Translations_Hungarian_public_websites / data /polinst.hu /Polish /12#8c27b3ff-e7f9-429d-9149-6a4b1f7e33fc.txt
de-francophones's picture
Upload 3820 files
29821a6 verified
Dziś Polska obchodzi Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
To święto ustanowione 2010 roku z inicjatywy prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego upamiętnia uczestników podziemia antykomunistycznego z lat 1944-1956. Święto obchodzone jest 1 marca, w rocznicę wykonania wyroku śmierci na ostatnich dowódcach Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość".
Uhonorowanie pamięci „żołnierzy wyklętych” (inaczej „niezłomnych”) ma być wyrazem hołdu za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji patriotycznych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny.
„Żołnierze wyklęci” nie godzili się na porządek ustanowiony w Polsce w wyniku zakończenia II wojny światowej, przymusową przynależność Polski do radzieckiej strefy wpływów. Z tego względu znaczna część oddziałów, które w c zasie wojny walczyła z hitlerowskimi Niemcami, zdecydowała się pozostać w konspiracji i stawić opór wojskom i oddziałom specjalnym ZSRR oraz podporządkowanym im oddziałom polskim.
W okresie stalinizmu władze komunistyczne podjęły represje wobec „niezłomnych” - wielu z nich skazano na karę śmierci lub długoletnie więzienie. W czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej rozpowszechniano nieprawdziwy wizerunek żołnierzy z organizacji podziemnych i przemilczano patriotyczną postawę części oddziałów.
Dopiero po 1989 roku zaczęto przywracać pamięć i należne miejsce w historii „żołnierzy niezłomnych”. Rozpoczęto procesy rehabilitacyjne i badania naukowe oraz działania mające posłużyć odnalezieniu miejsc pochówków ofiar stalinowskich zbrodni. - Państwo polskie musi czcić swoich prawdziwych bohaterów – powiedział prezydent RP Andrzej Duda w 2015 roku.
Warto podkreślić, że na dzień przed tegorocznymi uroczystościami minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podpisali akt utworzenia muzeum "żołnierzy wyklętych" i więźniów politycznych PRL w areszcie śledczym na warszawskim Mokotowie.