link
string
title
string
headline
string
content
string
https://www.tvp.info/68305505/w-holandii-krowy-sikaja-zlotem-tylko-w-specjalnych-toaletach
W Holandii krowy „sikają złotem”. Tylko w specjalnych toaletach
W Holandii powstaje coraz więcej toalet dla krów – informuje dziennik „Algemeen Dagblad”. Mogą one pomóc w rozwiązaniu problemu z emisją szkodliwego tlenku azotu, ale też – jak zauważa gazeta – mogą stać się źródłem zysków dla hodowców bydła.
„Krowa sika nowym płynnym złotem?” – tak zatytułował niedawno swój artykuł popularny dziennik Niderlandów. Wykorzystywanie krowiego moczu jako zamiennika sztucznego nawozu nie jest w Holandii niczym nowym. Jednak, jak zauważa „AD”, nie było to dotychczas zjawisko masowe wśród hodowców bydła. To się może zmienić dzięki toaletom dla krów.Toalety są produkowane przez jedną z holenderskich firm. „Toaleta wywołuje u krów naturalny odruch oddawania moczu poprzez lekkie dotknięcie pojemnikiem powyżej wymion; mocz jest natychmiast odsysany przez system” – zachwala producent. Podkreśla, że nie dochodzi do powstawania żadnych emisji. Cenne nawozy„Mocz zawiera azot i potas, a gęsty obornik m.in. fosforany. Dzięki czystemu sposobowi separacji hodowcy i rolnicy mogą nawozić w znacznie bardziej ukierunkowany sposób, co jest niewątpliwie korzystne dla środowiska” – ocenia na łamach dziennika „De Volkanrant” Paul Galama z Wageningen University & Research w Leeuwarden na północy kraju. #wieszwiecejPolub nasRząd premiera Marka Ruttego zdecydował w ubiegłym roku, że Niderlandy do 2030 roku zredukują liczbę emisji tlenku azotu o 70 procent. Media ujawniły ekspertyzy, z których wynika, że konieczna będzie redukcja o jedną trzecią zwierząt hodowlanych w holenderskich fermach. Na tym tle doszło do rolniczych protestów na terenie całego kraju. Blokowane były autostrady, a także centra dystrybucyjne supermarketów.W ubiegły piątek protestowali także rolnicy u południowego sąsiada. Przeszło 2,7 tys. traktorów przyjechało do Brukseli, aby wziąć udział w proteście hodowców bydła chcących wyrazić swoje niezadowolenie z planów rządu we Flandrii, który także dyskutuje nad planami ograniczenia emisji tlenku azotu.
https://www.tvp.info/68303268/plan-chin-piecioprocentowy-wzrost-gospodarczy
Chiny obniżyły prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego
Władze Chin wyznaczyły nieco niższy cel rocznego wzrostu gospodarczego w porównaniu z ubiegłorocznymi zamierzeniami. Według Pekinu wzrost chińskiej gospodarki w tym roku ma wynieść około pięciu procent. To o pół punktu procentowego mniej, niż przewidywały prognozy dla ubiegłego roku – podała agencja Reutera, powołując się na raport opublikowany na otwarciu dorocznej sesji chińskiego parlamentu.
Ustępujący premier Li Keqiang stwierdził, że konieczne jest nadanie priorytetu stabilności gospodarczej i wezwał do stworzenia w tym roku w miastach około 12 mln miejsc pracy, co oznacza wzrost wobec zeszłorocznego celu, który zakładał powstanie 11 mln nowych miejsc pracy.Czytaj także: Szlaban na sprzedaż cywilnych dronów w sieci. Chiński gigant uderza w RosjanReuters przypomniał, że w ubiegłym roku chińska gospodarka wzrosła zaledwie o trzy proc., co było jednym z najgorszych wyników w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Przyczyny takiego stanu rzeczy to przede wszystkim surowe restrykcje dot. koranawirusa, kryzys w sektorze nieruchomości, stłumienie prywatnej przedsiębiorczości i słabnący popyt na chiński eksport. Cel pięciu procent wzrostu znajdował się na dolnej skali oczekiwań, gdyż – jak zaznacza Reuters – źródła w Pekinie sugerowały, że wzrost PKB może zostać określony na poziomie sześciu procent. Chiński przywódca Xi Jinping powiedział wcześniej, że oficjalnym priorytetem w tym roku jest ożywienie gospodarcze oparte na wydatkach konsumpcyjnych, po zeszłorocznym spadku wzrostu PKB, który był drugim najsłabszym wynikiem od co najmniej lat 70. ubiegłego wieku.Czytaj także: Chiński okręt w pobliżu filipińskiej wyspy. Napięcie na Morzu PołudniowochińskimReuters pisze, że wraz z ustępującym premierem odejdzie wielu innych urzędników, którzy byli zwolennikami polityki gospodarczej zorientowanej na reformy. Ustąpią oni miejsca lojalistom skupionym wokół prezydenta Xi Jinpinga, który na ubiegłorocznym kongresie Komunistycznej Partii Chin zapewnił sobie trzecią kadencję.#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/68292477/ogromny-wzrost-wplywow-z-vat-ministerstwo-finansow-pokazalo-dane
Ogromny wzrost wpływów z VAT. Ministerstwo finansów pokazało dane
Ministerstwo finansów przygotowało zestawienie wpływów do VAT z lat 2016–2023 z okresem 2008–2015, kiedy władze sprawował rząd PO–PSL. Różnica od razu rzuca się w oczy. Dzięki ograniczeniu luki vatowskiej, a także wzrostowi zamożności Polaków wpływy do budżetu państwa urosły niemal trzykrotnie.
W okresie rządów PO–PSL w latach 2007–2015 wpływy do budżetu państwa z tytułu podatku VAT zwiększyły się z 96,35 mld do 123,12 mld złotych.To wzrost dochodów budżetowych o 27,8 proc. O ile wzrosły wpływy z VAT?Odkąd władzę objął obóz Zjednoczonej Prawicy jednym z pierwszych zadań było załatanie luki vatowskiej. Szacuje się, że w okresie rządów koalicji PO–PSL wyniosła ona aż 260 mld złotych.To przełożyło się na bezwzględne liczby.W latach 2016–2022 wpływy wzrosły ze 123,12 mld do 230,48 mld złotych. To przyrost aż o 87,2 proc. Jeszcze lepiej prezentują się dane przyjęte w prognozie budżetowej na 2023 rok. Z tytułu podatku od towarów i usług do budżetu wpłynie aż 286,3 mld złotych. W porównaniu z 2016 rokiem to wzrost o 132,5 proc. „Przychody za 2023 rok byłyby istotnie wyższe, gdyby nie decyzja o utrzymaniu niższej stawki VAT na żywność” – komentuje resort. Jeszcze większe wrażenie robi zestawienie z 2007 rokiem. Od tego okresu z tytułu VAT do budżetu wpłynęło niemal trzy razy więcej środków.Dlaczego wzrosły wpływy z VAT?PiS znacznie poprawił ściągalność podatku VAT. Według danych Komisji Europejskiej w latach 2016–2020 udało się zmniejszyć lukę vatowską o 9,1 proc. To jeden z najlepszych wyników w UE. W zestawieniu opracowanym przez KE efektywniej wypadła tylko Łotwa. Tak zmieniły się wpływy z tytułu VAT do budżetu państwa, odkąd władze objął rząd Zjednoczonej Prawicy (fot. mat. pras.) „Wysokie tempo spadku luki VAT to m.in. efekt wprowadzania nowoczesnych narzędzi uszczelniających system podatkowy. Są państwa biorące z nas przykład” – informowało MF.Jak Polska poprawiła ściąganie VAT?Resort pochwalił się swoimi osiągnięciami w egzekwowaniu należnych podatków: „Zreformowaliśmy administrację skarbową, podnieśliśmy kary za przestępstwa VAT-owskie. Ulgę uczciwym przedsiębiorcom, którzy przegrywali konkurencję z podatkowymi przestępcami, przyniosły pakiety paliwowy i przewozowy (SENT). Pojawiały się pionierskie, systemowe rozwiązania, które zaczęły przynosić trwałe skutki. To m.in. mechanizm podzielonej płatności, wykaz podatników VAT i elektroniczne raportowanie. To także kolejne e-usługi administracji, kasy online, kasy w postaci oprogramowania czy e-paragon Stworzyliśmy STIR (System Teleinformatyczny Izby Rozliczeniowej). Teraz kluczem do dalszych efektów w obniżaniu luki VAT jest wykorzystanie nowoczesnych technologii” – przekazało ministerstwo.
https://www.tvp.info/68289222/europejski-dzien-rownych-plac-niemcy-tylko-w-jednej-branzy-kobiety-zarabiaja-wiecej-od-mezczyzn
Niemcy. Tylko w jednej branży kobiety zarabiają więcej od mężczyzn
Sytuacja kobiet na rynku pracy nadal niekorzystna – informuje portal „Deutsche Welle”. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Fundację im. Hansa Böcklera, więcej od mężczyzn zarabiają tylko w usługach pocztowych.
Instytut Nauk Ekonomicznych i Społecznych (WSI) poinformował, że w 45 z 46 zbadanych branż kobiety zarabiały w ubiegłym roku mniej niż mężczyźni. „Naukowcy ocenili najnowsze dostępne dane z Federalnego Urzędu Statystycznego i Federalnej Agencji Pracy za lata 2021 i 2022. Według badania mężczyźni we wszystkich sektorach zarabiali w 2022 roku średnio 24,36 euro brutto na godzinę, a kobiety 20,05 euro. Oznacza to różnicę około 18 proc.” – podał portal.Jak wyjaśnia „Deutsche Welle” w zależności od branży ta różnica wahała się od 4 proc. w przewozach pasażerskich i towarowych do 30 proc. w ochronie zdrowia i nawet 32 ​​proc. w doradztwie prawnym i podatkowym.„Jedynym wyjątkiem były usługi pocztowe. Stawka godzinowa dla kobiet w tym sektorze wynosiła 16,26 euro, czyli o dwa procent więcej niż w przypadku mężczyzn (15,93 euro). »Szklany sufit« jest nadal również na stanowiskach menadżerskich. W 26 z 34 branż, dla których dostępne były dane, kobiety rzadziej zajmowały stanowiska kierownicze niż mężczyźni” – informuje portal.Zobacz też: Polki w branży IT zarabiają mniej niż mężczyźni, ale... symbolicznie mniej
https://www.tvp.info/68289414/moskwa-nie-planuje-naprawy-nord-stream-1-i-2-projekt-uwaza-za-pogrzebany
Moskwa nie planuje naprawy Nord Stream 1 i 2. Projekt uważa za „pogrzebany”
Gazociągi Nord Stream 1 i Nord Stream 2 pozostaną zamknięte; w przewidywalnej przyszłości nie ma planów ich naprawy i uruchomienia – poinformowała agencja Reutera, powołując się na źródła zaznajomione z rosyjskimi planami.
Nord Stream 1 i Nord Stream 2, każdy składający się z dwóch rurociągów, zostały zbudowane przez rosyjski koncern Gazprom. Miały pompować pod Bałtykiem do Niemiec 110 mld metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie. 26 września w rurociągach stwierdzono gwałtowny spadek ciśnienia i wyciek gazu. Szybko okazało się, że doszło do trzech eksplozji, które spowodowały rozległe uszkodzenia. W połowie listopada szwedzka prokuratura podała, że na uszkodzonych gazociągach odnaleziono ślady materiałów wybuchowych.Naprawy nie będzieGazprom poinformował, że naprawa uszkodzonych nitek jest technicznie możliwa, jednak – jak przekazał Reuters – źródła zaznajomione z rosyjskimi planami przekazały, że Moskwa nie widzi szans na wystarczającą poprawę stosunków z Zachodem i w dającej się przewidzieć przyszłości rurociągi nie będą potrzebne. #wieszwiecejPolub nasJedno z rosyjskich źródeł agencji Reutera przekazało, że Rosja postrzega projekt jako „pogrzebany”. W ocenie dwóch innych źródeł pomimo braku planów naprawy, niewykluczona jest ich ewentualna reaktywacja w przyszłości. Wymagałoby to uszczelnienia uszkodzonych końców i umieszczenia w rurach specjalnej powłoki, aby zapobiec ich dalszej korozji spowodowanej wodą morską.Kto stoi za eksplozją?Moskwa utrzymuje, nie dostarczając dowodów, że za zniszczenie gazociągów odpowiedzialne są kraje Zachodu, z kolei Zachód oskarża Rosję o sabotaż. Nadal trwają śledztwa w sprawie eksplozji, prowadzone przez Danię, Niemcy i Szwecję.
https://www.tvp.info/68280509/wzrosty-kursow-akcji-na-amerykanskiej-gieldzie-wall-street
Na Wall Street wreszcie wzrosty głównych indeksów akcji
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów. DJI poszedł w górę o blisko 390 punktów, przerywając czterotygodniową serię spadków. Inwestorzy liczą, że to początek dobrego trendu.
– Wydaje się, że jesteśmy w fazie przeciągania liny na rynku między tematem ponownego otwarcia gospodarki Chin, co w zasadzie oznacza podwyższenie prognoz globalnego wzrostu PKB, a ponowną wyceną wyższych stóp proc. w USA – powiedział Vasileios Gkionakis, europejski szef strategii walutowej w Citi.Czytaj także: Szlaban na sprzedaż cywilnych dronów w sieci. Chiński gigant uderza w RosjanCzłonek FOMC Christopher J. Waller wskazywał na możliwość wyższego od oczekiwań docelowego przedziału stóp proc. w USA, jeśli inflacja nie zacznie trwale spadać, powołując się na zacieśniony rynek pracy. W czwartek prezes Rezerwy Federalnej z Atlanty Raphael Bostic powiedział, że „zdecydowanie” opowiada się za utrzymaniem podwyżek o ćwierć punktu procentowego.Czytaj także: Bezrobocie w UE. Polska z jednym z najniższych wynikówRynek ropy zareagował w piątek spadkami na informację Wall Street Journal o tym, że w ZEA trwa wewnętrzna debata o wyjściu z OPEC. Źródło Reutera zaprzeczyło jednak tym doniesieniom i rynek powrócił do wzrostów.#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/68272392/tym-razem-tusk-uderza-w-program-mieszkanie-plus
Tym razem Tusk uderza w program Mieszkanie Plus. PFR prostuje kłamstwa
Czynsz najmu mieszkania 50 mkw. w Mińsku Mazowieckim w programie Mieszkanie Plus wynosi 1685 zł, to o ok. 30 proc. taniej niż na rynku komercyjnym – poinformował na Twitterze Polski Fundusz Rozwoju, odnosząc się do wypowiedzi Donalda Tuska w tej sprawie.
W piątek lider PO Donald Tusk spotkał się z panią Edytą z Mińska Mazowieckiego, która wynajmuje mieszkanie w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus. Jak powiedział szef PO na konferencji prasowej, od stycznia opłaty pani Edyty – matki samotnie wychowującej dzieci – wzrosły o 400 zł miesięcznie.– To mieszkanie jest droższe niż mieszkania komercyjnie wynajmowane w Mińsku Mazowieckim – powiedział Tusk. Dodał, że „tak się dzieje wszędzie, to dotyczy praktycznie wszystkich, blisko 20 tysięcy rodzin w kraju”. Jego zdaniem korzystający z programu Mieszkanie Plus są raczej jego ofiarami niż beneficjentami.PFR odpowiada TuskowiW odpowiedzi na słowa szefa PO Polski Fundusz Rozwoju napisał na Twitterze, że prostuje nieprawdziwe informacje przekazywane w mediach przez polityków. „Czynsz najmu mieszkania 50 m2 w prog. PFR Nieruchomości w Mińsku Maz. wynosi 1685 zł. To wraz z dopłatami do czynszu ok. 30 proc. zł taniej niż na rynku komercyjnym. To oznacza do 6 tys. zł więcej w portfelu najemców rocznie” – podano. Jak dodano, mieszkania w Mińsku Maz. są zaplanowane w formule dojścia do własności (DDW), podobnie jak inne inwestycje PFR Nieruchomości, w których dojście do własności zapowiedziano.W połowie lutego Polski Fundusz Rozwoju i PFR Nieruchomości ogłosiły zasady wsparcia finansowego dla wszystkich mieszkańców osiedli wybudowanych w ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego.Wsparcie dla mieszkańcówZapowiedziano, że obecnie oferowana stawka czynszu oraz kaucja nie będą podlegać waloryzacji o wskaźnik inflacji do końca 2025 r. Dzięki temu przeciętna kwota oszczędności dla budżetu domowego najemcy ma wynieść nieco ponad 5 tys. zł. Dodatkowym wsparciem ma być zwrot kaucji w wysokości jednomiesięcznego czynszu, który będzie dotyczył wszystkich najemców osiedli Funduszu Mieszkań dla Rozwoju. Średnio dla najemcy będzie to 1500 zł oszczędności.PFR Nieruchomości SA podkreśliły, że jako jedyna na polskim rynku spółka – oferuje umowy najmu ze stopniowym dochodzeniem do własności. Z tej oferty korzystają już najemcy w Białej Podlaskiej, a w najbliższym czasie ma zostać ona zaproponowana mieszkańcom osiedla w Gdyni przy ul. Puszczyka. „Umowy najmu instytucjonalnego z dojściem do własności zostaną także zaoferowane wszystkim najemcom inwestycji, w których ta opcja została zadeklarowana, czyli w Krakowie, w Radomiu, w Katowicach, w Dębicy, w Świdniku, w Łowiczu, w Mińsku Mazowieckim, w Nowym Targu, w Wałbrzychu, we Wrześni i w Zamościu” – podano w komunikacie spółki.
https://www.tvp.info/68270122/zakaz-sprzedazy-cywilnych-dronow-w-sieci-chinski-gigant-uderza-w-rosjan
Szlaban na sprzedaż cywilnych dronów w sieci. Chiński gigant uderza w Rosjan
Rosyjskie media informują, że od czwartku, 2 marca, Rosjanie nie mogą kupić dronów firm DJI i Autel na chińskim portalu internetowym AliExpress. Z kolei te, które zostały już zakupione, będą miały ograniczoną funkcjonalność – relacjonuje portal belsat.eu.
Portal, powołując się m.in. na ukraińskie źródła, podaje, że chociaż karty produktów pozostają w rosyjskiej wersji chińskiej platformy, to po przejściu do sklepu pojawia się i komunikat: „Ta strona nie istnieje”. Ponadto firma DJI usunęła mobilne oprogramowanie do sterowania dronami z rosyjskiej wersji AppStore (sklep mobilny Apple).Od czwartku Rosjanie nie mogą kupić na AliExpress dronów, baterii, futerałów, gogli, niektórych części i akcesoriów powyższych marek. W przypadku niektórych zakupionych już dronów producenci wprowadzili ograniczenie wysokości lotu – ale prawdopodobnie można je obejść po instalacji odpowiedniego oprogramowania – zauważa belsat.eu.Drony te były wcześniej wykorzystywane przez Rosjan na Ukrainie do celów rozpoznawczych i dywersyjnych. Użytkownicy z Ukrainy nadal mogą je nabywać.Portal zebrał opinie ekspertów na temat tego posunięcia. Część z nich uważa, że niektórzy rosyjscy użytkownicy prawdopodobnie odmówią zakupu chińskich dronów, ponieważ ceny na AliExpress są znacznie niższe niż w sklepach detalicznych. Jednak nabywcy hurtowi raczej nie odczują skutków zakazu, ponieważ mają innych dostawców. Dmitrij Korniew, rosyjski ekspert wojskowy i założyciel portalu Military Russia, cytowany przez belsat.eu twierdzi, że drony DJI Mavic są aktywnie wykorzystywane w wojnie na Ukrainie do rekonesansu. Analityk zasugerował, że zagraniczni partnerzy naciskali na chińskie władze lub samą firmę DJI, by zaprzestała ich dostaw do Rosji. „Chińczycy już dawno przestali oficjalnie sprzedawać takie drony, ale teraz uniemożliwiają także ich wykorzystanie w działaniach zbrojnych” – czytamy.DJI wstrzymała dostawy swoich dronów do Rosji i Ukrainy w kwietniu. Firma oznajmiła, że jest przeciwna ich wykorzystywaniu w walce. Przyznała jednak, że nie może całkowicie zastopować sprzedaży przez inne podmioty na rynku.
https://www.tvp.info/68271034/bezrobocie-w-krajach-unii-europejskiej-polska-z-jednym-z-najnizszych-wynikow
Bezrobocie w UE. Polska z jednym z najniższych wyników
Według danych Eurostatu Polska jest europejskim wiceliderem pod względem najniższego bezrobocia. Stopa bezrobocia w Polsce, po uwzględnieniu czynników sezonowych, wyniosła w styczniu 2,8 proc. wobec 2,9 proc. w grudniu ub. roku – podało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
– Unijny urząd statystyczny po raz kolejny potwierdza dobrą i stabilną sytuację na naszym rynku pracy. To niewątpliwy sukces, który zawdzięczamy odpowiedniej polityce rządu Zjednoczonej Prawicy. Osiągnęliśmy drugi najlepszy wynik w Unii Europejskiej, wyprzedzają nas jedynie Czechy z wynikiem 2,5 proc. Jak już wielokrotnie udowodniliśmy, potrafimy mierzyć się ze światowymi kryzysami – powiedziała cytowana w rządowym komunikacie minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Jak zwróciła uwagę szefowa resortu, „pandemia, jaka dotknęła cały świat, w wielu krajach doprowadziła do niewyobrażalnego bezrobocia, my wyszliśmy z niej obronną ręką”. – Kolejną próbą była wojna na Ukrainie. Zdaliśmy egzamin z człowieczeństwa, zapewniając obywatelom tego kraju zatrudnienie, jednocześnie chroniąc polski rynek pracy – zaznaczyła Maląg. Stopy bezrobocia w krajach UE Po Czechach i Polsce na liście – pod względem stopy bezrobocia – znajdują się Niemcy i Malta – po 3 proc., Słowenia – 3,2 proc. Krajem z najwyższym wskaźnikiem bezrobocia – 13 proc. – jest Hiszpania. Dwucyfrowy wynik – 10,8 proc. osiągnęła ponownie Grecja, jednak stopa bezrobocia w tym kraju spadła z 12,4 proc. w grudniu 2022 r. W całej Unii Europejskiej stopa bezrobocia wyniosła 6,1 proc. (fot. mat pras.)
https://www.tvp.info/68268733/prezydent-andrzej-duda-czeka-na-propozycje-instytucji-panstwowych-ws-kredytow-frankowych
Prezydent Andrzej Duda czeka na propozycje instytucji państwowych ws. kredytów frankowych
Prezydent wypowiedział się o kredytach frankowych.
– Nie toczą się obecnie żadne prace w Kancelarii Prezydenta RP nad ustawą dotyczącą kredytów frankowych. Wiem, bo prowadziłem rozmowy, że takie prace i dyskusje koncepcyjne toczą się w różnych innych instytucjach państwa – powiedział dziennikarzom w przerwie XXIII Konferencji Rynku Kapitałowego w Bukowinie Tatrzańskiej prezydent Andrzej Duda.Dodał, że jest wstępnie umówiony na ten temat z przedstawicielami kilku instytucji. – Oni chcą przedstawić różne rozwiązania koncepcyjne, nad którymi się pracuje w tej chwili – mówił prezydent Duda.Jego zdaniem takie spotkanie „pewnie będzie w najbliższym czasie”.Konferencja Rynku Kapitałowego w Bukowinie Tatrzańskiej to coroczne spotkanie przedstawicieli rynku kapitałowego – inwestorów, spółek giełdowych, domów maklerskich, banków, organów rządowych, giełd i instytucji rozliczeniowych, organizacji biznesowych i samorządowych.Tegoroczna konferencja odbywa się pod hasłem Uczestnicy rynku kapitałowego wobec wyzwań współczesnej gospodarki.
https://www.tvp.info/67694052/zus-aplikacja-mzus-rozszerzona-o-kolejne-swiadczenia-dla-rodzin
Teraz wniosek o dofinansowanie do żłobka złożysz także przez telefon
Aplikacja mobilna mZUS, umożliwiająca szybkie i wygodne składanie wniosków o świadczenia 500 Plus czy Dobry Start, została rozbudowana o rodzinny kapitał opiekuńczy i o dofinansowanie żłobkowe – poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Aplikację mZUS dla rodziców pierwszy raz udostępniono 14 listopada 2022 r. Można jej używać na urządzeniach mobilnych z systemami operacyjnymi Android i iOS.Jest do pobrania bezpłatnie ze sklepów Google Play i App Store. Klienci ZUS pobrali ją na 100 tys. urządzeń mobilnych. – Rodzice i opiekunowie przekonali się już, że złożenie wniosku o świadczenie rodzina 500 Plus lub Dobry Start 300 Plus przy pomocy aplikacji mZUS trwa zaledwie kilka minut. Teraz przy pomocy smartfonu czy tabletu mogą ubiegać się także o pozostałe nowoczesne świadczenia dla rodzin z ZUS. Wystarczy, że zaktualizują aplikację – powiedziała prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. Dodała, że nowa wersja oprogramowania została rozszerzona o wnioski dotyczące dofinansowania opłaty za pobyt dziecka w żłobku, w klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna (tzw. żłobkowe) i Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego. Prezes ZUS wskazała, że wnioski o wszystkie te świadczenia składane są jedynie drogą elektroniczną, co jest dużym ułatwieniem dla rodziców i opiekunów. Wniosek o wsparcie mogą złożyć przez całą dobę niezależnie od godzin otwarcia urzędu. Udogodnieniem dla rodziców jest możliwość utworzenia nowego wniosku na podstawie poprzedniego, jeśli taki był składany przez aplikację mZUS lub bezpośrednio na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Dzięki temu większość informacji uzupełni się automatycznie. Jeśli dane się zmieniły, przed wysłaniem można je edytować. Aplikacja mZUS to nie tylko świadczenia dla rodzin. Dzięki niej można również nawiązać telefoniczny kontakt z infolinią ZUS (COT), przejść do strony, która umożliwia rezerwację e–wizyty w ZUS, odczytać wiadomości, które pojawiły się na indywidualnym profilu na PUE czy otrzymać powiadomienia, które przypomną na przykład o możliwości składania wniosków na nowy okres świadczeniowy. Aby aktywować aplikację, należy powiązać ją ze swoim profilem na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Proces aktywacji i powiązania aplikacji z profilem PUE został opisany krok po kroku na początkowych ekranach startowych aplikacji. Bez posiadania profilu na PUE nie można korzystać z aplikacji. Liczba zarejestrowanych profili na PUE ZUS przekroczyła 11,3 mln.
https://www.tvp.info/67693312/do-8-marca-odbiorcy-wrazliwi-musza-zlozyc-oswiadczenia-w-sprawie-zwrotu-nadplaty-za-cieplo
Odbiorcy wrażliwi muszą złożyć oświadczenia ws. zwrotu nadpłaty za ciepło
Do 8 marca odbiorcy wrażliwi muszą złożyć oświadczenia o spełnieniu warunków pozwalających na uznanie ich jako uprawnionych do zwrotu nadpłaty za ciepło – przypomina spółka PGE Energia Ciepła. Sprzedawca ciepła w ciągu siedmiu dni od otrzymania wyrównania skoryguje faktury – zaznaczono.
W środę 1weszły w życie znowelizowane przepisy dotyczące ochrony odbiorców ciepła systemowego. Gwarantują one, że w trwającym sezonie grzewczym maksymalny wzrost cen za dostawę ciepła systemowego nie może przekroczyć 40 proc. ceny obowiązującej 30 września 2022 r.„Gwarancja obejmuje pełną cenę płaconą przez odbiorcę, czyli wartość całego rachunku za ciepło, wraz ze wszystkimi jego elementami składowymi” – poinformowała PAP PGE Energia Ciepła (PGE EC). Wskazała, że system wsparcia obejmuje wszystkich odbiorców wrażliwych objętych nadzwyczajnymi rozwiązaniami rządu. „Spółka dla każdej grupy taryfowej i dla każdego m-ca będzie badać ten warunek i jeżeli jest spełniony to będzie stosować cenę maksymalną” – dodała PGE Energia Ciepła. Korekty faktur Wyjaśniono, że aby ze wsparcia skorzystać, odbiorcy wrażliwi, tj. ich pełnomocnicy (np. zarządca wspólnoty mieszkaniowej) muszą złożyć bezpośrednio do swojego sprzedawcy ciepła (dystrybutor ciepła) do 8 marca oświadczenia o spełnieniu warunków pozwalających na uznanie odbiorcy za podmiot uprawniony (z wyłączeniem odbiorców fizycznych). PGE EC dodała, że oświadczenia złożone w ramach poprzedniej ustawy (z 15/09/2022) zachowują ważność i nie ma potrzeby składania ich ponownie. „Mieszkańcy nie muszą nic w tym zakresie robić” – podkreśliła PGE EC. „Ustawa obowiązuje od 1 marca 2023 r., ale obniżone ceny obowiązują z mocą wsteczną od 1 października 2022 r. Nadpłaty powstałeod października do końca lutego zostaną rozliczone przez korekty faktur” – podała spółka. „Ustawodawca przewidział czas do połowy kwietnia na złożenie wniosku przez przedsiębiorstwo o wyrównanie za okres od października 2022 r do lutego 2023 r. do zarządcy rozliczeń, który ma 14 dni na wypłatę świadczenia dla przedsiębiorstwa, a następnie przedsiębiorstwo w ciągu siedmiu dni od otrzymania wyrównania od zarządcy rozliczeń ma skorygować faktury dla odbiorców (spółdzielnie, wspólnoty)” – wyjaśniła PGE Energia Ciepła. Kogo dotyczą przepisy PGE EC zwróciła też uwagę, że stawki płacone za ciepło z sieci ciepłowniczych znacząco różnią się w poszczególnych miastach i gminach w zależności od szeregu czynników, takich jak sposób wytwarzania ciepła, rodzaj paliwa, wydajność i wielkość jednostki wytwórczej, a także wielkość i stan techniczny systemu dystrybucji ciepła. „Oszczędności dla odbiorców będą wynikać z obowiązujących cen ciepła w danym mieście, ograniczonych do ceny maksymalnej określonej zgodnie z ustawą” – zaznaczyła spółka.Przepisy dotyczą odbiorców ciepła systemowego takich jak takich jak gospodarstwa domowe; szpitale; żłobki; przedszkola; szkoły; domy pomocy społecznej i inne instytucje użyteczności publicznej; wspólnoty mieszkaniowe; spółdzielnie mieszkaniowe, które zapewniają dostawy ciepła do lokali mieszkalnych i lokali instytucji użyteczności publicznej.
https://www.tvp.info/67482626/chile-pozary-zniszczyly-dziesiatki-tysiecy-uli-cios-dla-rolnictwa-eksport-owocow-zmaleje
Pożary zniszczyły dziesiątki tysięcy uli. Cios dla rolnictwa [WIDEO]
Chile to znaczący na świecie eksporter owoców, ale z powodu ostatniej fali pożarów może stracić swoją wypracowywaną przez lata pozycję. Ogromne znaczenie dla rolnictwa mają pszczoły, a te w wyniku pożarów lasów utraciły swoje naturalne siedliska. Ministerstwo Rolnictwa wyliczyło straty na 40 tysięcy uli. To cios także dla pszczelarzy.
https://www.tvp.info/67482464/ppk-pracownicze-plany-kapitalowe-rezygnacja-wyplata-autozapis-zasady-najwazniejsze-informacje
Wszystko, co trzeba wiedzieć o PPK. Zbiór najważniejszych informacji
Z początkiem marca ruszył autozapis do Pracowniczych Planów Kapitałowych. Jeśli pracownicy (odprowadzający składki emerytalno-rentowe) nie złożą deklaracji o rezygnacji z programu, staną się automatycznie jego uczestnikami. Na czym polegają PPK? Przedstawiamy zbiór najważniejszych informacji.
Autozapis do PPKZgodnie z ustawą o pracowniczych planach kapitałowych w tym roku odbędzie się tzw. autozapis do PPK. Odbywa się on co cztery lata. Kolejny tzw. autozapis odbędzie się w 2027 roku. Do 28 lutego 2023 roku pracodawca miał obowiązek poinformować o tzw. ponownym autozapisie do PPK osoby, które złożyły deklarację o rezygnacji z dokonywania wpłat. Od 1 kwietnia pracodawca wznowi za taką osobę dokonywanie wpłat do PPK. 28 lutego wygasły deklaracje o rezygnacji z dokonywania wpłat do PPK. Kolejną deklarację o rezygnacji z dokonywania wpłat do PPK, pracownik może złożyć od 1 marca. Będzie ona obowiązywała do momentu złożenia wniosku o dokonywanie wpłat do PPK, bądź do kolejnego tzw. autozapisu, który odbędzie się w 2027 roku. #wieszwiecejPolub nasOd 1 kwietnia pracodawcy będą dokonywać wpłat za uczestników PPK z wyłączeniem osób, które złożą ponownie rezygnację z dokonywania wpłat do PPK. Przekazanie składek do instytucji finansowych za osoby, które dołączą do PPK w ramach autozapisu, jest możliwe między 1 a 17 kwietnia.– Osoby, które oszczędzają i chcą nadal oszczędzać w PPK – a jest ich prawie 2,6 mln – w związku z rozpoczętym w środę autozapisem nie muszą robić kompletnie nic. Dalej będą oszczędzać, ich autozapis nie dotyczy. Kolejna grupa to osoby, które kiedyś wypisały się z PPK, ale zdecydowały się teraz, że chcą jednak oszczędzać w PPK – one także nie muszą nic robić, bo autozapis – jak sama nazwa wskazuje – zrobi to za nich. Staną się automatycznie uczestnikami PPK. Trzecia grupa to osoby, które kiedyś się wypisały i nadal chcą podtrzymać swoją decyzję – one powinny między 1 a 31 marca – najlepiej przed datą swojej wypłaty, żeby później nie trzeba było robić korekt – złożyć w kadrach pracodawcy deklarację rezygnacji. To prosta deklaracja, można wykorzystać tutaj załącznik do odpowiedniego rozporządzenia, albo po prostu samemu napisać oświadczenie o rezygnacji. Wówczas nie staną się uczestnikami PPK – informował Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju. Poniżej przedstawiamy najważniejsze pytania i odpowiedzi dotyczące zasad działania PPK, które przedstawiono na stronach mojeppk.pl. oraz biznes.gov.pl.Na czym polega oszczędzanie w PPK? PPK to program długoterminowego oszczędzania w miejscu pracy, w którym na prywatny rachunek pracownika wpływają wpłaty od pracodawcy, wpłaty samego pracownika oraz wpłata powitalna i dopłaty roczne od państwa. Instytucja, która prowadzi PPK, wybierana jest przez pracodawcę w porozumieniu z przedstawicielstwem pracowników. Środki gromadzone w programie PPK inwestowane są w fundusze zdefiniowanej daty, dopasowane strukturą inwestycji do wieku uczestników. Fundusz, w którym oszczędzamy (fundusz inwestycyjny, fundusz emerytalny lub ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy), lokuje gromadzone przez nas oszczędności w papiery wartościowe i inne prawa majątkowe. Celem programu PPK jest zgromadzenie dodatkowych oszczędności na okres po zakończeniu aktywności zawodowej i choć środki z PPK uczestnik może wycofać wcześniej (zwrot), to jednak najbardziej opłacalne jest odkładanie środków i inwestowanie ich w długim okresie. PPK to program, którego siła tkwi w systematyczności - podstawowej zasadzie długoterminowego oszczędzania - regularne inwestowanie stałych kwot powoduje, że krótkotrwałe wahania koniunktury mają zdecydowanie mniejszy wpływ na cały portfel inwestycji. Specyfika gromadzenia oszczędności w funduszach ze swojej istoty związana jest z ryzykiem. Niemniej w przypadku funduszy zdefiniowanej daty ryzyko to jest minimalizowane dzięki szczególnym rozwiązaniom wdrożonym w programie PPK - począwszy od rygorystycznych warunków, które zobowiązane są spełniać instytucje oferujące zarządzanie PPK, poprzez ustanowienie nad nimi nadzoru Komisji Nadzoru Finansowego i ustawowe uregulowanie zasad polityki inwestycyjnej (zmieniającej się wraz z wiekiem uczestnika) oraz określenie limitów kosztów zarządzania. Dla kogo jest PPK?PPK obejmowani są pełnoletni zatrudnieni pracujący na umowy, od których odprowadzane są obowiązkowe składki emerytalno-rentowe. Są to:• pracownicy (osoby zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę);• osoby fizyczne wykonujące pracę nakładczą;• członkowie rolniczych spółdzielni produkcyjnych lub spółdzielni kółek rolniczych;• osoby fizyczne - wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług;• członkowie rad nadzorczych wynagradzanych z tytułu pełnienia tych funkcji;• osoby przebywające na urlopach wychowawczych lub pobierające zasiłek macierzyński lub zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego. Skąd bierze się wartość środków zgromadzonych w PPK? Pieniądze wpłacane na rachunek PPK są przeliczane na jednostki uczestnictwa/jednostki rozrachunkowe funduszu, w którym oszczędzasz, a na Twoim rachunku PPK zapisywana jest liczba tych jednostek. Wartość jednostki zależy od wyceny aktywów i zobowiązań funduszu i może podlegać codziennym zmianom, co powoduje, że wartość środków na rachunku PPK najczęściej nie odpowiada wartości wpłat do PPK. Wartość środków na rachunku PPK może być wyższa lub niższa niż dokonane na niego wpłaty – dla uczestnika PPK będzie to oznaczać odpowiednio zysk albo stratę. Wartość środków zgromadzonych na rachunku PPK uwzględnia dokonane na ten rachunek wpłaty, wynik inwestycyjny i dokonane przez Ciebie transakcje na danym rachunku (np. wypłaty czy zwroty). Jak sprawdzić, czy oszczędzam w PPK? W celu sprawdzenia, czy jesteś uczestnikiem PPK, powinieneś zgłosić się do swojego pracodawcy. Zapytaj bezpośrednio w dziale kadr i płac, czy pracodawca zawarł w Twoim imieniu i na Twoją rzecz umowę o prowadzenie PPK (zapisał Cię do PPK). Pamiętaj, że w dokumencie RMUA, który otrzymujesz od swojego pracodawcy, możesz sprawdzić, czy pracodawca nalicza dla Ciebie wpłaty do PPK. RMUA to informacja miesięczna dla osoby ubezpieczonej, która dotyczy składek ZUS naliczonych od wynagrodzenia. W dokumencie tym płatnik składek (czyli pracodawca) wskazuje również kwotę finansowanej dla pracownika wpłaty do PPK. Czy mogę zmienić instytucję finansową, w której oszczędzam? Nie. Pracownik nie może tego zrobić. Instytucję finansową może natomiast zmienić pracodawca. W takiej sytuacji ma on obowiązek niezwłocznie (nie później niż w terminie 7 dni od dnia zawarcia umowy o zarządzanie PPK z nową instytucją finansową) zawrzeć umowy o prowadzenie PPK w imieniu i na rzecz pracowników, którzy w dniu poprzedzającym dzień zawarcia przez pracodawcę umowy o zarządzanie PPK z inną instytucją mieli zawartą umowę o prowadzenie PPK. Czym jest rachunek PPK? W programie PPK uczestnik posiada swój prywatny, indywidualny rachunek PPK – tam trafiają wszystkie wpłaty, finansowane przez pracownika i pracodawcę oraz wpłata powitalna i dopłaty roczne od państwa. Pracownik może posiadać wiele rachunków PPK w różnych instytucjach finansowych. Pieniądze wpłacane na rachunek PPK są przeliczane na jednostki uczestnictwa albo jednostki rozrachunkowe funduszu, w którym oszczędzamy, a na naszym rachunku PPK zapisywana jest liczba tych jednostek. Wartość jednostki zależy od wyceny aktywów i zobowiązań funduszu oraz może podlegać codziennym zmianom, co powoduje, że wartość środków na rachunku PPK najczęściej nie odpowiada wartości wpłat do PPK. Wartość środków na rachunku PPK może być wyższa lub niższa niż dokonane na niego wpłaty – dla uczestnika PPK będzie to oznaczać odpowiednio zysk albo stratę. Oszczędzający w PPK mają nieograniczony dostęp do informacji o bieżącej wysokości środków na rachunku PPK bezpośrednio w instytucji finansowej oraz mogą podejmować swobodne decyzje dotyczące m.in. wycofania środków z PPK czy przenoszenia oszczędności pomiędzy funduszami zdefiniowanej daty. Jak uzyskać dostęp do rachunku PPK w instytucji finansowej? Niezwłocznie po zapisaniu pracownika do PPK (zawarciu w jego imieniu umowy o prowadzenie PPK), instytucja finansowa zobowiązana jest udostępnić mu informację o zawarciu tej umowy. W takim „pakiecie powitalnym” od instytucji finansowej powinny znaleźć się informacje jak zalogować się na swój rachunek PPK. Jeśli nie otrzymałeś informacji o przystąpieniu do PPK - ani pocztą tradycyjną, ani elektronicznie, powinieneś zgłosić się do instytucji finansowej, która prowadzi Twój rachunek i poprosić o instrukcję zalogowania się do serwisu klienta. Czym są fundusze zdefiniowanej daty? Bez względu na to, jaka instytucja finansowa zostanie wybrana do prowadzenia PPK, środki będą gromadzone w ramach funduszy zdefiniowanej daty (FZD). Każda z instytucji, która oferuje zarządzanie PPK, powinna oferować możliwość lokowania środków gromadzonych w ramach PPK w co najmniej 9 takich funduszach dla pięcioletnich przedziałów rocznikowych osób, które mogą przystąpić do PPK. Zdefiniowana data FZD to rok, w którym wiek 60 lat osiągną osoby urodzone w roku stanowiącym środek przedziału roczników, dla których fundusz jest dedykowany. Każdy pracownik, rozpoczynający oszczędzanie w PPK, zostanie automatycznie przypisany do określonego funduszu zdefiniowanej daty, w zależności od swojej daty urodzenia. Nazwa FZD określa zdefiniowaną datę funduszu. Kiedy mogę wypłacić pieniądze z PPK? Przed ukończeniem 60 r.ż. uczestnik PPK może, bez podania przyczyny, wycofać całość środków z rachunku PPK, czyli dokonać zwrotu środków (uwaga: zwrot środków wiąże się z pomniejszeniami). Docelowo, standardowej wypłaty środków z PPK (bez pomniejszeń) można dokonać dopiero po ukończeniu 60 r.ż. Uczestnik PPK może również skorzystać z oszczędności zgromadzonych w PPK, dokonując wypłaty środków w tzw. szczególnych sytuacjach życiowych (poważna choroba lub wypłata na wkład własny przy kredycie hipotecznym). Pamiętaj! Wszystkie dyspozycje dotyczące środków zgromadzonych na rachunku PPK składasz bezpośrednio do instytucji finansowej, która prowadzi ten rachunek. Na jakich zasadach mogę dokonać zwrotu środków z PPK? Dopóki nie skończysz 60 lat, możesz w dowolnym momencie i bez podania przyczyny wycofać swoje oszczędności z rachunku PPK, dokonując zwrotu środków. Po złożeniu wniosku o zwrot środków do instytucji finansowej (wycofanie wszystkich oszczędności z rachunku PPK), otrzymasz zgromadzone przez siebie środki, pomniejszone o: • podatek od zysków kapitałowych, • 30% środków pochodzących z wpłat pracodawcy - pobrane 30% zostanie przekazane do ZUS i zaewidencjonowane na Twoim indywidualnym koncie jako Twoja składka na ubezpieczenie emerytalne, • środki pochodzące z wpłaty powitalnej i dopłat rocznych od państwa. Czym jest wypłata z PPK w tzw. szczególnych sytuacjach życiowych? Wypłata środków w szczególnych sytuacjach życiowych dotyczy wypłaty środków w przypadku: • poważnej choroby uczestnika PPK, jego małżonka lub dziecka (wypłata do 25% środków z rachunku PPK, bez obowiązku zwrotu), • pokrycia wkładu własnego w związku z zaciągnięciem kredytu hipotecznego np. na budowę domu lub zakup mieszkania, ale tylko dla uczestników PPK przed 45. rokiem życia (do 100% środków z rachunku PPK, z obowiązkiem zwrotu w ciągu maksymalnie 15 lat). Przy wypłacie środków w przypadku choroby lub na cele mieszkaniowe uczestnik PPK nie zapłaci podatku od zysków kapitałowych. Jak wygląda wypłata z PPK po ukończeniu 60 r.ż.? Po ukończeniu 60. roku życia uczestnik PPK może rozpocząć proces wypłat zgromadzonych oszczędności, bez względu na to, czy wciąż pracuje, czy nie. Najkorzystniejszą opcją jest wypłata środków w formie, która nie wiąże się z koniecznością zapłaty podatku od zysków kapitałowych, czyli wypłata: • 75% środków w co najmniej 120 miesięcznych ratach (czyli przez 10 lat lub więcej), a pozostała część – jednorazowo, • całości środków w co najmniej 120 miesięcznych ratach, • na polisę w zakładzie ubezpieczeń z prawem do świadczenia okresowego lub dożywotniego, • na rachunek terminowej lokaty oszczędnościowej na warunkach określonych w ustawie, • w formie świadczenia małżeńskiego (w co najmniej 120 miesięcznych ratach).
https://www.tvp.info/66932813/obnizki-cen-na-stacjach-paliw
Kolejne obniżki cen na stacjach paliw
„Ostatnie dni lutego przyniosły kolejną przecenę na stacjach paliw, a największy spadek dotyczy oleju napędowego, którego litr w niektórych lokalizacjach kosztuje nawet poniżej 7 złotych” – poinformowali w analizie przedstawiciele e-petrol.pl
Według analityków portalu w środę przeciętnie za litr diesla kierowcy płacą 7,14 zł, tj. o 14 groszy mniej niż przed tygodniem.„O 3 grosze w porównaniu do wyników ostatniego notowania jest także tańsza benzyna Pb95, której średnia ogólnopolska cena wynosi 6,69 zł/l” – czytamy. Jak podano, potaniał też autogaz – przeciętnie jego litr kosztuje 3,19 zł, czyli o 6 groszy mniej niż tydzień temu.Z informacji portalu wynika, że na paliwowej mapie Polski wyróżnia się dziś województwo łódzkie, w którym najmniej płaci się za tankowanie benzyny Pb95 – 6,61 zł/l, najniższe ceny diesla odnotowano w województwie świętokrzyskim, za który przeciętnie płacono 7,06 zł/l. Autogaz z ceną 3,15 zł/l jest najtańszy w Wielkopolsce.Natomiast najwięcej za benzynę 95-oktanową i autogaz płacono na Dolnym Śląsku – odpowiednio: 6,78 i 3,27 zł/l. Olej napędowy najdroższy jest na Mazowszu - 7,23 zł/l.
https://www.tvp.info/66928975/prawie-polowa-polek-w-it-awansowala-w-minionym-roku
Polki w branży IT zarabiają mniej niż mężczyźni, ale... symbolicznie mniej
Z raportu „Kobiety w IT 2023” można się dowiedzieć, że najliczniejsza grupa kobiet znad Wisły (27,5 proc.) w sektorze technologicznym w Polsce zarabia między 4,5 a 7 tys. zł netto. Aż 71 proc. dostało podwyżkę w ciągu ostatniego roku, choć z zarobków zadowolona jest nieco ponad połowa z nich (56 proc.).
Kobiety z Polski, Ukrainy, Węgier, Czech i Holandii mają średnio o 13 proc. niższą pensję niż mężczyźni. Najlepsza sytuacja jest w Polsce, gdzie specjalistki IT zarabiają o 4,2 proc. mniej niż mężczyźni.No Fluff Jobs, polski serwis poświęcony pracy z widełkami wynagrodzenia w każdym ogłoszeniu, a także Roche Informatics Poland, rodzimy oddział największej firmy biotechnologicznej na świecie, postanowiły sprawdzić, jak pracuje się Polkom i kobietom z Ukrainy, Węgier, Czech i Holandii w IT i jakie wyzwania je czekają.Awanse i zmiana pracy. Co motywuje kobiety z IT40 proc. polskich specjalistek pracujących w IT awansowało w 2022 r. Te, które nie są zadowolone, szukają nowego zajęcia.W minionym roku 42 proc. kobiet w sektorze technologicznym zmieniło pracę, w tym zrobiło to 61 proc. juniorek. Dla porównania na Ukrainie w tym samym czasie awansowało ponad 54 proc., specjalistek, w Czechach – ponad 31 proc., w Holandii – ponad 26 proc., a na Węgrzech – 25 proc.General Motors redukuje zatrudnienie. Chce obniżyć koszty produkcjiPrzygoda z IT dla większości Polek, które pracują lub dopiero poszukują pracy, zaczęła się od przebranżowienia, na co wskazało 42,8 proc. ankietowanych. Co ciekawe, wśród matek ten wskaźnik jest jeszcze wyższy i sięga 52 proc. 22,6 proc. kobiet w IT przybyło do branży w związku ze studiami kierunkowymi. Zdecydowana większość z nich, bo aż 76 proc., przebranżowiła się do IT w wyniku samodzielnej nauki.Dla porównania na Węgrzech i w Czechach największy odsetek kobiet pierwszą styczność z programowaniem miał już w szkole podstawowej (Węgry: blisko 8 proc., a Czechy: ponad 6 proc.) a w trakcie szkoły średniej na Węgrzech (ponad 11 proc.) i w Holandii (blisko 14 proc.).Ile zarabiają kobiety w IT?Już 71 proc. Polek z branży dostało podwyżkę w ciągu ostatniego roku, choć z obecnych zarobków zadowolona jest nieco ponad połowa z nich (56 proc.). Według wyników badania 27,5 proc. specjalistek IT nad Wisłą zarabia między 4,5 a 7 tys. zł netto.Z kolei co piąta kobieta z branży otrzymuje wynagrodzenie w przedziale 7-9,5 tys. zł netto, a kolejne 15 proc. mieści się w przedziale 9,5 tys. do 12 tys. złotych netto.Rusza światowy kongres kobiet w technologiachNajwyższe zarobki odnotowano w Holandii, gdzie specjalistki IT deklarowały, że 27 proc. z nich zarabia w przedziale 9,5 a 12 tys. zł, 23 proc. – od 12 do 14 tys. zł, 17 proc. – od 14 do 16,5 tys. zł, 12 proc. – od 16,5 do 19 tys. zł, 4 proc. – od 19 do 21 tys. zł oraz 6 proc. powyżej 23,5 tys. zł. Najwięcej najniższych pensji było na Ukrainie, gdzie 15 proc. kobiet w IT zarabia od 1-2,5 tys. zł, a 26 proc. – od 2,5 do 4,5 tys. zł.Polki, Ukrainki, Węgierki, Czeszki i Holenderki mają średnio o 13 proc. niższą pensję niż mężczyźni. Najlepsza sytuacja jest w Polsce, gdzie specjalistki IT zarabiają o 4,2 proc. mniej niż mężczyźni. Ukraińcy będą zachęcani, by nie wyjeżdżali z Polski do NiemiecDla porównania: w Holandii mniej o 14,2 proc., Czechach – o 16,4 proc., na Ukrainie – o 18,25 proc., a na Węgrzech aż o 17,2 proc.Jednocześnie, jak wynika z badania, 66 proc. kobiet w branży technologicznej nie wie, ile zarabiają mężczyźni na tym samym stanowisku i o tym samym poziomie doświadczenia.Największe wyzwania zawodowe dla kobiet w IT w 2022 r.Polki odpowiadając na pytanie dotyczące największych wyzwań zawodowych z zeszłego roku najczęściej wymieniały: dbanie o samopoczucie i radzenie sobie ze stresem (43 proc.), spadek motywacji (42 proc.) oraz zmieniająca się sytuacja gospodarcza na świecie (26 proc.).Największym wyzwaniem dla kobiet z Ukrainy (66 proc.), Czech (46 proc.) i Węgier (46 proc.) było dbanie o samopoczucie i radzenie sobie ze stresem. Specjalistki IT z Holandii najczęściej wskazywały spadek motywacji (34 proc.).TikTok na cenzurowanym. Jest dochodzenie w Kanadzie. USA, KE reagująBadanie zostało przeprowadzone metodą CAWI w okresie 16.01.2023-21.02.2023 na grupie 4651 respondentek z 5 krajów: Polski, Węgier, Ukrainy, Czech i Holandii. Ankieta była skierowana do specjalistek IT, czyli kobiet, które już pracują w branży, i kandydatek, które dopiero szukają pierwszego zatrudnienia lub są w trakcie nauki. Wśród badanych Polki stanowiły 2631 respondentek, a błąd maksymalny dla tej grupy wyniósł 2 proc.
https://www.tvp.info/66927764/dochody-rosji-z-eksportu-gazu-i-ropy-spadly-o-prawie-40-proc
Dochody Rosji z eksportu gazu i ropy spadły o prawie 40 proc.
Dochody Rosji z eksportu ropy naftowej i gazu spadły w styczniu tego roku prawie o 40 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem zeszłego roku – poinformowała Agencja Reutera, powołując się na Międzynarodową Agencję Energetyczną (MAE). Dochody te wyniosły w styczniu 18,5 mld dol.
Dyrektor wykonawczy MAE Fatih Birol ocenił, że zachodnie sankcje uderzające w eksport surowców energetycznych osiągnęły swój cel, którym były stabilizacja rynków naftowych i obniżenie dochodów Rosji z eksportu ropy i gazu.– Oczekujemy, że spadek dochodów z (eksportu) ropy i gazu pogłębi się w następnych miesiącach, a w średniej perspektywie będzie jeszcze większy w wyniku braku dostępu do technologii i inwestycji – powiedział Agencji Reutera Birol.Sankcje na ropę za inwazję na UkrainęPaństwa zachodniej koalicji, w skład której wchodzą Stany Zjednoczone, Australia, Kanada, Japonia i 27 krajów UE, wprowadziły od 5 grudnia ubiegłego roku limit cenowy 60 dol. za baryłkę rosyjskiej ropy, a UE nałożyła embargo na import rosyjskiej ropy drogą morską w ramach sankcji za inwazję Rosji na Ukrainę.Rafako i Gaz-System podpisały ugodę ws. budowy gazociągu na odcinku Goleniów–Płoty i projektu Tłocznia Kędzierzyn-KoźleRada UE formalnie przyjęła też 4 lutego dwa pułapy cenowe dla rosyjskich produktów ropopochodnych i dla takich produktów wywożonych z Rosji. Pułapy to 100 dol. za baryłkę produktów naftowych premium, takich jak olej napędowy, i 45 dol. za baryłkę tzw. produktów przecenionych, takich jak olej opałowy. Zaczęły one obowiązywać od 5 lutego.Przewidziano 55-dniowy okres przejściowy dla statków przewożących rosyjskie produkty ropopochodne, które zostały kupione i załadowane do 5 lutego i zostaną rozładowane przed 1 kwietnia 2023 r.Ceny gazu dla biznesu zostaną obniżone od 15 marca o ponad 50 proc.Podobnie jak w przypadku pułapu cenowego na rosyjską ropę, nowe ograniczenia nałożone na produkty ropopochodne mają zastosowanie do zachodnich firm, które finansują, ubezpieczają lub wysyłają drogą morską rosyjskie produkty ropopochodne.
https://www.tvp.info/66911527/rolnictwo-kontrola-miodow-liczne-przypadki-falszerstwa
Fałszowanie miodów prawdziwą plagą [WIDEO]
Nie każdy skontrolowany miód, który miał być polski, był w nim w rzeczywistości.
#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66912347/rafako-i-gaz-system-ugoda-dotyczaca-budowy-gazociagu-na-odcinku-goleniowploty-i-projektu-tlocznia-kedzierzyn-kozle
Budowa ważnego odcinka gazociągu. Jest ugoda
Rafako i Gaz-System w ramach mediacji przed sądem polubownym przy Prokuratorii Generalnej RP zawarły ugodę dotyczącą budowy gazociągu na odcinku Goleniów–Płoty i projektu Tłocznia Kędzierzyn-Koźle. W ramach ugody strony m.in. zrzekają się wszelkich roszczeń wobec siebie – przekazało Rafako.
Jak poinformował w komunikacie giełdowym zarząd Rafako, w ramach mediacji przed sądem polubownym przy Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej doszło we wtorek do zawarcia ugody pomiędzy: Rafako SA z siedzibą w Raciborzu, PBG SA w restrukturyzacji w likwidacji z siedzibą w Wysogotowie oraz Operatorem Gazociągów Przesyłowych Gaz-System SA z siedzibą w Warszawie.Ugoda dotyczy „zawartej pomiędzy Rafako jako wykonawcą i Gaz-Systemem jako zamawiającym umowy w przedmiocie projektu Goleniów–Płoty” i „zawartej pomiędzy konsorcjum w składzie Rafako i PBG Oil and Gas (...) jako wykonawcą oraz Gaz-System jako zamawiającym umowy w przedmiocie projektu Tłocznia Kędzierzyn-Koźle”.Postanowienia ugody dotyczą m.in. „zrzeczenia się przez strony ugody wobec siebie, wszelkich roszczeń związanych z Umową Goleniów–Płoty i Umową Kędzierzyn oraz inwestycjami realizowanymi na podstawie tych umów, z wyjątkiem roszczeń wskazanych w ugodzie, które nie wpływają istotnie na prawa i obowiązki stron ugody”.#wieszwiecejPolub nasPonadto uzgodniono, że realizacja umowy Goleniów–Płoty oraz umowy Kędzierzyn zakończyły się z dniem 15 grudnia 2020 r.; potwierdzono, że wykonawca z umowy Goleniów-Płoty i wykonawca z umowy Kędzierzyn byli uprawnieni do otrzymania dotychczas zapłaconego przez Gaz-System wynagrodzenia z tych umów; Gaz-System był uprawniony do otrzymania i zaliczenia na poczet swoich wierzytelności odpowiednich kwot. Uzgodniono także sporne części wynagrodzeń.Do wtorku nie doszło natomiast do uzgodnienia ostatecznych warunków ugody pomiędzy Rafako i jego spółką zależną a firmą Tauron Wytwarzanie w sporze dotyczącym bloku energetycznego w Jaworznie. Negocjacje i mediacje są kontynuowane. Nowy blok energetycznyRafako było wykonawcą wartego ponad 6 mld zł nowego bloku energetycznego Taurona o mocy 910 MW w Jaworznie. Spółki od wielu miesięcy spierają się w związku z problemami w działaniu tego bloku. Obecnie trwają mediacje przy udziale Prokuratorii Generalnej. 7 lutego strony poinformowały o zawarciu wstępnego porozumienia, zapowiadając zawarcie ugody w terminie do 8 marca. Zakładano przy tym, iż uzgodnienie ostatecznych warunków ugody może nastąpić do dnia 28 lutego, czyli do wtorku.We wtorkowy wieczór Rafako poinformowało o nieuzgodnieniu w tym terminie ostatecznych warunków ugody w ramach mediacji ze spółką Tauron Wytwarzanie oraz „kontynuowaniu negocjacji i mediacji odnośnie do uzgodnienia ostatecznych warunków ugody”.11 stycznia Tauron wezwał Rafako do zapłaty ponad 1,3 mld zł tytułem kar umownych i odszkodowań. Rafako w całości zakwestionowało żądania Taurona, zapowiadając, że zamierza złożyć wniosek o upadłość. Z kolei 13 stycznia Rafako wystąpiło do Taurona z roszczeniami na łączną kwotę 857,6 mln zł. Tauron uznał te roszczenia za nieuzasadnione. W wyniku mediacji przy udziale Prokuratorii Generalnej 7 lutego strony ogłosiły, że powstrzymają się z dochodzeniem wzajemnych roszczeń do 8 marca br. – do tego czasu planują podpisanie ugody, w której ustalą harmonogram i sposób zakończenia prac przy bloku.7 lutego strony uzgodniły, że zakończenie kontraktu na blok 910 MW nastąpi nie później niż do końca tego roku, przy czym łączna odpowiedzialność stron z tytułu realizacji kontraktu zostanie ograniczona do kwoty ustalonej w negocjowanej ugodzie. W przypadku nieuzgodnienia ostatecznych warunków i niezawarcia ugody w ustalonych terminach strony mają być uprawnione do wystąpienia względem siebie z roszczeniami związanymi z kontraktem. Również 7 lutego strony zobowiązały się, by do 28 lutego „nie występować wobec siebie oraz instytucji finansujących z żadnymi roszczeniami pieniężnymi lub niepieniężnymi, w tym żądaniami/wezwaniami do zapłaty”. W uzgodnieniach była też mowa o tym, że wezwanie Taurona do zapłaty przez wykonawcę kontraktu kwoty ponad 1,3 mld zł w części dotyczącej ponad 549,8 mln zł może być wymagalne 28 lutego, a pozostałej kwoty 762,6 mln zł – do dnia 8 marca, „przy czym wydłużenie terminu wymagalności dokonywane jest bez zrzeczenia się roszczeń”.Blok w Jaworznie uruchomiono z opóźnieniem w listopadzie 2020 r. W czerwcu 2021 r. został wyłączony z powodu usterek. Ponownie jednostkę uruchomiono – również z opóźnieniem wobec pierwotnych planów – w końcu kwietnia 2022 r. Potem blok był czasowo wyłączany jeszcze dwukrotnie. Według Rafako powodem awarii była nieodpowiednia jakość węgla dostarczanego przez Tauron. Według Taurona – przyczynami są liczne wady i usterki bloku.
https://www.tvp.info/66912819/usa-general-motors-redukuje-zatrudnienie-chce-obnizyc-koszty-produkcji
Gigant redukuje zatrudnienie
General Motors redukuje setki etatów na różnych szczeblach korporacji, aby obniżyć koszty produkcji – podała Agencja Reutera.
Arden Hoffman, dyrektor ds. kadr GM, napisał w liście do pracowników, że producent samochodów z Detroit „zobowiązał się do 2 mld dol. oszczędności w ciągu najbliższych dwóch lat, które znajdziemy poprzez zmniejszenie wydatków korporacyjnych, kosztów ogólnych i złożoności wszystkich naszych produktów”.O planowanych cięciach w General Motors poinformował wcześniej „Detroit News”.#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66912524/walka-z-inflacja-orlen-obniza-ceny-piekarnie-i-cukiernie-zaplaca-mniej-za-gaz
Piekarnie i cukiernie zapłacą mniej za gaz [WIDEO]
Będzie tańszy gaz dla przedsiębiorców, między innymi piekarni i cukierni. Dzięki decyzji Orlenu zapłacą o połowę niższe rachunki. Nie byłoby to możliwe, bez konsekwentnie budowanej pozycji naszego największego koncernu energetycznego.
160 tys. m sześc. skroplonego gazu ze Stanów Zjednoczonych dotarło właśnie do świnoujskiego gazoportu. Stabilne i bezpieczne dostawy pozwalają na obniżkę cen, więc od 15 marca Orlen zaoferuje przedsiębiorcom gaz o połowę tańszy.– Obniżamy cenę gazu do poziomu za 1 MWh z 650 do 353 zł. To jest ponad 50-proc. obniżka cen gazu – poinformował Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.Niższe ceny obejmą około 130 tys. firm. Niższa cena gazu powinna również skutkować obniżką cen w sklepach.– To się powinno przełożyć per saldo na jednak zmniejszenie nacisku na koszty, a co za tym idzie w dającej się przewidzieć przyszłości, może skutkować zmniejszeniem inflacji – wyjaśnia ekonomista dr hab. Leonard Rozenberg, profesor Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie.#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66920544/tanieja-bilety-pkp-intercity-premier-mateusz-morawiecki-zapowiedzial-audyt-w-firmie
Dobre wiadomości dla pasażerów. Tanieją bilety PKP Intercity
Od środy ceny biletów PKP Intercity wróciły do poziomu sprzed 11 stycznia. Opłata za przejazd pociągiem najwyższej kategorii – Pendolino Express InterCity Premium spadła o ponad 15 proc., a bilety najtańszych połączeń, Intercity oraz TLK, są tańsze o około 11 proc.
Na początku stycznia przewoźnik poinformował, że od 11 stycznia ceny biletów będą wyższe o kilkanaście procent. Najwięcej, bo o ponad 17 proc. miały zdrożeć flagowe połączenia obsługiwane przez pociągi Pendolino. Podrożeć miały także bilety odcinkowe, a także karty wydawane przez przewoźnika.Przedstawiciele zarządu firmy tłumaczyli, że za koniecznością zmian stoją przede wszystkim rosnące ceny energii elektrycznej.Kiedy podwyżka weszła w życie, premier Mateusz Morawiecki zapowiedział audyt w firmie, którego celem miało być szukanie oszczędności. Wszystko po to, by możliwe było wycofanie się z wyższych cen za przejazdy.#wieszwiecejPolub nasOstatecznie przewoźnik wycofał się z nowych cen biletów, a resort infrastruktury zapowiedział dodatkowe wsparcie dla PKP Intercity w wysokości 50 mln zł. Niewykluczone też, że w połowie roku zostanie przekazane kolejne wsparcie w takiej samej wysokości. Będzie to jednak uzależnione od sytuacji na rynku energii elektrycznej.
https://www.tvp.info/66901833/prezes-pkn-orlen-zapowiedzial-ze-ceny-gazu-dla-biznesu-zostana-obnizone-od-15-marca-o-ponad-50-procent
PKN Orlen: Ceny gazu dla biznesu spadną o ponad 50 procent
Cena gazu sprzedawanego dla tzw. klientów cennikowych, m.in. piekarni, zostanie od 15 marca obniżona o ponad 50 proc. do 353 zł z 650 zł za jedną MWh – poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
– Chcę ogłosić następną obniżkę, dla wszystkich klientów będących na cenniku. To jest 130 tys. użytkowników. To są piekarnie, cukiernie, to są drobne zakłady. Obniżamy cenę gazu do poziomu za 1 MWh z 650 do 353 zł. To jest ponad 50-proc. obniżka cen gazu - powiedział Obajtek. Dodał, że od 15 marca PKN Orlen będzie publikować ceny z miesięcznym wyprzedzeniem. Zapowiedziana we wtorek przez Obajtka cena będzie obowiązywała do końca kwietnia. Kolejne cenniki będą publikowane z miesięcznym wyprzedzeniem. Prezes PKN Orlen dodał, obecne spadki cen na rynku spowodowane są tym, że poziom zapełnienia magazynów gazu w Europie jest wysoki, nie są one zapełniane, dlatego cena schodzi w dół. Obajtek stwierdził, że Orlen posiadając odpowiednie przepływy gotówki mógł zainwestować w dodatkowe ilości gazu w zdecydowanie niższych cenach. – To spowoduje rozwodnienie tej ceny - ocenił. Prezes zapewnił, że PKN Orlen stara się działać na rynku gazu bez zbędnej zwłoki i jak najszybciej reagować na obniżki cen na rynku.
https://www.tvp.info/66901080/strategia-orlenu-setki-miliardow-na-inwestycje
Strategia Orlenu. Setki miliardów na inwestycje
Do 2030 roku PKN Orlen wyda na inwestycje 320 mld złotych. Zakłada to przedstawiona dziś zaktualizowana strategia Grupy. 120 mld złotych z tej kwoty będzie przeznaczone na zielone inwestycje, które mają uniezależnić Polskę od paliw kopalnych. Prezes Orlenu Daniel Obajtek poinformował również, że od 15 marca zostanie obniżona o 55 proc. cena gazu dla klientów biznesowych.
Koncern podkreśla, że inwestycje będą dotyczyć przede wszystkim morskich i lądowych farm wiatrowych, fotowoltaiki, biogazu i biometanu, biopaliw nowej generacji i odnawialnego wodoru. Prezes Grupy Daniel Obajtek powiedział, że to „wielki dzień dla koncernu i dla całej polskiej gospodarki”.W 2030 roku spółka ma produkować energię w technologii małych reaktorów jądrowych SMR, oprócz tego ma być regionalnym liderem elektromobilności. Orlen chce pozyskać miliard metrów sześciennych biogazu do 2030 roku. – To sposób na zagospodarowanie nadwyżek w rolnictwie – dodał prezes Obajtek. PKN Orlen zapowiada, że będzie inwestować w Polsce oraz w krajach, gdzie już jest obecny.Orlen podtrzymał, że jako pierwszy koncern energetyczny w Europie Środkowej chce być neutralny emisyjne do 2050 roku.„PKN Orlen przygotował także nową politykę dywidendy. (...) Poziom został ustalony na 4 złote na jedną akcję dla roku 2022 i będzie sukcesywnie rósł o 15 groszy co roku, aż do poziomu 5,2 złotych na jedną akcję w roku 2030” – dodała spółka. Obniżka cen gazu dla klientów biznesowych„Od 15 marca wprowadzamy nową cenę gazu dla klientów biznesowych – 353 zł/MWh” – poinformował prezes Orlenu Daniel Obajtek. Jak podkreślił „to o 55% mniej niż cena, jaka obowiązywała na początku 2023 r.” „Jako koncern multienergetyczny stabilizujemy sytuację gospodarczą i wykonujemy duży krok, by wesprzeć polskie firmy korzystające z gazu” – dodał Obajtek.Szef Orlenu przypomniał również, że „z cennika »Gaz dla Biznesu« korzysta obecnie około 130 tys. Klientów biznesowych”.
https://www.tvp.info/66891848/usa-elon-musk-i-tesla-pozwani-przez-akcjonariuszy
Musk i Tesla pozwani przez akcjonariuszy
Tesla i jej szef Elon Musk zostali pozwani przez akcjonariuszy, którzy oskarżyli spółkę i Muska o przecenianie skuteczności i bezpieczeństwa technologii Autopilot i Full Self-Driving swoich pojazdów elektrycznych.
W proponowanym pozwie zbiorowym złożonym w sądzie federalnym w San Francisco akcjonariusze twierdzą, że przez cztery lata Tesla wprowadzała ich w błąd za pomocą fałszywych i zwodniczych oświadczeń. Ukrywały one, że jej technologie, uważane za możliwą przyczynę wielu śmiertelnych wypadków, „stworzyły poważne ryzyko wypadku i urazów” – podała Agencja Reutera.Stwierdzono, że cena akcji Tesli spadła kilkakrotnie, gdy prawda wyszła na jaw, zwłaszcza po tym, jak amerykański urząd ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego zaczął badać te technologie, a także po doniesieniach, że Komisja Papierów Wartościowych i Giełd badała twierdzenia Muska dotyczące Autopilota.„W wyniku niewłaściwych działań i zaniechań pozwanych oraz gwałtownego spadku wartości rynkowej akcji zwykłych spółki, powód i inni członkowie grupy ponieśli znaczące straty i szkody” – napisano w pozwie. W pozwie jest mowa o odszkodowaniach dla akcjonariuszy, nie precyzując dokładnej sumy.Tesla, która nie posiada działu relacji z mediami, nie odpowiedziała natychmiast na prośby Reutersa o komentarz. Sztuczna inteligencjaAgencja podała, że Elon Musk zwrócił się w ostatnich tygodniach do specjalistów od sztucznej inteligencji w sprawie utworzenia nowego laboratorium badawczego w celu opracowania alternatywy dla ChatGPT. W ostatnich miesiącach Musk wielokrotnie krytykował OpenAI (twórcę ChatGPT – przyp. red.) za zainstalowanie zabezpieczeń, które uniemożliwiają ChatGPT tworzenie tekstów, które mogłyby urazić użytkowników.Musk, który współtworzył OpenAI w 2015 r., ale od tego czasu zerwał więzi ze startupem, zasugerował w zeszłym roku, że technologia OpenAI jest przykładem „szkolenia sztucznej inteligencji, aby była obudzona”.Jego komentarze sugerują, pisze serwis „The Information”, że konkurencyjny chatbot miałby mniej ograniczeń dotyczących tematów wywołujących kontrowersje w porównaniu do ChatGPT i pokrewnego chatbota, który Microsoft niedawno uruchomił. Pomimo tego, że szef Tesli i SpaceX był jednym ze współzałożycieli OpenAI, Musk podkreślał w piątek, że to „nie było to, co zamierzał”.#wieszwiecejPolub nasChatGPT wystartował 30 listopada, ale jest częścią szerszego zestawu technologii opracowanych przez OpenAI, który ma bliskie powiązania z Microsoftem. Od tego czasu zyskał miliony użytkowników z wieloma używającymi go do spraw związanych z pracą, takich jak pisanie e-maili, zagadnienia badawcze i tym podobne. Musk podkreśla, że ChatGPT lub AI jako całość mają „zarówno pozytywne, jak i negatywne strony” i wielokrotnie prognozował „wielkie zagrożenie” związane z nieskrępowanym rozwojem sztucznej inteligencji. Biznesmen oceniał, że jest ona „znacznie bardziej niebezpieczna” niż głowice nuklearne.
https://www.tvp.info/66873951/wiceminister-finansow-jan-patkowski-pod-koniec-roku-inflacja-bedzie-w-okolicach-10-proc-lub-ponizej
Inflacja poniżej 10 proc.? To realne pod koniec roku
Inflacja będzie w okolicach, a nawet poniżej 10 proc. pod koniec tego roku – powiedział wiceminister finansów Piotr Patkowski w Polskim Radiu 24. Jak dodał, w przyszłym roku inflacja może być niższa niż obecny poziom stóp procentowych, co będzie sygnałem do ich obniżki. – Proces dezinflacji zacznie się już od marca – podsumował.
Jak zauważył wiceminister, zgodnie z ustawą budżetową i założeniami instytucji międzynarodowych „dodatni wzrost płac zacznie się już w roku 2023”.– Trudno ująć dokładnie, który będzie miesiąc przełomowy, pewnie będą to okolice przełomu pierwszego i drugiego półrocza, kiedy inflacja zacznie już bardzo mocno być w trendzie dezinflacyjnym – stwierdził.Jego zdaniem „proces dezinflacji spowoduje, że ta inflacja będzie w okolicach, a nawet poniżej 10 proc. pod koniec tego roku”. – Pokazuje to, że na pewno oznacza to zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych i perspektywę ich obniżania w przyszłości – przekazał.W opinii Patkowskiego w przyszłym roku inflacja średnioroczna może być niższa niż obecny poziom stóp procentowych, co będzie sygnałem dla Rady Polityki Pieniężnej, by obniżyć stopy procentowe.#wieszwiecejPolub nasWedług wiceministra finansów istnieje prawdopodobieństwo, że w 2023 r. nie będzie potrzeby wprowadzania wakacji kredytowych. Jak jednak przypomniał, wakacje kredytowe w zeszłym roku wprowadzono w ciągu dwóch miesięcy. „Jest to więc projekt, który w razie potrzeby jesteśmy w stanie szybko przygotować” – zapewnił Patkowski.Zobacz także: Sasin o inflacji: Czasem trzeba wybrać mniejsze złoW połowie lutego Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w styczniu wyniosła rok do roku 17,2 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 2,4 proc.
https://www.tvp.info/66874153/28-lutego-wygasaja-deklaracje-o-rezygnacji-z-ppk-co-to-oznacza-i-co-trzeba-zrobic-
Wygasają deklaracje o rezygnacji z PPK. Co to oznacza i co trzeba zrobić?
28 lutego wygasają deklaracje o rezygnacji z dokonywania wpłat do Pracowniczych Planów Kapitałowych. Od 1 kwietnia pracodawcy wznowią dokonywanie wpłat do PPK za osoby, którym wygasły deklaracje o rezygnacji z oszczędzania w PPK.
Zgodnie z ustawą z 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych w tym roku odbędzie się tzw. autozapis do PPK. Odbywa się on co cztery lata. Kolejny będzie miał miejsce w 2027 r. Pracodawcy mają obowiązek o tym przypomnieć Do 28 lutego 2023 r. pracodawca ma obowiązek poinformować o tzw. ponownym autozapisie do PPK osoby, które wcześniej złożyły deklarację o rezygnacji z dokonywania wpłat. Od 1 kwietnia pracodawca wznowi za taką osobę dokonywanie wpłat do PPK. 28 lutego wygasają deklaracje o rezygnacji z dokonywania wpłat do PPK. Kolejną deklarację o rezygnacji z dokonywania wpłat do PPK, pracownik może złożyć od 1 marca. Będzie ona obowiązywała do momentu złożenia wniosku o dokonywanie wpłat do PPK, bądź do kolejnego tzw. autozapisu, który odbędzie się w 2027 r. Od 1 kwietnia pracodawcy będą dokonywać wpłat za uczestników PPK z wyłączeniem osób, które ponownie złożą rezygnację z dokonywania wpłat do PPK. Przekazanie składek do instytucji finansowych za osoby, które dołączą do PPK w ramach autozapisu, jest możliwe między 1 a 17 kwietnia. Czytaj więcej: „Antykryzys. Poradnik” o pracowniczych planach kapitałowych teraz odtwarzane „Antykryzys. Poradnik” o pracowniczych planach kapitałowych #wieszwiecejPolub nasPPK to sposób na długoterminowe oszczędzanie. Uprawnionymi do gromadzenia oszczędności w PPK są wszyscy, którzy podlegają pod obowiązkowe ubezpieczenie emerytalno-rentowe. Zgodnie z Ustawą z 4 października 2018 roku o pracowniczych planach kapitałowych co 4 lata jest przeprowadzany tzw. autozapis do PPK. Oznacza to, że pracodawca, aby zapisać pracownika do PPK, nie musi posiadać jego zgody, a pracownicy w wieku 18-55 lat, którzy nie złożyli deklaracji o rezygnacji z dokonywania wpłat do PPK, zostaną zapisani do programu. Bezpłatne webinaria dla pracodawców, w tym w szczególności dla pracowników kadr i płac związane z tzw. autozapisem prowadzone są codziennie przez ekspertów PPK. Zobacz także: Dobra wiadomość dla seniorów. Od marca emerytury będą wyższe
https://www.tvp.info/66870579/zaplacimy-za-tresci-z-internetu
Zapłacimy za treści z internetu?
Holendrzy ostrzegają przed uderzeniem w Big Tech tzw. opłatą internetową, aby pomóc w opłaceniu miliardów euro inwestycji w sieć. Takie posunięcie może naruszyć zasady neutralności sieci i doprowadzić do podwyżek cen dla Europejczyków.
Komentarz holenderskiego ministra gospodarki Micky'ego Adriaansensa był pierwszy, po tym, jak unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton rozpoczął w zeszły czwartek konsultacje na temat tego, kto powinien zapłacić rachunek za wdrożenie kosztownego 5G i szerokopasmowego internetu. Deutsche Telekom, Orange, Telefonica, Telecom Italia i inni operatorzy od dawna lobbowali za wkładem Big Tech i znaleźli sojusznika w Bretonie, byłym dyrektorze generalnym Orange. Wśród firm, które stwierdziły, że podatek internetowy podważyłby unijne zasady równego traktowania wszystkich użytkowników, są: Google, Apple Inc, Meta Platforms Inc, Netflix Inc, Amazon.com Inc i Microsoft Corp. Firmy te odpowiadają za ponad połowę danych w Internecie ruchu – oceniają operatorzy telekomunikacyjni. Adriaansens powiedział, że holenderski rząd zlecił badanie firmie konsultingowej Oxera, które wykazało wady takiego podatku. „To będzie karać konsumentów” – powiedział Adriaansens w rozmowie z Agencją Reutera. W jego opinii konsumenci, którzy płacą abonamenty do dostawców usług telekomunikacyjnych, a także subskrybują usługi przesyłania strumieniowego i wideo, mogą zobaczyć, że te ostatnie opłaty wzrosną wraz z Big Tech, które prawdopodobnie przejdą podatek internetowy. „Powinniśmy najpierw przeanalizować problem i zobaczyć, jaka jest normalna reakcja rynku na te wyzwania” – stwierdził holenderski minister. Z badania Oxery wynika, że europejscy operatorzy telekomunikacyjni nie zostali obciążeni wyższymi kosztami sieci pomimo silnego wzrostu ruchu danych w internecie. Oxera odkryła również, że zyski operacyjne tych firm wzrosły dzięki modernizacji sieci, która doprowadziła do zmniejszenia liczby pracowników i obniżenia kosztów kapitałowych. „Nasza analiza propozycji opłaty pokazuje, że nie można solidnie wykazać, że taka polityka zwiększa efektywność ekonomiczną i potencjalnie przyniosłaby znaczne koszty transakcyjne i początkowe” – czytamy w raporcie.
https://www.tvp.info/66870455/polska-firma-wyprodukuje-elementy-systemu-wisla-na-zamowienie-lockheed-martin-amerykanskiego-koncernu-zbrojeniowego
Amerykański gigant zbrojeniowy składa zamówienie w polskich zakładach
Lockheed Martin złożył w Wojskowych Zakładach Uzbrojenia pierwsze zamówienie produkcyjne w ramach offsetu związanego z pierwszą fazą programu obrony powietrznej Wisła – poinformowała amerykańska firma. Wchodzące w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej WZU otrzymało wstępne zamówienie o wartości 7 mln zł (1,5 mln dolarów) na elementy systemu Patriot.
Chodzi o sterowniki ogrzewania (heater controller units). „Jest to jeden z kluczowych komponentów wyposażenia naziemnego PAC-3 MSE, który zostanie wyprodukowany w Polsce i zainstalowany w krajowym systemie po jego dostarczeniu” – podkreślił koncern. Elementy systemu Patriot powstaną w Grudziądzu Zamówione elementy to interfejs między wyrzutnią i pociskami zapewniający wymianę sygnałów między składnikami systemu Patriot także w niekorzystnych dla sprzętu warunkach atmosferycznych typowych dla Polski.„Zamówienie jest wynikiem czteroletniej współpracy obejmującej m.in. wsparcie i przygotowanie techniczne WZU do produkcji sterowników ogrzewania w zakładzie w Grudziądzu. Kontrakt otwiera drogę przyszłym zamówieniom i perspektywom dalszego partnerstwa pomiędzy obiema firmami” – zaznacza Lockhed Martin. „Nasze partnerstwo z polskim przemysłem zapewnia Ministerstwu Obrony Narodowej RP zarówno kluczowe zdolności, jak i stymuluje wzrost całej polskiej bazy przemysłowej, wzmacniając nasze więzi” – mówi cytowana w komunikacie wicepreze ds. programu PAC-3 w Lockheed Martin Missiles and Fire Control Brenda Davidson. „Cieszymy się wizją zawarcia kolejnych kontraktów produkcyjnych z naszymi partnerami. W sumie mld zł na inwestycje w Polsce Dyrektor Lockheed Martin na Polskę, Europę Środkową i Wschodnią Robert Orzyłowski powiedział, że „Lockheed Martin od ponad 20 lat wspiera polską gospodarkę, współpracując z polskim przemysłem”.„Tylko w ciągu ostatnich 10 lat zainwestowaliśmy około 8 mld zł – 1,8 mld dolarów – w naszych polskich partnerów w łańcuchu dostaw, zwiększając ich możliwości do wzrostu i utrzymania ponad 5 tys. miejsc pracy” – zaznaczył. Jak powiedział, „te miejsca pracy są uzupełnieniem” stanowisk 1,6 tys. zatrudnionych bezpośrednio w PZL Mielec, „firmie należącej do Lockheed Martin, która jest głównym polskim eksporterem sprzętu obronnego i naszym największym zakładem produkcyjnym poza USA”. #wieszwiecejPolub nasPolska wybrała pociski PAC-3 MSE Produkowany przez koncern Lockheed Martin PAC-3 MSE (Missile Segment Enhancement) to pocisk przechwytujący o zwiększonych zdolnościach do zwalczania pocisków balistycznych, wybrany przez Polskę jako uzbrojenie zestawów Patriot. We wrześniu 2021 zakończył się przegląd gotowości produkcyjnej WZU, który otworzył drogę do produkcji prototypowych jednostek sterowników grzałek i kabli wyrzutni M903 dla pocisków PAC-3 MSE. W programie obrony powietrznej średniego zasięgu Polska wybrała system MIM-104 Patriot amerykańskiej firmy Raytheon, uzbrojeniem polskich zestawów, zintegrowanych z nowym systemem zarządzania polem walki IBCS (Northrop Grumman) mają być pociski PAC-3 MSE. Wartość umowy na dwie baterie (16 wyrzutni) wyniosła 4,75 mld dolarów. Do realizacji programu Wisła powołano Konsorcjum PGZ-Wisła, do którego weszło 14 podmiotów – PGZ S.A. i spółki Grupy. W programie Wisła jako poddostawcy uczestniczą także firmy spoza PGZ, jak bydgoska spółka Teldat, Agregaty Pex-Pool Plus z Dębicy i produkująca naczepy specjalne Demarko z Bytomia. Blisko miliard złotych w ramach offsetu Wartość umów offsetowych podpisanych z korporacjami Raytheon, Lockheed Martin i Northrop Grumman przed zawarciem umowy głównej wyniosła blisko 950 mln zł. Lockheed Martin jest producentem m.in. samolotów F-16, F-35 i C-130 Hercules, artylerii samobieżnej HIMARS; do koncernu należy korporacja Sikorsky Aircraft - producent śmigłowców UH-60 Black Hawk i PZL Mielec, gdzie powstają wersje S-70i i S-70M. Zobacz także: Rekordowy kontrakt dla Fabryki Broni Łucznik teraz odtwarzane Szef MON podpisał rekordowy kontrakt z Fabryką Broni Łucznik
https://www.tvp.info/66870340/niemcy-rzad-prosi-spolke-nord-stream-2-o-rury-pozostale-po-budowie-gazociagu
Niemcy chcą skorzystać z rur po budowie Nord Stream 2
Rząd w Berlinie prowadzi negocjacje ze szwajcarską spółką Nord Stream 2 ws. zgody na wykorzystanie kilku tysięcy rur pozostałych po budowie niemiecko-rosyjskiego gazociągu pod Bałtykiem – donosi gazeta „Welt am Sonntag”.
Ukończony w 2021 r. gazociąg Nord Stream 2 został unieruchomiony po rosyjskiej napaści na Ukrainę. Dziś jest przede wszystkim symbolem fiaska prokremlowskiej polityki Niemiec i polityki uzależniania Europy od surowców energetycznych z Rosji. Według niemieckiej gazety Berlin chce wykorzystać 3 tys. rur pozostałych po budowie Nord Stream 2 do ułożenia nowego gazociągu, który połączyłby niedawno powstały pływający terminal gazu skroplonego (LNG) w miejscowości Lubmin z z Rugią. Odcinek stanowiłby gazociąg doprowadzający dla wyczarterowanego przez państwo statku terminala. Negocjacje są prowadzone z wyznaczonym przez sąd zarządcą; spółka Nord Stream 2 ogłosiła upadłość. Początkowo planowano nawet wykorzystanie już ułożonego odcinka gazociągu – wskazuje Deutsche Welle. Zobacz także: „Porozumienie prywatnych firm”. Jak i kiedy PO dała zielone światło na budowę Nord Stream
https://www.tvp.info/66605518/rolnictwo-jaki-pogoda-ma-wplyw-na-rosliny-imgw-prognozuje
Wiosna już na polach. Rolnicy zaniepokojeni [WIDEO]
Pogoda to wciąż wielka niewiadoma.
Pod koniec lutego na polach w centralnej Polsce po śniegu widać już tylko ślady, a krajobraz staje się coraz bardziej wiosenny. To nie nowość, bo z ociepleniem podczas zimy rolnicy spotkali się już w styczniu. – Było za ciepło. Te rzepaki, rośliny wróciły, żeby rosły. Teraz trochę przyhamowało, pomału trzeba myśleć o nawozach. No łagodna była zima. Stan plantacji uważam jako dobry. Czas pokaże co to z tego wyjdzie – mówi Marcin Fulara z Pałuczyny (woj. kujawsko-pomorskie).Wiosna jednak przychodzi zbyt szybko. Specjaliści oceniają, że jeśli nie będzie nagłego spadku temperatury, to roślinom na polach nic nie powinno zaszkodzić. – Obecnie nie ma większych zagrożeń dla roślin w związku z nadchodząca aurą. Te skoki temperaturowe nie są jakieś drastyczne, dlatego myślę, że będą sprzyjające warunki do rozwoju roślin – wskazuje Radosław Nowicki z Politechniki Bydgoskiej.Na razie wilgotność gleby jest względnie duża, bo niedawno stopił się śnieg, pojawia się również deszcz, ale rolnicy i tak z niepokojem myślą o przyszłości. – Można powiedzieć, że styczeń i luty mamy więcej opadów niż wtedy, kiedy ich potrzebujemy na początku okresu wegetacyjnego, kiedy potrzebujemy najwięcej tej wody, żeby te nasze uprawy się rozwinęły – tłumaczy Tomasz Węgrzyn z Wszedzieni.#wieszwiecejPolub nasPrognoza długoterminowa wskazuje, że nie powinno być źle. Marzec, zarówno pod względem temperatury i opadów ma być w normie, kwiecień natomiast na przeważającym obszarze przewidywany jest jako mokry, maj w normie, a czerwiec ciepły i suchy. Dzisiaj rolnicy liczą przede wszystkim na sprzyjająca wiosnę. – Potrzeba nam wody, przede wszystkim ciepła. Jak będą spełnione te dwa warunki, to raczej powinno być dobrze – mówi Jerzy Wzorek, rolnik z Witoldowa. Pogoda to wciąż wielka niewiadoma. Badania klimatu wskazują, że jednak należy spodziewać się w kolejnych latach niedoborów wody. 2022 roku był ciepły, a opadów było mniej o 13 proc. niż rok wcześniej.
https://www.tvp.info/66599881/miliarderzy-bogaca-sie-w-ekspresowym-tempie-i-bija-rekordy-w-emisji-co2
Bogaci biją rekordy w emisji CO2. Milion razy więcej niż przeciętny człowiek
Najbogatszy jeden procent ludzi z całego świata zarobił prawie dwie trzecie bogactwa, które powstało od 2020 roku, czyli prawie dwa razy więcej pieniędzy niż reszta populacji – wynika z nowego raportu Oxfam. Dodatkowo każdy miliarder na świecie emituje milion razy więcej dwutlenku węgla, niż przeciętna osoba.
W 2020 roku Oxfam i Sztokholmski Instytut Środowiska (SEI) wykazały, że najbogatszy jeden procent populacji świata generuje więcej emisji CO2 niż najuboższa połowa ludzkości, a udział superbogaczy w globalnych emisjach gwałtownie rośnie.Dwa lata później kolejny raport Oxfam wykazał, że inwestycje zaledwie 125 miliarderów emitują 393 miliony ton ekwiwalentu CO2 każdego roku, czyli tyle co Francja. Każdy ze 125 miliarderów emituje rocznie średnio milion razy więcej niż najbiedniejsze 90 proc. ludzkości. #wieszwiecejPolub nasZ raportu wynika, że inwestycje tych miliarderów, mających łącznie 2,4 biliona dolarów udziałów w 183 firmach, dają rocznie średnio 3 miliony ton ekwiwalentu CO2 na osobę, czyli milion razy więcej niż 2,76 ton ekwiwalentu CO2, co jest średnią dla osób żyjących w dolnych 90 proc.Negatywny wpływ na klimatRzeczywista wysokość emisji prawdopodobnie jest jeszcze wyższa, zauważają autorzy raportu. Niejednokrotnie wykazano, że publikowane emisje dwutlenku węgla przez przedsiębiorstwa są systematycznie zaniżane. Miliarderzy i korporacje, które nie ujawniają publicznie swoich emisji, nie mogły zostać bowiem włączone do raportu. Prawdopodobnie jednak są tymi, którzy mają duży negatywny wpływ na klimat. – Inwestycje tych niewielu miliarderów wytwarzają emisje, które są równe śladowi węglowemu całych krajów, takich jak Francja, Egipt czy Argentyna – powiedziała kierowniczka ds. zmian klimatu w Oxfam, Nafkote Dabi.– Rzadko dyskutuje się o znaczącej i rosnącej odpowiedzialności bogatych ludzi za ogólne emisje, rzadko brane jest to pod uwagę przy kształtowaniu polityki klimatycznej. To musi się zmienić. Ci inwestorzy-miliarderzy na szczycie korporacyjnej piramidy ponoszą ogromną odpowiedzialność za spowodowanie załamania klimatu. Zbyt długo unikali oni odpowiedzialności – podkreśliła Dabi.Zdaniem Dabi „emisje pochodzące ze stylu życia miliarderów, ich prywatnych odrzutowców i jachtów są tysiące razy większe od przeciętnego człowieka, co już jest całkowicie nie do przyjęcia”.Oszałamiające zyski najbogatszychOd 2020 r., czyli w latach naznaczonych pandemią i kryzysem związanego z kosztami życia 26 bilionów dolarów (63 proc.) całego nowego bogactwa zostało zarobione przez najbogatszy jeden procent, podczas gdy łącznie 16 bilionów dolarów (37 proc.) trafiło do reszty świata – wynika z raportu Oxfam opublikowanego w styczniu 2023 r.Fortuny miliarderów rosły od 2020 r. codziennie o 2,7 miliarda dolarów. Jest to dopełnienie dekady historycznych wzrostów, bowiem liczba i bogactwo miliarderów podwoiły się w ciągu ostatnich dziesięciu lat – podkreśla Oxfam.
https://www.tvp.info/66555326/rekordowy-kontrakt-dla-fabryki-broni-lucznik-mon-zamawia-karabinki-grot-i-karabiny-wyborowe
Rekordowy kontrakt dla Fabryki Broni Łucznik
Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak zatwierdził w piątek w Fabryce Broni Łucznik w Radomiu aneks do umowy na dostawy kolejnej partii karabinków MSBS Grot oraz umowę na dostawę karabinów wyborowych (7,62 mm SKBW) dla polskiego wojska. Fabryka podkreśla, że to rekordowe zamówienie. – Te karabinki bardzo dobrze sprawdzają się obecnie w polu walki na Ukrainie. Fabryka Łucznik udowodniła jak dobra jest to konstrukcja – podkreślił Błaszczak.
– Zamówienie prawie 200 tys. sztuk karabinków dla wyposażenia naszej armii jest ważne dla zdolności obronnych polskiego wojska oraz dla tego zakładu – bo daje to pracę i rozwój – podkreślił w piątek wicepremier Błaszczak w radomskiej fabryce.Szef MON zapewnił, że to nie koniec kontraktów, jakie będą skierowane do polskiego przemysłu zbrojeniowego. – W przyszłym tygodniu podpiszemy zamówienie na Borsuki w Hucie Stalowa Wola – zapowiedział.Członek zarządu Łucznika Seweryn Figurski powiedział, że aneks, który podpisano w piątek, jest bardzo ważny dla radomskiej fabryki. Kontrakt za ponad 2 mld zł – To rekordowy kontrakt. Do tej pory nasza fabryka nie podpisała żadnej umowy czy aneksu na taką ilość broni. Dostarczając nasze karabinki Grot, modernizujemy i budujemy zdolność polskiego wojska – podkreślił. Figurski dodał, że tak duże zamówienie oznacza dla fabryki potrzebę dalszego inwestowania, zakupu nowych maszyn i rozbudowy. Jak podawał resort obrony, dzięki aneksowi o wartości ok. 1 mld zł do obecnie realizowanej umowy z lipca 2020 r., zwiększą się dostawy karabinków MSBS Grot dla Sił Zbrojnych RP. Zgodnie z aneksem Fabryka Broni Łucznik dostarczy do Sił Zbrojnych RP do końca 2026 r. blisko 88 tys. kolejnych karabinków Grot C16 FB-A2 kal. 5,56x45 mm. W efekcie zamówienie będzie obejmować łącznie blisko 184 tys. karabinków, a całkowita wartość umowy wyniesie ok. 2,1 mld zł brutto. Kolejna umowa dotyczy dostawy 250 kompletów 7,62x51 mm samopowtarzalnych karabinów wyborowych (7,62 mm SKBW). Wartość zamówienia wynosi ok. 11 mln zł brutto, a dostawy broni zostaną zrealizowane w 2024 r. Będą to pierwsze nowe, samopowtarzalne karabiny wyborowe umożliwiające skuteczne rażenie celów na odległościach przekraczających 800 m. Trwałość karabinów pozwoli na oddanie co najmniej 30 tys. strzałów. Zamówiona broń ma docelowo zastąpić wykorzystywane obecnie w polskim wojsku karabiny wyborowe SWD i SWD-M zasilane amunicją 7,62x51R. #wieszwiecejPolub nasZdaniem posła PiS Marka Suskiego, który także uczestniczył w piątkowej uroczystości w Radomiu, rekordowe zamówienie stwarza perspektywę dynamicznego rozwoju radomskiej fabryki. Groty sprawdzone na wojnie – To jest też potwierdzenie jakości tej produkcji – powiedział poseł. Dodał, że karabinki MSBS Grot sprawdziły się na polu walki, korzystają z nich ukraińscy żołnierze i broń ta budzi coraz większe zainteresowanie na rynku zbrojeniowym w całym świecie. 5,56 mm karabinek szturmowy Grot, który został opracowany przez Fabrykę Broni Łucznik w Radomiu we współpracy z Wojskową Akademią Techniczną, powstał w efekcie projektu Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej (MSBS) realizowanego w ramach programu Zaawansowanych Indywidualnych Systemów Walki (ZISW) Tytan. Modułowa konstrukcja zapewnia możliwość szybkiego dostosowania do potrzeb użytkownika, a karabinek może występować w wielu konfiguracjach i wersjach, zarówno w układzie klasycznym, jak i bezkolbowym. Pierwsze egzemplarze MSBS Grot weszły na wyposażenie Sił Zbrojnych RP w 2017 r. Zobacz także: Ten konwój miał zdobyć Kijów. Tak wyglądała klęska Putina
https://www.tvp.info/66557479/rolnictwo-problemy-na-rynku-wieprzowiny-min-dyktat-supermarketow-apel-o-interwencje-i-analize-uokik
Problemy na rynku wieprzowiny. Apel o interwencję [WIDEO]
Lista problemów jest długa.
#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66555922/grupa-pkn-orlen-wypracowala-w-iv-kw-2022-r-przychody-na-poziomie-ponad-100-mld-zl
Grupa PKN Orlen wypracowała w IV kw. 2022 r. przychody na poziomie ponad 100 mld zł
Połączona Grupa Orlen wypracowała w czwartym kwartale przychody na poziomie ponad 100 mld zł, z których 8 proc. to zysk netto w wysokości 8,1 mld zł – podała w piątek spółka.
W czwartym kwartale 2022 r. Grupa Orlen wypracowała przychody na poziomie 102,3 mld zł, EBITDA LIFO na poziomie 16,1 mld zł i zysk netto w wysokości 8,1 mld zł – poinformowano. PKN Orlen podkreślił, że wyniki zostały oczyszczone o jednorazowy zysk na okazyjnym nabyciu PGNiG. „Wyniki za czwarty kwartał jednoznacznie pokazują, że połączenie PKN Orlen, Grupy Lotos i PGNiG miało sens i już przynosi wymierne rezultaty. Powstał silny koncern o mocnych fundamentach, gwarantujących stabilność finansową oraz trwałą wartość i potencjał do dalszych zysków dla akcjonariuszy” – powiedział cytowany w komunikacie prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. W całym 2022 r. Grupa Orlen osiągnęła przychody na poziomie 278,5 mld zł, EBITDA LIFO na poziomie 38,7 mld zł i zysk netto w wysokości 21,5 mld zł. Wyniki oczyszczono o jednorazowy zysk na okazyjnym nabyciu Grupy Lotos i PGNiG. „Tylko w 2022 r. Grupa Orlen odprowadziła do budżetu państwa 39 mld zł z tytułu podatków, czyli o ok. 13 mld zł więcej niż w 2015 r. W całym 2022 r. Grupa Orlen przeznaczyła 19,6 mld zł na realizację projektów trwale zwiększających bezpieczeństwo energetyczne i niezależność surowcową, w tym m.in. rozwój energetyki odnawialnej. Tak wysokie nakłady inwestycyjne były możliwe dzięki połączeniom i wypracowanym zyskom” – napisano w komunikacie koncernu.
https://www.tvp.info/66555288/tiktok-chiny-na-cenzurowanym-jest-dochodzenie-w-kanadzie-usa-komisja-europejska-reaguja
TikTok na cenzurowanym. Jest dochodzenie
Rozpoczyna się dochodzenie w sprawie ochrony danych osobowych przez TikToka – poinformowały federalny urząd komisarza ds. prywatności oraz trzy analogiczne urzędy na poziomie prowincji, w Albercie, Kolumbii Brytyjskiej i Quebecu. Dochodzenie zostało rozpoczęte w konsekwencji pozwów zbiorowych w Kanadzie i USA, a także doniesień mediów na temat gromadzenia danych przez chińskiego TikToka.
„Cztery urzędy nadzorujące ochronę prywatności będą sprawdzać, czy działania tej organizacji są zgodne z kanadyjskim ustawodawstwem dotyczącym ochrony danych osobowych, czy uzyskiwana jest ważna i świadoma zgoda na gromadzenie, użycie i przekazywanie prywatnej informacji” – napisali kontrolerzy we wspólnym oświadczeniu.Również w czwartek Komisja Europejska poinformowała, że ze względu na konieczność wzmocnienia cyberbezpieczeństwa pracownicy KE od połowy marca nie będą mogli korzystać z TikToka na telefonach służbowych. Komisarze ds. prywatności zwrócili też w komunikacie uwagę, że dużą część użytkowników TikToka stanowią młodzi ludzie i w ich przypadku szczególnie istotne jest chronienie danych, w tym uzyskiwanie świadomej zgody na przetwarzanie prywatnych informacji.Kanadyjskie media cytują rzeczniczkę prasową TikToka Danielle Morgan, która w rozmowie z agencją The Canadian Press zapewniła, że firma będzie współpracować z komisarzami podczas dochodzenia. #wieszwiecejPolub nas W styczniu rządowe centrum cyberbezpieczeństwa, którego częścią jest kanadyjski wywiad elektroniczny (CSE – Communications Security Establishment) poinformowało, że przygotowuje zalecenia w sprawie TikToka i ostrzegło użytkowników, by nie zezwalali na dostęp instalowanych aplikacji do prywatnych danych. Zakaz dla urzędnikówPod koniec 2022 r. premier Kanady Justin Trudeau informował, że kanadyjski wywiad analizuje działanie TikToka. Wcześniej w USA pracownikom federalnym zakazano korzystania z aplikacji ze względu na bezpieczeństwo narodowe.Właścicielem aplikacji jest chińska firma ByteDance, a rosnące zaniepokojenie działaniami TikToka wynika z faktu, że chińskie firmy zgodnie z tamtejszym prawem mają obowiązek udostępniać rządowi w Pekinie posiadane dane. Drugim powodem jest zakres danych, które na temat użytkowników pobiera chińska aplikacja.Według analizy opublikowanej latem ubiegłego roku przez ekspertów holenderskiego VPNOverview.com po zbadaniu zakresu danych, do których uzyskują dostęp popularne aplikacje używane do modyfikacji wyglądu twarzy, wiele z nich – w tym właśnie TikTok – pobiera dane, które do przekształcania zdjęć nie są potrzebne. Na przykład są to kontakty właściciela telefonu, informacje o kartach płatniczych czy informacje o imieniu i nazwisku. Dane podzielono na osiem kategorii, a TikTok jest tą aplikacją, która pobiera dane z wszystkich ośmiu kategorii i przechowuje je bez ograniczeń czasowych.Choć ByteDance zapewnia, że chroni dane, to jednak w minionych miesiącach firma informowała o zwolnieniu trzech pracowników i odejściu kolejnej osoby po tym, gdy w dochodzeniu ustalono, że latem ubiegłego roku uzyskali „niewłaściwy” dostęp do danych dwóch amerykańskich dziennikarzy. Agencja Reutera podała, że zwolnieni pracownicy próbowali ustalić czy istnieją powiązania między osobami zatrudnionymi w ByteDance a dziennikarzami „Financial Times” i BuzzFeed. Dwie ze zwolnionych osób były zatrudnione przez ByteDance w USA, a dwie w Chinach.
https://www.tvp.info/66536320/nowy-dworzec-w-koszalinie
Modernizacja polskiej kolei. Teraz nowy dworzec będzie miał Koszalin
Polskie Koleje Państwowe S.A. podpisały w czwartek umowę z firmą Alstal Bydgoszcz na rozbiórkę starego dworca w Koszalinie i budowę nowego za ok. 44 mln zł. To kolejny element wielkiej modernizacji polskiej kolei – mówił o rozpoczynającej się inwestycji wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel.
Polskie Koleje Państwowe S.A. z początkiem lutego br. wybrały w przetargu firmę Alstal Bydgoszcz na wykonawcę prac przy rozbiórce starego dworca PKP w Koszalinie (Zachodniopomorskie) i budowie nowego obiektu. W czwartek podpisały w Warszawie umowę z realizatorem zamówienia, którego koszt to ok. 44 mln zł. Planowany termin otwarcia nowego dworca, którego dokumentację projektową opracowała pracownia TBI Architekci z Gdańska, to koniec 2024 roku.„Rozpoczęcie budowy nowego dworca w Koszalinie to kolejny element wielkiej modernizacji polskiej kolei. Mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego zyskają dzięki temu dostęp do bezpiecznej i ekologicznej infrastruktury kolejowej” – zaznaczył cytowany w komunikacie spółki PKP wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel.Dodał, że w ramach Programu Inwestycji Dworcowych rząd przeznaczy do 2023 roku ponad 2 mld zł na modernizację blisko 200 dworców. Wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki podkreślił, że rozwój kolei w Polsce i transportu publicznego jest jednym z priorytetów rządu. W jego ocenie, nowy dworzec w Koszalinie będzie obiektem unikatowym, nowoczesnym, funkcjonalnym i zaprojektowanym zgodnie ze współczesnym trendami w architekturze. – Jestem przekonany, że stanie się jedną z wizytówek miasta i miejscem przyjaznym dla podróżnych – powiedział cytowany w komunikacie Małecki.Z kolei członek zarządu PKP S.A. Ireneusz Maślany zaznaczył, że koszaliński obiekt „zaprojektowano z dużym rozmachem”. – Uwagę zwraca w szczególności lekka konstrukcja i w całości przeszklona elewacja. Ciekawym elementem nowego budynku będzie historyczne sgraffito wyeksponowane na elewacjach wzdłuż pasażu – zaznaczył.Czasowe utrudnienia Jak podała spółka, zanim ruszą prace przy budowie nowego dworca, wykonawca musi rozebrać dotychczasowy budynek i przenieść obsługę podróżnych do dworca tymczasowego. Nowy obiekt ma mieć lekką konstrukcję, przeszkoloną elewację, ażurowy dach. Po środku budynku zaprojektowano otwarty pasaż – poczekalnię letnią z trójkątnymi siedziskami z betonu architektonicznego, będącą jednocześnie przejściem do tunelu na perony. Na wysokości piętra wyeksponowane będą oryginalne, zachowane, ściany dworca z sgraffito z 1962 roku autorstwa, jak podano, artystów plastyków Zawojskich ze Szczecina. Będzie ono, podobnie jak cała elewacja dworca, podświetlone nocą.Przestrzeń dworca składać się będzie z części pasażerskiej i handlowej, które podzieli otwarty, ale zadaszony pasaż prowadzący na perony. W części pasażerskiej, na parterze, będzie hol kasowy z poczekalnią. Ściany zostaną wykończone betonową okładziną w kolorze popielatym, posadzka natomiast zostanie wykonana z lastryko. W holu będą cztery okienka kasowe, gabloty z rozkładami jazdy oraz elektroniczne tablice przyjazdów i odjazdów pociągów. W części handlowej na parterze będą się mieściły pasaż handlowy złożony z siedmiu lokali, a także toalety. Na piętrze mieścić się będzie siedziba Straży Ochrony Kolei oraz pomieszczenia biurowe dla spółek kolejowych.Na dachu budynku, jak podano w komunikacie, będzie miejsce dla 130 paneli fotowoltaicznych. Dworzec zostanie wyposażony w energooszczędne oświetlenie oraz system inteligentnego zarządzania budynkiem. Przy frontowej fasadzie zamontowane zostaną stojaki na rowery. Natomiast przy elewacji południowej będą dwa miejsca postojowe dla pojazdów osób z niepełnosprawnościami i samochodów elektrycznych, a przy północnej – zatoczka typu „kiss and ride”.
https://www.tvp.info/66524950/energetyka-powstala-wyjatkowa-krzyzowka-wierzby
Wielka moc w wierzbie? Ta krzyżówka może mieć znaczenie dla energetyki [WIDEO]
Naukowcy zmieszali kilka odmian wierzby. Powstała wyjątkowa roślina, która nie tylko nie wymaga wielkich nakładów pracy, ale jest odporna, szybko zwiększa swoją masę, ma bardzo wysoką wydajność opałową i bardzo małe wymagania. Przy prawidłowej rozsadzie hektar ziemi powinno się obsadzić około 40 tysiącami sadzonek. Od trzeciego roku rośliny można przeznaczać na cele energetyczne. Z hektara zbiera się około 20 ton wierzbowych witek.
#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66525326/wielka-brytania-polki-w-sklepach-swieca-pustkami-rolnictwo-i-importerzy-maja-klopot
Półki w brytyjskich sklepach świecą pustkami [WIDEO]
W brytyjskich supermarketach widok jak z czasów pandemii COVID-19 albo schyłkowego PRL: półki sklepowe świecą pustkami, a klientów obowiązują limity. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele, to między innymi efekt trudnej sytuacji rodzimych rolników i fali mrozów u największych eksporterów.
#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66513336/rosja-produkcja-samochodow-w-styczniu-spadla-o-ponad-77-proc-w-porownaniu-z-rokiem-2022
Pikuje produkcja samochodów w Rosji
Produkcja samochodów w Rosji spadła w styczniu br. o 77,6 proc. w stosunku rocznym; wyprodukowano 21 300 aut – podała w środę Agencja Reutera, powołując się na dane ogłoszone przez państwowy urząd statystyczny Rosstat.
Jak przypomina Ruters, sankcje zachodnie nałożone na Moskwę po inwazji na Ukrainę i wycofanie się producentów zagranicznych sprawiło, że miniony rok był dla rosyjskiego przemysłu samochodowego najgorszy od upadku ZSRR. Fabryki opuściło w 2022 r. 450 tys. aut osobowych – 67 proc. mniej niż w roku 2021. W przemyśle samochodowym zatrudnionych jest 300 tys. Rosjan, a w związanych branżach – 3 mln, informował w czerwcu 2022 r. portalMoscow Times.
https://www.tvp.info/66498764/polska-i-usa-wzmocnily-wspolprace-w-zakresie-bezpieczenstwa-energetycznego-podpisanie-umowy-pomiedzy-spolka-polskie-elektrownie-jadrowe-pej-oraz-firmami-westinghouse
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce coraz bliżej. Polska i USA podpisały kolejną umowę
Polska i Stany Zjednoczone w ostatnich latach wzmocniły współpracę w zakresie bezpieczeństwa energetycznego; ta umowa pozwoli nam się czuć bezpiecznie w kolejnych latach – powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa na konferencji związanej z podpisaniem umowy PEJ z Westinghouse. – To kluczowy filar współpracy i połączenia polskich i amerykańskich gospodarek – dodał ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.
W środę w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej odbyło się uroczyste podpisanie Bridge Contract między spółką Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) oraz firmami Westinghouse Electric Company i Westinghouse Electric Poland (Westinghouse).– Dzisiaj myśląc o roku 2030, 2031, 2032 i wszystkich latach po nich następujących podjęliśmy decyzję o wdrożeniu i doprowadzeniu do końca i do sukcesu kluczowego projektu dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, jakim jest projekt budowy elektrowni jądrowej w Polsce – powiedziała minister Moskwa przed podpisaniem umowy.Zobacz także: Czysta energia dla Polski. Czego boją się Niemcy?Jak podkreśliła, projekt jest budowany „ze stabilnym, doświadczonym, bezpiecznym partnerem”. – To projekt, który wpisuje się we współpracę polsko-amerykańską – wskazała. W tym kontekście przypomniała, że nie byłoby terminala LNG bez amerykańskiej deklaracji strategicznej współpracy i bez stabilnych, bezpiecznych dostaw. – Wierzę, że ta umowa pozwoli nam się czuć bezpiecznie w tych kolejnych latach – dodała.Bezpieczeństwo energetyczne to bezpieczeństwo narodoweO szczególnej roli energetyki w relacja dwustronnych między USA i Polska mówił też uczestniczący w wydarzeniu ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. – Ten region jest niezwykle istotny dla Stanów Zjednoczonych, a projekt jest kluczową częścią naszych strategicznych bilateralnych relacji, dlatego ważne jest, że ten krok czynimy dziś, w ramach historycznej wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce – podkreślił. Zaznaczył, że „bezpieczeństwo energetyczne równa się bezpieczeństwo narodowe”. Podkreślił ogromne zaangażowanie polskich władz w dążeniu do finalizacji umowy, szczególnie premiera Mateusza Morawieckiego, bez którego w opinii Brzezinskiego trudno byłoby myśleć o takim sukcesie.Zobacz także: Dofinansowanie do zielonej energii. Można już składać wnioski [WIDEO]– To coś więcej niż projekt komercyjny: to kluczowy filar współpracy i połączenia polskich i amerykańskich gospodarek. Nie ma ważniejszego obszaru współpracy niż energia – mówił ambasador.Świętując sukces, musimy pamiętać, żeby to tempo pracy. By spełnić obietnice czystej, bezpiecznej energii atomowej – spuentował.#wieszwiecejPolub nasW spotkaniu uczestniczyli także: minister Matusz Berger, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, prezes spółki Polskie Elektrownie Jądrowe Tomasz Stępień i David Durham, prezes Energy System w Westinghouse Electric Company, i Mirosław Kowalik, prezes Westinghouse Electric Poland.Zgodnie z programem polskiej energetyki jądrowej (PPEJ) do 2043 r. ma powstać sześć reaktorów, pierwszy w 2033 r.
https://www.tvp.info/66485390/cena-uprawnien-do-emisji-co2-w-europie-wzrosla-do-100-euro-za-tone
Pierwszy taki wynik. Cena uprawnień do emisji CO2 w Europie wzrosła do 100 euro
Cena uprawnień do emisji dwutlenku węgla w Europie po raz pierwszy wzrosła do 100 euro za tonę – donoszą agencja Bloomberg i „Financial Times”. Jak wyjaśniono, to dzięki poprawiającym się perspektywom gospodarczym i oczekiwania na odbicie produkcji przemysłowej.
Popyt na kontrakty węglowe rośnie w oczekiwaniu, że spadające ceny gazu ziemnego mogą skłonić niektóre firmy przemysłowe do wznowienia produkcji, która została ograniczona lub zamknięta w zeszłym roku z powodu gwałtownie rosnących kosztów energii – wskazała agencja Bloomberg. Jak dodano, jednocześnie perspektywa zaostrzenia przepisów klimatycznych oznacza, że prawa do emisji zanieczyszczeń mogą być w mniejszym stopniu dostępne, co zniechęca uczestników rynku posiadających nadwyżki uprawnień do ich sprzedaży. Czytaj także: Zmiana cen praw do emisji CO2 Jak zwróciła uwagę agencja, gwałtowny wzrost cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla następuje w momencie, gdy decydenci polityczni pracują nad uszczelnieniem unijnego systemu handlu emisjami CO2 (ETS), aby osiągnąć cel, jakim jest obniżenie emisji o 55 proc. do końca dekady w stosunku do poziomu z 1990 roku.
https://www.tvp.info/66463024/polska-odporna-na-rosyjski-szantaz-do-polski-plynie-gazowiec-lech-kaczynski-z-lng-wideo
Polska odporna na rosyjski szantaż [WIDEO]
Ogromne znaczenie sojuszu z USA.
#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66432306/pierwszy-gazowiec-z-dostawami-lng-dla-grupy-orlen-wyruszyl-z-usa
Z USA wyruszył pierwszy z ośmiu gazowców z dostawami LNG dla Grupy Orlen
Z terminalu Sabine Pass w Stanach Zjednoczonych wyruszył do Polski pierwszy z ośmiu gazowców, które będą realizować dostawy LNG dla Grupy Orlen – poinformowało PGNiG należące do Grupy Orlen. Statek wiezie do Polski ok. 70 tys. ton skroplonego gazu ziemnego.
Jak wskazał PKN Orlen w połowie grudnia ub.r., własna flota morska zapewni Grupie Orlen efektywny transport skroplonego gazu ziemnego do Polski i wzmocni pozycję koncernu na globalnym rynku LNG. Zapowiedział, że „w 2023 r. Grupa Orlen będzie miała do dyspozycji dwa statki do przewozu LNG zbudowane na jej potrzeby”. Do końca 2025 r. liczba takich gazowców ma wzrosnąć do ośmiu jednostek. W połowie grudnia 2022 r. w Ulsan w Korei Płd. odbyła się ceremonia nadania imion dwóm statkom do przewozu LNG zamówionym przez PGNiG Supply & Trading, spółkę z Grupy Orlen specjalizującą się m.in. w handlu skroplonym gazem ziemnym. Pierwszy statek otrzymał nazwę „Lech Kaczyński”, drugiemu nadano nazwę „Grażyna Gęsicka”. Gazowiec o imieniu „Lech Kaczyński” wszedł do służby w barwach Grupy Orlen na początku 2023 r., natomiast jednostka o imieniu „Grażyna Gęsicka” ma zacząć transportować LNG w drugiej połowie br. PKN Orlen to największy koncern multienergetyczny w Polsce, dostarczający paliwa i energię elektryczną. W listopadzie 2022 r. spółka formalnie zakończyła proces przejęcia GK PGNiG, największego dostawcy gazu w Polsce, a wcześniej Grupy Lotos – drugiego w kraju dostawcy paliw. Obie spółki prowadzą działalność poszukiwawczo-wydobywczą ropy naftowej i gazu w Polsce i Norwegii. Do grupy Orlenu należy też Energa – producent energii elektrycznej. Orlen jest także importerem ropy naftowej i paliw do Polski.
https://www.tvp.info/66408169/agencja-sp-global-ratings-stabilny-wysoki-rating-polski
Agencja S&P Global Ratings: stabilny długoterminowy rating Polski
Agencja S&P Global Ratings potwierdziła długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie „A-” – poinformowało w piątek wieczorem Ministerstwo Finansów. Perspektywa ratingu pozostała stabilna. – Kolejne oceny agencji ratingowych potwierdzają stabilną sytuację makroekonomiczną i fiskalną Polski – ocenił główny ekonomista MF Łukasz Czernicki.
Agencja ratingowa S&P w piątek wieczorem ogłosiła decyzję o utrzymaniu oceny ratingowej Polski na poziomie A-/A-2 odpowiednio dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej oraz A/A-1 odpowiednio dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie krajowej. Agencja obniżyła swoją prognozę wzrostu dla Polski na 2023 r. do 0,9 proc., uzasadniając to nadal występującymi skutkami gospodarczymi agresji Rosji na Ukrainę.Czytaj także: Orlen może zastąpić Rosjan w niemieckiej rafineriiWedług S&P pomimo presji wydatkowej przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi i zwiększonego finansowania, decyzja polskiego rządu o zaprzestaniu niektórych obniżek stawek podatkowych związanych z cenami energii prawdopodobnie doprowadzi do mniejszego deficytu niż przewidywała agencja, pomagając ustabilizować poziom długu publicznego netto na rozsądnym poziomie 45 proc. PKB. Jednocześnie – jak napisano – spadek cen gazu ziemnego w Europie i nieznaczna poprawa koniunktury wskazuje na złagodzenie krótkoterminowych zagrożeń makroekonomicznych dla Polski. – Agencja podkreśla dobrą sytuację finansów publicznych (m.in. stabilny poziom długu publicznego) oraz konkurencyjność i dywersyfikację sektora prywatnego. Doceniono także działania rządu ukierunkowane na poprawę salda finansów publicznych, w tym powrót do standardowych stawek podatków pośrednich dla niektórych dóbr, co poskutkowało obniżeniem przewidywanego przez Agencję deficytu sektora general government w 2023 roku – wskazał Łukasz Czerniecki.Czytaj także: Musk wyrzuca na bruk wszystkich, którzy chcą związków zawodowych w TesliAgencja uważa, że konkurencyjna, zdywersyfikowana gospodarka, silna pozycja zewnętrzna oraz dobra sytuacja finansów publicznych w Polsce pozwolą zminimalizować negatywne ryzyko, jakie niesie za sobą wojna na Ukrainie. Według S&P podniesienie oceny ratingowej Polski jest możliwe, gdyby po ustąpieniu skutków konfliktu Polska utrzymała wzrost gospodarczy oraz dobry stan finansów publicznych.Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia Moody's – na poziomie „A2”. Rating Polski według Fitch i S&P to „A-„, jeden poziom niżej niż Moody's. Perspektywy wszystkich ocen są stabilne.#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66406036/bruksela-pod-wrazeniem-cpk-polska-siec-kolei-moze-byc-lepsza-niz-w-starej-ue
Bruksela pod wrażeniem CPK. „Polska sieć kolei może być lepsza niż w »starej UE«”
– W perspektywie 10-20 lat polska sieć kolejowa może być lepsza niż w „starej UE”. Projekty kolejowe CPK są rysowane nie tylko na mapach Polski. To również sieć połączeń do krajów sąsiadujących – powiedział serwisowi money.pl Kristian Schmidt, szef dyrekcji generalnej ds. mobilności i transportu w KE.
Przedstawiciele Centralnego Portu Komunikacyjnego poinformowali w styczniu, że realizują porozumienie o współpracy kolejowej z inwestorami z Czech, Litwy, Łotwy i Estonii. Efektem ma być 4500 km linii Kolei Dużych Prędkości na terenie krajów Trójmorza. W naszym kraju pierwszy odcinek KDP ma być gotowy już za cztery lata. Dzięki wspólnym inwestycjom powstanie m.in. szybkie połączenie Tallin – Warszawa – Katowice – Budapeszt (1700 km).– W ciągu ostatnich 20 lat PKB w tym regionie rosło w tempie prawie dwukrotnie szybszym niż w tzw. starej UE. Te projekty kolejowe są skrojone pod potrzeby poszczególnych krajów i regionu Trójmorza jako całości – powiedział w styczniu pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała.Wynika z tego, że CPK to realizacja ni tylko ogromnego portu lotniczego, ale też gigantyczny projekt infrastrukturalno-komunikacyjny, w którym kluczowym elementem jest plan rozwoju kolei. Plany Polaków robią wrażenie na urzędnikach z Brukseli. – Różnice w stopniu rozwoju sieci kolejowej w Europie są wyraźnie widoczne. Z tej perspektywy patrząc, Polska jest wyjątkowo ambitna: wpisywanie tras w sieć TEN-T (Transeuropejska sieć transportowa - przyp. money.pl), budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, Kolei Dużych Prędkości – powiedział Kristian Schmidt w rozmowie z money.pl.
https://www.tvp.info/66390335/czy-orlen-zastapi-rosjan-w-niemieckiej-rafinerii
Orlen może zastąpić Rosjan w niemieckiej rafinerii
Plany niemieckiego rządu przewidują wprowadzenie zmian w ustawie o bezpieczeństwie energetycznym, które mają umożliwić sprzedanie udziałów Rosnieftu w rafinerii Schwedt. Serwis parkiet.com informuje, że zakupem udziału mógłby być zainteresowany Orlen.
Według serwisu „atutem przemawiającym za polskim koncernem może być zawarta niedawno umowa na dostawy ropy z Arabii Saudyjskiej”. Według planowanej nowelizacji ustawy „warunek wcześniejszej nacjonalizacji rosyjskiego majątku, oddanego w zarząd powierniczy rządu, mógłby zostać zniesiony”.Po rosyjskiej agresji na Ukrainę Niemcy przejęły kontrolę nad rafinerią i oddały Rosneft Deuschland pod zarząd niemieckiego regulatora.„Rosnieft jednak nadal ma 54,17 proc. udziałów w rafinerii. Rosyjski koncern energetyczny pozwał niemiecki rząd w październiku za swoje działania” – czytamy na stronie parkiet.com.Wskazuje on, że planowana nowela ustawy, która została przygotowana przez ministerstwo gospodarki i przyjęta przez rząd, daje państwu niemieckiemu większą swobodę w przekazywaniu aktywów oddanych w powiernictwo.Orlen po Rosniefcie? „Takie przekazywanie majątku jest teraz prawnie możliwe tylko wtedy, gdy służy to zachowaniu wartości firmy” – czytamy. Jak podkreślono „wraz z wejściem w życie częściowego embarga Unii Europejskiej na rosyjską ropę, które obowiązuje od początku tego miesiąca, Niemcy próbują znaleźć sposób na zaopatrywanie rafinerii w ropę”.Serwis wyjaśnia, że „rafineria pracuje na zaledwie 60 proc. mocy produkcyjnych, a ropa przepływa przez niemiecki port Rostock, ale rząd chce ją zwiększyć, zaopatrując rafinerię w ropę importowaną przez polski naftoport w Gdańsku”.„Polska wielokrotnie powtarzała, że pozbycie się Rosjan z tego obiektu jest warunkiem pomocy w zaopatrzeniu rafinerii w ropę, jednocześnie zachęcając polski koncern PKN Orlen do objęcia udziałów w Schwedt” – przypomniano. „Pozostaje także otwartym pytanie, czy polski system przesyłowy i odbioru ropy w Gdańsku jest w stanie zwiększyć moce w przesyle surowca” – czytamy.
https://www.tvp.info/66377599/lot-odwoluje-rejsy-do-i-z-niemiec
LOT odwołuje rejsy do i z Niemiec. Znamy szczegóły
Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały osiemnaście piątkowych rejsów do i z Niemiec – wynika informacji zamieszczonej w czwartek w mediach społecznościowych przez rzecznika LOT-u Krzysztofa Moczulskiego.
Jak przekazał rzecznik odwołane zostały piątkowe rejsy pomiędzy Warszawą a Frankfurtem, Warszawą a Monachium, Warszawą a Hamburgiem oraz Warszawą a Stuttgartem, anulowany został też wieczorny lot czwartkowy z Warszawy do Frankfurtu i z Warszawy do Hamburga.W sobotę odwołany ma być rejs z Frankfurtu do Warszawy i z Monachium do Warszawy.Jak przekazał Moczulski odwołane zostaną następujące loty w czwartek: LO383; LO401. Jeśli chodzi o piątek, to są to: LO384; LO381/2; LO379/80; LO383; LO351/2; LO353/4; LO375; LO402; LO399/400; LO393/4, LO373/4. W sobotę z kolei anulowane zostaną rejsy: LO384; LO376.Według Moczulskiego nie będzie zmian w lotach polskiego przewoźnika do Düsseldorfu i Berlina. Strajk NiemcówDuże lotniska niemieckie – Frankfurt, Monachium i Hamburg – poinformowały o odwołaniu wszystkich lotów pasażerskich w najbliższy piątek. Powodem jest całodniowy strajk, ogłoszony przez związki zawodowe.Jak w środę powiedział rzecznik frankfurckiego lotniska Dieter Hulick, pasażerowie powinni skontaktować się ze swoimi liniami lotniczymi i sprawdzić, czy mogą zmienić rezerwację lotów na inne lotniska.Stowarzyszenie portów lotniczych ADV szacuje, że piątkowy strajk dotknie ponad 295 tys. pasażerów.Lotnisko w Monachium potwierdziło natomiast, że loty specjalne, takie jak loty z pomocą humanitarną, loty w nagłych przypadkach medycznych lub technicznych, a także loty dotyczące Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa będą wyłączone ze strajku.
https://www.tvp.info/66374035/zwiazki-zawodowe-w-tesli
Musk wyrzuca na bruk wszystkich, którzy chcą związków zawodowych w Tesli
Produkujący samochody elektryczne amerykański koncern Tesla zwolnił kilkudziesięciu pracowników za zakładanie związku zawodowego – poinformowała w czwartek agencja AP, powołując się na centralę związkową Workers United.
W komunikacie prasowym związkowcy zarzucają firmie, że zwolniła ponad 30 pracowników ze swojego zakładu w Buffalo następnego dnia po ujawnieniu przez nich zamiaru utworzenia związku zawodowego. Przynajmniej jeden ze zwolnionych był członkiem 25-osobowego komitetu organizacyjnego, a kilku innych brało udział w rozmowach pracowniczych.Workers United złożyła skargę do US National Labor Relations Board (NLRB), instytucji regulującej relacje pracownicze. Napisano w niej, że zwolnienia nastąpiły „w odwecie za działalność związkową i w celu zniechęcenia do działalności związkowej”. Workers United domaga się wprowadzenia nakazu sądu federalnego w celu ochrony praw pracowniczych. Zdaniem składających skargę, zwolnienia mają wystraszyć innych pracowników.W USA nielegalne są działania pracodawców zmierzające do uniemożliwienia zakładania związków – zauważa agencja Bloomberga, przypominając, że jeżeli skarga do NLRB zostanie uznana, to pracownicy mogą zostać przywróceni na dawne stanowiska łącznie z wypłatą zaległych wynagrodzeń. Nie ma czasu na toaletę Zakład Tesli w Buffalo, znany jako Gigafactory 2, zatrudnia ponad 800 analityków zajmujących się oprogramowaniem Autopilot. Bloomberg donosi, że zatrudnieni skarżyli się na nadmierny monitoring (w tym śledzenie naciśnięć klawiszy) i wyznaczanie tak wysokich norm produktywności, że bali się korzystać z toalety. Pracownicy domagają się również lepszego zabezpieczenia pracy i wynagrodzenia.Portal The Verge przypomina, że nie jest to pierwsza skarga przeciwko Tesli i jej prezesowi Elonowi Muskowi za antyzwiązkowe praktyki w koncernie.Czytaj więcej: Użytkownicy Twittera decydowali w sondzie o przyszłości jego szefa. Co na to Musk?
https://www.tvp.info/66350251/kongres-60-milionow-na-portoryko-szansa-na-kontrakty-gospodarcze-tvp-polonia
Kongres 60 milionów na Portoryko. Szansa na kontrakty gospodarcze [WIDEO]
Kongres 60 Milionów z Miami przeniósł się do Portoryko. To właśnie tam o przyszłej współpracy Polonii i Polaków rozmawiano z władzami miasta San Juan. Przedstawiciele Kongresu 60 Milionów działający w różnych branżach poznali potrzeby wyspy, i teraz będą chcieli na nie odpowiedzieć.
To kontynuacja Kongresu 60 Milionów, którego celem jest pomoc przedsiębiorcom w rozwijaniu swoich firm, tam gdzie jest taka możliwość i gdzie widać zapotrzebowanie. Portoryko odwiedziła grupa około 30 przedstawicieli biznesu różnych branż. Jak mówią, to bardzo chłonny rynek.Potrzeby widać również w branży spożywczej i budowlanej. Dla tych, którzy zdecydują się działać w Portoryko – współpraca może okazać się furtką także do innych regionów świata. Między innymi o tej – przyszłej współpracy – delegacja Kongresu 60 Milionów rozmawiała z władzami Portoryko. #wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66346963/inflacja-w-polsce-ceny-w-polsce-prognoza-na-2023-rok
PKO BP: szczyt inflacji w lutym, od marca CPI powinna spadać
Szczyt inflacji powinien zostać osiągnięty w lutym i wynieść około 18 proc. r/r (rok do roku), co będzie poziomem niższym od wcześniejszych szacunków – ocenili analitycy PKO BP w komentarzu do środowych danych GUS. Dodali, że inflacja powinna spadać od marca.
W środę Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w styczniu wyniosła rok do roku 17,2 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 2,4 proc.Czytaj więcej: Wysokie ceny ograniczają zakupy, ale e-sklepy na tym nie tracąAnalitycy PKO BP zwracają uwagę, że ceny żywności wzrosły w ciągu miesiąca o 1,9 proc. Zmiana ta jest wyższa niż wzorzec sezonowy, ale też niższa niż w styczniu 2022, co sygnalizuje kontynuację stopniowego procesu normalizacji cen żywności – głównie za sprawą spadków globalnych cen. Dynamika roczna drugi miesiąc z rzędu się obniżyła (20,7 proc. r/r vs 21,5 proc. r/r w grudniu). Według PKO BP, skalę dezinflacji po stronie żywności hamować będą wzrosty kosztów w przetwórstwie spożywczym.Ceny paliwJak podano w komentarzu, ceny paliw w ciągu miesiąca nie zmieniły się, pomimo powrotu od stycznia wyższych stawek VAT i wzrostu akcyzy. Jednocześnie, za sprawą efektu niskiej bazy, dynamika roczna przyspieszyła do 18,7 proc. r/r z 13,5 proc. w grudniu. Analitycy PKO BP oczekują, na podstawie kontraktów terminowych, że przy braku dalszych szoków paliwa będą w dalszej części roku obniżać inflację (o ok. 2pp, tak jak podbijały w 2022). Największym zaskoczeniem dla analityków, był wzrost cen nośników energii o „tylko” 10,4 proc. m/m (34,0 proc. r/r). Powrót wyższych stawek VAT z 0 do 23 proc. na gaz, z 5 do 23 proc. na prąd i ciepło, oraz podwyżki cen prądu powinny, według PKO BP, podbić ceny nośników energii o ok. 20 proc. m/m.Co dalej z inflacją w Polsce?Jak szacuje PKO BP, inflacja bazowa w styczniu, wzrosła do ok. 11,8 proc. r/r z 11,6 proc. r/r w grudniu. Analitycy zakładają jednocześnie, że w kolejnych miesiącach, w konsekwencji spadających realnych dochodów ludności i recesji konsumenckiej, ceny bazowe przestaną tak szybko rosnąć.Czytaj więcej: Są nowe prognozy KE dla Polski. Druga największa rewizja inflacji w UEWedług PKO BP od marca, za sprawą efektu bazy, importowanej dezinflacji i hamowania podwyżek cen bazowych inflacja CPI (Indeks cen konsumentów) powinna spadać, do poziomów jednocyfrowych pod koniec 2023.
https://www.tvp.info/66339992/minister-moskwa-w-polsce-nie-ma-juz-gazu-ani-wegla-z-rosji
Minister Moskwa: W Polsce nie ma już gazu ani węgla z Rosji
Zatrzymany został również import węgla z tego kraju – podkreśliła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Jak dodała, około 10 proc. ropy importowane jest z Rosji, ale Orlen jest gotowy, żeby zredukować go do zera.
Nie ma już gazu ani gazu LNG, ani gazu rurociągowego; żadnego gazu z Rosji – podkreśliła w Polskim Radiu 24 szefowa MKiŚ. Dodała, że zatrzymany został też import rosyjskiego węgla, a „drogą morską nie płynie (rosyjska) ropa”.Jak przekazała, obecnie istnieje wiele alternatyw dla importu rosyjskiej ropy, m.in. z Nigerii, USA czy kierunków europejskich innych niż Rosja. – W 2015 r. 100 proc. tej ropy było z kierunku rosyjskiego. W tym roku prezes Daniel Obajtek deklaruje, że zgodnie z kontraktem jest to ok. 10 proc. – stwierdziła.Min. Moskwa o rosyjskiej ropie: został kontrakt Orlenu– Został ostatni kontrakt Orlenu. Tutaj bardzo czekamy (...) na sankcje, bo w pakiecie sankcyjnym nie ma tego północnego rurociągu. Mamy nadzieję, że strona niemiecka będzie gotowa szybko na te sankcje – oceniła minister.– My jesteśmy gotowi od tej strony formalnej, komercyjnej, od strony kontraktowej do zastąpienia tej niewielkiej ilości bardzo szybko (...) gdyby dzisiaj były sankcje, Grupa Orlen jest gotowa, żeby to było 0 proc. – wskazała minister Moskwa.Czytaj też: Orlen odkrył 500 mln m sześc. zasobów gazu ziemnego na LubelszczyźnieJak wskazała, Polska czeka na kolejną Radę Europejską i dalsze sankcje na Rosję. Zwróciła jednak uwagę, że decyzja ta musi być poparta przez Niemcy. – Problem uzależnienia od węglowodorów rosyjskich jest głównie po stronie niemieckiej. Rafineria Schwedt ciągle jest częściowo w rękach rosyjskich – powiedziała szefowa MKiŚ.– Dobre kroki są podejmowane, Niemcy podjęli już kilka działań na rzecz pozbycia się Rosjan ze swojej rafinerii, ale to też nie zmienia zdolności technicznych rafinerii. Nie wprowadza możliwości przetwarzania z innych kierunków niż rosyjski. Stąd też musi to być wspólna decyzja; my na tę decyzję jesteśmy gotowi – zapewniła minister.Czytaj też: Spowolnienie gospodarcze nie prowadzi do wzrostu upadłości firm5 lutego weszło w życie embargo Unii Europejskiej na produkty z ropy, w tym paliwa gotowe, z Rosji. To kolejne sankcje po wprowadzeniu 5 grudnia zeszłego roku embarga na rosyjską ropę oraz wejściu w życie uzgodnionego przez UE, G7 i Australię limitu ceny rosyjskiej ropy transportowanej drogą morską na poziomie 60 dol. za baryłkę.
https://www.tvp.info/66338687/rp-wysokie-ceny-ograniczaja-zakupy-ale-e-sklepy-sie-bronia
Wysokie ceny ograniczają zakupy, ale e-sklepy na tym nie tracą
Tylko co trzeci kupujący online zmienił z powodu rosnących cen zachowania zakupowe. Nie kupuje mniej, kupuje ostrożnie, informuje „Rzeczpospolita”.
Gazeta zwraca uwagę, że szybko rosnące ceny spowodowały odpływ klientów ze sklepów i spadki sprzedaży, np. alkoholu, masła i elektroniki. Z badania OpinionWay, które przytacza dziennik, wynika, że 92 proc. konsumentów odczuwa wpływ inflacji, a 62 proc. – zdecydowanie. Mimo to, jak czytamy, 64 proc. z nich nie zmieniło zachowań zakupowych w internecie.„2022 r. był trudny dla polskich konsumentów, głównie ze względu na kilkakrotny wzrost kosztów utrzymania. Mieszkania, kredyty, nośniki energii czy żywność drożały w zawrotnym tempie. Mieliśmy też do czynienia ze zniesieniem obostrzeń covidowych” – mówi, cytowany przez dziennik Piotr Sztabiński, zastępca dyrektora zarządzającego z OpinionWay Polska.E-commerce umacnia pozycję„Zdawać by się mogło, że wszystkie te czynniki będą działać na niekorzyść kanału online. Tak się jednak nie stało. E-commerce umacnia swoją pozycję” – dodaje.„Rzeczpospolita” wskazuje, że na pewno mniej ucierpią sklepy online niż stacjonarne dzięki mniejszym kosztom stałym utrzymania infrastruktury. Podkreśla, że dodatkowo sprzedaż online ma dużo więcej możliwości dotarcia do konsumentów i większą elastyczność proponowania akcji promocyjnych i rabatów – dodaje.Czytaj też: Prezes NBP Adam Glapiński: W grudniu inflacja może wynieść 6 proc.Jak podaje dziennik, z badania wynika, że przeciętny konsument kupował produkty z 6 z 23 monitorowanych kategorii, gdy w 2021 r. – z 5,4. Teraz – jak pisze gazeta – do wyrobów najpowszechniej kupowanych online należą produkty drogeryjne, moda, hobby i rozrywka – są w koszykach ponad połowy robiących e-zakupy.
https://www.tvp.info/66293716/bezpieczniej-w-sieci-operatorzy-beda-musieli-blokowac-sms-y-wyludzajace-dane
Bezpieczniej w sieci. Jak rząd ukróci wyłudzanie danych?
Operatorzy komórkowi będą musieli blokować SMS-y i połączenia głosowe wyłudzające dane – podkreślił pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński. Rząd we wtorek przyjął odpowiednie przepisy w tej sprawie.
Rząd we wtorek przyjął projekt ustawy o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej. Jak przekazał PAP Cieszyński, transformacja cyfrowa sprawiła, że oszuści przenieśli działania na telefony i do internetu, aby pozbawić swoje ofiary oszczędności.Blokada obowiązkowa– Zgodnie z nowymi przepisami operatorzy będą musieli blokować SMS-y wyłudzające dane i połączenia głosowe, których celem jest podszywanie się pod inną osobę lub instytucję – wyjaśnił pełnomocnik. Dodał, że wielokrotnie do rządu docierały informacje o próbach wyłudzania danych przez oszustów podających się za kurierów, pracowników banku, Biura Informacji Kredytowej czy innej instytucji. Pojawiały się często zgłoszenia o fałszywych SMS-ach informujących o nieuregulowanym rachunku za prąd czy gaz.#wieszwiecejPolub nas– W ostatnim czasie mieliśmy również do czynienia z kampanią phishingową, w której cyberprzestępcy wykorzystują formułę e-recepty i podszywają się pod Ministerstwo Zdrowia – zaznaczył Cieszyński. Kary dla oszustówProjektowana ustawa wprowadza kary dla oszustów, a nowe przepisy uwzględniają szczególnie smishing, czyli fałszywe SMS-y pochodzące rzekomo od kurierów, banków czy instytucji publicznych zawierające np. link do strony zachęcającej do podania danych osobowych czy przelania środków. Nowe rozwiązania mają przeciwdziałać także spoofingowi, czyli podszywaniu się pod numer telefonu zaufanej instytucji czy innej osoby i próby zastraszenia ofiary, wyłudzenia pieniędzy lub danych osobowych. Projekt przewiduje, że zespół CSIRT NASK będzie monitorował występowanie smishingu i przekazywał przedsiębiorcom telekomunikacyjnym wzorce wiadomości wyczerpującej znamiona tego przestępstwa. Zgodnie z ustawą Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej ma prowadzić wykaz numerów służących wyłącznie do odbierania połączeń głosowych. To rozwiązanie ograniczy możliwość podszywania się oszustów pod numery infolinii urzędów czy innych podmiotów.
https://www.tvp.info/66293709/rekord-tvp-info-i-portalu-tvpinfo-w-serwisie-youtube-statystyki-za-2022-r-wzrosty-o-50-procent
Ogromne wzrosty TVP Info w sieci. Kanał na YouTube urósł o 50 proc.
Pierwsze tygodnie 2023 r. przynoszą kolejne świetne wyniki – wspólny kanał portalu tvp.info i telewizji TVP Info w serwisie YouTube w ciągu minionego roku zyskał ponad 75 tys. nowych subskrybentów – to wzrost o kilkadziesiąt procent. O kolejne 49 proc. Wzrosła łączna liczba wyświetleń, podobnie zwiększył się czas oglądania. Jakie materiały cieszyły się największą popularnością? Prezentujemy TOP5.
Nasz kanał w serwisie YouTube został założony w 2013 r. Codziennie trafia na niego średnio kilkanaście nowych materiałów z anteny TVP Info i portalu tvp.info. Nowe dane za 2022 r. Na początku 2022 r. profil przekroczył barierę 200 tys. subskrybentów, a w ostatnich 12 miesiącach zyskał kolejne kilkadziesiąt tysięcy. Obecnie licznik zatrzymał się na ponad 282 tys. obserwujących – umacniając się w czołówce kanałów telewizji informacyjnych. W ciągu minionych 12 miesięcy łączna liczba wyświetleń publikowanych materiałów sięgnęła 92,8 mln. W porównaniu z okresem 1 stycznia – 31 grudnia 2021 r. to o 49 proc. więcej. Podobnie wygląda statystyka czasu poświęconego na oglądanie, który we wspomnianym okresie również wzrósł o 50 proc. – do 5,5 mln godzin. Najczęściej oglądane materiałyPoniżej prezentujemy TOP5 najczęściej oglądanych materiałów TVP Info z 2022 r. Można je obejrzeć tutaj:• „Nasz człowiek w Warszawie”. Film Marcina Tulickiego• Zenek Martyniuk (Akcent) - Przez Twe Oczy Zielone• Hakerzy z grupy #Anonymous na wojnie z Putinem• Co mówią rosyjscy jeńcy?• Rosyjski jeniec: Pojechaliśmy na manewry, trafiliśmy tutajAplikacja mobilna TVP InfoNajświeższe informacje z kraju i ze świata, najciekawsze opinie i komentarze, a także możliwość oglądania TVP Info na żywo są dostępne dzięki nowoczesnej aplikacji mobilnej TVP Info, dzięki której możesz być zawsze na bieżąco.Zobacz także: Pobierz aplikację mobilną i oglądaj TVP INFO na żywo#wieszwiecejPolub nasInformacje portalu tvp.info znaleźć można również w innych mediach społecznościowych:• Twitter • Facebook • Instagram
https://www.tvp.info/66292504/obajtek-orlen-odkryl-500-mln-m-szesc-nowych-zasobow-gazu-ziemnego-na-lubelszczyznie
Orlen o nowych zasobach gazu ziemnego na Lubelszczyźnie. To 500 mln m sześciennych
Orlen odkrył 500 mln m sześc. nowych zasobów gazu na Lubelszczyźnie, poinformował prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Dodał, że połączenie z PGNiG i kolejne odkrycia złóż pozwolą utrzymać w najbliższych latach własną produkcję gazu na poziomie ok. 20 proc. rocznego zapotrzebowania Polski.
„Niedaleko Biłgoraja na Lubelszczyźnie odkryliśmy 500 mln m sześc. nowych zasobów gazu ziemnego. Połączenie z PGNiG i kolejne odkrycia z rodzimych złóż pozwolą nam utrzymać w najbliższych latach własną produkcję gazu na poziomie zbliżonym do 20 proc. rocznego zapotrzebowania Polski”, poinformował we wtorek na Twitterze Obajtek.PKN Orlen wyjaśnił w komunikacie, że „prace poszukiwawcze potwierdziły dodatkowe 500 mln m sześć. gazu ziemnego w złożu Jastrzębiec w okolicach Biłgoraja. Tym samym zasoby wydobywalne złoża wzrosły do 700 mln m sześc.”. Zdaniem specjalistów spółki mogą być one jeszcze większe, co mają potwierdzić kolejne prace wykonane na tym złożu.Jak dodano, potwierdzenie nowych zasobów gazu ziemnego w złożu w okolicach Luchowa Dolnego (gmina Tarnogród, powiat biłgorajski) to efekt wykonania otworu rozpoznawczego Jastrzębiec-4.Orlen zaznaczył, że otwór Jastrzębiec-4, z którego roczna produkcja może osiągnąć ok. 22 mln m sześc. gazu, włączony będzie do eksploatacji do istniejącej już infrastruktury kopalnianej Ośrodka Zbioru Gazu Wola Różaniecka, podobnie jak kolejny otwór Jastrzębiec-5, którego wiercenie rozpoczyna się na tym samym placu wiertnicznym. „Wcześniej, w wyniku prac poszukiwawczych prowadzonych w latach 2016-2018, do kopalni tej podłączono otwory Jastrzebiec-2 i Jastrzebiec-3, których produkcja kształtuje się na poziomie 12,5 mln m sześc. gazu ziemnego rocznie”, przypomniała spółka.Dodała, że np. w bliskim sąsiedztwie złoża Jastrzębiec trwa zagospodarowanie trzech nowych złóż gazu ziemnego. Szacowana przez spółkę łączna produkcja ze złóż Brzyska Wola, Kulno i Dąbrowica Duża, których zagospodarowanie zakończy się w przyszłym roku, osiągnie roczny poziom ok. 40 mln m sześc.PKN Orlen zwrócił uwagę, że odkrycia i eksploatacja gazu z kolejnych złóż ma korzystny wpływ nie tylko na możliwość zabezpieczenia dostaw gazu, ale także na kondycję finansową samorządów, na terenie których znajdują się zasoby ropy i gazu.„Spółki prowadzące wydobycie węglowodorów mają bowiem obowiązek uiszczać tzw. opłatę eksploatacyjną uzależniona od wielkości wydobycia. Opłata dzielona jest pomiędzy gminy (60 proc.), powiaty, województwa (po 15 proc.), na terenie, których znajduje się złoże oraz dodatkowo Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (10 proc.). W 2022 roku PGNiG z tytułu opłaty eksploatacyjnej przekazało do samorządowych budżetów około 140,5 mln zł”, poinformował PKN Orlen. Wskazano również, że dodatkowym źródłem dochodów gmin związanym z działalnością wydobywczą PGNiG z Grupy Orlen jest podatek od nieruchomości przeznaczonych pod infrastrukturę związaną z eksploatacją węglowodorów. W 2022 r. spółka zapłaciła z tego tytułu 72,8 mln zł.„Każdy metr sześcienny gazu ziemnego z własnego wydobycia to nie tylko dodatkowa gwarancja bezpieczeństwa, ale także dodatkowe wpływy finansowe dla samorządów, na których terenie eksploatujemy surowce. Dlatego Orlen w dalszym ciągu będzie inwestować w poszukiwania i wydobycie węglowodorów”, podkreślił cytowany w komunikacie Obajtek.
https://www.tvp.info/66290316/ford-do-konca-2026-roku-zlikwiduje-w-europie-3800-miejsc-pracy
Ford zapowiada zwolnienia. Będzie prawie 4 tys. miejsc pracy mniej
Ford zapowiedział, że będzie zmniejszał zatrudnienie w Europie. W ciągu najbliższych trzech lat najwięcej miejsc pracy stracą Niemcy – 2300 i Wielka Brytania – 1300 – poinformowała agencja AP.
Producent samochodów będzie redukował zatrudnienie w działach administracji i inżynierii. Przyczyną redukcji jest globalna sytuacja gospodarcza i rosnąca konkurencja na rynku aut elektrycznych – wyjaśniła AP.Mimo zwolnień firma ma nadal zamiar jeszcze w tym roku wdrożyć produkcję pierwszego elektrycznego europejskiego pojazdu. „Nie podejmujemy takich decyzji lekko” – zapewnił w oświadczeniu dyrektor Martin Sander, podkreślając, że Ford będzie proponował pracownikom „pełne wsparcie w nadchodzących miesiącach”.
https://www.tvp.info/66291105/turcja-liczy-straty-gospodarcze-po-trzesieniu-ziemi-moga-wyniesc-ponad-80-mld-dolarow
Turcja. Straty po trzęsieniu ziemi idą w dziesiątki miliardów dolarów
W Turcji straty gospodarcze spowodowane zeszłotygodniowym trzęsieniem ziemi mogą wynieść ponad 80 mld dolarów, czyli około 10 proc. PKB – uważają cytowani przez agencję Reutera biznesmeni z Konfederacji Przedsiębiorstw i Biznesu (Turkonfed).
Przedsiębiorcy obawiają się, że straty w ludziach przekroczą 72 tysiące. Zniszczenia infrastruktury, to największa część strat gospodarczych. Członkowie Turkonfed szacują, że wartość zniszczonych tureckich budynków mieszkalnych przekroczy ponad 70 mld dolarów. Ich zdaniem straty w dochodzie narodowym sięgną 10,4 mld USD, natomiast wartość utraconych dni roboczych przekracza 2,91 mld dolarów. Oznacza to, że trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,8, które 6 stycznia nawiedziło Syrię i Turcję, spowodowało łączne straty sięgające około 10 proc. PKB. Ponad tydzień po katastrofalnym trzęsieniu ziemi wielu poszkodowanych nadal koczuje pod gołym niebem, w autach czy tymczasowych schroniskach. Eksperci ostrzegają przed kryzysem bezpieczeństwa i zdrowia w regionie.
https://www.tvp.info/66272663/inflacja-w-polsce-jednak-nizsza-niz-prognozowano-nowe-dane-komisji-europejskiej-druga-najwieksza-zmiana-w-calej-ue-ekspert-komentuje
Są nowe prognozy KE dla Polski. Druga największa rewizja inflacji w UE
W przedstawionej w poniedziałek prognozie gospodarczej Komisja Europejska podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski w 2022 r. z 4,0 proc. do 4,9 proc. W roku 2023 wzrost będzie niższy niż spodziewano się jesienią – obniżka z 0,7 proc. do 0,4 proc. Są jednak także inne dobre wiadomości – zarówno w zakończonym roku, jak i w bieżącym inflacja będzie niższa niż prognozowano: odpowiednio 13,2 proc. i 11,7 proc.
W analizie dotyczącej Polski unijni eksperci napisali, że pomimo znaczących przeciwności, polska gospodarka w ubiegłym roku kontynuowała ścieżkę silnego wzrostu wspieraną między innymi przez korzystną sytuację na rynku pracy i napływ uchodźców z Ukrainy. Nieco wolniejszy wzrost PKB; hamuje inflacja W tym roku, jak prognozują eksperci, gospodarka wytraci impet częściowo z powodu podwyższonej inflacji oraz niskiego zaufania konsumentów i przedsiębiorców. Polska gospodarka w tym roku będzie się rozwijała w tempie 0,4 procent – wynika z prognoz Komisji Europejskiej. To o 0,3 punktu procentowego mniej niż Bruksela szacowała w listopadzie. Jeśli chodzi o 2024 rok, to z prognoz Komisji wynika, że wzrost PKB będzie na poziomie 2,5 procent. Saldo inwestycji w Polsce ma być na plusie, mimo że – zwłaszcza te w budownictwie – będą nadal podlegać wpływowi wyższych stóp procentowych i podwyższonej niepewności. Powodem takiej sytuacji ma być znaczny napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych i spodziewany wzrost wydatków publicznych, przede wszystkim na obronę. Co dalej z inflacją W poniedziałek Komisja opublikowała też dane dotyczące inflacji. Zarówno w zakończonym roku, jak i w bieżącym niższa będzie inflacja: odpowiednio 13,2 proc. i 11,7 proc. W 2024 r. inflacja ma spaść do 4,4 procent. Jeśli chodzi o prognozy dla całej Unii, to – jak napisała Komisja Europejska – są one bardziej optymistyczne od tych jesiennych. „Niemal rok po rozpoczęciu przez Rosję wojny z Ukrainą unijna gospodarka weszła w ten rok w lepszej kondycji niż przewidywano. „Ryzyko recesji i niedoborów gazu zniknęło a bezrobocie pozostaje na rekordowo niskim poziomie” – skomentował komisarz do spraw gospodarczych Paolo Gentiloni. #wieszwiecejPolub nasZgodnie z zimowymi przewidywaniami wzrost PKB Unii Europejskiej w tym roku wyniesie 0,8 procent, w przyszłym będzie dwukrotnie wyższy. Spośród wszystkich krajów Wspólnoty najszybciej w tym roku będzie rozwijała się gospodarka Irlandii – w tempie 4,9 procent. Drugie miejsce zajmie Malta, której gospodarka wzrośnie o 3,1 procent. Podium uzupełni Rumunia ze wzrostem PKB na poziomie 2,5 procent. Jeden kraj będzie na minusie – recesję odnotuje Szwecja. Ekspert PIE: Zagrożeniem dla prognoz ceny surowców Odnosząc się do obniżenia przez KE prognoz inflacji w Polsce Marcin Klucznik, ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego, zwrócił uwagę, że analitycy KE oczekują „bardzo silnego wyhamowania cen w przyszłym roku”. – Zagrożeniem dla prognoz jest silniejszy wzrost cen surowców energetycznych – zaznaczył. Ekspert podkreślił, że analitycy KE obniżyli prognozę inflacji w Polsce na 2023 r. z 13,8 do 11,7 proc., czyli o 3,1 pp. – To druga największa rewizja w całej Unii Europejskiej; jesienna prognoza KE mocno przeszacowała skalę inflacji – stwierdził Klucznik. Dodał, że podobne tendencje widać też w pozostałych państwach UE – KE oczekuje, że inflacja w tym roku w Unii Europejskiej wyniesie średnio 6,4 proc. – To o 0,6 pp. mniej niż wskazywała jesienna prognoza – zauważa. Powrót do celu inflacyjnego dopiero w 2025 r.? Klucznik zauważył, że inflacja w przyszłym roku ma spadać jeszcze szybciej. – Takie spowolnienie dalej oznacza jednak powrót do celu NBP dopiero w 2025 r. – zauważył ekspert PIE. W ocenie eksperta PIE poprawa aktywności w strefie euro oraz szybsze otwieranie chińskiej gospodarki to ryzyko mocniejszego wzrostu cen surowców niż obecnie prognozowany oraz wolniejszego spadku inflacji. Zobacz także: „W grudniu inflacja może wynieść 6 procent”
https://www.tvp.info/66252572/zakaz-sprzedazy-napojow-energetycznych-dla-osob-niepelnoletnich-ponizej-18-roku-zycia-projekt-zlozony-w-sejmie
Energetyki tylko dla pełnoletnich. Projekt trafił do Sejmu
Zakaz sprzedaży popularnych energetyków – czyli napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny – osobom poniżej 18. roku życia, zakaz sprzedaży takich napojów w szkołach i innych jednostkach oświatowych oraz w automatach, a także częściowy zakaz ich reklamy m.in. w telewizji – zakłada złożony w Sejmie projekt.
Na stronie sejmowej poinformowano, że przedstawicielem wnioskodawców projektu nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym jest poseł klubu PiS, minister sportu Kamil Bortniczuk (parta Republikańska), a podpisali się pod nim posłowie PiS i niezrzeszeni. Pod koniec stycznia złożenie projektu zapowiedział prezes partii Republikańskiej Adam Bielan. Projektowana nowelizacja zakłada wprowadzenie całkowitego zakazu sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny osobom poniżej 18. roku życia. W projekcie określono, że za napój z dodatkiem kofeiny lub tauryny uważa się napój będący środkiem spożywczym, ujęty w Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług, w którego „składzie znajduje się kofeina w proporcji przewyższającej 150 mg/l lub tauryna, z wyłączeniem substancji występujących w nich naturalnie”. Nie tylko zakaz sprzedaży Zgodnie z projektem zakazana ma być sprzedaż napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny: osobom poniżej 18 roku życia; na terenie szkół oraz innych jednostek systemu oświaty; w automatach. Ponadto według projektu reklama i promocja napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny nie może być prowadzona m.in.: w telewizji, radiu, kinie i teatrze między godziną 6:00 a 20:00, z wyjątkiem reklamy prowadzonej przez organizatora imprezy sportu wyczynowego lub profesjonalnego w trakcie trwania wydarzenia. #wieszwiecejPolub nasReklama takich napojów nie byłaby też możliwa: w prasie młodzieżowej i dziecięcej; na okładkach dzienników i czasopism; na słupach, tablicach reklamowych i innych stałych oraz ruchomych powierzchniach wykorzystywanych do reklamy; na plakatach, w tym plakatach wielkoformatowy; w środkach usług informatycznych; z udziałem młodzieży lub dzieci. Projekt przewiduje też, że za załamanie ograniczeń dotyczących reklamy napojów energetycznych grozić ma grzywna od 10 tys. do 500 tys. zł lub kara ograniczenia wolności bądź obie te karom łącznie. Kofeiny jak w kilku filiżankach kawy Bortniczuk uzasadniając przygotowanie tego projektu mówił w ubiegłym tygodniu w radiu RMF FM, że napoje energetyczne są „jak narkotyk zapakowany w cukierek”. – Tym bardziej powinniśmy zakazać kupna tych napojów dzieciom – podkreślił, zaznaczając, że w „litrowym opakowaniu takiego napoju znajduje się tyle kofeiny, co w sześciu lub ośmiu filiżankach kawy, w zależności od wielkości filiżanki”. Autorzy projektu nowelizacji wskazują, że wśród młodzieży spożywającej napoje energetyzujące występują powikłania sercowo-naczyniowe, zaburzenia ze strony układu krążenia obejmują: zwiększony krótkotrwały wzrost ciśnienia krwi i częstości uderzeń serca oraz spadek mózgowego przepływu krwi z powodu spożytej kofeiny.
https://www.tvp.info/66252572/zakaz-sprzedazy-napojow-energetycznych-dla-osob-niepelnoletnich-ponizej-18-roku-zycia-projekt-zlozony-w-sejmie
Energetyki tylko dla pełnoletnich. Projekt trafił do Sejmu
Zakaz sprzedaży popularnych energetyków – czyli napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny – osobom poniżej 18. roku życia, zakaz sprzedaży takich napojów w szkołach i innych jednostkach oświatowych oraz w automatach, a także częściowy zakaz ich reklamy m.in. w telewizji – zakłada złożony w Sejmie projekt.
Na stronie sejmowej poinformowano, że przedstawicielem wnioskodawców projektu nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym jest poseł klubu PiS, minister sportu Kamil Bortniczuk (parta Republikańska), a podpisali się pod nim posłowie PiS i niezrzeszeni. Pod koniec stycznia złożenie projektu zapowiedział prezes partii Republikańskiej Adam Bielan. Projektowana nowelizacja zakłada wprowadzenie całkowitego zakazu sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny osobom poniżej 18. roku życia. W projekcie określono, że za napój z dodatkiem kofeiny lub tauryny uważa się napój będący środkiem spożywczym, ujęty w Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług, w którego „składzie znajduje się kofeina w proporcji przewyższającej 150 mg/l lub tauryna, z wyłączeniem substancji występujących w nich naturalnie”. Nie tylko zakaz sprzedaży Zgodnie z projektem zakazana ma być sprzedaż napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny: osobom poniżej 18 roku życia; na terenie szkół oraz innych jednostek systemu oświaty; w automatach. Ponadto według projektu reklama i promocja napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny nie może być prowadzona m.in.: w telewizji, radiu, kinie i teatrze między godziną 6:00 a 20:00, z wyjątkiem reklamy prowadzonej przez organizatora imprezy sportu wyczynowego lub profesjonalnego w trakcie trwania wydarzenia. #wieszwiecejPolub nasReklama takich napojów nie byłaby też możliwa: w prasie młodzieżowej i dziecięcej; na okładkach dzienników i czasopism; na słupach, tablicach reklamowych i innych stałych oraz ruchomych powierzchniach wykorzystywanych do reklamy; na plakatach, w tym plakatach wielkoformatowy; w środkach usług informatycznych; z udziałem młodzieży lub dzieci. Projekt przewiduje też, że za załamanie ograniczeń dotyczących reklamy napojów energetycznych grozić ma grzywna od 10 tys. do 500 tys. zł lub kara ograniczenia wolności bądź obie te karom łącznie. Kofeiny jak w kilku filiżankach kawy Bortniczuk uzasadniając przygotowanie tego projektu mówił w ubiegłym tygodniu w radiu RMF FM, że napoje energetyczne są „jak narkotyk zapakowany w cukierek”. – Tym bardziej powinniśmy zakazać kupna tych napojów dzieciom – podkreślił, zaznaczając, że w „litrowym opakowaniu takiego napoju znajduje się tyle kofeiny, co w sześciu lub ośmiu filiżankach kawy, w zależności od wielkości filiżanki”. Autorzy projektu nowelizacji wskazują, że wśród młodzieży spożywającej napoje energetyzujące występują powikłania sercowo-naczyniowe, zaburzenia ze strony układu krążenia obejmują: zwiększony krótkotrwały wzrost ciśnienia krwi i częstości uderzeń serca oraz spadek mózgowego przepływu krwi z powodu spożytej kofeiny.
https://www.tvp.info/66242447/ile-firm-odeszlo-z-rosji-po-wybuchu-wojny-doradca-zelenskiego-podal-szokujace-dane
Niemiecki bank zwiększył dochody w Rosji o 313 proc. Światowe korporacje zarabiają na wojnie
Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak ocenił w sobotę, że w trakcie trwającej blisko rok agresji rosyjskiej na Ukrainę wycofało się z Rosji dziewięć procent firm światowych, a niektóre banki zachodnie odniosły w Rosji w tym czasie duże zyski.
„Prawie rok wojny i tylko 9 proc. z blisko półtora tysiąca światowych firm opuściło rynek Federacji Rosyjskiej. Wśród firm zachodnich, które nadal pracują w Rosji najwięcej jest niemieckich (19,5 proc.), 12,4 proc. to firmy amerykańskie, a 7 proc. – japońskie” - napisał Podolak na Twitterze.„Raiffeisen zwiększył obroty w Rosji o 313 proc.”„Niektóre banki zachodnie w ciągu roku wojny na pełną skalę odniosły nadwyżki w Rosji. Raiffeisen zwiększył dochody w Rosji o 313 procent” – napisał Podolak. Ocenił, że za sprawą podatku zapłaconego w Rosji bank ten oddał państwu rosyjskiemu kwotę 94,8 mln euro. Zdaniem doradcy Zełenskiego „to jest podatek na wojnę, na zabijanie Ukraińców”. Podolak argumentował, że „działając w FR, firmy międzynarodowe płacą podatki do budżetu rosyjskiego, które są wykorzystywane dla produkcji (rosyjskiego) kompleksu przemysłowo-obronnego”.Ponadto – według niego – firmy działające w Rosji wspierają działania na rzecz mobilizacji na wojnę. „Zgodnie z nowymi rosyjskimi przepisami korporacje działające w Rosji są zmuszone wspierać wezwania pracowników do armii i finansować ich wyposażenie wojskowe” – oświadczył Podolak. Ocenił, że pozostanie w Rosji w trakcie obecnej wojny jest „świadomym stanowiskiem”, a „pasywna bezczynność również jest zbrodnią”.
https://www.tvp.info/66233249/6-chinskich-firm-ukarano-za-powiazania-ze-szpiegowskim-balonem-w-usa
USA: ukarano 6 chińskich firm za powiązania ze szpiegowskim balonem
Departament Handlu USA ogłosił w piątek wprowadzenie restrykcji handlowych przeciwko sześciu firmom z Chin zaangażowanym w program balonów szpiegowskich ChRL. Na „czarną listę” trafiły firmy z sektora lotniczego i elektronicznego z Pekinu, Nankinu, Kantonu i Shanxi. Zostały one dodane do tzw. „Entity List” zawierającej podmioty podejrzewane o działanie na szkodę interesów USA.
„Te podmioty zostały dodane do listy za ich wsparcie dla wysiłków modernizacyjnych chińskiego wojska, konkretnie programów lotniczych Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, w tym statków powietrznych i balonów oraz powiązanych materiałów i komponentów” – napisano w komunikacie. Jak dodano, balony służą Chinom do celów wywiadowczych i rozpoznawczych.Czytaj także: Chińskie wojsko brało udział w wysłaniu szpiegowskiego balonu nad USABiały Dom już wcześniej zapowiadał, że podejmie kroki wobec podmiotów wspierających prowadzony od lat przez ChRL program szpiegowski z użyciem balonów. Urzędnicy wykluczali jednocześnie przyjęcie szerszych sankcji przeciwko Pekinowi. #wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66229665/portugalia-chce-sprzedac-panstwowe-linie-lotnicze-protest-pracownikow-spolki-tap
Portugalia chce sprzedać linie lotnicze. Protest pracowników TAP
Komisja pracowników portugalskich linii lotniczych TAP zwołała na przyszłą środę zgromadzenie w ramach sprzeciwu wobec prywatyzacji spółki – podała telewizja RTP. Rząd Portugali poszukuje nabywcy głównego przewoźnika tego kraju.
Koordynatorka komisji portugalskiego przewoźnika Cristina Carrilho chce, aby pracownicy TAP przedyskutowali przyszłość przewoźnika w czasie, gdy portugalski rząd przygotowuje się do rozpoczęcia procesu sprzedaży spółki – wskazuje telewizja RTP. Podczas zgromadzenia walnego komisji zostanie też omówiona „obrona i poprawa warunków pracy”. Komisja pracowników TAP sprzeciwia się całkowicie sprzedaży. Carrilho zapowiedziała także na ten sam dzień marsz na lotnisko Humberto Delgado w Lizbonie. – Trzeba dokonać oceny tego, co się dzieje w firmie teraz, w obliczu prywatyzacji. Komisja zawsze broniła publicznego przewoźnika, i dlatego zamierzamy rozmawiać o tej sprawie, debatować z pracownikami i określać sposoby unikania tej prywatyzacji – powiedziała koordynatorka komisji. Czytaj także: Pracownicy portugalskich linii lotniczych strajkują. Odwołano setki lotów Portugalskie media podają, że prezydent Marcelo Rebelo de Sousa podkreślił konieczność znalezienia „definitywnego rozwiązania” w sprawie finansowania spółki. Jak wyjaśniał, „w przyszłości ostateczne rozwiązanie oznacza, że kraj ten nie będzie stale inwestować w TAP kolejnych milionów podchodzących od Portugalczyków”. De Sousa chce, aby „proces restrukturyzacji dobiegł końca, a to oznacza, jak już ogłosił rząd, że istnieje ostateczne rozwiązanie dla TAP”. #wieszwiecejPolub nasPrezydent Portugalii został w piątek zapytany o domniemane nieprawidłowości przy zakupie samolotów od przedsiębiorstwa Airbus. De Sousa zaznaczył, że najważniejsze jest znalezienie rozwiązania dla TAP, choć – jak przyznał – trzeba dać czas na śledztwo sądowe w tej sprawie. – To, co ma być zbadane, powinno być zbadane od razu, jeśli to możliwe – szybko, ale w niezbędnym czasie”.
https://www.tvp.info/66225109/prezydent-do-przeciwnikow-cpk-sa-wazne-sprawy-i-wazne-inwestycje-ktore-w-kraju-demokratycznym-wymagaja-dyskusji
Przeciwnicy CPK na spotkaniu z prezydentem. „Cieszę się, że państwo jesteście” [WIDEO]
Moją ambicją i dążeniem od samego początku jest, by program rozwoju Polski się dynamizował. Potrzebujemy wielkich lotnisk i centrów komunikacyjnych; dzięki temu, że powstają drogi, linie kolejowe, ludziom żyje się lepiej – mówił w piątek w Brzezinach (woj. łódzkie) prezydent Andrzej Duda. Prezydent zwrócił sie także do przybyłych na spotkanie przeciwników CPK.
W Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Brzezinach (woj. łódzkie) prezydent spotkał się z mieszkańcami powiatu brzezińskiego. W wystąpieniu mówił m.in. o trwającej w kraju dyskusji. – Chociażby myślę tu o tych, którzy zgłaszają się z protestami, swymi wątpliwościami co do wielkiej inwestycji, jaką jest CPK (Centralny Port Komunikacyjny - PAP) – powiedział. W reakcji na te słowa głowy państwa część uczestników spotkania zaczęła skandować: „Nie dla CPK, nie dla CPK”.– Cieszę się, że państwo jesteście także na tym spotkaniu, że jesteście tu reprezentowani jako mieszkańcy powiatu, mieszkańcy województwa z tego względu, że są ważne sprawy i ważne inwestycje, które w kraju demokratycznym wymagają dyskusji, które powinny być dyskutowane, ale które także powinny być realizowane – mówił Andrzej Duda. Prezydent przypomniał, że gdy był z wizytą w Brzezinach w 2015 roku, mówił o rozwoju Polski, o tym, że Polska tego potrzebuje. – Nie mówiłem wtedy, że wystarczy, że lotnisko jest w Berlinie. Nie wystarczy. Potrzebujemy także i my wielkich lotnisk, wielkich centrów komunikacyjnych, a przede wszystkim potrzebujemy komunikacji – wskazywał.Jak ocenił, województwo łódzkie i okolice Łodzi „doczekały się wreszcie po wielu dziesięcioleciach dobrej na skalę ogólnopolską infrastruktury drogowej”. – Niedługo zostanie domknięta w całości pełna obwodnica Łodzi – zauważył. Rozwój PolskiPrezydent podkreślił, że jego ambicją i dążeniem „od samego początku jest to, by ten program rozwoju Rzeczypospolitej się dynamizował”. – Dzięki tej dynamice, dzięki temu, że powstają drogi, linie kolejowe, że linie kolejowe są przywracane tam, gdzie wcześniej je zlikwidowano, że są przywracane połączenia kolejowe, miejscowości odżywają, ludziom łatwiej jest znaleźć pracę, ludziom żyje się lepiej, bo mają pracę lepiej płatną – mówił.Duda zauważył, że „te inwestycje wymagają terenów, nakładów z publicznych pieniędzy, z europejskich pieniędzy, z różnych funduszy, jest też tak, że niestety wymagają gruntów”. – W związku z tym są realizowane procesy wykupu gruntów, są realizowane także, jeśli trzeba, procesy wywłaszczeniowe, zgodnie z obowiązującymi przepisami, zgodnie z nowoczesnymi zasadami, które są w każdym państwie – przekonywał.Protesty przeciwko CPKW trakcie spotkania wypowiedziom prezydenta kilkukrotnie towarzyszyły okrzyki protestujących przeciwko Centralnemu Portowi Komunikacyjnemu. Andrzej Duda poinformował, że wcześniej tego dnia spotkał się z nimi towarzyszący mu w Brzezinach zastępca szefa kancelarii prezydenta, minister Piotr Ćwik.
https://www.tvp.info/66200604/prezes-nbp-adam-glapinski-w-grudniu-inflacja-moze-wyniesc-6-proc
Glapiński: W grudniu inflacja może wynieść 6 proc. [WIDEO]
W grudniu inflacja może wynieść 6 proc. – powiedział w czwartek na konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński. Jak dodał, projekcje NBP pokazują, że w ostatnim kwartale tego roku inflacja będzie w okolicach 8 proc. Ocenił też, że obecny poziom stóp procentowych NBP jest właściwy.
Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę dwudniowym posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych. Tym samym główna stopa NBP, referencyjna, nadal pozostała na poziomie 6,75 proc., stopa lombardowa utrzymana została na poziomie 7,25 proc., a stopa depozytowa nadal wynosi 6,25 proc. Stopa redyskontowa weksli to 6,8 proc., a stopa dyskontowa weksli - 6,85 proc. To piąty z rzędu miesiąc bez decyzji o zmianie stóp procentowych.Adam Glapiński przekazał, że projekcje NBP pokazują, iż w ostatnim kwartale br. inflacja spadnie do około 8 proc. – Nasze projekcje pokazują, że to będzie gdzieś koło 8 proc. w ostatnim kwartale – może 7,7, może 7,8, około 8 proc. – wskazał prezes NBP. Dodał, że oczekuje, że w grudniu inflacja może wynieść 6 proc.– Widzimy to światło w tunelu, ten szczęśliwy moment, kiedy będziemy mogli się cieszyć wreszcie, że inflacja z miesiąca na miesiąc będzie niższa – powiedział. #wieszwiecejPolub nas– Perspektywy gospodarcze Polski są znacząco lepsze niż dla wielu innych krajów europejskich – wskazał Glapiński. „Poziom stóp procentowych właściwy” – Z tego, co wiemy dzisiaj, oceniamy, że obecny poziom stóp procentowych NBP jest właściwy – powiedział szef NBP, odnosząc się do pozostawienia stóp na niezmienionym poziomie.Glapiński argumentował, że podobnie postępują wszystkie kraje Europy Środkowo-Wschodniej. – Doszły do (...) poziomu (podwyżek stóp – red.) i się zatrzymały –powiedział.Prezes NBP nie uważa jednak, że inflacja jest już opanowana. Jego zdaniem jest jeszcze zbyt wcześnie, żeby dyskutować na temat obniżki stóp procentowych. Jak mówił, „ta sprawa się pojawi”, jeśli obniżanie się inflacji będzie przebiegać zgodnie z przewidywaniami NBP. – Kolejne decyzje RPP będą zależały od napływających danych – podsumował Glapiński.
https://www.tvp.info/66199753/prezes-pkn-orlen-daniel-obajtek-najbardziej-rozpoznawalnym-menadzerem-badanie
Badanie: Daniel Obajtek najbardziej rozpoznawalnym menedżerem
Najbardziej rozpoznawalnym menedżerem jest Daniel Obajtek z PKN Orlen, którego nazwisko kojarzy 97 proc. respondentów – wynika z badania Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS, przekazanego w środę PAP. Marki PKN Orlen i Orange rozpoznają wszyscy ankietowani Polacy – dodano.
Jak zaznaczył Marcin Duma z Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS, w badaniu „wzięto pod lupę” największe spółki notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych oraz firmy, które znalazły się najwyżej w zestawieniach dotyczących „kapitalizacji managerów”.Zgodnie z wynikami badań, największą rozpoznawalnością (czyli najmniejszym odsetkiem badanych, którzy nie spotkali się z daną marką) cieszą się PKN Orlen oraz Orange – w przypadku obu tych marek rozpoznawalność sięgnęła 100 proc. Na kolejnych miejscach znalazły się: PGE (99 proc.), PZU (98 proc.), Bank Pekao (97 proc.), Cyfrowy Polsat (96 proc.), PKO BP, Allegro i ING Bank Śląski (po 94 proc.), BNP Paribas Bank Polska i Santander Bank Polska (po 92 proc.), PEPCO (91 proc.), mBank i CCC (po 90 proc. respondentów).Najmniejszą rozpoznawalność uzyskały: Asseco South Eastern Europe (19 proc.), LPP (30 proc.), Asseco Poland i Grupa Kęty (po 32 proc.), CD Projekt (34 proc.) i Dom Development (40 proc.).Czytaj więcej: 20-letni kontrakt Orlenu na dostawy amerykańskiego LNG podpisany [WIDEO] Najbardziej rozpoznawalni menedżerowieWśród najbardziej rozpoznawalnych menedżerów znaleźli się: Daniel Obajtek, którego kojarzy 97 proc. badanych; Janusz Filipiak, prezes Comarchu (21 proc.); Tomasz Biernacki, prezes Dino (19 proc.); Jacek Świderski z Wirtualnej Polski (18 proc.); Mirosław Błaszczyk z Cyfrowego Polsatu (17 proc.) i Wojciech Dąbrowski z PGE (15 proc.).Duma komentując dla PAP wyniki badania zwrócił uwagę, że z nazwiskiem Obajtek nie spotkało się 3 proc. respondentów. Według niego „tak wysoka rozpoznawalność wiąże się z częstą ekspozycją Daniela Obajtka w mediach oraz jego powiązaniami z bieżącą polityką”. Jak dodał, w związku z tym Obajtek był najbardziej znanym prezesem z listy, „najwięcej respondentów było w stanie ocenić jego wpływ na rozwój firmy”. Ekspert dodał, że 63 proc. respondentów uznało, że kierownictwo Daniela Obajtka "pozytywnie wpływa na dalszą rozbudowę PKN Orlen".Odnosząc się do drugiego na liście, prezesa Comarchu Janusza Filipiaka, Duma zwrócił uwagę, że „aż 79 proc. Polaków nie wiedziało, kim on jest”. Zaznaczył, że według badanych poza Danielem Obajtkiem największy wpływ na rozwój swoich marek mają właśnie Janusz Filipiak (15 proc.) i Tomasz Biernacki z Dino (16 proc.). – Wysoka pozycja założyciela sieci sklepów Dino jest o tyle zaskakująca, że nieczęsto pojawia się on w przestrzeni publicznej – ocenił Duma. Zgodnie z badaniem największe wsparcie w rozwoju firmy, której szefuje, zapewnił Daniel Obajtek (64 proc. wskazań pozytywnych); 16 proc. badanych doceniło starania Tomasza Biernackiego, 15 proc. - Janusza Filipiaka; 12 proc. uzyskał Jacek Świderski, a po 11 proc.: Roy Perticucci z Allegro i Wojciech Dąbrowski.Największy rozwój firmyWedług ankietowanych największy rozwój wśród uwzględnionych w badaniu firm zanotowało Allegro – 83 proc. badanych wskazało na tę spółkę. Na drugim miejscu znalazł się PKN Orlen z wynikiem 74 proc., a na trzecim PGE, której rozwój dostrzegło 64 proc. Kolejne pozycje zajęły: PEPCO (63 proc.), Cyfrowy Polsat (62 proc.), Orange (58 proc.), Dino (58 proc.), PKO BP (54 proc.), CCC (51 proc.).Duma zwrócił uwagę, że marką, która w ciągu ostatnich pięciu lat rozwinęła się najbardziej, okazało się Allegro. – Badani dostrzegli więc również dynamiczny rozwój rynku e-commerce i jednocześnie najsilniejszego gracza w tym obszarze w Polsce. Wysoko uplasował się również PKN Orlen, którego rozwój potwierdza niemal trzech na czterech respondentów –skomentował. Duża część Polaków zna większość wymienionych marek. – PKN Orlen i Orange kojarzą wszyscy respondenci, a z PGE i PZU styczności nie miało kolejno 1 proc. oraz 2 proc. badanych – zauważył.Największy regres na rynkuPolacy zapytani w badaniu o największy regres, najczęściej wskazywali JSW – Jastrzębską Spółkę Węglową (19 proc.), Grupę Azoty (16 proc.) oraz Wirtualną Polskę, CCC i PZU (po 15 proc. wskazań). Ocenili też, którzy z menedżerów przyczynili się do regresu w rozwoju spółek. – Tutaj również badani najczęściej wskazywali Daniela Obajtka (22 proc.), ale też Jacka Świderskiego i Tomasza Cudnego z Jastrzębskiej Spółki Węglowej (po 4 proc. wskazań) – stwierdzono w komentarzu IBRiS.Badanie IBRiS dotyczące postrzegania społecznego największych spółek na polskim rynku i ich głównych menedżerów zostało przeprowadzone 30-31 stycznia 2023 r. na próbie 1100 pełnoletnich mieszkańców Polski. W przypadku spółek pod uwagę wzięto trzy obszary: rozpoznawalność wśród Polaków, percepcję rozwoju firmy w ostatnich pięciu latach i percepcję regresu w rozwoju. W przypadku menedżerów uwzględniono znajomość danej osoby, postrzeganie poziomu wsparcia w rozwoju spółki, którą kierują, oraz potencjalny, negatywny wpływ na rozwój.
https://www.tvp.info/66198409/rafako-rezygnuje-z-wniosku-o-ogloszenie-upadlosci
Rafako rezygnuje z wniosku o ogłoszenie upadłości
Rafako ogłosiło, że rezygnuje z zamiaru złożenia wniosku o upadłość. Jak podała spółka, powodem są uzgodnienia zawarte z Tauronem o dalszych krokach w sprawie bloku 910 MW w Elektrowni Jaworzno III.
Rafako wskazało, że 7 lutego zawarło z Tauronem porozumienie, którego postanowienia obejmują m.in. przedłużenie terminu wymagalności na wykonanie wezwania Taurona do zapłaty w sumie ponad 1,3 mld zł tytułem kar i odszkodowań, zobowiązanie Taurona do czasowego niewystępowania z żadnymi roszczeniami, wyrażenie zamiaru prowadzenia mediacji i wskazanie obszarów i zagadnień dalszych negocjacji.Rafako, jako główny wykonawca bloku 910 w Jaworznie, i Tauron Wytwarzanie, jako zamawiający, spierają się od wielu miesięcy w związku z problemami w działaniu bloku. Tauron Wytwarzanie wezwała Rafako do zapłaty ponad 1,3 mld zł tytułem kar umownych i odszkodowań za usterki i wady bloku.Rafako w odpowiedzi zapowiedziało złożenie wniosku o upadłość, a następnie wystąpiło do Taurona z roszczeniami na łączną kwotę ok. 1,4 mld zł.
https://www.tvp.info/66137060/spowolnienie-gospodarcze-nie-prowadzi-do-wzrostu-upadlosci-firm-polski-instytutu-ekonomiczny-w-komentarzu-do-nowych-danych-gus
Eksperci: Spowolnienie gospodarcze w Polsce nie prowadzi do wzrostu upadłości firm
Spowolnienie gospodarcze nie prowadzi do wzrostu upadłości firm, wskazał Polski Instytutu Ekonomiczny w komentarzu do nowych danych GUS. Analitycy dodali, że w zeszłym roku zbankrutowało 349 firm; to spadek o 7 proc. wobec 2021 r. i najniższy wynik od pięciu lat.
Główny Urząd Statystyczny poinformował, że w IV kwartale 2022 r. liczba rejestracji przedsiębiorstw spadła o 2,6 proc. r/r i wyniosła 86,29 tys.Według ekspertów PIE spowolnienie gospodarcze nie prowadzi do wzrostu upadłości przedsiębiorstw. „Liczba firm, które splajtowały, była podobna do 2021 r. i znacznie mniejsza niż w latach 2018–2020”, wskazano.Sytuacja firm gastronomicznych i hotelarskichZwrócono uwagę, że poprawiła się sytuacja firm gastronomicznych i hotelarskich. „Podwyżki stóp procentowych skutkują większą liczbą upadłości w firmach budowlanych”, zaznaczono.Analitycy Instytutu zaznaczyli, że w ubiegłym roku zbankrutowało 349 firm, co oznacza spadek o 7 proc. w porównaniu do 2021 r. i najniższy wynik od pięciu lat. Sam IV kwartał przyniósł jednak wzrost liczby upadłości: ogłosiło ją 112 przedsiębiorstw. „To o prawie 30 proc. więcej niż w 2021 r., chociaż po części jest to związane z niskim punktem odniesienia” – wyjaśniono.Dodano, że niewielka liczba upadłości w zeszłym roku związana jest ze wsparciem ze strony państwa w postaci tarcz antykryzysowych, które poprawiły płynność firm.Jakie przedsiębiorstwa upadają w Polsce?Jak zauważyli eksperci, spowolnienie gospodarcze zmieniło strukturę niewypłacalnych przedsiębiorstw. Liczba firm budowlanych, które ogłosiły upadłość, wzrosła o 22 proc.„Po dwóch latach problemów do normy powraca sytuacja w gastronomii i zakwaterowaniu. Roczne upadłości firm z tej branży są zbliżone do poziomów sprzed pandemii” – podkreślili. Jest ich blisko dwa razy mniej niż w 2020 i 2021 r. Systematycznie spada również liczba bankructw w przemyśle i usługach – dodali.W opinii analityków PIE mimo słabszej aktywności gospodarczej liczba nowych firm pozostaje wysoka. W 2022 r. pojawiło się ich 367 tys. „To o 4,7 proc. więcej niż w 2021 r. i najwięcej w ciągu ostatnich pięciu lat” – stwierdzili.Gospodarka w Polsce. Pierwsze sygnały spowolnieniaNiemniej obserwują już pierwsze sygnały spowolnienia – w IV kwartale liczba nowych rejestracji spadła o 2,6 proc. w porównaniu do 2021 r.„Najsłabsza sytuacja widoczna jest w budownictwie, gdzie zarejestrowano o 21 proc. mniej firm niż rok wcześniej. To efekt podwyżek stóp procentowych” – podsumowano.
https://www.tvp.info/66134377/ekspert-pie-ceny-mieszkan-w-pierwszych-kwartalach-2023-r-nie-beda-rosnac
Ceny mieszkań w pierwszych kwartałach roku nie będą rosnąć
Ceny mieszkań w pierwszych dwóch kwartałach tego roku nie będą rosnąć – powiedział ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego Marcin Klucznik. Dodał, że przygotowywany przez rząd program dopłat do kredytów na pierwsze lokum umożliwi zakup mieszkania przez mniej zamożne osoby.
Według ekonomisty spowolnienie na rynku mieszkaniowym wynika m.in. z uruchomionych przez Narodowy Bank Polski instrumentów do walki z inflacją, czyli m.in. podwyżkami stóp procentowych.Zauważył, że liczba nowo udzielanych kredytów spadła nawet o 75 proc. r/r, a ich łączna kwota jest najniższa od 4–5 lat. Zaznaczył też, że dużo niższa jest też liczba rozpoczynanych budów. – Firmy kontynuują przede wszystkim to, co rozpoczęły w poprzednich latach – powiedział.Jego zdaniem spadek popytu spowoduje lekkie wyhamowanie cen mieszkań w pierwszych kwartałach, ale jak zaznaczył, skala ewentualnych obniżek jest uzależniona od miasta, w którym ono się znajduje. – Na pewno należy oczekiwać, że ceny nie będą rosnąć – podkreślił.Spadek popytu hamuje wzrost cen mieszkańZapytany o to, jaki wpływ na rynek nieruchomości będzie miał rządowy projekt Bezpieczny Kredyt 2 proc., powiedział, że trudno to określić, bo nie ma jeszcze wszystkich szczegółów, ale nie oczekiwałby wzrostu cen. – Oczekiwalibyśmy raczej wpływu redystrybucyjnego (...), że osoby mniej zamożne, które miały problem z wkładem własnym czy zaciągnięciem kredytu, będą miały możliwość zakupu mieszkania – ocenił.Mówił też, że skala budownictwa socjalnego i komunalnego jest w Polsce niska w porównaniu z innymi krajami, mamy też lukę szacowaną na ok. 1,5–2 mln mieszkań. Wyjaśnił, że to efekt wieloletnich zaniedbań, sięgających jeszcze czasów PRL.Zdaniem eksperta dopóki w Polsce nie zapełni się luki mieszkaniowej, ceny sprzedaży i najmu będą wysokie. Przy czym, jak zaznaczył, „jest to zadanie na dekady”.Wskazał, że rolą rządu i nadzoru finansowego jest nie tyle zwiększenie zasobu mieszkaniowego kraju, ile raczej zapewnienie bezpieczeństwa kredytobiorcom. Zauważył też, że skuteczną obroną przed dużą zmiennością rat kredytu są stałe stopy procentowe.
https://www.tvp.info/66133742/puls-biznesu-import-aut-najnizszy-od-kilku-lat
Import aut najniższy od kilku lat
W styczniu sprowadzono do Polski o ponad 4 proc. mniej używanych samochodów niż rok wcześniej i najmniej od kilku lat – podaje czwartkowy „Puls Biznesu”.
Jak czytamy w najnowszym wydaniu dziennika, w styczniu 2023 r. Polacy zarejestrowali 58 390 sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych o dmc do 3,5 ton. Jest to o 4,4 proc. mniej niż w styczniu ubiegłego roku. „PB” dodaje, że styczeń był też trzecim miesiącem z rzędu, w którym zarejestrowano mniej niż 60 tys. używanych aut z importu. „Zdecydowaną większość sprowadzonych w tym roku pojazdów – blisko 53,2 tys.– stanowią samochody osobowe, których rejestracja spadła o 4 proc. Coraz wyraźniej widać, że spowolnienie gospodarcze i perspektywa kryzysu powstrzymuje od motoryzacyjnych inwestycji również mały biznes. Import samochodów użytkowych – 5,3 tys. – oznacza spadek r/r o 8,1 proc. W tym przypadku to już 14. miesiąc z ujemną wartością” – czytamy. Dziennik zaznacza, że choć spada liczba sprowadzanych aut, to rośnie ich wiek. Średni wiek importowanych pojazdów zbliża się do 13 lat (12,9 roku), a decydujący wpływ na taki wynik miały auta osobowe, których wiek przekroczył już 13 lat (13,03 roku) i jest wartością rekordową. „Niezmiennie najwięcej aut, ponad 53 proc., sprowadzamy z Niemiec. W styczniu wjechało ich ponad 31 tys. – 9,5 proc. mniej niż rok temu” – pisze dziennik. „Puls Biznesu” wskazuje jednak, że nie zmieniają się marki najchętniej sprowadzanych aut – w przypadku samochodów osobowych pierwsze miejsce zajmuje Volkswagen, a w przypadku aut dostawczych Renault.
https://www.tvp.info/66119057/ceny-paliw-na-stacjach-luty-2023-analitycy-e-petrol-tanieje-olej-napedowy-diesel-i-autogaz-ceny-benzyny-bez-zmian
Diesel tanieje, a benzyna i LPG? Analitycy o cenach na stacjach paliw
W tym tygodniu na stacjach benzynowych tanieje olej napędowy, spadła też cena autogazu - informują w środę analitycy e-petrol.pl. Jak dodają, w bieżącym tygodniu bez zmian jedynie ceny benzyny.
Jak przypomnieli w środowym komentarzu analitycy e-petrol, obniżki zapowiedział Orlen, ale ceny diesla spadają także u konkurencji. Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek poinformował we wtorek na Twitterze, że Grupa Orlen obniżyła cenę o 20 groszy za litr oleju napędowego na swoich stacjach. Obniżki cen diesla widoczne na stacjach Analitycy dodali, że w związku z ostatnimi obniżkami hurtowych cen diesla również jego średnia ogólnopolska cena na stacjach spadła o 11 groszy. Po 5 tygodniach podwyżek potaniał także autogaz, za którego litr kierowcy płacą o 2 grosze mniej niż na koniec stycznia – tj. 3,23 zł. #wieszwiecejPolub nasStabilne pozostają natomiast ceny benzyny 95-oktanowej – jej litr, podobnie jak przed tygodniem, kosztuje 6,68 zł. W którym województwie najtańsze paliwo? Według e-petrol, na paliwowej mapie Polski wyróżnia się dziś województwo łódzkie, gdzie odnotowano najbardziej atrakcyjne ceny Pb95 i za autogaz: 6,61 i 3,19 zł/l (identyczna cena autogazu obowiązuje też w Wielkopolsce). Diesel z ceną 7,43 zł/l jest najtańszy w województwie świętokrzyskim. Aktualnie to Lubelszczyzna jest tym regionem, w którym najwięcej kosztuje benzyna 95-oktanowa: 6,75 zł/l. Na Mazowszu najdroższy jest olej napędowy – jego średnia cena wynosi tam 7,64 zł/l. Natomiast w Małopolsce i na Podlasiu zarejestrowaliśmy najwyższe ceny autogazu, sprzedawanego w tych częściach Polski średnio po 3,28 zł/l – podał portal. Zobacz także: Jaka wysokość kredytów? Rada Polityki Pieniężnej ogłosiła decyzję
https://www.tvp.info/66117472/polak-michal-mierzejewski-obejmuje-wazne-stanowisko-w-spolce-philip-morris
Polak obejmuje ważne stanowisko w spółce Philip Morris
Michał Mierzejewski awansuje na stanowisko jednego z trzech wiceprezydentów Philip Morris International na Europę. Pokieruje on regionem obejmującym Polskę, kraje bałtyckie, Ukrainę i Mołdawię.
„Czuję pełen ciężar dodatkowej odpowiedzialności w związku z objęciem nowej roli w tych historycznych czasach, przez które przechodzimy. Jestem również pełen pokory z powodu zaufania, jakim mnie obdarzono, i wiem, że od Rygi po Kijów, od Warszawy po Tallin i Wilno mamy najlepsze zespoły, które są gwarantem, że we wszystkich tych krajach utrzymamy tempo transformacji w celu pozostawienia za sobą biznesu papierosowego, poprzez udostępnienie dorosłym palaczom alternatywnych produktów bezdymnych” – powiedział Michał Mierzejewski, wiceprezydent Philip Morris International na Europę Północno-Wschodnią, cytowany w komunikacie spółki. Wsparcie dla Ukrainy Utworzenie klastra z Ukrainą, Polską i krajami Bałtyckimi jest szczególnie znaczące, nie tylko ze względu na wspólne wartości oraz dziedzictwo, lecz także w związku z podobną determinacją stawiania czoła niepewnym perspektywom i ich makroekonomicznym przeciwnościom, czego dobrym przykładem jest udzielanie pomocy humanitarnej i wsparcia ukraińskim pracownikom PMI oraz ich rodzinom. Philip Morris przekazał ponad 43 mln zł właśnie na pomoc humanitarną.Czytaj także: Gigant tytoniowy ogranicza produkcję i wygasza inwestycje w Rosji „Geograficznie jesteśmy blisko z Ukrainą, a jako społeczeństwo w pełni jednoczymy się w obliczu trudnej sytuacji naszych sąsiadów. Od samego początku tej wojny Polska i Polacy, ale też Estończycy, Łotysze i Litwini natychmiast włączyli się w działania pomocowe. W globalnych strukturach Philip Morris 4 tys. naszych pracowników z blisko 80 krajów z całego świata zainicjowało wewnętrzny ruch globalnej solidarności, zbierając kilka milionów złotych dla Ukrainy, a firma podwoiła to wsparcie. Polska i kraje bałtyckie odgrywały i nadal odgrywają kluczową rolę we wspieraniu naszych sąsiadów – średnio co piąty nasz pracownik w Polsce działa jako wolontariusz” – napisał Mierzejewski. „Teraz zacieśniamy również nasze więzi biznesowe. Jestem niezwykle dumny, że mogę być liderem w czasie tych ważnych zmian. Przewodzenie transformacji naszej firmy na polskim rynku i budowanie przyszłości bez dymu, od początku było dużym przedsięwzięciem, które realizowałem przez ostatnie lata z pasją i pełnym zaangażowaniem. Objęcie nowego stanowiska to duża odpowiedzialność, ale też duże wyzwanie. Jestem przekonany, że na tym fundamencie ludzkiej życzliwości i zaufania, którego jesteśmy świadkami od ponad roku, jesteśmy w stanie wspólnie z Ukrainą zbudować w naszym regionie coś dobrego” – deklaruje wiceprezydent Philip Morris International na Europę Północno-Wschodnią. Kim jest Mierzejewski? Michał Mierzejewski jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Swoją karierę w Philip Morris rozpoczął w 2004 roku. Od 2008 roku był członkiem zarządu oraz dyrektorem ds. korporacyjnych. Z kolei od 2013 roku odpowiadał również za kraje bałtyckie (Litwa, Łotwa i Estonia). Przez ostatnie lata pełnił rolę prezesa oraz dyrektora zarządzającego w Polsce oraz krajach bałtyckich.#wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66117651/wysokosc-stop-procentowych-rpp-oglasza-decyzje
Jaka wysokość kredytów? RPP ogłosiła decyzję ws. stóp procentowych
Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła w środę stóp procentowych – poinformowała RPP. To piąty z rzędu miesiąc bez zmian w tej kwestii.
Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę dwudniowym posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych. Tym samym główna stopa NBP, referencyjna, pozostała na poziomie 6,75 proc., stopa lombardowa utrzymana została na poziomie 7,25 proc., a stopa depozytowa nadal wynosi 6,25 proc. Stopa redyskontowa weksli to nadal 6,8 proc. a stopa dyskontowa weksli – 6,85 proc.To piąty miesiąc z rzędu bez decyzji o zmianie stóp procentowych. Ostatnia zmiana – podwyżka – miała miejsce we wrześniu 2022 r. Wprawdzie RPP nie ogłosiła, że cykl podwyżek stóp został zakończony, jednak zdaniem ekonomistów więcej podwyżek stóp procentowych już nie będzie.– W tym cyklu już podwyżek nie będzie, następnym ruchem będzie obniżka stóp – powiedział PAP ekonomista Banku Pekao Piotr Bartkiewicz.Czytaj więcej: Prezes NBP: w Polsce bardzo mocno odczujemy hamowanie gospodarki
https://www.tvp.info/66097107/cpk-pozyskuje-kolejne-nieruchomosci-umowy-z-krajowym-zasobem-nieruchomosci-i-krajowym-osrodkiem-wsparcia-rolnictwa
CPK pozyskuje kolejne nieruchomości [WIDEO]
Umowa podpisana.
Przekazany przez Krajowy Zasób Nieruchomości grunt w Parzniewie o łącznej powierzchni 4,5 hektara jest położony około 2,5 km od Pruszkowa i 17 km od centrum Warszawy. Dotychczas KZN przekazał spółce CPK w sumie ponad 26 ha nieruchomości. Z kolei wtorkowe porozumienie z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa obejmuje 15 nieruchomości o łącznej powierzchni niemal 370 ha, które trafią do depozytu CPK. Działki znajdują się na terenie ośmiu gmin w promieniu 100 km od projektowanego lotniska CPK i będą oferowane zainteresowanym zamianą rolnikom przystępującym do PDN. Przedstawiciele spółki CPK przekonują, że w ciągu ostatnich miesięcy lawinowo rośnie zainteresowanie PDN. Ilu chętnych?Dotychczas do udziału w programie zgłosiło się prawie 800 właścicieli, a etap wykonywania operatów szacunkowych, składania ofert, negocjacji, podpisywania protokołów uzgodnień i zawierania umów dotyczy powierzchni prawie 2100 hektarów z obszaru planowanej lokalizacji lotniska. Przystępujący do Programu Dobrowolnych Nabyć właściciel dostaje 140 proc. wartości budynku i 120 proc. wartości gruntu – wskazuje TVP3 Warszawa.Pierwsze zasadnicze prace związane z budową lotniska w Baranowie mają się rozpocząć jeszcze w tym roku. Port ma obsłużyć pierwszych pasażerów w 2028 roku. #wieszwiecejPolub nas
https://www.tvp.info/66096531/orlen-obniza-ceny-ropy-na-stacjach-paliw-taniej-srednio-o-20-groszy-za-litr
Orlen obniża ceny ropy na stacjach paliw. Taniej średnio o 20 gr za litr
Straszyli, że po 5 lutego paliwa będą po 12 zł, jeśli w ogóle będą. Znowu się pomylili. Grupa ORLEN robi wszystko, by ceny na stacjach były najbardziej korzystne dla Polaków. Dlatego dziś na stacjach Orlenu cena oleju napędowego jest niższa średnio o 20 gr za litr – tweetuje we wtorek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Korzystając z pozytywnego otoczenia makroekonomicznego Grupa Orlen obniżyła cenę o 20 grosz za litr oleju napędowego – wynika z dołączonej do wpisu informacji.5 lutego br. w życie weszło unijne embargo na dostawy produktów ropopochodnych, m.in. gotowych paliw z Rosji.

This dataset contains more than 250k articles obtained from polish news site tvp.info.pl. Main purpouse of collecting the data was to create a transformer-based model for text summarization.

Columns:

  • link - link to article
  • title - original title of the article
  • headline - lead/headline of the article - first paragraph of the article visible directly from the page
  • content - full textual contents of the article

Link to original repo: https://github.com/WiktorSob/scraper-tvp

Download the data:

from datasets import load_dataset

dataset = load_dataset("WiktorS/polish-news")
Downloads last month
65
Edit dataset card