text
stringlengths 47
10.7k
| label
int64 0
1
|
---|---|
W hotelu Klimek byli śmy ok tygodnia , mieli śmy super apartament składający się z dużego salonu , sypialni , przedpokoju oraz dwóch łazienek i jacuzzi . Jednak czar prysł już pierwszego wieczoru na obiadokolacji , która była poprostu do bani . . . . jak się później okazało prócz gości hotelowych przychodzili jeszcze ludzie z pensjonatów obok hotelu . Jeszcze tej samej nocy okazało się że wyłączono nam ogrzewanie w apartamencie , po telefonie do recepcji włączono je spowrotem . W kolejnym dniu zgłosilismy na recepcji żeby nie wylaczyli ogrzewania bo są z nami małe dzieci oraz że chcemy zrezygnować z obiadokolacji ( lub zamienić na wybór z karty menu ) i rozmawiać z kierownikiem , jednak olali nas . . . . . . w kolejnych dwóch nocach również wyłączali nam ogrzewanie pomimo próśb i gróźb z naszej strony , trzeba dodać że wyłączali je z powrotem po tel na recepcję w nocy . Istotną kwestią jest również fakt że przez pierwsze dni sprzątano nasz apartament dopiero po telefonie na recepcję . Wszystko zmieniło się w czwartym dniu kiedy to złożyli śmy skargę na piśmie na wszystko co się dzieje w tym tzw hotelu . Miła Pani kierownik recepcji starała się wszystko odkręcić by było dobrze i prawie jej się udało . Jednak muszę dodać tą opinie bo za pobyt w tym hotelu zapłacili śmy ponad 5500 zł i z pewnością nigdy nie wrócimy bo nie zasługuje na 4 * , olewa klientów i próbuje oszczędzać na ogrzewaniu , poprostu farsa . Nie polecam | 0 |
Bywam w różnych hotelach na całym świecie , wiec mam porównanie . Ale takiego koszmaru nie przeżyła m nigdzie . Najgorszy pobyt sylwestrowy w życiu ! Zapuszczona łazienka , zniszczony pokój , sprzęt rekreacyjny , smród stęchlizny , monotonne , stare i wiecznie kończące się jedzenie , obsługa niemiła i niefachowa , brudno , brak ciepłej wody , ogrzewania , czasem prądu . Jeden wielki " pic na wodę " , prowizorka wszędzie , gdzie się zerknie . W " strefie rekreacji " połowa nie działa albo brud . W przeszłości sanepid wykrył gronkowca , o czym pisały lokalne gazety . Nie polecam ! Strata czasu , nerwów i pieniędzy ! | 0 |
Najgorszy urlop w życiu ! ! ! Tygodniowy pobyt za 7os dorosłych i 4maluchów kosztował 13tys ! ! ! pobierane z góry przy zameldowaniu – kiedy weszli śmy do pokoi jasne stało się dlaczego płacimy na początku pobytu – żeby nie uciec z krzykiem ! To pierwszy 4 * hotel w ktorym nie nikt z nas nie mial odwagi stąpać boso po wykładzinie w pokojach . Łazienkę umyła m sama bo włosy pod prysznicem , brudna toaleta i poplamiona podłga nie budziły zaufania . Room service ogranicza sie jedynie do wymiany worków na śmieci i prześcielenia łóżek . Kołdry którymi dysponuje hotel to klasyczne 200cm długości ale bielizna pościelowa to juz 160cm ! ? Poszewki kończą się w 3 / 4długosci koldry - niezwykle osobliwe powleczenie jak na 4 * ! Korytarze , klatki schodowe , windy - lepiej niczego nie dotykać : ( Obsługa - szkoda sie tu rozpisywac o skwaszonych minach i wielokrotnie kierowanych prosbach o zabraniu brudnych naczyn ze stolika których nikt nie słyszał . Warto moze jedynie wspomniec o kelnerce ktora zbiera w restauracji talerze ze stołów z dwulatkiem na rękach ( i to chyba nie pierwszy raz bo maluch bardzo mamie pomagał i sam znosił mniejsze talerzyki , krążąc miedzy stolikami ) Czy spotkalo nas tu cos milego ? TAK , masaż w SPA ale to za malo zeby zatrzec to FATALNE WRAZENIE jakie robi ten hotel . Ze zdziwieniem czytam pozytywne opinie ale piszą je chyba mało wymagający goście bo chwalić hotel 4 * ! ! ! za bliskość stoków narciarskich , szybkie wifi i windę hotelową ? Hmmm … mało poważne . Na koniec jeszcze jedno – proszę nie wierzyć w zapewnienia Dyrektora Generalnego które się tu pojawiają o natychmiastowym usunięciu wszystkich usterek – niestety nie jest to prawdą , w dalszym ciągu trzeba wcisną głowę między poduszkę a lampkę która dotyka nam czoła : ( | 0 |
To nie jest hotel 4 gwiazdkowy . Minusy : - zolta woda lecaca z kranu - zepsuta klimatyzacja - zardzewiala rurka na kurtyne - brudna lazienka - maly stary telewizor - pusty barek - poduszki z pierza - zepsuty czajnik elektryczny - male , stare i wytarte reczniki - wystroj z lat 90 - brak dostepnych gniazdek elektrycznych - pusty barek - brak sejfu w pokoju - niskie cisnienie wody ( 15minut aby napelnic pol wanny wody ) - drogie sniadanie - centrum fitnesu - jeden rowerek , jedna bierznia i silownia na 480 pokoi ! Plusy : - lokalizacja i nic wiecej | 0 |
Więc tak hotel dla mnie jest miłym zaskoczeniem , pokój bardzo przestronny łazienka ok , W pokoju prócz biurka do pracy dwa fotele I stolik kawowy I przedpokój wielkości drugiego pokoju . Materace bardzo wygodne . Śniadanie typowe na 3 gwiazdkowy hotel bardzo smaczne , minusem jedynym który zauważył em jest jakość wifi w pokoju , która operuje na wysokości jednej kreseczki gdzie w przedpokoju czy korytarzu zasięg Full . | 1 |
To od początkuInformacja , że hotel oddalony jest od lotniska 45 minut jest prawdą , ale TUI nie informuje , że rozwozi po czarterze gości do innych hoteli i podróż do hotelu ( przynajmniej w naszym wypadku ) wydłużyła się do blisko 1 , 5 godziny . Po przyjeździe okazało się , że w hotelu trwa remont największego basenu oraz jednego mniejszego . Hałas i to duży rozpoczynał się od godziny 8 . 00 . Do tego dochodził kurz i inne atrakcje związane z budową . TUI nie było łaskawe nas poinformować o trwającym od marca remoncie . Osoby korzystające z wakacje.pl dostały taką informację . Jeszcze przy rezerwacji pytał em się pani w biurze TIU czy pokoje są klimatyzowane i oczywiście dostał em potwierdzenie . Rzeczywistość - nie wszystkie pokoje mają klimatyzację , oczywiście dostali śmy pokój bez klimatyzacji . Tak naprawdę klima nie jest tam , aż tak potrzebna ( przynajmniej w lipcu ) , nie zmienia to faktu , że informacja TUI była myląca . Insekty w łazience były , za to wody nie było kilka godzin w ciągu dwóch ostatnich dni pobytu . Jeżeli chodzi o sprzątanie to nie było źle . Pokój w ciągu całego pobytu był sprzątany prawie codziennie . Reasumując TUI NIE INFORMUJE SWOICH KLIENTÓW O TRWAJĄCYM TAM REMONCIE , więc rozważcie czy warto jechać na teren budowy . | 0 |
Przez tydzień nikt nie posprzątał nam pokoju hotelowego , nie zmienił ręczników . Sprzątanie ogranicza się tylko do zabrania śmieci . W łazience grzyb i okropny smród z kanalizacji . Zdarzało się że nie było ciepłej wody z prysznica . Wi - fi płatne . Bilard w hotelu też płatny , co było aż śmieszne , bo końcówki kijów są tak wytarte że aż krzywe , nie mają kredy do natarcia , ani nawet trójkąta do ustawienia bil , no i 1 bili brakuje : ) Na barze niewielki wybór alkoholi , na " normalnego " drinka nie ma co liczyć . I na koniec jedzenie . . . tragedia . Bywało nawet zepsute , nieświeże . Codziennie praktycznie to samo . Produkty bardzo niskiej jakości . Chleb tylko tostowy , czasem zwykły biały . Herbaty brak , ewentualnie owocowa albo jakieś ziółka czy mięta . Owoców brak . Soki z proszku . Kawa z automatu . Naczynia brudne , niedomyte . Lepiej trochę dopłacić i wziąć all inclusive w normalnym hotelu . Tego zdecydowanie NIE POLECAM ! Za bród , smród i okropne jedzenie . Jedyny pozytyw to obsługa - bardzo miła , tylko mało kto mówi po ang . | 0 |
Sam zamek i okolica faktycznie bardzo ładny i warty zobaczenia , choć widać , że niedoinwestowany i wnętrze wymaga remontu . Natomiast hotel za tą cenę ( 335zł za pok . 2 - os . Ze śniadadaniem ) beznadziejny ! Pokoje stare , do remontu , odstająca farba na ścianach , wystrój tandetny , podejrzewam , że w zamyśle miało być retro . . . łazienka spora , ale zimna i rownież surowy wystrój sprzed przynajmniej 15 lat , jak w najtańszym hotelu . . . widać , że lata świetności hotel ma już dawno za sobą . . . śniadanie w formie szwdzkiego stołu , normalne , chociaż musieli śmy czekać na stolik , bo restauracja najwyraźniej nie jest przygotowana na pełne obłożenie w hoteku . Obsługa miła . Byli śmy na nocnym zwiedzaniu , którym byli śmy mocno zawiedzeni - nie wiele różniło się od normalnego zwiedzania , tyle tylko , że wieczorem , kiedy było ciemno i z zewnątrz nie było widać uroku zamku . Liczyli śmy na jakieś elementy grozy , fajne podświetlenie , odgłosy , muzykę , nastrój nawiedzonego zamczyska . . . a tu takie sobie normalne zwiedzanie nocą . W dodatku grupy wielkie po ok . 60 os . , nie wiele było słychać z opowiadań przewodnika , o ile w ogóle coś mówił . . . więcej z internetu się dowiedzieli śmy : / dodatkową atrakcją był pokaz kuglarski , który faktycznie nam się podobał , oraz degustacja miodów pitnych i chleba ichniejszego wypieku . Generalnie zamyśł fajny , ake bardzo słabo zorganizwony . Reasumując warto odwiedzić zamek , ale nie w formie nocnego zwiedzania i NIE POLECAMY HOTELU ! ! ! | 0 |
Standard hotelu uważam za słaby . Jak na tą sieć jest bardzo słabo . W hotelu przy lotnisku serwują śniadanie od godziny 6 . . . Nieporozumienie ! Restauracja słaba . Poczęstowano mnie czerstwym pieczywem , później żurek z grzybami marynowanymi . : ) Obsługa klienta przeciętna . | 0 |
Uwaga ! Ten obiekt sprawia wrażenie jakby nikt nim nie kierował i nikt go nie nadzorował . Na każdym kroku widać ruinę , brak remontów i oszczędności . Strona internetowa zawiera zdjecia i informacje niezgodne z rzeczywistością . To oszustwo ! Zdjecia są nieaktualne i pokazują obiekt jakim był kilka lat temu . Obecnie już tak nie jest np . Basen zewnętrzny - zagloniony ( szok ! ) , brak jacuzzi ( które też można zobaczyć na zdjęciach ) . Po widowiskowej awanturze jednego z gości ktoś z obsługi wreszcie przyszedł do glonów i . . . postawił tabliczkę , że basen zamknięty . Następnie nieudolnie próbował usunąć je ale dla mnie to ewidentny niedobór chemii - kolejne oszczędności . Na zdjęciach widać też piękne meble przy basenie i parasole , ale to też już historia . Otrzymalismy pokój , który nie był zgodny z zamówieniem , przy uwzględnieniu , że rezerwacji dokonał em w marcu 2014 roku . Bary , o których mowa na stronie internetowej nie istnieją , poza barem przy basenie na IV pietrze , w którym nawet nie było piwa . Jedzenie jest niesmaczne i występują ciągłe braki , które nie są uzupełniane na bieżąco . Puste półmiski i talerze to tam normalny widok . Malutki wybór i powtarzalność , a obsługa nie nadąrzała z uzupełnianiem nawet tych kilku dań . Po zgłoszeniu awarii lodówki przez cały okres pobytu nikt się do niej nie pojawił . Wracając do IV piętra to obok baru jest basen ale on też aż prosi się o remont . Ogólnie to uważajcie bo ceny za pobyt w tej ruinie są szokujące wysokie , zupełnie nieadekwatne do oferty . Nie polecam i przestrzegam ! ! ! Znam to miejsce bo był em tu już 6 raz - ostatni . Obiekt ma ogromny potencjał ale został kompletnie zmarnowany , a takiego dziadostwa jak w tym roku to nigdy nie było . | 0 |
W hotelu nocowała grupa młodych ludzi , którzy zachowywali się bardzo głośno i wulgarnie . Podobno nie było możliwości ich uspokoić . Musieli śmy w nocy zmienić pokój . Aby byc jak najdalej od wrzasków pijanego towarzystwa dostali śmy pokój bez telewizji HD , gdyż był za daleko od nadajnika ! ! ! My , nie personel pokojowy zgłosili śmy zepsuty kran . Przy śniadaniu jeden , jeszcze nie zupełnie trzeźwy uczestnik tej grupy jadł prosto z pulmiskòw przy bufecie . Nikt z personelu nie zwracał na to uwagi . Dopiero po naszej interwencji kelnerka wymieniła widelce przy półmiskach . Bufet śniadaniowy był zupełnym polskim standardem i nie miał tez nic wspólnego ze zdieciami i opisami w internecie . Oplata karta kredytowa w zlotòwkach nie byla możliwa , co wiązało się ze strata do kursu Euro . W związku z tymi faktami , oceny i zdiecia w internecie nie zgadzaj sie z rzeczywistością . | 0 |
Hotel z zewnątrz całkiem dobrze się zapowiadał , niestety już po wejściu okazało się , że nie wszystko będzie takie fajne , a w sumie to nic nie będzie . . . Obsługa w recepcji zupełnie nie zainteresowana gośćmi , wola odbierać telefony prywatne . W całym hotelu wisi informacja , że w tym dniu restauracja czynna tylko do 18 , po czym okazuje się , ze dzisiaj zupełnie jest nieczynna , kolejnego dnia również nie . Można iść do restauracji obok , gdzie za zupę zapłacimy prawie 30 złotych . Śniadania skromne i zimne . Gorąca woda do herbaty w podgrzewaczu była żółtawa . W nocy paru nietrzeźwych panow postanowiło zrobić koncert przed hotelem . Obsługa przez ponad godzinę nie zrobiła nic , aby reszta gości mogła iść w ciszy spac dalej . Hotel utrzymuje się głównie z imprez i konferencji . Gości indywidualnych ma gdzieś . Klimatyzacja nie działa , lodówki w pokoju nie ma , a ja odradzam wybieranie tego hotelu . | 0 |
Kochani , kontakt z recepcją dobry , Proście o pokój 216 . Łazienka przestronna jak na hotelowe warunki . Wiem dogodzić nam jest trudno bo mamy różne wózki i różne potrzeby . Dla aktywnych wózków siedzisko przymocowane do ściany może jest trochę za wysoko . Dla mnie dobrze . Lustro i umywalka za wysoko . Można przejrzeć się w przedpokojowym lustrze . Pokój - sejf , minibar dostępny . Ujęła mnie szafa - wieszaki na odpowiednim poziomie ! ! ! Za wysoki materac . Ale to chyba to przypadłość większości hoteli . Szukamy architekta wnętrz na aktywnym wózku ! ! ! ! Może menadżer zaprosi zaprzyjaźnionego wózkowicza i dobierze wysokość materaca . Chodzącym niższy materac nie powinien przeszkadzać Śniadanie . Trzeba prosić o pomoc . Personel miły , pomocny . Jest kilka dań na ciepło i trochę na zimno . Można się najeść . Do hotelu dostaniecie się bez problemu . Parking podziemny - jest miejsce dla wózkowiczów przy wejściu do hotelu . Czysto , schludnie . Ogromnym atutem jest Personel . Tak trzymać ! ! ! | 1 |
Wybrany przez tripadvisor bo miał dobre opinie . Pościel brudna , kabina też czystością nie lśniła . Parking przy hotelu za taką cenę to lekka przesada i jeszcze dodatkowo śniadania płatne , gdzie przy zejściu na nie o godzinie 9 nie za bardzo było w czym wybierać . 22 złote za bułkę , ser , płatki i wędlinę to dość wygórowana cena , nawet jak na warszawskie warunki . | 0 |
Z uwagi na to , że nie przebywała m w hotelu , a tylko korzystała m z restauracji pozwolę sobie ocenić samą restaurację . Jeżeli chodzi o serwowane posiłki podobno ukierunkowane na staropolską kuchnię - jak się chwali na swej stronie właściciel powołując się , że szlachectwo zobowiązuje , to z przykrością muszę stwierdzić , iż raczej jest to bylejakość a nie szlachectwo , bo : - zupa pomidorowa po toskańsku ma się nijak do polskości - krem z borowików na moje odczucie " gotowiec " z proszku z pokrojonym chlebem w formie grzanek - brak w karcie staropolskiego rosołu - brak możliwości zaoferowania dzieciom coś do jedzenia / tylko frytki / - ogólnie mało smaczne daniaJak szybko wchodzą goście , tak po otrzymaniu posiłków szybko znikają . . . w restauracji chłodno , obsługa średniej jakości . . . | 0 |
Nocowała m z rodzina w apartamencie 4 osobowym . Zarówno pokój jak również łazienka bardzo czysty . Śniadania bardzo smaczne i urozmaicone , wszystko świeżutkie . Pięknie podane , Na szczególne wyróżnienie zasługuje wspaniała konfitura z róży , robiona osobiście przez Panią właścicielkę - palce lizać ! ! ! Obsługa bardzo miła i pomocna . Wnętrze przyjemne , klimatyczne w tle dyskretna muzyka , Z pewnością tam wrócę . Szczerze polecam to miejsce : ) | 1 |
Bardzo fajny hotel z latwym dojazdem . Przyjemnie sie tam mieszkalo dwa dni i milo bede go wspominal . Podroz sluzbowa i wszystko bylo w jak najlepszym porzadku . Jedzenie doskonale . Personel idealny i bardzo pomocny w kazdym detalu . Jesli ktos musi sie zatrzymac w stolicy to polecam ten hotel . | 1 |
niemiła i opryskliwa obsługa . . sniadania oraz wyzywienie na bardzo niskim poziomie . Opryskliwi i zniecierpliwieni kelnerzy . Załoga musi jeszcze duzo się nauczyć . . W pokojach duzo niedorobek . Nie polecam . . Ja tam nie wrocę . | 0 |
Odwiedzając Kazimierz Dolny postanowił em zatrzymać się z rodziną nie w hotelu a w wiejskiej chacie . Wybór padł na Zagrodową Osadę w miejscowości Uściąż ( 5 km od Kazimierza Dolnego ) . typowy wiejski klimat , z dala od hałasów " miasta " gdzie dzieci mogą obcować z przyrodą , karmić zwierzęta ( króliki , kaczki ) bawić się z kotami psami i jeździć konno . Polecam naukę jazdy konnej , Pani Właścicielka ma dużo cierpliwości i poświęca dużo czasu . ceny bardzo przystępne ( 25 zł / pół godziny ) Właścicielka , pasjonatka , bardzo miła i pomocna kobieta . W pokojach czysto i wygodnie . Bardzo dobre , pożywne wiejskie śniadanie . Zdecydowanie polecam na krótki wyjazd do Kazimierza . przy dłuższym pobycie , trochę się nudzi . . . ale , cóż , jesteśmy na wsi . . . . wsi wesoła wsi spokojna . . . . | 1 |
Hotel nie spełnia oczekiwań hotelu 3 gwiazdkowego . Nadaje się do generalnego remontu . Brudne firanki , wykładziny , poplamione fotele to standard pokoi . Pokoje z widokiem na dziedziniec ze śmietnikiem . Pełno stromych schodów i brak wind , jedzenie niesmaczne , niskiej jakości . Obsługa obojętna . Jedyny plus to lokalizacja . | 0 |
Dla tych ktorzy chca wypoczac z , dla od zgielku . Cisza , spokoj , fajna plaza i basen , super animacje ( ( po wlosku ) . Personel sympatyczny i uczynny , ze slabym angielskim ale checiami . Kilku polakow w obsludze ( z korzeniami polskimi ) Jedzenie wspaniale , mnostwo ryb i owocow morza i owocow sezonowych . Sniadania wloskie - na slodlo ( ale jogurty i jajka tez sie znalazly ) Pokoje czasie . Zjezdzalnie otwarte w okreslonych godzinach , ale to nie przeszkadzalo . Uwazni ratownicy . Fajna silownia . Generslnie - dobry wypoczynek . Polecam : ) ) | 1 |
Nie polecam tego miejsca NIKOMU . 1 - aby dojść do drzwi wejściowych trzeba pokonać chyba 100 schodów . 2 - wchodzi się jak do bunkru światła pogaszone recepcjonisty nie ma - trzeba czekać aż wyjdzie z zaplecza . 3 - pokój na 2 piętrze - wysokie stopnie na klatce bardzo nie poręczne do wchodzenia no i nie ma windy a pokój trzeba szukać po omacku - dobrze że mam latarkę w telefonie . 4 - pokój no może być , choć z pod łóżka wypadło stare zgniłe jabłko oblepione kurzem . Łazienka nie domyta . 5 - śniadanie - z uwagi na brak gości śniadanie było podane w holu recepcyjnym . Skromniutkie 2 plasterki sera , 2 plasterki wędliny , jakiś pomidor bez smaku i sok rozcieńczony wodą . Ogólne wrażenie bardzo nie przyjemne , czuł em się jak osoba niepożądana . Więcej nie przyjadę tam na pewno ! ! ! | 0 |
W pałacu spędziła m czerwcowy weekend z rodzina , który z pewnością można zaliczyć do udanych - w głównej mierze dzięki wspaniałej pogodzie i możliwości spędzenia czasu na świeżym powietrzuZalety hotelu - przepiękna okolica , rozległy park , duzo miejsca dla gości - mimo , że odbywało się wesele , nie było widać tłumów - sala bilardowa , sala zabaw dla dzieci - pomagaja zapobiec nudzie nawet przy złej pogodzie - basen z ciepła wodą , z którego trudno było wyciagnąć dzieci : ) - miła obsługa , od kelnerów po pana technicznego , który sprawnie usunął usterkę w pokojuCo nie sprostało oczekiwaniom : - utrudniony kontakt z recepcją - po rozmowei telefonicznej czekała m 2 dni na przysłanie oferty , nie doczekawszy się jej zadzwoniła m ponownie i okazało się , że nikt nic nie wie o mojej rezerwacji - pokój z antresolą dla rodziny z 2 dzieci w wieku przedszkolnym - pomyłka - bardzo strome schody i konieczność ciągłego nadzorowania - restauracja - wielkie rozczarowanie - wykupiony pobyt w pakiecie zawierał śniadania ( wybór marny jak na 4 gwiazdkowy hotel ) ; obiadokolację - bez rewelacji i bez deseru , ku wielkiemu rozczarowaniu dzieci oraz kolacje z grilla - tu spuśćmy zasłonę milczenia - opróćz pyry z gzikiem podane potrawy były po prostu niejadalne . W 4 gwiazkowym hotelu taka sytuacja nie powinna miec miejsca - czystość - pozostawiała , delikatnie mówiąc , wiele do życzenia . Sprzątnie pokoju polegało na wymianie ręczników , nikt nie zadał sobie trudu , by chociażby odkurzyć . Nie odkurzano również na klatkach schodowych . Widać , że cały hotel powoli wymaga odświeżenia , np wyczyszczenie okropnie okopconego kominka w restauracjiPodsumowując , stosunek jakości do ceny nie był zadawalający i nie planuję odwiedzenia tego miejsca wkrótce . | 0 |
Pobyt w hotelu pozwolił mi i Narzeczonej znakomicie się zrelaksować . Strefa SPA i fitness , standard pokoju , obsługa pokojowa i śniadania w restauracji były na bardzo wysokim poziomie . Hotel z jednej strony otoczony jest lasem , a z drugiej rozpościera się widok na Jaworzynę Krynicką ( dolna stacja kolejki gondolowej to 5 minut spacerem ) . Narzeczona miała jedynie pewne zastrzeżenia do obsługi w Instytucie Kosmetycznym – czuła się jakby podczas zabiegów była traktowana trochę " z góry " , a przy zabiegu kosmetyki twarzy diagnoza skróry została przeprowadzona dość pobieżnie . Poza tymi drobnymi mankamentami pobyt wspominamy bardzo dobrze i chętnie odwiedzimy hotel w przyszłości . | 1 |
włosy łonowe w łazience po poprzednim mieszkancu , ilosc mydła i innych hotelowych srodków czystosci w pokoju skromna , sniadania bardzo skromne , kelnerzy nie zainteresowanie obsługą gosci podczas sniadania . Warto zamieszkac w novotelu airport w Warszawie ( trzy gwiazdki ) aby porownac kontrast i fatalna jakosc proponowana w 4 - gwiazdkowym novotelu w Bolonii | 0 |
Jak zajechalismy do hotelu , z zewnątrz i w wewnątrz na pierwszy rzut oka robi fajne wrażenie . Ale nie do konca tak bylo . W skrócie : jedna zasłonka nie zasłania całego okna , na gorącą wodę rano pod prysznicem trzeba trochę poczekać , jedzenie z karty jeśli jest dostepne to jest poniżej jakichkolwiek standardów ( nigdy nie jadła m koktailu z krewetek w sosie keczupowo - chrzanowym ) , kręgle ledwo działają , woda w basenie taka zimna , że nie da się wejść , jeśli chodzi o jacuzzi to duże , szkoda tylko , że działała jego jedna trzecia . Ogólnie bardzo drogo , jeśli jednak miał byc standard * * * * to ceny przystępne , szkoda , ze standard był raczej * . Nie polecam . | 0 |
Zakochali śmy się z mężem w hotelach PURO . Byli śmy oczarowani Puro Hotel Gdańsk . Jak tylko nadarzyła się okazja spędzenia weekendu " gdzieś " to bez wahania wybrali śmy takie miasto gdzie jest Puro Hotel . Padło na Poznań . I znów rewelacja , nie zawiedli śmy się na niczym . Tak jak oczekiwali śmy : pokoje , jedzenie , lobby , komfort , czystość , obsługa , wygoda , lokalizacja , wszystko na najwyższym poziomie . Teraz czeka nas Puro Hotel Kraków . Do zobaczenia ! Zachęcamy ! | 1 |
Hotel jak najbardziej spełnił moje oczekiwanie dotyczące komfortu i wygody . Świetna lokalizacja , bardzo uprzejma obsługa , zarówno na recepcji jak i personal sprzątający . Szkoda , że akurat podczas mojego pobytu , nie było możliwości skorzystania z siłowni i SPA na miejscu . Jednakże fantastycznym udogodnieniem ze strony personelu było zorganizowanie przejazdu i darmowego pobytu w SPA w drugim hotelu z sieci Radisson . Na pewno będę chciał tu wrócić . | 1 |
Niemiła obsługa , 90 € za 6 godzin spania w pokoju 2 osobowym ( wejście bezpośrednio z podróży ) , to olbrzymia przesada za tak obskurne warunki . Parking dodatkowo płatny przy samej ulicy bez nadzoru . Zdjęcia pokoi przy zdjęciach ciastek i deserów ? - co tak naprawdę jest reklamowane . Był em na miejscu i tak szybko jak wszedł em tak szybko opuścił em to miejsce , bez wdawania się w dyskusję nt . ceny . Gdyby była niższa punktacja dał by m - 10 punktów . Zdecydowanie NIE POLECAM . | 0 |
Wyjątkowe miejsce mimo wyjątkowych " niesprzyjazności " : ) . Bardzo duże i czyste apartamenty , zaaranżowane z prostotą i ze smakiem . Nie dla rodzimych upierdliwców ! ! ! Sypialnia , łazienka , korytarz z szafą , pokoik dzienny z balkonem ( lub na parterze z tarasikiem ) połączony z kuchnią . Wyposażenie ponadstandardowe ( za te pieniądze wyjątkowe - np . mikrofalówka ) . Byli śmy tu dwukrotnie . Przemiła atmosfera mimo mało ciekawej najbliższej okolicy . Czegoś brakuje ? - powiedz - Bracia to uzupełnią . Mikroklimat tworzony głównie przez holenderskich i greckich odpoczywaczy . Przy głębokim basenie relaksuje się znakomicie . Trawka , oliwne drzewka i spokój . Często wspominane samoloty szybko przestaje się zauważać . Tawerna Braci Kritzas to mini - perełka . Bywa duszno , ale jakość i smak serwowanych dań rekompensuje te niedogodności . I nie trzeba się martwić o ilość : ) Wszystko świeże i lokalne - tak jest zresztą na całej Krecie . Minusy , to odległość od dużego supermarketu i przystanku ktel'a ( taki kreteński pks ) . Całkiem przyzwoita plaża nieopodal . Polecamy i nasi przyjaciele również . | 1 |
W zamku widać już upływający czas , łazienki duże bez specjalnego komfortu , brak miejsca na położenie kosmetyczki , ubrań i rzeczy osobistych , ale to mankament wielu polskich hoteli ( nie wystarczy wąska półeczka nad umywalką ) , ręczniki owszem zmieniane - ale te nowe bardzo przetarte , jak się trafi . Materac w łóżku bardzo niewygodny , wygnieciony . Po sprzętach widać zużycie . Cena za taki " komfort " zupełnie nieadekwatna . Basen nieduży , sala fitness bardzo biedna , mimo chęci nie skorzystała m . Zabiegi spa przyjemne . Śniadanie dobre , pozostałe rzeczy w restauracji pozostawiają wiele do życzenia : brudne krzesła i jedzenie . W " tłusty czwartek " szumnie zapowiadane przez cały dzień pączki skończyły się już na śniadaniu , czego nie przewidzieli śmy i musieli śmy pojechać po nie specjalnie do Bolesławca . Ogólnie : czasy świetności tego miejsca chyba już minęły . | 0 |
Byli śmy ze znajomymi co prawda tylko na jedną noc , ale pani z recepcji zdążyła się popisać swoim brakiem kompetencji , bo nie wiem jak inaczej to nazwać . Przyjechali śmy do hotelu samochodem i byli śmy pewni , że parking jest za darmo - niestety nie był . Doba 20 zł , aczkolwiek mówimy trudno , niech będzie . Niestety pani recepcjonistka zajęta była gośćmi weselnymi którzy akurat mieli się zjawić w hotelu i poinformowała nas , że nie ma miejsc parkingowych i nie wie gdzie mamy zostawić nasz samochód i ważniejszy był dla niej autokar który właśnie nadjechał . Zero poszanowania dla indywidualnego klienta . No chyba , że jesteś grupą weselną . Pokój malutki , łazienka też jednak jak na hotel biznesowy dość schludnie . Czy została by m tam na noc po raz kolejny ? Raczej wybiorę inny hotel . | 0 |
Zachęcona b . pozytywnymi opiniami zarezerwowalam trzydniowy pobyt . Ponieważ pokoje różnią się wystrojem , telefonicznie umówiła m się , który pokój dostaniemy . Na miejscu okazało się , że doszło do pomyłki i umieszczono nas w pokoju nazwanym komnatą wenecką . Mimo obniżonego standardu jest w tej samej cenie , co pozostałe pokoje dwuosobowe . Co do wystroju się nie wypowiadam , bo to rzecz gustu ( zdecydowanie nie moje klimaty ) , ale pokój był ciemny , przytlaczajacy , miał stare meble i wykładzinę , które wydzielaly nieprzyjemny zapach , okna były brudne , prześcieradło dziurawe , a w łazience zepsutą spłuczkę . Całości dopełniał wielki telewizor kineskopowy , który jak się okazało nie działał ( głośne buczenie uniemożliwiało oglądanie ) . Mecz - dzięki uprzejmości obsługi - mąż oglądał w pokoju , który pierwotnie rezerwowała m , a który był wolny . Powyższe zastrzeżenia zgłosilam przy wyjeździe . Co do śniadań to w porządku , jakkolwiek w drugi dzień pieczywo było czerstwe . Podsumowując , cena pokoju zupełnie nieadekwatna do standardu . Jestem niezadowolona z pobytu i nie polecam . | 0 |
Jeśli chodzi o smak posiłków to bez uwag a nawet więcej niż dobre . Jeśli chodzi o gościnność zero lub dno dna . Dzień 04 . 02 . 17 ( sobota ) godz 22 : 50 pełna dolna sala . Godz 22 : 58 że znajomymi siedzimy przy piwie 10 osób posiłki piwo idziemy po następne Pani bardzo miło was poinformuję że o 23 zamykają i to co macie na stoliku możecie zabrać ze sobą . Tak w delikatny sposób spadajcie . Jakby ście nie szukali jedyna informacja na drzwiach to że dzisiaj gra góralska kapela choć znów dezinformacja grała dzień wcześniej , o godzinach otwarcia lokalu zero informacji no chyba że mowa o kelnerce która wam wyjaśni co można ze sobą zabrać . Nie polecam to była moja ostatnia wizyta i jak sądzę paru klientów z stolików obok . | 0 |
Wyjazd w listopadzie 2014 . - Bardzo słabo ! * Recepcja czynna do 19 - potem nikogo , kto może Ci pomóc , doradzić , etc . * Jeśli klucze nie zadziałają Ci przy wejściu , może być problem z wejściem po 22 , bo zamykają pensjonat i jak nam nie działała karta magnetyczna , nikt długo nie odbierał telefonu , aż wyszedł zniesmaczony i zły właściciel , który z łaską i bez słowa przeproszenia - po pół godziny na mrozie ! wpuścił nas do środka . * Pani na recepcji - jeśli już jest , to ciągle odbiera telefony , lekceważąc zupełnie gości hotelowych . Także uzbrój się w cierpliwość , bo nie jesteś najważniejszy . Wazniejsi są potencjalni nowi goście ! * Nie da się wracać wieczorem spacerem , bo droga do pensjonatu jest nieoświetlona i nastaw się na przedzieranie się kilka minut przez kompletne ciemności i szczere pola , co nie będzie należało do przyjemnych * Przy takim standardzie hotelu - każą sobie płacić 2 , 50 pln za dobę za wypożyczenie czajnika . Trochę śmieszne i żałosne . . . . Tak więc zabierz czajnik i herbatę z domu ; ) * Wieczorem nic nie można zjeść , zamówić , etc . A na recepcji są nieaktualne ulotki dotyczące knajp w pobliżu ! * Śniadania skromne , a obiad wyliczony dla danej osoby . Brak żadnego wyboru , a jedzenie bardzo skromne i małe porcje . . . . Tak więc raczej polecamy jedzenie na mieście ! * Pokoje w ogóle nie wygłuszone . Wszystko słychać dokładnie , kto , o czym mówi , o której wraca , etc . Ciężko spać rano , jak zaczyna sie krzątanina w pensjonacie , więc nie licz na długi i spokojny odpoczynek ! | 0 |
Wybralismy sie z rodzinä i malutkim dzieckiem w listopadzie 2016 do Charlotty w celu spedzenia milego weekendu . Po 1 nocy zrezygnowalismy z pobytu . . . dlaczego . . ? oto kilka punktöw : W hotelu bylo chlodno , restauracja sprawiala wrazenie zamknietej , zimnej i pozbawionej jakiejkolwiek atmosfery ; na prosbe mojä wläczono muzyke , jeden kelner mial problem z obslużeniem 2 stoliköw , aczkolwiek mily ; jedzenie marne , i improwizowane ( sznycel wiedenski z salatkä ziemniaczanä ) czytaj pöl kotleta i ziemniaki z musztardä ? ! ? . . deser stary ( panacotta ) . bufet wieczorny . . . widac na zdjeciach , wyschniety chleb , nieschlodzone wedliny i sery , bardzo nieapetycznie podane , wrecz niezjadliwe . poköj ( apartament ) cena 1314 zl za 2 noce . . . brudna wykladzina , gryzäcy zapach ( odswiezacz . . ? ! ? ) nieszczelne drzwi tarasowe , poplamione reczniki , miekki materac w lözku ( posciel czysta ) , mimo canal + , 4 programy , reszta czarno - biala , lodöwka - minibar - pusta , papierki po poprzednikach za szafkä , pajeczyny w rogach . . . . . uff . . . . . . basen . . . 1 wrazenie ok . . . ale woda w jakuzzi pieniäca sie . . . ( bakterie ) fuj . . . . . ; woda w basenie ciepla , ale po wläczeniu wodospadu znowu piana.moze ten hotel latem jest ok , ale w okresie jesiennym jest bardzo smutny . | 0 |
Hotel bardzo czysty , pokoje wyposażone w klimatyzację ( bezpłatną ) , codzienne sprzątanie , codziennie czyste ręczniki . Ofertę , którą wykupilam było śniadanie i obiadokolacja , muszę przyznać , że byli śmy miło zaskoczeni . Posiłki bardzo urozmaicone w formie bufetu . Potrawy bardzo smaczne od wyboru do koloru , każdy mógł zjeść co chce i ile chce . Jedynym minusem jest to , że napoje ciepłe i zimne serwowane są tylko do śniadania , a do obiadokolacji trzeba zamówić odpłatnie . Obsługa restauracji i barów bardzo sympatyczna . Plaża położona przy hotelu niestety niezbyt czysta , zejście do morza z podestu po schodkach , dno kamieniste . Leżaki i parasole bezpłatne . Obok mini molo na którym również znajdują się leżaki i parasole . Dobrym rozwiązaniem jest wynajęcie samochodu i objechanie wyspy dookoła , ponieważ można zobaczyć bardzo dużo i spędzić miłe chwile na przepięknych plażach Korfu . Sąsiedztwo lotniska trochę na początku pobytu przeszkadza , ale widok lądujacych samolotów na wyciągnięcie reki wynagradza wszysto . Między 6 a 7 sierpnia mieszkańcy tej okolicy mają święto , jest impreza coś w rodzaju naszych polskich festynów , można zobaczyć greckie tańce , posłuchać regionalnych piosenek śpiewanych na żywo oraz z kosztować pieczonego barana i innych smakowitych dań . Rodzinne czasy spędzili śmy miło bez żadnych niemiłych sytuacji . Polecam | 1 |
Wystrój i wyposażenie pokojów zasługuje na 3 * , na pewno nie powinny być to 4 * . Urządzony jest bowiem klasycznie dla czasów Polskiej Republiki Ludowej . Obsługa na samym dnie , włącznie z kierownictwem . Nie potrafią rozliczyć pobytu i utworzyć prawidłowo faktury , a następnie mają problem z wystawieniem stosownej korekty . Klient jest ignorowany przez obsługę oraz kierownictwo . W procesie reklamacyjnym proponuje się rozwiązania kuriozalne , które dla klienta nie przynoszą zupełnie żadnych korzyści , a dla hotelu są całkowicie darmowe . | 0 |
Zatrzymali śmy się w gościńcu na 4 doby , mieli śmy zarezerwowany pokój rodzinny - polecam bo jest przestronny , czysty , w nocy cicho więc moglismy sie wysypiac . MIeli śmy także wykupione śniadanie - szwecki stół - kazdy mogł się najeść a podróżowała m z 2 dzieci ( niejadków ) . | 1 |
Wspanialy hotel . Po odnowieniu wyzszych pieter i calego lobby wraz ze zmiana marki widoczne zmiany na lepsze . Zameldowanie bez problemow . Caly pobyt bardzo mily i z pewnoscia jeszcze wrocimy . Woda w basenie jak na nasz gust troche za chlodna , ale moze to tylko nasza opinia . | 1 |
Zdjęcia nie oddają właściwego , klastrofobicznego obrazu pokoju i łazienki . Stan techniczny łazieneczki w stanie fatalnym . Jest to podrzędna noclegownia zaopatrzona w dobry szyld . Cena za pokój ponad 200 zł jest absolutnie nieadekwatną do warunków . Nigdy więcej nie skorzystam z pobytu w tym obiekcie . | 0 |
W " najlepszym " miejscu byli śmy na weekend . Na właścicieli musieli śmy czekać przed drzwiami 20 minut , nikt nie odpowiadał na dzwonek do drzwi i telefony mimo wcześniejszej zapowiedzi o godzinie przyjazdu . Po otwarciu drzwi pokoju uderzał nieprzyjemny zapach pleśni i wilgoci . Wilgoć była też w łazience , wiecznie mokre ściany i całkiem pokaźny grzyb nad drzwiami . Gdyby nie mały grzejniczek to było by zimno w pokoju , a ręczniki wisiały by mokre . W oknach kraty , do tego miniaturowy telewizor , który nie odbierał większości kanałów . Nie polecam . | 0 |
Pomimo że pensjonat wygląda uroczo , to odradzam : obsługa na recepcji niemiła . W restauracji opryskliwy najstarszy z kelnerów , pozwalają sobie na głośne uwagi pod adresem klientów , śniadania monotonne jak w szpitalu . Konserwator w hotelu zachowuje się jak właściciel , krzyczy na dzieci gości hotelowych , przegania je z korytarza , dorosłym również niegrzecznie zwraca uwagę . Wszystkim przyszłym gościom radzę dokładnie pooglądać pokój zanim wejdziecie do środka , ponieważ gościom przypisywane są wszystkie usterki i zniszczenia . Nie polecam ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! | 0 |
klienci z grouponu są w tym hotelu traktowani jak drugiej kategorii . . . obiadokolacja była okropna , zupa kwasna , mięso suche a ciastko podane jako deser " stare i twarde " . Kuchnia jest beznadziejna . Kelnerzy niemili i nieprofesjonalni . restauracja i ogród zaniedbane ! mimo że z restauracji jest piekny widok na jezioro to nie mozna z tego skorzystać bo stoliki są brudne i zapadane . pobyt nie warty swojej ceny ! | 0 |
zdjęcia , które widziała m na ich stronie i to , co zobaczyła m w rzeczywistości - to jak niebo a ziemia . jak weszła m do tego budynku , to cały czas przeżywała m szok , że w nasze dni można zobaczyć takie warunki dla mieszkania ! chyba tak żyli ludzie w czasy wojny . . . 1 łazienka i tualet na 2 piętra . wszędzie śmierdzi paleniem , na kuchnie syf , pościel nie jest świeża , wszystko jest brudne . przez ściany dokładnie słychać , co mówią sąsiedzi , słychać hałas z ulicy , gdzie jest aktywny ruch ( tramwaje i samochody ) do 4 rano . WŁAŚCICIEL HOSTELU ZARABIA NA LUDZIACH , ALE BUDYNEK JEST W AWARYJNYM STANIE . NIE POLECAM ! ! ! | 0 |
Moja firma wykupila wiekszosc hotelu na konferencje a obsluga zachowala sie skandalicznie nakazujac zaplacic jednemu z gosci za jednego zwyklego gofra chociaz sniadanie bylo wykupione . Naprawde jak wykupuje sie polowe hotelu na konferencje to takie rzeczy nie powinny miec miejsca . Odradzam wynajmowanie tego hotelu do jakichkolwiek biznesowych celow . | 0 |
W Hotelu nie ma klimatyzacji w pokojach . Tearaz , gdy na zewnątrz jest 12 stopni w dzień , nie ma ogrzewania w pokojach . Na prośbę o intrewencję w tej sprawie recepcja odpowiada , że nie ma grzejników , a sezon grzewczy dopiero wkrótce sie rozpocznie . Dyrekcja obiektu na prośbę moją odpowiedziała pisemnie , że mogę sobie poszukać innego hotelu , jak mi tu pobyt nie odpowiada . Strefa SPA to zaniedbane miesjce , ciemne , strach tam przebywać , nie ma tam obsługi , jest mało światła , brak ręczników , szafki na ubrania rozwalone . . . W nocy dochodzą głośne hałasy z innych pokoi . | 0 |
Ładne miejsce , cisza i spokój . Ale to wszystko z plusów . Obsługa mało profesjonalna , manager hotelu nic nie wie i jakby nic nie mógł , zasłania się cały czas właścicielem hotelu ( oczywiście także twierdząc że nie ma go w danej chwili ) . Materace miękkie , łazienka wymaga posprzątania dokładniejszego ( zapleśniałe fugi i brudna szklanka ) , wykładziny też brudne . Kuchnia jak kuchnia , super rewelacji nie ma . Spa ? to kpina w jacuzzi z zimną wodą a w saunach zaledwie lekko ciepło . Ogólnie hotel wygląda jak z lat 90 i może wtedy był to luksus , teraz ? Są ładniejsze miejsca i na pewno z lepszą obsługą ! | 0 |
Blisko stacji S - bahnu , lokalnego centrum handlowego I cannstatter wasen ( 15 minut piechotą ) . W pokojach ciepło , jest sejf I mała butelka wody . Kiedy przyjechali śmy o 22 I dostali śmy klucz od pokoju , okazał się on być niesprzątnięty . W konsekwencji , po dłuższym czasie , otrzymali śmy na jedną noc pokój w starym budynku , nieodnowionym I co gorsza , z oknem wychodzącym na jakąś knajpę , gdzie do 4 . 30 trwały śpiewy . Mimo zamkniętych okien nie dało się spać . Następnego dnia rano ( o 10 ) nasz pokój nadal nie był gotowy , więc musieli śmy zostawić bagaże w recepcji I dopiero po południu mogli śmy wprowadzić się . Cena 85 euro za noc mocno nieadekwatna . Na wyposażeniu kuchni jest tylko ekspres do kawy - nie ma czajnika , talerzy czy sztućców . | 0 |
wizyty w tym hotelu . Niestety oprocz 5 * cen oraz dobrej strefy spa , nic innego nie zasługuje na wysokie oceny . Slabe śniadania , maly wybór , np . nalesniki wyglądały jak ze slabego baru . Głównie ciasto i ciut twarogu . Obiadokolacja z bemarow ok , ale serwowana to porażka . Malutkie porcje oraz kiepski smak . Dodatkowo kilku gości mialo powazny rozstroj żołądka . Sprawdzając opinie na TA czy bookingu , widać , że to częsta przypadłość . Pokoje spore , ale bardzo kiepska jakosc poscieli i sprzątania . Piasek z dywanów nie zostal odlurzony , na balkonie brudno po porzednich gościach . Kiepskie wygluszenie pokoi , slychac kazdy szmer na korytarzu . W spa pod prysznicem jest dozownik mydla , ale pusty . Przez 3 dni . . . . W toalecie plyn do plukania ust , wow , ale niestety również pusty . . . Brak porządnego zarządzania . Warto wysłać szefostwo do hotelu Przystań , to kilka km obok , zeby zobaczyć co znaczy jakość . No i te 5 * to zdecydowanie na wyrost . Silne 3 lub slabe 4 * to właściwa klasyfikacja tego hotelu . Nie polecam . | 0 |
Restauracja dyskwalifikuje wszystko . To jest sauna z temperaturą grubo ponad 30 stopni , duchota , leje się ze wszystkich łącznie z mokrusieńkim szefem sali i obsługą . Mi kapało z nosa do talerza i robiło się słabo ! ! ! Klima nie chodzi , jest brudna , niezmienione filtry ( miga na nich info ) . Hotel nastawiony na każdym kroku na oszczędności . Od jedzenia począwszy , na napojach i alkoholach skończywszy . Wszędzie nawet w restauracji all inclusive obsługa nalewa napoje byle by ś nie wziął za dużo . Dobra mina szefa sali nie załatwia sprawy . Właściciel powinien popracować 5 min w restauracji i zobaczyć jak to fatalnie wygląda . Kuchnia przeciętna , znudzony szef kuchni któremu nie chce się przyprawiać dań i wrzuca wszystkie mięsa i dania bez smaku . Powtarzalność posiłków zbyt duża . Hotel ratuje aquapark , plaża - zatoka z piaskiem i bardzo łągodnym wejściem do morza , zero spadków . Wieczorne animacje przy 1 barze z mega kolejką po 1 napój na bardzo słabym poziomie . Wyspa piękna , niezatłoczona , wypożyczyć auto w hotelu , popłynąć na Itakę ( prom z Sami płynie 1h ) , tam dopiero pusto , cudownie . Najlepsze plaże Myrtos i Petani , do tego zwiedzić Assos , Fiskardo , stolice Argostoli ( promem z autem lub bez z Lixouri - płynie 15 min ) , plaże przy lotnisku gdzie nad nimi startuja samoloty . Z hotelu cięzko sie gdzieś wydostac bez auta , do lixouri busik z hotelu ale rano i wieczorem 2h i powrót . Pokoje dla polskiego biura oczywiście najgorsze , ale zamienili śmy . Reasumując hotel nie jest wart tak wysokiej ceny a restauracja - sauna to brak szacunku do gości którzy płacą bardzo wysoką cenę ! ! ! | 0 |
Z przykrością wystawiam bardzo negatywną opinię . Nie spodziewała m się luksusów , jednak to był nocleg w warunkach gorszych niż w najgorszym hostelu . Potworny zapach w maleńkim pokoju , brak stolika , brak krzesła , śmierdzące sedes , nieodkurzona wykładzina , nie można było otworzyć okna , potworny zaduch . Pościel wyglądała na niezmienioną , osoby nocujace w tym obiekcie paliły papierosy na całym obiekcie co bylo bardzo uciążliwe . Naprawde lepiej dołożyć kilka złotych i nocować w normalnych warunkach w innym miejscu . Omijajcie szerokim łukiem to dziwne miejsce . | 0 |
Hotel zasługuje na swoje gwiazdki . A jedzenie . . . niebo w gębie : ) desery - marzenie . Widoki cudowne , miejsce spokojne . . . chętnie powrócę ! A i . . . bardzo czysto oraz obsługa przesympatyczna : ) znaków musi być dwieście , więc dodam coś jeszcze : błagam , zostawcie elektronikę w domu , tam jest co oglądać i czym oddychać ; wieczorem tylko dzwonki kóz słychać : ) | 1 |
Byli śmy tu dwukrotnie ( majówka i sylwester 2014 ) . Wnętrza przepiękne ; hotel duży , ale to raczej wiele ciekawych przestrzeni , zupełnie nie moloch . Mnóstwo niespodzianek w tych przestrzeniach . Można i chce się je zwiedzać , korzystać ( zaskoczyć może chęć korzystania z biblioteki ) , . Wspaniała Pani Przewodnik opowiada , jak mało kto . Chce się z nią obejrzeć hotel , zamek , Lidzbark Warmiński . Mężów lepiej nie zabierać , jak się rozsmakują w super kulinariach do domu nie będą chcieli wracać . Personel wszelkich poziomów doskonały , pomocny . Obecny i nieobecny zarazem , nigdy bezmyślny - marzenie prawie nieosiągalne w innych hotelach . Komfort , luksus i relaks . Polecam szczególnie kilkudniówki z zaaranżowanym czasem - ciekawy wypoczynek | 1 |
Hotel poziomem ogólnym odbiegający od standardów europejskich , a zwłaszcza jego opcja all inclusive . Muszą się jeszcze dużo nauczyć . Wprost ubogie menu , formalizm przy jego realizacji ( każdorazowy podpis , ograniczanie ilości zamówień , przestrzeganie co do minuty czasu wydawania napojów - wybiła 11 . 00 odmowa podania posiłku , napoju ) , oferta żywieniowa mało urozmaicona , śniadanie poniżej krytyki , brak interenetu , to prawda , że w wyniku prawdopodobni awarii , ale nic nie zrobiono , by ją w ogóle usunąć , hotel nie jest godny zainteresowania i polecenia | 0 |
Do Hostelu Cycle On trafili śmy zupełnie przypadkiem w środku nocy . W innych miejscach nie było ani jednego wolnego miejsca . . . i bardzo dobrze , że nie trafili śmy do innego miejsca ! Przede wszystkim świetna obsługa : ludzie otwarci na innych , przesympatyczni , uśmiechnięci , służący swoją pomocą o KAŻDEJ PORZE DNIA I NOCY . Hostel przestrzenny , pokoje i łazienki czyściutkie . A poza tym wszystkim - lokalizacja - nic dodać nic ująć . Dosłownie 5 min drogi od Neptuna a przy tym budynek usytuowany w takim miejscu , że w nocy jest cicho pomimo tak niewielkiej odległości od najbardziej ruchliwej ulicy gdzie roi się od turystów i dzieci . Jeśli będziemy mieć jeszcze kiedyś okazję nocować w Gdańsku to z pewnością ponownie zawitamy do Cycle On . Z czystym sumieniem POLECAM | 1 |
Kolejny pobyt w tym hotelu . Świetne miejsce na tygodniowe wakacje z dziećmi . Duży atut hotelu to olbrzymi ogród z boiskami i placami zabaw oraz plaża z łagodnym zejściem do czystego jeziora . Baseny , rowery . Bardzo dobra kuchnia . Kręgielnia . Bardzo miły , przyjazny i pomocny personel . Zdecydowanie jeden z najlepszych hoteli rodzinnych w Polsce . Standard dużo powyżej 4 gwiazdek . | 1 |
Recepcja nieprofesjonalna . Uzalezniła podanie kawy od zaplaty rachunku . Bardzo nieprofesjonalne . Zapach chloru z basenu . Łóżka niewygodne . Generalnie nic sie nie dzieje . Resteuracja przy hotelu bardzo droga.NP kawa 8 12 pln | 0 |
Pokój czysty , choć mam wrażenie , że czas zatrzymał się w nim kilkadziesiąt lat temu ( czyli od moment budowy ) , telewizor wielkości około 14 cali : - ) i jedyny polski program to program religijny ( oczywiście niemieckich , i innych całe mnóstwo ) . Choć nie przyjechał em telewizji oglądać i siedzieć w pokoju , to od 4 * czegoś więcej wymagam . Internet ( 4 EURO na dzień ) nie działa niestety , więc nie warto wykupywać - w recepcji tłumaczono to tym , że . . . . zbyt dużo osób korzysta : ) ) ) ( witamy w 21 wieku ) . Oczywiście darmowy też nie działa . Jedzenie chyba najgorsze jakie miałem okazję spożywać w zagranicznych hotelach - przez 2 tygodnie codziennie to samo podawane - po tygodniu ( przy opcji all incl . ) zaczął em się wraz z żoną żywić częściowo na mieście . Moja opinia w kwestii jedzenia nie była odosobniona - wszystkie osoby , z którymi miałem okazję rozmawiać miały podobną opinię . W ofercie było napisane , że raz w trakcie pobytu jest uzupełniany barek w pokoju - nasz nie był . Połowę gości hotelowych stanowiły dzieciaki z niemieckich kolonii - coś strasznego - hałas do samego rana ! Na własne oczy widział em zresztą jak przechodzą z balkonu na balkon i kradną krzesła . Obsługa na barze ( poza Panem Francisco ) zachowuje się jak by była obrażona , że po cokolwiek przychodzę ( nie był em na pewno uciążliwym klientem ) . Przy basenie ( zresztą strasznie małym z niewielką ilością leżaków - ale taki urok centrum miasta ) znajdują się dwa bary , z których klienci nie mogą korzystać . Czuł em się tam jak gość drugiej kategorii . | 0 |
Nie polecam tego miejsca . Pokój był brudny . Mam wrażenie , że nie został odkurzony po pobycie ostatnich gości . Chusteczka , którą wytarła m wodę z podłogi w łazience zrobiła się czarna . Łazienka generalnie niedoczyszczona , pokój również - kurz na lampkach , na uchwycie na papier toaletowy itp . Łatwo wskazać miejsca , które są pomijane przez pokojowe podczas sprzątania . Pokój duży ale bardzo ciemny . Nawet przy zapalonych wszystkich światłach nie było szans aby przejrzeć się w lustrze , nie wspominając o wykonaniu jakiegokolwiek makijażu . Lodówka w pokoju grzeje zamiast chłodzić . Śniadanie takie sobie , mały wybór świeżych warzyw . Brak ekspresu do kawy ! Podawana jest kawa z termosu . Jeżeli chodzi kolację / obiadokolację - nie polecam makaronu w sosie serowym . Nie dało się tego zjeść . Mam wrażenie , że było to danie z proszku . Na plus - obsługa baru i bardzo miłe Panie sprzątające . Hotel pobiera kaucję w wysokości 20 PLN za drugi klucz do pokoju . Z czymś tak absurdalnym jeszcze się nie spotkała m . Na pewno nie wybiorę się tam ponownie i będę odradzać znajomym . | 0 |
w hotelu spedzilam tydzien . wyjazd z Neckermann Polska . Pokoj z widokiem na morze . pobyt zaczal sie problemami : brak internetu , popsuty czajnik , popsuty otwieracz na wino . Problemy zostaly niezwlocznie rozwiazane ( tego samego dnia ) i reszta pobytu odbyla sie bez zarzutu . Kompleks hotelowy wyroznia sie swietna lokalizacja , czystoscia , piekna architektura i rewelacyjna kuchnia . personel jest bardzo uprzejmy i prokliencki ( szczegolne brawa dla Nektarii obslugujacej stoliki na tarasie ) . goscie hotelowi maja mozliwosc skorzystania z zajec sportowych , lekcji gotowania czy kursu greckiego . jeden z najepszych hoteli wakacyjnych , w ktorych bylam . | 1 |
coz , ten hotel ma wlasciwie 1 zalete : jest blisko centrum , takze autobusu z / na lotnisko i gl . stacji kolejowej / metra . Okolica dosc brudna . Hotel ma 3 gwiazki , ale nadane chyba bardzo dawno temu i nie weryfikowane , Max 1 , 1 , 5 to wszystko . Wystroj i wyposazenie pokoi to przelom lat 60 . i 70 . ub.wieku , Lozko wygodne . Czysta posciel . Lampki nocne sa . Brak TV czy chocby radia w pokoju . Pokoj domaga sie bezzwloczniego remontu - moze nastapi , bo w czesci hotelu widac , ze jakies prace trwaja , ale . . . Woda ciepla pojawia sie i znika . . . Bardzo glosny wentylator . Reczniki ( raczej wiekowe ) czyste ; mydlo i papier sa . Bufet sniadaniowy ( buleczki , maslo , drzem , kawa , herbata , sok ) serwowane w restauracji na 5 . pietrze ( jak winda sie popsula w sobote , to naprawiono dopiero w poniedzialek ) z tarasem - mozna zjesc sniadanie z widokiem na miasto i jego dziwiekami . Generalnie nie polcam , zwlaszcza na dluzszy pobyt . . . | 0 |
Tragiczne miejsce . Jak żywcem z krainy PiSiorów , z chamskim właścicielem . . . Brudno , syf . Pokoje śmierdzą . Obok restauracja - smażalnia DORSZ , z super jedzeniem i fajną , wesołą obsługą , ale to chyba inni właściciele . Bar PRL z rewelacyjnym jedzeniem , najlepszym powiedział by m w Niechorzu . Co do hotelu , to trzeba jeszcze wspomnieć o braku parkingu . Internet to jakaś kpina . | 0 |
Katastrofa jakich mało , gdyby m pisała o wszystkim co wydarzyło się w ciągu 5 dni mojego pobytu znudziło by się Państwu czytać . Mówiąc w skrócie kot wskoczył na stół w stołówce i na niego nasikał podczas kolacji , nie było wody prawie 3 dni z przerwami ( jestem w stanie zrozumieć , że rury pękły , ale nie zachowanie właściciela który mydlił oczy mówiąc , że będzie za godzinę dwie i zostawił ludzi na pastwę losu nawet przy tym nie przepraszając za niedogodności ) , brak przepływu informacji między personelem , brak możliwości korzystania z basenu ( dodam , że w ofercie miała m nieograniczony limit , ale nie dziwię się , że sanepid tyle czasu się wahał czy oddać to źle skonstruowane " cudo " do użytku ) , brak internetu przez cały pobyt , walka o jedzenie na stołówce no i przepalone żarówki na schodach więc można się połamać np przy schodzeniu do " siłowni " ( pomimo , że informowali śmy o usterce gdy wyjeżdżali śmy nadal nie było żarówki ) , przez cały pobyt nikt nie sprzątał w naszym pokoju , jak zabrakło papieru toaletowego to trzeba było iść poprosić w recepcji przy wszystkich innych ludziach , no i brak ogrzewania w pokojach więc nabawiła m się dość mocnego przeziębienia zaraz po powrocie . . . . . to tyle sami zdecydujcie czy warto . Jestem osobą , której nie potrzeba wiele do szczęścia , ale uważam , że gdy ktoś reklamuje się w internecie i nazywa się spa to powinien zadbać o klienta , a nie skasować pieniądze i mieć wszystko w nosie . Wypoczynek bez satysfakcji to zły wypoczynek , nie polecam ! Za te pieniądze ( 130 na dobę ) można znaleźć dużo lepsze miejsce , z profesjonalną obsługą i nieoszczędzającym na wszystkim właścicielu . | 0 |
Witam i ja mialem przyjemnosc spac w tym hotelu . i tak po przejechaniu okolo 500 km postanowilem zatrzymac sie tam na noc po to zeby odpoczac poniewaz na drugi dzien mialem do pokonania te sama droge . W hotelu Arkadia spokojnie było przez godzinie . Około godziny 20 stej przyjechała grupka ludzi która dobrze sie bawiła . No ale minęla godzina , dwie i dalej byl szum jak na targowisku . No ale myslalem , ze tak jak w kazdym hotelu jest tak zwana cisza nocna . Nie stety ale ciszy nocnej w tym hotelu brak . I tak okolo godziny 24 rtej zadzwonilem do Pani z zapytaniem kiedy bedzie cisza nocna bo caly czas jest glosne gadanie , krzyki , ryki , piski dziewczyn itd itd a juz mamy prawie 24 ? Oczywiscie za nim nastapila interwencja to godzina byla blsko 1 ej . I tak pomyslalem sobie , ze moze uda mi sie troche odpoczac . Nie stety ale po 4 rano grupa zaczela sie na wzajem budzic pukaniem od pokoi do pokoi i chyba z tego co slyszalem dalej dobrze sie bawili . Calą noc mialem zarwana a spalem moze 3 godziny . I tak wstał em o 7 rano zjadł em śniadanie i tak sobie pomyślalem . . . . Jak ja teraz wróce do domu jak przeciez śpię na stojąco ? Oczywiscie byla to moja pierwsza i ostatnia noc w tym hotelu . Wielkim błędem oraz wadą tego hotelu jest to , ze np . na piętrze znajduje sie okolo 20 pokoi . Nie ma żadnych szans zeby wypocząć w tym hotelu : ( | 0 |
Po czterech gwiazdkach i wysokiej cenie można spodziewać się więcej niż duszny pokój z widokiem na jezioro i meliną z polskim disco w odległości 100m od okien . Na pomoc obsługi hotelu nie ma co liczyć . | 0 |
Polecam wszystkim hotel w Janowie Podlaskim . Byli śmy tu już kilka razy w gronie znajomych . Pełen profesjonalizm : recepcja , obsługa pokojowa , kosmetyka w SPA . Dużą zaletą to , że hotel położony jest na wielkim obszarze ( 40 ha ) . Właściciel zadbał o miejsca spacerowe , park zabaw dla dzieci , kort tenisowy . Jest wypożyczalnia rowerów . Na basenie odbywają się zajęcia wodnego aerobiku . Woda w basenie cieplutka . Jest jacuzzi oraz kilka saun . Pokoje są gustowne . Zaletą jest też to , że w pokojach są lodówki i zestawy do parzenia kawy i herbaty . Warto obserwować ten hotel ponieważ można tu wypocząć czy zorganizować spotkanie rodzinne , urodziny , spotkanie biznesowe , czy nawet ślub i przyjęcie ślubne . Ja korzystała m z pokoju w część zamkowej . Widziała m też apartamenty rodzinne na podzamczu , które mają 3 pokoje ze swoimi łazienkami oraz aneks kuchenny z zabudową . Świetne rozwiązanie dla rodzin z dziećmi . Pozdrawiam właściciela i jego profesjonalną załogę ! ! | 1 |
Dużo słyszeli śmy o tym miejscu i jeśli nie pada to można podziwiać piękno krajobrazów nietylko z okna . Ale byli śmy gośćmi na weselu wspaniałej pary : ) Apartament z łóżkiem małżeńskim z przykrótkimi kołderkami w kolorze raczej bardzo odbiegającym od bieli , ręczniki także zaciągały wilgocią . W pokoju , a było zimno , otwarte okno gdyż poprzedni gość - raczej robol zostawił stare skarpety : ) W łazience prysznic nim zaczęła m kąpiel juz był zapchany , okno w łazience nie domykało się więc gdy gość z innego pokoju trzaskał drzwiami to u nas też był trzask . Czekając na windę na 6tym piętrze otworzyła się szafa i mogła m powąchać przechowywaną tam pościel - jak z zawilgoconej piwnicy . Gdy po 10ciu min . czekania na windę otworzyły się drzwi z pełnym wózkiem sprzątającym obsługa powierzchni płaskich na pytanie " czy można zjechać z bagażem , odparła : ja też długo czekała m i przycisnęła przycisk zamykający " . W " restauracji " nie możesz zamówić bo pani zza wschodniej granicy nie rozumie i uprzedza " nie wiem czy jajecznica jest na maśle , będzie to będzie - oczywiście w ojczystym języku , a znam język : ) dodaje następnie , a żurek jest słony i chleb suchy " Na weselu jedzenie to jakaś KPINA ! Frytki i schab z frytury , sałaty z worka z biedry , rosół albo przesolony albo niedosolony , rolada drobiowa sucha , obsługa jakiś chłopiec z pobliskiej wsi taki niedomyty ! Na szczęście ciasta i torty były przywiezione z cukierni ! Na weselu zabrakło Proseco , a gościom weselnym i hotelowym następnego dnia sprzedawano Proseco z " naszymi etykietami " Wesele było wspaniałe , bo to ludzie stworzyli atmosferę , a nie hotel , który daje wiele do życzenia ! To ma być resort - to jakiś BLEF ! ! ! Nie polecamy tego obiektu , chyba , że jesteś SANTANA : ) z pozdrowieniami i życzeniami poprawy , a jak dowiecie się co to światowe standardy możecie widować sobie ceny z kosmosu . | 0 |
spedzilam w tym hotelu dwa tygodnie i jestem w stu procentach zadowolona obsługa przemiła usmiechnieta jedzenie pyszne urozmaicone gry rozrywka cały dzien do poznego wieczora caly personel zaangazowany zeby nasz wypoczynek byl jak najmilszy polecam wszystkim w stu procentach animatorzy przefantastyczni moj wnuk byl zachwycony a na koniec pobytu poplakal sie z zalu ze juz musi wyjechac to chyba najlepsza opinia | 1 |
Hotel lata świetności dawno ma za sobą , zniszczone wykładziny , stare meble , za miękkie łóżko . Okropna obsługa jak za PRL , zapach chloru z basenu w całym hotelu , niezbyt czysto , jedynie położenie OK blisko plaży choć kawałek od deptaka i knajp ! Hotel nie jest wart swojej ceny , na basenie brudno , brak mydła pod prysznicem , stan czystości luster na basenie tragiczny i odrażający . SPA daje radę bo odłączyło się od hotelu i działa na własny rachunek . Zdecydowanie odradzam za te pieniądze . | 0 |
Spieszył em się , biała koszula - prezent od żony - została na łóżku . Zorientował em się za 3 godziny na parkingu przy autostradzie . Dzwonię do recepcji - uzgadniam z Panią wysyłkę na mój koszt ( obciążenie karty ) . Czekam 3 dni i dzwonię - nie mają zlecenia ! ! ! Pisze maila aby został ślad - żadnej odpowiedzi . To skandal ! Nie spotkał em się z taką obsługa w innych hotelach . Brak komunikacji ! ! ! Nastawieni na one - night klientów ! Ja tam nie wrócę i będę odradzał innym . | 0 |
Hotel troszkę zaskakuje , niby czysto , jedzenie takie sobie a brakuje tego czegoś . Po pobycie w hotelu Creta Maris brakowało mi tej greckiej serdeczności . Siłownia wyposażona bez przemyślenia , na niektóre grupy mięśni kilka maszyn na inne brak w ogóle . Duży mankament to brak klimatyzacji na siłowni . | 0 |
Rezerwujac DZIEN wczesniej 1noc z wyraznym i kilkakrotnie powtarzanym pytaniem , czy w hotelu jest jakas impreza ( kazdy wie jak wygladaja imprezy integracyjno - konferencyjne ) dostalismy odpowiedz , ze hotel jest pelny , ale to tylko goscie hotelowi i nie ma ZADNEJ imprezy ! ! ! Po wejsciu na recepcje ok 21h juz wiedzielismy , ze nas oklamano ! ! ! Nie dosc , ze byla impreza integracyjna na ok 70osob to jeszcze bylo swieto sw . Huberta wiec wyganianie duchow i wizytacja zamku ! ! ! ! Nasz blad , ze zostalismy , ale majac 2tys kilometrow przed soba chcielismy poprostu przespac noc , co oczywiescie bylo naszym marzeniem bo nawet nie zmruzylismy oka ! ! ! ! Impreza trwala do ok 3 - 4h rano , huk , spiew i szalenstwa nawet na korytarzu , tym bardziej ze dostalismy pokoj prawie obok imprezy ( apartament hrabiego ) SZOK - NERWY - NIEPRZESPANA NOC Sniadanie nic specjalnego ( na 2 * ) z dziwnymi daniami chyba z nocnej imprezy . Nasza doba hotelowa trwala 3h i przy placeniu pani recepcjonistka zakomunikowala nam z zimna mina , ze to przeciez jest osrodek konferencyjno integracyjny wiec nie rozumie o co nam chodzi , mielismy wrazenie ze jestesmy jakies dziwaki ktore chcialy sie spokojnie przespac w Hotelu Zamek Kliczkow ! Czujemy sie oklamani i oszukani i do dzis nie mozemy zrozumiec jak mozna tak traktowac ludzi . Od wyjazdu probujemy sie dodzwonic do pani menager , ale niestety nikt nie odbiera telefonu ! | 0 |
Będąc w kilku hotelach za granicą uważam że musimy chwalić się tym co mamy w Polsce , a ten hotel na pochwałę zasługuje . Owszem fakt jest kolosem , może wyposażenie pokoi mogło by być lepsze ale jedzenie i aquapark to jest na najwyższym światowym poziomie . Takie jedzenia jak w Gołębiewskim w Mikołajkach nie jadłem ani w Paryżu , ani w Grecji , ani w Bułgarii czy Turcji . Nie chodzi o to że był em w nie wiadomo jakich hotelach ale o to , że jedzenie w Gołębiewskim jest naprawdę na extra poziomie . Wiem ze pewnie niektórzy się zdziwią co on pisze - ale ja lubię sobie podjeść i tak jak tu nigdzie nie zjem . A basen taki jak mają w Mikołajkach w podziemiach hotelu to jest naprawdę pierwsza klasa . jesteśmy tam kolejny raz w zimie i jesteśmy pod mega wrażeniem . To co się zjadło , spala się potem na basenach i godziny mija tak szybko że żal wyjeżdżać . | 1 |
Bardzo miły hotelik . Atmosfera rodzinna . Byli śmy w Klimku w styczniu w ferie . Bardzo miły personel . Panie na recepcji zawsze doradziły gdzie pojechać lub jaki jest plan zajęć w danym dniu dla dzieci . Do stoku w Wierchomli jest ok 10 minut jazdy samochodem . Nie ma czajników w pokoju ale zawsze można poprosić o gorącą wodę w termosie . Polecam basen gdzie jest ratownik i super rura do zjeżdżania dla dzieciaków . Warto też skorzystać ze SPA ( ceny całkiem normalne ) . W barze są kręgle ale bardziej dla osób które chcą sobie się zrelaksować lub dla dzieci . Jest też bilard . Na obie gry trzeba robić rezerwację . Jedzenie było dobre szło się najeść . Polecam ten hotel na ferie w górach . | 1 |
W hotelu gościmy regularnie od pięciu lat , magiczne miejsce nad klimatycznym jeziorem z dobra kuchnia oparta o lokalne produkty z masą ryb . Spory aquapark , hotel duży wiec łatwo było o spokój , ciszę , odpoczynek . . . Rok temu bufety przeszły same siebie , przegrzebki , ślimaki , dziczyzna , kotlet z kangura , doskonały od kilku lat boeuf strogonow , duży wybór ryb , zarówno na ciepło jak i zimno . Te smaki zapamiętał em . Po wszystkim można było odpocząć w lobby barze z butelka piwa " świeże ” albo lampka wina . A do tego powtórzę ponownie spokój . . . Zachęcony czterokrotnie fantastycznie spędzonym urlopem dopełnionym całodziennym relaksem w saunach , grocie solnej i basenach aquaparku wybrał em sie do Gołębia po aż kolejny . Rok 2017 urlop czas zacząć . Pierwsze wrażenie recepcja , w tym roku miłe zaskoczenie , ponieważ do hotelu przyjechali śmy grubo przed czasem , mimo to zaproponowano nam od razu pokój bez konieczności czekania na ustalona godzinę check in . Miło tym bardziej po podróży z drugiego końca Polski . Nawet proponowali śmy ze w sumie nie ma problemu i z chęcią pójdziemy na spacer po Mikołajkach . . . plus dla obsługi hotelu . Poczuł em się fair , jak gość na którego sie czeka . Punkt dwa gorąco w pokoju , pół godziny kręcenia przy panelu i temp 28 stopni , ok kontakt z recepcja - tytułem wyjaśnienia pani w recepcji sprostowała ze w pokojach nie ma klimatyzacji a " system " chłodzący wiec na pewno nie będzie tak chłodno jak przy klasycznym klimatyzatorze . Ok ale skoro zgłaszam , przyśle konserwatora . Tu kolejny plus bo konserwator był już po 5 minutach , szybki przegląd i bingo - zapowietrzony system - po pięciu minutach było po problemie , chłodno , miło , przyjemnie . Pogratulować takiego pracownika - myśle na razie ok . Z tego miejsce serdeczne brawo dla pan pokojówek - sprzątanie szybkie , ręczniki wymieniane codziennie , pokój perfekcyjnie odkurzony , w sumie całość na plus . Ok jeśli dotrwali ście do tej pory pewnie pomyślicie co gość się czepia . . . to przejdźmy dalej . Bufety - jedzenie poprawne , świeże ale - na kolacje oprócz genialnych policzków wołowych i ślimaków z masłem czosnkowym coraz więcej smażonej kiełbasy , karkówki , a obok wspaniałych mazurskich ryb i teryny ( drobiowej lub rybnej ) mielonka . . . aż bał em sie zapytać czy z puszki . Punkt drugi alkohole - rozmiar podawanych drinków nie satysfakcjonuje nawet krasnala - long island w tym rozmiarze to kpina a cena 50zl to kiepski żart . Piwo 12 zł - ok , ale wino zwietrzałe i ciepłe to duża wtopa . Kawa late znowu podawana w szklance na ok 200ml to kolejny minus . Dość długie oczekiwanie na realizacje zamówienia - przy obłożeniu ok 30 % w lobby barze - na lampkę wina trzeba czekać ponad 30 minut . No i teraz sedno dla którego tego hotelu nie wybiorę ponownie . Było cicho i spokojnie , a tu nagle . . . Na balkonach głośno nawet po 22 : 00 i to grubo . Wystawione głośniki z muzyka ( króluje Zenon Martyniuk i podobne rytmy ) przynoszone z pobliskiego Orlenu piwo oraz biegające z przeraźliwym wrzaskiem po korytarzach dzieci . W sumie to się im nie dziwie bo sam by m biegał gdyby moi rodzice imprezowali w pokoju . Dziwi tylko fakt czy w hotelu nie ma stosownych do tego miejsc ? Np dyskoteka w podziemiach czy bar przy przystani . Dziwi fakt ze lepiej pic piwo z Orlenu w pokoju niż z hotelowego baru , terroryzując swoim chamskim i głośnym zachowaniem resztę gości . Dzieci biegają , piwo się leje a w rytm disco polo co drugie słowo k . . . a ch . . . itp . Skąd te imprezy w pokojach przy własnym alkoholu , nie było tego . Czy do tego dążysz drogi Hotelu Gołębiewski ? Pytanie - zawsze mogł em zgłosić ze za głośno , ze impreza itp . . . tylko tu nie o to chodzi . Chodzi o to ze w trakcie tych kilku lat bardzo zmienił się rodzaj klientów hotelu Gołębiewski . Coraz trudniej spotkać tu dżentelmena w garniturze , króluje natomiast przysłowiowy Janusz w skarpetach do sandałów . Przykre ale realne . Ja od Gołębia muszę odpocząć , pierwszy raz z chęcią wracam do . . . domu | 0 |
Obsluga nie miła , wręcz oburzona ze musi przyjmować Polaków . Śniadania skąpe , jak dla bydła , nieestetycznie podane , brak urozmaicenia , zimne posiłki ( zimne parowki ) . Wędlina pokrojoną bardzo brzydko . Zatkane zlewy . Owady w łazienkach . Pościel bardzo mała i niewygodna . Jeśli chcecie kupić bilet lub piwo w hotelu to kupcie na mieście , bo narzucają wysoka marżę . Ogólnie nie polecam . | 0 |
Hotel pięknie położony i tylko tyle . W hotelu totalny syf , pokoje brudne , zagrzybione , bez ręczników , pościel nie wymieniana . Nie uzupełniana woda w barku . Brak organizacji , obsługa pęta się po katach , naczynie brudne walają się po korytarzach leżą dwa trzy dni a potem są przesuwane w inne miejsce , jedzenie mało urozmaicone , zimne , obsługa nie dokłada jedzenia więc jak przyjedzie się na posiłek później to niewiele zostaje . Stoły w jadalni kleją się od brudu , a obrusiki wyglądają jak wyciągnięte z gardła . Brak wystarczające ilości leżaków , materacy , kompletny brak ręczników plażowych . Leżaki i materace brudne porozrywane i połamane . Brak animacji z prawdziwego zdarzenia a to co nam zaproponowano było cienkie . Hotel zasługuje nie na 5 gwiazdek a zaledwie na 2 . W recepcji w razie jakiś problemów obsługa udaje , że nie rozumie żadnego języka oprócz tureckiego . A wokół hotelu jest jeden wielki plac budowy . Tym bardziej nie plecami wyjazdu z dziećmi , brak ratownika na plaży , brak atrakcji dla dzieci . | 0 |
Ręce opadają , że w dzisiejszych czasach tak mogą funkcjonować ośrodki . Recepcja nieczynna od godz . 17 - brak personelu . W restauracji podczas posiłków brak filiżanek do napojów , brak sztućców , jak są filiżanki , to nie ma kawy , czy herbaty - kabaret ; - ) Jak są sztućce to nie ma talerzy , serio - ktoś kto to prowadzi powinien się popukać w głowę i trochę pomyśleć , wystarczy zainwestować 1000zł w dodatkowe nakrycia i filiżanki , naprawdę to nie dużo a ile zmieni w wizerunku ; - ) , ale cóś jeśli ktoś myśli tylko o zarabianiu pieniędzy , to nie ma się co dziwić . Plac zabaw dla dzieci , wykładziny brudne , " fogloraj " brudny , nie wiem , czy nawet ktoś przed sezonem tam odkurzał . Pokoje sprzątane na szybko , aby przyjąć kolejnych gości , nic więcej , żadnej dodatkowej inicjatywy . Generalnie to ośrodek nie ma menedżera , który wszystko poukłada , widać , ze właścicielom szkoda kasy na osobę z doświadczeniem , kombinują na własną rękę i oby wyszło jak najtaniej , a przy tym największy zysk . W restauracji okazało się niejednokrotnie , że brakowało stolików , bo było za dużo gości niż miejsc ; - ) Super to wszystko świadczy o wysokim profesjonalizmie i dbałości o klienta . Moja ocena 2 więcej tam nie wrócę , nawet za darmo , człowiek cały rok planuje urlop , a tutaj jedna wielka porażka . Tak jak wspomniał em , kasa jest lepsza niż pozytywne opinie . | 0 |
Bylem , spedzilem dwie noce i wystarczy . Lokalizacja ok , reszta bardzo przecietna . No moze sniadania sa ok , ale jakiegos szalu tez nie ma . Pokoje te bardziej nazwijmy to luksusowe znajduja sie na pierwszym pietrze ( w takim bylem ) . Na wyzszych pietrach sa pokoje , gdzie okna sa pod sufitem . . Jakis zart . Nigdy wiecej | 0 |
Bardzo dobra lokalizacja hotelu z wygodnym dojazdem i parkingiem w cenie noclegu to duży atut . Trzeba jednak poprawić oznaczenie dojazdu do parkingu , ponieważ wjazd jest od bocznej uliczki i łatwo go ominąć . Do samego centrum można spokojnie podejść na nogach i raczej nikogo to nie zmęczy . W pobliżu są też dworzec i przystanki komunikacji miejskiej , a jeżeli ktoś chce do centrum handlowego , to też ma blisko . Tuż obok są dwa sklepy całodobowe . Recepcja przestronna i z uprzejmym , kompetentnym personelem . Pokój bardzo czysty i przestronny ( zaznaczam że rezerwował em ten lepszy z klimą i dużym łóżkiem ) . W pokoju czajnik , herbata , kawa i nawet pomyśleli o słodziku . Lodówka jednak była pusta , więc nie przewidzieli barku dla gości , poza wodą mineralną . Klimatyzacja centralna ze sterowaniem indywidualnym . Wygodne , duże łóżko . Łazienka z wanną dla jednych jest zaletą dla innych wadą . W hotelu jest bardzo mini siłownia i sucha sauna , jednak ręczniki trzeba zabrać z pokoju . Śniadanie dostępne też dla tych którzy przyjechali na wypoczynek , ponieważ aż do 11 a zaczyna się od 6 . 30 . Dużo potraw do wyboru i stale uzupełniane . W hotelu dużo gości łącznie z obcokrajowcami . | 1 |
Był em zwiedził em , nie mam żadnych zastrzeżeń . Ładne , czysto , uroczo . Połączenie nowości ze starożytnością imponuje . Biblioteka super się prezentuje . Pokoje czyste , pachnące . Restauracja fajnie umieszczona w podziemiach w scenerii ceglanej , mały minus , nie którzy kelnerzy brak im przeszkolenia , taka uwaga dla kierownika . Basen fajny czysty , Pan który pilnuje porządku , dba o to miejsce , zawsze czysto i niczego nie brakuje , duży plus . Spa rewelacja , Panie przemiłe , od recepcji po gabinet , widać że lubią to co robią z czystą pasją . Masaże przyjemne , można się odprężyć . Pochwała się należy . Animatorki również mocny plus hotelu , Angażują się w swoją pracę , dzieci bardzo zadowolone i szczęśliwe zabawy . Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu , weekend miło spędzony . Wrócimy na pewno . Polecimy znajomym . Tak dalej trzymać | 1 |
Jeden z ciekawszych hoteli w jakich był em ( a jeżdżę blisko 10 lat i spał em w dziesiątkach hoteli ) . Hotel Gwarna na dachu ma plażę , leżaki , bar na otwartym powietrzu . Wewnątrz hotelu znajduje się basen z sauną . Basen nie jest duży ale ważne że jest . Śniadanie bardzo poprawne - duży wybór , miła obsługa - nie ma się do czego przyczepić . Polecam . | 1 |
W hotelu tym była m pewien czas temu . Bycie w tym hotel to jedno z najgorszych przeżyć . Hotel to przeżytek z czasów ' komuny' . Swoje lata świetności ma już dawno za sobą . Ściany , podłogi w stanie koszmarnym . W pokoju miliony mrówek i innego robactwa chodzącego tuż obok łóżka . Łazienkę dało się znieść , ale również nie była w dobrym stanie . Pokoje rzecz biorąc dla mało wymagających ludzi . WiFi rzadko działało w pokojach , częściej w lobby . Co do ' all inclusive' . Nie wiem jak ktoś śmiał to tak nazwać . Jedzenie jest okropne . Każdy mój znajomy włącznie ze mną po nim chorował . Jedyne co zjadliwe to arbuzy , które jadało się na każdy posiłek , ciastka do śniadania , czy kurczak a'la gyros w sosie , który podczas mojego 2 tygodniowego był tylko 2 razy . To nie restauracja tylko stołówka z wózkami na talerze . Co dzień trzeba było dożywiać się na mieście . Soki to jakiś sztuczny napój napakowany chemią . Woda która była dostępna również w hotelu miała posmak czegoś pokroju benzyny . JEDYNY PLUS to okolica . Świetna dla młodych ludzi . Masowa ilość klubów , barów . W sklepach też nie jest najdrożej . Można pojechać tam samemu i na pewno sie nie zanudzisz . Dużo pozytywnych ludzi . Morze nie jest lazurowe , ale przyjemne , ciepłe i czyste . Plaże również ok . Polecam dla osób dla których nie ważne gdzie , ale ważne z kim , i aby tylko się przespać i wykąpać , mieć bogate życie nocne . Okolica to jedna wielka zabawa . Dla osob ceniacych sobie hotele - jedna wielka masakra . | 0 |
Pokój z genialnym widokiem , Kuchnia marzenie , a musicie wiedzieć że jeść uwielbiam . Lava Cake niszczy system : ) . Porcje olbrzymie , aż szkoda brać opcje z wyżywieniem i nie korzystać z al'carte Ciekawe SPA , Dobre drinki , Doskonałe miejsce na relaksPolecam bez dwóch zdań i jeszcze raz dziękuję za uratowany urlop . | 1 |
Na stronie internetowej hotelu Primavera znalazła m ofertę wczasy dla seniora jak to określono najniższa cena - 1043 zł - 7 nocy w pokoju dwuosobowym . Była to bardzo atrakcyjna oferta więc postanowiła m zarezerwować pokój . Zadzwoniła m do hotelu . Pani na recepcji powiadomiła mnie , że nie posiadają takiego pakietu za taką cenę . Wyprowadziła m ją z błędu informując gdzie znalazła m taką ofertę . Pani wchodząc na stronę hotelu była w ciężkim szoku widząc taką ofertę informując mnie , że to jest błąd i nie przyjmie rezerwacji za cenę określoną na stronie internetowej hotelu . Nie potrafiła m zgodzić się z panią . Skoro taka oferta została zamieszczona przez pracownika hotelu to powinna m za taką kwotę dokonać rezerwacji . Pani na recepcji nie słuchała moich argumentów i nie przyjęła rezerwacji . Zapytała m czy dokonując rezerwacji przez internet będę miała nocleg za taką cenę jaka widnieje na stronie pani z recepcji poinformowala mnie , że jeżeli zdążę dokonać rezerwacji to tak . Oferta ze strony internetowej w bardzo szybkim tempie została usunięta i nie mogła m dokonać rezerwacji przez internet . Uważam , że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i rezerwacja powinna być dokonana za cenę ze strony internetowej . OSZUŚCI ! ! ! Jako dowód załączam zdjęcie oferty ze strony internetowej hotelu . Udało mi się je zrobić zanim ofertę usunięto . | 0 |
Rano w tym samym hotelu idę do recepcji chcąc załatwić formalności związane z przybyciem oczekiwanej przeze mnie grupy turystów . Za blatem inna recepcjonistka , ale sytuacja jakby ta sama : rozmawia przez telefon komórkowy , co chwilę zaśmiewając się dość mało dyskretnie . Tym razem nie mam już cierpliwości . Zaczynam mówić o co mi chodzi , próbując przerwać rozmowę . Recepcjonistka na chwilę odsuwa słuchawkę od ucha , kiwa głową i odpowiadając – ale nie mnie , tylko komuś po drugiej stronie komórki – schyla się . | 0 |
Pokój był bez klimatyzacji ( chociaż był reklamowany na booking.com jako hotel z klimatyzacją ) zamiast klimatyzacji byl postawiony wiatrak . . Widok na ulicę ruchliwą nawet w nocy . Wystrój pokoju był bez gustu . Bardzo słabe cisnienie wody w lazience . Ciezko bylo sie umyc bo woda kapala a nie leciala . . . STRASZNE śniadanie ( bardzo mały wybór , a ciepłe potrawy to jedynie małe kiełbaski kiepskiej jakości . Nie raz zatrzymywalismy sie w 3 gwiazdkowych hotelach i sniadane jest na bardzo niskim poziomie . . W dodatku drogie . Nie ma room service co przy 3 gwiazdkowym hotelu jest skandalem . Szkoda gadac . Ogólnie nie polecam . I nigdy wiecej tez tam sie nie zatrzymamy . takze nie dozobaczenia | 0 |
Kraków piękny lecz hotel masakra . Obsługa nie miła wszystko tam drogie do tego ta śmieszna stołówka na lodowisku można było się zabić . . . A Basen tyle chloru że nie było czym oddychać . Pokoje brak słów . . . w łazience nam leciało spod prysznica strach się było kąpać . I do tego telewizja 5 kanałów z czego 2 po polsku : ( NIE POLECAM ! ! ! | 0 |
Oczywiscie zamek jest piekny i pieknie polozony miedzy 2 jeziorami Ryn i Olow , ale o jakosci pobytu decyduje jakosc obslugi a ta w Rynie jest REWELACYJNA . Caly personel bez wyjatku profesjonalny i mily , wszystkie zyczenia natychmiast realizowane , jakosc jedzenia wysmienita . No i organizacja Sylwestra przeszla nasze oczekiwania - zamek - hotel RYN mowiac kolokwialnie " stanal na glowie " by ten pobyt byl niezapomniany i BYL ! Kazdego dnia byly fakultatywne atrakcje , w tym tez kulinarne typu grill przy ogniisku etc , sam Sylwester mial niesamowita oprawe muzyczna i swietne menu kulinarne , obsluga zdumiewajaca - mimo 350 uczestnikow - cala obsluga odbywala sie blyskawicznie , na nic nie trzeba bylo czekac , no rewelacja . NAJLEPSZY SYLWESTER NA JAKIM BYLISMY - NA PEWNO DO RYNU WROCIMY ! ! ! Boleslaw Grzegorz Zolynski ze swoja grupa | 1 |
Bardzo zadbany pensjonat w spokojnej okolicy . Miła obsługa , czysto i przyjemnie . Królewskie śniadania , prawdziwa kawa z ekspresu ( ! ) W sąsiedztwie ciekawe Muzeum Realizmu Magicznego " Ochorowiczówka " . Nasz pokój był niewielki , dlatego odczuwali śmy brak wspólnej przestrzeni , gdzie możnaby posiedzieć i poczytać na fotelu . Ogólne wrażenie bardzo pozytywne . | 1 |
Wilgoć , smród i zacieki na suficie w garażu , porażka ! ! ! Recepcjonistka wyglądała jak jakiś stwór z horroru . . . Pokoje brudne , pełno ustetek , a na dodatek wesele , które trwało całą noc ! ! ! Recepcja nawet nie raczyła o tym fakcie poinformować ! ! ! A do plaży jest kilometr , a nie kilkaset metrów . . . Szczerze nie polecam ! ! ! | 0 |
Właśnie wrócili śmy z " wypoczynku " w " hotelu " Manor . Droga dojazdowa koszmarna . Cud , że auto nie straciło zawieszenia , dziura na dziurze . Jedyne co nam pozostało z wyjazdu to wszechobecny smród wilgoci . Wszystkie ubrania śmierdzą grzybem . Co gorsza , cuchnie całe ciało . Nieprzyjemny zapach czuć już wchodząc do obiektu . Zapach grzyba obsługa próbuje zabić palonym w godzinach wieczornych ogniskiem , które w połączeniu ze stęchlizną tworzy zabójczą mieszankę . Śniadania można było jeszcze zaakceptować , natomiast obiadokolacje były obrzydliwe . Przyjechali śmy głodni i wyjeżdżali śmy głodni . Przez 2 dni podawana była sola w różnych postaciach . " Sałatką " nazywają pokrojonego pora z cebulą . " Zapiekane ziemniaki " to w rzeczywistości surowe talarki posypane przyprawą do pizzy . Do picia woda i kompot oraz kawa z pobliskich ścieków . Ciasto przez 3 dni to same , śmierdziało lodówką . Strefa relaksu to strefa grzyba . Śmierdzące kręgle z niedziałającym torem , zmasakrowana siłownia ( obdarta bieżnia ) . Najgorzej było jednak w pomieszczeniu do gry w ping ponga . Zapach przypominał męską szatnię po intensywnym treningu . Smród nie do wytrzymania . Miejsce ma bardzo duży potencjał , bardzo słabo wykorzystany . Nie polecamy nikomu , na pewno nigdy tam nie wrócimy ! | 0 |
Pomimo , iż w recepcji wita miła obsługa , to gorzej ( poniżej krytyki ) wygląda to w spa - basen ! ! ! Obsługa fatalna - na gorszą trafić nie można ! ! ! Za przekroczenie czasu o jedną minutę naliczają dodatkowe opłaty ! ! ! To żenada totalna ! ! ! Nikomu nie polecam ! ! ! Ratownik niczym nie zainteresowany - pomimo , iż wyraźnie wskazane , że skakać do wody nie wolno - skaczą - a Pan ratownik nic ! ! ! bez żadnej reakcji ! ! ! Nie polecam lepiej wybrać coś innego w okolicy . | 0 |
Szanowni Panstwo , spedzilismy Sylwestra w tym wyjatkowym miejscu i mozemy tylko wszystkim zyczy omijac je z daleka . W pokojach nie dzialalo ogrzewanie - temperatura wynosila ok . 16 C i trudno bylo wyjsc z pod koldry Jakosc bazanta podanego na kolacje Sylwestrowa raczej " gumowa " Ceny b . wysokie Kelnerzy pijani , a obsluga recepcji chowajaca sie przek reklamacjami klientow . Do tego jeszcze New Years Party , za ktore skasowano ok . 800 pln ( cena pokoju ) , a w ogole sie nie odbylo . COZ , radzimy uwazac na to miejsce zima . Latem zapewne panuje to nieco inna atmosfera | 0 |
Pobyt w Hallmark hotel był bardzo przyjemny : ) Parking jest bezpłatny . Miło nas zaskoczył pokój był nieskazitelnie czysty , a wystrój nowoczesny . Pokój jest wyposażony w telewizor plazmowy , ekspres do kawy i herbaty , żelazko . Pokój posiada klimatyzacje . Pracownicy byli bardzo przyjaźni i uprzejmi . Łatwy dojazd pociągiem do dworca London Victoria station ( 40 minut czas podróży ) . Dworzec w Croydon znajduje sie 15nminut pieszo od hotelu . Napewno tam wrócimy . | 1 |
W Ekotelu nocowalam juz kilka razy i zawsze bylam zadowolona . Bardzo uprzejma obsluga w wield jezykach , jest bardzo czysto i schludnie i sporo wspolnej przestrzeni ( kuchnia , foyer ) . Dostep do internetu dobry , ale nie w pokojach . Jest mozliwosc zamowienia posilkow w kawiarni na parterze ( niestety nie najlepszy lokal ) . Pietro nizej as do wynajecia sale konferencyjne , goo line dobry miejsce rowniez do prowadzenia konferencji czy seminarium . | 1 |
Witam serdecznie . Zacznijmy od tego , że to nie Hotel tylko jak już to hostel przez małe " h " . Dlaczego ? Ponieważ warunki w nim panujące nie pozwalają na to , aby nazwać ten budynek Hotelem . Nie chcę się rozpisywać dlatego przejdę do konkretów : WINDY : są dwie o których włodarze hostelu po prostu zapomnieli . Po pierwsze śmierdzą grzybem , jeżdżą jak chcą tzn . czeka się ok . 10 minut na otwarcie drzwi i przy okazji zacinają się - ewidentny brak serwisu . W tej sytuacji rezerwacja pokoju na wyższym piętrze nie ma sensu . Czyli finalnie odpada w ogóle booking pokoju w tym hotelu ponieważ branie pokoju na parterze lub pierwszym piętrze będzie wiązał się z widokami czysto powojennymi . RODZINY Z DZIEĆMI - kompletnie nie polecam ! problem z windami , grzyb , brud itp.BASEN - żałosny ( woda do kolan . . ) POKOJE - wszystkie śmierdzą kanalizacją . . Nie wiem jakim cudem , poprzednie komentarze były pozytywne ! Pokoje są sprzątane bardzo powierzchownie . Na dzień dobry można zauważyć brud , zniszczone i brudne poduszki . Balkon - zapomniany przez serwis sprzątający . Na plus codzienna wymiana ręczników ( ale to raczej żadna rewelacja tylko standard ) OKOLICA - zatrzymała się chyba w latach 60tych . JEDZENIE - jedyny element na plus . Jedzenie było dobre , świeże , trochę monotonne . ALKOHOL - nie brał em , ale słyszał em że " chrzczony " LOKALIZACJA - do Barcelony bardzo daleko . Do pozostałych miast dojazd ok . 30 minut . Obiektywnie - nie polecam ! Wszyscy goście z Polski i niektórzy goście z Wielkiej Brytanii , którzy byli w tym czasie w hostelu byli tego samego zdania . Szkoda tylko , że 1 na 1000 Klientów decyduje się na napisanie komentarza . Gdyby śmy wiedzieli jaki to " hotel " na pewno nie zdecydowali by śmy się na wakacje w tym hotelu oraz w tej zniszczonej okolicy . | 0 |
Hotel wspaniale położony na krakowskim Kazimierzu , wszędzie blisko . Ale to zdecydowanie za mało na obiecane 3 gwiazdki . . . : ( Przede wszystkim w opisie hotelu jest dostępny parking , tyle tylko że ok 400 metrów od hotelu ! ! ! Nie ma miejsca do zatrzymania przed hotelem , nawet aby wypakować bagaż ! Beznadziejna informacja o rozlokowaniu pokojów , mało czytelne wskazówki . Brak możliwości zjedzenia kolacji w hotelu , jeśli nie jest się zorganizowaną wycieczką . Plusem są śniadania , duży wybór , szkoda tylko , że kawa z mlekiem jest . . . bez kawy ( chyba uszkodzony ekspres ? ) . Niestety obsługa hotelowa zapomniała o kulturze i dobrych obyczajach , na korytarzach i schodach rano leży brudna pościel , rozłożone odkurzacze , szmaty , trudno przejść wąskim korytarzem . O słowie " dzień dobry " nie słyszeli . . . Mało pomocni i zaradni , jest nawet problem z niewielkim przedłużeniem doby hotelowej . Pokój o dziwnym zapachu , wychłodzony ( a lato już za nami ) , bardzo " siermiężny " , niski standard . Generalnie nie zachęcam i nie rekomenduję . | 0 |
Hostel był dość obskurny , w pokoju było głośno , wykładzina głęboko poplamiona , pod łóżkiem leżały cudze zużyte patyczki do uszu . Ręczniki śmierdziały chemią . W barze brak interesującej opcji wegetariańskiej / wegańskiej . Na tarasie za oknem było arcybrudno ( papierosy , zgniłe jabłka , butelki z wielodniową colą , paczki po prezerwatywach ) . | 0 |