Datasets:

WiktorS

/

polish-news

like 7

https://www.tvp.info/314559/usa-skreslily-phenian-z-listy-sponsorow-terroryzmu

USA skreśliły Phenian z listy sponsorów terroryzmu

Waszyngton skreślił Koreę Północną z czarnej listy w zamian za uzyskanie od Phenianu gwarancji na przeprowadzenie inspekcji instalacji jądrowych – ogłosił Departament Stanu USA.

Plan kontroli północnokoreańskich instalacji nuklearnych obejmuje wszystko, na czym zależało Ameryce – powiedział rzecznik Departamentu Stanu Sean McCormack. Oba kraje uzgodniły, że do wszystkich instalacji jądrowych będą mieli dostęp kontrolerzy, a w weryfikacji atomowego programu Phenianu będzie miała ważna rolę ONZ. McCormack powiedział również, że Korea Północna ponownie rozpocznie demontowanie swoich zakładów jądrowych. Do porozumienia prowadzącego do skreślenia Korei z czarnej listy sponsorów terroryzmu doszło po wielu dniach intensywnej debaty w Waszyngtonie i konsultacjach USA z partnerami sześciostronnych negocjacji (Chinami, Koreą Południową, Rosją i Japonią) w sprawie północnokoreańskiego programu jądrowego. Jeszcze w czwartek ONZ-owska Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej podawała, że Korea Płn. zabroniła inspektorom ONZ wstępu do wszystkich części kompleksu jądrowego w Jongbion. Pod koniec września Phenian zabronił grupie inspektorów MAEA wstępu do najważniejszych dla jej programu atomowego instalacji w Jongbion, w których wzbogacany jest pluton. Pozwolił im natomiast obserwować inne instalacje w kompleksie. Niedawny zakaz dotyczy również pozostałych części kompleksu. Mimo negocjacji sześciostronnych (obu Korei, USA, Chin, Rosji i Japonii) Korea Północna zrezygnowała z demontażu reaktora w Jongbion, tłumacząc to tym, że Waszyngton odmówił skreślenia jej z listy krajów popierających terroryzm. USA skreśliły Phenian z listy sponsorów terroryzmu Czy Phenian otworzy swoje ośrodki jądrowe przed inspektorami MAEA?

https://www.tvp.info/314586/sarkozy-i-merkel-odmawiaja-unijnej-pomocy-bankom

Sarkozy i Merkel odmawiają unijnej pomocy bankom

Nie będzie wspólnego europejskiego funduszu ratowania banków w związku z obecnym kryzysem finansowym – zdecydowali w sobotę prezydent Francji Nicolas Sarkozy i kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Według Sarkozy'ego fundusz taki przysporzyłby „gigantycznych” problemów z koordynacją – w sytuacji, kiedy konieczne jest szybkie reagowanie w krajach europejskich, dotkniętych globalnym kryzysem rynków finansowych. Merkel powiedziała tylko, że nie ma mowy o takim funduszu. Prezydent Sarkozy i kanclerz Merkel rozmawiali w sobotę po uroczystości w Colombey-les-Deux-Eglises, upamiętniającej 50. rocznicę spotkania między byłym prezydentem Francji Charles'em de Gaulle'em a byłym kanclerzem Niemiec Konradem Adenauerem, które przypieczętowało pojednanie obu narodów po II wojnie światowej. Niemiecka kanclerz i francuski prezydent liczą, że wspólne stanowisko wobec kryzysu finansowego zostanie wypracowane podczas paryskiego szczytu, na którym w niedzielę spotka się 15 przywódców krajów strefy euro. Colombey-les-Deux-Eglises w regionie Szampania-Ardeny zyskało sławę jako miejscowość, w której de Gaulle miał prywatną rezydencję. Francuski polityk tam zmarł i tam też został pochowany, w skromnym grobie. Do tej pory jedynym charakterystycznym symbolem jego pobytów w Colombey był wzniesiony na najwyższym wzniesieniu miejscowości 50-metrowy krzyż lotaryński (o dwóch poprzecznych szeroko rozstawionych ramionach). Upamiętniał on rolę de Gaulle'a podczas wojny; krzyż lotaryński stał się symbolem francuskiego Ruchu Oporu (Resistance). Prezydent Sarkozy i kanclerz Merkel w Colombey-les-Deux-Eglises zainaugurowali wspólnie w sobotę, na dowód rozwoju stosunków dwustronnych, muzeum De Gaulle'a. Stanęło ono nieopodal charakterystycznego krzyża.

https://www.tvp.info/314568/ukrainskie-przepychanki-ws-wyborow

Ukraińskie przepychanki ws. wyborów

Na Ukrainie wystartowała w sobotę kampania wyborcza przed zaplanowanymi na 7 grudnia przedterminowymi wyborami parlamentarnymi. Wkrótce potem Ukraińska Centralna Komisja Wyborcza, powołując się na decyzję sądu administracyjnego, wstrzymała przygotowania do wyborów. Kancelaria prezydenta Ukrainy uznała, że sąd działał na zamówienie polityczne i zaskarżyła jego postanowienie.

Zdaniem zastępczyni szefa kancelarii prezydenckiej Maryny Stawnijuczuk, mimo decyzji sądu dekret Wiktora Juszczenki, wyznaczający przedterminowe wybory na 7 grudnia, pozostaje w mocy. O anulowanie decyzji prezydenta o wcześniejszych wyborach wystąpił do sądu Blok premier Julii Tymoszenko (BJuT). Uczynił to jeszcze w piątek, niedługo po wystąpieniu pani premier w jednym z programów telewizyjnym, w którym wyraziła przekonanie, że do wyborów na Ukrainie nie dojdzie. Choć chwilę później kancelaria Juszczenki poinformowała, że sędzia rozpatrujący pozew został zwolniony, zdołał on podpisać dokument, zgodnie z którym dekret prezydenta o wyborach stracił moc obowiązującą. W sobotę wyrok ten przynieśli do CKW deputowani BJuT; zablokowali oni nawet na jakiś czas siedzibę komisji, nie pozwalając jej członkom na przeprowadzenie posiedzenia w sprawie wyborów. Tymczasem jak oświadczył minister sprawiedliwości Mykoła Oniszczuk dekret o przedterminowych wyborach może być zaskarżony jedynie w Sądzie Konstytucyjnym. Prezydent Juszczenko rozwiązał parlament i ogłosił przedterminowe wybory w czwartek. Argumentował, że w ciągu przewidzianych przez konstytucję 30 dni od rozpadu koalicji Bloku Julii Tymoszenko z prezydenckim blokiem Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona w Radzie Najwyższej (parlamencie) nie powstała nowa większość.

https://www.tvp.info/314574/szesc-dni-czytania-biblii

Sześć dni czytania Biblii

Po 139 godzinach, czyli sześciu dniach i sześciu nocach transmisji non stop we włoskiej telewizji publicznej RAI, zakończył się maraton biblijny, podczas którego ponad 1200 osób czytało Pismo Święte.

Bezprecedensowe wydarzenie medialne zainaugurował w niedzielę 5 października papież Benedykt XVI czytając pierwszy rozdział Księgi Rodzaju, a zakończył w sobotnie popołudnie watykański sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone. Jedynym Polakiem, który brał udział w lekturze Biblii w rzymskiej bazylice Świętego Krzyża Jerozolimskiego, był metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz. Cały maraton transmitował bez przerwy satelitarny kanał RAI Edu 2, zaś jego inaugurację i zamknięcie można było obejrzeć w RAI Uno. Wielkie czytanie Biblii towarzyszyło synodowi biskupów w Watykanie na temat Słowa Bożego. Inicjatywę pod tytułem „Biblia dzień i noc” organizowała redakcja RAI Vaticano. Pismo Święte czytało ponad 40 ojców synodalnych, 30 przedstawicieli Kościołów protestanckich, reprezentant rosyjskiego patriarchatu, muzułmanie, Żydzi, były prezydent Włoch Carlo Azeglio Ciampi, kilku ministrów rządu Silvio Berlusconiego oraz inni włoscy politycy, m.in. były prokurator Antonio Di Pietro. W gronie lektorów byli też aktorzy, dziennikarze, więźniowie, sportowcy, rzymskie rodziny.

https://www.tvp.info/314476/pokojowy-nobel-dla-fina

Pokojowy Nobel dla Fina

Najważniejsze międzynarodowe wyróżnienie – Pokojowa Nagroda Nobla – powędruje w tym roku do Finlandii. Komitet Noblowski postanowił uhonorować nią Martti Ahtisaariego – 71-letniego byłego prezydenta tego kraju w uznaniu – jak napisano – „międzynarodowych zasług mediacyjnych w celu zakończenia wojen i konfliktów”.

Wyróżnienie przyznano za liczne działania dyplomaty na rzecz rozwiązywania międzynarodowych konfliktów „na kilku kontynentach i na przestrzeni ponad trzech dekad” – podał w uzasadnieniu Komitet Noblowski. „Te wysiłki przyczyniły się do budowy bardziej pokojowego świata i «braterstwa między narodami» zgodnie z duchem Alfreda Nobla” – uzasadniono. Ahtisaari zasłynął trzy lata temu jako skuteczny negocjator pomiędzy indonezyjskim rządem a islamskimi rebeliantami z prowincji Aceh. Porozumienie pokojowe pomiędzy rządem Indonezji a władzami Ruchu na rzecz Wolnego Aceh podpisane trzy lata temu zakończyło trwający niemal 30 lat konflikt, który pochłonął blisko 15 tysięcy ofiar. W latach 1978-86 Ahtisaari pełnił funkcję specjalnego wysłannika sekretarza generalnego ONZ do Namibii, a w 1989 roku przygotowywał tam wolne wybory. W 1999 roku był negocjatorem z ramienia Unii Europejskiej w konflikcie dotyczącym Kosowa. Wówczas sprawował urząd prezydenta Finlandii – głową fińskiego państwa był od 1994 do 2000 roku. Startował z ramienia Partii Socjaldemokratycznej. Marrti Ahtisaari został uhonorowany wieloma odznaczeniami państwowymi, w tym, polskim Orderem Orła Białego. Był jednym ze 197 kandydatów do pokojowego Nobla. Uważana za najważniejsze międzynarodowe wyróżnienie Pokojowa Nagroda Nobla jest przyznawana za starania na rzecz pokoju na świecie. Fundatorem nagrody jest zmarły w 1896 roku wynalazca dynamitu – Szwed Alfred Nobel. W swoim testamencie powierzył norweskiemu parlamentowi coroczny wybór maksymalnie trzech osób lub organizacji za ich zasługi dla ludzkości. Zwycięzca lub zwycięzcy powinni uczynić „największe wysiłki na rzecz braterstwa między państwami, likwidacji lub rozbrojenia armii, a także organizowania lub prowadzenia konferencji pokojowych”. Powoływany przez norweski Storting (parlament) pięcioosobowy Komitet Noblowski spośród zgłoszonych kandydatów wybiera zwycięzcę. Alfred Nobel nie wytłumaczył, dlaczego o wyborze „bohaterów pokoju” ma decydować norweski parlament. Nagroda, którą jest medal, dyplom i czek na 10 mln koron szwedzkich (równowartość ok. 1,1 mln euro), jest wręczana 10 grudnia w Oslo.

https://www.tvp.info/314553/turcja-bombarduje-bazy-kurdow

Turcja bombarduje bazy Kurdów

Lotnictwo tureckie przypuściło atak na bazy kurdyjskich separatystów w północnym Iraku i trafiło 31 celów. Do nalotu doszło w piątek około północy.

Siły tureckie poinformowały o zbombardowaniu także dzień wcześniej „baz rebeliantów kurdyjskich” na północy Iraku. W środę parlament turecki zaaprobował, na wniosek rządu, przedłużenie o rok mandatu armii na prowadzenie akcji wojskowych przeciwko rebeliantom z Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) na terenie północnego Iraku. Ankara oskarża PKK, uważaną przez USA i UE za organizację terrorystyczną, o spowodowanie śmierci niemal 40 tys. ludzi od 1984 roku, kiedy PKK rozpoczęła zbrojną walkę o autonomię południowo-wschodnich regionów Turcji. Turcja, członek NATO, nasiliła w ciągu roku ofensywę przeciwko bazom PKK w północnym Iraku. Szacuje się, że w irackich górach ma bazy ok. 3 tys. bojowników. Stamtąd dokonują ataków na tereny Turcji.

https://www.tvp.info/314541/peru-rzad-podal-sie-do-dymisji

Peru: rząd podał się do dymisji

Prezydent Peru Alan Garcia przyjął w piątek rezygnację rządu, związaną ze skandalem korupcyjnym podczas przyznawania zagranicznym koncernom koncesji na eksploatację złóż ropy naftowej.

Afera wybuchła w niedzielę, gdy peruwiańska telewizja ujawniła nagrania, na których członkowie rządzącej partii APRA oraz państwowi urzędnicy oferują norweskiej firmie Discover Petroleum pomoc w zdobyciu koncesji na eksploatację peruwiańskich złóż naftowych. Pierwszymi ofiarami skandalu padli minister energetyki i górnictwa Juan Valdivia, który miał rzekomo wiedzieć o rozmowach z Norwegami, oraz szef peruwiańskiego koncernu paliwowego Petroperu Cesar Gutierrez. Obaj ustąpili z urzędów już w poniedziałek. Jednak we wtorek i w środę ukazały się nowe nagrania, na których także dotychczasowy szef rządu Jorge de Castillo wymieniany jest jako osoba skłonna do pomocy Norwegom. Castillo zaprzeczył, jakoby byłby w aferę zamieszany, jednak zapowiedział, że będzie współpracował ze śledczymi. To właśnie premier nakłonił pozostałych członków gabinetu do wspólnego złożenia dymisji. Podobnie jak wcześniej w przypadku Valdivii, przyjmując ich rezygnację prezydent Garcia dał do zrozumienia, że nie wierzy w ich winę. Pięć kontraktów, które norweska spółka wygrała na wrześniowym przetargu, zostało unieważnionych, a peruwiański Kongres rozpoczął dochodzenie na temat procesu wyłaniania jego zwycięzcy. Poparcie społeczne dla Garcii spadło od wyborów prezydenckich przed dwoma laty do zaledwie 19 proc. To jednak nadal ponad dwukrotnie więcej, niż miał pod koniec swej kadencji jego poprzednik Alejandro Toledo. Część zdymisjonowanych ministrów, np. dokooptowany niedawno szef resortu finansów Luis Valdivieso, zostanie przypuszczalnie powołana do nowego gabinetu – komentuje agencja Reutera.

https://www.tvp.info/314535/obama-wciaz-wyprzedza-mccaina

Obama wciąż wyprzedza McCaina

Demokrata Barack Obama utrzymuje 4-punktowe prowadzenie nad Republikaninem Johnem McCainem w wyścigu o fotel prezydencki na miesiąc przed wyborami w USA. Czarnoskóry senator z Illinois ma poparcie 48 proc. Amerykanów, którzy zapowiadają, że będą głosować w wyborach.

Na senatora z Arizony zagłosowałoby 44 proc. potencjalnych wyborców – wynika z opublikowanego w sobotę sondażu Reuters/C-SPAN/Zogby. Jeszcze w piątek przewaga wynosiła 5 pkt proc. Obama utrzymuje 9-punktową przewagę wśród wyborców niezależnych i aż 11-punktową przewagę wśród kobiet. Te dwie grupy wyborców mają zdecydować o końcowym rezultacie głosowania. Na 47-letniego Obamę zagłosowałoby ponad 9 na 10 czarnoskórych wyborców i sześciu na 10 Latynosów. 72-letni McCain ma 15-punktową przewagę wśród ludności białej i nieznacznie wyprzedza Obamę wśród wyborców o wysokich dochodach, mężczyzn i katolików. Margines błędu w tym badaniu wynosi 2,9 pkt proc. Sondaż przeprowadzono od wtorku do piątku po drugiej debacie dwóch kandydatów na prezydenta, która odbyła się na Belmont University w Nashville. Wybory odbędą się 4 listopada.

https://www.tvp.info/314529/lwow-polski-konsulat-nie-lubi-ukrainskich-pisarzy

Lwów: polski konsulat nie lubi ukraińskich pisarzy?

Polski konsulat we Lwowie niechętnie wydaje wizy Ukraińcom, nawet jeśli mają zaproszenie od polskich instytucji państwowych – pisze „Gazeta Wyborcza”.

Kilka tygodni temu wybuchł tam skandal, gdy polskiej wizy nie otrzymał znany ukraiński pisarz Taras Prochaśko, zaproszony do Krakowa przez państwowy Instytut Książki. Urzędniczka w konsulacie nie uznała jednak tego zaproszenia i zażądała dokumentów potwierdzających, że Prochaśko jest pisarzem. Twierdziła, że z zaproszenia wynika jedynie, że „Prochaśko to Prochaśko, i nic więcej”. Po nagłośnieniu incydentu przez lokalne media konsul generalny RP we Lwowie Wiesław Osuchowski wyraził ubolewanie i obiecał wyjaśnienie sprawy. Do „Gazety Wyborczej” napłynęły jednak sygnały, że takie praktyki są nagminne. „Podobne problemy miałam przy składaniu wizy 25 września”, napisała w liście do gazety ukraińska pisarka Hałyna Kruk, która starała się o wyjazd na IV Krakowskie Dni Literatury. Urzędniczka kazała udowodnić Ukraince, że rzeczywiście jest pisarką. Gdy ta stwierdziła, że może pokazać swoją książkę z dużą fotografią na okładce, padła odpowiedź, że „to nie żaden dowód, bo mogła wydrukować książkę specjalnie, żeby dostać wizę”. Polscy dyplomaci pracujący na Ukrainie anonimowo przyznają, że sytuacja w konsulacie we Lwowie nie jest normalna, ale „szef tamtejszej placówki ma bardzo mocną pozycję w centrali w Warszawie”.

https://www.tvp.info/314468/rosjanie-wyszli-z-gruzji-ale

Rosjanie wyszli z Gruzji, ale...

Dziś 10 października, a więc o północy upłynie termin całkowitego wycofania rosyjskich żołnierzy z terytorium Gruzji. Operacja, którą w ramach porozumienia pokojowego zadeklarował prezydent Rosji, praktycznie zakończyła się już dwa dni temu – co potwierdziły władze w Tbilisi. Wciąż jednak spór toczy się o Achałgori – miasto w Osetii Południowej, które Gruzini uznają za swoją enklawę na terenie tej separatystycznej prowincji, a Moskwa – za część osetyjskiego terytorium.

Fińskie przewodnictwo Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) pozytywnie oceniło wycofanie rosyjskich wojsk ze stref buforowych przy zbuntowanych separatystycznych regionach Gruzji – Osetii Południowej i Abchazji. Wydany w Wiedniu komunikat OBWE zastrzegał, że dopóki Rosjanie nie wycofają się z rejonu Achałgori, operacja nie będzie zakończona. – Obserwatorzy OBWE sygnalizują, że wojska rosyjskie nie opuściły rejonu Achałgori – zaznaczył szef fińskiej dyplomacji Alexander Stubb. Porozumienie pokojowe zawarte między prezydentami Francji i Rosji, Nicolasem Sarkozym i Dmitrijem Miedwiediewem, zakłada wycofanie wojsk rosyjskich ze stref buforowych na pozycje sprzed konfliktu 7 sierpnia. Gruzja już w środę potwierdziła, że Rosjanie opuścili strefy na dwa dni przed terminem, ale domaga się też ewakuacji z rejonu Achałgori i wąwozu Kodori w Abchazji. Achałgori do wybuchu konfliktu administrowane było przez Tbilisi. Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie przedłużyła w czwartek o kolejne cztery miesiące mandat swojej pokojowej misji obserwacyjnej w separatystycznym regionie Gruzji – Abchazji. Mandat Misji Obserwacyjnej Narodów Zjednoczonych w Gruzji, UNOMIG, obecnej w Abchazji od 1993 roku i powołanej do nadzorowania zawieszenia broni między Gruzją a stroną abchaską, wygaśnie 15 lutego 2009 roku. W skład misji wchodzi ponad 120 obserwatorów wojskowych, wspieranych przez 90 międzynarodowych obserwatorów cywilnych i ok. 170 miejscowych. Ambasador Rosji przy ONZ Witalij Czurkin zwrócił uwagę, że nazwa misji, zawierająca słowo Gruzja, powinna zostać „poprawiona”, a członkowie Rady Bezpieczeństwa powinni wsłuchać się w głosy przedstawicieli Abchazji i drugiego separatystycznego regionu – Osetii Płd. Rosja uznała niepodległość obu tych republik. Także w tekście siedmiowierszowej rezolucji RB uniknięto użycia słowa „Gruzja”, co traktowane jest jako kompromis między Rosją a krajami potępiającymi uznanie obu regionów przez Moskwę.

https://www.tvp.info/314514/bush-probuje-uspokoic-amerykanow

Bush próbuje uspokoić Amerykanów

Prezydent George W.Bush po raz polejny przekonywał Amerykanów, że działania podjęte przez rząd pozwolą z czasem wyjść z obecnego kryzysu ekonomicznego. Nie uspokoił jednak giełdy, która na jego wystąpienie zareagowała kolejnymi spadkami.

W półtorej godziny po rozpoczęciu piątkowych transakcji na Wall Street, wskaźnik Dow Jones spadał o ponad 300 punktów. – Jesteśmy zamożnym narodem, z ogromnymi zasobami i wieloma narzędziami do naszej dyspozycji. Możemy rozwiązać ten kryzys i go rozwiążemy – mówił Bush. Prezydent sugerował, że panika na rynku jest irracjonalna i że uchwalony plan ratowania systemu finansowego, polegający m.in. na wykupieniu przez rząd niespłacalnych długów banków komercyjnych zadziała, tylko trzeba cierpliwie poczekać. Komentatorzy zwracają jednak uwagę, że plan ratunkowy nie jest na razie wprowadzany w życie i dopiero realne wykupienie „toksycznych” aktywów bankowych może zapewnić inwestorów, że gospodarka wyjdzie z kryzysu. Bush wyliczył wszystkie ogłoszone już poprzednio posunięcia. Poza pakietem 700 mld na wykup długów wymienił także podwyższenie limitu ubezpieczenia depozytów bankowych ze 100 do 250 tysięcy dolarów przez rząd federalny i uratowanie przed bankructwem giganta ubezpieczeniowego AIG. Wspomniał także po raz pierwszy o możliwości wykupu akcji instytucji finansowych, co sprowadza się do częściowego przejęcia na własność banków przez państwo. W czwartek „New York Times” podał, że administracja rozważa takie rozwiązanie. Bush podkreślił też, że Komisja Kontroli Giełdy (SEC) podejmuje energiczne działania przeciw destruktywnej spekulacji na rynku. Ścigane będą osoby, które „wykorzystują kryzys, aby nielegalnie manipulować rynkiem”. Kryzys zbiegł się z doroczną jesienną konferencją Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego w Waszyngtonie, na którą zjechali ministrowie finansów i szefowie banków centralnych największych potęg gospodarczych świata.

https://www.tvp.info/314490/slowacja-i-francja-melamina-w-importowanych-slodyczach

Słowacja i Francja: melamina w importowanych słodyczach

Trującą melaminę wykryto na Słowacji w herbatnikach i batonikach, tydzień po wycofaniu skażonych tą substancją napojów mlecznych dla dzieci – poinformował w piątek słowacki urząd kontroli żywności (SVPS). Obecność melaminy stwierdzono także we Francji w wyprodukowanych w Chinach słodyczach.

Cztery rodzaje herbatników i nadziewanych batoników z melaminą skonfiskowano w hurtowni artykułów spożywczych w mieście Nitra. Zawartość melaminy w zakwestionowanych wyrobach czterokrotnie przekraczała dopuszczalny poziom. Rzecznik SVPS podkreślił, że słodycze z tej partii nie trafiły jeszcze do sklepów. Podobnie jak w przypadku skażonych napojów mlecznych, herbatniki pochodzą z importu. Napisy na opakowaniach, poza angielską nazwą, są po chińsku. SVPS natychmiast powiadomił o herbatnikach z melaminą Komisję Europejską oraz odpowiednie służby wszystkich państw Unii Europejskiej. Cukierki White Rabbit i ciasteczka Koala, wyprodukowane w Chinach na bazie mleka w proszku skażonego melaminą, znaleziono we Francji – poinformowało w piątek francuskie ministerstwo rolnictwa. Zalecono zniszczenie słodyczy lub oddanie do punktu sprzedaży. „Pierwsze wyniki analiz przeprowadzonych we Francji ujawniły w cukierkach White Rabbit i herbatnikach Koala zawartość melaminy powyżej poziomu ustalonego w ostrzeżeniu Komisji Europejskiej (2,5 mg na kilogram)” – głosi komunikat ministerstwa.

https://www.tvp.info/314508/europejski-apel-o-zniesienie-kary-smierci

Europejski apel o zniesienie kary śmierci

Z okazji Europejskiego Dnia przeciwko Karze Śmierci Rada Europy wystosowała w piątek apel do USA i Japonii o „dołączenie do podstaw demokratycznego i cywilizowanego świata” i odstąpienie od stosowania najwyższego wymiaru kary.

Kraje członkowskie Rady Europy są „strefą wolną od kary śmierci”. Wykonuje się ją natomiast, oprócz USA i Japonii, m.in. w Chinach, Pakistanie, Arabii Saudyjskiej i w Iranie. – Raz wykonanej, kary śmierci nie da się już cofnąć – przypominała obrończyni praw człowieka Bianka Jagger podczas debaty w Radzie Europy. Zwróciła uwagę, że – według jej informacji – w celach śmierci przebywa w USA ponad 3300 ludzi. – Także sędziowie nie są nieomylni i dlatego ludzie nie powinni decydować o życiu i śmierci innych ludzi – mówiła Jagger. Sekretarz generalny Rady Europy Terry Davis wzywał do zaangażowania się w ogłoszenie ogólnoświatowego moratorium na wykonywanie kary śmierci. Według Amnesty International, w 135 krajach wykreślono już karę śmierci z kodeksów karnych, lub przynajmniej zaprzestano jej wykonywania. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Pöttering potępił karę śmierci jako „ciężkie naruszenie praw człowieka, zamach na ludzką godność i prawo do życia”.

https://www.tvp.info/314502/pakistan-zamach-podczas-narady-plemiennej

Pakistan: zamach podczas narady plemiennej

Co najmniej 30 osób zginęło, a 100 zostało rannych w piątek w wyniku samobójczego zamachu przeprowadzonego podczas narady plemiennej w regionie Orakzai, na północnym zachodzie Pakistanu – poinformowały miejscowe władze.

Według lekarza ze szpitala w Orakzai, 20 osób zginęło na miejscu, a 10 zmarło w drodze do szpitala. Ofiarami zamachowca byli członkowie plemienia występującego przeciwko talibskim bojownikom. W naradzie uczestniczyło ok. 500 osób z plemienia Alizai. Przedstawiciel starszyzny plemiennej powiedział, że zgromadzeni chcieli opracować plan mający doprowadzić do wyeliminowania bojowników z regionu Orakzai. Orakzai to najspokojniejszy z siedmiu regionów pakistańskich Terytoriów Plemiennych Administrowanych Federalnie; nie graniczy bezpośrednio z Afganistanem.

https://www.tvp.info/314496/bagdad-zamachowcy-zaatakowali-na-bazarze

Bagdad: zamachowcy zaatakowali na bazarze

Wybuch samochodu pułapki na ruchliwym targu w południowej części Bagdadu spowodował w piątek śmierć co najmniej 12 ludzi i obrażenia u 26 – podała iracka policja.

Do zamachu doszło na targu w dzielnicy Dura. Eksplozja uszkodziła dziesięć sklepów i zniszczyła siedem samochodów. Zamieszkana głównie przez sunnitów Dura jest dzielnicą, gdzie akty przemocy na tle wyznaniowym (między sunnitami a szyitami) były częste do końca roku 2007.

https://www.tvp.info/314484/8222ftd8221-polska-chce-zlamac-potege-rosji

„FTD”: Polska chce złamać potęgę Rosji

Proponując Unii Europejskiej plan solidarności energetycznej Polska chce złamać potęgę Rosji i za pomocą unijnych środków zmniejszyć swe uzależnienie od rosyjskich surowców – ocenia w piątek niemiecki dziennik „Financial Times Deutschland”. Gazeta cytuje w tym kontekście list premiera Donalda Tuska.

Wydaje się – pisze gazeta – że przewodniczący obecnie Unii prezydent Francji Nicolas Sarkozy podchwycił propozycję premiera Donalda Tuska. Jednak Niemcy mogą się do niej odnieść sceptycznie. Niemiecki dziennik twierdzi, że dotarł do listu, który premier Tusk wysłał do szefa Komisji Europejskiej José Manuela Barroso. „Polityka energetyczna Unii Europejskiej powinna dysponować narzędziami, które pozwolą na skuteczne działania w obliczu wyzwań, które uwidocznił w pełni kryzys na południowym Kaukazie” – cytuje gazeta list polskiego premiera. Jak ocenia „FTD”, „Tusk wykorzystuje fakt, że od czasu wojny w Gruzji także wśród tradycyjnie przyjaznych Rosji państw – jak Niemcy, Francja i Włochy – wzrosła nieufność wobec moskiewskich przywódców”. Dlatego szefowie państw i rządów UE uzgodnili, że na szczycie w przyszłym tygodniu omówią kwestie dotyczące bezpieczeństwa dostaw surowców energetycznych. Według polskiej propozycji, opisywanej już przez polskie media, klauzula o solidarności energetycznej w UE powinna działać szybciej. Obecne rozwiązania zobowiązują Unię do reakcji, jeśli zagrożone jest 20 proc. dostaw gazu dla całej Wspólnoty przez co najmniej osiem tygodni. Tusk proponuje, by klauzula solidarnościowa działała w przypadku zagrożenia 50 proc. dostaw dla jednego kraju członkowskiego przez cztery tygodnie zimą. „Za tym stoi prosta kalkulacja” – ocenia „FTD”. Według obecnych rozwiązań Polska nie miałaby prawa do solidarności energetycznej, jeśli Rosja wstrzymałaby jej dostawy gazu. Także trzy kraje bałtyckie są w takim położeniu. Polska żąda też „strategicznej dywersyfikacji” państw, z których pochodzą dostawy surowców. „Niedawne wydarzenia na południowym Kaukazie uzmysłowiły, że dostawy ropy i gazu do UE z jednego źródła nie powinny przekraczać 30 proc. poziomu zużycia surowców w Unii” – cytuje „FTD” z listu polskiego premiera. W projekcie deklaracji końcowej planowanego na przyszły tydzień szczytu UE wspomniano o bezpieczeństwie dostaw surowców energetycznych oraz dywersyfikacji źródeł dostaw – informuje „FTD”. W załączniku do deklaracji mowa jest o „mechanizmie” pozwalającym każdemu państwu członkowskiemu wyznaczyć „margines bezpieczeństwa”, z którego można byłoby dostarczyć gaz i ropę państwu partnerskiemu będącemu w tarapatach. „Nie jest jeszcze jasne, czy Tuskowi uda się przeforsować swoje żądania. Niemcy mogą odnieść się sceptycznie do planów związanych z zobowiązaniem do solidarności i dywersyfikacji na koszt Wspólnoty. Według Berlina niemieckie koncerny energetyczne wydały miliardy na ogromne magazyny rezerw gazu. Te zasoby nie powinny zostać podzielone na potrzeby mechanizmu solidarnościowego UE” – pisze „Financial Times Deutschland”.

https://www.tvp.info/314462/czarnogora-uznala-kosowo-serbia-oburzona

Czarnogóra uznała Kosowo, Serbia oburzona

Serbia wydali ambasadora Czarnogóry – zapowiedział w czwartek serbski minister spraw zagranicznych Vuk Jeremić. To odpowiedź na uznanie przez rząd Czarnogóry niepodległości Kosowa.

Zdaniem szefa dyplomacji odpowiedź Serbii jest „adekwatna”, gdyż „na państwach regionu spoczywa specjalna odpowiedzialność w kwestii zachowania pokoju i stabilizacji na Bałkanach”. Jeremić oznajmił, że serbski rząd poinformuje Czarnogórę, iż jej „przedstawiciel w Belgradzie nie jest już mile widziany”. W czwartek rząd Czarnogóry uznał niepodległość Kosowa. Dwa dni wcześniej prezydent Filip Vujanović zapowiedział, że Czarnogóra „nie może dłużej opóźniać” decyzji o uznaniu niepodległości Kosowa. Skrytykował wtedy ostrzeżenie szefa serbskiego MSZ Jeremicia skierowane pod adresem władz w Podgoricy. Jeremić zapowiedział w poniedziałek, że uznanie przez Czarnogórę niepodległości Kosowa będzie dla Serbii „ciosem w plecy”. Zapowiedział też, że decyzja ta „nie może pozostać bez konsekwencji”, a Belgrad „w żadnym wypadku nie będzie stał z opuszczonymi rękami”. Kosowo jednostronnie ogłosiło niepodległość 17 lutego.

https://www.tvp.info/314456/atak-na-polski-patrol-w-afganistanie

Atak na polski patrol w Afganistanie

Polski patrol został zaatakowany w Afganistanie. Żołnierze odparli atak, zabijając jednego napastnika – poinformował rzecznik prasowy polskiego kontyngentu w Afganistanie mjr Jacek Popławski. Żaden z Polaków nie został ranny.

Do ostrzału doszło w czwartek około godz. 11.00 czasu lokalnego (8.30 czasu polskiego) w miejscowości Merani, 20 km na południe od Ghazni. Jak podał Popławski, polski patrol został zaatakowany z broni strzeleckiej. Napastnicy po wymianie ognia próbowali zbiec na motocyklu, szybko jednak zostali odnalezieni. Pomimo wielokrotnych wezwań do porzucenia broni, nadal strzelali do polskich żołnierzy. – W wyniku kolejnej, kilkunastominutowej wymiany ognia jeden z napastników poniósł śmierć na miejscu. Po przeszukaniu okolicy nie odnaleziono jednak drugiego napastnika – podał rzecznik. Żołnierze znaleźli motocykl napastników, a przy nim miny przeciwpancerne, broń i amunicję. Żaden z Polaków nie został ranny. Żołnierze wykonywali zadania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa podczas rejestracji wyborców przed wyborami prezydenckimi w Afganistanie. To nie pierwsza tego typu akcja polskich żołnierzy w Afganistanie. W sierpniu, idąc na odsiecz żołnierzom armii afgańskiej, która wpadła w zasadzkę talibów, polscy żołnierze zabili kilku bojowników. Polski kontyngent w Afganistanie jest w trakcie restrukturyzacji. Do końca roku Polacy przejmą odpowiedzialność za prowincję Ghazni, a kontyngent wzrośnie z 1200 do 1600 żołnierzy. Polacy będą nadal szkolić afgańskie siły bezpieczeństwa, a do ich głównych zadań będzie należeć ochrona przebiegającego przez prowincję Ghazni odcinka drogi z Kabulu do Kandaharu.

https://www.tvp.info/314450/tragedia-imigrantow-u-wybrzezy-maroka

Tragedia imigrantów u wybrzeży Maroka

Około 50 nielegalnych imigrantów zaginęło po tym jak u wybrzeży Maroka wywróciła się łódź, którą płynęli do Hiszpanii – poinformowała w czwartek państwowa marokańska agencja prasowa MAP.

Ciało 23-letniego mężczyzny zostało znalezione na plaży w pobliżu miasta Kenitra nad Morzem Śródziemnym. Inny młody człowiek, który zdołał dotrzeć do brzegu, powiedział, że łódź wywróciła się dnem do góry pół godziny po odpłynięciu we wtorek w nocy. Władze marokańskie poinformowały, że w ubiegłym roku liczba nielegalnych imigrantów usiłujących przedostać się do Hiszpanii spadła o 90 proc. Wpływ na to miał nacisk państw europejskich na Maroko, które nasiliło walkę z przemytnikami ludzi i wzmocniło patrole przybrzeżne. Każdego roku tysiące nielegalnych imigrantów z Afryki, szukających szansy na lepsze życie w Europie, podejmuje ryzykowne wyprawy w przepełnionych łodziach. Większość zostaje zatrzymana, a setki toną lub umierają z wyczerpania.

https://www.tvp.info/314442/polska-misja-tuska-w-paryzu-i-berlinie

Polska misja Tuska w Paryżu i Berlinie

O restrukturyzacji polskich stoczni rozmawiał w czwartek w Paryżu premier Donald Tusk z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozy. Kilka godzin później szef polskiego rządu rozmawiał w Berlinie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel o oddaleniu skargi Powiernictwa Pruskiego przeciw Polsce przez Europejski Trybunał Praw Człowieka.

Zrozumienie prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego dla restrukturyzacji polskich stoczni jest imponujące – powiedział premier Donald Tusk. Szef polskiego rządu spotkał się w czwartek z prezydentem Francji na obiedzie roboczym w Pałacu Elizejskim. Premier dodał, że „przywódcy europejscy, w tym prezydent Sarkozy, coraz lepiej rozumieją nasze starania na rzecz restrukturyzacji stoczni”. Podczas kilkugodzinnej wizyty w Paryżu Tusk rozmawiał z prezydentem Francji m.in. o europejskiej odpowiedzi na światowy kryzys finansowy, a także o działaniu Unii Europejskiej w kwestii kryzysu kaukaskiego. Premier odwiedził Francję „na gorąco”, tuż po rozmowach w Hiszpanii. Dotyczyły one głównie współpracy dwustronnej i kryzysu na rynkach finansowych. Premier postulował wspólne działanie Europy, jako receptę na zapaść. W sprawie stoczni polski rząd zaproponował Brukseli zmianę planów restrukturyzacji zakładów. Polega ona na zmniejszeniu pomocy państwa i zwiększeniu nakładów inwestorów prywatnych. Po spotkaniu w Pałacu Elizejskim, Donald Tusk udał się do Berlina na rozmowy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Oddalenie przez Europejski Trybunał Praw Człowieka skargi Powiernictwa Pruskiego przeciw Polsce to ważny sygnał i dobra decyzja dla Polski i Niemiec – ocenili w czwartek w Berlinie premier Donald Tusk i kanclerz Angela Merkel. Zdaniem Tuska, orzeczenie Trybunału w Strasburgu to „definitywne i oczekiwane przez oba rządy rozstrzygnięcie”. – Decyzja Trybunału potwierdziła, że skarga (Powiernictwa) nie była uzasadniona – powiedziała Merkel. Tusk zapowiedział, że na najbliższych szczytach Unii Europejskiej będzie przekonywał do swojej propozycji dotyczącej solidarności energetycznej w Europie. Kanclerz Angela Merkel potwierdziła, że również dla Niemiec solidarność energetyczna w UE jest ważną kwestią. Jednak – jak zaznaczyła – należy zapewnić techniczne możliwości wdrażania tej solidarności, takie jak systemy gazociągów, łączniki czy terminale gazu ciekłego.

https://www.tvp.info/314436/powiernictwo-pruskie-przegrywa-przed-trybunalem

Powiernictwo Pruskie przegrywa przed Trybunałem

Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił skargę Powiernictwa Pruskiego, które domaga się zwrotu majątków Niemców, wysiedlonych przymusowo z Polski po II wojnie światowej.

W uzasadnieniu napisano, że skarga jest bezpodstawna, gdyż państwo polskie nie sprawowało w okresie od stycznia do kwietnia 1945 roku kontroli nad terytorium, które było jeszcze częścią Niemiec. Orzeczenie Trybunału w Strasburgu oznacza porażkę Pruskiego Powiernictwa w staraniach o uzyskanie dla swych członków zwrotu majątków lub też odszkodowania za mienie skonfiskowane przez polskie władze po wojnie. W 2006 roku Powiernictwo Pruskie zaskarżyło Polskę w imieniu 23 swoich członków, obywateli niemieckich, wysiedlonych bądź spadkobierców osób wysiedlonych z dawnych terenów III Rzeszy, które po wojnie znalazły się w granicach Polski. Oddalenie przez Trybunał skargi Powiernictwa Pruskiego przeciwko Polsce wygląda na decyzję polityczną – uważa szef Powiernictwa Rudi Pawelka. Zapowiedział, że Powiernictwo Pruskie będzie nadal dochodziło swoich racji przed sądami niemieckimi, amerykańskimi i międzynarodowymi. Zadowolenie z decyzji Trybunału wyraziła prezes Powiernictwa Polskiego Dorota Arciszewska-Mielewczyk. – Bardzo się cieszę, że taka decyzja zapadła. Co jednak nie zmienia faktu, że roszczenia niemieckie trzeba też zablokować poprzez zmiany w polskim prawie. A dziś jest tak, że polskie sądy mając do czynienia z pozwami cywilnymi o zwrot mienia od obywateli Niemiec, przyznają im rację – powiedziała szefowa Powiernictwa Polskiego i senator PiS. Powiernictwo Pruskie powstało w 2000 roku. Spółka zabiega o zwrot majątków pozostawionych przez Niemców przymusowo wysiedlonych po II wojnie światowej z Polski bądź o odszkodowanie od władz polskich. Popiera także roszczenia Niemców, którzy wyjechali z Polski w ramach łączenia rodzin.

https://www.tvp.info/314407/juszczenko-wyznaczyl-termin-wyborow

Juszczenko wyznaczył termin wyborów

Przedterminowe wybory parlamentarne na Ukrainie odbędą się 7 grudnia – głosi opublikowany w czwartek rano dekret prezydenta Wiktora Juszczenki. Zdaniem obserwatorów Juszczence chodzi przede wszystkim o odsunięcie od władzy Julii Tymoszenko, a nowe wybory nie doprowadzą do znaczącej zmiany składu parlamentu.

Decyzję o rozwiązaniu Rady Najwyższej (parlamentu) Juszczenko podjął w środę i poinformował o tym w orędziu telewizyjnym. Szef państwa wytłumaczył, że jest zmuszony ogłosić wcześniejsze wybory, gdyż w ciągu 30 dni od rozpadu koalicji rządowej w parlamencie Ukrainy nie powstał nowy sojusz. Poprzednia koalicja, zwana demokratyczną, a złożona z Bloku premier Julii Tymoszenko i prezydenckiego bloku Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona, rozpadła się na początku września. Przyczyną była – jak to określił prezydent – „zmowa” Tymoszenko z prorosyjską opozycją opozycją, Partią Regionów byłego premiera Wiktora Janukowycza i komunistami. Ugrupowania te w głosowaniu parlamentarnym ograniczyły kompetencje prezydenta i uprościły procedurę jego impeachmentu. Juszczenko wypomniał to szefowej rządu w wygłoszonym w środę orędziu. – Demokratyczna koalicja rozpadła się przez ambicje jednej osoby, jej żądzę władzy, w rezultacie zwycięstwa interesów osobistych nad narodowymi – oświadczył. Zdaniem obserwatorów, działania Tymoszenko były zemstą za oskarżenie jej o zdradę stanu, polegającą na współpracy z Kremlem. Poszło o milczenie pani premier w sprawie sierpniowego konfliktu między Rosją a Gruzją. Otoczenie Juszczenki orzekło, że Tymoszenko nie komentuje konfliktu, zabiegając o poparcie Moskwy w zaplanowanych za półtora roku wyborach prezydenckich. Pani premier nie zadeklarowała dotychczas, czy rzeczywiście wystartuje w wyborach prezydenckich, jednak Juszczenko od dłuższego czasu traktuje ją za swą główną rywalkę w walce o pozostanie na stanowisku na drugą kadencję. Juszczenko wyznaczył termin wyborów Przewodniczący Rady Najwyższej (ukraińskiego parlamentu) Arsenij Jaceniuk (fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO)

https://www.tvp.info/314416/terrorysci-uderzyli-w-antyterrorystow

Terroryści uderzyli w antyterrorystów

Co najmniej osiem osób zostało rannych na skutek potężnego wybuchu samochodu pułapki, który uderzył w budynek policji w stolicy Pakistanu, Islamabadzie.

Nie potwierdziły się, przynajmniej na razie, pierwsze doniesienia mediów o ośmiu zabitych. Samochód wyładowany materiałami wybuchowymi uderzył w budynek oddziału antyterrorystycznego i eksplodował. Policja przypuszcza, że był to zamach samobójczy. Na miejsce jadą karetki pogotowia. Środki bezpieczeństwa w pakistańskiej stolicy zaostrzono po zamachu 20 września, w którym przed hotelem Marriott zginęło 55 osób. Władze obawiają się kolejnych zamachów w reakcji na ofensywę armii przeciwko bojownikom islamiskim w rejonach graniczących z Afganistanem.

https://www.tvp.info/314430/wnp-silna-bez-gruzji

WNP silna bez Gruzji

Wyjście Gruzji ze Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) nie będzie mieć dla niej negatywnych następstw – ocenił minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Gruzja przestanie być członkiem WNP w sierpniu 2009 r.

O wyjściu Gruzji Ławrow mówił na posiedzeniu szefów dyplomacji krajów WNP w stolicy Kirgistanu. Ministrowie spotkali się w Biszkeku, by przygotować piątkowy szczyt WNP. Na spotkaniu nie było przedstawicieli Gruzji. Rosyjski minister podkreślił, że w ostatnich latach udział Gruzji w WNP miał na celu „nie konsolidację, lecz raczej erozję” organizacji. Do WNP, która gromadzi poradzieckie państwa z wyjątkiem trzech republik bałtyckich, Gruzja weszła jako ostatnia. Minister spraw zagranicznych Rosji powiedział też, że „ze strony Ukrainy nie było żadnych zgłoszeń o wyjściu z WNP”. – Sadzę, że Ukraina ma zamiar zaktywizować swój udział we wspólnocie – powiedział. Gruzja zgłosiła wniosek o wystąpienie z WNP 18 sierpnia po konflikcie z Rosją wokół Osetii Południowej i Abchazji.

https://www.tvp.info/314380/ukraina-prezydent-rozwiazal-parlament

Ukraina: prezydent rozwiązał parlament

Wiktor Juszczenko podjął decyzję o rozwiązaniu parlamentu. W środę wieczorem w telewizyjnym orędziu ukraiński prezydent ogłosił przedterminowe wybory. Nie podał jednak ich konkretnej daty. Przedterminowe wybory parlamentarne na Ukrainie odbędą się najprawdopodobniej 7 grudnia.

W chwili emisji przemówienia Juszczenki nie było w kraju. Przebywa on z dwudniową wizytą we Włoszech. Służby prasowe szefa państwa poinformowały o orędziu prezydenckim z zaledwie godzinnym wyprzedzeniem. W wyemitowanym oświadczeniu Wiktor Juszczenko powiedział, że zdecydował się na rozwiązanie parlamentu. Nie zaznaczył jednak, że „podpisał dekret” w tej sprawie, a od daty formalnego podpisania zależy data wyborów. Być może nastąpi to w czwartek bądź piątek, a wtedy głosowanie odbędzie się 7 grudnia. Według członka Naszej Ukrainy Anatolija Hrycenko, prawdopodobnie prezydent nie zdecydował się na podpisanie dekretu bowiem parlament musi przyjąć jeszcze uchwały konieczne dla zorganizowania przedterminowych wyborów. Juszczenko wytłumaczył w orędziu, że decyzja o rozwiązaniu Rady Najwyższej zapadła, gdyż w ciągu 35 dni od rozpadu poprzedniej koalicji deputowani nie zaproponowali żadnego nowego sojuszu. – W tej sytuacji powinien wypowiedzieć się ukraiński naród – oznajmił Juszczenko. Prezydent w swoim orędziu zaznaczył, że ten sojusz zrujnowały ambicje jednej osoby dając do zrozumienia, że chodzi o premier Julię Tymoszenko. Podkreślił też, że zamiast wypełnienia umowy koalicyjnej i realizacji reform, miał miejsce „socjalny populizm”, który spowodował kłopoty w gospodarce, w tym inflację. Juszczenko podkreślił też, że od 2 września w Radzie Najwyższej działała nieformalna koalicja Bloku Julii Tymoszenko, Partii Regionów i komunistów. Dodał, że przyjęto wiele ustaw niezgodnych z konstytucją. Chodzi tu o ustawy ograniczające pełnomocnictwa prezydenta. Zdaniem Juszczenki, scenariusz tych wydarzeń nie był pisany na Ukrainie i miał na celu doprowadzenie do podziału sił byłego obozu „pomarańczowego”. Tymczasem komentatorzy oceniają, że głównym celem nowych wyborów parlamentarnych ma być odsunięcie od władzy premier Tymoszenko. Juszczenko, który cieszy się zdecydowanie mniejszą popularnością od szefowej rządu, traktuje ją jako główną rywalkę w walce o swą drugą kadencję w wyborach prezydenckich za półtora roku.

https://www.tvp.info/314424/dyplomatyczne-starcie-z-gruzja-w-tle

Dyplomatyczne starcie z Gruzją w tle

Słowa premiera Włoch Silvio Berlusconiego o „logicznej” jego zdaniem reakcji Rosji w konflikcie z Gruzją wywołały dyplomatyczne starcie na linii Tbilisi – Rzym.

Przeciwko słowom szefa rządu, sugerującego, że to Gruzja sprowokowała kryzys militarny, zaprotestowała ambasada tego kraju we Włoszech. Władze w Tbilisi zażądały też powołania międzynarodowej komisji śledczej w sprawie sierpniowego konfliktu na Kaukazie. Protest strony gruzińskiej wywołały następujące słowa Berlusconiego, wypowiedziane przez niego w niedzielę podczas spotkania z politykami jego partii Lud Wolności: – W obliczu kobiet z poderżniętymi gardłami i zgwałconych oraz bardzo ciężkich aktów przemocy Putin znalazł się w straszliwej sytuacji. Gruziński prezydent, korzystając z olimpiady, podjął absurdalną decyzję o przeprowadzeniu niebywałego ataku. Następnie premier Włoch dodał: – Reakcja Putina o ruszeniu na Tbilisi przeciwko prezydentowi, który splamił się tymi bardzo ciężkimi aktami, była logiczna. Dodał też, że „wojsko rosyjskie zatrzymało się 15 kilometrów od gruzińskiej stolicy unikając w ten sposób powrotu do wstępu do zimnej wojny”. „Corriere della Sera” zauważa, że ambasada Gruzji w Rzymie ogłosiła specjalną notę w chwili, gdy szef włoskiego rządu prowadził rozmowy z przebywającym w Wiecznym Mieście prezydentem Ukrainy Wiktorem Juszczenko, sojusznikiem Gruzji. A sierpniowy kryzys był jednym z tematów ich spotkania – informuje gazeta. W nocie podkreślono: „Gruzini, większość międzynarodowych organizacji i ważne osobistości na światowej scenie politycznej wiedzą bardzo dobrze, kto zapoczątkował konflikt”. Jednocześnie władze Gruzji w cytowanej nocie oświadczyły, że domagają się „powołania bezstronnej międzynarodowej komisji śledczej, która powinna przeprowadzić dochodzenie w sprawie wszystkich aspektów konfliktu”. Rząd gruziński zapewnił, że gotów jest „odpowiedzieć na każde Pytanie”. „To nie Gruzja zainicjowała konflikt” – stwierdza się w nocie, cytowanej przez włoską prasę.

https://www.tvp.info/314401/pekin-z-noblem-gra-w-chinczyka

Pekin z Noblem gra w chińczyka

Chiny wyraziły nadzieję, że tegorocznym laureatem Pokojowej Nagrody Nobla zostanie „odpowiednia osoba”. W przeszłości tę prestiżową nagrodę przyznawano „niezgodnie z jej duchem – ideą promowania pokoju i postępu” – przypomniał rzecznik MSZ. To wyraźne ostrzeżenie przed uhonorowaniem noblowską nagrodą chińskiego dysydenta, twierdzi BBC.

Przed 19 laty Pokojowa Nagroda Nobla została przyznana duchowemu przywódcy Tybetańczyków dalajlamie, co wywołało chińskie protesty. W tym roku najczęściej wymienianym faworytem tej nagrody jest 34- letni chiński dysydent Hu Jia, zajmujący się problemami demokracji, środowiska i AIDS. Na obejmującej 197 nazwisk liście znajduje się też inny Chińczyk – pisarz i prawnik samouk, wielokrotnie występujący w obronie praw człowieka w Chinach Gao Zhisheng. Zdaniem cytowanego przez BBC politologa Andre Vornica, chińska reakcja, stanowiąca faktyczne ostrzeżenie, że w przypadku uhonorowania przez Komitet Noblowski dysydenta, Pekin ochłodzi stosunki z Zachodem, może odnieść odwrotny skutek. Komitet przyznający nagrodę nie lubi być poddawanym jakimkolwiek presjom – dlatego pekińskie ostrzeżenie w praktyce zwiększy jedynie szanse dysydentów – twierdzi Vornic. Tegorocznego laureata Pokojowej Nagrody Nobla poznamy w piątek. W 2007 roku nagrodę otrzymał były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Al Gore, orędownik walki z globalnym ociepleniem, i Międzyrządowy Panel do spraw Zmian Klimatu (IPCC).

https://www.tvp.info/314395/niemcy-czekaja-na-orzeczenie-trybunalu-ws-traktatu

Niemcy czekają na orzeczenie trybunału ws. Traktatu

Prezydent Niemiec Horst Köhler zaaprobował treść Traktatu Lizbońskiego, ale – zgodnie z zapowiedziami – wstrzymał się z podpisaniem dokumentu ratyfikacyjnego do czasu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Skargę przeciw traktatowi wnieśli deputowany CSU Peter Gauweiler oraz lewica.

Rzecznik prezydenta Martin Kothe powiedział, że po dokładnej weryfikacji Traktatu Lizbońskiego Horst Köhler nie miał do jego treści żadnych istotnych zastrzeżeń, które uniemożliwiałyby ratyfikację. Agencja DPA podkreśla, że zaaprobowanie tekstu Traktatu Lizbońskiego przez prezydenta jest uważane za „polityczny sygnał” poparcia dla reformy Unii Europejskiej. Skargę do Trybunału Konstytucyjnego przeciwko Traktatowi Lizbońskiemu wnieśli deputowany CSU Peter Gauweiler oraz lewica. Według DPA, raczej nie można liczyć na to, by Trybunał wydał w tej sprawie orzeczenie jeszcze w tym roku. Bundestag opowiedział się za ratyfikacją Traktatu Lizbońskiego w kwietniu, a Bundesrat (izba wyższa) w maju.

https://www.tvp.info/314386/gen-jaruzelski-ma-obroncow-w-moskwie

Gen. Jaruzelski ma obrońców w Moskwie

Kilkunastu aktywistów faszyzującego Eurazyjskiego Związku Młodzieży (ESM) pikietowało w środę ambasadę RP w Moskwie, protestując przeciwko postawieniu przed sądem w Warszawie generała Wojciecha Jaruzelskiego. „Za życia Karola Wojtyły sąd nad generałem Wojciechem Jaruzelskim byłby niemożliwy – pisze w środę dziennik „Izwiestija”, według którego „Polacy znaleźli swojego Pinocheta”.

Akcja ESM przebiegała pod hasłami „Ręce precz od Jaruzelskiego!”, „Chwała Polsce, chwała Rosji!” i „Rosjanie z Polakami – braćmi na wieki!”. Jeden z transparentów nawoływał do rozbioru Ukrainy. „Dość kłótni! Czas dzielić Ukrainę!”. Uczestnicy manifestacji mówili, że sąd nad Jaruzelskim, to część planu zmierzającego do przekształcenia Polski w przyczółek do agresji NATO i USA przeciwko Rosji. Jeden z demonstrantów występował pod sztandarem Samoobrony Andrzeja Leppera. „Eurazyjski Związek Młodzieży solidaryzuje się z polską Samoobroną” – wyjaśnił młody człowiek, który przedstawił się jako Aleksiej. Eurazyjski Związek Młodzieży powstał w 2005 roku jako organizacja mająca przeciwdziałać „kolorowym rewolucjom” na obszarze byłego ZSRR. Moskiewska gazeta „Izwiestija” twierdzi, że „to, co w tych dniach dzieje się w Polsce, okryje ją hańbą”. „Dlaczego zwyciężyła nie polska szlachetność, którą w Rosji tak często podziwialiśmy, lecz małomiasteczkowe, prowincjonalne odruchy?” – pyta dziennik. Sugeruje, że „Polacy utracili moralne drogowskazy, które wyznaczał im autorytet papieża Jana Pawła II”. „Za życia Karola Wojtyły sąd nad Jaruzelskim byłby niemożliwy” – podkreślają "Izwiestija". Gazeta zauważa, że ten, jak go nazywa, „haniebny” proces „został zorganizowany z inicjatywy Instytutu Pamięci Narodowej, który wszędzie szuka rosyjskich agentów”. W opinii gazety „Jaruzelski, to prawdziwy polski patriota, który jednocześnie doskonale zna i rozumie Rosję”. Gen. Jaruzelski ma obrońców w Moskwie „Jaruzelski, to prawdziwy polski patriota, który jednocześnie doskonale zna i rozumie Rosję” – napisały „Izwiestija”

https://www.tvp.info/314374/bosnia-pozbywa-sie-mudzahedinow

Bośnia pozbywa się mudżahedinów

Procedurę deportacji mudżahedina z Syrii (muzułmańskiego bojownika) Imada al-Husayna (znanego jako Abu Hamza) rozpoczęto w Bośni. Kilka lat temu mężczyzna stracił obywatelstwo bośniackie.

Obrońca al-Husayna, Osman Mulahalilović powiedział w środę, że jego klienta policja umieściła w „centrum imigracyjnym”. Abu Hamza przybył do Bośni w 1992 roku, żeby pomagać tamtejszym Muzułmanom w wojnie 1992-1995. Ożenił się z Bośniaczką, ma z nią sześcioro dzieci. W 1994 roku uzyskał obywatelstwo Bośni i Hercegowiny, ale odebrano mu je w 2004 roku. Władze uznały, że Abu Hamza stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, ale nie przedstawiły – jak wskazuje agencja Associated Press – żadnych dowodów. AP odnotowuje, że w zeszłym tygodniu Amnesty International apelowała do władz bośniackich o odstąpienie od deportacji Abu Hamzy do Syrii, twierdząc, że grożą mu tam tortury.

https://www.tvp.info/314368/gruzja-rosjanie-zlikwidowali-posterunki

Gruzja: Rosjanie zlikwidowali posterunki

Gruzińska policja weszła w środę do strefy buforowej przy Osetii Południowej po tym, jak wycofały się stamtąd rosyjskie wojska – poinformował Reuters. Trwa wycofywanie rosyjskich punktów kontrolnych z zachodniej Gruzji i terenów przylegających do drugiej separatystycznej prowincji gruzińskiej, Abchazji.

Radio „Echo Moskwy" poinformowało, że prezydent Dmitrij Miedwiediew występując na forum we francuskim Evian zapewnił, ze do północy Rosja zakończy wycofywanie swoich wojsk ze strefy buforowej wokół Osetii Południowej i Abchazji. Kilkudziesięciu policjantów jest już w wiosce Tkwiawi w rejonie Gori, kilka kilometrów od administracyjnej granicy zbuntowanej prowincji gruzińskiej, Osetii Płd. Na niektórych samochodach powiewały gruzińskie flagi. W środę rozpoczął się demontaż rosyjskich posterunków przy granicy z Osetią Płd. i drugim separatystycznym regionem Gruzji, Abchazją. Zgodnie z porozumieniem zawartym przez prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego i prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa rosyjskie wojska powinny najpóźniej do piątku wycofać się ze stref buforowych wzdłuż granic z Osetią Płd. i Abchazją. Rosja zapowiedziała jednak, że zachowa w obu tych separatystycznych regionach Gruzji niemal 8 tys. żołnierzy, co – zdaniem UE i NATO – stanowi naruszenie porozumienia pokojowego. Nad przestrzeganiem pokoju w regionie mają czuwać nieuzbrojeni obserwatorzy z Unii Europejskiej. Rosja uznaje Abchazję i Osetię Płd. za niepodległe państwa.

https://www.tvp.info/314330/samolot-pasazerski-runal-w-nepalu

Samolot pasażerski runął w Nepalu

18 osób, w tym 14 europejskich turystów zginęło w katastrofie małego samolotu, który rozbił się w środę w Nepalu w rejonie Mount Everestu – podały nepalskie media. Przeżyła tylko jedna osoba, trwa ustalanie jej tożsamości. Przyczyny katastrofy bada policja.

Samolotem typu Twin Otter, należącym do towarzystwa Yeti Airlines, podróżowało 19 osób, w tym 14 cudzoziemców. Jak poinformowała nepalska telewizja, wśród ofiar śmiertelnych jest 12 Niemców i dwóch obywateli Australii. Jedyną osobą, która przeżyła katastrofę, jest – według różnych źródeł – nepalski pilot albo turysta. Samolot wystartował z Katmandu i rozbił się przy lądowaniu na lotnisku w miejscowości Lukla. W chwili lądowania była mgła, widoczność była bardzo ograniczona, a samolot uderzył w ogrodzenie przy pasie startowym, po czym zapalił się. – Zanim na miejsce przybyły służby ratunkowe minęły dwie godziny – powiedział świadek katastrofy, miejscowy dziennikarz. W Lukli swoją przygodę rozpoczyna większość himalaistów, którzy mają zamiar zdobyć najwyższy szczyt świata – Mount Everest. Lotnisko usytuowane na wysokości ok. 2,8 tys. metrów, dysponuje pasem startowym długości 550 metrów i szerokości 20 metrów.

https://www.tvp.info/314362/rosja-i-bialorus-z-antyamerykanska-tarcza-zbir

Rosja i Białoruś z antyamerykańską tarczą ZBiR?

Porozumienie o utworzeniu rosyjsko-białoruskiego regionalnego systemu obrony przeciwrakietowej zostanie podpisane 2 listopada – poinformował w środę sekretarz Państwa Związkowego Białorusi i Rosji (ZBiR) Paweł Borodin.

– Najwyższa Rada Państwowa ZBiR spotka się 2 listopada w Moskwie. Głównie będzie poruszana kwestia współpracy techniczno-wojskowej – powiedział Borodin, cytowany przez agencję RIA-Nowosti. Na pytanie, czy podczas spotkania zostanie podpisane porozumienie o obronie przeciwrakietowej – Borodin odpowiedział: – Oczywiście, nie wątpię w to. Premier Rosji Władimir Putin przebywał w poniedziałek z roboczą wizytą w Mińsku. Tematem rozmów z prezydentem Alaksandrem Łukaszenką był m.in. plan rozmieszczenia na Białorusi elementów rosyjskiego systemu obrony przeciwrakietowej. Zdaniem obserwatorów, byłaby to odpowiedź na projekt rozmieszczenia w Polsce i w Czechach elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej, któremu Kreml ostro się sprzeciwia. Jak przypominała ITAR-TASS przed wizytą Putina, w sierpniu ambasador Federacji Rosyjskiej na Białorusi Aleksandr Surikow oznajmił, że na posiedzeniu Najwyższej Rady Państwowej Państwa Związkowego Rosji i Białorusi, pod koniec tego roku, może zostać zawarte porozumienie o utworzeniu wspólnego rosyjsko-białoruskiego regionalnego systemu obrony przeciwrakietowej. Rosja i Białoruś podpisały w 1996 roku porozumienie, które w wyniku zbliżenia w różnych dziedzinach miało zaowocować ponadnarodowym Państwem Związkowym ze wspólną walutą i pełną integracją obu gospodarek. Tak się na razie nie stało; struktury ZBiR mają ograniczone kompetencje. (AS-M)

https://www.tvp.info/314348/ukrainski-parlament-uratowany

Ukraiński parlament uratowany?

Wbrew oczekiwaniom prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko najprawdopodobniej nie ogłosi w środę decyzji o rozwiązaniu parlamentu i przedterminowych wyborach. Zdaniem uczestników spotkania Juszczenko dał parlamentarzystom jeszcze jeden dzień.

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko przeprowadził konsultacje z przywódcami klubów parlamentarnych, poprzedzające ewentualną decyzję o rozwiązaniu Rady Najwyższej. Wymaga ich konstytucja – dopiero po ich przeprowadzeniu prezydent może ogłosić dekret o rozwiązaniu parlamentu i wcześniejszych wyborach. Jak poinformował dziennikarzy lider Komunistycznej Partii Ukrainy Petro Symonenko, który opuścił spotkanie jako pierwszy, Juszczenko zażądał od parlamentu wydzielenia pieniędzy na wybory. – Prezydent powiedział: wnoście zmiany do budżetu, a ja pomyślę, czy wydam dekret (o rozwiązaniu parlamentu – red.), czy nie – relacjonował Symonenko. Jak podała następnie rzeczniczka prezydenta, Iryna Wannikowa, konsultacje u prezydenta „były konstruktywne i wszyscy ich uczestnicy opowiedzieli się za wcześniejszymi wyborami”. W środę rozstrzygnie się, czy premier Julii Tymoszenko uda się przekonać niedawnego partnera z Pomarańczowej Rewolucji do dalszej współpracy. Prozachodnia koalicja rządowa Bloku Tymoszenko z prezydenckim blokiem Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona rozpadła się na początku września. Przyczyną było wspólne głosowanie ugrupowania Tymoszenko z prorosyjską Partią Regionów Ukrainy i komunistami, które ograniczyło prerogatywy prezydenta i uprościło procedurę jego impeachmentu. Decyzje te zostały później anulowane, jednak Juszczenko nie wybaczył Tymoszenko tej zdrady. Komentatorzy spekulowali, że prezydent rozpisze nowe wybory, gdyż zależy mu przede wszystkim na usunięciu Tymoszenko ze stanowiska premiera. Juszczenko uważa ją bowiem za swą główną rywalkę w wyborach prezydenckich za półtora roku, w których sam będzie ubiegał się o reelekcję.

https://www.tvp.info/314356/usa-wznowia-wspolprace-nuklearna-z-indiami

USA wznowią współpracę nuklearną z Indiami?

Porozumienie o wielomiliardowej współpracy w dziedzinie cywilnej energetyki nuklearnej podpiszą Stany Zjednoczone i Indie w najbliższy piątek w Waszyngtonie – ujawniono ostatnio. Byłaby to pierwsza tego rodzaju umowa od 30 lat, która umożliwiłaby Indiom dostęp do amerykańskiego paliwa nuklearnego, reaktorów i technologii.

To porozumienie USA z Indiami w sprawie atomu musi być jednak zaaprobowane przez Kongres, gdzie istnieje silne lobby zwolenników nierozprzestrzeniani technologii nuklearnej. USA zawiesiły współpracę z Indiami w dziedzinie energetyki nuklearnej po pierwszej indyjskiej próbnej eksplozji atomowej w roku 1974. Porozumienie mogłoby być warte ok. 27 miliardów dolarów, bowiem w ciągu najbliższych 15 lat Indie zamierzają zbudować 18–20 elektrowni atomowych.

https://www.tvp.info/314336/mccainobama-decydujace-starcie

McCain–Obama: decydujące starcie?

W drugiej już debacie telewizyjnej starli się demokrata Barack Obama i republikanin John McCain. Debata miała formę „town meeting”, czyli spotkania z wyborcami, którzy oprócz prowadzącego dyskusję dziennikarza Toma Brokawa, sami zadawali pytania kandydatom na prezydenta. Wstępne oceny wskazują na remis, z lekką przewagą Obamy.

Zdaniem wielu obserwatorów, podobnie jak w pierwszej debacie, McCain okazywał demokratycznemu senatorowi pogardę i lekceważenie. W niemal każdej wypowiedzi atakował go zarzucając naiwność w podejściu do spraw międzynarodowych, gotowość do kapitulacji w Iraku oraz głosowanie w Senacie, przyczyniające się do pogorszenia sytuacji kraju. Obaj starali się podkreślać dzielące ich rozbieżności poglądów w takich sprawach jak polityka wobec Rosji, wojna w Iraku i Afganistanie, konflikt z Iranem i okoliczności, w jakich uzasadnione jest użycie siły przez USA za granicą. Według pierwszych ocen, kolejna konfrontacja pretendentów do Białego Domu zakończyła się, z grubsza, remisem. Ponieważ jednak Obama prowadzi w sondażach i McCain potrzebował zdecydowanego zwycięstwa, oznaczałoby to porażkę McCaina. W telewizji CNN przyznali to nawet niektórzy komentatorzy sympatyzujący z Republikanami, jak były minister oświaty Bill Bennett. Obama wypominał McCainowi poparcie inwazji na Irak i przypominał ogromne koszty wojny, która jego zdaniem odciągnęła uwagę USA od ścigania Al-Kaidy w Afganistanie. Obama mówił, że nie rozumie „po co zaatakowaliśmy kraj, który nie miał nic wspólnego z zamachem z 11 września”. – Wojna z Irakiem jest nadmiernym obciążeniem dla naszych wojsk i dla naszego budżetu. Jeśli będziemy ją kontynuować, będzie kosztować prawie 700 miliardów dolarów. A potrzebujemy tych pieniędzy, by tworzyć nowe miejsca pracy – mówił. – Senator Obama chce sprowadzić wojska do kraju ponosząc klęskę. Ja chcę je sprowadzić po odniesieniu zwycięstwa – ripostował McCain. Republikański senator wytknął Obamie zamiar interwencji w Pakistanie w walce z islamistami bez zgody pakistańskiego rządu – co demokratyczny kandydat wcześniej zapowiadał. – Nikt nie chce inwazji na Pakistan. Ale jeśli Pakistan nie jest gotowy, albo nie jest w stanie poradzić sobie z Osamą bin Ladenem, powinniśmy interweniować – powiedział Obama. McCain zwrócił mu uwagę, że nie powinno się z góry i publicznie zapowiadać takiego kroku. – Prezydent Teddy Roosevelt mówił: mów cicho i nieś ze sobą wielki kij. Senator Obama woli mówić głośno. Tymczasem nasze stosunki z Pakistanem są kluczowe. Musimy zyskać ich poparcie – oświadczył. W sprawie Rosji nie zarysowały się żadne istotne różnice stanowisk – obaj kandydaci powtórzyli swoje znane poglądy na ten temat. McCain zapewnił, że „nie będziemy mieć nowej zimnej wojny z Rosją”, ale podkreślił – nawiązując do inwazji na Gruzję – że „zachowanie Rosji wykracza poza normy, których przestrzegania oczekujemy”. – Trzeba udzielać moralnego poparcia Gruzji i Ukrainie – zaznaczył dodając, iż w razie kontynuacji przez Kreml agresywnej polityki imperialnej, Zachód powinien „użyć swoich dźwigni nacisku” wobec Moskwy. Nie sprecyzował jednak jakich. Obama odparł, że wobec Gruzji „ nie można się ograniczyć tylko do moralnego wsparcia”. – Trzeba jej udzielić także konkretnej pomocy ekonomicznej, w odbudowie kraju – dodał. Zapytany, „czy Rosja jest imperium zła” – jak o ZSRR powiedział prezydent Ronald Reagan – Obama odpowiedział, że „zachowuje się źle... Przejawia impulsy nacjonalistyczne”. – Być może. To zależy co my zrobimy. Możemy rozmawiać z Rosją, ale oni muszą wiedzieć, że Stany Zjednoczone są silne i zdeterminowane – na to samo pytanie odparł McCain. Większość czasu debaty zajęły jednak tematy krajowe, przede wszystkim obecny kryzys ekonomiczny. McCain zaczął od niespodziewanego przedstawienia propozycji wykupu przez rząd niespłacalnych długów hipotecznych bezpośrednio od zagrożonych odebraniem domów obywateli – kosztem 300 miliardów dolarów. Obama kładł nacisk na poparcie McCaina dla gospodarczej polityki republikańskiej administracji prezydenta George'a W. Busha, w tym głównie deregulacji, odpowiedzialnej za osłabienie nadzoru nad bankami. – Kiedy Bush objął rządy, była wielka nadwyżka budżetowa. Teraz, po ośmiu latach, mamy rekordowy deficyt i zadłużenie. A senator McCain cztery razy – z pięciu – głosował za budżetem Busha – przypomniał. McCain kontratakował, mówiąc, że program gospodarczy Obamy jest niebezpieczny dla kraju w sytuacji spowolnienia wzrostu i rekordowego deficytu budżetowego. – Obama chce podnieść podatki w sytuacji kryzysu. Ostatnim prezydentem, który to zrobił, był Herbert Hoover – zwrócił uwagę. Za rządów Hoovera (1929-1933) rozpoczęła się Wielka Depresja Gospodarcza w USA. McCain ponowił swoją obietnicę zamrożenia wszelkich wydatków, z wyjątkiem obrony narodowej. Obama zarzucał mu z kolei przeinaczanie jego planu ekonomicznego. Zamierza – jak zaznaczał – podnieść podatki tylko dla 5 procent najzamożniejszych Amerykanów. – Ciężary powinny być rozłożone sprawiedliwie. W cięciach budżetu nie należy stosować topora, lecz skalpel – oświadczył.

https://www.tvp.info/314284/juszczenko-czeka-na-koalicje

Juszczenko czeka na koalicję

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko dał czas do wieczora na stworzenie koalicji Bloku Julii Tymoszenko (BJuT) z prorosyjską Partią Regionów. Takie ultimatum padło w czasie spotkania prezydenta z klubem parlamentarnym Naszej Ukrainy-Ludowej Samoobrony (NU-LS). Na przedstawicieli klubów parlamentarnych czeka w środę rano. Z kolei premier Ukrainy Julia Tymoszenko oskarżyła Juszczenkę o sabotowanie dążeń do odtworzenia prozachodniej koalicji jej ugrupowania NU-LS.

– Sprawa odrodzenia koalicji leży w rękach prezydenta. Odpowiedzialność za to, że koalicja nie powstanie, także poniesie prezydent – powiedziała Tymoszenko w Kijowie. – Chciałabym, by Wiktor Juszczenko myślał o państwie, a nie o wyborach (prezydenckich) w 2010 roku – podkreśliła premier. Tymoszenko zaprzeczyła jednocześnie, jakoby jej blok prowadził rozmowy o koalicji z prorosyjską opozycją – Partią Regionów Ukrainy byłego premiera Wiktora Janukowycza i komunistami. Wcześniej, we wtorek prezydent Juszczenko spotkał się z deputowanymi NU-LS. Powiedział im, że na powołanie koalicji daje parlamentowi czas do wieczora. Nie nakłaniał jednak NU-LS do koalicji z Blokiem Tymoszenko, lecz oświadczył, że w Radzie Najwyższej (parlamencie) powinna powstać koalicji ugrupowania szefowej rządu z opozycją. Zagroził, że jeśli do tego nie dojdzie, skorzysta z prawa do rozwiązania parlamentu. Tymczasem – zdaniem Tymoszenko – Juszczenko nie ma na razie prawa do rozpisania wcześniejszych wyborów. Kancelaria prezydencka twierdzi, że Juszczenko uzyskał je 3 października, miesiąc po rozpadzie koalicji Bloku Tymoszenko z NU-LS. Premier uważa, że prawo to zacznie obowiązywać dopiero 23 listopada, czyli rok od złożenia przysięgi przez parlament wybrany we wcześniejszych wyborach we wrześniu 2007 roku. Koalicja BJuT z prezydencką NU-LS rozpadła się 2 września. Blok Tymoszenko we współpracy z prorosyjską opozycją uchwalił w parlamencie ustawy ograniczające kompetencje głowy państwa i uprościł procedurę impeachmentu prezydenta. Ustawy te zostały później anulowane. Komentatorzy oceniają, że wydarzenia w parlamencie są zapowiedzią ostrej kampanii przed wyborami prezydenckimi, które mają się odbyć za 1,5 roku. Juszczenko, który będzie ubiegał się w nich o reelekcję, zmierzy się w nich z dawną sojuszniczką z czasów pomarańczowej rewolucji z 2004 roku Julią Tymoszenko.

https://www.tvp.info/314324/irakijczycy-nie-przezyli-ucieczki-do-europy

Irakijczycy nie przeżyli ucieczki do Europy

18 ciał imigrantów odnaleziono na wybrzeżu Grecji i Turcji w ciągu ostatnich kilku dni. Prawdopodobnie pochodzą one z Iraku – poinformowały władze obu krajów. Ze wstępnych analiz wynika, że imigranci próbowali przedostać się do Europy w tej samej łodzi.

W Grecji osiem ciał, w tym zwłoki chłopca, wyłowiono w pobliżu Aleksandrupolis, przy granicy z Turcją. Przy jednym z imigrantów znaleziono irackie dokumenty. W Turcji, w ciągu ostatnich trzech dni, morze wyrzuciło na brzeg zatoki Saros 10 ciał, w tym kobiety i dziecka. Według tureckich władz, co najmniej pięć osób zostało zidentyfikowanych jako Irakijczycy. Wszystkie ciała odnaleziono na obszarze o średnicy 40 km, władze przypuszczają więc, że są to ofiary tego samego wypadku. – To nietypowe, żeby ktoś chciał przedostać się w tym regionie przez granicę łodzią – uważa zastępca gubernatora regionu Ewros, Michalis Kujiumtzis. Podejrzewa on, że imigrantów zaskoczyła nagła zmiana pogody. Przez granicę grecko-turecką, lądową i morską, co roku przenikają tysiące nielegalnych imigrantów z Azji, Bliskiego Wschodu i Afryki. W ubiegłym miesiącu czterech nielegalnych imigrantów z Gruzji zginęło na polu minowym na granicy Grecji z Turcją.

https://www.tvp.info/314290/obwe-przeciwko-izolacji-bialorusi

OBWE przeciwko izolacji Białorusi

<i> – Nie należy izolować Białorusi</i> – powiedział we wtorek szef OBWE Alexander Stubb, w trakcie wizyty w Mińsku. W czasie delegacji, Stubb spotkał się z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką. Znaczenia wizycie dodaje fakt, że pobyty europejskich urzędników wysokiego szczebla należą w Mińsku do rzadkości.

– Następuje jawna zmiana w polityce Unii wobec Białorusi – mówi Stubb. Stubb, szef MSZ Finlandii, która przewodniczy obecnie Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), przyjechał z wizytą w tydzień po wyborach parlamentarnych na Białorusi. Po spotkaniu z prezydentem Łukaszenką Stubb powiedział, „że jest jeszcze wiele otwartych kwestii – ograniczenia wizowe, zakaz podróży to tylko dwie z nich”. I dodał: „nigdy nie wierzyłem w izolację, wierzyłem we współpracę”. Jego zdaniem Białoruś idzie we właściwym kierunku. – Moje przesłanie jest jasne – nadszedł czas, aby odwrócić kartę w stosunkach białorusko-europejskich. W odpowiedzi prezydent Łukaszenka oznajmił, że wizyta Stubba „jest przede wszystkim poważnym sygnałem dla Europy, że musi rozmawiać z Białorusią. Jeśli Unia Europejska zrobi dwa kroki, my zrobimy pięć”. Jak pisze Reuters, „Stubb chce umocnić kontakty z władzami Białorusi przed planowanym na 13 października spotkaniem w Luksemburgu ministrów spraw zagranicznych państw UE z szefem białoruskiej dyplomacji Siergiejem Martynauem”. UE zaprosiła Martynaua, jeszcze przed poniedziałkowym spotkaniem w Mińsku prezydenta Łukaszenki z premierem Rosji Władimirem Putinem. Łukaszenka powiedział Putinowi, że Mińsk będzie nadal podtrzymywał bliskie relacje z Moskwą, po raz kolejny jednak wstrzymał się z uznaniem niepodległości Abchazji i Osetii Południowej, do czego swojego najbliższego sojusznika politycznego intensywnie nakłania Rosja. Stubb spotkał się także z przedstawicielami białoruskiej opozycji. Zareagował pozytywnie na sugestie Siarhieja Kaliakina z Partii Komunistów Białorusi, aby zawiesić sankcje na czas przekonania władz, by wprowadziły demokratyczne zmiany. – Sądzę, że byłoby to świetne przesłanie na unijne spotkanie w poniedziałek i mogłoby mieć wpływ na decyzje ministrów spraw zagranicznych – zauważył Stubb. Jednak część opozycji nie była zadowolona z rozmowy szefa OBWE z prezydentem. – Dzisiejsze spotkanie z Łukaszenką nie pomogło demokracji. Dzisiaj pomógł pan reżimowi Łukaszenki – ocenił Mikoła Statkiewicz, przewodniczący opozycyjnej Białoruskiej Partii Socjaldemokratycznej.

https://www.tvp.info/314318/polska-zaplaci-za-lamanie-praw-czlowieka

Polska zapłaci za łamanie praw człowieka

Za naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka czterokrotnie skazał Polskę Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Skarb państwa będzie musiał wypłacić skarżącym w sumie ponad 26 tysięcy euro zadośćuczynienia.

Skargi dotyczą przewinień najczęściej popełnianych przez polski wymiar sprawiedliwości – zbyt długiego i nieuzasadnionego przetrzymywania w areszcie oraz opieszałej pracy sądów. Jedna ze spraw dotyczy kobiety, która 24 lata temu złożyła w sądzie w Nowym Dworze Mazowieckim wniosek o podział spadku. Do tej pory sprawy nie zakończono. Sędziowie Trybunału nie mieli wątpliwości, że naruszone zostało prawo do przeprowadzenia procesu w rozsądnym terminie, gwarantowane przez Europejską Konwencję i przyznali 14 tysięcy euro zadośćuczynienia. Ponad 9 tysięcy euro otrzyma mieszkanka Sulejówka, która na dokonanie podziału masy spadkowej czeka 14 lat. Trybunał przyznał także zadośćuczynienie osobom oskarżonym o popełnienie ciężkich przestępstw. Sędziowie stwierdzili, że przetrzymywanie w areszcie przez ponad dwa i pół roku, było zbyt długie i nie miało uzasadnienia. Każdy obywatel posiada bowiem, przed prawomocnym wyrokiem, prawo do wolności.

https://www.tvp.info/314312/lawrow-tarcza-nie-jest-zagrozeniem-ze-strony-polski

Ławrow: tarcza nie jest zagrożeniem ze strony Polski

Rosja będzie traktować amerykańską tarczę antyrakietową w Polsce i Czechach nie jako zagrożenie ze strony tych państw, lecz jako zagrożenie stworzone na ich terytorium przez Stany Zjednoczone – powiedział szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow w wywiadzie dla rządowej „Rossijskiej Gaziety”.

Ławrow oznajmił również, że rozmieszczenie elementów systemu obrony przeciwrakietowej USA w Polsce i Czechach naruszy rosyjsko-amerykańskie porozumienia dotyczące parytetu i stabilności strategicznej. „Podczas niedawnego pobytu w Warszawie publicznie powiedziałem mojemu koledze Radosławowi Sikorskiemu, że nie mamy odczucia, by Polska w jakikolwiek sposób zagrażała Rosji. Obiekt, który ma być budowany na polskim terytorium, pod względem wszystkich parametrów nie będzie obiektem polskim, lecz amerykańskim – wskazał Ławrow. „A z Amerykanami mamy porozumienia o parytecie i stabilności strategicznej. Porozumienia te są łamane. Dlatego reagować będziemy nie jako na zagrożenie ze strony Polski i Czech, lecz jako na zagrożenie, które na ich terytorium stwarzają Stany Zjednoczone – zaznaczył minister. Ławrow dodał, że „właśnie na to rosyjscy wojskowi będą w rutynowym, wojskowo-technicznym trybie adekwatnie reagowali”. Szef rosyjskiej dyplomacji oświadczył też, że Moskwa niezmiennie uważa plany ulokowania elementów tarczy USA w Polsce i Czechach za błąd. „Strona rosyjska jest przekonana, iż radar i antyrakiety w danym momencie mogą mieć zastosowanie tylko wobec strategicznych sił Federacji Rosyjskiej” – powiedział Ławrow.

https://www.tvp.info/314306/tarcza-wchodzi-w-laski-czechow

Tarcza wchodzi w łaski Czechów

Poparcie dla amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Czechach rośnie – pokazują sondaże rządowe. Tarczę popiera obecnie 38 proc. społeczeństwa. Jest to wzrost o 10 punktów procentowych w porównaniu z sytuacją sprzed roku.

Wyniki pokazuje zamówiony przez rząd premiera Mirka Topolanka sondaż agencji Factum Invenio. Szeregi przeciwników tarczy „stopniały” w tym czasie z 60 proc. do 55 proc. Reszta Czechów nie ma zdania. Inny sondaż, przeprowadzony przez agencję CVVM, pokazał 28-procentowe poparcie dla tarczy we wrześniu, co oznacza wzrost o dwa punkty procentowe w porównaniu z sytuacją w czerwcu. Przeciwników tarcza miała we wrześniu 67 proc., o jeden punkt procentowy więcej niż w czerwcu. Rząd Czech zamierza wnieść plan tarczy pod obrady parlamentu po wyborach lokalnych (17-18 października) i oczekuje głosowania przed końcem roku.

https://www.tvp.info/314300/winni-smierci-politkowskiej-nadal-nieosadzeni

Winni śmierci Politkowskiej nadal nieosądzeni

Mijają 2 lata od śmierci niezależnej rosyjskiej dziennikarki i obrończyni praw człowieka Anny Politkowskiej. Z tej okazji w Moskwie na specjalnie zorganizowanym wiecu zebrała się opozycja, a 110 intelektualistów i obrońców praw człowieka z całego świata zaapelowało do władz Rosji o wymierzenie sprawiedliwości sprawcom i mocodawcom zabójstwa. Proces w tej sprawie dopiero się rozpoczyna i będzie toczył się za zamkniętymi drzwiami.

Anna Politkowska została zastrzelona w Moskwie, na klatce schodowej domu, w którym mieszkała. Zabójca postrzelił ją w klatkę piersiową i głowę. Politkowska – zwana sumieniem Rosji – pracowała dla „Nowej Gaziety”, opiniotwórczego, lecz niewiele znaczącego w Rosji tytułu. Dwa lata po śmierci dziennikarki wciąż nie wiadomo, kto zlecił zabójstwo, ani kto go dokonał. Według redakcji „Nowej Gaziety”, ustalenie zleceniodawcy jest bardzo trudne, gdyż prawie każdy z pięciuset artykułów, opublikowanych przez Politkowską, może prowadzić do zabójcy. Śledztwo w sprawie morderstwa Politkowskiej trwa. Jadwiga Rogoża z Ośrodka Studiów Wschodnich uważa, że jest szansa, by wyrok w tej sprawie zapadł w przeciągu roku. Póki co, prokuratura ma trzech oskarżonych, którzy zorganizowali zabójstwo. Wykonawca najprawdopodobniej zbiegł za granicę. Około 300 osób zebrało się we wtorek po południu na placu Aleksandra Puszkina w Moskwie, aby uczcić pamięć Anny Politkowskiej. Uczestnicy manifestacji – dziennikarze, obrońcy praw człowieka, aktywiści opozycji i czytelnicy „Nowej Gaziety” – zażądali, aby sąd nad zabójcami Politkowskiej był jawny. 110 znanych intelektualistów i obrońców praw człowieka z całego świata zaapelowało do władz Rosji o wymierzenie sprawiedliwości sprawcom i mocodawcom zabójstwa Politkowskiej. Pod listem opublikowanym we wtorkowym dzienniku „Daily Telegraph” podpisali się m.in. Adam Michnik, Marek Edelman, Zbigniew Brzeziński, Irena Grudzińska-Gross, Eva Hoffman, Marina Litwinienko, Władimir Bukowski, Vaclav Havel, Noam Chomsky, Harold Pinter, abp Desmond Tutu, Jelena Bonner, Tom Stoppard, Terry Waite. Zaapelowali też do przywódców świata, aby zobowiązali się, że zrobią wszystko co w ich mocy dla ochrony dziennikarzy i obrońców praw człowieka w rejonach konfliktu i wojny. „Pamięci Anny (Politkowskiej) jesteśmy winni ochronę tych nielicznych, którzy wciąż mówią w imieniu tych, których nikt nie chce słuchać” – napisano w liście.

https://www.tvp.info/314267/australia-40-osob-rannych-na-pokladzie-airbusa

Australia: 40 osób rannych na pokładzie Airbusa

Co najmniej 40 osób zostało rannych we wtorek w wyniku awaryjnego lądowania samolotu Airbus A320 w Exmouth na zachodzie Australii. Przyczyną nagłego lądowania były gwałtowne turbulencje.

Airbus A320 australijskich linii Qantas leciał z Singapuru do Perth, miasta w zachodniej części Australii. Podczas rejsu piloci wysłali sygnał o zagrożeniu bezpieczeństwa lotu, po czym samolot awaryjnie lądował w okolicy miasta Exmouth. Dziesięciu pasażerów z poważnymi obrażeniami zostało zabranych do szpitala w Exmouth. Reszta pasażerów czeka na lotnisku na drugi samolot Qantas. Nie podano ogólnej liczby podróżujących.

https://www.tvp.info/314278/wlochy-nikt-nie-wiedzial-o-gehennie-polki

Włochy: nikt nie wiedział o gehennie Polki

Gehennę 28-letniej Polki, którą dwa lata więził, dręczył i torturował w Apulii na południu Włoch o rok starszy rodak, opisuje obszernie wtorkowa „La Repubblica”. Kobieta z rocznym dzieckiem – owocem gwałtu została uwolniona w poniedziałek przez włoską policję, dzięki sygnałowi od strony polskiej. Oprawca Sylwester K. został aresztowany.

Tragedia, o której nie wiedział nikt w całej okolicy, rozgrywała się przez prawie dwa lata koło miasta Foggia. To dokładnie ten sam rejon, gdzie jeszcze niedawno setki Polaków zmuszano do niewolniczej pracy w gospodarstwach rolnych. Byli wykorzystywani i maltretowani przez polskich pośredników i „strażników". Polka przyjechała do Włoch w nadziei na pracę, którą obiecał jej rodak, sam zatrudniony jako robotnik rolny w jednym z tamtejszych gospodarstw. Mężczyzna zaprowadził ją do opuszczonego, zniszczonego budynku na skraju wsi i tam zaproponował jej gościnę, która wkrótce okazała się dla niej okrutnym więzieniem. Gazeta przytacza wypowiedź szefa komisariatu policji z pobliskiej Manfredonii, którego funkcjonariusze uwolnili Polkę i zatrzymali jej prześladowcę. Według funkcjonariusza, „kontrola Polaka nad ofiarą była całkowita, bez żadnej możliwości ucieczki czy nadziei na uwolnienie”. Przez dwa lata kobieta była gwałcona, maltretowana, terroryzowana. Przez cały ten czas próbowała uciec i prosiła bezskutecznie swego oprawcę, by ją uwolnił. Nie spełnił jej prośby nawet wtedy, gdy przed rokiem urodziła dziecko. „W ciągu dnia był nienagannym robotnikiem, cenionym przez swych pracodawców, w nocy zaś człowiekiem gwałtownym i agresywnym” – podkreśla włoski dziennik. Przypadek sprawił, że kobiecie przed kilkoma dniami udało się wezwać pomoc. Mężczyzna zapomniał wziąć ze sobą telefonu komórkowego. Dzięki temu wysłała ona SMS-a do matki mieszkającej w Polsce. Zawiadomiona przez matkę polska policja poinformowała o tym funkcjonariuszy w Apulii. Włoscy policjanci zapukali do drzwi budynku przedstawiając się jako weterynarze. Chcieli uniknąć gwałtownej reakcji mężczyzny, który mógłby na przykład zabarykadować się ze swoją ofiarą. On zaś, zorientowawszy się, że ma do czynienia z policją, usiłował uciekać. Kobieta jest wyczerpana psychicznie i chce jak najszybciej wrócić do Polski – informuje „La Repubblica”. Opowiedziała, że jej oprawca stale jej groził, że jeśli się zbuntuje, zrobi coś złego ich dziecku.

https://www.tvp.info/314261/usa-przybity-kryzysem-zastrzelil-rodzine

USA: przybity kryzysem zastrzelił rodzinę

Sfrustrowany swoją sytuacją finansową 45-latek zastrzelił żonę, trzech synów oraz teściową, a następnie popełnił samobójstwo. Do tragedii doszło w Los Angeles.

Zdarzenie miało miejsce w jednej z willi w San Fernando Valley, zamożnej dzielnicy na przedmieściach Los Angeles, przypuszczalnie w sobotę wieczorem. Wywodzący się z Indii Karthik Rajaman zabił za pomocą kupionego we wrześniu pistoletu swoją 39-letnią żonę, teściową, oraz trzech synów w wieku 7, 12 i 19 lat, po czym popełnił samobójstwo. Ciała całej rodziny policja odnalazła dopiero w poniedziałek, zaalarmowana przez sąsiadów. Rajaman, dysponujący dyplomem MBA w dziedzinie finansów, od pewnego czasu był bezrobotny. Wcześniej pracował w takich korporacjach, jak PriceWaterhouse Coopers oraz Sony Pictures. W pozostawionych w domu trzech listach szczegółowo opisał swoje trudności finansowe. – Sądzimy, że mężczyzna był przygnębiony sytuacją finansową swojego gospodarstwa domowego i zabójstwo było tego bezpośrednim skutkiem – ocenił zastępca szefa lokalnej policji Michael Moore. Z danych opublikowanych w ubiegłym tygodniu przez amerykański Departament Pracy wynika, że tylko we wrześniu pracodawcy zwolnili w USA 159 tys. osób. Z powodu spowolnienia gospodarczego oraz kryzysu finansowego, zatrudnienie spada tam już od dziewięciu miesięcy.

https://www.tvp.info/314249/gwatemala-zakladnicy-w-rekach-zazdrosnika

Gwatemala: zakładnicy w rękach zazdrośnika

Uzbrojony mężczyzna, który wziął 42 zakładników w budynku centrali telefonicznej w mieście Gwatemala i groził zdetonowaniem bomby, poddał się po 5 godzinach. Uwolnieni ludzie są bezpieczni.

Napastnik obezwładnił i ranił ochroniarza budynku, po czym zabrał mu broń. Następnie sterroryzował 42 pracowników centrali telefonicznej, dyżurujących na nocnej zmianie. 29-letni Luis Escobar zaatakował w przypływie zazdrości o byłą dziewczynę – pracownicę centrali – poinformowała policja. Po negocjacjach z policją mężczyzna najpierw uwolnił 40 zakładników, a w 10 minut później swą byłą dziewczynę i jej nowego chłopaka. Następnie oddał się w ręce policji. Jak twierdzą gwatemalskie siły bezpieczeństwa Escobar nie miał na sobie ładunków wybuchowych; policja sprawdza teraz czy bomba nie znajduje się w budynku centrali telefonicznej.

https://www.tvp.info/314243/hindusi-nie-chca-muzulmanow-w-assam

Hindusi nie chcą muzułmanów w Assam

W indyjskim stanie Assam nasilają się starcia między miejscową ludnością plemienną, a muzułmańskimi osiedleńcami z Bangladeszu. Zginęło w nich dotąd blisko 50 osób. Władze centralne wysłały wojsko do prowincji w obawie przed powtórką sytuacji z 1983 roku, kiedy w zamieszkach w tym rejonie zginęło prawie dwa tysiące osób.

Liczbę uciekinierów z terenów objętych starciami władze indyjskie oceniają na prawie 100 tysięcy. Powodem starć, najintensywniejszych od roku 1983, kiedy w tym rejonie zginęło blisko dwa tysiące osób, jest obawa miejscowej ludności przed coraz liczniejszą społecznością muzułmańskich osiedleńców z Bangladeszu. Stanowią oni obecnie około 40 proc. ludności Assamu. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu stanowili tam nieliczną mniejszość. Władze centralne skierowały do Assamu kilkutysięczne oddziały sił paramilitarnych w celu przywrócenia porządku. Do akcji wprowadzono także śmigłowce. Działania są jednak utrudnione, bowiem do pogromów i walk dochodzi w rejonach trudno dostępnych. Obszar Indii północno-wschodnich, graniczący z Chinami, Birmą i Bangladeszem, bogaty w zasoby naturalne w tym ropę i gaz, ma dla Indii duże znaczenie strategiczne. Należy jednak do najbardziej zacofanych rejonów kraju. Miejscowa ludność od dawna wyrażała niezadowolenie z rządów indyjskich, a komentatorzy w Indiach często mówili o kolonialnych rządach New Delhi na tym terytorium.

https://www.tvp.info/314273/chorwacja-dymisje-po-glosnym-zabojstwie

Chorwacja: dymisje po głośnym zabójstwie

Chorwacki premier Ivo Sanader zdymisjonował ministrów spraw wewnętrznych oraz sprawiedliwości, a także komendanta głównego policji. Stało się to w poniedziałek wieczorem, kilka godzin po zabójstwie w Zagrzebiu córki znanego adwokata.

Nieznani sprawcy zabili w poniedziałek dwoma strzałami w głowę 26-letnią Ivanę Hodak, córkę prominentnego chorwackiego prawnika. Do zabójstwa, noszącego cechy mafijnych porachunków, doszło w domu ofiary w centrum Zagrzebia, nieopodal komendy głównej policji. – Nie będziemy dłużej tolerowali zorganizowanej przestępczości i mafijnych morderstw – mówił wieczorem na konferencji prasowej Sanader, sugerując, że zdymisjonowanych ministrów winił za opieszałość w walce z przestępczością zorganizowaną. Jednak spytany o przyczyny ministerialnej roszady, szef gabinetu w Zagrzebiu zaprzeczył, jakoby miały związek z wcześniejszym o kilka godzin zabójstwem – podaje austriacka agencja APA. Na stanowisku szefa MSW Berislava Roncevicia zastąpi Tomislav Karamarko, stojący dotąd na czele Chorwackiej Agencji Wywiadu i Bezpieczeństwa (SOA), a wcześniej pełniący m.in. funkcję szefa gabinetu prezydenta Stipe Mesicia. Nowym ministrem sprawiedliwości będzie natomiast Ivan Simonović, profesor prawa na stołecznym uniwersytecie, który zastąpi Anę Lovrin. W przeciwieństwie do ustępujących ministrów, ani Karamarko, ani Simonović nie należą do ugrupowania szefa rządu Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej (HDZ). Mimo to lider opozycyjnej Socjaldemokratycznej Partii Chorwacji Zoran Milanović skrytykował poczynania premiera, twierdząc, że robi „za mało i za późno”. Ojciec Ivany Hodak, Zvonimir Hodak, jest m.in. obrońcą byłego pracownika chorwackiego ministerstwa obrony gen. Vladimira Zagorecia, podejrzanego o sprzeniewierzenie 5 mln dolarów oraz kontakty z mafią. Zagoreć w ubiegłym tygodniu został ekstradowany do Chorwacji z Austrii.

https://www.tvp.info/314255/siedem-lat-wojny-w-afganistanie-co-dalej

Siedem lat wojny w Afganistanie: co dalej?

Mija siedem lat od rozpoczęcia wojny w Afganistanie. 7 października 2001 roku amerykańskie i brytyjskie wojska zaatakowały, bo rządzący talibowie nie zgodzili się wydać ukrywającego się tam przywódcy Al-Kaidy, Osamy ben Ladena. Talibów pokonano, ale znów zbrojnie kontrolują sporą część kraju. Codziennie dochodzi do zamachów, jest głód, bieda, bezrobocie i korupcja. 80 tysięcy żołnierzy sił międzynarodowych, w tym Polacy nadal mają tam swoje bazy.

W wyniku błyskawicznej wojny talibowie zostali obaleni, a do władzy doszli mudżahedini z Sojuszu Północnego. Siedem lat po tamtych wydarzeniach sytuacja w Afganistanie dramatycznie się pogarsza. Jeden z najbardziej znanych afgańskich dziennikarzy Faheem Dashty twierdzi, że sami Afgańczycy są dzisiaj ogromnie sfrustrowani. Nie popierają już ani rządu Hamida Karzaja, ani działań wojsk NATO. – Na początku społeczność międzynarodowa wiele nam obiecała – że odbuduje kraj, że utrzyma w nim bezpieczeństwo. Ale gdy ludzie widzą, że nic dobrego nie zaszło, a przynajmniej nie na taką skalę, jak obiecywano, są sfrustrowani. Czekają na jakąś zmianę – powiedział Dashty. Coraz częściej słychać też głosy, że zachodnie wojska nie są w stanie wygrać wojny w Afganistanie. Kilka dni temu mówił o tym brytyjski generał Mark Carleton-Smith. Brytyjski ambasador w Kabulu sir Sherard Cowper-Coles powtórzył to w notatce do swojego francuskiego kolegi. Ostatnio Stany Zjednoczone zwróciły się do Japonii i tych krajów członkowskich NATO, które odmówiły wysłania wojsk do Afganistanu, o przeznaczenie ok. 17 mld dolarów na odbudowę afgańskiej armii. Stany Zjednoczone mają w Afganistanie 33 tys. żołnierzy, z których ok. 22 tys. jest częścią liczących 48 tys. ludzi sił dowodzonych przez NATO. Afgańska armia zamierza w ciągu pięciu lat podwoić liczebność do ok. 134 tys. ludzi.

https://www.tvp.info/314225/po-zderzeniu-pociagow-pod-budapesztem

Po zderzeniu pociągów pod Budapesztem

W katastrofie kolejowej pod Budapesztem zginęły cztery osoby; ośmioro spośród 26 rannych jest w stanie ciężkim. Nie ma informacji, by wśród ofiar byli Polacy.

Kolizja nastąpiła w poniedziałek krótko po godzinie 10.00. Na stacji Monorierdo – około 40 km na południowy-wschód od stolicy Węgier – jadący do Budapesztu z miasta Nyiregyhaza pociąg pasażerski wjechał w ostatni wagon pociągu Intercity jadącego z Debreczyna w tym samym kierunku. Według rzecznika prasowego węgierskich kolei (MAV) Tibora Sigulinczki prawdopodobną przyczyną wypadku była uszkodzona sygnalizacja. Kilka godzin po katastrofie do dymisji podali się minister transportu Pal Szabo i generalny dyrektor Panstwowych Kolei Węgierskich Istvan Heinczinger. Premier Ferenc Gyurcsanyi przyjął dymisje obu urzędników.

https://www.tvp.info/314211/putin-obiecal-finansowe-wsparcie-bialorusi

Putin obiecał finansowe wsparcie Białorusi

Rosja w razie potrzeby udzieli wsparcia białoruskiemu systemowi finansowemu – zapewnił w poniedziałek w Mińsku premier Rosji Władimir Putin. Szef rosyjskiego rządu poparł także obecne władze oświadczając, że wybory parlamentarne na Białorusi były uczciwe.

Łukaszenka odwdzięczył się deklaracją, że Mińsk będzie nadal podtrzymywał bliskie relacje z Moskwą. Jednak białoruski prezydent po raz kolejny wstrzymał się z uznaniem niepodległości Abchazji i Osetii Południowej, do czego swojego najbliższego sojusznika politycznego intensywnie nakłania Rosja. Zdaniem Putina, integracja Rosji i Białorusi powinna dokonywać się przede wszystkim na gruncie gospodarczym. – Rosja gotowa jest rozważyć propozycje zmierzające do pogłębienia współpracy, wsparcia białoruskiego systemu finansowego – oświadczył Putin. Białoruś zwróciła się do Rosji o przyznanie jej kolejnego kredytu – tym razem w wysokości 2 mld dolarów – na złagodzenie skutków wzrostu cen rosyjskiej ropy naftowej i gazu ziemnego. W grudniu 2007 roku Moskwa udzieliła już Mińskowi takiej pożyczki stabilizacyjnej w kwocie 1,5 mld USD. Premier Rosji opowiedział się za pogłębieniem integracji walutowej obu państw, w tym szerszym wykorzystywaniem rosyjskiego rubla we wzajemnych rozliczeniach. Właśnie współpraca w sektorze paliwowym, w tym dostawy rosyjskiej ropy i gazu na Białoruś, była głównym tematem rozmów Putina w Mińsku. Wiadomo, że strona białoruska zabiega o to, by cena gazu w 2009 roku nie była wyższa niż 140 USD za 1000 metrów sześciennych. Rosja – jak ujawnił niedawno jej ambasador w Mińsku Aleksandr Surikow – domaga się 250 dolarów. W tym roku Białoruś płaci 127,90 USD. Według źródła ITAR-TASS, podczas rozmów, oprócz możliwości instalacji rosyjskiego systemu obrony przeciwrakietowej miały być rozpatrzone również „przedsięwzięcia w sferze technicznego wyposażenia wspólnej regionalnej grupy wojsk”. W sierpniu ambasador Federacji Rosyjskiej na Białorusi Aleksandr Surikow oznajmił, że na posiedzeniu Najwyższej Rady Państwowej Państwa Związkowego Rosji i Białorusi (ZBiR), które odbędzie się pod koniec tego roku, może zostać zawarte porozumienie o utworzeniu wspólnego rosyjsko-białoruskiego regionalnego systemu obrony przeciwrakietowej. Informator ITAR-TASS zapewnił, że Moskwa „nigdy nie wiązała problemów politycznych, w tym poparcia dla jej polityki wobec Osetii Południowej i Abchazji, ze współpracą gospodarczą, w tym w sferze gazowej, i przyznaniem (Białorusi) kredytu”. Według rosyjskich mediów, Putin miał zabiegać w Mińsku o jak najszybsze uznanie przez Białoruś obu tych kaukaskich republik i włączenie ich do ZBiR.

https://www.tvp.info/314237/ruch-na-rosyjskich-posterunkach-w-gruzji

Ruch na rosyjskich posterunkach w Gruzji

Siły rosyjskie przygotowywały się w poniedziałek do opuszczenia co najmniej ośmiu posterunków wzdłuż granic z dwoma separatystycznymi regionami Gruzji - Osetią Południową i Abchazją – poinformowało Gruzińskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Agencja Associated Press podała, że zaobserwowano znaczące działania w Gruzji, począwszy od okolic Gori, leżącego w środkowej części kraju, niedaleko Osetii Płd., po Zugdidi na zachodzie, niedaleko Abchazji nad Morzem Czarnym. Zgodnie z porozumieniem zawartym przez prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego i prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, rosyjskie wojska powinny do piątku wycofać się ze stref bezpieczeństwa wzdłuż administracyjnych granic z Abchazją i Osetią Płd. na pozycje sprzed konfliktu gruzińsko-rosyjskiego z 7 sierpnia. Dowódca rosyjskich sił pokojowych w Osetii Płd. generał Marat Kułachmetow powiedział w poniedziałek, że „żadne problemy” nie utrudniają wycofania się z posterunków obserwacyjnych z południowych granic strefy bezpieczeństwa. Według niego, usuwanie urządzeń obronnych odbywa się jednocześnie w sześciu posterunkach obserwacyjnych. Jak poinformowała AP za rosyjskim Interfaxem, Kułachmetow poprosił Unię Europejską o zapewnienie obecności dwóch unijnych obserwatorów wojskowych na każdym posterunku w momencie wycofywania.

https://www.tvp.info/314231/nie-wyslali-wojsk-do-afganistanu-musza-placic

Nie wysłali wojsk do Afganistanu, muszą płacić

O przeznaczenie ok. 17 mld dolarów na odbudowę afgańskiej armii zwróciły się Stany Zjednoczone do Japonii i tych krajów członkowskich NATO, które odmówiły wysłania wojsk do Afganistanu.

To jedna z tych sytuacji, gdy ciężar finansowy może spaść na „kraje, które niechętnie wysyłały (do Afganistanu) swoje siły, w szczególności siły bojowe” – powiedział rzecznik Pentagonu Geoff Morrell. Stany Zjednoczone zwróciły się już do Japonii o pokrycie części kosztów utrzymania i wzmocnienia afgańskiej armii. Morrell zastrzegł, że rozmowy były prowadzone z poprzednim rządem w Tokio, więc zostaną wznowione. Nazwy innych krajów nie padły. – Im szybciej powiększymy i wzmocnimy afgańską armię, zgodnie z potrzebami (Afgańczyków), tym mniej będzie ona zależna od nas w zapewnianiu bezpieczeństwa, a Bóg wie, że nasza działalność jest daleko bardziej kosztowna niż afgańskich sił bezpieczeństwa – zaznaczył Morrell. Koszt tej operacji Waszyngton ocenił na „minimum 17 mld dolarów”. – To wielka cena, którą ktoś musi ponieść – dodał rzecznik. Jeszcze w lutym minister obrony USA Robert Gates ostrzegał, że Sojuszowi grozi rozłam na kraje, gotowe „walczyć i umierać” i pozostałe. Afgańska armia zamierza w ciągu pięciu lat podwoić liczebność do ok. 134 tys. ludzi. Stany Zjednoczone mają w Afganistanie 33 tys. żołnierzy, z których ok. 22 tys. jest częścią liczących 48 tys. ludzi sił dowodzonych przez NATO. Dowódcy twierdzą, że w dalszym ciągu potrzebują jeszcze ok. 10 do 12 tys. żołnierzy. Najprawdopodobniej USA przyślą ich w przyszłym roku – powiedział Morrell. W czerwcu Japonia wysłała misję rozpoznawczą do Afganistanu, co powszechnie przyjęto jako zapowiedź rozmieszczenia tam oddziałów japońskich w ramach koalicji międzynarodowej. Po powrocie misji do kraju, Tokio nie podjęło jednak jakichkolwiek dalszych działań w tym kierunku.

https://www.tvp.info/314219/polak-wiezil-rodaczke-i-traktowal-jak-niewolnice

Polak więził rodaczkę i traktował jak niewolnicę

29-letni Polak został aresztowany w Apulii na południu Włoch pod zarzutem więzienia młodszej o rok rodaczki, którą traktował jak niewolnicę – poinformowała agencja Ansa. Sylwester K. przetrzymywał kobietę z rocznym dzieckiem w budynku gospodarczym.

Sylwestra K. aresztowano w miejscowości Manfredonia, gdzie mieszkał. Policja włoska zatrzymała mężczyznę po otrzymaniu informacji od strony polskiej. Włoska agencja prasowa podała, że postawiono mu także zarzuty przemocy seksualnej i stosowania gróźb karalnych oraz stawiania oporu funkcjonariuszom.

https://www.tvp.info/314193/smiertelne-wstrzasy-w-kirgistanie

Śmiertelne wstrząsy w Kirgistanie

Ponad 70 osób zginęło, a przeszło 100 zostało rannych w niedzielnym, wieczornym trzęsieniu ziemi w południowym Kirgistanie – poinformował w poniedziałek resort ds. kryzysowych w Biszkeku. Zniszczonych jest ponad 120 domów. Rano w poniedziałek doszło do wstrząsów wtórnych na pograniczu Chin z Kirgistanem i Tadżykistanem.

Liczba ofiar kataklizmu w Kirgistanie może okazać się większa – służby ratunkowe nadal poszukują ludzi pod gruzami zawalonych budynków. Helikoptery przewożą ciężko rannych do szpitali. Pomoc jest utrudniona – rejon Ałajski, gdzie wstrząsy były najsilniejsze, leży w górach. Na razie ratownicy koncentrują się na niesieniu pomocy we wsi Nura, w której zawaliły się niemal wszystkie budynki mieszkalne.Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew nakazał wysłanie do Kirgistanu pomocy humanitarnej. We wtorek samolot rosyjskiego Ministerstwa do Spraw Nadzwyczajnych zawiezie do poradzieckiej republiki namioty i artykuły pierwszej potrzeby. Zdaniem agencji ITAR-TASS, siła pierwszych wstrząsów dochodziła do 8 stopni w skali Richtera – natomiast zdaniem sejsmologów amerykańskich, nie przekraczała 6,3 stopnia. W tym samym czasie wstrząsy notowano także w chińskim regionie Xinjiangu na pograniczu Chin z Kirgistanem i Tadżykistanem. W poniedziałek rano – według amerykańskiego instytutu geologicznego USGS – wstrząsy wtórne w tym regionie miały się 5,7 stopnia w otwartej skali Richtera. Brak informacji o skutkach kataklizmu.

https://www.tvp.info/314205/belgia-sparalizowana-strajkiem

Belgia sparaliżowana strajkiem

Nie kursuje komunikacja, sklepy, poczta i zakłady przemysłowe zamknięte na głucho – tak zorganizowany przez trzy centrale związkowe 24-godzinny strajk „ostrzegawczy” przeciwko coraz wyższym kosztom życia sparaliżował w poniedziałek Belgię.

Strajkujący domagają się od rządu konkretnych kroków, które zabezpieczą ich przed spadkiem siły nabywczej płac. Uważają, że jeśli władze mają pieniądze na ratowanie banków przed skutkami światowego kryzysu finansowego, tym bardziej powinny zadbać o interesy zwykłych obywateli. W poniedziałek nie kursują w Belgii niemal żadne pociągi, w tym superszybkie ekspresy do Paryża (Thalys) i Londynu (Eurostar). Strajkują także przedsiębiorstwa komunikacyjne we wszystkich częściach kraju, co oznacza, że na trasy nie wyjechały autobusy ani tramwaje. Brukselskie metro kursuje w bardzo ograniczonym zakresie. Uprzedzeni i przyzwyczajeni do takich akcji Belgowie przesiedli się masowo do samochodów, co spowodowało trochę dodatkowych korków na drogach dojazdowych i w miastach. Wielu mieszkańców poszło jednak do pracy na piechotę albo wzięło rower. Strajk objął także niektóre sieci supermarketów, pocztę, zakłady przemysłowe (w tym fabrykę Audi w Brukseli). Otwarte są natomiast banki – ich dyrekcje przekonały pracowników, że zamknięcie placówek byłoby źle odebrane przez klientów, których w dobie kryzysu finansowego trzeba zapewnić o stabilności i bezpieczeństwie instytucji finansowych. Termin strajku jest nieprzypadkowy – na finiszu są rządowe prace nad budżetem 2009, który ma być gotowy 14 października. Związkowcy chcą uwzględnić w nim swoje postulaty, w tym przede wszystkim obniżkę kosztów energii poprzez redukcję VAT na benzynę i olej napędowy, mazut i gaz. Rząd przypomina, że Belgia jest jednym z nielicznych krajów Unii Europejskiej, gdzie obowiązuje ustawowa automatyczna indeksacja płac, które są co roku podwyższane o wskaźnik inflacji. Związkowcy nie mają więc realnych podstaw, by skarżyć się na spadek siły nabywczej.

https://www.tvp.info/314199/sri-lanka-zamach-w-budynku-opozycji

Sri Lanka: zamach w budynku opozycji

Co najmniej 22 osoby poniosły śmierć w zamachu, przeprowadzonym w poniedziałek przez terrorystę samobójcę na północy Sri Lanki. Atak miał miejsce w mieście Anuradhapura, 200 km od Kolombo. Celem była siedziba lokalnego oddziału opozycyjnej Zjednoczonej Partii Narodowej.

W zamachu zginęli m.in. przywódca partii na szczeblu prowincji emerytowany generał Janaka Perera i jego żona. Zamachowiec wszedł do siedziby partii, gdzie akurat trwała uroczystość otwarcia nowego biura – wynika z informacji, podanych przez policję. Terrorysta zdetonował ukryty pod ubraniem ładunek. Sam także zginął na miejscu. Do zamachu nikt się nie przyznał. Panuje jednak przekonanie, że odpowiedzialność ponoszą separatyści tamilscy, walczący o samostanowienie północno-wschodnich terenów wyspy Sri Lanki.

https://www.tvp.info/314181/wolszczan-typowany-do-nobla

Wolszczan typowany do Nobla

Profesor Aleksander Wolszczan jest wymieniany wśród głównych kandydatów do tegorocznej Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki. Nazwisko zwycięzcy poznamy we wtorek. Jak pisze niedzielny sztokholmski dziennik „Dagens Nyheter”, polski astronom może otrzymać Nobla za odkrycie pierwszego pozasłonecznego układu planetarnego.

Prof. Aleksander Wolszczan ma 62 lata. W 1969 r. ukończył astronomię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Obecnie wykłada na toruńskiej uczelni i na Uniwersytecie Stanowym Pensylwania (USA). Jest laureatem wielu prestiżowych nagród. We wrześniu głośna stała się sprawa jego współpracy ze specsłużbami PRL. Naukowiec przyznał, że na początku lat 70. „nieopatrznie” zgodził się na kontakty z SB. Zapewnił jednocześnie, że swoją współpracą nie skrzywdził nikogo ani nie zaszkodził „Solidarności”. Razem z Wolszczanem kandydatami do nagrody jest trzech astrofizyków: Kanadyjczyk Dale Frail oraz dwóch Szwajcarów – Michel Mayor i Didier Queloz, którzy dokonali podobnych obserwacji. Zgodnie z regulaminem, Nagrodę Nobla można podzielić między maksimum trzech laureatów. Kandydatką do tegorocznego Nobla z fizyki jest Amerykanka Vera Rubin. Jej odkrycia dotyczą galaktyk, których ruchy świadczą o istnieniu we wszechświecie niewidzialnej czarnej materii. W dziedzinie fizjologii i medycyny „Dagens Nyheter” typuje Włocha Giacomo Rizolattiego i Finkę Riittę Hari za odkrycie tzw. lustrzanych neuronów. Jest to rodzaj komórek mózgowych, które prawdopodobnie odpowiadają za zdolność człowieka do empatii. Ponadto odkryte komórki są konieczne dla rozwoju ośrodka mowy. Jeśli chodzi o Nobla w dziedzinie chemii, to za faworyta uchodzi Amerykanin William Esco Moerner. Jego dokonaniem jest rozwój metody spektroskopii, pozwalającej na obserwacje pojedynczych molekuł. Konkurentami dla Moernera są, zdaniem szwedzkiej gazety, Amerykanka Joan Steitz i Izraelka Ada Yonath za odkrycia i zaawansowane badania nad rybosomami.

https://www.tvp.info/314169/pakistan-zatrzymano-pomocnikow-porywaczy-polaka

Pakistan: zatrzymano pomocników porywaczy Polaka

Pakistańska policja w prowincji Attock aresztowała czterech mężczyzn związanych z porwaniem w ubiegłą niedzielę polskiego inżyniera. Zatrzymani mogą mieć informacje na temat bezpośrednich sprawców porwania lub też mogli pomagać porywaczom – donoszą pakistańskie media. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło te doniesienia.

Policja w dystrykcie Attock jest przekonana, że porywaczom pomagała miejscowa ludność. Bez lokalnych pomocników talibowie z terytoriów plemiennych nie byliby w stanie przeprowadzić akcji. Według policji, porwany Polak został wywieziony z dystryktu Attock, na obszary plemienne przy granicy z Afganistanem. Jednocześnie policja potwierdziła, iż do tej pory nie ma informacji o żądaniach ze strony porywaczy. Pakistańskie media informują, że krakowska Geofizyka zawiesiła działalność prowadzoną w dystrykcie Attock. Obozowisko opuścili już wszyscy pracujący tam polscy specjaliści. Według wcześniejszych doniesień, za porwaniem polskiego inżyniera stoją te same ugrupowania, które porwały w sierpniu dwóch chińskich specjalistów, a potem kilku pakistańskich wojskowych. Porywacze zaatakowali należący do Geofizyki samochód w ubiegłą niedzielę rano; zabili trzech towarzyszących Polakowi Pakistańczyków: dwóch kierowców i funkcjonariusza ochrony, a następnie własnym samochodem uciekli z zakładnikiem w nieznanym kierunku. W czwartek irańska agencja IRNA podała, że do porwania Polaka przyznali się talibowie. Za jego uwolnienie zażądali wypuszczenia ekstremistów islamskich, więzionych w Bajaurze, Swacie i Darra.

https://www.tvp.info/314187/cipi-liwni-obiecuje-negocjacje-z-palestynczykami

Cipi Liwni obiecuje negocjacje z Palestyńczykami

Desygnowana na stanowisko premiera szefowa izraelskiej dyplomacji Cipi Liwni zobowiązała się w niedzielę do kontynuowania negocjacji pokojowych z Palestyńczykami. – Annapolis będzie kontynuowane – powiedziała Liwni nawiązując do zorganizowanej przez USA w listopadzie 2007 roku konferencji pokojowej, na której wznowiono rozmowy o utworzenia państwa palestyńskiego.

W Annapolis zakładano, że podwaliny pod powstanie niezależnej Palestyny zostaną położone przed końcem 2008 roku. Jednak zarówno Izrael jak i Palestyńczycy wyrazili wątpliwości, czy zdołają osiągnąć chociaż ramowe porozumienie pokojowe zanim prezydent USA George W. Bush opuści swój urząd w styczniu 2009 roku. Po dymisji oskarżanego o korupcję premiera Ehuda Olmerta prezydent Izraela Szimon Peres powierzył Liwni 22 września misję utworzenia nowego gabinetu. Na zdobycie większości parlamentarnej i sformowanie rządu Liwni otrzymała 42 dni. Jeśli jej się to nie uda, w ciągu 90 dni zostaną rozpisane wybory parlamentarne. Olmert będzie pełnił obowiązki premiera Izraela do czasu powołania nowego szefa rządu lub przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych.

https://www.tvp.info/314155/przelomowy-synod-z-udzialem-rabina

Przełomowy synod z udziałem rabina

Synod biskupów w Rzymie otworzył papież Benedykt XVI. W zgromadzeniu bierze udział 253 hierarchów, w tym delegaci innych wyznań chrześcijańskich na czele z patriarchą Konstantynopola Bartłomiejem I, oraz – po raz pierwszy – z przedstawicielem judaizmu, głównym rabinem Hajfy.

Synod rozpoczęła uroczysta msza święta w rzymskiej bazylice św. Pawła za Murami. Jego tematem jest „Słowo Boże w życiu i misji Kościoła”. Jak powiedział biorący udział w synodzie metropolita poznański arcybiskup Stanisław Gądecki, głównym celem synodu jest przekonanie wiernych do czytania Biblii i do życia zgodnie z zawartą w niej nauką. W związku z Rokiem św. Pawła inauguracja synodu odbywa się w rzymskiej bazylice Apostoła Narodów, a nie w Watykanie. W obradach, których przebieg otoczony jest tajemnicą, weźmie udział delegacja episkopatu Polski: metropolita poznański arcybiskup Stanisław Gądecki, arcybiskup Marian Gołębiewski z Wrocławia, biskup Zbigniew Kiernikowski z Siedlec oraz zaproszony osobiście przez Benedykta XVI metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz. Synod, który jest instytucją wprowadzoną po Soborze Watykańskim II, to dla biskupów okazja, by przedstawić także sprawy nie związane z tematem obrad.

https://www.tvp.info/314163/rosjanie-demontuja-swoje-posterunki-w-gruzji

Rosjanie demontują swoje posterunki w Gruzji

Rosjanie zlikwidowali pierwszy wojskowy posterunek w tak zwanej strefie buforowej, utworzonej na terytorium Gruzji wokół Osetii Południowej. Miejsce Rosjan zajęłą natychmiast policja gruzińska. Dwa kolejne posterunki rosyjskie w strefie zostaną zdemontowane w poniedziałek – podały gruzińskie źródła.

O wycofaniu żołnierzy poinformował rzecznik misji obserwatorów Unii Europejskiej, którzy nadzorują przebieg ewakuacji rosyjskich wojsk. Według niego usunięty został posterunek w miejscowości Ali, znajdującej się na północny zachód od miasta Gori. Informację o likwidacji posterunku – gdzie stacjonowało 20-30 rosyjskich żołnierzy – potwierdził też rzecznik gruzińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, Szota Utiaszwili. Według dziennikarza francuskiej agencji AFP, w niedzielę rozpoczęły się także przygotowania do opuszczenia przez Rosjan posterunku Kanti na granicy strefy buforowej w rejonie separatystycznej Abchazji. Z Kanti rano w niedzielę wyjechały rosyjskie pojazdy wojskowe. Zgodnie z porozumieniem, zawartym między prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym a prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem, rosyjskie wojska powinny do 10 październikawycofać się ze stref bezpieczeństwa wzdłuż gruzińskich granic z Abchazją i Osetią Południową, na pozycje sprzed konfliktu gruzińsko-rosyjskiego z 7 sierpnia. Rosja ma jednak zamiar utrzymać w separatystycznych regionach Abchazji i Osetii Płd. około 7600 swoich żołnierzy. W sumie w unijnej misji w Gruzji uczestniczy ponad 340 osób z 22 krajów UE, w tym ponad 200 to profesjonalni obserwatorzy, a reszta personel pomocniczy. Obserwatorzy stacjonują w czterech punktach: Poti, Zugdidi, Gori i Tbilisi. W Gori Polacy (26 osób) wraz z Francuzami, Luksemburczykami i Maltańczykami są odpowiedzialni za monitorowanie wycofywania rosyjskich żołnierzy.

https://www.tvp.info/314175/cywile-zgineli-w-zamachu-w-polnocnym-iraku

Cywile zginęli w zamachu w północnym Iraku

Co najmniej 11 Irakijczyków, w tym trzy kobiety i troje dzieci, zginęło w niedzielę w zamachu. Zamachowiec-samobójca zdetonował ładunek wybuchowy podczas akcji wojsk amerykańskich na północy kraju. Zginęło także pięciu domniemanych terrorystów.

Do tragedii doszło w Mosulu, 390 km na północ od Bagdadu. Żołnierze amerykańscy prowadzili w jednym z budynków poszukiwania podejrzanego mężczyzny. Według dowództwa armii amerykańskiej, doszło do wymiany ognia z uzbrojonymi mężczyznami, po czym zamachowiec wysadził się w powietrze w budynku. Nie jest jasne, czy wszystkie osoby zginęły w wyniku samej eksplozji. Amerykańscy żołnierze znaleźli w budynku broń i materiały wybuchowe.

https://www.tvp.info/314149/londyn-przeciwko-biedzie

Londyn przeciwko biedzie

Walczący z ubóstwem wśród dzieci społecznicy, manifestowali w sobotę w Londynie. Domagali się od rządu dodatkowych środków finansowych na zwalczanie ubóstwa wśród brytyjskich dzieci. Według szacunków, w Wielkiej Brytanii w niedostatku żyje około 3,9 mln dzieci, czyli mniej więcej co trzecie dziecko. Jest to najgorszy odsetek w krajach rozwiniętych.

Według organizatorów, w demonstracji na Trafalgar Square uczestniczyło około 10 tysięcy osób. Policja mówi o 4-5 tysiącach. Strajkujący żądali przeznaczenia w przyszłorocznym budżecie dodatkowo 2,96 mld funtów (3,8 mld euro) na walkę z ubóstwem. Przed wyjazdem na paryski miniszczyt poświęcony kryzysowi finansowemu brytyjski premier Gordon Brown spotkał się z przedstawicielami społecznej platformy End Child Poverty, skupiającej około 120 stowarzyszeń walczących z ubóstwem wśród dzieci. Od 1999 roku około 600 tysięcy brytyjskich dzieci udało się wyprowadzić z ubóstwa.

https://www.tvp.info/314143/wegry-marsz-dla-tolerancji-bez-tolerancji

Węgry: marsz dla tolerancji bez tolerancji

Około 10 tysięcy mieszkańców Budapesztu wzięło w sobotę udział w marszu protestacyjnym przeciw nietolerancji, rasowej nienawiści i ekscesom skrajnej prawicy. Manifestację zorganizowały stowarzyszenia obywatelskie, związki mniejszości romskiej i przedstawiciele Gminy Żydowskiej. Poparł ją także prezydent Laszlo Solyom.

Uczestnicy marszu przeszli przez centrum Budapesztu – ulicą Andrassiego na Plac Bohaterów. Podczas pochodu demonstrantów usiłowały zaatakować grupy skrajnie prawicowej młodzieży. Policja nie dopuściła jednak do ulicznych starć. Funkcjonariusze zatarasowali barierami gmachy publiczne i budynek parlamentu. Centrum miasta zostało wyłączone z ruchu kołowego, a policja legitymowała ludzi na ulicach i na stacjach metra. Ogranizacje obywatelskie protestują przeciwko radykalizacji węgierskiej sceny politycznej. Nie zawsze jednak takie inicjatywy spotykają się ze zrozumieniem. 21 września br. podobną, pokojową manifestację członków Węgierskiej Karty Demokratycznej, założonej z incjatywy premiera i grupy węgierskich intelektualistów, napadli na ulicach Budapesztu przedstawiciele skrajnej prawicy. W zamieszkach zostało wówczas rannych 12 osób.

https://www.tvp.info/314137/irak-smierc-w-helikopterze

Irak: śmierć w helikopterze

Dwa amerykańskie śmigłowce typu Blackhawk rozbiły się w sobotę podczas lądowania na północy Bagdadu, w sunnickiej dzielnicy Adamija – poinformowało dowództwo wojsk USA. W wypadku zginął jeden iracki żołnierz, a dwóch amerykańskich i dwóch irackich żołnierzy zostało rannych. Amerykańska armia wyklucza możliwość zestrzelenia maszyn.

Do tragedii doszło wieczorem. Świadkowie twierdzą, że oba amerykańskie śmigłowce Blackhawk krążyły nad sunnicką dzielnicą. W pewnym momencie jeden z nich spadł na ziemię i eksplodował. Nie wiadomo, co spowodowało katastrofę drugiego. Amerykańska armia nie chce mówić o przyczynach tragedii, wyklucza natomiast, by maszyny zostały zestrzelone przez rebeliantów. – Sytuacja jest pod kontrolą – powiedział rzecznik sił USA, porucznik Patrick Evans. To już drugi incydent z udziałem amerykańskich maszyn w ostatnim czasie. We wrześniu w południowym Iraku rozbił się transportowy Chinook. Zginęło wówczas siedmiu amerykańskich żołnierzy.

https://www.tvp.info/314131/kim-dong-il-zyje

Kim Dong Il żyje?

Przywódca Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej Kim Dzong Il, który od tygodni nie pojawiał się publicznie wreszcie udowodnił, że żyje. Jak podaje północnokoreańska agencja prasowa KCNA, dyktator pojawił się na meczu studenckich drużyn piłki nożnej. Mecz zorganizowano z okazji 62. rocznicy utworzenia uniwersytetu im. Kim Ir Sena w Phenianie.

Rocznica założenia uniwersytetu w Phenianie przypada 1 października, jednak KCNA nie podała, gdzie i kiedy odbył się mecz. Nie wiemy również tego, czy Kim pojawił się na widowni osobiście. Według informacji agencji, tuż po meczu dyktator pogratulował obu drużynom, reprezentującym uniwersytet im. Kim Ir Sena oraz uniwersytet kolejowy w Phenianie. – Rewolucyjni i bojowi studenci w naszym kraju są dobrzy w działalności artystycznej i sportowej, poświęcając całą swą mądrość i entuzjazm studiowaniu wiedzy dla kraju i narodu – powiedział północnokoreański przywódca. Od dłuższego czasu północnokoreański przywódca nie pojawiał się publicznie. 66-letni Kim Dzong Il nie był także obecny na wielkiej defiladzie, którą zorganizowano 9 września w Phenianie w 60. rocznicę utworzenia KRLD. Zachodnie źródła wywiadowcze wskazywały wówczas, iż może to świadczyć o jego poważnej chorobie. Mówiono nawet o wylewie krwi do mózgu. Od 14 sierpnia północnokoreańskie media milczały na temat publicznej działalności Kim Dzong Ila, który w 1994 roku przejął władzę po zmarłym Kim Ir Senie. Zmiana przywództwa nie doprowadziła do jakiejkolwiek widocznej liberalizacji totalitarnego ustroju państwowego, a tragiczna sytuacja żywnościowa Korei Północnej oraz jej nuklearne i rakietowe ambicje zbrojeniowe nie przestają niepokoić społeczności międzynarodowej.

https://www.tvp.info/314124/afganistan-brat-prezydenta-dilerem

Afganistan: brat prezydenta dilerem?

Ahmed Wali Karzaj – brat prezydenta Afganistanu Hamida Karzaja – może być zamieszany w handel narkotykami. Skandal ujawnia na stronie internetowej „New York Times”. Sprawa wywołała poważne zaniepokojenie w administracji amerykańskiej – zaznacza gazeta.

Anonimowe źródła, na jakie powołuje się „New York Times” twierdzą, że ambasador USA w Afganistanie, przedstawiciele CIA i ich brytyjscy koledzy jeszcze w 2006 roku poruszali w rozmowach z afgańskim prezydentem sprawę podejrzeń wobec jego brata. Hamid Karzaj odmówił jednak spełnienia postulatów zarówno ws. śledztwa jak i ewentualnego wyjazdu z kraju swego brata. Na poparcie swych podejrzeń amerykański wywiad cytuje dwa przypadki – w 2004 i 2006 roku – przechwycenia dużych ilości narkotyków w Afganistanie i uwolnienia ich na polecenie osób, związanych z prezydenckim bratem. Ahmed Wali Karzaj stoi obecnie na czele administracji południowoafgańskiej prowincji Kandahar. Prezydent i jego brat kategorycznie odrzucają zarzuty USA twierdząc, iż mają one charakter polityczny i zostały sprokurowane przez ich wrogów.

https://www.tvp.info/314062/polacy-wracaja-z-iraku

Polacy wracają z Iraku

Wielonarodowa Dywizja Centrum Południe w Iraku nie jest już dowodzona przez Polaków. Nasi żołnierze oficjalnie przekazali dziś Amerykanom dowodzenie w bazie Echo w Diwaniji. Tym samym zakończyła się polska misja w Iraku, a żołnierze wrócą do domu. Na uroczystość przyleciał do Iraku minister obrony narodowej Bogdan Klich.

W uroczystości w bazie w Diwaniji wzięli udział przedstawiciele irackiego i amerykańskiego wojska oraz lokalne władze. Wszyscy dziękowali Polakom za 5 lat obecności w Iraku. Dowodzący wojskami koalicyjnymi w tym kraju amerykański generał Raymond Odierno mówił, że na Polaków zawsze można było liczyć: – W ciągu tych pięciu lat, kiedy zdarzały się też bardzo trudne momenty byliście więcej niż tylko bliskimi sojusznikami. Byliście bliskimi i godnymi zaufania przyjaciółmi - powiedział Odierno. Polski minister obrony Bogdan Klich, który przyjechał na uroczystość do Iraku również dziękował żołnierzom za zaangażowanie. Mówił, że Polska jest ze swojej armii dumna. Przypomniał też o żołnierzach, którzy zginęli w Iraku: – Przelali swoją krew za to, co dla naszego kraju zawsze było najważniejsze – za bezpieczeństwo Polski – powiedział Klich. Zdaniem ministra Klicha udział Polski w irackiej operacji na płaszczyźnie politycznej i militarnej był „ewidentnym sukcesem”, ale nie uzyskaliśmy w sferze gospodarki. Dodał, że odpowiedzialność za to ponosi rząd Leszka Millera. Podczas uroczystości opuszczono flagę dowodzonej dotąd przez Polaków Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe. Za kilka dni flaga trafi do Polski. Od połowy 2003 roku przez Irak przewinęło się ponad 10 tys. polskich żołnierzy. W ciągu kilku najbliższych tygodni ostatni Polacy wrócą do domów. Polacy stacjonowali w Iraku od połowy 2003 roku, a od września tego samego roku objęli dowodzenie nad strefą centralno-południową. Początkowo polski kontyngent liczył blisko 2500 żołnierzy, pod koniec około 900. W Wielonarodowej Dywizji Centrum Południe służyło na początku ponad 9 tysięcy żołnierzy. Największe kontyngenty wystawiły: Polska, Ukraina i Hiszpania. W listopadzie 2003 roku w Iraku zginął pierwszy polski żołnierz, major Hieronim Kupczyk. Do dziś zginęło i zmarło tam 27 Polaków, w tym 21 żołnierzy, trzech byłych wojskowych zatrudnionych w zagranicznych firmach ochroniarskich, dwóch dziennikarzy Telewizji Polskiej Waldemar Milewicz i Mounir Bouamrane oraz funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu.

https://www.tvp.info/314112/krwawe-porachunki-mafijne-w-meksyku

Krwawe porachunki mafijne w Meksyku

Już 59 śmiertelnych ofiar pochłonęła trwająca od tygodnia krwawa wojna gangów. Wojna przemytników narkotyków trwa w rejonie meksykańskiego miasta Tijuana, położonego w pobliżu granicy z USA.

Policja odnalazła w sobotę 9 kolejnych ciał mafiosów, zamordowanych w okrutny sposób. Prokurator stanowy Rommel Moreno oświadczył, że to rezultat porachunków rywalizujących ze sobą przywódców gangu narkotykowego Arellano Felix. Rejon Tijuany jest wyjątkowo niebezpieczny. Od początku 2008 roku w rozmaitych aktach przemocy, związanych z handlem i przemytem narkotyków do USA, poniosło śmierć ponad 400 osób.

https://www.tvp.info/314118/usa-obama-8222przyjacielem-terrorysty8221

USA: Obama „przyjacielem terrorysty”?

O „przyjaźnienie się z terrorystami” oskarżyła w sobotę kandydata Demokratów do Białego Domu Baracka Obamę , republikańska pretendentka do stanowiska wiceprezydenta USA Sarah Palin. Chodzi o opisane w prasie, rzekome związki Obamy z Billem Ayersem, byłym członkiem jednaj z radykalnych lewicowych organizacji .

Przemawiając na imprezie wyborczej w Englewood w stanie Kolorado, Palin powołała się na artykuł w dzienniku „New York Times”, opisujący powiązania Baracka Obamy z byłym członkiem organizacji „Weather Underground”. Organizacja ta działała w czasach wojny wietnamskiej i przeprowadzała m.in. zamachy bombowe. Ayers jest obecnie profesorem na uniwersytecie stanu Illinois. Obama – komentując doniesienia dziennika – zauważył jednak, że w czasach działalności „Weather Underground” był małym chłopcem.Wydarzenie to jest kolejnym dowodem na brutalizacje kampanii wyborczej za oceanem. Wcześniej sztab kandydata Republikanów Johna McCaina, nazwał Obamę „kłamcą”, komentując jego wypowiedzi o republikańskich planach reformy ubezpieczeń zdrowotnych. McCain wciąż wyraźnie ustępuje Obamie w sondażach poparcia.Rzecznik Obamy, Hari Sevugan, określił atak Palin jako „politykę z rynsztoka”. – Zamiast oferować rozwiązania Amerykanom żyjącym z pracy i rodzinom borykającym się ze słabnącą gospodarką, oni zaoferowali dalszą politykę z rynsztoka i bezpodstawne ataki – powiedział Sevugan.

https://www.tvp.info/314088/osetia-pld-zginal-szef-sztabu-sil-pokojowych-rosji

Osetia Płd.: zginął szef sztabu sił pokojowych Rosji

Wśród siedmiu śmiertelnych ofiar piątkowego wybuchu w Cchinwali – stolicy Osetii Południowej – znalazł się szef połączonego sztabu rosyjskich sił pokojowych w tym separatystycznym gruzińskim regionie.

Płk Iwan Petrik zginął w wybuchu w pobliżu siedziby sztabu rosyjskich sił pokojowych w Cchinwali – podały media moskiewskie. Bezpośrednio po wybuchu rosyjskie Ministerstwo Obrony oceniło, że eksplozja była „zamachem na porozumienie Miedwiediew-Sarkozy”, które zakłada wycofanie do 10 października z Gruzji sił rosyjskich. Według Tbilisi, była to prowokacja strony rosyjskiej, mająca prowadzić do utrzymania obecności rosyjskich sił pokojowych w Gruzji. Podczas rutynowej kontroli w gruzińskiej wiosce Dica zatrzymano dwa samochody marki WAZ-2109 – podawały w piątek źródła południowoosetyjskie. Było w nim dwóch mężczyzn bez dokumentów, prawdopodobnie narodowości gruzińskiej. Znaleziono przy nich broń i dwa granaty. Samochody wraz z tymi ludźmi zabrano do Cchinwali. Przy sprawdzaniu jednej z maszyn nastąpił wybuch, w którym zginęli rosyjscy żołnierze sił pokojowych. Siedmiu innych zostało poważnie rannych. Na miejscu zabici zostali też dwaj zatrzymani mężczyźni – kierowcy samochodów. Według moskiewskiej gazety „Kommiersant”, kontrolę samochodu przeprowadzano tuż pod oknem gabinetu rosyjskiego dowódcy. Pułkownik zginął od odłamków.

https://www.tvp.info/314106/wspolna-beatyfikacja-trzech-papiezy-malo-prawdopodobna

Wspólna beatyfikacja trzech papieży mało prawdopodobna

Nie ma żadnych rozsądnych podstaw, by twierdzić, że Jan Paweł II wyniesiony zostanie na ołtarze razem z Piusem XII i Pawłem VI, wszystko jednak jest możliwe. To odpowiedź Watykanu na kolejne już spekulacje dotyczące beatyfikacji papieża Polaka.

Wątpliwości, czy mogłoby dojść do zbiorowej beatyfikacji trzech papieży ma wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Poznański metropolita powiedział, że w historii Kościoła dochodziło wielokrotnie do zbiorowych beatyfikacji, m.in. męczeników wietnamskich czy hiszpańskiej wojny domowej. – Jednak w tym przypadku sprawa wydaje się wątpliwa – dodał hierarcha. W Watykanie przypomina się, że przez wiele lat niemal pewnikiem było, że Jan XXIII i Paweł VI beatyfikowani zostaną jednocześnie. Tymczasem papież Roncalii jest już błogosławiony od ośmiu lat, a sprawa papieża Montiniego, z tego, co wiadomo, jest „daleko w tyle”. Łączenie wyniesienia na ołtarze Jana Pawła II z Piusem XII i Pawłem VI jest więc w tej chwili „dowolnym skojarzeniem”, zwłaszcza, że i proces beatyfikacyjny polskiego papieża nie jest jeszcze na etapie ustalania jakichkolwiek dat czy przebiegu uroczystości. Z drugiej strony, jak zawsze w Watykanie, podkreśla się, że „wszystko jest możliwe”. Ostateczna decyzja należy do Benedykta XVI. Pewność można mieć co do jednego: że to on sam zechce dokonać beatyfikacji swoich poprzedników. Pojedynczo albo indywidualnie.

https://www.tvp.info/314094/deutsche-telekom-skradziono-dane-17-mln-klientow

Deutsche Telekom: skradziono dane 17 mln klientów

Z baz danych koncernu Deutsche Telekom wykradziono informacje o około 17 milionach klientów operatora sieci telefonii komórkowej – poinformował w sobotę koncern, potwierdzając doniesienia tygodnika „Der Spiegel”.

Do kradzieży doszło już w 2006 roku. Dane klientów sieci T-Mobile, w tym nazwiska, adresy, daty urodzenia, numery telefonów komórkowych i adresy e-mail były oferowane potem w internecie. O kradzieży zawiadomiono prokuraturę, która wszczęła dochodzenie. Sprawcy nie znaleziono. Koncern poinformował, że od czasu wykrycia kradzieży znacznie wzmocnił ochronę danych, będących w jego posiadaniu. Dopiero w zeszłym tygodniu, gdy władze koncernu dowiedziały się o planowanej publikacji „Der Spiegel”, analiza w sprawie kradzieży danych i wynikających z niej zagrożeń dla ochrony prywatności klientów trafiła do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Według tygodnika wśród skradzionych danych znalazły się m.in. informacje na temat prominentnych polityków oraz osób znanych publicznie.

https://www.tvp.info/314100/chinski-dysydent-faworytem-do-pokojowego-nobla

Chiński dysydent faworytem do pokojowego Nobla

Największe szanse na tegoroczną Pokojową Nagrodę Nobla ma chiński dysydent Hu Jia – oceniają skandynawscy bukmacherzy. W wypadku otrzymania przez niego nagrody obstawiający mogą liczyć na pięciokrotność wpłaconej stawki.

Niemal identycznie oceniają bukmacherzy szanse innego chińskiego obrońcy praw człowieka Gao Zhishenga. Umieścili go na drugim miejscu listy z taką samą pięciokrotnością wypłaty. Trzecie miejsce zajmuje Rosjanka Lidia Jusupowa – obrończyni praw człowieka i działaczka organizacji Memoriał. Na kolejnych miejscach bukmacherskiej listy są: Human Rights Watch – organizacja od 1988 roku monitorująca przestrzegania praw człowieka na świecie; Iftikhar Muhammad Chaudhry – odsunięty od sprawowania urzędu prezes Sądu Najwyższego Pakistanu, prześladowany za prezydentury Perveza Musharrafa oraz Thich Quang Do – wietnamski działacz buddyjski walczący o wolność religijną w swym kraju i wieloletni więzień polityczny. Wśród poważnych kandydatów do tegorocznego pokojowego Nobla wymieniani są także Morgan Tsvangirai – do niedawna szef opozycji, a obecnie premier Zimbabwe, kolejny chiński dysydent Wei Jingsheng, kandydatka na prezydenta Kolumbii w 2002 roku Ingrid Betancourt, która przez sześć lat była więziona przez lewicową partyzantkę oraz były prezydent Finlandii Martti Ahtisaari, który był m.in. wysłannikiem ONZ do Kosowa.

https://www.tvp.info/314082/tragedia-w-ukrainskiej-kopalni

Tragedia w ukraińskiej kopalni

Sześciu górników zginęło w wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego „Duwanna” w obwodzie ługańskim, na wschodniej Ukrainie – podało ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych w Kijowie.

Eksplozja nastąpiła na głębokości 520 m. Pod ziemią znajdowało się wówczas 119 górników, z których 113 zdołano ewakuować. Ze względu na wysoką koncentrację metanu ukraińskie kopalnie należą do jednych z najbardziej niebezpiecznych w świecie. Co roku ginie w nich ok. 300 górników. Do największej tragedii w ukraińskim górnictwie doszło na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku. Seria trzech wybuchów metanu w donieckiej kopalni im. Zasiadki spowodowała wówczas śmierć 106 górników. Kilkudziesięciu zostało rannych.

https://www.tvp.info/314076/turcja-15-ofiar-starc-z-kurdyjskimi-separatystami

Turcja: 15 ofiar starć z kurdyjskimi separatystami

Piętnastu tureckich żołnierzy zginęło w nocy z piątku na sobotę w starciu z separatystami kurdyjskimi na południowym wschodzie kraju. Separatyści kurdyjscy ostrzelali z broni ciężkiej bazę wojskową w Aktutun. Żołnierze odpowiedzieli ogniem.

W potyczce, jaka miała miejsce w regionie Semdinli na pograniczu z Irakiem i Iranem, zabitych zostało także 23 Kurdów – informuje turecka stacja CNN-Turk. Ankara oskarżyła o atak kurdyjskich separatystów ze zdelegalizowanej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK). PKK uważana jest przez USA i Unię Europejską za organizację terrorystyczną. Od 1984 roku walczy o autonomię tureckiego Kurdystanu – terenów zamieszkanych przez Kurdów w południowo-wschodniej Turcji. W walkach z armią turecką zginęło już około 40 tysięcy ludzi.

https://www.tvp.info/314070/dozywocie-dla-legendy-futbolu-amerykanskiego

Dożywocie dla legendy futbolu amerykańskiego?

Była gwiazda amerykańskiego futbolu O. J. Simpson został uznany przez ławę przysięgłych w Las Vegas za winnego uprowadzenia i dokonania napadu rabunkowego z bronią w ręku.

61-letniemu Simpsonowi, który w czasie głośnego „procesu stulecia” przed 13 laty został uniewinniony z zarzutu zamordowania swojej byłej żony Nicole i jej przyjaciela Rona Goldmana – grozi obecnie dożywotnie więzienie. Przedstawione Simpsonowi zarzuty dotyczyły ubiegłorocznego incydentu w hotelu w Las Vegas, gdzie oskarżony wraz z grupą pięciu wspólników mieli zrabować kolekcjonerom unikalne pamiątki kariery sportowej Simpsona. Pamiątki te były gwiazdor sportu oddał gdy sąd w 1997 r. w późniejszym procesie cywilnym uznał, że Simpson jednak ponosi odpowiedzialność za śmierć pary i nakazał mu wypłacenie odszkodowania rodzinom ofiar w wysokości 33,5 mln dol. Simpson nie spłacił większości tej sumy do dzisiaj.

https://www.tvp.info/314038/dzien-niemieckiej-jednosci

Dzień Niemieckiej Jedności

Pod hasłem „Niemcy krajem wielu kultur” obchodzona była w piątek 18. rocznica zjednoczenia państwa. Centralne uroczystości z udziałem przedstawicieli władz federalnych odbyły się w tym roku w Hamburgu.

3 października w 1990 roku „podział Niemiec ostatecznie przeszedł do historii. Reżim NRD został pokonany, ponieważ jej mieszkańcy obalili mur” – powiedział prezydent Niemiec Horst Köhler na uroczystej gali w hamburskim Teatrze przy Porcie. – Wiele potem się wydarzyło, wiele się nie udało, ale ta pokojowo i mężnie wywalczona jedność była wielkim szczęściem i błogosławieństwem dla naszej ojczyzny – mówił Köhler. Podkreślił, że współczesne Niemcy powinny pełnić odpowiedzialną rolę w świecie. – Nie ma powodów, byśmy uważali się za kraj ważniejszy, niż jesteśmy w rzeczywistości. Ale też nie musimy uważać się za państwo mniej ważne – powiedział niemiecki prezydent. – Opowiadam się za tym, byśmy nie unikali odpowiedzialności za Europę. Nasi partnerzy wcale tego nie oczekują. Odpowiedzialność ta wymaga, byśmy mówili, czego jako naród chcemy w Unii Europejskiej, byśmy utrzymywali porządek u siebie oraz zawsze byli gotowi do uczciwej koordynacji interesów z naszymi partnerami – dodał. Hamburg jest organizatorem tegorocznych obchodów Dnia Niemieckiej Jedności jako kraj związkowy pełniący obecnie przewodnictwo w wyższej izbie parlamentu (Bundesrat). Do niedzieli w mieście potrwają uroczystości, koncerty, parady i festyny, w ramach których zaprezentuje się 16 krajów związkowych Niemiec. Obchody usiłuje zakłócić grupa kilkuset demonstrantów z organizacji skrajnie lewicowych. Z okazji rocznicy zjednoczenia „Nagrodę Kwadrygi” przyznano prezydentowi Serbii Borisowi Tadiciowi. Nazwa nagrody nawiązuje do przedstawiającej zaprzężony w cztery konie rydwan rzeźby znajdującej się na Bramie Brandenburskiej – symbolu podziału, a po 1989 roku zjednoczenia Niemiec i Europy.

https://www.tvp.info/314056/trzech-himalaistow-zginelo-w-tybecie

Trzech himalaistów zginęło w Tybecie

Trzech japońskich himalaistów zginęło w czasie wspinaczki w Tybecie. Do tragedii doszło w środę, gdy grupa himalaistów, usiłująca zdobyć szczyt Kulagangri znalazła się na drodze lawiny. Lawina porwała trzech członków wyprawy.

Siedmioosobowa grupa Japończyków wyruszyła na szczyt 20 września z Lhasy. Postęp wyprawy od początku hamowały bardzo złe warunki atmosferyczne.

https://www.tvp.info/314044/usa-kolo-ratunkowe-rzucone-gospodarce

USA: koło ratunkowe rzucone gospodarce

Amerykańska Izba Reprezentantów przyjęła ustawę wprowadzającą w życie plan ratowania sektora finansowego. Ustawa zakłada między innymi przeznaczenie do 700 miliardów dolarów z amerykańskiego budżetu na wykup papierów dłużnych, zabezpieczonych kredytami hipotecznymi. Ustawę podpisał już prezydent George W. Bush.

Za planem głosowało 263 członków Izby, przeciw 171. W środę plan uchwalił Senat. Dwa dni wcześniej Izba Reprezentantów odrzuciła w głosowaniu plan, idąc za głosem większości wyborców. Wywołało to falę krytyki pod adresem Kongresu, potępianego za ustąpienie „populistycznej rewolcie”, a także całej politycznej elity USA za brak przywództwa.Plan, autorstwa ministra skarbu Henry’ego Paulsona, ma umożliwić bankom wznowienie kredytowania dzięki uwolnieniu go od „toksycznych aktywów” czyli papierów wartościowych opartych na długach hipotecznych, oraz zastrzykowi potrzebnej gotówki. Administracja prezydenta George'a W. Busha i większość polityków w USA ostrzegało, że brak planu nieuchronnie wpędzi kraj w recesję, ponieważ biznes nie może działać bez kredytu. Obawiano się nawet Wielkiego Kryzysu, jak w latach 30., gdy bezrobocie sięgnęło 25 procent. Izba początkowo odrzuciła plan, gdyż orzekła, że jest on tylko „ratowaniem Wall Street”, czyli chciwych bankierów, kosztem podatnika. Domagano się pomocy dla zwykłych Amerykanów, zwłaszcza zadłużonych właścicieli domów. Plan uzupełniono, wprowadzając m.in. ścisły nadzór nad bankami, podnosząc zakres państwowej ochrony depozytów w bankach i limitując premie i odprawy prezesów banków – aby zapobiec tzw. złotym spadochronom dla chciwych i nieuczciwych szefów banków, które bankrutują wskutek nieodpowiedzialnej spekulacji. W nowej postaci plan zyskał uznanie Izby. – Jednocząc się w tej ustawie zadziałaliśmy odważnie, aby zapobiec przekształceniu się kryzysu na Wall Street w kryzys w całym kraju. Pokazaliśmy światu, że Stany Zjednoczone ustabilizują swój rynek finansowy i utrzymają czołową rolę w światowej gospodarce – powiedział prezydent. Decyzję Izby Reprezentantów pochwaliła Komisja Europejska. – Witamy z zadowoleniem wynik głosowania i mamy nadzieję, że pomoże to w odbudowie zaufania na rynkach finansowych – powiedziała rzeczniczka prasowa Komisji Amelia Torres.

https://www.tvp.info/314050/pakistan-rakietami-w-alkaide

Pakistan: rakietami w Al-Kaidę

Około 20 ekstremistów powiązanych z Al–Kaidą zginęło w wyniku ostrzału rakietowego, prawdopodobnie amerykańskiego, na pakistańskich terytoriach plemiennych. Większość zabitych to cudzoziemcy. Atak przeprowadzono z terytorium Afganistanu.

Według lokalnego przedstawiciela władz rakieta zabiła 21 osób, w tym 16 cudzoziemców, w większości Arabów. Władze pakistańskie często używają określenia „Arab” i „cudzoziemiec” na oznaczenie powiązanych z Al-Kaidą ekstremistów. Wcześniej według pakistańskiego wywiadu dwie amerykańskie rakiety trafiły w dwie pakistańskie wioski w pobliżu granicy z Afganistanem w Północnym Waziristanie, zabijając co najmniej 12 osób, w większości domniemanych bojowników. Rzecznik pakistańskiego wojska generał-major Athar Abbas powiedział, że doniesienia te są badane. Przedtem pakistański wywiad informował, że zaatakowana z powietrza została w Pakistanie wieś Datta Khel blisko granicy afgańskiej. Zginęły tam dwie kobiety i dziecko, a rannych zostało pięć osób. Północny Waziristan, wchodzący w skład zamieszkanych przez Pasztunów Terytoriów Plemiennych Administrowanych Federalnie, jest rejonem, w którym swoje kryjówki mają talibowie. Generał–major Abbas powiedział, że wchodzące w skład NATO Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) uprzedziły Pakistan, że będą przeprowadzać operację w Afganistanie nad granicą z Północnym Waziristanem. – Nie było z naszej strony żadnego pogwałcenia, wtargnięcia czy naruszenia – dodał. W środę co najmniej trzy osoby zginęły a sześć zostało poważnie rannych w wyniku ataku rakietowego w Pakistanie w pobliżu granicy afgańskiej. Celem ataku – o który przedstawiciele lokalnych władz oskarżają stacjonujące w Afganistanie siły amerykańskie – była wieś w pobliżu miejscowości Mir Ali w Północnym Waziristanie. W nocy z wtorku na środę ostrzelany został jeden z domów we wsi, gdzie prawdopodobnie mieli ukrywać się talibowie. Dowództwo sił USA w Afganistanie mimo zdecydowanych protestów Islamabadu przeciwko naruszaniu suwerenności Pakistanu kontynuuje akcje militarne na ziemiach pakistańskiego pogranicza i sugeruje, że nie zaprzestanie działań przeciwko bojownikom.

https://www.tvp.info/313976/usa-kandydaci-na-wiceprezydenta-staneli-w-szranki

USA: kandydaci na wiceprezydenta stanęli w szranki

Kolejna debata przedwyborcza rozgrzała Amerykę. Tym razem na oczach milionów telewidzów starli się kandydaci na wiceprezydenta USA – republikańska gubernator Alaski Sarah Palin i demokratyczny senator Joe Biden. Głównym tematem stał się kryzys finansowy i kondycja amerykańskiej gospodarki. Debata odbyła się na uniwersytecie w Saint Louis. Pierwsze sondaże wskazują na zwycięstwo Bidena. Palin wypadła jednak dużo lepiej niż się spodziewano.

Jako pierwszy głos zabrał Joe Biden, który od razu zarzucił kandydatowi Republikanów na prezydenta Johnowi McCainowi, że nie ma pojęcia o ekonomii, gdy mówi o silnych fundamentach amerykańskiej gospodarki. Powołał się przy tym na program wyborczy McCaina. – Dwa lata temu Barack Obama ostrzegał przed kryzysem wywołanym przez kredyty subprime, John McCain wkrótce po tym mówił, że jest zaskoczony, że istnieje problem na rynku kredytów hipotecznych. Gdy Barack Obama zastanawiał się co powinniśmy robić, McCain mówił, że zawsze jest za ograniczaniem regulacji rynku. Pozwoliliśmy Wall Street działać w sposób niekontrolowany – powiedział Biden. Kandydat Demokratów kilka razy zaatakował swojego rywala. Zręcznie unikał jednak bezpośrednich starć. Zwrócił uwagę, że kandydat partii republikańskiej wielokrotnie popierał budżety George'a Busha, które wpędziły Amerykę gigantyczne długi. Zarzucił mu także, że w Senacie sprzeciwił się zmianom w służbie zdrowia i objęciu ubezpieczeniem zdrowotnym 3 milionów 600 tysięcy dzieci. Krytykowana za brak kompetencji Palin nie pozostała dłużna. Zareagowała błyskawicznie, odpowiadając, iż senator McCain odniósł się w swym komentarzu do amerykańskiej siły roboczej. Natomiast ubiegającego się o urząd prezydenta z ramienia Demokratów Baracka Obamę oskarżyła o dążenia do podwyższenia podatków. Palin przez cały czas był pewna siebie, nie miała też poważnej wpadki. Z zadziwiającym uporem przekonywała, że wraz z Johnem McCainem będą reprezentować zwykłych Amerykanów. – Będziemy walczyć o Amerykę, o zwykłe amerykańskie rodziny, jak moja – mówiła Palin. Dodała, że obywatele potrzebują zwolnień podatkowych, tak aby powstawały nowe miejsca pracy. Obamie zarzuciła głosowanie za największymi podwyżkami podatków w historii Stanów Zjednoczonych. Konfrontacja obojga polityków jest śledzona w USA i zagranicą z ogromnym zainteresowaniem. W sondażu telewizji CNN 51 proc widzów wskazało na zwycięstwo Bidena, 36 proc. na Palin. W badaniu CBS przeprowadzonym wśród niezdecydowanych wyborców kandydat Demokratów pokonał gubernator Alaski w stosunku 46 do 21 proc.

https://www.tvp.info/313928/znaleziony-samolot-nalezal-do-fossetta

Znaleziony samolot należał do Fossetta

W Stanach Zjednoczonych wznowiono poszukiwania zaginionego w zeszłym roku multimilionera. Ekipy poszukiwawcze w czwartek odnalazły we wschodniej Kalifornii pozostałość samolotu, który należał do Steve'a Fossetta. Według wstępnych przypuszczeń, maszyna uderzyła czołowo w zbocze.

Decyzję podjęto po tym, jak w środę odnaleziono w Kalifornii część jego odzieży oraz rzeczy osobiste umożliwiające identyfikację. Jak powiedział szeryf John Anderson, wrak wykryły z powietrza, już na dzień przed odnalezieniem, ekipy poszukiwawcze. Ekipa naziemna potwierdziła, że chodzi o jednosilnikowy samolot Bellanca należący do multimilionera. Anderson powiedział, że we wraku nie znaleziono ludzkich szczątków. Dodał, że większa część kadłuba rozpadła się przy zderzeniu, a silnik znaleziono ok. 60 metrów dalej. Dalsze poszukiwania mogą zostać utrudnione ze względu na duże opady śniegu zapowiadane przez synoptyków w ciągu najbliższych dni. 63-letni posiadacz serii rekordów balonowych, lotniczych i żeglarskich oraz autor wyczynów w kilku jeszcze innych dziedzinach, zaginął 3 września ubiegłego roku bez śladu wraz ze swym samolotem po oderwaniu się od ziemi z prywatnego pasa startowego w zachodniej Nevadzie, w jednym z najbardziej niedostępnych i najrzadziej zamieszkanych regionów w kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych.

https://www.tvp.info/314032/ue-zaprasza-szefa-bialoruskiej-dyplomacji

UE zaprasza szefa białoruskiej dyplomacji

Szef białoruskiej dyplomacji Siarhiej Martynau został zaproszony na spotkanie z koordynatorem unijnej dyplomacji Javierem Solaną i komisarz ds. polityki sąsiedzkiej Benitą Ferrero-Waldner do Luksemburga 13 października – poinformowały w piątek polskie źródła dyplomatyczne.

To spotkanie odbędzie się na marginesie odbywającego się tego dnia posiedzenia szefów dyplomacji 27 państw UE. Będzie pierwszym oficjalnym spotkaniem od czasu nałożenia sankcji na przedstawicieli białoruskiego reżimu w 2004 roku i rozszerzonych następnie w 2006 roku. Już wcześniej dyplomaci UE informowali, że mimo niezadowolenia z wyników niedzielnych wyborów parlamentarnych na Białorusi, uznanych przez OBWE za niedemokratyczne, chcą zaprosić szefa białoruskiej dyplomacji. Chodzi o to, by wysłać wyraźny sygnał do Mińska przed wizytą w białoruskiej stolicy 6 października premiera Rosji Władimira Putina, który zapewne będzie wywierał presję na Białoruś, by ta uznała Osetię Południową i Abchazję.

https://www.tvp.info/314026/osetia-pld-siedmiu-zolnierzy-ofiarami-zamachu

Osetia Płd: siedmiu żołnierzy ofiarami zamachu

Siedmiu żołnierzy zginęło, a czterech zostało rannych w wybuchu w piątek w pobliżu siedziby sztabu rosyjskich sił pokojowych w Cchinwali – stolicy Osetii Południowej – poinformowały miejscowe władze.

– Sześciu wojskowych zginęło, a czterech zostało rannych w eksplozji samochodu-pułapki – powiedziała rzeczniczka rządu Osetii Południowej Irina Gagłojewa. Potem władze podały, że siódmy żołnierz zmarł po przewiezieniu do szpitala. Według rzeczniczki, samochód został wcześniej skonfiskowany Gruzinom. – Można przypuszczać, że chodzi o zamach – dodała rzeczniczka. Nie mogła jednak sprecyzować, jakiej narodowości są ofiary wybuchu. Tymczasem prezydent Osetii Południowej Eduard Kokojty oskarżył o zamach gruzińskie służby specjalne. – Samochód był wypełniony materiałami wybuchowymi. Był to zamach przygotowany przez ministerstwo bezpieczeństwa narodowego Gruzji, rozpoznajemy ich styl – powiedział Kojojty agencji ITAR-TASS.

https://www.tvp.info/314020/bialorus-ckw-zatwierdzila-wyniki-wyborow

Białoruś: CKW zatwierdziła wyniki wyborów

Centralna Komisja Wyborcza Białorusi zatwierdziła w piątek wyniki wyborów parlamentarnych, które odbyły się 28 września. Tymczasem opozycja domaga się unieważnienia głosowania i rozpisania nowych wyborów parlamentarnych. Wybory za niedemokratyczne uznali także obserwatorzy OBWE.

Przewodnicząca CKW Lidia Jarmoszyna podała, że „wybory odbyły się we wszystkich okręgach; do Izby Reprezentantów (izby niższej parlamentu) wybrano 110 deputowanych”. Pierwszą sesję izby niższej w nowym składzie wyznaczono na 27 października. Szefowa CKW podała, że z 20 okręgów napłynęło 24 skargi apelujące o nieuznawanie wyborów w związku z naruszeniem ordynacji wyborczej. Wśród autorów wniosków kwestionujących wyniki wyborów są, jak powiedziała Jarmoszyna, przegrani kandydaci na deputowanych i ich pełnomocnicy. Skargi zostały odesłane do rozpatrzenia przez okręgowe komisje wyborcze – wyjaśniła. Wiceszef CKW Mikoła Łazawik oświadczył, że skargi w żaden sposób nie zmienią wyniku wyborów. Tymczasem kandydaci opozycji i niezależni obserwatorzy twierdzą, że złożyli aż 135 skarg, dotyczących przebiegu głosowania. Opisane i udokumentowane fakty wyborczych manipulacji zostały przekazane białoruskiej prokuraturze i Centralnej Komisji Wyborczej. Na proces liczenia głosów skarżyli się również obserwatorzy OBWE. Według wstępnego raportu tej organizacji aż w 40 proc. komisji obwodowych – liczenie głosów odbywało się bez jakiejkolwiek kontroli. Opozycjoniści uważają, że złagodzenie sankcji nałożonych na Białoruś będzie zalegalizowaniem sfałszowanych wyników niedzielnych wyborów parlamentarnych. Zdaniem liderów białoruskiej opozycji, konieczna jest twarda postawa Unii Europejskiej wobec władz Białorusi. – Należy zerwać wszelkie kontakty z nowym parlamentem – powiedział w Mińsku Wiktar Iwaszkiewicz z Białoruskiego Frontu Narodowego. – Uznanie nowego parlamentu przez społeczność międzynarodową da Łukaszence carte blanche do zniszczenia opozycji, do fizycznej eliminacji – dodał Wiktar Iwaszkiewicz. Obecni na konferencji prasowej w Mińsku liderzy partii opozycyjnych uznali, że konieczne jest zjednoczenie wszystkich sił demokratycznych działających na Białorusi i podjęcie wspólnych starań o powtórzenie wyborów parlamentarnych.

https://www.tvp.info/313984/w-samolocie-fossetta-znaleziono-ludzkie-szczatki

W samolocie Fossetta znaleziono ludzkie szczątki

Ekipy badające w górach Kalifornii wrak samolotu Steve'a Fossetta poinformowały, że znalazły w nim ludzkie szczątki. Czy należą one do zaginionego 13 miesięcy temu słynnego podróżnika, wykażą badania DNA.

Osobiste rzeczy Fossetta odnalazł w środę w wysokich górach Sierra Nevada w Kalifornii przypadkowy turysta. Następnego dnia – 400 metrów dalej – znaleziono rozrzucone na dużym obszarze fragmenty wraku samolotu. Obecnie przedstawiciele Biura Bezpieczeństwa Transportu prowadzą śledztwo w sprawie przyczyn wypadku. Pełniący obowiązki dyrektora urzędu Mark Rosenker nie chciał zdradzić, co dokładnie znaleziono wewnątrz maszyny. Dodał jednak, że nie zaskakuje fakt, iż odkryto tak niewiele, biorąc pod uwagę, jak dużo czasu minęło od katastrofy. – Teraz szczątki trafią do szeryfa i koronera, a oni wykonają dalszą pracę – powiedział Rosenker. 63-letni multimilioner, podróżnik i rekordzista Steve Fossett zaginął nieco ponad rok temu. Jego samolot zaginął nad górami Sierra Nevada. Na wniosek rodziny Fossett w lutym tego roku został formalnie uznany za zmarłego. Sąd orzekł, że podróżnik zginął w katastrofie swego samolotu.

https://www.tvp.info/314014/wlochy-wielka-akcja-przeciw-pedofilii-w-internecie

Włochy: wielka akcja przeciw pedofilii w internecie

Zdjęcia torturowanych i gwałconych dzieci znalazła w piątek włoska policja, która przeprowadziła wielką operację przeciwko pedofilii w internecie. Udało się ustalić sieć odbiorców tych materiałów.

W ramach akcji, w tym podczas przeszukiwania mieszkań w dziesięciu regionach Włoch, aresztowano kilka osób oraz skonfiskowano ogromne ilości materiałów pornograficznych, sprzedawanych pedofilom. Operację koordynowała specjalizująca się w walce z przestępczością w sieci policja pocztowa z Reggio Calabria. U mieszkańca tego miasta znaleziono tysiące wstrząsających, jak się podkreśla, zdjęć oraz ponad 150 filmów.

https://www.tvp.info/313990/turysci-zgineli-w-autokarze

Turyści zginęli w autokarze

Co najmniej 5 osób zginęło, a 23 zostały ranne w wypadku autokaru na zachodzie Słowacji – poinformowała w piątek rano słowacka straż pożarna.

Do wypadku doszło w nocy koło miejscowości Chocholna-Velcice, niedaleko czeskiej granicy. Autokar jechał do Czech. Na miejscu zginęło troje pasażerów, czwarty zmarł po przewiezieniu do szpitala. Według informacji przekazanych przez pracujące na miejscu służby ratunkowe, autobus zjechał z drogi i przewrócił się. Na razie nie są jednak znane dokładne przyczyny wypadku.

https://www.tvp.info/314008/prochasko-mija-sie-z-prawda

Prochaśko mija się z prawdą?

Kłamstwo w sprawie nie przyznania wizy przez polski konsulat we Lwowie, zarzucił ukraińskiemu pisarzowi Tarasowi Prochaśko, lwowski konsul generalny Wiesław Osuchowski. Nieprawdziwe są również zapewnienia pisarza jakoby przyznania wizy odmówił mu sam konsul – zaznaczył.

Pisarz, ubiegający się o wizę, nie spełniał jednego z podstawowych wymogów Unii Europejskiej, jakim jest posiadanie ubezpieczenia na czas wyjazdu – podkreślił Wiesław Osuchowski. Dodatkowo, zdaniem konsula, Taras Prochaśko nie był w stanie udowodnić swojego zawodu. Jeśli pisarz spełniłby podstawowe wymogi przewidywane przez prawo, wtedy dostałby wizę – dodał. Taras Prochaśko w konsulacie poinformował, że został zaproszony do Polski na forum, gdzie mieli przyjechać także pisarze z innych krajów. Imienne zaproszenie z Instytutu Książki na IV Krakowskie Dni Literatury podobno nie przekonało polskiego konsula. Zażądał on przyniesienia egzemplarzy kilku jego dzieł oraz pisma potwierdzającego ze Związku Pisarzy Ukrainy. Pisarz mieszka i tworzy w Iwano-Frankowsku, czyli dawnym Stanisławowie. Jedną z najbardziej znanych jego książek jest powieść „Z tego można zrobić kilka opowiadań”. W ubiegłym roku pisarz został laureatem polskiego konkursu literackiego im. Josepha Conrada, organizowanego dla ukraińskich pisarzy.

https://www.tvp.info/314002/berlusconi-oglosil-bojkot-telewizji

Berlusconi ogłosił bojkot telewizji

Politycy rządzącej we Włoszech centroprawicy przestaną chodzić do tych programów telewizyjnych, w których są obrażani i „niegodnie” traktowani – ogłosił premier Silvio Berlusconi.

Choć premier Berlusconi nie wyjaśnił, na czym dokładnie polegać będzie bojkot telewizji, dał wyraźnie do zrozumienia, że chodzi o programy, które uważa za stronnicze i prezentujące poglądy lewicy. Berlusconi jest właścicielem trzech ogólnokrajowych kanałów telewizyjnych koncernu Mediaset. Publiczna telewizja RAI kontrolowana jest przez osoby związane z centrolewicową opozycją. – W ten sposób – mówił Berlusconi informując o swej decyzji ws. odrzucania zaproszeń do niektórych programów – możemy odzyskać godność. – Jeśli nie zmieni się postawa lewicy, polegająca na czystym obrażaniu i kłamstwach, nam nie będzie odpowiadać wystawianie się na tego typu telewizyjne ataki – kontynuował wyjaśnienia włoski premier. Następnie dodał: – W wielu programach są prowadzący, którzy nie potrafią zapanować nad sytuacją, a ta zamienia się w niegodną kłótnię. Ponieważ my jesteśmy osobami z godnością, nie możemy zgodzić się na takie traktowanie – powiedział Berlusconi.

https://www.tvp.info/313996/trujaca-melamina-w-wietnamie-na-filipinach-w-rosji

Trująca melamina w Wietnamie, na Filipinach, w Rosji

Ślady trującej melaminy odkryto w 18 artykułach żywnościowych importowanych z Chin, Tajlandii, Malezji i Indonezji – podało wietnamskie ministerstwo zdrowia. Władze nakazały wycofać towar ze sprzedaży i zniszczyć. Na Filipinach melaminę znaleziono w dwóch z 30 badanych produktów mleczarskich z Chin – poinformowały władze w Manili. Zakaz sprzedaży ponad 1000 produktów zawierających chińskie mleko w proszku wprowadziła też Rosja.

W Wietnamie testy laboratoryjne wykazały ślady przemysłowej melaminy w produktach mleczarskich i herbatnikach. Jeszcze zanim władze ujawniły wyniki badań, sprzedawcy w całym kraju zaczęli usuwać z półek chińskie produkty mleczarskie, a importerzy przystąpili do ich utylizacji. Na Filipinach minister zdrowia Francisco Duque III powiedział, że sprawa dotyczy produktów firm Mengniu i Yili. Już testy w Chinach wykazały, że produkty tych marek skażone są melaminą. Na Filipinach zamknięto supermarket, który sprzedawał ich wyroby. Melaminę znaleziono w dwóch z 30 badanych produktów. 28 pozostałych dopuszczono do sprzedaży; kolejnych 200 jest testowanych. Wyniki powinny być znane w przyszłym tygodniu. Rząd Filipin wstrzymał import i sprzedaż chińskich produktów mleczarskich po tym, jak w Chinach czworo dzieci zmarło, a ponad 54 tys. zachorowało po spożyciu artykułów mleczarskich zatrutych melaminą. W Rosji zakaz sprzedaży ponad 1000 produktów zawierających chińskie mleko w proszku wprowadzono po wykryciu w Chabarowsku na rosyjskim Dalekim Wschodzie 1,7 tony mleka, które najpewniej zawiera melaminę. Służby Rospotriebnadzoru zajęły się wycofywaniem z rynku produktów z chińskim mlekiem, w tym herbaty, czekolady i ciastek.

https://www.tvp.info/313970/gruzja-piskorski-zatrzymany-na-granicy

Gruzja: Piskorski zatrzymany na granicy

Do strefy buforowej nie została wpuszczona delegacja Parlamentu Europejskiego – poinformował eurodeputowany Paweł Piskorski, który jest jej uczestnikiem. W ramach protestu delegacja zwołała konferencję prasową.

Delegacji uniemożliwiono przekroczenie posterunku granicznego, mimo że porozumienie Rosji z Unią Europejską przewiduje swobodne poruszanie się delegatów po terytorium strefy buforowej w Gruzji. W skład delegacji PE wchodzą między innymi przedstawiciele Węgier, Francji i Włoszech.

https://www.tvp.info/313834/msz-porwany-polak-zyje

MSZ: porwany Polak żyje

Nasz rząd zabiega u pakistańskich władz, aby poszukiwania Polaka, porwanego w niedzielę, nie osłabły podczas rozpoczynającego się muzułmańskiego święta. MSZ dostało informacje, że uprowadzony inżynier żyje – donosi „Rzeczpospolita” na swoich stronach internetowych.

„Teraz sprawdzamy wiarygodność tych informacji” – powiedział „Rzeczpospolitej” wiceminister spraw zagranicznych Ryszard Schnepf. Zastrzegł, że przy okazji takich porwań uaktywniają się różne grupy, które próbują zyskać rozgłos, a nie mają nic wspólnego ze sprawą. Polski dyplomata spotkał się z ambasador Pakistanu w Polsce Seemą Ilahi Baloch i podziękował jej za dotychczasową pomoc pakistańskich władz w poszukiwaniach Polaka. Rozmowa nieprzypadkowo odbyła się teraz. W krajach muzułmańskich zakończył się Ramadan i przez najbliższych kilka dni muzułmanie będą świętowali. Nasz rząd obawia się, że poszukiwania Polaka mogłyby w tym czasie być prowadzone z dużo mniejszą intensywnością. Polski inżynier został uprowadzony w niedzielę rano w pobliżu miejscowości Pind Sultani w północno-zachodnim Pakistanie, 120 kilometrów od Islamabadu. Napastnicy zabili dwóch kierowców i ochroniarza, którzy towarzyszyli Polakowi. „Sprawa poszukiwań jest całkowicie w rękach Pakistańczyków. Nie chcieli skorzystać z propozycji zaangażowania naszych specjalistów i trzeba to uszanować. Oni w końcu najlepiej znają tamten teren” – mówi Schnepf. źródło „Rzeczpospolita”

https://www.tvp.info/313964/rosjaniemcy-upor-przy-stole-rozmow

Rosja-Niemcy: upór przy stole rozmów

Dyplomatycznym milczeniem zakończyło się oficjalne spotkanie kanclerz Niemiec Angeli Merkel z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem. Stronom udało się zawrzeć porozumienie energetyczne, jednak w kwestii niepodległości terytorialnej Gruzji każda ze stron pozostała przy swoim stanowisku.

Podczas spotkania udało się doprowadzić do zawarcia porozumienia, między innymi w dziedzinie wydobycia i transportu gazu ziemnego. Rozmowy w ramach dialogu petersburskiego zdominowały jednak sprawy wojny w Południowej Osetii i światowy kryzys finansowy. Tutaj sprawy stanęly na ostrzu noża. – Żaden kraj nie może odgrywać roli megaregulatora światowego systemu rynku finansowego – mówił Miedwiediew. W kwestii konfliktu na Kaukazie rozmowa osiagnęła punkt krytyczny. Niemcy przyjeły dotychczasowe stanowisko mówiąc, że nadal potepiają Rosję za konflikt i za nieproporcjonalnie agresywną reakcję. – Omówiliśmy sytuację na Kaukazie. Rozbieżności nie zostały jeszcze usunięte. Uważamy, że integralność terytorialna Gruzji nie podlega dyskusji – oznajmiła niemiecka kanclerz. Prezydent Rosji powiedział, że nie przyjmuje zarzutów Merkel. Obwinia za to Zachód o przyjęcie gruzińskiego nacjonalizmu i mówi, że „zaćmił on umysły zachodnich polityków”. Dodał jednak, że kryzys na Kaukazie nie skłóci Rosji i UE. – Przyszłość stosunków rosyjsko-europejskich jest w naszych rękach. Wszyscy jesteśmy zainteresowani ich rozwojem – i Europa, i Rosja, która także jest częścią Europy – zaznaczył rosyjski prezydent. Merkel przekazała, że sytuacja na Kaukazie była głównym tematem jej rozmów z Miedwiediewem. Nie skomentowała wypowiedzi o „zaćmieniu umysłów”. Jej odpowiedzią był brak oklasków po przemówieniu Miedwiediewa i kwaśna mina w drodze na dwustronne rozmowy.

https://www.tvp.info/313952/austria-ekstradycja-b-generala-do-chorwacji

Austria: ekstradycja b. generała do Chorwacji

Byłego chorwackiego wiceministra obrony, multimilionera gen. Vladimira Zagorca wydała Austria Chorwacji. Jest ona oskarżony m.in. o przyjęcie łapówki w postaci diamentów wartych 5 mln dolarów.

Zagorec przyleciał w towarzystwie agentów Interpolu w południe rejsowym samolotem z Wiednia do Zagrzebia, gdzie został umieszczony w więzieniu. Austriacki Sąd Konstytucyjny odrzucił w środę jego odwołanie od decyzji o ekstradycji. Zagorec został aresztowany przez policję w miniony piątek. W 1993 roku Zagorec, wówczas mający 44 lata, zrobił przy prezydencie Chorwacji Franjo Tudjmanie błyskawiczną karierę, awansując z kierowcy na generała, wiceministra obrony i bliskiego doradcę szefa państwa. Był w latach wojny z Serbią (1991-1995) odpowiedzialny za uzbrojenie i zaopatrzenie armii. Oskarżony jest o to, że przyjął wówczas od pewnej zagranicznej firmy kolosalną łapówkę w zamian za obietnicę dokonania wielkich zakupów broni. Były to dwie walizki biżuterii, wśród której znajdowały się diamenty wartości 5 milionów dolarów. Po śmierci Tudjmana w 1999 r. i porażce wyborczej jego prawicowo-nacjonalistycznej partii Chorwacka Wspólnota Demokratyczna (HDZ) w 2000 roku, Zagorec stracił stanowisko i nie mógł wywiązać się z obietnicy wobec fabrykanta broni. Wyjechał do Austrii, gdzie założył kilka dobrze prosperujących przedsiębiorstw budowlanych. Jego majątek przed aresztowaniem w marcu 2007 r. na podstawie międzynarodowego listu gończego wystawionego przez chorwacki sąd, był obliczany na 26 milionów euro.

https://www.tvp.info/313934/juszczenko-zamiast-tymoszenko-w-rzadowym-samolocie

Juszczenko zamiast Tymoszenko w rządowym samolocie

W trybie awaryjnym samolot Tu-134, którym prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko podróżował do Lwowa, wylądował w czwartek na podkijowskim lotnisku Boryspol – poinformowała rzeczniczka Juszczenki, Iryna Wannikowa. W dalszą drogę poleciał samolotem rządowym, który odebrano udającej się też na rozmowy premier Julii Tymoszenko.

Jak powiedziała przyczyną lądowania maszyny, która już 20 minut znajdowała się w powietrzu, były problemy techniczne. – W chwili obecnej prezydent przesiada się do samolotu rezerwowego Ił-62, którym ponownie odleci do Lwowa – podała rzeczniczka. Juszczenko jest już w drodze do Lwowa. Tymczasem, jak podały służby prasowe premier Julii Tymoszenko, Ił-62 to samolot, którym szefowa rządu miała w czwartek odlecieć do Moskwy na rozmowy z premierem Rosji Władimirem Putinem. Tematem ich spotkania miała być cena gazu dla Ukrainy. Rzeczniczka Tymoszenko Maryna Soroka oceniła, że sytuacja wokół zmiany samolotów przez prezydenta nie była przypadkowa. – Delegacji rządowej odebrano samolot, by zerwać negocjacje (z Rosjanami) – oświadczyła w rozmowie z dziennikarzami. Sama Tymoszenko przyznała z kolei, że choć wydarzenia te były dla niej niespodzianką, uczyni wszystko, by do Moskwy dotrzeć. – Poszukamy teraz innego samolotu – powiedziała dziennikarzom. Kilkanaście minut później ekipa Tymoszenko rzeczywiście odleciała do stolicy Rosji. Wyczarterowano dla niej mały, ośmioosobowy samolot, przez co towarzysząca premier część delegacji rządowej i dziennikarze zmuszeni byli zostać w Kijowie. Juszczenko i Tymoszenko, sojusznicy z czasów pomarańczowej rewolucji 2004 roku, są obecnie wrogami. Konflikt między nimi pogłębił się na przełomie sierpnia i września, co doprowadziło do rozpadu prozachodniej koalicji parlamentarnej, złożonej z Bloku Julii Tymoszenko i prezydenckiej Naszej Ukrainy – Ludowej Samoobrony. Zdaniem komentatorów starcia między prezydentem a premierem Ukrainy są zapowiedzią kampanii przed wyborami prezydenckimi za półtora roku. Juszczenko, który będzie wówczas starał się o reelekcję, obawia się, że ciesząca się większym poparciem społecznym Tymoszenko może być jego konkurentką.

https://www.tvp.info/313958/kompetencje-juszczenki-przywrocone

Kompetencje Juszczenki przywrócone

Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy anulowała ustawy, które ograniczały kompetencje prezydenta i upraszczały procedurę jego impeachmentu. Może to doprowadzić do utworzenia nowej koalicji ugrupowań związanych z prezydentem Wiktorem Juszczenką oraz z premier Julią Tymoszenko.

Przyjęte w ubiegłym miesiącu ustawy uchylono w czwartek dzięki wspólnemu głosowaniu deputowanych Bloku premier Julii Tymoszenko i prezydenckiego Bloku Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona (NU-LS). Anulowanie tych aktów prawnych było podstawowym warunkiem, od którego spełnienia prezydent Wiktor Juszczenko uzależniał powrót do rozmów o odrodzeniu prozachodniej koalicji NU-LS z ugrupowaniem szefowej rządu. Koalicja rozpadła się 2 września. Blok Julii Tymoszenko zawiązał wówczas sojusz z prorosyjską Partią Regionów Ukrainy i komunistami oraz doprowadził do uchwalenia ustaw znacząco zmniejszających prerogatywy głowy państwa. Juszczenko ogłosił wówczas, że widzi w tych krokach „rękę Kremla” i zagroził, że jeśli w parlamencie nie powstanie nowa koalicja, na Ukrainie odbędą się przedterminowe wybory. Według kancelarii prezydenta deputowani mają czas na powołanie nowego sojuszu do piątku. Rozmowy koalicyjne bloku Tymoszenko z prezydenckim NU-LS trwają od tygodnia. Wtedy to do negocjacji zaproszono także blok byłego przewodniczącego parlamentu Wołodymyra Łytwyna. Jeśli rozmowy z Łytwynem zakończą się sukcesem, zamiast dotychczasowych 226 głosów nowa koalicja będzie dysponować 248- osobową większością w 450-mandatowej izbie.