link
stringlengths
30
500
title
stringlengths
1
128
headline
stringlengths
3
1.82k
content
stringlengths
1
73.9k
https://www.tvp.info/313946/strzelanina-w-przedszkolu-na-cenzurowanym
Strzelanina w przedszkolu na cenzurowanym
Internetowa gra, w której gracze napadają na przedszkole i strzałami z broni palnej zabijają dzieci, została zdjęta z portalu z grami dla najmłodszych w tydzień po masakrze w szkole w Kauhajoki.
„Usunęliśmy z naszej witryny gry, które nie są odpowiednie dla dzieci” – takie oświadczenie widniało w czwartek na fińskiej stronie internetowej.Grę „Kiler w przedszkolu” można jednak spotkać na wielu innych stronach w internecie. 22-letni Matti Saari zabił w zeszłym tygodniu 10 osób w zespole szkół zawodowych w Kauhajoki, na zachodzie Finlandii. Przed masakrą zamieścił na portalu YouTube filmy, przedstawiające go podczas strzelania. Podobne wydarzenie miało miejsce w Finlandii w listopadzie ubiegłego roku. Pekka-Eric Auvinen zastrzelił 6 uczniów, pielęgniarkę i dyrektora w liceum w Jokeli. Saari i Auvinen popełnili samobójstwo. Przed zrealizowaniem swoich zbrodniczych zamiarów prawdopodobnie kontaktowali się ze sobą.
https://www.tvp.info/313940/jugoslawianski-zbrodniarz-przed-haskim-trybunalem
Jugosławiański zbrodniarz przed haskim trybunałem
W haskim trybunale ds. zbrodni w dawnej Jugosławii rozpoczął się w czwartek – z jednodniowym opóźnieniem – proces generała Momcziło Perisicia, jednego z najwyższych rangą dowódców armii jugosłowiańskiej i serbskiej z okresu wojny na obszarze byłej Jugosławii.
Na generale Perisiciu ciąży 13 zarzutów, dotyczących zbrodni przeciwko ludzkości, w znacznej części popełnionych w latach 90. przez jego podkomendnych. Generał nie przyznaje się do winy. Sam zresztą – w marcu 2005 roku – z własnej woli poddał się jurysdykcji trybunału haskiego. 64-letni dziś Perisić dowodził oddziałami zdominowanej przez Serbów armii byłej Jugosławii podczas walk w Chorwacji w 1991 roku przeciwko oddziałom chorwackim walczącym o niezależność. Po wojnie sąd chorwacki skazał go zaocznie na 20 lat więzienia za zbombardowanie w 1991 roku adriatyckiego portu Zadar. Perisić, uważany w latach wojny za bliskiego współpracownika ówczesnego prezydenta Serbii Slobodana Miloszevicia, został zwolniony z wysokich funkcji wojskowych w 1998 roku, gdy wystąpił publicznie przeciwko Miloszeviciowi. W rządzie zabitego w 2003 roku skrytobójczo reformatorskiego premiera Serbii Zorana Djindjicia Perisić był krótko wicepremierem, ale pod naciskiem oskarżeń o szpiegostwo na rzecz USA zmuszony został do ustąpienia.
https://www.tvp.info/313908/moskwa-akta-katynia-jednak-tajne
Moskwa: akta Katynia jednak tajne
Moskiewski Sąd Miejski odrzucił w czwartek zażalenie Stowarzyszenia Memoriał na postępowanie Głównej Prokuratury Wojskowej (GPW) Rosji w sprawie Katynia. GPW odmawia odtajnienia swojego postanowienia z 21 września 2004 roku o umorzeniu śledztwa dotyczącego mordu NKWD na polskich oficerach w 1940 roku.
Memoriał – rosyjska organizacja pozarządowa dokumentująca stalinowskie zbrodnie – uważa, że Główna Prokuratura Wojskowa łamie w ten sposób prawo. Stowarzyszenie domaga się, żeby sąd zobligował GPW, by ta postępowała w tej sprawie zgodnie z wymogami ustawy o tajemnicy państwowej. Moskiewski Sąd Miejski, występujący w tej sprawie w roli sądu apelacyjnego, utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Rejonowego w Moskwie, który 10 czerwca zażalenie Memoriału oddalił. Sąd pierwszej instancji stanął wówczas na stanowisku, że stowarzyszenie to nie ma prawa wnioskować o odtajnienie postanowienia GPW. Oddalając skargę stowarzyszenia, sędzia Igor Tiuleniew orzekł, że Memoriał nie wskazał w swoim wniosku podstawy prawnej dla odtajnienia postanowienia Głównej Prokuratury Wojskowej, a wyjaśnił jedynie, dlaczego dokument ten nie może być tajny. Czwartkowa rozprawa, której przewodniczyła sędzia Jelena Baźkowa, trwała niespełna 10 minut, a narada trojga sędziów – kilkanaście sekund. Moskiewski Okręgowy Sąd Wojskowy umożliwił we wtorek rosyjskim prawnikom rodzin 10 ofiar zbrodni katyńskiej zapoznanie się z tajnym postanowieniem Głównej Prokuratury Wojskowej o umorzeniu śledztwa. Sąd uczynił to, rozpatrując zażalenie adwokatów rodzin na utajnienie postanowienia GPW. Prawnicy, Anna Stawicka i Roman Karpiński, przeglądali materiały w budynku sądu, pod okiem wojskowych. Wcześniej musieli się pisemnie zobowiązać do nieujawniania – pod rygorem odpowiedzialności karnej – treści dokumentów, z którymi ich zapoznano. Komentując orzeczenie Moskiewskiego Sądu Miejskiego, prawniczka Memoriału Diana Sork oceniła, że „sędziowie bali się wydać inny werdykt”. Zgodnie z prawem Federacji Rosyjskiej, stowarzyszenie może w ciągu 6 miesięcy odwołać się od werdyktu Moskiewskiego Sądu Miejskiego do prezydium tego sądu, które sprawuje nadzór nad wszystkimi postępowaniami. Prawniczka Memoriału zapowiedziała już, że stowarzyszenie to uczyni. Nie wykluczyła też skierowania sprawy do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Znajduje się tam już skarga Memoriału na postępowanie sądów w Rosji, które w trzech instancjach odmówiły rozpatrzenia wniosku Memoriału, dotyczącego rehabilitacji ofiar zbrodni katyńskiej.
https://www.tvp.info/313922/tajwan-trujace-mleko-nestle-z-chin
Tajwan: trujące mleko Nestle z Chin
Ślady trującej melaminy odkryto na Tajwanie w mleku w proszku szwajcarskiej firmy Nestle, produkowanym w Chinach – podało tajwańskie Ministerstwo Zdrowia. Skażone mleko zostanie wycofane ze sprzedaży. Bilans skandalu z melaminą w mleku i produktach mlecznych w Chinach to czworo zmarłych i ponad 50 tys. chorych chińskich dzieci.
Ślady przemysłowej melaminy stwierdzono w mleku produkowanym w zakładach Nestle w Heilongjiangu na północnym wschodzie Chin. W poniedziałek natomiast rzecznik brytyjskiego producenta słodyczy, firmy Cadbury, informował, że także w czekoladkach produkowanych w fabryce tej firmy w Chinach stwierdzono trującą melaminę. Chińskie produkty skażone melaminą wykryto w Hongkongu. W czwartek japońskie źródła informowały o spotkaniu przedstawicieli chińskich służb sanitarnych z dyplomatami akredytowanymi w Pekinie. Strona chińska zakomunikowała o całkowitym wstrzymaniu eksportu produktów mlecznych do czasu wyjaśnienia afery oraz podejmowanych obecnie działaniach rządu na rzecz zagwarantowania dobrej jakości chińskich produktów żywnościowych. W Pekinie podawano oficjalnie, że obecność melaminy stwierdzono w ponad 12 proc. chińskich artykułów, produkowanych z mleka w proszku.
https://www.tvp.info/313916/gruzja-pierwszy-dzien-misji-ue-bez-incydentow
Gruzja: pierwszy dzień misji UE bez incydentów
Pierwszy dzień unijnej misji obserwacyjnej w Gruzji przebiegł w środę zgodnie z planem, bez większych incydentów – podano w przedstawionym w Tbilisi raporcie misji European Union Monitoring Mission (EUMM). W sumie przeprowadzono 14 patroli.
W każdym z patroli uczestniczyło ośmiu obserwatorów w dwóch samochodach. Patrole EUMM wyruszały z czterech punktów – z Poti, Zugdidi, Gori i Tbilisi. Mimo wtorkowego rosyjskiego zakazu, patrole były w stanie wjechać na teren kontrolowanej przez armię rosyjską strefy buforowej przy Osetii Południowej. Na obszar strefy obserwatorzy wjechali przez trzy rosyjskie punkty kontrolne. Natomiast nie prowadzono patroli w strefie przy Abchazji; takie zadania nie znajdowały się w środowym programie misji – wynika z raportu, przekazanego przez gruziński portal. Informację o pomyślnym przebiegu pierwszego dnia misji EUMM potwierdziła też w środę wieczorem rzeczniczka szefa unijnej dyplomacji Javiera Solany, Cristina Gallach. Sam Solana we wtorek osobiście odwiedził unijnych obserwatorów w Gori, gdzie to akurat Polacy (26 osób) wraz z Francuzami, Luksemburczykami i Maltańczykami są odpowiedzialni za monitorowanie wycofywania rosyjskich żołnierzy. W sumie w unijnej misji w Gruzji uczestniczy ponad 340 osób z 22 krajów UE, w tym ponad 200 to profesjonalni obserwatorzy, a reszta personel pomocniczy.
https://www.tvp.info/313902/sledczy-maszynista-byl-zajety-smsami-nie-pociagiem
Śledczy: maszynista był zajęty SMS-ami, nie pociągiem
Maszynista pociągu, który spowodował katastrofę kolejową pod Los Angeles w połowie września, tuż przed wypadkiem wysyłał i otrzymywał SMS-y – potwierdzili teraz ostatecznie federalni śledczy. Na skutek zderzenia pociągów zginęło wówczas 25 osób, w tym maszynista.
46-letni maszynista pociągu obsługiwanego przez firmę Metrolink nie zauważył czerwonego światła i zderzył się z pociągiem towarowym. Rannych zostało 135 ludzi. Według Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) analiza telefonu komórkowego Roberta Sancheza wykazała, że w ciągu 1,5 godziny przed wypadkiem otrzymał on siedem i wysłał pięć wiadomości tekstowych. Ostatnia wiadomość została wysłana z jego telefonu 22 sekundy przed zderzeniem. Wcześniej informacje o używaniu przez maszynistę telefonu w czasie jazdy podała lokalna telewizja KCBS. Powołała się na pewnego 14-latka, który twierdził, że chwilę przed zderzeniem dostał wiadomość od Sancheza. W następstwie najtragiczniejszej od 15 lat w USA katastrofy władze Kalifornii zakazały pracownikom kolei używania komórek w pracy.
https://www.tvp.info/313896/wegrzy-juz-wkrotce-bez-wiz-do-usa
Węgrzy już wkrótce bez wiz do USA
Kolejny kraj dołączy wkrótce do ekskluzywnego grona państw, których obywatele podróżują do Stanów Zjednoczonych bez wiz. Tym razem przywilej ten przypadł Węgrom. W środę amerykańska ambasador i węgierski minister sprawiedliwości podpisali umowę o zapobieganiu przestępczości, spełniając tym samym jeden z ostatnich wymogów dołączenia do programu bezwizowego.
– Jestem pewna, że Węgry dołączą do programu bezwizowego jeszcze za kadencji prezydenta Busha, która kończy się w styczniu 2009 roku – powiedziała ambasador USA na Węgrzech April H. Foley. I dodała, że zgodnie z ostatnimi danymi Węgry spełnią też inne kluczowe kryterium – odsetek odrzuconych podań o wizę złożonych w ciągu roku przez obywateli Węgier prawdopodobnie będzie mniejszy niż 10 proc. Zgodnie z porozumieniem Węgrzy odwiedzający USA w celach turystycznych i biznesowych będą mogli przebywać tam bez wizy przez 90 dni. Żeby wjechać na teren USA, turyści będą jednak musieli zarejestrować się w internecie. Przepis ten dotyczy nie tylko obywateli Europy Wschodniej, ale wszystkich osób podróżujących do USA. Obecnie Stany Zjednoczone wymagają wiz od obywateli 12 państw UE: Bułgarii, Cypru, Estonii, Grecji, Węgier, Litwy, Łotwy, Malty, Polski, Czech, Rumunii i Słowacji. Osiem z tych państw – Czechy, Litwa, Łotwa, Estonia, Węgry, Słowacja, Bułgaria i Malta – podjęło w ostatnich miesiącach dwustronne negocjacje z Waszyngtonem mimo protestów swych partnerów z UE.
https://www.tvp.info/313890/ksiadz-polecial-za-molestowanie-w-samolocie
Ksiądz „poleciał” za molestowanie w samolocie
Do molestowania 16-letniej dziewczyny na pokładzie samolotu lecącego w lipcu z Warszawy do Newarku w USA przyznał się polski ksiądz katolicki. W związku z wydarzeniem, duchowny został usunięty z funkcji w kościele w Manville i grozi mu za to więzienie.
Siedząca obok 32-letniego księdza Tomasza Z. dziewczyna poskarżyła się załodze na zachowanie sąsiada. Została przesadzona na inne miejsce w samolocie. Duchowny później podszedł do niej, by ją przeprosić. Amerykańska prokuratura federalna informowała, że ksiądz, pracujący jako wikariusz w kościele w Manville w stanie New Jersey, oddał się do dyspozycji FBI sześć dni po incydencie. Został zwolniony za kaucją w wysokości 10 tys. dolarów. Tomaszowi Z. grozi kara do dwóch lat więzienia.
https://www.tvp.info/313884/samoloty-zderzyly-sie-w-czasie-szkolenia
Samoloty zderzyły się w czasie szkolenia
Do niecodziennego wypadku doszło we Francji. Dwa myśliwce należące do francuskiej marynarki wojennej zderzyły się w powietrzu nad morzem u wybrzeży Bretanii. Do tej pory służbom ratunkowym udało się odnaleźć jednego z pilotów. Przyczyny katastrofy nie są jeszcze znane.
Do wypadku doszło podczas lotu szkoleniowego z udziałem czterech myśliwców marki Super-Etendard. W chwilę po zderzeniu oba samoloty spadły do morza. Jeden z pilotów zdążył się katapultować i został wyłowiony przez służby ratunkowe. Sztab generalny francuskiej marynarki wojennej poinformował, że stan jego zdrowia jest dobry. Nie wiadomo jeszcze, czy również pilot drugiego samolotu użył katapulty. Nad wodami przybrzeżnymi na północ od Bretanii poszukują go dwa helikoptery wojskowe, samolot Falcon 50 oraz statki należące do armii i do żandarmerii.
https://www.tvp.info/313878/pierwsze-slady-po-zaginionym-fossecie
Pierwsze ślady po zaginionym Fossecie
Ubranie i osobiste drobiazgi multimilionera i rekordzisty Steve'a Fosseta znaleźli turyści przemierzający południową Kalifornię. 63-letni Fosset zaginął 3 września ubiegłego roku bez śladu, tuż po oderwaniu się od ziemi jego samolotu z prywatnego pasa startowego. Jest uznany za zmarłego.
Szef policji w miejscowości Mammoth Lakes powiedział CNN, że znaleziono bluzę sportową i inne przedmioty z nazwiskiem Fosseta. Dalszych śladów brak. Po zaginięciu Fossetta trwały bezskuteczne, choć niezwykle intensywne poszukiwania lotnika i maszyny, prowadzone przy pomocy wielu prywatnych osób, naziemnych poszukiwaczy oraz lotników. Przeczesywano kilometr po kilometrze, z ziemi i powietrza, także za pomocą radaru, poryte kanionami i pokryte grzbietami górskimi terytorium, a zwłaszcza najbardziej niedostępny region o powierzchni ponad 50 tys. km kwadratowych. Bezskutecznie. Fossett był posiadaczem serii rekordów balonowych, lotniczych i żeglarskich oraz autorem wyczynów w kilku jeszcze innych dziedzinach. W roku 2002, po wielu nieudanych próbach, dokonał pierwszego w historii samotnego przelotu balonem wokół Ziemi. W 2005 roku odbył bezprecedensowy indywidualny lot dookoła świata specjalnym samolotem o nazwie Virgin Atlantic GlobalFlyer. W 2007 roku Fossett wraz z drugim pilotem Einarem Enevoldsonem ustanowił na maszynie tego samego typu absolutny rekord długości nieprzerwanego lotu maszyny latającej, a także nowy rekord wysokości lotu szybowca. Fossett pobił także wiele rekordów żeglarskich oraz dokonał wielu wyczynów z kategorii wytrzymałości i sprawności – przepłynął Kanał La Manche, wspiął się na wiele najwyższych szczytów, m.in. Kilimandżaro w Tanzanii w Afryce i Matterhorn w szwajcarskich Alpach, wziął udział w maratonach biegaczy w Bostonie i psich zaprzęgów na Dalekiej Północy, w triatlonie „Żelaznych Ludzi”, a także, jako członek zespołu, w słynnym 24-godzinnym wyścigu samochodowym Le Mans. Zdobył fortunę jako właściciel firmy obrotu finansowego.
https://www.tvp.info/313872/historyk-antysemita-wpadl-w-londynie
Historyk antysemita wpadł w Londynie
Na mocy europejskiego nakazu aresztowania został zatrzymany historyk-rewizjonista z Australii, Gerald Frederick Toben. 64-letni Toben, twórca Instytutu Adelajdy, oskarżany jest o publikowanie w internecie materiałów o charakterze „antysemickim i/lub rewizjonistycznym”, w których zaprzecza masowej zagładzie Żydów, pochwala ją lub pomniejsza.
Do zatrzymania doszło na lotnisku Heathrow w Londynie. Toben był już wcześniej skazany przez niemiecki sąd za podżeganie do nienawiści na tle rasowym. W 2006 roku był uczestnikiem konferencji w Teheranie, której przewodnim wątkiem był „mit Holokaustu”. Wśród organizatorów spotkania był prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad, który wielokrotnie umniejszał znaczenie zagłady Żydów w Europie. Twierdził, że jest ona wykorzystywana do usprawiedliwienia powołania państwa żydowskiego na Bliskim Wschodzie kosztem terenów palestyńskich. Konferencja miała pozwolić na dyskusję w „swobodnej atmosferze”. Na stronach Instytutu Adelajdy Toben zapowiada: „Jeśli chcesz zwątpić w opowieść o Holokauście-Szoa, musisz być przygotowany na osobiste poświęcenie, rozpad małżeństwa i rodziny, utratę pracy i więzienie. Dzieje się tak dlatego, że rewizjoniści zajmują się m.in. rozmontowywaniem gigantycznego, wielomiliardowego przemysłu broniącego teorii Holokaustu”.
https://www.tvp.info/313866/pakistan-szkolil-terrorystow
Pakistan szkolił terrorystów?
Pakistańskie służby specjalne szkoliły talibów do ataków na ważnych urzędników w Afganistanie – twierdzi hiszpański wywiad. Informacje zawarte są w poufnym raporcie ujawnionym w środę przez hiszpańskie radio „Cadena Ser”.
Według dokumentu opublikowanego na stronie internetowej radia, pakistańskie służby specjalne pomagały talibom przygotować improwizowane ładunki wybuchowe, umieszczane przy drogach i wykorzystywane do ataków na pojazdy. Szkoliły też talibów w obozach w Pakistanie i dostarczały im informacje wywiadowcze. Raport, przygotowany w sierpniu 2005 roku, nie ujawnia źródła informacji. Radio „Cadina Ser” również nie zdradza, skąd go ma, a ministerstwo obrony nie komentuje dokumentu. Były doradca MSW Hiszpanii ds. walki z terroryzmem Fernando Reinares twierdzi, że raport był dokumentem wewnętrznym przeznaczonym dla wyższych urzędników państwowych. Według niego dokument jest zgodny z informacjami dostarczanymi przez inne zachodnie agencje wywiadowcze. Według rzecznika pakistańskiej armii generała Athara Abbasa hiszpański raport jest bezpodstawny. – Służby wywiadowcze są pierwszą linią naszego narodowego systemu obrony, pewne kwatery starają się go osłabić – powiedział Abbas. Od 2001 roku pakistański wywiad pomógł w zabiciu lub schwytaniu kilku przywódców Al-Kaidy, jednak jego lojalność wciąż poddawana jest w wątpliwość, ponieważ pakistańscy agenci pomogli zbudować reżim talibów w 1990 roku. Rządy Indii i Afganistanu podejrzewają pakistańskie służby specjalne o udział w zamachu przed ambasadą Indii w Kabulu, w którym zginęło 60 osób. Również Waszyngton obawia się, że niektórzy agenci pakistańskiego wywiadu mogą współpracować z talibami i uprzedzać ich o planowanych operacjach.
https://www.tvp.info/313860/iracka-wolnosc-bez-polakow
„Iracka wolność” bez Polaków
Nadzór operacyjny w rejonie działania Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe przejęli z rąk Polaków Amerykanie. Oficjalna ceremonia przekazania bazy odbędzie się za kilka dni. Proces wycofywania polskich żołnierzy z Iraku trwa. Przebywa ich tam jeszcze ponad 600, z liczącej około 900 dziesiątej zmiany PKW.
Na koniec października przypada ostateczny termin opuszczenia Iraku. Odbędzie się to najprawdopodobniej w trzech transportach. Na miejscu pozostanie kilkunastoosobowa grupa działająca w ramach misji szkoleniowej NATO. Większość sprzętu używanego przez polskich wojskowych w Iraku wróci do kraju, część zostanie skierowana do Afganistanu, a reszta ma być przekazana irackim organizacjom pomocowym. Operacja „Iracka Wolność” rozpoczęła się 20 marca 2003 r. Do pierwszej jej fazy polskie siły zbrojne skierowały jednostkę GROM, okręt zabezpieczenia logistycznego „Kontradmirał Xawery Czernicki” oraz pluton likwidacji skażeń. Początkowo przewidywano, że misja polskich żołnierzy potrwa około roku. Skończyło się na dziesięciu zmianach. Z upływem czasu zmieniał się charakter misji, zmniejszała się także strefa, za którą odpowiadała dywizja. W maju 2003 r. podczas konferencji w Londynie Polska otrzymała oficjalną propozycję udziału w IV fazie operacji stabilizacyjnej i objęcia kontroli wojskowej nad sektorem centralno-południowym, a w sierpniu 2003 r. skierowano do Iraku kontyngent w liczbie ok. 2500 żołnierzy. Polskim Kontyngentem Wojskowym w Iraku dowodzili kolejno generałowie: Andrzej Tyszkiewicz, Mieczysław Bieniek, Andrzej Ekiert, Waldemar Skrzypczak, Piotr Czerwiński, Edward Gruszka, Bronisław Kwiatkowski, Paweł Lamla, Tadeusz Buk, a obecnie w ramach X zmiany – generał Andrzej Malinowski.
https://www.tvp.info/313846/polacy-nie-opuszcza-czadu
Polacy nie opuszczą Czadu?
Gotowość pozostania dłużej w Czadzie deklaruje Polska, a także Szwecja, Irlandia, Holandia i Francja. Mandat unijnej misji EUFOR wygasa 15 marca. Misja chroni uchodźców z Darfuru – poinformowały w środę francuskie źródła wojskowe.
Deklaracje takie złożyli ministrowie obrony tych państw, podczas trwającego w Deauville nieformalnego posiedzenia szefów MON państw członkowskich UE. – Wielu ministrów zapowiedziało, że obecność w Czadzie będzie kontynuowana także pod flagą ONZ – powiedziały źródła i wymieniły w tej grupie Polskę. Unijna misja w Czadzie, w której bierze udział 3400 żołnierzy, w tym 400 z Polski, osiągnęła właśnie półmetek. Zgodnie z mandatem roczna misja zakończy się 15 marca 2009 roku. Wtedy ma rozpocząć się przekazanie jej obowiązków ONZ.
https://www.tvp.info/313854/uczniowie-zgineli-pod-gruzami-szkoly
Uczniowie zginęli pod gruzami szkoły
Pięcioro uczniów zginęło, a czworo zostało rannych w wyniku zawalenia się części budynku szkoły w Obwodzie Orenburskim we wschodniej Rosji. Prawdopodobną przyczyną katastrofy był zły stan techniczny zbudowanego w latach 60. budynku.
Według informacji, które podały lokalne władze, w miejscowości Bielajewka, w trakcie zajęć szkolnych były prowadzone prace remontowe. Robotnicy wymieniali okna z drewnianych na plastikowe. Gdy na parterze wyjęto jedno z okien, zawalił się stropy między parterem i drugim piętrem. Według rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych sprawdzane są listy obecności uczniów, by dociec, ile osób było w szkole w chwili wypadku.
https://www.tvp.info/313840/julia-tymoszenko-chce-zgody
Julia Tymoszenko chce zgody
Premier Ukrainy Julia Tymoszenko jest gotowa zaakceptować wszystkie warunki prezydenta Wiktora Juszczenki w celu zrekonstruowania prozachodniej koalicji. Przywrócenie pomarańczowej koalicji oddaliłoby groźbę wcześniejszych wyborów, których obawia się rząd w Kijowie oraz powstrzymało Rosję, która stopniowo dąży do przywrócenia swoich wpływów w tej części Europy.
– Widzimy, że dziś robi się wszystko, by przeprowadzić wcześniejsze wybory. Nie dopuścimy do tego – oświadczyła Tymoszenko. Koalicja Bloku Julii Tymoszenko z prezydenckim blokiem Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona (NU-LS) rozpadła się na początku września. Ugrupowanie pani premier weszło wówczas w niespodziewany sojusz z prorosyjską opozycją – Partią Regionów Ukrainy i komunistami. Z pomocą koalicjanta Tymoszenko w głosowaniu parlamentarnym doprowadziła do znaczącego ograniczenia kompetencji prezydenta oraz uprościła procedurę jego usunięcia. Zdaniem komentatorów, ograniczając prerogatywy prezydenta, Tymoszenko chciała zemścić się na nim za oskarżenia o zdradę stanu, które padły z ust Juszczenki w sierpniu, przy okazji konfliktu rosyjsko-gruzińskiego. Właśnie wtedy prezydent opowiedział się po stronie Gruzji, a premier Tymoszenko wstrzymała się od komentarzy. Jeden z zastępców szefa kancelarii prezydenckiej ogłosił wtedy, że milczenie szefowej rządu spowodowane jest chęcią przypodobania się Rosji, w zamian za poparcie kandydatury Tymoszenko w zaplanowanych za około półtora roku wyborach prezydenckich, kiedy Juszczenko będzie starał się o reelekcję. Gdy koalicja przestała istnieć Juszczenko ostrzegł, że jeśli blok Tymoszenko nie sformalizuje swej koalicji z Partią Regionów Ukrainy, jako szef państwa może skorzystać z prawa do rozwiązania parlamentu i rozpisania przedterminowych wyborów. Szefowa rządu oświadczyła w odpowiedzi, że koalicja z Partią Regionów Ukrainy to ostateczność i że może ona powstać jedynie wtedy, gdy nie powiodą się negocjacje o odrodzeniu pomarańczowej koalicji. Negocjacje były jednak trudne. Ugrupowanie Juszczenki domagało się przywrócenia dawnych kompetencji prezydenta i wspólnego potępienia Rosji za inwazją na Gruzję. Tymoszenko szczególnie bała się tego ostatniego punktu, ponieważ w czwartek udaje się do Moskwy, by rozmawiać tam o cenach gazu dla Ukrainy. Ostatecznie jednak przystała na te postulaty w celu „zachowania demokratycznej koalicji i strategicznego kursu Ukrainy”.
https://www.tvp.info/313828/re-rosja-i-gruzja-lamaly-prawa-czlowieka
RE: Rosja i Gruzja łamały prawa człowieka?
Ponad 1700 skarg na naruszanie praw człowieka otrzymał z regionu sierpniowego konfliktu między Rosją i Gruzją Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Rada Europy zainicjuje specjalną procedurę w celu ustalenia, kto jest odpowiedzialny za łamanie tych praw.
Ta procedura powinna umożliwić zgromadzenie w ciągu najbliższych tygodni jak najwięcej informacji na temat wzajemnych oskarżeń obu stron o naruszanie praw człowieka – powiedział w środę sekretarz generalny RE Terry Davis. W trybunale poinformowano, że zdecydowana większość skarg z terenów objętych konfliktem skierowanych jest przeciwko władzom gruzińskim i pochodzi z Osetii Południowej. Według dyplomatów w Strasburgu ta fala skarg może stanowić część ukartowanej kampanii przeciwko Tbilisi.
https://www.tvp.info/313814/car-zrehabilitowany-po-latach
Car zrehabilitowany po latach
To była jedna z najbardziej wstrząsających zbrodni XX wieku – zginęła cała carska rodzina. Rosyjski Sąd Najwyższy orzekł że ostatni car Mikołaj II, zamordowany przez bolszewików, był ofiarą politycznych represji i dlatego przysługuje mu rehabilitacja. Orzeczenie dotyczy całej carskiej rodziny, którą zginęła 1918 roku. O rehabilitację zabiegali od lat krewni carskiej rodziny.
To bezprecedensowa decyzja – wcześniej Kolegium Sądu Najwyższego oraz Prokuratura Generalna Rosji uznały, że rodzinie carskiej nie należy się rehabilitacja. Jako formalną przyczynę odmowy rehabilitacji podawano brak legalnie wydanego wyroku śmierci. Decyzja sądu kończy lata zabiegów krewnych cara. Domagali się oni zmiany kwalifikacji zabójstwa carskiej rodziny, które traktowano jako zwykłe morderstwo. Dowodzono też, że Mikołaj II i jego rodzina nigdy nie zostali oskarżeni o żadne przestępstwo, toteż nie można unieważnić aktu oskarżenia.Ostatni car Rosji – używający również tytułu króla Polski – został rozstrzelany wraz z rodziną na fali rewolucji październikowej w nocy z 16 na 17 lipca 1918 roku, z rozkazu wodza bolszewików Włodzimierza Lenina, w piwnicy domu kupca Władimira Ipatijewa w Jekaterynburgu. Oblane kwasem i poćwiartowane zwłoki ofiar wrzucono do nieczynnych szybów górniczych w podmiejskim lesie. W 1991 roku odnaleziono szczątki ciał królewskiej rodziny. Przeprowadzone testy na DNA potwierdziły ich autentyczność. 10 lat temu rodzina carska została pochowana w soborze Piotra i Pawła w Sankt Petersburgu. Mikołaj II wraz z rodziną zostali kanonizowani przez rosyjską Cerkiew prawosławną w 2000 roku razem z 860 innymi męczennikami za wiarę w XX wieku, z uwagi na pokorę, z jaką przyjęli śmierć z ręki komunistycznych oprawców. Car zrehabilitowany po latach
https://www.tvp.info/313822/sikorski-z-wizyta-w-japonii
Sikorski z wizytą w Japonii
O konflikcie rosyjsko-gruzińskim, walce ze zmianami klimatycznymi i o współpracy dwustronnej rozmawiał w środę w Tokio minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski z szefem dyplomacji japońskiej Hirofumim Nakasone.
We wspólnym oświadczeniu wydanym po rozmowach poinformowano m.in. – jak podaje agencja Kyodo – że ministrowie uznali, iż konflikt między Rosją a Gruzją powinien zostać rozwiązany pokojowo, „w oparciu o uznaną międzynarodowo zasadę integralności terytorialnej”. Nakasone potwierdził sprzeciw Tokio wobec zniesienia przez Unię Europejską embarga na sprzedaż broni Chinom. Sikorski podkreślił, że „sprawy kontroli eksportu zasługują na wnikliwą rozwagę w świetle bezpieczeństwa międzynarodowego i regionalnego” - cytuje Kyodo wspólne oświadczenie. Ministrowie uzgodnili przeprowadzenie następnego dialogu politycznego „w najbliższym możliwym terminie” oraz porozumieli się w sprawach współpracy w celu powstrzymania zmian klimatycznych. Kyodo wymienia m.in. współpracę przy stworzeniu „skutecznych globalnych ram dla redukcji emisji (gazów cieplarnianych) po 2012 roku”. Szefowie dyplomacji Polski i Japonii potwierdzili zamiar połączenia wysiłków w zakresie współpracy rozwojowej z krajami trzecimi, takimi jak Ukraina i Afganistan, a także współpracy mającej na celu szybką reformę Rady Bezpieczeństwa ONZ, „łącznie ze staraniem Japonii o stałe członkostwo” w tym gremium. Radosław Sikorski rozpoczął w środę pięciodniową wizytę w Japonii. W czwartek ma się spotkać z przedstawicielami japońskich kół biznesu.
https://www.tvp.info/313786/mimo-niecheci-rosji-misja-ue-rozpoczeta
Mimo niechęci Rosji misja UE rozpoczęta
Misję w Gruzji rozpoczęli już w środę rano obserwatorzy Unii Europejskiej, w tym Polacy. Monitorują granice strefy bezpieczeństwa w rejonie zbuntowanych prowincji – Abchazji i Osetii Południowej. Rosja na razie nie zamierza wpuścić obserwatorów do strefy. Wycofywanie wojsk rosyjskich powinno zakończyć się do 10 października.
Nieuzbrojeni obserwatorzy w lekkich pojazdach opancerzonych, oznakowanych EUMM (European Union Monitoring Mission), przystąpili do patrolowania wskazanych rejonów. Cała grupa ma liczyć 352 osoby, w tym 200 obserwatorów. Przedstawiciele Unii mają nadzorować proces stabilizowania się sytuacji w regionie. Zgodnie z ustaleniami, rosyjscy żołnierze powinni do 10 października wrócić na pozycje sprzed wybuchu konfliktu gruzińsko-rosyjskiego z 7 sierpnia. Tym samym europejscy obserwatorzy powinni zastąpić Rosjan w strefach buforowych wokół Osetii Południowej i Abchazji, a docelowo także na terytoriach zbuntowanych prowincji. Rosja oświadczyła jednak we wtorek, że europejscy obserwatorzy pokojowi nie będą mieli wstępu do strefy bezpieczeństwa przy granicy z Osetią Południową. W skład unijnej misji weszli przedstawiciele 22 państw. Najwięcej obserwatorów wysłały Francja i Polska – odpowiednio 36 i 26. Według wstępnych planów, misja ma pracować 12 miesięcy z możliwością przedłużenia tego okresu. Sztab misji ma znajdować się w Tbilisi, a regionalne biura – w Bazaleti, Gori, Poti i Zugdidi. Misja Unii Europejskiej ma współpracować z będącymi na miejscu obserwatorami z ONZ i OBWE.
https://www.tvp.info/313808/smierc-za-falszowanie-wietnamskich-dongow
Śmierć za fałszowanie wietnamskich dongów
65-letnia Chinka została skazana przez sąd w Hanoi na karę śmierci za kierowanie gangiem fałszerzy wietnamskich pieniędzy. Kierowanej przez nią grupie udowodniono rozprowadzenie w Wietnamie sfałszowanych banknotów opiewających na równowartość co najmniej 285 tys. USD.
Skazana, pochodząca z prowincji Gansu Guo Jin Hua, stała na czele grupy przestępczej, zajmującej się produkcją i dystrybucją fałszywych wietnamskich dongów. Guo zeznała w sądzie, że dongi były drukowane na Tajwanie, następnie przewożone do ChRL i stąd dopiero przemycane do Wietnamu. Gang fałszerzy pieniędzy, kierowany przez Chinkę, działał przez co najmniej 2 lata. Wietnamska policja zatrzymała członków grupy w czerwcu zeszłego roku. Tylko Guo została skazana na karę śmierci - jej wietnamski zastępca dostał karę dożywotniego więzienia a pozostałych 35 oskarżonych skazano na kary od dwóch do 23 lat więzienia.
https://www.tvp.info/313792/ostatnia-szansa-dla-planu-paulsona
Ostatnia szansa dla planu Paulsona
Senat Stanów Zjednoczonych chce ratować odrzucony przez Izbę Reprezentantów plan sekretarza skarbu Henry’ego Paulsona. Pierwsze głosowanie nad zmodyfikowanym projektem – jeszcze najbliższej nocy czasu polskiego. Projekt popierają obaj kandydaci w wyborach prezydenckich: Barack Obama i John McCain i apelują o jego przyjęcie.
Po odrzuceniu w poniedziałek, głównie głosami Republikanów, pierwszej wersji planu, wprowadzono do niego poprawkę przewidującą zwiększenie wysokości depozytów bankowych gwarantowanych przez rząd federalny. Zrewidowany plan ratunkowy dla sektora finansowego poparł przywódca Republikanów w Izbie Reprezentantów John Boehner i wyraził pogląd, że Kongres powinien go uchwalić. Jego poparcie znacznie zwiększa szanse uchwalenia planu. By zyskać poparcie Amerykanów dla projektu, który nadal przewiduje wpompowanie 700 miliardów dolarów w sektor finansowy, amerykańscy politycy przestali nazywać go „planem Paulsona” lub „planem pomocy Wall Street”. Obecnie używają nazwy „plan ratunkowy”. Jeśli zostanie on przyjęty przez Senat, to w czwartek trafi pod obrady Izby Reprezentantów. Przyjazd do Senatu na głosowanie zapowiedzieli obaj pretendenci do fotela prezydenckiego: Barack Obama i John McCain. Zgodnie zaapelowali we wtorek do kongresmanów o porzucenie partyjnych sporów i niezwłoczne uchwalenie planu ratunkowego dla sektora finansowego. Obaj poparli też propozycję zwiększenia gwarancji federalnych dla depozytów bankowych. Obama ostrzegł, że jeśli plan nie zostanie uchwalony szybko, to skutki będą „katastrofalne”. Dodał, że Kongres nie powinien rozpoczynać pracy nad ustawą od początku, ale wprowadzić poprawki do projektu odrzuconego w poniedziałek. Podobny pogląd wyraził McCain w wywiadzie dla telewizji MSNBC: – Musimy działać i jestem przekonany, że będziemy działać. Uchwalimy tę ustawę, bo musimy to zrobić – powiedział. Opracowany przez sekretarza skarbu Henry'ego Paulsona plan przewiduje udzielenie pomocy zagrożonym bankructwem bankom, firmom ubezpieczeniowym i innym instytucjom finansowym w wysokości 700 mld dolarów. Istotna poprawka przewiduje zwiększenie sumy depozytów w bankach, ubezpieczonych przez rząd federalny, ze 100 do 250 mld dolarów. Plan Paulsona został w poniedziałek niespodziewanie odrzucony przez Izbę Reprezentantów stosunkiem głosów 228:205, głównie z powodu sprzeciwu republikanów. Odrzucenie planu spowodowało gwałtowne spadki kursów akcji na giełdzie w Nowym Jorku. Potem zadziałał efekt domina i wszystkie śweiatowe giełdy rozpoczęły wtorek na dużym minusie.
https://www.tvp.info/313802/obama-sondazowo-pokonuje-mccaina
Obama sondażowo pokonuje McCaina
Po piątkowej debacie telewizyjnej dwóch kandydatów na fotel prezydenta USA nie zmieniły się znacznie notowania pretendentów do prezydenckiego fotela. Demokratyczny kandydat Barack Obama wciąż wyprzedza swojego republikańskiego rywala Johna McCaina.
Na Obamę gotowych jest głosować 50 proc. Amerykanów, a na McCaina 46 proc. – wynika z opublikowanego we wtorek sondażu telewizji ABC News i dziennika „The Washington Post”. Sondaż przeprowadzono po pierwszej debacie telewizyjnej obu pretendentów do Białego Domu. Obama i McCain to nie jedyni kandydaci do fotela prezydenckiego. W tegorocznych wyborach o najwyższy urząd ubiega się jeszcze kilkoro polityków niezależnych. Nie mają oni praktycznie szans na Biały Dom, ale mogą zaszkodzić głównym kandydatom. Najbardziej znanym kandydatem niezależnym jest Ralph Nader, lewicowy polityk, twórca ruchu obrony praw konsumentów, prowadzący kampanię pod hasłem walki z chciwością wielkich korporacji, wolnym handlem i wojną w Iraku. Jego nazwisko będzie na listach wyborczych w 45 stanach (na 50). W 2000 r. Nader, reprezentujący wtedy Partię Zielonych, zdobył 2,7 procent głosów i w niektórych stanach odebrał je kandydatowi Demokratów Alowi Gore'owi. Demokraci obwiniają go nawet, że zadecydowało to o porażce Gore'a z George'em W.Bushem. Z ramienia Partii Libertariańskiej kandyduje były republikański kongresman Bob Barr. Dostał się on na listy wyborcze w 44 stanach. Jest on znany głównie z zażartej walki o doprowadzenie do impeachmentu (parlamentarnego oskarżenia i usunięcia z urzędu) prezydenta Billa Clintona w 1998 r. po jego romansie z Monicą Lewinsky. Z Partii Zielonych startuje tym razem czarnoskóra była kongresmanka z Georgii Cynthia McKinney. Prawicową Partię Konstytucyjną reprezentuje Chuck Baldwin.