_id
stringlengths
49
55
prompt
stringclasses
1 value
context
stringlengths
336
1.35M
output
stringlengths
177
2.51k
155025500004003_VIII_C_001661_2014_Uz_2015-07-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VIII C 1661/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ W., dnia 07-07-2015 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu VIII Wydział Cywilny w następującym składzie: Przewodniczący: SSR Grzegorz Kurdziel Protokolant:Karolina Szewczyk po rozpoznaniu w dniu 07-07-2015 r. we Wrocławiu na rozprawie sprawy z powództwaB. K. przeciwkoSpółce Akcyjnej (...)z siedzibą weW. o zapłatę I zasądza od strony pozwanejSpółki Akcyjnej (...)z siedzibą weW.na rzecz powódkiB. K.kwotę 899 zł (osiemset dziewięćdziesiąt dziewięć zł) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od tej kwoty od dnia 9 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty; II zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 303,70 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt VIII C 1661/14 UZASADNIENIE PowódkaB. K.wniosła o zasądzenie na jej rzecz od strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą weW.kwoty 899 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 9 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Uzasadniając swoje żądanie podała, że w dniu 16 października 2011 r. nabyła w sklepie strony pozwanej obuwie damskie - kozaki zimowe - za cenę 899 zł, a w dniu 25 kwietnia 2013 r. złożyła reklamację zakupionego towaru, gdyż ujawniła się w nich wada w postaci rozklejenia warstw podeszwy, odklejenia dolnej części podeszwy i podeszwy od cholewki w obu butach. Powódka podniosła, że zażądała naprawy lub wymiany obuwia na nowe. Strona pozwana odmówiła uznania reklamacji wskazując, że usterki są wynikiem zmian użytkowych wynikających z warunków i sposobu użytkowania. Pomimo odwołania od decyzji strony pozwanej i ponownego złożenia reklamacji, ta w dalszym ciągu jej nie uznała, stąd pismem z dnia 1 sierpnia 2013 r. powódka odstąpiła od umowy sprzedaży i wezwała stronę pozwaną do zwrotu równowartości ceny. W odpowiedzi na pozew strona pozwana, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu podniosła, iż nie uznała reklamacji z uwagi na to, iż przyczyną wystąpienia usterek były uszkodzenia mechaniczne. Nadto strona pozwana wskazała na rozkład ciężaru dowodu w sytuacji, gdy przyczyna reklamacji ujawniła się po upływie półrocznego okresu od dnia wydania rzeczy kupującemu. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 16 października 2011 r. powódkaB. K.nabyła obuwie damskie, zimowe w sklepie strony pozwanej(...) S.A.weW., za cenę 899 zł. Bezsporne W dniu 25 kwietnia 2013 r. powódka zgłosiła niezgodność towaru z umową, wskazując na rozklejenia warstw podeszwy, odklejenia dolnej części podeszwy i podeszwy od cholewki w obu butach. Powódka zażądała naprawy towaru. Dowód : - zgłoszenie reklamacyjne nr 38 z dnia 25 kwietnia 2013 r., k. 11-12, - pisma powódki, k. 14, 16. Stwierdzając istnienie wskazanych przez powódkę wad obuwia, strona pozwana nie uznała reklamacji, wskazując, że są to usterki wynikające z warunków i sposobu eksploatacji spowodowane z winy użytkownika oraz poinformowała, że towar nie zostanie naprawiony. Dowód : -pismo strony pozwanej z dnia 8 maja 2013 r., 22 maja 2013 r., k. 9, 15. W dniu 1 sierpnia 2013 r. powódka złożyła oświadczenie o odstąpieniu od umowy i zażądała zwrotu uiszczonej ceny. Dowód : -pismo powódki z dnia 1 sierpnia 2013 r. wraz z potwierdzeniem odebrania przez stronę pozwaną, k. 6-8. Obuwie było używane przez powódkę prawidłowo, zgodnie z przeznaczeniem i w warunkach do jakich obuwie tego rodzaju powinno być przystosowane. Obuwie w chwili wydania do użytkowania było obarczone wadą wykonawczą w zakresie klejenia podeszwy z otokiem i podeszwy z cholewką. Zalążek tej wady tkwił już w obuwiu nowym, natomiast wada o większych rozmiarach ujawniła się w okresie późniejszym, lecz przed upływem okresu odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu niezgodności z umowa w chwili wydania. Warunki użytkowania obuwia nie miały wpływu na powstanie wady. Dowód : - opinia biegłego w dziedzinie jakości obuwia inż.M. G., k. 90-91. Sąd zważył, co następuje: Powództwo było uzasadnione i jako takie zasługiwało na uwzględnienie w całości. Bezspornym w sprawie było, iż powódkaB. K.zakupiła w sklepie należącym do strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą weW.zimowe kozaki za cenę 899 zł. Również okoliczność, iż strona pozwana odmówiła wymiany, bądź naprawy przedmiotowego obuwia nie pozostawała między stronami sporna. Istota sporu sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy uszkodzenie przedmiotowego obuwia polegające na rozklejeniu warstw podeszwy, odklejeniu dolnej części podeszwy i podeszwy od cholewki w obu butach, spowodowane zostało niewłaściwym użytkowaniem przez powódkę, czy też wada ta tkwiła w nich już w dacie zakupu. Skutkiem powyższego jest rozważenie, czy odstąpienie przez powódkę od przedmiotowej umowy sprzedaży należało uznać za skuteczne. Mając na uwadze, że umowa łącząca strony zawarta została 16 października 2011 r., roszczenie powódki znajdowało oparcie w przepisachustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego(Dz. U. z 2002, nr 141, poz. 1176 z późn. zm.). Art. 1 ust. 1 cyt. ustawy stanowi, iż ma ona zastosowanie do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą (towar konsumpcyjny). Niewątpliwie zakupione przez powódkę buty są towarem konsumpcyjnym, nabytym w celu niezwiązanym z jej działalnością zawodową, czy też gospodarczą. Z mocy przepisu art. 4 ust. 1 powołanej ustawy sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem szczęściu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania. W niniejszej sprawie uszkodzenie obuwia, na które powoływała się powódka ujawniły się po upływie sześciu miesięcy od wydania powódce towaru. Zatem domniemanie wynikające z art. 4 ust. 1 zd. 2 nie obowiązywało. Tym samym na powódce spoczywał ciężar udowodnienia okoliczności, że niezgodność towaru z umową istniała już w dacie jego wydania. Powódka wniosła o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego na tę okoliczność i Sąd ten dowód dopuścił. Mając na uwadze całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności pisemną opinię biegłego sądowego, Sąd doszedł do przekonania, iż roszczenie powódki w całości zasługiwało na uwzględnienie nie podzielając tym samym zarzutów podniesionych przez stronę pozwaną. Za chybiony należało uznać przede wszystkim zarzut, jakoby pęknięcie podeszwy spowodowane było niewłaściwym użytkowaniem obuwia przez powódkę. Wada podeszwy ujawniona w obu butach miała bowiem charakter produkcyjny, natomiast rozklejenie ujawniło się dopiero w późniejszym okresie używania, lecz przed upływem granicznego terminu odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową. Biegły jednoznacznie wykluczył, ażeby przyczyną takiego stanu rzeczy było niezgodne z przeznaczeniem oddziaływanie na obuwie przez powódkę, w tym brak było śladów otarcia lub oddziaływania innych czynników mechanicznych. Podkreślił, że znamiennym jest, że odklejenia w obu butach są niemal identyczne i występują w identycznych miejscach. Wskazać przy tym należy, iż Sąd nie znalazł podstaw, ażeby odmówić wiarygodności i mocy dowodowej przedmiotowej opinii. Wnioski wysunięte przez biegłego są, w ocenie Sądu, spójne i logiczne oraz w sposób wyczerpujący wyjaśniają wątpliwe do tej pory kwestie, a nadto- jako poparte rzeczowymi argumentami- Sąd uznał je za słuszne. Biegły jest bowiem wysokiej klasy specjalistą z zakresu jakości i konstrukcji obuwia i w sposób niezwykle szczegółowy i fachowy odniósł się do postawionych w zleceniu opinii pytań. Mając na uwadze, iż strona pozwana nie złożyła żadnych innych wniosków dowodowych, które mogłyby potwierdzić zasadność jej zarzutów, Sąd uznał, iż odpowiada ona za ujawnioną w obuwiu powódki niezgodność towaru z umową. Z mocy powołanej ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu (art. 10 ust 1 zd. 1 cyt. ustawy). Termin ten został zachowany przez powódkę, ponieważ zgłosiła stronie pozwanej niezgodność towaru z umową pismem reklamacyjnym z dnia 25 kwietnia 2013 r., a więc po około półtora roku od zakupu obuwia. Uprawnienia konsumenta w razie niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową przewidziane są w art. 8 cyt. ustawy. Zgodnie z powołanym przepisem, jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów (ust. 1). Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy (ust. 4). W niniejszej sprawie sprzedawca kategorycznie odmówił uwzględnienia reklamacji wskazując na wyłączną winę powódki, która rzekomo użytkowała obuwie w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem. W konsekwencji zrodziło to po stronie powódki prawo do odstąpienia od umowy, a stanowisko strony pozwanej w tym zakresie nie mogło zasługiwać na uwzględnienie. Oświadczenie o odstąpieniu powódka złożyła w piśmie z dnia 1 sierpnia 2013 r. Powyższą okoliczność potwierdza poświadczenie pracownika strony pozwanej, że otrzymał dokument w powyższej dacie. Ponadto w piśmie tym powódka zażądała zwrotu kwoty 899 zł stanowiącego równowartość zakupionego obuwia. Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, że powódka, wobec ujawnienia się wad, które przekreślały z jej punktu widzenia funkcjonalny sens zawartej umowy, jednoznacznie wyraziła wolę odstąpienia od niej a zarazem uwolnienia się od jej skutków. Skuteczne wykonanie prawa odstąpienia od umowy z powodu wad rzeczy sprzedanej rodzi po myśliart. 560 § 2 k.c.powinność obu stron zwrotu otrzymanych świadczeń według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej. W związku z tym ma zastosowanie przede wszystkimart. 494 k.c., według którego strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania. Tym samym wraz ze skutecznym odstąpieniem przez powódkę od umowy, po jej stronie powstało uprawnienie do żądania zwrotu uiszczonej ceny, po stronie pozwanej zaś obowiązek zadośćuczynienia temu żądaniu. Tym samym powództwo zasługiwało na uwzględnienie w zakresie zapłaty kwoty 899 zł. Orzeczenie w kwestii odsetek od zasądzonej kwoty Sąd oparł na treściart. 481 k.c., z którego wynika, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Mając powyższe na uwadze, Sąd zasądził odsetki ustawowe od żądanej kwoty zgodnie z żądaniem pozwu, tj. od dnia 9 sierpnia 2013 r. Mając na uwadze powyższe, na podstawie powołanych przepisów, orzeczono jak w punkcie I. wyroku. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisuart. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych kosztów procesu prowadzonego przez stronę osobiście lub przez pełnomocnika, który nie jest adwokatem, radcą prawnym lub rzecznikiem patentowym, zalicza się poniesione przez nią koszty sądowe, koszty przejazdów do sądu strony lub jej pełnomocnika oraz równowartość zarobku utraconego wskutek stawiennictwa w sądzie. Suma kosztów przejazdów i równowartość utraconego zarobku nie może przekraczać wynagrodzenia jednego adwokata wykonującego zawód w siedzibie sądu procesowego (§ 2). Mając na uwadze, iż powódka wygrała niniejszą sprawę w całości, Sąd, zgodnie z dyspozycją cytowanych wyżej przepisów, zasądził od strony pozwanej na jej rzecz całość poniesionych przez nią kosztów procesu, zgodnie ze spisem kosztów z dnia 8 czerwca 2015 r., w wysokości 303,70 zł, na które składały się: kwota 30 zł tytułem opłaty od pozwu, kwota 30 zł opłaty od zażalenia, kwota 22,90 zł kosztów wysłania korespondencji i obuwia oraz kwota 220,80 zł tytułem wynagrodzenia biegłego za sporządzoną pisemną opinię w niniejszej sprawie.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2015-07-07' department_name: VIII Wydział Cywilny judges: - Grzegorz Kurdziel legal_bases: - art. 560 § 2 k.c. - art. 98 k.p.c. recorder: Karolina Szewczyk signature: VIII C 1661/14 ```
151025200001006_II_K_000538_2020_Uz_2020-08-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 538/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 3 sierpnia 2020 r. Sąd Rejonowy w Toruniu II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: Sędzia Marek Tyciński Protokolant: sekr. sądowy Marcin Szymczak przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód wT.R. M. po rozpoznaniu w dniu 3 sierpnia 2020r. sprawy: oskarżonegoD. B.urodz. (...)wT. synaW.iS. z d. S. oskarżonego o to, że: 1 W dniu 12 lutego 2020r. w m.G.przyul. (...), wbrew przepisom ustawy posiadała znaczną ilość substancji psychotropowej o wadze 216,96 g netto środak odurzającego o wadze 0,65 grama netto tj. o przestępstwo zart. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii 2 W okresie od grudnia 2019r. do 12 lutego 2020r. wT.i na terenie gminyZ., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udzieliłP. D. (1),K. W. (1)łącznie co najmniej 4 gramy amfetaminy wartości rynkowej 140 złotych tj. o przestępstwo zart. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzeka I Uznaje oskarżonegoD. B.za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt 1 aktu oskarżenia czynu z tym ustaleniem, iż posiadał, a nie posiadała znaczną ilość substancji psychotropowych, tj. występku z art. 62 ust 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podst. art. 62 ust 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności; II Uznaje oskarżonegoD. B.za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt 2 aktu oskarżenia czynu, tj. występku z art. 59 ust 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podst. art. 59 ust 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności; III Na podst.art. 85 § 1 kkiart. 86 § 1 kkw miejsce orzeczonych kar pozbawienia wolności wymierza karę łączną 1 (jednego) roku pozbawienia wolności; IV Na podst.art. 63 § 1 kkna poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zalicza okres tymczasowego zatrzymania od 12 lutego 2020r. godz. 09:45 do dnia 22 kwietnia 2020r. godz. 14:40; V Na podst. art. 70 ust 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii iart. 44 § 2 kkorzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa 5 (pięciu) worków foliowych z zawartością odpowiednio 0,45 grama suszu roślinnego; 89,08 grama substancji koloru białego; 87,51 grama substancji koloru białego; 22,09 grama substancji koloru białego i 0,16 grama substancji koloru białego po badaniach; VI Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem opłaty i obciąża go kosztami postępowania w wysokości 871,07 zł (osiemset siedemdziesiąt jeden złotych siedem groszy). UZASADNIENIE Formularz UK 1 Sygnatura akt (...) Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybieart. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k.albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza. USTALENIE FAKTÓW Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1.1.1. D. B. 1. W dniu 12 lutego 2020r. w m.G.przyul. (...), wbrew przepisom ustawy posiadał znaczną ilość substancji psychotropowej o wadze 216,96 g netto środek odurzający o wadze 0,65 grama netto tj. o przestępstwo zart. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione Dowód Numer karty W dniu 12 lutego 2020r. w m.G.przyul. (...), wbrew przepisom ustawy posiadał znaczną ilość substancji psychotropowej o wadze 216,96 g netto środek odurzający o wadze 0,65 grama netto wyjaśnienia oskarżonego 29-31,35-38,39-40,155-158 protokół przeszukania 6-8 opinia 52-53 1.1.2. D. B. 1. W okresie od grudnia 2019r. do 12 lutego 2020r. wT.i na terenie gminyZ., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udzieliłP. D. (1),K. W. (1)łącznie co najmniej 4 gramy amfetaminy wartości rynkowej 140 złotych tj. o przestępstwo zart. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione Dowód Numer karty W okresie od grudnia 2019r. do 12 lutego 2020r. wT.i na terenie gminyZ., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udzieliłP. D. (1),K. W. (1)łącznie co najmniej 4 gramy amfetaminy wartości rynkowej 140 złotych wyjaśnienia oskarżonego 29-31 zeznaniaK. W. 118-119 Oskarżony był karany sądownie na kary pozbawienia wolności dane o karalności 61 Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1.2.1. D. B. W okresie od grudnia 2019r. do 12 lutego 2020r. wT.i na terenie gminyZ., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udzieliłP. D. (1),K. W. (1)łącznie co najmniej 4 gramy amfetaminy wartości rynkowej 140 złotych tj. o przestępstwo zart. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione Dowód Numer karty W sprawie tej nie sposób ustalić jaką kwotę zapłacono za amfetaminę. Oskarżony z nazwiska wymienia jedynie jedną osobę, której sprzedał amfetaminę, tj.P. D. (1)i wymienia kwotę 35 zł za gram. Z koleiP. D. (1)mówi tylko o kupnie marihuany za którą jeszcze nie zapłacił. W tej sytuacji jest możliwe, że w/w osoby pomyliły fakty i faktycznie jeszcze nie zapłacono za amfetaminę.K. W. (1)nie wymienia kwoty za którą kupił narkotyki. wyjaśnienia oskarżonego 29-31 zeznaniaP. D. 170 zeznaniaK. W. OCena DOWOdów 1.1 Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 1.2 Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu PODSTAWA PRAWNA WYROKU Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Oskarżony ☐ 1.3 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem I D. B. Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej Oskarżony posiadał znaczne ilości amfetaminy i ziela konopi innych niż włókniste co stanowi przestępstwo z art. 62 ust 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. ☐ 1.1 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem II D. B. Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej Oskarżony udzielił innym osobom 4 gramy amfetaminy i działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej co stanowi przestępstwo z art. 59 ust 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. ☐ 1.4 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej ☐ 1.5 Warunkowe umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania ☐ 1.6 Umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania ☐ 1.7 Uniewinnienie Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący siędo przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności D. B. 1 I Oskarżony przyznał się do czynu, był karany na kary z warunkowym zawieszeniem lecz było to wiele lat temu. Orzeczono karę minimalną zgodnie z wnioskiem prokuratora D. B. 2 II Oskarżony przyznał się do czynu, był karany na kary z warunkowym zawieszeniem lecz było to wiele lat temu. Orzeczono karę minimalną zgodnie z wnioskiem prokuratora D. B. III Oskarżony przyznał się do czynu, był karany na kary z warunkowym zawieszeniem lecz było to wiele lat temu. Orzeczono karę łączną minimalną zgodnie z wnioskiem prokuratora D. B. V Orzeczono obligatoryjny przepadek narkotyków 1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności D. B. IV Na poczet kary pozbawienia wolności zaliczono okres tymczasowego aresztowania 6. inne zagadnienia W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę W sprawie tej nie sposób ustalić jaką kwotę zapłacono za amfetaminę. Oskarżony z nazwiska wymienia jedynie jedną osobę, której sprzedał amfetaminę, tj.P. D. (1)i wymienia kwotę 35 zł za gram. Z koleiP. D. (1)mówi tylko o kupnie marihuany za którą jeszcze nie zapłacił. W tej sytuacji jest możliwe, że w/w osoby pomyliły fakty i faktycznie jeszcze nie zapłacono za amfetaminę.K. W. (1)nie wymienia kwoty za którą kupił narkotyki. 7 KOszty procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności VI zgodnie z uzgodnieniami zawartymi we wniosku 1Podpis
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Toruniu date: '2020-08-03' department_name: II Wydział Karny judges: - Sędzia Marek Tyciński legal_bases: - art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii - art. 85 § 1 kk - art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. recorder: sekr. sądowy Marcin Szymczak signature: II K 538/20 ```
154510250002006_IV_K_000359_2013_Uz_2014-09-22_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV K 359/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 22 września 2014 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Północ wW.w IV Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: SSR Tomasz Ładny Protokolant: Karolina Rakoczy Prokurator: Krzysztof Masło po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 6.03.2014r., 19.05.2014r. i 17.09.2014r. na rozprawie sprawyM. P.,c.M.iJ.,ur. (...)wW. oskarżonej o to, że: w dniu 28 marca 2013 roku wW.przyul. (...), w mieszkaniu, podczas libacji alkoholowej naruszyła czynności narządu ciała konkubentaW. S.w ten sposób, że trzymając w ręku kuchenny nóż ugodziła nim w brzuch w/w pokrzywdzonego, czym spowodowała u niego uraz w postaci rany kłutej okolic podbrzusza, skutkujące rozstrojem zdrowia powyżej dni siedmiu, tj. o czyn zart. 157§1 kk orzeka: I Na mocyart. 17§1 pkt 2 kpkw zw. zart. 25§1 kkoskarżonąM. P.uniewinnia od popełnienia zarzucanego jej czynu. II Na mocyart. 230§2 kpkzwraca oskarżonej dowód rzeczowy wskazany w wykazie dowodów rzeczowych z k. 84 pod poz. 1. III Na mocyart. 632 pkt 2 kpkkosztami postępowania obciąża Skarb Państwa, IV Zasądza na rzecz obrońcy – adw.J. B.wynagrodzenie za pomoc prawną udzieloną oskarżonej z urzędu w kwocie 619,92 (sześćset dziewiętnaście i 92/100) złotych – w tym 23% VAT, sygn. akt IV K 359/13 UZASADNIENIE M. P.została oskarżona o to, że w dniu 28 marca 2013 roku wW.przyul. (...), w mieszkaniu, podczas libacji alkoholowej naruszyła czynności narządu ciała konkubentaW. S.w ten sposób, że trzymając w ręku nóż kuchenny ugodziła nim w brzuch w/w pokrzywdzonego, czym spowodowała u niego uraz w postaci rany kłutej okolic podbrzusza, skutkujące rozstrojem zdrowia powyżej dni siedmiu. Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w toku rozprawy głównej, Sąd ustalił następujący stan faktyczny: M. P.wraz zW. S.pozostają w nieformalnym związku od około 1990 roku. Przez ten okres czasu w trakcie wspólnego zamieszkiwania naul. (...)wW.pomiędzy nimi po spożyciu alkoholu często dochodziło do awantur, albowiem po jego wypiciuW. S.stawał się agresywny. W trakcie tych scysjiM. P.wielokrotnie uderzana była wtedy przez swojego konkubenta głównie w okolice głowy za pomocą różnego rodzaju przedmiotów gospodarstwa domowego. Niejednokrotnie była także przez niego kopana. Z powodu występujących i nasilających się tego typu aktów agresjiM. P.zgłosiła powyższe incydenty na Policji jednakże wszystkie oskarżenia na prośbę swojego konkubenta następnie wycofała. Kolejna taka sytuacja miała miejsce w mieszkaniu zajmowanym przez strony w dniu 28 marca 2013r., w którym to dniu w godzinach 8:00 – 9:00 ranoM. P.iW. S.ponownie spożywali alkohol w towarzystwie przybyłego do nich kolegi. Po opuszczeniu mieszkania przez tego mężczyznę oboje położyli się wtedy spać. Po przebudzeniu się około godz. 16:00W. S.czując wciąż niedosyt alkoholu zaczął poszukiwać butelki wódki, którąM. P.uprzednio schowała, głośno domagając się od niej jej zwrotu. Ponieważ jednakM. P.odmówiła jej oddania nie chcąc jednocześnie wskazać miejsca gdzie ją schowała, toW. S.zdenerwował się i stał się agresywny wobec niej. Rozpoczęła się awantura, w trakcie którejW. S.zaczął uderzaćM. P.garnkiem, oraz metalowym termosem po jej głowie i plecach. W trakcie tego atakuM. P.krzyczała by przestał wymierzać jej kolejne ciosy, leczW.S.na te wołania pozostał obojętny. Z uwagi na znaczną przewagę fizyczną konkubenta, w tym większy od niej zasięg jego ramion nie była przy tym w stanie samodzielnie się bronić poprzez chociażby jego odepchnięcie. Wobec zastawienia drogi przez wymierzającego kolejne ciosy konkubenta w tym okoliczności, iż drzwi od mieszkania były zamknięte na zasuwęM. P.nie miała także żadnej możliwości ucieczki. Z tego powodu odczuwając strach powiązany z silną obawą o swoje zdrowie w obronie swojej osoby sięgnęła wtedy po znajdujący się w zasięgu jej rąk i wzroku nóż kuchenny leżący na pralce, którego czubkiem ostrza pchnęła następnie w brzuch swojego konkubenta. Widząc wówczas, że konkubent zaczyna krwawićM. P.pobiegła do sąsiadkiI. D. (1), od której, po jej poinformowaniu o zaistniałym zajściu, zadzwoniła pod numer alarmowy 112 wzywając na miejsce zdarzenia karetkę Pogotowia oraz Policję. Po przyjeździepogotowia (...)zabrany został doSzpitala (...). Przybyła na miejsce załoga Policji wskładzie (...)przewiozła zaśM. P.początkowo do(...), gdzie przeprowadzono badanie na zawartość alkoholu w wydychanym przez nią powietrzu, a następnie do Szpitala naS., po czym została ona umieszczona w Pomieszczeniu Dla Osób Zatrzymanych w(...). ZarównoW. S.jak iM. P.w trakcie zdarzenia znajdowali się w stanie nietrzeoźwości. W wyniku zaistniałego zdarzeniaW. S.doznał obrażeń ciała w postaci rany kłutej okolic podbrzusza, które spowodowały naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni w rozumieniuart. 157 § 1 k.k. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: zeznania pokrzywdzonegoW. S.(124 - 125); zeznania świadkówI. D. (2)(k. 36 – 37, 126);P. A.(k. 10, 149 - 150);B. G.(k. 33v, 125); wyjaśnienia oskarżonejM. P.(k. 26, 123); opinię sądowo-lekarską (k. 82); opinię ustną biegłegoJ. M.(k. 161 - 162); protokół zatrzymania (k. 2); protokół użycia alkometru (k. 4); protokół oględzin (k. 12 - 13); dokumentację medyczną (k. 41 - 80); oraz dokumentację lekarską (k. 154 – 159). W toku postępowania przygotowawczego oskarżonaM. P.(k. 26) przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Wyjaśniła, że zW. S.żyje w konkubinacie od ok. 24 lat i że w trakcie tego związku jej partner znajdując się w stanie silnego upojenia alkoholowego wielokrotnie znęcał się nad nią bijąc ją i uderzając różnymi przedmiotami głównie po głowie z którego to powodu notorycznie posiadała na swoim ciele szwy. Jak stwierdziła z tego powodu zawsze wtedy się go boi. Nadmieniła także, że z uwagi na występujące akty agresji ze strony konkubenta o powyższych sytuacjach zawiadomiła Policję, lecz następnie wszystko wycofała ponieważW. S.ją o to prosił. Odnośnie postawionego jej zarzutu wyjaśniła, że tego dnia pokrzywdzony domagał się od niej oddania butelki wódki, którą przed nim schowała i której nie chciała mu oddać bojąc się, że po raz kolejny po jej spożyciu ponownie jak wcześniej stanie się agresywny. Jak stwierdziła odmowa zwrotu wódki spowodowała jednak, że wpadł on w szał w trakcie którego zaczął uderzać ją początkowo garnkiem po głowie, a następnie metalowym termosem zarówno po głowie jak i po jej plecach. Wołała wtedy by przestał, oraz by do niej nie podchodził, lecz nie przyniosło to żadnego skutku. Wtedy też wzięła leżący na pralce i będący w zasięgu jej rąk i wzroku nóż kuchenny, którym następnie ugodziła pokrzywdzonego w brzuch. Jak wyjaśniła uczyniła to w samoobronie bojąc się by nic się jej nie stało. Następnie po wyciągnięciu ostrza z ciała pokrzywdzonego spostrzegając, że z rany, którą zadała leci krew odrzuciła go powrotem na pralkę i pobiegła do sąsiadkiI.wezwać pomoc. Po poinformowaniu sąsiadki o zaistniałej sytuacji na miejsce zdarzenia wezwana została wówczas karetka pogotowia oraz Policja. Jednocześnie oskarżona dodała, że pokrzywdzony po ugodzeniu nożem był przytomny, rozmawiał i zachowywał się normalnie. Podczas rozprawy (k. 123) oskarżona przytoczyła wszystkie wskazane podczas swojego pierwszego przesłuchania okoliczności dodając, że powodem użycia noża był zarówno odczuwany wymierzonymi ciosami ból jak i rozpacz spowodowana wcześniejszym biciem przez pokrzywdzonego, czego nie była w stanie już psychicznie wytrzymać. Jednocześnie doprecyzowała, że podczas zadawanych ciosów przez pokrzywdzonego nie miała możliwości ucieczki ponieważ drzwi od mieszkania były zamknięte na zasuwę, oraz że nie miała także żadnych szans odepchnięcia od siebie konkubenta z uwagi na większy od niej zasiąg jego ramion i znaczną przewagę fizyczną. Oskarżona wyjaśniła nadto, że w trakcie spożywania alkoholu obecny w mieszkaniu był ich kolega, który jednak opuścił lokal zanim doszło do awantury, zaś w jej trakcie i w późniejszej fazie zaistniałego zdarzenia nie było żadnych bezpośrednich świadków. Oskarżona ponownie przytoczyła także wcześniejsze agresywne zachowania pokrzywdzonego mające miejsce po spożyciu przez niego znacznej ilości alkoholu kiedy to używał w stosunku do niej przemocy w postaci kopania, bicia jej oraz uderzania czy to garnkiem po głowie czy też tłuczkiem do mięsa. Jak powiedziała po zdarzeniu z dnia 28 marca 2013r. bolała ją głowa. Sąd zważył co następuje: Zeznania pokrzywdzonegoW. S.(k. 124 - 125) w ocenie Sądu stanowią wiarygodny materiał dowodowy. Zeznania te są zbieżne z wyjaśnieniami złożonymi przez oskarżoną. Pokrzywdzony nie tylko nie ukrywał bowiem, że w przeszłości wielokrotnie stosował przemoc fizyczną wobec oskarżonej, ale także swoimi zeznaniami w pełni potwierdził wyjaśnienia złożone przez oskarżoną, a więc wywołania w trakcie upojenia alkoholowego przez siebie awantury z powodu schowania przez oskarżoną butelki wódki, a następnie wobec odmowy jej zwrotu zastosowania siły fizycznej w postaci uderzaniaM. P.metalowym termosem po głowie. Tak złożone zeznania umacniają zatem wersję przedstawioną przez oskarżoną. Jednocześnie podobnie jak oskarżona,W. S.stwierdził, że nóż po który sięgnęła oskarżona był jedynym przedmiotem znajdującym się w zasięgu jej rąk. W ocenie Sądu nie zachodzi równocześnie żadna okoliczność, która mogłaby skłaniać Sąd do podważenia tak złożonych zeznań. Oczywiście można by uznać, że oskarżona z pokrzywdzonym umówili się na wersję zdarzenia bardziej korzystną dla oskarżonej jednakże brak jest jakichkolwiek dowodów – poza domysłami - mogących o tym świadczyć. Należy bowiem pamiętać, że chwili kryminogennego zdarzeniaM. P.iW. S.pozostawali sami w mieszkaniu i razem z nimi nie było wtedy jakichkolwiek innych osób mogących zaprzeczyć takiej, a nie innej wersji zdarzenia. Z powyższych względów Sąd zeznania pokrzywdzonego uznał za wiarygodne. Za zgodne z prawdą Sąd uznał zeznania świadkaI. D. (2)(k. 36 – 37, 126).I. D. (2)o ile nie była bezpośrednim świadkiem zdarzenia to jednak złożonymi zeznaniami także potwierdziła wersję oskarżonej, a mianowicie przybyciaM. P.do jej mieszkania i poinformowania jej, że ugodziła nożem swojego konkubenta prosząc jednocześnie o powiadomienie Policji i Pogotowia. Jak wynika nadto z zeznań świadka oskarżona do jej mieszkania przyszła wyraźnie roztrzęsiona znajdując się pod wpływem alkoholu. Z treści zeznań świadka wynika także, że świadek o ile nie utrzymuje kontaktu z tymi sąsiadami, to wie, od innych sąsiadów, że obydwoje często najpierw spożywają alkohol po czym się biją co jest powodem regularnych wizyt Policji. Nadto jak oznajmiła widziała kiedyś oskarżoną pobitą na twarzy. Zeznania świadka są przekonywujące i pokrywają się z wyjaśnieniami złożonymi przez oskarżoną. Za wiarygodne Sąd uznał zeznania świadkaP. A.(k. 10, 149 - 150), a więc funkcjonariusza Policji, który wraz z innym funkcjonariuszemM. C.w dniu 28 marca 2013r. brał udział w interwencji w mieszkaniu zajmowanym przezM. P.iW. S.. Z treści złożonych zeznań wynika, że po przybyciu na miejsce zdarzenia funkcjonariusze zastali w nim oskarżoną i pokrzywdzonego, który w stanie przytomnym leżał na łóżku z raną kłutą w okolicach brzucha, która zadana została zgodnie z relacją złożoną przez oskarżoną w wyniku użycia przez nią noża. O ile podczas rozprawy świadek nie pamiętał już szczegółów zdarzenia, co wydaje się naturalne z uwagi na upływ czasu jaki nastąpił od chwili zdarzenia do momentu przesłuchania na rozprawie to jednak potwierdził swoje wcześniejsze zeznania jako zgodne z prawdą oznajmiając, że wtedy wszystko pamiętał lepiej. W tym miejscu nadmienić należy jednak, że świadek wskazał w treści swoich zeznań na inną chwilę ugodzenia przez oskarżoną pokrzywdzonego nożem tj. przed ich wspólnym pójściem spać, gdy tymczasem zarówno pokrzywdzony jak i oskarżona wyraźnie oznajmili, że pchnięcie nożem miało miejsce po południu, tuż przed wezwaniem Policji, gdy oboje się już przebudzili. Tak przytoczony przez świadka moment ugodzenia nożem budzi jednak poważne wątpliwości. Po pierwsze jest sprzeczny z zeznaniami pokrzywdzonego i wyjaśnieniami złożonymi przez oskarżoną. Nadto zupełnie nieprawdopodobne jest by pokrzywdzony był w stanie wytrzymać z raną kłutą od rana aż do późnego południa. Poza tym oczywistym jest, że oskarżona składając funkcjonariuszowi relację ze zdarzenia na „gorąco” była w tamtym momencie na tyle upojona alkoholem, że niezbyt precyzyjnie umiejscowiła po prostu to zdarzenie w czasie. Wreszcie zaś wskazać trzeba, że funkcjonariusz nie pouczył oskarżonej o jej prawach, a oświadczenie odebrał faktycznie od osoby nietrzeźwej. W konsekwencji trudno uznać jej oświadczenie za dowód zdobyty zgodnie z prawem. Wiarygodnymi są zeznania świadkaB. G.(k. 33v, 125). Z treści zeznań świadka wynika, żeW. S.przyjęty został doOddziału (...)Szpitala (...)z powodu rany kłutej jamy brzusznej w stanie ogólnym stabilnym, był przytomny z poziomem etanolu 1,9 g/l. Jak zeznał świadekB. G.pokrzywdzony początkowo nie wyraził zgody na leczenie operacyjne, zgadzając się na zabieg dopiero następnego dnia. Zgodnie ze złożonymi przez świadka zeznaniami w trakcie przeprowadzonej operacji nie stwierdzono uszkodzenia narządów jamy brzusznej, a jedynie jej zranienie, które zostało zaopatrzone. Świadek wyraźnie oznajmił także, że nie istniało bezpośrednie zagrożenie życia pokrzywdzonego. Wyjaśnienia oskarżonejM. P.(k. 26, 123) Sąd uznał za zgodne z prawdą. Wersji zdarzenia podniesionej przez oskarżoną należy dać wiarę, albowiem nie ujawniły się jakiekolwiek okoliczności, które nakazywałyby pozbawienia ich wiarygodności. Wskazać należy bowiem, że wyjaśnienia złożone przezM. P.są konsekwentne i wzajemnie uzupełniają się przede wszystkim z zeznaniami złożonymi przez samego pokrzywdzonegoW. S.. Warte podkreślenia jest również i to, że wyjaśnienia te nie są fragmentaryczne lecz cechują się dość dużą szczegółowością. Oskarżona od samego początku zdarzenia nie zaprzeczała, że ugodziła nożem pokrzywdzonego. Wręcz przeciwnie, konsekwentnie twierdziła, że pchnęła nożem swojego konkubenta przedstawiając jednak powody takiego stanu rzeczy. Z treści złożonych wyjaśnień potwierdzonych przez pokrzywdzonego wynika, że zachowania tego dopuściła się w obawie przed agresją pokrzywdzonego i w obronie swojego zdrowia, co jest tym bardziej zrozumiałe, że podczas zadawanych ciosów przez pokrzywdzonego nie miała możliwości ucieczki, oraz żadnych szans odepchnięcia od siebie konkubenta z uwagi na większy od niej zasiąg jego ramion i znaczną przewagę fizyczną. Okoliczności powyższych pokrzywdzony zresztą w ogóle nie kwestionował. Wiarygodnym dowodem w sprawie jest pisemna opinia lekarska biegłego z zakresu(...)OgólnejJ. M.(k. 82) oraz opinia ustna (k. 161 - 162). Nie może budzić wątpliwości fachowość i bezstronność biegłego sporządzającego opinię pisemną. Biegły sądowy po dokonaniu analizy akt sprawy w tym zapoznaniu się z dokumentacją lekarską pokrzywdzonego stwierdził, że obrażenia powstałe uW.S.w postaci rany kłutej okolic podbrzusza miały charakter naruszenia czynności narządu ciała na czas powyżej 7 dni. Ponadto biegły stwierdził, że sposób działania sprawcy i odniesione obrażenia nie naraziły pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia, życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podczas rozprawy biegły podtrzymał opinię pisemną. Stwierdził nadto, że każda rana penetrująca do jamy otrzewnej stanowi zagrożenie i wymaga interwencji chirurgicznej, jednocześnie wyraźnie zaznaczając, że zwłoka w wykonaniu zabiegu o ile wiąże się z powikłaniami to nie miała żadnego wpływu na ocenę, że naruszenie czynności narządu ciała trwało powyżej 7 dni i nawet gdyby operacja wykonana była niezwłocznie to kwalifikacja obrażeń byłaby taka sama. Notatka urzędowa (k. 1), protokół zatrzymania (k. 2), protokół użycia alkometru (k. 4), protokół przeszukania (k. 6 - 7), protokół oględzin (k. 12 - 13), dokumentacja medyczna (k. 41 - 80), dokumentacja lekarska (k. 154 – 159), oraz dane o karalności (k. 110) mają znaczenie uzupełniające w sprawie. W ocenie Sądu wszystkie dowody przeprowadzone w sprawie jednoznacznie wskazują na to, że nie można było przypisać oskarżonej popełnienia zarzuconego jej przestępstwa. Aby można było przypisać oskarżonejM. P.winę należałoby wykazać, iż w chwili czynu istniał po stronie oskarżonej bezpośredni zamiar dokonania przestępstwa i działając z bezpośrednim zamiarem ugodziła w brzuch pokrzywdzonego nożem powodując u niego obrażenia skutkujące naruszeniem narządu ciała na czas powyżej 7 dni. Tymczasem w sprawie niniejszej dokładna analiza wyjaśnień złożonych przez oskarżoną jak i zeznań pokrzywdzonego dają podstawy do przyjęcia, że oskarżona działała w ramach obrony koniecznej. Ze zgromadzonych w sprawie dowodów wynika bowiem, że bezpośrednią przyczyną odniesienia przezW. S.obrażeń było skierowanie przez niego wobec oskarżonej agresji w postaci uderzaniaM. P.garnkiem, oraz metalowym termosem po jej głowie i plecach. Oczywistym jest, że atak ten wzbudził u oskarżonej uzasadnioną obawę, utraty zdrowia. W tym celu broniąc się ugodziła nożem pokrzywdzonego. Nie budzi przy tym najmniejszych wątpliwości, iż zachowanie pokrzywdzonego stanowiło bezpośredni i bezprawny zamach na zdrowie oskarżonej. Przez bezpośredniość zamachu należy rozumieć natychmiastowe niebezpieczeństwo grożące dobru prawnemu, przy czym musi się ono charakteryzować zdolnością do unicestwienia lub uszkodzenia tego dobra. Niewątpliwie zamachami bezprawnymi są przede wszystkim zamachy przestępne, zaś samym zamachem jest wszelkie zachowanie stwarzające niebezpieczeństwo dla dobra chronionego prawem, niezależnie od jego formy wykonawczej. Sytuacja tego typu niewątpliwie w przedmiotowej sprawie miała miejsce. Celowe działanie o charakterze agresywnym polegające na uderzaniu przez pokrzywdzonego garnkiem, a następnie metalowym termosem po głowie oskarżonej stwarzało niebezpieczeństwo dla dobra chronionego prawem jakim było w tym momencie zdrowie oskarżonej. Nie budzi przy tym najmniejszej wątpliwości, okoliczność, że środek i sposób obrony zastosowany przez oskarżoną był w przedmiotowym przypadku współmierny do zagrożenia wywołanego zamachem. Oskarżony swoim zachowaniem stwarzał bowiem zagrożenie dla zdrowia oskarżonej, a zastosowanie znajdującego się w zasięgu rąk i wzroku oskarżonej noża również stanowiło zagrożenie dla zdrowia pokrzywdzonego tym bardziej, że nie miała ona możliwości ucieczki wobec zastawienia drogi przez oskarżonego, oraz żadnych szans odepchnięcia go od siebie z uwagi na większy od niej zasiąg jego ramion i jego znaczną przewagę fizyczną. Nie budzi żadnej wątpliwości, że oskarżona miała prawo do skutecznej obrony czyli takiego odparcia zamachu, która w tamtym momencie zapewniała jej ochronę zaatakowanego dobra jakim było jej zdrowie. Mogła zatem użyć wszelkich dostępnych środków, które były konieczne do jego odparcia, w tym noża. O ile bowiem pokrzywdzony takim narzędziem się nie posługiwał to jednak swoją agresją, brutalnością i siłą stwarzał poważne zagrożenie dla pokrzywdzonej. W tym miejscu przytoczyć można treść wyroku Sądu Najwyższego z dnia 31 października 1973 roku w którym stwierdza się mianowicie, że,,Napastnik, który przedsiębierze działanie stanowiące bezpośredni bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro jednostki, musi sobie samemu przypisać winę za szkody, jakie poniesie z rąk osób działających w obronie koniecznej.”(II KR 139/73 OSNKW 1974/4/61). Nadto jak stwierdził Sąd Najwyższy w kolejnym wydanym przez siebie wyroku w składzie 7 sędziów z dnia 11 lipca 1974r.„Działającemu w obronie koniecznej wolno użyć takich środków, które są niezbędne do odparcia zamachu. Użycie, zwłaszcza z umiarem, niebezpiecznego narzędzia nie może być uznane za przekroczenie granic obrony koniecznej, jeżeli odpierający zamach nie rozporządzał wówczas innym, mniej niebezpiecznym, ale równie skutecznym środkiem obrony, a z okoliczności zajścia, a zwłaszcza z przewagi po stronie atakujących i sposobu ich działania, wynika, że zamach ten zagrażał życiu lub zdrowiu napadniętego. W takiej sytuacji nie zachodzi przewidziana wart. 22 § 3 k.k.niewspółmierność środka obrony do niebezpiecznego zamachu.”(VI KRN 34/74,OSNKW 1974/11/198.). Chwycenie przez oskarżoną za nóż, który był jedynym przedmiotem w zasięgu jej rąk i wzroku mogącym jednocześnie powstrzymać napastnika, nie może być zatem potraktowane jako użycie niewspółmiernego środka obrony. Użycie zatem noża było tym samym współmierne do zagrożenia wywołanego zamachem i nie stanowiło przekroczenia granic obrony koniecznej. Dla potwierdzenia stanowiska przyjętego przez Sąd przytoczyć można także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 1972 roku. Jak słusznie bowiem podkreślił Sąd Najwyższy,,Osoba napadnięta nie ma obowiązku ani ratowania się ucieczką, ani ukrywania się przed napastnikiem w zamkniętym pomieszczeniu, ani też znoszenia napaści ograniczającej jego swobodę, lecz ma prawo odpierać zamach wszelkimi dostępnymi środkami, które są konieczne do zmuszenia napastnika do odstąpienia od kontynuowania zamachu. Wprawdzie w obronie koniecznej – w przeciwieństwie do stanu wyższej konieczności – zasada proporcjonalności dóbr nie obowiązuje, jednakże dla odparcia zamachu można zastosować tylko takie środki, które w konkretniej sytuacji są konieczne”(IV KR 337/71 OSNKW 1972/5/83 ). Nie sposób nie wziąć także pod uwagę okoliczności wieloletniego znęcania się pokrzywdzonego nad oskarżoną co dodatkowo potęgowało strach oskarżonej przed pokrzywdzonym, przy czym podkreślić jednocześnie należy, że pokrzywdzona nie dokonała swojego czynu w okresie przerw pomiędzy tymi kryminogennymi zachowaniami stosowanymi przez pokrzywdzonego, a fazie jego realizacji tj. w trakcie konkretnego ataku kolejnego znęcania się co stanowiło bezpośredni zamach. Reasumując, dowody które Sąd zdołał zebrać w toku postępowania dowodowego w sposób niezbity świadczą o tym, żeM. P.działając w ramach obrony koniecznej nie popełniła przestępstwa. Nie popełnia bowiem przestępstwa ten kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. Istotne treści dla oceny zachowania oskarżonych w niniejszej sprawie zostały także zawarte w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 1978 roku, który stanowi:,,Działanie w obronie koniecznej polega na podjęciu takiej akcji obronnej, jaka niezbędna jest do odparcia ataku w momencie bezpośredniego zagrożenia ze strony napastnika. Bezpośredniość zagrożenia wchodzi w grę również wówczas, gdy istnieje wysoki stopień prawdopodobieństwa, że zagrożone atakiem dobro zostanie zaatakowane natychmiast, w najbliższej chwili”(II KR 266/78 OSNKW 1979/6/65). Wobec przyjęcia przez Sąd, iżM. P.nie popełniła zarzuconego jej przestępstwa należało orzec jej uniewinnienie od postawionego w akcie oskarżenia zarzutu. Mając ten fakt na uwadze, orzeczono jak w sentencji Jednocześnie na mocyart. 230 § 2 k.p.k.zwrócono oskarżonej zabezpieczony a następnie przekazany do sądu dowód rzeczowy w postaci noża z rękojeścią jako zbędny dla postępowania. O kosztach orzeczono zgodnie zart. 632 pkt 2 k.p.k., ustalając, że ponosi je Skarb Państwa z uwagi na fakt, że w sprawie zapadł wyrok uniewinniający. Zgodnie zart. 618 § 1 pkt 11 k.p.k.Sąd przyznał wynagrodzenie obrońcy z urzędu, do którego wliczono podatek VAT.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie date: '2014-09-22' department_name: IV Wydział Karny judges: - Tomasz Ładny legal_bases: - art. 157 § 1 k.k. - art. 618 § 1 pkt 11 k.p.k. recorder: Karolina Rakoczy signature: IV K 359/13 ```
152510150000503_I_C_000819_2014_Uz_2015-08-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 819/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 sierpnia 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie: Przewodnicząca: SSR Emilia Racięcka Protokolant: sekr. sąd Kamil Kowalik po rozpoznaniu w dniu 5 sierpnia 2015 roku w Łodzi sprawy z powództwa(...)Sp. zo.o. wŁ. przeciwko(...) S.A. o zapłatę: 1 Zasądza od pozwanego(...) S.A.na rzecz powoda(...)Sp. zo.o. wŁ.kwotę 3.264,29 (trzy tysiące dwieście sześćdziesiąt cztery 29/100) złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14 lipca 2013 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 656 złotych (sześćset pięćdziesiąt sześć) tytułem zwrotu kosztów procesu; 2 Oddala powództwo w pozostałym zakresie; 3 Obciąża pozwanego(...) S.A.obowiązkiem zwrotu na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi kwoty 716 (siedemset szesnaście) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa; 4 Nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa. Sygn. akt I C 819/14 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 10 lipca 2014 r. powódka(...) sp. z o.o.z siedzibą wŁ., reprezentowana przez pełnomocnika w osobie adwokata, wniosła o zasądzenie od pozwanej(...) S.A.z siedzibą wŁ.kwoty 3.627,92 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14 lipca 2013 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, iż jest właścicielem pojazdu markiB. (...)Diesel onr rejestracyjnym (...). Pojazd ten uległ uszkodzeniu wskutek kolizji spowodowanej przez kierującego pojazdem onr rejestracyjnym (...)L. K., który posiadał ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. W toku postępowania likwidacyjnego pozwana przyznała powódce tytułem odszkodowania kwotę 1.120,85 zł, która w ocenie powódki jest zaniżona. /pozew k. 3 – 6/ W odpowiedzi na pozew z dnia 19 września 2014 r. pozwana(...) S.A.z siedzibą wŁ., reprezentowana przez pełnomocnika w osobie adwokata, wniosła o oddalenie powództwa w całości wraz z kosztami postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu pisma strona pozwana przyznała, iż w toku postępowania likwidacyjnego przyjęła na siebie odpowiedzialność za skutki wypadku z 10 czerwca 2013 r., zaś wypłacona kwota odszkodowania jest kwotą wystarczającą do naprawienia szkody. Żądanie ponad tą kwotę jest nieuzasadnione. Pozwana podniosła, iż ustalona przez nią stawka za roboczogodzinę wynosiła 50 zł w dacie naprawy przedmiotowego pojazdu. Ponadto pozwana ustalając wysokość kosztów naprawy posłużyła się w sposób uprawniony częściami zamiennymi pochodzącymi ze źródeł innych niż producenta pojazdu– (...)zgodnie z rozporządzeniem Komisji UE nr(...)z dn. 27 maja 2010 r. sprawie stosowania art. 101 ust. 3 Traktatu o funkcjonowaniu UE do kategorii porozumień wertykalnych uzgodnionych w sektorze pojazdów silnikowych. Powódka zaś nie przedstawiła dowodu dokonania jakiejkolwiek naprawy, a także tego, iż części do naprawy zakupiła w(...)oraz że były opatrzone logo producenta. /odpowiedź na pozew k. 28 – 29/ W dalszym toku postępowania strony podtrzymały dotychczas zajęte stanowiska. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 10 czerwca 2013 r. doszło do kolizji z winy kierującego pojazdem onr rejestracyjnym (...)L. K., w wyniku którego uszkodzeniu uległ należący do powódki(...) sp. z o.o.pojazd markiB. (...)Diesel onr rejestracyjnym (...). /bezsporne, oświadczenieL. K.k. 9/ Szkoda została zgłoszona pozwanej w dniu 13 czerwca 2013 r. /zgłoszenie szkody k. 10 – 12/ Z kalkulacji naprawy przeprowadzonej na zlecenie powoda wynika, iż koszt naprawy pojazdu wynosi 5.840,99 zł. Przy dokonywaniu wyceny powód zastosował stawki za roboczogodzinę w wysokości 150 zł netto, wyłącznie części oryginalne z logo producenta pojazdu wg cen detalicznych oraz koszt materiałów lakierniczych w pełnej wysokości. /kalkulacja naprawy k. 14 – 17/ Z kalkulacji sporządzonej przez pozwanego za pomocą systemu EurotaxGlass’s wynika, iż koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wynosi 1.120,85 zł netto. Przy dokonywaniu wyceny pozwany zastosował stawkę za roboczogodzinę w wysokości 50 zł netto, dostępne części alternatywne o porównywalnej jakości, obniżenie cen części oryginalnych o 40% oraz obniżenie kosztu materiałów lakierniczych. /kosztorys nr(...)k. 52/ Strona pozwana w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła powódce tytułem odszkodowania kwotę 1.120,85 zł. /decyzja z dnia 21 czerwca 2013 r. k. 13/ Pismem z dnia 25 kwietnia 2014 r. pełnomocnik powódki wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 3.627,92 zł tytułem nieuiszczonej części odszkodowania. Wezwanie zostało doręczone pozwanej w dniu 28 kwietnia 2014 r. /wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem odbioru k. 41/ Przeciętny, ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy pojazdu powoda przy zastosowaniu nowych i oryginalnych części zamiennych, zakupionych w sieci dilerskiej, wyniósłby w dacie szkody 4.385,14 zł netto. Analogiczny koszt naprawy pojazdu powoda dla warunków autoryzowanej stacji obsługiB.wŁ.(...)sp.j. wyniósłby 4.835,97 zł netto. Koszt materiałów lakierniczych należało przyjąć wprost z systemu kalkulacyjnegoA., gdyż zastosowane przez pozwanego obniżenie wartości materiałów lakierniczych o 50% skutkowałoby koniecznością zastosowania lakierów i komponentów alternatywnych od dystrybutorów mogłoby się wiązać z obniżeniem jakości naprawy. Poziom stawek warsztatów nieautoryzowanych w dacie szkody na terenie woj.(...)w II kwartale 2013 r. oscylował w przedziale 80 – 120 zł, przy czym niższe stawki dotyczą warsztatów na peryferiach, zaś wysokie dużych warsztatów o wysokim stopniu specjalizacji. Przy przyjęciu tzw. przeciętnych, ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy przeciętną stawkę rynkową stanowiła kwota 100 zł/rbg netto, która dawała możliwość naprawy w zakładzie nieautoryzowanym, dysponującym odpowiednią technologią. Stawka w(...) serwisie (...)wynosiła 150 zł/rbg netto. O gwarancji przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody możemy mówić, gdy części uszkodzone zostają zastąpione częściami o tej samej, a nie tylko „porównywalnej” jakości. Biegły ustalił stan pojazdu w oparciu o oględziny, gdyż stan ten nie uległ zmianie od daty szkody. Do wymiany nadawały się pokrycie zderzaka tylnego, prowadnica dolna zderzaka, lampa tylna zewnętrzna lewa i lampa tylna zewnętrzna prawa, zaś do naprawy pas tylny. Podczas oględzin biegły nie stwierdził widocznych uszkodzeń belki zderzaka ani wzmocnienia górnego zderzaka, wzmiankowanych w kalkulacjach wykonanych przez strony. Biegły nie stwierdził śladów wcześniejszych napraw w tylnym obszarze. /opinia biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej oraz ruchu drogowegoW. S.k. 60 – 70/ Uszkodzony pojazd został oddany przez powódkę do naprawy, przy użyciu nowych części oryginalnych. Naprawa nie została zlecona autoryzowanej stacji obsługiB.. /zeznania prezesa powodowejspółki (...)k. 89/ Sąd ustalił stan faktyczny w sprawie w oparciu o całokształt materiału dowodowego zebranego w sprawie, w przeważającej zaś mierze w oparciu o opinię biegłego sądowegoW. S.. W ocenie Sądu opinia biegłego została sporządzona w sposób wyczerpujący, w oparciu o szczegółowe wyliczenia przy użyciu aktualnych i wiarygodnych programów. Z uwagi na fakt, iż żadna ze stron nie kwestionowała opinii biegłego, Sąd przyznał jej wiarę w całości, uznając za pełnowartościowe źródło wiedzy specjalnej w sprawie. Sąd zważył, co następuje: W niniejszym postępowaniu powódka dochodzi od pozwanej roszczenia stanowiącego uzupełniające odszkodowanie za szkodę rzeczową w pojeździeB. (...)Diesel onr rejestracyjnym (...). Pozwany przyjął na siebie odpowiedzialność za przedmiotowe zdarzenie co do zasady, kwestionując jedynie wartość szkody podlegającej naprawieniu. Rozstrzygnięcie niniejszej sprawy sprowadza się zatem do ustalenia prawidłowej wysokości odszkodowania należnemu powodowi z tytułu szkody poniesionej w wypadku z dnia 10 czerwca 2013 r. Żądanie strony powodowej znajduje oparcie w treściart. 822 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Zgodnie zart. 436 § 2 k.c.w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Powrót do zasad ogólnych oznacza przede wszystkim ukształtowanie odpowiedzialności na zasadzie winy kierującego pojazdem sformułowanej w przepisieart. 415 k.c.Ze względu jednak na fakt, iż ustawodawca polski wprowadził obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne, odpowiedzialność za posiadacza mechanicznego środka komunikacji przejmuje ubezpieczyciel. W myśl przepisu art. 19 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 r.o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpie ­czeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(Dz.U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) osoba poszkodowana w wypadku ma prawo dochodzenia roszczenia odszkodowawczego bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Nadto, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojaz­dów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz pojazdu lub kierujący jest obowiązany do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest m.in. utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia (por. art. 34 ust. 1 ww. ustawy). W świetle art. 34 ust. 1 i art. 36 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, odpowiedzialnością ubezpieczyciela co do zasady rządzą reguły dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej posiadacza pojazdu lub kierującego pojazdem, w tym ogólne przepisy o wynagrodzeniu szkody (zwłaszczaart. 361 – 363 k.c.). Na podstawie odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych wyłącznym sposobem naprawienia szkody jest odszkodowanie pieniężne. Dla spełnienia swej roli wysokość odszkodowania powinna pokrywać wszelkie celowe i uzasadnione ekonomicznie wydatki niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Do wydatków spełniających te kryteria zaliczone zostały koszty nowych części zamiennych, niezbędnych do naprawy pojazdu(por. uchwała w składzie siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 r., III CZP 80/11, OSNC 2012/10/112). Wątpliwości czy nowe części zamienne powinny być oryginalnymi częściami zamiennymi sygnowanymi logo producenta czy też częściami zamiennymi o porównywalnej jakości przesądził Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 20 czerwca 2012 r.(III CZP 85/11, Lex nr 1218190)w którym stwierdził, że w przypadku uszkodzenia tych części pojazdu, które przed uszkodzeniem były częściami oryginalnymi sygnowanymi logo producenta, należy uwzględniać ceny nowych części oryginalnych, zaś pomniejszenie ich wartości o wartość zużycia uszkodzonych części dopuszczalne jest jedynie wówczas, gdyby uwzględnienie nowych części w znaczny sposób zwiększało wartość całego pojazdu. Zaprezentowane stanowisko Sądu Najwyższego zasługuje na pełną aprobatę. Punktem wyjścia przy ocenie wysokości odszkodowania powinny być ceny nowych części zamiennych sygnowanych logo producenta. Takie bowiem części co do zasady zapewniają przywrócenie pojazdu do stanu sprzed uszkodzenia, to znaczy do takiego stanu, w którym pod względem użytkowym, estetycznym i technicznym pojazd będzie zaspokajał potrzeby poszkodowanego. Jeśli zaś ubezpieczyciel chciałby podważyć wysokość tak ustalonego odszkodowania, wykazując przykładowo, że ze względu na wiek pojazdu lub jego stan sprzed uszkodzenia odszkodowanie to będzie zawyżone, powinien to wykazać, w tym bowiem zakresie to na nim spoczywa ciężar dowodowy. Dopiero wówczas przy ocenie sposobu obliczania wysokości odszkodowania należy brać pod uwagę, jakie części znajdowały się w pojeździe przed uszkodzeniem, czy były wcześniej naprawiane lub wymieniane, jak długo były eksploatowane oraz jaki jest wiek pojazdu(por. postanowienie SN III CZP 85/11). Sąd ustalił wysokość kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu w oparciu o opinię biegłegoW. S., przy uwzględnieniu zastosowania nowych oryginalnych części zamiennych. Sąd przychyla się do powołanego stanowiska Sądu Najwyższego, iż wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego obejmują koszt nowych oryginalnych części zamiennych, jeśli ich użycie było konieczne do naprawienia uszkodzonego pojazdu. Brak jest również podstaw do stosowania korekt i obniżeń w ustalaniu wartości materiałów lakierniczych. Przywrócenie uszkodzonemu przedmiotowi waloru stanu poprzedniego polega bowiem na doprowadzeniu go do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody(por. wyrok SN z 20.10.1972 r., II CR 425/72; uchwała SN z 12.04.2012 r., sygn. III CZP 80/11). Jak słusznie wskazał biegły, tylko części oryginalne dają rękojmię należytej jakości i trwałości funkcjonowania uszkodzonego samochodu. Brak jest uzasadnienia do obarczania poszkodowanej koniecznością korzystania z tańszych i mniej skutecznych zamienników mogących potencjalnie zmniejszyć komfort i bezpieczeństwo korzystania z naprawianej rzeczy. W niniejszej sprawie strona pozwana nie udowodniła, iż wiek pojazdu lub jego stan uzasadniał użycie do naprawy części nowych bez logo producenta lub używanych. Co więcej, strona pozwana nie ustosunkowała się do opinii biegłego w terminie zakreślonym przez Sąd, przez co należy uznać, że zgodziła się z wartością naprawy pojazdu wskazaną przez biegłego. Podkreślenia wymaga fakt, iż dla ustalenia wysokości odszkodowania i jego wypłaty irrelewantnym jest fakt, czy poszkodowany w rzeczywistości dokonał naprawy. Utrwalony w orzecznictwie jest pogląd przesądzający o tym, iż szkoda do której naprawienia zobowiązany jest sprawca, istnieje niezależnie od dokonania naprawy (tak SN w wyroku z dnia 16 maja 2012 r., V CKN 1273/00, LEX 55515). W świetle tych ustaleń podniesiony w odpowiedzi na pozew zarzut pozwanej, co do nieudowodnienia przez powódkę okoliczności z użyciem jakich części dokonała naprawy pojazdu jest bezzasadny i nie zasługuje na uwzględnienie. Szkoda w wysokości ustalonej przez biegłegoW. S.istniałaby bowiem niezależnie od tego, czy powódka zdecydowała się na naprawę i podlega naprawieniu w całości. Podkreślić również należy, iż Sąd przychylił się do poglądu biegłego, iż przy przyjęciu tzw. przeciętnych, ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy przeciętną stawkę rynkową stanowi kwota 100 zł/rbg netto, która daje możliwość naprawy w zakładzie nieautoryzowanym, dysponującym odpowiednią technologią. Brak jest podstaw do ustalania wysokości odszkodowania przy uwzględnieniu stawek obowiązujących w autoryzowanych salonach. Również sama powódka nie zleciła naprawy pojazdu autoryzowanemu dilerowiB.(...)sp.j., a zwykłemu serwisowi naprawczemu. Wobec wskazanych wyżej okoliczności ustalenie wysokości odszkodowania w oparciu o koszt naprawy pojazdu z użyciem nowych części oryginalnych przy przyjęciu stawki 100 zł/rbg netto było w niniejszej sprawie uzasadnione i konieczne. Powódka dochodziła odszkodowania w kwocie 3.627,92 zł netto. Ustalona zaś przez biegłego sądowegoW. S.i przyjęta przez Sąd kwota odszkodowania należna powodowi wynosi 4.385,14 zł netto. W toku postępowania likwidacyjnego pozwana wypłaciła powódce kwotę 1.120,85 zł netto. Pozostała do wypłaty kwota odszkodowania za szkodę rzeczową wynosi więc w ocenie Sądu 3.264,29 zł netto. O odsetkach Sąd orzekł na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c.w zw. z art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, który wskazuje, iż zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Termin ten ulega wprawdzie wydłużeniu, ale tylko wówczas, gdyby wyjaśnienie w terminie trzydziestu dni okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe. Szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi dnia 13 czerwca 2013 r. Termin do wypłaty odszkodowania w niniejszej sprawie upłynął więc dnia 13 lipca 2013 r. Wobec faktu, iż roszczenie stało się wymagalne od dnia 14 lipca 2013 r. żądanie powoda zasądzenia odsetek od tej daty do dnia zapłaty było zasadne i zasługiwało na uwzględnienie. W świetle powyższych ustaleń Sąd zasadził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 3.264,29 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14 lipca 2013 r. do dnia zapłaty, w pozostałym zakresie zaś oddalił powództwo. O kosztach postępowania Sąd rozstrzygnął na podstawieart. 100 zd. 1 k.p.c., stosunkowo rozdzielając je między stronami. Powódka poniosła koszty postępowania w łącznej kwocie 797 zł, na którą to kwotę składa się wynagrodzenie adwokata w wysokości 600 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz 182 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu. Strona pozwana poniosła koszty postępowania w łącznej kwocie 617 zł, na którą to kwotę składa się wynagrodzenie adwokata w wysokości 600 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Łącznie poniesione przez strony koszty postępowania wynoszą 1.414 zł. Sąd ustalił koszt zastępstwa procesowego stron w postępowaniu na kwoty po 600 zł w oparciu o § 6 pkt 3) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu z dnia 28 września 2002 r. (Dz.U. z 2002r. Nr 163, poz. 1348 ze zm.). Strona powodowa dochodziła w postępowaniu kwoty 3.627,92 zł, zaś Sąd zasądził na jej rzecz kwotę 3.264,29 zł. Wobec faktu, iż pozwana przegrała proces w 90 %, winna ponieść koszty postępowania w kwocie 1.273 zł (1.414 zł x 90 %). Zasadnym było więc zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania w wysokości 656 zł. Ze Skarbu Państwa – kasy Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w toku postępowania wypłacono tymczasowo kwotę 795,18 zł tytułem wynagrodzenia biegłego sądowegoW. S.. Na podstawieart. 83 ust. 1w zw. zart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U. Nr 167, poz. 1398) Sąd nakazał pobrać od pozwanej, jako przegrywającej sprawę w 90 %, na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi na pokrycie kosztów sądowych kwotę 716 zł (90 % x 795,18 zł) tytułem brakującej części kosztów poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa (punkt 2. sentencji wyroku). Na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd postanowił nie obciążać powódki obowiązkiem zwrotu na rzecz Skarbu Państwa części nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa, rozstrzygając jak w punkcie 3. sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi date: '2015-08-19' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Emilia Racięcka legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 k.c. - art. 100 zd. 1 k.p.c. - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: sekr. sąd Kamil Kowalik signature: I C 819/14 ```
155020100000503_I_C_000419_2023_Uz_2023-11-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 419/23 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 09 listopada 2023 roku Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia Eliza Skotnicka Protokolantsekretarz sądowy Magda Biernat po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 09 listopada 2023 roku wK. sprawy z powództwa(...)Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą wG. przeciwkoJ. T. o zapłatę 11720,59 zł zasądza od pozwanegoJ. T.na rzecz strony powodowej(...)Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą wG.7553,37 zł (siedem tysięcy pięćset pięćdziesiąt trzy złote 37/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 19 kwietnia 2023 roku do dnia zapłaty, dalej idące powództwo oddala, zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej 2869,93 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kłodzku date: '2023-11-09' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Sędzia Eliza Skotnicka legal_bases: [] recorder: sekretarz sądowy Magda Biernat signature: I C 419/23 ```
155020150002021_IV_P_000016_2017_Uz_2018-11-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV P 16/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 listopada 2018 roku Sąd Rejonowy w Świdnicy IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie : Przewodniczący : SSR Maja Snopczyńska Protokolant : Małgorzata Nazarko po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 listopada 2018 roku wŚ. sprawy z powództwaU. C. przeciwko(...) Stowarzyszeniu Na Rzecz Osóbz Niepełnosprawnością IntelektualnąK.wŚ. o sprostowanie protokołu powypadkowego i zadośćuczynienie I powództwo oddala; II nie obciąża powódki kosztami procesu. UZASADNIENIE Pozwem wniesionym w dniu 10 lutego 2017 roku skierowanym przeciwko stronie pozwanej(...) Stowarzyszeniu Na Rzecz Osóbz Niepełnosprawnością IntelektualnąK.wŚ.powódkaU. C.domagała się sprostowania protokołu powypadkowego Nr(...)z dnia 12 grudnia 2016 roku w punkcie 7 poprzez ustalenie, że w dniu 12 maja 2016 roku powódka uległa wypadkowi przy pracy, w wyniku czego doznała odłamania fragmentu kostnego – złamania kłykcia bocznego kości udowej oraz zasądzenia od strony pozwanej na rzecz powódki zadośćuczynienia w wysokości 10000 zł. W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, że w pozwanym Stowarzyszeniu była zatrudniona na umowę o pracę na czas określony na stanowisku – terapeuta zajęciowy. W dniu 12 maja 2016 roku, będąc w trakcie wypowiedzenia, ok. godz. 1100, podczas wykonywania codziennych zajęć terapeutycznych, powódka została zepchnięta z fotela przez podopiecznegoM. O.(osoba niewidoma), w wyniku czego upadła na kolana. Z podłogi pomogła jej podnieść się terapeutka zajęciowa z tej samej sali –E. B.. Treść uzasadnienia pozwu wskazuje, że jeszcze tego samego dnia pojawił się obrzęk i nasilał się ból. W wyniku badania rezonansem magnetycznym okazało się, że powódka doznała odłamania fragmentu kostnego – stabilnego podchrzęstnego złamania kłykcia bocznego kości udowej, z związku z czym podjęła się leczenia specjalistycznego. Zdaniem powódki powyższe okoliczności uzasadniają uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy. W odpowiedzi na pozew, strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych. Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie strona pozwana podniosła, że nie ma żadnych podstaw, aby przyjąć, że powódka uległa wypadkowi przy pracy. Według strony pozwanej takie zdarzenie nie miało miejsca. Strona pozwana zarzuciła, że w dniu 12 maja 2016 roku powódka nie zgłosiła pracodawcy zdarzenia, co do którego domaga się ustalenia, że był wypadkiem przy pracy. Nie polega również na prawdzie twierdzenie powódki, że bezpośrednim świadkiem wypadku była pracownica pozwanegoE. B.. Strona pozwana wskazała, że o rzekomym wypadu powódka zawiadomiła pracodawcę dopiero pismem z dnia 25 listopada 2016 roku. W ocenie strony pozwanej z załączonej do pozwu dokumentacji medycznej powódki wynika, że już przed dniem 12 maja 2016 roku miała dolegliwości bólowe kończyn dolnych i była w trakcie diagnostyki oraz leczenia. Ponadto strona pozwana zarzuciła, że powódka nie wykazała zasadności zgłoszonego roszczenia o zapłatę kwoty 10000 zł – tak co do zasady, jak i co do wysokości. W toku postępowania Sąd ustalił następujący stan faktyczny: PowódkaU. C.zatrudniona była u strony pozwanej(...) Stowarzyszenia Na Rzecz Osóbz Niepełnosprawnością IntelektualnąK.wŚ.w okresie od dnia 1 grudnia 2011 roku na stanowisku terapeuta zajęciowy. Bezsporne W dniu 20 kwietnia 2016 roku powódka podjęła leczenie z powodu dolegliwości bólowych obu stawów kolanowych. Dowody: - dokumentacja medyczna w załączeniu, - opinia biegłego sądowego z dnia 21 marca 2018 roku – k. 134-136, - pisemna opinia uzupełniająca z dnia 12 czerwca 2018 roku – k. 157. W dniu 12 maja 2016 roku ok. godz. 1100, podczas wykonywania codziennych zajęć terapeutycznych, powódka została zepchnięta z fotela przez podopiecznegoM. O., w wyniku czego upadła na kolana. Dowody: -protokół Nr (...)rok – k. 5-7. - zeznania świadków: D. I.,E. B.,M. K.,K. L.,K. T.,M. S.,U. D.,M. W.,G. G.– e-protokół k. 80, A. O.,K. W.– e-protokół k. 108 E. Ł.– e-protokół k. 124, - przesłuchanie stron – e-protokół k. 124, - dokumentacja fotograficzna – k. 126. Dzień po zdarzeniu, tj. 13 maja 2016 roku, powódka udała się do lekarza internisty, który odnotował, że powódka znajduje się w trakcie leczenia, odczuwa bóle stanów kolanowych, stwierdził utrzymujący się obrzęk stawu kolanowego i wystawił powódce zwolnienie lekarskie z numerem statystycznym M 17 – zmiany zwyrodnieniowe stawu kolanowego. Lekarz nie stwierdził urazu stawu kolanowego. Dowody: - dokumentacja medyczna w załączeniu, - opinia biegłego sądowego z dnia 21 marca 2018 roku – k. 134-136, - pisemna opinia uzupełniająca z dnia 12 czerwca 2018 roku – k. 157. Wprotokole Nr (...)z dnia 12 grudnia 2016 roku dotyczącym ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy ustalono, że podczas zajęć terapeutycznych poszkodowana została zepchnięta z fotela i upadła na podłogę. Jednocześnie ustalono, że wypadek powódki z dnia 12 maja 2016 roku nie był wypadkiem przy pracy, a zdarzenie jest następstwem choroby zwyrodnienia stawów kolanowych, wywołanym przyczyną wewnętrzną. Dowód: -protokół Nr (...)rok – k. 5-7. Obecnie odczuwane dolegliwości nie mają związku z przebytym urazem, są spowodowane zmianami degeneracyjnymi w stawie rzepkowo-udowym stawu kolanowego, co nie ma związku z przebytym urazem. U powódki nie stwierdzono żadnych zaburzeń funkcji stawu kolanowego, w tym spowodowanych przebytym urazem w dniu 12 maja 2016 roku. Powódka podjęła leczenie stawów kolanowych jeszcze przed zdarzeniem z dnia 12 maja 2016 roku. Zmiany opisane w badaniu Mr – nie są to zmiany spowodowane urazem, ewentualnie jest to zmiana spowodowana martwicą podchrzętną kłykcia kości udowej. Dowody: - wynik rezonansu – k. 144, - opinia biegłego sądowego z dnia 21 marca 2018 roku – k. 134-136, - pisemna opinia uzupełniająca z dnia 12 czerwca 2018 roku – k. 157. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd zważył: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności w oparciu o opinię biegłego sądowego, zeznania świadkówD. I.,E. B.,M. K.,K. L.,K. T.,M. S.,U. D.,M. W.,G. G.,A. O.,K. W.iE. Ł., przesłuchania stron, jak również dokumenty zgromadzone w aktach sprawy, w tym fotografii. Sąd dał wiarę powyższym dowodom w takim zakresie, w jakim każdy z nich stanowił podstawę dokonania ustaleń faktycznych w sprawie. W ramach wytoczonego powództwa powódka domagała się ustalenia, że zdarzenie z dnia 12 maja 2016 roku było wypadkiem przy pracy i sprostowania w tym zakresie protokołu powypadkowego nr(...)z dnia 12 grudnia 2016 w punkcie 7 poprzez ustalenie, że w dniu 12 maja 2016 roku powódka uległa wypadkowi przy pracy, w wyniku czego doznała odłamania fragmentu kostnego – złamania kłykcia bocznego kości udowej. Podstawą roszczenia powódki jestart. 189 kpc, zgodnie z którym powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. W orzecznictwie wskazano, że pracownikowi, który nie dochodzi roszczeń odszkodowawczych bądź rentowych na podstawie przepisów dotyczących świadczeń z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, ale ma interes prawny w ustaleniu, że określone zdarzenie zaistniało w okolicznościach nie pozbawiających go roszczeń z tejże ustawy - a ustalenia te decydują o jego prawach i związanych z nimi ewentualnie w przyszłości roszczeniach - przysługuje prawo wystąpienia do sądu rejonowego - sądu pracy z powództwem o ustalenie i sprostowanie protokołu powypadkowego na podstawieart. 189 kpc(tak Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 11 maja 1994 roku o sygn. II PZP 1/94). Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 maja 2009 roku, sygn. akt II PK 282/08, OSNP 2011/1-2/7, zajął stanowisko, iż ustalenie wypadku przy pracy jest prawem pracownika i jednocześnie obowiązkiem pracodawcy, niezależnie od tego, czy pracownik będzie dochodził świadczeń z ustawy wypadkowej. Wypadek przy pracy nie jest zdarzeniem prawnie obojętnym dla pracodawcy i dla pracownika (art. 234 § 1 kpi nast.). Pracownik nie musi wykazywać każdorazowo i indywidualnie szczególnego interesu prawnego zart. 189 kpcdla uzyskania sprostowania protokołu powypadkowego, gdyż o istnieniu takiego interesu prawnego przesądził prawodawca. W protokole powypadkowym zespół powypadkowy przyznał, że powódka w dniu 12 maja 2016 roku, podczas zajęć terapeutycznych, została zepchnięta z fotela i upadła na podłogę, jednakże skutki wypadku, tj. ból i obrzęk kolan mają związek z chorobą zwyrodnieniową stawów kolanowych. Zespół powypadkowy stwierdził jednocześnie, że ów wypadek nie był wypadkiem przy pracy, uzasadniając swój wniosek tym, że zdarzenie, któremu uległa powódka, jest następstwem choroby zwyrodnienia stawów kolanowych, wywołanym przyczyną wewnętrzną i nie ma związku z pracą. W niniejszej sprawie należało zatem ustalić, czy wypadek, jakiemu uległa w dniu 12 maja 2016 roku powódka był spowodowany przyczyną zewnętrzną, czy wystąpił związek z pracą, które to okoliczności stanowią warunek uznania przedmiotowego zdarzenia za wypadek przy pracy. Zgodnie z treściąart. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowychza wypadek przy pracy uważa się zdarzenie nagłe wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: 1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych, 2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy nawet bez polecenia, 3) w czasie pozostawania przez pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy, a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. Dla stwierdzenia, że nagłe zdarzenie spowodowane przyczyną zewnętrzną jest wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 3 ust. 1 ustawy z 2002 roku, wystarczające jest ustalenie, że zdarzenie nastąpiło podczas lub w związku z prawidłowym wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych bez potrzeby badania, czy wykonywanie tych czynności było zgodne z interesem pracodawcy. Ponadto aby dane zdarzenie mogło być uznane za wypadek przy pracy konieczne jest również, aby miało ono charakter nagły, jak również zostało spowodowane przyczyną zewnętrzną. Wskazać należy, iż „nagłość” zdarzenia powodującego wypadek przy pracy charakteryzuje się zaskoczeniem pracownika, jest czymś nieprzewidywalnym, nieoczekiwanym, raptownym. Cecha ta musi dotyczyć samego zdarzenia, a nie skutku pod postacią urazu lub śmierci. W orzecznictwie uznaje się, że przez nagłe zdarzenie, należy rozumieć takie zdarzenie, które trwa nie dłużej niż jedna dniówka robocza. Aby wyjaśnić definicję pojęcia „przyczyna zewnętrzna” należy oprzeć się na ugruntowanej w tym przedmiocie linii orzecznictwa Sądu Najwyższego zgodnie, z którą: „przyczyną sprawczą – zewnętrzną zdarzenia może być każdy czynnik zewnętrzny (to znaczy niewynikający z wewnętrznych właściwości człowieka), zdolny wywołać w istniejących warunkach szkodliwe skutki. W tym znaczeniu przyczyną zewnętrzną może być nie tylko narzędzie pracy, maszyna, siły przyrody, ale także praca i czynność samego poszkodowanego (np. potknięcie się, odruch) – tak uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 11.02.1963 roku, III PO 15/62, OSNCP 1963. Wyłączenie przyczyny zewnętrznej przy wypadku pracownika w czasie i miejscu pracy może być uzasadnione tylko wtedy, gdyby istniały podstawy do ustalenia, że upadek, czy potknięcie się zostało spowodowane schorzeniem pracownika np. łączącym się ze skłonnością do omdleń lub zakłóceń równowagi ( tak wyrok SN z dnia 16.06.1980r., III PR 33/80, Lex 14532). Powódka wniosła także o zasądzenie an jej rzecz zadośćuczynienia w kwocie 10.000 zł. Zgodnie z treściąart. 415 kckto z winy swojej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przepisart. 444§1 k.c.stanowi, iż w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. W wypadkach przewidzianych w przepisieart. 444 k.c.Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (przepisart. 445§1 k.c.). W realiach przedmiotowej sprawy uznać należy, iż wnioski protokołu powypadkowego i konsekwentne zarzuty strony pozwanej zawarte w odpowiedzi na pozew są słuszne. Sąd w tym zakresie oparł się na opinii biegłego sądowego specjalisty ortopedy-traumatologa, która stanowi wnikliwą analizę, czy uraz kolana stwierdzony u powódki po zdarzeniu z dnia 12 maja 2016 roku mógł nastąpić w okolicznościach opisanych przez nią, czy też był jedynie następstwem schorzenia samoistnego. Z opinii biegłego sądowegoS. G.wynika, że powódka podjęła leczenie stawów kolanowych w dniu 20 kwietnia 2016 roku, czyli aż 3 tygodnie przed zdarzeniem z dnia 12 maja 2016 roku. Co istotne – w dniu 13 maja 2016 roku (dzień po zdarzeniu) lekarz internista odnotował, że powódka jest w trakcie leczenia, odczuwa bóle obu stawów kolanowych, stwierdził utrzymujący się obrzęk stawu kolanowego. Powódce wystawiono wówczas zwolnienie lekarskie z numerem statystycznym M 17 - zmiany zwyrodnieniowe stawu kolanowego. Nie stwierdzono urazu stawu kolanowego. Biegły sądowy był stanowczy, że stwierdzona w badaniu Mr w części tylnej kłykcia bocznego kości udowej linia załamania kości podchrzęstnej – nie jest zmianą spowodowaną urazem. Biegły podkreślił, że obecnie odczuwane dolegliwości powódki nie mają związku z przebytym urazem, są spowodowane zmianami degeneracyjnymi w stawie rzepkowo-udowym stawu kolanowego, co nie ma związku z przebytym urazem. Sąd nie znalazł podstaw do zanegowania dokonanej przez biegłego sądowego oceny, uznając jego opinię oraz opinię uzupełniającą za pełne, spójne i wyprowadzające logiczne wnioski końcowe. Biegły odpowiedział na pytanie Sądu, co uczynił w sposób czytelny i umożliwiający ocenę zasadności racji stron. Opinia sporządzona została przez osobę o stosownej wiedzy i doświadczeniu zawodowym, w kwestii dla sprawy istotnej, a wymagającej wiedzy specjalnej. Pomimo zarzutów powódki do opinii biegłego sądowego, powódka nie zdołała skutecznie zakwestionować jej wniosków. Wobec powyższego stwierdzić należy, że wypadek, jakiemu w dniu 12 maja 2016 roku uległa powódka, nie był wypadkiem przy pracy, gdyż stanowi skutek schorzenia powódki. Tym samym, skoro stwierdzona u powódki w części tylnej kłykcia bocznego kości udowej linia załamania kości podchrzęstnej – nie jest zmianą spowodowaną urazem w dniu 12 maja 2016 roku, Sąd nie znalazł podstaw odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku, uznając żądanie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę za bezzasadne. Z tych też względów w punkcie I sentencji wyroku Sąd powództwo oddalił. Z uwagi na szczególną sytuację materialno-bytową powódki w punkcie II sentencji wyroku, Sąd na podstawieart. 102 kpc, nie obciążył powódki kosztami procesu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Świdnicy date: '2018-11-13' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Maja Snopczyńska legal_bases: - art. 189 kpc - art. 234 § 1 kp - art. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych - art. 444§1 k.c. recorder: Małgorzata Nazarko signature: IV P 16/17 ```
151515450000503_I_Ns_000363_2016_Uz_2017-01-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ns 363/16 POSTANOWIENIE Dnia 24 stycznia 2017 roku Sąd Rejonowy w Żorach I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący SSR Lidia Czapla Protokolant Wioleta Pelaczyk po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2017 roku w Żorach na rozprawie sprawy z wnioskuE. M. przy udzialeM. S.,A. C. (1),A. C. (2),C. C. (1),T. C.,D. K.,A. P.iD. C. o dział spadku i podział majątku wspólnego postanawia: 1 ustalić, że w skład majątku wspólnego uczestnika postępowaniaM. S.i spadkodawczyniI. S., z domuC., córkiZ.iA., ostatnio zamieszkałej wŻ., zmarłej 26 października 2014 roku, po której stwierdzenie nabycia spadku nastąpiło z ustawy na rzecz jej mężaM. S.w 1/2 części, jej matkiA. C. (1)w 1/4 części, jej rodzeństwaE. M.,A. C. (2),C. C. (1)iT. C.po 1/20 części oraz jej siostrzeńcówD. K.,A. P.iD. C.po 1/60 części postanowieniem Sadu Rejonowego w Żorach z dnia 25 lutego 2016 roku, wydanego w sprawie o sygn. I Ns 290/15, który pozostał jeszcze do podziału, wchodzi: a lokal mieszkalny stanowiący odrębną nieruchomość położony wŻ., przyulicy (...), o powierzchni 34,80 m2, dla którego Sąd Rejonowy w Żorach prowadziksięgę wieczystą numer (...), z którego własnością związany jest udział w wysokości(...)części w nieruchomości wspólnej objętej księgą wieczystą Sądu Rejonowego w Żorach o numerze(...)– o wartości 25.197,40 (dwadzieścia pięć tysięcy sto dziewięćdziesiąt siedem złotych czterdzieści groszy) złotych, b lokal niemieszkalny stanowiący odrębną nieruchomość (garaż) o numerze 24, położony wŻ., przyulicy (...), o powierzchni użytkowej 18 m2, dla którego Sąd Rejonowy w Żorach prowadziksięgę wieczystą numer (...), z którego własnością związany jest udział w wysokości 4/4 części w nieruchomości wspólnej objętej księgą wieczystą Sądu Rejonowego w Żorach o numerze(...)– o wartości 20.000,00 (dwadzieścia tysięcy) złotych, c samochód osobowy markiF. (...)onumerze rejestracyjnym (...), rok produkcji 2004 – o wartości 5.000,00 (pięć tysięcy) złotych – o łącznej wartości 50.197,40 (pięćdziesiąt tysięcy sto dziewięćdziesiąt siedem złotych czterdzieści groszy) złotych; 2 ustalić, że udziały spadkodawczyni i uczestnika postępowaniaM. S.w majątku wspólnym są równe; 3 dokonać zgodnego podziału majątku wspólnego spadkodawczyniI. S.oraz uczestnika postępowaniaM. S., połączonego ze zgodnym działem spadku poI. S.i w ich wyniku przyznać uczestnikowi postępowaniaM. S., synowiB.iZ.na wyłączną własność wszystkie składniki majątkowe opisane w punkcie 1 bez spłat na rzecz wnioskodawczyni i uczestników postępowania; 4 zasądzić od uczestnika postępowaniaM. S.na rzecz wnioskodawczyniE. M.kwotę 500,00 (pięćset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Żorach date: '2017-01-24' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Lidia Czapla legal_bases: [] recorder: Wioleta Pelaczyk signature: I Ns 363/16 ```
154505000006927_XXIII_Ga_002411_2014_Uz_2015-05-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XXIII Ga 2411/14 POSTANOWIENIE Dnia 29 maja 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Anna Gałas (spr.) Sędziowie: SO Małgorzata Siemianowicz – Orlik SO Bernard Litwiniec Protokolant: prot. sąd. Bartłomiej Fachinetti po rozpoznaniu w dniu 29 maja 2015 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z wnioskuStowarzyszenia (...)wP. o wpis do Krajowego Rejestru Sądowego na skutek apelacji wnioskodawcy od postanowienia Sądu Rejonowego dlaW.wW. z dnia 24 listopada 2014 r., sygn. akt Wa XIV Ns RejKRS (...) postanawia: uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu dlaW.wW..
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2015-05-29' department_name: XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy judges: - Anna Gałas - Małgorzata Siemianowicz – Orlik - Bernard Litwiniec legal_bases: [] recorder: prot. sąd. Bartłomiej Fachinetti signature: XXIII Ga 2411/14 ```
152010000001003_II_Ca_000832_2014_Uz_2014-08-07_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt II Ca 832/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 sierpnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Grzegorz Buła (sprawozdawca) Sędziowie: SO Katarzyna Biernat-Jarek SR (del.) Krzysztof Wąsik Protokolant: Ewelina Hazior po rozpoznaniu w dniu 7 sierpnia 2014 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaTowarzystwa (...)wK. przy interwencji ubocznej Gminy MiejskiejK. przeciwkoK. Ł. (1)K. Ł. (1),M. Ł.,D. Ł. (1)iŁ. Ł. (1) o eksmisję na skutek apelacji interwenienta ubocznego Gminy MiejskiejK. od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie z dnia 20 listopada 2013 r., sygnatura akt I C 291/13/S 1 zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że ustala iż pozwanymK. Ł. (1)K. Ł. (1),M. Ł.,D. Ł. (1),Ł. Ł. (1)nie przysługuje prawo do lokalu socjalnego, uchylając jednocześnie punkt III tego wyroku; 2 zasądza od pozwanychK. Ł. (1),K. Ł. (1),M. Ł.,D. Ł. (1)iŁ. Ł. (1)solidarnie na rzecz interwenienta ubocznego Gminy MiejskiejK.kwotę 200 zł (dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. UZASADNIENIE wyroku Sądu Okręgowego z dnia 7 sierpnia 2014 r. Wyrokiem z dnia 20 listopada 2013 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie w punkcie I nakazał pozwanymK. Ł. (1),K. Ł. (1),M. Ł.,D. Ł. (1)iŁ. Ł. (1)opuszczenie i opróżnienielokalu mieszkalnego nr (...)położonego wbudynku nr (...)przyul. (...)wK.a także wydanie tegoż lokalu stronie powodowejTowarzystwu (...)wK.wraz z kluczami do tego lokalu, kluczami do zamku od drzwi wejściowych na klatkę schodową, kluczami od drzwi do piwnicy tego budynku oraz kluczami do znajdującej się na parterze klatki schodowej skrytki na korespondencję oznaczonej numerem(...). W punkcie II wyroku Sąd Rejonowy ustalił iż pozwanym przysługuje prawo do otrzymania lokalu socjalnego; zaś w punkcie III wstrzymał wykonanie eksmisji do czasu złożenia pozwanym przez Gminę MiejskaK.oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego. Nadto powyższym wyrokiem Sąd pierwszej instancji orzekł o kosztach postępowania zasądzając od pozwanych na rzecz strony powodowej kwotę 200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. W niniejszej sprawie strona powodowa pozwem z dnia 20 lutego 2013 r. domagała się nakazania pozwanymK. Ł. (1),K. Ł. (1),M. Ł.,Ł. Ł. (1)iD. Ł. (1)aby opuścili i opróżnili sporny lokal a także wydali klucze do tegoż lokalu, klucze od zamka do drzwi wejściowych na klatkę schodową, klucze do drzwi do piwnicy, klucze do skrytki na korespondencję. Strona powodowa wskazała, że jest właścicielem części niewyodrębnionej nieruchomości położonej wK.przyul. (...). W skład tej nieruchomości wchodzilokal mieszkalny nr (...), który od 2012 r. w związku z wypowiedzeniem umowy najmu - pozwaniK.iK. Ł. (2)wraz z synami –M.,Ł.orazD., zamieszkują bez tytułu prawnego. Z uwagi na zaleganie z uiszczaniem opłat czynszowych łącząca strony umowa najmu została bowiem wypowiedziana przez stronę powodową. Wypowiedzenie nastąpiło po uprzednim zawiadomieniu pozwanych i po wyznaczeniu im dodatkowego terminu do spłaty zaległości. Pozwani nie kwestionowali powyższych twierdzeń strony powodowej. Sąd pierwszej instancji ustalił ponadto następujący stan faktyczny: Przedmiotowy lokal pozwanyK. Ł. (1)zamieszkiwał wspólnie z rodzicami w latach od 1978 r. do 1982 r. Pod koniec tego okresu rodzice pozwanego wyprowadzili się. Decyzją(...)DzielnicowegoK.z dnia(...)sporny lokal przydzielono pozwanemuK. Ł. (1)ze wskazaniem, że uprawnionymi do zamieszkiwania wraz z nim są również żonaK. Ł. (1)i dzieci. Kolejną decyzją w sprawie z dnia(...)Urząd MiastaK.przyznał obojgu małżonkom dodatkowe pomieszczenie w budynku przyul. (...)wK.. W dniu(...)pozwaniK. Ł. (1)iK. Ł. (1)zawarli z ówczesnym właścicielem budynku umowę najmu przedmiotowego lokalu. Z powyższą umową wiązał się obowiązek comiesięcznego uiszczania opłaty czynszowej. W okresie od 2009 do 2012 r. pozwanaK. Ł. (1)pomagała sprzątać klatkę schodową w nieruchomości należącej do strony powodowej, wówczas czynsz uległ pomniejszeniu o kwotę 200 zł miesięcznie. Pozwani zeznali iż ze względu na problemy finansowe zaprzestali oni początkowo częściowo, a w ostatecznym rozrachunku całkowicie uiszczania opłat czynszowych. Z uwagi na znaczne zadłużenie w spłacie opłat czynszowych strona powodowa skierowała do pozwanych w dniu 24 sierpnia 2012 r. ostateczne wezwanie do zapłaty. Pozwani zalegali z należnościami czynszowymi przez okres dłuższy niż trzy pełne okresy płatności. Łączna kwota zaległości w opłatach na dzień 11 sierpnia 2012 r. opiewała na kwotę 25 322,58 zł. Wobec braku uregulowania wskazanych należności, strona powodowa pismem z dnia 10 listopada 2012 r. wypowiedziała łączącą strony umowę najmu z zachowaniem jednomiesięcznego terminu wypowiedzenia, który to upłynął w dniu 31 grudnia 2012 r. W wypowiedzeniu pozwani zostali wezwani do opróżnienia z upływem okresu wypowiedzenia zajmowanego lokalu a także do uregulowania zaległych opłat czynszowych. Pomimo upływu wskazanego terminu pozwani w dalszym ciągu zamieszkują w spornym lokalu. Odnośnie sytuacji osobistej i materialnej pozwanych Sąd Rejonowy ustalił, iż: PozwanyK. Ł. (1)pracuje jako taksówkarz. Z prowadzonej działalności otrzymuje dochody w granicach 1700 zł miesięcznie i jest to jedyne źródło jego dochodów. Pozwany nie może również liczyć na pomoc mieszkaniową żadnego z dwójki rodzeństwa. Ponadto ponosi miesięczne wydatki szacowane na około 200 zł. Związane z leczeniem cukrzycy II stopnia. PozwanaK. Ł. (1)pracuje jako starsza pokojowa. Z wykonywanej pracy utrzymuje dochód w graniach 1300 zł miesięcznie. Wynagrodzenie co miesiąc jest pomniejszane o kwotę 250 zł tytułem spłaty zaciągniętej pożyczki. Pozwana ponosi również koszty leczenia nadciśnienia, niedoczynności tarczycy, dolegliwości reumatycznych a także schorzeń jelit i żołądka. PozwanyM. Ł.z zawodu kierowca, pracując 14 godzien dziennie przez pięć dni w tygodniu uzyskuje miesięczny dochód 1000 zł. Z otrzymanego wynagrodzenia pozwany łoży na utrzymanie żony i dwuletniego syna. Z uwagi na trudności lokalowe rodzina nie mieszka razem. Żona pozwanego wraz dzieckiem zamieszkuje u swoich rodziców, tam również zamieszkuje jej niepełnosprawny brat. PozwanyŁ. Ł. (1)z wykształcenia kucharz, od 2012 r. nie posiada stałego zatrudnienia. Od tamtego czasu sporadycznie pracuje dorywczo. Ma problemy z kolanem w związku z usunięciem łękotki. W toku trwania procesu zarejestrował się w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna. PozwanyD. Ł. (1)uczy się w Zespole Szkół(...)wK.. Pozostaje na utrzymaniu rodziców. Sporadycznie pracuje dorywczo. W ocenie Sądu Rejonowego powództwoTowarzystwa (...)oparte o treśćart. 222 § 1 k.c.było uzasadnione. Okoliczność iż strona powodowa jest właścicielem przedmiotowego lokalu była między stronami bezsporna. Pozwani nie kwestionowali również, iż sporny lokal zajmują bez tytułu prawnego. W związku z powyższym na mocyart. 11 ust. 2 pkt 2u.o.p.l stronie powodowej przysługiwało prawo do wypowiedzenia stosunku najmu lokatorowi pozostającemu w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat z tytułu używania lokalu. Zaległości tych pozwani również nigdy nie kwestionowali. Stosownie do art. 14 ust. 1 u.o.p.l. Sąd badając z urzędu poddał ocenie również zasadność przyznania pozwanym prawa do lokalu socjalnego. Na skutek tych rozważań Sąd uznał iż sytuacja rodzinna i materialna pozwanych spełnia ustawowe przesłanki i przyznał pozwanym prawo do lokalu socjalnego, w związku z czym nakazał wstrzymanie wykonania eksmisji do czasu złożenia przez Gminę MiejskąK.oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego. Powyższy wyrok został zaskarżony w punktach II i III apelacją przez interwenienta ubocznego Gminę MiejskąK.. Apelująca domagała się zmiany orzeczenia poprzez uznanie, że pozwanym nie przysługuje prawo do lokalu socjalnego oraz uchylenie punktu III wyroku; a także zasądzenia od pozwanych na rzecz interwenienta ubocznego poniesionych kosztów postępowania odwoławczego. Interwenient uboczny zarzucił zaskarżonemu wyrokowi naruszenie prawa materialnego przez błędne zastosowanie art. 14 ust. 3 i ust. 4 u.o.p.l. a także oparcie wyroku na błędnych ustaleniach faktycznych w zakresie niemożliwości przez pozwanych zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych we własnym zakresie. Uzasadniając podniesiony zarzut apelująca wskazała, że pozwaniK.iK. Ł. (1)mają dochody wystarczające na samodzielne utrzymanie i zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych swoich a także uczącego się jeszcze synaD. Ł. (1). W stosunku do pozostałych pozwanych interwenient uboczny wskazał, iż jako osoby młode i zdrowe zarównoM. Ł.jak iŁ. Ł. (1)powinni samodzielnie zaspokajać swoje potrzeby mieszkaniowe bez konieczności korzystania z pomocy w postaci prawa do lokalu socjalnego. Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji. Podobne stanowisko wyraziła strona powodowa. Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd Okręgowy przyjął za własne ustalenia Sądu Rejonowego, z wyjątkiem okoliczności dotyczącej przyczyn zaprzestania uiszczania czynszu przez pozwanych, uznając je za prawidłowe i oparte na właściwej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego. Nadto Sąd Okręgowy ustalił co następuje: Pozwani zaprzestali uiszczania opłat czynszowych w związku z regularną i częstą ich podwyżką przez stronę powodową, a powyższe zaniechanie miało stanowić formę ich protestu przeciwko takiemu działaniu powoda. Pozwana spłaciła już całkowicie pożyczkę i obecnie nie jest dokonywane potrącenie z jej wynagrodzenia w wysokości 250zł. Dowód: zeznania pozwanejK. Ł.- protokół rozprawy z dnia 7.08.2014r. (min.21:09) PozwanyŁ. Ł. (1)obecnie nie jest zarejestrowany jako osoba bezrobotna, gdyż został z rejestru tego wykreślony wobec niestawiennictwa w Urzędzie Pracy w wyznaczonym terminie. Pozwany zarejestrował się w Urzędzie Pracy w celu skorzystania z usług publicznej służby zdrowia. Pozwany nie poszukuje innej pracy niż w zawodzie kucharza. Dowód: zeznania pozwanegoŁ. Ł.- protokół rozprawy z dnia 7.08.2014r. (min.31:55) PozwanyK. Ł. (1)od wielu lat wykonuje pracę w zawodzie taksówkarza, prowadząc własną działalność gospodarczą o takim profilu. W tym celu używa samochoduS. (...). Dowód: zeznania pozwanegoK. Ł.- protokół rozprawy z dnia 7.08.2014r. (min.17:01) PozwanyD. Ł. (1)ukończył edukację w Zespole Szkół(...)wK.. Zamierza kontynuować naukę w systemie zaocznym. Dowód: zeznania pozwanegoD. Ł.- protokół rozprawy z dnia 7.08.2014r. (min.38:35) Powyższych ustaleń dokonano na podstawie zeznań pozwanych, które w ocenie Sądu Okręgowego należy uznać za wiarygodne, gdyż są spójne z zeznaniami wcześniej złożonymi, uzupełniając je jedynie w zakresie okoliczności, które uległy zmianom po dacie poprzedniego przesłuchania. Nadto w zakresie przyczyn zaprzestania uiszczania należnego czynszu zeznanie pozwanej pozostaje w logicznym związku z dokumentami znajdującymi się w aktach sprawy, wskazującymi na wysokość zaległości czynszowych, a także na nagłe i konsekwentne zaniechanie ich regulowania. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Apelacja interwenienta ubocznego Gminy MiejskiejK.była zasadna i jako taka zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy nie podziela oceny prawnej Sądu Rejonowego, iż w przypadku pozwanych zachodzi podstawa do przyznania prawa do lokalu socjalnego. Apelujący interwenient uboczny trafnie podniósł iż w niniejszej sprawie błędnie zastosowano art. 14 ust. 3 i ust. 4 u.o.p.l. Przepis ten nakłada na sąd obowiązek uwzględnienia w badaniu przesłanek do otrzymania lokalu socjalnego dotychczasowego sposobu korzystania z lokalu przez potencjalnie uprawnione osoby, a także ich szczególną sytuację materialną i rodzinną. Zdaniem Sądu drugiej instancji trafnie zarzuca skarżący, iż w przypadku pozwanych nie zachodzi szczególna sytuacja materialna i rodzinna. W ocenie Sądu Okręgowego pozwaniK. Ł. (1)iK. Ł. (1)osiągają miesięczne dochody na poziomie umożliwiającym samodzielne zaspokojenie swoich potrzeb mieszkaniowych. W przesłuchaniu przed Sądem drugiej instancji pozwanyK. Ł. (1)zeznał, iż jego sytuacja materialna nie zmieniła się. W dalszym ciągu pracuje jako taksówkarz osiągając dochody w granicach 1700 zł netto miesięcznie, przy czym podnieść należy, iż z uwagi na fakt, że pozwany ten prowadzi własną działalność gospodarczą wysokość osiąganego dochodu jest uzależniona w znacznej mierze od jego aktywności i przedsiębiorczości. Pogorszeniu nie uległ również jego stan zdrowia. Podobnie pozwanaK. Ł. (1)kontynuuje pracę na stanowisku starszej pokojowej. Z uwagi na fakt, iż podczas trwania postępowania spłaciła ona zaciągniętą pożyczkę, jej dochód względem deklarowanego podczas postępowania przed Sądem pierwszej instancji jest wyższy o 250 zł miesięcznie. Łączny dochód małżonków wystarcza w ocenie Sądu Okręgowego, aby zaspokoić potrzeby życiowe dwójki dorosłych ludzi. Należy też zauważyć, iż wszyscy trzej synowie PaństwaŁ.są osobami dorosłymi, w pełni sił, a zatem powinni oni być w stanie utrzymać się samodzielnie bez pomocy ze strony rodziców. Rozważając podstawę prawną, dającą podstawę do przyznania prawa do lokalu socjalnego należy wskazać, iż bez wątpienia pozwani nie należą do jakiejkolwiek kategorii osób wymienionych w art. 14 ust.4 u.o.p.l. Odnosząc się do tej regulacji należy zważyć, że w chwili obecnej nikt z pozwanych nie spełnia kryteriów przewidzianych w tymże przepisie, uniemożliwiających orzeczenie o braku uprawnienia do lokalu socjalnego. Jedyną osobą, co do której okoliczności takie zachodziły był pozwanyŁ. Ł. (1). Jednak jak wynika z jego zeznań został skreślony z rejestru osób bezrobotnych i obecnie nie posiada takiego statusu. W tej sytuacji pozostaje ogólna regulacja zawarta wart. 14 ust.3u.o.p.l. Zgodnie z tym przepisem Sąd oceniając uprawnienia do otrzymania prawa do lokalu socjalnego winien mieć na uwadze dotychczasowy sposób korzystania z zajmowanego lokalu, a także szczególną sytuację materialną i rodzinną osób zobowiązanych do opuszczenia zajmowanego lokalu. Zdaniem Sądu Okręgowego w przypadku pozwanych należy stwierdzić, że ustalenia poczynione w tej sprawie nie prowadzą do wniosku, iż winni uzyskać prawo do lokalu socjalnego. Oceniając dotychczasowy sposób korzystania z zajmowanego lokalu nie można pominąć okoliczności, że pozwani przez okres od 09.2010 do 08.2012 nie zapłacili wynajmującemu z tytułu czynszu jakiejkolwiek kwoty. Z materiału dowodowego sprawy nie wynika, aby przyczyną takiego stanu rzeczy były obiektywne przeszkody uniemożliwiające pozwanym regulowanie należnych opłat, choćby w minimalnej wysokości. Wręcz przeciwnie z zeznań pozwanej wynika, że zaprzestanie jakichkolwiek świadczeń na rzecz wynajmującego było działaniem świadomym i stanowiło formę protestu przeciwko podnoszeniu przez niego stawki czynszu. Należy stwierdzić, żeustawa o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnegoprzewiduje możliwość i tryb kwestionowania przez lokatora wypowiedzenia stawki czynszowej, umożliwiając mu jednocześnie uiszczanie czynszu według stawki dotychczasowej do momentu prawomocnego zakończenia sporu dotyczącego zasadności dokonanej podwyżki. Żaden jednak przepis prawa nie zezwala najemcy na całkowite zaprzestanie płacenia czynszu. Taka więc postawa pozwanych, polegająca na świadomym uchylaniu się od podstawowego obowiązku najemcy lokalu, nie prowadzi do wniosku, iż zasługują oni na pomoc ze strony wspólnoty samorządowej (jaką jest Gmina MiejskaK.) w realizacji ich potrzeb mieszkaniowych. Podkreślić też trzeba, iż pozwani decydując się na zaprzestanie regulowania opłat czynszowych musieli się liczyć z wypowiedzeniem stosunku najmu, gdyż trudno wymagać od jakiegokolwiek wynajmującego, iż będzie bierny wobec najemcy, który korzystając z należącego do niego lokalu, nic z tego tytułu nie płaci. Zatem pozwani powinni już wcześniej gromadzić konieczne środki na uzyskanie tytułu prawnego do innego lokalu, bądź na uregulowanie należności wobec dotychczasowego wynajmującego, co ewentualnie pozwoliłoby zachować prawo do obecnie zajmowanego lokalu. Brak należytej staranności w tej kwestii nie może być okolicznością, która uzasadnia przyznanie prawa do lokalu socjalnego z zasobów Gminy MiejskiejK.. Zdaniem Sądu Okręgowego za przyznaniem tego prawa nie przemawia także sytuacja osobista i materialna pozwanych, której nie można uznać jako szczególną w rozumieniu art. 14 ust.3 u.o.p.l. Pozwani stanowią rodzinę składającą się 5 dorosłych i zdolnych do pracy osób, w tym 4 mężczyzn. Troje z nich osiąga dochody w wysokości łącznej ponad 4000zł netto. Dodatkowo pozwanyŁ. Ł. (1), nie wykorzystuje w pełni swoich możliwości zarobkowych, wykluczając możliwość podjęcia pracy w innym charakterze niż wyuczony zawód kucharza, choć jak sam zeznał od dłuższego czasu nie może znaleźć zatrudnienia w tym charakterze. Taka bierna postawa w poszukiwaniu możliwości zatrudnienia, w realiach obecnej sytuacji gospodarczej, gdzie jako założenie przyjmuje się elastyczność zawodową, nie może uzyskać pozytywnej oceny ze strony Sądu, zwłaszcza gdy pozwany ten winien dostrzec, iż kolejny dochód uzyskiwany w tej rodzinie może ułatwić rozwiązanie jej problemów mieszkaniowych, a także zwiększyć możliwości wszystkich członków rodziny na zaspokojenie innych ich potrzeb. Podnieść należy, iż nawet rejestracja tego pozwanego w Urzędzie Pracy nastąpiła nie w celu znalezienia zatrudnienia, ale w celu uzyskania ubezpieczenia koniecznego do korzystania z publicznej służby zdrowia, choć jak zeznał ten pozwany od dłuższego czasu nie posiadał stałego zatrudnienia. Wskazać też trzeba, iż skoro pozwanyD. Ł. (1)ukończył już edukację w szkole średniej, a dalszą naukę zamierza pobierać w systemie zaocznym, to także on będzie dysponował możliwością podjęcia pracy w celu zwiększenia dochodów rodziny, gdyż niewątpliwie taki system kształcenia daje możliwość jednoczesnej pracy i nauki. Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę należy przyznać rację interwenientowi ubocznemu, iż sytuacja pozwanych nie uprawnia do uzyskania prawa do lokalu socjalnego, a nadto iż jest częściowo skutkiem ich własnych zaniechań. Z powyższych względów apelację należało uznać za zasadną, co skutkowało zmianą zaskarżonego wyroku, o czym Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 386 §1 k.p.c., jak w punkcie 1 sentencji. O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 107 k.p.c.w związku zart. 98 §1 i §2 k.p.c.w związku zart. 391 §1 k.p.c., zasadzając od pozwanych na rzecz interwenienta ubocznego kwotę 200zł, jako zwrot uiszczonej przez niego opłaty od apelacji. Ref. SSR Ł. Dyląg
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Krakowie date: '2014-08-07' department_name: II Wydział Cywilny Odwołaczy judges: - Grzegorz Buła - Katarzyna Biernat-Jarek - Krzysztof Wąsik legal_bases: - art. 11 ust. 2 pkt 2 - art. 14 ust.3 - art. 98 §1 i §2 k.p.c. recorder: Ewelina Hazior signature: II Ca 832/14 ```
151510000002021_IV_U_000293_2017_Uz_2018-02-08_003
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 293/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 lutego 2018 roku Sąd Okręgowy w Częstochowie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Marzena Górczyńska-Bebłot Protokolant: starszy sekretarz sądowy Oliwia Rajewska po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2018 roku w Częstochowie sprawyJ. W. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wC. z udziałem zainteresowanegoJ. B. (1) o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym na skutek odwołaniaJ. W. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wC. z dnia 13 stycznia 2017 roku Nr(...) 1 zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych OddziałuwC.z dnia 13 stycznia 2017 roku Nr(...)i ustala, że odwołującaJ. W.jako pracownik u płatnika składekZakład (...)– Handlowy(...)J. B. (1)wS.polegała obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 sierpnia 2016 roku; 2 zasądza od pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych OddziałuwC.na rzecz odwołującejJ. W.kwotę 1800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt 293/17 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 13 stycznia 2017 roku nr(...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wC.stwierdził, żeJ. W., jako pracowniku płatnika składek Z.W.P.U.H. (...)J. B. (1), od dnia 1 sierpnia 2016 roku nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemui wypadkowemu. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że w dniu 8 sierpnia 2016 rokuJ. W.została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnieniaw Z.W.P.U.H. (...)na podstawie umowy o pracę zawartej na czas określony od 1 sierpnia do 31 grudnia 2016 roku, poczynając od dnia 1 sierpnia 2016 roku,z podstawą wymiaru składek w kwocie 3.500,00 zł miesięcznie. Od dnia 11 października 2016 rokuJ. W.pozostaje niezdolna do pracy, przy czym za okres od 11 do 31 października 2016 roku płatnik składek wypłacił jej wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy. W ocenie organu rentowego zgromadzona w trakcie postępowania kontrolnego dokumentacja nie potwierdza, aby ubezpieczona wykonywała jakiekolwiek czynności wynikające z umowy o pracę, zaś dokumenty potwierdzające formalne zawarcie umowy o pracę oraz zgłoszenie z tego tytułu do ubezpieczeń społecznych nie przesądzają, że praca rzeczywiście była wykonywana. Nadto z oświadczenia pracodawcy wynika, że stanowisko pracy, na którym została zatrudnionaJ. W., zostało utworzone od dnia jej zatrudnienia, a wcześniej powierzone jej obowiązki wykonywane były przez płatnika przy pomocy żony, zaśw trakcie jej nieobecności ich wykonywanie przejął płatnik osobiście. Zdaniem organu rentowego wyższe okoliczności wskazują, że celem działań pracodawcy było zgłoszenieJ. W.do ubezpieczeń społecznych jedynie dla uzyskania prawa do wypłaty wysokich świadczeń z ubezpieczenia chorobowego, a następnie macierzyńskiego. W konsekwencji na mocyart. 83 § 1 k.c.w zw. zart. 300 k.p.umowa o pracę zawarta pomiędzyJ. B. (1)aJ. W., jako zawarta dla pozoru, jest nieważna, a co za tym idzieJ. W.nie podlega z tego tytułu ubezpieczeniom społecznym od dnia 1 sierpnia 2016 roku. Odwołanie od powyższej decyzji wniosłaJ. W., zarzucając: 1 dowolne uznanie, że brak jest dowodów potwierdzających, że nie wykonywała jakiekolwiek czynności wynikające z zawartej umowy o pracę, podczas gdy fakt jej zatrudnienia potwierdzają oświadczenia pracowników, których organ rentowy w razie wątpliwości mógł przesłuchać; 2 błędne przyjęcie, że umowa o pracę zawarta między stronami była czynnością pozorną. Wskazując na powyższe zarzuty odwołująca wniosła o uchylenie zaskarżonej decyzji i stwierdzenie, że podlega ona obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 sierpnia 2016 roku, a takżeo zasądzenie na jej rzecz od organu rentowego kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. W uzasadnieniu odwołaniaJ. W.podniosła, że w jej ocenie organ rentowy dokonał całkowicie dowolnej i wybiórczej oceny materiału dowodowego, co doprowadziło do poczynienia nieprawidłowych ustaleń w sprawie. Jeżeli według ZUS-u materiał dowodowy zawierał rozbieżności, to powinien on dążyć do ich wyjaśnienia, w tym poprzez przesłuchanie świadków, którzy złożyli oświadczenia potwierdzające jej zatrudnienie, a tymczasem bezpodstawnie zajął stanowisko nie poparte materiałem dowodowym. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, powołując się na argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji oraz o zasądzenie od odwołującej na jego rzecz kosztów postępowania sądowego zgodniez obowiązującymi przepisami. ZainteresowanyJ. B. (1)przyłączył się do stanowiska odwołującej, wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji. Sąd Okręgowy ustalił, co następuje: J. W.urodziła się w dniu (...), w dniu 24 lipca 2009 roku ukończyła studia licencjackie w Górnośląskiej Wyższej Szkole(...)wK.na kierunku kosmetologia, specjalizacja kosmetologia, a następnie w 2012 roku ukończyła na tej samej uczelni studia podyplomowe w zakresie przygotowania pedagogicznego. W okresie od 12 września 2005 roku do 31 października 2006 roku odwołująca była zatrudniona w(...) S.A.wL., kolejno na stanowiskach referenta ds. autoryzacji i referenta ds. sprzedaży produktów finansowych; w okresie od 2 listopada 2006 roku do 8 sierpnia 2009 roku była zatrudniona w(...) S.A.wW., kolejno na stanowiska specjalisty ds. sprzedaży i kierownika(...); w okresie od 10 lutego 2011 roku do 31 października 2014 roku była zatrudniona w(...) i (...) sp. z o.o.wŻ.na stanowisku przedstawiciela handlowego ds. detalu nowoczesnego; w okresie od 1 sierpnia 2015 roku do 31 października 2015 roku była zatrudniona wPrzedsiębiorstwie Produkcyjno-Handlowo-Usługowym (...) s.c.wC.na stanowisku specjalisty ds. obsługi klientów kluczowych. W dniu 1 styczniaJ. W.(wówczasM.zawarła zPrzedsiębiorstwem Produkcyjno-Handlowo-Usługowym (...) s.c.wC.umowęo pracę na czas określony od 1 stycznia 2016 roku do 31 grudnia 2016 roku, na podstawie której w pełnym wymiarze czasu pracy miała wykonywać pracę na stanowisku specjalisty ds. obsługi klienta, za wynagrodzeniem w kwocie 1.850,00 zł miesięcznie brutto. W dniu 15 maja 2016 roku odwołująca złożyła pracodawcy oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia, który upłynął z dniem 28 maja 2016 roku. W okresie od 16 do 27 maja 2016 rokuJ. W.przebywała na zwolnieniu lekarskim. Od 1989 rokuJ. B. (1)prowadzi na własny rachunek działalność gospodarczą, w ramach której wykonuje na rzecz podmiotów zewnętrznych (osób fizycznych i instytucji) prace ziemne i kanalizacyjne. W ramach prowadzonej działalności w/w od wielu lat zatrudniaD. P.na stanowisku kierowcy,K. P.na stanowisku pracownika budowlanego iK. W.na stanowisku operatora koparki, przy czym wszystkie te osoby oficjalnie zawsze otrzymywały i nadal otrzymują minimalne wynagrodzenie za pracę. Od około 7 latJ. B. (1)korzysta z usług biura rachunkowego, które zajmuje się obliczaniem podatków, składek na ubezpieczenia społeczne, sporządza listy wynagrodzeńi deklaracje PIT, natomiast wystawianiem faktur zajmuje się on osobiście.J. B. (1)wykonuje usługi zarówno na rzecz osób prywatnych jak i instytucji, przy czym zlecenia od instytucji pozyskuje bądź to samodzielnie startując w przetargach, bądź to stara się zdobyć zlecenia podwykonawstwa od firm, które wygrały przetargi o zbyt szerokim zakresie dla jego firmy.J. B. (1)nigdy nie zatrudniał pracowników administracyjno-biurowych i wszystkie tego rodzaju prace, poza pracami zleconymi biuru rachunkowemu, wykonywał osobiście, ewentualnie, z uwagi na brak biegłościw obsłudze komputera, korzystał z pomocy żony, która przykładowo pomagała mu wyszukiwać przetargi w Internecie. W/w nigdy aktywnie nie poszukiwał osoby na stanowisko pracownika biurowo-administracyjnego, w tym nigdzie nie ogłaszał wakatu na takim stanowisku i nie korzystał z pomocy Urzędu Pracy. Działalność gospodarczą zainteresowany prowadzi na terenie własnej posesji, na której zamieszkuje i gdzie ma na ten cel wyodrębnione pomieszczenie biurowe oraz pokój socjalny dla pracowników. Wszyscy pracownicy codziennie rano około godziny 7:00 stawiają się w siedzibie firmy, gdzie podpisują listę obecności, a następnie około godziny 7:30 razem jadą na teren budowy. Po zakończonej pracy do firmy pracownicy wracają około godziny 14:30-14:40 i o godzinie 15:00 kończą dniówkę, po czym rozjeżdżają się do domów. W roku podatkowym 2015J. B. (1)z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej osiągnął przychód w kwocie 1.127.950,26 zł, co dało mu dochódw kwocie 209.069,13 zł, natomiast w roku podatkowym 2016 osiągnął przychódw kwocie 1.035.134,58 zł, co dało mu dochód w kwocie 207.827,64 zł. Po rozwiązaniu stosunku pracy zfirmą (...)J. W.zajęła się przygotowanymi do ślubu, który odbył się na początku czerwca 2017 roku,a następnie zaczęła poszukiwać pracy, w tym poprzez znajomych, ogłoszenia internetowe oraz bezpośrednio poprzez wizyty w siedzibach różnych firm. W ten ostatni sposób odwołująca trafiła do firmy zainteresowanegoJ. B. (1), który po krótkiej rozmowie poprosił ją o przysłanie CV, a po kolejnych kilku dniach zadzwonił do niej i zaproponował spotkanie. W trakcie spotkania strony uzgodniły, że odwołująca zostanie zatrudniona na stanowisku pracownika marketingowo-administracyjnego na okres do końca roku kalendarzowego 2016. W związku z planowanym zatrudnieniem zainteresowany wręczyłJ. W.skierowanie na wstępne badania lekarskie, które jednak uległo zniszczeniu lub uszkodzeniu, w związku z czym odwołująca razem ze swoją teściową spreparowały to zaświadczenie w ten sposób, że na pozyskanymz Internetu druku skierowania wpisały dane przedsiębiorstwa prowadzonego przezJ. B. (1), odpowiadające danym znajdującym się na jego pieczęci firmowej, dane personalneJ. W.oraz stanowisko pracy, które miała zajmować. W miejscu pieczątki i podpisu pracodawcy znajduje się imienna pieczątka teściowej odwołującejM. W.– specjalisty ds. kadr i płac oraz jej podpis. Ubezpieczona spreparowała skierowanie na badanie lekarskie, albowiem z uwagi na dużą odległość jej miejsca zamieszkania od siedziby pracodawcy, po utracie oryginału skierowania nie chciało jej się jechać po kolejny dokument. W aktach osobowych odwołującej znajduje się skierowanie na wstępne badanie lekarskie datowane na dzień 29 lipca 2016 roku, treścią odpowiadające skierowaniu spreparowanemu przezJ. W., podpisane przezJ. B. (1). W dniu 29 lipca 2016 rokuJ. W.uzyskała od lek. med.S. P.zaświadczenie lekarskie nr(...), z którego wynikało, że jest zdolna do podjęcia pracy na stanowisku pracownika administracyjno-biurowo-marketingowego. Data kolejnego badania profilaktycznego została wyznaczona na dzień 29 lipca 2019 roku. W dniu 1 sierpnia 2016 rokuJ. W.iJ. B. (1), prowadzący działalność gospodarczą podfirmą Zakład (...)J. B. (1)wS., zawarli umowę o pracę na czas określony od 1 sierpnia 2016 roku do 31 grudnia 2016 roku, na mocy której odwołująca miała w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywać pracę na stanowisku pracownika marketingowo-administracyjnego za wynagrodzeniem w kwocie 3.500,00 zł brutto. Do obowiązkówJ. W.na w/w stanowisku miały należeć - kompletacja dokumentów księgowych; - przygotowywanie dokumentów przetargowych; - gromadzenie informacji z rynku; - pozyskiwanie nowych klientów. Z tytułu zawarcia w/w umowy odwołująca została przez pracodawcę zgłoszona do ubezpieczeń społecznych w dniu 8 sierpnia 2016 roku, z datą zgłoszenia do ubezpieczeń od dnia 1 sierpnia 2016 roku. FaktycznieJ. W.pracowała w godzinach od 8:00 do 16:00 i zajmowała się między innymi wyszukiwaniem przetargów, w których zainteresowany mógł występować jako wykonawca, jednokrotnie przygotowała dokumenty niezbędne do złożenia oferty w przetargu, przygotowywała faktury, które następnie podpisywałJ. B. (1), wyszukiwała dla pracodawcy ceny rur i innych elementów, sprzątała biuro oraz odbierała telefony i wykonywała inne czynności biurowe. Rzeczywisty zakres powierzonych ubezpieczonej obowiązków nie wypełniał jej całego dnia pracy, zaś z uwagi na charakter wykonywanych przez nią czynności, ich wykonanie nie pozostawiało trwałych materialnych śladów, np. w postaci dokumentów podpisanych przez ubezpieczoną. Odwołująca otrzymywała od pracodawcy umówione wynagrodzenie za pracę, od którego odprowadzane były wszystkie daniny publicznoprawne. J. W.miesiączkuje regularnie co 27 dni, a ostatnią miesiączkę przed zawarciem umowy o pracę z dnia 1 sierpnia 2008 roku miała w dniu 30 czerwca 2016 roku. W dniu 19 sierpnia 2016 roku odwołująca stawiała się na wizytę w Gabinecie Ginekologicznym drA. K., gdzie stwierdzono u niej ciążę, przewidywany termin porodu określając na dzień 5 kwietnia 2017 roku. Zatrudnieni uJ. B. (1)D. P.,K. P.iK. W.nie mieli stałego bezpośredniego kontaktu z odwołującą, przy czym po podjęciu przez nią pracy została im ona przedstawiona przez szefa z informacją, że teraz to ona będzie zajmowała się „pracą papierkową”. W/w nie mieli wiedzy, jakie faktycznie obowiązki wykonywała ubezpieczona, jednakże codziennie po powrocie z budowy widzieli jej samochód zaparkowany na posesji zainteresowanego, stąd też wiedzieli w jakim okresie wykonywała pracę. Z dniem 11 października 2016 roku ubezpieczona stała się długotrwale niezdolna do pracy z powodu schorzeń związanych z ciążą, zaś stosunek pracy łączący ja z zainteresowanym na mocy przepisuart. 177 § 3 k.p.c.przedłużył się do dnia 29 marca 2017 roku, kiedy to odwołująca urodziła dziecko. W okresie niezdolnościJ. W.do pracy oraz po rozwiązaniu z nią umowyo pracęJ. B. (1)nie zatrudnił nikogo na jej miejsce, z obawy o powtórzenie się sytuacji z długotrwałą nieobecnością pracownika w pracy. (v. akta rentowe i osobowe ubezpieczonej oraz kopia jej akt osobowych z okresu zatrudnienia wfirmie (...)k. 34-60, wykaz osób zatrudnionych wfirmie (...)k. 29, ewidencja czasu pracy odwołującej k. 30, karty wynagrodzeń i przychodów pracownikówfirmy (...)k. 31, listy wypłatJ. W.k. 32, dokumentacja medyczna ubezpieczonej, w tym związana z badaniami wstępnymi k. 62 i 71, zeznania świadkówK. P.,D. P.,K. W.iJ. B. (2)k. 80verte-83, wyjaśnienia zainteresowanego k. 84, wyjaśnienia odwołującej k. 84verte-85, dokumenty podatkowe zainteresowanego k. 87-98) Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z treściąart. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 rokuo systemie ubezpieczeń społecznych(tekst jednolity Dz. U. z 2017 roku poz. 1778 ze zm.), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają,z zastrzeżeniemart. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. W myśl art. 11 ust. 1 ustawy, obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu podlegają osoby wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 1, 3 i 12, w tym objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi. Osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu (art. 12 ust.1). W myśl art. 8 ust. 1 powołanej ustawy za pracownika uważa się osobę pozostającąw stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a. Pracownicy obowiązkowo podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku (art. 13 pkt 1). Zgodnie zart. 22 § 1 k.p., przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcyi pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę,a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Mając na uwadze powyższe należy zatem przyjąć, iż praca polega na działalności: 1 zarobkowej (wykonywanej za wynagrodzeniem); 2 wykonywanej osobiście przez pracownika (z możliwością wyręczenia się inną osobą, za zgodą pracodawcy, do wykonania niektórych czynności); 3 rozumianej czynnościowo, czyli powtarzanej w codziennych lub dłuższych odstępach czasu, nie będącej więc jednorazowym wytworem (dziełem) lub czynnością jednorazową; 4 wykonywanej „na ryzyko” pracodawcy, który z reguły dostarcza pracownikowi narzędzi, materiałów i innych środków niezbędnych do wykonywania umówionych obowiązków oraz ponosi ujemne konsekwencje niezawinionych błędów popełnianych przez pracownika (tzw. ryzyko osobowe), a ponadtow zasadzie jest obowiązany spełniać wzajemne świadczenie na rzecz pracownika w przypadkach zakłóceń w funkcjonowaniu zakładu pracy, np. przestojów (tzw. ryzyko techniczne) lub złej kondycji ekonomicznej przedsiębiorstwa (tzw. ryzyko gospodarcze); 5 świadczonej „pod kierownictwem” pracodawcy, co oznacza, że pracownik powinien stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy (art. 100 § 1) i pozostawać do dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy (art. 128). Podporządkowanie pracownika kierownictwu pracodawcy występuje wyłącznie w postaci podległości organizacyjnej pracownika jako wykonawcy obowiązków na rzecz pracodawcy, który organizuje proces pracy. Dla ustalenia pozostawania stron procesu w stosunku pracy wymaga się zatem wykazania powstania stosunku o cechach wyróżniających się koniecznością osobistego wykonania pracy w postaci wykonywania czynności w powtarzających się odstępach czasu, w okresie istnienia trwałej więzi łączącej pracownikaz pracodawcą, podporządkowaniem pracownika pracodawcy, wykonywaniem pracy na rzecz pracodawcy i na jego ryzyko, a ponadto odpłatnością pracy. Zasada podporządkowania pracownika polega zwłaszcza na obowiązku stosowania się do poleceń przełożonego, które pozostają w związku z wykonywaną pracą, tj. jej organizacją i przebiegiem. W ocenie Sądu Okręgowego ustalony w niniejszej sprawie stan faktyczny wskazuje, że w okresie od 1 sierpnia do 10 października 2016 rokuJ. W.faktycznie wykonywała pracę na rzecz zainteresowanegoJ. B. (1), na warunkach określonych umową o pracę z dnia 1 sierpnia 2016 roku. Przede wszystkim należy zauważyć, że jak wynika z dokumentacji medycznej ubezpieczonej, miesiączkuje ona regularnie co 27 dni, a ostatnią miesiączkę przed podjęciem spornego zatrudnienia miała w dniu 30 czerwca 2016 roku. Jednocześnie w sprawie niesporne jest, że w dniu 29 lipca 2016 roku odwołująca przeszła wstępne badania lekarskie, potwierdzające jej zdolność do pracy na stanowisku pracownika administracyjno-biurowo-marketingowego. W ocenie Sądu Okręgowego zestawienie powyższych dat jednoznacznie potwierdza stanowiskoJ. W., że na dzień wstępnego badania lekarskiego nie wiedziała, że jest w ciąży. W tej sytuacji nie można przyjąć, aby świadomość ciąży była motywem podjęcia działań mających na celu stworzenie jedynie pozornego tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi. Co więcej, zdaniem Sądu powyższe daty wskazują, że również na dzień zawarcia spornej umowy o pracę, tj. na dzień 1 sierpnia 2016 roku, odwołująca nadal nie miała świadomości, że jest w ciąży, a co za tym idzie również i w tym przypadku nie można mówić, aby czynność zawarcia umowy o pracę była pozorna i nie miała na celu rzeczywistego świadczenia przez nią pracy na rzecz pracodawcy, a jedynie zdobycie tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi i następnie uzyskiwania świadczeńz tych ubezpieczeń w związku ze spodziewaną długotrwałą niezdolnością do pracy spowodowaną ciążą i macierzyństwem. Skoro bowiem ubezpieczona na dzień wstępnych badań lekarskich i zawarcia umowy o pracę nie miała świadomości, że jest w ciąży, to jej działaniom nie można przypisywać celu wskazanego przez organ rentowy w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Ustaleń w powyższym zakresie Sąd dokonał na podstawie dokumentacji medycznej odwołującej, której wiarygodności organ rentowy w toku procesu skutecznie nie podważył, jak również nie przeciwstawił jej własnych dowodów świadczących przeciwnie. W dalszej kolejności należy wskazać, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci zeznań świadkówK. P.,D. P.,K. W.iJ. B. (2)oraz wyjaśnień zainteresowanegoi ubezpieczonej wskazuje, że w okresie od 1 sierpnia do 10 października 2016 rokuJ. W.faktycznie świadczyła na rzeczJ. B. (1)pracę, polegającą na wyszukiwaniu przetargów, w których zainteresowany mógł występować jako wykonawca, jednokrotnym przygotowaniu dokumentów niezbędnych do złożenia oferty w przetargu, przygotowywaniu faktur, które następnie podpisywałJ. B. (1), wyszukiwaniu dla pracodawcy cen rur i innych elementów, sprzątaniu biura oraz odbieraniu telefonów i wykonywaniu innych czynności biurowych. Na powyższe wskazują przede wszystkim wyjaśnienia odwołującej i zainteresowanego, które znalazły pełne potwierdzenie w zeznaniach świadków oraz znajdujących się w aktach sprawy dokumentach. ŚwiadkowieK. P.,D. P.iK. W.zeznali, że codziennie po pracy widywali na posesji pracodawcy samochód ubezpieczonej, zaś po podjęciu przez nią zatrudnienia została im ona przedstawiona przez szefa jako osoba, która będzie zajmowała się „pracą papierkową”. Zważywszy na fakt, że w/w świadkowie pracowali w godzinach od 7:00 d0 15:00, przy czym po pracy w terenie do siedziby firmy wracali około godziny 14:30-14:40, zaś ubezpieczona pracowała w godzinach od 8:00 do 16:00, to oczywiste jest, że faktycznie mieli możliwość codziennego obserwowania samochoduJ. W.. Z kolei świadekJ. B. (2)wprost potwierdziła fakt zatrudnienia odwołującej przez jej małżonka, który ten zamiar z nią skonsultował. Nadto świadek okazjonalnie widywała ubezpieczoną w biurze firmy w spornym okresie. Faktyczne zatrudnienie ubezpieczonej potwierdzają również podpisywane przez nią codziennie listy obecności. Jednocześnie w ocenie Sądu Okręgowego zważywszy na zakres obowiązkówJ. W.i faktycznie wykonywane przez nią czynności, nie może świadczyć o pozorności jej zatrudnienia (niewykonywaniu przez nią pracy) fakt, że efekty jej pracy nie zostały utrwalone w sposób materialny, np. w postaci podpisanych przez nią pism. Oczywiste jest, że takich śladów, poza ewentualnie odręcznymi nieformalnymi notatkami dla zainteresowanego, nie mogło zostawić wyszukiwanie przez ubezpieczoną w Internecie informacji o przetargach, czy cenach rur i innych produktów. Podobnie nie zostawia trwałych śladów skompletowanie dokumentów przetargowych, jeżeli nie były przez nią podpisane, sprzątanie biura czy odbieranie telefonów. Trwałym dokumentem są oczywiście przygotowywane przez odwołującą faktury, jednakże te zawsze były podpisywane przezJ. B. (1),a zatem brak faktur podpisanych przez ubezpieczoną nie stanowi o trafności stanowiska organu rentowego. Również wiarygodność wymienionych powyżej dowodów organ rentowy w toku procesu w żaden sposób nie podważył, nie przeciwstawiając im także własnych dowodów świadczących przeciwnie. Jednocześnie nie budzi żadnych wątpliwości Sądu, żeJ. B. (1)mógł pozwolić sobie na zatrudnienieJ. W.za wynagrodzeniem w kwocie 3.500,00 zł. W roku podatkowym 2015 zainteresowany z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej osiągnął przychód w kwocie 1.127.950,26 zł, co dało mu dochódw kwocie 209.069,13 zł, natomiast w roku podatkowym 2016 – w którym była zatrudniona odwołująca – osiągnął przychód w kwocie 1.035.134,58 zł, co dało mu dochód w kwocie 207.827,64 zł. Co więcej, w dzisiejszych realiach ekonomicznych wynagrodzenie w kwocie 3.500,00 zł nie jest wynagrodzeniem nieuzasadnienie nadmiernym – jest to wynagrodzenie znacznie poniżej średniej krajowej, szczególnie przy uwzględnieniu, że do pracy ubezpieczona codziennie dojeżdżała własnym samochodem, pokonując znaczną odległość. Co do zasady wynagrodzenie to należy uznać za odpowiednie dla zajmowanego przez ubezpieczoną stanowiska. Owszem, jak wynika z wyjaśnieńJ. B. (1), rzeczywisty zakres obowiązkówJ. W.okazał się być nieadekwatny do umówionego wynagrodzenia za pracę, tj. z uwagi na brak zadań przez cześć dniówki odwołująca nudziła się, jednak powyższa okoliczność nie ma w istocie znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Po pierwszeJ. B. (1)nigdy wcześniej nie zatrudniał żadnego pracownika administracyjnego i stąd też mógł nie zdawać sobie sprawy, że w jego firmie po prostu nie ma zadań biurowych na pełne zagospodarowanie czasu pracy takiego pracownika. Po drugie niniejsza sprawa dotyczy wyłącznie podlegania przezJ. W.ubezpieczeniom społecznym, a nie podstawy wymiaru składek, z jaką do tych ubezpieczeń została zgłoszona. Za racjonalne należy uznać także tłumaczenieJ. B. (1), że w okresie niezdolności ubezpieczonej do pracy nie zatrudnił nikogo na jej zastępstwo, podobnie jak nie zatrudnił nowej osoby po rozwiązaniu łączącego go z nią stosunku pracy, albowiem obawiał się powtórzenia sytuacji z długotrwałą nieobecnością pracownika. W świetle faktu, żeJ. W.była pierwszym pracownikiem biurowym kiedykolwiek zatrudnionym przez zainteresowanego i de facto niewiele skorzystał on na jej zatrudnieniu, jego niechęć do zatrudniania kolejnej tego rodzaju osoby jest całkowicie zrozumiała. Wskazać przy tym także należy, że odmiennie niż w zdecydowanej większości podobnych spraw rozpoznawanych przez tutejszy Sąd, zatrudnienie ubezpieczonejuJ. B. (1)nie było jej pierwszą aktywnością zawodową. Odwołująca pracowała wcześniej przez szereg lat, a okresy przerw pomiędzy jej kolejnymi zatrudnieniami nie były nadmierne. Stale podnosiła i podnosi ona również kwalifikacje zawodowe. Powyższe dodatkowo przemawia za przyjęciem, że zawierając sporną umowęo pracęJ. W.miała rzeczywisty zamiar świadczenia pracy na rzecz zainteresowanego, a nie chodziło jej wyłącznie o uzyskanie tytułu do objęcia jej ubezpieczeniami społecznymi. Na marginesie należy przy tym zauważyć, że wobec przedstawienia przez odwołującą i zainteresowanego formalnie poprawnej umowy o pracę z dnia1 sierpnia 2016 roku oraz niespornego faktu wypłacaniaJ. W.umówionego wynagrodzenia za pracę, od którego odprowadzane były wszystkie należne daniny publicznoprawne, to na organie rentowym ciążył obowiązek udowodnienia (a nie tylko powołania się na okoliczności uprawdopodabniające), że faktycznie nie świadczyła ona pracy na rzeczJ. B. (1). Tymczasem ZUS w niniejszej sprawie złożył tylko jeden wniosek dowodowy (o przeprowadzenie dowodu z akt rentowych), w żaden sposób nie odnosząc się następnie do ustaleń poczynionych w wyniku jego przeprowadzenia, ani też nie podważał wiarygodności dowodów przedkładanych przez odwołującą, poprzestając jedynie na podtrzymywaniu stanowiska wyrażonego w odpowiedzi na odwołanie. To zaś stanowisko okazało się być bezpodstawne, zaś okoliczności podnoszone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji oraz w odpowiedzi na odwołanie bądź to nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, bądź to w istocie nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, tak jak to szczegółowo wyjaśniono powyżej. Reasumując należy wskazać, iż ustalony w sprawie stan faktyczny nie budzi zdaniem Sądu Okręgowego żadnych wątpliwości, że zawarcie z dniem 1 sierpnia 2016 roku przezJ. W.iJ. B. (1)umowy o pracę nie miało na celu wyłącznie uzyskania przez odwołującą prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, ale wręcz przeciwnie, miało na celu związanie stron sformalizowanym stosunkiem pracy, w ramach którego obie strony prawidłowo wywiązywały sięz obowiązków wynikających z przepisówKodeksu pracy, w szczególności jegoart. 22 § 1. Wobec powyższego Sąd Okręgowy, na mocyart. 47714§ 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego i ustalił, żeJ. W., jako pracowniku płatnika składek Z.W.P.U.H. (...)J. B. (1)wS., podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemui wypadkowemu od dnia 1 stycznia 2016 roku. O kosztach orzeczono na mocyart. 98 § 1, 3 i 4 k.p.c.w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800 ze zm.), przy uwzględnieniu, że na dzień wniesienia odwołania w niniejszej sprawie przepisy w/w rozporządzenia przewidywały, że w sprawach dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym wysokość kosztów zastępstwa procesowego była liczona od wartości przedmiotu sporu. W niniejszej sprawie z uwagi na wartość przedmiotu sporu określoną przez odwołującą na kwotę 6.919,00 zł (wartość niekwestionowana przez organ rentowy), stawka minimalna kosztów zastępstwa procesowego wynosi 1.800,00 zł i taką też kwotę należało zasądzić od organu rentowego na rzecz odwołującej.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Częstochowie date: '2018-02-08' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Marzena Górczyńska-Bebłot legal_bases: - art. 83 § 1 k.c. - art. 22 § 1 k.p. - art. 98 § 1, 3 i 4 k.p.c. - 'art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku ' recorder: starszy sekretarz sądowy Oliwia Rajewska signature: IV U 293/17 ```
151000000002503_V_ACa_000937_2012_Uz_2012-12-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V ACa 937/12 V ACz 856/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 grudnia 2012 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Włodzimierz Gawrylczyk (spr.) Sędziowie: SA Jacek Grela SO del. Ewa Tomaszewska Protokolant: sekretarz sądowy Marta Zaborska po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2012 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy z powództwaZ. B. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwS.i(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwS. o zapłatę na skutek apelacji powódki i zażaleń pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 31 lipca 2012 r. sygn. akt I C 262/10 I prostuje oznaczenie stron w zaskarżonym wyroku przez wykreślenie po słowie „przeciwko” słów „(...)(...) Spółce z o.o.wS.” i wpisanie w to miejsce(...) Spółce AkcyjnejwS.i(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.”; II oddala apelację i zażalenia; III zasądza od powódki na rzecz każdego z pozwanych po 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję. Na oryginale właściwe podpisy. ACa 937/12 ACz 856/12 UZASADNIENIE Sąd Okręgowy w Słupsku wyrokiem z 31 lipca 2012 r. oddalił powództwo(...)przeciwko(...) S.A.wS.i(...)spółce z ograniczoną odpowiedzialnością wS.o zapłatę solidarnie kwoty100.000 zł z odsetkami i odstąpił od obciążenia powódki kosztami procesu. Zasadnicze motywy wyroku są następujące: Powódka domagała się zasądzenia tej kwoty z ustawowymi odsetkami od 23 lipca2008 r. tytułem zadośćuczynienia za szkody doznane wskutek wypadku, jakiemu uległa będącna zakupach w(...)pozwanejspółki (...), polegającego na poślizgnięciu sięna mokrej i nierównej posadzce i upadku ze schodów nie mających bezpiecznych poręczy.Pozwanaspółka (...)wnosiła o oddalenie powództwa, zakwestionowała że zdarzeniemiało miejsce w jej(...)zaprzeczyła by stan techniczny schodów był przyczyną upadku po-wódki, bo konstrukcja schodów spełnia wymogi bezpieczeństwa i ma zabezpieczenia w po-staci barierek. Pozwany ubezpieczyciel także wnosił o oddalenie powództwa. Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 18 kwietnia 2008 r. powódka robiła zakupy w(...), schodząc ze schodów w środku budynku łączącym piętro z parterempoślizgnęła się i spadła ze schodów, wskutek czego doznała złamania(...)pogotowie ratunkowe przewiozło ją do szpita-la wS., gdzie była hospitalizowana do 5 maja 2008 r. i przeszła zabieg operacyjny(...), potem leczyła się w poradni i korzystała zleczenia sanatoryjnego. W dniu 14 listopada 2008 r. wskutek dolegliwości bólowych i ograni-czenia ruchomości wykonano u niej(...)barku. Na skutek wypadku doznała 30% dłu-gotrwałego uszczerbku na zdrowiu, nadal rehabilituje się w warunkach domowych, pozostajepod opieką poradni rehabilitacyjnej. Mąż powódki widział z daleka, że jakaś kobieta spadła zeschodów, a gdy podszedł, stwierdził, że była to jego żona. Na wewnętrznych środkowychschodach w(...)ułożone są płytki należące do grupy klasyfikacyjnej sku-teczności poślizgowej R9. Stan posadzki bezpośrednio przy zejściu z tych schodów nie zagra-ża bezpieczeństwu przechodzących osób, brak jest ubytków płytek, nierówności, czy innychwad, które mogłyby mieć wpływ na bezpieczeństwo przechodzących nimi osób. Przepisyprawne nie wymagają zastosowania na przejściach i schodach środkowych płytek o klasiewyższej niż R9 oraz pełnego wypełnienia balustrady. Przy tych schodach są poręcze, którestanowią odpowiednie zabezpieczenie dla osób korzystających ze schodów. Miejsce i skutki zdarzenia Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, zeznańświadków, przesłuchania powódki i opinii biegłego lekarza, zaś stan schodów i poręczy napodstawie certyfikatu dotyczącego płytek ceramicznych, opinii biegłego z dziedziny budow-nictwaT. P., opinii biegłego z dziedziny BHPD. S., protokołuoględzin i innych dokumentów. Sąd ustalił, że pozwanąspółkę (...)łączyła z pozwanym ubezpieczycielemumowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody mogące powstać w toku dzia- łalności gospodarczej, powódka zawiadomiła ubezpieczyciela o zdarzeniu pismem z 16 lipca2008 r., wskazując śliską powierzchnię schodów jako przyczynę wypadku, pozwany ten od-mówił jej wypłaty odszkodowania. Sąd uznał, że powódka wykazała, że do upadku ze schodów doszło(...)spółki (...)i że wskutek upadku doznała szkody na osobie, nie wykazałajednak winy tej spółki i związku przyczynowego między szkodą a stanem schodów, w szcze-gólności nie wykazała, że na posadzce przed schodami wylany był płyn. Pozwanaspółka (...)wykazała zaś dokumentami, że obiekt był sprawdzony i dopuszczony do użyt-kowania, w toku kontroli właściwe organy nie stwierdziły nieprawidłowości w stanie tech-nicznym schodów. Przedstawiony przez powódkę artykuł prasowy nie stanowi dowodu złegostanu tych schodów, bo odnosi się do posadzki na parterze budynku. Stan techniczny spornejposadzki został oceniony przez biegłych sądowych z dziedziny budownictwa i z dziedzinyBHP, którzy nie stwierdzili nieprawidłowości. Opinie te są wiarygodne. Dlatego Sąd oddaliłpowództwo na podstawieart. 415 k.c.Nie obciążył powódki kosztami procesu z uwagi na jejzły stan majątkowy (art. 102 k.p.c.). Powódka złożyła apelację, a pozwani zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach procesu. Powódka zaskarżyła wyrok w całości. Domagała się jego zmiany przez zasądzenie żą-danej kwoty wraz z kosztami procesu za obie instancje, ewentualnie uchylenia wyroku i prze-kazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Zarzuciła: 1/ naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.przez błędną ocenę dowodów dotyczących stanu pły-tek posadzki w czasie wypadku i ich klasy bezpieczeństwa, 2/ naruszenieart. 415 k.c.przez uznanie, że pozwanaspółka (...)nie ponosiwiny za spowodowanie wypadku i powstanie szkody. Skarżąca twierdziła, że nie myślała o zabezpieczeniu dowodów, że posadzka była śli-ska, bo źle się czuła wskutek upadku, na miejscu zdarzenia nie było jej znajomych ani męża.Powołała się na to, że w pozwie podała, że przyczyną upadku były wyślizgane kafle, a póź-niej uzupełniła opis zdarzenia podając że do zdarzenia doszło na mokrej, śliskiej i nierównejposadzce, a biegły z dziedziny BHP wskazał, że istnieje duże ryzyko upadku na częściowozużytym ryflowaniu płytek. Podniosła zarzut, że z opinii biegłegoT. P.wynika, iżbrak jest dowodu na stwierdzenie klasy płytek posadzki położonych przy schodach. Twierdzi-ła, że powinny być tam położone płytki o wyższej klasie zabezpieczającej przed poślizgiemlub powinny być dodatkowe zabezpieczenia antypoślizgowe. Pozwanaspółka (...)w zażaleniu domagała się zmiany orzeczenia o kosztachprocesu i zasądzenia od powódki kwoty 3.617 zł z tytułu tych kosztów oraz zasądzenia kosz-tów postępowania zażaleniowego, gdyż nie było określonych wart. 102 k.p.c.przesłanek od-stąpienia od obciążenia powódki kosztami procesu, zwłaszcza że nie wykazała ona, że znaj-duje się w wyjątkowo ciężkiej sytuacji majątkowej. Pozwany ubezpieczyciel domagał się zmiany orzeczenia o kosztach procesu i zasą-dzenia od powódki kwoty 4.117 zł, w tym kwoty 500 zł z tytułu zwrotu zaliczki na wydatki,oraz zasądzenia kosztów postępowania zażaleniowego. Pozwani złożyli też odpowiedzi na apelację, domagając się jej odrzucenia wobec nie-należytego opłacenia, gdyż w odpowiedzi na zobowiązanie przez Sąd do uiszczenia brakują-cej opłaty od apelacji powódka, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, nieuiściła opłaty i nie złożyła w terminie 7 dni wniosku o zwolnienie od niej. Pozwani we wnio-sku ewentualnym domagali się oddalenia apelacji i zasądzenia kosztów postępowania apela-cyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Nie ma usprawiedliwionych podstaw wniosek pozwanych o odrzucenie apelacji, gdyżpełnomocnik powódki otrzymał wezwanie do uiszczenia opłaty od apelacji w dniu 10 paź-dziernika 2012 r. (k. 406) a wniosek o zwolnienie powódki od opłaty od apelacji wpłynął doSądu Okręgowego w dniu 15 października 2012 r. (k. 409) i powódka została zwolniona odtej opłaty postanowieniem z dnia 16 października 2012 r. (k. 415). Dlatego Sąd Apelacyjnynie uwzględnił tego wniosku na podstawieart. 373 k.p.c. Apelację powódki Sąd uznał za bezpodstawną. Podniesione w niej zarzuty są nietraf-ne. Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny i prawidłowo dokonał jego prawnej oce-ny. Twierdzenia powódki o przyczynach wypadku były dość dowolne. W piśmie z dnia 16lipca 2008 r. do pozwanejspółki (...)powódka twierdziła, że poślizgnęła się „na śli-skich kafelkach wyłożonych na schodach”, w piśmie z dnia 26 sierpnia 2008 r. do pozwanegoubezpieczyciela twierdziła, że „(...) kafelki są obecnie wyślizgane i jak zauważyłam, wielko-powierzchniowe kafle obecnie nie są za bardzo bezpieczne. Duża powierzchnia każdego znich jest mocno już wyślizgana. Nieszczęśliwie się poślizgnęłam na nich i niestety spadłam zeschodów (...). Nie miałam nawet w trakcie spadania czego się złapać, gdyż zamiast poręczy(może to i estetyczne ale niebezpieczne) są jednolite szyby (...)” (pisma w kopercie na k. 11,jako załączniki do pozwu). W pozwie sporządzonym 10 września 2010 r. powódka podała, żeschodząc ze schodów w środku budynku poślizgnęła się „na mokrych kafelkach i śliskiej po-wierzchni”. W toku przesłuchania zeznała, że poślizgnęła się bezpośrednio przed schodami ispadła ze schodów (k. 363). Jak widać, początkowo twierdziła, że poślizgnęła się na śliskichkafelkach na schodach, potem że duże kafle są wyślizgane (od długotrwałego używania) i nanich się poślizgnęła (a więc nie na schodach) i spadła ze schodów, a w pozwie wprowadziładodatkowy element w postaci twierdzenia o mokrej powierzchni kafelek, nie precyzując czychodzi o kafle na podłodze przed zejściem ze schodów, czy na schodach. Te rozbieżne wska-zania przez powódkę okoliczności wypadku nakazują bardzo ostrożnie oceniać jej zeznanie omokrych kafelkach wskutek wylania jakiegoś płynu (wyjaśnienie - k. 81). Słusznie SądOkręgowy nie dał wiary jej zeznaniu w tej kwestii, zwłaszcza że nie ma innych dowodówpotwierdzających wersję o mokrej powierzchni kafelek. Skoro powódka twierdziła, że poślizgnęła się na kafelkach przed zejściem ze schodów,to stan kafelek na schodach nie ma istotnego znaczenia dla ustalenia przyczyny wypadku. Wnieprecyzyjnie opisanych przez powódkę okolicznościach zdarzenia mógł mieć znaczenie conajwyżej stan najwyższego stopnia schodów, równego z podłogą. Jak ustalił Sąd Okręgowy,kafelki schodów miały ryflowania mające zapobiegać poślizgnięciu przechodzących osób,które nie były wytarte w takim stopniu, by można było stwierdzić, że są wyślizgane. Biegłysądowy z dziedziny budownictwa T.P.podał w opinii, że stan posadzki położonej bezpo-średnio przy zejściu ze schodów wewnętrznych nie zagraża bezpieczeństwu przechodzącychosób, brak jest ubytków płytek ceramicznych, nierówności, czy innych wad lub usterek, któremogłyby mieć wpływ na bezpieczeństwo osób. Co do klasy bezpieczeństwa płytek, to biegływyjaśnił, iż jeśli położone płytki należą do klasy R9, to uznaje się, że spełniony jest wymógbezpieczeństwa. Nie ma dowodu wskazującego, że położone są tam płytki o innej klasie bez-pieczeństwa, a dowód taki obciążał powódkę (art. 6 k.c.). W apelacji powódka podała - inaczej niż we wskazanych na wstępie tych rozważańpismach do pozwanych i w uzasadnieniu pozwu - jakoby twierdziła, iż „bezpośrednią przy-czyną wypadku były śliskie, wyślizgane kafle położone na schodach oraz wylany na nich płynnieznanego pochodzenia” (k. 398). To twierdzenie apelacji jest niezgodne z dotychczasowymwskazywanym przez nią miejscem poślizgnięcia się. Z wcześniej wskazywanego miejsca po-ślizgnięcia się wynika, że stan schodów nie ma znaczenie. Niemniej według wiarygodnej opi-nii biegłego sądowego T.P.stan schodów i poręczy nie był wadliwy. Biegły z dziedzinyBHP wprawdzie podał w pisemnej opinii, że ryfle płytek położonych na schodach są czę-ściowo wytarte, ale zeznał, że nie ich oglądał (k. 319), więc stwierdzenie zawarte w pisemnejopinii o częściowym wytarciu ryflowania nie znajduje oparcia w zebranych dowodach i jestsprzeczne z opinią T.P.. Nie ma wiarygodnego dowodu, że stan płytek na schodach byłnieodpowiedni i był przyczyną wypadku. W okolicznościach tej sprawy (przy zebranych opisanych przez Sąd Okręgowy dowo-dach) przypisanie pozwanym odpowiedzialności oznaczałoby przypisanie pozwanejspółce (...)absolutnej odpowiedzialności za krzywdę tylko dlatego, że wypadek zdarzył sięna jej terenie, niezależnie od jej winy. Takiej odpowiedzialności przepisy prawne nie przewi-dują, natomiast przesłanek odpowiedzialności wynikających zart. 415 i 416 k.c.powódka niewykazała, dlatego słusznie Sąd Okręgowy oddalił jej powództwo. Pozwany ubezpieczycielodpowiada w granicach odpowiedzialności ubezpieczonejspółki (...), a skoro taspółka nie ponosi odpowiedzialności, to nie można przypisać jej także temu ubezpieczycielo-wi (art. 822 § 1 k.c.). Mając powyższe argumenty na uwadze, Sąd Apelacyjny oddalił apelację na podstawieart. 385k.p.c.i zasądził od powódki na rzecz każdego z pozwanych koszty zastępstwa proce-sowego na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.iart. 99 k.p.c.w zw. zart. 391 § 1 k.p.c.Powódkanie wnosiła o nieobciążanie jej kosztami procesu w wypadku oddalenia apelacji, a Sąd Apela-cyjny nie znalazł podstaw, by z urzędu stosowaćart. 102 k.p.c., zwłaszcza że subiektywneprzekonanie powódki o odpowiedzialności pozwanych nie jest odpowiednim argumentem wpostępowaniu apelacyjnym. Zażalenia pozwanych Sąd Apelacyjny także uznał za bezpodstawne. Wprawdzie SądOkręgowy, odstępując na podstawieart. 102 k.p.c.od obciążania powódki kosztami procesu,powołał się jedynie na argument o stanie majątkowym powódki, który nie pozwala na ponie-sienie kosztów procesu, niemniej w ocenie Sądu Apelacyjnego, akceptując to postanowienieSądu Okręgowego, trzeba mieć na uwadze także miejsce zdarzenia i wynikające z tej okolicz-ności subiektywne przekonanie powódki o odpowiedzialności pozwanych za doznaną krzyw-dę, które mogło być zweryfikowane jedynie w postępowaniu sądowym (to subiektywne prze-konanie nie usprawiedliwia już odstąpienia od poniesienia kosztów procesu za drugą instan-cję). Dlatego Sąd Apelacyjny oddalił zażalenia na podstawieart. 385 k.p.c.w zw. zart. 397§ 1k.p.c. Na podstawieart. 350 § 3 k.p.c.Sąd Apelacyjny sprostował niedokładność w ozna-czeniu stron (sprzeczność z odpisami z KRS) w zaskarżonym wyroku.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2012-12-12' department_name: V Wydział Cywilny judges: - Włodzimierz Gawrylczyk - Jacek Grela - Ewa Tomaszewska legal_bases: - art. 415 i 416 k.c. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. recorder: sekretarz sądowy Marta Zaborska signature: V ACa 937/12 ```
154510050001006_II_K_000519_2015_Uz_2016-03-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 519/15 WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 marca 2016 r. Sąd Rejonowy w Legionowie w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: S.S.R. Grzegorz Woźniak Protokolant: apl. adw. Emilia Walasek przy udziale prokuratora Anny Murzynowskiej po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21.03.2016 r., sprawy przeciwko K. W.urodz. (...) wN. synaS.iE.z d.J. oskarżonego o to, że: w dniu 5 kwietnia 2015 r. w miejscowościŁ.,ul. (...), województwo(...), kierował w ruchu lądowym pojazdem mechanicznym markiF.onr rej. (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości, wynik badania Alkometrem I-0,35 mg/l (0,74 ‰), II-0,34 mg/l (0,72 ‰) alkoholu w wydychanym powietrzu, będąc uprzednio karanym prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Nowym Dworze Mazowieckim sygn. akt II K 184/10 za prowadzenie w ruchu lądowym pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz w trakcie obowiązującego orzeczonego prawomocnym wyrokiem przez Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim sygn. akt II K 184/10 zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 4 lat, obowiązującego w okresie od 19.10.2011 r. do 19.10.2015 r., przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, tj. o czyn zart. 178a § 1 i § 4 k.k.w zw. zart. 64 § 1 k.k. orzeka I. Na mocyart. 4 § 1 k.k.stosuje wobec oskarżonegoKodeks Karnyw brzmieniu obowiązującym do dnia wejścia w życie ustawy o zmianieustawy Kodeks Karnyi innych ustaw z dnia 20.03.2015 r. (Dz. U. poz. 541), zwany dalej „k.k.”. II. Uznaje oskarżonegoK. W.za winnego popełnienia zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu, stanowiącego przestępstwo zart. 178a § 1 i 4 k.k.w zw. zart. 64 § 1 k.k.i za to na mocyart. 178a § 4 k.k.w zw. zart. 64 § 1 k.k.wymierza mu karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności. III. Na mocyart. 42 § 2 k.k.orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 5 (pięciu) lat. IV. Na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.w zw. z art. 17 ust. 1 Ustawy o kosztach w sprawach karnych zwalnia oskarżonego z obowiązku zwrotu kosztów sądowych i przejmuje je na rzecz Skarbu Państwa. Sygn. akt II K 519/15 UZASADNIENIE WYROKU z dnia 21 marca 2016 r. Sąd, na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego podczas rozprawy głównej, ustalił następujący stan faktyczny: Wyrokiem z dnia 9 marca 2011 r. Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim uznał oskarżonegoK. W.za winnego prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Oskarżonemu wymierzono za ten czyn karę 1 roku pozbawienia wolności, karę łączną 2 lat pozbawienia wolności i środek karny zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 4 lat. Wyrok ten uprawomocnił się w dniu 19.10.2011 r. Oskarżony odbył karę pozbawienia wolności w okresie od dnia 9.12.2011 r. do dnia 9.12.2013 r. Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązywał w okresie od uprawomocnienia się wyroku, miał zakończyć się po upływie 4 lat, czyli w dniu 19.10.2015 r. Dowód: - odpis wyroku (k.43), - obliczenie kary (k.37). W dniu 5 kwietnia 2015 r., mimo iż znajdował się w stanie nietrzeźwości oskarżony podjął jazdę samochodem markiF.onr rej. (...)w ruchu lądowym, został zatrzymany do kontroli drogowej w miejscowościŁ.. W wyniku badania zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że oskarżony znajdował się pod wpływem 0,35 mg/l o godzinie 16.01 i 0,34 mg/l o godzinie 16.08. Dowód: - wyjaśnienia oskarżonego (k.20v-21,63), - zeznaniaA. J.(k.8v), - protokół zatrzymania (k.2), - protokół użycia alkomatu (k.4). Oskarżony w toku postępowania przygotowawczego podczas pierwszego przesłuchania przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia (k.20v-21). Podał, że w dniu zdarzenia jechał samochodem do kolegi, zatrzymała go Policja. Spożywał alkohol w dniu poprzednim i okazało się, że jeszcze nie wytrzeźwiał. Zaproponował dobrowolne poddanie się karze, poprzez wymierzenie kary 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 2 lat, 20 stawek dziennych grzywny po 20 złotych i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 2 lat. Podczas kolejnego przesłuchania (k.63) przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił złożenia wyjaśnień. Nie skorzystał z możliwości uczestnictwa w rozprawie. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, gdyż znajdują potwierdzenie w protokole zatrzymania (k.2), użycia alkomatu (k.4) i zeznaniachA. J.(k.8v). A. J.zeznał (k.8v), iż zatrzymał do kontroli drogowej pojazdF. (...), kierował nim oskarżony, kierowca został poddany kontroli trzeźwości z wynikami 0,35 mg/l i 0,34 mg/l. Sąd dał wiarę zeznaniom tego świadka, gdyż są logiczne, rzeczowe i znajdują potwierdzenie w wyjaśnieniach oskarżonego, protokole zatrzymania (k.2) oraz użycia alkomatu (k.4). Sporządzone w toku postępowania dokumenty w postaci: protokołu użycia alkomatu (k.4), protokołu zatrzymania (k.2), odpisu wyroku (k.35), obliczenia kary (k.37) zostały sporządzone przez powołane do tego osoby, były sporządzone bezstronnie i obiektywnie, nie były kwestionowane przez strony, stąd stały się podstawą ustalenia stanu faktycznego. Ustalony stan faktyczny stanowi spójną, logicznie uzasadnioną całość. Poszczególne wiarygodne dowody wzajemnie się uzupełniają i potwierdzają. Na podstawie tego stanu faktycznego wina i okoliczności popełnienia czynu przypisanego oskarżonemu nie mogą budzić wątpliwości. Sąd zważył, co następuje: Udział w ruchu drogowym, a zwłaszcza prowadzenie pojazdu w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym wymaga rozwagi i zachowania ostrożności, by uniknąć wszelkich zagrożeń bezpieczeństwa w tym ruchu. Ruch lądowy odbywa się różnymi pojazdami i na różnych drogach, ale każdy z uczestników ruchu obowiązany jest przestrzegać przepisów i zasad bezpiecznego korzystania z drogi. Oskarżony naruszył podstawowy warunek bezpiecznego uczestnictwa w ruchu lądowym w postaci obowiązku trzeźwości uczestników ruchu, wyrażonego wart. 45 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. W dniu 5 kwietnia 2015 r. oskarżony prowadził samochód około godziny 16-ej wŁ., będąc w stanie nietrzeźwości, gdyż stężenie alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu wynosiło 0,35 mg/l, a drugie badanie wykazało wynik niższy o 0,01 mg/l. Ten stan nietrzeźwości spowodował, że stwarzał zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego, mógł spowodować kolizję lub wypadek drogowy. Ponadto przed zdarzeniem oskarżony był już prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Był to wyrok Sądu Rejonowego w Nowym Dworze Mazowieckim z dnia 9 marca 2011 r., sygn. akt II K 184/10, wyrok uprawomocnił się w dniu 19.10.2011 r. Wówczas oskarżony został ukarany karą łączną 2 lat pozbawienia wolności i środkiem karnym w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 4 lat (k.35). Karę łączną pozbawienia wolności oskarżony odbył w okresie od 9.12.2011 r. do dnia 9.12.2013 r. (k.37). Czyn oskarżonego należy zakwalifikować jako przestępstwo zart. 178a § 1 i 4 k.k., gdyż polegał na tym, że oskarżony poruszał się pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości, który ustalony został przez ustawodawcę wart. 115 § 16 pkt 2 k.k.na 0,25 mg/l alkoholu w litrze wydychanego powietrza. Oskarżony przekroczył ten ustawowy próg nietrzeźwości o 0,1 mg/l. Ponadto oskarżony przed zdarzeniem został uznany za winnego tego, że prowadził pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości i orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów, który niewątpliwie obowiązywał w dniu zdarzenia (k.35). Oskarżony odbył karę ponad 6 miesięcy pozbawienia wolności i dopuścił się kolejnego umyślnego i podobnego przestępstwa, od odbycia kary upłynęło 1 rok i 4 miesiące. Nie może zatem budzić wątpliwości, że oskarżony dopuścił się przypisanego mu czynu w warunkach określonych wart. 64 § 1 k.k. Oskarżony ma 31 lat, jest kawalerem, nie ma nikogo na utrzymaniu, zdobył wykształcenie podstawowe, utrzymuje się z prac dorywczych i zarabiał ok. 2.000 złotych miesięcznie (oświadczenie z k.20v), był 9 razy karany (k.80). Stopień społecznej szkodliwości czynu był znaczny, gdyż stan nietrzeźwości oskarżonego przekraczał ustawowo dopuszczalną możliwość prowadzenia pojazdu mechanicznego o 0,1 mg/l, przez co oskarżony zagrażał bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Stopień winy oskarżonego był znaczny, ze względu na uprzednią karalność oskarżonego, i to za podobne przestępstwo (k.80,35). Kara powinna przekonać oskarżonego i ogół społeczeństwa, że popełnianie przestępstw nie jest opłacalne i zamiast spodziewanych korzyści przynosi dolegliwości. Celem kary jest również kształtowanie w społeczeństwie szacunku dla norm prawnych oraz wskazywanie, że reguły bezpiecznego użytkowania dróg publicznych obowiązują wszystkich i należy w taki sposób prowadzić pojazdy by uniknąć możliwych i przewidywalnych zagrożeń bezpieczeństwa, a tym samym zapobiegać wypadkom i kolizjom na drogach. Oskarżony umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w komunikacji lądowej, stwarzał przez to zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Karygodnym jest zwłaszcza to, że oskarżony był już sądownie karany za podobne przestępstwo. Do okoliczności obciążających należy zaliczyć przede wszystkim nagminność przestępstw prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu w całym kraju i naruszenie przez oskarżonego tej samej normy prawnej, mimo że od poprzedniego wyroku minęło niespełna 4 lata, w realiach niniejszej sprawy jedyną okolicznością łagodzącą wobec oskarżonego może być tylko stosunkowo niewielki stopień nietrzeźwości (k.4). Zwrócić uwagę należy, że z dniem 18 maja 2015 r. istotnej zmianie uległKodeks Karnyw części dotyczącej sprawców przestępstw zart. 178a § 1 i 4 k.k., gdyż po tym dniu orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych dożywotnio i obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w kwocie co najmniej 10.000 złotych. Niewątpliwie nowelizacja ta, dokonana ustawą z dnia 20.03.2015 r. (Dz. U. poz. 541), wprowadziła dla oskarżonego surowsze rozwiązania i należy zgodnie z treściąart. 4 § 1 k.k.zastosować wobec niegoKodeks Karnyw brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie tej ustawy. Biorąc pod uwagę wyżej omówione cele kary i warunki oraz właściwości osobiste oskarżonego Sąd uznał, że karą adekwatną i sprawiedliwą oraz zdolną spełnić cele wychowawcze i poprawcze wobec oskarżonego powinna być kara 10 miesięcy pozbawienia wolności. Zgodnie z treściąart. 69 § 1 i 2 k.k.Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary do 2 lat pozbawienia wolności wymierzonej sprawcy, jeśli warunki i właściwości osobiste sprawcy, jego postawa, dotychczasowy sposób życia i zachowanie po popełnieniu przestępstwa wskazują na uzasadnione przypuszczenie, że sprawca nie popełni więcej czynów karalnych. Jednak ustawodawca przewidział w treściart. 69 § 4 k.k., że warunkowe zawieszenie wykonania kary w sytuacji skazania za przestępstwo zart. 178a § 4 k.k.może nastąpić tylko w szczególnie uzasadnionych wypadkach. Szczególnie uzasadniony wypadek powinien obejmować całość strony podmiotowej i przedmiotowej zdarzenia oraz szczególną sytuację sprawcy. Mogłoby to dotyczyć sprawcy prowadzącego pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości zbliżonym do minimalnego stopnia, a jednocześnie prowadzącego pojazd na bardzo krótkim odcinku drogi. Oskarżony prowadził samochód w stanie nietrzeźwości przekraczającym ustawowy próg o 40 %, jest zdrowy, w pełni intelektualnie sprawny, nie znajduje się w trudnej sytuacji życiowej lub rodzinnej. Jego sytuacja życiowa należy do normalnych, typowych. Nie ma zatem w niniejszej sprawie możliwości zawieszenia wykonania kary, gdyż nie zachodzą szczególnie uzasadnione względy przemawiającego za takim zawieszeniem wykonania kary. Podsądny umyślnie naruszył reguły bezpieczeństwa ruchu drogowego i zgodnie z treściąart. 42 § 2 k.k.obligatoryjnym jest wobec niego orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za orzeczeniem tego środka na okres 5 lat przemawia uprzednia wielokrotna karalność oskarżonego (k.80). Oskarżony nie ma stałej pracy i uiszczenie przez niego kosztów postępowania byłoby trudne do wyegzekwowania, wobec czego Sąd zwolnił go z obowiązku ich zwrotu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Legionowie date: '2016-03-21' department_name: II Wydział Karny judges: - Grzegorz Woźniak legal_bases: - art. 178a § 1 i § 4 k.k. - art. 624 § 1 k.p.k. - art. 45 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym recorder: apl. adw. Emilia Walasek signature: II K 519/15 ```
154500000002503_V_ACa_000734_2018_Uz_2019-10-09_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V ACa 734/18 POSTANOWIENIE Dnia 9 października 2019 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSA Przemysław Kurzawa Sędziowie: SA Robert Obrębski (spr.) SO (del.) Elżbieta Wiatrzyk-Wojciechowska Protokolant: Małgorzata Szmit po rozpoznaniu w dniu 9 października 2019 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwW. przeciwkoB. D.jako następcy prawnemu pozwanegoZ. D. o zapłatę na skutek apelacji pozwanegoZ. D. od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 26 września 2013 r., sygn. akt IV C 1431/10 postanawia: I odrzucić apelację; I nie obciążać pozwanej kosztami postępowania apelacyjnego; II przyznać na rzecz radcy prawnegoM. W.ze środków Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 7200 (siedem tysięcy dwieście) złotych powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym. Elżbieta Wiatrzyk-Wojciechowska Przemysław Kurzawa Robert Obrębski Sygn. akt VA Ca 734/18 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 18 listopada 2009 r.(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.wniosła o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym przez nałożenie na pozwanego jako dłużnika głównego z wekslain blanco, zabezpieczającego roszczenia powódki z tytułu rozwiązania i rozliczenia umowy leasingu, i solidarnie na pozwaną jako poręczyciela wypełnionego weksla, obowiązku zapłacenia na rzecz powódki kwoty 667262, 12 zł z ustawowymi odsetkami od 13 listopada 2009 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu ze względu na niewywiązanie się przez pozwanych z tych obowiązków. Żądanie pozwu zostało uwzględnione nakazem zapłaty wydanym przez Sąd Okręgowy w postępowaniu nakazowym, od którego pozwani wnieśli razem zarzuty, w których powołali się zarówno na zarzuty wekslowe związane z tym, że weksel nie został wypełniony zgodnie z deklaracją i został oprotestowany, jak też ze stosunku podstawowego, w ramach którego pozwani mieli zostać przez powódkę wprowadzeni w błąd i niepoinformowaniu o warunkach ubezpieczenia skradzionego po wypowiedzeniu umowy, lecz przed zwrotem przez powodów, przedmiotu leasingu. Wyrokiem z 26 września 2013 r. Sąd Okręgowy utrzymał wydany w tej sprawie nakaz zapłaty. Wniesiona wspólnie przez pozwanych apelacja od tego wyroku, z zachowaniem przewidzianego terminu, nie została opłacona. Został w niej natomiast zgłoszony wniosek o zwolnienie pozwanych od opłaty od apelacji bez oświadczenia o sytuacji majątkowej i rodzinnej pozwanych. Zarządzeniem z 7 stycznia 2014 r. wniosek ten został z tego powodu zwrócony. Zażalenie na to postanowienie, wniesione przez pozwanych, zostało ponadto odrzucone ze względu na jego niedopuszczalność. Zarządzeniem doręczonym zawodowemu pełnomocnikowi pozwanych w dniu 6 lutego 2014 r., pozwani zostali wezwani do uiszczenia opłaty od apelacji w kwocie 33364 zł. Termin na wykonanie tego zarządzenia upływał 13 lutego 2014 r. Z tego powodu, postanowieniem z 9 maja 2014 r. Sąd Okręgowy odrzucił apelację pozwanych. W zażaleniu na orzeczenie tej treści, podpisanym przez pełnomocnika pozwanych, została podniesiona i wykazana aktem zgonu okoliczność śmierci pozwanegoZ. D.w dniu 21 lutego 2014 r. Z tego powodu, na podstawieart. 174 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy uchylił postanowienie o odrzuceniu apelacji i zażalenia w stosunku do zmarłego pozwanego i w zakresie dotyczącymZ. D.zawiesił postępowanie z powodu jego zgonu. ZażalenieB. D., w stosunku do której postępowanie było kontynuowane, na postanowienie z 9 maja 2014 r. o odrzuceniu apelacji pozwanej zostało oddalone postanowieniem z 16 grudnia 2015 r., wydanym przez Sąd Apelacyjny pod sygn. akt VIA Ca 1968/15 r. Po wykazaniu okoliczności nabycia spadku po zmarłym pozwanym, Sąd Okręgowy, postanowieniem z 24 maca 2017 r., podjął zawieszone wobec niego postępowanie z udziałemB. D.jako jedynego następcy prawnego jej zmarłego męża. Postanowieniem z 12 czerwca 2018 r. Sąd Okręgowy zwolnił ponadtoB. D.od kosztów sądowych w całości. Następnie przedstawił apelację wniesioną tylko przezZ. D.do rozpoznania w instancji odwoławczej przez Sąd Apelacyjny. Ustanowiony dla pozwanej pełnomocnik z urzędu w obszernym piśmie z 30 listopada 2018 r., popierając zarzuty apelacji, powołał się na nowe zarzuty i okoliczności, a ponadto zgłosił nowe wnioski dowodowe. W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie i obciążenie pozwanej poniesionymi kosztami postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Zgodnie zart. 373 k.p.c., w pierwszej kolejności powinnością procesową Sądu Apelacyjnego było zbadania dopuszczalności apelacji przedstawionej przez Sąd Okręgowy do merytorycznego rozpoznania poprzez rozważenie, czy apelacja nie podlegała odrzuceniu przez Sąd Okręgowy. Oceniając opisany przebieg postępowania zainicjowanego wniesieniem apelacji przez pozwanych, w tymZ. D., ze skutkiem umożliwiającym nawet rozpoznanie apelacji pozwanej w oparciu oart. 378 § 2 k.p.c., mimo prawomocnego wydania postanowienia o odrzuceniu wspólnej apelacji wobecB. D., czyli też apelacji wywiedzionej bezpośrednio przez pozwaną przed śmiercią męża, Sąd Apelacyjny dopatrzył się poważnych uchybień po stronie Sądu Okręgowego w zakresie oceny dopuszczalności apelacji wniesionej przezZ. D.i uznał, że podlega ona odrzuceniu, a tym samym że nie jest dopuszczalne jej merytoryczne rozpoznawanie, w konsekwencji więc również na rzeczB. D.jako współuczestniczą odpowiadającego wspólnie z mężem za życia zmarłego. Sąd Okręgowy nie dostrzegł bowiem, po podjęciu postępowania, tj. po wydaniu postanowienia z 24 marca 2017 r., że również w stosunku do męża pozwanej, zachodziły przyczyny odrzucenia apelacji. Poza sporem musi pozostawać, został to bowiem potwierdzone przez Sąd Apelacyjny postanowieniem o oddaleniu zażalenia pozwanej na odrzucenie jej apelacji, postanowieniem Sądu Okręgowego z 9 maja 2014 r., wydanym już po śmierci pozwanego, z tego też powodu uchylonego, że nie tylko w stosunku do pozwanej, lecz również w stosunku do powoda, skuteczne były czynności, które dotyczyły zwrócenia wniosku pozwanych o zwolnienie od opłaty od apelacji, a w konsekwencji również wezwania pozwanych, działających przez wspólnego pełnomocnika, do uiszczenia opłaty od apelacji. Zarządzenie tej treści zostało doręczone pełnomocnikowi pozwanych w dniu 6 lutego 2014 r. Termin na jego wykonanie upłynął tym samym w dniu 13 lutego 2014 r., a więc na osiem dni przed śmierciąZ. D., na co Sąd Apelacyjny zwracał już uwagę w uzasadnieniu postanowienia o oddaleniu zażalenia pozwanej na postanowienie z 9 maja 2014 r. o odrzuceniu apelacji wniesionej przezB. D., wobec której postępowanie nie zostało zawieszone i przybrało opisany przebieg. Uchylenie przez Sąd Okręgowy, postanowieniem z 14 lipca 2014 r., w stosunku doZ. D., postanowienia z 9 maja 2014 r., podobnie jak postanowienia o odrzuceniu niedopuszczalnego zażalenia na zarządzenie, które dotyczyło zwrotu wniosku pozwanych o zwolnienie od opłaty od apelacji, nie zostało wydane na podstawieart. 395 § 2 k.p.c.z powodu oczywistej zasadności zażalenia pozwanego, lecz ze względu na śmierćZ. D.w dniu 21 lutego 2014 r. Podstawę prawną postanowienia z 14 lipca 2014 r. stanowił więcart. 174 § 2 k.p.c., zgodnie z którym w wypadku zawieszenia postępowania z powodu śmierci strony, ze skutkiem od daty jej zgony, z urzędu podlegają też uchyleniu orzeczenia wydane już po śmierci strony, o której Sąd Okręgowy nie wiedział wydając uchylone w ten sposób orzeczenia, w tym postanowienie z 9 maja 2014 r. Uchylenie w stosunku doZ. D.postanowienia z tej daty o odrzuceniu apelacji wniesionej przez pozwanego, wspólnie z pozwaną, było więc wyłącznie związane ze śmiercią pozwanego, nie zaś z bezzasadnością postanowienia z 9 maja 2014 r., w szczególnością ustaniem przyczyn, z powodu której apelacja wniesiona przez oboje pozwanych podlegała odrzuceniu także w stosunkuZ. D.. Bezskuteczny upływ terminu na opłacenie ze strony pozwanych apelacji nie mógł bowiem ustać. Minione zdarzenia nie mogą z oczywistych powodów zostać zmieniona. Wyłącznie przywrócenie terminu na uiszczenie opłaty od apelacji, gdyby zachodziły do tego przesłanki wykazane przy właściwym wniosku, mógłby doprowadzić do stanu, w którym brak tej opłaty nie mógłby uzasadniać odrzucenia apelacji pozwanych. Takie zdarzenia nie miały jednak miejsca. Nie zostały ponadto podniesione i wykazane przez pozwanych we właściwym postępowaniu. Stan nieopłacenia apelacji w terminie przez oboje pozwanych miał więc charakter definitywny i nieodwracalny. Nie mógł zostać uchylony późniejszym wiele lat zwolnieniem pozwanej od kosztów sądowych w całości i ustanowieniem dla pozwanej pełnomocnika z urzędu przez Sąd Okręgowy, który powinien był dostrzec, podejmując zawierzone z powodu śmierci pozwanego postępowanie, z udziałem pozwanej jako następcy prawnego zmarłego pozwanego, że w dalszym ciągu zachodziły podstawy do odrzucenia apelacji wniesionej przez zmarłego. Pozwana wstąpiła bowiem w całej pełni w sytuację procesową, w której znajdował się pozwany przed śmiercią, czyli w taki stan postępowania międzyinstancyjnego, w którym zachodziła podstawa do odrzucenia apelacji pozwanych, również w stosunku doZ. D.. Nie było więc potrzeby zwalniania pozwanej od kosztów, zwłaszcza po upływie aż czterech lat, w sytuacji, gdy za życia zmarły takiego zwolnienie nie uzyskał i nie wystąpił skutecznie z takim wnioskiem przed upływem terminu na opłacenie apelacji, liczonym od 6 lutego 2014 r., tj. od doręczenia stosownego wezwania pełnomocnikowi pozwanych, czyli który upłynął bezskutecznie 13 lutego 2014 r., a więc na osiem dni przed śmiercią pozwanego. Podejmując postępowanie z udziałemB. D.jako następcy prawnego zmarłego pozwanego, Sąd Okręgowy powinien był ponownie wydać postanowienie o odrzuceniu apelacji wniesionej przezZ. D.od wyroku z 26 września 2013 r. Brak tej treści postanowienia nie zwalniał Sądu Apelacyjnej z obowiązku jego wydania, stosownie doart. 373 k.p.c.Złożenie obszernego pisma procesowego przez pełnomocnika z urzędu, ustanowiony po czterech latach przez Sąd Okręgowy dla pozwanej jako następcy prawnego zmarłego męża , uzasadniało przyznanie na jego rzecz wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanej w procesie odwoławczym, mimo odrzucenia apelacji, o co pełnomocnik nie mógł wnosić. Opisany przebieg postępowania wywołanego apelacją zmarłego pozwanego, w tym błąd Sądu Okręgowego przy ocenie dopuszczalności apelacji, uzasadniał natomiast zastosowanie na korzyść pozwanejart. 102 k.p.c.poprzez odstąpienie od obciążenia pozwanej kosztami postępowania apelacyjnego, poniesionymi przez powódkę, w szczególności na przygotowanie odpowiedzi na apelację. Mając powyższe na uwadze, na podstawieart. 370w zw. zart. 373 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji. Elżbieta Wiatrzyk – Wojciechowska Przemysław Kurzawa Robert Obrębski
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2019-10-09' department_name: V Wydział Cywilny judges: - Przemysław Kurzawa - Robert Obrębski - Elżbieta Wiatrzyk-Wojciechowska legal_bases: - art. 174 § 1 k.p.c. recorder: Małgorzata Szmit signature: V ACa 734/18 ```
152510000001503_III_Ca_001465_2017_Uz_2017-12-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 1465/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 grudnia 2017 roku Sąd Okręgowy w Łodzi, III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący – Sędzia SO Krzysztof Kacprzak Sędzia SO Elżbieta Gawryszczak Sędzia SO Sławomir Zieliński Protokolant: sekr. sąd. Monika Bura po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2017 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaR. W. przeciwkoM. R. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Zgierzu z dnia 11 maja 2017 roku sygn. akt I C 591/16 1) oddala apelację; 2) zasądza odM. R.na rzeczR. W.kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego; 3) przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Zgierzu na rzecz radcy prawnegoP. S.kwotę 1.476 (jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzęduM. R.w postępowaniu apelacyjnym.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2017-12-11' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Sławomir Zieliński - Krzysztof Kacprzak - Elżbieta Gawryszczak legal_bases: [] recorder: sekr. sąd. Monika Bura signature: III Ca 1465/17 ```
155025100001006_II_K_000470_2011_Uz_2013-01-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt IIK 470/11 Ds. 358/09 Prok. Rej. wO. WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 stycznia 2013 r. Sąd Rejonowy w Oleśnicy II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący:SSR Dobromira Myszakowska Protokolant: Małgorzata Kędzia Przy udziale Prokuratora: ---- po rozpoznaniu w dniach 03.10.2011r.-21.01.2013r. wO.na rozprawie sprawy P. D. (1) synaA.iW.z domuC. urodzonego (...)wO. oskarżonego o to, że w nocy 11 lutego 2009 roku wO.naul. (...)działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami dokonał pobicia funkcjonariuszy PolicjiK. P.iD. K.w ten sposób, że bił ich rękoma i kopał nogami po całym ciele w wyniku czegoK. P.doznał obrażeń ciała w postaci urazu głowy i zasinienia oka lewego aD. K.obrzęku pourazowego jądra prawego oraz objawów dysuryczcznych pourazowych w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych, przy czym obrażenia te spowodowały naruszenie czynności narządów ciała na okres poniżej dni 7 dni, tj. o czyn zart. 158 § 1 k.k.iart. 157 § 2 k.k.iart. 222 § 1 k.k.w zw. zart. 11 § 2 k.k. ****************** I uniewinnia oskarżonegoP. D. (1)od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku; II na podstawieart. 632 ust 2 k.p.k.kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa. Sygn. aktII K 470/11 UZASADNIENIE Sąd ustalił następujący stan faktyczny w niniejszej sprawie: W dniu 10 lutego 2009r. funkcjonariusze Policji pokrzywdzeniD. K.iK. P.po zakończonej pracy około godz. 22.00 udali się wspólnie do lokalu o nazwie(...)wO.przyul. (...). Tam obaj spożywali alkohol w postaci piwa. W tym samym czasie w tym lokalu przebywałB. W.. Dowód: - zeznania świadkaD. K.– k. 12-15, 49-50,110-111,124-125,334,15-16 - zeznania świadkaK. P.– k. 7-10,150-151,157-158, 345, 11-12 - zeznania świadkaM. W.– k. 36,346, 34-35 Po pewnym czasieB. W.wyszedł z lokalu i udał się do pubu o nazwie(...)położonego w okolicy(...)u wO.. Tam spotkał się ze znajomymiA. J.,A. S.,J. R.. Wszyscy pili piwo.B. W.wyszedł sam wcześniej a pozostałe osoby siedziały nadal w pubie, skąd po około godzinie udali się do mieszkaniaJ. R.przyul. (...)wO..B. W.poszedł do salonu gier w okolicach starego(...)u, gdzie spotkał oskarżonegoP. D. (1)iP. G.. We trójkę wyszli z lokalu i kupili butelkę wódki, którą następnie częściowo wypili za barakami przyul. (...). W pewnej chwiliB. W.zaproponował, aby udać się doJ. R.i wszyscy trzej poszli naul. (...). W mieszkaniuJ. R.wypili pozostałą część zakupionej wcześniej wódki i kolejną butelkę o pojemności 0,7 l. Około godziny 1.00 dnia 11 lutego 2009r. w mieszkaniuJ. R.interweniowała Policja, wezwana przez sąsiadów, skarżących się na hałas, wydobywający się z mieszkania. Po interwencji Policji kolejni uczestnicy spotkania zaczęli opuszczać mieszkanie.B. W.wyszedł z oskarżonymP. D. (1)iP. G.. Wspólne udali się w stronę stacji paliw(...)przyul. (...)wO.. Dowód: - zeznania świadkaJ. R.– k. 69-71,314, - zeznania świadkaP. G.– k. 126-127,314-315,62 Około godz. 1.00 w nocy 11 lutego 2009r. pokrzywdzeniD. K.razem zK. P.opuścili lokal(...)i udali się na stację paliw(...)wO.przyul. (...), gdzie kupili piwo. Stamtąd poszli w kierunkuul. (...)i po drodze postanowili wrócić ponownie na stację paliw, aby kupić papierosy. Kiedy doszli na stację przez chwile rozmawiali z pracownicami, znajdującymi się wewnątrz budynku stacji. W tym samym czasie przebywał tamA. B., który zaczął w wulgarny sposób wyzywać pokrzywdzonegoD. K.. Następnie doszło do szarpaniny międzyA. B.aD. K.i obaj upadli na ziemię.K. P.rozdzielił ich i próbował uspokoićA. B., okazując mu jednocześnie legitymacje służbową. Dowód: - zeznania świadkaD. K.– k. 12-15, 49-50,110-111,124-125,334, 15-16 - zeznania świadkaK. P.– k. 7-10,150-151,157-158,345, 11-12 - zeznania świadkaA. B.- k. 154-155, 336,34-35 - zeznania świadkaB. R.– k.54-56, 315-316,25-26 - zeznania świadkaŻ. Ś.– k. 51-53,316,72 Na widok szarpiących się na stacji paliw(...)zainteresowani zdarzeniemB. W.i oskarżonyP. D. (1)orazP. G.zaczęli biec w ich stronę. NagleB. W.podbiegł doK. P.i kopnął go nogą w twarz, na skutek czego pokrzywdzony upadł. Dowód: - częściowo zeznania świadkaD. K.– k. 12-15, 49-50,110-111,124-125, 334,15-16 - częściowo zeznania świadkaK. P.– k. 7-10,150-151,157-158, 345, 11-12 - zeznania świadkaA. B.- k.154-155, 336 - wyjaśnieniaP. D. (1)– k. 313, 122, 146, 150, - protokół oględzin – k.109,103-104 Zaskoczony rozwojem sytuacji, a w szczególności agresjąB. W., oskarżonyP. D. (1)zaczął odciągaćB. W.atakującego pokrzywdzonegoD. K.. Następnie wraz zB. W.oddalił się z miejsca zdarzenia. Dowód: - częściowo zeznania świadkaD. K.– k. 12-15, 49-50,110-111,124-125, 334,15-16 - częściowo zeznania świadkaK. P.– k. 7-10,150-151,157-158,345,11-12 - wyjaśnieniaP. D. (1)– k. 313, 122, 146, 150, - protokół oględzin – k.109,103-104,112-114 - dokumentacja zdjęciowa k.105-112 Po pewnym czasieD. K.zadzwonił na Policję i zgłosił całe zdarzenie, Po chwili na miejsce przybył nieoznakowany patrol policyjny, który zabrał obu pokrzywdzonych na Komendę Policji, gdzie przebadano ich alkomatem. Obaj byli nietrzeźwi – o godz. 2.34 stwierdzono u pokrzywdzonegoD. K.1,84‰ alkoholu w wydychanym powietrzu, u pokrzywdzonegoK. P.o godz.2.32-2,41‰. NastępnieK. P.został przewieziony do Szpitala wO.aD. K.został odwieziony do Szpitala weW.przyul. (...)na ostry dyżur urologiczny. W wyniku zdarzenia pokrzywdzonyK. P.doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia głowy, wstrząśnienia mózgu, rany tłuczonej przedsionka ust, stłuczenie żeber lewych.D. K.doznał natomiast obrażeń ciała w postaci obrzęku pourazowego jądra prawego oraz objawów dysurycznych pourazowych. Obrażenia stwierdzone u pokrzywdzonych naruszyły czynności narządów ciała lub rozstrój zdrowia na okres poniżej siedmiu dni. Dowód: - zeznania świadkaD. K.– k. 12-15, 49-50,110-111,124-125,334, 15-16 - zeznania świadkaK. P.– k. 7-10,150-151,157-158,345, 11-12 - protokoły użycia urządzenia kontrolno – pomiarowego – k. 4 i 5, - opinia sądowo –lekarska – k. 45, 67, - opinia sądowo-lekarska – k. 366-368 OskarżonyP. D. (1)jest kawalerem, nigdzie nie pracuje i utrzymuje się z prac dorywczych. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Oleśnicy z dnia 21 lutego 2007r. w sprawie VI K 815/06 został skazany za czyn z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres dwóch lat próby. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Oleśnicy z dnia 24 października 2008r. w sprawie VI K 767/07 został skazany za czyn zart. 178a§1 k.k.na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres dwóch lat próby. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Oleśnicy z dnia 13 stycznia 2009r. w sprawie VI K 1390/08 został skazany za czyn zart. 190§1 k.k.na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres dwóch lat próby. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Oleśnicy z dnia 15 stycznia 2009r. w sprawie VI K 1163/08 został skazany za czyn z art. 62 ust. 1 i art. 58 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii orazart. 178a§1 k.k.iart. 244 k.k.w zw. zart. 11§2 k.k.na karę łączną 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres czterech lat próby. Dowód: - wyjaśnienia oskarżonegoP. D. (1)k.79-80, 122-123, 124-125, 137-140,145-146,150-151 - dane osobopoznawcze – k. 178, - zapytanie o karalność – k. 179, 80-81 - wyroki sądowe – k. 181-191) OskarżonyP. D. (1)konsekwentnie w toku całego postępowania nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Potwierdził jedynie, że w nocy 11 lutego 2009r. przebywał na stacji paliw(...)wspólnie zB. W.iP. G.. Była tam szarpanina, ale on nikogo nie bił. Dodał przy tym, że nie pamięta, czy jego koledzy kogoś bili. W trakcie konfrontacji zD. K.oskarżony zaprzeczył, aby bił pokrzywdzonego albo szarpał go za ubranie. Stwierdził jedynie, że był tam obecny i rozdzielał szarpiących się mężczyzn. W trakcie kolejnych wyjaśnień złożonych w dochodzeniu podał, że był co prawda na miejscu zdarzenia i nie pamięta wszystkiego, bo czuł się dość mocno pijany. Kojarzy jedynie, że rozganiał całe towarzystwo i wydaje mu się, że jednego kopnął w rękę. Dodał ponadto, że znał tych policjantów, bo jeden z nich przeprowadzał interwencję z udziałem oskarżonego. W kolejnych wyjaśnieniach,P. D. (1)ponownie zaprzeczył, aby uderzył któregoś z policjantów i stwierdził, że ciosy zadawał jedynieW.. Konfrontowany zK. P.oskarżony wyjaśnił, że prawdą jest, że bił bądź szarpał konfrontowanego z nim pokrzywdzonego. Kopnął wtedy jednego z mężczyzn, ale nie pamięta, czy jest nim pokrzywdzony. Przed Sądem, odnosząc się do tych wyjaśnień stwierdził, że nie kopnął policjanta, tylko tego mężczyznę, który się awanturował. Szarpał się z tym drugim i nie wie, dlaczego powiedział na konfrontacji, że kopnąłP.. Dodał ponadto, że mówił o tym, który się awanturował i w protokole jest źle zapisane. Dowód: - wyjaśnienia oskarżonegoP. D. (1)k.79-80, 122-123, 124-125, 137-140,145-146,150-151,312-313 Sąd zważył, co następuje: Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił przede wszystkim w oparciu o wyjaśnienia oskarżonegoP. D. (1), zeznania świadkówM. W.,Ż. Ś.,B. R., OleksandraZ.,P. G.iA. B.oraz spójny z nimi zapis z nagrania monitoringu. Odnosząc się do zeznań świadków: pokrzywdzonychD. K.iK. P.Sąd uznał ich relacje za wiarygodne jedynie w takim zakresie, w jakim są one spójne z ustalonym w sprawie stanem faktycznym. Za w pełni wiarygodne Sąd uznał zgromadzone w sprawie dowody w postaci dokumentów, jak i nagrania z zapisu monitoringu, albowiem ich wiarygodność nie budziła żadnych zastrzeżeń stron, jak również ich rzetelność nie budziła żadnych wątpliwości Sądu. P. D. (1)został oskarżony o to, że w nocy 11 lutego 2009 roku wO.naul. (...)działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami dokonał pobicia funkcjonariuszy PolicjiK. P.iD. K.w ten sposób, że bił ich rękoma i kopał nogami po całym ciele w wyniku czegoK. P.doznał obrażeń ciała w postaci urazu głowy i zasinienia oka lewego aD. K.obrzęku pourazowego jądra prawego oraz objawów dysuryczcznych pourazowych w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych, przy czym obrażenia te spowodowały naruszenie czynności narządów ciała na okres poniżej dni 7 dni, tj. o czyn zart. 158 § 1 k.k.iart.157§2k.k iart. 222§1 k.k.w zw. zart.11§2 k.k. Przede wszystkim stwierdzić należy, iż sformułowana wart. 2 § 2 k.p.k.zasada prawdy materialnej wprowadza wprawdzie w procesie karnym wymóg opierania wszelkich rozstrzygnięć na zgodnych z prawdą ustaleniach faktycznych, rozumie się jednak przez nie ustalenia udowodnione, a więc takie, gdy w świetle przeprowadzonych dowodów fakt przeciwny dowodzeniu jest niemożliwy lub wysoce nieprawdopodobny. Obowiązek udowodnienia odnosić należy jednak tylko do ustaleń niekorzystnych dla oskarżonego, jako że on sam korzysta z domniemania niewinności (art. 5 § 1 k.p.k.), a niedające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na jego korzyść (art. 5 § 2 k.p.k.). Z tych względów wydanie wyroku uniewinniającego jest konieczne nie tylko wówczas, gdy wykazano niewinność oskarżonego, lecz również wtedy, gdy nie udowodniono mu że jest winny popełnienia zarzuconego mu przestępstwa. W tym ostatnim wypadku wystarczy zatem, że twierdzenia oskarżonego, negującego tezy aktu oskarżenia, zostaną uprawdopodobnione. Co więcej, wyrok uniewinniający musi zapaść jednak również i w takiej sytuacji, gdy wykazywana przez oskarżonego teza jest wprawdzie nieuprawdopodobniona, ale też nie zdołano udowodnić mu sprawstwa i winy. Innymi słowy brak możliwości jednoznacznego ustalenia, w oparciu o dostępne i ujawnione dowody, stanu faktycznego to nic innego jak stan "niedających się usunąć wątpliwości", do których nie tylko może, ale musi mieć zastosowanie reguła określona wart. 5 § 2 k.p.k. Po analizie zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, którego ocenę przedstawiono poniżej i na jego podstawie ustalonego stanu faktycznego Sąd doszedł do przekonania, że brak jest wystarczających dowodów do przyjęcia, że oskarżonyP. D. (1)popełnił zarzucany mu aktem oskarżenia czyn. OskarżonyP. D. (1)od początku prowadzonego postępowania konsekwentnie zaprzeczał, aby brał udział w pobiciu pokrzywdzonychD. K.iK. P.. Oskarżony wyjaśnił, że wprost przeciwnie – odciągał osobę atakującą jednego z pokrzywdzonych. Wyjaśnienia swoje oskarżony w niezmienionej wersji podtrzymał w toku całego postępowania (odnosząc się do fragmentu swoich wyjaśnień z których wynika, że uderzył jednego z pokrzywdzonych, stwierdził, iż są one wynikiem błędnego zapisu protokołu). Analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania wiarygodności relacji przedstawionej przez tego oskarżonego. Kierując akt oskarżenia przeciwkoP. D. (1)oskarżyciel publiczny oparł się na relacji pokrzywdzonychD. K.. Zdaniem Sądu pokrzywdzeniD. K.iK. P., o ile nie mieli wątpliwości co do udziału w swoim pobiciu skazanegoB. W., nie potrafili jednoznacznie wypowiedzieć się co do tego, w jakim charakterze występował podczas przedmiotowego zdarzenia oskarżonyP. D. (1). PokrzywdzonyK. P.od początku w swoich zeznaniach podkreślał, że pamięta jedynie grupę nadbiegających mężczyzn (powyższemu oskarżonyP. D. (1)nie przeczy) a następnie pamięta jedynie kopnięcie w twarz przezB. W.i dalej, jak zeznał świadek, stracił świadomość. PokrzywdzonyD. K.w swoich zeznaniach również opisuje grupę mężczyzn bijących rękami i kopiących pokrzywdzonegoK. P., jednak, jak podkreślił nie był w stanie określić, który bił i gdzie pokrzywdzonego. Zdaniem Sądu ewidentnie na zdolność postrzegania przez pokrzywdzonych miała wpływ znaczna ilość spożytego przez nich przed zdarzeniem alkoholu. W ocenie Sądu powyższa okoliczność nie pozostaje bez wpływu na ocenę wiarygodności tych relacji. Celem jednoznacznego ustalenia przebiegu przedmiotowego zdarzenia Sąd odtworzył, zgodnie z poleceniem sądu odwoławczego, zabezpieczone w sprawie nagranie zapisu monitoringu. W ocenie Sądu po zapoznaniu się z treścią tego nagrania stwierdzić należy, że jednoznacznie potwierdza ona wersję wydarzeń przedstawioną przez oskarżonegoP. D. (1), a w szczególności jego twierdzenia dotyczące odciągania napastnika-B. W.od jednego z pokrzywdzonych. Oczywiście, odnosząc się do oświadczeń oskarżyciela publicznego wyrażonych w toku dokonywania powyższej czynności, zapis obrazowy czasami pozwala na odmienne interpretacje widzianego obrazu przez różnych jego odbiorców, jednak zdaniem Sądu wykonywane przez oskarżonego gesty, jak również układ nóg i ciała (które w miarę możliwości technicznych Sąd postarał się uchwycić w postaci zdjęć -szczególnie na k.107 akt) wskazują na odciąganie napastnikaB. W.nie zaś na atakowanie pokrzywdzonego. W ocenie Sądu tak zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności obiektywne nagranie z zapisu monitoringu nie pozwalają na obalenie wersji wydarzeń przedstawionej przez oskarżonegoP. D. (1). Podkreślić raz jeszcze należy, że pokrzywdzeniD. K.iK. P., nie potrafili składnie i jednoznacznie stwierdzić czy oskarżonyP. D. (1)był napastnikiem, jak również czy też z uwagi na inne jego zachowanie można byłoby go uznać za osobę współdziałającą z osobami bezpośrednio zadającymi ciosy pokrzywdzonym. Oczywiście Sąd miał świadomość, że zapis monitoringu obejmuje jedynie znaczny fragment opisywanego przez uczestników zdarzenia. Jednak wobec braku spójnych zeznań pokrzywdzonych dotyczących udziału oskarżonegoP. D. (1)i przy logicznych i jednoznacznych wyjaśnieniach tego oskarżonego (których wiarygodność znajduje pełne odzwierciedlenie w zapisie monitoringu) nie sposób przyjąć dowolnie, że poza terenem objętym zapisem monitoringu doszło do zdarzeń z czynnym udziałem oskarżonego na szkodę pokrzywdzonych. Podkreślić także należy, że opisywane przez pokrzywdzonych zdarzenia - główny atak na jednego i drugiego z pokrzywdzonych, został zarejestrowany na nagraniu z kamer. W tym stanie rzeczy Sąd uznał, iż pojawiło się szereg wątpliwości co do udziału oskarżonegoP. D. (1)w pobiciu pokrzywdzonych w dniu 11 lutego 2009r., których obecnie przy dostępnych dowodach Sąd nie był w stanie rozwiać. Powyższe wątpliwości, Sąd zgodnie z fundamentalnymi zasadami postępowania karnego, rozstrzygał na korzyść oskarżonego, uznając, iż brak jest wystarczających dowodów do uznania, że oskarżonyP. D. (2)popełnił zarzucany mu aktem oskarżenia czyn. Uniewinniając oskarżonegoP. D. (1)od popełnienia zarzucanego mu czynu Sąd na podstawieart. 632 k.p.k.kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Oleśnicy date: '2013-01-23' department_name: II Wydział Karny judges: - Dobromira Myszakowska legal_bases: - art. 158 § 1 k.k. - art. 632 ust 2 k.p.k. recorder: Małgorzata Kędzia signature: II K 470/11 ```
151515001514521_IX_U_000160_2018_Uz_2018-04-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IX U 160/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 kwietnia 2018 r. Sąd Okręgowy___________________w Gliwicach Wydział IX Sąd Pracy i Ubezpieczeń SpołecznychOśrodek Zamiejscowy w Rybniku w składzie: Przewodniczący: SSO Joanna Smycz Protokolant: Iwona Porwoł przy udziale ./. po rozpoznaniu w dniu 19 kwietnia 2018 r. w Rybniku sprawy z odwołania(...) S. A.wJ. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR. przy udziale zainteresowanychC. R.(R.),B. R.(R.),S. Z.(Z.),A. J.(J.),S. W.(W.) o wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne na skutek odwołania(...) S. A.wJ. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR. z dnia 10 listopada 2017r. Znak:(...)dotyczącejC. R., z dnia 10 listopada 2017r. Znak:(...)dotyczącej B. R., z dnia 10 listopada 2017r. Znak:(...)dotyczącej S. Z., z dnia 10 listopada 2017r. Znak: 340000/830/050025/2017/774/2017 dotyczącejA. J., z dnia 10 listopada 2017 r. Znak:(...)dotyczącejS. W. oddala odwołania Sędzia Sygn.akt IX U 160/18 UZASADNIENIE Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR.decyzjami z dnia 10.11.2017r określił wysokość podstawy wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe z tytułu umów o pracę u płatnika składekJ.Zakładu (...)wJ. - w stosunku doC. R.decyzją nr (...)za okresy III.2013r, VI.2013r, od VIII.2013r do IV.2014r, VI.2014r, VIII.2014r, od XI.2014r do IV.2015r, VI.2015r, VIII.2015r, XI-XII.2015r. - w stosunku doB. R.decyzją nr (...)za okresy III.2013r, VI.2013r, od VIII.2013r do IV.2014r, VI.2014r, VIII.2014r, od XI.2014r do IV.2015r, VI.2015r, VIII.2015r, od XI-XII.2015r. - w stosunku doS. Z.decyzją nr (...)za okresy III.2013r, VI.2013r, od VIII.2013r do IV 2014,VI,VIII 2014, od XI-IV 2015,r. VI.2015r, VIII.2015r, od XI-XII.2015r - w stosunku doA. J.decyzją nr (...)za okresy III.2013r, VI.2013r, od VIII.2013r do IV.2014r, VI.2014r, VIII.2014r, od XI.2014r do IV.2015r, VI.2015r, VIII.2015r, XI.2015r, - w stosunku doS. W.decyzją nr (...)r za okresy III.2013r, VI.2013r, od VIII.2013r do IV.2014r, VI.2014r, VIII.2014r, od XI.2014r do IV.2015r, VI.2015r, VIII.2015r, XI-XII.2015r. W uzasadnieniu zaskarżonych decyzji organ rentowy wskazał, że płatnik składek we wskazanych w decyzjach okresach wydał swoim pracownikom bony żywnościowe o wartości 190 zł miesięcznie ale ponieważ nie miały one charakteru socjalnego i nie wynikały z przepisów bhp zostały uznane za dodatkowy przychód pracownika w rozumieniuart. 12 ust. 1 ustawy z dnia 26.07.1991r o podatku dochodowym od osób fizycznych(Dz. U. z 2016, poz. 2032 ze zm.), który to przychód stanowi podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. (...) SAwJ.odwołał się od tych decyzji i wniósł o ich zmianę poprzez wyłączenie z podstawy wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotne przychodów stanowiących wartość przyznawanych przez płatnika pracownikom bonów żywieniowych oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania. Jednocześnie płatnik wniósł o połączenie wszystkich spraw z odwołań płatnika do wspólnego rozpoznania. Płatnik podniósł, że celem wydania pracownikom bonów żywieniowych zawarł w trybie zamówienia publicznego odpowiednie umowy i każdorazowo ich przedmiot został opisany jako sprzedaż „bonów żywieniowych” do realizacji w punktach żywienia zbiorowego w zakresie i na warunkach określonych ofertą. Wyłoniona w 2013r w trybie przetargowym oferta zawierała listę punktów, gdzie pracownicy mogli realizować bony. Lista ta zawierała łącznie 1085 pozycji, spośród których około 90 stanowiły punkty gastronomiczne a pozostałe to były placówki handlowe. W ocenie płatnika, skoro przyznawane przez niego bony żywnościowe mogły być realizowane w punktach gastronomicznych, a zatem w miejscach gdzie są przygotowywane posiłki do natychmiastowego spożycia, przychody uzyskiwane z tytułu otrzymania takich bonów do kwoty 190 zł miesięcznie, są wyłączone z podstawy wymiaru składek, Ze względu na brak stołówki w siedzibie płatnika pracownicy realizując bon spożywali otrzymane gotowe posiłki w miejscu ich wydawania bądź w siedzibie płatnika. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołania wniósł o ich oddalenie podtrzymując stanowiska zajęte w zaskarżonych decyzjach. Podniósł, ze na podstawie§2 pkt 11 rozporządzenia z dnia 18.12.1998r w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe(Dz. U. Nr 161, poz. 1106 z późn. zm.) podlega wyłączeniu wyłącznie wartość finansowanych przez pracodawcę posiłków udostępnionych pracownikowi do spożycia, które znajdują się w stanie nadającym się do tego celu (spożycia) w miejscu i czasie pracy u zainteresowanego pracodawcy. Tych wymagań w ocenie organu rentowego nie spełniają kupony żywieniowe, które były przyznane wszystkim pracownikom do zrealizowania w licznych punktach gastronomicznych lub sieciach handlowych. Na poparcie swych twierdzeń organ rentowy powołał się na orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16.06.2016r oraz Sądu najwyższego z dnia 24.09.2015r. Zainteresowani nie stawili się i nie złożyli w sprawie żadnych oświadczeń. Sąd ustalił następujący stan faktyczny. (...) SAwJ.w lutym 2013r przeprowadził badania stanowisk pracy, które wykazały, że ze względu na zmianę technologii wykonywania pracy, na większość stanowisk przepisy bhp nie nakazują wydawanie posiłków profilaktycznych czy regeneracyjnych. Aby zrekompensować pracownikom ich utratę, zarząd podjął uchwałę o zakupie bonów żywnościowych dla wszystkich pracowników. W drodze przetargu płatnik wyłonił realizatora zamówienia na dostawę bonów żywieniowych do realizacji w punktach żywienia zbiorowego. Następnie zawarł w dniu 4.03.2013r, 8.10.2013r, 14.01.2014r i 22.01.2015r z nim umowy zakupu bonów żywieniowych do realizacji w punktach żywienia zbiorowego. Do umów tych były dołączone wykazy placówek, w których bony mogły być realizowane. Były to punkty gastronomiczne oraz placówki handlowe .Płatnik nie miał żadnej kontroli nad tym, jak pracownicy realizują te bony, czy w formie posiłków czy też zakupu artykułów spożywczych. Od wydanych bonów uiszczono podatek. (dowód: dokumentacja k.19- 40, 50-61, umowy zakupu k.41-48 akt spr.) Na terenie płatnika w jego siedzibie czy punktach nie było stołówki czy też zlokalizowanego jakiegoś punktu gastronomicznego. Pracownicy mieli tylko 15-to minutową przerwę śniadaniową, nie wprowadzono przerwy lunchowej . Faktycznie pracownicy najczęściej za bony żywnościowe nabywali w sklepach artykuły spożywcze, czasem korzystali z punktów gastronomicznych, gdzie po pracy spożywali posiłek lub gotowy posiłek kupowali by spożyć go w pracy (dowód: zeznania przedst. odwoł.J. W.k. 89-90 protokół ze sprawy IX U 70/18). Odwołująca się spółka nie wliczyła wartości bonów żywieniowych o nominale 190zł miesięcznie do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe, chorobowe i zdrowotne (dowód :akta ZUS dołączone do sprawy IX U 40/18, akta ZUS zainteresowanych) W oparciu o powyższe, Sąd zważył, co następuje. Niesporne między stronami, że wymienieni w zaskarżonych decyzjach pracownicy pozostawali w stosunku pracy z(...) SAwJ.w okresach wskazanych w tych decyzjach i otrzymali bony żywnościowe o wartości 190 zł miesięcznie. Przepisy bhp nie nakładały na płatnika składek obowiązku wydawania wszystkim pracownikom posiłków profilaktycznych czy regeneracyjnych, a w stosunku do nielicznej grupy zawodowej, gdzie taki obowiązek nadal istniał, jak przyznał przedstawiciel płatnika, wydawano dodatkowo bony profilaktyczne. Odwołująca się spółka nie kwestionuje również dokonanych przez organ rentowy wyliczeń wysokości podstawy wymiaru składek za wskazane w decyzjach okresy. Spór w sprawie sprowadza się w istocie do oceny prawnej czy wydanie przez odwołującą się spółkę pracownikom bonów żywnościowych spełnia warunki określone w przepisie§2 ust. 1 pkt 11 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18.12.1998r w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe(Dz. U. z 2017, poz. 1949 j.t.). Zgodnie z powołanych wyżej przepisem podstawy wymiaru składek nie stanowi wartość finansowanych przez pracodawcę posiłków udostępnionych pracownikom do spożycia bez prawa do ekwiwalentu z tego tytułu do wysokości nieprzekraczającej miesięcznie kwoty 190 zł. Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem, udostępnienie przez pracodawcę posiłku do spożycia, o jakim mowa w powoływanym §2 ust. 1 pkt 11 rozporządzenia, nie może być utożsamiane z wydaniem bonów uprawniających do nabycia posiłków lub artykułów spożywczych w zakładach zbiorowego żywienia lub placówkach handlowych (wyrok SN z dnia 10.12.2013r I UK 74/13 z dnia 24.09.2015r, I UK 205/15 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16.06.2016r III AUa 1048/15). Tutejszy Sąd w całości te poglądy podziela. Skoro wydawanie przez odwołującą się spółkę pracownikom bonów żywnościowych nie wynikało z przepisów prawa pracy lub postanowień układów zbiorowych pracy, to wyłączenie z podstawy wymiaru składek podlega wyłącznie wartość finansowanych przez pracodawcę posiłków udostępnionych pracownikom do spożycia Zatem chodzi o posiłki, a więc artykuły żywnościowe tak przygotowane by nadawały się do spożycia w miejscu i czasie pracy u pracodawcy. Z okoliczności faktycznych sprawy nie wynika by bony mogły być realizowane zamian za posiłek w miejscu i czasie pracy bo nie było u płatnika ani stołówki ani żadnego innego punktu gastronomicznego wydającego posiłki gotowe do spożycia. Pracownicy w większości realizowali bony w sklepach nabywając różne artykuły spożywcze i płatnik nie kontrolował w żaden sposób sposobu wykorzystywania bonów żywnościowych przez pracowników. Nabywanie w zamian za bony produktów spożywczych służących do przygotowywania posiłków lub też artykułów nadających się bezpośrednio do spożycia nie może być potraktowane jako udostępnione posiłki w postaci gotowej tj. przetworzonej do spożycia. Dlatego też względów Sąd na mocyart. 47714§ 1 kpcoddalił odwołania jako niezasadne. Sędzia:
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2018-04-19' department_name: IX Zamiejscowy Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Joanna Smycz legal_bases: - art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 26.07.1991r o podatku dochodowym od osób fizycznych - §2 ust. 1 pkt 11 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18.12.1998r w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe - art. 477 recorder: Iwona Porwoł signature: IX U 160/18 ```
150525000001521_III_Ua_000001_2013_Uz_2014-01-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt:III Ua 1/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 stycznia 2014 r. Sąd Okręgowy w Ostrołęce, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Teresa Suchcicka Sędziowie: SSO Bożena Beata Bielska SSR del. do SO Monika Obrębska Protokolant: sekretarz sądowy Emilia Kowalczyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu27.01.2014r. wO. sprawy z odwołaniaW. O. przeciwkoWojewódzkiemu Zespołowi do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności wW. oustalenie stopnia niepełnosprawności na skutek apelacjiodwołującego od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrołęce z dnia24.01.2013r.sygn. aktIVU 169/12 orzeka: zmienia zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję z dnia 06.08.2012r. znak(...)w ten sposób, że w pkt. I decyzji zaliczaW. O.do stopnia niepełnosprawności znacznego i w pkt. V decyzji wskazuje, że ustalony stopień niepełnosprawności datuje się od 05.04.2012r. UZASADNIENIE W. O.zaskarżył orzeczenie Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności wW.z dnia 06.08.2012r. nr(...) W odpowiedzi na odwołanie Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności wW.wniósł o oddalenie odwołania. Wskazał, że stan zdrowiaW. O.kwalifikuje go do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności wedługart. 4ust, 2ustawy z dnia 27.08.1997r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych(Dz.U. Z 2011r. Nr 127, poz. 721, z późn. zm.).W. O.jest osobą niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym okresowo na stałe, wg. symbolu przyczyny niepełnosprawności 07-S 05-R. Jednocześnie nie stwierdzono, iż stan zdrowia odwołującego powoduje niezdolność do samodzielnej egzystencji. Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2013r.Sąd Rejonowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Ostrołęce odwołanieW. O.oddalił. Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnieart. 4 pkt. 1 i 4 ustawy z dnia 27.08.1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych(Dz.U.2011.127.721 j.t. z późn. zm.) do znacznego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i wymagającą, w celu pełnienia ról społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Natomiast niezdolność do samodzielnej egzystencji oznacza naruszenie sprawności organizmu w stopniu uniemożliwiającym zaspokajanie bez pomocy innych osób podstawowych potrzeb życiowych, za które uważa się przede wszystkim samoobsługę, poruszanie się i komunikację. W celu ustalenia, czy schorzenia występujące u odwołującego się na dzień wydania decyzji Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności wW.powodują stopień niepełnosprawności — jeżeli tak to jaki, od kiedy datuje się powstanie tego stopnia i na jaki okres i czy istnieją przesłanki do konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby Sąd I instancji przeprowadził dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych lekarzy z zakresu kardiologii oraz medycyny pracy. Na podstawie wyników badania podmiotowo- przedmiotowego i po analizie dokumentacji medycznej biegli sądowi rozpoznali uW. O.: reumatoidalne zapalenie stawów ok. III/IV f., podwichnięcie przednie w stawach podpotylicznych, podwichnięcie przednie L2-L3, osteoporozę, łagodny przerost gruczołu krokowego, stan po laminectomii L3-L4-L5 i stabilizacji przenasadowej L3-L4-L5 z rwą kulszową obustronną, zawał serca ściany dolnej STEMI leczony PCI PTW oraz stent przebyty w 06.2012 i nadciśnienie tętnicze. Biegli uznali, że odwołujący się jest niepełnosprawny w stopniu znacznym na okres 2 lat od dnia 15.11.2012r., przy czym wskazali jako początek niepełnosprawności w stopniu znacznym listopad 2012 r. Strony nie zgłosiły zastrzeżeń do sporządzonej opinii, Sąd Rejonowy uznał więc, że opinia w jest pełni wiarygodna i daje podstawę do rozstrzygnięcia, zgodnie z jej wnioskami. Sąd I instancji przyjął, iż wnioskodawca w dacie wydawania decyzji przez organ rentowy kwalifikował się do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, ewentualna późniejsza zmiana stanu zdrowia odwołującego winna być przedmiotem ponownego wniosku o świadczenie. Z uwagi na to, iż decyzja Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności została wydana w dniu 06.08.2012r., zaś z opinii biegłych – niepełnosprawność w stopniu znacznym u odwołującego powstała dopiero od listopada 2012 r. – Sąd odwołanie oddalił. Sąd Rejonowy wskazał jednocześnie, że nic nie stoi na przeszkodzie złożeniu przez odwołującego ponownego wniosku popartego w/w opinią i będzie to przedmiotem oceny w drodze postępowania administracyjnego z możliwością odwołania się do Sądu. Apelację od powyższego wyrokuwniósłW. O.stwierdził, że wyrok Sądu Rejonowego jest dla niego krzywdzący, podniósł że biegli sądowi orzekli znaczny stopień niepełnosprawności i nie zgodzili się z wcześniejszą decyzją Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności wW.z dnia 06.08.2012r. nr(...)opartą jedynie na ustaleniach kardiologa. Wskazał, że stan jego zdrowia jest ciężki, wymaga pomocy osoby trzeciej przy codziennych czynnościach związanych z ubieraniem się, przygotowywaniem posiłków, czynnościami fizjologicznymi, jest w złej kondycji psychicznej. Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje: ApelacjaW. O.jest zasadna. Przedmiotem sporu w sprawie był stopień niepełnosprawnościW. O.. Stosownie do treściart. 4 ust. 1 ustawy z dnia 27.08.1997r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych(Dz.U.2011.127.721 j.t. z późn. zm.) do znacznego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracyalbozdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i wymagającą, w celu pełnienia ról społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Według ust. 2 do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych. Według ust. 4 niezdolność do samodzielnej egzystencji oznacza naruszenie sprawności organizmu w stopniu uniemożliwiającym zaspokajanie bez pomocy innych osób podstawowych potrzeb życiowych, za które uważa się przede wszystkim samoobsługę, poruszanie się i komunikację. W punkcie 1 decyzji z dnia 06.08.2012 r. nr(...)Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności zaliczył odwołującego się do osób o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, symbol przyczyny niepełnosprawności to 07-S 05-R, w punkcie 3 ustalił, że niepełnosprawność istnieje od 10.1994r., oraz w punkcie 8 orzekł, że istnieje konieczność częściowej stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji. Skarżący nie zgadzał się z orzeczeniem Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności wW.z dnia 06.08.2012 r. nr(...), w którym został zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Sąd Rejonowy w Ostrołęce po prowadzeniu postępowania dowodowego i opierając się na opinii biegłych uznał, że odwołujący się jest niepełnosprawny w stopniu znacznym na okres 2 lat od dnia 15.11.2012r., przy czym początek niepełnosprawności w stopniu znacznym to listopad 2012r. Odwołanie od decyzji z dnia 06.08.2012r. zaliczającej odwołującego się do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zostało przez Sąd I instancji oddalone, gdyż w dacie wydawania decyzji odwołujący kwalifikował się do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, a późniejsza zmiana stanu zdrowia odwołującego się, zdaniem tegoż Sądu, winna być przedmiotem ponownego wniosku o ustalenie. Sąd II instancji uzupełnił postępowanie dowodowe celem ustalenia, czy stopień niepełnosprawności został ustalony prawidłowo, bowiem rodzaj schorzeń występujących u odwołującego, jak również stopień ich zaawansowania budził wątpliwości, czy opinia jest miarodajna, zwłaszcza w kontekście zarzutów apelacyjnych. Biegli sądowi z zakresu: kardiologii, ortopedii i neurologii u odwołującego się rozpoznali: reumatoidalne zapalenie stawów, destrukcję i dysfunkcję obu rąk w przebiegu RZS, stan po operacji obu nadgarstków, stopy płasko- koślawe utrwalone- stan po leczeniu operacyjnym, stan po leczeniu operacyjnym kręgosłupa l-s, zespół bólowy odcinka kręgosłupa w przebiegu choroby zwyrodnieniowej i RZS, przewlekłą chorobę wieńcową, stan po przebytym zawale ściany dolnej serca w VI 2012r. leczony PTCA PTW z implantacją stentu metalowego, nadciśnienie tętnicze zredukowane. Biegli zaliczyli opiniowanego do osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym od 05.04.2012r. na stale z przyczyn ortopedycznych - zaawansowanego schorzenia narządu ruchu. Orzekli też, że jest zdolny do samodzielnej egzystencji. W uzasadnieniu wskazali, że na podstawie wywiadu, badania przedmiotowego oraz analizy akt sprawy zaliczają odwołującego do osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym.W. O.jest z wieloletnim wywiadem dolegliwości bólowych ze strony kręgosłupa i stawów obwodowych w przebiegu reumatoidalnego zapalenia stawów i choroby zwyrodnieniowej. Przebył operacje korekcyjne obu stóp i nadgarstków oraz Laminektomię L3 -4-5 z odbarczeniem korzeni nerwowych i stabilizacją przynasadową L3-4-5., rzs w okresie II/IV f3/4. Porusza się z pomocą kul lub balkonika - mało sprawnie, miewa trudności z wykonywaniem czynności higienicznych, ubieraniem się oraz spożywaniem posiłków z powodu znacznego zniekształcenia stawów rąk z upośledzeniem ich ruchomości w postaci osłabienia chwytu siłowego i precyzyjnego. Biegli stwierdzili ograniczenie ruchomości ze zniekształceniem stawów kończyn górnych, deformację płasko - koślawą stóp z zanikami mięsni podudzi. Biegli podnieśli zaawansowanie RZS i choroby zwyrodnieniowej upośledza funkcjonowanie organizmu w stopniu uzasadniającym orzeczenie znacznego stopnia niepełnosprawności. Schorzenie ma charakter przewlekły. W chwili obecnej zaburza ono w znacznym stopniu sprawność motoryczną, wymaga stałej pomocy innych osób w pełnieniu ról społecznych. W opinii biegłego ortopedy stopień upośledzenia funkcji narządu ruchu powoduje niepełnosprawność w stopniu znacznym na stałe, stan zdrowia nie rokuje poprawy, wymaga ciągłej farmakoterapii, rehabilitacji i wsparcia ortopedycznego. Nie stwierdzono niepełnosprawności z przyczyn kardiologicznych (k. 63 – 64 a.s). Biegły sądowy z zakresu reumatologii u odwołującego się rozpoznał: reumatoidalne zapalenie stawów w IV okresie zaawansowania radiologicznego i ¾ okresie funkcjonalnym, stan po operacji obu nadgarstków, stopy płasko koślawe - stan po leczeniu operacyjnym, stan po leczeniu operacyjnym odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa, zespół bólowy kręgosłupa w przebiegu choroby zwyrodnieniowej i reumatoidalnego zapalenia stawów. Orzekł, że schorzenia powodują niepełnosprawność stopnia znacznego od 05.04.2012r. na stałe, orzekł też że odwołujący się jest zdolny do samodzielnej egzystencji. W uzasadnieniu swojej opinii biegły reumatolog wskazał, że badania kliniczne potwierdzają skrajnie zaawansowaną postać reumatoidalnego zapalenia stawów. Zaawansowanie zmian destrukcyjnych w obrębie narządu ruchu powoduje trwałą istotną dysfunkcję, upoważniającą do zaliczeniaW. O.do osób trwale niepełnosprawnych w stopniu znacznym (k. 69 a.s.). Zdaniem Sądu Okręgowego należało zgodzić się z wnioskami opinii tych biegłych, którzy orzekli, iż schorzenia na które cierpi odwołujący powodują u niego niepełnosprawność stopnia znacznego od 05.04.2012r. na stałe. Opinia wydana przez biegłych sądowych powołanych przed Sądem II instancji uwzględnia całokształt okoliczności związanych ze stanem zdrowia odwołującego się, może więc być podstawą do oceny jego stopnia niepełnosprawności. Opinia ta jest spójna, logiczna i rzetelnie uzasadniona. Biegli przekonywująco wyjaśnili, dlaczego stan narządu ruchu odwołującego się pozwala na uznanie go za osobę o znacznym stopniu niepełnosprawności. Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w piśmie z dnia 24.01.2014r. wniesionym w dniu 15.01.2014r. wskazał, że definicja znacznego stopnia niepełnosprawności zawarta wart. 4 ust. 1 ustawy z dnia 27.08.1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych(Dz.U.2011.127.721 j.t. z późn. zm.) oraz standardy w zakresie kwalifikowania do znacznego stopnia niepełnosprawności zawarte w§ 29 rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 15.07.2003r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności(Dz. U. nr 139, poz. 1328 ze zm.) określają przesłanki wymagane do zaliczenia do znacznego stopnia, którymi są, m.in. „związek z niezdolnością do samodzielnej egzystencji” –art. 4 ust. 1, „całkowita zależność osoby od otoczenia” –§ 29 w/w Rozporządzenia z dnia 15.07.2003r.TymczasemW. O.jest samodzielny w zakresie komunikacji, poruszania się, ma zaś ograniczenia w zakresie samoobsługi i prowadzenia gospodarstwa domowego. Wymaga częściowej pomocy osób trzecich w niektórych czynnościach domowych (zakupy, ogrzewanie domu, przygotowanie posiłków) i w pełnieniu ról społecznych (wizyty lekarskie, sprawy urzędowe). Nie jest jednak całkowicie zależny od otoczenia, dlatego wydano orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności na stałe o symbolu 05-R,07-S. Tylko bowiem osoba niezdolna do samodzielnej egzystencji spełnia przesłanki do zaliczenia do znacznego stopnia niepełnosprawności. (k. 84 – 85 a.s.). Zdaniem Sądu Okręgowego, Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności błędnie zinterpretowałartykuł 4 ustawy z dnia 27.08.1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych(Dz.U.2011.127.721 j.t. z późn. zm.). Ten art. wust. 1stanowi o znacznej niepełnosprawności jako o „niezdolności do pracyalbozdolności do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i wymagającą, w celu pełnienia ról społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji”. Przepis ten wprowadza alternatywę – niezdolność do pracy (tak jak w przypadku odwołującego się ) lub zdolności do pracy w określonych warunkach w połączeniu z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Mając powyższe na względzie Sąd zmienił zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję, określił stopień niepełnosprawności odwołującego się jako znaczny - wynikający z niezdolności do pracy odwołującego - od daty złożenia wniosku tj. od 5.04.2012r. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.orzekł jak w sentencji.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Ostrołęce date: '2014-01-27' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Bożena Beata Bielska - Teresa Suchcicka - do SO Monika Obrębska legal_bases: - art. 4 pkt. 1 i 4 ustawy z dnia 27.08.1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych - § 29 rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 15.07.2003r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności - art. 386 § 1 k.p.c. recorder: sekretarz sądowy Emilia Kowalczyk signature: III Ua 1/13 ```
150520000000503_I_Ca_000292_2018_Uz_2018-08-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktI.Ca 292/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 sierpnia 2018r. Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Antoni Czeszkiewicz Sędziowie SO : Aneta Ineza Sztukowska; Cezary Olszewski Protokolant: st. sekr. sądowy Ewa Andryszczyk po rozpoznaniu w dniu 1sierpnia 2018 roku w Suwałkach na rozprawie sprawy z powództwaC. K. przeciwkoS. P. o wydanie nieruchomości i zapłatę na skutek apelacji pozwanegoS. P.wyrokuSądu Rejonowego w Augustowie z dnia 14 maja 2018r. sygn. akt I C 267/15 I. Zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób , że: oddala powództwo oraz skreśla punkt III. II. Zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 108 zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą. SSO Cezary Olszewski SSO Antoni Czeszkiewicz SSO Aneta Ineza Sztukowska I Ca 292/18 UZASADNIENIE C. K.wystąpił przeciwkoS. P.z pozwem o wydanie części nieruchomości gruntowej o nr(...), położonej wA.przyul. (...), oraz domagał się aby pozwany przywrócił w/w część nieruchomości gruntowej do stanu poprzedniego poprzez przesunięcie należącego do pozwanego ogrodzenia ze stanu faktycznego w głąb stanowiącej własność pozwanego nieruchomości położonej przyul. (...)w miejscowościA.do granicy obu nieruchomości oraz doprowadził powierzchnię gruntu do stanu poprzedniego, w terminie 30 dni od dnia uprawomocnienia się orzeczenia. Domagał się również zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty 150,00 zł tytułem wynagrodzenia za korzystanie z części nieruchomości gruntowej o nr ewidencyjnym(...), oraz zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty(...).160,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 08.05.2015 r. do dnia zapłaty, tytułem wynagrodzenia za korzystanie z części nieruchomości gruntowej o nr ewidencyjnym(...), położonej wA.przyul. (...), oraz zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu powód wskazał, iż jest właścicielem nieruchomości o nr ewidencyjnym(...), położonej wA.przyul. (...), z którą to nieruchomością graniczy nieruchomość stanowiąca własność pozwanegoS. P.położona przyul. (...)w miejscowościA., oznaczona w ewidencji gruntów jako działka o nr geod.(...).W wyniku przeprowadzonych przez geodetęK. B.prac geodezyjnych i kartograficznych stwierdzono naruszenie granicy nieruchomości stanowiącej własność powoda przy budowie należącego do pozwanego ogrodzenia, jak również przy budowie należącego do pozwanego garażu. W związku z tym powód wezwał pozwanego do przesunięcia należącego do niego płotu ze stanu faktycznego w głąb stanowiącej jego własność nieruchomości, do granicy obu nieruchomości, jednocześnie wzywając pozwanego do zapłaty wynagrodzenia za użytkowanie części stanowiącej własność powoda nieruchomości zabudowanej, w związku z przekroczeniem granicy nieruchomości przy budowie należącego do pozwanego garażu. Pomimo wezwania pozwany nie wydał powodowi w/w części nieruchomości, nie usunął przedmiotowego ogrodzenia, ani nie przywrócił powierzchni gruntu do stanu poprzedniego, nie zapłacił również wynagrodzenia za korzystanie z części nieruchomości zajętej pod garaż. Pismem procesowym z dnia 20.03.2018 r. (k. 98 akt) pełnomocnik powoda cofnął powództwo w zakresie żądania punktu 1 i(...)pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia w tym zakresie, tj. nakazania pozwanemu, aby wydał powodowi część nieruchomości gruntowej o nr(...), położonej wA.przyul. (...), oraz aby pozwany przywrócił w/w część nieruchomości gruntowej do stanu poprzedniego poprzez przesunięcie należącego do pozwanego ogrodzenia ze stanu faktycznego w głąb stanowiącej własność pozwanego nieruchomości położonej przyul. (...)w miejscowościA.oraz doprowadził powierzchnię gruntu do stanu poprzedniego. Cofnięcie powództwa dotyczyło także zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty 150,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 08.05.2015 r. do dnia zapłaty, tytułem wynagrodzenia za korzystanie z części nieruchomości gruntowej o nr ewidencyjnym(...), położonej wA.przyul. (...). Pozwany pismem procesowym z dnia 29.03.2018 r. nie wyraził zgody na przedmiotowe cofnięcie (k. 102 akt), a na rozprawie pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa, bowiem zdaniem strony pozwanej ugoda jest równorzędna z orzeczeniem sądowym i stanowi tytuł wykonawczy (k. 109 akt). Podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie oraz wniósł o oddalenie pozwu w zakresie zasądzenia na rzecz powoda kwoty(...).160 zł tytułem wynagrodzenia za korzystanie z części nieruchomości gruntowej o nr ewidencyjnym(...), jako przedawnionego powołując się na orzeczenie SO w Suwałkach, którym to orzeczeniem Sąd nie uchylił zawartej ugody sądowej. Podnosił, iż w 1997 r. przy zawarciu ugody małżonka powoda otrzymała 1.100 zł jako wynagrodzenie za ustanowienie służebności. Sąd Rejonowy w Augustowie I Wydział Cywilny wyrokiem z dnia 14 maja 2018 r. umorzył postępowanie, co do pkt 1 i(...)pozwu oraz zasądził od pozwanegoS. P.na rzecz powodaC. K.kwotę(...).160,00 zł (dwa tysiące sto sześćdziesiąt złotych 00/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 08.05.2015r. do dnia 31.12.2015r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01.01.2016r. do dnia zapłaty, tytułem wynagrodzenia za korzystanie z części nieruchomości gruntowej onumerze ewidencyjnym (...), położonej wA.przyul. (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Augustowie prowadzi Kw za nr(...). Zasądził także od pozwanegoS. P.na rzecz powodaC. K.kwotę 738,00 zł ( siedemset trzydzieści osiem złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 617, 00 zł (sześćset siedemnaście złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd ten ustalił, iż właścicielem nieruchomości zabudowanej stanowiącej grunty orne zabudowane o nr ewidencyjnym(...), obręb(...), położonej wA.przyul. (...)jestC. K.co wynika z treściksięgi wieczystej (...). Właścicielem nieruchomości zabudowanej stanowiącej grunty orne zabudowane o nr ewidencyjnym(...), obręb(...), położnej wA.przyul. (...), jest z koleiS. P.co wynika zksięgi wieczystej (...). W sprawie o sygn. akt 356/97 Sąd Rejonowy w Augustowie umorzył postępowanie w sprawie z wnioskuL. U., o ustanowienie służebności drogi koniecznej wobec zawartej ugody (dowód: k. 61-62 akt I Ns 356/97). Z kolei Sąd Okręgowy w Suwałkach wyrokiem z dnia 19.12.2014 r. w sprawie o sygn. akt I Ca 364/14 zmienił zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Augustowie z dnia 16.09.2014 r. I C 513/14, w ten sposób, że uzgodnił treśćksięgi wieczystej nr (...)prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Augustowie IV Wydział Ksiąg Wieczystych dla nieruchomości zabudowanej stanowiącej grunty orne, położonej przyul. (...)wA., oznaczonej nr geod.(...), z rzeczywistym stanem prawnym, poprzez wykreślenie z działu III rubryki 3.4, podrubryki 3.4.1 w/w księgi wieczystej wpisu o ustanowieniu ograniczonegoprawa rzeczowegoo treści „nieograniczona służebność drogi koniecznej na rzecz każdoczesnego właścicieladziałki nr (...)objętejKw (...)i polegającej na prawie przejazdu i przechodu przezdziałkę nr (...)pasem gruntu oznaczonym literami(...)o pow. 90 m2zgodnie z protokołem ugody z dnia 30.06.1998 r. sygn. akt I Ns 356/97” oraz orzekł od kosztach procesu (dowód: k. 101 akt I C 513/14). Postanowieniem z dnia 14.03.2017 r. w sprawie o sygn. akt I Ca 41/17 Sąd Okręgowy w Suwałkach zmienił zaskarżone postanowienie Sądu Rejonowego w Augustowie z dnia 14.12.2016 r. w sprawie o sygn. akt I Ns 596/15, w ten sposób, że dokonał rozgraniczenia nieruchomości położonych w obrębie(...)MiastaA., Powiat(...), w postaci działki oznaczonej nr geod.(...), stanowiącej własnośćS. P., dla której Sąd Rejonowy w Augustowie prowadziksięgę wieczystą Nr (...), z działką nr geod.(...), stanowiącej własnośćC. K., dla której Sąd Rejonowy w Augustowie prowadziksięgę wieczystą Nr (...), w ten sposób, że linia graniczna przebiegać będzie tak jak to oznaczył w opinii oraz w opisie i mapie, stanowiących integralną część niniejszego orzeczenia (k. 81-84 akt), biegły geodetaJ. K.kolorem czerwonym i punktami numerach 1 i(...)oraz 4 i 3 oraz orzekł o kosztach procesu (dowód: k. 168 akt I Ns 569/15). Sąd rejonowy wskazał, iż myślart. 203 § 1 kpc, pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Zgodnie zart. 203 § 4 kpc, Sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy wskazują, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa. Sąd wskazał, iż na gruncie przedmiotowej sprawy powód cofnął powództwo w zakresie punktów 1 i(...)pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia w tym zakresie, przed rozpoczęciem rozprawy, bowiem wprawdzie strona powodowa wytoczyła przedmiotowe powództwo w dniu 08.05.2015 r., jednakże rozpoczęcie rozprawy miało miejsce dopiero w dniu 17.04.2018 r., gdyż postępowanie to było zawieszone prawomocnym postanowieniem z dnia 17.06.2015 r. do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia postępowania o rozgraniczeniu nieruchomości (k. 49 akt), zatem niewątpliwie powód mógł cofnąć pozew w zakresie punktu 1 i(...)pozwu, bez zezwolenia pozwanego. Wobec powyższego, Sąd Rejonowy uznał, iż w sferze czynności dyspozytywnych powoda leży również cofnięcie pozwu we wskazanym zakresie. Z okoliczności przedmiotowej sprawy nie wynika bowiem, by czynność ta była sprzeczna z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzała by do obejścia prawa co uzasadniało umorzenie postępowania na podstawie art. 355 § 1 i(...)kpcw zw. zart. 203 § 1 kpc. Odnośnie roszczenia o zapłatę wynagrodzenia Sąd Rejonowy wskazał, iż zgodnie z treścią art. 224 §(...)kcod chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył. Skoro wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy przewidziane w art. 224 §(...)k.c.ma na celu przywrócenie właścicielowi równowagi ekonomicznej naruszonej bezprawną ingerencją w sferę jego własności, ma ono zapewnić kompensatę korzyści, które mógłby uzyskać - np. oddając rzecz w najem lub dzierżawę - gdyby nie pozbawiono go władztwa nad rzeczą (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 16 listopada 2017 r., I ACa 426/17). Sąd rejonowy podkreślił że dokonując uzgodnienia treści księgi wieczystej sąd okręgowy uznał nieważność ugody służebności drogi koniecznej, zawartej w dniu 30.06.1998 r. w sprawie o sygn. akt I Ns 356/97, dlatego też bezspornie stronie powodowej należy się wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego z części nieruchomości gruntowej o nr ewidencyjnym(...), położonej wA.przyul. (...), zgodnie z art. 224 §(...)kcw zw. zart. 352§(...)kc, w zakresie odpowiadającym treści służebności drogi koniecznej określonej w wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 19.12.2014 r. w sprawie o sygn. akt I Ca 364/14, za okres od dnia 19.08.2014 r. (dzień wniesienia powództwa o uzgodnienie treściksięgi wieczystej KW (...)) do dnia wniesienia niniejszego powództwa (08.05.2015 r.). Odnośnie zarzutu przedawnienia sąd rejonowy wskazał, iż roszczenie to nie jest przedawnione, bowiem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z części nieruchomości dotyczyło okresu od kwietnia 2014 r. do maja 2015 r., a nie okresu w latach 1997-1998 r. Uznając zasadność roszczenia zasądził kwotę określoną jako iloczyn miesięcznego wynagrodzenia za korzystanie z zajętej części nieruchomości – 3 zł za 1 m(...)(przy uwzględnieniu zajmowanej powierzchni nieruchomości 90 m(...)) oraz iloczyn miesięcy za które należne jest przedmiotowe wynagrodzenie – 8 miesięcy (od września 2014 r. do kwietnia 2015 r.), co łącznie daję kwotę(...).160,00 zł, o kosztach procesu orzekając na podstawieart. 98 § 1 kpc. Apelację od wyroku sądu rejonowego wywiodła strona pozwana w części zasądzającej kwotę 2160 zł wraz z kosztami procesu. Zarzuty sprowadzały się do twierdzenia strony pozwanej o niedopuszczalności drogi sądowej ,w związku z prawomocnym rozstrzygnięciem w ramach zawartej ugody w sprawie INs 356/97 o wysokości wynagrodzenia za jednorazową zapłatą w kwocie 1100 zł , która została zapłacona w dniu zawarcia ugody. Pozwany zarzucił również błąd w ustaleniach faktycznych będących podstawą rozstrzygnięcia oraz naruszenie prawa materialnego tjart. 36-38 kriow brzmieniu obowiązującym do 14 listopada 1998r. Wskazując na powyższe zarzuty domagał się uchylenia wyroku w zaskarżonej części i odrzucenie pozwu oraz zasądzenie kosztów procesu na rzecz strony pozwanej. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Apelację uznać należało za uzasadnioną. Na wstępie podnieść należy , iż Sąd II instancji nie jest związany wnioskami apelacji w zakresie rodzaju orzeczenia (uchylającego lub zmieniającego), jakie zdaniem skarżącego powinno być wydane po rozpoznaniu apelacji na co wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy ( tak np. III CKN 577/97, I PKN 714/00, ). Wynika to z przyznanej sądowi odwoławczemu swobody jurysdykcyjnej, polegającej na tym, że rozstrzygnięcie sprawy powinno nastąpić w sposób adekwatny do zaistniałej sytuacji procesowej. Tak więc sąd drugiej instancji nie był związany treścią wniosków apelacyjnych strony pozwanej. Jak wielokrotnie podkreślał Sąd Najwyższy sąd drugiej instancji ma pełną swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie granicami zaskarżenia. W konsekwencji może, a jeżeli je dostrzeże – powinien, naprawić wszystkie naruszenia prawa materialnego, niezależnie od tego, czy zostały wytknięte w apelacji, pod warunkiem że mieszczą się w granicach zaskarżenia. Zdaniem SN, na tym właśnie polega istota przyjętego w polskim procesie cywilnym modelu apelacji pełnej, uzasadniającej i legitymizującej w systemie dwuinstancyjnego rozpoznawania spraw cywilnych, uzbrojonego w skargę kasacyjną będącą środkiem nadzwyczajnym i służącym głównie interesowi publicznemu – w żywotnym interesie ustrojowym leży to, aby orzeczenia wydawane przez sąd drugiej instancji gwarantowały trafność i słuszność rozstrzygnięcia, czyli jego zgodność z prawem materialnym oraz poczuciem sprawiedliwości; temu służy m.in. szeroka swoboda jurysdykcyjna tego sądu. Rola zarzutów apelacyjnych sprowadza się tylko do uwypuklenia istotnych, zdaniem skarżącego, problemów prawnych, do przekonania sądu drugiej instancji co do ich oceny oraz "ułatwienia" kontroli instancyjnej. Sąd odwoławczy – bez względu na stanowisko stron oraz zakres zarzutów – powinien zastosować właściwe przepisy prawa materialnego, a więc także usunąć ewentualne błędy prawne sądu pierwszej instancji, niezależnie od tego, czy zostały one wytknięte w apelacji- tak np.wyr. SN w sprawie II PK 18/11. Wskazać w tym miejscu należy, iż apelacja sporządzona przez nieprofesjonalnego pełnomocnika zawierała zarzuty tak dotyczące prawa materialnego jak i procesowego. Zarzuty naruszenia prawa materialnego tj.art. 36-38 krio(w brzmieniu obowiązującym do 14 listopada 1998r) nie mogły być uznane za trafne. Obowiązujący w dacie dokonywania czynności prawnej stan prawny przewidywał wart. 36 krioobowiązek uzyskania zgody współmałżonka na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd. Nie było też spornym w doktrynie i orzecznictwie sądowym, że obciążenie służebnością nieruchomości stanowiącej majątek wspólny należy do czynności przekraczających zwykły zarząd. Wobec powyższego w ocenie sądu okręgowego podniesione w tym zakresie zarzuty uznać należało za nietrafne. Oprócz wskazanych zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego strona pozwana podniosła w apelacji , że zapłaciła już jednorazową kwotę 1100 zł za ustanowienie służebności, a ugoda nie została skutecznie podważona, mimo wyroku sądu okręgowego w sprawie I Ca 364/14. W tym też kontekście należało rozważyć czy treść żądania pozwu o zapłatę za korzystanie z nieruchomości powoda nie pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego na co wskazujeart 5 kc. Jak wskazał to Sąd Najwyższyartykuł 5 KCznajduje więc zastosowanie w sytuacji, gdy osobie uprawnionej przysługuje – formalnie rzecz ujmując – określone prawo podmiotowe, lecz w świetle oceny danego stanu faktycznego i przy uwzględnieniu treści konkretnej normy prawnej korzystanie przez nią z tego prawa pozostaje w sprzeczności z zasadami wskazanymi wart. 5 KC(por. wyr. SN z 16.1.2001 r., II CKN 349/00, ). Zgodnie z treściąart. 5 kc„nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.” Roszczeniem, przy którym powód pozostał (po cofnięciu i zrzeczeniu się pozostałych roszczeń) było żądanie zapłaty za korzystanie przez pozwanego z zajętej części nieruchomości w okresie od kwietnia 2014r do maja 2015r. wyliczone przez niego na kwotę 2160 zł. Kreując powyższe żądanie powód pomija jednak całkowicie , że 30 czerwca 1998r zapłacona została przez pozwanego kwota 1100 zł, która trafiła do majątku wspólnego jego i jego żony zapłacona jako wynagrodzenie za przedmiotową służebność. Kwota ta nie została pozwanemu zwrócona (okoliczność bezsporna) w związku z czym powinna być zarachowana na ewentualne wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości powoda, zwłaszcza w kontekście stanowiska, iż ugoda zawarta przezT. K.nie posiadającą stosownego umocowania nie mogła być skutecznie zawarta. W ocenie sądu okręgowego ponowne żądanie wynagrodzenia traktować należy jako nadużycie prawa pozostające jednocześnie w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego i z tegoż powodu nie zasługujące na ochronę prawną. Otrzymanie bowiem świadczenia w kwocie 1100 zł w 1998r , które co oczywiste na obecną chwilę przedstawiającego znacznie wyższą wartość i nierozliczenie się z tego przez powoda z pozwanym stwarza sytuację, w której pozwany niejako dwukrotnie zobowiązany byłby do płacenia mimo ewentualnego istnienia tylko jednej po temu podstawy faktycznej i prawnej. Drugą i niezależną podstawą oddalenia powództwa jest uznanie przez sąd okręgowy słuszności zarzutu apelacyjnego polegającego na błędnych ustaleniach faktycznych, a doprecyzowanego w końcowej części uzasadnienia apelacji, w zakresie nie wykazania przez powoda wysokości należnego wynagrodzenia, konkretnie nie przedłożenia na tą okoliczność żadnych dowodów (str.3 apelacji – in fine). Zgodnie z treściąart. 6 kcciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Wobec powyższej regulacji materialnoprawne zasady rozkładu ciężaru dowodu rozstrzygają, kogo obciążą skutki prawne nieprzeprowadzenia dowodu na określoną okoliczność. Zaznaczyć jednak należy, iż uznanie przez sąd, że przeprowadzone dowody nie są wystarczające do przyjęcia za udowodnione istotnych dla sprawy okoliczności, jest kwestią oceny dowodów, a nie zasad rozkładu ich ciężaru – na co wskazuje strona skarżąca. Wskazane na wstępie uwagi statuujące sąd odwoławczy jako sąd merytoryczny uprawniony do dokonywania w ramach kontroli instancyjnej własnej oceny dowodów i własnych ustaleń stanowią w sprawie niniejszej podstawę ustaleń odmiennych niż przyjął to sąd rejonowy w zakresie wysokości wynagrodzenia przyjętej w pozwie, a zaakceptowanej przez sąd rejonowy. W postępowaniu cywilnym zasadą w sprawach roszczeń o zapłatę jest wykazanie przez stronę powodową zasadności roszczenia tak co do zasady jak i wysokości. Powyższa konstatacja jest na tyle jednoznacznie akceptowana w doktrynie i orzecznictwie , iż nie zachodzi tu potrzeba powoływania licznych orzeczeń i publikacji w tym przedmiocie. Wyjątkiem jest uznanie powództwa czy też kwestionowanie jedynie podstawy odpowiedzialności, bez kierowania zarzutów w zakresie wysokości roszczenia – co w sprawie niniejszej nie miało miejsca. W tej sytuacji to stronę powodową obciążał obowiązek wykazania zasadności roszczenia w obu w/w kwestiach. Powód określając stawkę wynagrodzenia na kwotę 3 zł za m2zajętej nieruchomości w żaden sposób nie umotywował sposobu jej wyliczenia. Tak wiec równie dobrze mógł wskazać kwotę 10, 20 czy 50 zł . Nie przedstawił nawet innych stawek porównywalnych (za zajęcie nieruchomości w tym regionie) , oraz cofnął na rozprawie w dniu 8 maja 2018r złożony kilka minut wcześniej (na rozprawie) wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wyliczenia należnego powodowi wynagrodzenia. Podkreślić należy w tym miejscu, iż powód reprezentowany był przez profesjonalnego pełnomocnika, a zatem sąd był zwolniony z obowiązku pouczeń , czy też rozważań w zakresie dopuszczenia takiego dowodu z urzędu. Jednoznaczna deklaracja pełnomocnika, który najpierw taki wniosek złożył , a następnie cofnął nie pozostawiała wątpliwości co do uznania przez niego, że dowody zgromadzone w sprawie stanowią jego zdaniem wystarczającą podstawę do jej rozstrzygnięcia. Takie wnioskowanie zdaniem sądu okręgowego było jednak błędne. Wskazać bowiem należy , iż przez stronę powodową nie zostały złożone , ani zawnioskowane do przeprowadzenia jakiekolwiek dowody dające podstawę do dokonania ustaleń w zakresie wysokości dochodzonej kwoty – co jest równoznaczne z nieudowodnieniem zasadności roszczenia opiewającego na kwotę wskazaną w pozwie. Osobną kwestią jest brak dowodów (przy negacji roszczenia w całości przez pozwanego) na okoliczność wykazania korzystania przez pozwanego z nieruchomości powoda, zakresu i czasu tegoż korzystania. Tak więc nieudowodnienie roszczenia nie uzasadniało przyjęcia jego zasadności (co uczynił sąd rejonowy) w sytuacji , gdy przez cały tok procesu strona pozwana negowała roszczenia powoda – w całości. Mając powyższe na uwadze i działając na podstawieart. 386 § 1 kpcorzeczono jak w sentencji. SSO Cezary Olszewski SSO Antoni Czeszkiewicz SSO Aneta Ineza Sztukowska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Suwałkach date: '2018-08-06' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Antoni Czeszkiewicz - Aneta Ineza Sztukowska; Cezary Olszewski legal_bases: - art. 203 § 1 kpc - artykuł 5 KC - art. 36-38 krio recorder: st. sekr. sądowy Ewa Andryszczyk signature: I Ca 292/18 ```
151500000002503_V_ACa_000291_2021_Uz_2022-05-10_003
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V ACa 291/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 maja 2022r. Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Barbara Konińska (spr.) Sędziowie: SA Aleksandra Janas SA Dariusz Chrapoński Protokolant: Anna Fic-Bojdoł po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2022r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaJ. M. (1)iJ. M. (2) przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW. o ustalenie na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 15 kwietnia 2021r., sygn. akt I C 668/20 1 oddala apelację; 2 zasądza od pozwanej na rzecz powodów kwotę 8.100 (osiem tysięcy sto) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Aleksandra Janas SSA Barbara Konińska SSA Dariusz Chrapoński Sygn. akt V ACa 291/21 UZASADNIENIE PowodowieJ. M. (1)iJ. M. (3)wnieśli o ustalenie, że umowa kredytu hipotecznego dla osób fizycznych z dnia 24 sierpnia 2007r. zawarta przez nich z(...) Bank Spółką Akcyjną(obecnie(...) Spółka AkcyjnawW.) waloryzowana kursem CHF jest nieważna. Podnieśli, że przyjęty do waloryzacji świadczenia miernik nie ma charakteru jednolitego i stwarza dla pozwanej możliwość dowolnego kształtowania zobowiązania powodów poprzez arbitralne wyznaczenie kursu po jakim przeliczenie jest dokonywane,a także arbitralną możliwość kształtowania tzw.spreaduwalutowego Pozwana(...) Spółka AkcyjnawW.wniosła o oddalenie powództwa. Zaprzeczyła aby umowa zawierała klauzule niedozwolone lub aby była nieważna. Zaprzeczyła również, aby naruszyła spoczywający na niej obowiązek informacyjny i aby miała możliwość dowolnego kształtowania wysokości kursów waluty. Podniosła zarzut braku interesu prawnego w ustaleniu nieważności umowy. Wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2021r. sygn. I C 668/20 Sąd Okręgowy w Gliwicach ustalił, że umowa kredytu hipotecznego dla osób fizycznych(...)nr(...)zawarta w dniu 24 sierpnia 2007r. pomiędzy(...) Bank Spółka AkcyjnawW.aJ. M. (1)iJ. M. (3)jest nieważna (punkt 1) oraz zasądził od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 11.834 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt 2). Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty: Powodowie poszukiwali środków na sfinansowanie budowy domu mieszkalnego. Zgłosili się w związku z tym do biura doradcy kredytowego –T. R., działającego podfirmą (...), który początkowo przedstawił im oferty kilku banków, a następnie po kilku dniach poinformował, że żaden bank nie wyraził zgody na udzielenie powodom kredytu w PLN w oczekiwanej przez nich wysokości, natomiast zaproponował im oferowany przez BRE bank kredyt, powiązany z CHF, przedstawiając ten produkt jako niezwykle korzystny. Powodowie wszystkie formalności niezbędne do zawarcia umowy załatwiali z pośrednikiem, on też przede wszystkim udzielał im informacji na temat warunków umowy. Pośrednik kładł nacisk na stabilność kursu franka i na korzystne kształtowanie się tego kursu w chwili zawarcia umowy. Podpisanie umowy nastąpiło w placówce pozwanej – wtedy po raz pierwszy powodowie zobaczyli tekst umowy. Powodowie po przeczytaniu umowy mieli szereg pytań do pracownika banku, który obsługiwał ich podczas podpisywania umowy. Pracownik zwrócił uwagę powodom na ryzyko związane z kursem waluty, przekonywał jednak, że umowa jest korzystna. Treść umowy oparta była o stosowany przez Bank wzorzec i nie podlegała negocjacjom. W dniu 19 czerwca 2007r. powodowie na piśmie złożyli oświadczenie, z którego wynika, że przedstawiono im ofertę kredytu w złotych polskich i po zapoznaniu się z nią dokonali wyboru oferty kredytu denominowanego w walucie obcej mając świadomość ryzyka związanego z tym produktem, a w szczególności tego, że niekorzystna zmiana kursu waluty spowoduje wzrost rat oraz wzrost zadłużenia. W dniu 24 sierpnia 2007r. powodowie zawarli z(...) Bank SAwW.umowę nr (...)o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych(...)waloryzowany kursem CHF. Kredyt przeznaczony był na budowę domu jednorodzinnego, a w części na refinansowanie kredytu hipotecznego udzielonego przez inny bank. Kwotę kredytu ustalono na 408.400,- zł. W umowie informacyjnie wskazano, że kwota ta stanowi na dzień zawarcia umowy wedle kursu kupna z tabeli kursowej Banku równowartość 180.948,16 CHF, jednakże ta ostatnia wartość (określona w CHF) nie stanowi zobowiązania Banku. Zastrzeżono, iż wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od wyżej podanej (§ 1 pkt 1, 2 i 3A umowy). Zgodnie z § 7 pkt 4 umowy wysokość kredytu wyrażoną w CHF, określano jako sumę wszystkich uruchomionych transz kredytu, wyrażonych w CHF. Harmonogram spłat kredytu, zgodnie z umową, miał stanowić integralną część umowy i doręczany był kredytobiorcy listem poleconym w terminie 14 dni od daty uruchomienia kredytu. Harmonogram spłat sporządzany był w CHF. Raty kapitałowo – odsetkowe spłacane miały być w złotych, po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej Banku, obowiązującej na dzień spłaty z godziny 14.50 (§ 10 pkt 2 i 5 umowy). Kredyt wypłacono w transzach. Wniosek o wypłatę ostatniej transzy datowany jest na 30 września 2009r. i obejmuje propozycję wypłaty w dniu 2 października 2009r. Harmonogram spłat wystawiony został z datą 5 października 2009r., a kwotę kredytu określono w nim na 183.995,72 CHF. Umowa była kilkukrotnie aneksowana, tj. w dniu 13 maja 2009r. (ustalenie terminów zakończenia inwestycji), w dniu 21 listopada 2012r. (zmiana terminu spłaty rat), w dniu 29 sierpnia 2013r. (umożliwienie spłaty kredytu w PLN lub CHF)i w dniu 23 czerwca 2014r. (odroczenie spłaty rat). Sąd Okręgowy uznał, iż sporna umowa ma charakter umowy indeksowanej do waluty obcej. Dodał, że wysokość kapitału, jaki pozostaje do spłaty nie była z góry znana, aniw walucie indeksacji, ani w PLN. Stwierdził, że świadczenie Banku wypłacane zostałow złotych, a następnie przeliczone na CHF wedle kursu kupna stosowanego przez Bankw dniu uruchomienia poszczególnych transz kredytu a ustalony ostatecznie w ten sposób kapitał miał być spłacany w ratach kapitałowo odsetkowych, przy czym dokonywano powtórnego przeliczenia wysokości raty na PLN, tym razem wedle kursu sprzedaży ustalanego przez Bank. Za trafne w tych warunkach Sąd Okręgowy uznał zarzuty powodów dotyczące klauzuli przeliczeniowej, tj. oparcie jej na własnych kursach kupna i sprzedaży CHF, określanych dowolnie przez bank, skutkiem czego umowa na skutek indeksacji nie zawierała określenia głównego świadczenia kredytobiorcy, a konkretnie kapitału kredytu. Wskazał też, że jednocześnie na skutek zastosowania ponownego przeliczenia rat na PLN, przy zastosowaniu tym razem kursów sprzedaży dowolnie ustalanych przez Bank, nie określała również w sposób jednoznaczny sposobu wyliczenia rat kapitałowo – odsetkowych. Wywiódł dalej Sąd Okręgowy, że postanowienie umowne określające główne świadczenie stron w postaci obowiązku zwrotu kredytu i uiszczenia odsetek nie było jednoznacznie określone w rozumieniuart. 385( 1)§ 1 k.c.oraz art.4 ust. 2 Dyrektywy 93/13/EWGz 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Umożliwiało to w ocenie Sądu I instancji jednostronne kształtowanie przez pozwaną sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań wobec banku. Dodał też Sąd Okręgowy, że zakłócona została równowaga pomiędzy stronami umowy, wobec czego postanowienie staje się sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz dodatkowo w sposób rażący narusza interesy konsumentów. Stwierdził więc, że zostały spełnione wszystkie przesłanki określone wart. 385( 1)§ 1 k.c., nakazujące uznać to postanowienie za niedozwoloną klauzulę umowną. Zdaniem Sądu Okręgowego po wyłączeniu nieuczciwych warunków, ze względu na zmianę charakteru umowy nie jest możliwe jej obowiązywanie, a nie istnieje możliwość ich zastąpienia przepisem dyspozytywnym. W tej sytuacji, jak wywiódł Sąd Okręgowy, umowa nie może obowiązywać, co skutkowało ustaleniem jej nieważności. Sąd ten podzielił stanowisko powodów co do istnienia po ich stronie interesu prawnego w żądaniu ustalenia nieważności umowy (art. 189 k.p.c.). O kosztach orzekł w oparciu o przepisart. 98 k.p.c. Wyrok ten w całości zaskarżyła apelacją pozwana, zarzucając naruszenie przepisów postępowania: 1 art. 233 k.p.c.poprzez wyprowadzenie wniosków sprzecznych z treścią materiału dowodowego, brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, błędną ocenę dowodów, polegającą na: błędnym ustaleniu, że bank stosował nieprawidłowe kursy, pominięciu wyjaśnień o sposobie tworzenia tabeli kursowej i jej związkuz czynnikami rynkowymi; uznaniu postanowień umowy za sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszające interesy powoda; przyjęciu, że powodowie działali jako konsumenci, chociaż powód od 1997r. prowadził działalność gospodarczą, jej siedziba mieści się w kredytowanej nieruchomości oraz powodowie nie zamieszkująw kredytowanej nieruchomości; pominięciu, że w chwili kontraktowania powodowie posiadali doświadczenie w zawieraniu umów kredytów, a pomimo to zostali ponownie pouczeni przez bank o ryzyku kursowym oraz ryzyku stopy procentowej; pominięciu okoliczności, że wybór kredytu waloryzowanego CHF był dobrowolną decyzją kredytobiorców, niezależną od woli banku; pominięciu przez sąd zeznań powoda,w zakresie w jakim przyznał, że rozmawiał z pracownikami o kursie po którym ma być wypłacony kredyt, że pracownik pokazywał kredytobiorcom symulacje, oraz, że pracownik informował o istniejących ryzykach związanych z tym kredytem cow konsekwencji wpłynęło na błędne ustalenie przez sąd, że powodowie nie posiadali odpowiedniej wiedzy odnośnie ryzyka kursowego oraz kursów walut; błędnym przyjęciu, że powód miał szereg pytań do pracownika banku dotyczących treści umowy; pominięciu okoliczności, że powodowie po skorzystaniu z pomocy pośrednika finansowego z zewnętrznej firmy udali się do banku z jasno określonymi założeniami i wybranym produktem; pominięciu, że kredytobiorcy nie byli w ogóle zainteresowani poznaniem mechanizmu waloryzacji zastosowanego w umowie; poprzez całkowite pomięcie oceny dowodu w postaci oświadczenia dla kredytówi pożyczek z dnia 19 czerwca 2007r. oraz oświadczenia, że w pierwszej kolejności pozwana zaproponowała powodom zawarcie umowy bez odniesienia do waluty obcej; błędnym przyjęciu, że powodowie nie mieli możliwości negocjacji żadnego z punktów umowy, podczas gdy z wniosku kredytowego, decyzji kredytowej oraz umowy kredytu wynika, że powodowie mogli negocjować wiele elementów umowy kredytu; poprzez zaniechanie oceny skutków ekonomicznych stwierdzenia nieważności umowy; poprzez błędne przyjęcie, że wysokość kapitału pozostałego do spłaty nie była z góry znana kredytobiorcom, a o jej wysokości dowiedzieli się dopiero po uruchomieniu ostatniej transzy, w sytuacji gdy kredytobiorcy zostali poinformowani o przybliżonej kwocie kredytu wyrażonej w waloryzacji; 2 art. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 245 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.oraz w zw. zart. 231 k.p.c.w zw. zart. 235( 2)§ 2 k.p.c.poprzez eliminację z zakresu rozważań dowodów zgłoszonych przez bank takich jak: protokół rozprawy przed SR dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi zawierający zeznaniaM. D., regulamin, Pismo Okólne nr(...)z dnia 01 lipca 2019r., Pismo Okólne(...)z dnia 25 sierpnia 2011 r.; 3 art. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 299 k.p.c.poprzez: przyznanie pełnej wiarygodności zeznaniom powodów o nienegocjowanym charakterze umowy oraz brakach w ich wiedzy o udzielonym kredycie i zasadach jej funkcjonowania, pomimo że są one wewnętrznie sprzeczne, kolidują z treścią dowodów z dokumentów; wybiórcze potraktowanie zeznań powodów i oparcie rozstrzygnięcia o jedynie tę ich część, która odpowiadała z góry przyjętemu założeniu; 4 art 2352§ 1 pkt 3) i § 2 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.w zw. zart 278 § 1 k.p.c.przez pominięcie dowodu z opinii biegłego celem wykazania ekonomicznych skutków oraz przyczyn stosowania mechanizmu indeksacji, korzyści płynących z tego mechanizmu dla powodów i w konsekwencji błędne ustalenie przez Sąd, że: bank w sposób dowolny i arbitralny ustalał kursy walut publikowane w tabeli kursowej banku, bez uwzględnienia fundamentalnych zasad rynku finansowego; umowa kredytu po eliminacji z niej klauzul indeksacyjnych nie może zostać utrzymana w mocy, ponieważ jest niewykonalna; 5 art 3271§ 1 pkt 2) k.p.c.w zw. zart. 233 § 1 k.p.c.poprzez zaniechanie należytego uzasadnienia wyroku: brak wskazania przyczyn, które spowodowały, że klauzula indeksacyjna i klauzule przeliczeniowe są sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszająw sposób rażący interesy konsumentów; brak analizy czy unieważnienie umowy może być niekorzystne dla powodów; brak wskazania którym dowodom Sąd odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, chociaż część z nich została milcząco pominięta; Pozwana zarzuciła też naruszenie prawamaterialnego,tj.: 1 art 189 k.p.c.poprzez stwierdzenie nieważności umowy kredytu, podczas gdy powodowie nie wykazali interesu prawnego w uzyskaniu tego rozstrzygnięcia, mogli wystąpić z dalej idącym roszczeniem - o zwrot nienależnego świadczenia; 2 art 3851§ 1zd.art 58 § 1 k.c.w zw. zart 3531k.c.2k.c.w zw. z 69 ust 1 Pr. bank, poprzez stwierdzenie nieważności umowy co było wynikiem błędnej kwalifikacji klauzuli waloryzacyjnej jako postanowienia dotyczącego głównego świadczenia; 3 art. 58 § 1 k.c.w zw. zart. 3531k.c.69ust. 1 i 2 pkt 2Pr. bank, w zw. zart. 6 ust. 1Dyrektywy 93/13 poprzez uznanie, że umowa kredytu jest nieważna, podczas gdyhipoteczne przesądzenie o abuzywności tzw.klauzul przeliczeniowych nie oznacza automatycznej abuzywności postanowień dotyczących ryzyka walutowego(całego mechanizmu indeksacyjnego); 4 art. 65 § 1 k.c.w zw.art. 3851§ 1 i art. 3852k.c.przez zaniechanie ustalenia treści łączącego strony stosunku zobowiązaniowego i pominięcie zgodnego zamiaru stron, który obejmował udzielenie kredytu waloryzowanego do waluty CHF przy zachowaniu w mocy postanowień umownych dotyczących mechanizmu waloryzacji; 5 art. 3851§ 1 k.c.przez jego niewłaściwe zastosowanie i nie poinformowanie kredytobiorców o konsekwencjach uznania postanowień umowy za niedozwolone,w tym o konsekwencjach stwierdzenia nieważności umowy; 6 art. 3851§ 1 i § 3 k.c.poprzez: wadliwą jego wykładnię i przyjęcie, że klauzule waloryzacyjne stanowią niedozwolone postanowienia umowne, jako sprzecznez dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interesy konsumentów oraz niepodlegające indywidualnemu uzgodnieniu; uznanie, że powodowie mają status konsumentów; 7 art. 3852k.c.w zw. zart 3851§ 1 k.c.poprzez pominięcie - przy ocenie zgodności spornego postanowienia z dobrymi obyczajami - szeregu okoliczności mających miejsce w dacie zawarcia umowy kredytuy i dokonanie tej oceny w oderwaniu od tych okoliczności, co jest charakterystyczne dla kontroli abstrakcyjnej klauzuli dokonywanej w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za abuzywne, nie zaś dla kontroli incydentalnej; 8 art. 111 ust. 1 pkt 4)Pr. bank, w zw. zart. 3851§ 1 k.c.poprzez błędne przyjęcie, że do naruszenia dobrych obyczajów lub rażącego naruszenia interesów kredytobiorców dochodzi w sytuacji tworzenia przez bank samodzielnie kursów publikowanych przez bank w tabelach kursowych; 9 art. 65 k.c.w zw. zart. 358 § 2 k.c.w zw. z motywem 13 Dyrektywy 93/13 orazart. 69 ust. 3Pr. bank. poprzez uznanie, że: kurs średni NBP nie jest właściwy do zastosowania w umowie kredytu i wolą stron było zawarcie umowy kredytu Indeksowanej walutą obcą, podczas gdy Sąd winien był dokonać takiej wykładni oświadczeń woli stron kredytu, która pozwoliłaby na utrzymanie waloryzacyjnego charakteru umowy; 10 art 358 § 2 k.c.poprzez pominięcie, że w polskim porządku prawnym istnieje zarówno zwyczaj stosowania dla rozliczeń kursu średniego NBP, jak i norma dyspozytywna pozwalająca zniwelować problem braku kursu w umowie, w wypadku niemożności odtworzenia treści umowy w drodze wykładni. W związku z powyższym pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz rozstrzygnięcie o kosztach postępowania za I i II instancję przez zasądzenie tychże kosztów od powodów na rzecz banku. Powodowie w odpowiedzi na apelację wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie na swoją rzecz kosztów wynikłych z wniesienia przez pozwaną tego środka. Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje: Apelacja pozwanej podlegała oddaleniu. Sąd Okręgowy wbrew zarzutom apelacji ustalił prawidłowo fakty niezbędne dla rozstrzygnięcia sprawy, a dokonana przezeń ocena materiału dowodowego nie naruszaart. 233 § 1 k.p.c., nie uchybia zasadom logiki i doświadczenia życiowego. Wobec tego ustalenia te Sąd Apelacyjny przyjmuje za w własne bez potrzeby i powtarzania. Skoro bowiem z całego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej wart. 233 § 1 k.p.c.i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne, a takiej wadliwości skarżąca nie wykazała. W szczególności prawidłowym jest przyjęcie przez Sąd Okręgowy, ze powodowie zawierając umowę działali jako konsumenci. Okoliczność, iż powód od 1997r. prowadził działalność gospodarczą nie oznacza jeszcze by zawierał umowę w celach związanych bezpośrednio z jego działalnością gospodarczą lub zawodową a dopiero to wyłączałoby uznanie go za konsumenta w rozumieniuart. 221k.c.Jak wynikało to z treści wniosku kredytowego oraz umowy nieruchomość, której dotyczył kredyt miała zostać zabudowana budynkiem domu jednorodzinnego /k. 17, 63 akt/, a więc przeznaczonym na cele mieszkaniowe. Taki też budynek, jak wynikało z zeznań powodów powstał na tejże nieruchomości. W tej sytuacji uznać należy, że powodowie byli także konsumentamiw rozumieniu art. 2 b Dyrektywy nr 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U.UE.L.1993.95.29) zgodnie,z którym to przepisem „konsument”" oznacza każdą osobę fizyczną, która w umowach objętych tą dyrektywą działa w celach niezwiązanych z handlem, przedsiębiorstwem lub zawodem. Pojęcie „konsumenta” w rozumieniuart. 2 lit. b)dyrektywy 93/13 ma charakter obiektywny i jest niezależne od konkretnego zasobu wiedzy, jaki może mieć dana osoba, czy też od posiadanych przez nią w rzeczywistości informacji. Przy badaniu tej przesłanki uwzględnia się w szczególności brzmienie tej umowy, czy kredytobiorcę można zakwalifikować jako „konsumenta”, a także charakter towaru lub usługi będących przedmiotem rozpatrywanej umowy, które to okoliczności mogą wykazać cel nabycia tego towaru lub tej usługi (zob. wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 3 września 2015r., C-110/14). Okoliczność, że po wielu latach od powstania domu w jednym z pokoi powód, jak wynikało z jego zeznań, którym nie zaprzeczyła pozwana, urządził dla siebie biuro i odbiera pod tym adresem korespondencję związaną z działalnością firmy nie oznacza by automatycznie skutkować musiało to utratą przez powodów statusu konsumentów przy zawieraniu spornej umowy. Wskazanie zaś jako adresu dla doręczeń przez powodów innego adresu a nie adresu kredytowanej nieruchomości nie oznacza samo przez się, że powodowie na tej nieruchomości nie zamieszkują. Przeciwnie, jak wynikało z zeznań powoda powodowie na tej nieruchomości zamieszkują. Niezasadnymi okazały się także zarzuty dotyczące pominięcia przez Sąd Okręgowy ryzyka związanego z kursem waluty i pokazywanymi symulacjami, skoro pozwana nie wykazała jakie konkretnie pouczenia i jakie symulacje w niniejszym przypadku były przedstawione powodom. Jak wynika zaś wprost z uzasadnienia zaskarżonego wyroku powód zeznał, że pracownik banku zwrócił im uwagę na ryzyko związane z kursem waluty, przekonywał jednak, że umowa jest korzystna. Bez znaczenia dla trafności rozstrzygnięcia, ma zaś błędne zdaniem pozwanej ustalenie, że powód miał szereg pytań do pracownika banku, skoro i tak przez jej pracownika powodowie byli przekonywani o przeważających nad ryzykiem zaletach zawarcia umowy. Przy tym jak wynikało z zeznań powoda powód nie rozumiał wielu postanowień umowy i pytał o ich treść pracownika banku, który powtarzał zapisy umowy, mówił o ryzyku ale na pytania nie odpowiedział, przekonując o tym, że umowa jest bardzo korzystna /00:28:15-00:29:10/. Niesłusznym okazał się zarzut, by Sąd Okręgowy przyjął błędnie, że powodowie nie mieli możliwości negocjacji żadnego z punktów umowy. Z treści uzasadnienia tego wyroku należy wnosić, że powodowie wybierali kwotę kredytu wnioskowaną w PLN oraz walutę do jakiej indeksowany będzie kredyt. Pozwana zaś nie wykazała by powodowie poza tym mieli realną możliwość negocjowania innych warunków umowy dotyczących w szczególności klauzul przeliczeniowych i by o takowej możliwości byli pouczeni przez pracownika banku. Błędnym jest też zarzut dotyczący tego, że wysokość kapitału pozostałego do spłaty nie byłaz góry znana kredytobiorcom, skoro nawet z samych zarzutów apelacji wynika, że kredytobiorcy zostali poinformowani jedynie o przybliżonej kwocie kredytu wyrażonejw waloryzacji. Niezasadnie skarżąca zarzuca też Sądowi Okręgowemu całkowite pominięcie oceny dowodu w postaci oświadczenia o ryzyku kursowym skoro Sąd Okręgowy ustalił, że pouczenie to miało miejsce a jedynie oceniając je, uznał że nie spełnia wymogów właściwego pouczenia. Za nietrafny należy też uznać zarzut, by Sąd Okręgowy nie uwzględnił, żew pierwszej kolejności zaproponowano powodom zawarcie umowy bez odniesienia do waluty obcej skoro niekwestionowanym było, że powodom nie zaproponowano kredytu w PLN oczekiwanej przez nich wysokości. Za niezrozumiały zatem w tej sytuacji należy uznać zarzut, że wybór kredytu waloryzowanego CHF był dobrowolną decyzją kredytobiorców,a zatem okolicznością niezależną od woli banku, skoro faktycznie powodowie nie mogli uzyskać kredytu w PLN w niezbędnej dla nich wysokości a oczywistym jest, że nikt nie zmusił ich do podpisania spornej umowy. Z treści podpisanego przez powodów oświadczenia wynika, że zaproponowano powodom kredyt w PLN a nie wiadomo w jakiej wysokości ani też by powodowie rzeczywiście ów kredyt mogli uzyskać. Nawet gdyby zaś powodowie po skorzystaniu z pomocy pośrednika finansowego z zewnętrznej firmy udali się do bankuz jasno określonymi założeniami i wybranym produktem nie oznacza, że powodowie jako konsumenci nie powinni uzyskać odpowiedniego i zrozumiałego pouczenia o ryzyku kursowym, ani że nie byli w ogóle zainteresowani poznaniem mechanizmu waloryzacji zastosowanego w umowie. Pozwana nie przedstawiła dowodów potwierdzających przekazanie powodom informacji pozwalających realnie ocenić zakres ryzyka kursowego w perspektywie wielu lat, na który to okres umowa została zwarta oraz jego wpływu na stan zadłużenia i rzeczywisty koszt kredytu. Wobec tego pozwana nie podważyła zeznań powodów, co do tego że powodowie nie byli należycie przez pracowników banku poinformowani o ryzyku kursowym. Za dowód wystarczających pouczeń nie można uznać złożonych przez pozwaną dokumentów. Oświadczenie dotyczące ryzyka nie mogło podważyć zeznań powodów, jako że miały one charakter blankietowy i stanowiły część wzorca przygotowanego przez bank. Na podstawie zaś zaoferowanego przez powódkę materiału brak było podstaw do przyjęcia, że powodowie uzyskali zrozumiałą, pełną i szczegółową informację w tym zakresie. Same zaś procedury udzielania kredytów, pisma okólne i inne wewnętrzne dokumenty nie stanowią dowodu na okoliczność, że były one w przypadku kredytu udzielonego powodom zrealizowane i by powodom przekazano wystarczające i rzetelne pouczenia. Pozostałe natomiast zarzuty dotyczące błędnych ustaleń w rzeczywistości obejmują nie zarzut błędnego ustalenia faktów, lecz dotyczą w istocie wywiedzenia z ustalonych faktów błędnych wniosków. Dotyczą zatem subsumpcji, czyli zastosowania prawa materialnego. Nietrafnym okazał się także zarzut naruszeniaart 2352§ 1 pkt 3) i § 2 k.p.c.w zw.zart. 227 k.p.c.wzw.zart 278 § 1 k.p.c.Zasadnie Sąd Okręgowy pominął dowód z opinii biegłego. Okoliczności na jakie miał być przeprowadzony powyższy dowód nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. W tej sytuacji wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego nie mógł zostać uwzględniony w trybieart. 380 k.p.c.również przez Sąd II instancji. O ile słusznie zaś skarżąca zarzuca, że Sąd Okręgowy w żaden sposób nie odniósł się w uzasadnieniu wyroku do części dowodów z dokumentów szczegółowo wymienionychw treści apelacji, o tyle braki uzasadnienia w tym zakresie nie przekładają się na zarzucane naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 245 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.oraz w zw. zart. 231 k.p.c.w zw. zart. 2352§ 2 k.p.c.a ewentualnie na niespełnienie w części wymoguart. 3271k.p.c.Pominięcie tychże dokumentów w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie ma jednak wpływu na jego treść. Dowody te dotyczą bowiem wyłącznie procedur banku. Pozwana zaś nie przedstawiła jakiegokolwiek dowodu na okoliczność, że zostały one rzeczywiście zastosowane w przypadku umowy zawieranej z powodami. Nadto dowody te nie wpływają na ocenę tejże umowy. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku wbrew zarzutom apelującej umożliwia przeprowadzenie kontroli instancyjnej zapadłego orzeczenia. Sąd Okręgowy wskazał przyczyny, które spowodowały, że klauzula indeksacyjna i klauzule przeliczeniowe są sprzeczne są zdaniem tego Sądu z dobrymi obyczajami i naruszają interesy konsumentów wskazując, że postanowienia te powodują istotną nierównowagę stron stosunku umownego. Sąd Okręgowy nie naruszył teżart. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 299 k.p.c.dokonując oceny zeznań powodów. Skoro powód sprostował w części swoje wypowiedzi w ramach składanych przez siebie zeznań brak było konieczności odnoszenia się do treści tych zeznań złożonych przed ich sprostowaniem zwłaszcza, że ostatecznie okazały się zgodne z treścią dowodów z dokumentów. Okoliczność zaś, że z pisemnego oświadczenia z dnia 19 czerwca 2007r. podpisanego przez oboje powodów wynika jednoznacznie, że pozwana w pierwszej kolejności miała zaproponować powodom zaciągnięcie zobowiązania w PLN, nie przeczy zeznaniom powodów co do tego, że powodom nie zaproponowano kredytu w PLN we wnioskowanej przez nich wysokości. Trudno zresztą zarzucić Sądowi I instancji, ze poczynił ustalenia w oparciu o zeznania powodów w zakresie w jakim stały się one ostateczne, skoro to oni uczestniczyli w zawarciu umowy a zatem to oni mają wiedzę o treści rzeczywiście przekazywanych im przez pracownika banku i doradcę kredytowego informacjach. Pozwana zaś nie przedstawiła poza dokumentami będącymi standardowymi formularzami nie zawierającymi treści skonkretyzowanych pouczeń innych dowodów mogących podważyć prawdziwość zeznań powodów. Z faktu zatem, że powodowie podpisali oświadczenieo świadomości ryzyka kursowego, nie wynika jakie konkretnie informacje dotyczące warunków udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, czy zasad dotyczących spłaty kredytu zostały im udzielone przed zawarciem umowy. Niezasadnymi okazały się stawiane zaskarżonemu wyrokowi zarzuty naruszenia prawa materialnego. Sąd Apelacyjny podzielił ocenę prawną wyrażoną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku co do nieważności umowy kredytu w świetleart. 3851§ 1 k.c.w zw.zart. 58 § 1 k.c.iart. 69 ust. 1 i 2 ustawy prawo bankowe. Wbrew zarzutom apelacji powodowie posiadają interes prawny w rozumieniuart 189 k.p.c.dochodząc ustalenia nieważności spornej umowy. Interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego w zasadzie nie zachodzi, jeżeli zainteresowany może na innej drodze osiągnąć w pełni ochronę swoich praw,w szczególności na drodze powództwa o spełnienie świadczenia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2019r., I CSK 711/17). Jednakże gdy sporem o świadczenie nie będą mogły być objęte wszystkie uprawnienia istotne z perspektywy ochrony sfery prawnej powoda, przyjąć należy, że powód ma interes prawny w rozumieniuart. 189 k.p.c.dotyczący żądania ustalenia nieistnienia stosunku prawnego. Uznać przy tym należy, żew przypadku umowy kredytu strony mają interes prawny w stwierdzeniu jej nieważności co najmniej do daty, w której spełnione zostały wszystkie świadczenia obu stron z tej umowy. Jedynie bowiem wyrok ustalający może trwale i ostatecznie usunąć w takim przypadku stan niepewności prawnej. Powodowie zatem mają interes prawny w żądaniu ustalenia, iż wskutek nieważności nie istnieje stosunek prawny ze spornej umowy kredytu. Ustalenie nieważności umowy ma także znaczenie dla bytu hipoteki jako prawa akcesoryjnego. Ustalenie nieważności umowy daje pewność, iż nie powstają na przyszłość jakiekolwiek świadczenia wynikające z umowy, a ewentualne roszczenia stron muszą być oparte o nieważność stosunku prawnego. Niezasadnym jest także zarzut naruszeniaart 385( 1)§ 1w zw. zart. 58 § 1 k.c.w zw.zart 353( 1)k.c.2k.c.w zw. z 69ust 1 ustawy Prawo bankowe. Wbrew zarzutom skarżącej klauzule waloryzacyjne określają główne świadczenia stron w rozumieniuart. 385( 1)§ 2 zd. 2 k.c.W przypadku umowy o kredyt głównymi świadczeniami stron są oddanie do dyspozycji kredytobiorcy oznaczonej kwoty pieniężnej na oznaczony czas z przeznaczeniem na oznaczony w umowie cel oraz wykorzystanie udostępnionego kredytu zgodnie z umówionym celem, zwrot kwoty kredytu, zapłata odsetek kapitałowych i prowizji (art. 69 ust.1 ustawy Prawo bankowe). W przypadku umów o kredyt waloryzowany do waluty CHF, zawartew tych umowach klauzule waloryzacyjne służą oznaczeniu salda zadłużenia w CHF ustalanego według kursu kupna i określeniu wysokości poszczególnych rat ustalanych według kursu sprzedaży CHF. Zatem służą ustaleniu kwoty, którą kredytobiorca ma zwrócić bankowi. W efekcie klauzule indeksacyjne określają główne świadczenie kredytobiorcy wynikające z umowy kredytu, czyli kwotę podlegającą zwrotowi jako spłata (por. wyrok TSUE z dnia 3 października 2019r., Dziubak, C-260/18, wyrok TSUE z dnia 14 marca 2019r., Dunai, C-118/17, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18). Oceny charakteru zakwestionowanych przez powodów postanowień umownych, stosownie do art. 4 ust. 1 oraz art. 3 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993r.w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy dokonaćw odniesieniu do chwili zawarcia umowy kredytu oraz do wszystkich okoliczności, o których strony wiedziały lub mogły wiedzieć przy zawieraniu umowy (uchwała Sądu Najwyższegoz 20 czerwca 2018 roku, III CZP 29/17). Nieuczciwy charakter umowy zawarty tychże postanowieniach umownych polegał na przeliczeniu wysokości zobowiązania kredytobiorcyz waluty polskiej na walutę CHF po raz pierwszy przy uruchomieniu kredytu, a następnie każdorazowo przy spłacie kolejnych rat kredytu bez odniesienia się do obiektywnego kursu tychże walut. Przy tym takie ukształtowanie treści umowy nie spełniało wymogów określonych wart. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 Prawa bankowego, bowiem nie określało w sposób jednoznaczny kwoty kredytu, którą z dnia zawarcia umowy powodowie zobowiązani byli zwrócić. Do przeliczenia dokonywanego przy wypłacie kredytu stosowany był kurs kupna,a przy przeliczaniu wysokości spłacanych rat kurs sprzedaży CHF. W konsekwencji pozwana uzyskała możliwość samodzielnej modyfikacji wysokości kwoty wypłaconej jako kapitał kredytu, a następnie określonej w złotych wysokości spłacanych rat tak w zakresie kapitału, jak i odsetek. Zasady w oparciu o które tabele były ustalane, zależały wyłącznie od woli banku i mogły w każdym momencie ulec zmianie. Powyższe świadczy o naruszeniu równowagi stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Uniemożliwia też konsumentowi przewidywaniew oparciu o jasne i zrozumiałe kryteria możliwe konsekwencje ekonomiczne wynikającez zawarcia umowy. W konsekwencji postanowienie umowy przewidujące przeliczenie oddawanej do dyspozycji kredytobiorcy kwoty kredytu na CHF, ostatecznie według kursu kupna z dnia uruchomienia kredytu, a następnie kolejnym przeliczeniu na PLN według kursu sprzedaży - dla ustalenia salda kredytu i wysokości rat z odesłaniem do tabel banku ma nieuczciwy charakter. W efekcie kredytobiorcy znali tylko przybliżoną kwotę jaką otrzymają i co najwyżej przybliżone kwoty jakie mają spłacać z tytułu rat. Wobec tego taki mechanizm indeksacji nie jest jednoznaczny wobec czego została spełniona przesłanka określonaart. 3851k.c.§ 1 k.c. Dodatkowo zawarte w umowie klauzule waloryzacyjne nie zostały wynegocjowane,ani indywidualnie uzgodnione z powodami. W myślart. 3851§ 3 k.c.nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu; w szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętychz wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. W efekcie za indywidualnie uzgodnione można uznać wyłącznie takie postanowienia, które były przedmiotem negocjacji, bądź są wynikiem porozumienia lub świadomej zgody co do ich zastosowania. Warunki umowy muszą zostać uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał wpływu na ich treść, zwłaszcza jeśli zostały przedstawione w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Indywidualne uzgodnienie nie zachodzi też, gdy konsument ma jedynie hipotetyczną, możliwość pertraktacji, ponieważ konieczne jest wspólne ustalenie ostatecznego brzmienia klauzul umownych, w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsument ma realny wpływ na treść kontraktu, chyba że poszczególne postanowienia zostały przez niego sformułowane i włączone na jego żądanie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 6 marca 2019r., I CSK 462/18). Pozwana zaś obciążona ciężarem wykazania okoliczności, że klauzule zostały uzgodnione indywidualnie z powodami, okoliczności tej nie wykazała (art. 3851§ 4 k.c.). Pozwana nie wykazała by w tym konkretnym przypadku powodowie mieli realną możliwość oddziaływania na treść poszczególnych postanowień umownych i nie polegała ona tylko na teoretycznej możliwości wystąpienia z wnioskiem o zmianę określonych postanowień. Sąd Okręgowy nie naruszył takżeart. 3852k.c.dokonując oceny zgodności postanowień umownych z chwili zawarcia umowy, wziął pod uwagę jej treść i okoliczności zawarcia umowy. W żadnej mierze nie naruszył teżart. 3531k.c.w powiązaniu z powołanymi w zarzutach przepisami. Przeciwnie, o jak należy wnioskować z jego wywodów stwierdził, że umowa kredytu denominowanego (waloryzowanego) mieści się w ramach konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 3531k.c.w związku zart. 69 ustawy prawo bankowe). Chybionym jest także zarzut dotyczący naruszenia art. 111 ust.4. ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. w zw. zart. 3851k.c.poprzez ich niezastosowanie w sprawie. Okoliczność, iż banki zobowiązane są do ogłaszania w miejscu wykonywania czynności w sposób ogólnie dostępny stosowanych kursów walutowych nie oznacza, że postanowienia umowne odsyłające do tabeli kursowej nie mogą być uznane za abuzywne. Jak wynika zaś z wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiejz 3 października 2019r. w sprawie C-260/18 art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę. Unieważnienie tych klauzul doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - pośrednio - do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. Nie zasługiwał na uwzględnienie także zarzut naruszeniaart. 358 § 2 k.c.a takżeart. 65 k.c.w powiązaniu z powołanymi przez pozwaną przepisami. Przepisart. 358 § 2 k.c.nie może być stosowany w drodze analogii, a przy tym nie obowiązywał w chwili zawierania umowy. Zasadnie więc Sąd Okręgowy przyjął, że nie może uzupełniać luk powstałych po wyeliminowaniu tych klauzul, ponieważ stanowiłoby to niedopuszczalną konwersję umowy. Wprowadzanie w miejsce kursu kupna i sprzedaży CHF jakiegokolwiek innego miernika wartości (w tym kursu średniego NBP) byłoby zbyt daleko idącą modyfikacją umowy, wnosząc do niej zupełnie nowy element. Podstaw do zastąpienia abuzywnej klauzuli waloryzacyjnej inną, a w szczególności taką, która określałaby inny sposób ustalenia kursu waluty waloryzacji nie daje teżart. 3851k.c., aniart. 69 ust. 3 prawa bankowegouprawniająca kredytobiorcę do spłaty kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej, w tej walucie, ponieważ także ten przepis wszedł w życie po zawarciu umowy kredytu, zwłaszcza że jedną z fundamentalnych zasad prawa cywilnego jest zasada stosowania prawa materialnego z daty dokonania czynności prawnej. Zastąpienie przez Sąd nieuczciwych postanowień umowy postanowieniami uczciwymi byłoby również sprzecznez celem Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. Urz. UE 1993 L 95, s. 29, ze. zm.), jakim jest zapobieganie kolejnym naruszeniom. Nie jest zatem zasadny argument, jakoby należało zastosować kurs rynkowy lub zwyczajowy to jest kurs średni NBP, ponieważ w praktyce bankowej nie wykształcił się zwyczaj przyjmowania do rozliczeń kredytów indeksowanych do waluty obcej średnich kursów NBP, a takie działanie również byłoby sprzecznez zasadniczym celem dyrektywy. W konsekwencji chybionym jest także zarzut naruszeniaart. 58 § 1 k.c.iart. 65 § 1 i 2 k.c.Wbrew zarzutom apelacji Sąd Okręgowy ustaliłw wystarczający dla wydania prawidłowego rozstrzygnięcia treść stosunku zobowiązaniowego łączącego strony nie naruszającart. 65 § 1 k.c.w zw. zart. 3851k.c.iart. 3852k.c.a w sytuacji braku adekwatnego pouczenia o ryzyku walutowym nie można przyjąć by zgodnym zamiarem obu stron było utrzymanie umowy na warunkach wskazywanychw apelacji. Sąd Okręgowy wbrew zarzutom apelacji dokonał kontroli incydentalnej umowy ustalając okoliczności zawarcia umowy co czyni niezasadnym zarzut naruszeniaart. 3852k.c.w zw. zart. 3851§ 1 k.c. Z oświadczeń powodów reprezentowanych przez profesjonalnego pełnomocnika wynikało, że są świadomi konsekwencji ustalenia nieważności umowy i się na nie godzą. Zatem Sąd Okręgowy trafnie uznał, że usunięcie klauzul indeksacyjnych czyni zawartą przez strony umowę dotkniętą nie dającym się usunąć brakiem, skutkującym jej nieważnością. Dodatkowo powodowie pouczeni o skutkach stwierdzenia nieważności umowy i możliwości zmiany jej postanowień w ramach umowy postanowieniem z dnia 8 marca 2022r. swoje roszczenia podtrzymali. W związku z czym nie zachodzi obawa o naruszenie podstawowych standardów ich ochrony jako konsumentów, wynikających z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG ani zmiany umowy wbrew woli konsumentów (por. uchwała Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 roku, III CZP 6/21). Wobec powyższego Sąd Apelacyjny uznał, że nie miały miejsca wskazywanie przez pozwaną naruszenia prawa procesowego, ani materialnego - poza wskazanymi wyżej, ale pozostającymi bez wpływu na ostateczną ocenę trafności rozstrzygnięcia. Wobec tego oddalił apelację jako bezzasadną orzekając w oparciu oart. 385 k.p.c.O kosztach postępowania apelacyjnego orzekł na podstawieart. 98 § 1 k.p.c.w zw. z § 2 pkt 7 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. SSA Aleksandra Janas SSA Barbara Konińska SSA Dariusz Chrapoński
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2022-05-10' department_name: V Wydział Cywilny judges: - Barbara Konińska - Aleksandra Janas - Dariusz Chrapoński legal_bases: - art. 111 ust. 1 pkt 4) - art. 233 § 1 k.p.c. - art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 Prawa bankowego recorder: Anna Fic-Bojdoł signature: V ACa 291/21 ```
151515000003006_VI_Ka_000186_2017_Uz_2017-04-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 186/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia11 kwietnia 2017r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Ewa Trzeja-Wagner Sędziowie SSO Arkadiusz Łata (spr.) SSO Agata Gawron-Sambura Protokolant Barbara Szkabarnicka po rozpoznaniu w dniu 4 kwietnia 2017 r. przy udziale Katarzyny Szołtysik Prokuratora Prokuratury RejonowejG.wG. sprawyM. H.ur. (...)wG., synaJ.iH. oskarżonego zart. 271§3 kk,art. 286§1 kkiart. 270§1 kkw zw. zart. 12 kkprzy zast.art. 11§2 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 12 grudnia 2016 r. sygnatura akt III K 1491/14 na mocyart. 437 kpk,art. 438 kpk uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Gliwicach do ponownego rozpoznania. Sygn. akt VI Ka 186/17 UZASADNIENIE Sąd Okręgowy stwierdził, co następuje. Apelacja obrońcy okazała się w znacznym stopniu zasadna, a zarazem skuteczna o tyle, iż w następstwie jej wywiedzenia należało uchylić zaskarżony wyrok, a sprawę przekazać do rozpoznania ponownego Sądowi I instancji. Sąd Rejonowy nie wyjaśnił bowiem w należytym stopniu wszystkich istotnych okoliczności sprawy, nie wziął pod uwagę i nie rozważył całokształtu faktów wynikających z przeprowadzonego na rozprawie głównej materiału dowodowego. Postępowanie dowodowe ponadto nie zostało dokonane w sposób pełny i wyczerpujący, zaś pisemne motywy orzeczenia wykazują poważne mankamenty utrudniające, a wręcz uniemożliwiające prześledzenie i skontrolowanie poprawności rozumowania i ocen Sądu jurysdykcyjnego. Przedmiotowy wyrok zapadł tym samym z obrazą prawa procesowego, a toart. 410 kpkiart. 366 § 1 kpk, która mogła mieć wpływ na jego treść. Spośród świadków zawnioskowanych do przesłuchania przez oskarżyciela publicznego - wymienionych jako rzekomi uczestnicy obu wchodzących w rachubę wycieczek - bez mała wszyscy potwierdzili konsekwentnie (tak w postępowaniu przygotowawczym, jak i rozpoznawczym), iż w rzeczywistości nie brali udziału w wyjazdach doS.oraz doB., zaś podpisy utrwalone na listach obecności nie są ich podpisami. Podobnie w śledztwie relacjonowaliH.iS. B. (1)(vide: k 976 i 979 – tom VI). O ile przed Sądem orzekającymH. B., co do zasady potwierdzała swą dotychczasową wersję (vide: k 1176 verte – tom VI), o tyleS. B. (2)w znaczący sposób zmienił zeznania. Stwierdził tym razem, że uczestniczył jednak w wycieczce doS., choć równocześnie nadal zaprzeczał autentyczności podpisu na liście. Rozpoznał też własną osobę (jak i osobę żony) na przedstawionej przez obrońcę fotografii mającej pochodzić właśnie z wyjazdu do wspomnianej miejscowości (vide: k 1176, 1155 – 1155a – tom VI). Identycznie – rozpoznawała się na niej takżeH. B.. S. B. (2)podał zarazem personalia dalszych osób widocznych na zdjęciu (M. F.iT. K.). Odmienność w relacjach tłumaczył zaś faktem jakoby policjant przesłuchujący go w postępowaniu przygotowawczym wypytywać miał wyłącznie o prawdziwość podpisu na liście uczestników, nie zaś o faktyczne uczestnictwo, choć treść protokołu zdaje się przeczyć tego rodzaju tezom. Sąd I instancji omawianej odmienności jakby nie dostrzegł i nie wskazał, którą z rozbieżnych relacji świadkaB.uznał za wiarygodną, jak również z jakiej przyczyny. Modyfikacji jego zeznań nie starał się też weryfikować, przykładowo poprzez przesłuchanie osób uwidocznionych na fotografii i rozpoznanych przez wymienionego. DepozycjeB.potraktował zaś globalnie: „Wszyscy przesłuchani w sprawie świadkowie zgodnie potwierdzili, że w związku z organizowaniem przez(...)imprezami doszło do szeregu nieprawidłowości. W szczególności miało miejsce podrabianie podpisów na listach obecności celem wykazania większej ilości osób uczestniczących niż faktyczna ilość”, co w oczywisty sposób niczego nie tłumaczyło i nie wyjaśniało. Tymczasem prawidłowość ocen oraz ustaleń w powyższym zakresie na tle wyjaśnień oskarżonego i luk w materiale dowodowym (o czym niżej) nie pozostawała bez związku z opisem i treścią czynu zarzuconego (pkt. II aktu oskarżenia) oraz przypisanego nieprawomocnieM. H., skoro wyraźnie była tam mowa o „uprzednim podrobieniu podpisów w rubryceH.iS. B. (2)” (pomijając już omyłkę, co do imienia kobiety, które brzmi:(...)). Wszystko powyższe to istotna wada postępowania dowodowego, a i pisemnego uzasadnienia wyroku. Po wtóre, akt oskarżenia w przedmiotowej sprawie, złożony wraz z wnioskiem o skazanie w trybieart. 335 § 1 kpknie zawierał postulowanych przez prokuratora dowodów do przeprowadzenia na rozprawie głównej. Oskarżyciel publiczny swe wnioski dowodowe przedstawił natomiast w odrębnym piśmie procesowym z dnia 5 lutego 2016 r. (vide : k – 1166 – tom VI), po tym, gdy oskarżony ostatecznie nie wyraził zgody na dobrowolne poddanie się karze (vide: k – 1134 – tom VI). Wniósł przy tym o przesłuchanie w charakterze świadków piętnastu imiennie wymienionych osób. Sąd merytoryczny procedując następnie w badanym przypadku odebrał zeznania od trzynastu spośród nich. Zaniechał natomiast przesłuchaniaM. Z.orazA. J., kiedy to okazało się, że wspomniani świadkowie nie są w stanie stawić się z przyczyn zdrowotnych na rozprawie (vide: k – 1169 i 1185 – tom VI). Obaj oni tymczasem umieszczeni zostali na liście rzekomych uczestników wycieczki doS.(Z.– vide: zarzut VIII) i doB.(J.– vide: zarzut XIII). Ich relacje odgrywały tym samym znaczenie istotne, zwłaszcza w obliczu połowicznego tylko przyznawania sięM. H.do zarzuconych mu występków, a nadto wątpliwości co do sprawcy sfałszowania poszczególnych podpisów na listach obecności. Świadkowie ci zostali z kolei przesłuchani na etapie śledztwa, a zatem nic nie stało na przeszkodzie w odczytaniu owych relacji w trybieart. 391 § 1 kpk, czego jednak nie uczyniono. Postępowanie dowodowe nie zostało przeto ukończone. Te same uwagi skierować potrzeba pod adresem dokumentów (nieokreślonych bliżej), na jakie Sąd orzekający powoływał się w części sprawozdawczej zaskarżonego wyroku wśród podstaw ustaleń faktycznych poczynionych w sprawie: „Sąd ustalając stan faktyczny oparł się także w pełni na zebranych w sprawie dokumentach, gdyż nie dopatrzył się żadnych powodów dla kwestionowania ich autentyczności, zarzutów takich nie wysuwali również pozostali uczestnicy postępowania” (vide: k – 1260). Rzecz natomiast w tym, iż Sąd Rejonowy w żaden znany ustawie sposób (odczytanie, ujawnienie) nie włączył w poczet materiału dowodowego jakichkolwiek dokumentów. W protokołach rozprawy głównej brak jest wszelkich zapisów przekonujących o dokonaniu tego rodzaju czynności procesowej. W szczególności przedmiotem postępowania dowodowego nie stały się dokumenty o tak podstawowym znaczeniu jak listy uczestników obu wycieczek. Sąd I instancji oparł zatem ustalenia również na materiale nieujawnionym w toku przewodu sądowego – wbrew uregulowaniuart. 410 kpk– czyli na materiale dowodowym proceduralnie nieistniejącym. Wytknąć Sądowi Rejonowemu potrzeba również śladowość wręcz i powierzchowny zaledwie charakter oceny dowodów, które w sprawie zebrano, a co za tym idzie brak spełnienia w zakresie motywowania wyroku na piśmie zakreślonych prawem wymogów formalnych. Nade wszystko nie zauważono swego rodzaju ewolucji wyjaśnieńM. H., którego przyznanie się do zarzutów nie było bezwarunkowe, zaś w sądowej fazie procesu nie wystąpiło w żadnej mierze. Słuchany bowiem pierwotnie (vide: k 1030-1031- tom VI) jako rzeczywistego organizatora wyjazdu doS.wskazywał jednoznacznie świadkaN.. ToN.właśnie – już po wycieczce miał przyjść do oskarżonego z zapisanymi na dyskietce nazwiskami emerytów, po czym w miejsce osób jakie nie pojechały wpisać wręcz ich nazwiska, a następnie „kazać”H.tak „spreparowaną” listę podpisać i rozliczyć się w dziale socjalnym. Oskarżony zasłaniał się przy tym niewiedzą i niepamięcią „kto się podpisał za osoby, które zostały wpisane na listę, a które nie brały udziału w wycieczce”. Co do wyjazdu doB.oskarżony twierdził zaś, że poza trójką osób jakie się nie stawiły (P.) wszyscy inni byli obecni. Miał nawet wyczytywać nazwiska z listy. Skoro „osoby z listy podają, iż ich nie było, to ktoś się musiał za nie podstawić” – o czymH.nie wiedział. Nie wspominał nic na temat fałszowania podpisów na liście uczestników tejże wycieczki. W dalszych wyjaśnieniach z postępowania przygotowawczego (vide: k – 1033 – tom VI) oskarżony jedynie „nie wykluczał, że podpisał się za osoby, które doS.nie pojechały, nie pamiętał jednakże „okoliczności w jakich to zrobił i w jakim czasie” – „na pewno przed rozliczeniem”, lecz „pod naciskiemN.i jego gróźb”. Gdy chodziło zaś oB.przyznawał, że nie sprawdzał osób stawiających się na zbiórce, „nie sprawdzał z dowodem tożsamości”, „zgadzał się stan liczbowy”, a zatem „według jego wiedzy jechały wszystkie osoby zgłoszone na liście”. I tym razemM. H.nie wypowiedział się w materii sfałszowania podpisów na liście uczestników. W toku przesłuchania (vide: k – 1085 – tom VI) oskarżony potwierdził, iż znane mu osobiście osoby o nazwiskach:P.,P.iP.faktycznie doB.nie pojechały, zaś odnośnie pozostałych osób wskazanych w zarzutach „wydaje mu się, że ich tam też nie było”. Na listę uczestników „mógł ich wpisać pod wpływemN.”. M. H.ponownie „nie pamiętał związanych z tym okoliczności, jak i z podpisywaniem się na liście za te osoby”, ale „takiej sytuacji jednak nie wykluczał, iż sam to zrobił”. Zatwierdził natomiast tę listę i brał za to odpowiedzialność. Ostatecznie – przed zamknięciem śledztwa – werbalnie tylko przyznał się do zarzutów (vide: k – 1095 – tom VI), żałując iż „wcześniej tego nie wyjaśnił”. Przed Sądem orzekającym (vide: k – 1136 – tom VI) nie przyznawał się do zarzucanych przestępstw i pomimo znacznego zróżnicowania w kolejnych – wcześniejszych wersjach „w większości zgadzał się z odczytanymi” nie precyzując jednak dokładnie, o które wyjaśnienia chodzi. Nie był w stanie – jak twierdził - sprecyzować, „jakie ze składanych podpisów są prawdziwe, a jakie podrobione”. Wyrażał też wątpliwości, czy osoby wymienione w zarzutach „rzeczywiście w wycieczkach nie uczestniczyły”. Dysponując naprowadzonym wyżej materiałem dowodowym Sąd Rejonowy winien był dokonać krytycznej analizy chwiejnych w sumie wyjaśnieńH.w kontekście zeznań wspomnianych na wstępie rzekomych uczestników obu wycieczek (z wyłączeniem relacjiB.wymagających wpierw odrębnych ocen),N.– przeczącego roli przypisywanej mu przez oskarżonego, dalszych występujących w sprawie świadków oraz dokumentacji – z osobna dla każdego z rozpatrywanych przypadków. To dopiero uprawniałoby do wniosków, jak przedstawiał się udziałH.i inkryminowanych zdarzeniach. Niezbędne było dokonanie oceny, które fragmenty jego wyjaśnień zasługiwały na wiarygodność, które zaś nie i z jakiej przyczyny. Sąd I instancji nie tylko ocen takich nie przeprowadził, lecz również – o czym była mowa na wstępie – zaniechał dołączenia do materiałów sprawy szeregu istotnych dowodów. Zbiorczo powołał się zarazem na zeznania świadków nie określając jakie fakty i w oparciu o które konkretnie relacje ustalił. Najistotniejsza wątpliwość dotyczyła problematyki podpisywania się na listach za osoby w wyjazdach nieuczestniczące. I tu Sąd orzekający nie przedstawił logicznego procesu rozumowania popartego precyzyjnie wskazanymi dowodami – prowadzącego nieodparcie do wniosku o sprawstwie oskarżonego. Jego własne wyjaśnienia były zaś chaotyczne, niejednoznaczne i po części zmienne. Tylko tego rodzaju analiza materiału dowodowego (po jego uzupełnieniu o „brakujące” dowody) mogła lec u podstaw końcowego, merytorycznego rozstrzygnięcia, zwłaszcza że w sprawie brak opinii pismoznawczej. Na marginesie potrzeba jednak zwrócić uwagę, iż redakcja spisu treści akt postępowania przygotowawczego wskazuje na odbieranie od szeregu świadków materiału porównawczego. Może to sugerować istnienie takiej opinii w aktach sprawy, z której miało miejsce wyłączenie materiałów odnoszących się doM. H.. Wskazane było zatem zbadanie owej kwestii i dołączenie takowej opinii w razie jej przydatności dla sprawy przedmiotowej. Z tych wszystkich przyczyn zaskarżony wyrok nie mógł się ostać, zaś w niniejszym przypadku niezbędne będzie przeprowadzenie przewodu sądowego na nowo i w całości. W sytuacji przeciwnej całokształt ocen oraz ustaleń musiałby w praktyce spocząć na Sądzie odwoławczym, którego rola w procesie karnym – co do zasady – pozostaje jednak kontrolna nie zaś merytoryczna. Przy ponownym rozpoznawaniu sprawy Sąd I instancji zobowiązany zatem zostaje do powtórzenia postępowania dowodowego w pełnym dotychczasowym zakresie, o ile nie wyłoni się potrzeba dopuszczenia oraz przeprowadzenia dodatkowych jeszcze dowodów. Będzie przy tym uprawniony do ujawnienia tylko relacji tych wszystkich osób wskazanych jako rzekomi uczestnicy obu wycieczek, które we wcześniejszym postępowaniu sądowym zostały przesłuchane na rozprawie. Od pozostałych świadków zeznania odbierze bezpośrednio. Materiał dowodowy uzupełni o przesłuchanie (lub w razie istnienia ku temu podstaw – odczytanie) świadków:M. Z.iA. J., a także o włączenie doń dokumentacji zabezpieczonej w aktach sprawy. Rozważy też potrzebę weryfikacji zmienionej wersjiS. B. (1)w następstwie przesłuchania dalszych osób rozpoznanych na fotografii złożonej przez obrońcę. Zbada też, czy w sprawie pierwotnej sporządzona została opinia pismoznawcza, a jeśli tak przeprowadzi dowód z tejże opinii. Tak zgromadzony materiał dowodowy podda następnie wszechstronnej i wnikliwej analizie oraz ocenie, po czym dopiero wyprowadzi prawidłowe wnioski, co do sprawstwa i winy lub ich braku po stronie oskarżonego. W razie konieczności sporządzenia pisemnego uzasadnienia wyroku uczyni to zgodnie ze wszelkimi rygorami ustawowymi. Uwzględni ponadto wszystkie inne uwagi Sądu Okręgowego. Orzeczono zatem jak wyżej.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2017-04-11' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Arkadiusz Łata - Agata Gawron-Sambura - Ewa Trzeja-Wagner legal_bases: - art. 271§3 kk - art. 366 § 1 kpk recorder: Barbara Szkabarnicka signature: VI Ka 186/17 ```
151515000003006_VI_Ka_000854_2018_Uz_2018-10-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 854/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia12 października 2018r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Grażyna Tokarczyk Protokolant apl. sędziowski Maria Smolińska przy udziale Krzysztofa Marka Prokuratora Prokuratury RejonowejG.wG. po rozpoznaniu w dniu 12 października 2018 r. sprawyM. P.ur. (...)Ś. synaJ.iK. oskarżonego zart. 158§1 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 7 czerwca 2018 r. sygnatura akt IX K 159/17 na mocyart. 437 § 1 kpkiart. 636 § 1 kpk 1 utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; 2 zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 20 zł (dwadzieścia złotych) i wymierza mu opłatę za II instancję w kwocie 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych). Sygn. akt VI Ka 854/18 UZASADNIENIE Do Sądu Rejonowego w Gliwicach wpłynął akt oskarżenia przeciwkoM. P., o to, że w dniu 18 czerwca 2016 roku wP.wspólnie z dwoma nieznanymi mężczyznami brał udział w pobiciu, w którym przez bicie i kopanie po całym ciele naraziłG. F.na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego wart. 157 § 1 kk, przy czymG. F.doznał obrażeń ciała w postaci złamania kości nosowej oraz krwiaka okularowego oczodołu prawego, które to obrażenia naruszyły czynności narządu ciała na okres do 7 dni, tj. o czyn zart. 158 § 1 kk. Wyrokiem z dnia 7 czerwca 2018 roku sygn. akt IX K 159/17 Sąd Rejonowy w Gliwicach uznał oskarżonegoM. P.za winnego tego, że w dniu 18 czerwca 2016 roku wP.działając wspólnie i w porozumieniu z dwoma nieustalonymi mężczyznami poprzez uderzanie ręką, kopanie po całym ciele oraz skakanie po nim wziął udział w pobiciuG. F., w którym był on narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego wart. 156 § 1 kk, czym wyczerpał znamiona występku zart. 158 § 1 kki za to skazał go na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności. Nadto zasądził od niego na rzecz Skarbu Państwa wydatki w kwocie 241,19 zł i obciążył go opłatą w kwocie 180 zł. Od powyższego wyroku apelację wywiódł obrońca oskarżonego zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez uniewinnienie oskarżonego i przyznanie na rzecz oskarżonego kosztów związanych z ustanowieniem obrońcy z wyboru za obie instancje. Ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i umorzenie postępowania ze względu na brak skargi uprawnionego oskarżyciela lub przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił: 1 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść poprzez bezpodstawne przyjęcie, że wraz z oskarżonym pobicia dokonało dwóch innych mężczyzn oraz że pokrzywdzony został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego wart. 156 § 1 kk, podczas gdy stan faktyczny przedstawiał się odmiennie, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego opisu czynu i skazania oskarżonego za czyn, którego nie popełnił, 2 obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, tj.: ◦ art. 7 kpkpoprzez nieprawidłową ocenę dowodów, naruszającą zasady logiki i doświadczenia życiowego przejawiającą się w: odmowie dania wiary wyjaśnieniom oskarżonego i zeznaniom świadkówA. S.iM. O.pomimo ich spójności i wiarygodności, przyznaniu waloru wiarygodności zeznaniom świadkaR. T.orazB. T., które to zeznania pozostawały ze sobą w sprzeczności, nadto świadkowie dwukrotnie relacjonując przebieg zdarzenia przedstawili go zupełnie inaczej, a także w pominięciu ustaleń dokonanych przez biegłego w zakresie obrażeń ciała pokrzywdzonego i ewentualnego zagrożenia nastąpienia określonych skutków i dowolnym ustaleniu przebiegu zdarzenia i wnioskowaniu o uczestnictwie w zdarzeniu dwóch nieustalonych sprawców, podczas gdy z materiału dowodowego taka okoliczność nie wynika, art. 5 § 2 kpkw zw. zart. 7 kpkpoprzez wyciągnięcie niekorzystnych dla oskarżonego wniosków z dowodów, które pozostawały ze sobą w sprzeczności i niosły ze sobą daleko idącą wątpliwość co do przebiegu zdarzenia z udziałem oskarżonego, art. 410 kpkpoprzez pominięcie przy dokonywaniu ustaleń faktycznych istotnych okoliczności wynikających z ujawnionych na rozprawie zeznańR. T.iB. T.dotyczących ilości osób biorących udział w pobiciu, art. 5 § 2 kpkpoprzez zaniechanie rozstrzygnięcia na korzyść oskarżonego wątpliwości pojawiających się w materiale dowodowym wynikających z rozbieżności w zeznaniach świadków, art. 424 § 1 kpkpoprzez zaniechanie wskazania w uzasadnieniu z jakich dowodów Sąd wywiódł ustalenie, że w pobiciu brał udział oskarżony oraz dwóch nieustalonych mężczyzn, a nadto z jakiej przyczyny Sąd zmienił opis czynu. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja okazała się bezzasadna i jako taka nie zasługiwała na uwzględnienie. W ocenie Sądu Okręgowego nie tylko zarzuty podniesione w apelacji okazały się bezzasadne, ale i sama konstrukcja tejże apelacji budzi szereg zastrzeżeń. Po pierwsze, należy podkreślić, że w razie gdy błąd w ustaleniach faktycznych jest wynikiem naruszenia przepisów prawa procesowego, to w apelacji powinien być postawiony jedynie zarzut obrazy prawa procesowego. Jeżeli Sąd dokonał oceny dowodów sprzecznie z dyspozycjąart. 7 kpk, to błąd w ustaleniach faktycznych, będący wynikiem tej błędnej oceny, ma charakter wtórny. W apelacji zaś należy wskazywać uchybienie pierwotne. Gdyby bowiem Sąd dokonał prawidłowej oceny dowodów, to wówczas poczyniłby inne ustalenia faktyczne. Po drugie podnieść należy, że obrońca oskarżonego błędnie zarzucił jednocześnie obrazęart. 5 § 2 kpkorazart. 7 kpk. Taki zabieg jest pozbawiony logiki. Jeżeli bowiem autor apelacji kwestionuje ocenę dowodów, to takiej sytuacji nie dotyczyart. 5 § 2 kpk, tylkoart. 7 kpk. Inaczej rzecz ujmując, jeżeli pewne ustalenia faktyczne zależne są na przykład od dania wiary wyjaśnieniom oskarżonego lub zeznaniom pokrzywdzonego, to nie można mówić o naruszeniu zasadyin dubio pro reo, a ewentualne zastrzeżenia co do oceny wiarygodności konkretnego dowodu lub grupy dowodów mogą być rozstrzygane jedynie na płaszczyźnie utrzymania się przez Sąd w granicach sędziowskiej swobodnej oceny dowodów wynikającej z treściart. 7 kpk(tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2002 roku, sygn. Akt V KKN 251/01). Kiedy zaś skarżący podważa prawidłowość ustaleń faktycznych, zarzucając, że Sąd nie rozstrzygnął wątpliwości na korzyść oskarżonego, albo że takich wątpliwości nie powziął, choć po dokonaniu oceny dowodów nie miał podstaw do odrzucenia wersji zdarzenia korzystnej dla oskarżonego, to wówczas powinien postawić zarzut obrazyart. 5 § 2 kpk. Z treści apelacji nie wynika też, co jej fachowy autor miał na myśli, zarzucając Sądowi pierwszej instancji naruszenieart. 410 kpk. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika przecież nad wyraz jednoznacznie, że Sąd ten wziął pod uwagę również ujawnione na rozprawie zeznaniaR. T.iB. T.dotyczące ilości osób biorących udział w pobiciu oraz ich zachowania, jednak wobec rozbieżności pomiędzy zeznaniami świadków z postępowania przygotowawczego, a tymi złożonymi przed Sądem zdecydował się obdarzyć walorem wiarygodności zeznaniaR. T.złożone na etapie postępowania przygotowawczego. Dalej Sąd Rejonowy szczegółowo i w przekonywujący sposób wyjaśnił w pisemnych motywach, dlaczego zdecydował się oprzeć ustalenia faktyczne w sprawie właśnie na tych zeznaniach. Sąd Okręgowy w pełni poparł zaprezentowaną przez Sąd Rejonowy w tym względzie argumentację i uznał za bezcelowe ponowne jej przytaczanie. To, że zgodne zart. 410 kpkpodstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, wcale nie oznacza, że Sąd nie może uznać pewnych dowodów za niewiarygodne. W przeciwnym wypadku orzekanie w wielu sprawach byłoby niemożliwe. Ustalenia faktyczne będące podstawą orzeczenia nie mogą być przecież dokonywane na podstawie sprzecznych ze sobą dowodów. Obrazaart. 410 kpkzachodzi tylko wówczas, gdy orzekający Sąd opiera swoje orzeczenie na materiale nieujawnionym na rozprawie głównej, bądź opiera się tylko na części materiału ujawnionego i to jego rozstrzygnięcie nie jest wynikiem analizy całokształtu ujawnionych okoliczności, a więc także i tych, które je podważają. Trudno też zrozumieć intencje autora apelacji zarzucającego Sądowi pierwszej instancji obrazęart. 424 § 1 kpk, poprzez zaniechanie wskazania w uzasadnieniu z jakich dowodów Sąd wywiódł ustalenie, że w pobiciu pokrzywdzonego brało udział prócz oskarżonego dwóch nieustalonych mężczyzn, a nadto z jakiej przyczyny zmienił opis czynu. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy wymogom stawianym przez wspomniany przepis ze wszech miar zadośćuczynił. Wszak wprost w pisemnych motywach wydanego orzeczenia Sąd Rejonowy wskazał, że przy ustalaniu faktycznego przebiegu zdarzenia w niniejszej sprawie oparł się na zeznaniachR. T.złożonych w postępowaniu przygotowawczym, który konsekwentnie wskazywał, że w pobiciu pokrzywdzonego wzięło udział więcej osób. Odnośnie zaś poczynionej zmiany opisu przypisanego oskarżonemu czynu w porównaniu z opisem czynu zarzucanego oskarżonemu aktem oskarżenia, wprawdzie Sąd meriti nie wyartykułował wprost, dlaczego dokonał tejże zmiany, jednak pośrednio wynika to z poczynionych przezeń rozważań prawnych. Sąd opisując przypisany oskarżonemu czyn dokonał szczegółowego opisu zachowania oskarżonego w trakcie jego popełnienia. Sąd nadto wyjaśnił, że w jego ocenie pokrzywdzony został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku zart. 156 § 1 kk, a następnie wyjaśnił dlaczego tak przyjął. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd meriti w wystarczający sposób wyjaśnił dlaczego zmiana opisu czynu była niezbędna, by w możliwie pełny sposób opis ten odzwierciedlał zachowanie oskarżonego. W uzasadnieniu wskazano nadto, jakie fakty Sąd ten uznał za udowodnione lub nieudowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych. Wyjaśniono również podstawę prawną wyroku, a także przytoczono okoliczności, które Sąd miał na względzie przy wymiarze kary i środka karnego. Ponadto konstruując zarzut obrazyart. 424 § 1 kpknależy mieć zawsze na względzie, że naruszenie przepisu prawa procesowego może stanowić skuteczną podstawę zarzutu odwoławczego tylko wtedy, gdy zostanie przez skarżącego wykazane, że uchybienie mogło mieć wpływ na treść wyroku. Tymczasem dokument w postaci uzasadnienia jest sporządzany po wydaniu wyroku, a więc nie może mieć wpływu na jego treść. Tym samym sama wadliwość uzasadnienia nie spełnia warunku zart. 438 pkt 2 kpk, od którego zaistnienia zależy dopuszczalność uchylenia lub zmiany orzeczenia. Wbrew temu co sugerował w apelacji obrońca oskarżonego twierdząc jakoby dokonana przez sąd meriti ocena przeprowadzonych w niniejszej sprawie dowodów była wybiórcza, przyjąć należało, iż w ocenie Sądu Okręgowego była realizacją zasady swobodnej oceny dowodów zart. 7 kpk. Zadaniem Sądu meriti jest wszakże wybranie z całości zebranego materiału tych dowodów, które zgodnie ze wskazaniami dyrektywy swobodnej oceny dowodów można uznać za wiarygodne i przyjąć za podstawę ustaleń faktycznych. Oczywistym jest natomiast, że w ramach swobodnej oceny dowodów zakreślonej wart. 7 kpkmieści się także możliwość przydania wiarygodności jedynie niektórym fragmentom wyjaśnień czy zeznań danej osoby i zdyskwalifikowania ich w pozostałym zakresie, z której to możliwości w realiach niniejszej sprawy Sąd I instancji skorzystał – jak najbardziej słusznie i trafnie zarazem. Faktem jest, że pomiędzy zeznaniami bezpośrednich świadków zdarzenia istnieją pewne rozbieżności. Należy zauważyć, że każdy z tych świadków z innej perspektywy obserwował zdarzenie pozostające w spektrum zainteresowania niniejszego postępowania. Każdy człowiek na swój sposób zapamiętuje fakty i je odtwarza. Poza tym należy podnieść, że znaczna dynamika charakteryzująca tego typu zdarzenia, może utrudniać zapamiętanie wszystkich szczegółów. Należy zauważyć, że w apelacji obrońca oskarżonego zarzuca, że Sąd bezpodstawnie odmówił wiarygodności zeznaniomA. S.iM. O.. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy słusznie zdyskredytował zeznania świadkaM. O., gdyż zawierają wyraźne błędy logiczne. Według świadka, gdy przybył na miejsce zdarzenia to oskarżonego atakowało kilkunastu mężczyzn, którzy na widok świadka nadbiegającego wraz z innym mężczyzną uciekli z miejsca zdarzenia. Używając podstawowych zasad logiki i doświadczenia życiowego taki przebieg zdarzenia jest nad wyraz nieprawdopodobny. Co istotne, nawet przy przyjęciu, że zeznania świadkaM. O.i wyjaśnienia oskarżonego częściowo zasługują na danie im wiary – w zakresie w jakim wskazali, że oskarżony zadzwonił z miejsca zdarzenia po pomoc doM. O., a ten przybiegł na miejsce wraz z jednym lub dwoma obcymi mężczyznami (gdyż również co do tego faktu zeznania świadkaM. O.są wewnętrznie rozbieżne), to taki zabieg przemawiałby na niekorzyść oskarżonego. Obrońca wszak wywodzi, że Sąd meriti błędnie ustalił, iż oskarżonemu towarzyszyło dwóch nieustalonych współsprawców. Nadto warto wskazać, że fakt, iż oskarżony zadzwonił po "wsparcie" przemawia na jego niekorzyść. Dziwi zatem argumentacja zmierzająca do przekonania Sądu, by dać jednak wiarę zeznaniom świadkaM. O., podczas gdy w ocenie Sądu Okręgowego zeznania te były dla oskarżonego niekorzystne. Co do zeznańA. S.należy wskazać, że w postępowaniu przygotowawczym, czyli w niedalekiej odległości czasowej od zdarzenia świadek zeznała, że uczestniczyła tylko w samym początku zdarzenia, a następnie szybko się stamtąd oddaliła, gdyż "szła z córkąW. S., która jest strachliwa". Po pouczeniu o treściart. 233 kkzeznała stanowczo, że nie wie co się działo na miejscu zdarzenia, gdyż jej tam nie było i odeszła stamtąd ze swoją córką. W świetle powyższego kuriozalne wydają się wywody obrońcy oskarżonego, który wskazuje, że fakt, iżA. S.odeszła z miejsca zdarzenia nie znaczy, że świadek nie widziała zdarzenia. Skarżący wyraża wręcz przypuszczenie, że mogła się tylko oddalić na bezpieczną odległość i obserwować zajście. W ocenie Sądu Okręgowego takim dywagacjom przeczą jednak stanowcze zeznania złożone przez świadka w postępowaniu przygotowawczym. Następnie należy wskazać, że Sąd Okręgowy nie zgodził się z zarzutem apelującego, że ustalenia Sądu Rejonowego w zakresie narażenia pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo wystąpienia skutku zart. 156 § 1 kkstoją w sprzeczności z wydaną w sprawie opinią biegłego. Apelujący podkreślił, że biegły wskazał, iż obrażenia jakich doznał pokrzywdzony naraziły go na skutki określone wart. 157 § 1 kk, jednak nie naraziły na skutki określone wart. 156 § 1 kk. W tym zakresie apelujący ma rację, jednak co istotne, sam Sąd Rejonowy w pisemnych motywach wskazał, że w zakresie oceny narażenia pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo wystąpienia skutku zart. 156 § 1 kkoparł się na wskazaniach wiedzy i doświadczenia życiowego, a nie na wydanej w sprawie opinii. W tym miejscu należy rozróżnić dwie sytuacje: w jednej obrażenia doznane przez pokrzywdzonego mogą go narażać na wystąpienie skutków zart. 156 § 1 kk, natomiast w drugiej na wystąpienie tychże skutków może pokrzywdzonego narażać sposób zachowania sprawcy, niezależnie od faktycznie doznanych przez ofiarę obrażeń. Sąd Rejonowy czyniąc ustalenia faktyczne w sprawie i następnie dokonując subsumpcji przypisanego oskarżonemu zachowania stwierdził, że obrażenia doznane przez pokrzywdzonego nie naraziły go na wystąpienie skutku zart. 156 § 1 kk, jednakże sposób zachowania oskarżonego, w szczególności kopanie leżącego na ziemi pokrzywdzonego w głowę czy skakanie po nim mógł narazić pokrzywdzonego na wystąpienie takiego skutki. Powyższe rozważania zasługują w ocenie Sądu Okręgowego na pełną aprobatę. Mając na uwadze powyższe, nie znajdując podstaw do zmiany bądź uchylenia zaskarżonego wyroku, a branych pod uwagę z urzędu, na podstawieart. 437 § 1 kpkSąd odwoławczy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy. Nadto na podstawieart. 636 § 1 kpkSąd odwoławczy obciążył oskarżonego wydatkami za postępowanie odwoławcze w kwocie 20 zł – ryczałt za doręczenia w postępowaniu odwoławczym – oraz na podstawieart. 8w zw. zart. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973 r.(Dz. U. 1983 r. nr 49 poz. 223) wymierzył mu opłatę za II instancję w kwocie 80 zł.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2018-10-12' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Grażyna Tokarczyk legal_bases: - art. 157 § 1 kk - art. 438 pkt 2 kpk - art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973 r. recorder: apl. sędziowski Maria Smolińska signature: VI Ka 854/18 ```
152515000002006_IV_Ka_000337_2015_Uz_2015-07-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 337/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 lipca 2015 roku. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący SSO Ireneusz Grodek Sędziowie SO Tadeusz Węglarek SO Agnieszka Szulc-Wroniszewska (spr.) Protokolant sekr. sądowy Agnieszka Jęcek przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Janusza Omyły po rozpoznaniu w dniu 28 lipca 2015 roku sprawyB. P. synaE.iE.ur. (...)wT. oskarżonego o czyn zart. 18§3 kkw zw. zart. 284§2 kkw zw. zart. 12 kk z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oraz z urzęduA. D. synaJ.iW.ur. (...)wT. oskarżonego o czyn zart. 18 § 3 kkw zw. zart. 284 § 2 kkw zw. zart. 12 kk od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 18 grudnia 2014 roku sygn. akt VI K 568/13 na podstawieart. 437 § 1 i 2 kpk,art. 438 pkt 1 kpk,art. 435 kpk,art. 634 kpkw zw. zart. 627 kpk,art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych(tekst jednolity: Dz. U. Nr 49 poz. 223 z 1983 roku z późniejszymi zmianami) 1. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonegoB. P.oraz z urzędu wobec oskarżonegoA. D.w ten sposób, że: - przyjmuje, że orzeczony w punkcie 4 wyroku wobec oskarżonegoA. D.i w punkcie 5 wyroku wobec oskarżonegoB. P.obowiązek naprawienia szkody ma charakter solidarny z obowiązkiem naprawienia szkody orzeczonym wobecP. W.w punkcie 2 wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 03 kwietnia 2013 roku w sprawie VI K 52/13; 2. w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; 3.zasądza od oskarżonegoB. P.na rzecz Skarbu Państwa kwotę 300,00 (trzysta) złotych opłaty za drugą instancję oraz kwotę 20,00 (dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2015-07-28' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Ireneusz Grodek - Agnieszka Szulc-Wroniszewska - Tadeusz Węglarek legal_bases: - art. 284 § 2 kk - art. 437 § 1 i 2 kpk - art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych recorder: sekr. sądowy Agnieszka Jęcek signature: IV Ka 337/15 ```
155515300001503_III_Ns_000417_2018_Uz_2021-12-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ns 417/18 POSTANOWIENIE Dnia 9 grudnia 2021 r. Sąd Rejonowy Szczecin- Centrum w Szczecinie III Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia Justyna Pikulik Protokolant: stażysta Krzysztof Kłak po rozpoznaniu w dniu 25 listopada 2021 r. na rozprawie sprawy z wnioskuD. K. (1) przy udzialeJ. K.,(...)wS.,J. W.iI. W. o zasiedzenie nieruchomości I stwierdza, że wnioskodawczyniD. K. (1)oraz uczestnik postępowaniaJ. K.nabyli z dniem 1 października 2005 r. do majątku objętego wspólnością ustawową małżeńską w drodze zasiedzenia własność nieruchomości stanowiącejdziałkę nr (...), o powierzchni 0,0060 ha, z obrębu ewidencyjnego(...), która objęta jest księgą wieczystą prowadzoną dladziałki nr (...)z obrębu ewidencyjnego(...)przez Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych o nr(...), przedstawioną na mapie z projektem podziałudziałki nr (...)oraz w wykazie zmian danych ewidencyjnych dotyczącychdziałki nr (...), stanowiących załączniki do opinii biegłego sądowegoW. S.z dnia 27 lipca 2021 r. i znajdujących się na k. 314-315 akt niniejszej sprawy, które stanowią integralną część niniejszego postanowienia, II koszty postępowania każda ze stron ponosi we własnym zakresie, III nakazuje pobrać od wnioskodawczyniD. K. (1)na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie kwotę 2.793,60 zł (dwa tysiące siedemset dziewięćdziesiąt trzy złote sześćdziesiąt groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych; IV nakazuje pobrać od uczestnika(...)wS.na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie kwotę 2.793,60 zł (dwa tysiące siedemset dziewięćdziesiąt trzy złote sześćdziesiąt groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Sygn. akt III Ns 417/18 UZASADNIENIE Wnioskiem z dnia 21 maja 2018 r. wnioskodawczyniD. K. (1)wniosła o stwierdzenie, że ona oraz zainteresowanyJ. K.nabyli przez zasiedzenie z dniem 1 października 2005 r. do majątku objętego wspólnością ustawową małżeńską prawo własności nieruchomości stanowiącej częśćdziałki ewidencyjnej nr (...)_1.(...).30, oznaczoną na załączniku nr 3 do złożonego wniosku literąAi kolorem czerwonym. W przypadku, gdyby zainteresowany(...)sprzeciwiał się wnioskowi lub zaprzeczał faktom, które doprowadziły do zasiedzenia, wnioskodawczyni wniosła o zasądzenie od tego zainteresowanego na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania sądowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wniosku wnioskodawczyniD. K. (1)wskazała, że jest właścicielką nieruchomości gruntowej, stanowiącejdziałkę nr (...)_1.(...).45/1, położonej wS.przyul. (...). Na nieruchomości tej znajduje się jej dom mieszkalny oraz dwa budynki gospodarcze. Okoliczność ta nie powinna być pomiędzy nią a pozostałymi uczestnikami sporna. Wnioskodawczyni wskazała, żedziałka nr (...)stanowiła pierwotnie własność Skarbu Państwa. Według ówczesnych pomiarów powierzchnia tej działki wynosiła 518 m2. Księgę wieczystą dla tej nieruchomości założono w 1973 r. Okoliczność ta nie powinna być sporna pomiędzy wnioskodawczynią, a pozostałymi uczestnikami. Wnioskodawczyni wskazała, że umową z dnia 13 maja 1974 r. Skarb Państwa - Urząd Miejski wS.oddał ww.działkę gruntu nr (...)w wieczyste użytkowanieH.iF. W.(rodzicom wnioskodawczyni), sprzedając im równocześnie odrębną własność budynków: mieszkalnego i gospodarczych. Okoliczność ta również nie powinna być sporna. Wnioskodawczyni podała, żeurodziła się (...)i od roku 1960 wraz z rodzicami (którzy, nim stali się użytkownikami wieczystymi gruntu oraz właścicielami budynków położonych przyul. (...), byli tylko ich najemcami) zamieszkiwała na tej nieruchomości. W roku 1980 wnioskodawczyni poślubiłaJ. K., który również zamieszkał na nieruchomości. Także i te okoliczności nie powinny być sporne. Wnioskodawczyni podniosła, że w dniu 27 maja 1990 r. weszła w życieustawa o samorządzie terytorialnym. Zgodnie zart. 5 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych(Dz. U. Nr 32, poz. 191), mienie ogólnonarodowe (państwowe) należące do rad narodowych oraz zakładów i innych jednostek organizacyjnych im podporządkowanych, stawały się z tą chwilą własnością (mieniem) właściwych gmin. W ten sposób własność gruntu przeszła ze Skarbu Państwa naGminę M.S.. Po śmierci rodziców oraz przekształceniu wieczystego użytkowania gruntu we własność nieruchomości, wnioskodawczyni stała się właścicielkądziałki nr (...). Wnioskodawczyni podkreśliła, żedziałka (...)miała od początku powierzchnię około 518 m2(według nowych pomiarów jest to 519 m2), jednak teren zajmowany przez rodziców wnioskodawczyni od początku był większy, gdyż posesja otoczona była częściowo murem, a częściowo płotem z drucianej siatki, rozpiętym na betonowych słupach, które to ogrodzenie znajdowało się również w granicach działki sąsiedniej onumerze ewidencyjnym (...)((...)_1.(...).30). W ten sposób, częśćdziałki ewidencyjnej nr (...)co najmniej od roku 1960, to jest od czasu, kiedy na sąsiedniejdziałce (...)zamieszkali rodzice wnioskodawczyni, znajdowała się w faktycznym posiadaniuF.iH. W.. Ogrodzenie to jest widoczne na planie trasy sieci ciepłowniczej, sporządzonej przezWojewódzkie Przedsiębiorstwo (...)dnia 27 sierpnia 1979 r. oraz na archiwalnych zdjęciach rodzinnych. Wnioskodawczyni wskazała, że począwszy od 13 maja 1974 r. można mówić o tym, że posiadanie to przybrało charakter samoistny, gdyż nabywszy użytkowanie wieczystedziałki (...)oraz własności posadowionych na niej budynków, rodzice wnioskodawczym całą posesję w granicach, jakie wyznaczało ogrodzenie, jakie zastali, traktowali tak jak nieruchomość własną. Na wskazanej częścidziałki (...)rodzice wnioskodawczyni urządzili ogródek przydomowy, posadzili krzewy i drzewa. Do lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku fragment tego terenu został dodatkowo wygrodzony, tworząc wybieg dla drobiu, który matka wnioskodawczyni, a potem ona sama wraz z mężem, chowali w czasach kryzysu. Przez lata nadziałce nr (...)znajdował się również ich ogród warzywny. Urządzenia te zostały przez wnioskodawczynię zlikwidowane około roku 1982. W tym samym czasie lub nieco później wnioskodawczyni zlikwidowała również część starych, betonowych słupów ogrodzeniowych. Poza tym, na działce tej rodzina wnioskodawczyni wypoczywała, bawiła się, gościła przyjaciół. W 2000 r. wybudowano murowany grill, w 2010 r. powstała drewniana osłona i żywopłot od strony(...). W ostatnim czasie, tj. 2018 r., działka ta zyskała również lekkie drewniane ogrodzenie od stronydziałki (...). Przez cały ten czas, to jest od maja 1974 r. do dzisiaj, wnioskodawczyni i jej najbliżsi nieprzerwanie korzystali z opisanego fragmentudziałki nr (...)i w posiadaniu swym nie byli niepokojeni. Za możliwość korzystania z tego terenu nikomu nie płacili, nikogo też nie musieli pytać i nie pytali o zgodę na takie korzystanie. Przedmiotowy fragmentdziałki nr (...)leży na tyłach domu wnioskodawczyni i rzeczywista granica pomiędzy nim adziałką (...)nie jest widoczna w terenie. Dla osób postronnych fragment ów razem zdziałką (...)tworzyć musiał od samego początku jednolitą i harmonijną całość. Wrażenie to potęguje fakt, że podobna sytuacja ma miejsce w przypadku sąsiedniejdziałki (...), przy czym ogrodzenie tej działki od stronyulicy (...)jest jednocześnie ogrodzeniem fragmentudziałki nr (...), które zakręca pod kątem prostym i oddziela przez to ten fragment nie tylko od ulicy, ale również od pozostałej częścidziałki (...). Wnioskodawczyni wskazała, że obszardziałki nr (...)((...)_1.(...).30), który znajdował się w wyłącznym posiadaniu rodziców wnioskodawczyni, a po ich śmierci jest w posiadaniuD. K. (1), oznaczony został literą A oraz kolorem czerwonym na mapie sporządzonej przez geodetę, panaA. P.. Działka nr (...)_1.(...).30 stanowi obecnie własność(...). Wcześniej działka ta należała do Skarbu Państwa i razem z budynkami oddana była w zarząd Uniwersytetowi(...), uczelni państwowej, utworzonej ustawą z dnia 21 lipca 1984 r. (Dz. U. Nr 36, poz. 190). Na mocyart. 182 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym(Dz. U. Nr 65, poz. 385), grunt ten stał się z dniem 27 września 1990 r. przedmiotem użytkowania wieczystego(...), które zostało przekształcone w prawo własności na rzecz tej uczelni decyzją Wojewody(...)z dnia 10 marca 2006 r. Wnioskodawczyni wskazała, że do 30 września 1990 r. istniał w polskim prawie zakaz zasiadywania nieruchomości państwowych, wyrażony w dawnymart. 177 Kodeksu cywilnego. Artykuł ten został skreślonyustawą z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny(Dz. U. Nr 55, poz. 321), która weszła w życie 1 października 1990 r. Art. 10 ustawy nowelizującej stanowił, że gdy przed dniem jej wejścia w życie istniał stan, który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów obowiązujących po wejściu w życie tej ustawy prowadził do zasiedzenia, zasiedzenie zaczynało biec od dnia wejścia jej w życie; jednakże termin ten ulegał skróceniu o czas, w którym powyższy stan istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę. Jednocześnie jednak ustawa nowelizujące wydłużyła okres potrzebny do zasiedzenia nieruchomości z lat dziesięciu do dwudziestu (w dobrej wierze) oraz z lat dwudziestu do trzydziestu (w złej wierze). Wnioskodawczyni przytoczyłaart. 172 k.c.i176 k.c.i wskazała, że bieg zasiedzenia częścidziałki nr (...)(właściciel Skarb Państwa, użytkownik wieczysty(...)) ma zatem swój początek w dniu 1 października 1990 r. WnioskodawczyniD. K. (1), a wcześniej jej rodzice, zmarły w dniu 14 sierpnia 1974 r. ojciecF.oraz zmarła w dniu 22 lutego 1996 r. matka -H., władali nieprzerwanie tą częścią działki jako posiadacze samoistni od maja 1974 r. Z tego względuD. K. (1), córka i spadkobierczyniH.iF. W., może doliczyć do okresu swego posiadania okres posiadania rodziców (art. 176 k.c.), przy czym może doliczyć do potrzebnego jej do zasiedzenia trzydziestoletniego okresu posiadania piętnaście lat tego posiadania przypadającego przed dniem 1 października 1990 r. (art. 10 ustawy nowelizującej). W efekcie, dlaD. K. (1)z dniem 1 października otworzył się nie trzydziestoletni, ale piętnastoletni okres potrzebny do zasiedzenia. Okres ten upłynął w dniu 1 października 2005 r. i z tą chwiląD. K. (1)nabyła, przez zasiedzenie, określoną w niniejszym wniosku częśćdziałki gruntu nr (...), należącą do Skarbu Państwa (a znajdującą się w ówcześnie w użytkowaniu wieczystym(...)). W dniu 1 października 2005 r.D. K. (1)pozostawała w związku małżeńskim zJ. K.. W małżeństwie tym obowiązywał ustrój wspólności ustawowej małżeńskiej. Ponieważ żaden przepis szczególny nie wyłączał w niniejszym przypadku regulacjiart. 31 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, a nabycie nieruchomości przez zasiedzenie nie było nabyciem „w drodze czynności prawnej” jak też nie miało charakteru odpłatnego, zastosowania nie miał tu art. 37 ustawy, traktujący o zgodzie drugiego małżonka. Z uwagi na powyższe, nabycie przezD. K. (1)przedmiotowej nieruchomości (częścidziałki nr (...)) skutkowało nabyciem tejże części nieruchomości do majątku wspólnego jej oraz jej męża,J.. Jako uczestników postępowania wnioskodawczyni dodatkowo, oprócz mężaJ. K., wskazałaI. W.iJ. W., właścicieli sąsiadującej z działką wnioskodawczynidziałki nr (...), których budynek częściowo wykracza poza ww. działkę nadziałkę nr (...). W odpowiedzi na wniosek z dnia 6 sierpnia 2018 r. uczestnik(...)wS.wniósł o oddalenie wniosku o zasiedzenie w całości. Uczestnik zakwestionował wszystkie wyraźnie nie przyznane twierdzenia wnioskodawczyni i wskazał, że fakt zamieszkiwania przez wnioskodawczynię od urodzenia wraz z użytkownikami wieczystymi nieruchomościH.iF. W.nie może skutkować uznaniem samoistnego posiadania nieruchomości sąsiedniej, co jest warunkiem uwzględnienia wniosku o zasiedzenie. Uczestnik zakwestionował fakt nieprzerwanego władania przez wnioskodawczynię częścią działki, która należy do niego od maja 1974 r., co skutkuje nieuprawnionym doliczeniem przez wnioskodawczynię piętnastoletniego okresu posiadania przypadającego przed dniem 1 października 1990 r. Uczestnik powołał się także na stanowisko Trybunału Konstytucyjnego wyrażone w wyroku z dnia 28 października 2003 r. P 3/03, OTK-A 2003, nr 8, poz.82, zgodnie z którym, wszelkie wątpliwości powinny być tłumaczone na korzyść ochrony własności, bez względu na podmioty, którym przysługuje. W toku postępowania stanowiska stron nie uległy zmianom. UczestnicyI. W.iJ. W.nie zajęli stanowiska w sprawie. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: Umową z dnia 13 maja 1974 r. Skarb Państwa - Urząd Miejski wS.w oddał w wieczyste użytkowaniedziałkę gruntu nr (...)położoną wS.przyul. (...)o obszarze 518 m2, stanowiącą pierwotnie własność Skarbu Państwa, zabudowaną budynkiem jednorodzinnym oraz budynkiem gospodarczym- garażem i kurnikiemH.iF. W.(rodzicom wnioskodawczyniD. K. (1)), sprzedając im równocześnie odrębną własność budynków mieszkalnego i gospodarczych. Dla ww. nieruchomości prowadzona jestksięga wieczysta o nr (...)założona w 1973 r. Niesporne, a nadto: -akt notarialny Rep. A nr(...)- umowa o oddanie w użytkowanie wieczyste i sprzedaży k. 19-20; -odpis zksięgi wieczystej (...)k. 9-14; -mapa k.15; -zaświadczenie Prezydium Miejskiej Rady Narodowej z dnia 18.07.1973 r.k.16 -opis nieruchomości z 15.06.1973 r. k.17; -zawiadomienie o założeniu księgi wieczystej z dnia 24.07.1973 r. k. 18 W.D. K. (1)urodziła się (...)i od roku 1960 wraz z rodzicami, którzy, zanim stali się użytkownikami wieczystymi gruntu oraz właścicielami budynków położonych przyul. (...), byli ich najemcami, zamieszkiwała na ww. nieruchomości. W roku 1980 wnioskodawczyni poślubiła uczestnikaJ. K., który również zamieszkał na terenie tej nieruchomości. Wnioskodawczyni jest obecnie jedyną spadkobierczyniąH.iF. W.. Decyzją Przewodniczącego Zarządu MiastaS.z dnia 5 listopada 1999 r. przekształcono odpłatnie prawo użytkowania wieczystego nieruchomości położonej przyul. (...), w obrębie 21S.-Ś.-działki o nr (...)o powierzchni 518 m2w prawo własności. Niesporne, a nadto: -decyzja Przewodniczącego Zarządu MiastaS.z 05.11.1999 r. k. 21; -odpis skrócony aktu małżeństwaD. K. (1)iJ. K.k.41. -przesłuchanie wnioskodawczyniD. K. (1)k. 177-179. Stanowiąca obecnie własność wnioskodawczynidziałka (...)miała od początku powierzchnię około 518 m2, jednak teren zajmowany przez rodziców wnioskodawczyniH.iF. W., a obecnie wnioskodawczynię, od początku był większy, gdyż posesja otoczona była częściowo murem, a częściowo płotem z drucianej siatki, rozpiętym na betonowych słupach, które to ogrodzenie znajdowało się również w granicach działki sąsiedniej onumerze ewidencyjnym (...)((...)_1.(...).30). W ten sposób częśćdziałki ewidencyjnej nr (...)co najmniej od roku 1960, to jest od czasu, kiedy na sąsiedniejdziałce (...)zamieszkali rodzice wnioskodawczyni, znajdowała się w faktycznym posiadaniuF.iH. W.. Począwszy od 13 maja 1974 r. posiadanie to przybrało charakter samoistny, gdyż nabywszy użytkowanie wieczystedziałki (...)oraz własności posadowionych na niej budynków, rodzice wnioskodawczym całą posesję władali w granicach, jakie wyznaczało ogrodzenie, jakie zastali i traktowali tak jak nieruchomość własną. Na wskazanej częścidziałki nr (...)rodzice wnioskodawczyni urządzili ogródek przydomowy, posadzili krzewy i drzewa. Do lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku fragment tego terenu został dodatkowo wygrodzony, tworząc wybieg dla drobiu, który chowała matka wnioskodawczyni, a potem ona sama wraz z mężem. Przez lata nadziałce nr (...)znajdował się również ogród warzywny. Urządzenia te zostały przez wnioskodawczynię zlikwidowane około roku 1982. W tym samym czasie wnioskodawczyni zlikwidowała również część starych, betonowych słupów ogrodzeniowych. Nadziałce nr (...)rodzina wnioskodawczyni wypoczywała, bawiła się, gościła przyjaciół. W 2000 r. wybudowano murowany grill, w 2010 r. powstała drewniana osłona i żywopłot od strony sąsiadującej z Uniwersytetem(...). W 2018 r.działka nr (...)zyskała również lekkie drewniane ogrodzenie od stronydziałki (...). Przez cały ten czas, to jest od maja 1974 r. do dzisiaj, wnioskodawczyni i jej najbliżsi nieprzerwanie korzystali z opisanego fragmentudziałki nr (...)i w posiadaniu swym nie byli niepokojeni. Ani wnioskodawczyni, ani jej rodzice za możliwość korzystania z tego terenu nikomu nie płacili, nikogo też nie musieli pytać i nie pytali o zgodę na korzystanie z ww. działki. Przedmiotowy fragmentdziałki nr (...)leży na tyłach domu wnioskodawczyni i rzeczywista granica pomiędzy nim, adziałką (...)nie jest widoczna w terenie. Dla osób postronnych fragmentdziałki nr (...)razem zdziałką nr (...)tworzyć musiał od samego początku jednolitą i harmonijną całość. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku sąsiedniejdziałki nr (...), należącej do małżonkówI.iJ. W., przy czym ogrodzenie tej działki od stronyulicy (...)jest jednocześnie ogrodzeniem fragmentudziałki nr (...), które zakręca pod kątem prostym i oddziela przez to ten fragment nie tylko od ulicy, ale również od pozostałej częścidziałki (...). Dowód: -fotografie aktualnego stanu nieruchomości k.22-28; -fotografie archiwalne nieruchomości k.29-31; -mapa plan trasy ciepłowniczej k.32; -oględziny nieruchomości k. 225-227; -dokumentacja fotograficzna k. 228; -zeznania świadkaM. K.k.136-137; -zeznania świadkaA.K.k.137-138 -zeznania świadkaU. G.k. 138-139; -przesłuchanie uczestnikaJ. K.k. 229-230; -przesłuchanie wnioskodawczyniD. K. (1)k. 177-179. Działka nr (...)((...)_1.(...).30) stanowi obecnie własność(...). Wcześniej działka ta należała do Skarbu Państwa i razem z budynkami oddana była w zarząd Uniwersytetowi(...), uczelni państwowej, utworzonej ustawą z dnia 21 lipca 1984 r. Na mocyart. 182 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym(Dz. U. Nr 65, poz. 385), grunt ten stał się z dniem 27 września 1990 r. przedmiotem użytkowania wieczystego(...), które zostało następnie przekształcone w prawo własności na rzecz tej uczelni decyzją Wojewody(...)z dnia 10 marca 2006 r. Niesporne, a nadto: -odpis zksięgi wieczystej (...)k.34-39 -wypis z rejestru gruntów z dnia 21.03.2018 r. k.40 Postanowieniem z dnia 10 października 2019 r. Sąd Rejonowy Szczecin- Centrum w Szczecinie dopuścił dowód z pisemnej opinii biegłego z zakresu geodezjiW. S.na okoliczność ustalenia granic i powierzchni działki posiadanej przez wnioskodawczynięD. K. (1), położonej wS.przyul. (...), obejmującej część działki onumerze ewidencyjnym (...)_1.(...).30, oznaczonej na mapie stanowiącej załącznik do pozwu sporządzonej przez geodetęA. P.literą A i kolorem czerwonym, przy czym biegły miał oznaczyć powstałą działkę na mapie geodezyjnej, zawierającej klauzulę przyjęcia wyników prac geodezyjnych do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego. BiegłyW. S.sporządził mapę z projektem podziałudziałki nr (...), wydzielając z tejdziałki działkę nr (...), o powierzchni 0,0060 ha, z obrębu ewidencyjnego(...), która objęta jest księgą wieczystą prowadzoną dladziałki nr (...)z obrębu ewidencyjnego(...)przez Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych o nr(...)orazdziałkę nr (...)o powierzchni 0,3405 ha, z obrębu ewidencyjnego(...), która objęta jest księgą wieczystą prowadzoną dladziałki nr (...)z obrębu ewidencyjnego(...)przez Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych o nr(...). Dowód: -opinia biegłego sądowego z zakresu geodezji i kartografiiW. S.k. 307-317; -mapa z projektem podziału k. 314 Sąd Rejonowy zważył, co następuje: Przedmiotowy wniosek o zasiedzenie, jako zasadny, zasługiwał na uwzględnienie w całości. W przedmiotowej sprawie wnioskodawczyniD. K. (1)domagała się stwierdzenia, że ona oraz zainteresowanyJ. K.nabyli przez zasiedzenie z dniem 1 października 2005 r. do majątku objętego wspólnością ustawową małżeńską prawo własności nieruchomości stanowiącej częśćdziałki ewidencyjnej nr (...)_1.(...).30. Podstawę prawną wniosku stanowi przepisart. 172 § 1 k.c., który stanowi, że posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). Zgodnie natomiast z treścią § 2 tego przepisu po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Zasiedzenie to pierwotny sposób nabycia własności nieruchomości, do którego może dojść jedynie na skutek kumulatywnego spełnienia dwóch przesłanek, jakimi są: posiadanie samoistne przedmiotu podlegającego zasiedzeniu oraz upływ czasu. Dobra wiara posiadacza nie stanowi natomiast przesłanki zasiedzenia nieruchomości, a jedynie wpływa na długość terminu zasiedzenia. Zgodnie z normą wyrażoną wart. 6 k.c., ciężar wykazania faktu posiadania samoistnego oraz upływu wymaganego ustawą czasu w przedmiotowej sprawie spoczywa na wnioskodawcy, który musi wykazać, że po jego stronie było władztwo faktyczne nad rzeczą (corpus). Samoistnym posiadaczem nieruchomości w rozumieniuart. 172 k.c.jest ten, który nią włada jak właściciel (art. 336 k.c.), czyli wykonuje uprawnienia składające się na treść prawa własności (art. 140 k.c.), tj. korzysta z nieruchomości z wyłączeniem innych osób, pobiera pożytki i dochody, a także uważa się za uprawnionego do rozporządzenia nią. Tych cech nie można przypisać osobom, które władają nieruchomością w zakresie innego prawa (por. postanowienie SN z dnia 17 czerwca 2015 roku, I CSK 309/14). Elementami posiadania jest corpus (czyli fizyczne władanie rzeczą), jak i animus (czyli wola władania rzeczą dla siebie jak właściciel. O samoistnym charakterze posiadania decydują przede wszystkim okoliczności faktyczne o charakterze zewnętrznym, tj. zachowanie się posiadacza dostrzegalne dla innych osób, za pomocą którego posiadacz demonstruje swoją wolę wykonywania pełnego władztwa nad rzeczą dla siebie (cum animo rem sibi habendi). Mogą one polegać np. na zagospodarowaniu nieruchomości poprzez zabudowania lub nasadzenia, ogrodzeniu posesji, pokryciu kosztów remontu lub modernizacji budynku itp. Posiadania samoistnego nie wyłącza świadomość, że kto inny jest właścicielem nieruchomości. Okoliczność ta świadczy jedynie o złej wierze posiadacza, ale nie obala zawartego wart. 339 k.c.domniemania samoistności posiadania (por. postanowienie SN z 28.4.1999 r., I CKN 430/98, OSNC 1999, Nr 11, poz. 198; postanowienie SN z 5.6.2007 r., I CSK 155/07; postanowienie SN z 30.1.2014 r., III CSK 133/13; postanowienie SN z 3.10.2014 r., V CSK 579/13; postanowienie SN z 9.4.2015 r., V CSK 410/14). Dla istoty natomiast posiadania jako przesłanki zasiedzenia jest niezbędne, by wykonywane władztwo odpowiadało treści prawa, które posiadacz nabędzie przez zasiedzenie. Konieczne jest przeto wykonywanie takich czynności faktycznych, które wskazują na samodzielny niezależny od woli innej osoby stan władztwa.Kodeks cywilnyużywa zwrotu „kto nią faktycznie włada jak właściciel” (art. 336in principiok.c.). W potocznym ujęciu posiadanie kojarzy się z wykonywaniem władztwa nad rzeczą, z tym, że posiadanie samoistne cechuje się władaniem jak właściciel, a więc z uwzględnieniem możliwości zmiany substancji rzeczy, obciążenia jej, lub zbycia, a także mając na uwadze aspekt, że władztwo to nie jest wykonywanie władztwa za kogo innego. Poza fizycznym władztwem (corpus possessionis) występuje równocześnie element psychiczny będący zamiarem władania rzeczą dla siebie (animus rem sibi habendi). W tym miejscu trzeba podkreślić, że posiadanie jest stanem trwałego władztwa nad rzeczą. Rozstrzygające znaczenie ma więc rozległy zakres władania rzeczą, na wzór prawa własności (art. 140 k.c.). Reasumując rozważania dotyczące posiadania samoistnego, wskazać należy, iż konieczne jest ustalenie istnienia i treści zamiaru władania rzeczą dla siebie, z wszystkimi odcieniami woli, które może nastąpić jedynie według zewnętrznych, zamanifestowanych przejawów posiadania. Oznaki samoistnego posiadania można dostrzegać według zachowania posiadacza. Trzeba tu jeszcze uwzględniać takie fakty, jak okoliczności nabycia posiadania rzeczy, wypowiedzi posiadacza wobec otoczenia, wystąpienia wobec organów i innych osób. Oceniając zasadność roszczenia wnioskodawczyni należało więc w pierwszym rzędzie ustalić, czy posiadanie spornej nieruchomości przez rodziców wnioskodawczyni, a następnie przez nią samą, miało charakter posiadania samoistnego. Analizując charakter posiadania wnioskodawczyni i jej poprzedników prawnych ( rodzicówH.iF. W.) należy przede wszystkim odnieść się doart. 336 k.c., który definiuje pojęcie posiadacza samoistnego i posiadacza zależnego. Według cytowanego przepisu posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel, zaś zależnym ten, kto nią faktycznie włada jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą. Powyższe rozróżnienie w zasadzie nie budzi wątpliwości w doktrynie i orzecznictwie. W świetle powyższego uregulowania posiadaczem samoistnym rzeczy jest tylko ten, kto rzeczą faktycznie włada z zamiarem władania dla siebie (cum animo rem sibi habendi). Wola posiadania musi być skierowana na określony zakres władztwa, bowiem posiadacz samoistny to wyłącznie taki, który włada rzeczą jak właściciel i w zakresie odpowiadającym prawu własności, przy czym wola posiadania w tym zakresie nie może być ukryta. O posiadaniu samoistnym nie świadczy sama tylko długotrwałość posiadania, która nie jest kryterium odróżniającym posiadanie samoistne od zależnego. Istotą posiadania zależnego w rozumieniuart. 336 k.c.jest natomiast władztwo nad cudzą rzeczą w zakresie odpowiadającym innemu niż własność prawu podmiotowemu które posiadacz wykonuje. Przyjmuje się, iż posiadanie zależne powstaje na ogół w wyniku wydania rzeczy na podstawie umowy o czasowe z niej korzystanie. W typowych sytuacjach posiadania zależnego chodzi o użytkowanie wieczyste, najem, użyczenie, zastaw, obciążenie użytkowaniem itp. (tak SN w orzeczeniu z 9 września 1977 r., II CR 304/77, OSNCP 7/78, poz. 111). Cechą posiadania zależnego jest przy tym to, że nie jest oparte na grzecznościowym pozwoleniu posiadacza, bo wtedy bowiem mamy do czynienia z władztwem prekaryjnym, lecz ma trwać przez czas pozwalający na przyjęcie, że ze strony posiadacza samoistnego nastąpiła utrata określonego atrybutu władztwa. W okolicznościach faktycznych przedmiotowej sprawy, wnioskodawczyniD. K. (1)jest właścicielką nieruchomości gruntowej, stanowiącejdziałkę nr (...), położonej wS.przyul. (...)o obszarze 518 m2, zabudowanej budynkiem jednorodzinnym oraz budynkiem gospodarczym- garażem i kurnikiem. Powyższa działka umową z dnia 13 maja 1974 r. została przez Skarb Państwa - Urząd Miejski wS.oddana w wieczyste użytkowanieH.iF. W.(rodzicom wnioskodawczyniD. K. (1)), równocześnie została im sprzedana odrębna własność budynków mieszkalnego i gospodarczych posadowionych na tej działce.W.D. K. (1)urodziła się (...)i od roku 1960 wraz z rodzicami, zamieszkiwała na tej nieruchomości. W roku 1980 wnioskodawczyni poślubiła uczestnikaJ. K., który również zamieszkał na nieruchomości. Wnioskodawczyni jest obecnie jedyną spadkobierczyniąH.iF. W.. Decyzją Przewodniczącego Zarządu MiastaS.z dnia 5 listopada 1999 r. przekształcono odpłatnie prawo użytkowania wieczystego nieruchomości położonej przyul. (...), w obrębie 21S.-Ś.o nr 45/1 o powierzchni 518 m2w prawo własności. Stanowiąca obecnie własność wnioskodawczynidziałka (...)sąsiaduje zdziałką nr (...), stanowiącą obecnie własność(...). Od chwili zamieszkiwania na nieruchomości-działce nr (...)przez rodziców wnioskodawczyni, a następnie wnioskodawczynię i następnie także jej męża, tj. od 1960 r., faktycznie wszyscy oni władali również częściądziałki ewidencyjnej nr (...). Począwszy od 13 maja 1974 r. można mówić o tym, że posiadanie to przybrało charakter samoistny, gdyż nabywszy użytkowanie wieczystedziałki (...)oraz własności posadowionych na niej budynków, rodzice wnioskodawczyni, a potem i ona sama, a następnie także jej małżonek, całą posesję w granicach, jakie wyznaczało ogrodzenie, jakie zastali, traktowali tak jak nieruchomość własną. Na wskazanej częścidziałki (...)rodzice wnioskodawczyni urządzili ogródek przydomowa posadzili krzewy i drzewa. Do lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku fragment tego terenu został dodatkowo wygrodzony, tworząc wybieg dla drobiu, który matka chowała wnioskodawczyni, a potem ona sama wraz z mężem. Przez lata nadziałce nr (...)znajdował się również ogród warzywny. Urządzenia te zostały przez wnioskodawczymi zlikwidowane około roku 1982. W tym samym czasie wnioskodawczyni zlikwidowała również część starych, betonowych słupów ogrodzeniowych. Nadziałce nr (...)rodzina wnioskodawczyni wypoczywała, bawiła się, gościła przyjaciół. W 2000 r. wybudowano murowany grill, w 2010 r. powstała drewniana osłona i żywopłot od strony sąsiadującej z Uniwersytetem(...). W 2018 r.działka nr (...)zyskała również lekkie drewniane ogrodzenie od stronydziałki (...). Przez cały ten czas, to jest od maja 1974 r. do dzisiaj, wnioskodawczyni i jej najbliżsi nieprzerwanie korzystali z opisanego fragmentudziałki nr (...)i w posiadaniu swym nie byli niepokojeni. Ani wnioskodawczyni, ani jej rodzice za możliwość korzystania z tego terenu nikomu nie płacili, nikogo też nie musieli pytać i nie pytali o zgodę na korzystanie z ww. działki. Przedmiotowy fragmentdziałki nr (...)leży na tyłach domu wnioskodawczyni i rzeczywista granica pomiędzy nim adziałką (...)nie jest widoczna w terenie. Dla osób postronnych fragment ów razem zdziałką (...)tworzyć musiał od samego początku jednolitą i harmonijną całość. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku sąsiedniejdziałki (...), przy czym ogrodzenie tej działki od stronyulicy (...)jest jednocześnie ogrodzeniem fragmentudziałki nr (...), które zakręca pod kątem prostym i oddziela przez to ten fragment nie tylko od ulicy, ale również od pozostałej częścidziałki (...). Powyższe w ocenie Sądu wskazuje na to, że wnioskodawczyni jest posiadaczem samoistnym częścidziałki nr (...). Od 1974 r. zarówno wnioskodawczyni, jak i jej poprzednicy prawni ( rodzice) demonstrowali swoją wolę wykonywania pełnego władztwa nad rzeczą dla siebie, co polegało na zagospodarowaniu nieruchomości- częścidziałki nr (...)poprzez urządzenie ogródka, dokonanie nasadzeń, urządzenia na terenie działki części rekreacyjnej. Na samoistne posiadanie częścidziałki nr (...)wskazuje, że rodzina wnioskodawczyni traktowała ją tożsamo jak swojądziałkę nr (...), czyli jako swoją własność, czego przez cały okres korzystania z częścidziałki nr (...)nikt się nie sprzeciwiał. Kolejno, rozstrzygnięcia wymagało ustalenie, czy wnioskodawczyni i jej poprzednicy prawni byli posiadaczami samoistnymi częścidziałki nr (...)w dobrej, czy też w złej wierze. W dobrej wierze jest posiadacz, który władając rzeczą pozostaje w błędnym, ale usprawiedliwionym okolicznościami przeświadczeniu, że przysługuje mu określone prawo podmiotowe do rzeczy. Chodzi tu o takie prawo, jakie faktycznie wykonuje, a więc w przypadku posiadania samoistnego - prawo własności. Trzeba dodać, że dobrą wiarę posiadacza wyłącza zarówno wiedza o rzeczywistym stanie prawnym, jak też jego niedbalstwo. Zatem w złej wierze pozostaje osoba, która przy dołożeniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że nie przysługuje jej prawo podmiotowe do posiadanej rzeczy. W tym przypadku jej błędne przeświadczenie o przysługującym prawie do rzeczy jest nieusprawiedliwione. Pojęcie dobrej wiary ma charakter klauzuli generalnej, co oznacza, iż wpływ na jej zdefiniowanie mają okoliczności faktyczne konkretnej sprawy. Można jednakże ogólnie wskazać, iż dobra wiara polega na usprawiedliwionym w danych okolicznościach przekonaniu posiadacza, że przysługuje mu takie prawo do władania rzeczą, jakie faktycznie wykonuje (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 07 maja 1971 roku, I CR 302/71, NP. 4/73, s. 580). Dla ustalenia dobrej wiary decydująca jest tylko chwila uzyskania posiadania, wobec czego późniejsze od tej chwili okoliczności powodujące, że samoistny posiadacz stał się posiadaczem w złej wierze, nie mają znaczenia i nie powodują przedłużenia terminu do zasiedzenia. Mając powyższe na uwadze, odnosząc się do ustaleń poczynionych na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wskazać należy, że niewątpliwie wnioskodawczyni i jej poprzednicy prawni (rodzice) byli posiadaczami samoistnymi częścidziałki nr (...)w złej wierze, wiedzieli oni bowiem o tym, że przysługuje im tytuł prawny jedynie dodziałki nr (...), zaś dodziałki nr (...)już nie. Istotnie, jak już wspomniano, fragmentdziałki nr (...)leży na tyłach domu wnioskodawczyni i rzeczywista granica pomiędzy nim adziałką nr (...)nie jest widoczna w terenie,działka nr (...)wraz z częściądziałki nr (...)tworzyła od samego początku jednolitą i harmonijną całość, aczkolwiek zarówno wnioskodawczyni, jak i jej rodzice musieli mieć świadomość granicydziałki nr (...)i tego, że władają większą powierzchnią ogrodu ( czyli częściądziałki nr (...)), niż im przysługuje. Zarówno rodzice wnioskodawczyni, jak i ona sama wiedzieli, że są właścicielami jedyniedziałki nr (...), nie dysponują zaś żadnym skutecznym tytułem prawnym uzasadniającym ich władanie i korzystanie z częścidziałki nr (...), stanowiącej własność(...). Mimo to, zarówno wnioskodawczyni jak i wcześniej jej rodzice, władali częściądziałki nr (...), korzystali z niej, będąc posiadaczami w złej wierze i w swoim posiadaniu nie byli przez nikogo niepokojeni. Przywołany wyżej przepisart.172 k.c.wprowadzony został przez art. 1 ust. 32 litera a ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku (Dz. U. Nr 55, poz. 321 z 1990 roku) o zmianieustawy Kodeks cywilny, zmieniającej tą ustawę z dniem 1 października 1990 roku (stosownie do art. 16 tej ustawy, ustawa weszła w życie z dniem 1 października 1990 roku). Do czasu wejścia w życie przywołanej nowelizacji normaart. 172 k.c.miała brzmienie podobne z tą różnicą, że posiadacz w dobrej wierze nabywał własność nieruchomości po upływie dziesięciu lat, natomiast posiadacz w złej wierze – po upływie dwudziestu lat. A zatem, w świetle wyżej cytowanych przepisów, do stwierdzenia zasiedzenia częścidziałki nr (...)przez wnioskodawczynię konieczny byłby upływ ustawowego terminu zasiedzenia, tj. lat 30. Do 30 września 1990 r. istniał w polskim prawie zakaz zasiadywania nieruchomości państwowych, wyrażony w dawnymart. 177 Kodeksu cywilnego. Artykuł ten został skreślonyustawą z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny(Dz. U. Nr 55, poz. 321), która weszła w życie 1 października 1990 r. Art. 10 ustawy nowelizującej postanawiał, że gdy przed dniem jej wejścia w życie istniał stan, który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów obowiązujących po wejściu w życie tej ustawy prowadził do zasiedzenia, zasiedzenie zaczynało biec od dnia wejścia jej w życie; jednakże termin ten ulegał skróceniu o czas, w którym powyższy stan istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę. Interpretacja tego przepisu jest ugruntowana w judykaturze Sądu Najwyższego i sądów powszechnych- skróceniu ulega czas wymagany do zasiedzenia najwyżej o połowę, tzn. 15 lat ( przy przyjęciu złej wiary samoistnego posiadacza) lub 10 ( przy przyjęciu dobrej wiary). Jednocześnie ustawa nowelizujące wydłużyła okres potrzebny do zasiedzenia nieruchomości z lat dziesięciu do dwudziestu (w dobrej wierze) oraz z lat dwudziestu do trzydziestu (w złej wierze). Dla wnioskodawczyni bieg zasiedzenia częścidziałki nr (...), stanowiącej obecnie własność(...)miał zatem swój początek w dniu 1 października 1990 r. WnioskodawczyniD. K. (1), a wcześniej jej rodzice, władali nieprzerwanie tą częścią działki jako posiadacze samoistni w złej wierze od maja 1974 r. Z tego względuD. K. (1), córka i spadkobierczyniH.iF. W., może doliczyć do okresu swego posiadania okres posiadania rodziców (art. 176 k.c.), przy czym może doliczyć do potrzebnego jej do zasiedzenia trzydziestoletniego okresu posiadania piętnaście lat tego posiadania przypadającego przed dniem 1 października 1990 r. (art. 10ww. ustawy nowelizującej). W efekcie, dlaD. K. (1)z dniem 1 października 1990 r. otworzył się piętnastoletni okres potrzebny do zasiedzenia. Okres ten upłynął w dniu 1 października 2005 r. i z tą chwiląD. K. (1)nabyła, przez zasiedzenie, określoną w niniejszym wniosku częśćdziałki gruntu nr (...), należącą obecnie do(...). Z uwagi na to, że w dacie 1 października 2005 r.D. K. (1)znajdowała się w związku małżeńskim zJ. K., a w małżeństwie tym obowiązywał ustrój wspólności ustawowej małżeńskiej, nabycie to nastąpiło do majątku objętego wspólnością ustawową małżeńską Zgodnie bowiem zart. 31 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Z uwagi na powyższe, nabycie przezD. K. (1)przedmiotowej nieruchomości (częścidziałki nr (...)) skutkowało nabyciem tejże części nieruchomości do majątku wspólnego jej oraz jej męża,J. K.. Postanowieniem z dnia 10 października 2019 r. Sąd Rejonowy Szczecin- Centrum w Szczecinie dopuścił dowód z pisemnej opinii biegłego z zakresu geodezjiW. S.na okoliczność ustalenia granic i powierzchni działki posiadanej przez wnioskodawczynięD. K. (1), położonej wS.przyul. (...), obejmującej część działki onumerze ewidencyjnym (...)_1.(...).30, oznaczonej na mapie stanowiącej załącznik do pozwu sporządzonej przez geodetęA. P.literą A i kolorem czerwonym, przy czym biegły miał oznaczyć powstałą działkę na mapie geodezyjnej, zawierającej klauzulę przyjęcia wyników prac geodezyjnych do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego. Biegły sporządził mapę z projektem podziałudziałki nr (...), wydzielając z tejdziałki działkę nr (...), o powierzchni 0,0060 ha, z obrębu ewidencyjnego(...), która objęta jest księgą wieczystą prowadzoną dladziałki nr (...)z obrębu ewidencyjnego(...)przez Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych o nr(...)orazdziałkę nr (...)o powierzchni 0,3405 ha, z obrębu ewidencyjnego(...), która objęta jest księgą wieczystą prowadzoną dladziałki nr (...)z obrębu ewidencyjnego(...)przez Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych o nr(...). Wydzielona przez biegłegodziałka nr (...)to fragment ogródka wnioskodawczyni, który z uwagi na jego nieprzerwane posiadanie samoistne i wymagany upływ czasu, został nabyty przez wnioskodawczynię w drodze zasiedzenia. Mając zatem na względzie, że przesłanki stwierdzenia zasiedzenia zostały w niniejszej sprawie spełnione, Sąd w punkcie I sentencji stwierdził, że wnioskodawczyniD. K. (1)oraz uczestnik postępowaniaJ. K.nabyli z dniem 1 października 2005 r. do majątku objętego wspólnością ustawową małżeńską w drodze zasiedzenia własność nieruchomości stanowiącejdziałkę nr (...), o powierzchni 0,0060 ha, z obrębu ewidencyjnego(...), która objęta jest księgą wieczystą prowadzoną dladziałki nr (...)z obrębu ewidencyjnego(...)przez Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych o nr(...), przedstawioną na mapie z projektem podziałudziałki nr (...)oraz w wykazie zmian danych ewidencyjnych dotyczącychdziałki nr (...), stanowiących załączniki do opinii biegłego sądowegoW. S.z dnia 27 lipca 2021 r. i znajdujących się na k. 314-315 akt niniejszej sprawy, które stanowią integralną część niniejszego postanowienia. Ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie Sąd poczynił na podstawie dowodów z dokumentów, których żadna ze stron niniejszego postępowania nie kwestionowała. Podstawą ustaleń faktycznych stały się także zeznania świadkówM. K.,A.K.iU. G., które jako spójne, logiczne i wzajemnie korespondujące zarówno ze sobą, jak i z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym zostały uznane za w całości wiarygodne. Natomiast zeznania świadków zawnioskowanych przez uczestnika(...), tj,K. S.,E. K.,K. T.,D. K. (2),K. C.iM. S.okazały się całkowicie nieprzydatne do poczynienia ustaleń faktycznych, albowiem świadkowie nie mieli żadnej wiedzy odnośnie przedmiotu sprawy i nie kojarzyli okoliczności korzystania zdziałki nr (...)przez wnioskodawczynię i zdziałki nr (...)przez wnioskodawczynię i uczestnika(...)wS., ani żadnych sporów na tym tle. Niezbędne do wydania rozstrzygnięcia w niniejszej sprawy było dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny geodezji i kartografii i Sąd zlecił sporządzenie takiej opinii biegłemuW. S.. Biegły- choć z dużym opóźnieniem, opinię sporządził, i ta, jako niekwestionowana, stała się podstawą wydania rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Biegły dokonał wydzieleniadziałki nr (...)zdziałki nr (...), a projekt podziału zawarł w opinii i na załączonej mapie projektowej oraz wykazie zmian danych ewidencyjnych dotyczącychdziałki nr (...). Opinia sporządzona przez biegłego była dla Sądu w całości wiarygodna i przekonująca, nadto nie była kwestionowana przez którąkolwiek ze stron. Opinia została sporządzona przez kompetentny podmiot, dysponujący odpowiednią wiedzą specjalistyczną i doświadczeniem zawodowym, biegły sporządzając opinie oparł się na całokształcie zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym oględzinach, zaś dokonane przez niego ustalenia stały się podstawą wydanego w sprawie rozstrzygnięcia, którego wydanie bez tej opinii nie byłoby możliwe. O kosztach postępowania orzeczono w pkt II- IV postanowienia. Zasady orzekania o kosztach postępowania nieprocesowego zostały unormowane w przepisieart. 520 § 1 – 3 k.p.c.Zgodnie z treścią przepisuart. 520 § 1 k.p.c., każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. Zgodnie natomiast z§ 2tego przepisu, jeżeli jednak uczestnicy są w różnym stopniu zainteresowani w wyniku postępowania lub interesy ich są sprzeczne, sąd może stosunkowo rozdzielić obowiązek zwrotu kosztów lub włożyć go na jednego z uczestników w całości. To samo dotyczy zwrotu kosztów postępowania wyłożonych przez uczestników. Jeżeli natomiast interesy uczestników są sprzeczne, sąd może włożyć na uczestnika, którego wnioski zostały oddalone lub odrzucone, obowiązek zwrotu kosztów postępowania poniesionych przez innego uczestnika. Przepis powyższy stosuje się odpowiednio, jeżeli uczestnik postępował niesumiennie lub oczywiście niewłaściwie (§ 3 k.p.c.) . Wedle zasady wyrażonej w przepisieart. 520 § 1 k.p.c.koszty postępowania nieprocesowego nie podlegają rozliczeniu pomiędzy uczestnikami tego postępowania, lecz każdy z uczestników ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie. Reguła ta doznaje ograniczeń, jeżeli uczestnicy są w różnym stopniu zainteresowani w wyniku postępowania lub interesy ich są sprzeczne (art. 520 § 2 k.p.c.), a także, gdy interesy uczestników są sprzeczne lub jeżeli uczestnik postępował niesumiennie lub oczywiście niewłaściwie (art. 520 § 3 k.p.c.). O sprzeczności interesów można mówić wówczas, gdy prowadzone postępowanie zbliżone jest do procesu w tym sensie, że uwzględnienie stanowiska jednego z uczestników powoduje pozbawienie określonych praw innych uczestników. Przykładowo można wskazać: sprawy o zasiedzenie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2011 r., III CZ 27/11) czy zniesienie współwłasności, w których sporne jest uprawnienie do żądania zniesienia współwłasności, sprawy o stwierdzenie nabycia spadku, w których występuje spór co do ważności testamentu. W takich postępowaniach uczestnik, którego stanowisko procesowe nie zostało uwzględnione, w praktyce przegrywa sprawę. Sprzeczność interesów zachodzi także w sprawach z zakresuprawa rodzinnego, jeżeli wnioskodawca oczekuje uwzględnienia wniosku, a będący w opozycji uczestnik chce oddalenia takiego wniosku (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 2011 r., II CZ 55/11). Różny natomiast stopień zainteresowania wynikiem postępowania ma miejsce najczęściej w sprawach o dział spadku i zniesienie współwłasności, gdyż w sprawach tych zakres interesów poszczególnych uczestników jest uzależniony od wielkości ich udziałów, a także od innych roszczeń rozpoznawanych w sprawach tego rodzaju: roszczeń z tytułu posiadania rzeczy, pobranych pożytków, dokonanych nakładów czy spłaconych długów spadkowych. Sprawa kwalifikacji posiadania na tle realiów konkretnej sprawy może budzić wątpliwości, jest to jednak zawsze kwestia faktu, wymagająca dokonania przez Sąd odpowiednich ustaleń i wyciągnięcia na tej podstawie prawidłowych wniosków. W sprawie niniejszej, której przedmiotem było stwierdzenie zasiedzenia, ewidentnie zachodziła sprzeczność interesów wnioskodawczyni i uczestnika postępowania(...). Nie zachodziła jednak sytuacja, aby stopień zainteresowania wnioskodawczyni i uczestnika postępowania wynikiem sprawy był różny. Obie strony zainteresowane były bowiem rozwianiem wątpliwości co do stanu prawnego częścidziałki nr (...), stanowiącej własność uczestnika postepowania(...), z której części od wielu lat korzystała i nadal korzysta wnioskodawczyni. Sąd miał na względzie, że orzeczenie wydane na wniosek wnioskodawczyni wywołuje taki skutek pomiędzy wnioskodawczynią, a uczestnikiem postępowania Uniwersytetem(...), że ten utraci na rzecz wnioskodawczyni częśćdziałki nr (...), tj. wydzielonądziałkę nr (...), co niewątpliwie znacząco uszczupla jego majątek. Z tych względów, obciążanie go jeszcze kosztami postępowania, na które składała się opłata od wniosku o zasiedzenie oraz koszty zastępstwa procesowego wnioskodawczyni w niniejszym postępowaniu, byłoby rozwiązaniem oczywiście niesprawiedliwym, tym bardziej, że to po stronie wnioskodawczyni doszło do przysporzenia majątkowego w postaci nabycia w drodze zasiedzeniadziałki nr (...), tj. wydzielonej częścidziałki nr (...)należącej do(...), a po stronie uczestnika do zubożenia o ten składnik. Brak było również podstaw do przyjęcia, że zachowanie uczestnika postępowania(...)było w tym postępowaniu niesumienne lub oczywiście niewłaściwe. Co prawda uczestnik ten powołał wnioski dowodowe o przesłuchanie licznych świadków, które to w żaden sposób nie przyczyniły się do wyjaśnienia okoliczności sprawy i jej rozstrzygnięcia, nie mniej jednak nie można tracić z pola widzenia, że uczestnik miał prawo podjąć obronę przed stwierdzeniem zasiedzenia, za pomocą takich środków dowodowych, jakie uznał za stosowne i jakimi dysponował. Mając powyższe na uwadze Sąd w pkt II postanowienia orzekł o kosztach postępowania, stosownie do treści przepisuart. 520 § 1 k.p.c.i ustalił, że każda ze stron ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie we własnym zakresie. Na podstawie zaśart. 520 § 2 k.p.c.Sąd stosunkowo rozdzielił koszty związane ze sporządzeniem w niniejszej sprawie opinii biegłego, tj. kwotę 5.587,19 zł i nakazał w punkcie III I IV postanowienia pobrać od wnioskodawczyniD. K. (1)i uczestnika(...)wS.na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie kwoty po 2.793,60 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Sąd miał na względzie, że do rozwiązania niniejszego sporu nie mogło dojść inaczej, niż na drodze sądowej, poprzez wydanie przez Sąd orzeczenia uwzględniającego lub nie wniosek o stwierdzenie zasiedzenia. Zatem zarówno wnioskodawczyni jak i uczestnik byli zainteresowani uzyskaniem orzeczenia w niniejszej sprawie i koszty jego uzyskania, na który złożyły się koszty koniecznej do wydania rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie opinii biegłego z zakresu geodezji i kartografii strony postępowania winny pokryć po połowie.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie date: '2021-12-09' department_name: III Wydział Cywilny judges: - Sędzia Justyna Pikulik legal_bases: - art. 5 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych - art. 182 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym - art. 177 Kodeksu cywilnego - art. 31 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - art. 520 § 1 – 3 k.p.c. recorder: stażysta Krzysztof Kłak signature: III Ns 417/18 ```
151015150000503_I_C_000128_2020_Uz_2020-12-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 128/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 grudnia 2020 r. Sąd Rejonowy w Gdyni, I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: sędzia Joanna Jank Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Świst po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 grudnia 2020 r. wG. sprawy z powództwaD. N. przeciwko(...) Bank S.A.z siedzibą wW. o zapłatę I zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 26 943, 59 zł (dwadzieścia sześć tysięcy dziewięćset czterdzieści trzy złote i pięćdziesiąt dziewięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 17 sierpnia 2019r. do dnia zapłaty; II Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4617 zł (cztery tysiące sześćset siedemnaście złotych) z tytułu zwrotu kosztów postępowania. Sygnatura akt: I C 128/20 UZASADNIENIE PowódkaD. N.wniosła pozew przeciwko(...) Bank S.A.z siedzibą wW.domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 26.943,59 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 17 sierpnia 2019r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnych świadczeń w postaci rat kapitałowo – odsetkowych spełnionych przez powódkę w okresie od 3 marca 2010r. do 8 sierpnia 2013r. w związku z wykonaniem umowy kredytu hipotecznego nr(...)z dnia 5 lutego 2007r. z uwagi na bezwzględną nieważność umowy w całości, ewentualnie zasądzenia ww. kwoty tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych przez powódkę w okresie od 3 marca 2010r. do 17 kwietnia 2019r. wynikających ze spełnienia rat kapitałowo – odsetkowych w wysokości wyższej niż należna po wyeliminowaniu z umowy niedozwolonych postanowień dotyczących indeksacji kredytu kursem franka szwajcarskiego. W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, że zawarta przez strony umowa pozostaje nieważna, albowiem zawiera postanowienia stanowiące niedopuszczalną modyfikację stosunku prawnego, narusza zasadę swobody umów oraz zasady współżycia społecznego. Jak wskazano umowa jest sprzeczna z właściwością umowy kredytu i niezgodna z definicją zawartą wart. 69 ust. 1 Prawa bankowegoi prowadzi do obejścia prawa, jest sprzeczna z przepisami o umownej waloryzacji świadczeń tj.art. 3581§ 2 kc, gdyż posługuje się dwoma różnymi miernikami wysokości świadczenia, jedna ze stron (kredytodawca) może dowolnie wpływać na zakres zobowiązania drugiej strony, co zaprzecza naturze stosunku obligacyjnego w rozumieniuart. 3531kc, narusza zasadę wzajemności i zachowania ekwiwalentności świadczeń, gdyż świadczenie kredytobiorcy nie odpowiada świadczeniu kredytodawcy, narusza zasadę równości stron poprzez uprzywilejowanie kredytodawcy i stworzenie jednostronnego mechanizmu regulującego wysokość zobowiązania kredytobiorcy oraz narzuceniu licznych zabezpieczeń spłaty kredytu, przy jednoczesnym pozbawieniu kredytobiorcy możliwości kontroli i obrony przed nieuczciwymi działaniami kredytodawcy, a także narusza obowiązek informacyjny spoczywający na kredytodawcy, w zakresie działania klauzuli indeksacyjnej, co w konsekwencji uniemożliwiało kredytobiorcy oszacowanie ewentualnych skutków prawnych i ekonomicznych. Uzasadniając żądanie ewentualne powódka wskazała, że postanowienia § 1 ust. 1, § 9 ust. 2, § 10 ust. 3 umowy kredytowej, a także § 16 ust. 4, § 19 ust. 5 i § 21 ust. 5 Regulaminu stanowią klauzule abuzywne, a tym samym nie wiążą powódki jako konsumenta, co prowadzi do wyeliminowania mechanizmu indeksacji przy utrzymaniu oprocentowania według stawek LIBOR. (pozew k. 3-26v) Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Pozwany zakwestionował roszczenie co do zasady i wysokości. Pozwany zaprzeczył, aby umowa była nieważna, bądź zawierała klauzule abuzywne. Pozwany powołał się na treść oświadczeń o akceptacji ryzyka kursowego oraz ryzyka wynikającego ze zmiennego oprocentowania podpisanych przez powódkę przed zawarciem umowy. Ponadto, wskazał, że strony aneksowały umowę, przyjmując średni kurs NBP. Pozwany podniósł również zarzut przedawnienia roszczenia powódki. (odpowiedź na pozew k. 116-199) Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W 2007r. powódkaD. N.poszukiwała kredytu na spłatę zobowiązań i remont mieszkania, zależało jej na niskiej racie kredytu. Powódka udała się do oddziału(...) Banku S.A.Na pierwszym spotkaniu pracownik banku wskazał powódce wymagane dokumenty do zawarcia umowy. Na drugim spotkaniu powódka podpisała wniosek kredytowy. (dowód: przesłuchanie powódkiD. N.płyta CD k. 295) W dniu 29 stycznia 2007r. powódkaD. N.złożyła w oddziale(...) Banku S.A.z siedzibą wK.wniosek o udzielenie jej kredytu hipotecznego w kwocie 100.000 zł (+ opłaty) na okres kredytowania 30 lat. We wniosku wskazano, że kwota kredytu ma być indeksowana kursem waluty(...). Nadto, w dniu 18 stycznia 2007r. powódka podpisała oświadczenie o wyborze waluty obcej, w którym wskazano wpływ zmian oprocentowania i kursu waluty na wysokość miesięcznych rat i przedstawiono sytuacje modelowe. Do symulacji przyjęto założenia dotyczące wysokości kredytu (150.000 zł), okresu spłaty (15 lat), a także notowania kursu(...)z okresu 12 miesięcy przed podpisaniem oświadczenia. Powódka oświadczyła, że po zapoznaniu się z występującym ryzykiem kursowym oraz ryzykiem wynikającym ze zmiennej stopy procentowej wnosi o udzielenie kredytu indeksowanego do waluty obcej. (dowód: wniosek kredytowy nr(...)k. 212-215, oświadczenie kredytobiorcy o wyborze waluty obcej k. 216v) Przed podpisaniem umowy pracownik banku nie przedstawił powódce historycznych wykresów kursu(...). Powódka nie zabrała projektu umowy do domu. W dacie podpisania umowy powódka miała wyższe wykształcenie pedagogiczne. (dowód: przesłuchanie powódkiD. N.płyta CD k. 295) W dniu 5 lutego 2007r. powódkaD. N.zawarła z(...) Bankiem S.A.z siedzibą wK.- DOM Oddziałem wŁ.umowę kredytu hipotecznego nr(...)indeksowanego do(...). Zgodnie z § 1 ust. 1 bank udzielił kredytobiorcy kredytu w kwocie 104.579,50 zł indeksowanego kursem(...). Przy założeniu, że uruchomiono całość kredytu w dacie sporządzenia umowy równowartość kredytu wynosiłaby 44.826,19 CHF, rzeczywista równowartość miała zostać określona po wypłacie kredytu. Kredytodawca oświadczył, że jest świadomy ryzyka kursowego, związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego, w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko (§ 1 ust. 1). Spłata kredytu miała nastąpić w 360 miesięcznych ratach równych kapitałowo – odsetkowych (§ 1 ust. 2). Rzeczywista wysokość rat odsetkowych lub kapitałowo – odsetkowych miała zostać określona w harmonogramie spłat (§ 1 ust. 4). Kredyt był przeznaczony: w wysokości 70.500 zł na spłatę pożyczki hipotecznej wBanku (...) S.A.umowa nr (...)z dnia 23 kwietnia 2005r., w wysokości 8.000 zł na spłatę pożyczki w(...) S.A.umowa z dnia 2 grudnia 2012r., w wysokości 10.000 zł na spłatę limitu w(...)w(...) Banku S.A., w wysokości 4.500 zł na spłatę zobowiązań finansowych kredytobiorcy, w wysokości 7.000 zł na dowolny cel konsumpcyjny, w wysokości 2.091,59 zł na uiszczenie składki z tytułu ubezpieczenia od ryzyka utraty wartości nieruchomości, w wysokości 2.263,59 zł na pokrycie innych składek ubezpieczeniowych, w wysokości 224,32 zł na uiszczenie kosztów związanych z ustanowieniem hipoteki (§ 2). Oprocentowanie kredytu było zmienne i na dzień sporządzenia umowy wynosiło 4,43 % w skali roku, a składała się na nie suma obowiązującej stawki(...)i stałej marży banku, która wynosiła 2,29 %. Kredytobiorca oświadczył, iż jest świadomy ryzyka wynikającego ze zmiennego oprocentowania w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko (§ 1 ust. 3). W myśl umowy w dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu kwota wypłaconych środków jest przeliczana do(...)według kursu kupna walut określonego w Tabeli Kursów – obowiązującego w dniu uruchomienia środków (§ 9 ust. 2). Indeks(...)dla każdego miesiąca oblicza się jako średnią arytmetyczną stawek LIBOR 3M, obowiązujących w dniach roboczych w okresie liczonym od 26 dnia miesiąca, poprzedzającego miesiąc ostatni do 25 dnia miesiąca poprzedzającego zmianę (§ 13 ust. 2). Indeks(...)ulega zmianie w okresach miesięcznych i obowiązuje od pierwszego dnia miesiąca, jeżeli wartość Indeksu jest różna od obowiązującej stawki Indeksu(...)o przynajmniej 0,1 punktu procentowego (§ 13 ust. 5). Bank dokonując zmiany oprocentowania, zawiadamia kredytobiorcę o aktualnej wysokości stopy oprocentowania oraz dacie jej wprowadzenia, doręczając nowy harmonogram spłaty listem poleconym (§ 13 ust. 7). Kredytobiorca zobowiązał się dokonać w okresie objętym umową spłaty rat kapitałowo – odsetkowych i odsetkowych w terminach, kwotach i na rachunek wskazany w aktualnym harmonogramie spłat. Harmonogram spłat kredytobiorca otrzymuje w szczególności po wypłacie kredytu, każdej transzy kredytu, zmianie oprocentowania każdorazowo na okres 24 – miesięczny (§ 10 ust. 1). Wysokość zobowiązania miała być ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w(...)po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” do(...)obowiązującego w dniu spłaty (§ 10 ust. 3). Bankowa tabela kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych, zwana Tabelą Kursów, to sporządzana przez merytoryczną komórkę banku na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzania tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich przez NBP, tabela sporządzana jest o godz. 16.00 każdego dnia roboczego i obowiązuje przez cały następny dzień roboczy (§ 6 pkt 1). Sposób i terminy zarachowania spłat określał Regulamin (§ 10 ust. 7). (dowód: umowa kredytu hipotecznego nr(...)indeksowanego do(...)z dnia 5 lutego 2007r. k. 44-49) Zgodnie z § 19 ust. 5 Regulaminu Kredytu Hipotecznego DOM w przypadku kredytu indeksowanego w walucie obcej, kwota raty spłaty obliczona jest według kursu sprzedaży dewiz obowiązującym w banku na podstawie obowiązującej w baku Tabeli Kursów z dnia wpływu środków. Stosownie do § 16 ust. 4 w przypadku kredytu indeksowanego do waluty obcej, bank w następnym, dniu po upływie terminu wymagalności całego kredytu, dokonuje przewalutowania całego wymagalnego zadłużenia na PLN, z zastosowaniem aktualnego kursu sprzedaży dewiz, określonego przez bank w Tabeli Kursów. Poczynając od dnia przewalutowania bank pobiera od wymagalnego kapitału karne odsetki w wysokości 2 – krotności oprocentowania kredytów udzielanych w PLN (nie indeksowanych do waluty obcej) przy zastosowaniu aktualnego z dnia przewalutowania wskaźnika(...)oraz marży obowiązującej w dniu wypłaty kredytu lub jego pierwszej transzy. Wedle § 21 ust. 5 w przypadku kredytu indeksowanego do waluty obcej prowizja za wcześniejszą spłatę przeliczona jest według kursu sprzedaży dewiz na podstawie obowiązującej wbanku (...)z dnia realizacji wcześniejszej spłaty. (dowód: Regulamin Kredytu Hipotecznego DOM k. 203-211) W dniu 12 lutego 2007r. powódka złożyła wniosek o wypłatę kredytu, jako proponowaną datę wypłaty wskazując dzień 13 lutego 2017r. (dowód: wniosek o wypłatę kredytu k. 218) Bank dokonał wypłaty kredytu w dniu 13 lutego 2007r. w wysokości 104.579,50 zł – po kursie kupna z dnia 13 lutego 2007r. (1 CHF = 2,3410 PLN) kwota 44.673,01 CHF. (dowód: potwierdzenie wypłaty środków k. 78, dyspozycja uruchomienia kredytu k. 219) W dniu 30 czerwca 2010r. strony zawarłyaneks nr (...)do wyżej opisanej umowy kredytu hipotecznego nr(...)indeksowanego do(...). Na podstawie przedmiotowego aneksu bank wyraził zgodę na odroczenie płatności części rat kredytu. W okresie 24 miesięcy od dnia wejścia w życie aneksu kredytobiorca zobowiązał się do comiesięcznych spłat rat kredytu wynikających z aktualnego harmonogramu ustalonego w oparciu o kwotę kredytu powiększoną o wysokość prowizji w kwocie w złotych polskich odpowiadającej iloczynowi raty kredytu wyrażonej w(...)i kursu sprzedaży(...)ogłaszanego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień zapadalności raty, z zastrzeżeniem § 2, jednakże w kwocie nie wyższej niż 444 PLN (max rata). Ryzyko kursowe wynikające z dokonywania przez klienta wpłat w terminach innych niż określone w harmonogramie ponosi kredytobiorca (§ 1 ust. 1). Bank, po upływie 24 miesięcy od wejścia w życie aneksu, wyliczy sumę kwot wszystkich odroczonych części rat kredytu – stanowiących różnicę pomiędzy kwotą raty wynikającą z harmonogramu a kwotą 444 (max rata) po jej przeliczeniu ze złotych polskich na(...)według kursu kupna(...)obowiązującego w banku w dniu zakończenia programuM. R.i doliczy ją do salda kredytu pozostającego do spłaty w trybie podwyższenia, na co kredytobiorca wyraził zgodę (§ 1 ust. 3). Stosownie do § 2 przez kurs sprzedaży walut NBP rozumie się kurs sprzedaży walut ustalany przez NBP obowiązujący w dniu poprzedzającym dzień wpływu środków na rachunek spłaty. W przypadku przemijającej przeszkody uniemożliwiającej zastosowanie kursu sprzedaży walut określonego w powyższy sposób, stosuje się ostatni obowiązujący kurs sprzedaży ogłoszony przez NBP. W przypadku braku możliwości zastosowania kursu sprzedaży walut w powyższy sposób z uwagi na trwałą przeszkodę, np. zaprzestanie publikacji kursów przez NBP, stosuje się kurs sprzedaży walut określony zgodnie z zapisami Regulaminu kredytu hipotecznego. Po wejściu Polski do strefy euro, w przypadku, gdy NBP zaprzestanie publikacji stosownego kursu sprzedaży(...), spłata kredytu odbywać się będzie na podstawie rynkowego kursu sprzedaży(...), dostępnego wserwisie (...)około godz. 16:00 z dnia roboczego ustalania Tabeli, publikowanego przez bank w stosownej tabeli kursowej i obowiązującego do spłat w kolejnym dniu roboczym. Jednocześnie powódka podpisała oświadczenie, że została poinformowana, iż w okresie obowiązywania aneksu może nastąpić w zależności od wahań kursu polskiego złotego oraz(...)/USD/EURO podwyższenie kwoty kredytu hipotecznego, a w konsekwencji całkowitego kosztu kredytu hipotecznego, a także oświadczyła, że jest świadoma ryzyka wynikającego ze zmiennego oprocentowania w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko. Powódka potwierdziła, że otrzymała rzetelną i pełną informację o kosztach obsługi kredytu hipotecznego w przypadku zmiany kursu waluty. (dowód:aneks nr (...)z dnia 30 czerwca 2010r. k. 58-58v, oświadczenie z dnia 30 czerwca 2010r. k. 217) W okresie od 3 marca 2010r. do 8 sierpnia 2013r. z tytułu rat kapitałowo – odsetkowych powódka zapłaciła na rzecz banku łącznie kwotę 26.963,10 zł. (dowód: zaświadczenie banku k. 79-83) Pismem z dnia 24 lipca 2019r. powódka wniosła reklamację, wskazując, że umowa jest nieważna, a także wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 80.359,29 zł tytułem nienależnie pobranych świadczeń w okresie od dnia 4 sierpnia 2009r. do dnia 17 kwietnia 2019r. W odpowiedzi, pismem z dnia 16 sierpnia 2019r. pozwany wskazał, że umowa jest ważna i obowiązująca, a także nie zawiera postanowień abuzywnych. (dowód: reklamacja z dnia 24 lipca 2019r. k. 59-63, pismo z dnia 16 sierpnia 2019r. k. 64-67) Sąd zważył, co następuje: Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadkaB. P., a także dowodu z przesłuchania powódki. Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy, Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej dokumentów prywatnych powołanych w ustaleniach stanu faktycznego. Podkreślić bowiem należy, iż żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności tych dokumentów, ani też nie zaprzeczyła, iż osoby podpisane pod tymi dokumentami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych. Sąd także nie doszukał się żadnych okoliczności mogących wzbudzać wątpliwości co do autentyczności wyżej wskazanych dokumentów. Po rozważaniu całego zebranego materiału dowodowego, w ramach swobodnej oceny dowodów, Sąd uznał, że przedmiotowe dokumenty przedstawiają rzeczywistą treść stosunku prawnego zawartego przez strony, a także okoliczności związane z zawarciem umowy kredytowej. Istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy nie miały zeznania świadkaB. P., albowiem świadek nie pamiętał okoliczności zawarcia umowy z powódką, nie potrafił wskazać, jakie dokładnie informacje zostały powódce przedstawione przed zawarciem umowy kredytowej. Jeśli już świadek wskazywał na obowiązującą praktykę dotyczącą zawierania umów kredytowych w pozwanym banku, to nie potrafił wskazać, czy zasady te obowiązywały w dacie podpisania spornej umowy. Jedynie częściowo Sąd dał wiarę zeznaniom powódkiD. N.. Zważyć należy, iż powódka w swoich zeznaniach wskazywała, że w czasie spotkań poprzedzających zawarcie umowy kredytowych nie była informowana o tym, że kredyt jest indeksowany kursem(...), a o walucie indeksacji dowiedziała się dopiero, gdy przedstawiono jej harmonogram spłaty. W ocenie Sądu zeznania powódki w tym względzie pozostają w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania, a także zasadami doświadczenia życiowego. Zważyć bowiem należy, iż przed podpisaniem umowy powódka podpisywała choćby oświadczenie datowane na dzień 18 stycznia 2007r. dotyczące wpływ zmian oprocentowania i kursu waluty na wysokość miesięcznych rat. Zdaniem Sądu w oparciu o treść tego dokumentu nawet osoba mało rozgarnięta i nie posiadająca żadnego doświadczenia w zawieraniu umów bankowych, była w stanie zorientować się, że frank szwajcarski pełni rolę w określeniu wysokości zobowiązania. Nadto, bank nie miał żadnego interesu, aby fakt ten zatajać przed powódką. Natomiast, na podstawieart. 2352§ 1 pkt 2 kpcSąd pominął wnioski strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadkaR. D., albowiem okoliczności, na jakie miał zostać przeprowadzony tenże dowód nie miały żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Wskazana osoba nie brała bowiem udziału w zawarciuumowy kredytowej nr (...), a zeznawać miała na okoliczności związane z wykonywaniem umowy, co w świetle przepisów dotyczących niedozwolonych klauzul umownych jest okolicznością irrelewantną. Sąd pominął również wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu bankowości, finansów i rachunkowości. Wobec uznania, że zawarta przez strony umowa kredytowa jest nieważna okolicznością irrelewantną pozostawało ile ewentualnie wynosi różnica pomiędzy kwotą rzeczywiście zapłaconą przez powódkę a kwotą należną przy pominięciu klauzul waloryzacyjnych oraz klauzuli zmiennego oprocentowania i zachowaniu pozostałych postanowień umowy. Sąd bowiem nie rozpatrywał zgłoszonego roszczenia ewentualnego. W przypadku zaś nieważności zwrotowi podlegają spełnione przez strony świadczenia. Natomiast, wysokość zapłaconych przez kredytobiorcę rat kapitałowo – odsetkowych w okresie objętym żądaniem pozwu Sąd był w stanie ustalić samodzielnie na podstawie złożonego do akt sprawy zaświadczenia banku poprzez zsumowanie wpłaconych w tym okresie przez powódkę rat. Przechodząc do rozważań merytorycznych wskazać należy, iż w niniejszej sprawie powódka zgłosiła roszczenie główne oraz ewentualne. Jeśli chodzi o pierwsze ze zgłoszonych roszczeń, to powódka wskazywała, że zawarta przez strony umowa kredytu hipotecznego jest w całości nieważna i z tego względu domagała się zwrotu części świadczeń spełnionych na rzecz banku w okresie od 3 marca 2010r. do 8 sierpnia 2013r. w łącznej wysokości 26.943,59 zł. Nadto, powódka zgłosiła roszczenie ewentualne, domagając się zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych przez powódkę w okresie od 3 marca 2010r. do 17 kwietnia 2019r. wynikających ze spełnienia rat kapitałowo – odsetkowych w wysokości wyższej niż należna po wyeliminowaniu z umowy niedozwolonych postanowień dotyczących indeksacji kredytu kursem franka szwajcarskiego. Dla obu roszczeń podstawę prawną stanowiły przepisyart. 410 kcw zw. zart. 405 kc.Stosownie doart. 410 § 1 kcprzepisy dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Zgodnie z treściąart. 410 § 2 kcświadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W pierwszej kolejności należało odnieść się do roszczenia głównego i podniesionego przez stronę powodową zarzutu nieważności umowy kredytowej. W rozpatrywanym przypadku Sąd przeanalizował szczegółowo postanowienia umowne dotyczące sposobu ustalenia wysokości świadczenia kredytobiorcy, w szczególności § 9 ust. 2, § 10 ust. 3 i § 6 ust. 1, pod kątem przekroczenia granic zasady wolności umów. Zdaniem Sądu przytoczone powyżej postanowienia umowne przyznawały wyłącznie jednej stronie stosunku prawnego tj. pozwanemu bankowi uprawnienie do jednostronnego kształtowania świadczenia drugiej strony. Jak natomiast wskazuje się w orzecznictwie klauzule umowne dopuszczające dokonywanie jednostronnej zmiany wysokości zobowiązania w sposób niekontrolowany jest sprzeczne z naturą stosunku zobowiązaniowego (por. uchwała Składu Siedmiu Sędziów SN z dnia 6 marca 1992r., III CZP 141/91,L.). W uchwale Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 1991r. III CZP 15/91 stwierdzono, żeart. 353 kc, wyrażający zasadę wolności umów, zarysowuje trzy granice tej wolności, są nimi: natura stosunku, ustawa i zasady współżycia społecznego. Natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymogiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści, stąd też nawet przy najdalej idących ułatwieniach w realizacji inicjatywy zmian (jak np. wart. 385 § 3 kc) pozostawiona jest drugiej stronie możliwość odmowy zgody na zmiany. W tym stanie rzeczy za sprzeczne z naturą umowy gospodarczej należy uznać pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków. Sprzeczność ta występuje szczególnie wyraźnie zwłaszcza przy umowach, zawieranych nie w oparciu o indywidualne pertraktacje, ale w oparciu o regulamin wydany przez profesjonalistę, skoro jest oczywiste, że zawsze jest on zainteresowany w najkorzystniejszym dla siebie ukształtowaniu regulacji masowo zawieranych umów. Klauzula umowna dopuszczająca dokonywanie jednostronnej zmiany w dowolnym czasie takich umów narusza zasadę słuszności kontraktowej, nie zezwalającą na dopuszczenie takiego reżimu umownego, w którym z zasady realizowałoby się interesy jednej, z uszczerbkiem interesów drugiej ze stron umowy. Byłoby to zatem sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. W wyroku z 19 grudnia 2017r., I CSK 139/17,L.Sąd Najwyższy stwierdził, że mechanizm indeksacji czy waloryzacji świadczenia umownego oparty na odniesieniu wartości tego świadczenia do waluty obcej, powinien zasadzać się na jasnym określeniu kursu tej waluty służącego do przeliczania. W przypadku, gdy uprawnienie do ustalania kursu waluty pozostawiono tylko jednej stronie umowy, bez kontroli drugiej strony, nie odpowiada powyższym wymogom. Odnosząc powyższe uwagi natury ogólnej do ustalonego stanu faktycznego, należy wskazać, że z treści przytoczonych powyżej postanowień umownych nie wynika, na podstawie jakich parametrów są wyznaczane kursy(...), publikowane w Tabeli kursowej banku, stanowiące podstawę do przeliczania rat kredytowych. Czynniki mające wpływ na wysokość kursów nie zostały określone w samej umowie, w szczególności w § 6 ust. 1, gdzie zawarta jest definicja Tabeli kursowej, ani też w Regulaminie kredytów hipotecznych DOM (zawarta w tym wzorcu umownych definicja także nie wyjaśnia należycie na jakiej podstawie wyznaczane są przedmiotowy kursy). Zważyć należy, iż w umowie i Regulaminie nie tylko nie wskazano żadnych wzorów matematycznych czy algorytmów, służących bankowi na wyznaczenie kursów tabelarycznych, ale nawet nie wskazano w sposób opisowy i ogólny czynników, jakie mają wpływ na kurs, ani też nie opisano sposobu wyznaczania tego kursu. W konsekwencji brak określenia jakichkolwiek zasad wyznaczania wysokości kursów w umowie umożliwia przyjęcie przez bank dowolnych czynników i przyjęcia dowodnego kursu. Samo zaś stwierdzenie, że pozwany ustalał kursy(...)na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym jest nieprecyzyjne, gdyż zakłada możliwość dowolnego wyboru kursu (np. bank może wybrać najkorzystniejszy dla siebie kurs spośród występujących na rynku, gdyż umowa nie przewiduje w tym zakresie żadnych ograniczeń ani obiektywnych zasad wyznaczania kursu). Zdaniem Sądu brak określenia w umowie szczegółowego i precyzyjnego sposobu ustalania kursu(...)pozwala bankowi na dowolne, jednostronne kształtowanie świadczenia kredytobiorcy, co jest sprzeczne z właściwością stosunku prawnego kredytu. Podkreślić należy, iż klauzula waloryzacyjna może działać prawidłowo jedynie wówczas, gdy miernik wartości, według którego dokonywana jest waloryzacja ustalany jest w sposób obiektywny i niezależny od woli którejkolwiek stron umowy. Brak oparcia zasad ustalania kursów o przejrzyste, jednoznaczne i obiektywne kryteria rodzi ryzyko uzyskania dodatkowego wynagrodzenia przez bank kosztem kredytobiorcy. Wysokość zobowiązania kredytobiorcy po przeliczeniu według kursów określonych w Tabeli może bowiem osiągnąć dowolną wysokość i nastąpić na każdym etapie długoletniego wykonywania umowy. Zważyć przy tym należy, iż w dacie zawarcia umowy nie obowiązywały żadne przepisy, które wpływałyby na sposób określenia kursów walut przez bank. Jednocześnie podkreślić należy, iż nie ma znaczenia, czy bank faktycznie korzystał z zapisów umożliwiających na dowolne kształtowanie świadczenia drugiej strony, wystarczające jest, że bank miał taką potencjalną możliwość, co wynika z utrwalonego orzecznictwa. Niezależnie od powyższego, na uwzględnienie zasługiwały zarzuty dotyczące abuzywności indeksacyjnych klauzul umownych. Zważywszy na podniesione przez stronę powodową zarzuty konieczne było dokonanie kontroli kwestionowanych klauzul umownych pod kątem ich abuzywności. Zgodnie z treściąart. 3851§ 1 kcpostanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W myślart. 3851§ 3 kcnieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. W niniejszej sprawie nie ulega wątpliwości, że sporna umowa kredytowa jest umową jednostronnie profesjonalną, albowiem powódka nie zawierała jej w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, lecz występowała jako konsument w rozumieniuart. 221kc.Wynika to jednoznacznie z treści umowy i nie było w żaden sposób kwestionowane przez stronę pozwaną. W świetle wymienionych powyżej przesłanek dla uznania postanowień przedmiotowej umowy kredytowej za abuzywne konieczne było ustalenie, że nie zostały one uzgodnione indywidualnie. W myślart. 3851§ 3 kcnieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Podkreślić przy tym należy, że zgodnie z treściąart. 3851§ 4 kcciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje, a więc w niniejszej sprawie na stronie pozwanej. Jak wskazuje się w judykaturze przez "rzeczywisty wpływ" – o jakim mowa w cytowanym powyżej przepisie – należy rozumieć realną możliwość oddziaływania na treść postanowień umownych. Z tego też powodu okoliczność, iż konsument znał treść danego postanowienia i rozumiał je, nie przesądza o tym, że zostało ono indywidualnie uzgodnione. Za uzgodnione indywidualnie trzeba bowiem uznawać tylko takie klauzule umowne, na których treść istotnie mógł on w praktyce oddziaływać. Chodzi zatem o postanowienia rzeczywiście, a nie w sposób fingowany, negocjowane bądź o klauzule włączone do umowy wskutek propozycji zgłoszonej przez konsumenta. Trzeba więc badać, czy konsument miał realny wpływ na ewentualną zmianę klauzul proponowanych przez przedsiębiorcę i czy z możliwości tej zdawał sobie sprawę (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 8 sierpnia 2019r., I ACa 79/19,L.). Zatem, postanowieniem indywidualnie uzgodnionym w myśl przepisuart. 3851§ 1 kcnie jest postanowienie, którego treść konsument mógł negocjować, lecz takie postanowienie, które rzeczywiście powstało na skutek indywidualnego uzgodnienia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 maja 2015r., VI ACa 995/14,L.). Ponadto, pamiętać należy, że wszelkie klauzule sporządzone z wyprzedzeniem będą klauzulami pozbawionymi cechy indywidualnego uzgodnienia i okoliczności tej nie niweczy fakt, że konsument mógł znać ich treść (por. wyrok Sądu Apelacyjnego Warszawa z dnia 15 maja 2012r., VI ACa 1276/11,L.). W świetle powyższych rozważań nie sposób uznać, że strona pozwana sprostała spoczywającemu na niej ciężarowi dowodu i wykazała, że powódka będąca konsumentem miała jakikolwiek wpływ na kształt postanowień umowy w kwestionowanym zakresie. Przede wszystkim należy zauważyć, że analogiczne postanowienia znajdowały się w Regulaminie, w szczególności § 2 (definicja bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut), § 19 ust. 5 (dotyczący przeliczania raty przy spłacie). Zważyć należy, iż Regulamin został wydany przed zawarciem umowy (na mocy zarządzenia Prezesa banku z dnia 26 stycznia 2007r.) i powódka była nim związana na podstawieart. 384 kc.Oznacza to, że sporne klauzule indeksacyjne były zawarte we wzorcach umownych jednostronnie przygotowanych przez kredytodawcę jeszcze przed zawarciem umowy i były przeznaczone do wielokrotnego stosowania w ramach prowadzonej działalności bankowej, co oznacza, że nie było odstępstwa od ich stosowania. Nadto, pozwany nie przedstawił żadnych dowodów świadczących o tym, że była możliwość zmiany (wyeliminowania) spornych klauzul umownych w wyniku negocjacji stron, a jak wskazano powyżej to właśnie na pozwanym spoczywał w tym zakresie ciężar dowodu. Z zeznań świadkaB. P.nie wynika, że istniała możliwość negocjowania kwestionowanych zapisów. Zatem, w świetle zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego należało uznać, że sporne klauzule umowne nie zostały indywidualnie uzgodnione. Zważyć należy, iż w myślart. 3851§ 1 kcza abuzywne nie mogą zostać uznane postanowienia określające główne świadczenia stron, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W wyroku z dnia 3 października 2019r. w sprawie C-260/18 (K. D.,J. D.przeciwko RaiffeisenBank (...)z siedzibą wW., prowadzący działalność w Polsce w formie oddziału pod nazwą RaiffeisenBank (...) Oddziałw Polsce, dawniej(...) Bank (...) SAz siedzibą wW.) Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu. W rozpatrywanym przypadku taki charakter klauzul umownych nie wyłącza jednak możliwości uznania ich za klauzule niedozwolone, albowiem – zdaniem Sądu – zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny. W doktrynie wskazuje się, że wart. 3851§ 1 kcchodzi o transparentność w szerokim znaczeniu, obejmującym zarówno jednoznaczność, jak i zrozumiałość. Taki wniosek wynika z art. 4 ust. 2 oraz art. 5 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (por. K. Osajda (red.),Kodeks cywilny. Komentarz. Tom IIIA. Zobowiązania. Część ogólna, Warszawa 2017, s. 268). Pojęcie jednoznaczności dotyczy sfery językowej rozumienia tekstu, w ramach zaś kryterium zrozumiałości należy uwzględniać zarówno aspekt techniczny, jak i językowy. Obydwa kryteria powinny być stosowane w oparciu o model przeciętnego konsumenta (por. K. Osajda (red.),Kodeks cywilny...s. 260). Przez pojęcie jednoznaczności należy rozumieć brak wątpliwości co do znaczenia postanowień wzorca. Ich interpretacja nie powinna umożliwiać nadania im różnych znaczeń. Do wieloznaczności może prowadzić używanie terminów nieostrych, które pozwalają na formułowanie kilku (zamiast jednej) różniących się od siebie norm, dotyczących zachowania stron stosunku (por. A. Olejniczak [w:] A. Kidyba (red.)Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III, Zobowiązania – część ogólna, LEX 2014). W wyroku z dnia 20 września 2017r., C-186/16,R. A.i inni przeciwko(...) SA,(...)wyjaśnił, że „art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że w wypadku umów kredytowych instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. W tym względzie wymóg ów oznacza, że warunek dotyczący spłaty kredytu w tej samej walucie obcej co waluta, w której kredyt został zaciągnięty, musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale równieżoszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych”. Przy ocenie jednoznaczności spornych klauzul umownych należało mieć na uwadze, że odwołują się one do kursów walutowych określonych w Tabelach kursowych banku, przy czym na etapie zawierania umowy nie wskazuje się sposobu ustalenia kursów walutowych. W oparciu o kwestionowane zapisy w momencie podpisania umowy przeciętny, rozsądny konsument nie jest w stanie stwierdzić, jak zostanie wyznaczony kurs(...)będący podstawą przeliczenia wysokości raty na PLN. W konsekwencji sporne zapisy umowne uniemożliwiają konsumentowi prawidłowe i jednoznaczne określenie wysokości raty, jaką powinien zapłacić bankowi. W oparciu o zapisy w umowie konsument nie był w stanie określić wysokości własnego zobowiązania, a tym samym ocenić skutków ekonomicznych wynikających z zawartej umowy kredytowej, a także ryzyka związanego z podpisaniem umowy. Powyższy wniosek znajduje uzasadnienie w orzecznictwie. W judykaturze za niejednoznaczne uznaje się bowiem postanowienia umowy i regulaminu, które nie określają precyzyjnie rzeczywistej wysokości świadczenia banku, jak też świadczeń kredytobiorców, w sposób możliwy do ustalenia bez decyzji banku. W takim przypadku bowiem brak wskazania, na podstawie jakich kryteriów bank ustala kurs wymiany waluty obcej zarówno w momencie uruchomienia kredytu, jak i spłaty poszczególnych rat. Takie postanowienia umowne określające główne świadczenie stron w postaci obowiązku zwrotu kredytu i uiszczenia odsetek nie są jednoznacznie określone w rozumieniuart. 3851§ 1 kc(są dotknięte brakiem przejrzystości warunków umownych) (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019r., III CSK 159/17, LEX nr 2642144). Z uwagi na powyższe Sąd doszedł do przekonania, że kwestionowane zapisy umowne są niejednoznaczne, a tym samym możliwa jest ich kontrola pod kątem abuzywności. Dla uznania spornych klauzul za abuzywne konieczne było także ustalenie, czy klauzule te kształtują prawa i obowiązki powódki jako konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jej interesy. Jak wskazuje się w doktrynie w stosunkach z konsumentami szczególne znaczenie mają te oceny zachowań podmiotów w świetle dobrych obyczajów, które odwołują się do wartości takich jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, szczerość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, będą uznawane za sprzeczne z dobrymi obyczajami. W szczególności w taki sposób kwalifikowane są wszelkie postanowienia, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron stosunku, nierównomiernie rozkładając uprawnienia i obowiązki między partnerami umowy (por. M. Bednarek [w:] E. Łętowska (red.)System prawa prywatnego, t. 5, Warszawa 2006, s. 662-663; W. Popiołek [w:] K. Pietrzykowski (red.)Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, 2005, art. 3851, nb 7; K. Zagrobelny [w:] E. Gniewek (red.)Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 2008, art. 3851, nb 9). Sprzeczne z dobrymi obyczajami będą także działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u klienta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności (por. I. Wesołowska [w:] C. Banasiński (red.)Niedozwolone postanowienia umowne, w: Standardy wspólnotowe w polskim prawie ochrony konsumenta, Warszawa 2004, s. 180). Postanowienia umowy lub wzorca umownego rażąco naruszają interes konsumenta, jeżeli poważnie, znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron. Pojęcie rażącego naruszenia interesów konsumenta nie może być sprowadzane tylko do wymiaru czysto ekonomicznego; należy też uwzględniać niewygodę organizacyjną, nierzetelność traktowania, wprowadzenie w błąd, naruszenie prywatności konsumenta (por. wyrok SN z 6 października 2004r., I CK 162/04,(...)2005, Nr 12, poz. 136; wyrok SN z 13 lipca 2005r., I CK 832/04,B. (...), Nr 11). W wyroku z dnia 13 lipca 2005r. I CK 832/04 Sąd Najwyższy stwierdził, że „w rozumieniuart. 385[1]§ 1 kc"rażące naruszenie interesów konsumenta" oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast "działanie wbrew dobrym obyczajom" w zakresie kształtowania treści takiego stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku”. Natomiast ocena, czy dane postanowienie wzorca umowy, kształtując prawa i obowiązki konsumenta, „rażąco" narusza interesy konsumenta, uzależniona jest od tego, czy wynikająca z tego postanowienia nierównowaga praw i obowiązków stron (nierównowaga kontraktowa) na niekorzyść konsumenta jest istotna, znacząca (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 2 sierpnia 2017r., I ACa 263/17,L.). W odniesieniu do kwestii naruszenia dobrych obyczajów należy mieć na względzie pogląd Sądu Najwyższego, iż mechanizm ustalania kursów waluty, który pozostawia bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula która nie zawiera jednoznacznej treści, a przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną banku jest klauzulą niedozwoloną w rozumieniuart. 3851§ 1 kc.Podkreślić należy, iż odwołanie do kursów walut zawartych w „Tabeli kursów” obowiązującej w Banku oznacza naruszenie równorzędności stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Jednocześnie prawo Banku do ustalania kursu waluty nie doznawało żadnych umownych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Swoista nierówność informacyjna stron, a w szczególności sytuacja, w której konsument dowiaduje się o poziomie zadłużenia ratalnego, już spłaconego w związku z podjęciem odpowiedniej sumy z jego rachunku jest nie do zaakceptowania w świetleart. 3851kc(por. m.in. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 30 kwietnia 2014 r. Nr C-26/13, sprawaÁ. K.,H. R.przeciwko(...), C - 26/13, pkt 75, wyrok(...)z dnia 20 września 2017 r., R.P.A.i in. przeciwko(...) SA, C 186/16 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r. I CSK 1049/14 i wyrok SN z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17). W wyroku z dnia 30 kwietnia 2014r., C-26/13(...):EU:C:2014:282(...)analizując warunek umowy, zezwalający przedsiębiorcy na obliczenie wysokości należnych od konsumenta rat miesięcznych według stosowanego przez tego przedsiębiorcę kursu sprzedaży waluty obcej, skutkujący podwyższeniem kosztów usługi finansowej obciążających konsumenta, zwrócił uwagę, że „wobec art. 3 i 5 dyrektywy 93/13, a także z pkt 1 lit. j) i l) oraz z pkt 2 lit. b) i d) i załącznika do tej dyrektywy, zasadnicze znaczenie ma kwestia, czy umowa wskazuje w sposób przejrzysty powody i specyfikę mechanizmu przeliczania waluty obcej, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by konsument mógł przewidzieć, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tego faktu konsekwencje ekonomiczne. Konsument powinien wiedzieć nie tylko o istnieniu różnicy, ogólnie obserwowanej na rynku papierów wartościowych, między kursem sprzedaży a kursem kupna waluty obcej, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne, jakie niosło dla niego zastosowanie kursu sprzedaży przy obliczaniu rat kredytu, którymi zostanie ostatecznie obciążony, a w rezultacie także całkowity koszt zaciągniętego przez siebie kredytu”. W rozpatrywanym przypadku należało mieć na względzie, że kwestionowane postanowienia umowne prowadzą w konsekwencji do tego, że ryzyko wynikające ze zmiany kursów walut jest rozłożone pomiędzy strony niniejszego stosunku prawnego w sposób nierównomierny. Wysokość zobowiązania konsumenta została bowiem określona za pomocą klauzul indeksacyjnych odwołujących się do kursów waluty obcej określonych w Tabeli przygotowanej przez pozwany bank, przy czym kurs waluty obcej podlega nieograniczonym zmianom, a jednocześnie nie zagwarantowano konsumentowi w umowie żadnych mechanizmów, które mogłyby ograniczyć to ryzyko. Ryzyko banku ogranicza się do wypłaconej kredytobiorcy kwoty kredytu, a nadto jest minimalizowane zabezpieczeniem hipotecznym, natomiast to konsument ponosi główne konsekwencje zmian walutowych, które mogą przybrać niczym nieograniczoną wysokość i wystąpić w bliżej nieokreślonym momencie. W umowie nie zastrzeżono dla konsumenta także żadnych instrumentów pozwalających kontrolować i weryfikować kurs waluty, jakim posługiwał się bank. Bank jako silniejsza strona stosunku prawnego dysponował nieporównywalnie większymi możliwościami należytej oceny ryzyka wiążącego się z oferowaniem kredytu w walucie obcej, natomiast konsument nie miał ku temu w zasadzie żadnych instrumentów. W wyroku z 19 grudnia 2017r., I CSK 139/17 Sąd Najwyższy stwierdził, że mechanizm indeksacji czy waloryzacji świadczenia umownego oparty na odniesieniu wartości tego świadczenia do waluty obcej, powinien zasadzać się na jasnym określeniu kursu tej waluty służącego do przeliczania. W przypadku, gdy uprawnienie do ustalania kursu waluty pozostawiono tylko jednej stronie umowy, bez kontroli drugiej strony, nie odpowiada powyższym wymogom. Mając powyższe na uwadze, należało uznać, że zawarcie umowy, zawierającej postanowienia umowne prowadzące do wskazanych powyżej skutków, jest rażąco sprzeczne z interesem ekonomicznym konsumenta. W świetle powyższego należało uznać, że postanowienia umowy chronią wyłącznie interesy banku, natomiast nie przewidują żadnych instrumentów chroniących interesy konsumenta. Powyższe argumenty przemawiają za uznaniem spornych klauzul umownych dotyczących mechanizmu indeksacji za abuzywne w rozumieniuart. 3851kci nast. Jednocześnie, w świetle przepisów ustawy oraz Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich dla oceny abuzywności istotne pozostaje, czy w dacie zawarcia umowy istnieje potencjalna groźba do skorzystania przez przedsiębiorcę z przewidzianych w umowie czy wzorcu umownym uprawnień, które w sposób rażąco naruszają interesy konsumenta. Natomiast, bez znaczenia pozostaje w jaki sposób pozwany rzeczywiście ustalał kurs waluty(...)w trakcie trwania stosunku prawnego ani też w jaki sposób pozwany finansował udzielanie kredytów indeksowanych czy denominowanych, albowiem okoliczności te dotyczą wykonywania umowy, a o abuzywności klauzul umownych orzeka się oceniając ich treść i cel z daty zawarcia umowy, a tym samym nie ma znaczenia sposób jej faktycznego wykonania. W uchwale składu siedmiu sędziów SN z dnia 20 czerwca 2018r., III CZP 29/17 jednoznacznie wskazano, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 3851§ 1 kc), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. Strona pozwana broniła się przed zarzutami powódki, wskazując, że w dniu 30 czerwca 2010r. strony zawarłyaneks nr (...)do wyżej opisanej umowy kredytu hipotecznego nr(...)indeksowanego do(...), w którym odwołały się do średniego kursu NBP. Zdaniem Sądu aneksowanie umowy nie ma jednak wpływu na ocenę nieważności umowy, albowiem nieważność wywiera skutekex tunc. W tym stanie rzeczy zawarcie w okresie późniejszym aneksu, który zmienia tylko niektóre postanowienia umowy, ale nie określa wszystkichessentialia negotiiumowy kredytowej, w żadnym wypadku nie prowadzi do sanacji (konwalidacji) stosunku prawnego. Zgodnie z treściąart. 3851§ 1 kcpostanowienia abuzywne mają ten skutek, że nie wiążą konsumenta. W myśl art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich Państwa Członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków. W wyroku z dnia 3 października 2019r. w sprawie C-260/18 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził w pkt 39 m.in. że „celemart. 6 ust. 1dyrektywy 93/13, a w szczególności drugiego członu zdania, nie jest unieważnienie wszystkich umów zawierających nieuczciwe warunki, lecz zastąpienie formalnej równowagi, jaką umowa ustanawia między prawami i obowiązkami stron umowy, rzeczywistą równowagą pozwalającą na przywrócenie równości między nimi, przy czym uściślono, że dana umowa musi co do zasady nadal obowiązywać bez zmian innych niż wynikające ze zniesienia nieuczciwych warunków. O ile ten ostatni warunek jest spełniony, dana umowa może, zgodnie zart. 6 ust. 1dyrektywy 93/13, zostać utrzymana w mocy, pod warunkiem że zgodnie z przepisami prawa krajowego takie utrzymanie w mocy umowy bez nieuczciwych postanowień jest prawnie możliwe, co musi zostać zweryfikowane przy zastosowaniu obiektywnego podejścia (zob. podobnie wyrok z dnia 14 marca 2019 r.,D., C-118/17, EU:C:2019:207, pkt 40, 51; a także wyrok z dnia 26 marca 2019r.,A. B.iB., C-70/17 i C-179/17, EU:C:2019:250, pkt 57)”. Podkreślić należy, iż możliwość zastąpienia abuzywnych postanowień umownych, która stanowi wyjątek od ogólnej zasady, zgodnie z którą dana umowa pozostaje wiążąca dla stron tylko wtedy, gdy może ona nadal obowiązywać bez zawartych w niej nieuczciwych warunków, jest ograniczona do przepisów prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym lub mających zastosowanie, jeżeli strony wyrażą na to zgodę, i opiera się w szczególności na tym, że takie przepisy nie mają zawierać nieuczciwych warunków (zob. podobnie wyroki: z dnia 30 kwietnia 2014r.,K.iK. R., C-26/13, EU:C:2014:282, pkt 81; a także z dnia 26 marca 2019 r.,A. B.iB., C-70/17 i C-179/17, EU:C:2019:250, pkt 59). W niniejszej sprawie Sąd nie znalazł podstaw, aby w miejsce postanowień umownych uznanych za abuzywne wprowadzać inny miernik wartości. W polskim systemie prawnym nie istnieją bowiem przepisy dyspozytywne, które mogłyby znaleźć zastosowanie w sytuacji uznania abuzywności umownych klauzul waloryzacyjnych. Brak też zwyczajów możliwych do zastosowania w takim przypadku. Sąd nie podzielił zatem argumentacji pozwanego sprowadzającej się do konieczności zastosowania tzw. redukcji utrzymującej skuteczność. W szczególności w rozpatrywanym przypadku nie było podstaw prawnych do zastąpienia niedozwolonych postanowień umownych uregulowaniemart. 358 § 1 i 2 kc(w wersji obowiązującej od dnia 24 stycznia 2009r.), zgodnie z treścią którego jeżeli przedmiotem zobowiązania jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, dłużnik może spełnić świadczenie w walucie polskiej, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe będące źródłem zobowiązania lub czynność prawna zastrzega spełnienie świadczenia w walucie obcej. Wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna stanowi inaczej. W razie zwłoki dłużnika wierzyciel może żądać spełnienia świadczenia w walucie polskiej według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia, w którym zapłata jest dokonana. W ocenie Sądu powołany przepis nie ma zastosowania w rozpatrywanym przypadku. Przede wszystkim zwrócić należy uwagę, że przepis ten nie obowiązywał w dacie zawarcia umowy kredytowej (wszedł w życie w dniu 24 stycznia 2009r.). Ponadto, co istotniejsze, sporny kredyt ma charakter kredytu indeksowanego, co oznacza, że klient zna wysokość przyznawanej kwoty w złotym, w tej walucie go otrzymuje i spłaca. W umowie wskazano, że kwota kredytu wynosiła 104.579,50 zł, zaś(...)pełnił jedynie funkcję waluty waloryzacji. Zatem w niniejszym przypadku umowa nie zastrzega, że spełnienie świadczenia winno nastąpić w walucie obcej, toteż nie może być mowy o zastosowaniu powołanego przepisuart. 358 § 1 i 2 kcw brzmieniu obowiązującym od dnia 24 stycznia 2009r. Sąd miał na uwadze, że w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13K.iK. R.Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że w sytuacji gdyby zastąpienie nieuczciwego warunku przepisem o charakterze dyspozytywnym nie było dopuszczalne, co zobowiązywałoby sąd do unieważnienia danej umowy w całości, konsument mógłby zostać narażony na szczególnie niekorzystne konsekwencje, skutkiem czego osiągnięcie skutku odstraszającego wynikającego z unieważnienia umowy byłoby zagrożone. Takie unieważnienie bowiem wywiera co do zasady takie same następstwa jak postawienie pozostałej do spłaty kwoty kredytu w stan natychmiastowej wymagalności, co może przekraczać możliwości finansowe konsumenta i z tego względu penalizuje raczej tego ostatniego, a nie kredytodawcę, który nie zostanie przez to zniechęcony do wprowadzania takich warunków w proponowanych przez siebie umowach. W świetle powyższego konieczne było rozważenie, czy stwierdzenie nieważności umowy będzie pociągało niekorzystne dla konsumenta skutki. Na podstawie całokształtu zebranego materiału dowodowego Sąd uznał jednak, że stwierdzenie nieważności umowy kredytowej w tym konkretnym przypadku nie zagraża interesom powódki, albowiem spłaciła już znaczną część kredytu. Nadto, powódka wyraziła zgodę na unieważnienie umowy (mało tego w pozwie na zarzucie nieważności oparła roszczenie główne). W świetle powyższego Sąd uznał, że skutkiem abuzywności umowy we wskazanym powyżej zakresie będzie nieważność całej umowy, albowiem nie ma możliwości utrzymania umowy kredytowej po wyeliminowaniu spornych klauzul indeksacyjnych z utrzymaniem oprocentowania opartego na stawce LIBOR, czyli tzw. „odfrankowania” kredytu. Podkreślić bowiem należy, iż w polskim systemie prawnym wykształcił się odrębny podtyp umowy kredytu tj. umowa o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska. Taki typ umowy kredytowej został wprost przewidziany wart. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe(Dz.U. z 2019 r. poz. 2357), gdzie wskazano, że umowa o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska powinna określać szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Wprawdzie, powyższy przepis został dodany dopiero ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 165, poz. 984) – tzw. ustawa antyspreadowa, jednak w art. 4 powołanej ustawy nowelizującej przesądzono, że w przypadku kredytów lub pożyczek pieniężnych zaciągniętych przez kredytobiorcę lub pożyczkobiorcę przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy ma zastosowanie art. 69 ust. 2 pkt 4a oraz art. 75b ustawy, o której mowa w art. 1, w stosunku do tych kredytów lub pożyczek pieniężnych, które nie zostały całkowicie spłacone - do tej części kredytu lub pożyczki, która pozostała do spłacenia. W tym zakresie bank dokonuje bezpłatnie stosownej zmiany umowy kredytowej lub umowy pożyczki. Tym samym ustawodawca potwierdził, że umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty obcej – także te zawarte przed wejściem w życie ustawy antyspreadowej mogą występować w obrocie i co do zasady nie pozostają w sprzeczności z obowiązującym porządkiem prawnym. W dalszej kolejności należy ustalić swoiste cechy takiej umowy kredytowej. Zgodnie z treściąart. 3531kcstrony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. W doktrynie wskazuje się, że natura stosunku prawnego obejmuje nie tylko swoistą naturę poszczególnych typów, lecz również naturę nienazwanych stosunków prawnych określonego rodzaju. Obejmuje ona zatem: naturę ogólną, naturę określonej kategorii stosunków i naturę określonych typów stosunków nazwanych i rodzajów stosunków nienazwanych (por. M. Gutowski (red.),Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz. Art. 353–626. Wyd. 2, Warszawa 2019). W literaturze wskazuje się takie cechy składające się na naturę stosunku, jak to, że stosunek ten nie może unicestwiać ani nadmiernie ograniczać wolności strony, powinien dać stronom pewność co do przysługujących im praw i ciążących na nich obowiązków (nie stwarzać sytuacji, w której jeden podmiot jest uzależniony od innego), musi go cechować minimum racjonalności i użyteczności oraz musi on mieć względny charakter (por. E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz.Wyd. 9, Warszawa 2019). Zgodnie z definicją zawartą wart. 69 ust. 1 Prawa bankowegoprzez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie doart. 69 ust. 2 Prawa bankowegoumowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: kwotę i walutę kredytu (pkt 2), wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany (pkt 5), wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje (pkt 9). Jak wskazuje się w doktrynie do istotnych cech umowy kredytu należy m.in. odpłatność (kredytobiorca zobowiązany jest do zapłaty odsetek i ewentualnej prowizji dla banku). Oprocentowany kredyt będzie umową wzajemną jedynie wówczas, gdy odsetki oprócz elementu waloryzacyjnego zawierają także zysk, wymierną ekonomiczną korzyść dla dającego kredyt. Dążenie do uzyskania tego świadczenia pieniężnego stanowi podstawę i przyczynę zobowiązania się kredytodawcy do udostępnienia własnego kapitału i przesądza o wzajemnym charakterze kontraktu. Zapłata wynagrodzenia za świadczenie banku musi być uznana za element przedmiotowo istotny umowy kredytu. Zapłata odsetek jako możliwego elementu wynagrodzenia za świadczenie banku z umowy kredytu staje się zatem świadczeniem głównym, które nie może być kwalifikowane jako świadczenie uboczne. Odsetki od udzielonego kredytu bankowego są elementem składowym świadczenia głównego stron umowy kredytu, z jednej strony stanowią bowiem cenę płaconą przez kredytobiorcę za korzystanie z oddanych mu do dyspozycji środków finansowych banku, z drugiej zaś strony - wynagrodzenie pobierane przez bank za udostępnienie kredytobiorcy tych środków. Celem umowy kredytu bankowego, podobnie jak umowy pożyczki bankowej, jest postawienie środków pieniężnych do dyspozycji kredytobiorcy (pożyczkobiorcy), a czyniąc to, bank, w zamian za określony w umowie zysk z tytułu oprocentowania i prowizji, zgadza się również na ponoszenie określonego ryzyka. (...) Umowa kredytu bankowego powinna być analizowana w kontekście współczesnych zasad funkcjonowania kredytu w ramach gospodarki rynkowej (por. Z. Ofiarski,Prawo bankowe. Komentarz, LEX 2013). Jak wskazano powyżej sens zawarcia umowy kredytowej dla banku polega na tym, że w zamian za korzystanie przez kredytobiorcę z oddanych mu dyspozycji środków pieniężnych bank ma możliwość uzyskania zysku. Jednocześnie, cel ten powinien być rozpatrywany w kontekście zasad funkcjonowania gospodarki wolnorynkowej. Zważyć należy, iż wysokość oprocentowania kredytu zależy m.in. od wysokości stawki referencyjnej określającej wysokość oprocentowania depozytów i kredytów na rynku międzybankowym. W przypadku kredytu waloryzowanego(...)taką stawką jest LIBOR (ang.L.I. R.), który wyznacza wysokość oprocentowania depozytów i kredytów na rynku międzybankowym wL.. Ponadto, wysokość oprocentowania kredytu pozostaje także w zależności z oprocentowaniem depozytów zgromadzonych w banku. Zważywszy, iż depozyty, obok pożyczek na rynku międzybankowym, są głównymi źródłami finansowania kredytów przez banki, logicznym pozostaje, iż wysokość oprocentowania kredytu powinna być wyższa od oprocentowania depozytów. W przeciwnym wypadku bank nie byłby w stanie osiągnąć zysku. W przypadku kredytów waloryzowanych czy denominowanych oprocentowanie kredytu oparte jest o stawkę bazową charakterystyczną dla waluty obcej. W umowie, jaką zawarły strony, oprocentowanie oparte jest o stawkę LIBOR 3M. Zważyć należy, iż stawka bazowa LIBOR wyznaczana jest dla następujących walut: dolar amerykański (USD), euro (EUR), frank szwajcarski ((...)), funt szterling brytyjski ((...)), jen japoński ((...)). Bez wątpienia zatem stawka LIBOR nie ma zastosowania dla złotego polskiego. Nie budzi przy tym wątpliwości, że w obrocie gospodarczym nie funkcjonują kredyty złotowe z oprocentowaniem według stawki LIBOR, albowiem utrzymanie kredytów złotowych z oprocentowaniem niższym niż oprocentowanie depozytów, byłoby dla banku nieopłacalne i udzielając takiego kredytu bank nie miałby szans osiągnięcia zysku. Zatem powódka nie uzyskałaby takiego kredytu na wolnym rynku. Bank jako przedsiębiorca kierujący się w swojej działalności rachunkiem ekonomicznym nie zawarłby umowy, która nie przyniesie mu zysku. W przypadku umów kredytu denominowanego czy indeksowanego cechę odpłatności umowy należało zatem odnosić do mechanizmu indeksacji/denominacji pozwalającego na ustalenie salda kredytu w walucie obcej, a następnie zastosowanie do tak ustalonego salda oprocentowania ustalanego w oparciu o stawkę LIBOR. Jak wynika z przytoczonych powyżej poglądów doktryny pojęcie natury (właściwości) stosunku prawnego obejmuje również naturę określonych typów stosunków prawnych, a więc wiąże się z koniecznością przestrzegania, uwzględniania pewnych cech stosunku obligacyjnego, które stanowią o istocie tego stosunku prawnego i pozwalają go odróżnić od innych typów stosunków prawnych. Niewątpliwie, w przypadku kredytów waloryzowanych kursem waluty obcej, taką swoistą cechą tego stosunku prawnego będzie wskazany powyżej mechanizm indeksacji oraz oprocentowanie według stawki LIBOR. W przypadku pominięcia tego mechanizmu przy jednoczesnym pozostawieniu stawki LIBOR istota tego stosunku prawnego zostanie zupełnie wypaczona. Taka modyfikacja prowadzić będzie do zniekształcenia stosunku, na tyle istotnego, że nie będzie mieścił się on w granicach danego typu czy podtypu stosunku prawnego. Wskazany powyżej mechanizm przesądzał bowiem o odpłatności kredytu i możliwości osiągnięcia zysku. W obrocie prawnym nie istnieją umowy kredytu złotowego oprocentowane według stawki charakterystycznej dla walut obcych. Po wyeliminowaniu mechanizmu indeksacji i utrzymaniu stawki LIBOR zastrzeżone w umowie odsetki nie spełniałyby roli wynagrodzenia banku, gdyż w umowie wysokość odsetek została skalkulowana w odniesieniu do kwoty kredytu zwaloryzowanej do waluty obcej, a nie do kwoty wyrażonej w polskich złotych. Wskaźnik LIBOR jest całkowicie nieadekwatny do ekonomicznej wartości waluty polskiej. W przypadku wyeliminowania mechanizmu indeksacji, przy braku podstaw od zastąpienia go innym miernikiem wartości, umowa kredytu zostałaby pozbawiona dla pozwanego sensu gospodarczego. Modyfikacja stosunku prawnego prowadziłaby niewątpliwie do zubożenia po stronie banku, który nie uzyskałby wynagrodzenia za oddanie środków do dyspozycji kredytobiorcy. Przekształcenie kredytu na kredyt złotowy oprocentowany według stawki LIBOR będzie prowadziło do zmiany charakteru umowy i spowoduje, że konstrukcja umowy będzie bliska nieoprocentowanej pożyczce. W wyroku z dnia z dnia 14 maja 2015r., II CSK 768/14, OSNC 2015/11/132 SN stwierdził, że eliminacja danej klauzuli umownej jako konsekwencja abuzywności nie może prowadzić do sytuacji, w której następowałaby zmiana prawnego charakteru stosunku obligacyjnego łączącego twórcę wzorca i kontrahenta. Takiej ekstensywnej wykładni skutków prawnych stwierdzenia abuzywności (art. 3851 § 1 kc) nie można usprawiedliwiać nawet przy założeniu jej wybitnie prokonsumenckiego celu. Z tych względów należało uznać, że po wyeliminowaniu mechanizmu indeksacji ukształtowanie umowy kredytu byłoby sprzeczne z właściwością stosunku prawnego. Zwrócić należy uwagę, że do zawarcia umowy stron nie doszło na szczególnych warunkach, które zapewniałyby pozwanemu zabezpieczenie zwrotu środków (np. dopłaty ze strony osoby trzeciej). W świetle powyższego nie ma zatem podstaw do tzw. „odfrankowania” kredytu. W związku z powyższym, w przypadku stwierdzenia abuzywności kwestionowanych klauzul umownych, niemożliwe byłoby utrzymanie umowy jako ważnej. Kolejną istotną kwestią mająca wpływ na nieważność umowy kredytowej było niedochowanie obowiązków informacyjnych przez pozwany bank przy zawarciu umowy. Zważyć należy, iż w wyroku z dnia 20 września 2017r.,R. A.i inni przeciwko(...) SA, C-186/16,(...)wyjaśnił, że „kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Bank, musi przedstawić ewentualne wahania kursów wymiany i ryzyko wiążące się z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, zwłaszcza w przypadku, gdy konsument będący kredytobiorcą nie uzyskuje dochodów w tej walucie. Do sądu krajowego należy ustalenie, czy bank przedstawił zainteresowanym konsumentom wszelkie istotne informacje pozwalające im ocenić, jakie konsekwencje ekonomiczne ma dla ich zobowiązań finansowych warunek umowny, zgodnie z którym kredyt należy spłacić w tej samej walucie obcej co waluta, w której został on zaciągnięty”. Jak wskazano w powołanym orzeczeniu „instytucje finansowe muszą zapewniać kredytobiorcom informacje wystarczające do podejmowania przez kredytobiorców świadomych i rozważnych decyzji oraz powinny wyjaśniać co najmniej, jak na wysokość raty kredytu wpłynęłyby silna deprecjacja środka płatniczego państwa członkowskiego, w którym kredytobiorca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę, i wzrost zagranicznej stopy procentowej”. Nadto, „warunek dotyczący spłaty kredytu musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych”. W uzasadnieniu wyroku z dnia 27 listopada 2019r., II CSK 483/18,L., Sąd Najwyższy wskazał, że „wprowadzenie do umowy kredytowej zawieranej na wiele lat, na nabycie nieruchomości stanowiącej z reguły dorobek życia przeciętnego konsumenta, mechanizmu działania ryzyka kursowego, wymagało szczególnej staranności Banku w zakresie wyraźnego wskazania zagrożeń wiążących się z oferowanym kredytem, tak by konsument miał pełne rozeznanie konsekwencji ekonomicznych zawieranej umowy. Wystawiał on bowiem na nieograniczone ryzyko kursowe kredytobiorców, którzy nie mieli zdolności kredytowej do zaciągnięcia kredytu złotówkowego, czego Bank jako profesjonalista był świadom, oferując tego rodzaju produkt celem zwiększenia popytu na swoje usługi. W takim stanie rzeczy przedkontraktowy obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego powinien zostać wykonany, w sposób jednoznacznie i zrozumiale unaoczniający konsumentowi, który z reguły posiada elementarną znajomość rynku finansowego, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej, mimo dokonywania regularnych spłat”. W orzecznictwie wskazuje się, że zawarcie we wniosku o udzielenie kredytu oświadczenia kredytobiorcy, że jest on świadomy ryzyka związanego z kredytami zaciągniętymi w walucie wymienialnej, nie oznacza, że zrealizował pozwany ze szczególną starannością, jakiej wymagało wprowadzenie do długoterminowej umowy mechanizmu waloryzacji, obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 14 sierpnia 2020r., I ACa 865/18,L.). Dalej, należy zauważyć, że inną kwestią jest świadomość kredytobiorcy odnośnie możliwości wahań kursów walut obcych, która jest wiedzą powszechną, a inną świadomość, że wzrost ten może być tak wysoki, iż pomimo systematycznej spłaty rat kredytu przez kilka lat, raty kredytu będą wzrastać, a kwota pozostała do spłaty będzie wyższa niż zaciągnięty kredyt (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 lipca 2020r., V ACa 654/19,L.). Zważyć należy, iż pozwany bank powoływał się w niniejszej sprawie na oświadczenie podpisane przez powódkę w dniu 18 stycznia 2007r., w którym przedstawiono informację co do wpływu zmian oprocentowania i kursu waluty na wysokość miesięcznych rat i przedstawiono sytuacje modelowe. Pod przedmiotową informacją zawarte było oświadczenie podpisane przez powódkę, że po zapoznaniu się z występującym ryzykiem kursowym oraz ryzykiem wynikającym ze zmiennej stopy procentowej wnosi o udzielenie kredytu indeksowanego do waluty obcej. W ocenie Sądu powyższe oświadczenie nie było jednak wystarczające do należytego wypełnienia przez bank spoczywających na nim obowiązków informacyjnych. Przede wszystkim zwrócić należy uwagę, że symulacje dotyczące wpływu kursu waluty obcej i oprocentowania na wysokość raty zostały przeprowadzone przy przyjęciu założeń zupełnie nieadekwatnych do warunków kredytu zaciągniętego przez powódkę. Do symulacji przyjęto bowiem wyższą wysokość kredytu (150.000 zł), a także krótszy okres kredytowania (15 lat). Co jednak istotniejsze, do symulacji przyjęto kurs(...)z okresu ostatnich 12 miesięcy. Powyższa symulacja nie uwzględnia zatem zmian kursowych, jakie miały miejsce w okresie kilku lat poprzedzających zawarcie spornej umowy kredytowej. Analizując historyczne notowania(...)z poprzedniego dziesięciolecia należy zauważyć, że w 2002r. średni kurs NBP franka oscylował w przybliżeniu na poziomie 2,4-2,5 zł. Następnie kurs ten zaczął rosnąć osiągając w latach 2003-2004 poziom ponad 3 zł. Następnie, od 2006r. – a więc w okresie, który został uwzględniony w symulacji – kurs franka zaczął spadać (vide: dane dostępne na stronach internetowych NBP). Bez uwzględnienia wahań kursowych w dłuższym, kilkuletnim okresie poprzedzającym zawarcie umowy nie sposób uznać, że informacja udzielona konsumentowi była pełna, kompletna i wystarczająca do podjęcia rozsądnej, przemyślanej decyzji. Na podstawie niepełnych danych, wskazujących na stabilny i korzystny dla kredytobiorcy kurs waluty obcej, powódka nie posiadająca przecież z racji wykształcenia i doświadczenia zawodowego ponadprzeciętnej wiedzy dotyczącej funkcjonowania rynków finansowych, zwł. walutowych, nie mogła przewidzieć, że kurs waluty indeksacji może w ciągu długoletniego wykonywania umowy (kredyt został udzielony na 30 lat) drastycznie wzrosnąć. Nie sposób również uznać, aby należyte wypełnienie obowiązków informacyjnych stanowiło odebranie od powódki oświadczeń zawartych w § 1 ust. 1 i 3 umowy kredytowej. Oba przedmiotowe oświadczenia mają bowiem charakter czysto blankietowy, z ich treści nie wynika, czy i jakie konkretnie informacje dotyczące ryzyka kursowego zostały udzielone powódce przed zawarciem umowy. Zwrócić przy tym uwagę należy na stanowisko judykatury, która wskazuje, że nie jest wystarczające wskazanie w umowie, że ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi kredytobiorca oraz odebranie od kredytobiorcy oświadczenia, zawartego we wniosku o udzielenie kredytu, o standardowej treści, że został poinformowany o ponoszeniu ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty oraz przyjął do wiadomości i akceptuje to ryzyko (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019r., II CSK 483/18,L.). Podkreślić z całą mocą należy, iż obowiązkiem banku jako strony silniejszej jest pełne wyjaśnienie konsumentowi zasad kształtowania wysokości zobowiązania w taki sposób, aby mógł podjąć w oparciu o tę informację należycie przemyślaną decyzję. Oczywiście bank nie ma możliwości przewidzenia, jak kurs waluty obcej będzie kształtował się w przyszłości i nie może w tym zakresie udzielić żadnej wiążącej informacji, jednak powinien wyjaśnić konsumentowi, że kursy walut są trudne do przewidzenia w przyszłości i zależne od wielu czynników, a także że zmiany kursów nie są niczym ograniczone. W rozpatrywanym przypadku nie wskazano konsumentowi na podstawie wiarygodnych danych historycznych, że kurs(...)może ulegać większym zmianom niż wskazane w symulacji z dnia 18 stycznia 2007r., a także nie wytłumaczono mu w jaki sposób te znaczne wahania kursowe będą przekładały się na wysokość zarówno całego zobowiązania, jak i poszczególnych rat, a także nie wskazano jak takie znaczne zmiany kursów rynkowych przekładają się na wysokość kursów przyjętych w Tabeli kursowej. Zważyć przy tym należy, iż banki w powszechnej świadomości społeczeństwa występują jako instytucje zaufania publicznego, stąd klienci działają w zaufaniu do informacji otrzymywanych z banku, który z racji prowadzonej działalności dysponuje zdecydowanie większym zakresem informacji i danych aniżeli przeciętny konsument. Jednocześnie, należy zaznaczyć, że konsument nie ma obowiązku weryfikowania udzielanych mu przez bank danych, albowiem strony obowiązuje kontraktowa lojalność, nie można z góry zakładać, że przedsiębiorca podaje dane niepełne, niekompletne, czy nieprawdziwe, a tym samym chce konsumenta oszukać, bądź wykorzystać jego brak doświadczenia czy niewiedzę. Należy przy tym mieć na uwadze, że SzwajcarskiBank (...)((...)) przez wiele lat prowadził politykę obrony minimalnego kursu wymiany euro na franka szwajcarskiego. Kurs ten był sztucznie utrzymywany na niskim poziomie. Okoliczność ta była bez wątpienia znana profesjonalistom, natomiast nie była wiadoma ogółowi społeczeństwa. Zważyć przy tym należy, iż już od 1999r. zgodnie z rekomendacją(...)banki miały obowiązek analizowania kursu walut obcych i sporządzania prognoz możliwych zmian tych kursów w przyszłości, w tym prognozy dotyczącego możliwego, najwyższego przyszłego kursu walut. Mimo tego, zarówno informacje o historycznych kursach danej waluty, jak też informacje o sztucznie utrzymywanym kursie(...)do euro nie była przekazywana konsumentom przed zawarciem umowy kredytowej, a tym samym nie mieli oni świadomości tego, jakie są rzeczywiste przyczyny tak atrakcyjnego dla potencjalnych kredytobiorców kursu franka szwajcarskiego. Z tego względu powódka nie była w stanie przewidzieć tego, że w przyszłości może nastąpić zmiana polityki szwajcarskiego banku centralnego, powodująca wzrost kursu i w konsekwencji wzrost raty kredytu, skoro nie dysponowała pełnym zakresem informacji pozwalających na określenie ryzyka walutowego. Podkreślić przy tym należy, iż znaczny wzrost kursu(...)był następstwem tzw. „efektu kuli śnieżnej” tj. nagłej zmiany kursów poszczególnych par walutowych wynikającej ze zmiany polityki(...). W świetle powyższego zakres informacji udzielonych przez pozwanego nie pozwala na przyjęcie, że w rozpatrywanym przypadku mamy do czynienia z dostatecznie i należycie poinformowanym konsumentem Niewątpliwie brak ww. informacji miał istotny wpływ na podjęcie decyzji kredytowej przez powódkę. Jak wskazuje się w judykaturze(...)dla oceny, czy zachodzi sprzeczność z dobrymi obyczajami istotne jest, czy przedsiębiorca traktujący konsumenta w sposób sprawiedliwy i słuszny mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument zgodziłby się na sporne postanowienia wzorca w drodze negocjacji indywidualnych (por. wyrok(...)z dnia 14 lutego 2013r., C-415/11,A.,(...):EU:C:2013:164 pkt 68 i 69). W okolicznościach niniejszej sprawy, należy sądzić, że w przypadku, gdyby konsument dysponował pełną informacją co do skutków przewidzianego w umowie mechanizmu zmian kursowych, zależnego wyłącznie od drugiej strony stosunku prawnego, w konsekwencji czego możliwy był wzrost wysokości raty kapitałowo – odsetkowej w przypadku istotnej zmiany kursu(...)w stosunku do PLN, to nie podjąłby decyzji o zawarciu umowy. W sytuacji znacznego wzrostu kursu waluty, aby spełnić świadczenie o tej samej wysokości w walucie obcej konsument musi wydatkować coraz większe kwoty w PLN, przy czym spłata w pierwszej kolejności zaliczana jest na zaspokojenie odsetek. W świetle zasad doświadczenia życiowego trudno wyobrazić sobie sytuację, że rozsądny konsument akceptuje i godzi się na znaczne zwiększenie swojego zadłużenia wobec banku w trakcie wykonywania umowy. Tymczasem w przypadku kredytobiorców zawierających umowy kredytu waloryzowanego walutą obcą, po istotnej zmianie kursu(...)wysokość zobowiązania pozostałego do spłaty znacznie wzrastała, mimo wieloletniego spłacania kredytu. Zawarcie umowy, zawierającej postanowienia umowne prowadzące do wskazanych powyżej skutków, jest rażąco sprzeczne z interesem ekonomicznym konsumenta. Niewątpliwie powyższe zaniechania w sytuacji znacznego wzrostu raty należy uznać za rażące naruszenie interesu konsumentów. Podkreślić należy, iż rażąca nierównowaga kontraktowa wynikająca z braku odpowiedniego poinformowania konsumenta o ryzyku walutowym oraz ekonomicznych konsekwencjach tego ryzyka dla kredytobiorcy powodują, że postanowienia umowne odnoszące się do waluty obcej stanowią nieuczciwy warunek umowny, co – w okolicznościach niniejszej sprawy – prowadzi do nieważności całej umowy, jako, że przedmiotowy warunek umowny odnosił się do głównego świadczenia stron (por. wyrok(...)z dnia 20 września 2017r., C-186/16). Sąd nie znalazł podstaw do wzajemnego rozliczenia stron. Rozstrzygając niniejszą sprawę Sąd odrzucił tzw. teorię salda, która zakłada, że świadczenie wzajemne stanowi pozycję, którą od razu należy odjąć od wzbogacenia, a w rezultacie obowiązek zwrotu obciąża tylko tę stronę, która uzyskała większą korzyść, i ogranicza się do zwrotu nadwyżki wartości. Zważyć należy, iż teoria salda jest odrzucana w doktrynie. Wskazuje się przede wszystkim na brak podstawy prawnej do „rozliczeń saldem”, tym bardziej, że regułą jest zwrot korzyści w naturze co oznacza, że możliwość wzajemnego umorzenia kondykcji, osadzona być musi w ramach ustawowej regulacji potrącenia, a tylko strony uprawnione są do dokonywania potrąceń (por. M. Gutowski,O roszczeniach: kondykcyjnym, odszkodowawczym i ustaleniowym, które mogą powstać w związku z nieważnością czynności prawnej, MOP 2006, Nr 14, str. 136). Nadto, wskazuje się, że zastosowanie bowiem teorii salda - niezależnie od trudności związanych z koniecznością każdorazowego szacowania wartości korzyści obu stron - prowadziłoby do petryfikowania stanu istniejącego w wyniku spełnienia obu świadczeń, co zwłaszcza w przypadku nieważności umowy nie dałoby się pogodzić z celami zastosowania tej sankcji (por. J. Gudowski, R. Trzaskowski,Kodeks cywilny. Komentarz. Księga trzecia. Zobowiązania, LexisNexis 2013). W tym stanie rzeczy Sąd przyjął koncepcję określaną jako teoria dwóch kondykcji, która zakłada, że każde roszczenie o wydanie korzyści należy traktować niezależnie, a ich kompensacja jest możliwa tylko w ramach instytucji potrącenia. Oznacza to, że jeśli w wyniku zawarcia umowy każda ze stron spełniła świadczenie na rzecz drugiej strony, to w przypadku nieważności umowy, bądź też w przypadku upadku/unieważnienia umowy z uwagi na niemożność jej utrzymania po wyeliminowaniu postanowień abuzywnych, każda z nich ma własne roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia – bank o zwrot kwoty przekazanej kwoty pożyczki, a pożyczkobiorca o zwrot świadczeń spełnionych na rzecz banku w wykonaniu umowy pożyczki bankowej. Rozliczenie nieważnej umowy na podstawie przepisów o nienależnym świadczeniu jest czystym restytucyjnym zwrotem tego, co świadczono. Oczywiście nie ma przeszkód do wzajemnego potrącenia świadczeń, ale tylko wówczas, gdy jest to wynikiem woli obu stron, bądź też jednej strony – składającej oświadczenie o potrąceniu i zgłaszającej procesowy zarzut potrącenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 listopada 2019r., V ACa 490/18,L.). W przedmiotowej sprawie strona pozwana nie podniosła zarzutu potrącenia, ani nie wytoczyła powództwa wzajemnego, stąd brak podstaw do wzajemnego rozliczania stron. Strona pozwana może dochodzić zwrotu spełnionego świadczenia w odrębnym postępowaniu. Bezzasadny okazał się podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia objętego żądaniem pozwu. Podkreślić należy, iż roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia w postaci rat kapitałowo – odsetkowych nie jest roszczeniem okresowym. Jest to roszczenie jednorazowe, a tym samym zastosowanie ma ogólny 10 – letni termin przedawnienia. Z tego względu nie znajduje zastosowania trzyletni termin przedawnienia. Jak wskazuje się w doktrynie w wypadkucondiotio sine causaroszczenie zwrotne powstaje od razu w chwili spełnienia świadczenia, bo już w tym momencie spełnione są wszystkie przesłanki zwrotu (por. K. Osajda (red.),Kodeks cywilny. Komentarz. Tom IIIA. Zobowiązania. Część ogólna, Warszawa 2017, s. 464). Nie budzi przy tym wątpliwości, że roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy i zgodnie zart. 455 kcdo wymagalności roszczenia konieczne jest wezwanie do zapłaty przez wierzyciela. Zgodnie zart. 120 § 1 kcbieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Zatem, w świetle powołanego przepisu przy ww. kondykcji najwcześniej możliwym terminem wezwania dłużnika do spełnienia świadczenia była chwila przypadająca niezwłocznie po powstaniu uprawnienia do zwrotu, które – jak wskazano powyżej – powstało z chwilą zapłaty raty. Powyższe stanowisko znajduje potwierdzenie również w orzecznictwie (por. wyrok SN z dnia 16 grudnia 2014r., III CSK 36/14, OSNC 2016 Nr 1 poz. 5). Ponadto, zmiana przepisów dotyczących skrócenia terminów przedawnienia nie miała wpływu na uwzględnienie zarzutu. Zważyć należy, iż ustawą o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw z dnia 13 kwietnia 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 1104), która weszła w życie z dniem 9 lipca 2008r. dokonano zmiany terminu przedawnienia roszczeń stwierdzonych prawomocnym orzeczeniem z 10 lat do 6 lat. Wedle art. 5 ust. 1 powołanej ustawy do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie tej ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych stosuje się od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy przepisy ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. Jednak w myśl ust. 2 jeżeli zgodnie z ustawą zmienianą w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, termin przedawnienia jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Jeżeli jednak przedawnienie, którego bieg terminu rozpoczął się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, nastąpiłoby przy uwzględnieniu dotychczasowego terminu przedawnienia wcześniej, to przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu. Jak wskazuje się w doktrynie reguły intertemporalne dotyczące skrócenia terminu z 10 do 6 lat w praktyce mają taki skutek, że (przy założeniu, że nie doszło do przerwania biegu przedawnienia, jego zawieszenia itp.), jeśli rozpoczęcie biegu przedawnienia zart. 125 kcmiało miejsce do 30.12.2014 r., termin oblicza się na podstawie dotychczasowych przepisów, tzn. wynosi on 10 lat i upływa w dacie dziennej, odpowiadającej dacie rozpoczęcia biegu przedawnienia. Jeżeli rozpoczęcie biegu terminu nastąpiło od 31.12.2015 r. do 8.7.2018 r., termin oblicza się na podstawie nowych przepisów z uwzględnieniem art. 5 ust. 2 ustawy zmieniającej, czyli kończy on bieg na koniec roku po upływie 6 lat od 9.7.2018 r., tj. 31.12.2024 r. Jeżeli natomiast termin rozpoczął bieg od 9.7.2018 r., oblicza się go na podstawie nowych przepisów, czyli kończy on bieg na koniec roku po upływie 6 lat od początku biegu terminu (por. E. Gniewek, P. Machnikowski (red.),Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 9, Warszawa 2019). W świetle powyższego nie sposób uznać, że doszło do przedawnienia, termin sześcioletni liczony od dnia wejścia w życie nowelizacji upłynąłby dopiero w 2024r. Zważyć należy, iż roszczenie dotyczyło okresu od 3 marca 2010r. do 8 sierpnia 2013r., zaś pozew został złożony w dniu 14 lutego 2020r., a więc niewątpliwie przed upływem okresu przedawnienia liczonego od dnia zapłaty każdej z rat objętych żądaniem pozwu. Zatem z pewnością w dniu wniesienia pozwu roszczenie nie uległo przedawnieniu w żadnej części. Jeśli chodzi o wysokość roszczenia, to z załączonego do pozwu dokumentu w postaci zaświadczenia banku wynika, że z tytułu spłat rat kapitałowo – odsetkowych w okresie objętym żądaniem pozwu powódka spłaciła nieznacznie wyższą kwotę aniżeli dochodzona w niniejszym postępowaniu. Z uwagi na uwzględnienie roszczenia głównego Sąd nie rozpatrywał żądania ewentualnego. Mając powyższe na uwadze na mocyart. 410 § 1 i § 2 kc,art. 3531kcw zw. zart. 3851§ 1 kciart. 3852kcSąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 26.943,59 zł. Ponadto, na mocyart. 481 kcod ww. kwoty Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 17 sierpnia 2019r. do dnia zapłaty. Zważyć bowiem należy, iż pismem z dnia 24 lipca 2019r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 80.359,29 zł tytułem nienależnie pobranych świadczeń w okresie od dnia 4 sierpnia 2009r. do 17 kwietnia 2019r. W odpowiedzi, pismem z dnia 16 sierpnia 2019r. pozwany odmówił spełnienia świadczenia. Zatem należy uznać, że stosownie doart. 455 kcw tej dacie był już gotowy do należytego rozpoznania roszczenia i wypłaty świadczenia. W związku z powyższym od dnia następnego pozwany pozostawał już w opóźnieniu z zapłatą. O kosztach procesu Sąd orzekł na mocyart. 98 kpci zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, zasądził od przegrywającego niniejszy spór pozwanego na rzecz powódki całość poniesionych przez nią kosztów procesu, na które składają się: opłata sądowa od pozwu (1.000 zł), opłata za czynności fachowego pełnomocnika powódki w stawce minimalnej obliczona od wartości przedmiotu sporu zgodnie z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (3.600 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Gdyni date: '2020-12-29' department_name: I Wydział Cywilny judges: - sędzia Joanna Jank legal_bases: - art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe - art. 410 § 1 i § 2 kc - art. 98 kpc recorder: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Świst signature: I C 128/20 ```
154005000001006_II_Ka_000004_2016_Uz_2016-02-04_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ka 4/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 4 lutego 2016 r. Sąd Okręgowy w Krośnie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSO Wiesław Ruszała (spraw.) Sędziowie: SSO Jarosław Krysa SSO Mariusz Hanus Protokolant: sekr. sądowy Gabriela Szymańska-Such po rozpoznaniu dnia 27 stycznia 2016 roku w Krośnie sprawyJ. Z.-c.C.iZ.,ur. (...)wK. oskarżonej o przestępstwo zart. 216 § 1 kkiart. 217 § 1 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej od wyroku Sądu Rejonowego w Brzozowie z dnia 6 października 2015 roku, sygn. akt II K 17/15 uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Brzozowie do ponownego rozpoznania. UZASADNIENIE Sąd Rejonowy w Brzozowie rozpoznawał sprawę z oskarżenia prywatnegoP. R.,J. Z.oskarżonej o to, że: 1 w dniu 10 lipca 2014 roku wH.województwa(...)w obecności funkcjonariusza KPP wB.–M. K.orazP. G.znieważyła oskarżyciela prywatnegoP. R.słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, tj. o przestępstwo zart. 216 § 1 kk, 2 w tym samym miejscu i czasie jak w pkt 1 aktu oskarżenia naruszyła nietykalność cielesną oskarżyciela prywatnego w ten sposób, że uderzyła go ręką w twarz i w klatkę piersiową, tj. o przestępstwo zart. 217 § 1 kk. Wyrokiem z dnia 6 października 2015 r. sygn.. akt II K 17/15 Sąd Rejonowy w Brzozowie: I uznał oskarżonąJ. Z.za winną popełnienia czynu zarzucanego jej w pkt I aktu oskarżenia i tam opisanego, a stanowiącego przestępstwo zart. 216 § 1 kki za to na podstawieart. 216 § 1 kkw zw. zart. 33 § 1 i 3 kkskazał ją na karę grzywny w wymiarze 20 stawek dziennych ustalając wysokość 1 stawki dziennej na kwotę 20 zł., II uznał oskarżonąJ. Z.za winną popełnienia czynu zarzucanego jej w pkt II aktu oskarżenia i tam opisanego, a stanowiącego przestępstwo zart. 217 § 1 kki za to na podstawieart. 217 § 1 kkw zw. zart. 33 § 1 i 3 kkskazał ją na karę grzywny w wymiarze 20 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 zł. III Na podstawieart. 85 § 1 kkw zw. zart. 86 § 1 i 2 kkwymierzył oskarżonej w miejsce wyżej orzeczonych kar karę łączną grzywny w wymiarze 25 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 zł, IV Na podstawieart. 628 kpkzasądził od oskarżonejJ. Z.na rzecz oskarżyciela prywatnegoP. R.kwotę 900 zł tytułem kosztów wynagrodzenia dla ustanowionego w sprawie pełnomocniczka oraz uiszczonej wraz z aktem oskarżenia zryczałtowanej równowartości wydatków. V Na podstawieart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych(Dz. U. z 1983 r. nr 49 poz. 223 z późn. zm.) zasądził od oskarżonejJ. Z.na rzecz Skarbu Państwa opłatę w kwocie 50 zł. Wyrok powyższy zaskarżyła w całości apelacją obrońca oskarżonej zarzucając zaskarżonemu wyrokowi: 1 Mające wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia naruszenie przepisów postępowania, a toart. 7 kpkw zw. zart. 410 kpk, poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów zebranych w sprawie i w sposób sprzeczny z wymaganiami ujętymi w tym przepisie, to jest bez uwzględnienia wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, przy jednoczesnym i uwzględnieniu wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, przy jednoczesnym uwzględnieniu i zaakcentowaniu jedynie niektórych okoliczności przedmiotowej sprawy, przemawiających na niekorzyść oskarżonej, czego wyrazem pozostaje: a oparcie poczynionych w przedmiotowej sprawie ustaleń w zakresie stanu faktycznego w zasadzie w całości na zeznaniach oskarżyciela prywatnegoP. R.oraz jego żonyI. R.i uznanie tego dowodu za w pełni wiarygodny, dostarczający pełnowartościowej wiedzy, w zakresie przebiegu zdarzeń z dnia 10 lipca 2014 r., podczas, gdy rzetelna i prawidłowa tych dowodów, przy skonfrontowaniu zeznań w/w świadków z zeznaniami innych świadków i wyjaśnieniami oskarżonej, winna jednoznacznie prowadzić do zdyskredytowania wiarygodności i mocy dowodowej zeznańP. R.iI. R., b nieuzasadnione odmówienie wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonejJ. Z.oraz zeznaniom świadkaE. R.w zakresie, w jakim dotyczą one istotnych w sprawie kwestii, podczas gdy są one logiczne, jasne, spójne i korespondują z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie, c przeprowadzenie całkowicie dowolnej oceny i interpretacji zeznań świadkówM. K.iP. G.oraz oparcie się jedynie na wybiórczych fragmentach ich zeznań, które analizowane w oderwaniu od całości wspierają wersję oskarżyciela prywatnego, podczas gdy przekazane przez wyżej wymienionych świadków informacje, ocenione prawidłowo mają istotne znaczenie dla ustalenia braku odpowiedzialności oskarżonej za przypisane jej przestępstwa, 2 Mający wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a polegający na przyjęciu, że oskarżonaJ. Z.w dniu 10 lipca 2014 r. wH.województwa(...)w obecności funkcjonariuszy KPP wB.–M. K.orazP. G.znieważyła oskarżyciela prywatnegoP. R.słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, w tym samym miejscu i czasie naruszyła nietykalność cielesną oskarżyciela prywatnego w ten sposób, że uderzyła go rękaw twarz i klatkę piersiową, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności w postaci zeznań świadków i wyjaśnień oskarżonej, ocenionego w sposób wnikliwy i rzetelny, płyną odmienne wnioski sprowadzające się do uznania, żeJ. Z.nie dopuściła się zarzucanych jej czynów. Podnosząc powyższe zarzuty obrońca oskarżonej wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, pozostawiając temu Sądowi orzeczenie o kosztach postępowania. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Apelacja obrońcy oskarżonej jest uzasadniona i w związku z tym jej wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku, z przekazaniem sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania zasługiwał na uwzględnienie. Sąd I instancji dokonując oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a zwłaszcza uznając za wiarygodne zeznania oskarżyciela prywatnegoP. R.i jego obecnej żonyI. R., jako jeden z powodów takiej oceny wskazał na to, iż zeznania kolejnych świadków - funkcjonariuszy Policji, podejmujących interwencję na miejscu zajścia, nie zaprzeczają nim, a wręcz przeciwnie potwierdzają je. Tymczasem analiza zeznań tych ostatnich świadków wskazuje na to, iż taka konkluzja Sądu Orzekającego jest nieuzasadniona, a uzasadnionym jest zarzut apelacji, iż zeznania świadkówM. K.iP. G.wcale nie potwierdzają zarzutów oskarżenia. ŚwiadekM. K.nie potwierdza w szczególności ani faktu znieważenia oskarżyciela prywatnego przez oskarżoną przytaczanymi przez niego i ustalonymi w uzasadnieniu ( k.56) słowami wulgarnymi, ani też faktu czterokrotnego uderzenia oskarżyciela prywatnego – dwa razy w policzek i dwa razy zaciśniętą ręką w klatkę piersiową przez oskarżoną. Podobnie takiego przebiegu zajścia nie potwierdza świadekP. G., który stwierdził, że nie przypomina sobie tej interwencji, a na takie zachowanie oskarżonej nie wskazywała też sporządzona przez niego po zajściu notatka urzędowa ( k. 31). Na zachowanie się oskarżonej, które stały się przedmiotem zarzutów aktu oskarżenia nie wskazują także treści zapisów obu tych świadków zawarte w ich notatnikach służbowych (k. 86-92 i 93-97). Potwierdzenie 4-krotnego zadania oskarżycielowi prywatnemu uderzeń przez oskarżoną nie może być natomiast stwierdzenie świadkaM. K., iż panR.zgłaszał, że była teściowa gdzieś go dotknęła jako, że dotyczy ono zachowania o zupełnie innym charakterze.P. R.twierdził bowiem, że nie było to słabe uderzenia, co potwierdziła w swoich zeznaniachI. R., stwierdzająca, iż stojąc w pokoju, ale nie przy oknie, słyszała odgłosy tych uderzeń. ŚwiadekM. K.nie potwierdził także aby interweniował po takim ataku oskarżonej, zabierając oskarżoną pod rękę i odprowadzając ją do radiowozu. Tymczasem, w sytuacji, gdy oskarżyciel prywatny twierdził, że zarówno do znieważenia go jak i zadania mu uderzeń doszło w obecności funkcjonariuszy Policji, co zresztą zawarł w opisie zarzucanych oskarżonej czynów, a i z zeznańśw. M. K.wynika, że był on bezpośrednio przy stronach, gdy oskarżyciel nie chciał wpuścić byłej zony i teściowej do środka, a stać miał świadek, jak zeznał, między oskarżoną a „paniąR.”, obowiązkiem Sądu Orzekającego było wyjaśnienie przyczyn, które spowodowały, iż świadkowie – funkcjonariusze Policji nie potwierdzili podawanych przez oskarżyciela prywatnego iI. R.zachowań oskarżonej. Obowiązkowi temu Sąd Orzekający jednak nie sprostał, nie dostrzegając wcale sprzeczności między zeznaniami oskarżyciela prywatnego iI. R.a zeznaniami świadków, których uznał za wiarygodnych. Mając powyższe na uwadze zaskarżony wyrok uznać należało za przedwczesny, wobec czego Sąd Odwoławczy na zasadzieart. 437 § 2 kpk,art. 449 kpkiart. 456 kpkuchylił ten wyrok i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu w Brzozowie do ponownego rozpoznania. Rozpoznając ponownie sprawę Sąd Rejonowy obowiązany będzie przy ponownym przesłuchaniu stron i świadkówE. R.,I. R.,M. K.iP. G., ustalić jakie było wzajemne usytuowanie interweniujących funkcjonariuszy w stosunku do bezpośrednich uczestników zajścia, tak aby móc rozstrzygnąć, czy rzeczywiście możliwym było, aby żaden z tych funkcjonariuszy nie zauważył takich istotnych zachowań oskarżonej, jak znieważenie oskarżyciela prywatnego słowami wulgarnymi, czy zadawanie mu przez nią uderzeń, czy też brak ich relacji o tym, gdy przesłuchani byli rok po zdarzeniu, ale też nie wspominali o takich zachowaniach w notatnikach służbowych i notatce urzędowej, wskazuje na to, że zachowania takie nie miały miejsca, lub też z jakich innych powodów świadkowie ci nie potwierdzają zeznań oskarżyciela prywatnego iI. R.co do zachowań oskarżonej. Po rozważeniu tych kwestii rozstrzygnie Sąd czy ewentualnie same zeznania oskarżyciela prywatnego iI. R.dają podstawę do przypisania oskarżonej winy w zakresie przypisanych jej czynów, a jeżeli tak, czy wobec okoliczności sprawy koniecznym jest wymierzanie jej kary i jakiej.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Krośnie date: '2016-02-04' department_name: II Wydział Karny judges: - SSO Mariusz Hanus - SSO Wiesław Ruszała - SSO Jarosław Krysa legal_bases: - art. 33 § 1 i 3 kk - art. 437 § 2 kpk - art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych recorder: sekr. sądowy Gabriela Szymańska-Such signature: II Ka 4/16 ```
155500000000503_I_ACa_000331_2014_Uz_2014-09-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 331/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 września 2014 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSA Agnieszka Sołtyka Sędziowie: SA Edyta Buczkowska-Żuk SA Ryszard Iwankiewicz (spr.) Protokolant: sekr.sądowy Magdalena Stachera po rozpoznaniu w dniu 28 sierpnia 2014 r. na rozprawie w Szczecinie sprawy z powództwaP. K. przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwS. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 29 stycznia 2014 r., sygn. akt I C 1363/13 I. oddala apelację; II. nie obciąża powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwanąw postępowaniu apelacyjnym. SSA R. Iwankiewicz SSA A. Sołtyka SSA. E. Buczkowska-Żuk Sygn. akt I ACa 331/14 UZASADNIENIE PowódP. K.wniósł pozew przeciwko(...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwS., domagając się zasądzenia od pozwanej na swoją rzecz kwoty 141.800 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a nadto zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że w dniu 15 listopada 2011 roku powód zawarł z pozwaną przedwstępną umowę ustanowienia odrębnej własności lokalu i sprzedaży. Powód dokonał umówionej zapłaty ceny, lecz do dnia wniesienia pozwu nie doszło do zawarcia umowy przyrzeczonej z winy pozwanej. W dniu 29 października 2013 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, uwzględniając żądanie pozwu w całości. Pozwana(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.w sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu. Strona pozwana wskazała, że powód nie złożył oświadczenia o odstąpieniu od tej umowy, a sam upływ terminu spełnienia świadczenia nie powoduje wygaśnięcia zobowiązania do zawarcia umowy przyrzeczonej. Pozwana podniosła także zarzut przedawnienia roszczenia powoda oraz wyjaśniała, że bezskuteczny upływ terminu spełnienia świadczenia ustalonego w umowie przedwstępnej był wywołany okolicznościami przez nią niezawinionymi. Wyrokiem z dnia 29 stycznia 2014 r., sygn. akt I C 1363/13, Sąd Okręgowy w Szczecinie oddalił powództwo oraz zasądził od powodaP. K.na rzecz pozwanej(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Rozstrzygnięcie tej treści Sąd pierwszej instancji wydał po dokonaniu ustaleń faktycznych, z których wynikało, że pozwana(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.w ramach prowadzonej działalności gospodarczej prowadziła inwestycję polegającą na wybudowaniu budynku pięciokondygnacyjnego mieszkalno-usługowego wraz z garażami na nieruchomości gruntowej położonej wŚ.przy ulicy(...), oznaczonej w ewidencji gruntów jakodziałki numer (...), stanowiącej przedmiot własności pozwanej. W dniu 15 listopada 2011 roku pomiędzy powodemP. K.jako nabywcą a pozwaną(...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.jako sprzedającą została zawarta w formie aktu notarialnego umowa zatytułowana "umowa ustanowienia odrębnej własności lokalu i sprzedaży - przedwstępna". W § 4 powyższej umowy strony oświadczyły, że przedmiotem umowy jest wybudowanie przez pozwaną(...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.w budynku wŚ.przy ulicy(...)na pierwszym piętrze budynkulokalu mieszkalnego numer (...)o powierzchni 31,73 m( 2), a następnie uzyskanie pozwolenia na użytkowanie budynku, bezobciążeniowe wyodrębnienie wyżej wymienionego lokalu z budynku jako samodzielnego lokalu; wydanie lokalu w posiadanie nabywcy i przeniesienie na nabywcę prawa własności lokalu wolnego od jakichkolwiek obciążeń wraz z odpowiednim udziałem w nieruchomości wspólnej wolnej od obciążeń, z wyjątkiem niezbędnych służebności przejazdu, przechodu i przesyłu dla dostawców tzw. mediów, stosownie do postanowień umowy oraz przepisów o własności lokali. W § 7 umowy(...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.zobowiązała się po wybudowaniu budynku wŚ.przy ulicy(...)- do ustanowienia odrębnej własnościlokalu mieszkalnego numer (...)o powierzchni 31,73 m( 2), oraz zobowiązywała się ten lokal z przynależnym do niego udziałem w częściach wspólnych budynku i we własności działek gruntu sprzedać na rzeczP. K., aP. K.zobowiązywał się ten lokal kupić. W § 9 ustępie 1 umowy ustalono cenę sprzedaży. W § 8 umowy strony ustaliły, że przyrzeczona umowa sprzedaży zostanie zawarta najpóźniej do dnia 31 sierpnia 2012 roku pod warunkiem zapłaty przez nabywcę całej ceny sprzedaży. W § 16 ustępie 1 umowy ustalono, że strony zobowiązują się w terminie 60 dni od daty podpisania protokołu wydania lokalu zawrzeć przyrzeczoną umowę ustanowienia odrębnej własności lokalu i jego sprzedaży wraz z proporcjonalnym udziałem w nieruchomości wspólnej. W dniu 22 listopada 2011 roku powódP. K.wpłacił na rachunek bankowy(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.kwotę 30.000 złotych tytułem pierwszej transzy ceny sprzedaży lokalu mieszkalnego, a w dniu 17 grudnia 2011 roku - kwotę 111.800 złotych tytułem drugiej transzy ceny sprzedaży lokalu mieszkalnego. W dniu 6 marca 2013 rokuP. K.dokonał odbiorulokalu mieszkalnego numer (...)położonego wŚ.przyulicy (...). W piśmie z dnia 19 kwietnia 2013 roku pełnomocnikP. K.zażądał od(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.zawarcia w formie aktu notarialnego aneksu do umowy z dnia 15 listopada 2011 roku w sprawie przedłużenia terminu zawarcia umowy przyrzeczonej celem zabezpieczenia praw powoda, a w piśmie z dnia 11 lipca 2013 roku wezwano pozwaną do zapłaty w terminie 7 dni na rzeczP. K.kwoty 153.000 złotych wraz z kwotą wskazaną w § 16 umowy przedwstępnej. Pisma te pozostały bez odpowiedzi. Ustaliwszy powyższe Sąd Okręgowy uznał, iż powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd wskazał, iż poza sporem pozostaje, że strony zawarły w dniu 15 listopada 2011 roku w formie aktu notarialnego umowę określoną jako "umowa ustanowienia odrębnej własności lokalu i sprzedaży - przedwstępna". Bezsporna pozostaje również okoliczność, że powód zapłacili na rzecz pozwanej na poczet ceny sprzedaży łącznie kwotę 141.800 złotych oraz że przedmiot umowy został powodowi wydany, lecz pomimo upływu terminu oznaczonego w umowie do chwili obecnej nie została zawarta pomiędzy stronami umowa ustanowienia odrębnej własności i sprzedaży. Sąd Okręgowy wyjaśnił, że mimo, że w tytule umowy wskazano, iż jest to umowa przedwstępna ustanowienia odrębnej własności lokalu i sprzedaży, to jej treść nie pozwala zakwalifikować jej do umów o jakich mowa wart. 389 k.c., lecz jako umowę niestypizowaną wkodeksie cywilnym, a nazywaną w praktyce umową deweloperską. Z jej § 2 bowiem wynika, że budowa lokalu, stanowiącego przedmiot umowy, jest realizowana przez pozwaną prowadzącą działalność gospodarczą na nieruchomości gruntowej należącej do pozwanej. Pozwana jako przedsiębiorca jest organizatorem procesu budowlanego, na co wskazuje treść umowy - w szczególności powołanie się nadecyzję numer (...)o zatwierdzeniu projektu budowlanego i udzieleniu pozwolenia na budowę. Umowa zawiera też zobowiązanie pozwanej do ustanowienia prawa odrębnej własności jednego z lokali znajdujących się w budowanym budynku, a następnie przeniesienia tego prawa na powoda za określoną cenę, która miała być uiszczana w ratach w toku procesu budowlanego, przy czym większość ceny sprzedaży miała być zapłacona jeszcze przed końcem budowy, o czym świadczy fakt, że pierwsze cztery raty wynoszące 145.350 złotych miały zostać uiszczone przed planowanym terminem wydania lokalu do wykończenia przez powoda. Sąd I instancji wskazywał, że wyraźnego rozróżnienia pomiędzy umową przedwstępną a umową deweloperską dokonuje w swoich wyrokach także Sąd Najwyższy, konsekwentnie stwierdzając, iż nie ma podstaw do utożsamiania obu typów umów, wobec bogatszej treści umowy deweloperskiej i odmiennego jej celu w porównaniu do umowy przedwstępnej. Umowa deweloperska stanowi więc umowę właściwą, a nie przedwstępną, obligując dewelopera do wykonania inwestycji budowlanej, a następnie przewłaszczenia jej części na rzecz nabywcy. Konsekwencją rozróżnienia umowy deweloperskiej od umowy przedwstępnej, o jakiej mowa wart. 389 k.c., jest zaś wyłączenie stosowania do niej przepisówkodeksu cywilnegodotyczących umowy przedwstępnej. Stąd Sąd uznał, że dla oceny skutków uchylania się od zawarcia umowy przyrzeczonej nie będzie miał zastosowaniaart. 390 k.c., lecz przepisy dotyczące umów wzajemnych, gdyż umowa deweloperska (w przeciwieństwie do umowy przedwstępnej) ma charakter umowy wzajemnej, o jakiej mowa wart. 487 § 2 k.c.Jednocześnie za chybiony Sąd uznał więc podniesiony zarzut przedawnienia. Kwestię odstąpienia od umowy wzajemnej regulował zatemart. 491 § 1 k.c.a Sąd uznał, że pozwany nie zawierając w terminie przyrzeczonej umowy ustanowienia odrębnej własności lokalu i sprzedaży dopuścił się zwłoki w rozumieniuart. 476 k.c.Dla porządku Sąd zauważył, iż także powód nie wykonał w sposób należyty ciążących na nim zobowiązań jeśli chodzi o zapłatę ceny, niemniej Sąd wziął pod uwagę, że sam pozwany nie powoływał się na tę okoliczność jako przyczynę niedokonania powyższej czynności prawnej. Taka postawa pozwanego – w powiązaniu z faktem, że powód nie był przez niego wzywany do zapłaty brakującej części ceny sprzedaży – uzasadniała więc zdaniem Sądu wniosek, że niezapłacenie przez powoda całości ceny sprzedaży nie była decydującą okolicznością, która wpłynęła na niewykonanie zobowiązania do zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży w terminie określonym w umowie z dnia 15 listopada 2011 roku. Natomiast zwłoka wierzyciela w umowie wzajemnej powoduje, że wierzycielowi przysługuje wybór pomiędzy dwoma rozwiązaniami: może on dochodzić wykonania zobowiązania (ewentualnie skorzystać z wykonania zastępczego) i dodatkowo odszkodowania za szkodę wynikłą ze zwłoki. Może także skorzystać z możliwości odstąpienia od umowy. Odstąpienie od umowy wzajemnej musi być poprzedzone wyznaczeniem drugiej stronie odpowiedniego dodatkowego terminu do spełnienia świadczenia z zagrożeniem, że w razie bezskutecznego upływu tego terminu strona będzie uprawniona do odstąpienia (art. 491 § 1 k.c.). Sąd argumentował, że w rozpoznawanej sprawie strona powodowa nie dopełniła żadnego z tych wymogów. Jest bowiem bezsporne, że powód ograniczył się jedynie do wezwania pozwanej do zwrotu uiszczonej ceny sprzedaży. Strona powodowa nie wyznaczyła natomiast pozwanej odpowiedniego terminu do wykonania zobowiązania do zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży pod rygorem odstąpienia od umowy z dnia 15 listopada 2011 roku oraz nie złożyła jej oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Takiego charakteru nie mają bowiem oświadczenia zawarte w pismach pełnomocnika powoda z dnia 19 kwietnia 2013 roku i z dnia 11 lipca 2013 roku. Natomiast sam upływ terminu do wykonania zobowiązania wynikającego z umowy wzajemnej (podobnie jak upływ terminu do zawarcia umowy przyrzeczonej wynikającej z umowy przedwstępnej) nie powoduje wygaśnięcia tego zobowiązania i tym samym powstania obowiązku zwrotu świadczeń spełnionych na podstawie umowy wzajemnej przez którąkolwiek ze stron. W tym celu konieczne jest skuteczne odstąpienie od umowy lub rozwiązanie umowy na podstawie zgodnych oświadczeń stron. W rozpoznawanej sprawie jest zaś bezsporne, że nie doszło do rozwiązania umowy z dnia 15 listopada 2011 roku w drodze porozumienia stron, jak również żadna ze stron nie złożyła oświadczenia o odstąpienia od powyższej umowy. W konsekwencji, jak konkludował Sąd, umowa nadal wiąże strony, co oznacza, że świadczenie spełnione przez powoda w wykonaniu zobowiązania do zapłaty umówionej ceny sprzedaży nadal ma charakter świadczenia należnego, które nie podlega zwrotowi. Okoliczność ta uzasadniała oddalenie powództwa w całości. O kosztach procesu orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c. Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie jego powództwa i zasądzenie od pozwanej na swą rzecz kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do jej ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na treść wyroku, a mianowicie przepisuart. 389 § 1 k.c.poprzez jego błędne niezastosowanie i przyjęcie w sprawie przez Sąd, że treść zawartej pomiędzy stronami umowy z dnia 15.XI.2011r. przed notariuszem Rep. A(...)nie pozwala zakwalifikować tej umowy do umów o jakich stanowi przepis wart. 389 k.c., lecz jako umowę niestypizowaną wkodeksie cywilnym, a nazwaną w praktyce umową deweloperską, pomimo, iż powołana powyżej umowa łącząca strony zawiera typowe elementy które są charakterystyczne dla umowy przedwstępnej, a nie zawiera przedmiotowo istotnych elementów umowy deweloperskiej, w tym w szczególności najważniejszego z jej elementów tj. zobowiązania do wybudowania budynku mieszkalnego, wskutek czego Sąd nieprawidłowo przyjął, że łącząca strony umowa jest umową wzajemną, do której ma zastosowanie przepisart. 491 § 1 k.c. Apelujący argumentował, że stanowisko Sądu w zakresie uznania zawartej umowy z dnia 15 XI 2011r. jako umowy wzajemnej, deweloperskiej, należy ocenić jako błędne. Najbardziej istotnym elementem w umowach deweloperskich jest bowiem zobowiązanie dewelopera do wybudowania budynku i w nim określonego lokalu mieszkalnego, a w niniejszej sprawie pozwany nie spełnił tego warunku, co wynika z § 4 umowy z 15 XI 2011r. i innych. Budynek już był zbudowany, a jedynie jest tam mowa o lokalu mieszkalnym, tak więc powód nie uczestniczył w zakresie uiszczonych środków finansowych w cyklu budowy budynku. Powód zwracał również uwagę na kwestię, że w budynku istnieją lokale usługowe, na co wskazuje § 2 umowy, stąd pozwaną nie można określić jako dewelopera. Natomiast z § 11 przedmiotowej umowy wynika, że budowy budynku dokonała(...), a jedynie pozwana miała dokonać wykończenia budynku i elementów zewnętrznych. Skarżący nadto wyjaśnił, że zawartej umowy nie można uznać umową wzajemną deweloperską, gdyż w umowie deweloperskiej sprzedający zobowiązuje się do nieobciążania nieruchomości bez zgody kupującego. Jeżeli zatem pozwany, po zawarciu umowy z powodem, obciążył nieruchomość hipoteką na rzeczBanku (...) Spółka AkcyjnawW.oraz zaciągnął kredyt obrotowy bez zgody powoda, to fakt ten potwierdza, że wolą stron nie było zawarcie umowy deweloperskiej, a jedynie umowy przedwstępnej sprzedaży lokalu mieszkalnego. W tym stanie rzeczy zdaniem skarżącego należało uznać, że w sytuacji kiedy nie następuje zawarcie przyrzeczonej umowy sprzedaży, kwota zapłacona na poczet ceny powinna być zwrócona jako świadczenie nienależne, gdyż nie został osiągnięty cel świadczenia. W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na swa rzecz kosztów postępowania wywołanego wywiedzionym przez niego środkiem odwoławczym, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W piśmie procesowym z dnia 16 sierpnia 2014 r. powód wniósł o przeprowadzenie przez Sąd Apelacyjny dowodu z dołączonych dokumentów, uzasadniając to tym, iż Sąd Okręgowy uznał, że umowa przyrzeczona z dnia 15 XI 2011r. jest umową deweloperską i należy w związku z tym dokonać stosownych czynności prawnych, aby można było skutecznie żądać kwoty dochodzonej pozwem. Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik powoda oświadczył, iż zmienia podstawę powództwa poprzez oparcie go na fakcie odstąpienia od umowy zawartej przez strony, co nastąpiło po wydaniu zaskarżonego wyroku. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd Apelacyjny w całości podziela ustalenia faktyczne dokonane w sprawie przez Sąd Okręgowy, czyniąc je jednocześnie podstawą swojego rozstrzygnięcia. Sąd I instancji ustalił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, które znajdowały odzwierciedlenie w całokształcie zaoferowanego przez strony materiału dowodowego. Jednocześnie Sąd I instancji wywiódł trafne wnioski prawne, znajdujące swoje uzasadnienie w powołanych przepisach prawa, które Sąd odwoławczy w całości podziela. Brak jest więc podstaw do uwzględnienia postawionego w apelacji zarzutu naruszenia przepisuart. 389 § 1 k.c. W związku z kształtem stanowiska powoda, któremu dał on wyraz w toku postępowania apelacyjnego, już na samym wstępie wypada odnotować diametralną zmianę w zakresie sposobu uzasadniania przez niego żądania procesowego w niniejszej sprawie. Mianowicie, jeszcze w treści samej apelacji powódP. K.kwestionował pogląd Sądu pierwszej instancji, który uznał, że zawarta przez strony umowa z dnia 15 listopada 2011 r. w formie aktu notarialnego Rep. A(...)stanowiła umowę deweloperską i stąd znajdowały do niej zastosowanie ogólne przepisy dotyczące wykonywania umów wzajemnych, w tymart. 491 i 494 k.c.Strona powodowa zarazem więc przekonywała w apelacji, iż w rzeczywistości była to umowa przedwstępna, do której miały zastosowanie przepisyart. 389 i art. 390 k.c. Niemniej już w kolejnym piśmie procesowym z dnia 16 sierpnia 2014 r. (k. 152-153) apelujący powołał się na fakt dokonania przezP. K.w dniu 7 sierpnia 2014 r., a więc już po wydaniu zaskarżonego wyroku, odstąpienia od ww. umowy jako umowy deweloperskiej. Ostatecznie zaś na rozprawie apelacyjnej w dniu 28 sierpnia 2014 r. pełnomocnik powoda sprecyzował, iż podstawy faktycznej i prawnej swego roszczenia o zapłatę strona powodowa upatruje ostatecznie w fakcie zawarcia umowy deweloperskiej (a nie umowy przedwstępnej) oraz skutecznego od niej odstąpienia przez powoda. Sąd Apelacyjny pragnie zatem w pierwszym rzędzie zaakcentować, iż taka, opisana powyżej istotna zmiana zapatrywania prawnego przez samą stronę powodową stanowi wręcz okoliczność dodatkowo potwierdzającą prawidłowość kwalifikacji rodzaju umowy zawartej przez strony w dniu 15 listopada 2011 r. dokonanej przez Sąd Okręgowy i wniosków prawnych tego Sądu, które legły u podstaw wydania zaskarżonego wyroku. Tym samym bowiem sam powód zaprzeczył zasadności własnej argumentacji przedstawionej w treści apelacji, w której to próbował przekonywać, iż była to tylko umowa przedwstępna. Mimo to należało jeszcze raz powtórzyć za Sądem I instancji, iż umowa spełniająca przesłanki zart. 9 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali(tekst jednolity Dz. U. z 2000 r., Nr 80, poz. 903 ze zm.), zwanej dalej „u.w.l.”, niezależnie od jej zatytułowania, stanowi w istocie umowę deweloperską. Umowa deweloperska nie jest też umową przedwstępną unormowaną wart. 389 k.c.(vide: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2003 r., IV CKN 305/01, OSNC 2004/7-8/130, i z dnia 30 czerwca 2004 r., IV CK 521/03, LEX nr 183717). Umowa deweloperska jest umową nienazwaną, o charakterze mieszanym, powstałą w wyniku specjalnego połączenia czynności realizowanych w ramach budowlanego procesu inwestycyjnego, z docelowym zamiarem przekazania inwestycji (budynku, lokalu) drugiej stronie umowy. Na umowę tę składają się elementy treści różnych umów nazwanych, tworzących jednolitą całość, z zachowaniem jednak przez tę umowę cech oryginalności w stosunku do ustawowych typów umów, których elementy zawiera. Ważność takiej umowy uzależniona jest jednak od spełnienia następujących wymagań: strona podejmująca się budowy musi być właścicielem lub wieczystym użytkownikiem gruntu (art. 9 ust. 2w związku zart. 4 ust. 3u.w.l.), na którym dom ma być wzniesiony, strona ta musi mieć pozwolenie na budowę, roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu i przeniesienie tego prawa musi być ujawnione w księdze wieczystej (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 lutego 2008 r., II CSK 463/07, LEX nr 463366). Umowa deweloperska rodzi więc skutki zobowiązaniowe w zakresie ustanowienia odrębnej własności określonego w niej lokalu i przeniesienia tego prawa na nabywcę. Sąd I instancji w pełni trafnie zatem odmówił przypisania umowie stron z 15 listopada 2011 r. charakteru umowy przedwstępnej. Umowa ta, pomimo jej zatytułowania, miała bowiem charakter umowy deweloperskiej. Strony nadały umowie cechę wzajemności wynikającą z ekwiwalentności mających być spełnionymi przez każdą z nich świadczeń. Tymczasem na gruncieart. 389 k.c.przyjmuje się, że umowa przedwstępna jest umową zobowiązującą, ale nie jest jednak umową wzajemną w rozumieniuart. 487 § 2 k.c.(por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 kwietnia 2004 r., III CK 537/02, LEX nr 172786, czy w wyroku z dnia 12 czerwca 2013 r., II CSK 655/12, LEX nr 1363193). Natomiast przedmiotowa umowa nakładała na pozwanego przedsiębiorcę obowiązek wybudowania lokalu przeznaczonego dla drugiej strony umowy oraz przystąpienia do umowy przenoszącej jego własność na nabywcę, za wcześniejszą zapłatą przez nabywcę prawie całości ceny. Odpowiednikiem świadczenia pozwanej był więc obowiązek powoda zapłaty, zanim miało dojść do zawarcia umowy przenoszącej własność, w toku realizacji inwestycji, w ratach, należności odpowiadającej niemal pełnej wartości świadczenia zbywcy. Co więcej, z treści samej umowy również wynika, że to(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwS.w tej dacie realizowała inwestycję w postaci budowy budynku pięciokondygnacyjnego mieszkalno-usługowego wraz z garażami wŚ.(§ 2 umowy), nawet jeśli proces budowy został rozpoczęty przez inny podmiot. W związku z tym pozwana w § 7 umowy zobowiązała się względemP. K.– właśnie „po wybudowaniu budynku na nieruchomości położonej wŚ.przyul. (...)” – do ustanowienia na jego rzecz odrębnej własnościlokalu mieszkalnego nr (...)i jego sprzedaży. Nie jest wobec tego zasadny zarzut apelacji, iżby zobowiązanie pozwanej nie obejmowało także wcześniejszego wybudowania na tym gruncie domu w myśl art. 9 ust. 1 u.w.l. Tym bardziej, że sam skarżący twierdził w uzasadnieniu apelacji, iż pozwana miała dokonać wykończenia budynku i elementów zewnętrznych, a skoro tak to nie można było uznać, że proces inwestycyjny polegający na kompleksowej budowie tego budynku był już wówczas zakończony. Stąd też element finansowego uczestniczenia przez nabywcę w cyklu budowy także faktycznie zaistniał w niniejszej sprawie. Istotą umowy deweloperskiej jest zresztą to, że nakłada ona na dewelopera obowiązek wybudowania lokalu przeznaczonego dla drugiej strony umowy oraz przystąpienia do umowy przenoszącej jego własność na nabywcę. Postanowienia umowy stron określały zatem jej cel gospodarczy, jakim było zlecenie pozwanej przeprowadzenia - w interesie i na rzecz powoda - całego procesu inwestycyjnego, co stanowi o złożonym przedmiocie i swoistym charakterze tej umowy w odróżnieniu od zwykłej umowy przedwstępnej. Sąd Apelacyjny pragnie też zaznaczyć, iż w przepisie art. 9 u.w.l. pojęcie lokalu wcale nie zostało zawężone wyłącznie do lokalu o charakterze mieszkalnym. Argument apelującego, iż umowa deweloperska nie może zostać zawarta z przedsiębiorcą, który realizuje w danym budynku także lokale o przeznaczeniu użytkowym, nie znajduje zatem uzasadnionych podstaw jurydycznych. Zwłaszcza, że zasadnicze znaczenie dla kwalifikacji przedmiotowej umowy z 15 listopada 2011 r. miał przecież charakter lokalu nabywanego przez powoda, a nie przez inne osoby. Podobnie chybione są zarzuty powoda podważające możliwość uznania umowy stron za umowę deweloperską z racji zaciągnięcia przez pozwaną kredytu wBanku (...) S.A.wW.i obciążenia nieruchomości hipoteką. Przepis art. 9 u.w.l. nie obliguje bowiem dewelopera do finansowania inwestycji wyłącznie z otrzymanych od nabywców wpłat, a sama praktyka zmierza wręcz w kierunku właśnie dywersyfikacji źródeł jej finansowania. Jak już wspominano, zmiana stanowiska samego powoda w tej kwestii, zaprezentowana na późniejszym etapie postępowania apelacyjnego, stanowiła także de facto przyznanie przez samego skarżącego racji konkluzji Sądu pierwszej instancji, iż umowa stron nie była umową przedwstępną, ale umową deweloperską. Ponadto Sąd odwoławczy wskazuje, iż nawet gdyby przyjąć, że umowa stron nie zawiera w swej treści wszystkich elementów przedmiotowo istotnych i stąd nie może być uznawana za umowę deweloperską, to w dalszym ciągu nie byłoby podstaw do kwalifikacji jej jako umowy przedwstępnej, a co najwyżej jako inną umowę nienazwaną, podlegającą reżimowi przepisów o umowach wzajemnych. Sąd Najwyższy wielokrotnie przecież akcentował istotną odmienność umów deweloperskich, czy innych o charakterze mieszanym, w stosunku do umów przedwstępnych (vide: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2003 r., IV CKN 305/01, OSNC 2004/7-8/130; z dnia 8 sierpnia 2007 r., I CSK 177/07, LEX nr 287743; z dnia 20 czerwca 2013 r., IV CSK 705/12, LEX nr 1375469). Tymczasem bez wątpienia zakres wzajemnych praw i obowiązków stron, wynikających z umowy z dnia 15 listopada 2011 r., w istotny sposób wykracza poza treść zobowiązania do zawarcia przyrzeczonej umowy na gruncieart. 389 k.c., co wyklucza możliwość stosowania powyższej regulacji do przedmiotowej umowy stron. Tym samym co najwyżej wypadałoby ją wtenczas kwalifikować jako inną umowę nienazwaną, będącą umową wzajemną, co nadal czyniłoby aktualną konkluzję Sądu I instancji, że nie będą tu miały zastosowania przepisyart. 389 - 390 k.c. Z tych też względów wypadało się w pełni zgodzić z Sądem Okręgowym, że strony - mimo samego upływu terminu na wykonanie przez pozwaną zobowiązania wynikającego z umowy z dnia 15 listopada 2011 r. polegającego na ustanowieniu odrębnej własnościlokalu mieszkalnego nr (...)wŚ.przyul. (...)i przeniesieniu tego prawa na powoda - w dacie wydania zaskarżonego wyroku były nadal związane tą umową o cechach umowy wzajemnej, gdyż jej niewykonanie przez pozwaną nie stwarzało po stronie powoda automatycznej podstawy do żądania zwrotu wpłaconej przez niego części ceny sprzedaży i stąd świadczenie spełnione przez powoda nadal miało charakter świadczenia należnego. W tej sytuacji konieczne było bowiem uprzednie złożenie przezP. K.oświadczenia o odstąpieniu od umowy, przy zachowaniu warunków z przepisuart. 491 k.c., co do dnia wydania zaskarżonego wyroku w realiach niniejszej sprawy nie nastąpiło i zarazem stało się przyczyną oddalenia powództwa przez Sąd Okręgowy. Podkreślić przy tym trzeba, że oparcie wyroku na podstawie faktycznej nie powołanej przez powoda, byłoby orzeczeniem ponad żądanie w rozumieniuart. 321 k.p.c.i dlatego też sąd I instancji nie mógł inaczej zakwalifikować powództwa. Jeśli zaś chodzi o podjętą przez apelującego próbę modyfikacji roszczenia zgłoszonego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, w ten sposób, że domagał się od pozwanej zwrotu uiszczonej sumy pieniędzy w oparciu o później dokonane przez niego odstąpienie od przedmiotowej umowy, na zasadzieart. 491 i art. 494 k.c., to Sąd Apelacyjny podkreśla, że nie mogła ona odnieść zamierzonego skutku. Nie może bowiem ulegać wątpliwości, że w świetleart. 383 k.p.c.w postępowaniu apelacyjnym nie można rozszerzyć żądania pozwu ani występować z nowymi roszczeniami. Jest to możliwe wyjątkowo, mianowicie jedynie w razie zmiany okoliczności można żądać zamiast pierwotnego przedmiotu sporu jego wartości lub innego przedmiotu (niejako zmiana surogacyjna), a nadto w sprawach o świadczenie powtarzające się można nadto rozszerzyć żądanie pozwu o świadczenia za dalsze okresy -art. 383zd. drugiek.c.Na etapie postępowania apelacyjnego niedopuszczalne jest zatem co do zasady dokonywanie zmiany powództwa, czy to poprzez zmianę podstawy faktycznej dochodzonych pierwotnie roszczeń, czy też inaczej, przez wyeksponowanie nowego uzasadnienia zgłoszonego żądania, wynikającego z powołania się na przesłanki innego przepisu prawa materialnego, wskazanego jako nowa podstawa materialnoprawna dochodzonego roszczenia (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 września 2013 r., I ACa 385/13, LEX nr 1388798; wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 15 lutego 2012 r., I ACa 23/12, LEX nr 1126424; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 22 maja 2013 r., I ACa 121/13, LEX nr 1400474). W orzecznictwie podkreśla się, że choć apelacja zmierza do ponownego rozpoznania sprawy, a nie tylko do sprawdzenia wyroku na tle materiału procesowego, którym dysponował Sąd I instancji, to jednak postępowanie apelacyjne zawiera pewne ograniczenia w porównaniu z postępowaniem przed sądem niższym. Przedmiotem procesu przed sądem odwoławczym może być bowiem w całości lub części tylko to, co było przedmiotem procesu przed I instancją albo to, co się z nim stało do chwili zamknięcia rozprawy w tej instancji. Oceniając, czy doszło w sprawie do zmiany powództwa, trzeba zaś sięgnąć doart. 187 § 1 pkt 2 k.p.c., który stanowi, że pozew musi m.in. zawierać dokładnie określone żądanie oraz zawierać przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie. Treść przytoczonych okoliczności faktycznych jest nie tylko wyrazem stanowiska strony, lecz także wskazuje istotę sporu i jednocześnie wyznacza zakres oraz kierunek postępowania dowodowego. Z podstawy faktycznej wyrasta żądanie udzielenia określonej ochrony prawnej. Zespół przytoczonych faktów, ich wzajemna więź z reguły pozwalają na określenie, jeżeli nie konkretnej normy prawnej, która znajduje zastosowanie w sprawie, to co najmniej natury prawnej sporu i mogących wchodzić w rachubę podstaw prawnych jego rozstrzygnięcia. Żądanie powództwa określa więc nie tylko jego przedmiot, lecz również jego podstawa faktyczna i dlatego zasądzenie sumy pieniężnej, która wprawdzie mieści się w granicach kwotowych powództwa, lecz z innej podstawy faktycznej stanowiłoby niedopuszczalne orzeczenie ponad żądanie (art. 321 k.p.c.). Stąd też w świetle przepisuart. 383 k.p.c.należy uznać za niemożliwą, dokonaną dopiero w postępowaniu apelacyjnym, zmianę żądania pozwu polegającą na wyeksponowaniu nowego uzasadnienia zgłoszonego żądania, wynikającego z powołania się na przesłanki innego przepisu prawa materialnego, wskazanego jako nowa podstawa materialnoprawna dochodzonego roszczenia. Przytoczenie w postępowaniu apelacyjnym innych przepisów prawa materialnego, aniżeli dotychczas wskazywanych, jako materialnoprawna podstawa żądania, a więc wskazujących na inny stan faktyczny niż ten, na którym oparto żądanie pozwu, stanowi niedopuszczalną w postępowaniu apelacyjnym zmianę powództwa. Przedmiotem rozpoznania, a więc zbadania od strony faktycznej i prawnej, może być na szczeblu apelacyjnym tylko roszczenie uprzednio rozpoznane przez sąd pierwszej instancji (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 7 lutego 2013 r., I ACa 1105/12, LEX nr 1311973). W analizowanej sprawie nie nastąpiła żadna z dwóch sytuacji opisanych wart. 383zd. drugiek.p.c.Oznaczać to musi, że przedmiotem rozpoznania apelacyjnego w przedmiotowej sprawie mogło być tylko roszczenie, które było zawarte w pozwie i następnie było przedmiotem rozpoznania przez Sąd Okręgowy. W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny stwierdza, że podniesiona w toku postępowania apelacyjnego kwestia dokonanego dopiero w dniu 7 sierpnia 2014 r. odstąpienia od umowy stron w trybieart. 491 k.c., z konsekwencjami wynikającymi zart. 494 k.c., nie była objęta granicami rozpoznania sprawy przez Sąd pierwszej instancji. Granice te wyznacza nie tylko samo żądanie, ale i uzasadniające je okoliczności wyrażone w pozwie i ewentualnie w toku procesu w razie modyfikacji żądania. Tymczasem w rozpoznawanej sprawie powód swoje żądanie wyraźnie określił w pozwie i w takiej postaci podtrzymywał je aż do chwili zamknięcia rozprawy poprzedzającej wydanie wyroku przez Sąd Okręgowy. Mianowicie, dochodził zasądzenia żądanej kwoty na podstawie łączącej strony umowy z dnia 15 listopada 2011 r., od której nie odstąpił ani nie została ona rozwiązana za porozumieniem stron, i to roszczenie stanowiło przedmiot oraz wyznaczało zakres rozpoznania sprawy. Stąd też przedstawił pod osąd tylko te fakty, które mogły posłużyć takiej konstrukcji prawnej jego powództwa. Tym samym wytyczył granice okoliczności, które mają stanowić podstawę faktyczną orzeczenia, i w tych granicach roszczenie wywodzone oraz oparte na tej konstrukcji prawnej jest z punktu widzenia prawa materialnego roszczeniem zupełnie innym, aniżeli to, które znajduje źródło w normieart. 494 k.c. Dość przecież zważyć, iż odstąpienie od umowy wywiera skutek ex tunc, to jest stwarza taki stan prawny jakby umowa nie została w ogóle zawarta. Odstąpienie od umowy przez zamawiającego kształtuje zatem między stronami nowy stan prawny w ten sposób, że łącząca je umowa przestaje strony wiązać. W konsekwencji strony po odstąpieniu od umowy mogą mieć tylko roszczenia przewidziane wart. 494 k.c.(vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 4 lutego 2010 r., I ACa 973/09, LEX nr 628235; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 2008 r., V CSK 182/08, LEX nr 619662). W związku z tym powoływanie się dopiero obecnie przez stronę powodową na odstąpienie od umowy stron z dnia 15 listopada 2011 r. i wywodzenie stąd podstawy do zwrotu spełnionego przez powoda świadczenia pieniężnego stanowi na gruncieart. 383 k.p.c.niedopuszczalną zmianę powództwa w postępowaniu apelacyjnym. Pierwotnie przecież przed w postępowaniu przed Sądem I instancji powód kształtował swoje żądanie procesowe w oparciu o istnienie między stronami stosunku umownego z dnia 15 listopada 2011 r. Natomiast wynikiem dokonanego później odstąpienia od umowy stało się wygaśnięcie tego stosunku prawnego ze skutkiem ex tunc, jak gdyby umowa w ogóle nie została zawarta. W tej sytuacji niewątpliwie są to zupełnie nowe okoliczności faktyczne i nowa podstawa prawna żądania, które nie znajdowały oparcia w okolicznościach przywoływanych przez stronę powodową na uzasadnienie zgłoszonego żądania w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Sam pełnomocnik powoda wprost zresztą przyznał na rozprawie apelacyjnej, iż powołując się na fakt zawarcia umowy deweloperskiej z pozwaną oraz skutecznego od niej odstąpienia zmienia podstawę faktyczną i prawną żądania. Powoływanie się jednak przez powoda na powyższe okoliczności dopiero na etapie niniejszego postępowania apelacyjnego, zgodnie z wcześniej przedstawionymi uwagami, w świetle przepisuart. 383 k.p.c.nie mogło się już okazać skuteczne. Na tym etapie postępowania niedopuszczalne jest bowiem dokonywanie zmiany powództwa, czy to poprzez zmianę podstawy faktycznej dochodzonych pierwotnie roszczeń, czy też inaczej, przez wyeksponowanie nowego uzasadnienia zgłoszonego żądania, wynikającego z powołania się na przesłanki innego przepisu prawa materialnego, wskazanego jako nowa podstawa materialnoprawna dochodzonego roszczenia. W przedmiotowej sprawie Sąd Apelacyjny zatem podkreśla, że skoro strona powodowa pierwotnie nie uzasadniała zgłoszonego roszczenia okolicznościami faktycznymi wskazanymi wart. 491 i art. 494 k.c., lecz powoływała się na wiążącą strony umowę z dnia 15 listopada 2011 r., to tylko te jej twierdzenia i wnioski wyznaczały ostatecznie zakres rozpoznania sprawy przez Sąd I instancji oraz następnie Sąd II instancji. Przy tym, jak wskazuje się w judykaturze (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 1998 r., III CKN 32/98, OSNC 1999/5/96, oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2001 r., I PZ 22/01, OSNP 2003/10/255), w razie dokonania dopiero w postępowaniu apelacyjnym niedopuszczalnej zmiany powództwa apelacja zawierająca taką zmianę powinna być oddalona, w sytuacji gdy zaskarżony został wyrok oddalający powództwo. Stąd oceny tej nie zmienia również fakt, że w piśmie procesowym z dnia 16 sierpnia 2014 r. strona powodowa wskazywała nowe dowody uzasadniające jej żądanie w takim nowym kształcie, pod względem faktycznym i prawnym, jako że były one podnoszone dla uzasadnienia odpowiedzialności pozwanej w kontekście wskazania nowej podstawy żądania, a zakaz przewidziany wart. 383 k.p.c.wyłącza możliwość wykorzystania w postępowaniu apelacyjnym dowodów na użytek zmiany powództwa. Istnieje bowiem niewątpliwy priorytetart. 383 k.p.c.wobecart. 382 k.p.c.(vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2011 r., V CSK 528/10, LEX nr 1096049). Sąd odwoławczy podziela również wyrażany powszechnie w orzecznictwie pogląd, zgodnie z którym potrzeba powołania nowych faktów i dowodów w rozumieniu art.. 381k.p.c.powinna być następstwem zmienionych okoliczności sprawy, które są niezależne od zapadłego rozstrzygnięcia pochodzącego od sądu pierwszej instancji albo otwarcia się możliwości dowodzenia okoliczności faktycznych wcześniej niemożliwych do wykazania z przyczyn obiektywnych. Strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się więc liczyć z tym, że sąd drugiej instancji nie uwzględni jej wniosku dowodowego (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 29 października 2013 r., I ACa 186/12, LEX nr 1388762). Z pewnością więc występujący wart. 381 k.p.c.zwrot: "potrzeba powołania się na nowe fakty i dowody wynikła później" nie może być pojmowany w ten sposób, że "potrzeba" ich powołania może wynikać jedynie z tego, iż rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji jest dla strony niekorzystne, jak próbowała to uzasadniać swoje wnioski dowodowe strona apelująca, gdyż takie pojmowanie przepisuart. 381 k.p.c.przekreślałoby jego sens i rację istnienia (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1999 r., I PKN 640/98, OSNAPiUS 2000/10/389; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r., V CKN 1269/00, LEX nr 569112). Z tych przyczyn wnioski dowodowe powoda zawarte w piśmie z dnia 16 sierpnia 2014 r. nie podlegały uwzględnieniu w postępowaniu apelacyjnym. Kierując się powyższą argumentacją Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację. Sąd odwoławczy postanowił jednocześnie nie obciążać powoda kosztami postępowania apelacyjnego, na które składało się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego pozwanej, uznając, że w sprawie na etapie postępowania przed Sądem II instancji zasadne jest zastosowanieart. 102 k.p.c.Przepis ten daje sądowi swobodę przy rozstrzyganiu o zwrocie kosztów procesu w sytuacji, gdy stosowania wyrażonej wart. 98 § 1 k.p.c.zasady odpowiedzialności za wynik procesu nie można pogodzić z zasadami słuszności. W ocenie Sądu Apelacyjnego zasady słuszności sprzeciwiały się ostatecznie obciążaniu kosztami postępowania apelacyjnego powoda, który w wykonaniu umowy stron dokonał na rzecz pozwanej zapłaty sporej sumy pieniędzy, a mimo to nie doszło do zawarcia z nim przez pozwaną umowy ustanowienia odrębnej własności lokalu i sprzedaży, zaś dokonana w postępowaniu apelacyjnym jakościowa zmiana powództwa – wynikająca z akceptacji zapatrywania prawnego wyrażonego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przez Sąd I instancji – z pewnością nie mogła już w tym postępowaniu odnieść postulowanego przezeń skutku z uwagi na ograniczenie wynikające zart. 383 k.p.c. SSA R. Iwankiewicz SSA A. Sołtyka SSA E. Buczkowska-Żuk
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2014-09-11' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Agnieszka Sołtyka - Ryszard Iwankiewicz - Edyta Buczkowska-Żuk legal_bases: - art. 389 i art. 390 k.c. - art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c. - art. 9 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali recorder: sekr.sądowy Magdalena Stachera signature: I ACa 331/14 ```
151500000000503_I_ACa_001011_2017_Uz_2018-03-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1011/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 kwietnia 2018 r. Sąd Apelacyjny w(...)I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Anna Bohdziewicz Sędziowie : SSA Joanna Naczyńska (spr.) SSO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska Protokolant : Barbara Białożyt po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2018 r. w(...) na rozprawie sprawy z powództwaI. S. (1) przeciwko Skarbowi Państwa - Prezesowi Sądu Rejonowego(...)w(...), Prezesowi Sądu Rejonowego(...)w(...)i Ministrowi Sprawiedliwości o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 29 czerwca 2017r., sygn. akt II C 496/16 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: a zasądza od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego(...)w(...)na rzecz powoda 10.000 (dziesięć tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 28 grudnia 2016r., b oddala powództwo w pozostałej części; c nie obciąża powoda kosztami procesu; 2 oddala apelację w pozostałej części; 3 nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego. SSO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska SSA Anna Bohdziewicz SSA Joanna Naczyńska Sygn. akt I ACa 1011/17 UZASADNIENIE Wyrokiem z 29 czerwca 2017r. Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził od Skarbu Państwa - Prezesa Sądu Rejonowego(...)w(...)na rzecz powodaI. S. (1)30.000zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 28 grudnia 2016r. Kwotę tę zasądził z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. W pozostałej części powództwo o zadośćuczynienie i w całości powództwo o odszkodowanie oddalił. Nie obciążył powoda kosztami procesu. Przedmiotem sporu na etapie postępowania apelacyjnego jest wyłącznie rozstrzygnięcie zasądzające zadośćuczynienie. Sąd Okręgowy podjął je po ustaleniu, że w dniu 3 lipca 2000r. powód został przesłuchany w charakterze podejrzanego o popełnienie przestępstwa zart. 286§ 1 i 3 k.k.w zw. zart. 12 k.k.(o wystawienie czeków bez pokrycia), a następnie wniesiony został przeciwko niemu akt oskarżenia o to przestępstwo do Sądu Rejonowego w(...). Postępowanie karne prowadzone przeciwko powodowi zostało zawieszone postanowieniem z 31 maja 2001r. z uwagi na występowanie długotrwałej przeszkody - z informacji policji wynikało, że powód przebywa za granicą. Postanowieniem z 2 kwietnia 2002r. Sąd Rejonowy zastosował wobec powoda tymczasowe aresztowanie oraz zarządził poszukiwanie powoda listem gończym. Zarządzenie to zostało wykonane przez Komendę Miejską Policji wC.. Postanowieniem z 19 stycznia 2004r. Sąd Rejonowy podjął zawieszone postępowanie, uchylił zastosowany wobecI. S. (1)środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania i wydał wyrok nakazowy skazujący powoda na grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 10 zł każda, zasądzający na rzecz(...) SA565,88zł z ustawowymi odsetkami od 8 grudnia 2000r. i obciążający powoda kosztami postępowania (sygn. III K 37/04). Wyrok ten uprawomocnił się 25 lutego 2004r. Pismem doręczonym Komendzie Miejskiej Policji wC.w dniu 26 stycznia 2004r. odwołano zastosowany wobec powoda list gończy. Następnego dnia anulowano poszukiwania powoda. W marcu 2004r. zarządzono wykonanie wyroku. Powód został wezwany do uiszczenia grzywny, kosztów sądowych i kwoty zasądzonej na rzecz pokrzywdzonego, a ponieważ sum tych nie zapłacił - postanowieniem z 22 października 2004r. zawieszono postępowanie wykonawcze i zarządzono poszukiwanie powoda na terenie całego kraju. Odpis tego postanowienia wysłano powodowi na ostatni znany adres - powód go nie odebrał. Postanowieniem z 10 grudnia 2004r. podjęto zawieszone postępowanie i orzeczono wykonanie kary zastępczej 50 dni pozbawienia wolności. Również i to postanowienie, wysłane powodowi pod ostatnio znany adres, nie zostało przez powoda odebrane. Pismem z 12 stycznia 2005r. powód został wezwany do odbycia kary, nie podjął tego wezwania, w związku z czym zarządzono doręczenie mu wezwania za pośrednictwem Policji. Pismem z 14 marca 2005r. Komisariat II Policji wC.poinformował Sąd, że powód od 3 lat nie przebywa w miejscu zamieszkania i prawdopodobnie przebywa na terenie Niemiec. Postanowieniem z 22 października 2005r. ponownie zawieszono postępowanie wykonawcze i - na mocyart. 279 § 1 k.p.k.- zarządzono poszukiwanie skazanego listem gończym (drugi list gończy). O terminie posiedzenia, na którym zapadły te orzeczenia powód nie został zawiadomiony. Na postanowienie o zastosowaniu listu gończego nie służyło powodowi zażalenie, przysługiwało mu natomiast zażalenie na postanowienie o zawieszeniu postępowania wykonawczego. Pismami z 6 marca i 13 grudnia 2006r., 28 stycznia, 23 sierpnia i 24 listopada 2007r. oraz 3 września 2008r. Komenda Miejska Policji wC.informowała Sąd o braku jakichkolwiek ustaleń co do miejsca pobytu powoda, a pismem z 15 października 2009r., że w 3 sierpnia 2009r. powodowi został wydany paszport przez konsula RP wL.. 2 listopada 2009r., na wniosek Komendy Miejskiej Policji wC.Sąd Rejonowy wyraził zgodę na publikację listu gończego na stronach internetowych Policji. W pismach z 22 kwietnia 2010r. i 3 marca 2011r. Policja informowała Sąd o braku jakichkolwiek ustaleń co do miejsca pobytu skazanego. Postanowieniem z 14 lipca 2011r. umorzono zasądzone od powoda koszty sądowe wobec ich przedawnienia. Powód nie uczestniczył w posiedzeniu, na którym wydano to postanowienie i nie odebrał odpisu postanowienia. W pismach z 10 listopada 2011r. oraz 10 lipca 2012r. Policja informowała Sąd o braku ustaleń co do miejsca pobytu powoda. 12 czerwca 2013r.I. S. (2)zapłaciła nałożoną na powoda grzywnę i koszty sądowe w kwocie 1.221,27zł. Pismem z 18 czerwca 2013r., nadanym do Komendy Miejskiej Policji wC.faksem w dniu 18 czerwca 2013r., a doręczonym tejK.pocztą tradycyjną 26 czerwca 2013r., odwołano karę zastępczą oraz poszukiwanie powoda listem gończym. Postanowieniem z 19 września 2013r. postępowanie wykonawcze zostało podjęte i odwołano listy gończe za skazanym. Tego też dnia zawiadomiono Krajowy Rejestr Karny o odwołaniu listu gończego. Postanowieniem z 30 lipca 2015r. umorzono postępowanie wykonawcze. Zarządzeniem z 5 sierpnia 2015r. zwrócono powodowi (na ostatni znany adres) nadpłatę wcześniej umorzonych kosztów sądowych w kwocie 221,27zł, której powód nie odebrał. W dniu 12 czerwca 2013r. obrońca powoda wniosła o uchylenie listu gończego. Wniosek złożyła do III Wydziału Karnego, a nie do XII Wydziału Wykonywania Orzeczeń, wskazując, że „ustały przyczyny poszukiwania powoda, a także, że 19 stycznia 2004r zapadł przeciw powodowi wyrok nakazowy.” Sędzia referent uznał, że wniosek ten dotyczy pierwszego listu gończego, zastosowanego w postępowaniu rozpoznawczym i 13 czerwca 2016r. ponownie zarządził odwołanie poszukiwania oskarżonego listem gończym. Sąd Okręgowy ustalił także, że powód i jego żona wyjechali do Stanów Zjednoczonych w 2002r. Powód pracował tam jako osoba sprzątająca, a jego żona podjęła naukę. Matka powoda dowiedziała się o poszukiwaniu powoda listem gończym od swego brata w 2010 lub 2011r. Na jej prośbę, jej drugi syn sprawdził ten fakt w Internecie. Gdy powiedziała o tym liście powodowi, powód był zaskoczony i zdenerwowany, nie wiedział jak powiedzieć o tym żonie. Krótko po tym zdarzeniu, dalsza krewnaJ. S.powiedziała matce powoda, że znajoma poinformowała ją o poszukiwaniu powoda listem gończym. MążJ. S.odnalazł w Internecie informację o poszukiwaniu powoda listem gończym.J. S.nie miała kontaktu z powodem, miała natomiast kontakt z jego żoną (przez skype), lecz nie powiedziała jej o liście gończym. Brat powoda nie miał z nim kontaktu. Żona powoda dowiedziała się o liście gończym kilka miesięcy później od swej siostry. Sytuacja finansowa powoda i jego żony wS.nigdy nie była dobra. Powód miał szansę na poprawę tej sytuacji przez podjęcie zatrudnienia w warsztacie samochodowymM. K.. Nie dostał tej pracy, ponieważM. K.przed zatrudnieniem powoda sprawdził wpisy na jego temat w Internecie i natknął się na list gończy. Po powrocie powoda do Polski znaczna część jego znajomych odsunęła się od niego i jego rodziny, co powód łączy z publikacją listu gończego. Nikt nie wierzył, że zarzut dotyczył zaledwie 500zł. Według znajomych powód musiał sporo nakraść, czy też kogoś oszukać na duże pieniądze skoro jest poszukiwany listem gończym. Poddając powyższe ustalenia ocenie prawnej, Sąd Okręgowy przyjął, że roszczenie powoda o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych nie jest przedawnione w świetle regulacjiart. 4421§1 k.c., ponieważ list gończy, zawierający wizerunek powoda został opublikowany w Internecie w 2010r., a powód dopiero w toku procesu dowiedział się, że podstawą tej publikacji nie był pierwszy, lecz drugi list gończy, jak i dowiedział się o nieprawidłowościach związanych z wystawieniem drugiego listu gończego oraz zmodyfikował podstawę faktyczną roszczeń pozwu, dochodząc ich jako następstwa tych nieprawidłowości. Sąd Okręgowy podkreślił, że dobre imię i wizerunek mieszczą się w katalogu dóbr osobistych normowanych przezart. 23 k.c.i pozostają pod ochroną prawa cywilnego, niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Podkreślił, że zgodnie zart. 24§1 k.c.stosowanym w zw. zart. 448 k.c.ten, czyje dobro osobiste zostało naruszone wskutek działań bezprawnych może żądać zadośćuczynienia pieniężnego. Przyjął, że publikacja w 2010r. listu gończego naruszała dobra osobiste powoda w postaci prawa do wizerunku i godności. Zauważył, że wprawdzie na postanowienie o zastosowaniu listu gończego wydane w toku postępowania wykonawczego powodowi nie przysługiwało zażalenie, niemniej mógłby on zaskarżyć postanowienie o zawieszeniu postępowania wykonawczego, wywołując kontrolę zarządzenia listu gończego. Sąd Okręgowy podkreślił, że wobec braku zawiadomienia powoda o terminie posiedzenia w dniu 22 października 2005r., Sąd nie powinien podejmować na tym posiedzeniu żadnych czynności, w związku z czym zarządzenie o poszukiwaniu powoda listem gończym nie powinno zostać wydane, w konsekwencji czego dalsze czynności wywołane tym zarządzeniem były bezprawne. Stwierdził, że powód powinien zostać zawiadomiony o tym posiedzeniu na ostatni znany sądowi adres, a wiedza o tym posiedzeniu mogła mu umożliwić zapłatę grzywny i zakończenie postępowania wykonawczego. Zaakcentował, że treść drugiego listu gończego nie odpowiadała stanowi faktycznemu, ponieważ w dacie jego opublikowania powód nie był już podejrzany o popełnienie przestępstwa, ale został skazany za to przestępstwo. Zauważył także, że fakt popełnienia przestępstwa przez daną osobę wiadomy jest wprawdzie dość licznej, lecz ograniczonej grupie osób - poszkodowanemu przestępstwem i najbliższym członkom rodziny sprawcy i poszkodowanego oraz pracowników organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Tymczasem publikacja informacji o poszukiwaniu listem gończym w tak łatwo dostępnym i masowo używanym medium jakim jest Internet czyni ją powszechnie dostępną dla teoretycznie nieograniczonej liczby odbiorców, mogą się z nią zapoznać osoby postronne (internauci). Podkreślił też, że stosownie do treściart. 280§3 k.p.k.list gończy rozpowszechnia się, zależnie od potrzeby przez rozesłanie, rozplakatowanie lub opublikowanie, w szczególności za pomocą prasy, radia i telewizji oraz, że podanie listu gończego do publicznej wiadomości, nie jest obowiązkowe oraz, że z istoty listu gończego nie wynika, że fakt poszukiwań listem gończym powinien być powszechnie znany. Przytaczającart. 448 k.c.stanowiący, że w razie naruszenia dobra osobistego Sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę Sąd Okręgowy podkreślił, że przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dóbr osobistych nie jest obligatoryjne oraz, że to od oceny sądu zależy, czy i w jakiej wysokości je zasądzi, przy czym decyzja sądu w tej materii nie może być wynikiem dowolnego uznania. Przyjął, że o zasądzeniu zadośćuczynienia pieniężnego powinno decydować to, że dla pełnego naprawienia krzywdy doznanej przez osobę, której dobro osobiste zostało naruszone, niewystarczające są inne zastosowane środki zmierzające do usunięcia skutków naruszenia. Miarkując wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia stwierdził, że ustalenie odpowiedniej sumy pieniężnej powinno nastąpić z uwzględnieniem okoliczności dotyczących rodzaju chronionego dobra, rozmiaru doznanego uszczerbku, charakteru następstwa naruszenia, stosunków majątkowych zobowiązanego, itp. Ważąc, że doznana przez powoda krzywda ograniczała się do poczucia wstydu, oraz niepewności co do swojej sytuacji prawnej, jak również ważąc, że umieszczenie danych powoda na stronach internetowych miało swoje podstawy prawne z wyjątkiem tego, że powód nie był już podejrzany o popełnienie przestępstwa, lecz skazany za to przestępstwo, Sąd Okręgowy uznał, że żądana przez powoda kwota z tytułu zadośćuczynienia jest wygórowana oraz, że odpowiednią sumą będzie 30.000zł i taką też kwotę zasądził na podstawieart. 24w zw. zart. 448§1 k.c.od pozwanego Skarbu Państwa Sądu Rejonowego(...)w(...). Podkreślił, że wprawdzie orzeczenie z 2005r. o poszukiwaniu powoda listem gończym zapadło przed Sądem Rejonowym w(...), który obecnie nie istnieje, lecz zdarzeniem, które doprowadziło do naruszenia dóbr osobistych była decyzja Sądu Rejonowego(...)z 2009r. o publikacji tego listu gończego wydanego na posiedzeniu jawnym, o którym powód nie został zawiadomiony. Uznał, że natychmiastowa wykonalność zarządzenia listu gończego nie wzrusza bezprawności działania pozwanego, ponieważ posiedzenie, na którym zarządzono wydanie listu gończego powinno zostać odroczone w celu zawiadomienia powoda o jego terminie. W oparciu oart. 102 k.p.c.Sąd Okręgowy nie obciążył powoda kosztami procesu, odwołując się do podstaw faktycznych pozwu, a w szczególności mylącej treści listu gończego, pozwalającej powodowi przypuszczać, że jest poszukiwany w związku z listem gończym, który uchylono, a nadto odwołując się do charakteru sprawy i sytuacji finansowej oraz rodzinnej powoda. Apelację od wyroku wniósł pozwany, domagając się jego zmiany przez oddalenie powództwa w całości, a alternatywnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w części uwzględniającej powództwo i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. W każdym z tych przypadków wnosił o zasądzenie od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej RP kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje. Zarzucił naruszenie prawa procesowego, a to: -art. 193§21k.p.c.w zw. zart. 193§3 k.p.c.iart. 192 k.p.c.w zw. z 187k.p.c.iart. 132 k.p.c.przez ich błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że powód skutecznie zmodyfikował podstawę faktyczną roszczenia w sytuacji, gdy pismo modyfikujące tę podstawę doręczył bezpośrednio pełnomocnikowi pozwanego, a zmiana przedmiotowa powództwa mogłaby zostać dokonana jedynie z chwilą doręczenia pozwanemu przez sąd pisma modyfikującego podstawę, odpowiadającego wymogom formalnym pozwu; -art. 321§1 k.p.c.w zw. zart. 187 k.p.c.przez ich zastosowanie, polegające na zasądzeniu zadośćuczynienia za krzywdę wyrządzoną w związku z bezprawnym naruszeniem dóbr osobistych powoda polegającym na opublikowaniu listu gończego z 15 lipca 2005r. podczas, gdy powód nie zmienił skutecznie podstawy faktycznej powództwa, a zatem sąd orzekał co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem pozwu. Apelujący podniósł także zarzut sprzeczności istotnych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na uznaniu, że: - treść listu gończego była wprowadzająca w błąd i sugerująca, że mimo uchylenia listu gończego sąd nie wydał zarządzeń i nie odwołał poszukiwań, bo w liście tym jest mowa o tym, że powód jest podejrzany, w sytuacji gdy został on skazany, podczas list gończy z 2002r. obejmował informacje jedynie o przestępstwie zarzucanym, a list gończy z 2005r. powinien obejmować informacje o poszukiwaniach powoda jako skazanego, co w ocenie apelującego doprowadziło Sąd do wniosku, że list gończy rozpowszechniony na stronach internetowych zawierał błędną informację o poszukiwaniu powoda jako podejrzanego o popełnienie przestępstwa zart. 286§ 1 k.k.na podstawie drugiego listu gończego; - powód nie wiedział o bezprawnych poszukiwaniach go listem gończym, podczas gdy matka powoda zeznała, że poinformowała powoda o poszukiwaniu go listem gończym. Ponadto zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a to: -art. 328§2 k.p.c.poprzez oczywistą sprzeczność uzasadnienia wyroku, polegającą z jednej strony na wskazaniu, że nie było podstaw prawnych do poszukiwania powoda listem gończym, a z drugiej strony stwierdzeniu, że podstawy takie istniały „z wyjątkiem kwestii, że powód jest podejrzany, bowiem był skazany”; -art. 321 §1 k.p.c.poprzez jego zastosowanie polegające na orzekaniu co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem przez zasądzenie zadośćuczynienia za krzywdę wyrządzoną przez naruszenie dobra osobistego w postaci czci w odmianie wewnętrznej- godności, podczas gdy powód swoją krzywdę utożsamiał jedynie z naruszeniem jego dobrego imienia, tj. czci w postaci zewnętrznej; -art. 233§1 k.p.c.przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów w zakresie w jakim: a) sąd uznał, że treść listu gończego była wprowadzająca w błąd i sugerująca, że mimo uchylenia listu gończego sąd nie wydał zarządzeń i nie odwołał poszukiwań, bowiem w liście gończym jest mowa o tym, że powód jest podejrzany, a nie że został skazany, podczas gdy to dopiero rozpowszechnianie listu gończego na stronach internetowych zawierało błędną informację o poszukiwaniu powoda jako podejrzanego o popełnienie przestępstwa; b) sąd dał wiarę jedynie zeznaniom powoda i jego żony co do okoliczności dowiedzenia się przez powoda o fakcie publikacji listu gończego, podczas gdy spójne z ich zeznaniami były także zeznania matki powoda, którym sąd dał wiarę co do skutków wynikających z publikacji listu gończego w Internecie; c) sąd uznał, za wiarygodne zeznania powoda, że gdy wrócił do Polski, to znaczna część znajomych odsunęła się od niego i jego rodziny wskutek publikacji listu gończego, podczas gdy z zeznań świadków nie wynika, by znajomi się od niego odsunęli, a w związku z tym, że powód przez cały czas pobytu za granicą utrzymywał sporadyczny kontakt tylko z najbliższą rodzina to naturalną konsekwencją tego stanu jest osłabienie więzi międzyludzkich -art. 98w zw. zart. 99 k.p.c.przez ich niezastosowanie polegające na: a) uznaniu, że zachodzą szczególne okoliczności w rozumieniuart. 102 k.p.c.przemawiające za nieobciążeniem powoda kosztami procesu z uwagi na jego trudną sytuację materialną, podczas gdy powód wystąpił z roszczeniem wygórowanym; b) nieobciążeniu powoda obowiązkiem zwrotu pozwanemu kosztów postępowania, na tej podstawie, że powód miał podstawy, by uważać, że jest osobą poszukiwaną listem gończym i w konsekwencji miał prawo, by wytoczyć powództwo, które to okoliczności wiązały się z informacją o liście gończym z 2002r., podczas gdy Sąd Okręgowy uznał, że powód skutecznie zmodyfikował podstawę faktyczną powództwa przez wiązanie bezprawności tylko z wydaniem listu gończego z 2005r. c) odstąpieniu od obciążania powoda w całości kosztami postępowania w sytuacji, gdy powód sam naruszał porządek prawny, a przed wyjazdem za granicę wiedział o toczącym się wobec niego postępowaniu przygotowawczym, co przeczy zasadzie słuszności. Nadto pozwany zarzucił naruszenie prawa materialnego: -art. 4421§1i3k.c.przez jego niezastosowanie, a w konsekwencji wadliwe uznanie, że roszczenie powoda nie jest przedawnione, ponieważ powód dowiedział się o okolicznościach związanych z publikacją listu gończego dopiero w toku tego procesu, podczas gdy powód już w 2010/2011r. wiedział o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia, a najpóźniej miał taką wiedzę w czerwcu 2013r.; -art. 23 i 24 k.c.w zw. zart. 448 k.c.przez ich niewłaściwe zastosowanie, skutkujące: a) przyjęciem, że pozwany bezprawnie naruszył dobra osobiste powoda w postaci godności, podczas gdy powód wiązał krzywdę z naruszeniem dobrego imienia; b) zasądzeniem rażąco wygórowanego zadośćuczynienia podczas, gdy krzywda powoda nie uzasadnia przyznania zadośćuczynienia w tej wysokości -art. 5 k.c.przez jego niezastosowanie, polegające na uznaniu, że występując o zadośćuczynienie powód nie naruszył zasad współżycia społecznego podczas, gdy jego działanie naruszało zasadę moralności, słuszności oraz uczciwości i nie powinno korzystać z ochrony; -art. 481§1 i 2 k.c.w zw. zart. 363§k.c.przez ich błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że odsetki ustawowe od ustalonej w wyroku kwoty zadośćuczynienia powinny być zasądzone od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, zamiast od dnia wyrokowania. Powód wniósł o oddalenie apelacji, jako bezzasadnej i o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie były prawidłowe i znajdowały potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Podejmując je, Sąd Okręgowy nie naruszył w żadnej mierze przepisów procesowych, w tymart. 233 §1 k.p.c., jako że nie przekroczył zasad swobodnej oceny dowodów, ani też nie naruszył zasad logiki i doświadczenia życiowego. Stąd też ustalenia te Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne. Trzon podstawy faktycznej powództwa stanowił niekwestionowany fakt opublikowania w Internecie listu gończego, zawierającego wizerunek powoda, z którego wynikało, że powódI. S. (1),ur. (...), zam.C.jest poszukiwany na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy(...)sygnatura akt IIIK 37/04, jako podejrzany o popełnienie przestępstwa zart. 286§1 k.k.Powód wiedział o tym, że list gończy dostępny był w Internecie od 2010 lub 2011r. do czerwca 2013r., a ponieważ treść tego listu wskazywała na poszukiwanie powoda na podstawie listu gończego z 2002r., uzasadniając pozew wskazał, że list ten publikowany był bezprawnie w okresie od 2004 do 2013r., mimo jego uchylenia w 2004r. Następnie, wobec ustalenia w toku procesu, że pierwszy list gończy został odwołany i wycofano jego publikację w 2004r., a opisany w pozwie list gończy jest kolejnym listem gończym, o nieadekwatnej do stanu faktycznego treści (powód był poszukiwany już jako skazany, a nie podejrzany), którego publikację zarządzono w toku postępowania wykonawczego (w sprawie XXIVWP 23/05) i zamieszczono w Internecie w 2010r., powód oświadczył - w piśmie datowanym na 18 kwietnia 2017r.-, że bezprawności publikacji listu gończego upatruje w tym, że zarządzenie o poszukiwaniu go listem gończym zostało wydane na posiedzeniu jawnym w dniu 22 października 2004r., o którym nie został zawiadomiony. Pismo to zostało doręczone pełnomocnikowi pozwanego bezpośrednio przez pełnomocnika powoda. Dokonana przez powoda zmiana uzasadnienia pozwu nie stanowiła klasycznej, pełnej zmiany podstawy faktycznej powództwa. Jednakże przyjmując nawet za apelującym, że zmianę taką stanowiła, w związku z czym pozwany winien otrzymać odpis pisma z 18 kwietnia 2017r. za pośrednictwem Sądu, a nie bezpośrednio od pełnomocnika powoda, to okoliczność ta nie jest w stanie wzruszyć ani skuteczności modyfikacji uzasadnienia pozwu, ani zaskarżonego wyroku, ponieważ Sąd Okręgowy modyfikację tę przyjął, a pozwany zapoznał się z treścią pisma powoda z 18 kwietnia 2017r. i miał możliwość ustosunkowania się do zawartych w nim twierdzeń i wniosków, w konsekwencji czego z naruszenia przez powoda i Sądart. 132§2 k.p.c.pozwany nie może wywieźć żadnych negatywnych konsekwencji. Nie dopatrzył się Sąd Apelacyjny także zarzucanego naruszeniaart. 328§ 2 k.p.c.jako że Sąd Okręgowy nie popadł w sprzeczność wskazując, że nie było podstaw prawnych do zarządzenia poszukiwania powoda jako podejrzanego, a podstawy takie istniałyby w odniesieniu do powoda jako skazanego. W istocie bowiem w 2010r. nie było podstaw prawnych do zarządzenia poszukiwania powoda listem gończym – jako podejrzanego (na podstawie listu gończego z 2002r., z racji jego uchylenia), natomiast podstawy takie istniałyby w odniesieniu do powoda jako skazanego, na podstawie listu gończego z 2004r. gdyby został on zawiadomiony o posiedzeniu, które odbyło się 22 października 2004r., na którym zarządzono wydanie listu gończego. Wbrew też wywodom apelacji Sąd Okręgowy nie naruszyłart. 321 §1 k.p.c., jako że nie orzekał co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem pozwu. Wprawdzie apelujący trafnie wywodzi, że nie można utożsamiać godności i dobrego imienia oraz, że godność osobista jest określana mianem czci wewnętrznej, co obejmuje wyobrażenie człowieka o własnej wartości oraz oczekiwanie szacunku ze strony innych ludzi, natomiast dobre imię jest określane mianem czci zewnętrznej, co obejmuje opinię, jaką o człowieku mają inne osoby. Niemniej po pierwsze i godność i dobre imię są emanacją tego samego dobra osobistego - czci, a po wtóre nie sposób zgodzić się ze stwierdzeniem, że powód domagał się zadośćuczynienia wyłącznie za naruszenie jego czci w wymiarze zewnętrznym. Powód podał, że pozwany naruszył jego dobra osobiste w postaci spokoju, dobrego imienia, wizerunku, danych osobowych, swobody poruszania się i swobody utrzymywania kontaktów z rodziną, a z jego twierdzeń i uzasadnienia pozwu wynikało, że zarzucał pozwanemu także naruszenie godność, ponieważ postrzegał siebie jako osobę, która nie powinna być poszukiwana listem gończym i oczekiwał szacunku ze strony innych osób i traktowania go jak osoby uczciwej i niekaranej. W tych okolicznościach Sąd Okręgowy mógł zakwalifikować roszczenie powoda jako ukierunkowane na ochronę wizerunku i godności. Sąd Okręgowy trafnie też ocenił podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia. Uprawnioną była konstatacja, ze powód dopiero w toku procesu dowiedział się, że podstawą publikacji nie było pierwsze (z 2002r.), lecz drugie (z 2004r.) zarządzenie o poszukiwaniu powoda listem gończym, jak i, że dopiero w toku procesu dowiedział się o nieprawidłowościach związanych z wystawieniem drugiego listu gończego. Z tej też przyczyny zmodyfikował uzasadnienie roszczeń pozwu, dochodząc ich jako następstwa tych nieprawidłowości. Konstatacji tej nie wzrusza fakt, że powód dowiedział się o internetowej publikacji listu gończego od swej matki w 2010 lub 2011r. Dla uznania roszczenia za przedawnione w oparciu oart. 4421k.c.(w brzmieniu obowiązującym do 27 czerwca 2017r.) konieczne byłoby ustalenie, że powód już w 2010 lub w 2011r. wiedział i o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Pełnej wiedzy o osobie zobowiązanej do naprawienia szkody wyrządzonej publikacją drugiego listu gończego powód nie posiadał nawet jeszcze w dacie wniesienia pozwu, z racji mylącej treści listu gończego. Gdyby nawet przyjąć, jak tego oczekuje pozwany, że powód miał pełną wiedzę o szkodzie i jej sprawcy w 2010/2011r. to trzeba zauważyć, że list gończy był publikowany w Internecie od 2010r. do czerwca 2013r. oraz w sprawie nie ustalono kiedy dokładnie usunięto ten list z Internetu. Bezsprzecznie jednak uczyniono to w oparciu o pismo odwołujące poszukiwanie powoda listem gończym z dnia 18 czerwca 2013r., które zostało nadane do Komendy Miejskiej Policji wC.faksem w dniu 18 czerwca 2013r., a doręczone Komendzie Miejskiej Policji wC.pocztą konwencjonalną w dniu 26 czerwca 2013r. Skoro pozew, sporządzony 21 czerwca 2016r., nadany pocztą wpłynął do Sądu 24 czerwca 2016r., a zatem przed upływem 3 lat od daty doręczenia Komendzie Miejskiej Policji wC.pisma odwołującego poszukiwania powoda listem gończym, to roszczenie pozwu i w tym przypadku nie byłoby przedawnione w świetle regulacjiart. 4421§1i3k.c.Natomiast jeśli list gończy usuniętoby z Internetu w najwcześniejszym z możliwych terminów, tj. w dniu nadania faksu (co stanowi jedynie spekulację) to opóźnienie powoda z wniesieniem pozwu byłoby jedynie parodniowe, co w okolicznościach sprawy kwalifikowałoby podniesienie zarzutu przedawnienia na podstawieart. 5 k.c.za nieskuteczne, jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Bezsprzecznie Sąd Rejonowy(...)w(...)nie powinien był procedować na posiedzeniu jawnym w dniu 22 października 2004r., ponieważ powód o tym posiedzeniu nie został zawiadomiony. Zawiadomienie o tym posiedzeniu powinno zostać wysłane na ostatni znany Sądowi adres. Brak tego zawiadomienia pozbawił powoda możliwości zaskarżenia wydanego na tym posiedzeniu postanowienia o zawieszenia postępowania wykonawczego i dowiedzenia się o zarządzeniu drugiego listu gończego i, co ważne pozbawił powoda możliwości zapobieżenia dalszym czynnościom wykonawczym, w tym publikacji listu gończego (np. przez zapłatę nałożonej na powoda kary grzywny). W tej sytuacji Sąd Okręgowy miał podstawy ku temu, by dopatrzeć się bezprawności publikacji drugiego listu gończego. Bezprawności tej nie wzrusza - wbrew wywodom apelacji pozwanego - fakt, że zarządzenie listu gończego odbyło się w oparciu o prawomocny i zgodny z prawem wyrok skazujący. Publikacja drugiego listu gończego była bezprawna i godziła w godność i wizerunek powoda. Trafnie Sąd Okręgowy przyjął, że w związku z tym naruszeniem dóbr osobistych - na podstawieart. 24§1 k.c.w zw. zart. 448 k.c.- pozwany zobowiązany jest do zapłaty powodowi zadośćuczynienia. Ustalając wysokość stosownego i odpowiedniego do okoliczności zadośćuczynienia, Sąd Okręgowy trafnie wziął pod uwagę czasokres trwania naruszenia i wszelkie dolegliwości powoda z nim związane oraz stopień ich natężenia. Słusznie zauważył, że publikacja listu gończego w Internecie znacząco powiększyła krąg osób, które o tym liście się dowiedziały, przez które to osoby powód nie chciał być postrzegany jako oszust i złodziej. Niemniej Sąd Okręgowy pominął okoliczność, że powód mógł przeciwdziałać publikacji listu gończego, odbierając korespondencję kierowaną do niego po dniu 22 października 2004r., zapoznając się z aktami sprawy karnej (osobiście lub zlecając tę czynność wcześniej obrońcy), jak i uiszczając w terminie na wezwanie Sądu (doręczone pod ostatnio znany adres) obciążającą go grzywnę. Nadto nie sposób pominąć okoliczności, że rozpowszechniona listem gończym informacja była prawdziwa, powód był podejrzany o popełnienie przestępstwa zart. 286§1 k.k., co więcej w dacie publikacji drugiego listu gończego był już skazany za to przestępstwo prawomocnym wyrokiem, który to wyrok nie został w żaden sposób wzruszony. Fakt skazania prawomocnego skazania powoda nie pozbawia go jednakże roszczeń wynikających z wadliwych i bezprawnych czynności podjętych przez Sąd w toku postępowania wykonawczego. Biorąc pod uwagę te okoliczności Sąd Apelacyjny uznał, że zasądzona przez Sąd Okręgowy kwota 30.000zł z tytułu zadośćuczynienia nie jest odpowiednią, w szczególności jest sumą zbyt wysoką, dlatego też obniżył ją do 10.000zł. Odsetki od zadośćuczynienia Sąd Okręgowy zasądził prawidłowo - w oparciu oart. 481 § 1 i 2 k.c.w zw. zart. 455 k.c., przy trafnym założeniu, że orzeczenie Sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia ma charakter zobowiązania bezterminowego, toteż przekształcenie go w zobowiązanie terminowe może nastąpić w wyniku wezwania dłużnika przez wierzyciela do spełnienia świadczenia. Wezwanie takie stanowi też doręczenie odpisu pozwu, które nastąpiło 27 grudnia 2016r., zatem Sąd Okręgowy, zasądzając odsetki od dnia następnego, tj. 28 grudnia 2016r. nie naruszył przepisów prawa. Sąd Apelacyjny nie znalazł też podstaw by zmienić rozstrzygnięcie o kosztach procesu, które Sąd Okręgowy podjął w oparciu oart. 102 k.p.c.Mimo, że powód utrzymał się ze swym żądaniem tylko w nieznacznej części, za takim rozstrzygnięciem istotnie - tak jak to przyjął Sąd Okręgowy przemawiał charakter sprawy i jej okoliczności, a w szczególności myląca treść opublikowanego w Internecie listu gończego, a nadto sytuacja materialna i rodzinna powoda, którego jedynym dochodem jest świadczenie pielęgnacyjne wynoszące ok. 1.300zł miesięcznie, które powód pobiera z tytułu rezygnacji z zatrudnienia na rzecz opieki nad niepełnosprawnym synem. Z tych to też przyczyn, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 386 §1 k.p.c.zmienił zaskarżony wyrok jedynie o tyle, że obniżył zasądzone na rzecz powoda zadośćuczynienie do 10.000zł. W dalej idącym zakresie apelację pozwanego oddalił, jako bezzasadną, a to w oparciu oart. 385 k.p.c.O kosztach postępowania apelacyjnego orzekł na zasadzie słuszności i kierując się tymi samymi kryteriami co przy orzekaniu o kosztach postępowania przez Sądem Okręgowym (charakterem i okolicznościami sprawy oraz trudną sytuacją rodzinną i materialną powoda) - na podstawieart. 102w zw. zart. 108 § 1 k.p.c.- nie obciążył powoda kosztami postępowania apelacyjnego. SSO Aneta Pieczyrak SSA Anna Bohdziewicz SSA Joanna Naczyńska - Pisulińska
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2018-04-10' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Anna Bohdziewicz - Aneta Pieczyrak-Pisulińska - Joanna Naczyńska legal_bases: - art. 286§ 1 i 3 k.k. - art. 279 § 1 k.p.k. - art. 481 § 1 i 2 k.c. - art. 108 § 1 k.p.c. recorder: Barbara Białożyt signature: I ACa 1011/17 ```
152515000002006_IV_Ka_000039_2018_Uz_2018-02-20_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 39/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 lutego 2018 roku. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący SSO Sławomir Gosławski Protokolant stażysta Agata Warzyńska przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Radomsku Doroty Bzowskiej po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2018 roku sprawyŁ. R.synaA.iG. z domu S.urodzonego (...)wP. oskarżonego o czyn zart. 158§1 kk z powodu apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 21 listopada 2017 roku sygn. akt VII K 820/16 na podstawieart.437 § 1 kpk,art. 438 pkt 4 kpk,art. 634 kpk,art. 629 kpk,art. 627 kpkzmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: - orzeczoną w punkcie 2 nawiązkę podwyższa do kwoty 2.500 ( dwa tysiące pięćset ) złotych i uchyla rozstrzygnięcie, iż jest płatna w terminie 1 ( jednego) miesiąca od dnia uprawomocnienia się wyroku; - orzeczone w punkcie 3 świadczenie pieniężne podwyższa do kwoty 500 (pięćset) złotych; pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; -zasądza od oskarżonegoŁ. R.na rzecz oskarżyciela posiłkowegoT. B.kwotę 840,00 (osiemset czterdzieści 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego postępowaniu odwoławczym; -zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 20 (dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu wydatków za postępowanie odwoławcze.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2018-02-20' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Sławomir Gosławski legal_bases: - art. 158§1 kk - art. 438 pkt 4 kpk recorder: stażysta Agata Warzyńska signature: IV Ka 39/18 ```
152510000001503_III_Ca_000782_2017_Uz_2017-10-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 782/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 października 2017 roku Sąd Okręgowy w Łodzi Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie następującym : Przewodniczący – SSO Elżbieta Gawryszczak Sędziowie – SO Wojciech Borten SR Dorota Znyk Protokolant – Anna Paradowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 września 2017 roku w Łodzi sprawy z powództwaJ. L. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji powódki i pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 2 marca 2017 roku sygn. akt I C 361/15 I oddala obie apelacje, II zasądza odJ. L.na rzeczm. (...) Spółki Akcyjnej wW.kwotę 1350 ( jeden tysiąc trzysta pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2017-10-10' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Wojciech Borten - Dorota Znyk - Elżbieta Gawryszczak legal_bases: [] recorder: Anna Paradowska signature: III Ca 782/17 ```
152020000002021_IV_U_001543_2014_Uz_2015-07-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 1543/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 lipca 2015 r. Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący:SSO Mariusz Musiał Protokolant: st. sekr. sądowy Jolanta Stawarz po rozpoznaniu w dniu 16 lipca 2015 r. w Tarnowie na rozprawie sprawy z odwołaniaS. B. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. z dnia 13 października 2014 r. nr(...) w sprawieS. B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy I.zmienia zaskarżoną decyzję i przyznajeS. B.rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 lipca 2014 r. na okres 2 /dwóch/ lat; II.zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.na rzecz wnioskodawcy(...)kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt IVU 1543/14 UZASADNIENIE wyroku z dnia 16 lipca 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.decyzją z dnia 13.10.2014 r. odmówiłS. B.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu swej decyzji organ rentowy powołując się naart. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tekst jednolity: Dz. U. 2004 r. Nr 39 poz. 353 z póź. zm.) wskazał, iż komisja lekarska ZUS - orzeczeniem z dnia 18.09.2014 r. stwierdziła, że odwołujący nie jest niezdolny do pracy. S. B.wniósł odwołanie od powyższej decyzji, zarzucając, iż nie zgadza się z nią bowiem wbrew stanowisku organu rentowego, schorzenia na które choruje w przesądzają, iż jest częściowo niezdolny do pracy, a jego stan zdrowia nie uległ poprawie. Pracuje w zakładzie pracy chronionej w warunkach dostosowanych do jego stanu zdrowia. Odwołujący domagał się zmiany zaskarżonej decyzji organu rentowego poprzez przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy. W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jego oddalenie podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji. Sąd ustalił następujący stan faktyczny sprawy: S. B.urodzony w dniu (...), ma wykształcenie zawodowe o specjalności ślusarz mechanik, pracował jako kierowca, malarz, akwizytor, a ostatnio na stanowisku pracownik dozoru w zakładzie pracy chronionej. Odwołujący pobierał od dnia 10.02.2006 r. do dnia 30.06.2014 r. rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W dniu 02.06.2014 r. odwołujący złożył do organu rentowego wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. (dowód: wniosek z dnia 02.06.2014 r. –k. 259 ar) Celem wyjaśnienia istoty sporu tj. istnienia uS. B.niezdolności do pracy zarobkowej w rozumieniuart. 12, art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszy Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. Nr 162 poz. 1118 z późń. zm.) Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego specjalisty z zakresu psychiatrii. Biegły sądowy psychiatra na podstawie wyników badań i zebranej w aktach sprawy dokumentacji lekarskiej stwierdził, że odwołujący choruje na: - zaburzenia depresyjne nawracające z epizodami depresji umiarkowanej/ciężkiej, cechy charakteropatii. Z powodu rozpoznanego schorzenia oraz stopnia jego nasilenia biegły uznał odwołującego za nadal częściowo niezdolnego do pracy zarobkowej na okres 2 lat od dnia ustania dotychczasowych świadczeń tj. od 01.07.2014 r. Jak wynika z uzasadnienia opinii, odwołujący pozostaje w leczeniu psychiatrycznym od 2005 r. do nadal, w tym 6 razy hospitalizowany psychiatrycznie ostatni raz w 2013 r. przebieg zaburzeń burzliwy, nawracające epizody depresji o co najmniej umiarkowanym nasileniu, wyraźne objawy charakteropatyczne o dużym nasileniu , stany drażliwości, znaczny subiektywny dyskomfort, zaburzenia koncentracji, przewlekły lęk, niepokój, nastrój obniżony. Przebieg zaburzeń, obecny stan psychiczny odwołującego powodują, iż jest on nadal częściowo niezdolny do pracy z przyczyn psychiatrycznych, na okres 2 lat. Nadal występują objawy lękowe, depresyjne, zaleganie afektu, chwiejność emocjonalna, o dużym nasileniu objawów. /dowód : opinia sądowo-lekarska – k.22-23 as/ Wydaną w tym zakresie opinie biegłego sądowego Sąd uznał za trafną i dostatecznie wyjaśniającą przedmiot sporu, gdyż została wydane przez specjalistę z tego rodzaju schorzeń na jakie choruje odwołujący, po wnikliwej analizie aktualnych wyników badań oraz zebranej aktach sprawy dokumentacji lekarskiej. Opinia biegłego w ocenie Sądu spełnia wymogi przewidziane dla tego rodzaju środków dowodowych wart. 278 kpciart. 285 kpc, a także wRozporządzeniu Ministra Polityki Społecznej z dnia 14 grudnia 2004 r. w sprawie orzekania o niezdolności do pracyw związku z art. 12-14 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Żadna ze stron nie kwestionowała opinii biegłego psychiatry. Mając powyższe na uwadze Sąd uznał sprawę za dostatecznie wyjaśnioną i nie powoływał dodatkowego dowodu z opinii biegłego psychiatry. Sąd zważył, co następuje: OdwołanieS. B.od zaskarżonej decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT.z dnia 13.10.2014 r. w świetle ustalonego stanu faktycznego i obowiązujących przepisów prawa zasługuje na uwzględnienie. W myślart. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U., Nr 162.,poz 1118, z późn. zm. ) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie warunki: - jest niezdolny do pracy, - ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, - niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b), pkt 4,6,7,9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a), pkt. 10 lit. a), pkt. 11-12, 13, lit. a), pkt. 14 lit. a) i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, lit. a), pkt 6 i 12, albo nie później niż wciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Stosownie do dyspozycji art. 12 powołanej ustawy, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. W myśl dyspozycji ustępu 3 powołanego artykułu, częściowo niezdolną jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z dotychczasowym poziomem kwalifikacji. Równocześnie zgodnie z treścią art. 13 powołanej ustawy, przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, jak też możność wykonywania dotychczasowej pracy, względnie możność przekwalifikowania zawodowego. Dalej w myśl ustępu 3 cytowanego artykułu, trwałą niezdolność do pracy orzeka się, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy, zaś gdy rokowania takie istnieją, orzeka się okresową niezdolność do pracy. Przedmiotem postępowania było ustalenie czy ubezpieczony, ze względu na stan zdrowia jest niezdolny do pracy, czy też jest zdolny do pracy, jak to wynika z zakwestionowanej opinii komisji lekarskiej i wydanej na jej podstawie decyzji ZUS. W toku postępowania sądowego ubezpieczony został poddany badaniu przez biegłego psychiatrę. Sąd w oparciu o opinie biegłego stwierdził u odwołującego istnienie przesłanek uzasadniających przyjęcie, iżS. B.z uwagi na obecne zaburzenia depresyjne nawracające z epizodami depresji umiarkowanej/ciężkiej, cechy charakteropatii spełnia warunek w postaci częściowej niezdolności do pracy okresowo na okres 2 lat od 01.07.2014 r. tj. od ustania dotychczasowych świadczeń w wykonywanym zawodzie ślusarz mechanik, kierowca, akwizytor i jednocześnie nie rokuje zdolności do przekwalifikowania zawodowego z uwagi na wiek, wykształcenie i stan zdrowia. Odwołujący w trakcie pobierania renty pracował w zakładzie pracy chronionej poniżej kwalifikacji na stanowisku pracownik dozoru tj. wykonuje lekką pracę fizyczną, jednakże z uwagi na posiadane wykształcenie zawodowe i charakter obecnego pracodawcy nie można mówić o uzyskaniu nowych kwalifikacji zawodowych (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 07.10.2003 r. II UK 79/03 (OSNP 2004/13/234). Pozostałych warunków z art. 57 ust. 1 ustawy organ rentowy nie kwestionował. W niniejszym przypadku odwołujący spełnia przesłanki zart. 12, 13 i 57 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. Nr 162, poz. 1118 z późn. zm.) orazart. 477(( 14))§2 kpcnależało orzec jak sentencji wyroku i zmienić zaskarżoną decyzję z dnia 13.10.2014 r. przyznającS. B.rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 01.07.2014 r. na okres 2 lat.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Tarnowie date: '2015-07-16' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Mariusz Musiał legal_bases: - art. 12, art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszy Ubezpieczeń Społecznych - art. 278 kpc recorder: st. sekr. sądowy Jolanta Stawarz signature: IV U 1543/14 ```
152510400001006_II_K_000209_2020_Uz_2021-02-18_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 209/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 lutego 2021 r. Sąd Rejonowy w Brzezinach II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: Sędzia Ewa Wojciechowska Protokolant: sekr. sąd. Paulina Strzyżewska po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 07 grudnia 2020r., 4 lutego 2021 r. sprawy: E. D. s.W.,H.z domuP. ur. (...)w m.G. oskarżonego o to, że: w okresie od 15 maja 2013r. do 9 czerwca 2014r. wR.woj.(...)w celu uzyskania dla siebie od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nienależnych środków pomocowych z tytułu jednolitej płatności obszarowej, płatności z tytułu wspierania gospodarowania na obszarach górskich i innych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania ((...)) i płatności rolnośrodowiskowych, co było działaniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował za pomocą wprowadzenia w błąd poprzez przedłożenie nierzetelnego dokumentu o istotnym znaczeniu dla uzyskania wymienionego wsparcia finansowego w postaci wniosku o przyznanie płatności pomocowych na rok 2013 i jego kolejnych zmian co do powierzchni gruntów przez niego użytkowanych i powierzchni działek rolnych, na których prowadzona jest działalności rolnicza, co do faktycznej powierzchni gruntów kwalifikujących się do płatności przez zawyżenie zadeklarowanej powierzchni łącznie o 17,62 ha, doprowadzić Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Agencji w postaci środków finansowych w łącznej wysokości 42511,76 złotych tj. o czyn zart. 297 § 1 kkw zb. zart. 13 § 1 kkw zw. zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk E. D.uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 297 § 1 kkw zb. zart. 13 § 1 kkw zw. zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kki za to na podstawieart. 286§1 kkw zw. zart. 11§3 kkwymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, na podstawieart. 69§1 kkiart. 70§1 kkwykonanie kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby 1 (jednego) roku, na podstawieart. 72§1 pkt 1 kkzobowiązuje oskarżonego do informowania sądu o przebiegu okresu próby co 6 (sześć) miesięcy pisemnie, zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem opłaty oraz kwotę 201,28 (dwieście jeden 28/100) złotych tytułem pozostałych kosztów sądowych. UZASADNIENIE Formularz UK 1 Sygnatura akt II K 322/20 Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybieart. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k.albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza. USTALENIE FAKTÓW Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1. E. D. w okresie od 15 maja 2013r. do 9 czerwca 2014r. wR.woj.(...)w celu uzyskania dla siebie od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nienależnych środków pomocowych z tytułu jednolitej płatności obszarowej, płatności z tytułu wspierania gospodarowania na obszarach górskich i innych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania ((...)) i płatności rolnośrodowiskowych, co było działaniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował za pomocą wprowadzenia w błąd poprzez przedłożenie nierzetelnego dokumentu o istotnym znaczeniu dla uzyskania wymienionego wsparcia finansowego w postaci wniosku o przyznanie płatności pomocowych na rok 2013 i jego kolejnych zmian co do powierzchni gruntów przez niego użytkowanych i powierzchni działek rolnych, na których prowadzona jest działalności rolnicza, co do faktycznej powierzchni gruntów kwalifikujących się do płatności przez zawyżenie zadeklarowanej powierzchni łącznie o 17,62 ha, doprowadzić Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Agencji w postaci środków finansowych w łącznej wysokości 42511,76 złotych tj. o czyn zart. 297 § 1 kkw zb. zart. 13 § 1 kkw zw. zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione Dowód Numer karty 1.W dniu 15 maja 2013r, oskarżonyE. D.złożył wniosek doAgencji (...)o przyznanie płatności w ramach systemów wsparcia bezpośredniego, o pomoc finansową z tytułu wspierania gospodarowania na obszarach górskich i innych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania oraz o płatność rolnośrodowiskową do powierzchni 20,03 ha. W dniu 28 maja 2013 roku oskarżony złożył wniosek o udzielenie informacji o maksymalnym kwalifikowanym obszarze dla wskazanych działek ewidencyjnych. Pismem z dnia 29 maja 2013 r. Kierownik Biura Powiatowego wR.udzielił informacji o jakie ubiegał sięE. D.. W dniu 31 maja 2013 roku oskarżony złożył zmianę do wniosku o przyznanie płatności za 2013 rok, w której zadeklarował do płatności działki rolne o łącznej powierzchni 73,10 ha. W dniu 10.06 2013 roku oskarżony złożył zmianę do wniosku o przyznanie płatności na rok 2013, w której dodał do płatności działki rolne o łącznej powierzchni 2,57 ha. W dniu 10 czerwca 2013 roku oskarżony złożył dokument wycofania części wniosku o przyznanie płatności na rok 2013w której wycofał działki o łącznej powierzchni 6,59 ha. Pismami z dnia 17 czerwca 2013r.wezwano oskarżonego do usunięcia braków formalnych w dokumentach zmian do wniosku złożonych w dniu 3 maja 2013 r. i 10 czerwca 2013 roku. W dniu 17 czerwca 2013r.E. D.wycofał z płatności powierzchnie 12,07 ha. W dniu 20 czerwca 2013r.oskarżony złożył zmianę do wniosku, w której dostosował powierzchnię deklarowaną do płatności na wskazanych działkach zgodnie z powierzchniami maksymalnego obszaru wskazanego w piśmie z dnia 29.05.2013r. zmniejszając tym samym powierzchnię deklarowaną do płatności. W dniu 20 czerwca 2013 roku oskarżony złożył podanie o ponowną weryfikację powierzchni maksymalnej dla wskazanych działek ewidencyjnych. Pismami z dnia 4 lipca 2014 roku Kierownik Biura Powiatowego wR.wezwałE. D.do złożenia wyjaśnień w zakresie nieprawidłowości stwierdzonych we wniosku tj. deklaracji tych samych działek przez innych wnioskodawców. Pismem z dnia 19 maja 2013 roku udzielono oskarżonemu informacji o maksymalnym kwalifikowanym obszarze dla działek wskazanych w piśmie z dnia 20 czerwca 2013 roku. W dniu 23 lipca 2013 rokuE. D.złożył podanie o wyznaczenie powierzchni maksymalnego kwalifikowanego dla działek ewidencyjnych wskazanych w przedmiotowym piśmie. Pismem z dnia 10.09.2013r. Kierownik Biura Powiatowego wR.udzielił informacji o maksymalnym kwalifikowanym obszarze dla działek wskazanych w piśmie z dnia 23 lipca 2013 roku. Pismem z dnia 19 września 2013 roku Kierownik Biura Powiatowego wR.wezwał oskarżonego do złożenia wyjaśnień w zakresie nieprawidłowości stwierdzonych we wniosku w zakresie deklaracji tych samych działek przez innych wnioskodawców. W dniu 09 września 2013 roku w odpowiedzi na wezwania z dnia 4 lipca 2013 roku oraz 19 września 2013 roku oskarżony złożył korekty do wniosku o przyznanie płatności na rok 2013w której wskazał, że nie użytkuje spornych działek. 3.W dniu 9 września 2013 rokuE. D.złożył wycofanie części wniosku w którym cofnął płatność z powierzchni 29,94 ha. W dniu 9 września cofnął zmianę do wniosku w której zmniejszył powierzchnię deklarowaną do płatności we wskazanych działkach, złożył oświadczenie o wystąpieniu siły wyższej na wskazanych działkach ewidencyjnych oraz wniosek o wycofanie części wniosku w którym wycofuje z płatności powierzchnię 4,67 ha. 4.W dniach 8.11.2013,3.12.2013, 5.12.2013,14.03.2014 roku przeprowadzona została kontrola w gospodarstwie oskarżonego. W dniu 6 maja 2014 roku oraz 9 czerwca 2014 rokuE. D.złożył oświadczenie w którym złożył wyjaśnienia dotyczące deklaracji wniosku o przyznanie płatności. W dniu 9 czerwca oskarżony złożył wycofanie części wniosku w który wycofał z płatności powierzchnię 23,18 ha. 6. W dniu 24 czerwca 2015 roku kierownik Biura Powiatowego wR.wydał decyzję w sprawie pomocy finansowej z tytułu wspierania gospodarstwa na obszarach górskich i innych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania oraz decyzję w sprawie przyznania płatności w ramach systemów wsparcia bezpośredniego od których strona wniosła odwołanie. W dniu 9 czerwca 2016 roku Kierownik Biura Powiatowego wR.wydał decyzję o odmowie przyznania płatności rolnośrodowiskowej. 7. W dniu 19 lutego 2016 organ II instancji utrzymał w mocy decyzje organu I instancji. Oskarżony wniósł na powyższe decyzje skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego , które zostały oddalone. W dniu 29.01.2019 r Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjnąE. D.od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na decyzję w przedmiocie odmowy przyznania płatności w ramach systemów wsparcia bezpośredniego. 8. Zarówno w odniesieniu do płatności rolnośrodowiskowej jak i płatności w ramach systemów wsparcia bezpośredniego , oskarżony zawyżył deklarowaną powierzchnię działek do płatności we wniosku przez deklarację działek dla których w trakcie prowadzonego postępowania stwierdzone zostało użytkowanie przez innego rolnika oraz na których kontrola na miejscu stwierdziła zaniechanie prowadzenia działalności rolniczej , deklarację działek , które nie są gruntem rolnym. Ponadto oskarżony nie prowadził rejestru działalności rolnośrodowiskowej, co spowodowało odmowę płatności . Kwota nienależnych związków wynosiła 42511,76 zł. 9. OskarżonyE. D.nie przyznał się do winy. Wyjaśnił, iż pozostał w błędnym przekonaniu co do rolniczego wykorzystania części posiadanych gruntów rolnych. Kiedy powziął wiedzę ,że zgłoszone do dopłat grunty nie są wykorzystywane w sposób umożliwiający ubieganie się o środki finansowe, składał stosowne korekty w Biurze Powiatowym w(...)wR.. Łącznie wycofał 60,28 ha, zapobiegając wypłacie nienależnych świadczeń . 10. Oskarżony nie był dotychczas karany. Pismo(...)wR.k1, 34,52, Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa k.2-5,oświadczenie k35, wyliczenie kwoty k.15, dokumenty(...)segregator nr I k.1-449, segregator nr II, k.1-691. ZeznaniaL. P.k 209, 91,14-15. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) 1. E. D. w okresie od 15 maja 2013r. do 9 czerwca 2014r. wR.woj.(...)w celu uzyskania dla siebie od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nienależnych środków pomocowych z tytułu jednolitej płatności obszarowej, płatności z tytułu wspierania gospodarowania na obszarach górskich i innych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania ((...)) i płatności rolnośrodowiskowych, co było działaniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nie usiłował za pomocą wprowadzenia w błąd poprzez przedłożenie nierzetelnego dokumentu o istotnym znaczeniu dla uzyskania wymienionego wsparcia finansowego w postaci wniosku o przyznanie płatności pomocowych na rok 2013 i jego kolejnych zmian co do powierzchni gruntów przez niego użytkowanych i powierzchni działek rolnych, na których prowadzona jest działalności rolnicza, co do faktycznej powierzchni gruntów kwalifikujących się do płatności przez zawyżenie zadeklarowanej powierzchni łącznie o 17,62 ha, doprowadzić Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Agencji w postaci środków finansowych w łącznej wysokości 42511,76 złotych Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione Dowód Numer karty OCena DOWOdów Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 1. 2. Pismo(...)wR.k1, 34,52, Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa k.2-5,oświadczenie k35, wyliczenie kwoty k.15, dokumenty(...)segregator nr I k.1-449, segregator nr II, k.1-691. ZeznaniaL. P.k 209, 91,14-15. Wszystkie te dowody zostały uzyskane przez uprawnione podmioty, nie budziły wątpliwości i zastrzeżeń. Zeznania uznać należało za spójne, logiczne, potwierdzające się wzajemnie z załączoną dokumentacją. Brak jakichkolwiek powodów aby odmówić im wiarygodności. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu Wyjaśnienia oskarżonego Oskarżony składając wniosek złożył oświadczenie, iż znane są mu zasady przyznawania należności. Pomimo tego, wskazał nieprawdziwe dane co do faktycznej powierzchni gruntów kwalifikowanych do płatności przez zawyżenie zadeklarowanej powierzchni łącznie o 17,62 ha. Wprawdzie do dnia 9 czerwca 2014 rokuE. D.złożył wniosek o wycofanie działek rolnych i ewidencyjnych o powierzchni 17,34, jednakże nastąpiło to już po poinformowaniu go o nieprawidłowościach we wniosku o przyznanie pomocy i przeprowadzonej kontroli. Zgodnie z art. 25 pkt2 i art. 73pkt2 rozporządzenia Komisji (WE) nr 1122/2009 ustanawiającego szczegółowe zasady wykonywania rozporządzenia Rady (WE) nr 73/2009 odnośnie zasady wzajemnej zgodności , modulacji oraz zintegrowanego systemu zarządzania i kontroli w ramach systemów wsparcia bezpośredniego dla rolników przewidzianych w wymienionym rozporządzeniu strona może skutecznie wycofać działki bez negatywnych dla niej konsekwencji do dnia poinformowania o nieprawidłowościach we wniosku. Wycofanie działek po poinformowaniu o stwierdzonych nieprawidłowościach powoduje , ze wycofanie działek jest nieskuteczne. Skoro oskarżony był poinformowany o zasadach przyznawania należności, trudno uznać za wiarygodne jego twierdzenia, iż nie wiedział jakie obszary jego działek kwalifikują się do ich przyznania. PODSTAWA PRAWNA WYROKU Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Oskarżony ☒ Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem art. 286 § 1 kkw zw. zart. 11 § kk E. D. Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej Oskarżony swoim zachowaniem polegającym na tym, że w okresie od 15 maja 2013r. do 9 czerwca 2014r. wR.woj.(...)w celu uzyskania dla siebie od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nienależnych środków pomocowych z tytułu jednolitej płatności obszarowej, płatności z tytułu wspierania gospodarowania na obszarach górskich i innych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania ((...)) i płatności rolnośrodowiskowych, co było działaniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował za pomocą wprowadzenia w błąd poprzez przedłożenie nierzetelnego dokumentu o istotnym znaczeniu dla uzyskania wymienionego wsparcia finansowego w postaci wniosku o przyznanie płatności pomocowych na rok 2013 i jego kolejnych zmian co do powierzchni gruntów przez niego użytkowanych i powierzchni działek rolnych, na których prowadzona jest działalności rolnicza, co do faktycznej powierzchni gruntów kwalifikujących się do płatności przez zawyżenie zadeklarowanej powierzchni łącznie o 17,62 ha, doprowadzić Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Agencji w postaci środków finansowych w łącznej wysokości 42511,76 złotych zachowaniem swym wyczerpał dyspozycję art. tj. o czyn zart. 297 § 1 kkw zw. zart. 13 § 1 kkw zw. zart. 286 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk. Oskarżony działał umyślnie. W toku postępowania nie zostały ujawnione żadne okoliczności wyłączające winę lub bezprawność popełnionego czynu. Oskarżony dysponował możliwością oceny swojego zachowania i znajdował się w takiej sytuacji motywacyjnej, że mógł zachować się zgodnie z normami prawa. Czyn oskarżonego charakteryzował się społeczną szkodliwością, a jej stopień był znaczny . Kwota należności , którą usiłował uzyskać był wysoka. Okoliczności łagodzące stanowiło to, że nie był uprzednio karany – było to jego pierwsze wejście w konflikt z prawem. ☐ Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej ☐ Warunkowe umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania ☐ Umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania ☐ Uniewinnienie Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący siędo przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności E. D. 1 i2 Za przypisany sprawcy czyn Sąd wymierzył karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 1 rok. Wymierzona kara została dostosowana do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu oskarżonego i zdaniem sądu spełni swe cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, oddziaływania prewencyjnego i wychowawczego na oskarżonego. Pozwoli zwłaszcza uzmysłowić nieopłacalność tego typu przestępnych zachowań i konsekwencji prawnych, jakie ze sobą niosą. Wymierzając karę Sąd uwzględnił stopień winy i społecznej szkodliwości czynu sprawcy. Sąd kierował się także względami prewencji ogólnej – społeczeństwo musi wiedzieć, że zachowanie oskarżonego spotkało się z należytą reakcją. Okres warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności pozwoli na skontrolowanie zachowania sprawcy w tym czasie, ustalenie jego stosunku do popełnionego czynu i postępów wolnościowej resocjalizacji. Na podstawie art. 72 1 pkt1kk orzeczono wobec oskarżonego obowiązek informowania sądu , pisemnie co 6 miesięcy o przebiegu okresu próby, co pozwoli kontrolować jej przebieg. 1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU Oskarżony Punkt rozstrzygnięciaz wyroku Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu Przytoczyć okoliczności 6. inne zagadnienia W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę KOszty procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności 7 O kosztach sądowych w sprawie orzeczono w oparciu oart. 626§1 kpkw zw. zart. 627uznając, iż uiszczenie przez oskarżonego kosztów sądowych nie jest zbyt uciążliwe ze względu na jego sytuację majątkową 1Podpis
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Brzezinach date: '2021-02-18' department_name: II Wydział Karny judges: - Sędzia Ewa Wojciechowska legal_bases: - art. 72§1 pkt 1 kk - art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. recorder: sekr. sąd. Paulina Strzyżewska signature: II K 209/20 ```
151025000004506_IX_Ka_000163_2015_Uz_2015-05-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
sygn. akt IX Ka 163/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 maja 2015 r. Sąd Okręgowy w Toruniu Wydział IX Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Walenta Sędziowie : SO Aleksandra Nowicka SO Mirosław Wiśniewski (spr.) Protokolant : staż. Marzena Chojnacka przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Toruniu Marzenny Mikołajczak po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2015 r. sprawy przeciwko B. R.oskarżonemu zart. 158 § 1 kkiart. 157 § 2 kkw zb. zart. 57 a § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk; na skutek apelacji wniesionej przez Prokuratora Rejonowego w Golubiu - Dobrzyniu od wyroku Sądu Rejonowego w Brodnicy, VII Wydziału Zamiejscowego Wydziału Karnego z siedzibą w Golubiu - Dobrzyniu z dnia 17 grudnia 2014 r. sygn. akt VII K 364/14 I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawieart. 57a § 2 kkorzeka od oskarżonegoB. R.na rzecz pokrzywdzonegoT. G.kwotę 500-, (pięciuset) złotych tytułem nawiązki; II w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; III zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów procesu za drugą instancję, obciążając wydatkami postępowania odwoławczego Skarb Państwa. Sygn. akt IX Ka 163/15 UZASADNIENIE B. R.został oskarżony o to, że: w dniu 21 kwietnia 2014 roku wK., pow.G., woj.(...)- (...)naul. (...)działając publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, działając wspólnie i w porozumieniu z inna osobą co do której materiały wyłączono do odrębnego postępowania umyślnie dokonując zamachu na nietykalność cielesną i zdrowieT. G.pobili wymienionego w ten sposób, że uderzali go rękoma po głowie, a następnie kopali po głowie i całym ciele narażając go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienia skutku określonego wart. 156 §1 kklubart. 157 §1 kki powodując u niego obrażenia ciała w postaci otarcia naskórka twarzy i głowy, zasinienia twarzy, otarcia naskórka okolicy prawego łuku brwiowego oraz głowy okolicy czołowej lewej, zasinienia okolicy nasady nosa przechodzącego poprzez kąt przyśrodkowy oka prawego na powieki tego oka, policzka prawego oraz głowy okolicy czołowej, ciemieniowo skroniowej prawej i skroniowej lewej, gdzie skutki doznanych urazów należy kwalifikować jako naruszenie czynności narządu ciała na czas poniżej siedmiu dni; tj. o przestępstwo zart. 158 §1 kkiart. 157 §2 kkw zb. zart. 57a §1 kkw zw. zart. 11 §2 kk Sąd Rejonowy w Brodnicy wyrokiem z dnia 17 grudnia 2014 roku (Sygn. akt VII K 364/14): I uznał oskarżonegoB. R.za winnego popełnienia zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu, tj. przestępstwa zart. 158 §1 kkiart. 157 §2 kkw zb. zart. 57a §1 kkw zw. zart. 11 §2 kki za to w myślart. 11 §3 kkna mocyart. 158 § 1 kkwymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; I na mocyart. 69 § 1, 2 i 4 kkw zw. zart. 70 § 2 kkwykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 3 (trzy) lata; II na mocyart. 71 §1 kkw zw. zart. 33 § 1 i 3 kkorzekł wobec oskarżonego karę grzywny w wysokości 60 (sześćdziesięciu) stawek dziennych, przyjmując wysokość jednej stawki za równoważną kwocie 10 (dziesięciu) złotych; III na mocyart. 73 §2 kkoddał oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego; IV zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego wB.) kwotę 180,00 (stu osiemdziesięciu) złotych tytułem opłaty sądowej, zaś wydatkami poniesionymi w sprawie obciąża Skarb Państwa. Od powyższego wyrokuapelację wniósł oskarżyciel publiczny, zaskarżając go w całości na niekorzyść oskarżonego. Zarzucając powyższemu orzeczeniu obrazę przepisów prawa materialnego –art. 57a § 2 kkpoprzez nie orzeczenie nawiązki na rzecz pokrzywdzonegoT. G.w sytuacji uznania oskarżonego za winnego popełnienia zarzuconego czynu, którego dopuścił się w warunkach chuligańskich, przy braku orzeczenia o obowiązku naprawienia szkody, obowiązku zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub nawiązki na podstawieart. 46 kk. W związku z powyższym wniósł on o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie na podstawieart. 57a § 2 kknawiązki na rzecz pokrzywdzonegoT. G.w kwocie 500 złotych, a w pozostałej części o utrzymanie wyroku w mocy. UZASADNIENIE Sąd Okręgowy uznając zasadność wniesionej apelacji, zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawieart. 57 a § 2 kkorzekł od oskarżonegoB. R.na rzecz pokrzywdzonegoT. G.kwotę 500 (pięciuset) złotych nawiązki, w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymując w mocy. Z analizy akt sprawy wynika, iż zgodnie z tym co postulował oskarżyciel publiczny w apelacji, doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego. Sąd meriti prawidłowo skazał oskarżonego na podstawieart. 158 §1 kkiart. 157 §2 kkw zb. zart. 57a §1 kkw zw. zart. 11 §2 kki za to w myślart. 11 §3 kkna mocyart. 158 § 1 kkwymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, zawieszając warunkowo jej wykonanie na okres próby wynoszący 3 lata. WobecB. R.orzeczono również karę grzywny w wysokości 60 (sześćdziesięciu) stawek dziennych, przyjmując wysokość jedej stawki za równoważną kwocie 10 (dziesięciu) złotych oraz oddano oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego. Przy czym uwzględniającart. 57 a § 2 kk, zaniechał obligatoryjnego w tym przypadku orzeczenia środka karnego w postaci nawiązki,. W związku z tym, że na podstawie okoliczności faktycznych przypisano wymienionemu występkowi charakter chuligański, czyli po myśliart. 115 § 21polegający w tym przypadku na umyślnym zamachu na zdrowie, na wolność, na cześć lub nietykalność cielesną, jeżeli sprawca działa publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego. Mając to na względzie, Sąd I instancji prawidłowo, na podstawieart. 57 a § 1 kk, wymierzył karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości nie niższej od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę. Jednak w przypadku gdy ujawniono pokrzywdzonego, którym jestT. G., powinien również orzec na jego rzecz nawiązkę. Jest to obligatoryjne w tym przypadku, gdyż jak wynika ze skarżonego orzeczenia Sąd Rejonowy nie orzekł ani obowiązku naprawienia szkody, ani obowiązku zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, ani nawiązki na podstawieart.46 kk, które wyłączałyby taki obowiązek w przypadku wymierzania kary za popełnienie występku o charakterze chuligańskim. Należy ponadto zaznaczyć, iż w pisemnych motywach skarżonego orzeczenia Sąd I instancji przyznał, że „w związku z niedopatrzeniem Sądu w stosunku do oskarżonego nie została orzeczona nawiązka na rzecz pokrzywdzonego”. Podsumowując powyższe, takie rozstrzygnięcie ewidentnie stanowiło naruszenie przepisów prawa materialnego, w związku z czym Sąd odwoławczy był zmuszony skorygować zaskarżony wyrok w podany sposób. Sąd Okręgowy przychylił się do wnioskowanej przez oskarżyciela publicznego wysokości nawiązki. Ustalając kwotę 500 (pięciuset) złotych Sąd II instancji kierował się dyrektywami wymiaru kary określonymi wart. 53 kk, w szczególności rozmiarem ujemnych następstw przestępstwa, motywacją sprawcy i sposobem popełnienia przestępstwa. Oskarżony przyznał się do popełnienia przestępstwa wnioskując o dobrowolne poddanie się karze, wykazał skruchę, w dodatku jako młodociany sprawca nie był wcześniej karany. Skutki doznanych urazów należało zakwalifikować jako naruszenie czynności narządu ciała na czas poniżej siedmiu dniu, a więc lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Ponadto, Sąd odwoławczy miał również na względzie to, że oskarżony jest osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku, posiadającym wykształcenie gimnazjalne, bez zawodu. Pozostającym na utrzymaniu rodziców. W ocenie Sądu Okręgowego w ten sposób orzeczona kara zrealizuje swe cele prewencji indywidualnej i generalnej. I podobnie jak Sąd I instancji, pozostaje w przekonaniu iż oskarżony wykorzysta daną mu szansę, po raz kolejny nie popełni czynu zabronionego prawem i zrozumie naganność swojego postępowania. W pozostałym, niekwestionowanym zakresie Sąd Okręgowy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy i po analizie akt sprawy stwierdził, iż nie wystąpiły jakiekolwiek uchybienia mogące stanowić bezwzględne przyczyny odwoławcze, dające podstawy do uchylenia lub zmiany wyroku z urzędu w dalszej części. Ponadto, na podstawieart. 624 § 1 kpk, kierując się zasadami słuszności, sąd odwoławczy zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, uwzględniając, że zmiana zaskarżonego wyroku była spowodowana wyłącznie wadliwym rozstrzygnięciem sądu pierwszej instancji, niezawinionym przez oskarżonego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Toruniu date: '2015-05-28' department_name: IX Wydział Karny Odwoławczy judges: - Aleksandra Nowicka - Andrzej Walenta - Mirosław Wiśniewski legal_bases: - art. 69 § 1, 2 i 4 kk - art. 624 § 1 kpk recorder: staż. Marzena Chojnacka signature: IX Ka 163/15 ```
151000000000503_I_ACa_000743_2012_Uz_2013-01-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 743/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 stycznia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Michał Kopeć (spr.) Sędziowie: SA Marek Machnij SA Mirosław Ożóg Protokolant: stażysta Małgorzata Pawlak po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2013 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy z powództwa(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwŁ. przeciwkoP. W.iB. W. o zapłatę na skutek apelacji pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 21 czerwca 2012 r. sygn. akt I C 132/12 uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Elblągu pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. Na oryginale właściwe podpisy Sygn. akt I ACa 743/12 UZASADNIENIE Poprzednik prawny obecnego wierzyciela pozwanych(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwŁ.- Syndyk Masy Upadłości(...) S.A.wE.wniósł o wydanie przeciwko pozwanymP. W.iB. W.nakazu zapłaty na kwotę 82.599,51 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 19 lutego 2004 r. i kosztami postępowania. Twierdzono, że pozwany wystawił weksel własny in blanco, który poręczyła pozwana. Sąd Okręgowy w Elblągu w dniu 20 grudnia 2004 r. wydał nakaz zapłatyw postępowaniu nakazowym zgodnie z żądaniem pozwu. Pozwani w piśmie złożonym w dniu 6 stycznia 2005 r. wnieśli zarzuty od nakazu zapłaty podnosząc, że nie podpisywali weksla, na który powołuje się powód. Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 czerwca 2012 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku utrzymał w całości w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym Sądu Okręgowegow Elblągu z dnia 20 grudnia 2004 r. w sprawie sygn. akt I Nc 113/04. Sąd Okręgowy ustalił, że aktualnie wierzycielem pozwanych jest(...) spółka z o.o.wŁ., albowiem prawomocnym postanowieniem Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 30 grudnia 2009 r. w sprawie o sygn. akt I Co 109/09 nadano klauzulę wykonalności nakazowi zapłaty z dnia 20 grudnia 2004 r. wydanemu w sprawie o sygn. akt I Nc 113/04 na rzecz wymienionej spółki. Podstawą tego orzeczenia było przeniesienie przez poprzedniego wierzyciela pozwanych przysługującej mu wierzytelności w drodze umowy sprzedaży na rzecz(...) Spółki z o.o.wŁ.. Pozwany wystawił weksel własny in blanco, na którym się podpisał wzmiankując także numer posiadanego wówczas dowodu osobistego. Jako poręczyciel zobowiązania wekslowego na wekslu podpisała się pozwana także wpisując numer własnego dowodu osobistego. Jak ustalił Sąd pierwszej instancji, przedmiotowy weksel stanowił zabezpieczenieumowy leasingu nr (...)zawartej pomiędzy(...) S.A.wG.(następnie(...) S.A.wE.), a pozwanym. W związku z wystawieniem weksla pozwani podpisali także deklarację wekslową, co miało miejsce w dniu 23 listopada 2000 r. Sąd Okręgowy zważył, że pozwani wnosząc zarzuty powinni wskazać wszystkie okoliczności faktyczne i dowody przeciwko żądaniu pozwu (art. 493 § 1 kpc). Wskazał również ten Sąd naart. 495 § 3 kpcw brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia pozwu. Pozwani, zdaniem Sądu meriti, w zarzutach podnieśli w istocie rzeczy gołosłowne twierdzenie faktyczne, że nie podpisywali weksla będącego przedmiotem sprawy. Nie przedstawiono na poparcie tej okoliczności faktycznej jakichkolwiek dowodów, dlatego stwierdził Sąd Okręgowy, że pozwani nie zdołali skutecznie przeciwstawić się żądaniu pozwu poprzez udowodnienie, że weksel nie został przez nich podpisany. Dodał Sąd Okręgowy, że pozwani kwestionowali stosunek wekslowy, nie odwoływali się i nie kwestionowali stosunku podstawowego będącego podstawą wystawienia weksla i jego poręczenia. Z tych przyczyn nakaz zapłaty utrzymano w całości w mocy. Pozwani wnieśli apelację od powyższego wyroku, domagając się jego uchyleniai przekazania sprawy do ponownego rozpoznania lub też zmiany wyroku poprzez oddalenie powództwa i uchylenie nakazu zapłaty. W uzasadnieniu skarżący wskazali, że wyrok jest bezpodstawny, zaś ich zarzuty zostały wniesione do Sądu w dniu 6 stycznia 2005 r. i przez 7 lat nie zostały rozpoznane.W ocenie skarżących Sąd orzekający naruszył prawo procesowe poprzez niepouczenie icho wymogach formalnych zarzutów oraz pominięcie wniosku dowodowego o przesłuchanie ich w charakterze strony. Skoro w zarzutach podnosili, że nie podpisywali weksla, to w takim wypadku Sąd powinien powołać dowód z opinii biegłego grafologa. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja jest zasadna. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy, ponieważ zaniechał przeprowadzenia postępowania dowodowego, mimo że pozwaniw zarzutach od nakazu zapłaty kwestionowali fakt podpisania i poręczenia przez nich weksla jak i powiązany z nim stosunek podstawowy. W pierwszej kolejności wskazać należy, że nierozpoznanie istoty sprawy następuje przede wszystkim wtedy, gdy rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy oraz gdy sąd zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania lub merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje materialnoprawna lub procesowa przesłanka unicestwiająca roszczenie. Nakaz zapłaty w niniejszej sprawie wydany został na podstawie weksla in blanco podpisanego imieniem i nazwiskiem pozwanego(...), za który poręczyła osoba podpisana imieniem i nazwiskiem pozwanej(...). Za Sądem Najwyższym wskazać należy, że dochodząc należności wekslowej zobowiązany z weksla ma różne możliwości wykazywania niezasadności wytoczonego powództwa, powiązanegoz roszczeniem wynikającym ze stosunku podstawowego. Podejmując próbę udowodnienia bezzasadności powództwa, poza powołaniem się na treść weksla, może również przytaczać fakty i dowody kwestionujące stosunek podstawowy zobowiązania wekslowego. Powyższego Sąd Okręgowy co prawda nie kwestionował, niemniej błędnie wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że pozwani zgłosili zarzut, że nie podpisali i nie poręczyli za weksel, natomiast nie kwestionowali samego stosunku podstawowego zobowiązania wekslowego. Istotnie, brak jest w zarzutach, którym pozwani zaskarżyli przedmiotowy nakaz zapłaty, twierdzeń, które wprost kwestionująumowę leasingu numer (...)zawartej pomiędzy(...) S.A.wG.(następnie(...) S.A.wE.), a pozwanym. Niemniej wskazali oni, że nie podpisali weksla, nie widzieli go wcześniej, ani nie byli w czasie jego wystawienia wE.. Wskazali również, że skierowali sprawę do wyjaśnienia w prokuraturze. Z dołączonych do akt sprawy akt prokuratorskich 2 Ds. 1058/07, z których Sąd pierwszej instancji nie przeprowadził dowodu- o czym mowa będzie w dalszej części rozważań- wynika natomiast, że postanowieniem Prokuratora Prokuratury Rejonowejw Grodzisku Wielkopolskim z dnia 29 listopada 2007 r. umorzono dochodzenie w sprawie przywłaszczenia przedmiotu leasingu w postaci samochodu ciężarowego markiT.nr rej. (...)o wartości 46.204,50 zł na szkodę(...) S.A.wE.. W uzasadnieniu postanowienia wskazano, że z przeprowadzonej w sprawie ekspertyzy pisma wynika, że widniejące na dokumentach leasingu podpisy i wzory pisma nie zostały nakreślone przezP. W., lecz najprawdopodobniej zostały nakreślone przezM. W.- brata pozwanego. Powyższa ekspertyza potwierdziła zeznania złożone podczas dochodzenia przezP. W.i jego żonęB. W., że toM. W.faktycznie prowadziłfirmę (...), podejmował wszelkie decyzjei dysponował pojazdami stanowiącymi przedmiot kwestionowanej umowy leasingu. Postanowieniem z dnia 4 września 2008 r. Sądu Rejonowego w Grodzisku Wielkopolskim postanowienie Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Wielkopolskim utrzymanow mocy. Skoro więc pozwani w zarzutach od nakazu zapłaty wskazywali, że nie podpisywali weksla, nigdy wcześniej go nie widzieli ani w czasie jego wystawienia nie przebywaliwE., a także uwzględniając opisane powyżej okoliczności wynikające z akt prokuratorskich, uznać należało, że pozwani podnosili w sprawie zarzuty zarówno co do ważności weksla jak i stosunku podstawowego, co przez Sąd pierwszej instancji nie zostało wyjaśnione. Nadmienić przy tym należy, że pozwani w sprawie działali bez zawodowego pełnomocnika. Zarzuty pozwanych od nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Okręgowyw Elblągu w dniu 20 grudnia 2004 r. wpłynęły do tego Sądu w dniu 6 stycznia 2005 r., lecz dopiero w dniu 30 marca 2012 r. nadano im bieg. W kolejnym piśmie procesowym złożonym do sprawy przez pozwanych w dniu 15 maja 2012 r. wnieśli oni o przesłuchanie ichw charakterze strony (k. 157). Wniosek ten został oddalony przez Sąd pierwszej instancji postanowieniem z dnia 21 czerwca 2012 r. Postępowanie Sądu Okręgowego w tym zakresie ocenić należy jako naruszające art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowiekai Podstawowych Wolności (Dz. U. z 1993 r., Nr 61, poz. 284), który każdemu gwarantuje prawo do rzetelnego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd. Prawo do przedstawienia argumentów zagwarantowane stronom w art. 6 ust. 1 Konwencji może być uznane za skuteczne, jeśli zostaną one naprawdę wysłuchane, a więc należycie zbadane przez sąd. Zgodność procesu z wymaganiami art. 6ust. 1 Konwencji należy oceniać biorąc pod uwagę jego całość, przepis ten bowiem nie określa zasad dopuszczalności dowodów, które są przedmiotem regulacji prawa krajowego. Prawo do osobistej obecności na rozprawie w sprawach cywilnych nie jest wprost zagwarantowane w art. 6 ust. 1 Konwencji, ale z prawa do rzetelnego procesu może wynikać, w niektórych kategoriach spraw i pewnych okolicznościach prawo do osobistej obecnościi złożenia wyjaśnień. Zdaniem Sądu Apelacyjnego w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy wadliwie w tym zakresie zastosowałart. 495 § 3 kpcw brzmieniu obowiązującym w dniu wniesieniu pozwu, zgodnie z którym okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe niezgłoszonew pozwie albo w piśmie zawierającym zarzuty od nakazu zapłaty mogą być rozpoznawane jedynie wtedy, gdy strona wykaże, że nie mogła z nich skorzystać wcześniej lub gdy potrzeba ich powołania wynikła później. Godzi się zauważyć, że wskazana zasada prekluzji dowodowej, jak ocenia się w orzecznictwie Sąd Najwyższego, nie ma charakteru absolutnego. Na gruncieart. 47912§ 1 kpciart. 47914§ 2 kpc, które zawierały podobne zasady prekluzji dowodowej w postępowaniu gospodarczym, jakart. 495 § 3 kpcw brzmieniu obowiązującym w niniejszej sprawie, Sąd Najwyższy wskazywał, że o zaistnieniu potrzeby późniejszego zgłoszenia określonych twierdzeń decydują okoliczności konkretnej sprawy, a przepisyo prekluzji dowodowej nie mogą być stosowane w sposób formalistyczny kosztem możliwości merytorycznego rozpoznania sprawy (podobnie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2009 r., I CSK 158/09, OSNC 2010/4/63). Adresatem norm o prekluzji dowodowej, poza stronami sporu jest także sąd rozpoznający sprawę, ale tylko w zakresie,w jakim ograniczenia w zgłaszaniu dowodów przez strony nie uniemożliwiają sądowi rozpoznania sprawy. Ograniczenia w zgłaszaniu dowodów przez strony w trakcie postępowania mają na celu zrealizowanie zasady koncentracji dowodowej w procesie i jego nieprzedłużanie, nie zaś pozbawienie sądu możliwości prawidłowego ustalenia stanu faktycznego (v. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2009 r., III CSK 341/08, Lex nr 584753). Należy też zwrócić uwagę, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że dowody i fakty tylko prezentowane w późniejszym okresie tylko wówczas są objęte prekluzją dowodową, jeżeli istotnie nie stanowią odpowiedniego rozwinięcia i doprecyzowania stanowiska zwięźle przedstawionego już w zarzutach od nakazu zapłaty (v. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2009 r., III CSK 292/08, LEX nr 518122). W rozpoznawanej sprawie w zarzutach pojawiło się sformułowanie, że pozwani nie podpisali weksla, zaś sprawę skierowali do prokuratury. W tym kontekście oraz na podstawie akt prokuratorskichw sprawie Ds. 1058/07 uznać należało, że pozwani kwestionują nie tylko ważność weksla, ale również podstawę jego wystawienia. W konsekwencji dowód z przesłuchania stron, zgłoszony w piśmie z dnia 15 maja 2012 r., jako stanowiący rozwinięcie argumentacji pozwanych podniesionej w zarzutach od nakazu zapłaty, nie podlegał prekluzji dowodowej. Co więcej, zauważyć trzeba, że Sąd Okręgowy w dniu 15 czerwca 2012 r. zwrócił się do Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Wielkopolskim o wypożyczenie akt Ds. 1058/07. Mimo, że akta te zostały nadesłane do Sądu pierwszej instancji dopiero w dniu 26 czerwca 2012 r., Sąd meriti nie czekając na odpowiedź z prokuratury, w dniu 21 czerwca 2012 r. zamknął rozprawę i wydał wyrok nieprzeprowadzając dowodu z tych akt. W sytuacji więc, gdy strona pozwana twierdzi, że nie podpisywała weksla oraz żew tym zakresie prowadzone było postępowanie prokuratorskie, pominięcie przez Sąd Okręgowy dowodu z przesłuchania strony pozwanej oraz nieprzeprowadzenie dowoduz dokumentów znajdujących się w aktach prokuratorskich oznacza nierozpoznanie merytoryczne zgłoszonych w sprawie zarzutów, a więc nierozpoznanie istoty sprawy(art. 386 § 4 kpc). Z tych przyczyn na mocyart. 386 § 4 kpcSąd Apelacyjny uchylił zaskarżony wyroki przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji celem przeprowadzenia postępowania dowodowego, uwzględniając w tym zakresie wnioski stron. Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego pozostawiono Sądowi pierwszej instancji na podstawieart. 108 § 2 kpc.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2013-01-09' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Mirosław Ożóg - Michał Kopeć - Marek Machnij legal_bases: - art. 493 § 1 kpc recorder: stażysta Małgorzata Pawlak signature: I ACa 743/12 ```
155020000002006_IV_Ka_000571_2019_Uz_2019-09-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 571/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 września 2019 r. Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący: SSO Mariusz Górski (spr.) Sędziowie: SSO Elżbieta Marcinkowska SSO Ewa Rusin Protokolant: Marta Synowiec przy udziale Jolanty Siwik-Ważny Prokuratora Prokuratury Okręgowej, po rozpoznaniu w dniu 16 września 2019 r. sprawy skazanegoJ. G. synaJ.iA. z domu K. urodzonego (...)wB. na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę skazanego od wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 21 maja 2019 r. sygnatura akt III K 1738/18 I utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; II zwalnia skazanego od ponoszenia wydatków związanych z postępowaniem odwoławczym zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa. Sygn. akt IV ka 571/19 UZASADNIENIE J. G.skazany był uprzednio: 1. prawomocnym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 7 maja 2018 roku sygn.. akt II K 80/18 na karę łączną 4 (czterech) lat i 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności, obejmującą: a) karę łączną roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności orzeczoną wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 7 października 2014 roku sygn.. akt II K 763/14, b) karę łączną roku pozbawienia wolności orzeczoną w warunkachart. 91 § 1 k.k.wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 12 sierpnia 2015 roku sygn.. akt II K 372/15 z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby, zarządzoną do wykonania, c) karę łączną roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności orzeczoną wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 11 grudnia 2015 roku sygn.. akt II K 857/15, d) karę 8 (ośmiu) miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydzieści) godzin miesięcznie, zamienioną na zastępczą karę pozbawienia wolności w wymiarze 120 (sto dwadzieścia) dni, orzeczoną wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 11 kwietnia 2017 roku sygn. akt II K 151/17, e) karę łączną roku i 2 (dwóch) miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 25 (dwadzieścia pięć) godzin miesięcznie orzeczoną wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 3 października 2017 roku sygn.. akt III K 279/17, 2. prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 2 października 2018 roku sygn.. akt III K 775/18 za czyn zart. 278 § 1 k.k.w zw. zart. 64 § 1 k.k.popełniony w dniu 16 stycznia 2018 roku, na karę roku i 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności, Zaskarżonym wyrokiem łącznym, na podstawieart. 91 § 2 kkpołączono skazanemuJ. G.karę łączną 4 (czterech) lat i 2 (dwóch miesięcy)pozbawienia wolności orzeczoną wyrokiem łącznym opisanym w pkt 1 części wstępnej niniejszego wyroku łącznego i karę roku i 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności orzeczoną wyrokiem opisanym w pkt 2 części wstępnej niniejszego wyroku łącznego i wymierzono mu karę łączną 5 (pięciu) lat i 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok powyższy zaskarżyła obrońcaJ. G., zarzucając: • rażącą niewspółmiemość orzeczonej wobec skazanego kary łącznej, która -mając na względzie bliski związek przedmiotowy pomiędzy poszczególnymi przestępstwami, pozytywną prognozę kryminologiczną skazanego oraz względy pozytywnej prewencji szczególnej - winna być wymierzona z uwzględnieniem zasady pełnej absorpcji. Mając powyższy zarzut na uwadze wniosła o zmianę wyroku poprzez wymierzenie skazanemu, w miejsce kary łącznej w wymiarze 5 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności za czyny stanowiące podstawę kary łącznej z pkt I zaskarżonego wyroku, karę łączną w wymiarze najwyższej kary jednostkowej, tj. karę 4 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy zważył: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Wbrew twierdzeniom skarżącej Sąd I instancji dokonał prawidłowej oceny zgromadzonych dowodów i w wyniku tego wydał trafny wyrok, należycie uzasadniając swój pogląd. W tej sytuacji, skoro Sąd Okręgowy zgadza się z tezami Sądu Rejonowego zbędna jest ponowna analiza faktów, gdyż byłoby to jedynie powtarzaniem trafnych, podniesionych wcześniej argumentów. Odnosząc się zatem tylko do szczegółowych zarzutów apelacji należy stwierdzić, że najniższą karę jaką można było orzec w sprawie omawianej to 4 lata i 2 miesiące pozbawienia wolności, zaś najwyższa to 5 kat i 7 miesięcy pozbawienia wolności. W tej sytuacji kwestionowana kara jest co prawda wyższa od możliwego minimum, lecz jednocześnie łagodniejsza o 5 miesięcy od kary opartej na systemie kumulacji. Powyższe powiązać należy z faktem, iżJ. G.nie był uprzednio karany jedynie dwukrotnie, lecz trzeba pamiętać, że w sprawie II K 80//18 Sądu Rejonowego w Wałbrzychu połączono wcześniej 5 skazań jednostkowych. Mając zatem na uwadze powyższe w powiązaniu z dobra opinią o skazanym w zakładzie karnym – kara łączna wymierzona przez Sąd Rejonowy musi być uznana za wyważoną i po prostu sprawiedliwą, zaś dalsze jej łagodzenie nie znajduje uzasadnienia zwłaszcza w dotychczasowym stylu życiaJ. G.który potrafił doskonale dostosować się do warunków więziennych, zaś ma problemy z uczciwym życiem na wolności. Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy zmuszony był rozstrzygać zagadnienie prawne, związane z treściąart. 85 § 2 kk, bowiemJ. G.po wydaniu wyroku przez Sąd Rejonowy (21.05.2019 r.), a przed orzeczeniem Sądu Okręgowego (19.09.2019 r.) zakończył odbywanie kary w sprawie II K 80/18. W tym kontekście szczególnego podkreślenia wymaga zasada wyrażona wart. 434 § 1 pkt 1 kpk, która zabrania orzekania na niekorzyść oskarżonego (także skazanego) wówczas, gdy środek odwoławczy wniesiony został jedynie na jego korzyść, a właśnie taka sytuacja zaistniała w sprawie omawianej. Tym samym orzeczenie Sądu II instancji mogło być łagodniejsze dlaJ. G.od tego jakie zapadło w Sądzie Rejonowym lub tożsame w tym znaczeniu, iż nie pogarszające jego sytuacji. Gdyby zatem Sąd Okręgowy uchylił zaskarżony wyrok i umorzył postępowanie w kwestii wydania wyroku łącznego (czego domagał się na rozprawie właśnie prokurator), to do odbycia pozostawałaby skazanemu kara 1 roku 5 miesięcy pozbawienia wolności orzeczona w sprawie II K 775/18. Z kolei utrzymanie w mocy zaskarżonego orzeczenia doprowadziło do sytuacji, iżJ. G.pozostała do odbycia kara 1 roku pozbawienia wolności. Oczywistym zatem jest, że uwzględnienie żądania oskarżyciela publicznego skutkowałoby pogwałceniem zasady zakazu reformationis in peius (art. 434 § 1 pkt 1 kpk). Stanowisko takie jak wyrażone przez Sąd Okręgowy wynika także wprost z wyroku Sądu Najwyższego z 27 czerwca 2019 roku (V KK 235/18), czy wyroku Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2019 roku (VKK 516/18). Z uwagi na powyższe orzeczono jak wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Świdnicy date: '2019-09-19' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Ewa Rusin - Elżbieta Marcinkowska - Mariusz Górski legal_bases: - art. 278 § 1 k.k. - art. 434 § 1 pkt 1 kpk recorder: Marta Synowiec signature: IV Ka 571/19 ```
152510150004003_VIII_C_003283_2015_Uz_2018-06-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII C 3283/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 maja 2018 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: S.S.R. Anna Bielecka-Gąszcz Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Zuchora po rozpoznaniu w dniu 27 kwietnia 2018 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaJ. Z. przeciwkoA. S. (1)iP. S. o zapłatę 55.897,24 zł 1 zasądza od pozwanejA. S. (1)na rzecz powódkiJ. Z.kwotę 45.784,51 zł (czterdzieści pięć tysięcy siedemset osiemdziesiąt cztery złote i pięćdziesiąt jeden groszy) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 grudnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty; 2 oddala powództwo w pozostałym zakresie; 3 nakazuje przyznać i wypłacić ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi na rzecz adwokataJ. I.kwotę 4.428 zł (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu; 4 nakazuje przyznać i wypłacić ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi na rzecz radcy prawnegoE. B.kwotę 4.428 zł (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanym z urzędu. Sygn. akt VIII C 3283/15 UZASADNIENIE W dniu 31 października 2015 roku powódkaJ. Z., reprezentowana przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu, wytoczyła przeciwko pozwanym solidarnieA. S. (1)iP. S.powództwo o zasądzenie kwoty 54.029,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia następnego po dniu wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także wniosła o zwolnienie od kosztów sądowych w całości, przyznanie na rzecz pełnomocnika kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, które nie zostały pokryte w całości, ani w części, a także o zasądzenie od pozwanych solidarnie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pełnomocnik podniósł, że pozwana jest siostrą powódki, natomiast pozwany jej szwagrem. W dniu 17 sierpnia 2012 roku zmarłaZ. R. (1), matka powódki i pozwanej, po której córki nabyły spadek w częściach równych, po ½ części każda z nich. W chwili śmierci zmarłej przysługiwało spółdzielcze prawo dolokalu mieszkalnego nr (...)położonego przyul. (...)wŁ., znajdujące się w zasobachSM (...). Spadkobierczynie ustaliły, że nabyte prawo do lokalu spieniężą, zaś uzyskanymi środkami podzielą się po połowie, przy czym zbyciem lokalu miała się zająć pozwana. W dniu 4 grudnia 2012 roku została sporządzona umowa przewidująca dokonanie przez powódkę na rzecz siostry darowizny ½ części wkładu mieszkaniowego związanego z prawem, o którym mowa wyżej, pod którą jednak powódka nie podpisała się i na którą nie wyraziła zgody. Za powódkę dokument ten podpisała jej córkaS. Z., działając pod wpływem pozwanego. Posługując się tak sporządzoną umową pozwana zawarła w dniu 19 grudnia 2012 roku zeSM (...)umowę o ustanowienie na jej rzecz spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, a następnie wraz z pozwanym, działając za pośrednictwem biura nieruchomości, doprowadziła do zamiany przedmiotowego prawa do lokalu na prawo dolokalu nr (...)przyul. (...)wŁ., z tytułu czego otrzymała dopłatę ze strony Spółdzielni, która po pokryciu długich spadkowych wyrażała się kwotą 108.058,27 zł. W konsekwencji powódce nie przypadły żadne korzyści wynikające z dziedziczenia po matce, jak i ze zbycia prawa do lokalu.(pozew k. 2-6) Postanowieniem z dnia 24 listopada 2015 roku referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi zwolnił powódkę od kosztów sądowych w całości.(postanowienie k. 29) W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa, jako niezasadnego, a w odniesieniu do pozwanego, również z uwagi na brak legitymacji procesowej biernej. W uzasadnieniu pozwani wyjaśnili, że w chwili śmierciZ. R. (2)posiadała zadłużenie w spółdzielni na kwotę przekraczającą 18.000 zł oraz w bankach na kwotę ponad 50.000 zł. Po przekazaniu tych informacji powódce, oświadczyła ona, że długi te jej nie interesują, a następnie udała się do spółdzielni i zrzekła się wkładu mieszkaniowego na rzecz pozwanej. Pozwana podniosła ponadto, iż z otrzymanej od spółdzielni kwoty 111.000 zł spłaciła dług mieszkaniowy, o którym mowa wyżej, pokryła koszty pogrzebu, a także część zadłużenia w bankach. Dodała, że czynności związane z zamianą lokali były uzgodnione z powódką, a także, iż pierwotnie mieszkanie miało zostać sprzedane, a kwota uzyskana z tego tytułu, po spłacie zadłużenia, podlegać podziałowi.(odpowiedź na pozew k. 35-36v.) Replikując na stanowisko pozwanych pełnomocnik powódki podtrzymał powództwo w całości.(pismo procesowe powódki k. 52) Postanowieniem z dnia 11 października 2016 roku, uwzględniając wniosek pozwanych z dnia 30 września 2016 roku, Sąd ustanowił dla nich pełnomocnika z urzędu, którego wyznaczyła(...)wŁ..(wniosek k. 70, postanowienie k. 78) W piśmie procesowym z dnia 27 grudnia 2016 roku pozwani reprezentowani przez pełnomocnika z urzędu podtrzymali stanowisko procesowe w sprawie, w tym zarzut braku legitymacji procesowej biernej pozwanego, ponadto ich pełnomocnik wniósł o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanym z urzędu, osobno za każdego z pozwanych, oświadczając, że nie zostały one pokryte w całości ani w części. W uzasadnieniu pozwani podnieśli, że nie uczestniczyli w podrobieniu podpisu powódki na umowie darowizny, a samo podrobienie podpisu nie oznacza, że do zawarcia umowy darowizny nie doszło. Powódka bowiem od samego początku nie chciała uczestniczyć w jakichkolwiek sprawach związanych ze spłatą zadłużenia po matce, czemu dała wyraz składając siostrze oświadczenie o przekazaniu wszelkich ewentualnych środków z tytułu spadku na jej rzecz. Tym samym podejmując działania związane z zamianą lokalu pozwana działała w dobrej wierze, z przekonaniem, że powódka darowała jej ½ wkładu mieszkaniowego, nie mając świadomości ewentualnej konieczności zwrotu pieniędzy otrzymanych w związku ze zbyciem wkładu mieszkaniowego. Ponadto pełnomocnik wskazał, iż zarówno otrzymany wkład mieszkaniowy, jak i środki pieniężne stanowiące jego ekwiwalent, weszły do majątku osobistego pozwanej, przy czym trudno mówić o powstaniu po jej stronie przysporzenia w sytuacji, w której otrzymana kwota pieniężna w dużej mierze została przez pozwaną przeznaczona na organizację pogrzebu i spłatę długów spadkowych w spółdzielni i instytucjach bankowych, przy czym pozwana do tej pory spłaca długi po matce.(pismo procesowe pełnomocnika pozwanych k. 88-91) W toku dalszego postępowania w sprawie stanowiska procesowe stron nie uległy zmianie, przy czym w piśmie procesowym złożonym na rozprawie w dniu 6 września 2017 roku pełnomocnik pozwanych rozszerzył powództwo do kwoty 55.897,24 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 54.029,13 zł od dnia następnego po dniu doręczenia pozwu do dnia 31 grudnia 2015 roku i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 1.868,11 zł od dnia 7 września 2017 roku do dnia zapłaty. Ponadto pełnomocnik powódki oświadczył, że powódka nie kwestionuje wpłat uiszczonych przez pozwaną na rzeczBanku (...)w łącznej wysokości 360 zł.(protokół rozprawy k. 113-119, k. 154-160, k. 173-173v., k. 177-178, k. 187-188, k. 204-205, pismo procesowe pełnomocnika pozwanych k. 123-124, pismo procesowe pełnomocnika powódki k. 166, k. 194-195) Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: PowódkaJ. Z.i pozwanaA. S. (1)są siostrami, pozwanyP. S.jest natomiast mężemA. S. (1).(okoliczności bezsporne) W dniu 17 sierpnia 2012 roku zmarłaZ. R. (1)będąca matką powódki i pozwanej. W chwili śmierci zmarłej przysługiwało spółdzielcze lokatorskie prawo dolokalu mieszkalnego nr (...)położonego wŁ.przyulicy (...). Po powzięciu informacji o zgonie członka spółdzielni,Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)wŁ., w zasobach której znajdował się przedmiotowy lokal, poinformowałaA. S. (1), że z datą śmierci ustało członkostwo, a spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu wygasło, ponadto pouczyła pozwaną, że przysługuje jej prawo złożenia wniosku o przyjęcie w poczet członków Spółdzielni i zawarcia umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu. Spółdzielnia wskazała również, że na dzień 31 sierpnia 2012 roku zadłużenie lokalu wynosiło 18.403,97 zł. Spółdzielnia zwróciła się wyłącznie do pozwanej, nie miała bowiem żadnych informacji, że z wnioskiem o ustanowienie prawa do lokalu może także wystąpił powódka.(zeznania świadkaA. S. (2)00:37:10-01:00:57 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 26 kwietnia 2017 roku, pismo k. 10; z akt lokalowych: decyzja o przydziale lokali mieszkalnego, zaświadczenie, kartoteka czynszowa) W dniu 1 października 2012 roku notariuszA. G.sporządził akt poświadczenia dziedziczenia, z treści którego wynika, że spadek poZ. R. (1)na podstawie ustawy nabyłyA. S. (1)iJ. Z., po ½ części każda z nich.(akt poświadczenia dziedziczenia k. 8-9, okoliczności bezsporne) Po śmierci matki, powódka z pozwaną ustaliły ustnie, że prawo do lokalu zostanie spieniężone, a środki uzyskane z tego tytułu, po spłacie długów spadkowych, zostaną podzielone po połowie. Sprawami związanymi z lokalem miała się zająć pozwana, której mąż nawiązał współpracę zbiurem (...), któremu zgłosił chęć zamiany mieszkań. Jednocześnie, wobec faktu, iż spółdzielcze prawo lokatorskie może należeć wyłącznie do jednej osoby albo do małżonków, powódka w dniu 10 października 2012 roku udała się do Spółdzielni, gdzie złożyła pisemne oświadczenie o rezygnacji z ubiegania się o lokal po matce, w treści którego zobowiązała się ponadto do przekazania wkładu mieszkaniowego w formie umowy darowizny na rzecz pozwanej. Zobowiązanie, o którym mowa, nie oznaczało jednak, że powódka zrzekała się przysługującego jej spadku po matce. Miało ono wyłącznie na celu umożliwienie pozwanej realizacji poczynionych między siostrami ustaleń, że to pozwana spienięży wkład poprzez dokonanie zamiany mieszkania - gdybyA. S. (1)nie została członkiem Spółdzielni i nie dysponowała całością wkładu, do zamiany mieszkań nie mogłoby skutecznie dojść. Siostry dwukrotnie sporządziły pisemną umowę darowizny, mającą stanowić potwierdzenie ich ustnych uzgodnień, i podjęły próbę jej złożenia w Urzędzie Skarbowym, za każdym razem jednak urzędnik dopatrywał się braków, które należało poprawić.(dowód z przesłuchania powódki 00:20:25-00:40:35 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:10:07 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, dowód z przesłuchania pozwanej 00:40:45-01:11:04 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:15:43 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, dowód z przesłuchania pozwanego 01:11:04-01:29:49 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:20:18 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, zeznania świadkaZ. S.01:02:29-01:28:56 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 26 kwietnia 2017 roku; z akt lokalowych: oświadczenie) Ostatecznie pisemna umowa darowizny została sporządzona w dniu 4 grudnia 2012 roku. W jej treści darczyńcaJ. Z.przekazywała obdarowanejA. S. (1)½ części wkładu mieszkaniowego związanego ze spółdzielczym lokatorskim prawem dolokalu nr (...)położonego wŁ.przyulicy (...), zaś obdarowana oświadczyła, że darowiznę, której wartość oznaczono na kwotę 65.000 zł, przyjmuje. Z umową w tej postaci do domu powódki przyjechał pod jej nieobecność pozwany. Pod umową podpis złożyła córka powódkiS. Z., która nie uzgadniała swojego działania z matką. Następnie umowa została z powrotem przekazana pozwanemu, który wraz z żoną zawiózł ją do Urzędu Skarbowego, gdzie w końcu została przyjęta.(dowód z przesłuchania powódki 00:20:25-00:40:35 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:10:07 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, dowód z przesłuchania pozwanej 00:40:45-01:11:04 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:15:43 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, dowód z przesłuchania pozwanego 01:11:04-01:29:49 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:20:18 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, zeznania świadkaS. Z.00:22:52-00:28:50 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 26 kwietnia 2017 roku, umowa darowizny k. 11; z akt lokalowych: zaświadczenie z Urzędu Skarbowego) Po przedłożeniu umowy darowizny w Spółdzielni, w dniu 19 grudnia 2012 roku doszło do zawarcia pomiędzySpółdzielnią Mieszkaniową (...)a pozwanąA. S. (1)umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa dolokalu mieszkalnego nr (...)położonego wŁ., przyul. (...), którego wkład mieszkaniowy został ustalony na poziomie wartości rynkowej. W treści umowy pozwana oświadczyła, że przejmuje wszystkie prawa i zobowiązania po byłym członkuZ. R. (1). Jednocześnie pozwana podpisała deklarację przystąpienia do Spółdzielni. W związku z faktem, że w tym czasie do współpracującego z pozwanymi biura nieruchomości zgłosiła się osoba zainteresowana zamianą mieszkań, przedsięwzięto również działania zmierzające do finalizacji zamiany. Jeszcze w grudniu 2012 roku pozwana spłaciła zadłużenie przedmiotowego lokalu wynoszące 18.496,60 zł, a w dniu 3 stycznia 2013 roku zainteresowany zamianąK. M.oraz pozwanaA. S. (1)złożyli doSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wniosek o zamianę mieszkań, w wyniku której pozwanej miał przypaść lokalmieszkalny przy nr (...)przyul. (...)wŁ.o powierzchni użytkowej 24,95 m2. Na wypadek uwzględnienia wniosku pozwana złożyła oświadczenie o rezygnacji z członkowstwa w Spółdzielni oraz wniosła o wypłatę wkładu mieszkaniowego. W dniu 7 stycznia 2013 roku rzeczoznawca majątkowy sporządził operat szacunkowy z wycenylokalu mieszkalnego nr (...)położonego przyul (...)wŁ., w treści którego wartość rynkową lokalu ustalono na kwotę 111.800 zł. Spółdzielnia Mieszkaniowa (...)wyraziła zgodę na zamianę mieszkań, w wyniku czego w dniu 15 stycznia 2013 rokuK. M.wpłacił na rachunek Spółdzielni kwotę 111.794,48 zł (wartość rynkowa lokalu pomniejszona o kwotę, o jaką został umorzony niespłacony kredyt – 5,52 zł), a w dniu 16 stycznia 2013 roku zawarł ze Spółdzielnią umowę o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu. Następnie kwota 111.794,48 zł została przekazana na rachunek bankowy pozwanej.(dowód z przesłuchania pozwanej 00:40:45-01:11:04 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:15:43 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, dowód z przesłuchania pozwanego 01:11:04-01:29:49 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:20:18 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, zeznania świadkaK. M.00:29:50-00:36:09 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 26 kwietnia 2017 roku, umowa o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu z dnia 19 grudnia 2012 roku k. 13-13v., pismo k. 56; z akt lokalowych: umowa o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu z dnia 16 stycznia 2013 roku, wydruk potwierdzenia wykonanej operacji, deklaracja przystąpienia do spółdzielni, wniosek o zamianę mieszkania, zgoda na zamianę mieszkania, operat szacunkowy, wniosek o zawarcie umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu) PowódkaJ. Z.nie brała udziału w czynnościach związanych z zamianą mieszkań, nie została również poinformowana, że lokal został zamieniony, a pozwana otrzymała równowartość wkładu mieszkaniowego. Informację w tym zakresie powódka powzięła dopiero w lutym 2013 roku. Wówczas udała się do przedmiotowego mieszkania, gdzie w rozmowie zK. M.ustaliła uiszczoną przez niego wartość wkładu oraz nazwę biura, które pośredniczyło w zamianie. Po wizycie w biurze nieruchomości powódka pojechała do mieszkania siostry i w rozmowie z nią zażądała połowy kwoty, jaką ta otrzymała w wyniku zamiany mieszkań. Pozwana odpowiedziała, że z pieniędzy tych w pierwszej kolejności muszą zostać pokryte długi po matce. Z uwagi na fakt, że w ocenie siostryJ. Z.skupiała swoją uwagę wyłącznie na należnych jej środkach pieniężnych, nie interesując się długami spadkowymi, pozwana uznała, że nie podzieli się pieniędzmi z powódką.(dowód z przesłuchania powódki 00:20:25-00:40:35 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:10:07 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, dowód z przesłuchania pozwanej 00:40:45-01:11:04 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:15:43 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, dowód z przesłuchania pozwanego 01:11:04-01:29:49 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:20:18 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, zeznania świadkaK. M.00:29:50-00:36:09 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 26 kwietnia 2017 roku) Po tej rozmowie, w dniu 12 marca 2013 roku, powódka złożyła na I Komisariacie Policji wŁ.zawiadomienie o popełnieniu przez pozwaną przestępstwa przywłaszczenia kwoty pieniężnej w wysokości 46.000 zł. W wyniku zainicjowanego przez powódkę postępowania karnego, ostatecznie zarzuty zostały postawione wyłącznie jej córceS. Z., wobec której Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wyrokiem z dnia 17 czerwca 2014 roku warunkowo umorzył postępowanie karne o czyn zart. 270 § 1a i § 2 k.k., polegający na podrobieniu w dniu 4 grudnia 2012 roku, w celu użycia za autentyczny, podpisuJ. Z.na umowie darowizny.(odpis wyroku k. 12; z akt sprawy VII K 88/14: protokół przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie) W dacie śmierciZ. R. (1), poza zadłużeniem w Spółdzielni Mieszkaniowej, posiadała również zadłużenie: - wBanku (...), które na dzień 22 sierpnia 2013 roku wynosiło: 25.204,17 zł i 8.051,72 zł, z tytułu umów kredytu o nr „(…)136” i „(…) 124”, a z tytułu kredytu o nr „(…)050” wynosiło na dzień 5 sierpnia 2013 roku – 937,10 zł; - w(...)AgricoleBank (...)– w nieustalonej wysokości; - w(...)Banku Spółdzielczym, które na dzień 2 marca 2017 roku wynosiło 12.281,82 zł. Na poczet zadłużenia wBanku (...)pozwana dokonała w okresie od dnia 16 lipca 2014 roku do dnia 16 grudnia 2014 roku dziesięciu wpłat w łącznej kwocie 360 zł, natomiast na poczet zadłużenia w(...)Banku Spółdzielczym, dokonała trzech wpłat w marcu, kwietniu i maja 2016 roku, w łącznej wysokości 1.368,85 zł. Pozostałą część z otrzymanej z tytułu wypłaty równowartości wkładu mieszkaniowego kwoty pieniężnejA. S. (1)przeznaczyła na remont mieszkania, a „reszta pieniędzy poszła po prostu na życie”.(dowód z przesłuchania pozwanej 00:40:45-01:11:04 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 1 lutego 2017 roku w zw. z 00:15:43 protokołu elektronicznego rozprawy z dnia 2 marca 2018 roku, pismo k. 38, k. 47, k. 48, k. 49, k. 139-140, dowody wpłat k. 40-46, k. 50a) Do dnia wyrokowania pozwana nie zapłaciła powódce kwoty dochodzonej przedmiotowym powództwem.(okoliczność bezsporna) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, które nie były kwestionowane przez strony. Za podstawę ustaleń faktycznych Sąd przyjął ponadto dowód z przesłuchania stron oraz zeznania świadków. Sąd Rejonowy zważył, co następuje: Powództwo w stosunku do pozwanejA. S. (1)było zasadne w przeważającej części, natomiast w stosunku do pozwanegoP. S.nie było zasadne i podlegało oddaleniu w całości. W niniejszej sprawie nie budziło wątpliwości, żeZ. R. (1)przysługiwało spółdzielcze lokatorskie prawo dolokalu mieszkalnego nr (...)przyul. (...)wŁ., który znajdował się w zasobachSpółdzielni Mieszkaniowej (...). Po śmierciZ. R. (1)spadek po niej, w tym wkład mieszkaniowy związany z lokalem, o którym mowa wyżej, nabyły po ½ częściJ. Z.iA. S. (1). Strony były również zgodne co do tego, że siostry ustnie ustaliły, iż wkład ten zostanie spieniężony, a pozyskane w ten sposób środki podzielone po połowie, z tym zastrzeżeniem, że ich część miała zostać przeznaczona na pokrycie długów spadkowych. Spieniężenia wkładów podjęła się pozwana, która za pośrednictwem biura nieruchomości miała dokonać zamiany lokalu po matce na inny, w efekcie czego Spółdzielnia dokonałaby na jej rzecz zwrotu wkładu. Realizacja powyższego zamiaru wymagała jednak podjęcia szeregu czynności, obowiązujące przepisy prawa stanowią bowiem, że spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego może należeć do jednej osoby albo do małżonków (art. 9 ust. 5 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych).A. S. (1)nie tylko musiała wstąpić w poczet członków Spółdzielni, ale także otrzymać od powódki przynależną jej z tytułu spadku część wkładu mieszkaniowego, tylko wówczas bowiem mogłaby zawrzeć ze Spółdzielnią umowę o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, a następnie wystąpić o zamianę mieszkań. Znamienne są tutaj depozycje pozwanego, który wskazał „ja zawiozłem żonę z siostrą do Spółdzielni Mieszkaniowej i jak paniZ.z żoną ustaliły tam wszystko to wyszły z pokoju i pani ze spółdzielni kazała im ustalić, która z nich będzie najemcą tego mieszkania”, a także „z tego co wiem to o darowiznę wkładu mieszkaniowego poprosiła obie siostry spółdzielnia mieszkaniowa” (k. 117). Dlatego też siostry postanowiły, że powódka złoży w Spółdzielni oświadczenie o rezygnacji z ubiegania się o przyznanie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, po czym w drodze darowizny przeniesienie na pozwaną ½ wkładu mieszkaniowego, z zastrzeżeniem, że poprzez uczynioną darowiznę nie zrzeka się równowartości tegoż wkładu. Wprawdzie na gruncie przedmiotowego procesu powódka zdawała się stać na stanowisku, iż nie wyrażała zgody na zawarcie umowy darowizny (kwestia związana ze złożeniem przez powódkę oświadczenia o rezygnacji z prawa do lokalu nie była między stronami sporna), to jednak w ocenie Sądu stanowisko to nie wytrzymuje konfrontacji ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Już bowiem w oświadczeniu, o którym mowa, złożonym w dniu 10 października 2012 roku na ręce pracownika Spółdzielni,J. Z.dała jednoznaczny wyraz temu, że zobowiązuje się przekazać należny jej wkład mieszkaniowy związany z przedmiotowym lokalem umową darowizny rejestrowaną w urzędzie skarbowym na rzeczA. S. (1). Powódka przyznawała również, że to pozwana miała się zająć spieniężeniem wkładu, co mogło nastąpić wyłącznie w jeden sposób, tj. poprzez zamianę mieszkań. Oczywistym jest zatem wniosek, że powódka musiała zbyć na rzecz siostry swoją część wkładu mieszkaniowego, zaś najkorzystniejszym sposobem na uczynienie tego, była darowizna. Wskazać wreszcie należy, że pozwani zgodnie wyjaśniali, że dwukrotnie została sporządzona pisemna umowa darowizny, która była przez powódkę sygnowana własnoręcznym podpisem, jednak za każdym razem zawierała ona braki uniemożliwiające jej przyjęcie przez pracownika urzędu skarbowego. Na powyższe wskazywała również świadekZ. S.. Jednocześnie, w świetle przedstawionych przez strony twierdzeń Sąd nie ma wątpliwości odnośnie tego, że powódka, pomimo niepodpisania umowy darowizny, zawarła tę umowę z pozwaną, przy czym strony tej umowy poczyniły zastrzeżenia odnośnie wzajemnych rozliczeń. Jeszcze raz zwrócić należy uwagę na zamiary, jakie towarzyszyły obu siostrom. Chciały one spieniężyć wkład mieszkaniowy i dokonać podziału otrzymanych w ten sposób środków, co jak wyjaśniono wyżej, mogło nastąpić wyłącznie w jednym przypadku. Uwadze nie może przy tym ujść, że w toku postępowania karnego prowadzonego w sprawie VII K 88/14,J. Z.zeznawała, iż pod koniec grudnia 2012 roku była informowana przez siostrę o finalizowaniu umowy z zamianą mieszkania, co potwierdza wysnutą wyżej tezę, iż doszło do przekazania przez powódkę na rzecz pozwanej ½ wkładu mieszkaniowego. Powyższe, zdaniem Sądu, implikuje konstatację, iż pisemna umowa darowizny miała charakter wyłącznie techniczny, w tym znaczeniu, że została sporządzona na potrzeby kwestii podatkowych oraz celem przedłożenia w Spółdzielni, i tak naprawdę stanowiła ona potwierdzenie umowy ustnej, której jednak treść nie odpowiadała jej definicji ustawowej. Skoro tak, to okoliczność, że ostatecznie sporządzona pisemna umowa darowizny nie została podpisana przez powódkę, nie ma istotnego znaczenia. Sama ta okoliczność nie oznacza jednak, iż powódka rezygnowała z przypadającej jej części spadku po matce. Ponownie przywołać należy zamiary, jakie towarzyszyły powódce i pozwanej. Pomimo darowania części wkładu mieszkaniowego pozwanej, zarównoA. S. (1), jak iJ. Z.nie miały wątpliwości odnośnie tego, iż po zamianie mieszkań pozwana zobowiązała się zwrócić równowartość ½ wkładu siostrze. Doskonale ilustrują to depozycje pozwanej, która wprost przyznała „Była umowa z paniąZ., że podzielimy się tymi pieniędzmi, że podzielimy się pół na pół. Taka umowa była przed podpisaniem aktu darowizny wkładu (!!!!!) (k. 116-117). Powyższe ustalenia pośrednio przyznał również pozwany, wskazał on bowiem „Żona nie podzieliła się z siostrą tymi pieniędzmi, bo jej siostra nie chciała spłacać długów po matce” (k. 118). Nie może budzić wątpliwości, że gdyby pozwani wychodzili z założenia, że darowizna części wkładu miała spełniać realne cele takiej umowy, a więc pozwana miałaby na jej mocy otrzymać część wkładu bez wypłacania na rzecz darczyńcy jakiegokolwiek jego ekwiwalentu, to pozwany nie powoływałby się na postawę powódki względem długów spadkowych, a na sam skutek umowy darowizny. Tak jednak nie było, pozwani zgodnie bowiem wiązali niewypłacenie powódce należnej jej części środków z nastawieniemJ. Z.względem długów pozostawionych przez matkę. Za zasadny uznać należy zatem wniosek, że umowa darowizny miała odnieść „realny” skutek względem Spółdzielni Mieszkaniowej, Urzędu Skarbowego oraz biura nieruchomości, a jednocześnie była „fikcyjna” w tym znaczeniu, że darczyńca z obdarowanym umówili się, że po przeniesieniu ½ wkładu mieszkaniowego i jego spieniężeniu przez obdarowanego, darczyńcy zostanie zwrócona równowartość tego wkładu. Innymi słowy, celem omawianej umowy było wyłącznie umożliwienie pozwanej dokonanie zamiany mieszkań i otrzymania równowartości wkładu mieszkaniowego, nie zaś realne przysporzenie pozwanej. Sąd nie miał również wątpliwości co do tego, że zarówno część wkładu dziedziczona przez pozwaną, jak również pozostała część, którą „otrzymała” w drodze darowizny, weszły do jej majątku osobistego. Implikacją powyższego musi być zatem uznanie, że także po zamianie lokali mieszkalnych i otrzymaniu równowartości wkładu mieszkaniowego, pozyskana przez pozwaną kwota weszła do jej majątku osobistego. Okoliczność, że połowa tej kwoty winna podlegać zwrotowi na rzecz powódki ma przy tym irrelewantny charakter, zwłaszcza jeśli uwzględni się okoliczność, że siostry ustalały wzajemne rozliczenia finansowe wyłącznie między sobą, bez udziału pozwanego.P. S., jako osoba, na rzecz której nie dokonano żadnego przysporzenia majątkowego, nie może zatem odpowiadać solidarnie wraz z pozwaną za zwrot środków stanowiących równowartość połowy wkładu mieszkaniowego. Wprawdzie pozwana wyjaśniła, że przeznaczyła całość otrzymanych środków na remont mieszkania oraz „na życie”, co może sugerować, iż pozwany w jakimś stopniu korzystał jednak z tych środków, to jednocześnie nie budzi wątpliwości, że fakt ten winien zostać wykazany ponad wszelką wątpliwość przez powódkę (art. 6 k.c.,art. 232 k.p.c.), jeśli z jego zaistnienia chciała wywodzić korzystne dla siebie skutki prawne. Powinności tej powódka jednak nie sprostała, pozwany zaś konsekwentnie podnosił, że nie otrzymał żadnych pieniędzy, ani nimi nie dysponował. Wobec niewykazania przez powódkę spełnienia przesłanek zart. 366 k.c., jak również zart. 407 k.c.(oczywiste pozostaje, że nawet gdyby przyjąć, iż pozwana rozporządziła uzyskaną korzyścią majątkową na rzecz pozwanego bezpłatnie, to wartość tej korzyści musiałaby zostać wykazana) oraz zart. 441 § 1 k.c.w zw. zart. 422 k.c., powództwo w stosunku do pozwanego musiało podlegać oddaleniu, wobec niewykazania jego legitymacji procesowej biernej. W stosunku do pozwanej zaś, w świetle poczynionych wyżej rozważań, należało przyjąć, iż została ona bezpodstawnie wzbogacona. Jeszcze raz powtórzenia wymaga, że wprawdzie powódka dokonała darowizny na rzecz pozwanej, to jednak darowizna ta była częściowo „fikcyjna”, albowiem pozwana, co sama przyznała i co potwierdził również pozwany, zobowiązała się do przekazania siostrze, po dokonaniu zamiany mieszkań, równowartości wkładu mieszkaniowego przypadającej na nią z tytułu nabytego po ich matce spadku. Jednocześnie w sprawie niesporne było, że powinności tej pozwana nie dochowała, uznając, że skoro powódka nie interesuje się długami po matce, to środki pieniężne jej się nie należą. W konsekwencji Sąd przyjął, iżA. S. (1)otrzymała korzyść majątkową bez podstawy prawnej, powódka nie zrzekła się bowiem/nie przeniosła na pozwaną równowartości ½ wkładu mieszkaniowego i oczekiwała, że zostanie ona jej wydana, o czym zresztą była przez pozwaną zapewniana, w taki bowiem sposób należy postrzegać dokonane przez powódkę i pozwaną ustalenia, że podzielą się pieniędzmi pół na pół. Bez znaczenia pozostaje przy tym okoliczność, czy powódka faktycznie oświadczyła, że długi, o których mowa, jej nie interesują, nawet wówczas bowiem pozwana nie była uprawniona do zatrzymania należnych siostrze środków pieniężnych. Uwadze nie może przy tym ujść, iż z jednej strony pozwana powoływała się na stosunek powódki do długów spadkowych i brak chęci ich spłaty, z drugiej zaś, sama spłaciła te długi w niewielkiej części, przeznaczając otrzymane środki (już po odliczeniu zadłużenia w Spółdzielni Mieszkaniowej) na remont mieszkania oraz codzienne wydatki. Nie powielając poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych przypomnienia wymaga, żeA. S. (1)spłaciła wyłącznie kwotę 360 zł z tytułu zadłużenia wBanku (...), przy wartości tego zadłużenia, liczonej na sierpień 2013 roku, przekraczającej 34.000 zł, kwotę 1.368,85 zł z tytułu zadłużenia w(...)Banku Spółdzielczym, wynoszącym na marzec 2017 roku ponad 12.000 zł, zaś z tytułu zadłużenia w(...)AgricoleBank (...), które pozwana oznaczyła na kwotę ok. 25.000 zł, nie dokonała żadnej wpłaty, w sytuacji, w której otrzymana przez nią z tytułu zwrotu wkładu mieszkaniowego kwota 111.794,48 zł nawet po spłacie zadłużenia w Spółdzielni Mieszkaniowej (18.496,60 zł) z nawiązką pokryłaby całość zadłużenia zmarłejZ. R. (1)w instytucjach bankowych. Wyraźnego zaznaczenia wymaga w tym miejscu, że pozwana twierdząc, iż spłacała zadłużenie po matce winna dokładnie wykazać wysokość uiszczanych przez siebie wpłat, jeśli z tego faktu chciała wywodzić korzystne dla siebie skutki prawne. Poza dowodami uiszczenia kwot 360 zł, 1.368,85 zł i 18.496,60 zł, pozwana nie zaoferowała jednak żadnych dowodów, które dawałyby podstawę do wniosku, iż spłaciła ona zadłużenie w większej części. Z oczywistych względów w kategoriach spłaty zadłużenia w większej części nie można postrzegać wpłat dokonanych na poczet zadłużenia w(...)Banku Spółdzielczym przezI. K., co do której zarówno pozwana, jak i powódka oświadczyły, iż nie wiedzą kim jest ta osoba i dlaczego wpłat tych dokonała. Jak stanowi przepisart. 405 k.c.kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu (art. 409 k.c.). Wzbogacenie ma miejsce wtedy, gdy majątek tego, kto korzyść uzyskał, w chwili zamknięcia rozprawy jest większy niż byłby, gdyby nie doszło do bezpodstawnego wzbogacenia. Nie zawsze oznacza to istnienie w majątku wzbogaconego korzyści w pierwotnej postaci. Można wyróżnić cztery sytuacje: nie ma już ani korzyści pierwotnie uzyskanej, ani wzbogacenia, jest i korzyść, i wzbogacenie, nie ma korzyści pierwotnie uzyskanej, ale jest wzbogacenie, jest korzyść pierwotnie uzyskana, ale nie ma wzbogacenia. Jeżeli istnieje wzbogacenie, wzbogacony obowiązany jest wydać korzyść albo jej surogaty, bądź wartość. Jeśli natomiast nie ma już wzbogacenia, zobowiązanie restytucyjne wygasa, mimo istnienia nadal przedmiotu, który bezpodstawnie wszedł do majątku wzbogaconego. Na tym polega cecha szczególna bezpodstawnego wzbogacenia. Jak podnosi się w doktrynie i judykaturze, nie można mówić o utracie wzbogacenia, jeśli wzbogacony zużył korzyść w taki sposób, że zaoszczędził sobie wydatku, w szczególności w ten sposób, że zużył korzyść na pokrycie wydatków koniecznych, np. długu, podatku. W przypadku korzyści polegającej na zaoszczędzeniu wydatku, przyjmuje ona specyficzną postać, a mianowicie przejawia się tym, że nie doszło do zwiększenia się pasywów po stronie wzbogaconego. Tego rodzaju korzyść z istoty swej nie może odpaść – nie można jej zużyć ani utracić. W tym wypadku zatem, bez względu na zmiany w majątku tego, co taką korzyść uzyskał, pozostanie on, co do zasady, wzbogacony (por. m.in. wyrok SN z dnia 12 marca 2009 roku, V CSK 371/08,L.). Oczywistym pozostaje również, że wzbogacony jest także ten, kto ma surogaty (art. 406 k.c.). Wzbogacony jest nadal ten, kto za pieniądze stanowiące korzyść czy uzyskane w zamian korzyści albo w zamian za surogat (a zatem w wypadkach, gdy nie wchodzi w grę surogacja – por.art. 406KC) nabył jakiś przedmiot mający określoną wartość majątkową (por. Kodeks cywilny. Komentarz pod red. dr hab. K. Osajdy, Legalis, 2018). Odpadnięcie wzbogacenia następuje zatem wyłącznie wtedy, gdy zużycie (utrata) nastąpiły bez surogatu i bez żadnej korzystnej zmiany w innej części majątku wzbogaconego, a zatem gdy nie ma różnicy między obecnym stanem majątku a stanem, który by istniał, gdyby nie doszło do bezpodstawnego wzbogacenia. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 kwietnia 2010 roku (V CSK 320/09,L.) wygaśnięcie obowiązku zwrotu świadczenia tylko wtedy, gdy zużycie korzyści nastąpiło w sposób bezproduktywny, konsumpcyjny, tj. gdy wzbogacony, w zamian tej korzyści, nie uzyskał ani korzyści zastępczej ani zaoszczędzenia wydatku, gdy wydatek miał miejsce tylko dlatego, że uprzednio uzyskał on korzyść, bez której nie poczyniłby tego wydatku. Nie można zatem uznać, że nie jest już wzbogacony ten, w majątku którego, w wyniku dokonania wydatku, pozostaje korzyść w postaci zwiększenia aktywów bądź zmniejszenia pasywów. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 27 marca 2014 roku (VI ACa 1186/13,L.), wydanie przez pozwanego kwoty uzyskanej od powoda na bieżące potrzeby i na spłatę długów, jak twierdzi pozwany, nie stanowi o braku obowiązku po jego stronie zwrotu wydanej kwoty, gdyż pozwany nadal jest wzbogacony tą kwotą, albowiem to, co wydatkował na bieżące utrzymanie i spłatę długów musiałby i tak wydać z innych środków. Przykładowo więc, nie będzie już wzbogacony ten, który po uzyskaniu korzyści majątkowej wykupił wycieczkę zagraniczną, której, gdyby korzyści nie uzyskał, nigdy by nie wykupił. W sytuacji jednak, gdyby osoba, która korzyść uzyskała, już wcześniej wykupiła wycieczkę i wpłaciła na jej poczet zadatek, a po uzyskaniu korzyści, z tejże korzyści pokryła pozostałą cenę wycieczki, którą w innych okolicznościach musiałaby pokryć z własnych środków, obowiązek zwrotu uzyskanej korzyści nadal by istniał (w majątku tej osoby nadal pozostawałaby korzyść w postaci zmniejszenia się pasywów). Niesporne jest przy tym, że ciężar dowodu zużycia lub utraty korzyści na zasadach ogólnych (art. 6k.c.) obciąża bezpodstawnie wzbogaconego, a zubożony jest wyłącznie obowiązany do wykazania, że osoba, która korzyść uzyskała powinna była liczyć się z obowiązkiem zwrotu (por. K. Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz. Art. 1–44910, Wyd. 9, Warszawa 2018). Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy przypomnienia wymaga, że stosownie do twierdzeń pozwanej, wydatkowała ona uzyskaną korzyść majątkową na remont mieszkania oraz „po prostu na życie”. Co istotne, pozwana nie dążyła przy tym do wykazania, jaka część poniesionych przez nią wydatków była finansowana z należnych jej środków (równowartości wkładu, który był jej należny z tytułu spadku po matce), a jaka część, ze środków należnych powódce. Odnośnie pierwszej grupy wydatków (tj. na remont), można by oczywiście wywodzić, że gdyby pozwana korzyści nie uzyskała, to nie przeprowadziłaby remontu, jednakże, po pierwsze nie zostało to przez pozwaną w żaden sposób wykazane, po drugie zaś nie może budzić wątpliwości, że poprzez wyremontowanie mieszkania zwiększyła się jego wartość,ergona skutek wydatkowania uzyskanych korzyści na remont majątek pozwanej, rozumiany, jako wartość mieszkania, uległ zwiększeniu. W świetle poczynionych wyżej rozważań oczywiste pozostaje również, że jeśli przykładowo, te środki, które pozwana wydatkowała „na życie”, służyły pokryciu należności wynikających z rachunków za media, czynsz, a więc należności, które niezależnie od uzyskanej korzyści pozwana i tak musiałaby pokryć z własnego majątku, także wówczas po jej stronie istniałaby konieczność ich zwrotu. Wskazać wreszcie należy, że pozwana nie wykazała w żaden sposób (art. 6 k.c.,art. 232 k.p.c.), iż w ogóle wyzbyła korzyść lub też zużyła ją. Zaoferowany przez pozwaną na tę okoliczność materiał dowodowy jest niezwykle skąpy i ogranicza się w zasadzie do przywoływanej już wypowiedzi, że pieniądze zostały przeznaczone na remont i na życie. Wypowiedź ta nie została jednak poparta żadnymi dowodami, w istocie nie tylko nie wiadomo bowiem, jakie były faktyczne koszty remontu, ani też, jakie inne wydatki i w jakiej wysokości zostały przez pozwaną sfinansowane, ale także jaka część tychże wydatków została pokryta z środków, którymi pozwana była uprawniona dysponować, a jaka środkami, które bezpodstawnie uzyskała. W ocenie Sądu nawet jednak gdyby przyjąć, że pozwana zużyła uzyskaną korzyść majątkową w ten sposób, iż nie jest już wzbogacona, po jej stronie i tak istniałaby konieczność zwrotu, wobec spełnienia przesłanki, o której mowa w końcowej części przepisuart. 409 k.c.Jak zostało bowiem ustalone w niniejszej sprawie,A. S. (1), wyzbywając się korzyści/zużywając ją, winna liczyć się z obowiązkiem jej zwrotu. Jak wskazuje się w doktrynie, wzbogacony powinien liczyć się z obowiązkiem zwrotu nie tylko wtedy, gdy wie, że korzyść mu się nie należy, a zatem gdy zna wadliwość podstawy prawnej świadczenia, ale także wówczas, gdy wprawdzie jest przekonany, że korzyść mu się należy, jednak na podstawie okoliczności powinien wiedzieć, że jego wzbogacenie jest bezpodstawne, a także, gdy z okoliczności wynika, iż powinien wiedzieć, że jego wzbogacenie może być bezpodstawne (por. cyt. Komentarz pod red. K. Osajdy; cyt. Komentarz pod red. K. Pietrzykowskiego; tak też SN w wyroku z dnia 2 marca 2010 roku, II PK 246/09, MoPr 2010/5). O czym była już mowa, ciężar dowodu w zakresie powyższej okoliczności obciąża ubożonego, a więc w omawianym przypadku powódkę, która powinności tej zdołała sprostać. Jeszcze raz powtórzenia wymaga, że wprawdzie powódka zawarła z pozwaną umowę, na mocy której darowała siostrze ½ wkładu mieszkaniowego, wcześniej zaś złożyła wSpółdzielni Mieszkaniowej (...)oświadczenie o rezygnacji ze starania się olokal mieszkalny nr (...)przyul. (...)wŁ., to jednocześnie wszelkie podejmowane przez powódkę i pozwaną działania były nakierunkowane na osiągnięcie określonego rezultatu. Tym miała być zamiana przedmiotowego lokalu mieszkalnego na inny i pozyskanie środków stanowiących równowartość wkładu mieszkaniowego, które następnie siostry miały między siebie podzielić po połowie. Pozwani składając wyjaśnienia w niniejszej sprawie kilkukrotnie dawali wyraz temu, że nieprzekazanie powódce środków pieniężnych nie było skutkiem tego, iż zbyła ona w drodze darowizny ½ wkładu mieszkaniowego, a tego, że nie interesowały jej długi spadkowe po matce. Powyższe implikuje jednoznaczną konstatację, że gdyby powódka z innym nastawieniem podeszła do kwestii zadłużenia, które należało spłacić, otrzymałaby należne jej z tytułu spieniężenia wkładu mieszkaniowego środki. Tym samym nie do obrony jest koncepcja, w myśl której, pozwana wydatkowała pozyskane środki w dobrej wierze, pozostając w usprawiedliwionym przekonaniu, że nie jest zobowiązana do ich zwrotu na rzecz powódki.A. S. (1)miała świadomość uzgodnień, jakie poczyniła z powódkę, na które nadto sama powołała się w toku procesu (cyt. wypowiedź powódki z k. 116-117),ergodoskonale zdawała sobie sprawę, iż połowa otrzymanych z tytułu zwrotu wkładu mieszkaniowego środków jest należna powódce. Powtórzenia wymaga, że sama umowa darowizny, z uwagi na te właśnie ustalenia poczynione między siostrami i cel, dla którego została zawarta, nie może stanowić wystarczającej przesłanki ekskulpującej pozwaną. Sąd nie ma bowiem wątpliwości odnośnie tego, że gdyby pozwana poinformowała powódkę jeszcze przed wizytą w Spółdzielni w październiku 2012 roku, że nie przekaże jej równowartości ½ wkładu mieszkaniowego,J. Z.nie złożyłaby stosownego oświadczenia na rzecz Spółdzielni, ani też nie przeniosłaby, w sposób wyżej opisany, na rzecz siostry własności tegoż wkładu. Jednocześnie Sąd przyjął, że wydatki, jakie z uzyskanych środków pozwana poczyniła na rzecz spłaty zobowiązań po matce w łącznej kwocie 20.225,45 zł, obniżają w części przypadającej na powódkę, należne jej z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia roszczenie.A. S. (1)otrzymała kwotę 111.794,48 zł, a więc po jej obniżeniu o wartość spłaconych długów spadkowych, do podziału pozostawała kwota 91.569,03 zł. Połowa tej kwoty to 45.784,51 zł i zwrotu środków w tej właśnie wysokości powódka jest uprawniona domagać się od pozwanej. Roszczenie przewyższające tę kwotę nie zostało udowodnione i nie mogło zostać uwzględnione. Mając powyższe na uwadze Sąd zasądził od pozwanejA. S. (1)na rzeczJ. Z.kwotę 45.784,51 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 grudnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie. M.-prawną podstawę roszczenia odsetkowego powódki stanowi przepisart. 481 § 1 k.c., zgodnie z treścią którego jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Wskazany przepisart. 481 k.c.obciąża dłużnika obowiązkiem zapłaty odsetek bez względu na przyczyny uchybienia terminu płatności sumy głównej. Sam fakt opóźnienia przesądza, że wierzycielowi należą się odsetki. Dłużnik jest zobowiązany uiścić je, choćby nie dopuścił się zwłoki w rozumieniuart. 476 k.c., a zatem nawet w przypadku gdy opóźnienie jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności i choćby wierzyciel nie doznał szkody. Odpowiedzialność dłużnika za ustawowe odsetki w terminie płatności ma zatem charakter obiektywny. Do jej powstania jedynym warunkiem niezbędnym jest powstanie opóźnienia w terminie płatności. Zgodnie z treścią§ 2 art. 481 k.c.jeżeli strony nie umówiły się co do wysokości odsetek z tytułu opóźnienia lub też wysokość ta nie wynika ze szczególnego przepisu, to wówczas wierzycielowi należą się odsetki ustawowe za opóźnienie. Wobec faktu, że strony były reprezentowane przez pełnomocników ustanowionych z urzędu, Sąd nakazał przyznać i wypłacić ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi na rzecz adwokataJ. I.i radcy prawnegoE. B., kwoty po 4.428 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej, odpowiednio powódce i pozwanym, z urzędu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi date: '2018-05-11' department_name: VIII Wydział Cywliny judges: - Anna Bielecka-Gąszcz legal_bases: - art. 270 § 1a i § 2 k.k. - art. 9 ust. 5 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych - art. 441 § 1 k.c. - art. 232 k.p.c. recorder: st. sekr. sąd. Anna Zuchora signature: VIII C 3283/15 ```
151500000000503_I_ACa_000176_2018_Uz_2018-10-04_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 176/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 4 października 2018 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Piotr Wójtowicz (spr.) Sędziowie : SA Lucyna Świderska-Pilis SA Ewa Jastrzębska Protokolant : Barbara Białożyt po rozpoznaniu w dniu 4 października 2018 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaD. S. przeciwkoTowarzystwu (...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 20 listopada 2017 r., sygn. akt I C 465/16, 1 zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2. o tyle, że odsetki ustawowe za opóźnienie od przyznanej powódce w punkcie 1. sumy zasądza od dnia6 kwietnia 2016 r.; 2 w pozostałej części apelację oddala; 3 zasądza od pozwanej na rzecz powódki 1 466 (tysiąc czterysta sześćdziesiąt sześć) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Ewa Jastrzębska SSA Piotr Wójtowicz SSA Lucyna Świderska-Pilis Sygn. akt I ACa 176/18 UZASADNIENIE Powódka wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej 100000,-zł zadośćuczynienia za krzywdę, jakiej doznała wskutek śmierci ojca, z odsetkami od 6 kwietnia 2016 r.; wniosła nadto o zasądzenie od niej na jej rzecz kosztów procesu. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i o zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów procesu. Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej na rzecz powódki 44000,-zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 20 listopada 2017 r., w pozostałej części powództwo oddalił i zniósł wzajemnie koszty procesu. Przytoczył Sąd następujące motywy swego rozstrzygnięcia: W dniu 7 marca 2015 r. kierujący samochodem osobowym markiF. (...)nr rej. (...)nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że jadąc z nadmierną prędkością potrącił wykonującego manewr skrętu w lewo rowerzystęL. W., który wskutek doznanych obrażeń ciała zmarł. L. W., dojeżdżając do skrzyżowania ulic, najpierw zjechał rowerem do środka jezdni, a następnie wykonał manewr skrętu w lewo. Gdy znajdował się już na lewym pasie ruchu, w prostopadle do osi jezdni, doszło do jego potrącenia. Z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków wynika, żeL. W.manewr skrętu w lewo wykonał prawidłowo. Już samo zbliżanie się przezeń do środka jezdni powinno u kierującego samochodem wzbudzić czujność i spowodować podjęcie manewrów w celu uniknięcia zderzenia, tymczasem kierujący jechał z prędkością 85 km/h, a nadto wyprzedzał rowerzystę z jego lewej strony, co było sprzeczne z przepisami ruchu drogowego. Pojazd sprawcy wypadku był w dacie zdarzenia objęty obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów u pozwanej. Powódka jest córką zmarłego w wyniku wypadkuL. W.. L. W.w dacie wypadku miał 87 lat. Był wdowcem, mieszkał sam. Był samodzielny, aktywny i pogodny, utrzymywał dobre relacje z sąsiadami. Regularni jeździł na rowerze. Chorował na cukrzycę, brał insulinę. Miał dwie córki, ale kontakt utrzymywał jedynie z powódką. Powódka ma 55 lat, pracuje jako kasjerka i zarabia około 2500,-zł netto miesięcznie. Jest mężatką, nie ma dzieci, wychowywała jednak córki swojej siostry. Po uzyskaniu informacji o wypadku była na miejscu zdarzenia. Była bardzo roztrzęsiona. Nie leczy się psychiatrycznie, nie korzysta z pomocy psychologa. Zażywa relanium przepisywane przez znajomego lekarza. Nadal odczuwa smutek po stracie ojca, odwiedza jego grób. Jej relacje z ojcem były bardzo dobre. Powódka z mężem regularnie go odwiedzała; pomagała mu w codziennych sprawach; gotowała, sprzątała, prała. Powódka kochała ojca, a ten ustanowił w ją swoim jedynym spadkobiercą. W dniu 9 marca 2016 r. powódka zgłosiła pozwanej szkodę i wezwała ją do zapłaty 150000,-zł zadośćuczynienia. W dniu 5 kwietnia 2016 r. pozwana ustaliła wysokość zadośćuczynienia na 12000,-zł i – uznając, żeL. W.przyczynił się do wypadku w 50% – wypłaciła powódce 6000,-zł. W świetle opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków wykluczyć należało przyczynienie się poszkodowanego do zaistnienia wypadku. Po dokonanej ustawą z dnia 30 maja 2008 r. nowelizacjikodeksu cywilnegonajbliżsi członkowie rodziny zmarłego mogą na podstawieart. 446§4 k.c.żądać zadośćuczynienie za doznaną wskutek śmierci bliskiego krzywdę. W okolicznościach sprawy niniejszej za zadośćuczynienie odpowiednie uznać należało 50000,-zł. Wobec wypłacenia przez pozwaną 6000,-zł należało na rzecz powódki zasądzić dalsze 44000,-zł i oddalić powództwo w pozostałym zakresie. W utrwalonym obecnie orzecznictwie przyjmuje się, że wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w jego zapłacie należnego, może kształtować się różnie. W sprawie niniejszej uznać należało, że odsetki za opóźnienie od zasądzonej tytułem zadośćuczynienia kwoty należne są powódce dopiero od dnia wyrokowania. Nie było podstaw do tego, by uznać, że pozwany opóźniał się w zapłacie odpowiedniego zadośćuczynienia już od dnia następującego po przyznaniu powódce 6000,-zł, a to ze względu na sporną na etapie przedsądowym kwestię przyczynienia się. Skoro pozwana nie miała na tym etapie możliwości ustalenia wysokości zadośćuczynienia, to nie popadła w opóźnienie w jego zapłacie. Ostateczna wysokość świadczenia ustalona została dopiero w wyroku i dopiero od daty jego wydania pozwana znajduje się w opóźnieniu. W konsekwencji od zasądzonej na rzecz powódki kwoty przyznać jej należało na podstawieart. 481 k.c.odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 20 listopada 2017 r. i oddalić żądanie odsetek w pozostałym zakresie. Jako podstawę rozstrzygnięcia o kosztach przywołał Sądart. 100 k.p.c. W apelacji od opisanego wyżej wyroku powódka zarzuciła obrazęart. 455 k.c.w związku zart. 481§1 k.c.iart. 100 k.p.c.oraz wadliwość ustalenia, że strony poniosły w sprawie koszty w porównywalnej wysokości. W oparciu o te zarzuty wniosła o zmianę wyroku przez zasądzenie na jej rzecz od pozwanej odsetek ustawowych od należnego świadczenia od dnia 6 kwietnia 2016 r. oraz przez zasądzenie od pozwanej kosztów procesu, a także o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego. Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i o zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja zasługuje na uwzględnienie częściowo, a mianowicie w tym zakresie, w jakim zmierza do zmiany rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek za opóźnienie, w tym zakresie bowiem zarzuty apelującej są nie do odparcia. Zgodzić się przyjdzie, co do zasady, z Sądem Okręgowym, że w przypadku zadośćuczynienia termin wymagalności roszczenia nie jest jednoznacznie określony i że ustalenie go uzależnione jest od okoliczności konkretnej sprawy. Taki pogląd, przyjęty i powszechnie w orzecznictwie stosowany, nie może jednak prowadzić do zanegowania płynącej zart. 455 k.c.zasady, w myśl której jeżeli termin świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie winno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Odstępstwo od tej zasady możliwe jest tylko w szczególnych wypadkach, gdy dłużnik z przyczyn nie leżących po jego stronie pozbawiony był możliwości spełnienia świadczenia. Dla przyjęcia, że taki wypadek zaistniał nie jest jednak wystarczające to, że sporna była wysokość roszczenia lub nawet to, że spór dotyczył samej zasady odpowiedzialności (co w sprawie niniejszej nie wystąpiło), istotne bowiem jest to tylko, czy wstrzymywanie się przez dłużnika ze spełnieniem świadczenia znajdowało usprawiedliwienie czy to w umowie stron, czy to w przepisach prawa. W tym kontekście, wobec oczywistego braku umowy stron, wypadnie dokonać analizy przepisów regulujących obowiązki ubezpieczyciela w zakresie jego odpowiedzialności cywilnej za sprawcę rodzącego szeroko rozumiane roszczenia odszkodowawcze zdarzenia. Zgodnie zart. 817§1 k.c.i z (jednobrzmiącym z nim)art. 14 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnychzakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w ciągu 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o objętym ubezpieczeniem wypadku. Odstępstwa od tej zasady przewidziane zostały wart. 817§2 k.c.i wart. 14 ust. 2przywołanej wyżej ustawy, w myśl których ów trzydziestodniowy termin może zostać przedłużony, jeśli wyjaśnienie w tym czasie wszystkich okoliczności koniecznych dla ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe. Przewidziany w tych normach obowiązek wyjaśnienia wszystkich okoliczności odczytywany być musi w kontekście przywołanego w nich obowiązku dochowania przez ubezpieczyciela należytej staranności oraz w kontekścieart. 805§1 k.c.(mówiącego ubezpieczycielu jako o osobie działającej w zakresie swego przedsiębiorstwa) iart. 355§2 k.c., który wymaga od profesjonalisty podwyższonej staranności. Normy te jednoznacznie nakazują ubezpieczycielowi należyte (to znaczy nie tylko we własnym interesie) wyjaśnienie okoliczności objętego ubezpieczeniem zdarzenia, nie może się on zatem przez skutkami opóźnienia w spełnieniu świadczenia bronić zarzutem, że pewne kwestie wyjaśnione zostały dopiero w toku postępowania sądowego, chyba że byłyby okoliczności, których wcześniej znać nie mógł. W szczególności przed skutkami niespełnienia świadczenia w terminie wynikającym z wezwania go do zapłaty (oczywiście, przy uwzględnieniu modyfikacji wynikających z udzielenia mu przez ustawodawcę czasu na wyjaśnienie istotnych okoliczności) wadliwe uznanie przezeń, że poszkodowany przyczynił się do zaistnienia zdarzenia, lub wadliwe w świetle prawa materialnego określenie przezeń wysokości świadczenia. Z rozważań powyższych wypływa jednoznacznie wniosek, że świadczenie w wymiarze ostatecznie w zaskarżonym wyroku ustalonym przez Sąd Okręgowy pozwana winna była spełnić w dniu, w którym dokonała likwidacji szkody (uznając tym samym, że istotne okoliczności zostały należycie wyjaśnione). Z tej przyczyny uznać należało, że w opóźnieniu znalazła się ona w dniu 6 kwietnia 2016 r., od tego dnia zatem winna ona od dłużnej kwoty zapłacić powódce ustawowe odsetki, o jakich mowa wart. 481§1 i §2 k.c. Nie zasługiwała natomiast na uwzględnienie apelacja (a właściwie zawarte w niej zażalenie) skierowana przeciwko orzeczeniu o kosztach procesu. Przede wszystkim nie było żadnych podstaw do zastosowania w sprawie normyzdania drugiego art. 100 k.p.c.Wprawdzie określenie należnej powódce od pozwanej sumy istotnie zależało od oceny sądu orzekającego, w sytuacji jednak, gdy suma ta okazała się być o ponad połowę niższa od żądanej, nie sposób przyjąć, że zaistniała przesłanka włożenia na pozwaną obowiązku zwrotu powódce wszystkich poniesionych przez nią kosztów. Zwrócić w tym zakresie przyjdzie nadto uwagę na to, że owa norma nie nakłada na sąd orzekający obowiązku takiego rozstrzygnięcia, daje mu jedynie taką możliwość w sytuacji, gdy na jego celowość wskazują jakieś istotne względy, których w sprawie niniejszej brak. Oznacza to, że należało w sprawie zastosować którąś z normzdania pierwszego art. 100 k.p.c.i albo koszty wzajemnie znieść, albo je stosunkowo rozdzielić. Sąd Okręgowy z tych dwóch możliwości trafnie wybrał pierwszą, acz uzasadnienie jego rozstrzygnięcia sugerowałoby raczej stosunkowe rozdzielenie kosztów, w świetle zaprezentowanego w nim rozliczenia bowiem rzeczywiście powódce zwrot części kosztów by przysługiwał. Rzecz w tym, że rozliczenie to nie uwzględnia wszystkich poniesionych przez pozwaną w toku postępowania wydatków. Uszło uwagi Sądu Okręgowego, że oprócz wskazanych w motywach wyroku 700,-zł pozwana wpłaciła kolejną zaliczkę, tym razem w wysokości 3012,-zł (k. 333), łącznie zatem wydatkowała 3712,-zł. Przy takich kosztach stron po ewentualnym, adekwatnym do wyniku procesu stosunkowym ich rozdzieleniu to powódka winna zwrócić pozwanej kilkaset złotych. Jeśli weźmie się jednak pod uwagę i nikłość tej różnicy, i – nade wszystko – skutkujący zakazemreformationis in peiuskierunek zaskarżenia, wzajemne zniesienie kosztów uznać należy nie tylko za niewzruszalne, ale i za prawidłowe. Z powyższych względów na podstawieart. 386§1 k.p.c.iart. 385 k.p.c.Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji. Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego podstawę swą znajduje w normiezdania pierwszegoin fineart. 100 k.p.c. SSA Ewa Jastrzębska SSA Piotr Wójtowicz SSA Lucyna Świderska-Pilis
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2018-10-04' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Piotr Wójtowicz - Lucyna Świderska-Pilis - Ewa Jastrzębska legal_bases: - art. 481§1 i §2 k.c. - zdania pierwszego art. 100 k.p.c. - art. 14 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych recorder: Barbara Białożyt signature: I ACa 176/18 ```
151515000004021_VIII_U_000472_2015_Uz_2015-07-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktVIII U 472/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 lipca 2015 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Joanna Smycz Protokolant: Anna Krzyszkowska po rozpoznaniu w dniu21 lipca 2015 r. w Gliwicach sprawyH. J. (1) przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. oświadczenie przedemerytalne na skutek odwołaniaH. J. (1) od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. z dnia30 grudnia 2014 r.nrSER 3/SP2-(...) oddala odwołanie. (-) SSO Joanna Smycz Sygn. akt VIII U 472/15 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 30.12. 2014r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ.odmówił ubezpieczonejH. J. (1)prawa do świadczenia przedemerytalnego z uwagi na fakt, nie że została zwolniona z pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy. W odwołaniu od tej decyzji ubezpieczona domagała się jej zmiany i przyznania prawa do świadczenia przedemerytalnego. Na uzasadnienie podała, że odwołała się od wypowiedzenia umowy do Sądu Rejonowego w Zabrzu z tytułu nieuzasadnionego wypowiedzenia domagając się odszkodowania i podała nieprawdziwość przyczyny, gdzie strony zawarły w dniu 14.11.15r ugodę sądową (sygn. akt IV P 293/13) na mocy której pracodawca wypłacił odszkodowanie w pełnej wysokości. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji. Dodatkowo wskazał, iż w związku z treścią odwołania zwrócił się do pracodawcy(...)A.(...) Spółki JawnejwZ.o wyjaśnienie czy w związku z zawartą ugodą zmianie podlega treść wypowiedzenia umowy o pracę i w odpowiedzi otrzymał informację ,że w ugodzie nie zawarto żadnych postanowień dotyczących zmiany przyczyny wypowiedzenia.. Sąd ustalił co następuje: UbezpieczonaH. J. (1)urodziła się (...)Posiada ona okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze 34 lata 11 miesięcy i 4 dni. Od 2.07.1994 r była zatrudniona w(...)A.(...) Spółce JawnejwZ.w charakterze wędliniarza. W dniu 13.06.2013r otrzymała 3 miesięczne wypowiedzenie umowy o pracę gdzie jako przyczynę wskazano powtarzające się od 2011r długotrwałe absencje chorobowe, dezorganizujące pracę działu produkcji w okresie wzmożonego zapotrzebowania na pracę spowodowanego okresem urlopowym ,jak i zamówieniami. W dniu wypowiedzenia stosunku pracy zakład zatrudniał 247 pracowników w tym 21 wędliniarzy a na dzień 1.10.2013r zatrudnienie wzrosła do 255 pracowników i nadal było zatrudnionych 21 wędliniarzy. Kwestią sporną było ustalenie, czy rozwiązanie stosunku pracy z odwołującą nastąpiło z przyczyn dotyczących zakładu pracy, o których mowa art. 2 ust.1 pkt.29 ustawy z 20.IV.2004 r. o promocji zatrudnienia… Na tę okoliczność Sąd przeprowadził postępowanie dowodowe z akt sprawy odwołania powódki od wypowiedzenia umowy o pracę przed Sądem Rejonowym w Zabrzu o sygn.. IVP 292/13. W pozwie w tej sprawie powódka odwołała się podnosząc ,iż jako członek Tymczasowej Komisji Zakładowej(...)podlegała szczególnej ochronie w oparciu o art. 32 ustawy o związkach zawodowych .Pozwana wypowiadając powódce umowę o pracę nie uzyskała zgody na rozwiązanie z nią umowy o pracę czym naruszała art.32 w/w ustawy -co czyni wypowiedzenie nieważnym i bezskutecznym. Sąd Rejonowy przeprowadził w sprawie postępowanie dowodowe na okoliczność ustalenia czy odwołująca podlegała ochronie związkowej .Świadkowie przesłuchani w sprawie potwierdzili ten fakt w związku z czym strony zawarły w dniu 14.11.2014r ugodę sądową na mocy której zakład pracy wypłacił powódce odszkodowanie w wysokości 5010 zł. Ubezpieczona jest zarejestrowana jako bezrobotna w Powiatowym Urzędzie Pracy wZ.od 4 października 2013r. 6- miesięczny okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych upłynął 12.04.2014r. W okresie pobierania zasiłku dla bezrobotnych, nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych. W dniu 27.11.2014r. Powiatowy Urząd Pracy wZ.wystawił jej zaświadczenie potwierdzające powyższe informacje. W dniu 27 listopada 2014r. ubezpieczona złożyła w organie rentowym wnioseko ustalenie prawa do świadczenia przedemerytalnego. Zaskarżoną decyzją z dnia 30 grudnia 2014r., ZUS O/Z.odmówił ubezpieczonej prawa do świadczenia przedemerytalnego, uzasadniając, iż nie została zwolniona z przyczyn dotyczących zakładu pracy. Powyższy stan faktyczny jest Sąd ustalił na podstawie , akt sprawy o sygn.. IV P 292/13, zaświadczenia z 26.05.15r k.17 , akt organu rentowego oraz oświadczenia ubezpieczonej na rozprawie w dn.21.07.15r. k.27 Sąd zważył: Odwołanie ubezpieczonej nie zasługuje na uwzględnienie. Art. 2 ust. 1 pkt.2 i 5 ustawy z dnia 30.04.2004r o świadczeniach przedemerytalnychstanowi, że - Prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje osobie, która do dnia rozwiązania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 20.04.2004r o promocji zatrudnienia, w którym była zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, ukończyła co najmniej 55 lat kobieta i posiada okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 30 lat dla kobiet. Art. 2 ust. 1 pkt 29 ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracyprzewiduje, że o ile ustawa mówi o przyczynach dotyczących zakładu pracy oznacza to: a. rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z przyczyn niedotyczących pracowników, zgodnie z przepisamiustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracownikówlub zgodnie z przepisamiustawy z 26.VI.1974 r.-Kodeks pracy(Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) w przypadku rozwiązania stosunku pracy lub stosunku służbowego z tych przyczyn u pracodawcy zatrudniającego mniej niż 20 pracowników, b. rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z powodu ogłoszenia upadłości pracodawcy, jego likwidacji, lub likwidacji stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych, organizacyjnych, produkcyjnych lub technologicznych. Natomiast w myśl ust. 3 tego przepisu świadczenie przedemerytalne przysługuje osobie określonej w ust. 1 po upływie co najmniej 6 miesięcy pobierania zasiłku dla bezrobotnych, o którym mowa w ustawie o promocji zatrudnienia, jeżeli osoba ta spełnia łącznie następujące warunki: 1)nadal jest zarejestrowana jako bezrobotna; 2) w okresie pobierania zasiłku dla bezrobotnych nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych; 3)złoży wniosek o przyznanie świadczenia przedemerytalnego w terminie nieprzekraczającym 30 dni od dnia wydania przez powiatowy urząd pracy dokumentu poświadczającego 6-miesięczny okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Rozwiązanie stosunku pracy z odwołującą nie nastąpiło w ramach zwolnień grupowych, o których mowa w art. 1 ustawy z 13.III.2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania stosunku pracy ani też na podstawie art.10 tej ustawy i jego wyłączną przyczyną tj. taką bez której nie doszłoby do rozwiązania stosunku pracy z odwołującą nie były względy ekonomiczne po stronie zakładu. Przyczyną była długotrwała absencja chorobowa odwołującej dezorganizująca pracę a odszkodowanie jakie zostało jej wypłacone przez zakład pracy było za niespełnienie wymogów formalnych wypowiedzenia tj. naruszenie art.,32 ustawy o związkach zawodowych. Jak wynika z zaświadczeniaspółki (...)z 26.05.2015r (k.17 akt) w spółce nie doszło do zmniejszenia zatrudnienia tylko przeciwnie do jego zwiększenia. Zatem odwołująca nie spełnia przesłanki określonej w art. 2 ust. 1 pkt 29 ustawy z 20 kwietnia 2004 r. Zamiarem ustawodawcy było bowiem objęcie normą z art. 2 ust. 1 pkt 29a i b wszystkich pracowników, których stosunki pracy zostały zakończone z przyczyn nie wywołanych przez pracownika. Odmienna interpretacja przepisów art. 2 ust. 1 pkt 29 stanowiłaby wykładnię zawężającą i prowadziłaby do pozbawienia ochrony przewidzianej w ustawie z 20 kwietnia 2004 r. orazustawie o świadczeniach przedemerytalnychwielu pracowników, którzy utracili zatrudnienie z przyczyn zakładu pracy. ( patrz wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dn.10.12.2013r III AUa 661/13) Reasumując stwierdzić należy, że stanowiskoH. J. (2)nie zostało zlikwidowane, oraz niewątpliwie odwołująca nie otrzymała wypowiedzenia na skutek trudnej sytuacji ekonomicznej spółki i wyłącznym powodem rozwiązania z nią umowy o pracę była nadmierna absencja chorobowa dezorganizująca pracę . ZatemH. J.nie spełnia warunków niezbędnych do nabycia prawa do świadczenia przedemerytalnego z art. 2 ust. 1 pkt 5 oraz pkt 2 ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych. Reasumując, postępowanie dowodowe przeprowadzone w niniejszej sprawie wykazało w sposób jednoznaczny, że odwołująca nie spełnia wszystkich przesłanek niezbędnych do przyznania jej świadczenia przedemerytalnego. Z powyższych względów, Sąd Okręgowy na mocyart. 47714§ 1 k.p.c.orzekł jak w sentencji i oddalił odwołanie. (-) SSO Joanna Smycz
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2015-07-21' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Joanna Smycz legal_bases: - Art. 2 ust. 1 pkt.2 i 5 ustawy z dnia 30.04.2004r o świadczeniach przedemerytalnych - Art. 2 ust. 1 pkt 29 ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy - art. 477 recorder: Anna Krzyszkowska signature: VIII U 472/15 ```
151510000001006_II_K_000024_2012_Uz_2017-05-09_003
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 24/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 kwietnia 2017 roku Sąd Okręgowy w Częstochowie II Wydział Karny w składzie : Przewodniczący SSO Jarosław Poch Protokolant Ewa Kołodziej w obecności Prokuratora Prok. Rej. - Wojciech Szczygieł po rozpoznaniu dnia : 05.12.2012r., 12.03.2013r., 24.04.2013r.,15.05.2013r., 28.08.2013r., 15.10.2013r., 18.12.2013., 05.02.2014r., 12.03.2014r., 23.04.2014r., 17.06.2014r., 03.09.2014r., 13.07.2016r., 23.08.2016r., 31.08.2016r., 05.10.2016r., 13.12.2016r., 22.02.2017r., 29.03.2017r., 07.04.2017r. sprawy : 1. J. Z.synaC.iL.zd. urodzonego(...). wZ.M. oskarżonego o to, że : w okresie od stycznia 1998r. do 20.12.2002r. wŁ.pełniąc funkcję Prezesa Zarządu Spółdzielni(...)wŁ.będąc zobowiązanym , na podstawie zakresu czynności, odpowiedzialności i uprawnień z dnia 07 października 1997r. oraz Regulaminu Zarządu z dnia 11 kwietnia 1996r. z późniejszymi zmianami i Statutu Spółdzielni(...)zarejestrowanego w dniu 11.08.1997r. do kierowania całokształtem działalności finansowej Spółdzielni zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz do zajmowania się sprawami majątkowymi, działając wspólnie i w porozumieniu zE. D., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, przekroczył swoje uprawnienia i nie dopełnił swoich obowiązków w ten sposób, że nie sprawował należytej kontroli funkcjonalnej i instytucjonalnej, a w szczególności zaniechał opracowania regulaminów wymaganych przepisamiprawa spółdzielczego, zaniechał kontroli prawidłowości przeprowadzanych okresowo inwentaryzacji majątku trwałego i obrotowego , a także inwentaryzacji sald aktywów i pasywów, zaniechał kontroli inwentaryzacji sald na rachunkach bankowych pod względem ich zgodności z ewidencją księgową , zaniechał opracowania zakładowego planu kont koniecznego do prowadzenia prawidłowej ewidencji księgowej, zaniechał prowadzenia wykazu kont analitycznych do prowadzonych kont syntetycznych, zaniechał prowadzenia rejestrów banków , rejestrów kasowych, rejestrów zakupów i sprzedaży , w nieprawidłowy sposób gospodarował środkami funduszu remontowego, zaniechał egzekwowania należności przeznaczonych na utrzymanie zasobów mieszkaniowych budynków przejętych w administrację zleconą oraz dopuścił do bezpodstawnego ponoszenia kosztów ich utrzymania , dopuścił do nieprawidłowego sposobu sporządzania rocznych sprawozdań finansowych mających na cel ukrycie rzeczywistej sytuacji finansowej Spółdzielni, dopuścił do nieprawidłowego prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie usług komunalnych wykonywanych na bazie nieruchomości i sprzętu dzierżawionego od GminyŁ., przez co wyrządził szkodę majątkową w wielkich rozmiarach, w łącznej kwocie 1.015.713,29 zł na szkodę Spółdzielni(...)wŁ., tj. o czyn zart. 296§1i3kk iart. 303§1kkw zw. zart. 11§2kkw zw. zart. 12kk 2.E. D.zd.G.córkęJ.iA.,urodzoną (...)wC. o to, że : w okresie od stycznia 1998r. do 20.12.2002r. wŁ.pełniąc funkcję członka Zarządu oraz Głównej Księgowej Spółdzielni(...)wŁ.będąc zobowiązaną , na podstawie zakresu czynności, kompetencji i odpowiedzialności z dnia 16 listopada 1994r. Regulaminu Zarządu z dnia 11 kwietnia 1996r. z późniejszymi zmianami i Statutu Spółdzielni(...)zarejestrowanego w dniu 11.08.1997r. do kierowania całokształtem działalności finansowej Spółdzielni zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz do zajmowania się sprawami majątkowymi, działając wspólnie i w porozumieniu zJ. Z.i samodzielnie w okresie od 21.12.2002r.- 31.12.2002r., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, przekroczyła swoje uprawnienia i nie dopełniła swoich obowiązków w ten sposób, że nie sprawowała należytej kontroli funkcjonalnej i instytucjonalnej, a w szczególności zaniechała opracowania regulaminów wymaganych przepisamiprawa spółdzielczego, zaniechała kontroli prawidłowości przeprowadzanych okresowo inwentaryzacji majątku trwałego i obrotowego , a także inwentaryzacji sald aktywów i pasywów, zaniechała kontroli inwentaryzacji sald na rachunkach bankowych pod względem ich zgodności z ewidencją księgową , zaniechała opracowania zakładowego planu kont koniecznego doprowadzenia prawidłowej ewidencji księgowej, zaniechała prowadzenia wykazu kont analitycznych do prowadzonych kont syntetycznych, zaniechała prowadzenia rejestrów banków, rejestrów kasowych, rejestrów zakupów i sprzedaż , w nieprawidłowy sposób gospodarowała środkami funduszu remontowego, zaniechała egzekwowania należności przeznaczonych na utrzymanie zasobów mieszkaniowych budynków przejętych w administrację zleconą oraz dopuściła do bezpodstawnego ponoszenia kosztów ich utrzymania, w sposób nieprawidłowy sporządzała roczne sprawozdania finansowe mając na celu ukrycie rzeczywistej sytuacji finansowej Spółdzielni, dopuściła do nieprawidłowego prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie usług komunalnych wykonywanych na bazie nieruchomości i sprzętu dzierżawionego od GminyŁ., przez co wyrządziła szkodę majątkową w wielkich rozmiarach, w łącznej kwocie 1.015.713,29 zł na szkodę Spółdzielni(...)wŁ., tj. o czyn zart. 296§1i3kk iart. 303§1kkw zw. zart. 11§2kkw zw. zart. 12kk o r z e k a : 1 przyjmując, iż oskarżeniJ. Z., pełniąc funkcję Prezesa Zarządu Spółdzielni(...)wŁ., zaśE. D.funkcję członka Zarządu oraz Głównej Księgowej Spółdzielni(...)wŁ.w okresie od stycznia 1998r. do 20.12.2002r. i będąc zobowiązani , na podstawie przepisuustawy Prawo Spółdzielcze, a także zakresu czynności, odpowiedzialności i uprawnień – odpowiednio z dnia 7.10.1997r. i 16.11.1994r. oraz Regulaminu Zarządu z dnia 11.04.1996r. z późniejszymi zmianami i Statutu Spółdzielni(...)zarejestrowanego w dniu 11.08.1997r. – do kierowania całokształtem działalności finansowej Spółdzielni oraz zajmowania się jej sprawami majątkowymi i prowadzoną działalnością gospodarczą, nie dopełnili ciążących na nich obowiązków w ten sposób, że nie sprawowali należytej kontroli funkcjonalnej i instytucjonalnej, doprowadzili do nierzetelnego i niesprawdzalnego prowadzenia ksiąg rachunkowych, rozbieżności w zapisach między księgą główną a księgami pomocniczymi, nierzetelnego sporządzania rocznych sprawozdań finansowych, zaniechania prowadzenia wykazu kont analitycznych do prowadzonych kont syntetycznych, zaniechania prowadzenia rejestrów banków, rejestrów kasowych, nieprawidłowego gospodarowania środkami funduszu remontowego, a nadto po rozpoczęciu przez Spółdzielnię działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia usług komunalnych i administracji zleconej, zaniechali prowadzenia dla każdej nieruchomości i wspólnoty mieszkaniowej odrębnej księgowości co do przychodów, kosztów, należności i zobowiązań, zaniechali egzekwowania należności przeznaczonych na utrzymanie zasobów mieszkaniowych budynków przyjętych w administrację zleconą oraz dopuścili do bezpodstawnego ponoszenia kosztów utrzymania tych nieruchomości, nie stanowiących własności Spółdzielni, przez co wyrządzili nieumyślnie, znaczną szkodę majątkową w nieustalonej kwocie, jednak nie mniejszej niż 520.000,00 złotych na szkodę Spółdzielni(...)wŁ., czym wyczerpali dyspozycjęart. 296§1 i §4kki na mocyart. 17§1pkt.6kpkw zw. zart. 101§1pkt.4kkiart. 102kk( w brzmieniu obowiązującym do dnia 01.01.2016r.), postępowanie karne w stosunku do oskarżonych umarza . 2 Na mocyart.632pkt.2kpkkosztami procesu obciąża Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Częstochowie date: '2017-04-21' department_name: II Wydział Karny judges: - Jarosław Poch legal_bases: - art. 296§1 i §4kk - art. 17§1pkt.6kpk recorder: Ewa Kołodziej signature: II K 24/12 ```
154505000007503_XXV_C_000709_2020_Uz_2023-05-31_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XXV C 709/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 4 kwietnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: Sędzia Krystyna Stawecka Protokolant: sekretarz sądowy Monika Wrona po rozpoznaniu w dniu 21 marca 2023 roku w Warszawie, na rozprawie zdalnej sprawy z powództwaE. G.iM. G. przeciwkoBank (...) Spółka AkcyjnawW. o zapłatę: 1.Zasądza od pozwanego na rzecz powodów w równych częściach kwotę499.475,51(czterysta dziewięćdziesiąt dziewięć tysięcy czterysta siedemdziesiąt pięć i 51/100)złotychz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty. 2.Zasądza od pozwanego na rzecz powodów w równych częściach kwotę11.834(jedenaście tysięcy osiemset trzydzieści cztery) złotych z tytułu zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt XXV C 709/20 UZASADNIENIE Wyroku z dnia 4 kwietnia 2023 r. PowodowieE. G.iM. G.pozwem z dnia 3 marca 2020 r.(data prezentaty – k. 3),skierowanymprzeciwko(...) Bankowi (...) S.A.z siedzibą wW.– jako następcy prawnemu(...) s.a.wK.wnieśli ozasądzenie od pozwanego na rzecz powodów w równych częściach kwoty 499.457,51 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 stycznia 2020 roku do dnia zapłaty. ewentualnie wnosili o: 1. ustalenie nieważność umowy kredytu budowlano-hipotecznego(...)zawartej 16 stycznia 2006 roku - na podstawieustawy z 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowymoraz o 2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 499.476,51 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 stycznia 2020 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kwoty 293.761,85 złotych. Ewentualnie wnosili o: 1. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 161.219,38 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 stycznia 2020 roku do dnia zapłaty - na skutek uznania za niedozwolone postanowień zawartych w ust. 2 pkt 2 załącznika nr 7 do umowy . Pozwany(...) Bank (...) S.A.z siedzibą wW.w odpowiedzi na pozew z dnia 29 lipca 2020 r. (data nadania - k.66)wniósł o oddalenie powództwaw całości oraz zasądzenie od powodów na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych (odpowiedź na pozew – k.66 a.s.). Na rozprawie w dniu 21 marca 2023 r. powodowie zostali poinformowani przez Sąd o skutkach stwierdzenia nieważności umowy i złożyli stosowne oświadczenie, z którego wynika, że powodowie zostali poinformowani o skutkach nieważności umowy przez swojego pełnomocnika jeszcze przed wniesieniem pozwu i w toku procesu ( protokół z rozprawy z dnia 23 marc a 2023 r . – k. 280 i 281 a..s). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W 2005/6 r.powodowie poszukiwali pierwszego w życiu kredytu hipotecznego przeznaczonego na zakup lokalu mieszkalnego z miejscem postojowym, położonego wM.przyul. (...)- zakup bezpośrednio od developera na rynku pierwotnym. Powodowie załatwiali kredyt bezpośrednio w pozwanym banku, ale wcześniej powódka będąc z dzieckiem na placu zabaw „przy piaskownicy” rozmawiała z kobietą, która była doradcą kredytowym w(...) s.a.i umówiła powódkę z innym doradcą w oddziale banku naul. (...)wW.-A. K.. Ofertę kredytową przedstawiono powodom jedynie w walucie CHF- w kredycie hurtowym, jako korzystniejszą od ofert kredytów złotowych, przeznaczoną tylko dla wybranych klientów banku mówiąc im, że są farciarzami (k. 276 a.s.- zeznania powódki 00:20:36). Na etapie oferowania i wnioskowania o kredyt powodowie nie znali pojęć kursu kupna i kursu sprzedaży, pojęcia spreadu walutowego, nie wiedzieli co znaczy denominacja w tym kredycie, nie zostali zapoznani z ryzykiem walutowym i zmiennej stopy procentowej w odniesieniu do ich kredytu i okresu kredytowania. Podczas zawierania umowy, pracownik banku przekonywała powodów, że wybrany przez nich produkt nie jest obarczony dużym ryzykiem oraz że kurs CHF jest od dawna stabilny, a rata kredytowa i oprocentowanie w takim kredycie są niższe niż w kredycie złotowym. Nie informowano powodów o możliwości negocjowania treści umowy. Powodom nie zaprezentowano żadnych symulacji dotyczących zmian kursu i wysokości rat kredytu. O ryzykach – walutowym i zmiennej stopy procentowej - występujących w takich kredytach powodowie dowiedzieli z się z mediów znacznie później. W chwili zawierania umowy powodowie zobaczyli przygotowany przez bank tekst umowy po raz pierwszy, nie mieli dużo czasu na jej przeczytanie i przeanalizowanie, nie zdawali sobie sprawy, jakie znaczenie ma załącznik nr 7 do umowy i nie zdawali sobie sprawy z tego, że biorąc kredyt w kwocie 290.000 złotych stanowiącej równowartość około 118.959 CHF - po 13 latach spłacania rat, saldo kredytu będzie również wysokie jak na etapie zawierania umowy. Powodowie w 2019 r. sprzedali sporne mieszkanieza 550.000 złotych, a nabywcy mieszkania w ramach rozliczenia części ceny zakupu spłacili do banku kwotę 260.000 złotych, powodowie do tej pory spłacili sami kwotę 240.000 złotych. (d: zeznania powódkiE. G.w charakterze strony – k. 276, zeznania powodaM. G.w charakterze strony – k. 280 a.s.). W dniu 1 grudnia 2005 r. powodowie złożyli do(...) S.A.wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego w kwocie 290.000 zł na 360 miesięcy , wskazując jako wnioskowaną walutę kredytu - CHF. Kredyt miał zostać przeznaczony na zakup mieszkania opisanego w uzasadnieniu wyżej (k. 123 a.s.- wniosek kredytowy). W dniu 16 stycznia 2006 r. powodowie zawarli zbankiem (...) S.A.z siedzibą wK.umowę kredytu budowlano – hipotecznego nr(...)- (...). Bank udzielił kredytobiorcom kredytu w kwocie 118.959 CHF na 30 lat, na zakup mieszkania od developera, a z tego tytułu wypłacono powodom kwotę 290.000 złotych (§ 2 ust. 1 i 4 umowy). Zasady oprocentowania kredytu wskazuje umowa w § 4 ust.1-8 umowy, ustalając, że w dniu sporządzania umowy oprocentowanie wynosi 1,97 % w stosunku rocznym i stanowi sumę stawki Libor 3M i marży banku 0,95 % , która będzie stała w całym okresie kredytowania. Oprocentowanie kredytu ulega zmianie w zależności od zmiany stopy Libor 3M. O zmianach oprocentowania klient będzie zawiadomiony pisemnie w terminie 14 dni roboczych wskazując datę w której zmiana ta obowiązuje. Zmiana wysokości stopy procentowej nie stanowiła zmiany warunków umowy. Prawne zabezpieczenie spłaty kredytu zgodnie z zapisem §7 umowy stanowi m.in. hipoteka kaucyjna zwykła w wysokości 111 524 CH z tytułu udzielonego kredytu i w kwocie 57.281 CHF z tytułu odsetek umownych o kosztów udzielonego kredytu oraz cesja praw z polisy ubezpieczeniowej. Zgodnie z zapisem §16 w rozdziale Postanowienia końcowe - w przypadku kredytów walutowych mają zastosowanie dodatkowe postanowienia zawarte w Załączniku nr 7 do umowy kredytu, w którym Kredytobiorca oświadczył, że jest mu znane i zostało mu wyjaśnione przez Bank ryzyko zmiany waluty, w której zaciągnął zobowiązanie kredytowe i jest świadomy ponoszenia przez siebie tego ryzyka. Podano tam także przykład - w tabeli dla kredytu 100.000 złotych = 40.000 CHF, zaciągniętego na 20 lat z 3% oprocentowaniem zmiennym i równymi ratami – obrazujący zmiany wysokości rat kredytowych przy założeniu, że kurs CHF wzrasta z 2,50 zł poprzez 2,60 zł, 3,00 zł, 3,25 zł , 3,50 zł do 4,00 złotych, a rata wzrasta odpowiednio przy tym wzroście od kwoty 555 zł, przez 577 zł, 666 zł, 721 zł, 776 zł do kwoty 887 zł. Ponadto Kredytobiorca przyjmuje do wiadomości, że prowizja kredytowa naliczana jest w walucie udzielonego kredytu oraz kwota kredytu lub jego transza jest wypłacana w PLN po przeliczeniuwedług kursu kupnawaluty kredytu obowiązującego w Banku w dniu wypłaty kwoty kredytu lub transzy zgodnie z tabelą kursów walutBanku (...) s.a., ogłaszaną w siedzibie banku z zastosowaniem zasad ustalania kursów walut obowiązujących w banku. Ewentualna nadwyżka wynikająca z różnic kursowych zostanie wypłacona przelewem na rachunek bankowy Kredytobiorcy wskazany we wniosku o wypłatę kredytu, który stanowi załącznik nr 1 do umowy kredytu. Kredytobiorca wyraża zgodę na wystawienie(...)w PLN, a do przeliczenia kwoty waluty należy stosować kurs średni NBP waluty kredytu obowiązujący w dniu wystawienia(...)(k. 33 a.s.- załącznik nr 7 do umowy). Zgodnie z § 9 ust. 9 umowy spłata kredytu miała następować w walucie kredytu. Strony ustaliły w ust. 8, że spłaty zadłużenia będą dokonywane w równych ratach określonych w Harmonogramie przez obciążenie rachunku Kredytobiorcy, do którego wystawi pełnomocnictwo, z którego Bank będzie pobierał środki na spłatę zadłużenia w kwotach i terminach wynikających z umowy. Pełnomocnictwo stanowiło załącznik nr 4 do umowy. Walutą wypłaty kredytu i spłaty kredytu był w rzeczywistości PLN. Z zaświadczenia Banku z 6 grudnia 2019 r. wynika, że powodowie otrzymali cały umowny kredyt w złotych i spłacili go w dniu 25 listopada 2019 r. w kwocie łącznej 499,475,51 złotych. ( k. 48 a.s.). Przedmiotowa umowa kredytu hipotecznego została zawarta przez strony według standardowego wzorca umownego stosowanego przez bank. Postanowienia umowy dotyczące mechanizmu denominacji walutowej nie były przedmiotem negocjacji ani uzgodnień między stronami. W dacie składania wniosku kredytowego i w dacie zawarcia umowy powód prowadził własną działalność gospodarczą. Niemniej, działalność nie była prowadzona na terenie kredytowanej inwestycji. Powódka jest historykiem. Powodowie zawarli w dniu 7 kwietnia 2005 r. umowę majątkowa małżeńską ustanawiając ustrój rozdzielności majątkowej z tym dniem (k. 129 akt notarialny z 7 kwietnia 2005 r. ). Sąd dokonał, następującej oceny dowodów: Sąd uznał za wiarygodne obiektywne dowody z wymienionych dokumentów, jako że nie budziły one wątpliwości co do ich autentyczności i nie były kwestionowane przez żadną ze stron postępowania. Za podstawę ustaleń Sąd przyjął zeznania obu powodów złożone w charakterze strony, w których powodowie przekazali informacje co do celu zaciągnięcia przez nich przedmiotowego kredytu, okoliczności zawierania umowy kredytu, konsumenckiego charakteru umowy, braku negocjowania szczegółowych warunków umowy oraz zawarcia umowy przy wykorzystaniu wzorca stosowanego przez bank. Wyjaśnienia powodów były zgodne z dowodami z dokumentów, a nie zostały przedstawione dowody wykazujące odmienny stan faktyczny w tym zakresie. Należy podnieść, że na gruncieart. 227 k.p.c.Sąd jest uprawniony do selekcji zgłoszonych dowodów jako skutku przeprowadzonej oceny istotności okoliczności faktycznych, których wykazaniu dowody te miały służyć (tak M. Krakowiak w A. Góra- Błaszczykowska red.Kodeks Postępowania CywilnegoKomentarz, wyd. 2 z 2015 r. Legalis i wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 marca 2022 r., sygn. akt VI ACa 245/21). Sąd na podstawieart. 2352§ 1 pkt 2 k.p.c.pominął dowody z zeznań świadków strony pozwanej -M. S.iE. P.na skutek cofnięcia tych wniosków przez pozwanego w piśmie z 2 listopada 2022 r. na k. 253 a.s. Sąd na podstawieart. 2352§ 1 pkt 2 k.p.c.pominął również wnioskidowodowe obu stron z opinii biegłego sądowegozgłoszonego na okoliczności nie mające istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, z uwagi na zastosowanie do rozliczenia nienależnych świadczeń z umowy nieważnej - teorii dwóch kondykcji. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Powództwo zasługiwało na uwzględnienie. Powodowie w niniejszym postępowaniu domagali się w roszczeniu głównym przesłankowego ustalenia nieważności ich umowy kredytu mieszkaniowego zawartej dnia 16 stycznia 2006 r.i w konsekwencji tego zasądzenie w związku z tym od pozwanego na rzecz powodów w częściach równych kwoty 499.475,51 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty. Status Konsumenta W okolicznościach niniejszej sprawy stronami sporu był po stronie pozwanej profesjonalista w obrocie, tj. bank, zaś po stronie powodowejkonsumentw rozumieniuart. 221k.c.Powodowie zawarli przedmiotowe umowy kredytu w celu uzyskania środków potrzebnych na finansowanie zakupu lokalu mieszkalnego, co wynika wprost z treści umowy w §2 ust. 4 umowy na k. 21 a.s. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, iż zakup tej nieruchomości nie był związany z działalnością zawodową lub gospodarczą powoda. Kwestia związana z konsumenckim charakterem umowy nie była ponadto kwestionowana. Dodatkowo wskazać należy, iż powodowie przez cały okres kredytowania byli traktowani przez pozwanego jak konsumenci. Powyższe pozwala na przyjęcie, iż w dacie zawarcia umowy powodowie działali jako konsumenci w rozumieniuart. 22 1 k.c. Ustalenie Sądu, że powodowie zawarli przedmiotowe umowy jako konsumenci, nakłada na sąd merytoryczny, obowiązek udzielenia powodom ochrony wynikającej z wdrożenia do naszego systemu prawnego dyrektywy 93/13/EWG. Ochrona konsumenta wprowadzona tą dyrektywą wiąże się z obciążeniem przedsiębiorcy obowiązkiem informacyjnym wobec konsumenta, gdyż tylko konsument należycie poinformowany może dokonać świadomego wyboru co do zawarcia umowy na warunkach narzuconych przez przedsiębiorcę. Powodowie w ramach niniejszego postępowania nie wnosili o ustalenie nieważności drugiej z umów z racji tego, że umowa została całkowicie spłacona po sprzedaży spornego lokalu mieszkalnego. Powodowie jako Konsumenci opierali swe roszczenia na twierdzeniu, iż wskazane w pozwie postanowienia umów kredytowych są nieuczciwe, co w konsekwencji miało skutkować tym, że pobrane przez pozwany bank z tytułu przedmiotowych umów kredytowych kwoty są nienależne z uwagi na bezskuteczność wskazanych postanowień i w rezultacie nieważność całej umowy (przesłankowej nieważności na potrzeby rozpoznania roszczenia o zapłatę). Zapisy te dotyczyły mechanizmu denominacji kwoty kredytu i rat kredytowych, przesłanek zmiany wysokości oprocentowania kredytów oraz obowiązku informacyjnego banku. Sąd zbadał zapisy umowne pod kątem ich abuzywności i uznał, że w niniejszej sprawie bez wątpienia istniały podstawy do uznania, że te zapisy stanowiły niedozwolone klauzule umowne w rozumieniu przepisuart. 385 1 k.c. Należy wskazać, że zgodnie ze stanowiskiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE),Sąd krajowy zobowiązany jest do uwzględnienia z urzędu, że postanowienia niedozwolone zawarte w umowie nie wiąże konsumenta. W orzecznictwie TSUE wielokrotnie podkreślał, że cel, jaki przyświecał prawodawcy wspólnotowemu, nie zostałby osiągnięty, gdyby konsument, który jest stroną słabszą i nie dysponuje wiedzą prawniczą oraz zwykle nie korzysta z profesjonalnej pomocy prawnej, zobowiązany był do podniesienia zarzutu niezwiązania niedozwolonym postanowieniem (por. wyroki TSUE z 27.06.2000 r.(...)SA v.(...)(C-240/98) i(...)SA v.(...)(C-241/98),(...)(C-242/98),(...)(C-243/98) i(...)(C-244/98), ECLI:EU:C:2000:346, tak w: komentarz doart. 3851 KCT. II red. Gutowski 2019, wyd. 2/Ruchała/Sikorski, Legalis oraz patrz: wyrok SA w Warszawie w sprawie VI ACa 185/20 ). Zgodnie z najnowszym poglądem wyrażonym w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022 r. w sprawieIII CZP 40/22„Sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniuart. 3851k.c.” W myśl powołanego wyżej przepisuart. 385 1 § 1 k.c.postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie – poza postanowieniami określającymi główne świadczenia stron – nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Zważywszy na treść wskazanego przepisu nie ulegało wątpliwości, iż uznanie konkretnej klauzuli umownej za postanowienie niedozwolonewymagało stwierdzenia łącznego wystąpienia wszystkich wymienionych przesłanek,tj. kontrolowane postanowienie umowy zawartej z konsumentem (lub wzorca umownego): ⚫ nie było postanowieniem uzgodnionym indywidualnie; nie było postanowieniem w sposób jednoznaczny określającym główne świadczenia stron; kształtowało prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interesy. W ocenie Sądu kwestionowane w pozwie postanowienia umowy w zakresie mechanizmu denominacji kredytu i ustalania zmiennej stopy procentowej oraz wypełnienia obowiązku informacyjnego banku odnosiły się do świadczeń stanowiących świadczenie główne, które jednak nie zostały określone w sposób jednoznaczny, transparentny. Ustawodawca wskazał, że „główne świadczenia stron” wskazane wart. 3851§ 1 k.c., są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Pojęcie to z pewnością należy interpretować w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. W ocenie Sądu sporna umowa kredytu była umową kredytu złotowego, jedynie denominowanego - powiązanego z kursem waluty obcej w zakresie przeliczeń wysokości świadczeń stron przy ich wypłacie i spłacie.Kredyty zostały uruchomione w złotych i w domyśle od początku miały być w złotych spłacany ( walutą kredytu był zatem PLN). Środki z kredytów miały służyć powodom na zakup nieruchomości służącej zaspokajaniu ich potrzeb mieszkaniowych. Pozwany od początku znał wolę powodów do uzyskania kredytu w złotych. Trzeba zaznaczyć, że powodowie od początku potrzebowali środków pieniężnych w walucie krajowej. Świadczy o tym m. in. fakt, iż płatności związane z zakupem mieszkania wM.miał nastąpić za cenę wyrażoną w złotych polskich. Wzorce umowne zostały sporządzone przez bank i zaprezentowane przez osoby działające w jego imieniu, przy czym przed dniem podpisania umów powodowie nie mieli możliwości szczegółowego zapoznania się z ich treścią. Powodowie nie zostali ani przez doradcę kredytowego należycie pouczeni o wszelkich ryzykach związanych z kredytem denominowanym, przedstawianym jako dalece korzystniejszy od kredytu złotowego z uwagi na niższą ratę i niższe oprocentowanie i jako mało ryzykowny. Powyższe okoliczności poprzedzające zawarcie umów i niewłaściwe informacje ze strony banku powoduje, że pozwany nie może wywodzić żadnych korzystnych dla siebie skutków prawnych z literalnego brzmienia umów. Przechodząc do dalszych szczegółów rozstrzyganej sprawy, z ustaleń Sądu wynika, że w niniejszej sprawie na mocy zawartych przez strony umowy bank udzielił kredytobiorcy kredytu w kwocie stanowiącej równowartość w PLN kwoty 118.959, CHF (kredyt został już spłacony w 2019 r. po sprzedaży spornego mieszkania), który był wypłacany w złotych polskich na warunkach określonych w zał. nr 7 do umowy. Zgodnie z zał. nr 7 do umowy kredyt miał być wypłacony w walucie polskiej – na finansowanie zobowiązań w kraju.Powodom kredyt został wypłacony właśnie w walucie polskiej. Stosownie do umowy, w przypadku wypłaty kredytu w walucie polskiej zastosowanie znajdowałkurs kupna dla dewiz(aktualna Tabela kursów) obowiązujący wbanku (...) SAw dniu realizacji zlecenia płatniczego. (pkt. 2.2 zał. nr 7 do umowy). Zapis ten świadczy o nieprzejrzystym i nieprecyzyjnym określeniu wysokości kwoty kredytu udzielonego przez bank w walucie PLN i przeliczonej na inna walutę wg kursu kupna CHF z tabeli bankowej walut. Zgodnie z umową kredyt miał być spłacany w równych ratach miesięcznych w drodze potrącania przez bank swoich wierzytelności z tytułu udzielonego kredytu z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego kredytobiorców. Potrącanie środków w walucie polskiej stanowiącej ratę w CHF następowało w wysokości stanowiącej równowartość kwoty raty w walucie wymienialnej, w której udzielony był kredyt, według obowiązującego w banku w dniu wymagalności kursu sprzedaży dla dewiz, o czym powodowie nie wiedzieli, ponieważ ta kwestia nie jest w ogóle uregulowana w umowie. Zapisy z § 9 ust. 8 i 9 umowy świadczy o braku jasnych i przewidywalnych w przyszłości przez cały okres zasad dotyczących ustalania wysokości uiszczanych przez kredytobiorców rat kredytowych według nieznanych im kursów spłat ustalanych wyłącznie przez bank ( zaświadczenie banku dotyczące dokonanych spłat na k. 48 i n. a.s.). W momencie zawierania umów, kredytobiorcom nie była znana wysokość w złotówkach poszczególnych przyszłych rat kredytowych i odsetkowych, albowiem nie otrzymali pełnego harmonogramu spłaty kredytu w momencie podpisywania. Należy nadmienić, że żadne z postanowień umowy stanowiące podstawę ustalenia treści łączącego strony stosunku prawnego, nie określały szczegółowo zasad ustalania kursów walut w Tabeli kursowej banku a oświadczenia podpisywane przez strony na temat ryzyka związanego z tym kredytem i nie zostały poprzedzone rzetelną informacją profesjonalisty jakim jest bank (k. 33 a.s. – jedyna informacja banku dotycząca tylko ryzyka walutowego). Jak wskazał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyrokach z 26 lutego 2015 r. C- 143/13 i z 30 kwietnia 2014 r. C-26/13, wynikający z art. 4 ust. 2 i art. 5 dyrektywy 93/13 wymóg przejrzystości warunków umownych nie może być zostać zawężony do ich zrozumiałości pod względem formalnym i gramatycznym. Wymóg, że warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. W ocenie Sądu klauzule waloryzacyjne zawarte w:§ 4 ust. 1 i 5 w zw. z § 1 pkt. 13 umowy (klauzula dotycząca zmiennego oprocentowania opartego na zmiennej stawce referencyjnej Libor 3 M) oraz zapis zawarty w pkt. 2.2 załącznika nr 7 do umowy zawierający klauzulę wypłaty kredytu oraz zapis w § 9 ust. 8 i 9 - klauzula wypłaty kredytu - nie spełniają określonego w 4 ust 2 Dyrektywy 93/13 oraz wart. 3851§ 1 zd. 2 k.c.wymogu transparentności. W ocenie Sądu nie zostały one profesjonalnie, przejrzyście, rzetelnie i wyczerpująco jasno przedstawione tak, aby konsument dostatecznie uważny i rozsądny był w stanie w oparciu o zrozumiałe kryteria zrozumieć i oszacować konsekwencje ekonomiczne warunków umowy dla swoich zobowiązań finansowych w całym okresie kredytowania. Ponadto powodowie nie zostali w ogóle powiadomieni o klauzuli przeliczeniowej zawierającej spread walutowy i jego przeznaczeniu oraz celu jaki spełniał w umowie. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że powodowie nie posiadają dostatecznej wiedzy finansowej i bankowej na temat tworzenia tychże kursów w pozwanym banku, jak również tego, że saldo kredytu będzie przeliczane po bliżej niesprecyzowanym kursie z tabeli w dniu wypłaty kredytu. W ocenie Sądu, podpisane przez powodów w umowie i w zał. nr 7 na k. 33 a.s.formalne oświadczeniao zapoznaniu się z kwestią ryzyka kursowego oraz ryzyka wynikającego ze zmiennej stopy procentowej nie oznaczają, że bank zrealizował ze szczególną starannością, jakiej wymagało wprowadzenie do długoterminowej umowy mechanizmu waloryzacji, obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego, a kształtując treść klauzuli waloryzacyjnej zachował się w sposób lojalny wobec kredytobiorcy uwzględniając jego uzasadnione interesy (np. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 22 grudnia 2020 r., w sprawie o sygn. I A Ca 766/19). Przykładowo TSUE w wyroku z 10 czerwca 2021 r. wydanym w sprawach połączonych C-776-C-782/19„podkreślił wymóg przejrzystości poinformowania konsumenta przed zawarciem umowy o warunkach i umownych i skutkach zawarcia umowy, tak aby warunek umowny był zrozumiały dla konsumenta nie tylko pod względem formalnym i gramatycznym, ale także wyjaśnił mu konkretne działania metody obliczania kursów, przedstawienia mu kontekstu gospodarczego mogącego wpłynąć na zmiany kursów walut tak, aby konsument miał możliwości konkretnego zrozumienia potencjalnie poważnych konsekwencji dla jego sytuacji finansowej, które mogą wyniknąć z zaciągnięcia kredytu denominowanego do waluty obcej”. Ponadto wpostanowieniu TSUE z dnia 6 grudnia 2021 r., w sprawie o sygn. C-670/20 w tezie nr 34 Trybunałstwierdził, że: „W świetle powyższych rozważań na zadane pytania trzeba odpowiedzieć, iż wykładni art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, że wymóg przejrzystości warunków umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, które narażają kredytobiorcę na ryzyko kursowe, jest spełniony wyłącznie w sytuacji, gdy przedsiębiorca dostarczył temu kredytobiorcy dokładne i wystarczające informacje odnośnie do ryzyka kursowego pozwalające właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i rozsądnemu przeciętnemu konsumentowi na dokonanie oceny ryzyka potencjalnie znaczących skutków gospodarczych takich warunków umownych dla jego zobowiązań finansowych w trakcie całego okresu obowiązywania tej umowy. W tym względzie okoliczność, że konsument oświadcza, iż jest w pełni świadomy potencjalnych ryzyk wynikających z zawarcia wspomnianej umowy, nie ma sama w sobie znaczenia dla oceny, czy przedsiębiorca spełnił wspomniany wymóg przejrzystości.” Należy podkreślić, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego obowiązek informacyjny określany jest jako „ponadstandardowy”(wyrok SN z 16 marca 2018 r. w sprawie IV CSK 250/17 , wyrok z 9 stycznia 2019 r. ICSK 736/17 )wskazując, że bank jako profesjonalista nie może uwolnić się od odpowiedzialności odwołaniem się do samych tylko formalnych obowiązków. Dla zachowana lojalności kontraktowej ważne jest wyraźne wskazanie konsumentowi niebezpieczeństw wiążących się z oferowanym kredytem tak, aby konsument miał pełne rozeznanie co do skutków ekonomicznych zawartej umowy. Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że taki obowiązek polega na zobrazowaniu ryzyka, jakie łączy się z kredytem waloryzowanym, w szczególności wskazanie, że z biegiem lat kwota należności głównej może wielokrotnie przewyższyć kwotę udzielonego kredytu mimo regularnej spłaty. Przechodząc ponownie na grunt rozstrzyganej sprawy,powodowie wskazali w toku procesu, że doradcy kredytowi przy podpisywaniu umów nie wyjaśniali obrazowo i wyczerpująco, w jaki sposób ustalane są stosowane w umowie kursy walut wyznaczane przez bank i jaki będzie rzeczywisty wpływ ryzyka zmiennego kursu oraz zmiennej stopy procentowej na saldo kredytów w tak długim okresie kredytowania (klauzula walutowa). Powodowie w zakresie przeliczeń kursowych byli zdani na bank w tym sensie, że nie przysługiwały im żadne instrumenty kontroli i ewentualnej ochrony przed kursem sztucznie zawyżonym czy nierynkowym, nie znali zasad ich tworzenia i nie mogli nawet przewidzieć jak te kursy będą się zmieniać. Powodowie nie mogli w żaden sposób wpłynąć na wyliczenie wysokość rat kredytów, które obowiązani byli spłacać w PLN, podczas gdy w całości kwestia ta uzależniona była od woli pozwanego, który dodawał spread walutowy do kursów z tabeli (klauzula przeliczeniowa zawierająca klauzulę spreadową). W orzecznictwie panuje obecnie powszechny pogląd, że niedozwolone postanowienia umowne są to takie klauzule, które uzależniają wysokość kwoty, w jakiej kredyt ma być zwrócony od zachowania, decyzji tylko jednej ze stron umowy, w dodatku strony silnej jaką jest przedsiębiorca taki jak bank(cyt. uchwała SN III CZP 40/22 czy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r. IV CSKK 309/18). Dominujący jest obecnie w judykaturze pogląd, że zastrzeżone w umowie kredytu indeksowanego (denominowanego) do waluty obcej klauzule kształtujące mechanizm indeksacji (denominacji) określają główne świadczenie kredytobiorcy(m.in. wyroki Sądu Najwyższego z 9 maja 2019 r. I CSK 242/18 LEX nr 2690299, z 27 listopada 2019 r. II CSK 498/18 LEX nr 2744159, z 11 grudnia 2019 r. V CSK 382/18 OSNC-ZD 2021/2/20, z 3 lutego 2022 r. II CSKP 459/22 LEX nr 33035544). Również Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyraził takie stanowisko, że klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu, ich usunięcie spowodowałoby bowiem nie tylko zniesienie mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - pośrednio - zaniknięcie ryzyka kursowego, które jest związane bezpośrednio z indeksacją kredytu do waluty (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2019 r.,D., C-l 18/17, pkt 48, 52 i przytoczone tam orzecznictwo). Analiza postanowień spornych umów kredytowych prowadzi do jasnego wniosku, że nie spełniają ona wymaganych zasad regulujących prawidłowy sposób dokonania czynności prawnej w zakresie określenia świadczenia głównego stron. Najważniejszym uchybieniem w tym zakresie jest przyznanie sobie przez pozwany bank arbitralnej możliwości kształtowania pozycji prawnej i finansowej dłużnika w stosunku cywilnoprawnym z naruszeniem zasady równości stron. Władztwo to dotyczyło najważniejszych postanowień umownych – ustalenia salda zaciągniętych kredytów oraz wysokości kwot miesięcznych rat wpłacanych przez powodów. W tym zakresie umowy nie wiązała banku żadnymi ograniczeniami co do sposobu określania kursów kupna i sprzedaży w tabeli kursów. Wszelkie ustalenia w tym zakresie wynikały z tworzonej przez bank jednostronnie, w sposób nieznany klientom, własnej tabeli kursów, przy czym istotne jest wskazanie, iż żaden dokument nie regulował obiektywnego mechanizmu ich powstawania i mechanizm tworzenia kursów przez bank i nie został powodom wyjaśniony. Nie sposób przyjąć, że na takie uregulowanie stosunku prawnego powodowie świadomie wyrazili zgodę. Jak już wcześniej zaznaczono, zawarcie w treści wniosku lub umowy oświadczenia kredytobiorcy, że jest on świadomy ryzyka kursowego związanego ze zmianą kursu waluty waloryzacyjnej w stosunku do złotego, w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko oraz że jest świadomy ryzyka wynikającego ze zmiennego oprocentowania w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko nie oznacza, że bank zrealizował ze szczególną starannością jakiej wymagało wprowadzenie do długoterminowej umowy mechanizmu waloryzacji, obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego, a kształtując treść klauzuli waloryzacyjnej zachował się w sposób lojalny wobec kredytobiorcy uwzględniając jego uzasadnione interesy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 grudnia 2020 r., I ACa 766/19 i wyrok TSUE z 10.06.2021 r. w sprawach połączonych C- 776-C-782/19 i postanowienie TSUE z 6.XII.2021 r. C- 670/20 dot. Węgier i wyrok SN z 29.10.2019 r. w sprawie IV CSK 309/18). Skutki stwierdzenia bezskuteczności klauzul umownych: Stwierdzenie istnienia klauzul nieuczciwych w umowach przy spełnieniu wszystkich przesłanek zart. 3851k.c.oznacza, że stają się one bezskuteczne od początku wobec konsumentów, jakimi niewątpliwie byli powodowie. Z kolei ustalenie czy taka umowa po wyeliminowaniu bezskutecznych klauzul może nadal obowiązywać należy do sądu krajowego, który musi rozważyć wszystkie okoliczności, na które wskazał wyrok wydany w sprawie polskiej przez TSUE w dniu 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 (D.-(...)) i wyrok z 30 kwietnia 2014 r. w sprawieK.iK. R.(C-26/13 EU:C:2014:282, pkt 80-84) oraz wyroku z 26.03.2019 r. wydany w sprawie(...)( C-70/17 EU:2019:250, pkt 64). W w/w wyroku Trybunał Sprawiedliwości UE wskazał, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę. Jak podkreślił Trybunał w uzasadnieniu swojego stanowiska, możliwość zastąpienia nieuczciwych postanowień umowy przepisami prawa krajowego stanowi wyjątek od ogólnej zasady, zgodnie z którą dana umowa pozostaje wiążąca dla stron tylko wtedy, gdy może ona nadal obowiązywać bez zawartych w niej nieuczciwych warunków - w związku z tym jest ograniczona do przepisów prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym, mających odzwierciedlać równowagę, którą prawodawca krajowy starał się ustanowić między całością praw i obowiązków stron określonych umów na wypadek, gdyby albo nie odstąpiły od standardowej normy ustanowionej przez ustawodawcę krajowego dla danych umów, albo wyraźnie wybrały możliwość zastosowania normy wprowadzonej w tym celu przez ustawodawcę, zaś przepisy na które powołuje się sąd odsyłający nie wydaje się, aby były przedmiotem szczególnej analizy prawodawcy w celu określenia tej równowagi, a tym samym nie korzystają z domniemania braku nieuczciwego charakteru. Powołany na wstępieartykuł 3851§ 3 k.c.stanowi, że nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Przez „rzeczywisty wpływ” należy rozumieć realną możliwość oddziaływania na treść postanowień umownych. Fakt, że konsument znał treść danego postanowienia i rozumiał je, nie przesądza o tym, że zostało ono indywidualnie uzgodnione. Za uzgodnione indywidualnie trzeba bowiem uznawać tylko takie klauzule umowne, na których treść istotnie mógł on w praktyce oddziaływać. Innymi słowy, należy badać, czy konsument miał realny wpływ na ewentualną zmianę klauzul proponowanych przez przedsiębiorcę i czy z możliwości tej zdawał sobie sprawę. Do tego, by skutecznie wykazać fakt, że klauzula była uzgodniona z konsumentem, nie wystarcza opatrzenie kontrolowanego postanowienia wzmiankami typu: „wyrażam zgodę”, „przyjmuję własnoręcznym podpisem”(por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 6 marca 2013 r., VI ACa 1241/12). W konsekwencji postanowieniami indywidualnie uzgodnionymi będą takie, które były w sposób rzeczywisty negocjowane lub włączone do umowy wskutek propozycji zgłoszonej przez samego konsumenta. Takich postanowień analizowana umowa nie zawiera. Nie sposób uznać argumentu strony pozwanej, że dowodem indywidualnego uzgodnienia warunków umowy jest sam fakt przyjęcia przez powódkę oferty kredytu w kształcie zaproponowanym przez bank. Zgodnie z art. 3 ust. 2 dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść. Zgodnie zart. 385(1) § 1 k.c.postanowieniem uzgodnionym indywidualnie jest takie postanowienie, na którego treść konsument miał rzeczywisty wpływ w ramach prowadzonych z przedsiębiorcą negocjacji. Postanowienia spornych umówrażąco naruszają interes konsumenta, jeżeli poważnie i znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron. Między innymi o takiej sytuacji można mówić w razie nadmiernego naruszenia równowagi interesów stron poprzez wykorzystanie przez jedną z nich swojej przewagi przy układaniu wzorca umowy(por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 8 maja 2009 r., VI ACa 1395/08). Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym.Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajomw zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku(por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005r., I CK 832/04). Sprzeczne z dobrymi obyczajami są te postanowienia wzorca umownego, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację takich wartości jak szacunek wobec partnera, uczciwość, szczerość, zaufanie, lojalność, rzetelność(por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 17 kwietnia 2013 r., VI ACa 1096/12). Przyjmuje się, że klauzula dobrych obyczajów, podobnie jak klauzula zasad współżycia społecznego, nakazuje dokonać oceny w świetle norm pozaprawnych, przy czym chodzi o normy moralne i obyczajowe, powszechnie akceptowane albo znajdujące szczególne uznanie w określonej sferze działań, na przykład w obrocie profesjonalnym, w określonej branży, w stosunkach z konsumentem itp. Sprzeczne z dobrymi obyczajami będą działania wykorzystujące niewiedzę, brak doświadczenia konsumenta, naruszenie równorzędności stron umowy, działania zmierzające do dezinformacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Chodzi więc o działanie potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 27 stycznia 2011 r., VI ACa 771/10). Kontynuując rozważania rozpoznawanej sprawy, należy w pierwszej kolejności wskazać, że abuzywność postanowień umownych objawiała się tym, że zaskarżone klauzule nienegocjowane i niejasne w swej treści, nie wskazywały wprost sposobu ustalania wysokości kursu CHF w tabeli bankowej pozwanego, na podstawie którego winno dokonywać się wyliczeń związanych z co miesięcznymi świadczeniami stron oraz przeliczenia kapitału kredytów przed ich wypłatą. W umowie brak było obiektywnych wskaźników pozwalających na określenie mechanizmu tworzenia tego właśnie kursu. Pozwany pozostawił sobie arbitralną jednostronną możliwość do kształtowania owego kursu bez wiedzy i ingerencji powodów, stawiając ich przy tym w pozycji biernych uczestników stosunku łączącego strony, nie wyjaśniając im tego zagadnienia. Wszelkie wyliczenia kursu waluty były dokonywane przez pozwanego jednostronnie, a to działanie narzucało powodom wysokość faktycznego zobowiązania w zakresie wysokości kapitału i wysokości raty kredytowej. Różnica kursowa zwanaspreademwalutowym stanowiła dodatkowy przychód banku, o czym konsumenci nie byli informowany wprost, tzn. że oprócz odsetek i prowizji ujawnionych w umowie jako koszty kredytu, bank będzie zarabiał na nich dodatkowe pieniądze z obrotu walutowego zawartego w mechanizmie indeksacji. Takie działanie pozwanego w ocenie Sądu jest również sprzeczne z zasadami współżycia społecznego oraz rażąco narusza interesu powodów jako konsumentów. Należy w tym miejscu dodać za Sądem Najwyższym(por. wyrok z dnia 29 października 2019 r. sygn. akt IV CSK 309/18)- którego ustalenia w pełni podziela Sąd meriti, że tej sytuacji nie zmienia fakt podpisania przez powodów oświadczenia o ryzyku kursowym związanym z wahaniem kursów waluty, do której denominowany jest kredyt jak w zał. nr 7 do umowy. Z poczynionych przez Sąd ustaleń (w tym w głównej mierze z zeznań powodów) wynika, iż powodom nie zostały przedstawione odpowiednie symulacje dotyczące możliwych zmian kursowych i ich wpływu na wysokość ich zobowiązania wynikającego z umowy kredytu w całym okresie kredytowania. Przedstawiony na k. 33 a.s. sposób poinformowania kredytobiorcy o ryzyku kursowym (polegający jedynie na przedłożeniu kredytobiorcy gotowej treści oświadczenia do podpisu bez jednoczesnego realnego udzielenia im wyczerpujących informacji i pouczeń w tym zakresie) uznać należy za niezwykle pobieżne i jako takie nie mogące zostać uznane za wyczerpującą i rzetelną informację udzieloną w tym zakresie konsumentowi przez podmiot profesjonalny, będący silniejszą stroną stosunku umownego. Oświadczenia te były jedynie pośpiesznie podpisywane bez wcześniejszej rzetelnej i pełnej informacji na temat ich znaczenia i długofalowych skutków. Sąd ponadto uznał, że klauzule przeliczeniowe dotyczyły głównych świadczeń stron.Sporne klauzule przeliczeniowe wprowadzają reżim przeliczenia świadczeń głównych stron w stosunku do waluty obcej. Głównych świadczeń stron dotyczą takie elementy konstrukcyjne umowy, bez uzgodnienia których nie doszłoby do jej zawarcia. Zasięg pojęcia głównych świadczeń stron musi być zawsze ustalany in casu z uwzględnieniem wszystkich postanowień oraz celu zawieranej umowy(por.wyrok Sądu Najwyższego z 8 listopada 2012 r., I CSK 49/12). Powyższe rozumienie głównego świadczenia stron w ramach umów kredytu bankowego waloryzowanych kursem walut obcych, potwierdza najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego(por.wyrok z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, wyrok z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18). Jest również zgodne z wykładnią zaprezentowaną przez TSUE (wyrok z 30 kwietnia 2014 r., C-26/13,K. R., pkt 59). W ocenie Sądu klauzule waloryzacyjne są w przedmiotowych umowach postanowieniami o charakterze podmiotowo i przedmiotowo istotnym,zatem mogą być objęte kontrolą zgodności z zasadami obrotu konsumenckiego. Zostały one określone niejednoznacznie, w taki sposób, że powodowie nie mieli rzeczywistej możliwości określenia istotnych z punktu widzenia konsumenta konsekwencji ekonomicznych zawieranych umów, która de facto generowały niczym nieograniczone ryzyko kursowe. Do sądu krajowego należy ustalenie, czy bank przedstawił zainteresowanemu konsumentowi wszelkie istotne informacje pozwalające mu ocenić, jakie konsekwencje ekonomiczne ma dla jego zobowiązań finansowych warunek umowny, zgodnie z którym kredyt należy spłacić w tej samej walucie obcej co waluta, w której został on zaciągnięty.W ocenie Sądu informacje przekazane powodom przed zawarciem umowy były niewystarczające do spełnienia ww. warunków przejrzystości. Nie mogły rozwiewać także ewentualnych wątpliwości postanowienia zawarte w umowach, z uwagi na to, że w kluczowych elementach odsyłały do kryteriów znanych tylko bankowi, których powodowie nie mogli skontrolować ani na nie wpłynąć (ustalanie kursów waluty). Z ustaleń Sądu wynika, że Tabele kursowe pozwanego banku powstawały wyłącznie w wyniku jednostronnych decyzji zarządu banku, a powodowie nie mieli żadnego wpływu na ich treść. W tym stanie rzeczy, zostali on de facto wykluczeni z decydowania o treści stosunków prawnych łączących ich ze stroną pozwaną. Ukształtowanie stosunku w opisany powyżej sposób uprawniało pozwany bank do dodatkowego, pozaumownego wynagrodzenia, albowiem kursy wykorzystywane przy tworzeniu tabel kursów były kursami kupna i sprzedaży, które de facto zawierają w sobie wynagrodzenie, czyli ustalaną przez zarząd banku marżę banku pobieraną tą drogą za dokonanie transakcji kupna lub sprzedaży, której to wysokość była zależna tylko i wyłącznie od woli pozwanego. Wymóg przejrzystości warunków umownych wynikający z art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 nie może być zawężany do ich zrozumienia pod względem formalnym i gramatycznym( wyrok TSUE 27.02.2015 r. C-143/13 i z 30.04.2014 C- 26/13). Nie może mieć też negatywnego wpływu na ocenę sytuacji prawnej powodów stwierdzenie pozwanego, że kursy ustalane były w oparciu o średnie kursy NBP, pozycję walutową banku, przewidywane zmiany kursów walutowych oraz ocenę bieżącej sytuacji rynkowej – nie zostało to bowiem wprost uregulowane w umowie łączącej strony,a sama informacja na ten temat jest niepełna i wprowadza w błąd,bowiem nie ma tam mowy o tym, że to wyłącznie bank ustala marże stanowiąca dodatkowy przychód banku w operacjach przeliczania rat spłaty kredytu według kursu sprzedaży z tabeli banku. Powodowie sami nie mogli zdobyć takich informacji i oszacować konsekwencji ekonomicznych stosowania różnych kursów bez wiedzy o dodatkowym koszcie obciążającym ich raty w postaci różnic kursowych. Mechanizm działania ryzyka kursowego wprowadzony do umowy stron wymagał szczególnej staranności banku w zakresie wskazania wyraźnych zagrożeń wiążących się z oferowanym rodzajem kredytu na mieszkanie, stanowiące z reguły dorobek życia przeciętnego klienta, i ten obowiązek informacyjny powinien zostać wykonany przed kontraktem w sposób jednoznaczny i zrozumiały, unaoczniając powodom, że zaciągnięcie takiego kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem takiej umowy może być obowiązek zwrotu wielokrotnie wyższej kwoty niż pożyczona – mimo dokonywania regularnych spłat(patrz: uzasadnienie wyroku SA w Warszawie w sprawie VI ACa 1185/20). Brak takich postanowień jest z kolei naruszeniem dobrych obyczajów, gdyż nie pozwala przewidzieć stronie powodowej, w jakiej wysokości winno nastąpić spełnienie świadczenia. Naruszenie dobrych obyczajów oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul w umowach, które godzą w równowagę stron stosunku umownego.Rażące naruszenie interesów konsumenta należy rozumieć jako nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść(tak w wyroku Sąd Apelacyjny w Warszawie o sygn. VI ACa 768/19).Obie wskazane wart. 3851§ 1 k.c.formuły prawne służą ocenie tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umowy przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego(patrz: wyrok z 18.06.2013 r. VI ACa 1698/12). Podkreślić należy, że stosownie doart. 3852k.c.oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Ponadto zgodnie z brzmieniemart. 4dyrektywy, nadanym sprostowaniem z 13 października 2016 r. (Dz. Urz. UE. L z 2016 r. Nr 276, poz. 17), nieuczciwy charakter warunków umowy jest określany z uwzględnieniem rodzaju towarów lub usług, których umowa dotyczy i z odniesieniem, w momencie zawarcia umowy, do wszelkich okoliczności związanych z zawarciem umowy oraz do innych warunków tej umowy lub innej umowy, od której ta jest zależna. W rezultacie przy dokonywaniu oceny niedozwolonego charakteru określonego postanowienia umownego, w tym także oceny indywidualnej, nie ma żadnego znaczenia, w jaki sposób umowa była wykonywana przez strony. W szczególności nie ma znaczenia, czy przedsiębiorca rzeczywiście korzystał z możliwości, jakie wynikają dla niego z określonego brzmienia postanowień umownych. Istotne jest jedynie, że nie było żadnych przeszkód, aby z takich uprawnień, mogących naruszać interesy konsumenta, mógł skorzystać. Postanowienie umowne ma niedozwolony charakter nie dlatego, że jest w niewłaściwy sposób wykorzystywane przez przedsiębiorcę – tym bardziej, że jest to okoliczność, która w toku wykonywania umowy może się zmieniać. To samo postanowienie nie może być abuzywne bądź tracić taki charakter jedynie w wyniku przyjęcia przez jedną ze stron umowy określonego sposobu jej wykonania, korzystania bądź niekorzystania z wynikających z niego uprawnień. Postanowienie jest niedozwolone, jeśli daje kontrahentowi konsumenta możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Dlatego też nie miało żadnego znaczenia dla stwierdzenia niedozwolonego charakteru określonych postanowień umownych to, w jaki sposób pozwany bank rzeczywiście ustalał kurs waluty, do której kredyt był indeksowany. Nie ma też znaczenia, w jaki sposób bank finansował udzielanie kredytów indeksowanych, gdyż również to stanowi okoliczność leżącą poza łączącym strony stosunkiem prawnym a równocześnie związaną z wykonywaniem umowy, a nie chwilą jej zawarcia. Nie ma także znaczenia wejście w życie tzw. ustawy antyspreadowej. Wszystkie te okoliczności miały bowiem miejsce już po zawarciu umów kredytu. Sąd dokonując oceny skutków wynikających z uznania określonych postanowień umów za abuzywne – bezskuteczne wobec konsumenta i mając powyższe ustalenia na uwadze,musi wskazać,że po wyeliminowaniu postanowień niedozwolonych z umowy kredytowej stron, treść stosunku prawnego nie pozwala na przyjęcie, że strony zawarłyby ważną umowę kredytu bez klauzul nieważnych w zakresie indeksacji i obowiązku informacyjnego dotyczącego ryzyka kursowego i zmiennej stopy procentowej. Kredytobiorca musi zostać rzetelnie i wszechstronnie powiadomiony, że podpisując umowę kredytu waloryzowanego do obcej waluty ponosi ryzyko zmiany kursu waluty, który w przyszłości może spowodować po jego stronie zobowiązanie trudne dla niego do udźwignięcia. Bank jest instytucją zaufania publicznego, która w stosunku do klienta musi działać w granicach nie tylko dobrze pojętego własnego interesu, ale również z uwzględnieniem interesu klienta. Jak wynika z uzasadnienia wyroku SA w Warszawie z 7 maja 2015 r. w sprawie I ACa 1262/14, klient nie będący profesjonalistą w dziedzinie finansów i bankowości bez poinformowania go o ryzykach związanych z usługą nie ma możliwości dokonania właściwej analizy ryzyka, jakie związane jest z danym produktem bankowym i dokonania właściwego i świadomego wyboru usługi. A wszelkie takie informacje powinny wynikać z umowy stron. Skutki stwierdzenia nieuczciwych klauzul w umowie: Jak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, konsekwencją stwierdzenia niedozwolonej klauzuli umownej jest działająca ex lege sankcja bezskuteczności niedozwolonego postanowienia połączona z przewidzianą wart. 3851§ 2 k.c.zasadą związania stron umowy w pozostałym zakresie. Przepisart. 3851§ 2 k.c.wyłącza jednak stosowanieart. 58 § 3 k.c., co uzasadnia stanowisko, że nieuczciwe postanowienia indeksacyjne nie powinny być zastępowane innym mechanizmem przeliczeniowym opartym o przepisyKodeksu cywilnego. Także w orzecznictwie TSUE co do zasady wykluczono możliwość dokonania przez sąd krajowy zmiany treści nieuczciwych warunków umowy, wskazując, że byłoby to sprzeczne z celem zart. 7dyrektywy 93/13(patrz. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, VI ACa 185/20). Uprawnienie to przyczyniłoby się do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ wciąż byliby oni skłonni do stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów ze świadomością, że nawet gdyby miały one zostać unieważnione, to ostatecznie umowa jednak może być uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy tak, aby zagwarantować w ten sposób interes przedsiębiorców(wyrok TSUE z 30.04.2014 C- 26/13). W wyroku z 3 października 2019 r. C-260/18 (D.–(...)), TSUE uznał, że art. 6 ust. 2 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie,aby sąd krajowy po stwierdzeniu nieuczciwych postanowień umowy przyjął zgodnie z prawem krajowym, że umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że po ich usunięciu spowodowałaby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy. Skutki unieważnienia umowy dla konsumenta należy ocenić w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony do celów tej oceny decydująca jest wola konsumenta wyrażona w tym względzie. Ochrona konsumenta może być pełna i zapewniona tylko, gdy zostaną uwzględnione jego rzeczywiste i bieżące interesy, a nie interesy i okoliczności mające miejsce w chwili zawarcia umowy. Art. 6 ust. 1 dyrektywy zdaniem TSUE stoi na przeszkodzie unieważnienia umowy, jeżeli takie unieważnienie wywołałoby niekorzystne skutki dla konsumenta, gdyby konsument nie wyraził zgody na takie utrzymanie umowy. Decydujące znaczenie ma więc wola konsumenta, który może uznać, ze zastąpienie abuzywnego postanowienia umowy nie jest dla niego korzystne i wybrać skutek, jakim jest upadek umowy, może także zgodzić się na uzupełnienie luk w umowie, aby uniknąć upadku umowy ( takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 r. w sprawie V CSK 382/18). Podsumowując Sąd uznał,że po prostym wyeliminowaniu postanowień niedozwolonychzawartych w § 4 ust. 2 i 5 i § 9 ust. 8 i 9 i pkt. 2.2 zał. nr 7 do umowypozostała jej treść nie pozwala na dalsze wykonywanie zobowiązania, które zmieniło swoją naturę i całkowicie treść bez wpływu obu stron na kształtowanie treści czynności konsensualnej.Wyeliminowanie odniesienia do tabel kursowych banku postanowień dotyczących zasad ustalania zmiennej stopy procentowej czyni niemożliwym dokonanie przeliczenia kwot kredytu i rat kredytowych z franków szwajcarskich na złote polskie. Zdaniem Sądu, brak jest przy tym w systemie prawa polskiego przepisów dyspozytywnych, które mogłyby wejść do spornej umowy w miejsce postanowień abuzywnych, w tym nie może to byćart. 358 par. 2 k.c., który jako przepis dyspozytywny obowiązuje dopiero od 24 stycznia 2009 r. i dotyczy przeliczenia świadczeń z ważnych umów z waluty obcej na PLN, a nie odwrotnie jak w niniejszej sprawie, podobnie jakart. 41 prawa wekslowego, który może być stosowany tylko do zobowiązań wekslowych.Powodowie poinformowani przez Sąd z urzędu o skutkach nieważności umowy, wprost odrzucili możliwość zaakceptowania wadliwych postanowień umownych, co umożliwiłoby dalsze wykonywanie umowy w zmienionym kształcie. W swoim oświadczeniu podtrzymali wolę stwierdzenia nieważności całej umowy i rozliczenia nienależnych świadczeń. Z powyższych przyczyn Sąd uwzględnił żądanie powodów i wydał rozstrzygnięcie w zakresie dochodzonego roszczenia. Nieważność spornej umowy (spłaconej) skutkuje tym,że kwoty wzajemnie dotychczas przez strony świadczone są nienależne w rozumieniuart. 410 § 2 k.c., gdyż zostały uiszczone bez podstawy prawnej. Bank oddał na rzecz powodów kwotę kredytu bez podstawy prawnej w oparciu o nieważne umowy kredytu, z kolei powodowie bez podstawy prawnej uiszczali comiesięczne raty kredytowe. Nieważność umów powoduje, iż następuje wyjście ze stosunku prawnego łączącego strony i niemożność kreowania w oparciu i w ramach tego stosunku prawnego żądania. Wskazana powyżej sytuacja, tj. stwierdzenie nieważności umowy, stanowi jedną z kondykcji -condictio sine causa- i odnosi się do sytuacji, w których czynność prawna była od początku bezwzględnie nieważna i nie istniała możliwość jej konwalidacji, np. czynność sprzeczna z prawem lub z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 1 i 3 k.c.),. Kondykcja ta wystąpi też w przypadku, w którym nieważna okazała się część czynności prawnej, na podstawie której spełnione zostały świadczenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20.10.2016 r., I ACa 1732/15, wyrok Sądu Najwyższego z 7.11.1997 r., II CKN 424/97, wyrok Sądu Najwyższego z 24.11.2011 r., I CSK 66/11). W doktrynie został również wyrażony pogląd, iż przesłanki tej właśnie kondykcji zostają spełnione w przypadku spełnienia przez konsumenta świadczenia na rzecz przedsiębiorcy na podstawie klauzuli umownej, która została uznana za niedozwoloną. Stwierdzenie, że umowa jest nieważna, powoduje zatem obowiązek dokonania zwrotu wzajemnych świadczeń pomiędzy stronami umów, stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.Co do zasady, kredytobiorca powinien więc zwrócić bankowi otrzymaną od niego kwotę kapitału, a zatem bez odsetek i kosztów dodatkowych, bank zaś powinien zwrócić kredytobiorcy wszelkie wpłacone przez niego raty kredytowe i inne opłaty oraz składki. Dodatkowo należy wskazać, że zasadność teorii dwóch kondykcji została przesądzona w uchwale [7] Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, mającej moc zasady prawnej oraz w uchwale III CZP 11/20 z 16 lutego 2021 r. Jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 k.c.w zw. zart. 405 k.c.). Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa stała się trwale bezskuteczna. Zgodnie z wytycznymi zawartymi w pkt. 4 wyroku TSUE z 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C-19/20 i uchwałą Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, Sąd z urzędu poinformował powodów o konsekwencjach prawnych, jakie może pociągnąć za sobą stwierdzenie nieważności spornej umowy na rozprawie w dniu 21 marca 2023 r. Powodowie oświadczyli, że są w pełni świadomi skutków takiego orzeczenia, ponieważ już wcześniej przed wniesieniem pozwu zostali o tym powiadomieni przez ich pełnomocnika procesowego i na tej podstawie wystosowali do pozwanego wezwanie do zapłaty z dnia 6 grudnia 2019 r. Powodowie nie byli natomiast zainteresowani udzieleniem następczej zgody na postanowienia niedozwolone i przywróceniem im skuteczności z mocą wsteczną, żądając ustalenia nieważności umowy oraz rozliczenia wpłaconych świadczeń z godnie z teorią dwóch kondykcji. Z zaoferowanej przez stronę powodową dokumentacji bankowej wynika, iż: - w ramach umowy dokonali spłaty w łączonej wysokości 499.475,51 zł. Wobec tego roszczenie powodów o zapłatę zasługiwało na uwzględnienie w całości.Pozwany nie zdołał podważyć w toku niniejszego postępowania ww. ustaleń i wyliczeń samego banku Powodom należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w zapłacie zasądzonych kwot. Stosownie doart. 481 § 1 i 2 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności, a jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Termin zapłaty świadczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, zatem świadczenie to powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu pozwanego do zapłaty (art. 455 k.c.). Rozpoznając roszczenie odsetkowe powodównależy odwołać się do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. o sygn. akt III CZP 6/21, z której uzasadnienia wynika, iż dopiero z chwilą, gdy powodowie zostali pouczeni przez sąd o skutkach nieważności umowy i oświadczą, iż godzą się na te skutki i akceptują je - występuje skutek w postaci definitywnej nieważności umowy. Oznacza to, że dopiero z dniem odmowy potwierdzenia klauzul abuzywnych, bez których umowa nie może wiązać, albo z dniem bezskutecznego upływu czasu do ich potwierdzenia, ustaje stan zawieszenia, a umowa staje się definitywnie bezskuteczna (nieważna). Dopiero z tą chwilą powstaje po obu stronach umowy obowiązek zwrotu spełnionych świadczeń i dopiero z tą chwilą możliwe jest uznanie stanu opóźnienia w spełnieniu nienależnego świadczenia. Skuteczność oświadczenia konsumenta uzależniona jest od dwóch warunków: po pierwsze – Sąd orzekający w sprawie abuzywności klauzul umownych musi mieć pewność, że oświadczenie zostało złożone przez konsumenta należycie poinformowanego o konsekwencjach prawnych jakie może pociągnąć za sobą definitywna nieskuteczność (nieważność) kwestionowanego postanowienia i po drugie – pewność co do wskazanych okoliczności warunkujących skuteczność oświadczenia konsumenta musi mieć również druga strona umowy czyli Kredytodawca, który musi mieć jasność co do tego, czy Konsument formułując oświadczenie był należycie poinformowany o konsekwencjach abuzywności klauzuli (np. o wszystkich roszczeniach restytucyjnych związanych z całkowitą i trwałą bezskutecznością umowy. Dopiero po spełnieniu tych warunków wystąpienie przez konsumenta z żądaniem restytucyjnym, zakładającym trwała bezskuteczność (nieważność) całej umowy, może być uznane za dorozumianą odmowę potwierdzenia klauzuli i akceptacje konsekwencji upadku umowy, prowadząca do jej trwałej nieważności. Dopiero z chwilą ustalenia trwałej bezskuteczności (nieważności) umowy można uznać, że brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny, a strony mogły zażądać skutecznie zwrotu nienależnego świadczenia w rozumieniuart. 410 par. 2 k.c.(wyrok SA w Warszawie o sygn. VI ACa 617/20). Sąd nie posiada jednak monopolu na tego rodzaju pouczenie, może to zrobić także pełnomocnik procesowy wcześniej. W dniu 23 marca 2023 r. Sąd z urzędui w obecności pozwanego poinformował powodów o skutkach nieważności umowy kredytu a powodowie złożyli stosowne oświadczenie, że zostali powiadomieni o tych skutkach przed wniesieniem pozwua pozwany odmówił uwzględnienia reklamacji z dniem 9 stycznia 2020 r. k. 56 a.s. Po obu stronach powstał już wówczas obowiązek zwrotu spełnionych świadczeń i powstał stan opóźnienia co do zwrotu świadczenia nienależnego. Termin naliczania odsetek oznaczył Sąd na dzień 11 stycznia 2020 r., jak orzeczono w punkcie 1 sentencji wyroku. Orzekając o kosztach postępowaniaw pkt. 2 sentencji wyroku Sąd na podstawieart. 98 k.p.c.włożył na pozwanego obowiązek zwrotu powodom pełnych kosztów procesu z uwagi na fakt, że powodowie wygrali proces. Koszty powodów niezbędne do celowego dochodzenia praw w niniejszej sprawie wyniosły łącznie 11.834 zł, na co składają się uiszczona opłata sądowa od pozwu w wysokości 1.000 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 34 zł i wynagrodzenie pełnomocnika procesowego powodów w wysokości 10.800 zł, ustalonej stosownie do § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2023-04-04' department_name: XXV Wydział Cywilny judges: - Sędzia Krystyna Stawecka legal_bases: - art. 227 k.p.c. - art. 481 § 1 i 2 k.c. - art. 41 prawa wekslowego recorder: sekretarz sądowy Monika Wrona signature: XXV C 709/20 ```
152500000001521_III_AUa_000712_2013_Uz_2014-02-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: III AUa 712/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 lutego 2014 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Lucyna Guderska Sędziowie: SSA Jacek Zajączkowski SSO del. Beata Michalska (spr.) Protokolant: st. sekr. sądowy Joanna Sztuka po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2014 r. w Łodzi sprawyT. S. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wO. o wypłatę emerytury na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 5 marca 2013 r., sygn. akt: V U 2/13, 1 oddala apelację, 2 zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wO.na rzeczT. S.kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję. Sygn. akt III AUa 712/13 UZASADNIENIE W dniu 2 stycznia 2013r. ubezpieczonaT. S.wniosła o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Kaliszu z 10 stycznia 2012r., w sprawie VU 1458/11 i zmianę tego wyroku oraz decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.z 28 września 2011r. poprzez podjęcie wypłaty emerytury od 1 października 2011r. wraz z należnymi odsetkami. Jako podstawę prawną wznowienia skarżąca powołałaart. 4011k.p.c.oraz wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012r. w sprawie K 2/12. Organ rentowy wnosił o oddalenie skargi o wznowienie postępowania. Sąd Okręgowy w Kaliszu wyrokiem z 5 marca 2013r., w sprawie VU 2/13, wznowił postępowanie i zmienił wyrok Sądu Okręgowego w Kaliszu z 10 stycznia 2012r., w sprawie VU 1458/11 i poprzedzającą go decyzję organu rentowego w ten sposób, że podjął wypłatę emerytury należnejT. S.od 1 października 2011r. ( pkt 1 wyroku) , wniosek w przedmiocie odsetek przekazał organowi rentowemu do rozpoznania ( pkt 2), zasądził od organu rentowego na rzecz skarżącej kwotę 120 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ( pkt 3). Powyższe orzeczenie zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i prawne: T. S.,ur. (...), nabyła prawo do emerytury decyzją z 29 września 2010r., począwszy od 25 września 2010r.Skarżąca pozostawała w zatrudnieniu w(...) Spółdzielni MieszkaniowejwO.. Jak ustalił Sąd I instancji, decyzją z 28 września 2011r. ZUS zawiesił ubezpieczonej prawo do emerytury od 1 października 2011r. z powodu kontynuowania zatrudnienia. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Kaliszu z 10 stycznia 2012r., w sprawie VU 1458/11, oddalił odwołanie ubezpieczonej od powyższej decyzji. Od wyroku strony nie wniosły apelacji, wyrok uprawomocnił się z dniem 1 lutego 2012r. Decyzją z 20 marca 2013r. ZUS podjął wypłatę emerytury na rzecz wnioskodawczyni od 22 listopada 2012r. W ocenie Sądu I instancji , skarga o wznowienie postępowania była zasadna i prowadziła do zmiany zaskarżonego wyroku oraz uwzględnienia odwołania. W uzasadnieniu swojego stanowiska Sąd Okręgowy wskazał, że doustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2009r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) został dodany — przezart. 6 pkt 2 ustawy z 16 grudnia 2010 roku o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw(Dz. U. Nr 257, poz. 1726) - art. 103a, który stanowił, że prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Zgodnie zart. 28powołanej wyżejustawy z 16 grudnia 2010r., do emerytur przyznanych przed dniem wejścia w życie tej ustawy, tj. przed 1 stycznia 2011r. przepis art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS stosuje się, poczynając od 1 października 2011r. Organ rentowy, który wydał będącą w sporze decyzję z dnia 28 września 2011r. o wstrzymaniu wypłaty emerytury od 1 października 2011r., zastosował wobec skarżącej obowiązujący wówczas przepis art. 103a ustawy emerytalnej, którym był związany. Jak stwierdził Sąd I instancji, organ rentowy nie jest uprawniony do badania zgodności przepisów prawa zKonstytucją. Sąd Okręgowy wyrokiem z 10 stycznia 2012r., w sprawie VU 1458/11, uznał, że zaskarżona decyzja odpowiada prawu. Stan prawny uległ istotnej zmianie po wydaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012r. , sygn. akt K 2/12 (Dz. U. 2012/1285). Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 28 cyt. ustawy z 16 grudnia 2010r. w związku z art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy zmieniającej, w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011r. bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, wynikającą zart. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W ocenie Sądu Okręgowego, wyrok ten ma zastosowanie do skarżącej, tj. wyłącza możliwość zastosowania wobec niej art. 103a ustawy emerytalnej, gdyż nabyła ona prawo do emerytury od 25 września 2010r. Skarżąca mieści się więc w kategorii podmiotów, które nabyły i zrealizowały prawo do emerytury po 8 stycznia 2009r. a przed 31 grudnia 2010r., tj. w okresie, gdy prawo nie wymagało rozwiązania stosunku pracy do wypłaty emerytury. Skutkuje to koniecznością podjęcia wypłaty zawieszonej emerytury od dnia jej wstrzymania, tj. od 1 października 2011r. Z tych względów, Sąd Okręgowy na podstawieart. 412 § 2 k.p.c.w zw. zart. 47714§ 2 k.p.c.uwzględnił skargę o wznowienie postępowania i podjął wypłatę emerytury na rzecz wnioskodawczyni za okres od 1 października 2011r. , wniosek w przedmiocie odsetek przekazał organowi rentowemu do rozpoznania na podstawieart.47710§2 k.p.c. Apelację od wyroku w terminie złożył organ rentowy, zaskarżając wyrok w całości . Wyrokowi zarzucił naruszenie prawaart.103a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, poprzez błędne podjęcie wypłaty emerytury od dnia 1 października 2011 r. , podczas gdy wnioskodawczyni nie ma prawa do wypłaty świadczenia za ten okres. W uzasadnieniu apelacji wywodził, że podstawą wydania spornej decyzji byłart. 103a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 13 listopada 2012 r., w sprawie sygn. Akt K 2/12, orzekł, że art. 28 ustawy z 6 grudnia o 2010r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw w związku z art, 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed dniem 1 stycznia 2011 r., bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą zart. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Nie ma podstaw prawnych do wypłaty świadczenia za okres wsteczny od 1 października 2011r., ponieważ pozostaje to w sprzeczności z treściąart. 190 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Powołany przepis stanowi, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, zgodnie zart. 190 ust. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej PolskiejTrybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Trybunał Konstytucyjny w sprawie sygn. akt K 2/12 nie wskazał innego terminu utraty mocy obowiązującej, co oznacza, że wnioskodawczyni nie ma prawa do wyrównania emerytury za okres od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012r., a jedynie - do wypłaty emerytury od 22 listopada 2012 r. na bieżąco. W konkluzji swojego stanowiska organ rentowy wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie prawa do wypłaty emerytury od 22 listopada 2012r., bądź o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji . Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie , a przedstawione w niej argumenty stanowią wyłącznie polemikę z prawidłowymi ustaleniami i rozważaniami prawnymi Sądu I instancji. W myślart. 4011k.p.c.można żądać wznowienia postępowania również w wypadku, gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności aktu normatywnego zKonstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub z ustawą, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie. Przepis ten stanowi realizację reguły zawartej w powołanym przez apelującegoart. 190 ust. 4 Konstytucjina gruncie postępowania cywilnego. Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012r. w sprawie K 2/12 uzasadnia wznowienie postępowania w niniejszej sprawie, ponieważ zaskarżony wyrok z 14 grudnia 2011r. został oparty na przepisach uznanych za sprzeczne zKonstytucją. Sąd Apelacyjne w całości podziela rozważania prawne Sądu I instancji dotyczące wprowadzeniaart.103a ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W pierwszej kolejności ustawą z 21 stycznia 2000 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. Nr 9, poz. 118) ustawodawca dodał do art. 103 ustawy - ust. 2a, wprowadzając obowiązek uprzedniego rozwiązania stosunku pracy w celu realizacji prawa do emerytury. Od 1 lipca 2000 r., tj. od daty wejścia w życie art. 103 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, nierozwiązanie stosunku pracy powodowało, że prawo do świadczenia mogło zostać ustalone, ale nie mogło zostać zrealizowane - zostało zawieszone. Wskazany art. 103 ust. 2a został uchylony mocąart. 37 pkt 5 lit. b ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych(Dz. U. Nr 228, poz. 1507). Od 8 stycznia 2009 r. treścią ryzyka emerytalnego ponownie było osiągnięcie odpowiedniego wieku. Ten stan prawny obowiązywał do 31 grudnia 2010 r. Od 1 stycznia 2011 r. obowiązuje art. 103a, dodany do ustawy o emeryturach i rentach z FUS na podstawieart. 6 pkt 2 ustawy z 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw(Dz. U. Nr 257, poz. 1726 oraz z 2011 r. Nr 291, poz. 1707), znoszący możliwość pobierania emerytury bez rozwiązania umowy o pracę z dotychczasowym pracodawcą, na rzecz którego praca była wykonywana bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury . Art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS objął wszystkich emerytów, czyli zarówno tych, którzy prawo do emerytury uzyskali od momentu jego wejścia w życie oraz tych, którzy przeszli na emeryturę wcześniej. Ci emeryci, którzy nabyli prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., na podstawie art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. mogli ją pobierać bez rozwiązania umowy o pracę jeszcze przez 9 miesięcy od daty wejścia w życie zmiany, czyli do 30 września 2011 r. Jeżeli do tego momentu stosunek pracy nie ustał, wypłata emerytury została przez ZUS wstrzymana, poczynając od 1 października 2011 r. Podkreślić należy, że art. 103a, uniemożliwiając realizację prawa do emerytury do czasu rozwiązania stosunku pracy, konstruuje treść ryzyka emerytalnego jako prawo do odejścia z rynku pracy i uzyskania świadczenia emerytalnego. Ryzyko emerytalne w tym znaczeniu to zdarzenie prawne uzasadniające realizację prawa do emerytury. Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z 13 listopada 2012 r. stwierdził, że określenie treści ryzyka emerytalnego przez ustawodawcę jest dla adresatów takiej regulacji informacją, jakie warunki muszą spełnić, żeby zrealizować swoje prawo do świadczenia emerytalnego. W tym kontekście, jeśli ubezpieczony już raz te warunki skutecznie spełnił, tj. osiągnął wiek emerytalny i odpowiedni staż pracy w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., to niedopuszczalne jest - z punktu widzenia zasady ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, nakazanie mu zastosowania się do nowej treści ryzyka, czyli nakazanie mu ponownego zrealizowania już raz skutecznie zrealizowanego prawa do emerytury. Skutkiem omawianego wyroku Trybunału Konstytucyjnego jest utrata mocy art. 28 ustawy zmieniającej z dnia 16 grudnia 2010 r. z chwilą ogłoszenia sentencji wyroku w Dzienniku Ustaw w zakresie, w jakim przewiduje stosowanie art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., bez konieczności rozwiązania stosunku pracy. Oznacza to, że obowiązek rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą - jako warunek realizacji nabytego prawa do emerytury - nie będzie miał zastosowania do osób, które nabyły prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. Co do zasady apelujący nie kwestionował ustalonej przez Sąd Okręgowy okoliczności, że treść powołanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego ma zastosowanie w niniejszej sprawie. Wywodził natomiast w oparciu oart.190 ust. 3 i 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, że prawo do wypłaty emerytury powstało najwcześniej od daty ogłoszenia wyroku , tj. od 22 listopada 2012r. Zaprezentowane wyżej stanowisko organu rentowego jest sprzeczne z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego w tym przedmiocie. Powołanyart. 190 ust. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiejprzewiduje, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności zKonstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, stanowi podstawę do wznowienia postępowania. W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 6 czerwca 2013r., II UK 330/12 podkreślono, że skoro uznane za niezgodne zKonstytucjąprzepisy prawa naruszały ustawę zasadniczą już od dnia ich wejścia w życie (ex tunc), nie mogą być legalną podstawą orzekania przez sądy powszechne i Sąd Najwyższy ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 marca 2013r., I UK 519/12, wyrok Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 2013r., I UK 593/12 ). Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, że skarżącaT. S., która nabyła prawo do emerytury od 25 września 2010 r. mieści się w kręgu osób, w stosunku do których Trybunał Konstytucyjny stwierdził niezgodność zKonstytucjąart. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaww związku z art. 103a ustawy emerytalnej, dodanym przezart. 6 pkt 2 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r.W rezultacie Sąd I instancji prawidłowo uznał, że w jej przypadku zaistniała podstawa do wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem w oparciu o powołany wyżej wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Skutkiem wznowienia była zmiana zaskarżonego wyroku oraz decyzji ZUS na podstawieart.412§2 k.p.c.w zw. zart.47714§ 2 k.p.c.i podjęcie wypłaty emerytury za sporny okres. Na podstawieart. 98 § 1 i 2 k.p.c.w związku z § 11 ust. 2 oraz § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349) Sąd orzekł o obowiązku zwrotu kosztów procesu za postępowanie apelacyjne zgodnie ze złożonym wnioskiem.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2014-02-06' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Jacek Zajączkowski - Lucyna Guderska - Beata Michalska legal_bases: - art. 98 § 1 i 2 k.p.c. - art. 6 pkt 2 ustawy z 16 grudnia 2010 roku o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw - art.190 ust. 3 i 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - art.103a ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 37 pkt 5 lit. b ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych recorder: st. sekr. sądowy Joanna Sztuka signature: III AUa 712/13 ```
151515000005027_X_GC_000371_2016_Uz_2016-09-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktX GC 371/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 września 2016 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach X Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSO Iwona Wańczura Protokolant: Katarzyna Bocian po rozpoznaniu w dniu 29 września 2016 r. na rozprawie sprawy z powództwa:P. (...)weW. przeciwko:A. K. o zapłatę oddala powództwo. SSO Iwona Wańczura Sygn. akt X GC 371/16 UZASADNIENIE PowódP. (...)zamknięty weW.pozwem z 18 lutego 2016 r. domagał się zasądzenia od pozwanejA. K.kwoty 161 548,48 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu i kosztami postępowania. Twierdził, że w dniu 25 marca 2011 r. pozwana zawarła z(...) Bank (...) S.A.umowę o numerze (...), stanowiącą źródło jej odpowiedzialności. Pozwana nie spełniała świadczenia, więc pierwotny wierzyciel w dniu27 grudnia 2012 r. wystawił bankowy tytuł egzekucyjny, a Sąd 18 stycznia 2013 r. nadał mu klauzulę wykonalności. Na tej podstawie Komornik wszczął postępowanie egzekucyjne, które umorzył postanowieniem z 10 stycznia 2014 r, nie doprowadzając do zaspokojenia roszczenia. W dniu 19 grudnia 2013 r. powód zawarł z wierzycielem umowę przelewu wierzytelności, ujmując ją w księgach rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego i ewidencji analitycznej. Dalej powód wskazał, jakie kwoty składają się na dochodzoną należność. W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa, nieobciążenie jej kosztami postępowania. Podniosła zarzuty: przedawnienia roszczenia – w oparciu o przepisyart. 118 kcw zw. zart. 117 kc, braku legitymacji czynnej po stronie powoda i braku wykazania zasadności powództwa. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 25 marca 2011 r. pozwana zawarła z(...) Bank (...) Spółką AkcyjnąwG.umowę pożyczki(...)nr(...). Pozwana nie spłacała zadłużenia, stąd Bank wystawił w dniu 27 grudnia 2012 r. bankowy tytuł egzekucyjny, któremu Sąd Rejonowy w Bytomiu postanowieniem z 18 stycznia 2013 r. nadał klauzulę wykonalności. Wszczęte na tej podstawie postępowanie egzekucyjne Komornik umorzyłw dniu 10 stycznia 2014 r. w oparciu o przepisart. 825 pkt 1 kpcwobec wniosku wierzyciela z 3 stycznia 2014 r. o umorzenie postępowania. dowód: umowa pożyczki – k.105-107, bankowy tytuł egzekucyjny z klauzulą wykonalności i adnotacją Komornika – k.109, 110, postanowienie Sądu – k.111, 112, postanowienie Komornika – k.113 Powód jest reprezentowany przez(...) TowarzystwoF. I.Spółkę Akcyjną weW., którego prezesem zarządu jestS. S., wcześniej był członkiem zarządu, a prezesem –P. K.. W dniu 19 grudnia 2013 r.(...) Bank (...) S.A.wG., w imieniu której działał pełnomocnikP. U., sprzedała powodowi, reprezentowanemu przez pełnomocnikaU. O.wierzytelność wobec pozwanej. W księgach rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego i ewidencji analitycznej powoda widnieje wierzytelność wobec pozwanej w kwocie 161 548,48 zł. W dniu 17 stycznia 2014 r.(...) Bank (...) S.A.sporządził zawiadomienie o sprzedaży wierzytelności, adresowane do pozwanej (powód nie wykazał, by zostało ono doręczone pozwanej). dowód: wyciąg – k.7, umowa sprzedaży wierzytelności – k.16-22, załącznik do umowy – k.36, 114, 115, odpisy z KRS - k.9 i 25,26, pełnomocnictwa – k.32 i 35, zawiadomienie. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane dokumenty, które uwierzytelnione przez występującego w sprawie profesjonalnego pełnomocnika, spełniają zatem wymaganie określone wart. 129 § 2 kpc, natomiast powód nie miał obowiązku udowadniania swego roszczenia dokumentami urzędowymi, gdyż obowiązek taki istnieje, kiedy przepis tak stanowi (np.art.485 § 1 pkt 1), 778§ 1kpc.) Sąd zważył: Pozwaną, prowadzącą działalność gospodarczą, łączyła z(...) Bank (...) S.A.umowa pożyczki, uregulowana wart. 720 – 724 kc.Przepisy te nie zawierają odrębnych zapisów o terminie przedawnienia roszczeń, stąd zgodnie zart 118 kc, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeńo świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Powód nie wykazał, w jakim terminie roszczenie o zwrot pożyczki stało się wymagalne, czy pierwotny wierzyciel wypowiedział umowę.Art. 120 § 1 kcstanowi, że bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Skoro jednak Bank uzyskał w dniu 18 stycznia 2013 r. klauzulę wykonalności na tytuł egzekucyjny, należy przyjąć, że przed tą datą roszczenie stało się wymagalne i w okresie 3 lat mogło być dochodzone. Skoro pozew został wniesiony 18 lutego 2016 r. uznać trzeba za słuszny zarzut przedawnienia roszczenia zgłoszony przez pozwaną. Powód podnosił, że zgodnie zart. 123 § 1 pkt 1) kcbieg przedawnienia przerwał sięw związku z egzekucją zainicjowaną przez pierwotnego wierzyciela. Z tym stanowiskiem nie można się zgodzić. Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 19 lutego 2015 r, III CZP 103/14 umorzenie postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela – banku, prowadzącego egzekucję na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego klauzulą wykonalności, niweczy skutki biegu przedawnienia spowodowane złożeniem wnioskuo wszczęcie egzekucji. Również w wyroku z 19 listopada 2014 r, II CSK 196/14 Sąd Najwyższy wskazał, że do przerwania biegu przedawnienia nie wystarczy identyczność wierzytelności, niezbędna jest identyczność osób, na rzecz których/przeciwko którym dana czynność, obiektywnie zdolna do przerwania przedawnienia, została dokonana, stąd nie ma podstaw do twierdzenia, że przerwa biegu przedawnienia trwa do zakończenia tego postępowania z korzyścią dla cesjonariusza. Podzielając powyższe poglądy, Sąd oddalił powództwo wobec przedawnienia roszczenia. O kosztach Sąd nie orzekł, gdyż pozwana, która wygrała proces nie zgłosiław tym przedmiocie wniosku. SSO Iwona Wańczura
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2016-09-29' department_name: X Wydział Gospodarczy judges: - Iwona Wańczura legal_bases: - art. 123 § 1 pkt 1) kc - art. 825 pkt 1 kpc recorder: Katarzyna Bocian signature: X GC 371/16 ```
151500000001006_II_AKa_000294_2012_Uz_2012-08-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt : II AKa 294/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 sierpnia 2012 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący SSA Piotr Mirek Sędziowie SSA Michał Marzec (spr.) SSA Robert Kirejew Protokolant Oktawian Mikołajczyk przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Tomasza Janeczka po rozpoznaniu w dniu 17 sierpnia 2012 r. sprawy D. C., s.P.iT.,ur. (...)wŚ., oskarżonego zart. 148 § 1 kkw zw. zart. 64 § 1 kkw zw. zart. 31 § 2 kk,art. 262 § 1 kkw zw. zart. 31 § 2 kk na skutek apelacji prokuratora i obrońcy od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 25 kwietnia 2012 r., sygn. akt. IV K 38/11 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: - z opisu czynu przypisanego oskarżonemuD. C.w pkt 1 wyroku eliminuje spowodowanie obrażeń ciała w postaci złamania żeber lewych od II-go do IX-go i rozerwania stawu krzyżowo-biodrowego lewego, - w podstawie prawnej kary łącznej z pkt 4 wyroku przyjmuje w miejsceart. 86 § 1 kkprzepisart. 88 kk; 2 w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; 3 zasądza od Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Gliwicach) na rzecz adw.L. L.– Kancelaria Adwokacka wG., kwotę 738 zł (siedemset trzydzieści osiem złotych), w tym 23 % podatku VAT, z tytułu obrony z urzędu udzielonej oskarżonemuD. C.w postępowaniu odwoławczym; 4 zwalnia oskarżonegoD. C.od ponoszenia kosztów sądowych postępowania odwoławczego, którymi obciąża Skarb Państwa. Sygn. akt II AKa 294/12 UZASADNIENIE Sąd Okręgowy w Gliwicachwyrokiem z dnia 25 kwietnia 2012 roku sygn. akt 38/11 uznał, oskarżonegoD. C.za winnego popełnienia czynów: - zart. 148 § 1 kkw zw. zart. 64 § 1 kkw zw. zart. 31 § 2 kki za to na mocyart. 148§ 1 kkw zw. zart. 31 § 2 kkskazał go na karę 25 lat pozbawienia wolności oraz zart. 262 § 1 kkw zw. zart. 31 § 2 kki za to na mocyart. 262 § 1 kkw zw. zart. 31§ 2 kkskazał go na karę 2 lat pozbawienia wolności. Na mocyart. 85 kkiart. 86 § 1 kkpołączył te kary i orzekł karę łączną 25 lat pozbawienia wolności, na poczet, której zaliczył, na mocyart. 63 § 1 kkokres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 23 lipca 2010 roku do dnia 26 lipca 2010 roku, z orzeczeniemw przedmiocie dowodów rzeczowych. Apelacjęod tego wyroku wnieśli prokurator i obrońca oskarżonegoC.. Prokurator zaskarżył wyrok w części dotyczącej kary za czyn z pkt 1 wyroku. Zarzucił rażącą łagodność kary z pkt 1 wyroku z uwagi na nie wymierzenie kary dożywotniego pozbawienia wolności, obrazę przepisów prawa materialnego poprzez powołanie w postawie prawnej kary łącznejart. 86 § 1 kk, a nieart. 88 kkoraz błąd w ustaleniach faktyczny polegający na zaliczeniu oskarżonemu błędnego okresu rzeczywistego pozbawienia wolności. Prokurator wniósł /po zmodyfikowaniu wniosków na rozprawie apelacyjnej/ o uchylenie wyroku do ponownego rozpoznania. Obrońca oskarżonegozaskarżył wyrok w części dotyczącej skazania za czyn z pkt.1 wyroku. Zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść wyroku, polegający na pominięciu ustaleń poczynionych w trakcie przewodu sądowego dotyczących zachowania oskarżonegoC., co skutkowało błędnymi ustaleniami sądu, obrazę przepisów prawa procesowego, mających wpływ na treść wyroku,art. 201 kpk,167 kpk,410 kpkiart. 7 kpkpoprzez przyjęcie niepełnej opinii sądowo psychiatrycznej jako dowodu w sprawie i oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z nowej opinii. Naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów poprzez uznanie, że działanie oskarżonego było umyślne, podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego powinna prowadzić do wniosku, że oskarżony działał nieumyślnie, podjęte w warunkach silnego wzburzenia uzasadnionego okolicznościami. Dodatkowo, z ostrożności procesowej, zarzucił rażącą surowość orzeczonej kary za ten czyn. Obrońca wniósł o uchylenie wyroku do ponownego rozpoznania bądź zmianę wyroku i złagodzenie kary do wysokości 15 lat pozbawienia wolności. Sąd Apelacyjnyzważył, co następuje: Z wniesionych apelacji, tylko apelacja prokuratora okazała się częściowo zasadna. Odnośnie apelacji prokuratora: Apelacja ta zasługiwała na uwzględnienie tylko w części dotyczącej podstawy prawnej kary łącznej. Apelacja ta natomiast nie okazała się zasadna w pozostałej części, w szczególnościw odniesieniu do zarzutu rażącej niewspółmierności kary 25 lat pozbawienia wolności. Argumentacja zawarta w apelacji na poparcie tego zarzutu, napisana z pewnością z pasjąi zaangażowaniem, ma jednak dwie cechy, które w zasadniczym stopniu rzutują na ocenę, iż nie jest zasadna. Po pierwsze cechuje się jednostronnością. Apelacja skupia się tylko, co trzeba przyznać na bezwzględnie istniejących w sprawie, istotnych okolicznościach obciążających i wyraźnie stwierdza, że w sprawie nie występują żadne okoliczności łagodzące. Apelacja stanowi powtórzenie i słowne rozwiniecie tych wszystkich okoliczności obciążających, które miał sąd I instancji na uwadze miarkując karę. Dlatego tych okoliczności nie ma potrzeby w tym miejscu powtarzać. W apelacji nie pojawia się żadna nie uwzględniona przez Sąd Okręgowy nowa okoliczność, a jedynie częściowo rozbudowana argumentacja ich dotycząca. Apelujący pominął, iż Sąd Okręgowy wymierzając karę wyraźnie stwierdził, iż wobec wyraźniej przewagi okoliczności wpływających zaostrzająco na wymiar kary, konieczne jest sięgnięcie do surowszej represji niż 15 lat pozbawienia wolności. Z tego stwierdzenia płynie logiczny wniosek, iż istnienie okoliczności łagodzącej Sąd Okręgowy w tej sprawie jednak dostrzegł. Sąd Okręgowy niestety nie ułatwia odczytania o jaką to okoliczność chodzi, gdyż jednoznacznie w pisemnym uzasadnieniu tego nie stwierdza. Jednak treść rozważań sądu podjętych odnośnie działania oskarżonego w warunkachart. 31 § 2 kkprowadzi do wniosku, że w tym, tych okoliczności należy upatrywać. Przypomnijmy, że prokurator prawidłowości przyjęcia przez sąd działania oskarżonego w warunkachart. 31 § 2 kknie kwestionuje. Sąd Okręgowy argumentując wpływ tego stanu oskarżonego na czyn, skupia się na wykazaniu, iż nie może on wpłynąć na wymierzenie kary w dolnych granicach zagrożenia czy nawet nadzwyczajne złagodzenie kary. Oczywiście z tą argumentacją można się zgodzić, ale pozostał problem czy okoliczność ta winna mieć jakikolwiek inny wpływ na wymiar kary,w szczególności czy winna sprzeciwiać się orzeczeniu kary dożywotniego pozbawienia wolności. Tych rozważań w wyroku brakuje i oczywiście stanowi to obrazęart. 424 § 2 kpk. Tyle tylko, że obraza ta zdaniem Sądu Apelacyjnego nie miała wpływu na treść wyroku, gdyż da się odtworzyć sposób rozumowania sądu meriti i nie uniemożliwia ten brak kontroli instancyjnej zaskarżonego wyroku. Należy przypomnieć, iż pisemne uzasadnienie wyroku jest sporządzane po jego wydaniu i jego treść może mieć wpływ na wyrok tylko wtedy, gdy uniemożliwia taką kontrolę. Treść uzasadnienia wyroku nie pozostawia wątpliwości, iż jedyną okolicznością, w której Sąd Okręgowy znalazł okoliczność łagodzą, którą w wyżej wskazanym fragmencie uzasadnienia bierze pod uwagę, jest działanie oskarżonegow warunkachart. 31 § 2 kk. Także zdaniem Sądu Apelacyjnego, w tej sprawie, okoliczność ta musi przemawiać przeciwko orzeczeniu kary dożywotniego pozbawienia wolności. W tym kontekście należy wskazać, że oskarżony w przeszłości był 7-krotnie karany, w tym 6-krotnie za przestępstwa przeciwko mieniu. Tylko jedno skazanie w swej kwalifikacji ma przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu, ze skutkiem w postaci uszkodzeniu ciała zart. 157§2 kki zostało popełnione przez niego na szkodę pokrzywdzonej w niniejszej sprawieE. T./wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 22 czerwca 2010 roku sygn. akt 199/10 k-428-429 akt/. Do kwestii tej również odnosi się apelacja. Wyciąga jednak jednostronne wnioski. Przecież to niedawne skazanie nie przeszkadzało oskarżonemu, alei pokrzywdzonej w dalszym utrzymywania kontaktów i wspólnym spożywaniu alkoholu. Obecnie nie da się odtworzyć jakie faktycznie relacje panowały między nimi, ale z pewnością miały wybitnie toksyczny charakter. Przeciąć to mogło zaprzestanie kontaktów przez obie strony konfliktu. Do tego jednak nie doszło, pokrzywdzona dalej dobrowolnie spożywała alkohol z oskarżonym. Ta okoliczność w żadnym razie nie umniejsza winy oskarżonego, ale może mieć wpływ na ocenę możliwości popełnienia przez niego podobnego czynuw przyszłości. Apelujący dostrzega w apelacji, że jedynym z celów kary dożywotniego pozbawienia wolności jest uniemożliwienie sprawcy ponowne popełnienie podobnego czynu. Zdaniem Sądu Apelacyjnego wskazane okoliczności nie pozwalają na jednoznaczną ocenę, jak wynika to z sensu apelacji, iż w wypadku oskarżonego groźba ta jest na tyle duża, że uniemożliwia osiągnięcie celów resocjalizacyjnych. Zdaniem Sądu Apelacyjnego ogół naprowadzonych okoliczności, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności obciążających wynikających z apelacji, nie pozwala na postawienie tezy, iż w niniejszej sprawie tylko kara dożywotniego pozbawienia wolności może spełnić stawiane przed karę cele. Po drugie argumenty o odbiorze kary przez społeczeństwo i twierdzenia, że kara będzie nie zrozumiała nie jest przekonywująca. Przede wszystkim odniesienia do społeczeństwa, jako swoista klauzula generalna, jest argumentem wybiórczym, bo tak naprawdę nieweryfikowalnym. Kara 25 lat pozbawienia wolności jest również karąo charakterze eliminacyjnym, choć nie trwale eliminującym ze społeczeństwa i ma charakter wyjątkowy. Kara ta jest postrzegana, także w społeczeństwie, jako kara surowa i twierdzenie, że kara w tym wymiarze spotka się z tak negatywnym odbiorem, jak sugeruje apelacja, jest nieprzekonywujące. Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut błędnego zaliczenia na poczet kary okresu rzeczywistego pozbawienia wolności wobec oskarżonegoC.. Prokurator nie zauważył, że w dniu 26 lipca 2010 roku została wprowadzona wobec oskarżonego do wykonania kara3 lat 8 miesięcy pozbawienia wolności z wyroku Sądu Rejonowego Tarnowskie Góry sygn. akt VII K 263/09. Zaliczenie z pkt. 4 wyroku jest prawidłowe. Apelacja okazała się natomiast zasadna co do błędu w podstawie prawnej kary łącznej orzeczonej w pkt 3 wyroku. Nie ulega wątpliwości, iż w podstawie tej winien być powołany obokart. 85 kkprzepisart. 88 kk, a nieart. 86 § 1 kk. Wynika to wprostz treści tego przepisu. Oczywiście kwestia ta nie ma znaczenie dla istoty orzeczenia, nie mniej wyrok w tej części należało zmienić. Odnośnie apelacji obrońcy oskarżonego: Apelacja nie okazała się zasadna. Przede wszystkim apelacja, zresztą tak jak oskarżony w swych wyjaśnieniach, nie kwestionuje, że toD. C.spowodował śmierć pokrzywdzonej. Zarzuty apelacji sprowadzają się do kwestii wątpliwości co do poczytalności w chwili czynu i zamiaru jego działania. Choć obrońca w zarzutach apelacji marginalnie formułuje także sugestieo nieumyślnym działaniu oskarżonego bądź działaniu w warunkach silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami, to w dalszej części apelacji tych zarzutów szerzej nie uzasadnia. Jeżeli chodzi o nieumyślność działania oskarżonego to jest koncepcja na tyle niezrozumiała dla sądu odwoławczego w świetle materiału dowodowego sprawy, że nie może się do tego w żadnym razie odnieść. Podobnie jest z kwestią działania pod wpływem silnego wzburzenia w rozumieniuart. 148 § 4 kk. Takich ustaleń sąd meriti w niniejszej sprawie nie poczynił, co także w kontekście opinii biegłych psychiatrów, nie może budzić wątpliwości. Niezależnie od tego jakie przesłanki mogły skłonić obrońcę do oceny działania oskarżonego pod tym kątem trzeba wyraźnie stwierdzić, że żadne zachowanie pokrzywdzonej, nawet sikanie na korytarzu, w ocenie społecznej nie mogło usprawiedliwić działania oskarżonego. Zwalnia to Sąd Apelacyjny od wykazywania, iż brak także przesłanek do uznania, że zachowaniem oskarżonego kierowało silne wzburzenie, gdyż w świetle akt sprawy jest oczywiste, że tak nie było. Nie można zgodzić się z tezą zasadniczej części apelacji, że podstawą orzekaniaw niniejszej sprawie co do poczytalności oskarżonego w chwili czynu była niepełna opinia psychiatryczna. Istotę tego zarzutu obrońca buduje na błędnym założeniu, żew sprawie ujawniły się nowe okoliczności nieznane wydającym opinię biegłym. Tak naprawdę istotna część apelacji sprowadza się do rozwinięcie tej tezy. Zdaniem Sądu Apelacyjnego jest to teza błędna. Zadaniem biegłych wydających opinie psychiatryczną w tej sprawie była, najogólniej rzecz ujmując, ocena poczytalności oskarżonegoi pokierowania postępowaniem w chwili czynu, a więc w czasie, w którym realizowany był czyn zabroniony. Biegli zdaniem Sądu Apelacyjnego ten obowiązek prawidłowo wykonali. Próby podważenia tego ustalenia poprzez tezę, że skoro oskarżony złożył przed sądem dodatkowe wyjaśnienia i nie były one znane psychiatrom, to jest to okoliczność podważająca treść opinii. Trzeba stanowczo stwierdzić, iż ocena poczytalności sprawcy odnosi się do jego zachowania w czasie popełnienia przestępstwa. Ocena ta musi uwzględniać okoliczności popełnienia przestępstwa i dlatego biegli zapoznają się przed wydaniem opinii z aktami sprawy, ale nie może sprowadzać się tylko, albo przede wszystkim do okoliczności wynikających z wyjaśnień oskarżonego. Wyjaśnienia oskarżonego są dowodem w sprawiei podlegają ocenie przez sąd meriti w chwili wyrokowania. Biegli nie mają żadnych procesowych uprawnień do weryfikowania wiarygodności wersji podawanych zarówno przez oskarżonego jak i świadków, jak i odnoszenia się do ich treści. Stąd teza, że biegli winni wystawić nową opinię w związku z pojawieniem się wyjaśnień oskarżonego, w których podnosi dodatkowe kwestie dotyczące jedynie okoliczności poprzedzających popełnienie przez niego czynu, jest nie do zaakceptowania. Przecież wyjaśnienia oskarżonego z rozprawy nie wnoszą niczego nowego odnośnie przebiegu zdarzeń w chwili czynu, ale próbują uzasadnić powód zdenerwowania oskarżonego na wcześniejsze zachowania na korytarzuE. T.. Zarówno z opinii psychologicznej jak i psychiatrycznej wynika, że biegli odnieśli się do wysokiej skłonności oskarżonego do przejawiania agresji i obniżonej zdolności tolerancji stresu. To, czy gniew oskarżonego naE.T.wywołało jej wcześniejsze oddanie moczu na korytarzu, czy inna przyczyna dla treści opinii psychiatrycznej jest drugorzędne. Istotne jest, iż ta agresja u oskarżonego w chwili czynu istniała, a to jest bezdyskusyjne. Kwestia gniewu jako czynnika wyzwalającego zachowanie agresywne była przedmiotem opinii biegłych /opinia k-767/. Także cały passus apelacji starający się podważyć treść opinii biegłych psychiatrów z uwagi na jej braki w zakresie ustalenia działania oskarżonego w stanie upojenia patologicznego jest zupełnie dowolny i oderwany od materiału sprawy. Wszak biegli psychiatrzy odnieśli się i do tej kwestii, twierdząc, że brak przesłanek do rozpatrywania istnienia takiego upojenia u oskarżonego /opinia k-767/. Apelacja w tych wszystkich kwestia nie wnosi niczego, co mogłyby skutecznie podważyć treść kompleksowej opinii psychologicznej i psychiatrycznej dotyczącej oskarżonego. Apelacja jest niezasadna także w tej części, w której kwestionuje ustalenia sąduw zakresie zamiaru bezpośredniego działania oskarżonego. Sąd Okręgowy szczegółowo uzasadnił przyczyny takiej oceny w pisemnym uzasadnieniu wyroku i wywody apelacji, nie odnoszące się do tych okoliczności kompleksowo, nie mogą tych ustaleń podważyć. Obrońca nie dostrzega, że podstawowymi okolicznościami przekonywującymi o takiej ocenie były okoliczności podmiotowe: werbalnie potwierdzony zamiar zabicia pokrzywdzonej jaki przedmiotowe: nagłość i intensywność ataku oskarżonego, użycie noża, bicie i kopanie pokrzywdzonej określane przez bezpośredniego świadka jako ”katowanie”, duszenie jej, do czasu gdy wystąpiły objawy agonii i przestała się ruszać. W tym ujęciu fakt, że nie ustalono od kogo oskarżony miał pożyczyć sól, okazało się, że łopatka nie jest złamana, a także czy najpierw rzucił pokrzywdzoną o ścianę, czy najpierw wyciągnął nóż jest bez znaczenia istoty ustaleń. Wyjaśnienia oskarżonegoP.w zakresie istotnych okoliczności dotyczących sprawstwa oskarżonego są konsekwentne i mają pełne potwierdzenie w ustalonych obrażenia doznanych przez pokrzywdzoną, opinii biegłego w zakresie mechanizmu ich powstania, jej zgonie i ujawnionym postępowaniu z jej zwłokami po śmierci. Podnoszenie drugorzędnych okoliczności wynikających ze wskazanych w apelacji dowodów tego zmienić nie może. Apelacja okazała się natomiast zasadna w zakresie wadliwości opisu czynu przypisanego oskarżonemu. Rzeczywiście z opinii biegłej z Zakładu Medycyny Sądowej wynika, że złamania żeber lewych wraz z rozerwaniem stawu krzyżowo-biodrowego lewegomogłypowstać w wyniku upadku na lewą połowę ciała z wysokości na twarde podłoże. Ponieważ Sąd nie dysponuje innymi dowodami mogącymi jednoznacznie określić przyczynę powstania tych obrażeń, a oskarżeni po śmierci wyrzucili ciało pokrzywdzonej z wysokości okna na ziemię, to kierując się zasadaart. 5 § 2 kpknależało obrażenia te usunąć z opisu czynu przypisanego oskarżonemu w pkt 1 wyroku, albowiem winny tam się znaleźć tylko te obrażenia, które z pewnością powstały za życia pokrzywdzonej, przed jej zgonem. Orzeczona kara 25 lat pozbawienia wolności nie razi swą surowością. W części dotyczącej apelacji prokuratora Sąd Apelacyjny odniósł się częściowo do tej kwestii,w szczególności do okoliczności dla których wymierzając karę należało sięgnąć do tej karyo szczególnym charakterze. Ilość i rodzaj okoliczności obciążających, szczegółowo opisanych w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jest na tyle porażająca i przeważająca, że zdecydowanie przemawia za sięgnięciem do tak surowej represji. Oskarżony dopuścił się przedmiotowego czynu w warunkach recydywy, co stanowi dodatkową okoliczność istotnie obciążającą. Jest osobą zdemoralizowaną, wielokrotnie karaną, nie respektującą podstawowych zasad współżycia społecznego. Jego życie na wolności sprowadza się do permanentnego spożywania alkoholu i popełnianie kolejnych przestępstw, za które odbywa kary pozbawienia wolności. Możliwości resocjalizacyjne w jego przypadku są minimalnei represja musi być wysunięta na pierwszy plan. Choć nie jest osobą zasługującą za karę dożywotniego pozbawienia wolności, to bez wątpliwości następna w kolejności surowości – kara 25 lat pozbawienia wolności jest tą karą, która w interesie społeczeństwa zapewni jego długotrwałą, choć nie trwałą, eliminacje. Będzie to wystarczające jeśli zważyć, iż oskarżony ma obecnie 46 lat. Orzeczona kara jest sprawiedliwa i adekwatna do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przestępstwa. Orzeczenie o kosztach postępowania jest konsekwencją wydanego wyroku,a zwolnienie oskarżonego od kosztów sądowych postępowania odwoławczego ma oparciw treściart. 624 § 1 kpki wynika z braku jakichkolwiek możliwości finansowych oskarżonego.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2012-08-17' department_name: II Wydział Karny judges: - Robert Kirejew - Michał Marzec - Piotr Mirek legal_bases: - art. 148 § 1 kk - art. 424 § 2 kpk recorder: Oktawian Mikołajczyk signature: II AKa 294/12 ```
150515000003506_VII_Ka_000508_2019_Uz_2019-07-30_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII Ka 508/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 lipca 2019 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie w VII Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący: SSO Dariusz Firkowski Protokolant: st. sekr. sądowy Marzena Wach przy udziale oskarżyciela publicznego kom. Agnieszki Szlachtowicz- Pelawskiej po rozpoznaniu w dniu 17 lipca 2019 r. sprawyM. K. (1),ur. (...)wO., synaS.iS. z domu R. obwinionego z art. 51§1 kw na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych od wyroku Sądu Rejonowego wO.z dnia 18 marca 2019 r., sygn. akt(...) I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że; - obwinionegoM. K. (1)uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu wnioskiem o ukaranie czynu z art.51§1 kw i za to z mocy art.51§1 kw wymierza mu karę 2000 ( dwóch tysięcy ) zł grzywny, - zasądza od obwinionegoM. K. (1)na rzecz oskarżyciela posiłkowegoA. P. (2)kwotę 1200 ( tysiąc dwieście) oraz na rzecz oskarżyciela posiłkowegoD. C. (1)kwotę 900 ( dziewięćset ) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem I instancji, II w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, III zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 50 ( pięćdziesiąt ) zł tytułem zryczałtowanej równowartości wydatków za postępowanie odwoławcze oraz kwotę 200 ( dwieście ) zł tytułem opłaty za II instancję oraz na rzecz oskarżycieli posiłkowychA. P. (2)iD. C. (1)kwoty po 840 ( osiemset czterdzieści ) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji. Sygn. akt VII Ka 508/19 UZASADNIENIE M. K. (1)został obwiniony o to, że w okresie 2-16 sierpnia 2018 r. wO.przyul. (...)zakłócił spokój oraz spoczynek nocnyD. C. (1),K. K. (1)orazA. P. (2)poprzez głośną muzykę, głośne krzyki, śpiewy oraz rozmowy tj. o czyn z art.51§1 kw Sąd Rejonowy wO.wyrokiem z dnia 18 marca 2019 r. w sprawie(...) M. K. (1)uznał za winnego tego, że w okresie 2-16 sierpnia 2018 r. wO.przyul. (...)naruszył zakaz używania urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnym terenie miasta, terenie zabudowanym i terenie przeznaczonym na cele rekreacyjno - sportowe tj. za winnego popełnienia wykroczenia zart. 343 ust. 1 Ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska(tj. Dz. U. z 2018 r., poz. 799 z poźn. Zm.) w zw. z art. 156 ust 1 tejże ustawy i za to na podstawieart. 343 ust. 1 Ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiskawymierzył mu karę grzywny w wymiarze 500 zł; Sąd I instancji obciążył Skarb Państwa kosztami postępowania. Powyższy wyrok w całości zaskarżyłpełnomocnik oskarżycieli posiłkowychD. C. (1)iA. P. (2)na niekorzyść obwinionego i zarzucił mu: 1/ błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść wydanego orzeczenia utrwalający niezgodny z treścią dowodów przeprowadzonych na rozprawie stan faktyczny, a polegający na niesłusznym przyjęciu, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do przyjęcia, że obwiniony dopuścił się zarzucanego mu wykroczenia wskazanego w treści art. 51 § 1 kw, podczas gdy właściwa ocena zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, iż zachowanie obwinionego wyczerpało znamiona zarzucanego mu czynu; 2/ obrazę przepisów postępowania mającą istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia, a to: a/art. 8 kpwz zw. zart. 7 kpkpolegającą na dokonaniu ustaleń faktycznych z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, wbrew zasadom prawidłowego rozumowania oraz wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego, uwzględnieniu okoliczności przemawiających jedynie na korzyść obwinionego z pominięciem lub pomniejszeniem wagi okoliczności przemawiających na niekorzyść obwinionego, co przejawia się: - daniem wiary zeznaniom świadkaK. S.pozostających w wewnętrznej sprzeczności, które w zakresie zebranego materiału dowodowego są pozbawione waloru wiarygodności, w zakresie głośnej działalności obwinionego, - uznaniem, że odtworzone na rozprawie w dniu 11 marca 2019 roku nagrania, z których część została wykonana na balkonie oskarżyciela posiłkowegoD. C. (1), „nie są szokujące" tj. nie świadczą o wypełnieniu przez zachowanie obwinionego przesłanek zawartych w treści art. 51 § 1 kw tj. zakłócania hałasem spokoju i spoczynku nocnego oskarżycieli posiłkowych, a także porządku publicznego, - uznaniem zeznań świadkówD. C. (1),A. P. (2)orazK. K. (1)za niemiarodajne, pomimo ich całkowitej spójności i zgodności z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, a w szczególności odtworzonymi na rozprawie w dniu 11 marca 2019 roku nagraniami, zeznaniami świadkaD. D., a także załączonym do akt pismem Straży Miejskiej z dnia 31 października 2018 roku oraz przedłożonymi fotografami i pismami sporządzonymi przez organy administracji publicznej, - uznaniem, że obwiniony prowadzi działalność zgodnie z załączoną do akt postępowaniaumową dzierżawy NR (...), w sytuacji, gdy GminaO.wydzierżawiła część terenuP.P.na działalność gastronomiczną (zgodnie z treścią § 1 ww. Umowy), w którym to pojęciu nie mieści się cykliczna organizacją koncertów, konkursów karaoke, imprez tanecznych, przy wykorzystaniu wystawianego na terenieP.P.sprzętu nagłośnieniowego, - uznaniem za w pełni wiarygodne zeznań świadkaM. L.oraz świadkaŁ. S., które pozostają w oczywistej sprzeczności z zeznaniami świadkaE. N., a także pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym, b/art. 82 kpwz zw. zart. 410 kpkpolegającą na wybiórczej ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez pominięcie dowodów obciążających obwinionego tj.: - ujawnionych na rozprawie w dniu 11 marca 2019 roku trzech nagrań sporządzonych przez oskarżyciela posiłkowegoA. P. (2)przegranych z nośnika pendrive na płytę CD potwierdzających wypełnienie zachowaniem obwinionego przesłanek czynu stypizowanego w treści art. 51 § lkw, - (częściowe pominięcie) załączonego pismem z dnia 7 lutego 2019 roku wniosku dowodowego w postaci Pisma Straży Miejskiej z dnia 31 października 2018 roku, w zakresie potwierdzenia popełnienia przez obwinionego wykroczenia określonego w treści art. 51 § 1 kw w dniu 8 sierpnia 2018 roku o godz. 19.15, z uwagi na przeprowadzenie przez interweniujących funkcjonariuszy rozmowy pouczającej z obwinionym, - załączonych pismem z dnia 7 lutego 2019 roku wniosków dowodowych w postaci zdjęć przedstawiających położenie lokalu(...) Fabryka (...)należącego do obwinionego na terenieP.P.wO., co skutkowało błędnym przyjęciem, żeP.P.wO.jest częściąS., w sytuacji gdy działka, na której organizowane są głośne koncerty, imprezy, konkursy karaoke etc. znajduje się w obrębie oddziaływania planu zagospodarowania przestrzennego określonego Uchwałą Rady MiastaO.z dnia 25 stycznia 2006 roku nr(...), - części zeznań świadkaA. P. (2)dotyczących potwierdzenia położenia ogródka letniego lokalu prowadzonego przez obwinionego na terenieP.P., a nie w obrębieS., c/art. 118 § 1 i art. 119 kpww zw. zart. 627 kpkpoprzez pominięcie orzeczenia dotyczącego zasądzenia zwrotu kosztów ustanowienia pełnomocnika oskarżycieli posiłkowychD. C. (1)orazA. P. (2), zgodnie z treścią przedłożonych na rozprawie w dniu 11 marca 2019 roku umów, pomimo wydania wyroku skazującego obwinionego w ramach zarzucanego mu czynu, na podstawieart. 438 pkt 1 kpkw zw. zart. 109 § 1 i 2 kpw 3/ obrazę prawa materialnego, tj. art. 51 § 1 kw poprzez jego niezastosowanie i błędne przyjęcie, że obwiniony nie jest odpowiedzialny za ww. wykroczenie, w sytuacji gdy był wcześniej wielokrotnie pouczany przez interweniujących funkcjonariuszy Straży Miejskiej oraz Policji o zakłócaniu spokoju i spoczynku nocnego proszących o podjęcie interwencji pokrzywdzonych osób, co świadczy o działaniu w pełni umyślnym, ponieważ obwiniony godził się z możliwością poniesienia odpowiedzialności karnej za zachowanie sprzeczne z treścią art. 51 § 1 kw. W razie zaś, gdyby Sąd II instancji nie podzielił powyższych zarzutów i wynikających z nich wniosków, z ostrożności procesowej, na podstawieart. 438 pkt 4 kpkw zw. zart. 109 § 1 i 2 kpw, ewentualnie zarzucił rażącą niewspółmierność (łagodność) orzeczonej wobec obwinionego kary grzywny w wymiarze 500 złotych, a w szczególności pominięcie okoliczności obciążających obwinionego oraz jego zachowania, przez co nie spełnia ona stawianych jej celów. Mając na uwadze powyższe, w oparciu o treśćart. 109 § 1 kpww zw. zart. 427 § 1 i art. 437 § 1 kpkskarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uznanie obwinionego za winnego popełnienia wykroczenia zart. 51 § 1kw w zw. zart. 156 ust 1 i art. 343 ust.l Ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiskai wymierzenie obwinionemu grzywny w wysokości 5000 zł (słownie: pięć tysięcy złotych); ewentualnie, o zmianę zaskarżonego wyroku i wymierzenie obwinionemu grzywny w wysokości 5000 zł (słownie: pięć tysięcy złotych) oraz o zasądzenie od obwinionego na rzecz oskarżycieli posiłkowych kosztów postępowania w tym, kosztów zastępstwa procesowego za I instancję, zgodnie z przedłożonymi Sądowi I Instancji umowami, natomiast za II instancję według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych co do zasady zasługuje na uwzględnienie. W ocenie Sądu Okręgowego zebrane w sprawie dowody, odmiennie niż to przyjął Sad I instancji pozwalały na uznanie obwinionego za winnego popełnienia zarzucanego mu wnioskiem o ukaranie czynu. Zeznania świadkówA. P.,D. C.iK. K.oraz funkcjonariuszy Policji i Straży Miejskiej a nawet same wyjaśnienia obwinionego wskazują, żeM. K.dopuścił się popełnienia czynu z art.51§1 kw. Pokrzywdzeni konsekwentnie i spójnie zeznawali, iż wieczorami i nocą z lokalu prowadzonego przez obwinionego wydobywał hałas w związku z odbywającymi się tam koncertami. Tym samym słyszalne były odgłosy wywołane głośną muzyką, a natężanie hałasu dobiegające z lokalu zakłócało ich spokój i spoczynek nocny. Co istotne dobiegająca z lokalu muzyka była dla nich uciążliwa, w tym również przy zamkniętych oknach. Zgodzić się jednocześnie należy ze skarżącym co do tego, żeP.P.nie jest położony jest na terenieS.wO.a tym samym nie można zaaprobować stwierdzenia Sądu Rejonowego, że „Starówka - zwłaszcza w okresie letnim - jest specyficznym rejonem. Muzyka na ulicach, na przykład w formie organizowanych choćby w ramach(...)L.(...)koncertów czy też muzyki granej przez ulicznych grajków jest mile widziana i społecznie akceptowalna (...) Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można stwierdzić, że muzyka dobiegająca z ogródka cieszyła się aprobatą przebywających na starówce spacerowiczów." Ponadto zasadnie pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych podniósł, że „żaden z przedsiębiorców prowadzących działalność rozrywkową na terenieS., nie organizuje cyklicznych koncertów pod gołym niebem, przy wykorzystaniu profesjonalnego sprzętu nagłośnieniowego a ponadto w obrębieS., gdzie emitowany hałas jest znacznie większy niż wP.P., nie są organizowane plenerowe koncerty (także imprezy taneczne, konkursy karaoke)”. Trafnie w tym zakresie skarżący powołał się na Uchwałę Rady MiastaO.co do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miastaO.dla terenów zieleni wokółS.gdzie miedzy innymi wskazano, że miejsca te wymagają szczególnej opieki ze względu na bogactwo naturalne oraz dziedzictwo kulturalno–historyczne a ich zagospodarowanie winno sprzyjać funkcji rekreacyjno-spacerowych dla mieszkańców miasta, zaś funkcje usługowe na terenie planu należy programować i projektować jako usługinieuciążliwe. Zasadnie tym samym apelujący zauważył, że każdorazowe zachowanie obwinionego, polegające na organizowaniu na terenieP.P.koncertów, imprez tanecznych, konkursów karaoke, etc. stanowi rażące naruszenie porządku publicznego, z uwagi na znaczne ograniczenia nakładane także przez Radę MiastaO.. Słusznie skarżący zakwestionował także argumentację Sądu I instancji co do tego, że „Oceny czynu obwinionego nie można rozpatrywać w oderwaniu od rejonu, w jakim znajduje się lokal. Jest on w samym centrum(...)starówki (niemalże przy MościeJ.), gdzie koncentruje się działalność rozrywkowa miasta. Obecność tego typu lokalu w najbardziej turystycznej części miasta jest oczywista. Musiał z tego sobie zdawać sprawęD. C. (1), który zakupił mieszkanie w roku 2015 " albowiem do mieszkań pokrzywdzonych nigdy nie dochodził dźwięk wydobywający się z innych lokale, która bezpośrednio sąsiadują z lokalem prowadzonym przez obwinionego a pokrzywdzeni nie wskazywali aby przeszkadzał im słyszalny hałas wydobywający się incydentalnie z(...)amfiteatru czy zwyczajny gwar śródmieścia W konsekwencji w okolicznościach niniejszej sprawy zdaniem Sądu Okręgowego doszło do realizacji znamion art.51 §1 kw faktu albowiem wbrew szerokiej argumentacji Sądu Rejonowego zachowanieM. K.należało ocenić jako wywołujące takie odczucia jak „wybryk”, stanowiący zachowanie umyślne, w formie zamiaru bezpośredniego. Czyn przypisany obwinionemu z nie miał jednostkowego charakteru albowiem prowadził on działalność w sposób ciągły, przez co utrudniał zamieszkującym w sąsiedztwie osobom niezakłócone korzystanie z ich własności. Podkreślenia przy tym wymaga, że przecież obwiniony doskonale zdawał sobie sprawę że toczą się w jego sprawie postępowania o czyny z art.51§1 kw i mimo to nadal podejmował analogiczne zachowania- porównaj k,142-142 C. To, iż obwiniony prowadził działalność gospodarczą w formie lokalu rozrywkowego, nie uprawniało go w żaden sposób do nieskrępowanego organizowania imprez o charakterze muzycznym w dowolnym czasie, które w istocie nieustająco i przez długi czas zakłócały mieszkańcom sąsiednich lokali pokrzywdzonych spokój i spoczynek nocny. Nie może budzić wątpliwości, żeM. K.miał pełną świadomość negatywnych skutków, jakie pociągają za sobą koncerty organizowane w lokalu, przy czym co istotne wielokrotnie związane to było z wystawianiem głośników na zewnątrz pomieszczenia. Zarzucane obwinionemu zachowanie stanowiło w istocie stale powtarzający się incydenty i tym samym spełniały wymogi dla przyjęciawybrykuo ile zważy się także na niepoprawność obwinionego, który za nic miał kierowane w tym zakresie wobec niego monity i interwencje, które nie przyniosły żadnej odczuwalnej zmiany umożliwiającej zamieszkującym w sąsiedztwie osobom niezakłócone korzystanie z ich własności, w tym spokój i spoczynek nocny. Obwiniony miał pełną świadomość tego, że dźwięki organizowanych przez niego imprez są słyszalne w pobliskich mieszkaniach, co zakłóca spokój lokatorów. Ponadtopomimo interwencji funkcjonariuszy policji i upomnień mieszkańców, w dalszym ciągu prowadził działalność w ten sam sposób, a przynajmniej nie podejmuje działań w celu ograniczenia hałasu co stanowi rażące lekceważenie norm społecznych, właściwe dla wybryku z art. 51 § 1 k.w. Na aprobatę nie zasługiwało również rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego o orzeczonej wobec obwinionego karze. W ocenie Sądu Okręgowego, wobec warunków i właściwości osobistychM. K., dotychczasowej karalności, w tym już orzekanych kar oraz przyjętego wykroczenia z art.51 kw konieczne było wymierzenie surowszej kary grzywny. Orzeczona wobec wymienionego grzywnę w kwocie 2000 zł uznać należy za adekwatną do stopnia zawinienia obwinionego i społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu, która nadto winna uświadomić wymienionemu nieopłacalność popełniania tego typu wykroczeń w przyszłości. Mając powyższe na uwadze I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że obwinionegoM. K. (1)uznano za winnego popełnienia zarzucanego mu wnioskiem o ukaranie czynu z art.51§1 kw i za to z mocy art.51§1 kw wymierzono mu karę 2000 zł grzywny Ponadto zasądzono od obwinionegoM. K. (1)na rzecz oskarżyciela posiłkowegoA. P. (2)kwotę 1200 ( tysiąc dwieście) oraz na rzecz oskarżyciela posiłkowegoD. C. (1)kwotę 900 ( dziewięćset ) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem I instancji a to z uwagi na złożony w I instancji wniosek ( k.(...)-G, k. 145 ), co do którego Sąd i instancji nie wydał żadnego orzeczenia i w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymano w mocy-art.437§2 kpk, art.438pkt1-4 w zw. zart.109§2 kpw. Na podstawieart.119§1 i art.121§1 kpww zw. zart. 636§1 kpkiart.3ust.1, 10 ust.1 i art. 21pkt 2 ustawy o opłatach w sprawach karnychzasądzono od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 50 ( pięćdziesiąt ) zł tytułem zryczałtowanej równowartości wydatków za postępowanie odwoławcze oraz kwotę 200 ( dwieście ) zł tytułem opłaty za II instancję oraz na rzecz oskarżycieli posiłkowychA. P. (2)iD. C. (1)kwoty po 840 ( osiemset czterdzieści ) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Olsztynie date: '2019-07-25' department_name: VII Wydział Karny Odwoławczy judges: - Dariusz Firkowski legal_bases: - art. 156 ust 1 i art. 343 ust.l Ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska - art. 118 § 1 i art. 119 kpw - art. 427 § 1 i art. 437 § 1 kpk - art.3ust.1, 10 ust.1 i art. 21pkt 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych recorder: st. sekr. sądowy Marzena Wach signature: VII Ka 508/19 ```
152000000000503_I_ACa_000739_2012_Uz_2012-09-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 739/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 września 2012 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Anna Kowacz-Braun Sędziowie: SSA Teresa Rak SSA Zbigniew Ducki Protokolant: st. prot. sądowy Marta Matys po rozpoznaniu w dniu 6 września 2012 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaZ. W.iU. W. przeciwkoTowarzystwu (...)z/s wW. o zapłatę na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 3 kwietnia 2012 r. sygn. akt I C 1416/11 1 oddala obie apelacje; 2 zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 900 zł (dziewięćset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I ACa 739/12 UZASADNIENIE PowodowieZ. W.iU. W.domagali się zasądzenia od strony pozwanejTowarzystwa (...)z siedzibą wW.łącznie kwoty 400.000 złotych, po 200.000 złotych na rzecz każdego z powodów, w tym po 100.000 złotych tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej i po 100.000 złotych zadośćuczynienia. Podali, że w dniu 6 września 2007 roku w wyniku wypadku śmierć poniosła ich małoletnia córkaK. W.. Sprawca wypadku od odpowiedzialności cywilnej był ubezpieczony u strony pozwanej, a wina kierowcy została ustalona wyrokiem karnym. Powodowie zgłosili ubezpieczycielowi szkodę, wzywając do zapłaty odszkodowania i zadośćuczynienia za krzywdę doznaną wskutek śmierci osoby najbliższej, ale ubezpieczyciel odmówił im wypłaty. Wskazali powodowie, że śmierć córki była dla nich potężnym ciosem, wywołała silną traumę. Nadto powodowie stracili perspektywę na pomoc córki w przyszłości i musieli się wyzbyć planów z nią związanych. Wypadek spowodował pogorszenie ich kondycji psychicznej. Strona pozwanaTowarzystwo (...)wW.wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania. Pozwana przyznała, że sprawca wypadkuS. P.był u niej ubezpieczony w zakresie OC. Strona pozwana zakwestionowała roszczenie powodów co do samej zasady, a także co do wysokości. Zarzuciła, że przy orzekaniu o zadośćuczynieniu za śmierć członka rodzinyart. 445 § 1 kcnie znajduje zastosowania. Zakwestionowała też strona pozwana możliwość zastosowania w takich wypadkach przepisówart. 24 k.c.w zw. zart. 448 k.c.Wg zaprezentowanego poglądu sprawca czynu niedozwolonego zaistniałego przed dniem 3 sierpnia 2008 roku, w wyniku którego doszło do śmierci poszkodowanego, nie jest biernie legitymowany w zakresie roszczeń wynikających z naruszenia dobra osobistego najbliższych członków rodziny zmarłego. Pozwany nie ponosi więc odpowiedzialności na podstawieart. 24 § 1w zw. zart. 448 k.c.za szkody niemajątkowe powstałe na skutek naruszenia dobra osobistego tych osób w postaci życia rodzinnego. Pozwany nie ponosi odpowiedzialności gwarancyjnej z tytułu naruszenia dóbr osobistych. Odnośnie drugiego z roszczeń powodowie nie wykazali, by ich sytuacja życiowa pogorszyła się. Podniosła też pozwana zarzut przyczynienia się małoletniej i jej opiekunów do powstania szkody. Wyrokiem z dnia 3 kwietnia 2012 roku Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził od strony pozwanejTowarzystwa (...)z siedzibą wW.na rzecz powodówZ. W.iU. W.kwoty po 80.000 złotych, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił oraz zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 3.600 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego i nakazał ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Okręgowego w Krakowie kwotę 8.000 złotych tytułem części opłaty od pozwu, od której powodowie byli zwolnieni. Rozstrzygnięcie oparł Sąd na następujących ustaleniach faktycznych: W dniu 6 września 2007 roku wB.doszło do wypadku samochodowego z udziałem małoletniejK. W.– córki powodów. Sprawcą wypadku był kierujący pojazdemmarki Ż.nr rej. (...)S. P., który nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując pojazdem na terenieposesji nr (...), nie zachował należytej ostrożności, a w szczególności zaniechał obserwacji przedpola jazdy, przez co nieumyślnie spowodował wypadek polegający na najechaniu lewym przednim kołem pojazdu na małoletniąK. W., skutkiem czego doznała ona obrażeń wielonarządowych, w następstwie których poniosła śmierć.S. P.szukał wB.osoby o nazwisku(...)i omyłkowo wjechał na teren posesji powodów. Na podwórku był powód orazW.wleciał, którzy wykonywali prace gospodarskie oraz małoletniaK. W., która bawiła się w okolicach budynku gospodarczego usytuowanego po przeciwnej stronie zabudowań. Po wjechaniu na podwórko powodówS. P.zorientował się, że pomylił drogę. Na wybetonowanej części podwórka zawrócił, a następnie nie gasząc silnika otworzył drzwi pojazdu i przywołał gestem mężczyzn. Podszedł do niego powód i wytłumaczyłS. P.dokąd ma się udać. Kierowca ruszył, zamykając równocześnie drzwi. W tym czasie na tor ruchu pojazdu przemieściła się małoletniaK. W.wraz ze swoim dziecięcym rowerkiem. Ruszający samochód lewym narożnikiem uderzył w rowerek i dziecko, powodując upadek rowerka i dziewczynki. Lewe przednie koło najechało na przewrócony rowerek i leżącąK. W.. Powód usłyszał odgłos trzasku najeżdżanego rowerka i pobiegł w kierunku samochodu. Zobaczył córkę przygniecioną kołem, a następnie przeniósł córkę do domu. Wezwano pogotowie ratunkowe i policję. MałoletniaK.wskutek wielonarządowych obrażeń ciała zmarła zanim przyjechała karetka pogotowia. Wyrokiem Sądu Rejonowego(...)z dnia 16 września 2010 roku sygn. akt(...) S. P.został uznany winnym opisanego wypadku i za ten czyn skazany na karę dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 4 – ch lat. Sąd Okręgowy wK.wyrokiem z dnia z dnia 25 lutego 2011 roku, sygn. akt(...), zmienił w części wyrok sądu pierwszej instancji w ten sposób, że uchylił jego pkt V i VI, w pozostałym zakresie utrzymując go w mocy. MałoletniaK. W.miała 5 lat, chodziła do klasy „0”, nie sprawiała problemów wychowawczych, była dobrym dzieckiem, dobrze się rozwijała, nigdy sama nie wyjeżdżała ani nie wychodziła poza teren posesji. Oprócz córki powodowie mieli jeszcze drugie dziecko 2,5 - letniego syna. Obecnie powodowie mają dwoje dzieci. Powodowie utrzymują się z pracy w gospodarstwie rolnym. Uprawiają warzywa, hodują trzodę chlewną oraz bydło, w celach sprzedaży i osiągnięcia zysku. Ustalił Sąd, że powodowie bardzo silnie przeżyli stratę córki. Powódce nie chciało się żyć, odczuwała lęk przed wyjściem z domu na podwórko, gdzie miał miejsce wypadek. Powód cały czas widzi przed oczami wypadek, którego był bezpośrednim świadkiem. Córka zmarła w domu na jego rękach w obecności żony. Widok rówieśnic córki wzmaga jego żal, a mówienie o wypadku sprawia, że powód nie może spokojnie myśleć, płacze. Powodowie nie korzystali z pomocy lekarza psychiatry, równowagę próbowali odzyskać sami, przy wsparciu rodziny. W dniu wypadku małoletniaK.bawiła się na podwórku, była pod opieką ojca, który miał córkę w zasięgu wzroku. Widział gdzie dziecko jest i co robi. Tylko prze krótką chwilę, kiedy powód rozmawiał zeS. P.chwilowo nie widział dziecka,, które było zasłonięte przez duży dostawczy samochód. Ruszając kierowca usłyszał trzask. Przed ruszeniem patrzył do przodu oraz w prawo i w lewo oraz w lusterka. Nie widział on przed samochodem dziecka, nie widział go w ogóle wcześniej. Po usłyszeniu trzasku gwałtownie zahamował, silnik samochodu zgasł. Po otwarciu drzwi zauważył pod lewym przednim kołem rowerek i „wplątane w ten rowerek dziecko”. Po uruchomieniu silnika cofnął. SamochódZ.uderzył lewą strona przodu w lewy bok roweru i w mał.K. W.. Od ruszenia do zatrzymania samochód przejechał około 7 m drogi. Kierowca podczas jazdy nie obserwował terenu przed samochodem i nie zauważył dziecka znajdującego się na torze jazdy tego samochodu albo zbliżającego się do tego toru. Mógł zauważyć dziecko zanim ruszył, a także podczas dojeżdżania do miejsca wypadku. GdybyS. P.obserwował przedpole jazdy, wówczas uniknąłby wypadku, gdyż zatrzymałby samochód. Sąd dopuścił i przeprowadził dowód z prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa Nowej Huty w Krakowie z dnia 16 września 2010r., sygn. akt II K 1973/07/N i Sądu Okręgowego z dnia 25 lutego 2011r., sygn. IV Ka 63/11 oraz uzasadnień tych orzeczeń oraz z protokołów oględzin miejsca zdarzenia, dokumentacji zdjęciowej oraz innych pozostałych dokumentów z akt sprawy karnej w aspekcie okoliczności faktycznych w jakich doszło do wypadku córki powodów, w tym zachowania sprawcy wypadku oraz ojca małoletniejK. W., jak też zachowania małoletniej córki powodów. Strona pozwana domagała się przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków, który miałby ocenić zachowanie dziecka. Wskazał Sąd, że oddalił wnioski o przeprowadzenie dowodów z opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków drogowych oraz zeznań świadkaS. P., uznając dowody te za zbędne w kontekście wskazanej tezy dowodowej, bowiem ocena zachowania dziecka należała do sądu orzekającego. Zeznania kierowcy nie wniosłyby natomiast żadnych istotnych okoliczności do sprawy, gdyż świadek ten jak podawał w sprawie karnej - w ogóle dziecka nie widział, zatem nie byłoby możliwym wskazanie przez tego świadka – odmienne niźli w sprawie karnej, zachowania mał.K. W.. Dokonując oceny prawnej Sąd Okręgowy stwierdził, że powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie. Za uzasadnione uznał żądanie zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej, przyjmując że podstawą tego roszczenia mogą być przepisyart. 24w zw. zart. 448 k.c.Wskazał przy tym, że roszczenie takie nie przysługuje na podstawieart. 446 § 4 k.c., gdy śmierć nastąpiła (jak w niniejszej sprawie) na skutek deliktu przed dniem 3 sierpnia 2008 roku. Możliwe jest natomiast zasądzenie, na podstawieart. 448 k.c.w związku zart. 24 § 1 k.c., zadośćuczynienia pieniężnego niezależnie od odszkodowania zasądzonego na podstawieart. 446 § 1, 2 i 3 k.c.Przepisart. 448 zd. 1 kcobejmuje naruszenie każdego dobra osobistego w rozumieniuart. 23 k.c.i jest przepisem szczególnym, uzupełniającym regułę ogólną wyrażoną wart. 24 k.c.Przy czym przepis ten może znaleźć zastosowanie tylko w razie zawinionego naruszenia dóbr osobistych. Ochronie podlegają wszelkie dobra osobiste rozumiane jako wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego. Uznaje się, że do katalogu dóbr osobistych niewymienionych wprost wart. 23 k.c.należy np. pamięć o osobie zmarłej, prawo do intymności i prywatności życia, prawo do planowania rodziny lub płeć człowieka. Rodzina jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna więź wynikająca najczęściej z pokrewieństwa i zawarcia małżeństwa, podlega ochronie prawa. Zatem niewątpliwie śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby związanej emocjonalnie ze zmarłym. Nie każdą jednak więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy. W niniejszym przypadku powodowie niewątpliwie doznali krzywdy w postaci zerwania więzi rodzicielskiej pomiędzy nimi, a zmarłą córkąK.. Więź łącząca rodziców z dzieckiem jest jedną z najsilniejszych więzi emocjonalnych. Niewątpliwie utrata więzi rodzinnej z dzieckiem spowodowała u powodów ból i cierpienie. Obojgu powodom wspomnienie zdarzenia i widok jego miejsca sprawia ból. Wskazał Sąd, że przesłanką odpowiedzialności zart. 448 kcjest nie tylko bezprawne, ale i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego. Jest oczywistym, że warunek zawinienia został spełniony, skoro sprawca wypadku drogowego został skazany za ten czyn prawomocnym wyrokiem karnym. Mając na uwadze zakres krzywd jakie doznali powodowie Sąd Okręgowy uznał, że odpowiednią w stosunku do rozmiaru ich cierpień i bólu tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią mał.K. W.jest kwota po 80.000 zł dla każdego z powodów. Dalej idące żądania w tym zakresie uznał za wygórowane i je oddalił. Nie uwzględnił Sąd zarzutu strony pozwanej przyczynienia się powodów obowiązanych do sprawowania nad małoletnią opieki i nadzoru jak i samejK. W.. Przyczynienie się do szkody ma miejsce wówczas, gdy uprawniony byłby wniosek, że bez udziału poszkodowanego szkoda hipotetycznie nie powstałaby lub nie przybrałaby rozmiarów, które ostatecznie w rzeczywistości osiągnęła. Zadaniem Sądu pierwszej instancji zgromadzony materiał dowodowy nie daje jednak podstaw do przyjęcia, by małoletniaK.zachowała się w sposób nieprawidłowy, nie adekwatny do zaistniałej sytuacji. W szczególności, izby wtargnęła na tor jazdy pojazdu. Odpowiedzialnością za wypadek nie można również obarczyć rodziców – powodów, czyniąc im zarzut braku w nadzorze nad małoletnią. Dziewczynka przebywała i bawiła się na terenie posesji rodziców, jeździła na rowerze. Cały czas przebywała pod opieką powoda, była w zasięgu jego wzroku. Miejsce, w którym doszło do wypadku nie było często uczęszczane przez obce pojazdy, podjazd służył głównie domownikom. Powód pomimo wykonywania prac w gospodarstwie widział co się dzieje się na podwórzu, w szczególności co robi i gdzie przebywa córka. Małoletnia miała 5 lat, chodziła do „zerówki” i sposób opieki jaki był sprawowany był adekwatny do jej stopnia rozwoju. Powód nie miał córki w zasięgu wzroku jedynie przez tę chwilę kiedy udzielał informacjiS. P.. Dziecko znajdowało się wówczas po drugiej stronie samochodu. Zdaniem Sądu Okręgowego odpowiedzialność za wypadek ponosi wyłącznie jego sprawcaS. P.. Naruszył on bowiem zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, albowiem nie zachował należytej ostrożności, w szczególności zaniechał obserwacji przedpola jazdy, przez co nieumyślnie spowodował wypadek samochodowy z udziałem mał.K. W., w wyniku którego poniosła ona śmierć. Kierowca w ogóle nie zauważył przebywającego na posesji dziecka, chociaż gdyby zachował należytą ostrożność powinien dziewczynkę zauważyć. Gdyby obserwował przedpole jazdy, wówczas uniknąłby wypadku i jego dalszych następstw, poprzez zatrzymanie samochodu przed torem, po którym poruszała sięK. W.. Odnosząc się do żądania zasądzenia odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej w następstwie śmierci osoby bliskiej, Sąd Okręgowy wskazał na przepisart. 446 § 3 kc, który przewiduje możliwość przyznania odszkodowania jeśli wskutek śmierci osoby bliskiej nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny zmarłego. Jest to odpowiedzialność deliktowa oparta o przepisart. 415 kc.Pogorszenie sytuacji życiowej, o jakiej mowa w przepisieart. 446 § 3 k.c., ma sens o wiele szerszy niż utrata środków utrzymania, a odszkodowanie obejmuje szeroko pojęte szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do policzenia prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osób najbliższych. Celem tego odszkodowania ma być zrekompensowanie rzeczywistego znacznego pogorszenia sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny zmarłego, nie może ono być natomiast źródłem wzbogacenia się tych osób. Zdaniem Sądu Okręgowego poczynione ustalenia pozwalają na wniosek, że śmierć córki powodów małoletniejK.nie spowodowała u powodów następstw w postaci znacznego pogorszenia ich sytuacji życiowej. W szczególności nie doszło do obniżenia ich potencjału życiowego, nie było konieczności by powodowie korzystali z pomocy psychiatrycznej, nie ujawniły się też u nich żadne inne schorzenia, które wiązać by można było z wypadkiem. Zdarzenie nie pociągnęło także za sobą osłabienia ich aktywności życiowej, powodujące negatywne konsekwencje natury materialnej. Powodowie nadal prowadzą gospodarstwo rolne, tak jak poprzednio oboje w nim pracują, z tej działalności utrzymują siebie rodzinę. W toku postępowania dowodowego powodowie nie dowiedli, aby w związku wypadkiem osłabła ich wydajność w pracy, a w konsekwencji zmniejszyły się dochody gospodarstwa. Na tę okoliczność powodowie nie przedstawili żadnych dowodów, a ciężar udowodnienia tych okoliczności ich obciążał. W tym zakresie więc Sąd powództwo oddalił. O kosztach procesu Sąd orzekł na zasadzie odpowiedzialności stron za wynik procesu wynikającej zart. 98 kpc. Zobowiązał stronę pozwaną do zwrotu powodom solidarnie wszystkich kosztów postępowania przez nich poniesionych. Na podstawieart. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnychnakazał Sąd nadto ściągnięcie od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwoty 8.000 zł, stanowiącą część opłaty sądowej do pozwu, od której uiszczenia powodowie zostali w zwolnieni. Apelację od wyroku złożyły obie strony. Strona pozwana zaskarżyła wyrok w punktach I, III i IV, tj w zakresie w jakim Sąd uwzględnił powództwo i obciążył stronę pozwaną kosztami postępowania na rzecz powodów i na rzecz Skarbu Państwa. Zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego, a toart. 448 kcw zw. zart. 23 i 24 § 1 kcw zw. zart. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, poprzez błędną jego wykładnię tj. nieprawidłowe przyjęcie, że ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych pośrednio poszkodowanego w wypadku komunikacyjnym poprzez śmierć osoby bliskiej;art. 448 kcw zw. zart. 23 i 24 § 1 kcpoprzez błędną jego wykładnię tj. nieprawidłowe przyjęcie, że odpowiednią sumę zadośćuczynienia stanowią kwoty po 80.000 złotych, w sytuacji gdy kwota ta stanowi wartość rażąco wygórowaną;art. 362 kcpoprzez jego niezastosowanie, tj. brak przyjęcia przyczynienia się małoletniej poszkodowanej jak i osób zobowiązanych do nadzoru nad nią do wystąpienia szkody, polegającym na nagłym wbiegnięciu małoletniej córki powodów pod koła pojazdu. Zarzuciła też naruszenie przepisów prawa procesowego, a toart. 278 kpcw zw. zart. 162 kpcpoprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków drogowych na okoliczność czy małoletnia i osoby zobowiązane do nadzoru nad nią naruszyły zasady bezpieczeństwa, które wskazywałyby na niewłaściwe zachowanie dziecka, skutkujące przyczynieniem się do powstania zdarzenia, tym samym ustalenia adekwatnego związku przyczynowego między zachowaniem małoletniej i jej opiekunów, a zaistnieniem zdarzenia;art. 233 § 1 kpcpoprzez ocenę materiału dowodowego w sposób niezgodny z wiedzą, logiką i doświadczeniem życiowym, w tym ocenę ,iż odpowiednie zadośćuczynienie stanowią kwoty 80.000 złotych. Wniosła strona pozwana o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Powodowie zaskarżyli wyrok w części w jakiej Sąd oddalił ich powództwa o zadośćuczynienie ponad kwoty 80.000 złotych. Zarzucili naruszenie prawa materialnego, a toart. 448 kcpoprzez przyjęcie, że zasądzone na rzecz powodów kwoty stanowią odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia, w sytuacji gdy krzywda powodów jest bardzo duża i swoim rozmiarem uzasadnia zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości żądanej w pozwie. Wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie na rzecz każdego z powodów zadośćuczynienia w kwocie 100.000 złotych oraz zasądzenia kosztów postępowania. Po rozpoznaniu apelacji Sąd Apelacyjny zważył co następuje: Apelacje obu stron na uwzględnienie nie zasługują. Zważywszy, że strona pozwana w apelacji w dalszym ciągu kwestionuje przede wszystkim podstawę swojej odpowiedzialności, do tej apelacji należy odnieść się w pierwszej kolejności. Dopiero bowiem przesądzenie odpowiedzialności co do zasady, celowym czyni rozważania na temat wysokości odszkodowania czy zadośćuczynienia. Powodowie domagając się zadośćuczynienia za krzywdę jakiej doznali na skutek śmierci córki spowodowanej czynem niedozwolonym sprawcy wypadku jako podstawę prawną swojego roszczenia powoływali przepisyart. 448 kcw zw. zart. 23 i 24 kc.Oczywistym przy tym jest, że nie mogli zadośćuczynienia dochodzić na podstawieart. 446 § 4 kc, bowiem zdarzenie będące źródłem ich roszczeń miało miejsce przed wejściem w życie tego przepisu. Przepisart. 448 kcstanowi, że w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę na wskazany cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Katalog dóbr osobistych wymienionych wart. 23 kcjest tylko przykładowy i należą do niego wszelkie dobra osobiste będące wartościami niematerialnymi, które są doniosłe i zasługujące na ochronę. Za dobra osobiste podlegające ochronie uznaje się też między innymi pamięć o osobie zmarłej czy więź emocjonalną łącząca osoby bliskie i jest to pogląd już powszechnie akceptowany w doktrynie i orzecznictwie. Dobra te podlegają więc ochronie prawnej na gruncie wskazanych przepisów. W wyroku z dnia 25 maja 2011 roku II CSK 537/10 (LEX 846563) Sąd Najwyższy stwierdził, że więź między rodzicami a dzieckiem jest wartością niematerialną „własną” rodziców, a skoro ona w utrwalonym już orzecznictwie uznana została jako ich dobro osobiste podlegające ochronie prawa cywilnego, to jednym ze środków tej ochrony jest norma wynikająca zart. 448 k.c. Co do zasady nie budzi więc wątpliwości Sądu Apelacyjnego, że powodom jako rodzicom zmarłej w wyniku czynu niedozwolonegoK.wleciał przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie na podstawieart. 448 kc. Wprowadzenie do systemu prawnegoart. 446 § 4 kcnie stanowi o powstaniu roszczeń o zadośćuczynienie w przypadku śmierci osób bliskich dopiero od momentu jego wejścia w życie, niewątpliwie zaś ułatwia dochodzenie tego roszczenia. Jednakże w przypadku osób, których dobro osobiste w postaci więzi rodzinnej naruszone zostały czynem niedozwolonym, który miał miejsce przed wejściem w życie tego przepisu jedyna podstawą ich roszczeń o zadośćuczynienie jest przepisart. 448 kcw zw. zart. 23 i 24. kc.Sąd Najwyższy wielokrotnie wyrażał pogląd, że Sąd może przyznać najbliższemu członkowi rodziny zmarłego zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawieart. 448w związku zart. 24 § 1 k.c., także wtedy, gdy śmierć nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008 r. wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (tak np. w uchwale z dnia 13 lipca 2011 roku III CZP 32/11 OSNC 2012/1/10) W apelacji strona pozwana zdaje się już samej tej zasady nie kwestionować, ale tylko w odniesieniu do sprawcy szkody. Twierdzi natomiast, że odpowiedzialność ubezpieczyciela ma charakter akcesoryjny w stosunku do sprawcy szkody i istnieje ona jedynie w granicach wyznaczonych przez warunki umowy ubezpieczenia, a zakres ubezpieczenia wynika zart. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, który stanowi, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia, bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Zdaniem strony pozwanej na gruncie tego przepisu brak jest podstaw do przyjęcia, że z umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych należy się zadośćuczynienie za naruszenie jakiegokolwiek dobra osobistego. Podstawą roszczenia zart. 448 kczwiązanego ze śmiercią osoby bliskiej nie jest sam fakt śmierci osoby, ale naruszenie konkretnego dobra osobistego. Z poglądem takim nie sposób się zgodzić. Jak wskazano wyżej kwestia możliwości dochodzenia zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej spowodowaną deliktem została przesądzona tak w odniesieniu do osoby sprawcy jak i w stosunku do ponoszącego za niego odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń. Zdaniem Sądu Apelacyjnego cytowany przepis art. 34 ustawy w żadnym razie nie stanowi o wyłączeniu odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń w zakresie zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych osób bliskich osoby zmarłej w wyniku czynu niedozwolonego (wypadku komunikacyjnego), za który odpowiedzialność ponosi jego sprawca. Strona pozwana w sposób sztuczny dokonuje podziału na osoby pokrzywdzone bezpośrednio i pośrednio, chociaż sama ustawa takiego podziału nie wprowadza. Niezależnie jednak od tego stwierdzić należy, że osoba, która dochodzi zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej nie jest poszkodowana jedynie pośrednio. Sam bowiem czyn niedozwolony może wyrządzać krzywdę różnym osobom, źródłem krzywdy jest zatem czyn niedozwolony, którego następstwem jest śmierć. Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia, dla osób mu bliskich zaś jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Również więc osoba dochodząca ochrony na podstawieart. 448 k.c.może być poszkodowana bezpośrednio i dochodzić naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 13 lipca 2011 r. III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10). Podkreślić też należy, że w szeregu orzeczeń Sądu Najwyższego dotyczących dopuszczalności zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej na podstawieart. 448 kc, śmierć w wyniku wypadku komunikacyjnego Sąd Najwyższy co prawda nie wypowiadał się wprost o odpowiedzialności ubezpieczycieli, jednakże skoro pozwanymi w tych sprawach byli właśnie ubezpieczyciele, a Sąd uznawał istnienie roszczenia zart. 448 kci odpowiedzialności, to nie sposób uznać, że odpowiedzialność ta dotyczy tylko sprawcy szkody. (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2012 r. I CSK 314/11, LEX nr 1164718, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r. III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010 r. III CZP 76/10, LEX nr 604152). Wydaje się przy tym oczywiste na gruncie cytowanego art. 34 ustawy, że skoro posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem pojazdu szkodę, której następstwem jest między innymi śmierć, to w ramach zawartej umowy ubezpieczenia ubezpieczyciel przejmuje odpowiedzialność sprawcy, taka jest bowiem w ogóle istota ubezpieczania się od odpowiedzialności cywilnej i ani z przepisów ustawy, ani z umowy nie wynika, by odpowiedzialność ubezpieczyciela za szkodę w postaci naruszenia dóbr osobistych osób najbliższych osoby zmarłej wywołane śmiercią na skutek wypadku spowodowanego przez kierującego pojazdem mechanicznym, za którą on sam ponosi odpowiedzialność była wyłączona. Takie wyłączenie musiałoby być wyraźne. Podsumowując uznać zatem należy, że strona pozwana jako ubezpieczyciel odpowiada także za naruszenie dóbr osobistych powodów spowodowane śmiercią ich małoletniej córki, będącą wynikiem deliktu. Nie znajduje również Sąd Apelacyjny podstaw do przyjęcia, że sama małoletniaK.lub powodowie jako jej rodzice obowiązani do nadzoru nad nią przyczynili się do powstania szkody. Dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne dotyczące przebiegu zdarzeń są prawidłowe. Sąd Apelacyjny je podziela i przyjmuje za swoje. Podziela też Sąd stanowisko Sądu pierwszej instancji w przedmiocie oddalenia wniosków dowodowych, a to z opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków drogowych i zeznań świadkaS. P.– sprawcy wypadku. Jak słusznie Sąd zauważył zeznania wskazanego świadka nie mogłyby w żaden sposób odnosić się do zachowania dziecka, skoro świadek ten w ogóle dziecka wcześniej nie zauważył. Nie mógłby on więc zeznać cokolwiek na temat jego zachowania. Z opinii biegłegoA. R.opracowanej w sprawie karnej II K 1973/07/ N wynika, że kierującyS. P.od ruszenia do zatrzymania samochodu przejechał 7 metrów, nie obserwował on terenu przed samochodem i nie zauważył dziecka, które znajdowało się na jego torze jazdy, albo zbliżającego się do tego toru. Gdyby prawidłowo obserwował przedpole jazdy mógł zauważyć dziecko zanim ruszył. Mógł też zauważyć dziecko zanim dojechał do miejsca wypadku, co dałoby mu możliwość zatrzymania samochodu. Opinia ta nie była kwestionowana. Podkreślenia wymaga, że do wypadku doszło zaraz po ruszeniu z miejsca, po przejechaniu kilku zaledwie metrów, zatem prędkość z jaką poruszał się samochód musiała być jeszcze niewielka, umożliwiająca natychmiastowe zatrzymanie samochodu. W takich okolicznościach samemu dziecku nie można postawić zarzutu przyczynienia się do wypadku i powstania szkody. Gdyby bowiem kierowca z należytą uwagą obserwował drogę przed sobą mógł w ogóle wypadku uniknąć. Brak jest też podstaw, by powodom, a w szczególności powodowi, z którym małoletniaK.przebywała na podwórku postawić zarzut niewłaściwie sprawowanej nad nią opieki, przez co miałby się przyczynić do powstania szkody. Dziecko wraz ojcem przebywało na własnej posesji.K.bawiła się, będąc w zasięgu wzroku ojca. Ojciec nie widział dziecka tylko przez chwilę, właśnie w momencie kiedy podszedł do samochoduS. P., przywołany przez niego i tłumaczył mu gdzie ma pojechać. Kiedy odwrócił się i odchodził od samochodu, samochód ruszył i w zasadzie w przeciągu kilku sekund musiało dojść do wypadku, zważywszy że samochód przejechał tylko 7 metrów. W takich okolicznościach nie można ojcu postawić zarzutu niewłaściwej opieki nad dzieckiem. Ponownie podkreślić należy, że niezależnie od wszystkiego, gdyby kierowca należycie obserwował drogę, zauważyłby dziewczynkę i do wypadku by nie doszło. W konsekwencji podnoszone przez stronę pozwaną zarzuty naruszenia prawa materialnego okazały się nieusprawiedliwione. Strona pozwana podniosła nadto zarzut naruszeniaart. 233 § 1 kpcpoprzez ocenę materiału dowodowego w sposób niezgodny z wiedzą , logiką i doświadczeniem życiowym, w tym ocenę, że odpowiednim zadośćuczynieniem jest. 80.000 złotych. Tak sformułowany zarzut w ogóle nie może odnieść skutku, po pierwsze bowiem nie wskazano na czym miałaby polegać wadliwa ocena dowodów dokonana przez Sąd i w jakim zakresie, a po drugie zarzut dotyczący zawyżenia sumy zadośćuczynienia musi być rozpoznany na gruncie prawa materialnego, a nie oceny dowodów. Wysokość zadośćuczynienia kwestionowały obie strony. Strona pozwana niezależnie od negowania swojej odpowiedzialności co do zasady, twierdziła, że zasądzone zadośćuczynienie jest rażąco wygórowane. Powodowie zaś kwoty po 80.000 złotych uważali za zaniżone i domagali się zasądzenia dalszych 20.000 złotych. W tym zakresie obie apelacje na uwzględnienie nie zasługują. Zgodnie zart. 448 kczadośćuczynienie winien sąd przyznać w odpowiedniej wysokości. Powodowie na skutek zdarzenia z dnia 6 września 2007 roku stracili córkę, z którą byli silnie związani. Oceniając rozmiar krzywdy jakiej doznali powodowie należy mieć na uwadze charakter więzi jaka łączyła ich z tragicznie zmarłą córką, okoliczności w jakich śmierć nastąpiła, wiek dziewczynki. Śmierć córki spowodowała, że powodowie utracili radość życia, nie mogli się pogodzić z przedwczesną jej utratą i poczucie takie nie mija. Powódce nie chciało się żyć, odczuwała lęk przed wyjściem na podwórko, gdzie zginęła córka. Do wypadku doszło niemal na oczach powoda, widział córkę leżącą pod kołami samochodu, czego nie może zapomnieć, kiedy zaś widzi rówieśnice córki, rozpamiętuje jaką mogłaby być dziś jego córka. Wszystkie te okoliczności powodują, że zadośćuczynienie musiało być zasądzone w znaczącej wysokości. Podkreślić należy, że zadośćuczynienie przede wszystkim ma spełniać funkcję kompensacyjną, winno odpowiadać doznanej krzywdzie, musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, a nie symboliczną. Mając powyższe na uwadze nie można uznać, by przyznane zadośćuczynienie było rażąco wygórowane i prowadziło do nieuzasadnionego przysporzenia w majątku powodów. Kwestionowana przez stronę pozwaną wysokość zadośćuczynienia może być odnoszona do stopy życiowej społeczeństwa, ale tylko pośrednio może ona wpływać na jego umiarkowany wymiar i to bez względu na status społeczny oraz materialny poszkodowanego (tak wyrok SN III CSK 279/10). Przesłanka przeciętnej stopy życiowej osoby uprawnionej do zadośćuczynienia nie może pozbawić go funkcji kompensacyjnej i eliminować innych istotniejszych czynników kształtujących jego rozmiar i ma charakter tylko uzupełniający. Więź łącząca rodziców z dzieckiem, jej nagłe przerwanie w tak niecodziennych okolicznościach uzasadnia przyznanie powodom zadośćuczynienia w wysokości zasądzonej przez Sąd pierwszej instancji. Zwrócić też należy uwagę, że ustalenie jaka kwota w konkretnych okolicznościach jest zadośćuczynieniem odpowiednim należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego i jedynie wykazanie w konkretnych okolicznościach, że dana kwota jest rażąco za wysoka, bądź za niska uzasadnia ingerencję Sądu drugiej instancji i korektę wysokości przyznanego zadośćuczynienia. Strona pozwana nie wykazała, by przyznane zadośćuczynienie było rażąco wygórowane, przy czym zwrócić należy uwagę, że stawiając zarzut wygórowania zadośćuczynienia strona pozwana nie wskazała nawet jakie jej zdaniem zadośćuczynienie byłoby odpowiednie. Nie znalazł Sąd Apelacyjny również podstaw do uwzględnienia apelacji powodów i zasądzenia kwoty wyższej. Zasądzona kwota jest znaczna i spełnia swoją funkcję. Również powodowie nie wykazali by przyznane im zadośćuczynienie było rażąco zaniżone. Okoliczności, na które się powoływali uzasadniając wysokość żądania Sąd Okręgowy ustalając wysokość zadośćuczynienia wziął pod uwagę i miały one decydujący wpływ na jego wysokość. Oznacza to, że także apelacja powodów musiała ulec oddaleniu. Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 kpcoddalił obie apelacje. O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawieart. 98 kpc. Zasądzając na rzecz powodów kwotę 900 złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego Sąd miał na względzie, że strona pozwana zaskarżyła wyrok w zakresie kwoty 160.000 złotych, a powodowie w zakresie 40.000 złotych.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2012-09-06' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Teresa Rak - Anna Kowacz-Braun - Zbigniew Ducki legal_bases: - art. 446 § 1, 2 i 3 k.c. - art. 233 § 1 kpc - art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych recorder: st. prot. sądowy Marta Matys signature: I ACa 739/12 ```
151515000003006_VI_Ka_000083_2018_Uz_2018-03-02_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 83/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia2 marca 2018r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Kazimierz Cieślikowski Protokolant Edyta Ferencz-Trzópek przy udziale Krzysztofa Marka Prokuratora Prokuratury Rejonowej(...)wG. po rozpoznaniu w dniu 2 marca 2018 r. sprawyJ. W.ur. (...)wN. synaA.iL. oskarżonej zart. 286§1 kk na skutek apelacji wniesionej przez oskarżyciela publicznego od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 6 grudnia 2017 r. sygnatura akt IX K 794/17 na mocyart. 437 § 1 kpkiart. 636 § 1 kpk 1 utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy; 2 kosztami procesu za postępowanie odwoławcze obciąża Skarb Państwa. Sygn. akt VI Ka 83/18 UZASADNIENIE J. W.została oskarżona o przestępstwo zart. 286 § 1 kk. Wyrokiem z dnia 6 grudnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Gliwicach, uniewinnił oskarżoną od popełnienia zarzucanego jej czynu. Kosztami procesu obciążył Skarb Państwa. Od powyższego wyroku apelację na niekorzyść oskarżonej wniósł prokurator. Zarzucił wyrokowi Sądu pierwszej instancji błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mające wpływ na jego treść. Wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Sąd odwoławczy zważył co następuje: Apelacja prokuratora nie zasługuje na uwzględnienie. Bez wątpienia Sąd I instancji błędnie wskazał w uzasadnieniu, że oskarżona podpisała zfirmą (...)umowę o zakup towarów na łączną kwotę 3 701 zł. W istocie ujęta w umowie cena przedmiotu to 6201 zł. To uchybienie Sądu I instancji trafnie wskazał apelujący ale uchybieniu temu nie można przypisywać takiego znaczenia jakie widzi prokurator. Faktem jest również, że firma sprzedająca nie określiła ceny za poszczególne przedmioty objęte umową, a jedynie łączną ich wartość. Niemniej nie sposób podzielić poglądu prokuratora, że oskarżona sprzedała pokrzywdzonemu zupełnie niepotrzebne i niechciane towary. Nie wykazał prokurator aby pokrzywdzony był niezdolny do należytego rozpoznania znaczenia tego co robi. Podkreślić trzeba, że wbrew wywodom prokuratora nie wynika to z opinii biegłego z zakresu psychologii. Sprzedaż przy zastosowaniu marketingu bezpośredniego jest specyficznym rodzajem transakcji. Nie odbywa się ona z reguły w siedzibie przedsiębiorstwa ani też w miejscu, w którym zwykle odbywa się handel (sklep). Prezenterzy podczas marketingu bezpośredniego starając się zachwalać oferowane przedmioty i często trafiają w odczucia potencjonalnego nabywcy. W sposób bardzo obrazowy przedstawiają zalety oferowanych produktów, często w pakietach. Osoba, która przyjmie zaproszenie do takiej prezentacji zwykle znajduje się pod presją osoby lub osób prezentujących oferowane towary. Do zawierania omów dochodzi również dlatego, że firmy, które rozprowadzają towary w drodze takiego marketingu oferują korzystne (przynajmniej na pierwszy rzut oka) warunki płatności. Zwykle nie ma to nic wspólnego z niezdolnością kontrahentów do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Po prostu refleksja i chłodna kalkulacja nadchodzi nie przed zawarciem transakcji, ale później, często po dłuższym czasie. Z opinii i opinii uzupełniającej biegłejM. P.w powiązaniu z zeznaniami pokrzywdzonego nie wynika to aby pokrzywdzony rzeczywiście był niezdolny do pojmowania przedsiębranego działania. Zdolność pokrzywdzonego do rozpoznania przedsiębranego działania była niewątpliwie zaburzona ze względu na spowolnienie procesów poznawczych i decyzyjnych ale bez wątpienia wiedział, jakie przedmioty są mu oferowane i jaką za nie cenę ma zapłacić. Przekonuje do tego okoliczność, że pokrzywdzony wysłał pismo do(...)kwestionujące umowę dopiero w październiku 2016 r. Nie sposób przyjąć aby pokrzywdzony w ciągu kilku tygodni od zawarcia umowy nie zorientował się, że umowa jest dla niego niekorzystna i od niej nie odstąpił. Nie była przedmiotem badania ani w postępowaniu przygotowawczym, ani też przed Sądem I instancji okoliczność, dlaczegofirma (...)nie uwzględniła odstąpienia od umowy (vide karta 6). Nie ma to jednak żadnego wpływu na odpowiedzialność oskarżonej albowiem te kwestie leżały poza zakresem jej obowiązków i możliwości działania. Przebieg rozmów prowadzonych z pokrzywdzonym przed zawarciem transakcji nie może być wystarczająco jasno ustalony bowiem relacja pokrzywdzonego zawiera luki, zapewne wynikające z tego, że mimo krótkiego upływu czasu zdarzenia nie pamiętał, a raczej pamiętał je jedynie w ogólnych zarysach. Co do znamienia „niekorzystnego rozporządzenie mieniem” apelujący nie przedstawił argumentów podważających ocenę Sądu I instancji. Jedynym argumentem jest to, że pokrzywdzony „stracił oszczędności ciułane od kilku lat”, płacąc „za zupełnie mu niepotrzebne towary”. Trzeba zauważyć, że oskarżonej nie wykazano wiedzy dotyczącej statusu materialnego pokrzywdzonego. Pokrzywdzony na prezentację przyszedł z gotówką w kwocie 2500 zł. Posiadanie takiej kwoty w gotowce z pewnością nie skłaniało do oceny, że pokrzywdzony jest bardzo ubogi a jego dochody z trudem wystarczają na codzienne życie. Nie sposób też podzielić argumentacji, że przedmioty, które zostały przez pokrzywdzonego były zupełnie mu niepotrzebne. Z dowodów bowiem wynika, że kilka tygodni po zawarciu umowy pokrzywdzony chciał zachować część nabytych przedmiotów a z innych zrezygnować (pismo pokrzywdzonego kierowane do(...)- k. 8). Z zeznań pokrzywdzonego (k. 2) wynika, że dopiero po wysłaniu przekazu na kwotę 1850 zł (miało to miejsce 8 września 2016 r. - k. 10) doszedł do przekonania, że płaci „za takie buble 6000 zł”. Innymi słowy dopiero po upływie około dwóch tygodni od zawarcia umowy uznał, że część nabytych przedmiotów jest mu zbędna. To dowodzi tego, że pokrzywdzony nie jest pozbawiony zdolności oceny zawartej umowy, orientuje się w wartości pieniądza i ma ogólne rozeznanie w cenach, jak i tego, że pokrzywdzony początkowo nie dostrzegał zbędności nabywanych rzeczy. Uwaga prokuratora w przedostatnim akapicie apelacji, dotycząca odstąpienia od umowy jest zrozumiała, ale ma się ona nijak do odpowiedzialności karnej oskarżonej. Można zauważyć, że prokurator dostrzegając potrzebę udzielenia pomocy pokrzywdzonemu nie wybrał jednak drogi postępowania cywilnego. Oskarżyciel w apelacji na niekorzyść oskarżonej wykazał istnienie tylko jednego uchybienia (dotyczącego wskazanej w umowie wartości przedmiotów), które nie miało wpływu na treść orzeczenia. Istnienia innych uchybień apelujący nie wykazał, więc konsekwencją musiał być wyrok nie uwzględniający apelacji na niekorzyść oskarżonej i utrzymujący zaskarżony wyrok Sądu I instancji w mocy. O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze orzeczono po myśliart. 636 § 1 kpk.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2018-03-02' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Kazimierz Cieślikowski legal_bases: - art. 286 § 1 kk - art. 437 § 1 kpk recorder: Edyta Ferencz-Trzópek signature: VI Ka 83/18 ```
151500000002503_V_ACa_000757_2017_Uz_2019-01-18_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V ACa 757/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 stycznia 2019 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Irena Piotrowska Sędziowie: SA Olga Gornowicz-Owczarek SA Aleksandra Janas (spr.) Protokolant: Diana Pantuchowicz po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2019 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaM. K. przeciwko(...)wC.i(...) Spółce AkcyjnejwW. o odszkodowanie na skutek apelacji pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 31 maja 2017 r., sygn. akt I C 112/15 1 zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1. o tyle, że zasądzoną tam kwotę 314.610 złotych obniża do kwoty 214.610 (dwieście czternaście tysięcy sześćset dziesięć) złotych, a w pozostałym zakresie powództwo oddala; 2 oddala obie apelacje w pozostałej części; 3 nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego. SSA Olga Gornowicz-Owczarek SSA Irena Piotrowska SSA Aleksandra Janas Sygn. akt V ACa 757/17 UZASADNIENIE PowódkaM. K.wystąpiła do Sądu Okręgowego w Gliwicach z pozwem, w którym domagała się zasądzenia od pozwanych(...)wC.oraz(...) Spółki AkcyjnejwW.solidarnie na jej rzecz kwoty 300.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, kwoty 17.700 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty leczenia i opieki w okresie po zabiegu operacyjnym będącym zdarzeniem wywołującym szkodę, a to w związku z zakażeniem gronkowcem złocistym, wraz z ustawowymi odsetkami od obu kwot od 11 listopada 2014r., ponadto domagała się ustalenia iż pozwany Szpital ponosi odpowiedzialność za dalsze, mogące wystąpić w przyszłości, skutki błędu medycznego. Powódka uzasadniła, że do zakażenia jej gronkowcem złocistym doszło w pozwanym Szpitalu, gdzie została przyjęta na operację endoprotezoplastyki. Wskazała na zaniedbania co do stanu higienicznego w szpitalu i brak zachowania standardów w zakresie ochrony pacjentów przed zakażeniem szpitalnym. Podała, że z powodu powikłań była leczona w szpitalach i ambulatoryjnie, w 2014r. przeszła zabieg wycięcia przetoki, usunięcia panewki i czyszczenia rany, co wiązało się dla niej z długotrwałym, silnym bólem, poczuciem strachu, niepewności, wstydu i upokorzenia oraz degradacją jakości życia. Oboje pozwani domagali się oddalenia powództwa i zasądzenia kosztów procesu, kwestionując żądnie zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. Zaskarżonym wyrokiem z 31 maja 2017 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach zasądził od pozwanych na rzecz powódki kwotę 314.610 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 2015r. do 31 grudnia 2015r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. – przy zastrzeżeniu, że spełnienie świadczenie przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego, ustalił, że pozwany(...)wC.ponosi odpowiedzialność za przyszłe skutki zakażenia powódki w związku z zabiegiem przeprowadzonym w dniu 19 września 2012r., a w pozostałej części powództwo oddalił i orzekł o kosztach procesu. Rozstrzygając ustalił między innymi, że w dniu 17 września 2012r. powódka została przyjęta – w trybie planowym – do pozwanego szpitala, na Oddział Urazowo-Ortopedyczny, gdzie w dniu 19 września 2012r. przeszła operację endoprotezoplastyki biodra lewego. Przed zabiegiem wykonano u niej badania, po których została zakwalifikowana do operacji, zastosowano też profilaktykę przeciwzakrzepową. W szóstej dobie po zabiegu odnotowano ropień rany pooperacyjnej, a następnie na pobranym z rany materiale biologicznym wyhodowano gronkowca złocistego. Następnie wykonano antybiogram i podano powódce antybiotyki, a w dniu badania 9 października 2012r. uzyskano ujemny posiew z rany. W dniu 24 października 2012r. powódka została wypisana ze szpitala do domu, a powstałe powikłanie zostało opisane w karcie wypisowej. Kolejny raz powódka była hospitalizowana u pozwanego w od 3 stycznia do 3 lutego 2013 r. z powodu nacieku zapalnego rany i stałego silnego bólu stawu biodrowego. Choć objawy występujące u powódki wskazywały na zakażenie protezy, zabiegu jej usunięcia nie podjęto, a po wdrożonym leczeniu zachowawczym zakażenie nie zostało wyleczone. W grudniu 2013 r. powódka zgłosiła się do(...)Szpitala(...)wP., gdzie stwierdzono przetokę sączącą treść ropną oraz widoczną bliznę wokół panewki, ponadto uznano, że zabieg związany z usunięciem endoprotezy i założenie drenażu przepływowego może być wykonany w macierzystym ośrodku ortopedycznym. W okresie od 19 lutego do 7 marca 2014r. powódka przebywała na Oddziale Urazowo Ortopedycznym Szpitala(...)wZ.z rozpoznaniem: septyczne obluzowanie panewki stawu biodrowego lewego, stan po endoprotezoplastyce stawu biodrowego lewego; nadciśnienie tętnicze; stan po zawale serca (2003 i 2012). Zastosowano leczenie operacyjne: wycięto przetokę, usunięto panewkę i założono głowę cementową. Od 27 marca do 15 kwietnia 2014r. powódka była ponownie hospitalizowana wZ., gdzie leczono ją zachowawczo. W dniu 25 czerwca 2014r. powódka została ponownie hospitalizowana z rozpoznaniem zakażania rany pooperacyjnej. Zastosowano leczenie operacyjne – wycięcie i szycie rany operacyjnej z oczyszczeniem tkanek. Kolejna hospitalizacja miała miejsce w dniu 17 listopada 2014r. z rozpoznaniem: owrzodzenie w bliźnie pooperacyjnej, zastosowano leczenie zachowawcze. W dniach 11-29 maja 2015r. przyjęta z rozpoznaniem: mechaniczne powikłania innych urządzeń kostnych, wszczepów i implantów. Zastosowano leczenie operacyjne – endoprotezoplastyka rewizyjna częściowa – po implantacji spacera panewki, implantacja panewki. Sąd Okręgowy ustalił nadto, że przygotowanie powódki do zabiegu operacyjnego z dnia 19 września 2012r. i diagnostyka przedoperacyjna były niedostateczne i nie uwzględniało wskazań Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków, pozwany nie wykonał też badań przesiewowych przy przyjęciu powódki do zabiegu operacyjnego. Nie doszło do konsultacji kardiologicznej przed zabiegiem przez lekarza kardiologa, nie oznaczono poziomu przedoperacyjnego białka całkowitego i albumin, OB i CRP, brak było informacji o szczepieniu powódki przeciw żółtaczce typu B i oznaczenia poziomu przeciwciał przeciw żółtaczce typu B. Pozwany dysponował wynikiem HBS z 18 lutego 2012r., wskazującym na to, że powódka nie jest nosicielką wirusa żółtaczki typu B, co wskazywało na możliwość lub potrzebę zaszczepienia powódki, gdyż od poprzedniego badania powódka mogła ulec zakażeniu. Bezpośrednio przed operacją nie wykonano badania radiologicznego biodra podlegającego operacji. Pozwany dysponował rtg miednicy sprzed ponad pół roku, co rzutowało na planowanie przedoperacyjne. W pozwanym Szpitalu dopuszczono się także zaniedbań związanych z samym zabiegiem operacyjnym - brak było informacji w dokumentacji medycznej o pobraniu posiewu śródoperacyjnego. Jako postępowanie jednoznacznie błędne ustalił Sąd brak posiewu śródoperacyjnego z rany podczas zabiegu rewizyjnego jest postępowaniem jednoznacznie błędnym - należało szeroko otworzyć miejsce operacyjne, wymienić elementy wymienne protezy – wkład panewkowy, głowę, wykonać obfite płukanie ciśnieniowe rany antyseptykiem, ewentualnie zastosować drenaż przepływowy na okres kilku dni, co dawało szansę na ostateczną eradykację infekcji. Niedostateczna była także kontrola skuteczności postępowania eradykującego infekcję i choć poziom OB był niepokojąco wysoki badanie nie zostało powtórzone przed wypisaniem powódki do domu. W trakcie rewizji nie pobrano na badanie mikrobiologiczne wycinków tkanki zmienionej zapalnie z okolicy endoprotezy, co jest zalecane, nie zastosowano również prawidłowej procedury na wypadek zakażenia implantu stawowego, a będąca w posiadaniu pozwanego Szpitala dokumentacja medyczna wskazuje liczne nieprawidłowości i informacje wzajemnie sprzeczne. W okresie pobytu powódki u pozwanego od 17 września 2012r. do 24.10.2012r. stosowano antybiotykoterapię, jednak z uwagi na rodzaj drobnoustroju kolonizującego ranę pooperacyjną była ona niedostateczna. Powódkę wypisano do domu 24 października 2012r. z utrzymującym się wysiękiem z rany, co było postępowaniem błędnym, karta wypisowa ze szpitala nie zawierała zaleceń dotyczących dalszego postępowania w zakresie kontynuowania antybiotykoterapii. Jak ustalono, podczas postępowania okołooperacyjnego w czasie pobytu powódki u pozwanego doszło do popełnienia błędu medycznego, a czynności zlecane i podejmowane przez personel lekarski i pielęgniarski były niewystarczające do zapewnienia powódce bezpieczeństwa w czasie pobytu w szpitalu i właściwego efektu końcowego operacji. Choć sama operacja polegająca na implantacji protezy stawu biodrowego (endoproteza bezcementowa pierwotna całkowita) nie spowodowała u powódki trwałego pogorszenia stawu zdrowia, na skutek powikłań pooperacyjnych doszło do trwałego pogorszenia jej stanu zdrowia. Cierpienie powódki związana z powikłaniami zabiegu alloplastyki biodra lewego było wielkich rozmiarów, było ono związane z koniecznością kolejnych bolesnych zabiegów operacyjnych oraz z nowym powikłaniem w postaci uszkodzenia nerwu kulszowego lewego podczas kolejnej operacji. Zakażanie, jakie wystąpiło u powódki, nie tylko wymagało odpowiedniego leczenia, ale wiązało się także pogorszeniem stanu funkcjonalnego i lokomocyjnego, obniżeniem jakości życia, zwłaszcza poprzez stały silny ból i wyciek ropny oraz ograniczoną zdolność poruszania się. Stan zdrowia w sensie psychologicznym pogarszała obawa o dalszą przyszłość. W badaniu fizykalnym przeprowadzonym na początku 2016r. u powódki stwierdzono widoczne ubytki tkanek miękkich okolicy biodra lewego, leżące w obrębie pozaciąganej blizny długości ok. 30 cm, wygojonej przez ziarninowanie. Powódka porusza się chodem patologicznym, z pomocą kuli łokciowej; skrót lewej kończyny dolnej w badaniu porównawczym o 2 cm. Zakres ruchomości stawu biodrowego lewego jest znacznie ograniczony, a jego stan funkcjonalny bardzo zły. Powódka jest osobą wymagającą stałej pomocy osób trzecich - w wymiarze kilku godzin dziennie, także przy większości czynności związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego. Została ona wyłączona z aktywnego życia, z koniecznością dożywotniej opieki osób trzecich, bez rokowań na poprawę stanu zdrowia. Rokowania powódki na przyszłość co do dalszej poprawy stanu zdrowia w zakresie narządu ruchu są zdecydowanie negatywne. Z punktu widzenia ortopedii u powódki wystąpił 40% uszczerbek na zdrowiu. Aktualnie zmiany zwyrodnieniowe u powódki zostały zniesione. Utrudnienia poruszania się powódki wynikają z następstw powikłań po zabiegu protezoplastyki. Sąd Okręgowy stwierdził ponadto, że przypadek zakażania nabytego w szpitalu u powódki potwierdzono laboratoryjnie, a objawy zakażenia pojawiły się w ciągu 30 dni po zabiegu operacyjnym – ropna wydzielina, obecność drenującej przetoki, naciek zapalny, silny ból stawu. W późniejszych okresach objawy kliniczne związane z zakażeniem protezy to drenująca przetoka, silny ból stawu, uszkodzenie kości oraz obluzowanie protezy prowadzące do ograniczenia funkcjonalności stawu biodrowego. Błędami medycznymi szpitala, związanymi z wystąpieniem zakażenia szpitalnego były: niespełnienie wymagań dotyczących zasad szeroko rozumianej profilaktyki, w tym okołozabiegowej, nierozpoznanie zakażenia lub rozpoznanie zbyt późno, nieprawidłowa diagnostyka i leczenia zakażenia. Wskutek powikłania pooperacyjnego po zabiegu endoprotezoplastyki wykonanej w pozwanym szpitalu w dniu 19 września 2012 r. doszło do trwałego pogorszenia zdrowia i ograniczenia funkcjonalności stawu biodrowego powódki. Opisane wyżej zakażenie śródoperacyjne doprowadziło do bardzo poważnej dysfunkcji narządu ruchu związanego z kończyną dolną lewą. Powódka przed operacją wykonaną u pozwanego wiodła normalne, aktywne życie rodzinne i towarzyskie, wyjeżdżała z mężem na wycieczki. Prowadziła gospodarstwo domowe, była samodzielna we wszystkich czynnościach, a zaplanowana operacja endoprotezoplastyki stawu biodrowego miała poprawić funkcjonalność stawu. Po operacji i w wyniku skutków zakażenia oraz konieczności dalszych zabiegów operacyjnych przez kolejne lata, życie powódki uległo diametralnej zmianie , a stan zdrowia pogorszył się bez dobrych rokowań na przyszłość. Od czasu operacji powódka jest osobą niesamodzielną, wymagającą pomocy innych osób. Z powodu trudności w poruszaniu się wraz z mężem i synem powódka podjęła decyzję o zamianie mieszkań. Powódka z mężem przeprowadzili się do kawalerki ich syna - w bloku z windą, gdyż ich mieszkanie – większe i wygodniejsze – było w bloku bez windy. Powódka cierpiała nie tylko fizycznie, ale także psychicznie. Była załamana i płaczliwa. Musieli zrezygnować z mężem ze współżycia fizycznego. Wszystkie obowiązki domowe przyjął na siebie mąż powódki. Szkoda powódki związana z powikłaniami po operacji wyniosła 14.610 zł. Sąd Okręgowy ustalił również, że odpowiedzialność pozwanego ubezpieczyciela na podstawie umowy zawartej z pozwanym Szpitalem wynosi do 500.000 złotych za jedno zdarzenie. Mimo wezwania pozwani nie wypłacili powódce żadnej kwoty. W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo jest zasadne w świetleart.415 k.c.w związku zart. 444 § 1 i 2 i art. 445 § 1 k.c.Przywołującart.361 § 1 k.c.stwierdził, że w niniejszej sprawie wykazane zostało w toku postępowania dowodowego, iż to pozwany szpital dopuścił się błędów medycznych i ponosi odpowiedzialność za uszczerbek na zdrowiu powódki. Uznał, że powódka wykazała winę pozwanego polegającą na dopuszczeniu się uchybień w działaniu personelu szpitala i zaniechaniu niezbędnych działań, a następnie związek przyczynowy tego działania lub zaniechania z doznana przez nią szkodą i krzywdą. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego – dokumentacji medycznej, zeznań, a zwłaszcza opinii biegłych sądowych – których wnioski Sąd Okręgowy w pełni podzielił - wynikało, że działania pozwanego były nieprawidłowe z punktu widzenia sztuki medycznej. Został także wykazany związek przyczynowy, gdyż to powyższe błędy medyczne ze strony pozwanego spowodowały u powódki trwały uszczerbek na zdrowiu. Uznając roszczenia za wykazane co do zasady, Sąd Okręgowy uznał także że zasługują one na uwzględnienie co do wysokości. Rozmiar krzywdy powódki jest bardzo znaczny, nasilenie bólu było bardzo silne, wręcz ogromne, i długotrwałe, gdyż przez kilka lat – do czasu prawidłowej operacji przeprowadzonej wZ.– powódka cierpiała nie tylko ból związany ze skutkami powikłań, ale żyła z otwartą zakażoną raną na biodrze. Sama pielęgnacja tej rany była bardzo znaczną dolegliwością. Ograniczeniu uległy wszystkie sfery życia powódki, jej aktywność, możliwość poruszania się, rola w życiu rodzinnym – jako żony, matki i babci. Stan powódki uniemożliwiał jej kontakt z nowonarodzonym wnukiem, a sam przebieg leczenia – wielokrotne hospitalizacje połączone z zabiegami, ciągłe i stałe – okresowo nawet codzienne - korzystanie z leczenia ambulatoryjnego i rehabilitacji - przy konieczności korzystania z pomocy innych osób jeszcze bardziej zwiększają dotkliwość jej krzywdy. Do tej pory powódka nie ma możliwości prowadzenia normalnego, aktywnego życia, jej rokowania na przyszłość nie są pomyślne i brak widoków na powrót do samodzielności. Powódka zmuszona była zmienić tryb życia, zrezygnować z wygodnego mieszkania, co dodatkowo zwiększa jej traumę. Utraciła możliwość swobodnego i preferowanego sposobu spędzania czasu, zmuszona była zmienić styl ubierania się. Rozmiar i widoczność blizny powodują jej wstyd. Nadal wymaga pomocy innych osób. Dolegliwości bólowe nie ustały, nadal korzysta z leków przeciwbólowych, ma problemy ze snem, dodatkowo nasiliły się bóle kręgosłupa i będący skutkiem reoperacji problem z opadaniem stopy. Z uwagi na ogromny rozmiar krzywd, jakie powódka doznała, na rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych oraz na trwałość skutków błędów medycznych pozwanego, kwota 300.000 zł w ocenie Sądu Okręgowego stanowi adekwatne zadośćuczynienie. Podkreślił przy tym, że na ocenę stopnia krzywdy powódki nie wpływa fakt, że przed pierwszą operacją cierpiała ona na bóle biodra. Zabieg, do którego została zakwalifikowana miał bowiem doprowadzić do istotnej poprawy jej zdrowia i zniwelowania dolegliwości, i gdyby nie skutki zakażenia jej jakość życia uległaby z pewnością daleko idącej poprawie. W zakresie żadnego odszkodowania Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne co do kwoty 14.610 zł, stanowiących wydatki na leki, wizyty lekarskie, zakup odzieży, sprzętu, środków czystości, zakup dodatkowych produktów żywnościowych oraz koszty przejazdów powódki i jej męża do placówek medycznych. Ponadto, biorąc pod uwagę trwałe skutki zakażenia, złe rokowania na przyszłość, jak i ograniczenia życiowe powódki, które w przyszłości mogą zwiększyć jej krzywdę oraz potrzeby sąd na podstawieart. 189 k.p.c.ustalił że pozwany Szpital ponosi odpowiedzialność za przyszłe skutki zakażenia powódki. O odsetkach orzeczono na podstawieart. 481 k.c., mając na uwadze, że powódka zgłosiła swoje roszczenia w dniu 4 listopada 2014r., a rozmiar szkody, stopień skomplikowania procesów medycznych uzasadniał określenie czasu, jaki pozwany winien mieć na wyjaśnienie sprawy przy zachowaniu należytej staranności na ok. 3 miesiące. W związku z tym, na podstawieart. 817 k.c.sąd uznał roszczenie za wymagalne z dniem 1 marca 2015r., oddalając żądanie odsetek w pozostałej części O kosztach orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c. Z apelacjami od tego wyroku wystąpili pozwani. Pozwany(...)wC.zaskarżył wyrok w punkcie 1 w zakresie zadośćuczynienia powyżej kwoty 164.610 zł, to jest co do kwoty 150.000zł, w punkcie 2 (co do ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość) oraz co do kosztów procesu. Zarzucił naruszenie prawa procesowego, a toart.233 § 1 k.p.c.poprzez nierozważenie w sposób wszechstronny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności nieuwzględnienie okoliczności wynikających z zeznań powódki i jej męża oraz opinii biegłego co do stanu zdrowia powódki sprzed zdarzenia oraz jej aktywności i samodzielności, co miało wpływ na wynik powstępowania, a także niewłaściwe zastosowanieart.189 k.p.c.poprzez przyjęcie, że zachodzą podstawy do „zasądzenia” odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Skarżący zarzucił także sprzeczność ustaleń faktycznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym poprzez przyjęcie przez Sąd zadośćuczynienia w wygórowanej wysokości. W ocenie skarżącego Sąd Okręgowy naruszył takżeart.445 § 1 k.c.poprzez jego błędną wykładnię i zasądzenie wygórowanego zadośćuczynienia, które nie pozostaje w odpowiednim stosunku do rozmiarów krzywdy, jaka wystąpiła u powódki. W oparciu o powyższe zarzuty pozwany Szpital domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa o w zakresie objętym zaskarżeniem oraz zasądzenia od powódki kosztów postępowania za obie instancje. Pozwany ubezpieczyciel z kolei zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w części, w jakiej zasądzono na rzecz powódki zadośćuczynienie powyżej kwoty 150.000zł i domagając się oddalenia powództwa w tej części zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego, to jestart.233 § 1 k.p.c.oraz sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegająca na pominięciu, że przed zabiegiem powódka była osobą schorowaną, poruszającą się o dwóch kulach z powodu zmian zwyrodnieniowych stawu biodrowego, które to zmiany wiązały się z 40% uszczerbkiem na zdrowiu. Ponadto skarżący zarzucił niewłaściwe zastosowanie prawa materialnego, to jestart.444 § 1 k.c.w związku zart.445 § 1 k.c.poprzez niezastosowanie odpowiedniego miarkowania i znaczne zawyżenie należnego zadośćuczynienia. Na wypadek gdyby Sąd nie znalazł podstaw do orzeczenia reformatoryjnego zgodnie z żądaniem apelacji, pozwana wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, domagała się też zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje. Apelacje są uzasadnione jedynie w części. Ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego wymagają korekty o tyle tylko, że – jak wynika z twierdzeń samej powódki oraz jej męża – przed zabiegiem powódka cierpiała z powodu zwyrodnienia stawu biodrowego i z tej przyczyny poruszała się o kulach. Nie ma natomiast żadnych podstaw ku temu – i na takie podstawy dowodowe pozwany Szpital nie wskazuje – aby przyjąć, że do zamiany mieszkania powódki doszło w związku z samym zwyrodnieniem stawu biodrowego, jak utrzymuje pozwany, a nie na skutek powikłań po zabiegu wszczepienia endoprotezy stawu biodrowego, jak ustalił Sąd Okręgowy. Za słusznością stanowiska Sądu przemawia okoliczność, że choć także przed zabiegiem powódka odczuwała znaczne dolegliwości i poruszała się o kulach, to jednak decyzja o zamianie mieszkań zapadła dopiero po tym, jak u powódki z całą mocą ujawniły się skutki zakażenia, do którego doszło w czasie zabiegu. Jeżeli pozwany Szpital twierdził, że zamiana miałaby miejsce nawet gdyby powódki nie zakażono, winien przedstawić na tę okoliczność stosowne dowody. Ponieważ w przeciwieństwie do powódki tego nie uczynił, jego twierdzenia nie mogły zostać uwzględnione (art.6 k.c.). Faktem jest, że w swej opinii biegły J.M. J.wskazał ogólnie, że ustalony przez niego 40% uszczerbek na zdrowiu związany jest z chorobą zwyrodnieniową stawu biodrowego, jednak nie można pominąć – odnosząc się do zarzutów obu pozwanych – że zabieg zaplanowany i przeprowadzony w pozwanym szpitalu miał służyć poprawie stanu zdrowia powódki i wyeliminować dolegliwości, na które cierpiała. Wbrew uzasadnionym oczekiwaniom nie tylko nie nastąpiła poprawa sprawności powódki, lecz w wyniku błędów w sztuce medycznej szczegółowo opisanych przez sąd Okręgowy, doszło do dalszego pogorszenia się stanu zdrowia powódki i daleko idącej degradacji stawu biodrowego. W konkluzji swej opinii biegłyJ.stwierdził: „:uznaję zakres ruchomości stawu biodrowego lewego (a właściwie tego, co po nim zostało) jako znacznie ograniczony, a jego stan funkcjonalny jako bardzo zły” (k.762). Niezależnie zatem od wysokości uszczerbku na zdrowiu, będącego jednym z wielu kryteriów wysokości zadośćuczynienia, bez wątpienia stan zdrowia powódki po zabiegu pogorszył się tak dalece, że stała się ona osobą niesamodzielną i wymagającą stałej opieki w czynnościach życia codziennego. Znaczne były także dolegliwości fizyczne i psychiczne powódki, szczegółowo opisane przez Sąd Okręgowy i nie kwestionowane przez żadną ze stron. Podsumowując – poza wskazaną wyżej modyfikacją Sąd Apelacyjny uznał, że ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego są prawidłowe, wobec czego uznał jej własne. W ustalonych okolicznościach zgodzić się trzeba ze skarżącymi, że zadośćuczynienie zasądzone zaskarżonym wyrokiem (300.000zł) nie mieści się w granicach wyznaczonych przezart.445 § 1 k.c.Przepis ten pozostawia judykaturze dookreślenia pojęcia „odpowiednia kwota” ponieważ z braku kryteriów ustawowych rolą sądu jest dokonanie oceny na gruncie okoliczności konkretnej sprawy. Wysokość należnego świadczenia jest wynikiem ważenia różnorodnych czynników, zarówno o subiektywnym, jak i obiektywnym charakterze. Pierwsze z nich odnoszą się ściśle do osoby poszkodowanego – mówiąc najogólniej w przypadku uszkodzenia ciała należą do nich charakter i okoliczności samego zdarzenia, rodzaj i charakter doznanej krzywdy, czas i przebieg leczenia, a także skutki zdarzenia dla poszkodowanego, zarówno w sferze fizycznej, jak i psychicznej. Okoliczności te szczegółowo ustalił Sąd Okręgowy. Wynika z nich, że powódka na skutek zakażenia gronkowcem w pozwanym Szpitalu nie tylko nie uzyskała poprawy stanu zdrowia, ale była zmuszona poddać się dalszemu leczeniu, w tym operacyjnemu, związanemu z bardzo intensywnymi doznaniami bólowymi. Cierpiała także w sferze psychicznej – stała się osobą zależną od czyjejś opieki, ograniczeniu uległo jej życie intymne i rodzinne. Nie powielając tych ustaleń wypada jedynie podkreślić, że cierpienie powódki było wielkich rozmiarów. Z drugiej jednak strony, ustalając wysokość świadczenia, nie można abstrahować od jego funkcji – jest nią między innymi zapewnienie godziwej rekompensaty, ale nie wzbogacenia poszkodowanego, a także kryterium obiektywnego w postaci przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa. O tyle zatem zarzut pozwanego Szpitala o tym, że sąd Okręgowy nie uwzględnił aktualnych warunków ani stopy życiowej społeczności, w której przebywa powódka, że indywidualna zamożność poszkodowanego pozostaje niezasadny. Odmienne stanowiska prowadziłoby bowiem do przyznania większych świadczeń osobom lepiej sytuowanym, a niższych mniej zamożnym. Różnicowanie takie byłoby zaś nie do pogodzenia z konstytucyjna zasadą państwa prawnego i równości wszystkich wobec prawa. Odnosząc się jednak do przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa i mając na uwadze okoliczności dotyczące sytuacji samej powódki Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że odpowiednie zadośćuczynienie wynosi 200.000zł. Jest to kwota znaczna, stanowiąca godziwą rekompensatę za doznane cierpienia, ale nie będąca przy tym źródła wzbogacenia. Nie narusza też granicy słusznej represji dla sprawcy krzywdy powódki i jednocześnie nie wykracza poza przeciętne stosunki majątkowe w społeczeństwie. Na marginesie jedynie należy podkreślić, że zarzut pozwanego ubezpieczyciela o braku odpowiedniego miarkowania należnej kwoty został potraktowany jako odnoszący się do samej wysokości świadczenia, a nie pominięciu okoliczności, których uwzględnienie mogłoby prowadzić do obniżenia należnego świadczenia na podstawieart.362 k.c.czyart.440 k.c.Pozwani nie podnosili bowiem żadnych zarzutów dotyczących ewentualnego przyczynienia się powódki do powstania krzywdy bądź jej rozmiaru, a miarkowanie wysokości świadczenia na podstawieart.440 k.c.odnosi się wyłącznie do stosunków pomiędzy osobami fizycznymi. Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny uznał za konieczne uwzględnienie obu apelacji w części kwestionującej zasądzenia zadośćuczynienia ponad kwotę 200.000zł. W pozostałym zakresie apelacje były nieuzasadnione ponieważ kwota 150.000zł, ostatecznie zaakceptowana przez pozwanych, byłaby rażąco zaniżona zważywszy na cierpienia, jakie stały się udziałem powódki. Niezasadna kazała się także apelacja pozwanego Szpitala w części, w której pozwany domagał oddalenia powództwa o ustalenie swej odpowiedzialności na przyszłość w związku z zabiegiem przeprowadzonym w dniu 19 września 2012r. Z niespornych ostatecznie okoliczności sprawy wynika bowiem, że stan zdrowia powódki w związku ze skutkami powikłań będących rezultatem zakażenia gronkowcem jest zły, a jej rokowania na przyszłość niepomyślne. Ponieważ judykatura dopuszcza w takich wypadkach skorzystanie z powództwa o ustalenie przewidzianego wart.189 k.p.c., uwzględniając żądanie powódki Sąd Okręgowy nie naruszył powołanego przepisu. Mając to na uwadze na mocyart.386 § 1 k.p.c.Sąd Apelacyjny uwzględnił obie apelacje w części, w jakiej okazały się zasadne, a w pozostałym zakresie orzekł o ich oddaleniu w oparciu oart.385 k.p.c.Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego zapadło na podstawieart.102 k.p.c.Opisane wyżej okoliczności niniejszej sprawy usprawiedliwiały subiektywne przekonanie powódki o słuszności dochodzonego przez nią roszczenia w całości, tym bardziej, że stanowisko to zostało podzielone także przez Sąd pierwszej instancji. SSA Olga Gornowicz – Owczarek SSA Irena Piotrowska SSA Aleksandra Janas
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2019-01-18' department_name: V Wydział Cywilny judges: - Olga Gornowicz-Owczarek - Aleksandra Janas - Irena Piotrowska legal_bases: - art. 444 § 1 i 2 i art. 445 § 1 k.c. - art.233 § 1 k.p.c. recorder: Diana Pantuchowicz signature: V ACa 757/17 ```
151515000003006_VI_Ka_000905_2016_Uz_2016-11-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 905/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia15 listopada 2016r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Dariusz Prażmowski Protokolant Sylwia Sitarz przy udziale Jolanty Kapturskiej Prokuratora Prokuratury RejonowejG.wG. po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2016 r. sprawyJ. K. (2)ur. (...)wB. synaS.iH. oskarżonego zart. 286§1 kkw zw. zart. 12 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 29 kwietnia 2016 r. sygnatura akt III K 1413/14 na mocyart. 437 § 1 kpkiart. 636 § 1 kpk 1 utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; 2 zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 20 zł (dwadzieścia złotych) i wymierza mu opłatę za II instancję w kwocie 400 zł (czterysta złotych). UZASADNIENIE Sąd Rejonowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2016 r. sygn. III K 1413/14 orzekał w sprawie oskarżonegoJ. K. (2). Apelację od wyroku obrońca oskarżonego, zaskarżając wyrok w całości, zarzucając naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia: 1. w postaciart. 7 k.p.k.przez błędną ocenę dowodów, wykraczającą poza granice swobodnej oceny, a przejawiającą się w szczególności w nieuzasadnionej odmowie wiary częściowym wyjaśnieniom oskarżonego i jednoczesnym nieuzasadnionym przyznaniu pełnego waloru wiarygodności zeznaniom świadków, podczas gdy wyjaśnienia oskarżonego wbrew twierdzeniom Sądu nie pozostawały w sprzeczności względem pozostałego materiału dowodowego, a także poprzez nieprawidłową ocenę dowodu z dokumentów – informacji naczelnika Urzędu Skarbowego oraz informację(...) OddziałZ., 2.art. 410 k.p.k.w zw. zart. 366 § 1 k.p.k.przez wybiórczą ocenę zebranego materiału dowodowego i pominięcie istotnych dla sprawy okoliczności, w szczególności co do momentu powstania problemów finansowych(...), powodów tych problemów, nie odniesieniu się w wyczerpujący sposób do nałożonych przez Sąd Okręgowy zobowiązań w wyniku uchylenia uprzednio wydanego wyroku, 3.art. 424 § 1 pkt. 2 k.p.k.przez wyjaśnienie na czym miało polegać rzekome celowe wprowadzenie w błąd pokrzywdzonych przez oskarżonego, brak wskazania rzekomego zadłużenia(...)na moment zawierania zobowiązań. Obrońca zarzucił ponadto błąd w ustaleniach faktycznych przez błędne ustalenie, że oskarżony miał zamiar oszustwa, wypracował oszukańczy schemat współpracy z partnerami handlowymi, zaprzestał całkowicie kontaktu z wierzycielami, stwarzał pozory wiarygodnego kontrahenta w celu wprowadzenia w błąd, nie miał intencji dokonania zapłaty za towar i usługi podczas gdy materiał dowodowy nie dowodzi powyższych okoliczności w sposób niebudzący wątpliwości. Podnosząc powyższe zarzuty obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy stwierdził co następuje: Wywiedziona apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Wskazać należy, że obrońca podnosząc zarzut naruszeniaart. 410 k.p.k.nie raczył nawet wskazać jakie to dowody miałyby być nieocenione przez Sąd, czy też jakie dowody miałyby być wykorzystane do czynienia ustaleń faktycznych a nie były ujawnione w toku rozprawy, a tylko w takich przypadkach byłoby można rozważać zarzut w zakresie naruszeniaart. 410 k.p.k.Naruszenie tego przepisu nie zachodzi zaś wtedy gdy strona postuluje odmienną ocenę materiału dowodowego, zatem nie sposób zarzutu tego uznać za zasadny. Wypada wskazać także iż, „dokonanie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób odmienny od oczekiwań stron procesowych nie stanowi naruszenia przepisówart. 7 i 410 k.p.k.” (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2014 r., sygn. II KK 17/14). Przyjmuje się w orzecznictwie, że „zasada określona wart. 410 k.p.k., obowiązuje nie tylko sąd wyrokujący, ale i strony procesu, które przedstawiając w odwołaniu własne stanowisko, nie mogą go opierać wyłącznie na fragmentarycznej ocenie dowodów z pominięciem tego wszystkiego, co może prowadzić do odmiennych wniosków. Krytyka odwoławcza odnosząca się tylko do części materiału dowodowego, potraktowana wybiórczo, z pominięciem tych dowodów, które obciążają oskarżonego, a także nie wykazująca jednocześnie, by sąd I instancji naruszył regułę swobodnej oceny dowodów, nie uzasadnia należycie zgłoszonego zarzutu błędu ustaleń faktycznych ani zarzutu nieprawidłowej oceny dowodów.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 14 maja 2013 r., sygn. II AKa 36/13; KZS 2013/6/87). W ocenie Sądu Okręgowego materiał dowodowy zasadnie został oceniony przez Sąd Rejonowy jako pozwalający na przyjęcie, iż oskarżony dopuścił się przypisanych mu czynów. Ocena zebranego materiału dowodowego nie narusza przepisuart. 7 k.p.k., nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów i nie wykazuje błędów logicznych. Zaznaczyć przy tym należy, iż swobodna ocena dowodów jest jedną z naczelnych zasad prawa procesowego, u podstaw której leży zasada prawdy materialnej, a swobodna ocena dowodów nakazuje, aby Sąd oceniał znaczenie, moc i wiarygodność materiału dowodowego w sprawie na postawie wewnętrznego przekonania z uwzględnieniem wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Prawem bowiem oskarżonego jest złożenie w sprawie takich wyjaśnień, jakie uznaje za najbardziej korzystne z punktu widzenia swojej obrony. Tak długo jednak oskarżony może skutecznie w ten sposób realizować swoje uprawnienia procesowe, a Sąd zobowiązany interpretować wątpliwości na jego korzyść, jak długo oskarżony nie popadnie w sprzeczność z obiektywnie ustalonymi w oparciu o przeprowadzone dowody faktami, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Wskazać należy, iż zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku byłby słuszny jedynie wtedy, gdyby Sąd I instancji oparł wyrok swój na faktach nie znajdujących potwierdzenia w wynikach przeprowadzonego postępowania dowodowego albo też z prawidłowo ustalonych faktów tych wyprowadziłby wnioski niezgodne z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy lub doświadczenia życiowego. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku obejmuje bowiem grupę zarzutów oderwanych od wszelkich rozważań prawnych. Godzi się w tym miejscu przypomnieć, że zasada tłumaczenia wątpliwości na korzyść oskarżonego nie polega na obowiązku automatycznego wyboru najkorzystniejszej wersji wynikającej z wyjaśnień i zeznań o niejednakowej treści. Nie jest sprzeczny z tą zasadą wybór wersji mniej korzystnej, jeżeli w przeciwieństwie do korzystniejszej, właśnie ona pasuje do obrazu zdarzenia jako logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym dopełnienie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 1976 r., sygnatura akt III Kr 86/76; OSN GP z. 2 z 1977 r., poz. 16). Sąd wyrokujący może bowiem dać wiarę jednej grupie dowodów, nawet odmawiając wiarygodności innym dowodom, jeżeli tylko ostatecznie swoje stanowisko właściwie umotywował (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 1998r. sygnatura akt III KKN 407/96; Prok. i Pr. 1998/11-12/10). Zważyć bowiem należy, iż swobodna ocena dowodów jako jedna z zasad prawa procesowego wyrażona w przepisieart. 7 k.p.k.nakazuje, aby Sąd oceniał znaczenie, moc i wiarygodność materiału dowodowego w sprawie na postawie wewnętrznego przekonania z uwzględnieniem jednakowoż wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Nadmienić także należy, iż zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku nie może sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego (tak wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 1975 r., sygn. I KR 197/74 - OSNKW 1975/5/58; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 6 lipca 1995 r., sygn. II AKr 182/95 - Prok. i Pr. 1996/2-3/24; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 5 czerwca 1992 r., sygn. II AKr 116/92 - KZS 1992/3-9/129). W realiach niniejszej sprawy konfrontując ustalenia faktycznie z przeprowadzonymi dowodami trzeba stwierdzić, że dokonana przez Sąd I instancji rekonstrukcja zdarzeń i okoliczności przestępstw nie wykazuje błędów i jest zgodna z przeprowadzonymi dowodami, którym Sąd dał wiarę i na których rozważania swe oparł. Wywody apelacji stanowią w istocie polemikę ze stwierdzeniami zawartymi w uzasadnieniu wyroku i pomijają treść wyjaśnień oskarżonego. Podczas pierwszego przesłuchania przed Sądem oskarżony nie przyznał się do winy, po czym złożył obszerne wyjaśnienia opisujące przede wszystkim zmienną finansową sytuacjęspółki (...). Zaznaczył, że sytuacja spółki do końca 2008r. była w miarę dobra, ale na początku 2009r. przyszedł kryzys. Walczył o płynność finansową, w drugiej połowie 2009 r. jakoś to funkcjonowało. Zdaniem oskarżonego o całej sytuacji zaważyło 5 trudnych miesięcy – od września 2008 r. do lutego 2009r. Oskarżony wskazał, że początkowa współpraca zA.układała się prawidłowo i płatności (zarówno gotówkowe, jak i bezgotówkowe) za dostarczaną farbę dokonywano w terminach. Miał zamiar rozszerzyć współpracę, ale zaczęły się problemy z innymi kontrahentami i stąd brak zapłaty za dostarczona farbę. Wskazał, iż firma powstała w celu wykonywania zabezpieczeń przeciwpożarowych konstrukcji budowlanych, praca była sezonowa, warunki na malowanie były od kwietnia do listopada. Dopiero wynajęcie hali pozwalało na wykonywanie robót przez cały rok (karta 438). W czasie przesłuchania w dniu 20 kwietnia 2015r.J. K. (2)wskazał z kolei, iż w trakcie zwierania umów z pokrzywdzonymi sytuacja(...)była bardzo dobra, a wszystko zaczęło się psuć w 2008 roku. Pod koniec 2008 roku firma zatrudniała około 15 osób, wynagrodzenia były płacone na bieżąco. Przy tego rodzaju działalności wszystko jest powiązane. Największym mankamentem było to, że dłużnicy nie płacili faktur w całości. Podkreślił oskarżony, że nie uzależniał współpracy zA.od uzyskania pieniędzy od innych kontrahentów. Zaległości wobec ZUS i US raczej nie było, ponieważ dostali kredyt a zadłużenie wystąpiło już w 2010 roku (karta 628-629). Analizując wyjaśnienia oskarżonego należy w pierwszej kolejności zauważyć, iż oskarżony nie operuje żadnymi precyzyjnymi datami, posługując się ogólnikami i w wyjaśnieniach odmiennie określa okresy utraty płynności finansowej czy pogorszenia sytuacji finansowej. Nie jest prawdą, iż zadłużenie czy pogorszenie sytuacjispółki (...)nastało dopiero w 2010 roku. Informacja ZUS wskazuje iż zadłużenie istniało już za miesiąc wrzesień 2008 roku (karta 642), z kolei informacja Urzędu Skarbowego wG.wskazuje na istnienie zaległości w podatku VAT od sierpnia 2008 r. (podatek za lipiec 2008 r.) i za kolejne miesiące, podatku dochodowego od osób fizycznych począwszy od stycznia 2008 r. (deklaracja z 12.01.2009 r.) i za kolejne miesiące, podatku dochodowego od osób prawnych także za 2008 r. (karta 654). Oznacza to, iż w okresie w jakim przypisano oskarżonemu czyn na szkodę(...)w 2009 roku ponad wszelką wątpliwośćspółka (...)miała zaległości w ZUSie oraz z tytułu podatku VAT oraz dochodowego od osób fizycznych i prawnych. Skoro tak to nieprawdą jest twierdzenie oskarżonego, iż zawierając umowę z(...)sytuacja firmy była dobra i to właśnie wypowiedzenie umowy na dzierżawę hali spowodowało zapaść firmy (karta 437 verte). Nie jest zatem prawdą teza lansowana w apelacji iż Sąd Rejonowy nie ustalił źródła problemów firmy reprezentowanej przez oskarżonego i że związane były one z wypowiedzeniem umowy na wynajem hali. Wymienione wyżej dowody wskazują ponadto, iż również w zakresie czynu przypisanego a popełnionego na szkodęfirmy (...)istniały już pierwsze zaległości w ZUSie oraz z tytułu podatku VAT, zatem i w tym przypadku trudno określić sytuację finansową firmy, którą reprezentował oskarżony jako dobrą. Nie ma zatem znaczenia dla odpowiedzialności oskarżonego podkreślany przez niego wielokrotnie fakt, że początkowa współpraca zA.układała się prawidłowo i płatności za dostarczaną farbę dokonywano w terminach, skoro przy pogorszeniu się sytuacji finansowej firmy oskarżony tych okoliczności nie ujawniał kontrahentowi, choć miały one wpływ na możliwość zapłaty kolejnych faktur. Niezrozumiałe jest także twierdzenie oskarżonego, iż nie uzależniał współpracy zfirmą (...)od uzyskania pieniędzy od innych kontrahentów (karta 628) skoro równocześnie oskarżony w wyjaśnieniach podkreślał, że „wielokrotnie rozmawiałem z wierzycielami … mogę coś obiecywać na podstawie czegoś, jeśli ktoś z kontrahentów mówi mi, że zapłaci w terminie to ja to powtarzam” (karta 438), „ja walczyłem o płynność finansową firmy” (karta 437 verte), „pod koniec 2008 roku firma zatrudniała około 15 osób, wynagrodzenia były płacone na bieżąco. Przy tego rodzaju działalności wszystko jest powiązane. Największym mankamentem było to, że dłużnicy nie płacili faktur całości” (karta 627 verte). Przytoczne wyżej fragmenty wyjaśnień oskarżonego ewidentnie wskazują, że sytuacja finansowa nie była dobra i regulowanie zobowiązań było zależne od zapłaty przez inne podmioty. Należy przy tym zauważyć, iż przecież sam oskarżony stwierdza, że działalność firmy w zasadzie była sezonowa i związana była z malowaniem, a warunki na malowanie były od kwietnia do listopada(karta 438). Oznaczałoby to iż dochody pozwalające na przetrwanie firmy generowane były przez okres pół roku i musiały wystarczyć na dalszy okres gdy prace na zewnątrz nie były prowadzone. Tym bardziej musi dziwić, iż nie nastąpiła zapłata za towar zfirmy (...)skoro miało to miejsce w okresie w którym powinien być generowany dochód pozwalający na przetrwanie firmy do kwietnia następnego roku. Inaczej rzecz ujmując, skoro oskarżony twierdzi, iż sytuacja finansowa firmy była dobra to niezrozumiałym jest dlaczego nie nastąpiła zapłata za dostarczony towar. Jeżeli jednak sytuacja finansowa firmy w trakcie składania kolejnych zamówień była zła, a zapłata za te zamówienia uzależniona była od uzyskania środków od innych kontrahentów, to nieujawnienie tych okoliczności kontrahentom i liczenia na dostarczenie towaru w oparciu o dotychczasową dobrą współpracę stanowiło przestępstwo oszustwa, zasadnie przypisane oskarżonemu w wyroku. Zasadnie zatem skonstatował Sąd, iż samo posiadanie wierzytelności z których kontrahenci oskarżonego mieli się wywiązać nie stanowiło samo w sobie zabezpieczenia płynności finansowej i wywiązania się z tej transakcji, w szczególności zważywszy na zaległości podatkowe oskarżonego i w ZUSie, nadto uzależniało tym samym płatność przez oskarżonego niejako od czynnika przyszłego i niepewnego. Ponadto wszelkie informacje dotyczące sytuacji finansowej oskarżonego, w tym jego zaległości publicznoprawnych, pozostawały nieznane dla jego kontrahentów, zaś samo zawarcie transakcji stanowiło przecież zobowiązanie do zapłaty za zakupiony towar, zapłaty która uzależniona była od innych płatności na rzecz oskarżonego, czego sam oskarżony nie ujawniał zawierając transakcję. W ocenie Sądu Okręgowego dokonana przez Sąd I instancji ocena dowodów jest oceną logiczną, zgodną z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego i pozostaje pod ochronąart. 7 k.p.k.w sytuacji, gdy nie została ona zasadnie niczym podważona. Wina oskarżonego w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego nie budzi wątpliwości Sądu Odwoławczego, podobnie jak i kwalifikacja prawna popełnionych przestępstw. W ocenie Sądu Odwoławczego również wymierzona oskarżonemu kara łączna (jak i kary jednostkowe), w pełnym zakresie uwzględnia wszelkie okoliczności mające wpływ na wymiar kary, jest adekwatna do stopnia zawinienia i wykazanego przez oskarżonego natężenia złej woli. W żadnym razie kary tej nie można uznać za karę rażąco niewspółmierną czy też nieadekwatną do stopnia społecznej szkodliwości czynów. Zarzut rażącej niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można w zasadzie podnieść jedynie wówczas, gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, ale nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa jak i osobowości sprawcy, stając się w społecznym odczuciu karą niesprawiedliwą. Sąd Rejonowy w pisemnych motywach wyroku wskazał okoliczności, które miał na uwadze orzekając karę. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji właściwie określił stopień społecznej szkodliwości oraz stopień winy oskarżonego i adekwatnie do tych kryteriów wymierzył mu karę dostatecznie - acz nie nadmiernie - surową. Kierując się wskazanymi wyżej powodami Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, bowiem nie znalazł podstaw do kwestionowania trafności zaskarżonego wyroku w zakresie ustalonego stanu faktycznego i przeprowadzonej przez Sąd I instancji oceny dowodów, ani co za tym idzie w zakresie orzeczenia o winie oskarżonego, i będącego jej konsekwencją orzeczenia o karze. Wobec nieuwzględnienia apelacji Sąd obciążył wydatkami za postępowanie odwoławcze oskarżonego i wymierzył mu opłatę za II instancję w kwocie 400 zł.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2016-11-15' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Dariusz Prażmowski legal_bases: - art. 286§1 kk - art. 424 § 1 pkt. 2 k.p.k. recorder: Sylwia Sitarz signature: VI Ka 905/16 ```
152500000001521_III_AUa_000022_2015_Uz_2015-10-05_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 22/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 października 2015 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Dorota Rzeźniowiecka Sędziowie: SSA Lucyna Guderska (spr.) del. SSO Anna Rodak Protokolant: stażysta Weronika Skalska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 września 2015 r. wŁ. sprawyJ. Z. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddziałowi wŁ. o świadczenie przedemerytalne na skutek apelacjiJ. Z. od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 13 listopada 2014 r. sygn. akt VIII U 2663/14 1 zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i przyznajeJ. Z.prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia 3 czerwca 2014 roku; 2 zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.na rzeczJ. Z.kwotę 30 (trzydzieści ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt III AUa 22/15 UZASADNIENIE Decyzją z 24 czerwca 2014r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.odmówiłJ. Z.prawa do świadczenia przedemerytalnego, wskazując, że ubezpieczony wykazał 39 lat 11 miesięcy i 1 dzień okresu ubezpieczenia oraz nie udowodnił 6-miesięcznego okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych. W odwołaniu od tej decyzjiJ. Z.wniósł o jej zmianę i przyznanie prawa do wnioskowanego świadczenia, podnosząc, że organ rentowy nie uwzględnił okresu pracy od 1.04. do 20.08.1996r. oraz okresu zwolnienia lekarskiego od 14.06. do 6.08.1991r. a nadto, iż w okresie od 10 maja 2012r. do 9 maja 2013r. pobierał zasiłek dla bezrobotnych. Na rozprawie w dniu 6 listopada 2014r. organ rentowy, wnosząc o oddalenie odwołania, wskazał, że wskutek czynności wyjaśniających ustalono, że wnioskodawca legitymuje się 40-letnim okresem składkowym i nieskładkowym, gdyż w okresie od 19 czerwca do 6 sierpnia 1991r. pobierał zasiłek chorobowy a ponadto wliczono mu do stażu okres 7-miesięcznego ostatniego zatrudnienia. Zaskarżonym wyrokiem z 13 listopada 2014 r. Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił odwołanie. Powyższe orzeczenie poprzedziły następujące ustalenia faktyczne: J. Z.,urodzony (...), w dniu 31 stycznia 2013 r. złożył wniosek o przyznanie świadczenia przedemerytalnego. Wskazał, iż ostatni stosunek pracy wfirmie (...)B. P.uległ rozwiązaniu 30.04.2012 r. na skutek wypowiedzenia umowy przez pracodawcę z przyczyn ekonomicznych leżących po stronie pracodawcy - likwidacji stanowiska pracy. Wnioskodawca przedstawił zaświadczenie z Powiatowego Urzędu Pracy, że był zarejestrowany jako bezrobotny od 2 maja 2012 r. Prawomocną decyzją z 27 lutego 2013 r. organ rentowy odmówił wnioskodawcy prawa do świadczenia przedemerytalnego z uwagi na brak wymaganego stażu ubezpieczeniowego wskazując, że wnioskodawca wykazał 38 lat 4 miesiące i 9 dni okresów ubezpieczenia, w tym 38 lat 2 miesiące i 24 dni okresów składkowych oraz 1 miesiąc i 15 dni okresów nieskładkowych. W trakcie pobierania zasiłku dla bezrobotnych, w dniu 1 maja 2013 r. wnioskodawca ponownie podjął zatrudnienie wfirmie (...)B. P., gdzie pracował do 30 listopada 2013 r. Umowa o pracę została rozwiązana z przyczyn ekonomicznych – likwidacji stanowiska pracy, na skutek wypowiedzenia pracodawcy. Na dzień rozwiązania ostatniego stosunku pracy, tj. 30 listopada 2013 r. wnioskodawca posiadał sumaryczny staż okresów składkowych i nieskładkowych w wymiarze ponad 40 lat. Od 2 grudnia 2013 r. wnioskodawca został ponownie zarejestrowany jako bezrobotny w Powiatowym Urzędzie Pracy wŁ.. Do dnia 2 czerwca 2014 r. wnioskodawca nie odmówił bez uzasadnionej przyczyny propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej bądź zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych w rozumieniuustawy z 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych. Decyzją Prezydenta MiastaŁ.z 18 grudnia 2013 r.J. Z.od dnia 11 grudnia 2013 r. utracił prawo do zasiłku dla bezrobotnych. Wnioskodawca pobierał zasiłek dla bezrobotnych w okresach od 10 maja 2012 r. do 30 kwietnia 2013 r. a następnie od 2 do 10 grudnia 2013 r. W dniu 2 czerwca 2014 r.J. Z.złożył po raz drugi wniosek o przyznanie mu świadczenia przedemerytalnego. W tak ustalonym stanie faktycznym sprawy Sąd Okręgowy, wskazując na treśćart. 2 ust. 1 pkt 5 i ust. 3 ustawy z 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych, uznał odwołanie za nieuzasadnione. Sąd podniósł, że wnioskodawca po rozwiązaniu ostatniej umowy o pracę z przyczyn ekonomicznych nie przedstawił dokumentu potwierdzającego 6-miesięczny okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych, a zasiłek taki pobierał tylko od 2 do 10 grudnia 2013r. Sąd Okręgowy podkreślił, że pierwszy wniosek ubezpieczonego o świadczenie przedemerytalne prawomocną decyzją nie został uwzględniony przez organ rentowy, ponieważ wnioskodawca nie posiadał wymaganego 40-letniego stażu ubezpieczeniowego. Dopiero ponowne zatrudnienie i przepracowanie kolejnych 7 miesięcy spowodowało, iż na dzień rozwiązania stosunku pracy wnioskodawca spełnił przesłankę 40-letniego stażu ubezpieczeniowego. Dlatego, w ocenie tego Sądu, uprawnienia wnioskodawcy do świadczenia przedemerytalnego należy badać w kontekście ostatniego zatrudnienia, w którym stosunek pracy został rozwiązany z dniem 30.11.2013 r. Sąd stwierdził, że uprawnienie do świadczenia przedemerytalnego uwarunkowane jest zachowaniem sekwencji czasowej, tj. ubezpieczony posiadający wymagany okres składkowy i nieskładkowy, który z przyczyn od siebie niezależnych utracił źródło dochodu, po wskazanym okresie wyczekiwania powinien nadal być zarejestrowany jako bezrobotny i złożyć wniosek o przyznanie świadczenia w terminie nieprzekraczającym 30 dni od dnia wydania przez powiatowy urząd pracy dokumentu poświadczającego 6-miesięczny okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych (art. 2 ust. 3 ustawy). Zdaniem Sądu Okręgowego, sytuację wnioskodawcy należy rozpatrywać w odniesieniu doart. 73 ust. 5 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Wnioskodawca z powodu podjęcia pracy w czasie pobierania zasiłku dla bezrobotnych, utracił bowiem status bezrobotnego na okres krótszy niż 365 dni i zarejestrował się w powiatowym urzędzie pracy jako bezrobotny w okresie 14 dni od dnia ustania zatrudnienia, a zatem zachował prawo do zasiłku na czas skrócony o okres pobierania zasiłku przed utratą statusu bezrobotnego. Po ponownym zarejestrowaniu się jako bezrobotny, zasiłek został mu przyznany z dniem przyznania tego statusu, bez zachowania 7 dniowego okresu od dnia zarejestrowania, co statuuje art. 71 ust 1 w/w ustawy. Z powyższych względów Sąd Okręgowy na podstawieart. 477.14 § 1 k.p.c.oddalił odwołanie. Powyższe rozstrzygnięcie zaskarżył apelacjąJ. Z., zarzucając: 1/ naruszenieart. 2 ust. 3 ustawy o świadczeniach przedemerytalnychpoprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że okres 180 dni pobierania zasiłku dla bezrobotnych musi być okresem ciągłym i nie może być przerwany okresem zatrudnienia, 2/ naruszenie art. 73 ust. 5 ustawy o promocji zatrudnienia poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że okres zatrudnienia, który skutkował utratą statusu bezrobotnego, powoduje niemożność uznania, że wnioskodawca spełnił warunek pobierania zasiłku przez co najmniej przez 180 dni, 3/ błąd w ustaleniach faktycznych poprzez niezgodne ze stanem faktycznym uznanie, że wnioskodawca został ponownie zatrudniony u tego samego pracodawcy. Wskazując na powyższe zarzuty ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie mu świadczenia przedemerytalnego. W uzasadnieniu apelacji skarżący zakwestionował stanowisko Sądu I instancji, iż nie spełnił warunku pobierania zasiłku dla bezrobotnych przez 6 miesięcy, podnosząc, iż żaden przepis prawa nie wymaga ciągłości pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja ubezpieczonego jest uzasadniona. W niniejszej sprawie poza sporem jest, żeJ. Z.spełnia przesłanki określone wart. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z 30 kwietnia 2004r. o świadczeniach przedemerytalnych(tekst jednolity: Dz. U. z 2013r., poz. 170), gdyż do dnia rozwiązania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia (czyli do 30 listopada 2013r.), w którym był zatrudniony przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy (od 1 maja do 30 listopada 2013r.), posiada okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 40 lat dla mężczyzn. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wynika nadto, że skarżący w okresach od 10 maja 2012r. do 30 kwietnia 2013r. oraz od 2 do 10 grudnia 2013r., tj. przez ponad 180 dni, pobierał zasiłek dla bezrobotnych. Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska Sądu I instancji, iż dla uzyskania prawa do świadczenia przedemerytalnego ubezpieczony musi legitymować się okresem nieprzerwalnego 180- dniowego okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych, przypadającego po ustaniu ostatniego zatrudnienia. Zgodnie z treściąart. 2 ust. 3 ustawy o świadczeniach przedemerytalnychświadczenie to przysługuje osobie określonej w ust. 1 po upływie co najmniej 180 dni pobierania zasiłku dla bezrobotnych, o którym mowa w ustawie o promocji zatrudnienia, jeżeli osoba ta spełnia łącznie następujące warunki: 1) nadal jest zarejestrowana jako bezrobotna; 2) w okresie pobierania zasiłku dla bezrobotnych nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych; 3) złoży wniosek o przyznanie świadczenia przedemerytalnego w terminie nieprzekraczającym 30 dni od dnia wydania przez powiatowy urząd pracy dokumentu poświadczającego 180-dniowy okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Do okresu 180 dni pobierania zasiłku dla bezrobotnych, o którym mowa w ust. 3, wlicza się: 1/ okresy, za które, zgodnie z art. 75 ust. 2 ustawy o promocji zatrudnienia, prawo do zasiłku dla bezrobotnych nie przysługiwało; 2/ okresy zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych podjętego w tym okresie; w przypadku gdy zatrudnienie lub inna praca zarobkowa ustanie po upływie 6-miesięcznego okresu, o którym mowa w ust. 3 pkt 3, prawo do świadczenia przysługuje, jeżeli wniosek o przyznanie tego świadczenia zostanie złożony w terminie nie przekraczającym 14 dni od ustania zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych. Przepis ust. 4 stosuje się odpowiednio do terminu złożenia wniosku, o którym mowa w ust. 5 pkt 2. W ocenie Sądu Apelacyjnego, 180-dniowy okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych nie musi trwać nieprzerwanie, gdyż tego nie warunkuje przepis art. 2 ust. 3 omawianej ustawy. Z literalnej treści tego przepisu wynika, iż warunkiem uprawniającym do uzyskania świadczenia przedemerytalnego jest pobieranie zasiłku dla bezrobotnych przez okres co najmniej 180 dni, a ustawodawca nie sprecyzował kolejnego wymagania, że okres ten ma trwać nieprzerwanie i powinien przypadać po rozwiązaniu ostatniego stosunku pracy. Wykładnia powyższych przepisów omawianej ustawy wskazuje, że nabycie prawa do świadczenia przedemerytalnego nie zostało uzależnione od zarejestrowania się w urzędzie pracy w charakterze bezrobotnego bezpośrednio po utracie źródła utrzymania z przyczyn niezależnych od pracownika, przedsiębiorcy lub rencisty. Ustawa ta nie zawiera także przepisu, który pozbawiałby takie osoby prawa do świadczenia przedemerytalnego w przypadku poszukiwania nowego zatrudnienia lub jego podjęcia w okresie przed otrzymywaniem zasiłku dla bezrobotnych. Ponadto z art. 2 ust. 3 ppkt 2 ustawy wynika, że do okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych wlicza się okresy zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych podjętego w okresie otrzymywania zasiłku dla bezrobotnych, w przypadku gdy zatrudnienie lub inna praca zarobkowa ustanie po upływie 180 dni pobierania zasiłku. W takim przypadku prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje, jeżeli wniosek o jego przyznanie zostanie złożony w terminie nieprzekraczającym 14 dni od dnia ustania tego zatrudnienia. Konstatacja ta znajduje także potwierdzenie w uzasadnieniu projektuustawy o świadczeniach przedemerytalnych, który w pkt III stwierdza, że osobom, które utraciły pracę nie ze swej winy, proponuje się w pierwszym okresie po utracie pracy cykl działań aktywizacyjnych w celu pozyskania dla tych osób zatrudnienia. Po upływie 6-miesiecznego okresu pobierania zasiłku, o ile nie uda się przez ten okres uzyskać zatrudnienia, osoby te mogą złożyć wniosek o przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego. Celem tej ustawy jest więc wspieranie aktywności takich osób, a nie propagowanie biernej postawy. Wykładnię taką potwierdza także art. 73 ust. 5 ustawy o promocji zatrudnienia, w myśl którego bezrobotny, który utracił status bezrobotnego na okres krótszy niż 365 dni z powodu podjęcia zatrudnienia, innej pracy zarobkowej, pozarolniczej działalności lub uzyskiwania przychodu w wysokości przekraczającej połowę minimalnego wynagrodzenia za pracę miesięcznie i zarejestrował się w powiatowym urzędzie pracy jako bezrobotny w okresie 14 dni od dnia ustania zatrudnienia, zaprzestania wykonywania innej pracy zarobkowej, prowadzenia pozarolniczej działalności, pobierania zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia, zaprzestaniu wykonywania innej pracy zarobkowej, prowadzenia pozarolniczej działalności lub osiągania przychodu przekraczającego połowę minimalnego wynagrodzenia za pracę miesięcznie, zachowuje prawo do zasiłku na czas skrócony o okres pobierania zasiłku przed utratą statusu bezrobotnego. Z powyższego przepisu wynika zatem, że podjęcie działalności zarobkowej nawet przez okres do jednego roku nie pozbawia prawa do pozostałej części zasiłku dla bezrobotnych. Również Sąd Najwyższy w wyroku z 2 lipca 2013 r. (III UZP 2/13, LEX nr 1353383)stwierdził, że okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych, określonego wart. 2 ust. 3 ustawy z 30 kwietnia 2004r. o świadczeniach przedemerytalnych, nie musi przypadać bezpośrednio po rozwiązaniu stosunku pracy z przyczyn wymienionych w art. 2 ust. 1 tej ustawy. Dokonując analizy przepisów powyższej ustawy, w tym w szczególności art. 2 , Sąd Najwyższy wskazał, że wykładnia semantyczna, systemowa, teleologiczna i funkcjonalna prowadzą do konkluzji, że nabycie prawa do świadczenia przedemerytalnego nie jest uzależnione od pobierania zasiłku dla bezrobotnych, określonego wart. 2 ust. 3 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych, bezpośrednio po zakończeniu okresów wymienionych w art. 2 ust. 1 tej ustawy. Odnosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy należy zauważyć, żeJ. Z.w okresie pobierania od 10 maja 2012r. zasiłku dla bezrobotnych podjął zatrudnienie od 1 maja 2013r., a po jego ustaniu z dniem 30 listopada 2013r. z przyczyn dotyczących pracodawcy został ponownie zarejestrowany jako bezrobotny od 2 grudnia 2013r. i pobierał zasiłek dla bezrobotnych od 2 do 10 grudnia 2013r. Decyzją Prezydenta MiastaŁ.z 18 grudnia 2013r. prawo do zasiłku utracił z powodu upływu okresu pobierania zasiłku. Od 11 grudnia 2013r. ubezpieczony nadal legitymował się statusem bezrobotnego ale bez prawa do zasiłku dla bezrobotnych, bo do 10 grudnia 2013r. okres zasiłku wykorzystał w maksymalnej wysokości ustawowej (365 dni). Jak wynika przy tym zarówno z zaświadczenia Powiatowego Urzędu Pracy wŁ.z dnia 29.01.2013r. (k. 5 akt ZUS), jak i z dnia 2.06.2014r. (k.6 akt ZUS) wnioskodawca w okresie zarejestrowania jako bezrobotny od 2 maja 2012r. oraz od 2 grudnia 2013r. nie odmówił bez uzasadnionej przyczyny propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej bądź zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych w rozumieniuustawy z 30 kwietnia 2004r. o świadczeniach przedemerytalnych. Wniosek o świadczenie przedemerytalne został złożony przez skarżącego w dniu 2 czerwca 2014r., tj. w dniu wydania mu przez Powiatowy Urząd Pracy wŁ.zaświadczenia z 2.06.2014r. stwierdzającego, że od 2 grudnia 2013r. nadal zarejestrowany jest jako bezrobotny i nie odmówił bez uzasadnionej przyczyny propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej bądź zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych w rozumieniuustawy z 30 kwietnia 2004r. o świadczeniach przedemerytalnych. Do wniosku skarżący załączył indywidualną kartę wypłaty zasiłków wystawioną przez Powiatowy Urząd Pracy wŁ., z której wynika, że pobierał zasiłek dla bezrobotnych w okresach od 10 maja 2012r. do 30 kwietnia 2013r. oraz od 2 do 10 grudnia 2013r., czyli przez okres co najmniej 180 dni. Z powyższych względów Sąd Apelacyjny uznał, żeJ. Z.spełnił wszystkie przesłanki określone wart. 2 ust. 1 pkt 5 oraz ust. 3 ustawy o świadczeniach przedemerytalnychdo nabycia prawa do tego świadczenia i dlatego, na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.orzekł jak w punkcie pierwszym wyroku, przyznając prawo do wnioskowanego świadczenia od dnia 3 czerwca 2014r., tj. od następnego dnia pod dniu złożenia wniosku (art. 7 ust. 1 w/w ustawy). O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawieart. 98 § 1 i 2 oraz art. 109 § 2 k.p.c. Przewodniczący: Sędziowie:
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2015-10-05' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Dorota Rzeźniowiecka - Lucyna Guderska - Anna Rodak legal_bases: - art. 2 ust. 1 pkt 5 i ust. 3 ustawy z 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych - art. 73 ust. 5 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy - art. 98 § 1 i 2 oraz art. 109 § 2 k.p.c. recorder: stażysta Weronika Skalska signature: III AUa 22/15 ```
151515000004021_VIII_Ua_000033_2015_Uz_2016-10-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktVIII Ua 33/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 października 2016 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Teresa Kalinka (spr.) Sędziowie: SSO Grażyna Łazowska SSO Jolanta Łanowy-Klimek Protokolant: Ewa Gambuś po rozpoznaniu w dniu13 października 2016r. w Gliwicach sprawy z odwołaniaJ. M.(M.) przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wC. oodszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy na skutek apelacjiodwołującego od wyrokuSądu Rejonowego w Gliwicach z dnia24 września 2015 r.sygn. aktVI U 175/13 oddala apelację. (-) SSO Jolanta Łanowy-Klimek (-) SSO Teresa Kalinka (spr.) (-) SSO Grażyna Łazowska Sędzia Przewodniczący Sędzia Sygn. VIII Ua 33/15 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 24 września 2015 roku Sąd Rejonowy w Gliwicach oddalił odwołanieJ. M.od decyzji Zakładu ubezpieczeń Społecznych Oddział wC.odmawiającej prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy. Organ rentowy nie uznał zdarzenia z dnia 18 lipca 2012 roku za wypadek przy pracy. Wartość przedmiotu sporu i zaskarżenia określono na kwotę 4000 złotych. Wyrok zapadł po ustaleniu następującego stanu faktycznego: J. M.w okresie od dnia 13 czerwca 2012 roku do dnia 31 maja 2013 roku był zatrudniony w(...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwR.na podstawie umowy o pracę na czas określony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku operatora maszyn do obróbki mechanicznej. Stosunek pracy ustał w związku z upływem czasu, na który umowa o pracę została zawarta. Były pracodawca odwołującego zajmuje się produkcją części do samochodów i motocykli. W chwili podjęcia pracy odwołujący legitymował się aktualnym zaświadczeniem lekarskim uznającym go za zdolnego do pracy na stanowisku operatora maszyn do obróbki mechanicznej. Odbył on szkolenie BHP, w tym instruktaż ogólny i stanowiskowy. Odwołujący został poinformowany o konieczności korzystania ze stoperów do uszu, które wygłuszają głośne dźwięki. Odwołujący przydzielony został do pracy wD.Obróbki Mechanicznej; Od dnia 13 czerwca 2012 roku do dnia 26 czerwca 2012 roku odwołujący wykonywał wyłącznie prace pomocnicze, takie jak obróbka ręczna detali aluminiowych po obróbce skrawaniem oraz obróbka wibrościerna. Z dniem 27 czerwca 2012 rokuJ. M.skierowany został do pracy wD.Obróbki Plastycznej i(...). W zależności od potrzeb odwołujący wykonywał prace pomocnicze przy załadunku materiału do pracy pieców technologicznych, obsługiwał twardościomierz, wykonywał prace szlifierskie, a także miał za zadanie obsługę wibratorów kołowych i piaskarkę. W halach produkcyjnych, w których pracował odwołujący stosowane były stopery ochronne do uszu z uwagi na ponadnormatywny hałas. Na stanowisku wibratorów dostępne były słuchawki. W dniu 18 lipca 2012 roku odwołujący pracował na popołudniowej zmianie w godzinach od 14.00 do 22.00 przy prasach hydraulicznych oraz przy wibratorach. Hałas w tym dniu nie różnił się od hałasu występującego każdego dnia. Po skończonej pracy odwołujący doznał silnego bólu głowy, zawrotów głowy oraz kilkugodzinnej utraty przytomności. W dniu 20 lipca 2012 roku odwołujący udał się do Szpitala Miejskiego wR., gdzie lekarz otolaryngolog dokonał wstępnego rozpoznania w postaci nagłego niedosłuchu. Odwołujący był hospitalizowany w szpitalu do dnia 27 lipca 2012 roku, w wyniku zastosowania leków uzyskano jedynie nieznaczną poprawę. Następnie odwołujący przebywał na zwolnieniu lekarskim i kontynuował leczenie. Pismem z dnia 6 sierpnia 2012 roku odwołujący wniósł do pracodawcy o stwierdzenie, że urazu nieodwracalnej utraty słuchu doznał w związku z wypadkiem przy pracy. Pracodawca odwołującego nie uznał zdarzenia z okresu od dnia 8 lipca 2012 roku do dnia 18 lipca 2012 roku za wypadek przy pracy, podnosząc że przeprowadzone postępowanie powypadkowe nie wykazało żadnego nagłego zdarzenia, które mogłoby spowodować nietypowe zwiększenie poziomu hałasu w obszarze pracy odwołującego i tym samym doprowadzić do obustronnego niedosłuchu. Zaskarżoną decyzją z dnia 12 kwietnia 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wC.odmówił przyznania odwołującemu prawa do jednorazowego odszkodowania w związku z wypadkiem przy pracy z okresu od dnia 8 lipca 2012 roku do dnia 18 lipca 2012 roku. W toku postępowania przed Sądem I instancji dopuszczono dowód z opinii trzech biegłych laryngologów, którzy nie wykluczyli wpływu hałasu na utratę słuchu. Nie wskazali jednak, w sposób bezsporny, przyczyny nagłego pogorszenia stanu zdrowia. Dokonując oceny zebranego sprawie materiału Sąd I instancji podzielił wnioski biegłego dr. n. med.J. Ł.który rozpoznał u odwołującego: 1) głęboki obustronny niedosłuch typu mieszanego z przewagą odbiorczego upośledzenia ucha lewego, prawidłowo oprotezowany obuusznie, 2) przewlekły nieżyt górnych dróg oddechowych, ponikotynowy, 3) skrzywienie przegrody nosa, 4) obustronne zmiany pozapalne ucha środkowego, 5) objawowy zespół szyjny związany ze zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa szyjnego, 6) nadciśnienie tętnicze. W ocenie biegłego w dniu 18 lipca 2012 roku nie wystąpił u odwołującego nagły uraz akustyczny słuchu, a schorzenie ma charakter samoistny .B.głowy i utrata przytomności przemawiają za przyczyną naczyniową lub neurologiczną, aczkolwiek nie można z całą pewnością odrzucić pewnego wpływu warunków pracy. Zdaniem biegłego nie można przyjąć, że gdyby nie warunki pracy w dniu 18 lipca 2012 roku i warunki w poprzednich dniach pracy, to nie doszłoby do tego typu schorzenia słuchu u odwołującego; odwołujący wykazuje bowiem zbyt wiele innych obciążeń zdrowotnych, mogących powodować pogorszenie słuchu, a tym bardziej przy ich współwystępowaniu. Sąd podkreślił, że biegliW. U.iJ. Ł.byli zgodni co do tego, że w dniu badania wstępnego w poradni medycyny pracy, to jest w dniu 24 maja 2012 roku, stwierdzono u odwołującego ubytki wysokoczęstotliwościowe, które nakazywały zachowanie dużej ostrożności w zatrudnianiu odwołującego w ponadnormatywnym hałasie.. Dodano, że liczne badania audiometryczne wskazują na zmienność uzyskiwanych wyników, co świadczy o udziale procesów zapalnych ucha środkowego. Mając wszystkie okoliczności na uwadze biegły doszedł do wniosku, że aktualny stan zdrowia odwołującego nie jest spowodowany jedną przyczyną. Jest ono natomiast sumą nieszczęśliwych kilku schorzeń i predyspozycji odwołującego, które zaistniały razem, zaś środowisko pracy i hałas zadziały jako czynnik spustowy. Co do zasady Sąd podzielił również wnioski biegłejW. U. Sąd oddalił wniosek dowodowy o dopuszczenie dowodu z opinii(...) Centrum (...)wK., albowiem zebrany w sprawie materiał dowodowy był wystarczający do rozstrzygnięcia sporu. Skoro opinie biegłych sądowychW. U.iJ. Ł.nie zawierają istotnych luk i odpowiadają na postawione tezy dowodowe, to brak było potrzeby dopuszczenia dowodu z opinii instytutu naukowo-badawczego. Zdaniem Sądu Rejonowego odwołanie od decyzji z dnia z dnia 12 kwietnia 2013 roku nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd przytoczył treść aart. 22ust. 1 pkt 2i art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Wskazał, że do uznania zdarzenia za wypadek przy pracy konieczne jest spełnienie wszystkich przesłanek wymienionych w art. 3 ust1 pkt 1 ustawy wypadkowej. W ocenie Sądu nie ulega wątpliwości, że zdarzenie z dnia 18 lipca2012 roku było zdarzeniem nagłym i posiadającym związek z pracą wykonywaną w tym dniu przez odwołującego. Sąd doszedł jednak do przekonania, że zdarzenie to nie zostało wywołane przyczyną zewnętrzną, albowiem tego dnia przyczyna taka nie wystąpiła. Przez przyczynę zewnętrzną rozumie się przyczynę stanowiącą źródło wypadku, leżącą poza organizmem pracownika, jak na przykład urazy termiczne, urazy mechaniczne, działalność sił przyrody, działalność osób trzecich. Zatem pojęcie przyczyny zewnętrznej wypadku przy pracy w kontekście nagłego zdarzenia dotyczy zagrożenia dla osoby pozostającej w zatrudnieniu. Przyczyny zewnętrznej należy upatrywać we wszystkich czynnikach niewynikających z wewnętrznych właściwości zatrudnionego pracownika – na przykład nadmierny wysiłek pracownika podczas świadczenia pracy, warunki i okoliczności, w których czynności pracownicze są wykonywane. Przyczyna zewnętrzna nagłego zdarzenia działa z reguły natychmiastowo, a skutek ma charakter urazu. Zatem głównym celem jest ustalenie związku przyczynowego nagłego zdarzenia spowodowanego przyczyną zewnętrzną oraz szkody na osobie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego co do zasady wykonywanie zwykłych, choćby stresujących lub wymagających dużego wysiłku fizycznego, czynności przez pracownika, który zmarł w wyniku zasłabnięcia w czasie i miejscu wykonywania zatrudnienia, nie może być uznane za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy, gdyż sama praca nie może stanowić zewnętrznej przyczyny w rozumieniu definicji wypadku przy pracy, ale może nią być dopiero określona nadzwyczajna sytuacja związana z tą pracą, która staje się współdziałającą przyczyną zewnętrzną. Przyczyną zewnętrzną wypadku przy pracy może być szczególne (nadzwyczajne, nietypowe) przeżycie wewnętrzne (stres, uraz psychiczny) w postaci emocji o znacznym nasileniu powstałe wskutek okoliczności nietypowych dla normalnych stosunków pracowniczych. "Sama praca" nie może stanowić zewnętrznej przyczyny w rozumieniu definicji wypadku przy pracy, ale może nią być dopiero określona nadzwyczajna sytuacja związana z tą pracą, która staje się współdziałającą przyczyną zewnętrzną (tak Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 4 listopada 2014 roku, III UK 32/14,). Postępowanie dowodowe wykazało, że odwołujący w trakcie zatrudnienia wSpółce (...)obciążony był licznymi schorzeniami, które łącznie odpowiadają za powstanie u odwołującego nieodwracalnego urazu w postaci obustronnej utraty słuchu. W świetle opinii biegłychW. U.iJ. Ł.najprawdopodobniej do urazu doszło na tle neurologicznym lub naczyniowym. Nie ulega wątpliwości, że w dniu zdarzenia, tj. w dniu 18 lipca 2012 roku w środowisku pracy odwołującego nie wystąpiła żadna nadzwyczajna sytuacja związana z powstaniem większego niż zwykle hałasu lub zmiany jego charakteru na impulsywny. Dopiero po spełnieniu powyższej przesłanki można by uznać, że zaistniała przyczyna zewnętrzna uzasadniająca uznanie, iż zdarzenie z dnia 18 lipca 2012 roku spełnia wszystkie przesłanki legalnej definicji wypadku przy pracy. Wobec jednak braku nadzwyczajnych, innych niż zwykle warunków pracy brak jest podstaw do uznania, że warunki pracy stanowiły przyczynę zewnętrzną powstania urazu. Mając powyższe okoliczności na uwadze Sąd na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c.oddalił odwołanie jako nieuzasadnione. W apelacji ubezpieczony zaskarżył w wyrok w całości zarzucając : 1 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku polegający na : a pominięciu bezspornego faktu dopuszczenia powoda od 27 czerwca 2012 roku do pracy w HaliK.na stanowiskach talerzowego, obsługa twardościomierza, obsługa szlifierki, wibratorów z naruszeniemart. 229 § 4 k.p.to jest bez wymaganych badań lekarskich . Była to praca inna od określonej w umowie o pracę, wykonywana w innych warunkach a także w innym miejscu niż przewidywała umowa, b pominięcie oceny stanu słuchu ubezpieczonego tj. badania z dnia 24 maja 2012 roku - przed przystąpieniem do pracy w(...) sp. z o.o.wR., dokonanej przez biegłych, którzy wyrazili pogląd że ubezpieczony nie kwalifikował się do pracy na stanowiskach z hałasem ponadnormatywnym, gdyż nie spełniał wymaganych kryteriów prawidłowego poziomu słuchu. Wyniki tego badania były już na wstępie przeciwwskazaniem do podjęcia przez ubezpieczonego zatrudnienia w nadmiernym hałasie; c błędne przyjęcie przez Sąd pierwszej instancji, że brak było przyczyny zewnętrznej zdarzenia , w wyniku którego ubezpieczony utracił na trwale słuch, pomimo, że nie można wykluczyć iż badanie ubezpieczonego przed dopuszczeniem do pracy na HaliK.27 czerwca 2012 roku, stanowiłaby przeciwwskazanie do pracy na wspomnianych wyżej stanowiskach, nadto przyjmując za biegłymi że ocena stanu słuchu ubezpieczonego była błędna należy wnioskować że wyniki tego badania były już na wstępie przeciwwskazania do podjęcia przez niego zatrudnienia nadmiernym hałasie , a dopuszczenie do pracy było jedną z zewnętrzną przyczyn wypadku.; 2 nieuwzględnienie wniosków o zwrócenie się o opinię do(...) Centrum (...)wK.celem przeprowadzenia specjalistycznego badania słuchu ubezpieczonego i wydania nowej całościowej opinii w przedmiotowej sprawie, pomimo, że biegli wskazali na konieczność wykonania badania obiektywnego w specjalistycznym ośrodku, co pozwoliłoby na jednoznaczną ocenę wysokości uszczerbku i powołanie kolejnego biegłego na okoliczności które były już przedmiotem wcześniejszych opinii. 3 oparcie w wyroku wyłącznie na opinii biegłegoJ. Ł., która to opinia nie zawiera stanowczych wniosków, nie jest wyczerpująca i nie wnosi nic nowego do sprawy 4 nielogiczne wnioskowanie Sądu za biegłym, że warunki pracy -w tym nadmierny hałas - nie miały wpływu na nagłą utratę słuchu ubezpieczonego i że ujawnione schorzenie słuchu miało charakter samoistny, pomimo, że zarówno ten biegły, jak i poprzedni biegli stwierdzili, iż nie powinien on być dopuszczony do pracy w ponadnormatywnym hałasie. Przyjęcie jako stanowczego stwierdzenia za biegłym że do urazu doszło wskutek występowania ubezpieczonego innych schorzeń , pomimo że nie potwierdziła tego dokumentacja medyczna ze Szpitala Miejskiego wR. 5 naruszenie art. 3 ustawy przez błędną interpretację pojęcia przyczyny zewnętrznej ograniczonej wyłącznie do dnia zdarzenia i stwierdzenie, że pomimo jego nagłości i w związku z pracą taka przyczyna w dniu 18 lipca 2012 roku nie wystąpiła w i że najprawdopodobniej do urazu słuchu doszło na tle neurologicznym lub naczyniowym, pomimo braku jednoznacznych podstaw do takiego stwierdzenia. W uzasadnieniu apelacji ubezpieczony w zwrócił uwagę, że przez przyczynę zewnętrzną należy rozumieć każdy czynnik pochodzący spoza organizmu poszkodowanego, który może wywołać w istniejących warunkach szkodliwe skutki. Powołał bogate orzecznictwo sądowe, że brak aktualnych badań lekarskich stwierdzających nieistnienie przeciwwskazania do pracy na zajmowanym stanowisku może stanowić przyczynę zewnętrzną wypadku przy pracy. Stanowczo stwierdził, że dopuszczenie go do pracy w nadmiernym hałasie również stanowiło przyczynę zewnętrzną zdarzenia, bowiem biegli wydający opinię w niniejszej sprawie stwierdzili, iż w dniu przyjęcia do pracy stan narządu słuchu ubezpieczonego nie pozwalał na pracę w warunkach , jakie panowały u pracodawcy. Podtrzymał zastrzeżenia do opinii z biegłych laryngologów, zwłaszcza do opinii biegłegoJ. Ł., na której oparł się w Sąd pierwszej instancji. Sąd drugiej instancji zważył co następuje: Apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu. Postępowanie apelacyjne jest merytorycznym osądzeniem sprawy, a więc wyrok sądu odwoławczego musi opierać się na jego własnych i samoistnych ustaleniach zarówno faktycznych jak i prawnych. W związku z tym Sąd drugiej instancji rozpoznając apelację ma nie tylko prawo, ale wręcz obowiązek dokonać oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego. Korzystając z obowiązku wynikającego zart. 382 k.p.c.Sąd dopuścił dowód ze zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie o zadośćuczynienie w zakresie warunków pracy panujących wD.Obróbki Mechanicznej iD.Obróbki Plastycznej i(...). Z wyników pomiarów poziomu hałasu wynika, że w obydwu tych miejscach poziom hałasu był wyższy od dopuszczalnego, w HaliK.wyższy o kilkanaście decybeli. Sąd rozpoznając sprawę dopuścił dowód z opinii kolejnego biegłego laryngologa, który podzielił opinie biegłychJ. Ł.iW. U., że ubezpieczony nie był zdolny do pracy w ponadnormatywnym hałasie . Wskazał, że upośledzenie narządu słuchu ubezpieczonego przed zdarzeniem z dnia 18 lipca 2012 roku było niezauważalne dla osób postronnych, nie mających doświadczenia medycznego. Z takim stanowiskiem biegłego należy się zgodzić, skoro z zeznań ubezpieczonego złożonych w sprawie VIII P 15/14 wynika, że przed przyjęciem do pracy w(...)był osobą zdrową, nie pozostawał na leczeniu z przyczyn laryngologicznych. Należy z tego wnioskować, że sam ubezpieczony nie miał świadomości istniejącego osłabienia słuchu. W niniejszej sprawie przyjąć należy, że zebrany w sprawie materiał dowodowy jest bezsporny w zakresie dotyczącym warunków pracy ubezpieczonego, przebiegu zatrudnienia oraz okoliczności w jakich doszło do utraty słuchu. Zarzuty apelacji dotyczą oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci opinii biegłych sądowych oraz interpretacji prawa materialnego, a toart. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Sprawa dotyczy prawa do jednorazowego odszkodowania, a spór dotyczy dwóch kwestii tj. ustalenia, czy zdarzenie z dnia 18 lipca 2012 roku było wypadkiem przy pracy, i dopiero w przypadku uwzględnienia żądania w tym zakresie – wysokości doznanego uszczerbku na zdrowiu. Tak więc decydujące w niniejszej sprawie było uznanie spornego zdarzenia ( to jest utraty słuchu) za wypadek przy pracy. Zgodnie z treściąart. 3 ustęp 1 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych(Dz.U. z 2002 roku, Nr 199,poz. 1673 z późn. zm.) – zwanej dalej ustawą wypadkową – za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: 1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; 2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; 3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. Nie ulega wątpliwości, iż zdarzenie z dnia 18 lipca 2012 roku było zdarzeniem nagłym. Zdaniem Sądu I instancji miało ono również związek z pracą, bowiem biegli laryngolodzy nie wykluczyli wpływu warunków pracy ( hałasu, zapylenia) na nagłą utratę słuchu u ubezpieczonego. Zdaniem Sądu II instancji takie wnioskowanie wydaje się przedwczesne, albowiem w toku postępowania nie udało się ustalić etiologii nagłej utraty słuchu. Dopóki nie zostanie ustalona bezpośrednia przyczyna doznanego urazu , nie można w sposób kategoryczny ustalić związku tego urazu z warunkami pracy u pozwanej. Ponadto trzeba zwrócić uwagę na orzecznictwo Sądu Najwyższego, z którego wynika, że czasowy i miejscowy związek wypadku z pracą sprowadza się do czasowego (zdarzenie wystąpiło w czasie pracy w znaczeniu prawnym) bądź miejscowego (zdarzenie nastąpiło w miejscu zakreślonym strefą zagrożenia stwarzanego przez pracę) powiązania przyczyny zewnętrznej doznanego uszczerbku na zdrowiu z faktem wykonywania przez pracownika określonych czynności. Innymi słowy, czasowy i miejscowy związek wypadku z pracą oznacza, że pracownik doznał uszczerbku na zdrowiu w miejscu i czasie, kiedy pozostawał w sferze interesów pracodawcy. Zatem związek miejscowy i czasowy wypadku z pracą sprowadza się do ustalenia, że zdarzenie wystąpiło w czasie pracy w znaczeniu prawnym (nie tylko w czasie efektywnego świadczenia pracy, ale również w czasie pozostawania w dyspozycji pracodawcy –art. 128 § 1 k.p.), bądź w miejscu zakreślonym strefą zagrożenia stwarzanego przez pracę (na terenie zakładu pracy, a nie tylko w miejscu wykonywania czynności przez danego pracownika -art. 207 k.p.), przez powiązanie doznania uszczerbku na zdrowiu z faktem wykonywania przez pracownika określonych czynności ( wyrok z dnia 27 maja 2014 roku, w sprawie I PK 275/13, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2013 roku, w sprawie III UZP 6/12). Do pogorszenia stanu zdrowia doszło po opuszczeniu zakładu pracy. Odmienna ocena zebranego w tym zakresie materiału dowodowego przez Sąd Okregowy nie ma wpływu na treść rozstrzygnięcia, bowiem podstawą oddalenia odwołania było ustalenie, że zdarzenie nie zostało wywołane przyczyną zewnętrzną. Słusznie wskazał Sąd I instancji, że przesłanki wypadku przy pracy muszą być spełnione łącznie, co oznacza, że brak którejkolwiek z nich wyklucza możliwość uznania zdarzenia za wypadek przy pracy. Z tej przyczyny niecelowe było dalsze badanie związku zdarzenia z pracą. J. M.w apelacji wskazywał, że przyczyną zewnętrzną wypadku może być dopuszczenie pracownika do pracy bez orzeczenia o zdolności do pracy. Sąd nie podzielił zarzutu apelacji, że ubezpieczony nie posiadał aktualnego zaświadczenia o zdolności do pracy na stanowiskach, na jakich wykonywał pracę bezpośrednio przez utratą słuchu. Pracodawca kierując ubezpieczonego do lekarza medycyny pracy wskazał stanowisko „operator maszyn do obróbki mechanicznej”. Ubezpieczony wD.Obróbki Plastycznej i(...)pracował na stanowisku operatora maszyn. Były tam również takie same maszyny, jak wD.Obróbki Mechanicznej ( szlifierki, wibratory). W związku z tym należało uznać, że nie było konieczne ponowne kierowanie ubezpieczonego do lekarza medycyny pracy. W dalszej kolejności ubezpieczony twierdził, że dopuszczenie do pracy z błędnym orzeczeniem o zdolności do pracy również może stanowić przyczynę zewnętrzną wypadku. Orzecznictwo sądowe w tym zakresie ewoluowało . Ostatecznie przyjęto, że „za zewnętrzną przyczynę może być uznane dopuszczenie do pracy tylko wtedy, gdy aktualnego zaświadczenia lekarskiego nie było albo zawierało ono oczywiście błędną ocenę zdolności do wykonywania pracy i gdy błąd ten mógł być łatwo dostrzeżony przez pracodawcę (por. wyroki Sądu Najwyższego z 16 kwietnia 1997 r., II UKN 66/97,; z 20 listopada 1997 r., II UKN 347/97,; z 5 września 1996 r., II PRN 9/96, oraz z 18 sierpnia 1999 r., II UKN 89/99). Gdy wynik aktualnego okresowego badania lekarskiego nie zawiera danych o rodzaju pracy szkodliwej dla określonego pracownika, to o oczywistej błędności zaświadczenia lekarskiego można mówić tylko wówczas, gdy łatwo dostrzec jego wady lub braki, bez wnikania w zawartą w nim - zastrzeżoną dla lekarzy - ocenę merytoryczną; oczywiste jest bowiem, że sam fakt dopuszczenia do pracy pracownika niezdolnego do jej wykonywania, bez naruszeniaart. 229 § 4 k.p., nie jest objęty definicją wypadku przy pracy, ponieważ przyczyną taką (samodzielną lub współistniejącą z wewnętrznymi schorzeniami) może być tylko zadziałanie jakiegokolwiek związanego z pracą czynnika zewnętrznego na organizm pracownika dopuszczonego do pracy dla niego przeciwwskazanej (por. wyrok Sądu Najwyższego z 2 grudnia 2003 r., II UK 175/03,). Lekarz medycyny pracy wydając orzeczenie o zdolności do pracy posiadała informację, ze ubezpieczony będzie pracował w ponadnormatywnym hałasie. Zdaniem biegłych sądowych orzeczenie o zdolności do pracy było błędne, bowiem z uwagi na ubytek słuchuJ. M.nie mógł pracować w takich warunkach, jednak pracodawca nie mógł zauważyć wady czy braku zaświadczenia o zdolności do pracy. W związku z tym, Sąd II instancji uznał za bezpodstawne - w ustalonym stanie faktycznym - twierdzenie, że przyczyną zewnętrzną wypadku było błędne orzeczenie lekarskie o zdolności do pracyJ. M.. Przyczyną zewnętrzną wypadku nie może być również hałas, czy zapylenie, opary , bowiem warunkiem odpowiedzialności na podstawie ustawy wypadkowej jest ustalenie wypadku przy pracy w określonym dniu ( a nie w okresie od-do, jak to miało miejsce w niniejszej sprawie) , przy czym działanie przyczyny zewnętrznej nie przekracza jednej dniówki ( wyrok SN z dnia 5 października 2012 roku sygn. I UK 197/12). Podobnie Sąd Najwyższy wypowiedział się w wyroku z dna 18 marca 1999 roku sygn. II UKN 523/98 – nie jest wypadkiem przy pracy zdarzenie, którego następstwa chorobowe występują po okresie znacznie przekraczającym jedną dniówkę roboczą. Długotrwałe oddziaływanie na organizm pracownika szkodliwych warunków zatrudnienia, które doprowadza do nagłego ujawnienia się skutku chorobowego nie jest wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 roku ( obecnie art. 3 ust. 1 wypadkowej) - wyrok SN z dnia 9 grudnia 1998 roku sygn. II UKN 34/98. Jak wykazało postępowanie dowodowe w dniu 18 lipca 2012 roku panowały w HaliK.normalne warunki, niczym nie odbiegające od warunków w dniach poprzednich, w związku z czym nie można przyjąć, że hałas był przyczyną zewnętrzną wypadku przy pracy w rozumieniu ustawy wypadkowej, bowiem znacznie przekraczał jedną dniówkę roboczą. W tym dniu nie występowały również inne , poza hałasem nienormalne warunki pracy. Sąd oceniając zasadność żądania musiał ograniczyć postępowanie dowodowe wyłącznie do jednej dniówki roboczej , w związku z czym zarzut apelacji o naruszeniu art. 3 ustawy przez błędną interpretację pojęcia przyczyny zewnętrznej ograniczonej wyłącznie do dnia zdarzenia jest nieuzasadniony. Tym samym bezpodstawne były zarzuty apelacji dotyczące oceny wpływu hałasu na uszkodzenie słuchu w kontekście uznania zdarzenia za wypadek przy pracy. Warunki pracy nie mogły być w niniejszej sprawie przyczyna zewnętrzną wypadku, bowiem, jak słusznie przyjął Sąd Rejonowy – przyczyną zewnętrzną wypadku może być jedynie sytuacja, nagła, nietypowa dla normalnych stosunków pracowniczych, a taka w dniu zdarzenia nie wystąpiła. Oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii(...) Centrum (...)wK.było uzasadnione. Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii trzech biegłych laryngologów. Dysponowali oni pełną dokumentacją lekarską, w tym oceną stanu zdrowia dokonaną przez Instytut Medycyny Pracy wS.zawartą z orzeczeniu z dnia 2 września 2013 roku o braku podstaw do stwierdzenia choroby zawodowej Z orzeczenia tego wynika , że u ubezpieczonego na pewno nie doszło do urazu akustycznego ( co potwierdzili wszyscy biegli), i co istotne – stwierdzono „dużą progresję uszkodzenia słuchu już po zakończeniu ekspozycji zawodowej na hałas”. Ocena tej placówki medycznej potwierdza słuszność wniosków biegłegoJ. Ł.. Słusznie przyjął Sad Rejonowy, że utrata słuchu iJ. M.nie nastąpiła na skutek wypadku przy pracy, bowiem w dniu 18 lipca 2012 roku nie było żadnej przyczyny zewnętrznej wypadku. Nie mogły tą przyczyną zewnętrzna być normalne warunki pracy, hałas występujący dłużej niż przez jedną dniówkę roboczą, dopuszczenie do pracy pracownika niezdolnego do pracy, bowiem pracodawca nie mógł się zorientować, żeJ. M.posiada błędne orzeczenie lekarskie , ani praca w HaliK., ponieważ ubezpieczony wykonywał pracę jako operator maszyn do obróbki mechanicznej . Obróbka plastyczna i cieplna jest również obróbką mechaniczną. Na obydwu wydziałach były wibratory, maszyny do szlifowania. Apelację oddalono na podstawieart. 385 k.p.c. (-) SSO Jolanta Łanowy-Klimek (-) SSO Teresa Kalinka (spr.) (-) SSO Grażyna Łazowska Sędzia Przewodniczący Sędzia
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2016-10-13' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Grażyna Łazowska - Teresa Kalinka - Jolanta Łanowy-Klimek legal_bases: - ust. 1 pkt 2i art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych - art. 382 k.p.c. - art. 229 § 4 k.p. recorder: Ewa Gambuś signature: VIII Ua 33/15 ```
155010000002521_V_U_001217_2015_Uz_2016-03-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktV U 1217/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia1 marca 2016 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy w składzie: Przewodniczący:SSO Krzysztof Główczyński Protokolant: star. sekr. sądowy Magdalena Teteruk po rozpoznaniu w dniu1 marca 2016 r. w Legnicy sprawy z wnioskuF. W. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL. o emeryturę na skutek odwołaniaF. W.      od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL. z dnia23 października 2015 r. znak(...) oddala odwołanie SSO Krzysztof Główczyński Sygn. akt VU 1217/15 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 23 października 2015 r., znak(...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL.odmówił wnioskodawcyF. W.prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że wnioskodawca nie spełnia warunków do uzyskania świadczenia, określonych w przepisachart. 184 ust. 1w zw. zart. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(dalej „ustawa emerytalna”) oraz w zw. z§ 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.), albowiem nie udowodnił na dzień wejścia w życie ustawy żadnego okresu pracy w warunkach szczególnych, wobec wymaganych lat 15, a także nie udowodnił co najmniej 25- letniego ogólnego stażu pracy. Organ nie uwzględnił wnioskodawcy okresu uzupełniającego z tytułu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od 22 marca 1971 r. do 22 września 1973 r. Kwestionując prawidłowość przedłożonych świadectw wykonywania prac w warunkach szczególnych, ZUS nie wliczył wnioskodawcy do szczególnego stażu pracy następujących okresów zatrudnienia: - od 04 października 1976 r. do 31 lipca 1980 r. w(...)Zakład Budownictwa (...)wL.; - od 13 sierpnia 1980 r. do 31 grudnia 1986 r. i od 17 lutego 1987 r. do 19 maja 1988 r. we(...) Przedsiębiorstwie Budownictwa (...)Oddział wL.; - od 20 maja 1988 r. do 30 września 1989 r. w(...)Przedsiębiorstwie Budowlanym (...)wŻ.,Zakład Budowlano (...)wL.; - od 01 października 1989 r. do 21 czerwca 1992 r. wPrzedsiębiorstwie Budowlanym (...) Sp. z o.o.z siedzibą wL.; - 05 lipca 1994 r. do 30 września 1994 r. wPrzedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o.weW.; - od 01 kwietnia 1995 r. do 31 lipca 1995 r. wPrzedsiębiorstwie (...) S.A.wL.. Od powyższej decyzjiF. W.złożył odwołanie, domagając się jej zmiany poprzez ustalenie prawa do emerytury zgodnie ze złożonym wnioskiem. Domagał się zaliczenia do ogólnego stażu ubezpieczeniowego okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, nieuznanego przez organ rentowy, a do szczególnego stażu pracy żądał uwzględnienia wszystkich zakwestionowanych w decyzji okresów zatrudnienia oraz dodatkowo jego pracy w okresie od 07 lipca 2006 r. na stanowisku odlewacza w(...) S.A.Huta(...). W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL.wniósł o jego oddalenie podtrzymując stanowisko wyrażone w zaskarżonej decyzji. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: F. W.,urodzony w dniu (...), na dzień 1 stycznia 1999 r. wykazał 24 lata, 4 miesiące i 7 dni okresów składkowych i nieskładkowych, w tym 23 lata, 11 miesięcy i 1 dzień okresów składkowych. /okoliczności bezsporne/ W okresie od 22 marca 1971 r. do 22 września 1973 r.F. W.pracował w gospodarstwie rolnym matkiR.W.o powierzchni 3,37 ha, położonym w miejscowościS., gminaB.. Wnioskodawca pod tym adresem był zameldowany w okresie od 24 marca 1955 r. do 06 września 1973 r. W spornym okresie zamieszkiwał tam razem z matką i młodszą o dwa lata siostrąM.. Ojciec wnioskodawcy zmarł w latach 60-tych. Odtąd gospodarstwo prowadziła matka wnioskodawcy. Po ukończeniu szkoły podstawowej wnioskodawca nie kontynuował nauki i poświęcił się pracy w gospodarstwie matki. Siostra wnioskodawcy w latach 1971-1973 uczęszczała do szkoły. Praca ubezpieczonego na gospodarstwie rolnym polegała w spornym okresie na uprawie zboża, ziemniaków oraz hodowli krów, świń, jednego konia, drobiu. Rodzina wnioskodawcy utrzymywała się jedynie z dochodów z gospodarstwa rolnego. D o w ó d: - akta emerytalne ZUS tom II: - zaświadczenie z dn. 14.10.1991r.; - zeznania świadków:A. R.–e-protokół: 00:13:28 – 00:22:00; C. L.- e-protokół: 00:22:13 – 00:29:00; - przesłuchanie ubezpieczonego –e-protokół: 00:59:59 – 01:14:00. F. W.był zatrudniony od 04 października 1976 r. do 31 lipca 1980 r. w(...)Zakład Budownictwa (...)wL.na stanowisku betoniarza-montera konstrukcji żelbetowych. Wnioskodawca pracował przy budowie budynków mieszkalnych 4-5 piętowych naOsiedlu (...)wL.. Montaż płyt polegał na ich odpowiednim ustawieniu, zamocowaniu, zbrojeniu i zalaniu betonem. Płyty żelbetowe były przemieszczane na miejsce montażu dźwigiem, gdzie postawione były rozpory stalowe pod płyty. Wnioskodawca miał za zadanie pionowanie i poziomowanie płyt oraz odczepienie haka dźwigowego, co wymuszało wychylanie się poza obrys budynku. Wnioskodawca wykonywał też szalowanie płyt, czyli obkładał deskami łączenia płyt, celem uniknięcia wycieku betonu z leja, którym zalewano szczeliny między płytami. W świadectwie pracy wykonywania pracy w warunkach szczególnych, wystawionym przez podmiot, niebędący następcą prawnym pracodawcy, a który przejął akta osobowe, wskazano, iż w pełnym okresie zatrudnienia wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze prace w warunkach szczególnych na stanowisku montera konstrukcji żelbetowych, betoniarza, czyli prace na wysokości, wymienione w dziale V, poz. 4 i 5 pkt 2 załącznika nr 1 do zarządzenia nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983 r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach, uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę oraz do wzrostu emerytury lub renty. Od 13 sierpnia 1980 r. do 19 maja 1988 r. ubezpieczony pracował we(...) Przedsiębiorstwie Budownictwa (...)Oddział wL., również na stanowisku montera konstrukcji żelbetowych. W okresie od 17 września 1984 r. do 31 grudnia 1986 r. wnioskodawca był oddelegowany do pracy na budowie eksportowej na stanowisku montera. Jego obowiązki były podobne do tych, które miał u w.w. pracodawcy. Pracował m.in. przy budowie(...)wJ.. W świadectwie pracy z dnia 04 maja 1988 r. pracodawca określił stanowisko zajmowane przez wnioskodawcę jako monter konstrukcji stalowych i żelbetowych. W świadectwie pracy w warunkach szczególnych wskazano, że ubezpieczony wykonywał prace w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w okresach: od 18 sierpnia 1980 r. do 31 grudnia 1986 r. i od 17 lutego 1987 r. do 19 maja 1988 r., zajmując stanowisko montera konstrukcji, wymienione w dziale V, poz. 5 pkt 2 załącznika nr 1 do zarządzenia nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983 r. Od 20 maja 1988 r. do 30 września 1989 r. wnioskodawca był pracownikiem w(...)Przedsiębiorstwie Budowlanym (...)wŻ.,Zakład Budowlano (...)wL.. Pracował tam w tym samym charakterze, co we wcześniejszych okresach zatrudnienia. Pracodawca w dokumentach osobowych wnioskodawcy określał jego stanowisko jako „montażysta”. W świadectwie pracy wykonywania pracy w warunkach szczególnych z dnia 16 czerwca 2004 r., wystawionym przez podmiot, niebędący następcą prawnym pracodawcy, a który przejął akta osobowe, wskazano, iż w pełnym okresie zatrudnienia wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze prace w warunkach szczególnych – prace zbrojarskie i betoniarskie, czyli prace na wysokości, wymienione w dziale V, poz. 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dn. 07 lutego 1983 r. Od 01 października 1989 r. do 21 czerwca 1992 r. wnioskodawca był zatrudniony wPrzedsiębiorstwie Budowlanym (...) Sp. z o.o.z siedzibą wL.. Za okres ten otrzymał od pracodawcy świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych, w którym wskazano, iż w pełnym okresie zatrudnienia wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze prace w warunkach szczególnych – prace zbrojarskie i betoniarskie, czyli prace na wysokości, wymienione w dziale V, poz. 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dn. 07 lutego 1983 r. Od 05 lipca 1994 r. do 30 września 1994 r. ubezpieczony był zatrudniony wPrzedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o.weW.jako cieśla. Od 01 kwietnia 1995 r. do 31 lipca 1995 r. odwołujący pracował wPrzedsiębiorstwie (...) S.A.wL.jako wietracz. Za okres ten otrzymał od pracodawcy świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych, w którym wskazano, iż w pełnym okresie zatrudnienia wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze prace wiertnicze, geofizyczne, hydrogeologiczne i geodezyjne przy poszukiwaniu surowców i wody na stanowisku wietracza wymienionym w wykazie A, Dziale I poz. 4 pkt 1 wykazu będącego załącznikiem do zarządzenia Nr 9 Prezesa Centralnego Urzędu Geologii. Dowód: - akta emerytalne wnioskodawcy t. I: świadectwa pracy, świadectwa pracy w warunkach szczególnych; - akta osobowe wnioskodawcy z okresu zatrudnienia w okresach: od 4 października 1976 r. do 31 lipca 1980 r., od 13 sierpnia 1980 r. do 19 maja 1988 r., od 20 maja 1988 r. do 30 września 1989 r., od 5 lipca 1994 r. do 30 września 1994 r. i od 1 kwietnia 1995 r. do 31 lipca 1995 r.; - zeznania świadków:J. R.(e-protokół 00:31:55 – 00:42:00), K. M.(e-protokół 00:42:32– 00:52:00), A. K.(e-protokół 00:52:54-00:57:00); - przesłuchanie wnioskodawcy (e-protokół j.w.). Sąd zważył, co następuje: Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie. Zgodnie z treściąart. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego wart. 32wskazanej ustawy, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat - dla mężczyzn oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. 25 lat dla mężczyzn. Emerytura, o której mowa, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Zgodnie zaś z dyspozycją art. 32 ust. 1 ustawy emerytalnej, ubezpieczonym urodzonym przed dniem 01 stycznia 1949r., będącym pracownikami, o których mowa w ust. 2-3, zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony wart. 27 pkt 1. Wiek emerytalny, o którym mowa we wskazanym artykule, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom zatrudnionym w szczególnych warunkach przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych, tj.rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Z dyspozycji § 4 ust. 1 tego rozporządzenia wynika, że pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn, ma okres zatrudnienia 25 lat, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Przy czym, zgodnie z § 2 ust. 1 i 2 rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Przesłanki nabycia prawa do świadczenia emerytalnego w obniżonym wieku emerytalnym muszą być spełnione łącznie. W sprawie kwestią sporną było wykazanie dwóch spośród wszystkich koniecznych przesłanek nabycia prawa do emerytury, określonych w powyższych przepisach, tj. udowodnienie 25-letniego okresu składkowego i nieskładkowego oraz co najmniej 15-letniego stażu pracy w warunkach szczególnych. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego w sprawie Sąd Okręgowy uznał, że jakkolwiek wnioskodawca istotnie legitymuje się co najmniej 25-letnim ogólnym stażem pracy, to nie wykazał co najmniej 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych. Zdaniem Sądu, materiał dowodowy zebrany w sprawie, w szczególności zeznania świadków i wyjaśnienia wnioskodawcy, dawał podstawę, by niekwestionowany przez organ rentowy ogólny staż pracy w wymiarze 24 lat, 4 miesięcy i 7 dni, uzupełnić okresem pracy wnioskodawcy w gospodarstwie rolnym w wymiarze niezbędnym do uzupełnienia wymaganego okresu 25 lat (art. 10a ust. 1 ustawy emerytalnej). Mając na uwadze fakt, że wnioskodawca w podawanym okresie spornym, tj. od 22 marca 1971 r. do 22 września 1973 r. nie był uczniem, mieszkał wraz z matką, która prowadziła gospodarstwo rolne jedynie z jego pomocą, Sąd uznał, że ten okres jego pracy spełniał przesłanki, o jakich mowa w art. 10 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej (przypadające przed dniem 1 lipca 1977 r. okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego po ukończeniu 16 roku życia). Sąd pominął jednak szczegółowe rozważania odnośnie spełnienia przesłanki wystarczającego ogólnego stażu ubezpieczeniowego wnioskodawcy, bowiem analiza pozostałego materiału dowodowego nie dawała już podstaw do stwierdzenia, że wnioskodawca spełnia równie przesłankę szczególnego stażu pracy w wymiarze co najmniej 15 lat. Przede wszystkim brak było podstaw, by do stażu pracy w warunkach szczególnych zaliczyć wnioskodawcy wskazywane przez niego okresy zatrudnienia na stanowiskach montera konstrukcji żelbetonowych (od 04 października 1976 r. do 31 lipca 1980 r. w(...)Zakład Budownictwa (...)wL.; od 13 sierpnia 1980 r. do 19 maja 1988 r. we(...) Przedsiębiorstwie Budownictwa (...)Oddział wL.; od 20 maja 1988 r. do 30 września 1989 r. w(...)Przedsiębiorstwie Budowlanym (...)wŻ.,Zakład Budowlano (...)wL.i od 01 października 1989 r. do 21 czerwca 1992 r. wPrzedsiębiorstwie Budowlanym (...) Sp. z o.o.z siedzibą wL.), bowiem prace, jakie wykonywał w powyższych okresach nie są pracami w warunkach szczególnych w rozumieniu rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. Odnosząc się do zarządzenia Nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, wskazywanego w świadectwach pracy przedłożonych przez wnioskodawcę za powyższe okresu, podkreślić należy, że upoważnienie dla właściwych ministrów, kierowników urzędów centralnych oraz centralnych związków spółdzielczych wynikające z § 1 ust. 2 tego rozporządzenia nie stwarzało podstawy prawnej do wydawania aktów niepozostających w zgodności z powszechnie obowiązującym prawem, lecz obejmowało tylko ustalenie w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych w podległych i nadzorowanych zakładach pracy stanowisk pracy, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach i nie przewidywało możliwości wykroczenia poza wykazy prac wykonywanych w szczególnych warunkach wymienione w załączniku do rozporządzenia. Na tej podstawie wymienione podmioty mogły tylko wskazać, na których stanowiskach są wykonywane prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazach A i B, nigdy zaś ustanawiać nowych stanowisk pracy. Wykazy resortowe mają zatem charakter informacyjny, techniczno-porządkujący, uściślający. Taki wykaz resortowy ułatwia identyfikację określonego stanowiska pracy jako stanowiska pracy w szczególnych warunkach - w szczególności, jeśli w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. nie wylicza się konkretnych stanowisk, lecz jedynie w sposób ogólny wymienia się rodzaje prac, uznawanych za prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Oczywistym jest zatem, że wykonywanie pracy na stanowisku określonym w zarządzeniu resortowym, której nie wymieniono w wykazie A załącznika do rozporządzenia z dnia 07 lutego 1983 r. nie uprawnia do uzyskania emerytury na podstawieart. 184w zw. zart. 32 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Bezspornym jest zatem, że zarządzenie resortowe w ramach swoich wykazów (A, B) nie może wykraczać poza materię rozporządzenia i ustanawiać nowych stanowisk pracy. Z taką sytuacją mamy zaś właśnie do czynienia w niniejszej sprawie, albowiem choć w ramach poz. 5, działu V, wykazu A, stanowiącego załącznik do w/w rozporządzenia Rady Ministrów ustawodawca przesądził, iż przymiot prac w warunkach szczególnych przysługuje pracom przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości, to na gruncie zarządzenia Nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Metalowego z dnia 01 sierpnia 1983 r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę oraz do wzrostu emerytury lub renty (Dz. Urz. MB i PMB Nr 3), w ramach prac przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości (wykaz A, dział V, poz. 5) wskazano m.in.: stanowisko montera konstrukcji żelbetowych i prefabrykowanych na wysokości (ppkt 2) oraz stanowisko cieśli wykonującego prace na wysokości (ppkt 3). Bezspornym zaś jest, że pod pojęcie konstrukcji metalowych nie podpadają konstrukcje żelbetowe czy prefabrykowane. Tymczasem zebrane w sprawie dowody nie pozostawiają wątpliwości, że praca wnioskodawcy sprowadzała się w głównej mierze do wykonywania prac montażowych płyt żelbetowych oraz uzupełniająco prac polegających na wykonywaniu szalunków (zwłaszcza szalunków czyli deskowania u podstaw budynku poprzez stawianie ścian żelbetonowych). Wykonywanie szalunków zaś nie można zaliczyć do prac betoniarskich, bowiem nie były to prace związane z przygotowaniem betonu. Prace w tym zakresie odpowiadały bardziej stanowisku cieśli, na którym prace również nie sklasyfikowano jako prace w warunkach szczególnych w rozumieniu rozporządzenia z dnia 07 lutego 1983 r.. Skoro zatem prace na stanowisku cieśli na wysokości, podobnie jak i prace na stanowisku montera konstrukcji żelbetowych i prefabrykowanych na wysokości zostały wymienienie wyłącznie w akcie niższego rzędu (tj. w zarządzeniu Ministra Budownictwa), którego treść wykracza poza upoważnienie zawarte w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. i pozostaje bez związku z jego przepisami, traktowanymi jako „przepisy dotychczasowe”, a konkretnie bez związku z rodzajem prac wskazanych w wykazie A, dziale V, poz. 5 załącznika do tegoż rozporządzenia, to zatrudnienie przy wykonywaniu przedmiotowych prac nie może wywoływać skutków przewidzianych wart. 32 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 maja 2010 r., I UK 3/2010 i z dnia 23 lutego 2010 r., II UK 188/2009). Jako że pozostałe sporne okresy zatrudnienia wnioskodawcy wPrzedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o.weW.i wPrzedsiębiorstwie (...) S.A.wL.nie wynoszą łącznie co najmniej 15 lat, Sąd pominął rozważania odnośnie rzeczywistego charakteru pracy wnioskodawcy na zajmowanych tam stanowiskach, gdyż rozważania te nie mogły wpłynąć na powyższą ocenę spełnienia przez wnioskodawcę przesłanki wykazania szczególnego stażu pracy w wymaganym wymiarze i tym samym okazały się zbędne w niniejszej sprawie. Przypomnieć należy, że w wyniku zaskarżenia decyzji przez ubezpieczonego, przedmiotem sporu sądowego staje się prawo do świadczenia, a nie fakt spełnienia poszczególnych do niego przesłanek. Podlegają one oczywiście badaniu, ale mają znaczenie jedynie łącznie, jako zespół warunków (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2005 r., I UK 160/04, Lex nr 153639). Mając na względzie powyższe, Sąd na podstawieart. 47714 § 1 k.p.c.oddalił odwołanie, nie znajdując podstaw do jego uwzględnienia.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Legnicy date: '2016-03-01' department_name: V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Krzysztof Główczyński legal_bases: - art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze - art. 47714 § 1 k.p.c. recorder: star. sekr. sądowy Magdalena Teteruk signature: V U 1217/15 ```
154505000000303_I_C_001231_2020_Uz_2022-03-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1231/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 lutego 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: sędzia Rafał Wagner Protokolant: Emila Szymanowska po rozpoznaniu w dniu 19 stycznia 2022 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaE. N.iA. W. przeciwko(...) S.A.z siedzibą wW. o ochronę dóbr osobistych I oddala powództwo; II odstępuje od obciążania powodów kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego. Sygn. akt I C 1231/20 UZASADNIENIE Pozwem z 28 maja 2020 r. powodowieE. N.iA. W.wnieśli o: 1 zasądzenie od pozwanej(...) spółki akcyjnejz siedzibą wW.na rzecz powódkiE. N.kwoty 20.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia, 2 zasądzenie od pozwanej(...) spółki akcyjnejz siedzibą wW.na rzecz powodaA. W.kwoty 20.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia, 3 zobowiązanie pozwanej(...) spółki akcyjnejz siedzibą wW.do opublikowania przeproszenia w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie, na pierwszej stronie wydania weekendowego o zasięgu ogólnopolskimGazety (...), bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów umniejszających znaczenie, rangę i powagę, tekstu wraz z ramką, w skali 1:1 w stosunku do wskazanego w treści pozwu, o następującej treści: „PRZEPROSINY Spółka (...) S.A.– wydawca dziennikaGazeta (...)i serwisu(...)przeprasza: PaniąE. N.i PanaA. W.za opublikowanie nieprawdziwej informacji, że kptW. A. (1)wziął udział w rozpracowaniu rtm.W. P., zawartej w artykule pt. „(...)”, zamieszczonym w ww. gazecie i serwisie w dniu 11 września 2017 r. WydawcaGazety (...)– (...) S.A.” 4 zobowiązanie pozwanej(...) S.A.do opublikowania w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie, przeprosin o treści wymienionej w pkt. 3 pozwu, na pierwszej stronie serwisu internetowego(...)bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów umniejszających znaczenie, rangę i powagę tekstu wraz z ramką, w skali 1:1 do wskazanego, na okres 7 dni; 5 zasądzenie od pozwanej na rzecz powodów kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przewidzianych. W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali, iż są zstępnymiW. A. (2)i niniejszym pozwem dochodzą ochrony ich dóbr osobistych w postaci prawa do kultywowania dobrej pamięci o zmarłym krewnym, a podstawą naruszenia jest opublikowany 11 września 2017 r. w wydanym przez pozwaną Spółkę dziennikuGazeta (...)oraz w serwisie internetowym (...) materiał prasowy zatytułowany „(...)”. W ocenie powodów treść artykułu oraz komentarz pod zdjęciem zamieszczonym w materiale w sposób jednoznaczny wskazują na czynny udziałW. A. (1)w rozpracowywaniu rotmistrzaW. P., a pomówienia powyższe nie odpowiadają prawdzie i tym samym naruszają dobra osobiste samych powodów – jako córki i wnukaW. A. (1). (pozew – k. 3-7) W odpowiedzi na pozew(...) S.A.wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od każdego z powodów na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przewidzianych. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwana spółka powoływała się m.in. na brak naruszenia dóbr osobistych powodów w postaci prawa do kultywowania dobrej pamięci po zmarłym, argumentując powyższe nieistnieniem po ich stronie takiego dobra – ściśle związanego z istnieniem istotnej więzi i związku uczuciowego pomiędzy zmarłym a osobą bliską poszukującą ochrony prawnej. W ocenie pozwanej powodowie nie są legitymowani czynnie do wystąpienia z żądaniem ochrony przywołanego dobra osobistego, gdyż sam powód (wnukW. A. (1)) urodził się 30 lat po śmierci dziadka, a powódka w chwili jego aresztowania miała zaledwie kilka miesięcy, co uniemożliwia obiektywne uznanie istnienia pomiędzy nimi tak silnej więzi, uzasadniającej istnienie po ich stronie dobra osobistego, którego naruszenie zarzucają pozwanej. Ponadto strona pozwana powoływała się na brak bezprawności ewentualnego naruszenia dobra osobistego powodów, polegający na realizowaniu prawa do nieskrępowanego udziału w debacie historycznej oraz działanie w interesie publicznym. Pozwana wskazała, że jednym z istotnych elementów biografiiW. A. (1)jest kwestia jego potencjalnych związków z tzw. grupą rotmistrzaW. P.i okoliczności związanych z aresztowaniem samegoP.i w tej mierze istnieje pewien podział wśród osób publikujących materiały dotyczące zarównoP.jak iA., a różnica ta bierze się z różnorodnej, historycznej oceny tamtych wydarzeń. W tym względzie kwestionowany artykuł wpisywał się w istniejący spór historyczny i nie sposób przypisać mu charakteru naruszającego dobra osobiste w tym zakresie. W ocenie pozwanej opublikowany sporny materiał spełniał standardy rzetelności dziennikarskiej, jego autorka dokonała obszernej kwerendy dokumentów zgromadzonych w Instytucie Pamięci Narodowej, ponadto zapoznała się z licznymi dotychczas wydanymi publikacjami i biografiami, dotyczącymi działalności nie tylkoW. A. (1)– bohatera przedmiotowej publikacji, ale i samegoW. P., biorąc pod uwagę istniejące rozbieżności w ocenie historyków, dokonała ich selekcji i oceny, co znalazło wyraz w treści artykułu. (odpowiedź na pozew – k. 90-129) W dalszym toku postępowania stanowiska stron nie uległy zmianie. (protokół rozprawy – k. 723) Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: E. N.jest córką, aA. W.wnuczkiemW. A. (1)- podchorążego rezerwy artylerii Wojska Polskiego, uczestnika kampanii wrześniowej, żołnierza Armii Krajowej i partyzantki radzieckiej naW.oraz funkcjonariusza Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego wW..(okoliczności bezsporne, odpisy akt stanu cywilnego – k. 45-52) W. A. (1)urodził się (...)wK.. W młodości należał do Obozu(...), a po maturze został powołany do czynnej służby wojskowej - do 3 pułku artylerii ciężkiej wW.. Brał czynny udział w kampanii wrześniowej, a w 1942 r. nawiązał współpracę z Armią Krajową, obejmując funkcję zastępcy dowódcy kompanii w rejonieW., z którą przeprowadzał akcje sabotażowo-dywersyjne. Po wkroczeniu Armii Czerwonej naN.oddziałA.został rozwiązany, a on wraz z żoną wyjechał doW., gdzie rozpoczął pracę w Wydziale Wojskowym przyZwiązku (...). Po repatriacji i osiedleniu się wraz z rodziną wW., w maju 1945 r. rozpoczął pracę w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego. W tym samym czasie odnowił kontakt zL. K.(swoim dawnym kolegą z gimnazjum), a rok później zgodził się na podjęcie współpracy wywiadowczej na rzecz podziemia.A.dostarczałK.szeregu informacji jakie pozyskiwał z racji pracy w(...): od instrukcji, regulaminów, wykazów przyjęć i zwolnień z aresztu, po opisy całej struktury(...)i jego pracowników, ostrzegał ponadto o rozpracowywanych agentach WiN-u. Za pośrednictwemL. K.informacje pozyskiwane odA.przekazywane byłyT. P., a dalejW. P.oraz na Zachód do sztabu gen.A.2. Korpusu Polskiego. W grudniu 1946 r. powstał tzw. „(...)” - zawierający opis struktury organizacyjnej(...), charakterystykę jego pracowników i władz oraz sugestię o konieczności przeprowadzenia likwidacji osób należących do ścisłego kierownictwa(...). Raport uznawany jest za prowokację(...)mającą na celu skompromitowanie podziemia, w tym w szczególności grupy rotmistrzaW. P.. Część historyków i publicystów (m.in.W. W. (2),T. P.,K. G.,T. Ł.) wysnuwa hipotezę, jakobyW. A. (1)przyczynił się do rozpracowania grupy rtm.W. P., co doprowadziło do skazania jej członków oraz śmierci samego rotmistrza. W publikacjach pojawiają się hipotezy z jednej strony o wykorzystaniuW. A. (1)przez agenta bezpiekiL. K., a z drugiej o w pełni świadomym działaniuA.zmierzającym do zdekonspirowania grupyW. P.. Odmienną koncepcję przedstawiła dr n. hum. filozofkaA. M. (1), która na podstawie własnej kwerendy w archiwum IPN postawiła hipotezę, że to nieW. A. (1)iL. K.brali udział w aresztowaniu grupy rtm.P., aleS. G.zwerbowany do współpracy z Urzędem(...)30 września 1946 r. Wyniki swoich badań zawarła w książce z 2019 r. pt.: „(...)” (zeznania świadków:M. S.– k. 723v.-725v.,A. M. (1)– k. 770-771v.,T. Ł.– k. 771v.-772v.,T. P.– k. 801-802, „(...)”A. M.- k. 11-12) W. A. (1)został aresztowany 5 maja 1947 r. Zarzucono mu przekazywanie informacji rezydentowi II korpusu gen.A., pełnienie roli informatora sieci obcego wywiadu - WiN w celu przesłania za granicę dokumentów i informacji stanowiących tajemnicę państwową i wojskową, zamachy zbrojne na funkcjonariuszy państwowych, przyjmowanie korzyści majątkowych od WiN i II korpusu gen.A.. W. A. (1)skazano na karę śmierci za naruszenieart. 7, art. 13 § 2 i art. 1 § 2 i 3 oraz art. 6 Dekretu z dnia 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa. Wyrok skazujący zapadł 19 stycznia 1948 r. Karę śmierci poprzez rozstrzelanie wykonano 11 lutego 1948 r. 27 listopada 1991 r. Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego w Warszawie stwierdził nieważność wyroku b. Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie z dnia 19 stycznia1948 r. i uznał, że przypisaneW. A. (1)przestępstwa związane były z działalnością na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego. (okoliczności bezsporne, kopia wyroku – k. 44) 11 września 2017 r. w wydanym przez(...) S.A.dziennikuGazeta (...)oraz w serwisie internetowym(...)został opublikowany materiał prasowy zatytułowany „ (...). Pierwotny tytuł publikacji elektronicznej brzmiał: „ (...)” (zrzut ekranu pierwotnej i ostatecznej wersji zapowiedzi materiału w formie elektronicznej – k. 14, 15; publikacja wersji papierowej – k. 10,str. 4-5 dodatku(...)) W lidzie - krótkim wstępie artykułu (zarówno w wersji papierowej jak i elektronicznej)W. A. (1)przedstawiono następująco: „ (...) Cały artykuł składał się z 5 części – każdej opisującej inny okres życia i działalnościW. A. (1)(„ (...) ” opisywał dzieciństwo i lata młodzieńcze, w tym działalność w(...)i początki służby wojskowej; „ (...) ” dotyczy działalności wN.okręgu Armii Krajowej, „ (...) ” to działalnośćA.wZwiązku (...)i początkach pracy w(...)wW.; „ (...)” przedstawia działalność wywiadowczą i powiązania zL. K.). Ostatnia część zatytułowana(...)opisuje śledztwo prowadzone przeciwkoW. A. (1), proces oraz okoliczności jego skazania. Cały artykuł kończy informacja, że wyrok śmierci wykonano 11 lutego 1948 r. Artykuł opatrzony został dwiema dużych rozmiarów fotografiami – pierwszą przedstawiającąW. A. (1)i drugą, zamieszczoną poniżej – przedstawiającą proces grupyW. P.. Podpis pierwszego zdjęcia brzmiał: „ (...) (artykuł – k. 10, str. 4-5 gazety) Autorką artykułu byłaM. S.(historyczka). Przygotowując się do opracowania dokonała wnikliwej kwerendy akt znajdujących się w Instytucie Pamięci Narodowej, nie tylko teczki dotyczącejW. A. (1), ale również obszernych zbiorów ewidencyjnych dotyczącychW. P.,L. K.czyT. P.. Zaznajomiła się również z licznymi opracowaniami i monografiami historyków dotyczących okoliczności wydaniaW. P.. (zeznania świadkaM. S.– k. 723v.-725v.) Pismami z 14 i 28 września 2017 r.E. N.wystąpiła doA. M. (3)orazM. M.o opublikowanie sprostowania do artykułu prasowego z 11 września 2017 r. (pisma - k. 19-20, 34-35) W odpowiedzi na powyższe żądania odmówiono dokonania sprostowania, z uwagi na: błędnie wskazanego adresata wniosku o sprostowanie, nieprecyzyjne wskazanie fragmentu materiału, którego dotyczył wniosek, nieokreślenie treści sprostowania w osobie pierwszej, zawnioskowanie o sprostowanie w formie oficjalnego komunikatu, co mogłoby wprowadzać czytelników w błąd co do autora tego oświadczenia, a także z uwagi na niedopuszczalność odniesienia się do dwóch różnych artykułów w treści jednego sprostowania. (odpowiedź na pismo powódki - k. 26-27, 37-38) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów, załączonych w poczet materiału dowodowego, których prawdziwości ani autentyczności nie zakwestionowała żadna ze stron, a Sąd nie znalazł podstaw do ich badania z urzędu. Sąd dowodom z dokumentów przypisał walor rzetelności w pełnym zakresie, w szczególności dokumentom pochodzącym z Instytutu Pamięci Narodowej a dotyczącymW. A. (1)oraz kopiom złożonym do akt przez stronę pozwaną. Podstawę ustaleń faktycznych stanowił przedłożony do akt egzemplarz artykułu opublikowanego 11 września 2017 r. na łamach dziennikaGazeta (...)oraz zeznania przesłuchanych w toku niniejszego postępowania świadków – w szczególności w zakresie w jakim dotyczyły one rozbieżnej oceny działalnościW. A. (1)przez historyków, publikowania materiałów (książek, artykułów) zawierających nie tylko hipotezy, ale także bezpośrednie zarzuty związane z udziałemW. A. (1)w rozpracowaniu grupyW. P.. Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania świadkaM. S.– autorki spornego artykułu, w szczególności w zakresie w jakim przedstawiała ona jakiej analizy dokumentacji IPN oraz innych materiałów historycznych dokonała, na jakich publikacjach opierała swoje wnioski i co stanowiło podstawę do napisania artykułu o treści opublikowanej w dodatku(...). W ocenie Sądu ww. dowody - w zakresie w jakim stanowiły podstawę poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych - tworzą zasadniczo spójny i niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę, materiał dowodowy. Sąd za wiarygodne uznał również zeznania przesłuchanych w niniejszym postępowaniu powodówE. N.iA. W.w zakresie w jakim opisywali oni swoje subiektywne odczucia wywołane publikacją spornego materiału oraz podejmowane przez nich liczne działania w zakresie ochrony dobrego imieniaW. A. (1), poprzez niejednokrotne interweniowanie w przypadku jego naruszania w innych publikacjach. W odniesieniu natomiast do dowodu z dokumentu prywatnego zatytułowanego „Opinia o stanie badań nad okolicznościami aresztowania rtm.P.” sporządzonego 27 maja 2020 r. przezA. M. (1)(załączonego do pozwu – k. 11-12), Sąd dokument dopuścił w poczet materiału dowodowego będącego podstawą ustaleń stanu faktycznego, w zakresie w jakim wynika z niego, że ustalenie rzeczywistego przebiegu wydarzeń ostatnich lat życiaW. A. (1), charakteru jego działalności wywołuje kontrowersje wśród historyków oraz że w tym zakresie występują spory pomiędzy historykami. Nie stanowiła powyższa „opinia” – wbrew wnioskom strony powodowej – opinii biegłego ad hoc – i takiego charakteru powyższemu dokumentowi przypisać nie sposób. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: PowodowieE. N.iA. W.domagali się ochrony dóbr osobistych w postaci prawa kultu pamięci o zmarłym krewnym, natomiast podstawę prawną ich żądania stanowiły przepisykodeksu cywilnegoregulujące problematykę ochrony dóbr osobistych. Zgodnie zart. 23 k.c.dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Artykuł 24 § 1 k.c.stanowi natomiast, że ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, § 2 przewiduje natomiast, że jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych, zaś w § 3 przyjęto, że przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym. Zgodnie zart. 448 k.c.w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Wustawie Kodeks cywilnynie została zamieszczona definicja legalna pojęcia dóbr osobistych. Chociaż pojęcie to samo w sobie jest terminem ustawowym, to dekodowanie jego znaczenia, jak i poszczególnych dóbr osobistych niewymienionychexplicitew ustawie powierzono nauce i judykaturze. Wart. 23 k.c.zamieszczono bowiem jedynie przykładowy katalog dóbr osobistych. W literaturze przyjmuje się, że dobra osobiste to powszechnie uznane w społeczeństwie wartości niemajątkowe związane ściśle z osobą człowieka i będące przejawami godności osoby ludzkiej, obejmujące przede wszystkim integralność fizyczną i psychiczną oraz indywidualność człowieka (P. Machnikowski w: Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 9, red. E. Gniewek, P. Machnikowski, Warszawa 2019, art. 23, nb. 1) lub wartości niemajątkowe powszechnie przywiązywane do fizycznej i psychicznej integralności człowieka i jego twórczej działalności (J. Panowicz-Lipska, Majątkowa ochrona dóbr osobistych, Warszawa 1975 s. 29–30), jak również uznane przez system prawny wartości (tj. wysoko cenionych stany rzeczy), obejmujące fizyczną i psychiczną integralność człowieka, jego indywidualność oraz godność i pozycję w społeczeństwie, co stanowi przesłankę samorealizacji osoby ludzkiej (Z. Radwański, A. Olejniczak, Prawo cywilne, 2017, s. 162). Z kolei w judykaturze wskazuje się, że „dobra osobiste wynikają z tych wartości niemajątkowych, które są ściśle związane z człowiekiem, obejmując jego fizyczną i psychiczną integralność albo będąc przejawem jego twórczej działalności; skupiają niepowtarzalną, pozwalającą na samorealizację, indywidualność człowieka, jego godność oraz pozycję wśród innych ludzi. Dobrem osobistym jest wartość immanentnie złączona z istotą człowieczeństwa oraz naturą człowieka, niezależna od jego woli, stała, dająca się skonkretyzować i zobiektywizować” (uchw. SN z 19.11.2010 r. (III CZP 79/10, OSNC 2011, Nr 4, poz. 41). Niezależnie od sposobu definiowania dóbr osobistych na pierwszy plan wysuwają się pewne wartości, które ze względu na swą doniosłość są przez porządek prawny uważane za szczególnie istotne i w związku z tym wymagające ochrony. Dobra osobiste należy postrzegać jako wartości immanentnie związane z osobą człowieka przysługujące każdemu człowiekowi bez względu na jego indywidualną zdolność przeżywania własnej godności i odczuwania jej naruszeń. W związku z tym, że pozostają nierozerwalnie związane z osobą człowieka przysługują one co do zasady od chwili urodzenia człowieka aż do jego śmierci. Obecnie nie ulega wątpliwości, że ocena, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych, następuje w oparciu o kryteria obiektywne, tzn. społeczną aprobatę dla ochrony konkretnej wartości oraz negatywną ocenę zachowania naruszającego tę wartość, przy czym pod uwagę należy brać jedynie opinię osób rozsądnie i uczciwie myślących (por. wyr. SN z 29.9.2010 r., V CSK 19/10, OSNC-ZD 2011, Nr B, poz. 37). W związku z tym dla oceny, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, nie mają decydującego znaczenia subiektywne odczucia osoby żądającej udzielania ochrony, ale opinia społeczeństwa (zob. przykładowo SN w wyr. z 19.9.1968 r., II CR 291/68, OSNCP 1969, Nr 11, poz. 200 z glosą A. Kędzierskiej-Cieślak, PiP 1970, Nr 5, s. 818 i n.; wyr. SN z 25.4.1989 r., I CR 143/89, OSP 1990, Nr 9, poz. 330; wyr. SN z 23.5.2002 r., IV CKN 1076/00, OSNC 2003, Nr 9, poz. 121; wyr. SN z 28.2.2003 r., V CK 308/02, OSNC 2004, Nr 5, poz. 82). Żądania ochrony dóbr osobistych na podstawieart. 24 k.c.można żądać wyłącznie wówczas, gdy zostaną spełnione kumulatywnie przewidziane w ustawie przesłanki warunkujące wystąpienie z roszczeniem. Zalicza się do nich: 1. istnienie dobra osobistego; 2. zagrożenie naruszeniem lub naruszenie dobra osobistego; 3. bezprawność działania, które zagraża dobru osobistemu lub je narusza. Niespełnienie któregokolwiek z powyższych warunków uniemożliwia skuteczne żądanie udzielenia ochrony prawnej. Trafnie zwraca się w literaturze jednak uwagę, że powód musi wykazać jedynie, że dochodzi ochrony istniejącego dobra osobistego oraz, że zostało ono przez działanie pozwanego zagrożone lub naruszone. Nie ma natomiast konieczności wykazywania bezprawności, bowiem w tym zakresie działa domniemanie prawne, które przerzuca na pozwanego ciężar wykazania, że naruszenie dóbr osobistych nie miało charakteru bezprawnego (I. Panowicz-Lipska, Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz do art. 1–352, red. M. Gutowski, Warszawa 2018, art. 24, nb. 4). Trzeba ponadto pamiętać, że pojęcie bezprawności na gruncie prawa cywilnego jest rozumiane szeroko i obejmuje nie tylko zachowanie sprzeczne z obowiązującymi normami prawnymi, ale również naruszające zasady współżycia społecznego. Podkreślenia także wymaga, że regulacje ustawowe dotyczące dóbr osobistych nie uzależniają udzielenia im ochrony od winy sprawcy naruszenia (zagrożenia) dobra osobistego, co oznacza, że także działanie niezawinione może być uznawane za naruszenie. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd dotyczący kolejności badania przesłanek w kontekście ochrony dóbr osobistych. Wskazuje się mianowicie, że „sąd ocenia w pierwszej kolejności, czy doszło do naruszenia określonych dóbr osobistych powoda. Powód zatem powinien wskazać, jakie jego dobro osobiste zostało naruszone, a ocenie sądu podlega, czy dobro to jest dobrem osobistym w rozumieniuart. 23 k.c.oraz czy rzeczywiście zostało naruszone przez określone działanie lub zaniechanie pozwanego. Dopiero w razie pozytywnego przesądzenia tych kwestii, konieczne jest podjęcie dalszych badań, w tym bezprawności działania, objętej domniemaniem prawnym, które powinien obalić pozwany" (wyr. SN z 22.2.2012 r., IV CSK 276/11, OSNC 2012, Nr 9, poz. 107). Z powyższego wynika, że dla możności oceny przesłanki bezprawności konieczne jest uprzednie ustalenie, że dobro osobiste osobie poszukującej ochrony przysługuje i wskutek zachowania pozwanego zostało ono naruszone lub zagrożone. Przenosząc powyższe uwagi na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, że w stanie faktycznym sprawy powodowie wykazali przesłankę naruszenia dóbr osobistych. Powodowie domagali się ochrony dobra osobistego w postaci prawa do kultywowania dobrej pamięci o zmarłym krewnym (ojcu i dziadku) –W. A. (1). Nie ulega wątpliwości, mając na względzie dotychczasowy dorobek orzeczniczy w zakresie ochrony dóbr osobistych, że mimo niewymienienia przedmiotowego dobra osobistego w katalogu zart. 23 k.c., nie sposób odmówić mu takiej kwalifikacji, a tym samym ochrony na gruncie polskiego prawa cywilnego (zob.m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2004 r., I CK 484/03, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2004 r., III CK 329/02, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 1990 r., II CR 1303/89). Istota tego dobra osobistego sprowadza się do ochrony bliskiej relacji, szczególnej więzi emocjonalnej i uczuciowej, jaka istnieje pomiędzy osobą dochodząca ochrony a osobą zmarłą, bliską uprawnionemu. Jednym z przejawów tego prawa przysługującego osobie bliskiej osoby zmarłego jest prawo do niczym niezakłóconego kultywowania pamięci o zmarłym. Z tak ogólnie określonego prawa podmiotowego możliwe jest wywiedzenie dwóch zasadniczych uprawnień - prawa do „dobrej pamięci" o zmarłym oraz prawa do „pamięci prawdziwej", a więc pamięci niezafałszowanej i nieprzekłamanej. Pierwszemu z tych uprawnień odpowiada obowiązek osób trzecich respektowania dobrego imienia osoby zmarłej, drugiemu - obowiązek podawania prawdziwych informacji dotyczących zmarłego (zob. wyrok SA w Warszawie z 20 listopada 2009 r., VI ACa 601/09). Kult pamięci osoby zmarłej, jest samoistnym, jurydycznie samodzielnym dobrem osobistym bliskich zmarłego, które występuje w pewnego rodzaju koincydencji z czcią, jaka zostałaby okazana zmarłemu za życia. Kult pamięci stanowi bowiem indywidualną wartość, silnie wiążącą się z osobowością człowieka, w szczególności sferą jego uczuć i pamięci. Właśnie ta pamięć o całokształcie życia osoby zmarłej, niezwykle charakterystyczna dla tego dobra osobistego, stanowi łącznik z czcią zmarłego, która zostałaby mu okazana za życia. Kult pamięci zmarłego - który jest odrębnym, chronionym prawnie dobrem osobistym, podobnie jak cześć człowieka, posiada dwa aspekty. Pierwszy wyrażający się w stricte osobistej więzi danej osoby z pamięcią o zmarłym, mowa tu o pamięci mającej swoje podstawy w osobistych wspomnieniach oraz uczuciach, jakimi była darzona osoba zmarła za życia. Drugi aspekt to cześć zewnętrzna mająca swoje przedłużenie w kulcie pamięci osoby zmarłej, która jest nakierowana na pielęgnację szeroko pojętej pamięci o zmarłym, w tym jego dobrego imienia, wobec społeczeństwa, a także ochronę tej dobrej pamięci. U przyczyn wyodrębnienia dobra osobistego w postaci pamięci i kultu osób zmarłych w katalogu dóbr osobistych legła okoliczność, że uczucia i stosunek osób żyjących wobec osób zmarłych są częścią kultury i dziedzictwa każdego społeczeństwa i narodu (por. K. Matuszewski, Pamięć i kult osób zmarłych jako autonomiczne dobro osobiste, "Monitor Prawniczy" 2012, nr 20). W ramach tego dobra pamięć i kult są to dwa odrębne substraty, pozostające niezależne od siebie. Pamięć ma charakter niematerialny, jest związana ze sferą uczuciową. Dotyczy przede wszystkim możliwości zapamiętania zmarłej osoby jako dobrego, godnego człowieka. Wynika z tradycji rodzinnej rozumianej jako dziedzictwo, spuścizna, utożsamianie się z dokonaniami i wartościami reprezentowanymi przez przodków (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z 28 lutego 2003 r.V CK 308/02). Służy bliskim zmarłego do ochrony czci i honoru osoby zmarłej. Drugi substrat - kult osoby zmarłej, ma natomiast wymiar bardziej materialny, głównie związany z samym pochówkiem, zapewnieniem godnego pogrzebu, pochowaniem zwłok, ich przeniesieniem, ekshumacją, wybudowaniem nagrobka i ustaleniem na nim napisu, możliwością odwiedzania i pielęgnacją grobu i oddawaniem czci. Mając na uwadze powyższe rozważania i przenosząc je na grunt niniejszej sprawy, wskazać należy, że dobro osobiste w postaci pamięci i kultu osoby zmarłej – na które to powoływała się strona powodowa, podlega ochronie prawnej. Rozważyć należało natomiast w pierwszej kolejności zasadność podnoszonego przez pozwaną zarzutu braku legitymacji czynnej powodów, a to z uwagi na niewytworzenie się istotnej z punktu widzenia ochrony prawnej więzi pomiędzy nimi a zmarłymW. A. (1), co uniemożliwiłoby w okolicznościach niniejszej sprawy uznanie, że po ich stronie dobro osobiste w postaci kultu pamięci zmarłego w ogóle istniało. Wskazać w tym miejscu należy, że o istnieniu dobra osobistego w postaci kultu pamięci osoby zmarłej przesądza stosunek bliskości pomiędzy podmiotem tego dobra (osobą bliską zmarłemu) a osobą zmarłą. W orzecznictwie Sądu Najwyższego za utrwalony uznać należy pogląd (przykładowo wyrok z dnia 6 kwietnia 2004 r., I CK 484/03), że stosunek bliskości do osoby zmarłej jest z jednej strony źródłem istnienia dobra osobistego, a jednocześnie czynnikiem kształtującym jego treść i zakres wypływających z niego uprawnień. Dodatkowo przyjmuje się, że stosunek bliskości jest określony przede wszystkim przez więzi rodzinne, łączące daną osobę ze zmarłym, choć mogą o nim decydować także więzi przyjaźni, czy też pozostawanie w związku partnerskim. Elementem wspólnym tych relacji pozostaje ustalenie, przy zastosowaniu obiektywnych kryteriów, że stopień bliskości czyni wiarygodnym, że została naruszona sfera uczuciowa tej osoby związana z kultem pamięci zmarłego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 1979 r., I CR 232/79). Przesądzenie, czy strona domagająca się ochrony należy do kręgu uprawnionych powinno zatem nastąpić przy uwzględnieniu konkretnych okoliczności sprawy. Istotnego znaczenia natomiast nie ma wyliczenie kręgu osób bliskich wart. 8 ust. 4 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych. W ocenie Sądu fakt, że powódka w chwili śmierci ojcaW. A. (1)miała niespełna rok, a powód – wnuk, urodził się 30 lat po jego śmierci – nie może stanowić automatycznie o nieistnieniu po ich stronie dobra osobistego w postaci prawa do kultywowania dobrej pamięci po zmarłym członku rodziny. Przy ustalaniu czy takie prawo podmiotowe poszukującemu ochrony przysługuje, nie można posiłkować się jedynie ustaleniem czasu jaki za życia krewnego spędzili wspólnie, co mogłoby skutkować powstaniem istotnej i szczególnej więzi emocjonalnej, a brak osobistego kontaktu z automatu powodowałby niewytworzenie takiej odpowiedniej więzi. W ocenie Sądu powstanie takiej więzi nie wymaga w ogóle osobistego kontaktu z krewnym za jego życia, a dobra pamięć wynikać może z wartości przekazywanych w rodzinie, z pokolenia na pokolenie, z tradycji rodzinnej rozumianej jako dziedzictwo, spuścizna, utożsamianie się z dokonaniami i wartościami reprezentowanymi przez przodków. Co zastało już wskazane powyżej, dobro osobiste którego ochrony poszukują w niniejszym postępowaniu powodowie nakierowane jest na pielęgnację szeroko pojętej pamięci o zmarłym, w tym jego dobrego imienia wobec społeczeństwa, a także ochronę tej dobrej pamięci. Nie sposób powodom takiego uprawnienia odmówić. Niewątpliwie przełom lat 80-tych i 90-tych XX w., kiedy możliwe było przeprowadzenie sądowego procesu rehabilitacyjnego, jak wynika z zeznań powodów, pogłębiła ich więź ze zmarłym, a także dała możliwość bliższego poznania czasów powojennych, w tym sytuacjiW. A. (1). Przy ocenie, czy dane zachowanie stanowi naruszenie dóbr osobistych jednostki, należy odwołać się do kryteriów obiektywnych opartych na ustalonych w społeczeństwie ocenach i wartościach oraz utrwalonych kontekstach i odniesieniach znaczeniowych. Takie podejście wynika z istoty dóbr osobistych jako wartości niemajątkowych związanych z osobowością człowieka, które są uznane powszechnie w społeczeństwie za wartości obejmujące fizyczną i psychiczną integralność człowieka, jego indywidualność oraz godność i pozycję w społeczeństwie. Naturę i granice poszczególnych dóbr osobistych wyznaczają przeważające w danym społeczeństwie zapatrywania prawne, moralne i obyczajowe. Podstawę oceny czy doszło do naruszenia stanowi konstrukcja tzw. przeciętnego odbiorcy, obdarzonego typowymi kompetencjami językowymi i semantycznymi, uznającego powszechnie przyjęte normy społeczne, obyczajowe i znaczeniowe. Niewątpliwie działaniem naruszającym dobro osobiste w postaci prawa do kultu pamięci osoby zmarłej jest publiczne postawienie zarzutu, że osoba zmarła była współwinna śmierci innego człowieka, zwłaszcza osoby znanej i cenionej - na gruncie niniejszej sprawy – że ojciec/dziadek powodów przyczynił się do rozpracowania grupyW. P., co skutkowało straceniem samego rotmistrza oraz skazaniem jego współpracowników. Dlatego też, w tym względzie – mając na uwadze sformułowania jakie zostały użyte w spornym artykule, uznać należy, że powodowie wykazali zaistnienie po ich stronie naruszenia ich dóbr osobistych w postaci prawa do kultu pamięci osoby zmarłej. Podkreślić jednak należy, że system prawny zapewnia ochronę jedynie przed bezprawnym naruszeniem dobra osobistego. Tak więc tylko bezprawne zakłócenie wyobrażenia o zmarłym, jakie istnieje w świadomości bliskich i jakiego oczekują od innych osób, stanowi o naruszeniu prawa podmiotowego, określanego jako prawo do kultu pamięci osoby zmarłej i tym samym warunkuje przyznanie ochrony uprawnionemu. W ocenie Sądu mimo naruszenia dóbr osobistych powodów to przeciwko udzieleniu im ochrony prawnej przemawiał brak bezprawności tego naruszenia. W przekonaniu powodów treści zamieszczone w artykule „(...)” są nieprawdziwe, oczerniające i wprowadzają opinię publiczną w błąd. Powodowie upatrywali naruszenia przysługujących im dóbr poprzez sugerowanie, żeW. A. (1)wziął udział w rozpracowaniu grupyW. P.(cytaty z artykułu: „ (...) ” oraz(...). Sąd nie podzielił zapatrywań powodów jakoby stwierdzenia użyte w treści spornej publikacji bezsprzecznie nie polegało na prawdzie i tym samym skutkowało uznaniem za naruszające – a to z uwagi na – szczegółowo przedstawioną w dalszych rozważaniach – niejednolitą ocenę działalnościW. A. (1)w okresie powojennym i jego ewentualnego wpływu na rozpracowanie grupyW. P.. Podkreślić należy w tym miejscu, że przedmiotem niniejszego postępowania nie jest ustalenie prawdy historycznej dotyczącej działalnościW. A. (1), ale ocena czy pozwana, publikując sporny materiał przekroczyła granice swobody i wolności wypowiedzi dotyczących działalności przodka powodów, a przez to naruszyła ich dobra osobiste. W niniejszej sprawie doszło do kolizji pomiędzy prawem podmiotowym do dobrej pamięci o zmarłym, a takimi wartościami jak: wolność badań naukowych (w tym badań historycznych), swoboda debaty publicznej o wydarzeniach z przeszłości (zwłaszcza o charakterze kontrowersyjnym) oraz swoboda wypowiedzi innych osób. Konstrukcja kolizji zasad, zakłada, że prawa podmiotowe nie mają charakteru absolutnego, zaś ich zakres realizacji może podlegać ograniczeniu ze względu na konieczność realizacji praw konkurencyjnych, czy też ochrony innych wartości prawnie doniosłych. Zagadnienia te wyczerpująco przedstawione zostały w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2005 r. (III CZP 53/04). Prawo do wolności słowa i prawo do ochrony czci są prawami chronionymi zarówno na gruncieKonstytucji RP, jak i aktów prawa międzynarodowego. Jednakowa jest ranga tych praw i poziom udzielanej im ochrony. Żadnemu z nich nie można przyznać pierwszeństwa w stosunku do drugiego i żadne z nich nie ma charakteru absolutnego. W takim stanie istniejącej pomiędzy nimi równowagi, kolizja pomiędzy nimi musi być zawsze rozwiązywanain casu, w okolicznościach faktycznych i prawnych konkretnej sprawy. W przypadku dóbr osobistych nie jest możliwe ustaleniein abstractostałych, sztywnych granic zakresu ich ochrony. To sąd w każdym konkretnym wypadku ustala zakres ochrony dobra osobistego, przyznając pierwszeństwo ochronie dobra osobistego bądź innej kolidującej z nim wartości. Oznacza to „potrzebę wyważenia, któremu z przeciwstawnych interesów tj. osobistego podmiotu domagającego się ochrony jego dóbr osobistych i interesu społecznego, który nie może być zrealizowany bez wkroczenia w sferę osobowości jednostki, przyznać w danej sprawie pierwszeństwo” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2017 r., V CSK 262/16). „Zachodzący w sprawach takich jak niniejsza konflikt wartości jest w istocie konfliktem zasad, z których każda powinna być urzeczywistniona w możliwie najszerszym zakresie, z uwzględnieniem prawnych i faktycznych uwarunkowań. Rozstrzygnięcie tej kolizji (przyznanie pierwszeństwa jednej z zasad) jest możliwe tylko in casu i wymaga każdorazowo rozważenia okoliczności konkretnego przypadku” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2017 r., I CSK 603/16). Powyższe tezy stanowią fundament ochrony swobody wypowiedzi i prawa społeczeństwa do bycia poinformowanym, zarówno na gruncie prawa europejskiego, jak i prawa polskiego. W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 18 lipca 2014 r. wskazano również, że „poszukiwanie prawdy historycznej jest pożądane, a wyjaśnianie przyczyn, dla których może ona nie zostać odkryta, cenne dla dalszych badań problemu” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2014 r. IV CSK 716/13). „Publikowanie wypowiedzi będących formą udziału w debacie publicznej na temat faktów lub postaci historycznych stanowi z zasady przejaw dopuszczalnego i prawem chronionego korzystania z wolności wypowiedzi oraz przekazywania idei i poglądów, także wtedy, gdy są one kontrowersyjne i niezgodne z dominującą wersją wydarzeń historycznych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2004, III CK 329/02). W orzecznictwie podkreśla się, że przedmiotem ustaleń sądu nie jest zaistnienie określonego faktu historycznego ani „przesądzenie", mocą autorytetu sądowego, że określony fakt historyczny miał miejsce (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2004 r., III CK 329/02). Nie powinna być zatem przedmiotem postępowania sądowego ocena metodologii przeprowadzonych badań historycznych, krytyka źródeł historycznych, czy weryfikacja tych źródeł, a tym samym ocena warsztatu historyka. Trudno podzielić stanowisko postulujące, aby sąd w ramach procesu cywilnego rozstrzygał o wiarygodności historycznych przekazów i źródeł, czy też narzucał historykom, na jakich źródłach powinni dokonywać swoich ustaleń i które z tych źródeł w większym stopniu zasługują na wiarę. Takie działania stanowiłyby bowiem niedopuszczalną formę cenzury i ingerencję w swobodę pracy badawczej i pracy naukowej. Podkreślić należy, że wolność badań naukowych obejmuje także wolność publikowania wyników badań i wygłaszania opinii opartych na tych wynikach. Jeśli zatem w ramach prowadzonych badań historyk zgromadzi określony materiał źródłowy, który podda krytycznej ocenie (zgodnie z warsztatem pracy historyka) – i w oparciu o zgromadzone źródła ustali określone fakty, to działanie takie nie może być uznawane co do zasady za bezprawne. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie I ACa 300/21) Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, nie ulega wątpliwości Sądu, że autorka artykułu zakwestionowanego przez powodów zgromadziła obszerny materiał źródłowy, dokonała jego krytycznej oceny, część dostępnych źródeł uznała za wiarygodne i na ich podstawie dokonała określonych ustaleń. Mając na względzie – co potwierdzone zostało w toku niniejszego postępowania – rozbieżności w ocenach historyków co do charakteru działalnościW. A. (1)(podejrzeń o wykorzystanie go przez UB do rozpracowaniaW. P., a nawet – dalej idących – o świadome działanie wywiadowcze wymierzone przeciwko polskiemu podziemiu) – nie sposób jednoznacznie przypisać twierdzeniom poczynionym w treści inkryminowanej publikacji waloru nieprawdziwości czy nierzetelności. Przeciwnie, jak wynika z zestawienia przygotowanego przezA. M. (1), są zgodne ze stanowiskiem większości historyków piszących na ten temat. W spornym artykule autorka nie stwierdziła i nie przesądziła, że toA.stał samodzielnie za rozpracowaniem rotmistrzaP., ani że wziął w tym procederze czynny, świadomy udział. Po pierwsze, zakwestionowany fragment, znajdujący się we wstępie inkryminowanego artykułu, tj. „ (...)” – w żadnej mierze – biorąc pod uwagę kryteria obiektywne – nie sugeruje, a tym bardziej nie formułuje zarzutu czynnego i świadomego udziału w zdekonspirowaniuP.i jego grupy – wręcz przeciwnie tekst wskazuje na nieświadome uwikłanie i wykorzystanie go w procesie zdemaskowania grupyP..A.– biorąc pod uwagę treść całego artykułu – jest przedstawiony jako postać tragiczna, być może nie zdająca sobie do końca sprawy z tragizmu sytuacji w jakiej się znalazł, jest przedstawiony jako jeszcze jedna ofiara systemu a nie bezpośredni i jedyny sprawca aresztowaniaP.. Niewątpliwie podpis pod zdjęciem zamieszczonym w spornej publikacji zarzucaW. A. (1)wprost udział w rozpracowaniu grupyW. P., jednak biorąc pod uwagę kontrowersje dot. biografiiA.w szczególności w zakresie jego działalności podejmowanej w ostatnich latach życia, nie sposób uznać takiego sformułowania za bezsprzecznie nieprawdziwe i pomawiające. Biorąc pod uwagę zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy, nie ulega wątpliwości – co potwierdzone zostało przez obie strony postępowania – że daje się zarysować pewien podział wśród osób publikujących materiały dotycząceW. P.iW. A. (1). Ta różnica zdań bierze się z różnorodnej, historycznej oceny tamtych wydarzeń, które finalnie doprowadziły do aresztowania grupyP.i następnie skazania jej członków na śmierć. Sprawy nie ułatwia też to, że analizowana problematyka wykorzystywana jest też przez różne środowiska uprawiające tzw. politykę historyczną, do której wykorzystywani są potomkowie od dawna nieżyjących bohaterów. Jak zostało to już wskazane na wstępie, nie jest przedmiotem tej sprawy ustalenie, czyW. A. (1), ojciec powódki i dziadek powoda, faktycznie przyczynił się do rozpracowania grupyW. P.. Wskazane powyżej źródła historyczne, na których opierała się autorka spornego artykułu, dawały jednak podstawy do dokonania takich ustaleń przez historyka badającego to zagadnienie. Nie można więc postawić pozwanemu zarzutu nierzetelności badawczej, czy nawet dalej idącego zarzutu podania nieprawdy w publikacji. Nie można tym samym twierdzić, że dopuścił się on bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powodów, jako krewnychA.. Tym bardziej, że całość spornego tekstu, potwierdza zeznania jego autorkiM. S., iż powstał on, aby ukazać tragizmW. A. (1)jako jednostki w obliczu skomplikowanej historii lat czterdziestych XX w. Z całą pewnością za przesądzającą o prawdziwości którejkolwiek z hipotez nie może świadczyć pracaA. M. (1). Jest ona z wykształcenia filozofem i doktorem nauk humanistycznych. Zatem posiada wszechstronne wykształcenie kulturoznawcze i literaturoznawcze, ale nie ma zawodowego, warsztatowego przygotowania właściwego dla historyka związanego z analizą i krytyką źródeł. W swojej „(...)”A. M. (1)istotną wagę zdaje się przywiązywać temu, że przy nazwiskuW. A. (1)nie pojawia się „(...)”” (k. 11). Jednak biorąc pod uwagę, żeW. A. (1)był normalnym, etatowym pracownikiem Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego nie mógł on figurować jako osoba zwerbowana. Ponadto odnotować też należy, że wyniki pracA. M. (1)ukazały się w 2019 r., a zatem dwa lata po opublikowaniu kwestionowanego przez powodów tekstu. Strona powodowa wskazywała (również w trakcie przesłuchania), że gdyby w spornym artykule pojawiła się informacja o tym, że twierdzenie o udzialeA.w rozpracowaniu grupyP.jest jedynie hipotezą – to nie wystąpiliby z przedmiotowym powództwem. Wskazać należy w tym miejscu, że powyższe świadczy o świadomości strony powodowej o rozbieżnościach w zakresie oceny działalności ich krewnego – i akceptowaniu takowych rozbieżności. Jednocześnie przyznać należy, w związku z brakiem (co podnosiły obie strony) w zasobach IPN-u wszystkich dokumentów z tamtego okresu, co powodujede factoniemożliwość ustalenia rzeczywistego wpływu działalnościA.na rozpracowanie grupyP.na podstawie oficjalnej dokumentacji – za hipotezę uznać należałoby zarówno twierdzenie, żeA.do powyższego się przyczynił jak i że jego działalność w tym zakresie nie miała żadnego znaczenia. Historycy zgodnie podkreślają, że dowodów wprost świadczących o powyższym nie ma. Nie sposób więc uznać, że wyprowadzanie wniosków zgodnych z jedną z tych hipotez, na podstawie dokładnego przeanalizowania materiałów źródłowych i innych wcześniejszych publikacji stanowi upublicznianie informacji nieprawdziwych. Zwrócić należy uwagę, na ugruntowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego zapatrywanie, że nawet postawienie nieprawdziwego zarzutu w publikacji prasowej nie będzie uznane za bezprawne jeżeli dziennikarz działał w obronie interesu publicznego oraz dochował wymaganej staranności. (III CZP 53/04). Bez wątpienia inkryminowany artykuł poświęcony istotnym wydarzeniom historycznym jest działaniem w interesie publicznym oraz pożądanym wkładem w dyskusję na temat kontrowersyjnych okoliczności. Analizując natomiast kwestię dopełnienia wymogów staranności wypada podkreślić, że wykazanie prawdziwości zarzutu nie stanowi koniecznej przesłanki wyłączenia odpowiedzialności dziennikarza. Wyrażenie przez dziennikarza krytycznych osądów nie jest uzależnione od wykazania ich prawdziwości (por. wyrok ETPC z dnia 28 września 1999 r., skarga nr 28114/95) Standard rzetelności historyka nie może polegać na ujawnianiu jedynie faktów znajdujących zgodne potwierdzenie we wszystkich dostępnych źródłach. Takie rozumowanie całkowicie zamykałoby drogę do swobodnych prac badawczych i prowadziłoby de facto do sytuacji, w której historycy mogliby pisać tylko i wyłącznie o faktach pewnych, niebudzących wątpliwości, niekontrowersyjnych. Nie na tym jednak polega praca badawcza. Eksplorowanie niezbadanych dotychczas obszarów wymaga przeprowadzenia szczegółowej kwerendy źródłowej. Jest rzeczą oczywistą, że historyk napotyka na źródła ze sobą sprzeczne, zawierające odmienne opisy i oceny tych samych zdarzeń. Istota pracy historyka polega właśnie na krytycznej analizie zastanych źródeł, rekonstrukcji zdarzeń w oparciu o nie, dokonanie wyboru źródeł bardziej wiarygodnych. Swoboda wyboru materiału badawczego jest więc wpisana w istotę pracy badawczej. Co prawda na gruncie niniejszej sprawy Sąd nie miał do czynienia z publikacją stricte naukową, badawczą, sam dodatek(...), w którym ukazał się artykuł jest czasopismem o charakterze popularyzatorskim, a nie naukowym. Powyższe jednak nie powoduje, że przytoczona powyżej charakterystyka prac badawczych nie ma przełożenia na kwestionowany przez powodów materiał prasowy sporządzony przez historyka. Zdaniem Sądu strona pozwana publikując artykuł nie naruszyła zasad rzetelności naukowej. Nie pominęła żadnych ważnych dokumentów ani relacji, a dobór wykorzystanych przez nią źródeł nie ma charakteru dowolnego. Kontrola sądu w takiej sprawie ograniczała się tylko i wyłącznie do oceny, czy w pracy badawczej nie doszło do aktów nierzetelności, w szczególności manipulacji zgromadzonym materiałem źródłowym. Weryfikowanie i podważanie warsztatu badawczego autorki artykułu, wyników jej ustaleń i wynikających stąd wniosków stanowiłoby niedopuszczalną ingerencję w wolność badań naukowych i swobodę wypowiedzi. Autorka spornej publikacji dokonała szczegółowej kwerendy dostępnych akt i dokumentów znajdujących się w IPN, korzystała również z innych opracowań naukowych. Samo istnienie w przestrzeni publicznej dwóch przeciwstawnych teorii dotyczących tych samych okoliczności – jak w przedmiotowej sprawie, nie czyni przyjęcia jednej z tych hipotez za szerzenie twierdzeń nieopartych na prawdzie, nierzetelnych i tym samym naruszających dobra osobiste. Mając powyższe na uwadze, Sąd powództwo oddalił w całości. (pkt I wyroku) O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawieart. 102 k.p.c.Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie zachodzi szczególny wypadek w rozumieniu tego przepisu, umożliwiający odstąpienie od obciążania kosztami procesu stronę przegrywającą. Nie ulega wątpliwości, iż w chwili występowania z roszczeniem powodowie mieli silne subiektywne przeświadczenie naruszenia ich dóbr osobistych. (pkt II wyroku) Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2022-02-21' department_name: I Wydział Cywilny judges: - sędzia Rafał Wagner legal_bases: - art. 7, art. 13 § 2 i art. 1 § 2 i 3 oraz art. 6 Dekretu z dnia 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa - Artykuł 24 § 1 k.c. - art. 8 ust. 4 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych - art. 102 k.p.c. recorder: Emila Szymanowska signature: I C 1231/20 ```
150515000002015_IV_U_000654_2014_Uz_2015-10-30_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 654/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 października 2015 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Leon Popiel Protokolant: st. sekr. sądowy Alina Dziarkowska po rozpoznaniu w dniu 28 października 2015 r. w Olsztynie na rozprawie sprawy(...) S.A.wO. z udziałem zainteresowanych:J. D.,M. D.,D. B.,A. D.,Ł. A.,D. A.,B. S.,A. S.,M. Ł. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. o ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne oraz wysokość składki na ubezpieczenie zdrowotne na skutek odwołania(...) S.A.wO. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. z dnia 13 stycznia 2014 r. nr(...) dot.J. D. z dnia 13 stycznia 2014 r. nr(...) dot.M. D. z dnia 10 stycznia 2014 r. nr(...) dot.D. B. z dnia 13 stycznia 2014 r. nr(...) dot.A. D. z dnia 10 stycznia 2014 r. nr(...) dot.Ł. A. z dnia 10 stycznia 2014 r. nr(...) dot.D. A. z dnia 13 stycznia 2014 r. nr(...) dot.B. S. z dnia 13 stycznia 2014 r. nr(...) dot.A. S. z dnia 13 stycznia 2014 r. nr(...) dot.M. Ł. I zmienia zaskarżone decyzje i ustala, że do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i wysokości składki na ubezpieczenie zdrowotne zainteresowanym:J. D.,M. D.,D. B.,A. D.,Ł. A.,D. A.,B. S.,A. S.iM. Ł.nie wlicza się kwot wypłaconych z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych za 2010 r., II zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.na rzecz(...) S. A.wO.kwotę 653,34 zł (słownie: sześćset pięćdziesiąt trzy zł 34/100) tytułem zwrotu kosztów procesu, III oddala w pozostałej części wniosek o zwrot kosztów procesu. /-/ SSO L. Popiel Sygn. akt: IV U 654/14 UZASADNIENIE Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.decyzjami z dnia 10 i 13 stycznia 2014 r. o wskazanych numerach i dotyczącymi zainteresowanych: 1 nr:(...),J. D., 2 nr:(...),M. Ł.; 3 nr:(...),A. S.; 4 nr:(...),B. S.; 5 nr:(...),M. D.; 6 nr:(...);D. B.; 7 nr:(...),A. D.; 8 nr:(...),Ł. A.; 9 nr:(...),D. A. ustalił podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz wysokość składki na ubezpieczenie zdrowotne należne z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...) S.Az siedzibą wO., za okresy szczegółowo wskazane w zaskarżonych decyzjach. W uzasadnieniu tych decyzji organ rentowy wskazał, że podstawowa zasada dysponowania środkami funduszu socjalnego została określona wart. 8 ust. 2 ustawy z dnia 4 marca 1994 roku o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych(tekst jednolity Dz. U. z 1996r. Nr 70 poz. 335 ze zm.) oraz stanowi, że przyznawanie ulgowych świadczeń i wysokość dopłat z funduszu powinno być uzależnione od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby korzystającej z funduszu. Powołując się na wyrok Sądu Najwyższego z 16 września 2009 roku (I UK 121/09) ZUS podniósł, że przyznanie ulgowych świadczeń i wysokość dopłat z ZFŚS powinna być uzależniona od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby korzystającej z Funduszu. Nie ma w tym zakresie wyjątków, nawet regulamin zakładowego funduszu świadczeń socjalnych nie może zmienić tej zasady. Ponadto Sąd Najwyższy stwierdził, że jeżeli przyznanie świadczenia nie ma charakteru socjalnego, gdyż nie przyznano go w oparciu o kryterium socjalne, to przedmiotowe świadczenie stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych. Organ wskazał, że z uwagi na fakt, iż świadczenia zostały wypłacone pracownikom przez pracodawcę w zależności tylko od średniego wynagrodzenia brutto pracownika, z pominięciem zasady uzależniającej przyznawanie ulgowych usług i świadczeń w pierwszej kolejności od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z Funduszu, co jest niezgodnie z przepisamiustawy o Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych, nie mogą być ocenione w sensie prawnym jako świadczenie socjalne i uznane za zwolnione z opłaty składek na ubezpieczenia społeczne stosownie do§ 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 roku. Powołując się naart. 8 ust. 1 ustawy z 4 marca 1994 roku o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych(tekst jednolity Dz. U. z 1996r. Nr 70 poz. 335 ze zm.) organ rentowy argumentował dalej, że przyznawanie i wysokość dofinansowania ze środków Funduszu uzależniona jest od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej. Natomiast w myślart. 8 ust. 2wymienionej ustawy, zasady i warunki korzystania z usług i świadczeń finansowanych z Funduszu, z uwzględnieniem ust. 1 oraz zasady przeznaczania środków Funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej określa pracodawca w regulaminie ustalonym zgodnie z art. 27 ust. 1 albo art. 30 ust. 5 ustawy o związkach zawodowych. Pracodawca, u którego nie działa zakładowa organizacja związkowa, uzgadnia regulamin z pracownikiem wybranym przez załogę do reprezentowania jej interesów. Podkreślił również, że zgodnie z zasadami zawartymi wart. 18 ust 1 oraz art. 20 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychpodstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy. Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe. Stosownie doart. 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychdo składek na ubezpieczenie zdrowotne w zakresie m.in. ich poboru stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące składek na ubezpieczenia społeczne. Powołującart. 81 ust. l, 5 i 6 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznychwskazał, że podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne stanowi kwota podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe pomniejszona o kwoty składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe finansowanych przez ubezpieczonych niebędących płatnikami składek. Przy ustalaniu podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne osób, o których mowa wust. 1, nie stosuje się wyłączeń wynagrodzeń za czas niezdolności do pracy wskutek choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną oraz nie stosuje się ograniczenia, o którym mowa wart. 19 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych. Składka na ubezpieczenie zdrowotne od 2009 roku wynosiła 9% podstawy wymiaru składki (art. 79 ust. 1 powołanej ustawy). Odwołania (analogicznej treści) od powyższych decyzji wniósł płatnik składek(...) S.A.domagając się ich zmiany poprzez ustalenie, że świadczenia wypłacone ubezpieczonym nie stanowią podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Zaskarżonym decyzjom zarzucił: a naruszenie przepisów postępowania w postaciart. 7, 77 § 1 i 78 § 1 k.p.a.w związku zart. 123 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych(dalej „usus”) poprzez zaniechanie podjęcia wszelkich czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego, tj. odmowę przeprowadzenia dowodu z zeznań świadkówJ. G.,M. Ż.iG. Ż., a także niepodjęcie czynności w celu wyjaśnienia, czy płatnik składek stosował kryterium socjalne przy wypłacie kwestionowanych świadczeń, b art. 8 k.p.a.w związku zart. 123usus poprzez naruszenie zasady działania organu w sposób pogłębiający zaufanie do organu, c art. 80 k.p.a.w zw. zart. 123usus poprzez brak dokonania oceny całokształtu materiału dowodowego, w tym brak dokonania oceny wniosków złożonych przez zainteresowanego, potwierdzających posiadanie przez płatnika danych o sytuacji pracowników, d art. 107 § 3 k.p.a.poprzez niewskazanie w uzasadnieniu decyzji faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów na których się oparł oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej; a także naruszenie prawa materialnego: e art. 8 ust. 1 i 2 w zw. zart. 2 pkt 1 ustawy z 4.03.1994 roku o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych(dalej „ustawa") w zw. z§ 1 rozporządzenia z 18.12.1998 roku w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe(dalej „rozp.”) poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie tj. stwierdzenie że płatnik składek powinien wliczyć do podstawy wymiaru składek wartość świadczeń przyznanych z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (dalej „ZFŚS”), ponieważ nie stosował kryterium socjalnego z art. 8 ust. 1 ustawy; f § 2 ust. 1 pkt 19 rozp. przez jego błędną wykładnię tj. utożsamienie „celu socjalnego" z „kryteriami socjalnymi" opisanymi w art. 8 ust. 1 ustawy, a w konsekwencji jego niezastosowanie, pomimo że świadczenia przyznane z ZFŚS niewątpliwie były finansowane z ZFŚS i przeznaczone były na cele socjalne, czego organ nie kwestionował, g art. 82 ust. 1 i art. 83 ust. 1 pkt. 4 ustawy z 2.07.2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej(dalej „usdg”) poprzez przekroczenie limitów kontroli oraz naruszenie zakazu jednoczesnych kontroli. Odwołujący wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji w całości poprzez ustalenie, że kwestionowane świadczenia nie stanowią podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz płatnika kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu odwołań skarżący wskazał, że organ rentowy odmówił świadczeniom charakteru przychodów wskazanych w § 2 pkt 19 rozp., niewliczanych do podstawy wymiaru składek. Tymczasem odwołujący zwrócił uwagę, że jak zauważył Sąd Apelacyjny w Białymstoku przepis ten generalnie zwalnia wszystkie świadczenia finansowane ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych z obowiązku odprowadzania od takich przychodów składki na ubezpieczenie społeczne (...) jest to przychód, który w świetle § 2 ust. 1 pkt 19 nie stanowi podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne (wyr. z 11.12.2013r., III AUa 655/13; czy z 5.11.2013r., III AUa 502/13). W konsekwencji, wszystkie świadczenia finansowane z ZFŚS na cele socjalne stanowią przychód niestanowiący podstawy wymiaru składek. Odwołujący podniósł, że zdaniem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie „regulacja § 2 pkt 19 jednoznacznie definiuje, iż kwalifikacja prawna przychodu podlegającego wyłączeniu jest determinowana celem jego przeznaczenia i źródłem pochodzenia i nie definiuje żadnych innych przesłanek"(wyr. z 7.02.2013, III AUa 705/12). Wskazał również na wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, zgodnie z którym „cel socjalny w rozumienia § 2 pkt 19 rozporządzenia jest równoważny działalności socjalnej, którą definiuje art. 2 pkt. 1 ustawy o ZFŚS” (wyr. z 5.11.2013r., III AUa 502/13). Wnioskodawca wyjaśnił dalej, że zgodnie z art. 2 pkt. 1 ustawy działalnością socjalną są usługi pracodawcy na rzecz różnych form „krajowego wypoczynku, działalności kulturalno-oświatowej, sportowo-rekreacyjnej, udzielanie pomocy materialnej -rzeczowej lub finansowej”. Niewątpliwie świadczenia były przeznaczone na cele tej działalności: wypoczynek pracowników („wczasy pod gruszą", część C Regulaminu), pomoc w postaci świątecznych bonów towarowych dla dzieci pracowników (część F), rekreacja oraz wypoczynek po pracy (część H) i działalność oświatowa (nauka jęz. francuskiego dla dzieci, część I). Potwierdza to orzecznictwo sądów, wg których do podstawy wymiaru składek nie należy wliczać m.in. świadczeń w postaci paczek choinkowych dla dzieci (wyr. SA w Białymstoku z 11.12.2013r., cyt. wyżej), świątecznych bonów towarowych (wyr. SA w Białymstoku z 5.11.2013r. cyt. wyżej), dofinansowania wypoczynku pracowników i ich dzieci (m.in. wyr. SA w Poznaniu z 19.09.2013r., IV U 2889/12 i z l16.01.2013r, III AUa 943/12) i edukacji dzieci (wyr. SA w Katowicach z 7.02.2013r., III AUa 1880/12). Bezspornie świadczenia płatnika pochodziły ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach ZFŚS. Odwołujący wskazał, że wypłacał świadczenia według kryteriów socjalnych określonych w Regulaminie. Jednakże zaznaczył przy tym, że nawet gdyby nie wypłacał według tych kryteriów to nieistotne jest jakie kryteria przyznawania świadczeń przyjęto w Regulaminie oraz czy płatnik stosował kryteria socjalne. Podniósł, że wadliwe jest przy tym założenie, aby wskazany cel socjalny utożsamiać należy wyłącznie z określonymi kryteriami przyznawania świadczeń socjalnych, a przez to przyznać organowi rentowemu uprawnienie do weryfikacji kryteriów socjalnych przyjętych przez płatnika. Nawet brak dotrzymania przez pracodawcę ustalonych w regulaminie kryteriów przyznania świadczenia, przy ewidentnej realizacji celu socjalnego świadczenia w żadnym razie nie może dyskredytować świadczenia i arbitralnie przesądzać o zaniechaniu realizacji celów socjalnych, a tym samym o wynagrodzeniowej naturze świadczenia. Skarżący zaznaczył, że prawidłowo Sąd Apelacyjny we Wrocławiu przyjął, że „organ rentowy nie ma uprawnień do ingerencji w zasady przydziału bonów, to jest w badanie sytuacji materialnej, rodzinnej i osobistej pracowników. Problem tenustawa o zakładowym funduszu świadczeń socjalnychuregulowała odmiennie i uprawnienia kontrolne przyznała jedynie związkom zawodowym" (wyr. z11.01.2012r., III AUa 1421/11, też wyr. Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 5.11.2013r., cyt. wyżej). Podobnie, wg Sądu Apelacyjnego w Szczecinie „wadliwe jest przy tym założenie, aby wskazany cel socjalny utożsamiać wyłącznie z określonymi kryteriami przyznawania świadczeń socjalnych, a przez, to, aby przyznać organowi rentowemu uprawnienie do weryfikacji kryteriów socjalnych przyjętych przez płatnika. Obowiązujące w tej mierze regulacje wyraźnie sprowadzają uprawnienia kontrolne organu rentowego jedynie do ustalenia, czy istnieje w regulaminie ZFŚS podstawa sfinansowania bonusów, czy świadczenia te mają w istocie charakter socjalny oraz sprawdzenia, czy środki rzeczywiście pochodzą z funduszu świadczeń socjalnych (wyr. z 19.02.2013r., III AUa 729/12). Odwołujący wskazał, że organ rentowy wywodzi, że § 2 ust. 1 pkt 19 rozp. nie mógł być zastosowany albowiem wypłatę świadczeń płatnik rzekomo uzależnił tylko od kryterium materialnego. W ocenie Sądu Apelacyjnego w Białymstoku „pogląd prezentowany przez ZUS (...) że w świetle § 2 pkt. 19 rozporządzenia muszą zostać spełnione wszystkie kryteria socjalne nie jest trafny. Po pierwsze, nie wynika z treści przypisu art. 8 ust. 1 ustawy o ZFSS, a tym bardziej treści 2 pkt. 19 rozporządzenia, a po drugie jest nielogiczny" (wyr. z 5.11.2013 r., cyt. wyżej). Pogląd taki podzielają przedstawiciele doktryny. Doniosłości konkretnych kryteriów należy poszukiwać w istocie poszczególnych świadczeń. To charakter usługi wyznacza, czy decydująca do jej przyznania okaże się sytuacja życiowa, rodzinna czy też materialna. Kryteria socjalne w procesie redystrybucji środków funduszu nie konkurują ze sobą. Ich relacja polega na wzajemnym uzupełnianiu się (...). Dofinansowanie wczasów uzależnione jest od sytuacji materialnej uprawnionych, przy czym dopuszczalne jest poprowadzenie czynnika rodzinnego (przy dofinansowaniu wypoczynku dzieci)" — (dr P. Prusinowski, Kryteria socjalne, a dystrybucja środków ZFSS, MPP 2010/12). Nawet zatem gdyby płatnik stosował w odniesieniu do każdego ze świadczeń tylko jedno kryterium: sytuacji materialnej (np. przy przyznawaniu „wczasów pod gruszą"), sytuacji rodzinnej (np. dofinansowanie wypoczynku dzieci) czy sytuacji życiowej (np. zapomogi), byłoby to zgodne z prawem. Wnioskodawca wskazał również, że zgodnie z dominującym orzecznictwem o braku stosowania przez pracodawcę kryterium socjalnego można mówić, jeśli świadczenia z ZFŚS wypłacane są w równej wysokości (min. wyrok SA we Wrocławiu z 11.01.2012 r. cyt. - wyżej i z 10.01.2012 r. III AUa 1480/11). Natomiast płatnik różnicował wysokość świadczeń. Celu funduszu, jakim jest wspieranie osób w najtrudniejszej sytuacji socjalnej, nie może wypaczać rygoryzm i formalizm procedury przyznawania tych świadczeń. Jak stwierdził Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 7 lutego 2013 roku (III AUa 705/12) „Analiza realności kryterium przyznawania świadczeń jest o tyle istotna, o ile budzi wątpliwości realizacja przez pracodawcę celu socjalnego świadczenia, natomiast brak dotrzymania przez pracodawcę ustalonych w regulaminie kryteriów przyznania świadczenia, przy ewidentnej realizacji celu socjalnego świadczenia w żadnym razie nie może dyskredytować świadczenia i arbitralnie przesądzać o zaniechaniu realizacji celów socjalnych, a tym samym o wynagrodzeniowej naturze świadczenia”. Płatnik składek wskazał także, że posiadał informacje o sytuacji socjalnej pracowników z różnych źródeł np. wniosków o zapomogę, przekazywanej płatnikowi informacji o urodzeniu się dziecka, dokonywanych zgłoszeń bezrobotnego małżonka w celu objęcia ubezpieczeniem zdrowotnym czy też własnych obserwacji i rozmów z pracownikami. Odwołujący również za Sądem Apelacyjnym w Szczecinie podniósł, że „nie można więc odrzucić założenia, że informacje o pracownikach pracodawca zbiera samodzielnie, na podstawie rozmów i znajomości z pracownikami, względnie z wiadomości przekazywanych przez bezpośrednich przełożonych (...). Niewątpliwie częściowe informacje o stanie rodzinnym wynikają również dokumentów zgromadzonych w aktach osobowych bezpośrednich przełożonych, którzy mają codzienny kontakt z pracownikami. (...)". Obowiązek złożenia przez zainteresowanego oświadczenia o dochodach nie wynika z przepisów, a przepisy te „dopuszczają możliwość powzięcia wiedzy o sytuacji pracowników bez szczególnie sformalizowanych działań" (zob. też wyr. Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 14.03.2013 r., III AUa 1272/12), w którym sąd uznał, że „składanie ustnych wniosków o wypłatę świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych oraz oświadczeń o sytuacji uprawnionych jest dopuszczalne''. W ocenie wnioskodawcy organ zupełnie pominął twierdzenie płatnika, że kierownicy mieli taką wiedzę oraz pominął wniosek o przesłuchanie tych kierowników. Odwołujący wskazał także, że organ w żaden sposób nie wykazał, że świadczenia zostały przyznane osobie potrzebującej ich w mniejszym stopniu, kosztem osoby potrzebującej ich w większym stopniu. Tymczasem, „o naruszeniu zasady nakazującej przy podziale środków z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych stosować kryterium socjalne, można by mówić wówczas, gdy zgromadzony w realiach konkretnej sprawy, materiał dowodowy wskazywałby, iż koszem osoby uprawnionej do wparcia w największym zakresie, świadczenia socjalne otrzymała osoba potrzebująca ich w mniejszym stopniu" (wyr. Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z l6.01.2013 r., III AUa 946/12). To na organie spoczywa ciężar wykazania, do których pracowników świadczenie trafiło zasadnie, a do których niezasadnie, i czy niezasadność dotyczy całego czy części świadczenia. Wnioskodawca zarzucił, ze jeżeli organ uznaje, że świadczenie było niezasadne to powinien wskazać w jakiej kwocie było zasadne i do przychodu wliczyć jedynie różnicę. Organ do przychodu wliczył zaś całe świadczenie. O absurdzie takiego działania świadczy np. fakt, że Regulamin przewidywał kwoty dofinansowania „wczasów pod gruszą" tj. 850 zł, 650 zł i 480 zł. Jedynie kadra zarządzająca wysokiego szczebla nie była uprawniona do „wczasów pod gruszą". Wszyscy pracownicy objęci decyzjami, w tym zainteresowani, byli uprawnieni do „wczasów pod gruszą". Jeżeli nawet zdarzyło się tak, że pracownikowi, który powinien otrzymać najniższą kwotę 480 zł przyznano świadczenie za wysokie tj. 650 zł lub 850 zł to przychodem powinna być tylko różnica, odpowiednio 170 zł lub 370 zł. Tymczasem organ w stosunku do wszystkich 4.500 pracowników uznał za przychód całość świadczenia. Organ na uzasadnienie prawne swojego stanowiska wskazał jedynie wyr. Sądu Najwyższego z 16.09.2009 r. (I UK 121/09). Natomiast wyrok Sądu Najwyższego z 16.09.2009 r. zapadł w sprawie, w której wszystkim pracownikom wypłacano świadczenie „po równo". W niniejszej sprawie świadczenia były zaś zróżnicowane. W istocie – w ocenie wnioskodawcy - organ rentowy oparł swoje decyzje na wykładni Regulaminu oderwanej od rzeczywistego jego stosowania oraz opacznie zinterpretowanej wypowiedzi jednego świadka. Koronnym dowodem dla organu rentowego jest fakt, iż Regulamin na 2013 r. został zmieniony w taki sposób, że po zmianie wyraźnie wskazuje procedurę ustalania dochodu na członka rodziny. Tymczasem zmiana miała na celu jedynie uporządkowanie i sformalizowanie wieloletniej stosowanej już przez płatnika, w tym w roku 2010, praktyki w zakresie gromadzenia danych o sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej pracowników. Reasumując odwołujący podniósł, że podstawową zasadą państwa prawa jest wydawanie decyzji po i na podstawie analizy dowodów. Tymczasem w niniejszej sprawie wszelkie okoliczności wskazują, że organ rentowy stawił się u płatnika z góry ustalonym rozstrzygnięciem. Potwierdza to m.in. przebieg spotkania jakie przedstawiciele płatnika odbyli w siedzibie ZUS z jego kierownikiem p.J. B.oraz kontrolerem p.I. W.. W konsekwencji płatnik wnosił o przesłuchanie tych osób na okoliczność podjęcia przez organ rentowy z góry decyzji o zakwestionowaniu świadczeń oraz o zobowiązanie przez Sąd organu do przedstawienia wszelkiej wewnętrznej korespondencji organu dotyczącej płatnika np. maili czy instrukcji na powyższą tezę. Organ rentowy w odpowiedziach na odwołania wniósł o ich oddalenie oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pism wskazał, że zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy o ZFŚS przyznawanie ulgowych usług i świadczeń oraz wysokość dopłat z funduszu uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z funduszu, a zasady i warunki korzystania z usług i świadczeń finansowanych z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych oraz zasady przeznaczania środków na poszczególne cele i rodzaje określa pracodawca w Regulaminie Funduszu Świadczeń Socjalnych. Oznacza to, że w zakładowych regulaminach świadczeń socjalnych przyznawanie ulgowych świadczeń i wysokość dopłat z funduszu powinno być uzależnione od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby korzystającej z funduszu.Ustawa o zakładowym funduszu świadczeń socjalnychnie upoważnia do tworzenia takich zasad podziału funduszu socjalnego, które pozostawałyby w sprzeczności z jej art. 8 ust. 1. Przy ocenie sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej pracownika należy brać po uwagę także dochody pracownika osiągane poza zakładem pracy a także dochody członków rodziny, pozostających we wspólnym gospodarstwie z pracownikiem. Stanowisko takie znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego m. in. w wyroku z dnia 16 września 2009 roku, sygn. akt: I UK 121/09. W wyroku tym Sąd Najwyższy stwierdził: „przyznawanie ulgowych świadczeń i wysokość dopłat z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych powinny być uzależnione od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby korzystającej z funduszu. Nie ma w tym zakresie wyjątków. Nawet regulamin zakładowego funduszu świadczeń socjalnych nie może zmienić tej zasady”. Jest to podstawowa zasada dysponowania środkami funduszu. Organ podniósł również, że jeżeli wypłata bonów towarowych nie ma charakteru socjalnego, gdyż nie wiąże otrzymania bonów z kryterium socjalnym, to bony należy uznać za przychód w rozumieniuart. 12 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych, który to przychód stanowi podstawę wymiaru składekart. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, w związku z§ 1 rozporządzenia z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentoweoraz art. 81 ust. 1 ustawy z 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Stąd świadczenia wypłacone przez pracodawcę z pominięciem owej zasady podstawowej nie mogą być ocenione w sensie prawnym jako świadczenie socjalne, a jeżeli tak, to nie mogą korzystać z uprawnień przyznanych tym świadczeniom przez system ubezpieczeń społecznych (vide: powołany wyrok Sądu Najwyższego z 16 września 2009 r., I UK 121/09, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 22 stycznia 2013 r. III AUa 759/12, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 28 grudnia 2012 r., III AUa 1064/12). Na rozprawie w dniu 28 października 2015 roku Sąd postanowił połączyć sprawy o sygn.: IV U 654/14, IV U 655/14, IV U 656/14, IV U 657/14, IV U 658/14, IV U 659/14, IV U 660/14, IV U 661/14, IV U 662/14 oraz prowadzić i rozpoznać łącznie pod sygn.: IV U 654/14. Sąd Okręgowy ustalił, co następuje: (...) S.A.wO.w spornym okresie był pracodawcą zainteresowanych. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.w okresie od 17 czerwca do 22 sierpnia 2013 roku przeprowadził kontrolę płatnika składek(...) S.A.wO.. Kontrolą objęto okres od dnia 1 stycznia 2010 roku do dnia 31 grudnia 2010 roku. W trakcie kontroli organ rentowy ustalił, że odwołujący przyznał pracownikom świadczenia finansowane z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych bez uwzględnienia sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z Funduszu. Płatnik składek ustalając wysokość niektórych świadczeń brał pod uwagę jedynie średnie wynagrodzenie brutto pracownika z ostatnich trzech miesięcy. Ze środków Funduszu sfinansowano m.in. talony (świąteczne bony towarowe na dzieci), dofinansowanie do rekreacji i wypoczynku po pracy oraz tzw. wczasy pod gruszą. Zainteresowani otrzymali następujące świadczenia: ●J. D.- 650 zł (wczasy); ●M. Ł.- 650 zł (wczasy); 556,70 zł i 158 zł (PTTK), 120 zł (talony); ●A. S.12 x 25 zł (rekreacja); 650 zł (wczasy); ●B. S.– 6 x 25 zł (rekreacja); ●M. D.– 30,50 zł (rekreacja); ●D. B.– 12 x 25 zł (rekreacja); 480,00 zł (wczasy); ●A. D.– 12 x 25 zł, (rekreacja); 120 zł (talony); 650 zł (wczasy); ●Ł. A.- 120,00 zł (talony); 2 x 25 zł i 1 x 25,50 zł (rekreacja); 650 zł (wczasy); ●D. A.– 181,40 zł (PTTK); 25,50 zł (rekreacja). Płatnik składek od wartości wskazanych świadczeń nie naliczył i nie opłacił należnych składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Wobec powyższego inspektorzy kontroli organu rentowego dokonali przypisu składek. W okresie objętym postępowaniem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych u odwołującego był przyjęty i obowiązywał Regulamin Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych(...) S.A.datowany na styczeń 2010 roku. Regulamin ten ustalał zasady tworzenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych u odwołującego i gospodarowania jego środkami w oparciu o przepisyustawy z dnia 4 marca 1994 roku o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych(Dz. U. 1996, 70, 335 ze zm.) oraz przepisy wykonawcze do ustawy. Zgodnie z treścią Regulaminu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych – część ogólna przy przyznawaniu świadczeń w ramach działalności socjalnej w pierwszej kolejności należało uwzględnić sytuację życiową, rodzinną i materialną osób uprawnionych (Rozdział II, pkt. 3 Regulaminu). Nadto pisemne wnioski o udzielenie świadczeń socjalnych pracownicy i ich rodziny składali do Serwisu Personalnego. Natomiast byli pracownicy odwołującego (emeryci i renciści) składali wnioski o udzielenie świadczeń socjalnych do Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów (Rozdział III, pkt. 4 Regulaminu). Cytowany Regulamin w „Rozdziale IV” wskazywał świadczenia socjalne finansowane z tego funduszu oraz regulował kryteria ich przydziału i wypłaty. Należały do nich:  pożyczki zwrotne na cele mieszkaniowe (Rozdział IV, część A Regulaminu); pożyczki zwrotne na cele remontowe (Rozdział IV, część B Regulaminu); wypoczynek pracowników tj. dofinansowanie wczasów organizowanych we własnym zakresie; dofinansowanie do wypoczynku pracowników tzw. „wczasów pod gruszą” (Rozdział IV, część C Regulaminu); - dofinansowanie tych świadczeń przysługiwało raz w roku w wysokości – kwota dofinansowania w zł/zarobki w zł: 850 zł do 3.200 zł, 650 zł w przedziale od 3.200 zł do 6.000 zł, 480 zł od 6.000 zł oraz 0 zł dla kadry zarządzającej wysokiego szczebla; wysokość dofinansowania wczasów pod gruszą zależała od wysokości zarobków uprawnionego pracownika rozumianych jako średnie wynagrodzenie brutto z ostatnich trzech miesięcy;  wypoczynek dzieci pracowników tj. dofinansowanie wypoczynku wakacyjnego zorganizowanego na zlecenie płatnika składek; wypoczynku zakupionego indywidualnie w biurach podróży oraz zakupionego indywidualnie wypoczynku w formie turnusu rehabilitacyjnego (Rozdział IV, część D Regulaminu); - odpłatność pracowników za wypoczynek dzieci zależna była od dochodu rodziny brutto w przeliczeniu na członka rodziny;  udzielanie pomocy finansowej pracownikom tj. zapomóg socjalnych (Rozdział IV, część E Regulaminu); - zapomogę socjalną mógł otrzymać pracownik, jeżeli średni dochód na jednego członka rodziny, w tym dzieci do 25 roku życia uczące się w systemie dziennym, nie przekraczał 1.300 zł brutto, w przypadku osób samotnie prowadzących gospodarstwo domowe 1.600 zł na miesiąc brutto;  pomoc dla dzieci pracowników tj. świąteczne bony towarowe (Rozdział IV, część F Regulaminu); - wartość nominalna bonów towarowych uzależniona była od wynagrodzenia zakładowego pracowników i wynosiła: 150 zł przy zarobkach do 3.200 zł oraz 120 zł przy zarobkach od 3.200 zł; wysokość dofinansowania świątecznych bonów towarowych zależała od wysokości zarobków uprawnionego pracownika rozumianych jako średnie wynagrodzenie brutto z ostatnich trzech miesięcy;  udzielanie pomocy finansowej byłym pracownikom – emerytom i rencistom (Rozdział IV, część G Regulaminu); rekreację oraz wypoczynek po pracy, w tym: turystyka grupowa, inne imprezy oraz wyjazdy turystyczne (Rozdział IV, część H Regulaminu); - kwalifikacji na wyjazdy turystyczne dokonywało się na podstawie dochodu brutto pracownika, wykazanego w oświadczeniu oraz kwoty wykorzystanej z funduszu na rekreację, turystykę grupową, wyjazdy turystyczne oraz inne imprezy; wysokość dofinansowania na wyjazdy turystyczne zależała od wysokości zarobków uprawnionego pracownika rozumianych jako średnie wynagrodzenie brutto z ostatnich trzech miesięcy; - dofinansowanie karnetów uprawniających do wstępu na siłownię, zajęcia fitness, baseny, dokonywano w ramach środków przeznaczonych na ten cel; karty multisport otrzymali uprawnieni pracownicy w równej wysokości;  działalność oświatową (Rozdział IV, część I Regulaminu). Wskazane wyżej kryterium zarobków uzyskiwanych przez pracownika warunkujące kwotę dofinansowania do niektórych świadczeń, w tym do wypoczynku pracowników, należało rozumieć jako średnie wynagrodzenie brutto z ostatnich trzech miesięcy z premią, dodatkami systemowymi, nocnymi i stażowymi (bez wynagrodzenia i dodatku za godziny nadliczbowe, 13-tej pensji, nagrody jubileuszowej, racjonalizacji, dodatku za szkolenie, bez diet i innych należności z tytułu rozliczenia delegacji służbowych) (Rozdział IV, część A, B, C, D, E, F i H Regulaminu). Wobec powyższego organ rentowy stwierdził, że płatnik składek wypłacając zainteresowanym sporne świadczenia jako dofinansowania ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych nie stosował zasady uzależniającej przyznawanie ulgowych usług i świadczeń w pierwszej kolejności od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z Funduszu, które zostały określone zarówno wustawie o Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych, jak i Regulaminie płatnika składek. Po przeprowadzeniu kontroli organ rentowy w dniu 13 stycznia 2014 roku wydał zaskarżone decyzje i ustalił zainteresowanym podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne należne z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...) S.A.wO.. (dowód: akta ZUS stanowiące zał. do niniejszej sprawy; protokół kontroli.) Płatnik składek zatrudnia ponad 4.000 pracowników, z czego na stanowiskach robotniczych około 3.000 pracowników, pozostała grupa osób piastowała stanowiska nierobotnicze. Osoby spełniające kryteria wskazane w części szczególnej regulaminu otrzymały świadczenia zgodnie z zapisem regulaminu – część szczegółowa. Odwołujący zatrudnia pracowników na stanowiskach kierowników personalnych (12). Osoby te pełnią funkcję przedstawiciela pracodawcy. Każdemu z kierowników powierzono pieczę nad około 300 pracownikami. Płatnik składek zatrudnia także mistrzów, którzy mają średnio około 30 pracowników pod swoim nadzorem (są to pracownicy na stanowiskach robotniczych) oraz kierowników sprawujących nadzór nad pracownikami zatrudnionymi na stanowiskach nierobotniczych liczbie od 8 do 12 osób. Jednym ze świadczeń przewidzianych w regulaminie ZFŚS są świadczenia związane z wypoczynkiem kolonijnym dzieci. W celu wypłaty tych świadczeń pracownicy składali oświadczenia o dochodzie na członka rodziny. Dopłaty do wypoczynku kolonijnego dzieci były wypłacane zgodnie z regulaminem część - ogólna i szczególna. Natomiast przy świadczeniu tzw. „wczasach pod gruszą” lub „grusz” oraz w przypadku świadczenia w postaci dofinansowania wycieczek kryterium przyznania tegoż świadczenia stanowił wyłącznie dochód brutto pracownika otrzymywany u płatnika składek. W przypadku dofinansowania do rekreacji w postaci kart multisport decydującym kryterium było kryterium materialne w postaci dochodu brutto u pracodawcy. Przy wypłacie bonów dla dzieci jako kryterium stosowano dochód brutto u pracodawcy. Bon przysługiwał pracownikowi nie zaś dziecku. Dane do ustalenia wysokości świadczeń w postaci „wczasów pod gruszą” przygotowywał Dział Płac. W zależności od dochodu pracownika była ustalana kwota świadczenia. W miesiącu maju wszyscy wskazani w regulaminie pracownicy otrzymywali świadczenie tzw. gruszę. (dowód: dokumenty zgromadzone w aktach kontroli w sprawie o sygn.: IV U 384/14 dot.M. R.; regulamin ZFŚS płatnika składek w aktach) W 2013 roku regulamin Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych obowiązujący u odwołującego został zmieniony. Wypłatę spornych świadczeń oraz ich wysokość uzależniono od dochodu na członka rodziny uprawnionego pracownika. (dowód: Regulamin ZFŚS wraz z załącznikami odwołującego – w aktach sprawy) Odwołujący płatnik składek badał sytuację materialną swoich pracowników rozumianą jako dochód na członka rodziny przy przyznawaniu: zapomóg socjalnych, pożyczek oraz wypoczynku dla dzieci. Dlatego też tego rodzaju świadczeń organ rentowy nie kwestionował. Zakwestionowane zostały tylko te świadczenia, gdzie jedynym kryterium ich przyznania i wypłaty był przychód brutto pracownika za okres trzech miesięcy:  dofinansowanie do wypoczynku w postaci „wczasów pod gruszą” - (Rozdział IV, część C Regulaminu); pomoc dla dzieci pracowników w postaci świątecznych bonów towarowych (Rozdział IV, część F Regulaminu); rekreacja w postaci kart multisport (Rozdział IV, część H, pkt. 1 Regulaminu); wyjazdy turystyczne (Rozdział IV, część H, pkt. 4 Regulaminu). Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie wniesione przez płatnika składek zasługuje na uwzględnienie. W motywach wniesionego odwołania płatnik składek zarzucił zaskarżonym decyzjom naruszenie przepisówkodeksu postępowania administracyjnegoorazustawy o systemie ubezpieczeń społecznychpoprzez m. in. zaniechanie podjęcia wszelkich czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego, w tym przesłuchania zawnioskowanych przez płatnika świadków, a także niepodjęcia czynności w celu wyjaśnienia, czy płatnik składek stosował kryterium socjalne przy wypłacie kwestionowanych świadczeń. Podniósł także, że organ rentowy nie dokonał oceny całokształtu zebranego w trakcie postępowania wyjaśniającego materiału dowodowego czy też nie wskazał w uzasadnieniu zakwestionowanych decyzji faktów, które uznał za udowodnione, dowodów na których się oparł oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Odnosząc się do powyższego należy wskazać, że zgodnie zart. 83 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. 2013, 1442 ze zm.) zakład wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących w szczególności: zgłaszania do ubezpieczeń społecznych; przebiegu ubezpieczeń; ustalania wymiaru składek i ich poboru, a także umarzania należności z tytułu składek; ustalania wymiaru składek na Fundusz Emerytur Pomostowych i ich poboru, a także umarzania należności z tytułu tych składek; ustalania uprawnień do świadczeń z ubezpieczeń społecznych czy wymiaru świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Decyzje organu rentowego w indywidualnych sprawach co do zasady zatem podlegają kontroli sądów powszechnych na zasadach określonych wkodeksie postępowania cywilnego. Zasada trybu odwoławczego w sprawach z ubezpieczeń społecznych zasadza się na tym, że ubezpieczony odwołując się od decyzji organu rentowego uzyskuje przeniesienie sprawy na drogę cywilnego postępowania sądowego (art. 47714k.p.c.) (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 20 lutego 2014 roku, III AUa 1223/13). Powyższe oznacza, że od momentu wniesienia odwołania od decyzji organu rentowego do sądu rozpoznawana sprawa staje się sprawą cywilną, podlegającą rozstrzygnięciu według zasad właściwych dla tej kategorii. Odwołanie od decyzji pełni rolę pozwu, a jego zasadność ocenia się na podstawie właściwych przepisów prawa materialnego. Zatem przeniesienie sprawy na drogę sądową przez wniesienie odwołania od decyzji organu rentowego ogranicza przedmiot postępowania sądowego do okoliczności uwzględnionych w decyzji, a między stronami spornych; poza tymi okolicznościami spór sądowy nie może zaistnieć. Przed sądem wnioskodawca może żądać jedynie korekty stanowiska zajętego przez organ rentowy i wykazywać swoją rację, odnosząc się do przedmiotu sporu objętego zaskarżoną decyzją, natomiast nie może podnosić czegoś, o czym organ rentowy nie decydował (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 27 lutego 2014 roku, III AUa 881/13). Postępowanie sądowe, w tym w sprawach z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych, skupia się na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego, a kwestia wad decyzji administracyjnych spowodowanych naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego pozostaje w zasadzie poza przedmiotem tego postępowania. Zasadę tę potwierdza fakt, że sąd orzekający w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych może stosować jedynie przepisyKodeksu postępowania cywilnego(por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 21 stycznia 2013 roku, II UK 164/12). Konsekwentnie, podstawą rozstrzygnięcia sądowego mogą być tylko przepisy prawa materialnego (i ewentualnie postępowania cywilnego), a nie przepisy procedury administracyjnej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 29 października 2013 roku, III AUa 1147/13, oraz z 23 stycznia 2014 roku, III AUa 3285/13). W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że w postępowaniu cywilnym w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych sąd orzeka o prawach lub obowiązkach stron na podstawie przepisów prawa materialnego. Sąd ten dokonuje merytorycznej, a więc uwzględniającej przepisy prawa materialnego kontroli prawidłowości aktu organów rentowych, natomiast wady decyzji wynikające z naruszeń przepisów postępowania przed organem rentowym pozostają zasadniczo poza zakresem jego rozpoznania (wyrok Sądu Najwyższego z 8 stycznia 2014 roku, II UK 242/13). Za Sądem Najwyższym należy podkreślić, że formalne wady postępowania przed organem rentowym, podobnie jak formalne wady decyzji administracyjnej wydanej przez organ rentowy, nie powodują, co do zasady, jej uchylenia ani stwierdzenia jej nieważności. Sąd ubezpieczeń społecznych ocenia zasadność roszczeń odwołującego się, a nie formalną legalność postępowania przed organem rentowym. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych postępowanie sądowe nie stanowi prostej kontynuacji postępowania administracyjnego; tylko w wyjątkowych wypadkach sądowa kontrola decyzji organu rentowego przeprowadzana jest przez pryzmat przepisówKodeksu postępowania administracyjnego(uchwała Sądu Najwyższego z 10 czerwca 2011 r., III UZP 1/11). W tej sytuacji zarzuty odwołującego(...) S.A.wO.w przedmiocie legalności zaskarżonej decyzji, w tym nieprzeprowadzenie przez organ rentowy postępowania dowodowego dotyczącego indywidualnych spraw czy odstąpienie od przesłuchania zawnioskowanych przez płatnika świadków, należy uznać za chybione. Zarzut naruszenia norm prawnych zawartych w przepisach. 82ust. 1 i art. 83 ust. 1 pkt 4 ustawy z 2.07.2004 roku o swobodzie działalności gospodarczejpoprzez przekroczenie limitów kontroli oraz naruszenie zakazu jednoczesnych kontroli na obecnym etapie postępowania jest chybiony. Przepisyart. 84 co swobodzie działalności gospodarczej wprowadzają instytucję wniesienia sprzeciwu wobec podjęcia czynności kontrolnych. Instytucja ta ma gwarantować ochronę praw przedsiębiorców w sytuacji naruszenia prawa przez organy kontroli. Zgodnie zart. 84c ust. 1 ustawy o swobodzie działalności gospodarczejprzedsiębiorca może wnieść sprzeciw wobec podjęcia i wykonywania przez organy kontroli czynności z naruszeniem przepisówart. 79-79 b, art. 80 ust. 1 i ust. 2, art. 82 ust. 1 oraz art. 83 ust. 1 i ust. 2, z zastrzeżeniemart. 84 d ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Trzeba przypomnieć, że przepisy wskazane wart. 84c ustawy o swobodzie działalności gospodarczejdotyczą odpowiednio: zawiadomienia przedsiębiorcy o zamiarze wszczęcia kontroli (art. 79), kwestii związanych z doręczeniem lub okazaniem upoważnienia do kontroli lub okazaniem legitymacji służbowej, elementów koniecznych upoważnienia, pouczenia o prawach i obowiązkach kontrolowanego (art. 79 a i art. 79 b), obowiązku dokonywania czynności kontrolnych w obecności kontrolowanego lub osoby przez niego upoważnionej (art. 80), zakazu podejmowania i prowadzenia jednocześnie więcej niż jednej kontroli działalności przedsiębiorcy (art. 82) oraz maksymalnego trwania wszystkich kontroli organu kontroli u przedsiębiorcy w jednym roku kalendarzowym (art. 83). Odwołujący miał zatem instrumenty prawne umożliwiające ochronę jego interesów w trakcie trwania kontroli. Jak wynika z akt kontroli, odwołujący zrezygnował z wykorzystania instrumentów wskazanych wustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Tym samym stwierdzić należy, iż nawet jeżeli takie naruszenie miało miejsce nie wpływa ono na możliwość dokonania oceny zasadności decyzji wydanych przez organ rentowy. Zasadniczo spór w przedmiotowej sprawie sprowadzał się do oceny, czy uzyskane przez zainteresowanych świadczenia mieszczą się w zakresie działalności socjalnej ich pracodawcy, a tym samym nie powinny być objęte obowiązkiem odprowadzenia składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne, czy też pracodawca nie dostosował tychże wypłat do reguł wynikających z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, a tym samym powinien od wartości tych świadczeń odprowadzić należne składki na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Podstawą ustalenia stanu faktycznego były akta składkowe Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz akta kontroli przeprowadzonej przez ten organ dołączone do sprawy o sygn. akt: IV U 384/14 dot.M. R.. W ocenie Sądu Okręgowego zeznania zawnioskowanych świadków nie wprowadziłyby do niniejszej sprawy istotnych okoliczności, gdyż stan faktyczny sprawy został wystarczająco wyjaśniony i potwierdzony wskazanymi przez odwołującego dokumentami dotyczących dysponowaniem ZFŚS. Takie też stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Białymstoku w uzasadnieniu wyroku wydanym w sprawie akt III AUa 514/15, opartej na tożsamym stanie faktycznym i prawnym. Przede wszystkim podkreślenia wymaga, że stan faktyczny sprawy zatem w istocie nie był sporny między stronami. Mianowicie bezspornym jest, że wszelkie świadczenia socjalne przyznawane pracownikom odwołującego były przyznane za zasadach określonych w części szczególnej Regulaminu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Strony zgodnie potwierdzały terminy i wysokość wypłaconych zainteresowanym świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych funkcjonującego u płatnika składek. Sporna pomiędzy stronami natomiast była ocena prawna zaistniałych zdarzeń faktycznych i wypłaconych świadczeń w kontekście poboru składek na ubezpieczenia społeczne. Zatem mając powyższe na uwadze Sąd oddalił wnioski dowodowe odwołującego o przesłuchanie świadków, ponieważ sprawa została dostatecznie wyjaśniona. W rezultacie konieczne okazało się sprawdzenie czy płatnik składek, przyznając pracownikom dopłaty do wczasów, świąteczne bony towarowe na dzieci, czy dopłaty do wypoczynku z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych nie postąpił wbrew przepisomustawy z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych(j.t.: Dz. U. z 2012 r., poz. 592 ze zm.) irozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe(Dz. U. 1998 r., Nr 161, poz. 1106). W przepisieart. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnychzawarto definicję działalności socjalnej, wskazując że należy pod tym pojęciem rozumieć usługi świadczone przez pracodawców na rzecz różnych form wypoczynku, działalności kulturalno-oświatowej, sportowo-rekreacyjnej, opieki nad dziećmi w żłobkach, przedszkolach oraz innych formach wychowania przedszkolnego, udzielanie pomocy materialnej - rzeczowej lub finansowej, a także zwrotnej lub bezzwrotnej pomocy na cele mieszkaniowe na warunkach określonych umową. Na gruncie tej definicji wydanie pracownikom bonów towarowych na dzieci, dopłat do wypoczynku, czy rekreacji jest zatem formą udzielania pomocy materialno-rzeczowej, o jakiej mowa w tym przepisie. Równocześnie zgodnie z art. 8 ust 1 i ust. 2 tej ustawy przyznawanie ulgowych usług i świadczeń oraz wysokość dopłat z Funduszu uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z Funduszu. Nie ma w tym zakresie wyjątków. Zasady i warunki korzystania z usług i świadczeń finansowanych z Funduszu, z uwzględnieniem ust. 1, oraz zasady przeznaczania środków Funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej określa pracodawca w regulaminie ustalanym zgodnie z art. 27 ust. 1 albo z art. 30 ust. 5 ustawy o związkach zawodowych. Pracodawca, u którego nie działa zakładowa organizacja związkowa, uzgadnia regulamin z pracownikiem wybranym przez załogę do reprezentowania jej interesów. Treść powyższej regulacji uzasadnia zatem tezę, że pracodawca nie może ustalić warunków przyznawania ulgowych świadczeń i ich wysokości z pominięciem zasady wyrażonej w ust. 1 tego przepisu, tej mianowicie, że przyznawanie ulgowych usług i świadczeń oraz wysokość dopłat z Funduszu są uzależnione wyłącznie od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z Funduszu. Obowiązkową treść regulaminu stanowią postanowienia określające zasady przeznaczania środków funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej oraz zasady i warunki korzystania z usług i świadczeń finansowanych z funduszu. Z funduszu mogą być finansowane tylko te rodzaje działalności socjalnej, które są objęte ustawową definicją pojęcia „działalność socjalna”, zawartą w art. 2 pkt 1 ustawy. Wyklucza to finansowanie z funduszu takich świadczeń socjalno-bytowych, których pracodawca udziela pracownikom w związku z ich zatrudnieniem. Swoboda regulacji w regulaminie zasad przyznawania indywidualnych świadczeń jest ograniczona ustanowioną przez ustawodawcę w art. 8 ust. 1 ogólną zasadą, że przyznawanie tych świadczeń ma być uzależnione od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z funduszu. Wykładnia powołanych przepisów prowadzi do wniosku, że założeniem ustawodawcy było wprowadzenie zróżnicowania w wysokości środków przeznaczonych z funduszu, tak, aby wsparcie było udzielone osobom znajdującym się w trudnych sytuacjach, gorzej sytuowanych. Nie ma w tym zakresie wyjątków i dlatego nawet regulamin zakładowego funduszu świadczeń socjalnych nie może zmienić powyższej zasady (wyrok SN z dnia 16.09.2005 r., I UK 121/09, LEX nr 537030). Świadczenia wypłacone przez pracodawcę z pominięciem tych kryteriów nie mogą być oceniane w sensie prawnym jako świadczenia socjalne, a więc nie mogą korzystać z uprawnień przyznanych tym świadczeniom przez system ubezpieczeń społecznych. W spornym okresie funkcjonował u odwołującego Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. Redystrybucja zgromadzonych tam środków wśród uprawnionych pracowników odbywała się na podstawie obowiązującego u płatnika składek regulaminu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych(...) S.A.datowanego na styczeń 2010 roku. Regulamin ten ustalał zasady tworzenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych i gospodarowania jego środkami. Regulamin przyjął formę 2 części – ogólnej regulującej zasady przyznawania świadczeń oraz określających krąg osób uprawnionych do świadczeń Rozdziały I-III oraz części szczególnej Rozdział IV gdzie wskazano rodzaje świadczeń oraz wprowadzono kryteria przyznawania tych świadczeń. W obowiązującym u wnioskodawcy w 2010 r. Regulaminie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych zawarto ogólne regulacje umożliwiające udzielanie pracownikom świadczeń w ramach działalności socjalnej, przy przyznawaniu których bierze się pod uwagę w pierwszej kolejności sytuację życiową, rodzinną i materialną osób uprawnionych (rozdział II pkt 3). Nadto przedmiotowy regulamin zawierał zamknięty katalog świadczeń finansowanych z tego funduszu - część szczególna), do których należą: pożyczki zwrotne na cele mieszkaniowe; pożyczki zwrotne na cele remontowe; wypoczynek pracowników tj. dofinansowanie wczasów organizowanych we własnym zakresie; dofinansowanie do wypoczynku pracowników tzw. „wczasów pod gruszą”; wypoczynek dzieci pracowników tj. dofinansowania wypoczynku wakacyjnego zorganizowanego na zlecenie płatnika składek; wypoczynku zakupionego indywidualnie w biurach podróży oraz zakupionego indywidualnie wypoczynku w formie turnusu rehabilitacyjnego; udzielanie pomocy finansowej pracownikom tj. zapomóg socjalnych; pomoc dla dzieci pracowników tj. świąteczne bony towarowe; udzielanie pomocy finansowej byłym pracownikom – emerytom i rencistom; rekreację oraz wypoczynek po pracy, w tym: turystyka grupowa, inne imprezy i wyjazdy turystyczne oraz działalność oświatową. Powyższe świadczenia były przyznawane i wypłacane na zasadach i w terminach określonych wskazanym regulaminem, z tym, że kwoty dofinansowania z funduszu do poszczególnych świadczeń uzależniono od następujących kryteriów: a od dochodu rodziny brutto w przeliczeniu na członka rodziny w odniesieniu do świadczeń w postaci: - pożyczki zwrotnej na cele mieszkaniowe czy remontowe (Rozdział IV, część A i B Regulaminu); - wypoczynku dzieci pracowników w postaci kolonii (Rozdział IV, część D Regulaminu); - pomocy finansowej w postaci zapomogi (Rozdział IV, część E Regulaminu); b od zarobków brutto pracownika rozumianych jako średnie wynagrodzenie brutto z ostatnich trzech miesięcy z premią, dodatkami systemowymi, nocnymi i stażowymi (bez wynagrodzenia i dodatku za godziny nadliczbowe, 13-tej pensji, nagrody jubileuszowej, racjonalizacji, dodatku za szkolenie, bez diet i innych należności z tytułu rozliczenia delegacji służbowych) (Rozdział IV, część A, B, C, D, E, F i H Regulaminu) w odniesieniu do świadczeń postaci: - dofinansowania do wypoczynku pracowników tzw. „wczasów pod gruszą” (Rozdział IV, część C Regulaminu); - świątecznych bonów towarowych (Rozdział IV, część F Regulaminu); - rekreacji tj. kart multisport i wyjazdów turystycznych (Rozdział IV, część H Regulaminu); Organ rentowy uznając, że na cele socjalne zostały przeznaczone jedynie świadczenia, których wypłata była uzależniona od dochodu rodziny brutto w przeliczeniu na członka rodziny, zakwestionował te świadczenia, których wypłata uwarunkowana była zarobkami brutto z ostatnich trzech miesięcy z premią, dodatkami systemowymi, nocnymi i stażowymi uprawnionego pracownika. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie kwestionował, że środki objęte przedmiotowymi decyzjami pochodziły z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Zakwestionowano natomiast to, że co do zasady pomoc udzielana pracownikom nie była zróżnicowana i uzależniona od ich sytuacji. W tych warunkach wydał zaskarżone decyzje w sprawie zainteresowanych, którzy w spornym okresie otrzymali następujące świadczenia: rekreacja, „wczasy pod gruszą”, talony i dopłaty do rekreacji, ustalając podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne obejmujące wskazane świadczenia w kwotach wskazanych w tych decyzjach. W opozycji do powyższego stoją twierdzenia płatnika składek, z którymi też zgodził się tut. Sąd, że wszystkie wydatkowane świadczenia w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych zostały przeznaczone na cele socjalne. W toku prowadzonego postępowania dowodowego odwołujący udowodnił, że świadczenia z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych były przyznawane w oparciu o trzy kryteria socjalne: sytuację życiową, rodzinną i materialną osoby uprawnionej do korzystania z funduszu. Jednakże decydując o przyznaniu danego świadczenia, brano pod uwagę sytuację socjalną konkretnego pracownika i oceniano w świetle wszystkich trzech kryteriów, w zależności od natury świadczenia nadając poszczególnym kryteriom większe lub mniejsze znaczenie. Oceniano zarówno kryteria wymierne (dochód, liczbę dzieci), jak i niewymierne (dolegliwość zdarzenia losowego czy niepełnosprawność). W niektórych sytuacjach jedno kryterium mogło być kryterium przeważającym np. sytuacja życiowa przy zapomogach losowych, sytuacja rodzinna przy bonach dla dzieci. Sytuacja materialna najistotniejsza była przy świadczeniu wypoczynkowym czyli wakacyjnym, które składało się z „gruszy” i świadczenia kolonijnego. Świadczenie „grusza” było związane z wypoczynkiem pracownika, a kryterium branym wówczas pod uwagę było kryterium materialne. W tym miejscu należy przypomnieć, że zgodnie z treścią przepisuart. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych(tj. Dz. U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.) podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych wymienionych wart. 6 ust. 1 pkt 1-3 i pkt 18astanowi przychód, o którym mowa wart. 4 pkt 9 i 10, z zastrzeżeniem ust. 1a i 2, ust. 4 pkt 5 i ust. 12. Zgodnie natomiastz art. 81 ust. 1 i 6 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach z opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2008 r. Nr 164, poz. 1027 ze zm.) do ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne stosuje się przepisy określające podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Z kolei definicja przychodu zawarta jest w przepisieart. 4 pkt 9 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, gdzie wskazano, że pod tym pojęciem należy rozumieć przychody w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy, pracy nakładczej, służby, wykonywania mandatu posła lub senatora, wykonywania pracy w czasie odbywania kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania, pobierania zasiłku dla bezrobotnych, świadczenia integracyjnego i stypendium wypłacanych bezrobotnym oraz stypendium sportowego, a także z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności oraz umowy agencyjnej lub umowy zlecenia, jak również z tytułu współpracy przy tej działalności lub współpracy przy wykonywaniu umowy. Przychodami są więc otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń (art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych(Dz. U. z 2013 r. poz. 236 ze zm.). Zgodnie zaś z art. 12 ust. 1 cyt. ustawy za przychody ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty, bez względu na źródło finansowania tych wypłat i świadczeń, a w szczególności: wynagrodzenia zasadnicze, wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych. Jednocześnie jednak, na mocy§ 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe(Dz. U. Nr 161, poz. 1106 ze zm.), z podstawy wymiaru składek wyłączono świadczenia finansowane ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Mając na uwadze te unormowania oraz dokonane ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy przyjął, że skoro w okresie objętym zaskarżonymi decyzjami organu rentowego płatnik przyznał pracownikom nieodpłatnie pomoc w postaci bonów towarowych oraz dopłat do wypoczynku i rekreacji, a źródłem finansowania tych świadczeń były środki zgromadzone w Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych (czego organ rentowy nie negował), to środki te, co do zasady, nie podlegały oskładkowaniu. Niewątpliwie w sprawie nie wystąpiła sytuacja, aby wypłaty te miały na celu obejście prawa, tzn. formalnie były wypłacane ze środków pochodzących z Funduszu, ale faktycznie ich wypłata nie znajdowałaby żadnego uzasadnienia w świetle przepisów ustawy o zfśs. W związku z tym przed wydaniem zaskarżonych decyzji organ rentowy winien był ustalić czy pomoc przyznana zainteresowanym w niniejszej sprawie miała charakter pomocy socjalnej udzielanej pracownikom, tj. czy znajdowała ona uzasadnienie w postanowieniach Regulaminu oraz samejustawie o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych, czy też była dodatkowym ich przychodem wynikającym ze stosunku pracy (i nie miała żadnego związku z sytuacją materialną czy rodzinną pracowników), a co za tym idzie stanowiłaby podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Faktycznie już w toku postępowania przed organem rentowym płatnik dostarczył dowody na okoliczność, że środki wypłacone w formie bonów towarowych oraz dopłat do wypoczynku i rekreacji miały charakter socjalny. Bony towarowe wydawane były wyłącznie w okresach zwiększonych obciążeń finansowych, jako pomoc materialna dla pracowników w czasie, kiedy musieli oni poczynić dodatkowe wydatki związane z organizacją świąt i były przeznaczone jedynie na rzecz dzieci. A dopłaty do wypoczynku pracowników i rekreacji były uzależnione od wysokości dochodu uzyskiwanego przez pracownika w zakładzie. Z przeprowadzonych ustaleń dowodowych wynika, że pomoc z okazji świąt w grudniu 2010 r., przydzielona poszczególnym pracownikom była zróżnicowana przede wszystkim ze względu na wysokość osiąganego u płatnika wynagrodzenia brutto za pracę. Zainteresowani (…) należą do grupy zawodowej obejmującej pracowników, którzy osiągali średnie wynagrodzenie brutto z ostatnich trzech miesięcy z premią, dodatkami systemowymi, nocnymi i stażowymi między ok. 3.000 zł a 7.000 zł. Osoby otrzymujące faktycznie niższe wynagrodzenie rzeczywiście otrzymywały pomoc w mniejszej wysokości. Natomiast nie różnicowano tej pomocy ze względu na wymiar etatu czy okres zatrudnienia u wnioskodawcy. Nadzór nad przyznawaniem tej pomocy okolicznościowej sprawował Serwis Personalny. W ocenie Sądu przyjęte w regulaminie kryterium uzyskiwanego przez pracownika w zakładzie płatnika wynagrodzenia brutto, różnicowały wypłatę świadczeń przy równoczesnym uwzględnianiu sytuacji rodzinnej (posiadanie dziecka/dzieci) i majątkowej pracowników w obrębie obu tych grup, były kryteriami jasnymi i łatwymi do zweryfikowania. W istocie to kryterium dochodowe (w przybliżeniu) tych dwóch grup pracowników oraz indywidualna sytuacja każdego pracownika były podstawą do różnicowania wysokości pomocy rzeczowej z okazji świąt. Okoliczność ta nie może przemawiać na niekorzyść pracodawcy, tym bardziej, że ustawa o świadczeniach z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych ani nie przewiduje kryteriów, według jakich przyznawane mają być świadczenia z funduszu, ani też nie określa progów finansowych czy wysokości świadczeń w poszczególnych sytuacjach bytowych osób uprawnionych. Nie może również przemawiać w ocenie Sądu na niekorzyść pracodawcy fakt, że przed przyznaniem pomocy rzeczowej w określonej kwocie nie odbierał od pracowników pisemnych oświadczeń o ich stanie rodzinnym oraz o sytuacji osobistej i majątkowej. W przepisie art. 8 ustawy o świadczeniach z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych mowa jest bowiem wyłącznie o tym, że przyznawanie ulgowych świadczeń i wysokość dopłat z funduszu powinno być uzależnione od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby korzystającej z funduszu. Przepis ten, odwołujący się do kryteriów socjalnych, jest zatem dosyć ogólnikowy i nie zawiera żadnych konkretnych wskazówek dotyczących sposobu gromadzenia informacji o stanie majątkowym, sytuacji rodzinnej czy dochodach osób uprawnionych (w szczególności nie wprowadza zaś obowiązku składania przez pracowników stosownych oświadczeń w formie pisemnej). Nie można z tego przepisu wywodzić zatem, że w każdej sytuacji, gdy wypłata świadczeń z funduszu nie jest poprzedzona szczegółową analizą sytuacji bytowej pracowników (przez zebranie pisemnych oświadczeń), to świadczenia wypłacane z Funduszu tracą przymiot pomocy socjalnej. W ocenie Sądu, charakter pomocy udzielonej pracownikom wnioskodawcy, jako dodatkowego wsparcia w okresach zwiększonych obciążeń budżetów rodzinnych, może uzasadniać ogólną ocenę sytuacji materialnej poszczególnych pracowników wyłącznie na podstawie wiedzy członków Serwisu Personalnego. Różnicując wysokość pomocy rzeczowej płatnik słusznie opierał się na obiektywnych danych dotyczących osiąganego wynagrodzenia, ale też uwzględniał ogólną ocenę sytuacji bytowej pracowników, biorąc pod uwagę fakt posiadania dziecka/dzieci. Wbrew stanowisku organu rentowego z powołanego orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2009 r., I UK 121/09 (OSNP 2011/9-10/133) nie można wywieść, iż w każdej sytuacji, gdy udzielenie pomocy rzeczowej nie jest poprzedzone szczegółową analizą sytuacji bytowej pracowników, to świadczenia wypłacane z Funduszu tracą przymiot pomocy socjalnej i podlegają oskładkowaniu, jako świadczenia wypłacone z Funduszu jedynie w celu obejścia przepisów ustawy. Jest tak jedynie w sytuacji, gdy wszyscy uprawnieni otrzymują świadczenia, które nie są w żaden sposób powiązane z jakimkolwiek kryterium socjalnym (np. w tej samej wysokości), natomiast zmierzają wprost do ominięcia konieczności oskładkowania dodatkowego wynagrodzenia pobieranego ze stosunku pracy. Dodatkowo należy podnieść, że w § 2 ust. 1 cytowanego na wstępie rozporządzenia wymieniono przychody, które nie stanowią podstawy wymiaru składek, w tym, w punkcie 19 świadczenia finansowane ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Regulacja § 2 pkt 19 rozporządzenia jednoznacznie definiuje, że kwalifikacja prawna przychodu podlegającego wyłączeniu jest determinowana celem jego przeznaczenia i źródłem pochodzenia i nie definiuje żadnych innych przesłanek. Jeśli więc pomoc finansowana jest ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, to nie są one wliczane do podstawy wymiaru składek, gdyż mieszczą się w dyspozycji tegoż przepisu. Wskazana podstawa materialnoprawna zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia przekonuje więc, że rzeczą organu rentowego jest przede wszystkim analiza celów socjalnych i źródeł ich finansowania. Wadliwe jest przy tym założenie, aby wskazany cel socjalny utożsamiać wyłącznie z określonymi kryteriami przyznawania świadczeń socjalnych, a przez to aby przyznać organowi rentowemu uprawnienie do weryfikacji kryteriów socjalnych przyjętych przez płatnika. W ocenie Sądu obowiązujące w tej mierze regulacje (przede wszystkim cytowany § 2 pkt 19 rozporządzenia) wyraźnie sprowadzają uprawnienia kontrolne organu rentowego jedynie do ustalenia, czy istnieje w regulaminie ZFŚS podstawa sfinansowania pomocy rzeczowej, czy świadczenia te mają w istocie charakter socjalny oraz sprawdzenia, czy środki rzeczywiście pochodzą z funduszu świadczeń socjalnych. Stanowisko to jest prezentowane w licznym orzecznictwie Sądu Apelacyjnego w Szczecinie m.in. w wyrokach z 11 października 2012 r. (III AUa 539/12); z 4 grudnia 2012 r. (III AUa 570/12), czy z 17 stycznia 2013 r. (III AUa 647/12) i 15 marca 2013 r. (III AUa 745/12), które tut. Sąd w pełni podziela. Znacznie większe wątpliwości natomiast organ rentowy zgłaszał co do udzielanych z Funduszu dopłat do wypoczynku oraz rekreacji. W „Rozdziale IV, część C” Regulaminu warunkującego uprawnienia do korzystania z dofinansowania wczasów organizowanych we własnym zakresie tzw. „wczasów pod gruszą”, widnieje zapis, iż dofinansowanie tych świadczeń przysługiwało raz w roku w wysokości – kwota dofinansowania w zł/ zarobki w zł: 850 zł do 3.200 zł, 650 zł w przedziale od 3.200 zł do 6.000 zł, 480 zł od 6.000 zł oraz 0 zł dla kadry zarządzającej wysokiego szczebla (wysokość dofinansowania wczasów pod gruszą zależała od wysokości zarobków uprawnionego pracownika rozumianych jako średnie wynagrodzenie brutto z ostatnich trzech miesięcy). W „Rozdziale IV, część H” Regulaminu warunkującego uprawnienia do korzystania z rekreacji (kart multisport) czy wyjazdów turystycznych, zastosowano kryterium, że kwalifikacji na wyjazdy turystyczne dokonywało się na podstawie dochodu brutto pracownika, wykazanego w oświadczeniu oraz kwoty wykorzystanej z funduszu na rekreację, turystykę grupową, wyjazdy turystyczne oraz inne imprezy (wysokość dofinansowania na wyjazdy turystyczne zależała od wysokości zarobków uprawnionego pracownika rozumianych jako średnie wynagrodzenie brutto z ostatnich trzech miesięcy). Natomiast dofinansowanie karnetów uprawniających do wstępu na siłownię, zajęcia fitness, baseny, dokonywano w ramach środków przeznaczonych na ten cel, a karty multisport otrzymali uprawnieni pracownicy w równej wysokości. Regulamin ZFŚS obowiązujący u odwołującego wprowadził tzw. załączniki w postaci: zgłoszenia uczestnictwa w zajęciach sportowo-rekreacyjnych, zgłoszenia uczestnictwa w wycieczce, zgłoszenia uczestnictwa w imprezie z dofinansowaniem biletów wstępu. W każdym z wymienionych powyżej załączników uprawniony pracownik winien był oprócz wymienienia członków rodziny z podaniem imienia, nazwiska, daty urodzenia (zajęcia sportowo-rekreacyjne i wycieczka) miał również określić wysokość swojego wynagrodzenia otrzymywanego u odwołującego (wynagrodzenie brutto pracownika z premią, dodatkami, systemowymi, nocnymi i stażowymi) z podziałem na progi: zarobki w złotych do 3.200 oraz zarobki w złotych powyżej 3.200. W ocenie Sądu załączniki te nie stoją w sprzeczności z zapisem części ogólnej regulaminu ZFŚS. W tym miejscu należy wskazać, że tut. Sąd wydając niniejszy wyrok miał również na uwadze, że Sąd Apelacyjny w Białymstoku w uzasadnieniu wyroku wydanego w ww. sprawie: akt III AUa 514/15 dokonał kompleksowego wyjaśnienia spornego zagadnienia prawnego. Jakkolwiek wskazany wyrok nie wiąże tut. Sądu, Sąd Okręgowy w składzie orzekającym w sprawie, w całej rozciągłości przyjmuje stanowisko zaprezentowane w uzasadnieniu tegoż wyroku, utożsamiając z nim własne poglądy orzecznicze. Wskazana więc zbieżność stanów faktycznych i stanu prawnego pozwala na częściowe powtórzenie motywów przywołanego wyroku. Tak też Sąd Apelacyjny w Białymstoku wskazał, że:Nie jest jednak tak, co założył organ rentowy, a za nim Sąd pierwszej instancji, że wszelkie możliwe nieprawidłowości w wydatkowaniu środków funduszu są równoznaczne z wyłączeniem stosowania ulgi określonej w § 2 ust 1 pkt 19 rozporządzenia. Pogląd przeciwny, który stał się fundamentem rozumowania Sądu Okręgowego, po pierwsze, nie wynika językowo z § 2 ust 1 pkt 19, po drugie, nie uwzględnia złożonej relacji zachodzącej między przepisami prawnymi pochodzącymi z odmiennych dziedzin prawa, po trzecie, jest nie do pogodzenia z zasadą in dubio pro tributario, która w sferze prawa publicznego (a takim jest prawo ubezpieczeń społecznych) musi zostać uwzględniona.Dalej Sąd wskazał, że:Prawidłowa wykładnia art. 8 ust 1 ustawy o ZFŚS polega na tym, że kryteria socjalne uzupełniają się i przenikają wzajemnie. Rodzaj i charakter wypłacanego świadczenia jest efektywną miarą pozwalającą na wyznaczenie rodzaju kryterium (jedno, dwa, czy też wszystkie trzy), które powinno zostać zastosowane. Argumentacja ta wydaje się być właściwa, gdy weźmie się pod uwagę linię jurydyczną zapoczątkowaną przez Sąd Najwyższy w wyroku z 23 października 2008 r., II PK 74/08 (OSNP 2010, nr 7-8, poz. 88). Jak Sąd Apelacyjny w Białymstoku podnosi, przepis art. 2 pkt 1 ustawy o ZFŚS, definiując działalność socjalną, nie odnosi się jedynie do egzystencjonalnych i bytowych potrzeb uprawnionych. Wręcz przeciwnie, na pierwszym miejscu wymienia cele związane z regeneracją sił (wypoczynek, sport i rekreacja) i rozwojem intelektualnym (działalność kulturalno-oświatowa). Analiza tego przepisu pozwala również twierdzić, że działalność socjalna nie musi koncentrować się na jednostce, dopuszczalne jest bowiem skierowanie jej na zbiorowość, jaką jest ogół uprawnionych w danym zakładzie pracy. Nie pozostaje w sprzeczności z wykładnią literalną przyjęcie, że niektóre przejawy działalności socjalnej mogą dotyczyć przedsięwzięć wspólnych dla większej liczby uprawnionych. Przemawia za tym treść przepisu art. 2 pkt 1 ustawy o ZFŚS. Ustawodawca stwierdził, że działalnością socjalną są usługi świadczone przez pracodawców. Trudno nie odczytać w tym zwrocie organizatorskiej roli podmiotu zatrudniającego, ukierunkowanej nie tylko na uprawnioną jednostkę, ale również na zbiorowe przejawy (formy) działalności socjalnej. W rezultacie należy przyjąć, że to konkretny rodzaj działalności socjalnej determinuje jednostkowy lub zbiorowy charakter usługi. Zmienną, wpływającą na wysokość wypłat z ZFŚS są niewątpliwie sytuacja życiowa, rodzinna i majątkowa (art. 8 ust 1 ustawy). Nie można jednak utracić z pola widzenia, że te kryteria odnoszą się do konkretnej jednostki. Zarówno stan rodzinny i materialny, jak i układ zdarzeń losowych są immanentnie powiązane z konkretną jednostką i jej rodziną. W konsekwencji nie ma wątpliwości, że dystrybucja środków ZFŚS dla poszczególnych uprawnionych powinna być uzależniona od wymienionych kryteriów. Nie znaczy to jednak, że konieczność taka istnieje co do usług realizowanych przez pracodawców na rzecz większej liczby uprawnionych (a mieszczących się w ramach działalności socjalnej, o której mowa w art. 2 ust 1 pkt 1 ustawy o ZFŚS). Oznacza to, że niewłaściwe jest stanowisko organu rentowego, zgodnie z którym również działalność integracyjna pracodawcy, o charakterze zbiorowym, polegająca na organizowaniu wyjazdów kulturalno-oświatowych (wycieczek krajoznawczych, wyjść do teatru lub na spektakl), czy też zbiorowej i powszechnie dostępnej możliwości rozwijania sportu, powinna być uzależniona od sytuacji życiowej, rodzinnej i majątkowej uprawnionych. W orzecznictwie Sądów Apelacyjnych zgodnie przyjmuje się, że środki ZFŚS przeznaczone na wycieczki organizowane przez pracodawcę nie są wliczane do podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne (por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 31 stycznia 2013 r., III AUa 1035/12, Lex nr 1306019, wyrok SA w Poznaniu z dnia 14 marca 2013 r., III AUa 1293/12, Lex nr 1313407, wyrok SA w Poznaniu z dnia 14 marca 2013 r., III AUa 1295/12, Lex nr 1313408, wyrok SA w Poznaniu z dnia 14 marca 2013 r., III AUa 1270/12, Lex nr 1322540, wyrok SA w Poznaniu z 11 lipca 2013 r., III AUa 331/13, Lex nr 1386197). W ocenie tego Sądu decydujące znaczenie miał charakter organizowanych przez płatnika wycieczek, co w pełni uzasadnia sposób ich finansowania z ominięciem stosowania kryterium socjalnego określonego w art. 8 ust. 1 ustawy o ZFŚS. W rezultacie za wiodący należy uznać kierunek orzeczniczy, zgodnie z którym nie każde świadczenie wydatkowane z funduszu świadczeń socjalnych jest przychodem pracownika. Także w zakresie działalności socjalnej można wydzielić taką, która nie stanowi przysporzenia majątkowego na rzecz pracownika, nadającego się do obciążenia daniną publiczną. Dotyczy to imprez integracyjnych, akcji turystycznych, imprez kulturalnych i sportowych itp. (wyrok SN z 8 stycznia 2014 r., I UK 202/13, Lex nr 1436168). Rozważania Sądu Apelacyjnego w Białymstoku prowadzą do przekonania, że zwrot „świadczenia finansowanie ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych” ilustrowany powinien być bardziej przez obszar dopuszczalnej działalności socjalnej, niż przez kryteria socjalne wymienione w art. 8 ust 1 ustawy o ZFŚS. Faktem jest, że wypłata „wczasów pod gruszą” była uzależniona wyłącznie od wysokości dochodu pracownika, jednakże nie można też abstrahować od zbieżnego świadczenia, które zaspakajało potrzeby wypoczynku dzieci (w tym wypadku świadczenie było uzależnione od średniego dochodu w rodzinie). Wypłaty dokonywane w listopadzie każdego roku (jako pomoc dla dzieci pracowników) zostały uzależnione od dochodu pracownika, jednak obliczone były na przedświąteczne zwiększone wydatki na dzieci. Oczywiste jest, że poziom dochodów i ilość dzieci pozostających na utrzymaniu koresponduje z wysokością zwiększonych wydatków przedświątecznych. Z § 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzenia nie da się wygenerować tezy, że „niepełne” wykorzystanie kryteriów socjalnych określonych w art. 8 ust 1 ustawy o ZFŚS upoważnia do „oskładkowania” całości wypłaconych świadczeń. Przepis ten wiąże zwolnienie z podstawy wymiaru składki „świadczenia finansowane ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach ZFŚS”, a nie ze skrajnie rozumianą realizacją egzystencjonalnych potrzeb najuboższych. Konstrukcja przewidziana w § 2 ust 1 pkt 19 rozporządzenia pozwala na wartościowanie poczynań pracodawcy. Uwzględniając przedstawioną powyżej argumentację, nie sposób przyjąć, że „wczasy pod gruszą”, czy „pomoc dla dzieci” nie korespondowały z „celami socjalnymi” i nie były „finansowane (…) w ramach zfśs”. Zatem nie wszystkie świadczenia wypłacane ze środków funduszu muszą być warunkowane sytuacją życiową, rodzinną i materialną. Wychodząc poza „ciasne” postrzeganie świadczeń socjalnych, a jednocześnie odwołując się do obszarów wyznaczanych przez definicję działalności socjalnej, staje się jasne, że usługi świadczone na zasadzie powszechności przez pracodawców w zakresie sportu (karty multisport) i działalności kulturalno – oświatowej (wycieczki PTTK) nie muszą być dyktowane kryteriami określonymi w art. 8 ust 1 ustawy o ZFŚS. Wniosek ten jest szczególnie uzasadniony w przedmiotowej sprawie. Pracodawca, po pierwsze, przeznaczał na te cele rozsądną część środków, a dodatkowo zdecydował się na uzależnienie wysokości dofinansowania od poziomu dochodu pracownika. Wracając do § 2 ust 1 pkt 19 rozporządzenia, nie można w tych okolicznościach twierdzić, że wnioskodawca nie realizował celów socjalnych w ramach ZFŚS. Mając to na uwadze Sąd przyjął, że przydzielenie pomocy zainteresowanym należy ocenić jako świadczenie wypłacone z ZFŚS i równowartość tej pomocy nie może być zakwalifikowana jako przychód w rozumieniuart. 12 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, który to przychód stanowiłby podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe pracowników, zgodnie zart. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(j.t.: Dz. U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.) w związku z§ 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe(Dz. U. Nr 161, poz. 1106 ze zm.) orazart. 81 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych(t. j. Dz. U. z 2008 r. Nr 164, poz. 1027 ze zm.). ”M.” to największy pracodawca w tutejszym regionie i zarobki zatrudnionych tam pracowników są niewątpliwie głównym składnikiem dochodów ich rodzin, dlatego nie można dyskredytować tej okoliczności przy ustalaniu kryterium podziału świadczeń socjalnych. W tym stanie rzeczy Sąd na mocyart. 47714§ 2 k.p.c.orzekł jak w pkt I wyroku. Sąd Okręgowy na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.oraz§ 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz. U. 2013, poz. 490 ze zm.), a także częściowo w oparciu o złożony przez pełnomocnika wnioskodawcy spis kosztów zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.na rzecz wnioskodawcy(...) S.A.wO.kwotę: 743,91 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Połączenie kilku oddzielnych spraw cywilnych w celu ich łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia (art. 219 k.p.c.) nie pozbawia spraw ich odrębności. Zwrot kosztów procesu przysługuje więc uprawnionej stronie odrębnie w każdej z połączonych spraw (zob. postanowienie SN z dnia 3 lutego 2012 r., I CZ 164/11, LEX nr 1254636, a także uchwała SN z dnia 8 października 2015 r. III CZP 58/15). Uznaje się zasadniczo, że o wysokości wynagrodzenia radcy prawnego w konkretnym przypadku decyduje umowa pełnomocnika z klientem. Pełnomocnik wnioskodawcy wskazał, że wysokość żądanego wynagrodzenia za prowadzenie 10 połączonych spraw – 3.600zł zł (10 x 360 zł) - jest znacznie niższa od faktycznego wynagrodzenia pełnomocnika wnioskodawcy, jednakże nie wskazuje tej kwoty, ani też nie przedstawił dowodów na okoliczność poniesienia tych kosztów przez samego wnioskodawcę. Jednakże Sąd orzekając o wysokości kosztów postępowania może skorygować tę wysokość, biorąc pod uwagę niezbędny nakład pracy pełnomocnika oraz czynności podjęte przez niego w sprawie, a także charakter sprawy i wkład pełnomocnika w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia (art. 109 § 2 k.p.c.oraz § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych […]). Powyższe stanowisko akcentowane było także w uzasadnieniu powołanych powyżej orzeczeń Sądu Najwyższego. Sąd zatem uznał, że brak jest podstaw do zasądzenia maksymalnej stawki za prowadzenia każdej z połączonych spraw, których jest 9, a nie jak wskazuje odwołujący - 10. Mając na uwadze fakt, że stan faktyczny wszystkich zawisłych przed Sądem Okręgowym spraw z odwołań(...) S.A.był niemal identyczny, zaś występujące w nich zagadnienie prawne takie samo, w ocenie Sądu niekwestionowany znaczny nakład pracy pełnomocnika wnioskodawcy w to zagadnienie był jednak powielany w każdej ze spraw. Każde złożone w sprawie odwołanie ma analogiczną treść, a w toku procesu do każdej ze spraw składane były pisma tej samej treści wraz z załącznikami. Sąd miał także na uwadze, że już wcześniej w toku analogicznych procesów uznano, że świadczenia kwestionowane przez organ rentowy nie podlegają wliczeniu do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. W szczególności kompleksowe wyjaśnienie tego problemu zostało zawarte w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku w sprawie: III AUa 514/15. W ocenie Sądu stawka wynagrodzenia pełnomocnika w minimalnej określonej przepisami wysokości (60 zł x 9 połączonych spraw) jest w pełni adekwatna do niezbędnego jego nakładu pracy w przygotowanie sprawy. W dalszej kolejności należy podnieść, żeart. 98 k.p.c.statuuje dwie podstawowe zasady rozstrzygania o kosztach procesu: zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, zgodnie z którą strona przegrywająca zobowiązana jest zwrócić swojemu przeciwnikowi poniesione przez niego koszty procesu oraz zasadę kosztów niezbędnych i celowych, zobowiązującą stronę przegrywającą do zwrotu przeciwnikowi procesowemu tylko tych poniesionych faktycznie kosztów procesu, jakie były niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (uznaniowa ocena sądu w tym względzie uzależniona jest od okoliczności sprawy, a zarazem ograniczona dyspozycjamiart. 98 § 2 i 3; w doktrynie podkreśla się, że taka ocena sądu powinna opierać się na ustaleniu, czy czynność wywołująca koszty była obiektywnie wymagana dla realizacji praw strony, czy i w jakiej wysokości poniesione koszty stanowiły konieczny wydatek (tak: T. Demendecki. Komentarz Lex 2014). Wydatkiem takim bezsprzecznie jest koszt podróży pełnomocnika w celu wzięcia udziału w rozprawie i koszty noclegu, jeśli zachodzi jego konieczność. W uzasadnieniu złożonego spisu kosztów pełnomocnik wnioskodawcy wskazał, że dojechał na rozprawę zW.samochodem osobowym w ramach podróży służbowej. Koszt dojazdu wyniósł: 357,72 zł i stanowił iloczyn liczby kilometrów pomiędzyW., aO.oraz stawką za przejechanie 1 km, określonej wpar. 2 punkt 1 lit. b Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 25 marca 2002 r.w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych (…). W ocenie Sądu w niniejszej sprawie zachodziła też konieczność noclegu, którego wartość wyniosła 209 zł. Sąd miał na uwadze fakt, że w dniu 28 października 2015 r. odbyło się kilka rozpraw z udziałem ww. pełnomocnika. Kwestią zrozumiałą jest potrzeba zapewnienia poprzez nocleg gwarancji obecności pełnomocnika na rozprawie, eliminując tym samym nieprzewidziane okoliczności mogące pojawić się na drodze, uniemożliwiające terminowe stawienie się w sądzie. Stosownie do powyższego Sąd dokonał rozliczenia przedstawionych przez pełn. wnioskodawcy wydatków, nie kwestionując ich co do wysokości. Jednakże w niniejszej sprawie obciążył przeciwnika procesowego jedynie 1/5 sumy kosztów związanych dojazdem i noclegiem z uwagi na liczbę rozpraw wyznaczonych i odbytych przed tutejszym Sądem we wskazanym dniu, z udziałem tożsamego pełnomocnika wnioskodawcy. Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy orzekł jak w pkt II i III wyroku. /-/ SSO Leon Popiel
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Olsztynie date: '2015-10-30' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Leon Popiel legal_bases: - art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych - § 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe - art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 81 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych - art. 7, 77 § 1 i 78 § 1 k.p.a. - art. 82 ust. 1 i art. 83 ust. 1 pkt. 4 ustawy z 2.07.2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej - art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - par. 2 punkt 1 lit. b Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 25 marca 2002 r. recorder: st. sekr. sądowy Alina Dziarkowska signature: IV U 654/14 ```
152020000000503_I_C_000476_2012_Uz_2013-11-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 476/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 28 listopada 2013 r. Sąd Okręgowy w Tarnowie , Wydział I Cywilny w składzie : Przewodniczący : SSO Małgorzata Knapik Protokolant : st sekr. sąd. Alina Boruch po rozpoznaniu w dniu 19 listopada 2013r. w Tarnowie na rozprawie sprawy z powództwaG. K. przeciwko(...) S.A.z siedzibą wW. o zadośćuczynienie I zasądza od strony pozwanej(...) S.A.wW.na rzecz powódkiG. K.kwotę 50.000,00 zł (pięćdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 18.06.2012r.; II w pozostałej części powództwo oddala; III zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.638,20 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a pozostałe koszty procesu między stronami wzajemnie znosi; IV nakazuje ściągnięcie od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Tarnowie kwoty 137,53 zł tytułem wydatków. Przewodniczący : Sygn. akt I C 476/12 UZASADNIENIE PowódkaG. K.domagała się w pozwie zasądzenia od strony pozwanej(...) S.A.z siedzibą wW.na jej rzecz tytułem zadośćuczynienia kwoty 100.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 maja 2009 r. Na uzasadnienie swego żądania powódka wskazała, iż w dniu 6 sierpnia 2008 r. jechała jako pasażerka samochodem osobowym markiF. (...)kierowanym przezS. S., który zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka kombajnem rolniczymmarki B. (...)prowadzonym przezW. D.. Kombajn posiadał zamontowane z przodu urządzenie tnące o szerokości 4,55 m, co powodowało, że pojazd zajmował praktycznie całą wąską jezdnię. Na skutek wypadku śmierć poniosła kierująca samochodem osobowymS. S.oraz pasażerki tego pojazdu: siostra powódkiA. K.iA. W., zaś powódka, mająca wówczas 15 lat, doznała ciężkich obrażeń ciała. Sprawca wypadkuW. D.został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Myślenicach z dnia 12 września 2009 r. sygn. akt II K 237/08 za przestępstwo zart. 177 § 2 k.k.Wyrokiem tym zasądzono od sprawcy na rzecz powódki kwotę 5.000 zł, którą uiścił on w zakreślonym terminie 3 miesięcy. Na skutek wypadku powódka doznała ciężkiego urazu czaszkowo–mózgowego połączonego z utratą przytomności i w stanie krytycznym została przewieziona doKliniki (...)wK., gdzie bezpośrednio po przyjęciu była operowana – usunięto krwiak wewnątrzmózgowy płata czołowego prawego oraz odłamy kostne okolicy czołowej obustronnie, ponadto chirurgicznie opracowano rany twarzy i głowy. Powódkę utrzymywano w stanie śpiączki farmakologicznej. W dniu 15 sierpnia powódka ponownie była operowana – wykonano plastykę zatoki czołowej prawej oraz podstawy przedniego dołu czaszki po stronie prawej. W okresie od 28 sierpnia do 8 września 2008 r. przebywała na oddziale Anestezjologii i Intensywnej TerapiiWojewódzkiego Szpitala (...), a następnie do dnia 10 października 2008 r. na Oddziale Rehabilitacji(...)Szpitala(...)wK.. Po wypisaniu była leczona w trybie ambulatoryjnym. Do chwili obecnej odczuwa m. in. niedowład połowiczny lewostronny, utraciła zmysł zapachu, ma trwałe zeszpecenie twarzy, utraciła w znacznym stopniu zdolność widzenia w oku lewym, pojawiło się u niej podwójne widzenie. W dniu 20 stycznia 2010 r. wykonano u powódki zabieg odtworzenia ubytku kości czołowej po stronie prawej oraz zaopatrzono rozerwanie opony twardej, a także odtworzono szkielet, grzbiet i słupek nosa przeszczepem kości z talerza kości biodrowej. W dniu 13 kwietnia 2012 r. przeprowadzono operację plastyki grzbietu nosa poprzez przeszczep chrząstki z małżowiny usznej prawej z zastosowaniem płytki termoplastycznej. Ponadto powódka cierpi na padaczkę pourazową, wielokrotnie doszło do dużych napadów padaczkowych, po których powódka była hospitalizowana. W związku z systematycznie zażywanymi lekami przeciwpadaczkowymi powódka przytyła o 20 kg i wymaga leczenia dietetycznego. Powódka wskazała, także iż na skutek wypadku zmniejszeniu uległa jej zdolność do pracy zawodowej po zakończeniu edukacji, zmniejszyły się jej widoki powodzenia na przyszłość, zwiększyły się wydatki na żywność, witaminy, odżywki, dietę, kosztowne kosmetyki lecznicze stosowane na blizny pooperacyjne. Aktualnie nauka sprawia powódce problemy, cierpi ona na zaburzenia równowagi i koncentracji, szybko się męczy. Przedstawiciel ustawowy powódki w dniu 8 kwietnia 2009 r. wystąpił do strony pozwanej m.in. o zadośćuczynienie w wysokości 400.000 zł. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego strona pozwana wypłaciła na rzecz powódki tytułem zadośćuczynienia łącznie kwotę 250.000 zł, która jest nieadekwatna do doznanych przez nią cierpień fizycznych i psychicznych oraz utraty szans na normalne życie. Strona pozwana(...) S.A.wW.wniosła o oddalenie powództwa. Strona pozwana nie przeczyła, że ponosi odpowiedzialność ubezpieczeniową z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartego przezS. W., posiadacza kombajnu rolniczegoB.(...), za szkodę powódki powstałą w wyniku wypadku drogowego spowodowanego wymienionym pojazdem w dniu 6 sierpnia 2008 r. przez kierującego kombajnemW. D.. Strona pozwana wskazała, że prowadziła postępowanie likwidacyjne, w wyniku którego wypłaciła powódce kwotę 250.000 zł tytułem zadośćuczynienia, kwotę 432,79 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych na leczenie, kwotę 1.728,28 zł tytułem zwrotu wydatków na przejazdy związane z leczeniem i kwotę 940 zł tytułem odszkodowania za zniszczone w wypadku rzeczy. Strona pozwana wskazała, iż kwota zadośćuczynienia wypłacona w postępowaniu likwidacyjnym była bardzo wysoka i odpowiadała sumom zadośćuczynienia zasądzanym w 2009 r. przez sądy w podobnych jak powódki przypadkach, zaś dodatkowe dochodzone pozwem roszczenie jest niezasadne i rażąco wygórowane. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Wyrokiem Sądu Rejonowego w Myślenicach z dnia 12 lutego 2009 r.W. D.został uznany za winnego tego, że w dniu 6 sierpnia 2008 r. w miejscowościW.umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że po drodze publicznej prowadził pojazd wolnobieżny w postaci kombajnu rolniczegomarki B. (...)z niesprawnymi układami hamulca roboczego i pomocniczego, niewyposażony w wymaganą żółtą lampę błyskową, z zamocowanym – wbrew przepisom – z przodu pojazdu hederem (przyrządem żniwnym) o szerokości 4,55 m, przekraczając dopuszczalną szerokość pojazdu wolnobieżnego wynoszącą 3 m i zajmując oba pasy jezdni, umyślnie spowodował wypadek drogowy, doprowadzając do czołowego zderzenia z jadącym z kierunku przeciwnego samochodem osobowym markiF. (...)onr rej. (...), w wyniku czego m. in. pasażerka pojazdu powódkaG. K.doznała obrażeń w postaci urazu czaszkowo–mózgowego z licznymi złamaniami kości czaszki, krwiaka śródczaszkowego wymagającego leczenia operacyjnego, stanowiących chorobę realnie zagrażającą życiu – i za czyn ten skazany został na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania oraz karę grzywny, a także zasądzono od niego na rzecz powódki kwotę 5.000 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody. Dowód: odpis wyroku z dnia 12 lutego 2009 r. sygn. II K 237/08 – k. 10-13. Po wypadku powódka została przewieziona doSzpitala (...)wK., gdzie przebywała na Oddziale Klinicznym Neurochirurgii i Neurotraumatologii do dnia 28 sierpnia 2008 r. z rozpoznaniem urazu czaszkowo–mózgowego z krwiakiem śródmózgowym i złamaniem twarzo czaszki oraz płynotokiem nosowym. Bezpośrednio po przyjęciu była operowana – usunięto krwiak śródmózgowy i odłamy kostne. Z powodu utrzymywania się płynotoku mózgowego dnia 15 sierpnia 2008 r. powódka była ponownie operowana – wykonano plastykę zatoki czołowej prawej i dna przedniego czaszki. Została wypisana do dalszego leczenia na Oddziale Chirurgii Szczękowo–TwarzowejSzpitala im. (...)wK., na którym przebywała tylko w dniu 28 sierpnia 2008 r., albowiem – z uwagi na ciężki stan ogólny (narastająca niewydolność oddechowa w przebiegu zapalenia płuc) – przeniesiono ją na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii, gdzie przebywała do dnia 8 września 2008 r. Była tam podłączona do respiratora, ze względu na owrzodzenia rogówek była konsultowana i leczona okulistycznie. Od 2 września pozostawała na oddechu własnym, 4 września usunięto rurkę tracheotomijną. Od 9 września 2008 r. do 10 października 2008 r. przebywała w(...) Szpitalu (...)wK., początkowo na Oddziale Pediatrii, a od 11 września Na Oddziale Rehabilitacji. Po zastosowaniu leczenia rehabilitacyjnego uzyskano poprawę funkcjonowania – chód samodzielny, pełna samoobsługa, brak dolegliwości bólowych, pozostał niedowład połowiczny lewostronny niewielkiego stopnia. Zalecono m. in. kontynuację rehabilitacji w trybie ambulatoryjnym, leczenie w poradni neurologicznej, okulistycznej, chirurgii plastycznej, kontynuację opieki psychologicznej. W dniach od 12 do 15 września 2009 r. powódka przebywała na Oddziale Dziecięcym Szpitala Powiatowego wB., gdzie została przewieziona karetką pogotowia po napadzie padaczkowym z utratą przytomności. W czasie pobytu rozpoznano u niej padaczkę pourazową. W związku z napadem padaczkowym powódka przebywała także w tym szpitalu w okresie od 15 do 17 sierpnia 2010 r. po przywiezieniu jej przez karetkę pogotowia ratunkowego. W dniu 15 października 2009 r. powódka przebywała wKlinice (...)wK.na pobycie diagnostyczno–obserwacyjnym z rozpoznaniem: padaczka pourazowa. W okresie od 5 do 12 stycznia 2010 r. powódka przebywała na Oddziale Chirurgii Szczękowo–Twarzowej(...)wK.. Została zakwalifikowana do zabiegu operacyjnego. W okresie 18 stycznia – 1 lutego 2010 r. ponownie przebywała na tym oddziale, gdzie dnia 20 stycznia 2010 r. była operowana w znieczuleniu ogólnym. Podczas operacji poprzez wycięcie blizny po poprzednim zabiegu odtworzono ubytek kości czołowej po stronie prawej oraz zaopatrzono rozerwanie opony twardej. Szkielet nosa, grzbiet oraz słupek odtworzono przeszczepem kości z talerza kości biodrowej i unieruchomiono mikropłytkami. Na powyższym oddziale powódka przebywała ponownie od 10 do 16 kwietnia 2012 r. W dniu 13 kwietnia była operowana w znieczuleniu ogólnym; dokonano plastyki grzbietu nosa przeszczepem chrząstki z małżowiny usznej. Powódka pozostawała również w leczeniu ambulatoryjnym, odbywając wizyty kontrolne wSzpitalu im. (...)i w(...) Szpitalu (...)wK.(poradnie neurologiczne, rehabilitacyjne, liczne konsultacje specjalistyczne). Pozostawała także w leczeniu(...) s.c.(...)wŁ.. Dowód: historie choroby powódki obejmujące zarówno hospitalizację, jak i leczenie ambulatoryjne w:(...)im.(...)– k. 75-243,Szpitalu (...)– k. 324 – 386,Szpitalu (...)wB.– k. 245 -323,(...)wŁ.– k. 73. W wyniku wypadku z dnia 6 sierpnia 2008 r. powódka doznała urazu czaszkowo–mózgowego z krwiakiem śródmózgowym i złamaniem twarzoczaszki, złamaniem czołowo–oczodołowo–nosowym i sitowym z przemieszczeniem i pseudohiperteloryzmem. Obrażenia powyższe spowodowały u powódki trwały uszczerbek na zdrowiu z powodu: urazu czaszkowo-mózgowego z następowymi zaburzeniami funkcji poznawczych w zakresie wykonawczym i uczenia – 50 %, licznych złamań kości twarzoczaszki powodujących zeszpecenie, skutkujące wycofaniem społecznym i podwójnym widzeniem – 50 %, padaczki pourazowej – 30 %, czyli łącznie 130 %. Aktualnie w badaniu neurologicznym stwierdza się u powódki zaburzenia w ustawieniu gałek ocznych oraz zaburzenia w ruchach gałek ocznych z podwójnym widzeniem, a także wyraźnie nieregularne drżenie rąk, a w mniejszym stopniu palców u stóp. W okolicy czołowej prawej i jarzmowej u powódki występuje rozległa blizna pourazowa długości 12 cm, a u nasady nosa i łuku brwiowego lewego blizna pourazowa długości 9 cm. Asymetria twarzy powódki jest zaburzona, występuje ubytek kości czołowej w zakresie łuku brwiowego, kość czołowa po stronie lewej uzupełniona implantem o wymiarach 10 x 10, na szyi powódki występuje przerośnięta blizna po tracheotomii o średnicy 2,5 cm, nad lewym talerzem biodrowym blizna pooperacyjna po pobraniu kości, gałki oczne powódki o nieco poszerzonym rozstawie. W badaniu psychologicznym stwierdza się aktualnie obecność zaburzeń poznawczych na tle organicznego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, głównie w zakresie funkcji wykonawczych, uwagi i obniżenia możliwości intelektualnych, lekko nasilone zaburzenia adaptacyjne, trudności związane z wyglądem, widocznymi bliznami, zmniejszenie możliwości edukacyjnych powódki w zakresie wykonywania bardziej skomplikowanych, mało szablonowych, wymagających precyzji, elastyczności i szybkiego reagowania zawodów. Powódka wymaga rehabilitacji neuropsychologicznej oraz psychoterapii indywidualnej celem stałego zmniejszania następstw obserwowanego kalectwa. Powódka jest osobą młodą, zatem szeroko rozumianą rehabilitacją neuropsychologiczną i ruchową można osiągnąć pewną poprawę, ale powrót do stanu zdrowia sprzed wypadku nie jest możliwy. Z uwagi na następstwa wypadku funkcjonowanie powódki w życiu społecznym jest znacznie utrudnione, w szczególności z powodu zmiany wizerunku, poważnemu zmniejszeniu uległy możliwości edukacyjne powódki, zaś w zakresie wyboru zawodu możliwości powódki ograniczają zaburzenia funkcji poznawczych oraz zaburzenia widzenia. Powódka może uprawiać dyscypliny sportowe dostosowane do jej ogólnej sprawności psychofizycznej. Nie wymaga stosowania specjalnej diety. Zasadne jest rozważenie wykonania kolejnych zabiegów plastycznych, korekcyjnych w obrębie twarzy. Dowód: opinia(...)– k. 434 – 438. Przed wypadkiem powódka była zdrowa, sprawna fizycznie, dobrze się uczyła, miała dobry wzrok. Pomagała w pracach domowych, a także razem z pozostałym rodzeństwem w gospodarstwie rolnym swoich rodziców. Uczęszczała na zajęcia wychowania fizycznego, lubiła sport, gry zespołowe, a zwłaszcza koszykówkę. Po zakończeniu leczenia szpitalnego powódka miała nauczanie indywidualne w III klasie gimnazjum, a następnie w I klasie technikum z tym, że nauczanie indywidualne na etapie szkoły średniej odbywało się już na terenie szkoły. Powódka miała zwolnienie z zajęć wychowania fizycznego, nie jeździła na wycieczki szkolne. Powódka ukończyła technikum organizacji usług gastronomicznych wD., zdała maturę. Aktualnie studiuje wWyższej Szkole (...)wB.kierunek finanse i rachunkowość w systemie zaocznym. Jest na I roku. Jest to szkoła płatna - opłata wynosi 260 zł miesięcznie. Zajęcia są co 2 tygodnie w piątek, sobotę i niedzielę. Powódka nie studiuje w systemie dziennym, gdyż uważa, że w systemie zaocznym będzie jej łatwiej z uwagi na problemy z przyswajaniem większej ilości materiału, ma problemy z koncentracją. Równocześnie powódka uczęszcza do technikum wD.– kierunek BHP, również w systemie zaocznym na wypadek, gdyby nie powiodło się na studiach, gdyż chce mieć dodatkowe kwalifikacje. Nauka ta będzie trwała 1,5 roku, gdyż powódce zaliczono wiele przedmiotów i koncentruje się ona na przedmiotach zawodowych. Zajęcia są w piątki i soboty. Powódka na zajęcia dojeżdża busem. Powódka pomaga w domu przy sprzątaniu, gotowaniu, w czym przeszkadza jej nieco drżenie rąk, a także utrata węchu. Po wypadku powódka nie pomaga już w gospodarstwie rolnym, gdyż szybko się męczy. Aktualnie powódka ma mniej dużych ataków padaczkowych. Ostatni duży napad z utratą przytomności miał miejsce w 2012 r. Jeżeli chodzi o kontakty rówieśnicze powódka spotyka się głównie z kuzynką. Spotkania mają miejsce najczęściej w domu z uwagi na obawę ataków padaczkowych, ale też wychodzą na spacery bądź jeżdżą na rowerze na niedługie dystanse. Do kina wychodzi z bratem lub bratową, którzy wiedzą jak zareagować w przypadku ataku padaczkowego. Powódka na bóle głowy. Po wypadku powódka znacznie przytyła. Powódka uzyskuje zasiłek pielęgnacyjny w kwocie 153 zł oraz rentę po ojcu w łącznej kwocie ok. 600 zł. Dowód: zeznania świadkaH. K.– k. 414 v-415 v,A. K.– k. 415, zaświadczenie lekarskie z dnia 23 maja 2012 r. – k. 41, decyzja z dnia 3 października 2008 r. o potrzebie indywidualnego nauczania zawarta w aktach szkodowych, zeznania powódki – k. 462-463. Pismem z dnia 8 kwietnia 2009 r. powódka zgłosiła szkodę u strony pozwanej, domagając się m. in. zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w kwocie 400.000 zł. Dnia 13 maja 2009 r. strona pozwana przyznała powódce kwotę 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia i kwotę 940 zł tytułem zniszczonych rzeczy osobistych. Dnia 1 czerwca 2009 r. strona pozwana przyznała powódce kwotę dalszych 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 432,79 zł tytułem kosztów leczenia i kwotę 1.728,28 zł tytułem kosztów przejazdu, zaś dnia 6 sierpnia 2009 r. podwyższono przyznaną kwotę zadośćuczynienia do kwoty 250.000 zł, wypłacając tym samym powódce dodatkowe 150.000 zł. Dowód: akta szkodowe(...). Powyższych ustaleń dokonał Sąd w oparciu o wyżej powołane dokumenty (historie choroby, zaświadczenia lekarskie, akta szkodowe(...)itd.), albowiem ich autentyczność ani treść nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości Sądu. Sąd uznał za w pełni wartościowy element materiału dowodowego opinię(...)jako jasną, rzetelną i pełną, która w sposób przekonujący odpowiada na pytania Sądu zawarte w zleceniu. Można dodać, iż do opinii tej strony nie zgłosiły jakichkolwiek zarzutów. Sąd dał wiarę zeznaniom przesłuchanych świadków oraz zeznaniom powódki, gdyż zeznania te są logiczne, konsekwentne, wzajemnie ze sobą korespondują, korespondując także z pozostałym materiałem dowodowym, a w tym z dokumentacją medyczną i w takiej sytuacji brak podstaw do odmówienia im wiary. Sąd rozważył, co następuje: W myślart. 436 § 1 i 2 k.c.w zw. zart. 435 k.c.samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego pojazdu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności (zasada ryzyka), zaś w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody odpowiedzialność opiera się na zasadach ogólnych. Zgodnie z treściąart. 415 k.c.kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Stosownie doart. 822 k.c.przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony i umowa ta obejmuje szkody, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia, przy czym uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń (actio directa), co chroni go przed skutkami ewentualnego braku możliwości uzyskania pełnego zaspokojenia ze względu na sytuację majątkową podmiotu bezpośrednio odpowiedzialnego za szkodę. Odpowiedzialność ubezpieczycieli w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy i kierowców pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów tzw. ubezpieczenie OC uregulowana została w sposób szczegółowy w przepisachustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(t. jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 392). Ubezpieczenie OC ma charakter akcesoryjny, ponieważ jest zależne od wierzytelności odszkodowawczej przeciw sprawcy szkody, która ma charakter główny (por. A. Szpunar – Wynagrodzenie szkody wynikłej wskutek wypadku komunikacyjnego, W-wa1976, s. 171, A. Szpunar – Ustalenie odszkodowania z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego, Kwartalnik Prawa Prywatnego 1993 r., z.1, s. 33-34, A. Szpunar – Odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia komunikacyjnego OC, Państwo i Prawo 1991 r., nr 7, s.2). Przy ustalaniu, czy i w jakim rozmiarze powstaje odpowiedzialność zakładu ubezpieczeniowego konieczne jest odwołanie się do odpowiednich przepisówkodeksu cywilnego, gdzie zamieszczone są normy, które decydują o tym, kiedy zachodzi wypadek ubezpieczeniowy uzasadniający odpowiedzialność posiadacza lub kierowcy wobec poszkodowanego oraz rozstrzygają o wysokości należnego tytułem naprawienia szkody majątkowej i niemajątkowej świadczenia i sposobach jego wyliczenia (por. G. Bieniek- Cywilnoprawna problematyka ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych na tle nowych uregulowań” Przegląd Sądowy 2004, nr 5, s. 45-54). A zatem konieczne jest najpierw ustalenie, czy na podstawie przepisówkodeksu cywilnego(art.415,435 i 436 k.c.) uzasadniona jest odpowiedzialność sprawcy zdarzenia objętego ubezpieczeniem, by następnie w oparciu o inne przepisy tego samego kodeksu (art. 361 – 363 i 444 – 447 k.c.) określić rodzaj i wielkość świadczenia. Pojazd, którym kierował sprawca wypadku drogowego, mającego miejsce dnia 6.08.2008r., był objęty ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej na podstawie umowy ubezpieczenia zawartej ze stroną pozwaną, a wina sprawcy nie budzi wątpliwości, gdyż została stwierdzona prawomocnym wyrokiem skazującym wydanym w sprawie karnej, który wiąże sąd w postępowaniu cywilnym (art. 11 k.p.c.). Jeżeli chodzi o samą zasadę odpowiedzialności, to w przedmiotowej sprawie nie ujawnił się na tym tle żaden spór, jako że pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował faktów, które legły u podstaw przyjęcia jego odpowiedzialności, ani też ich oceny prawnej, o czym świadczy stanowisko zawarte w odpowiedzi na pozew oraz wypłacenie powódce zadośćuczynienia i odszkodowania w postępowaniu likwidacyjnym. Zarzuty kierowano co do samej wysokości żądania pozwu, wskazując na pełne zaspokojenie powódki w postępowaniu likwidacyjnym, niezasadność i rażące wygórowanie żądania objętego pozwem. Zgodnie z treściąart. 445 k.c.w wypadkach przewidzianych wart. 444 k.c.sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W przypadku zadośćuczynienia sąd bierze pod uwagę krzywdę ujmowaną jako cierpienia fizyczne (ból i inne dolegliwości) oraz cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia np. w postaci wyłączenia od normalnego życia). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień, zarówno już doznanych, jak też tych, które zapewne wystąpią w przyszłości. Stąd też zadośćuczynienie musi być traktowane całościowo i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego (por. wyr. SN z dnia 04.07.1969 r. I PR 178/69, OSNCP 1970/4/71). Wspomniany przepis przyznając poszkodowanemu prawo domagania się zadośćuczynienia nie zawiera żadnych kryteriów wskazujących na sposób ustalenia wysokości zadośćuczynienia. Posługuje się jedynie bardzo ogólnym sformułowaniem „odpowiedniej sumy pieniężnej”. Bliższe kryteria ustalenia wysokości zadośćuczynienia wypracowała doktryna i orzecznictwo, przy czym w najnowszym orzecznictwie odchodzi się od dotychczasowej tendencji określania wysokości zadośćuczynienia w granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, z uwagi na znaczne rozwarstwienie społeczeństwa pod względem poziomu życia i zasobności majątkowej, zaznaczając, iż wysokość stopy życiowej społeczeństwa jedynie w sposób uzupełniający (w aspekcie urzeczywistniania zasady sprawiedliwości społecznej) może rzutować na wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Decydującym kryterium przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia jest więc obecnie rozmiar szkody niemajątkowej, a zwłaszcza rodzaj i rozmiar doznanych obrażeń, czasokres, uciążliwości procesu leczenia i dostosowawczej rehabilitacji, długotrwałość nasilenia dolegliwości bólowych, konieczność korzystania z opieki i wsparcia innych osób oraz jej zakres, trwałe następstwa tych obrażeń w sferze fizycznej i psychicznej oraz ograniczenia, jakie wywołują w dotychczasowym życiu, w tym potrzeby stałej rehabilitacji, zażywania środków farmakologicznych, zmiany charakteru zatrudnienia, trybu życia, przyzwyczajeń, czy też sposobu spędzania wolnego czasu. Poza tym przyjmuje się, iż wysokość zadośćuczynienia musi dla poszkodowanego przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej (por. uzasadnienia wyroków SN z dnia 8 sierpnia 2012 r. I CSK 2/12, Lex nr 1228578 i z dnia 14 stycznia 2011 r. I PK 145/10, OSNP 2012/5-6/66). Nie bez znaczenia dla wysokości zadośćuczynienia ma też wiek poszkodowanego. Intensywność cierpień z powodu kalectwa jest większa u człowieka młodego, skazanego na rezygnację z radości życia, jaką daje zdrowie, możność pracy i osobistego rozwoju (por. wyroki SN z dnia 12 września 2002 r. IV CKN 1266/00, Lex nr 80272 i z dnia 20 marca 2002 r. V CKN 909/00, Lex nr 56027). Uwzględniając w połowie żądanie strony powodowej zawarte w pozwie sąd miał na względzie rodzaj i umiejscowienie obrażeń doznanych przez powódkę, fakt, iż po wypadku przez długi okres przebywała w szpitalach (łącznie ponad 2 miesiące), a w następnych latach wystąpiły kolejne wielokrotne pobyty w szpitalu, była w sumie dotąd czterokrotnie operowana, zaczęły występować u niej napady padaczkowe. Zważył sąd także, iż w chwili wypadku powódka miała dopiero 15 lat, była uczennicą gimnazjum, osobą zdrową, dobrze się uczącą, lubiącą sport, zaangażowaną w pomoc rodzicom w gospodarstwie domowym i rolnym, zaś fakt zaistnienia wypadku przez bardzo długi okres uniemożliwił dotychczasowe szkolne funkcjonowanie powódki (nauczanie indywidualne, zwolnienie z wf-u, brak wyjazdów na wycieczki itd.), spowodował konieczność intensywnego leczenia (m.in. neurologiczne z uwagi na padaczkę pourazową), wizyt kontrolnych, konsultacji (okulistyka, chirurgia twarzowo- szczękowa), dalszych operacji, które miały już miejsce, bądź prawdopodobnie nastąpią. Doznany uraz miał, ma i będzie miał wpływ na całe życie powódki - pozbawił powódkę beztroski młodzieńczych lat, mając też wpływ na kontakty rówieśnicze, możliwości korzystania z odpowiednich do wieku rozrywek, życia towarzyskiego (obawy występujące w związku z kilkukrotnymi napadami padaczkowymi połączonymi z utratą przytomności). Rodzaj doznanych obrażeń spowodował trwałe istotne zmniejszenie możliwości edukacyjnych powódki, a także ograniczenia w wyborze zawodu, ograniczenia w zakresie uprawiania sportów, cierpienia związane z oszpeceniem twarzy i szyi (blizny, asymetria i in. wymienione w opinii), co jest tym bardziej dotkliwe, że dotyczy bardzo młodej kobiety, związane z tym zaburzenia adaptacyjne i zaburzenia w zakresie społecznego funkcjonowania, cierpienia i dolegliwości związane z podwójnym widzeniem, utratą węchu, drżeniem rąk i palców stóp, męczliwością. Miał sąd także na względzie znaczny łączny (130%) trwały uszczerbek na zdrowiu jakiego doznała powódka w wyniku wypadku, fakt, iż powódka wymaga rehabilitacji neuropsychologicznej oraz psychoterapii indywidualnej, celem zmniejszenia następstw kalectwa, co choć może u powódki przynieść – jako u osoby młodej – pewną poprawę, ale nie przywróci powódce stanu zdrowia sprzed wypadku. Istnieje niepewność w zakresie rokowań w zakresie rozwoju, przyszłych zaburzeń myślenia abstrakcyjnego i funkcji wykonawczych. Z drugiej strony miał sąd na względzie, iż powódka aktualnie funkcjonuje lepiej, ostatni duży atak padaczkowy miał miejsce w 2012r., nastąpiła pewna poprawa w zakresie widzenia, powódka jest osobą zdolną do samoobsługi, samodzielnie się porusza, uprawianie sportów przez nią nie jest wyłączone (jest ograniczone), mimo drżenia rąk bierze udział w wykonywaniu obowiązków domowych, mimo trudności kontynuuje edukację – ukończyła technikum i zdała maturę, studiuje w systemie zaocznym, jak również uczy się zaocznie w technikum o kierunku bhp, na zajęcia dojeżdża busem. Zważywszy wszystkie przytoczone wyżej okoliczności, a mając także na względzie fakt wypłacenia przez stronę pozwaną tytułem zadośćuczynienia dla powódki w okresie maj – sierpień 2009r. kwoty 250.00o zł oraz przez sprawcę kwoty 5.000 zł uznał sąd, iż roszczenie powódki zawarte w pozwie zasługuje na uwzględnienie w połowie, czyli co do kwoty 50.000 zł. Żądanie zasądzenia odsetek znajdowało swoje oparcie wart. 481 § 1 k. c.W myśl tego przepisu, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie zaś zart. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Generalnie sąd opowiada się za poglądem, dominującym w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego, w którym odstąpiono od podejścia, iż odsetki z uwagi na ich charakter waloryzacyjny, należą się dopiero od dnia zasądzenia zadośćuczynienia i przyjęto, iż mogą one zostać zasądzone także za okres poprzedzający datę wyrokowania. Sąd Najwyższy stwierdził, iż zadośćuczynienie w rozmiarze, w jakim należy się ono poszkodowanemu w dniu, w którym dłużnik powinien je zapłacić, zgodnie zart. 455 k.c., powinno być oprocentowane z tytułu opóźnienia od tego dnia, a nie dopiero od daty zasądzenia odszkodowania (tak SN w wyrokach z dnia: 10 lutego 2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000, nr 9, poz. 158, z dnia 8 sierpnia 2001 r., I CKN 18/99, OSNC 2002, nr 5, poz. 64, z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40). Strona powodowa w toku postępowania likwidacyjnego pismem z dnia 8.04.2009r. domagała się zadośćuczynienia w kwocie 400.000 zł. Strona pozwana w okresie maj – sierpień 2009r. wypłaciła powódce łącznie tytułem zadośćuczynienia kwotę 250.000 zł w oparciu o własną ocenę krzywdy doznanej przez powódkę, mając do dyspozycji składaną przez powódkę obszerną dokumentację medyczną i zlecając nadto wykonanie kilku orzeczeń lekarskich przez lekarzy różnych specjalności. W oparciu o tę ocenę strona pozwana wypłaciła powódce niewątpliwie niebagatelną kwotę 250.000 zł. Należy jednak wskazać, że ani ocena strony pozwanej ani twierdzenia strony powodowej, ani też składana dokumentacja medyczna na tym etapie nie obejmowały wystąpienia u powódki padaczki pourazowej. Wystąpienie padaczki pourazowej po raz pierwszy zostało odnotowane i zdiagnozowane dopiero podczas pobytu powódki w szpitalu w okresie 12-15.09.2009r. (przywieziona karetką pogotowia po pierwszym dużym ataku z utratą przytomności). Fakt, że wypłacone zadośćuczynienie nie mogło obejmować krzywdy związanej z wystąpieniem padaczki pourazowej wobec nieujawnienia tego poważnego schorzenia na etapie przed wrześniem 2009r. z jednej strony był argumentem przemawiającym za przyznaniem dodatkowej kwoty tytułem zadośćuczynienia, a z drugiej strony przemawiał przeciwko przyznaniu odsetek za okres od maja 2009r. skoro na fakt występowania tego schorzenia nie powoływała się występująca pismem z dnia 8.04.2009r. z roszczeniem w zakresie zadośćuczynienia strona powodowa (powołała go dopiero w pozwie), ani nie zostało ono w tym okresie ujawnione. W takiej sytuacji uznał sąd za zasadne zasądzenie odsetek od daty doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej czyli od dnia 18.06.2012r. W pozostałym zakresie sąd powództwo oddalił nie znajdując podstaw do jego uwzględnienia. Z uwagi na częściowe uwzględnienie żądań sąd oparł rozstrzygnięcie o kosztach na przepisieart. 100 k.p.c., który stanowi, iż w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Z uwagi na uwzględnienie żądań powódki w połowie sąd zasądził na jej rzecz kwotę 2.500 zł tytułem zwrotu połowy opłaty sądowej, którą powódka uiściła. Wydatki w sprawie wynosiły łącznie kwotę 4.551,46 zł (4.413,93 zł z tytułu kosztów opinii CM UJ i 137,53 zł tytułem kosztów przedstawienia dokumentów), czyli każda ze stron winna ponieść tytułem wydatków kwotę 2.275,73 zł (4.551,46 zł : 2). Powódka uiściła zaliczki w łącznej kwocie 4.413,93 zł, a zatem zasądzono na rzecz powódki tytułem zwrotu wydatków od strony pozwanej kwotę 2.138,20 zł (4.413,93 zł – 2.275,73 zł = 2.138,20 zł). Łącznie zatem zasądzono od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.638,20 zł (2.500 zł + 2.138,20 zł). Równocześnie w oparciu o art. 113 ust.1 uksc nakazano ściągnięcie od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Tarnowie kwoty 137,53 zł wyłożonej tymczasowo przez Skarb Państwa. Pozostałe koszty procesu (koszty zastępstwa procesowego) sąd między stronami wzajemnie zniósł. Z uwagi na powyższe, na mocy powołanych przepisów orzekł sąd jak w sentencji wyroku
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Tarnowie date: '2013-11-28' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Knapik legal_bases: - art. 177 § 2 k.k. - art. 361 – 363 i 444 – 447 k.c. - art. 100 k.p.c. recorder: st sekr. sąd. Alina Boruch signature: I C 476/12 ```
155515000001003_II_Ca_000080_2013_Uz_2013-10-04_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 80/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 4 października 2013 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Sławomir Krajewski Sędziowie: SO Marzenna Ernest SO Tomasz Sobieraj (spr.) Protokolant: stażysta Ewa Zarzycka po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 września 2013 roku wS. sprawy z powództwaA. K. (1) przeciwkoGminie M.Ś. o zapłatę na skutekapelacji wniesionych przez powódkę i pozwaną od wyroku Sądu Rejonowego w Świnoujściu z dnia 20 listopada 2012 roku, sygn. akt I C 206/12 1 umarza postępowanie apelacyjne w części wywołanej apelacją pozwanej dotyczącej punktu II zaskarżonego wyroku; 2 oddala apelację pozwanej w pozostałym zakresie; 3 oddala apelację powódki w całości; 4 znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu w postępowaniu apelacyjnym. Sygn. akt II Ca 80/13 UZASADNIENIE PowódkaA. K. (1)w pozwie wniesionym do Sądu Rejonowego w Świnoujściu zażądała zasądzenia od pozwanejGminy M.Ś.na rzecz powódki kwoty 6.469 złotych z odsetkami ustawowymi od kwot i terminów szczegółowo wymienionych w pozwie. Ponadto wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że domaga się zwrotu nienależnie pobranych od niej opłat z tytułu uczęszczania przez jej córkę do podległego pozwanej przedszkola publicznego nr(...)wŚ.. Powódka oświadczyła, że podstawą naliczania tych opłat była uchwała Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001 roku Nr(...)w sprawie opłat za świadczenia przedszkoli publicznych prowadzonych przez MiastoŚ., której nieważność stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie wyrokiem z dnia 18 października 2001 roku w sprawie o sygn. akt II Sa/Sz 509/10 PozwanaGmina M.Ś.w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki kosztów procesu według norm przepisanych. Sąd Rejonowy w Świnoujściu wyrokiem z dnia 23 października 2012 roku: I zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.532,49 zł (czterech tysięcy pięciuset trzydziestu dwóch złotych i czterdziestu dziewięciu groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 11 lipca 2011r. do dnia zapłaty; II oddalił powództwo w pozostałym zakresie; III zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 720,34 złotych tytułem zwrotu części kosztów procesu. Sąd Rejonowy w Świnoujściu w uzasadnieniu powyższego wyroku wskazał, że rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach faktycznych: Córka powódkiA. K. (2)w okresie od 01 grudnia 2001 roku do 30 czerwca 2004 roku uczęszczała do Przedszkola Miejskiego Nr(...)wŚ.. W związku z tym powódka uiściła na rzecz pozwanej kwotę 4.532,49 złotych tytułem opłaty stałej za pobyt dziecka w przedszkolu oraz kwotę 1.936,51 złotych tytułem opłaty za wyżywienie. W okresie uczęszczania przezA. K. (2)do Przedszkola Miejskiego nr(...)wŚ.nie był ewidencjonowany czas, jaki dziecko spędzało w danym dniu w przedszkolu. Przedszkole Miejskie nr(...)wŚ.w powyższym okresie było placówką publiczną. Prowadzonym przedszkole była pozwanaGmina M.Ś.. W powyższym okresie obowiązywała uchwała Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001r. nr(...)w przedmiocie opłat za świadczenia przedszkoli publicznych prowadzonych przez MiastoŚ.. W § 1 uchwały określona została wysokość miesięcznej opłaty za pobyt dziecka w przedszkolu publicznym. Dla osób niekorzystających ze świadczeń Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie wŚ.i zasiłku rodzinnego wynosiła ona 168 zł miesięcznie. Stosownie do treści § 2 ust. 2 uchwały wysokość opłaty była stała i nie podlegała zwrotowi za dni nieobecności dziecka w przedszkolu. § 3 ust. 1 uchwały wskazano, że powyższa opłata nie obejmuje kosztów wyżywienia oraz zajęć dodatkowych, a w szczególności nauki języków obcych i rytmiki. Na opłatę za wyżywienie dziecka w przedszkolu składał się rzeczywisty koszt zakupu surowców żywnościowych (§ 3 ust. 2 uchwały). Wysokość dziennej stawki żywieniowej ustalona została na kwotę 3,50 zł (§ 3 ust. 3 uchwały). Zgodnie z § 3 ust. 4 uchwały opłata za wyżywienie podlegała zwrotowi za dni nieobecności dziecka w przedszkolu. Stosownie do treści § 4 ust. 1 uchwały wskazane powyżej wysokości opłat ulegały podwyższaniu z dniem 1 stycznia każdego roku kalendarzowego w stopniu odpowiadającym wskaźnikowi wzrostu cen detalicznych i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszych trzech kwartałów roku poprzedniego. Wyrokiem z dnia 05 sierpnia 2010 roku w sprawie o sygn. akt II SA/Sz 509/10 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie stwierdził nieważność powyższej uchwały. Skarga kasacyjna pozwanej od powyższego wyroku została oddalona wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 29 grudnia 2010 roku. Pismem z dnia 01 lipca 2011 roku powódka wezwała pozwaną do zwrotu kwoty 6.469 złotych wraz z odsetkami ustawowymi w terminie 7 dni. Pismem z dnia 11 lipca 2011 roku pozwana odmówiła powódce zwrotu żądanej kwoty. Sąd Rejonowy w Świnoujściu na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego uznał, że p owództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie. Sąd Rejonowy wskazał, że podstawę prawną powództwa stanowiart. 405 k.c.w zw. zart. 410 § 1 i 2 k.c.Zdaniem Sądu Rejonowego nie może budzić wątpliwości, że uiszczane przez powódkę na rzecz pozwanej w okresie objętym pozwem opłaty za pobyt jej dziecka w Przedszkolu Miejskim Nr(...)wŚ.są świadczeniem nienależnym w rozumieniu powyższych przepisów. Sąd Rejonowy wskazał, że bezspornym w sprawie było to, że Przedszkole Miejskie Nr(...)wŚ.jest przedszkolem publicznym w rozumieniuustawy z dnia 07 września 1991 roku o systemie oświaty, zaś zgodnie z art. 14 ust. 5 tej ustawy (w jej brzmieniu obowiązującym w spornym okresie) opłaty za świadczenia prowadzonych przez gminę przedszkoli publicznych ustala rada gminy, a w przypadku innych przedszkoli publicznych - organy prowadzące te przedszkola, z uwzględnieniem art. 6 pkt 1. Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z obowiązującą w przedmiotowym okresie treścią art. 6 pkt 1 powyższej ustawy przedszkolem publicznym jest przedszkole, które prowadzi bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie co najmniej podstawy programowej wychowania przedszkolnego. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że § 10 ust. 2 pkt 1 ramowego statutu przedszkola - załącznika nr 1 dorozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół(Dz.U. Nr 61 poz. 624) stanowił, że statut przedszkola określa dzienny czas pracy przedszkola ustalony przez organ prowadzący na wniosek dyrektora przedszkola i rady przedszkola, w tym czas przeznaczony na realizację podstawy programowej wychowania przedszkolnego, nie krótszy niż 5 godzin dziennie. Sąd Rejonowy wskazał, że w okresie objętym pozwem wysokość opłat za przedszkola publiczne na terenieŚ.regulowała uchwała Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001 roku nr(...)w przedmiocie opłat za świadczenia przedszkoli publicznych prowadzonych przez MiastoŚ., natomiast prawomocnym wyrokiem z dnia 05 sierpnia 2010 roku w sprawie o sygn. akt II SA/Sz 509/10 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie stwierdził nieważność tej uchwały. Sąd Rejonowy uznał, że w badanej sprawie rozstrzygnięcia wymagało, czy w związku z powyższym orzeczeniem sądu administracyjnego po stronie pozwanej powstał obowiązek zwrotu pobranych od powódki opłat. Sąd Rejonowy przyjął, że źródłem wzajemnych obowiązków stron, w tym obowiązku powódki do regulowania na rzecz pozwanej opłat, nie był stosunek administracyjny, lecz umowa cywilnoprawna, zaś do zawarcia takiej umowy dochodziło poprzez zgłoszenie dziecka do przedszkola. Sąd Rejonowy wskazał, że przyjęcie dziecka do przedszkola prowadziło do powstania stosunku zobowiązaniowego, a wzajemne prawa i obowiązki stron regulował statut przedszkola, przy czym elementem takiej umowy było również zobowiązanie powódki do uiszczania opłat. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że zgodnie zart. 353( 1)k.c.strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego, jednak w przypadku wysokości odpłatności za pobyt dziecka swoboda stron była ograniczona przepisamiustawy o systemie oświatytj. pozwana nie mogła w umowie z rodzicami wyłączyć swojego obowiązku świadczenia bezpłatnego nauczania i wychowania w zakresie co najmniej podstawy programowej wychowania przedszkolnego, jak również obowiązku uregulowania wysokości opłat w drodze uchwały rady miasta. Sąd Rejonowy wskazał, że uchwałę Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001r. nr(...)należy uznać za podstawę prawną obowiązku zapłaty przez powódkę opłat za pobyt dziecka w przedszkolu pozwanej i stwierdzenie nieważności tej uchwały spowodowało usunięcie podstawy prawnej świadczenia spełnionego przez powódkę na rzecz pozwanej, w zakresie opłaty za pobyt dziecka w przedszkolu. Według Sądu Rejonowego - za takim wnioskiem przemawia również treść statutów obowiązujących w okresie objętym pozwem, potwierdzająca powyższą zasadę ustalania wysokości opłat. Sąd Rejonowy wskazał, że pozwana mogła pobierać opłaty za pobyt dziecka w przedszkolu jedynie za świadczenia wykraczające poza bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie podstawy programowej wychowania przedszkolnego, natomiast z treści przedmiotowej uchwały Rady MiastaŚ., co było również podstawą stwierdzenia jej nieważności, jednoznacznie wynika, że ustalona opłata za pobyt dziecka w przedszkolu miała charakter opłaty stałej tj. była niezależna od zakresu świadczeń przedszkolnych i czasu pobytu dziecka w przedszkolu. Sąd Rejonowy podkreślił, że pozwana nie ewidencjonowała w żaden sposób czasu pobytu dziecka powódki w przedszkolu w danym dniu i z tego względu, gdyby nawet obowiązek świadczenia bezpłatnego nauczania i wychowania w zakresie co najmniej podstawy programowej wychowania przedszkolnego był realizowany w stałych godzinach, to nie jest możliwym ustalenie zakresu świadczeń z jakichA. K. (2)skorzystała. W ocenie Sądu Rejonowego chybionym był pogląd pozwanej, że stwierdzenie nieważności uchwały Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001 roku spowodowało, że do ustalenia wysokości opłat zastosowanie znajdowała wcześniejsza uchwała Rady MiastaŚ.z dnia 17 grudnia 1996 roku, która nigdy nie została wyeliminowana z obrotu prawnego, gdyż brak jest podstaw do przyjęcia, aby strony we wzajemnych stosunkach kiedykolwiek odwoływały się do treści tej uchwały. Sąd Rejonowy wskazał, że powyższa uchwała nie mogła stać się elementem stosunku zobowiązaniowego stron po stwierdzeniu nieważności uchwały z 2001 roku, albowiem z treści zeznań świadkaA. D.wynika, że rodzice byli informowani o wysokości opłat oraz o podstawie jej określenia. Sąd Rejonowy wskazał, że bezzasadnym było również powoływanie się przez pozwaną na naruszenie zasad współżycia społecznego. Sąd Rejonowy wziął pod uwagę, że naruszenie prawa w uchwale Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001 roku miało charakter rażący, zaś pozwana wprowadzając opłatę stałą za korzystanie z przedszkoli publicznych, która to opłata nie podlegała w konkretnych okolicznościach żadnej weryfikacji, całkowicie wypaczyła zasadę bezpłatnego nauczania i wychowania w zakresie podstawy programowej wychowania przedszkolnego. Według Sądu Rejonowego - takie działanie pozwanej nie zasługuje na ochronę prawną. Sąd Rejonowy podkreślił, że pozwana jako jednostka samorządu terytorialnego posiadała możliwość zgodnego z prawem uregulowania kwestii odpłatności za korzystanie z prowadzonych przez nią przedszkoli i konsekwencje zaniedbań w tym zakresie nie mogą być przenoszone na członków społeczności lokalnej, korzystających z usług przedszkolnych. Zdaniem Sądu Rejonowego nie można uznać, aby jakakolwiek zasada współżycia społecznego przemawiała za obowiązkiem regulowania należności na rzecz strony, która w sposób przez siebie zawiniony wadliwie określa zasady poboru tych należności. W szczególności Sąd Rejonowy nie dostrzegł podstaw do uznania żądania powódki za naruszających zasady „sprawiedliwego i równego rozłożenia szeroko pojętej pomocy społecznej kierowanej głównie do osób, które jej faktycznie potrzebują”. Sąd Rejonowy wskazał także, że w niniejszej sprawie nie zaistniała żadna z przesłanek wyłączających obowiązek zwrotu przez pozwaną nienależnie pobranego świadczenia określonych wart. 411 k.c.Sąd Rejonowy wskazał, że w okolicznościach niniejszej sprawy brak obowiązku zwrotu pobranych opłat przez pozwaną można było rozpatrywać jedynie przez pryzmatart. 411 pkt 2 k.c., jednak Sąd Rejonowy nie znalazł żadnych podstaw do przyjęcia, że spełnienie przez powodów świadczenia czyniło zadość zasadom współżycia społecznego, powołując się na poczynione wyżej uwagi dotyczące zasad współżycia społecznego w kontekście treściart. 5 k.c.Sąd Rejonowy wskazał, że bezzasadnym było w szczególności powoływanie się przez pozwaną na okoliczność rzeczywistych kosztów poniesionych przez pozwaną w związku z pobytem dziecka powódki w przedszkolu. Sąd Rejonowy podkreślił, że powołane wyżej przepisyustawy o systemie oświatynakładały na pozwaną obowiązek prowadzenia przedszkoli publicznych i tym samym ich funkcjonowanie mogło być finansowane z opłat uiszczanych przez rodziców dzieci uczęszczających do przedszkoli tylko w ściśle określonym zakresie tj. opłat za usługi wykraczające poza bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie podstawy programowej wychowania przedszkolnego. Zdaniem Sądu Rejonowego - zapisyustawy o systemie oświatynakładające na pozwaną obowiązek prowadzenia na jej koszt przedszkoli publicznych, przy przyjętej jednocześnie zasadzie bezpłatności świadczeń przedszkolnych, wyłączają możliwość powoływania się na fakt ponoszenia kosztów prowadzenia przedszkola, przekraczających wysokość opłat uiszczanych przez rodziców. Niezależnie od powyższego Sąd Rejonowy wskazał, że pozwana nie wykazała dowodowo tego, jakie rzeczywiste koszty poniosła w związku z pobytem dziecka powódki w przedszkolu, gdyż zgłoszony w tym zakresie przez pozwaną na rozprawie w dniu 06 listopada 2012 roku wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego był spóźniony, gdyż został złożony po upływie terminu zakreślonego stronom na podstawieart. 207 § 3 k.p.c.Ponadto zdaniem Sądu Rejonowego taki dowód nie był możliwy do przeprowadzenia, przy uwzględnieniu tezy dowodowej sformułowanej przez pozwaną. Skoro bowiem czas pobytu dziecka powódki nie był ewidencjonowany to nie można określić jakie koszty poniosła pozwana z tytuły pobytuA. K. (2)w wymiarze przekraczającym pięciogodzinną podstawę programową, jak również czy uiszczana przez powódkę opłata odpowiadała zakresowi i wartości odpłatnych świadczeń udzielonych dziecku powódki. Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy uznał, iż na pozwanej spoczywa obowiązek zwrotu pobranej od powódki opłaty stałej za pobyt dziecka w przedszkolu. Sąd Rejonowy wskazał, że powódka w toku sprawy nie określiła, jaką część kwoty dochodzonej pozwem stanowi opłata stała za pobyt dziecka w przedszkolu, a jaką opłata za wyżywieniem jednak w piśmie procesowym z dnia 25 października 2012 roku takiego wyliczenia dokonała sama pozwana, wskazując że w okresie objętym pozwem opłata stała wyniosła 4.532,49 złotych, natomiast opłata za wyżywienie 1.936,51 złotych, czego powódka nie kwestionowała. W związku z tym Sąd Rejonowy przyjął, że na rzecz powódki zasądzenia podlegała kwota 4.532,49 złotych tytułem równowartości uiszczonej przez nią opłaty stałej. Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw do uznania za świadczenie nienależne również uiszczonej przez powódkę opłaty za wyżywienie jej dziecka w kwocie 1.936,51 złotych. Zdaniem Sądu Rejonowego tego rodzaju opłata miała diametralnie odmienny charakter niż opłata stała za pobyt dziecka w przedszkolu. Sąd Rejonowy wskazał, że wysokość tej opłaty była również regulowana uchwałą Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001 roku nr(...). Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził nieważność tej uchwały w całości, a więc również w zakresie wysokości odpłatności za wyżywienie dziecka. Sąd Rejonowy zauważył jednak, że z żadnego przepisu prawa nie wynika obowiązek pozwanej zapewnienia bezpłatnego wyżywienia dzieciom w przedszkolu. Sąd Rejonowy wskazał, że podstawą prawną obowiązku zapłaty za posiłki jest więc umowa zawarta pomiędzy stronami, którą należy zakwalifikować jako umowę o świadczenie usług, do której stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Stosownie zaś do treściart. 735 § 1 k.c., jeżeli ani z umowy, ani z okoliczności nie wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać je bez wynagrodzenia, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie. Sąd Rejonowy podkreślił, że opłata za wyżywienie nie miała charakteru opłaty zryczałtowanej, gdyż podlegała rozliczeniu za okresy nieobecności dziecka w przedszkolu i w konsekwencji powódka płaciła jedynie za faktycznie wykorzystane posiłki. Sąd Rejonowy uznał, że korzystanie przez powódkę z wyżywienia dla córki było równoznaczne z akceptacją wysokości odpłatności z tego tytułu i w tej sytuacji bez znaczenia było stwierdzenie nieważności przedmiotowej uchwały Rady MiastaŚ.. Dlatego Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw do zasądzenia na rzecz powódki należności ponad wskazaną powyżej kwotę 4.532,49 złotych. Sąd Rejonowy wskazał, że na częściowe uwzględnienie zasługiwało również żądanie powódki zasądzenia od pozwanej odsetek ustawowych od należności głównej. Sąd Rejonowy zauważył, że powódka w pozwie żądała zasądzenia odsetek ustawowych od dat uiszczenia przez nią poszczególnych opłat związanych z pobytem jej córki w przedszkolu, jednak zdaniem Sądu Rejonowego brak jest podstaw do przyjęcia, że odsetki od świadczenia nienależnego przysługują od chwili spełnienia świadczenia. Stosownie do treściart. 455 k.c.uznać należy bowiem, że pozwana mogła pozostawać w zwłoce dopiero po wezwaniu ją do zapłaty. Sąd Rejonowy wskazał, że bezspornym w sprawie było to, że powódka wezwała pozwaną do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem pismem z dnia 01 lipca 2011 roku, przy czym powódka nie przedłożyła dowodu potwierdzającego datę doręczenia tego pisma pozwanej. W tej sytuacji Sąd Rejonowy mógł jedynie ustalić, że pismo to dotarło do pozwanej najpóźniej w dniu 11 lipca 2011 roku, albowiem z tego dnia pochodzi bowiem pismo pozwanej, w którym odmówiła powódce zapłaty żądanej kwoty. Mając to na względzie Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powódki odsetki ustawowe od uwzględnionej części należności głównej od dnia 11 lipca 2011 roku. Sąd Rejonowy wskazał, że ustalenia w niniejszej sprawie poczynił na podstawie niekwestionowanych przez strony dokumentów. Według Sądu Rejonowego - pozbawione znaczenia przy rozstrzygnięciu były zeznania świadkaA. D., gdyż zeznania te potwierdziły okoliczności, które pomiędzy stronami były bezsporne, a w szczególności to, że pobierana od powódki opłata miała charakter stały oraz że czas pobyty dziecka w przedszkolu nie był w żaden sposób ewidencjonowany. Sąd Rejonowy wskazał, że z przyczyn wskazanych już powyżej oddalił wniosek pozwanej o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego. Według Sądu Rejonowego - pozbawione znaczenia dowodowego były dzienniki zajęć. Ich treść może bowiem być ewentualnie dowodem potwierdzającym to w jakich dniach dziecko powódki przebywało w przedszkolu. Na ich podstawie nie można jednak określić czasu tego pobytu w danym dniu. Bezspornym był fakt braku ewidencji czasu pobytu dziecka w przedszkolu. Sąd Rejonowy wskazał, że o kosztach procesu orzekł na podstawieart. 100 kpcw związku zart. 98 § 1 i 3 k.p.c.orazart. 109 § 2 k.p.c.rozliczając te koszty przy założeniu, że powódka wygrała sprawę w 70,06 %, zaś pozwana w 29,94 %. Apelację od powyższego wyroku wniosła powódkaA. K. (1). Strona powodowa zaskarżyła wyrok w części oddalającej powództwo w zakresie opłat za wyżywienie i odsetek ustawowych od poszczególnych wpłat i wniosła o uwzględnienie powództwa w całości. Powódka zarzuciła wyrokowi naruszenieart. 7 i 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiejpoprzez błędne ustalenie skutków wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z dnia 05 sierpnia 2010 roku sygn. akt II SA/Sz 509/10, utrzymanego wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 29 grudnia 2010 roku, sygn. akt I OSK 1825/10, stwierdzającego nieważność uchwały Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001 roku nr(...)w przedmiocie opłat za świadczenia przedszkoli publicznych prowadzonych przez MiastoŚ.. Apelację od powyższego wyroku wniosła także pozwanaGmina M.Ś.. Strona pozwana zaskarżyła wyrok w całości i zarzuciła wyrokowi: 1/ naruszenie norm prawa materialnego poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególnościart. 411 pkt. 2 kodeksu cywilnegow związku zart. 5 kodeksu cywilnegopoprzez przyjęcie, że - spełnienie świadczenia przez powódkę w postaci uiszczenia opłaty za przedszkole nie czyniło zadość zasadom współżycia społecznego; strona pozwana nie może skutecznie powoływać się na zasady współżycia społecznego, jeżeli sama je narusza; 2/ naruszenie norm prawa procesowego w postaciart. 217 k.p.c.w związku zart. 227 k.p.c.powodujące niewyjaśnienie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego wnioskowanego przez stronę pozwaną na rozprawie w dniu 6 listopada 2012 roku; 3/ naruszenie norm prawa procesowego w postaciart. 233 § 1 k.p.c.poprzez niewłaściwą ocenę i interpretację zebranego w sprawie materiału dowodowego skutkującą uznaniem, że zgłoszony przez stronę pozwaną dowód z opinii biegłego nie był możliwy do przeprowadzenia; 4/ naruszenie norm prawa procesowego w postaciart. 233 § 1 k.p.c.które miało wpływ na wynik sprawy poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażające się w przyjęciu przez sąd, że zeznania świadkaA. D.są pozbawione znaczenia przy rozstrzygnięciu sprawy; 5/ naruszenie norm prawa procesowego w postaciart. 207 § 3 k.p.c.poprzez przyjęcie, że zgłoszenie przez stronę pozwaną na rozprawie w dniu 6 listopada 2012 roku wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego było spóźnione oraz poprzez odebranie stronie pozwanej prawa do repliki przy jednoczesnym wydłużeniu terminu do złożenia pisma procesowego pełnomocnikowi powódki 6/ sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodwego poprzez przyjęcie, że pobyt dziecka powódki w przedszkolu nie był w żaden sposób ewidencjonowany; 7/ naruszenie norm prawa procesowego w postaciart. 233 § 1 k.p.c.poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów skutkujące błędnymi ustaleniami faktycznymi i prowadzące do naruszeń wskazanych w wyżej wymienionych zarzutach apelacyjnych. W oparcie o powyższy zarzut strona pozwana wniosła: 1/ o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie powództwa, przy jednoczesnym zasądzeniu od powódki na rzecz pozwanej zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych; 2/ ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia – przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego. Na rozprawie apelacyjnej w dniu 20 września 2013 roku pozwanaGmina M.Ś.cofnęła wniesioną przez siebie apelację w części dotyczącej punktu II zaskarżonego wyroku. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Na wstępie wskazać trzeba, że strona pozwana cofnęła częściowo wniesioną przez siebie apelację, mianowicie w części zaskarżającej punkt II wyroku Sądu Rejonowego w Świnoujście z dnia 20 listopada 2012 roku. Z tego względu na podstawieart. 391 § 2 k.p.c.należało w powyższym zakresie umorzyć postępowanie apelacyjne, co znalazło odzwierciedlenie w rozstrzygnięciu zawartym w punkcie 2 wyroku. Apelacja pozwanej w tej części, w której nie została cofnięta i apelacja pozwanej nie zasługiwały na uwzględnienie. Na wstępie wskazać należy, że sąd odwoławczy podziela ustalenia faktyczne przedstawione przez sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Chybione są zarzuty strony pozwanej, iż sąd pierwszej instancji poprzez nieprzeprowadzenie wszystkich zawnioskowanych dowodów oraz niewłaściwą ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego nie dokonał w badanej sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych. W pierwszej kolejności wskazać trzeba, że na tym etapie postępowania pozwana nie może skutecznie podnosić zarzutu dotyczącego oddalenia przez Sąd Rejonowy zgłoszonego przez powoda wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Podkreślić trzeba, że ewentualne uchybienie sądu pierwszej instancji w tym zakresie dotyczyłoby naruszenia przepisów postępowania. Z tego względu strona pozwana mogłaby powoływać się na tego rodzaju uchybienie, gdyby zwróciłby na nie uwagę sądowi w trybie określonym wart. 162 k.p.c.W rozpoznawanej sprawie pełnomocnik pozwanej, będąc obecny na rozprawie w dniu 6 listopada 2012 roku, na której Sąd Rejonowy oddalił wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, nie zgłosił stosownego zastrzeżenia do protokołu rozprawy. Z tego względu strona pozwana utraciła prawo powoływania się na powyższe uchybienia w dalszym toku postępowania, w tym również w ramach wniesionej przez siebie apelacji. Niezależnie od tego Sąd Okręgowy obowiązany jest wskazać, że podziela stanowisko sądu pierwszej instancji słusznie oddalił powyższy wniosek dowodowy, albowiem strona pozwana zawnioskowała ten dowód już po upływie terminu wyznaczonego jej w trybieart. 207 § 3 k.p.c.[w brzmieniu obowiązującym do dnia 3 maja 2012 roku] i nie wskazała żadnych obiektywnych okoliczności uzasadniających złożenie tego dowodu po tym terminie. Wbrew twierdzeniem pozwanej – bez znaczenia w tej mierze pozostawał fakt, że strona powodowa na skutek przedłużenia jej terminu do złożenia pisma przygotowawczego w trybieart. 207 § 3 k.p.c.sporządziła to pismo już po upływie terminu zakreślonego dla strony pozwanej. Do wniosku tego prowadzi fakt, że z treści pisma przygotowawczego powódki z dnia 31 października 2012 roku nie wynikały w istocie żadne nowe twierdzenia i okoliczności faktyczne, które uprzednio nie byłyby znane stronie pozwanej. Tym samym pozwana nie może wywodzić z faktu złożenia tego pisma przez stronę powodową potrzeby zawnioskowania dowodu z opinii biegłego dopiero na rozprawie w dniu 6 listopada 2012 roku. Sąd Okręgowy podziela także stanowisko sądu pierwszej instancji, że w badanej sprawie przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego celem ustalenia rzeczywistych kosztów poniesionych przez pozwaną na opiekę nad córką powódki w czasie pobytu w przedszkolu nie byłoby celowe. Jest oczywiste, że podstawą do poczynienia ustaleń w tym zakresie byłoby określenie całkowitych kosztów funkcjonowania przedszkola, do którego uczęszczała córka powódki i ustalenie, jaka część z tych kosztów związana była z pobytem tego konkretnego dziecka w zakresie przekraczającym bezpłatne minimum programowe. Ustalenie tych elementów stanu faktycznego – wbrew twierdzeniom pozwanej - nie byłoby możliwe na podstawie przeprowadzonych dowodów. Wprawdzie rację ma pozwana wskazując, że Sąd Rejonowy błędnie przyjął, że zeznania świadkaA. D.są całkowicie pozbawione znaczenia dowodowego, gdyż na podstawie powyższych zeznań można ustalić przybliżony czas pobytu córki powódki w przedszkolu prowadzonym przez pozwaną oraz zakres świadczonych na jej rzecz usług opiekuńczo – edukacyjnych, tym niemniej świadek ten nie podał żadnych informacji pozwalających oszacować wydatki ponoszone przez przedszkole w tym czasie na wykonywanie tych usług. Ustalenie tych okoliczności wymagałoby przeprowadzenia co najmniej dowodu z dokumentacji księgowej przedszkola, która w niniejszej sprawie nie została zawnioskowana przez żadną ze stron. Biorąc pod uwagę, że biegły sam nie może poszukiwać dowodów, gdyż jego zadanie polega na analizie już zgromadzonego materiału dowodowego przy wykorzystaniu posiadanej przez niego wiedzy specjalistycznej, sąd pierwszej instancji trafnie przyjął, że przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego w rozpoznawanej sprawie w istocie nie byłoby możliwe. Nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut pozwanej, że sąd pierwszej instancji wyprowadził z pozostałych przeprowadzonych dowodów niewłaściwe ustalenia faktyczne. Po pierwsze wskazać trzeba, że sąd pierwszej instancji poddał powyższe dowody – za wyjątkiem wskazanego wyżej dowodu z zeznań świadkaA. D.- prawidłowej ocenie mieszczącej się w ramach wyznaczonych przez przepisart. 233 § 1 k.p.c., czemu wyraz dał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów wyrażoną w przepisieart. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału", a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności[vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1966 r., II CR 423/66, OSNPG 1967/ 5-6/21; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1999 roku, I PKN 632/98, OSNAPiUS 2000, nr(...), poz. 382; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z 11 lipca 2002 r., IV CKN 1218/00, Lex, nr 80266; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2002 r., IV CKN 1256/00, Lex, nr 80267].Jak ujmuje się w literaturze, moc dowodowa oznacza siłę przekonania uzyskaną przez sąd wskutek przeprowadzenia określonych środków dowodowych na potwierdzenie prawdziwości lub nieprawdziwości twierdzeń na temat okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Zaś wiarygodność decyduje o tym, czy określony środek dowodowy, ze względu na jego indywidualne cechy i obiektywne okoliczności, zasługuje na wiarę. Przyjmuje się jednocześnie, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego[vide uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1980 r., II URN 175/79, OSNC 1980/(...)/200; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000/ 17/655; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2000 r., III CKN 1049/99, Lex nr 51627; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2000 r., IV CKN 1097/00, Lex nr 52624; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2000 r., V CKN 94/00, Lex nr 52589; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2000 r., IV CKN 1383/00, Lex, nr 52544; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2001 r., II UKN 423/00, OSNP 2003, nr 5, poz. 137; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002 r., IV CKN 859/00, Lex, nr 53923; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r., IV CKN 1050/00, Lex, nr 55499; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, Lex, nr 56906; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., IV CKN 1316/00, Lex, nr 80273). Jak słusznie zauważył Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 19 czerwca 2008 roku [I ACa 180/08, LEX nr 468598], jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Dla skuteczności zarzutu naruszenia wyżej wymienionego przepisu nie wystarcza zatem stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając. Zwalczanie swobodnej oceny dowodów nie może, więc polegać li tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla skarżącego wersji zdarzeń, ustaleń stanu faktycznego opartej na własnej ocenie, lecz konieczne jest przy tym posłużeniu się argumentami wyłącznie jurydycznym wykazywanie, że wskazane wart. 233 § 1 k.p.c.kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wyrok sprawy [analogicznie Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 lipca 2008 roku, VI ACa 306/08]. W okolicznościach niniejszej sprawy, w tym świetle zarzutów apelacji, nie sposób uznać, aby doszło do naruszenia przez sąd pierwszej instancji normy prawnej zawartej wart. 233 § 1 k.p.c.Sąd Rejonowy zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenił bowiem dowody i na ich podstawie wyciągnął trafne wnioski. Jak wskazano wyżej – jedyny wyjątek dotyczy zeznań świadkaA. D.. Sąd pierwszej pomimo tego, że nie odmówił wiarygodności składanym przez nią zeznaniom, błędnie przyjął, że są one pozbawione znaczenia dowodowe. Tego stanowiska Sądu Rejonowego nie można w pełni zaakceptować, albowiem świadek podał istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności związane z czasem pobytu córki powódki w przedszkolu, zakresem świadczonych na jej rzecz usług, sposobem ustalenia wysokości opłat za przedszkole i podawania ich do wiadomości rodziców. Podkreślić jednak trzeba, że powyższa błędna ocena zeznań świadkaA. D.zaprezentowana w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie miała wpływu na prawidłowość poczynionych przez sąd pierwszej instancji ustaleń faktycznych, a tym samym na wynik postępowania. W tym miejscu wskazać trzeba, że bezzasadny jest zarzut strony pozwanej, że sąd pierwszej instancji błędnie ustalił, że pobyt dziecka powódki w przedszkolu nie był w żaden sposób ewidencjonowany. Zauważyć należy, że właśnie z zeznań świadkaA. D.wynika, że w tym okresie nie były prowadzone urządzenia ewidencyjne, z których wynikałby dokładny czas pobytu poszczególnych dzieci w przedszkolu. Wprawdzie na podstawie powyższych zeznań oraz danych w dziennikach zajęć można określić, w jakich dniach córka powódki przebywała w przedszkolu i ile wynosił orientacyjny czas jej zajęć, jednak nie zmienia to prawidłowości ustalenia sądu pierwszej instancji dotyczącego braku ewidencjonowania pobytu dziecka powódki w przedszkolu. Ponadto zauważyć trzeba, że powyższa kwestia dla rozstrzygnięcia o przedmiotu sporu w rozpoznawanej sprawie istotnego znaczenia, albowiem w tym okresie obowiązek ponoszenia opłat za świadczone udzielone w przedszkolu nie obejmował samego pobytu przekraczającego pięciu godzin w danym dniu, lecz dotyczył usług edukacyjno – opiekuńczych wykraczających poza minimum programowe. To bezpłatne minimum programowe mogło natomiast obejmować zajęcia odbywające się w rożnych godzinach funkcjonowania przedszkola. W powyższym zakresie ewidencja zajęć, w których uczestniczyła córka powódki, w istocie nie była natomiast prowadzona. Konkludując, z powyższych przyczyn sąd odwoławczy uznał ustalenia faktyczne poczynione przez sąd pierwszej instancji za w pełni prawidłowe. Sąd Okręgowy natomiast jedynie częściowo akceptuje dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę prawną tak ustalonego stanu faktycznego, aczkolwiek uchybienia, jakich w tym zakresie dopuścił się sąd pierwszej instancji ostatecznie nie wpłynęły na prawidłowość rozstrzygnięcia. Na wstępie wskazać trzeba, że Sąd Rejonowy trafnie przyjął, że świadczenie usług przedszkolnych nie ma charakter administracyjnoprawnego. Na gruncie przepisów obowiązujących w czasie objętym niniejszym postępowaniem nie było przeszkód do zawierania umów cywilnoprawnych dotyczących określenia szczegółowych warunków pobytu dziecka w przedszkolu oraz korzystania ze świadczeń przedszkola. Istota takiej umowy polega z jednej strony na zobowiązaniu się przez podmiot prowadzący przedszkole publiczne do świadczenia usług nauczania, wychowania i opiekuńczo-bytowych na rzecz danego dziecka, a z drugiej strony na zobowiązaniu rodziców do ponoszenia opłat za świadczone przez rodziców tego dziecka. Sąd Rejonowy trafnie uznał, że tego rodzaju umowa należy do umów o świadczenie usług w rozumieniuart. 750 k.c., do których odpowiednie zastosowanie mają przepisy o umowie zlecenia. Sąd pierwszej instancji prawidłowo także przyjął, że specyfika umowy o usługi przedszkolne świadczone przez przedszkola publiczne prowadzone przez gminy polega na wyłączeniu swobody stron w zakresie kształtowaniu wysokości wynagrodzenia za świadczenia udzielona w przedszkolach, albowiem wysokość tych opłat ustalana jest treścią uchwały rady właściwej gminy, będącej aktem prawa miejscowego. Oznacza to, że strony umowy o usługi przedszkolne nie mogły w badanym okresie ustalić innych zasad ponoszenia wynagrodzenia za świadczone usługi niż wynikające zart. 14 ust. 5 ustawy z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświaty, który [w brzmieniu obowiązującym w okresie objętym żądaniem pozwu] przewidywał, że opłaty za świadczenia prowadzonych przez gminę przedszkoli publicznych ustalała rada gminy, a w przypadku innych przedszkoli publicznych - organy prowadzące te przedszkola, z uwzględnieniem art. 6 pkt 1 ustawy, stanowiącym w tym czasie, że przedszkolem publicznym jest przedszkole, które realizuje bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie co najmniej podstawy programowej wychowania przedszkolnego. Zakres podstawy programowej był z kolei regulowany w tym okresie przez przepisy załącznika Nr 1 dorozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 maja 2001 roku w sprawie ramowego statutu publicznego przedszkola oraz publicznych szkół(Dz. U. nr 61 poz. 624). W § 10 ust. 2 pkt 1 ramowego statutu przewidziano zaś, że statut przedszkola określa dzienny czas pracy przedszkola ustalony przez organ prowadzący na wniosek dyrektora przedszkola i rady przedszkola, w tym czas przeznaczony na realizację podstawy programowej wychowania przedszkolnego, nie krótszy niż 5 godzin dziennie. Wskazane wyżej przepisy przewidywały więc jako zasadę, że przedszkole publiczne prowadzi bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie co najmniej podstawy programowej wychowania przedszkolnego, wynoszącej nie mniej niż 5 godzin dziennie. Czynności wykonywane przez przedszkole powyżej podstawy programowej mogą mieć natomiast charakter odpłatny, przy czym odpłatność za świadczenia prowadzonych przez gminę przedszkoli publicznych ustala rada gminy. Innymi słowy, w świetle powołanych norm, przedszkole publiczne ma obowiązek bezpłatnego prowadzenia nauczania i wychowania w zakresie co najmniej podstawy programowej, natomiast usługi wykonywane przez przedszkole poza tym okresem są – o ile statut przedszkola nie stanowi inaczej – odpłatne, przy czym jedynym sposobem ustalenia wysokości opłat było podjęcie w tym zakresie odpowiedniej uchwały przez radę właściwej gminy. W rozpoznawanej sprawie z bezspornych ustaleń faktycznych dokonanych przez sąd pierwszej instancji wynika, że w okresie objętym żądaniem pozwu obowiązywała uchwały Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001 roku nr(...)w przedmiocie opłat za świadczenia przedszkoli publicznych prowadzonych przez MiastoŚ., której nieważność została jednak stwierdzona prawomocnym wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z dnia 05 sierpnia 2010 roku, w sprawie o sygn. akt II SA/Sz 509/10. Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął, że stwierdzenie nieważności opisanej wyżej uchwały oznaczała, że odpadła podstawa do ustalenia wysokości opłat za usługi przedszkolne udzielane córce powódki na podstawie umowy zawartej z powódką. Sąd pierwszej instancji błędnie jednak przyjął, że obejmuje to wyłącznie opłaty za pobyt dziecka powódki w przedszkole, a nie opłaty za wyżywienie. Należy zwrócić uwagę, żeart. 14 ust. 5 ustawy z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświatynakładał obowiązek ustalenia opłat przez radę gminy za wszystkie świadczenia prowadzonych przez gminę przedszkoli publicznych, co nie ograniczało się wyłącznie do usług opiekuńczych, wychowawczych i edukacyjnych, ale także do świadczeń w postaci dostarczanego przez przedszkola wyżywienia. W związku z tym także w zakresie opłat za wyżywienie strony umowy o usługi przedszkolne nie mogły w sposób dowolny kształtować zasad ponoszenia tych opłat, gdyż powinny stosować opłaty przewidziane w uchwale rady gminy. Z tego względu stwierdzenie nieważności uchwały Rady MiastaŚ.z dnia 18 października 2001 roku nr(...)w przedmiocie opłat za świadczenia przedszkoli publicznych prowadzonych przez MiastoŚ.spowodowało, że także w zakresie opłat za wyżywienie przestała istnieć podstawa do ustalenia wysokości tych opłat w umowie łączącej strony. Sąd Okręgowy obowiązany jest zauważyć, że samo stwierdzenie nieważności przywołanej wyżej uchwały nie było tożsame z odpadnięciem podstawy świadczenia w rozumieniuart. 410 § 2 k.c.Podstawą prawną zobowiązania powódki do ponoszenia opłat za usługi przedszkolne była bowiem umowa zawarta z pozwaną. Elementem konstrukcyjnym tej umowy były postanowienia stron o obowiązku ponoszenia przez powódkę opłat za świadczenia udzielone jej córce przez przedszkole prowadzone przez pozwaną gminę. Biorąc jednak pod uwagę, że strony mogły ustalić jedynie opłaty wynikające z uchwały rady gminy, okoliczność, że ta uchwała była nieważna, oznacza, że stanowiące element umowy postanowienia o wysokości opłat okazały się sprzeczne z ustawą, gdyż przewidywały obowiązek ponoszenia opłat nieokreślonych w uchwale rady gminy, czego wymagałart. 14 ust. 5 ustawy z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświaty. W tym stanie rzeczy powyższe postanowienie umowne zgodnie zart. 58 § 1 k.c.było dotknięte bezwzględną nieważnością. W okolicznościach niniejszej sprawie – biorąc pod uwagę, że ta nieważność dotyczyła podstawowe elementu umowy łączącej strony – uznać trzeba, że bez tego postanowienia umowa nie zostałaby zawarta, co w myślart. 58 § 1 i 3 k.c.prowadzi do nieważności całej powyższej czynności prawnej. Zgodnie zart. 410 § 2 k.c.nieważność czynności prawnej powoduje, że każda ze stron tej czynności może domagać się zwrotu świadczenia spełnionego na podstawie tej czynności. W rozpoznawanej sprawie oznacza to, że co do zasady powódka może domagać się od pozwanej zwrotu opłat poniesionych na rzecz przedszkola prowadzonego przez pozwana - także w zakresie opłat za wyżywienie. Z drugiej strony także pozwana mogłaby domagać się od powódki zwrotu równowartości świadczeń spełnionych w związku z pobytem dziecka powódki w przedszkolu publicznym - w tym zakresie, w jakim przekraczały bezpłatne minimum programowe, albowiem jest oczywiste, że powyższe świadczone nie mogłyby zostać zwrócone w naturze [videart. 405 in fine k.c.w związku zart. 410 § 1 k.c.]. Podkreślić jednocześnie trzeba, że wzajemne wierzytelności stron z tego tytułu nie podlegają umorzeniu z mocy samego prawa. W tym celu konieczne byłoby bowiem złożenie oświadczenia o przedstawieniu wierzytelności do potrącenia, co w niniejszej sprawie nie nastąpiło. Z tego względu strona pozwana nie może z samego faktu istnienia ewentualnej wierzytelności w stosunku do powódki o zwrot nienależnego świadczenia z tytułu usług przedszkolnych wywodzić nieistnienia roszczenia powódki dochodzonego w niniejszym postępowania, gdyż dopiero skuteczne podniesienie zarzutu potrącenia wierzytelności wzajemnej przysługującej pozwanej [przy jednoczesnym wykazaniu istnienia oraz wysokości tej wierzytelności] mogło doprowadzić do zniweczenia żądania strony powodowej. Konkludując, uznać trzeba, że co do zasady powódka może domagać się od pozwanej zapłaty objętej żądaniem pozwu kwoty 6469 złotych jako świadczenia nienależnego. W ocenie sądu odwoławczego częściowo słuszny okazał się natomiast zarzut strony pozwanej oparty naart. 411 pkt 2 k.c.Z przepisu tego wynika, że nie można domagać się zwrotu nienależnego świadczenia, jeżeli jego spełnienie czyni zadość zasadom współżycia społecznego. Podkreślenia wymaga, że treść zasad współżycia społecznego nie jest zdefiniowana. W piśmiennictwie prawniczym i orzecznictwie[vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2001 roku, IV CKN 1756/00, nie publ.]podkreśla się, że przy uwzględnieniu, iż Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej [art. 2 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 roku], należy przyjąć, że odwołanie się do zasad współżycia społecznego oznacza odwołanie się do idei słuszności w prawie i do powszechnie uznawanych wartości w kulturze naszego społeczeństwa. Ujmując rzecz ogólnie, można przyjąć, że przez zasady współżycia społecznego należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania. W rozpoznawanej sprawie należy odmiennie ocenić z punktu widzenia zasad współżycia społecznego spełnienie przez powódkę świadczenia polegającego na zapłacie wynagrodzenia za wyżywienie córki w czasie jej pobytu w przedszkolu od spełnienia świadczenia polegającego na uiszczeniu opłat za sam pobyt dziecka w tym przedszkolu. W zakresie opłat za wyżywienie Sąd Rejonowy trafnie zauważył, że istotą tego rodzaju świadczeń jest ich odpłatność i z tego względu nawet fakt, że odpadła podstawa prawna do ustalenia wysokości tych opłat, spełnienie przez powódkę tego świadczenia na rzecz pozwanej uznać trzeba w okolicznościach niniejszej sprawy za zgodne z zasadami słuszności. Do wniosku tego prowadzi fakt, iż z zeznań świadkaA. D., które w tej mierze okazały się w pełni wiarygodne i przydatne dowodowo, wynika jednoznacznie, że powódka ponosiła opłatę za wyżywienie jedynie w tych dniach, w których jej córka faktycznie przebywała w przedszkolu i korzystała z posiłków przygotowywanych w przedszkolu. Jednocześnie z tych zeznań wynika, że opłata za wyżywienie była kalkulowana w taki sposób, aby pokryć rzeczywiste koszty posiłków. Z tego punktu widzenia uznać trzeba, że pomimo nieważności zawartej przez strony umowy o usługi przedszkole, spełnienie przez powódkę świadczenia opłat za wyżywienie jej córki w czasie pobytu w przedszkolu czyni zadość zasadom współżycia społecznego rozumianych jako reguły uczciwego postępowania. Nie można bowiem uznać za sprawiedliwie, aby cała wspólnota samorządowa pokrywała wydatki na wyżywienie dziecka powódki, w szczególności, jeżeli ta osoba z uwagi na swoją sytuację majątkową i rodzinną nie kwalifikowała się do świadczeń z pomocy społecznej. W tym zakresie chybione jest powoływanie się przez powódkę na przepisyKonstytucji Rzeczypospolitej Polskiejzawarte zwłaszcza wart. 7 i 32, albowiem wynikające z nich normy prawne nie stoją na przeszkodzie ocenie zachowania powódki i dochodzonych przez nią roszczeń w aspekcie zgodności z zasadami współżycia społecznego. Odmiennie należy ocenić w okolicznościach niniejszej sprawy ponoszone przez powódkę opłaty za pobyt córki w przedszkolu. Sąd Rejonowy trafnie zauważył, że przepisyustawy o systemie oświatynakładały na pozwaną obowiązek prowadzenia przedszkoli publicznych i tym samym ich funkcjonowanie mogło być finansowane z opłat uiszczanych przez rodziców dzieci uczęszczających do przedszkoli tylko w ściśle określonym zakresie tj. opłat za usługi wykraczające poza bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie podstawy programowej wychowania przedszkolnego, przy czym kompetencje do ustalenia wysokości opłat z tego przysługuje wyłącznie radzie gminy. Sąd odwoławczy nie podziela wprawdzie stanowiska sądu pierwszej instancji kategorycznie wykluczającego możliwość zastosowaniaart. 411 pkt. 2 k.c.do opłat za pobyt w przedszkolu uiszczonych na podstawie nieważnej uchwały, albowiem w przypadku nieważności uchwały od okoliczności konkretnej sprawy zależy, czy ponoszenie opłat za usługi przedszkole o charakterze opiekuńczym i wychowawczym może być ocenione jako czyniące zadość zasadom słuszności. Należy mieć bowiem na względzie, że w sytuacji, gdy dziecko korzysta z usług przedszkola w zakresie przekraczającym podstawę programową, gmina z reguły ponosi koszty związane z zapewnieniem opieki nad dzieckiem, w szczególności w postaci wynagrodzenia personelu zatrudnionego w przedszkolu i innych kosztów związanych z utrzymaniem budynku i innych. Jednak punktem wyjścia dla oceny świadczenie spełnionego przez powódkę w kontekścieart. 411 pkt. 2 k.c.byłoby ustalenie, jakie faktyczne koszty pozwana poniosła w związku z realizacją usług przedszkolnych na rzecz konkretnego dziecka w zakresie przekraczającym bezpłatne minimum programowe. W przedmiotowej sprawie - jak trafnie przyjął Sąd Rejonowy - pozwana nie sprostała w tym zakresie ciężarowi dowodu. W konsekwencji, w ocenie Sądu Okręgowego, o ile na podstawie dostarczonego przez pozwaną materiału dowodowego możliwym było ustalenie, że opłaty za wyżywienie odpowiadały rzeczywistym kosztom poniesionym przez pozwaną na ten cel, o tyle pozwana nie naprowadziła żadnych obiektywnych dowodów pozwalającym określić rzeczywistych kosztów pobytu córki powodów w przedszkolu wŚ.wykraczających ponad pięciogodzinną, bezpłatna postawę programową. W tym stanie rzeczy nie można zakładać, że powódka powinna ponosić opłaty za pobyt dziecka w przedszkolu w takiej właśnie wysokości, gdyby rada pozwanej gminy podjęła ważną uchwałę w tym przedmiocie. Podkreślić trzeba bowiem, że z punktu widzenia zasad współżycia społecznego nie ma powodów do obciążenia strony powodowej negatywnymi konsekwencjami tego, że organ pozwanej podjął uchwałę o ustaleniu opłat za świadczenia w przedszkolach publicznych prowadzonych przez GminęŚ.w sposób niezgodny z prawem. Konkludując z powyższych przyczyn, Sąd Rejonowy ostatecznie trafnie przyjął, że na pozwanej spoczywa obowiązek zwrotu powódce poniesionych opłat za przedszkole w części nie dotyczącej opłat za wyżywienie, co zgodnie z niekwestionowanymi przez żadną ze stron wyliczeniami odpowiadało kwocie 4532,49 złotych. Sąd Rejonowy prawidłowo także rozstrzygnął o odsetkach należnych od powyższej kwoty. Podstawę prawną orzeczenia o odsetkach od powyższej kwoty stanowią przepisyart. 481 § 1 i 2 k.c.Zgodnie z dyspozycją powyższych przepisów, jeżeli „dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe”. Wbrew zarzutom strony powodowej - uznać trzeba, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił termin wymagalności świadczenia dochodzonego przez powódkę. Biorąc pod uwagę, że termin wymagalności roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia nie wynika z czynności prawnej ani z właściwości zobowiązania, uznać trzeba, że zgodnie zart. 455 k.c.roszczenie to stało się wymagalne niezwłocznie po wezwaniu pozwanej. W niniejszej sprawie strona powodowa wykazała, że domagała się od pozwanej spełnienia świadczenia objętego żądaniem pozwu w piśmie z dnia 1 lipca 2011 roku, doręczonym pozwanej przed dniem odpowiedzi na to pismo, czyli w 11 lipca 2011 roku. Z tego względu Sąd Rejonowy zasadnie przyjął, że pozwana popadła w stan opóźnienia uzasadniający zasądzenie odsetek ustawowych od kwoty 4532,49 złotych dopiero w dniu 11 lipca 2011 roku. Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy uznał rozstrzygnięcie zawarte w zaskarżonym wyroku za pełni prawidłowe. Z tego względu na podstawieart. 385 k.p.c., oddalił apelację powódki w całości, zaś apelację pozwanej w tej części, w której nie została ona cofnięta. Kierując się tymi przesłankami orzeczono jak punktach 2 i 3 sentencji. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawieart. 100 k.p.c.w związku zart. 391 § 1 k.p.c. W rozpoznawanej sprawie – biorąc pod uwagę, że apelacje obu stron okazały się bezzasadne - uznać trzeba, że obie strony powinny zwrócić sobie nawzajem po połowie poniesionych kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym. Biorąc pod uwagę, że powódka i pozwana poniosły koszty procesu w podobnej wysokości, zasadne jest wzajemne zniesienie tych kosztów procesu. Z powyższych przyczyn orzeczono jak w punkcie 4 sentencji.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Szczecinie date: '2013-10-04' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Marzenna Ernest - Tomasz Sobieraj - Sławomir Krajewski legal_bases: - art. 411 pkt. 2 kodeksu cywilnego - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 7 i 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - art. 14 ust. 5 ustawy z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświaty recorder: stażysta Ewa Zarzycka signature: II Ca 80/13 ```
154510000003006_VI_Ka_001241_2016_Uz_2017-01-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI Ka 1241/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 stycznia 2017 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Beata Tymoszów protokolant: p.o. protokolant sądowy Agnieszka Karpińska po rozpoznaniu dnia 11 stycznia 2017 r. sprawyT. M., synaR.iJ.,ur. (...)wW., obwinionego o czyn z art. 107 kw na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę obwinionego od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie z dnia 2 czerwca 2016 r. sygn. akt IV W 1585/15 zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 50 zł tytułem opłaty sądowej za drugą instancję oraz obciąża go zryczałtowanymi wydatkami postępowania odwoławczego. Uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie w sprawie o sygnaturze VI Ka 1241/16 Wyrokiem z dnia 2 czerwca 2016r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Południe w Warszawie uznałT. M.za winnego tego, że w maju 2015r. wW., w celu dokuczenia córceJ. J.i członkom jej rodziny złośliwie ich niepokoił w ten sposób, że trzykrotnie dokonał przecięcia kabla i odcięcia dopływu energii elektrycznej zasilającej mechanizm otwierania bramy wjazdowej na teren posesji przyul. (...), na której wymienieni zamieszkiwali, to jest wykroczenia wyczerpującego znamiona art. 107 k.w. i na tej podstawie wymierzył mu karę 500 złotych grzywny, a także obciążył obwinionego kosztami procesu. Wyrok ten zaskarżony został w całości przez obrońcę obwinionego, który podnosząc zarzuty wadliwej oceny materiału dowodowego, jaka doprowadziła do błędnych ustaleń faktycznych, domagał się zmiany wyroku poprzez uniewinnienieJ. M.od popełnienia zarzucanego mu czynu , ewentualnie – uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja była bezzasadna, co uniemożliwiało uwzględnienie któregokolwiek z jej wniosków. Wbrew zarzutom skarżącego Sąd Rejonowe przeprowadził właściwie postępowanie dowodowe, które doprowadziło do należytego wyjaśnienia wszelkich istotnych okoliczności sprawy, nie pozostawiając wątpliwości, o jakich mowa wart. 5 § 2 k.p.k.Sąd poddał bowiem ocenie wszelkie należycie ujawnione dowody, a ocena ta w pełni odpowiada kryteriom określonym wart. 7 k.p.k.i na tej podstawie poczynił trafne ustalenia faktyczne, prawidłowo uznając, że obwiniony dopuścił się wykroczenia typizowanegoart. 107k.w. Zarzuty podniesione w apelacji sprowadzają się do powtórzenia wersji i argumentacji obwinionego, lansowanych w jego wyjaśnieniach, co jednak samo w sobie nie może podważać stanowiska sądu orzekającego wyrażonego w zaskarżonym orzeczeniu. Odnosząc się do kolejnych zagadnień poruszonych przez obrońcę wskazać trzeba, że całkowicie niezrozumiałe jest twierdzenie, jakoby zeznaniaT. J.powinny być zanegowane jako całkowicie niewiarygodne, jako że przed wywołaniem sprawy w sądzie I instancji rozmawiał on na temat zdarzenia z pokrzywdzoną ( której jest mężem). Trudno bowiem racjonalnie przypuszczać, że przez czas dzielący zdarzenia od daty przesłuchania przed sądem świadek nie miałby okazji do prowadzenia rozmów na ten temat, skoro zamieszkuje z pozostałymi świadkami i doskonale zdawał sobie sprawę czego dotyczy niniejsze postępowanie. Także zbieżność jego relacji z depozycjami np. pokrzywdzonej nie dowodzi ustalenia wspólnej wersji zdarzeń, a jedynie poczynienia identycznych spostrzeżeń wynikających z faktu takiego samego użytkowania posesji i bramy wjazdowej i możliwości dostrzeżenia skutków działania obwinionego. Równie bezzasadne jest twierdzenie skarżącego, jakoby trzykrotne przecięcie kabla zasilającego mechanizm zamykania i potwierdzania bramy były wyrazem swoistej troskiT. M.o bezpieczeństwo osób zamieszkujących posesję położoną przyul. (...)wW.gdyż sposób podłączenia tego kabla naruszał zasadyPrawa budowlanegooraz „rozporządzeń w sprawie warunków technicznych budynków”, a tym samym, że zachowanie obwinionego oceniać należy w płaszczyźnieart. 16 § 1k.w. Powołując się na ów przepis autor apelacji zdaje się jednak pomijać jego treść. Przypomnieć zatem należy, że na kontratyp stanu wyższej konieczności ( jako uchylający bezprawność czynu) powołać się może ten kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro ratowane.Z przytoczonego przepisu wynika zatem jednoznacznie, że po pierwsze – zaistnieć musi bezpośrednie niebezpieczeństwo, a po drugie – nie da się go uniknąć inaczej jak tylko poprzez poświęcenie innego dobra chronionego prawem. Z zebranych dowodów – w tym również wyjaśnieńT. M.– nie wynika, aby niebezpieczeństwo ( jeśli nawet, w jego subiektywnej ocenie, faktycznie istniało) miało charakter bezpośredniego. To sam obwiniony, nie dysponując ku temu stosownym uprawnieniem, stwierdzał istnienie owego zagrożenia przy czym nie działo się to natychmiast po wykonaniu podłączenia, lecz po jakimś czasie użytkowania bramy, w trakcie którego nie następowały sytuacje świadczące o takim zagrożeniu. Nadto pamiętać trzeba, żeT. M.zamieszkując na wspomnianej wyżej posesji wykonywał służebność tzw. dożywocia, a więc nie miał pełni uprawnień przysługujących właścicielowi nieruchomości. Jeśli więc uznawał, że zachodzi sytuacja niewłaściwego użytkowania instancji elektrycznej, stwarzająca zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców, powinien o tym fakcie powiadomić drugiego ze współwłaścicieli ) córkę, na rzecz której uczynił darowiznę), prosząc o podjęcie stosownych, dopuszczalnych prawem, kroków. W ostateczności – jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy, miał prawo wezwać pogotowie energetyczne, celem upewnienia się co do bezpieczeństwa przedmiotowego podłączenia i usunięcia stanu ewentualnego zagrożenia. Fakt, że nie podjął żadnej z tych czynności przekonuje, iż tłumaczenie w sten sposób powodów przecinania kabla jest wyłącznie przyjętą przezeń formą obrony na użytek niniejszego postępowania. Wreszcie – nie da się zaakceptować poglądu skarżącego, jakoby istnienie konfliktu między obwinionym a jego byłą żonąK. M., dotyczącego także bezprawnego (jego zdaniem) wykorzystania przez nią prądu na cele mieszkaniowe do prowadzonej działalności gospodarczej, mogło uwalniać go od winy w zakresie zarzuconego wykroczenia. Ustalenie przyczyn postępowaniaT. M., czyli ustalenie motywacji z powodu której popełnił wykroczenie z art. 107 k.w., nie jest tożsame z ustaleniem celu jego działania. Obwiniony pozostawał w konflikcie z byłą żoną, a pośrednio w ten sposób – również z pokrzywdzonąJ. J.i jej mężem, którzy razem mieszkali w tej części budynku. O ile więc w pismach kierowanych do różnych instytucji, domagał się obwiniony podjęcia działań kontrolnych jedynie wobecK. M., o tyle zdawał sobie sprawę i obejmował swym zamiarem, że to co czynił na posesji przyul. (...), prowadziło w konsekwencji do utrudnień w jej użytkowaniu przez wszystkich mieszkańców. Jako osoba dorosła, znająca rytm życia swej rodziny, miał pełną świadomość tego, że przecięcie kabla i w ten sposób uniemożliwianie otwierania bramy wjazdowej wywoła negatywne konsekwencje w postaci niemożności normalnego korzystania z wjazdu w równym stopniu przez byłą żonę, co przez jego córkęJ. J.. Tak więc chęć dokuczenia i towarzysząca temu złośliwość niepodzielnie dotyczyłaK. M.,T. J.jak iJ. J.. Obwiniony nie mógł przecież wiedzieć, która z tych osób jako pierwsza będzie chciała skorzystać z otwieranej automatycznie bramy, a prawdopodobieństwo, że będzie to właśnie oskarżycielką posiłkowa, zawożąca na zabiegi medyczne swoją chorą córkę, graniczyło niemal z pewnością. Niezależnie więc od tego, że u źródeł takiego postępowania leżały pretensje i konflikt byłych małżonkówM., postępowanie obwinionego było złośliwym niepokojeniem również wobec córki. Nie sposób jednak nie zauważyć, że na etapie postępowania sądowegoT. M.zreflektował się co do skutków popełnionego wykroczenia. Wydaje się, że dostrzegł, iż swym działaniem doprowadził do eskalacji nieporozumień z osobami dlań najbliższymi i deklarował, że chciałby poprawić te relacje, co – uwzględniając interes obu stron postępowania jak i interes społeczny – byłoby najbardziej pożądane. Sąd Rejonowy wymierzył obwinionemu za przypisane mu wykroczenie karę łagodniejszego rodzaju i w wysokości bliższej dolnej granicy ustawowego zagrożenia, która uwzględniała właśnie specyficzną sytuację leżącą u podstaw złamania prawa przez obwinionego i jego późniejsze postępowanie. Z tych wszystkich względów, nie podzielając argumentacji podniesionej w apelacji i nie znajdując przesłanek, których uwzględnienie z urzędu nakazywałoby zmianę lub uchylenie wyroku – Sąd Okręgowy orzekł jak w części dyspozytywnej.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2017-01-11' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Beata Tymoszów legal_bases: - art. 5 § 2 k.p.k. - art. 16 § 1 recorder: p.o. protokolant sądowy Agnieszka Karpińska signature: VI Ka 1241/16 ```
155515000004027_VIII_Ga_000163_2014_Uz_2014-09-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VIII Ga 163/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 września 2014 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Krzysztof Górski Sędziowie: SO Agnieszka Woźniak SR del. Aleksandra Wójcik-Wojnowska (spr.) Protokolant: Patrycja Predko po rozpoznaniu w dniu 19 września 2014 roku w Szczecinie na rozprawie sprawy z powództwaT. B. (1)iK. K. (1) przeciwkoTowarzystwu Budownictwa (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwS. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 11 lutego 2014 roku, sygnatura akt X GC 811/13 I. zmienia zaskarżony wyrok w całości, w ten sposób, że: 1 pozbawia wykonalności w całości tytuł wykonawczy – postanowienie Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z dnia 4 marca 2013 roku, sygnatura akt XI GC 880/12, zaopatrzone w klauzulę wykonalności postanowieniem z dnia 21 marca 2013 roku, 2 odstępuje od obciążenia pozwanej kosztami procesu; II. odstępuje od obciążenia pozwanej kosztami postępowania apelacyjnego. Agnieszka Woźniak Krzysztof Górski Aleksandra Wójcik-Wojnowska Sygn. akt VIII Ga 163/14 UZASADNIENIE W dniu 21 czerwca 2013 r. powodowieK. K. (1)iT. B. (1)złożyli pozew przeciwko(...) sp. z o.o.wS.o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci postanowienia Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z dnia 4 marca 2013 r. sygn. akt XI GC 880/12 zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem z dnia 21 marca 2013 r. W uzasadnieniu powodowie wskazali , że Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie,K. K. (2), na wniosek pozwanej wszczęła postępowanie egzekucyjne przeciwko powodom w celu wyegzekwowania kwoty 1.449,50 zł zasądzonej na rzecz pozwanej tytułem zwrotu kosztów procesu postanowieniem Sądu z dnia 4 marca 2013 r. Wierzyciel - po zamknięciu rozprawy sądowej - otrzymał całą dochodzoną na jego rzecz należność, którą uiszczono bezpośrednio na jego rachunek bankowy, mimo to nie złożył u komornika sądowego żadnego oświadczenia, z którego wynikałoby żądanie umorzenia prowadzonej egzekucji. Brak działania ze strony pozwanej uzasadnia w ocenie powodów orzeczenie o pozbawieniu wykonalności tytułu wykonawczego, gdyż po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie - spłata całej należności – wskutek, którego zobowiązanie wygasło, a tym samym spełnione zostały przesłanki zart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. W odpowiedzi pozwana wniosła o oddalenia powództwa w całości, podnosząc, iżart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.nie znajdzie w niniejszej sprawie zastosowania. Zaakcentowano, iż powodowie przystąpili do spłat dopiero po wszczęciu egzekucji, zatem dali podstawę do wytoczenia postępowania egzekucyjnego, które powoduje dodatkowe koszty, o których dłużnicy zostali powiadomieni. Pozwana potwierdziła dokonanie wpłat opisanych w pozwie, zaznaczając jednak, że wpłaty następowały bezpośrednio na konto spółki i to na konto, które nie było tym, które wskazano do regulowania płatności w związku z przedmiotową sprawą. Pozwana podkreśliła, że na bieżąco informowała komornika o dokonywanych wpłatach dłużników i wnioskowała o zaliczanie wpłat zgodnie z treściąart. 1025 k.p.c.Tym samym w ocenie pozwanej zarzut, iż spółka nie składała u komornika żadnych oświadczeń jest całkowicie chybiony. Ponadto pozwana podniosła, że spłata kwoty wynikającej z tytułu bezpośrednio na konto wierzyciela nie zwalnia dłużnika z uiszczenia kwot z tytułu kosztów dodatkowych, które spółka musiała uiścić, w tym np. zaliczki na koszty postępowania, natomiast wierzyciel składa wniosek o umorzenie postępowania w momencie, gdy całość należności została uiszczona. W przedmiotowej sprawie wierzyciel - pozwana spółka zwróciła się pisemnie do komornika o informację o aktualnym stanie sprawy. Komornik pismem z dnia 4 września 2013 r. wskazał, iż zaległość powodów wynosi 237,12 zł co oznacza, iż powodowie nie spłacili całkowicie swojego zobowiązania i tym samym brak jest podstaw do tego, aby wierzyciel składał wniosek o umorzenie postępowania egzekucyjnego. Ponadto pozwana zaznaczyła, że kwotę uzyskaną z egzekucji poddaje się rygoromart. 1025 k.p.c., który jednoznacznie wskazuje, jaka jest kolejność zaspokajania, tj. w pierwszej kolejności zaspokaja się koszty egzekucyjne poniesione przez wierzyciela. W związku z tym przekazana kwota w wysokości 1.449,50 zł nie stanowi w ocenie pozwanej całości zobowiązania powodów. W dalszym piśmie przygotowawczym strona powodowa podniosła, że zawiadomienie o wszczęciu egzekucji w niniejszej sprawie otrzymała jedynieK. K. (1), natomiastT. B. (1), do dnia dzisiejszego nie został powiadomiony w sposób odpowiadający obowiązującym przepisom prawa o wszczęciu egzekucji z wniosku pozwanej. Ponadto stwierdziła, że wierzyciel nie wzywał dłużników do spłaty zadłużenia i nie podawał powodom rachunku bankowego, na który winni byli dokonać zapłaty zasądzonej kwoty. Powodowie wskazali też, żeart. 1025 k.p.c.odnosi się do kwoty uzyskanej z egzekucji, co nie powinno mieć zastosowania w niniejszej sprawie, gdyż wierzyciel nie toku egzekucji nie uzyskał żadnej kwoty, lecz cała należność została przekazana bezpośrednio przez powodów na rzecz pozwanej. W toku postępowania doszło do przejęcia pozwanej spółki przezTowarzystwo Budownictwa (...) spółkę z o. o.wS.. Wyrokiem z dnia 11 lutego 2014 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie Wydział X Gospodarczy oddalił powództwo i zasądził solidarnie od powodów na rzecz pozwanej kwotę 197 zł tytułem kosztów procesu. Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne: W dniu 4 marca 2013 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie XI Wydział Gospodarczy postanowieniem w sprawie o sygn. akt XI GC 880/12 umorzył postępowanie w sprawie z powództwa(...) sp. z o.o.wS.przeciwT. B. (1)iK. K. (1)zasądzając przy tym od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 1.449,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Postanowieniu temu w dniu 21 marca 2013 r. Sąd nadał klauzulę wykonalności. W związku z nieuregulowaniem należności orzeczonych w postanowieniu z 4 marca 2013 r. wnioskiem z dnia 17 kwietnia 2013 r.(...) sp. z o.o.wS.zwróciło się do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum w SzczecinieK. K. (2)o wszczęcie egzekucji przeciw dłużnikomT. B.iK. K.na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie XI Wydział Gospodarczy z 4 marca 2013 r. zaopatrzonego w klauzulę wykonalności. W dniu 29 kwietnia 2013 r. komornik poinformowałT. B. (1)o wszczęciu egzekucji, wskazując przy tym, że koszty procesu wyniosły 1.449,50 zł, natomiast opłata egzekucyjna 308,08 zł, a należności te należy wpłacać na wskazany rachunek. Kolejno w dniach 22 i 31 maja oraz 12 i 15 czerwca 2013 r. powodowie wpłacili na rachunek pozwanej kwoty odpowiednio 249,50 zł, oraz trzykrotnie po 400 zł tytułem kosztów postępowania o sygn. akt XI GC 880/12. W dniu 14 czerwca do kancelarii komorniczej stawiła sięK. K. (1)i został wysłuchana w trybieart. 801 k.p.c.K. K. (1)wykonała wówczas dokumentację fotograficzną udostępnionych jej akt oraz odmówiła złożenia wyjaśnień, oświadczając że zamierza przyjść w przyszłym tygodniu w towarzystwie pełnomocnika. W piśmie z dnia 20 czerwca 2013 r. pozwana poinformowała komornika, że ze strony dłużników doszło do wpłaty w kwocie 400 zł (31 maja 2013 r.) oraz 249,50 zł(22 maja 2013 r.). W piśmie z dnia 3 lipca 2013 r. pozwana poinformowała komornika, że w dniu 12 czerwca 2013 r. doszło ze strony dłużników do wpłaty w kwocie 400 zł W dniu 31 lipca 2013 r. miała miejsce rozmowa telefoniczna zK. K. (1)w trakcie której pracownik kancelarii komorniczej ustalił, że dłużniczka może posiadać rachunek bankowy w(...) S.A. Tego samego dnia przeprowadzono w kancelarii komorniczej czynności, w których udział brałaK. K. (1)oświadczając, że nie będzie składać wyjaśnień co do składników majątkowych.K. K. (1)wykonała wówczas dokumentację fotograficzną udostępnionych jej akt. W dniu 27 sierpnia 2013 r. Komornik zawiadomił pozwaną o zajęciu rachunku bankowego i zakazie wypłat w stosunku doK. K. (1). Jednocześnie Komornik wskazał, że egzekucja obejmuje następujące należności: 557,14 zł (koszty procesu), 154,04 zł (opłata egzekucyjna) oraz 97,30 zł (wydatki gotówkowe). W piśmie datowanym na dzień 3 września 2013 r. pozwana poinformowała komornika, że dłużnik w dniu 15 czerwca 2013 r. dokonał wpłaty bezpośrednio u wierzyciela w kwocie 400 zł oraz zwróciła się do Komornika o udzielenia informacji na temat wysokości aktualnego zadłużenia dłużników. Tego samego dnia pozowana zwróciła się do komornika o wydanie kserokopii protokołów z czynności z udziałem dłużników w kancelarii komorniczej. W dniu 4 września 2013 r. komornik poinformował pozwaną, że w toku postępowania egzekucyjnego, nie została wyegzekwowana od dłużników żadna kwota, a pozostała do zapłaty zalęgłość wynosi 237,12 zł. W dniu 8 listopada 2013 r. doszło do połączenia(...) sp. z o.o.wS.zTowarzystwem Budownictwa (...) sp. z o.o.i przekształcenie wTowarzystwo Budownictwa (...) sp. z o.o.wS.. Dokonując oceny prawnej powództwa Sąd Rejonowy zważył, że jego podstawę prawną statuowałart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., zgodnie z którym dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie. Sąd I instancji wskazał, iż celem przytoczonego uregulowania jest to, aby uniemożliwić przeprowadzenie w całości lub w części egzekucji ze wskazanego przez powoda tytułu egzekucyjnego, w sytuacji gdy dłużnik wykaże, iż zaistniało zdarzenie, które sprawia, że egzekucja z tytułu wykonawczego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności naruszałaby jego chroniony interes, tj. wykaże ,że zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane. Oceniając rozpoznawaną sprawę Sąd wskazał, że wobec braku dobrowolnego uiszczenia należności wynikającej z tytułu wykonawczego, pozwana złożyła wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego; wniosek został złożony prawidłowo i był skuteczny, a komornik podjął stosowne czynności mające na celu nadanie sprawie dalszego biegu. Pozwana poinformowała komornika o dokonanych przez powodów wpłatach, w rezultacie tych zawiadomień komornik nie przeprowadził żadnej egzekucji i nie ściągnął od powodów żadnej kwoty, lecz ustalił zaległości w postępowaniu egzekucyjnym na kwotę 237,12 zł. Działania komornika Sąd uznał za słuszne i zgodne z celem postępowania egzekucyjnego, gdyż w momencie podjęcia czynności komornik nie miał wiedzy o spłacie przez powodów długu. Sąd podkreślił, że zgodnie zart. 822 k.p.c.komornik wstrzyma się z dokonaniem czynności, jeżeli przed jej rozpoczęciem dłużnik złoży niebudzący wątpliwości dowód na piśmie, że obowiązku swojego dopełnił albo, że wierzyciel udzielił mu zwłoki. Zaprezentowane przez powodów stanowisko obciążające pozwaną za zbyt późne informowanie komornika o dokonanych wpłatach Sąd uznał za niezrozumiałe, wskazując iż to dłużnik winien takie dowody przedłożyć komornikowi korzystając z unormowania przewidzianegoart. 822 k.p.c.. W dalszych rozważaniach Sąd Rejonowy wskazał, że powództwo przeciwegzekucyjne skierowane jest na pozbawienie lub ograniczenie wykonalności tytułu wykonawczego, może więc być realizowane tylko pod warunkiem, że istnieje możliwość wykonania tytułu wykonawczego. Prawo do wytoczenia powództwa opozycyjnego dłużnik traci z chwilą wyegzekwowania świadczenia objętego tytułem wykonawczym w każdym przypadku. Skoro więc cała należność objęta tytułem wykonawczym została uiszczona, a komornik zaniechał jej egzekucji ograniczając egzekucję jedynie do kosztów egzekucji związanych z podjęciem czynności skierowanych na ściągnięcie kwoty wynikającej z tytułu wykonawczego, to brak jest podstaw, aby uwzględnić powództwo. Sąd uznał, że choć do zapłaty doszło poza postępowaniem egzekucyjnym, to następnie komornik został o tym przez wierzyciela poinformowany i przedmiotowe wpłaty zostały przez niego uwzględnione w ramach prowadzonego postępowania egzekucyjnego. To, jakie koszty będą przysługiwały z tytułu postępowania egzekucyjnego, zostanie określone przez komornika i strona powodowa będzie miała możliwość złożenia środka zaskarżenia . Sąd Rejonowy wskazał, że żądanie powodów byłoby uzasadnione, gdyby komornik mimo uregulowania należności w dalszym ciągu prowadził egzekucje co do kwot wpłaconych, sytuacja taka jednak nie zachodzi, zaś rozstrzygnięcie o kosztach egzekucji należy do organu egzekucyjnego, a nie do Sądu, rozpoznającego sprawę o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności . Sąd Rejonowy nie uwzględnił wniosku stron o dopuszczenie dowodu z dokumentu akt sprawy komorniczej, wskazując, że albowiem strona reprezentowania przez zawodowego pełnomocnika zgłaszająca taki dowód zobowiązana jest określić, co to za dokument, na jakiej karcie tych akt się znajduje oraz wskazać fakty podlegające udowodnieniu przy pomocy tego dowodu . Uzasadniając rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd I instancji powołał przepisy art. 98 § 1 i 3, art. 99 oraz § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Powyższy wyrok w całości zaskarżyli powodowie, podnosząc w apelacji następujące zarzuty: 1. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż w realiach niniejszej sprawy wierzytelność należna pozwanej - objęta tytułem wykonawczym, stanowiącym podstawę wszczęcia postępowania egzekucyjnego - została wyegzekwowana w toku podjętych przez komornika czynności i tym samym dłużnicy utracili możliwość wytoczenia powództwa przeciwegzekucyjnego, podczas gdy przedłożone przez powodów dokumenty jednoznacznie wskazują, iż dobrowolnie uregulowali należność bezpośrednio do rąk wierzyciela, bez udziału komornika sądowego, co winno skutkować uwzględnieniem powództwa w całości; 2. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż w toku prowadzonego w niniejszej sprawie postępowania egzekucyjnego komornik był uprawniony do obciążenia dłużników kosztami tego postępowania bez konieczności uprzedniego wydania postanowienia w zakresie zakończenia egzekucji i ustalenia jej kosztów; 3. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż uregulowanie przez dłużników całej kwoty objętej tytułem wykonawczym bezpośrednio do rąk wierzyciela nie jest zdarzeniem wskutek, których zobowiązanie powodów względem pozwanej nie może być egzekwowane w toku wszczętego i prowadzonego postępowania egzekucyjnego; 4. naruszenie przepisów postępowania mających istotny wpływ na wynik sprawy, tj.art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnegoprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów, niedokonanie ich wszechstronnej oceny i uznanie, że przedłożone przez powodów dowody uiszczenia na rzecz pozwanej kwoty objętej tytułem wykonawczym nie stanowią podstawy do uwzględnienie powództwa opozycyjnego w sytuacji, gdy wierzyciel nie złożył u komornika wniosku o zakończenie prowadzonej egzekucji. Powodowie wnieśli o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania w obu instancjach, ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. W uzasadnieniu apelacji skarżący przytoczyli treśćart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., dokonali reasumpcji stanu faktycznego sprawy i wskazali, że dłużnik traci prawo wytoczenia powództwa opozycyjnego z chwilą wyegzekwowania przez wierzyciela świadczenia objętego tytułem wykonawczym, co odnosi się do sytuacji, w których wierzyciel uzyskuje należne mu świadczenie w wyniku przeprowadzenia postępowania egzekucyjnego. W takich wypadkach gaśnie wykonalność wykonanego w całości tytułu wykonawczego i tym samym nie jest możliwe jego wykonanie. Odmiennie natomiast przedstawia się sytuacja, gdy wierzyciel zostaje zaspokojony poza postępowaniem egzekucyjnym, w drodze dobrowolnego spełnienia świadczenia przez dłużnika. W takich wypadkach nie gaśnie wykonalność tytułu wykonawczego i istnieje potencjalna możliwość jego wykonania (w toku postępowania egzekucyjnego). Żądanie pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności jest zatem dopuszczalne, a podstawę takiego żądania stanowi nastąpienie po powstaniu tytułu egzekucyjnego zdarzenia, wskutek którego zobowiązanie, w całości lub w części, wygasło. Takim zdarzeniem jest niewątpliwie spełnienie świadczenia przez dłużnika. Powodowie podkreślili też, że spłata zadłużenia nie powoduje automatycznego zakończenia postępowania egzekucyjnego - jeżeli wierzyciel nie odstąpi od egzekucji, to będzie się ona toczyła nadal; w niniejszej sprawie mimo uzyskania całej należności wierzyciel nie złożył do komornika żadnego wniosku, z którego wynikałoby, iż odstępuje on od prowadzonej egzekucji. Niezasadne jest stanowisko Sądu I instancji, że żądanie powodów byłoby uzasadnione tylko wówczas, gdyby komornik mimo uregulowania należności w dalszym ciągu prowadził egzekucję co do tych wpłaconych kwot. W dalszej części apelacji zamieszczono wywody dotyczące sposobu uregulowania opłaty egzekucyjnej wustawie o komornikach sądowych i egzekucji, wskazując m. in., że dokonane zmiany przepisów w tym zakresie wskazują na powiązanie wysokości opłat egzekucyjnych należnych komornikowi z efektami jego działań, a komornik nie ma podstaw do pobierania od wierzyciela opłaty stosunkowej od wniosku o wszczęcie egzekucji świadczeń pieniężnych, gdyż ta obciąża dłużnika. Wskazano też, iż w wypadku spełnienia przez dłużnika świadczenia w toku postępowania egzekucyjnego bezpośrednio do rąk wierzyciela, uzasadnione jest sięgnięcie do przepisów o umorzeniu postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela. Pozwana wniosku takiego nie złożyła. Nadto kwestie związane z kosztami postępowania egzekucyjnego komornik ustala po zakończeniu egzekucji, z uwagi na brak postanowienia komornika w przedmiocie zakończenia egzekucji, brak jest podstaw do egzekwowania kosztów postępowania egzekucyjnego. Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i przyznanie jej kosztów postępowania odwoławczego. W uzasadnieniu strona uznała wyrok Sądu I instancji za prawidłowy, podkreśliła, że nie zachodziła podstawa do zastosowaniaart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., skoro zadłużenie powodów nie zostało spłacone w całości i podniosła, że wpłaty dłużników zaliczono zgodnie zart. 1025 § 1 pkt 1 k.p.c.na poniesione przez wierzyciela koszty . Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja jest uzasadniona. Przed przystąpieniem do omówienia jej zarzutów Sąd Okręgowy stwierdza, iż postępowanie dowodowe zostało przez Sąd Rejonowy przeprowadzone w większości prawidłowo, Sąd ten właściwie ocenił zgromadzone dowody i prawidłowo ustalił stan faktyczny. Ustalenia te Sąd Okręgowy przyjmuje za własne. Ponieważ jednak wnioskiem stron objęte było przeprowadzenie dowodu z dokumentów w aktach komorniczych, a wniosku tego Sąd Rejonowy nie zrealizował, Sąd odwoławczy uzupełnił postępowanie w tym zakresie. Analiza dokumentów w aktach komorniczych doprowadziła do ustalenia, że w postępowaniu egzekucyjnym nie zostało wydane postanowienie, które nakazywałoby powodom zwrócić wierzycielowi koszty postępowania egzekucyjnego, natomiast kwota podana przez komornika jako pozostała do spłaty zaległość, jest sumą uiszczonych przez wierzyciela, a wydatkowanych przez Komornika zaliczek. Odnosząc się zaś do zarzutów apelacji, Sąd Okręgowy stwierdza, iż Sąd Rejonowy nie popełnił zarzucanych mu błędów w ustaleniach faktycznych, nie naruszył też reguł oceny dowodów, wyrażonych wart. 233 § 1 k.p.c.W uzasadnieniu wyroku Sądu I instancji wyraźnie wskazano, że na skutek zapłaty przez powodów całej kwoty należności objętej tytułem wykonawczym bezpośrednio na rachunek pozwanej, komornik nie ściągnął od powodów żadnej kwoty z tego tytułu, lecz ustalił zaległości w postępowaniu egzekucyjnym na kwotę 237,12 zł. Stan faktyczny sprawy był wszakże niesporny, strona pozwana potwierdziła wszystkie opisane w pozwie wpłaty, przyznała też, że zapłata nastąpiła bezpośrednio na jej rachunek, a z pominięciem komornika. Wobec tego o błędzie w ustaleniach faktycznych czy wadliwej ocenie dowodów w sprawie w ogóle nie można mówić zawiodła natomiast ocena prawna prawidłowo ustalonych faktów. Błąd Sądu Rejonowego polegał na wadliwym uznaniu, iż zapłata należności do rąk wierzyciela, z pominięciem organu egzekucyjnego, ale już po skutecznym wszczęciu egzekucji, jest tożsama z wyegzekwowaniem roszczenia, a więc sytuacją, gdy tytuł, jako „skonsumowany” nie może być pozbawiony wykonalności. Wywody teoretyczne Sądu Rejonowego, odnoszące się do niemożności pozbawienia tytułu wykonawczego w sytuacji, gdy objęte nim świadczenie zostało wyegzekwowane, są także prawidłowe i nie ma konieczności ich szerszego omawiania, zwłaszcza, gdy sama strona skarżąca przytacza na poparcie tego poglądu stosowne judykaty. Nie ma jednak podstawy do uznania, że zapłata należności bezpośrednio wierzycielowi po wszczęciu egzekucji oznacza wyegzekwowanie świadczenia. Z wyegzekwowaniem świadczenia mamy do czynienia wyłącznie wówczas, gdy świadczenie uzyskano w wyniku realnych działań komornika będących rezultatem efektywnej egzekucji. Spełnienie świadczenia przez dłużnika bezpośrednio wierzycielowi w toku wszczętego wcześniej postępowania egzekucyjnego oznacza, iż to nie działanie komornika doprowadziło do zaspokojenia wierzyciela, ponieważ stan taki został osiągnięty na skutek pozaegzekucyjnej czynności samego dłużnika. Stan zawisłości postępowania egzekucyjnego nie pozbawia bowiem dłużnika możliwości dokonywania czynności wywołujących skutki materialnoprawne, mających wpływ na bieg tego postępowania w wyniku wniosków wierzyciela. Odrębność zaspokojenia wierzyciela przez dłużnika poza postępowaniem egzekucyjnym od wyegzekwowania świadczenia przez komornika potwierdza postępowanie komornika w niniejszej sprawie. Wydając zaświadczenie o stanie egzekucji komornik stwierdził mianowicie (zgodnie ze stanem faktycznym), że żadna część roszczenia nie została wyegzekwowana. Oceniając zasadność powództwa w sytuacji takiej, jak w niniejszej sprawie, trzeba mieć na względzie takżeart. 816 § 1 k.p.c., zgodnie z którym po ukończeniu postępowania egzekucyjnego należy na tytule wykonawczym zaznaczyć wynik egzekucji i tytuł zatrzymać w aktach, a jeżeli świadczenie objęte tytułem nie zostało zaspokojone całkowicie, tytuł zwrócić wierzycielowi. Jeżeli egzekucja okaże się skuteczna chociażby częściowo, jej wynik komornik powinien zaznaczyć na tytule wykonawczym. Po zaznaczeniu wyniku egzekucji komornik wydaje tytuł wierzycielowi, który może na jego podstawie ponownie wszcząć egzekucję w części niezaspokojonej. Adnotacja komornika zapobiega możliwości ponownego wszczęcia egzekucji w zakresie wyegzekwowanym, na podstawie tego samego tytułu wykonawczego, który w tej części traci moc. Bezprzedmiotowe byłoby zatem żądanie pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w zakresie wyżej wskazanym w ramach powództwa przeciwegzekucyjnego. Skoro jednak komornik nie może zaznaczyć na tytule, że dłużnik zapłacił wierzycielowi należność objętą tytułem, bo nie nastąpiło to w wyniku efektywnej egzekucji, to tytuł zostaje zwrócony wierzycielowi bez żadnych adnotacji i w dalszym ciągu istnieje możliwość jego wykorzystania przez wierzyciela, nawet, jeśli w danym momencie wierzyciel tego nie czyni. Obiektywnie uzasadnia to domaganie się przez dłużnika pozbawienia tytułu wykonawczego w takiej części, w jakiej roszczenie wierzyciela zostało spełnione poza postepowaniem egzekucyjnym. Nadto trzeba dodać, że sposób sformułowaniaart. 840 k.p.c.(dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części) czyni niezasadnym stanowisko pozwanej, iż wyłącznie zapłata całego objętego tytułem zobowiązania uprawnia do żądania pozbawienia tytułu wykonalności. Dłużnik, jeśli spełnia część świadczenia, może żądać pozbawienia tytułu w odpowiedniej części, a jeśli Sąd stwierdza, że dłużnik domaga się pozbawienia w części większej, niż część zaspokojona, to powinien powództwo uwzględnić w zakresie stosownym do wyników postępowania dowodowego, dotyczącego spełnienia świadczenia. Nie było w sprawie podstaw, by tytuł wykonawczy pozbawić wykonalności w części, ponad kwotę wskazaną w zaświadczeniu komornika jako pozostałą do wyegzekwowania. Strona pozwana powoływała się na treśćart. 1025 § 1 k.p.c., zgodnie z którym z kwoty uzyskanej z egzekucji zaspokaja się w pierwszej kolejności koszty egzekucyjne, a więc m. in. wpłacone przez wierzyciela zaliczki. Wskazany przepis także odnosi się do sum uzyskanych z egzekucji, a więc ściągniętych przez komornika, a nie wpłaconych przez dłużnika bezpośrednio wierzycielowi, ponadto nie może budzić wątpliwości, że podział sumy uzyskanej z egzekucji na poprzez zaliczenie określonej części na koszty postępowania wymaga wydania w trybieart. 770 k.p.c.postanowienia, ustalającego koszty należne wierzycielowi. Jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy, wydanie takiego postanowienia należy do organu egzekucyjnego, samo zaś postanowienie podlega odpowiedniej kontroli. Dopiero prawomocne postanowienie może być podstawą zaliczania na poczet kosztów jakichkolwiek kwot. W niniejszej sprawie, skoro stosowne postanowienie nie zostało dotąd wydane, żadne kwoty nie mogą być zaliczane na poczet kosztów. Nie oznacza to oczywiście niemożliwości wydania takiego postanowienia mimo pozbawienia wykonalności tytułu, jakim jest postanowienie Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z dnia 4 marca 2013 r. Umarzając postępowanie Komornik jest bowiem władny wydać takie postanowienie, które (po uprawomocnieniu) jest samodzielnym tytułem wykonawczym. Stąd też, na postawieart. 386 § 1 k.p.c.zaskarżony wyrok należało zmienić i powództwo uwzględnić w całości, wobec stwierdzenia, że powodowie zapłacili pozwanej całą kwotę objętą tytułem wykonawczym. Rozstrzygając o kosztach procesu w obu instancjach Sąd Okręgowy oparł się o treśćart. 102 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Należy za judykaturą uznać za sprzeczne z zasadą słuszności wyrażoną wart. 102żądanie zapłaty kosztów procesu zgłoszone przez stronę wygrywającą, która swoim niesumiennym lub oczywiście niewłaściwym postępowaniem doprowadziła do zainicjowania procesu i powstania kosztów związanych z jego prowadzeniem (postanowienie SN z dnia 5 sierpnia 1981 r., II CZ 98/81, OSNC 1982, nr 2-3, poz. 36). W niniejszej sprawie taka sytuacja miała miejsce – powodowie zaspokoili pozwaną dopiero po wszczęciu przez nią postępowania egzekucyjnego i doręczeniu im zawiadomienia o tym wszczęciu. Podkreślenia wymaga, że nie są uzasadnione twierdzenia powodów, jakobyT. B.w ogóle nie otrzymał zawiadomienia – stosowne zawiadomienie zostało mu wysłane na adres podawany także w niniejszym postępowaniu, przesyłka była prawidłowo dwukrotnie awizowana, zatem zawiadomienie zostało skutecznie doręczone w trybieart. 139 § 1 k.p.c.Dłużniczka kilkukrotnie stawiała się u Komornika, dokonując przeglądu i fotografowania akt, za każdym razem odmawiała składania wyjaśnień i ani razu nie poinformowała, że dług jest spłacany bezpośrednio wierzycielowi. O fakcie tym nie był informowany także wierzyciel, który każdorazowo po samodzielnym powzięciu takiej informacji (na skutek weryfikacji swoich rachunków bankowych, a nie działań dłużników) ograniczał prowadzoną egzekucję. Wszystko to skłania do stwierdzenia, iż powództwo o pozbawienie wykonalności zostało wytoczone na skutek nielojalnych zachowań dłużników, co nie może skutkować przyznaniem powodom kosztów postępowania mimo wygrania przez nich sprawy w obu instancjach. SSO A. Woźniak SSO K. Górski SSR (del.) A. Wójcik-Wojnowska Sygn. akt VIII Ga 163/14 ZARZĄDZENIE 1.(...) 2.(...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Szczecinie date: '2014-09-19' department_name: VIII Wydział Gospodarczy judges: - Krzysztof Górski - Agnieszka Woźniak - Aleksandra Wójcik-Wojnowska legal_bases: - art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego recorder: Patrycja Predko signature: VIII Ga 163/14 ```
151500000000503_I_ACa_001184_2013_Uz_2014-05-06_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1184/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 maja 2014 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Anna Bohdziewicz Sędziowie : SA Joanna Kurpierz SO del. Tomasz Ślęzak (spr.) Protokolant : Małgorzata Korszun po rozpoznaniu w dniu 6 maja 2014 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaM. S. (1) przeciwko Skarbowi Państwa-Prezesowi Sądu Rejonowego w(...)i Prezesowi Sądu Okręgowego w(...) o odszkodowanie za wydanie orzeczenia niezgodnego z prawem na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 9 maja 2013 r., sygn. akt I C 256/12, 1 oddala apelację; 2 zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa 135 (sto trzydzieści pięć) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. I ACa 1184/13 UZASADNIENIE PowódM. S. (1)wniósł dwa pozwy do Sądu Okręgowego w(...), a sprawy zainicjowane wytoczonym w ten sposób powództwem, zostały połączone przez ten Sąd do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia postanowieniem z dnia 25 marca 2013 roku. Pozwem z dnia 27 lipca 2012 roku powód domagał się zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Rejonowego w(...)odszkodowania z tytułu szkody wywołanej niezgodnym z prawem postanowieniem, podjętym na rozprawie (a nie na posiedzeniu niejawnym) w sprawie sygn. akt VII P 1096/10 w dniu 28 marca 2011 roku, to jest: zwrotu kwoty 900,00 zł z odsetkami od dnia 21 czerwca 2011 roku; zwrotu kwoty 40,00 zł z odsetkami od dnia 22 maja 2012 roku; wynagrodzenia szkody w wysokości 1,00 zł z możliwością dochodzenia w przyszłości podwyższonego odszkodowania wynikającego ze wzmożonego molestowania w Politechnice(...)wskutek niezgodnego z prawem przeprowadzenia przez Sąd Rejonowy rozprawy w dniu 28 marca 2012 roku, mimo wycofania pozwu w dniu 25 marca 2012 roku; zwrotu kosztów postępowania i zastępstwa procesowego w sprawie sygn. akt VII P 1096/10 oraz w sprawie niniejszej; zwrotu opłat skarbowych. Na uzasadnienie tego roszczenia powód wskazał, iż był trzykrotnie molestowany w roku 2008 przez: Senat Politechniki(...), Radę Wydziału(...)tej Uczelni oraz pismem z dnia 30 czerwca 2008 roku przez Prodziekanaprof. L. B.. Ze względu na fakt, że wyroku Rektor Politechniki(...)prof. dr hab.M. S. (2)nie wykonała – nie usunięto dokumentów molestujących z dorobku prawnego Politechniki, a wypłacając ze środków publicznych powodowi zadośćuczynienie w wysokości 10 000,00 zł po wyroku Sądu Okręgowego, uznano w Politechnice(...), że powód może być molestowany nadal. W dniu 17 listopada 2010 roku powód złożył do Sądu Okręgowego pozew w sprawie IV 1. P 34/10, przekazany następnie do Sądu Rejonowego w(...), VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, gdzie zarejestrowany został pod sygn. akt VII P 1096/10. Powód wskazał, iż od dnia wniesienia pozwu zabiegał o zachowanie prawa do sądu właściwego, to jest okręgowego. W dniu 24 marca 2011 roku powód dowiedział się od swojego pełnomocnika, iż mocą postanowienia Sądu Apelacyjnego z dnia 18 marca 2011 roku jego sprawa rozpoznana zostanie przez Sąd Rejonowy. Jego zdaniem za dziwne uznać należy wyznaczenie terminu rozprawy w dniu 4 lutego 2011 roku na dzień 28 marca 2011 roku, skoro do 18 marca 2011 roku trwały czynności w Sądzie Apelacyjnym. W dniu 25 marca 2011 roku powód „wycofał powództwo”, a także wniósł o umorzenie postępowania. Mimo wycofania powództwa w dniu 25 marca 2011 roku, w dniu 28 marca 2011 roku rozprawa z udziałem obu pełnomocników odbyła się „bez podania podstawy prawnej”. Powód wskazał, iż o fakcie, iż sprawę rozpoznano na rozprawie, a nie na posiedzeniu niejawnym świadczą następujące okoliczności: Przewodnicząca składu orzekającego podczas rozprawy zachęcała pełnomocnika pozwanej do pobrania zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, a w postanowieniu z dnia 28 marca 2011 roku napisano, iż sprawę rozpoznano na rozprawie. W ocenie powoda, gdyby rozprawy nie było, nie byłoby pytania, a potem Rektor nie mógłby rozgłosić, że była rozprawa i powód sprawę przegrał. Powód podniósł, iż wskutek niezgodnego z prawem działania organu władzy publicznej Rektor rozpowszechnił w Politechnice(...)informację, że była rozprawa i że powód przegrał sprawę. W następnych dniach wskutek niezgodnego z prawem działania Sądu powód był molestowany przez Rektora jego pismem nr(...)z dnia 9 czerwca 2011 roku. Wskazał, iż jeszcze przed otrzymaniem powyższego pisma był pytany w kwesturze, czy przyszedł uregulować wpłaty za przegrane sprawy. Podkreślił też, iż pismo(...)jest tak sformułowane, że po wyroku na 1080,00 zł – co mylnie sugeruje wygraną przez Politechnikę(...)sprawę III APa 17/10 – wymieniane są kwoty 900,00 zł i 450,00 zł – co sugeruje przegranie również tych spraw. Nadmienił również, iż treść wyroku w sprawie III APa 17/10 została utajniona w ten sposób, że jego treści nie podano nawet w części do publicznej wiadomości ani członków Senatu Politechniki(...), ani Członków Rady Wydziału(...)tej Uczelni, stąd niewiedza w tej sprawie i możliwość manipulacji informacjami. W następstwie zaistniałych okoliczności, po upublicznieniu wskazanego pisma, powód, jak wskazał, pytany był co jakiś czas przez różnych współpracowników – pochodzących z różnych wydziałów o trzy przegrane sprawy, co stanowi w jego ocenie kolejny dowód na szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. Z uzasadnienia pozwu wynika, iż o niezgodnym z prawem działaniu organu władzy publicznej, to jest Sądu Rejonowego w(...)w sprawie sygn. akt VII P 1096/10 świadczą następujące dowody: przeprowadzenie przez Sąd rozprawy w dniu 28 marca 2011 roku, mimo „wycofania przez powoda pozwu”; obciążenie powoda kosztem 900,00 zł na rozprawie w dniu 28 marca 2011 roku, podczas gdy brak było podstaw prawnych do odbycia rozprawy; zachęcanie pełnomocnika Politechniki(...)do pobrania podwójnego wynagrodzenia za sprawę VII P 1096/10 (raz z tytułu umowy o świadczenie usług z Politechniką(...), a następnie z tytułu 900,00 zł – brak dowodu, aby jedno z wynagrodzeń zwrócił) – powód podkreślił, iż stało się tak wskutek pytania Sądu, czy pełnomocnik oczekuje takiego wynagrodzenia; zamknięcie rozprawy w dniu 28 marca 2011 roku – odbytej w sposób sprzeczny z prawem – w dodatku bez zbadania prawdziwości dokumentów; prowadzenie sprawy sygn. akt VII P 1096/10 wadliwie i bez wytłumaczenia pomylenia adresu powoda – tylko przypadek zdecydował, że powód mógł wywiązać się nałożonych na niego przez Sąd obowiązków; odmowa SSRS. L.uregulowania kwoty 900,00 zł w postępowaniu ugodowym. Pozwem z dnia 14 września 2012 roku, sygn. akt I C 302/12 powódM. S. (1)domagał się zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Okręgowego w(...)wynagrodzenia szkody wywołanej niezgodnym z prawem postanowieniem w sprawie sygn. akt IV Pz 27/11 podjętym po rozprawie (a nie po posiedzeniu niejawnym w sprawie sygn. akt VII P 1096/10), to jest: zwrotu kwoty 150,00 zł (jako 1/3 kwoty całkowitej 450,00 zł) wraz z odsetkami od dnia 21 czerwca 2011 roku; zwrotu kwoty 40,00 zł z odsetkami od dnia 13 lipca 2012 roku; wynagrodzenia szkody w wysokości 1,00 zł z możliwością dochodzenia w przyszłości podwyższonego odszkodowania wynikającego ze wzmożonego molestowania w Politechnice(...)wskutek niezgodnego z prawem przeprowadzenia przez Sąd Okręgowy postępowania, mimo wycofania pozwu w dniu 25 marca 2012 roku; zwrotu kosztów postępowania i zastępstwa procesowego w sprawie; zwrotu opłat skarbowych. Na uzasadnienie tego roszczenia powód podał te same okoliczności stanowiące uzasadnienie pozwu z 27 lipca 2012 r., a ponadto podał, iż po wniesieniu zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 28 marca 2011 roku Sąd Okręgowy nie zauważył nieprawidłowości i pogłębił szkodę powoda. Kwotę 450,00 zł wynikającą z prawomocnego postanowienia zapadłego w sprawie sygn. akt IV Pz 27/11 powód wpłacił na rzecz molestującego go Rektora Politechniki(...). Powód wskazał, iż o niezgodnym z prawem działaniu organu władzy publicznej, to jest wyroku Sądu Okręgowego w sprawie VII P 1096/10 świadczą następujące dowody: brak oceny prawnej przeprowadzenia przez Sąd Rejonowy rozprawy w dniu 28 marca 2011 roku, mimo wycofania pozwu przez powoda w dniu 25 marca 2011 roku, podczas gdy brak było podstaw prawnych do odbycia rozprawy; akceptacja wadliwego postanowienia i obciążenie powoda kosztem 900,00 zł na rozprawie w dniu 28 marca 2011 roku, podczas gdy brak było podstaw prawnych do odbycia rozprawy; brak oceny zamknięcia rozprawy przez Sąd Rejonowy w dniu 28 marca 2011 roku – odbytej w sposób sprzeczny z prawem – w dodatku bez badania prawdziwości dokumentów przesłanych przez Rektora Politechniki(...)i Prodziekanaprof. L. B.do akt sprawy VII P 1096/10; w ten sprzeczny z prawem sposób Sąd postanowił o wygranej sprawie przez Rektora Politechniki(...)w oparciu o nieprawdziwe dokumenty sądowe przesłane przez tego Rektora, który molestował powoda już wcześniej; w innej sprawie powoda sygn. akt IV P 42/11 przewodniczący w osobie SSOM. W.nie chce się wyłączyć od jej rozpoznania; odmowa SSOM. W.uregulowania kwoty 150,00 zł jako 1/3 kwoty całkowitej 450,00 zł w postępowaniu ugodowym. W odpowiedzi na te pozwy, pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany podniósł, iż zarzut powoda sprowadza się do tego, iż Sąd nie powinien przeprowadzać rozprawy po cofnięciu pozwu przez powoda, tylko umorzyć postępowanie na posiedzeniu niejawnym. Podniósł także, iż powód ma prawo wnosić kolejne powództwa, a potem cofać pozwy, ale winien liczyć się z koniecznością poniesienia w związku z tym określonych wydatków. Powód skorzystał z możliwości weryfikacji zaskarżonego postanowienia w drodze kontroli instancyjnej, a powództwo w niniejszej sprawie stanowi w istocie kolejną próbę podważenia prawomocnego rozstrzygnięcia Sądu. Powód nie przedstawił również w toku niniejszej sprawy dowodu, aby orzeczenie o umorzeniu postępowania oraz rozstrzygające o kosztach postępowania wydane w opisywanej sprawie, zostało uznane za niezgodne z prawem w odrębnym postępowaniu. W sprawie o zapłatę brak jest możliwości dokonywania takiej oceny. Pozwany zakwestionował również fakt poniesienia przez powoda szkody. Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w(...)oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa 180 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Sąd Okręgowy ustalił, że postanowieniem z dnia 28 marca 2011 roku, sygn. akt VII P 1096/10, zapadłym na rozprawie, Sąd Rejonowy w(...)umorzył postępowanie w sprawie z powództwaM. S. (1)przeciwko Politechnice(...)wC.o odszkodowanie za naruszenie zasad równego traktowania w zatrudnieniu oraz zasądził odM. S. (1)na rzecz Politechniki(...)wC.kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, w pozostałej części odstępując od obciążania powoda tymi kosztami. Postanowieniem z dnia 25 maja 2011 roku, sygn. akt IV Pz 27/11, wydanym na sutek zażalenia powoda na opisane wyżej postanowienie Sądu Rejonowego w(...), Sąd Okręgowy w(...)oddalił zażalenie i zasądził od powoda na rzecz Politechniki(...)wC.kwotę 450 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego pozwanej w postępowaniu zażaleniowym. W oparciu o te ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że powód dochodził naprawienia szkody w oparciu oart. 4171§ 2 k.c., a zatem naprawienia szkody wyrządzonej przez wydanie prawomocnego orzeczenia (czy raczej orzeczeń Sądu Rejonowego i Okręgowego), a to oznacza, że powinien, zgodnie z tym przepisem wykazać, iż we właściwym postępowaniu doszło do stwierdzenia niezgodności z prawem tych orzeczeń. Brak wykazania tej okoliczności oznacza, że nie jest możliwa ocena w ramach tego postępowania zgodności z prawem wymienionych i kwestionowanych przez powoda orzeczeń, co także wyklucza badanie zasadności argumentów powoda podniesionych w tym zakresie. W apelacji od tego wyroku powód zarzucił obrazę przepisów prawa materialnego poprzez błąd w ustaleniach faktycznych mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a w ramach tego zarzutu: „błędne ustalenie z materiału dowodowego i zaistniałego stanu faktycznego”, głównie brak oceny zeznań wnioskowanych świadków; wydanie wyroku w trakcie śledztwa dotyczącego jednego ze świadków; wydanie niepełnego protokołu z rozprawy oraz zaniechanie udostępnienia protokołu z zapisu obrazu i dźwięku; brak „podstawowych ustaleń procesowych”. Powód zarzucił także obrazę przepisów prawa procesowego polegającą jego zdaniem na naruszeniuart. 328 § 2 k.p.c.poprzez brak wskazania w treści uzasadnienia poprawnych dowodów na których Sąd pierwszej instancji oparł wydanie wyroku oraz na wydaniu wyroku „emocjonalnego” (w tym miejscu powód powołałart. 49 k.p.c.), zakładającego z góry winę powoda tam gdzie zawinił sąd pracy pierwszej i drugiej instancji w(...), a następnie wydanie postanowienia o odmowie skorygowania protokołu rozprawy z 9 maja 2013 r. W oparciu o te zarzuty powód wniósł o uchylenie wyroku i wydanie orzeczenia zgodnego z prawem, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie spraw do ponownego rozpoznania w sądzie okręgowym, ale innym niż w(...), ewentualnie o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego w Sądzie Najwyższym, czyart. 71.1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiejmoże być stosowany tylko w związku zart. 417( 1)§ 2 k.c., jak to wykazano w zaskarżonym wyroku, gdy w sprawie zachodzi bądź toart. 417( 2)k.c.bądź zachodzą naruszeniaKonstytucji, do oceny których powołany jest Trybunał Konstytucyjny. W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o wezwanie powoda do usunięcia braków formalnych apelacji, a gdyby nie doszło do odrzucenia apelacji, o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył co następuje. Na wstępie, odnosząc się do podnoszonej w odpowiedzi na apelację kwestii potrzeby usunięcia jej braków formalnych, stwierdzić należy, że taka potrzeba nie zachodziła. Wartość przedmiotu zaskarżenia została wyjaśniona i ustalona w postępowaniu apelacyjnym, apelacja nie wymienia załączników których dołączenie byłoby wymagane, a biorąc pod uwagę, że powód działał bez udziału profesjonalnego pełnomocnika, sformułowanie przez niego zarzutów i wniosków, oznaczenie strony pozwanej, należało uznać za spełniające wymogi zawarte wart. 368 § 1 k.p.c. Apelacja ta jednak nie zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności wskazać należy, że powód, przedstawiając liczne okoliczności faktyczne związane z przebiegiem różnych postępowań sądowych, a także pozasądowych, ostatecznie domagał się w tej sprawie (po połączeniu do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia dwóch spraw o tożsamym przedmiocie i podmiotach postępowania), od pozwanego Skarbu Państwa-Prezesa Sądu Rejonowego w(...)i Prezesa Sądu Okręgowego w(...)odszkodowania, w wymienionych w pozwie kwotach, za wydanie w sprawach prowadzonych przed Sądem Rejonowym w(...)i Sądem Okręgowym w(...)prawomocnych orzeczeń. Chodzi o postanowienie Sądu Rejonowego w(...)z dnia 28 marca 2011 roku, wydane w sprawie o sygnaturze akt VII P 1096/10 i postanowienie Sądu Okręgowego w(...)z dnia 25 maja 2011 roku, wydane w sprawie o sygnaturze akt IV Pz 27/11.. Taki jest przedmiot tego postępowania, tak bowiem zakreślona została przez powoda podstawa faktyczna jego żądania. Nie bez znaczenia dla określenia przedmiotu tego postępowania jest również to, że powód skierował pozwy przeciwko Skarbowi Państwa, wymieniając sędziów biorących udział w wydaniu wskazanych orzeczeń, i określając swoje żądania jako wynagrodzenie szkody jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organów władzy publicznej-Sądu Rejonowego w(...)i Sądu Okręgowego w(...). Stąd za prawidłowe uznać należy oznaczenie przez Sąd pierwszej instancji rozpoznający sprawę niniejszą, stationes fisci pozwanego Skarbu Państwa-Prezesa Sądu Rejonowego w(...)i Prezesa Sądu Okręgowego w(...). Rozważenia zatem wymaga, czy w świetle zarzutów apelacji, zaskarżony wyrok jest prawidłowy. Zarzuty te, formułowane przez powoda osobiście, bez pomocy profesjonalnego pełnomocnika, w istocie sprowadzają się do kwestionowania czynności procesowych podejmowanych w ramach postępowań zakończonych wymienionymi prawomocnymi orzeczeniami oraz czynności podejmowanych przez Sąd pierwszej instancji przy rozpoznawaniu sprawy niniejszej. W pierwszej kolejności należy zatem rozważyć zasadność zarzutów procesowych jakie, zdaniem skarżącego, miały wpływ na wydanie wyroku w sprawie niniejszej, pozostałe bowiem są w gruncie rzeczy związane z zakwestionowaniem oceny dokonanej przez Sąd pierwszej instancji na gruncie materialnoprawnym, a do tego należy przejść w dalszej kolejności. Zarzuty te uznać należy za bezzasadne. Abstrahując od podniesionej w odpowiedzi na apelację kwestii braku zastrzeżenia do protokołu w trybieart. 162 k.p.c., związanego z oddaleniem wniosków dowodowych powoda o przesłuchanie świadków, wszak, co już podniesiono, powód działał w sprawie bez pomocy profesjonalnego pełnomocnika, oddalenie tych wniosków było uzasadnione. Okoliczności na jakie zeznawać by mogli wnioskowani świadkowie dotyczyły bowiem postępowań zakończonych prawomocnymi orzeczeniami Sądów Rejonowego i Okręgowego w(...), w których wydaniu powód upatruje swojej szkody. Biorąc zatem pod uwagę przedmiot niniejszego postępowania trafnie uznał Sąd pierwszej instancji, że świadkowie ci byliby przesłuchani na okoliczności znane w sprawie (art. 228 k.p.c.). Również nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy zakwestionowanie przez powoda treści protokołu rozprawy, a jego odwołanie od zarządzenia przewodniczącego zostało rozpoznane we właściwym trybie (art. 160 § 1 k.p.c.). To samo dotyczy podnoszonej w apelacji kwestii zaniechania udostępnienia powodowi zapisu obrazu i dźwięku z przebiegu rozprawy. Kwestia ta została wyjaśniona w toku postępowania przez Sąd Okręgowy, a powód, pismem z dnia 6 czerwca 2013 roku, był przez ten Sąd poinformowany, że zapis dźwięku i obrazu z przebiegu rozprawy nie został sporządzony (karta 109 akt). W kontekście tych zarzutów powód powołał także w apelacjiart. 49 k.p.c.Przepis ten dotyczy możliwości wyłączenia sędziego z przyczyn w nim wymienionych, tyle tylko, że powód takiego wniosku w tym przedmiocie nie złożył, trudno zatem odnosić się szerzej do tej kwestii. Odnosząc się do pozostałych zarzutów apelacji, które dotyczą w istocie zakwestionowania rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji z punktu widzenia zastosowanego prawa materialnego, należy raz jeszcze podkreślić, że powód swoje roszczenie wywodzi z faktu, iż postanowieniem Sądu Rejonowego w(...)z dnia 28 marca 2011 roku, sygn. akt VII P 1096/10 i postanowieniem Sądu Okręgowego w(...)z dnia 25 maja 2011 roku, sygn. akt IV Pz 27/11, mocą którego oddalono zażalenie na wskazane wyżej postanowienie Sądu Rejonowego w(...)prawomocnie umorzono postępowanie z jego powództwa przeciwko Politechnice(...)w związku z cofnięciem pozwu i obciążono go kosztami postępowania, które to postanowienia w ocenie powoda są sprzeczne z obowiązującym prawem i spowodowały powstanie u niego szczegółowo opisanych w treści pozwów szkód. Sąd pierwszej instancji, rozstrzygając tę sprawę, zasadnie w związku z tym zastosowałart. 4171§ 2 k.c., który stanowi, że jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. Odnosi się to również do wypadku, gdy prawomocne orzeczenie lub ostateczna decyzja zostały wydane na podstawie aktu normatywnego niezgodnego zKonstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą. W przepisie tym odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną wydaniem niezgodnego z prawem aktu indywidualnego o charakterze władczym ( między innymi prawomocnego orzeczenia), uzależnione jest od uprzedniego stwierdzenia w odrębnym postępowaniu jego niezgodności z prawem (tzw. przesąd). Jednocześnie przepisart. 4171§ 2 k.c.nie określa odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną wykonywaniem orzeczeń w sposób sprzeczny z prawem. Warunkiem zatem ubiegania się o odszkodowanie za wydanie prawomocnego orzeczenia niezgodnego z prawem, jest stwierdzenie we właściwym postępowaniu tej niezgodności, a kwestia ta została uregulowana w przepisachkodeksu postępowania cywilnego(art. 4241-42412), określających skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia sądu. W okolicznościach tej sprawy przedstawione regulacje oznaczają, że wobec nie wykazania przez powoda, aby w odrębnym postępowaniu doszło do uzyskania przez powoda prejudykatu, stwierdzającego, iż którekolwiek z prawomocnych orzeczeń z których wydaniem powód łączy wyrządzenie mu szkody jest orzeczeniem niezgodnym z prawem, brak było podstaw do uwzględnienia powództwa. Dodać w związku z tym należy, że Sąd pierwszej instancji nie był uprawniony do badania zgodności z prawem kwestionowanych orzeczeń, które korzystają wszak z domniemania zgodności z prawem i która to zgodność może zostać skutecznie zakwestionowana jedynie w drodze, wskazanego wyżej, osobnego postępowania o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Dopiero zatem uzyskanie stwierdzenia niezgodności z prawem orzeczeń o które chodzi w tej sprawie, mogłoby być podstawą dla powoda dochodzenia roszczeń odszkodowawczych. Dlatego zasadnie Sąd pierwszej instancji uznał, że ta interpretacja czyni bezprzedmiotową analizę sposobu wydawania zapadłych w sprawach prowadzonych z udziałem powoda orzeczeń ich treści, czy ewentualnych ich skutków dla powoda, a na obecnym etapie brak było nie tylko potrzeby, ale i możliwości badania merytorycznej zasadności tych orzeczeń. W związku z tym, odnosząc się do wniosku powoda zawartego w apelacji, a dotyczącego przedstawienia Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia wskazanego tam zagadnienia prawnego, stwierdzić należy, że brak było podstaw do uwzględnienia tego wniosku. W ocenie Sądu Apelacyjnego takie zagadnienie prawne, które miałoby budzić poważne wątpliwości, przy rozpoznawaniu apelacji powoda nie występowało. Wykładniaart. 4171§ 2 k.c.w okolicznościach tej sprawy nie budziła wątpliwości i została przedstawiona, natomiastart. 4172k.c.nie mógł mieć w niej w ogóle zastosowania. Przepis ten przewiduje, że jeżeli przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej została wyrządzona szkoda na osobie, poszkodowany może żądać całkowitego lub częściowego jej naprawienia oraz zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, gdy okoliczności, a zwłaszcza niezdolność poszkodowanego do pracy lub jego ciężkie położenie materialne, wskazują, że wymagają tego względy słuszności. Żadna z wymienionych przesłanek ustawowych w okolicznościach tej sprawy nie zachodzi. W szczególności wskazać należy, że w cytowanym przepisie chodzi o wyrządzenie szkody na osobie, tymczasem powód upatruje wyrządzenia mu szkody poprzez wydanie prawomocnych orzeczeń sądowych, a zatem szkody rodzajowo odmiennej, i już z tego względu regulacja zawarta wart. 4172k.c., nie mogła być brana w tej sprawie pod uwagę, zbędne zatem, na tym gruncie, było rozważanie jakiegokolwiek zagadnienia prawnego. Z tych względów Sąd Apelacyjny, na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił apelację, o kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygając w oparciu oart. 98 § 1 i 3 k.p.c.w związku zart. 99 k.p.c.i§ 6 pkt 2 oraz § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 461).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2014-05-06' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Anna Bohdziewicz - Joanna Kurpierz - Tomasz Ślęzak legal_bases: - art. 417 - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 71.1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - § 6 pkt 2 oraz § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: Małgorzata Korszun signature: I ACa 1184/13 ```
151515000000503_I_C_000170_2020_Uz_2021-07-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 170/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 lipca 2021 roku Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodnicząca: Sędzia Leokadia Krośniak-Cebulska Protokolant: Anna Olejnik-Alencynowicz po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 2021 roku w Gliwicach sprawy z powództwa(...)z ograniczoną odpowiedzialnością wG.,M. J.,B. J. przeciwko(...)przyulicy (...) wG. o uchylenie uchwały 1 uchyla uchwałę nr(...)pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej z dnia 6 lutego 2020 roku w przedmiocie wyrażenia zgody na zmianę przeznaczenia części wspólnej nieruchomości, 2 zasądza od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 611 (sześćset jedenaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Sędzia Leokadia Krośniak-Cebulska Sygn. akt I C 170/20 UZASADNIENIE M. J.,B. J.oraz(...)żądali uchylenia uchwały nr(...)(...)przyul. (...)wG.z 6 lutego 2020 roku w przedmiocie wyrażenia zgody na zmianę przeznaczenia części wspólnej nieruchomości. Wnieśli również o udzielenie zabezpieczenia przez wstrzymanie wykonania uchwały do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy i zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu podali m. in., że uchwała rażąco godzi zarówno w interesy indywidualne powodów jak i w interes ekonomiczno-społeczny całej Wspólnoty. Zdaniem powodów sprzedaż 2 arkad mieszczących się wG.na(...)M. W.i ich zabudowa ograniczy dostęp m. in. do ich lokalu w zakresie jego widoczności i dostępności spod arkad i z płyty(...)Zabudowa arkad przezM. W.znacząco poprawi ekspozycję i dostępność jej lokalu, przy jednoczesnym znaczącym pogorszeniu tych parametrów dla lokalu(...) sp. z o.o.Poza tym wszyscy właściciele powinni mieć symetryczny dostęp do skorzystania z możliwości zakupu części wspólnych nieruchomości. Tymczasem Wspólnota w ogóle nie ustosunkowała się do wniosku powodów o wyrażenie zgody na wykup przez nich części wspólnych nieruchomości w tym 2 pozostałych arkad. Nadto uchwała nie precyzuje w jaki sposób zostaną rozdysponowane środki uzyskane ze sprzedaży, przy czym Wspólnota ma środki na bieżące koszty utrzymania, a co za tym idzie sprzedaż nie jest konieczna. W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania. Zdaniem pozwanej żądanie powodów nie zasługuje na ochronę, ponieważ sprowadza się do nieuzasadnionego preferowania interesów jednostkowych nad interesem pozostałych członków Wspólnoty. Dodatkowo powodowie nie wykazali, że zmniejszenie ich udziału w nieruchomości wspólnej w istotny sposób narusza ich interesy. Postanowieniem z dnia 9 czerwca 2020 roku zabezpieczono roszczenie strony powodowej. Na rozprawie w dniu 1 lipca 2021 roku pełnomocnik strony powodowej oświadczyła, że powódka zaskarżyła uchwałę także z powodu jej niezgodności z prawem. Pozwana przed podjęciem uchwały nie wystąpiła do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o pozwolenie na przeprowadzenie robót budowlanych, o których mowa w pkt(...)uchwały. Sąd ustalił, następujący stan faktyczny: (...) Sp. z o.o.jest właścicielem lokalu użytkowego(...)we Wspólnocie Mieszkaniowej przy ul.(...)wG.natomiastM.iB.małż.J.są właścicielamilokalu mieszkalnego nr (...)w tejże nieruchomości. Część wspólną nieruchomości stanowi m. in. powierzchnia 4 arkad patrząc od strony(...). Wejście do lokali użytkowych znajduje się pod arkadami przy czym 2 arkady przylegają do lokalu powodowej spółki a pozostałe 2 do lokaluM. W.. Do lokali użytkowych prowadzi wspólny przedsionek. (dowód: okoliczność bezsporna, fotografie k. 63-64). W dniu 6 lutego 2020 roku pozwana Wspólnota podjęła zaskarżoną uchwałę nr(...)w sprawie zmiany przeznaczenia części wspólnej nieruchomości w postaci powierzchni dwóch arkad, wyrażenia zgody na adaptację i przyłączenie dolokalu Nr (...), a następnie sprzedażM. W.. Uchwała została podjęta większością głosów. O treści uchwały powodowie zostali powiadomieni za pośrednictwem poczty elektronicznej w dniu 4 lutego 2020 roku. (dowód: uchwała k. 38-39, pismo przewodnie k. 37, projekt uchwały k. 32-33) Nieruchomość przyul. (...)wG.wpisana jest do rejestru zabytków. Przed podjęciem zaskarżonej uchwały pozwana nie wystąpiła do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o pozwolenie na przeprowadzenie robót budowlanych, o których mowa w pkt(...)uchwały. Projekt uchwały przygotowała bezpośrednio zainteresowana jej podjęciemM. W.. Aktualnie pozwana widzi możliwość sprzedaży powodowej spółce jednej arkady narożnej od strony ul,(...), natomiast druga arkada prowadzi do przedsionka i jej sprzedaż zdaniem pozwanej zamykałaby dojście do lokaluM. W.. W przyszłości pozwana chciałaby wyremontować drugą arkadę i wynajmować ją. Obecnie Wspólnota posiada środki na bieżące remonty a wynajęcie arkady dałoby przychód rozłożony w czasie. Wspólnota jest skonfliktowana, propozycje powodów w przedmiocie wykupu części wspólnych nieruchomości nie były poddawane pod głosowanie. W przypadku zabudowy arkad przezM. W.lokal powodowej spółki będzie mniej widoczny z płyty(...). (dowód: przesłuchanie stron k. 103-104) Powyższy stan faktyczny ustalono w oparciu o w/w dokumenty i zeznania sron. Sąd zważył, co następuje: Podstawą prawną dochodzonego roszczenia jest ustawa z 24 czerwca 1994 r., o własności lokali (Dz. U. 2019.737)(dalej: u.w.l.). Zgodnie z art. 25 ust. 1 u.w.l., właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo, jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy. Ustawa przewiduje również szczególny 6 tygodniowy termin na wytoczenie powództwa, przy czym jego bieg rozpoczyna się od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów (art. 25 ust. 1a ustawy). Powodowie posiadają legitymację procesową czynną do zaskarżenia uchwały pozwanej wspólnoty. Ich zarzuty są uzasadnione. O naruszeniu przez uchwałę zasad prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub naruszeniu interesów właściciela lokalu można mówić gdy uchwała jest z osobistego lub gospodarczego punktu widzenia dla skarżącego niekorzystna. Zgodnie zart. 6 k.c.w zw. zart. 232 k.p.c.strona powodowa miała obowiązek nie tylko wskazać przesłanki do uchylenia skarżonej uchwały ale również istnienie ich udowodnić i temu zadaniu sprostała. Przede wszystkim uchwała nie uwzględnia obowiązujących przepisów prawa. Zgodnie zart. 36 ustawy z dnia 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami(Dz.U.2021.710) pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków wymaga: 1) prowadzenie prac konserwatorskich, restauratorskich lub robót budowlanych przy zabytku wpisanym do rejestru, w tym prac polegających na usunięciu drzewa lub krzewu z nieruchomości lub jej części będącej wpisanym do rejestru parkiem, ogrodem lub inną formą zaprojektowanej zieleni; 2) wykonywanie robót budowlanych w otoczeniu zabytku; 8) dokonywanie podziału zabytku nieruchomego wpisanego do rejestru; 9) zmiana przeznaczenia zabytku wpisanego do rejestru lub sposobu korzystania z tego zabytku; 11) podejmowanie innych działań, które mogłyby prowadzić do naruszenia substancji lub zmiany wyglądu zabytku wpisanego do rejestru, z wyłączeniem działań polegających na usuwaniu drzew lub krzewów z terenu nieruchomości lub jej części niebędącej wpisanym do rejestru parkiem, ogrodem albo inną formą zaprojektowanej zieleni. Tymczasem w pkt 3 uchwały wyrażono zgodę na ingerencję w części wspólne budynku będącego zabytkiem, w tym montaż ścian oraz wykonanie instalacji grzewczej i innych na podstawie odpowiednich pozwoleń przewidzianych przepisamiprawa budowlanego. W uchwale w ogóle nie ma mowy o konieczności uzyskania pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków na wykonanie powyższych prac istnieje więc obawa, że prace mogą zostać wykonane bez wymaganego zezwolenia. Poza tym jak podkreślił Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 19 września 2018r. (IACa 204/18) dla przyjęcia, że istnieją przesłanki do uchylenia uchwały musi istnieć, co najmniej znaczna dysproporcja pomiędzy potrzebą ochrony interesu określonego właściciela a ochroną interesu wyrażonego podjętą uchwałą. W trybie art. 25 u.w.l. ochronie podlega nie każdy interes właściciela lokalu, ale jedynie interes godny takiej ochrony w konfrontacji z interesem pozostałych właścicieli. W interesie powodowej spółki leży aby jej lokal był dobrze widoczny z płyty(...), aby dostęp do lokalu nie był w żaden sposób utrudniony. Zabudowa dwóch arkad z pewnością przesłoni widok na lokal powódki. Nawet jeżeli ściany zostaną wykonane ze szkła to wyposażenie powstałego w ten sposób pomieszczenia będzie stanowiło przeszkodę w dobrej widoczności. Niewątpliwie uchwała jest niekorzystna dla powodów także i dlatego, że premiuje jednego z właścicieli oraz narusza zasadę równego traktowania wszystkich członków Wspólnoty. Uchwała została podjęta w prywatnym interesieM. W.i nie ma wiele wspólnego z interesem pozostałych właścicieli. Jak wyjaśnił członek zarządu pozwanejK. B.z inicjatywą podjęcia zaskarżonej uchwały wystąpiła paniW.. Jest ona osobą godną zaufania dlatego pozwana nie widziała przeszkód w sprzedaży jej 2 arkad. Natomiast sprzedaż pozostałych 2 arkad powodowej spółce nie wchodzi w rachubę. Co najwyżej pozwana może wyrazić zgodę na sprzedaż 1 arkady. Jak więc widać pozwana podejmując zaskarżoną uchwałę kierowała się głównie emocjami. Zresztą arkady są ozdobą architektoniczną(...). Ich zabudowa stanowi naruszenie estetyki budynków. Rynek jest reprezentacyjnym punktem miasta i powinien być zachowany w niezmienionej postaci. O kosztach procesu orzeczono na podstawieart. 98 § 1 k.p.c.zasądzając od powoda na rzecz pozwanej kwotę 611 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych (200 zł) i kosztów zastępstwa procesowego (360 zł) zgodnie z§ 8 ust. 1 pkt 1w zw. z § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz 51 zł opłaty od pełnomocnictw. Gliwice, dnia 29 lipca 2021 roku Sędzia Leokadia Krośniak-Cebulska .
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2021-07-15' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Sędzia Leokadia Krośniak-Cebulska legal_bases: - art. 6 k.c. - art. 98 § 1 k.p.c. - art. 36 ustawy z dnia 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami recorder: Anna Olejnik-Alencynowicz signature: I C 170/20 ```
152000000000503_I_ACa_000806_2016_Uz_2016-11-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 806/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 listopada 2016 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Wojciech Kościołek (spr.) Sędziowie: SSA Barbara Górzanowska SSA Grzegorz Krężołek Protokolant: st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska po rozpoznaniu w dniu 23 listopada 2016 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaM. P. przeciwkoGminie MiejskiejK. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 9 lutego 2016 r. sygn. akt I C 619/15 1 oddala apelację; 2 zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 5 400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych)tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Barbara Górzanowska SSA Wojciech Kościołek SSA Grzegorz Krężołek Sygn. akt I A Ca 806/16 UZASADNIENIE PowódM. P.w pozwie z dnia 13 kwietnia 2015 r. skierowanym przeciwko Gminie MiejskiejK.wniósł o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 193 990,36 zł wraz z odsetkami ustawowymi: a od kwoty 179 852,00 zł liczonymi od dnia 20 września 2013 r. do dnia zapłaty; b od kwoty 14 138,36 zł liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez stronę pozwana z nieruchomości budynkowej dokładnie opisanej pozwem w okresie od 17 lipca 2003 r. do 30 kwietnia 2014 r. . Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz zasądzenie kosztów wywołanych próbą ugodową w sprawie . Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej koszty procesu. W motywach orzeczenia wskazując na niewątpliwe w sprawie okoliczności faktyczne dotyczące zakresu władania nieruchomością budynkową położoną wK.przyul (...)wskazał, że ; Nieruchomość stanowiła współwłasność w częściach ułamkowych:R.zS.w ¼ części,D. S.w 1/4 części,T.zS.w ¼ części orazA.zS.w ¼ części. Wykaz hipoteczny lwh(...)K.zaginął. Postanowieniem z dnia 7 czerwca 1946 r., sygn. akt II Co 293/46 Sąd Grodzki wK.przywróciłR. L.posiadanie przedmiotowej nieruchomości, a ta mimo dwukrotnego wezwania w 1950 r. i 1958 r. nie objęła nieruchomości w faktyczne władanie. Sąd Grodzki wK.postanowieniem z dnia 19 kwietnia 1947 r. sygn. akt 1.3.Zg.882/46 uznał za zmarłychD. S.iA.zS.. Postanowieniem z dnia 31 maja 1948 r. sygn. akt I Sp.313/48 Sąd Grodzki wK.stwierdził, że prawa do spadku po zmarłejA.zS.nabyli:R. L.,T. M.iM. S., każde z nich po 1/3 części. Następnym postanowieniem z dnia 28 września 1950 r., sygn. akt 1 Sp 2111/48 Sąd Grodzki wK.stwierdził, że prawa do spadku po uznanym za zmarłegoD. S.nabył synM. S.. W. P.na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego(...)wW.z dnia 29 stycznia 2008 r. o stwierdzeniu nabycia spadku poR. L., sygn. akt VI Ns 1147/07 nabyła własność udziału 1/3 części zabudowanej nieruchomości gruntowej położonej wK.przyul. (...), oznaczonej jakodziałka nr (...)w obr. ew. nr(...)o obszarze 0,0205 ha dla której Sąd Rejonowy(...)wK., IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą nr (...). Postanowieniem z dnia 26 maja 2008 r., sygn. akt I Ns 218/08/S Sąd Rejonowy(...)stwierdził, iż spadek poT. M.nabyli:S. M.orazA. M.. Zarządem i administracją nad nieruchomością przyul. (...)wK.zajmowały się kolejne jednostki: Okręgowy Urząd Likwidacyjny, następnie Miejski Zarząd(...)oraz Zarząd Nieruchomości Miejskich i Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych. Od 1959 r. sprawy te prowadziło przedsiębiorstwo państwowe Dzielnicowy Zarząd Budynków Mieszkalnych(...)wK., które zostało następnie przekształcone w Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej -(...)wK.. Dalszy zarząd budynkiem sprawował utworzony w 1994 r. Zarząd Budynków(...)wK.. W trakcie sprawowanego zarządu strona pozwana wykonała na przedmiotowej nieruchomości wiele prac remontowo-budowlanych celem utrzymania substancji budynku w należytym stanie. Na nieruchomości przyul. (...)jest posadowiony budynek mieszkalno-użytkowy o pow. użytkowej 449,63 m2, czterokondygnacyjny w którym znajduje się siedem mieszkań i dwa lokale użytkowe. Gmina MiastaK.reprezentowana przez Dyrektora Zarządu Budynków(...)wK., jako zleceniodawca, zawarła w dniu 28 maja 1998 r. umowę o administrowanie nr(...)zPrzedsiębiorstwem Usług (...) Sp. z o.o.z siedzibą wK.. Na jej mocy zleceniodawca w którego imieniu działaZarząd (...)wK.jako jego jednostka organizacyjna wykonująca zarząd budynkami wspólnot mieszkaniowych, budynkami komunalnymi i budynkami stanowiącymi własność osób fizycznych, działający w zakresie i w oparciu oustawę z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali,ustawę z dnia 2 lipca 2994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowychorazkodeks cywilnypowierzyła zleceniobiorcy administrowanie budynkami i terenami wskazanymi w załączniku do umowy m.in. w nieruchomością przyul. (...). W dniu 22 września 1997 r.Przedsiębiorstwo Usług (...) Sp. z o.o.z siedzibą wK., jako wynajmujący zawarło zJ. K., jako najemcą - umowę najmu lokalu użytkowego o pow. 39,00 m2przyul. (...)na czas nieoznaczony. Oddawano także inne lokale mieszkalne i użytkowe w najem. W dniu 24 stycznia 1999 r. na podstawie decyzji z dnia 8 września 1999 r.Przedsiębiorstwo Usług (...) Sp. z o.o.z siedzibą wK., jako wynajmujący zawarło umowę najmulokalu mieszkalnego nr (...)przyul. (...)zE. F.jako najemcą.E. F.zalegał z płatnościami czynszowymi i nie odpowiadał na kierowane do niego wezwania do zapłaty Pismem z dnia 05 sierpnia 2010 r. Zastępca Kierownika Referatu Zarządu(...)wK.działający z upoważnienia Prezydenta MiastaK.wypowiedział na miesiąc naprzód na koniec miesiąca kalendarzowego stosunek najmulokalu mieszkalnego nr (...)w budynku przyul. (...)wK.E. F.z uwagi na zwłokę w zapłacie czynszu. Następnie pozwem z dnia 06 marca 2014 r. skierowanym przeciwkoE. F., Gmina MiejskaK.–Zarząd (...)wK.jako powód wniosła o nakazanie pozwanemu, aby opuścił i opróżnił ze swoich rzeczy i wydał Gminie MiejskiejK.– Zarządowi Budynków(...)wK.lokal przyul. (...). Gmina M.K.przez kilka lat podejmowała próby poszukiwania współwłaścicieli nieruchomości przyul. (...)wK.. W dniu 22 marca 2002 roku złożyła do Sądu Rejonowego(...)wK.wniosek o uznanie za zmarłegoD. S.oraz ustanowienie kuratora dla spadku nieobjętego poD. S.. Podniosła, iż z uwagi na upływ 103 lat od daty urodzinD. S.może on być uznany za zmarłego, zaś ustanowienie kuratora spadku jest niezbędne dla uregulowania sytuacji prawnej nieruchomości przyul. (...)z uwagi, iż wymaga ona pilnych remontów, a wnioskodawca występuje jako podmiot prowadzący cudze sprawy bez zlecenia. Postanowieniem z dnia 08 kwietnia 2004 r., sygn. akt I Ns 1524/03/S Sąd umorzył postępowanie w zakresie uznania za zmarłegoD. S., wobec tego, iż postanowieniem Sądu Grodzkiego wK.z dnia 19 kwietnia 1947 r.D. S.został uznany za zmarłego w dniu 31 października 1942 r. Ponadto Sąd ustanowiłA. B.kuratorem spadku poD.S., która w latach 2004-2006 sprawowała władztwo faktyczne nad nieruchomością. Sprawozdania z kurateli z lat 2004-2006 były zatwierdzane przez Sąd. Postanowieniem z dnia 18 stycznia 2007 r. Sąd uchylił kuratelę ustanowioną dla masy spadkowej poD. S.i umorzył postępowanie w sprawie. Skarb Państwa – Prezydent MiastaK.w dniu 08 września 2009 r. złożył do Sądu Rejonowego(...)wK.wniosek o stwierdzenie, że Skarb Państwa nabył z dniem 1 stycznia 1985 r. przez zasiedzenie własność nieruchomości objętejksięgą wieczystą nr (...). Uczestniczką postępowania była m.in.W. P.która w piśmie z dnia 16 czerwca 2010 r. wniosła o oddalenie wniosku o zasiedzenie przedmiotowej nieruchomości w całości, wskazując iż po stronie Skarbu Państwa nie istniało posiadanie samoistne oraz zaprzeczyła, aby miało miejsce takie władanie, które miałoby charakter posiadania, a także by miała miejsce samoistność posiadania charakteryzująca się demonstracją woli posiadania właścicielskiego. Postanowieniem z dnia 17 czerwca 2011 r. Sąd Rejonowy(...)wK., sygn. akt I Ns 649/09/S oddalił wniosek o zasiedzenie. Wnioskodawca złożył apelację od powyższego orzeczenia, która postanowieniem Sądu Okręgowego w Krakowie, Wydział II Cywilny - Odwoławczy z dnia 25 stycznia 2012 r., sygn. akt II Ca 1687/11 została co do meritum oddalona. Sprawa została prawomocnie zakończona, zaś Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 20 lutego 2013 r., sygn. akt III CSK 11/13 odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej Skarbu Państwa – Prezydenta MiastaK.do rozpoznania. W dniu 16 września 2009 r.W. P.złożyła do Sądu Rejonowego(...)wK.pozew skierowany przeciwko Gminie MiejskiejK.o zobowiązanie pozwanej do złożenia rachunku z zarządu nieruchomością objętąksięgą wieczystą nr (...)poprzez wydanie powódce na ręce jej pełnomocnika: a) pisemnego zestawienia wpływów i wydatków za okres od dnia 01 września 2009 r. do dnia sporządzenia wskazanego rachunku z zarządu; b) kompletnej dokumentacji zarządu, w tym wszelkich dokumentów księgowych dokumentujących powyższe wpływy i wydatki. Ponadto wniosła o nakazanie Gminie MiejskiejK.zaniechania dalszych naruszeń prawa własności przysługującego powódce względem w/w nieruchomości polegających na dokonywaniu jakichkolwiek czynności z zakresu zarządu tą nieruchomością. Sprawa toczyła się pod sygn. akt I C 992/09/S. Pozwana Gmina MiejskaK.w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości, przyznając za powódką, iż sprawuje zarząd przedmiotowej nieruchomości na podstawie przepisów o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia, a także spełniła częściowo roszczenie przedkładając część dokumentów rachunkowych. Wraz z pismem z dnia 19 stycznia 2010 r. pozwana przedłożyła wstępne rozliczenie przychodów i kosztów za okres od 1 września 2009 r. do 21 grudnia 2009 r. wypełniając w całości żądanie pozwu. W. P.w piśmie z dnia 16 lutego 2010 r. złożyła oświadczenie o cofnięciu pozwu, zaś postanowieniem Sądu Rejonowego(...)wK.z dnia 22 lutego 2010 r. postępowanie zostało umorzone. W dniu 14 listopada 2012 r. pomiędzyM. P., aW. P.została zawarta umowa sprzedaży, Repertorium(...)nr(...). Jej mocą powód kupił odW. P.udział 1/3 części we współwłasności zabudowanej nieruchomości położonej wK.przyul. (...), objętej KW nr(...)za cenę 533 000,00 zł do majątku osobistego. W §(...)umowy strony złożyły następujące oświadczenia: (ust.(...)) „ M. P.w imieniu własnym oraz w imieniu i na rzeczW. P.oświadcza, że wydanie przedmiotu niniejszej umowy przezW. P.w samoistne posiadanieM. P.nastąpiło przed niniejszym aktem. Strony zgodnie postanawiają, że korzyści i ciężary związane z nabytym udziałem w nieruchomości przejdą naM. P.z dniem dzisiejszym, w szczególności z dniem dzisiejszym przejdą naM. P.wszelkie dotychczasowe wierzytelności i przyszłe korzyściW. P.związane z nabytym udziałem w nieruchomości względem Zarządu Budynków(...)wK., wszystkich najemców kamienicy oraz pozostałych współwłaścicieli nieruchomości” (ust.(...)). W dniu 28 kwietnia 2014 r. został sporządzony protokół zdawczo – odbiorczy nr(...)rozliczenia i rachunku ze sprawowanego zarządu na mocy którego Gmina MiejskaK.–Zarząd (...)wK., jako przekazujący, przekazała z dniem 1 maja 2014 r. powodowiM. P.nieruchomość zabudowanąbudynkiem nr (...)położoną wK.przyul. (...). Według stanu na dzień 28 kwietnia 2014 r. nieruchomość objęta KW nr(...)stanowiła współwłasność: 1.M. P.w 1/3 części; 2.A. M.w ¼ części; 3.M.S.w 1/3 części;S. M.w 1/12 części. W §(...)protokołu wskazano, że stanowi on potwierdzenie przez przejmującegoM. P.czynności zdziałanych przez przekazującego w ramach prowadzenia cudzej sprawy bez zlecenia. Powód podpisał protokół zdawczo – odbiorczy oświadczając, że nie akceptuje zapisów m.in. §(...). Pismem z dnia 15 kwietnia 2013 r. powód wezwał(...)wK.do sporządzenia sprawozdania z zarządu nieruchomością przyul. (...)za okres od 2003 r. do 2013 roku, w szczególności o wykazanie w sprawozdaniu dokonanych czynności zarządu, poniesionych nakładów oraz pobranych pożytków i innych przychodów z nieruchomości, a nadto zastawienia zaległości czynszowych dla poszczególnych lokali. Ponadto strony prowadziły korespondencję odnośnie przejęcia zarządu nad nieruchomością, któryM. P.chciał przejąć po sporządzeniu porozumienia, wyprowadzeniu lokatorów w budynku i zapłacie odszkodowania za zły stan budynku, na co Gmina MiejskaK.nie wyrażała zgody. W dniu 17 lipca 2013 r. powód złożył do Sądu Rejonowego(...)wK.wniosek o zawezwanie do próby ugodowej Gminy MiejskiejK.–Zarządu (...)wK.w sprawie zapłaty kwoty 539 556,00 zł tytułem bezumownego korzystania z nieruchomości położonej wK.przyul. (...), zabudowanej budynkiem mieszkalnym objętejksięga wieczystą nr (...)za okres od 2 lipca 2003 r. do dnia 2 lipca 2013 r. Na rozprawie w dniu 19 września 2013 r. strony nie doszły do porozumienia i nie zawarły ugody. Na tych podstawach uznał Sąd Okręgowy, ze orzecznictwie w sposób jednolity ujmowana jest kwestia władania przez Skarb Państwa nieruchomością w związku z wykonywaniem zarządu państwowego na podstawie przepisówustawy z dnia 6 maja 1945 r. o majątkach opuszczonych i porzuconych, dekretu z dnia 08 marca 1964 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich, od 1959 r. w oparciu orozporządzenie Ministra Gospodarki Komunalnej z dnia 09 czerwca 1959 r. w sprawie przejmowania budynków w zarząd państwowy,rozporządzenia Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 05 października 1974 r. w sprawie przejmowania budynków nie stanowiących własności jednostek gospodarki uspołecznionej w zarząd terenowych organów administracji państwowej lub jednostek gospodarczych, co miało miejsce w niniejszej sprawiejako władanie za właściciela lub posiadacza, nie zaś w charakterze właściciela. (por. uchwała SN z dnia 08.12.1987 r., OSNCP 1988, nr 7-8, poz. 91). Zarząd nieruchomością sprawowany w oparciu o przepisyrozporządzenia Ministra Gospodarki Komunalnej z dnia 09 czerwca 1959 r. w sprawie przejmowania budynków w zarząd państwowy, nie stanowił o przymiocie władania nieruchomością jako posiadacz samoistny w rozumieniuart. 336 k.c., co potwierdził w wyroku z dnia 22.10.1997 r. Sąd Najwyższy, sygn. akt II CKU 87/97 (LEX nr 78434). Podobnie orzekł Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 18 maja 1993 r., sygn.. akt II CRN 43/93 (LEX nr 1402777), iż posiadanie mające swoje źródło w decyzji orzekającej przejęcie nieruchomości w zarząd państwowy nie ma charakteru samoistnego. Po roku 1959 zarząd państwowy przedmiotową nieruchomością był sprawowany na mocyart. 68 ustawy z dnia 30 stycznia 1959 r. – Prawo lokalowe, zaś po 1 sierpnia 1974 r. na podstawieart. 18 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. Prawo lokalowe, zaś następnieustawą z 21 sierpnia 1997 r. o zmianie ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych oraz o zmianie ustawy – prawo spółdzielcze. Jednakże nawet wówczas strona pozwana nie uzewnętrzniła w sposób widoczny dla właściciela i otoczenia chęci posiadania samoistnego nieruchomości. Czynności zarządu i administrowania przedmiotową nieruchomością z ramienia strony powodowej wykonywała kolejno następujące organy: Okręgowy Urząd Likwidacyjny, Miejski Zarząd Nieruchomości Opuszczonych i Porzuconych oraz Zarząd Nieruchomości Miejskich i Miejski Zarząd Budynków(...), następnie Dzielnicy Zarząd Budynków Mieszkaniowych(...), Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej –(...)oraz ostatnio Zarząd Budynków(...)wK.. W ocenie Sądu I instancji wykonywane przez pozwaną Gminę MiejskąK.czynności polegające na wykonywaniu remontów nieruchomości, oddawaniu lokali mieszkalnych i użytkowych w najem czy wszczynane postępowania o eksmisję przeciwko lokatorom nie płacącym czynszów nie mogą być uznane za wykonywanie władztwa nad nieruchomością w charakterze posiadacza samoistnego. Stanowiły one jedynie zarząd nieruchomością, a nie jej posiadanie. Wniosek taki płynie także z prowadzonych uprzednio postępowań cywilnych dotyczących statusu prawnego nieruchomości przyul. (...)wK., w tym ze sprawy I Ns 1524/03/S, gdzie pozwana występowania w charakterze podmiotu prowadzącego cudze sprawy bez zlecenia, wnosząc o uregulowanie sytuacji prawnej poD. S., a w latach 2004-2006 wydała nieruchomość kuratorowi spadku poD. S.i nieznanego z miejsca pobytuM.S., który prowadził zarząd i sprawował władztwo faktyczne nad nieruchomością. Kolejno w postępowaniu z powództwa uprzedniej właścicielki udziału 1/3 części nieruchomości, nabytego potem przez powoda -W. P., sygn. akt I C 992/09/S sama powódka twierdziła, iż Gmina MiejskaK.sprawuje zarząd przedmiotową nieruchomością na podstawie przepisów o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia, co pozwana potwierdziła również zadośćuczyniając żądaniu powódki. Zamanifestowała tym, iż nie miała woli władania nieruchomością jak właściciel. Wskazał, że strona pozwana jako reprezentant Skarbu Państwa wnioskowała o zasiedzenie spornej nieruchomości, lecz Sąd nabycia własności poprzez zasiedzenie nie stwierdził. Z prawomocnego postanowienia z dnia 17 czerwca 2011 r. Sądu Rejonowego(...)wK., sygn. akt I Ns 649/09/S oddalającego wniosek Skarbu Państwa – Prezydenta MiastaK.o zasiedzenie w/w nieruchomości wynika brak przesłanek do uznania samoistności posiadania po stronie pozwanej Gminy MiejskiejK.. W ocenie Sądu Okręgowego istotnym jest, iż strona pozwana przekazała nieruchomośćM. P.z dniem 1 maja 2014 r. i w protokole zdawczo-odbiorczym z tej czynności zawarto oświadczenia o przekazaniu przejmującemu wszelkich wierzytelności i należności związanych ze sprawowanym zarządem, w tym zakresie dokonano przelewu wierzytelności na mocyart. 509 i nast. k.c.(§(...)ust.(...)protokołu). Na powoda przeszły również należności i zobowiązania wynikające z dotychczas zawartych umów z najemcami. Te działania pozwanej również świadczą o braku chęci władania nieruchomością jak właściciel, lecz na rzecz i z korzyścią dla współwłaścicieli nieruchomości. W ocenie Sądu I instancji na mocy §(...)umowy sprzedaży z dnia 14 listopada 2012 r. nie doszło do skutecznego przelewu wierzytelności dochodzonych pozwem na powoda. Na marginesie wskazał Sąd Okręgowy, iż tezy wskazanego przez powoda wyroku Sądu Najwyższego z dnia 09 lipca 2015 r., sygn. akt I CSK 505/14 odnoszą się do innego stanu faktycznego, niż w niniejszym postępowaniu, zatem nie znajdują miejsca do rozstrzygnięcia prowadzonego postępowania. Wyrok Sądu Najwyższego dotyczy bowiem rozliczenia pomiędzy właścicielem nieruchomości a jej samoistnym posiadaczem i potwierdza, że w sytuacji kiedy samoistny posiadacz oddaje nieruchomość w posiadanie zależne właściciel może domagać się zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z tej nieruchomości bezpośrednio od samoistnego posiadacza z pominięciem posiadacza zależnego. Jednakże w przedmiotowej sprawie sąd oddalił powództwo, albowiem doszedł do przekonania, że Gmina MiejskaK.nie posiadała przedmiotowej nieruchomości jak samoistny posiadacz, ale w ramach prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia. Apelacje od wyroku złożył powód zaskarżając wyrok w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił; * naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.poprzez : -bezpodstawne przyjęcie, ze oświadczenie stron umowy sprzedaży z dnia 14 listopada 2012r. o posiadaniu nieruchomości przezW. P.dowodzi faktu objęcia w tamtej dacie posiadania przez powoda, skoro posiadaczem nieruchomości była strona pozwana, a sama wzmianka w umowie tej okoliczności nie wyklucza; - przekroczenie zasad doświadczenia życiowego przez przyjęcie, że oświadczenia zawarte w protokole zdawczo – odbiorczym posiadają znaczenie dla określenia charakteru władztwa strony pozwanej nad rzeczą; - niedokonanie własnych ustaleń faktycznych w zakresie dotyczącym istoty sporu i przyjęcie części ustaleń z postanowienia Sądu Rejonowego(...)w sprawie o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości; * naruszenieart.278 § 1 k.p.c.przez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego dla ustalenia wysokości wynagrodzenia należnego powodowi; * naruszenieart. 328 § 2 k.p.c.polegającego na niewyjaśnieniu podstawy prawnej wyroku; * błędne ustalenie faktyczne, że : - pozwany nie był posiadaczem nieruchomości, gdy sposób władania nieruchomością świadczył o co najmniej władaniu zależnym objawiając się w złożeniu wniosku o zasiedzenie nieruchomości, umieszczeniem w poszczególnych lokalach osób, wydawaniem przez pozwaną decyzji administracyjnych przyznającym osobom trzecim prawa do lokali, pobieraniem czynszu i odprowadzaniem ich na rachunek własny, - gmina była strona postepowania o stwierdzenie nabycia nieruchomości przez zasiedzenie, gdy był nią Skarb Państwa; - powód akceptował postanowienia protokołu, że pozwana prowadziła cudze sprawy bez zlecenia bądź zarządu; * naruszenie przepisów prawa materialnego, a to : -art.509 § 1 k.c.w zw. zart. 65 § 2 k.c.przez ich niezastosowanie; -art. 230w zw. zart. 224 i 225 k.c.przez ich niezastosowanie, w sytuacji w której pozwany był posiadaczem zależnym nieruchomości; - art. 11 ust. 1 ustawy o finansach publicznych w zw. zart. 331 § 1 k.c.przez błędne przyjęcie, ze cesja wierzytelności przysługująca poprzedniemu współwłaścicielowi nieruchomości wobec Zarządu Budynków(...)wK.nie wywołuje skutków wobec pozwanej Gminy; -art. 336 k.c.przez błędne zastosowanie; -art. 339 k.c.przez jego niezastosowanie; * nierozpoznanie istoty sprawy przez; - brak ustaleń, co do charakteru posiadania nieruchomości przez pozwaną w okresie od 17 lipca 2003r.; - zaniechanie ustalania, czy zachodzą przesłanki odpowiedzialności pozwanej z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia; - zaniechanie ustalenia wysokości wynagrodzenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej względem powoda. Na tych podstawach wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postepowania apelacyjnego.- Sąd Apelacyjny zważył co następuje; Apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu z konsekwencjami w postaci rozstrzygnięcia o kosztach postepowania apelacyjnego. Jakkolwiek powód podnosi zarzuty dotyczące naruszenia przepisów prawa procesowego, to uznać należy, ze opisany sprawą stan faktyczny sprawy jest niewątpliwy. Nie jest przy tym istotna okoliczność dotycząca treści oświadczeń zawartych w umowie powoda z poprzednikiem prawnym, co do stanu posiadania nieruchomości. Nie są także doniosłe okoliczności związane ze skutecznością przelewu wierzytelności dokonanej przez poprzednika na powoda z tytułu roszczeń właściciela przeciwko zarządcy. Nie są także doniosłe zarzuty w zakresie pominiętych dowodów z opinii biegłego. Istota sprawy łączy się z odpowiedzią na pytanie, czy w realiach sprawy strona pozwana zachowywała się względem powoda (jego poprzedników prawnych) jak posiadacz (samoistny lub zależny) w złej wierze i czy z tym faktem połączone może być szczególne roszczenie o jakim mowa wart. 224w zw. zart. 230 k.c., a co za tym idzie, czy roszczenie to mogło stanowić skuteczny przedmiot przelewu Ograniczając się jedynie do tej kwestii stwierdzić należy, że zagadnienie charaktery władztwa wykonywanego przez poprzednio Skarb Państwa a od lat 90 – tych ubiegłego wieku przez gminy wielkomiejskie nieruchomości budynkowych - stanowiło przedmiot wielu wypowiedzi orzeczniczych i za utrwalony uznać należy prezentowany przez Sąd I instancji pogląd, że tak Skarb Państwa, jak i następnie Gminy nie posiadały nieruchomości budynkowych objętych przez nie w zarząd, a ich władztwo odpowiadało pojęciu dzierżenia (tak ocenić należy tezę Sądu I instancji o władaniu opisaną nieruchomością przez pozwanego w imieniu i na rzecz właścicieli nieruchomości).. W tym kontekście oceniany wyrok odwołujący się do wskazanego poglądu prawnego jest bezbłędny. Roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy może przysługiwać właścicielowi tylko wobec posiadacza ( dzierżyciela przepisyart. 224 § 2, art. 225 i 230 k.c.nie wymieniają), który w danym okresie faktycznie władał rzeczą i mógłby zatem być w tym okresie biernie legitymowany w świetleart. 222 § 1 k.c. A zatem pomimo, że przeciwko dzierżycielowi, który w danym okresie rzeczą faktycznie władał służy roszczenie windykacyjne, to nie ma podstaw dla uwzględnienia roszczeń uzupełniających (przewidzianych wskazanymi przepisami, jako odnoszących się wyłącznie do osoby posiadacza. Wyjaśniając powyższą kwestię należy wskazać, że stosownie doart. 234 k.p.c.domniemania ustanowione przez prawo (domniemania prawne) wiążą sąd mogą być jednak obalone, ilekroć ustawa tego nie wyłącza.Artykuł 339 k.c.ustanawia domniemanie, że ten kto rzeczą faktycznie włada, jest jej posiadaczem samoistnym. Domniemanie samoistnego posiadania, wynikające zart. 339 k.c., obowiązuje od chwili wejścia w życiekodeksu cywilnego. Wcześniej,art. 298pr. rzecz. przewidywał domniemanie, że osoba, która rzeczą faktycznie włada, jest jej posiadaczem. Z odwołaniem się do obu tych przepisów pozwany objaśniał swój status, jako władającego nieruchomością. W celu zastosowania wobec niego domniemania przewidzianego przezart. 339 k.c.powód miał obowiązek wykazać, że pozwany władał nieruchomością. Domniemanie przewidziane przezart. 339 k.c., tak samo jak domniemanie przewidziane przez 298 pr. rzecz., ma charakter wzruszalny, a zatem dopuszczalne było wykazanie okoliczności przeciwnych niż objęte treścią domniemania. Wyniki postępowania dowodowego świadczą o tym, że władanie przez pozwanego nieruchomością, która została opisana u podstaw roszczenia , posiadało charakter dzierżenia i nie władał nią w swoim imieniu i na swoją rzecz. W konsekwencji uznać należy , że domniemanie wskazane cytowanym przepisem zostało obalone. Z powyższych względów za nieuzasadniony należy uznać zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowyart. 233 k.p.c.gdyż domniemania prawne powołane w apelacji zostały skutecznie podważone dowodami przeprowadzonymi w sprawie. Dla zakwalifikowania posiadania nieruchomości jako samoistnego konieczne jest faktyczne władanie rzeczą (corpus), które treścią odpowiada faktycznemu władztwu nad rzeczą wykonywanemu przez właściciela, oraz istnienie elementu woli - zamiaru posiadania rzeczy dla siebie (cum animo rem sibi habendi). Zart. 338 k.c., a wcześniej zart. 297pr. rzecz. wynika, że dzierżenie tym różni się od posiadania, że dzierżyciel nie ma woli posiadania rzeczy dla siebie, lecz włada faktycznie rzeczą za kogo innego (animus possidendi rem pro alieno, aniumus detendi). Również na dzierżenie oprócz wspomnianego elementu woli składa się faktyczne władanie rzeczą (corpus), które manifestuje się na zewnątrz tak samo jak posiadanie. Po zakończeniu wojny jednostki organizacyjne Skarbu Państwa władały nieruchomością opisana pozwem na podstawiedekretu z 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich(Dz. U. Nr 13, poz. 87). W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że faktyczne władanie Skarbu Państwa wykonywane na podstawie przepisów tego dekretu było władaniem za właściciela lub posiadacza, nie było więc posiadaniem w rozumieniu prawa cywilnego (por. uchwałę Izby Cywilnej z 24 maja 1956, z uzupełnieniem wprowadzonym uchwałą z 26 października 1956 r., 1 CO 9/56, OSN 1957, nr 1, poz. 1, postanowienie Sądu Najwyższego z 24 maja 2005 r., V CK 664/04, nie publ.). Przyjęcie, że od chwili objęcia nieruchomości w faktyczne władanie pozwany nie był jej posiadaczem nie eliminowało możliwości późniejszej zmiany charakteru władania tą nieruchomością z dzierżenia w posiadanie, w tym też samoistne. Aby doszło do zmiany dzierżenia w posiadanie władający faktycznie rzeczą musi zamanifestować w sposób zauważalny dla innych podmiotów (właściciela i otoczenia), zmianę sposobu władania nieruchomością, podobnie jak ma to miejsce w przypadku zmiany charakteru posiadania rzeczy z zależnego w posiadanie samoistne (por. postanowienia Sądu Najwyższego z 13 marca 1971 r., III CRN 516/70, OSPiKA 1971, nr 11, poz. 207; z 17 grudnia 1999 r., III CKN 9/99, nie publ.ś z 29 września 2004 r., II CK 550/03, nie publ.). Zmiana dzierżenia nieruchomości przez pozwanego w posiadanie mogła nastąpić w związku z przywróceniem posiadania nieruchomości podlegającej przepisomdekretu o majątkach opuszczonych i poniemieckich(por. postanowienia SN: z 4 stycznia 1966 r., III CR 164/65, PUG z 1996, nr 7, poz. 242; z 14 czerwca 1996 r., II CRN 15/96, niepubl.). Ocena władania jako posiadania samoistnego, stanowiącego przesłankę zasiedzenia nieruchomości, nie jest uzależniona od okoliczności uzyskania przez Skarb Państwa władania rzeczą (w ramach imperium czy dominium), lecz wyłącznie od sposobu władania rzeczą, jest zatem oceniania w kontekście przesłanek określonych wart. 336 k.c., czyli władztwa nad rzeczą i woli władania rzeczą dla siebie(por. uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 26 października 2007 r., III CZP 30/07 OSNC 2008, Nr poz. 43). Pozwany twierdził, że od 1947 r. jego jednostki organizacyjne władały nieruchomością, której dotyczy wniosek, a - w świetleart. 339 k.c.- władanie to przemawia za przypisaniem mu statusu posiadacza samoistnego nieruchomości. Powód zaś twierdzi, że władanie nieruchomością przez pozwanego miało cechy posiadania samoistnego od lat 90 - tych. W tej sytuacji zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy miała ocena charakteru władania nieruchomością przez strone pozwaną w okresie po objęciu władztwa przez Gminę po swoim poprzedniku w osobie Skarbu Państwa. Z ustaleń poczynionych w sprawie wynika, określone czynności (opisane apelacją powoda) w stosunku do nieruchomości i korzystających z niej osób podejmowały państwowe, a od 1990 r. – komunalne jednostki organizacyjne, powołane do wykonywania zarówno zarządu, jak i administracji zabudowanych nieruchomości przejętych w zarząd państwowy na podstawie powołanych wyżej przepisów lub faktycznie, bez uprzedniego wydania w tym przedmiocie rozstrzygnięć w przewidzianej prawem formie. Objęcie w faktyczny zarząd zabudowanych nieruchomości, także tych, co do których zapadły orzeczenia o przywróceniu ich posiadania nieobecnym z uwagi na czas wojny właścicielom, miało związek z potrzebą podjęcia działań zmierzających do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych społeczeństwa w warunkach powojennych i wejściem w życie przepisów o publicznej gospodarce lokalami. Skoro ustawodawca nałożył na organy administracji zadanie zaspokajania potrzeb mieszkaniowych, a formą realizacji tego zadania było kreowanie i rozwiązywanie stosunków najmu decyzjami, które początkowo mogły dotyczyć lokali we wszystkich kategoriach budynków (państwowe, prywatne, kamienice czynszowe, domy jednorodzinne), a wydawane były niezależnie od woli właściciela, to obowiązki właściciela – wynajmującego, gdy ten był nieobecny, musiała wykonywać jednostka organizacyjna powołana do zarządzania nieruchomościami. Z tego względu wykazywanie przez powoda, że sposób jego władania sporną nieruchomością, polegający na wydawaniu decyzji o przydziale lokalu, zawieraniu umów najmu, pobieraniu czynszu i wykonywaniu remontów, czy żądania eksmisji lokatorów odpowiadał władaniu wykonywanemu przez właściciela, nie wyłączało możliwości przyjęcia przez Sąd, że pozwany był jedynie dzierżycielem. Niezależnie od tego z jakiego źródła pochodziły środki przeznaczone na przeprowadzenie remontów, nie ma podstaw do przyjęcia, że remonty dokonywane były przez Skarb Państwa we własnym imieniu, skoro powinność ta wynikała z ochrony mienia osób trzecich i mieści się w granicach sprawowanego zarządu. Skoro zatem poprzednik prawny powoda obalił domniemanie w postepowaniu o stwierdzenie nabycia własności przez zasiedzenie, że władanie nieruchomością przez wnioskodawcę ma charakter posiadania samoistnego, o którym stanowiart. 336 k.c.a powód nie wykazał, by stan tego władztwa uległ zmianie po roku 1986, to i obecnie nie ma podstaw prawnych dla dochodzenia roszczeń przewidzianychart. 224 i nast. k.c. (porównaj także postanowienie Sądu Najwyższego sygn.. akt III CSK 1/11 nie publik, z którego wynika opisana wyżej konstrukcja prawna.) Ustalenia postępowania o stwierdzenie nabycia własności przez Skarb Państwa opisanej nieruchomości w drodze zasiedzenia wskazują, ze w okresie objętym tamtym postepowaniem nie ustalono, by Skarb Państwa był samoistnym posiadaczem nieruchomości. Nie ma też podstaw by był posiadaczem zależnym. W szczególności z poczynionych w tamtej sprawie ustaleń, które Sąd Apelacyjny uznaje za własne wynika, że pozwany był dzierżycielem nieruchomości. Nie ma w sprawie nawet doniosłych twierdzeń faktycznych pozwalających uznać, że sprawowane przez pozwaną władztwo przekształciło się z dzierżenia w posiadanie, żadna też z okoliczności faktycznych wskazanych przez powoda nie wykazuje tej okoliczności . Wręcz przeciwnie z dołączonej do pozwu umowy najmu, czy dokumentacji dotyczącej poszukiwań przez pozwana właścicieli nieruchomości w niewątpliwy sposób wynika, czy przekazania we władanie nieruchomości kuratorowi, że sprawowała ona władztwo nad rzeczą w charakterze dzierżyciela. Wszystko to przemawia za wnioskiem, ze tak jak do daty przekazania władztwa nad rzeczą przez Skarb Państwa opisanej nieruchomości, także i po tej dacie władztwo to posiadało walor dzierżenia. W konsekwencji zarzuty apelacji dotyczące braku ustaleń faktycznych związanych z władztwem nad nieruchomością od 2003r. uznać należy za chybione. Raz jeszcze podkreślić należy brak w sprawie doniosłych twierdzeń, by władztwo posiadało inny od ustalonego charakter. Jak to też wyjaśniono wyżej dokonywane przez pozwanego czynności (tak w zakresie dysponowania mieniem powoda i jego poprzednika, jak i dla zachowania jego praw) same w sobie nie dowodziły o przekształceniu dzierżenia w posiadanie. Wbrew także przekonaniu stron, pozwany nie prowadził cudzych spraw bez zlecenia, jakkolwiek okoliczność ta nie ma wpływu na rozstrzygnięcie sprawy. Jedną bowiem z podstawowych przesłanek prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia w rozumieniuart. 752 i nast. k.c.jest brak tytułu prawnego (ustalenie "bez zlecenia") po stronie osoby prowadzącej cudzą sprawę do jej prowadzenia. Tytułem takim jest m.in. prawny obowiązek prowadzenia cudzej sprawy, który np. w zakresie przejmowania budynków nie stanowiących właściwości Państwa w zarząd państwowy były przepisy regulujące status prawny majątków opuszczonych po drugiej wojnie światowej w relacji do przepisów regulujących publiczną gospodarce lokalami a następnie szczególny tryb najmu. Dotyczy to także stanów faktycznych poprzedzających wydanie cytowanego w sprawie rozporządzenia z dnia 09 czerwca 1959 r.,w których przejęcie budynku w administrację zarządu budynków mieszkalnych nastąpiło via facti. W tym stanie kierowanie roszczenia przeciwko pozwanej nie jest usprawiedliwione, co uzasadnia pozostawienie na uboczu rozważań dotyczących pozostałych zarzutów. Nie ma także racji powód co do istnienia podstawy bezpodstawnego wzbogacenie pozwanego polegającego na pozbawieniu powoda dochodu z nieruchomości przez utratę wynagrodzenia opisanego pozwem. W warunkach, w których relacje miedzy stronami posiadały typowo obligacyjny charakter wynikający z faktu dzierżenia nieruchomości przez pozwanego, to jedynie żądania związane z ewentualnym rozliczeniem stron z tytułu zarządu mogły mieć zastosowanie w sprawie, o ile stanowiłyby przedmiot zgłoszonego roszczenia . Tak w sprawie nie jest, co uwzględniając treśćart. 321 k.p.c.wyklucza potrzebę czynienia rozważań w tej kwestii. Mając to wszystko na uwadze orzekł Sąd Apelacyjny jak w wyroku na podstawie wskazanych przepisów orazart.385 k.p.c.z konsekwencjami w postaci rozstrzygnięcia o kosztach postepowania apelacyjnego po myśliart. 98 k.p.c.w zw. zart. 391 § 1 k.p.c.i przy uwzględnieniu wysokości normatywnie określonego wynagrodzenia dla zawodowego pełnomocnika strony pozwanej. SSA Barbara Górzanowska SSA Wojciech Kościołek SSA Grzegorz Krężołek
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2016-11-23' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Barbara Górzanowska - Wojciech Kościołek - Grzegorz Krężołek legal_bases: - art. 224 § 2, art. 225 i 230 k.c. - art. 68 ustawy z dnia 30 stycznia 1959 r. – Prawo lokalowe - art. 18 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. Prawo lokalowe - art. 233 § 1 k.p.c. recorder: st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska signature: I ACa 806/16 ```
154505000000603_II_C_000630_2017_Uz_2019-03-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II C 630/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 lutego 2019 roku Sąd Okręgowy w Warszawie, II Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Eliza Kurkowska Protokolant: Anita Piłatowicz po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2019 roku w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaJ. S.iD. S. przeciwko(...)Spółce Akcyjnej z siedzibą wW. o zapłatę ewentualnie o zapłatę i ustalenie I oddala powództwo; II zasądza odJ. S.iD. S.solidarnie na rzecz(...)Spółki Akcyjnej z siedzibą wW.kwotę10 817 zł (dziesięć tysięcy osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania. UZASADNIENIE Pozwem z dnia 20 lipca 2017 r. /koperta k.193/, ostatecznie sprecyzowanym pismem z dnia 19 grudnia 2017 r. /k.313-322/, powodowieD. S.iJ. S.wnieśli o zasądzenie łącznie od pozwanego(...)S.A. z siedzibą wW.na swoją rzecz kwoty 428 824,79 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnego świadczenia ze względu na nieważność umowy kredytu hipotecznego nr(...)zawartej w dniu 20 kwietnia 2007 r. pomiędzy powodami jako kredytobiorcami a pozwanym jako kredytodawcą. W przypadku nie uznania wskazanego powyżej roszczenia głównego powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego łącznie na swoją rzecz kwoty 140 504,23 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnego świadczenia wynikającego z nadpłaty stanowiącej różnicę pomiędzy kwotą zapłaconych rat kredytu wyliczonych z zastosowaniem klauzul określonych w § 2 ust. 2 oraz § 6 ust. 1 w/w umowy kredytu, a kwotą podlegającą wpłacie na rzecz pozwanego tytułem umowy kredytu bez zastosowania tych postanowień. Ponadto powodowie wnieśli o ustalenie bezskuteczności względem powodów klauzul waloryzacyjnych określonych w § 2 ust. 2 i § 6 ust. 1 umowy oraz ustalenie, że bezskuteczne względem powodów w/w klauzule waloryzacyjne nie wiążą powodów jako konsumentów na przyszłość, a w konsekwencji, że wszystkie pozostałe raty kredytu udzielonego przez pozwanego pozostałe do końca obowiązywania umowy kredytu będą rozliczane pomiędzy stronami przy wykorzystaniu kursu wymiany CHF, który obowiązywał w dniu uruchomienia kredytu. Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego łącznie na rzecz powodów kwoty 10 495,05 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dna wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem nienależnie pobranych kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego w umowie kredytu z dnia 20 kwietnia 2007 r. Powodowie wnieśli również o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych oraz zasądzenie kosztów próby ugodowej przeprowadzonej na wniosek powodów. Podstawą roszczenia powodów było twierdzenie o spełnieniu na rzecz pozwanego świadczenia bez podstawy prawnej (art. 405 i 410 k.c.) z uwagi na nieważność umowy kredytu. Zdaniem powodów przedmiotowa umowa ze względu na sprzeczność konstrukcji umowy łączącej strony z wymogami wskazanymi wart. 69 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, jest nieważna w myślart. 58 § 1 i 2 k.c.Według powodów postanowienia umowy odnoszące się do zasad przewalutowania i wypłaty udzielonego kredytu (§ 2 i 6 umowy), jako abuzywne i w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami naruszające interes powodów jako konsumentów, także nie mogą stanowić tytułu prawnego świadczeń na rzecz pozwanego i powodują nieważność łączącej strony umowy, a zatem uiszczone przez nich tytułem spłaty kredytu kwoty, uznać należy za świadczenie nienależne. Umowa po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków nie może być wykonana. W przypadku uznania, że umowa nie jest nieważna i nie jest sprzeczna z naturą stosunku prawnego to w/w klauzule winny być uznane za bezskuteczne, a do rozliczenia poszczególnych rat kredytu winien być zastosowany kurs wymiany, który posłużył do przeliczenia kredytu udzielonego w PLN na CHF (2,2208 zł). Żądanie zwrotu kwoty uiszczonej tytułem ubezpieczenia niskiego wkładu własnego powodowie uzasadnili tym, że regulacje w tym zakresie (§ 10 ust. 11-13 umowy) są abuzywne, gdyż zabezpieczają wyłącznie interesy prawne i majątkowe pozwanego, a powodowie nie czerpią z nich jakichkolwiek wymiernych korzyści(k. 2-26, k. 313-322). Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany zakwestionował powództwo co do zasady jak i co do wysokości. Podniósł, że pozwany na podstawie w/w umowy udzielił powodom kredytu walutowego we frankach szwajcarskich. Objęty umową stron kredyt nie był kredytem złotowym. Od dnia zawarcia umowy powodowie mieli możliwość spłacania kredytu bezpośrednio w CHF. Pozwany zakwestionował twierdzenia powodów, że w umowie nie określono wysokości roszczeń, gdyż wysokość zobowiązania wynika bezpośrednio z treści umowy. Zapisy § 2 ust 2 i § 6 ust 1 umowy nie są abuzywne i wbrew twierdzeniu powodów nie są to klauzule waloryzacyjne. Pozwany podniósł, że powodowie w chwili zawierania umowy nie byli konsumentami, gdyż powód w kredytowanej nieruchomości prowadzi działalność gospodarczą, nadto kwestionowane zapisy mogły być indywidualnie negocjowane, nie naruszają dobrych obyczajów i nie doszło do rażącego naruszenia interesów powodów. W odniesieniu do regulacji dotyczących ubezpieczenia niskiego wkładu własnego pozwany zakwestionował by były to abuzywne postanowienia, już we wniosku kredytowym wskazali, że takie zabezpieczenie kredytu chcą zastosować. Powodowie zamiast ustanawiać kolejne zabezpieczenie bądź angażować własne środki w kwocie 52 631,65 CHF zdecydowali się opłacić składkę ubezpieczenia w kwocie 2000 CHF. Pozwany zarzucił również, że powodowie nie udowodnili roszczenia co do wysokości, część spłat powodowie spłacali bezpośrednio w CHF, w związku z czym nie ma podstaw aby zwrócić im kwotę wyliczoną w oparciu o średni kurs NBP, jak również nie ma podstaw do zastosowania niezmiennego kursu 2,208 powołanego przez powodów. Pozwany podważył również twierdzenia powodów, że tytułem ubezpieczenia niskiego wkładu kwotę 4 526,84 CHF. Zdaniem pozwanego, powodowie nie mają interesu w żądaniu ustalenia, a z uwagi na zawarcieaneksu nr (...)nie mają interesu ustalenia bezskuteczności § 2 ust. 2 i § 6 ust. 1 umowy (odpowiedź na pozew k.203-220). Do zamknięcia rozprawy strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie. Sąd ustalił, co następuje: Powodowie pod koniec 2004 r. zawarli umowę kredytową w(...)celu sfinansowania zakupu mieszkania. Był to kredyt denominowany lub indeksowany do CHF. Bank tytułem spłaty raty pobierał złotówki z konta powodów. Umowa kredytowa trwa do dziś. Raty kredytu były zdaniem powodów stabilne, a przez pewien czas kurs CHF spadał, przez co rata malała o 20-30 zł (przesłuchanie powódki k. 441-442, przesłuchanie powoda k. 442-445). W 2007 r. powodowie postanowili zakupić większe mieszkanie gdyż planowali powiększyć rodzinę. Do pracowników firmy, w której pracował powód(...)SA skierował ofertę przedstawiającą różne produkty bankowe np. kredyty, lokaty, agresywne produkty inwestycyjne, wskazując, że oferty te będą korzystniejsze niż standardowe oferty na rynku.D. S.skontaktował się z pracownikami(...)SA i przedstawił swoje potrzeby związane z zawarciem umowy kredytu. Wskazał, że potrzebuje kwoty około 650 000 zł, który to kredyt byłby rozłożony na jak najdłuższy okres, tak by raty były do udźwignięcia przez powodów. Powód nie starał się o kredyt w PLN. Zdaniem powoda w tamtym czasie trendem było udzielanie kredytów w CHF, gdyż oprocentowanie przy kredytach walutowych powiązane ze stawką Libor było niższe niż przy kredytach złotówkowych powiązanych ze stawką Wibor. Powodowie nie szukali kontrofert z innych banków.J.iD. S.nie posiadali środków na pokrycie wkładu własnego (20% wartości kredytowanej nieruchomości), ale byli właścicielami innej nieruchomości (lokalu zakupionego w pierwszym kredycie) o wartości około(...)zł (przesłuchanie powódki k. 441-442, przesłuchanie powoda k. 442-445, dane wynikające z wniosku kredytowego). W dniu 29 marca 2007 r. powodowie złożyli do(...)SA wniosek o udzielenie kredytu na zakup nieruchomości przyul. (...)wW.od dewelopera, wskazując, że wnioskują o udzielenie kredytu w CHF o wartości 638 185 PLN na 30 lat, wypłaconego w transzach, oprocentowanie zmienne, raty równe. W chwili składania wniosku kredytowego powódka miała wyższe wykształcenie(...), zatrudniona była na stanowisku konsultanta w(...)Powód również posiadał wyższe wykształcenie(...)i był zatrudniony na stanowisku(...). Powodowie wskazali, że oprócz zabezpieczenia kredytu w postaci hipoteki, wybierają dodatkowe zabezpieczenie kredytu w postaci ubezpieczenia brakującego wkładu własnego (wniosek k. 252-253, zaświadczenia o zatrudnieniu k. 273-273v). Przed złożeniem opisanego powyżej wniosku w pozwanym banku powodom zostały przedstawione oferty także innych umów kredytowych, zarówno w złotych, jak i w CHF/EUR/USD. W dniu 27 marca 2007 powodowie oświadczyli, że zapoznali się z przedstawionymi ofertami, symulacjami wysokości płaconych rat zarówno w złotych jak i w/w walucie obcej i są świadomi ryzyka kursowego związanego z zaciągnięciem w/w kredytu w walucie obcej mogącego mieć wpływ na wysokość płaconej raty kredytu w okresie kredytowania, a nadto oświadczyli, że zostali poinformowani przez bank o ryzyku związanym z oprocentowaniem kredytu mieszkaniowego zmienną stopą procentową oraz, że są świadomi ponoszenia tego ryzyka w przypadku zaciągnięcia kredytu procentowanego zmienną stopą procentową (oświadczenia k. 248, k. 250) W dniu 5 kwietnia 2007 r. pozwany wydał pozytywną decyzję kredytową, zgodną z wnioskiem powodów (decyzja k. 255). W dniu 20 kwietnia 2007 r. wW.D. S.iJ. S.zawarli z(...)Spółką Akcyjną z siedzibą wW.(aktualnie:(...)Spółka Akcyjna z siedzibą wW.), umowę kredytu nr(...)w celu zakupu lokalu mieszkalnego na rynku pierwotnym od(...). wW.. Lokal miał być położony wW.przyul. (...), budynek(...), nr(...). Kwota udzielonego kredytu została określona na 280 760 CHF. Okres kredytowania wynosił 360 miesięcy, liczonych od dnia planowanej wypłaty kwoty kredytu lub jego pierwszej transzy, a ostateczny termin spłaty miał nastąpić w dniu 4.05.2037 r. (umowa– tabela ust. 2, 3, 8,9 k.37-42). Kwota kredytu została wypłacona w czterech transzach, na wskazane przez powodów rachunki: swój i sprzedającego, prowadzone w złotych, po przewalutowaniu jej przez bank według kursu kupna CHF opublikowanego w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych(...)S.A.” [w dniu 25 kwietnia 2007 r. – 249 274 zł (111 035,19 CHF – kurs 2,2450); w dniu 18 maja 2007 r. 129 637 zł (58 203,66 CHF – kurs 2,2273); w dniu 23 maja 2007 r. 129 637 zł (58 198,43 CHF – kurs 2,2275); w dniu 22 października 2007 r. 114 974,58 zł (48 795,88 CHF- kurs 2,3562)]. W przypadku pierwszej transzy powodowie wnieśli również o przelanie prowizji i kosztu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Kredytobiorca miał przy tym możliwość złożenia dyspozycji w przedmiocie wypłaty kredytu w innej walucie niż złoty (umowa– tabela ust. 14, § 2, k. 37-42, e-mail k. 53, wyciągi bankowe k. 54-58, zlecenia wypłaty kredytu, k. 257-260, potwierdzenia realizacji przelewów k. 262-266, zeznania świadkaA. P., k.410-412). Spłata kredytu miała być dokonywana w formie równych rat (umowa – tabela ust. 6, k. 37)poprzez obciążanie na rzecz banku rachunku bankowego kredytobiorcy (umowa – tabela ust. 15, k. 37 verte, upoważnienie k. 47, pełnomocnictwo k. 48)kwotą w złotych stanowiącą równowartość bieżącej raty w CHF, zadłużenia przeterminowanego i innych należności banku w CHF obliczonych przy zastosowaniu kursu sprzedaży CHF opublikowanego w „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych(...)SA.” obowiązującego w banku na dwa dni robocze przed terminem każdej spłaty kwoty kredytu. Kredytobiorca zobowiązał się zapewniać wpływ środków pieniężnych na rachunek w wysokości pokrywającej należności banku najpóźniej w dniu poprzedzającym dzień ich płatności. Za zgodą banku kredytobiorca mógł dokonywać spłat kredytu także w inny sposób, w tym mógł dokonać spłaty również w CHF lub innej walucie (umowa § 6 ust. 1, k. 39 verte).Kredytobiorca mógł po dokonaniu wypłaty kredytu złożyć wniosek o dokonanie zamiany waluty kredytu udzielonego w CHF na walutę oferowaną w banku dla kredytów mieszkaniowych. Zmiany waluty strony mogły dokonać w formie pisemnego aneksu. W aneksie o zmianie waluty strony miały ustalić również wysokość oprocentowania dla kwoty kredytu przeliczonej na nowo wybraną walutę. Przeliczenie kwoty kredytu oraz należnego oprocentowania, prowizji, kosztów i opłat na nowo wybraną walutę miało zostać dokonane w dniu zmiany umowy według kursu właściwego dla danego rodzaju transakcji (sprzedaży lub zakupu przez bank waluty obcej) przy zastosowaniu kursów opublikowanych „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych(...)S.A” (umowa § 7 ust. 1, k. 39 verte). Kredyt udzielony powodom przez pozwanego oprocentowany był zmienną stopą procentową (umowa – tabela ust. 5).Stopa zmiennego oprocentowania stanowiła sumę 3-miesięcznej stawki LIBOR dla CHF i stałej w całym okresie kredytowania marży banku w wysokości określonej w punkcie 5 tabeli. Stopa zmiennego oprocentowania miała być zmieniana przez bank w pierwszym dniu okresu obowiązywania zmiennej stopy procentowej. Wysokość tej stopy obliczano jako sumę 3-miesięcznej stawki LIBOR dla CHF stosowanej dla kredytów trzymiesięcznych na rynku międzybankowym z wtorku lub czwartku poprzedzającego datę zmiany oprocentowania - w zależności, który z tych dni (wtorek czy czwartek) następuje bezpośrednio przed datą zmiany - i marży banku w wysokości określonej w punkcie 5 tabeli. Zmiana stopy procentowej wynikająca ze zmiany stawki LIBOR nie stanowiła zmiany umowy. Zmienna stopa procentowa określona w punkcie 5 tabeli na 3,12% w stosunku rocznym wiązała strony do końca okresu obowiązywania zmiennej stopy procentowej. Jeżeli wypłata kredytu lub jego pierwszej transzy nastąpiła w kolejnym okresie obowiązywania zmiennej stopy procentowej po zawarciu umowy, kredyt był oprocentowany nadal według zmiennej stopy procentowej określonej w punkcie 5 tabeli. W przypadku, gdy wypłata kredytu lub jego pierwszej transzy nastąpiła w okresie procentowej - po dniu płatności raty w ostatnim miesiącu kwartału a przed dniem płatności raty w pierwszym miesiącu kolejnego kwartału - w następnym okresie obowiązywania zmiennej stopy procentowej kredyt oprocentowany był w tej samej wysokości, z zastrzeżeniem ust.10(umowa § 4 ust. 5, 6, , k. 38 verte-39, umowa – tabela ust. 5, k.37).Marża banku zawarta w oprocentowaniu została określona na 0,80%(umowa – tabela ust. 5, k. 37). Jako zabezpieczenie udzielonego kredytu powodowie zobowiązali się ustanowić hipotekę na opisanej w umowie nieruchomości, na której zakup zaciągnęli kredyt. Kwoty hipoteki kaucyjnej zostały określone we franku szwajcarskim(umowa – tabela ust. 10, 11, k. 37-37 verte). Zabezpieczeniem spłaty kredytu było również ubezpieczenie niskiego wkładu własnego, gdzie jako kwotę niskiego wkładu własnego podlegającą ubezpieczeniu określono na 52 631,65 CHF, a koszt tego ubezpieczenia 2000 CHF(umowa – tabela ust 13 umowy kredytu k. 37v). Jednorazowa prowizja od udzielenia kredytu wyniosła 0,90% kwoty kredytu czyli 2 526,84 CHF(umowa – tabela ust. 7 umowy k. 37). Zarówno prowizja jak i składka na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego zostały pobrane w dniu 25 kwietnia 2007 r. (wyciąg z konta k. 162, potwierdzenie dyspozycji przelewu k. 263). Warunkiem zawarcia umowy kredytu było zapoznanie się z ryzykiem kursowym oraz ryzykiem zmiennej stopy procentowej. Każdy z powodów, zawierając umowę o kredyt w walucie obcej, złożył oświadczenie, że jest świadomy dodatkowego ryzyka, jakie ponosi w związku z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej (ryzyko kursowe) oraz, że w przypadku niekorzystnej zmiany kursu waluty, w jakiej został udzielony kredyt zarówno kwota w złotych stanowiąca równowartość kwoty kredytu w walucie kredytu jak i kwota w złotych stanowiąca równowartość raty w walucie, w jakiej został udzielony kredyt, ulegną zwiększeniu. Dodatkowo każdy z nich oświadczył, iż jest świadomy dodatkowego ryzyka, jakie ponosi w związku z zaciągnięciem kredytu oprocentowanego zmienną stopą oraz, iż w przypadku niekorzystnej zmiany 3 miesięcznej stawki LIBOR dla CHF, rata kredytu ulegnie zwiększeniu (umowa § 14 ust. 6, 7, k. 41). W dniu 20 kwietnia 2007 r. powodowie złożyli również oświadczenia związane z ustanowieniem dodatkowego zabezpieczenia w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, w których wskazali, że wyrażają zgodę na prowadzenie działań regresowych przez(...) SAw przypadku wypłacenia przez(...)SA odszkodowania z tytułu ubezpieczenia spłaty udzielonego im kredytu mieszkaniowego. Jednocześnie zobowiązali się do zwrotu kwoty równej wypłaconemu odszkodowaniu z powodu zaprzestania spłaty kredytu wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wypłaty odszkodowania do dnia w którym nastąpiło zaspokojenie całości roszczeń regresowych(...) SA, zaspokojenia roszczeń(...) SAoraz zwrotu poniesionych przez(...) SAkosztów regresu, zobowiązali się dokonać najdalej w ciągu 7 dni kalendarzowych od otrzymania wezwania do zapłaty. Oświadczyli ponadto, że po wypłacie odszkodowania(...) SAmoże wdrożyć wobec nich i prowadzić postępowanie regresowe za pośrednictwem podmiotów działających w imieniu i na rzecz(...) SA( oświadczenia k. 275-275v). W § 19 umowy oszacowano koszty kredytu przy uwzględnieniu kursu wymiany CHF określonego w umowie(§ 19 umowy k. 27v). W chwili zawierania umowy obowiązywał regulamin kredytu mieszkaniowego i konsolidacyjnego(...)SA z dnia 1 sierpnia 2004 r. ( regulamin k. 49-52v) Przed podpisaniem umowy żaden z pracowników banków nie zapewniał powodów, że kurs CHF nie będzie się zmieniał. Przedstawiono wykresy kursu CHF za okres kliku lat, wskazując, że do tej pory był on stabilny. W chwili podpisania umowy powodowie nie mieli dodatkowych pytań do pracownika banku w związku z postanowieniami umowy. Pracownik banku wyjaśniał powodom w jaki sposób będzie dochodziło do przeliczenia kredytu z CHF na PLN i z PLN na CHF, powód uważał, że był to dodatkowy koszt. Powód wiedział gdzie szukać tabeli banku stosowanej do przeliczeń. Powód nie badał tabeli banku, kursów, spreadu, nie porównywał kursów różnych banków, wiedział, że bank sam sobie ustala kursy walut. Powodowie przeczytali umowę przed jej podpisaniem(przesłuchanie powódki k. 441-442, przesłuchanie powoda k. 442-445). W dniu 12 marca 2009 r. strony zawarłyAneks nr (...)do umowy kredytowej, w którym na wniosek kredytobiorców powrócono do pierwotnego terminu spłaty kredytu, tj. do dnia 4 maja 2037 r. (aneks nr (...)k.58). (...)SA, w związku z postanowieniami Rekomendacji S II, wskazał swoim klientom, że podtrzymuje stosowane dotychczas rozwiązanie pozwalające na regulowanie rat kredytowych bezpośrednio w EUR, USD i CHF ( wydruk informacji przekazywanych kredytobiorcom ze strony(...)SA. k. 271). W dniu 24 listopada 2011 r. strony zawarłyAneks nr (...)do umowy kredytowej, w którym kredytobiorca oświadczył, że na podstawie umowy z dnia 20 kwietnia 2007 r. został mu udzielony kredyt w wysokości 280 760 CHF. Zmieniono m.in. § 6. 2.2 umowy dotyczący zasad spłaty, wskazując, że kredytobiorca może dokonać spłaty kredytu w walucie kredytu, z wykorzystaniem rachunku bankowego prowadzonego w walucie kredytu. Ponadto zmieniono § 8 umowy kredytu dotyczący wcześniejszej spłaty kredytu. W zmienionym § 14 dodano punkty 8-11, w których określono sposób ustalania kursów wymiany walut, określono wartość spreadu walutowego i podstawy jego zmiany(aneks nr (...)k. 44-46). Początkowo powodowie spłacali kredyt w PLN, a od dnia zawarciaaneksu nr (...)w CHF. Na dzień 4 lipca 2017 r. powodowie z tytułu kredytu spłacili 174 609,26 zł oraz 66 416,43 CHF (wyciągi bankowe k. 59- 139, harmonogramy bankowe k. 140-154, historia rachunku bankowego k. 155-158, zestawienie spłat k. 159-161). Po zawarciuaneksu nr (...)powodowie kupowali CHF w kantorze stacjonarnym, a po jakimś czasie zaczęli kupować walutę w kantorze internetowym. Spłatą kredytu technicznie zajmuje sięD. S.. Powodowie nie myśleli o przewalutowaniu kredytu(przesłuchanie powódki k. 441-442, przesłuchanie powoda k. 442-445). Od 1 grudnia 2007 r.D. S.prowadzi działalność gospodarczą jako(...), w ewidencji działalności gospodarczej wskazał, że miejsce wykonywania działalności znajduje się głównie przy(...), natomiast jako adres dodatkowy wskazałul. (...)wW.(nieruchomość, której zakup został sfinansowany kredytem).D. S.faktycznie nie prowadzi działalności gospodarczej w przedmiotowym lokalu. Powód nie rozlicza kosztów kredytu w koszty prowadzenia działalności (zaświadczenie z CEiIDG k. 268 przesłuchanie informacyjne powoda k. 332, dokumentacja księgowa k. 357-408). W dniu 20 kwietnia 2017 r. powodowie złożyli wniosek o zawezwanie do próby ugodowej przeciwko pozwanemu(odpis wniosku k. 171-192). Pozwany nie wyraził zgody na zawarcie ugody (odpowiedź na wniosek z zał. k. 287-302). Bank od chwili udzielania kredytów walutowych akceptował płatności rat bezpośrednio w walucie kredytu i nie zwracał kredytobiorcom kwot wpłaconych w walucie obcej, udzielał też zgody na spłatę rat bezpośrednio w walucie kredytu. Zmiana waluty płatności raty nie wymagała zawarcia aneksu do umowy kredytu. Bank nie pobierał żadnej prowizji za umożliwianie dokonania spłat bezpośrednio w walucie obcej i nie dokonywał przewalutowania wpłaconych raty w walucie obcej. Klienci mogli wpłacać raty w walucie kredytu na konto obsługujące spłatę kredytu zarówno dla złotówek jak i dla waluty obcej. Raty wpłacone bezpośrednio w walucie kredytu czekały na koncie do daty zapadalności raty i wówczas były pobierane z konta (zeznania świadkaA. P.k. 410-412). Jeśli klient wpłacił ratę kredytu w złotówkach to bank przeliczał złotówki na walutę obcą (CHF) według kursu sprzedaży z tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych obowiązującym na dwa dni robocze przed datą wymagalności każdej należności banku. Tabele dostępne były na stronach internetowych banku i w oddziałach banku(zeznania świadkaA. P.k. 410-412). (...)SA ustalał w 2007 r. i późniejszym czasie tabele kursowe dla kredytów waloryzowanych walutą obcą każdego dnia zwykle przed godziną 9:00 na podstawie kursów międzybankowych, średnich notowań z rynku międzybankowego prezentowanych w serwisach internetowychR.iB.oraz dodaniu do średnich kursów ustalonego przez zarząd banku spreadu walutowego. Tabela w ciągu dnia nie ulegała zmianie. Przy ustalaniu kursu w tabeli, poza spreadem, nie jest brany pod uwagę jakikolwiek inny element, którego wartość byłaby zależna tylko i wyłącznie od pozwanego. Dokonując transakcji walutowych z klientami, związanymi z uruchomieniem i spłatą kredytu denominowanego do waluty obcej, bank dokonuje równoległych transakcji na rynku międzybankowym. Klienci nie mieli wpływu na tworzenie tabeli kursowej, ale byli informowani w jaki sposób była tworzona (zeznania świadkaK. P.k. 430-431). Oprocentowanie kredytu we franku szwajcarskim było korzystniejsze niż dla kredytu złotówkowego. Warunki kredytów walutowych były bardziej restrykcyjne, lecz miesięczna rata po przeliczeniu na złotówki była bardzo korzystna. Bank musiał najpierw zweryfikować czy klient ma zdolność do kredytu złotówkowego by udzielić kredytu walutowego. Zgodnie z obowiązującą w 2007 r. Rekomendacją S wydaną przez KNF Bank zobowiązany był przeanalizować zdolność kredytobiorcy do obsługi kredytu wyższego o 20% w złotówkach od kwoty wnioskowanej i przy uwzględnieniu oprocentowania, jakie było stosowane dla kredytów złotowych. Zgodnie z procedurami sprzedawca zawsze musiał pokazać klientom symulację, klient podpisywał oświadczenie związane z ryzykiem dotyczącym stóp procentowych. Kredytobiorcy zaciągając kredyt hipoteczny mieli obowiązek wpłaty wkładu własnego wynoszącego 20 % wartości nieruchomości, którą to wartość ustalał rzeczoznawca majątkowy. W przypadku braku środków na wkład własny klient miał obowiązek przedstawić dodatkowe inne zabezpieczenie, np. inną nieruchomość, depozyty. Najczęstszą formą zabezpieczenia było ubezpieczenie niskiego wkładu własnego(zeznania świadkaA. P.k. 410-412). W dniu 31 stycznia 2014 r. nastąpiło połączenie(...)SA i(...)SA, gdzie(...)SA był spółką przejmującą, jednocześnie(...)SA zmienił nazwę na(...)SA ( dane wynikające z odpisu pełnego KRS na stronach internetowych krs). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonych w sprawie i przywołanych powyżej dokumentów, które uznał za wiarygodne. Jakkolwiek dokumenty finansowe przedłożone przez powoda, a dotyczące ustalenia czy koszty związane z lokalem nabytym za środki uzyskane z kredytu są przez niego rozliczane w ramach prowadzonej działalności, były kwestionowane przez pozwanego to sąd uznał, że potwierdzają twierdzenia powoda. Przede wszystkim wskazać należy, że z zebranego materiału dowodowego wynika, że powód w przedmiotowym lokalu nie prowadzi działalność gospodarczej, lecz czyni to w lokalu przyul. (...). Nadto wskazać należy, że w chwili zawierania kwestionowanej umowy powód nie prowadził działalności gospodarczej (zarejestrował ją dopiero w dniu 1 grudnia 2007 r.), brak jest zatem podstaw do przyjmowania, że powód nie był konsumentem w dniu 20 kwietnia 2007 r. Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się również na zeznaniach świadkówA. P.iK. P., którym Sąd dał wiarę. Zeznania te zasługiwały na wiarę, gdyż były spójne, logiczne, wzajemnie się uzupełniały i znalazły potwierdzenie w pozostałych zebranych w sprawie dowodach, w szczególności przedłożonych dokumentach. Świadkowie w sposób spójny i wiarygodny przedstawili posiadaną przez siebie wiedzę dotyczącą zawierania i realizacji umów kredytowych denominowanych w CHF zawieranych w pozwanym banku (A. P.) oraz procedury związane z ustalaniem kursu walut obcych w pozwanym, pozyskiwaniem środków na akcję kredytową (K. P.). Opisali w sposób szczegółowy obowiązujące i stosowane w nim procedury. Ustalając stan faktyczny w oparciu o dowód z przesłuchaniaA. P.iK. P.Sąd miał na uwadze że świadkowie nie uczestniczyli bezpośrednio w zawieraniu spornej umowy, jednak dysponowali szczegółową wiedzą o mechanizmie udzielania kredytu, standardowym przebiegu tej procedury, sposobu ustalania tabeli kursów walut obcych. Zeznania powodów zasługiwały na uwzględnienie w części, tj. w takim zakresie, w jakim znalazły potwierdzenie w pozostałych dowodach ewentualnie w takiej części, w jakiej nie zostały zaprzeczone przez inne dowody. Podkreślić należy, że jak wynika z zeznań powódki umowami kredytu zajmował się mąż (tj. pierwszym kredytem, który nie był przedmiotem niniejszego postępowania i umową kredytu z 20 kwietnia 2007 r.), stąd pewnych okoliczności nie pamiętała bądź nie miała o nich wiedzy. Jako niewiarygodne Sąd ocenił zeznania powodów w zakresie, w jakim twierdzili, że nie przedstawiono im oferty kredytu w PLN i nie uprzedzono o ryzyku kursowym. Przeczy temu treść oświadczeń podpisanych przez powodów w dniu 27 marca 2007 r. /k. 248/. W ocenie Sądu treść tego dokumentu jest na tyle jednoznaczna, że osoba z wyższym wykształceniem prawniczym nie powinna mieć trudności w zrozumieniu jego dosłownego brzmienia. Zasady doświadczenia życiowego wskazują, że jeśli by powodom nie przedstawiono wskazanych w oświadczeniu symulacji to nie podpisaliby takiego dokumentu. Podnieść należy, że to oświadczenie zostało podpisane na dwa dni przed złożeniem wniosku kredytowego, a zatem niewiarygodnie brzmią tłumaczenia powodów, że był to jedynie formalny wymóg złożenia wniosku kredytowego. Zebrany materiał dowodowy oceniony także pod kątem doświadczenia życiowego powodów czy ich wykształcenia, wskazuje, iż w chwili zawierania umowy kredytowej z pozwanym bankiem działali oni z pełnym rozeznaniem, posiadali pełną świadomość różnicy pomiędzy kredytem złotowym, a oferowanym kredytem denominowanym do waluty obcej, a w oparciu o otrzymane dane dokonali własnej analizy opłacalności każdego z produktów finansowych i zgodnie z tym dokonali wyboru kredytu denominowanego we franku szwajcarskim. Niewiarygodne były zeznania powodów o braku posiadania przez nich wiedzy o kredycie denominowanym i zasadach jego funkcjonowania, ryzyku kursowym, zmiennej stopie oprocentowania itp. Sąd jako niewiarygodne ocenił twierdzenia powoda. że mimo, iż czytał przedmiotową umowę „nie wiedział co czytał”, nie do końca ją rozumiał. Nie można pomijać faktu, że w chwili zawierania umowy z dnia 20 kwietnia 2007 r. powodowie już wcześniej korzystali z kredytu, w którym zaangażowany był CHF. Jak wynika z zeznań powoda mechanizm tego pierwszego kredytu był taki sam jak przy drugim kredycie. Oznacza to, że w chwili zawierania umowy powodowie mieli możliwość przez co najmniej 3 lata (pierwsza umowa kredytu była zawarta w 2004 r.) zaobserwować jak funkcjonuje umowa kredytowa gdzie zaangażowana jest waluta obca, jak wahania kursu waluty obcej, a konkretnie CHF wpływają na wysokość rat i całości zadłużenia. W § 14 ust. 6 i 7 powodowie przyznali, że są świadomi powyższych ryzyk. W tej sytuacji powodowie musieli mieć świadomość, że zmiana kursu waluty obcej może mieć wpływ na ich zobowiązanie kredytowe, a w szczególności wysokość rat i kwotę zadłużenia kredytowego przeliczonego na złotówki. Każdy z powodów przyznał, że pracownicy banku nie zapewniali ich, że kurs CHF nie wzrośnie ponad określoną kwotę, przedstawiono powodom wykres historyczny kursu CHF za okres kliku lat, z którego wynikało, że ten poziom był stabilny. Nie oznacza to jednak zapewnienia, że tak będzie się kształtowała sytuacja przez cały okres na jaki powodowie zaciągnęli kredyt. Sąd oddalił wniosek powodów o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ds. instrumentów finansowych, albowiem dowód ten nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Sąd nie podzielił stanowiska strony powodowej jakoby przedmiotowa umowa była nieważna czy też zawierała niedozwolone postanowienia umowne. Brak było zatem podstaw do dopuszczania dowodu z opinii biegłego by dokonywał rozliczenia umowy „przy założeniu bezskuteczności klauzuli waloryzacyjnej” w szczególności przy założeniu stałego kursu PLN/CHF. Faktem powszechnie znanym jest to, że kursy walut obcych w tym CHF są zmienne w odniesieniu do PLN. W ocenie Sądu brak było również podstaw do dokonywania przez biegłego oceny czy istnieje tożsamość mechanizmu umowy z mechanizmem transakcji SWAP Walutowo-Procentowy. Powodowie zdecydowali się na zawarcie umowy kredytu denominowanego do CHF, gdyż taki produkt odpowiadał im (w tamtym czasie) pod względem ekonomicznym, chcieli uzyskać kredyt, którego raty byłyby jak najniższe. Wówczas takim produktem były kredyty denominowane czy też indeksowane do CHF, a nie kredyty „czysto” złotówkowe. W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy był wystarczający do rozstrzygnięcia sprawy, a okoliczności na które miał zostać przeprowadzony dowód oddalony przez sąd, nie miał istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i niezasadnie przedłużałby postępowanie. Sąd zważył, co następuje: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Uzasadniając żądanie pozwu powodowie domagali się zwrotu nienależnego świadczenia na podstawieart. 405 k.c.w zw. zart. 410 § 1 k.c.w związku z nieważnością umowy ewentualnie w związku z bezskutecznością klauzuli waloryzacyjnej do CHF czy też regulacji dotyczącej ubezpieczenia niskiego wkładu własnego zawartych w umowie. Zasadą jest, że każde przejście wartości majątkowej z jednej osoby na drugą musi być prawnie uzasadnione. W związku z tym stosownie doart. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości. Przepis ten – w myślart. 410 § 1 k.c.– stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2). Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do ustalenia czy przedmiotowa umowa jest nieważna, ewentualnie czy zapisy umowy zawarte w § 2 ust 2 i § 6 ust. 1 umowy oraz ubezpieczenia niskiego wkładu własnego są abuzywne, a zatem nie wiążą powodów. Powodowie opierali swoje roszczenia o stwierdzenie, że zastosowane przez bank postanowienia spornej umowy kredytowej dotyczące sposobu obliczenia wysokości raty i salda zadłużenia poprzez przeliczenie ich z CHF na PLN według kursu sprzedaży ustalonego przez bank stanowiły postanowienia sprzeczne z przepisami prawa powszechnie obowiązującego, a tym samym, zgodnie ze stanowiskiem strony powodowej, kwoty pobrane przez pozwanego z tytułu nieważnych postanowień zostały pobrane nienależnie. Powodowie podnosili, że postanowienia zawartej przez strony umowy kredytu zostały skonstruowane z naruszeniemart. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe(dalej:Prawo bankowe), bowiem jest to umowa sprzeczna z istotą stosunku prawnego, a wyeliminowanie niedozwolonych postanowień umowy wskazanych w § 2 ust 2 i § 6 ust 1 umowy (wynikających z niejednoznaczności w zakresie określenia kursów walut), powoduje, że umowa nie może być wykonana, stąd powinna być uznana za nieważną jako dotyczącą świadczenia niemożliwego do spełnienia. Skutkiem tego – zdaniem powodów – należy przyjąć, że pomiędzy stronami nie powstał stosunek prawny wynikający z umowy kredytu denominowanego do waluty obcej. W ocenie Sądu żaden z zarzutów podnoszonych przez stronę powodową nie pozwalał na przyjęcie, że przedmiotowa umowa jest nieważna czy też, że stosunek prawny nie powstał. Zgodnie z treścią przepisówart. 58 § 1-3 kcnieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest też czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. Umowa kredytu bankowego jest umową nazwaną (art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawa bankowe(Dz. U. 2002 r., nr 72, poz. 665), dalej:prawo bankowe). Zgodnie z treścią przepisówart. 69 ust. 1 i ust. 2 ustawy prawo bankowe,w ich brzmieniu obowiązującym w dacie podpisania przez strony umowy kredytowej, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: 1)strony umowy, 2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, 6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu,7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu,8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych,9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy. Wart. 69 ust 2 prawa bankowegowskazano, jakie niezbędne (obligatoryjne) postanowienia powinny być zawsze ujawnione w tej umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowiąessentialia negotiiumowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy wart. 69 ust 1 prawa bankowego, zgodnie z którym –„bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu”. Oznacza to, że bank zobowiązuje się do wydania określonej sumy pieniężnej, a kredytobiorca do zwrotu wykorzystanej sumy kredytu i zapłacenia odsetek kapitałowych. Przy czym sformułowanie, że umowa kredytu nakłada na kredytobiorcę obowiązek zwrotu „wykorzystanego kredytu” oznacza jedynie, że zwrotowi nie podlega kredyt udzielony w części, w jakiej nie został „wykorzystany”, tj. nie został kredytobiorcy wypłacony. Nie sposób z tego zwrotu wyciągać tak daleko idących wniosków, które prowadziłyby do istotnego ograniczenia zasady swobody umów (art. 3531k.c.) przy zawieraniu umów kredytu(tak wyrok SA w Warszawie z dnia 4 października 2017 r. VI ACa 786/16). W piśmiennictwie wyjaśnia się, że umowa kredytu jest to czynność prawna konsensualna, dwustronnie zobowiązująca, odpłatna, ale nie wzajemna(por. Z. Radwański, J. Panowicz-Lipska, Zobowiązania-część szczegółowa, 2 wydanie 2, s. 170).W ramach tej umowy nie dochodzi do przeniesienia (ani konsensualnego, ani faktycznego) własności środków pieniężnych przez bank na rzecz kredytobiorcy(E. Niezbecka, A. Jakubecki, J. Mojak, Prawne zabezpieczenia wierzytelności bankowych, Kraków 2000, s. 27–28).Z umowy kredytu wynika natomiast zobowiązanie banku polegające na oddaniu do dyspozycji kredytobiorcy określonej kwoty środków pieniężnych. Bank powinien więc dokonać stosownych czynności faktycznych umożliwiających kredytobiorcy korzystanie z udzielonego mu kredytu. Określa je bliżej umowa; ogólnie biorąc sposoby postawienia do dyspozycji środków pieniężnych sprowadzają się do realizowania przez bank rozliczeń pieniężnych w granicach sumy kredytu (forma bezgotówkowa) albo polegają na wypłacie sumy kredytu w całości albo częściami(por. Z. Radwański, J. Panowicz-Lipska, Zobowiązania…, s. 172 oraz B. Paxford [w:] Prawo bankowe. Komentarz. pod red. H. Gronkiewicz-Waltz, Legalis 2013, kom. do art. 69 pr. bankowego).W doktrynie wskazuje się, że sam sposób oddania przez bank środków pieniężnych do dyspozycji kredytobiorcy pozostaje już sprawą wtórną i zależy od treści umowy(M. Bączyk, Odpowiedzialność umowna banku w prawie polskim, Toruń 1989, s. 114.).„Oddanie do dyspozycji” środków pieniężnych ma zapewnić kredytobiorcy ich wykorzystanie w sposób odpowiadający interesom tego ostatniego, uwidoczniony w umowie kredytowej(zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2004 r., IV CK 437/02, Legalis). Wart. 69 prawa bankowegonie przesądzono samego sposobu wykonania przez bank świadczenia polegającego na oddaniu środków pieniężnych do dyspozycji kredytobiorcy. W literaturze czynione są próby usystematyzowania sposobów (wariantów) „oddania sumy kredytowej” kredytobiorcy przez instytucję bankową(por. M. Bączyk, Prawo umów handlowych [w:] System Prawa Handlowego pod red. S. Włodyki, Warszawa 2014, t. 5, s. 1010).Wyjaśnia się, że suma kredytu może być ujawniona na tzw. rachunku kredytowym (prowadzonym przez bank zgodnie z treścią umowy kredytowej). Rachunek kredytowy nie jest rachunkiem bankowym w rozumieniuart. 725 k.c.Wykorzystanie sumy kredytowej następuje wówczas w wyniku dyspozycji kredytobiorcy przelania środków pieniężnych na jego rachunek bieżący (art. 725 k.c.) lub inny rachunek bankowy (np. tzw. rachunek finansowania określonego przedsięwzięcia). Jest to zwykłe oddanie środków pieniężnych kredytobiorcy (kredytobiorca wie o istnieniu „rachunku kredytowego”, wykorzystywanie sumy kredytowej następuje z jego inicjatywy i powoduje zarazem obowiązek zwrotu sumy wykorzystanej)(por. M. Bączyk, Prawo umów handlowych [w:] System…, s. 1010).Przytoczone poglądy piśmiennictwa, które Sąd podziela, prowadzą do wniosku, że należy odróżnić objęte konsensem stron postanowienia przedmiotowo istotne umowy określające kwotę kredytu od sposobu wykonania zobowiązania przez bank polegającego na oddaniu do dyspozycji kredytobiorcy określonej kwoty kredytu. Wskazać należy, iż zgodnie z postanowieniami umowy kredytu, a w szczególności z ust. 2 tabeli, §2, §5 oraz §6 umowy kredytu, powodom została udostępniona precyzyjnie określona kwota kredytu wyrażona we frankach szwajcarskich, zobowiązanie powodów wynikające z umowy kredytu zostało zabezpieczone poprzez ustanowienie hipoteki kaucyjnej (§ 10 i § 11 umowy), również wyrażonej w CHF. Tym samym należy zauważyć, że między stronami została zawarta umowa kredytu denominowanego w CHF, a nie kredytu złotowego indeksowanego kursem CHF. Zgodnie z przedmiotową umową kredyt mógł być wypłacony w walucie kredytu, w złotych polskich lub w innej walucie obcej. Konkretyzacja waluty następowała na etapie składania przez kredytobiorcę wniosku o wypłatę kredytu. Finalne wypłacenie złotówek po ich przewalutowaniu z franków szwajcarskich stanowi wyłącznie rozbieżność między walutą zobowiązania i walutą wykonania zobowiązania. W ocenie Sądu uzgodnienie przez strony, że kredyt zostanie wypłacony w innej walucie niż waluta kredytu nie pozostaje w sprzeczności z naturą zobowiązania, którego źródłem jest umowa kredytu, nie narusza również prawa ani zasad współżycia społecznego. Należy bowiem odróżnić przedmiotowo istotne postanowienia umowy, do których należy wskazanie kwoty kredytu od sposobu wykonania przez bank zobowiązania polegającego na oddaniu do dyspozycji kredytobiorcy oznaczonej sumy środków pieniężnych. Ten ostatni polegający na dokonaniu przez bank stosownych czynności faktycznych należy do sfery wykonania umowy. Umowa kredytu dochodzi do skutku przez złożenie zgodnych oświadczeń woli przez strony, bank zobowiązuje się do oddania określonej sumy do dyspozycji kredytobiorcy, natomiast kredytobiorca do jej zwrotu. Jeżeli zatem bank zobowiązał się do oddania do dyspozycji kredytobiorcy oznaczoną sumę w CHF, to nie można przyjmować, że kwota kredytu nie została określona, jeżeli strony uzgodniły, że wypłata kwoty kredytu i jego rozliczenie nastąpi w innej walucie niż waluta kredytu. Kredyt mógł zostać wypłacony i rozliczony w innej walucie niż waluta kredytu i nie oznacza to nieokreślenia w umowie kwoty kredytu, którą pozwany zobowiązał się oddać do dyspozycji kredytobiorcy. Zobowiązanie powodów do zwrotu wykorzystanej kwoty kredytu dotyczy kwoty wyrażonej we frankach szwajcarskich, a nie kwoty nominalnie wypłaconej w złotówkach, co nie pozostaje w sprzeczności zart. 69 ust. 1 prawa bankowego. Zawarciu w umowie takiego uzgodnienia nie sprzeciwiają się przepisy prawa, uzgodnienie takie jest nadto uzasadnione celem umowy kredytu, który miał sfinansować nabycie nieruchomości w Polsce. Brak jest zatem podstaw do uznania za niedookreślone przedmiotowo istotnych postanowień umowy kredytu, co skutkowałoby sprzecznością umowy zart. 69 ust. 1 Prawa bankowego, a w konsekwencji bezwzględną nieważnością czynności prawnej (art. 58 § 1 k.c.). Z treści zawartej umowy z dnia 20 kwietnia 2007 r. wynika, że bank udzielił powodom kredytu w wysokości 280 760 CHF, przy czym to na wniosek powodów kwoty poszczególnych transz kredytu zostały wypłacone w złotówkach. Zacytowane wyżej w stanie faktycznym postanowienia umowy wskazują jednoznacznie, iż umowa zawarta przez strony jest umową kredytu denominowanego, przewidzianą wart. 69 prawa bankowego. Rozkład wzajemnych obowiązków stron zastrzeżony w umowie jest typowy dla umowy kredytowej i odpowiada wprost jej definicji – bank oddał powodom do dyspozycji kwotę wyrażoną w CHF, przy czym jej wysokość w dniu uruchomienia kredytu została przeliczona i wypłacona w PLN według kursu kupna waluty obcej, zaś powodowie są obowiązani zwrócić kapitał kredytu i zapłacić odsetki. Brak jest zatem jakichkolwiek podstaw, by kwestionować dopuszczalność tego rodzaju konstrukcji prawnej. W szczególności nie można twierdzić, że taka umowa jest sprzeczna zustawą prawo bankowe. Strona powodowa podnosiła również abuzywność postanowień zawartych w § 2 ust. 2 zdanie 4 i § 6 ust. 1 umowy, a w konsekwencji wskazywała w pierwszej kolejności na nieważność całej umowy (z uwagi na brak możliwości jej wykonania), a w dalszej kolejności na brak podstaw do zastosowania tych regulacji przy wykonywaniu umowy (co oznacza zdaniem powodów, że mają określoną w pozwie nadpłatę). Problematykę abuzywności postanowień umownych reguluje przepisart. 3851§ 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione z indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. § 2 powołanego przepisu wskazuje, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z§ 1nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. § 3 definiuje nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy jako te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie z § 4 powołanego przepisu ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje. W sprawie niniejszej postanowienia objęte są umową kredytu, której treść w pierwszej kolejności ustalona została w oparciu o preferencje konsumenta zgłoszone we wniosku o udzielenie kredytu. Ostatecznie sama treść umowy nie była indywidualnie uzgadniana, co do końcowego słownego brzmienia, lecz na kształt ostatecznie przyjętego wariantu tej umowy i w ogóle decyzję o jej zawarciu decydujący wpływ mieli powodowie. Zakres zastosowania przytoczonej regulacjiart. 3851k.c.sprowadza się do umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Dotyczy on jedynie postanowień innych niż określające główne świadczenia stron, nieuzgodnionych z konsumentem indywidualnie. Ponadto przesłankami uznania postanowień umownych jest taka ich treść, która kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Należy wobec tego zbadać umowę wiążącą strony w aspekcie wszystkich powołanych przesłanek. Wskazać należy, że dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie mają znaczenia uprzednio wydane orzeczenia przez Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, albowiem każdorazowo sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego. W szczególności nie można uprościć badania sprawy poprzez odwołanie się do prejudycjalnego waloru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Kontrola dokonywana w trybie przepisówart. 47936-47945k.p.c.dotyczy nie analizy konkretnego stosunku zobowiązaniowego, lecz abstrakcyjnie rozumianej treści normatywnej wzorca umownego (niezależnie od tego nawet, czy znalazł on zastosowanie w następstwie zawarcia umowy). Kontrola abstrakcyjna zatem polega na kontroli wzorca jako takiego, w oderwaniu od konkretnej umowy, której wzorzec dotyczy(por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2003 roku sygn. akt III CZP 95/03). Co więcej, za Sądem Najwyższym należy podnieść, że uznanie za klauzulę niedozwoloną postanowienia wzorca na gruncie kontroli abstrakcyjnej przesądza wyłącznie o konieczności wyeliminowania takich klauzul z wzorców umów, natomiast legalność ich stosowania w konkretnej umowie może być badana wyłącznie w trybie kontroli incydentalnej, z uwzględnieniem postanowień całej umowy, rozkładu praw i obowiązków stron, ryzyka jakie ponoszą, itp. Dopiero wówczas, gdy w wyniku takiej kontroli Sąd dojdzie do przekonania, że postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, może przyjąć, iż postanowienia te nie wiążą konsumenta, stosownie do treściart. 3851§ 1 k.c.(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 października 2013 roku, sygn. akt IV CSK 142/13). Oznacza to, że ocenę spełnienia przesłanek warunkujących wystąpienie bezpodstawnego wzbogacenia wskutek spełnienia świadczenia nienależnego poprzedzić musi badanie spornych postanowień pod kątem tego, czy wypełniły one znamiona przewidziane wart. 3851§ 1 k.c.(tzw. kontrola incydentalna). Sporne w toku niniejszego postępowania było to czy powodowie zawierając umowę działali jako konsumenci. Zdaniem strony pozwanej, z uwagi na to, że powód ma zarejestrowaną działalność w przedmiotowym lokalu to oznacza, że w chwili zawierania umowy nie był konsumentem. Zgodnie zart. 221k.c.w brzmieniu obowiązującym na datę zawarcia umowy, za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. W aktualnym brzmieniu przepisu (obowiązującym od 25 grudnia 2014 r.) doprecyzowano, iż konsumentem jest osoba fizyczna dokonująca czynności prawnej z przedsiębiorcą. Cel jakim zasadniczo powinien kierować się konsument to zaspokajanie potrzeb własnych, osobistych, „prywatnych" podmiotu, jego rodziny, domowników, ma zapewniać funkcjonowanie gospodarstwa domowego. By czynność miała konsumencki charakter powinna pozostawać w określonej relacji z rolą społeczną konsumenta (por. wyrok SN z dnia 26 września 2007 r., IV CSK 122/07, M.S.. 2008, nr 1, s. 48, wyrok SA w Warszawie z dnia 28 kwietnia 2015 r., VI ACa 775/14, LEX nr 1712704). Konsumentem nie jest zatem osoba podejmująca działania niezwiązane bezpośrednio z konsumpcją dóbr. W ocenie Sądu, z ustalonego stanu faktycznego wynika, że powodowie w chwili zawierania przedmiotowej umowy byli konsumentami. Podkreślić należy, że w dniu 20 kwietnia 2007 r. powód nie miał jeszcze zarejestrowanej działalności gospodarczej, gdyż to nastąpiło dopiero w grudniu 2007 r. /k.268/, a zatem po zawarciu umowy. W dacie zawierania umowy powód nie prowadził takiej działalności. Jakkolwiek w CEDiG lokal przyul. (...)jest wpisany jako miejsce wykonywania działalności, ale jest to adres dodatkowego miejsca wykonywania działalności. Ponadto jak wynika z zeznań powoda, powód nie przyjmuje klientów w przedmiotowym lokalu, a adres swojego zamieszkania podał rejestrując działalność po to by w razie zmiany miejsca pracy można było ustalić z nim kontakt. Wreszcie wskazać trzeba, że powód nie rozlicza kosztów kredytu w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Z zeznań powodów wynika, że przedmiotowy lokal kupili na cele mieszkalne, planowali powiększyć rodzinę. Te wszystkie okoliczności wskazują, że powodowie w chwili zawierania umowy kredytowej byli konsumentami. W toku postępowania niesporne było to, że pozwany zawierając przedmiotową umowę działał jako przedsiębiorca. W ocenie Sądu § 2 ust 2 i § 6 ust. 1 umowy kredytu dotyczą głównych świadczeń stron. Co prawda ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie „główne świadczenia stron” wskazane wart. 3851§ 1 k.c., ale niewątpliwie są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Pojęcie to z pewnością należy interpretować w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Powodowie kwestionowali zapisy umowy dotyczące przewalutowania kredytu, a zatem sposobu wypłaty kredytu i rozliczania wpłat dokonywanych na rzecz pozwanego tytułem spłaty zaciągniętego zobowiązania. Pojęcie „głównych świadczeń stron” w odniesieniu do umowy kredytu należy rozpatrywać w kontekście omawianego jużart. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, zawierającegoessentialia negotiitej umowy. Analizując kwestionowane w toku niniejszego postępowania postanowienia umowne w odniesieniu do dyspozycji tego przepisu stwierdzić należy, że miały one wpływ na wysokość kwoty wypłaconej w złotówkach oraz wysokość poszczególnych spłacanych rat. To powodowie już od dnia złożenia wniosku kredytowego (por. przewidywany harmonogram wypłat k. 253v) oraz składając dyspozycję uruchomienia transz kredytu domagali się wypłaty w PLN. Powyższe regulacje umowy wprost oddziaływały na wysokość świadczenia głównego stron. Mając powyższe na uwadze nie ulega wątpliwości w ocenie Sądu, że w niniejszej sprawie nie wystąpiła podstawowa przesłanka wynikająca zart. 3851§ 1 k.c.Kwestionowane postanowienia określały bowiem główne świadczenia stron, a strona powodowa nie wykazała, aby zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny. Zdaniem Sądu treść kwestionowanych postanowień nie budzi wątpliwości. Omawiane regulacje zawarte w umowie odwołują się wprost do tabeli kursowych publikowanych przez bank, z którymi powodowie bez żadnego trudu mogli się zapoznać. Dodatkowo bank udostępniał kredytobiorcom na indywidualnym koncie w systemie elektronicznym harmonogram spłat rat kredytu z zaznaczeniem wysokości raty. Zdaniem Sądu treść tych postanowień nie budzi wątpliwości co do ich jednoznaczności. Gdyby natomiast przyjąć, że postanowienia te jako dotyczące głównych świadczeń stron nie zostały określone w sposób jednoznaczny (co podnosiła strona powodowa), ewentualnie gdyby przyjąć, że regulacje te nie regulują głównych świadczeń stron, to żądanie pozwu również nie zasługiwało na uwzględnienie. Trzeba zwrócić uwagę na okoliczności zawierania umów w sprawach takich jak niniejsza. Z jednej strony bank posiada pewną paletę instrumentów finansowych do wyboru i uzgodnienia, zaś z drugiej strony konsument zgłasza pod adresem banku swoje konkretne potrzeby (najpierw w drodze ustnej, a po dopasowaniu konkretnego instrumentu do jego potrzeb – w drodze wniosku o udzielenie kredytu). W okolicznościach niniejszej sprawy zamiarem powodów było zaciągnięcie kredytu hipotecznego w kwocie 280 760 CHF, który byłby preferencyjnie oprocentowany i jednocześnie nie wymagałby praktycznie żadnego zaangażowania środków z ich strony. W rezultacie zgłoszone potrzeby kredytowe wywołują ze strony banku przedstawienie oferty, która mogłaby tego rodzaju potrzebom sprostać. Ostatecznie klient nie pretenduje nawet do ingerencji w treść postanowień, albowiem otrzymuje satysfakcjonujące z punktu widzenia jego potrzeb warunki umowne. Tak więc jakkolwiek, ściśle rzecz biorąc, powodowie nie wywierali wpływu na konkretne brzmienie postanowień końcowych umowy, to jednak zważyć należy, że kształt zaproponowanych warunków umownych był ściśle zdeterminowany potrzebami powodów świadomie przez nich zgłaszanymi. Sąd podkreśla, że wskazana okoliczność nie obala wprawdzie przesłanki nieuzgodnienia indywidualnego postanowień z konsumentem, ale nie pozostaje bez wpływu na ocenę zaistnienia dalszych przesłanek, o których mowa w przepisieart. 3851k.c.(rażącego naruszenia interesu konsumenta i sprzeczności z dobrymi obyczajami). Zgodnie zart. 3851§ 4 k.c.ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Pozwany bank nie zaoferował dowodu, który uwiarygodniłby okoliczność, że powodowie mieli wpływ na treść kwestionowanych postanowień objętych warunkami umowy. Przywołanyart. 3851k.c.posługuje się klauzulami generalnymi sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz rażącego naruszenia interesów konsumenta. Pojęcia te mają charakter niedookreślony i ocenny; wymagają dokonania ich wykładni w każdej sprawie indywidualnie, z uwzględnieniem celu umowy, charakteru stosunku zobowiązaniowego, jak również zwyczajów i norm przyjętych w konkretnej dziedzinie aktywności gospodarczej (jest to szczególnie istotne w takich dziedzinach, które wytworzyły własne wzorce etyczne postępowania wobec konsumentów – takich jak bankowość, działalność ubezpieczeniowa itp.). Podstawowym elementem przyjętych w obrocie gospodarczym dobrych obyczajów jest zasada lojalności i uczciwości wobec kontrahenta, a także konsensualnego kształtowania przez strony wzajemnych zobowiązań. Sprzeczne z dobrymi obyczajami będą więc takie działania, które zmierzają do niedoinformowania klienta, w szczególności wprowadzenia go w błąd lub zatajenia przed nim tego, jakie świadczenia na swoją rzecz zastrzegł przedsiębiorca, a także dające przedsiębiorcy jednostronne prawo do kształtowania obowiązków konsumenta w sposób dowolny i niewynikający w sposób jasny i skonkretyzowany z uzgodnień umownych. Jeśli chodzi o pojęcie „interesu konsumenta”, to obejmuje ono elementy ekonomiczne (przede wszystkim związane z zachowaniem ekwiwalentności świadczeń oraz proporcjonalności obciążeń nałożonych na konsumenta do realnych kosztów związanych z umową i wartości świadczeń uzyskanych przez konsumenta), ale również pozaekonomiczne, takie jak pewność obrotu, zaufanie, czas poświęcony na realizację swoich uprawnień, przekonanie o rzetelnym potraktowaniu przez drugą stronę umowy. Ustawodawca wymaga, by naruszenie interesów konsumenta przez klauzulę abuzywną nastąpiło w stopniu „rażącym”, a zatem musi być to naruszenie znaczne, polegające na drastycznym odejściu od zasad uczciwego obrotu, lojalności, szacunku dla drugiej strony umowy. Działanie wbrew „dobrym obyczajom” w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13.09.2012 r., VI ACa 461/12, Lex nr 1223500).Rażące naruszenie interesów konsumentów polega w tym kontekście na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta(vide: wyrok Sądu Najwyższego z 13.07.2005 r., I CK 832/04, Lex nr 159111). W ocenie Sądu analizując zdanie ostatnie § 2 ust 2 i § 6 ust 1 umowy podzielić należało stanowisko strony powodowej, że Bank tak redagując kwestionowane postanowienia umowy przyznał sobie prawo do przeliczenia zobowiązania powodów po kursie określonym w tabeli kursowej banku i do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem CHF poprzez wyznaczanie w tabelach kursowych kursu sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wartości spreadu walutowego, stanowiącego różnicę pomiędzy kursem sprzedaży a kursem zakupu waluty obcej. Przedmiotowe postanowienia przyznają bowiem bankowi uprawnienie do określania wysokości kursu sprzedaży i kupna franka szwajcarskiego bez jakichkolwiek wytycznych, ram czy ograniczeń. Daje to pozwanemu dowolność w zakresie wyboru kryteriów ustalania kursu CHF w Tabeli kursów walut Banku. Umowa kredytowa zawarta przez powodów nie precyzuje bowiem, w jaki sposób dochodzi do ustalenia kursu wymiany walut wskazanego w przedmiotowej tabeli. Wymogu precyzyjności i jasności nie spełnia odwołanie się w treści umowy do Tabeli kursowej banku. Wprowadzenie klauzuli w takim brzmieniu może być działaniem ocenionym jako działanie wbrew dobrym obyczajom. Zebrany materiał dowodowy nie daje jednak podstaw do przyjęcia, że omawiane postanowienia wzorca umowy rażąco naruszały interesy powodów jako konsumentów w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.Ocena, czy dane postanowienie wzorca umowy, kształtując prawa i obowiązki konsumenta, „rażąco” narusza interesy konsumenta uzależniona jest od tego, czy wynikająca z tego postanowienia nierównowaga praw i obowiązków stron (nierównowaga kontraktowa) na niekorzyść konsumenta jest istotna, znacząca. Ustalenie, czy klauzula wzorca umowy powoduje taką nierównowagę, dokonane może być w szczególności przez porównanie sytuacji konsumenta w razie zastosowania tej klauzuli z sytuacją, w której byłby konsument, gdyby zastosowane zostały obowiązujące przepisy prawa (tak SN w wyroku z dnia 15 stycznia 2016 r. I CSK 125/15). Zdaniem Sądu strona powodowa nie wykazała, że powyższa regulacja rażąco naruszyła interesy powodów. Przede wszystkim wskazać należy, że powodowie spośród oferowanych im kredytów wybrali kredyt, który uważali za korzystniejszy bo tańszy. Nie zdecydowali się na zaciągnięcie kredytu złotowego, którego raty byłyby wyższe niż w przypadku kredytu denominowanego do CHF. Ten produkt był dla nich lepszy, bo tańszy niż „czysty” kredyt złotówkowy. W chwili zawarcia umowy powodowie korzystali już z podobnego produktu bankowego, który im odpowiadał, a jednocześnie dawał wiedzę co do tego jak taki kredyt funkcjonuje w praktyce. Nadto powodowie zgodnie z treścią umowy mogli domagać się wypłaty kredytu w walucie kredytu, a zatem domagać się wypłaty kwoty 280 760 CHF. Z uwagi jednak na to, że umowa z deweloperem została zawarta przez nich w PLN, ich dyspozycje uruchomienia transz kredytu dotyczyły środków w PLN. To bank dokonał wymiany waluty CHF na PLN. Zdaniem Sądu, wykonanie takich transakcji (przy każdorazowym uruchomieniu transz kredytu), uprawniało bank do zastosowania kursu z własnej tabeli, a przez to uwzględnienie marży banku, która stanowiłaby gwarantowane, minimalne wynagrodzenie w uczciwym, konsumenckim obrocie prawnym (tak też SN w wyroku z dnia 14 maja 2015 r. II CSK 768/14, legalis nr 1281601). Banki różnicując ceny uzyskują bowiem zysk na transakcjach walutowych, spread walutowy jest zatem przychodem banku, a może być kosztem klienta. Nie można również pomijać faktu, że dzięki temu powodowie nie musieli wykonywać tych transakcji na rynku (a taka byłaby sytuacja gdyby uruchomiono ich kredyt w CHF). Dzięki powyższemu powodowie mieli zapewnioną należytą organizację, w tym zaoszczędzony czas, w zakresie przekazania środków deweloperowi (dogodność organizacyjna). Powodowie w chwili zawierania umowy kredytu mieli zawartą umowę z deweloperem, wiedzieli zatem, że będą potrzebować złotych polskich. Nie zdecydowali się jednak na zawarcie umowy kredytu złotówkowego, gdyż kredyt denominowany był dla nich lepszym produktem, tańszym, dzięki niższemu procentowaniu. Zdaniem Sądu, oceniając regulację z § 2 ust. 2 umowy stwierdzić należy, że w chwili zawierania umowy nie mogła ona rażąco naruszać interesów konsumentów, skoro mogli oni domagać się wypłaty środków kredytu w CHF (lub każdej innej walucie). Brak skorzystania z powyższej możliwości skutkował koniecznością dokonania przewalutowania środków przez bank, aby należycie wykonać zobowiązanie umowne (wykonać dyspozycje uruchomienia transz kredytu), a to wiązało się z pewnym nakładem pracy po stronie banku, a tym samym oszczędnością czasu i nakładów pracy w tym zakresie strony powodowej. Nadto strona powodowa w żaden sposób nie wykazała, że zastosowany przez pozwanego kurs kupna przy uruchomieniu poszczególnych transz kredytu był rażąco zawyżony w stosunku do kursów stosowanych przez inne jednostki finansowe, a tym samym nie zdołała wykazać by były to kursy dowolne. Jakkolwiek powyższe ustalenie wchodziłoby w sferę wykonania umowy, ale w ocenie Sądu przy umowach takich jak niniejsza nie można pomijać powyższej okoliczności. W istocie bowiem dyspozycje uruchomienia transz kredytu są wydawane przez kredytobiorców w chwili wykonywania umowy. Wreszcie gdyby wyeliminować powyższą regulację (§ 2 ust 2 zdanie ostatnie umowy) – przyjmując, że jest ona abuzywna, choć zdaniem Sądu nie ma do tego podstaw - to oznaczałoby, że Bank miałby możliwość wypłaty kredytu w CHF. W żadnym przypadku nie powodowałoby konieczności przyjęcia, że umowa jest nieważna. Również postanowienie zawarte w § 6 ust. 6 umowy, a dotyczące sposobu przeliczania spłaty rat kapitałowo odsetkowych nie może być uznane za rażąco naruszające interesy powodów, a przynajmniej w niniejszej sprawie nie zostało to udowodnione. Przede wszystkim wskazać należy, że powodowie zgodnie z regulacją umowy od samego początku mieli możliwość spłacania rat kredytu w CHF. Jakkolwiek umowa w tym zakresie wymagała zgody banku, ale jak wynika z zeznańA. P.bank takich zgód udzielał, a nadto nawet gdy formalnie takiej zgody nie było to w pierwszej kolejności na spłatę raty pobierane były środki w walucie kredytu jeśli takie były na koncie. Z zeznań powoda wynika, że w chwili zawierania umowy pracownik banku wskazywał mu w jaki sposób będą dokonywane przeliczenia spłacanych rat. Jak wskazał powód traktował to jako jego (powodów) koszty, a przy tym wyjaśnił, że wiedział, iż bank stosuje własne kursy. Oznacza to, że powód z pełną świadomością zaakceptował to w jaki sposób bank będzie dokonywał przeliczeń spłacanych przez powodów rat. W ocenie Sądu zważywszy na powyższą regulację wskazać należy, że w istocie kredytobiorca miał swobodę wyboru waluty, w której będzie spłacał raty kredytu. Nie można zatem uznać by w chwili zawarcia umowy interes powodów był rażąco naruszony. Powodowie mieli swobodę w tym czy kupować samodzielnie na rynku CHF i w ten sposób spłacać raty kredytu, czy też kupować CHF (lub inną walutę) w pozwanym banku. Skorzystanie z drugiej opcji pozwalało powodom ponownie zaoszczędzić czas i eliminowało ewentualną niedogodność organizacyjną i nakład pracy związany z comiesięcznym zakupem CHF u innego podmiotu. Z kolei bank przy spłacie raty w PLN musiał dokonywać stosownych transakcji, co - zdaniem Sądu – winno uprawniać bank do zastosowania swojej tabeli kursowej uwzględniającej godziwy zysk banku za wykonaną operację bankową (sprzedaż kredytobiorcy CHF). W sytuacji gdy zgodnie z postanowieniami umowy raty kredytu spłacane były poprzez wpłaty środków pieniężnych na konto złotowe konieczne było zawarcie w umowie metodologii obliczenia wysokości kursu waluty obcej. Wskazać należy, że tabele kursowe banku stanowiące punkt odniesienia dla przedmiotowego przeliczenia rat są realizacją obowiązku banku wynikającego zart. 111 ust. 1 pkt 3 prawa bankowego z dnia 29 sierpnia 1997 roku, zgodnie z którym bank jest obowiązany ogłaszać w miejscu wykonywania czynności, w sposób ogólnie dostępny stosowane kursy walutowe. Tym samym bank zmuszony jest do dostosowania się do czynników umożliwiających konkurencję na tym obszarze w stosunku do pozostałych podmiotów rynku finansowego i odzwierciedlać realne tendencje rynkowe. Do tych czynników należą bieżące notowania kursów wymiany walut na rynku międzybankowym, podaż i popyt na waluty na rynku krajowym i inne. Oznacza to, że kryteria, które ostatecznie decydują o kursie ogłoszonym w tabeli, nie pozostają tylko w gestii banku, natomiast twierdzenie strony powodowej, że zapis umowny odsyłający do omawianych mierników waloryzacji daje pole dla nieakceptowalnej dowolności banku w kształtowaniu obowiązków konsumenta, jest nieuprawnione. W chwili zawarcia umowy powodowie dokonali oceny opłacalności oferowanych im instrumentów finansowych, także z uwzględnieniem konieczności dokonywania transakcji walutowych za pośrednictwem pozwanego i w oparciu o przygotowane przez niego kurs kupna i sprzedaży franka szwajcarskiego zawarty w tabeli kursowej określonej w warunkach umowy. Należy wyraźnie stwierdzić, że powodowie dokonali świadomego wyboru kredytu i jego warunków, które to w chwili zawierania umowy niewątpliwie były dla nich korzystne. Dopiero z perspektywy czasu ocenili, że kredyt nie był dla nich korzystny, jak się tego spodziewali, tym niemniej Sąd dostrzega, iż jeszcze na etapie względnie niskiego kursu franka szwajcarskiego powodowie nie podejmowali działań zmierzających do zniwelowania ewentualnych niedogodności związanych z koniecznością każdorazowego przeliczania wysokości raty kredytu, toteż uprawnione jest w ocenie Sądu stwierdzenie, iż negatywna ocena opłacalności kredytu w oparciu o przesłankę „rażącego naruszenia interesów konsumenta” nastąpiła jednak przede wszystkim w wyniku wzrostu kursu waluty obcej, natomiast nie było to wynikiem naruszenia dobrych obyczajów przy zawieraniu umowy kredytu. Niewątpliwie ryzyko jest zawsze wpisane w tego rodzaju transakcje z uwagi na wahania kursów walut, co jednak nie daje podstaw do uznania w efekcie postanowień umownych jako naruszających dobre obyczaje czy też uzasadnione interesy strony. W ocenie Sądu właściwa subsumpcja przez pryzmat postanowień niedozwolonych wymaga ustalenia (odtworzenia) w jaki sposób i na podstawie jakich czynników i kryteriów pozwany ustalał kurs kupna i sprzedaży CHF w dacie zawierania umowy; czy w realiach sprawy i zawierania umowy, partykularny kurs Banku (dla wypłaty kwoty kredytu i spłaty rat kredytu) odbiegał na niekorzyść powodów w stosunku do kursu kupna i sprzedaży NBP, przy uwzględnieniu uczciwego zysku Banku. Strona powodowa w tym przedmiocie nie zgłosiła żadnych twierdzeń i dowodów; nie wykazała tym samym abuzywności postanowień umownych. Nie można przyjąćin abstracto,że stosowany w dacie zawierania umowy, kurs ustalania kwoty wypłaty kredytu w złotych, jak i raty spłaty kredytu, odnoszone do tabeli obowiązującej w pozwanym banku, w tym do kursu sprzedaży, musiał byća limineniekorzystny dla powodów w stosunku do mierników obiektywnych. Tymczasem, zgodnie zart. 56 k.c., treść czynności prawnej należy odkodowywać zarówno po myśli otoczenia prawnego, jak i ustalonych zwyczajów, z korygującym motywem zasad współżycia społecznego. Nie można więc abstrahować od zwyczajów banków udzielających takich kredytów w owym czasie, w tym pozwanego banku, a także warunków rynkowych podobnych kredytów złotówkowych, nie indeksowanych do waluty obcej i rynkowych – obiektywnych – warunków pozyskiwania kwoty waluty (tak też Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 28 września 2018 r. I ACa 444/17). W niniejszej sprawie powodowie nie wykazali, że rzeczywiście ukształtowany sposób wypłaty i spłaty w złotych polskich kredytu denominowanego był niezgodny z dobrymi obyczajami i rażąco krzywdzący dla powodów. Rzeczą powodów było wykazanie (art. 6 k.c.), że objęte umową (i załącznikami) postanowienia odwołujące się do kursu banku pozostawały w sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszały ich interes i na czym to naruszenie polegało (art. 3851– 3852k.c.). Należałoby w tym zakresie ustalić praktykę (zwyczaje) obowiązujące w dacie zawierania umowy i ocenić obiektywnymi miernikami, czy doszło do naruszenia dobrych obyczajów i rażącego pokrzywdzenia powodów. Owo pokrzywdzenie i jego ocena nie mogły abstrahować od kosztów kredytu hipotecznego nie denominowanego w walucie obcej w dacie zawierania umowy (por.art. 3852in fine)oraz od obiektywnych warunków rynkowych pozyskiwania waluty. Dopiero te dane pozwoliłyby ocenić, czy i w jakim zakresie można uznać, że sporne postanowienia były bezskuteczne. Niezależnie od powyższego Sąd dostrzegł, iż nawet przyjęcie, że kwestionowane klauzule umowne byłyby klauzulami abuzywnymi nie doprowadziłoby to do uznania powództwa za zasadne w zakresie żądań sformułowanych przez powodów. Samo bowiem zakwestionowanie sposobu wyliczenia kursu franka szwajcarskiego na chwilę uruchomienia kredytu i zapadalności raty kredytu nie oznaczałoby, iż kredyt zawarty przez stronę utraciłby charakter kredytu denominowanego do kursu franka szwajcarskiego i stałby się kredytem złotowym. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 marca 2015 roku, które to stanowisko Sąd meriti w całości podziela i aprobuje, eliminacja danej klauzuli umownej jako konsekwencja jej abuzywności nie może prowadzić do sytuacji, w której następowałaby zmiana prawnego charakteru stosunku obligacyjnego łączącego twórcę wzorca i kontrahenta. Nie jest w szczególności tak, iż usunięcie klauzuli indeksacyjnej prowadziłoby do przekształcenia kredytu w kredyt złotowy, z zachowaniem pozostałych, korzystnych dla powoda elementów umowy, a w szczególności preferencyjnej stawki oprocentowania, wynikającej w zamiarze stron z zastosowania mechanizmu waloryzacji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2015 r., sygn. akt IV CSK 362/14, tak też SN w wyroku z dnia 1 marca 2017 r. IV CSK 285/16).Podobne stanowisko należy wyrazić w przypadku kredytów denominowanych. Gdy oceni się depozycje powodów, nie można pomijać, że powodowie w istocie nie mają zastrzeżeń do samej tabeli kursowej i kursu przyjmowanego na przestrzeni lat przez bank. Powodowie wskazali, że w chwili podpisywania umowy jej postanowienia były dla nich zrozumiałe, a wątpliwości u nich pojawiły się gdy wzrósł kurs franka szwajcarskiego. Powód nie porównywał kursów walut stosowanych przez inne banki czy instytucje finansowe, a jednocześnie przyznał, że wiedział, że bank sam ustala sobie te kursy. Ewentualny problem ze spłatą kredytu, zdaniem Sądu, wynika jedynie z niespodziewanego wzrostu kursu franka szwajcarskiego. To nie jest jednak kwestia tabeli kursowej i ceny waluty ustalanej przez bank, lecz procesów wahań kursu zachodzących globalnie i niezależnych od tego konkretnego pozwanego. Wskazać należy, że w 2007 r. nikt – nawet pracownicy Banku czy też doradcy finansowi – nie mogli przewidzieć tak znacznego wzrostu kursu franka. Rażące naruszenie interesów konsumenta zazwyczaj stanowi naruszenie dobrych obyczajów; nie zawsze jednak zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza te interesy(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2010 r., I CSK 694/09, Legalis nr 406112). Sam fakt zawarcia w umowie postanowień nieuzgodnionych indywidualnie z powodami (dotyczących sposobu ustalania kursu waluty franka szwajcarskiego) nie przyczynił się do pogorszenia się ich sytuacji ekonomicznej, a przynajmniej nie zostało to udowodnione. W tym stanie rzeczy nie można przyjąć by zachodziła podstawa do uwzględnienia żądania powodów. Zgodnie z uchwałą 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r. (III CZP 29/17) oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 3851§ 1 k.c.) dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że odnosi się to również do oceny rażącego pokrzywdzenia interesów konsumenta. Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego powodowie przed zawarciem umowy zostali pouczeni o ryzyku walutowym. Podpisując umowę wiedzieli, że ich kredyt wynosi 280 760 CHF. Dzięki kredytowi denominowanemu do CHF powodowie uzyskali kredyt niżej oprocentowany niż czysty kredyt złotówkowy. W chwili zawierania umowy powodowie byli zainteresowani kredytem, którego koszty byłyby jak najniższe. Taki produkt został im udostępniony. W chwili zawierania umowy ani powodowie, ani pozwany nie mogli przewidzieć tak drastycznej zmiany kursu CHF. Przedsiębiorca nie mógł mieć prognoz o tak istotnej zmianie kursu CHF jaka nastąpiła w 2008 r. czy też 2015 r. (związanej z kryzysem ekonomicznym np. upadkiembanku (...), czy też decyzją SzwajcarskiegoBanku (...)ze stycznia 2015r.). Nawet gdyby przyjąć, że omawiana regulacja zawiera niedozwolone postanowienia umowne to nie można uznać, że powodowie mają nadpłatę w wysokości dochodzonej pozwem. Przedmiotowa umowa, jak wcześniej wskazano, nie stanie się bowiem umową kredytu złotowego z preferencyjną stawką oprocentowania. Jedynym elementem jaki należałoby wówczas wyeliminować byłoby uprawnienie pozwanego do ustalenia kursu CHF; nadal jednak kwota kredytu wypłacona w PLN winna zostać przeliczona w chwili uruchomienia kredytu przez kurs kupna, a w chwili spłaty przez kurs sprzedaży, gdyż w tym zakresie nie można przyjąć by postanowienie umowne było abuzywne. Skoro bowiem bank dokonywał stosownej transakcji bankowej (przewalutowania) winny być zastosowane odpowiednie kursy (kupna i sprzedaży). Trzeba by jedynie wskazać kurs jaki należałoby zastosować do tych przeliczeń. W ocenie Sądu zważywszy na treśćart. 354 k.c.i konieczność odpowiedniego wynagrodzenia banku winien to być kurs rynkowy. Takie rozwiązanie zapewniałoby utrzymanie w mocy wiążącej strony umowy z uwzględnieniem ich zgodnej woli w chwili zawarcia umowy co do istotnych postanowień umowy, nie odbyłoby się z pokrzywdzeniem konsumenta i nie wiązałoby się z koniecznością natychmiastowego zwrotu przez konsumenta uzyskanego przez niego świadczenia (taka ewentualność pojawiłaby się gdyby uznać hipotetycznie, że umowa jest nieważna). Dla pozwanego zaś wiązałoby się z sankcją zastosowania innych tabel kursowych niż ustalane przez niego. Strona powodowa, która wywodziła abuzywność klauzul nie wykazała jednak takiego kursu rynkowego, a to ona dochodziła roszczeń. To na niej spoczywał ciężar wykazania ich zasadności zgodnie zart. 6 k.c.Nie można również pomijać faktu, że przy kredycie walutowym bank ponosi koszty, tj. chodzi o akcję kredytową dotyczącą uzyskania odpowiedniego kapitału w CHF. Dlatego też koniecznym przy wyliczeniach winno być uwzględnienie marży banku, która stanowiłaby gwarantowane, minimalne wynagrodzenie w uczciwym, konsumenckim obrocie prawnym(tak też SN w wyroku z dnia 14 maja 2015 r. II CSK 768/14, legalis nr 1281601). Należy mieć przy tym na uwadze, że średni kurs NBP nigdy nie był ani nie jest kursem rynkowym waluty. Żaden z banków nie stosuje kursu NBP prowadząc sprzedaż albo kupno walut. Powodowie podnosząc argument o nierównowadze kontraktowej, nie dostrzegają, że bank udzielając kredytu długoterminowego jest obciążony szczególnym rodzajem ryzyka, nie jest bowiem w stanie po tak długim okresie trwania takiego stosunku zobowiązaniowego domagać się przed sądem odmiennego ukształtowania stosunku który łączy go z klientem, z powołaniem się chociażby na utratę siły nabywczej waluty polskiej. Wynika to wprost z przepisuart. 3581§ 4 k.c., zgodnie z którym z żądaniem zmiany wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego nie może wystąpić strona prowadząca przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pozostaje w związku z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa. W odniesieniu do kredytów „złotowych” bank kalkuluje swoje ryzyko kontraktowe i udziela kredytu w złotych polskich, to tym samym udziela go na warunkach odmiennych, z realnym oprocentowaniem znacznie wyższym niż w przypadku, w którym udziela kredytu walutowego lub kredytu złotówkowego indeksowanego do waluty obcej czy kredytu denominowanego w walucie obcej, którą charakteryzują mniejsze wahania kursowe. Takie zabezpieczenie pozwala bankowi na udzielenie kredytu z niższym oprocentowaniem i marżą. Zauważyć również trzeba, że konkretne postanowienia umowy należy oceniać w całym jej kontekście, który wskazuje, że ekwiwalentem ryzyka związanego ze zmienną ceną CHF było niższe oprocentowanie kredytu w relacji do typowych kredytów złotówkowych. Brak jest również podstaw by dokonywać ewentualnych rozliczeń przy założeniu, że kurs jest niezmienny. Powszechnie wiadome jest, że kursy walut obcych są zmienne i nie ma podstaw w omawianej sprawie do dokonywania rozliczeń pomiędzy stronami przy zastosowaniu kursu czy to z dnia zawarcia umowy, czy też z dnia uruchomienia poszczególnych transz kredytu. Wreszcie wskazać należy, że w dniu 26 sierpnia 2011 r. weszła w życie tzw. ustawa antyspreadowa. Ideą wejścia w życie tej noweli, jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 19 marca 2015 r. wydanym w sprawie IV CSK 362/14 (Legalis nr 1213095) było utrzymanie funkcjonujących kredytów według nowych zasad poprzez wprowadzenie doustawy prawo bankowem. in.art. 69 ust 2 pkt 4a, zgodnie z którym umowa kredytu powinna określać w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. W omawianym orzeczeniu Sąd Najwyższy zauważył, że częściowa spłata kredytu (do momentu wejścia w życie noweli) odbywała się według konkretnych zasad, bowiem kredytobiorcy dokonali spłaty przy zastosowaniu określonego sposobu przeliczeń. Nawet, jeżeli był on niejasny według treści zaskarżonych postanowień umownych, to z chwilą dokonania spłaty został skonkretyzowany. W rezultacie niedozwolony (abuzywny) charakter tych postanowień został wyeliminowany. W tym kontekście Sąd Okręgowy podziela również stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14, Legalis nr 1213095, że kredytobiorca nie ma interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie, że niedozwolone są postanowienia umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, zawartej przed wejściem w życie ustawy z dnia 29 lipca 2011r. o zmianie ustawy - prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw. Powodowie od początku trwania umowy mieli możliwość spłacania rat kredytu w CHF. W dniu 24 listopada 2011 r. został zawartyaneks nr (...), który potwierdzał tą możliwość (bez konieczności uzyskiwania dodatkowej zgody banku). Nadto zmieniono § 6 umowy, co oznacza, że od tego dnia strony wyeliminowały ewentualną abuzywność postanowień w tym zakresie. Domagając się ustalenia, że określone przez powodów postanowienia umowy z dnia 20 kwietnia 2007 r. są abuzywne na przyszłość, powodowie pomijają okoliczność, że część postanowień umowy została zmieniona w/w aneksem. W ramach stosunku zobowiązaniowego, którego źródłem była w/w umowa kredytowa, od dnia zawarcia ww. aneksu, § 6 ust.1 umowy już nie obowiązywał. Zatem ewentualna abuzywność tego postanowienia dostrzeżona przez powodów została w powyższym zakresie usunięta. Kwestia ewentualnej niepewności kursów walut - tabeli kursowej została wyeliminowana na podstawie tzw. aneksu podpisanego w 2011 r. przez umożliwianie powodom spłaty rat bezpośrednio w CHF bez powoływania się na kurs z tabel pozwanego banku. Tym bardziej zatem powodowie nie mogli skutecznie domagać się ustalenia, że § 6 ust. 1 umowy jest bezskuteczny na przyszłość. Powyższe argumenty obalają twierdzenie powodów o spełnianiu świadczeń nienależnych, o powstałej nadpłacie w rozliczeniu umowy czy też bezskuteczności w/w postanowień umowy, co musiało skutkować oddaleniem ich żądania w całości. Ubocznie wskazać również należy, że strona powodowa nie udowodniła by zwróciła kwotę faktycznie wypłaconą przez Bank. To oznacza, że nawet przy przyjęciu, że umowa jest nieważna bank może domagać się od powodów co najmniej zwrotu wypłaconej kwoty. Tym samym nie można przyjąć by powodowie byli uprawnieni do domagania się zapłaty żądanych od pozwanego kwot. Odnosząc się do żądania powodów dotyczących składek na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego, wskazać należy, że żądania w tym zakresie nie można było uznać za zasadne. Jak wcześniej wskazano, brak było podstaw do uznania, że umowa kredytowa była umową nieważną. W świetle ustalonego stanu faktycznego nie można uznać postanowień dotyczących ubezpieczenia niskiego wkładu własnego (§ 10 ust. 13 umowy kredytu) za klauzulę niedozwoloną. Powodowie zdecydowali się na podpisanie umowy, w której jednoznacznie została określona wysokość pierwszej składki (2000 CHF). Już we wniosku kredytowym powodowie wskazali, że chcą ustanowić dodatkowe zabezpieczenie to jest ubezpieczenie brakującego wkładu własnego. W ocenie Sądu, nie można przyjąć by przedmiotowa klauzula kształtowała prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Wskazać należy, że ubezpieczenie niskiego wkładu własnego jest formą dodatkowego zabezpieczenia. Sąd meriti podziela pogląd Sądu Apelacyjnego w Warszawie wyrażony w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 listopada 2013 r. VI ACa 1521/12, że chodzi tu o szczególną sytuację gdzie umożliwia się kredytobiorcy nabycie nieruchomości dzięki sfinansowaniu jej zakupu kredytem hipotecznym mimo, iż taka osoba nie jest w stanie wnieść wymaganego wkładu własnego, co zwiększa ryzyko związane ze spłatą kredytu. Wprawdzie ustanowienie hipoteki na nieruchomości oznacza, że zabezpieczenie wierzytelności z tytułu udzielonego kredytu obciąża całą nieruchomość dłużnika, ale stanowi to dla banku znacznie mniej pewne przedsięwzięcie gospodarcze niż w przypadku gdy do pokrycia ceny transakcji zaangażowana zostaje określona pula środków własnych nabywcy (wymagany wkład własny). W razie spadku, w późniejszym okresie czasu wartości rynkowej zakupionej nieruchomości i konieczności dochodzenia przez bank niespłaconej części kredytu wraz z odsetkami w drodze egzekucji komorniczej istnieje realna obawa, że bank nie odzyskałby całej należnej mu wierzytelności. Tak więc, gdyby nie ubezpieczenie niskiego wkładu własnego kredytobiorca nie mógłby w ogóle otrzymać kredytu hipotecznego i zrealizować swoich planów. Oznacza to, że co do zasady nie jest wykluczone ustanowienie dodatkowego zabezpieczenia w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Powodowie dopatrywali się abuzywności wskazanej klauzuli w tym, że postanowienie to nie dawało kredytobiorcom żadnych korzyści i nakładało na nich obowiązek świadczenia na rzecz banku, któremu nie odpowiadało żadne wzajemne świadczenie banku na rzecz kredytobiorców. W ocenie Sądu zarzuty te są bezpodstawne. O rażącym naruszeniu interesów konsumenta można mówić wtedy, gdy dochodzi do istotnej i nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Rażące naruszenie należy interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Naruszenie interesów konsumenta ma być niewątpliwe, bezsporne i nacechowane znacznym ujemnym ładunkiem (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku sygn. akt I CK 832/04). Przekładając to na okoliczności niniejszej sprawy pamiętać należy, że w standardowym stosunku z umowy kredytu hipotecznego kredytobiorca angażuje część osobistych środków majątkowych na cel kredytu poprzez wniesienie wkładu własnego. Wówczas udział banku w inwestycji zmniejsza się, a wraz z nim ryzyko banku w udzieleniu swych środków, bowiem inwestycja jest już przynajmniej częściowo sfinansowana. Powodowie chcąc zminimalizować konieczność angażowania własnych środków majątkowych wybrali rozwiązanie w postaci zapewnienia przejściowej ochrony ubezpieczeniowej spłaty kwoty odpowiadającej standardowemu wkładowi własnemu. Złożyli stosowne oświadczenie w tym zakresie i upoważnili bank do pobrania składki. W konsekwencji powstała sytuacja, w której osoba trzecia zapewniła ochronę ubezpieczeniową kredytodawcy, zaś koszty tej ochrony ponosił nie angażujący środków kredytobiorca. Co istotne, wybór tego rodzaju zabezpieczenia nie był na pewno jedyną drogą dostępną stronom – istniała możliwość udzielenia dodatkowego zabezpieczenia rzeczowego, z czego powodowie nie skorzystali. Opłacenie ubezpieczenia było dla kredytobiorców dogodniejszą drogą niż dokonanie dodatkowego obciążenia na swoim majątku. Powodowie zdecydowali się na zaciągnięcie kredytu denominowanego w kwocie 280 760 CHF. We wniosku kredytowym powodowie wskazali, że koszt zakupu nieruchomości wynosi 648 185 zł, a oni wnioskowali o równowartość w CHF kwoty 638 185 zł. Biorąc więc pod uwagę powyższe, należy stwierdzić, że wskazana klauzula nie naruszyła w sposób rażący interesów powodów. W ocenie sądu postanowienie o ubezpieczeniu niskiego wkładu własnego stanowiło właściwy i w chwili zawierania umowy pożądany przez powodów równoważnik zwiększonego ryzyka banku, jak i poniesionych przez kredytobiorców kosztów. Wskazać należy, że w chwili zawierania umowy powodowie nie zdecydowali się na zaangażowanie własnych środków (wniesienie wymaganego wkładu własnego lub udzielenie innego zabezpieczenia), bądź na to by wziąć kredyt w niższej wysokości. Co więcej powodowie w ogóle nie chcieli mieć zaangażowanych swoich środków finansowych, skoro zdecydowali się na to by kredyt finansował również opłaty okołokredytowe i składkę na ubezpieczenie. Nadto żaden zapis nie mógł wprowadzać powodów w błąd co do tego kto jest objęty ochroną ubezpieczeniową. Powodowie podpisując oświadczenie z dnia 20 kwietnia 2007 r. musieli mieć świadomość warunków, w jakich mogłoby po stronie ubezpieczyciela powstać roszczenie regresowe. Wreszcie wskazać należy, że pozwany pobrał tytułem ubezpieczenia niskiego wkładu własnego kwotę 2000 CHF, stąd brak było podstaw do domagania się kwoty 10 495,05 zł. W tym stanie rzeczy brak było podstaw do zasądzenia kwot dochodzonych przez powodów jak również brak było podstaw do uwzględnienia żądania ustalenia bezskuteczności postanowień umowy na przyszłość. W świetle powyższych rozważań nie można przyjąć by umowa była nieważna, czy też by zawierała niedozwolone postanowienia umowne. Wobec powyższego orzeczono jak w punkcie I sentencji. O kosztach postępowania orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c.w zw. zart. 108 § 1 k.p.c.zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na zasądzone koszty składa się wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika pozwanego ustalone na podstawie § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800) w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia pozwu oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa (pkt II wyroku). SSO Eliza Kurkowska (...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2019-02-25' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Eliza Kurkowska legal_bases: - art. 58 § 1 i 2 k.c. - art. 69 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe - art. 108 § 1 k.p.c. recorder: Anita Piłatowicz signature: II C 630/17 ```
152000000000503_I_ACa_001787_2015_Uz_2016-03-30_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1787/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 marca 2016 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Barbara Górzanowska (spr.) Sędziowie: SSA Sławomir Jamróg SSA Barbara Baran Protokolant: sekr.sądowy Katarzyna Rogowska po rozpoznaniu w dniu 30 marca 2016 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaH. H. przeciwkoTowarzystwu (...) S.A.w(...) Sp. z o.o.wK. o zapłatę na skutek apelacji powoda i pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.wW. od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 11 września 2015 r. sygn. akt IX GC 1178/13 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: a wymienioną w punkcie I kwotę „149 219 zł 24 gr” obniża do kwoty „115 795 zł 28 gr”(sto piętnaście tysięcy siedemset dziewięćdziesiąt pięć złotych dwadzieścia osiem groszy), a kwoty „134 297 zł 32 gr” obniża do kwot „104 215 zł 75 gr”(sto cztery tysiące dwieście piętnaście złotych siedemdziesiąt pięć groszy), oddalając powództwo w części w jakiej obniżono zasądzoną należność, zaś daty „10 stycznia 2012 r.” zastępuję datami „23 grudnia 2011 r.” oddalając żądanie zasądzenia odsetek za opóźnienie za wcześniejszy okres; b wymienioną w punkcie III kwotę „24 517 zł” zastępuje kwotą „16 133 zł 50 gr” (szesnaście tysięcy sto trzydzieści trzy złote pięćdziesiąt groszy) c wymienioną w punkcie IV kwotę „651 zł 95 gr” zastępuje kwotą „488 zł 96 gr” (czterysta osiemdziesiąt osiem złotych dziewięćdziesiąt sześć groszy); 2 oddala apelacje powoda i pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.wW.w pozostałej części; 3 zasądza od powoda na rzecz pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.wW.kwotę 2 185 zł (dwa tysiące sto osiemdziesiąt pięć złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Barbara Baran SSA Barbara Górzanowska SSA Sławomir Jamróg UZASADNIENIE wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 30 marca 2016 r. PowódH. H.domagał się zasądzenia od pozwanychTowarzystwa (...) spółki akcyjnejw(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwK.kwoty 152.997,94 zł z odsetkami i kosztami procesu, tytułem odszkodowania za szkodę spowodowaną uszkodzeniem sieci elektrycznej, która doprowadziła do awarii urządzeń produkcyjnych i przerwę w produkcji. Sprawcę uszkodzenia byłaSpółka (...), której ubezpieczycielem od odpowiedzialności cywilnej jest(...). Na dochodzoną szkodę składały się kwoty: 77.000 zł netto tytułem wynagrodzenia za wymianę sterowników na linii galwanicznej; 1.448,12 zł tytułem zlecenia wykonania produkcji zleconej osobie trzeciej; 9.915,52 zł (równowartość 2505,88 EUR) także tytułem zlecenia wykonania produkcji zleconej osobie trzeciej; 27.431,64 zł (równowartość 6900 euro) tytułem zakupu dwóch wrzecion; 37.202,66 zł tytułem wynagrodzenia pracowników produkcyjnych za okres przestoju. W sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwani wnieśli o oddalenie powództwa, kwestionując swoją odpowiedzialność tak co do zasady, jak i wysokości. Wyrokiem z dnia 11 września 2015 r. Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział IX Gospodarczy zasądził na rzecz powodaH. H.od pozwanych:(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwK.kwotę 149.219 zł 24 gr z ustawowymi odsetkami od 10 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty, a odTowarzystwa (...) spółki akcyjnejwW.kwotę 134.297 zł 32 gr z ustawowymi odsetkami od 10 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty; przy czym spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych do kwoty 134.297,32 zł zwalnia drugiego. W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy powództwo oddalił i zasądził od pozwanych(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwK.iTowarzystwa (...) spółki akcyjnejwW.na rzecz powodaH. H.kwotę 24.517 zł tytułem zwrotu kosztów procesu przy czym spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego; nakazał ściągnąć od pozwanych(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwK.iTowarzystwa (...) spółki akcyjnejwW.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 651 zł 95 gr, przy czym spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego. Podstawą rozstrzygnięcia był następujący stan faktyczny; Zakład powoda znajduje się w odległości 4 km od miejsca uszkodzenia kabla. Obiekt powoda jest zasilany w energię elektryczną z transformatora starego typu ((...)) dopuszczonego do wykorzystania i akceptowanego przezZakład (...). Zgodnie z wynikami kontroli z 2008 r. w instalacji elektrycznej nie stwierdzono wad. W dniu 11 lutego 2011 r. doszło do awarii urządzeń powoda będącej konsekwencją uszkodzenia kabla elektrycznego w trakcie prowadzonych przez pozwaną(...) spółkę z o.o.wK.prac rozbiórki garażu wielostanowiskowego naul. (...)wK.i awarią sieci elektrycznej wywołana uszkodzeniem kabla. Przyczyną uszkodzeń wiertarek i automatyki sterującej była awaria zasilania obiektu. W momencie przerywania kabli przy robotach ziemnych wystąpiło kilka chwilowych stanów nieustalonego napięcia (zaniki napięcia w krótkim czasie). Obracające się w tym czasie silniki wentylatorów przekazały do instalacji zgromadzoną w indukcyjności cewek silników energię o kilkukrotnie większej wartości od znamionowego napięcia zasilania. Chwilowe napięcie o znacznie podniesionej wartości spowodowało uszkodzenie wrażliwych na przepięcia układów. Stan techniczny instalacji w zakładzie nie budzi zastrzeżeń – została ona wykonana według obowiązujących w trakcie jej powstania zasad. W zakładzie jest kilka rozdzielnic zapewniających prawidłowy rozkład energii elektrycznej do zasilania urządzeń wykonawczych. W czasie, gdy oddawano instalację do użytku nie stosowano ochronników przeciwprzepięciowych. Sąd Okręgowy ustalił następnie, że w wyniku uszkodzenia kabla i awarii powód poniósł szkodę w postaci: wymiany sterowników wraz z oprogramowaniem na kwotę 77.000 zł; wymiany wrzecion na kwotę 9.915,52 zł; zlecenia osobom trzecim wykonania 358 płytek obwodu drukowanego na kwotę 9.915,52 zł (równowartość 2505,88 EUR) oraz wykonanie metalizowania, cynowania i trawienia prawie 30 sztuk płytek na kwotę 1.448,12 zł; wynagrodzenia pracowników produkcyjnych w czasie przestoju – 33.423,96 zł. Ceny zastosowane przez przedsiębiorcę wymieniającego sterowniki odpowiadały średnim stawkom stosowanym na terenie(...). Urządzenia, które uległy uszkodzeniu stały się(w wyniku uszkodzenia) bezwartościowe.B. K. (1)iM. S. (1)nie są pracownikami produkcyjnymi, a ich obowiązki pracownicze (odpowiednio magazynier i pracownik marketingu) były wciąż aktualne także w trakcie przerwy w produkcji. Stan faktyczny w sprawie Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów, zeznań świadków i opinii biegłego. Na podstawie pism ZE Sąd ustalił, że 11 lutego 2011 r. doszło do zakłóceń w dostawie prądu oraz, że przyczyną zakłóceń było mechaniczne uszkodzenie linii kablowej 15kV przez pozwaną ad.2; na podstawie pisma osoby trzeciej –spółki (...)ustalił, że przyczyną uszkodzeń wrzecion było duże napięcie elektryczne, a naprawa uszkodzonych wrzecion przekracza wartość nowych; faktur - wysokość szkody; dowodów wpłaty, iż powód zapłacił kwoty będące skutkiem szkody; maila - koszt nowych wrzecion; wykazu i zestawienia operacji bankowych - wartość wypłaconego pracownikom produkcyjnym wynagrodzenia w okresie od 14 lutego do 8 marca 2011 r.; o.w.u., iż pozwane w umowie ubezpieczenia przewidziały franszyzę redukcyjną w wysokości 10% wartości szkody; protokołu spisanego przez stronę pozwaną ad.2 i ZE - okoliczności uszkodzenia kabla. Sąd podał, że świadekB. W.– dyrektor administracyjny firmy powoda zeznała, że: potwierdza fakt wystąpienia awarii w zakładzie powoda i opisała przebieg awarii; widziała kilkukrotne nagłe krótkotrwałe zaniki energii, po czym osobiście zadzwoniła naPogotowie (...), gdzie została poinformowana, że doszło do uszkodzenia kabla i poradzono jej, aby wyłączyć urządzenia aż do usunięcia awarii. Po uzyskaniu informacji, iż można włączyć na nowo urządzenia podjęto działania zmierzające do uruchomienia urządzeń. Po uruchomieniu urządzeń okazało się, że zostały uszkodzone urządzenia w zakładzie powoda; próbowano naprawić uszkodzone sterowniki, ale bezskutecznie. W końcu firma, która naprawiała sterowniki wskazała, że nie jest możliwa naprawa i że należy kupić nowe sterowniki wraz z oprogramowaniem; wynagrodzenie pracownikom produkcyjnym zostało wypłacone i opisała obowiązki pracownicze poszczególnych pracowników (23 min); nie byli w stanie opóźnić realizacji złożonych zamówień o około 1 miesiąc, dlatego w najpilniejszym zakresie zlecili wykonanie prac osobom trzecim; zostały zapłacone należności z tytułu napraw i produkcji zleconej osobom trzecim; zakład powoda funkcjonuje ponad 26 lat i taka sytuacja wystąpiła po raz pierwszy. ŚwiadekP. D. (1)– przedsiębiorca, który wymieniał sterowniki, potwierdził fakt usuwania usterki w urządzeniach powoda, zeznał, że: wymienił sterowniki wraz z oprogramowaniem, a koszt usunięcia usterki wyniósł kilkadziesiąt tysięcy złotych; uszkodzone urządzenie było starym urządzeniem, do którego nie udało się znaleźć części zamiennych; podczas wizyty w zakładzie pokazywano mu także inne urządzenia, które nie działały; wartość samych sterowników to około 10 000 zł – pozostała część wynagrodzenia świadka to robocizna i koszty związane z oprogramowaniem. ŚwiadekŁ. B.– zięć powoda, który pracuje także w jego przedsiębiorstwie opisał przebieg awarii, w tym podkreślił, że występowały krótkotrwałe przerwy w dostawie prądu. Po ostatecznym usunięciu awarii i próbie włączenia urządzeń okazało się, że urządzenia te uległy uszkodzeniu. Świadek zeznał, że: podczas usuwania uszkodzeń urządzeń powód nie mógł realizować zamówień; produkcja powoda nie jest produkcją typową, a wprost przeciwnie – jest to produkcja na indywidualne zamówienie; powód zlecił część produkcji osobom trzecim, aby zrealizować przyjęte jeszcze przed zdarzeniem zlecenia produkcji; doszło do uszkodzenia dwóch wrzecion wiertarkiS.; powód dysponuje trzema wiertarkamiS., ale na szczęście tylko jedna wiertarka była podłączona do prądu; uszkodzone wrzeciona zostały zamienione dwoma zapasowymi,które posiadał powód; pracownicy produkcyjni otrzymali wynagrodzenie za okres przestoju;B. K.to magazynier, aM. S.to pracownik marketingu; w zakładzie powoda nigdy nie występowały problemy związane z nieodpowiednim zabezpieczeniem przeciwprzepięciowym – żadne kontrole nie potwierdzały, że istnieją jakieś braki w zabezpieczeniach w zakładzie powoda; ŚwiadekM. H.– syn powoda, a także jego pracownik zeznał, że: w trakcie produkcji występowały nagłe przerwy w dostawie prądu; próbowano uruchomić urządzenia i okazało się, że linia galwaniczna nie działa; podjęto próbę naprawy sterowników, ale ostatecznie wymieniono sterowniki na nowe; zlecono część produkcji osobom trzecim; doszło do uszkodzeń dwóch wrzecion w wiertarceS., które zostały wymienione na zapasowe i wskazał koszt wrzeciona; do momentu usunięcia uszkodzeń zakład nie prowadził działalności produkcyjnej; w zakładzie powoda nigdy nie występowały problemy związane z nieodpowiednim zabezpieczeniem przeciwprzepięciowym – żadne kontrole nie potwierdzały, że istnieją jakieś braki w zabezpieczeniach w zakładzie powoda; zamontowanie nowych sterowników, co pozwoliło na wznowienie produkcji trwało około miesiąc; Sąd dał wiarę zeznaniom świadków, którzy zeznawali w sposób logiczny, spójny i wzajemnie zbieżny. Na podstawie dowodu z opinii biegłegoF. R.Sąd Okręgowy ustalił, że istnieje adekwatny związek przyczynowy pomiędzy uszkodzeniem kabla przez pozwaną ad.2 i szkodą powoda. Na podstawie opinii Sąd zweryfikował także wartość szkody. Biegły podkreślił, że robocizna w zakresie wymiany sterowników została wyliczona w sposób niezwykle oszczędny. Biegły wręcz wskazał, że on sam wskazałby większą ilość godzin jako czas niezbędnej robocizny (22 min). Biegły wyłączył możliwość wykorzystania dotychczasowego oprogramowania (23 min). Biegły szczegółowo w ustnej opinii uzupełniającej opisał przebieg zdarzenia z punktu widzenia wiedzy fachowej (24 min), w szczególności zwrócił uwagę, że jednorazowe wyłączenie prądu nie powinien spowodować negatywnych skutków. Problem polegał nie na tym, że doszło do jednorazowego wyłączenia prądu, a na tym, że doszło do kilkakrotnego krótkiego wyłączania i włączania prądu, co doprowadziło do zsumowania tych skoków napięcia – i to dopiero doprowadziło do uszkodzeń. Biegły podkreślił, że instalacja ma taką postać jaka była dopuszczalna w momencie jej budowy i jaka jest wciąż akceptowana przez ZE w stosunku do instalacji, które zostały wówczas wybudowane. W oparciu o powyższe Sąd pierwszej instancji uznał powództwo za uzasadnione w zasadniczej części. Według Sądu to przerwanie przez stronę pozwaną kabla w wyniku prowadzenia prac rozbiórkowych doprowadziło do uszkodzeń urządzeń powoda, co wynika wprost z opinii biegłego, której wnioski są zbieżne z pozostałym materiałem dowodowym. Nie stwierdzono w tym czasie żadnych innych zdarzeń, które mogłyby spowodować uszkodzenie. Sąd nie zgodził się z zarzutem, że powód nie dysponował odpowiednimi zabezpieczeniami przeciwprzepięciowymi, gdyż powód miał taką instalację, jaka występowała w momencie jej wybudowania i jest ona wciąż akceptowana przez ZE. Sąd podkreślił, że zakład powoda funkcjonuje przez ćwierć wieku i nigdy nie wystąpiło tego typu zdarzenie. W rezultacie Sąd uznał roszczenie za usprawiedliwione co do zasady. Co do zasady również Sąd zgodził się z roszczeniem powoda co do wysokości. Powód udokumentował fakt poniesienia kosztów, których zwrotu domaga się w procesie. Podstawowym elementem wpływającym na wysokość szkody jest koszt wymiany sterowników linii galwanicznej z oprogramowaniem. Powód poniósł koszt ich wymiany w kwocie 77.000 zł netto. Sąd podkreślił, że prace naprawcze były spowodowane nagłym wypadkiem, przez co powód nie mógł się przygotować do naprawy, poszukując najtańszego rozwiązania. Powód zachowywał się racjonalnie – zwrócił się do tego przedsiębiorcy, który w jego ocenie dawał rękojmię prawidłowego wykonania prac, a według biegłego naprawa została wykonana sprawnie i szybko. Biegły wskazał, że koszt robocizny obliczał wedle stawek obowiązujących wM., natomiast co do kosztów urządzeń to brał pod uwagę oferty znalezione w Internecie. Koszty te nie zostały zawyżone i odpowiadają średnim cenom robocizny występujących wM.lub cenom urządzeń. Sąd zaznaczył następnie, że naprawa sterowników w ogóle nie była możliwa, a naprawa wrzecion nie była opłacalna. Koszt sterowników biegły wyliczył na kwotę 27,5 tys. zł, a świadekP. D.zeznał, że koszt urządzeń to około 10 tys. zł, a reszta to robocizna. Zdaniem Sądu zeznania świadka są wiarygodne w tym zakresie, bo co prawda biegły wyliczył koszt samych urządzeń na kwotę o 17,5 tys. zł wyższą, aniżeli kwota wskazana przez świadka, ale jednocześnie kosztorys wymiany sterowników przedstawiony w opinii biegłego to kwota około 95,5 tys. zł, czyli o około 18 tys. zł wyższa, aniżeli rzeczywiście zapłacona przez powoda. Gdyby zatem szukać wzbogacenia powoda to dotyczyłoby to wartości sterowników (około 10 tys.zł) i wrzecion (około 28 tys. zł). Co do sterowników to nie można powiedzieć, że powód wzbogacił się, gdyż w miejsce używanych sterowników zamontował nowe, bo w inny sposób nie mógł usunąć szkody. Natomiast co do wrzecion to koszt ich naprawy byłby wyższy od kosztu ich wymiany, więc także nie można uznać, że powód wzbogacił się w wyniku usunięcia uszkodzeń. Skoro nie ulega wątpliwości, że powód poniósł koszty wymiany sterowników i wrzecion to Sąd uznał za uzasadnione roszczenie powoda o zwrot ww. kosztów. Na wysokość szkody nie może wpływać koszt tzw. pozostałości, co potwierdził biegły. Sąd uznał też za uzasadnione roszczenie o zwrot kosztów produkcji zleconej osobom trzecim. Sąd powołał się tu na zeznania świadków, którzy potwierdzili fakt zagrożenia karami umownymi i koniecznością terminowego wykonania zleceń. Za istotne Sąd uznał również ryzyko utraty renomy, lub nawet stałą utratę klienta. Za usprawiedliwione co do zasady Sąd Okręgowy uznał wreszcie roszczenie o zapłatę wynagrodzenia pracownikom produkcyjnym w okresie przestoju, który trwał około miesiąc, czego nie sposób zakwestionować. Za nieuzasadnione jednak Sąd uznał roszczenie o zwrot wynagrodzenia pracownikówB. K.(magazynierki) iM. S.(pracownika marketingu), jako że praca ww. osób nie była uzależniona od produkcji, a w przypadkuM. S.- w okresie przerwy produkcji – to winien był on w sposób szczególny i intensywny wykonywać swoje obowiązki informując kontrahentów o przyczynach przestoju i przekonując ich do dalszej współpracy. Podsumowując, Sąd Okręgowy uznał za uzasadnione kwoty: 77.000 zł netto tytułem wynagrodzenia za wymianę sterowników na linii galwanicznej; 14.48,12 zł tytułem zlecenia wykonania produkcji zleconej osobie trzeciej; 9.915,52 zł (równowartość 2505,88 EUR) także tytułem zlecenia wykonania produkcji zleconej osobie trzeciej; 27.431,64 zł (równowartość 6900 euro) tytułem zakupu dwóch wrzecion; 33.423,96 zł tytułem wynagrodzenia wypłaconego pracownikom produkcyjnym. Łączna suma ww. kwot to 149.219,24 zł. Ponadto, pozwani w umowie ubezpieczenia przewidzieli franszyzę redukcyjną na poziomie 10%. W rezultacie 10% od kwoty 149.219,24 zł to kwota 14.921,92 zł. Z tych względów Sąd Okręgowy w punkcie I wyroku zasądził na podstawieart.435 § 1 k.c.od pozwanej ad.2 kwotę 149.219,24 zł, a na podstawieart. 822 § 1 k.c.w związku zart.435 § 1 k.c.od pozwanej ad.1 kwotę 134.297,32 zł, która to kwota powstała z odjęcia od kwoty 149.219,24 zł kwoty 14.921,92 zł tytułem 10% franszyzy redukcyjnej, przy czym spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych do kwoty 134.297,32 zł zwalnia drugiego od obowiązku zapłaty w zakresie zapłaconej kwoty. Na podstawieart.481 § 1 i 2 k.c.Sąd zasądził odsetki od ww. kwot od 10 stycznia 2012r. przyjmując, iż roszczenie stało się wymagalne z dniem 9 stycznia 2012 r. (data odmowy spełnienia świadczenia), a zatem pozwani pozostają w opóźnieniu od następnego dnia, czyli 10 stycznia 2012 r. W punkcie II wyroku Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie to jest: w zakresie kwoty 3.778,70 zł tytułem wynagrodzenia wypłaconego pracownikomB. K.iM. S.– wobec pozwanych ad.1 i 2; w zakresie kwoty 14.921,92 zł tytułem franszyzy redukcyjnej – wobec pozwanej ad.1; w zakresie odsetek za okres przed 10 stycznia 2012 r. wobec pozwanych ad.1 i 2. W punkcie III wyroku Sąd zasądził od pozwanych na rzecz powoda kwotę 24.517 zł tytułem zwrotu kosztów procesu na podstawieart.98 § 1 i 3 k.p.c.przy czym spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego od obowiązku zapłaty ww. kwoty. Na koszty procesu złożyły się kwoty: 2 x 7.650 zł tytułem opłat od pozwu i apelacji, 7.200 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, 17 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa i 2.000 zł tytułem zaliczki na poczet przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego. W punkcie V wyroku Sąd nakazał ściągnąć od pozwanych na rzecz Skarbu Państwa kwotę 651,95 zł tytułem nieopłaconych kosztów opinii biegłego przy czym spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego od obowiązku zapłaty ww. kwoty. Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł zarówno powód jak i strona pozwana. PowódH. H.zaskarżył wymieniony wyrok w części - tj.: co do punktu II wyroku w tym zakresie, w którym Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo o zapłatę odsetek ustawowych od kwot objętych punktem I wyroku za okres od dnia 14 sierpnia 2011 roku do dnia 9 stycznia 2012 roku; co do punktu III wyroku w tym zakresie, w którym Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo w zakresie kwoty 2.700 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Zaskarżonemu w części wyrokowi Sądu Okręgowego powód zarzucił: 1. naruszenie prawa materialnego tj.art. 817 § 1 k.c.w związku zart. 481 § 1 k.c.- poprzez niezastosowanie tych przepisów do określenia terminu wymagalności świadczenia pozwanych ad. 1 i ad 2, co w konsekwencji doprowadziło do nieuprawnionego ustalenia, że roszczenie powoda stało się wymagalne dopiero w dniu 9 stycznia 2012 roku tj. w dacie odmowy spełnienia świadczenia, podczas, gdy powoływany przepis prawa materialnego stanowi, że ubezpieczyciel zobowiązany jest do wypłaty odszkodowania w terminie 30 dni od dnia zawiadomienia ubezpieczyciela o szkodzie; 2. naruszenie przepisów postępowania -art. 98 § 1 i 3 k.p.c., polegające na przyznaniu powodowi zwrotu kosztów procesu w kwocie niższej, niż wynikająca z powołanych przepisów, a to na skutek nieprzyznania powodowi zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za prowadzenie sprawy przed Sądem Apelacyjnym w postępowaniu zakończonym wyrokiem z dnia 15 października 2013 roku (sygn. akt I ACa 960/13). W związku z podniesionymi zarzutami powód wnosił o zmianę wyroku w zaskarżonej części w ten sposób, że obydwie kwoty wskazane w pkt. I zaskarżonego wyroku zostaną zasądzone z odsetkami ustawowymi od dnia 14 sierpnia 2011 roku do dnia zapłaty, w pkt. III zaskarżonego wyroku zasądzona zostaje kwota 27.217 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; o zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztów postępowania w postępowaniu apelacyjnym, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. PozwaneTowarzystwo (...) spółka akcyjnawW.zaskarżyła wyrok w pkt I w zakresie kwoty 33.423,96 zł, a pkt. III i IV w całości. Przedmiotowemu wyrokowi pozwany zarzucił naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 233 § 1 k.p.c.poprzez sprzeczność dokonanych ustaleń z zebranym w sprawie materiałem dowodowym przejawiającą się w ustaleniu, iż pomiędzy zapłatą wynagrodzeń swoim pracownikom przez powoda a zdarzeniem szkodowym zachodzi adekwatny związek przyczynowy, podczas gdy obowiązek zapłaty wynagrodzenia wynika z faktu pozostawania w stosunku pracy i jest niezależny od faktu zdarzenia szkodowego. W związku z powyższym pozwany wnosił o zmianę przedmiotowego wyroku poprzez zasądzenie na rzeczH. H.od pozwanych:(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwK.kwoty 115.795,28 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 10 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty;Towarzystwa (...) S.A.wW.kwoty 104.215,75 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 10 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty; przy czym spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych do kwoty 104.215,75 zł zwalnia drugiego; zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego ad. 1 zwrot kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych za I i II instancję. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Obie apelacje są częściowo uzasadnione. W pierwszej kolejności należy odnieść się do apelacji pozwanego ubezpieczyciela, jako że jest ona dalej idąca gdyż kwestionuje wysokość zasądzonego odszkodowania w części obejmującej wypłacone przez powoda wynagrodzenie pracownikom za czas przestoju spowodowanego awarią. Sąd Apelacyjny podziela ustalenia Sądu I instancji dotyczące przyjęcia odpowiedzialności pozwanych co do zasady. Uznanie przez Sąd Okręgowy, iż powód był uprawniony do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wynikających z uszkodzenia sieci energetycznej, za co ponosi winę pozwany ad 2, oparte zostało o szczegółową analizę materiału dowodowego przedstawioną w pisemnych motywach orzeczenia. Ustalenia faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy poczynione przez Sąd pierwszej instancji są prawidłowe i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne, uznając brak potrzeby ich powtarzania, poza kwestiami podniesionymi w apelacjach. W zasadniczej części na aprobatę zasługują też wyprowadzone przez Sąd Okręgowy wnioski i dokonana ocena prawna, za wyjątkiem kwestii dotyczącej odszkodowania stanowiącego równowartość wypłaconych pracownikom wynagrodzeń. W ocenie Sądu Apelacyjnego argumenty podniesione w apelacji są trafne, bowiem ustalenia Sądu pierwszej instancji nie dają podstaw do przyjęcia, że wynagrodzenia te stanowią szkodę powoda pozostającą w bezpośrednim związku przyczynowym z przedmiotowym zdarzeniem. Sąd Okręgowy przyjmując odpowiedzialność pozwanych w tym zakresie w ogóle nie wskazał na fakty, z których wyprowadził związek przyczynowy ani nie dokonał żadnej analizy prawnej. Przepisart. 361 § 2 k.c.stanowi, w powiązaniu z§ 1, że odpowiedzialny za szkodę ponosi ją tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła i w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Zaznaczyć należy, że następstwo ma charakter normalny wówczas, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest zwykle następstwem tego zdarzenia. W celu ustalenia obowiązku odszkodowawczego w pierwszej kolejności należy stwierdzić czy do powstania uszczerbku majątkowego co do zasady doszło, a następnie ustalić, czy uszczerbek ten wywołało zdarzenie z którym powód je łączy, czyli ocenić istnienie adekwatnego związku przyczynowego. Powód twierdził, iż poniósł szkodę polegającą na konieczności zapłaty pracownikom produkcyjnym wynagrodzenia pomimo wstrzymania produkcji z powodu awarii urządzeń, co stanowi jego stratę. Strata(damnum emergens),w rozumieniuart. 361 § 1 k.c., obejmuje zmniejszenie aktywów lub zwiększenie pasywów poszkodowanego, a więc rzeczywisty uszczerbek w majątku należącym do niego w chwili zdarzenia, za które odpowiedzialność została przypisana oznaczonemu podmiotowi. Ustalenia istnienia i wielkości szkody dokonuje się za pomocą metody dyferencyjnej (różnicowej), która nakazuje przyjąć za szkodę różnicę między rzeczywistym stanem dóbr poszkodowanego z chwili dokonywania ustaleń a stanem hipotetycznym, jaki istniałby, gdyby do zdarzenia sprawczego nie doszło, zaś w przypadku zaniechania, ustalenie, co by było, gdyby dane zdarzenie wystąpiło, przy czym oba te stany dotyczą całokształtu sytuacji konkretnego poszkodowanego. Porównanie obu stanów pozwala na ustalenie interesu poszkodowanego, czyli różnicy w jego dobrach. Jest to tzw. szkoda obrachunkowa. Przenosząc powyższe rozważania na grunt sprawy niniejszej, należy stwierdzić, że fakt zapłaty wynagrodzenia pracownikom zatrudnionym na umowy o pracę, stanowi wypełnienie zobowiązania powoda niezależne od awarii sieci energetycznej i spowodowanego nią przestoju. Nawet gdyby do przestoju nie doszło, powód zobowiązany byłby do wypłaty wynagrodzenia. Wypłata ta nie prowadzi więc do powstania uszczerbku majątkowego u powoda. Natomiast jest faktem, że powód nie uzyskał w zamian korzyści w postaci produkowanych wyrobów, jednakże ich produkcję zlecił innemu podmiotowi. Koszty tego zlecenia stanowią szkodę powoda, podlegającą naprawie, co uwzględniono w wyroku Sądu Okręgowego, nie kwestionowanego w tej części przez pozwanego. Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny uwzględnił apelację pozwanego ubezpieczyciela w zakresie kwoty 33.424 zł, pomniejszając o tę wartość zasądzone na rzecz powoda odszkodowanie. Równocześnie, na zasadzieart. 378 § 2 k.p.c., Sąd Apelacyjny rozpoznał sprawę także na rzecz pozwanego ad 2, który nie wniósł apelacji, pomniejszając zasądzoną od niego na rzecz powoda kwotę przy uwzględnieniu franszyzy redukcyjnej, przewidzianej w umowie ubezpieczenia. Odnosząc się do apelacji powoda Sąd Apelacyjny stwierdza, że jest ona w znacznej części uzasadniona. Sąd Okręgowy zasądził odsetki od zasądzonych kwot od 10 stycznia 2012r. przyjmując, iż roszczenie stało się wymagalne z dniem 9 stycznia 2012 r., tj. w dacie odmowy spełnienia świadczenia, jednakże swojego stanowiska w tej kwestii nie wyjaśnił. Trafnie powód zarzuca, że przepisart. 817 § 1 k.c.reguluje istotny z punktu widzenia zabezpieczenia interesów osoby uprawnionej do otrzymania świadczenia obowiązek terminowej realizacji świadczenia przez ubezpieczyciela. Przepis ten ma charakter określający termin wymagalności roszczenia w rozumieniuart. 120 k.c.Może się jednak zdarzyć, że w tym okresie (30 dni) ubezpieczyciel nie będzie w stanie ustalić okoliczności istotnych do określenia wysokości odszkodowania i swojej odpowiedzialności. Dlatego wart. 817 § 2ustawodawca przewiduje możliwość wydłużenia tego terminu. Ubezpieczyciel może więc przedłużyć termin wypłaty odszkodowania o czas potrzebny do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczeniowej i jej zakresu. Możliwe jest to jedynie wówczas, gdy w terminie 30-dniowym nie jest on w stanie, przy zachowaniu należytej staranności, ustalić okoliczności mających wpływ na jego odpowiedzialność lub wysokość odszkodowania. Należy zgodzić się z pozwanym ubezpieczycielem, że przedmiotowa sprawa nie była typowa a jej wyjaśnienie wymagało podjęcia działań także z udziałem osób trzecich. W szczególności niezbędne było uzyskanie wyjaśnień i materiałów od(...) S.A.Nadto pozwany zwracał się do poszkodowanego powoda o dostarczenie niezbędnych dokumentów, które zostały przedstawione 27 lipca 2011 r., a następne – w dniu 4 października 2011 r. Konieczne informacje od(...) S.Apowód z kolei otrzymał dopiero w październiku i listopadzie. Raport szkody w oparciu o analizę tych dokumentów i informacji powód otrzymał w dniu 8 grudnia 2011 r. Odszkodowanie powinno zostać wypłacone w terminie 14 dni od dnia, w którym wyjaśnienie tych okoliczności, istotnych z punktu widzenia odpowiedzialności ubezpieczyciela i wielkości szkody, było możliwe. Zatem termin ten upływał z dniem 22 grudnia 2011 r. Odsetki za opóźnienie należało zatem zasądzić od dnia 23 grudnia 2011 r. Uzasadnione są także zarzuty pozwanego dotyczące wysokości kosztów procesu. Sąd Okręgowy bowiem przeoczył, że sprawa była rozpoznawana także przed Sądem Apelacyjnym w wyniku apelacji, która doprowadziła do uchylenia poprzedniego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji. Zgodnie zart. 108 § 1 k.p.c.Sąd rozstrzyga o kosztach procesu tylko w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji. W przypadku gdy sąd drugiej instancji uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, pozostawienie temu sądowi rozstrzygnięcia o kosztach instancji odwoławczej wynika z mocy samego prawa (art. 108 § 2 k.p.c.). Dlatego zawarcie takiej formuły w wyroku sądu drugiej instancji nie jest konieczne, aczkolwiek w wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 15 października 2013 r. I ACa 960/13, taka dyspozycja się znalazła. Sąd Okręgowy w wyroku z dnia 11 września 2015 r. powinien zatem uwzględnić także koszty postępowania apelacyjnego, w tym koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2.700 zł. Jednakże zmiana rozstrzygnięcia w wyniku uwzględnienie apelacji pozwanego ubezpieczyciela doprowadziła do zmiany rozstrzygnięcia także w zakresie kosztów procesu. W Wyniku stosunkowego rozdzielenia kosztów, od pozwanych na rzecz powoda zasądzono kwotę 16.133,50 zł, na zasadzieart. 100 k.p.c. Mając na uwadze powyższe, w uwzględnieniu obu apelacji, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok jak w sentencji, na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono stosownie do wyniku sporu, na zasadzieart. 100 k.p.c.w związku zart. 108 § 1 k.p.c.oraz§ 6 pkt 5 oraz § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 461). SSA Barbara Baran SSA Barbara Górzanowska SSA Sławomir Jamróg
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2016-03-30' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Barbara Górzanowska - Sławomir Jamróg - Barbara Baran legal_bases: - art.481 § 1 i 2 k.c. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - § 6 pkt 5 oraz § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: sekr.sądowy Katarzyna Rogowska signature: I ACa 1787/15 ```
155515300001503_III_C_001705_2016_Uz_2019-10-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt III C 1705/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 października 2019 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie, w Wydziale III Cywilnym, w składzie: Przewodniczący - Sędzia Sądu Rejonowego Grzegorz Szacoń Protokolant: Stażysta Natalia Czaban po rozpoznaniu w dniu 17 października 2019 r., wS., na rozprawie, sprawy z powództwaIzby Rzemieślniczej(...)wS., przeciwko pozwanejGminie M.S., o ustalenie I ustala, iż opłata roczna obciążająca powoda Izbę Rzemieślniczej(...)wS.należna na rzecz pozwanejGminy M.S., z tytułu wieczystego użytkowania nieruchomości w postacidziałek numer (...), o powierzchni 3.191 m.kw., położonej przyal. (...), dla której Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie prowadziksięgę wieczystą numer (...)- począwszy od dnia 1 stycznia 2016 roku wynosi kwotę 43.800 złotych (czterdzieści trzy tysiące osiemset złotych); II oddala powództwo w pozostałym zakresie; III zasądza od powoda Izby Rzemieślniczej(...)wS.na rzecz pozwanejGminy M.S.kwotę 3.166,98 złotych (trzy tysiące sto sześćdziesiąt sześć złotych dziewięćdziesiąt osiem groszy), tytułem kosztów procesu; IV nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie od powoda Izby Rzemieślniczej(...)wS.kwotę 2.553,15 złotych (dwa tysiące pięćset pięćdziesiąt trzy złote piętnaście groszy), tytułem kosztów sądowych wyłożonych tymczasowo przez Skarb Państwa; V nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie od pozwanejGminy M.S.kwotę 162,97 złotych (sto sześćdziesiąt dwa złote dziewięćdziesiąt siedem groszy), tytułem kosztów sądowych wyłożonych tymczasowo przez Skarb Państwa. Sędzia SR Grzegorz Szacoń
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie date: '2019-10-17' department_name: III Wydział Cywilny judges: - Sędzia Sądu Rejonowego Grzegorz Szacoń legal_bases: [] recorder: Stażysta Natalia Czaban signature: III C 1705/16 ```
154510200003021_VI_P_000362_2009_Uz_2012-01-20_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI P 362/09 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 stycznia 2012 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSR Maria Sałacińska Ławnicy: Jadwiga Szczygieł, Elżbieta Janina Trusińska Protokolant: Rafał Smęt po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2012 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaA. K. przeciwko(...) spółce akcyjnejz siedzibą wW.o odszkodowanie I Zasądza od pozwanej(...) spółki akcyjnejz siedzibą wW.na rzecz powodaA. K.kwotę 10.431,84 zł ( dziesięć tysięcy czterysta trzydzieści jeden złotych 84/100) wraz z ustawowymi odsetkami od 4 lipca 2009 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. II. W pozostałym zakresie oddala powództwo. III. Znosi między stronami wzajemne koszty zastępstwa procesowego. IV. Wyrokowi w pkt. I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty należności głównej. Sygn. akt VI P 362/09 UZASADNIENIE PowódA. K.w dniu 18 czerwca 2009 roku złożył pozew przeciwko(...) S.A.z siedzibą wW., w którym wniósł o zasądzenie kwoty w wysokości 10.000,00 złotych tytułem odszkodowania za nieuzasadnione i sprzeczne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych – zgodnieart. 52 § 1 pkt. 1 k.p.(pozew – k. 1-5). W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż przedmiotowe rozwianie umowy o pracę przez(...) S.A., narusza obowiązujące przepisy dotyczące rozwiązywania umów o pracę bez wypowiedzenia i jest nieuzasadnione. Powód wskazał, że pracodawca, jako przyczynę uzasadniającą rozwiązanie umowy o pracę w trybie szczególnym zart. 52wskazał „niewypełnienie powinności zart. 179 ust. 3 ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku prawo telekomunikacyjne(Dz. U. 2004, nr 171, poz. 1800) dotyczących zadań i obowiązków przedsiębiorców telekomunikacyjnych na rzecz obronności, bezpieczeństwa państwa oraz bezpieczeństwa i porządku publicznego.” Zdaniem powoda przyczyna podana w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę jest zbyt ogólnikowa, lakoniczna, tym samym niezgodna zart. 30 § 4 k.p.Powód wskazał, iż zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego przyczyna rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, aby mogła zostać uznana za uzasadniającą rozwiązanie umowy, powinna być konkretna, rzeczywista, jasna oraz zrozumiała dla pracownika. A. K.w uzasadnieniu podniósł również, iż(...) S.A.powołując się w oświadczeniu rozwiązującym umowę wyłącznie na przepis z art. 179 prawa telekomunikacyjnego, w żaden sposób nie wykazał, w jaki sposób, kiedy oraz w jakich okolicznościach powód, nie zrealizował któregokolwiek z obowiązków nałożonych na przedsiębiorcę zgodnie z ww. przepisem. Powód podkreślił, iż w oświadczeniu z dnia 25 maja 2009 roku pracodawca nie wskazał, jakie okoliczności, zachowania czy zdarzenia, zakwalifikował jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Pismem procesowym z dnia 3 listopada 2010 rokuA. K.rozszerzył powództwo, wnosząc o zasadzenie odsetek ustawowych od odszkodowania w wysokości 10.000,00 złotych, od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ponadto wniósł o zasądzenie odszkodowania w wysokości 32.582,60 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 3 listopada 2010 roku do dnia zapłaty tytułem naprawienia szkody wyrządzonej przez pozwaną powodowi wskutek rozwiązania z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia. Jako podstawę prawną tego roszczenia pełnomocnik powoda wskazałart. 471 k.c., a gdyby Sąd jej nie podzielił, podano równieżart. 415 k.c.(k. – 190 – 194,198,224). Na rozprawie w dniu 3 listopada 2010 roku pełnomocnik powoda sprecyzował powództwo w zakresie żądanego odszkodowania w wysokości 1-miesięcznego wynagrodzenia, tj. w kwocie 10. 431,84 złotych za nieuzasadnione i sprzeczne z prawem rozwiązanie umowy o pracę w trybieart. 52 k.p.– (k. - 198). W odpowiedzi na pozewspółka (...) S.A.z siedzibą wW.wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego (odpowiedź na pozew - k. 59 - 64). W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pełnomocnik(...) S.A.podniósł, że zarzut naruszenia przez pozwanego reguł zart. 30 § 4 k.p.jest zarzutem bezpodstawnym. Strona pozwana podniosła, iż zgodnie z orzecznictwem Sadu Najwyższego – pracownik, który bardzo dobrze zdaje sobie sprawę z przyczyny rozwiązania umowy o pracę, nie może skutecznie powoływać się na naruszenie przez pracodawcęart. 30 § 4 k.p.Zdaniem pozwanego konkretność przyczyn uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika jest okolicznością faktyczną, którą ustala Sąd w postępowaniu procesowym. Ponadto pozwany podniósł, iż w dniu 12 lutego 2009 roku udzieliłA. K.kary nagany (akta osobowe – k. 26), z powodu niewykonania zadań należących do(...)(powód pełnił wówczas funkcję dyrektora tej komórki organizacyjnej). Udzielenie kary nagany było następstwem braku dopilnowania przez powoda realizacji obowiązków ustawowych ciążących na spółce, polegających na umożliwieniu realizacji przez uprawnione podmioty kontroli operacyjnej, polegającej na zapewnieniu warunków, a w szczególności utrwalaniu treści przekazanych danych (odpowiedź na pozew – k. 61). Następnie pozwany poruszył kwestię kontroli Urzędu Komunikacji Elektronicznej, która została przeprowadzona w spółce w lutym 2009 roku w zakresie wypełnienia przez(...) S. A.obowiązków na rzecz obronności, bezpieczeństwa państwa oraz bezpieczeństwa i porządku publicznego określonych w art. 179 Prawo telekomunikacyjne. Pozwany podkreślił, iż protokół z niniejszej kontroli ujawnił, że spółka nie była w pełni przygotowana do wykonywania obowiązków wynikających z ww. przepisu (k. – 86 - 94). Natomiast do powoda należał nadzór nad procesem przystosowania spółki do realizacji obowiązków wynikających z art. 179 Prawo telekomunikacyjne. Pozwany wskazał, iż w dniu 4 maja 2009 roku został sporządzony przezA. S.audyt w przedmiocie działań podejmowanych przez(...) S. A.w celu spełnienia wymogów z art. 179 Prawo telekomunikacyjne. Z przeprowadzonego audytu wynikły zaniedbania w procesie realizacji obowiązków ustawowych przez spółkę (k. – 95 – 107). W związku z powyższym pozwany podkreślił, iżA. K.pomimo otrzymanej nagany (w dniu 23 lutego 2009 roku) w dalszym ciągu nie podjął natychmiastowych działań związanych ze spełnieniem obowiązków z art. 179 Prawo telekomunikacyjne, które był zobowiązany zrealizować. Pozwany podkreślił, iż ze względu na powyższe, powód posiadał pełną świadomość i jasność przyczyny rozwiązania z nim umowy o pracę. Powód odwołał się do Sądu od udzielonej mu kary porządkowej z dnia 12 lutego 2009 roku. Powód nie zgadzał się z karą nagany, uważał, iż jest ona niesprawiedliwa i krzywdząca. Ostatecznie pozew w tej sprawie (sygn. sprawy VI P 139/09) został zwrócony przez Sąd ze względu na braki formalne, które nie zostały uzupełnione przez powoda w terminie . Sąd ustalił następujący stan faktyczny: PowódA. K.był zatrudniony w(...) S. A.z siedzibą wW.na podstawie umowy o pracę z dnia 11 lipca 2006 roku zawartej na czas nieokreślony. Powód zatrudniony był w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku zastępcy Pełnomocnika ds. Ochrony Informacji Niejawnych. Okres wypowiedzenia umowy o pracę wynosił 1 miesiąc. Zgodnie z umową powód rozpoczął pracę w pozwanej spółce w dniu 01 sierpnia 2006 roku (akta osobowe powoda część „B” – k. 8). Uchwałą z dnia 8 sierpnia 2006 roku nr 148/06Zarząd (...) S. A.na podstawie Regulaminu spółki powołałA. K.na zastępcy Pełnomocnika ds. Ochrony Informacji Niejawnych (akta osobowe powoda część „B” – k. 9, zeznania powoda – k. 234). Zgodnie z załącznikiem nr 2 do uchwały Zarządu(...) S. A.z dnia 22 października 2004 roku o nr 130/04 (8 sierpnia 2006 rok – data przyjęcia obowiązków przez powoda) do obowiązków powoda należało w szczególności: - zapewnienie przestrzegania przepisów o ochronie informacji niejawnych w spółce, - wykonywanie w spółce obowiązków Inspektora Bezpieczeństwa Teleinformatycznego w zakresie ustalonym w przepisach o ochronie informacji niejawnych, - nadzór nad pracą Sekcji Kancelaria Tajna, - udział w postępowaniach sprawdzających prowadzonych na podstawie przepisów o ochronie informacji niejawnych (akta osobowe powoda część „B” – k. 10, zeznania powoda – k. 234). Następnie uchwałą Zarządu(...) S. A.z dnia 30 listopada 2006 o nr 280/06 powód został powołany na stanowisko Pełnomocnika ds. Ochrony Informacji Niejawnych. Zgodnie z ww. uchwałą do zadańA. K.należały w szczególności: - nadzór nad monitorowaniem działania systemów zabezpieczeń wdrożonych w spółce w celu ochrony danych osobowych przetwarzanych w systemach informatycznych , - kontrolowanie przestrzegania przepisówustawy o ochronie danych osobowychi podejmowanie odpowiednich działań w przypadku wykrycia naruszeń w systemach zabezpieczeń, - nadzór nad funkcjonowaniem mechanizmów uwierzytelniania użytkownika oraz kontroli dostępu do danych osobowych powierzanych w systemach informatycznych (akta osobowe powoda część „B” – k. 21). Kolejną uchwałą Zarządu nr 173/08 z dniem 01 lipca 2008 roku powód objął stanowisko Dyrektora Biura – Pełnomocnika ds. Ochrony Informacji Niejawnych. Powodowi powierzono nowy zakres obowiązków (akta osobowe powoda część „B” – k. 24, zeznania powoda – k. 234). Zgodnie ze strukturą organizacyjną spółki, powód podlegał bezpośredniemu zwierzchnictwu Prezesa Zarządu –Z. N. (1)(zeznania powoda – k. 234). W dniu 3 października 2008 rokuZarząd (...) S. A.uchwałą nr 219/08 zatwierdził Dokument Informujący Projekt (dalej: DIP) Budowy Systemu Interfejsu w wykonaniu dyspozycjiart. 179 Ustawy prawo telekomunikacyjne(k. – 41). DIP został sporządzony przezS. P., następnie zatwierdzony przezW. B.. DIP określał w szczególności: główne zadania, zasoby ludzkie oraz ramy czasowe konieczne dla etapowej realizacji Budowy Systemu i Interfejsu, zgodnie z dyspozycją art. 179 Prawo telekomunikacyjne (k. 29 – 40, zeznania powoda – k. 235), w tym: - etap I – zdefiniowanie wymagań zwianych z realizacją systemu i interfejsu, - etap II – przeprowadzenie postępowania przetargowego w celu wyłonienia wykonawcy, - etap III – wdrożenie systemu i interfejsu, procedur eksploatacji i utrzymania systemu i interfejsu oraz udostępnienia danych. Ponadto DIP wskazał strukturę organizacyjną Zespołu Projektu Budowy Systemu i Interfejsu. Należeli do niej w szczególności: -S. P.Kierownik Projektu, -A. E.ds. Bezpieczeństwa Informacji, -G. K.Kierownik Zespołu Wdrożeniowego. Zgodnie z DIPA. K.jako Ekspert ds. Bezpieczeństwa Informacji odpowiadał za: - współpracę z wyspecjalizowanymi komórkami organizacyjnymi Departamentu Bezpieczeństwa Teleinformatycznego ABW, - opracowanie dokumentacji szczegółowych eksploatacji Systemu i Interfejsu, - informowanie Kierownika i Sponsora Projektu o problemach i stanie zaawansowania prac ww. sprawach (k. – 37). Ponadto Harmonogram Ramowy Projektu wskazywał daty realizacji poszczególnych etapów realizacji projektu, począwszy od dnia 01 października 2008 roku do dnia zakończenia wdrożenia Systemu i Interfejsu – 25 czerwca 2009 roku. W dniu 22 października 2008 rokuA. K.zaprezentował na posiedzeniuZarządu (...) S.A.„Procedurę realizacji zadań(...) S. A.związanych z wykonaniem dyspozycjiart. 179 ustawy Prawo telekomunikacyjnew okresie przejściowym do czasu uruchomienia interfejsów automatyzujących proces dostępu do danych operacyjnych” – załącznik nr 2 do protokołuZarządu (...) S.A.nr 62/08. Do niniejszego projektu Procedury w dniu 21 października 2008 roku została przygotowana informacja prawna, wskazująca, iż Procedura ustala zasady dotyczące umożliwienia uprawnionym ustawowo podmiotom kontroli operacyjnej, a spółce realizację zadań i obowiązków wynikających z ww. przepisu w okresie przejściowym, tj. do czasu wdrożenia pod względem technicznym systemu (k. 53 – 58). W dniu 24 października 2008 rokuZarząd (...) S. A.uchwałą nr 235/08 przyjął zmiany do(...) S. A.Regulamin wskazywał, iż Dyrektorem Biura Ochrony Informacji Niejawnych jestA. K., który ma współpracować bezpośrednio przy realizacji zadań z członkiem Zarządu nadzorującym pracę Biura – tj. zeZ. N. (1)(k. – 42 – 52, zeznania powoda – k. 234). W okresie od dnia 20 lutego do dnia 20 marca 2009 roku Urząd Komunikacji Elektronicznej (dalej: UKE) Departament Spraw Obronnych przeprowadził kontrolę w(...) S. A.(k. – 86 -94). Przedmiotem kontroli objęto w szczególności: wypełnianie obowiązków na rzecz obronności, bezpieczeństwa państwa oraz bezpieczeństwa i porządku publicznego zart. 179 ustawy Prawo telekomunikacyjne. Kontrola obejmowała okres czasu od dnia 1 sierpnia 2008 roku do dnia 20 lutego 2009 roku. Niniejsza kontrola była wynikiem odmówienia wykonania czynności umożliwiających przeprowadzenie przez CBA kontroli operacyjnej wobec abonenta(...) S. A.Odmowa uzasadniona została brakiem urządzenia rejestrującego treści przekazów stowarzyszonych z nimi danych telekomunikacyjnych. Zgodnie z ustaleniami UKE spółka telekomunikacyjna m. in. - do połowy lutego 2009 roku nie posiadała możliwości zapewnienia warunków przeprowadzenia kontroli operacyjnej przez uprawnione podmioty. Pomimo formalnego rozpoczęcia uzgodnień z niektórymi uprawnionymi podmiotami z(...) S. A. W okresie od dnia 21 do dnia 30 kwietnia 2009 roku w pozwanej spółce został przeprowadzony audyt, który miał na celu analizę podejmowanych w latach 2003 – 2007 i w I połowie 2008 roku przez(...) S. A.w celu spełnienia wymogówart. 179 ustawy Prawo telekomunikacyjne(k. 95 – 107). Wyniki audytu wykazały, iż w badanym okresie pozwany w szczególności: występował do Prezesa URTiP (potem URE) z wnioskiem o odroczenie na okres 18 miesięcy czy w dniu 6 maja 2005 roku został powołany harmonogram prac w celu realizacji zadań wynikających z ww. przepisu. Natomiast Zarząd nie podjął działań monitorujących realizację wdrożenia obowiązków z ustawy telekomunikacyjnej. Zgodnie z pismem z dnia 4 maja 2009 roku (k. 131) Zarząd pozwanej spółki otrzymał raport z przeprowadzonego audytu w dniu 4 maja 2009 roku (k. 131, zeznania prezesa zarządu pozwanej spółki – k. 237) W maju 2009 roku Zarząd przyznałA. K.nagrodę pieniężną w kwocie 6 000,00 złotych brutto (zeznania powoda – k. 236) W dniu 5 czerwca 2009 rokuA. K.otrzymał za pośrednictwem poczty oświadczenie z dnia 25 maja 2009 roku, w którym to(...) S. A.na podstawieart. 52 § 1 k.p.rozwiązał z powodem umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Jako przyczynę rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia umowy, pozwany wskazał ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych polegających na niewypełnieniu powinności zart. 179 ust. 3Prawo telekomunikacyjne (pozew – k. 2, akta osobowe powoda część „C”– k. 1). W dniu 12 sierpnia 2009 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wW.na podstawieart. 13 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa(Dz. U. z 2005 roku, nr 31, pozycja 267 z późn. zmianami) decyzją o znaku:(...)oraz decyzją (brak daty) o znaku(...)odmówiłA. K.przyznania prawa do zasiłku chorobowego. W uzasadnieniu decyzji ZUS podniósł, iż ubezpieczony w okresie od dnia 1 sierpnia 2006 roku do dnia 5 czerwca 2009 roku był zatrudniony na podstawie umowy o pracę w(...) S. A., natomiast niezdolność do pracy z powodu choroby po ustaniu zatrudnienia miała miejsce w okresie - łącznie od dnia 6 czerwca 2009 roku do dnia 4 sierpnia 2009 roku. Ponadto organ rentowy wskazał, że od dnia 1 maja 2007 roku wnioskujący ma ustalone prawo do emerytury w JER MSWIA. W związku z powyższym ZUS nie miał podstaw do przyznaniaA. K.prawa do zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia (k. 207). Na rozprawie w dniu 11 stycznia 2012 roku Sąd oddalił wniosek strony pozwanej (zawarty w pkt 1 pisma procesowego z dnia 8 marca 2011 roku) o zobowiązanie powoda do wykazania wysokości świadczenia emerytalnego, jakie pobierał powód po ustaniu stosunku pracy oraz jego udokumentowania. Powyższy wniosek Sąd uznał za nie mający znaczenia w sprawie, a jedynie prowadzący do przewlekłości postępowania. Strony nie wnosiły o uzupełnienie materiału dowodowego. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawiedowodów z dokumentów znajdujących się w aktach rozpoznawanej sprawy, w tym akt osobowych powoda. Zgromadzone w niniejszej sprawie dokumenty, Sąd ocenił jako w pełni wiarygodne. Na żadnym etapie rozpoznawania sprawy, strony postępowania nie zakwestionowały jakiegokolwiek dowodu, nie podnosiły jego nieautentyczności lub niezgodności ze stanem rzeczywistym. Były one nie tylko spójne wewnętrznie, ale i korespondowały ze sobą tworząc logiczną całość, dlatego też stanowiły podstawę ustalonego przez Sąd stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Ponadto powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań świadkaS. P.oraz częściowo w oparciu o zeznania stron: powoda oraz prezesa Zarządu pozwanejspółki (...). Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadkaS. P., bowiem były one logiczne i spójne, a ponadto obiektywne, gdyż świadek ten był zainteresowany wynikiem postępowania w tej sprawie.S. P.jest byłym pracownikiem pozwanej spółki, pracował w niej jako doradca zarządu d.s. bezpieczeństwa , a następnie główny specjalista, ekspert do spraw bezpieczeństwa, nie pozostawał z powodem w zależności służbowej , ani też w sporze z pozwaną spółką. Sąd dał wiarę zeznaniom powoda w części dotyczącej okoliczności rozwiązania z nim umowy o pracę, bowiem zeznania te korespondują z pozostałym materiałem dowodowym, w tym z zeznaniami świadkaS. P.. Natomiast Sąd odmówił przymiotu wiarygodności zeznaniom powoda na okoliczność poniesienia przez niego szkody majątkowej i jej wysokości w związku z działaniem pozwanej spółki, polegającym na rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, dlatego iż zeznania powoda w tym zakresie nie znajdują potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym w sprawie. Zeznania prezesa Zarządu pozwanejspółki (...)Sąd uznał za wiarygodne w części, tj. w zakresie kwestii formalnych związanych z przebiegiem zatrudnienia powoda w pozwanej. Sąd nie dał wiary zeznaniom wyżej wymienionego w zakresie przyczyn rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawieart. 52 § 1 k.p., a także n.t. czy powodowi były znane okoliczności uściślające przyczyny rozwiązania z nim umowy o pracę oraz czy powód został w inny sposób zapoznany z tymi przyczynami. Zeznania te nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym, w tym w zeznaniach świadkaS. P.oraz powoda. Oceniając zeznaniaZ. N.w tej części Sąd wziął pod uwagę to, iż był on przełożonym powoda, a także osobą, która podejmowała decyzje zarówno w przedmiocie udzielenia powodowi kary nagany, jak również o rozwiązaniu z nim umowy o pracę. Należy jednocześnie zauważyć, iż wyżej wymieniony dopiero na rozprawie zeznając w charakterze strony próbował wskazać przyczyny rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Zeznania świadkaA. S.nie wniosły nic istotnego do sprawy. Świadek ten nie pamiętał dokładnie, jakie zadania powierzono powodowi w zakresie realizacji zadań, wynikających z art. 179 Prawa telekomunikacyjnego, nie znał też przyczyn rozwiązania z powodem umowy o pracę. Sąd zważył, co następuje: PowództwoA. K.zasługiwało częściowo na uwzględnienie, tj. w zakresie odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. W przedmiotowej sprawie jest bezspornym, iżA. K.zawarł z pozwaną spółką umowę o pracę na czas nieokreślony w dniu 11 lipca 2006 roku. W niniejszej sprawie spór między stronami dotyczył w pierwszej kolejności zasadności i zgodności z prawem rozwiązania z powodem umowy o pracę w trybieart. 52 kodeksu pracyoraz kwestii należytego poinformowania powoda o rzeczywistych przyczynach zwolnienia. Zgodnie z treściąart. 52 § 1 pkt 1 k.p.pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Ponadtoart. 52 § 2 k.p.stanowi, iż rozwianie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę. W razie niespełnienia przesłanek wskazanych w cytowanych przepisach, bądź naruszenia innych przepisów regulujących rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia pracownikowi przysługują określone roszczenia względem pracodawcy, stosownie do dyspozycjiart. 56 § 1 k.p., który stanowi: pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo odszkodowanie. Zgodnie zart. 58 zd. 1 k.p.odszkodowanie, o którym mowa wart. 56 k.p.przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Jak wynika z utrwalonego już orzecznictwa i poglądów doktryny wskazywana w rozwiązaniu umowy o pracę przyczyna powinna być konkretna oraz rzeczywista. Zaś podanie w oświadczeniu przyczyny pozornej (nierzeczywistej, nieprawdziwej) jest równoznaczne z brakiem wskazania przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia w pojęciuart. 30 § 4 kp. Ponadto jeżeli wskazana przyczyna jest pozorna, to równocześnie jest ono bezzasadne, w myśl przepisówKodeksu pracy(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 1999 roku I PKN 304/99, OSNP 2001/4/118). Kodeks pracynie zawiera katalogu określającego na czym polega ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. W orzecznictwie przyjmuje się, że musi to być świadome i zawinione naruszenie podstawowych obowiązków przez pracownika oraz stwarzać zagrożenie dla interesów pracodawcy. Czyn taki może polegać na działaniu lub zaniechaniu. Należy zwrócić uwagę na fakt, że naruszenie powinno nieść za sobą odpowiedni ciężar gatunkowy. Ciężkie naruszenie przez pracownika zachodzi wówczas, gdy jego działanie cechuje wina umyślna lub rażące niedbalstwo. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 września 2005 roku ( II PK 305/04, M.P.Pr.-wkł. 2005/12/16) stwierdził, że rozwiązanie umowy o pracę w trybieart. 52 k.p.jako nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku pracy powinno być stosowane przez pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością. Musi być uzasadnione szczególnymi okolicznościami, które w zakresie winy pracownika polegają na jego złej woli lub rażącym niedbalstwie. Sąd podzielił stanowisko powoda, iż w oświadczeniu o rozwiązaniu z powodem umowy o pracę podane są jedynie ogólniki, tj. wskazane przyczyny nie zostały dostatecznie skonkretyzowane. W niniejszej sprawie nie zostały udowodnione przez byłego pracodawcę ani wina umyślna byłego pracownika, ani rażące niedbalstwo. Należy zwrócić uwagę, że kara pieniężna nałożona na(...) S.A.nie była bezpośrednio spowodowana działaniami bądź zaniechaniami powoda. Zgodnie z ustaleniami stanu faktycznego oraz protokołem kontroli UKE,(...) S. A.począwszy od 2003 roku składał wnioski do URTiP, a następnie do UKE o odroczenie wykonania zadań i obowiązków, o których mowa wart. 179 ust. 3 Ustawy Prawo Telekomunikacyjnena okres 18 miesięcy. Ostatni wniosek pozwana spółka złożyła w dniu 24 sierpnia 2007 roku, UKE decyzją z dnia 21 lutego 2008 roku odmówił(...) S. A.kolejnego okresu wstrzymującego wykonanie zadań z ww. przepisu. Zgodnie z decyzją pozwana spółka została zobowiązana do niezwłocznej implementacji rozwiązania spełniającego wymaganiaUstawy Prawo telekomunikacyjne(k. -30). W związku z powyższym pozwany pracodawca opracował i przyjął Dokument Inicjujący Projekt budowy systemu Interfejsu w wykonaniu dyspozycjiart. 179 Ustawy Prawo Telekomunikacyjne. W niniejszym Projekcie powód został powołany na Eksperta ds. Bezpieczeństwa i Informacji, natomiast kierownikiem Projektu zostałS. P.. Projekt zawierał Harmonogram Ramowy Projektu (k. 39), który wskazywał konkretne daty etapów realizacji Projektu. Należy podkreślić, iż data zakończenia wdrożenia Systemu i Interfejsu, została wskazana na dzień 25 czerwca 2009 roku, czyli po rozwiązaniu umowy o pracę zA. K.– 5 czerwca 2009 rok. Powód w związku z realizacją zadań zawartych w Projekcie sporządził Projekt Procedury mającej na celu realizację zadań związanych z zapisami art. 179 Prawa telekomunikacyjnego w okresie przejściowym do czasu uruchomienia Systemu i Interfejsu (k. – 53 – 58). Z powyższego wynika, iż powód podejmował działania mające na celu wywiązanie się z obowiązków pracowniczych. W ocenie Sądu pracodawca nie wykazał, iż działania i praca powoda miały na celu wyrządzenie szkody spółce – spowodowanie, iż UKE nałożył karę pieniężną na pozwaną spółkę. Należy zauważyć, iż(...) S.A.otrzymał karę za nie wywiązywanie się z ustawowych obowiązków. To opieszałość spółki od 2003 roku, spowodowała zaistniałą sytuację, a która nie była spowodowana działaniamiA. K.w 2008, 2009 roku. Z zeznań świadka –S. P.z wynika, iż powód nie był w całości odpowiedzialny za realizację zadań wynikających z art. 179 Prawa telekomunikacyjnego, ponieważ są to decyzje strategiczne spółki, leżące w gestii kierownictwa. Ponadto świadek zeznał, że terminy przyjęte w Projekcie z 1 października 2008 roku do realizacji zadań były za krótkie. Zdaniem świadka, realizacja zadań wymagała dwóch lat (k. 200 -202). Zgodnie z utrwalonym i jednolitym orzecznictwem Sądu Najwyższego (przykładowo orzeczenie z 5 lutego 1998 roku, I PKN 519/97, OSNP 1999/2/48) obowiązek udowodnienia wskazanej przyczyny rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika obciąża pracodawcę (art. 52 § 1 k.p.iart. 6 k.c.w związku zart. 300 k.p.). Sąd orzekający w niniejszej sprawie podzielił przedstawione zapatrywania Sądu Najwyższego i przyjął je za podstawę własnych rozstrzygnięć. Zatem pracodawca rozwiązując z pracownikiem umowę o pracę bez wypowiedzenia ma obowiązek wyraźnie wskazać, jakich ciężkich naruszeń swoich podstawowych obowiązków pracownik się dopuścił. W rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia pracodawca, jako przyczynę wskazał ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, polegających na niewypełnieniu powinności wynikających zart. 179 ust. 3 ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku Prawo telekomunikacyjne, a dotyczących zadań i obowiązków przedsiębiorców telekomunikacyjnych na rzecz obronności, bezpieczeństwa Państwa oraz bezpieczeństwa porządku publicznego. Za podstawowe obowiązki pracownicze należy uznać obowiązki wymienione wart. 100 § 2 k.p.(katalog przykładowy), wynikające z układów zbiorowych pracy, jak również i te, które zgodnie zart. 104 k.p.,art. 1041§ 1 k.p., określone są w regulaminie pracy. Zdaniem Sądu pozwany nie wskazał, jaki konkretnie podstawowy obowiązek pracowniczy naruszył powód w sposób ciężki, podał jedynie przepis ustawy szczególnej – tj.art. 179 ust. 3 ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku Prawo telekomunikacyjne(Dz. U. z 2004 roku, nr 171, pozycja 1800), wskazując na ciężkie naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, polegających na niewypełnieniu zadań i obowiązków przedsiębiorców telekomunikacyjnych na rzecz obronności, bezpieczeństwa Państwa i porządku publicznego. Zgodnie zart. 30 § 4 k.p.pracodawca jest obowiązany do wskazania przyczyny uzasadniającej przyczynę rozwiązania umowy o pracę. Należy podkreślić, iż rozwiązanie umowy o pracę w trybieart. 52 § 1 k.p.pkt 1 jest szczególnym trybem zakończenia stosunku pracy. Pozwany pracodawca w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika powinien wyjaśnić i wskazać, na czym miało polegać ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków przezA. K.. W ocenie Sądu wskazanie przez pozwaną spółkę, iż przyczyną rozwiązania umowy z powodem było niewypełnienie powinności zart. 179 Ustawy Prawo telekomunikacyjne– ustawy szczególnej - jest przyczyną niekonkretną, niejasną, a nawet mogącą wprowadzać w błąd. Zgodnie zart. 179 ust. 3 Ustawy Prawo telekomunikacyjne: „Przedsiębiorca telekomunikacyjny, z zastrzeżeniem ust. 12 pkt 2, jest obowiązany do: 1) zapewnienia warunków technicznych i organizacyjnych dostępu i utrwalania, zwanych dalej „warunkami dostępu i utrwalania”, umożliwiających jednoczesne i wzajemnie niezależne: a) uzyskiwanie przez Policję, Straż Graniczną, Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służbę Kontrwywiadu Wojskowego, Żandarmerię Wojskową, Centralne Biuro Antykorupcyjne i wywiad skarbowy, zwane dalej „uprawnionymi podmiotami”, w sposób określony w ust. 4b, dostępu do: – przekazów telekomunikacyjnych, nadawanych lub odbieranych przez użytkownika końcowego lub telekomunikacyjne urządzenie końcowe, – posiadanych przez przedsiębiorcę danych związanych z przekazami telekomunikacyjnymi, o których mowa w ust. 9, art. 159 ust. 1 pkt 1 i pkt 3–5, b) uzyskiwanie przez uprawnione podmioty danych związanych ze świadczoną usługą telekomunikacyjną i danych, o których mowa w art. 161, c) utrwalanie przez uprawnione podmioty przekazów telekomunikacyjnych i danych, o których mowa w lit. a i b; 2) utrwalania na rzecz sądu i prokuratora przekazów telekomunikacyjnych i danych, o których mowa w pkt 1 lit. a i b.” Dopiero podczas przesłuchania na rozprawie w dniu 20 kwietnia 2011 roku prezes spółki(...)Z. N. (1)starał się wskazać powody rozwiązania umowy o pracę z powodem. Zeznał on m. in., iż: „A. K.nie wykonał zadania polegającego na zapewnieniu właściwej ilości urządzeń umożliwiających, wykonywanie zobowiązań związanych z realizacją ochrony informacji niejawnych”. Ponadto prezes spółki podniósł, iż powodowi były znane przyczyny rozwiązania z nim umowy, ponieważ wynikały one z kontroli wewnętrznej (audytu), które zostały wysłane powodowi. Następnie prezes(...) S.A.zeznał, iż przesyłka została zwrócona przez pocztę, jako nieodebrana. Natomiast z oświadczenia powoda wynika, iż korespondencja została wysłana na niewłaściwy adres, tj. w miejsce, gdzie powód zamieszkiwał do 1996 roku (protokół z rozprawy – k. 230 – 241). Zdaniem Sądu strona pozwana, nie udowodniła faktu doręczenia powodowi dokumentów z kontroli UKE oraz przeprowadzonego w spółce audytu. W ocenie Sądu przyczyny rozwiązania umowy bez wypowiedzenia z powodem, powinny byćexpressis verbiswskazane w oświadczeniu rozwiązującym umowę, a nie wynikać z innych dokumentów, doręczonych w innym czasie (w niniejszej sprawie nie zostały doręczone powodowi). Przyjęta wykładnia przez pełnomocnika strony pozwanej ww. przepisu jest niezgodna zart. 30 § 4 k.p., z którego jasno i wprost wynika – zgodnie z wykładnią literalną, iż już w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę pracodawca ma obowiązek wskazać przyczynę uzasadniająca rozwiązanie umowy o pracę. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego postępowanie dowodowe przed sądem, w zakresie zasadności wypowiedzenia lub istnienia przyczyny rozwiania bez wypowiedzenia, w zasadzie ogranicza się do tego, że pracodawca jest obowiązany wskazać istnienie tej właśnie przyczyny, którą podał pracownikowi. Pracodawca jest obowiązany podać przyczynę wypowiedzenia także wtedy, gdy uważa, że jest ona znana pracownikowi. Musi ja podać najpóźniej w dacie złożenia wypowiedzenia. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 listopada 2000 roku (sygnatura sprawy: I PKN 99/00) stwierdził, że sprzeczne zart. 30 § 4 k.p.jest wskazanie przez pracodawcę przyczyn wypowiedzenia umowy o pracę w piśmie doręczonym pracownikowi później niż złożenie oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy. Zdaniem Sądu nie sposób podzielić argumentacji pełnomocnika pozwanej spółki, iż z nagany udzielonej powodowi w dniu 12 lutego 2009 roku wynika przyczyna rozwiązania umowy o pracę. Powód uznał decyzję Zarządu spółki za krzywdzącą i niesprawiedliwą, dlatego odwołał się do sądu. NatomiastA. K.nie wyczerpał w pełni drogi sądowej odwoławczej. Jedynie z uwagi na to, że powód nie uzupełnił braków formalnych, pozew został mu zwrócony. Oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia musi być złożone w formie pisemnej i wskazywać przyczynę dokonania tej czynności prawej (art. 30 § 4 kp). Wskazanie w pisemnym oświadczeniu zakładu pracy przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę na podstawieart. 52 kpprzesądza o tym, że spór przed organami orzekającymi toczy się tylko w granicach zarzutu skonkretyzowanego w pisemnym oświadczeniu, a zakład pracy pozbawiony jest możliwości powoływania się w toku postępowania na inne przyczyny, które również mogłyby uzasadniać tryb zwolnienia z pracy przewidziany wart. 52 Kodeksu pracy. Jak wynika z utrwalonego i jednolitego orzecznictwa Sądu Najwyższego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 1998 r., I PKN 519/97, OSNP 1999/2/48) obowiązek udowodnienia wskazanej przyczyny rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika obciąża pracodawcę (art. 52 § 1 kpi ar. 6kcw związku zart. 300 kp). Rozwiązanie umowy o pracę w trybieart. 52 k.p.jako nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku pracy powinno być stosowane przez pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością. Musi być uzasadnione szczególnymi okolicznościami, które w zakresie winy pracownika polegają na jego złej woli lub rażącym niedbalstwie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 21 września 2005 r., sygn. akt II PK 305/04). W oświadczeniu o rozwiązaniu z pracownikiem umowy o pracę musi być wskazana przyczyna. Naruszeniem tego wymogu jest brak wskazania przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę, ujęcie jej w sposób zbyt ogólnikowy, a także podanie innej przyczyny niż uzasadniająca rozwiązanie umowy o pracę, a więc wskazanie przyczyny „nierzeczywistej” (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1999 r., sygnatura I PKN 645/98, OSNP 2000/11/420). Reasumując, wskazane przez pozwaną spółkę przyczyny rozwiązania umowy w oświadczeniu z dnia 25 maja 2009 roku nie zostały sprecyzowane. Pozwana spółka nie wskazała, jakie konkretnie podstawowe obowiązki powód naruszył i to w sposób ciężki. Niezależnie jednak od wskazanych przez pozwaną Spółkę przyczyn rozwiązania z powodem umowy o pracę podkreślić należy, iż strona pozwana w żaden sposób nie wykazała, iż zachowała miesięczny termin do rozwiązania umowy o pracę z powodem. Pismo z dnia 4 maja 2009 roku, wskazuje, iż prezes pozwanej spółki w dniu 4 maja 2009 roku otrzymał raport z przeprowadzonego audytu (k. 131). Od dnia 4 maja 2009 roku miał 1 miesiąc na podjecie decyzji o zwolnieniuA. K.zgodnie zart. 52 § 2 k.p.Powód otrzymał oświadczenie o rozwiązaniu umowy w dniu 5 czerwca 2009 roku. W związku z powyższym pozwany pracodawca uchybił powyższemu terminowi o 1 dzień. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2005 r. sygn. akt I PK 233/04 w przypadku wieloosobowych organów zarządzających, do rozpoczęcia biegu terminu przewidzianego wart. 52 § 2 k.p.wystarczy, że o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy uzyska wiadomość jeden z członków tego organu. Kwestia kiedy i w jakiej formie przekaże on taką wiedzę pozostałym członkom organu wieloosobowego jest już bez znaczenia. Nadto termin przewidziany wart. 52 § 2 k.p.biegnie jeden raz od powzięcia przez pracodawcę wiadomości o faktach uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika i zmiana w składzie osobowym organu zarządzającego nie powoduje rozpoczęcia na nowo biegu tego terminu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2005 r., sygn. akt I PKN 389/01). Uznając, iż pozwana spółka w sposób niezgodny z prawem rozwiązała z powodem umowę o pracę bez wypowiedzenia w trybieart. 52 § 1 k.p., Sąd na podstawieart. 56§ 1 k.p.iart. 58 k.p.zasądził na jego rzecz od pozwanej odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, tj. w kwocie 10.431,84 wraz z ustawowymi odsetkami od następnego dnia po dacie doręczenia pozwanej odpisu pozwu – od 4 lipca 2009 r. do dnia zapłaty. Natomiast roszczenie powoda o odszkodowanie w kwocie 32 582,60 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 3 listopada 2010 r. roku do dnia zapłaty tytułem naprawienia szkody wyrządzonej przez stronę pozwaną powodowi wskutek rozwiązania z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia Sąd uznał za nieuzasadnione i w tej części jego powództwo oddalił. Zgodnie z pismem procesowymA. K.z dnia 3 listopada 2010 roku – powód od momentu zakończenia stosunku pracy u pozwanego, tj. od dnia 6 czerwca do dnia 4 sierpnia 2009 roku przebywał na zwolnieniu lekarskim, a po jego zakończeniu do dnia 4 października 2009 roku pozostawał bez pracy (k. 192). Zgodnie z dwiema prawomocnymi decyzjami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 12 sierpnia 2009 roku ((...), organ rentowy odmówiłA. K.prawa do wypłaty zasiłku chorobowego za łączny okres od dnia 06 czerwca do dnia 04 sierpnia 2009 roku. ZUS zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, uzasadnił swoją decyzję tym, iż powód pod dnia 1 maja 2007 roku ma ustalone prawo do emerytury w JER MSWiA, dlatego brak jest podstaw do przyznania prawa do zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia. Powód nie kwestionował żadnej z decyzji organu rentowego, nie wniósł odwołania od żadnej z nich do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych. Dlatego też należy podkreślić, iż obie decyzje organu rentowego są prawomocne, zgodne z prawem i wiążące dla Sądu oraz powoda. W ocenie Sądu - powód w toku postępowania, na żadnym jego etapie nie udowodnił winy pracodawcy oraz związku przyczynowego między czynem a szkodą. Należy zważyć, iż aby zasadne było zasądzenie odszkodowania na podstawieart. 415 k.c.w związku zart. 300 k.p.,A. K.powinien był udowodnić spełnienie trzech przesłanek łącznie, tj. szkody, winy pracodawcy oraz związku przyczynowego między czynem a szkodą. Powód zeznając na rozprawie w dniu 20 kwietnia 2011 roku oświadczył, iż po zakończeniu pobierania zasiłku chorobowego poszukiwał pracy, przeglądając oferty w internecie. Powód odbył 6 rozmów kwalifikacyjnych, z czego ostania okazała się pozytywną (k. 236). Wskazał, iż pięć poprzednich rozmów zakończyło się, w momencie podania przez niego podstawy rozwiązania nim umowy o pracę z pozwaną Spółką, tj. w trybie zart. 52 k.p. Zdaniem Sądu powód nie udowodnił wysiłków poczynionych na rzecz poszukiwania nowego zatrudniania, np. nie wykazał, w jakim okresie czasu i gdzie poszukiwał nowej pracy. Nie wykazał również, iż poprzednie rozmowy kończyły się z chwilą wskazania przyczyny rozwiązania umowy o pracę przez pracodawcę z pracownikiem. Ponadto należy zauważyć, iż powód nie mógł mieć pewności, iż w okresie od dnia 5 czerwca 2009 roku do dnia 3 października 2009 roku nadal będzie pracował współce (...) S.A. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego przyjmuje się, iż w odniesieniu do przesłanki winy, w zakresie jej elementu określonego, jako wina subiektywna w przypadku odpowiedzialności pracodawcy z tytułu wyrządzenia szkody przez sprzeczne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia odpowiedzialność tę uzasadnia (przy spełnieniu pozostałych przesłanek) jedynie działanie pracodawcy polegające na zamierzonym (umyślnym) naruszeniu przepisów o 28 stycznia 2009 roku rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia (wyrok SN z 28 stycznia 2009 roku, I PK 135/08). Ponadto zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 2010 roku (sygnatura sprawy: II PK 28/10) właściwą podstawą cywilnej uzupełniającej odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy jest odpowiedzialność deliktowa, a nie kontraktowa. Stosunek odszkodowawczy między powodem a pracodawcą, nie może mieć podstawy w zobowiązaniu umownym łączącym obie strony umowy o pracę, czyli zart. 471 k.c.Natomiast dopuszczalna jest odpowiedzialność odszkodowawcza na podstawieart. 415 k.c. O wzajemnym zniesieniu między stronami kosztów zastępstwa procesowego Sąd orzekł na podstawieart. 100 kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. O rygorze natychmiastowej wykonalności Sąd orzekł w punkcie IV wyroku na podstawieart. 4772§ 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd zasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu prawa pracy z urzędu nadaje wyrokowi przy jego wydaniu rygor natychmiastowej wykonalności w części nie przekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika. Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w sentencji.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie date: '2012-01-20' department_name: VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Jadwiga Szczygieł - Maria Sałacińska - Elżbieta Janina Trusińska legal_bases: - art. 52 § 1 pkt. 1 k.p. - art. 179 ust. 3 ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku prawo telekomunikacyjne - art. 471 k.c. - art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa - art. 100 kodeksu postępowania cywilnego recorder: Rafał Smęt signature: VI P 362/09 ```
154510000003521_VII_U_001345_2018_Uz_2019-06-19_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 1345/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 czerwca 2019 r. Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Marcin Graczyk Protokolant: Julia Bartolik po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 czerwca 2019 r. w Warszawie sprawy(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. o ustalenie właściwego ustawodawstwa w zakresie zabezpieczenia społecznego z udziałemM.M. na skutek odwołania(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. z dnia 18 września 2018 nr(...) 1 zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób że zobowiązuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Odział wW.do wydania odwołującej się spółce zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dlaM.Medyk na okres od 12 września 2018 roku do 12 listopada 2018 roku, 2 Zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Odział wW.na rzecz(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. UZASADNIENIE W dniu 10 października 2018 r.(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.(dalej jako „odwołująca się”,Spółkalub(...) Sp. z o.o.”) złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 18 września 2018 r., nr:(...). Odwołująca się spółka zaskarżyła powyższą decyzję w całości i wniosła o ustalenie przesłanek do wydania zaświadczenia o polskim ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie doM.Medyk (dalej również jako „zainteresowany” lub „ubezpieczony”) na okres od 18 września 2018 r. do 12 listopada 2018 r. W uzasadnieniu odwołania Spółka wyjaśniła, że jako płatnik składek złożyła wnioseko wydanie zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dlaM.Medyk, obywatela Ukrainy, na okres od 18 września 2018 r. do 12 listopada 2018 r. Na podstawie skarżonej decyzji organ rentowy, powołując się naart. 83b ust. 1 i art. 123 ustawy z dnia13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2019 r. poz. 300ze zm.)oraz art. 219 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postepowania administracyjnego(Dz. U. z 2019 r. poz. 60 ze zm.)i art. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr:(...)z dnia 24 listopada 2010 r. rozszerzającego rozporządzenie nr 883/2004 oraz rozporządzenia nr 987/2009 na obywateli państw trzecich, którzy nie są objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo, odmówił wydania przedmiotowego zaświadczenia. Jako przyczynę odmowy organ rentowy wskazał, że odwołująca się spółka nie przedstawiła dokumentu potwierdzającego rezydencję podatkową w Polsce. Odnosząc się do uzasadnienia skarżonej decyzji odwołująca wskazała, że zgodniez art. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr:(...)z dnia 24 listopada 2010 r., rozporządzenie (WE) nr 883/200 i rozporządzenie (WE)nr(...)mają zastosowanie do obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo, jak również do członków ich rodzin i osób pozostałych przy życiu po ich śmierci, pod warunkiem że zamieszkują oni legalnie na terytorium państwa członkowskiego i znajdują się w sytuacji, która pod każdym względem dotyczy więcej niż jednego państwa członkowskiego. Rozporządzenienr(...)nie wskazuje kryteriów dla oceny spełnienia tej przesłanki. Oceny tej nie można dokonać także na podstawie art. 11 rozporządzenia nr 987/2009 Parlamentu Europejskiegoi Rady, który służy określeniu „ośrodka interesów życiowych” - przesłanki służące ustaleniu ośrodka życiowego pracownika unormowane w tym przepisie powinny być brane pod uwagę jedynie między organami państw członkowskich i jedynie w przypadku zaistnienia między nimi sporu w tym temacie. Z kolei art. 1 ust. 3 lit. j) rozporządzenia nr:(...)WEnie posługuje się pojęciem „miejsce zamieszkania”, a normuje pojęcie „zamieszkanie”jako miejsce, gdzie osoba „zwykle przebywa”. Jak podała odwołująca oryginalna treść tego przepisu definiuje to pojęcie w wersji językowej niemieckiej („gewönlichenA.”)i angielskiej („habitual residence”) jako zwykły pobyt. W ocenie odwołującej tym należałoby się kierować przy ustalaniu, czy spełniona jest przesłanka „zamieszkania”,przy potwierdzeniu której można by badać, czy zamieszkanie jest legalne. Tymczasem, zdaniem skarżącej, organ rentowy utrzymuje, że do stwierdzenia, czy obywatel państwa trzeciego legalnie zamieszkuje w Polsce niezbędny jest m. in. dokument potwierdzający obowiązek podatkowy w Polsce (dokument potwierdzający rezydencję podatkową) wydany przez organ podatkowy, a taki dokument (tzw. certyfikat rezydencji), zgodnie z definicją zawartą wart. 5a pkt. 21 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, oznacza zaświadczenie o miejscu zamieszkania podatnika dla celów podatkowych wydane przez właściwy organ administracji podatkowej państwa zamieszkania podatnika. Certyfikat rezydencji ma służyć określeniu miejsca opodatkowania poszczególnych dochodów i majątku, podlegania/niepodlegania nieograniczonemu lub ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, może być wydany po potwierdzeniu spełnienia okresu przebywania na terytorium RP przez co najmniej 183 dni w roku podatkowymi posiadania na terytorium RP ośrodka interesów życiowych, nie jest przewidzianydo wydania automatycznie, jako obowiązkowy w przypadku każdego podatnika (obywatela polskiego lub cudzoziemca). Tym samym tzw. certyfikat rezydencji nie tylko nie zostałz definicji przewidziany jako dokument potwierdzający legalne zamieszkiwanie (legalne zwykłe przebywanie) na terytorium RP, ale wystawiany jest na podstawie innych,dalej idących kryteriów prawnych, nieprzewidzianych w takim zakresie do zastosowania przy ocenie legalnego zamieszkania na potrzeby wydania zaświadczeniaAl. (...)dodała, że posiadanie certyfikatu rezydencji może być pomocniczo uwzględniane przy wystawianiu zaświadczenia Al, jednak brak jest po stronie ZUS uprawnienia do bezwzględnego żądania wykazania legalnego zamieszkania przez pozyskanie takiego dokumentu, gdy jego posiadanie nie jest obligatoryjne i jest uzyskiwane na podstawie oceny spełnienia kryteriów nie pokrywających się w pełni z kryteriami możliwymi do zastosowania przy wystawianiu zaświadczeń A1. Nieprzedłożenie certyfikatu rezydencji nie może natomiast stanowić podstawy do odmowy wydania takiego zaświadczenia w postępowaniu toczącym się w ZUS. Zdaniem odwołującej występowanie o wydanie certyfikatów rezydencji w każdym przypadku zatrudniania przez przedsiębiorców cudzoziemców wykonujących pracę w różnych państwach członkowskich generuje dodatkowe koszty działalności związane z obowiązkiem ponoszenia związanych z tym opłat i stanowi nadmierną uciążliwość. Odwołująca zarzuciła organowi rentowemu, że co prawda informował płatnika składek o niezbędnych dokumentach, jakie zobowiązany jest dołączyć do wniosku o wydanie zaświadczenia Al (w tym tzw. certyfikacie rezydencji), to jednocześnie nie wzywał jej do przedłożenia dokumentu potwierdzającego rezydencję podatkową w Polsce, mimo że postępowanie w sprawie o wydanie zaświadczenia na formularzu Al ma charakter postępowania administracyjnego w sprawie indywidualnej i wymaga indywidualnych ustaleń w każdym przypadku. W ocenie odwołującej postępowanie w sprawie o wydanie zaświadczenia z założenia ma mieć charakter postępowania szybkiego i uproszczonego, tymczasem ZUS domaga się szczegółowych informacji w każdym z założenia przypadku prowadząc postępowanie przez wiele miesięcy, co prowadzi do pozbawiania pracowników ubezpieczenia(...), pomimo oskładkowania ich wynagrodzenia w Polsce. Organ rentowy nie uzasadnił natomiast prawnie żądania przedłożenia certyfikatu rezydencji, nadmieniając jedynie ogólnie o odpowiednich warunkach określonych w regulacjach unijnych, w szczególności w przepisach rozporządzenia nr:(...)i rozporządzenia (WE) nr:(...). Zdaniem odwołującej za podstawę żądania danych związanych z tym aspektem nie może stanowić Poradnik „Jak otrzymać zaświadczenie A1” opublikowany na urzędowej stronie ZUS, ani też formularze na stronie ZUS, opracowane na potrzeby A1 przy braku delegacji ustawowej uprawniającej co określenia zakresu ich dozwolonej treści. Zarówno ten poradnik, jak i formularze wyrażają oczekiwania co podania danych i dokumentów ponad dozwolone prawnie, co pozostaje także w sprzeczności z wymaganiami z obszaru(...). Zgodnie zart. 220 § 2 k.p.a.organ administracji publicznej żądający od strony lub innego uczestnika postępowania zaświadczenia albo oświadczenia na potwierdzenie faktów lub stanu prawnego jest obowiązany wskazać przepis prawa wymagający urzędowego potwierdzenia tych faktów lub stanu prawnego w drodze zaświadczenia albo oświadczenia, zaś organ rentowy tego w istocie nie uczynił. Spółka wskazała również, że zainteresowany ma zezwolenie na pracę w Polsce do dnia 9 stycznia 2021 r., posiada oświadczenie o miejscu zamieszkania, rachunki bankowe i płaci podatki w naszym kraju(odwołanie k. 3-5 a.s.) W odpowiedzi na odwołanie z dnia 5 listopada 2018 r.Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.(dalej jako(...)lub „organ rentowy”) wniósł o jego oddalenie na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c. Ustosunkowując się do stanowiska odwołującej się spółki organ rentowy wskazał, powołując się na pismo Prezesa Zakładu z dnia 30 kwietnia 2018 r. UP 2018-(...), że od dnia 2 maja 2018 r. zmieniły się zasady dotyczące wymaganych dokumentów poświadczających legalność zamieszkania obywateli państw trzecich na terenie Polski. Obecnie aby obywatel państwa trzeciego mógł otrzymać zaświadczenie A1, musi legalnie zamieszkiwać w państwie członkowskim i przemieszczać się pomiędzy państwami członkowskimi w związku z wykonywaniem pracy najemnej. Do stwierdzenia, czy obywatel państwa trzeciego legalnie zamieszkuje w Polsce niezbędny jest dokument, który uprawnia do pobytu w Polsce oraz dokument potwierdzający obowiązek podatkowy w Polsce (dokument potwierdzający rezydencję podatkową) wydany przez organ podatkowy. Organ rentowy wskazał, że płatnik w toku postępowania wyjaśniającego zainicjowanego wnioskiem o wydanie zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dla zainteresowanegoM.Medyk nie dołączył dokumentu potwierdzającego rezydencję podatkową w Polsce. Z tego względu brak jest podstaw do wydania płatnikowi formularza A1. Na tej podstawie organ rentowy uznał, że płatnik składek nie załączył kompletu niezbędnych dokumentów, a w konsekwencji nie spełnił wszystkich przesłanek wymaganych do wydania zaświadczenia A1, wobec czego zaskarżona decyzja jest prawnie oraz faktycznie uzasadniona (odpowiedź na odwołanie, k. 12-13 a. s.). W piśmie procesowym z dnia 12 grudnia 2018 r. pełnomocnik procesowy(...) Sp. z o.o.zmodyfikowała wniosek zawarty w pkt. 3 odwołania w ten sposób, że wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez zobowiązanie organu rentowego do wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej w formularzu A1 dlaM.Medyk na okres od 12 września 2018 r. do 12 listopada 2018 r., a ponadto wniosła o zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującej się spółki zwrotu kosztów procesu wg. norm przepisanych. Pełnomocnik Spółki podtrzymała stanowisko i argumentację wyrażoną w treści odwołania(pismo procesowe z 12.12.2018 r. k. 24-30 a.s.). Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: (...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.została zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym w dniu 27 listopada 2002 r. Przedmiotem działalności Spółki jest transport drogowy towarów(odpis z KRS k. 31-36 a.s.). ZainteresowanyM.Medyk jest obywatelem Ukrainy. Posiada wizę pracowniczą, uprawniającą go do legalnego zamieszkiwania w Polsce, która pozostawała ważna do dnia 30 sierpnia 2019 r. oraz zezwolenie typu A nr:(...)na pracę ważne od 10 stycznia 2018 r. do 9 stycznia 2021 r. Legitymuje się świadectwem kierowcy nr B-(...)wydanym przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego do celów zarobkowego przewozu drogowego rzeczy na podstawie licencji wspólnotowej ważne od 9 marca 2018 r. do 5 marca 2020 r.(wiza k. 6, zezwolenie typu A nr(...)z dnia 08.01.2018 r. k. 37 a.s., świadectwo kierowcy nr: B-(...)k. 37-38 a.s.). M.Medyk był zatrudniony w(...) Sp. z o.o.w okresie od 13 lutego 2018 r. do 10 sierpnia 2018 r. na stanowisku kierowcy ciągnika siodłowego na podstawie umowy o pracę na czas określony w pełnym wymiarze czasu pracy. Zainteresowany wykonywał w odwołującej się Spółce pracę kierowcy w transporcie międzynarodowym na terenie Unii Europejskiej na podstawie umowy o pracę zawartej na terytorium Polski. Z tego tytułu został objęty obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym i zdrowotnym. Pracodawca odprowadzał składki do ZUS i zaliczki na podatek dochodowy od przychodów uzyskiwanych w Polsce. Wynagrodzenie za pracę było wypłacane na konto bankowe zainteresowanego w Polsce(odpis z KRS k. 31-36 a.s., oświadczenia rachunek bankowy k. 7 a.s., oświadczenie pracownika dla celów obliczania miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych k. 9a.s.) W dniu 3 września 2018 r. pomiędzy(...) Sp. z o.o.aM.Medyk została zawarta umowa o pracę na czas określony od 3 września 2018 r. do 30 listopada2018 r. na podstawie której ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku kierowcy ciągnika siodłowego w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem w kwocie 2.500,00 złotych brutto miesięcznie. Miejscem wykonywania pracy ubezpieczonego była siedziba pracodawcy użytkownika oraz inne miejsca prowadzenia działalności, jak filie, przedstawicielstwa, oddziału i bazy transportowe(umowa o pracę (...).09.2018 r.k. 38-40 a.s.). Na dzień 10 września 2018 r. ubezpieczony zamieszkiwał wW.przyul. (...). Posiadał rachunek bankowy w RaiffeisenP., na który było wypłacane mu wynagrodzenie i inne świadczenia w polskich złotych, posiadał nadany numer PESEL, opłacał podatek dochodowy i odprowadzał składki na ubezpieczenia społecznew Polsce(oświadczenia k. 7-8, zaświadczenie o miejscu zamieszkania k. 9, oświadczenie pracownika dla celów obliczania miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych k. 9 a.s., certyfikat rezydencji z 29.11.2018 r. k. 62 a.s.). W dniu 11 września 2019 r.(...) Sp. z o.o.złożyła w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.wniosek o wydanie w stosunku doM.Medyk zaświadczenia o polskim ustawodawstwie na formularzu A1 na okres od dnia 12 września 2018 r. do 12 listopada 2018 r.(wniosek o zaświadczenie A1 – akta rentowe). Po przeprowadzeniu postępowania weryfikacyjnego ZUS(...)Oddział wW.wydał w dniu 18 września 2018 r. decyzję nr:(...)na podstawieart. 83b ust. 1 i art. 123 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych,art. 219 k.p.a., art. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...)z dnia 24 listopada 2010 r. rozszerzającego rozporządzenie nr 883/2004 oraz rozporządzenie nr 987/2009 na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo odmawiając wydania zaświadczeniana formularzu A1 dla ubezpieczonegoM.Medyk za wskazany we wniosku okres. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że zgodnie z art. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego(Dz. urz. UE nr L 166/1 z 30.04.2004 r.ze zm.), rozporządzenie stosuje się do obywateli Państwa Członkowskiego, bezpaństwowców i uchodźców mieszkających w Państwie Członkowskim, którzy podlegają lub podlegali ustawodawstwu jednego lub kilku Państw Członkowskich oraz do członków ich rodzin i osób pozostałych przy życiu. Przepisy w zakresie koordynacji zabezpieczenia społecznego,tj. rozporządzenie nr 883/2004 oraz rozporządzenie nr 987/2009, mają zastosowaniedo obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej przemieszczających się w celu wykonywania pracy na terytorium Unii Europejskiej. Stosownie zaś do treściart. 1 rozporządzenia 1231/2010, rozporządzenie nr 883/2004 oraz rozporządzenienr(...)mają zastosowanie do obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo, jak również do członków ich rodzin i osób pozostałych przy życiu po ich śmierci, pod warunkiem, że zamieszkująoni legalnie na terytorium państwa członkowskiego i znajdują się w sytuacji, która dotyczy więcej niż jednego państwa członkowskiego. Organ rentowy wskazał przy tym,że aby obywatel państwa trzeciego mógł otrzymać zaświadczenie A1 musi legalnie zamieszkiwać w państwie członkowskim i przemieszczać się pomiędzy państwami członkowskimi w związku z wykonywaniem pracy najemnej. Do stwierdzenia, czy obywatel państwa trzeciego legalnie zamieszkuje w Polsce niezbędny jest dokument, który uprawniado pobytu w Polsce oraz dokument potwierdzający obowiązek podatkowy w Polsce (dokument potwierdzający rezydencję podatkową) wydany przez organ podatkowy.W ocenie organu rentowego płatnik do wniosku nie dołączył kompletu wymaganych dokumentów, gdyż nie załączył certyfikatu rezydencji podatkowej(...)1 poświadczonego przez organ podatkowy (nie został przedstawiony dokument potwierdzający rezydencję podatkową w Polsce). Na tej podstawie organ rentowy uznał, że przedstawione do wniosku dokumenty nie mogą stanowić podstawy do wydania formularza A1. W związkuz powyższym brak jest podstaw do zastosowania wobecM.Medyk ustawodawstwa właściwego na podstawie rozporządzenia nr 883/2004 oraz rozporządzenia nr 987/2009,a w konsekwencji brak jest podstaw do wydania zaświadczenia A1(decyzja ZUSz 18.09.2018 r. – akta rentowe). Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów zawartych w aktach niniejszej sprawy, jak również w aktach organu rentowego.Dokumenty, w zakresie w jakim Sąd Okręgowy oparł na nich swoje ustalenia, należało uznać za wiarygodne, gdyż wzajemnie się uzupełniają i tworzyły spójny stan faktyczny. Jednocześnie ww. dowody nie były przez strony sporu kwestionowane w zakresie ich autentyczności i zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, a zatem wynikające z nich okoliczności należało uznać za bezsporne. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie jest zasadne i jako takie zasługuje na uwzględnienie. Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy ubezpieczonyM.Medyk, jako pracownik(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.może podlegać polskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego, a w konsekwencji,czy organ rentowy powinien wydać zaświadczenie A1, o którym mowa w złożonym przez odwołującą się Spółkę, wniosku. Przy czym kwestią poddawaną w wątpliwość przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych było to, czy osoba, której miałoby dotyczyć zaświadczenie Al, legalnie zamieszkuje na terytorium Polski. Organ rentowy warunkował bowiem wydanie zaświadczenia, a tym samym potwierdzenie legalności zamieszkiwania, od przedłożenia dokumentu, który uprawnia do pobytu w Polsce oraz dokumentu potwierdzającego obowiązek podatkowy w Polsce (dokument potwierdzający rezydencję podatkową) wydany przez organ podatkowy. Podleganie obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym obywateli Ukrainy reguluje umowa międzynarodowa, jaką Rzeczpospolita Polska zawarła z Ukrainą - umowa z dnia18 maja 2012 r. o zabezpieczeniu społecznym(Dz. U. z 2013 r. poz. 1373), która weszław życie z dniem 1 stycznia 2014 r. Zgodnie z art. 3 umowy ma ona zastosowanie do osób, które podlegały lub podlegają ustawodawstwu jednej lub obu umawiających się stron,przy czym ogólna zasada z art. 6 wskazuje, że osoba, do której stosuje się niniejszą umowę, podlega ustawodawstwu tej umawiającej się strony, na której terytorium wykonuje pracę,zaś zgodnie z treścią art. 7 ust. 3, podróżujący personel przedsiębiorstwa transportowego, działającego na terytoriach obu umawiających się stron, podlega ustawodawstwutej umawiającej się strony, na której terytorium przedsiębiorstwo jest zarejestrowane.Tym samym pracownicy odwołującej się Spółki mający obywatelstwo ukraińskie podlegają ustawodawstwu polskiemu w zakresie obowiązkowych ubezpieczeń społecznych(na podstawie art. 6 ust. 1 pkt. 1 ustawy systemowej), tym bardziej, że wykonując pracęna terytorium Polski równocześnie wykonują pracę na terytorium innych krajów członkowskich Unii Europejskiej, a nie Ukrainy. Zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym określaustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(t.j. Dz. U. z 2019 r. poz. 300), która już w art. 2a ust. 1 stoi na gruncie równego traktowania wszystkich ubezpieczonych bez względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne, narodowość, stan cywilny oraz stan rodzinny. Zatem nie ulega wątpliwości, że regulacjom tej ustawy podlegają co do zasady także obywatele państw obcych, którzy na terenie Polski podejmują działalność stanowiącą podstawę objęcia ich obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Jak stanowi przepis art. 5 ust. 2 ustawy systemowej - nie podlegają ubezpieczeniom społecznym określonym w ustawie obywatele państw obcych, których pobyt na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej nie ma charakteru stałego i którzy są zatrudnieni w obcych przedstawicielstwach dyplomatycznych,urzędach konsularnych, misjach, misjach specjalnych lub instytucjach międzynarodowych, chyba że umowy międzynarodowe stanowią inaczej. Jak wywiódł Sąd Najwyższy w wyrokuz dnia 28 maja 2008 r.,(I UK 303/07), przed dniem 1 maja 2004 r. przez „pobyt o charakterze stałym” cudzoziemca rozumiało się zezwolenie na zamieszkanie lub osiedlenie sięna terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub posiadanie statusu uchodźcy albo zgodę na pobyt tolerowany, bądź zezwolenie na pracę. W nowszym orzecznictwie, dokonując wykładniart. 5 ust. 2 ustawy systemowej Sąd Najwyższy wywiódł, że stały pobyt to pobyt niezmienny w danym okresie czasu, czyli w okresie realizacji podstawy ubezpieczenia, przy czym nie ma większego znaczenia okoliczność dotycząca tego, jaką administracyjną gwarancję prowadzenia działalności lub zapewnienie pobytu miał w Polsce obywatel państwa obcego. Zgodnie zaś z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2017 r.,(II UK 295/16)stały pobyt to pobyt niezmienny w danym okresie, czyli w okresie realizacji podstawy ubezpieczenia. Liczy się zatem to, czy obywatel obcego państwa przebywając na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej wykonuje stałą pracę w charakterze pracownika(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 września 2009 r., II UK 11/09, z dnia 6 września 2011 r., I UK 60/11i z dnia 12 lipca 2017r., sygn. akt II UK 295/16). Podkreślenia wymaga także, że zasady ustalania właściwego ustawodawstwa regulują przepisy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego(Dz. Urz. UE nr L 166 z 30 kwietnia 2004 r., str. 1, ze zm.), rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego(Dz. Urz. UE nr L 284 z 30 października 2009 r. ze zm.)i rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...)z dnia 24 listopada 2010 r. rozszerzającego rozporządzenie (WE) nr 883/2004 i rozporządzenie (WE)nr(...)na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo(Dz. Urz. UE Nr L 344 z 29 grudnia 2010 r.). Zgodnie z art. 1 rozporządzenia nr 1231/2010, przepisy rozporządzenia (WE) nr 883/2004i rozporządzenia nr 987/2009 mają zastosowanie do obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo,jak również do członków ich rodzin i osób pozostałych przy życiu po ich śmierci pod warunkiem, że zamieszkują oni legalnie na terytorium państwa członkowskiego i znajdują się w sytuacji, która pod każdym względem dotyczy więcej, niż jednego państwa członkowskiego. Z brzmienia powołanego przepisu wynika, że to instytucja państwa członkowskiego dokonuje oceny przesłanki warunkującej rozszerzenie rozporządzenia (WE) nr 883/2004i rozporządzenia (WE) nr 987/2009 na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo. Przesłanką warunkującą to działanie jest „legalne zamieszkiwanie” obywatela państwa członkowskiego na terytorium państwa członkowskiego. Wskazać należy, że pojęcie „legalnego zamieszkania”na terytorium państwa członkowskiego nie zostało zdefiniowane na gruncie prawa europejskiego. Użycie zwrotu „legalne zamieszkiwanie” - bez dodatkowych warunkówi bliższego sprecyzowania - w odniesieniu do terytorium państwa członkowskiego oznaczać musi poddanie kontroli legalności zamieszkiwania przepisom krajowym tego państwa.Przy czym nie może być to dowolna interpretacja, jak to uczynił ZUS uzależniając potwierdzenie legalnego zamieszkania od wydania dokumentu potwierdzającego obowiązek podatkowy w Polsce (rezydencję podatkową) wydany przez organ podatkowy. Żądanie takie organu rentowego jest nieuprawnione i nie znajduje oparcia w przepisach prawa europejskiego i polskiego. W szczególności źródłem prawa nie może być pismoPrezesa Zakładu z dnia 30 kwietnia 2018 r., znak: UP 2018-(...), z którego wynika,że od dnia 2 maja 2018 r. zmieniły się zasady dotyczące wymaganych dokumentów poświadczających legalność zamieszkania obywateli państw trzecich na terenie Polski i obok jednego z tytułów pobytowych: tj. zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego RP, zezwolenie na pobyt stały, zezwolenie na pobyt czasowy oraz pracę, wizaS.lub wiza krajowa, uznanie rezydencji podatkowej obywatela państwa trzeciego w RP za bezwzględnie obowiązujące kryterium do uznania pobytu cudzoziemca na terytorium RP za legalny. Wskazać należy, że jak wynika z ogólnodostępnej korespondencji prowadzonej pomiędzy PosłemK. O.i Podsekretarzem Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki SpołecznejM. Z., mieli oni świadomość tego, że wprowadzone rozwiązania miały charakter tymczasowy jedynie do czasu zapadnięcia orzeczenia w sprawie C-477/17B., wprowadzającego w tym zakresie rozwiązania wiążące dla całej UE. P.podnieść należy, że certyfikat rezydencji zgodnie z definicją zawartąwart. 5a pkt. 21 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznychoznacza zaświadczenie o miejscu zamieszkania podatnika dla celów podatkowych wydane przez właściwy organ administracji podatkowej państwa zamieszkania podatnika.Zaś po myśliart. 3 ust. 1a ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznychza osobę mającą miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uważa się osobę fizyczną, która posiada na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub przebywana terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż przez 183 dni w roku podatkowym.Tym samym, żądanie przez organ rentowy przedstawienia certyfikatu rezydencji podatkowej jest sprzeczne z celem rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...), ujętym w jego preambule, jako lepsza integracja obywateli państw trzecich, którzy legalnie zamieszkują na terytorium państw członkowskich, poprzez przyznanie im jednolitych praw, odpowiadających możliwie jak najbardziej tym, z których korzystają obywatele Unii (pkt I). Zgodnie też z postanowieniami Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2011/98/UE z dnia 13 grudnia 2011 r. w sprawie procedury jednego wniosku o jedno zezwoleniedla obywateli państw trzecich na pobyt i pracę na terytorium państwa członkowskiego orazw sprawie wspólnego zbioru praw dla pracowników z państw trzecich przebywających legalnie w państwie członkowskim(Dz. U. UE. L. 2011.343.1), obywatele państw trzecich, którzy zostali przyjęci w państwie członkowskim w celu wykonywania pracy zgodniez prawem Unii lub prawem krajowym mają prawo do równego traktowania z obywatelami państwa członkowskiego, na którego terytorium przebywają, w zakresie działów zabezpieczenia społecznego określonych w rozporządzeniu (WE) nr 883/2004. Ograniczenia zastosowania zasady równego traktowania, które mogą wprowadzić państwa członkowskiew stosunku do legalnie zatrudnionych na ich terenie obywateli państw trzecich nie dotyczą zasad delegowania do pracy w innym państwie członkowskim, czy określania mającego zastosowanie ustawodawstwa, wprowadzonych rozporządzeniem (WE) nr 883/2004,a jakiekolwiek ograniczenia równego traktowania w zakresie zabezpieczenia społecznegona mocy cytowanej dyrektywy nie powinny naruszać praw przyznanych na mocy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr:(...)z dnia 24 listopada2010 r. rozszerzającego rozporządzenie (WE) nr 883/2004 i rozporządzenie (WE)nr(...)na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo. Wskazać również należy na utrwaloną w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zasadę (tzw. reguła VanderElsta) - prawo przedsiębiorcy delegowania legalnie zatrudnionych cudzoziemców spoza Unii na czas określony do innego państwa członkowskiego w celu wykonywania tam usługi, bez konieczności spełnienia w tym państwie wymogów w rodzaju uzyskania pozwolenia na pracę. Trybunał wskazał, że pewne dodatkowe wymagania w odniesieniu do pracowników delegowanych pochodzących z państw trzecich stawiane przez niektóre z państw członkowskich są nieproporcjonalne(por. wyrok ETS z dnia 9 sierpnia 1994 r. w sprawie C-43-93, z dnia 19 stycznia 2006 r. w sprawieC-244/04, z dnia 21 października 2004 r. w sprawie C-445-03). W ocenie Sądu Okręgowego żądanie przedstawienia certyfikatu rezydencji podatkowej w stosunku do pracowników pochodzenia ukraińskiego i białoruskiego jest właśnie nieproporcjonalne i może narazić Polskę na odpowiedzialność z tytułu naruszenia prawa wspólnotowego. W szczególnościw kontekście wymagań stawianych przez pozostałe państwa członkowskie co do konieczności legitymowania się przez kierowców podczas kontroli formularzem A1. I tak od dnia1 kwietnia 2017 r. obowiązuje art. L. 114-15-1 francuskiego Kodeksu zabezpieczenia społecznego. Zgodnie z tym przepisem osoby zatrudnione lub pracujące na własny rachunek, które wykonują pracę we Francji i podlegają ustawodawstwu innego państwa członkowskiego lub, w przypadku ich braku, ich pracodawca lub przedstawiciel pracodawcy we Francji, muszą dostarczyć inspektorom kontroli formularz dotyczący właściwego ustawodawstwaw zakresie zabezpieczenia społecznego. Niedostarczenie tego dokumentu przez pracownika, pracodawcę lub przedstawiciela pracodawcy we Francji w trakcie kontroli, będzie skutkowało nałożeniem kary finansowej, a nawet zawieszeniem możliwości świadczenia usługw państwie przyjmującym. Tym bardziej, że jak wskazano powyżej wydanie certyfikatu rezydencji uzależnione jest między innymi od przebywania na terenie Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż 183 dni w roku podatkowym. W wyroku Trybunału z dnia 19 stycznia 2006 r. w sprawie C-244/04 Komisja Wspólnot Europejskich przeciwko Republice Federalnej Niemiec wskazała, że państwo członkowskie, które nie ogranicza się do uzależnienia delegowania pracowników będących obywatelami państw trzecich w celu świadczenia usług na jego terytorium od zwykłego oświadczenia przedsiębiorstwa mającego siedzibę w innym państwie członkowskim zamierzającego dokonać delegowania tych pracowników oraz które wymaga, by pracownicy ci byli zatrudnieni przez to przedsiębiorstwo od co najmniej roku, uchybia zobowiązaniom, które na nim ciążą na mocy art. 49 WE. Jak już wyżej wskazano choć definicja „legalnego zamieszkania na terytorium państwa członkowskiego” nie została zdefiniowana na gruncie prawa europejskiego,to pojęcie „legalnego zatrudnienia” zostało zinterpretowane przez(...)w wyroku z dnia24 stycznia 2019 r. w sprawieR.van bestuur van deS. V.przeciwko D.B., I.L.,H.on(...)(C-477/17). W zadanym przezSąd odsyłający pytaniu prejudycjalnym zwrócono uwagę na to, że zastosowanieart. 1 rozporządzenia nr 1231/2010 stwarza problem z uwagi na istniejące między różnymi jego wersjami językowymi rozbieżności, ponieważ pojęcie „legalne zamieszkanie” wydaje się odpowiadać zarówno obecności, która nie jest długoterminowa, jak i pobytowi przejawiającemu pewien stopień stałości. Sąd ten wskazywał, że ani długość obecności,ani fakt, że obywateli ci zachowują zwykły ośrodek swych interesów życiowych w państwie trzecim, nie są jako takie rozstrzygające przy określaniu, czy obywatele ci „legalnie zamieszkują na terytorium danego państwa członkowskiego” w rozumieniuart. 1 rozporządzenia nr 1231/2010. Trybunał podkreślił, że zarówno z potrzeb jednolitego stosowania prawa Unii, jak i z zasady równości wynika, że treściom przepisu prawa Unii, takiemu jak art. 1 rozporządzenia nr 1231/2010, który nie zawiera wyraźnego odesłaniado prawa państw członkowskich dla określenia swego znaczenia i zakresu, należy nadać zwykle w całej Unii Europejskiej autonomiczną i jednolitą wykładnię. W sentencji orzeczenia wskazano, że artykuł 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...)z dnia 24 listopada 2010 r. rozszerzającego rozporządzenie (WE) nr 883/2004i rozporządzenie (WE) nr 987/2009 na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo, należy interpretowaćw ten sposób, że obywatele państw trzecich, tacy jak ci, których dotyczy sprawaw postępowaniu głównym, przebywający i wykonujący tymczasowo pracę w różnych państwach członkowskich na rzecz pracodawcy mającego siedzibę w danym państwie członkowskim, mogą powoływać się na przewidziane w rozporządzeniu (WE) nr 883/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego i rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE)nr(...)z dnia 16 września 2009 r. dotyczącym wykonywania rozporządzenianr(...)zasady koordynacji w celu określenia ustawodawstwa w zakresie zabezpieczenia społecznego, któremu podlegają, ze względu na to, że przebywają oni i pracują legalniena terytorium państw członkowskich. Zatem w świetle wyżej wymienionego orzeczeniao legalności zamieszkania przesądzają dwie przesłanki: legalnego przebywania oraz legalnej pracy. W tym miejscu wskazać należy, że Trybunał Sprawiedliwości dokonał wykładni prawa UE, aby zapewnić jego stosowanie w taki sam sposób we wszystkich państwach UE. Pytanie prejudycjalne kierowane jest w sytuacji, gdy pojawiają się wątpliwości dotyczące wykładni prawa wspólnotowego lub ważności aktów instytucji wspólnotowych, nie zaś prawa krajowego. Orzeczenia w trybie prejudycjalnym wiążą zarówno sąd odsyłający,jak i wszystkie sądy w państwach UE, albowiem Sąd wspólnotowy wydaje orzeczenie prejudycjalne zwierające wykładnię przepisu prawa wspólnotowego, a jego celem jest eliminacja niezgodności pomiędzy prawem poszczególnych krajów a prawem wspólnotowym, któremu Trybunał Sprawiedliwości nadaje autonomiczną i jednolitą wykładnię w całej Unii Europejskiej. W okolicznościach niniejszej sprawy bezspornym jest, że zainteresowanyM.Medyk, obywatel Ukrainy, w spornym okresie czasu wykonywał stałą pracę kierowcy ciągnika siodłowego na podstawie umowy o pracę zawartej z polskim przedsiębiorcą, mającym siedzibę w Polsce i w związku z tym podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym w Polsce. Bezsporne jest również i to, że zainteresowany został zatrudniony legalnie, albowiem przebywał na terytorium Polski na podstawie ważnej wizy, bądź karty pobytu wydanej w celu wykonywania pracy i uzyskanego zezwolenia na pracę, którą wykonywał. Co istotne, także w całym okresie zatrudnienia zainteresowanego odwołującej się Spółce od 3 września 2018 r. do 30 listopada 2018 r. zarówno jego pobyt, jak i praca były legalne. Zainteresowany posiada wizę pracowniczą, uprawniającą go do legalnego zamieszkiwania w Polsce, która pozostawała ważna do dnia 30 sierpnia 2019 r. oraz zezwolenie typu A nr:(...)na pracę ważne do 9 stycznia 2021 r. Legitymuje się też świadectwem kierowcy nr B-(...)wydanym przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego do celów zarobkowego przewozu drogowego rzeczy na podstawie licencji wspólnotowej ważnym od dnia 9 marca 2018 r. do dnia 5 marca 2020 r. W całym okresie zatrudnienia w odwołującej się Spółce, zainteresowanyM.Medyk posiadał zatem dokumenty potwierdzające jego legalny pobyt na terytorium Polski, jak również dokumenty potwierdzające legalność zatrudnienia. W związku z powyższym, Sąd Okręgowy na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c.zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że zobowiązał Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.do wydania odwołującej się Spółce zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego, mającym zastosowanie do osoby uprawnionejna formularzu A1 dlaM.Medyk na okres od 12 września 2018 r. do 12 listopada2018 r. (zgodnie z modyfikacją roszczenia sformułowaną w piśmie procesowymz dnia 12 grudnia 2018 r), o czym orzekł w pkt 1 sentencji wyroku. O kosztach zastępstwa procesowego, Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 98 k.p.c., w związku z § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych(Dz. U. poz. 1804 oraz z 2016 r. poz. 1667)zasądzając od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.na rzecz(...) Sp. z o.o.z siedzibą wW.kwotę w wysokości 180,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z treścią pkt 2 sentencji wyroku. ZARZĄDZENIE Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć(...)wraz z aktami organu rentowego. K.S.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2019-06-19' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Marcin Graczyk legal_bases: - art. 83b ust. 1 i art. 123 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 5a pkt. 21 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych - art. 220 § 2 k.p.a. - art. 98 k.p.c. recorder: Julia Bartolik signature: VII U 1345/18 ```
153505100000503_I_C_002212_2016_Uz_2016-12-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktI C 2212/16 WYROK W I M I E N I U R Z E C Z Y P O S P O L I T E J P O L S K I E J Dnia 5 grudnia 2016 r. Sąd Rejonowy w Koninie, Wydział I Cywilny w składzie następującym Przewodniczący: SSR Magdalena Kuś Protokolant: starszy sekretarz sądowy Aneta Wieczyńska po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2016 r. w Koninie na rozprawie sprawy z powództwa:J. G. przeciwko:M. L. (1),M. L. (2) o zamianę wszystkich uprawnień objętych treścią dożywocia na dożywotnią rentę I. Oddala powództwo. II. Zasądza od powódki na rzecz solidarnych pozwanych kwotę 514 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. SSR Magdalena Kuś Sygn. akt I C 2212/16 UZASADNIENIE J. G.wystąpiła z powództwem przeciwkoM. L. (1)iM. L. (2)o zamianę wszelkich uprawnień objętych treścią prawa dożywocia przysługującego powódce na dożywotnią rentę w wysokości 500 zł w stosunku miesięcznym płatną przez pozwanych do 10-tego dnia każdego kolejnego miesiąca począwszy od dnia wniesienia powództwa, z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat. Ponadto powódka wniosła również o zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że dopóki żył jej mążR. G.pozostawała w przekonaniu, że dom wraz z obejściem jest własnością jej męża. Jak wynika z akt księgi wieczystej pozwani zgodnie z treścią prawa zapisanego wksiędze wieczystej nr (...)są zobowiązani na rzeczJ. G.świadczyć dożywotnią służebność osobistą polegająca na nieodpłatnym dożywotnim zamieszkiwaniu nadziałce (...)i korzystaniu z budynku gospodarczego z prawem swobodnego poruszaniu się po siedlisku gospodarstwa.R. G.– mąż powódki - zobowiązał się ponosić koszty utrzymania budynku mieszkalnego i gospodarczego, w szczególności zaopatrzenia w energię elektryczną, wodę oraz wywóz śmieci. Powódka podniosła, iż mając na uwadze postawę pozwanych, którzy po wyprowadzeniu powódki nie czekali nawet trzech miesięcy, aby rozpocząć procedurę administracyjnego wymeldowania powódki. Zatem nie należy zakładać, iż mają oni dobrą wolę wykonywania obowiązków zgodnie z treścią i zakresem dożywocia. Zdaniem powódki w interesie obu stron jest przekształcenie tego prawa na rentę dożywotnią, gdyż niemożliwe stało się utrzymanie stosunku dożywocia w pierwotnym kształcie; nie można wymagać, aby strony umowy dożywocia pozostawały ze sobą w bezpośredniej styczności z uwagi na ich relacje. Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew podnieśli, że powódka znała sytuację prawną przedmiotowej nieruchomości i wiedziała, że pozwani zostali jej właścicielami, bowiem kupili przedmiotową nieruchomość odR. G.w 2008 r. Pieniądze jakie przekazali pozwaniR. G., ten ostatni przeznaczył na wesel swojej córki, w obecności i przy aprobacie powódki. Powódka dobrowolnie opuściła przedmiotową nieruchomość, dlatego też pozwani w czerwcu 2016 r. czyli kilka miesięcy po wyprowadzce powódki, podjęli kroki w celu wymeldowania powódki. Nie sprzeciwiają się oni jednak ponownemu zamieszkaniu przez powódkę na nieruchomości. Pozwani wskazali, że do momentu wyprowadzki relacje między stronami były poprawne. Nie zaszła żadna okoliczność ani zdarzenie, które poważenie pogorszyły by stosunki między stronami. Zwrócili oni jednak uwagę na fakt, że powódka ma problem z nadużywaniem alkoholu. Powódka oraz jej mąż uniemożliwili również przeprowadzenie remontu budynku przez pozwanych, nie udostępnili bowiem nieruchomości. Niezależnie od powyższych okoliczności pozwani podnieśli, iż powódka myli dwie instytucje: służebność osobistą i prawo dożywocia. Faktem jest, iż na rzecz powódki faktycznie ustanowiono prawo służebności osobistej nieodpłatnego zamieszkiwania. Tym samym powódce nie służy roszczenie o zamianę służebności na rentę, gdyż legitymowanym do wystąpienia z takim powództwem jest jedynie właściciel obciążonej nieruchomości, a nie osoba uprawniona z tego tytułu. Dlatego też roszczenie jakiego domaga się powódka jej nie przysługuje. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 18 grudnia 2008 r.R. G.w drodze umowy zawartej w formie aktu notarialnego (Nr Repertorium A(...)) sprzedałM.iM.małż.L.prawo własności zabudowanej nieruchomości rolnej położonej w obrębie(...)S., gminaŚ.o pow. 0,2599 ha oznaczonejnumerem geodezyjnym (...), objętejksięgą wieczystą numer (...)Sądu Rejonowego wK., aM.iM.małż.L.prawo to kupują do obowiązującej w ich małżeństwie wspólności ustawowej. Cenę sprzedaży strony określiły na kwotę 10.000 zł. W § 9 ww. aktu notarialnegoM.iM.małż.L.ustanowili na rzecz sprzedającegoR. G.oraz na rzecz jego żonyJ. G., córkiS.iJ., prawo służebności osobistej nieodpłatnego dożywotniego zamieszkiwania w budynku mieszkalnym nadziałce (...)i korzystała z budynku gospodarczego z prawem swobodnego poruszania się po siedlisku gospodarstwa (częśćdziałki (...)o pow. 0,0400 ha).R. G.zobowiązał się ponosić bieżące koszty utrzymania budynku mieszkalnego i gospodarczego, w szczególności zaopatrzenie w energię elektryczną, wodę oraz wywóz śmieci. /dowód: akta(...)poświadczona kserokopia aktu notarialnego, k. 114-117/ Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie akt księgi wieczystej oraz dokumentów dołączonych do akt sprawy. Dokumenty te nie budziły wątpliwości Sądu, nie były również kwestionowane przez żadną ze stron. Sąd zważył, co następuje: Roszczenie powódki jest niezasadne i jako takie nie zasługuje na uwzględnienie. Powódka nie wskazała podstawy prawnej roszczenia, która uzasadniałaby jego uwzględnienie. Jako podstawę podała onaart. 913 § 1 k.c., jednakże przepis ten nie uzasadnia uwzględnienia powództwa. Sąd ma obowiązek zatem rozważenia treści obowiązujących przepisów w kontekście zgłoszonego roszczenia. Umową z dnia 18 grudnia 2008 r. mąż powódkiR. G.dokonał sprzedaży zabudowanej nieruchomości rolnej położonej w obrębie(...)S., gminaŚ.o pow. 0,2599 ha oznaczonejnumerem geodezyjnym (...). Jak już wyżej wskazano w § 9 ww. aktu notarialnegoM.iM.małż.L.ustanowili na rzecz sprzedającegoR. G.oraz na rzecz jego żonyJ. G., córkiS.iJ., prawo służebności osobistej nieodpłatnego dożywotniego zamieszkiwania w budynku mieszkalnym nadziałce (...)i korzystała z budynku gospodarczego z prawem swobodnego poruszania się po siedlisku gospodarstwa (częśćdziałki (...)o pow. 0,0400 ha).R. G.zobowiązał się ponosić bieżące koszty utrzymania budynku mieszkalnego i gospodarczego, w szczególności zaopatrzenie w energię elektryczną, wodę oraz wywóz śmieci. W konsekwencjinależy wykluczyć, aby strony zawarły umowę dożywocia.Treść zawartej umowy się temu sprzeciwia.Zawarta umowa nie zawiera elementów przedmiotowo istotnych dla umowy dożywocia (art. 908i następnek.c.). Nie jest również umową mieszaną.W § 9 umowyM.iM.małż.L.ustanowili ograniczoneprawo rzeczowe, a dokładniej służebność osobistą. W konsekwencjiart. 913 k.c.nie stanowi podstawy roszczenia gdyż może on mieć zastosowanie tylko w stosunkach pomiędzy dożywotnikiem, a zobowiązanym. Należy uznać, że dożywotnikiem jest osoba uprawniona do świadczeń wynikających z umowy dożywocia. Odwołując się do treści § 9 umowy należy uznać, żeM.iM.małż.L.ustanowili na rzeczR. G.iJ. G.służebność osobistą polegająca na nieodpłatnym dożywotnim zamieszkiwaniu w budynku mieszkalnym nadziałce (...)i korzystaniu z budynku gospodarczego z prawem swobodnego poruszania się po siedlisku gospodarstwa (częśćdziałki (...)o pow. 0,0400 ha). W konsekwencji powódce przysługuje ograniczoneprawa rzeczowe: służebność osobista. Należy więc rozważyć czy obowiązujące przepisykodeksu cywilnegostanowią podstawę do zmiany służebności osobistej mieszkania na rentę. W szczególności chodzi o przepisy regulujące ograniczoneprawa rzeczowe. Przepisy ogólne (art. 244 - 251 k.c.) dotyczące ograniczonychpraw rzeczowychtakiej podstawy nie stanowią. Jedyną podstawą zamiany służebności mieszkania na rentę stanowiart. 303 k.c.Przepis ten stanowi, że jeżeli uprawniony z tytułu służebności osobistej dopuszcza się rażących uchybień przy wykonywaniu swego prawa, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać zamiany służebności na rentę. Treść przepisów prowadzi do wniosku, że uprawnionym do wystąpienia z roszczeniem jest tylko właściciel nieruchomości ( tak E. Gniewek, Kodeks cywilny. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. Komentarz, Zakamycze, 2001 oraz S. Rudnicki Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. LexisNexis 2006 ). Również Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 9.01.1992 r. I ACr 484/91, OSA 1992/6/52 stwierdził, że „W świetle przepisuart. 303 k.c.roszczenie o zmianę służebności osobistej na rentę przysługuje wyłącznie właścicielowi nieruchomości obciążonej i to tylko w wypadku, gdy uprawniony z tytułu służebności osobistej dopuszcza się rażących uchybień przy wykonywaniu swego prawa”. Sąd Rejonowy pogląd ten w pełni podziela. Oznacza to, że z roszczeniem o zamianę służebności osobistej na rentę nie może wystąpić osoba, na rzecz której została ustanowiona służebność osobista (por. również wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 kwietnia 2014 r., I ACa 896/13,LEX nr 1455538) W ocenie Sądu należy rozważyć czy w niniejszej sprawie nie znajdzie zastosowaniaart. 913 k.c.na zasadzie odesłania zart. 915 k.c.Przepisart. 915 k.c.stanowi, że przepisy dwóch artykułów poprzedzających stosuje się odpowiednio do umów, przez które nabywca nieruchomości zobowiązał się, w celu zapewnienia zbywcy dożywotniego utrzymania, do obciążenia nieruchomości użytkowaniem z ograniczeniem jego wykonywania do części nieruchomości. W ocenie Sądu również ten przepis nie ma zastosowania. Przepisart. 915 k.c.dotyczy zamiany ograniczonegoprawa rzeczowegow postaci użytkowania. W konsekwencji zamiana nie może dotyczyć innego ograniczonegoprawa rzeczowego. Przepisart. 915 k.c.ma charakter wyjątkowy, a jako taki nie podlega wykładni rozszerzającej (exceptiones non sunt extendendae). Ponadto zakładając racjonalność ustawodawcy nie można zakładać, że w tym samym akcie prawnym ustawodawca posługuje się tym samym zwrotem na określenie różnych pojęć. W konsekwencji skoro ustawodawca statuuje ograniczoneprawo rzeczowepod nazwą użytkowanie to w konsekwencji posłużenie się w tym samym akcie prawnym pojęciem użytkowanie musi oznaczać to ograniczoneprawo rzeczowe. Za taką wykładnią przemawia również treśćart. 303 k.c.Przepis ten ma charakter lex specjalis wobec przepisuart. 915w zw. zart. 913 i art. 914 k.c.Skoro bowiem ustawodawca w treściart. 303 k.c.jako jedynie legitymowanego do wystąpienia z żądaniem zamiany służebności osobistej na rentę uczynił właściciela nieruchomości, to nie było jego intencją dawanie takiego prawa uprawnionemu w zakresie służebności. A do tego by prowadziła wykładnia contra legemart. 915 k.c.Również w doktrynie podkreśla się, że wart. 915 k.c.chodzi tylko o użytkowanie, a nie o inne ograniczoneprawa rzeczowe( por. Komentarz do kodeksu cywilnego pod red. G.Bieńka. Księga trzecia. Zobowiązania. Tom 2. Wydanie 5. Warszawa 2003 s.739 ). W niniejszej sprawie nie mamy do czynienia z użytkowaniem, a jedynie z korzystaniem z budynku gospodarczego z prawem swobodnego poruszania się po siedlisku gospodarstwa. Po drugie przepis art. 915 k. jako warunek sine qua non zamiany użytkowania na rentę wymaga elementu funkcjonalnego rozumianego jako cel ustanowienia użytkowania. Użytkowanie musiało być ustanowione celem zapewnienia zbywcy dożywotniego utrzymania. W ustalonym stanie faktycznym z taką sytuacją również nie mamy do czynienia. Treść umowy nie wskazuje, aby nabywca (pozwani) chciał w ten sposób zapewnić dożywotnie utrzymanie. To mąż powódki sama chciał zabezpieczyć sobie i małżonce możliwość zamieszkiwania w nieruchomości, którą sprzedawał. Treść ustanowionego prawa, a zwłaszcza ograniczenie do korzystania z budynku gospodarczego z prawem swo możliwości swobodnego poruszania się po 4 arach siedliska gospodarstwa również, wyklucza aby celem porozumienia było zapewnienie dożywotniego utrzymania zbywcy ( por. uzasadnienie wyroku SN z 20.06.1974 r., I CR 216/74, OSNC 1975/4/67 ). Należy zauważyć, żeR. G.zobowiązał się ponosić bieżące koszty utrzymania budynku mieszkalnego i gospodarczego. Ubocznie Sąd wskazuje, iż z akt postępowania administracyjnego o wymeldowanieJ. G.wynika, że wyprowadziła się ona z przedmiotowej nieruchomości dobrowolnie (decyzja z dnia 5.09.2016 r.). W uzasadnieniu pozwu pozwani również wskazywali, iż nie bronią powódce możliwości powrotu na przedmiotową nieruchomość Mając powyższe na względzie Sąd oddalił powództwo jako niezasadne. Na marginesie należy zauważyć, że pomimo oddalenia niniejszego powództwa powódka nie jest pozbawiona możliwości ochrony swych roszczeń. Problem w niniejszej sprawie nie polega bowiem na nieistnieniu roszczenia, lecz na braku podstawy prawnej do zamiany służebności na rentę. Czym innym jest jednak dochodzenie prawa wynikającego z treści ograniczonegoprawa rzeczowego, a czym innym zmiana treści tego prawa. Ponieważ kwestia ta nie była objęta żądaniem pozwu nie będzie przedmiotem analizy Sądu. Ponadto zamiana prawa jest o tyle niekorzystna, że pozbawiłaby powódkę prawa zamieszkiwania na nieruchomości. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.w zw. z § 5 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z dnia 5 listopada 2015 r.), zasądzając od powódki na rzecz solidarnych powodów kwotę 514 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na koszty powoda złożyły się: koszty opłaty sądowej w kwocie 480 zł i koszty opłaty skarbowej w kwocie 17 zł. SSR Magdalena Kuś
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Koninie date: '2016-12-05' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Magdalena Kuś legal_bases: - art. 913 i art. 914 k.c. - art. 98 k.p.c. recorder: starszy sekretarz sądowy Aneta Wieczyńska signature: I C 2212/16 ```
152510000001003_II_C_000738_2015_Uz_2016-06-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II C 738/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 czerwca 2016 roku Sąd Okręgowy w Łodzi II Wydział Cywilny Przewodniczący SSO Adam Kmieciak Protokolant Monika Bartos po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2016 roku w Łodzi sprawy z powództwaH. C.,M. W.,W. W. przeciwko Agencji(...)wW. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności 1 pozbawia wykonalności w stosunku do powódekH. C.iW. W.w całości tytuł wykonawczy w postaci wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 21 lipca 2000 roku sygn. aktI C 1233/99, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności przez ten Sąd w dniu 30 lipca 2013 roku i postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 11 lutego 2014 roku sygn. akt I Co 159/13, nadającego klauzulę wykonalności przeciwko małżonkomH. C.iW. W.; 2 pozbawia wykonalności w stosunku do powodaM. W.tytuł wykonawczy w postaci wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 21 lipca 2000 roku sygn. akt I C 1233/99, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności przez ten Sąd w dniu 30 lipca 2013 roku w części, a to w zakresie odsetek ustawowych od należności, zasądzonej w/w wyrokiem w kwocie 713.630,56 (siedemset trzynaście tysięcy sześćset trzydzieści 56/100) złotych za okres od 13 sierpnia 2000 roku do dnia 11 lipca 2004 roku i za okres od 2 kwietnia 2010 roku do 23 lipca 2010 roku; 3 oddala powództwoM. W.w pozostałej części; 4 zasądza od pozwanej na rzecz powódkiH. C.tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 8.200 (osiem tysięcy dwieście) złotych w tym 7.200 (siedem tysięcy dwieście ) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; 5 zasądza od pozwanej na rzecz powódkiW. W.tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 8.200 (osiem tysięcy dwieście) złotych w tym 7.200 (siedem tysięcy dwieście ) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; 6 znosi wzajemnie między powodemM. W.i pozwaną koszty procesu; 7 obciąża pozwaną nieuiszczonym wpisem sądowym w kwocie 64.666 (sześćdziesiąt cztery tysiące sześćset sześćdziesiąt sześć) złotych.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2016-06-07' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Adam Kmieciak legal_bases: [] recorder: Monika Bartos signature: II C 738/15 ```
155515400001006_II_K_000566_2016_Uz_2017-04-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 566/16 PR Ds 887.2016 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 kwietnia 2017r. Sąd Rejonowy w Świnoujściu II Wydział Karny w składzie: Przewodnicząca: SSR Kamilla Gajewska Protokolant: Dorota Bocian bez udziału Prokuratora po rozpoznaniu w dniu 6 kwietnia 2017r. sprawyP. S., s.J.iT. z d. P., ur. dnia (...)wW., oskarżonego o to, że: - w dniu 23 lipca 2016r. wŚ.naul. (...)prowadził pojazd mechaniczny w postaci samochodu ciężarowego marki(...)onr. rejestracyjnym (...)w ruchu lądowym znajdując się w stanie nietrzeźwości wyrażającym się stężeniem 0,34 mg/l alkoholuw wydychanym powietrzu, tj. o czyn zart. 178a § 1 k.k. I oskarżonegoP. S.uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu zart. 178a § 1 k.k.i za to na podstawieart. 178a § 1 k.k.wymierza mu karę grzywnyw wysokości 70 (siedemdziesiąt) stawek dziennych po 20 (czterdzieści) zł każda, II na podstawieart. 63 § 1 k.k.na poczet orzeczonej kary grzywny zalicza oskarżonemu okres zatrzymania od 23.07.2016r. godz. 07.05 do 23.07.2016r. godz. 11.30 przyjmując,że jeden dzień faktycznego pozbawienia wolności równy jest dwóm stawkom dziennym grzywny i karę tę uznaje za wykonaną w zakresie dwóch stawek dziennych grzywny, III na podstawieart. 42 § 2 k.k.orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 (trzech) lat, IV na podstawieart. 63 § 4 k.k.na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym zalicza oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 23.07.2016r., V na podstawieart. 43a § 2 k.k.zasądza od oskarżonego świadczenie pieniężne w kwocie 5000 zł (pięć tysięcy złotych) na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, VI zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w wysokości 70 zł oraz wymierza mu opłatę w kwocie 140 zł. Sygn. akt II K 566/16 UZASADNIENIE Wyrokiem Sądu Rejonowego w Świnoujściu z dnia 6 kwietnia 2017 r. w sprawie II K 566/16 Sąd uznałP. S.za winnego tego, że w dniu 23 lipca 2016 r. wŚ.naul. (...)prowadził pojazd mechaniczny w postaci samochodu marki(...)onr rej. (...)w ruchu lądowym znajdując się w stanie nietrzeźwości wyrażającym się stężeniem 0,34 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, kwalifikując go zart. 178a § 1 k.k. Ustalenia faktyczne oraz sprawstwo oskarżonego, który przyznał się do czynu, w świetle zgromadzonych dowodów nie budziły wątpliwości. Sąd wobec powyższego orzekł wobec oskarżonego na podstawieart. 178a § 1 k.k.karę grzywny w wysokości 70 (siedemdziesięciu) stawek dziennych po 20 zł (dwadzieścia złotych) każda, na poczet której zaliczono oskarżonemu na podstawieart. 63 § 1 k.k.okres zatrzymania od dnia 23 lipca 2016 r. godz. 07:05 do dnia 23 lipca 2016 r. godz. 11:30 przyjmując, że jeden dzień faktycznego pozbawienia wolności równy jest dwóm stawkom dziennym grzywny. Nadto Sąd orzekł wobec oskarżonego na podstawieart. 42 § 2 k.k.środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 (trzech) lat. Na podstawieart. 63 § 4 k.k.na poczet orzeczonego środka karnego zaliczono oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 23 lipca 2016 r. Na podstawieart. 43a § 2 k.k.Sąd orzekł od oskarżonego świadczenie pieniężne w kwocie 5.000 zł (pięciu tysięcy złotych) na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Ponadto Sąd obciążył oskarżonego kosztami postępowania w wysokości 70 zł (siedemdziesięciu złotych) oraz wymierzył mu opłatę w wysokości 140 zł (stu czterdziestu złotych). W przedmiotowej sprawie na korzyść oskarżonego przemawia to, że przyznał się do zarzucanego mu czynu i nie utrudniał prowadzonego postępowania, wyraził skruchę. W niniejszej sprawie na niekorzyść oskarżonego przemawia to, że znajdował się w wysokim stanie nietrzeźwości (0,34 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu). Taki stopień nietrzeźwości powoduje, że następują zaburzenia psychomotoryczne utrudniające prowadzenie pojazdu. Dodać też trzeba, ze oskarżony był już karany Sądownie, co także przemawia na jego niekorzyść. Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że w niniejszej sprawie koniecznym jest orzec wobec oskarżonego karę (najłagodniejszą rodzajowo) w wysokości 70 stawek dziennych grzywny po 20 zł każda. WymierzającP. S.karę Sąd wziął pod uwagę wszystkie wyżej opisane okoliczności w jakich oskarżony dopuścił się omawianego czynu. Zdaniem Sądu kara wymierzona oskarżonemu jest współmierna do stopnia jego winy, rodzaju popełnionego czynu i jego społecznej szkodliwości. Nadto w należytym stopniu uwzględnia wszystkie pozostałe dyrektywy wymiaru kary nakazaneart. 53 § 1 i § 2 k.k.Taka kara spełni swoje cele prewencji indywidulanej i ogólnej. Na podstawieart. 42 § 2 k.k.Sąd orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres trzech lat. Jest to okres najkrótszy na jaki Sąd zakaz orzec może. W ocenie Sądu na taki okres koniecznym jest wyeliminowanie oskarżonego jako kierowcy z ruchu drogowego. Oskarżony wykazał się całkowitym lekceważeniem porządku prawnego obowiązującego kierowców. Nadto oskarżony zachował się w sposób nieodpowiedzialny, w sposób, który wskazuje na to, że nie może on w ocenie Sądu uczestniczyć przez ten czas w ruchu drogowym jako kierowca pojazdów mechanicznych. Faktyczne wyeliminowanie oskarżonego z ruchu drogowego na okres trzech lat jest dolegliwością współmierną do wszystkich opisanych okoliczności postępowania oskarżonego. Przedstawione wyżej okoliczności sprawy wskazują na to, że prowadzenie przez oskarżonego pojazdów mechanicznych zagraża bezpieczeństwu w komunikacji. Oskarżony w rażący sposób zlekceważył podstawowe zasady ostrożności bezpieczeństwa ruchu drogowego zagrażając również bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego. Jest to okres, który pozwoli na uświadomienie oskarżonemu naganności jego postępowania, wagi popełnionego przez oskarżonego czynu i rzeczywistą ocenę jego znaczenia, a przede wszystkim to, że stopień jego nietrzeźwości stanowił bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Należy mieć na uwadze, że Sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów na możliwie najkrótszy okres. Nadto orzekł o zakazie prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, bowiem oskarżony popełnił czyn jadąc samochodem ciężarowym. Wiedział, że będzie musiał zjechać z promu, gdzie ruch pojazdów jest duży, a mimo to spożył alkohol. Na marginesie nadmienić można, ze orzecznictwo przewiduje możliwość orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów tylko tej kategorii jaka w chwili zdarzenia kierował sprawca, lecz w niniejszej sprawie zdaniem Sąd takie orzeczenie wobec tylu okoliczności niekorzystnych byłoby zbytnią pobłażliwością wobec oskarżonego. Na podstawieart. 43a § 2 k.k.orzeczono wobecP. S.świadczenie pieniężne w wysokości 5.000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Przepis ten nakłada na Sąd obowiązek orzeczenia świadczenia pieniężnego w stosunku do oskarżonego, który popełnił jedno z wymienionych w tym przepisie czynów, tj. zart. 178a § 1 k.k.Sąd uznał za konieczne wymierzenie tego środka z uwagi na zachowanieP. S.. Orzeczona kara bądź środek karny mają na celu ukształtowanie świadomości prawnej u oskarżonego, a nader wszystko zapobiec, by oskarżony nie popełnił ponownie przestępstwa. Sąd zasądził od oskarżonego koszty postępowania w wysokości 70 zł oraz wymierzył mu opłatę w wysokości 140 zł. Sąd uznał z uwagi na sytuację materialną, że oskarżony może ponieść koszty postępowania.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Świnoujściu date: '2017-04-06' department_name: II Wydział Karny judges: - Kamilla Gajewska legal_bases: - art. 53 § 1 i § 2 k.k. recorder: Dorota Bocian signature: II K 566/16 ```
155500000000503_I_ACa_000160_2016_Uz_2016-06-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 160/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 czerwca 2016 roku Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSA Danuta Jezierska (spr.) Sędziowie: SSA Dariusz Rystał SSA Artur Kowalewski Protokolant: st.sekr.sądowy Beata Wacławik po rozpoznaniu w dniu 16 czerwca 2016 roku na rozprawie w Szczecinie sprawy z powództwaJ. W. (1) przeciwko(...) spółce akcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 23 grudnia 2015 roku, sygn. akt I C 934/15 I zmienia zaskarżony wyrok: 1 w punkcie I i VI w ten sposób, że zasądza od pozwanego(...) spółki akcyjnejwW.na rzecz powodaJ. W. (1)kwotę 100.000 (sto tysięcy) złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 maja 2015r., oddalając powództwo w pozostałej części, 2 w punkcie III i VIII w ten sposób, że zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.156 (jeden tysiąc sto pięćdziesiąt sześć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, 3 w punkcie IV i IX w ten sposób, że nie obciąża powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi należnymi Skarbowi Państwa, 4 w punkcie V i X w ten sposób, że nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Szczecinie kwotę 5.146 (pięć tysięcy sto czterdzieści sześć) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od których powód był zwolniony, II oddala apelację pozwanego w pozostałej części; III zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.312 (trzy tysiące trzysta dwanaście) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. SSA A. Kowalewski SSA D. Jezierska SSA D. Rystał Sygn. akt: I ACa 160/16 UZASADNIENIE PowódJ. W. (1)wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego(...) Spółki AkcyjnejwW.kwot po 120.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 5 maja 2015 roku tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych w związku ze śmiercią ojcaM. W.oraz śmiercią matkiE. W.(art. 448 k.c.w zw. zart. 24 §1 k.c.). W uzasadnieniu obu pozwów powód wskazał, iż jego rodzice zmarli w wyniku urazów odniesionych w wypadku komunikacyjnym, który miał miejsce w dniu 15 listopada 2004 roku wM.. Sprawca wypadku był ubezpieczony u pozwanego od odpowiedzialności cywilnej za szkody związane z ruchem pojazdu. Pozwany decyzją z dnia 4 maja 2015 r. odmówił uznania roszczeń powoda powołując się na fakt zawarcia ugody sądowej w sprawie I C 728/06. Ugoda ta jednak nie dotyczyła roszczeń dochodzonych niniejszym pozwem. Pozwany(...) Spółka AkcyjnawW.wniósł o oddalenie obu powództw w całości. Przyznał okoliczności zdarzenia w wyniku którego ponieśli śmierć rodzice powoda oraz co do zasady swoją odpowiedzialność za szkodę związaną z tym zdarzeniem. Wskazał, że wypłacił na rzecz powoda kwotę 78.200 zł w wykonaniu ugody zawartej w sprawie I C 728/06. W ugodzie tej powód oświadczył, że wyczerpuje ona wszelkie roszczenia dotyczące odszkodowania związanego z wypadkiem z dnia 15 listopada 2004 r., zatem roszczenie nie jest zasadne. Wyrokiem z dnia 23 grudnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie w punktach I i V zasądził od pozwanego(...)wW.na rzecz powodaJ. W. (1)kwoty po 90.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 maja 2015 r., oddalając w pozostałej części powództwo (pkt II i VI), orzekł też o kosztach procesu. Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 15 listopada 2004 roku wM.kierujący samochodem osobowym markiC.umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób że prowadząc samochód w stanie nietrzeźwości (2,1 promila), nie zachował szczególnej ostrożności przy wykonywaniu manewru wyprzedzania kolumny pojazdów prowadząc pojazd z nadmierną prędkością w terenie zabudowanym nie dostosowując jej do warunków drogowych – mokrej nawierzchni i dużego natężenia ruchu w końcowej fazie wykonywanego manewru na łuku jezdni wpadł w poślizg w następstwie czego zjechał na pas ruchu dla przeciwnego kierunku gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem markiR.. W wyniku tego zdarzenia pasażerowie pojazduR.M. W.iE. W.doznali obrażeń ciała, które doprowadziły do ich śmierci. W chwili wypadku posiadacz samochodu markiC.był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej za szkody związane z ruchem tego pojazdu w(...) Spółce AkcyjnejwW.. Postępowanie karne zostało umorzone postanowieniem z dnia 17 grudnia 2004 r. z powodu śmieci sprawcy tego wypadku. E.iM. W.byli zgodnym małżeństwem. Z małżeństwa tego pochodziło dwoje dzieci – synJ. W. (1)urodzony w (...)r. i córkaJ. W. (2)urodzona w (...)r. Relacje powoda z rodzicami były bliskie i zażyłe. Rodzice okazywali dzieciom miłość i troszczyli się o nie. Pomagali odrabiać lekcje, a po szkole wspólnie spędzali czas. Kiedy powód odniósł w szkole sukces chwalił się tym przed mamą. Z ojcem grał w piłkę, w karty i różne gry na konsoli.J. W. (1)był wesołym i towarzyskim chłopcem, miał dobre relacje ze swoją siostrą. W czasie wakacji cała rodzina wyjeżdżała nad morze lub nad jezioro pod namioty do dalszej rodziny. MałżonkowieW.wraz z dziećmi mieszkali w domu wB.wraz z rodzicamiE. W.jej siostrąK. R., szwagrem i dwójką dzieci. Święta i uroczystości rodzinne zawsze spędzali w gronie rodziny i przyjaciół. Sytuacja finansowa rodzinyW.była dobra. Matka pracowała w introligatorni i zarabiała ok. 2 000 zł miesięcznie. Przed wypadkiem była na długim zwolnieniu z powodu choroby i otrzymywała zasiłek chorobowy z ZUS. Ojciec powoda pracował jako spawacz w stoczni. Kilka miesięcy przed wypadkiem wyjechał do pracy do Szwecji, gdzie zarabiał ok. 5.000 zł. Po miesiącu pracy wracał na dwa tygodnie do domu. MałżonkowieW.planowali w przyszłości wybudować dom na działce rodzicówE. W.obok domu, w którym mieszkali. J. W. (1)w chwili śmierci rodziców miał 10 lat. O wypadku dowiedział się od dziadków po powrocie ze szkoły. Początkowo nie było wiadomo czy rodzice przeżyli wypadek.J. W. (1)czekał na wiadomość od swojej ciotkiK. R.. Kiedy ta wróciła do domu powód klęknął przy niej i prosił, żeby powiedziała, że przynajmniej mama żyje. Dowiedziawszy się o śmierci rodziców bardzo płakał i krzyczał. Pytał ciotki kto będzie mu teraz strzygł włosy i pomagał w lekcjach. Po tym zdarzeniuJ. W. (1)stał się bardziej zamknięty. Nie lubił rozmawiać o tym zdarzeniu ale często w gronie rodziny wspominał rodziców. W szkole pojawiły się problemy z jego zachowaniem. Reagował nerwowo gdy rówieśnicy opowiadali o swoich rodzicach. Niekiedy wpadał w płacz i histerię, zachowywał się agresywnie wobec kolegów i nauczycieli. Z tego powodu ciotka – która sprawowała nad nim opiekę była wzywana do szkoły. Po tym jak wybuchał emocjami ciotka rozmawiała z powodem i przez jakiś czas był spokojny a potem znowu reagował silnymi emocjami.J. W. (1)kilka razy był też u psychologa. Psycholog doradzał by rodzina wspierałaJ.i jego siostrę a jeśli będzie się działo coś szczególnego kazał ponownie przyjść z wizytą. W szkole z powodem rozmawiał pedagog szkolny. Po śmierci rodzicówJ. W. (1)i jego siostra nadal mieszkali w domu dziadków. Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim postanowieniem z dnia 22 lutego 2005 r. ustanowił opiekę prawną dla małoletnich i powierzył obowiązki opiekuna ich ciotceK. R.. Ciotka sprawowała nad nimi osobistą pieczę, w czasie wakacji organizowała wyjazdy nad morze. Święta dzieci spędzały w gronie rodziny.J. W. (1)nie lubił odwiedzać grobu rodziców bo nie chciał uwierzyć że oni nie żyją. J. W. (1)i jego siostra po śmierci rodziców dostawali rentę z ZUS. Dostali też świadczenia z pomocy społecznej i odszkodowanie od zakładu ubezpieczeń. W grudniu 2004 r. działające w jego imieniuBiuro (...)zgłosiło żądanie odszkodowania w(...) S.A.Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego w dniu 30 czerwca 2005 r. pozwany wypłaciłJ. W. (1)i jego siostrze odszkodowanie z tytułu pogorszenia się ich sytuacji życiowej po śmierci rodziców w kwocie po 40.000 zł na rzecz każdego z dzieci. Kwota odszkodowania została wypłacona do rąk opiekuna prawnego. W dniu 12 października 2006 r.K. R.działając w imieniu małoletnichJ. W. (1)iJ. W. (2)złożyła w Sądzie Okręgowym w Szczecinie pozew przeciwko(...) S.A.wW.o zapłatę kwot po 160.000 zł na rzecz każdego z dzieci tytułem odszkodowania za pogorszenie się ich sytuacji życiowej w związku ze śmiercią rodziców (sygn. akt I C 728/06). Pozwany w tamtej sprawie domagał się oddalenia powództwa. W dniu 19 marca 2007 r. strony zawarły ugodę sądową, na mocy którejTowarzystwo (...) S.A.wW.zobowiązało się zapłacić na rzeczJ. W. (1)iJ. W. (2)kwot po 78.200 zł w terminie do 15 kwietnia 2007 r. wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności oraz kwoty 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. W treści ugody strony oświadczyły, że zawierają ugodę dobrowolnie i wyczerpuje ona w całości wszelkie roszczenia stron wynikłe na tle niniejszego sporu tj. dotyczące odszkodowania zawiązanego z wypadkiem z dnia 15 listopada 2004 r. Opiekun prawnyJ. W. (1)nie zwracał się do sądu opiekuńczego o wyrażenie zgody na zawarcie ugody powyższej treści. Wobec zawarcia ugody postępowanie sprawie I C 728/06 zostało umorzone postanowieniem z dnia 19 marca 2007 r. J. W. (1)ma obecnie 21 lat. Nadal mieszka w domu rodzinnym wB.. Ukończył szkołę zawodową (kierunek mechanika) i kontynuuje naukę w liceum w systemie zaocznym. Rozpoczął kurs prawa jazdy, lecz po wypadku samochodowym podczas jazdy z kolegą zniechęcił się do tego. Otrzymuje rentę z ZUS w kwocie ok. 806 zł miesięcznie. Samodzielnie rozporządza tymi pieniędzmi. Przeznacza je na opłaty za szkołę (40 zł miesięcznie), dojazdy do szkoły i ubrania. Nie ma żadnego majątku. Powód nie pogodził się ze śmiercią rodziców. Nadal nie lubi chodzić na ich grób. Pełnomocnik powoda pismami z dnia 3 września 2014r. zwrócił się do pozwanego o wypłatę na rzecz powoda zadośćuczynienia za krzywdę w związku ze śmiercią rodziców w łącznej kwocie 240.000 zł (po 120 000 zł w związku ze śmiercią każdego rodzica) oraz uzupełniania odszkodowania z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej o kwotę 80.000 zł (po 40.000 zł w związku ze śmiercią każdego rodzica). Zakład ubezpieczeń otrzymał te pisma 15 września 2014 r. Ponowne pismo z żądaniem wypłaty w/w kwot pełnomocnik powoda skierował do pozwanego w grudniu 2014 r. (pismo z 26 listopada 2014r.). Pismem z dnia 4 maja 2015r. pozwany odmówił uznania roszczenia powoda wskazując, że ugoda z dnia 19 marca 2007 r. w całości zrekompensowała poniesioną szkodę. Sąd Okręgowy mając na uwadze takie ustalenia uznał powództwo za uzasadnione częściowo. Przywoła treśćart. 822 § 1 k.c.,art. 19 ust. 1 i art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych,art. 436 § 1 k.c.Wskazał, że bezspornym jest, iż pozwany zawarł z posiadaczem samochodu osobowego markiC.umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, która obowiązywała w dacie wypadku, podobnie jak i to, że winnym wypadku był kierujący samochodemC., a wyniku tego zdarzenia pasażerowie pojazduR.M. W.iE. W.doznali obrażeń ciała, które doprowadziły do ich śmierci. Pozwany na etapie postępowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność gwarancyjną i wypłacił powodowi tytułem odszkodowania kwotę 40.000 złotych, a następnie po zawarciu ugody sądowej kwotę 78.200 zł. Sąd wskazał, że w sprawie, z uwagi na datę zdarzenia, zastosowanie maart. 24 k.c.w zw. zart. 448 k.c.i co do zasady, zerwanie więzi rodzinnej przez śmierć wywołaną czynem niedozwolonym popełnionym przez jej sprawcę, jest kwalifikowane przez przepisykodeksu cywilnegojako godzące w dobra osobiste chronione prawem. Chodzi o dobro osobiste polegające na prawie do życia w pełnej rodzinie i utrzymywania więzi emocjonalnych pomiędzy najbliższymi jej członkami. Zatem dobra osobisteJ. W. (1)w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie oraz do zachowania więzi rodzinnej zostały naruszone na skutek wypadku komunikacyjnego następstwem którego była śmierć jego rodziców, przysługuje mu więc uprawnienie do żądania zadośćuczynienia za naruszenie tych dóbr. Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze ciężar gatunkowy dobra osobistego w postaci prawa do życia w rodzinie, gdyż powinno ono w hierarchii wartości zasługiwać na wzmożoną w porównaniu z innymi dobrami ochronę. Zdaniem Sądu naruszenie tego dobra stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego, niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Sąd podkreślił, iż powód przed śmiercią rodziców wychowywał się w prawidłowo funkcjonującej, szczęśliwej i pełnej rodzinie. Z zeznań przesłuchanych świadków, jak również zeznań powoda wynika, że rodzina ta funkcjonowała w sposób niezaburzony, harmonijny, szczęśliwy. Powód, podobnie jak jego siostra, miał ze strony rodziców opiekę i oparcie emocjonalne. Jego relacje z rodzicami były bliskie i zażyłe. Rodzice okazywali mu miłość i troszczyli się o niego. Pomagali odrabiać lekcje, a po szkole wspólnie spędzali czas na zabawach, w czasie wakacji organizowali wyjazdy nad morze. Takie warunki – dające poczucie bezpieczeństwa i bycia kochanym – stanowiły dla dziecka optymalne środowisko do rozwoju. Rodzice zapewniali również powodowi stabilizację finansową. Sytuacja finansowa rodziny była dobra, oboje rodzice pracowali przy czym matka powoda w okresie bezpośrednio poprzedzającym wypadek była na dłuższym zwolnieniu lekarskim, lecz nadal otrzymywała świadczenia z ZUS, natomiast ojciec pracował za granicą. Rodzina miała też plany na przyszłość, chcieli wybudować dom na działce dziadków i tam zamieszkać. Śmierć obojga rodziców wiązała się więc dla powoda, który miał wówczas zaledwie 10 lat, z dużym cierpieniem emocjonalnym, poczuciem straty, osamotnienia, wsparcia i utraty bezpieczeństwa oraz że prowadziła do naruszenia wskazanych powyżej dóbr osobistych. Wiadomość o śmierci rodziców była dla niego bardzo trudna do przyjęcia o czym świadczy jego zachowanie tego dnia. Powód bardzo płakał i krzyczał, chciał uzyskać od ciotki zapewnienie że przynajmniej mama żyje. Również kolejne miesiące i lata następujące po tym zdarzeniu były dla powoda bardzo trudne w sensie emocjonalnym. W szkole pojawiły się problemy z jego zachowaniem. Reagował nerwowo gdy rówieśnicy opowiadali o swoich rodzicach. Niekiedy wpadał w płacz i histerię, zachowywał się agresywnie wobec kolegów i nauczycieli. Z tego powodu jego opiekun był wzywany do szkoły. Sytuacje takie nie były jednorazowe lecz powtarzały się. Powód korzystał też z pomocy pedagoga szkolonego i psychologa lecz podstawowym wsparciem była dla niego rodzina. Po śmierci rodzicówJ. W. (1)stał się bardziej zamknięty. Nie lubił rozmawiać o tym zdarzeniu choć często w gronie rodziny wspominał rodziców. Pomimo zapewnienia opieki przez dalszych członków rodziny powód niewątpliwie utracił poczucie bezpieczeństwa jakie dawała obecność rodziców w jego życiu, często pytał swoją opiekunkę kto będzie mu teraz strzygł włosy i pomagał w lekcjach, co świadczy o poczuciu niepewności i zagubienia. Niewątpliwie z czasem emocje które wiązały się z tragiczną śmiercią rodziców zmieniały się a intensywność ich przeżywania uległa złagodzeniu jednakże powód nadal nie potrafi pogodzić się ze stratą, nigdy nie lubił odwiedzać grobu rodziców bo nie chciał uwierzyć że oni nie żyją. Sąd podkreślił, że powód oprócz utraty więzi emocjonalnej odczuwał skutki nagłej śmierci rodziców w wielu innych aspektach życia, przede wszystkim tak ważnego dla każdego, nie tylko młodego człowieka poczucia bezpieczeństwa i wsparcia ze strony najbliższych. Wprawdzie powód po śmierci rodziców miał zapewnioną opiekę prawną i faktyczną ze strony ciotki i dziadków jednakże nie może budzić wątpliwości że nawet najlepsze starania opiekuna nie są w stanie zastąpić 10-letniemu dziecku więzi łączącej go z rodzicami. Oczywistym jest, że oboje rodzice są osobami, które stanowią podstawę, fundament poczucia bezpieczeństwa. Każde dziecko w prawidłowo funkcjonującej rodzinie oczekuje tego, iż w razie jakiegokolwiek problemu może się zwrócić o pomoc do rodzica oraz że pomoc taką uzyska. Co więcej, ma również prawo oczekiwać tego, że rodzic zapewni mu bieżącą opiekę, utrzymanie, zorganizuje czas wolny, będzie dbał o jego rozwój i przygotuje do przyszłego dorosłego życia. Nagła śmierć rodziców powoduje natomiast zaburzenie tych wszystkich sfer życiowych. Co prawda z pewnością nie od razu te wszystkie aspekty śmierci rodzica są od razu odczuwalne i zauważane przez dzieci, niektóre z nich dopiero po pewnym czasie są dostrzegane, jednakże nie może budzić wątpliwości, że ich skutki są daleko idące i często mają wpływ dalsze życie. Śmierć rodziców przekreśliła plany dotyczące wybudowania własnego domu i miała również negatywny wpływ na sytuację materialną powoda, przy czym, jak wskazał Sąd, w tym zakresie jego szkoda została zrekompensowana rentą oraz odszkodowaniem wypłaconym przez pozwanego z tytułu pogorszenia się sytuacji życiowej w łącznej kwocie 118.200 zł. Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd z jednej strony miał na względzie opisane powyżej okoliczności, rangę naruszonego dobra i nieodwracalny charakter straty jaką poniósł powód. Z drugiej strony Sąd wziął także pod uwagę okoliczności, które nieco łagodziły skutki doznanej krzywdy. Po pierwsze powód został otoczony opieką dalszej rodziny, dzięki czemu mógł pozostać w domu i środowisku które znał, po drugie miał zapewnione bieżące utrzymanie i warunki do dalszego kształcenia i rozwoju, pomimo tragicznych przeżyć i przejściowych kłopotów w szkole powód zdołał ukończyć szkołę zawodową i aktualnie kontynuuje naukę w liceum, co świadczy o tym, że pomimo braku wsparcia ze strony rodziców daje sobie radę w życiu i realizuje swoje plany. Sąd nie znalazł podstaw do przyjęcia, że tragiczne okoliczności śmierci rodziców sprawiły, że powód będąc już dorosły boi się zrobić prawo jazdy. Z zeznań powoda wynikało bowiem, że rozpoczął taki kurs lecz zniechęcił się po tym jak sam uczestniczył w wypadku jadąc z kolegą. Z tych względów Sąd Okręgowy uznał, iż odpowiednią kwotą zadośćuczynienia za krzywdę związaną z utratą każdego z rodziców będzie kwota 90.000 zł. W ocenie Sądu przeszkody do przyznania zadośćuczynienia nie stanowiła powoływana przez pozwanego okoliczność zawarcia ugody sadowej w sprawie I C 728/06, w której opiekun prawny powoda w jego imieniu oświadczył, że „ugoda w całości wyczerpuje roszczenia stron wynikłe na tle niniejszego sporu tj. dotyczące odszkodowania zawiązanego z wypadkiem rodziców powoda z dnia 15 listopada 2004 r.” Ugoda ta dotyczyła bowiem tylko roszczeń stanowiących przedmiot postępowania w sprawie I C 728/06 a roszczenia te ograniczały się do żądania zapłaty odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej tj. roszczenia opartego na przepisieart. 446 § 3 k.c., a nie dotyczyły zadośćuczynienia za krzywdę w związku z naruszeniem dóbr osobistych powoda. Sam pozwany prezentował stanowisko, że odszkodowanie za pogorszenie się sytuacji życiowej wskutek śmierci osoby bliskiej ma charakterstrictemajątkowy a przy jego ustaleniu nie można brać pod uwagę uczucia bólu, osamotnienia, krzywdy o ile nie rzutują one na sytuację materialną poszkodowanego, brak jest zatem podstaw do przyjęcia, że kwestia ta w ogóle była objęta treścią ugody zawartej w sprawie I C 728/06. Niezależnie od tego Sąd podniósł, że oświadczenia opiekuna powoda złożonego w pkt 3 ugody z dnia 19 marca 2007 r. nie można traktować jako ważnego zrzeczenia się roszczenia z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę, gdyż zgodnie zart. 155 kro,art. 101 § 3 kroiart. 156 kroewentualne zrzeczenie się przez małoletniego wówczas powoda roszczenia z tytułu zadośćuczynienia wymagało zgody sądu opiekuńczego, o taką zgodę zaś opiekun prawny nie występował. Sąd nie znalazł również podstaw do przyjęcia, że roszczenie powoda stanowiło nadużycie prawa, gdyż co do zasady korzystanie z uprawnienia do żądania zapłaty zadośćuczynienia w warunkach przewidzianych wart. 448 k.c.jest działaniem w granicach prawa, a więc samo skorzystanie przez powoda z tego uprawnienia nie może być podstawą krytycznej oceny jego zachowania. O odsetkach Sąd orzekł na podstawieart. 481 k.c.w brzmieniu obowiązującym przed 1 stycznia 2016 r. iart. 817 § 1 k.c. Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, płyty CD zawierającej zapis dokumentów z akt szkody, zeznań świadkówK. R.iI. T.oraz zeznań powoda, uznając je za wiarygodne. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 100 k.p.c.stosunkowo je rozdzielając. Z takim rozstrzygnięciem nie zgodziła się strona pozwana. Zaskarżyła wyrok w całości zarzucając: 1 naruszenie przepisu postępowania tj.art. 233 § 1 k.p.c.mającego wpływ na treść orzeczenia poprzez dowolną ocenę dowodów zgromadzonych w sprawie i przyjęcie, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie podczas gdy prawidłowa ocena dowodów winna prowadzić do wniosku uzasadniającego oddalenie powództwa w całości; 2 naruszenie przepisu prawa materialnego tj. art. 448 w związku zart. 24 § 1 k.c.poprzez przyjęcie, iż powodowi przysługuje zadośćuczynienie podczas gdy prawidłowa ocena dowodów winna prowadzić do wniosku uzasadniającego oddalenie powództwa w całości; 3 naruszenie przepisu postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy tj.art. 187§1 k.p.c.w związku zart. 189 k.p.c.poprzez orzeczenie przekraczające granice żądania powództwa i dysponowanie przedmiotem procesu ponad określone jego granice niezależnie od zakresu ochrony określonej przez samego powoda; 4 naruszenie przepisu prawa materialnego tj.art. 65 § 2 k.c.poprzez dokonanie błędnej wykładni oświadczeń woli stron zawartego w ugodzie sądowej zawartej przed Sądem Okręgowym w Szczecinie Wydział I Cywilny z dnia 19.03.2007 r. sygn. akt. I C 728/06; Z tego względu pozwany wniósł o zmianę w całości zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy, poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji. W uzasadnieniu apelacji pozwany rozwinął stawiane zarzuty. Powód wniósł o oddalenie apelacji pozwanego w całości podzielając argumentację Sądu I instancji. Sad Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja pozwanego jedynie w części okazała się zasadna. Sąd Apelacyjny co do zasady podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji i przyjmuje je jako własne bez potrzeby powielania ich na użytek niniejszego uzasadnienia. Ustalenia te Sąd Okręgowy poparł wnikliwą i rzetelną analizą zebranych dowodów, a ocena tych dowodów odpowiada zasadom logiki i obejmuje wszystkie okoliczności sprawy. W wyczerpującym i sporządzonym zgodnie zart. 328 § 2 k.p.c.uzasadnieniu wyroku, Sąd Okręgowy określił dowody, na których się oparł, wyjaśnił podstawę prawną wyroku i przytoczył w tym zakresie przepisy prawa. Z takich ustaleń Sąd I instancji wywiódł w pełni zasadne wnioski, a sposób rozumowania prowadzący do tych wniosków i przyjęty w uzasadnieniu wyroku jest rozważny i obejmuje także wszystkie twierdzenia podniesione przez strony w toku postępowania przed Sądem I instancji. Sąd Apelacyjny nie podziela jednak wyprowadzonych na podstawie tych ustaleń wniosków, iż powodowi tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, w związku ze śmiercią rodziców, należy się kwota po 90.000 zł, łącznie 180.000 zł, gdyż kwota ta jest, biorąc pod uwagę okoliczności sprawy, zdaniem Sądu Apelacyjnego rażąco wygórowana. Odnosząc się jednak w pierwszej kolejności do zarzutów strony pozwanej, których uwzględnienie skutkować musiałoby oddaleniem powództwa w całości wskazać należy, że takiego naruszenia przepisów prawa procesowego zrzucanych w apelacji, czy też prawa materialnego, które skutkować miałyby oddaleniem powództwa, Sąd Apelacyjny się nie dopatrzył. Nie jest bowiem trafny zarzut, że Sąd Okręgowy orzekł przekraczającgranice żądania powództwaoraz dysponowałprzedmiotem procesu ponad określone jego granice, czym miał naruszyćart. 187 § 1 k.p.c.w zw. zart. 189 k.p.c.Wskazać bowiem należy, że ani przedmiotem żądania pozwu, ani też przedmiotem wyrokowania Sądu I instancji nie był przepisart. 189 k.p.c., powód bowiem nie domagał ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego czy prawa. Przepisart. 187 § 1 k.p.c.stanowi zaś, jakim wymogom formalnym powinien odpowiadać pozew i wymogi takie pozew złożony przez powoda spełniał. Okoliczność zaś, że pozwany nie zgadza się z oceną dowodów dokonaną przez Sąd, w tym w zakresie skutków ugody sądowej z dnia 19 marca 2007 r. w sprawie I C 728/06 Sądu Okręgowego w Szczecinie, nie czyni uprawnionym, z przyczyn na które wskazano powyżej, postawienia powyższych zarzutów. Podkreślić nadto należy, że w żadnym zakresie Sąd I instancji nie wyszedł ponad żądanie zgłoszone przez powoda. Powód bowiem w swoich pozwach domagał się zasądzenia od pozwanego kwot po 120.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wskutek naruszenia jego dóbr osobistych w związku ze śmiercią matki i śmiercią ojca i tylko takie żądanie było przedmiotem oceny tego Sądu. Sąd ten uznał, że żądanie to w części zasługuje na uwzględnienie, wskazując w uzasadnieniu przyczyny swego rozstrzygnięcia. Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się przy tym naruszenia przez Sąd I instancji przepisuart. 65 § 2 k.c.i błędnej wykładni oświadczeń woli stron zawartych w ugodzie sądowej z dnia 19 marca 2007 r. w sprawie I C 728/06. Z treści pozwu w tej sprawie wynika bowiem, że przedmiotem żądaniaJ. W. (1)była kwota 160.000 zł której domagał się od pozwanego w związkuz pogorszeniem sytuacji życiowej spowodowanej tragiczną śmiercią rodzicówE.iM. W.(k. 3 akt I C 728/06), a zawierając ugodę strony oświadczyły, żeugodę zawierają dobrowolnie i w całości wyczerpuje ona wszelkie roszczenia stron wynikłe na tle niniejszego sporu, tj. odszkodowania związanego z wypadkiem rodziców powodów z dnia 15 lipca 2004 r.twierdzenia skarżącego, iż ugodę ta należałoby interpretować w ten sposób, iż zostało nią objęte również zadośćuczynienie należne powodowi, nie znajduje żadnego uzasadnienia ani w treści ugody, ani w treści zadania zgłoszonego przez powoda w tamtym postępowaniu. Pozwany nie naprowadził przy tym żadnych dowodów, by złożone w tym zakresie w imieniu małoletniego wówczas powoda, przez jego opiekuna prawnego, można było interpretować inaczej niż wynika to z literalnego brzmienia ugody. Nie wnosił o przesłuchanie w charakterze świadków ani przedstawiciela ustawowego powoda, ani pełnomocnika pozwanego. Twierdzenia więc, że Sąd dokonał naruszeniaart. 65 § 2 k.c., uznać należy jedynie jako polemikę z prawidłowo poczynionymi ustaleniami Sądu I instancji, nie popartą żadnymi dowodami. Sąd Apelacyjny podziela przy tym w pełni wywody tego Sądu, iż dla skutecznego zrzeczenia się części roszczenia przez opiekuna prawnego działającego w imieniu małoletniego wówczas powoda, wymagana był zgoda sądu opiekuńczego – z przyczyn wskazanych przez ten Sąd. O taką zgodę zaś nikt nie zabiegał i pozwany okoliczności tej nie kwestionuje. Do skutecznego zrzeczenia się części roszczenia w sprawie I C 728/06 nie mogło zatem dojść, co nie oznacza przecież, że ugoda w całości była nieważna. Przysporzenie na rzecz małoletniego takiej zgody sądu opiekuńczego bowiem nie wymagało. Pozwany zaś, jako profesjonalista, powinien znać przepisy prawa w tym zakresie i zadbać o swoje interesy w momencie podpisywania ugody. Pozwany nadto nie twierdził i nie wykazywał w niniejszym procesie, by od skutków swojego oświadczenia woli zawartego w ugodzie sądowej z dnia 19 marca 2007 r., w zakresie w jakim zobowiązał się zapłacić odszkodowanie na rzecz powoda, skutecznie się uchylił. Ugoda ta była przedmiotem oceny Sadu Okręgowego jedynie zaś w kontekście, czy roszczenie powoda o zapłatę zadośćuczynienia zostało już wcześniej zaspokojone – jak twierdził pozwany, czy też nie było objęte wskazaną wyżej ugodą i jest słuszne co do zasady. Sąd I instancji, dokonując analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego doszedł do przekonania, że ugodą z 19 marca 2007 r. nie było objęte roszczenie o zadośćuczynienie, i argumentację tego Sądu, Sąd Apelacyjny w pełni podziela, przyjmując ją jako własną, bez potrzeby powielania jej na użytek niniejszego uzasadnienia. W kontekście oceny dowodów w tym zakresie, zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.uznaje zaś za pozbawiony podstaw. Ocena ta nie narusza bowiem reguł tego przepisu. Przypomnieć należy, że zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału” i jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie, możliwe jest skuteczne postawienie takiego zarzutu. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd pierwszej instancji, czyli bada, czy zostały zachowane kryteria określone wart. 233 § 1 k.p.c.Nadto, jeżeli z danego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie zebranego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne. Należy zaznaczyć, że to, iż określony dowód został oceniony niezgodnie z intencją skarżącego, nie oznacza naruszenia powyższego przepisu. Okoliczność zatem, że pozwany prezentuje inną niż Sąd i powód interpretację zawartej ugody, nie czyni jeszcze zarzutu naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c., czy tezart. 65 § 2 k.c.zasadnym, skoro sprowadza się on w istocie do polemiki z prawidłowo poczynionymi ustaleniami Sądu i trafnie wyciągniętym na ich podstawie wnioskami. Za częściowo zasadny uznać należało jednak zarzut naruszenia tego przepisu (art. 233 § 1 k.p.c.), w kontekście twierdzeń skarżącego, iż wysokość zadośćuczynienia powinna stanowić odpowiednią sumę i być utrzymana w rozsądnych granicach, a co czego Sąd I instancji nie wziął, zdaniem skarżącego pod uwagę, wydając zaskarżony wyrok. W pierwszej kolejności wskazać jednak należy, że nie było kwestionowane przez żadną ze stron, iż w sprawie zastosowanie mają przepisyart. 448 k.c.w zw. zart. 24 § 1 k.c.Strona pozwana nie kwestionowała też swojej odpowiedzialności co do zasady. Twierdziła jedynie, że zadośćuczynienie zostało już w całości wypłacone w związku z zawartą ugodą z dnia 18 marca 2007 r. Ponadto zarzucała, że zasądzona kwota nie jestodpowiednią sumąi nie zostałaokreślona w rozsądnych granicach,przez co doszło do zasądzenia rażąco wygórowanego zadośćuczynienia, a tym samym do naruszeniaart. 448 k.c.w zw. zart. 24 § 1 k.c.orazart. 233 § 1 k.p.c.- w zakresie oceny dowodów w tym zakresie. W ocenie Sądu Apelacyjnego tak postawiony zarzut uznać należy w części za zasadny, gdyż wysokość przyznanego powodowi zadośćuczynienia, biorąc pod uwagę okoliczności niniejszej sprawy, uznać należało jako rażąco wygórowaną, co czyniło w części za zasadną apelację strony pozwanej. Na wstępie wskazać należy, że przy ocenie, jaka suma jest w rozumieniuart. 448 k.c., odpowiednia tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę spowodowaną naruszeniem dóbr osobistych, należy mieć na uwadze rodzaj dobra, które zostało naruszone oraz charakter, stopień nasilenia i czas trwania doznawania przez osobę, której dobro zostało naruszone, ujemnych przeżyć psychicznych spowodowanych naruszeniem. W tym między innymi dramatyzm doznań osób bliskich zmarłego, poczucie osamotnienia, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rola jaką w rodzinie pełniła osoba zmarłego, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem odejścia (np. nerwicy, depresji), stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek. Zadośćuczynienie przy tym powinno być utrzymane w rozsądnych granicach i ustalone świadczenie nie powinno być ani rażąco zaniżone ani rażąco wygórowane (por. wyroki SN z dnia 18 kwietnia 2002 r., II CKN 605/00 oraz z dnia 27 lutego 2004 r., V CK 282/03). Zgodzić się bowiem należy ze stroną pozwaną, iż w sprawie zebrany materiał dowodowy nie uzasadniał przyjęcia, by na rzecz powoda, w oparciu oart. 448 k.c.w zw. zart. 24 § 1 k.c.tytułem krzywdy jakiej doznał wskutek śmierci osób bliskich (ojca i matki), należało zasądzić zadośćuczynienie w kwocie po 90.000 zł. Sąd Apelacyjny w pełni podziela bowiem pogląd skarżącego, że nie bez znaczenia, przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia należnego powodowi jest upływ czasu, jaki upłynął od dnia zdarzenia (wypadku, w którym zginęli rodzicie powoda) a datą żądania, z jakim powód wystąpił przeciwko pozwanemu. W tym zakresie w pierwszej kolejności wskazać należy, że zgodnie zart. 316 § 1zd. pierwszek.p.c.sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Jak słusznie przy tym zauważył skarżący, co prawda proces żalu jaki przeszedł powód był z pewnością trudny, gdyż stracił w młodym wieku oboje rodziców (w chwili śmierci miał 10 lat), ale był to jednak proces typowy dla poszczególnych faz radzenia sobie z takim doświadczeniem. Przyjęcie przez Sąd I instancji, że krzywda była szczególnie wysoka, nie znajdowało uzasadnienia w zebranym przez ten Sąd materiale dowodowym. Wykazanie tej okoliczności wymagałoby bowiem naprowadzenia stosownych dowodów, tymczasem powód takich dowodów w sprawie nie naprowadził i nie domagał się ich przeprowadzenia. Ze zgromadzonego materiału nie wynika, by powód w związku ze śmiercią rodziców, doznał zaburzeń emocji czy zaburzeń stresowych pourazowych, bądź trwałego czy długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Sam fakt, że chodził w szkole podstawowej do psychologa, wyciągnięcia takich wniosków nie uzasadnia. Wszak powód po śmierci rodziców nie leczył się z powodu doznanego stresu. Po śmierci rodziców powód, podobnie jak jego siostra, zostali otoczeni opieką i miłością osób bliskich, w szczególności cioci, która została jego opiekunem prawnym, nie został więc pozostawiony sam ze swoim żalem i problemami stąd wynikającymi. Żal jest naturalnym odczuciem wywołanym najczęściej przez sytuacje sprzyjające wspominaniu osób bliskich, które odeszły i nie uzasadnia przyjęcia, że doznana krzywda była szczególnie wysoka. Powód otrzymał a ZUS rentę, z której do chwili obecnej pokrywa swoje wydatki. Nie wchodzi też w zakres krzywdy rekompensowanej na podstawieart. 448 k.c.w zw. zart. 24 § 1 k.c.fakt, że rodzice powoda mieli w planach wybudowanie domu, i po ich śmierci plan ten nigdy nie został zrealizowany. Sąd Apelacyjny w pełni podziela też pogląd, iż krzywda rekompensowana na podstawieart. 448 k.c., w przeciwieństwie doart. 446 § 4 k.c., obejmuje jedynie pewien wycinek ujemnych przeżyć, a mianowicie krzywdę związaną z naruszeniem dóbr osobistych a wywołaną w tym wypadku śmiercią obojga rodziców powoda. Powód z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej spowodowanej śmiercią rodziców otrzymał już od pozwanego i to w 2007 r. kwotę 118.200 zł co również nie może pozostawać bez wpływu na wysokość przyznawanego zadośćuczynienia, skoro to stanowi rekompensatę tylko pewnego wycinka ujemnych przeżyć. Tym samym, zdaniem Sądu Apelacyjnego, za słuszny należało uznać zarzut strony pozwanej, iż w sprawie doszło do naruszenia prawa procesowego w postaciart. 233 § 1 k.p.c., z przyczyn wskazanych powyżej i należne powodowi zadośćuczynienie zostało zasądzone w kwocie rażąco wysokiej, przez co doszło również do naruszeniaart. 448 k.c.w zw. zart. 24 § 1 k.c., przy czym Sad Apelacyjny nie podziela poglądu skarżącego, ze powództwo winno zostać oddalone w całości – z przyczyn jakie wskazano na wstępie. Biorąc zatem pod uwagę okoliczności wskazane powyżej, a z drugiej strony fakt, że w chwili śmierci rodziców powód miał dziesięć lat i mógłby jeszcze długo cieszyć ich wsparciem i pomocą, czego doświadczyć jednak nie mógł, że śmierć ta była niewątpliwie traumą dla powoda i że nadal odczuwa on żal i smutek związany z utratą rodziców, adekwatną, zdaniem Sądu Apelacyjnego, będzie kwota po 50.000 zł, razem 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, której powód doznał wskutek śmierci ojca i matki. Stąd zgodnie zart. 386 § 1 k.p.c.Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie I wyroku. Konsekwencją zmiany wyroku, była zmiana rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za I instancję stosownie do wyniku procesu (art. 98 k.p.c.). Powód przy swoich roszczeniach utrzymał się bowiem w 42% i obie strony miały pełnomocników, co przy wzajemnym rozliczeniu tych kosztów dało kwotę 1156 zł, jaką powód winien z tego tytułu zwrócił stronie pozwanej (pkt I.2). Mając na uwadze oceny charakter sprawy i sytuację majątkową powoda Sąd w oparciu oart. 102 k.p.c.nie obciążył go kosztami należnymi Skarbowi Państwa (pkt I.3). Na podstawieart. 113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnychnakazał ściągnąć od pozwanego, w zakresie w jakim sprawę „przegrał” nieuiszczone koszty sądowe od których powód był zwolniony. Koszty sądowe w każdej z połączonych spraw wyniosły po 6126,08 zł, na co składa się opłata od pozwu 6000 zł i połowa wydatków związanych ze stawiennictwem świadków 126,08 zł (pkt I.4). Zgodnie zaś zart. 385 k.p.c., dalej idącą apelację pozwanego jako bezzasadną, Sad Apelacyjny oddalił (punkt II). O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c.i108 § 1 k.p.c.mając na uwadze fakt, że pozwany apelację „wygrał” w 44%, obie strony miały pełnomocników i pozwany poniósł opłatę od apelacji w kwocie 9000 zł. Artur Kowalewski Danuta Jezierska Dariusz Rystał
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2016-06-23' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Dariusz Rystał - Artur Kowalewski - Danuta Jezierska legal_bases: - art. 822 § 1 k.c. - art. 19 ust. 1 i art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - art. 101 § 3 kro - art. 233 § 1 k.p.c. - art. 113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st.sekr.sądowy Beata Wacławik signature: I ACa 160/16 ```
150515000000503_I_C_000265_2020_Uz_2022-05-18_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 265/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 maja 2022 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: sędzia Wojciech Wacław Protokolant: sekr. sąd Justyna Szubring po rozpoznaniu w dniu 27 kwietnia 2022 r. w Olsztynie na rozprawie sprawy z powództwaP. H.,A. H. przeciwkoBankowi (...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wG. o zapłatę i ustalenie I zasądza od pozwanegoBanku (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wG.na rzecz powodówP. H.iA. H.kwotę 54 816,35 zł (pięćdziesiąt cztery tysiące osiemset szesnaście złotych 35/100) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 maja 2022 r. do dnia zapłaty; II oddala powództwo w zakresie żądania ustalenia nieważności umowy kredytowej; III ustala, że postanowienia § 1 ust. 1 zd. 3, § 7 ust. 2 zd. 4 , § 10 ust. 6 zd. 1 i § 17 umowy o kredyt nr(...)sporządzonej w dniu 28 03 2007 r. a podpisanej przez powodów w dniu 3 kwietnia 2007 r. z(...) Bankiem SAz siedzibą wG.są wobec powodów bezskuteczne; IV oddala powództwo co do żądania bezskuteczności w pozostałej części, nadto co do zapłaty odsetek w pozostałej części; V na zasadzieart. 108 § 1zd. drugiekpcrozstrzyga o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, stosunkowo je rozdzielając według zasady obciążenia nimi stron proporcjonalnie do wygranej powodów oraz rozmiarów tego, w jakim stopniu pozwany uległ ich żądaniu, pozostawiając jednocześnie szczegółowe rozliczenie tych kosztów do czasu po uprawomocnieniu się wyroku. I C 265/20 UZASADNIENIE PowodowieA. H.iP. H.pozwem z dnia 27 marca 2020 r. (data wpływu) wnieśli o: 1 zasądzenie od pozwanegoBanku (...) S.A.solidarnie na rzecz pozwanych kwoty 54.816,35 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu pozwanemu do dnia zapłaty, 2 ustalenie nieważności umowy kredytu hipotecznego nr(...)z dnia 3 kwietnia 2007 r. zawartej przez powodów z pozwanym, ewentualnie: 3 ustalenie bezskuteczności częściowej umowy kredytu hipotecznego nr(...)z dnia 3 kwietnia 2007 r. w zakresie klauzul indeksacyjnych zawartych w § 1 ust. 1, § 7 ust. 2, § 10 ust. 6 oraz § 7 ww. umowy, nadto powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości podwójnej stawki minimalnej, opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz zwrotu wydatków strony i pełnomocnika według spisu kosztów wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od tej kwoty liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty. W uzasadnieniu powodowie wskazali, że pozwany bank zawarł z powodami umowę, która wywołała po ich stronie ryzyko walutowe związane z indeksacją. O skali tego ryzyka pozwany bank nie informował powodów, nie przedstawił symulacji zmiany wysokości salda i raty na wypadek drastycznej zmiany notowań kursu(...)/PLN, w szczególności nie zawarł jej w treści umowy. Przyjęta w umowie klauzula przeliczenia walutowego PLN na(...)po kursie kupna(...)§ 7 ust. 2 umowy oraz klauzula przeliczenia walutowego z(...)na PLN po kursie sprzedaży(...)§ 10 ust. 6 umowy, nie wskazują żadnych obiektywnych czynników uwzględnianych przy ustalaniu kursu walutowego. W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali także, na bezpodstawne wzbogacenie pozwanego. Nienależność świadczenia wynika z bezskuteczności klauzul walutowych przy ważności umowy w pozostałym zakresie. Nienależność ta wynikałaby również z nieważności, względnie niezawarcia umowy, a także nieobejmowania umową przedmiotowych rozliczeń w PLN. Powodowie posiadają interes prawny w żądaniu ustalenia czy i w jakim zakresie są związani umową. Rzutuje to bowiem na ich obowiązki związane z wykonywaniem umowy w zakresie zapłaty rat kredytowych(pozew k. 5-39) W odpowiedzi na pozew pozwany Bank wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów solidarnie na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, z uwzględnieniem uiszczonej opłaty skarbowej od złożonego dokumentu pełnomocnictwa. Poza przyznaniem faktów opisanych w pkt. C odpowiedzi na pozew tj. że: a)(...) Bank S.A.z siedzibą wG.(obecnieBank (...) S.A.z siedzibą wG.) zawarł z kredytobiorcamiUmowę (...) nr (...)w dniu 28 marca 2007 r.; b) Kredyt przeznaczony był na refinansowanie poniesionych kosztów oraz na pokrycie części ceny budowy samodzielnego lokalu mieszkalnego, położonego wO.przyul. (...); c) Kredyt został kredytobiorcy udostępniony i przez niego wykorzystany; - zaprzeczył wszelkim innym twierdzeniom, okolicznościom i faktom wskazanym przez porodów a zawartym w pozwie oraz załączonych do niego dokumentach, których pozwany wyraźnie nie przyznaje, w tym w szczególności temu, że: a) Umowa Kredytu jest nieważna w całości albo w jakiejkolwiek części, w tym w szczególności w zakresie postanowień odnoszących się do indeksacji kredytu oraz kursów walut stosowanych do rozliczeń pomiędzy stronami Umowy Kredytu; b) Umowa Kredytu zawiera niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.; c) rzekoma nadpłata po stronie kredytobiorców wynosi 54.816,35 zł, d) Umowa Kredytu jest sprzeczna z ustawą, w tym w szczególności wskazywanym przez kredytobiorcówart. 69 ust. 1 i 2 Prawa Bankowegoorazart. 353(1) k.c.; e) treść Umowy Kredytu sprzeciwia się naturze stosunku zobowiązaniowego; f) kredytobiorca ma interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności Umowy Kredytu; g) umowa kredytu sprzeciwia się zasadom współżycia społecznego; h) kredyt udzielony kredytobiorcy nie jest kredytem walutowym, a kredytem w walucie polskiej; i) o walutowym charakterze umowy kredytu świadczy wyrażenie hipoteki w PLN; j) Umowa Kredytu nie określa wysokości zobowiązania kredytobiorcy z tytułu kredytu, a w chwili jej podpisywania wysokość zobowiązania kredytobiorcy w tym zakresie była nieznana; k) Kursy Banku ustalane były przez Bank w sposób nieweryfikowalny, arbitralny oraz nie odwoływały się do ustalanego w sposób obiektywny kursu(...); l) Bank nie wyjaśnił kredytobiorcom sposobu tworzenia Tabeli Kursów Walut; m) kursy Banku nie są kursami rynkowymi; n) pobieranemu od kredytobiorców spreadowi nie odpowiadało żadne świadczenie Banku; m) brak jest podstaw do zastosowania dwóch różnych kursów (kursu kupna i kursu sprzedaży waluty) do rozliczania wypłaty i spłat kredytu oraz że Bank nie wyjaśnił kredytobiorcom, że stosuje dwa różne kursy do rozliczenia umowy; n) kredytobiorca nie został należycie poinformowany o prawach i obowiązkach wynikających z Umowy Kredytu oraz o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu indeksowanego do waluty obcej; o) w dacie uruchamiania kredytu oraz datach spłaty przez kredytobiorcę kolejnych rat kredytu nie dochodziło do wymiany walutowej; p) brak jest podstaw do zastosowania dwóch różnych kursów (kursu kupna i kursu sprzedaży waluty) oraz rozliczania wypłaty i spłaty kredytu oraz, że bank nie wyjaśnił kredytobiorcom, że stosuje dwa różne kursy do rozliczania umowy; q) postanowienie umowy kredytu są nietransparentne, a umowa nie została wyrażona zrozumiałym językiem; r) kredytobiorca nie został należycie poinformowany o prawach i obowiązkach wynikających z umowy kredytu oraz o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu indeksowanego do waluty obcej; s) kredytobiorca nie został poinformowany o wpływie zmiany kursu walut na wysokość oraz wysokość salda zadłużenia oraz wysokość raty; t) kredytobiorcy nie przedstawiono symulacji zmiany wysokości salda i raty na wypadek zmiany notowań kursu(...)/PLN; u) kredyt indeksowany stanowi instrument finansowy, a Bank zobowiązany był do wypełnienia obowiązków informacyjnych wynikających z dyrektyw(...); v) bank zobowiązany był do zarządzania ryzykiem kredytobiorcy; w) bank oferował kredyty indeksowane do(...)wbrew interesom finansowym kredytobiorcy; x) kredytobiorca nie miał możliwości podjęcia próby negocjacji z bankiem co do treści umowy kredytu i jej warunków i mógł negocjować wyłącznie postanowienia dotyczące okresu spłaty, liczby rat oraz wysokości udzielonego kredytu; y) ostateczny kształt zawartej Umowy Kredytu (w jej pierwotnym brzmieniu) nie był wynikiem wyborów kredytobiorcy i indywidualnych uzgodnień stron; z) do kredytu kredytobiorcy można zastosować stawkę referencyjnąL.3M ((...)) w przypadku wyłączenia zapisów dotyczących indeksacji kredytu; aa) klauzula § 17 lub inne z umowy kredytu poprzednika prawnego pozwanego (tj.(...) Bank S.A.) zostały wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych lub też są podobne do jakichkolwiek innych klauzul wpisanych do tego rejestru; bb) w przypadku ewentualnego stwierdzenia niedozwolonego charakteru jakichkolwiek postanowień Umowy Kredytu brak jest możliwości uzupełnienia stosunku prawnego pomiędzy stronami. Dodatkowo pozwany podniósł zarzut przedawnienia. Sąd ustalił co następuje: Powodowie w dniu 15 marca 2007 r. podpisali wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego w(...) S.A.Jako wnioskowaną kwotę kredytu wskazali 206.180 zł. Zaznaczyli też, że wnioskują o kredyt udzielony w PLN, indeksowany kursem(...). Wraz z wnioskiem o udzielenie kredytu powodowie złożyli dwa kupony zniżkowe, każdy o wartości 0,1%. (dowód: wniosek 241-244) Wraz ze złożeniem wniosku kredytowego powodowie oświadczenie, że przedstawiono im ofertę kredytu hipotecznego w złotych polskich, z której zrezygnowali oraz, że wybrali kredyt w walucie obcej, będąc uprzednio poinformowanymi o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego w walucie obcej. (dowód: oświadczenia k. 247-248) W wyniku powyższego, w dniu 3 kwietnia 2007 r. powodowie zawarli z(...) Bank S.A.wG.umowę kredytu w kwocie 206.180 zł, indeksowanego kursem(...)przeznaczonego na refinansowanie poniesionych kosztów w kwocie 41.236,00 zł oraz na pokrycie części ceny budowy samodzielnego lokalu mieszkalnego (§ 1 ust. 1 i 2 Umowy - k. 46). W § 1 ust. 1 zd. 3 umowy wskazano, że w dniu wypłaty saldo jest wyrażane w walucie, do której indeksowany jest kredyt wedługkursu kupnawaluty, podanego w Tabeli Kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A., opisanej szczegółowo w § 17, następnie saldo walutowe jest przeliczane dziennie na złote polskie wedługkursu sprzedażywaluty do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli Kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A., opisanej szczegółowo w § 17 (§ 1 ust. 1 zd. 3 umowy k. 46). ] Oprocentowanie kredytu było zmienne i na dzień sporządzenia umowy wynosiło 4,450% jako suma marży Banku niezmiennej w okresie trwania umowy w wysokości 1,550% i aktualnie obowiązującego indeksu L3 opisanego w § 8 umowy oraz 1% do czasu przedstawienia odpisu z księgi wieczystej zawierającej prawomocny wpis hipoteki (§ 2 ust. 1 i 2 umowy). Kredyt miał być wypłaconych w transzach w wysokości określonej w załączniku A, po spełnieniu warunków wynikających z umowy w § 4 (§ 1 ust. 3, § 3 i § 4). Całkowity koszt kredytu na dzień sporządzenia umowy został określony na 137.287,20 PLN, przy czym zaznaczono w § 6 ust. 1, że rzeczywista roczna stopa oprocentowania przy uwzględnieniu podwyższenia go przez 12 miesięcy wynosi 3,803 %. Z kolei, w przypadku gdy kredyt jest indeksowany kursem waluty obcej, zmiana tego kursu będzie miała wpływ na wysokość raty oraz saldo zadłużenia z tytułu kredytu, przy czym saldo zadłużenia może przekroczyć wartość nieruchomości. Ryzyko z tego tytułu ponosi kredytobiorca (§ 6 ust. 1 oraz § 6 ust.3 - k. 47). W § 7 ust. 2 umowy przewidziano, że każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich zostanie przeliczona na walutę, do której indeksowany jest kredyt wedługkursu kupnawaluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A., obowiązującego w dniu dokonania wypłaty przez bank (k. 47v.). Stosownie do § 9 ust. 7 umowy, wszelkie opłaty i prowizje podawane były w walucie do której indeksowany jest kredyt a ich zapłata odbywała się poprzez doliczenie opłaty do raty o której mowa w § 10 ust. 2, chyba, że strony podejmą odmienne ustalenie w tym zakresie. (k. 48) Spłata kredytu miała następować z odsetkami nie później niż w tym samym dniu kalendarzowym każdego miesiąca, w którym nastąpiła wypłata 1-szej transzy, przy czym w okresie wypłaty transz kredytobiorca miał spłacać wyłącznie odsetki, poczynając od miesiąca następującego po wypłacie 1-szej transzy (§ 10 ust. 1, § 10 ust. 2 lit. a k. 48). Po upływie terminu przewidzianego na wypłatę ostatniej transzy kredytu i upływie terminu z § 1 ust. 3, bank przesyłał kredytobiorcy harmonogram spłat kredytu, który stanowił integralną część umowy. (§ 10 ust. 2 lit. c - k. 48). Zgodnie z § 10 ust. 6 umowy rozliczenie każdej wpłaty, miało następować wedługkursu sprzedażywaluty, do której jest indeksowany kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A., obowiązującego w dniu wpływu środków do Banku (k. 48). Tabela kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A.zgodnie z § 17 umowy przewidywała, że: a do rozliczania transakcji wypłat i spłat kredytów stosowane są odpowiednio kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A.walut zawartych w ofercie banku, obowiązujące w dniu dokonania transakcji, b kursy kupna określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna, c kursy sprzedaży określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży, d do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych, udzielanych przez(...) Bank S.A.stosowało się kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowane o marże(...) Bank S.A., e obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez(...) Bank S.A.walut zawartych w ofercie banku określane były przez bank po godz. 15:00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszane są w siedzibie Banku oraz publikowane na stronie internetowej(...) Bank S.A.((...)(k. 50). Prawnym zabezpieczeniem spłaty kredytu było m.in. ustanowienie na nieruchomości opisanej w § 3 umowy, hipoteki kaucyjnej w złotych polskich do wysokości stanowiącej 170% kwoty kredytu określonego w § 1 ust. 1 (§ 3 ust. 1 k. 26). (dowód: umowa k. 46-52, załącznik A k. 52v.) Kredyt został uruchomiony w pięciu transzach: 1 w dniu 5 kwietnia 2007 r. w wysokości 41.236,01 zł, co stanowiło równowartość 18.011,71 CHF, 2 w dniu 5 kwietnia 2007 r. w wysokości 41.236,01 zł, co stanowiło równowartość 18.011,71 CHF, 3 w dniu 31 lipca 2007 r. w wysokości 41.235,99 zł, co stanowiło równowartość 18.435,26 CHF, 4 w dniu 16 kwietnia 2008 r. w wysokości 52.472,01 zł, co stanowiło równowartość 25.035,55 CHF, 5 w dniu 28 października 2008 r. w wysokości 8.112,00 zł, co stanowiło równowartość 3.108,64 zł. (dowód: zaświadczenie k. 56) Pismem z dnia 19 marca 2008 r.P. H.zgłosił do kredytodawcy rezygnację z ochrony ubezpieczeniowej na życie oraz na wypadek całkowitej niezdolności do pracy spowodowanej nieszczęśliwym wypadkiem, a także od ryzyka utraty stałego źródła dochodu wskutek utraty pracy. (dowód: zgłoszenie rezygnacji k. 270-271) Następnie w dniu 29 października 2008 r. powodowie zrezygnowali z pozostałej kwoty kredytu i zwrócili się z prośbą o zamknięcie kredytu i naliczanie rat kapitałowo-odsetkowych. (dowód: wniosek o zamknięcie kredytu k. 274) W czasie trwaniaumowy kredytowej (...)pomiędzy powodami a kredytodawcą zostały zawarte trzy aneksy. Na mocy aneksu z dnia 25 października 2008 r. strony postanowiły przywrócić wyksięgowaną kwotę kredytu w wysokości 8.112,00 zł i zmienić załącznik A do umowy kredyt. Aneksem z dnia 15 maja 2009 r. strony skreśliły z umowy § 5 ust. 1 pkt a i zmieniły treść § ust. 1 umowy kredyt. Na mocy aneksu z dnia 3 kwietnia 2013 r. § 2 ust. 4 umowy otrzymał nowe brzmienie. (dowód: aneks z dnia 15.10.2008 r. k. 264-265, aneks z dnia 15.05.2009 r. k. 53-53v., aneks z dnia 3.04.2013 r. k. 54-54v.) Uchwałą Nadzwyczajnego Walnego ZgromadzeniaBanku (...) S.A.nr(...)z dnia 27 października 2009 r., połączono spółkę w trybieart. 492 § 2 pkt. 1 Kodeksu spółek handlowych, poprzez przeniesienie całego majątku(...) Bank S.A.z siedzibą wG.(jako spółki przejmowanej) naBank (...) S.A.z siedzibą wG.(jako spółkę przejmującą). (bezsporne, a nadto dowód: wydruk KRS k. 147) Pismem z dnia 19 lutego 2020 r. powodowie wezwali pozwanego do zapłaty kwoty 54.816,35 zł wskazując, że w łączącej strony umowie kredytu znajdują się zapisy dotyczące klauzul indeksacyjnych pozwalające pozwanemu na dowolne ustalanie kursu kupna i kursu sprzedaży walut przyjmowanych do indeksacji kredytu. (dowód: wezwanie do zapłaty wraz dowodem odbioru korespondencji k. 90-92) Powodowie przeznaczyli kredyt za zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych – zakup mieszkania. W toku ustalania warunków kredytowych informowano powodów, że frank szwajcarski jest bardzo stabilną walutą, okazując dane historycznego kursu. Powodom nie udało się wynegocjować zmiany umowy kredytu. Powodowie nie występowali do banku o umożliwienie im spłaty kredytu w walucie franka szwajcarskiego. Na rozprawie w dniu 15 września 2021 r. powodowie oświadczyli, że znają konsekwencje nieważności umowy kredytu. (dowód: protokół rozprawy z dnia 15 września 2021 r. k. 633-634v.) Kredytobiorcy w okresie do 8 października 2019 r. wpłacili na pokrycie rat kapitałowo-odsetkowych sumę 161.366,79 PLN. Rozliczenie rat kapitałowo-odsetkowych jakie powodowie byliby zobowiązani uiścić na rzecz pozwanego w okresie do 8 października 2019 przy założeniach, że spłata następowałaby w walucie złoty polski bez indeksacji do waluty(...)tj. bez przeliczania nominalnej wartości kredytu i poszczególnych rat na walutę(...)przy niezmienionych pozostałych warunkach umowy wskazuje, że na pokrycie rat kapitałowo-odsetkowych powodowie powinni wpłacić 105.936,00 PLN. Różnica pomiędzy kwotami uiszczonymi przez powodów na rzecz banku na pokrycie rat kapitałowo-odsetkowych, a kwotą jaką powodowie byliby zobowiązani uiścić przy założeniach, że spłata następowałaby w walucie złoty polski bez indeksacji do(...)za okres do 8 października 2019 r. wyniosła 55.430,79 PLN. (dowód: opinia biegłego sądowegoC. K.k. 648-707 Sąd zważył co następuje W świetle tak ustalonego powyżej stanu faktycznego, żądanie ustalenia całkowitej nieważności spornej umowy podlegało oddaleniu, natomiast częściowemu uwzględnieniu podlegało żądanie ewentualne ustalenia częściowej bezskuteczności umowy i zapłaty. Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie dokumentów, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron postępowania, zeznań powodów które to jako rzeczowe i faktycznie spójne, znajdowały swe oparcie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym, a nadto w mniejszym zakresie na podstawie zeznań przesłuchanych świadków. Tak też świadekK. G.potwierdziła, że zawierała umowę kredytową z powodami, jednak nie pamiętała okoliczności poprzedzających lub towarzyszących podpisaniu umowy. Świadek nie pamiętała także powodów.K. G.obsługiwała klientów hipotecznych i swoich zeznaniach wskazała na procedury zawierania takich kredytów, informacje i pouczenia które były przekazywane kredytobiorcom. ŚwiadekT. T.także odwołał się do obowiązujących w banku procedur zawierania umów kredytowych i jednocześnie wskazał, że umowa kredytowa przygotowywana była przez centralę banku i nie można było zmieniać warunków umowy ponad treść złożonego wniosku. Między stronami bezsporny był przy tym fakt zawarcia umowy kredytu o określonej treści, którą to obrazują załączone do pozwu i odpowiedzi na pozew kopie umowy i innych dokumentów. Strony natomiast od początku inaczej interpretowały charakter umowy jak i jej skutki (lub ich brak) w kontekście choćby zawartych w umowie klauzul indeksacyjnych oraz wypełnienia innych warunków jakie ważna umowa kredytowa winna spełniać, bądź jakie winny spełniać poszczególne jej postanowienia, również w kontekście zarzucanej pozwem ich „niedozwoloności” zart. 3851kc. Strona pozwana bowiem konsekwentnie wskazywała, iż ta konkretna umowa czyni zadość wszystkim wymaganiom ważnej i w pełni prawnie skutecznej, sama możliwość zastosowania indeksacji jako sposobu wyrażenia wysokości zobowiązania stanowi jej możliwy wariant, zaś zasada swobody umów w korelacji zart. 69 Prawa bankowegostanowi wystarczającą podstawę do ważnego i skutecznego zawarcia przez strony umowy kredytu indeksowanego kursem(...). Na poparcie swego stanowiska pozwany przy tym przywołał liczne orzecznictwo sądów powszechnych, a także SN, nadto liczne poglądy doktryny, wskazując na szeroką akceptację tego rodzaju konstrukcji umów, jak i zawartych w nich klauzul indeksacyjnych. Jednocześnie konsekwentnie kwestionował twierdzenia i ocenę strony powodowej co do abuzywności zawartych w umowie postanowień. W ocenie Sądu jednakże przedstawiona przez pozwanego argumentacja nie mogła ostatecznie w stanie faktycznym tej konkretnej sprawy odnieść zamierzonego skutku, przynajmniej co do niedozwolonego charakteru przywołanych w pozwie postanowień i konsekwencji powyższego. W celu ustalenia czy żądanie powodów jest zasadne, a jeśli tak to w jakiej części, należało dokonać oceny umowy w pierwszej kolejności w zakresie tego, czy zawarta umowa z uwagi na zawarty w niej mechanizm indeksacyjny w ogóle i z założenia wypełnia warunki umowy ważnej, w razie zaś uznania iż wypełnia, czy występują w niej postanowienia, które są abuzywne i jakie są tego dalsze konsekwencje. Strona powodowa upatrywała nieważności umowy kredytowej przede wszystkim w sprzeczności z podstawowymi regulacjami, w tym elementami konstrukcyjnymi umów zawartymi w przepisachprawa bankowego, a nadto w zawarciu w niej postanowień niedozwolonych, których eliminacja pozbawiałaby umowę wiążących zasad dokonywania rozliczeń pomiędzy stronami, w tym zasady według której następuje przeliczenie wypłaconego w PLN kredytu na walutę szwajcarską dla wyliczenia salda w(...), a także zasady, czy kursu według którego wpłacane w PLN raty byłyby przeliczane na(...)i zaliczane na poczet salda w wyrażonego w(...). Sąd w toku niniejszego postępowania podzielił ostatecznie argumentację dotyczącą tego, iż zastosowana konstrukcja zawartej umowy, pomimo jej mankamentów o których będzie jeszcze mowa, odpowiada w realiach niniejszej sprawy ogólnie przyjętej konstrukcji umów kredytowych. Przypomnieć tu należy, iż zgodnie zart. 69 ust. 1 i 3 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe, w ramach tej umowy bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. W ustępie 2 przywołanego przepisu, ustawodawca wskazał też na zasadnicze elementy konstrukcyjne umowy kredytowej wśród których wyróżnia się między innymi kwotę i walutę kredytu oraz cel na który kredyt został udzielony. Jak wynika z treści zawartej pomiędzy stronami umowy, stosownie do jej postanowień, strony umówiły się, że kwota kredytu w wysokości wskazanej w umowie w PLN, czyli wyrażona w walucie polskiej, po uruchomieniu kredytu zostanie w drodze indeksacji przeliczona na walutę franka szwajcarskiego i oprocentowana w sposób właściwy dla tej waluty. Znane są zatem strony umowy, kwota oraz waluta kredytu (w złotych), cel na jaki został on udzielony, zasady i termin jego spłaty, wysokość oprocentowania i zasady jego zmiany (suma stałej marży i stopy 3ML.) oraz inne niezbędne warunki umowne mniej istotne, lecz typowe dla tego rodzaju kredytu. Jakkolwiek też przeliczenie dotyczące indeksacji następowało z zastosowaniem tabeli kursów obowiązującej w pozwanym Banku, skutkiem tego zastosowania (ostatecznie uznanego przez Sąd za niedozwolone) nie jest jednak, wbrew stanowisku strony powodowej, unicestwienie czy unieważnienie umowy w całości. Umowa stron zawiera bowiem - jak już wspomniano- elementy przedmiotowo istotne, które mieszczą się w konstrukcji umowy kredytu bankowego i stanowi co do zasady jej dopuszczalny oraz akceptowalny przez ustawodawcę wariant, o czym świadczy choćby treść wprowadzonego (co prawda poniewczasie)art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 prawa bankowegooraz wprowadzenieart. 75b prawa bankowego, na podstawie nowelizacji tej ustawy, które to zmiany weszły w życie z dniem 26.08.2011 r. Jakkolwiek też zmiana ta nie obowiązywała w czasie zawarcia umowy, to jednak stanowi wyraz „ustawowego” i tym samym jak należy uznać z tego punktu widzenia, wiążącego zapatrywania co do tego, iż samo odniesienie bieżącej wysokości świadczenia kredytowego do waluty obcej w zakresie ustalenia salda i spłaty kredytu, co do zasady nie jest sprzeczne z jego normatywną treścią i istotą. Jest to nadto konstrukcja dopuszczalna na podstawieart. 3531k.c., zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego, jej istota polegała bowiem na stworzeniu przez Bank możliwości wykorzystania przez kredytobiorców określonej kwoty pieniędzy w walucie polskiej z obowiązkiem zwrotu w określonym czasie jej równowartości z dodatkowym zastosowaniem miernika indeksacyjnego w postaci kursu waluty szwajcarskiej. Takie też rozwiązanie znajduje potwierdzenie wart. 3581k.c., który w § 2 wprost przewiduje możliwość zastrzeżenia w umowie, że wysokość zobowiązania, którego przedmiotem od początku jest suma pieniężna, zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości, przy czym w orzecznictwie sądowym zgodnie przyjmuje się, że w omawianym przepisie chodzi o pieniądz polski, a innym miernikiem wartości może być również waluta obca (por. wyroki SN w sprawie I CSK 4/07, I CSK 139/17, uzasadnienie wyroku SN w sprawie V CSK 339/06). Jak wynika z wniosku kredytowego, powodowie wnosili o udzielenie kredytu w PLN, ale określonego (indeksowanego) w walucie szwajcarskiej. Z kolei w podpisanej umowie jasno określono, że Bank ma postawić do ich dyspozycji kwotę PLN, zaś powodowie mieli w terminach poszczególnych rat zwracać kredyt wyłącznie w walucie polskiej, w kwocie stanowiącej równowartość każdoczesnej raty wyrażonej w walucie szwajcarskiej (po odpowiednim, uprzednim przeliczeniu) . Oznaczało to, że choć walutą zobowiązania kredytowego był złoty, tak jak walutą jego wykonania przez powodów miał być PLN, saldo „początkowe” i każda rata miała być odpowiednio „indeksacyjnie” odniesiona do kursu waluty na dzień wypłaty, każdoczesnej wysokości raty i kursu waluty na dzień spłaty. Jest zatem oczywistym, iż sporna umowa zawiera niezbędne elementy konstrukcyjne umowy kredytu bankowego, stanowiąc tym samym jeden z wariantów umowy nazwanej, o której wcześniej była mowa, niesprzeczny z obowiązującymi w tej mierze przepisamiprawa bankowegoikodeksu cywilnego. Jeśli zaś ewentualnie chodzi o związane z indeksacją, niewątpliwie z istoty swej występujące ryzyko zmiany kursu waluty przyjętej jako miernik wartości świadczenia, z zasady może mieć ono efekt „obosieczny” w tym znaczeniu, iż w zależności od zwyżki lub zniżki kursu będzie niosło ze sobą konsekwencje negatywne dla jednej lub drugiej strony, nie zaś wyłącznie dla kredytobiorcy, co szerszego uzasadnienia z przyczyn oczywistych nie wymaga. Tym samym i w tej płaszczyźnie nie sposób przyjąć, by z założenia konstrukcja umowy kredytu indeksowanego kursem waluty obcej była sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego, skoro ryzyko takiego ukształtowania stosunku prawnego równomiernie obciąża obie strony. Skoro zatem sama indeksacja do(...)stanowi co do zasady jednoznacznie sformułowany i tym samym prawnie dopuszczalny element mający wpływ na wysokość świadczenia głównego umowy (tak stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zajęte w wyroku z dnia 3.10.2019 r. w sprawie(...)na tle wykładni dyrektywy(...)i podtrzymany tam pogląd dotyczący natury klauzul wymiany czyli dotyczących kursów walutowych stosowanych do rozliczeń umów kredytowych, które wprowadzając do umów kredytowych ryzyko kursowe, określają faktycznie główny przedmiot umowy - pkt 44 powołanego wyroku)- nie może ona sama przez się i z założenia stanowić podstawy nieważności umowy. Inną natomiast sprawą jest to czy, oraz jaki efektywny wpływ na możliwość zachowania prawnej skuteczności umowy wywierają klauzule wskazywane w pozwie jako niedozwolone w rozumieniuart. 3851kc. Zgodnie zart. 3851kcpostanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nieuzgodnione zaś są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. W uchwale SN podjętej w sprawie o sygnaturze III CZP 29/17, mającej moc zasady prawnej, Sąd Najwyższy wskazał, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone, dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. Zgodnie też z utrwalonym już orzecznictwem „wszelkie klauzule sporządzone z wyprzedzeniem będą klauzulami pozbawionymi cechy indywidualnego uzgodnienia i okoliczności tej nie niweczy fakt, że konsument mógł znać ich treść”, przy czym uznanie, że treść danego postanowienia umownego została indywidualnie uzgodniona wymagałoby wykazania, że „konsument miał realny wpływ na konstrukcję niedozwolonego (abuzywnego) postanowienia wzorca umownego”, a „konkretny zapis był z nim negocjowany” (por. wyrok SA w Warszawie z 14.06.2013 r. w sprawie VI ACa 1649/12 - wyrok SA Warszawa z dnia 14-06-2013 r., z 15.05.2012 r. w sprawie VI ACa 1276/11, wyrok SA w Poznaniu z 6.04.2011 r. w sprawie I ACa 232/11). Przywołane wyżej tezy i poglądy w pełni przystają do stanu faktycznego niniejszej sprawy, bowiem w sprawie ustalonym zostało, że klauzule indeksacyjne, w zakresie w jakim odwoływały się do tabeli kursów pozwanego banku nie zostały indywidualnie uzgodnione z kredytobiorcami. W tychże klauzulach, dotyczących przeliczenia kwoty wypłaconego kredytu na saldo w(...)jak i przeliczania poszczególnych wpłat rat kredytu z PLN na(...)(np. § 1 ust.1 zd. 3, § 7 ust 2 zd.4, § 10 ust. 6) ukształtowano w ocenie Sądu prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Dość jedynie wskazać, że pozwany odwoływał się do kursu obowiązującego w kredytującym banku, zgodnie z Tabelą kursów walut kupna/sprzedaży ogłaszaną w siedzibie banku i na jego stronie internetowej, nie wskazując, a co najważniejsze nie uzgadniając równocześnie indywidualnie zasad określania sposobu ustalania kursu wymiany walut. Bez wątpienia powodowie nie mieli żadnego wpływu na zasady ustalania kursu waluty(...)niezbędnego do ustalenia wzajemnych zobowiązań stron, co wynika z ich zeznań. W ocenie Sądu postanowienia zawierające uprawnienie banku do przeliczania sumy wypłacanego i spłacanego kredytu do waluty obcej mają wpływ na wysokość głównych świadczeń stron umowy kredytu w rozumieniuart. 3851§ 1 zdanie drugie k.c., co oznacza, że postanowienia takie, jeżeli nie zostały sformułowane jednoznacznie, podlegają kontroli w celu stwierdzenia, czy nie mają charakteru niedozwolonego (art. 3851§ 1zd. drugiek.c.). W razie uznania ich zaś za niedozwolone, a tym samym za niewiążące kredytobiorcę, który zawiera umowę jako konsument, konieczne staje się również rozważenie skutków tego stanu rzeczy. W powyższym kontekście w pierwszej kolejności stwierdzić należy, iż wprowadzenie do umowy stron „klauzul indeksacyjnych” spowodowało, że wysokość zobowiązań wynikających z umowy podlegała co najmniej dwukrotnemu przeliczaniu z zastosowaniem dwóch rodzajów kursu waluty, przy czym mechanizm ustalania kursu nie został opisany w żaden sposób, gdyż umowa w tym względzie odsyła tylko do kursu waluty określonego w Tabeli Kursów obowiązującej w Banku. Co prawda w § 17 umowy wskazano w jaki sposób i na jakiej podstawie miałby być konstruowany kurs waluty poprzez odniesienie go do weryfikowalnej podstawy w postaci kursu średniego NBP i zamieszczenie tam elementu „korygującego” w postaci marży Banku, to jednak taki sposób określenia kursu bankowego sam przez się nie eliminuje dowolności i swobody w kształtowaniu kursu sprzedaży i kursu kupna, skoro bezspornie jeden z dwóch elementów konstrukcyjnych w postaci marży był pozostawiony wyłącznie Bankowi do wyłącznej i dyskrecjonalnej jego decyzji, co szerszego uzasadnienia nie wymaga. Oznacza to, że zgodnie z umową Bank miał całkowitą swobodę w zakresie ustalania umownego kursu waluty, zaś powodowie nie mieli na ten kurs żadnego wpływu, zatem postanowienia o których mowa, nie były uzgodnione indywidualnie w rozumieniuart. 3851§ 1 i 3 k.c. Co prawda, jak wynika z przedłożonych dokumentów (k.247-248), strona powodowa formalnie poprzez podpisanie oświadczeń została poinformowana o ryzyku zmiany kursu, jednakże czym innym jest ewentualna zgoda co do zasady na poniesienie waloryzacyjnego (indeksacyjnego) ryzyka związanego ze zmianą kursu waluty (tak jak na każdą potencjalną fluktuację ceny towaru do jakiego odnoszona jest waloryzacja), a czym innym - co jawi się oczywistym - zgoda na swobodne ustalanie tego kursu przez jedną ze stron. W ocenie Sądu należy zatem uznać, że wszelkie postanowienia odwołujące się do kursów waluty indeksacyjnej i możliwości jej samodzielnego ustalania w ramach tabeli zdefiniowanej w § 17 były sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszały rażąco interesy strony powodowej w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c.Takie rozwiązania dawały bowiem Bankowi, czyli tylko jednej ze stron stosunku prawnego, możliwość przerzucenia na kredytobiorcę ryzyka wynikającego z bankowego ustalenia kursów waluty indeksacyjnej i pozostawiały mu w istocie, poprzez ukształtowanie kursu waluty(...), określoną swobodę w zakresie ustalania wysokości zadłużenia przez dowolną i pozbawioną jakichkolwiek czytelnych i obiektywnych kryteriów możliwość ustalania kursu przyjmowanego do rozliczenia spłaty kredytu. Dotyczyło zresztą to i rzutowało nie tylko na spłatę, lecz również na szereg innych aspektów realizacji umowy. Dość jedynie wskazać, iż kwestionowane postanowienia wskazywały na dwa rodzaje kursów – kurs kupna do ustalenia wysokości kredytu w tej walucie po jego wypłacie w walucie polskiej oraz kurs sprzedaży do ustalenia wysokości kolejnych rat spłaty w PLN. Mając na uwadze przywołane wcześniej stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ((...)), zajęte w wyroku z dnia 3.10.2019 r. w sprawie(...)na tle wykładni dyrektywy(...)i podtrzymany tam pogląd dotyczący natury klauzul wymiany (czyli dotyczących kursów walutowych stosowanych do rozliczeń umów kredytowych), które wprowadzając do umów kredytowych ryzyko kursowe, określają faktycznie główny przedmiot umowy (pkt 44 powołanego wyroku), należało równocześnie poddać ocenie, czy są one wystarczająco jednoznaczne, skoro wynikające z nich prawa lub obowiązki stron zostały ukształtowane z sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i w sposób rażący naruszają interesy powodów jako konsumentów. Otóż za brakiem jednoznaczności w rozumieniu Dyrektywy przemawia choćby mało czytelne rozmieszczenie kwestionowanych postanowień w różnych jednostkach redakcyjnych umowy wcześniej wskazanych, co niewątpliwie z informacyjnego i „świadomościowego” punktu widzenia utrudnia ich całościową, wszechstronną analizę, a nade wszystko i może przede wszystkim przemawia opisane już wcześniej odwołanie się do Tabeli, co do której wskazano jedynie, że chodzi o tabelę obowiązującą w banku, bez przybliżenia sposobu ustalania wysokości marży, a co za tym idzie faktycznie bez wskazania sposobu ustalania bankowych kursów waluty, co nie pozwala na jednoznaczne określenie zakresu tych postanowień i konsekwencji płynących stąd dla kredytobiorcy. Tak sformułowane postanowienia nie mogą tym samym być uznane za wystarczająco jednoznaczne. Brak ściślejszych regulacji umownych dotyczących sposobu ustalania tych kursów sprawia, że mogły być one z góry i co do zasady jednostronnie wyznaczane przez Bank. Tej choćby potencjalnej - ale arbitralności - nie może przy tym zmieniać potencjalna okoliczność, że kursy faktycznie były powiązane z sytuacją gospodarczą, czy też sytuacją kursową na rynku międzybankowym, bowiem kredytobiorca na owo powiązanie bądź jego potencjalny brak, nie miał żadnego wpływu. Na tle tak ukształtowanych postanowień dotyczących kursu waluty, która ma być miernikiem waloryzacji (przeliczania) zobowiązań wynikających z umów kredytu bankowego za w pełni ugruntowany należy przyjąć pogląd, że mają one charakter niedozwolony, gdyż są „nietransparentne, pozostawiają pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron” (por. np. uzasadnienie wyroku SN w sprawie V CSK 382/18 i przywołane tam orzecznictwo). Zarówno bowiem wysokość salda początkowego wyrażona w(...)dla kredytu udzielonego i wypłaconego w walucie polskiej, jak i wysokość w jakiej spłaty w walucie polskiej będą zaliczane na spłatę kredytu wyrażonego w walucie obcej, zależą bowiem (w tym przypadku poprzez marżę) wyłącznie od jednej ze stron umowy. Tym samym miała ona umowne narzędzie do potencjalnego zminimalizowania niekorzystnych dla siebie skutków zmiany kursów na rynku międzybankowym, skoro przynajmniej teoretycznie mogła je rekompensować zmianami kursu przyjętego do rozliczenia kredytu. Przyznanie sobie takiego jednostronnego uprawnienia do niekrępowanego i swobodnego ustalania kursów przyjmowanych do wykonania umowy musiało tym samym prowadzić do wniosku, że były one sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszały rażąco interesy powodów w rozumieniuart. 3851§ 1 k.c., przy czym ustalenie powyższego musi dotyczyć oceny na datę zawarcia umowy (art. 3852k.c.– por. uchwała SN z 20.06.2018 r. w sprawie III CZP 29/17). Wymaga przy tym podkreślenia, iż bez znaczenia jest to, czy z takiej możliwości Bank faktycznie w toku realizacji umowy korzystał. Dla uznania postanowienia umownego za niedozwolone wystarczy bowiem taka jego konstrukcja, która prowadzi do obiektywnej możliwości rażącego naruszenia interesów konsumenta, przy czym zgodnie zart. 3852k.c.ewentualna abuzywność postanowień umowy podlega badaniu na datę jej zawarcia z uwzględnieniem towarzyszących temu okoliczności i innych umów pozostających w związku z umową objętą badaniem (por. cyt. uchwała SN z 20.06.2018 r.). Skoro zatem dla oceny abuzywności zapisów umowy istotny jest stan z daty jej zawarcia, to bez znaczenia dla tej oceny pozostaje, w jaki sposób pozwany faktycznie wykonywał lub wykonuje umowę, w szczególności to, w jaki sposób ustalał, czy też ustala swoje kursy, czy odpowiadały one kursom rynkowym, w jaki sposób pozyskiwał środki na prowadzenie akcji kredytowej i w jaki sposób księgował, czy też rozliczał te środki oraz środki pobrane od kredytobiorców. Stąd też zbędnym było prowadzenie postępowania dowodowego w tym kierunku, a ewentualne wnioski dowodowe idące w tym kierunku jak np. o opinie biegłego podlegały pominięciu. Podsumowując tę część rozważań, w ocenie Sądu wskazane wyżej postanowienia umowy dotyczące stosowania dwóch różnych rodzajów kursów miały charakter niedozwolony w rozumieniuart. 3851k.c., a w związku z tym nie wiążą strony powodowej, co z założenia od strony prawnego związania stron nakazuje ich eliminację z treści umowy. Nie ma przy tym możliwości zastosowania w miejsce wyeliminowanych postanowień żadnego innego kursu waluty. Zgodnie bowiem z wiążącą wszystkie sądy Unii Europejskiej wykładnią dyrektywy(...)dokonaną przez(...)w powołanym już wyżej wyroku z dnia 3.10.2019 r. w sprawie(...)w przypadku ustalenia, że w umowie zostało zawarte postanowienie niedozwolone w rozumieniu dyrektywy (którą implementowały do polskiego porządku prawnego przepisyart. 385( 1)i nast. k.c.), skutkiem tego jest wyłącznie wyeliminowanie tego postanowienia z umowy, chyba że konsument następczo je zaakceptuje, zaś w drodze wyjątku możliwe jest zastosowanie w miejsce postanowienia niedozwolonego przepisu prawa o charakterze dyspozytywnym albo przepisem, który można by zastosować za zgodą stron, o ile brak takiego zastąpienia skutkowałby upadkiem umowy i niekorzystnymi następstwami dla konsumenta, który na takie niekorzystne rozwiązanie się nie godzi (pkt 48, 58 i nast. wyroku(...)). Nie jest przy tym możliwe zastąpienie postanowienia niedozwolonego przez odwołanie się do norm ogólnych prawa cywilnego, nie mających charakteru dyspozytywnego, gdyż spowodowałoby to interwencję, mogącą wpłynąć na równowagę interesów zamierzoną przez strony, powodując nadmierne ograniczenie swobody zawierania umów (dotyczy m.in.art. 56 k.c.,art. 65 k.c.iart. 354 k.c.- por. w szczególności pkt 57-62 wyroku(...)), zaś w przypadku ustalenia, że wyeliminowanie postanowień niedozwolonych powoduje zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy, nie ma przeszkód, aby przyjąć, zgodnie z prawem krajowym, że umowa taka nie może dalej obowiązywać (por. w szczególności pkt 41-45 wyroku(...)). Odnosząc powyższe rozważania i uwagi do stanu faktycznego i procesowego niniejszej sprawy należało uznać, że brak wzmiankowanej możliwości stosowania norm o charakterze ogólnym nie pozwala na sięgnięcie do domniemanej woli stron lub utrwalonych zwyczajów (art. 65 k.c.iart. 56 k.c.), które w odniesieniu do innych stosunków prawnych pozwalałyby na ustalenie wartości świadczenia określonego w walucie obcej np. poprzez sięgnięcie do obiektywnego miernika czy przelicznika w postaci kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski. W szczególności brak tu wprost możliwości zastosowania normyart. 358 § 2 k.c., a to z tej choćby przyczyny, że przepis ten nie obowiązywał w dacie zawarcia umowy (wszedł w życie z dniem 24.01.2009 r.), zaś uznanie pewnych postanowień umownych za niedozwolone skutkuje ich wyeliminowaniem z umowy wprawdzie następczo, ale ze skutkiem już od daty jej zawarcia. Skoro tak, niemożliwym jest stosowanie w tej mierze przepisu, który w czasie zawarcia umowy nie obowiązywał. Nawet przy interpretacji „życzliwej” w tym zakresie dla strony pozwanej tj. gdyby uznać, żeart. 358 § 2 k.c.mógłby być stosowany do skutków, które nastąpiły po dacie jego wejścia w życie, to nadal brak byłoby możliwości ustalenia kursu, według którego należałoby przeliczać zobowiązania stron sprzed tej daty, co oznacza nadal brak możliwości ustalenia wysokości kwoty w(...), do jakiej Bank miałby zwaloryzować postawioną do dyspozycji strony powodowej kwotę w PLN, w wykonaniu umowy kredytu. Jeśli też chodzi o zastosowanie tego przepisu „wprost”, to tu wskazać należy, iż wzmiankowana jednostka redakcyjnaKodeksu Cywilnegonie dotyczy przeliczeń waluty na pieniądz polski przy każdej potrzebie, możliwości, czy konieczności takiego przeliczenia, lecz w konkretnej sytuacji prawnej i faktycznej opisanej w§ 1tego przepisu. Nie ma też wątpliwości, iż przepis ten musi być rozpatrywany całościowo, co oznacza iż§ 2 art. 358 kcokreśla jedynie kurs przeliczenia w sytuacji opisanej w§ 1, który to stanowi, że prawo wyboru waluty, w której spełnione ma być zobowiązanie, przysługuje wyłącznie dłużnikowi. Określone zaś w § 2 tego przepisu prawo wyboru wierzyciela dotyczy jedynie kursu, według którego jest określana wartość waluty obcej, jeżeli dłużnik dokona wyboru waluty polskiej. Przenosząc te uwagi na grunt sprawy niniejszej należy dość do wniosku, iż przepis ten normatywnie nie przystaje wprost do sytuacji wypłaty kwoty kredytu oraz jego sposobu spłaty, kiedy to dłużnik może dokonać wyboru waluty polskiej w spełnieniu świadczenia, które miało być pierwotnie spełnione w(...). Przeliczenie bowiem w sprawie niniejszej dotyczy jedynie wyboru waluty spełnienia świadczenia, nie zaś przeliczenia pomocnego przy waloryzacji, czy indeksacji. W ocenie Sądu niedopuszczalnym zaś z punktu widzenia „dyrektywnej” i kodeksowej ochrony konsumenta byłoby stosowanie na jego niekorzyść jakiejkolwiek analogii, której to stosowanie jest wyjątkiem i winno być traktowane (w szczególności w zakresie ochrony praw konsumenta) wyjątkowo i restryktywnie. Nie ma przy tym racji pozwany, iż możliwe jest w ramach badania abuzywności § 17 umowy i jej skutków, uznanie za niedozwolony i wyeliminowanie jedynie tego elementu, który w zakresie kursów bankowych pozwanego stanowi jego element składowy w postaci dyskrecjonalnie ustalanej marży banku, co alternatywnie postuluje pozwany. Jakkolwiek bowiem zapis § 17 umowy po części odwołuje się do średniego kursu NBP, który jest ogłaszany każdocześnie w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym, to jednak marża banku jako element konstrukcyjny kursu bankowego stosowanego dla potrzeb przeliczeniowych przy wypłacie kredytu oraz spłacie rat kredytu w ocenie Sądu sprawia, iż cała jednostka redakcyjna umowy (w rozumieniu co najmniej całego zdania) musi być uznana za niedozwoloną. W tym zakresie warto przywołać treść wyroku(...)z 3 sierpnia 2012 r. sygn. akt(...), mocą którego dokonano wpisu do rejestru klauzul abuzywnych postanowienia umownego treściowo zbieżnego (jeśli praktycznie nie tożsamego) z uregulowaniem indeksacyjnym spornej umowy, co wynika z bliższej analizy tegoż orzeczenia i klauzuli będącej jego przedmiotem. Dość jedynie dodatkowo wskazać, iż jeżeli nawet jeden z dwóch faktorów składających się na ustalony kurs bankowy jest obiektywnie weryfikowalny i poddaje się kontroli (jak średni kurs NBP) to i tak drugi z jego faktorów, który może być ustalany w sposób arbitralny i wymykający się spod kontroli strony umowy, automatycznie wpływa na arbitralność i dowolność całego kursu. Ten ostatni bowiem stanowi prosty wynik dodawania elementu jednego, obiektywnie kontrolowalnego i drugiego z nich, podlegającego już wyłącznie dyskrecjonalnej sferze decyzji banku. (marża z § 17 wszak w umowie nie została nijak zdefiniowana ani umownie ograniczona). W ocenie Sądu konsekwentnie, przy całościowej ocenie konstrukcji spornej umowy, klauzulami podlegającymi eliminacji są wszystkie bez wyjątku te, które dotyczą odwołania się do tabeli banku skonstruowanej w sposób dla konsumenta niedookreślony. Tabela jako taka stanowi zatem jedynie element uregulowania „blankietowego”, które w ocenie Sądu nie może być sądownie sanowane czy skorygowane poprzez wyeliminowanie z tabeli tylko elementu marży. To nie sama marża bowiem z założenia jest tu niedozwolona i to nie marża rażąco narusza w istocie dobre obyczaje i interes konsumenta, lecz cały przywołany wcześniej mechanizm zawierający odniesienie do bankowych tabel i kursów. Niedozwolonym jest tu cały, konkretnie skonstruowany klauzulowy mechanizm pozwalający na jednostronne kształtowanie praw strony słabszej i tenże mechanizm podlega eliminacji.W.zaś jednego „podelementu” tego mechanizmu byłoby w istocie niedopuszczalną próbą zastosowania w miejsce niedozwolonego mechanizmu ustalania kursu, innego kursu waluty indeksacji. Niedopuszczalność ta wynika też wprost z faktu związania wszystkich sądów Unii Europejskiej wykładnią dyrektywy(...)dokonaną przez(...)w wyroku z dnia 3.10.2019 r. w sprawie(...), gdzie podtrzymano pogląd, że w przypadku ustalenia, że w umowie zostało zawarte postanowienie niedozwolone w rozumieniu dyrektywy (którą implementowały do polskiego porządku prawnego przepisyart. 385( 1)i nast. k.c.), skutkiem tego jest wyłącznie wyeliminowanie tego postanowienia z umowy, chyba że konsument następczo je zaakceptuje. Byłaby to zatem w świetle powyższego niedopuszczalna sądowa korekta tabeli kursowej, nie zaś eliminacja klauzuli niedozwolonej. Dlatego też eliminacji podlegał cały umowny mechanizm wadliwej indeksacji. Warto jedynie dodatkowo przywołać tu treść ostatniego orzeczenia(...)z dnia 29 04 2021 r. ((...)) gdzie wskazano na możliwość eliminacji jedynie pewnego, określonego elementu klauzuli indeksacyjnej (tu odpowiednio marży banku), ale pod jednym wszakże warunkiem – iż element ten stanowi czy kreuje odrębne od innych zobowiązanie umowne (por. pkt 71 uzasadnienia) Przykładowo wskazano tu na odsetki umowne oraz odsetki za zwłokę których to wysokość stanowi prosty wynik dodania do stopy tych pierwszych określonej liczby punktów procentowych (pkt 41 cyt. orzeczenia z 29 04 2021 r.). Taka sytuacja z przyczyn dokładniej wcześniej wyłożonych na tle stanu faktycznego sprawy niniejszej jednakże nie zachodzi. Marża jako „część składowa” w sposób niedozwolony wyznaczanych kursów kupna i sprzedaży jest bowiem tutaj nieodłącznym elementem wprzęgniętym w cały niedozwolony mechanizm kształtujący świadczenia główne stron. Co do konsekwencji tego stanu rzeczy - świetle wyroku(...)z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, w razie sporu o ważność umowy kredytu bankowego z elementem indeksacji do obcej waluty, w której treści znajduje się niedozwolona klauzula konsumencka dotycząca jej sposobu, rozważyć należy dwie możliwości rozstrzygnięcia. Pierwsza, to ustalenie, czy po wyeliminowaniu klauzuli niedozwolonej, zgodnie z przepisami krajowymi, umowa kredytu bankowego może obowiązywać w pozostałym zakresie jako ta właśnie umowa, mająca strony, przedmiot oraz prawa i obowiązki stron, druga zaś możliwość rozstrzygnięcia, to uznanie umowy za nieważną lub w zależności od spełnionych przesłanek - unieważnienie zawartej umowy, która bez klauzuli niedozwolonej nie może dalej funkcjonować w obrocie prawnym, zwłaszcza ze względu na brak (odpadnięcie) któregoś z koniecznych składników (essentialia negotii) umowy nazwanej kredytu bankowego. Wskazanie na niedozwolony charakter klauzuli umownej jest uprawnieniem konsumenta, w którego interesy zachowanie takiej klauzuli może godzić. Jednakże w określonych okolicznościach konsument - kredytobiorca może uznać, że jeżeli wyeliminowanie klauzuli niedozwolonej prowadziłoby do unieważnienia umowy, to woli on jej utrzymanie i jednocześnie utrzymanie w mocy całej umowy. Odnosząc te uwagi do rozpoznawanej sprawy należy na gruncie ustaleń faktycznych i analizy prawnej umowy kredytu zawartej z konsumentami opowiedzieć się za możliwością wyeliminowania z umowy klauzul niedozwolonych, o których była mowa wcześniej, a wymienionych w uzasadnieniu pozwu, z pozostawieniem w mocy pozostałej części umowy jako ważnej umowy kredytu bankowego, udzielonego w złotych polskich. Skoro w umowie klauzula indeksacyjna z przyczyn wcześniej opisanych winna być uznana za nieobowiązującą wobec strony powodowej na podstawieart. 3851kc, dało to podstawę do stwierdzenia, że odpadła podstawa prawna dla tejże klauzuli, mimo że co do zasady klauzula taka była jak wspomniano dopuszczona do zastosowania w prawie polskim. W ocenie Sądu jednakże usunięcie z umowy jako postanowienia niedozwolonego nie musi powodować unieważnienia (nieważności, upadku ) całej umowy, tym bardziej, gdy uzna się za obowiązujące świadczenie pozwanego Banku i strony powodowej w walucie polskiej, która dopiero zależnie od woli stron mogła być albo nie, waloryzowana do obcej waluty. Tym samym w istocie pozostaje do rozważenia kwestia prawnej możliwości zachowania oprocentowania od udzielonej kwoty kredytu w złotych, skoro jest to niezbędny element konstrukcyjny umowy kredytu, a po wyeliminowaniu klauzul niedozwolonych, pozostałą jej część uzna się za obowiązującą (bowiem od ustalonej kwoty kredytu należą się odsetki). Skoro też zwrot kredytu obejmowałby kwotę nominalną przekazaną przez pozwany Bank na cel objęty umową kredytową i odsetki, rozważyć należało, czy możliwe jest pozostawienie oprocentowania według postanowień umowy, to znaczy w oparciu o stawkę(...)oraz marżę procentową. Jakkolwiek to ostatnie może rodzić wątpliwości o tyle, że z istoty stawkiL.oraz z treści umowy wynika stosowanie tej stawki jedynie do kredytów z elementem walutowym, to jednak w umowie inna stawka nie występuje, w tym WIBOR odnoszący się w czasie zawierania umowy do kredytów opiewających na złote. Z całą pewnością żadna ze stron umowy kredytowej w czasie jej zawarcia nie brała w ogóle pod uwagę takiego rodzaju i wysokości oprocentowania tj. WIBOR, z tego choćby powodu (przy założeniu istnienia ryzyka indeksacji ), że umowa taka byłaby pozbawiona swej oczywistej finansowej atrakcyjności i ekonomicznej racjonalności. Nie ma więc powodu, aby oprocentowanie było odnoszone do innej stawki niż umownie przewidzianyL., przy czym takie rozwiązanie dostatecznie i sprawiedliwie waży interesy obu stron umowy. W szczególności nie sposób uznać, by pozostawienie umowy jako takiej na opisanych wyżej warunkach, naruszałoby interes powodów, co szerszego uzasadnienia nie wymaga. Dość jedynie wskazać, iż eliminacja indeksacji w powiązaniu ze znikomej wysokości oprocentowaniem, stawia powodów w sytuacji niepomiernie lepszej niż np. kredytobiorców, który w tym samym czasie zaciągnęli kredyt w PLN wraz z dużo wyższym oprocentowaniem wg stawki opartej na dużo wyższym wskaźniku WIBOR. Jest z kolei zachowany i mieści się w kategoriach szeroko pojętej proporcjonalności efekt lub cel „odstraszający” („zniechęcający”) wobec Banku, co również szerszego uzasadnienia nie wymaga, zważywszy choćby na porównanie z sytuacją hipotetycznego, a dochodzonego pozwem ustalenia nieważności czy upadku całej umowy. Sąd natomiast nie zgadza się z zapatrywaniem, iż skoro indeksacja zostaje wyeliminowana, to w istocie dochodzi do eliminacji lub niedookreślenia świadczenia głównego strony, które prowadzi do takich braków wessentialia negotiiumowy, które skutkują upadkiem i całkowitą jej nieważnością. Zważyć bowiem należy, iż można rozróżnić klauzule określające wprost wysokość świadczenia głównego i określające jedynie mechanizm obliczenia wysokości świadczenia głównego, do których to można byłoby z punktu widzenia stosowania Dyrektywy(...)zaliczyć klauzule indeksacyjne w niniejszej sprawie. W orzecznictwie można odnaleźć stanowisko, że postanowienia tego rodzaju nie określają bowiem wprost wysokości świadczenia głównego, a jedynie mechanizm obliczenia goex antelub późniejszej zmiany. (tak np. SN w uchwale z 29 czerwca 2007 r., III CZP 62/07 (OSNC 2008, nr 7–8, poz. 87) oraz w wyrokach: z 13 maja 2005 r., I CK 690/04 (LEX nr 407119), z 2 kwietnia 2015 r., I CSK 257/14 (LEX nr 1710338). Tego rodzaju zawężające rozumienie pojęcia „świadczenia główne” w pełni odpowiada przy tym ogólnej konieczności wąskiego rozumienia wyjątku zart. 3851§ 1 zd. 2 k.c., jednoznacznie, jak była mowa, stwierdzanej przez SN – tak również wprost wyrok z 13 maja 2005 r., I CK 690/04 (LEX nr 407119). Powyższe uwagi dotyczą co prawda stosowaniaart. 385( 1 )kc, niemniej jednak mogą stanowić pewną wskazówkę interpretacyjną w zakresie dyrektywnej oceny ważności i ewentualnego upadku umowy kredytu indeksowanego walutą obcą. Warto bowiem zauważyć i powtórzyć, iż w sprawie(...)na tle wykładni dyrektywy(...)wyrażono pogląd dotyczący natury klauzul wymiany czyli dotyczących kursów walutowych stosowanych do rozliczeń umów kredytowych, wskazując, iż te wprowadzając do umów kredytowych ryzyko kursowe, nie tyle określają główne świadczenia, lecz określają faktycznie główny przedmiot umowy. Nie wdając się w szczegółową analizę językową i prawną określenia „przedmiot umowy” – bez ryzyka popełnienia błędu można tu wyrazić pogląd, iż przedmiot umowy jest tu pojęciem szerszym i nie jest tożsamy z postanowieniami przedmiotowo istotnymi umowy, warunkującymi jej prawny byt. Stąd też eliminacja elementu mającego jedynie pośredni wpływ na wysokość świadczenia głównego, nie musiała prowadzić do niemożności jej dalszego wykonywania i tym samym jej upadku. W tym miejscu należy odwołać się także do uchwały Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022 r., sygn. akt: III CZP 40/22, w której dano wyraz zapatrywaniu, iż „Sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniuart. 3851 KC.” Odczytując treść powyższej uchwały, należało dojść do przekonania, iż z jednej strony potwierdzono w uchwale to, iż zawarcie takich, a nie innych, szeroko opisanych w pozwie postanowień, nie tworzy stanu sprzeczności całej umowy z naturą umowy kredytu jako takiego, a jedynie co najwyżej stan sprzeczności z nią ściśle określonych postanowień „sprzeczne (…) są postanowienia”, z drugiej zaś, co może ważniejsze i wręcz kluczowe - ów stan rzeczy nie pociąga sam przez się sytuacji nieważności samych postanowień, (należy oczywiście konsekwentnie przyjąć, iż tym bardziej nie kreuje stanu nieważności całej umowy, o co zabiega strona powodowa), lecz stan bezskuteczności wobec konsumenta o jakim mowa wart. 3851kc. Do takiego wniosku prowadzi wprost treść przywołanej uchwały oceniana w płaszczyźnie i znaczeniowej, i celowościowej. Tym samym, skoro wzmiankowana wcześniej eliminacja niektórych postanowień jest możliwa bez uszczerbku dla całej umowy, a umowa nie jest z przyczyn wcześniej szczegółowo wyłuszczonych nieważna - powództwo co do ustalenia nieważności należało oddalić jak w pkt II. Jako że wzmiankowana też wcześniej częściowa eliminacja niektórych postanowień jest możliwa bez uszczerbku dla całej umowy i da się utrzymać jej wykonanie, uwzględnieniu podlegało żądanie ustalenia bezskuteczności o czym orzeczono jak w pkt III wyroku. Oczywiście tu dla porządku należy wskazać, iż wszelkie rozważania poczynione wcześniej odnośnie do abuzywnosci dotyczą wskazanych w pkt III wyroku umownych postanowień, jako tych które wprost wiążą się funkcjonalnie z opisanym wcześniej, w sposób niedozwolony skonstruowanym mechanizmem indeksacji i szczegółowo omówionymi przyczynami tej abuzywności. Ostatecznie znalazło to odzwierciedlenie w pkt III wyroku, uznającym za niewiążące postanowienia odnoszące się wprost do niedopuszczalnie sformułowanej i doprecyzowanej indeksacji. Sąd przy tym część żądania obejmującego „ubezskutecznienie” postanowień oddalił, bowiem abuzywne były jedynie w § 1 ust. 1 zd.3, w § 7 ust. 2 zd. 4, a w § 10 ust. 6 zd.1, nie zaś całe te ustępy o co wnosiła strona powodowa. Podobnie rzecz się ma ze zd. 2 ust. 6 § 10, bowiem zdanie to w ogóle nie nawiązuje ani do indeksacji ani tym bardziej do tabelowych kursów banku. Z tych samych przyczyn Sąd ustalił bezskuteczność zapisów jak w pkt III, bowiem jedynie te zapisy odwołują się do tabeli banku, zaś pozostała część tych postanowień jest z punktu widzeniaart. 385(1) kcdla sprawy obojętna. Stąd orzeczenie jak w pkt III i IV wyroku. Na koniec, przy wyjaśnionych już szeroko podstawach bezskuteczności, należało z urzędu odnieść się do interesu prawnego w ustaleniu tejże bezskuteczności, który to w ocenie Sądu na obecnym etapie sprawy zachowuje swą pełną aktualność. Pomimo bowiem, iż w doktrynie przyjmuje się, że jeżeli powodowi przysługuje dalej idące powództwo o świadczenie, to w zasadzie nie ma on interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie stosunku prawnego lub prawa, to taka sytuacja w realiach nin. sprawy nie zachodzi . W pierwszej bowiem kolejności stwierdzić należy, iż sam wyrok zasądzający świadczenie pieniężne w swej sentencji nie zawiera elementu wprost ustalającego, co najwyżej ten ostatni wynikać może jedynie z treści uzasadnienia, które nie wiąże na równi z sentencją wyroku. Z kolei sama treść wyroku zasądzającego ze swej istoty nie położy kresu wzajemnym, dalszym na przyszłość sporom i rozliczeniom bez orzeczenia dochodzonego pozwem, a fundamentalnego dla wzajemnych rozliczeń stron sądowego ustalenia bezskuteczności. Z kolei jest wysoce prawdopodobnym, że bank w razie ewentualnego kontynuowania spłaty rat kredytu w mniejszych niż wyznaczone przez bank wysokościach (tj. bez uwzględnienia indeksacji) może wypowiedzieć umowę, co może narazić powodów na kolejny proces o zapłatę, który to proces w razie orzeczenia ustalającego w sprawie niniejszej zostanie z góry zażegnany, wobec sądowego ustalenia braku przesłanki istnienia należności z kredytu w wysokości uwzględniającej element niedozwolonej indeksacji. Zatem, takie to ustalenie bezskuteczności eliminuje niepewność co do tego, na jakich zasadach będą miały miejsce ostateczne rozliczenia pomiędzy stronami, co usunie obiektywny stan niepewności prawnej, kreujący interes prawny w rozumieniuart. 189 k.p.c., który to interes musi tu być rozumiany szeroko. Skutkiem zatem ustalenia częściowej bezskuteczności umowy kredytu aktualnym stało się zgodnie z żądaniem pozwu i w granicach tego żądania rozliczenie umowy jak umowy kredytu udzielonego i spłacanego w PLN, przy czym Sąd w tym celu dopuścił dowód z opinii biegłego, bowiem jego wyliczenia były w tym zakresie niezbędne i pomocne. Jak wynika z treści opinii oraz zestawień w niej zawartych suma nadpłat za okres do dnia 8 października 2019 r. wynosiła 55.430,79 zł (opinia – k. 654) i za okres do tego dnia byłaby powodom należna. Opinia ta nie została podważona przez żadne ze stron postępowania w sposób skuteczny. Wskazać jednak należy, że kwota wyliczona przez biegłego była nieco wyższa niż kwota dochodzona pozwem, jednak w toku postępowania, nawet po wydanej opinii powodowie nie dokonano rozszerzenia powództwa. Sąd uwzględnił roszczenia strony na kwotę niższą niż wyliczona przez biegłego sądowego za ten okres, nie mogąc wykroczyć poza granice żądania. Tym samym, Sąd zasądził na rzecz powodów kwotę 54.816,35 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wyrokowania do dnia zapłaty jak w pkt I wyroku. Co do daty zasądzonych odsetek, tu roszczenie o zapłatę podlegało jednej, nieznacznej korekcie. Sąd uwzględnił, bowiem termin naliczania odsetek od dnia wyrokowania i w tej części oddalił powództwo. Podstawą dla rozstrzygnięcia w tym zakresie jest argumentacja tożsama, z tą która odnosi się do początku biegu przedawnienia, a została zawarta w uzasadnieniu uchwały SN z 7 maja III CZP 6/21), w którym to wyrażono zapatrywanie, iż w przypadku roszczeń restytucyjnych, termin przedawnienia rozpoczyna swój bieg w momencie powzięcia wiedzy (albo przy wykazaniu oczekiwanego rozsądku z chwilą powinności powzięcia takiej wiedzy czy świadomości) o niedozwolonych postanowieniach umownych. Skoro bowiem (również w myśl uwag poczynionych wcześniej), ostateczna i wiążąca decyzja co do utrzymania umowy, bądź eliminacji postanowień niedozwolonych pozostawiona jest niepodzielnie konsumentowi do chwili wyrokowania, zaś skutki jego decyzji ( i jednocześnie stanowiska procesowego po pouczeniu przez Sąd) rzutują na sądowe orzeczenie o nieważności czy bezskuteczności umowy, nie sposób uznać, by można byłoby przypisać pozwanemu Bankowi stan pozostawania w opóźnieniu w zapłacie, tak jak analogicznie nie sposób było przyjąć początku biegu przedawnienia z przyczyn wyłożonych w przywołanym orzeczeniu SN. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 108 § 1 zd. drugie jak w pkt IV.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Olsztynie date: '2022-05-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - sędzia Wojciech Wacław legal_bases: - art. 189 k.p.c. - art. 358 § 2 k.c. - art. 69 ust. 1 i 3 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe - art. 492 § 2 pkt. 1 Kodeksu spółek handlowych recorder: sekr. sąd Justyna Szubring signature: I C 265/20 ```
152515000002006_IV_Ka_000185_2021_Uz_2021-10-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 185/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 października 2021 r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący Sędzia Ireneusz Grodek ( spr.) Sędziowie Tomasz Ignaczak Robert Sobczak Protokolant sekretarz sądowy Bożena Sobczyk przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Radomsku Włodzimierza Wiaderka po rozpoznaniu w dniu 28 września 2021 r. sprawyK. M.oskarżonego o czyn zart. 107 § 1 kksi inne J. Ś.oskarżonej o czyn zart. 107 § 4 kksi inne J. K. (1)oskarżonego o czyn zart. 107 § 4 kksi inne na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonych od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 18 grudnia 2020 r. sygn. akt II K 574/17 I. zmienia zaskarżony wyrok w odniesieniu do oskarżonegoK. M.w ten sposób, że: - z opisów czynów ujętych w punktach II, III, IV i V części wstępnej tego wyroku eliminuje sformułowania: ” popełniając przestępstwa skarbowe zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z nich i każdy z tych czynów wyczerpuje znamiona przestępstwa skarbowego określonego w tym samym przepisie, a odstępy czasu pomiędzy nimi nie są długie ”; - przyjmuje, iż każdego z przypisanych czynówK. M.dopuścił się postępując wbrew treściart. 6 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych; - przyjmując, iż każdy z pięciu przypisanych oskarżonemuK. M.czynów wyczerpuje dyspozycjęart. 107 § 1 kksoraz, iż wszystkie te czyny popełnione zostały zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z nich, a odstępy czasu pomiędzy nimi nie są długie, w miejsce wymierzonych temu oskarżonemu kar jednostkowych oraz kary łącznej pozbawienia wolności, na podstawie 107§ 1 kksw zw. zart. 37 § 1 pkt 3 kksw zw. zart. 37 § 4 kksw zw. zart. 38 § 1 pkt 3 kkswymierza mu za wszystkie te czyny karę 6 ( sześciu ) miesięcy pozbawienia wolności; II. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w odniesieniu do oskarżonegoK. M.w pozostałej części; III. uchyla zaskarżony wyrok w odniesieniu do oskarżonejJ. Ś.i przyjmując, iż działając w krótkich odstępach czasu oraz w wykonaniu tego samego zamiaru, w okresie pomiędzy 14 stycznia 2015 r., a 1 lipca 2015 r. wR.iS., udzielała pomocyK. M.w prowadzeniu przez niego gier na automatach wbrew treściart. 6 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowychw ten sposób, iż na podstawie zawartych umów cywilnoprawnych udostępniała mu powierzchnię w lokalach znajdujących się na terenach stacji paliw(...)wR.oraz wS.z przeznaczeniem na umiejscowienie tam automatów służących do prowadzenia tego rodzaju gier, czym dopuściła się stanowiącego wypadek mniejszej wagi czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 18 § 3 kkw zw. zart. 20 § 1 kksw zw. zart. 107 § 1 kksw zw. zart. 107 § 4 kksw zw. zart. 6 § 2 kksi zakresie tak przypisanego czynu na podstawieart. 17 § 1 pkt 6 kpkw zw. zart. 113 § 1 kkspostępowanie karnoskarbowe wobec niej umarza; IV. uchyla zaskarżony wyrok w odniesieniu do oskarżonegoJ. K. (1)i przyjmując, iż w okresie pomiędzy 16 czerwca 2015 r. a 15 lipca 2015 r. wZ., udzielał pomocyK. M.w prowadzeniu przez niego gier na automatach wbrew treściart. 6 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowychw ten sposób, iż na podstawie zawartej umowy cywilnoprawnej udostępniał mu powierzchnię w lokalu znajdującym się na terenie stacji paliw (...)wZ.z przeznaczeniem na umiejscowienie tam automatu służącego do prowadzenia tego rodzaju gier, czym dopuścił się stanowiącego wypadek mniejszej wagi czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 18 § 3 kkw zw. zart. 20 § 1 kksw zw. zart. 107 § 1 kksw zw. zart. 107 § 4 kksi w zakresie tak przypisanego czynu na podstawieart. 17 § 1 pkt 6 kpkw zw. zart. 113 § 1 kkspostępowanie karnoskarbowe wobec niego umarza; V. zwalnia oskarżonegoK. M.od zwrotu wydatków poniesionych przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym w zakresie łączącym się z jego sprawą oraz od opłaty za obie instancje, zaś co do oskarżonychJ. Ś.orazJ. K. (2)orzeka, iż Skarb Państwa ponosi koszty procesu jedynie w zakresie wydatków tymczasowo wyłożonych przez niego w związku ze sprawą tych oskarżonych.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2021-10-06' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Tomasz Ignaczak - Sędzia Ireneusz Grodek legal_bases: - art. 37 § 1 pkt 3 kks - art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych - art. 18 § 3 kk - art. 17 § 1 pkt 6 kpk recorder: sekretarz sądowy Bożena Sobczyk signature: IV Ka 185/21 ```
155025500004003_VIII_C_000853_2016_Uz_2017-03-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII C 853/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 17 marca 2017 Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu w VIII. Wydziale Cywilnym w składzie następującym: Przewodniczący SSR Agata Cieśla Protokolant Aleksandra Klepacz po rozpoznaniu na rozprawie 17 marca 2017 weW. sprawy z powództwa(...) Sp. z o.o.z siedzibą wK. przeciwkoD. J. o zapłatę I umarza postępowanie w części, to jest co do kwoty 328,78 zł; II oddala powództwo; III obciąża stronę powodową kosztami procesu za I. instancję. Sygn. akt VIII C 853/16 UZASADNIENIE Pozwem z 23 stycznia 2015(...) Sp. z o.o.z siedzibą wK.żądała zasądzenia od pozwanejD. J.kwoty 328,78 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 01 października 2014 do dnia zapłaty oraz kosztów sądowych w kwocie 30 zł, kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych i innych kosztów w wysokości 0,37 zł (prowizja e-C.). W uzasadnieniu strona powodowa podała, że w ramach prowadzonej przez siebie działalności zawarła z pozwaną umowę, której przedmiotem była sprzedaż pozwanej energii elektrycznej. Zgodnie z postanowieniami umowy pozwana obowiązana była do uiszczania wyliczonych przez stronę powodową należności, jednak pomimo przyjętego na siebie zobowiązania nie dokonała wpłat należnych stronie powodowej kwot. Strona powodowa podniosła, że 24 października 2014 skierowała od pozwanej wezwanie do zapłaty, jednakże pozostało ono bezskuteczne. 09 lutego 2015 referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny wydał przeciwko pozwanej nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, uwzględniający powództwo w całości(sygn. akt(...)k. 4 verte). Pozwana wniosła sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty, zarzucając, że strona powodowa kierowała korespondencję - fakturę, z której wywodzi swoje roszczenie, pod niewłaściwy adres, w związku z czym pozwana nie miała świadomości ani wiedzy o jakichkolwiek zobowiązaniach. Wskazała, że strona powodowa zna adres do korespondencji wskazany naul. (...)weW., co dwukrotnie potwierdziła w okazanym pełnomocnictwie. Inne faktury usługowe przekazywane były pod wskazany adres do korespondencji. Również w sprawie wymiany licznika strona powodowa skontaktowała się z pełnomocnikiem pozwanej. Dodatkowo zarzuciła, że została przez stronę powodową wprowadzona w błąd, albowiem poinformowano ją o braku zadłużenia na jej koncie i istnieniu nadpłaty, którą to pozwana nakazała przekazać na inne konto. Pozwana wskazała, że sporna faktura została opłacona niezwłocznie po otrzymaniu duplikatu z 21 marca 2016. Dodała, że od maja 2006 nie przebywa i nie zamieszkuje w lokalu mieszkalnym przyul. (...)weW., przebywa na terenie Anglii, zaś dostawcy prądu został wskazany adres korespondencyjny jej pełnomocnika - brataW. J.przyul. (...)weW.(k. 8 verte-15). Postanowieniem z 22 kwietnia 2016 sprawa została przekazana do rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu(k.16). Strona powodowa, w piśmie z 12 sierpnia 2016, podniosła, że fakturę VAT stanowiącą podstawę jej roszczenia doręczyła na adres wskazany w umowie zawartej z pozwaną, który jednocześnie jest miejscem dostarczania przez stronę powodową usługi. Tym samym dochowała należytej staranności przy wykonywaniu obowiązków ciążących na niej na podstawie umowy. Strona powodowa wyjaśniła również, że nie występuje na rynku w roli dystrybutora energii elektrycznej, a jedynie jej sprzedawcy. Podała, że w obliczaniu kosztów zużycia energii jest ograniczona i dokonuje tego w sposób szacunkowy. Rzeczywiste wartości zużytej energii są ustalane przez kontrolerów podmiotu, który jest dystrybutorem energii, a następnie przekazywane stronie powodowej. Na podstawie kontroli licznika u pozwanej została wystawiona korekta uprzednio wystawionych faktur sprzedażowych, rozliczających należności ustalone szacunkowo w poprzednich okresach rozliczeniowych, natomiast protokół takiej kontroli został podpisany przez brata pozwanej. Strona powodowa zwróciła nadto uwagę, że pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty nie zaprzeczyła dostarczaniu energii elektrycznej do obiektu. Zarzuciła, że pozwana ograniczyła się jedynie do negowania jej roszczenia w sposób lakoniczny, jednakże nie poparła swoich twierdzeń żadnymi dowodami(k. 27-30). Pismem złożonym na rozprawie 19 października 2016 pełnomocnik pozwanej wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jej rzecz kosztów. Pozwana przyznała, że 08 maja 2014 zawarła ze stroną powodową umowę kompleksową dotyczącą energii elektrycznej, ustalając punkt odbioru energii przyul. (...)weW.. Jako adres do korespondencji podała jednakul. (...)weW., a osobę upoważnioną do jej odbioru, swego brataW. J.. Wyjaśniła, żeW. J.od 08 do 23 maja 2014 w lokalu mieszkalnym położonym przyul. (...)weW.przy przeprowadzanym remoncie używał intensywnie urządzeń elektrycznych jak dmuchawy, piec akumulacyjny i ogrzewanie podłogowe. Pozwana podniosła, że przed rozpoczęciem prac stan licznika energii elektrycznej wynosił 10.832 kW – taryfa dzienna i 21.872 kW – taryfa nocna. Natomiast po zakończeniu prac 23 maja 2014 stan licznika wyniósł 11.207,7 kW- taryfa dzienna oraz 22.192,4 kW – taryfa nocna, w tym samym zaś dniu pracownik strony powodowej dokonał odczytu tych liczników ustalając zużycie energii elektrycznej na poziomie 11.207,9 kW – taryfa dzienna oraz 22.192,6 kW – taryfa nocna. Wobec powyższego, zdaniem pozwanej, zużycie energii elektrycznej w żaden sposób nie jest powiązane z fakturą korygującą VAT nr(...)z 16 września 2014 oraz korygującąfakturą VAT (...)z 20 września 2013. Pozwana wskazała, że umowa zawarta ze stroną powodową wygasła 09 września 2013, a nadto zarzuciła, że została ona zawarta w sposób wadliwy, albowiem osobami ją reprezentującymi byli jej rodzice, którzy nie zamieszkiwali w lokalu mieszkalnym położonym przyul. (...)weW.. Pozwana zarzuciła także, że nie dokonywano odczytu końcowego we wrześniu 2013 stanu licznika zużycia energii elektrycznej w lokalu mieszkalnym położonym przyul. (...)weW.oraz, że lokal ten w roku 2012, 2013 i do 08 maja 2014 nie był użytkowany, a bezpieczniki prądowe S były w tym czasie wyłączone. Dodatkowo pozwana wyjaśniła, że 22 marca 2016 zapłaciła poprzez swojego brataW. J.kwotę 328,78 zł tytułem zaliczki za zużytą energię elektryczną za okres od 08 maja 2014 do 23 maja 2014(k. 74-86). Na rozprawie 22 marca 2016 pełnomocnik pozwanej oświadczył, że fakturę otrzymał 22 marca 2016 wBiurze (...)i zapłacił następnego dnia(k. 87). 02 listopada 2016 strona powodowa złożyła pismo procesowe, w którym zaprzeczyła wszelkim twierdzeniom i zarzutom prezentowanym przez pozwaną. Podała, że źródłem dochodzonego przez nią świadczenia jest umowa zawarta 24 lutego 1998 z ówczesnymZakładem (...) S.A., bowiem faktura korygująca dotyczy okresu obowiązywania tej właśnie umowy. Strona powodowa, odnosząc się do twierdzeń pozwanej co do nieważności przedmiotowej umowy, wskazała, że wbrew podnoszonym przez nią twierdzeniom, umowa ta została zawarta nie przez rodziców pozwanej, a przez samą pozwaną. Nadto jako gołosłowne i niepoparte żadnymi dowodami uznała twierdzenia pozwanej co do wygaśnięcia umowy z dniem 09 września 2013. W związku z powyższym strona powodowa podtrzymała swoje stanowisko co do tego, że świadczenie przez stronę powodową w okresie 2012-2013 usługi odbywało się na podstawie wiążącej w tej dacie umowy zawartej w 1998. Strona powodowa zarzuciła również, że pozwana nie udowodniła zaprzestania poboru energii w lokalu mieszkalnym położonym przyul. (...)weW.w okresie 2012-2014 oraz okoliczności wykonywania prac remontowych w tym lokalu od 08 do 23 maja 2014. Strona powodowa zaprzeczyła także, ażeby wpłaty dokonywane przez pozwaną w kwocie 32,23 zł 06 grudnia 2013 oraz 39 zł 02 maja 2014 dotyczyły roszczeń objętych żądaniem pozwu. Strona powodowa podniosła przy tym, że dokonywanie w tym okresie wpłat przez pozwaną świadczy o nieprawdziwości jej twierdzeń co do braku pobierania energii w lokalu mieszkalnym położonym przyul. (...)weW.w latach 2012, 2013 oraz od 08 maja 2014. Strona powodowa, w związku z dobrowolnym uiszczeniem przez pozwaną 22 marca 2016 objętej żądaniem pozwu kwoty 328,78 zł, cofnęła pozew, żądając zasądzenia na swoją rzecz kwoty 41,90 zł tytułem odsetek ustawowych liczonych od dnia następującego po dniu wniesienia pozwu do dnia dokonanej zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana bowiem zadośćuczyniła żądaniu strony powodowej, ale uczyniła to dopiero po zainicjowaniu postępowania sądowego, należy ją więc traktować jako stronę przegrywającą(k. 90-94). Pismem z 25 stycznia 2017 strona powodowa oświadczyła, że cofnęła pozew co do kwoty 328,78 zł wraz ze zrzeczeniem się roszczenia w tym zakresie(k. 102-103). Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny, istotny dla rozstrzygnięcia: 24 lutego 1998 pozwanaD. J.zawarła zZakładem (...) S.A.umowę nr (...)o dostarczanie energii elektrycznej do punktu poboru przyul. (...)weW.. [ dowód: umowa nr (...)z 24 lutego 1998 k. 35-36, PozwanaD. J.nie zamieszkuje w lokalu mieszkalnym położonym przyul. (...)weW.od 2006. Od tego czasu stale przebywa w Anglii. Pozwana wskazała stronie powodowej adres korespondencyjny przyul. (...)weW., który jest adresem jej brataW. J.. Jednocześnie pozwana udzieliła swojemu bratuW. J.pełnomocnictwa do działania w jej imieniu w sprawach związanych z zarządem lokalem mieszkalnym położonym przyul. (...)weW.. [ dowody : - pełnomocnictwo ogólne z 07 lutego 2007 k. 10, - oświadczenie pozwanej z 12 kwietnia 2016 k. 10 verte, - pełnomocnictwo z 03.01.2011 k. 64] Pełnomocnik pozwanej - jej bratW. J., w imieniu pozwanej korespondował ze stroną powodową w zakresie udzielonego pełnomocnictwa. 02 maja 2014 złożył w imieniu pozwanej wniosek o przekazanie nadpłaty w wysokości 70,23 zł istniejącej z tytułu uiszczania opłat za zużycie energii elektrycznej w lokalu mieszkalnym przyul. (...)weW.. [ dowód: wniosek o zwrot nadpłaty z 02 maja 2014 k. 11] 31 lipca 2014 strona powodowa wystawiła fakturę VAT dotyczącą punktu poboru przyul. (...)weW.. Została ona skierowana na adres korespondencyjny klienta - pełnomocnika pozwanejW. J.tj.ul. (...)weW.. Na wskazany adres korespondencyjny została wysłana również faktura VAT z 28 stycznia 2015. [ dowody: - faktura VAT z 31 lipca 2014 k. 11 verte, - faktura VAT z 28 stycznia 2015 k. 12] 08 maja 2014 pełnomocnik pozwanejW. J.w jej imieniu zawarł ze stroną powodową umowę kompleksową nr(...)dotyczącą energii elektrycznej. Jako punkt poboru wskazany został lokal mieszkalny położony przyul. (...)weW.. Jako adres korespondencyjny podanoul. (...)weW.. [ dowód umowa kompleksowa dotycząca energii elektrycznej nr(...)z 08.05.2014 k. 78-79 verte] 23 maja 2014 w lokalu mieszkalnym położonym przyul. (...)weW.przeprowadzono odczyt liczników energii elektrycznej. Przy odczycie obecny był pełnomocnik pozwanej - jej bratW. J.. Stwierdzono zużycie energii elektrycznej na poziomie 11.207,9 kW- taryfa dzienna i 22.194,8 kW – taryfa nocna. [ dowód zlecenie OT nr(...)z 23 maja 2014 k. 40 – 41] 16 września 2014 strona powodowa wystawiła fakturę korygującą VAT nr(...)za okres rozliczeniowy od 31 lipca 2012 do 09 września 2013 na kwotę 328,78 zł z terminem płatności do 30 września 2014. Faktura została wysłana na adresul. (...),W.. 24 października 2014 strona powodowa wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 328,78 zł wynikającej zfaktury VAT nr (...). Wezwanie zostało skierowane również na adresul. (...)weW.. Pozwana nie otrzymała przedmiotowej faktury ani wezwania do zapłaty. [ dowody: - wezwanie do zapłaty z 24 października 2014 k. 39, -faktura VAT nr (...)z 16 września 2014 k. 55- 57] Pełnomocnik pozwanej, po otrzymaniu 21 marca 2016 duplikatu spornej faktury korygującej z 16 września 2014, uiścił w imieniu pozwanej należność z niej wynikającą, dokonując 22 marca 2016 przelewu na rzecz strony powodowej kwoty 328,78 zł. [ dowód potwierdzenie wykonania przelewu z 22 marca 2016 k. 84] 23 września 2016 pełnomocnik pozwanejW. J.wystosował do strony powodowej reklamację dotyczącąfaktury nr (...), kwestionując prawidłowość rozliczenia. [ dowód pismoW. J.z 23 września 2016 k. 81]. Sąd zważył, co następuje: Strona powodowa, po cofnięciu pozwu wraz ze zrzeczeniem się roszczenia w przeważającej jego części, to jest co do należności głównej w związku z uiszczeniem przez pozwaną 22 marca 2016 objętej żądaniem pozwu kwoty 328,78 zł, żądała zasadzenia od pozwanej kwoty 41,90 zł tytułem odsetek ustawowych liczonych od dnia następującego po dniu wniesienia pozwu do dnia dokonanej zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W ocenie strony powodowej bowiem pozwana zadośćuczyniła żądaniu strony powodowej, ale uczyniła to dopiero po zainicjowaniu postępowania sądowego, należy ją więc traktować jako stronę przegrywającą. Skoro w przedmiotowej sprawie strona powodowa cofnęła ze skutkiem prawnym pozew co do kwoty 328,78 zł, a przy tym nie zaszły w ocenie Sądu okoliczności zart. 203 § 4 k.p.c., to postępowanie w tym zakresie podlegało umorzeniu, o czym na podstawieart. 355 § 1 i 2 k.p.c.orzeczono jak w punkcie I. sentencji wyroku. Powództwo, po jego ograniczeniu do kwoty odsetek ustawowych obliczonych od kwoty 328,78 zł od dnia następującego po dniu wniesienia pozwu do dnia dokonanej zapłaty, nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd dokonał ustaleń stanu faktycznego w niniejszej sprawie w oparciu o przedłożone przez strony dowody z dokumentów, których wiarygodności ani rzetelności żadna ze stron nie kwestionowała. Niewątpliwie strony łączyła umowa o dostarczanie energii elektrycznej do punktu poboru, którym jest lokal mieszkalny pozwanej położony weW.przyul. (...). PozwanaD. J.nie zamieszkuje w przedmiotowym lokalu od 2006, stale przebywając w Anglii, w związku z czym ustanowiła ona pełnomocnika w osobie swojego brata -W. J., który w jej imieniu wykonuje wszelkie czynności zarządu przedmiotową nieruchomością. Strona powodowa dysponowała pełnomocnictwem(pełnomocnictwo z 07.02.2007 dołączone do pisma z 12 sierpnia 2016).Jednocześnie pozwana wskazała stronie pozwanej jako swój adres korespondencyjny adres swojego brataW. J.tj.ul. (...)weW.. Jak wynika z dołączonych przez pozwaną dokumentów, a częściowo także dokumentów przedłożonych przez stronę powodową, korespondencja strony powodowej wysyłana była do pozwanej na jej adres korespondencyjny(dotyczy to faktur VATz31 lipca 2014 k. 11 verte i 28 stycznia 2015 k. 12).Nie dotyczyło to jednak spornej faktury korygującej z 16 września 2014, ani też wezwania do jej zapłaty z 24 października 2014, które mimo wskazania przez pozwaną innego niż adres dostawy energii elektrycznej adresu do korespondencji, zostały wysłane na adres niezamieszkiwanego przez pozwaną ani jej pełnomocnika lokalu mieszkalnego. W konsekwencji pozwana nie otrzymała spornej faktury ani też wezwania do zapłaty. Tym samym termin płatności wskazany w fakturze do 30 września 2014 nie mógł zostać przez pozwaną dochowany, przy czym negatywne skutki braku uregulowania należności w tym terminie nie mogą w okolicznościach faktycznych rozpatrywanej sprawy obciążać pozwanej. Pozwana bowiem dopełniła wszelkich aktów staranności w celu zapewnienia stronie powodowej skutecznego doręczania jej kolejnych faktur VAT za świadczoną dostawę energii elektrycznej, wskazując adres do korespondencji, a także ustanawiając pełnomocnika w osobie swojego brata, który pozostawał w stałym kontakcie ze stroną powodową, między innymi: 02 maja 2014 złożył w imieniu pozwanej wniosek pozwanej o przekazanie nadpłaty w wysokości 70,23 zł istniejącej z tytułu uiszczania opłat za zużycie energii elektrycznej w lokalu mieszkalnym przyul. (...)weW., 23 maja 2014 uczestniczył w odczycie liczników energii elektrycznej w lokalu mieszkalnym położonym przyul. (...)weW., a 08 maja 2014 zawarł w imieniu pozwanej ze stroną powodową umowę kompleksową nr(...)dotyczącą dostawy energii elektrycznej do lokalu mieszkalnego przyul. (...)weW., w której jako adres korespondencyjny podanoul. (...)weW.. Zdaniem Sądu nie może ulegać wątpliwości, że to strona powodowa, wbrew swoim twierdzeniom, nie dochowała należytej staranności, co skutkowało powstaniem zaległości na koncie pozwanej. Odnosząc się do żądania pozwu, to jest zasądzenia odsetek ustawowych wskazać należy, iż zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną wart. 481 § 1 k.c.wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego. Mając zatem na względzie, iż strona powodowa nie doręczyła pozwanej spornej faktury VAT, nie powstało opóźnienie po stronie pozwanej w uiszczeniu należności z niej wynikającej. Pozwana nie może bowiem ponosić negatywnych skutków niestaranności strony powodowej objawiającej się przesłaniem spornej faktury na adres, który nie jest wskazanym przez nią adresem do korespondencji. Żądanie strony powodowej odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych czy to od 01 października 2014 - jak wskazano w pozwie, czy od dnia następującego po dniu wniesienia pozwu - jak ostatecznie żądała strona powodowa, nie mogło zatem zostać uwzględnione. Zaznaczyć należy, iż również w pozwie strona powodowa wskazała jako adres pozwanej - punkt poboru, to jest lokal mieszkalny, w który pozwana bezspornie nie zamieszkuje, tym samym uniemożliwiając pozwanej otrzymanie odpisu pozwu. Co więcej, mając na względzie, iż pozew został wniesiony w elektronicznym postępowaniu upominawczym, strona powodowa nie mając takiego obowiązku, nie dołączyła do niego spornej faktury, a przedstawiła jedynie swoje twierdzenia. Przedmiotowa faktura została przedłożona do akt sprawy przez pełnomocnika strony powodowej wraz z pismem z 24 sierpnia 2016. Tymczasem, jak wynika z oświadczenia pełnomocnika pozwanej, z treścią spornej faktury pozwana zapoznała się po uzyskaniu, z własnej inicjatywy, jej duplikatu wBiurze (...)21 marca 2016. Wskazana w niej kwota została zapłacona w dniu następnym, to jest 22 marca 2016, co wynika z potwierdzenia przelewu. Mając na względzie, że pozwana uregulowała sporną należność niezwłocznie po otrzymaniu faktury VAT wskazującej jej wysokość, w ocenie Sądu nie doszło do opóźnienia uzasadniającego zasadność żądania odsetkowego strony powodowej. Powyższe zaś skutkowało oddaleniem powództwa, o czym orzeczono jak w punkcie II. sentencji wyroku. W konsekwencji poczynionych w sprawie ustaleń i opartych na nich rozważań, w ocenie Sądu pozwana, mimo spełnienia żądania pozwu już po wytoczeniu o nie powództwa, nie jest stroną przegrywającą, bowiem to strona powodowa, wskutek niedochowania staranności, nie doręczyła pozwanej spornej faktury VAT, uniemożliwiając jej tym samym powzięcie wiedzy o istnieniu należności strony powodowej z tytułu korekty za dostawę energii elektrycznej. Pozwana z kolei uregulowała należność niezwłocznie po uzyskaniu o niej wiedzy. Tym samym to strona powodowa, jako niestaranny kontrahent, a przy tym profesjonalista, winna ponieść koszty niniejszego postępowania, co znalazło swój wyraz w punkcie III. sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2017-03-17' department_name: VIII Wydział Cywilny judges: - Agata Cieśla legal_bases: - art. 355 § 1 i 2 k.p.c. - art. 481 § 1 k.c. recorder: Aleksandra Klepacz signature: VIII C 853/16 ```
152510000004021_VIII_U_002310_2018_Uz_2019-08-01_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII U 2310/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 sierpnia 2019 roku Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w następującym składzie: Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Gocek Protokolant sekretarz sądowy Adrianna Krawczyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 lipca 2019 roku wŁ. sprawy z odwołania:B. G. przeciwko : Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddziałowi wŁ. na skutek odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału wŁ.z dnia 28 września 2018 roku nr(...)-2018(...) o wysokość kapitału początkowego oddala odwołanie.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2019-08-01' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Sędzia Agnieszka Gocek legal_bases: [] recorder: sekretarz sądowy Adrianna Krawczyk signature: VIII U 2310/18 ```
155020000002006_IV_Ka_000353_2018_Uz_2018-06-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 353/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 czerwca 2018 r. Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący: SSO Mariusz Górski Protokolant: Magdalena Telesz przy udziale Julity Podlewskiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej, po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 2018 r. sprawyM. P. synaJ.iJ. z domu P. urodzonego (...)wS. oskarżonego zart. 190 § 1 kkw związku zart. 12 kk na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 6 kwietnia 2018 r. sygnatura akt III K 533/17 I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawieart. 66 §1 kkumarza warunkowo na okres próby 1 (jednego) roku postępowanie karne wobecM. P.o przypisany mu czyn, a to wysepek zart. 190 § 1 kkw zw. zart. 12 kk; II zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych związanych z postępowaniem odwoławczym zaliczając wydatki za to postępowanie na rachunek Skarbu Państwa. Sygn. akt IV Ka 353/18 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiemM. P.uznany został za winnego, że w okresie od stycznia 2016r. do 04 kwietnia 2017r. wW., woj.(...)działając w krótkich odstępach czasu z góry powziętym zamiarem groziłA. P.pozbawieniem życia oraz uszkodzeniem ciała, przy czym groźby te wzbudziły u pokrzywdzonego realną obawę ich spełnienia, to jest za winnego popełnienia czynu zart. 190 § 1 kkw zw. zart. 12 kki za to, na mocyart. 190 § 1 kkwymierzono oskarżonemu karę 3 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej dozorowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Wyrok powyższy zaskarżył oskarżony, a z treści jego osobistej apelacji wynika zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, przejawiający się w uznaniu, iż zgormadzone dowody potwierdzają sprawstwo i zawinienie skarżącego, podczas gdy prawidłowa analiza faktów winna prowadzić do wniosku odmiennego. Tym samym apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie od popełnienia przypisanego mu przestępstwa. Sąd Okręgowy zważył: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji po prawidłowo przeprowadzonym postępowaniu dokonał jedynie trafnej oceny dowodów, a stanowisko swe tak w kwestii sprawstwa jak i zawinieniaM. P.przekonująco uzasadnił. W tej sytuacji, skoro Sąd Okręgowy zgadza się z tezami Sądu Rejonowego – zbędną jest ponowna analiza faktów, gdyż byłoby to jedynie powtarzaniem trafnych podniesionych wcześniej argumentów. Odnosząc się zatem wyłącznie do szczegółowych zarzutów apelacji należy stwierdzić, że oskarżony konsekwentnie (podobnie jak podczas postępowania przygotowawczego i jurysdykcyjnego), wbrew istniejącym dowodom, przedstawia siebie nie jako inicjatora konfliktu z pokrzywdzonym, lecz jako ofiarę. Twierdzi, iżA. P.jest chorym psychicznie alkoholikiem i to on wraz z żoną atakuje oskarżonego, i zakłóca jego spokój, wyzywa, dokucza. Dodowem tego typu postępowania miało być zdarzenie z 02.03.2017 r kiedy to oskarżony został rzekomo zaatakowany przezA. P.i jego żonę. Okoliczności tego wydarzenia były przedmiotem postępowania prowadzonego przez policję i nie znaleziono wówczas jakichkolwiek dowodów (prócz pomówienia ze stronyM. P.) na zaistnienie przestępstwa. W tym kontekście zdumiewającym wydaje się być zarzut apelującego wobec świadkaŁ. L., iż ten widział zdarzenie, którego sprawcą miał być o godz. trzeciej nad ranem oskarżony, zaś nie widział pierwszego incydentu o godzinie.6.30. Odpowiedź wydaje się tu być oczywista. Świadek zrelacjonował to co w istocie miało miejsce, nie zaś to co na swoją obronę przedstawiłM. P.. Z uwagi już tylko na powyższe Sąd Okręgowy nie znalazł jakichkolwiek podstaw dla kwestionowania ustaleń poczynionych prze Sąd Rejonowy i tym samym do zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienieM. P.. Niezależnie od granic apelacji Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok uznając, że właściwym rozstrzygnięciem jest warunkowe umorzenie postępowania. Za zasadnością takiej decyzji przemawia szereg okoliczności. I tak, oskarżony nie był dotąd karany przez sąd. Występki zart. 190 § 1 kkzagrożone są karą do 2 lat pozbawienia wolności. Nadto nie sposób przyjąć, by stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu był znaczny. Jest on wynikiem istniejącego od dłuższego czasu między stronami konfliktu sąsiedzkiego, który ma szansę nie zaostrzyć się właśnie na skutek stosunkowo łagodnego potraktowania sprawcy, który mimo warunkowego umorzenia postępowania być może dojdzie do przekonania, iż dalsze prześladowanie pokrzywdzonego może mieć nader przykre konsekwencje. Nie można pominąć także i tego, żeM. P.jest już 71 – letnim mężczyzną i orzekanie wobec niego kary ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej dozorowanej pracy wydaje się być po prostu nieporozumieniem. Zważywszy na powyższe, mając na względzie fakt, że w sprawie omawianej nie zaistniała szkoda o jakiej mowa wart. 67 § 3 kk– orzeczono jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Świdnicy date: '2018-06-27' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Mariusz Górski legal_bases: - art. 190 § 1 kk recorder: Magdalena Telesz signature: IV Ka 353/18 ```
152020000002021_IV_U_001264_2014_Uz_2014-12-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 1264/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 grudnia 2014 roku Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Dariusz Płaczek Protokolant: st. sekr. sądowy Patrycja Czarnik po rozpoznaniu w dniu 29 grudnia 2014 roku w Tarnowie na rozprawie sprawy z odwołaniaP. G. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. z dnia 31 lipca 2014roku nr(...) w sprawieP. G. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. o prawo do emerytury 1 zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje odwołującemu sięP. G.emeryturę od 1 lipca 2014 roku; 2 stwierdza, iż organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Sygn. akt IV U 1264/14 UZASADNIENIE wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 29 grudnia 2014 r. Decyzją z dnia 31.07.2014 r., nr(...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT., na podstawie przepisówustawy z dnia 17.12. 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.) oraz przepisówrozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.), odmówiłP. G.przyznania prawa do emerytury. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że ubezpieczony nie spełnia wymogów określonych w art. 184 powołanej ustawy, od wystąpienia których uzależnione jest nabycie prawa do emerytury, ponieważ nie udokumentował 15- letniego stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, a jedynie 5 lat, 4 miesiące i 7 dni takiej pracy. Do stażu tego organ rentowy nie doliczył wnioskodawcy okresu zatrudnienia wZakładzie (...)wK.od 01.02.1979 r. do 31.12.1998 r., ponieważ jako kierownik budowy ubezpieczony musiał wykonywać prace administracyjno- biurowe, a zatem nie zajmował się kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji oraz dozorem inżynieryjno- technicznym stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Od decyzji tej odwołał sięP. G., domagając się jej zmiany i przyznania mu prawa do emerytury. W uzasadnieniu odwołujący podniósł, że legitymuje się co najmniej 15- letnim stażem pracy w szczególnych warunkach, ponieważ od 01.02.1979 r. do 31.12.1998 r. pracował w takim charakterze wZakładzie (...)wK.na stanowisku kierownika robót, sprawując na co dzień stale i w pełnym wymiarze godzin bezpośredni nadzór i kontrolę nad pracownikami wykonującymi pracę na stanowiskach robotniczych. Odwołujący podkreślił, że stanowiska robotnicze były przez niego bezpośrednio dozorowane, ponieważ w strukturze zakładu nie było takich pracowników, jak np. majster budowy. Zaakcentował przy tym, że na co dzień nie zajmował się pracami administracyjnymi, ponieważZakład (...)wK.był dużym zakładem pracy, zatrudniającym ponad tysiąc pracowników, posiadającym specjalistyczne działy: marketingu, umów, analizy dokumentacji technicznej, przygotowania produkcji, kadr, księgowości materiałowej i finansowej, rachuby płac, transportu oraz bhp. Odwołujący wskazał ponadto, że w stażu pracy w szczególnych warunkach organ rentowy winien mu uwzględnić okres odbywania zasadniczej służby wojskowej od 09.01.1973 r. do 23.12.1974 r., ponieważ do dnia 08.01.1973 r. był zatrudniony na stanowisko elektromontera linii napowietrznych, a po odbyciu służby wojskowej, w dniu 03.01.1975 r. powrócił do pracy na to samo stanowisko. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. Podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, podniósł, że za dozór inżynieryjno- techniczny uznaje się czynności sprowadzające się do stałego i bezpośredniego wpływania na proces produkcji, połączone z bezpośrednim uczestnictwem w tym procesie i stycznością z robotnikami bezpośrednio wykonującymi określone prace i czynności. Bezsporne w niniejszej sprawie było, że odwołującyP. G., w dniu(...)osiągnął 60 lat życia. Na dzień 01.01.1999 r. wnioskodawca udokumentował 30 lat, 3 miesiące i 23 dni okresów składkowych i nieskładkowych oraz staż pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 5 lat, 4 miesięcy i 7 dni z tytułu zatrudnienia wZakładzie (...)wK.od 01.10.1971 r. do 08.01.1973 r. i od 03.01.1975 r. do 31.01.1979 r. w charakterze elektromontera linii napowietrznych niskich i średnich napięć. We wniosku z dnia 21.07.2014 r. ubezpieczony wniósł o przyznanie mu prawa do emerytury. Zaskarżoną decyzją z dnia 31.07.2014 r.(...) OddziałwT.odmówiłP. G.przyznania prawa do tego świadczenia, ponieważ wnioskodawca nie udokumentował 15- letniego stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Odwołujący nie przystąpił do OFE. Sąd ustalił ponadto następujący stan faktyczny sprawy: Od 01.10.1971 r. do 31.01.1979 r. odwołującyP. G.był zatrudnionywZakładzie (...)wK.. W tym czasie, 01.10.1971 r. do 08.01.1973 r. pracował w szczególnych warunkach w charakterze elektromontera linii napowietrznych niskich i średnich napięć. W szczególnych warunkach wnioskodawca pracował również od 03.01.1975 r. do 31.01.1979 r. w takim samym charakterze. W okresie zatrudnienia wZakładzie (...)wK., od 09.01.1973 r. do 23.12.1974 r. (tj. przez okres 1 roku, 11 miesięcy i 14 dni) wnioskodawca odbywał zasadniczą służbę wojskową. Po jej zakończeniu, zgłosił swój powrót do pracy w ustawowym 30 - dniowym terminie. Od 03.01.1975 r. kontynuował zatrudnienie wZakładzie (...)wK.w pełnym wymiarze czasu pracy w charakterze elektromontera linii napowietrznych niskich i średnich napięć. dowód: - świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia 15.07.2014 r.- k. 9 cz. II akt ZUS, poświadczona kserokopia książeczki wojskowej- cz. I akt ZUS, zaświadczenie zakładu pracy z dnia 25.01.2002 r.- cz. I akt ZUS, WZakładzie (...)wK.odwołujący pracował również w okresie od 01.02.1979 r. do 31.12.1998 r. w pełnym wymiarze czasu pracy. Na okres od 01.02.1979 r. do 31.10.1979 r. powierzono mu stanowisko samodzielnego referenta technicznego w Wydziale Przygotowania Produkcji. Od 01.11.1979 r. do 31.12.1998 r. był zaś kierownikiem robót elektrycznych, za wyjątkiem okresu od 01.01.1988 r. do 31.03.1988 r., na który powierzono mu stanowisko kierownika budowy. Odwołujący zajmował stanowisko kierownika robót elektrycznych w okresach od 01.11.1979 r. do 31.12.1987 r. i od 01.04.1988 r. do 31.12.1998 r. dowód: - zaświadczenie zakładu pracy z dnia 25.01.2002 r.- cz. I akt ZUS, zestawienie okresów nieskładkowych z dnia 17.07.2014 r.- k. 8 cz. II akt ZUS, angaż z dnia: 07.02.1979 r.- k. 34 akt osobowych, angaże z dnia: 30.10.1979 r., 01.04.1987 r., 10.05.1988 r., 15.03.1989 r., 15.08.1989 r., 12.02.1993 r., 31.07.1995 r., 01.12.1997 r. i 01.12.1998 r.- k. 37, 49, 53, 54-55, 59-60, 65-66, angaż z dnia: 26.01.1988 r.- k. 52 akt osobowych, Zgodnie z zakresem działania stanowiska pracy, do obowiązków odwołującego na stanowisku samodzielnego referenta technicznego w Wydziale Przygotowania Produkcji należało: opracowywanie kart limitowych na materiały podstawowe i pomocnicze; wypisywanie dowodów RW oraz kompletowanie teczki budowy; dostarczanie dowodów RW na magazyn, teczki budowy kierownikowi robót, wykazu brakujących konstrukcji do Wydziału Przygotowania, oraz kopii limitów do Oddziału Zaopatrzenia; organizowanie wywózki słupów; sporządzanie miesięcznego wykazu przerobu produkcji podstawowej i przesyłanie go do(...)K.; sporządzanie wykazu zleconych robót z podaniem zakresu finansowego i rzeczowego; branie udziału w opracowywaniu zapotrzebowań rocznych i kwartalnych na materiał do produkcji podstawowej i pomocniczej oraz wykonywanie innych prac zleconych przez pracodawcę. dowód: - zakres działania stanowiska pracy z dnia 13.02.1979 r.- k. 35 akt osobowych, Zgodnie z zakresem działania stanowiska pracy, do obowiązków odwołującego na stanowisku kierownika robót elektrycznych w Wydziale Technicznym należało: 1) organizowanie w sposób prawidłowy budowy, prowadzenie jej zgodnie z harmonogramami i dokumentacjami technicznymi, dbanie o jakość wykonania prac, zabezpieczanie pobranych materiałów i zapewnianie odpowiednich warunków socjalno- bytowych brygadom, 2) przyjmowanie z Wydziału Przygotowania Produkcji kompletnej dokumentacji budowy przed przystąpieniem do prac, 3) organizowanie dostaw materiałów i sprzętu technicznego na budowy i podejmowanie niezbędnych środków w celu należytego ich zabezpieczenia,4) przestrzeganie terminów rozpoczęcia i zakończenia robót zgodnie z harmonogramem, 5) sporządzanie harmonogramu prac, 6) sprawdzanie stanu technicznego narzędzi i sprzętu oraz zabezpieczanie odpowiednich narzędzi i sprzętu brygadom, 7) czuwanie nad jakością robót, 9) kierowanie przebiegiem robót, 8) sporządzanie protokołów stanu robót. Na zajmowanym stanowisku kierownika robót odwołujący podległ kierownikowi technicznemu rejonu. Na stanowisku tym odpowiadał za: prowadzenie budów zgodnie z przepisami, prowadzenie wymaganejprawem budowlanymdokumentacji na budowie, szkolenie bieżące brygad, terminowość wykonaniai jakość techniczną budów oraz stan BHP na budowach. dowód: - zakresy działania stanowiska pracy z dnia: 26.11.1979 r. i 15.03.1996 r.- k. 38, 61 akt osobowych, Zakład (...)wK.specjalizował się w budowie sieci energetycznych niskiego i średniego napięcia oraz w ich remontach. W ramach prac realizowanych w tym Zakładzie stawiano i wymieniano słupy, instalowano i wymieniano przewody, wykonywano roboty kablowe, montowano transformatory i budowano nowe stacje transformatorowe. Odwołujący był odpowiedzialny za budowę sieci niskich i średnich napięć w terenie, jak też całych stacji transformatorowych oraz remonty sieci energetycznych, liniii sieci kablowych. Przy prowadzonych przez odwołującego budowach i remontach pracowali elektromonterzy linii napowietrznych niskich i średnich napięć oraz ich pomocnicy. Były to stanowiska pracy w warunkach szczególnych. W zależności od rodzaju robót, odwołującemu podlegało od 5 do 8-15, a nawet 20 osób. Jako kierownik robót odwołujący odpowiadał za bezpieczeństwo i prawidłowość wykonanych prac. Na placu budowy wyznaczył podległym mu pracownikom zadania, zgodnie z harmonogramem prac. W trakcie realizacji prac przez elektromonterów i ich pomocników, kontrolował wykonanie tych prac. Realizowane prace kontrolował również pod kątem zgodności z projektem. Elektromonterzy i ich pomocnicy cały czas pracowali w terenie, a razem z nimi odwołujący, który udzielał im wskazówek , wydawał polecenia, stale kontrolował ich prace . Pod nieobecność kierownika na placu budowy, prace zasadnicze nie mogły być realizowane. W takich sporadycznych sytuacjach elektromonterzy i ich pomocnicy zajmowali się wyłącznie pracami porządkowymi. W strukturze Wydziału nie było majstrów ani brygadzistów. Odwołujący bezpośrednio kontrolował i nadzorował stanowiska robotnicze. W ciągu dnia przemieszczał się między poszczególnymi grupami pracowników, zlokalizowanymi na danym terenie. Jako kierownik robót odwołujący zapoznawał się z dokumentacją i rozdzielał pracę. Codziennie rano przeprowadzał szkolenie BHP, które trwało około 10-15 minut, po czym razem z pracownikami wyruszał w teren. Potwierdzał też odbiór materiałów przyjeżdżających na teren budowy, co miało miejsce średnio raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie. Wypełniał ponadto karty pracy w ten sposób, że wpisywał w nie ilość przepracowanych godzin przez poszczególnych pracowników. Codziennie czynił wpisy w dzienniku budowy. Jeden taki wpis zajmował około 1/4 strony kartki papieru o formacie A4. Sporządzał tez oświadczenia wykonanych inwestycji i podpisywał kwity odbioru materiałów na terenie budowy. W ciągu dnia nie przebywał w barakowozie - wspólnym dla kierownika robót i pracowników - ale pracował z elektromonterami i ich pomocnikami w terenie. Na co dzień odwołujący nie zajmował się sprawami kadrowymi czy księgowymi. Takie prowadzone były w biurze wT.. dowód: - zeznania świadkaK. K.- 00:08:31-00:24:23, zeznania świadkaK. L.- 00:27:20-00:41:07, zeznania świadkaJ. P.- 00:44:03-00:55:52 W okresie od 15.12.1980 r. do 19.12.1980 r. odwołujący uczestniczył w szkoleniu okresowym dozoru średniego kierownictwa sieciowego, zorganizowanym przez Ministerstwo Energetyki i Energii Atomowej wB.. dowód: - zaświadczenie o ukończeniu kursu z dnia 19.12.1980 r.- k. 40 akt osobowych, Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów oraz zeznania świadków. Sąd pozytywie ocenił dowody z dokumentów, których autentyczność oraz wiarygodność, jak również poprawność materialna i formalna nie budziły wątpliwości, zaś ich treść i forma nie były kwestionowane przez strony postępowania. Sąd w całości dał wiarę zeznaniom świadkówK. K.,K. L.iJ. P., którzy wskazali na okoliczności istotne punktu widzenia rozstrzygnięcia, dotyczące rodzaju czynności wykonywanych przez odwołującego w okresie zatrudnienia wZakładzie (...)wK.na stanowisku kierownika robót. Zeznania te były wierygodne, gdyż wzajemnie ze sobą korespondowały, były wewnętrznie spójne, a przy tym przekonujące w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego. Z zeznań tych wyraźnie wynika, że w okresie zatrudnienia na stanowisku kierownika robót odwołujący stale i w pełnym wymiarze godzin sprawował dozór inżynieryjno- techniczny na wydziale, w którym jako podstawowe wykonywane były prace przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych przez elektromonterów linii napowietrznych niskich i średnich napięć oraz ich pomocników. Zeznania te znalazły potwierdzenie w treści zgromadzonych w sprawie dokumentów, w szczególności w treści znajdujących się w aktach osobowych odwołującego zakresów działania na stanowisku kierownika robót elektrycznych w Wydziale Technicznym. Pozostałe okoliczności sprawy Sąd uznał za bezsporne, gdyż nie były w żaden sposób kwestionowane przez strony, zaś dokumenty przedstawione na ich stwierdzenie nie budziły wątpliwości Sądu co do ich autentyczności. Sąd zważył, co następuje: Przedmiotem niniejszego postępowania było rozstrzygnięcie, czy odwołującemuP. G.przysługuje tzw. wcześniejsza emerytura z zastosowaniem obniżonego wieku emerytalnego, w oparciu o przepisyustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.). Powołana ustawa w dziale X rozdział 2 zawiera szczególną regulację przejściową, dotyczącą niektórych ubezpieczonych, zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przed dniem 01.01.1999 r. W art. 184 ustawy zostało przewidziane prawo do wcześniejszej emerytury dla zamkniętego katalogu ubezpieczonych, urodzonych po dniu 31.12.1948 r., którzy do końca 1998 r. spełnili ustawowo określone wymogi stażowe. Zróżnicowanie warunków przechodzenia na emeryturę ubezpieczonych, o których mowa w art. 184 ustawy w stosunku do innych ubezpieczonych dokonane zostało według kryterium urodzenia, ale także według kryterium posiadania na dzień 01.01.1999 r. wymaganego stażu zawodowego i ubezpieczeniowego. Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy, ubezpieczonym, urodzonym po dniu 31.12.1948 r., przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. 01.01.1999 r.) osiągnęli: 1 okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat- dla kobiet i 65 lat- dla mężczyzn oraz 2 okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Wymagany w art. 184 ust. 1 pkt. 2 okres składkowy i nieskładkowy przewiduje art. 27 ustawy, w świetle którego okres ten wynosi co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. Przepisy dotychczasowe w rozumieniu art. 184 powołanej ustawy, torozporządzenie Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Z § 1 tego rozporządzenia wynika, że jego treść stosuje się do pracowników, wykonujących prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, wymienione w § 4-15 rozporządzenia oraz w wykazach stanowiących załącznik do rozporządzenia. Natomiast § 2 ust. 1 stanowi, że za okresy uzasadniające nabycie prawa do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu uważa się okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. W myśl zaś § 4, pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny, wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Bezsporne w niniejszej sprawie było, że odwołujący osiągnął wiek 60 lat, posiadał na dzień 01.01.1999 r. wymagany 25 - letni okres ubezpieczenia i nie przystąpił do OFE. Rozstrzygnąć natomiast należało, czy wnioskodawca legitymuje się co najmniej 15- letnim okresem pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Przed organem rentowym ubezpieczony wykazał na dzień 01.01.1999 r. staż pracy w takim charakterze w wymiarze 5 lat, 4 miesięcy i 7 dni. W stażu tym ZUS uwzględnił wnioskodawcy okres pracy w szczególnych warunkach wZakładzie (...)wK.od 01.10.1971 r. do 08.01.1973 r. i od 03.01.1975 r. do 31.01.1979 r. w charakterze elektromontera linii napowietrznych niskich i średnich napięć. Z okresu zatrudnienia w tym Zakładzie bezzasadnie wyłączył jednak okres odbywania przez odwołującego zasadniczej służby wojskowej od 09.01.1973 r. do 23.12.1974 r. Okolicznością bezsporną w sprawie było, że przed rozpoczęciem odbywania tej służby, od 01.10.1971 r. do 08.01.1973 r. odwołujący stale i w pełnym wymiarze godzin pracował wZakładzie (...)wK.w charakterze elektromontera linii napowietrznych niskich i średnich napięć, która to praca została uznana przez ZUS za pracę w szczególnych warunkach na podstawie przedłożonego przez wnioskodawcę świadectwa wykonywania pracy w takim charakterze z dnia 15.07.2014 r. Bezsporne było również to, że po zakończeniu zasadniczej służby wojskowej, od 03.01.1975 r. do 31.01.1979 r. odwołujący pracował w szczególnych warunkach w tym samych Zakładzie, również jako elektromonter linii napowietrznych niskich i średnich napięć. Skoro więc odwołujący zakończył odbywanie zasadniczej służby wojskowej w dniu 23.12.1974 r., a z dniem 03.01.1975 r. ponownie podjął zatrudnienie wZakładzie (...)wK.na tym samym co uprzednio stanowisku, stwierdzić należało, że w ustawowym terminie 30 dni zgłosił swój powrót do pracyu pracodawcy zatrudniającego go przed rozpoczęciem służby. Skoro tak, okres od 09.01.1973 r. do 23.12.1974 r. (tj. 1 roku, 11 miesięcy i 14 dni) należało doliczyć wnioskodawcy do wykazanego przez niego przed organem rentowym stażu pracy w szczególnych warunkach, co daje mu 7 lat, 3 miesiące i 21 dni takiej pracy. Zgodnie bowiem z ugruntowanym stanowiskiem judykatury, okres zasadniczej służby wojskowej odbytej w czasie trwania stosunku pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze zalicza się do stażu pracy wymaganego do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym (art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998 r.o emeryturach i rentach z FUS), jeżeli pracownik w ustawowym terminie zgłosił swój powrót do tego zatrudnienia. Okres służby wojskowej dla żołnierza zatrudnionego przed powołaniem do czynnej służby wojskowej w warunkach szczególnych, który po zakończeniu tej służby podjął zatrudnienie w tych samych warunkach, jest nie tylko okresem służby w rozumieniu art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, ale także okresem pracyw szczególnych warunkach w rozumieniu § 3 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych charakterze (por. np. wyroki SN: z dnia 06.04.2006 r., III UK 5/06, OSNP 2007/7-8/108; z dnia 09.03.2010 r., I UK 333/09, LEX nr 585739 i z dnia 24.05.2012 r., II UK 265/11, LEX nr 1227192). W tym miejscu wskazać również trzeba na uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16.10.2013 r., II UZP 6/13, LEX nr 1385939), zgodnie z którą czas zasadniczej służby wojskowej odbytej w okresie obowiązywaniaart. 108 ust. 1 ustawy z dnia 21.11.1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej(Dz. U. Nr 44, poz. 220, w brzmieniu obowiązującym do dnia 31.12.1974 r.) zalicza się- na warunkach wynikających z tego przepisu- do okresu pracy wymaganego do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym (art. 184w związku zart. 32 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.). Stosownie do treści obowiązującego od 29.11.1967 r. (data wejścia w życie) do 01.01.1975 r.art. 108 ust. 1 ustawy z dnia 21.11.1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej(Dz. U. z 1967 r. Nr 44, poz. 220), okres odbytej zasadniczej lub okresowej służby wojskowej zalicza się do okresu zatrudnienia, w zakresie wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem, pracownikom, którzy po odbyciu tej służby podjęli zatrudnienie w tym samym zakładzie pracy, w którym byli zatrudnieni przed powołaniem do służby, albo w tej samej gałęzi pracy. Warunkiem zaliczenia okresu odbytej służby wojskowej do okresu zatrudnienia, jak stanowił ust. 3 tego artykułu, było zachowanie terminów, o których mowa w art. 106 ust. 1 lub art. 107 ust. 1. W myśl przepisuart. 106 ust. 1 tej ustawy, zakład pracy, który zatrudniał pracownika w dniu powołania do zasadniczej lub okresowej służby wojskowej, był obowiązany zatrudnić go na poprzednio zajmowanym stanowisku lub stanowisku równorzędnym pod względem rodzaju pracy oraz nie niżej opłacanym, jeżeli najpóźniej w ciągu trzydziestu dni od dnia zwolnienia z tej służby pracownik zgłosił swój powrót do zakładu pracy w celu podjęcia zatrudnienia. Niezachowanie tego terminu powodowało rozwiązanie stosunku pracy z mocy prawa, chyba że nastąpiło z przyczyn niezależnych od pracownika. Z dniem 01.01.1975 r. przepis ten uległ modyfikacji i przewidywał, że niezachowanie wskazanego wyżej terminu powodowało wygaśnięcie stosunku pracy, chyba, że niezachowanie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od pracownika. Z dniem 01.05.1975 r. zmianie uległo też brzmienie art. 108 ust. 1, który od tego czasu przewidywał, że czas odbywania zasadniczej lub okresowej służby wojskowej wlicza się pracownikowi do okresu zatrudnienia w zakresie wszelkich uprawnień związanych z tym zatrudnieniem, jeżeli po odbyciu tej służby podjął on zatrudnienie w tym samym zakładzie pracy, w którym był zatrudniony przed powołaniem do służby. Oba te przepisy (art. 108 ust. 1 i art. 106 ust. 1 ustawy) obowiązywały do dnia 05.08.1979 r.- a zatem w okresie, kiedy odwołujący odbywał zasadniczą służbę wojskową. Powołana wyżej uchwała i jej motywy znajdują więc zastosowanie w niniejszej sprawie. Kwestią sporną w sprawie pozostawała poza tym kwalifikacja pracy odwołującego wZakładzie (...)wK.od 01.02.1979 r. do 31.12.1998 r. na stanowisku kierownika robót. Odmawiając odwołującemu uwzględnienia tego okresu zatrudnienia w stażu pracy w szczególnych warunkach ZUS podniósł, że jako kierownik budowy ubezpieczony musiał wykonywać prace administracyjno- biurowe, a zatem nie zajmował się kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji oraz dozorem inżynieryjno- technicznym stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W aktach organu rentowego znajduje się świadectwo wykonywania pracw szczególnych warunkach z dnia 15.07.2014 r. (k. 9 cz. II akt ZUS), z treści którego wynika, że od 01.02.1979 r. do 31.12.1998 r. ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy zajmował się kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji i usług oraz dozorem inżynieryjno- technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w wykazie (prace elektromonterów linii napowietrznych niskich i średnich napięć- wykaz A Dział II poz. 1, pkt 11) na stanowisku kierownika robót- zgodnie z Działem XIV poz. 24 pkt 1 wykazu A, stanowiącego załącznik Nr 1 do zarządzenia Nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 12.08.1983 r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach (Dz. Urz. WUG Nr 8, poz. 12). W tej części organ rentowy zakwestionował wydane wnioskodawcy świadectwo. W orzecznictwie podkreśla się, że świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach oraz zwykłe świadectwa pracy nie są dokumentami urzędowymi w rozumieniuart. 244 § 1 i 2 k.p.c., gdyż podmiot wydający takie świadectwo nie jest organem państwowym ani organem wykonującym zadania z zakresu administracji państwowej. Tylko dokumenty wystawione przez te organy stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Natomiast omawiane świadectwa traktuje się w postępowaniu sądowym jako dokumenty prywatne w rozumieniuart. 245 k.p.c., które stanowią dowód tego, że osoba, która je podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Dokument taki podlega kontroli zarówno co do prawdziwości wskazanych w nim faktów, jak i co do prawidłowości wskazanej w nim podstawy prawnej. Sąd może więc prowadzić postępowanie dowodowe zmierzające do ustalenia, czy świadczona przez stronę praca była wykonywana w warunkach wymaganych przepisami rozporządzenia i czy ubezpieczony zajmował któreś ze stanowisk pracy wymienionych w załącznikach nr 1 lub 2 dorozporządzenia z dnia 07.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(por. wyrok SA w Białymstoku z dnia 24.09.2008 r.,III AUa 795/08, OSAB 2008/4/60-68; wyrok SA w Katowicach z dnia 04.11.2008 r.,III AUa 3113/08, LEX nr 552003; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 14.02.2012 r.,III AUa 1717/11, LEX nr 1129731). Analiza przeprowadzonych w sprawie dowodów prowadzi do wniosku, że zajmując stanowisko kierownika robót od 01.11.1979 r. do 31.12.1987 r. i od 01.04.1988 r. do 31.12.1998 r. wnioskodawca pracował w szczególnych warunkach. Jak wynika ze stanowczych, logicznych i wzajemnie ze sobą korespondujących zeznań świadkówK. K.,K. L.iJ. P., w tym czasie wnioskodawca, wZakładzie (...)wK., specjalizującym się w budowie sieci energetycznych niskiego i średniego napięcia oraz w ich remontach, był odpowiedzialny za budowę sieci niskich i średnich napięć w terenie, jak też całych stacji transformatorowych, a ponadto remonty sieci energetycznych, linii i sieci kablowych. Podlegali mu bezpośrednio elektromonterzy linii napowietrznych niskich i średnich napięć oraz ich pomocnicy, którzy wykonywali prace przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych. Były to stanowiska pracy w warunkach szczególnych. Odwołujący odpowiadał za prace na placu budowy, wyznaczał podległym mu pracownikom zadania, udzielał im wskazówek, wydawał polecenia, kontrolował proces pracy i jej rezultaty, również z punktu widzenia zgodności z projektem, przebywając bezpośrednio przy stanowiskach robotniczych. Jak ustalił Sąd, w ciągu dnia odwołujący uczestniczył w robotach i przebywał z podległymi mu pracownikami w terenie, przemieszczając się pomiędzy poszczególnymi grupami. Codziennie rano przeprowadzał szkolenie BHP, które trwało około 10-15 minut, po czym razem z pracownikami wyruszał w teren. W ciągu dnia nie przebywał w barakowozie- wspólnym dla kierownika robót i pracowników- ale pracował z elektromonterami i ich pomocnikami. Taki charakter pracy wnioskodawcy na stanowisku kierownika robót potwierdzają zakresy działania stanowiska pracy z dnia: 26.11.1979 r. i 15.03. 1996 r., znajdujące się w aktach osobowych. Wynika z nich, że ubezpieczony na stanowisku kierownika robót czuwał nad jakością prac i kierował ich przebiegiem. Ponosił przy tym odpowiedzialność za prowadzenie budów zgodnie z przepisami, prowadzenie wymaganejprawem budowlanymdokumentacji na budowie, szkolenie bieżące brygad, terminowość wykonania i jakość techniczną budów oraz stan BHP na budowach. Istotne jest w końcu to, że w strukturze zakładu pracy odwołujący należał do kierownictwa sieciowego średniego szczebla. Świadczy o tym treść zaświadczenia z dnia 19.12.1980 r., z którego wynika, że od 15.12.1980 r. do 19.12.1980 r. w/w uczestniczył w szkoleniu okresowym dozoru średniego kierownictwa sieciowego, zorganizowanym przez Ministerstwo Energetyki i Energii Atomowej wB.(k. 40 akt osobowych). Istotnie, zajmując stanowisko kierownika robót elektrycznych w Wydziale Technicznym wnioskodawca podległ kierownikowi technicznemu rejonu- na co wskazują wymienione wyżej zakresy działania na tym stanowisku, znajdujące się w aktach osobowych. O tym, że odwołujący sprawował bezpośrednią kontrolę i nadzór nad elektromonterami i ich pomocnikami, przebywając bezpośrednio przy stanowiskach robotniczych świadczy to, że w Wydziale, w którym pracował, nie było mistrzów i brygadzistów. Okoliczność tę wnioskodawca podniósł w odwołaniu, a świadkowie ją potwierdzili. Charakter pracy ubezpieczonego i wykonywane przez niego na co dzień zadania świadczą o tym, że tak faktycznie było. Bezpośrednią kontrolą i nadzorem stanowisk robotniczych zajmował się zatem odwołujący, który w ciągu dnia przemieszczał się między poszczególnymi grupami pracowników, zlokalizowanymi na danym terenie. Jak zaś podali świadkowie, jeżeli wnioskodawcy nie było na placu budowy, prace zasadnicze nie były realizowane. Odwołujący co prawda kwitował odbiór materiałów na budowie, ale miało to miejsce średnio raz w tygodniu lub raz na dwa tygodniu. Codziennie czynił wpisy w dzienniku budowy, ale wpis taki zajmował około 1/4 strony kartki papieru o formacie A4, a zatem jego sporządzenie nie wymagało zbyt wiele czasu. Odwołujący sporządzał również oświadczenia wykonanych inwestycji i wypełniał karty pracy. W zakresie obowiązków miał ponadto przyjmowanie z Wydziału Przygotowania Produkcji dokumentacji budowy przed przystąpieniem do prac, sporządzanie harmonogramu prac, sporządzanie protokołów stanu robót oraz dokonywanie rozliczenia robót. Wszystkie te czynności nie odbierają jego pracy przymiotu wykonywanej w szczególnych warunkach. Immanentnie związane było one bowiem ze sprawowanym dozorem inżynieryjno- technicznym. Jak podkreśla się w orzecznictwie, czynności obejmujące sporządzenie dokumentacji związanej z dozorem stanowią integralną część sprawowanego dozoru. Nie ma zatem podstaw do ich wyłączania i traktowania odrębnie. W sytuacji, gdy dozór inżynieryjno- techniczny jest pracą w szczególnych warunkach i pracą polegającą na dozorze wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, nie ma żadnej potrzeby ustalania, ile czasu pracownik poświęcał na bezpośredni nadzór nad pracownikami, a ile na inne czynności, które również były związane z tym dozorem. W tym miejscu warto też zauważyć, że osoba wykonująca dozór inżynieryjno- techniczny nad pracami wykonywanymi w warunkach zagrażających bezpieczeństwu nie musi stale przebywać na stanowiskach, gdzie wykonywana jest praca.W zakresie bowiem jej obowiązków musi być przewidziane sporządzanie dokumentacji, planów organizacyjnych i innych czynności (por. wyroki SN: z dnia 11.03.2009 r., II UK 243/08, LEX nr 550990 i z dnia 30.01.2008 r., I UK 195/07, LEX nr 375610). Na co dzień odwołujący nie zajmował się sprawami kadrowymi czy księgowymi, ponieważ te prowadzone były w biurze wT.. Pracę odwołującego na stanowisku kierownika robót zakwalifikować zatem należało według Działu XIV, zatytułowanego: „Prace różne” pozycja 24 (kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, tj. prace przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych- Dział II „W energetyce”) wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r. Na co dzień odwołujący kontrolował i dozorował pracę elektromonterów linii napowietrznych niskich i średnich napięć oraz ich pomocników. Praca zaś takich elektromonterów (linii napowietrznych niskich i średnich napięć) wymieniona zostaław Dziale II, zatytułowanym: „W energetyce” pod pozycją 1, zawierającą nazwy stanowisk charakterystycznych dla prac przy wytwarzaniu, przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektrycznych i cieplnych- wykazu A, stanowiącego załącznik Nr 1 do zarządzenia Nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 12.08.1983 r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach (Dz. Urz. WUG Nr 8, poz. 12). Podnieść jednocześnie należy, że dla kwalifikacji pracy wnioskodawcy w spornym okresie nie ma znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska pracy. Metodycznie bowiem podstawowe znaczenie- jeśli chodzi o pracę wymienioną w pkt 24 Działu XIV, wykazu A stanowiącego załącznik dorozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze- ma ustalenie jakie prace wykonywali pracownicy podwładni. Warunkiem jest tu pozytywne stwierdzenie, że jako podstawowe wykonywali prace wymienione w wykazie. Dopiero wówczas można oceniać, czy określona kontrola bądź dozór stanowiły pracę w szczególnych warunkach, przy czym łącznikiem jest narażenie ubezpieczonego na czynniki istniejące na stanowiskach pracy podwładnych zatrudnianych w szczególnych warunkach (por. wyrok SN z dnia 04.11.2008 r., I UK 111/08 (LEX nr 741095)- jak to miało miejsce w niniejszej sprawie. Uwzględniając powyższe stwierdzić należało, że na dzień 01.01.1999 r. odwołujący legitymuje się co najmniej 15- letnim stażem pracy w szczególnych warunkach, skoro do wykazania takiego stażu brakowało mu 7 lat, 8 miesięcy i 9 dni, zaś na stanowisku kierownika robót pracował od 01.11.1979 r. do 31.12.1987 r. i od 01.04.1988 r. do 31.12.1998 r. Na podstawie powołanych przepisów prawa materialnego, w tym art. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS orazart. 47714§ 2 k.p.c., Sąd zmienił więc zaskarżoną decyzję ZUS Oddział wT.z dnia 28.08.2014 r. w ten sposób, że przyznał odwołującemu prawo do emerytury od 01.07.2014 r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek (punkt 1 wyroku). Sąd nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji (pkt 2 wyroku). W tej mierze miał na uwadze przepis art. 118 ust. 1a ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Dopiero bowiem postępowanie sądowe, a w szczególności przeprowadzone w tym postępowaniu dowody z zeznań świadków pozwoliły na ustalenie istotnych, a nie znanych wcześniej organowi rentowemu okoliczności i przesądziły ostatecznie o zasadności wniosku o emeryturę.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Tarnowie date: '2014-12-29' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Dariusz Płaczek legal_bases: - art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 108 ust. 1 ustawy z dnia 21.11.1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej - art. 244 § 1 i 2 k.p.c. recorder: st. sekr. sądowy Patrycja Czarnik signature: IV U 1264/14 ```
150515000002527_V_GC_000032_2013_Uz_2013-08-20_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V GC 32/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 sierpnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie V Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: Sędzia SO Anna Tkaczyk Protokolant: sekr. sąd. Anna Kochanek po rozpoznaniu w dniu 6 sierpnia 2013 r. w Olsztynie na rozprawie sprawy z powództwaS. T. przeciwkoM. Z. o zapłatę I Zasądza od pozwanegoM. Z.na rzecz powodaS. T.kwotę 73.662,42 zł (słownie: siedemdziesiąt trzy tysiące sześćset sześćdziesiąt dwa złote 42/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 18 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty; II Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7.922 zł (słownie: siedem tysięcy dziewięćset dwadzieścia dwa złote) tytułem zwrotu kosztów postępowania. Sędzia SO Anna Tkaczyk UZASADNIENIE PowódS. T.wniósł o zasądzenie odM. Z.kwoty 86.100 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 18 grudnia 2012r. do dnia zapłaty i kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazał, iż w dniu 6 września 2012r zawarł z pozwanym pisemną umowę, na podstawie której zobowiązał się do rozbiórki trzech budynków posadowionych na terenie jednostki wojskowej wB.. Z tytułu wykonania umowy miał otrzymać wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 60.000 zł netto za każdy budynek. Wynagrodzenie miało zostać wypłacone po zakończonej rozbiórce i odbiorze prac przez komisję(...)wO., na podstawie wystawionych faktur, w terminie 14 dni. Podniósł, iż wywiązał się z umowy a kwota dochodzona pozwem stanowi należność określoną wfakturze (...)r za rozbiórkębudynku nr (...). Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym przez Sąd Okręgowy w Olsztynie w dniu 20 lutego 2013r uwzględniono roszczenie pozwu. Pozwany wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty zaskarżając go w części, domagał się oddalenia powództwa ponad kwotę 12.437,58 zł i zasądzenia kosztów postępowania. Podniósł następujące zarzuty: istnienia umowy ustnej zawartej przez strony, z której wynika, iż za wykonanie prac rozbiórkowych powód otrzyma kwotę 180.000 brutto, podstępnego uzyskania przez powoda podpisu i pieczęci widniejących na umowie, której on nigdy nie widział i nie akceptował a o istnieniu dowiedział się w dniu 11 grudnia 2012r, kiedy to powód dostarczył kserokopię umowy, niewykonania wszystkich prac rozbiórkowych przez powoda wskutek czego przy użyciu własnego sprzętu i ludzi dokonał rozbiórki dachu wraz ze stropem nabudynku (...)– 30.205,14 zł brutto, nierozliczenia przez powoda należności związanych z dostarczeniem na plac budowy płyt drogowych w kwocie 1.500 zł brutto, znacznego opóźnienia rozpoczęcia prac rozbiórkowych przez powoda, który do dnia 20 września 2012r wykonywał prace na terenie Jednostki Wojskowej wB.. Uzasadniając sprzeciw wskazał, iż w lipcu 2012r powód zwrócił się do niego z zapytaniem czy jest zainteresowany przystąpieniem do przetargu na prace rozbiórkowe budynków znajdujących się na terenie Jednostki Wojskowej wB., gdyż sam nie może do niego przystąpić z uwagi na brak odpowiedniego sprzętu, liczby pracowników i środków pieniężnych, koniecznych do opłacenia rękojmi, warunkującej przystąpienie do przetargu. Dodał, iż od kilku lat współpracował z powodem i zawsze wszelkie ustalenia dokonywane były ustnie. Przed złożeniem przez niego oferty udał się z powodem na miejsce wykonywania prac, gdzie ustalono, iż za rozbiórkę każdego budynku powód otrzyma kwotę 60.000 zł brutto. Wskazał, iż zgodnie z zawartą z inwestorem umową prace miały być rozpoczęte w dniu 4 września 2012r, jednak powód nie przystąpił w tym terminie do prac i zwrócił się do niego, aby przy użyciu własnego sprzętu i ludzi rozpoczął prace przybudynku nr (...). Do dnia 20 września 2012r rozebrał dach wraz ze stropem tego budynku. Wykonał również prace rozbiórkowe dachubudynku nr (...). Jego pracownicy opuścili plac budowy w dniu 26 września 2012r. Za wykonane prace miał otrzymać od powoda wynagrodzenie. W ocenie pozwanego, najprawdopodobniej doszło do podstępnego uzyskania przez powoda jego podpisu i pieczęci podczas podpisywania w pośpiechu innych dokumentów. Ponadto w dniu 6 września 2012r nie były znane okoliczności związane z ewentualnym przesunięciem terminu realizacji inwestycji. Problem ten pojawił się dopiero w październiku co potwierdzają odpowiednie dokumenty. Z uwagi na powyższe stwierdził, iż wiązała go z powodem umowa ustna zawarta w lipcu 2012r, w myśl której należne powodowi wynagrodzenie wynosi 180.000 brutto. Dodał, iż na rzecz powoda uiścił kwotę 135.300 zł a pozostała kwota 44.700 zł powinna zostać pomniejszona o kwotę 30.205,14 zł z tytułu wykonania przez niego prac wbudynkach (...), 1.500 zł z tytułu dostarczenia przez niego na teren budowy płyt drogowych wykorzystywanych wyłącznie przez powoda oraz 557,28 zł z tytułu nierozliczenia przez powoda należności związanych z wynajęciem. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Pozwanego łączyła z(...)wO.umowa z dnia 3 września 2012r., w której pozwany zobowiązał się do rozbiórki budynków(...)w kompleksie wojskowym Jednostki Wojskowej(...)wB.. Termin rozpoczęcia prac ustalono na dzień 4 września 2012r a termin zakończenia prac na dzień 15 listopada 2012r. Umowa w § 8 przewidywała możliwość korzystania przez pozwanego z usług podwykonawców jednakże wymagało to pisemnej zgody zamawiającego. Za wykonanie umowy pozwany miał otrzymać wynagrodzenie w wysokości 363.840,09 zł brutto. Wykonawca zobowiązał się do zapewnienia na terenie budowy warunków bezpieczeństwa i higieny pracy zgodnie zrozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 06.02.2003 w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych. (umowa k. 69 -75 ) Protokołem z dnia 04.09.2012r nastąpiło przekazanie terenu budowy. W uwagach zamieszczono informację, iż w dniu 04.09.2012 przekazanobudynki (...), natomiastbudynek nr (...)zostanie przekazany w terminie późniejszym. (dowód: protokół k. 92) W dniu 6 września 2012r. strony zawarły umowę na mocy której, powód zobowiązał się do rozbiórki trzechbudynków nr (...)w Jednostce Wojskowej wB.. Termin rozpoczęcia prac ustalono na dzień 6 września 2012r a zakończenia na 15 listopada 2012r. Jednocześnie zastrzeżono, iż termin zakończenia prac może ulec przesunięciu z uwagi na brak możliwości przekazania w terminiebudynku nr (...). Wynagrodzenie zostało ustalone ryczałtowo 60.000 zł netto za każdy budynek i miało być wypłacone po zakończeniu i odbiorze przez komisję(...)O.i przelaniu wynagrodzenia w terminie 14 dni od wystawienia faktury (dowód: umowa k. 16) Powód w terminie 07.08.2012r - 03.09.2012r wykonywał na rzecz(...)wO.prace polegające na rozbiórcebudynku nr (...)na terenie kompleksu wojskowego w Jednostce Wojskowej wB.. Prace te zostały odebrane protokołem z dnia 07.09.2012r. (protokół odbioru końcowego k.119) Pismem z dnia 26 października 2012r pozwany zwrócił się z prośba do inwestora o przesunięcie terminu zakończenia umowy do dnia 30 listopada 2012r wskazując, iż z uwagi na przekazaniebudynku nr (...)w dniu 9 października 2012r nastąpiło opóźnienie prac. Wraz z pismem z dnia 8 listopada 2012r. inwestor przysłał pozwanemu aneks do umowy w którym termin zakończenia prac ustalono na dzień 27 listopada 2012r. (pismo k. 90, 91, aneks k. 92 Powód dokonał rozbiórki wymienionych w umowie budynków. W dniach 17.10.2012r, 31.10.2012r., 27.11.2012r zostały sporządzone protokoły odbioru poszczególnych budynków a w dniu 27.11.2012r protokół końcowy, zatwierdzone przez(...)wO.. W dniu 19.10.2012r powód wystawiłfakturę nr (...)na kwotę 61.500 zł, w dniu 21.10.2012r. wystawiłfakturę nr (...)na kwotę 73.800 zł, w dniu 03.12.2012r nr(...)na kwotę 86.100 zł z terminem płatności 17.12.2012r. (dowód: protokoły k. 17-18, k. 20-21,k.23-24,94, faktury k. 19, k.22, k. 25) Pismem z dnia 7 grudnia 2012r. pozwany poinformował powoda, iż do rozliczeniafaktury nr (...)z dnia 3 grudnia 2012r niezbędna jest umowa na która się powołuje w fakturze poprosił o dostarczenia kserokopii. (dowód: pismo k. 27 Pismem z dnia 22 grudnia 2012r. powód poinformował(...)wO., iż był podwykonawcą zatrudnionym przez pozwanego oraz że ten nie uregulował należności za wykonane prace. W odpowiedzi uzyskał informację, iż pozwany nie zgłaszał wniosku o uzyskanie zgody na zatrudnienie podwykonawców. Jednocześnie wskazano, iż pozwany otrzymał wynagrodzenie za rozbiórkę. (dowód: pismo k. 29, pismo k. 31) Pismem z dnia 23.01.2013r. pozwany poinformował powoda, iż nie podpisywał z nim żadnej umowy. (dowód: pismo k.98) Sąd zważył, co następuje: Zasadniczym elementem dla oceny zasadności powództwa jest pisemna umowa sporządzona dniu 06.09.2012r na którą powoływał się powód. Pozwany podnosił, że podpisał umowę wskutek wprowadzenia go podstępnie w błąd przez powoda, bez uprzedniego przeczytania jej tekstu, jednakże w żaden sposób tych okoliczności nie udowodnił. Ponadto, od grudnia 2012r., kiedy to jak podnosił dowiedział się o pisemnej umowie, nie złożył oświadczenia w którym to uchylił się od skutków jej zawarcia. Umowa pisemna z dnia 6 września 2012r. obowiązuje nadal w obrocie prawnym a pozwany zobowiązany jest do wywiązania się z niej. Kto podpisuje dokument umowy bez uprzedniego zapoznania się z jego treścią, składa oświadczenie woli odpowiadające treści dokumentu. Dotyczy to zarówno sytuacji, w której składający podpis nie ma żadnego wyobrażenia o treści dokumentu, jak i sytuacji, w której jego wyobrażenie o treści dokumentu jest niezgodne z rzeczywistą treścią dokumentu. Za takim rozstrzygnięciem przemawia potrzeba ochrony uzasadnionego zaufania adresata oświadczenia, a także brak dostatecznych racji dla ochrony uczestnika obrotu prawnego, który nie zachował należytej staranności. Kto świadomie rezygnuje z zapoznania się z treścią dokumentu, na którym składa podpis, jest związany zawartym w dokumencie oświadczeniem, jeśli jego zachowanie wywołało u adresata uzasadnione przeświadczenie o złożeniu oświadczenia woli. Odnosząc się do kolejnych zarzutów uznać należy, iż z treści sprzeciwu trudno wywnioskować czy pozwany, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, podnosi nienależyte wykonanie umowy przez powoda czy też chciał by skorzystać z instytucji potrącenia, co wymagałoby jednak wyraźnego wskazania w sprzeciwie. Tym samym Sąd rozpoznawał spór w płaszczyźnie odpowiedzialności kontraktowej powoda. Na gruncieart. 471 kcto wierzyciela (pozwanego) obciążał dowód nienależytego wykonania zobowiązania, istnienia szkody w określonej wysokości oraz normalnego związku przyczynowego między naruszeniem przez dłużnika więzi zobowiązaniowej a szkodą wyrządzoną wierzycielowi. Pozwany w żaden sposób nie wykazał zarówno zasadności jak też wysokości żądania obniżenia wynagrodzenia powoda. Niezasadne jest żądanie dotyczące kwoty 30.205,14 zł tytułem prac wykonywanych przy rozbiórce dachówbudynków nr (...). Powód przyznał, iż pracownicy pozwanego dokonali wymienione prace. Jednakże w przypadkubudynku nr (...)pozwany uczynił to z uwagi na chęć zabrania dachówki co wymagał ostrożności przy jej zdejmowaniu i ręcznej rozbiórki. Za niewiarygodne należy uznać, iż powód, związany terminem wykonania prac, miałby dokonać ręcznej rozbiórki dachu, która to jest znacznie bardziej czaso - i pracochłonna niż rozbiórka mechaniczna po to by pozwany mógł uzyskać jego elementy w najmniej uszkodzonym stanie. Trudno również uwierzyć w to, iż powód zaproponował pozwanemu zapłatę za ręczne rozebranie dachu przez pracowników pozwanego w sytuacji gdy pozwany chciał zabrać jego elementy i zależało mu na jak najmniejszym uszkodzeniu ich. Logicznym jest, że skoro pozwany miał taki plan to posłużył się przy jego realizacji własnymi pracownikami. Pozwany przyznał, iż powód przewoził na jego posesje uzyskaną zbudynku nr (...)dachówkę, jednocześnie nie udowodnił by zapłacił mu za tą usługę. Powyższe powoduje, iż za wiarygodne należy uznać twierdzenia powoda, iż pomoc przy demontażu dachu wbudynku nr (...)była w rewanżu za ten przewóz. Z zeznań pozwanego wynika ponadto, iż nie było z powodem żadnych konkretnych rozmów co do kosztów rozbioru dachu, tylko luźne rozmowy. Dowodu na wysokość poniesionych przez pozwanego kosztów nie może stanowić tabela elementów rozliczeniowych stanowiąca załącznik do umowy pozwanego z(...)wO.. Z tabeli tej wynika jasno, iż pozwany otrzymać miał od inwestora znacznie większą kwotę za rozbiórkę budynków niż powód. Tym samym brak przesłanek do zastosowania wobec powoda stawek określonych w tabeli. Jeśli chodzi o zarzut nierozliczenia przez powoda należności związanych z wynajęciem sanitariatów i dostarczeniem płyt drogowych to nie znajdują one podstaw w treści zawartej przez strony umowy. Natomiast z zawartej przez pozwanego z inwestorem umowy wynika, iż to pozwany zobowiązany był do zapewnienia na terenie budowy warunków bezpieczeństwa i higieny pracy. Argumenty dotyczące opóźnienia prac nie zostały poparte żadnym materiałem dowodowym. Wprost przeciwnie z protokołu odbioru prac w Jednostce Wojskowej wB.wynika, iż powód już w dniu 03.09.2012 ukończył wykonywane tam prace a w dniu 07.09.2012r nastąpił jedynie ich odbiór. Ponadto pozwany wbrew treści zarzutów podał, iż pracownicy pozwanego pojawili się na placu budowy już następnego dnia po przekazaniu go przez inwestora i robili tzw. biały demontaż (k. 166v). Wbrew twierdzeniom pozwanego, w dniu 06.09.2012r. znana już była okoliczność późniejszego przekazaniabudynku nr (...)albowiem informacja o powyższym zawarta była już w protokole przekazania terenu budowy z dnia 04.09.2012r. Sąd uznał za wiarygodne zeznania powoda, są one bowiem w ocenie Sądu wyczerpujące, szczere i logiczne a ponadto znajdują one potwierdzenie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym. Z kolei zeznania pozwanego w ocenie Sądu zasługują na uwzględnienie jedynie w niewielkiej części w której wskazał, iż jego pracownicy wykonywali rozbiórkę dachu nr(...)i pomagali w rozbiórce dachubudynku nr (...)a także że powód przewoził na jego posesję uzyskaną dachówkę. W pozostałym zakresie, zeznaniom tym przeczy pozostały zebrany w sprawie materiał dowody. Za ich niewiarygodnością przemawia również to, iż pozwany był niekonsekwentny w swoich wypowiedziach, m.in. w sprzeciwie podnosił, iż w dniu 6.09.2012 nie znana była okoliczność przesunięcia terminu realizacji inwestycji natomiast na rozprawie w dniu 06.08.2013r podał, iż miał wiedzę o możliwym opóźnieniu związanym z rozbiórkabudynku nr (...)w momencie przekazania placu budowy. Sąd oddalił wnioski dowodowe powoda w postaci zeznań świadków wymienionych w pozwie. Stosownie do treściart. 258 kpcstrona powołująca się na dowód ze świadków obowiązana jest dokładnie oznaczyć fakty, które mają być zeznaniami poszczególnych świadków stwierdzone. Wnioski dowodowe stron muszą być formułowane w taki sposób, aby umożliwiały sądowi meriti dokonanie ich oceny z punktu widzeniaart. 227 kpc. W myśl bowiem tego artykułu przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Koniecznym jest więc, aby strona sprecyzowała fakt mający być przedmiotem postępowania dowodowego. Tymczasem skarżący wbrewart. 258 kpc, powołując się na dowód ze świadków nie oznaczył faktów, które miały być zeznaniami poszczególnych świadków stwierdzone. Sąd oddalił również wnioski dowodowe z osobowych źródeł złożone w sprzeciwie od nakazu zapłaty bowiem świadkowie tam wskazani zostali powołani na okoliczności już dostatecznie wyjaśnione. Mianowicie powód potwierdził zakres wykonanych przez pozwanego prac, przyczyny przesunięcia terminu inwestycji nie były pomiędzy stronami sporne a okoliczność kiedy strony uzyskały o tym informację wynikała z protokoły przekazania placu budowy z dnia 04.09.2012r. Kierując się powyższym Sąd Okręgowy na podstawieart. 647 kc, uznał roszczenie powoda za zasadne. Powód dotychczas otrzymał kwotę 135.300 zł, pozwany uznał roszczenie będące przedmiotem pozwu do wysokości 12.437,58 zł a zatem należna mu kwota wynosi 73.662,42zł. O odsetkach Sąd orzekł w oparciu oart. 481 kc, zasądzając je od dnia 18.12.2012r. tj. terminu płatnościfaktury nr (...). O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie na podstawieart. 98 § 1 kpci§ 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.), zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7.922 zł, na którą składa się 4.305 zł opłaty od pozwu, 3.600 zł wynagrodzenia pełnomocnika i 17 zł opłaty za pełnomocnictwo. Sędzia SO Anna Tkaczyk
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Olsztynie date: '2013-08-20' department_name: V Wydział Gospodarczy judges: - Anna Tkaczyk legal_bases: - art. 471 kc - art. 98 § 1 kpc - § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: sekr. sąd. Anna Kochanek signature: V GC 32/13 ```
155015400000503_I_C_000389_2013_Uz_2013-10-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 389/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ w stosunku doB. Ś. (1)iA. Ś.zaoczny Dnia 15 października 2013 r. Sąd Rejonowy w Prudniku I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Herbert Staffa Protokolant: st. sekr. sądowy Jolanta Licznar po rozpoznaniu w dniu 15 października 2013 r. w Prudniku sprawy z powództwaPowiatu(...) przy udziale interwenienta ubocznegoGminyP.–(...)wP. przeciwkoB. Ś. (2),A. Ś.,J. Ś.,B. Ś. (1) o rozwiązanie umowy najmu i eksmisję I. rozwiązuje umowę najmu lokalu mieszkalnego położonego wP.przyulicy (...)zawartą w dniu 15 stycznia 1993r. pomiędzy(...)wP.a pozwanymi, II. nakazuje pozwanymB. Ś. (2),A. Ś.,J. Ś.,B. Ś. (1)opróżnienie lokalu mieszkalnego położonego wP.przyulicy (...)wraz z wszystkimi rzeczami prawa ich reprezentującymi i wydanie go powodowi Powiatowi(...), III. pozwanymB. Ś. (2),A. Ś.,J. Ś.,B. Ś. (1)przyznaje prawo do otrzymania lokalu zamiennego i wstrzymuje wykonanie eksmisji do czasu przyznania pozwanym lokalu zamiennego, IV. zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 320,00 (trzysta dwadzieścia 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 120,00 (sto dwadzieścia 00/100) złotych z tytułu zastępstwa procesowego i zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz interwenienta ubocznego kwotę 160,00 (sto sześćdziesiąt 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 120,00 (sto dwadzieścia 00/100) złotych z tytułu zastępstwa procesowego. Sygn.I C 389/13 UZASADNIENIE Powód Powiat(...)domagał się rozwiązania stosunku najmu lokalu mieszkal-nego położonego wP.przyulicy (...),składającego się z 3 pokoi, kuchni łazienki i przedpokoju o powierzchni 72,35 m2zawartej przez pozwanegoB. Ś. (2)w dniu 15 stycznia 1993 roku i nakazania pozwanym opróżnienia tego lokalu i wydanie go powodowi w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku. . W uzasadnieniu powództwa powód podniósł , że w dniu 19 listopada 2010 roku zawarł z GminąP.umowę zamiany nieruchomości położonej przyulicy (...)wP.na nieruchomość położoną przyulicy (...)wP.i w ten sposób stał się właścicielem przedmiotowej nieruchomości .W budynku przyulicy (...)znajduje lokal mieszkalny, który(...)wP.na podstawie umowy zawartej w dniu 15 stycznia 1993 roku wynajmuje pozwanymB. Ś. (2)iJ. Ś.. Powiat(...)zamierza zagospodarować przedmiotową nieruchomość na rzecz wykonania zadań własnych określonych wustawie o samorządzie powiatowym,nie związanych z zaspokojeniem potrzeb mieszkaniowych. Dokonując zamiany nieruchomości Powiat(...)zamierzał przeznaczyć cały budynek na działalność publiczną związaną z funkcjonowaniem Powiatowego Urzędu Pracy wP.. Budynek ten przylega do siedziby Powiatowego Urzędu Pracy i przeznaczenie go na potrzeby tej jednostki znacznie poprawi sytuację lokalową ,obsługę osób bezrobotnych a także organizację archiwum. W związku z tym nie jest celowym ani zasadnym ,ze względu na prowadzoną działalność PUP ,aby nadal pozostawał lokal mieszkalny. Ponadto podniósł ,że GminaP.zobowiązała się do wska-zania pozwanym lokalu zamiennego i w związku z tym(...)wP.podjął działanie mające na celu dobrowolne przekwaterowanie pozwanych do lo-kalu zamiennego położonego przy ulicy(...)P.. Lokal ten składa się z 3 pokoi, kuchni, łazienki, wc oraz przedpokoju jego powierzchnia wynosi 73,87 m2. Interwent uboczny GminaP.-(...)w zgłoszonej interwencji poparł żądanie pozwu .W uzasadnieniu interwencji wskazał ,że powód wykazał istnienie ważnych powodów uzasadniających rozwiązanie umowy najmu i nakazanie pozwa-nym opróżnienia lokalu położonego przyulicy (...).Ponadto podniósł, że w chwili obecnej nie zasiedla lokalu mieszkalnego położonego przyulicy (...), po-nieważ jest to jedyny lokal w zasobach komunalnych spełniający w tym przypadku warunki lokalu zamiennego. Mieszkanie przyulicy (...)ma powierzchnię 72,80 m2,a lokal zamienny przyulicy (...)73,97 m2.Lokal pozwanych ogrzewany jest energią elektryczną ,posiada instalację elektryczną i wodno-kanalizacyjną a lokal przyul. (...)ogrzewany jest poprzez system centralnego ogrzewania, wyposażone jest instalację wodno-kanalizacyjną, elektryczną i gazową. PozwaniB. Ś. (2)iJ. Ś.w odpowiedzi na pozew domagali się oddalenia powództwa .W uzasadnieniu podnieśli, że po otrzymaniu lokalu przyulicy (...)we własnym zakresie zaadoptowali pomieszczenia strychowe na lokal mieszkalny czyniąc szereg nakładów na prace remontowo-budowlane. Ponadto podnoszą ,że zaproponowany lokal mieszkalny przyulicy (...)wymaga kosztownych nakładów a oni nie mogą uzyskać zapewnienia ,że ich nakłady na lokal przyulicy (...)zostaną im choć w części zwrócone. Ponadto czynsz za dotychczasowy lokal wynosi 292,53 zł. a za lokal proponowany 696,52 zł. i ich nie stać na opłacanie tak wysokiego czynszu. Powód ponadto nie wykazał by zaistniały ważne powody do wystąpienia z takim powództwem ponieważ lokal pozwanych znajduje się na poddaszu i może realizować jedynie cele mieszkaniowe a nie można tam urządzić biura czy też pomieszczeń zaplecza biurowego. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: (...)wP.na podstawie umowy zawartej w dniu 15 stycznia 1993 roku wynajmuje pozwanymB. Ś. (2)iJ. Ś.lokal mieszkalny położony wP.przyulicy (...). Lokal ten składa się z trzech pokoi kuchni ,łazienki i przedpokoju o łącznej powierzchni 75,30 m2. W pokoju o powierzchni 24,62 m2znajduje się kominek. Mieszkanie jest wyposażone w instalację wodno-kanalizacyjną i elektryczną. W chwili zawarcia umowy najmu lokal miał powierzchnię 59,30 m2,ale pozwani w 1998 roku zagospodarowali z powierzchni strychu dodatkowy pokój i obecnie powierzchnia wynosi 75,30 m2. Pozwani mieszkanie ogrzewają energią elektryczną i po okresie zimowym dopłata z tego tytułu wynosi 800-900 zł. Ponadto mieszkanie dogrzewają kominkiem ,w którym sezonowo spalają 5 m3o wartości 1000,00zł. Wysokość czynszu w lokalu pozwanych wynosi 300,00zł. a w lokalu zaproponowanym przez powoda jako zamienny wraz z kosztami ogrzewania 700,00zł. miesięcznie. (d: umowa najmu k 24-25,protokół zdawczo odbiorczy k37,38,zeznania pozwanegoB. Ś. (2)k111 i pozwanejJ. Ś.k-111) W dniu 19 listopada 2010 roku Powiat(...)zawarł z GminąP.umowę zamiany nieruchomości położonej przyulicy (...)wP.na nieruchomość położoną przyulicy (...)wP.i w ten sposób stał się właścicielem przedmiotowej nieruchomości. (d:odpis aktu notarialnego k-17-23,odpiksięgi wieczystej Kw nr (...)SR w Prudniku k 9-16,) Pismem z dnia 8 lutego 2013 roku powiadomił pozwanych o zamiarze zagospodarowania wynajmowanego lokalu mieszkalnego na rzecz wykonywania zadań własnych powiatu określonych wustawie z dnia 5 czerwca 1998 roku o samorządzie powiatowym(DZ. U. z 2001 roku ,nr 142,poz. 1592 z późniejszymi zmianami).Powiat(...)zaproponował pozwanym przekwaterowanie do lokalu zamiennego położonego przyulicy (...)wP.o powierzchni 73,87 m2. (d: odpis pisma z dnia 8.02.2013r., k-30) W chwili obecnej w budynku przyulicy (...)na parterze i piętrze znajdują się pomieszczenia wykorzystywane po działalność(...)(...)wP.a na poddaszu znajduje się lokal najmowany przez pozwanych. Budynek przy ulicy(...)ścianą jest połączony z budynkiem, w którym znajduje się siedziba Powiatowego Urzędu Pracy i istnieje możliwość połączenia tych budynków przejściem. Budynek przyulicy (...)po przeprowadzeniu prac remontowo-adaptacyjnych ma być przeznaczony na powiększenie powierzchni Biura Pracy i na parterze ma być biuro rejestracji i ewidencji, na piętrze archiwum a w pomieszczeniach dotychczas zajmowanych przez pozwanych księgo-wość. Obecnie archiwum znajduje się w piwnicy w bardzo złych warunkach lokalowych, natomiast księgowość w pomieszczeniach centrum aktywizacji zawodowej. Centrum aktywi-zacji zawodowej ma stanowić samodzielną wyodrębnioną jednostkę. Pozostawienie lokalu mieszkalnego na poddaszu byłoby uciążliwe ze względu na zabezpieczenie całego budynku systemem alarmowym po godzinach urzędowania biura. Dotychczas księgowość mieści się w jednym pokoju a zachodzi potrzeba by księgowość funkcjonowała w wielu pomieszczeniach. (d: zeznaniaśw. G. K.k-91 zeznaniaJ. S.k 111) PozwanyB. Ś. (2)prowadzi prywatną działalność gospodarczą w zakresie produkcji mebli i miesięcznie zarabia 1600,00 do 1700,00zł. PozwanaJ. Ś.pracuje na ½ etatu w charakterze sprzątaczki i zarabia 800,00zł. (d: zeznania pozwanegoB. Ś. (2)k111 i pozwanejJ. Ś.k-111) Sąd zważył co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie. Art.11 ust.10 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów,mie-szkaniowym zasobie gminy i o zmianieKodeksu cywilnego(Dz.U.Nr 71,poz.733 z późn. zmianami) stanowi, że z ważnych przyczyn ,innych niż określone w ustępie 2 właściciel może wytoczyć powództwo o rozwiązanie stosunku prawnego i nakazanie przez Sąd opróżnienia lokalu , jeżeli strony nie osiągnęły porozumienia co do warunków terminu rozwiązania tego stosunku. W ustępie 2 ustawodawca wymienia :pomimo pisemnego upomnienia nadal używa lokalu w sposób sprzeczny z umową lub niezgodnie z jego przeznaczeniem lub zaniedbuje obowiązki ,dopuszczając do powstania szkód ,lub niszczy urządzenia przeznaczone do wspólnego korzystania przez mieszkańców albo wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali lub jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie lokalu co najmniej za trzy pełne okresy płatności pomimo uprzedzenia go na piśmie o zamiarze wypowiedzenia stosunku prawnego i wyznaczenia dodatkowego ,miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności lub wynajął .podnajął albo oddał do bezpłatnego używania lokal lub jego część bez wymaganej zgody właściciela używa lokalu ,który wymaga opróżnienia w związku z koniecznością rozbiórki lub remontu budynku. W przedmiotowej sprawie strony nie doszły do porozumienia co do warunków i terminu rozwiązania stosunku najmu .Zatem do rozważenia pozostaje ,czy przeznaczenie lokalu wynajmowanego przez pozwanych na pomieszczenia Powiatowego Urzędu Pracy wP.mieści się w kategoriach ważnych przyczyn w rozumieniu art. 11 ust.10 cyt. na wstępie ustawy. Ustawodawca wustawie o ochronie praw lokatorów ,mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnegonie podaje katalogu ważnych przyczyn a także nie określa jakimi kryteriami należy oceniać ważność przyczyn. Ocenę tę w całości pozostawia Sądowi. Jednakże w wyroku z dnia 27 stycznia 2000 roku w sprawie Sygn. II CKN 720/98 Sąd Najwyższy wskazał ,że „lokal może być konieczny wynajmującemu z innych ważnych powodów ,w szczególności w odniesieniu do osoby prawnej realizującej zadania publiczne –dla właściwego ich wykonywania” , natomiast w wyroku z dnia 27 marca 2000 roku w sprawie Sygn. III CKN 659/98 Sąd Najwyższy wskazał ,że pojęcie ważne przyczyny jest zwrotem niedookreślonym ,wobec tego jego wykładnia wymaga uwzględnienia okoliczności w każdej konkretnej sprawie . W przedmiotowej sprawie zgodnie z projektem Powiatowego Urzędu Pracy wP.budynek, w którym znajduje się lokal mieszkalny zajmowany przez pozwanych ma być po wykwaterowaniu pozwanych w całości przeznaczony na potrzeby Powiatowego Urzędu Pracy wP.. Pomieszczenia w tym budynku zostaną przeznaczone na pomieszczenia biurowe centrum aktywizacji zawodowej archiwum i księgowość. Sąd mając na uwadze cele na jakie ma zostać przeznaczony lokal pozwanych ,bliskość usytuowania budynków dotychczasowej siedziby Powiatowego Urzędu PracyP.uznał iż zachodzą ważne okoliczności uzasadniające rozwiązanie stosunku najmu i orzeczenie eksmisji pozwanych. O ważności przyczyny rozwiązania stosunku najmu zdaniem sądu decyduje również okoliczność ,zapewnienia prawidłowej funkcjonalności Powiatowego Urzędu Pracy ze względu na zabezpieczenie zajmowanych pomieszczeń. Kłopotliwym a może wręcz niemożliwym byłoby właściwe zabezpieczenie zajmowanych przez PUP wP.systemem zabezpieczeń alarmowych w przypadku gdyby pozwani nadal zajmowali lokal mieszkalny na poddaszu. Zatem również względy funkcjonalne a także względy społeczne zdaniem sądu powinny przeważać nad względami jednostki. Chcąc zagwarantować pozwanym ich potrzeby mieszkaniowe Sąd przyznał im prawo do lokalu zamiennego.Ustawa o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnegookreśla ,że lokalem zamiennym jest lokal znajdujący się w tej samej miejscowości ,w której jest położony dotychczasowy wyposażony w co najmniej takie urządzenia techniczne ,w jakie był wyposażony lokal używany dotychczas ,o powierzchni pokoi takiej jak w lokalu dotychczas używanym ;warunek ten uznaje się za spełniony ,jeżeli na członka gospodarstwa domowego przypada 10 m2powierzchni łącznej pokoi, a przypadku gospodarstwa jednoosobowego 20 m2tej powierzchni. Zatem powódka chcąc wyeksmitować pozwanych powinna im zapewnić lokal o takich parametrach. Zdaniem sądu zaproponowany przez powoda lokal zamienny położony przyulicy (...)wP.takie para-metry spełnia. Jest to lokal o bardzo wysokim standardzie mieszkaniowym ,jego powierzchnia jest zbliżona do powierzchni lokalu pozwanych ,jest wyposażony w instalacje: grzewczą co, elektryczną, wodno-kanalizacyjną i gazową. Zdaniem sądu bezzasadny jest zarzut pozwanych ,że ich sytuacja majątkowa nie pozwala im na pokrycie kosztów najmu lokalu przyulicy (...)ponieważ koszty te są zbliżone. Pozwani w chwili obecnej za dotychczas wynajmowany lokal płacą czynsz w wysokości 300,00zł. dopłacają do energii elektrycznej z tytułu ogrzewania lokalu energią elektryczną 800,00 do 900,00zł.(co stanowi miesięcznie około 120,00zł. w sezonie grzew-czym ) i pokrywają koszt zakupu drewna na dogrzanie lokalu 1000,00zł. (co stanowi około 130,00zł. w sezonie grzewczym),natomiast wysokość czynszu w lokalu zamiennym miałaby by wynosić 700,00zł. Taka różnica przy wysokości zarobków pozwanych i ich możliwościach zarobkowych nie może stanowić przeszkody w zapewnieniu powodowi realizacji jego zadań publicznych wynikających zustawy o samorządzie powiatowym. Mając powyższe okoliczności na uwadze sąd orzekł jak w wyroku . W stosunku do pozwanychA. Ś.iB. Ś. (1)sąd w trybieart. 339 kpc. wydał wyrok zaoczny. Orzeczenie o kosztach uzasadnia treśćart.98 kpc.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Prudniku date: '2013-10-15' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Herbert Staffa legal_bases: - Art.11 ust.10 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów - art. 339 kpc recorder: st. sekr. sądowy Jolanta Licznar signature: I C 389/13 ```
155000000000503_I_ACa_000725_2015_Uz_2015-09-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 725/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 sierpnia 2015 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Aleksandra Marszałek (spr.) Sędziowie: SSA Jolanta Solarz SSO del. Jolanta Burdukiewicz-Krawczyk Protokolant: Katarzyna Rzepecka po rozpoznaniu w dniu 27 sierpnia 2015 r. we Wrocławiu na rozprawie sprawy z powództwaM. C. przeciwko(...) Sp. z o.o.wG. o zapłatę i ustalenie na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 26 lutego 2015 r. sygn. akt I C 64/12 1 oddala apelację; 2 nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego. UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 lutego 2015 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu, oddalił powództwoM. C., którym domagała się ona zasądzenie od strony pozwanej(...) sp. z o.o.wG.kwoty 136.334 zł, renty uzupełniającej w wysokości 635,83 zł miesięcznie oraz ustalenia, iż strona pozwana ponosi odpowiedzialność za ewentualne skutki wypadku z dnia 24 grudnia 2009 r., które mogą ujawnić się w przyszłości. Powyższy wyrok zapadł przy następująco ustalonym stanie faktycznym: W dniu 21 grudnia 2009 r. około godziny 9.30M. C.tankowała paliwo na stacji paliw Lotos położonej weW.przyulicy (...). Po opłaceniu rachunku w budynku stacji powódka szybkim krokiem, prawie biegnąc, kierowała się w stronę swojego samochodu. W pobliżu pojazdu potknęła się i upadła. Na miejsce zdarzenia przyjechał syn powódki,J. C..B. D.pokazał mu nagranie zarejestrowane przez system monitorujący stację. Na nagraniu było widoczne, iż powódka po wyjściu z budynku stacji pośpiesznie udała się w kierunku samochodu. Na stacji paliw wszystkie dystrybutory paliwa znajdowały się pod zadaszeniem. Pod dystrybutorami umieszczone były trzy zbiorniki z paliwem o pojemności 60.000 litrów każdy. W dniu poprzedzającym wypadek temperatura paliwa w zbiornikach wynosiła od 6°C do 9,4°C, a teren znajdujący się pod zadaszeniem był nieośnieżony i suchy. W okresie zimowym w celu utrzymania czystości i zapewnienia bezpieczeństwa teren stacji posypywany był solą drogową lub piaskiem i odśnieżany. Za utrzymanie porządku odpowiedzialni byli pracownicy stacji. Kontrolę terenu stacji przeprowadzali także wspólnicy spółki zarządzającej stacją,M. D.iB. D.. Upadek powódki miał miejsce na nawierzchni przy dystrybutorach z paliwem, bezpośrednio na włazie nad zbiornikami paliwa. W beton na włazie wtopione były elementy metalowe, zapobiegające poślizgowi. Zarówno właz jak i dystrybutory położone były pod zadaszeniem. Po zajściu zdarzenia na jego miejsce udała sięM. D., która nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości. Nawierzchnia była sucha i czarna. Taki jej stan stwierdził takżeD. M., dokonując oględzin miejsca zdarzenia. Na podstawie umowy z dnia 12 października 2005 r.(...) sp. z o.o.wydzierżawiłaspółce jawnej (...),B. D.jako zarządzającemu stację paliw. W myśl postanowień umowy zarządzający zobowiązany jest do utrzymania stacji oraz nieruchomości, na której jest położona w czystości zgodnie z najwyższymi standardami(...) sp. z o.o.i samodzielnie ponosi koszty z tym związane. Na mocy § 4 ust. 1 umowy zarządzający zobowiązał się do sprzedaży w imieniu i na rachunek(...) sp. z o.o.produktów L.oraz do pobierania od klientów należności z tytułu ich sprzedaży. Zgodnie z § 9 ust. 1 umowy zarządzający ponosił wyłączną odpowiedzialność za jakiekolwiek szkody, koszty utrzymania i odtworzenia spowodowane lub zawinione przez niego, jego pracowników lub inne osoby, przy pomocy których zarządzający wykonuje obowiązki określone umową. W § 12 zastrzeżono dla(...) sp. z o.o.prawo do dokonywania kontroli stacji, a także wglądu w dokumenty zarządzającego związane z prowadzona działalnością. Po wypadku powódka została przewieziona doSzpitala (...)weW., gdzie rozpoznano trójkostkowe załamanie lewego podudzia a następnie przeprowadzono zabieg zespolenia i stabilizacji złamania. Powódka przeszła długotrwałe leczenie i rehabilitację Obecnie u powódki rozpoznaje się stan po złamaniu trójkostkowym podudzia lewego z przemieszczeniem, stan po operacyjnym zespoleniu odłamów złamania lewego podudzia, pourazowy zespół algodystroficzny stopy i lewego śródstopia z częściową ankylozą tego stawu. Stały procentowy uszczerbek na zdrowiu powódki wynosi 20%. Powódka będzie wymagać w przyszłości dalszego leczenia i rehabilitacji. Powódka pismem wysłanym w dniu 4 stycznia 2010 r. zwróciła się doM. D.o zabezpieczenie monitoringu z dnia 21 grudnia 2009 r.B. D.po otrzymaniu pisma skopiował nagranie, jednak nie był wstanie odtworzyć zapisu z płyty a na nagraniu z dnia 21 grudnia 2009 r. zostały nagrane kolejne dni monitoringu, gdyż taśma jest ponownie wykorzystywana przez urządzenie po upływie ok. 17-18 dni. (...) sp. z o.o.zgłosiła szkodę powódki swojemu ubezpieczycielowi(...) S.A., które po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego poinformowało, że nie znajduje podstaw do przyjęcia odpowiedzialności cywilnej po stronie ubezpieczonego. Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Okolicznością bezsporną było, że powódka uległa wypadkowi na ternie stacji paliw. Istotne było natomiast ustalenie, w jakim stanie znajdowała się wówczas nawierzchnia. Dokonując ustaleń faktycznych opierał się Sąd przede wszystkim na zeznaniach świadkówD. M.,D. C.,M. D.iB. D., którzy zgodnie opisali warunki pogodowe, a także stan nawierzchni stacji oraz zachowanie powódki bezpośrednio przed zajściem zdarzenia. Wskazał przy tym, że wszyscy świadkowie zawnioskowani przez strony były zainteresowane wynikiem procesu, gdyż z jednej strony byli to wspólnicy spółki zarządzającej stacją i ich pracownicy (wymienieni wyżej) a z drugiej strony – syn powódkiJ. C., który przybył na miejsce zdarzenia już po wypadku. W przekonaniu Sądu bardziej wiarygodny był przebieg wydarzeń podawany przez wymienionych świadków aniżeli przez powódkę i jej syna, gdyż powódka w toku procesu odmiennie opisywała okoliczności, w jakich doznała urazu, w szczególności w różny sposób przedstawiała stan nawierzchni, na której doszło do zdarzenia (odśnieżona, ale nieposypana i zalodzona lub błoto pośniegowe). Za mało prawdopodobne uznał także, byJ. C.mógł zauważyć na nagraniu taki stan nawierzchni, jaki opisał w swoich zeznaniach, gdyż jakość techniczna nagrania – oceniona na podstawie zdjęć – nie pozwalała na dostrzeżenie cienkiej warstwy lodu w miejscu zdarzenia. Uznał przy tym za wiarygodne zeznaniaB. D.odnoszące się do przyczyn niezabezpieczenia nagrania z monitoringu. Biorąc nadto pod uwagę warunki pogodowe ustalone na podstawie informacji meteorologiczną ze stacjiW.S., - w dniu wypadku słonecznie, temperatura pomiędzy -3 a -5°C, zaś poprzedniego dnia niewielkie opady śniegu oraz to, że miejsce wypadku było zadaszone a pod powierzchnią znajdowały się zbiorniki z paliwem, którego temperatura znacznie przekraczała 0°C, co czyni mało prawdopodobnym utrzymywania się warstwa lodu w tym miejscu, uznał, iż strona powodowa nie udowodniła, że upadek był spowodowany poślizgnięciem się na powierzchni pokrytej błotem lub lodem i przyjął, że powódka, spiesząc się, potknęła się i upadła. Strona pozwana nie może, zatem ponosić odpowiedzialności za, niewątpliwie bardzo poważne, następstwa wypadku. Sąd uznał, że gdyby nawierzchnia stacji nie była utrzymana w należytym stanie, to odpowiedzialność strony pozwanej uzasadniona byłaby treściąart. 416 k.c.w zw. zart. 430 k.c., gdyż z przywołanej umowy wynika, że spółka zarządzająca stacją miała obowiązek stosowanie się do wskazówek strony pozwanej i podlegała jej kierownictwu. Powyższy wyrok w całości zaskarżyła, powódka, zarzucając mu naruszenie prawa materialnego przez niezastosowanie i niewłaściwą interpretacjęart. 415 k.c.oraz niezastosowanieart. 435 k.c.i uznanie, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za zdarzenie z 21 grudnia 2009 r. oraz naruszenie prawa procesowego a to art.. 233k.p.c.przez błędne ustalenie, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za zdarzenie z 21 grudnia 2009 r., a w szczególności, że to powódka, spiesząc się, spowodowała wypadek a także przez pominiecie zgromadzonych w sprawie dokumentów a oparcie się jedynie na zeznaniach świadków strony pozwanej zainteresowanych wynikiem sprawy i danie im wiary pomimo wewnętrznej sprzeczności ich zeznań, niekonsekwencji i braku logiki,art. 328 § 2 k.p.c.oraz naruszenie przepisów procedury polegające na oddaleniu wniosku o wezwanie do udziału w charakterze pozwanegoB. (...)M. D.,B. D.sp. j. w trzy lata po jego złożeniu, a także błąd w ustaleniach, co do warunków meteorologicznych i stanu płyty stacji paliw w chwili wypadku. Wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 136.334,38 zł zgodnie renty w wysokości 635,83 zł miesięcznie i ustalenie, że pozwany ponosi odpowiedzialność za ewentualne skutki wypadku, które mogą ujawnić się w przyszłości ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja wniesiono przez powódkę nie zasługiwała na uwzględnienie. Zarzuty podniesione przez stronę powodową uznane być muszą za chybione. Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił bowiem stan faktyczny, dokonując oceny zebranego materiału dowodowego z uwzględnieniem wytycznych zawartychwart. 233 k.p.c., właściwie zastosował przepisy prawa materialnego i wyczerpująco uzasadnił zaskarżone orzeczenie. Odnosząc się bezpośrednio do zarzutów apelacji, w pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd Apelacyjny nie podzielił przekonania powódki o naruszeniuart. 328 § 2 k.p.c.Zgodnie z poglądem utrwalonym w orzecznictwie Sądu Najwyższego naruszenie wskazanego przepisu nie może być kwalifikowane, jako naruszenie przepisów postępowanie wpływające w istotny sposób na wyniksprawy (por. np. wyrok z 27.06.2001 r., II UKN 446/00, LEX 76245 orazwyrok z 21.12.2000 r., IV CKN 216/00, LEX 52526). Jakiekolwiek uchybieniaart. 328 § 2 k.p.c.ze swej natury pozostają, bowiem bez wpływu na wynik sprawy. Sąd jest, co prawda, na mocy wskazanego przepisu zobowiązany do wyjaśnienia motywów podjętego rozstrzygnięcia poprzez ustalenie faktów, które uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, a także wskazanie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa, jednakże zarzut jego naruszenia może stanowić przyczynę uchylenia wyroku jedynie wówczas, gdy uniemożliwia sądowi wyższej instancji kontrolę, czy prawo materialne i procesowe zostało należycie zastosowane. Niewątpliwie w niniejszej sprawie taka sytuacja nie zachodzi. Wbrew, bowiem twierdzeniom powódki uzasadnienie Sądu Okręgowego spełnia wszelkie niezbędne wymogi nakreślone przepisamik.p.c.Dokonał Sąd szczegółowych ustaleń, przeanalizował dokładnie materiał dowodu i właściwie, zgodnie z treściąart. 233k.p.c.go ocenił. Wskazał, z jakich powodów ocenił zeznania powódki oraz jej syna za niewiarygodne, m.in. wskazując na sprzeczności w ich treści i dlaczego oparł się na zeznaniach pozostałych świadków. W sposób wyczerpujący uzasadnił także, dlaczego uwzględnił dane meteorologiczne przedłożone przez stronę pozwaną i odniósł się do kwestii niezabezpieczenia monitoringu z dnia zdarzenia i okazania nagrania synowi powódki bezpośrednio po wypadku. Ocenie i wyciągniętym wnioskom nie można zarzucić dowolności czy nielogiczności. Nie było natomiast potrzeby uzasadniania powodów, dla których nie zastosowanoart. 435 k.c., na który powódka zresztą po raz pierwszy wskazujew apelacji. Zgodnie z literalnym brzmieniemart. 328 § 2 k.p.c.Sąd uzasadnia podstawę prawną wyroku z przytoczeniem przepisów prawa, co w zgodniez poglądem Sądu Najwyższego polega na wyjaśnieniu, dlaczego sąd zastosował określony przepis i w jaki sposób wpływa on na treść rozstrzygnięcia, a więc jakie elementy stanu faktycznego uzasadniają zastosowanie tego przepisu (por. wyrokz 9.05.2013 r., II UK 301/12, LEX 1408166).Art. 435 k.c.nie stanowił natomiast podstawy rozstrzygnięcia, a konieczność jego zastosowania nie była podnoszonaw toku procesu. Jego niezastosowanie (a nie brak uzasadnienia jego zastosowania) może być, zatem rozważane, jako naruszenie prawa materialnego. Jako bezzasadny należało ocenić podniesiony przez pozwanego zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.Sąd Okręgowy dokonał oceny zebranego materiału dowodowego z pełnym poszanowaniem reguł wyznaczonych treścią wskazanego przepisu. Zaskarżony wyrok wydany został na podstawie całego materiału zebranego w sprawie, po dokonaniu jego oceny, której nie można odmówić wszechstronności, ani zarzucić dowolności. Skarżący nie wykazał zaś, aby Sąd Okręgowy wykroczył poza granice przysługującego mu prawa do swobodnej oceny dowodów, a nadto, aby ocena ta była sprzeczna z zasadami logiki, czy doświadczenia życiowego. Powódka, rozwijając podniesiony przez siebie zarzut, wskazywała, że Sądw sposób dowolny odmówił wiarygodności zeznaniom jej i jej syna, bezkrytycznie opierał się natomiast na zeznaniach świadków zawnioskowanych przez stronę pozwaną. Rozważając trafność tego zarzutu, w pierwszej kolejności należy zauważyć, iż w niniejszej sprawie nie było świadków, którzy mogliby zostać uznani za niezainteresowanych rozstrzygnięciem. Z jednej strony zeznania składali wspólnicy spółki zarządzającej stacją paliw oraz jej pracownicy, z drugiej natomiast powódka i jej syn. Z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika jednak, że Sąd miał pełną świadomość niekorzystnej sytuacji dowodowej i wnikliwie wyjaśnił powody, dla których nie dał wiary powódce. Słusznie zauważył, że zarówno zeznania jej jak i jej syna cechuje duża niespójność i to w zakresie osiowego dla rozstrzygnięcia zagadnienia, a mianowicie – stanu nawierzchni w miejscu, w którym doszło do wypadku.M. C.orazJ. C.zmieniali swoje zeznania podając początkowo, że nawierzchnia nie była niczym posypana i pokrywała ją cienka warstwa lodu, a następnie twierdząc, że w miejscu tym zalegało błoto pośniegowea na płaszczu powódki pozostały po upadku ślady soli. Biorąc pod uwagę, że do wypadku doszło pod zadaszeniem, w miejscu, gdzie temperatura nawierzchni jest dodatnia ze względu na znajdujące się pod nią pojemniki z paliwem, za mało prawdopodobne uznać należy, że utrzymywała się tam warstwa lodu. Sąd dostrzegając powyższe rozbieżności, słusznie odmówił wiarygodności zeznaniom powódki i jej syna. Za wiarygodne uznane zostały natomiast zeznania pozostałych świadków,to jest wspólników spółki zarządzającej stacją paliw oraz jej pracowników. Nie ulega wątpliwości, że wskazane osoby mogły być zainteresowane konkretnym rozstrzygnięciem niniejszej sprawy, jednakże okoliczność ta sama przez się nie przesądza o ich braku wiarygodności. W sytuacji, gdy ich zeznania były spójne, konsekwentne i zbieżne ze sobą oraz z ustaleniami poczynionymi na podstawie innych materiałów dowodowych, nie było uzasadnionych podstaw, by uznać je za niewiarygodne. Wbrew twierdzeniom apelacji, Sąd pierwszej instancji, odniósł się także do kwestii niezabezpieczeni nagrania monitoringu z dnia zdarzenia. Sąd wskazał, że za wiarygodne uznał zeznaniaB. D.w części, w jakiej wyjaśniał przyczyny, dla których nie udało się zabezpieczyć nagrania. Oceniając ich wiarygodność, Sąd wskazywał, iż bezpośrednio po zajściu zdarzenia, nagranie zostało okazane synowi powódki, a stało się to z inicjatywyB. D.iM. D.. Ich zachowanie należałoby uznać za nieracjonalne w sytuacji, gdy z nagrania wynikałyby okoliczności niekorzystne dla pozwanego. Niezależnie od tego, iż wnioskowanie Sądu Okręgowego jest w tym zakresie w pełni logiczne, rozważanie wymaga także ewentualna wartość dowodowa nagrania. Jakość zdjęci znajdujących się w aktach sprawy, a pochodzących z przedmiotowego monitoringu, wskazuje, że za mało prawdopodobne uznać należy, by na tej podstawie udało się poczynić wiążące ustalenia na temat stanu nawierzchni na stacji w dniu wypadku. Nie było też błędnym uwzględnienie informacji na temat warunków pogodowych pochodzących z jednej stacji meteorologicznej przy pominięciu pozostałych. Sąd oparł się na informacji ze stacji znajdującej się najbliżej miejsca zdarzenia. Zgodnie z sadami doświadczenia życiowego argumentował przy tym, żeW.jest dużą aglomeracją, a warunki pogodowe w rożnych jej częściach mogą się znacznie od siebie różnić, stąd racjonalne jest uwzględnienie informacji zebranych możliwie blisko stacji paliw. W tym miejscu należy zauważyć również, że informacja ta nie miała kluczowego znaczenia wobec ustalenia, iż do wypadku doszło w miejscu zadaszonym, bezpośrednio nad zbiornikiem paliwa, gdzie utrzymywała się dodatnia temperatura a z żadnego z przedstawionych dokumentów nie wynikało, aby warunki powodowe tego dnia były ekstremalne. Uznając za prawidłowe ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, nie sposób uznać za trafny zarzut naruszeniaart. 415 k.c.Powódka, na której spoczywał ciężar dowodu, nie wykazała, bowiem takich zaniedbań przy utrzymaniu nawierzchni w miejscu wypadku, które mogłyby skutkować przypisaniem winy pozwanemu. Nie udowodniono, by nawierzchnia stacji paliw istotnie nie była utrzymana w należytym stanie zapewniającym bezpieczeństwo korzystającymz usług przedsiębiorstwa i by zaniedbanie takie było przyczyna wypadku powódki. Zgodnie z poczynionymi ustaleniami miejsce, w którym doszło do wypadku, znajdowało się pod zadaszeniem, a ze względu na znajdujące się tam zbiornikiz paliwem, temperatura nawierzchni była dodatnia. Panujące warunki pogodowe nie były natomiast na tyle ekstremalne, by przyjąć, że mimo wszystko miejsce to pokryte było lodem. Nie wykazano także, by doszło do rozchlapania cieczy ze stojącychtam wiader, zresztą z zimowym płynem do mycia, który nie powinien zamarzać. Zgodnie natomiast z tymi zeznaniami świadków, które oceniono, jako wiarygodne, nawierzchnia w miejscu zdarzenia nie była śliska, a powódka potknęła się, spiesząc się do swojego samochodu. Podstawowe znaczenie dla stosowaniaart. 415 k.c.ma określenie zdarzenia, za które podmiotowi przypisywana jest odpowiedzialność (czyn sprawcy).W niniejszej sprawie natomiast nie udowodniono, by przyczyną wypadku było poślizgnięcie się powódki na oblodzonej czy pokrytej błotem nawierzchni, a zatem nie było również podstawy do uznania odpowiedzialności pozwanego za wypadek. Chybiony był także zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancjiart. 435 § 1 k.c.poprzez jego niezastosowanie. Zgodnie z przywołanym przepisem prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba, że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Uzasadniając trafność podniesionego zarzutu, powódka wskazuje, że do powstania szkody doszło w wyniku zdarzenia funkcjonalnie powiązanego z działalnością przedsiębiorstwa a do ustalenia odpowiedzialności przewidzianej w powołanym przepisie nie jest konieczne ustalenie bezpośredniej zależności pomiędzy działaniem sil przyrody a szkodą. W swojej argumentacji powódka pomija jednak podstawowe zagadnienie dla możliwości zastosowaniaart. 435 § 1 k.c., a mianowicie nie wskazuje okoliczności, które jej zdaniem przesądzają o tym, iż stacja paliw należy do przedsiębiorstw wprawianych w ruch za pomocą sił przyrody. Podstawową przyczynę wprowadzenia obostrzonej odpowiedzialności(na zasadzie ryzyka) za szkodę wyrządzoną przez przedsiębiorstwa wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody stanowi szczególne zagrożenie dla otoczenia, gdyż kontrola nad tymi siłami nie stwarza pełnej gwarancji bezpieczeństwa. Kryteria kwalifikujące przedsiębiorstwa mają charakter ocenny, zmienny w czasie i zawsze odnosić je należy do istoty działalności konkretnej firmy, postrzegając je łącznie. Problem analizować trzeba również w świetle nowoczesnego rozwoju techniki, mając na względzie szerokie posługiwanie się społeczeństwa urządzeniami wprawianymiw ruch siłami przyrody w życiu codziennym, w szczególności za pomocą elektryczności.. Ocena, czy przedsiębiorstwo należy do kategorii wskazanejwart. 435 k.c., musi być dokonywana z uwzględnieniem faktycznego znaczenia określonych technologii w działalności przedsiębiorstwa oraz na podstawie ustalenia, czy możliwe byłoby osiągnięcie zakładanych celów produkcyjnych bez użycia sił przyrody. Przedsiębiorstwo poruszane siłami natury w ujęciu funkcjonalnym określać będzie przedsiębiorstwo, którego globalny cel funkcjonowania jest zależny od użycia sił przyrody, a korzystanie z nich stanowi warunek konieczny jego istnieniai funkcjonowania w tym sensie, że zarówno jego struktura jak i system organizacjii wykonywania zadań jest dostosowany do sił przyrody i zależny od nich. Ruch tego rodzaju przedsiębiorstwa wiąże się ze znacznym stopniem ryzyka możliwości wyrządzenia szkody osobom trzecim, a użycie urządzeń technicznych, o znacznym stopniu komplikacji technicznej ma charakter powszechny (por. wyrok SNz 25.05.2012 r., I CSK 209/11, I CSK 509/11, LEX 1271642). Przy czym nie chodzi tutaj jedynie o wykorzystanie poszczególnych urządzeń lub maszyn poruszanych za pomocą sił przyrody, która te cecha nie ma znaczenia z punktu widzenia zakwalifikowania danego podmiotu jako przedsiębiorstwa wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody (por. wyrok SN z 6.02.2004 r., II CK 397/02, LEX 602674). Odnosząc powyższe rozważania natury teoretycznej na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić należy, iż pozwana spółka nie należy do przedsiębiorstw wprawianych w ruch za pomocą sił przyrody w rozumieniuart. 435 k.c.Zajmuje się ona działalnością handlową prowadzona na stacjach paliw, a istotą funkcjonowania jego przedsiębiorstwa jest sprzedaż różnego rodzaju produktów. Oczywiście wśród nich najistotniejsze są paliwa płynne i gaz, ale nie stanowią one siły napędowej przedsiębiorstwa. Analiza sposobu funkcjonowania stacji paliw prowadzido wniosku, że nie dochodzi tam do uruchomienia tak dużych mocy, które stwarzałyby szczególne niebezpieczeństwo a tym samym uzasadniały ponoszenie odpowiedzialności przez pozwanego na zasadzie ryzyka. Niewątpliwie stacja paliw wykorzystuje w swojej działalności siły przyrody, jak chociażby energię elektryczną, ale biorąc pod uwagę obecny stopień rozwoju technologii, należy zauważyć, że działalność właściwie każdego przedsiębiorstwa, nawet niewielkich zakładów rzemieślniczych czy handlowych, związana jest z wykorzystaniem energii elektrycznej, ale jedynie w poszczególnych urządzeniach a nie jako siły napędowej całego zakładu. Z taką też sytuacją mamy do czynienia w przypadku pozwanego. Nie sposób także przyjąć, by wpływ na treść zaskarżonego wyroku wywarło oddalenie (czy też późne oddalenie) wniosku o przypozwanie spółki zarządzającej stacją paliw. Zarówno inna decyzja Sądu pierwszej instancji jak i wcześniejsze jej wydanie nie mogłoby skutkować innym orzeczeniem. Przyczyną oddalenia powództwa było, bowiem nieudowodnienie przez powódkę, by jej wypadek był skutkiem zawinionego działania, a mianowicie – nieutrzymania nawierzchniw należytym stanie – a skoro tak, kwestią całkowicie drugorzędną dla rozstrzygnięcia pozostaje udział w procesie po stronie pozwanej wskazanej spółki. Jedynie na marginesie wskazać należy, iż Sąd pierwszej instancji już w dniu 1 marca 2012 r. dokonał zawiadomienia o toczącym się procesie (k. 162-164). Ze wskazanych powyżej względów Sąd oddalił apelację powódki na podstawieart. 385 k.p.c. Orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego wydane zostało w oparciu oart. 102 k.p.c.W ocenie Sądu Apelacyjnego charakter dochodzonego roszczenia, subiektywne przekonanie powódki o jego zasadności oraz jej obecna sytuacja życiowa uzasadniają decyzję o nieobciążaniu jej kosztami postępowania apelacyjnego. Należy, bowiem wziąć pod uwagę, iż żądania powódki związanesą z zajściem niezwykle brzemiennego dla niej w skutki wypadku. W jego wyniku nie tylko doznała ona znacznego uszczerbku na zdrowiu, ale również zmianie uległo jej życie zawodowe oraz sytuacja finansowa. bp
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnywe Wrocławiu date: '2015-08-27' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Aleksandra Marszałek - Jolanta Burdukiewicz-Krawczyk - Jolanta Solarz legal_bases: - art. 435 § 1 k.c. - art. 328 § 2 k.p.c. recorder: Katarzyna Rzepecka signature: I ACa 725/15 ```
151020000000503_I_C_000154_2017_Uz_2017-10-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. I C 154/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 października 2017 r. Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Janusz Blicharski Protokolant: stażysta Anna Pietrusiewicz po rozpoznaniu w dniu 9 października 2017 r. w Słupsku na rozprawie sprawy z powództwaK. R. przeciwkoGminnej Spółdzielni (...)wB.z siedzibą wT. o uchylenie uchwały 1 uchyla uchwałę Zebrania PrzedstawicieliGminnej Spółdzielni (...)wB.z siedzibą wT.z dnia 5 czerwca 2002 roku w przedmiocie nieuwzględnienia odwołania powódkiK. R.i utrzymania w mocy decyzji Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni z dnia 15 lutego 2002 roku o skreśleniu powódki z listy członków spółdzielni; 2 zasądza od pozwanejGminnej Spółdzielni (...)wB.z siedzibą wT.na rzecz powódkiK. R.kwotę 1.190 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w tym 990 złotych kosztów zastępstwa prawnego; 3 nakazuje ściągnąć odGminnej Spółdzielni (...)wB.z siedzibą wT.kwotę 200 złotych tytułem opłaty od pozwu od uiszczenia której powódka była zwolniona. Na oryginale właściwy podpis. Sygn. akt 154/17 UZASADNIENIE Powódka -K. R.pozwem z dnia 16 września 2015r. skierowanym przeciwko pozwanejGminnej Spółdzielni (...)B.wT.domagała się uchylenia uchwały Zebrania Przedstawicieli tej spółdzielni o skreśleniu jej z listy członków spółdzielni z dnia 5 czerwca 2002r. W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że w latach 2001- 2002 poważnie chorowała, w konsekwencji czego uzyskała prawo do renty. Powódka choruje do tej pory. Skreślenie jej z listy członków spółdzielni było podyktowane tym, że nie uzupełniła ona w określonym terminie wkładu członkowskiego. Zarzuciła, że nie otrzymała przedmiotowej uchwały, mimo wezwań kierowanych do pozwanej. Wykreślenie jej ze spółdzielni powódka uważa za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Pozwana –Gminna Spółdzielnia (...)B.z siedzibą wT.w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu. Podniosła, że powódka wytoczyła powództwo po upływie ustawowego terminu do zaskarżenia uchwały, co skutkowało w jej ocenie brakiem legitymacji procesowej czynnej powódki w niniejszej sprawie. Wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2016r. Sąd Okręgowy w Słupskuoddalił powództwo wobec ustalenia, iż powódka nie dochowała rocznego terminu od dnia odbycia zgromadzenia do wytoczenia powództwa w rozpoznawanej sprawie, a jednocześnie brak było podstaw do uznania, że opóźnienie w zaskarżeniu uchwały jest usprawiedliwione wyjątkowymi okolicznościami i nie jest nadmierne. Nadto Sąd orzekł o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej, udzielonej powódce z urzędu. Od powyższego wyroku apelację złożyła powódka. Wyrokiem z dnia 9 lutego 2017 r., sygn. akt(...)Sąd Apelacyjny w Gdańskuuchylił wyrok Sądu I instancji w całości i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Słupsku do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. W uzasadnieniu powyższego wyroku Sąd Apelacyjny wskazał, iż mając na względzie, że powódka nie otrzymała prawidłowego pisemnego zawiadomienia o uchwale zebrania przedstawicieli z dnia 5 czerwca 2002 r. w przedmiocie wykreślenia i uzasadnienia tej uchwały, termin do jej zaskarżenia, określony wart. 42 § 3 prawa spółdzielczego, nie rozpoczął dla powódki biegu, niezależnie od okoliczności, czy powódka wiedziała o treści tej uchwały. Sąd Okręgowy przyjmując, iż powódka uchybiła terminowi do zaskrzenia uchwały i oddalając powództwo z tej tylko przyczyny, nie rozpoznał istoty sprawy. Jednocześnie Sąd Apelacyjny wskazał, że przedmiotem oceny Sądu I instancji w toku ponownego rozpoznania sprawy winno być zbadanie podstawy merytorycznej dochodzonego przez powódkę roszczenia, określonej wart. 42§2 prawa spółdzielczego, tj. ewentualnej niezgodność tej uchwały z prawem lub postanowieniami statutu, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy. Sąd Okręgowy w wyniku ponownego rozpoznania sprawy ustalił następujący stan faktyczny: Uchwałą Walnego Zgromadzenia PrzedstawicieliGminnej Spółdzielni (...)B.z siedzibą wT.z dnia 5 czerwca 2001 r. podwyższono wysokość udziału członkowskiego z kwoty 100 zł do kwoty 200 zł. Członkowie Spółdzielni zobowiązani zostali do uzupełnienia wkładu członkowskiego do końca grudnia 2001 r. pod rygorem skreślenia z listy członków spółdzielni. okoliczność bezsporna, nadto dowód: protokół zebrania przedstawicieliGminnej Spółdzielni (...)B.wT.z dnia 05 czerwca 2001 r. k. 46-49; uchwała nr 8/(...)z dnia 05 czerwca 2001 r. k. 50 Pismem z dnia 28 grudnia 2001 r. powódkaK. R.oraz jej nieżyjący już mążE. R., zwrócili się – jako członkowie pozwanej Spółdzielni do zarządu Spółdzielni o rozłożenie na raty należności wynikającej z obowiązkowego uzupełnienia wartości udziału członkowskiego po 50 zł miesięcznie, począwszy od stycznia 2002 r. Zarząd Spółdzielni nie uwzględnił powyższego wniosku argumentując, iż nie może zmieniać uchwał podjętych przez Walne Zgromadzenie Spółdzielni. okoliczności bezsporne, nadto dowód: podanie powódki z dnia 28 grudnia 2001 r. o rozłożenie udziałów na raty k.51; pismo pozwanej do powódki i jej męża z dnia 17 stycznia 2001 r.. k. 52; PowódkaK. R.była członkiem pozwanej spółdzielni od 1962 r. Zatrudniona była ponadto w sklepie należącym do pozwanej spółdzielni. W 2001 r. pogorszeniu uległ jej stan zdrowia. W latach 2001-2002 powódka skorzystała z 17 wizyt w Poradni(...)(...). Konsultowana była w Poradni(...)i(...). W dniach od 22 do 29 sierpnia 2001 r. przebywała na leczeniu w Szpitalu wB.Powódka cierpiała na zapalenie żylaków, co uniemożliwiało jej poruszanie się. Doskwierał jej również reumatyzm, miała problemy z kręgosłupem. Musiała przejść na rentę. Problemy zdrowotne, niskie świadczenie rentowe i konieczność ponoszenia wydatków na leczenie spowodowały, że powódka, jak i jej mąż, nie uzupełniła udziału członkowskiego w wymaganym terminie. Bezsporne, nadto dowód: przesłuchanie powódki k. 263-264; zaświadczenie lekarskie z dnia 25 sierpnia 2015 r. k. 7 Uchwałą z dnia15 lutego 2002 r. Rada Nadzorcza skreśliła powódkę z listy członków spółdzielni z uwagi na nieuzupełnienie udziałów. Powódka i jej mąż wywiedli odwołanie od powyższej uchwały. Uchwałą z dnia 5 czerwca 2002 r. Zebranie PrzedstawicieliGminnej Spółdzielni (...)wB.z siedzibą wT.nie uwzględniło odwołania powódkiK. R.i utrzymało w mocy decyzję Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni z dnia 15 lutego 2002 r. o skreśleniu powódki z listy członków Spółdzielni. Powódka nie została zawiadomiona o treści uchwały Zebrania Przedstawicieli pozwanej Spółdzielni o wykreśleniu jej ze Spółdzielni, przez doręczenie jej tej uchwały wraz z jej uzasadnieniem. okoliczności bezsporne Stan zdrowia powódki w kolejnych latach ulegał pogorszeniu. Powódka m.in. przeszła trzy udary niedokrwienne i mózgu, przy czym pierwszy w roku 2003, a kolejne w 2013 r. i w 2017r. Przebyła też w 2009 r. zawał serca. Rozpoznano u niej chorobę wieńcową przewlekłą, nadciśnienie tętnicze przewlekłą niedostateczność krążenia mózgowego, chorobę zwyrodnieniową i stawów kręgosłupa. Powódka leczona była w trybie szpitalnym i ambulatoryjnym, odbywała rehabilitacje, w tym logopedyczną. Obecnie powódka jest zaliczona do osób o znacznym stopniu niepełnosprawności. Uznana jest za niezdolną do samodzielnej egzystencji. Dowód: przesłuchanie powódki k.263-264; orzeczenie z dnia 9 lutego(...)ds.(...)wB.k. 34; orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 10 kwietnia 2015 r. k. 16 i 35; karta informacyjna pobytu w oddziale z dnia 12 czerwca 2009 r. k. 256; karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 27 czerwca 2017 r.. k.259; karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 13 stycznia 2015r. k. 18-18v., skierowanie do poradni(...)k. 19 Powódka podejmowała próby uzupełnienia wkładu po wymaganym terminie. Wpłacane środki były jej zwracane. bezsporne Sąd zważył, co następuje: Sąd ustalając stan faktyczny, z uwagi na to, iż Sąd Apelacyjnych w Gdańsku uchylając wyrok, nie zniósł postępowania przed sądem pierwszej instancji, oparł się na dowodach, które zostały przeprowadzone przez Sąd pierwszej instancji przed uchyleniem wyroku, a dodatkowo na dokumentach złożonych przez powódkę w toku ponownego rozpoznania sprawy i na przesłuchaniu powódki /w miejscu jej pobytu w charakterze strony/. Wobec stanowiska Sądu Apelacyjnego w Gdańsku wyrażonego w pisemnym uzasadnieniu wyroku z dnia 9 lutego 2017 r., którym to Sąd rozpoznający niniejszą sprawę jest związany, nie budzi już wątpliwości okoliczność, iż powódka nie uchybiła terminowi do zaskarżenia uchwały, określonemu wart. 42§ 3 Prawa spółdzielczego, albowiem termin ten nie rozpoczął dla powódki biegu, jako że nie otrzymała ona prawidłowego pisemnego zawiadomienia o uchwale zebrania przedstawicieli z dnia 5 czerwca 2002 r. Tym samym brak jest przeszkód do zbadania merytorycznej podstawy powództwa. Aktualnie więc istotę sporu stanowiła kwestia, czy w okolicznościach niniejszej sprawy zachodziły ustawowe, statutowe przesłanki wykreślenia powódki z listy członków pozwanej Spółdzielni. Stosownie do treściart. 42§2 Prawa spółdzielczego, w brzmieniu obowiązującym w dacie wydania zaskarżonej uchwały, członek spółdzielni może zaskarżyć do sądu uchwałę z powodu jej niezgodności z prawem lub postanowieniami statutu. Zgodnie zaś zart. 24 § 2 prawa spółdzielczegomożna byłopozbawić członka spółdzielni członkostwa w niej poprzez wykreślenie w przypadku gdy nie wykonywał on obowiązków statutowych z przyczyn przez niego niezawinionych. Paragraf 20 ust. 3 Statutu pozwanej Spółdzielni /k. 77-118/, przewidywał z kolei dopuszczalność wykreślenia członka ze Spółdzielni w przypadku nie wpłacenia przez członka pełnego obowiązkowego udziału w ustalonych terminach. Niewątpliwie więc, w sytuacji, gdy Spółdzielnia zobowiązała swoich członków do uzupełnienia udziałów, to nieuzupełnienie tych udziałów stanowi naruszenie obowiązku statutowego i uprawnia Spółdzielnię do wykreślenia takiego członka z listy jej członków. W niniejszej sprawie bezspornym było, że powódka nie dopełniła obowiązku uzupełnienia wkładu członkowskiego w ustalonym terminie. Patrząc teraz przez pryzmat formalistycznej metodologii stosowania prawa, zgodzić należałoby się z pozwaną że jej działanie, polegające na wykreśleniu powódki z listy członków Spółdzielni, nie było nielegalne w świetle obowiązujących przepisów prawa. Problem jaki się tu zarysowuj jest jednak taki, że takie formalistyczne rozstrzygnięcie prowadzi w okolicznościach niniejszej sprawy do największej niesprawiedliwości. W ocenie Sądu automatyczne wykreślenie powódki z listy członków spółdzielni z uwagi na przekroczenie terminu do uzupełnienia udziału jest sankcją niewspółmierną do jej zachowania, jeśli się zważy na dotychczasową postawę powódki wobec pozwanej Spółdzielni. Równie istotnym jest, że w chwili podjęcia uchwały o podwyższeniu udziałów powódka znajdowała się w trudnej sytuacji zdrowotnej i życiowej, uniemożliwiającej jej uiszczenie na tamten czas wymaganej kwoty. Okoliczności tych strona pozwana nie kwestionowała. Nie można też przyjąć, że powódka zignorowała nałożony nań obowiązek. Podjęła ona przecież, co jest również bezsporne, jeszcze przed upływem wyznaczonego terminu, kroki zmierzające do rozłożenia jej należności na raty. Podejmowane przez nią próby uzupełnienia udziału po terminie pozostawały bezskuteczne, albowiem pozwana nie przyjmowała wpłat z uwagi, że powódka nie była już członkiem Spółdzielni. Niezrozumiały jest więc zarzut, iż udziału tego powódka nie uzupełniła do chwili wytoczenia powództwa /k. 234v./. Zestawiając z jednej strony wieloletnie członkostwo powódki w Spółdzielni, jej długoletnią, ciężką /w zasadzie fizyczną/ pracę na rzecz Spółdzielni, wpływającą w pewien sposób na jej stan zdrowia z brakiem - po stronie pozwanej obligatoryjnego obowiązku wykreślenia powódki z listy jej członków, to nie budzi wątpliwości, iż takie działanie było krzywdzące i skrajnie dotkliwe dla powódki.K. R., będąca członkiem Spółdzielni znacznie zaangażowanym w pomnażanie jej majątku została potraktowana, jak „zwykły” członek tj. taki, który nie działał aktywnie na jej rzecz. Zaakcentować jeszcze raz należy, iż pozwana mogła, a nie musiała wykreślić powódkę z listy członków Spółdzielni. W ocenie Sadu postawa pozwanej, polegająca na formalistycznym podejściu do przepisów, a wyrażająca się w bezrefleksyjnym wykreśleniu powódki tylko dlatego, że zaszła dopuszczająca taką możliwość przesłanka w postaci nieuzupełniania przez powódkę udziału, bez uwzględnienia pracy powódki na rzecz Spółdzielni, jej ówczesnego stanu zdrowia i sytuacji finansowej, nie zasługuje na akceptację i ochronę prawną. Bacząc na powyższe Sąd uznał, że wykreślenie powódki z listy członków Spółdzielni, było w okolicznościach niniejszej sprawy nieuprawnione. Dlatego też Sąd uchylił zaskarżoną uchwałę, o czym orzeczono, jak w pkt. 1 sentencji. Rozstrzygnięcie takie, wbrew obawom strony pozwanej, nie otwiera pozostałym wykreślonym członkom Spółdzielni, drogi do występowania ze stosownymi powództwami przeciwko Spółdzielni. Pamiętać bowiem należy, iż Sąd rozpatruje każdą sprawę uwzględniając indywidualne okoliczności, a zatem przyczyny, które zadecydowały o rozstrzygnięciu w niniejszej sprawie, nie będą mogły automatycznie zostać odniesione do ewentualnych innych spraw, a tym bardziej przesądzać o negatywnym ich wyniku dla pozwanej. Nie można powódce odmówić ochrony prawnej tylko dlatego, iż istnieje obawa, że również i inni wykreśleni członkowie Spółdzielni wystąpią z roszczeniami przeciwko niej. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 § 1 i § 3 k.p.c. Pozwana przegrała sprawę, zobowiązana jest więc do zwrotu na rzecz powódki poniesionych przez nią kosztów procesu w postaci kosztów zastępstwa prawnego za dwie instancje /dwukrotność stawki minimalnej z uwagi na duży nakład pracy pełnomocnika/oraz 200 zł opłaty od apelacji Ponieważ powódka była zwolniona od opłaty stałej od pozwu w kwocie 200 zł, należało w oparciu o art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, orzec jak w punkcie 3 sentencji. Na oryginale właściwy podpis.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Słupsku date: '2017-10-09' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Janusz Blicharski legal_bases: - art. 42 § 3 prawa spółdzielczego - art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. recorder: stażysta Anna Pietrusiewicz signature: I C 154/17 ```
152515000001003_II_Ca_000376_2017_Uz_2017-06-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 376/17 POSTANOWIENIE Dnia 19 czerwca 2017 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Paweł Hochman (spr.) Sędziowie: SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSA w SO Arkadiusz Lisiecki Protokolant: st. sekr. sąd. Beata Gosławska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 czerwca 2017 roku sprawy z wniosku(...)wW. z udziałemD. P.,C. P.,Ż. P.,W.K.,M. K. (1),P. Z.,S. S. o stwierdzenie nabycia spadku na skutek apelacji uczestnikówM. K. (1)iP. Z. od postanowienia Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim z dnia 15 września 2016 roku, sygn. akt I Ns 1137/13 postanawia: uchylić zaskarżone postanowienie i sprawę przekazać Sądowi Rejonowemu w Tomaszowie Mazowieckim do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego. SSO Paweł Hochman SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSA w SO Arkadiusz Lisiecki Sygn. akt II Ca 376/17 UZASADNIENIE Zaskarżonym postanowieniem z dnia 15 września 2016 roku, wydanym w sprawie I Ns 1137/13 z wniosku(...)wW.z udziałemD. P.,C. P.,Ż. P.,W.K.,M. K. (1),P. Z.iS. S., Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. stwierdził, że spadek poA. R., córceJ.iJ., zmarłej dnia 12(...)roku wT., ostatnio stale zamieszkałej wT.na podstawie ustawy nabyli: synS. S.w 2/4 części oraz wnukiP. Z.iM. K. (2) z domu Z.po 1/4 części każde z nich (punkt 1) oraz ustalił, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie (punkt 2). Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Rejonowego: A. R.zmarła w dniu 12 grudnia 2009 roku wT., w miejscu swojego ostatniego, stałego zamieszkania. Zmarła jako rozwiedziona. Jako spadkobierców ustawowych pozostawiła córkęD. P., synaS. S.oraz wnuki –P. Z.iM. K. (2) z domu Z.- dzieci po zmarłym w dniu(...) synuH. Z.. Testamentu nie sporządziła. Nikt ze spadkobierców nie zrzekł się dziedziczenia ani nie został uznany za niegodnego dziedziczenia.D. P.odrzuciła spadek po swojej matceA. R.. DzieciD. P.:C. P.,Ż. P.iW. K.również odrzuciły spadek po swojej babceA. R.. Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie zart. 669 k.p.c.sąd spadku wydaje postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku po przeprowadzeniu rozprawy, na którą wzywa wnioskodawcę oraz osoby mogące wchodzić w rachubę jako spadkobiercy ustawowi i testamentowi. Sąd spadku bada z urzędu, kto jest spadkobiercą. W szczególności bada, czy spadkodawca pozostawił testament, oraz wzywa do złożenia testamentu osobę, co do której będzie uprawdopodobnione, że testament u niej się znajduje. Za dowód, że nie ma innych spadkobierców, może być przyjęte zapewnienie złożone przez zgłaszającego się spadkobiercę. Jeżeli zapewnienie nie było złożone albo jeżeli zapewnienie lub inne dowody nie będą uznane przez sąd za wystarczające, postanowienie w sprawie o stwierdzeniu nabycia spadku może zapaść dopiero po wezwaniu spadkobierców przez ogłoszenie (art. 671 § 1 k.p.c.orazart. 672 k.p.c.). Powołane przepisy proceduralne określają zakres kognicji sądu w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku. Przeprowadzone w sprawie niniejszej postępowanie wykazało, że spadkodawczyni testamentu nie sporządziła. Kwestię kręgu spadkobierców i kolejności ich dziedziczenia oraz podstaw dziedziczenia regulujekodeks cywilny, który przewiduje dwa tytuły dziedziczenia: ustawę i testament, przy czym pierwszeństwo ma dziedziczenie testamentowe. Ponieważ spadkodawczyniA. R.nie sporządziła testamentu, to w grę wchodziły reguły dziedziczenia ustawowego. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek, którzy dziedziczą w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku (art. 931 § 1 k.c.). Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych (art. 931 § 2 k.c.). Sąd I instancji wskazał, że w sprawie niniejszej doszło do takiej sytuacji, żę małżonek spadkodawczyni nie dziedziczy po niej z ustawy, gdyż spadkodawczyni była rozwiedziona, a córka spadkodawczyniD. P.spadek odrzuciła, spadek odrzuciły również jej dzieci, wnuki spadkodawczyni, syn spadkodawczyniH. Z.nie dożył otwarcia spadku, w jego miejsce wchodzą jego zstępni – synP. Z., córkaM. K. (1)i wreszcie syn spadkodawczyniS. S.. Z powyższych względów Sąd stwierdził – o nabyciu spadku poA. R.z mocy ustawy na rzecz jej synaS. S.w 2/4 części oraz wnukówP. Z.iM. K. (2) z domu Z.po 1/4 części na rzecz każdego z nich. UczestnikP. Z.wprawdzie złożył wniosek o przywrócenie terminu do złożenia oświadczenia spadkowego i jego zatwierdzenie przez sąd, jednak pomimo kolejnych rozpraw i wezwania uczestnika na rozprawy, ten nie stawiał się. Zgodnie zart. 1019 § 1 k.c.jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku zostało złożone pod wpływem błędu lub groźby, stosuje się przepisy o wadach oświadczenia woli z następującymi zmianami: 1) uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia powinno nastąpić przed sądem; 2) spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca. Spadkobierca, który pod wpływem błędu lub groźby nie złożył żadnego oświadczenia w terminie, może w powyższy sposób uchylić się od skutków prawnych niezachowania terminu (§ 2). Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku wymaga zatwierdzenia przez sąd (§ 3). Samo oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania (art. 1015 § 1 k.c.). Konstrukcja uchylenia się od skutków prawnych złożonego pod wpływem błędu oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku (art.1019 § 1 k.c.) została rozciągnięta na sytuacje, w których pod wpływem błędu spadkobierca nie złożył żadnego oświadczenia w terminie (art.1019 § 2 k.c.), a więc takie, w których w istocie spadkobierca uchyla się nie od skutków prawnych swego oświadczenia, lecz od skutków biernego zachowania się. W tych wypadkach uchylenie się od skutków niezłożenia oświadczenia w terminie powoduje wyłączenie działania fikcji prostego przyjęcia spadku, wynikającej zart. 1015 § 2 zd. 1 k.c.lub w konkretnych okolicznościach, z dobrodziejstwem inwentarza (art. 1015 § 2 zd. 2 k.c.). Pomimo braku precyzji w konstrukcjiart. 1019 k.c.przyjmuje się, że określone w nim szczególne przesłanki odnoszą się do uchylenia się od skutków zarówno złożenia, jak i niezłożenia w terminie oświadczeń o przyjęciu lub odrzuceniu spadku przez działającego pod wpływem błędu spadkobiercę. Stosowanie do wad omawianych oświadczeń ogólnych przepisów o wadach oświadczeń woli, oznacza w wypadku, gdy wadą tą jest błąd, że błąd musi dotyczyć czynności prawnej oraz że musi być istotny (art. 84 § 1 i 2 k.c.). W postanowieniu z dnia 30 czerwca 2005 roku, IV CK 799/04 Sąd Najwyższy wyjaśnił, że podstawę uchylenia się przez spadkobiercę od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku może stanowić błąd prawnie doniosły (art. 1019 § 2w zw. zart. 84 § 1 zd. 1 i § 2 k.c.). Błędem takim nie jest nieznajomość przedmiotu spadku pozostająca w związku przyczynowym z niedołożeniem przez spadkobiercę należytej staranności w ustaleniu rzeczywistego stanu majątku spadkowego. W ocenie Sądu Najwyższego za zbyt daleko idący należy uznać pogląd, że przy braku pewności co do stanu spadku, spadkobierca powinien złożyć odpowiednie oświadczenie spadkowe. Krytycznie należy ocenić wymaganie od spadkobiercy np. profilaktycznego odrzucenia spadku, a w każdym razie uznania tego za istotny argument i element oceny podstaw do uchylenia się od skutków jego niezłożenia. Wystarczające dla skuteczności takiego oświadczenia jest stwierdzenie, że niezłożenie oświadczenia w terminie nastąpiło pod wpływem błędu prawnie doniosłego, z tym zastrzeżeniem, że błędem takim nie jest nieznajomość stanu spadku, będąca następstwem niedołożenia przez spadkobiercę należytej staranności w jego ustaleniu. W świetle powyższego Sąd Rejonowy orzekł, jak w punkcie „1” sentencji. O kosztach orzeczono na podstawieart. 520 § 1 k.p.c.gdyż po stronie uczestników postępowania nie zachodziła sytuacja określona w § 2 i 3 powołanego przepisu. Od powyższego postanowienia wnieśli apelacje uczestnicy postępowaniaM. K. (3)iP. Z.. Apelujący zaskarżyli postanowienie w punkcie „1” zarzucając mu: 1 Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.: a Art. 931 § 1 k.c.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nie uwzględnieni przy ustalaniu kręgu spadkobierców po zmarłejA. R.jej prawnuka –T. Ż., syna uczestniczkiŻ. P., będącej wnuczką zmarłej i córką uczestniczkiD. P.. które to spadek odrzuciły pierwsza po babce druga zaś po matce; b Art. 1015 § 2 k.c.w zw. zart. 1016 k.c., w brzmieniu aktualnym na dzień otwarcia spadku, poprzez ich niezastosowanie i nie uwzględnienie przy ustalaniu kręgu spadkobierców po zmarłejA. R.faktu, że spadek po niej dziedziczy małoletni prawnukT. Ż., syn uczestniczkiŻ. P.. co oznacza, że wszyscy spadkobiercy przyjmują spadek po zmarłej z dobrodziejstwem inwentarza 2 Naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.: a Art. 669 k.p.c.w zw. zart. 670 k.p.c.poprzez ich niewłaściwe niezastosowanie przez sąd pierwszej instancji i nie ustaleniu pełnego kręgu spadkobierców ustawowych po zmarłejA. R., w szczególności poprzez pominięcie jej prawnukaT. Ż., który spadku po zmarłej nie odrzucił, a fakt, iż jest małoletni ma wpływ na ustalenia zasad dziedziczenia po zmarłej; b Art. 233 § 1 k.p.c.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na nierozważenie w sposób wszechstronny zebranego w sprawie materiału dowodowego w szczególności poprzez pominięcie faktu, iż wśród spadkobierców uprawnionych do dziedziczenia po zmarłej znajduje się jej małoletni prawnukT. Ż., syn wnuczki zmarłej –Ż. P.. który spadku nie odrzucił, co powoduje, iż należy zaliczyć go do kręgu spadkobierców po zmarłejA. R.oraz że spadek po niej dziedziczą jej wszyscy spadkobiercy z dobrodziejstwem inwentarza. Wskazując na powyższe apelujący wnieśli o zmianę zaskarżonego postanowienie w jego punkcie „1” poprzez stwierdzenie, iż spadek po zmarłejA. R.dziedziczą: synS. S.w 1/3 części, wnukiP. Z.1/6 części iM. K. (1)w 1/6 części oraz prawnukT. Ż.w 1/3 części z dobrodziejstwem inwentarza, bądź ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji oraz o zasądzenie kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za instancję odwoławczą. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Apelacje zasługują na uwzględnienie i skutkują koniecznością uchylenia zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Analiza akt sprawy wskazuje, że wydając zaskarżone postanowienie Sąd Rejonowy naruszył normy zawarte wart. 931 § 2 k.c.orazart. 1020 k.c.Pierwszy z wskazanych przepisów stanowi, że jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych. Przepis ten stosuje się odpowiednio do dalszych zstępnych. Zgodnie natomiast z treściąart. 1020 k.c.spadkobierca, który spadek odrzucił, zostaje wyłączony od dziedziczenia tak, jakby nie dożył otwarcia spadku, a zatem na zasadzieart. 931 § 2 k.c.udział spadkowy, jaki by mu przypadł, przypada jego dzieciom w równych częściach. Art. 670 k.p.c.zobowiązuje natomiast sąd do badania z urzędu kto jest spadkobiercą, z czego wynika również obowiązek ustalenia, czy dzieci spadkobiercy, który nie dożył spadku, jak i spadkobiercy odrzucającego spadek mają zstępnych i wezwania ich do udziału w sprawie jako spadkobierców ustawowych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 1985 roku, III CRN 133/85, Legalis Nr 24796). W przedmiotowej sprawie mamy do czynienia nie tylko z brakiem udziału w postępowaniuT. Ż., na co wskazywał w apelacjach pełnomocnik apelujących, ale także z sytuacją, w której to w postępowaniu tym nie brali udziału aniM. K. (4), aniA. K., którzy to wobec skutecznego zrzeczenia się spadku przezW.K. K.(k. 90), powinni być uczestnikami postępowania. Rozpoznając ponownie sprawę, Sąd I instancji będzie miał obowiązek prawidłowo ustalić krąg spadkobierców poprzez wezwanie do udziału w sprawie wskazanych wyżej osób, a w istocie ich przedstawicieli ustawowych. Wspomnieć należy, że fakt iżT. Ż.należy do kręgu spadkobierców nie został dotychczas w przedmiotowej sprawie udowodniony. W dalszej kolejności Sąd pierwszej instancji rozstrzygnie, czy osoby te dziedziczą, a jeżeli tak, to w związku z tym, że są niepełnoletnie, rozważy zasady dziedziczenia oceniając czy nastąpi ono z dobrodziejstwem inwentarza. Wskazanej wyżej okoliczności Sąd Okręgowy nie przesądza wskazani wyżej dalsi spadkobiercy nie złożyli dotychczas oświadczeń w przedmiocie przyjęcia lub odrzucenia spadku. Z tych też względów, Sąd Okręgowy, na podstawieart. 386 § 4 k.p.c.orzekł jak sentencji. Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania odwoławczego znajduje uzasadnienie w treściart. 108 k.p.c.w zw. zart. 397 § 2 k.p.c. SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSO Paweł Hochman (spr.) SSA w SO Arkadiusz Lisiecki
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2017-06-19' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - w SO Grzegorz Ślęzak - w SO Arkadiusz Lisiecki - Paweł Hochman legal_bases: - art. 671 § 1 k.p.c. - art. 84 § 1 zd. 1 i § 2 k.c. recorder: st. sekr. sąd. Beata Gosławska signature: II Ca 376/17 ```
155515300002506_V_W_000701_2018_Uz_2019-05-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt: V W 701/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 maja 2019 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie V Wydział Karny w składzie: Przewodniczący – Sędzia Sądu Rejonowego Cezary Jankowski Protokolant – Anna Sobańska przy udziale oskarżyciela z Drugiego Urzędu Skarbowego w Szczecinie – Iwony Sieragi bez udziału prokuratora po rozpoznaniu w dniu 16 maja 2019r. sprawy przeciwko: E. M.– córceH.iJ. z domu P., ur. (...)wS. oskarżonej o to, że: będąc osobą odpowiedzialną za płatnika podatku dochodowego od osób fizycznych, tj.(...) Sp. z o.o.NIP 852 261 14 97 z siedzibą wS.przyul. (...), działając w krótkich odstępach czasu z wykorzystaniem takiej samej sposobności, nie wpłacała w terminie ustawowym w okresie od 22.02.2016 r. do 20.01.2017 r. na rachunek Drugiego Urzędu Skarbowego wS.pobranych w 2016 r. i zadeklarowanych w deklaracji rocznej o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy za 2016 r., PIT-4R, zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, tj. za: • styczeń 2016 r. w kwocie 306,00 zł w terminie do dnia 22.02.2016 r. • luty 2016 r. w kwocie 306,00 zł w terminie do dnia 21.03.2016 r., • marzec 2016 r. w kwocie 553,00 zł w terminie do dnia 20.04.2016 r., • kwiecień 2016 r. w kwocie 388,00 zł w terminie do dnia 20.05.2016 r., • maj 2016 r. w kwocie 291,00 zł w terminie do dnia 20.06.2016 r., • czerwiec 2016 r. w kwocie 242,00 zł w terminie do dnia 20.07.2016 r., • lipiec 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 22.08.2016 r., • sierpień 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 20.09.2016 r., • wrzesień 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 20.10.2016 r., • październik 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 21.11.2016 r., • listopad 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 21.12.2016 r., • grudzień 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 20.01.2017 r., tj. w łącznej kwocie 3.250,00 zł, czym naruszono przepisart. 38 ust. 1 i art. 42 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych(Dz. U. z 2012 r. poz. 361, z późn. zra.), tj. o wykroczenie skarbowe określone wart. 77 § 3 kksw zw. zart. 6 § 2 kksw zw. zart. 9 § 3 kks I. uznaje oskarżonąE. M.za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to wykroczenie skarbowe na podstawieart. 77 § 3 kksskazuje ją na karę grzywny w kwocie 500 (pięciuset) złotych, II. na podstawieart. 618 § 1punkt 11 kpkprzyznaje radcy prawnemuA. B.wynagrodzenie za obronę z urzędu udzieloną oskarżonejE. M.w postępowaniu przygotowawczym i sądowym w kwocie 738,00 (siedmiuset trzydziestu ośmiu) złotych zawierające podatek VAT w wysokości 23 % obliczony od kwoty 600 złotych - wyliczony na kwotę 138 złotych, III. na podstawieart. 113 § 1 kksw zw. zart. 627 kpkzasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w całości, w tym na podstawieart. 3 ustęp 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnychwymierza jej 50 (pięćdziesiąt) złotych opłaty. SSR Cezary Jankowski Sygnatura akt: V W 701/18 UZASADNIENIE Aktem notarialnym z dnia 5 lutego 2015 roku oskarżonaE. M.orazL. M.zawiązały spółkę z ograniczona odpowiedzialnością pod firmą:(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Funkcję Prezesa Zarządu w wymienionej spółce sprawowałaE. M.. Oskarżona w wymienionej spółce zatrudniała pracowników, wypłacała im wynagrodzenia, na co wskazują relacje zatrudnionych w tejspółce (...)orazD. P.. ŚwiadekK. J.wskazała w swoich zeznaniach na nienajlepszą - w jej ocenie - sytuację finansową firmy prowadzonej przezE. M., co między innymi powodowało opóźnienia w wypłatach pracowniczych wynagrodzeń.E. M.będąc osoba odpowiedzialną za płatnika podatku dochodowego od osób fizycznych w okresie od lutego 2016 roku do 20 stycznia 2017 roku na rachunek Drugiego Urzędu Skarbowego wS.nie wpłaciła pobranych w 2016 roku i w styczniu 2017 roku zaliczek zadeklarowanych w deklaracji rocznej o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy za 2016 rok PIT – 4R – od osób fizycznych w następującym rozbiciu czasowym i kwotowym - z kwoty łącznej 3250 złotych: • styczeń 2016 r. w kwocie 306,00 zł w terminie do dnia 22.02.2016 r. • luty 2016 r. w kwocie 306,00 zł w terminie do dnia 21.03.2016 r., • marzec 2016 r. w kwocie 553,00 zł w terminie do dnia 20.04.2016 r., • kwiecień 2016 r. w kwocie 388,00 zł w terminie do dnia 20.05.2016 r., • maj 2016 r. w kwocie 291,00 zł w terminie do dnia 20.06.2016 r., • czerwiec 2016 r. w kwocie 242,00 zł w terminie do dnia 20.07.2016 r., • lipiec 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 22.08.2016 r., • sierpień 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 20.09.2016 r., • wrzesień 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 20.10.2016 r., • październik 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 21.11.2016 r., • listopad 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 21.12.2016 r., • grudzień 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 20.01.2017 r.. Dowód: - zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia skarbowego wraz z załącznikami - w tym z listą zaległości podatkowych – k. 1 – 14, - deklaracja PIT - 4R wraz z wydrukami dot. zalęgłości podatkowych – k. 20, 21, 174, - akt notarialny - wypis - dot. zawiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością pod firmą:(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąoraz inne dokumenty rejestrowe – k. 67 – 80, - zeznaniaK. J.– k. 85, 86, - zeznaniaD. P.– k. 123, 124, - dokumenty dot. zatrudnieniaD. P.w(...) Centrum (...)- sp. z o. o. – k. 125, 126 E. M.urodziła się (...). W tej sprawie podejmowano liczne czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytuE. M.i wykonania z jej udziałem czynności procesowych - z wynikiem negatywnym (k. 15 – 19, 24 – 30, 36, 37, 39 – 41, 43, 44, 46 – 60, 87 – 89, 92 – 97, 101 – 103, 105 – 120, 130 – 134, 145 – 151, 153, 155, 158 – 159, 161, 181, 182, 184 - 190) W dacie 5 listopada 2018 roku wydano postanowienie o zastosowaniu wobecE. M.postępowania w stosunku do nieobecnych - na podstawieart. 173 § 1 kks(k.163). E. M.była karana: Wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 25 kwietnia 2017 roku - sygnatura akt: V K 1165/16 za przestępstwo zart. 284 § 2 kkw zw. zart. 12 kkzostała skazana na karę 5 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 2 lat oraz grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych z określeniem wysokości jednej stawki dziennej grzywny na kwotę 10 złotych. Dowód; - dane o karalności – k. 165, 166, - odpis wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 25 kwietnia 2017 roku – sygnatura akt: V K 1165/16 – k. 179, 180, W przedmiotowej sprawie od oskarżonej nie odebrano wyjaśnień - procesowo nie zaistniała taka możliwość, co też zaimplikowło prowadzenie tego postępowania w trybieart. 173 § 1 kks. ObrońcaE. M.wniósł o jej uniewinnienie w zakresie sformułowanego przeciwko niej oskarżenia. Rekonstruując stan faktyczny w tej sprawie oparto się na dowodach dokumentarnych wskazanych w początkowej części uzasadnienia. W ocenie sądu dokumenty te zasługują w pełni na uwzględnienie, zostały wytworzone przez uprawnione podmioty nie zawierają budzących zastrzeżeń treści, nie były też kwestionowane przez żadną ze stron procesu. Także oparto się na zeznaniach świadkówK. J.orazD. P.. W ocenie sądu relacje te są wewnętrznie spójne, logiczne, pozbawione są takich elementów, które świadczyłyby o ich niewiarygodności. Przepisart. 77 § 1 kksstanowi o odpowiedzialności płatnika lub inkasenta, który pobranego podatku nie wpłaca w terminie na rzecz właściwego organu. Z kolei przepisart. 77 § 3 kksstanowi o tym, iż w przypadku gdy kwota niewpłaconego podatku nie przekracza ustawowego progu sprawca czynu określonego wart. 77 § 1 kksodpowiada za wykroczenie skarbowe. Z kolei przepisart. 6 kkswprowadza konstrukcję czynu ciągłego rozstrzygając, iż ten sam czyn może stanowić tylko jedno przestępstwo skarbowe albo tylko jedno wykroczenie skarbowe, dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu tego samego zamiaru lub z wykorzystaniem takiej samej sposobności, uważa się za jeden czyn zabroniony; w zakresie czynów zabronionych polegających na uszczupleniu lub narażeniu na uszczuplenie należności publicznoprawnej za krótki odstęp czasu uważa się okres do 6 miesięcy. Przepisart. 9 § 3 kksstanowi, iż za przestępstwa skarbowe lub wykroczenia skarbowe odpowiada, jak sprawca, także ten, kto na podstawie przepisu prawa, decyzji właściwego organu, umowy lub faktycznego wykonywania zajmuje się sprawami gospodarczymi, w szczególności finansowymi, osoby fizycznej, osoby prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej. Sąd nie podzielił stanowiska obrońcy oskarżonej, co do uwolnienia jej od winy w zakresie zarzutu aktu oskarżenia. Sąd podziela powszechnie przyjęte stanowisko, iż kondycja finansowa płatnika (na co mogłyby wskazywać powyżej przywołane zeznaniaK. J.) nie ma znaczenia dla odpowiedzialności karnoskarbowej płatnika (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16.05.2002 r., sygn. akt IV KKN 427/98, Legalis nr 56147, z dnia 02.08.2002 r., sygn. akt IV KKN 426/98, Legalis nr 63937, z dnia 19.08.1999 r., sygn. akt III KKN 434/97, Legalis nr 47109). Środki pieniężne pobrane przez płatnika nie należą do niego, a jego powinnością jest jedynie obliczenie i pobranie podatku, a następnie przekazanie go na rachunek właściwego organu. Podkreślić należy, że w niniejszej sprawie oskarżona była zobowiązana do przekazania zaliczek, które pobrała od ówcześnie wypłaconych wynagrodzeń pracowników. Jeżeli zatem płatnik posiada środki finansowe, ale przeznacza je na inny ekonomicznie cel, chociażby przeznaczał je na podtrzymanie działalności gospodarczej, w grę może wchodzić jedynie umniejszenie stopnia jego winy, nie zaś jej całkowite wyłączenie. Do całkowitego wyłączenia odpowiedzialności płatnika mogłoby dojść tylko w sytuacji gdyby w ogóle nie posiadał on środków finansowych i nie mógłby ich pozyskać na innej drodze, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca. Wskazać należy że na gruncieart. 77 § 3 kkssamo niewpłacenie w terminie przez płatnika pobranego podatku, w przypadku braku wyłączenia winy, jest zachowaniem wypełniającym znamiona omawianego wykroczenia skarbowego. Przepis ten nie przewiduje w zakresie strony podmiotowej wykroczenia szczególnej motywacji sprawcy niewpłacającego pobranego podatku. Z powyższych względów sąd nie zaaprobował stanowiska obrońcy oskarżonej, co do negacji sprawstwa odnosnie zarzucanego jej czynu - wskazanego w akcie oskarżenia. Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd uznałE. M.za winną tego, że: będąc osobą odpowiedzialną za płatnika podatku dochodowego od osób fizycznych, tj.(...) Sp. z o.o.NIP(...)z siedzibą wS.przyul. (...), działając w krótkich odstępach czasu z wykorzystaniem takiej samej sposobności, nie wpłacała w terminie ustawowym w okresie od 22.02.2016 r. do 20.01.2017 r. na rachunek Drugiego Urzędu Skarbowego wS.pobranych w 2016 r. i zadeklarowanych w deklaracji rocznej o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy za 2016 r., PIT-4R, zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, tj. za: • styczeń 2016 r. w kwocie 306,00 zł w terminie do dnia 22.02.2016 r. • luty 2016 r. w kwocie 306,00 zł w terminie do dnia 21.03.2016 r., • marzec 2016 r. w kwocie 553,00 zł w terminie do dnia 20.04.2016 r., • kwiecień 2016 r. w kwocie 388,00 zł w terminie do dnia 20.05.2016 r., • maj 2016 r. w kwocie 291,00 zł w terminie do dnia 20.06.2016 r., • czerwiec 2016 r. w kwocie 242,00 zł w terminie do dnia 20.07.2016 r., • lipiec 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 22.08.2016 r., • sierpień 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 20.09.2016 r., • wrzesień 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 20.10.2016 r., • październik 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 21.11.2016 r., • listopad 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 21.12.2016 r., • grudzień 2016 r. w kwocie 194,00 zł w terminie do dnia 20.01.2017 r., to jest w łącznej kwocie 3.250,00 złotych, czym naruszono przepisart. 38 ust. 1 i art. 42 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych(Dz. U. z 2012 r. poz. 361, z późn. zra.), to jest popełnienia wykroczenia skarbowego zart. 77 § 3 kksw zw. zart. 6 § 2 kksw zw. zart. 9 § 3 kks Wymierzając oskarżonej karę za przypisany czyn sąd kierował się treściąart. 12 § 1 i 2 kksiart. 13 § 1 kks, a w szczególności uwzględnił rodzaj i rozmiar ujemnych następstw czynu zabronionego, jej motywację oraz właściwości i warunki osobiste. Na niekorzyść oskarżonej sąd uwzględnił znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu przejawiający się w charakterze naruszonego przez oskarżoną obowiązku nałożonego przez ustawę, a dotyczącego niewpłacania pobranego podatku, a także jej karalność - szczegółowo ujawnioną jak wyżej. Na korzyść oskarżonej sąd uwzględnił fakt, iż w tym okresie oskarżona borykała się z problemami finansowymi, które próbowała przezwyciężać, chociażby regulując, choć z opóźnieniem, wynagrodzenia pracowników (relacjaK. J.). Mając na uwadze powyższe sąd wymierzył oskarżonej karę grzywny w wymiarze 500 złotych. W ocenie sądu tak ukształtowana kara jest adekwatna do stopnia zawinienia oskarżonej, społecznej szkodliwości czynu jak również, spełni swoje cele zarówno w zakresie prewencji ogólnej jak i szczególnej. Ze wskazaniem na przepisart. 618 § 1 punkt 11 kpkprzyznano radcy prawnemu -A. B.wynagrodzenie za obronę z urzędu w postępowaniu przygotowawczym i sądowym udzieloną oskarżonejE. M.w kwocie 738 złotych zawierające podatek VAT w wysokości 23 % obliczony od kwoty 600 złotych - wyliczony na kwotę 138 złotych, albowiem wymieniony obrońca udzielił pomocy prawnej oskarżonej, a koszty tejże obrony nie zostały pokryte przez oskarżoną, ani też przez inną osobę. Na podstawieart. 113 § 1 kksw zw. zart. 627 kpk,art. 3 ustępu 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnychzasądzono od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w całości oraz wymierzono jej 50 złotych opłaty, nie znajdując podstaw do uwolnieniaE. M.od zobowiązania do uiszczenia tych należności. SSR Cezary Jankowski
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie date: '2019-05-16' department_name: V Wydział Karny judges: - Sędzia Sądu Rejonowego Cezary Jankowski legal_bases: - art. 38 ust. 1 i art. 42 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych - art. 12 § 1 i 2 kks - art. 618 § 1 punkt 11 kpk - art. 3 ustępu 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych - art. 284 § 2 kk recorder: Anna Sobańska signature: V W 701/18 ```
154510050001006_II_W_001094_2015_Uz_2016-03-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II W 1094/15 WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 marca 2016 roku Sąd Rejonowy w Legionowie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: S.S.R. Monika Zmysłowska-Sołowiej Protokolant Bożena Oblińska Przy udział oskarżyciela--------------------------- po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 09.03.2016 roku , sprawy z oskarżenia Straży Miejskiej w Serocku przeciwko I. W.urodzonej (...)wW. córkiM.iZ.z d.B. obwinionej o to, że: w terminie do dnia 22.07.2015 r. do dnia dzisiejszego nie zgłosiła się na wezwanie do siedziby Straży Miejskiej wS., gm.S., woj.(...)w celu okazania aktualnych szczepień ochronnych psa, tj. o wykroczenie zart. 85 ust. 1a Ustawy o ochronie zwierzątoraz zwalczania chorób zakaźnych zwierząt orzeka I. W ramach czynu zarzucanego obwinionejI. W.we wniosku o ukaranie uznaje ją za winną tego, że w miejscu jak we wniosku w okresie od dnia 23.07.2015 r. do dnia 14.09.2015 r. uchylała się od dokonania ochronnych szczepień psa przeciwko wściekliźnie, stanowiącego wykroczenie z 85ust. 1a Ustawy o ochronie zwierzątoraz zwalczania chorób zakaźnych zwierząt i za to na mocy powołanego przepisu wymierza jej karę 300 (trzysta) złotych grzywny. II. Na podstawieart. 119 k.p.s.w. w zw. zart. 624 § 1 k.p.k.zwalnia obwinioną z obowiązku zwrotu kosztów sądowych i przejmuje je na rzecz Skarbu Państwa. UZASADNIENIE wyroku Sądu Rejonowego w Legionowie II Wydział Karny z dnia 9 marca 2016 r. sygn. akt II W 1094/15 Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny: I. W.jest byłą konkubinąG. B. (1), z którym posiada dwoje dzieci. W lipcu 2015 roku podczas wakacjiI. W.zostawiła córkę i syna oraz swojego psa rasy pinczer miniaturka, który wabi sięG.na posesjiG. B. (1)w miejscowościC.ulica (...). ObwinionaI. W.nie dopełniła obowiązku i nie zaszczepiła swojego psa rasy pinczer miniaturka przeciwko wściekliźnie. W dniu 20 lipca 2015 roku pies należący doI. W.wybiegł z posesji naulicę (...)i ugryzł przechodzącą tamtędyB. Z. (1). Pokrzywdzona poszła doG. B. (1), który jest jej sąsiadem i miał jej okazać kartę szczepień psa.G. B. (1)nie uzyskał odI. W.karty szczepień psa. W dniu 21 lipca 2015 roku pokrzywdzonaB. Z. (1)zgłosiła do Straży Miejskiej wS.fakt pogryzienia przez psa oraz nieokazania jej karty jego aktualnego szczepienia przeciwko wściekliźnie. Strażnik MiejskiP. K.udał się na posesjęG. B. (1), który poinformował go, że właścicielem psa jest jego była konkubinaI. W..P. K.zobowiązałG. B. (1)aby skontaktował się z obwinioną telefonicznie i poinformował o obowiązku stawienia się do dnia 22.07.2015 roku w siedzibie Straży Miejskiej wS.w celu okazania aktualnej karty szczepień przeciwko wściekliźnie psa rasy pinczer miniaturka. Obwiniona pomimo, iż została poinformowana o zaistniałej sytuacji przezG. B. (1)jak również w dniu 17.08.2015 roku doręczono jej wezwanie do stawienia się w siedzibie Straży Miejskiej wS.w celu okazania aktualnej karty szczepień psa, nie uczyniła tego. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie : - częściowych wyjaśnień obwinionejI. W.(k-17 ) - zeznań świadkówG. B. (1)(k. 51),P. K.(k. 12, 31),B. Z. (1)(k. 42) - KRK(k 24), - notatki urzędowej (k.4 ) - k. 39-40 dokumentacji zdjęciowej - k. 5, 7 wezwań - k. 6 potwierdzenia nadania wezwania - k. 8 potwierdzenia odbioru wezwania - k. 9 danych osobopoznawczych ObwinionaI. W.ma 43 lata jest rozwiedziona, bezrobotna, na utrzymaniu ma dwoje dzieci w wieku 14 i 10 lat, utrzymuje się z alimentów i z tego tytułu osiąga dochód w kwocie 1000 złotych netto miesięcznie, nie ma wyuczonego zawodu, nie ma majątku, nie była karana, nie leczyła się psychiatrycznie ani odwykowo. I. W.została obwiniona o popełnienie wykroczenia zart. 85 ust. 1 a ustawy o ochronie zwierząti zwalczania chorób zakaźnych . Obwiniona w złożonym sprzeciwie nie przyznała się do zarzucanego jej czynu i wyjaśniła, że nie okazała karty szczepień psa bo nie wie na jakiej podstawie Straż Miejska wS.żąda od niej okazania takiego zaświadczenia. Wskazała, że nie wie o jakiego psa chodzi, jednocześnie w piśmie podała, że pies znajdował się pod opiekaG. B. (1)i to on powinien go pilnować. Sąd uznał jej wyjaśnienia za niewiarygodne, nielogiczne i sprzeczne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym tj. zeznaniamiB. Z. (2),G. B. (1)iP. K., którym Sąd dał wiarę. ŚwiadekB. Z. (1)zeznała, że w dniu 20 lipca 2015 roku naulicy (...)w miejscowościC.z posesjiG. B. (2)wybiegł na drogę pies i ugryzł ją w nogę. Wskazała, że jest sąsiadkąG. B. (1)i zawsze kiedy przyjeżdżają do niego jego dzieci przyjeżdża z nimi pies, który ją ugryzł. Po zdarzeniu poszła doG. B. (1), poinformowała o zdarzeniu.G. B. (1)powiedział jej, że pies należy doI. W.i zobowiązał się okazać jej aktualną kartę jego szczepień.G. B. (1)nie okazał jej dokumentu szczepień psa przeciwko wściekliźnie. W dniu 21 lipca 2015 roku zgłosiła do Straży Miejskiej wS.fakt pogryzienia przez psa oraz poinformowała, że nie wie czy był on szczepiony przeciwko wściekliźnie. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka albowiem są one logiczne, wzajemnie się uzupełniają z innymi dowodami zebranymi w sprawie tj. zeznaniami świadkówG. B. (1)iP. K., dokumentacją zdjęciową oraz nie zawierają one istotnych sprzeczności, by były w stanie podważyć zaufanie Sądu, co do szczerości tych zeznań. Świadek w sposób spójny i konsekwentny zrelacjonowała przebieg i okoliczności związane ze zderzeniem. ŚwiadekG. B. (1)zeznał, że zgłosiła się do niegoB. Z. (1), która została ugryziona przez psa obwinionej. Podał, ze kiedy w wakacje w 2015 roku przyjechały do niego syn i córka przywieźli też psaI. W.. Wskazał, że książeczkę szczepień psa powinna mieć obwiniona. Poinformował ją, że pies ugryzłB. Z. (1)i Straż Miejska wS.żąda okazania dowodu szczepienia psa ale obwiniona nie chciała przyjechać i okazać w/w dokumentu. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka albowiem są one logiczne, wzajemnie się uzupełniają z innymi dowodami zebranymi w sprawie. ŚwiadekP. K.zeznał, że jest Strażnikiem Miejskim wS.. Zgłosiła się do niegoB. Z. (2)informując, że została pogryziona przez psa, który wybiegł z posesji jej sąsiadaG. B. (1). Wskazał, ze udał się na posesjęG. B. (1)gdzie zastał go oraz jego 10-letniego syna, który miał ze sobą małego psa. W jego obecnościG. B. (1)zadzwonił doI. W., która odmówiła okazania dokumentu szczepienia psa. Zeznał, że obwiniona została wezwana za pośrednictwem poczty i pomimo doręczenia jej wezwania nie stawiła się i nie okazała dowodu szczepienia psa przeciwko wściekliźnie. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka albowiem są one spójne, precyzyjne i logiczne oraz skorelowane z innymi dowodami zebranymi w sprawie tj. zeznaniami świadkaG. B. (1)iB. Z. (1)oraz dokumentacją zdjęciową , potwierdzeniem wezwania obwinionej przez pocztę odebranego przez nią osobiście. Sąd obdarzył wiarą dowody z dokumentów, gdyż zostały sporządzone przez powołane do tego organy, a żadna ze stron nie zaprzeczyła ich prawdziwości i autentyczności. Sąd zważył, co następuje: I. W.został obwiniona o popełnienie wykroczenia zart. 85 ust. 1a ustawy o ochronie zwierząti zwalczania chorób zakaźnych. Dyspozycja przypisanego jej wykroczenia stanowi, że kto uchyla się od obowiązku ochronnego szczepienia psów przeciwko wściekliźnie, podlega karze grzywny. Sąd zmienił opis zarzucanego czynu przypisanego obwinionej albowiem opis oskarżyciela nie uwzględniał ustawowych znamion czynu co Sad zmodyfikował w oparciu o zebrany materiał dowodowy. Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego pozwala stwierdzić, że obwiniona dopuściła się przedmiotowego wykroczenia albowiem nie zaszczepiła przeciwko wściekliźnie swojego psa rasy pinczer miniaturka wbrew wymaganiom ustawy, czym narażała na zakażenie śmiertelną chorobą jaką jest wścieklizna nie tylko swojego psa ale również osoby, które pogryzł w tym przypadkuB. Z. (2). Obwiniona nie posiada karty jego szczepienia, w przeciwnym razie po ugryzieniuB. Z. (1)okazałaby w/w dokument lub nadesłała go pocztą . Sąd wymierzając obwinionej karę grzywny w kwocie 300 złotych uwzględnił rodzaj i rozmiar szkody wyrządzonej jej wykroczeniami, stopień winy, pobudki, sposób działania, a także cele kary w zakresie jej społecznego oddziaływania oraz cele wychowawcze i zapobiegawcze jakie kara ma osiągnąć w stosunku do obwinionej uwzględniając jej sytuację majątkową i osobistą. Na podstawiart. 119 k.p.s.w. w związku zart. 624§1 k.pk. Sąd zwolnił obwinioną z obowiązku uiszczenia kosztów postępowania obciążając nimi Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Legionowie date: '2016-03-09' department_name: II Wydział Karny judges: - Monika Zmysłowska-Sołowiej legal_bases: - art. 85 ust. 1 a ustawy o ochronie zwierząt - art. 119 k.p.s. - art. 624 § 1 k.p.k. recorder: Bożena Oblińska signature: II W 1094/15 ```
151500000000503_I_ACa_000588_2012_Uz_2012-10-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 588/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 października 2012 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Małgorzata Wołczańska Sędziowie : SA Ewa Jastrzębska (spr.) SA Elżbieta Karpeta Protokolant : Anna Wieczorek po rozpoznaniu w dniu 17 października 2012 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwa(...) Banku Spółki AkcyjnejwW. przeciwkoJ. K. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej z dnia 26 kwietnia 2012 r., sygn. akt I C 48/09 uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Bielsku-Białej pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I ACa 588/12 UZASADNIENIE Powód(...) Bank SAz siedzibą wW.wniósł o orzeczenie nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym, aby pozwanyJ. K.zapłacił na jego rzecz kwotę 3.800.000,00zł, z ograniczeniem jego odpowiedzialności do nieruchomości obciążonej hipoteką. W uzasadnieniu podał, że udzielił na rzeczspółki z o.o. (...)z siedzibą wB.kredytu obrotowego w złotych z zastosowaniem klauzuli waloryzacyjnej. Dla zabezpieczenia spłaty kredytu została ustanowiona na nieruchomości obecnie należącej do pozwanego hipoteka kaucyjna. Kredyt nie został spłacony w terminie. Wysokość zadłużenia potwierdzona jest wyciągiem z ksiąg bankowych. W dniu 12.11.2008r. Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym zgodnie z żądaniem pozwu. W zarzutach od nakazu zapłaty pozwany wniósł o uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa. Podniósł, że roszczenie powoda jest całkowicie bezzasadne, gdyż jest oparte na czynnościach prawnych nieważnych ex tunc., których nieważność nie została jeszcze potwierdzona, ale nastąpi to, gdyż został przez niego wniesiony pozew o uznanie czynności prawnych za nieważne. Sąd zawiesił postępowanie do czasu rozstrzygnięcia sprawy toczącej się przed Sądem Okręgowym w Bielsku-Białej pod sygnaturą IC 51/09. Po ukończeniu powyższej sprawy podjął postępowanie iwyrokiem z dnia 26 kwietnia 2012r. utrzymał w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym Sądu Okręgowego w Bielsku- Białej z dnia 12.11.2008r., sygn. akt I Nc 47/08. W uzasadnieniu ustalił, iż powód(...) Bank SAwW.udzielił dniu 30.10.2001r. na rzecz(...) spółki z o.o.wB.kredytu obrotowego na kwotę 1.3721758,97 EURO, stanowiącego równowartość 5.000.000,00 zł. Dla zabezpieczenia kredytu została ustanowiona hipoteka kaucyjna na nieruchomości będącej własnością spółki obj.KW (...)prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej. (odpis z KW nr(...)z dnia 22.03.2006r. k-4,umowa nr (...)o odnawialny kredyt obrotowy w złotych z zastosowaniem klauzuli waloryzacyjnej w euro k-24 aneksy do umowy k-29,30). Pozwany na podstawie wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej z dnia 31.03.2005r. o stwierdzenie nieważności umowy sprzedaży został wpisany w księdze wieczystej jako właściciel nieruchomości. (odpis z Kw(...)Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej). W drodze powództwa o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym pozwany domagał się wykreślenia hipoteki kaucyjnej ustanowionej na rzecz powoda. Powództwo zostało oddalone (wyrok z dnia 25.06.2007r. sygn. akt IC 710/06 wraz z uzasadnieniem, wyrok SO w Bielsku-Białej k-19). Postanowieniem Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej z dnia 30.06.2003r. została ogłoszona upadłośćspółki (...). Powód zgłosił wierzytelność z tytułu zaciągniętego kredytu. Kredyt nie został spłacony i na dzień wniesienia pozwu zadłużenie wobec powoda wynosiło 8.119.631,52 zł. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wyrokiem z dnia 22.12.2009r. oddalił także powództwo o ustalenie nieważność umowy kredytowej oraz o ustalenie nieważności oświadczeniaspółki z o.o. (...)o ustanowieniu hipoteki kaucyjnej. Wyrok jest prawomocny. (postanowienie o ogłoszeniu upadłości k-103, zgłoszenie wierzytelności k-22, wyciąg z ksiąg banku k-31,wyrok SN k-197). Powyższy stan faktyczny jest zdaniem sądu pierwszej instancji niesporny. Sąd pierwszej instancji oddalił wnioski dowodowe zgłoszone przez pozwanego zawarte piśmie z dnia 25.04.2012 r. z uwagi na treśćart. 493 k.p.c. Zdaniem sądu pierwszej instancji powództwo jest uzasadnione, a zarzuty pozwanego nie zasługują na uwzględnienie.(...) spółką z o.o.(...)a powodem została zawarta umowa kredytu bankowego określona wart. 69 ustawy z dnia 29.08.1997r. Prawo bankowe, zgodnie z którą bank zobowiązał się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie określoną kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązał się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w umownym terminie spłaty oraz do zapłaty prowizji od przyznanego kredytu. Strony określiły także sposób zabezpieczenia kredytu poprzez ustanowienie hipoteki kaucyjnej na nieruchomości. W myślart. 65 ustawy o księgach wieczystych i hipotecewierzyciel mający takie zabezpieczenie może dochodzić zaspokojenia z nieruchomości bez względu na to, czyją stała się własnością, z pierwszeństwem przed innymi wierzycielami. W sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym w Bielsku-Białej, sygn. IC 710/06 o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym została przesądzona odpowiedzialność pozwanego jako dłużnika rzeczowego. Ważność czynności prawnych, na podstawie których bank stał się wierzycielem hipotecznym została w postępowaniu sądowym potwierdzona, argumenty pozwanego w zarzutach od nakazu zapłaty sprowadzają się do polemiki z prawomocnymi orzeczeniami Sądu. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wyrokiem z dnia 22.12.2009r. oddalił także powództwo o ustalenie nieważność umowy kredytowej oraz o ustalenie nieważności oświadczeniaspółki z o.o. (...)o ustanowieniu hipoteki kaucyjnej. Wyrok jest prawomocny. Umowa kredytowa, na podstawie której ustanowiono hipotekę na nieruchomości pozwanego jest więc ważna. Mając na względzie powyższe Sąd na podstawieart. 496 k.p.c.utrzymał w mocy w całości nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym z dnia 8.12.2010r. O kosztach orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c. Od wyroku tego wniósł apelacje pozwany. Domagał się zmiany wyroku, uchylenia nakazu i oddalenia powództwa w całości ewentualnie uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Zarzucił sprzeczność wydanego wyroku z zebranym w sprawie materiałem dowodowym na skutek nie uwzględnienia zarzutów złożonych od nakazu zapłaty oraz nie uwzględnienia dowodów wskazanych przez niego bezpośrednio i pośrednio na poparcie swoich zarzutów. Sąd Apelacyjny zważył co następuje: Apelacja pozwanego jest zasadna, a zaskarżony wyrok ostać się nie może albowiem sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy (art. 386 § 4 kpc). Pozwany podniósł bowiem w zarzutach od nakazu zapłaty, iż czynności prawne, z których powód wywodzi swe roszczenie, a to umowa kredytowa zawarta zespółką (...)oraz oświadczenie tejże spółki o ustanowieniu hipoteki były nieważne, tymczasem sąd pierwszej instancji w ogóle tych zarzutów nie badał stojąc błędnie na stanowisku, iż zarzuty te były badane i przesądzono o ich niezaradności, a tym samym o ważności umowy kredytowej w sprawach o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym oraz w sprawie o ustalenie nieważności umowy kredytowej oraz oświadczeniaspółki (...)o ustanowieniu hipoteki kaucyjnej. Takie stanowisko sądu pierwszej instancji uznać należy za błędne, gdyż w żadnej ze spraw ważności umowy kredytowej nie badano. Istotnie toczyła się sprawa z powództwaJ. K.przeciwko Syndykowi masy upadłości(...)(...) Bank SAo uzgodnienie treści księgi wieczystej przed Sądem Rejonowym w Bielsku – Białej, sygn. akt IC710/06, w sprawie tej oddalono powództwo, apelacja od tego wyroku została oddalona wyrokiem Sądu Okręgowego w Bielsku – Białej z dnia 22 listopada 2007r. sygn. akt II Ca 480/07, a skargi kasacyjnej nie przyjęto do rozpoznania – jednakże wbrew stanowisku sądu pierwszej instancji w procesie tym nie badano ważności umowy kredytowej. Na mocyart. 10 ust 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotecesąd w tej sprawie badał jedynie czy istnieje niezgodność między rzeczywistym stanem prawnym, a stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej. Sąd ten doszedł do przekonania, że skoro w chwili ustanowienia hipotekispółka (...)była wpisana do księgi wieczystej jako właściciel nieruchomości to z mocyart. 5 ustawy o księgach wieczystych i hipotecetreść księgi wieczystej rozstrzyga na korzyść(...) Banku, zwłaszcza, że był on osobą trzecią w stosunku do stron umowy sprzedaży nieruchomości, a czynność prawa była odpłatna, kredyt bank nie był też w złej wierze, art. 6 ustawy o księgach wieczystych nie ma więc zastosowania. Z kolei w sprawie o ustalenie nieważności czynności prawnych ewentualnie o uznanie czynności prawnych za bezskuteczne powód wprawdzie domagał się ustalenia nieważności umowy kredytowej oraz ustalenia nieważności oświadczeniaspółki (...)o ustanowieniu hipoteki i powództwo to istotnie zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Bielsku – Białej z dnia 22 grudnia 2009r., sygn. akt IC 51/09, apelację od tego wyroku oddalono wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 9 lipca 2010r., sygn. akt I ACa 395/10, a skarga kasacyjna została oddalona wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2012r., sygn. akt VCSK 40/11 - to jednakże wbrew stanowisku sądu pierwszej instancji nie przesądzono w niej o ważności umowy kredytowej. Sądy obu instancji, a także Sąd Najwyższy nie badały bowiem podnoszonych przez powoda przesłanek ważności umowy kredytowej i oświadczenia o ustanowieniu hipoteki, aoddalenie powództwa, apelacji i skargi kasacyjnej nastąpiło w wyniku stwierdzenia braku interesu prawnego powoda w wytoczeniu powództwa (art. 189 kpc).Sądy te nie zakwestionowały interesu prawnego powoda w domaganiu się takiego ustalenia, jednakże stanęły na stanowisku, że interes ten może być realizowany w sprawie o świadczenie, czyli właśnie w niniejszej sprawie.J. K.występuje w tej sprawie wprawdzie w charakterze pozwanego, jednakże służą mu jako dłużnikowi hipotecznemu niebędącemu dłużnikiem osobistym rozległe zarzuty przeciwko(...) Bankowi, nie tylko własne lecz również służące dłużnikowi. Tymczasem sąd pierwszej instancji zamiast zbadać podnoszone przez pozwanego zarzuty w ogóle ich nie badał, błędnie przyjmując, że oddalenie powództwa w sprawie o ustalenie nieważności umowy kredytowej przesądza o jej ważności. Nie rozpoznał więc istoty sprawy. Pozwany już w zarzutach od nakazu zapłaty kwestionował ważność umowy kredytowej i oświadczenia o ustanowieniu hipoteki. Wskazywał tam zarzuty na poparcie swych twierdzeń. Kolejne wnioski dowodowe złożył w piśmie z dnia 25 kwietnia 2012r. W ocenie Sądu Apelacyjnego w takim stanie faktycznym, gdy sąd oddalił powództwo o ustalenie ważności umowy wskazując pozwanemu, iż swe prawa może realizować w drodze obrony w niniejszej sprawie nie można zgłoszonych w tym piśmie wniosków dowodowych pozwanego uznać za spóźnione i z tego powodu oddalić. Reasumując, z uwagi na fakt, że sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy zaskarżony wyrok należało uchylić z mocyart. 386 § 4 kpci sprawę przekazać do ponownego rozpoznania. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy zbada sąd podnoszone przez pozwanego zarzuty i dopiero po ich zbadaniu oceni zasadność powództwa. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu oart. 108 § 2 kpc.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2012-10-17' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Wołczańska - Ewa Jastrzębska - Elżbieta Karpeta legal_bases: - art. 386 § 4 kpc - art. 69 ustawy z dnia 29.08.1997r. Prawo bankowe - art. 10 ust 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece recorder: Anna Wieczorek signature: I ACa 588/12 ```
155500000000503_I_ACa_000333_2021_Uz_2021-12-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 333/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 24 listopada 2021 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Edyta Buczkowska-Żuk Sędziowie: SSA Zbigniew Ciechanowicz SSA Artur Kowalewski Protokolant: St. sekr. sąd. Magdalena Goltsche po rozpoznaniu w dniu 27 października 2021 r. w Szczecinie na rozprawie sprawy z powództwa(...)spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wW. przeciwkoS. J. (1) o zapłatę na skutek apelacji powódki i pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 29 marca 2021 r. sygn. akt I C 7/19 I zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: 1 w punkcie pierwszym zasądza od pozwanegoS. J. (1)na rzecz powódki(...)spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wW.kwotę 154 759,97 (sto pięćdziesiąt cztery tysiące siedemset pięćdziesiąt dziewięć 97/100) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 kwietnia 2014 r., 2 w punkcie drugim oddala powództwo w pozostałej części, 3 w punkcie trzecim ustala, że powódka wygrała sprawę w 34%, a pozwany w 66%, pozostawiając szczegółowe wyliczenie kosztów procesu, w tym kosztów poprzednich instancji odwoławczych referendarzowi sądowemu w sądzie pierwszej instancji; II oddala apelację powódki w pozostałej części; III oddala apelację pozwanego w pozostałej części; IV znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania apelacyjnego. SSA Zb. Ciechanowicz SSA E. Buczkowska-Żuk SSA A. Kowalewski Sygn. akt I ACa 333/21 UZASADANIENIE Powódka(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwS., wniosła o zasądzenie od pozwanegoS. J. (1)na swoją rzecz kwoty 445.481 złotych, z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W wyroku z dnia 27 stycznia 2015 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 7.217 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka, zaskarżając go w całości i wnosząc o zmianę wyroku i zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 445.481 zł z ustawowymi odsetkami, licząc od dnia wniesienia pozwu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu, a ponadto o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje. Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyrokiem z dnia 22 lipca 2015 r. (sygn. akt I ACa 243/15) uchylił powyższy wyrok i przekazał sprawę Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. Ponownie rozpoznając sprawę, Sąd Okręgowy w Szczecinie w wyroku z dnia 12 września 2017 roku zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 284.311,86 zł z odsetkami ustawowymi od 4 kwietnia 2014 roku do 31 grudnia 2015 roku i dalej od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 22 313,15 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 4 494,68 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed sądami obu instancji oraz nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Szczecinie kwotę 1.266,30 zł tytułem nieuiszczonych wydatków w sprawie tymczasowo pokrytych przez Skarb Państwa. Sąd ten ustalił, że nierozliczone przez strony nakłady w zawartych umowach sprzedaży lokali mieszkalnych znajdujących się w budynku C poczynione w terminie do dnia 5 kwietnia 2012 r. obejmowały: ⚫ wykonanie dokumentacji projektowej 48.573 zł (stanowiącej 2/3 wartości całości tych kosztów), wykonanie ogrodzenia z elementów betonowych na granicydziałki (...)zdziałką (...)oraz na granicy zdziałką (...)z prefabrykowanych elementów żelbetonowych obłożonych po stronie zewnętrznej trawertynem, stanowiącego również mur oporowy (potwierdzone zapisem wykonanym przez kierownika budowy w dniu 16 marca 2012 r.) za cenę 15.458 zł (stanowiącej 2/3 wartości całości tych kosztów), utwardzenie drogi wewnętrznej, (potwierdzone zapisem wykonanym przez kierownika budowy w dniu 2 kwietnia 2012 r.) za cenę 7.025 zł (stanowiącej 2/3 wartości całości tych kosztów), wykonanie przyłącza energetycznego eNN 0,4 kV, nadziałce (...), (potwierdzone zapisem wykonanym przez kierownika budowy w dniu 22 sierpnia 2012 r.) za cenę 6.279 zł (stanowiącej 2/3 wartości całości tych kosztów), wykonanie przyłącza wodno – kanalizacyjnego, nadziałce (...), (potwierdzone zapisem wykonanym przez kierownika budowy w dniu 16 marca 2012 r. oraz 22 sierpnia 2012 r.) za cenę 15.450 zł (stanowiącej 2/3 wartości całości tych kosztów), wykonanie przyłącza kanalizacji sanitarnej nadziałce (...), (potwierdzone zapisem wykonanym przez kierownika budowy w dniu 16 marca 2012 r. oraz 22 sierpnia 2012 r.) za cenę 18.030 zł (stanowiącej 2/3 wartości całości tych kosztów), wykonanie przyłącza gazowego do budynków A i B (potwierdzone zapisem wykonanym przez kierownika budowy w dniu 22 sierpnia 2012 r.) za cenę 7.937 zł (stanowiącej 2/3 wartości całości tych kosztów). W okresie po 5 kwietnia 2012 r. prace związane z wykończeniem budynku kotłowni (potwierdzone zapisami wykonanym przez kierownika budowy w dniach 16 sierpnia 2012 r., 22 sierpnia 2012 r. oraz 27 marca 2013 r.) za cenę: ⚫ pomiędzy 5 kwietnia 2012 r., a 29 października 2012 r. – 5.463 zł (stanowiące 2/3 wartości całości kosztów), po 29 października 2012 r. – 60.012 zł (stanowiące 2/3 wartości całości kosztów). Do rozliczenia między stronami pozostały również koszty nadzoru nad opisanymi wyżej robotami w łącznej wysokości 3.609 zł, tj. do 5 kwietnia 2012 r. – 1.404 zł, pomiędzy 5 kwietnia, a 29 października 2012 r. – 1.005 zł, zaś po 29 października 2012 r. – 1.200 zł. Sąd Okręgowy wskazał, że ogółem pomiędzy stronami do rozliczenia pozostały nakłady o wartości 232.608 zł netto, tj. 286.058 zł brutto, o korekcie o 1 746,14 zł czyli 284 311,86 zł. Wskazano, że w związku z wykonaniem postanowień umowy powódka ma prawo dochodzić od pozwanego zwrotu kosztów, jakie w związku z wykonaniem tej umowy poniosła. W celu ustalenia rzeczywistej kwoty wydatków poniesionych przez stronę powodową Sąd I instancji przeprowadził dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa, który w treści pisemnej opinii wskazał, iż łączny koszt nierozliczonych dotychczas między stronami wydatków opiewał na kwotę 232.608 zł netto, brutto 286.058 zł po korekcie 284.311,86 zł. Wydatki powódki to koszt dokumentacji projektowej, wykonanie ogrodzenia z elementów betonowych na granicydziałki (...)zdziałką (...)oraz na granicy zdziałką (...), utwardzenie drogi wewnętrznej, wykonanie przyłącza energetycznego, wodno – kanalizacyjnego, przyłącza kanalizacji sanitarnej, przyłącza gazowego do budynków A i B oraz prace związane z wykończeniem budynku kotłowni, a także koszty nadzoru nad wykonaniem inwestycji. Wolą stron umowy zlecenia było, ażeby powódka poniosła wydatki związane z wykonaniem umowy. Powyższy fakt wpłynął na poczynione przez Sąd ustalenia – z pomocą biegłej sądowej - poniesionych przez powódkę kosztów związanych ze wznoszeniem i wykończeniem budynków. W konsekwencji doszło do ustalenia, że powódka domagać się mogła skutecznie zwrotu nie całości poniesionych kosztów, tj. kwoty 445.481 zł, a jedynie kwoty 284 311,86 zł. Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany, wnosząc o jego zmianę i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 27 listopada 2018 roku uchylił zaskarżony wyrok w części, tj. co do pkt. I., III., IV i w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej. Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy w Szczecinie w wyroku z dnia 29 marca 2021 r. zasądził od pozwanego –S. J. (1)na rzecz powoda –(...)Spółki z o.o. wW.232.756,46 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 19 grudnia 2019 r., oddalił powództwo w pozostałym zakresie, rozliczenie kosztów procesu, w tym kosztów instancji odwoławczej, pozostawił referendarzowi sądowemu, przy uwzględnieniu, że powód ponosi 47,75 %, a pozwany 52,25 % tych kosztów. Powyższe orzeczenie Sąd I instancji oparł o następujące ustalenia faktyczne. Pozwany -S. J. (1)jest właścicielem nieruchomości, położonej w obrębie geodezyjnym numer 12, przyul. (...)wS., która stanowiła niezabudowaną działkę gruntu, o numerze numer(...)obszarze 0,2377 ha, objętą księgą wieczystą oznaczoną numerKW (...), prowadzoną przez Sąd Rejonowy V Wydział Ksiąg Wieczystych wS.. W dniu 27 czerwca 2007 r. w formie aktu notarialnego sporządzonego przez notariuszaE. S., zapisanego w rep. A za numerem(...)S. J. (1)orazD. B., reprezentujący(...) Sp. z o.o.z siedzibą wS., działający jako Prezes Zarządu tej Spółki, zawarli umowę o współpracę i pełnomocnictwo.S. J. (1)oświadczył przy zawarciu umowy, że jest właścicielem nieruchomości, położonej w obrębie geodezyjnym numer 12, przyul. (...)wS., stanowiącej niezabudowanądziałkę gruntu numerze (...), obszarze 0,2377 ha, objętej księgą wieczystą o numerzeKW (...), prowadzoną przez Sąd Rejonowy wS.. Pozwany zobowiązał się w umowie do wydania opisanej wyżej nieruchomości gruntowej w posiadanie(...) sp. z o.o., w celu wybudowania na niej budynku mieszkalnego, ze środków własnych Spółki lub przez nią pozyskanych z dowolnych źródeł, potencjałem wykonawczym własnym lub osób trzecich, z przeznaczeniem do sukcesywnego wyodrębniania z wybudowanego budynku lokali, stanowiących odrębne nieruchomości do odpłatnego zbywania ich własności z prawami związanymi na rzecz osób trzecich. Pozwany zobowiązał się nadto do udzielenia Spółce pełnomocnictwa – nieodwołalnego i niewygasającego na wypadek jego śmierci.D. B., działający w imieniuspółki (...) sp. z o.o.wS.oświadczył, że Spółka zobowiązuje się do objęcia przedmiotowej nieruchomości w posiadanie, w celu wybudowania budynku mieszkalnego, a nadto do udostępnienia wszystkich informacji i dokumentów, umożliwiających kontrolę realizacji niniejszej umowy, do nieprzekraczania granic udzielonego pełnomocnictwa, do pozyskania nabywców lokali i zawarcia z nimi umów przedwstępnych, i ostatecznych, przenoszących własność oraz do rozliczenia inwestycji i wypłaceniaS. J. (1)w uzgodnionym terminie, należnej jemu części przychodów uzyskanych z odpłatnego zbycia wybudowanych lokali. Strony zobowiązały się do dokonania wzajemnych rozliczeń według zasad, iż cenę lokali i praw z nimi związanych ma prawo ustalać wyłącznie Spółka; że cena będzie wpłacana przez nabywców lokali: w części dotyczącej udziałów w prawie własności gruntu – na kontoS. J. (1), w części dotyczącej prawa własności lokali – na konto Spółki. Strony oświadczyły, że w przypadku, gdy lokale w budynku posadowionym na działce gruntu – wszystkie lub tylko niektóre – nie zostaną zbyte przez Spółkę w terminie do dnia 30 czerwca 2009 r. – strony zobowiązują się do zawarcia odrębnego porozumienia w sprawie wzajemnych rozliczeń, przy czym dopuszczają możliwość nabycia niezbytych lokali przez Spółkę. Strony ustaliły również następujące terminy: wydania nieruchomości Spółce w posiadanie - w dniu 27 czerwca 2007 r.; rozpoczęcia inwestycji - do dnia 1 marca 2008 r.; zakończenia inwestycji i odpłatnego zbycia lokali - do dnia 30 czerwca 2009 r. oraz ostatecznego rozliczenia - do dnia 30 czerwca 2010 r. Nadto strony oświadczyły, że będą ponosić odpowiedzialność z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązań, wynikających z niniejszej umowy – na zasadach ogólnych. W akcie notarialnym sporządzonym również w dniu 27 czerwca 2007 r., zapisanym w rep. A za numerem(...),S. J. (1)oświadczył, że ustanawia pełnomocnikiem– (...) Sp. z o.o.z siedzibą wS.i udzielił jej pełnomocnictwa nieodwołalnego i niewygasającego na wypadek jego śmierci - do dokonywania wszelkich czynności prawnych i faktycznych zmierzających do wybudowania na nieruchomości gruntowej – budynku mieszkalnego, reprezentowania go w postępowaniach administracyjnych, zawierania umów oraz zawierania umów przedwstępnych i ostatecznych, przenoszących odpłatnie prawo własności lokali wyodrębnionych z budynku, wzniesionego na nieruchomości, nadto do występowania przed wszelkiego rodzaju instytucjami, w tym sądami, władzami, organami administracji rządowej i samorządowej, urzędem miejskim, skarbowym, starostwem, bankami i innymi osobami prawnymi oraz fizycznymi, a także przed zakładem telekomunikacji, zakładem energetycznym, gazowniczym, wodociągowym, gestorami pozostałych mediów, składania wniosków, odwołań i wszelkiego rodzaju oświadczeń, jakie okażą się konieczne do realizacji celu niniejszego pełnomocnictwa.S. J. (1)oświadczył jednocześnie, że w przypadku odwołania pełnomocnictwa, pełnomocnik zostanie o tym powiadomiony na piśmie i jest obowiązany zwrócić dokument pełnomocnictwa, niezwłocznie na jego wezwanie.S. J. (1)poinformowano przy tym o konieczności zawiadomienia notariusza o odwołaniu pełnomocnictwa, pod rygorem wydawania dalszych wypisów bez wzmianki o jego odwołaniu. Zawarta przez strony umowa z dnia 27 czerwca 2007 r. miała charakter ramowy, gdyż strony w chwili jej zawarcia darzyły się zaufaniem i ich intencją było sprecyzowanie postanowień tej umowy w późniejszym terminie, w drodze czynionych ustaleń ustnych lub pisemnych. Również kwesta szczegółowych rozliczeń między stronami miała nastąpić w późniejszym terminie. Decyzją o numerze (...)wydaną w dniu 28 września 2007 r., po rozpatrzeniu wniosku o wydanie pozwolenia na budowę z dnia 30 lipca 2007 r., zatwierdzono projekt budowlany i udzielono pozwolenia na budowę dla(...) Sp. z o.o.ul. (...),M.(...)-(...) K., zespołu trzech małych domów mieszkalnych wielorodzinnych z garażami(...)oraz instalacjami: wodociągową, kanalizacji sanitarnej, kanalizacji deszczowej, energetyczną eNN 0,4 kV, gazową i cieplną, wraz z zagospodarowaniem terenu na dz. nr geod.(...)obręb(...), przyul. (...)wS.. Decyzją wydaną w dniu 11 września 2008 r. Starosta(...), po rozpatrzeniu wniosku z dnia 5 września 2008 r., orzekł o przeniesieniu za zgodą stron decyzji Starosty(...)z dnia 28 września 2008 r. o numerze(...), zezwalającej(...) Sp. z o.o.przyul. (...)wM., na budowę zespołu trzech małych domów mieszkalnych wielorodzinnych z garażami(...)oraz instalacjami: wodociągową, kanalizacji sanitarnej, kanalizacji deszczowej, energetyczną eNN 0,4 kV, gazową i cieplną, wraz z zagospodarowaniem terenu na dz. nr geod.(...)obręb(...), przyul. (...), wS., na rzecz:(...) Sp. z o.o.,ul. (...),(...)-(...) S.. W dniu 2 listopada 2007 r., został wydany przez Starostwo Powiatowe wS.dziennik budowy, w celu rozpoczęcia budowy domów mieszkalnych wielorodzinnychosiedla (...)przyul. (...)wS.. Dziennik wydanospółce (...) sp. z o.o.z siedzibą wM.. Pierwszy wpis w dzienniku budowy datowany jest na dzień 2 listopada 2008 r.; został on złożony przez kierownika budowy. W tym czasie rozpoczęto ogradzanie działki. Roboty miały być prowadzone systemem gospodarczym, przez(...) sp. z o.o.wM.. Kolejne dwa wpisy w dzienniku budowy dokonane zostały w dniach 11 i 15 listopada 2007 r. Zgodnie z wpisem pochodzącym z dnia 11 listopada 2007 r., przystąpiono do wykonania wykopu szerokoprzestrzennego. Stwierdzono, że koparka nie ma możliwości wykonania wykopu z uwagi na „głębokie torfy”; geolog dokonał sprawdzenia gruntu ręczną sondą, i ustalił, że torfy zalegają do głębokości około 3 metrów. Wedle wpisu z dnia 15 listopada 2007 r. inwestor postanowił zrobić przerwę w pracach do wiosny 2008 r., z uwagi na zbliżający się okres zimowy. Następny wpis do dziennika budowy pochodzi z 2 czerwca 2008 r., w którym odnotowano wznowienie robót przy wykopie szerokoprzestrzennym. W okresie do 21 sierpnia 2008 r., wykonano wymianę gruntów na placu budowy. W dniu 21 sierpnia 2008 r. kierownik budowy zezwolił na betonowanie ław fundamentowych. Ostatni wpis dokonany w 2008 r., pochodzi z dnia 8 września 2008 r. W dzienniku budowy nie odnotowano zmiany inwestora. Kolejny wpis wykonano w dniu 8 maja 2010 r., a następny w dniu 24 maja 2011 r. Tom II dziennika budowy został wydany w dniu 19 września 2011 r. Przy wydaniu tego tomu, jako inwestora wpisano powódkę i wymieniono decyzję przenoszącą pozwolenie na budowę. Według wpisu z dnia 10 marca 2012 r., zakończono wszystkie roboty budowlane wbudynku (...). Do wykonania pozostało ocieplenie budynku z zewnątrz. Z wpisu z dnia 22 sierpnia 2012 r. wynika, iż zakończono murowanie ścian pomieszczenia kotłowni. Wedle wpisu z dnia 27 marca 2013 r., zakończono prace wykończeniowe i instalacyjne, niezbędne do uruchomienia urządzeń. Przeprowadzono również próbny rozruch kotłowni. Pozwany sfinansował prace związane z wymianą gruntów na terenie budowy. Koszt tej wymiany wyniósł ponad 200.000 zł. Środki te zostały pozwanemu przez powódkę następnie zwrócone. W dniu 30 września 2008 r., wobec kryzysu na rynku nieruchomości strony uzgodniły, że czasowo roboty związane ze wznoszeniem budynków zostaną przerwane, a kontynuowane będą po poprawie koniunktury na rynku nieruchomości. Na początku roku 2011 strony uzgodniły, że budowa zostanie wznowiona. Faktycznie wznowienie robót nastąpiło w dniu 24 maja 2011 r. Powódka podjęła również działania mające na celu pozyskanie potencjalnych nabywców lokali, czego efektem było zawarcie w dniach 12-13 kwietnia 2012 r., umów przedwstępnych sprzedaży mieszkań. W międzyczasie doszło między stronami do pierwszych nieporozumień. W dniu 20 kwietnia 2012 r., pozwany wysypał na drodze dojazdowej do budowy piasek uniemożliwiając komunikację na tym odcinku. Na terenie budowy ustawiony został również przez pozwanego blaszany kontener. Aktem notarialnym z dnia 13 kwietnia 2012 r.D. B., reprezentujący(...) Sp. z o.o.z siedzibą wS., działającą przy tym akcie notarialnym w imieniu i na rzeczS. J. (1)zawarł zeS. B.iA. B.umowę przedwstępną, mocą którejSpółka (...) Sp. z o.o.zobowiązywała się po wybudowaniu przez siebie budynku, w trybieustawy o własności lokaliustanowić odrębną własność i sprzedaćS. B.iA. B.prawo własności lokalu mieszkalnego o numerze technicznym 1, o powierzchni 112,26 m2, położonego w przyziemiu i na parterze, wraz z pomieszczeniem przynależnym – garażem, stanowiącym część składową lokalu o powierzchni projektowanej 18,24 m2, w budynku technicznym o numerze C, przyul. (...)wS., posadowionym na działce gruntu(...)w stanie developerskim, wraz z udziałem w prawie własności nieruchomości gruntowej oraz w prawie własności części wspólnych lokali, za cenę wynoszącą 368.000 zł, w terminie do dnia 15 grudnia 2012 r. Aktem notarialnym z dnia 17 kwietnia 2012 r.,D. B., reprezentujący(...) Sp. z o.o.z siedzibą wS., działającą przy tym akcie notarialnym w imieniu i na rzeczS. J. (1)zawarł zU. G.umowę przedwstępną, mocą której Spółka zobowiązywała się po wybudowaniu budynku przez Spółkę, w trybieustawy o własności lokaliustanowić odrębną własność i sprzedaćU. G.prawo własności lokalu mieszkalnego o numerze technicznym 2, o powierzchni 112,26 m( 2), położonego w przyziemiu i na parterze, wraz z pomieszczeniem przynależnym – garażem stanowiącym część składową lokalu, o powierzchni projektowanej 18,24 m( 2), w budynku technicznym o numerze(...), przyulicy (...)wS., posadowionym na działce gruntu(...)w stanie developerskim, wraz z udziałem w prawie własności nieruchomości gruntowej oraz w prawie własności części wspólnych lokali, za cenę wynoszącą 368.000 zł, w terminie do dnia 30 czerwca 2016 r. Aktem notarialnym z dnia 12 kwietnia 2012 r.D. B., reprezentujący(...) Sp. z o.o.z siedzibą wS., działającą przy tym akcie notarialnym w imieniu i na rzeczS. J. (1), zawarł zR. K.iI. G.umowę przedwstępną, mocą której Spółka zobowiązywała się po wybudowaniu budynku przez Spółkę w trybieustawy o własności lokali, ustanowić odrębną własność i sprzedaćR. K.iI. G.prawo własności lokalu mieszkalnego o numerze technicznym 3, o powierzchni 103,17 m( 2), położonego na I piętrze, wraz z pomieszczeniem przynależnym – garażem, stanowiącym część składową lokalu o powierzchni projektowanej 38,90 m( 2), w budynku technicznym o numerze(...), przyulicy (...)wS., posadowionym na działce gruntu(...)w stanie developerskim, wraz z udziałem w prawie własności nieruchomości gruntowej oraz w prawie własności części wspólnych lokali, za cenę wynoszącą 348.000 zł, w terminie do dnia 15 grudnia 2012 r. Aktem notarialnym z dnia 17 kwietnia 2012 r.D. B., reprezentujący(...) Sp. z o.o.z siedzibą wS., działającą przy tym akcie notarialnym w imieniu i na rzeczS. J. (1), zawarł zP. L.iA. L.umowę przedwstępną, mocą której Spółka zobowiązywała się po wybudowaniu budynku przez Spółkę, w trybieustawy o własności lokali, ustanowić odrębną własność i sprzedaćP. L.iA. L.prawo własności lokalu mieszkalnego o numerze technicznym 4, o powierzchni 94,82 m( 2), położonego na I piętrze, wraz z pomieszczeniem przynależnym – garażem stanowiącym część składową lokalu o powierzchni projektowanej 39,90 m( 2), w budynku technicznym o numerze(...), przyulicy (...)wS., posadowionym na działce gruntu(...)w stanie developerskim, wraz z udziałem w prawie własności nieruchomości gruntowej oraz w prawie własności części wspólnych lokali, za cenę wynoszącą 348.000 zł, w terminie do dnia 15 grudnia 2012 r. W dniu 14 czerwca 2012 r.S. J. (1)złożył oświadczenie o odwołaniu udzielonego w dniu 27 czerwca 2007 r.spółce (...) Sp. z o.o.pełnomocnictwa. Przedmiotowe wypowiedzenie nigdy nie zostało przesłane do siedziby spółki. O wypowiedzeniu pełnomocnictwa powódka powzięła wiedzę w dniu 29 października 2012 r. Decyzją o numerze (...)z dnia 29 sierpnia 2012 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowalnego wS., udzielił pozwolenia na użytkowanie budynku mieszkalnego wielorodzinnego(...), w zakresie czterech lokali mieszkalnych z garażami, w zespole trzech małych budynków mieszkalnych, wielorodzinnych, z garażami(...)na działce onumerze geodezyjnym (...), obręb(...), przyulicy (...)wS., pod warunkiem wykonania w terminie do dnia 30 września 2012 r., nawiewników okiennych w pomieszczeniach mieszkalnych, zgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym. Jako roboty budowlane pozostałe do wykonania (nieobjęte niniejszą decyzją) wymieniono: budowębudynków (...)oraz zagospodarowanie terenu. Budowę budynku(...)na gruncie należącym do pozwanego powodowa spółka rozpoczęła jesienią 2012 r.; w tym czasie powstały fundamenty budynku.S. J. (1)posiadał wiedzę o rozpoczęciu prac, gdyż regularnie wizytował teren budowy. Na utwardzenie gruntu pod budowę budynku oraz wykonanie fundamentu powód przeznaczył łącznie 44.772 zł. Nakłady na budowę budynku B w całości poniesione zostały przez powoda i nie został dotychczas rozliczone między stronami. Aktem notarialnym z dnia 6 września 2012 r., zapisanym w rep. A za numerem(...), zwartym przed notariuszemP. S.,D. B., reprezentujący(...) Sp. z o.o.z siedzibą wS., która to spółka działa w imieniu własnym, a także w imieniu i na rzeczS. J. (1), wraz zA. B.iS. B.ustanowił odrębną własnośćlokalu mieszkalnego nr (...)i sprzedał go wraz z udziałem wynoszącym 128/1572 części w częściach wspólnych budynku i w prawie własności działki gruntu na rzecz nabywców osób. Aktem notarialnym z dnia 21 września 2012 r., zapisanym w rep. A za numerem(...), zwartym przed notariuszemP. S.,D. B., reprezentujący(...) Sp. z o.o.z siedzibą wS., która to spółka działa w imieniu własnym, a także w imieniu i na rzeczS. J. (1), wraz zU. G.ustanowili odrębną własnośćlokalu mieszkalnego nr (...)i sprzedali go wraz z udziałem 1100/1572 części w częściach wspólnych budynku i w prawie własności działki gruntu na rzecz ww. osób. Aktem notarialnym z dnia 7 września 2012 r., zapisanym w rep. A za numerem(...), zwartym przed notariuszemP. S.,D. B., reprezentujący(...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wS., która to spółka działa w imieniu własnym, a także w imieniu i na rzeczS. J. (1), wraz zI. G.iR. K.ustanowili odrębną własnośćlokalu mieszkalnego nr (...)i sprzedali go wraz z udziałem 134/1572 części w częściach wspólnych budynku i w prawie własności działki gruntu na rzecz ww. osób w udziale 1/2 części. Aktem notarialnym z dnia 5 września 2012 r., zapisanym w rep. A za numerem(...), zwartym przed notariuszemP. S.,D. B., reprezentujący(...) Sp. z o.o.z siedzibą wS., która to spółka działa w imieniu własnym, a także w imieniu i na rzeczS. J. (1), wraz zA. L.iP. L.ustanowili odrębną własnośćlokalu mieszkalnego nr (...)i sprzedali go wraz z udziałem 134/1572 części w częściach wspólnych budynku i w prawie własności działki gruntu na rzecz ww. osób W piśmie z dnia 18 grudnia 2012 r., powódka powiadomiła pozwanego, że w związku z odwołaniem pełnomocnictwa udzielonego 27 czerwca 2007 r. powstała konieczność rozliczenia nakładów poczynionych przez(...) Sp. z o.o.na jego nieruchomość. Inwestycja w zakresie budynku(...)” zostanie rozliczona na zasadach określonych w umowie o współpracę, w ramach jej częściowego wykonania, zaś rozliczenie pozostałych nakładów inwestycyjnych na przedmiotowej nieruchomości, dokonanych przez(...) Sp. z o.o., z uwagi na odstąpienie pozwanego od umowy, nie podlega jej postanowieniom, gdyż umowa nie może być wykonana w tej części. Nakłady poczynione przez powódkę powinny być zwrócone Spółce bezpośrednio przez pozwanego, jako wzbogaconego właściciela nieruchomości. Powódka podała, iż koszt poczynionych nakładów wyniósł łącznie 445.481 zł i wezwała pozwanego do zapłaty tej kwoty. W dniu 15 kwietnia 2013 r., powódka złożyła w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowalnego wS.wniosek o wydanie pozwolenia na użytkowanie obiektu budowalnego – kotłowni, trzech małych domów mieszkalnych z garażami(...)położonych przyul. (...)wS.nadziałce nr (...). W piśmie z dnia 8 maja 2013 r.D. B.zawiadomił o przelewie wierzytelności przysługującejspółce (...)względem na podstawie umowy z 2 maja 2013 r. pozwanego, co do kwoty 244.254 zł i jednocześnie złożył oświadczenie o potrąceniu wierzytelności z tytułu pożyczki. Pismem z dnia 6 czerwca 2013 r. pozwany uznał to potrącenie za nieskuteczne, zaprzeczając istnieniu wierzytelności zarówno co do zasady jak i co do wysokości. W dniu 3 listopada 2014 r. powyższa umowa z 2 maja 2013 r. została rozwiązana. Pismem z dnia 19 marca 2014 r. powódka wypowiedziała pozwanemu zawartą w formie aktu notarialnego dniu 27 czerwca 2007 r. umowę o współpracę i pełnomocnictwo, zapisane w rep. A za numerem(...)- z ważnych przyczyn leżących po stronie pozwanego, polegających w szczególności na wypowiedzeniu udzielonego Spółce w dniu 27 czerwca 2007 r. pełnomocnictwa, co uniemożliwiło Spółce działającej w imieniu pozwanego dokonywanie, w związku z realizacją przedmiotowej umowy, jakichkolwiek czynności prawnych oraz utrudnianiu wykonywania prac budowlanych na nieruchomości, której dotyczyła wypowiadana umowa (nieruchomość przyul. (...)) oraz rozpowszechnianiu wśród pracowników(...) Sp. z o.o.nieprawdziwych informacji o tej spółce. Powódka dalej prowadziła prace budowalne. Powyższe pismo zostało doręczone pozwanemu pomiędzy 21 marca i 5 kwietnia 2014 r. W odniesieniu do robót, z tytułu których strona powodowa domaga się zapłaty, na podstawie umowy o współpracę z 27 czerwca 2007 r., do czasu odstąpienie od tej umowy, strona powodowa wykonała ogrodzenie żelbetowe – ściana oporowa z warstwą wykończeniową, drogę dojazdową, budynek kotłowni, fundamentu budynku B, przyłącze energetyczne, przyłącze wodociągowe oraz instalację zewnętrzną wodociągową od studni wodomierzowej do budynku B, przyłącze kanalizacji sanitarnej oraz instalację zewnętrzną kanalizacyjną do studni na wysokości budynku B i przyłącze gazowego o wartości kosztorysowej wg cen na dzień wykonania opinii 226 825,17 zł, brutto 260 386,36 zł. Koszt opracowania wielobranżowego projektu budowlanego wyniósł 110 002,95 zł brutto. Przy wznoszeniu muru oporowego zastosowano elementy prefabrykowane, które nie były przystosowane do wznoszenia takich konstrukcji, co spowodowało znaczne przemieszczenia i deformację muru. W rezultacie powinien zostać wykonany nowy mur. Koszt usunięcia tej wady wynosi 135 855,91 złotych brutto. Budynek kotłowni został przesunięty względem lokalizacji przewidzianej w projekcie o 4,95 m, co jednak nie ma wpływu na jego użyteczność. Budynek wymaga jednak wymiany drzwi wejściowych, przedłużenia przewodu spalinowego z zachowaniem minimalnej wysokości przewodu ponad dachem oraz przedłużenia przewodu wentylacyjnego z zachowaniem minimalnej wysokości przewodu ponad dachem. Koszt usunięcia tych wad wynosi 1776,94 zł. Sąd Okręgowy stwierdził, że roszczenie powoda okazało się zasadne tylko częściowo. Sąd miał na uwadze, że wyrokiem z 12 września 2017 r. Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda 284 311,86 zł i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Powyższy wyrok na skutek apelacji pozwanego został uchylony wyrokiem z 27 listopada 2018 r., a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania. W odniesieniu do zagadnienia, czy odwołanie pełnomocnictwa przezS. J. (1)było skuteczne, Sąd Okręgowy uwzględnił, że zastrzeżenie na podstawieart. 101 § 1 k.c.nieodwołalności pełnomocnictwa nie wyklucza odwołania pełnomocnictwa przez mocodawcę z ważnych powodów. Sąd uwzględnił również że w piśmie z 31 października 2012 r.spółka (...)zaakceptowała to wypowiedzenie, stwierdzając, że w związku z brakiem umocowania nie może wykonywać umowy z 27 czerwca 2007 r. Sąd Okręgowy przyjął, żespółka (...)dowiedziała się o wypowiedzeniu dopiero 29 października 2012 r. przy odbiorze w tym dniu przezD. B.wypisu pełnomocnictwa. Pozwany nie wykazał, żeby oświadczenie o odwołaniu doszło do spółki w taki sposób, żeby mogła zapoznać się z jego treścią wcześniej, w rozumieniuart. 61 k.c.Z kolei akceptacja tego wypowiedzenia w piśmie z 31 października 2012 r. wskazuje, że było ono skuteczne bez konieczności badania, czy rzeczywiście zachodziły ważne powody uzasadniające podjęcieS. J. (1)tego kroku. Sąd I instancji zwrócił uwagę, że odwołanie pełnomocnictwa nie oznacza, że automatycznie przestaje obowiązywać umowa o współpracę z 27 czerwca 2007 r. Skutkiem odwołania pełnomocnictwa jest tylko brak umocowania, a nie odstąpienie od umowy. Zdaniem Sądu brak było podstaw do tego, żeby odwołanie pełnomocnictwa traktować także jako wypowiedzenie umowy o współpracę. Pozwany tego nie wykazał (art. 6 k.c.), a w tej sytuacji Sąd Okręgowy ocenił jako zbędne badanie, czy to nieistniejące wypowiedzenie było skuteczne, a jeżeli tak to, z jaką datą. Sąd I instancji zgodził się z poglądem, że odstąpienie od umowy nie jest ani nienależytym wykonaniem zobowiązania, ani niewykonaniem zobowiązania, lecz wykonaniem przez jedną ze stron stosunku obligacyjnego uprawnienia prawokształtującego, realizowanego na podstawie postanowienia zawartego w umowie wzajemnej (art. 395 § 1 i art. 492 k.c.), albo wynikającego z przepisów ustawy (ogólnych -art. 491 i 493 k.c.oraz szczególnych, np.art. 560 § 1, art. 635, 636 § 1 i art. 640 k.c.). Niewykonanie istotnego obowiązku umownego występuje wtedy, gdy niezrealizowany na skutek zwłoki kontrahenta obowiązek umowny pozbawia drugą stronę tego, czego zgodnie z umową mogła oczekiwać, chyba że druga strona, rozsądnie rzecz ujmując, nie mogła przewidzieć takiego rezultatu. O istotnym naruszeniu obowiązku umownego decydują w szczególności jego skutki. Nie chodzi tu tylko o niespełnienie świadczenia, które zgodnie z treścią zobowiązania należy się wierzycielowi, ale mogą także to być niewykonane obowiązki nawet tylko funkcjonalnie związane z długiem. Nie jest to w szczególności tylko obowiązek o charakterze zaskarżalnym (świadczenie), ale także inne naruszenia np. niewykonanie przez stronę umowy wzajemnej innych istotnych obowiązków wynikających z umowy, choćby miał nim być jedynie jego obowiązek współdziałania przy wykonywaniu zobowiązania. Innymi słowy, niewykonanie przez stronę istotnego obowiązku umownego, niemającego charakteru podstawowego (świadczenia), może być podstawą ustawowego odstąpienia od umowy. Sąd Okręgowy wskazał, że podobna sytuacja zachodzi w rozpoznawanej sprawie. Przesłanką prawidłowego wykonywania umowy o współpracę z 27 czerwca 2007 r. było posiadanie przezspółkę (...)udzielonego tego samego dnia pełnomocnictwa do dokonywania wszelkich czynności prawnych i faktycznych związanych inwestycją. Umowa i pełnomocnictwo były ze sobą ściśle związane, co wynika z porównania zakresu umocowania z zakresem obowiązków spółki wskazanym w § 3 umowy. W rezultacie Sąd I instancji uznał, że odwołanie pełnomocnictwa przezS. J. (1)uniemożliwiło kontynowanie umowy o współpracę z 27 czerwca 2007 r. i pozwoliłospółce (...)na jej wypowiedzenie pismem z 19 marca 2014 r., które zostało nadane 20 marca 2014 r. i odebrane nie później niż 5 kwietnia 2014 r., co wynika z pisma pozwanego z 15 kwietnia 2014 r. Uznano, że do skutecznego złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu w rozumieniuart. 61 k.c.doszło pomiędzy 21 marca, a 5 kwietnia 2021 r. Na potrzeby rozliczenia inwestycji, w postanowieniu o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego z 1 kwietnia 2019 r. Sąd Okręgowy wskazał datę pisma powodów, tj. 19 marca 2014 r., uznając, że wskazanie jakiejkolwiek innej daty w okresie pomiędzy 19 marca i 5 kwietnia 2014 r. w okolicznościach sprawy nie pociąga za sobą praktycznych konsekwencji. W związku ze skutecznym wypowiedzeniem umowy pojawił się problem rozliczenia nakładów poczynionych przezspółkę (...)na infrastrukturę osiedla. W ocenie Sądu Okręgowy łącząca strony umowa nie była typową umową zlecenia w rozumieniuart. 734 k.c., ponieważ jej zakres był znaczenie szerszy niż zobowiązanie do dokonania określonej czynności prawnej. Przedmiotem umowy było przede wszystkim wybudowanie budynku mieszkalnego oraz rozliczenie inwestycji. Przedmiotem sporu jest właśnie to rozliczenie, które zgodnie z umową miało mieć charakter wzajemny. W umowie zdecydowanie większy nacisk został położony na czynności faktyczne związane realizacją inwestycji i przede wszystkim jej rozliczeniem niż na czynności prawne w rozumieniuart. 56–art. 94 k.c.w zw. zart. 734 § 1 k.c.Sąd Okręgowy stwierdził, że w sprawie nie znajdzie zastosowaniaart. 742 k.c., który dotyczy wykonania umowy zlecenia. Uznano, że z uwagi na złożonych charakter umowy, w istocie mamy do czynienia z umową nienazwaną w rozumieniuart. 353[1]k.c., do której będą miały zastosowanie przepisy ogólne dotyczące niewykonania zobowiązań z umów wzajemnych. Przywołując brzmienieart. 494 k.c., Sąd I instancji uwzględnił, że z uwagi na charakter umowy i nakładów na nieruchomość pozwany nie ma możliwości wydania przedmiotu świadczenia, wziął pod uwagę dokonanie zwrotu równowartości ekonomicznej przedmiotu świadczenia. Zwrot przedmiotu świadczenia powinien nastąpić poprzez wydanie równowartości pieniężnej. W sytuacji, gdy nakładyspółki (...)polegały na wykonaniu robót budowlanych, zachodzi konieczność zwrotu ich równowartości, obliczonej według cen rynkowych, co sprowadza się do wyliczenia kosztorysowej wartości wykonanych robót. Podstawą tego rozliczenia powinien być kosztorys powykonawczy, określający wartość wykonanych robót, w tym właściwie wykonanych oraz dotkniętych wadami. Wynik porównania wartości świadczenia uzyskanego przez pozwanego z wartością robót dotkniętych wadami zadecyduje o rozmiarze roszczenia strony powodowej. Na rozprawie 1 kwietnia 2019 r. Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego w celu ustalenia kosztorysowej wartości robót wykonanych przezspółkę (...)wskazanych w dołączonej do pozwu opinii prywatnej oraz ustalenie, czy zostały wykonane zgodnie z projektem mur oporowy i kotłownia, a jeżeli nie to, jaki jest koszt usunięcia tych wad. Za podstawę tezy dowodowej Sąd przyjął wady zarzucone przez pozwanego w piśmie z 18 marca 2019 r. tj. dotyczące muru oporowego oraz kotłowni. Za podstawę rozliczenia Sąd Okręgowy przyjął stan robót na dzień wypowiedzenia umowy oraz ceny brutto na dzień sporządzenia opinii. W oparciu o opinię sporządzoną przez biegłego sądowegoD. M.Sąd pierwszej instancji przyjął, że wartość brutto robót wykonanych przez powoda wynosi 260.386,36 zł, a koszt brutto projektu budowlanego 110.002,95 zł, tj. łącznie 370 389,31 zł. Koszt usunięcia wad to kwota brutto 137.632,85 zł, z czego 135.855,91 zł dotyczy muru oporowego, a pozostała kwota – budynku kotłowni. W rezultacie Sąd Okręgowy zważył, że pozwany powinien zapłacić powodowi różnicę w wysokości 232.756,46 zł. Sąd uwzględnił wskazane przez biegłego kwoty brutto, przyjmując, że wykonawcy robót są obowiązani do odprowadzania podatku VAT na zasadach ogólnych. Brak jest również podstaw do nieuwzględnienia w rozliczeniu kosztów projektu budowlanego, skoro sporządzenie takiego projektu jest ściśle związane z procesem inwestycyjnym. Mając na uwadze, że rozliczenie tak złożonej inwestycji wymaga analizy dokumentów i stanu prac, do czego niezbędne jest posiadanie wiedzy specjalistycznej, Sąd Okręgowy uznał, że data wymagalności roszczenia nie powinna być tożsama z wezwaniem do zapłaty lub nawet doręczeniem odpisu pozwu, w tej sytuacji Sąd zasądził odsetki od ww. kwoty od daty sporządzenia opinii tj. 19 grudnia 2019 r., co pozwala na zachowanie spójności pomiędzy początkową datą naliczania odsetek oraz datą, na którą dokonano wyceny robót. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone. Sąd Okręgowy uznał, że nie mogło mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia zawarcie przezspółkę (...)zD. B.umowy sprzedaży wierzytelności z 2 maja 2013 r., ponieważ bezspornie 3 listopada 2014 r. powyższa umowa została rozwiązana. Fakt rozwiązania został przyznany przez pozwanego w piśmie z 18 kwietnia 2016 r., w związku z czym z uwagi na bezsporność tego faktu prowadzenie postępowania dowodowego w tym zakresie należy uznać za zbędne (art. 229 k.p.c.). Sąd Okręgowy wydał wyrok, w szczególności mając na uwadze oceny prawne i wskazania zawarte w wyroku Sądu Apelacyjnego z 27 listopada 2018 r. oraz, że niniejsze postępowanie jest kontynuacją postępowania w trakcie którego zostały już wydane dwa wyroki z 27 stycznia 2015 r. oraz 29 sierpnia 2017 r., które zostały uchylone, ale w odniesieniu do żadnej części postępowania nie została stwierdzona jego nieważność. W tej sytuacji Sąd Okręgowy korzystał z materiału zgormadzonego na wcześniejszych etapach postępowania. Sąd uwzględnił dokumenty, których prawdziwości strony nie kwestionowały, zeznania świadków i stron w zakresie, który znalazł wyraz w ustaleniach dotyczących stanu faktycznego oraz przede wszystkim opinię biegłego sądowegoD. M., którego ustalenia okazały się decydujące dla wyniku postępowania. Sąd I instancji uznał, że w pozostałym zakresie powyższe zeznania nie zasługują na wiarę, jako sprzeczne z pozostałym spójnym i zasługującym na uwzględnienie materiałem procesowym. Dopuszczając dowód z opinii biegłego, Sąd Okręgowy uwzględnił tylko te wady, które zostały wskazane w piśmie pozwanego z 18 marca 2019 r., uznając, że brak jest podstaw do wykraczania poza ten zakres. Sąd Okręgowy uznał, że opinia biegłego jest spójna, logiczna oraz zgodna z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego. Biegły wskazał przesłanki, w oparciu o które sporządził opinię główną, a w opiniach uzupełniających wyczerpująco odniósł się do zarzutów stawianych przez strony. Sąd Okręgowy ocenił, że zarzuty strony powodowej i w szczególności strony pozwanej stanowiły tylko próbę polemiki z prawidłowymi ustaleniami biegłego. Roszczenie powoda o zapłatę 445 481,00 zł zostało uwzględnione, co do kwoty 232 756,46 zł, tj. w 52,25 %. Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodziły się obie strony postępowania. Powódka w wywiedzionej apelacji zaskarżyła wyrok w części, tj. co do pkt II i III tego wyroku, wnosząc o jego zmianę zaskarżonego i zasądzenie od pozwanegoS. J. (1)na rzecz powódki(...)sp. z o.o. wW.kwoty 284.311,86 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, licząc je od dnia wniesienia pozwu tj. od dnia 4 kwietnia 2014 r., ponadto wnosząc o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, na podstawieart. 25 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnychwniesiono o zaliczenie opłaty od wniosku o uzasadnienie zaskarżonego postanowienia w kwocie 100 zł na poczet opłaty od niniejszej apelacji. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła: 1 naruszenieart. 494 kcw związku zart. 497 kcewentualnieart. 742 kcpoprzez ich wadliwe zastosowanie skutkujące nieuzasadnionym obniżeniem przez Sąd Okręgowy równowartości poczynionych przez powódkę nakładów o rzekome koszty usuwania wad i usterek wzniesionego przez powódkę na nieruchomości przyul. (...)wS.budynku w tym w szczególności o koszt wzniesienia nowego muru oporowego; 2 naruszenieart. 481 § 1 kci nieuzasadnione zastosowanie analogii zart. 363 § 2 kca w konsekwencji błędne przyjęcie, iż odsetki za opóźnienie należą się powódce wyłącznie za okres od dnia 19 grudnia 2019 r., chociaż roszczenie dochodzone pozwem stało się wymagalne jeszcze przed wytoczeniem o nie powództwa, co miało miejsce w dniu 4 kwietnia 2014 r.; 3 błędne ustalenie, iż pismem z dnia 31 października 2012 r. powódka wyraziła zgodę na rozwiązanie stosunku pełnomocnictwa z pozwanym. W uzasadnieniu powódka podniosła, że przedmiotem sporu były nakłady poczynione przez powodów na nieruchomości pozwanego. Takim nakładem był mur oporowy, a zatem, skoro Sąd Okręgowy przyjmuje, że obowiązkiem stron jest zwrot świadczeń wzajemnych lub ich ekwiwalentu w pieniądzu, to od wartości poczynionych przez powodową spółkę co najwyżej powinien odliczyć koszt rozbiórki muru, ale nie koszt wybudowania go na nowo. Brak jest jednak jakichkolwiek podstaw, aby na podstawie przepisów zarówno o rozliczeniu umów wzajemnych, które zostały rozwiązane, jak też przepisów regulujących rozliczenie umowy zlecenia przyjąć, że strona powodowa jest zobowiązana do wybudowania nowego muru oporowego - elementu architektonicznego nie istniejącego w dacie zawarcia umowy o współpracę i pełnomocnictwo. Odnosząc się do zagadnienia odsetek, strona powodowa przypominając, że Sąd Okręgowy uznał, iż oświadczeniem strony powodowej z dnia 19 marca 2014 r. doszło do skutecznego rozwiązania umowy o współpracę i pełnomocnictwo, a nadto strona powodowa wezwała pismem z dnia 19 grudnia 2012 r. pozwanego do zapłaty tytułem poniesionych na nieruchomość przyul. (...)nakładów, wskazała, że zasadne jest zawarte w pozwie żądanie zapłaty odsetek za opóźnienie, licząc od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 4 kwietnia 2014 r. Powódka podkreśliła, że w piśmie z dnia 31 października 2012 r., podniosła, że wypowiedzenie pełnomocnictwa może być skuteczne jedynie wówczas, jeżeli będzie równoznaczne z „zerwaniem" umowy przezS. J. (1). Nie jest to co oczywiste równoznaczne z zaakceptowaniem przez powódką wypowiedzenia pełnomocnictwa, przy równoczesnym utrzymaniu w mocy umowy o współpracy. W ocenie powódki nie sposób przyjąć, że pismo z dnia 31 października 2012 r. jest wyrazem zawarcia przez strony porozumienia, w ramach którego powódka z pozwanym uzgodnili rozwiązanie stosunku pełnomocnictwa. Przeczy temu treść tego pisma powódki. Pozwany również zaskarżył powyższe orzeczenie w części, jednakże w zakresie pkt I i III. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: 1 naruszenie prawa procesowego, tj. art. 365 § 1 w zw. zart. 366 k.p.c.poprzez jego niezastosowanie i przekroczenie granic rozpoznania sprawy i wyrokowanie co do przedmiotu sporu objętego powagą rzeczy osądzonej, tj. rozpoznanie sprawy po jej uchyleniu przez Sąd Apelacyjny w Szczecinie Wydział I Cywilny co do całości roszczenia wynikającego z pozwu z dnia 4 kwietnia 2014 r. gdy tymczasem ww. orzeczeniem uchylono wyrok w części co do roszczenia o zapłatę kwoty 284.311,86 zł (co do punktu I, III i IV wyroku w sprawie I C 1092/15). 2 naruszenie prawa procesowego, tj.art. 233 §1 k.p.c.poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów, sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego, polegające na: a ustaleniu, że wypowiedzenie przez pozwanego pełnomocnictwa uniemożliwiło powódce kontynuowanie wykonywania umowy łączącej strony - podczas gdy z materiału dowodowego, w szczególności przesłuchania stron, jak również dokumentów w postaci dzienników budowy, wynika, że powódka w dalszym ciągu realizowała prace budowlane po powzięciu wiedzy na temat odwołania pełnomocnictwa, a ponadto dalsza realizacja umowy była możliwa przy współdziałaniu pozwanego; b całkowitym pominięciu przy ocenie przyczyn odwołania przez pozwanego pełnomocnictwa udzielonego powodowej spółce faktu skrajnie nielojalnego postępowania osób działających w imieniu powódki, nienależytego i nieterminowego wykonywania umowy przez powódkę, a także braku dokonania przez powódkę jakiegokolwiek rozliczenia z pozwanym; c braku rozgraniczenia wydatków poniesionych przez powodową spółkę(...)sp. z o.o. (dawniej(...) sp. z o.o.) i wydatków poniesionych przez(...)sp. z o.o. w sytuacji, gdy powódka nie była uprawniona do dochodzenia jakichkolwiek roszczeń związanych z wydatkami poniesionymi przez podmiot trzeci; d przyjęciu za podstawę rozstrzygnięcia opinii biegłego sądowegoD. M., która zawiera szereg wad i niespójności szeroko opisanych przez pozwanego, a przede wszystkim nie koresponduje z treścią żądania pozwu, bowiem nie obejmuje faktycznie poniesionych przez powódkę wydatków; e uwzględnieniu przez Sąd wskazanych przez biegłego w opinii kwot brutto, podczas gdy powodowa spółka nie odprowadzała podatku VAT i nie wystawiała faktur VAT, które stanowiłyby podstawę do uiszczenia takiego podatku; f stwierdzeniu, że strony nie kwestionowały prawdziwości dokumentów zaliczonych w poczet materiału dowodowego, podczas gdy pozwany w sposób jednoznaczny (zarówno w swoich pismach procesowych, jak i podczas przesłuchania) artykułował swoje zastrzeżenia co do rzetelności i prawdziwości dokumentów przedłożonych przez powódkę, w szczególności dzienników budowy oraz pism do nadzoru budowlanego; 3 naruszenie prawa procesowego, tj.art. 386 §6 k.p.c., poprzez nieuwzględnienie oceny prawnej wyrażonej w treści uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 27 listopada 2018 roku, sygn. akt I ACa 129/18, pomimo związania tą oceną, w szczególności w kontekście możliwości zastosowaniaart. 742 k.c.lubart. 746 §1 k.c.; 4 naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 386 § 4 k.p.c.tj. nierozpoznanie istoty sprawy, ponieważ Sąd I instancji, wbrew wskazaniom Sądu Apelacyjnego, zaniechał zbadania zasadności roszczenia w kontekście przepisów dotyczących umowy zlecenia; 5 naruszenie prawa materialnego, tj.art. 494 k.c.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie powyższego przepisu jako podstawy roszczenia powódki, pomimo braku uprzedniej weryfikacji zaistnienia przesłanek odstąpienia od umowy na podstawieart. 491 § 1 k.c.; 6 naruszenie prawa materialnego, tj.art. 751 k.c.poprzez jego niezastosowanie i nieuwzględnienie podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia roszczenia objętego pozwem. Mając na uwadze powyższe, pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie ww. wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji; a wniesiono o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz o przeprowadzenie rozprawy apelacyjnej. Uzasadniając swój środek zaskarżenia, pozwany w pierwszej kolejności podniósł, że Sąd Okręgowy winien był ograniczyć się do roszczenia objętego uchylonym rozstrzygnięciem, czyli co do kwoty 284.311,86 złotych, a nie co do kwoty 445.481 złotych wynikającej z pozwu z dnia 4 kwietnia 2014 r. Zgodnie z punktem II Wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie Wydział I Cywilny z dnia 12 września 2017 r. (sygn. akt I C 1092/15) oddalono powództwo w pozostałym zakresie (tj. ponad kwotę 284.311,86 złotych) i wyrok w tym zakresie się uprawomocnił. Pozwany zgodził się z oceną Sądu I instancji, że do rozwiązania węzła obligacyjnego doszło w wyniku złożenia przez powodową spółkę oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, lecz kwestionuje, jakoby odwołanie przez niego pełnomocnictwa uniemożliwiało kontynuowanie umowy o współpracę zawartej między stronami, a co za tym idzie - jakoby wypowiedzenie nastąpiło z przyczyn leżących po stronie pozwanego. Zdaniem pozwanego pełnomocnictwo powódce byłoby potrzebne dopiero 30.06.2016 r. do zawarcia ostatecznych aktów notarialnych przeniesienia własności. Jeśli powódka wybudowałaby kolejne segmenty i chciałaby zbyć lokale w nich się znajdujące, to mogłaby poprosić pozwanego o zawarcie takiej umowy. Dopiero ewentualna odmowa zawarcie umowy przez pozwanego, mogłaby być rozpatrywana w kategorii niewykonania zobowiązania przez pozwanego. Pozwany nigdy nie był przeciwny prowadzeniu budowy i obiektywnie rzecz ujmując nie można uznać, że wypowiedzenie pełnomocnictwa uniemożliwiało prowadzenie inwestycji. Sąd pierwszej instancji nie wyjaśnił także, na czym owe uniemożliwianie miałoby polegać, skoro nawet strona powodowa nie przedstawiła zdarzeń czy okoliczności, z których miałoby wynikać, że inwestycja nie może być dalej prowadzona. Kolejno, podniesiono, że Sąd I instancji, wbrew ocenie prawnej sformułowanej w treści uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 27 listopada 2018 roku, stwierdził, że umowa łącząca strony jest umową nienazwaną w rozumieniuart. 3531 k.c., do której będą miały zastosowanie przepisy ogólne dotyczące niewykonania zobowiązań z umów wzajemnych. W ocenie pozwanego powódka nie ma legitymacji do dochodzenia roszczeń przysługujących ewentualnie innemu podmiotowi ((...) sp. z o.o.). powodowa spółka nie jest w stanie przedstawić rzeczywistych kosztów przez siebie poniesionych, bowiemspółka (...) sp. z o.o.nie ma ani żadnych faktur ani rachunków na poczynione w związku z niniejszą inwestycją zakupy materiałów i usługi. Dokonanie wyceny poniesionych kosztów przez biegłego sądowego, wskazuje na próbę ominięcia przepisów prawa i uzyskanie bezpodstawnego wzbogacenia się powódki kosztem pozwanego. W odpowiedzi na apelacje powódki pozwany wniósł o oddalenie jej apelacji w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego w drugiej instancji według norm przepisanych. W odpowiedzi na apelację pozwanego powódka wniosła o oddalenie apelacji pozwanego w całości oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje. Każda z apelacji okazała się częściowo uzasadniona. Wstępnie zauważenia wymaga, że Sąd Okręgowy prawidłowo zgromadził materiał dowodowy i dokonał jego niewadliwej oceny, w konsekwencji ustalając stan faktyczny odpowiadający treści tychże dowodów, który Sąd Apelacyjny przyjął za własny za wyjątkiem wartości świadczenia, co wynika z faktu przyjęcia za podstawę rozliczeń stron przez sąd odwoławczy wartości świadczenia na moment odstąpienia od umowy tj. pierwszy kwartał 2014 r., a nie jak przyjął sąd pierwszej instancji na dzień sporządzania opinii biegłego. Odmienna ocena terminu, na który dokonać należało tej wyceny jest konsekwencją apelacji powódki i uwzględnienia jej zarzutu błędnego przyjęcia przez Sąd Okręgowy początkowego terminu biegu odsetek. Skoro bowiem zart. 494 k.c.wynika obowiązek kontrahenta do zwrotu świadczenia na rzecz osoby odstępującej od umowy, wartość tego świadczenia ustalać należy na dzień odstąpienia, a nie na dzień wyrokowania. Zwrot świadczenia nie ma bowiem charakteru odszkodowawczego. Ewentualne roszczenia odszkodowawcze mogą być dochodzone odrębnie. Pozwany pozostaje w opóźnieniu co do zwrotu świadczenia czy też jak w niniejszej sprawie do wartości świadczenia, którego odłączenie od gruntu stanowiącego własność pozwanego nie było możliwe, po wezwaniu go do zapłaty przez odstępującego. Brak jest więc podstaw do przyjęcia, że wartość tego świadczenia może ulec zmianie. Właśnie odsetki ustawowe mają w tym przypadku charakter waloryzacyjny. W związku z powyższym Sąd Apelacyjny ustalił, że w odniesieniu do robót, z tytułu których strona powodowa domaga się zapłaty, na podstawie umowy o współpracę z 27 czerwca 2007 r., do czasu odstąpienie od tej umowy, strona powodowa wykonała na dzień 19 marca 2014 r. następujące prace: 1 ogrodzenie żelbetowe – ściana oporowa z warstwą wykończeniową o wartości 25 181, 49 zł., 2 drogę dojazdową o wartości 20 976,91 zł., 3 budynek kotłowni o wartości 83 448,56 zł., 4 fundamentu budynku(...)o wartości 30 957,65 zł., 5 przyłącze energetyczne o wartości 14 806,16 zł., 6 przyłącze wodociągowe o wartości 17 226,06 zł., 7 instalację zewnętrzną wodociągową od studni wodomierzowej do budynku(...)o wartości 14 192,50 zł., 8 przyłącze kanalizacji sanitarnej o wartości 14 192,50 zł., 9 przyłącze gazowe o wartości 5 312,39 zł. Łącznie wartość świadczenia powódki wyniosła 212 101, 72 zł. brutto, a do rozliczenia między stronami ze względu na wybudowany w pełni i rozliczony budynek, pozostało 151 966, 79 zł. brutto. Koszt opracowania wielobranżowego projektu budowlanego wyniósł 88 880, 27 zł. brutto, a do rozliczenia między stronami z powyżej wskazanej przyczyny pozostało 59 256, 48 zł. brutto. Przy wznoszeniu muru oporowego zastosowano elementy prefabrykowane, które nie były przystosowane do wznoszenia takich konstrukcji, co spowodowało znaczne przemieszczenia i deformację muru. W rezultacie powinien zostać wykonany nowy mur. Budynek kotłowni został przesunięty względem lokalizacji przewidzianej w projekcie o 4,95 m, co jednak nie ma wpływu na jego użyteczność. Wymaga jednak legalizacji, a koszt opracowania nowego projektu wynosi 3215,22 brutto. Budynek wymaga także wymiany drzwi wejściowych, przedłużenia przewodu spalinowego z zachowaniem minimalnej wysokości przewodu ponad dachem oraz przedłużenia przewodu wentylacyjnego z zachowaniem minimalnej wysokości przewodu ponad dachem. Koszt usunięcia tych wad wynosi 1776,94 zł. Powyższe ustalenia zostały dokonane na podstawie opinii biegłego K: 1934-1964 akt. W pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego. W sytuacji, gdy sąd odwoławczy orzeka na podstawie materiału zgromadzonego przed sądem pierwszej instancji, nie musi już powtarzać dokonanych ustaleń, gdyż wystarczy stwierdzenie, że przyjmuje je za własne (tak Sąd Najwyższy w wyrokach: z dnia 19 października 2017 r., II PK 292/16, LEX nr 2426549 oraz z dnia 16 lutego 2017 r., I CSK 212/16, LEX nr 2294410; a także postanowieniach z dnia 23 lipca 2015 r., I CSK 654/14, LEX nr 1781773; dnia 26 kwietnia 2007 r., II CSK 18/07, LEX nr 966804 oraz z dnia 10 listopada 1998 r., III CKN 792/98,OSNC 1999, Nr 4, poz. 83). Wbrew zarzutom pozwanego, nie sposób czynić Sądowi I instancji zarzutu dokonania wadliwiej oceny ujawnionego w tym postępowaniu materiału dowodowego. Sąd orzekający ma obowiązek wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, uwzględnienia wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, skonkretyzowania okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności, wskazania jednoznacznego kryterium i argumentacji pozwalającej - wyższej instancji i skarżącemu - na weryfikację dokonanej oceny w przedmiocie uznania dowodu za wiarygodny bądź też jego zdyskwalifikowanie, przytoczenia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dowodów, na których sąd się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd meriti wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906). Dla skuteczności zarzutu naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (tak m.in. Sąd Najwyższy w orzeczeniach: z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, LEX nr 52753, z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99, LEX nr 52347 oraz z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136). Apelujący w zakresie zarzutów sformułowanych w punkcie 2 lit. b, c nie przedstawił wywodu uzasadniającego naruszenie przez Sąd Okręgowy opisanego wzorca oceny dowodów. Godzi się podkreślić, że prawidłowo postawiony zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.w szczególności powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd analizując materiał dowodowy, uznając brak wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych, konkretnych dowodów lub niesłusznie im ją przyznając. Skarżący nie wskazał jakich dowodów zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.dotyczy. Tym samym już tylko z tego względu stanowisko pozwanego nie poddaje się jakiejkolwiek analizie Sądu Apelacyjnego. Nie sposób dokonać weryfikacji zarzutu, który nie został skonkretyzowany i nie jest osadzony w kontekście materiału procesowego. Innymi słowy nie został odniesiony do zaoferowanych przez strony i przeprowadzonych przez Sąd Okręgowy dowodów. Należy wyjaśnić, że sama odmienna ocena przez stronę niezadowoloną z ustaleń, czy też subsumpcji dokonanej przez Sąd I instancji, stanowi jedynie polemikę z takimi ustaleniami, nie prowadzi natomiast do skuteczności podniesionego zarzutu. Elementy apelacji pozwanego jawią się jedynie jako prezentacja stanowiska apelującego, co samoistnie nie może podważyć prawidłowych ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Okręgowy w sferze tych faktów, które mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Dla wyczerpania argumentacji pozwanego wskazać należy, że nie można zgodzić się z argumentacją apelującego, że powódka miała możliwość dalszego kontynuowania łączącej strony umowy. Pozwany wyszczególnia czynności, których powódka dokonywała już po powzięciu informacji o odwołaniu pełnomocnictwa, lecz skrupulatnie pomija, że wymienione czynności nie obejmują wszystkich objętych umową, w szczególności powódka została pozbawiona możliwości zawierania ostatecznych umów przenoszących własność. W odniesieniu do zarzutów dotyczących sporządzonej przez biegłego opinii, przypomnieć należy, że dowód z opinii biegłego podlega ocenie na podstawieart. 233 § 1 k.p.c., przy czym z uwagi na swoistość tego środka dowodowego, w orzecznictwie wypracowano szczególne kryteria jego oceny. Opinia co do zasady nie może podlegać ocenie Sądu w warstwie dotyczącej przedstawionych poglądów naukowych lub dotyczących wiedzy specjalistycznej nawet jeśli członkowie składu orzekającego taką wiedzę posiadają. Ocenie podlega wyłącznie zgodność z materiałem procesowym przyjętych założeń faktycznych, podstawy metodologiczne, transparentność, kompletność i spójność wywodu i wreszcie zgodność wniosków opinii z zasadami logiki, wiedzy powszechnej i doświadczenia życiowego. Sfera dotycząca wiadomości specjalnych w rozumieniu normyart. 278 k.p.c.oceniana jest w sposób uwzględniający specyfikę dowodu z opinii biegłego. Pozwany podnosi, że opinia zawiera szereg wad i niespójności, które pozwany szeroko opisał, nadto nie obejmuje faktycznie poniesionych przez powódkę wydatków. Argumentacja ta nie może być uznana za wystarczającą na etapie postępowania przed Sądem II instancji. Pozwany miał możliwość podniesienia wszystkich swoich zastrzeżeń co do opinii biegłego w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, co też uczynił. Dostrzec należy, że biegły sądowy odniósł się wyczerpująco do podniesionych przez obie strony zarzutów w opiniach uzupełniających. Sąd Okręgowy, biorąc pod uwagę całokształt zebranego materiału dowodowego oraz zarzuty stron, uznał opinię za spójną i logiczną, a zarzuty strony pozwanej za próbę polemiki z ustaleniami biegłego. Zdaniem Sądu Apelacyjnego zarzuty podniesione przez stronę pozwaną w apelacji w istocie stanowią przedłużenie polemiki podjętej przed Sądem Okręgowym, co nie może odnieść zamierzonego skutku. Nadto dostrzec wypada, że podczas rozprawy w dniu 28 września 2020 r. pozwany wniósł o sporządzenie przez biegłego opinii uzupełniającej na piśmie, rozszerzając tezę dowodową. Z kolei podczas rozprawy w dniu 15 marca 2021 r. Przewodniczący stwierdził, że zebrany materiał procesowy pozwala na zamknięcie rozprawy i wydanie wyroku na co pełnomocnik pozwanego wskazał, że nie wnosi o uzupełnienie materiału dowodowego. Strona pozwana, mając tak poważne zastrzeżenia co do opinii biegłego – „szereg wad i niespójności” – nie wniosła o przeprowadzenie dowodu z kolejnej opinii przez innego biegłego. Sąd Okręgowy słusznie wycenił całość świadczeń poniesionych w związku z uzbrojeniem działki i budową obiektów bez rozdzielania ich na powódkę ispółkę (...). Bez wątpienia bowiem na skutek przeniesienia pozwolenia na budowę na powódkę, to ona prowadziła proces inwestycyjny. Warunki, na których uzyskała prawo do projektu, dla rozliczenia stron w niniejszym postępowaniu pozostają bez jakiegokolwiek znaczenia jurydycznego. Nawet bowiem – co nie zdarza się w obrocie gospodarczym, ale nie jest wykluczone, powódka otrzymałaby projekt pod tytułem darmym, przedmiot darowizny także ma swoją realną wartość i gdyby nie został wykorzystany do zabudowy działki pozwanego, powódka mogłaby wykorzystać go do innej inwestycji. Także chybiony jest zarzut błędnego doliczenia podatku VAT do wartości świadczenia. Powódka istotnie nie wystawiała faktur, gdyż musiałaby je wystawiać samej sobie. Natomiast jako odbiorca końcowy towarów i usług miała obowiązek odprowadzić ten podatek na rzecz Skarbu Państwa. Z tych wszystkich przyczyn za bezzasadny uznać należało zarzut naruszeniaart. 233 §1 k.p.c. W odniesieniu do zarzutu naruszeniaart. 365 § 1w zw. zart. 366 k.p.c.strona pozwana podnosi, iż Sąd Okręgowy powinien ograniczyć rozpoznanie sprawy jedynie w zakresie uchylenia orzeczenia przez Sąd Apelacyjny. Zdaniem pozwanego Sąd Okręgowy rozstrzygał również w części, która już się uprawomocniła. Sąd Apelacyjny doszedł do konkluzji, że zarzut ten jest częściowo zasadny, a mianowicie w zakresie fundamentów budynku B. Istotnie z treści uzasadnienia uchylonego wyroku Sądu Okręgowego w sprawie I C 1092/15 jednoznacznie wynika, że zasądzona kwota 284.311,86 zł dotyczyła wyłącznie budynku C i kotłowni. Dostrzec należy, iż Sąd Okręgowy (I C 1092/15) nie objął wyrokiem zasądzającym kwoty przeznaczonej na wykonanie fundamentów budynku B, pomimo jej obliczenia. Sąd Apelacyjny (w sprawie I ACa 129/18) stwierdzając, że istota sprawy nie została rozpoznana, mógł uchylić zaskarżony wyrok jedynie w zakresie objętym zaskarżeniem – vide:art. 378 §1 k.p.c.– zatem w realiach niniejszej sprawy - w granicach wytyczonych przez apelację pozwanego, a więc wyłącznie w zakresie punktu I, III oraz IV wyroku z dnia 12 września 2017 r. Punkt II tegoż wyroku oddalał powództwo w pozostałym zakresie. Na zakres ten składał się między innymi element w postaci fundamentów budynku B. Tym samym punkt II jako nieujęty w środku zaskarżenia objęty został powagą rzeczy osądzonej w rozumieniuart. 365 §1 k.p.c.i nie mógł być objęty ponownym orzeczeniem. Pozbawiony zasadności jest zarzut naruszeniaart. 386 § 4 i § 6 k.p.c.Sąd Okręgowy rozpoznał istotę sprawy, podał podstawę rozstrzygnięcia, którym objął roszczenie określone w pozwie. Dostrzec należy, iż Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 27 listopada 2018 roku w sposób niezwykle szczegółowy wskazał Sądowi I instancji, jakie rozważania winien uczynić, by prawidłowo rozstrzygnąć sprawę ponownie poddaną mu pod osąd. Sąd Okręgowy zbadał zagadnienia dotyczące pełnomocnictwa, wypowiedzenia dokonanego przez powódkę, ewentualnie przysługujących roszczeń oraz odniósł się do zarzutów i twierdzeń sformułowanych przez pozwanego. Biorąc pod uwagę wytyczne Sądu Apelacyjnego oraz zakres orzekania, uznać należy, iż Sąd Okręgowy nie dopuścił się zarzucanej mu obrazy przepisów. Co prawda w rozważaniach Sądu Apelacyjnego w uzasadnieniu wyroku z dnia 27.11.2018 r. znalazły się zapisy o możliwości uwzględnienia przepisówart. 742 k.c.lubart. 746 § 1 k.c., lecz rozważania te były formułowane w wyniku analizy zarzutów apelacyjnych dotyczących wyroku Sądu Okręgowego w sprawie I C 1092/15. Nie może ujść uwadze, iż konkluzja Sądu Apelacyjnego polegała na uchyleniu tegoż wyroku ze względu na nierozpoznanie istoty sprawy i tak też należy odczytywać tę część uzasadnienia Sądu Apelacyjnego, jako uargumentowanie wydanej przez siebie sentencji. Zauważyć należy, że wytyczne Sądu Apelacyjnego zobowiązujące Sąd I instancji zostały określone w następujący sposób: „w każdym przypadku Sąd dokona oceny podstaw prawnych odstąpienia od umowy i spełnienia przesłanek ich stosowania. W oparciu o powyższe ustalenia, Sąd dokona analizy roszczeń.” Nie ma żadnych obiektywnych podstaw do tego by uznać, że Sąd Okręgowy został zobowiązany do bezwzględnego uwzględnienia przepisów dotyczących zlecenia. W ocenie Sądu Apelacyjnego w niniejszym składzie orzekającym wskazania zobowiązywały jedynie do ponownej wszechstronnej analizy sprawy, w tym do analizy podstawy prawnej. Także w oparciu o inne przepisykodeksu cywilnegoniż dotyczące umowy zlecenia, w tym dotyczące nienależytego wykonania umowy. Przechodząc do zarzutów prawa materialnego, w pierwszej kolejności odnieść się należy do najistotniejszej kwestii, a mianowicie rozliczenia zawartej przez strony umowy. Zarzuty w tym zakresie podniosły obie strony postępowania. Pozwany podniósł, że brak było podstaw do uwzględnienia żądania powódki w oparciu oart. 494 k.c.Sąd I instancji zaniechał wskazania, na jakiej podstawie powodowa spółka była uprawniona do odstąpienia od umowy zawartej z pozwanym. Ponadto w ocenie pozwanego do zakończenia współpracy stron doszło z przyczyn leżących po stronie powódki, gdyż nie wywiązała się z umowy zawartej z pozwanym. Wyjaśnić wypada, że w świetle normyart. 494 § 1 k.c.strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy, a druga strona obowiązana jest to przyjąć. Strona, która odstępuje od umowy, może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również na zasadach ogólnych naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania. Przepisart. 494 k.c.określa prawa i obowiązki wyłącznie tej strony umowy wzajemnej, która od umowy odstępuje. Nie jest on więc materialnoprawną podstawą dla dochodzenia roszczenia odszkodowawczego przez drugą stronę umowy wzajemnej. Roszczeń na podstawie tego przepisu mogłaby dochodzić tylko ta strona umowy, która od niej odstąpiła (por. wyr. SN z 16.1.1998 r., I CKN 410/97). Zagadnienie odstąpienia od umowy było w toku postępowania sporne. Analiza materiału dowodowego doprowadziła Sąd Apelacyjny do konkluzji, że to powódka odstąpiła od umowy. Pozwany w toku postępowania twierdził, że odstąpienie nastąpiło z dniem wypowiedzenia przez niego pełnomocnictwa. W tym zakresie należy zgodzić się z Sądem Okręgowym, że wypowiedzenie pełnomocnictwa nie było równoznaczne z odstąpieniem od umowy, nie tylko z tej przyczyny, że pozwany tego skutku jednoznacznie nie określił, ale także dlatego, że pozwany nie wezwał powódki do wydania mu gruntu, nie podjął też żadnych kroków faktycznych zmierzających do przejęcia swojej nieruchomości. Nawet na rozprawie apelacyjnej pozwany oświadczył spontanicznie, że jego zdaniem nic nie stało na przeszkodzie, aby powódka kontynuowała prace budowlane, a jedynie w momencie zamiaru zbycia lokali miała „poprosić” pozwanego o zgodę. W tym kontekście za słuszny należy uznać pogląd, że wypowiedzenie pełnomocnictwa dla pozwanego nie oznaczało zakończenia współpracy z powódką, a jedynie miało na celu uzyskanie wpływu na sprzedaż lokali oraz na osobę nabywcy. Zaznaczyć wypada, że w świetleart. 354 § 1 i § 2 k.c.obie strony zobowiązania (zarówno dłużnik, jak i wierzyciel) powinny ze sobą współdziałać przy jego wykonaniu. Co więcej strony umowy mają obowiązek, by nie podejmować działań, które mogłyby wykonywanie zobowiązania komplikować, hamować lub utrudniać (por. Wyrok SN z 25.02.2015 r., IV CSK 297/14, LEX). Oczywistym jest, że samo wypowiedzenie pełnomocnictwa nie uniemożliwiało realizowania inwestycji – możliwe było jej dalsze realizowanie - jednakże niweczyło cel umowy, jakim niewątpliwie było wybudowanie mieszkań i podzielenie się zyskiem uzyskanym ze sprzedaży. Pozwany przestał z powódką współpracować. To dało powódce uzasadnioną podstawę do tego, by od umowy odstąpić. Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że powódka twierdziła, że nie uznała wypowiedzenia pełnomocnictwa przez pozwanego, ale dostrzec należy, że w treści wypowiedzenia z dnia 19 marca 2014 r. powódka jako jedną z przyczyn („ważne przyczyny”) wypowiedzenia wskazała właśnie wypowiedzenie pełnomocnictwa przez pozwanego. Stosowanie do normyart. 494 k.c.nie ustala się przyczyn odstąpienia, a jedynie czy odstąpienie nastąpiło. Niewątpliwie w niniejszej sprawie doszło do odstąpienia od umowy przez powódkę, dla której dalsze inwestowanie w nieruchomość pozwanego straciło całkowicie cel ekonomiczny. Ustaliwszy, że do odstąpienia od umowy doszło oraz kto odstąpienia dokonał, w dalszym ciągu w oparciu oart. 494 k.c., należy rozliczyć świadczenia związane z umową, od której odstąpiono. Nie zagłębiając się w istniejący w doktrynie spór dotyczący tego, jakie skutki wywołuje oświadczenie o odstąpieniu dla ważności samej umowy (ex tunc czy ex nunc), odnieść się należy do tego, jakie skutki wywołuje to oświadczenie dla samego rozliczenia tej umowy. Z chwilą odstąpienia od umowy powstaje bowiem ex lege pomiędzy stronami dotychczasowej umowy zobowiązanie. Wskazuje się, że roszczenie restytucyjne charakteryzuje się skutkiem wstecznym (ex tunc). Z tym stanowiskiem Sąd Apelacyjny w pełni się zgadza. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy należy mieć przy tym na uwadze granice zaskarżenia, o których mowa była powyżej. Świadczeniem, które należy rozliczyć, jest wybudowanie budynku C oraz koniecznej infrastruktury. Wskazać także należy, że w sprawie nie ma podstaw, zdaniem aktualnego składu orzekającego, do stosowania odpowiednio w kontekście umowy stron przepisów o zleceniu w zakresie rozliczenia świadczenia strony powodowej. Rację na Sąd Okręgowy, że w tym zakresie należało stosować przepisy ogólne o umowach wzajemnych w zakresie ich wykonania i skutków niewykonania. Jedynie bowiem w kontekście zapisów o pełnomocnictwie umowa ma charakter umowy zlecenia. Natomiast brak jest takich cech w zakresie świadczenia powódki. Przede wszystkim w zakresie świadczenia strony powodowej umowa stron miała charakter umowy rezultatu, a nie starannego działania, co już dyskwalifikuje stosowanie do niej norm dotyczących zlecenia. Nadto, biorąc pod uwagę treść umowy, strona powodowa była jednocześnie inwestorem i wykonawcą, gdyż budowała obiekty w swoim imieniu i na swoją rzecz, a nie na rzecz pozwanego. Bez wątpienia świadczenie, które miał uzyskać pozwany w wykonaniu tej umowy było świadczeniem pieniężnym, pochodzącym ze sprzedaży udziałów w gruncie oraz z zysku z tytułu zwiększenia wartości nieruchomości, na skutek jej uzbrojenia i zabudowania. Ta konstatacja koreluje z twierdzeniami pozwanego, że strony negocjowały przystąpienie pozwanego do spółki, jednak ostatecznie nie doszły w tej kwestii do porozumienia. Brak jest więc także możliwości zastosowania do umowy stron przepisów o umowie o dzieło czy też o roboty budowlane. Powódka budując obiekty była bowiem jednocześnie i zamawiającym (inwestorem) i wykonawcą. Zastosowaną więc przez Sąd Okręgowy normę prawnąart. 494 k.c.do oceny skuteczności odstąpienia od umowy należy więc uznać za całkowicie słuszną. Sąd Apelacyjny, posiłkując się zebranym materiałem dowodowym, w szczególności kosztorysowymi wartościami robót podanymi przez biegłego w sporządzonej przez niego opinii, ustalił, że wartość nakładów do rozliczenia z tytułu wybudowania obiektów to 151.966,79 zł (k. 1950) oraz wartość nakładów na wykonanie prac projektowych do rozliczenia to 59.256,48 zł (k. 1953), łącznie 211.223,27 zł. Od tej kwoty odjąć należy następujące wartości: wartość fundamentów budynku(...)(30.957,65 zł) jako roszczenia prawomocnie oddalonego wyrokiem z dnia 12 września 2017 r., koszt budowy ogrodzenia żelbetonowego (13.698,73 zł), które wg biegłego nadaje się jedynie do rozbiórki, a więc jego wartość jest zerowa, koszt rozbiórki ogrodzenia (8.382,15 zł) jako świadczenia zmniejszającego wartość poczynionych przez powódkę nakładów oraz koszt usunięcia wad kotłowni (4.992,16 zł), na które składają się instalacje technologiczne kotłowni (460,43 zł), stolarka okienna i drzwiowa (1.316,51 zł) oraz koszt uzyskania decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego (3.215,22 zł), a by wyeliminować samowolę budowlaną, powstałą na skutek odmiennego posadowienia obiektu niż wskazany w projekcie i pozwoleniu na budowę. Rację ma bowiem strona powodowa, że brak jest podstaw do przyjęcia, że powinna ona ponosić koszt postawienia nowego ogrodzenia, skoro doszło do skutecznego odstąpienia od umowy. Konsekwencją jednak tego stanowiska jest konieczność przyjęcia, że świadczenie powódki nie ma jakiejkolwiek wartości. Po odjęciu powyższych kosztów, kwota, która podlega zasądzeniu na rzecz powódki, wynosi 154.759,97 zł, o czym orzeczono w punkcie I sentencji. Odnosząc się do zarzutów pozwanego w zakresie przedawnienia, wskazać należy, że dopóki trwa umowa wiążąca strony, nie istnieje obowiązek zwrotu świadczenia, jakikolwiek by nie obowiązywał okres przedawnienia. Wyjaśnić się godzi, że początek okresu przedawnienia należy liczyć od momentu, kiedy świadczenie stało się wymagalne, zgodnie z treściąart. 120 §1 k.c.. Świadczenie w rozpoznawanej sprawie stało się wymagalne najwcześniej z dniem odstąpienia od umowy. Strona powodowa nie dysponowała dowodem doręczenia pisma z dnia 19 marca 2019 r., lecz dysponowała pismem pozwanego, w którym przyznaje, że w dniu 5 kwietnia 2014 r. znał treść oświadczenia powódki o odstąpieniu od umowy. Stąd też w tych okolicznościach brak jest podstaw do przyjęcia, że doszło do przedawnienia roszczenia. Kończąc, Sąd Apelacyjny podzielił pogląd strony powodowej, że roszczenie o zwrot świadczenia zaktualizowało się po wezwaniu do zapłaty i opóźnienie powstało z dniem wymagalności tego wezwania. Inaczej niż Sąd Okręgowy, Sąd Apelacyjny przyjął, że odsetki należy liczyć nie od dnia sporządzenia opinii, tylko na dzień, kiedy roszczenie stało się wymagalne, z uwzględnieniem, że powódka domagała się odsetek od dnia wytoczenia powództwa tj. od 4 kwietnia 2014 r. Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny w oparciu o przepisart. 386 § 1 k.p.c.zmienił zaskarżone orzeczenie jak w punkcie I. sentencji wyroku. W pozostałym zakresie obie apelacje jako niezasadne na podstawieart. 385 k.p.c.podlegały oddaleniu, o czym orzeczono w punkcie drugim sentencji. Zmiana orzeczenia Sądu I instancji wymagała korekty w zakresie kosztów postępowania przed Sądem I instancji. Kierując się zasadą unormowaną wart. 100 k.p.c.w zw. zart. 108 § 1 zd. 2 k.p.c., ustalono, że powódka wygrała sprawę w 34%, a pozwany w 66%, przy czym szczegółowe wyliczenie kosztów procesu, w tym kosztów poprzednich instancji odwoławczych, pozostawiono referendarzowi sądowemu w sądzie pierwszej instancji. O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na zasadzieart. 100 k.p.c., biorąc pod uwagę nie tylko fakt, że każda ze stron częściowo wygrała swoją apelację, ale przede wszystkim ratio legis tego przepisu. Stąd też rozstrzygając o tych kosztach, sąd odwoławczy porównał wartość świadczeń jakie na skutek apelacji każda ze stron zyskała i uznał, że de facto, choć nie wynika to z treści sentencji ani wartości przedmiotu zaskarżenia, do której nie wlicza się wartości odsetek, każda ze stron wygrała apelację w połowie. SSA Zb. Ciechanowicz SSA E. Buczkowska-Żuk SSA A. Kowalewski
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2021-11-24' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Zbigniew Ciechanowicz - Edyta Buczkowska-Żuk - Artur Kowalewski legal_bases: - art. 560 § 1, art. 635, 636 § 1 i art. 640 k.c. - art. 386 § 4 i § 6 k.p.c. - art. 25 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: St. sekr. sąd. Magdalena Goltsche signature: I ACa 333/21 ```
151510000000503_I_C_000123_2019_Uz_2021-04-20_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 123/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 kwietnia 2021 roku Sąd Okręgowy w Częstochowie I Wydział Cywilny w następującym składzie: Przewodniczący: SSO Lidia Dudek Protokolant: Agata Płaczkowska po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2021 roku w Częstochowie na rozprawie sprawy z powództwa(...)wW. przeciwkoA. R. (1),J. R.iB. R. o zapłatę 1 uchyla nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym w dniu 13 lutego 2019 r. Sądu Okręgowego wC.w sprawie sygn. akt I Nc(...)i powództwo oddala w całości; 2 nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego wC.kwotę 2909,85 zł (dwa tysiące dziewięćset dziewięć złotych osiemdziesiąt pięć groszy) tytułem wydatków poniesionych przez Skarb Państwa; 3 zasądza od powoda solidarnie na rzecz pozwanych kwotę 5417 zł (pięć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu. I C 123/19 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 28 stycznia 2019 roku powód(...)wW.wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanychJ. R.iD. R.kwoty 75 697,44 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu i kosztami postępowania. W uzasadnieniu wskazał, że wierzytelność wynika z umowy bankowej zawartej przez pozwanych z pierwotnym wierzycielem w dniu 31 stycznia 2003 roku. Zabezpieczeniem kredytu było hipoteka kaucyjna do kwoty 148 500 złotych. Pozwani nie wywiązali się z ciążącego na nich zobowiązania. Bank wystawił bankowy tytuł egzekucyjny, opatrzony klauzulą wykonalności, na postawie którego komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Częstochowie prowadził egzekucje. Następnie pierwotny wierzyciel zbył wierzytelność na rzecz powoda. Wezwanie do zapłaty nie przyniosło rezultatu. W dniu 13 lutego 2019 roku Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym. Pozwani wnieśli zarzuty od nakazu zapłaty, wnosząc o jego uchylenie i oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu podnieśli zarzut przedawnienia, wskazując, że roszczenie podlega przedawnieniu z upływem 3 letniego. Okres ten należy liczyć od 30 sierpnia 2021 roku a zatem termin upłynął z dniem 31 sierpnia 2015 roku. Skutki przerwania biegu przedawnienia przez wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego dotyczą tylko pierwotnego wierzyciela. W toku dalszego postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska. Sąd ustalił, co następuje: W dniu 31 stycznia 2003 rokuD. R.iJ. R.zawarli z(...)Spółką Akcyjną wW.umowę nr (...)o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych(...)waloryzowany kursem CHF. Na mocy tej umowy bank udzielił kredytobiorcom kredytu w kwocie 75 000 złotych przeznaczonego na dokończenie budowy domu jednorodzinnego wC.. W § 7 dotyczącym warunków udzielenia kredytu wskazano, że kredyt jest waloryzowany kursem kupna waluty w CHF wg tabeli kursowej(...)S.A. Kwota kredytu wyrażona w CHF jest określona na podstawie kursu kupna walut w CHF z tabeli kursowej z dnia i godziny i uruchomienia kredytu. W § 11 dotyczącym oprocentowania kredytu wskazano, że kredyt jest oprocentowany według zmiennej stopy procentowej. W ust. 2 postanowiono, że zmiana wysokości oprocentowania kredytu może nastąpić w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju, którego walutą jest podstawą waloryzacji. § 12 dotyczył spłaty kredytu i wysokości rat. Kredytobiorcy zobowiązali się spłaty kredytu w miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych zgodnie z harmonogramem. W ust. 5 postanowiono, że raty kapitałowo-odsetkowe oraz raty odsetkowe są spłacane w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50. Zabezpieczeniem kredytu była hipoteka kaucyjna do kwoty 112 500 złotych na nieruchomości położonej wC.przyulicy (...). Wypłata kredytu miała nastąpić w trzech transzach po 18 000, 31 500 i 25 500 złotych. W dniu 22 października 2003 roku strony zawarły aneks do umowy na mocy którego kredyt zwiększono do kwoty 99 000 złotych natomiast hipotekę na nieruchomości podwyższono do kwoty 148 500 złotych. Dowód: umowa kredytu k. 13-21, aneks k. 22-23, wniosek o udzielenie kredytu mieszkaniowego k. 24-27, wniosek o wpis hipoteki kaucyjnej k. 31, oświadczenie k. 32. Przed zawarciem umowy kredytuD. R.iJ. R.zostali zapewnieni, że kredyt jest opłacalny. Nie informowano, że kursu może wzrosnąć. Bank nie proponował kredytu w złotówkach. Umowa została przedstawiona przy jej podpisaniu. Dowód: zeznania pozwanejJ. D.k. 221 zapis protokołu rozprawy z dnia 30 października 2019 roku od 00:12:59 do 00:24:11. Pozwani zalegali z zapłatą należności wynikających z tytułu zawartej umowy wobec czego Bank pismami z dnia 3 lipca 2012 roku wezwałD. R.iJ. R.do zapłaty kwoty 439,73 CHF. Dowód: wezwania do zapłaty k. 40-41, książka nadawcza k. 42-44, historia kredytu k. 114. W dniu 11 czerwca 2013 roku(...)Spółka Akcyjna wW.wystawił bankowy tytułu egzekucyjny nr(...)w którym stwierdził, żeD. R.iJ. R.są dłużnikami banku z tytułu umowy o kredyt hipoteczny a zobowiązanie wynosi 75 365,768 złotych z tytułu należności głównej i 3 964,66 złotych z tytułu odsetek umownych naliczonych od 3 maja 2012 roku do 11 czerwca 2013 roku. Dowód: bankowy tytułu egzekucyjny k. 45. Postanowieniem z dnia 30 września 2013 roku Sąd Rejonowy wC.nadał klauzulę wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr(...). Dowód: postanowienie k. 46-47. Na podstawie uzyskanego tytułu wykonawczego(...)Spółka Akcyjna wW.– następca prawny banku udzielającego kredytu – wszczął postępowanie egzekucyjne przeciwkoD. R.iJ. R.. Dowód: zawiadomienie o wszczęciu egzekucji k. 48. W dniu 14 marca 2018 roku(...) Spółka AkcyjnawW.zawarł z(...)wW.umowę przelewu wierzytelności opisanych w załączniku do umowy, w tym wierzytelność z tytułu umowy kredytu hipotecznego zawartej zD. R.iJ. R.. Pismem z dnia 28 marca 2018 roku dłużnicy zostali powiadomieni o przelewie oraz wezwał ich do zapłaty kwoty 76 864, 12 złotych. Dowód: umowa przelewu k. 49-50, aneks k. 51-53, wykaz wierzytelności k. 55-59, zawiadomienie o przelewie i wezwanie do zapłaty k. 104-109. Pismem z dnia 12 czerwca 2018 roku pozwanaJ. R.wniosła o rozłożenie zaległości na raty. Powód odmówił spłaty w systemie ratalnym proponując taką możliwość po uiszczeniu kwoty nie niższej od 66 000 złotych. Dowód: pismoJ. R.k. 112, pismo powoda k. 113. W dniu 15 maja 2019 roku zmarł pozwanyD. R.a jego spadkobiercami są dzieciB. R.,A. R. (2)oraz żonaJ. R.. Dowód: akt zgonu k. 197, odpisy aktów urodzenia k. 198-199, oświadczenia k. 200-202, akt poświadczenia dziedziczenie k. 213-218. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów prywatnych złożonych przez strony do akt postępowania, których autentyczności oraz mocy dowodowej żadna ze stron nie podważała. W ocenie Sądu wyznaczają one zakres okoliczności spornych, które sprowadzały się przede wszystkim do zagadnień prawnych, a nie ustaleń faktycznych. Zeznania pozwanej były wiarygodne. Dano jej wiarę, iż umowa nie mogła być negocjowana. Potwierdza to posługiwanie się przez pozwanego wzorcem umowy, który po uzupełnieniu o parametry kredytu, był przedstawiany kredytobiorcy do podpisania. Wobec stwierdzenia przez Sąd nieważności umowy opinia biegłego nie miała znaczenia dla sprawy. Sąd zważył, co następuje: Powództwo nie podlegało uwzględnieniu wobec czego nakaz zapłaty należało uchylić i powództwo oddalić. W zakresie niezbędnym do rozstrzygnięcia sporu stan faktyczny nie był sporny, a rozbieżności dotyczyły oceny skutków powszechnie znanego problemu systemowego, wynikłego z wprowadzenia na rynek kredytów z wykorzystaniem mechanizmu odwołującego się spłaty kredytu według innych walut i na podstawie kursów ustalanych przez kredytujące banki. Natomiast banki odnosiły się w rozliczeniach do obcej waluty jako podstawy finansowania, by umożliwić udzielenie kredytów gdyż oferowanie kredytów w złotówkach było obciążone koniecznością stosowania wyższego oprocentowania ze względu na słabość waluty krajowej. W ocenie Sądu postanowienia umowy dają podstawy do stwierdzenia nieważności umowy na podstawieart. 3851§ 2 k.c.w zw. zart. 58 § 3 k.c. Postanowienia zawarte w § 7 ust. 1, § 12 ust. 5, § 11 ust. 2 dotyczą głównych świadczeń stron wobec czego należy uznać, że umowa jest w całości nieważna bowiem ich brak powoduje, że umowa pozbawiona jest podstawowych elementów od których zależy jej ważność. Zdaniem Sądu umowa bez tych zapisów nie spełnia warunków umowy kredytu unormowanej wart. 69 Prawa bankowego. Należy wskazać, że powód nie powoływał się na inną podstawę prawną niż wskazana w pozwie umowa kredytu. Upadek umowy pociąga za sobą także upadek hipoteki wobec jej akcesoryjnego charakteru. Zgodnie z art. 94 ustawy księgach wieczystych i hipotece, wygaśnięcie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką pociąga za sobą wygaśnięcie hipoteki, chyba że z danego stosunku prawnego mogą powstać w przyszłości kolejne wierzytelności podlegające zabezpieczeniu. Powód nie może zatem powoływać się na art. 77 tej ustawy. Wobec powyższego orzeczono na podstawieart. 493 § 4 k.p.c. O kosztach rozstrzygnięto na podstawie 98§ 1 k.c.i zasądzono od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kwotę 5417 złotych, na którą składa się wynagrodzenie pełnomocnika i opłata skarbową od pełnomocnictwa. Ponadto Sąd nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Częstochowie kwoty 2909,85 złotych tytułem wydatków poniesionych tymczasowo w tytułu kosztów wynagrodzenia biegłego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Częstochowie date: '2021-04-20' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Lidia Dudek legal_bases: - art. 58 § 3 k.c. - art. 69 Prawa bankowego - art. 493 § 4 k.p.c. recorder: Agata Płaczkowska signature: I C 123/19 ```
154500000003527_VII_AGa_000378_2018_Uz_2018-06-20_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII AGa 378/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 czerwca 2018 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VII Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSA Ewa Zalewska Sędziowie:SA Jan Szachułowicz (spr.) SA Dorota Wybraniec Protokolant:sekr. sądowy Katarzyna Mikiciuk po rozpoznaniu w dniu 20 czerwca 2018 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaJ. S. przeciwko(...) S.A.wW. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 3 listopada 2016 r., sygn. akt XVI GC 1949/13 I zmienia zaskarżony wyrok częściowo: a w punkcie 1 (pierwszym) w ten sposób, że zasądza od(...) S.A.wW.na rzeczJ. S.kwotę 290 591,60 zł (dwieście dziewięćdziesiąt tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt jeden złotych sześćdziesiąt groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 18 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty i oddala powództwo w pozostałym zakresie; b w punkcie 2 (drugim) w ten sposób, że zasądza od(...) S.A.wW.na rzeczJ. S.kwotę 23 012 zł (dwadzieścia trzy tysiące dwanaście złotych ) tytułem zwrotu kosztów procesu; c w punkcie 3 (trzecim) w ten sposób, że kwotę 50,15 zł (pięćdziesiąt złotych piętnaście groszy) nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie od(...) S.A.wW.; II oddala apelację w pozostałym zakresie; III zasądza od(...) S.A.wW.na rzeczJ. S.kwotę 23 895 zł (dwadzieścia trzy tysiące osiemset dziewięćdziesiąt pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt: VII AGa 378/18 UZASADNIENIE Powód -J. S., prowadzący działalność gospodarczą pod nazwąPPHU (...)J. S.weW.w dniu 15 listopada 2013 r. wniósł pozew o zapłatę kwoty 315 890,40 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu powód wskazał między innymi, że łączyła go z pozwanym umowa o współpracę handlową, w ramach której sprzedawał pozwanemu swoje produkty. Powód podał, że pozwany, poza marżą handlową, wprowadził również obowiązek uiszczania innych opłat, z tytułu których pozwany wystawił powodowi faktury VAT na kwotę 290 591,60 zł, a płatność odbywała się w formie potrącenia. Zdaniem powoda, płatności te stanowiły inne niż marża handlowa opłaty, tzw. opłaty półkowe, które zostały zdefiniowane w art. 15 ust. 1 pkt. 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Powód wskazał, iż opłaty te nie podlegały negocjacjom, ustalane były jednostronnie przez pozwanego, a zawarcie umowy sprzedaży z pozwanym było uzależnione od przyjęcia przez powoda zobowiązania. Powód wniósł również o zasądzenie od strony pozwanej odsetek w wysokości 1 335,80 zł za 2010 r. i 23 963,04 zł za 2011 r. Uzasadniając to roszczenie powód podał, że w umowie zawartej pomiędzy stronami pozwany określił dłuższy niż wynikający z ustawy termin płatności – 47 dni. Z tego względu powód żąda, zgodnie zart. 5 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, odsetek ustawowych naliczonych od 30 dnia po spełnieniu świadczenia według zestawienia, które stanowi załącznik do pozwu. Pozwany -(...) S.A.wW.wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania podnosząc między innymi, że usługi zakwestionowane przez powoda należą współcześnie do usług świadczonych przez sieci handlowe. Oferowane stronie powodowej usługi polegały na promocji marki lub nazwy i oparte były na posiadaniu przez pozwanego wiedzy na temat indywidualnych preferencji każdego klienta. Wiedza, umiejętności i doświadczenie pozwalały na zwiększenie sprzedaży określonych towarów. W ocenie pozwanego, zakaz przewidziany w art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji należy ograniczać tylko do takich zachowań, które wyraźnie za samo przyjęcie towaru do sprzedaży przewidują opłaty. Sieć handlowa wykonała określone usługi na zlecenie sprzedawcy towaru i usługi te przyniosły dostawcy korzyść ekonomiczną. Wyrokiem z dnia 3 listopada 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo, zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 7 217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 50,15 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa. Orzeczenie to oparte zostało na następujących ustaleniach i rozważaniach. Strony od 1999 r. do 2013 r. łączyła współpraca handlowa, która polegała na tym, że powód sprzedawał pozwanemu towar zaliczany do gamy produktów rybnych (w tym produkty puszkowane, takie jak filety z makreli) w celu ich odsprzedaży w sklepach należących do sieci(...). Strony łączyła umowa o współpracę handlową nr(...)z dnia 12 stycznia 2009 r. (z załącznikami i aneksami), której przedmiotem była regulacja zasad szeroko rozumianej współpracy handlowej w zakresie dostaw towarów do placówek handlowych lub magazynu sieci(...)oraz usług świadczonych przez pozwanego na rzecz powoda. W załączniku nr 1.1. do powyższej umowy, zatytułowanym „Informacje ogólne” zawarto definicje świadczonych przez(...)w ramach współpracy usług, zgodnie z którymi: 1)usługa (...)to usługa polegająca na opracowaniu projektu koncepcji dostosowania asortymentu dostawcy do wymagań nowego lokalnego rynku (lokalizacji nowej placówki handlowej zamawiającego) na bazie identyfikacji podstawowych grup klientów oraz czynników najsilniej kształtujących świadomość klientów (usługa (...)1a); usługa ta może również dotyczyć aktualizacji wyżej wymienionego opracowania, jeśli parametry rynkowe ulegną zmianie (usługa (...)1b), 2) zarządzanie budżetem marketingowym to usługa wykonywania przez zamawiającego w związku z posiadanym przez niego doświadczeniem dotyczącym rynku zbytu towarów oferowanych przez dostawcę, preferencjach/zachowaniach klientów, posiadanymi informacjami o obecnej sytuacji na takim rynku, a także wiedzą o aktualnym postrzeganiu firmy dostawcy oraz wizerunku marek dostawcy, polegająca na zarządzaniu portfelem działań promocyjnych i reklamowych dostawcy poprzez decyzje o doborze odpowiednich środków marketingowych w celu wspierania promocji i reklamy dostawcy w punktach sprzedaży zamawiających oraz stosowaniu tych środków; w szczególności usługa ta polega na udostępnianiu powierzchni w placówkach handlowych zamawiającego do ekspozycji plakatów lub innych materiałów przekazywanych przez dostawcę, udostępnianiu powierzchni w placówkach handlowych zamawiającego celem umożliwienia przeprowadzenia przez dostawcę promocji towarów w formie degustacji, prezentacji, animacji, umieszczenie dodatkowej wkładki o produktach/marce dostawcy w gazetce wydawanej przez zamawiającego, umieszczanie informacji o produkcie na stałym nośniku reklamy lub tematycznym katalogu wydawanym przez zamawiającego, dystrybucję dostarczonych przez dostawcę materiałów reklamowych, wyeksponowanie logo/ marki towaru dostawcy, przygotowanie planu promocji gazetowych i innych, reklamę w gazetce, drukowanie informacyjnych gazetek z produktami/markami dostawcy, dystrybucję gazetek, umieszczenie logo dostawcy i/lub reklamy produktów dostawcy na stronie intranetowej, inne formy reklamujące produkt lub/i markę dostawcy; usługa ta dotyczyła wyłącznie działań marketingowych podejmowanych wyłącznie w oparciu o decyzję zamawiających; jakiekolwiek dodatkowe działania zlecane przez dostawców miały być przedmiotem odrębnych ustaleń, 3) rabat potransakcyjny oznaczał rabat udzielany przez dostawcę za dany okres w wysokości wynikającej z przemnożenia ustalonego procentu przez obrót zrealizowany w tym okresie. W załączniku nr 1.3. do powyższej umowy -(...) Handlowe i (...)wskazano, że podpisując załącznik nr 1.4. do umowy - „Porozumienie o warunkach handlowych” dostawca zleca zamawiającemu wykonanie m.in. usługi zarządzania budżetem marketingowym,usługi (...)iusługi (...). Usługa zarządzania budżetem marketingowym miała być wykonywana w sposób ciągły, a wynagrodzenie za jej wykonanie było określone jako procent od obrotu. Wynagrodzenie za ww. usługę miało być naliczane w stosunku miesięcznym. Formą rozliczenia należności zamawiającego z tytułu realizacji umowy było potrącenie wierzytelności zamawiającego wobec dostawcy z wierzytelnościami dostawcy wobec zamawiającego. W pkt 18 załącznika wskazano, że rozliczenie przyznanych przez dostawcę rabatów potransakcyjnych nastąpi na podstawie noty obciążeniowej, która z kolei była podstawą do dokonania potrącenia wierzytelności zamawiającego wobec dostawcy z wierzytelności dostawcy wobec zamawiającego. Ponadto w pkt 31 załącznika nr 1.3. do umowy strony ustaliły, że agent płatności każdorazowo udostępni dostawcy za pośrednictwem Internetu specyfikację płatności. Niezależnie od tego, specyfikacja zostanie przesłana przez agenta płatności zgodnie ze wskazaniem dostawcy: drogą elektroniczną na podany przez dostawcę w umowie adres elektroniczny lub numer faxu albo listem na adres pocztowy dostawcy. Jeżeli dostawca nie otrzyma lub nie jest w stanie pobrać samodzielnie specyfikacji do przelewu, wówczas zobowiązany jest w ciągu 14 dni od otrzymania przelewu zwrócić się do agenta płatności lub do zamawiającego o ponowne przesłanie specyfikacji pod rygorem uznania, że specyfikacja została przez dostawcę odebrana; nadto specyfikacja przelewu stanowi skuteczne oświadczenie o potrąceniu wzajemnych zobowiązań i wierzytelności. Na podstawie „Porozumienia o Warunkach Handlowych”, obowiązującego od 1 stycznia 2009 r., strony ustaliły, że wartość rabatu potransakcyjnego będzie wynosić 2,5% z miesięcznym okresem rozliczeniowym,usługa (...)1a miała wynosić 15 000 zł, a(...)1b 7 500 zł, usługa zarządzania budżetem marketingowym wynosiła 11% obrotu w rocznym okresie rozliczeniowym. Powód nie miał możliwości negocjowania treści umów. Warunki dotyczące współpracy ramowej, a także różnego typu budżetów, opłat za funkcjonowanie na półce, premii i usług były przygotowane z góry przez sieć(...)i nie mogły podlegać modyfikacjom. W toku współpracy marża pozwanego podniosła się z 8% do 30%. Rezygnacja z usług zarządzania budżetem marketingowym oznaczała w efekcie brak zamówień ze strony pozwanego. Usługa zarządzania budżetem marketingowym była realizowana w ten sposób, że pozwany sporadycznie umieszczał produkty powoda w gazetkach reklamowych (w skali roku w 5 na 26 gazetek wydawanych co dwa tygodnie). Akcja promocyjna zaczynała się we wtorek i trwała do poniedziałku. W gazetce prezentowano produkt, np. puszkę filetów z makreli oraz jej cenę przed i po promocji, brak było logo powoda. Dostawca kontaktował się z osobami z ramienia(...)odpowiedzialnymi za tworzenie gazetki i składał propozycje produktu, który miał się znaleźć w gazetce. Dostawca nie miał pewności co do cyklicznego ukazywania się jego produktów w gazetce. Czynnikiem warunkującym umieszczenie produktu w gazetce był rabat promocyjny, jaki dawał dostawca oraz marża, którą obniżało(...). Opłata za gazetkę była rozliczana z budżetu marketingowego, w ramach którego były organizowane przez pozwanego również inne akcje promocyjne, jak wystawienia paletowe, polegające na tym, że artykuł był eksponowany na końcu lub początku ciągu komunikacyjnego alei sklepowej. Opłata(...)1 miała de facto charakter opłaty za otwarcie nowych hal(...)lub modernizację już istniejących. Koszty z tym związane były przerzucone na powoda i innych dostawców. Tytułem usługi zarządzania budżetem marketingowym sieć(...)wystawiła na rzecz powoda faktury VAT na łączną kwotę 210 792,10 zł. Tytułem rabatu potransakcyjnego sieć(...)wystawiła na rzecz powoda noty obciążeniowe na łączną kwotę 42 899,55 zł. Tytułemusługi (...)1b sieć(...)wystawiła na rzecz powoda faktury VAT na łączną kwotę 18 450 zł. Tytułemusługi (...)1a sieć(...)wystawiła na rzecz powoda fakturę VAT na kwotę 18 450 zł. W lipcu 2013 r. powód podejmował próby zmiany warunków współpracy z(...)przedstawiając propozycję skrócenia terminu płatności za faktury, rezygnacji z rabatu potransakcyjnego,usług (...)oraz budżetu potransakcyjnego, pozostawienia budżetu marketingowego w wysokości 14%. Powód przedstawił też nowy cennik produktów. Strona pozwana nie wyraziła zgody na przedstawione przez powoda nowe warunki współpracy i w związku z tym, w dniu 19 września 2013 r., powód wypowiedział umowę o współpracę handlową ze skutkiem na 31 grudnia 2013 r., wskazując na stale zmniejszającą się wartość obrotów pomiędzy stronami, regularne zwiększanie kosztów i obciążeń związanych z realizacją współpracy oraz brakiem możliwości negocjowania umowy. Pismem z dnia 26 września 2013 r. powód wezwał(...)do zapłaty kwoty 906 152,32 zł tytułem pobrania opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży, innych niż marża handlowa, tak zwanych opłat półkowych oraz 37 645,66 zł tytułem odsetek na podstawieart. 5 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Płatność tę(...)miało dokonać na rzecz powoda przelewem w terminie 7 dni. Pozwany nie dokonał zapłaty tej kwoty. Pomimo prób negocjacyjnych pomiędzy stronami, powód podtrzymał swoje stanowisko oraz w dalszym ciągu domagał się zapłaty zgłoszonych roszczeń. Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, których prawdziwość i autentyczność nie budziły wątpliwości i które nie były kwestionowane przez strony. Nadto oparł swoje ustalenia na zeznaniach świadków dając wiarę zeznaniomP. J.,D. L.,P. K. (1),J. G.oraz zeznaniach powoda, który szczegółowo opisał świadczone przez pozwanego usługi, ponoszone z tego tytułu opłaty oraz wskazał na przyczyny zakończenia współpracy pomiędzy stronami. Zeznania świadkaJ. G.dodatkowo wskazały na procedurę rozliczeniową oraz opisały akcje promocyjne, tj. umieszczenie produktów powoda w gazetce oraz umieszczanie ich na sklepowych ekspozycjach. Natomiast świadekP. J.odniósł się dousług (...)i kwestii związanych z rozliczaniem z tego tytułu. Ponadto opisał okoliczności związane z rozpoczęciem współpracy stron. ŚwiadekD. L.szczegółowo opisał proces powstawania gazetki promocyjnej, wskazując na procedurę z związaną z jej realizacją i rozliczeniem kosztów. Sąd Okręgowy nie dał wiary zeznaniom świadkaA. W.. Świadek posiadała jedynie ogólną wiedzę co do współpracy stron, w tym jakie produkty powód sprzedawał sieci pozwanego. Ponadto świadek zaprzeczała swoim zeznaniom, wskazując najpierw, iż nie była odpowiedzialna za część gazetki reklamowej, w której umieszczane były produkty powoda, a następnie że nie przypomina sobie, by powód kwestionował świadczenia usługi marketingowej. W ocenie Sądu Okręgowego, zeznania tego świadka okazały się wewnętrznie sprzeczne i nieprzydatne przy ustaleniu stanu faktycznego sprawy. Za nieprzydatne Sąd Okręgowy uznał zeznania świadkaP. F.orazS. S..P. F.w sposób ogólny i teoretyczny opisał schemat współpracy(...)z dostawcami, przy czym świadek nie był w stanie wskazać szczegółów propozycji składanych powodowi i przebiegu negocjacji pomiędzy stronami, a także przeprowadzanych na rzecz powoda akcji promocyjnych. NatomiastS. S.nie kojarzył powoda, a ponadto, jak sam wskazał, koordynował pracę działu, który rozliczał warunki handlowe pod względem technicznym, a nie merytorycznym. Sąd Okręgowy oddalił wniosek dowodowy pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny księgowości i rachunkowości na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew, tj. (i) ustalenia rozmiaru zubożenia powoda, ewentualnie ustalenia wysokości szkody poniesionej przez powoda wynikającej z faktu dokonania zapłaty na rzecz pozwanego kwot wskazanych na fakturach, z uwzględnieniem faktu, iż powód odliczył VAT ujęty w tych fakturach, a kwotę netto zaliczył do kosztów uzyskania przychodów oraz (ii) ustalenia rozmiaru wzbogacenia pozwanego wynikającego z faktu otrzymania przez niego zapłaty kwot wskazanych na fakturach z uwzględnieniem okoliczności, iż pozwany VAT ujęty w fakturach rozliczył jako podatek należny, a kwotę netto uwzględnił w przychodach podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych. Zdaniem Sądu Okręgowego, wniosek ten w płaszczyźnie okoliczności ustalonych za pomocą zeznań świadków i dokumentów nie mógł mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Do końcowego wyliczenia wysokości korzyści osiągniętych przez pozwanego z tytułu opłat innych niż marża handlowa nie są potrzebne wiadomości specjalne, wyliczenie należności mogło zostać dokonane przez Sąd na podstawie dokumentów, które zostały przedstawione przez powoda. Przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego nie było celowe także w zakresie, w jakim powód nie przedstawił dokumentów rozliczeniowych, tj. faktur i specyfikacji płatności, z których stosownie do postanowień umowy o współpracę miała wynikać dokonana kompensata należności. Sąd Okręgowy oddalił również wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny marketingu handlowego i planowania sprzedaży na okoliczność (i) poziomu rozpoznawalności rynkowej oraz produktów powoda oraz ustalenia poziomu zbywalności tych produktów bez działań intensyfikujących sprzedaż oraz (ii) na okoliczność rzeczywistego wykonania przez pozwanego na rzecz powoda usług zarządzania budżetem marketingowym oraz innych usług, a także na okoliczność (iii) wskazania realnej wartości rynkowej wykonanych przez pozwanego na rzecz powoda usług. W niniejszym postępowaniu kwestią sporną pomiędzy stronami i mającą znaczenie prawne było, czy pozwany w ogóle wykonuje na rzecz powoda usługi przewidziane zawartą umową, w tym usługę w postaci akcji reklamowych i promocyjnych, czy też zapisy umowne o niej są jedynie zasłoną dla pobierania dodatkowych opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży. Bez znaczenia natomiast była okoliczność, czy akcje te odnoszą dla powoda wymierny skutek. Przeprowadzenie zatem dowodu na okoliczność wskazaną przez pozwanego było w niniejszym postępowaniu niecelowe. Co do zaś punktu (ii) tezy dowodowej, to tak zakreślona teza zmierza w istocie do przeprowadzenia przez biegłego oceny prawnej czynności podejmowanych przez pozwanego pod kątem, czy wypełniają one cechy wykonywania usług marketingowych. Dokonywanie tego typu ocen nie jest zaś domeną biegłych lecz Sądu. Ponadto udowodniony zakres czynności faktycznie wykonanych nie uzasadniał kwalifikacji tych działań jako wyczerpujących znamiona usług świadczonych na rzecz i w interesie dostawcy i w związku z tym odwoływanie się we wnioskowanym zakresie do wiadomości specjalnych nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Okręgowy oddalił również wniosek pozwanego o zobowiązanie powoda w trybieart. 248 § 1 k.p.c.do przedstawienia ksiąg i ewidencji podatkowych powoda prowadzonych na potrzeby rozliczeń podatkowych w zakresie podatku od towarów i usług za poszczególne miesiące w latach 2010 – 2011, deklaracji podatkowych VAT -7 złożonych przez powoda do właściwego urzędu skarbowego za poszczególne miesiące w latach 2010 – 2011 oraz zeznań rocznych złożonych przez powoda w zakresie podatku dochodowego za lata podatkowe 2010 – 2011. Okoliczność ujęcia przez powoda wymienionych w pozwie not i faktur w jego księgach rachunkowych i zaliczenia w poczet kosztów uzyskania przychodu oraz odliczenie naliczonego podatku VAT nie może stanowić podstawy do ustalenia, iż pozwany wykonywał na rzecz powoda usługi wskazane w notach i fakturach oraz że powód akceptował warunki współpracy. Tym samym nie wyklucza to zakwalifikowania pobierania spornych opłat jako czynu nieuczciwej konkurencji. Sąd Okręgowy wskazał, że powód dochodził od strony pozwanej zapłaty kwoty z tytułu bezprawnie uzyskanej korzyści z tytułu dokonania przez pozwanego czynu nieuczciwej konkurencji polegającego na obciążeniu powoda fakturami za usługę zarządzania budżetem marketingowym, usługi zarządzania relacjami z klientem zamawiającego(...)1b oraz(...)1a oraz wystawienia not obciążeniowych z tytułu rabatu potransakcyjnego. Powód w pozwie podał, że pozwany obciążając go fakturami i notami obciążeniowymi z tych tytułów dopuścił się czynu nieuczciwej konkurencji stypizowanego w art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k., a polegającego na utrudnieniu powodowi dostępu do rynku poprzez pobieranie innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży. Zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k., czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku poprzez pobieranie innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży. Powodem wprowadzenia tego przepisu była konstatacja, że sklepy wielkopowierzchniowe pobierają od dostawców szczególne opłaty, w tym zwłaszcza za samo wejście do sieci, za reklamę i promocję towarów, za miejsce ekspozycji towarów oraz za wprowadzenie towaru do sieci informatycznej (vide: T. Skoczny, w: Komentarz 2006). Powstawały zatem sytuacje, w których w razie sprzedaży towarów, świadczenia pieniężne spełniał nie tylko kupujący, ale także sprzedawca (vide: E. Nowińska, M. du Vall w: Komentarz do ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji). Celem tego przepisu jest wyeliminowanie sytuacji, w której zawarcie umowy sprzedaży zależy od dodatkowego świadczenia pieniężnego po stronie sprzedawcy. Nie oznacza to, że pomiędzy sprzedawcą a kupującym niedopuszczalne jest nawiązywanie relacji umownych, w których po stronie sprzedawcy istnieje obowiązek świadczenia pieniężnego, jednakże pod warunkiem, że ekwiwalentem tego świadczenia jest świadczenie kupującego, inne niż sprzedaż towaru zakupionego od sprzedawcy. Mianowicie, gdy przedsiębiorca nabywający towar do dalszej odsprzedaży spełnia na rzecz zbywcy świadczenia niezwiązane z realizacją własnego interesu dotyczącego przedmiotu umowy i niezwiązane ze standardową sprzedażą towarów finalnym odbiorcom, np. na życzenie dostawcy umieszcza w sklepie reklamy o treści przez niego określonej lub z nim uzgodnionej albo dokonuje szczególnej akcji promocyjnej. Ciężar udowodnienia okoliczności, które miałyby wyłączyć kwalifikację określonego świadczenia, jako świadczenia niedopuszczalnego w świetle omawianej regulacji, spoczywa na przedsiębiorcy, który twierdzi, że omawiane unormowanie nie ma zastosowania (vide: E. Nowińska, M. du Vall w: Komentarz do ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji). Sąd Okręgowy podkreślił, że w przypadku pobierania innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży dochodzi do popełnienia czynu nieuczciwej konkurencji. Z brzmienia przepisu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. wynika bowiem, że nie jest potrzebne dodatkowe wykazywanie, czy w następstwie pobrania dodatkowych opłat miało miejsce utrudnienie dostępu do rynku, sam ustawodawca zakwalifikował takie działanie jako utrudniające dostęp do rynku. Bez znaczenia jest, czy sprzedawca mógł zbyć te towary innym kupującym oraz czy zbycie towarów przedsiębiorcy pobierającemu takie opłaty jest mniej czy bardziej opłacalne ekonomicznie dla sprzedającego niż zbycie innemu przedsiębiorcy. Marżą kupującego jest różnica pomiędzy uzyskaną przez kupującego ceną odsprzedaży, a ceną zakupu. Ustawodawca nie ingeruje w wysokość ustalanych marż czy cen, z omawianej regulacji wynika jedynie, że na tych uzgodnieniach winny zakończyć się finansowe rozliczenia stron. Istotne jest, że nie jest dopuszczalne pobieranie opłat za jakiekolwiek świadczenia związane ze standardową sprzedażą towarów ostatecznemu odbiorcy. Po dokonaniu sprzedaży kupujący nie spełnia już żadnych świadczeń na rzecz pierwotnego sprzedawcy. Ogół podejmowanych wówczas przez niego działań promocyjno – marketingowych dotyczących odsprzedawanych towarów służy korzystnemu zbyciu ich przez kupującego finalnemu odbiorcy. Sąd Okręgowy wskazał, że różnorodność dodatkowych opłat stosowanych przez sklepy wielkopowierzchniowe jest znaczna. Przy kwalifikowaniu ich w oparciu o regulację przedmiotowego deliktu należy wziąć pod uwagą dwa elementy: utrudnienie przedsiębiorcy dostępu do rynku i nieuczciwy charakter takiego utrudnienia. O utrudnianiu dostępu do rynku świadczyć może m. in. praktyka zawierania umów marketingowych towarzyszących umowie sprzedaży towarów do sieci, zachwianie odpowiedniej, rzeczowej i finansowej relacji porozumień marketingowych (ich częstotliwości i okresów) do sprzedawanej do sieci masy towarowej (zjawisko tzw. nadmarketingu), narzucanie sprzedawcy wielu postaci rabatów (w ramach dostawy tego samego towaru do sieci), tworzenie niejasnych z punktu widzenia umowy głównej (sprzedaży/dostawy) tzw. budżetów promocyjnych o charakterze tzw. kredytu handlowego, czy zawieranie umów o promocję towaru renomowanego. Element nieuczciwości w działaniu kupującego pojawia się m.in. wówczas, gdy opłaty marketingowe ponoszone przez dostawcę do sieci są niewspółmiernie większym obciążeniem finansowym dla dostawcy niż koszty stworzenia przez niego samodzielnej akcji marketingowej, tj. bez powiązania jej z umową główną (sprzedaży/dostawy do sieci). Przewidziany w art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. delikt pobierania innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży może przybrać postać zawieranych obok umowy sprzedaży tego towaru do dużej sieci handlowej, tzw. porozumień marketingowo – promocyjnych (wyrok SN z 12 czerwca 2008 r., III CSK 23/08). Przenosząc powyższe rozważania na grunt tej sprawy Sąd Okręgowy uznał, że we współpracy stron występowały dodatkowe świadczenia dostawcy na rzecz odbiorcy wynikające z zawartej umowy o współpracy handlowej, przy czym umowa ta miała charakter ramowej umowy sprzedaży w rozumieniuart. 535 k.c., konkretyzowanej umowami zawieranymi w wyniku poszczególnych dostaw towarów. Zdaniem Sądu Okręgowego, przepis art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. nie wyłącza możliwości świadczenia przez sklep wielkopowierzchniowy na rzecz dostawcy usług w zamian za wynagrodzenie. Istotne znaczenie dla oceny dopuszczalności pobieranych przez market należności jest jednak, czy usługi, za które pobierane jest wynagrodzenie, są rzeczywiście świadczone na rzecz dostawcy, czy dostawca odnosi z nich realne korzyści, a także czy pobrane za nie wynagrodzenie jest ekwiwalentne w stosunku do świadczenia wzajemnego sklepu. Pozwana spółka wskazywała, że usługi marketingowe świadczone przez nią na rzecz powoda polegały na zamieszczaniu towarów pochodzących od powoda w katalogach, gazetkach reklamowych, ekspozycji towarów dostawcy na terenie sklepu. W ocenie Sądu Okręgowego, samego zamieszczenia produktu w gazetce (katalogu) zawierającej ofertę handlową marketu nie sposób traktować jako usługi marketingowej świadczonej na rzecz dostawcy towaru. Jak wynika ze złożonych kserokopii gazetek, zamieszczano w nich zdjęcie produktu dostarczanego przez powoda oraz jego cenę i podstawowe parametry. Obok produktu nie znalazło się logo marki powoda ((...)). W takich działaniach nie sposób doszukać się jakichkolwiek cech promocji marki dostawcy lub samego dostawcy. Działania te bowiem ani nie prowadzą do zwiększenia rozpoznawalności marki, ani nie uwidoczniają w żaden sposób przewagi produktów powoda nad towarami konkurencyjnymi. Tym samym Sąd Okręgowy przyjął, że zamieszczania towarów pochodzących od powoda w gazetkach reklamowych – w szczególności przy opisanym sposobie ich ekspozycji w tych gazetkach (wśród towarów podobnych od innych dostawców) – było działaniem podejmowanym wyłącznie w interesie sklepu, a zatem nie może być traktowane jako realna usługa marketingowa świadczona na rzecz dostawcy. Świadczy o tym chociażby fakt, iż dostawca nie miał realnego wpływu na to, w jaki sposób jego towar zostanie przedstawiony. Ostateczny wybór towaru do gazetki należał do pozwanego, który również decydował, w otoczeniu jakich towarów i gdzie zostanie on przedstawiony. W omówiony sposób pozwana spółka prezentowała jedynie własną ofertę handlową (towar dostępny w jej sklepach), a jej zamiarem nie było promowanie dostawcy. Celem wydawania gazetek i katalogów było zwiększenie sprzedaży. ŚwiadkowieD. L.,P. J.jak i powód zeznali również, że umieszczenie towarów w gazetce wiązało się z niższą ceną od regularnej. Brak jest zatem podstaw do uznania, że odnotowany wzrost sprzedaży, w okresie kiedy towar był eksponowany w gazetce i na terenie sklepu na specjalnej ekspozycji, pozostawał w związku z promocją marki, a nie obniżeniem ceny. Oznacza to, iż wzrost sprzedaży nie był wynikiem poprawienia wizerunku produktów powoda i nie był to cel wydawania gazetek oraz ekspozycji sklepowych. Dowody przeprowadzone w toku postępowania wskazują, że jedynym działaniem podjętym w ramach wykonania usługi budżetu marketingowego, oprócz gazetek, było wystawienie towarów powoda na ekspozycjach tematycznych. Działania te mieszczą się w sposobie działania pozwanego w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, nie wykraczając poza standardowe czynności podejmowane celem zwiększenia sprzedaży. Pozwany nie wykazał, aby ekspozycje stanowiły jakąkolwiek usługę o charakterze reklamowym. Należało zatem uznać, iż żądanie od dostawcy zapłaty zarówno za wydawanie gazetek z ofertą sieci i sklepu pozwanej, jak również za ekspozycje towarów dostępnych w sklepie, zgrupowanych wg określonego klucza, stanowi przerzucanie kosztów działalności pozwanego na tego dostawcę. Opisane działania zostałyby bowiem podjęte niezależnie od tego, czy dostawca je zlecił, a ich celem było zwiększenie sprzedaży sklepu, nie zaś promocja dostawcy. Sąd Okręgowy wywiódł, że pozwany nie przedstawił żadnych dowodów na wykonanie przez siebieusług (...). Zgodnie z umowami,usługi (...)1a i(...)1b miały polegać na opracowaniu koncepcji dostosowania asortymentu dostawcy do wymagań nowego lokalnego rynku albo odmiennych wymagań lokalnych rynków. Z przedstawionego przez powoda materiału dowodowego oraz z zeznań świadkaP. J.i powoda wynika, żeusługa (...)miała charakter pozorny. W rzeczywistości strona pozwana wystawiała faktury na rzecz powoda z tytułu realizowania przez pozwanego przebudowy hal lub ich otwarcia. Zatem powód, w przypadku dokonania kompensaty należności wynikających z faktur wystawionych przez stronę pozwaną z tytułuusług (...), miał ponosić koszty prowadzonej przez stronę pozwaną działalności. Sąd Okręgowy wskazał, że nie bez znaczenia dla oceny opłat pobranych przez pozwanego tytułem usług był potwierdzony zeznaniami świadkaP. J.oraz powoda fakt narzucenia tych opłat powodowi. Sąd pierwszej instancji stwierdził, że rabat potransakcyjny został określony jako udzielony przez dostawcę rabat kwotowy od obrotu za dany okres i w wysokości ustalonej w załączniku nr 1.3. - „Porozumienie o warunkach handlowych” i był pobierany miesięcznie w wysokości 2,5%, czy 3% od zrealizowanego obrotu. Sąd ten zauważył, że rabat potransakcyjny należał się pozwanemu zawsze, bowiem nie został uzależniony od jakiegokolwiek poziomu obrotów. Podważało to ekonomiczny sens udzielenia przez sprzedawcę rabatu, bowiem istotą obu rozwiązań jest dążenie do obniżenia ceny jednostkowej towarów po to, aby zachęcić nabywcę do dalszej współpracy oraz kontynuowania i zwiększania ilości zakupów. Żadnego z tych celów łączące strony umowy nie gwarantowały powodowi, skoro rabat należał się pozwanemu niezależnie od poziomu obrotów, a strona powodowa nie miała żadnego wpływu na poziom obrotów i liczbę składanych przez pozwanego zamówień. Sąd Okręgowy wskazał, że w sytuacji, gdy odpowiednie postanowienia umowne zostały powodowi narzucone przez pozwanego, a jednocześnie przy wysokich obciążeniach nie pozwalały powodowi na osiągnięcie jakichkolwiek celów gospodarczych, które zwykle zakłada się tworząc politykę udzielania kontrahentom rabatów, uznać należało, że postanowienia łączących strony umów dotyczące rabatu potransakcyjnego kreowały opłaty zabronione przez art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. Konstrukcja rabatu potransakcyjnego, wskazana w załączniku nr 1.3. „Porozumienie o warunkach handlowych” wskazuje, iż jest to stała opłata liczona procentowo od obrotu, nie uzależniona od wystąpienia żadnych innych okoliczności. Rabat ten oblicza się za dany okres w wysokości wynikającej z przemnożenia ustalonego procentu przez obrót zrealizowany w tym okresie. Świadczy to, że rabat, narzucony odgórnie przez pozwanego i mający charakter bezwarunkowych opłat okresowych obliczanych od wysokości obrotu, ma charakter opłat niedozwolonych innych niż marża handlowa. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 stycznia 2015 r., sygn. III CSK 244/14, „Uznanie (…) w oparciu o treść porozumienia, że o pobieraniu przez pozwanego innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży świadczy pobieranie 5 % rabatu od obrotu bez określenia w porozumieniu jakiegokolwiek progu obrotów do jego pobierania, przy równoczesnym braku określenia jakiegokolwiek ekwiwalentu, należy ocenić jako prawidłowe i uzasadniające subsumpcję art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k.”. Sąd Okręgowy podkreślił, że opłata z tytułu rabatu potransakcyjnego nie pomniejszała wartości obrotu, od którego były uzależnione pozostałe opłaty pobierane przez stronę pozwaną od powoda. Wskazuje to wprost także na to, że rabat potransakcyjny nie miał wpływu na cenę towaru, a stanowił kolejną niedozwoloną opłatę w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. Zdaniem Sądu Okręgowego, powyższe rozważania oznaczają, że strona pozwana wystawiała na rzecz powoda faktury z tytułu usług, które nie były świadczone na rzecz powoda. Sam fakt wystawienia z tego tytułu faktur oraz not obciążeniowych został przez powoda wykazany poprzez przedstawienie do akt sprawy tych dokumentów. W ocenie Sądu okręgowego, powód nie udowodnił jednak faktu pobrania ww. opłat przez stronę pozwaną, nie przedstawił dowodów, z jakimi należnościami powoda miały one zostać skompensowane, nie przedstawił dokumentów rozliczeniowych, które mogłyby potwierdzić ten fakt. Zgodnie z treścią pkt 31 załącznika nr 1.3. do umowy o współpracę handlową, skutecznym oświadczeniem o potrąceniu wzajemnych zobowiązań i wierzytelności jest specyfikacja przelewu, wygenerowana przez agenta płatności. Powód nie przedstawił specyfikacji świadczących o skutecznym potrąceniu pobranych przez pozwanego opłat objętych żądaniem pozwu. Powołując się na przepisyart. 232 k.p.c.iart. 6 k.c.Sąd Okręgowy wskazał, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał. Nie jest rzeczą Sądu poszukiwanie za stronę dowodów przez nią niewskazanych, mających na celu udowodnienie jej twierdzeń. Strona powodowa, domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 290 591,60 zł tytułem tak zwanych opłat półkowych powinna przede wszystkim wykazać, z jakiego tytułu jest ta opłata i czy została ona przez stronę pozwaną pobrana. Strona pozwana w odpowiedzi na pozew wskazała, że powód nie podjął próby wykazania, że pozwany faktycznie dokonał zarzucanych czynów, w szczególności „nie załączył jakichkolwiek dowodów na okoliczność, że pozwana wskazane na fakturach kwoty w istocie pobrała”. Powód odnosząc się do tego zarzutu wskazał jedynie, że przedłożył wraz z pozwem dokumenty z których wynika, że zapłata została dokonana przez potrącenie (kompensatę). To stanowisko powoda nie znajduje odzwierciedlenia w przedstawionym przez powoda materiale dowodowym. Do pozwu powód przedstawił jedynie faktury i noty obciążeniowe, a nie przedstawił specyfikacji płatności. Zgodnie z postanowieniami pkt 31 załącznika 1.3.(...) Handlowe i (...), powód powinien dysponować dokumentami specyfikacji. Powód nie wykazał również przyczyny niemożności przedstawienia specyfikacji płatności, z których wywodził swoje roszczenie. Powód nie przedstawił także dokumentów rozliczeniowych, faktur, z których miały wynikać jego należności z tytułu dostawy towarów mające zostać skompensowane z należnościami strony pozwanej. Zdaniem Sądu Okręgowego, faktu dokonania kompensaty należności wynikających z faktur oraz not obciążeniowych objętych żądaniem pozwu nie można ustalić na podstawie zeznań powoda. Nie chodzi bowiem o stwierdzenie ogólnej zasady dokonywania przez strony rozliczeń wzajemnych wierzytelności, która zgodnie z postanowieniami umowy o współpracę była dokonywana przez kompensatę, lecz o wykazanie, czy należności wynikające konkretnie z faktur i not obciążeniowych stanowiących załączniki do pozwu zostały skompensowane, w całości czy w części, z jakimi należnościami oraz w jakiej dacie. Sąd Okręgowy wskazał, że stosownie do art. 18 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k., w razie dokonania czynu nieuczciwej konkurencji, przedsiębiorca, którego interes został zagrożony lub naruszony, może żądać wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści, na zasadach ogólnych. Ustawowe odesłanie do zasad ogólnych oznacza, że mają tutaj zastosowanie przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, czyliart. 405 i n. k.c.Przesłankami powstania omawianego roszczenia jest zatem wzbogacenie jednego podmiotu prowadzące do zubożenia innego oraz związek przyczynowy pomiędzy wzbogaceniem a zubożeniem. Ciężar udowodnienia, iż wymienione przesłanki zostały spełnione, spoczywa na powodzie dochodzącym wydania korzyści (art. 6 k.c.). W przedmiotowej sprawie strona powodowa nie wykazała zaistnienia zubożenia po jej stronie. Powód nie wykazał, że opłaty zostały przez pozwanego pobrane poprzez ich potrącenie z należnościami powoda - poprzez złożenie do akt potwierdzeń przelewów i dokumentów kompensat, w których wymieniono podlegające potrąceniu należności oraz potwierdzenia zapłaty przez pozwaną kwot pozostałych do zapłaty po ich potrąceniu. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił powództwo w zakresie żądania zapłaty, na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k., kwoty 290 591,60 zł. Odnosząc się do żądania powoda o zapłatę odsetek w wysokości 1 335,80 zł za 2010 r. i 23 963,04 zł za 2011 r. Sąd Okręgowy wskazał, że nie zasługiwało ono na uwzględnienie. Powód powoływał się naart. 5 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych(według stanu prawnego obowiązującego w stosownym okresie) i przedstawił w formie tabeli zestawienie (załącznik do pozwu) faktur, ich dat, dat zapłaty oraz kwot odsetek, które według powoda powinny zostać na jego rzecz uiszczone przez stronę pozwaną z tytułu przekroczenia terminu płatności określonego we wskazanym przepisie. Sąd Okręgowy wskazał, że strona pozwana podniosła zarzut nieudowodnienia wysokości zgłoszonego żądania z tytułu odsetek. Przedmiotowe zestawienie nie zawiera podpisu osoby je sporządzającej, nie stanowi dokumentu prywatnego (art. 245 k.p.c.), który mógłby zostać poddany ocenie dowodowej. Powód przedstawiając je nie wskazał nawet, przez kogo i na jakiej podstawie zostało sporządzone. Następnie Sąd Okręgowy wywiódł, że zgodnie z postanowieniem pkt 19 załącznika nr 1.3. do umowy o współpracę, terminem płatności za dostawy z uwzględnieniem dokonanych przez zamawiającego potrąceń wzajemnych należności jest pierwszy wtorek po upływie okresu obliczeniowego określonego w załączniku nr 1.4. do umowy „Porozumienie o warunkach handlowych (…). Okres obliczeniowy, o którym mowa powyżej, liczony jest od dnia następnego po dniu dostawy”. W załączniku nr 1.4. do umowy okres obliczeniowy został ustalony przez strony na 47 dni. Sąd Okręgowy zaznaczył, że zgodnie zart. 5 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, jeżeli strony w umowie przewidziały termin zapłaty dłuższy niż 30 dni, wierzyciel może żądać odsetek ustawowych za okres począwszy od 31 dnia po spełnieniu swojego świadczenia niepieniężnego i doręczeniu dłużnikowi faktury lub rachunku - do dnia zapłaty, ale nie dłuższy niż do dnia wymagalności świadczenia pieniężnego. Ustawodawca uzależnił początek okresu, po upływie którego będą naliczane odsetki od spełnienia dwóch koniunkcyjnych przesłanek. Pierwszym więc dniem terminu, po upływie którego będą naliczane odsetki, jest dzień następujący po dniu, w którym zostaną spełnione następujące przesłanki: a. spełnienie świadczenia niepieniężnego, b. doręczenie rachunku lub faktury. Samo więc oznaczenie przez strony w umowie terminu zapłaty dłuższego niż 30 dni nie przesądza o stosowaniu przepisu art. 5 ustawy. Kluczowe dla jego zastosowania jest bowiem spełnienie obu przesłanek (doręczenie faktury lub rachunku i spełnienie świadczenia niepieniężnego) i upływ terminu 30 dniowego przed upływem terminu wymagalności lub terminu zapłaty. Zatem początkiem terminu naliczania odsetek jest 31 dzień od chwili spełnienia świadczenia niepieniężnego i doręczenia faktury lub rachunku (łącznie). Ciężar dowodu, że doręczono rachunek lub fakturę dłużnikowi, zgodnie z ogólną regułą zawartą wart. 6 k.c., obciąża wierzyciela, powód tego nie udowodnił. Sąd Okręgowy wywiódł, że zgodnie z postanowieniami zawartej przez strony umowy - pkt 34, 35, 36 i 37 załącznika nr 1.2., wyłącznym dowodem na dokonanie dostawy do placówki handlowej pozwanego był dokument dostawy określony w załączniku 1.2. doumowy (...). Dokumenty dostawy musiały zawierać pokwitowanie przyjęcia dostawy zaopatrzone w czytelny podpis i pieczątkę pracownika strony pozwanej z wyszczególnieniem daty przyjęcia towaru oraz z wyszczególnieniem ilości przyjętych od dostawcy oraz wydanych dostawcy opakowań zbiorczych, w tym ilości opakowań uszkodzonych. Dostawca miał obowiązek uzyskania pokwitowania we wskazanej formie. Powód nie przedstawił dokumentów dostawy mających stanowić podstawę do wystawienia faktur, które z kolei miały zostać opłacone przez stronę pozwaną po upływie 30 dni od daty spełnienia przez powoda świadczenia niepieniężnego. Powód nie przedstawił dowodu, jak i sposobu doręczenia faktur, które przyjął za podstawę do obliczenia dochodzonego roszczenia z tytułu odsetek na podstawieart. 5 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Powód nie przedstawił także faktur, które, jak już wskazano, przyjął za podstawę do obliczenia dochodzonego roszczenia z tytułu odsetek. Nieprzedstawienie ww. dokumentów nie pozwalało na weryfikację zasadności twierdzeń powoda co do istnienia zgłoszonego roszczenia. Dowodem na jego istnienie nie jest przedstawione przez powoda „zestawienie”, jak również wystawienie przez powoda w dniu 30 października 2013 r. noty odsetkowej na kwotę 32 801,38 zł. Powód nie wyjaśnił także rozbieżności zachodzących pomiędzy danymi wynikającymi z „zestawienia” i noty odsetkowej. Powód nie przedstawił informacji, na podstawie jakich „obliczeń” została wystawiona przez powoda nota odsetkowa. Oznacza to, że powód nie udowodnił dochodzonego od strony pozwanej roszczenia o zapłatę łącznej kwoty 25 298,84 zł z tytułu odsetek na podstawieart. 5 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. O kosztach pomiędzy stronami Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.biorąc pod uwagę, że pozwany wygrał sprawę w całości. Na koszty poniesione przez pozwanego składały się opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w wysokości 7 200, łącznie 7 217 zł. Sąd Okręgowy nakazał pobranie od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwoty 50,15 zł z tytułu zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa na podstawie art. 113 u.k.s.c. w zw. zart. 98 k.p.c., jako że świadkowiP. K. (2)przyznano kwotę 50,15 zł tytułem zwrotu kosztów podróży związanych ze stawiennictwem na rozprawie. Zwrot tych kosztów stanowi wydatek określony w art. 5 ust. 1 pkt 2 u.k.s.c. i jako taki podlegał rozliczeniu zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie powód zaskarżył w całości apelacją zarzucając: 1 naruszenie prawa materialnego, w szczególnościart. 6 k.c.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nieprawidłowe rozłożenie ciężaru dowodu, 2 naruszenie przepisów prawa procesowego, w szczególności: - art. 229 k.p.c.iart. 230 k.p.c.poprzez nieuzasadnioną odmowę uznania za przyznane przez pozwanego faktu pobrania opłat objętych roszczeniem pozwu i niekwestionowania faktu pobrania opłat we wskazanej wysokości w formie potrącenia wierzytelności, art. 232 k.p.c.poprzez niewłaściwe rozłożenie ciężaru dowodu, m.in. poprzez obciążenie powoda obowiązkiem udowodnienia faktu pobrania przez pozwanego opłat marketingowych przy braku jakichkolwiek dowodów potwierdzających niepobranie opłat przez pozwanego zgodnie z brzmieniem Załącznika nr 1.3. do umowy o współpracę handlową, art. 233 k.p.c.poprzez przekroczenie swobody oceny dowodów m.in. poprzez nieuzasadnioną odmowę przyznania wiarygodności dokumentom księgowym wystawionym zgodnie z łączącą strony umową — fakturom i notom obciążeniowym wystawionym przez pozwanego określającym wysokość opłat nałożonych przez pozwanego na powoda za fikcyjne usługi oraz zeznaniom świadków i powoda o formie pobierania opłat marketingowych przez powoda polegającej na potrącaniu wierzytelności. Wskazując na powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 315 890,40 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 listopada 2013 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za obie instancje. Powód wniósł także o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów z dokumentów – księgowej analizy konta, potwierdzeń przelewów dokonanych przez pozwanego na rzecz powoda uwzględniających potrącenia pozwanego, specyfikacji płatności, faktur sprzedażowych powoda i zestawienia faktur marketingowych pozwanego ze wskazaniem kwot i dat zapłaty - na okoliczność pobrania przez pozwanego stosownych opłat w drodze potrącenia i dokonania przez pozwanego zapłaty tytułem ceny kwot pomniejszonych na skutek potrącenia oraz na okoliczność prawidłowego naliczenia przez powoda odsetek za okres przekraczający 30 dni. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda kosztów postępowania także za drugą instancję. Sąd Apelacyjny zważył co następuje. Apelacja powoda jest uzasadniona w przeważającej części, to jest w zakresie dotyczącym czynu nieuczciwej konkurencji. W tym zakresie Sąd Apelacyjny podziela poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia i oceny prawne dotyczące czynu nieuczciwej konkurencji uznając je za własne. Prawidłowo Sąd ten ocenił pobrane przez pozwanego opłaty różnych kategorii, za poniesienie których powód nie otrzymał stosownego ekwiwalentu w postaci usług świadczonych przez pozwanego na rzecz powoda. Trafnie zakwalifikował prawnie te opłaty i we właściwy sposób wyprowadził ze zgromadzonego materiału ustalenie, że opłaty te, jako tak zwane opłaty półkowe, zostały powodowi narzucone stanowiąc warunek prowadzenia przez strony współpracy. Pozwany rzeczywiście pobierał od powoda inne niż marża handlowa opłaty, które wobec braku po stronie pozwanego ekwiwalentnych w stosunku do tych opłat świadczeń stanowiły w istocie opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży. Tym samym pozwany utrudniał powodowi dostęp do rynku i tego rodzaju działania pozwanego ostatecznie doprowadziły zresztą do ustania współpracy pomiędzy stronami. W tych okolicznościach zastosowanie znajdował przepis art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. Sąd Okręgowy dokonał więc prawidłowej subsumpcji szczegółowo wyjaśniając to trafne stanowisko, w takiej zaś sytuacji procesowej nie ma potrzeby powtarzania w tym miejscu treści ujawnionych już w tym zakresie w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Należy też zwrócić uwagę na stanowisko pozwanego zajęte w odpowiedzi na apelację, w której nie kontestował stanowiska Sądu Okręgowego co do tego, że opłaty obciążające powoda miały charakter niedozwolonych, inna niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży. Tym samym uznać należy, że pozwany w tym zakresie, choć w pośredni sposób, podziela i potwierdza tę kwalifikację. W odpowiedzi na apelację pozwany naprowadzał jedynie (w omawianym w tym miejscu zakresie sporu) na pogląd, że obowiązkiem powoda było udowodnienie, iż utrudniono mu dostęp do rynku, ponieważ z przepisu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. nie wynika, jego zdaniem, koniczność automatycznego przyjęcia utrudniania dostępu do rynku. Sąd Apelacyjny nie podziela jednak tego poglądu pozwanego i opowiada się za prezentowaną powszechnie w orzecznictwie sądowym, ale również ujawnioną w stanowiskach komentatorów, taką wykładnią omawianego przepisu, która wskazuje, że z samego jego brzmienia wynika, iż pobieranie dodatkowych opłat utrudnia dostęp do rynku. Taki też pogląd słusznie przedstawił Sąd Okręgowy. Dodatkowo zaś wskazać można, że również zastosowanie domniemań faktycznych prowadzi do wniosku, że tego rodzaju działania utrudniają dostęp do rynku. Jeżeli bowiem przedsiębiorca ma ponosić opłaty bez otrzymania za nie ekwiwalentu, to obniża się rentowność jego przedsiębiorstwa, zyski się zmniejszają. Konkurencja na rynku limituje zaś w poważnym stopniu możliwość podnoszenia przez tego przedsiębiorcę cen za jego wyroby. W ten sposób dostęp do rynku zawęża się, albowiem przy obniżaniu rentowności można dojść do granicy, po przekroczeniu której należy zejść z rynku, w przeciwnym bowiem przypadku przedsiębiorca musiałby dopłacać do prowadzonej produkcji. Jak z tego wynika, okoliczność istotna, polegająca na zaistnieniu przesłanki utrudniania dostępu do rynku i tak wynika z okoliczności powszechnie znanych włączonych w proces myślowy oparty o przepisart. 231 k.p.c. Nie można jednak podzielić stanowiska Sądu Okręgowego co do tego, że powód nie udowodnił, iż pozwany pobrał od powoda tak zwane opłaty półkowe. Stanowisko to jest zresztą niekonsekwentne i pozostające w sprzeczności z wywodami zawartymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w których Sąd Okręgowy prowadząc rozważania wskazywał jednak na fakt pobierania przez pozwanego spornych opłat, a dopiero w późniejszej części uzasadnienia przedstawił pogląd przeciwny. Również pozwany już w odpowiedzi na pozew przyznawał, że opłaty te pobrał. Także poważna część wniosków dowodowych pozwanego została złożona właśnie w ścisłym związku z faktem, że pozwany opłaty te pobrał. Pozwany wskazywał na przysporzenia po jego stronie i starał się wykazać, że świadczone przez niego usługi odpowiadające pobieranym opłatom miały realny charakter. Wskazać należy, że w tych okolicznościach powód miał podstawy do uznania, że kwestia pobrania przez pozwanego opłat objęta jest przyznaniem pozwanego, wyłączającym konieczność dowodzenia. Jedynie na marginesie swych rozważań zawartych w odpowiedzi na pozew, w końcowej części uzasadnienia tego pisma, pozwany zamieścił krótki fragment naprowadzający, że powód nie podjął próby wykazania, iż pozwany faktycznie dokonał zarzucanych mu czynów, w szczególności nie załączył dowodów na okoliczność, że pozwany stosowne kwoty w istocie pobrał. Natomiast Sąd Okręgowy zasadę swego rozstrzygnięcia co do opłat półkowych oparł właśnie na tym krótkim wtręcie, nie bacząc na inne okoliczności oraz na wyniki postępowania dowodowego, nieprawidłowo oceniając złożone zeznania, w szczególności zeznania powoda. Jak wskazano to już powyżej, Sąd Okręgowy sam uznawał, co wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, że dodatkowe opłaty zostały od powoda pobrane przez potrącenie. Wskazywał na to zresztą już w odpowiedzi na pozew sam pozwany. Przede wszystkim jednak Sąd Okręgowy nieprawidłowo ocenił złożone zeznania, w szczególności złożone przez powoda. Nie sposób podzielić pogląd tego Sądu, jakoby zeznania powoda nie mogły stanowić dowodu na okoliczność dokonania kompensat należności wynikających z faktur i not obciążeniowych pozwanego. W tym zakresie nie obowiązuje tak zwana legalna teoria dowodowa, zgodnie z którą określone okoliczności mogą być dowodzone jedynie określonym rodzajem dowodu. Natomiast pewien poziom ogólności zeznań nie stał na przeszkodzie uznaniu, że wszelkie opłaty objęte pozwem zostały pobrane. Zarówno bowiem powód jak i pozwany, ale także Sąd orzekający wiedzieli, o jakie opłaty chodzi i w jakiej łącznej wysokości i w tej sytuacji wymaganie od powoda, by na przykład zeznawał na temat każdej konkretnej opłaty przyporządkowując ją do każdej konkretnej i przeciwstawnej należności przysługującej powodowi wskazując jednocześnie datę dokonania kompensaty, byłoby zbyt daleko idące. Jeżeli przedmiot sporu jest znany i oczywisty dla stron (dodatkowe opłaty w określonej łącznej wysokości), a z zeznań można wyprowadzić wniosek, że opłaty te uległy w całości kompensacji i w efekcie zostały pobrane, to wiarygodność zeznań przesądza, że jest to wystarczający dowód na pobranie opłat. Nie ma zaś żadnych podstaw do odmówienia wiarygodności złożonym przez powoda zeznaniom, przy czym wiarygodność tę wzmacnia stanowisko pozwanego, który sam wskazywał na pobranie opłat (wprost lub domyślnie poprzez składanie wniosków dowodowych o określonej treści) i jedynie napomknął o nieprzedstawieniu w tym zakresie stosownego dowodu. Dowodem takim jest zaś zeznanie powoda. Zwrócić też należy uwagę, że powód mógł zostać zaskoczony stanowiskiem Sądu Okręgowego, który oddalił roszczenie z powodu nieprzedstawienia dokumentów wykazujących dokonanie kompensat. Zaskoczenie to znajduje swoje motywy w przedstawionym już powyżej stanowisku pozwanego prezentowanym w toku postępowania, ale nadto jest tym bardziej uzasadnione, gdy zważy się, że specyfikacje, których brak zarzucił Sąd Okręgowy, wskazywały na pewne okoliczności ale w sferze i w rygorach relacji umownych łączących strony, natomiast na etapie sporu sądowego nie musiały być jedynym dowodem na dokonanie kompensat przez pozwanego. Z tych przyczyn przepisart. 381 k.p.c.nie stanowił przeszkody w uwzględnieniu inicjatywy dowodowej powoda wykazanej w drugiej instancji. Warto też zwrócić uwagę, że przepis ten nie ustanawia normy o charakterze obligatoryjnym, gdyż posługuje się słowami „może pominąć”. Z możliwości tej Sąd Apelacyjny nie skorzystał i dopuścił na rozprawie apelacyjnej dowody z dokumentów wnioskowanych przez powoda w apelacji. Są to dokumenty, których brak złożenia przez powoda Sąd Okręgowy uczynił podstawą oddalenia powództwa w omawianym zakresie. Dokumenty te potwierdzają zaś dokonanie kompensaty oraz uiszczenie przez powoda opłat stanowiących nieuzasadnioną korzyść pozwanego, której zwrotu powód domaga się w tej sprawie. Wiarygodność tych dokumentów potwierdził pełnomocnik pozwanego, który na rozprawie apelacyjnej oświadczył, że z dokumentów załączonych do apelacji wynika, że strona pozwana pobrała od strony powodowej sporne opłaty w drodze kompensacji (k. 1049). Nawiązując zaś do stanowiska pozwanego zajętego w drugiej instancji odnośnie treści i znaczenia przepisuart. 381 k.p.c.Sąd Apelacyjny pragnie wskazać na wyżej przedstawione już względy i dodatkowo zaznaczyć, że przepis ten nie może skutecznie uzasadniać dążenia do uprawomocnienia się wyroku, który byłby odczytywany jako niesprawiedliwy. Warto przypomnieć w tym miejscu o okolicznościach tej sprawy, w której pozwany, a nawet Sąd pierwszej instancji opierali swe rozważania na poglądzie, że dodatkowe opłaty zostały pobrane, a następnie jednak uznali tę okoliczność za nieudowodnioną, co okazało się uznaniem błędnym. W toku postępowania w drugiej instancji pozwany nie kwestionował już decyzji Sądu Okręgowego co do oddalenia jego wniosków dowodowych. Nie ma zatem powodów do roztrząsania tej kwestii. Wskazać jedynie można, że nieprzydatność tych dowodów właściwie wyjaśnił już Sąd Okręgowy (z wyłączeniem nieaktualnego - w świetle stanowiska Sądu Apelacyjnego - motywu dotyczącego nieudowodnienia przez powoda dokonania kompensaty) podając między innymi, że do obliczenia wysokości korzyści osiągniętych przez pozwanego z tytułu opłat innych niż marża handlowa nie są potrzebne wiadomości specjalne, a wyliczenie należności mogło zostać dokonane na podstawie dokumentów. Oceny te można wzbogacić wskazując, że zubożenie powoda i wzbogacenie pozwanego należy oceniać w abstrakcji od późniejszych następstw w sferze publicznoprawnych praw i obowiązków stron. Sąd Apelacyjny nie podziela przeciwnego poglądu prezentowanego w tej kwestii przez pozwanego. Spór niniejszy należało rozstrzygać na płaszczyźnie prawa cywilnego, a rekompensaty ewentualnych następstw wynikających z prawa podatkowego pozwany powinien ewentualnie poszukiwać w sferze prawnej przynależnej daninom publicznoprawnym. Wobec wyżej przedstawionych względów zaskarżony wyrok należało zmienić na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zasądzając na rzecz powoda dochodzoną - tytułem bezpodstawnie uzyskanych korzyści - kwotę 290 591,60 zł. Zastosowanie znajdował bowiem art. 18 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k., przytoczony przez Sąd Okręgowy lecz pominięty. O odsetkach od tej kwoty należało orzec na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c., przy czym powód żądał odsetek ustawowych od dnia wniesienia powództwa, natomiast odsetki należne były powodowi dopiero od dnia doręczenia pozwanemu wezwania do zapłaty (art. 455 k.c.), przy czym za wezwanie to należało potraktować doręczenie pozwanemu odpisu pozwu, co nastąpiło w dniu 17 stycznia 2014 r. (k. 157), a zatem żądane odsetki ustawowe rozpoczynały swój bieg od dnia następnego, to jest od 18 stycznia 2014 r. Jakkolwiek powód w pozwie wskazywał na przedprocesowe doręczenie pozwanemu wezwania do zapłaty, jednak nie przedstawił dowodu doręczenia tego wezwania. Przedstawił jedynie dowód nadania wezwania do zapłaty drogą pocztową oraz jedną tylko stronę dokumentu stanowiącego potwierdzenie odbioru wezwania, która to strona nie ujawnia ani faktu prawidłowego doręczenia wezwania prawidłowemu odbiorcy, ani daty doręczenia (k. 100). W pozostałym zakresie, to jest co do kwot skapitalizowanych odsetek w wysokości 1 335,80 zł oraz 23 963,04 zł (dochodzonych w związku zart. 5 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych) oraz co do odsetek ustawowych od zasądzonej ostatecznie na rzecz powoda kwoty 290 591,60 zł za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia doręczenia odpisu pozwu, apelacja powoda jest bezzasadna. Kwestia odsetek ustawowych od zasądzonej ostatecznie na rzecz powoda kwoty 290 591,60 zł została już wyjaśniona powyżej przy okazji motywowania wyroku Sądu Apelacyjnego w części zmieniającej zaskarżony wyrok. Gdy chodzi zaś o dochodzone odsetki skapitalizowane, Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska powoda co do możliwości zastosowania z korzyścią dla powoda przepisu art. 5 wspomnianej ustawy. Jak zasadnie wskazał Sąd Okręgowy, zgodnie zart. 5 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, początek okresu, po upływie którego będą naliczane odsetki zależy od spełnienia dwóch koniunkcyjnych przesłanek -spełnienia świadczenia niepieniężnego i doręczenia rachunku lub faktury. Samo więc oznaczenie przez strony w umowie terminu zapłaty dłuższego niż 30 dni nie przesądza o stosowaniu tego przepisu. Istotne jest bowiem spełnienie obu przesłanek i upływ terminu 30 dniowego przed upływem terminu wymagalności lub terminu zapłaty. Ciężar dowodu, że doręczono rachunek lub fakturę dłużnikowi, zgodnie zart. 6 k.c., obciążał wierzyciela, jednak powód obowiązkowi dowodzenia w tym zakresie nie sprostał. W konsekwencji należało w tej materii przyznać rację również stronie pozwanej, która wskazywała na brak możliwości podzielenia tej części stanowiska powoda. W tym stanie rzeczy apelację powoda w zakresie, w jakim okazała się bezzasadna należało oddalić na podstawieart. 385 k.p.c. Zmiana zaskarżonego wyroku w części merytorycznej uzasadniała dokonanie ingerencji również w rozstrzygnięcie o kosztach za pierwszą instancję. Powód wygrał ostatecznie sprawę w tej instancji w niemal 90%, stąd na podstawieart. 100 k.p.c.należało na rzecz powoda zasądzić całość poniesionych przez niego kosztów, na które składają się opłata od pozwu - 15 795 zł oraz wynagrodzenie i wydatek pełnomocnika – 7 217 zł, łącznie 23 012 zł. Z kolei nieuiszczonymi kosztami sądowymi (koszty stawiennictwa świadka) należało w całości obciążyć pozwanego w miejsce powoda (50,15 zł). Wobec wygranej powoda w takim samym stopniu również w postępowaniu apelacyjnym, na podstawieart. 100 k.p.c.należało zasądzić na rzecz powoda całość poniesionych przez niego w tym postępowaniu kosztów, na które składają się opłata od apelacji – 15 795 zł oraz 75% stawki wynagrodzenia pełnomocnika powoda (obowiązującej w dacie wnoszenia apelacji) – 8 100 zł, łącznie 23 895 zł.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2018-06-20' department_name: VII Wydział Gospodarczy judges: - Dorota Wybraniec - Ewa Zalewska - Jan Szachułowicz legal_bases: - art. 5 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych - art. 248 § 1 k.p.c. - art. 481 § 1 i 2 k.c. recorder: sekr. sądowy Katarzyna Mikiciuk signature: VII AGa 378/18 ```
151515000001503_III_Ca_001004_2018_Uz_2019-01-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 1004/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 stycznia 2019 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący - Sędzia SO Marcin Rak (spr.) Sędzia SO Andrzej Dyrda Sędzia SO Magdalena Balion-Hajduk Protokolant Aldona Kocięcka po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2019 r. w Gliwicach na rozprawie sprawy z powództwaG. G. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w(...) z dnia 6 grudnia 2017 r., sygn. akt II C 1085/15 1 zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2 o tyle, że w miejsce 3667 zł zasądza 2467 zł (dwa tysiące czterysta sześćdziesiąt siedem złotych); 2 oddala apelację w pozostałej części; 3 zasądza od powódki na rzecz pozwanej 116 zł (sto szesnaście złotych) z tytułu zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. SSO Magdalena Balion-Hajduk SSO Marcin Rak SSO Andrzej Dyrda Sygn. aktIII Ca 1004/18 UZASADNIENIE Powódka w pozwie z 31 sierpnia 2015 roku domagała się od pozwanej 5.000 zł z ustawowymi odsetkami od 1 lipca 2015 roku i kosztami sporu. Dochodzona pozwem należność główna stanowiła zadośćuczynienie za krzywdę będącą następstwem rozstroju zdrowia doznanego w wypadku samochodowym z 19 marca 2015 roku, zawinionym przez kierowcę ubezpieczonego przez pozwaną. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów sporu. Zarzuciła, że na skutek spornego zdarzenia powódka nie doznała rozstroju zdrowia uzasadniającego p[przyznanie zadośćuczynienia. Pismem procesowym z dnia 30 grudnia 2016 roku powódka zmodyfikowała żądanie pozwu, w ten sposób, że wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz 15.000 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 5.000 zł od dnia 1 lipca 2015 roku do dnia zapłaty i od 10.000 zł od dnia 6 stycznia 2017 roku do dnia zapłaty (k. 149-150). Wyrokiem z 6 grudnia 2017 roku Sąd Rejonowy: 1. zasądził od pozwanej na rzecz powódki 15.000 zł z: - odsetkami ustawowymi liczonymi od 5.000 zł począwszy od 01 lipca 2015 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 roku do 02 lutego 2017 roku, - odsetkami ustawowymi za opóźnienie licznymi od 15.000 zł od 03 lutego 2017 roku do dnia zapłaty; 2. zasądził od pozwanej na rzecz powódki 3.667 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; 3. w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Wyrok ten zapadł po ustaleniu, że 19 marca 2015 roku wR.naulicy (...) doszło do zdarzenia drogowego z udziałem powódki, w którym kierowany przez nią samochód został uderzony przez inny pojazd. Po zdarzeniu powódka wróciła do domu, jednakże po krótkim czasie poczuła się źle i w związku z bólem szyi, pleców i kolana zgłosiła się do szpitala. Tam stwierdzono u niej stłuczenie kolana lewego oraz skręcenie kręgosłupa szyjnego i piersiowego, a także stan po skręceniu kolana z podejrzeniem uszkodzenia łękotki bocznej lewej. Zalecono oszczędzający tryb życia, leki przeciwbólowe oraz poruszanie się w kołnierzu ortopedycznym przez okres 14 dni. Ponadto otrzymała skierowanie, celem kontynuacji leczenia w poradni ortopedycznej. Z uwagi na to, że powódkę bolał brzuch, zgłosiła się do ginekologa, który stwierdził że jest w 4 miesiącu ciąży. W trakcie badania u powódki zdiagnozowano także małą torbiel jajnika. W dalszym leczeniu zdiagnozowano u powódki nowotwór jajnika, który został usunięty operacyjnie. Z uwagi na występujące później zagrożenie ciąży, zadecydowano o jej rozwiązaniu przez cesarskie cięcie w 37 tygodniu. Obecnie dziecko powódki jest zdrowe. Sąd Rejonowy ustalił, że cała sytuacja związana była u powódki z ogromnym stresem, a ciąża i późniejsze karmienie piersią wyłączała możliwość przyjmowania tabletek przeciwbólowych. Dopiero w jakiś czas po urodzeniu córki mogła poddać się leczeniu i dalszej rehabilitacji, które musiała zawiesić na czas zagrożonej ciąży. Na skutek urazów, doznanych w zdarzeniu drogowym z dnia 19 marca 2015 roku, powódka nie potrafiła wykonywać podstawowych czynności domowych. Po urodzeniu dziecka trudność sprawiała jej opieka nad córką. Od czasu wypadku powódka uzależniona była w wielu sprawach życia codziennego od pomocy męża. Nie mogła wykonywać prostych czynności, które wymagały zgięcia kolana. Sąd Rejonowy ustalił, że przed wypadkiem komunikacyjnym powódka była osobą bardzo aktywną, sprawną, chodziła na obcasach, jeździła na rowerze, wyjeżdżała na wycieczki w góry, ćwiczyła na siłowni. Aktualnie zaniechała tej aktywności. Stała się mniej pewna siebie. Nie może schylać się oraz podnosić raczkującego dziecka. Ma problemy z kolanem, które boli i nie jest w pełni sprawne. Pozwany ubezpieczyciel sprawcy szkody odmówił powódce wypłaty odszkodowania i zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Na podstawie opinii biegłego Sąd Rejonowy ustalił, że skutkiem wypadku było u powódki skręcenie w odcinku szyjnym kręgosłupa z zespołem bólowym szyjnym i ograniczeniem ruchu oraz objawy patologii rzepkowo – udowej. Łączyło się to z 7% uszczerbkiem na zdrowiu. Skręcenie w odcinku szyjnym kręgosłupa daje dolegliwości długotrwałe, a określenie czasu ich występowania jest niemożliwe. Najczęściej są to okresy remisji i zaostrzenia przy niekontrolowanym ruchu, wysiłku wymuszonej pozycji. Staw rzepkowo – udowy lewy może ulec poprawie subiektywnej po wiskosuplementacji, lecz również i w tym przypadku wysiłek, niekontrolowany ruch, pozycja kuczna czy klęczenie może nasilać dolegliwości. Powódka ma ograniczenia w aktywności sportowej, intensywnym wysiłku, pracy fizycznej. Odczuwała duże dolegliwości bólowe bezpośrednio po urazie przez okres do 3 tygodni, następnie nastąpiła regresja do średnich i małych przy czynnościach przez nią podejmowanych. Aktualnie są one małe z progresją w przypadku aktywności. Negatywne skutki w przyszłości nie są do precyzyjnego prognozowania, nie można ich jednoznacznie przewidzieć, jednakże uszkodzone odcinki narządu ruchu są narażone na szybciej występujące zmiany zwyrodnieniowe. Mając na względzie te ustalenia Sąd Rejonowy odwołał się doart. 445§1 k.c.jako podstawy zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia zważył na wiek powódki, długotrwałość leczenia, nasilenie dolegliwości, a także poniesiony przez powódkę trwały uszczerbek na zdrowiu wynoszący 7 %. Dodatkowo Sąd miał na względzie traumatyczne odczucia powódki związane z ciążą i nieustającą obawą utraty płodu oraz to, że leczenie doznanych przez powódkę urazów trwa nadal a powódka do końca życia będzie odczuwała dolegliwości bólowe związane ze spornym wypadkiem. Zmuszona została nadto do rezygnacji z aktywności sportowej, dodatkowo nie mogła w pełni realizować się w roli matki. W konsekwencji Sąd Rejonowy uznał, że adekwatnym zadośćuczynieniem będzie kwota 15.000 zł. O odsetkach od tej należności orzekł z powołaniem naart. 481 k.c.orazart. 455 k.c.przy uwzględnieniu, że orzeczenie sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego. Jest przy tym bezterminowe, co wymaga wezwania dłużnika do jego spełnienia. Wskazał dalej, że w zakresie odsetek od 5.000 zł orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, gdyż odsetek od tej kwoty powódka domagała się od daty późniejszej, niż data decyzji pozwanego o odmowie wypłaty powódce zadośćuczynienia i odszkodowania. Natomiast w zakresie odsetek od kwoty 15.000 zł wziął pod uwagę datę doręczenia stronie pozwanej pisma procesowego stanowiącego rozszerzenie powództwa i zasądził odsetki od 3 lutego 2017 roku. O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł z powołaniem naart. 100 k.p.c.i obciążył nimi pozwaną w całości, przy uwzględnieniu, że powódka uległa co d nieznacznej części swojego żądania. Ustalając wysokość kosztów Sąd Rejonowy uwzględnił obowiązujący w dacie wniesienia powództwa§ 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.), przewidujące wynagrodzenie w wysokości 2.400,00 zł. Sąd wziął pod uwagę również opłatę skarbową od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, opłatę od złożonego pozwu w łącznej kwocie 750 zł oraz zaliczkę na biegłego w wysokości 500 zł. Apelację od tego wyroku w części odnoszącej się do roszczenia odsetkowego i kosztów procesu wniosła pozwana zarzucając naruszenie: -art. 233 k.p.c.poprzez błędną ocenę materiału sprawy i uznanie, że powódka rozszerzając powództwo domagała się odsetek od 15.000 zł a nie od 10.000 zł; -art. 321 k.p.c.poprzez błędne przyjęcie, że przedmiotem żądania pozwu były odsetki od 15.000 zł, -art. 100 k.p.c.i 4§2 cytowanego rozporządzenia z 2002 roku w sprawie opłąt za czynności radców prawnych przez przyznanie kosztów zastępstwa prawnego liczonych od rozszerzonego zamiast od pierwotnego żądania pozwu, to jest w kwocie 2.400 zł zamiast prawidłowych 1.200 zł. Formułując te zarzuty domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i zasądzenia od niej rzecz odsetek od 10.000 zł od dnia 3 lutego 2017 roku oraz kosztów zastępstwa prawnego w wysokości 1.200 zł, a także kosztów postępowania odwoławczego. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Zgodnie zart. 378§1 k.p.c.wyrok Sądu Rejonowego podlegał kontroli instancyjnej jedynie w zaskarżonej części, to jest co do wskazanych w apelacji odsetek i kosztów zastępstwa prawnego. W pozostałej części jako niezaskarżony zyskał walor prawomocności i miał charakter wiążący (art. 365 k.p.c.). Tym samym nie podlegała ocenie instancyjnej prawidłowość rozstrzygnięcia zasądzającego należność główną. Co się zatem tyczy odsetek, to powódka pierwotnie domagała się od pozwanej 5.000 zł z odsetkami od 1 lipca 2015 roku do dnia zapłaty. W toku sporu (pismo k. 149) rozszerzyła żądanie o dalsze 10.000 zł z odsetkami od 6 stycznia 2017 roku do dnia zapłaty. Roszczenie główne pozwu obejmowało zatem 15.000 zł. Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powódki 15.000 zł z odsetkami od 5.000 zł od 1 lipca 2015 roku do 2 lutego 2017 roku oraz od 15.000 zł od 3 lutego 2017 roku do dnia zapłaty. Takie sformułowanie obowiązku zapłaty nie wykraczało poza zakres żądania pozwu. Skarżąca pomija bowiem w apelacji, że Sąd Rejonowy zasądził odsetki od 5.000 zł za zamknięty okresdo dnia 2 lutego 2017 roku, a dalsze odsetki od tej kwoty (pierwotnie żądane w pozwie) połączył z zasądzeniem odsetek od rozszerzonego powództwa w kwocie 10.000 zł, czyli łącznie zasądził dalsze odsetki od 5.000 zł i 10.000 zł od 3 lutego 2017 roku. Orzeczenie Sądu Rejonowego było zatem jedynie odmiennie sformułowanym żądaniem powódki, które jednak mieściło się w granicach tego żądania. Kluczowe znaczenie miało tu, że zawarte w tiret 1 punktu 1 wyroku odsetki zasądzone zostały za zamknięty okres, a dalsze odsetki od 5.000 zł przeniesione zostały do wyrzeczenia zawartego w tiret 2 punktu 1 wyroku. Inaczej to ujmując wyrzeczenie zawarte w punkcie 1 wyroku było tożsame z zasądzeniem od pozwanej na rzecz powódki kwoty 5.000 zł z odsetkami od 1 lipca 2015 rokudo dnia zapłaty, oraz kwoty 10.000 zł z odsetkami od 3 lutego 2017 roku do dnia zapłaty. Suma należności głównej od jakiej liczone powinny być odsetki wynosiła w takim razie 15.000 zł od dnia 3 lutego 2017 roku. Regulacjaart. 481 k.c.w zw. zart. 455 k.c.iart. 817 k.c.uzasadniała przy tym przyjęcie dat wymagalności wskazanych przez Sąd Rejonowy w zaskarżonym wyroku. Apelacja w części odnoszącej się do żądania odsetkowego była więc niezasadna i jako taka podlegała oddaleniu na podstawieart. 385 k.p.c. Trafnie zarzucała jednak skarżąca, że ferując rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd Rejonowy niezasadnie pominął §4 ust 2 mającego zastosowanie w sprawie na etapie postępowania pierwszoinstancyjnegorozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz. U. z 2013 r. poz. 490 oraz z 2015 r. poz. 617 i 1078). Zgodnie z tą regulacją, w razie zmiany w toku postępowania wartości stanowiącej podstawę obliczenia opłat, bierze się pod uwagę wartość zmienioną, poczynając od następnej instancji. Powódka domagała się pierwotnie 5.000 zł więc liczone od tej wartości koszty wynagrodzenia pełnomocnika wynosiły 600 zł (§6 pkt 3 cytowanego rozporządzenia). Zatem przyjęta przez Sąd Rejonowy na podstawie §6 pkt 5 stawka 2.400 zł była wadliwa. Prowadzić to musiało do zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia o kosztach. Miał tu jednak Sąd Okręgowy na względzie, że pozwana w apelacji domagała się obniżenia kosztów zastępstwa prawnego powódki do wysokości 1.200 zł. Tylko wiec w takiej części zakwestionowała rozstrzygnięcie o kosztach postępowania. Oznaczało to, że w zakresie zapłaty kwoty 1.200 zł rozstrzygnięcie to było prawomocne, podobnie jak w zakresie pozostałych należności uwzględnionych przez Sad Rejonowy, a to opłaty od pozwu (750 zł), opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (17 zł) i poniesionych przez powódkę kosztów opinii biegłego (500 zł). Oznaczać to musiało, że w zakresie tych należności rozstrzygnięcie o kosztach było w istocie prawomocne (art. 378§1 k.p.c.w zw. zart. 397§2 k.p.c.), co uniemożliwiało korektę tego rozstrzygnięcia poniżej niekwestionowanej wartości. Z tych też względów Sąd Okręgowy zmienił zawarte w wyroku rozstrzygnięcie o kosztach na podstawieart. 386§1 k.p.c.i zasądził na rzecz powódki 2.467 zł, co obejmowało niekwestionowane apelacją opłatę od pozwu (750 zł), opate skarbową od pełnomocnictwa (17 zł), poniesione przez powódkę koszty opinii biegłego (500 zł) oraz wynagrodzenie fachowego pełnomocnika (1.200 zł). O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na zasadzieart. 100 k.p.c.stosunkowo je rozdzielając. Wartość przedmiotu zaskarżenia co do roszczenia odsetkowego wynosiła 469,79 zł, nadto pozwana kwestionowała rozstrzygnięcie o kosztach w zakresie kwoty 1.200 zł. Domagała się zatem zmniejszenia należności o 1.669,79 zł, co okazało się zasadne do 1.200 zł. Pozwana utrzymała się zatem ze swoim żądaniem odwoławczym w 77% i w takiej części, powódka powinna jej zwrócić te koszty. Powódka reprezentowana przez fachowego pełnomocnika nie zgłosiła żądania zasądzenia kosztów odwoławczych, a zatem jej roszczenie z tego tytułu wygasło stosownie doart. 109§1 k.p.c.Koszty pozwanej obejmowały natomiast opłatę od apelacji wynoszącą 30 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej ustalonej od wskazanej w apelacji wartości przedmiotu zaskarżenia, na 120 zł, a to na podstawie mającego zastosowanie w postępowaniu odwoławczym §2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r., poz. 265). Zatem na rzecz pozwanej Sąd Okręgowy zasądził odpowiednią część poniesionych przez nią kosztów (77% ze 150 zł). SSO Magdalena Balion – Hajduk SSO Marcin Rak SSO Andrzej Dyrda
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2019-01-23' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Andrzej Dyrda - Marcin Rak - Magdalena Balion-Hajduk legal_bases: - art. 445§1 k.c. - art. 378§1 k.p.c. - § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: Aldona Kocięcka signature: III Ca 1004/18 ```
152000000000503_I_ACa_001364_2015_Uz_2015-12-01_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1364/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 1 grudnia 2015 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Elżbieta Uznańska (spr.) Sędziowie: SSA Jan Kremer SSA Andrzej Szewczyk Protokolant: st.sekr.sądowy Katarzyna Wilczura po rozpoznaniu w dniu 1 grudnia 2015 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaM. J. (1) przeciwkoTowarzystwu (...) S.A. wW. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 24 czerwca 2015 r. sygn. akt I C 704/15 1. oddala apelację; 2. zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 1 800zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Jan Kremer SSA Elżbieta Uznańska SSA Andrzej Szewczyk Sygn. akt I ACa 1364/15 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 24 czerwca 2015 r. Sąd Okręgowy w Kielcach zasądził od pozwanegoTowarzystwa (...) SA. WW.na rzecz powodaM. J. (1)kwotę 158.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 31 stycznia 2015 roku oraz kwotę 10.090, 20 zł tytułem kosztów procesu, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty: w dniu 1 kwietnia 2002 r. w miejscowościJ., województwo(...)kierujący samochodem osobowym marki(...)nr rej. (...)T. S.umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że prowadził w stanie nietrzeźwości (1,1 ‰ alkoholu we krwi) samochód i w czasie pokonywania łuku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu, czym doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym z przeciwka swoim pasem ruchu samochodem marki(...)nr rej. (...)kierowanym przezM. J. (1). W konsekwencji wypadku pasażerowie samochodu marki(...) A. J.iJ. J. (1)doznali zmian urazowych, w wyniku których ponieśli śmierć na miejscu, zaś pasażerkaM. J. (2)doznała zmian urazowych w wyniku, których zmarła w dniu 18 kwietnia 2002 roku. Za dopuszczenie się powyższych przestępstw Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu wyrokiem z dnia 12 listopada 2002 r. w sprawie o sygn. akt II K 615/02 skazał prawomocnieT. S.na karę łączną pozbawienia wolności w wymiarze 9 lat. Przyczyną wypadku było niedostosowanie przezT. S.– kierowcy(...)- prędkości do krzywizny łuku drogi i panujących warunków drogowych, nieprawidłowo przeprowadzony w wyniku tego manewr przejeżdżania po łuku drogi i w konsekwencji utrata panowania nad kierunkiem jazdy pojazdu, który zjechał na przeciwny pas ruchu bezpośrednio przed nadjeżdżającym z przeciwka, obiektywnie dobrze widocznym samochodem marki(...). Kierujący samochodem marki(...)nr rej. (...)M. J. (1)nie dopuścił się żadnych nieprawidłowości. Samochód kierowany przez sprawcę wypadku drogowegoT. S.w dacie zdarzenia był ubezpieczony wTowarzystwie (...) S.A.wW., będącym poprzednikiem prawnym pozwanegoTowarzystwa (...) S.A.wW.. J. J. (1)w chwili śmierci miał 42 lata. Pracował w kraju i za granicą, utrzymywał rodzinę.A. J.w chwili śmierci miała 39 lat . Prowadziła dom, opiekowała się dziećmi.M. J. (2)w chwili śmierci miała 17 lat. Uczęszczała do jednego liceum z bratemM..A.iJ.małżonkowieJ.mieli troje dzieci:M.,M.iD., z którymi zamieszkiwali wJ.nr(...)w gminieŁ.. Byli pogodnymi, bezkonfliktowymi ludźmi. W domu panowała ciepła, serdeczna atmosfera. Rodzice dbali o dzieci, nie tylko zaspakajając ich potrzeby materialne, ale okazując im uczucie miłości, zainteresowanie, poświęcając cały czas wolny rodzinie, organizując jej życie w aktywny, ciekawy dla dzieci sposób. Wspólnie wyjeżdżali w czasie wolnym od pracy i nauki, w tym regularnie odwiedzając innych członków rodziny. M. J. (1)w dacie wypadku miał 18 lat, był w maturalnej klasie liceum. Był wesołym, pogodnym, optymistycznym człowiekiem. Po wypadku na skutek doznanych obrażeń przebywał w szpitalu, o śmierci rodziców i siostry i ich pogrzebie dowiedział się od członków rodziny po tych wydarzeniach. Relacje między powodem i jego rodzicami były szczególnie bliskie, zgodne. Rodzice wspierali go w każdej dziedzinie życia, także w jego dążeniach do studiowania na kierunku „budownictwo”, był z obojgiem mocno związany. Z ojcem spędzał czas wędkując, czy przy pracach związanych z reperowaniem motocykla, z mamą na rozmowach, pomagając jej w pracach domowych. Przez śmierć rodziców powód utracił osoby najbliższe udzielające mu wsparcia, opiekujące się nim, będące dla niego podporą, wokół których koncentrowało się jego życie. Dodatkowym czynnikiem obciążającym jego psychikę była śmierć siostry, o której dowiedział się w niedługim czasie po powzięciu wiadomości o śmierci rodziców. Spowodowało to nakładanie się jednego procesu żałoby na drugi i potęgowało przeżywane cierpienia emocjonalne. Z siostrą wspólnie uczyli się, spędzali czas na prywatkach, dyskotekach. Jej strata dodatkowo pogłębiła uczucie przeżywanego szoku pourazowego. Strata bliskich spowodowała u powoda znaczne cierpienia i pogorszenie stanu zdrowia psychicznego. Tragiczny wypadek i jego okoliczności wywołały reakcje szoku i wysokiego stresu. Silne zaburzenia emocjonalne spowodowane nagłą utratą osób najbliższych wymagały pomocy psychologa, z której powód korzystał przez kilka miesięcy, motywowany przez otoczenie.M. J. (1)odizolował się od znajomych i rodziny, stał się osobą zamkniętą w sobie, milczącą. W wieku 18 lat został rodziną zastępczą dla młodszego brataD., będącego wówczas w II klasie gimnazjum. W domu rodzinnym pozostał sam z bratem. Wszystkie obowiązki domowe spadły na niego, przejął odpowiedzialność w miejsce rodziców za dalsze życie brata, jego kształcenie. Nie był w stanie ukończyć wymarzonych studiów. Do dziś odczuwa nadmierną odpowiedzialność za brata, co łączy się z wysokimi kosztami emocjonalnymi. U powoda do dnia dzisiejszego występuje smutek, żal i tęsknota za bliskimi, których stracił. Pojawiają się stany przygnębienia. Przez wiele lat po zdarzeniu nie potrafił rozmawiać na ten temat, unikał rozmów o rodzicach i siostrze, rozpamiętując je jedynie wewnętrznie. Nie usuwał żadnych rzeczy po rodzicach i siostrze, to dalsza rodzina usuwała powoli ubrania zmarłych. Dopiero trzy lata po ślubie za namową żony spakował część rzeczy z wystroju domu pozostałych po rodzicach, siostrze i przeniósł na strych. Obecnie temat śmierci rodziców i siostry jest nadal dla niego bolesny, mimo to ciągle rozpamiętuje zdarzenie, powraca pamięcią do niego, ze łzami, żalem że utracił tę rodzinę, że nie mógł się z nimi pożegnać, nie był na pogrzebie, przegląda zdjęcia – często wówczas zamyka się sam, nadal często jeździ na cmentarz ( co trzy dni). Do dziś odczuwa lęk i obawę, iż bliskim stanie się coś złego. Często telefonuje do żony by upewnić się, że nie grozi jej żadne niebezpieczeństwo. Powracające wspomnienia są dla niego bolesne. Jest pesymistą, nie wierzy we własne siły. Cechuje go rezygnacja. Odwiedza z żoną tylko rodzinę, ma jednego przyjaciela. Jest niechętny do wychodzenia z domu. Aktualnie u powoda nastąpiła adaptacja do urazu psychicznego. Założył rodzinę, ma żonę i dziecko. Wraz z nimi mieszka w swym rodzinnym domu, w którym pozostaje wiele pamiątek po rodzicach i siostrze. Jest osobą bierną, aspontaniczną, nie utrzymuje relacji towarzyskich z otoczeniem. Nadal odczuwa przygnębienie po śmierci bliskich, wraca często wspomnieniami do chwil gdy żyli, jednak to nie zaburza jego codziennych czynności. Nie widzi konieczności korzystania z pomocy psychologa czy farmakoterapii. Z dniem 30 listopada 2006 roku nastąpiło połączenie dwóchzakładów (...) S.A.jako spółka przejmującai (...) S.A.jako spółka przejmowana. Uchwałą Nr(...)Nadzwyczajnego Walnego ZgromadzeniaTowarzystwa (...)z dnia18 października 2012 r. i Uchwalą Nr(...)Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia (...) S.A.z dnia 18 października 2012 r. doszło do połączenia obu podmiotów przez przeniesienie całego majątku spółki (...) S.A.na rzeczTowarzystwa (...)w trybieart. 492 § 1 k.s.h.w zw. zart. 506 § 4 k.s.h.Pismem z dnia 28 sierpnia 2014 r. powód złożył wTowarzystwie (...) S.A.żądanie zapłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią rodziców i siostry w kwocie łącznej 300 000 zł (100 000złpo śmierci każdego z nich). Pismami z dnia 30 stycznia 2015 r. pozwana przyznała powodowi tytułem zadośćuczynienia po 15 000zł za doznaną krzywdę w postaci śmierci każdego rodziców i 12 000 zł za doznaną krzywdę w postaci śmierci siostry. W tak ustalonych okolicznościach faktycznych Sąd Okręgowy uznał, że powództwoM. J. (1)o zasądzenie zadośćuczynienia zasługuje na uwzględnienie co do zasady, natomiast jeśli chodzi o wysokość dochodzonej kwoty należało uznać, że jest ono wygórowane. Wskazał Sąd, że w przedmiotowej sprawie bezspornym jest, że dniu 1 kwietnia 2002 roku rodzice powoda –J. J. (1)iA. J.zginęli w wypadku komunikacyjnym, którego przyczyną było naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym przezT. S.. Siostra powoda –M. J. (2)natomiast w wyniku odniesionych w tym wypadku obrażeń zmarła w dniu 18 kwietnia 2002 roku. Niekwestionowane jest także, iż samochód kierowany przez sprawcę w dacie zdarzenia był ubezpieczony w(...) S.A.– tj. u poprzednika prawnego pozwanego. Powód domagając się zasądzenia zadośćuczynienia za krzywdę jakiej doznał na skutek śmierci rodziców i siostry spowodowanej czynem niedozwolonym sprawcy wypadku jako podstawę zgłoszonego roszczenia wskazał przepisart. 448 k.c.w związku zart. 24 k.c.Stosownie do przepisuart. 448 k.c.w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę na wskazany cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem orzecznictwa i doktryny za dobra osobiste podlegające ochronie uznaje się pamięć po osobie zmarłej czy też prawo do życiaw rodzinie i więź emocjonalną łącząca osoby bliskie. Niewątpliwie śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby związanej emocjonalnie ze zmarłą. Krzywda powoda polega na utracie osób najbliższych- ojca, matki i siostry,co spowodowało u niego poczucie krzywdy, bólu i cierpienia. Jednocześnie Sąd uznał w świetle aprobowanego w tym zakresie orzecznictwa za dopuszczalną możliwość dochodzenia na podstawieart. 448 k.c.w związkuzart. 24 § 1 k.c.dla najbliższego członka rodziny zmarłego zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego, jakim jest relacja ze zmarłym najbliższym członkiem rodziny, także wtedy, gdy śmierć wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008r., a zatem przed wejściem w życieart. 446 § 4 k.c.Mając na uwadze powyższe Sąd przyjął, iż pozwany ponosi odpowiedzialność za naruszenie dobra osobistego powoda - prawa do życia w rodzinie spowodowanego śmiercią rodziców i siostry. Przesłanką odpowiedzialności zart. 448k.c .jest nie tylko bezprawne, ale i zawinione działanie sprawcy szkody. W niniejszej sprawie zarówno fakt winy i bezprawności sprawcy wypadku komunikacyjnego, na skutek którego śmierć ponieśliJ. J. (1),A. J.iM. J. (2)nie budzą wątpliwości.T. S.został prawomocnym wyrokiem Sądu uznany za winnego i skazany za naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w wyniku, którego śmierć ponieśli rodzice i siostra powoda. Wskazał Sąd, że orzecznictwie sądowym i doktrynie zostały wypracowane pewne kryteria ustalania zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dóbr osobistych. Sąd, orzekając w przedmiocie takiego żądania musi wziąć pod uwagę kompensacyjny charakter zadośćuczynienia i rodzaj naruszonego dobra – ciężar gatunkowy dóbr osobistych nie jest bowiem jednakowy i nie wszystkie dobra osobiste zasługują na jednakowy poziom ochrony za pomocą środków o charakterze majątkowym. Naruszenie dobra osobistego o dużym ciężarze gatunkowym - prawa do życia w rodzinie powinno w hierarchii wartości zasługiwać na wzmożoną w porównaniu z innymi dobrami ochronę. Naruszenie tego dobra stanowi bowiem dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego, niż w przypadku innych dóbr, a skutki naruszenia rozciągają się na całe życie osób bliskich. Kryteriami oceny rozmiarów krzywdy mogą być w odniesieniu do powoda: charakter, rodzaj i intensywność więzi, jaka łączyła go z tragicznie zmarłymi,role pełnione w rodzinie przez osoby zmarłe, okoliczności, w jakich nastąpiła śmierć, skutki w postaci poczucia stagnacji, osamotnienia i pustki po śmierci osób bliskich, wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane tym zdarzeniem, utrata radości życia, lęk przed przyszłością, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem zgonu osób bliskich (np. nerwica, depresja), a także wiek i sytuacja rodzinna pokrzywdzonego, zwłaszcza stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i ją zaakceptować. W swoim założeniu zadośćuczynienie ma w całości zrekompensować krzywdę, pomóc w przezwyciężeniu przykrych doznań i wspierać realizację tych celów pokrzywdzonego, które zostały udaremnione przez negatywne doświadczenia. Wysokość zadośćuczynienia powinna przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, jednak musi być utrzymana w rozsądnych granicach, tym samym nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i prowadzić do wzbogacenia pokrzywdzonego przez niezasadne czerpanie korzyści z faktu naruszenia. Subiektywny charakter krzywdy ogranicza przydatność kierowania się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymiz tego tytułu w innych przypadkach, jednak przesłanki tej całkowicie nie eliminuje. Ze względu na nieprzeliczalność krzywdy na pieniądze konfrontacja danego przypadku z innym może dać wyłącznie orientację co do wysokości odpowiedniego zadośćuczynienia zasądzanego w innym przypadku i pomaga uniknąć dysproporcji Ponadto zadośćuczynienie zasądzone w związku ze śmiercią osoby bliskiej ma kompensować nie tylko doznany ból spowodowany śmiercią tej osoby, ale też przedwczesną utratę członka rodziny, która zawsze będzie nieodwracalna w skutkach. Biorąc pod uwagę powyższe argumenty, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że zaistnienie wypadku komunikacyjnego z dnia 1 kwietnia 2002 roku,w następstwie którego śmierć ponieśliJ. J. (1),A. J.iM. J. (2), spowodowało naruszenie dobra osobistego powoda, jakim byłą więź rodzinna łącząca go z rodzicami i siostrą i roszczenieM. J. (1), o zapłatę zadośćuczynienia za krzywdę co do zasady zasługuje na ochronę prawną (art. 24 § 1 k.c.iart. 448 k.c.). Śmierć rodziców i siostry była dlaM. J. (1)bardzo silnym przeżyciem, a strata, jakiej doznał powód wywołała u niego stres, gdyż utrata była nieoczekiwana i nagła. Jest rzeczą notoryjną, iż poważne cierpienia moralne i ból po śmierci rodzica wpływają ujemnie na sprawność psychofizyczną pozostałych przy życiu dzieci, osłabiają ich energię życiową i inicjatywę. Śmierć rodziców, z którymi powód był silnie związany, jest niewątpliwie wydarzeniem, które spowodowało istotne skutki w jego dalszym życiu. Zaburzone zostało jego poczucie bezpieczeństwa, a brak rodziców miał wpływ na jakość życia i dyskomfort związany z następstwami ich śmierci. Utrata siostry pomagającej mu w nauce, będącej towarzyszką zabaw spowodowała głęboki wstrząs. Śmierć najbliższych zdestabilizowała jego życie, przekreśliła szanse na dalsze funkcjonowanie w pełnej rodzinie i skutek ten rozciągnął się na dalsze jego życie. Powód pozostawał z rodzicami przez 18 lat w szczególnie bliskich relacjach, wraz siostrąM.i bratemD.tworzyli zgodną i kochającą się rodzinę Ich śmierć spowodowała załamanie jego linii życiowej. Po śmierci rodzicówM. J. (1)musiał przejąć wszystkie obowiązki związane z prowadzeniem domu i zostać opiekunem młodszego brataD., przejąć za niego odpowiedzialność. W wyniku tragicznego wypadku powód w wieku 18 lat straciła prawie całą najbliższą wówczas rodzinę, z którą łączyły go szczególnie bliskie więzi, wspólne zamieszkanie. Pozbawiony został wsparcia i pomocy, na które mógł liczyć również w przyszłości. Szczególnie pomocni powodowi przez najbliższe lata mogli być rodzice, których rada i doświadczenie mogłyby być nieocenione. Dodatkowym wsparciem byłaby siostra zaledwie rok młodsza, z którą także był silnie związany. Poczucie żalu, straty, osamotnienia i wywołane nimi cierpienia psychiczne są elementami składającymi się na ogólny zakres krzywdy, której doznał powód w wyniku śmierci osób bliskich. Krzywda powoda spowodowana wypadkiem była znaczna, bezpośrednio po zdarzeniu korzystał z pomocy psychologa. Poczucie żalu jest tym elementem krzywdy, który ze swej istoty jest niezmierzalny. Będąc jednak w związku z pozostałymi elementami krzywdy pozwala na ocenę zakresu cierpień i ich skutków na podstawie obiektywnych okoliczności. Można do nich zaliczyć długotrwałość cierpień, zdolność do samodzielnego poradzenia sobie z procesem przeżywania żałoby, stopień zakłóceń w zakresie do możliwości normalnego funkcjonowania w okresie żałoby. Powód włączył się do czynnego życia, przejął opiekę i odpowiedzialność za młodszego brata, zrezygnował z własnych planów sprzed wypadku by zapewnić szczątki rodziny młodszemu bratu – jedynemu już członkowi rodziny. Nie był w stanie pogodzić tych obowiązków ze studiami zaocznymi (nie mógł sobie pozwolić na wymarzone studia dzienne), nie ukończył budownictwa. Pracując zawodowo ukończył studia z zakresu obrotu nieruchomościami tylko w zakresie licencjata. Założył własną rodzinę, żona wspiera go. Ma jedno dziecko, które wychowuje wspólnie z żoną. Zeznania powoda i świadków wykazały zatem, że śmierć najbliższych wywołała gwałtowne pogorszenie stanu psychicznegoM. J. (1). Początkowo wystąpiła u niego ostra reakcja na stres. Przez wiele lat objawy te miały duże nasilenie, do dnia dzisiejszego powód prezentuje bierność, aspontaniczność życiową, nie jest towarzyski. Ciągle wspomina zmarłych tragicznie bliskich, często jest obecny na ich grobach, odczuwa przygnębienie jednak nie ogranicza to już jego zdolności do wykonywania codziennych obowiązków. Niewątpliwie przeżył on szok po utracie obojga rodziców i siostry, wzmożony równoczesną utratą trzech członków rodziny, załamaniem dotychczasowej linii życiowej, a świadkowie zeznający w niniejszej sprawie potwierdzili głęboką więź emocjonalną jaka łączyła go z rodzicami i siostrą oraz to, że po ich śmierci nadal nie może odzyskać radości życia i nie potrafi pogodzić się z tą nagłą stratą, jednak okres jaki upłynął od zdarzenia (13 lat) spowodował jego adaptację do zaistniałej rzeczywistości. Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia w niniejszej sprawie podzielił pogląd wyrażony w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 27 czerwca 2013 roku w sprawie I ACa 548/13, w którym Sąd zauważa, że „krzywda podobnie jak szkoda majątkowa, również ma charakter dynamiczny, tzn. podlega zmianom w czasie. Nie można zatem przyjąć, aby przypadek powoda był rozpatrywany w taki sposób, jakby do tragicznego wypadku komunikacyjnego doszło stosunkowo niedawno.” Powyższe okoliczności sprawiają, iż w ocenie Sądu właściwą na rzecz powoda kwotą zadośćuczynienia, adekwatną do rozmiaru i zakresu doznanej przez niego krzywdy jest kwota po 80.000zł co do żądania zadośćuczynienia co do rodziców i 40.000zł co do żądania zadośćuczynienia co do siostry. Uwzględniając zatem kwoty już wypłacone przez pozwanego ubezpieczyciela (po 15 000 z tytułu śmierci każdego z rodziców i 12 000 zł. tytułu śmierci siostry) Sąd zasądził na rzecz powoda na podstawieart. 448 k.c.w związku zart. 24 k.c.zadośćuczynienie w łącznej kwocie 158 000 zł. Kwota ta uwzględnia zerwane więzi rodzinne oraz wynikające z tego dla powoda konsekwencje wypełniając przy tym swoją funkcję kompensacyjną, równoważy doznane przez nią cierpienia i stanowi realną, ekonomicznie odczuwalną wartość, nie prowadząc równocześnie do nieuzasadnionego wzbogacenia. Dalej idące żądanie zadośćuczynienia podlegało oddaleniu jako wygórowane. Podkreślił Sąd, iż zakres uszczerbku niemajątkowego z uwagi na jego charakter jest ze swej istoty zjawiskiem trudnym do oceny i wymierzenia choćby z tego względu, że na jego powstanie i przebieg poważny wpływ mają indywidualne właściwości i subiektywne przeżycia osoby pokrzywdzonej. Śmierć najbliższej osoby zawsze jest niezwykle traumatycznym przeżyciem. Odczuwana wtedy krzywda ma charakter subiektywny dlatego dla osoby poszkodowanej odpowiednia kwota zadośćuczynienia musi być kwotą wysoką. Sąd jednak musi ocenić sytuacje strony obiektywnie. Oddalając żądnie powoda ponad zasądzone kwoty Sąd uznał, że ujemne doznania przeżyte w związku ze śmiercią rodziców i siostry nie przybrały jednak na tyle trwałych następstw aby uzasadniały zasądzenie wyższej sumy. Choć powód niewątpliwie bardzo przeżył tragedię, z czasem założył własną rodzinę, ma żonę i dziecko, pracuje, jeździ samochodem jako kierowca i obecnie nie wymaga – jak sam twierdzi – pomocy psychologicznej. O odsetkach ustawowych od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia Sąd orzekł na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c.w związku zart. 455 k.c.Powód wezwanie do zapłaty zadośćuczynienia skierował 28 sierpnia 2014 r. Pozwany decyzjami z dnia30 stycznia 2015 r. przyznał powodowi zadośćuczynienie w uznanej przez siebie wysokości. Okoliczności powołane na uzasadnienie żądania zapłaty zadośćuczynienia wraz z oświadczeniami powoda pozwalały pozwanemu na dokonanie ustaleń co do okoliczności faktycznych, które stały się podstawą orzekania w niniejszej sprawie, od których zależy przyznanie stosownego zadośćuczynienia, jak i jego wysokość. O kosztach procesu orzekł Sąd stosownie do wyniku sporu na podstawie przepisuart. 100 k.p.c., rozdzielając je w proporcji 80 % dla powoda i 20 % dla pozwanego. Powyższy wyrok w części oddalającej powództwo zaskarżył apelacją powód. Podnosząc zarzut naruszenia prawa materialnego przez błędną wykładnięart. 448 k.c.w zw. zart. 24§1 k.c.polegające na uznaniu, że zasądzona na rzecz powoda suma tytułem zadośćuczynienia w wysokości 158 000 zł jest odpowiednia do doznanej przez niego krzywdy i spełnia funkcję kompensacyjną, podczas gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy mających wpływ na jej wysokość jest ona rażąco zaniżona i niewspółmierna do doznanych przez powoda cierpień = wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył co następuje. Brak podstaw do uwzględnienia apelacji. Na wstępie należy podkreślić, że stan faktyczny ustalony przez Sąd pierwszej instancji jest bezsporny, nie kwestionuje go również apelacja. Sąd Apelacyjny zatem przyjmuje wszystkie ustalenia Sądu Okręgowego za własne. Ustalenia te uzupełnia jedynie o fakty znane temu Sądowi z urzędu, a mianowicie wynikające ze sprawy jaka toczyła się przed tutejszym Sądem Apelacyjnym do sygn. I ACa 605/06 z powództwaM. J. (1)i jego brataD. J.przeciwko(...) SAwW.o zapłatę, a w której Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 11 lipca 2006 r. oddalił apelacje obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 3 listopada 2005 r. sygn. akt I C 1802/03. Ostatnio wskazanym wyrokiem Sąd Okręgowy w Kielcach zasądził od strony pozwanej (poprzednika prawnego obecnego pozwanego) na rzecz powodów odpowiednie kwoty tytułem zadośćuczynienia zart. 445 §1 k.c., renty zart. 444 §2 k.c.oraz po 40 000 zł (ponad kwoty po 40 000 zł wypłacone przez ubezpieczyciela w trakcie postępowania likwidującego szkodę) tytułem odszkodowania zart. 446 §3 k.c.z tytułu znacznego pogorszenia się ich sytuacji życiowej wskutek śmierci najbliższych członków rodziny. Z uzasadnienia wyroku w sprawie I ACa 605/06 wynika, że Sąd ustalając należne powodowiM. J. (1)odszkodowanie zart. 446 §3 k.c.wziął pod uwagę. Iż powód utracił jednocześnie oboje rodziców, co wiązało się z utratą oparcia i pomocy z ich strony w różnych sytuacjach życiowych, zwłaszcza tak potrzebnej z uwagi na wiek powoda, utracił wsparcie materialne rodziców, pomoc i korzyści jaki mógł uzyskać z realizacji przez rodziców zamierzonych planów, zdarzenie to wpłynęło na osłabienie jego aktywności życiowej, dysproporcję między możliwościami a efektywnością pracy, aż wreszcie, żeM. J. (1)musiał objąć nową rolę życiową – prowadzić dom i opiekować się młodszym bratem. W ocenie Sądu Apelacyjnego podniesiony w apelacji zarzut naruszeniaart. 448 k.c.w zw. zart. 24 k.c.jest nieuzasadniony. Zasądzona zaskarżonym wyrokiem kwota tytułem zadośćuczynienia pieniężnego zart. 448 k.c.w zw. zart. 24 k.c.jest kwotą odpowiednią w rozumieniu tego przepisu. Sąd Okręgowy, wbrew zarzutom apelacji, rozważył wszechstronnie wszystkie okoliczności sprawy i trafnie uznał, że właściwą dla powoda kwotą zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dobra osobistego w postaci prawa do życia w rodzinie jest kwota po 80 000 zł za śmierć każdego z rodziców. Sąd Apelacyjny w pełni tę ocenę podziela. Należy przy tym mieć na uwadze, iż niektóre okoliczności dotyczące sytuacji powoda, w jakiej znalazł się po tragicznej śmierci rodziców, były również podstawą zasądzenia powodowi odszkodowania zart. 446 §3 k.c.w wyżej wskazanej sprawie I C 1802/03. W tych okolicznościach trudno uznać, że zasądzone zaskarżonym wyrokiem kwoty są rażąco niskie, a korygowanie przez sąd II instancji wysokości zasądzonego przez sąd pierwszej instancji zadośćuczynienia uzasadnione jest tylko wówczas, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, jako rażąco wygórowane lub rażąco niskie. Przyznanie poszkodowanemu zadośćuczynienia zależy bowiem od uznania sądu;art. 448 k.c., taj jak iart. 445 k.c.pozostawia z woli ustawodawcy swobodę sądowi orzekającemu w ustalaniu wysokości zadośćuczynienia i pozwala w okolicznościach rozpoznawanej sprawy uwzględnić indywidualne właściwości i subiektywne odczucia osoby pokrzywdzonej (por. wyrok SN z 19 maja 1998 r., II CKN 756/97). Brak więc podstaw w niniejszej sprawie do uznania, że zasądzona zaskarżonym wyrokiem kwota winna być podwyższona przez Sąd Apelacyjny o kwotę wskazaną w apelacji. Z wyżej wskazanych przyczyn Sąd Apelacyjny uznał apelację za bezzasadną i na podstawieart. 385 k.c.orzekł jak w punkcie 1 wyroku. O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto w myśl zasady odpowiedzialności za wynik procesu wynikającej zart. 98 k.p.c.Powód przegrał apelację w całości, a zatem winien zwrócić pozwanemu poniesione przez niego koszty postępowania apelacyjnego, na które składa się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie wynikającej z przepisów§6 pkt 5w zw. z§12 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. SSA Jan Kremer SSA Elżbieta Uznańska SSA Andrzej Szewczyk
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2015-12-01' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Jan Kremer - Elżbieta Uznańska - Andrzej Szewczyk legal_bases: - art. 492 § 1 k.s.h. - art. 481 § 1 i 2 k.c. - art. 100 k.p.c. - §12 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: st.sekr.sądowy Katarzyna Wilczura signature: I ACa 1364/15 ```
150515500001006_II_K_000262_2016_Uz_2017-01-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 262/16 PR Ds 544.2016 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ dnia 12 stycznia 2017 roku. Sąd Rejonowy w Nidzicy w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący – SSR Krzysztof Bieńkowski Protokolant – praktykant Katarzyna Skibniewska przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nidzicy : Dariusza Paczkowskiego po rozpoznaniu w dniu 12.01.2017 roku na rozprawie sprawy: N. B.,s.P.iH.,ur. (...)wS., oskarżonego o to, że:w dniu 09.08.2016 r. na drodzeZ.-W., gm.J., będąc uprzednio prawomocnie skazanym za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sądu Rejonowego w Olsztynie , sygn.akt VII K 624/07 z dnia 25 maja 2007r. kierował samochodem osobowym markiO. (...)nr rej.(...)będąc w stanie nietrzeźwości ustalonym na 1,71 mg/l, 1,63 mg/l, 1,62 mg/l oraz 1,58mg/l zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, a czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne - tj. popełnienia przestępstwa zart. 178a § 4 kkw zw. zart.64§1 k.k. ORZEKA : I oskarżonegoN. B.uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to z mocyart.178a § 4 kkw zw. zart.64§1 k.k.skazuje go, a z mocyart.178a§4 k.k.wymierza mu karę 6(sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; II na podstawieart. 42 § 3 kkorzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym dożywotnio; III na podstawieart. 43a § 2 kkorzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci świadczenia pieniężnego w wysokości 10.000,00 (dziesięciu tysięcy) złotych płatnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej; IV na podstawieart. 624§1 k.p.k.zwalnia oskarżonego od zapłaty kosztów sądowych w całości; ZARZĄDZENIE 1.(...) 2.(...) N.(...) Sygn.akt II K 262/16 UZASADNIENIE Wymierzając za przypisany oskarżonemu czyn karęSąd miał na uwadze całokształt okoliczności zarówno łagodzących jak i obciążających , w szczególności stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu i stopień winy. Określając wysokość kary Sąd uwzględnił również cele zapobiegawcze i wychowawcze kary w stosunku do sprawcy , a ponadto potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Jako okoliczność obciążającą Sąd uwzględnił przede wszystkim stosunkowo znaczny stopień nietrzeźwości sprawcy. O realnym wpływie tego stężenia alkoholu na technikę jazdy świadczy dobitnie sposób prowadzenia pojazdu przez oskarżonego , opisywany przez świadkaT. D.(k.5, k.37v). Decyzja oskarżonego o kierowaniu samochodem w takim stanie musi być uznana za skrajnie nieodpowiedzialną, zwłaszcza , że nie wynikała ona z jakiś szczególnych, przymusowych i wyjątkowych okoliczności (vide wyjaśnienia osk. K.37v). Ponadto jako okoliczność obciążającą uwzględnić należy uprzednią karalność oskarżonego, w tym za przestępstwo podobne (karta karna k.15, odpis wyroku k.19). Z kolei jako istotną okoliczność łagodzącą uwzględnić należało szczere przyznanie się do winy i okazaną skruchę oskarżonego. Jako okoliczność łagodzącą, choć niezależną od oskarżonego, ocenić należy fakt, że ten konkretny odcinek drogi cechuje niskie natężenie ruchu, jak stwierdził świadekT. D.„ruch był bardzo znikomy, wzdłuż drogi są lasy, raczej żadnych pieszych, nie ma zabudowań”. (k.37v) W takiej sytuacji zachowanie oskarżonego – na szczęście – nie pociągnęło za sobą nadmiernego realnego zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Natomiast osoba pasażerki , o której marginalnie wspomniał cytowany świadek, nie może wpływać na ocenę przesłanek wymiaru kary , albowiem w żaden sposób nie wyjaśniono przyczyn jej obecności w samochodzie oskarżonego , a fakt ten świadczyć może tak na korzyść oskarżonego (o ile np. kierował pojazdem na jej prośbę i nalegania) jak i na niekorzyść (w sytuacji gdyby z własnej inicjatywy zabrał pasażerkę). Mając powyższe na względzie Sąd uznał , że adekwatną reakcją prawno-karną na popełnione przestępstwa będzie kara 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wysokość wymierzonej kary jest w ocenie Sądu adekwatna do wagi popełnionego przestępstwa , w szczególności stopnia jego społecznej szkodliwości i winy sprawcy. Wobec uprzedniej karalności zawieszenie wykonania kary jest niedopuszczalne. Orzekając obligatoryjny środek karny zakazu prowadzenia wszystkich pojazdów mechanicznych Sąd zważył , co następuje. Omawiany środek karny należy do grupy środków o charakterze prewencyjnym i ochronnym , mają na celu zapobieżenie popełnieniu przez sprawcę podobnego czynu w przyszłości. Przy uwzględnieniu stopnia nietrzeźwości sprawcy oraz uprzednią karalność uznać należy , że nie zasługuje on na dalsze uczestniczenie w ruchu jako kierowca i z tych też względów Sąd orzekł dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Ponadto Sad orzekł obligatoryjny środek karny w postaci świadczenia pieniężnego w wysokości wymaganejart.43a§2 k.k.dla sprawców czynu zart.178a§4 k.k. SSR Krzysztof Bieńkowski ZARZĄDZENIE 1.(...) 2.(...) -(...) 3.(...) (...)(...)
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Nidzicy date: '2017-01-12' department_name: II Wydział Karny judges: - Krzysztof Bieńkowski legal_bases: - art. 178a § 4 kk - art. 624§1 k.p.k. recorder: praktykant Katarzyna Skibniewska signature: II K 262/16 ```
154505000006927_XXIII_Ga_001641_2021_Uz_2022-10-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XXIII Ga 1641/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 września 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy i Zamówień Publicznych w składzie: Przewodniczący: sędzia Aleksandra Komór Protokolant: sekr. sądowy Dariusz Książyk po rozpoznaniu w dniu 23 września 2022 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa(...)spółki z ograniczoną odpowiedzialnością weW. przeciwko(...) spółce akcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie z dnia 13 września 2021 r., sygn. akt XVI GC 2759/20 1 oddala apelację; 2 zasądza od(...)spółki z ograniczoną odpowiedzialnością weW.na rzecz(...)spółki akcyjnej wW.kwotę 2.700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Aleksandra Komór Sygn. aktXXIII Ga 1641/21 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 11 września 2020 r.(...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością weW.wniosła o zasądzenie od(...) spółki akcyjnejwW.kwoty 51 236,98 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi w następujący sposób: ⚫ od kwoty 2 456,90 zł od dnia 11 kwietnia 2020 r. do dnia zapłaty; od kwoty 12 788,21 zł od dnia 11 maja 2020 r. do dnia zapłaty; od kwoty 3 419,30 zł od dnia 11 maja 2020 r. do dnia zapłaty; od kwoty 108,15 zł od dnia 12 maja 2020 r. do dnia zapłaty; od kwoty 49,40 zł od dnia 6 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty; od kwoty 12 788,21 zł od dnia 11 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty; od kwoty 3 419,30 zł od dnia 11 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty; od kwoty 3 419,30 zł od dnia 11 lipca 2020 r. do dnia zapłaty; od kwoty 12 788,21 zł od dnia 11 lipca 2020 r. do dnia zapłaty; oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że dochodzona pozwem kwota stanowi należność wynikającą z zawartej z pozwaną umowy najmu za okres luty-lipiec 2020 r., pomniejszoną o wpłaconą przez pozwaną kaucją na zabezpieczenie roszczeń wynikających z tejże umowy. W dniu 06 października 2020 r. w sprawie wydany został zapłaty w postępowaniu upominawczym, w całości uwzględniając żądanie pozwu. Pozwana zaskarżyła powyższy nakaz zapłaty w całości wnosząc o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu sprzeciwu pozwana kwestionowała istnienie oraz wysokość dochodzonego roszczenia. Pozwana wskazała, że od dnia 01 kwietnia 2020 r. stron już nie łączyła umowa najmu, gdyż ta wygasła z dniem 31 marca 2020 r. Od 01 kwietnia 2020 r. powódka nie świadczyła już na rzecz pozwanej najmu, pozwana zwróciła uprzednio powódce najmowany lokal. W piśmie procesowym z dnia 21 maja 2021 r. powódka podtrzymała dotychczasowe stanowisko w sprawie, wskazując, że umowa najmu uległa rozwiązaniu w dniu 31 lipca 2020 r. Powódka zaznaczyła, że strony zawarły umowę na czas określony, która po dniu 31 marca 2020 r. ulegała automatycznemu przekształceniu w umowę na czas nieokreślony. Umowa na czas nieokreślony mogła być z kolei rozwiązana przez każdą ze stron z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego. Wyrokiem z dnia 13 września 2021 r. Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie w sprawie z powództwa(...)sp. z o. o. weW.przeciwko(...) S. A.wW.oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.417 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. W toku postępowania Sąd I instancji ustalił, że dnia 20 stycznia 2014 r. pomiędzy(...)sp. z o.o. a(...) S.A.została zawarta umowa najmu. Przedmiotem zawartej umowy był lokal użytkowy znajdujący się na 3 piętrze, w bramie C Budynku, o łącznej powierzchni 107 m2. Wskazana powierzchnia miała być powiększona o współczynnik powierzchni wspólnych budynku, tj. 5 % czyli 5,35 m2 i miała stanowić podstawę do naliczenia czynszu oraz pozostałych płatności wynikających z umowy (§1 ust. 2 umowy). Zgodnie z § 2 ust. 1 umowa została zawarta na czas określony 4 lat, od dnia 24 marca 2014 r. do dnia 23 marca 2018 r. Po tym okresie umowa przechodziła na czas nieokreślony i mogła zostać rozwiązana przez każdą ze stron za pisemnym, pod rygorem nieważności, wypowiedzeniem z zachowaniem trzymiesięcznego terminu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego. Wysokość miesięcznych stawek czynszu za metr kwadratowy powierzchni przedmiotu najmu powiększonej o współczynnik powierzchni wspólnej wynosił 50 zł + VAT. Czynsz miał być płatny z góry bez wezwań do 10 dnia każdego miesiąca na podstawie doręczonej najemcy faktury (§ 3 ust. 1 i 2). Nadto najemca zobowiązał się regulować opłatę eksploatacyjną w wysokości 11,50 zł + VAT za m2 przedmiotu najmu (§ 3 ust. 5 umowy). Na zabezpieczenie płatności czynszu oraz kosztów eksploatacyjnych, a także na poczet ewentualnych szkód i zniszczeń spowodowanych przez najemcę w przedmiocie najmu, najemca zobowiązał się wpłacić wynajmującemu przed dniem podpisania umowy kaucję w wysokości dwumiesięcznego czynszu oraz opłaty eksploatacyjnej powiększonych o podatek VAT, tj. 16.997,43 zł (§ 3 ust. 9 umowy). W dniu 31 stycznia 2017 r. strony zawarły aneks do powyższej umowy. Zgodnie z zawartym aneksem strony postanowiły, że od 10 marca 2017 r. wynajmujący oddał w najem najemcy lokal użytkowy znajdujący się na drugim piętrze budynku w bramie D o powierzchni 174 m2 . Zmianie uległ również § 2 umowy i odtąd umowa została zawarta na czas określony od dnia 24 marca 2014 r. do dnia 31 marca 2020 r. Po tym okresie umowa przechodziła na czas nieokreślony i mogła zostać rozwiązana przez każdą ze stron za pisemnym, pod rygorem nieważności, wypowiedzeniem z zachowaniem trzymiesięcznego terminu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego (§ 2 ust. 1 aneksu). Strony określiły, że od 1 kwietnia 2018 r. wysokość miesięcznych stawek czynszu za metr kwadratowy powierzchni ww. lokalu będzie wynosiła 54,64 zł netto + VAT. Na podstawie aneksu najemca na zabezpieczenie płatności czynszu oraz kosztów eksploatacyjnych oraz na poczet szkód i zniszczeń spowodowanych przez najemcę w przedmiocie najmu, zobowiązał się wpłacić wynajmującemu w terminie do dnia 31 marca 2018 r. kaucję dodatkową w wysokości 12 015,12 zł. Pismem z dnia 20 grudnia 2019 r. najemca(...) S.A.oświadczył wynajmującemu brak woli kontynuowania najmu po dniu 31 marca 2020 r. wskazując, że z tym dniem umowa zawarta na czas określony ulega rozwiązaniu. Najemca oświadczył, że nie wyraża zgody na trwanie umowy poza termin w niej określony. Powód odebrał rzeczone pismo w dniu 7 stycznia 2020 r. O braku zainteresowania przedłużeniem umowy powód został również poinformowany w drodze mailowej. W odpowiedzi na powyższe pismo wynajmujący wskazał, że zgodnie z umową z dnia 20 stycznia 2014 r. oraz aneksem do ww. umowy, oświadczenie najemcy może być uznane za wypowiedzenie umowy ze skutkiem na dzień 31 lipca 2020 r. W piśmie z dnia 11 marca 2020 r. pozwana zwróciła się do powoda o zwrot kwoty 12 555,04 zł – pozostałej części uiszczonej kaucji w terminie do dnia 30 kwietnia 2020 r. wskazując, że kaucja w zakresie kwoty 16 457,51 zł uległa potrąceniu na poczet płatności czynszowych za marzec 2020 r. W piśmie z dnia 20 marca 2020 r. pozwana wyraziła chęć zdania powodowi lokalu w dniu 27 marca 2020 r. Powód odebrał pismo w dniu 23 marca 2020 r. Propozycję zdania lokalu w dniu 27 marca 2020 r. pozwana przekazała również wiadomością mailową 20 marca 2020 r. W mailu z dnia 26 marca 2020 r. pracownik pozwanej potwierdził swoją obecność w lokalu w dniu 27 marca 2020 r. Dnia 27 marca 2020 r. pozwana opuściła najmowany lokal, o czym powódka została poinformowana w dniu 30 marca 2020 r. Dalej Sąd Rejonowy ustalił, że w związku z zawartą między stronami w dniu 20 stycznia 2014 r. umową najmu oraz aneksem z dnia 31 stycznia 2017 r. powódka wystawiła na rzecz pozwanej następujące faktury: ⚫ dnia 27 lutego 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 168,44 zł netto (207,18 zł brutto) tytułem opłaty za zużycie energii elektrycznej w styczniu 2020 r. (192,94 zł brutto) oraz klimatyzację w styczniu 2020 r. (14,24 zł brutto), dnia 2 marca 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 10 396,92 zł netto (12 788,21 zł brutto) tytułem czynszu za okres marca 2020 r., dnia 2 marca 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 2 779,92 zł netto (3 419,30 zł brutto) tytułem opłaty eksploatacyjnej za okres marca 2020 r., dnia 23 marca 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 149,91 zł netto (184,39 zł brutto) tytułem opłaty za zużycie energii elektrycznej w lutym 2020 r. (171,86 zł brutto) oraz klimatyzację w lutym 2020 r. (12,53 zł brutto), dnia 1 kwietnia 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 10 396,92 zł netto (12 788,21 zł brutto) tytułem czynszu za okres kwietnia 2020 r., dnia 1 kwietnia 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 2 779,92 zł netto (3 419,30 zł brutto) tytułem opłaty eksploatacyjnej za okres kwietnia 2020 r., dnia 27 kwietnia 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 87,93 zł netto (108,15 zł brutto) tytułem opłaty za zużycie energii elektrycznej w marcu 2020 r. (92,87 zł brutto) oraz klimatyzację w marcu 2020 r. (15,28 zł brutto), dnia 5 maja 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 10 396,92 zł netto (12 788,21 zł brutto) tytułem czynszu za okres maja 2020 r., dnia 5 maja 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 2 779,92 zł netto (3 419,30 zł brutto) tytułem opłaty eksploatacyjnej za okres maja 2020 r., dnia 22 maja 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 40,16 zł netto (49,40 zł brutto) tytułem opłaty za zużycie energii elektrycznej w kwietniu 2020 r. (32,75 zł brutto) oraz klimatyzację w kwietniu 2020 r. (16,65 zł brutto), dnia 1 czerwca 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 10 396,92 zł netto (12 788,21 zł brutto) tytułem czynszu za okres czerwca 2020 r., dnia 1 czerwca 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 2 779,92 zł netto (3 419,30 zł brutto) tytułem opłaty eksploatacyjnej za okres czerwca 2020 r., dnia 1 lipca 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 2 779,92 zł netto (3 419,30 zł brutto) tytułem opłaty eksploatacyjnej za okres lipca 2020 r., dnia 1 lipca 2020 r. powód wystawił na rzecz pozwanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 10 396,92 zł netto (12 788,21 zł brutto) tytułem czynszu za okres lipca 2020 r. Pozwana wezwała powódkę do zwrotu kaucji w drodze pisma z dnia 7 maja 2020 r. Nadto pozwana oświadczyła, że dokonuje potrącenia swoich wierzytelności z tytułu kaucji w wysokości 29 012,55 zł z wierzytelnościami powoda z tytułu czynszu najmu i opłat eksploatacyjnych za okres do 31 marca 2020 r. w wysokości 15 457,23 zł, przez co do zapłaty na rzecz pozwanej pozostaje kwota 13 555,32 zł. W mailu z dnia 27 maja 2020 r. oraz 24 czerwca 2020 r. pozwana podtrzymała swoje stanowisko w sprawie ustania umowy najmu po dniu 31 marca 2020 r. Pismem z dnia 1 czerwca 2020 r. powódka wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 47 794,78 zł. Wezwanie zostało doręczone pozwanej w dniu 5 czerwca 2020 r. Pismem z dnia 28 lipca 2020 r. powódka wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 80 259,20 zł w terminie do dnia 3 sierpnia 2020 r. Wezwanie zostało doręczone pozwanej w dniu 4 sierpnia 2020 r. Dnia 3 września 2020 r. powódka oświadczyła, że w związku z nieuregulowaniem przez pozwaną należności wynikających z umowy najmu zawartej w dniu 20 stycznia 2014 r. w kwocie 80 249,53 zł, powódka dokonuje potrącenia wpłaconej przez pozwaną kaucji w wysokości 29 012,55 zł ze wskazanymi wierzytelnościami powódki. W odpowiedzi na powyższe oświadczenie pozwana podniosła, że została ono uznane przez nią za nieskuteczne. Pozwana oświadczyła w dniu 4 listopada 2020 r., że faktury wystawione na jej rzecz o nr(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...)nie zostały przez nią uznane, nie figurują w księgach pozwanej i zostały odesłane do wystawcy. Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie dokumentów oraz wydruków złożonych do akt sprawy. Strony nie kwestionowały wiarygodności owych dowodów i Sąd również nie znalazł ku temu podstaw opierając się na nich. Dokonując oceny złożonych dowodów, w tym również niepoświadczonych kopii i wydruków komputerowych Sąd miał na uwadze, że dowody te nie były kwestionowane, brak było zarzutów o nieuprawnionej ingerencji w treść owych kopii czy wydruków, stąd Sąd uznał je za wiarygodne środki dowodowe i oparł się na nich ustalając stan faktyczny. Mając na uwadze z jednej strony okoliczności na jakie mieliby zeznawać świadkowie oraz strony, a z drugiej strony biorąc pod uwagę, że rozstrzygnięcie niniejszego sporu wymagało wykładni postanowienia umowy, a zdaniem Sądu zapis umowy był jednoznaczny w swej treści, nadto znaczna części okoliczności na jakie mieliby zeznawać świadkowie i strony stanowiła okoliczności nieistotne, okoliczności bezsporne albo udowodnione dowodami z dokumentów bądź wydruków wnioski dowodowe z zeznań świadków i przesłuchania stron zostały pominięte. Przy czym wniosek dowodowy z zeznańA. W.został pominięty z uwagi na cofnięcie tego wniosku. Sąd Rejonowy wskazała za zbędne prowadzenie postępowania dowodowego w zakresie wykraczającym poza przedłożone do akt dowody mając na uwadze, że już one pozwoliły na ustalenie istotnych dla sprawy faktów, stąd dalsze wnioski dowodowe zostały pominięte, gdyż celem postępowania dowodowego jest właśnie ustalenie istotnych dla rozstrzygnięcia sporu faktów, a cel ten został już zrealizowany. Dalsze prowadzenie postępowania dowodowego prowadziłoby jedynie do niezasadnego przedłużenia niniejszego postępowania, w żaden sposób nie przyczyniając się do jego rozstrzygnięcia. W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Rejonowy zważył że powództwo zasługiwało na oddalenie w całości, a powódka w niniejszym postępowaniu dochodziła zapłaty kwoty 51 236,98 zł tytułem należności wynikających z zawartej z pozwaną umowy najmu lokalu użytkowego o powierzchni 174 m2 położonym weW.przyul. (...). Wskazana przez powódkę w pozwie zaległość pozwanej w uiszczaniu kosztów związanych z najmem obejmowała okres od początku 2020 r. do 31 lipca 2020 r. przy czym owa zaległość została pomniejszona o uiszczoną przez pozwaną kaucję na zabezpieczenie roszczeń wynikających z zawartej umowy najmu, a tym samym dochodzona w pozwie kwota obejmowała jedynie roszczenia związane z najem z okresu kwiecień-lipiec 2020 r. Jak wskazał Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w niniejszej sprawie bezsporny był fakt zawarcia przez strony umowy najmu w dniu 20 stycznia2014 r. zmienionej następnie aneksem z dnia 31 stycznia 2017 r. Kwestią sporną między stronami było to, czy strony wiązała umowa na czas oznaczony, czy też umowa na czas nieoznaczony po tym jak wraz z upływem okresu obowiązywania umowy na czas oznaczony została ona automatycznie przekształcona w umowę na czas nieoznaczony i do kiedy obowiązywała niniejsza umowa. Powódka stała na stanowisku, że umowa najmu łącząca strony po dniu 31 marca 2020 r. uległa automatycznemu przekształceniu w umowę na czas nieoznaczony i została ona rozwiązana z dniem 31 lipca 2020 r. na skutek wypowiedzenia dokonanego przez pozwaną. Pozwana z kolei twierdziła, że umowa najmu łącząca strony wobec oświadczenia z dnia 20 grudnia 2019 r. o braku woli kontynuowania umowy po dniu 31 marca 2020 r. przestała obowiązywać wraz z upływem 31 marca 2020 r. Odnosząc się do treściart. 659 § 1 k.c.Sąd I instancji wskazał, że dla rozstrzygnięcia kwestii spornych należało dokonać oceny postanowień umowy łączącej strony odnoszących się do okresu obowiązywania umowy najmu. § 2 umowy stanowił „Umowa najmu zostaje zawarta na czas określony 4 lat, począwszy od dnia 24 marca 2014 r. do dnia 23 marca 2018 r. Po tym okresie umowa przechodzi na czas nieokreślony i możw zostać rozwiązana przez każdą ze stron za pisemnym, pod rygorem nieważności, wypowiedzeniem z zachowaniem trzymiesięcznego terminu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego”. Na skutek aneksu z dnia 31 stycznia 2017 r. ww. § 2 otrzymał następujące brzmienie „Umowa najmu zawarta zostaje na czas określony począwszy od dnia 24 marca 2014 r. do dnia 31 mara 2020 r. Po tym okresie umowa przechodzi na czas nieokreślony i może zostać rozwiązana przez każdą ze stron za pisemnym, pod rygorem nieważności wypowiedzeniem z zachowaniem trzymiesięcznego terminu wypowiedzenia za skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego”. Rozbieżna interpretacja ww. paragrafu umowy przez strony, powodowała konieczność dokonania jej wykładni przez Sąd I instancji. Stosownie do treściart. 65 k.c.oświadczenie woli należy tłumaczyć jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje (§1). W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu (§2). Odnosząc się do stanowiska doktryny oraz judykatury w zakresie omawianego przepisu, Sąd Rejonowy podniósł, iż w jego ocenie § 2 umowy najmu regulujący okres obowiązywania najmu należy rozumieć w ten sposób, że zawarta przez strony umowa najmu na czas oznaczony w braku jakiejkolwiek czynności stron wskazującej na brak woli kontynuowania umowy po upływie terminu końcowego obowiązywania umowy na czas oznaczony przekształcała się w umowę na czas nieokreślony. „Automatyczne” przejście umowy na czas oznaczony w umowę na czas nieoznaczony następowało przy zaistnieniu dwóch przesłanek pozytywnych i braku przesłanki negatywnej – przesłankami pozytywnymi były: 1) zapis umowny przewidujący „automatyczne przejście umowy” (w kontekście zapisu § 16 ust. 1 umowy i § 8 aneksu nie miał zastosowaniaart. 674 k.c.), 2) upływ okresu obowiązywania umowy na czas oznaczony, a przesłanką negatywną była czynność wskazująca na wolę zakończenia stosunku umownego wraz ze wskazanym w umowie terminem końcowym. Sąd I instancji nie podzielił argumentacji strony powodowej, że oceniany § 2 należy rozumieć w ten sposób, że umowa najmu na czas oznaczony wraz z upływem terminu końcowego zawsze i automatycznie ulegnie przekształceniu w umowę na czas nieoznaczony. Powódka wskazała, że gdyby strony chciały poprzestać na umowie na czas oznaczony to § 2 kończyłby się na zdaniu pierwszym, na co można odpowiedzieć, że gdyby strony chciały zawrzeć umowę na czas nieoznaczony to mogły tak postanowić w łączącej je umowie. Strony zdecydowały się jednak w ramach swobody umów na inne rozwiązanie – zawarły umowę najmu na czas oznaczony (która to zgodnie zart. 673 § 3 k.c.podlega ograniczeniom co do możliwości jej wypowiedzenia), która po upływie okresu jej obowiązywania miała zostać przekształcona w umowę na czas nieoznaczony. Takie rozwiązanie przy uwzględnieniu § 16 ust. 1 i § 8 aneksu było o tyle wygodne dla stron, że nie wymagało sporządzenia kolejnego aneksu, który dla swojej ważności musiałby zostać zawarty w formie pisemnej. Jak zostało dalej podniesione, w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, logicznym wydaje się, że zdanie drugie § 2 aneksu dotyczy tylko sytuacji gdy strony świadome zapisów łączącej ich umowy z uwzględnieniem aneksu nie wyraziły jakiegokolwiek sprzeciwu do dalszego trwania umowy po 31 marca 2020 r. Skoro pozwana co niesporne w piśmie z dnia 20 grudnia 2019 r. jednoznacznie wskazała, że nie ma woli kontynuowania najmu po dniu 31 marca 2020 r. Sąd stanął na stanowisku, że łącząca strony umowa najmu ulegała rozwiązaniu wraz z upływem okresu na jaki została zawarta i w owej sytuacji nie doszło do przekształcenia umowy na czas oznaczony w umowę na czas nieoznaczony. Do owego przekształcenia nie mogło dojść gdyż uprzednio wobec oświadczenia pozwanej umowa uległa rozwiązaniu na skutek upływu okresu jej obowiązywania. Skoro powód w niniejszym postępowaniu dochodził czynszu i opłat należnych za okres od kwietnia do lipca 2020 r., a w owym czasie stron nie łączył już stosunek najmu roszczenie objęte pozwem było pozbawione podstaw, a tym samym podlegało oddaleniu. O kosztach procesu orzeczono zgodnie zart. 98 k.p.c.obciążając powódkę jako stronę przegrywającą całością kosztów procesu. Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiódł powód, zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego z dnia 13 września 2021 r. w całości i zarzucając naruszenie: 1 art. 65 § 1 i § 2 k.c.orazart. 76 k.c.w zw. z art. § 2 ust. 1 i § 16 ust. 2 umowy najmu – poprzez dokonanie błędnej wykładni umowy najmu polegającej na przyjęciu, jakoby strony zawarły umowę na czas oznaczony do dnia 31 marca 2020 r., która – jedynie w braku jakiejkolwiek czynności stron wskazującej na brak woli kontunuowania umowy najmu – przekształcała się w umowę na czas nieokreślony, podczas gdy na podstawie jednoznacznego brzmienia umowy i wyrażonego w niej zgodnego zamiaru stron i celu umowy, umowa ta po upływie ustalonego terminu ulegała automatycznemu (i bezwarunkowemu) przekształceniu w umowę na czas nieokreślony i dopiero wówczas mogła być wypowiedziana, a wszelkie inne oświadczenia wymagały dla swej ważności formy pisemnej pod rygorem nieważności, 2 art. 233 k.p.c.– poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i błędne przyjęcie, jakoby łącząca strony umowa najmu uległa rozwiązaniu z dniem 31 marca 2020 r. na skutek oświadczenia pozwanego o braku woli kontynuowania umowy najmu, podczas gdy materiał dowodowy oceniany w sposób zgodny z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, wskazuje, że oświadczenie pozwanego o braku woli kontynuowania umowy najmu mogło być potraktowane jako wypowiedzenie umowy z zachowaniem 3-miesięcznego terminu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca i tym samym, że umowa najmu uległa rozwiązaniu dopiero z dniem 31 lipca 2020 r. i do tego czasu pozwana była zobowiązana do uiszczania na rzecz strony powodowej należności wynikających z umowy najmu, 3 art. 217 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.poprzez pominięcie dowodu z zeznań świadkówA. Z.iA. B.– na okoliczność m.in. zgodnego zamiaru stron i celu umowy najmu w zakresie daty rozwiązania umowy, czyli istotnych okoliczności spornych między stronami. Wobec treści powyższych zarzutów powód wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 51.236,98 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi w sposób określony szczegółowo w pozwie oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty. Ewentualnie powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. Nadto skarżący wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z: zeznań świadkaA. Z.orazA. B., a także z akt postępowania toczącego się przez Sądem Rejonowym dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu sygn. akt IV GC 493/21. W odpowiedzi pozwany wniósł o oddalenie apelacji w całościoraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych. Nadto pozwany wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu XI Wydział Gospodarczy Odwoławczy z dnia 17 grudnia 2021 r. sygn.. akt XI Ga 768/21. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Na podstawie art. 15zzs1pkt 4 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych w brzmieniu nadanym z dniem 3 lipca 2021 r. sprawa podlegała rozpoznaniu przez Sąd odwoławczy w składzie 1-osobowym. Apelacja jako bezzasadna nie zasługiwała na uwzględnienie. W pierwszej kolejności, zaznaczyć należy, iż na podstawieart. 381 k.p.c.pominął jako spóźnione załączone do apelacji wnioski dowodowe z zeznań świadkówA. Z.iA. B., uznając je jednocześnie za zbędne dla rozstrzygnięcia, bowiem zgromadzony w aktach sprawy materiał dowodowy był wystarczający do dokonania merytorycznej oceny. Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji w niniejszej sprawie, jako iż są one prawidłowe, kompleksowe i znajdują pełne odzwierciedlenie w materiale dowodowym zebranym w sprawie. Sąd Odwoławczy zgadza się również z oceną materiału dowodowego przedstawionego w sprawie, a także jego oceną prawną zaprezentowaną w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia prowadzącą do oddalenia powództwa w całości. Jak natomiast wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z 19 czerwca 2013 r. (sygn. I CSK 156/13), sama wzmianka w uzasadnieniu orzeczenia sądu drugiej instancji o akceptacji ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd pierwszej instancji oraz o trafności i zgodności z prawem wydanego przez ten sąd orzeczenia wystarcza do wywiązania się z zawartego wart. 328 § 2 k.p.c.obowiązku wskazania podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia (obecnieart. 3271§ 1 k.p.c.). Odnosząc się do zarzutów apelacji należy stwierdzić, że są bezzasadne. Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia przepisów prawa materialnego, ani przepisów prawa procesowego. Analizując w pierwszej kolejności zarzut skarżącego w zakresie błędnej (dowolnej) oceny dowodów, sprzecznej z dyspozycją przepisuart. 233 § 1 k.p.c., podkreślić trzeba, iż skuteczne postawienie zarzutu naruszeniaart. 233 k.p.c.wymaga wykazania, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Samo stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości, nie jest więc wystarczające. Konieczne jest bowiem wykazanie, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest wystarczające natomiast przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29 listopada 2012 r. I ACa 1033/12). Co więcej wskazać należy, iż nawet jeżeli z określonego materiału dowodowego można wywnioskować inną wersję wydarzeń, lecz sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym czyli ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) to ocena ta musi się ostać. Zaś apelujący w istocie nawet nie wskazał, jakie kryteria oceny dowodów (art. 233 k.p.c.) naruszył Sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008 r., sygn. akt I ACa 180/08, LEX nr 468598). Pozwany przedstawił swój pogląd na zebrany materiał dowodowy i wdał się w polemikę z tezami uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Należy podkreślić, że Sąd I instancji dokonując kompleksowej oceny wszystkich okoliczności sprawy należycie uzasadnił przyczyny rozstrzygnięcia, analizując sytuację stron postępowania na wielu płaszczyznach. Zwrócić należy uwagę na treśćart. 365 § 1 k.p.c., w myśl którego orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Zgodnie natomiast zart. 366 k.p.c.wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami. Wypowiedzi orzecznictwa na temat zakresu przewidzianej przezart. 365 § 1 k.p.c.mocy wiążącej orzeczenia i objętych nią aspektów rozpoznanej sprawy nie są jednolite. Sąd Najwyższy wskazuje, iż na właściwe wyznaczenie granic mocy wiążącej wyroku wpływa też prawidłowe rozumienie pojęcia ustaleń i przyczyn "prejudycjalnych". W każdym postępowaniu cywilnym występują kwestie wstępne, które sąd rozstrzyga samodzielnie. Nie każda kwestia wstępna ma rangę kwestii prejudycjalnej w innej sprawie, nawet pomiędzy tymi samymi stronami, i nie każda kwestia wcześniej rozstrzygnięta ma znaczenie prejudycjalne w późniejszym postępowaniu. Badanie "prejudycjalności" wymaga uwzględnienia specjalnej zależności wyrażającej się w tym, że zachodzi konieczność rozstrzygnięcia jednej sprawy (zagadnienia), aby można było rozstrzygnąć inną sprawę (zagadnienie) albo, gdy od wyniku prawomocnie rozstrzygniętej sprawy zależy wynik innej sprawy. W niektórych przypadkach, przede wszystkim ze względu na ogólność rozstrzygnięcia zawartego w sentencji, okoliczności ujęte w uzasadnieniu mogą być przydatne dla wyjaśnienia i sprecyzowania zakresu powagi rzeczy osądzonej, a także zakresu mocy wiążącej wyroku. Taka funkcja motywów orzeczenia nie prowadzi do uznania powołanych w nich okoliczności za wiążące sąd orzekający w późniejszej sprawie w takim znaczeniu, by pozbawiały ten sąd kompetencji do samodzielnego rozstrzygania określonej kwestii. Potrzeba odwołania się do uzasadnienia wcześniejszego orzeczenia może powstać wtedy, gdy bez tego nie można ustalić zakresu jego mocy wiążącej (Wyrok SN z 15.01.2015 r., IV CSK 181/14, LEX nr 1628952). Przechodząc na grunt niniejszej sprawy zaznaczyć przede wszystkim należy, iż kwestią badania spornego zapisu umowy najmu łączącej strony (§ 2 umowy) zajmował się także Sąd Okręgowy we Wrocławiu XI Wydział Gospodarczy Odwoławczy sygn. akt XI Ga 768/21. W przedmiotowym orzeczeniu Sąd dokonał wykładni spornego zapisu umownego, uznając, iż „wolą stron było zawarcie umowy na czas oznaczony. Umowa miała obowiązywać do dnia 31 marca 2020 r., by kolejno po upływie w/w okresu, przekształcić się na umowę na czas nieokreślony. W ocenie tegoż Sądu strony jednak musiały wyrazić wolę na kontynuację owej umowy po wyznaczonym okresie. Gdyby bowiem przyjąć, że owa umowa w każdym przypadku miała automatycznie zostać przedłużona na czas nieokreślony i nie było żadnej możliwości jej wcześniejszego wygaśnięcia , to tym samym umowa zawarta na czas oznaczony byłaby w zasadzie od początku umową na czas nieokreślony”. Tym samym Sąd ten uznał, iż umowa między stronami zakończyła się wraz z dniem wskazanym w umowie tj. 31 marca 2020 r., i w konsekwencji zasądził na rzecz(...) S. A.wW.kwotę 13.555,32 zł tytułem zwrotu części kaucji zabezpieczającej. Mając na uwadze treść powyższego rozstrzygnięcia oraz jego przedmiot uznać należało, iż omawiane powyżej orzeczenie z dnia 17 grudnia 2021 r. jako prawomocne wiąże tut. Sąd w niniejszej sprawie. W niniejszej sprawie podzielić bowiem należy stanowisko Sądu Najwyższego, w myśl którego moc wiążącą uzyskuje bowiem rozstrzygnięcie o żądaniu w powiązaniu z jego podstawą i w kolejnym postępowaniu sąd ma obowiązek przyjąć, że istotna z punktu widzenia zasadności żądania kwestia kształtowała się tak, jak to zostało rozstrzygnięte w prawomocnym wyroku. Jej konsekwencją jest niedopuszczalność innej oceny prawnej, co do okoliczności objętych prawomocnym rozstrzygnięciem (Wyrok SN z 18.05.2016 r., V CSK 603/15, LEX nr 2057364). Sąd Okręgowy nie może bowiem dokonać odmiennej oceny prawnej i wykładni spornego zapisu umownego, niż ta objęta prawomocnym rozstrzygnięciem. Zaznaczyć bowiem należy, iż regulacje przewidziane wart. 365 § 1 i art. 366 k.p.c.gwarantują stabilność określonej orzeczeniem sądowym sytuacji prawnej, uniemożliwiając jej podważenie przez stronę niezadowoloną z rozstrzygnięcia i zobowiązując do jej respektowania inne sądy oraz inne organy państwa w określonych przez ustawę granicach (Wyrok SN z 6.03.2014 r., V CSK 203/13, OSNC 2015, nr 2, poz. 23). Tym samym wskazać należy, iż już z uwagi na powyższe okoliczności apelacja strony powodowej nie zasługiwała na uwzględnienie. Na marginesie wskazać należy, że wedługart. 65 § 1 k.c., oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. Natomiast - jak stanowiart. 65 § 2 k.c.- w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Ustalając znaczenie oświadczenia woli mającej formę pisemną należy zacząć od sensu wynikającego z reguł językowych. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 września 2013 r.(I CSK 688/12, Legalis nr 924873)wywiódł, że należy wyjść od sensu oświadczenia woli, wyrażonego za pomocą słów, wynikającego z reguł językowych. Trzeba przy tym mieć na względzie jednak nie tylko interpretowany zwrot, ale i jego kontekst, czyli pozostałe elementy wypowiedzi, której jest on składnikiem. W związku z tym nie można przyjąć takiego znaczenia interpretowanego zwrotu, który pozostawałby w sprzeczności z pozostałymi składnikami wypowiedzi, kłóciłoby się to bowiem z założeniem o racjonalnym działaniu uczestników obrotu prawnego, na którym zasadza się funkcja oświadczenia woli jako regulatora stosunków cywilnoprawnych. W niniejszej sprawie literalna interpretacja postanowień umowy okazała się w pełni wystarczająca. Jednocześnie trudno dopatrzyć się po zawarciu umowy zachowań stron, które sugerowałyby, że strony w chwili składania oświadczenia woli w istocie inaczej je rozumiały. Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszego postępowania, w ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej wykładni językowej. Wskazać bowiem należy, iż strony zdecydowały się w pierwszej kolejności na zawarcie umowy na czas oznaczony, a dopiero później na czas nieoznaczony. Tym samym uznać należy, iż zamiarem stron procesu było zawarcie umowy do dnia 31 marca 2020 r., natomiast dopiero przy braku działań wskazujących na chęć zakończenia owego stosunku umownego przez którąkolwiek ze stron umowa ta miała przejść na czas nieokreślony. Nie można również uznać za powodem, iż oświadczenie pozwanego o braku woli kontynuowania przez niego najmu po 31 marca 2020 r., kiedy to miała zakończyć się łącząca strony umowa, stanowi wypowiedzenie umowy. Bowiem omawiane wypowiedzenie mogło zostać złożone przez pozwanego dopiero w momencie kiedy umowa obowiązywałaby na czas nieokreślony, czyli po zakończeniu poprzedniej umowy na czas określony w dniu 31 marca 2020 r. Pozwany natomiast wskazał, iż nie wyraża chęci na zawarcie z powodem kolejnej umowy najmu. Wobec powyższego uznać należy słuszność orzeczenia Sądu I instancji, iż omawiany zapis umowny należy rozumieć, iż wolą i zamiarem stron było zawarcie umowy najmu na czas określony z możliwością jej przedłużenia na czas nieokreślony, a nie zaś jak wskazuje powód automatyczną i bezwzględną koniecznością. Tym samym roszczenie strony powodowej, obejmujące czynsz najmu oraz należne opłaty za okres od kwietnia do lipca 2020 r., było pozbawione podstaw. Z powyższych względów zarzuty powoda opisane powyżej w pkt 1 i 2 nie zasługiwałyby na uwzględnienie. Należy również uznać słuszność pominięcia przez Sąd I instancji wniosków dowodowych strony powodowej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadkówA. Z.iA. B.. Mając bowiem na uwadze, iż rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie sprowadzało się do wykładni postanowień umowy, wnioski strony powodowej ocenić należało jako zbędne, bowiem okoliczności na które ww. świadkowie mieliby zeznawać były bezsporne lub też wykazane dowodami z dokumentów. Tym samym zarzut strony powodowej dotyczący naruszeniaart. 217 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.również nie znalazłby uzasadnienia. Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy uznając, że wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu, zaś wszelkie zarzuty zgłoszone przez stronę powodową są bezzasadne, oddalił apelację na podstawieart. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.obciążając obowiązkiem ich zwrotu powoda, którego apelacja została oddalona w całości. Koszty te sprowadzają się do wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego ustalonego od wartości przedmiotu zaskarżenia na podstawie§ 2 pkt. 6w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265) w kwocie 2.700 zł uwzględniając okoliczność, iż pełnomocnik pozwanego prowadził sprawę przed Sądem pierwszej instancji (tj. 50% stawki). sędzia Aleksandra Komór
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2022-09-23' department_name: XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy judges: - sędzia Aleksandra Komór legal_bases: - art. 65 § 1 i § 2 k.c. - art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c. recorder: sekr. sądowy Dariusz Książyk signature: XXIII Ga 1641/21 ```
153000000001521_III_AUa_000649_2019_Uz_2020-08-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 649/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 sierpnia 2020 r. Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący sędzia Elżbieta Czaja sędzia Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska sędzia Krzysztof Szewczak (spr.) Protokolant: sekretarz sądowy Joanna Malena po rozpoznaniu w dniu 5 sierpnia 2020 r. w Lublinie sprawyK. O. z udziałemStowarzyszenia Ochrony (...)wD. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wL. o ustalenie właściwego ustawodawstwa na skutek apelacjiK. O. od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 19 czerwca 2019 r. sygn. akt VIII U 1449/17 I uchyla zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i przekazuje sprawę Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wL.do ponownego rozpoznania; II zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wL.na rzeczK. O.kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych, powiększoną o należny podatek od towarów i usług, stanowiącą koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonejK. O.w postępowaniu apelacyjnym z urzędu przez radcę prawnegoW. R.. Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska Elżbieta Czaja Krzysztof Szewczak III AUa 649/19 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 5 maja 2017 r., znak:(...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL., na podstawieart. 38 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(t.j. Dz.U. 2016 r., poz. 963 ze zm.),art. 11 ust. 3aw związku z art. 13 ust 3 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.U. L 166 z 30 kwietnia 2004 r., s.1 ze zm.) zwanego „rozporządzeniem podstawowym” i art. 16 ust. 1-3 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczącego wykonania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.U. L 284 z 30 października 2009 r., s. 1 ze zm.) zwanego „rozporządzeniem wykonawczym”, po rozpatrzeniu wnioskuK. O.o wydanie decyzji w przedmiocie ustalenia właściwego ustawodawstwa tytułem wykonywania pracy najemnej na terytorium Republiki Litewskiej i działalności na własny rachunek na terytorium Polski, określił ustawodawstwo polskie jako właściwe. W uzasadnieniu tej decyzji organ rentowy wskazał, iż biorąc pod uwagę zebrany w toku postępowania wyjaśniającego materiał dowodowy oraz obowiązujące przepisy dotyczące koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, przepis art. 13 ust. 3 rozporządzenia nr 883/2004 nie ma zastosowania do ubezpieczonego, bowiem wykonując pracę na własny rachunek w Polsce podlegał on polskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego, zgodnie z art. 11 ust. 3 lit. „a” rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004. W odwołaniu od tej decyzjiK. O.zarzucił naruszenieart. 107 § 3 k.p.a.orazart. 180 § 1 k.p.a., a także art. 13 ust. 3 rozporządzenia (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, wskazując, iż przepis ten winien być w jego sytuacji zastosowany, a ponadto naruszenie art. 5 i art. 16 ust. 6 rozporządzenia (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 poprzez jego niezastosowanie i niezwrócenie się do litewskiej instytucji ubezpieczeniowej o wyjaśnienie sytuacji wnioskodawcy. Z uwagi na przedwczesność wydanej, zaskarżonej decyzjiK. O.wnosił o jej uchylenie i przekazanie sprawy do rozpoznania organowi rentowemu, który winien uzupełnić materiał dowodowy i we właściwym czasie wydać odpowiadającą prawu decyzję. W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wL.wnosił o jego oddalenie. Wyrokiem z dnia 19 czerwca 2019 r. Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił odwołanie oraz przyznał radcy prawnemuW. R.od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Lublinie kwotę 270 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzęduK. O.. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd I instancji ustalił, żeK. O.w okresie od dnia 13 sierpnia 2012 r. do dnia 25 stycznia 2016 r. prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą podfirmą (...)K. O.. Przeważającym przedmiotem tej działalności było wykonywanie instalacji wodno-kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych i klimatyzacyjnych. W praktyce wnioskodawca prowadził sprzedaż internetową elementów instalacji wentylacyjnych i kominkowych. A. S.jest właścicielemspółki (...), która zajmuje się dystrybucją produktów niemieckiejfirmy (...). Siedzibaspółki (...)mieści się wW.na Litwie.Firma (...)prowadzi marketing produktów mikro-ceramicznych (dodatków do paliw, olejów, smarów) produkowanych przezfirmę (...), z którą współpracuje od 2008 r.A. S.pozyskiwał na terenie Polski osoby chętne do współpracy na podstawie umów o pracę. W dniu 29 sierpnia 2014 r. wnioskodawca zawarł zfirmą (...)umowę o pracę, na podstawie której od dnia 1 września 2014 r. miał świadczyć pracę na Litwie za wynagrodzeniem w wysokości 300 litów miesięcznie. W umowie wskazano, że wymiar czasu pracy będzie wynosił 5 dni w miesiącu. Umowa nie przewidywała zwrotu kosztów dojazdu wnioskodawcy z miejsca zamieszkania do miejsca wykonywania pracy, zakwaterowania i wyżywienia wnioskodawcy. Pismem z dnia 17 września 2014 r. wnioskodawca zwrócił się do ZUS Oddziału wL.o ustalenie właściwego ustawodawstwa. Do tego wniosku załączył m.in. umowę o pracę zawartą w dniu 29 sierpnia 2014 r. zfirmą (...). W odpowiedzi na ten wniosek organ rentowy pismem z dnia 30 września 2014 r. poinformowałK. O., że w okresie od dnia 1 września 2014 r. do dnia 31 sierpnia 2015 r. w zakresie zabezpieczenia społecznego ma wobec niego zastosowanie ustawodawstwo Republiki Litewskiej. W treści tego pisma jednocześnie zaznaczono, że ustalenie to ma charakter tymczasowy i może ono zostać unieważnione, jeśli nastąpią istotne zmiany w aktywności zawodowej wnioskodawcy lub jeżeli właściwa instytucja litewska będzie miała istotne zastrzeżenia co do określenia jako właściwego ustawodawstwa litewskiego. Pismem z dnia 29 października 2014 r. litewska instytucja ubezpieczeniowa ((...)) zwróciła się do ZUS o ponowne rozpatrzenie sprawy wnioskodawcy celem zbadania, czy praca wykonywana przez niego na terenie Litwy nie ma charakteru marginalnego. Organ rentowy pismem z dnia 24 listopada 2014 r. poinformował litewską instytucję ubezpieczeniową o podtrzymywaniu swego stanowiska w sprawie ustawodawstwa litewskiego jako właściwego w sytuacji wnioskodawcy w okresie od 1 września 2014 r. do 31 sierpnia 2015 r. W odpowiedzi na to ostatnie pismo litewska instytucja ubezpieczeniowa pismem z dnia 9 stycznia 2015 r. zwróciła się do ZUS o nadesłanie dokumentacji dotyczącej faktycznych dochodów wnioskodawcy osiąganych z prowadzonej działalności gospodarczej w Polsce, na podstawie których uznano za zasadne ustalenie dlaK. O.jako właściwego ustawodawstwa litewskiego. Po pozyskaniu z(...)Urzędu Skarbowego wL.informacji odnośnie dochodów uzyskanych przez wnioskodawcę od 2014 r. z prowadzonej na terytorium Polski pozarolniczej działalności gospodarczej, ZUS pismem z dnia 7 maja 2015 r. poinformował litewską instytucję ubezpieczeniową, że wynagrodzenie osiągane przez wnioskodawcę z tytułu pracy najemnej na terytorium Litwy stanowi więcej niż 5 % dochodów uzyskanych w analogicznym okresie z tytułu działalności gospodarczej na terytorium Polski, wobec czego zatrudnienieK. O.na terytorium Litwy nie może być uznane za pracę marginalną. Powołując się na te okoliczności organ rentowy podtrzymał stanowisko o ustaleniu jako właściwego ustawodawstwa litewskiego. Litewska instytucja ubezpieczeniowa pismem z dnia 7 października 2015 r. poinformowała organ rentowy, że wnioskodawca nie przedłożył żądanych przez nią dokumentów, niezbędnych do przyjęcia przez tę instytucję jako właściwego ustawodawstwa litewskiego, a informacje będące w jej posiadaniu nie są wystarczające do ustalenia, czy można wobec niego zastosować art. 13 ust. 3 rozporządzenia (WE) nr 883/2004 i z tego powodu nie można wydać wnioskodawcy formularza(...), uzasadniającego przyjęcie dla niego za właściwe ustawodawstwa litewskiego. Organ rentowy pismem z dnia 21 grudnia 2015 r. poinformowałK. O.o powyższym postępowaniu wyjaśniającym, przeprowadzonym z instytucją litewską. Jednocześnie wskazał, że wobec nieprzedłożenia przez niego stosownych dokumentów litewskiej instytucji ubezpieczeniowej i w konsekwencji odmowie wydania mu przez tę instytucję zaświadczenia A1, ZUS zmienia tymczasowe określenie właściwego ustawodawstwa poprzez wskazanie, że od dnia 1 września 2014 r. w stosunku do wnioskodawcy zastosowanie będzie miało ustawodawstwo polskie. Litewska instytucja ubezpieczeniowa pismem z dnia 26 stycznia 2016 r. poinformowała ZUS, że w oparciu o wyniki kontroli przeprowadzonej wfirmie (...)wobec jej pracowników za okres obowiązywania umów o pracę należy stosować akty prawne Rzeczypospolitej Polskiej, ponieważ w trakcie kontroli ustalono, że realnie pracownicy przedsiębiorstwa żadnej działalności na terenie Litwy nie wykonują, są jedynie formalnie objęci ubezpieczeniem społecznym w Republice Litewskiej. Legalizacja działalności w ramach stosunku pracy jest fikcyjna, a samoprzedsiębiorstwo (...)w Republice Litewskiej żadnej działalności nie prowadzi. W odpowiedzi na pisma wnioskodawcy, w których prosił o wskazanie motywów wszczęcia postępowania administracyjnego w kwestii zmiany przyjętego uprzednio tymczasowo za właściwe ustawodawstwa litewskiego, a nadto w odpowiedzi na wniosek o zakończenie postępowania poprzez wydanie decyzji o podleganiu właściwemu ustawodawstwu, organ rentowy poinformowałK. O.pismem z dnia 5 maja 2017 r. o przebiegu postępowania wyjaśniającego z litewską instytucją ubezpieczeniową oraz wskazał, że sporna kwestia będzie rozstrzygnięta w formie decyzji. W tych okolicznościach organ rentowy wydał w dniu 5 maja 2017 r. decyzję, zaskarżoną w sprawie niniejszej, określającą dla wnioskodawcy jako właściwe ustawodawstwo polskie. WnioskodawcaK. O.nie zwracał się ponownie do litewskiej instytucji ubezpieczeniowej o wydanie dokumentu(...), potwierdzającego podleganie litewskiemu ustawodawstwu jako właściwemu z tytułu wykonywania pracy najemnej na terytorium Litwy w oparciu o umowę o pracę z dnia 29 sierpnia 2014 r. Sąd Okręgowy podniósł dalej, że powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, które zostały uznane w całości za wiarygodne, bowiem ich forma i treść nie budziły wątpliwości, a okoliczności w nich stwierdzone nie były kwestionowane przez strony Istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń Sąd I instancji dokonał również na podstawie zeznań wnioskodawcy, które uznał za wiarygodne w zakresie, w którym twierdził on, że nie otrzymał z litewskiej instytucji ubezpieczeniowej dokumentu(...), na podstawie którego możliwe byłoby uznanie za właściwe ustawodawstwa litewskiego. Wnioskodawca potwierdził przy tym, że prowadząc w Polsce działalność gospodarczą, zawarł umowę o pracę z pracodawcą, który miał zarejestrowaną działalność na Litwie i z tytułu zawartej umowy został zgłoszony do ubezpieczeń na Litwie. Na tej podstawie organ rentowy ustalił wnioskodawcy jako tymczasowe ustawodawstwo litewskie, jednakże właściwa litewska instytucja ubezpieczeniowa zgłosiła zastrzeżenie do tak ustalonego jako właściwego ustawodawstwa litewskiego, wskazując na brak logiki ekonomicznej w zatrudnieniu wnioskodawcy na Litwie. W tych okolicznościach ZUS poinformował wnioskodawcę, iż cofa tymczasowe ustalenie jako właściwego ustawodawstwa litewskiego, co skutkować będzie objęciem go polskim systemem ubezpieczeń społecznych. Ostatecznie organ rentowy potwierdził to decyzją z dnia 5 maja 2017 r., która została zaskarżona w sprawie niniejszej. Sąd Okręgowy dalej podniósł, że z dokumentów zgromadzonych w aktach postępowania administracyjnego wynika, że ZUS nie czynił własnych ustaleń w zakresie dotyczącym faktycznego wykonywania przez wnioskodawcę na Litwie pracy najemnej. Ustaleń w tym przedmiocie dokonała jedynie litewska instytucja ubezpieczeniowa jako właściwa dla miejsca wykonywania pracy w ramach stosunku pracy. To właśnie litewska instytucja ubezpieczeniowa miała wątpliwości dotyczące faktycznego wykonywania pracy przez wnioskodawcę. W wyniku wykonanych czynności kontrolnych litewska instytucja ubezpieczeniowa podjęła określone działania, w tym wydała decyzję o usunięciu z Rejestru Ubezpieczonych w Republice Litewskiej wpisu o objęciu wnioskodawcy państwowym ubezpieczeniem społecznym oraz z rejestru otrzymujących świadczenia z Funduszu Państwowego(...). Poprzedzone to zostało kilkoma kontrolami pracodawcy wnioskodawcy, w trakcie których ustalono, że ani pracodawca na terytorium Republiki Litewskiej nie prowadził rzeczywistej działalności gospodarczej, ani osoby, które miały z nim zawarte formalne umowy o pracę nie wykonywały żadnych czynności, które mogłyby zostać ocenione jako faktyczne wykonywanie zatrudnienia pracowniczego. Okoliczność ta przemawiała za ustaleniem ustawodawstwa polskiego jako właściwego w sytuacji wnioskodawcy. Sąd Okręgowy następnie podniósł, że zasady ustalania właściwego ustawodawstwa regulują przepisy rozporządzeń Parlamentu Europejskiego i Rady (WE): nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz. Urz. UE nr L 166/1 z dnia 30 kwietnia 2004 r.), zwanego dalej „rozporządzeniem podstawowym” oraz nr 987/2009 dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz. Urz. UE nr L 284/1 z dnia 30 października 2009 r.), zwanego dalej „rozporządzeniem wykonawczym”. Sąd I instancji zacytował następnie treść art. 11 ust. 3 lit. „a” oraz art. 13 ust. 3 rozporządzenia podstawowego, a także art. 5 ust. 1 i art. 16 ust. 1 i 2 rozporządzenia wykonawczego. Powołując się na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2016 r., I UZ 14/16 (LEX nr 2153430) Sąd Okręgowy stwierdził, że wyznaczone zakresem art. 16 ust. 4 rozporządzenia wykonawczego obowiązki instytucji właściwej miejsca świadczenia pracy sprowadzają się do udzielenia (także z własnej inicjatywy) stosownych wyjaśnień i przedstawienia swojego stanowiska (opinii) odnośnie do ustawodawstwa właściwego i ani przepisy rozporządzenia wykonawczego, anidecyzja nr (...)Komisji Administracyjnej nie stawiają w tym zakresie żadnych wymagań formalnych, w szczególności nie wymaga się wydania przez instytucję właściwą miejsca wykonywania pracy najemnej formalnej decyzji w indywidualnej sprawie. Opinia ta może zatem przybrać postać pisma (informacji), stąd dla oceny, czy przedstawione w nim stanowisko ma zastosowanie do indywidualnej sytuacji zainteresowanego występującego z wnioskiem o ustalenie ustawodawstwa, ważna jest jego treść. Jeśli wynika z niej, iż zaistniała sytuacja tego rodzaju, że praca na terenie kraju członkowskiego nie może być brana pod uwagę dla celów określenia mającego zastosowanie „ustawodawstwa”, ponieważ np. firma – pracodawca jest „firmą skrzynkową”, to jest to równoznaczne z wyrażeniem stanowiska odnośnie do braku tytułu do podlegania ubezpieczeniu społecznemu wszystkich pracowników zgłoszonych do ubezpieczenia przez tego pracodawcę, a w konsekwencji stanowiska o braku konkurencji tytułów ubezpieczenia w rozumieniu art. 11 ust. 1 rozporządzenia podstawowego. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych, wydając decyzję o ustaleniu ustawodawstwa polskiego, nie dokonuje nieuprawnionej, „samodzielnej” oceny stosunku prawnego stanowiącego tytuł ubezpieczenia zainteresowanego w kraju członkowskim, ale jedynie uwzględnia stanowisko tamtejszej instytucji ubezpieczeniowej. Jeśli zaś chodzi „wspólne porozumienie”, o którym mowa w art. 16 ust. 4 rozporządzenia wykonawczego, to ustawodawca unijny również i jemu nie nadał jakiejś instytucjonalnej formy. Zatem „wspólnie porozumienie” może polegać na poinformowaniu przez instytucję właściwą miejsca świadczenia pracy najemnej o swoim stanowisku odnośnie nieistnienia ważnego tytułu do ubezpieczenia społecznego na terytorium jej państwa; wydaniu przez instytucję właściwą miejsca zamieszkania decyzji w indywidualnej sprawie (o charakterze tymczasowym – w trybie art. 16 ust. 2 rozporządzenia wykonawczego) o stosowaniu ustawodawstwa krajowego i zaakceptowaniu tej decyzji przez instytucję właściwą miejsca świadczenia pracy (niewniesieniu zastrzeżeń – art. 16 ust. 3 in fine rozporządzenia wykonawczego – por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19 maja 2016 r., III AUa 1489/15 – LEX nr 2057039; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2017 r., II UK 248/16 – LEX nr 2306376 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2016 r., II UK 297/15 – OSNP 2018, nr 1, poz. 7). Sąd Okręgowy wskazał, że w sytuacji, gdy obie instytucje właściwe dojdą do wspólnego porozumienia, to ono ma decydujące znaczenie dla ustalenia ustawodawstwa właściwego, gdyż przepisy art. 13 ust. 2 i 3 rozporządzenia podstawowego mają na celu wyeliminowanie podwójnego (lub wielokrotnego) ubezpieczenia w różnych państwach członkowskich albo zapobieżenie sytuacji, w której dana osoba nie będzie podlegała żadnemu ustawodawstwu, a nie ustalenie ubezpieczenia korzystnego dla zainteresowanego (ze względu na wysokość składek). Zatem z punktu widzenia ustalenia ustawodawstwa w trybie art. 16 rozporządzenia wykonawczego istotne jest, aby w jego wyniku zainteresowany został objęty ubezpieczeniem tylko w jednym państwie członkowskim. Wprawdzie odbywa się to z uwzględnieniem przepisów rozporządzenia podstawowego zawierającego normy kolizyjne, ale nie oznacza to, że zainteresowany może w oparciu o nie kwestionować przed organem jednego państwa członkowskiego (miejsca zamieszkania) wspólne porozumienie, a właściwie weryfikować stanowisko zajęte przez drugie państwo członkowskie (miejsca wykonywania pracy najemnej) o nieistnieniu w tym państwie ważnego tytułu ubezpieczenia, żądając ustalenia wybranego przez siebie ustawodawstwa. Temu służy bowiem inna instytucja koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, a mianowicie ustanowione w art. 19 ust. 2 rozporządzenia wykonawczego uprawnienie zainteresowanego do wystąpienia do instytucji danego państwa członkowskiego z wnioskiem o wydanie poświadczenia na formularzu(...), a wówczas ocena takiego żądania należy do organów i instytucji właściwych tego państwa członkowskiego. Poświadczenie ustawodawstwa na formularzu(...)jest ogólnoeuropejskim dokumentem służącym do potwierdzenia podlegania ubezpieczeniom społecznym w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej niż kraj, którego dana osoba jest obywatelem i gdzie ma stałe miejsce zamieszkania. Potwierdza to orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu (obecnie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej), odnoszące się do badania treści formularza(...), który aktualnie jest zastąpiony formularzem(...), zachowujące aktualność również na gruncie obecnie obowiązującego rozporządzenia wykonawczego, które zastąpiło rozporządzenie Rady EWG Nr 574/72 z dnia 21 marca 1972 roku w sprawie wykonywania rozporządzenia 1408/71 (Dz. Urz. WE L 74 z 27 marca 1972 roku). Sąd I instancji powołał się następnie na utrwalony pogląd Sądu Najwyższego, że o ważności tytułu ubezpieczenia społecznego na terytorium danego państwa władczo rozstrzygnąć może organ tego tylko państwa, natomiast Zakład Ubezpieczeń Społecznych, jak i sąd ubezpieczeń społecznych jest pozbawiony kompetencji do samodzielnej oceny stosunku prawnego stanowiącego tytuł ubezpieczenia społecznego w innym państwie członkowskim (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 11 września 2014 r., II UK 587/13 – OSNP 2016, nr 1, poz. 13; z dnia 6 czerwca 2013 r., II UK 333/12 – OSNP 2014, nr 3, poz. 47; z dnia 21 stycznia 2016 r., III UK 61/15 – LEX nr 1977828 oraz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2010 r., II UZP 2/10 – OSNP 2010, nr 17-18, poz. 216). Wskazany brak kompetencji dotyczy także oceny pracy wykonywanej w innym państwie członkowskim jako marginalnej, przede wszystkim dlatego, że przepisy art. 16 rozporządzenia wykonawczego adresowane są do państw członkowskich i określają sposób postępowania właściwych organów tych państw w celu ustalenia wspólnego stanowiska odnośnie do ustawodawstwa, któremu podlega zainteresowany. Tak wyznaczony przedmiot postępowania oraz jego cel (doprowadzenia do sytuacji podlegania ustawodawstwu jednego państwa) determinuje zakres kontroli przez sąd ubezpieczeń społecznych decyzji organu rentowego o ustaleniu ustawodawstwa właściwego. W postępowaniu zapoczątkowanym odwołaniem od takiej decyzji sąd bada wyłącznie to, czy zachowana została właściwa procedura gwarantująca osiągnięcie celu zakładanego przez koordynację systemów zabezpieczenia społecznego, nie ma natomiast uprawnienia do badania zasadności stanowiska zajętego przez inne państwo członkowskie (zaakceptowanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych). Jest tak dlatego, że, po pierwsze, postępowanie to nie przewiduje arbitralnych decyzji państwa miejsca zamieszkania, wymagając wspólnego porozumienia z innym zainteresowanym państwem członkowskim. Po drugie, nawet w wypadku sporu, to nie sąd jest arbitrem rozstrzygającym, jakie ustawodawstwo będzie miało zastosowanie. Wynika to w sposób jednoznaczny z art. 6 ust. 3 w związku z art. 16 ust. 4in finerozporządzenia wykonawczego, zgodnie z którym, w przypadku gdy zainteresowane instytucje lub władze nie osiągną porozumienia co do określenia mającego zastosowanie ustawodawstwa, sprawa może zostać przedstawiona Komisji Administracyjnej przez właściwe władze, a Komisja Administracyjna stara się pogodzić rozbieżne opinie w terminie sześciu miesięcy od dnia, w którym przedstawiono jej sprawę. Dalej idąc, żaden z przepisów rozporządzenia wykonawczego nie obliguje państwa miejsca zamieszkania do wdania się w spór z państwem świadczenia pracy najemnej w sytuacji, gdy zainteresowany kwestionuje stanowisko tego ostatniego państwa o niemożności zaakceptowania tymczasowego określenia mającego zastosowanie ustawodawstwa. Co istotne także, przepisy rozporządzenia wykonawczego nie przewidują arbitralnego „odstąpienia” od wspólnego porozumienia. Ostateczne ustalenie ustawodawstwa właściwego stanowi jeden z dokumentów poświadczających sytuację danej osoby, wydanych przez instytucję państwa członkowskiego do celów stosowania rozporządzenia podstawowego i rozporządzenia wykonawczego w rozumieniu art. 5 ust. 1 rozporządzenia wykonawczego (por. powołany wyżej wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2017 r., II UK 248/16). W postępowaniu administracyjnym poprzedzającym wydanie zaskarżonej decyzji organ rentowy przeprowadził określoną w art. 16 ust. 4 rozporządzenia wykonawczego procedurę konsultacji, tj. zwrócił się do litewskiej instytucji ubezpieczeniowej o informacje dotyczące faktycznego wykonywania pracy przez wnioskodawcę oraz pomocy w określeniu, czy praca ta nie miała charakteru pracy marginalnej. Jakkolwiek w przeprowadzonym pomiędzy instytucjami obu krajów postępowaniu wyjaśniającym brak było konsensusu co do kwestii, czy praca wnioskodawcy wykonywana na terytorium Litwy może być uznana za pracę marginalną, to bezsprzecznie z ustaleń tych wynika, że wnioskodawca nie był uprawniony w świetle ustaleń i przepisów litewskich do otrzymania zaświadczenia(...), które umożliwiłoby objęcie go jako właściwym ustawodawstwem litewskim. Zasady wydawania zaświadczenia A1 reguluje art. 19 ust. 2 rozporządzenia wykonawczego, który przewiduje, że na wniosek zainteresowanego lub pracodawcy, instytucja właściwa państwa członkowskiego, którego ustawodawstwo ma zastosowanie zgodnie z przepisami rozporządzenia podstawowego, poświadcza, że to ustawodawstwo ma zastosowanie, oraz w stosownych przypadkach wskazuje, jak długo i na jakich warunkach ma ono zastosowanie. Do poświadczania tego stosowane jest „zaświadczenie o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej”, tj. formularz(...). Na tle powyższych przepisów, w orzecznictwie krajowym, jak i w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wypracowano następujące zasady: 1 instytucja ubezpieczeniowa danego państwa może wydać jedynie dwa rodzaje rozstrzygnięć: o podleganiu ubezpieczonego jego ustawodawstwu lub o nie podleganiu ustawodawstwu tego państwa; 2 instytucja ta nie może wydać rozstrzygnięcia, że ubezpieczony podlega ustawodawstwu innego państwa, gdyż stanowiłoby to naruszenie kompetencji orzeczniczych innego państwa członkowskiego UE; 3 w każdym przypadku instytucja ubezpieczeniowa, musi najpierw przeprowadzić postępowanie wyjaśniające, w wyniku którego uzyska stanowisko drugiego państwa UE. Rozstrzygnięcie może nastąpić bądź w drodze ustalenia tymczasowego ustawodawstwa danego państwa (w tym przypadku drugie państwo członkowskie może zgłosić sprzeciw w ciągu 2 miesięcy od doręczenia mu informacji w tym zakresie) albo w drodze porozumienia organów obu państw. Organy ubezpieczeniowe mają obowiązek ścisłego współdziałania, bo obywatel UE nie może być pozbawiony zabezpieczenia społecznego, w sytuacji gdy żadne z państw nie potwierdzi woli objęcia go swoim systemem zabezpieczeń społecznych; 4 całość postępowania wyjaśniającego należy do organów ubezpieczeniowych obu państw Członkowskich. Sąd, w przypadku wniesienia odwołania od decyzji organu, bada wyłącznie zachowanie tej procedury, nie przeprowadza natomiast postępowaniain meriti,np. co do oceny czy praca istotnie miała charakter marginalny. Na potwierdzenie tych zasad Sąd I instancji powołał postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 2018 r., II UK 272/17 (LEX nr 2490630), w którym Sąd ten stwierdził, że na tle art. 13. ust. 3 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.Urz.UE.L z 2004 r. Nr 166, str. 1) i art. 16 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 (Dz.Urz.UE.L z 2009 r. Nr 284, str. 1) nie jest dopuszczalna ocena stosunku prawnego stanowiącego tytuł ubezpieczenia społecznego w innym państwie członkowskim przez instytucję miejsca zamieszkania osoby wnoszącej o ustalenie właściwego ustawodawstwa, ponieważ takiej oceny dokonują organy właściwe do stosowania tego prawa. Oznacza to, że polski organ rentowy (jako instytucja właściwa według miejsca zamieszkania wnioskodawcy) nie ma kompetencji do oceny spełnienia warunków objęcia wnioskodawcy ubezpieczeniem społecznym w innym państwie członkowskim z tytułu wykonywania pracy najemnej. Zatem jedyną możliwością prawną stwierdzenia przez organ rentowy podlegania przez wnioskodawcę litewskiemu ustawodawstwu jest uznanie tego faktu przez instytucję litewską, co winno mieć uzewnętrznienie w wydaniu dokumentu(...). Sąd Okręgowy zaznaczył, że organ rentowy w toku postępowania nie kwestionował faktycznego podjęcia zatrudnienia w ramach umowy o pracę z litewskim pracodawcą i w konsekwencji nie zarzucał wskazanej umowie pozorności, ani fikcyjności oświadczeń woli złożonych przez strony. Zdaniem Sądu I instancji organ rentowy prawidłowo ustalił, że w spornym okresie wnioskodawca podlegał w zakresie ubezpieczeń społecznych polskiemu ustawodawstwu. W konsekwencji nie doszło do naruszenia art. 11 ust. 1 rozporządzenia podstawowego, tj. zasady stosowania ustawodawstwa tylko jednego państwa członkowskiego UE. Mając to wszystko na uwadze Sąd Okręgowy oddalił odwołanie. O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonejK. O.z urzędu przez radcę prawnegoW. R.Sąd Okręgowy orzekł na podstawie § 15 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t.j. Dz.U. 2019 r., poz. 68). Sąd I instancji uznał, że nakład pracy w sprawie niniejszej pełnomocnika ustanowionego wnioskodawcy z urzędu uzasadniał przyznanie temuż pełnomocnikowi trzykrotności opłaty określonej w ostatnio powołanym przepisie, tj. kwoty 270 zł. Apelację od tego wyroku wniósł ubezpieczonyK. O.. Zaskarżając wyrok Sądu I instancji w całości apelant zarzucił mu: 1/ obrazęart. 45 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiejpoprzez naruszenie prawa wnioskodawcy do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy i zakresu kontroli przez sąd decyzji organu rentowego o ustaleniu ustawodawstwa właściwego i ograniczenie zakresu jurysdykcji wyłącznie do badania zachowania właściwej procedury gwarantującej osiągnięcie celu zakładanego przez koordynację systemów zabezpieczenia społecznego; 2/ naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na wynik sprawy, a mianowicieart. 233 § 1 k.p.c.poprzez brak wszechstronnej oceny materiału dowodowego, a w szczególności zeznań wnioskodawcy i zaniechanie rozstrzygnięcia czy wykonywał on na Litwie pracę o charakterze niemarginalnym, a w konsekwencji nierozpoznanie istoty sprawy; 3/ naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 13 ust. 3 w związku z art. 11 ust. 3 lit. „b” rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że wnioskodawca nie podlegał ustawodawstwu państwa członkowskiego UE, w którym znajduje się siedziba pracodawcy w związku z brakiem wykonywania znacznej części pracy w państwie członkowskim UE, w którym ma miejsce zamieszkania, podczas gdy wnioskodawca nie powinien być objęty ustawodawstwem tego ostatniego państwa członkowskiego, lecz ustawodawstwem państwa członkowskiego, w którym znajduje się siedziba jego pracodawcy 4/ naruszenie prawa materialnego, a mianowicieart. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychw związku zart. 11 ust. 3aw związku z art. 13 ust. 3 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, że wnioskodawca winien podlegać ustawodawstwu polskiemu, podczas gdy z okoliczności sprawy wynika, że nie powinien on podlegać temu ustawodawstwu. W konsekwencji tych zarzutów ubezpieczony domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania ewentualnie zmiany zaskarżonego wyroku poprzez ustalenie, że właściwym ustawodawstwem dla zabezpieczenia społecznego z tytułu pracy najemnej na Litwie oraz pozarolniczej działalności gospodarczej w Polsce nie jest ustawodawstwo polskie. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja ubezpieczonegoK. O.jest zasadna, a jej uwzględnienie skutkowało uchyleniem zaskarżonego wyroku i poprzedzającej go decyzji organu rentowego. Spór w sprawie niniejszej sprowadzał się do oceny, jakie ustawodawstwo jest właściwe dla wnioskodawcyK. O.w zakresie obowiązkowych ubezpieczeń społecznych od dnia 1 września 2014 r. w związku z prowadzeniem przez niego pozarolniczej działalności gospodarczej na terenie Polski oraz wykonywaniem pracy najemnej na terenie Litwy. Sąd Okręgowy, z uwagi na transgraniczny charakter ubezpieczenia społecznego wnioskodawcy, trafnie powołał się na przepisy wspólnotowej koordynacji, tj. rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.U.UE.L 2004, Nr 166, poz. 1), zwane dalej „rozporządzeniem podstawowym” oraz rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczące wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.U.UE.L 2009, Nr 284, poz.1), zwane dalej „rozporządzeniem wykonawczym”. Zgodnie z art. 13 ust. 3 rozporządzenia podstawowego osoba, która normalnie wykonuje pracę najemną i pracę na własny rachunek w różnych państwach członkowskich podlega ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym wykonuje swą pracę najemną. Zgodnie natomiast z art. 16 rozporządzenia wykonawczego, odnoszącym się do procedury dotyczącej stosowania art. 13 rozporządzenia podstawowego: 1/ osoba, która wykonuje pracę w dwóch lub więcej państwach członkowskich, informuje o tym instytucję wyznaczoną przez właściwą władzę państwa członkowskiego, w którym ma miejsce zamieszkania; 2/ wyznaczona instytucja państwa członkowskiego miejsca zamieszkania niezwłocznie ustala ustawodawstwo mające zastosowanie do zainteresowanego, uwzględniając art. 13 rozporządzenia podstawowego oraz art. 14 rozporządzenia wykonawczego. Takie wstępne określenie mającego zastosowanie ustawodawstwa ma charakter tymczasowy. Instytucja ta informuje wyznaczone instytucje każdego państwa członkowskiego, w którym wykonywana jest praca, o swoim tymczasowym określeniu; 3/ tymczasowe określenie mającego zastosowanie ustawodawstwa, przewidziane w ust. 2, staje się ostateczne w terminie dwóch miesięcy od momentu poinformowania o nim instytucji wyznaczonych przez właściwe władze zainteresowanych państw członkowskich, zgodnie z ust. 2, o ile ustawodawstwo nie zostało już ostatecznie określone na podstawie ust. 4 lub przynajmniej jedna z zainteresowanych instytucji informuje instytucję wyznaczoną przez właściwą władzę państwa członkowskiego miejsca zamieszkania przed upływem tego dwumiesięcznego terminu o niemożności zaakceptowania określenia mającego zastosowanie ustawodawstwa lub o swojej odmiennej opinii w tej kwestii; 4/ w przypadku, gdy z uwagi na brak pewności co do określenia mającego zastosowanie ustawodawstwa, niezbędne jest nawiązanie kontaktów przez instytucje lub władze dwóch lub więcej państw członkowskich, na wniosek jednej lub więcej instytucji wyznaczonych przez właściwe władze zainteresowanych państw członkowskich lub na wniosek samych właściwych władz, ustawodawstwo mające zastosowanie do zainteresowanego jest określane na mocy wspólnego porozumienia, z uwzględnieniem art. 13 rozporządzenia podstawowego i odpowiednich przepisów art. 14 rozporządzenia wykonawczego. W przypadku rozbieżności opinii między zainteresowanymi instytucjamilub właściwymi władzami, podmioty te starają się dojść do porozumienia, zgodnie z warunkami ustalonymi powyżej, a zastosowanie ma art. 6 rozporządzenia wykonawczego. W okolicznościach sprawy niniejszej organ rentowy poinformował wnioskodawcę pismem z dnia 30 września 2014 r., że w zakresie zabezpieczenia społecznego ma wobec niego zastosowanie w okresie od dnia 1 września 2014 r. do dnia 31 sierpnia 2015 r. ustawodawstwo Republiki Litewskiej. Ustalenie to miało charakter tymczasowy w rozumieniu art. 16 ust. 2 rozporządzenia wykonawczego. Litewska instytucja ubezpieczeniowa ((...)) pismem z dnia 29 października 2014 r. zwróciła się do ZUS z wnioskiem o ocenę, czy zakres pracy najemnej wnioskodawcy na Litwie w porównaniu do działalności gospodarczej w Polsce może być oceniany jako działalność o niedużej skali, o charakterze marginalnym oraz o ponowne rozpatrzenie sprawy ustalenia właściwego ustawodawstwa. Po uzyskaniu z(...)Urzędu Skarbowego wL.informacji o dochodach uzyskanych przezK. O.z pozarolniczej działalności gospodarczej prowadzonej w Polsce w 2014 r., ZUS pismem z dnia 7 maja 2015 r. poinformował litewską instytucję ubezpieczeniową, że wynagrodzenie za pracę osiągane przez wnioskodawcę z tytułu wykonywania pracy najemnej na Litwie przekracza 5% dochodów uzyskanych w analogicznym okresie z prowadzonej w Polsce pozarolniczej działalności gospodarczej. W związku z tym ZUS stwierdził, że zatrudnienie wnioskodawcy na Litwie nie może być uznane za pracę o charakterze marginalnym. Mając to na uwadze ZUS podtrzymał stanowisko o ustaleniu ustawodawstwa litewskiego jako właściwego. Organ rentowy pismem z dnia 21 grudnia 2015 r. poinformowałK. O.o prowadzonym z litewską instytucją ubezpieczeniową postępowaniu wyjaśniającym. Jednocześnie wskazał, że wobec nieprzedłożenia przez niego żądanych przez litewską instytucję ubezpieczeniową dokumentów, instytucja ta odmówiła wydania zaświadczenia(...). W związku z tym ZUS zmienił tymczasowe określenie właściwego ustawodawstwa poprzez ustalenie, że od dnia 1 września 2014 r. w stosunku doK. O.będzie miało zastosowanie ustawodawstwo polskie. W piśmie z dnia 26 stycznia 2016 r. litewska instytucja ubezpieczeniowa poinformowała ZUS, że mając na uwadze wyniki kontroli przeprowadzonych wfirmie (...), w trakcie których litewska inspekcja pracy ustaliła, że pracownicy tej firmy nie wykonują żadnej pracy na Litwie, są jedynie formalnie objęci ubezpieczeniem społecznym w Republice Litewskiej, a samafirma (...)żadnej działalności na Litwie nie prowadzi, do pracowników tej ostatniej firmy należy w sferze ubezpieczeń społecznych stosować ustawodawstwo polskie. O przebiegu postępowania wyjaśniającego prowadzonego przez obie w/w instytucje ubezpieczeniowe ZUS poinformował wnioskodawcę pismem z dnia 5 maja 2017 r. Jednocześnie zaskarżoną decyzją, która została wydana w tej ostatniej dacie, organ rentowy określił dla wnioskodawcy ustawodawstwo polskie jako właściwe. W toku postępowania prowadzonego w trybie art. 16 rozporządzenia wykonawczego przez obie instytucje ubezpieczeniowe, litewska instytucja ubezpieczeniowa ((...)) zgłosiła szereg uwag dotyczących tego, że praca najemna wykonywana przezK. O.na terytorium Litwy ma charakter marginalny w porównaniu z działalnością gospodarczą prowadzoną w Polsce. Te wątpliwości litewska instytucja ubezpieczeniowa oparła nie tylko na treści umowy o pracę zawartej przez wnioskodawcę zfirmą (...)(praca świadczona jedynie przez 5 dni w miesiącu za wynagrodzeniem w wysokości 300 LT, które nie pokrywało nawet kosztów dojazdu do miejsca wykonywania pracy oraz kosztów zamieszkania i wyżywienia), ale także na wynikach kontroli przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy Republiki Litewskiej wfirmie (...). Z informacji przekazanych organowi rentowemu przez litewską instytucję ubezpieczeniową wynikało, że w trakcie tych kontroli ustalono, iżfirma (...)na Litwie realnie nie prowadzi żadnej działalności. O wynikach kontroli Państwowej Inspekcji Pracy Republiki Litewskiej, o czym była już wyżej mowa, litewska instytucja ubezpieczeniowa poinformowała ZUS pismem z dnia 26 stycznia 2016 r. Wynikało z tego pisma, żespółka (...)nie prowadzi na Litwie żadnej działalności, a jej pracownicy w rzeczywistości nie wykonują tam żadnych czynności. Zdaniem litewskiej instytucji ubezpieczeniowej formalizacja stosunku pracy tych pracowników ma charakter fikcyjny (pismo litewskiej instytucji ubezpieczeniowej z dnia 26 stycznia 2016 r. wraz z jego tłumaczeniem język polski – k. 63-65 akt postępowania administracyjnego). Litewska instytucja ubezpieczeniowa nie przedstawiła przy tym pozwanemu organowi rentowemu odpisów dokumentów z kontroli przeprowadzonych przez litewską Państwową Inspekcję Pracy, które pozwoliły jej na stwierdzenie, żespółka (...)w spornym okresie nie prowadziła na Litwie żadnej działalności, a jej pracownicy nie wykonywali tam żadnych czynności. W związku z takim stwierdzeniem litewska instytucja ubezpieczeniowa uznała, że do pracowników m.in.spółki (...)w zakresie ubezpieczenia społecznego za okres obowiązywania umów o pracę należy stosować ustawodawstwo polskie. Uwadze pozwanego organu rentowego oraz Sądu I instancji uszło, że ze skierowanego półtora miesiąca później doA. S.– dyrektora(...)pisma Państwowej Inspekcji Pracy Republiki Litewskiej, opatrzonego datą 16 marca 2016 r., już tak kategoryczne wnioski nie wynikają (tłumaczenie na język polski pisma Państwowej Inspekcji Pracy Republiki Litewskiej z dnia 16 marca 2016 r. – k. 61-62 a.s.). W piśmie tym litewska Państwowa Inspekcja Pracy potwierdziła przeprowadzenie trzech kontroli wfirmie (...)odpowiednio w lutym, kwietniu i listopadzie 2015 r. Kontrolerzy litewskiej PIP odwiedzili adres rejestracyjny w/w firmy wW., „jednak przedsiębiorstwa nie znaleziono”. To ostatnie stwierdzenie, biorąc pod uwagę przedmiot działalnościspółki (...)(działalność polegająca głównie na prezentacji w różnych miejscowościach na Litwie dodatków do paliw, olejów i smarów produkowanych przez niemieckąfirmę (...)), zdaniem Sądu Apelacyjnego, jest niezrozumiałe. Z istoty działalności tej spółki wynika bowiem, że nie jest ona prowadzona jedynie w siedzibie spółki wW., lecz polegała ona na aktywnym poszukiwaniu przez jej pracowników potencjalnych nabywców w/w produktów mikroceramicznych. To poszukiwanie potencjalnych nabywców odbywało się poprzez prezentacje tych produktów w różnych miejscowościach na Litwie. Z pisma litewskiej PIP nadto wynika, że w trakcie kontroli niezbędne dokumenty zostały przedstawione kontrolerom przezM. L., która prowadziła dokumentację księgową. Analiza tych dokumentów pozwoliła kontrolerom litewskiej PIP na stwierdzenie, że dla pracowników tworzone były harmonogramy pracy, przepracowany przez nich potencjalnie czas pracy był zapisywany w dzienniku ewidencji czasu pracy. W piśmie tym nadto stwierdzono, że w trakcie kontroli dokumentacjispółki (...)„nie stwierdzono naruszeń”. Sąd Okręgowy pominął również oświadczenie przedstawicielaStowarzyszenia Ochrony (...)wD.złożone na rozprawie w dniu 13 marca 2019 r., z którego wynika, że w styczniu 2019 r.firma (...)wystąpiła do Głównego Inspektora Pracy Republiki Litewskiej o wycofanie z obrotu prawnego pisma z dnia 14 grudnia 2015 r. skierowanego do litewskiej instytucji ubezpieczeniowej, w którym stwierdzono, że spółka ta nie prowadziła na Litwie działalności gospodarczej. Wobec odmowy przez Głównego Inspektora Pracy Republiki Litewskiej wycofania z obrotu prawnego tego dokumentu, w dniu 25 lutego 2019 r.spółka (...)skierowała do Sądu Administracyjnego wW.wniosek o wycofanie z obrotu prawnego w/w dokumentu (oświadczenie przedstawiciela Stowarzyszenia – k. 152 a.s.). Na rozprawie apelacyjnej przedstawicielStowarzyszenia Ochrony (...)wD.dodatkowo powołał się na wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 12 lutego 2020 r. wydany w sprawie sygn. akt III AUa 573/19. Wydanie tego wyroku poprzedziło ustalenie, że Okręgowy Sąd Administracyjny wW.wyrokiem z dnia 14 listopada 2019 r. uchylił pismo Państwowej Inspekcji Pracy Republiki Litewskiej zawierające ustalenia dotyczące prowadzenia przezspółkę (...)działalności na Litwie, na których oparła się litewska instytucja ubezpieczeniowa przedstawiając pozwanemu organowi rentowemu stanowisko w trakcie uzgodnień przeprowadzanych w trybie art. 16 rozporządzenia wykonawczego, że w zakresie ubezpieczeń społecznych do wnioskodawcy w tamtej sprawie winno mieć zastosowanie ustawodawstwo polskie. Te okoliczności sprawiają, że zachodzi na nowo potrzeba uruchomienia procedury opisanej w art. 16 rozporządzenia wykonawczego. Sądy rozpoznające sprawę niniejszą, co należy z całą mocą podkreślić, nie mogą tu zastępować pozwanego organu rentowego w podjęciu odpowiedniej inicjatywy zmierzającej do uruchomienia procedury przewidzianej w ostatnio powołanym przepisie. Uzgodnienia, o których mowa w art. 16 rozporządzenia wykonawczego mogą być dokonane wyłącznie przez właściwe instytucje ubezpieczeniowe państw członkowskich. W związku z tym zachodziła konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i poprzedzającej go decyzji organu rentowego i przekazania sprawy temu ostatniemu organowi do ponownego rozpoznania. Prawidłowe ustalenie właściwego ustawodawstwa wymaga nie tylko współdziałania z organem innego państwa członkowskiego UE w celu zapewnienia ubezpieczonemu właściwego zabezpieczenia społecznego, ale także dokonania szczegółowych ustaleń w zakresie wskazanym w art. 13 ust. 3 rozporządzenia podstawowego oraz art. 14 ust. 5b rozporządzenia wykonawczego (ustalenie pracy marginalnej albo w ogóle nie wykonywania pracy najemnej w innym państwie członkowskim). Istotą powyższych regulacji jest zapobieżenie sytuacji, aby osoba prowadząca działalność gospodarczą i jednocześnie wykonująca pracę najemną, w różnych państwach członkowskich Unii Europejskiej, nie podlegała żadnemu ustawodawstwu lub też podlegała ustawodawstwu więcej niż jednego państwa. Organ rentowy nie może zatem swoją decyzją spowodować takiej sytuacji. W niniejszej sprawie należało więc ustalić, czy wnioskodawcaK. O.faktycznie wykonywał pracę na terytorium Republiki Litewskiej na rzeczfirmy (...)oraz czy charakter i rozmiar tej pracy w porównaniu z rozmiarem pozarolniczej działalności gospodarczej prowadzonej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wskazuje na to, że praca ta winna być uznana za marginalną w rozumieniu przepisów rozporządzenia wykonawczego. Organ rentowy przy ponownym rozpoznawaniu sprawy winien ustalić, czy postępowanie przed Sądem Administracyjnym wW.wszczęte na wniosekspółki (...)z dnia 25 lutego 2019 r. zostało prawomocnie zakończone, jeżeli tak to jakim wynikiem. ZUS winien również zbadać czy do oceny sytuacji wnioskodawcy w spornym okresie ma również zastosowanie powołany wyżej wyrok Okręgowego Sądu Administracyjnego wW.z dnia 14 listopada 2019 r., który w istocie podważył ustalenia kontroli przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy Republiki Litewskiej m.in. wfirmie (...), z których wynikało, że firma ta na terytorium Litwy faktycznie nie prowadzi działalności. Na ustaleniach tych kontroli opierała się litewska instytucja ubezpieczeniowa w trakcie wcześniejszych uzgodnień prowadzonych z pozwanym organem rentowym. Ten ostatni organ nie może obecnie samodzielnie dokonywać ustaleń, czyK. O.w spornym okresie wykonywał pracę najemną na terytorium Republiki Litewskiej oraz jaki był jej charakter i rozmiar. Obowiązany jest więc nawiązać kontakt z litewską instytucją ubezpieczeniową w celu zawarcia porozumienia w przedmiocie ustalenia ustawodawstwa w zakresie ubezpieczeń społecznych mającego zastosowanie do wnioskodawcy. W pierwszej kolejności należy ustalić, czy postępowanie przed Sądem Administracyjnym wW.wszczęte na wniosekspółki (...)zostało prawomocnie zakończone i jakim wynikiem oraz czy powołany wyżej wyrok Okręgowego Sądu Administracyjnego wW.z dnia 14 listopada 2019 r. jest już prawomocny. Organ rentowy w toku postępowania mającego na celu ustalenie właściwego dlaK. O.ustawodawstwa w zakresie ubezpieczeń społecznych również winien mieć na uwadze zarzuty przedstawione w apelacji wnioskodawcy. Mając to wszystko na uwadze Sąd Apelacyjny uznał za konieczne i celowe uchylenie zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającej go decyzji organu rentowego i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania bezpośrednio temu organowi. O kosztach postępowania apelacyjnego, stanowiących koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonejK. O.z urzędu w postępowaniu apelacyjnym przez radcę prawnegoW. R., Sąd Apelacyjny orzekł na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.w związku zart. 99 k.p.c.,art. 108 § 1 k.p.c.,art. 122 k.p.c.iart. 391 § 1 k.p.c.oraz§ 10 ust. 1 pkt 2w związku z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. 2018 r., poz. 265) w związku z § 6, §15 ust. 2, § 16 ust. 1 pkt 2 i § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t.j. Dz.U. 2019 r., poz. 68), mając przy tym na uwadze wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 kwietnia 2020 r., SK 66/19 (OTK-A 2020, poz. 13). Z przedstawionych wyżej względów Sąd Apelacyjny na podstawieart. 386 § 4 k.p.c.w związku zart. 47714ak.p.c.orzekł jak w sentencji.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Lublinie date: '2020-08-07' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - sędzia Elżbieta Czaja - sędzia Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska - sędzia Krzysztof Szewczak legal_bases: - art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 107 § 3 k.p.a. - art. 45 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. recorder: sekretarz sądowy Joanna Malena signature: III AUa 649/19 ```
154500000000503_I_ACa_000809_2012_Uz_2013-01-30_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IA Ca 809/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 30 stycznia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący:SSA Edyta Mroczek Sędziowie:SA Maciej Dobrzyński (spr.) SA Robert Obrębski. Protokolant:st. sekr. sąd. Monika Likos po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2013 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaA. A. przeciwkoBankowi (...) S.A.z siedzibą weW.(uprzednio(...) Bank S.A.z siedzibą wW.) o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 24 lutego 2012 r., sygn. akt XVI GC 965/10 1 zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I (pierwszym) w ten sposób, że w tej części oddala powództwo oraz zasądza odA. A.na rzeczBanku (...) S.A.z siedzibą weW.kwotę(...)(trzy tysiące sześćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; 2 zasądza odA. A.na rzeczBanku (...) S.A.z siedzibą weW.kwotę 11.130 (jedenaście tysięcy sto trzydzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym. I ACa 809/12 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 20 grudnia 2010 r.A. A.wniósł o zasądzenie od(...) Bank S.A.z siedzibą wW.tytułem odszkodowania kwoty 179.437,12 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 lipca 2010 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł. W odpowiedzi na pozew z dnia 1 lutego 2011 r. strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych. Wyrokiem z dnia 24 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od(...) Bank S.A.z siedzibą wW.na rzeczA. A.kwotę 168.595,47 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 28 lipca 2010 r. do dnia zapłaty i kwotę 12.589,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 3.600,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt I), zaś w pozostałym zakresie powództwo oddalił (punkt II). Sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach prawnych: W dniach 6 lutego i 16 lutego 2009 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XVI Wydział Gospodarczy wydał nakazy zapłaty w postępowaniu nakazowym na rzeczA. A.przeciwko(...) sp. z o.o.z siedzibą wW.(dalej jako(...)), w których nakazał zapłacić spółce odpowiednio 1.317.237,34 zł i 648.249,29 zł. Następnie, po uprawomocnieniu się obu nakazów, nadana im została na wniosek wierzyciela klauzula wykonalności. W dniu 5 maja 2009 r.A. A.wniósł do komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy-MokotowaD. D.wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko(...)i wyegzekwowanie kwot w wysokości 648.249,29 zł i 1.317.237,34 zł wraz ze zwrotem kosztów procesu. W dniu 9 marca 2010 r. komornik sądowyD. D.zawiadomił m.in.(...) Banku S.A.nr 1 wW.V O/W.o zajęciu rachunku bankowego(...)dłużnikaA. A., do wysokości egzekwowanych sum, który posiadał w(...) Banku S.A.z siedzibą wW.(dalej jako(...) Banklub Bank) rachunek bankowy oraz zakazał z niego wypłat. Na ten dzień saldo wynosiło 178.473,45 zł. W dniu 23 marca 2010 r. komornik sądowyD. D.został poinformowany przez(...) Bank, iż nastąpił zbieg egzekucji i realizacja zajęć została wstrzymana do czasu wyznaczenia organu prowadzącego egzekucję oraz jednocześnie, że rachunek dłużnej spółki jest zablokowany do wysokości salda. Pismo było ogólne i nie wskazywało podmiotu, z którym nastąpić miał zbieg. W dniu 26 marca 2010 r. komornik sądowyD. D.zwrócił się do Banku o wskazanie nazw oraz dokładnych adresów podmiotów, z którymi nastąpił zbieg egzekucji oraz o poinformowanie w jakich datach wpłynęły zajęcia rachunków bankowych od tych organów. W dniu 6 kwietnia 2010 r. komornik sądowyD. D.został poinformowany przez(...) Bankpismem stanowiącym sprostowanie pisma z dnia 23 marca 2010 r., iż oprócz zajęcia rachunku bankowego prowadzonego dla(...)dokonanego przez niego 9 marca 2010 r., zajęcia dokonał komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w LegionowieL. C.w dniu 31 grudnia 2008 r. Jednocześnie z akt komorniczych Km 3210/08 wynikało, iż w dniu 29 stycznia 2009 r. komornik sądowyL. C.uchylił zajęcie rachunku bankowego prowadzonego dla(...)przez(...) Bankw całości i wniósł o zaprzestanie dokonywania potrąceń. W dniu 14 kwietnia 2010 r. komornik sądowyD. D.poinformował Bank, iż to on jest właściwy do prowadzenia postępowania egzekucyjnego przeciwkospółce (...). Na ten dzień saldo wynosiło 178.476,12 zł. (...) Bankw odpowiedzi na powyższe poinformował, że zajęcie nie może być zrealizowane z uwagi na zdarzenia, jaki miały miejsce przed dniem 14 kwietnia 2010 r. W dniu 29 marca 2010 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie postanowił zabezpieczyć majątek(...)ustanawiając tymczasowego nadzorcę sądowego w osobieW. M., natomiast w dniu 12 maja 2010 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy wW.postanowił ogłosić upadłośćspółki (...)obejmującą likwidację jej majątku, zawieszając tym samym z mocy prawa postępowania egzekucyjne prowadzone przez komornika sądowegoD. D.na rzeczA. A.. Na dzień 14 maja 2010 r. środki(...)wynosiły 179.437,12 zł i 24,62 zł. W dniu 31 marca 2010 r.(...) Bankzostał poinformowany przez Naczelnika Urzędu Skarbowego o dokonaniu zajęcia rachunków dłużnika(...)i o obowiązku przekazania środków pieniężnych w wysokości 1.101.546,59 zł, natomiast w dniu 5 maja został poinformowany o dokonaniu zajęcia i o obowiązku przekazania środków pieniężnych w wysokości 452.70,92 zł. Uchylenie zajęcia nastąpiło 3 września 2010 r., o czym Bank został poinformowany dnia 8 września 2010 r., natomiast w dniu 17 września 2010 r.(...) Bankuznał sprawę za zamkniętą. W dniu 27 lipca 2010 r. pełnomocnikA. A.wezwał(...) Bank S.A.do niezwłocznego wykonania zajęcia poprzez przekazanie na konto komornikaD. D.środków pieniężnych. W dniu 11 sierpnia 2010 r. Bank poinformował pełnomocnika powoda o podjęciu czynności wyjaśniających. Wobec niezrealizowania opisanego powyżej zajęcia powód wytoczył powództwo przeciwko(...) Bankowi. Sąd Okręgowy wskazał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie co do zasady i w przeważającej mierze co do wysokości. Podstawę prawną roszczenia stanowiłart. 892 § 1 k.p.c.w zw. zart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c. Na podstawieart. 892 § 1 k.p.c.bank, który naruszył przepisy dotyczące obowiązków banku w zakresie egzekucji z rachunków bankowych, w tym rachunków bankowych obejmujących wkłady oszczędnościowe, odpowiada za wyrządzoną przez to wierzycielowi szkodę. Przepis ten określa sankcje grożące dłużnikowi zajętej wierzytelności (bankowi) w razie naruszenia przepisów dotyczących obowiązków w zakresie egzekucji z rachunków bankowych. Naruszenie może stanowić np. nierespektowanie zakazu wypłat z rachunku bankowego objętego zajęciem, nieprzekazanie kwot z zajętego rachunku komornikowi lub administracyjnemu organowi egzekucyjnemu. Jeżeli wskutek tych naruszeń wierzyciel poniósł szkodę, bank odpowiada za nią. Sąd Okręgowy wskazał, że w powództwie przeciwko bankowi wierzyciel powinien wykazać rodzaj uchybień banku, wysokość szkody oraz związek przyczynowy między szkodą a uchybieniami banku. Powód wykazał rodzaj uchybień banku, które uruchamiały odpowiedzialność odszkodowawczą. Powód zarzucił pozwanemu naruszenieart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c., wg którego po dokonaniu przez komornika zajęcia wierzytelności pieniężnej dłużnika, wynikającej z posiadania rachunku bankowego do wysokości należności będącej przedmiotem egzekucji wraz z kosztami egzekucyjnymi i wezwaniu banku, aby nie dokonywał wypłat z rachunku bez zgody komornika do wysokości zajętej wierzytelności, bank bezzwłocznie przekazuje zajętą kwotę na pokrycie należności albo zawiadamia komornika w terminie siedmiu dni o przeszkodzie do przekazania zajętej kwoty. W ocenie Sądu I instancji materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wskazywał, iż rzeczywiście doszło do naruszenia wskazanych obowiązków. W dniu 9 marca 2010 r. komornik sądowyD. D.zawiadomił pozwanego o zajęciu rachunku bankowego spółki, będącej dłużnikiem powoda do wysokości egzekwowanych przez niego sum, tj. 648.249,29 zł i 1.317.237,34 zł wraz ze zwrotem kosztów procesu oraz zakazał uiszczać z niego wypłat, a zajęta sumę bezzwłocznie przekazał komornikowi, tym samym dokonując czynności, ciążących na nim w myślart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c.Natomiast pozwana nie spełniła obowiązków, ciążących na niej, tj. nie przekazała bezzwłocznie zajętej kwoty ani nie zawiadomiła komornika w terminie siedmiu dni o przeszkodzie do przekazania zajętej kwoty. Dopiero w dniu 23 marca 2010r. (czyli 14 dni później) komornik został poinformowany w sposób zbyt ogólny przez pozwanego, iż nastąpił zbieg egzekucji i realizacja zajęć została wstrzymana do czasu wyznaczenia organu prowadzącego egzekucję oraz jednocześnie, że rachunek dłużnej spółki jest zablokowany do wysokości salda. Wobec nieprecyzyjności powyższych informacji, w dniu 26 marca 2010 r. komornik ponownie zwrócił się do strony pozwanej z prośbą o wskazanie nazw oraz dokładnych adresów podmiotów, z którymi nastąpił zbieg egzekucji oraz o poinformowanie w jakich datach wpłynęły zajęcia rachunków bankowych od tych organów. Dopiero w dniu 6 kwietnia 2010 r., prawie miesiąc po zawiadomieniu pozwanego o dokonaniu zajęcia rachunku bankowego, komornik został poinformowany przez Bank, iż oprócz niego zajęcia dokonał komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w LegionowieL. C.w dniu 31 grudnia 2008 r. Jednocześnie z akt komorniczych Km 3210/08 wynikało, iż w dniu 29 stycznia 2009 r. komornik sądowyL. C.uchylił zajęcie rachunku bankowego prowadzonego dla(...)przez stronę pozwaną w całości i wniósł o zaprzestanie dokonywania potrąceń. Mimo zgłoszenia przez pozwanego zarzutu prekluzji przeciwko dowodowi z powyższych akt komorniczych na podstawieart. 47912k.p.c., Sąd I instancji postanowił dopuścić ten dowód, bowiem konieczność jego powołania pojawiła się później. W ocenie Sądu Okręgowego potrzeba wniosku o dopuszczenie kolejnych dowodów powstała dopiero na skutek pisma procesowego pozwanego z dnia 18 sierpnia 2011 r., w którym pozwany odmówił wykonania zobowiązania Sądu Okręgowego w zakresie złożenia wyciągu(...) spółki (...)z wysokością salda na dzień 9 marca 2010 r. oraz 14 kwietnia 2010 r., powołując się na naruszenie tajemnicy bankowej oraz w związku z kwestionowaniem przez pozwanego wysokości szkody poniesionej przez powoda. Tym samym powód musiał w inny sposób udowodnić wysokość szkody, w tym właśnie celu wniósł o przeprowadzenie dowodu z dokumentów zgromadzonych w aktach komorniczych, w konsekwencji ujawniając zupełnie nową okoliczność, jaką było uchylenie przez komornikaL. C.zajęcia rachunku bankowego w całości już w dniu 29 stycznia 2009 r. Tym samym ze zgromadzonego materiału w sprawie wynikało jednoznacznie, iż na dzień dokonanego zawiadomienia pozwanego przez komornikaD. D., tj. 9 marca 2010 r., nie było żadnego zbiegu egzekucji ani nie istniała żadna inna przeszkoda do przekazania zajętej kwoty, w związku z czym(...) Bankbył zobowiązany do bezzwłocznego przekazania zajętej kwoty, czego nie dokonał, tym samym postępując sprzecznie z obowiązkami nałożonymi na Bank przezKodeks postępowania cywilnego, a twierdzenia strony pozwanej, iż jej zachowanie było zgodne z przepisami nie znajdowały podstaw w zgromadzonym materiale. Sąd I instancji wskazał, że nie miały dla sprawy znaczenia podnoszone przez pozwanego zarzuty, iż nastąpił szereg zdarzeń, które zmieniły sytuację w zakresie zajętego rachunku bankowego, jak postanowienie o zabezpieczenie majątku dłużnika powoda z dnia 29 marca 2010 r., czy zawiadomienie pozwanego w dniu 31 marca 2010 r. o zajęciu tego samego rachunku bankowego przez Naczelnika Urzędu Skarbowego z dnia 18 marca 2010 r. Zdarzenia te były bez znaczenia dla powoda w takim sensie, iż z dniem 9 marca 2010 r. powinny zostać mu przekazane środki pieniężne znajdujące się na zajętym rachunku bankowym, ewentualnie w terminie 7 dni strona pozwana powinna poinformować komornika o zaistniałej przeszkodzie, uniemożliwiającej przekazanie pieniędzy, natomiast po pierwsze przekazanie nie nastąpiło, po drugie terminowi uchybiono - komornik został poinformowany o przeszkodzie w postaci zbiegu nieprecyzyjnie i dopiero po 14 dniach, a po trzecie - zbiegude factonie było, w związku z uchyleniem zajęcia ponad rok przez zajęciem dokonanym przez komornika na rzecz powoda. Ustalenie, że Bank naruszył obowiązki wynikające z zajęcia, wyczerpywało w zasadzie problematykę bezprawności takiego działania, w związku z czym, w świetle przytoczonych okoliczności sprawy, zasadne było stwierdzenie, iż zachowanie strony pozwanej cechowały znamiona bezprawności, a postępowanie cechował brak należytej staranności. Nawet gdyby przyjąć, iż do uruchomienia odpowiedzialności odszkodowawczej oprócz bezprawności obiektywnej potrzeba bezprawności subiektywnej, tj. winy pozwanego, to jego zachowanie można uznać za zawinione. Strona pozwana jest przedsiębiorcą, profesjonalistą, stąd zgodnie zart. 355 § 2 k.c.spoczywa na niej obowiązek działania z należytą starannością z uwzględnieniem zawodowego charakteru tej działalności, natomiast działanie bądź zaniechanie bez zachowania należytej staranności należy uznać za zawinione. Z powyższego wynikało, iż działanie Banku było bezprawne i zawinione oraz miało związek ze szkodą poniesioną przez powoda. Powód wnosił o zasądzenie kwoty 179.437,12 zł, równoważnej środkom pieniężnym znajdującym się na zajętym rachunku bankowym w dniu 14 maja 2010 r. Pozwany natomiast twierdził, iż jest to jedynie dowód na to, jaka kwota znajdowała się na tym rachunku w dniu 14 maja 2010 r., natomiast powód nie wykazał faktu poniesienia szkody ani jej wysokości. W ocenie Sądu Okręgowego roszczenie powoda było w przeważającej mierze zasadne. Pojęcie szkody nie zostało w ustawie zdefiniowane, jednak można uznać, że określenie to odnosi się do wszelkich uszczerbków w dobrach lub interesach prawnie chronionych, których poszkodowany doznał wbrew swojej woli. Istnieją dwa rodzaje szkody majątkowej: strata(damnum emergens)oraz utracone korzyści(lucrum cessans). Ponieważart. 892 § 1 k.p.c.nie zawęża rodzajów szkód podlegających kompensacji, zgodnie z zasadą ogólną wyrażoną wart. 361 § 2 k.c., należy uwzględnić oba wspomniane rodzaje szkód, wszędzie tam, gdzie pojawi się odpowiedzialność odszkodowawcza. Z kolei dla ustalenia istnienia oraz wielkości szkody majątkowej trzeba porównać rzeczywisty stan majątku poszkodowanego po zdarzeniu sprawczym ze stanem hipotetycznym, jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło rozpatrywane zdarzenie sprawcze. Przeprowadzenie tego testu - tzw. metodą dyferencyjną - w analizowanej sprawie prowadziło do wyniku, iż stan rzeczywisty jest niższy od stanu hipotetycznego majątku, ale równy stanowi przed powstania zdarzenia sprawczego. Powód poniósł zatem szkodę pod postaciąlucrum cessans,utracił bowiem korzyści, których nie utraciłby gdyby do zdarzenia sprawczego nie doszło. Zdarzeniem sprawczym było omówione powyżej bezprawne zachowanie strony pozwanej polegające na niezastosowaniu się doart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c.Gdyby pozwany zastosował się do przytoczonego przepisu i niezwłocznie przekazał zajętą kwotę, do której przekazania był zobowiązana, to powód nie poniósłby szkody i zyskał pewne korzyści. Konsekwentnie, wysokość szkody stanowi kwotę w wysokości środków pieniężnych, które powinny zostać przekazane stronie powodowej przez Bank, a przekazane nie zostały. Niezasadny był zatem zarzut pozwanego, iż powód nie wykazał szkody. Stosującart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c.stron pozwana powinna bezzwłocznie przekazać komornikowi zajętą kwotę, która wynosiła 1.317.237,34 zł i 648.249,29 zł po zawiadomieniu o zajęciu, które nastąpiło w dniu 9 marca 2010 r. Na ten dzień saldo wynosiło 178.473,45 zł, a więc powinno zostać przekazane powodowi w całości, z uwzględnieniem limitu ustawowego, ustanowionego wart. 54 Prawa bankowego, w świetle którego środki pieniężne znajdujące się na rachunkach oszczędnościowych, rachunkach oszczędnościowo-rozliczeniowych oraz na rachunkach terminowych lokat oszczędnościowych jednej osoby, niezależnie od liczby zawartych umów, są wolne od zajęcia na podstawie sądowego lub administracyjnego tytułu wykonawczego do wysokości trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, bez wypłat nagród z zysku, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za okres bezpośrednio poprzedzający dzień wystawienia tytułu wykonawczego, w związku z powyższym wolne od zajęcia pozostały środki w wysokości 9.877,98 zł. Ponieważ powód żądał odszkodowania w wysokości 179.437,12 zł, a w ocenie Sądu I instancji zasadne było przyznanie odszkodowania w wysokości 168.595,47 zł (po odjęciu kwoty wolnej od zajęcia w wysokości 9.877,98 zł i różnicy w kwocie sald z dnia 14 maja i 9 marca 2010 r. w wysokości 963,67 zł) powództwo co do kwoty 10.841,65 zł podlegało oddaleniu. Ostatnią przesłanką, jaką powód musiał wykazać, aby uruchomić odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego był związek przyczynowy między poniesioną szkodą a uchybieniami Banku. W ocenie strony powodowej istniał związek przyczynowy pomiędzy nieprzekazaniem przez Bank komornikowi środków w terminie ustawowym, a brakiem jej zaspokojenia. Pozwany natomiast twierdził, że powód nie wykazał istnienia związku przyczynowego. Art. 361 § 1 k.c.stanowi, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko na normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego następstwo przyczynowo - skutkowe ma charakter normalny w rozumieniu przytoczonego przepisu wówczas, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest zwykłym następstwem określonego zdarzenia. W niniejszym stanie faktycznym, w ocenie Sądu Okręgowego, między niezastosowaniem się przez pozwaną doart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c., w konsekwencji nieprzekazaniem bezzwłocznie zajętej kwoty komornikowi (zdarzenie szkodzące), a szkodą w postaci niezaspokojenia się z nieprzekazanej bezzwłocznie zajętej kwoty istnieje adekwatny związek przyczynowy. Przyczyna ta jest zarównoconditio sine qua nonpowstałej szkody (gdyby pozwana zastosowała się doart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c.do szkody by nie doszło), jak i spełnia kryterium „normalności” wskazane wart. 361 § 1 k.c., bowiem niezastosowanie się doart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c.i nieprzekazanie zajętej kwoty każdorazowo obiektywnie zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia rozpatrywanego skutku, jakim jest niezaspokojenie się z nieprzekazanej kwoty przez powoda. W związku z powyższym zarzut strony pozwanej, iż związek przyczynowy nie został wykazany został uznany przez Sąd I instancji za niezasadny. Sąd Okręgowy w podsumowaniu stwierdził, że powód wykazał wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego i dlatego powództwo w przeważającej mierze zostało uwzględnione. Odnosząc się z kolei do zarzutu pozwanego, jakoby w przypadku zasądzenia odszkodowania powód mógł się bezpodstawnie wzbogacić, bowiem uczestniczy on jednocześnie w postępowaniu upadłościowym, które toczy się przeciwkospółce (...), Sąd Okręgowy wskazał, że był to zarzut całkowicie niezasadny. Powód domagał się zapłaty odszkodowania od strony pozwanej w ramach reżimu odpowiedzialności odszkodowawczej. Odpowiedzialność odszkodowawcza jakiejś osoby powstaje, gdy ziszczą się określone w systemie prawnym zdarzenia prawne, tj. zdarzenie, z którym system prawny łączy na określonych zasadach czyjś obowiązek naprawienia szkody, szkoda oraz związek przyczynowy między tym zdarzeniem a szkodą. Wszystkie te przesłanki w przedmiotowej sprawie zostały spełnione, łącznie z zaistnieniem szkody, która nie została w żaden sposób naprawiona. Z kolei bezpodstawne wzbogacenie jest odrębną instytucją, w ramach której jeśli przesunięcie majątkowe nastąpiło bez uzasadnionej w świetle obowiązującego systemu prawnego podstawy, wówczas na podstawieart. 405 k.c.ten, kto wartość jakąś utracił, może żądać jej zwrotu od tego, na kogo ona bezpodstawnie przeszła, przy czym bezpodstawnie oznacza bez podstawy prawnej. Nieporozumieniem jest zakładanie, iż orzeczenie sądu zasądzające odszkodowanie może być traktowane jako bezpodstawne wzbogacenie powoda kosztem pozwanego. Mając na uwadze powyższe Sąd I instancji na podstawieart. 892 § 1 k.p.c.w zw. zart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c.w zw. zart. 361 k.c.uwzględnił w istotnej części powództwo, natomiast o odsetkach rozstrzygnął w oparciu o przepisart. 481 k.c.O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 98 k.p.c. Apelację od wyroku Sądu Okręgowego złożył pozwany zaskarżając go w zakresie punktu I.Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił: 1/ rażące naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy, tj.art. 47912§ 1 k.p.c.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i dopuszczenie oraz przeprowadzenie dowodów (w postaci: informacji o stanie rachunku(...)w dniu 9 marca 2010 r. i w dniu 23 kwietnia 2010 r.; zawiadomienia komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Legionowie z dnia 29 stycznia 2009 r. KM 3210/08) niewskazanych przez powoda w pozwie oraz co do których nie wystąpiła żadna z przewidzianych w tym przepisie okoliczność; nie wykazano, aby potrzeba ich powołania wynikła później albo powołanie ich w pozwie nie było możliwe, 2/ rażące naruszenie przepisów postępowania, tj. zart. 892 § 1 k.p.c.iart. 6 k.p.c.w zw. zart. 47912§ 1 k.p.c.poprzez uznanie, że powód udowodnił przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej Banku, pomimo że powód warunków ponoszenia odpowiedzialności przez Bank nie wykazał i nie udowodnił; przedstawione przez niego wnioski dowodowe, mające na celu wykazanie wysokości szkody, zostały zgłoszone za późno, a pomimo prekluzji dowodowej i zastrzeżeń zgłaszanych przez pełnomocników pozwanego, zostały dopuszczone przez Sąd, który na tej podstawie ustalił wysokość szkody i zakres odpowiedzialności Banku. Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o: - zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w tym zakresie; - zasądzenie kosztów postępowania pierwszo- i drugo- instancyjnego od powoda na rzecz pozwanego według norm przepisanych. W odpowiedzi na apelację z dnia 23 maja 2012 r. powód wniósł o oddalenie w całości apelacji jako niezasadnej oraz zasądzenie od pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym według norm przepisanych. Na rozprawie apelacyjnej w dniu 23 stycznia 2013 r. pozwany wskazał, że w dniu 4 stycznia 2013 r. doszło do przejęcia(...) Bank S.A.przezBank (...) S.A.z siedzibą weW.(k. 328-373 - odpis z rejestru przedsiębiorców nr KRS(...)). Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja zasługiwała na uwzględnienie. Na wstępie stwierdzić należało, że ustalenia faktyczne Sądu I instancji są prawidłowe i Sąd Apelacyjny podziela je oraz przyjmuje za własne. Zarzuty apelacji dotyczące naruszenia - określonego jako rażące - przez Sąd Okręgowyart. 47912§ 1 k.p.c.poprzez dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z dokumentów w postaci informacji o stanie rachunkuspółki (...)w dniu 9 marca 2010 r. i w dniu 23 kwietnia 2010 r. oraz zawiadomienia komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Legionowie z dnia 29 stycznia 2009 r., KM 3210/08, były całkowicie bezzasadne. Stosownie do treści mającego zastosowanie w niniejszej sprawieart. 47912§ 1 k.p.c.w pozwie powód jest obowiązany podać wszystkie twierdzenia oraz dowody na ich poparcie pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku postępowania, chyba że wykaże, że ich powołanie w pozwie nie było możliwe albo że potrzeba powołania wynikła później. W tym przypadku dalsze twierdzenia i dowody na ich poparcie powinny być powołane w terminie dwutygodniowym od dnia, w którym powołanie ich stało się możliwe lub wynikła potrzeba ich powołania. W niniejszej sprawie powód już w pozwie wniósł o zobowiązanie strony pozwanej w trybieart. 248 § 1 k.p.c.do przedłożenia wyciągów z rachunku bankowego o numerze(...)z wysokością salda na dzień 9 marca 2010 r. oraz na dzień 14 kwietnia 2010 r. na okoliczność, że w dniu dokonania zajęcia, tj. 9 marca 2010 r., przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa wW.D. D.na ww. rachunku bankowym znajdowała się kwota 179.437,12 zł. Postanowieniem z dnia 22 lipca 2011 r. Sąd I instancji zobowiązał Bank do złożenia ww. wyciągów z rachunku bankowego prowadzonego dlaspółki (...), jednakże w piśmie procesowym z dnia 19 sierpnia 2011 r. strona pozwana odmówiła udzielenia żądanych od niej informacji, powołując się na wiążącą ją tajemnicę bankową. W reakcji na powyższe strona powodowa w piśmie procesowym z dnia 8 września 2011 r. złożyła wniosek o dopuszczenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach postępowania KM 3210/08 prowadzonego przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa wW.D. D.na okoliczność ustalenia zadłużeniaspółki (...), w związku z zajęciem rachunku bankowego z dnia 31 grudnia 2008 r., na dzień 9 marca 2010 r. oraz wniosła, aby Sąd Okręgowy w trybieart. 104 ust. 3 Prawa bankowegozwrócił się do syndyka masy upadłościspółki (...)o udzielenie upoważnienia do udostępnienia Sądowi przez Bank informacji obejmującej wysokość salda narachunku o numerze (...)na dzień 9 marca 2010 r. oraz na dzień 14 kwietnia 2010 r. Pismem z dnia 17 stycznia 2012 r. syndyk masy upadłościspółki (...)upoważnił(...) Bankdo udzielenia Sądowi Okręgowemu w Warszawie ww. informacji, zaś w dniu 3 lutego 2012 r. powód został zawiadomiony przez Sąd I instancji o wpłynięciu akt KM 3210/08. W dniu 14 lutego 2012 r. strona powodowa złożyła wniosek o dopuszczenie dowodu z pisma komornika sądowegoL. C.z dnia 29 stycznia 2009 r. o uchyleniu zajęcia rachunku bankowego dłużnikaspółki (...)w sprawie z wniosku wierzyciela(...) sp. z o.o.W.sp. kom. z siedzibą wW.. Wniosek powyższy został przez Sąd I instancji uwzględniony. W tym samym dniu na żądanie Sądu Okręgowego pozwany złożył dokument zawierający informację o stanie środków na rachunku bankowym o numerze(...)według stanu na dzień 9 marca 2010 r. oraz na dzień 14 kwietnia 2010 r. Z zestawienia powyżej przedstawionych okoliczności wynika po pierwsze, że powód już w pozwie - a nie w toku procesu, jak pozwany stwierdził w apelacji - złożył wniosek dowodowy zmierzający do ustalenia salda na rachunku(...) spółki (...)według stanu na dzień 9 marca 2010 r. oraz na dzień 14 kwietnia 2010 r. Wniosek taki nie mógł być zatem spóźniony w rozumieniuart. 47912§ 1 k.p.c., bowiem dalsze czynności zmierzające do uwzględnienia tego wniosku spowodowane były wyłącznie tym, że pozwany powołał się na tajemnicę bankową. Po drugie, nie był również sprekludowany wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z pisma komornika sądowegoL. C.z dnia 29 stycznia 2009 r. o uchyleniu zajęcia rachunku bankowego, bowiem ujawnienie się tego dowodu i okoliczności wynikających z tego pisma nastąpiło dopiero po złożeniu do akt niniejszej sprawy akt komorniczych KM 3210/08. Zauważyć należało, że do tej pory strona pozwana utrzymywała, że na datę dokonania zajęcia przez komornika sądowegoD. D., tj. 9 marca 2010 r., istniał zbieg egzekucji właśnie z uwagi na zajęcie dokonane przez komornika sądowegoL. C.i dopiero złożenie ww. akt komorniczych pozwoliło ustalić, że zbieg nie istniał, bowiem już w dniu 29 stycznia 2009 r. komornik sądowyL. C.uchylił zajęcie. Skoro zatem powód na datę złożenia pozwu nie posiadał w ogóle wiedzy o istnieniu takiego dokumentu, to niewątpliwie w tej dacie nie miał możliwości powołania tego dowodu. Zgłoszenie stosownego wniosku dowodowego na rozprawie w dniu 14 lutego 2012 r. nie było zatem spóźnione, bowiem zachowany został przez stronę powodową dwutygodniowy termin określony wart. 47912§ 1 zdanie 2 k.p.c. Niezależnie jednak od bezzasadności zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia przez Sąd Okręgowyart. 47912§ 1 k.p.c., apelacja zasługiwała na uwzględnienie z uwagi na wadliwe przyjęcie przez Sąd I instancji, że powód wykazał, aby poniósł szkodę w wyniku bezprawnego i zawinionego zachowania się pozwanego Banku polegającego na niezastosowaniu się do obowiązków wynikających zart. 889 § 1 pkt 1 k.p.c.Sąd Okręgowy wskazał, że gdyby strona pozwana zastosowała się do powyższego przepisu i niezwłocznie przekazała zajętą kwotę - do czego była zobowiązana - to „powód nie poniósłby szkody i zyskał pewne korzyści”. Teoretyczny wywód Sądu I instancji na temat rozumienia pojęcia szkody, w tym na gruncieart. 892 § 1 k.p.c., był prawidłowy i zasługiwał na akceptację, jednak nie został on prawidłowo odniesiony do okoliczności niniejszej sprawy. Przede wszystkim zauważyć należało, że stronie powodowej przysługują dwie wierzytelności o wartości 1.317.237,34 zł i 648.249,29 zł w stosunku dospółki (...). Jak wynika z niespornych okoliczności sprawy strona powodowa zgłosiła powyższe wierzytelności w postępowaniu upadłościowym, które w stosunku dospółki (...)wszczęte zostało na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy wW.z dnia 12 maja 2010 r. (videk. 72). Powód podkreślił jednocześnie, że powyższa okoliczność nie miała żadnego znaczenia dla niniejszej sprawy, która jest sprawą o odszkodowanie, nie zaś sprawą o zaspokojenie wierzytelności. Strona powodowa wskazała, że odszkodowanie, którego dochodzi w niniejszej sprawie, spowodowane zostało zawinionym i nieprawidłowym działaniem Banku w zakresie realizacji zajęcia. Natomiast fakt, czy powód uzyska zaspokojenie w postępowaniu upadłościowym jego zdaniem nie miał nic wspólnego z przedmiotowym powództwem i tym samym nie miał znaczenia przy ustalaniu odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej. Stanowisko powyższe - podzielone przez Sąd Okręgowy - było jednak błędne. Odpowiedzialność odszkodowawcza wchodzi w grę jedynie wówczas, gdy w majątku poszkodowanego dojdzie do uszczerbku w dobrach lub interesach prawnie chronionych. Jest oczywiste, że sam fakt wadliwego zachowania się Banku przy realizacji zajęcia dokonanego przez komornika nie miał wypływu na istnienie wierzytelności, które przysługiwały powodowi w stosunku dospółki (...). Zarówno przed, jak i po kwestionowanych przez powoda decyzjach pozwanego, w majątku strony powodowej ww. wierzytelności istniały, zatem stan aktywów nie uległ zmianie. Stan ten nie uległ również zmianie w wyniku ogłoszenia upadłości likwidacyjnejspółki (...). Zauważyć należy, że postępowanie upadłościowe ma charakter egzekucji generalnej prowadzonej w interesie wszystkich wierzycieli upadłego dłużnika, zmierza zatem do zaspokojenia wierzytelności posiadanych przez wierzycieli. Sąd Okręgowy zauważył zresztą, że rzeczywisty stan majątkowy powoda sprzed wydarzenia sprawczego i po jego zaistnieniu nie zmienił się (videk. 277in fine), jednakże następnie wyprowadził nietrafny wniosek, że powód już na tę datę poniósł szkodę pod postaciąlucrum cessans. Szkoda, o której mowa wart. 892 § 1 k.p.c.identyfikowana być musi z taką sytuacją, w której z powodu naruszenia przez bank obowiązków w zakresie egzekucji z rachunków bankowych, wierzyciel egzekwujący traci definitywnie możliwość zaspokojenia swojej wierzytelności, z uwagi na brak majątku dłużnika, do którego mogłaby zostać skierowana egzekucja. Innymi słowy, dopiero bezskuteczność egzekucji mogłaby skutkować uznaniem, że wierzyciel poniósł szkodę w swoim majątku identyfikowaną jako brak możliwości zaspokojenia wierzytelności przysługującej mu w stosunku do dłużnika. Nie ulega zatem wątpliwości, że dopóki trwa postępowanie egzekucyjne (singularne lub generalne) i istnieje potencjalna możliwość uzyskania przez wierzyciela zaspokojenia (w całości lub przynajmniej w części) z majątku dłużnika, to twierdzenie wierzyciela o poniesieniu szkody jest przedwczesne. Tym samym za przedwczesne uznać też należy powództwo o odszkodowanie wniesione przeciwko bankowi, który naruszył przepisy o egzekucji z rachunków bankowych. Nie można też zgodzić się ze stanowiskiem Sądu I instancji, że szkoda powoda miała charakterlucrum cessans, czyli niepowiększenia się czynnych pozycji majątku poszkodowanego, które pojawiłyby się w tym majątku, gdyby nie zdarzenie wyrządzające szkodę. Wadliwe zachowanie się Banku przy realizacji zajęcia dokonanego przez komornika w żadnym przypadku nie mogło prowadzić do utraty spodziewanych korzyści, ewentualnie mogło skutkować brakiem możliwości zaspokojenia się wierzyciela z majątku egzekwowanego dłużnika. Sytuacja taka oceniana jednak być powinna jako zmniejszenie się aktywów wierzyciela, szkoda ma zatem postać straty (damnum emergens). Podsumowując powyższe rozważania stwierdzić należało, że w sytuacji, gdy aktualnie toczy się postępowanie upadłościowespółki (...), występowanie przeciwko Bankowi z powództwem odszkodowawczym ocenić należało jako przedwczesne. Dopóki istnieje możliwość zaspokojenia się powoda w toku postępowania upadłościowego (powód w niniejszym postępowaniu nie wykazał okoliczności przeciwnej), brak jest podstaw do twierdzenia, że strona powodowa poniosła szkodę w wyniku niezgodnego z prawem zachowania się pozwanego. Zauważyć należało, że na rozprawie apelacyjnej w dniu 23 stycznia 2013 r. powód potwierdził, że postępowanie upadłościowespółki (...)toczy się, syndyk prowadzi procesy sądowe oraz usiłuje sprzedać nieruchomości. Oznacza to, że upadły posiada majątek, z którego mogą się potencjalnie zaspokoić wierzyciele. Mając powyższe na względzie, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddalił oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. O kosztach postępowania odwoławczego, mając na względzie okoliczność, że pozwany wygrał sprawę w całości, orzeczono na podstawieart. 98 § 1 i 3, art. 99 oraz art. 108 § 1w zw. zart. 391 § 1 k.p.c.oraz na podstawie§ 6 pkt 6w zw. z§ 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2013-01-30' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Edyta Mroczek - Maciej Dobrzyński - Robert Obrębski. legal_bases: - art. 98 § 1 i 3, art. 99 oraz art. 108 § 1 - art. 355 § 2 k.c. - art. 104 ust. 3 Prawa bankowego - § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: st. sekr. sąd. Monika Likos signature: I ACa 809/12 ```
155500000001521_III_AUa_000112_2015_Uz_2015-11-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 112/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 listopada 2015 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Romana Mrotek (spr.) Sędziowie: SSA Jolanta Hawryszko SSA Barbara Białecka Protokolant: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2015 r. w Szczecinie sprawyC. M. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wK. przy udzialePrzedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwP. o zapłatę składek na skutek apelacji wnioskodawcy od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 6 listopada 2014 r. sygn. akt IV U 2074/13 oddala apelację. SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSA Jolanta Hawryszko Sygn. akt III AUa 112/15 UZASADNIENIE Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wK.decyzją z dnia 28 października 2011r. ustalił, żeC. M.jest odpowiedzialny za zobowiązaniaPHU (...) Spółki z o.o.z siedzibą wB.w łącznej kwocie 177.729,92 zł na które składają się: 1. należności z tytułu nie opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne (fundusz 51) za okres od marca 2008r. do listopada 2008r. w kwocie 91.816,90 zł, należne od w/w składek odsetki za zwłokę liczone od dnia wymagalności do dnia 28 października 2011r. w wysokości 34.609,00 zł; 2. należności z tytułu nie opłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne (fundusz 52) za okres od lutego 2008r. do kwietnia 2008r., za miesiąc czerwiec 2008r., od sierpnia 2008r. do listopada 2008r. w kwocie 24.246,44 zł należne od w/w składek odsetki za zwłokę liczone od dnia wymagalności do dnia 28 października 2011r. w wysokości 9.110,00 zł; 3. należności z tytułu nieopłaconych składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (fundusz 53) za okres od marca 2008r. do kwietnia 2008r., od czerwca 2008r. do listopada 2008r. w kwocie 9.041,08 zł należne od w/w składek odsetki za zwłokę liczone od dnia wymagalności do dnia 28 października 2011r. w wysokości 3.393,00 zł; 4. należności z tytułu nieopłaconych kosztów egzekucyjnych w kwocie 5.513,50 zł. SkarżącyC. M.nie zgodził się z wyżej wymienioną decyzją wydaną przez organ rentowy. Podniósł, że był prezesemPHU (...) Spółki z o.o.z siedzibą wB., która to Spółka zajmowała się przewozem zagranicznym, więc znacząca większość przychodów pochodziła ze świadczeń podmiotów zagranicznych. Przedsiębiorstwo w ramach przewozu korzystało z samochodów w leasingu i telefonów komórkowych. Nigdy nie posiadało majątku nieruchomego lub ruchomego w znacznej ilości. O stanie przedsiębiorstwa decydowały stawki przewozu, czyli przewidywany zysk i ogólne koszty transportu (ubezpieczenia, ceny paliw, raty leasingowe), które przez cały czas były płynne.C. M.podkreślił, że ostatnie istniejące sprawozdanie finansowe złożone jeszcze przez niego, kiedy był prezesem Spółki – wykazywało zysk z działalności. Ponadto, w jego ocenie, złożył szerokie wyjaśnienia przed organem rentowym, co do tego, jaki majątek spółka w ogóle posiada. Mimo to w uzasadnieniu decyzji organu rentowego brak jest jakiejkolwiek wzmianki czy ZUS podjął jakiekolwiek działania, w celu chociażby zweryfikowania danych podanych przez skarżącego. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie domagał się jego oddalenia, powtarzając argumenty użyte w uzasadnieniu decyzji. Zauważył jednocześnie, że skarżący nie wskazuje w treści odwołania jakichkolwiek przesłanek egzoneracyjnych, pozwalających na stwierdzenie, iżC. M.jako jednoosobowy zarząd Spółki nie może ponosić odpowiedzialności za jej zobowiązania. Mienie Spółki, z którego można wyegzekwować zaległe należności musi przedstawiać realną wartość tzn. gwarantować zaspokojenie zaległości spółki rzeczywiście w znacznej części. Wskazane zaś przez skarżącego wierzytelności spółki ze względu na swoją niewielką wysokość, charakter i ewentualny tryb dochodzenia nie gwarantują zaspokojenia wierzytelności ZUS nawet w niewielkim stopniu. Wykazywany w ostatnim sprawozdaniu finansowym podpisanym przez skarżącego zysk z działalności nie przesądza w najmniejszym nawet stopniu o braku po stronie zarządu Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, jeżeli występują ku temu obiektywne przesłanki. Zgodnie bowiem z treściąart. 11 ustawy z dnia 28 lutego 2003r. Prawo upadłościowe i naprawcze, dłużnika uważa się za niewypłacalnego, jeżeli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, a w przypadku osoby prawnej również w sytuacji gdy zobowiązania przekroczą wartość jego majątku. Mając na uwadze, iż przeciwko Spółce postępowanie egzekucyjne prowadziło kilkudziesięciu wierzycieli, a postępowania te nie doprowadziły do zaspokojenia ich wierzytelności, wobec stwierdzonej wobec Spółki bezskuteczności egzekucji, stwierdzić należy, iż spółka obiektywnie była podmiotem niewypłacalnym.C. M.w treści odwołania sam wskazał, że spółka nie posiadała nigdy majątku ruchomego czy nieruchomego w znacznej ilości. Skarżący jako prezes zarządu Spółki winien więc złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości najpóźniej w terminie dwóch tygodni od wystąpienia którejkolwiek z przesłanek określonych w art. 11 ustawy z dnia 28 lutego 2013r. Prawo upadłościowe i naprawcze, zgodnie z dyspozycją art. 21 ust. 1 w/w ustawy. OdwołanieC. M.z funkcji w zarządzie Spółki nie zwalnia go z odpowiedzialności za jej zobowiązania w sytuacji, gdy do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości był zobowiązany już przed tą datą. Wezwana do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanegoPHU (...) Spółka z o.o.z siedzibą wB.nie zajęła stanowiska w sprawie. Wyrokiem z dnia 24 września 2012r. Sąd Okręgowy w Koszalinie, w sprawie IV U 16/12, oddalił odwołanie ubezpieczonego. W ocenie Sądu Okręgowego podstawą przypisania odpowiedzialności za zobowiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością członkowi zarządu tej spółki jest łączne spełnienie dwóch przesłanek - powstanie zobowiązań w czasie, gdy osoba ta pełniła obowiązki członka zarządu spółki oraz stwierdzenie bezskuteczności egzekucji wobec spółki, które to w rozpoznawanej sprawie zostały spełnione. W konsekwencji, jedyną możliwością uchylenia się od odpowiedzialności przezC. M.było wykazanie przesłanek egzoneracyjnych wynikających z treści art. 116 ustawy Ordynacja podatkowa a mianowicie: wykazanie, że złożył wniosek o upadłość we właściwym czasie bądź wykazanie, że nie złożył go bez własnej winy albo wskazanie majątku, z którego egzekucja zaspokoi zobowiązanie w znacznej części. Sąd Okręgowy zauważył, żeC. M.nie złożył wniosku o upadłość, co (z oczywistych względów) czyniło zbędnym ustalanie „odpowiedniego czasu” bądź brak winy po jego stronie. Odnosząc się zaś do zarzutu ubezpieczonego, iż wskazał mienie Spółki w celu zaspokojenia wierzytelności organu rentowego to Sąd Okręgowy uznał, że wykazane wierzytelności ze względu na niewielką wartość, stanowiącą w swej istocie drobne kwoty w stosunku do istniejącej wierzytelności organu rentowego, nie spełniają kryterium zaspokojenia dochodzonych należności w znacznej części. Tym bardziej, że przesłankę tę można uznać za spełnioną jedynie pod warunkiem, że wskazywane przez członka zarządu mienie daje gwarancję zaspokojenia. Natomiast wierzytelności podane przez skarżącego, ich charakter i ewentualny tryb dochodzenia nie gwarantują zaspokojenia wierzytelności ZUS nawet w niewielkim stopniu. Sąd Okręgowy zauważył, że wniosek ten jest jak najbardziej uzasadniony, gdyż od 2009r. była prowadzona egzekucja wierzytelności należącej do Spółki opiewającej na kwotę ponad 20.000 zł. Pomimo niewielkiej wartości, wierzytelność ta do chwili obecnej nie została odzyskana. Trudno zatem realnie oceniać, że wielotysięczne zadłużenie z tytułu należności składkowej może zostać zaspokojone z wierzytelności wskazanych przez ubezpieczonego, w szczególności, iż dotychczasowe działania podjęte przez organ rentowy nie przyniosły żadnego rezultatu Jednocześnie Sąd Okręgowy wyjaśnił, że wnioski dowodowe ubezpieczonego o przesłuchanie wspólnikaZ. R.na okoliczność kondycji finansowej Spółki w czasie, kiedy ubezpieczony był członkiem zarządu oraz o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność, że nakłady na funkcjonowanie firmy nie były duże i opierały się przede wszystkim na leasingowaniu pojazdów tj. na okoliczność, że firma była w dobrej kondycji finansowej oddalił, bowiem dla rozstrzygnięcie roszczenie były one nieistotne. Z merytorycznego punktu widzenia nie ma znaczenia, na jakich zasadach funkcjonowała Spółka i jakie zasługi dla jej dobrej kondycji finansowej poniósł ubezpieczony. Ostatecznie więc Sąd Okręgowy ustalił, że Spółka jest dłużnikiem Zakładu, zaległość składkowa powstała w trakcie pełnienia przez ubezpieczonego funkcji członka zarządu, Spółka nie ma żadnego majątku, posiadane przez Spółkę wierzytelności są niewielkiej wartości i do chwili obecnej nie zostały wyegzekwowane oraz, że wniosku o upadłość Spółki nie złożono. Przywoływane przezC. M.zarzuty nie dały zaś podstaw do uwolnienia się jego od odpowiedzialności przewidzianej w art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej. Stąd Sąd oddalił odwołanie ubezpieczonego. Od wyżej wskazanego wyrokuC. M.wniósł apelację. Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyrokiem z dnia 3 lipca 2013r., w sprawie III AUa 122/13, uwzględniając apelację ubezpieczonego uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Koszalinie do ponownego rozpoznania i orzeczenia, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego. Sąd Apelacyjny zważył, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy winien przeprowadzić wszystkie niezbędne dowody, w tym z dokumentacji źródłowej związanej z działalnością Spółki, dokonać ich pełnej i swobodnej oceny, dopuścić dowód z opinii biegłego, który dysponując specjalistyczna wiedzą w oparciu o materiały źródłowe z działalności Spółki, w tym m.in. składane bilanse, pomoże ustalić fakty, które pozwolą ocenić, w oparciu o przepisyprawa upadłościowegow zestawieniu z wiedzą z zakresu rachunkowości i ekonomii, czy zaistniały przesłanki wskazywane wprawie upadłościowymjako podstawy ogłoszenia upadłości zgodnie z obowiązującym prawem. Z uwagi na zarzutyC. M., to biegły winien wskazać ewentualne okoliczności, które uzasadniałyby zaniechanie złożenia wniosku o upadłość Spółki, mimo zaniechania płacenia długów. Sąd Apelacyjny wskazał, że po dokonaniu w w/w zakresie jednoznacznych ustaleń, Sąd I instancji winien ocenić zasadność zaskarżonej decyzji odnosząc wysokość wskazywanych w nich zaległości składkowych do ustalonych okresów pełnienia przez ubezpieczonego obowiązków członka zarządu. Dopiero tak zgromadzony i należycie oceniony materiał dowodowy umożliwi Sądowi I instancji ustalenie, czy spełnione są wszystkie przesłanki z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej do przeniesienia na odwołującego się odpowiedzialności za zaległości składkowe Spółki. Rozpoznając ponownie sprawę Sąd Okręgowy ustalił, że założona w 2001r.PHU (...) Spółka z o.o.z siedzibą wB.stanowiła przedsiębiorstwo zajmujące się przewozem zagranicznym. Znacząca większość przychodów Spółki pochodzi ze świadczeń podmiotów zagranicznych. Przedsiębiorstwo nigdy nie posiadało majątku nieruchomego lub ruchomego w znacznej ilości. O stanie przedsiębiorstwa decydowały stawki przewozu, czyli przewidywany zysk i ogólne koszty transportu (ubezpieczenia, ceny paliw, raty leasingowe), które przez cały czas były płynne. W ramach przewozu Spółka zajmowała się przede wszystkim tzw. spedycją pośredniczącą pomiędzy usługobiorcą a usługodawcą. Zakres usług świadczony własnym transportem stanowił około 25-30% całości sprzedaży. UbezpieczonyC. M.od 2004r. pełnił funkcję Prezesa Zarządu Spółki do dnia 30 grudnia 2008r. Zgodnie z uchwałą Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników Spółki z dnia 30 grudnia 2008r. odwołano z funkcji prezesa zarządu SpółkiC. M.a powołano na to stanowiskoL. M.. W dacie tej zmieniono miejsce siedziby naP., woj.(...). Jednocześnie w dniu 30 grudnia 2014r. dotychczasowi udziałowcy Spółki tj.Z. R.(20 udziałów o wartości nominalnej 24.000 zł),C. M.(12 udziałów o wartości nominalnej 14.000 zł) sprzedali 100% udziałów w Spółce o nominalnej wartości 50.000 zł za kwotę 3.500 złJ. M.. Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 16 marca 2009r. odbywało się kolejne Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników Spółki, które odwołało z funkcji prezesa zarządu SpółkiL. M.a powołało na to stanowiskoK. L.. W latach 2009r. i następnych Spółka w zasadzie zaprzestała swojej działalności, brak również możliwości skontaktowania się z kolejnymi członkami zarządu. Spółka w latach 2006-2008r. ponosiła stratę na prowadzonej działalności gospodarczej w wysokości: - za 2006r. – 28.704,86 zł, - za 2007r. – 30.893,80 zł, - za 2008r. – 889.647, 48 zł. Strata na działalności gospodarczej nie była uzupełniona kapitałami własnymi, bowiem zgodnie z uchwałami Zgromadzenia Wspólników Spółki strata miała być pokryta osiągniętym zyskiem w przyszłości. W latach 2006-2008 Spółce wystąpił istotny wzrost zobowiązań, które stanowiły na dzień: - 31 grudnia 2006r. kwotę 1.852.543,54 zł, - 31 grudnia 2007r. kwotę 3.198.477,86 zł, wzrost o 73%, - 31 grudnia 2008r. kwotę 4.229.298,69 zł, wzrost o 32%. Majątek Spółki stanowił odpowiednio na dzień: - 31 grudnia 2006r. kwotę 1.779.611,11 zł, - 31 grudnia 2007r. kwotę 2.681.660,48 zł, wzrost o 51%, - 31 grudnia 2008r. kwotę 2.018.883,89 zł, spadek o 25%. Spółka w latach 2007-2008 dokonywała wysprzedaży posiadanego majątku w postaci środków trwałych. Zobowiązania Spółki przekraczały wartość posiadanego majątku na dzień: - 31 grudnia 2006r. kwotę 72.932,43 zł, - 31 grudnia 2007r. kwotę 516.817,38 zł, - 31 grudnia 2008r. kwotę 2.210.414,80 zł. Spółka na dzień 31 grudnia 2007r. spełniała przesłanki do ogłoszenia jej upadłości, o których mowa w art. 11 ustawy z dnia 28 lutego 2013r. Prawo upadłościowe i naprawcze – na ten dzień majątek Spółki nie wystarczał na pokrycie jej zobowiązań w kwocie co najmniej 516.817,38 zł i stan ten ulegał dalszemu pogorszeniu. Sąd Okręgowy ustalił, że w dacie do dnia 14 stycznia 2008r. zarząd Spółki winien złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości Spółki, czego nie uczynił. PHU (...) Spółka z o.o.z siedzibą wB.za okres od lutego 2008 roku do marca 2009 roku nie wywiązała się z ustawowego obowiązku opłacenia należnych składek ubezpieczeniowych i stała się dłużnikiem ZUS. Wysokość zadłużenia spółki wynika ze złożonych przez nią deklaracji rozliczeniowych i kształtowała się następująco: - należności z tytułu nie opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne za okres od marca 2008r. do marca 2009r. – łącznie 111.627,73 zł (w tym za okres od marca 2008r. do listopada 2008r. w kwocie 91.816,90 zł, bez odsetek) - należności z tytułu nie opłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne za okres lutego 2008r. do marca 2009r. – łącznie 29.480,48 zł (w tym za okres od lutego 2008r. do kwietnia 2008r., za miesiąc czerwiec 2008r., od sierpnia 2008r. do listopada 2008r. w kwocie 24.246,44 zł, bez odsetek) - należności z tytułu nieopłaconych składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od marca 2008r. do marca 2009r. – łącznie 10.778,42 zł (w tym za okres od marca 2008r. do kwietnia 2008r., od czerwca 2008r. do listopada 2008r. w kwocie 9.041,08 zł, bez odsetek). Sąd Okręgowy ustalił, że prowadzone przez organ rentowy wobec Spółki działania egzekucyjne nie doprowadziły do zaspokojenia jego roszczeń. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w BiałogardzieW. M.postanowieniem z dnia 14 grudnia 2009r. umorzył prowadzone wobec niej postępowanie egzekucyjne stwierdzając, że Spółka nie prowadzi działalności gospodarczej ani nie posiada siedziby na terenie powiatu(...)oraz mienia podlegającego zajęciu i środków na rachunku bankowym. Ponadto w 2009r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w PileW. W.prowadził przeciwko spółce kilkadziesiąt innych spraw egzekucyjnych, jednakże wszystkie te egzekucje okazały się całkowicie bezskuteczne. Pismem z dnia 21 stycznia 2011r. organ rentowy poinformował ubezpieczonegoC. M.o zadłużeniu Spółki z tytułu nieopłaconych składek ubezpieczeniowych za okres od lutego 2008r. do marca 2009r. i wezwał go do podjęcia działań zmierzających do jego spłaty, w tym złożenia pisemnego oświadczenia określającego możliwości spłaty długu, wskazania majątku spółki, z którego możliwe jest zaspokojenie długu oraz podanie faktów i okoliczności mogących mieć znaczenie w sprawie. W odpowiedzi na powyższe pismo,C. M.przedłożył dokument potwierdzający odwołanie jego z funkcji Prezesa Spółki z dniem 30 grudnia 2008r., a ponadto wskazał następujące wierzytelności Spółki, z których według niego możliwe jest zaspokojenie roszczeń ZUS wobec spółki, tj.: - postanowienie Sądu Upadłościowego wW.(A.W.I.) z dnia 9 marca 2010r. informujące Spółkę, że w dniu 19 kwietnia 2010r. odbyło się posiedzenie wierzycieli w sprawieT. J.w przedmiocie wyrażenia zgody na zawarcie umowy zbyciaL. M.wB.; Ponadto na dzień 11 lipca 2014r. Spółka jest wpisana w tabele wierzytelności nr(...), która została zaszeregowana w hierarchii wierzytelności w rozumieniu§ 38 Prawa Upadłościowego(wg prawa niemieckiego), z tytułu której na rzecz Spółki ma być dokonana płatność. - sprawa komornicza o sygn. akt TZ KM 3494/2009 prowadzona przez Komornika SądowegoT. Z.przy Sądzie Rejonowym Szczecin Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, gdzie dłużnikiem jestC. L., zaś zaległość według wyliczenia na dzień 15 marca 2012r. opiewa na łączną kwotę 21.586,28 zł przy czym wierzytelność Spółki to kwota 14.671,50 zł plus odsetki 6.914,78 zł; - wyrok Sądu Rejonowego w Koszalinie V Wydziału Gospodarczego sygn. akt V GNC 2112/07 zasądzający od (dłużnika)B. C.(Firma Usługowa (...).” z siedzibą wB.) na rzecz Spółki należność w kwocie 2.293,48 zł (należność pochodzi zfaktury VAT Nr (...)z dnia 13 lipca 2007r.); - wierzytelności przysługujące Spółce odfirmy (...)z tytułu dostawy towaru na kwoty 800 i 790 euro (Spółka zgłosiła obie wierzytelności do masy upadłościfirmy (...)w dniu 12 lutego 2007 roku); - wierzytelność przysługująca Spółce odfirmy (...)zgłoszona do masy upadłości wymienionej firmy na kwotę 3.700 euro (postanowienie sądu upadłościowegoA.O.z dnia 23 października 2006r. o uzupełnieniu postanowienia z dnia 18 października 2006r.). Sąd Okręgowy ustalił, że od 2009r. jest prowadzona egzekucja wierzytelności należącej do Spółki, a opiewającej na kwotę ponad 20.000 zł , jednakże wierzytelność ta do chwili obecnej nie została odzyskana, a postanowieniem Komornika Sądowego z dnia 15 marca 2012r. sprawa została przekazana do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Szczecin Centrum w SzczecinieA. O.. Mając na uwadze powyższe, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wK.decyzją z dnia 28 października 2011r. ustalił, że jako prezes zarząduC. M.jest odpowiedzialny za zobowiązaniaPHU (...) Spółki z o.o.z siedzibą wB.z tytułu nieopłaconych składek ubezpieczeniowych za okres od lutego 2008r. do listopada 2008r. w łącznej kwocie 177.729,92 zł. Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z przepisemart. 31 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(t.j. Dz.U. z 2013r., poz.1442 z późn.zm.) do należności z tytułu składek stosuje się odpowiednio przepisyustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Ordynacja podatkowa(t.j. Dz.U. z 2012r., poz. 749 z późn.zm.) w tymart. 116 § 1, w myśl którego, członkowie zarządu spółki odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem za zaległości podatkowe spółki, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu: 1) nie wykazał, że: a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe) albo b) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez jego winy; 2) nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części. Odpowiedzialność członków zarządu spółki obejmuje zobowiązania, które powstały w czasie pełnienia przez nich obowiązków członków zarządu spółki (art. 116 § 2 Ordynacji podatkowej). Zgodnie zaś z art.32 w/w ustawy z 13 października 1998r., powołany przepis Ordynacji podatkowej stosuje się odpowiednio także do składek na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i składek na ubezpieczenie zdrowotne. Na rzecz tej tezy dodatkowo przemawia analogiczny charakter należności, uzasadniający traktowanie ich w podobny, uprzywilejowany – w punktu widzenia wierzyciela oraz interesu społecznego – sposób. W/w składki na poszczególne ubezpieczenia i fundusze stanowią elementy systemu gwarantowanych przez Państwo świadczeń na rzecz obywateli z tytułu ubezpieczeń społecznych, zdrowotnych, z powodu bezrobocia oraz niewypłacalności pracodawcy i mają doniosłe znaczenie z punktu widzenia szeroko rozumianej ochrony socjalnej. Państwo realizuje cele tej ochrony socjalnej ze środków, które zobowiązane są uiszczać podmioty ustawowo określone. Niewywiązywanie się z obowiązków tych świadczeń, mających postać składek na określone fundusze, degeneruje system, prowadząc do przerzucenia ich ciężaru na ogół społeczeństwa. Oczywiste jest, że w takiej sytuacji istnieje potrzeba zapewnienia możliwości jak najskuteczniejszego egzekwowania takich świadczeń, gdy nie zostały one przez zobowiązanych uiszczone. Uwzględnienie celu regulacji oraz zapewnienie spójności systemu norm przemawia na rzecz tezy, że także do należności z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne i w/w fundusze należy stosować wymienione w art.31 ustawy z 13 października 1998r. przepisy ustawy Ordynacja podatkowa, gdyż stanowią one element szeroko rozumianego poboru składek. Ponadto, zgodnie z art.108 § 1 Ordynacji podatkowej, o odpowiedzialności podatkowej osoby trzeciej organ rentowy orzeka w drodze decyzji. Przesłanką do wydania takiej decyzji jest nieskuteczność działań egzekucyjnych podejmowanych w stosunku do płatnika składek. Sąd Okręgowy podniósł, że z przepisu art.116 ustawy Ordynacja podatkowa wynika, że organ podatkowy (organ rentowy w niniejszej sprawie) zobowiązany jest wykazać jedynie fakt pełnienia obowiązków członka zarządu w czasie, gdy upłynął termin płatności zobowiązania składkowego oraz, że egzekucja z majątku Spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna. Natomiast ciężar wykazania którejkolwiek z okoliczności uwalniających od odpowiedzialności spoczywa na członku zarządu. Jak wynika z treści przywołanego przepisu członek zarządu może uwolnić się od odpowiedzialności za zaległości podatkowe poprzez wykazanie, iż we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe albo, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło bez jego winy. Nadto przesłanką egzoneracyjną jest również wskazanie mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części. Zdaniem Sądu Okręgowego do ustalenia odpowiedzialności członka zarządu konieczne jest nie tylko ustalenie pozytywnych jej przesłanek, czyli bezskuteczności egzekucji zaległości podatkowej oraz powstania zobowiązania w okresie pełnienia przez niego tej funkcji, ale także wykazanie, że nie zachodzą przesłanki wyłączające tę odpowiedzialność. Pozytywne przesłanki obciążenia odpowiedzialnością członka zarządu, to: 1) nieskuteczna w całości lub w części egzekucja z majątku spółki. Bezskuteczność musi odnosić się do całego majątku spółki, a nie tylko do jego części. Ze wskazaną przesłanką mamy do czynienia nie tylko w przypadku umorzenia egzekucji z powodu jej bezskuteczności lecz stwierdzenie bezskuteczności egzekucji ustala się na podstawie każdego prawnie dopuszczalnego dowodu, przy czym może to nastąpić jedynie po przeprowadzeniu postępowania egzekucyjnego; 2) wykazanie, że zaległości wynikają ze zobowiązań, których termin płatności upłynął w czasie pełnienia obowiązków członka zarządu. "Pełnić obowiązki" oznacza otrzymać legitymację do tego, aby realizować wszystkie czynności związane z pełnioną funkcją. Jest to kompetencja do realizowania funkcji członka zarządu przez określony czas. I tak bierna postawa członka zarządu nie tylko nie pozwala na uwolnienie się przez zarządcę od odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe spółki, ale wręcz przeciwnie, uniemożliwia mu wykazanie jednej z przesłanek uwalniających od odpowiedzialności, o których mowa w art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej. Egzekucja z majątku spółki przewidziana w art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej w związku z art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998r. jest bezskuteczna, jeżeli nie ma wątpliwości, że nie istnieje żadna możliwość zaspokojenia egzekwowanej wierzytelności z jakiejkolwiek części majątku spółki. Bezskuteczność egzekucji rozumiana jest przy tym jako niemożność uzyskania zaspokojenia z całego majątku spółki, a nie tylko z pewnych jego składników. Takie stwierdzenie jest możliwe jednak nie tylko wówczas, gdy egzekucja prowadzona była do całego majątku spółki i nie dała rezultatu, lecz także, gdy egzekucja ze znanego organowi ubezpieczeń społecznych (wierzycielowi) majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a odpowiedzialni członkowie zarządu nie wskazali w postępowaniu egzekucyjnym na inne mienie spółki, z którego egzekucja umożliwiała zaspokojenie tych zaległości w znacznej części. Zdaniem Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie poza przedmiotem sporu pozostaje przesłanka bezskuteczności prowadzonej egzekucji z majątku Spółki jak też okoliczność, że objęte zaskarżoną decyzją zaległości wynikają ze zobowiązań, których termin płatności upłynął w czasie pełnienia przezC. M.obowiązków prezesa zarządu Spółki. W chwili obecnej spór sprowadził się przede wszystkim do ustalenia, czy w trakcie, gdy ubezpieczonyC. M.był prezesem zarządu Spółki zaistniały przesłanki wskazywane wustawie z dnia 28 lutego 2003r. Prawo upadłościowe i naprawczejako podstawy ogłoszenia upadłości zgodnie z obowiązującym prawem. Sytuacja Spółki w tym okresie, która nie spełniałaby w/w przesłanek, może bowiem zwalniać odwołującego się z odpowiedzialności wynikającej z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej. Dotychczas kwestia ta przez Sąd I instancji była niezasadnie pominięta, o czym jednoznacznie wypowiedział się Sąd Apelacyjny. Zgodnie bowiem z konsekwentnymi twierdzeniami ubezpieczonego, w trakcie pełnienia przez niego funkcji prezesa zarządu Spółki nie było podstaw do ogłoszenia jej upadłości, gdyż wówczas przynosiła jeszcze dochody. Ostatecznie Sąd Apelacyjny w Szczecinie przekazał sprawę ubezpieczonego do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Koszalinie wraz w wytycznymi co do dalszego postępowania, czym Sąd Okręgowy był związany (art. 386 § 6 k.p.c.). Stąd też Sąd Okręgowy po zgromadzeniu istniejącej dokumentacji źródłowej związanej z działalnością Spółki, dopuścił dowód z opinii biegłego, który dysponując specjalistyczną wiedzą w oparciu o materiały źródłowe z działalności Spółki, w tym m.in. składane bilanse oraz w oparciu o przepisyprawa upadłościowegow zestawieniu z wiedzą z zakresu rachunkowości i ekonomii ustalił, czy zaistniały przesłanki wskazywane wprawie upadłościowymjako podstawy ogłoszenia upadłości zgodnie z obowiązującym prawem, jeśli tak, to z jaką datą. Z uwagi na zarzutyC. M., biegły ten został również zobowiązany wskazać ewentualne okoliczności, które uzasadniałyby zaniechanie złożenia wniosku o upadłość Spółki, mimo zaniechania płacenia przez nią długów. Sąd Okręgowy jednocześnie doprecyzował tezę dowodową zobowiązując biegłego, aby podał dokładne daty, od kiedyPHU (...) Spółka z o.o.z siedzibą wB.przestała wykonywać swoje wymagalne zobowiązania pieniężne, a także czy zobowiązania te przekroczyły wartość majątku Spółki, jeśli tak to o jaką kwotę i kiedy, oraz o ustalenie kiedy członkowie zarządu powinni złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości Spółki oraz czy w okresie kiedy ubezpieczony pełnił funkcję członka zarządu wystąpiły przesłanki do ogłoszenia upadłości Spółki. Na podstawie ustalonych i wskazanych danych biegły winien odpowiedzieć na pytanie kiedy faktycznie w/w Spółka stała się niewypłacalna w rozumieniu przepisówustawy z dnia 28 lutego 2003r. Prawo upadłościowe i naprawcze, oraz czy wniosek o ogłoszenie upadłości został przez Spółkę złożony we właściwym czasie zgodnie z art. 116 Ordynacji Podatkowej i czy w okresie kiedy ubezpieczony pełnił funkcję członka zarządu wystąpiły przesłanki do ogłoszenia upadłości Spółki. Sąd Okręgowy ustalił, mając na uwadze opinię biegłego sporządzoną w dniu 29 kwietnia 2014r. oraz ustną opinię uzupełnioną (na rozprawie w dniu 23 września 2014r.), że sytuacja finansowo-majątkowa Spółki na dzień 31 grudnia 2007r. powodowała, iż wystąpiły przesłanki w zakresie ogłoszenia upadłości, o których mowa wart. 11 ustawy z dnia 28 lutego 2003r. Prawo upadłościowe i naprawczebowiem: - na ten dzień majątek Spółki nie wystarczał na pokrycie zobowiązań Spółki w kwocie co najmniej 516.817,38 zł, wykazując tendencje wzrostową w porównaniu do stanu na dzień 31 grudnia 2006r., - sytuacja ekonomiczna Spółki w 2008r. uległa dalszemu istotnemu pogorszeniu w porównaniu do stanu na dzień 31 grudnia 2007r. Zdaniem Sądu Okręgowego w dacie do dnia 14 stycznia 2008r. zarząd Spółki (a więc ubezpieczony) winien złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości Spółki. Sąd Okręgowy ustalił, że Spółka w już od 2006r. ponosiła stratę na prowadzonej działalności gospodarczej w wysokości, która ulegała dalszemu pogorszeniu (za 2006r. – strata 28.704,86 zł, za 2007r. – strata 30.893,80 zł, za 2008r. – strata 889.647, 467 zł). Strata na działalności gospodarczej nie była uzupełniona kapitałami własnymi, bowiem zgodnie z uchwałami Zgromadzenia Wspólników Spółki, strata miała być pokryta osiągniętym zyskiem w przyszłości. Sporządzający opinię biegły zauważył, że w zakresie świadczonych usług transportowych Spółka spełniała funkcje spedycji pośredniczącej pomiędzy usługobiorca a usługodawcą, o czym świadczy wysokość kosztów z tytułu usług obcych oraz wysokość kosztów z tytułu zużycia materiałów. Spółka była obciążona kosztami usług transportowych przez firmy, które te usługi świadczyły i tym samym zaciągała zobowiązania wobec dostawców tych usług a następnie usługi te refakturowała na ostatecznego odbiorcę. Taki stan powodował rozproszenie dostawców usług, którzy w części przypadkowo jako ładunek powrotny świadczyły usługi przewozowe, przy czym nasilenie takich usług miało miejsce w 2007r. Zawarte dane ekonomiczne wskazują również, że rozliczenia pomiędzy odbiorcami usług a dostawcami tych usług wywołały stan tzw. „nożyc”, tj. przy niewielkiej zmianie wielkości należności w sposób znaczący wzrastały zobowiązania wobec dostawców tych usług powodując pętle zadłużeniową. Spółka w 2007r nie dysponowała przy tym kapitałem własnym (był ujemny). Nasilenie powyższego miało miejsce na przełomie 2007/2008 roku, Spółka traciła zaufanie na rynku i tym samym następowało zmniejszenie wielkości sprzedaży – dostawcy usług ograniczali świadczenie usług za pośrednictwem Spółki. Zakres zaś usług świadczony własnym transportem stanowił jedynie około 25-30% całości sprzedaży. Sąd Okręgowy ustalił, że w oparciu o znajdujące się w aktach rejestrowych sprawozdania finansowe (bilans oraz rachunek zysków i strat za lata 2006-2008), że w/w okoliczności powodowały, iż w latach 2006-2008 w Spółce wystąpił istotny wzrost zobowiązań, które stanowiły na dzień 31 grudnia 2006r. kwotę 1.852.543,54 zł, na dzień 31 grudnia 2007r. kwotę 3.198.477,86 zł (wzrost o 73%), zaś na dzień już 31 grudnia 2008r. kwotę 4.229.298,69 zł (wzrost o 32%). Majątek Spółki stanowił odpowiednio na dzień 31 grudnia 2006r. kwotę 1.779.611,11 zł, na dzień 31 grudnia 2007r. kwotę 2.681.660,48 zł (wzrost o 51%), zaś na dzień 31 grudnia 2008r. kwotę 2.018.883,89 zł (spadek o 25%). Dodatkowo Spółka w latach 2007-2008 dokonywała wysprzedaży posiadanego majątku w postaci środków trwałych. Zobowiązania Spółki już w 2006r. przekraczały wartość posiadanego majątku i był to proces nieodwracalny, pogłębiający się. Na dzień 31 grudnia 2006r. zobowiązania Spółki przekraczały wartość posiadanego majątku o kwotę 72.932,43 zł. W kolejnych latach zobowiązania Spółki jeszcze wzrosły i przekraczały wartość posiadanego majątku o kwotę 516.817,38 zł (na dzień 31 grudnia 2007r.), oraz o kwotę 2.210.414,80 zł (na dzień 31 grudnia 2008r.). Sąd Okręgowy ustalił, że w trakcie, gdy prezesem Spółki byłC. M.popadła ona w stan niewypłacalności w rozumieniuart. 11 ustawy z dnia 28 lutego 2003r. Prawo upadłościowe i naprawczeoraz, że do dnia 14 stycznia 2008r. ubezpieczony winien zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości Spółki, czego jednak zaniechał. Sąd Okręgowy zważył, że z dniem 31 grudnia 2007r. Spółka w sposób trwały zaprzestała spłacania swoich długów. UbezpieczonyC. M.jako prezes jej jednoosobowego zarządu, winien zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości najpóźniej z dniem 14 stycznia 2008r. Ubezpieczony jednak nie zgłosił we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe), co więcej nie uczynił tego w ogóle (co mógł skutecznie uczynić do dnia 30 grudnia 2008r.). Sąd Okręgowy w tym miejscu zwrócił uwagę, odnosząc się do twierdzeń ubezpieczonego co do jego działań na rzecz Spółki, których wyłącznym celem była poprawa jej sytuacji finansowej (m.in. poprzez poszukiwanie nowego wspólnika/udziałowca), że nie można odmówić członkowi zarządu prawa do podjęcia ryzyka i niezgłoszenia wniosku o upadłość mimo wystąpienia stosownych ku temu przesłanek ustawowych w sytuacji, gdy według jego oceny uda się opanować sytuację finansową i w konsekwencji spłacić całość zobowiązań. Jednak jeśli zarządzający spółką takie ryzyko podejmuje, to musi to czynić ze świadomością odpowiedzialności z tym związanej i liczyć się z tym, że w przypadku dokonania błędnej oceny sytuacji rodzącej w konsekwencji choćby częściową niemożność zaspokojenia długów przez spółkę, to sam będzie musiał ponieść subsydiarną odpowiedzialność finansową. Sąd Okręgowy przypomniał, że od ubezpieczonego jako członka zarządu Spółki wymagany był profesjonalizm a także wynikająca z niego podwyższona staranność (art. 355 § 2 k.c.), która pozwala na przyjęcie, iż każdy członek zarządu obowiązany jest kontrolować sytuację w spółce przynajmniej z taką uwagą, która pozwala na zorientowanie się, że jest ona niewypłacalna i że należy wystąpić z wnioskiem o ogłoszenie upadłości. W rozpoznawanej sprawie pomimo znacznego pogarszania się sytuacji finansowej Spółki od 2006r., co związane było też ze specyfiką prowadzonej działalności, ubezpieczony nie przedsięwziął żadnych efektywnych kroków w celu uzdrowienia Spółki. Samo poszukiwanie nowego udziałowca w ocenie Sądu Okręgowego było spóźnionym, co wynika chociażby z faktu, iż ubezpieczony zgodził się na sprzedaż 100% udziałów w Spółce (wraz z pozostałymi udziałowcamiZ. R.iM. M.) o nominalnej wartości 50.000 zł za kwotę 3.500 zł (umowa z 30 grudnia 2008r. w aktach rejestrowych, opisana przez biegłego w opinii). W ocenie Sądu okoliczności tej transakcji również uwidaczniają, że w dacie 30 grudnia 2008r. sytuacja Spółki była na tyle zła, że ubezpieczony chciał wyzbyć się własnych udziałów w Spółce i godził się na jej sprzedaż na symboliczną kwotę. Za nielogiczną uznał Sąd Okręgowy argumentację ubezpieczonego, który podnosił, iż jako osoba trzecia, odpowiadając za cudzy dług, pozbawiony jest dostępu do dokumentacji finansowej spółki i w celu udowodnienia powoływanych przez siebie twierdzeń nie ma możliwości przedłożenia dowodów z dokumentów. Całokształt okoliczności sprawy jak wyzbycie się udziałów Spółki przez dotychczasowych udziałowców, liczne pisma wierzycieli Spółki zawarte w aktach rejestrowych, brak od 2009r. jakichkolwiek sprawozdań finansowych, utajone miejsce siedziby Spółki (w tym miejsca przechowywania jej dokumentacji), bezskuteczność działań wielu komorników działających w sprawie Spółki wykazuje, że pomimo braku tych dokumentów (czy to poprzez ukrycie ich czy zniszczenie przez obecnych właścicieli Spółki) obiektywne dane rachunkowo-bilansowe za lata 2006-2008 zawarte w aktach rejestrowych wykazały stan niewypłacalności Spółki na dzień 31 grudnia 2007r., zaś dalsze postępowanie wierzycieli Spółki tylko potwierdza ustalony stan niewypłacalności. Zdaniem Sądu Okregowego, to ubezpieczony będąc członkiem zarządu miał obowiązek terminowego i efektywnego badania stanu finansów Spółki, w tym egzekwowania jej wymagalnych wierzytelności, które powstały w latach 2006-2008. Prowadzenie spraw Spółki w sposób, który czynił egzekucje nieskuteczne lub w ogóle uniemożliwiał podejmowania jakichkolwiek działania w tym zakresie, obciąża zaś tylko jego. W chwili obecnej nie może on więc wyłącznie powoływać się na hipotetycznie istniejąca bliżej nieokreśloną dokumentację, z której wynikałaby lepsza sytuacja finansowa Spółki (poprzez m.in. uwidocznienie istniejących wymagalnych wierzytelności), gdyż w tym zakresie musi on wykazać się efektywną inicjatywą dowodową, czego zaniechał. Sąd Okręgowy wskazał, że w toku obecnie prowadzonego postępowania ubezpieczony żądał ponownego zbadania przesłanki egzoneracyjnej z art.116 § 1 pkt 2) Ordynacji podatkowej, gdyż w jego ocenie, przedstawił on mienie Spółki pozwalające na zaspokojenie wierzytelności organu rentowego. Sąd Okręgowy zauważył, że Sąd Okręgowy w Koszalinie w sprawie prowadzonej pod sygn. IV U 16/12 przyjął, że ubezpieczony takiego majątku nie wskazał, zaś ustalenie to zaakceptował Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 3 lipca 2013r. W chwili obecnej, prócz powoływania się na dowody z dokumentów, które były przedmiotem badania w toku poprzedniego postępowania, ubezpieczony przedstawił dodatkowo jedno pismo z dnia 11 lipca 2014r. od niemieckiej kancelarii adwokatów i syndyków, którzy prowadzą postępowanie upadłościowe w sprawieT. J., z którego wynika, że stwierdzono istnienie wierzytelności wobec Spółki (PHU (...)), której nadano numer(...)w tabeli wierzytelności oraz, że zaszeregowano ją w hierarchii wierzytelności zgodnie z niemieckimprawem upadłościowym, oraz, że na podany aktualny numer rachunku bankowego (o którego podanie wzywa strona niemiecka) będą mogły być dokonane płatności. Pismo to nie zawiera żadnych informacji o wysokości uznanej wierzytelności a przede wszystkim informacji, w jakiej części w wyniku prowadzonego postępowania upadłościowego, wierzytelność ta zostanie efektywnie zaspokojona. Sam pełnomocnik ubezpieczonego mało precyzyjnie wskazuje kwotę wierzytelności, która ma wynosić od 10.000 do 14.000 euro, jednocześnie nie dokumentując w żaden sposób tej kwoty pomimo, że od daty pisma do daty wyrokowania minęło jeszcze 4 miesiące. Skoro więc sam ubezpieczony (ewentualnie jego pełnomocnik) jako osoba mająca największą wiedzę co do osób czy instytucji na terenie Niemiec, które prowadzą postępowania upadłościowe wobec dłużników Spółki i posiadają środki pieniężne do przekazania na jej rzecz, nie potrafi wskazać w jednoznaczny sposób wysokości tych środków pieniężnych, daty i rachunku, na które mają zostać przekazane to nie można uznać, że przedstawił on mienie Spółki pozwalające na zaspokojenie wierzytelności organu rentowego, które musi mieć cechy konkretnego (w szczególności do wysokości), obiektywnie istniejącego i możliwego do skutecznej egzekucji. Sąd Okręgowy zauważył, że uwolnienie się członka zarządu od odpowiedzialności może nastąpić tylko wówczas, jeżeli wykaże wystąpienie przynajmniej jednej z dwóch okoliczności wymienionych w końcowej części przepisu. Pierwszą z nich jest omówiona już przesłanka w postaci zgłoszenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości lub braku winy w niezgłoszeniu takiego wniosku. Drugą okolicznością uwalniającą dłużnika od odpowiedzialności jest zaś wskazanie przez niego mienia, z którego egzekucja jest możliwa. Przy czym jak stwierdził wielokrotnie Sąd Najwyższy, samo wskazanie, że Spółka ma wierzytelności w stosunku do swoich kontrahentów, nie jest wystarczające. Wymagane jest wykazanie, że jest możliwe prowadzenie egzekucji z tych wierzytelności, a więc udowodnienie, że są one wymagalne a dłużnicy są wypłacalni. Dalej, w orzecznictwie sądów administracyjnych wskazuje się, że chodzi tu o wskazanie przez członka zarządu takiego mienia, które umożliwiałoby zaspokojenie długu, a nie o wskazanie składników majątkowych o jakiekolwiek bądź wartości. Nie jest więc wystarczające wskazane mienia, z którego egzekucja jest jedynie potencjalnie, przypuszczalnie możliwa. Wyraźnie też wolą ustawodawcy było zagwarantowanie zaspokojenia należności względem Skarbu Państwa nie w dowolnej części, ale w stopniu znacznym. Zdaniem zaś sądów administracyjnych, znaczny stopień zaspokojenia należy wiązać z taką sytuacją, gdzie spłata należności będzie realna, ponadto zaspokojenie dotyczyć będzie przynajmniej połowy należności. Mając powyższe na uwadze, zdaniem Sądu Okręgowego, mienie spółki, którego wskazanie zwalnia członka zarządu z odpowiedzialności za zaległości podatkowe tej spółki musi być realne i istnieć w dacie, gdy zostało wskazane. Okoliczności te powinien wykazać członek zarządu podając konkretne dane umożliwiające przeprowadzenie z tego mienia skutecznej egzekucji. Nie jest bowiem rzeczą organu rentowego (ZUS) poszukiwanie mienia wskazanego przez członka zarządu czy też prowadzić skomplikowane postępowania prawne, w celu po pierwsze ustalenia czy mienie w postaci wierzytelności istnieje a po drugie czy da się cokolwiek wyegzekwować. Warto zauważyć, iż podane przez ubezpieczonego wierzytelności pochodzą z lat 2006-2009 i w sprawie brak informacji czy dłużnicy uznali te wierzytelności, czy też weszli w spór co do zasadności dochodzonych roszczeń lub prowadzonej egzekucji. Nie uszło uwadze Sądu Okręgowego, że Spółka sama podejmowała kroki w celu wyegzekwowania tych należności, w szczególności w stosunku do dłużników niemieckich, zgłaszając swoje wierzytelności do zaspokojenia z masy upadłości. Ubezpieczony nie wskazał jednak konkretnie na jakim etapie znajdują się prowadzone postępowania upadłościowe na terenie Niemiec (jedno postępowanie z 2006r., drugie z 2009r.), jakie dokładnie kwoty zostaną wypłacone (czy innym jest bowiem uznana wierzytelność, która co do zasady jest wartością wyższą) oraz w jaki sposób organ rentowy ma te wierzytelności zająć (np. poprzez podanie konkretnego rachunku bankowego). Odnosząc się do wierzytelności, które mają przysługiwać Spółce od polskich wierzycieli to ustalono, że działania komorników sądowych na chwile obecną okazały się bezskuteczne. Przy czym wartość wierzytelności od polskich dłużników wynosi łącznie ok. 25.000 zł, a więc wobec dochodzonego od ubezpieczonego długu w kwocie 177.729,92 zł jest nieznaczna. Ponadto bez znaczenia dla sprawy pozostaje, czy wierzytelności nie są egzekwowane z uwagi np. na ich przedawnienie, czy też, że sami dłużnicy wskazali, że nie są w stanie zapłacić długu albo unikali kontaktu z komornikiem sądowym jednocześnie ukrywając posiadany majątek. Ustalenie, że Spółka nie posiada możliwych do skutecznego wyegzekwowania wierzytelności uzasadnia przyjęcie, że ubezpieczony nie wskazał mienia Spółki, z którego egzekucja jest faktycznie możliwa. W ocenie Sądu Okręgowego, bezprzedmiotowe byłoby bowiem wszczynanie wobec dłużników Spółki egzekucji celem zajęcia przysługujących jej wierzytelności, gdy dotychczas prowadzone postępowania wykazują, iż przedstawione przez ubezpieczonego wierzytelności okazały się nieściągalne. Możliwość uwolnienia się przez członka zarządu od odpowiedzialności za zobowiązania spółki kapitałowej istnieje wówczas, gdy osoba taka wskaże na istnienie takiego majątku spółki, który pozwoli na skuteczne, faktyczne zaspokojenie należności Skarbu Państwa. Nie jest więc wystarczające wskazanie mienia, z którego egzekucja jest potencjalnie, przypuszczalnie możliwa. Podsumowując, Sąd Okręgowy uznał, że wierzytelności podane przez ubezpieczonego, ich charakter i ewentualny tryb dochodzenia nie gwarantują zaspokojenia wierzytelności ZUS w znacznym stopniu. Wykazanie zaś przesłanki egzoneracyjnej z art.116 § 1 pkt 2) Ordynacji podatkowej wymaga wskazania majątku Spółki, którego wartość jest porównywalna z zadłużeniem (tj. umożliwi zaspokojenie zaległości składkowych Spółki w znacznej części) a ponadto daje gwarancję zaspokojenia. Kierując się powyższym Sąd Okręgowy zważył, że w toku niniejszego postępowania zostało wykazane, iż wniosek o ogłoszenie upadłości pomimo zaistnienia ustawowych przesłanek w ogóle nie został zgłoszony, zaś wskazany w toku postępowania majątek Spółki (istniejące wymagalne wierzytelności) nie jest wystarczającym do zaspokojenia zaległości składkowych Spółki w znacznej części. Stąd też uznać należy, żeC. M.jako prezes zarządu Spółki, który zobowiązany był do należytego dbania o jej działalność bez pokrzywdzenia wierzycieli, ponosi odpowiedzialność za jej zobowiązania z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, szczegółowo wymienionych w zaskarżonej decyzji. O kosztach, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie przepisuart. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu), przy czym Sąd miał też na uwadze, że niniejsza sprawa była rozpoznana ponownie, zaś Sąd Apelacyjny uchylając zaskarżone orzeczenie i przekazując sprawę sądowi pierwszej instancji do rozpoznania, pozostawił temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej (art. 108 § 2 k.p.c.). Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie złożył wnioskodawca. Wyrok zaskarżył w całości. Wyrokowi zarzucił: 1) naruszenie normy prawnej interpretowanej z przepisuart. 233 §1 kpcw zw. zart. 227 k.p.c, poprzez: - nieustalenie, czy przedstawione przez skarżącego wierzytelności są w stanie i w jakim stopniu pokryć należności ZUS, a tym samym naruszenie zasady swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego; - nie uwzględnienie wniosku skarżącego o całkowite pominięcie treści opinii biegłego z dnia 2 stycznia 2014 r. wobec jej nierzetelności i braku obiektywizmu oraz o przeprowadzenie w sprawie ponownej opinii przez innego biegłego, mimo że zarzuty skarżącego podniesione w piśmie procesowym z dnia 26 maja 2014 r., znajdują uzasadnienie w treści 'wydanej opinii, jak również w treści wyjaśnień biegłego złożonych na rozprawie z dnia 23 września 2014r. 2) naruszenieart. 116 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997uOrdynacja podatkowaw zw. zart. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychpoprzez nieuzasadnione przyjęcie, iż w niniejszej sprawie skarżący nie wykazał zaistnienia przesyłki egzoeneracyjnej opisanej wart. 116 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa, tj. nie wskazał mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości Spółki wobec Organu rentowego w znacznej części. Wskazując na powyższe zarzuty wniósł o zmianę wyroku Sądu I instancji i uchylenie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wK.z dnia 28 października 2011r. ewentualnie o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji. Przede wszystkim apelujący wskazał, że na skarżącego został nałożony ciężar dowodowy, któremu w świetle przepisów prawa nie mógł on podołać. Jako osoba fizyczna, nie będąca od kilku lat członkiem zarządu Spółki, nie mógł wystąpić o podanie danych, co do wielkości i możliwości spłacenia należności z majątku Spółki. Mimo to, zarówno w toku postępowania przed organem rentowym, jak i Sądem I Instancji skarżący wykazywał wierzytelności należne Spółce, z których organ rentowy może się zaspokoić. Organ rentowy nie podjął jakichkolwiek działań by z tych wierzytelności zaspokoić swoje roszczenia uznając, że podejmowanie tych działań jest zbędne wobec możliwości zaspokojenia się z majątku skarżącego, Apelujący zauważył, że mimo, iż inicjatywa dowodowa spoczywa na stronach postępowania, to również Sąd I Instancji nie jest pozbawiony możliwości ustalenia okoliczności, które sam uznaje za istotne dla sprawy. Ustalenie zatem, czy wierzytelności Spółki wskazywane przez apelującego mogą zaspokoić należności ZUS choćby częściowo- w okolicznościach niniejszej sprawy- faktycznie wykonalne jest tylko dla Sądu. Apelujący stwierdził, iż nieustalenie przez Sąd I Instancji, czy przedstawione przez skarżącego wierzytelności są w stanie i w jakim stopniu pokryć należności ZUS (w tym m.in. wierzytelność należna Spółce w związku z prowadzonym postępowaniem upadłościowymT. J.)-stanowi naruszenie zasady swobodnej oceny zebranego w sprawę materiału dowodowego. Niezasadne jest także przyjęcie przez Sąd I Instancji w zaskarżonym wyroku, w oparciu o materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie, iż skarżący nie wskazał mienia Spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości Spółki wobec organu rentowego w znacznej części. Skarżący podniósł również, że uwzględniając, iż nie jest w jakikolwiek sposób związany ze Spółką i nie ma dostępu do dokumentów, które jej dotyczą, wykonał wszystko co nakazywała należyta staranność, zaś badanie przesłanek egzoneracyjnyeh nie może być traktowane jako czynności nie mające wpływu na wynik sprawy. Niezasadnie również Sąd I instancji nie uwzględnił wniosku skarżącego o całkowite pominięcie treści opinii biegłego z dnia 2 stycznia 2014 r. wobec jej nierzetelności i braku obiektywizmu oraz o przeprowadzenie w sprawie ponownej opinii przez innego biegłego, mimo że zarzuty skarżącego podniesione w piśmie procesowym z dnia 26 maja 2014 r., znajdują pełne uzasadnienie w treści wydanej opinii, jak również w treści wyjaśnień biegłego złożonych na rozprawie z dnia 23 września 2014 r. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja jest bezzasadna i z tego powodu podlega oddaleniu. Sąd Okręgowy dokonał w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne, jak też podziela w całości ocenę prawną dokonaną przez sąd I instancji. Spór w niniejszej sprawie dotyczył stwierdzenia, czy apelujący jako członek jednoosobowego zarządu pełniący funkcję prezesa przez cały sporny okres jej funkcjonowania, ponosi odpowiedzialność z tytułu zaległych a nieopłaconych przez spółkę składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, za okres od lutego 2008 r. do listopada 2008 r., w łącznej kwocie należności głównej wraz z odsetkami za zwłokę w wysokości 177.729,92 zł. Odpowiedzialność członków zarządu spółek handlowych za należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne oraz Fundusz Pracy jak też Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych wynika z odpowiedniego stosowania, na podstawieart. 31 i 32 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 z zm.), przepisu art. 116 Ordynacji podatkowej - ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. (tekst jedn.: Dz. U. z 2012 r. poz. 749 z późn. zm.), zgodnie z którym za zaległości spółki członkowie jej zarządu odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem. Odpowiedzialność ta obejmuje zobowiązania, które powstały w czasie pełnienia przez nich obowiązków członków zarządu i jest możliwa, jeżeli egzekucja należności z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna. Wskazana regulacja przewiduje trzy przesłanki egzoneracyjne, które pozwalają członkowi zarządu uwolnić się od odpowiedzialności. Może on wykazać, że we właściwym czasie zgłoszony został wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe albo, że niezgłoszenie takiego wniosku nastąpiło nie z jego winy lub też wskazać mienie spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości w znacznej części. Niekwestionowanym przez strony był fakt pełnienia przez apelującego funkcji członka zarządu w okresie, którego dotyczy zaskarżona decyzja tj. od marca 2008 r. do listopada 2008r., jak też powstania w tym czasie zaległości z tytułu nieopłaconych składek przezspółkę z o.o. PHU (...)wB.. Apelujący kwestionował zaś zaistnienie bezskuteczności egzekucji, którą to okoliczność powoływał organ rentowy w zaskarżonej decyzji. W pierwszej kolejności odnieść należy się do postawionych w apelacji zarzutów naruszenia prawa procesowego tj.art. 233 k.p.c.poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego skutkujący błędnym przyjęciem, iż w analizowanym stanie faktycznym zachodzą ustawowe przesłanki przeniesienia na prezesa zarządu Spółki odpowiedzialności za zobowiązania względem organu rentowego mimo, iż w ocenie apelującego postępowanie egzekucyjne realizowane w stosunku do samej Spółki nie wykazało bezskuteczności egzekucji w sposób właściwy, z uwagi na niezastosowanie wszelkich możliwych środków egzekucji. Apelujący wskazywał na naruszenie przez sąd pierwszej instancjiart. 274 § 1 k.p.c.poprzez niezastosowanie możliwości ustalenia, czy przedstawione przez skarżącego wierzytelności są w stanie pokryć należności organu rentowego. To – zdaniem apelującego – stanowi naruszenie zasady swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego. Tak sformułowany zarzut apelacji i użyte w jej uzasadnieniu argumenty nie mogły wywrzeć zamierzonego przez skarżącego skutku w postaci uwzględnienia apelacji. W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy poprawnie zebrał i rozważył wszystkie dowody oraz ocenił je w sposób nie naruszający swobodnej oceny dowodów, uwzględniając w ramach tejże oceny zasady logiki i wskazania doświadczenia życiowego. Wbrew twierdzeniom apelacji - Sąd Okręgowy w sposób jasny uzasadnił również przyczyny, dla których uznał za bezzasadny zgłoszony przez odwołującego wniosek o sprawdzenie stanu wierzytelności należnej Spółce w związku z prowadzonym postępowaniem upadłościowymT. J.oraz innymi wierzytelnościami spółki. Z analizy treści apelacji wyprowadzić można wniosek, że w ocenie apelującego to nieprzeprowadzenie przez Sąd pierwszej instancji dowodu ze stanu tego postępowania nie pozwoliło na dokonanie ustaleń faktycznych, które doprowadziłyby do uwolnienia apelującego od odpowiedzialności za zaległości składkowe objęte zaskarżoną decyzją. A okoliczności jakie podlegać miałyby wykazaniu poprzez przeprowadzenie wskazanego dowodu to możliwość zaspokojenia należności organu rentowego z tej wierzytelności. Do tego faktu Sąd Okręgowy odniósł się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Słusznie Sąd Okręgowy wskazał, że okolicznością uwalniającą dłużnika od odpowiedzialności jest zaś wskazanie przez niego mienia, z którego egzekucja jest możliwa. Przy czym jak stwierdził wielokrotnie Sąd Najwyższy (m.in. w wyroku z dnia 5 października 2007r., sygn. II UK 40/07, opubl. OSNP 2008/23-24/357), samo wskazanie, że Spółka ma wierzytelności w stosunku do swoich kontrahentów, nie jest wystarczające. Wymagane jest wykazanie, że jest możliwe prowadzenie egzekucji z tych wierzytelności, a więc udowodnienie, że są one wymagalne a dłużnicy są wypłacalni. Dalej, w orzecznictwie sądów administracyjnych wskazuje się, że chodzi tu o wskazanie przez członka zarządu takiego mienia, które umożliwiałoby zaspokojenie długu, a nie o wskazanie składników majątkowych o jakiekolwiek bądź wartości (vide: wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z 16 stycznia 2008r., sygn. I SA/Bd 767/07, opubl. CBOSA; wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 11 października 2006r., sygn. I SA/Op 145/06, opubl. CBOSA). Nie jest więc wystarczające wskazane mienia, z którego egzekucja jest jedynie potencjalnie, przypuszczalnie możliwa (vide: wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z 27 stycznia 2009r., sygn. I SA/Gd 657/08, opubl. CBOSA). Wyraźnie też wolą ustawodawcy było zagwarantowanie zaspokojenia należności względem Skarbu Państwa nie w dowolnej części, ale w stopniu znacznym. Zdaniem zaś sądów administracyjnych, znaczny stopień zaspokojenia należy wiązać z taką sytuacją, gdzie spłata należności będzie realna, ponadto zaspokojenie dotyczyć będzie przynajmniej połowy należności (vide: wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 17 lipca 2009r., sygn. III SA/Gl 1500/08, opubl. CBOSA). Ponadto w orzecznictwie jako ugruntowany uznać należy pogląd wyrażony m.in. w przywołanym przez Sąd Okręgowy wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 października 2006 r. II UK 85/06 (publ. OSNP 2007/21-22/328), iż nieznajomość stanu finansów spółki przez członka zarządu nie jest okolicznością zwalniającą go z odpowiedzialności za zaległości składkowe na podstawie art. 116 cyt. wyżej ustawy. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku w sprawie I UK 422/10 z dnia 5 lipca 2011 r., (LEX nr 1084705), w wyroku w sprawie II UK 174/10 z dnia 20 stycznia 2011 r. (LEX nr 1120440) jak też w wyroku w sprawie II UK 136/10 z dnia 6 grudnia 2010 r. (LEX nr 1113021). Jednocześnie Sąd Apelacyjny podkreśla, iż tylko wskazanie realnego mienia umożliwiającego zaspokojenie istniejących należności składkowych a więc nadającego się do egzekucji, mogłoby przeczyć spełnieniu przesłanki bezskuteczności egzekucji wynikającej z art. 116 cyt. wyżej. Nie może odnieść takiego skutku samo twierdzenie, że spółka posiada wierzytelności, bez przedstawienia jednoznacznych dowodów świadczących o ich faktycznym istnieniu i możliwości egzekucji. Jak wskazano w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2013 r. sprawa II UK 66/13 (Lex nr 1396080) uwolnienie się od odpowiedzialności za podatkowe (składkowe) zaległości spółki nie może nastąpić poprzez wskazanie należności spornych czy niezaakceptowanych przez dłużnika. Wskazanie mienia spółki umożliwiającego zaspokojenie znacznej części zaległości podatkowych (odpowiednio składkowych) wymaga bowiem wskazania mienia, z którego egzekucja jest faktycznie możliwa, co w praktyce oznacza, iż egzekucja ta musi być realna do przeprowadzenia i skutkująca zaspokojeniem wierzyciela, a więc za majątek w powyższym rozumieniu nie mogą być uznane wierzytelności sporne. Odnosząc się do wierzytelności, które mają przysługiwać Spółce od polskich wierzycieli to ustalono, że działania komorników sądowych na chwile obecną okazały się bezskuteczne. Przy czym wartość wierzytelności od polskich dłużników wynosi łącznie ok. 25.000 zł, a więc wobec dochodzonego od ubezpieczonego długu w kwocie 177.729,92 zł jest nieznaczna. Ponadto Sąd Okręgowy w Koszalinie w sprawie prowadzonej pod sygn. IV U 16/12 ustalił i przyjął, że ubezpieczony majątku pozwalającego na zaspokojenie wierzytelności organu rentowego nie wskazał, zaś ustalenie to zaakceptował Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 3 lipca 2013r. Zakreślona teza dowodowa odnośnie dokumentów niemieckich nie wskazywała aby dowodzeniu podlegać miało istnienie wierzytelności niespornych, z których możliwe było przeprowadzenie egzekucji. Nadto wiedzę o istnieniu takich wierzytelności winien posiadać sam prezes zarządu, biorąc pod uwagę wskazany wcześniej ciążący na nim wymóg działania z podwyższoną starannością. Zwrócić należy również uwagę, iż stwierdzenie bezskuteczności egzekucji jest możliwe nie tylko wówczas, gdy egzekucja prowadzona była do całego majątku spółki i nie dała rezultatu, lecz także, gdy egzekucja ze znanego organowi ubezpieczeń społecznych (wierzycielowi) majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a odpowiedzialni członkowie zarządu nie wskazali w postępowaniu egzekucyjnym na inne mienie spółki, z którego egzekucja umożliwiała zaspokojenie tych zaległości w znacznej części. (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2012 r. I UK 318/11 OSNP 2013/3-4/41). Pamiętać należy, iż postępowanie odwoławcze od decyzji organy rentowego toczące się przed sądem ma charakter kontrolny i służy badaniu prawidłowości zaskarżonej decyzji według stanu na dzień jej wydania. Apelujący nie wskazywał aby organ rentowy zaniechał skierowania egzekucji do majątku wskazanego przez apelującego na etapie postępowania przed ZUS poprzedzającego wydanie zaskarżonej decyzji. Powyższe czyni nieuzasadnionym przeprowadzanie postępowania dowodowego na okoliczność istnienia majątku spółki poddającego się egzekucji po dacie wydania zaskarżonej decyzji. W ocenie Sądu Apelacyjnego uznać należy, iż przesłanka bezskuteczności egzekucji (do zanegowania istnienia której doprowadzić miałoby w ocenie apelującego przeprowadzenie wskazanego dowodu) została przed Sądem Okręgowym wykazana. Niekwestionowaną okolicznością bowiem było to, iż w odniesieniu do spółki wszczęte zostały postępowania egzekucyjne zostało umorzone z uwagi na bezskuteczność egzekucji. Ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy wskazują, iż spółka nie dysponuje żadnym mieniem, z którego możliwa byłaby egzekucja (nie posiada nieruchomości, cennych ruchomości, w tym środków transportu, akcji, obligacji). Biorąc pod uwagę, iż postawione w apelacji zarzuty naruszenia prawa procesowego okazały się niezasadne, za podstawę orzekania w niniejszej sprawie przyjąć należało stan faktyczny ustalony przez Sąd Okręgowy, z którego wynika, iż spełnione zostały przesłanki odpowiedzialności apelującego za zaległości składkowe wskazane w zaskarżonej decyzji w oparciu o art. 116 cyt. wyżej. Oceniając powyższą przesłankę ekskulpacyjną należy zauważyć, że pierwszym obowiązkiem sądów w takiej sprawie jest jednoznaczne stwierdzenie, że wystąpiły okoliczności uzasadniające złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub wszczęcie postępowania układowego, a dopiero w dalszej kolejności ocena, czy wniosek został złożony w terminie oraz czy jego ewentualne niezłożenie w terminie jest zawinione przez członka zarządu (por. wyrok NSA z dnia 24 lutego 2015 r., I FSK 2147/13, LEX nr 1653841 oraz wyrok NSA z dnia 27 maja 2014 r., II FSK 1450/12, LEX nr 1479138). Co ważne w zakresie istnienia przesłanek negatywnych odpowiedzialności członka zarządu przyjmuje się z kolei, że ciężar ich wykazania spoczywa na osobie pragnącej uwolnić się od odpowiedzialności, a ich istnienie lub nieistnienie nie ma charakteru okoliczności uzupełniającej, lecz jest okolicznością zasadniczą, która podlega badaniu na etapie postępowania zakończonego decyzją organu rentowego, która jest następnie kontrolowana w postępowaniu sądowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 2013 r., I UK 554/12, LEX nr 1318332 oraz wyrok NSA z dnia 15 kwietnia 2014 r., I GSK 1033/12, LEX nr 1480761). Odnosząc się z kolei do rozumienia powyższej przesłanki ekskulpacyjnej należy stwierdzić, że w judykaturze ugruntowane jest stanowisko, iż nieznajomość stanu finansów spółki nie może uzasadniać niezłożenia przez członka zarządu w terminie wniosku o upadłość (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2011 r., II UK 352/10, M.P.Pr. 2012 nr 1, s. 44-46 oraz wyrok NSA z dnia 14 marca 2014 r., I FSK 542/13, G. Prawna 2014/53/2), a o braku winy w działaniach członka zarządu nie może również świadczyć okoliczność, że stan niewypłacalności powstał wcześniej, czyli przed objęciem funkcji członka zarządu (por. wyrok NSA z dnia 18 lutego 2015 r., I FSK 1969/13, LEX nr 1658333, czy wyrok NSA z dnia 11 czerwca 2014 r., I FSK 1019/13, LEX nr 1517587), gdyż odpowiednie kroki prawne powinien on w takim przypadku podjąć już po objęciu swojej funkcji (por. wyroki NSA z dnia 11 października 2011 r., II FSK 656/10, LEX nr 969352 oraz wyrok NSA z dnia 23 października 2012 r., I FSK 1854/11, LEX nr 1232995), co niewykluczone, że powinno nastąpić w terminie 14 dni od jej objęcia, jeżeli nastąpiło to w sytuacji uzasadniającej wystąpienie z wnioskiem o ogłoszenie upadłości (por. wyrok NSA z dnia 22 marca 2013 r., I FSK 862/12, LEX nr 1331452). Należy się zgodzić ze stanowiskami prezentowanymi w orzecznictwie sądów administracyjnych, że wina w ujęciu art. 116 § 1 pkt 1 lit. b Ordynacji podatkowej, to zarówno wina umyślna i związana z nią świadomość istnienia wymagalnych zobowiązań podatkowych, jak i wina nieumyślna w postaci niedbalstwa, które zakłada brak świadomości, ale opiera się na powinności i możliwości przewidywania istnienia wymagalnych zobowiązań podatkowych (por. wyrok NSA z dnia 10 kwietnia 2014 r., I FSK 1516/13, LEX nr 1484683), a rozważając kryterium winy należy przyjąć obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony należycie dbającej o swoje interesy (por. wyrok NSA z dnia 25 stycznia 2012 r., I FSK 385/11, LEX nr 1113114). W orzecznictwie sądów administracyjnych ukształtował się pogląd, zgodnie z którym nie można odmówić członkowi zarządu prawa do podjęcia ryzyka i niezgłoszenia wniosku o upadłość mimo wystąpienia stosownych ku temu przesłanek ustawowych w sytuacji, gdy według jego oceny uda się opanować sytuację finansową i w konsekwencji spłacić całość zobowiązań. Jednak jeśli zarządzający spółką takie ryzyko podejmuje, to musi to czynić ze świadomością odpowiedzialności z tym związanej i liczyć się z tym, że w przypadku dokonania błędnej oceny sytuacji rodzącej w konsekwencji choćby częściową niemożność zaspokojenia długów przez spółkę, to on sam będzie musiał ponieść subsydiarną odpowiedzialność finansową (por. wyroki WSA w Krakowie: z dnia 7 maja 2014 r., I SA/Kr 399/14, LEX nr 1467471, z dnia 28 lutego 2014 r., I SA/Kr 30/14, LEX nr 1501903, z dnia 12 grudnia 2013 r., I SA/Kr 1244/13, LEX nr 1492544, z dnia 5 września 2013 r., I SA/Kr 609/13, LEX nr 1369964, czy też z dnia 13 marca 2012 r., I SA/Kr 127/12, LEX nr 1137006). Stanowisko zaprezentowane w powyższych judykatach jest również spójne z poglądami prezentowanymi przez Sąd Najwyższy przykładowo w wyroku z dnia 5 lipca 2011 r. (I UK 422/10, LEX nr 1084705), w którym przyjęto, że subiektywne przekonanie członka zarządu, że mimo niepłacenia długów spółce uda się jeszcze poprawić kondycję, a więc przekonanie, że niespłacanie długów jest spowodowane przejściowymi trudnościami, nie ma znaczenia dla oceny przesłanki egzoneracyjnej członka zarządu od odpowiedzialności, jeżeli nie jest poparte obiektywnymi faktami uzasadniającymi ocenę, że spółka rzeczywiście miała szanse, w możliwym do przewidzenia, krótkim czasie, uzyskać środki na spłatę długów, co uzasadniałoby wstrzymanie się z wnioskiem o upadłość (por. także analogiczne stanowisko zawarte w wyroku NSA z dnia 29 listopada 2012 r., II FSK 721/11, LEX nr 1291639). Podzielając powyższe stanowiska, należało przyjąć, że apelujący niezasadnie podniósł zarzut naruszenia prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 116 § 1 pkt 1 Ordynacji podatkowej w związku zart. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychi nie zwolnienie apelującego z odpowiedzialności za zadłużenie spółki, ze względu na brak jego winy w niezgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania układowego. Pamiętać należy bowiem, że członek zarządu nie może się uwolnić od odpowiedzialności za zaległe zobowiązania składkowe nawet wskazując na sensowne działania podjęte w celu poprawy rentowności spółki, jeśli nie przyniosły one oczekiwanych efektów (por. także wyrok WSA w Gliwicach z dnia 14 lipca 2011 r., I SA/Gl 1347/10, LEX nr 1084233). Podsumowując - odwołujący, jako członek jednoosobowego zarządu spółki, pełniący funkcję prezesa zarządu nie wykazał spełnienia przesłanek egzoneracyjnych z art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej, a twierdzenia apelującego, że organ rentowy nie wykazał istnienia przesłanki pozytywnej w postaci bezskuteczności egzekucji uznać należy za bezzasadne jak to wskazano wyżej. Powyższe powoduje, iż wyrok Sądu I instancji jest prawidłowy a apelacja na podstawieart. 385 k.p.c.podlega oddaleniu. SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSA Jolanta Hawryszko
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2015-11-17' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Jolanta Hawryszko - Barbara Białecka - Romana Mrotek legal_bases: - art. 11 ustawy z dnia 28 lutego 2003r. Prawo upadłościowe i naprawcze - § 38 Prawa Upadłościowego - art. 31 i 32 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 116 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa - art. 386 § 6 k.p.c. - art. 355 § 2 k.c. recorder: St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska signature: III AUa 112/15 ```
151515000004021_VIII_U_002382_2015_Uz_2016-04-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktVIII U 2382/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Joanna Smycz Protokolant: Justyna Jarzombek po rozpoznaniu w dniu6 kwietnia 2016 r. w Gliwicach sprawyT. M. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. oprawo do emerytury na skutek odwołaniaT. M. od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. z dnia5 listopada 2015 r.nr(...) 1 zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemuT. M.prawo do emerytury począwszy od 1 września 2015r. 2 zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ.na rzecz odwołującego kwotę 180zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. (-) SSO Joanna Smycz Sygn. akt. VIII U 2382/15 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 5 listopada 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ.odmówił ubezpieczonemuT. M.prawa do emerytury w niższym wieku w oparciu oart. 184w związku zart. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(t.j. Dz. U. z 2015r. poz. 748) w związku z tym, iż nie udowodnił on 15 – letniego okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych. W odwołaniu od powyższej decyzji i w toku procesu ubezpieczony domagał się jej zmiany poprzez przyznanie mu prawa do wcześniejszej emerytury. Podniósł, że zgodnie z zeznaniami świadków, o przesłuchanie których wnosił, wykonywał pracę w warunkach szczególnych w wymiarze ponad 15 lat i tym samym spełnia warunki do przyznania prawa do emerytury. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując swoje stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Sąd ustalił co następuje: UbezpieczonyT. M.,urodzony (...), ukończył szkołę mechanizacji rolnictwa. W dniu 28 września 2015 r. złożył wniosek o emeryturę w wieku niższym niż 65 lat z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Ubezpieczony 60 lat ukończył(...)r. Skarżący, na dzień 1 stycznia 1999 r., legitymuje się okresem składkowymi nieskładkowym w wymiarze ponad 25 lat, z tym, że w ocenie ZUS nie udowodnił wymaganego 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, a jedynie 10 lat i 20 dni. Ubezpieczony nie jest członkiem OFE. Po przeanalizowaniu sprawy ZUS wydał decyzję odmowną nie uznając za pracę w warunkach szczególnych następujących okresów pracy: - od 1 czerwca 1989 r. do 21 czerwca 1996 r. wPrzedsiębiorstwie (...)wG.na stanowisku ślusarz-spawacz. Organ rentowy podkreślił, iż wskazane w świadectwie pracy stanowisko nie figuruje w zarządzeniu nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych pod wskazanym działem, pozycją i punktem. Organ zaliczył do okresów pracy w warunkach szczególnych jedynie okres pracy wfirmie (...)od 12 maja 1979r. do 31 maja 1989 r. (...)wG.zajmowało się produkcją wełny mineralnej. Odwołujący pracował w ww. przedsiębiorstwie na stanowisku ślusarza-spawacza w okresie od 12 maja 1979r. do 31 października 2009 r., w tym wfirmie (...)w okresie od 12 maja 1979r. do 31 maja 1989 r. oraz w spornym okresie wfirmie (...)w okresie od 1 czerwca 1989 r. do 21 czerwca 1996 r. W późniejszym okresie przedsiębiorstwo ulegało kolejnym przekształceniom ((...),(...)). Ubezpieczony przez cały okres pracy w przedsiębiorstwie pracował jako ślusarz-spawacz w warsztacie przy hali produkcyjnej, w pełnym wymiarze czasu pracy. Dział, w którym pracował odwołujący zajmował się montażem, demontażem i konserwacją urządzeń służących do produkcji wełny mineralnej oraz utrzymaniem ruchu przedsiębiorstwa. Jego praca była elementem ciągu technologicznego. Do jego obowiązków należało spawanie i naprawianie dysków rozwłókniarek, a także usuwanie awarii przy naprawach linii technologicznej. Niezależnie od wyżej opisanych przekształceń przedsiębiorstwa odwołujący stale pracował jako ślusarz-spawacz przy utrzymaniu linii technologicznej i nie był delegowany do innych prac. Praca wykonywana przez odwołującego wfirmie (...), tj. w spornym okresie od 1 czerwca 1989 r. do 21 czerwca 1996 r. była co do istoty tożsama z pracą wykonywaną przez niego wcześniej w firmiefirmą (...), tj. w okresie od 12 maja 1979r. do 31 maja 1989 r. zaliczonym przez organ rentowy do okresu pracy w warunkach szczególnych. Pracownicy zakładu otrzymywali dodatek za pracę w warunkach szkodliwych. Wydawane były także posiłki regeneracyjne. Ze względu na panujące na hali produkcyjnej zapylenie, wysoką temperaturę oraz opary z żywicy formaldehydowej i olejów pracownikom wystawiano świadectwa pracy w warunkach szczególnych. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań świadków:R. M.,R. B..G. G., (zapis rozprawy z dnia 6 kwietnia 2016 r., minuty od 9.01 i nast., k.35), przesłuchania ubezpieczonego (zapis rozprawy z dnia 6 kwietnia 2016 r., minuty od 40.11 i nast., k.37), książeczki spawacza (k.10-13), kart zarobkowych zfirmy (...) Sp. z o.o.wG.(zawartych w aktach osobowych), kartotek zarobkowych (koperta – k.26), a także akt osobowych ubezpieczonego oraz akt organu rentowego dołączonych do akt sprawy. Wymienione wyżej dowody Sąd uznał za w pełni wiarygodne. Wyjaśnienia odwołującego oraz zeznania świadków są logiczne, wzajemnie się pokrywają i uzupełniają, a dodatkowo korelują z zapisami w aktach osobowych, przedstawiając łącznie rzeczywisty przebieg pracy i zakres obowiązków odwołującego w spornym okresie. W konsekwencji, Sąd uznał, że zgromadzone dowody są kompletne i pozwalają na czynienie na ich podstawie ustaleń co do stanu faktycznego, a następnie – na rozstrzygnięcie sprawy. Sąd zważył, co następuje: Odwołanie ubezpieczonego zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie zart. 184 ust. 1 i 2w zw. zart. 32 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych[Dz. U. z 2015 r. poz. 748 ze zm.] prawo do emerytury ma ubezpieczony urodzony po 31 grudnia 1948 roku , który: - ukończył 60 lat, udokumentował do dnia 31.12.1998 r. 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych,w tym co najmniej 15 lat zatrudnienia przy pracach wymienionych w wykazie ARozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. Nr 8 poz.43 ze zm.), nie przystąpił do OFE albo złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w OFE za pośrednictwem ZUS, na dochody budżetu państwa, Po myśli § 2 ust. 1 i 2 w/w rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w tym akcie prawnym są okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Okresy pracy, o których mowa w ust. 1, stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie Okoliczność sporna w rozpoznawanej sprawie dotyczyła posiadania przez ubezpieczonego na dzień 1 stycznia 1999 r. wymaganego 15 – letniego okresu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Zgodnie z wykazem A, dział XIV, poz. 12 stanowiącym załącznik dorozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym stanowi pracę w szczególnych warunkach, uprawniającą do niższego wieku emerytalnego. Zgodnie z wykazem A, dział XIV, poz. 25 stanowiącym załącznik dorozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, prace przy bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń oraz prace budowlano-montażowe i budowlano-remontowe na oddziałach będących w ruchu, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie są pracami w szczególnych warunkach, uprawniające do niższego wieku emerytalnego. Według oceny Sądu nie budzi wątpliwości, że praca wykonywana przez ubezpieczonego wPrzedsiębiorstwie (...)(wówczas:(...)) w okresie spornym, tj. od 1 czerwca 1989 r. do 21 czerwca 1996 r. na stanowisku spawacza stanowiła pracę w warunkach szczególnych określoną w wykazieA, dziale XIV, poz. 12, zaś prace ślusarskie, którymi trudnił się odwołujący stanowią pracę w warunkach szczególnych określoną w wykazieA, dziale XIV, poz. 25. Prace wykonywane przez odwołującego były częścią cyklu technologicznego. Choć nie polegały bezpośrednio na wytwarzaniu wełny mineralnej, miały charakter pomocniczy oraz wspomagający względem pracy osób zatrudnionych na hali produkcyjnej, pracujących w warunkach szczególnych. Zdaniem Sądu, przeprowadzone postępowanie dowodowe jednoznacznie wskazuje, iż wszystkie prace przydzielone odwołującemu w okresie jego pracy w ww. przedsiębiorstwie łączyły się bezpośrednio z procesem produkcji wełny mineralnej, uwzględnionym w załączniku do rozporządzenia. Okoliczność tę potwierdzają zeznania świadków i ubezpieczonego, jak i dokumentacja osobowa, w której znajduje się świadectwo pracy w warunkach szczególnych wystawione odwołującemu przez pracodawcę. Organ rentowy nie zaliczył odwołującemu tego okresu pracy wskazując na brak tożsamości stanowiska wskazanego w świadectwie wykonywania pracy w warunkach szczególnych względem stanowiska określonego w ww. rozporządzeniu. Trzeba jednak podkreślić, iż w myśl ugruntowanego już stanowiska judykatury i doktryny„sądy pracy i ubezpieczeń społecznych rozpoznając sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych dokonują kontroli zgodności decyzji administracyjnych wydanych w tych sprawach z prawem w trybie odrębnym określonym wkodeksie postępowania cywilnego, w którym to trybienie obowiązują ograniczenia dowodowe obowiązujące w postępowaniu administracyjnym toczącym się przed organami rentowymi ”(wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 kwietnia 1996r., sygn. akt III AUr 235/96, Orzecznictwo Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 1997r., nr 1, poz. 2). Zatem w postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznych mogą być przeprowadzane wszelkie dowody zmierzające do prawidłowego rozstrzygnięcia, w tym zeznania świadków. Tym samym fakt nieprzedłożenia przez ubezpieczonego odpowiednich świadectw pracy w warunkach szczególnych na etapie postępowania przed organem rentowym nie stanowi przeszkody w zakwalifikowaniu wykonywanej przez niego pracy jako pracy w warunkach szczególnych. W konsekwencji uznania, że ubezpieczony legitymuje się wymaganym 15 – letnim okresem pracy w warunkach szczególnych, stwierdzić należy, że spełnia wszystkie przesłanki nabycia prawa do emerytury. Mając powyższe na uwadze Sąd, na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury poczynając od dnia(...)r., tj. od pierwszego dnia miesiąca, w którym odwołujący złożył wniosek o przyznanie świadczenia (zgodnie z art.129 ust.1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS). O kosztach orzeczono po myśliart. 98 k.p.c.w związku z § 12 ust 2 i § 2 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.) w punkcie drugim orzeczenia. (-) SSO Joanna Smycz
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2016-04-06' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Joanna Smycz legal_bases: - art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 98 k.p.c. recorder: Justyna Jarzombek signature: VIII U 2382/15 ```
154510000003006_VI_Ka_000914_2016_Uz_2016-10-03_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI Ka 914/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 sierpnia 2016 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie : Przewodniczący: SSO Zenon Stankiewicz Sędziowie: SSO Michał Chojnowski SSO Sebastian Mazurkiewicz (spr.) protokolant: protokolant sądowy – stażysta Monika Oleksy przy udziale prokuratora: Anety Ostromeckiej po rozpoznaniu dnia 12 sierpnia 2016 r. w Warszawie sprawyP. N.synaJ.iH.ur. (...)wW. skazanego wyrokiem łącznym na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Północ w Warszawie z dnia 1 kwietnia 2016 r. sygn. akt IV K 802/15 wyrok w zaskarżonej części utrzymuje w mocy; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw.M. B.kwotę 147,60 zł obejmującą wynagrodzenie za obronę skazanego w instancji odwoławczej oraz podatek od towarów i usług. SSO Zenon Stankiewicz SSO Michał Chojnowski SSO Sebastian Mazurkiewicz Sygn. akt VI Ka 914/16 UZASADNIENIE Sąd Okręgowy zważył, co następuje. Apelacja obrońcy skazanego nie zasługiwała na uwzględnienie. Na wstępie wskazać należy, iż sąd I instancji prawidłowo zbadał przesłanki wydania wyroku łącznego, dochodząc do wniosku, iż przestępstwa osądzone w zbadanych postępowaniach pozostają w zbiegu realnym, co powodowało konieczność orzeczenia kary łącznej. Sąd przeprowadził pełne postępowanie w przedmiocie wydania wyroku łącznego nie tylko w zakresie akt spraw jednostkowych, lecz również badając sytuację i postawę skazanego poprzez uzyskane dane o karalności i opinię o skazanym. Na zasadność takiego rozstrzygnięcia - czego również nie kwestionuje apelujący - wskazują tak daty popełnienia czynów, jak i daty wydania wyroków jednostkowych. Sąd I instancji swoje stanowisko szczegółowo i wyczerpująco uargumentował także w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Sąd odwoławczy w pełni podziela argumenty zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i stwierdza, że sąd I instancji w żadnym wypadku nie dopuścił się naruszenia przepisuart. 85 kk. Odnosząc się natomiast do podniesionego w apelacji zarzutu rażącej niewspółmierności kary łącznej wskazać należy, iż byłby on tylko wówczas zasadny, gdyby na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na jej wymiar, można było przyjąć, że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd I instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w następstwie prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo sądów. Nie chodzi przy tym o każdą ewentualną różnicę co do jej wymiaru, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby – również w potocznym znaczeniu tego słowa – rażąco niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować (wyrok SN z 02.02.1995 r., II KRN 198/94). Granice kary łącznej określa przepisart. 86 § 1 kk, zgodnie z którym Sąd wymierza karę łączną w granicach od najwyższej z kar jednostkowych podlegających łączeniu do ich sumy, nie przekraczając górnych granic dla danego rodzaju kar wynikających z powołanego przepisu, przy czym jej wymiar we wskazanych wyżej granicach warunkowany jest przede wszystkim relacjami zachodzącymi pomiędzy prawomocnie osądzonymi czynami. Relacje te sprowadzają się do określenia, jak bliski związek przedmiotowo – podmiotowy łączy te czyny. Im bliższe są te relacje, tym bardziej wyrok łączny powinien być zbliżony do dopuszczalnego minimum, uwarunkowanego wysokością kar orzeczonych za przestępstwa objęte tym wyrokiem, im związek ten luźniejszy, tym przeważać powinno kumulowanie poszczególnych kar (wyrok SN z 25.10.1983 r., IV KR 213/83, OSNKW z 1984 r., z. 5-6, poz. 65). Przez związek przedmiotowo – podmiotowy należy zaś rozumieć podobieństwo rodzajowe zbiegających się przestępstw, motywację oraz czas i miejsce popełnienia każdego z nich. Wyznaczany przy zastosowaniu wyżej wymienionych reguł dolny i górny próg kary łącznej w realiach niniejszej sprawy wynosił od 10 miesięcy pozbawienia wolności do 11 miesięcy pozbawienia wolności (choć de facto do 11 miesięcy i 15 dni, jednak bacząc na treśćart. 37 kkbyła to kara niemożliwa do orzeczenia). Przypomnieć należy, iż nie bez znaczenia dla wymiaru kary łącznej pozostają także dyrektywy prewencyjne, albowiem jak słusznie przyjęto w orzecznictwie, kara łączna stanowi instytucję służącą do swoistego podsumowania działalności przestępczej sprawcy, obejmującego syntetyczną i całościową ocenę zachowań sprawcy przejawiającą się w postaci jednej kary wymierzonej za pozostające w zbiegu realnym przestępstwa. Zauważyć w tym miejscu należy, że wielość popełnionych przez sprawcę przestępstw wpływa na negatywną ocenę postawy sprawcy będąc jego istotnym czynnikiem prognostycznym. Chodzi tutaj zwłaszcza o to, aby właściwe ukształtowana kara łączna oddziaływała wychowawczo na sprawcę przestępstwa oraz odpowiednio chroniła obywateli przed niebezpieczeństwem ponownego dopuszczenia się przestępstw. Decydujące znaczenie przy wymiarze kary łącznej ma zatem wzgląd na prewencyjne oddziaływanie kary, w znaczeniu prewencji indywidualnej i ogólnej. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy właściwie uwzględnił wszystkie powyższe okoliczności przyjmując, iż nie dają one podstawy do wzięcia pod uwagę najbardziej korzystnego dla skazanego systemu absorpcji, słusznie w tej sytuacji stosując zasadę asperacji (choć formalnie orzekając karę najwyższą z możliwych). Zatem nie było podstaw do uwzględnienia apelacji w kierunku postulowanym przez skarżącego. W ocenie Sądu Odwoławczego w realiach niniejszej sprawy nie było podstaw do ukształtowania rozmiaru kary łącznej w oparciu o korzystną dla skazanego zasadę absorpcji. Zgodnie z utrwalonymi poglądami piśmiennictwa i orzecznictwa wymieniona zasada może znaleźć zastosowanie w tych wypadkach, gdy zachodzi ścisły związek podmiotowy i przedmiotowy między pozostającymi w zbiegu przestępstwami (podobieństwo rodzajowe zbiegających się przestępstw, motywacja i czas popełnienia każdego z nich - zob. np. wyrok SA w Krakowie z 2 lipca 1992 r., II A Kr 117/92, KZS 1992, z. 3-9, poz. 50), który sprawia, że granica pomiędzy zbiegiem pomijalnym a zbiegiem realnym nie jest wyraźnie zarysowana, a przecież - biorąc pod uwagę charakter przestępstw popełnionych przez skazanego - tak nie jest, gdyż co prawda wszystkie przestępstwa zostały popełnione w krótkim okresie (nie tracąc oczywiście z pola widzenia, iż przestępczą działalność w zakresie czynu opisanego w punkcie II. skazany rozpoczął już w 2008 roku), to jednak godziły w zupełnie odmienne dobra prawne (zdrowie publiczne w przypadku wyroku opisanego w punkcie I. oraz mienie w przypadku wyroku opisanego w punkcie II.). Przeprowadzony dowód z aktualnej opinii o skazanym (k.43) pozwolił sądowi orzekającemu zorientować się jak przebiega proces jego resocjalizacji, co ma istotne znaczenie przy określeniu wymiaru kary łącznej. Z opinii wynika, że zachowanie i postawa skazanego w izolacji penitencjarnej była przeciętna. Wobec przełożonych prezentuje postawę regulaminową, w sposób właściwy przestrzega przepisów porządku wewnętrznego i regulaminu organizacyjno-porządkowego. Nie był karany dyscyplinarnie ani także nagradzany kodeksowo. Wszystkie opisane wyżej okoliczności dostrzegł Sąd Rejonowy, a przy tym nadał im należytą wagę. W ocenie Sądu Okręgowego, wymierzona przez Sąd Rejonowy kara łączna 11 miesięcy pozbawienia wolności jest karą sprawiedliwą i współmierną. Sąd słusznie nie zastosował skrajnej i postulowanej przez skarżącego zasady pełnej absorpcji. Uznać bowiem należy, że wymierzona przy zastosowaniu tej zasady kara łączna nie byłyby adekwatna i sprawiedliwa wobec popełnionych przez skazanego przestępstw oraz wobec jego postawy, jego właściwości osobistych i sposobu funkcjonowania, z których jednoznacznie i kategorycznie wynika, iż skazany mimo młodego wieku już trzykrotnie wchodził w konflikt z prawem i nie przestrzegał zasad porządku prawnego. Reasumując, biorąc pod uwagę omówione dyrektywy dające Sądowi możliwość indywidualizacji wymiaru kary łącznej, a zwłaszcza dotychczasowy sposób życia i zawartość kryminalną przestępczej działalności skazanegoP. N.należało uznać, że orzeczona kara łączna w wymiarze 11 miesięcy pozbawienia wolności nie mogła być uznana za rażąco niewspółmiernie surową i sprzeczną z dyrektywami prewencji indywidualnej i generalnej. Z tych też względów uznając, iż wymierzona przez sąd I instancji kara łączna stanowią wypadkową branych przez sąd pod uwagę okoliczności, apelacja obrońcy skazanego okazała się niezasadna. Mając na względzie wszystkie przedstawione powyżej okoliczności, Sąd odwoławczy – nie znajdując przy tym uchybień podlegających uwzględnieniu z urzędu i powodujących konieczność zmiany bądź uchylenia zaskarżonego rozstrzygnięcia – na podstawieart. 437 § 1 kpkorzekł jak w wyroku. Zgodnie zart. 618 § 1 pkt 11 kpksąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw.R. C.wynagrodzenie za obronę skazanego z urzędu w instancji odwoławczej, którego wysokość ustalono w oparciu o Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2016-08-12' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Sebastian Mazurkiewicz - Zenon Stankiewicz - Michał Chojnowski legal_bases: - art. 86 § 1 kk - art. 618 § 1 pkt 11 kpk recorder: protokolant sądowy – stażysta Monika Oleksy signature: VI Ka 914/16 ```
152515250000503_I_Ns_000418_2013_Uz_2018-04-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktI Ns 418/13 POSTANOWIENIE Dnia 5 kwietnia 2018 r. Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim w Wydziale I Cywilnym, w składzie: Przewodniczący: SSR Mariusz Kubiczek Protokolant: st. sekr. sądowy Anna Kleszczewska po rozpoznaniu w dniu 22 marca 2018r. w Tomaszowie Mazowieckim przy udziale ------------------------------------- na rozprawie sprawy z wniosku –M. S. (1) z udziałem-A. W., o podział majątku wspólnego postanawia; 1/stwierdzić, że w skład majątku wspólnego byłych małżonkówM. S. (1)iA. W.wchodzą: - donice ogrodowe, plastikowe /8 sztuk/, - żarówki energooszczędne różnej mocy /30 sztuk/, - żyrandol i kinkiet do pokoju dziecięcego, - wykładzina dywanowa /około 15 m2/, - karnisze pokojowe /o długości; 2,50 m, 2,60 m, 4,0 m /, - firanki, - bateria łazienkowa z prysznicem, - barek ogrodowy, drewniany, - stolik ogrodowy, drewniany, - parasol ogrodowy, - krzesło obrotowe, - (...)samochodowy, - zestawT.z szafkami /łóżko i dwie niskie szafki nocne/, - materac termoelastyczny, - pościel atłasowa, - kołdra, dwie poduszki, dwa jaśki, - komodaK., - toaletka, - meble /szafa, regały, skrzynia/ z akacji indyjskiej, - telewizor Samsung 42 cale, - router, - rower górskiT.4500, - niania elektronicznaA.P., - transporter dla psa, - elektroniczna obroża treningowa dla psa, - wierzytelność z tytułu zbycia samochodu osobowegoV. (...), rok produkcji 2006,nr rej. (...), 2/dokonać podziału majątku wspólnego byłych małżonkówM. S. (1)iA. W.opisanego w punkcie 1.sentencji postanowienia, w ten sposób, żeM. P.na wyłączną własność; - wierzytelność z tytułu zbycia samochodu osobowegoV. (...), rok produkcji 2006,nr rej. (...), - krzesło obrotowe,- pościel atłasową, - kołdrę i poduszki,- telewizor Samsung, router, - rower górskiT.4500, - nianię elektronicznąA.P.,- transporter dla psa,- elektroniczną obrożę treningową dla psa, natomiastA. W.przyznać na wyłączną własność; - donice ogrodowe, plastikowe /8 sztuk/,- żarówki energooszczędne różnej mocy /30 sztuk/,- żyrandol i kinkiet do pokoju dziecięcego, - wykładzinę dywanową /około 15 m2/,- karnisze pokojowe /o długości; 2,50 m, 2,60 m, 4,0 m /,- firanki,- baterię łazienkową z prysznicem, - barek ogrodowy, drewniany,- stolik ogrodowy, drewniany,- parasol ogrodowy,- krzesło obrotowe,- (...)samochodowy,- zestawT.z szafkami /łóżko i dwie niskie szafki nocne/,- materac termoelastyczny,- komodęK.,- toaletkę, - meble /szafa, regały, skrzynia/ z akacji indyjskiej, bez orzekania o wzajemnych dopłatach w wyrównaniu udziałów w majątku wspólnym, 3/wartość przedmiotu podziału majątku wspólnego ustalić na kwotę 32.400,00 złotych, 4/ustalić, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie, 5/odstąpić od obciążenia uczestników zwrotem kosztów sądowych na rzecz Skarbu Państwa /Sądu Rejonowego/ w postaci wydatków poniesionych w sprawie. UZASADNIENIE WnioskodawcaM. S. (2), zastąpiony przez adwokata, we wniosku z dnia 22 kwietnia 2013 roku domagał się dokonania podziału majątku dorobkowego byłych małżonkówM. S. (2)iA. W.(primo votoS.) przez ustalenie, że w skład tegoż majątku wchodzą; - udział w 1/6 części we współwłasności zabudowanej nieruchomości położonej wT., przyul. (...), dla której prowadzona jestksięga wieczysta nr (...), - nakłady poczynione na powyższą nieruchomość w postaci; założenia grzejnika w garażu; przeniesienia wodomierza ze studzienki do budynku mieszkalnego; zamontowania odrębnego wodomierza do ogrodu; ogrodzenia z siatki; ogrodzenia maskującego; ziemi ogrodowej i trawnika; malowania łazienki; instalacji wyciągu czasowego i oświetlenia lustra; oświetlenia całego domu /16 lamp/; nasadzeń roślinnych /55 sztuk tuj szmaragdowych o wysokości powyżej 200 cm/; malowania pokoju dziecięcego; sterownika oświetlenia; płytek ceramicznych na tarasie, na balkonie; barierek wejściowych; grzejnika w przedpokoju; płytek tarasowych; ułożenia płytek ceramicznych; montażu drzwi wejściowych; zraszacza; balustrady; bramy, kostki brukowej na wjeździe i przed wejściem do domu, - ruchomości w postaci; 8. donic ogrodowych; ziemi żelowej; 30. żarówek energooszczędnych; żyrandola i kinkietu do pokoju dziecięcego; wykładziny; karniszy pokojowych; firanek; rolet; baterii łazienkowej; kinkietów; barku ogrodowego; stolika ogrodowego; krzesła obrotowego;(...), - ruchomości stanowiących wyposażenie mieszkania; zestawT.z szafkami; materac; pościel; kołdra i poduszki; komoda; toaletka; meble (szafa, regały, skrzynie); telewizora; routera, - złotej biżuterii traktowanej jako lokata w postaci; bransoletki z szafirami; zawieszki z szafirami; kolczyków z szafirami; łańcuszka żmijki; bransoletki złotej; zawieszki z diamentem; kolczyków kółka; dwóch pierścionków z białego złota; pierścionka z białego i żółtego złota z diamentem; koli ze złota, bransoletki; dwóch srebrnych monet, 10. monet z wizerunkiemJ. P.; monet srebrnych ze statkiem, - nakład z majątku osobistego wnioskodawcy na majątek wspólny w postaci nabycia udziału w 1/6 części we współwłasności zabudowanej nieruchomości położonej wT., przyul. (...). Wnioskodawca wniósł o przyznanie wszystkich składników /za wyjątkiem telewizora i routera/ na rzecz uczestniczki postępowania ze spłatą na rzecz wnioskodawcy w minimalnej kwocie 150.000,00 złotych /k-3 do k-5/. Uczestniczka postępowaniaA. W./primo votoS./, zastąpiona przez adwokata, przyłączyła się do wniosku o podział majątku co do zasady, przyznając że w skład majątku wspólnego wchodzą składniki wymienione w punktach 3. i 4. wniosku oraz kwestionując wskazane wartości/k-73/. Podniosła, iż w skład majątku wspólnego wchodzą ponadto składniki znajdujące się w posiadaniu wnioskodawcy; telewizor Samsung 52 cale, telewizor Samsung UE /zakupiony przez matkę uczestniczki/; router internetowy; transporter dla psa; elektroniczna obroża treningowa dla psa; niania elektronicznaP.; pilarkaH.; siekieraS.;Ł.do odśnieżaniaF.; narzędzia ogrodnicze /łopata, wąż ogrodniczy, zraszacz, czasomierz/; rower górski; komplet kieliszków do wina; samochódV. (...),nr rej. (...); zestaw markowych alkoholi; kombinezon narciarski 4F; śniegowce górskie /k-74/. Wniosła o ustalenie, że w skład majątku wspólnego wchodzi wierzytelność przysługująca uczestnikom postępowania przeciwkoK. W.o zwrot części nakładów poniesionych z majątku wspólnego na nieruchomość będąca przedmiotem współwłasności, położną wT., przyul. (...), polegającą na ; wzniesieniu ogrodzenia maskującego; zakupie ziemi ogrodowej i trawy; nasadzeniu 55. tui; malowania pokoju dziecięcego; zakupie i położeniu płytek na balkon, płytek tarasowych; zakupie zraszacza; balustrady; bramy; grzejnika C-11P.; baterii wannowej. Wniosła o ustalenie, że biżuteria stanowi jej majątek odrębny i wniosła o nakazanie wnioskodawcy jej wydania /k-75/. Uczestniczka wniosła o dokonanie podziału majątku przez przyznanie na jej rzecz udziału we współwłasności nieruchomości położonej wT., przyul. (...)oraz wyposażenia pokoju dziecka, zaś przyznanie pozostałych składników na rzecz wnioskodawcy ze spłatą na rzecz uczestniczki w wysokości 27.000,00 złotych /k-75/. Sąd ustalił, następujący stan faktyczny : WnioskodawcaM. S. (1)iA. W.(obecnie) zawarli związek małżeński w dniu 23 marca 2008 roku. Umów majątkowych małżeńskich nie zawierali. /dowód; akt małżeństwa k-5 – akta sprawy o ustalenie rozdzielności majątkowej III RC 666/12/. Ich wspólność ustawowa ustała na skutek ustanowienia z dniem 6 grudnia 2012 roku, przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. w wyroku wydanym w dniu 24 stycznia 2013 roku, rozdzielności majątkowej małżeńskiej. / dowód; wyrok z dnia 24 stycznia 2013 roku,k-27 oraz k-44 akta sprawy III RC 666)12/. Po zawarciu związku małżeńskiegoM. S. (1)iA. W.(poprzednioS.) wyjechali do Anglii, gdzie wcześniej wnioskodawca pracował. Po rocznym pobycie wrócili do kraju i zamieszkali na nieruchomości po rodzicach uczestniczki wT., przyul. (...), na której posadowiony był budynek mieszkalny piętrowy. Małżonkowie zajęli pomieszczenia na piętrze budynku, na parterze zamieszkiwała matka uczestniczki. Nieruchomość posiada założonąksięgę wieczystą nr (...)i stanowiła początkowo własność rodziców uczestniczki, a po śmierci ojca uczestniczki współwłasność matki uczestniczkiK. W.w 4/6 części, uczestniczkiA. W.oraz jej siostry po 1/6 części. W roku 2010 małżonkowieS.odkupili udział siostry uczestniczki i stali się współwłaścicielami w 1/6 części na zasadach wspólności ustawowej małżeńskiej. MałżonkowieS.poczynili nakłady na nieruchomość /pozostającą we współwłasności/w postaci; ułożenia kostki brukowej, ułożenia płytek na schodach, ułożenia płytek na balkonie i tarasie, barierek metalowych przy schodach na tarasie i na balkonie /w miejsce drewnianych/, zainstalowanie grzejnika w przedpokoju na piętrze i grzejnika w garażu, wymiany drzwi wejściowych, urządzenia ogrodu /wywiezienie ziemi i przywiezienie ziemi, zakupu tiu szmaragdowych i ich posadzenia/, malowania pokoju na parterze, zamontowanie rolet we wszystkich oknach na piętrze i w salonie na parterze, zamontowania 14. kinkietów, sterownika oświetlenia domu zlokalizowanego w garażu, wymiany wiatraka w łazience na piętrze wraz ze sterownikiem wyłączeniowym, zamontowania na ogrodzeniu siatkowym ogrodzenia wiklinowego /maskownicy/, zamontowania węża ogrodowego, zwijanego zakończonego zraszaczemfirmy (...)+ sterownik czasowy. Wartość zabudowanej nieruchomości położonej wT., przyul. (...)biegły rzeczoznawca oszacował na kwotę 430.260,00 złotych, w tym wartość nakładów poczynionych na nieruchomości po dniu 3 sierpnia 2010 roku /data zakupu udziału w nieruchomości przez małżonkówS./ na kwotę 17.900,00 złotych. Opinia powyższa wydana została w sprawie I Ns 113/13 z wnioskuK. W.z udziałemA. S./obecnieW./ iM. S. (1)o zniesienie współwłasności nieruchomości położonej wT., przyul. (...). Ponieważ w postępowaniu tymA. W.przyłączyła się do wniosku /wniosła o przyznanie nieruchomościK. W.bez spłaty na jej rzecz k-170w aktach I Ns 113)13/,a uczestnikM. S. (1)wyraził ostatecznie zgodę na spłatę w wysokości 36.000,00 złotych /k-170 odwrótw aktach I Ns 113)13/, Sąd postanowieniem z dnia 13 lutego 2014 roku przyznał, w wyniku zniesienia współwłasności, zabudowaną nieruchomość wT., przyul. (...), oznaczoną w ewidencji gruntów numeremdziałki (...), o powierzchni 0,0392 haK. W.na wyłączną własność ze spłatą na rzeczM. S. (1)w kwocie 36.000,00 złotych. W trakcie trwania wspólności ustawowej małżonkowie nabyli samochód osobowy markiV. (...), rok produkcji 2006 ,numer rejestracyjny (...). Pojazd ten został zbyty przez wnioskodawcę jego ojcu za kwotę 17.000,00 złotych- we wrześniu 2012 roku. Wnioskodawca otrzymał w prezencie od swojego ojca srebrne monety. W czasie trwania wspólności ustawowej małżonkowieS.nabyli meble z akacji indyjskiej /szafa, regały, skrzynia/, żarówki energooszczędne różnej mocy, żyrandol i kinkiet do pokoju dziecięcego, wykładzinę dywanową, karnisze pokojowe, firanki, baterię łazienkową z prysznicem, zestawT./łóżko z dwiema niskimi szafkami nocnymi/, materac termoelastyczny, pościel atłasową, kołdrę, dwie poduszki, dwa jaski, komodęK., toaletkę, telewizor Samsung 42 do 46 cali, router, barek ogrodowy, stolik ogrodowy, parasol ogrodowy,(...)samochodowy, donice ogrodowe- plastikowe /8 sztuk/, krzesło obrotowe, rower górskiT.4500, nianię elektronicznąA.P., transporter dla psa, elektroniczną obrożę treningową dla psa. Nabywana była również biżuteria w postaci; kolczyków z szafirami, zawieszki z szafirami, bransoletki z szafirami, zawieszki z brylantem, złotego łańcuszka ze splotem żmijka, kolczyków z brylantami, bransolety z białego i żółtego złota, złotych kolczyków. Biżuteria kupowana była okazjonalnie- m.in. z okazji imienin czy urodzin uczestniczki. Trzymana była ona w sypialni w toaletce i zakładana okazjonalnie przez uczestniczkę postępowania. Wnioskodawca wyprowadzając się z mieszkania przyul. (...)wT.zabrał ze sobą ; rower górskiT.4500, telewizor Samsung 46 cali, nianię elektrycznąA.P., router internetowy, do czego przyznał się w toku prowadzonego dochodzenia. Nie przyznał się do zabrania aparatu fotograficznegoS.A. N.2E, pilarkiH., transportera dla psa, elektronicznej obroży treningowej dla psa, siekieryS., łopaty do odśnieżaniaS., narzędzi ogrodniczych, kompletu kieliszków do wina, kombinezonu narciarskiego , śniegowców górskich oraz złotej biżuterii. /dowód; wypis z rejestru gruntów oraz mapa k-7 w aktach I Ns 113)13, odpis księgi wieczystej k-8 do k-10 w aktach I Ns 113)13, opinia biegłegoS. G.k-100 do k-103 w aktach I Ns 113)13, postanowienie k-174 w aktach I Ns 113)13, pismo z salonu W.Kruk k-136, potwierdzenie ubezpieczenia pojazdu k-141 do k-142, lista operacji klientasalony (...)k-145,notatka urzędowa k-212 do k-213, postanowienia k-214 do k-215, k-216 do k-218, zeznania świadków;Z. S.k-122 odwrót,M. R.k-123 do k-124,G. K.k-179 odwrót do k- 180,K. W.k-180 odwrót do k-181, przesłuchanie stron –M. S. (1)k-268 odwrót do k-269(00;27;52 do 00;48;14), k-288 odwrót w związku z k-66 odwrót do k-68 odwrót,A. W.k-269 (00;48;14 do 01;10;20),k-288 odwrót w związku z k-68 odwrót do k-69 odwrót/. Biegły rzeczoznawca majątkowy wartość ruchomości /znajdujących się na nieruchomości przyul. (...)wT./ wycenił na kwoty; donice ogrodowe -40,00 zł, żarówki energooszczędne /30 szt., różnej mocy/- 390,00 zł, żyrandol i kinkiet do pokoju dziecięcego – 180,00 zł, wykładzina dywanowa – 100,00 zł, karnisze pokojowe /mały pokój dł. 2,50 m, duży pokój dł. 2,60 m i 4,0 m/- 320,00 zł, firanki – 180,00 zł, bateria łazienkowa z prysznicem – 140,00 zł, barek ogrodowy i stolik ogrodowy /drewno/ - 200,00 zł, parasol ogrodowy – 100,00 zł,(...)samochodowy – 250,00 zł, zestawT./łóżko z dwiema szafkami nocnymi/ - 1.800,00 zł, materac termoelastyczny – 1.200,00 zł, komoda kito – 3.400,00 zł, toaletka – 1.700,00 zł, meble z akacji indyjskiej – 3.300,00 zł. Ziemię żelową, rolety, kinkiety /14 szt./ biegła uznała jako elementy nakładów na nieruchomość i były przedmiotem rozliczenia w sprawie I Ns 113/13. Ruchomości w postaci; krzesła obrotowego – 30,00 zł, pościeli atłasowej- 280,00 zł, kołdry, dwóch poduszek i jaśków -860,00 zł, telewizora Samsung 42 cale- 800,00 zł, routera – 130,00 zł biegła nie oglądała gdyż wg oświadczenia uczestniczki postępowania przedmioty te znajdują się w posiadaniu wnioskodawcy /łączna ich wartość 2.090,00 zł/. /dowód; opinia biegłegoJ. K.k-233 do k-248, opinia uzupełniająca ustna k-268 odwrót (00;04;32 do 00;22;00)/. Wnioskodawca mieszka w Wielkiej Brytanii i pracuje jako elektryk. Zarabia 1.000,00 funtów miesięcznie / z czego za mieszkanie płaci po 300,00 funtów miesięcznie/. Uczestniczka mieszka wP.i utrzymuje się z wynagrodzenia nauczyciela /około 3.000,00 zł miesięcznie/.Nie posiada oszczędności i stara się o kredyt na zakup mieszkania wP.. /dowód; przesłuchanie stron k-269/. Sąd zważył, co następuje: Wniosek jest zasadny. Dokonując ustaleń faktycznych w zakresie ustalenia składu majątku wspólnego i jego wartości, Sąd oparł się na dokumentach przedstawionych przez uczestników postępowania, dowodzie z zeznań świadków, z przesłuchania uczestników postępowania i okolicznościach przyznanych przez nich- w odniesieniu do przyjętej wartości zbytego przez wnioskodawcę samochoduV. (...)/k-269/. Przy ustalaniu wartości niespornych ruchomości oparł się na pisemnej opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowegoJ. K./k- 234 do k-248/. Zarówno wybór podejścia, metody i techniki szacowania wartości ruchomości nie budzi wątpliwości. Nie budzi ona zastrzeżeń Sądu i jest do przyjęcia, tym bardziej że opinia biegłego nie była kwestionowana przez uczestników postępowania. Odnosząc się do kwestii nakładów poczynionych przez uczestników postępowania -małżonkówS.na nieruchomość położoną przyul. (...), wT., to w ocenie Sądu uznać sprawę należy za prawomocnie rozstrzygniętą w postępowaniu I Ns 113/13 z wnioskuK. W.z udziałemA. W.iM. S. (1). Wskazuje na poprawność takiego rozumowania dyspozycja przepisuart. 618 § 3 k.p.c. Zeznania przesłuchanych świadków, dowód z przesłuchania stron – potwierdzają okoliczności, iż biżuteria złota /wskazana przez wnioskodawcę we wniosku oraz powołane dokumenty w części pierwszej uzasadniania/ nie stanowiła lokaty kapitału małżonków, lecz kupowana była przez wnioskodawcę okazjonalnie / w związku z urodzinami, imieninami uczestniczki/ w celu obdarowania uczestniczki. Okoliczność, iż nie były to precjoza tanie nie świadczy jednak o lokowaniu kapitału. Doświadczenie życiowe i zasady logiki wskazuję, iż istnieje grupa konsumentów, którzy wolą kupować rzadziej jednak przedmioty markowe /które uchodzą za trwalsze/ niż pospolite. Ponadto przedmioty cenne, trzymane dla lokaty kapitału, nie są przechowywane w miejscach ogólnodostępnych dla domowników /vide k-288 odwrót przesłuchanie uczestników/, lecz w sejfach, zamykanych kasetkach itp. W ocenie Sądu wnioskodawca na potrzeby niniejszego postępowania nadał opisywanej biżuterii przymiot przede wszystkim lokaty kapitałowej. Uznając, iż biżuteria stanowiła przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokojenia osobistych potrzeb jednego z małżonków /uczestniczki/, nie uznał Sąd, że wchodzi do majątku wspólnego /art. 33 pkt 4 kriop/. Podobnie postąpił w przypadku zgłoszonych monet /art. 33 pkt 2 kriop/. Z zeznań świadkaZ. S./k-122 odwrót/ wynika, że podarował 15 monet synowi, a nie odbyło się to w obecności synowej. Zeznania świadków /członków rodziny wnioskodawcy i uczestniczki/ potwierdziły fakt zamieszkania małżonków przyul. (...)wT., dokonywania nakładów na ta nieruchomość, jak również nabywania ruchomości. Zeznania świadków –K. W./k-180 odwrót do k-181/ orazG. K./k-179 odwrót do k-180/ wespół z innymi dowodami /k- 217, k-288 odwrót, k-268 odwrót/ potwierdzają , iż wnioskodawca część przedmiotów ze wspólnego dorobku małżonków wyniósł ze wspólnego mieszkania. Sprzedał również samochódV. (...)swojemu ojcu, a pieniądze nie zostały przeznaczone na potrzeby rodziny, gdyż wnioskodawca znajdował się w separacji faktycznej z uczestniczką. W oparciu o dyspozycję przepisówart. 567 k.p.c.w związku zart. 684 k.p.c.Sąd ustalił skład i wartość majątku wspólnego byłych małżonkówM. S. (2)iA. W., o czym orzekł w punkcie 1. sentencji postanowienia. W skład tegoż majątku wchodzą : ruchomości wymienione szczegółowo w punkcie 1. sentencji postanowienia.; ruchomości wymienione w opinii biegłej /k-238 do k-239/ pozostające w posiadaniu uczestniczki postępowania o wartości łącznej13.300,00 złotych(donice ogrodowe, żarówki energooszczędne, żyrandol i kinkiet do pokoju dziecięcego, wykładzina dywanowa, karnisze pokojowe, firanki, bateria łazienkowa z prysznicem, barek i stolik ogrodowy, parasol ogrodowy,(...)samochodowy, zestawT., materac, komodaK., toaletka, meble z akacji indyjskiej), ruchomości zabrane przez wnioskodawcę (krzesło obrotowe, pościel, kołdra i poduszki, telewizor Samsung 42 cale, router) o wartości łącznej2.100,00 złotych,wierzytelność z tytułu zbycia samochoduV. (...)o wartości17.000,00 złotych. Stosownie do dyspozycji przepisuart. 43 § 1 krio. oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Jednakże z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku /§ 2/. Do ważnych powodów – zgodnie z dorobkiem judykatury i doktryny- nie zalicza się sfera ekonomiczna, czyli różnice w wysokości dochodów osiąganych przez małżonków, lecz działania małżonka polegające na braku starań w przysparzaniu majątku, trwonieniu majątku- działania świadome i naganne. W sprawach nieunormowanych w artykułach poprzedzających od chwili ustania wspólności ustawowej do majątku, który był nią objęty, jak również do podziału tego majątku, stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku. / por.art. 46 kriop/. Ustalona wartość majątku wspólnego stanowi kwotę 32.400,00 złotych. Udział w tym majątku przypadający każdemu z byłych małżonków/uczestników postępowania to kwota po 16.200,00 złotych. W oparciu o przedstawione powyżej dowody i rozważania Sąd w sentencji postanowienia ustalił skład majątku byłych małżonkówM. S. (1)iA. W./art. 684 k.p.c.w związku zart. 46 krio.,art. 31 i art. 33 krio./. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności faktyczne sprawy, a w szczególności to, że nastąpił faktyczny podział przedmiotów wchodzących w skład majątku wspólnego, każdy z małżonków jest w posiadaniu poszczególnych składników /wnioskodawca sprzedał samochód osobowyV. (...)oraz zabrał inne składniku majątku wspólnego/, Sąd przyznał te składniki uczestnikom postępowania. Nie zasądził, zgodnie z oczekiwaniem stron, tytułem wyrównania udziału w majątku wspólnym dopłat, uznając że wartość przyznanych ruchomości, wierzytelności równoważy udziały każdego z uczestników w tym majątku. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie przepisuart. 520 § 1 k.p.c. O kosztach sądowych orzeczono na podstawieart. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych( Dz.U. nr 167, poz. 1398 ze zmianami). .
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim date: '2018-04-05' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Mariusz Kubiczek legal_bases: - art. 618 § 3 k.p.c. - art. 31 i art. 33 krio - art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st. sekr. sądowy Anna Kleszczewska signature: I Ns 418/13 ```
152020000002021_IV_U_000961_2012_Uz_2013-02-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV U 961/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 lutego 2013 roku Sąd Okręgowy w Tarnowie - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący:SSO Natalia Lipińska Protokolant: st. sekr. sądowy Patrycja Czarnik po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2013 roku w Tarnowie na rozprawie odwołaniaJ. R. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. z dnia 13 lipca 2012 roku nr(...)- (...) w sprawieJ. R. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy oddala odwołanie. Sygn. akt IV U 961/12 UZASADNIENIE wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 13 lutego 2013 r. Decyzją z dnia 13 lipca 2012 r., nr(...)- (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wT., na podstawie przepisówustawy z dnia17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.), odmówiłJ. R.przyznania prawa do rentyz tytułu niezdolności do pracy, ponieważ Komisja Lekarska ZUS w orzeczeniu z dnia 5 lipca 2012 r. stwierdziła, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy. Odwołanie od tej decyzji wniosłaJ. R., domagając się jej zmiany i przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu odwołująca podniosła, że ma silne zawroty i bóle głowy, bóle w mostku, nie może spać na boku, a przy schylaniu uciska ją wszczepiony pod żebrami rozrusznik serca, co powoduje, że nie może wykonywać jakiejkolwiek pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Bezsporne w niniejszej sprawie było, żeodwołującaJ. R.,urodzona (...), z zawodu jest tkaczem, ostatnio zaś pracowała w informacji(...). Od 6 stycznia 1991 r. ubezpieczona pobierała rentę według III grupy inwalidów,a następnie rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy, która była jej wypłacana do31 maja 2012 r., ostatnio na mocy wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie Wydział IV Pracyi Ubezpieczeń Społecznych z dnia 31 maja 2010 r., sygn. akt IV U 188/10. W dniu 30 kwietnia 2012 r. odwołująca wystąpiła do organu rentowego z wnioskiemo ponowne przyznanie jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Zaskarżoną decyzją z dnia 13 lipca 2012 r.(...) OddziałwT.odmówiłJ. R.przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ponieważ Komisja Lekarska ZUS w orzeczeniu z dnia 5 lipca 2012 r. stwierdziła, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy. (okoliczności bezsporne) Nadto Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny sprawy: Lekarz Orzecznik ZUS w opinii lekarskiej z dnia 5 czerwca 2012 r. stwierdził u wnioskodawczyni: - stan po wycięciu wału włóknistego pod zastawką aortalną i usunięciu zwłóknieńz płatka bezwieńcowego z plastyką jego spoideł w 2011 r., stan po implantacji stymulatora dwujamowego z powodu choroby węzła zatokowego w 2011 r., nadciśnienie pierwotne umiarkowane. W konsekwencji, Lekarz Orzecznik ZUS uznał, że odwołująca nie jest osobą niezdolną do pracy. Na skutek sprzeciwu od tego orzeczenia, sprawa skierowana została do Komisji Lekarskiej ZUS, która w opinii lekarskiej z dnia 5 lipca 2012 r. stwierdziłau wnioskodawczyni: - stan po wycięciu wału włóknistego pod zastawką aortalną i usunięciu włókienz płatka bezwieńcowego z plastyka jego spoideł z powodu wrodzonego podzastawkowego zwężenia lewego ujścia tętniczego i niedomykalności zastawki aortalnej 7 lutego 2011 r., stan po implantacji dwujamowego rozrusznika serca z powodu choroby węzła zatokowego z poronnymizespołami (...)7 lutego 2011 r., nadciśnienie tętnicze(...)w okresie wydolności układu krążenia, chorobęG.-B.z nadczynnością tarczycy w wywiadzie. W konsekwencji, Komisja Lekarska ZUS uznała, że odwołująca nie jest osobą niezdolną do pracy. Orzeczenie to legło u podstaw wydania zaskarżonej decyzji. dowód: - orzeczenie Lekarza Orzecznika z dnia 05.06.2012 r.- k. 34 cz. I akt ZUS, orzeczenie Komisji Lekarskiej z dnia 05.07.2012 r.- k. 35 cz. I akt ZUS, W celu stwierdzenia czy i w jakim stopniu odwołująca jest niezdolna do pracy, czy istniejąca poprzednio częściowa niezdolność do pracy ustała oraz czy nastąpiła poprawa jej stanu zdrowia i na czym polega, jak również kiedy powstała niezdolność do pracy, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych: lek. med.P. M.- specjalisty chorób wewnętrznych i kardiologa oraz lek. med.J. S.- specjalisty neurologa. W pisemnej opinii z dnia 9 października 2012 r. biegły sądowy specjalista chorób wewnętrznych i kardiolog zdiagnozował u odwołującej: - stan po operacji kardiochirurgicznej wycięcia wału włóknistego pod zastawką aortalną oraz usunięciu zwłóknień płatka zastawki aortalnej i plastyki spoideł, stan po implantacji kardiostymulatora dwujamowego, niedomykalność zastawki aortalnej, nadczynność tarczycy w przebiegu chorobyG.-B.w wywiadzie, zawroty głowy. W oparciu o przeprowadzone badanie oraz wyniki badań specjalistycznych biegły uznał, że schorzenia te w ich obecnym stopniu nasilenia nie powodują u odwołującej niezdolności do pracy, z zaznaczeniem, że istniejąca uprzednio częściowa niezdolność do pracy ustała od 1 czerwca 2012 r. W uzasadnieniu opinii podał, że wykonane w marcu 2012 r. kontrolne badanie echokardiograficzne potwierdziło dobry efekt przeprowadzonego leczenia operacyjnego. Zastawka aortalna z umiarkowanymi zmianami zwyrodnieniowymi występuje obecnie bez cech zwężenia, z umiarkowaną niedomykalnością. W drodze odpływu lewej komory nie stwierdza się dodatkowych struktur. Lewa komora serca jest niepowiększona o prawidłowej kurczliwości globalnej i odcinkowej. Po wszczepieniu kardiostymulatora opiniowaną zabezpieczono przed nadmiernym zwolnieniem czynności serca w przebiegu choroby węzła zatokowego. Przeprowadzone leczenia operacyjne skorygowały w znacznym stopniu istniejące zaburzenia hemodynamiczne, co powinno przełożyć się na poprawę stanu zdrowia badanej. Zgłaszane przez odwołującą niecharakterystyczne dolegliwości podmiotowe nie znajdują uzasadnieniaw wynikach obiektywnych badań dodatkowych. Obecność kardiostymulatora czy pozostała po zabiegu niedomykalność zastawki aortalnej stanowią przeciwwskazania do wykonywania ciężkiej czy umiarkowanie ciężkiej pracy fizycznej, nie ograniczają jednak zdolności do wykonywania lekkiej pracy fizycznej. dowód: - opinia sądowo- lekarska z dnia 09.10.2012 r.- k. 7-8, W pisemnej opinii z dnia 25 października 2012 r. biegły sądowy specjalista neurolog zdiagnozował u odwołującej: - zawroty i bóle głowy. W oparciu o przeprowadzone badanie oraz wyniki badań specjalistycznych stwierdził, że odwołująca nie jest osobą niezdolną do pracy. W uzasadnieniu opinii podał, że w stan neurologiczny badanej jest prawidłowy. Zgłaszane przez nią dolegliwości subiektywne w postaci bólów i zawrotów głowy nie znajdują potwierdzenia w uchwytnej patologii w badaniu neurologicznym. dowód: - opinia sądowo- lekarska z dnia 25.10.2012 r.- k. 17-19, Sąd w całości podzielił opinie biegłych sądowych specjalisty chorób wewnętrznychi kardiologa oraz neurologa, uznając, że zawierają one kompleksową i wyczerpującą ocenę stanu organizmu odwołującej, a nadto uwzględniają wpływ rozpoznanych u niej schorzeń na zdolność do pracy. Sąd uznał, iż charakterystyka schorzeń została przez biegłych oceniona prawidłowo z punktu widzenia zasad logiki, przy wykorzystaniu wiedzy specjalistycznej popartej doświadczeniem osób sporządzających opinie. Dlatego też, Sąd podzielił wnioski biegłych sądowych odnośnie zdolności badanej do pracy zarobkowej. Zauważyć przy tym trzeba, że opinie wydane zostały przez biegłych sądowych o specjalnościach adekwatnych do schorzeń zdiagnozowanych u wnioskodawczyni. Nadto podkreślić należy, iż opiniujący w sprawie biegli swoje ustalenia i wnioski wywiedli po szczegółowej analizie całości dokumentacji medycznej oraz badaniu odwołującej. Na rozprawie w dniu 13 lutego 2013 r. odwołująca zakwestionowała wydanew sprawie opinie sądowo- lekarskie, podnosząc, że stan jej zdrowia nie uległ poprawie. Zarzut ten nie zasługiwał na uwzględnienie. Nie nasuwały bowiem wątpliwości zarówno fachowość biegłych sądowych, jaki rzetelność przeprowadzonych przez nich badań. Opinia w sposób przejrzysty obrazuje stan zdrowia ubezpieczonej. Odpowiada też na wszystkie istotne pytania, w pełni realizując dyspozycję Sądu wyrażoną w sentencji postanowienia o powołaniu biegłych sądowych. Biegli ci na podstawie osobistych badań odwołującej, które przeprowadzone zostały dokładnie, zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie standardami oraz dogłębnej analizy dokumentacji medycznej znajdującej się w aktach organu rentowego, w tym wyników badań specjalistycznych, dokonali prawidłowego rozpoznania i sformułowali ostateczne wnioski, które Sąd w pełni podziela. Wprawdzie ubezpieczona pobierała uprzednio rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy, jednak jak wynika z treści opinii sądowo- lekarskiej z dnia 9 października 2012 r., przeprowadzone leczenia operacyjne skorygowały w znacznym stopniu istniejące zaburzenia hemodynamiczne, co powinno przełożyć się na poprawę stanu zdrowia opiniowanej. Zgłaszane zaś przez nią niecharakterystyczne dolegliwości podmiotowe nie znajdują uzasadnienia w wynikach obiektywnych badań dodatkowych. Obecność kardiostymulatora czy pozostała po zabiegu niedomykalność zastawki aortalnej stanowią przeciwwskazania do wykonywania ciężkiej czy umiarkowanie ciężkiej pracy fizycznej, nie ograniczają jednak zdolności do wykonywania lekkiej pracy fizycznej. Jak natomiast wynikaz opinii sądowo- lekarskiej z dnia 25 października 2012 r., biegły neurolog zdiagnozowału odwołującej jedynie zawroty i bóle głowy, podnosząc, że jej stan neurologiczny jest prawidłowy, a zgłaszane dolegliwości subiektywne w postaci bólów i zawrotów głowy nie znajdują potwierdzenia w uchwytnej patologii w badaniu neurologicznym. Słusznie zatem biegli sądowi stwierdzili, że występujące u opiniowanej schorzenia w ich obecnym stopniu nasilenia nie powodują niezdolności do pracy zarobkowej zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Istotne jest również to, iż odwołująca, poza twierdzeniem o tym, że stan jej zdrowia nie uległ poprawie, nie przedstawiła żadnego merytorycznego argumentu, który mógłby podważyć wnioski wynikające z wydanych w sprawie opinii sądowo- lekarskich. Uwzględniając powyższe, na podstawie tych właśnie opinii, ocenionych pozytywnie, zgodnie z kryteriami zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłych, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w nich wniosków, Sąd oparł swoje rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie. Pozostałe okoliczności sprawy Sąd uznał za bezsporne, gdyż nie były w żaden sposób kwestionowane przez strony, zaś dokumenty przedstawione na ich stwierdzenie zostały uznane przez Sąd za wiarygodne. Sąd rozważył, co następuje: Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie. Istotą sporu w niniejszej sprawie było ustalenie, czy i w jakim stopniu odwołującaJ. R.jest niezdolna do pracy, czy istniejąca poprzednio częściowa niezdolność do pracy ustała oraz czy nastąpiła poprawa jej stanu zdrowia i na czym polega, jak również kiedy powstała niezdolność do pracy. Zgodnie z brzmieniemart. 107 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturachi rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.), prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy oraz wysokość tych świadczeń ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego, przeprowadzonego na wniosek lubz urzędu, ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie. Stosownie zaś do art. 57 tej ustawy, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który łącznie spełnia następujące warunki: 1 jest niezdolny do pracy, 2 ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, 3 niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit.a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Zgodnie z dyspozycją art. 12 ustawy, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. W myśl dyspozycji ust. 2 powołanego artykułu, całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, natomiast stosownie do ust. 3, częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji. Równocześnie w myśl art. 13 ustawy, przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania tej zdolności uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, jak również możność wykonywania dotychczasowej pracy, względnie możliwość przekwalifikowania zawodowego. Zgodnie z ust. 2 tego artykułu, trwałą niezdolność do pracy orzeka się, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy. Jak wynika z wydanych w niniejszej sprawie opinii biegłych sądowych specjalisty chorób wewnętrznych i kardiologa oraz neurologa, odwołująca, pomimo zdiagnozowanychu niej schorzeń w postaci: stanu po operacji kardiochirurgicznej wycięcia wału włóknistego pod zastawką aortalną oraz usunięciu zwłóknień płatka zastawki aortalnej i plastyki spoideł; stanu po implantacji kardiostymulatora dwujamowego; niedomykalności zastawki aortalnej; nadczynności tarczycy w przebiegu chorobyG.-B.w wywiadzie oraz zawrotów i bóli głowy, jest osobą zdolną do pracy. Skoro więc zaskarżona przez odwołującą decyzja(...) OddziałwT.z dnia13 lipca 2012 r. była zasadna, jej odwołanie od tej decyzji należało oddalić, przyjmując jako podstawę prawną takiego rozstrzygnięcia art. 57 ust. 1-2 i art. 12 ust. 1-3 ustawy z dnia17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Procesową przesłankę rozstrzygnięcia stanowił przepisart. 47714§ 1 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Tarnowie date: '2013-02-13' department_name: IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Natalia Lipińska legal_bases: - 'art. 107 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach ' - art. 477 recorder: st. sekr. sądowy Patrycja Czarnik signature: IV U 961/12 ```
155005100001006_II_K_000648_2018_Uz_2020-02-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 648/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 lutego 2020 r. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze Wydział II Karny w składzie: Przewodniczący: sędzia Joanna Polikowska Protokolant: Marta Szwec po rozpoznaniu w dniu: 10.05.2019 r., 07.06.2019 r., 02.10.2019 r., 27.11.2019 r., 29.01.2020 r. s p r a w y:M. G. synaZ.iM. z domu M. urodzonego w dniu (...)wJ. oskarżonego o to, że: w dniu 4 kwietnia 2018 roku za pomocą środków masowego komunikowania, przy wykorzystaniu portalu informacyjnego Urzędu Miejskiego wS.jako BurmistrzS.opublikował komunikat pod adresem(...)pt.: „Oświadczenie w sprawie wydania decyzji dot. czasowego odebrania psa rasy owczarek podhalański o imieniu Baron”, w którym pomówiłK. K. (1)o działania noszące znamiona braku legalności, o odmowę możliwości klinicznego zbadania stanu zdrowia psa odebranego w trybieart. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierzątprzez lekarza weterynarii realizującego ustawowe obowiązki z zakresu ochrony zwierząt na rzecz MiastaS.oraz o odmowę okazania książeczki zdrowia psa o imieniu Baron, odebranego w trybieart. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, czym mógł poniżyćK. K. (1)w opinii publicznej oraz narazić go na utratę zaufania potrzebnego dla prowadzenia danego rodzaju działalności tj. o czyn zart. 212 § 2 k.k. I uniewinnia oskarżonegoM. G.od popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu; II na podstawieart. 632 pkt 1 k.p.k.kosztami postępowania obciąża oskarżyciela prywatnegoK. K. (1); III na podstawieart. 632 pkt 1 k.p.k.zasądza od oskarżyciela prywatnegoK. K. (1)na rzecz oskarżonegoM. G.kwotę 1.440 zł /tysiąc czterysta czterdzieści złotych/ tytułem zwrotu kosztów ustanowienia obrońcy z wyboru. UZASADNIENIE Formularz UK 1 Sygnatura akt II K 648/18 Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybieart. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k.albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3 – 8 formularza. 1 USTALENIE FAKTÓW Fakty uznane za udowodnione Lp. Wskazać oskarżonego. Wskazać czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano). Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione. Dowód ze wskazaniem numeru karty, na której znajduje się dowód. 1 M. G. w dniu 4 kwietnia 2018 roku za pomocą środków masowego komunikowania, przy wykorzystaniu portalu informacyjnego Urzędu Miejskiego wS.jako BurmistrzS.opublikował komunikat pod adresem(...)pt.: „Oświadczenie w sprawie wydania decyzji dot. czasowego odebrania psa rasy owczarek podhalański o imieniu Baron”, w którym pomówiłK. K. (1)o działania noszące znamiona braku legalności, o odmowę możliwości klinicznego zbadania stanu zdrowia psa odebranego w trybieart. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierzątprzez lekarza weterynarii realizującego ustawowe obowiązki z zakresu ochrony zwierząt na rzecz MiastaS.oraz o odmowę okazania książeczki zdrowia psa o imieniu Baron, odebranego w trybieart. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, czym mógł poniżyćK. K. (1)w opinii publicznej oraz narazić go na utratę zaufania potrzebnego dla prowadzenia danego rodzaju działalności - pełnienie przezM. G.funkcji Burmistrza MiastaS.w dacie 04 kwietnia2018 r. - wyjaśnienia oskarżonegoM. G.k. 177-178, - zeznania świadkaR. K.k. 180, - zeznania świadkaM. Z.k. 188-190, - zeznania świadkaN. Z., k. 190-191, - zeznania świadkaF. R.k. 219- 221, - zeznania świadkaS. K.k. 221-222, - zeznania świadkaJ. W.k. 284-285, Zeznania świadkaK.(...)-181, Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Wskazać oskarżonego. Wskazać czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano). Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione. Dowód ze wskazaniem numeru karty, na której znajduje się dowód. 1 M. G. w dniu 4 kwietnia 2018 roku za pomocą środków masowego komunikowania, przy wykorzystaniu portalu informacyjnego Urzędu Miejskiego wS.jako BurmistrzS.opublikował komunikat pod adresem(...)pt.: „Oświadczenie w sprawie wydania decyzji dot. czasowego odebrania psa rasy owczarek podhalański o imieniu Baron”, w którym pomówiłK. K. (1)o działania noszące znamiona braku legalności, o odmowę możliwości klinicznego zbadania stanu zdrowia psa odebranego w trybieart. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierzątprzez lekarza weterynarii realizującego ustawowe obowiązki z zakresu ochrony zwierząt na rzecz MiastaS.oraz o odmowę okazania książeczki zdrowia psa o imieniu Baron, odebranego w trybieart. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, czym mógł poniżyćK. K. (1)w opinii publicznej oraz narazić go na utratę zaufania potrzebnego dla prowadzenia danego rodzaju działalności - sporządzenie i opublikowanie przezM. G.komunikatu pod adresem(...)pt.: „Oświadczenie w sprawie wydania decyzji dot. czasowego odebrania psa rasy owczarek podhalański o imieniu Baron”, - wyjaśnienia oskarżonegoM. G.k. 177-178, - zeznania świadkaR. K.k. 180, - zeznania świadkaM. Z.k. 188-190, - zeznania świadkaN. Z., k. 190-191, - zeznania świadkaF. R.k. 219- 221, - zeznania świadkaS. K.k. 221-222, - zeznania świadkaJ. W.k. 284-285, - komunikat zamieszczony na stronie Urzędu MiastaS.będący przedmiotem sprawy jest informacją Burmistrza MiastaS.. pismo z dnia 16.04.2018 r. podpisane z up. Burmistrza przezS.MiastaF. R.k. 79, 2 OCena DOWOdów 2.1 Dowody będące podstawą ustalenia faktów Wskazać L.p. odnoszącą siędo faktu z pkt 1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu. 1.2 Wyjaśnienia oskarżonegoM. G., zeznania świadkaM. Z., zeznania świadkaN. Z., zeznania świadkaF. R., zeznania świadkaS. K., zeznania świadkaJ. W., zeznania świadkaR. K. Wyjaśnienia oskarżonego w zakresie w jakim zaprzeczył on, aby sporządził i opublikował na stronie internetowej Urzędu Miasta wS.komunikat będący przedmiotem postępowania znajdują odzwierciedlenie w zeznaniach wskazanych świadków będących pracownikami Urzędu Miasta wS.. Treść zeznań tych świadków jednoznacznie wskazuje, iż oskarżonyM. G.nie polecał sporządzić i zamieścić na stronie internetowej Urzędu Miasta wS.komunikatu będącego przedmiotem postępowania, ani też sam tego komunikatu nie sporządził i nie zamieścił na tej stronie. Z zeznań świadkaF. S.Miasta wynika, iż to on miał nadzór nad polityką informacyjną(...), był odpowiedzialny za stronę internetową Urzędu Miasta, za zamieszczane na niej treści. Z jego inicjatywR. K.sporządził ten komunikat.R. K.przed zamieszczeniem tego komunikatu na stronie internetowej(...)uzyskał od niego potwierdzenie, że komunikat jest prawidłowo sporządzony. Po uzyskaniu jego akceptacjiR. K.od nikogo już nie musiał uzyskiwać zgody na publikację komunikatu. Potwierdził informatykowi, iż komunikat ma zamieścić na stronie internetowej we właściwym miejscu. Przed opublikowaniem komunikatu na stronie internetowej oskarżony nie znał jego treści. Zeznania świadkaF. R.znajdują odzwierciedlenie w zeznaniach świadkaR. K., z których wprost wynika, iż on opracował treść przedmiotowego komunikatu, nikt nie wydawał mu polecenia, aby taki wpis zamieścić na stronie internetowej Urzędu Miasta. Komunikat przed opublikowaniem na stronie Urzędu Miasta nie był autoryzowany przez Burmistrza. Komunikat ten na stronie Urzędu Miasta zamieścił informatykK. O.. pismo z dnia 16.04.2018 r. podpisane z up. Burmistrza przezS.MiastaF. R. komunikat zamieszczony na stronie Urzędu MiastaS.będący przedmiotem sprawy jest informacją Burmistrza MiastaS.. Ze wskazanego pisma nie wynika, iż autorem komunikatu ani też osobą, która umieściła ten komunikat na stronie Urzędu MiastaS.jest oskarżonyM. G.. 2.2 Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne orazniemające znaczenia dla ustalenia faktów) Wskazać L.p. odnoszącą się do faktu z pkt 1 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu. 1.2. zeznania świadkaK. K. (1)k. 179-180, W świetle uznanych za wiarygodne zeznań świadkówJ. W.,S. K.,F. R.,N. Z.,M. Z.orazR. K., który przyznał, iż opracował komunikat, który zamieszczony został na stronie internetowej(...)miasta/komunikaty(...)-oswiadczenie-w-sprawie-wydania-decyzji-dot-czasowego-odebrania-psa-rasy-owczarek-podhalanski-o-imieniu-baron.html, brak jest podstaw do przyjęcia, aby oskarżonyM. G.dokonał przedmiotowego wpisu oraz aby polecił zamieszczenie przedmiotowego wpisu na stronie internetowej. W szczególności z zeznań świadkaR. K.wynika, iż ze strony zastępcy BurmistrzaS. K.były kierowane do niego sugestie, reakcje na to co pojawiało się w Internecie w związku z odebraniem właścicielce psa Baron. Nikt nie wydawał mu polecenia, aby taki wpis zamieścić na stronie internetowej. On opracował treść komunikatu. Komunikat ten na stronie Urzędu Miasta zamieścił informatykK. O.. zeznania świadkaD. W.k. 181, świadek nie miała żadnej wiedzy w zakresie tego, kto był autorem przedmiotowego wpisu, zeznania świadkaK. K. (3)k. 182, świadek nie miała żadnej wiedzy w zakresie tego, kto był autorem przedmiotowego wpisu, zeznania świadkaP. P.k. 191, świadek nie miała żadnej wiedzy w zakresie tego, kto był autorem przedmiotowego wpisu, zeznania świadkaA. S.k. 191-192, świadek nie miała żadnej wiedzy w zakresie tego, kto był autorem przedmiotowego wpisu, pozostałe dowody z dokumentów zgromadzone w aktach sprawy Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania wiarygodności tych dokumentów. Nie miały one jednakże znaczenia dla czynienia ustaleń w sprawie 3 PODSTAWA PRAWNA WYROKU Wskazać punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu. Przy każdym czynie wskazać oskarżonego. 3.1 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej. 3.2 Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej. 3.3 Warunkowe umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania. 3.4 Umorzenie postępowania Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania. X 3.5 Uniewinnienie pkt 1 Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia. Odpowiada za przestępstwo ten, kto dopuścił się owego czynu, w tym przypadku zamieścił wpis będący przedmiotem sprawy. Dla przypisania oskarżonemuM. G.odpowiedzialności za zarzucany mu czyn koniecznym jest zatem kategoryczne ustalenie, iż to właśnie on dokonał zamieszczenia na stronie internetowej Urzędu MiastaS.wpisu opisanego w zarzucie prywatnego aktu oskarżenia. Materiał dowodowy zebrany w sprawie nie pozwala na uczynienie takiego ustalenia. Wskazać bowiem należy, iż zeznań świadkówJ. W.,S. K.,F. R.,N. Z.iM. Z.nie wynika, aby to oskarżony napisał i opublikował wpis będący przedmiotem sprawy. Z zeznań świadkaR. K.wprost natomiast wynika, iż on opracował treść przedmiotowego komunikatu , nikt nie wydawał mu polecenia, aby taki wpis zamieścić na stronie internetowej Urzędu Miasta. Komunikat ten na stronie Urzędu Miasta zamieścił informatykK. O.. Treść odpowiedzi udzielonej dnia 16.04.2018 r. z up. Burmistrza przezS.MiastaF. R.na wniosek Prezesa Zarządu(...)InspektoratuOchrony (...)K. K. (1)z dnia 06.04.2018 r., w którymF. R.wskazał, iż komunikat zamieszczony na stronie internetowej(...)jest informacją Burmistrza MiastaS.nie może stanowić wobec pozostałych zgromadzonych w sprawie dowodów podstawy do uznania, iżM. G.dopuścił się zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu. Burmistrz Miasta odpowiada za całość funkcjonowania Urzędu Miasta, którym kieruje. Za stronę internetową Urzędu Miasta, za zamieszczane na niej treści był odpowiedzialnyF. R.. Brak możliwości przypisania oskarżonemuM. G.sprawstwa w zakresie zarzucanego mu czynu prowadzi do uniewinnienia go od popełnienia zarzucanego mu czynu. 4 KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie Wskazać oskarżonego. Wskazać punkt rozstrzygnięciaz wyroku. Wskazać punktz wyroku odnoszący siędo przypisanego czynu. Przytoczyć okoliczności. 5 Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU Wskazać oskarżonego. Wskazać punkt rozstrzygnięciaz wyroku. Wskazać punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu. Przytoczyć okoliczności. 6. Omówienie innych zagadnień W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę. Wobec ustalenia przez Sąd, iż oskarżonyM. G.nie był autorem ani też nie zamieścił na stronie internetowej komunikatu będącego przedmiotem sprawy, Sąd odstąpił od czynienia ustaleń w zakresie tego, czy zamieszczony komunikat zawierał treści, które zniesławiały oskarżyciela prywatnegoK. K. (1). 7 KOszty procesu Wskazać oskarżonego. Wskazać punkt rozstrzygnięcia z wyroku. Przytoczyć okoliczności. M. G. pkt II Wobec uniewinnienia oskarżonegoM. G.od popełnienia zarzucanego mu czynu, Sąd na podstawieart. 632 pkt 1 k.p.k.kosztami postępowania obciążył oskarżyciela prywatnegoK. K. (1); M. G. pkt III Wobec uniewinnienia oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu, na podstawieart. 632 pkt 1 k.p.k.Sąd zasądził od oskarżyciela prywatnegoK. K. (1)na rzecz oskarżonegoM. G.kwotę 1.440 zł tytułem zwrotu kosztów ustanowienia obrońcy z wyboru. Oskarżony w sprawie ustanowił obrońcę z wyboru w osobie r.pr.D. S.. Obrońca oskarżonego brał udział w sześciu terminach rozprawy. Kwotę kosztów obrony oskarżonego Sąd ustalił mając na uwadze przepis § 11 ust 2 pkt 3 oraz § 17 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. 6 Podpis ZARZĄDZENIE 1 Odnotować; 2 Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi oskarżyciela prywatnego, 3 K.. 14 dni. Dnia 27 lutego 2020 r.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze date: '2020-02-07' department_name: II Wydział Karny judges: - sędzia Joanna Polikowska legal_bases: - art. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt - art. 212 § 2 k.k. - art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. recorder: Marta Szwec signature: II K 648/18 ```
154505250008527_XVII_GC_001183_2015_Uz_2015-04-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVII GC 1183/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy wW.XVII Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący SSR Magdalena Kłos Protokolant: Aleksandra Gorzkowska po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2015 roku w Warszawie sprawy z powództwa(...) spółki jawnejwT. przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwW. o zapłatę 1 zasądza od(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwW.na rzecz(...) spółki jawnejwT.kwotę 3.075,00 zł (trzy tysiące siedemdziesiąt pięć złotych zero groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 12 lipca 2013 roku do dnia zapłaty; 2 zasądza od(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwW.na rzecz(...) spółki jawnejwT.kwotę 1.102,00 zł (jeden tysiąc sto dwa złote zero groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 600,00 zł (sześćset złotych zero groszy) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie date: '2015-04-29' department_name: XVII Wydział Gospodarczy judges: - Magdalena Kłos legal_bases: [] recorder: Aleksandra Gorzkowska signature: XVII GC 1183/15 ```
155515300005527_XI_GC_000364_2015_Uz_2015-09-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XI GC 364/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 września 2015 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XI Gospodarczy, w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Anna Górnik Protokolant: Karolina Mateja po rozpoznaniu w dniu 9 września 2015 roku na rozprawie sprawy z powództwaK. O. przeciwkoT. M. o zapłatę I uchyla w całości nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie w dniu 22 stycznia 2015 roku, sygnatura akt XI GNc 3410/14 i oddala powództwo, II zasądza od powodaK. O.na rzecz pozwanegoT. M.kwotę 3127 zł ( trzy tysiące sto dwadzieścia siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt XI GC 364/15 II.Sprawa była rozpoznawana w postępowaniu zwykłym IV.UZASADNIENIE Pozwem z dnia 16 grudnia 2014 roku powódK. O.wniósł o zasądzenie od pozwanegoT. M.kwoty 18 905,72 złotych z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 18 listopada 2014 roku oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu powód wskazał, iż w ramach prowadzonej przez strony działalności gospodarczej zawarł z pozwanym umowę sprzedaży towarów handlowych. Termin zapłaty nie został przez strony oznaczony. Powód wskazał, iż pozwany zaakceptował rachunek, co zostało potwierdzone jego podpisem, jednak pomimo skierowanego do niego wezwania do zapłaty, nie zapłacił należności wynikającej z wystawionej na jego rzecz faktury. Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 22 stycznia 2015 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XI Gospodarczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu. W zarzutach od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu. Wydanemu nakazowi zapłaty pozwany zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, wskutek wskazania w pozwie, niezgodnego z prawdą, stanu faktycznego sprawy, nieważność umowy sprzedaży z dnia 1 lipca 201l roku z uwagi na jej pozorność, przedawnienie dochodzonego przez powoda roszczenia z uwagi na upływ dwuletniego terminu, o którym mowa wart. 554 KC, a także 3-letniego, określonego wart. 118KC.W uzasadnieniu pozwany wskazał, iż pomiędzy stronami nigdy nie została zawarta umowa sprzedaży. Powód, dokonał darowizny towarów pochodzących z likwidacji sklepu wD.na rzecz córkiA. O. (1). Uzgodniono, że sklep będzie prowadzony przez córkę powoda oraz pozwanego będącego wówczas jej narzeczonym i to pozwany miał w tym celu rozpocząć działalność gospodarczą. Fakturowanie sprzedaży było pozorne wobec uczynionej wcześniej darowizny na rzecz córki, a między stronami nigdy nie było mowy o zapłacie za towar. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: Powód, w związku z powziętym zamiarem zakończenia prowadzenia działalności gospodarczej, podjął decyzję o przekazaniu prowadzonego przez siebie sklepu córceA. O. (1). Zgodnie z dokonanymi w lipcu 2011 roku ustaleniami stron, majątek miał zostaćA. O. (1)przekazany przez ojca nieodpłatnie w drodze umowy darowizny. Darowizna ta miała ponadto na celu zaspokajanie związanych ze studiami potrzeb finansowych córki. Wobec niechęciA. O. (1)do prowadzenia działalności gospodarczej, na prośbę córki powoda, strony ustaliły, że formalnie działalność będzie prowadzona przez pozwanego, będącego wówczas jej narzeczonym. Powód wystawił na rzecz pozwanego fakturę VAT opatrzoną datą 1 lipca 2011 roku na kwotę 18 905,72 złote, nie określając terminu płatności. Pozwany podpisał wystawioną fakturę. Wystawienie faktury miało cel podatkowy. Sklep był prowadzony przez córkę powoda do 2012 roku. Po jej rozstaniu z narzeczonym powód podjął decyzję o dochodzeniu od niego należności wynikającej z pozorowanej umowy sprzedaży. Dowód: faktura k. 8 zeznaniaM. O.k. 66, zeznaniaA. O. (1)k. 66-67, zeznaniaD. O. (1)k. 67-68, zeznaniaA. O. (2)k. 68, zeznaniaD. O. (2)k. 68-69 Pismem z dnia 5 listopada 2014 roku, po rozstaniu pozwanego z córka powoda, powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 18 905,72 złote wskazując, że należność ta wynika z faktury z dnia 1 lipca 2011 roku wystawionej w związku ze sprzedażą towarów handlowych Dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania k. 7 Sąd zważył, co następuje: Powództwo okazało się bezzasadne. Powódka roszczenie wywodzi z normyart. 535 k.c., zgodnie z którym przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę, domagając się realnego wykonania obowiązania przez kupującego, zapłaty ceny, zgodnie zart. 354 § 1 k.c. Zgodnie z treściąart.6 k.c.ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Na powodzie w niniejszym procesie ciążył więc ciężar udowodnienia, iż strony zawarły umowę sprzedaży, a także wykazania jej treści – w szczególności ustalenia co do ceny. Jako dowód na powyższą okoliczność, powód przedstawił jedynie wystawioną przez siebie fakturę opatrzoną podpisem pozwanego. Zaznaczyć jednak należy, iż wystawienie faktur nie stanowi przesłanki roszczenia o zapłatę z umowy sprzedaży i dla stwierdzenia, czy powstał obowiązek zapłaty ceny nie ma żadnego znaczenia. Faktura Vat ma walor dokumentu prywatnego (art. 245 k.p.c.), może jedynie dowodzić, iż osoba, która ją podpisała, złożyła oświadczenie w niej zawarte. Na przedstawionych fakturach widnieje co prawda popis pozwanego jako odbiorcy faktury, jednakże jej przydatność dla dowodzenia zawarcia umowy – zwłaszcza wobec zaprzeczenia pozwanego – należy każdorazowo oceniać w kontekścieart. 231 k.p.c.stanowiącego, że Sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych faktów. Należy tymczasem zauważyć, iż twierdzeniom powoda popartym jedynie wystawioną fakturą przeczą zeznania wszystkich zeznających w sprawie świadków. W sposób niepozostawiający żadnej wątpliwości potwierdzają one zarzuty pozwanego, który twierdzi, iż pomiędzy stronami nigdy nie doszło do zawarcia umowy sprzedaży. Umową w prawie cywilnym jest porozumienie dwóch lub więcej stron ustalające ich wzajemne prawa lub obowiązki, a dla jej zaistnienia niezbędne są przynajmniej dwa zgodne oświadczenia woli. Zgodnie zart. 60 k.c., oświadczeniem woli jest każde zachowanie się osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny. Od jego ważności zależy skuteczność czynności prawnej, w tym i skuteczność zawarcia między stronami stosunku umownego. Wśród przyczyn nieważności złożonego świadczenia woli ustawodawca wymienia wart. 83 k.c.oświadczenie woli złożonego drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Powód w zarzutach od nakazu zapłaty podniósł, a następnie wykazały to zeznania świadków, iż podpisana faktura nie dokumentowała sprzedaży, albowiem nigdy nie było zgodnej woli storn, by umowę sprzedaży zawrzeć. W rzeczywistości doszło do darowizny i to nie pomiędzy stronami postępowania, a powodem i jego córką, będącą wówczas narzeczoną pozwanego. Powód w żaden sposób nie wykazał istnienia zgodnych oświadczeń stron w przedmiocie zawarcia umowy sprzedaży. Nie można więc nawet mówić o pozorności umowy sprzedaży. Dla stwierdzenia pozorności pod rzekomą umową winien kryć się inny stosunek prawny. W niniejszej sprawie pomiędzy stronami nie doszło jednak do zawarcia jakiejkolwiek umowy. Zaznaczyć na marginesie należy, iż nawet jeżeli przyjąć, czego Sąd nie czyni, że strony zawarły umowę sprzedaży, to powód skutecznie podniósł zarzut przedawnienia. Zgodnie zart. 120 § 1 Kodeksu cywilnegobieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. O wymagalności roszczenia możemy zaś mówić wtedy, gdy upłynął termin spełnienia świadczenia.Art. 535 k.c.stanowi natomiast, że przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę. Umowa sprzedaży jest zatem umową wzajemną. Świadczeniu sprzedawcy w postaci przeniesienia własności i wydania rzeczy odpowiada świadczenie kupującego w postaci jej odebrania i zapłaty. Wobec tego należy więc w kontekście początku biegu terminu przedawnienia zwrócić uwagę naart. 488 § 1 k.c., zgodnie z którym świadczenia będące przedmiotem zobowiązań z umów wzajemnych powinny zostać spełnione jednocześnie, chyba że z umowy, z ustawy albo orzeczenia sądu lub decyzji właściwego organu wynika, iż jedna ze stron obowiązana jest do wcześniejszego świadczenia. Powód nie wykazał, aby z łączącej rzekomo strony umowy wynikał inny termin zapłaty niż wydanie rzeczy. Przyjmując więc datę określoną na fakturze jako datę sprzedaży, tj. 1 lipca 2011 roku, to dwuletni termin przedawnienia wynikający zart. 554 k.c.upłynął w dniu 1 lipca 2013 roku, a więc ponad rok przed złożeniem w niniejszej sprawie pozwu. Sad ustalając stan faktyczny w sprawie w całości dał wiarę zeznaniom świadków, którzy jednoznacznie wskazali, iż nigdy nie było umowy sprzedaży pomiędzy stornami, a wolą powoda było przekazanie sklepu córce. Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że wszyscy świadkowie byli osobami najbliższymi dla powoda i Sąd nie znalazł podiów, by odmówić wiarygodności ich zeznaniom. Zwłaszcza w świetle tego, iż także córka powoda, pomimo rozstania z pozwanym, złożyła zeznania, które w całości potwierdzają jego twierdzenia w sprawie. Sam powód przy tym nie stawił się na rozprawie i nie złożył wyjaśnień, nie składając przy tym żadnego usprawiedliwienia nieobecności. Dostrzec również należy, iż powództwo zostało wytoczone kilka lat po rzekomej sprzedaży i dopiero po rozstaniu córki powoda z pozwanym. Wszystkie te działania powoda należy traktować jako niedopuszczalne wykorzystywanie drogi sądowej do prywatnego odwetu na innej osobie, a nie merytoryczne dochodzenie istniejące roszczenia. Jako takie oczywiście nie może znajdować ochrony prawnej i musi zostać ocenione jako naganne. Mając na uwadze powyższe powództwo zostało oddalone. Orzeczenie o kosztach Sąd oparł naart. 98 k.p.c.i108 k.p.c.Powód przegrała proces w całości i obowiązany jest do zwrotu pozwanym celowych kosztów procesu (art. 98 k.p.c.). Na koszty te składa się uiszczona przez pozwanego opłata od zarzutów od nakazu zapłaty w wysokości 710 złotych wynagrodzenie radcy prawnego ustalone na podstawie§ 6 pkt. 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz.U. Nr 163, poz. 1349) na kwotę 2 400 złotych oraz opłata od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych W tym stanie rzeczy orzeczono, jak w sentencji. ZARZĄDZENIE 1 Odnotować 2 Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda 3 Z apelacją lub za 30 dni
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie date: '2015-09-09' department_name: XI Wydział Gospodarczy judges: - Anna Górnik legal_bases: - art. 120 § 1 Kodeksu cywilnego - art. 245 k.p.c. - § 6 pkt. 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: Karolina Mateja signature: XI GC 364/15 ```
151000000001521_III_AUa_000697_2014_Uz_2015-08-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 697/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 sierpnia 2015 r. Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku w składzie: Przewodniczący: SSA Małgorzata Gerszewska Sędziowie: SSA Barbara Mazur SSO del. Maria Ołtarzewska (spr.) Protokolant: stażysta Damian Wawrzyniak po rozpoznaniu w dniu 11 sierpnia 2015 r. w Gdańsku sprawyR. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB. o prawo do renty na skutek apelacjiR. S. od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 lutego 2014 r., sygn. akt VI U 4777/12 I zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję i przyznaje ubezpieczonemuR. S.prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od dnia 1 września 2012 roku do dnia 30 listopada 2014 roku; II stwierdza, że pozwany organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. SSA Barbara Mazur SSA Małgorzata Gerszewska SSO del. Maria Ołtarzewska Sygn. akt III AUa 697/14 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 10 września 2012 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB.odmówił ubezpieczonemuR. S.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Decyzję wydano w oparciu o treśćart. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych( Dz. U. z 2009 roku nr 153 poz. 227), bowiem ubezpieczony mimo uznania go za osobę okresowo niezdolną do pracy nie uwodnił wymaganego 5 letniego okresu ubezpieczenia w dziesięcioleciu przed dniem złożenia wniosku o rentę, jednocześnie pozwany organ rentowy nie stwierdził u ubezpieczonego co najmniej 30 lat pracy. Ubezpieczony w odwołaniu od powyższej decyzji domagał się jej zmiany poprzez ustalenie uprawnień do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Zdaniem odwołującego błędnie ustalono okresy składkowe i nieskładkowe, które wynosić powinny 26 lat, 1 miesiąc i 25 dni. Kwestionował także przyjętą przez organ rentowy datę niezdolności do pracy. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i przytoczył argumenty zawarte w uzasadnieniu decyzji. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Bydgoszczy wyrokiem z dnia 20 lutego 2014 r. oddalił odwołanieR. S.. Sąd Okręgowy orzekał na podstawie następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych. W dniu 03 września 2012 roku ubezpieczony złożył w pozwanym organie rentowym wniosek o ustalenie uprawnień do świadczenia rentowego. Ubezpieczony udowodnił łączny okres ubezpieczenia wynoszący 24 lata, 1 miesiąc i 5 dni, w dziesięcioleciu przed złożeniem wniosku o rentę ubezpieczony nie udowodnił żadnego okresu ubezpieczenia - brak zatrudnienia. Okres służby wojskowej został zaliczony do stażu pracy. Nie uwzględniono okresów od 15.08.1969 r. do 10.04.1970 r. - brak zgłoszenia do ubezpieczenia i okresu od 02.03.1973 r. do 20.04.1974 r. zatrudnienia wZakładach (...)wG.z powodu braków formalnych świadectwa pracy. Ubezpieczony uznany jest z osobę całkowicie niezdolną do pracy od października 2011 r., częściowo od czerwca 2010 r. O rentę starał się już w 2003 r. Wówczas jego odwołanie zostało oddalone, gdyż częściowa niezdolność do pracy powstała po dacie 14.11.2000 r. a odwołujący do dnia 14.05.1999 r. pobierał zasiłek dla bezrobotnych. Orzeczeniem z dnia 30.09.2003 r. został uznany za osobę o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności a następnie 27.02.2006 r. o znacznym stopni niepełnosprawności na stałe. Powyższe dowody nie budziły wątpliwości Sądu Okręgowego co do ich wiarygodności. W ocenie Sądu Okręgowego odwołujący skutecznie nie podważył też zasadności opinii biegłych, którzy opierali się przede wszystkim na przedłożonej dokumentacji medycznej w zakresie daty ustalenia niezdolności odwołującego do pracy. Sąd Okręgowy wskazał, iż pośrednio również z poprzedniej sprawy sądowej i wydanej tam opinii nie wynikała wcześniejsza niezdolność odwołującego do pracy, tj. przed 14.11.2000 r. Sąd Okręgowy stwierdził, iż podstawą przyznania prawa do renty jest ustalenie, że osoba dochodząca tego świadczenia jest całkowicie lub częściowo niezdolna do pracy, a po przesądzeniu tej przesłanki, czy posiada ona wymagany okres zatrudnienia i czy niezdolność do pracy powstała w odpowiednim okresie. Zgodnie bowiem zart. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. z 2009 roku nr 153, poz. 1227) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki: 1) jest niezdolny do pracy; 2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy; 3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Natomiast Sąd Okręgowy zaznaczył, iż w ustępie 2 cytowanego przepisu stanowi się, że przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący, co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Sąd Okręgowy wskazał, iż stosownie do przepisu art. 58 w/w ustawy (w brzmieniu obowiązującym do dnia 22.09.2011 r.): warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie, co najmniej; 1) 1 rok - jeżeli niezdolność do pracy powstała przed ukończeniem 20 lat; 2) 2 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 20 do 22 lat; 3) 3 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 22 do 25 lat; 4) 4 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 25 do 30 lat; 5) 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat. 2. Okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy; do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej lub renty rodzinnej. Wątpliwości interpretacyjne związane ze stosowaniem przepisu art. 57 zostały rozstrzygnięte w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2006 r. I UZP 5/05. W uchwale tej Sąd Najwyższy stwierdził, że renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący, co najmniej 20 lat dla kobiety i 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy, bez potrzeby wykazywania przewidzianego art. 58 ust 2 ustawy pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego w ostatnim dziesięcioleciu przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy. Od dnia 23 września 2011 roku obowiązujeustawa z dnia 28 lipca 2011 roku o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. nr 187, poz. 1112) Uregulowała ona w art. 58 ust. 4, iż ubezpieczeni całkowicie niezdolni do pracy, których okres składkowy w przypadku mężczyzn wynosi 30 lat a w przypadku kobiet 25 lat nie muszą legitymować się wymaganym pięcioletnim okresem ubezpieczenia w ostatnim dziesięcioleciu przed złożeniem wniosku. W ocenie Sądu Okręgowego w przedmiotowej sprawie, ubezpieczony nie posiada wymaganego 30 letniego okresu składkowego, bowiem łączny okres ubezpieczenia wraz z ewentualnym zaliczeniem okresów spornych nie wynosi 30 lat. Sam ubezpieczony w odwołaniu podaje około 26 lat. Sąd Okręgowy stwierdził, iż skoro ubezpieczony nie legitymuje się wymaganym 30 letnim okresem składkowym, a jednocześnie nie udowodnił wymaganego pięcioletniego okresu ubezpieczenia w dziesięcioleciu przypadającym przed dniem złożenia wniosku o rentę, zatem mimo uznania go za osobę okresowo całkowicie niezdolną do pracy nie spełnia wszystkich wymaganych przesłanek do przyznania prawa do świadczenia rentowego. Kierując się powyższą argumentacją, Sąd Okręgowy na podstawieart.47714§ 1 k.p.c.oddalił odwołanie ubezpieczonego -orzekając jak w sentencji. Apelację od wyroku wywiódł ubezpieczony, zaskarżając wyrok w całości, zarzucając naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wyrokowanie –art. 368 § 1 pkt 2 k.p.c.,art. 233 § 1 k.p.c.,art. 328 § 2 k.p.c., w szczególności: 1 sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału, to jest przyjęcie, że powód nie osiągnął ponad 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, podczas gdy zebrane w sprawie świadectwa pracy, zaświadczenia o pobieranych zasiłkach i okresach pozostawania na bezrobociu, książeczka wojskowa, potwierdzenie zatrudnienia w dowodzie osobistym dowodzą przeciwnie, a także błędne przyjęcie, że powód nie osiągnął okresu składkowego i nieskładkowego, wynoszącego łącznie co najmniej 5 lat, przypadającego w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed powstaniem niezdolności do pracy, wbrew treści zebranej w sprawie obszernej dokumentacji medycznej oraz wbrew opiniom sądowo-lekarskim, w tym włączonym do sprawy z innego postępowania, dotyczącego powoda. 2 niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy poprzez nieokreślenie dnia powstania częściowej (okresowej) niezdolności do pracy powoda oraz dziesięcioletniego okresu, przypadającego bezpośrednio przed tym dniem wraz z pięcioletnim okresem składkowym i nieskładkowym, zgodnie z zasadą określoną wart. 58 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227, z późn. zm.) 3 obrazę przepisów prawa materialnego poprzez nieuwzględnienie przy orzekaniu treści art. 58 ust. 2 w/w ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach to jest drugiego członu alternatywy łącznej, stanowiącego, że co najmniej 5-letni okres składkowy i nieskładkowy powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed dniem powstania niezdolności do pracy.” Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie na rzecz powoda renty na podstawieart. 57 ust. 1 pkt 1 i 2, ust. 2, art. 58 ust. 1 pkt 5, ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, iż Sąd pierwszej instancji bezkrytycznie przyjął za organem rentowym, iż powód udowodnił łączny okres ubezpieczenia wynoszący 24 lata, 1 miesiąc i 5 dni oraz to, iż okres zatrudnienia od 2 marca 1973 r. do 20 kwietnia 1974 r. nie należy zaliczyć do okresu uprawniającego do nabycia świadczenia. Co więcej, skarżący wskazał na to, żeart. 58 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychnie wymaga zaistnienia całkowitej niezdolności do pracy. Niemniej jednak w tym kontekście ubezpieczony dodał, iż w toku postępowania przez Sądem pierwszej instancji zostało wykazane, iż był on niezdolnym do pracy od 1 lutego 1995 r. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja ubezpieczonegoR. S.zasługuje na uwzględnienie w sposób skutkujący zmianą zaskarżonego wyroku i przyznaniem wnioskodawcy prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od dnia 1 września 2012 r. do dnia 30 listopada 2014 r. Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była kwestia spełniania przez ubezpieczonego przesłanki ustalenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy na podstawieart. 57w zw. zart. 58 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(t.j. Dz. U. z 2015r., poz. 748) dalej: ustawa, zwłaszcza z punktu widzeniaustawy z dnia 28 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń SpołecznychDz. U. nr 187, poz. 1112), która obowiązuje od 23 września 2011r., dalej: ustawa zmieniająca. Stosownie do treści art. 57 ust. 1 ustawy renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki: 1) jest niezdolny do pracy; 2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy; 3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący, co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy (ust. 2). Z kolei art. 58 ustawy stanowi, że warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej: 1)1 rok - jeżeli niezdolność do pracy powstała przed ukończeniem 20 lat; 2)2 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 20 do 22 lat; 3)3 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 22 do 25 lat; 4)4 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 25 do 30 lat; 5)5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat (ust. 1). Okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy; do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej lub renty rodzinnej (ust. 2). Jeżeli ubezpieczony nie osiągnął okresu składkowego i nieskładkowego, o którym mowa w ust. 1, warunek posiadania wymaganego okresu uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony został zgłoszony do ubezpieczenia przed ukończeniem 18 lat albo w ciągu 6 miesięcy po ukończeniu nauki w szkole ponadpodstawowej, ponadgimnazjalnej lub w szkole wyższej oraz do dnia powstania niezdolności do pracy miał, bez przerwy lub z przerwami nieprzekraczającymi 6 miesięcy, okresy składkowe i nieskładkowe (ust. 3). Przepisu ust. 2 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy, o którym mowa w art. 6, wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy (ust.4). Regulacja zawarta w ust. 4 art. 58 dodana została przez art. 1 pkt 1 wymienionej wyżej ustawy zmieniającej. Do chwili wejścia w życie powyższej zmiany art. 57 ustawy był interpretowany przez Sąd Najwyższy w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2006 r., sygn. akt: I UZP 5/05 w ten sposób, że renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący, co najmniej 20 lat dla kobiety i 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy, bez potrzeby wykazywania przewidzianego art. 58 ust. 2 ustawy pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego w ostatnim dziesięcioleciu przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy. Zatem w przedmiotowej sprawie w związku z podnoszonym przez Sąd pierwszej instancji brakiem 30 letniego okresu składkowego (oraz pięcioletniego okresu ubezpieczenia w dziesięcioleciu przypadającym przed dniem złożenia wniosku o rentę), wymaganego już po zmianie było ustalenie, czy ubezpieczony był całkowicie niezdolny do pracy przed 23 września 2011 r. Zdaniem Sądu Apelacyjnego we wskazanym powyżej zakresie Sąd Okręgowy nie dokonał w pełni ustaleń co do daty lub okresu powstania całkowitej niezdolności do pracy u ubezpieczonego, a w konsekwencji zaniechał ustaleń w zakresie łącznego stażu pracy ubezpieczonego. W kwestii stanu zdrowia wnioskodawcy należy stwierdzić, iż Sąd Okręgowy zasadnie poczynił je po przeprowadzeniu postępowania dowodowego z udziałem biegłych sądowych o specjalnościach adekwatnych do ujawnionych u wnioskodawcy schorzeń. Ze względu na specjalistyczny charakter wiedzy wymaganej przy ocenie rodzaju schorzeń i stopnia ich zaawansowania decydujących o zdolności danej osoby do pracy sąd zobligowany jest bowiem oprzeć się na opinii biegłych i nie może dokonywać ustaleń we wskazanym powyżej zakresie wbrew wnioskom wynikającym z prawidłowo sporządzonych i uzasadnionych opinii biegłych sądowych (tak np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2007 r., III UK 130/06, OSNP 2008/7-8/113; z dnia 24 lutego 2010 r., II UK 191/09, z dnia 12 stycznia 2010 r., I UK 204/09). Sąd Apelacyjny stoi jednak na stanowisku, iż Sąd I instancji nie dokonał właściwej oceny przedmiotowych opinii w sytuacji, gdy nie wynikało z nich kiedy zmiany chorobowe u ubezpieczonego mogły występować, a zwłaszcza czy zmiany te mogły występować przed dniem 23 września 2011 r. w takim stopniu, iż powodowały całkowitą niezdolność do pracy, zważywszy na charakter schorzenia i szybkość pogłębiania się zmian chorobowych. Biegli w opinii z dnia 14 listopada 2013r. uznając ubezpieczonego za całkowicie niezdolnego do pracy od dnia 28 października 2011r. oparli się na wyniku badania dodatkowego ( MRI mózgu) właśnie z tej daty. Z uwagi na powyższe Sąd Apelacyjny przeprowadził na podstawieart. 382 k.p.c.uzupełniające postępowanie dowodowe, dopuszczając dowód z opinii biegłego sądowegoz zakresu neurologii na okoliczność czy ubezpieczony stał się całkowicie niezdolnym do pracy przed dniem 23 września 2011 r., mając na względzie charakter schorzeń, wynik badania dodatkowego z dnia 28 października 2011 r. oraz przy ocenie rozwoju stwierdzonych zmian chorobowych, które zdaniem biegłego doprowadziły do całkowitej niezdolności do pracy ubezpieczonego od dnia 28 października roku (w świetle opinii z dnia 14 listopada 2013 r.) Biegły w opinii z 30 kwietnia 2015 r. podtrzymał swoją poprzednią opinię, że badany jest nadal całkowicie niezdolny do pracy do listopada 2014 r., ale jednocześnie zmienił ją co do okresu jej powstania. Zdaniem biegłego całkowita niezdolność do pracy powstała w okresie przed dniem 23 września 2011 r. i spowodowana jest głównie powikłaniami miażdżycy naczyń w tym domózgowych oraz tętniakiem tętnicy przedniej mózgu oraz chorobami współistniejącymi. Sąd Apelacyjny nie widzi podstaw, by kwestionować rzetelność i prawidłowość powyższej opinii biegłego. Powyższa opinia odpowiada również wymogom stawianym przezart. 285 § 1 k.p.c., albowiem została uzasadniona w sposób przystępny i jest zrozumiała dla osób niedysponujących wiedzą medyczną. Wnioski swoje biegły sformułował jasno i czytelnie. Ocena przedmiotowej opinii prowadzi do konkluzji, iż jest ona miarodajna dla poczynienia ustaleń w przedmiocie zdolności bądź niezdolności wnioskodawcy do pracy. Strony również nie zgłosiły zastrzeżeń do tejże opinii uzupełniającej. Mając na względzie powyższe ustalenie, iż całkowita niezdolność do pracy powstała przed 23 września 2011 r. przesłanką niezbędną do nabycia uprawnień do świadczenia jest legitymowanie się przez ubezpieczonego co najmniej 25 letnim okresem składkowymi i nieskładkowym, bez potrzeby wykazywania przewidzianego art. 58 ust. 1 pkt 5 ustawy pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego w ostatnim dziesięcioleciu przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy. Jak słusznie zauważa apelujący Sąd pierwszej instancji błędnie przyjął, iż ubezpieczony nie osiągnął 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, przy czym wnosić można, że kwestii tej ostatecznie nie badał wobec przyjęcia, że ubezpieczony stał się całkowicie niezdolnym do pracy po dniu 23 września 2011r. W ocenie Sąd Apelacyjnego ubezpieczony w toku procesu dostarczył dowody niezbędne do ustalenia jego zatrudnienia wZakładach (...)wG.od dnia 02 marca 1973r. do dnia 20 kwietnia 1974r. Zgodnie z§ 22 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe(Dz. U. Nr 237, poz. 1412), jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania oraz spółdzielczej umowy o pracę jest świadectwo pracy, zaświadczenie płatnika składek lub innego właściwego organu, wydane na podstawie posiadanych dokumentów lub inny dokument, w tym w szczególności: 1) legitymacja ubezpieczeniowa; 2) legitymacja służbowa, legitymacja związku zawodowego, umowa o pracę, wpis w dowodzie osobistym oraz pisma kierowane przez pracodawcę do pracownika w czasie trwania zatrudnienia. Jeżeli ustawa przewiduje możliwość udowodnienia zeznaniami świadków okresu składkowego, od którego zależy prawo lub wysokość świadczenia, dowód ten dopuszcza się pod warunkiem złożenia przez zainteresowanego oświadczenia w formie pisemnej lub ustnej do protokołu, że nie może przedłożyć odpowiedniego dokumentu potwierdzającego ten okres. W przedmiotowej sprawie ubezpieczony przedłożył umowę, świadectwo pracy, kartę obiegową zwolnienia oraz dowód osobisty. Według treści umowy o pracę ubezpieczony został zatrudniony wZakładach (...)wŚ.od dnia 02 marca 1973r. na siedmiodniowy okres próbny, a po jego upływie na czas nieograniczony jako pracownik fizyczny. Z karty obiegowej zwolnienia wynika, że ubezpieczony został zwolniony z pracy w w/w Zakładzie z dniem 20 kwietnia 1974r. Taki okres zatrudniania ubezpieczonego wZakładach (...)został potwierdzony w świadectwie pracy z dnia 29 kwietnia 1974r., a w druku świadectw pracy z tego okresu nie było pozycji do wpisania danych o wymiarze czasu pracy. Z kolei w dowodzie osobistym ubezpieczonego wydanym dnia 15 maja 1969r.(...), na stronie 9 również znajduje się wpis o zatrudnieniu ubezpieczonego wZakładach (...). Świecie od dnia 02 marca 1973r. i o zwolnieniu go z pracy dnia 20 kwietnia 1974r. (dowód: umowa, karta obiegowa i świadectwo pracy z 29 kwietnia 1974 r., k.31 akt sądowych, dowód osobisty w kopercie przy obwolucie akt). Zatem zdaniem Sądu Apelacyjnego, powyższe dowody pozwalają na ustalenie, iż w okresie od dnia 2 marca 1973 r. do 20 kwietnia 1974 r. ubezpieczony pracował wZakładach (...)wŚ.. Okres ten stanowi 1 rok 1 miesiąc i 19 dni, a łącznie z okresami uwzględnionymi przez pozwanego daje staż wynoszący 25 lat, 2 miesiące i 24 dni okresów składkowych i nieskładkowych. W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, iż ubezpieczonyspełnił przesłanki wymagane do nabycia prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, bowiem jest osobą całkowicie niezdolną do pracy oraz legitymuje się 25 letnim okresem składkowym i nieskładkowym, co skutkowało koniecznością zmiany wyroku Sądu Okręgowego na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.i przyznaniem ubezpieczonemuR. S.prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od dnia1 września 2012 r. do dnia 30 listopada 2014 r., o czym orzekł w pkt I sentencji. W punkcie II wyroku Sąd Apelacyjny ustalił, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialność za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji na podstawieart. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zdaniem Sądu Apelacyjnego organ rentowy nie dysponował dokumentacją niezbędną do wydania prawidłowej decyzji. Ostatecznej diagnozy dokonano u ubezpieczonego w oparciu o wynik badania TK mózgu z dnia 17 kwietnia 2013r., a więc już w toku postępowania sądowego, a ponadto dokumenty pozwalające ustalić jego łączny staż pracy na co najmniej 25 lat przedłożył on dopiero w toku postępowania przed Sądem Okręgowym.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2015-08-11' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Barbara Mazur - Małgorzata Gerszewska - Maria Ołtarzewska legal_bases: - art. 57 ust. 1 pkt 1 i 2, ust. 2, art. 58 ust. 1 pkt 5, ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art. 368 § 1 pkt 2 k.p.c. - § 22 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe recorder: stażysta Damian Wawrzyniak signature: III AUa 697/14 ```