text
stringlengths
59
187k
Oceń osobę nad sobą\nNick - 5/5 kreatywny :) Avatar - 1/5 brak Sygnatura - 1/5 mało interesujące Ogół: 2/5\nDokładnie, kiedyś można powiedzieć był wolny rynek w handlu złotem za 10szt. złota mogłeś dostać 15tys. surowca, ograniczenie myślę, że wpłynęło pozytywnie na przeciętnego gracza, złotnikom znacznie ograniczono przewagę i tak mimo tej nieopłacalności w pierwszych tygodniach świata takie oferty...\n[Nieaktualny] Podział jednostek na off i deff\nZaktualizowałem informacje, teraz powinno być wszystko aktualne(jeśli coś przeoczyłem piszcie;))\nOsobiście wolałem poprzednie forum, przy tej kolorystyce trochę meczą mi się oczy. Nie wiem po co tak dużą czcionką jest napisana informacja przy działach o ilości postów i tematów. Zmieniając forum chcieli pewnie dobrze ale wyszło jak zwykle :eek:\nOdp: Dyskusja na temat aktualizacji Wstęga pomijając bezsensowność jej wprowadzenia pod względem graficznym jest bardzo piękna, gdyby nie to że pojawia się na zbyt długi czas i zasłania pewne elementy byłoby wszystko w porządku, jak się coś wprowadza czy ulepsza powinno się to robić porządnie...\nOdp: Grepolis Score Według mnie wniesie mały wzrost zadowolenia wśród części graczy i zachęci do zostania przy grze na dłużej, niskim nakładem pracy z ich strony, po co mają wprowadzać nowe zakończenie gry na którym myślą 3 czy 4 lata, czy zrównoważenie budynków specjalnych, które miało zostać...\nOdp: Wskaż błąd koronka nie daje dodatkowych łask tylko wygranie świata czyli zbudowanie 4 cudów jako pierwszy sojusz na świecie :D\nOdp: Wskaż błąd off bez ogni, do utopienia na 1 biremie ;)\nOdp: Wskaż błąd brakuje ludzi w kopalni kamieniołomie i tartaku\nTwórcze Tworzenie na zamówienie KWIECIEŃ 2016 ANKIETA\nOdp: Re: Twórcze Tworzenie na zamówienie KWIECIEŃ 2016 ANKIETA nr 1 .
Jakie studia po mechatronice ? Opinie i pomoc - elektroda.pl\nerminsterio 14 Cze 2019 13:44 288 16\n#1 14 Cze 2019 13:44\nWitam wszystkich skończyłem technikum mechatronik i czas wybrać jakieś studia. Głównie interesuje mnie programowanie sterowników PLC ale również maszyny CNC czy ktoś może poradzić jakieś szkoły ? Myślałem o AGH w Krakowie ale za kiepsko poszła maturka :/ A co myślicie o politechnice w Krakowie ? Ktoś tam studiuje ? może coś powiedzieć na ten temat ? Może jakimiś innymi szkołami warto się zainteresować ?\n#2 14 Cze 2019 14:08\nMoże jakimiś innymi szkołami warto się zainteresować ?\nPo technikum elektrycznym poszedłem na AGH na elektrotechnikę, minął właśnie pierwszy rok a ja się z tej imprezy wypisuję. studia dzienne to strata czasu jeżeli masz jakiś tytuł i wykształcenie zawodowe. Tracisz 5 lat (zwykle robi się magistra z rozpędu) na papierek który jest potrzebny tylko do ewentualnego awansu na stanowisko kierownicze, uczysz się rzeczy przydatnych 5% osób. Lepiej pójdź do pracy z studia zrób zaocznie. Też będziesz miał papierek do podtarcia tyłka, a przynajmniej zdobędziesz w tym samym czasie doświadczenie zawodowe do wpisania w CV.\n#3 14 Cze 2019 14:27\nZ tego co widzę nie jestem z Twoich rejonów (Kraków), bo moim regionem jest Śląsk (Rybnik), więc mogę się jedynie wypowiedzieć co nieco o kierunkach - Automatyka i Robotyka to dość oczywisty wybór dla Twoich zainteresowań. Myślę, że odnalazłbyś się także na Elektronice i Telekomunikacji ze specjalizacją jakiejś elektroniki i automatyki przemysłowej. A może po prostu dalsze pójście w Mechatronikę? Dzisiaj chyba jeden z najmocniejszych kierunków na rynku pracy.\nNa Śląsku na pewno w czołówce jest Politechnika Śląska, sam zresztą mam z nią doświadczenia. Nie mogę się zbytnio wypowiedzieć o szkołach w Krakowie po za samymi renomami takich szkół jak AGH czy Jagielloński.\nKolega (nie?)stety też ma sporo racji w swojej wypowiedzi.\nOczywiście papier z tytułem Inżynier czy Magister Inżynier zawsze będzie miał "jakąś" wagę, jednak... nie da się ukryć, że czasy pędzą już głównie w rubryki "Doświadczenie zawodowe" w CV, studia oczywiście pomagają w karierze, ale... nie są decydujące, przynajmniej w firmach innych niż duże korporacje.\nCzy jest dzisiaj coś, czego nie nauczysz się sam korzystając ze sprawdzonej wiedzy z Internetu, inwestując jakieś pieniądze w materiał szkoleniowy i poświęcając nieco swojego czasu na praktykę i ćwiczenia...? Oczywiście, o ile nie chcesz zostać chirurgiem, bo raczej nie będziesz kroił jakiegoś znajomego żeby poćwiczyć.\nDe facto podstaw programowania PLC można nauczyć się samemu, symulatorów jest już cała masa, a najprostsze sterowniki to nie jest aż taki wydatek. Najlepszym wyjściem jeszcze jest po prostu jakiś kurs z PLC, gdzie bardzo szybko przechodzisz do praktyki i "łykasz" to w moment jeśli trafisz na dobrego prowadzącego. Oczywiście później te podstawy szlifujesz w pracy jak już działasz na konkret maszynach i dalej się rozwijasz.\nTo samo programowanie mikrokontrolerów. Przecież teraz jest tyle tych "zestawów startowych" z AVR czy Arduino, że właściwie nie wiadomo który kupić, bo jeden prześciga drugiego, o poradnikach nie wspominam bo są tak powszechne, że nie wymaga to komentarza. Programowanie mikrokontrolerów nie dość, że jest bardzo tanie do nauki, to jeszcze, bądź co bądź, bardzo dzisiaj poszukiwane wśród pracodawców.\nKilka takich przykładów, pokazujących, że "można bez papierka". Inżynier na pewno pomoże, ale również uważam, że jeśli już podejmować studia, to zaocznie (ew. wieczorowo) i podjęcie równolegle jakiejś pracy w fachu.\n#4 14 Cze 2019 14:48\nStudia dzienne mają jedną podstawową zaletę - znajomości. Większość szanujących się doktorów współpracuje z firmami i często zatrudnia "swoich" czyli studentów, z którymi współpracowali na studiach (nawet w kołach naukowych przy prostych projektach).\nOdnośnie kierunku racje ma przedmówca. Wybierz mechatronikę lub podobne. I tak sam się będziesz uczył wszystkiego, kierunek lepiej wybrać podobny do zainteresowań żeby się nie przemęczyć. I wbrew pozorom ten papierek się przydaje - różnice widać w zarobkach, po kilku latach zmieniają się też stanowiska. A za kilka lat nie będziesz poważnie myślał o studiach.\n#5 14 Cze 2019 15:15\nPierwsze słyszę o takim czymś... Chyba jedynie jeśli ktoś faktycznie swoją wiedzą przebija się ponad wszystko i wszystkich, albo po prostu jakieś więzi rodzinne lub inne bardzo bliskie. Zresztą, na studiach zaocznych nie byłoby takiej samej możliwości? Nie widzę różnicy w tej kwestii między dziennymi a zaocznymi.\nI wbrew pozorom ten papierek się przydaje - (1)różnice widać w zarobkach, (2)po kilku latach zmieniają się też stanowiska. (3)A za kilka lat nie będziesz poważnie myślał o studiach.\n1. Również i tutaj kwestie się coraz mocniej zacierają, pracodawcy płacą za umiejętności i doświadczenie, nie za wykształcenie (no chyba, że jest odgórnie ustalony jakiś program nagród w tej kwestii w danej firmie itd.). Inżynier po studiach dziennych bez żadnego doświadczenia po za praktykami na studiach ma zarabiać więcej niż technik z przynajmniej 5-letnim doświadczeniem...? Coś takiego spotykane dziś już jest chyba wyłącznie w korporacjach, chociaż potem często się okazuje, że człowiek taki jednak "nie daje rady".\n2. Awanse są za osiągnięcia zawodowe, nie za 10 lat studiowania. A już najgorzej jak przyjdzie taki "Pan Magister" po wieloletnich studiach, bez ŻADNEGO doświadczenia, od razu na stanowisko kierownicze... Co on to nie jest, co nie widział, wszyscy są popychadłem a ja Panem Gór i Światów... Amen. Nie wsadzam rzecz jasna wszystkich do jednego wora, mówię jedynie na przykładzie tego, co czasami widziałem.\n3. Bo za kilka lat, jak ktoś będzie na prawdę dobry i będzie osiągał sukcesy i osiągnięcia zawodowe, będzie się stale rozwijał i większość problemów oraz kwestii technicznych będzie miał w małym palcu, to może słusznie dojść do wniosku po co mu są studia skoro już odnosi sukces zawodowy i radzi sobie na rynku pracy. Bill Gates i Steve Jobs - zbudowali sukces na bazie poświęcenia i ciężkiej pracy, bez pomocy studiów, chociaż zapewne to już każdy wie. Nie każdy będzie miał tyle szczęścia co oni, ale każdy może "coś" osiągnąć bez studiów. Ahhh, zresztą, czy studia dają jakąkolwiek gwarancję sukcesu bez poświęcenia...? Zamykamy koło.\nTo nadal nie ma wyglądać w mojej opinii, że studia są kompletnie bezwartościowe. Na pewno jakoś pomagają, ale bez cienia wątpliwości w dzisiejszych czasach nie są w niczym decydujące.\n#6 14 Cze 2019 15:19\nKaliber PC - Service napisał:\nNie są bezwrtościowe. Są potrzebne żeby np dostać wyższe stanowisko kierownicze (nie od razu oczywiście, ale żeby wogóle mieć taką możliwość), albo żeby móc zrobić uprawnienia budowlane w zakresie projektowania. I to chyba tyle z ich wartościowości...\n#7 14 Cze 2019 15:28\nNo właśnie o tym mówię, chociaż studia dla stanowiska kierowniczego również powoli odchodzą jako wymóg. W swoich wypowiedziach zapomniałem dodać jednej kwestii - umiejętności miękkie. Czyli m.in. komunikatywność, kreatywność, asertywność, otwartość na współpracę z ludźmi, zdolności perswazyjne, autoprezentacja...\nCechy dzisiaj bardzo cenione wśród pracodawców. Jeśli jest ktoś dobry "technicznie", a do tego wykazuje cechy wyżej wymienione lub inne podobne, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby ktoś taki stał się kierownikiem np. jakiegoś teamu ludzi bądź działu. Opanowanie, odporność na stres, szybkie rozwiązywanie problemów i komunikatywność - to chyba najważniejsze cechy dobrego kierownika. Nie studia.\nSzczerze powiedziawszy, w mojej opinii, jedynie jakieś najwyższe stanowiska w firmie typu Dyrektor - wtedy studia mogą być wymagane przynajmniej dla jakiejś "prezencji", dla samego prestiżu stanowiska. Ale niżej...? Mówię z doświadczenia - nie.\n#8 14 Cze 2019 15:45\nRzeczywistosc jest taka, ze bez odpowiedniego wyksztalcenia i odpowiedniej wiedzy nikt nie da Ci powaznej i zaawansowanej roboty konstrukcyjno-projektowej. Pracodawca nie wysle na zaawansowane kursy kogos kto nie potrafi sie uczyc bo skonczyl tylko zawodowke. Wiec bedziesz mial w CV 15 lat doswiadczenia w 'przykrecaniu srubek' albo ktos z CV majacym tytul inzyniera i rok doswiadczenia pisania oprogramowania do sterowania rakieta bedzie lepszym kaskiem dla pracodawcy bo taki pracownik nauczy sie wiecej i zrobi wiecej dla firmy.\n#9 14 Cze 2019 15:59\nW swoich wypowiedziach zapomniałem dodać jednej kwestii - umiejętności miękkie. Czyli m.in. komunikatywność, kreatywność, asertywność, otwartość na współpracę z ludźmi, zdolności perswazyjne, autoprezentacja...\nCechy dzisiaj bardzo cenione wśród pracodawców. Jeśli jest ktoś dobry "technicznie", a do tego wykazuje cechy wyżej wymienione lub inne podobne, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby ktoś taki stał się kierownikiem np. jakiegoś teamu ludzi bądź działu. Opanowanie, odporność na stres, szybkie rozwiązywanie problemów i komunikatywność - to chyba najważniejsze cechy dobrego kierownika.\nWypisz wymaluj laboratoria. Albo się dobrze dogadasz z grupą i zrobicie razem na czas albo siedzisz po nocach i sam kończysz. I wracamy do tego, że kierownik to po studiach powinien być. Sama praca w zawodzie w tym temacie nie wystarczy.\n#10 14 Cze 2019 18:11\nDziękuje wszystkim za odpowiedzi choć rozmowa poszła w całkiem innym kierunku\nTo widze ciekawe podpowiedzi ale powiem tak: jestem świadom że żeby coś wiedzieć i umieć więcej to i tak musze dokonać tego sam, zreszta już robie kurs operatora CNC który trwa 3 semestry i jak zakonczony egzaminem państwowym, po czym od razu mógłbym iść do firmy i stać na maszynie ale to jeszcze rok wiec chce spróbować swoich sił na studiach myślę właśnie o dziennych bo mam taką możliwość więc dlatego dzienne, a poprostu bardziej oczekiwałbym opini osób które chodzą lub chodziły na działy typu automatyka czy też mechatronika bo rozważam teraz te dwie opcje. No i jeśli ktoś na tym jest to jaką specjalizacje potem wybrać ? bo zaczynam to czytać i widzę że jest dużo możliwości.\nPisałem o Krakowie bo ogólnie miasto ciekawe i wiele znajomych ale pochodze z okolic Rzeszowa więc dlatego rozważe wszystkie inne miejscowości noo może gdańsk czy drugi koniec to już mniej ale tak to jestem otwarty na opinie z innych szkół\n#11 15 Cze 2019 00:04\nTrochę faktycznie zboczyliśmy z tematu @Autora, więc zakończę jedynie krótką odpowiedzią dla kolegów @Max.J i @atari_robbo - doświadczony elektronik z wykształceniem średnim technicznym bez problemu otrzyma zadanie inżynierskie (czyt: projektowe, konstrukcyjne) o ile będzie posiadał do tego odpowiednie zdolności i wiedzę, niezależnie od wykształcenia. I proponuję na tym temat skończyć bo zaraz spamu tu narobimy wszyscy @Autorowi i będzie nieszczęście...\nKoniec mojej wypowiedzi: studia na pewno pomagają, ale nie decydują o wszystkim. Amen.\n@Autorze, jeśli po za programowaniem nie boisz się także mechaniki i budowy maszyn, to Mechatronika będzie dla Ciebie idealna. Jeśli celujesz większość pracy wykonywać przy typowym programowaniu oraz konfiguracji maszyn i robotów, to celuj w Automatykę i Robotykę. Alternatywnie możesz wybrać Elektrotechnikę albo Elektronikę i Telekomunikację, na obu poznasz zasady ogólnie pojętych dziedzin automatyki, robotyki, elektryki i elektroniki, przy czym Elektrotechnika jest taka najbardziej uniwersalna (wszystkiego jest po trochu). Finalnie, jak już będziesz wybierał specjalizację na wybranym kierunku, gorąco polecam jednak automatyzację jak by się nie nazywała, bo to zawsze będzie się rozwijało i w przemyśle będzie na topie. Roboty i PLC teraz są wszędzie...\n#12 15 Cze 2019 00:42\nKluczowe jest tutaj "ile będzie posiadał do tego odpowiednie zdolności i wiedzę" a to właśnie zdobywa się na uczelniach wyższych. Wiem mamy takiego technika elektronika - który w zasadzie musi nadgonić program studiów aby pojąć część zagadnień niezbędnych do wystartowania projektu - oraz absolwenta który ma o tym pojęcie bo jaki element zaliczenia przedmiotu musiał przygotować projekt. Kogo weźmiemy? Doświadczonego w robieniu prostych rzeczy który musi nadgonić studia czy kogoś po treningu akademickim? Dzisiejsza elektronika jest zbyt skompilowana aby _podstawy_ wielu zagadnień poruszyć w technikum. Ktoś po technikum jest tylko mniej więcej wykształconą siłą roboczą która ma wykonywać wskazane zadania.\n#13 15 Cze 2019 00:48\nabsolwenta który ma o tym pojęcie bo jaki element zaliczenia przedmiotu musiał przygotować projekt.\n@atari_robbo z ciekawości, jakie Ty studia kończyłeś? I na której planecie?\n#14 15 Cze 2019 00:52\nJa zrobiłem doktorat na najlepszym uniwersytecie w Polsce a teraz za granicą buduję sondy kosmiczne.\n#15 15 Cze 2019 01:07\nCiekawe. Zwykle na zaliczenie zajęć student ma udawać że coś wie by mieć 3, a pracę inżynierską pisze i na wiedzy teoretycznej się kończy. Nielicznie robią coś w praktyce, a że niedawno pomagałem jednemu studentowi w pracy inżynierskiej, to wiem że poziom tych prac jest tragiczna a jakby udostępnił ją tutaj w dziale DIY to niewart byłby nawet oplucia.\nA'propos, ja planowałem na zakończenie studiów (w każdym razie jako inżynierkę) zrobić cewkę Tesli, skromne 3kW. Cewkę skończyłem, studia kończę. Po pierwszym roku\nW zasadzie wyszła pięknie, tylko pomalować muszę jeszcze raz bo pokój w akademiku to taka średnia lakiernia.\n#16 15 Cze 2019 01:14\nCiekawe. Zwykle na zaliczenie zajęć student ma udawać że coś wie by mieć 3, a pracę inżynierską pisze i na wiedzy teoretycznej się kończy.\nDlatego jest coś takiego jak klasyfikacja uczelni wyższych - są lepsze i gorsze.\nWiesz, nie ma się co chwalić - 19-wieczny wynalazek na jako praca inżynierska w 21 wieku - to raczej średnio świadczy o aspiracjach.\n#17 15 Cze 2019 01:21\nJak więc nazwiesz pracę która jest w zasadzie poskładanym średnioużytecznym ustrojstwem opartym o arduino nano, ogniwa 18650 z chińskim BMSem i kilkoma gotowymi czujnikami, wszystko pospinane na goldpiny i dumnie nazwane stacją pogodową?\nKilka w tym roku takich "projektów" widziałem. I co najmniej jeden z nich był pracą magisterską a nie inżynierską.\nAle pochwal się, co Ty zrobiłeś jako pracę inżynierską i magisterską?\nPodobne tematy do jakie studia po mechatronice ? Opinie i pomoc\nJestem w 3 klasie technikum i powoli zastanawiam się nad wyborem kierunku studiów. Zastanawiam się nad automatykom a robotykom na politechnice łódzkie... (1)\nStudia - wątpliwości - proszę o pomoc\nWitam wszystkich. Jestem na studiach elektronika - specjalność Systemy i Sieci teleinformatyczne, zastanawiam sie czy obrałem odpowiedni kierunek ... (2)\nPo pierwsze chciałbym powitać na forum szeroką rzeszę elektrotechnicznych maniaków. Za razem przepraszam z zakładanie nowego topica.. aczkolwiek z bo... (24)\nMateriały stosowane w mechatronice\nWitam, Mam referat nt. "Materiały stosowane w mechatronice i budowie maszyn." Teoretycznie to może być każdy materiał, od gumy poprzez plastik do le... (1)\nWitam, musze rozwiązać kilka zadań z techniki analogowej - od nich zależy mój dalszy los Czy ktoś mógłby zerknąć na to i ewentualnie pomoc? Dzieki za... (1)\nJakie studia po technikum?\nKończę właśnie technikum samochodowe. Wybór tej szkoły był jednak błędem. Bardziej od samochodów interesuje mnie informatyka i elektronika. W techniku... (4)
Donald Tusk w Brukseli (Fot. ERIC VIDAL REUTERS)\nPremier uczestniczy w szczycie Unii Europejskiej poświęconym między innymi europejskiemu nadzorowi bankowemu. Donald Tusk mówił, że integracja w Europie dokonuje się wokół unii gospodarczo-walutowej, dlatego to, czy przyjmiemy euro, jest kwestią kluczową.\n- Przed nami podjęcie decyzji, czy będziemy chcieli być częścią tego serca Europy, jaką będzie unia wokół osi gospodarczo-finansowej, gdzie wspólna waluta jest rdzeniem, czy też będziemy raczej państwem peryferyjnym z własną walutą - powiedział premier. Dodał, że ten drugi scenariusz ma zalety i wady, ale trzeba mieć świadomość, że będziemy wtedy "w drugim kręgu".\nDopytywany o perspektywę czasową szef rządu odpowiedział, że wejście do strefy euro to przyszłość nie na miesiące, lecz lata. - Ale jeśli się nie zdecydujemy w ciągu najbliższych miesięcy na kierunek działania, to może nam to odpłynąć. To nie jest tak, że kilkanaście państw w Europie na nic innego nie czeka, tylko na nasze decyzje w tej kwestii - powiedział Donald Tusk. Premier dodał, że jest "absolutnie zdeterminowany, by przekonywać wszystkich partnerów w kraju, że Polska bezpieczna to Polska w centrum Europy".\nTak? A Szwajcaria i Norwegia z własnymi walutami to zdaniem Tfu!ska "kraje drugiego kręgu"? Chciałbym żyć w takim drugim okręgu.\nTen Pan wyznaje zasadę, że żabę gotuje się powoli i że może nas bez pytania o zgodę wepchnąć gdzie zechce.\nJemu i jego ministrom o podwójnych paszportach, zależy na jak największym zintegrowaniu nas z przynoszącym biedę milionom i całkowicie zależnym od banków centralnych mechanizmem degradacji ekonomicznej i transferu bogactwa do nielicznych kieszeni.\nPrzypomnę ACTA. Kluczył dokładnie tak samo i tak samo po cichu kombinował.\nWstępowanie do UE, to jak zezwolenie na przyszycie swojej ręki do (ekonomicznego) trupa.\nPowiem krótko referendum. I jeszcze krócej "NIE"!\nOn chyba zwariowal. UE sie sypie i sypnie juz niedlugo - w calosci i totalnie, a on chce wejsc w Euro?! Tylko to, ze NIE MAMY Euro, podobnie jak Anglia, mamy jeszcze cos do powiedzenia - Euro to palka i kaganiec w jednym.\nTo mówi Panu Panie Premierze laik, nigdy w żadnym przypadku, bo będzie katastrofa ekonomiczna na niespotykaną skalę w Polsce dotychczas, ceny pójdą w górę zarobki w dół, tak było wszędzie , jest niekorzystna koniuktura niebywała od lat dołująca, proszę o wstrzemięźliwość finansową, tylko nie EURO, nie teraz bynajmniej, ludzie mogą wyjść na ulicę, bo ceny będą równane nie na korzyść ludzi, tak jak było we Francji np.\nSzwedzi mówią NIE dal Euro - bierzmy z nich przykład:\n"Przed nami podjęcie decyzji, czy będziemy chcieli być częścią tego serca Europy, jaką będzie unia wokół osi gospodarczo-finansowej, gdzie wspólna waluta jest rdzeniem, czy też będziemy raczej państwem peryferyjnym z własną walutą - powiedział premier. "\nRozumie ze Anglia jest panstwem peryferyjnym...........\nChyba będzie trzeba przenieść się do Czechów, barier za dużo do pokonania nie ma a zdaje się że tam mają nieco mniej idiotów u władzy :/\nperyferyjność tego malutkiego kraju chyba nie będzie mi przeszkadzała.\nA to w 2011 roku nie weszliśmy?
5 pułapek na diecie – nie wpadnij w nie, jeśli chcesz schudnąć\nDodano: 12 stycznia 2021, 13:28 0\nOdchudzanie / Źródło: Shutterstock\nPoczątek nowego roku to doskonały moment na dokonanie sprawozdania ze swoich dotychczasowych celów i obranie nowych. Na co należy uważać, jeśli chodzi o cele związane z odchudzaniem?\nCzasem wystarczy wprowadzić niewielkie zmiany, aby poprawić swoje nawyki. Jeśli chcesz schudnąć, poniżej znajdziesz wskazówki, które pomogą ci uniknąć wpadnięcia w popularne pułapki dietetyczne. Dzięki temu wejdziesz na właściwą drogę w styczniu, abyś mógł zdrowo chudnąć aż do grudnia i jeszcze później.\nPułapka 1: Niejasne cele\nUtrata wagi to popularny cel, ale kluczem jest skupienie się bardziej na drodze do niego, niż na samym celu. Zastanów się, co zamierzasz zrobić, aby to się stało.\n– Skoncentrowanie się na niewielkich modyfikacjach jest znacznie skuteczniejszym podejściem do wprowadzania zmian – mówi dietetyk Lisa Moskovitz. – Im bardziej bazujesz na szczegółach, tym lepiej. Zamiast jeść „więcej” warzyw, postaraj się jeść przynajmniej równowartość dwóch kubków warzyw dziennie. Zamiast pić „więcej” wody, pij co najmniej 1,7 l wody dziennie. Zamiast „ćwiczeń” postaw na ćwiczenia przez 3 godziny tygodniowo. Cele, które są wyznaczone konkretnie, ułatwiają trzymanie się ich i dają motywację do robienia postępów.\nPułapka 2: Zbyt duża restrykcyjność\n– Bardzo surowe przestrzeganie diety wydaje się na początku nieunikniowe. Ale jest często błędem – mówi dietetyk Amy Shapiro. – Często ludzie biegną po ziemi, ale szybko kończą wyścig. Dzieje się tak często wtedy, gdy eliminujesz całą grupę pokarmów, a mianowicie węglowodany. Jeśli nie jesz wysokiej jakości węglowodanów, twoje ciało będzie szukać energii w inny sposób, co prowadzi do apetytu na słodkie pokarmy.\nMożesz pomyśleć, że detoks sokowy to świetny sposób na „oczyszczanie”. Jednak gdy ponownie zaczniesz jeść, prawdopodobnie przybierzesz na wadze, a być może nawet zyskasz więcej kilogramów, niż straciłeś. Detoks powoduje również brak równowagi hormonalnej, który wpływa na twoje zdrowie i może utrudniać osiągnięcie twoich celów. Zamiast tego ważne jest, aby monitorować spożywane pokarmy np. za pomocą aplikacji, abyś mógł zwracać uwagę na wielkość porcji i uwzględnić wszystkie ulubione potrawy w dobrze zbilansowanej diecie.\nPułapka 3: Zapominanie o substytutach\nKiedy się odchudzasz, zwykle rezygnujesz z czegoś, co naprawdę lubisz. Z biegiem czasu prawdopodobnie przyniesie to odwrotny skutek i sprawi, że będziesz jeszcze bardziej łaknąć tych potraw. Jeśli zdarzyło się to już w przeszłości, możesz pomyśleć, że jest to rok, w którym będziesz w stanie przezwyciężyć te pragnienia i polegać na sile woli. Ale zamiast tego postaraj się, żeby był to czas, w którym planujesz z wyprzedzeniem i znajdź odpowiednie substytuty, które nadal przynoszą ci radość.\n– Przysięganie, że całkowicie przestaniesz jeść swoje ulubione potrawy, jest nierealne, ale zamiana różnych opcji, aby nadal czuć się usatysfakcjonowanym, może zapewnić ci ten długoterminowy sukces – mówi Moskovitz. – To może być domowa wersja twojego ulubionego deseru o niższej zawartości cukru, lżejsza zapiekanka lub odmienione danie z makaronu. Tutaj na przykład wybieranie pełnoziarnistego makaronu z większą ilością warzyw lub makaronów o wyższej zawartości białka z alternatywnych mąk może się sprawdzić.\nPułapka 4: Skupianie się na zakazach\nTrudne jest życie, kiedy jedyne o czym myślisz to to, czego nie możesz zrobić lub zjeść. Kreowanie bardziej pozytywnej energii za pomocą „można” zamiast „nie można” jest lepsze do tworzenia trwałych zmian. Na przykład pozwól sobie na napełnienie swojego talerza przynajmniej do połowy pełnymi świeżymi warzywami i dodawanie do każdego posiłku zdrowego dla serca tłuszczu. Podobnie, możesz skupić się na innych rzeczach, które możesz uwzględnić w swoim życiu, aby schudnąć.\nPułapka 5: Brak gotowości do zmian\nWyznaczanie sobie celu to jedno, ale bycie gotowym na to, co to naprawdę oznacza w praktyce, to coś zupełnie innego.\n– Bez względu na wszystko łatwiej jest powiedzieć niż wykonać – mówi Moskovitz. – Wymaga to zaangażowania, samoświadomości i dużej wytrzymałości. W praktyce oznacza to, że zmieniasz dietę w sposób, który na początku może wydawać się niewygodny. Wyjdziesz na dodający energii spacer, kiedy wolisz leżeć na kanapie. Będziesz gotować posiłek w domu, zamiast zamawiać lub zmienisz swój styl życia w inny sposób, który wpływa na twoje nawyki żywieniowe, na przykład będziesz więcej spać lub podejmiesz kroki ku redukcji stresu.\nBłonnik – poprawia trawienie i nie tylko. Oto, jak wpływa na nasz wyglądCzytaj też:\nTa kobieta schudła 16 kg. Teraz instruuje innych, jak zrobić to efektywnie i na stałeCzytaj też:\nOdchudzasz się? Oto 5 pomysłów na niskokaloryczne kolacje
Final Fantasy VII na PS3?\nAutor: Yoghurt, Data: 21.05.2005, 16:23:00, Źródło: Gry Online\nSony na specjalnym pokazie prasowym przed E3 zaprezentowało możliwości graficzne swej nowej maszynki- Playstation 3 na przykładzie KillZone 2 (opad szczęki gwarantowany tutaj w hi-res i tu w low-res) oraz klipu z... Final Fantasy VII ! O rimejku tej klasycznej pozycji narazie sza, niemniej parę legend z Playstation (jak np. Crash Bandicoot czy Pierwszy Metal Gear) ma doczekać się nowych wersji na konsolę 3 generacji, więc można mieć nadzieję, że i FF VII ujrzymy po liftingu.\nWszystkiego, miejmy nadzieję, dowiemy się na E3. Tymczasem skriny do pooglądania po kliknięciu na źródło.\nIlość komentarzy: 66 dodaj\n Re: Final Fantasy VII na PS3?\nAyu.rin [*.netia.com.pl], 21.05.2005, 16:39:28, oceny: +0 -0\nTaa, Final Fantasy VII Tech Demo można sobie obejżeć/ściągnąć z GameSpot. Wygląda naprawdę fajnie, Ale IMHO lepiej, żeby Kwadraty darowali sobie odnawianie siódemki i zajęli sie innymi swoimi tytułami bo mogą zniszczyć klimat swojej siódmej fantazji, chociaż kto wie, kto wie.\nRemiel [*.wmc.net.pl], 21.05.2005, 18:17:08, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0\nfinal fantasy do dziś się gra :) ta gra ma w sobie to "coś", co powinna mieć kazda inna gra- klimat, grywalność, genialną fabułę, rozbudowane postaci oraz mnóstwo smaczków [np. wyobraaliscie sobie randę w golden saucer z barretem:D).. drugi raz to samo, tylko, ze w ładniejszym wydaniu, będzie juz ewidentnym skokiem na kase i zniewagą w stosunku go graczy, którym zaserwuje się to samo danie, w nieco odnowionej formie.. mam nadzieje ze nie podejmą takiego kroku [wystarczy ten "Dirge of Cerberus" oraz "Before Crisis"], zwłaszcza po premierze Advent Children..\nGil [172.17.0.*], 21.05.2005, 17:13:08, oceny: +0 -0\nKij z tym, obczajcie Obliviona, wyglada duzo lepiej niz sadzilem... Co prawda moj sprzet tego nie udzwignie, ale i tak jest na co czekac. ;]\nZ ciekawszych rzeczy jesli chodzi o PC jakie mozna zobaczyc na E3 jest chociazby Dynasty Warriors 4 Online, IMHO nawet niezly pomysl. No i Spore moze byc ciekawe, zwlaszcza jesli ktos lubi gierki w stylu Creatures itp.\nPoki co omijam wiekszosc newsow co do PS3 i nowego X-klocka, przyznaje sie bez bicia, ze pewnie i tak zainwestuje w konsole do ktorej pierwszy wyjdzie jakis mod-chip... O ile, bo np. nie wiem jak bedzie sprawa wygladac z tymi plytkami BlueRay.\nGrisznak [*.satfilm.net.pl], 21.05.2005, 17:24:39, oceny: +0 -0\nZwrócę uwagę, że to co pokazano to tzn "technical demo" czyli materiał prezentujący możliwości konsoli nie zaś nową grę.\nOwszem, chodzą słuchy o wydaniu "wersji reżyserskiej" FF VII na PS3 z zupełnie nową grafiką itp, a to demo tylko te plotki podsyciło.\nszmergiell_ [*.hstl4.put.poznan.pl], 21.05.2005, 18:05:23, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0\nTutaj link dla zainteresowanych:\nTechnical demo FF VII\nszmergiell_ [*.hstl4.put.poznan.pl], 21.05.2005, 18:18:34, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0\nOprocz w/w FF VII (ktore wcale nie wiadomo, czy bedzie wydane na PS3 ;]), to sa jeszcze inne mangowe gry. Np.:\nnamaru [*.nat.ino.tvknet.pl], 22.05.2005, 23:04:28, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0\nNiestety szansa ze jakas gierka z serii Gundam ukaze sie w Europie, a tym bardziej Polsce jest praktycznie rowna 0 :/\ngabriel [*.gdynia.mm.pl], 21.05.2005, 20:32:46, odpowiedź na #3, oceny: +0 -0\nZas slowa prezydenta SQUARE-ENIX sprawe zamknely... remake`u NIE BEDZIE.\nRemiel [*.wmc.net.pl], 22.05.2005, 21:40:36, odpowiedź na #13, oceny: +0 -0\nRemiel [*.wmc.net.pl], 21.05.2005, 18:12:11, oceny: +0 -0\noj panie jogurt .. na ps2 tez było tech demo FFVIII po liftingu i jakoś go nie zrobili od nowa :)\nGil [172.17.0.*], 21.05.2005, 19:23:52, odpowiedź na #5, oceny: +0 -0\nAno, bodajze z tanczaca Rinoa.\nGrisznak [*.satfilm.net.pl], 21.05.2005, 19:46:48, odpowiedź na #8, oceny: +0 -0\nDlatego też napisałem, by nie robić sobie zbyt dużych nadzieji. Freaki zawsze z byle powodu robią wielkie nadzieje a potem jest płacz, że "to złe S-E nie chce nam zrobić nowego FF VII".\nYoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.05.2005, 20:50:59, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0\nA kto tu płacze, nie pogardziłbym nową siódemką na 3genie, ale nie będe sie ciął, jak nie zrobią :P\nGrisznak [*.satfilm.net.pl], 21.05.2005, 22:31:21, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0\nJak już to prędzej dostaniesz jakieś Final Fantasy VII: EC albo FC ( Porto ? ).\nBuka [*.rybnet.pl], 21.05.2005, 19:49:38, oceny: +0 -0\nnie wydaje mi się zeby odświeżyli VII, nio bo oprócz DoC i BC, w przyszłym roku kwadraciaki planują wypuścić Crisis Core\nCorvus5 [*.elsat.net.pl], 21.05.2005, 20:08:21, oceny: +0 -0\nPrzecież po prezenteacji powiedzieli, że to tylko tech demo i nie oznacza to, że nowa wersja FF7 zostanie wydana. Praktycznie to tylko dodali Clouda juz nie w wersji SD i puscili to w czasie rzeczywistym.\ngabriel [*.gdynia.mm.pl], 21.05.2005, 20:28:19, oceny: +0 -0\na) E3 sie juz skonczyl i niczego nowego wiecej sie nie dowiemy. b) Zobaczyles demko FF VII i juz historie cala dorabiasz... na konferencji prasowej (notabene ogladalem na zywo) prezydent SQUARE-ENIX zapowiedzial wyraznie iz jest to TYLKO DEMO POKAZUJACE MOZLIWOSCI KONSOLI I NIE MA ONO NIC WSPOLNEGO Z JAKIMIKOLWIEK PLANAMI PONOWNEGO WYDANIE GRY NA TE KONSOLE. Dodal takze iz gra FF VII na pewno odswiezana nie bedzie (i jest to oficjalne stanowisko Square-Enix) Przy okazji na samym poczatku "swoich 5 minut" pokazu S-E zaprezentowano 3 minutowy trailer ostatniego z serii FinalFantazy, ktory ukaze sie na PS2, a mianowicie FF XII (a pokazany on zostal w ramach zapowiedzi iz konsola bedzie zgodna wstecz z PSX i PS2) c) Rewelacje w stylu "remake Crasha czy MGSa" mozna takze wlozyc miedzy bajki. Owszem takowe tytuly beda, jednakze jako kompletnie nowe gry, zadnych "odgrzewanek". I to takze sa informacje oficjalne z wywiadow na E3. d) jak tylko sie zbiore pozbieram wszystkie informacje na temat PS3 ktore pojawily sie na E3 i wrzuce na atykul (za duzo tego jak na newsa). e) Killzone jak killzone... trzeba bylo zobaczyc Fight Night Round 3, gdzie bokserzy wygladaja, zachowuja sie i obrywaja jak zywcem z filmu, albo Vision Grand Turismo gdzie mozna zaobserwowac scenke z pit stopu z setka ludzi biegajacych przy bandach (szczegolnie to intro ze wszystkich prezentowanych na E3 dem PS3 przypadlo mi do gustu najbardziej). Wzglednie obejrzec same prezentacje nVidia pokazujace mox GSXa albo SONY ktore prezentowalo moc obliczeniowa camego CELLa (z wylaczonym ukladem GSX)... nowa generacja elektroniki jest o krok od nas...a X-Box 360 jest obecnie w odwrotnej sytuacji niz kilka lat temu jego poprzednik. f) musze przyznac, iz pomimo tego iz tylko ogladalem na zywo relacje z targow codziennie to jesten na prawde pod wrazeniem ich ogromu. Az sie chce tam pojechac chociaz raz :>\ngabriel [*.gdynia.mm.pl], 21.05.2005, 20:39:05, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0\nMala literowka sie wdarla... chip graficzny nVidia ktory jest uzywany w PS3 nazywa sie oczywiscie RSX...nie GSX ;P (pelna nazwa to RSX "Reality Synthesizer")\nYoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.05.2005, 20:43:35, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0\nNiusa wysłałem Joe'mu 2 dni przed E3 ziom, a że ukazał się po targach, to już nie ode mnie zależy. To raz.\nDwa- Napisałem, ze to demko techniczne.\nTrzy- square wiele razy mówił, że "Nie, nie zrobimy tego", a jednak Metal Gear 1 (ze zmienionym podtytułem) pojawił się na PSP i wielce prawdopodobne, że i ps3 doczeka sie rimejku. Podobnież było z FF X-2, które owszem, miało promocję, to rzecz oczywista, ale z początku tez na odezwy fanów trzech bohaterek "dziesiątki" S-E rzekło "A po co, będziecie mieli następne".\nCztery- widziałem porównanie możliwości wykresowe i liczbowe Cella na filmiku z targów.\nPięć- Gran Turismo nowe nie zrobiło na mnie aż takiego wrażenia, bo q kwestii samochodówek naprawdę dużo więcej niż przy maksymalnie wypasionych detalach w najnowszej odsłonie osiągnąć się nie da. Natomiast Kill Zone przebiło wszystko, co dotychczas widziałem w FPP, a to one zazwyczaj wyznaczają standardy graficzne.\nRemiel [*.wmc.net.pl], 21.05.2005, 22:01:48, odpowiedź na #16, oceny: +0 -0\npierwszego metal geara nie będą trzeci raz reanimować, w planach jest czwarty metal gear, od kojimy który niby miał nie robić, ale dostał to kojima studio i doi swoją "cash cow", na razie puścili jeden trajlerek czwartej części oraz pare artworków które przyprawiają fanów o ból głowy\nYoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.05.2005, 23:01:10, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0\nCzwarty MG jest faktycznie potwierdzony przez Kojimę (takiej serii za taką kase nikt by nie zostawił). Poza tym, z tegom co wyczytał także trójka ma zostać nieco poprawiona pod pleja3, głównie rzecz jasna pod względem grafiki (bo bardziej sie ideału poprawić chyba nie da)\nRemiel [*.wmc.net.pl], 22.05.2005, 00:42:19, odpowiedź na #21, oceny: +0 -0\nDokładnie, tytułu nie pamiętam, ale brzmi bardzo podobnie do Substance [uzytego wcześniej w mgs2]. No i konwersja na PC, chociaż odradzam, jeśli nie będzie możliwości wyboru japońskiego dialogu :)[nie jestem jakimś tam ortodoksynym wapem, ale naprawde o wiele przyjemniej słucha się japońskich głosów niż tych angoli]\nYoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.05.2005, 09:20:59, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0\nTytuł: Subistence" bodajże\ngabriel [*.gdynia.mm.pl], 21.05.2005, 20:36:51, oceny: +0 -0\nPrzy okazji...tego w newsie juz nie bylo... PS3 pojawi sie na wiosne 2006 :>\nYoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.05.2005, 20:46:10, odpowiedź na #14, oceny: +0 -0\nSam news o prezentacji PS3 i bardziej szczegółowe info o samym sprzęcie (w tym date premiery) też chciałem wrzucić, ale w końcu to nie serwis konsolowy.\nNeoshi [213.77.5.*], 22.05.2005, 02:22:39, odpowiedź na #17, oceny: +0 -0\nJa nie lioczę na te gre, bo po co się później zawieść. A może lepiej byłoby juz zostawić te najlepszą część w spokoju,a jedyne co zmienić to śmierć Aris.\nYoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.05.2005, 09:14:22, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0\nTo był najwazniejszy moment siódemki. To tak, jakbyś dostał w barze mlecznym same ziemniaki i surówke, bez schabowego (porównanie Aeris do schabowego, no proszę, mam nieskończoną inwencję)\nRemiel [*.wmc.net.pl], 22.05.2005, 12:03:25, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0\nMoże nie tyle najważniejszy, co najbardziej wzruszający. W końcu to jedyna postać jaką się traciło bezpowrotnie, ale Aerith [teraz to jej oficjalna nazwa:)) miała później zostać wskrzeszona by przyłączyć się do walki z wrogiem świata numer 1. Jednak uznali, ze bezpowrotne odejście Aerith doda grze dramatyzmu [bydlaki].\nnamaru [*.nat.ino.tvknet.pl], 22.05.2005, 23:08:56, odpowiedź na #14, oceny: +0 -0\nW Japoni na wiosne 2006, a wiadomo kiedy w Europie czy Stanach, bo cos mi sie zdaje, ze mozemy miec 1-2 lata poslizgu.\np4Rn [*.p.lodz.pl], 22.05.2005, 11:08:43, oceny: +0 -0\nSPOILER ! dokładnie ... jak ktoś napisał wyżej ... jeśli wyszłaby kiedykolwiek siódemka jeszcze raz na nową konsolę ... należałoby zmienić fabułę ^^ dla mnie ta gra bez Aeris straciła urok ... grałem może ze 20min max na drugim krążku i jakoś tak bez 'tego czegoś co miała na pierwszym' to jest tylko moja sugestia, ale tak spartolić VII ... grrr :/ to nigdy nie powinno się zdarzyć\nParn [*.p.lodz.pl], 22.05.2005, 11:17:23, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0\nwłaśnie obejrzałem filmik na tej stronce i musze się poprawić ... Oni muszą wydać FFVII na PS3 ! tylko niech zrobią to, co już wyżej napisałem a będzie gra tysiąclecia :) choć oczek Aeris na tym filmiku nie widać z bliska a szkoda ...\nAyu.rin [*.netia.com.pl], 22.05.2005, 13:15:08, odpowiedź na #26, oceny: +0 -0\nOczek z bliska to nie zobaczymy pewnie aż do premiery AC (chyba, ze na filmie tez nie zobaczymy i już w ogóle nie zobaczymy) T,T\np4Rn [*.p.lodz.pl], 22.05.2005, 16:16:57, odpowiedź na #29, oceny: +0 -0\nto w ff: ac będzie Aeris ? @.@ jak milusio ... nie oglądałem żadnych tam preview czy jak one się zwą, żeby nie psuć sobie smaka (no może z raz ^^) , bo słyszałem, że z tych trzech - można odgadnąć fabułę nawet :/ a poza tym przecież akcja miała dziać się jakieś dwa lata później, po wydarzeniach z ffvii ... ale może to nieaktualne ? a z resztą co to przeszkadza :> a wspomnienia ? ;) i tu mi się skojarzył od razu kawałek jak Tifa z Cloudem siedzieli na tym ... no ... zapomniałem jak to się nazywa ^^;; nieważne ;p ważne, że to sobie Cloud przypomniał a raczej chyba Tifa mu przypomniała, jak się po latach spotkali ... łezka w oku do tej pory ... po prostu milusio ... choć tak igrać z uczuciami graczy ... ? troszke nie na temat więc przepraszam ^^;;\nRemiel [*.wmc.net.pl], 22.05.2005, 19:47:27, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0\nbędzie :) we flashbackach :)\nRemiel [*.wmc.net.pl], 22.05.2005, 12:04:31, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0\nJak tak ci tęskno było za kwiariarką to mogłeś sobie ją czitem przywrócić. Miałbyś ją w kompanii razem z Sepirothem. :)\np4Rn [*.p.lodz.pl], 22.05.2005, 16:19:09, odpowiedź na #28, oceny: +0 -0\nsłucham ?? a to nie było oszukaństwo ? ;p taka tylko plotka nie mająca nic z rzeczywistością ?? O_o tylko prosze bez spoilerów ! ^^;;\nRemiel [*.wmc.net.pl], 22.05.2005, 19:48:59, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0\nerm, nie wiem czy zrozumiałem o co biega :) Chodziło mnie o to, ze za pomocą trainera mogłeś zmienić skład druzyny dodając do niej Sepirotha i Aerith :)\ngabriel [*.gdynia.mm.pl], 22.05.2005, 20:08:23, odpowiedź na #31, oceny: +0 -0\nAeris w pierwotnym scenariuszu miala byc "ciagnieta" do konca gry... jej smierc jest rzekomo "spowodowana brakiem czasu i budzetu" (takim przynajmniej argumentem owczesny SQUARESOFT tlumaczyl sie z owego zabiegu). Ten "cheat" zas o ktorym mowa jest mala sztuczka do zrobienia np przy uzyciu ACTION REPLAY. Zamienia ona pewne rejestry w pamieci odblokowujace tzw. "devel mode" (ktory potrafi zreszta o wiele wiecej niz tylko "wskrzesic" nasza "kwiaciarke" :). Aeris zreszta nawet tak odblokowana, w dalszej czesci gry wcale nie jest "bezduszna". Ma ona w dalszym ciagu swoje spersonalizowane kwestie dialogowe, co dobitnie swiadczy o fakcie iz jej smierc "nie byla planowana" ;P.\nAyu.rin [*.netia.com.pl], 22.05.2005, 20:16:55, odpowiedź na #34, oceny: +0 -0\nMimo wszystko jej śmierć dodaje klimatu. Nie wyobrazam sobie FFVII bez sceny kiedy to Seph...no wiecie co robi, bo chociaż to bardzo smutne wydażenie to dodaje jeszcze większego uroku całości.\nYoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.05.2005, 20:28:55, odpowiedź na #34, oceny: +0 -0\nTia, szkoda, ze dla mnie było owo wydarzenie mniejszą niespadzianką, dzięki recce w secret service. Autor oberwał tak ostro od wszystkich czytających za megaspojlera, że sie pozbierac nie mógł przez dwa miechy. A sama gra dzięki śmierci Aeris bardziej mi zapadła w pamięć niźli miałąby być "cudownie wskrzeszona", bo zalatywałoby tanim hepi endem\nRemiel [*.wmc.net.pl], 22.05.2005, 21:43:03, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0\ntaaa..pamiętam tą recenzję :) Na okładce był bodajże napisz FFVII-czyżby gra wszechczasów:) a recka miała niebieskawe tło. Autor podniecał się OST-em no i własnie umieścił tego, szlagby go trafił, spojlera. Za to SS zapłacił śmiercią na rynku ;)\nAyu.rin [*.netia.com.pl], 22.05.2005, 22:01:15, odpowiedź na #38, oceny: +0 -0\nA jak juz jesteśmy przy temacie czasopism, to znacie jakieś dobre pisemko traktujące w dużej mierze o rpgach ? Tak tylko pytam.\nRemiel [*.wmc.net.pl], 23.05.2005, 14:11:46, odpowiedź na #39, oceny: +0 -0\nOngiś "magia i miecz" :) za czasu tandemu Miszkurka-Kreczmar, oraz opowiadań o Yossie i jego bandzie [paladyn Shadowtears i jego +10 do wszystkiego, a gdy jest to niewygodne to -5 do wszystkiego] :), Ciekawy też był "portal", ale przestałem jakoś czytać. btw. pan Kreczmar strasznie u mnie stracił, po występach w Hyperze\nAyu.rin [*.netia.com.pl], 22.05.2005, 22:02:18, odpowiedź na #38, oceny: +0 -0\nA jak juz jesteśmy przy temacie czasopism, to znacie jakieś dobre pisemko traktujące w dużej mierze o rpgach ? Tak tylko pytam, bom świeża w temacie.\nnamaru [*.nat.ino.tvknet.pl], 22.05.2005, 23:00:58, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0\nAyu czy to nie ty niedawno sprzatnelas mi tego Final Fantasy X2 zprzed nosa na allegro 30 sekund przed koncem?? :]\nGil [*.daminet.pl], 23.05.2005, 00:53:59, odpowiedź na #40, oceny: +0 -0\nByl wczesniej bodajze "Gwiezdny Pirat", ale nie wiem co sie z tym teraz dzieje.\nJesli chodzi Ci tylko o recki cRPG to polecam strone niejakiego JRK, adresu dokladnego nie podam, ale kto szuka wielbladzi. ;]\nYoghurt [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.05.2005, 09:21:57, odpowiedź na #45, oceny: +0 -0\nwww.jrk.prv.pl (a niech będzie kryptoreklama, a co tam :P)\nCeLL [*.18.akron.wroc.pl], 23.05.2005, 12:12:33, odpowiedź na #36, oceny: +0 -0\nAutor oberwał tak ostro od wszystkich czytających za megaspojlera, że sie pozbierac nie mógł przez dwa miechy\n...a wy po nim poprawiacie, buce.\nRemiel [*.wmc.net.pl], 23.05.2005, 14:16:24, odpowiedź na #49, oceny: +0 -0\nniech wiedzą co to znaczy:D poza tym, nie grać w FFVII w 2005 powinno być karalne[zakaz używania komputera/konsoli dożywotnio]\nfroger3 [*.proterians.net.pl], 23.05.2005, 15:10:33, odpowiedź na #51, oceny: +0 -0\nnamaru [*.nat.ino.tvknet.pl], 23.05.2005, 22:03:14, odpowiedź na #52, oceny: +0 -0\nNo wlasnie czemu? Przeciez i tak V byla najlepsza :]\nfroger3 [*.proterians.net.pl], 23.05.2005, 22:21:43, odpowiedź na #56, oceny: +0 -0\nVI z tych normalnych finali, bo FFT(na ps1) zjada wszystkie na śniadanie:>\nGrisznak [*.satfilm.net.pl], 24.05.2005, 14:47:01, odpowiedź na #57, oceny: +0 -0\nSzóstka była o niebo lepsza od siódemki, tam nie było jako bohaterów jakichś lionkingów czy innych CaithSithów.\nCeLL [*.18.akron.wroc.pl], 27.05.2005, 14:27:17, odpowiedź na #59, oceny: +0 -0\nTyle że ten Cait Sith pod względem złożoności charakteru jest w stanie wciągnąć dowolną postać z szóstki jedną dziurką od nosa. Najbardziej charyzmatyczna postać w grze obok Yuffie i Cida (który to w FFVI jakimś okrutnym nieporozumieniem jest, pewnikiem przypomnieli sobie o nim parę dni po terminach).\nAmarthar [*.netia.com.pl], 17.06.2005, 20:40:18, odpowiedź na #62, oceny: +0 -0\nCida to ty masz juz we wszystkich Finalach zaczynajac bodajze od IV. Wszedzie tak samo sie nazywa, ale nie jest to ta sama postac.\nCeLL [*.18.akron.wroc.pl], 27.05.2005, 14:20:48, odpowiedź na #51, oceny: +0 -0\nTak samo teraz, jak i w czasie, kiedy pojawiła się recka wersji peeshitowej w SS.\nnamaru [*.nat.ino.tvknet.pl], 22.05.2005, 23:15:29, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0\nJa tam do konca czekalem az ja uzywia i chyba dlatego glownie mnie tak do gry ciagnelo, ale z drugiej strony i tak sie nie rozczarowalem zakonczeniem. :]\nAyu.rin [*.netia.com.pl], 23.05.2005, 11:11:59, odpowiedź na #44, oceny: +0 -0\nJakby co to nie ja zakosiłam Ci X-2 sprzed nochala, mam swoją w domciu (pirat, niestety);P A jeśli chodzi o recenzje to wolę je mieć na papierze a nie okupować komputer przez parę godzin, zeby znaleźć i przeczytać parę ciekawych rzeczy, jestem za wygodna na takie zabawy lol.\nnamaru [*.nat.ino.tvknet.pl], 23.05.2005, 22:00:57, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0\nNom pomylka, ale masz podobny nick i tak poprostu bylem ciekawy :], a recenzja na papierze to jest to i prawda jest taka ze czesto te drukowane w pismach maja o niebo wyzszy poziom niz te netowe.\nDatrio [*.chello.pl], 23.05.2005, 20:08:27, oceny: +0 -0\nEr... Co? :P\nPo pierwsze, nikt nie zapowiedział remake'ów Crash Bandicoot i Metal Gear.\nPo drugie, na PS3 ukaże się Metal Gear Solid 4, a na PS2 ukaże się Metal Gear Solid 3: Substinence.\nPo trzecie, na PSP ukazało się Metal Gear Ac!d, które jest zupełnie nową grą, całkowicie niezwiązaną z główną serią.\nPo czwarte, na PS2 stworzono demo FFVIII prezentujące możliwości techniczne konsoli. Następnie w planach było stworzenie remake'u tej gry (i to oficjalne), jednak, jak pewnie wiecie, plany te upadły.\nPo piąte, czwarte sugeruje, że są szanse na remake FFVII - ale tak czy siak, nie są to główne plany Square Enix w tej chwili, więc będziemy musieli poczekać jeszcze z dwa lata, aby usłyszeć coś nowego na ten temat.\ngabriel [*.gdynia.mm.pl], 23.05.2005, 23:53:29, odpowiedź na #53, oceny: +0 -0\nmoze bys komentarze poczytal zamiast paplac bo paplac po raz kolejny to samo ?\nCeLL [*.18.akron.wroc.pl], 27.05.2005, 14:32:17, odpowiedź na #53, oceny: +0 -0\nOch, st. szeregowy Darsio, long time no see. Jak zawsze na czasie, widzę.\nBuka [*.rybnet.pl], 23.05.2005, 21:43:59, oceny: +0 -0\nwracajac do tego rimejku, to gyby ktoś był zainteresowany to na stronce petition spot jest taka mała petycja związana włąśnie z siudemką ;P\nRemiel [*.wmc.net.pl], 24.05.2005, 16:05:35, odpowiedź na #54, oceny: +0 -0\nheh, gdyby takie coś miało jakiekolwiek efekty, to żylibyśmy w świecie naszych marzeń :D\npoza tym, nie chciałbym zagrać w grę, stworzoną pod presją otoczenia\nyoshi314 [83.238.58.*], 29.05.2005, 10:21:29, odpowiedź na #54, oceny: +0 -0\nja mam takie pytanie z nieco innej beczki...czy ktos posiada tech demo ff8 z ps2? chcialbym to zobaczyc w akcji...\nAyu.rin [*.netia.com.pl], 11.06.2005, 23:16:23, odpowiedź na #64, oceny: +0 -0\nTeż szukałam, ale nigdzie nie można tego znaleźć...
Koniec kryzysu na rynku mleka na Węgrzech - Mleko sery\nKoniec kryzysu na rynku mleka na Węgrzech\nDziennik „Magyar Idoek” poinformował, że zakończył się kryzys na węgierskim rynku mleka. Jego ceny wzrosły na tyle, że producenci nie ponoszą już strat.\nData: 07-06-2017, 12:55\n"Już oficjalnie zakończył się kryzys na krajowym rynku mleka. Do optymistycznych nastrojów przyczynia się stale rosnący popyt i spadający odsetek towarów z importu (w węgierskich sklepach - PAP)" - pisze dziennik.\n"Dzięki surowym kontrolom i różnym posunięciom rządu udało się spowodować, że sieci spożywcze zamiast zagranicznego mleka w kartonach sprzedają teraz przeważnie węgierski towar" - podkreśla "Magyar Idoek".\n"Przyczyniło się do tego między innymi to, że od stycznia VAT na świeże mleko obniżono do 5 proc." - pisze dziennik.\nWęgry RSS ALERT / rynek mleka RSS ALERT / ceny produktów mleczarskich RSS ALERT / ceny mleka RSS ALERT
My college roommate asked me what this article means: The Cheetahs, based in Bloemfontein, have been approached by the league, which currently comprises teams from Ireland, Scotland, Wales and Italy. The Pro12 deny extending a formal invitation, but say discussions are underway between stakeholders. Two South African franchises will be cut from Super Rugby from 2018, amid a downsizing of the competition. The Cheetahs and the Port Elizabeth-based Kings are widely expected to lose their Super Rugby status. This speculation is thought to have prompted an invitation from the Pro12 - the league has explored options for expansion in North America and other parts of Europe, as it aims to generate more revenue and tap into new markets. The South African Rugby Union is also eager to align with a northern hemisphere tournament in future. Media playback is not supported on this device Super Rugby features 18 teams from New Zealand, Australia, South Africa, Argentina and Japan, but will be reduced to 15 next year by governing body Sanzaar. As well as the two discarded South African sides, Australia will also lose one of its five representatives in the competition. It has yet to be confirmed which three teams will be removed from the tournament, but it is believed the Cheetahs and the Kings will be the South African sides to lose their Super Rugby status. So I recapped it in layman's terms: A South African club has been invited to join the Pro12, BBC Scotland has learned.
Usztywniacz stawu skokowego DUAL STRAP SUPPORT McDavid - Deskshop.pl\nUsztywniacz stawu skokowego DUAL STRAP SUPPORT McDavid\nDUAL STRAP SUPPORT ochraniacz składający się z dwóch elastycznych taśm zakładanych w kształcie ósemki z regulacją na rzepy (Velcro). Umożliwia precyzyjne stopniowanie kompresji. Nie zawiera neoprenu. Wskazania: lżejsze urazy, dolegliwości bólowe kostek i niestabilności, artretyzm, zapalenie torebki maziowej, zapalenie ścięgna.\nochraniacz składający się z dwóch elastycznych taśm zakładanych w kształcie ósemki\nposiada regulację na rzepy\nzapewnia precyzyjne stopniowanie kompresji\nnie zawiera neoprenu\nKod producenta: 433\nNumer artykułu: 00000023254-L
Wymiany dokonano na linii frontu pod Słowiańskiem. Oprócz P. Gubariewa uwolnieni zostali dwaj inni liderzy wschodnioukraińskiego ruchu oporu: zastępca ludowego mera Słowiańska Igor Pierepieczajenko i Siergiej Złobin z Gorłowki. W zamian Pospolite Ruszenie Donbasu zwolniło wziętych do niewoli trzech wysokich oficerów specnazu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy „Alfa".\nP. Gubariew wybrany został ludowym gubernatorem na wielkim wiecu mieszkańców obwodu donieckiego w dniu 1 marca. Już 6 kwietnia został aresztowany przez Służbę Bezpieczeństwa i przez dwa miesiące był przetrzymywany w Kijowie. Jako ludowy gubernator w bezceremonialnych słowach zapowiadał przepędzenie z Donbasu wszystkich oligarchów i nacjonalizację ich majątków „w interesie ludu pracującego".\nTakże w środę oddział powstańczej Zjednoczonej Armii Południowego-Wschodu zniszczył drugą stację radiolokacyjna ukraińskiej obrony przeciwlotniczej w obwodzie ługańskim.\nJak podało ukraińskiej MSW, zlikwidowana została stacja PŁS 35D6 położona 5 kilometrów od miasta Swierdłowsk. Nikt z wojskowej obsługi placówki nie ucierpiał.\nCzytany 3135 razy\tOstatnio zmieniany wtorek, 31 październik 2017 09:10\nWięcej w tej kategorii: « Krwawy Dzień Zwycięstwa w Mariupolu\tUkraina: Robotnicze protesty w Donbasie »
Kwatery Prywatne Kretowiny - Tani Nocleg » e-turysta.pl\nznaleziono 25 ofert noclegowychofert (2 w Kretowinach oraz 23 w okolicy)\nKwatery prywatne w Kretowinach, województwo warmińsko-mazurskie, powiat ostródzki\nNoclegi w Kretowinach - Wasz sposób na udany weekend! Bogaty zakres ofert noclegowych w Kretowinach w województwie warmińsko-mazurskim tylko w portalu turystycznym e-turysta.pl. Porównaj opcje zakwaterowania zależnie od standardu budynku i proponowanej ceny. Znajdź dla siebie najlepsze miejsce w Kretowinach wśród oferowanych przez nasz portal kwater prywatnych oraz gospodarstw agroturystycznych. Zobacz też ofertę rozrywkową i rekreacyjną w Kretowinach.\nZrób coś dla siebie i swojej rodziny - zarezerwuj tani nocleg w Kretowinach\nKażdy z nas marzy czasem o chwili wytchnienia. Kretowiny proponuje różnego typu noclegi, z roku na rok to miejsce odwiedza jeszcze więcej turystów.\nJeśli poszukujesz noclegów w Kretowinach w rewelacyjnych cenach, sprawdź propozycje w portalu turystycznym www.eturysta.pl. Dostępne tanie pokoje w Kretowinach pozwolą na ekonomiczne spędzenie urlopu.\nNocleg w Kretowinach - pełny relaks w pięknych okolicach\nJuż teraz zaplanuj urlop w Kretowinach w województwie warmińsko-mazurskim i w zależności od pomysłu spędź oryginalnie czas. Serwis e-turysta.pl dostarcza Ci najnowszych i trafnych pomysłów na nocleg w Kretowinach. Nie omijaj promocyjnych ofert! Dzięki naszej rozbudowanej wyszukiwarce odnajdziesz bazę noclegową w Kretowinach, która spełni wszystkie Twoje wymagania.\nJakich cen noclegów w kwaterach prywatnych można się spodziewać w Kretowinach?\nCeny noclegów w kwaterach prywatnych w Kretowinach zależne są m.in. od standardu obiektu, jego położenia i bliskości atrakcji turystycznych. Średnie ceny za osobę w Kretowinach kształtują się na poziomie 40-45 zł za osobę.\nJak w Kretowinach znaleźć nocleg w kwaterach prywatnych w przystępnej cenie?\nW Kretowinach można znaleźć wiele ofert kwater prywatnych, które nie są szczególnie drogie. Tanie noclegi można wyszukać używając opcji sortowania (cena od najniższej) lub filtrując obiekty i ustalając maksymalną cenę na przykład na poziomie 50 zł za osobę.\nIle kwater prywatnych w Kretowinach znajduje się blisko centrum?\nW Kretowinach 2 kwatery prywatne znaleźć można w ścisłym centrum, co przekłada się między innymi na bliskość atrakcji turystycznych oraz lepszą dostępność komunikacji zbiorczej i gastronomii.
Księgowość Internetowa - Ogłoszenia | Darmowe ogłoszenia 24 - Polski serwis ogłoszeniowy Bazarek.net.pl\nKsięgowość Internetowa - czy będzie odpowiednia dla każdej firmy?\nAnaliza biur rachunkowych online oraz aktualny ranking najlepszych ofert.\nData dodania: 2021-02-08 13:00 Kategoria: Inne\nPotrzebujesz kompleksowego wsparcia na polu logistycznym? Zależy Ci na firmie ze sporym doświadczeniem w tej branży, a także bogatej ofercie…\tWięcej...\nData dodania: 2020-12-19 14:03 Kategoria: Inne\nSzukasz profesjonalnej firmy, która zapewnia np. wsparcie i usługi HR dla firm? Chcesz mieć ten problem z głowy, tak aby…\tWięcej...\nData dodania: 2020-12-01 11:20 Kategoria: Inne\nInwestowanie i bazowanie na odnawialnych źródłach energii oraz używanie ich w codziennej egzystencji jest coraz bardziej popularne na całym świecie…\tWięcej...
Jajka faszerowane pastą ze szpinaku i parmezanu – Tanio szybko smacznie\n30 g (lub 3 łyżki) mrożonego krojonego szpinaku (ok. 3,50 zł za opakowanie)\n4 jajka z chowu wolnowybiegowego lub ekologicznego (ja użyłam jajek o białej skorupce od zielononóżek)\n20 g startego na drobnych oczkach twardego żółtego sera (może być parmezan, grana padano lub ser Manchego)\nmożna dodać pół łyżeczki chrzanu- nadzienie będzie wtedy ostrzejsze.\nnatka pietruszki lub kiełki (użyłam kiełków rzodkiewki, dodają pikantną nutę).\nJajka ugotować na twardo w wodzie (warto zastosować trick z dodaniem pół łyżeczki soli i 1 łyżeczki octu: sól zapobiega pękaniu skorupki, a ocet wyciekaniu białka, gdyby skorupka jednak pękła). Po ugotowaniu jajka odcedzić, zalać zimną wodą, stłuc skorupkę i zostawić na kilka minut w zimnej wodzie (będzie łatwiej je obrać), a po wystudzeniu obrać i przekroić na połówki.\nDo blendera włożyć: żółtka wyjęte z połówek jajek, rozmrożony i odciśnięty szpinak, majonez, starty ser, sól, pieprz i ewentualnie chrzan. Całość zmiksować na gładka masę doprawiając solą i pieprzem według uznania.\nPastę przełożyć do szprycy lub rękawa cukierniczego i wycisnąć ją do białek jaj tworząc spiralki.\nMożna udekorować listkami pietruszki i kiełkami.
Operacja plastyczna przegrody nosa - dr n. med. Tomasz Grzegorzek\nHome / Operacja plastyczna przegrody nosa\nCzy masz trudności w oddychaniu przez nos? Cierpisz z powodu częstych krwotoków z nosa oraz nawracających chorób zatok przynosowych? A może budzisz się w nocy z zatkanym nosem lub chrapiesz? Prawdopodobną przyczyną jest skrzywienie przegrody nosowej. Kiedy warto rozważyć operację? W jakich przypadkach stosuje się septoplastykę?\nDla kogo septoplastyka?\nDo operacji kwalifikuję pacjentów z utrudnionym oddychaniem przez nos, które może być spowodowane urazem (np. u osób uprawiających sztuki walki) lub nieprawidłową budową anatomiczną. Chorobie mogą towarzyszyć okresowe bóle głowy, krwawienia z nosa, uczucie suchości w nosie. U niektórych pacjentów zmienia się barwa głosu, pojawiają się zaburzenia snu czy chrapanie.\nSeptoplastyka – koncepcja leczenia\nNajważniejszym założeniem septoplastyki jest przywrócenie prawidłowej drożności w nosie oraz odbudowanie prawidłowych warunków anatomiczno – fizjologicznych w nosie. Przegrodę należy wyprostować i ustawić w linii pośrodkowej wnętrza nosa.\nW mojej codziennej praktyce wykonuję operacje przegrody nosa metodą endoskopową (przy użyciu specjalnego endoskopu wyposażonego w kamery). Dzięki temu na monitorze w dużym powiększeniu widzę obraz wnętrza nosa.\nNajważniejsze korzyści septoplastyki endoskopowej to:\nzwiększenie precyzji zabiegu poprzez stałe monitorowanie pola operacyjnego,\nwykonanie zabiegu bez konieczności cięć na zewnątrz nosa,\nograniczenie krwawienia w trakcie zabiegu i bólu pooperacyjnego,\nDla zmniejszenia inwazyjności zabiegu w czasie operacji przegrody nosa wykorzystuję także nowoczesne urządzenia do radiochirurgii tkanek miękkich (np. koblacja) oraz do ultradźwiękowej chirurgii tkanki chrzęstnej lub kostnej (piezochirurgia).\nEndoskopową plastykę przegrody nosa stosuje się również jako przygotowanie do innych zabiegów wewnątrznosowych np. operacji dróg łzowych, wewnątrznosowych operacji zatok, a także operacji w przypadku zarośnięcia nozdrzy tylnych oraz operacji przysadki mózgowej.\nJeśli zauważysz u siebie podobne objawy, jak najszybciej umów się na konsultację laryngologiczną. Po zebraniu z Tobą obszernego wywiadu, lekarz przeprowadzi badanie laryngologiczne, a także oceni drożność nosa i wykona badanie endoskopowe wnętrza nosa.\nW niektórych przypadkach może być konieczne wykonanie tomografii komputerowej nosa i zatok przynosowych, czy zlecenie testów alergologicznych. Zanim wybierzesz klinikę, dowiedz się jak najwięcej o stosowanych metodach diagnostyki i leczenia. Warto również zapoznać się z opiniami pacjentów, którzy przebyli podobne leczenie.\nDla wyeliminowania bólu podczas operacji, zapewnienia pełnej precyzji zabiegu oraz poprawy komfortu operującego, septoplastykę wykonuje się w znieczuleniu ogólnym (pełnej narkozie). Endoskopowa plastyka przegrody nosa nie wymaga cięć na zewnątrz nosa i pozwala w sposób ciągły monitorować pole operacyjne, co znacznie zwiększa precyzję zabiegu.\nNieprzyjemne doznania pacjenta podczas usuwania opatrunku pooperacyjnego, znacznie ogranicza zastosowanie delikatnych opatrunków w postaci miękkich płytek silikonowych i gąbki fibrynowej. W niektórych przypadkach pooperacyjny opatrunek wewnątrznosowy nie jest wymagany. Pobyt w szpitalu ogranicza się zwykle do 16 – 20 godzin. Okres rekonwalescencji trwa zazwyczaj 7-14 dni.\nJeżeli potrzebujesz więcej informacji na temat endoskopowej plastyki przegrody nosowej zapraszam do kontaktu. Zadzwoń i umów się na konsultacje.
The Revitalization of Downtown Edmonton\nBy : Terry Paranych\nOver the course of the last six months, there have been heated discussions over the new potential downtown arena proposed primarily by the Katz Group of Companies. The debates have ranged from how it will effect downtown, to what it will cost taxpayers and what will even happen to the existing Rexall Building.\nPersonally, I know that if we do not move forward with progressively driving the revitalization of our downtown with this arena, we the people of Edmonton will miss out. This is especially true for the real estate investment potential of downtown and the urban movement that will come with it.\nWhen I talk to younger potential Edmonton home buyers - they share stories and desires of how they want to see Edmonton become a major metropolitan centre - proud and more successful than ever. A city that they can live local in (with all the amenities and entertainment nearby) and a place that drives them to be motivated and to succeed .\nIn respects to the Edmonton Real Estate Market, I know that if the arena does go through, there would be no better time to buy a prime piece of downtown Edmonton real estate like the present. Whether you are a young professional with a desire to live central, or an investor who knows purchasing a condo in this area would be beneficial - I recommend starting your search for the perfect property today.\nYoung Professionals - Prior to purchasing your new property, remember to keep in mind:\nYour lifestyle - What size of condo would work for you? How close would you want to be from specific amenities? What is the property age demographic?\nMake sure that you can afford both the mortgage as well as the condo fees.\nWhat amenities or services would you like in your condo development or nearby?\nRemember to take a long term view of your potential investment - Does it have a positive cash flow?\nResearch - which neighborhoods have better potential - which areas have less properties on the rental market and have a greater demand for them?\nReview Economic Factors - Population, job growth, average incomes and so on.\nWhether you choose to invest in the downtown Real Estate market or not, is completely up to you. Regardless, the downtown is in need of a major revitalization. 104 Street and Jasper Avenue are already making head way in creating a more urban environment. The Edmonton downtown arena and its proposed additional facilities will promote downtown Edmonton as an urban, forward thinking destination to live. As an Entertainment Centre, the city of Edmonton will be filled with more energy and excitement, connecting more to the world than ever before.\nFor more information on the proposed Arena, please visit Revitalize Edmonton. Alternatively, if you are interested in buying an Edmonton Condo, start your search. Want to learn about new Edmonton developments - contact the Terry Paranych Team today.Edmonton Real Estate Blog.\nIs California's March Median House Price Increase a Mirage?\nSales of New Houses and Repossessed Properties for Sale Dip in Texas\nHome prices showing signs of stability. Is it sustainable?\nIs the Real Estate Market still Hot Today\nBodrum Property � One of Best Place to Invest in Property\nResidential Foreclosures Pulled Home Prices Down in Indianapolis
Types Of Group Behaviour |Social Studies – TIPSINFLUENCER\nJuly 3, 2021 April 24, 2020 by Ambassador Victor Chidera\nHere are the types of group behaviour:\n1. Mass Action\nMass action takes place when a great number of people voluntarily or involuntarily decide to carry out a particular event, ceremony, programme or project to contribute meaningfully to human existence.\nFor example, mass action towards the removal of a bad leader from office because of loss of confidence in the leader.\nThere is also mass wedding in churches. In the Catholic church a great number of those that have not registered their marriages with the church accept mass wedding to enable them participate in the Holy communion and other church activities.\nMass can be organized against child trafficking, rape, cultism, armed robbery and other forms of social ills, to bring to a stop the evil practices in the society.\n2. Communal Labour\nThis refers to the activity performed by people or groups who have common social interests, goals, aspirations and feelings in a particular area. Communal labour in the rural areas include:\n1. Construction and building of bridges, trading squares and markets.\n2. Planning and execution of cultural festivals.\n3. Co-operation in the provision of social amenities.\n4. Organizing and execution of marriage ceremonies in the rural communities.\n5. Organizing the clearing and cultivation of farmland for agricultural purposes.\n6. Harvesting of oil palm nuts, etc.\nCommunal Labour Done In The Urban Areas\n1. Organizing of clean-up campaign in certain dirty corners of the city.\n2. Organizing talk on major killer diseases, such as polio, sickle cell, measles, etc.\n3. Organizing free treatment for the old people in the society and distribution of insecticide treated nets against mosquito bites.\n4. Churches and Mosques pray for the peace, progress and unity of the nation collectively in their different religious circles.\n3. Joining A Protest Or March. Protest March Can Be Organized:\n1. Promotional groups: These are actions that promote some causes which may not directly benefit their members. Examples are National Council for Eradicating Illiteracy, Human Rights groups, and the Red Cross.\n2. Protest March By Professionals such as NUT, NBA, NMA: Protest march against rampant kidnapping of people in the society, protest march against bottle-necks in education, protest march against incessant rape in the country and others.\n4. Acting Patriotically\nThis means acting with utmost zeal, with commitment, dedication, punctuality and civility in matters that concern the nation or country.\nNigeria is yet to have many people who will serve the country with patriotic strength, defend her unity, uphold her honour and glory.\nThere is observable intent of unity, faith, loyalty and honesty. It is not obviously deeply rooted in the leaders, not to talk of the followers.\nThe Nigerian national soccer team display high sense of unity and patriotism anytime they engage teams from other nations. A good percentage of Nigerians support them when they are winning. The moment they display poor performance they withdraw their support. Patriotic behaviour should be seen in give and take spirit.\nLet us have patriotic behaviour in the protection and preservation of public property, for example stopping wasting tap water, helping the needy, the cold elements of the population and the protection of life and property of individuals and groups.\nWe can in a patriotic manner remove insecurity and hostile environment by reporting people of dubious characters to the law enforcement agents and the agencies for the protection of life and property in the society promptly and in all issues of national interests.\nNote: Group behaviour can be constructive (positive) or destructive (negative).\n1. Destructive Group Behaviour: This group use violence to achieve their aims and aspirations. Examples are the Boko Haram, Cult groups, etc\n2. Constructive Or Positive Group Behaviour: Positive group behaviours are those actions from groups of people who are bound together by some common interests or professions; who embark on activities to influence government policies to their own advantage and their society.\nHere are some of the characteristics of destructive and constructive group behaviour:\nCharacteristics Of Destructive Group Behaviour\n1. They attempt to protect the common interest of their members.\n2. Their activities are carried out through levies, donations and support from other sources who like their negative behaviour.\n3. Groups with negative behaviour, at the initial stage, recruit their members. Others force unwilling or uninterested members of the society into their groups.\n4. They give their members rigorous and intensive training to enable them build up endurance and resistance against any normal government.\n5. They have strong leaders and followers.\nCharacteristics Of Positive Group Behaviours\n1. The source of their income remains levies, donations, and dues. They can get financial support from members of the society who appreciate their activities.\n2. They have body of knowledgeable experts who can relate with people from all walks of life – religion, military, civilian, economy, traditional institutions, etc.\n3. They accept membership only from those who possess the requisite criteria.\n4. They are well-organized. Their leadership is carefully tested, selected and approved.\n5. They exist to promote the common good of the masses and not to take over the running of the government.\nCategories Information Arena Tags Types Of Group Behaviour Post navigation\nMeaning And Consequences Of Drug Abuse And Harmful Substance
Derby powiatu w Ornontowicach. - AKS Mikołów\nDerby powiatu w Ornontowicach.\nPatrząc na ligową tabelę mecz derbowy 16. kolejki w Ornontowicach z tamtejszym Gwarkiem był uznawany za jeden z najciekawszych w tej serii spotkań.\nPojedynki derbowe rządzą się swoimi prawami. W sobotniej potyczce Gwarka z AKSą w Ornontowicach faworyta nie szło jednoznacznie wskazać, oba zespoły plasowały się w czubie tabeli a dzieliły je raptem 4 punkty. Zapowiadało się więc zacięte widowisko i walka o każdy metr boiska. Pojedynek pozostał jednak nierozstrzygnięty i oba zespoły musiały zadowolić się jednym punktem. Pierwsi na prowadzenie wyszli podopieczni trenera Wolaka za sprawą Majsnera, który pokonał bramkarza gospodarzy w 18 minucie meczu. Akcję rozpoczął od bramki Soliński, który dalekim wykopem podał do Majsnera, który w środku pola opanował piłkę, podał ją do Waśkiewicza, który uruchomił na lewym skrzydle Bąka. Ten zdołał dośrodkować futbolówkę w pole karne i wbiegający w nie Majsner strzałem z pierwszej piłki nie dał szans bramkarzowi Gwarka. Wyrównanie padło w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry. Piłkę z autu na wysokości pola karnego wrzucał zawodnik Gwarka, ta w zamieszaniu została wybita tuż przed pole karne mikołowian, wówczas na uderzenie z pierwszej piłki zdecydował się Kaszok i oddał strzał życia pakując ją w samo okienko bramki. To oznaczało podział punktów w derbach powiatu.\nNa pewno okoliczności w jakich straciliśmy bramkę na 1:1 ostatecznie przeszkodziły w pełnym zadowoleniu aczkolwiek Ornontowice to ciężki teren i wywożąc punkt z takiego miejsca trzeba być zadowolonym. Bardzo ciężkie boisko, trudno było operować piłką. Skupiliśmy się później bardziej na tym, żeby wybronić korzystny wynik z pierwszej połowy i to spowodowało, że przeciwnik miał optyczną przewagę w drugiej części meczu. Szkoda, że ta praktycznie ostatnia akcja spowodowała, że cieszymy się tylko z jednego punktu a nie trzech. Patrząc przez pryzmat tego, co działo się w drugiej połowie i tracąc bramkę w 90. minucie to trzeba ten remis szanować. Można było się pokusić o pełną pulę przy przeciętnej grze w drugiej połowie ale trzeba brać to, co jest i cieszymy się ostatecznie z tego punktu. W drugiej połowie brakło nam przede wszystkim tego, aby przeprowadzić kontrę. Był taki moment, że się broniliśmy ale okazji ku temu żeby kontrę wyprowadzić również było kilka a zapewne jeden skuteczny atak zakończony bramką na 0:2 zamknąłby ten mecz, niestety brakło nam konsekwencji w dążeniu do podwyższenia wyniku - skomentował trener Wolak.\nGwarek Ornontowice - AKS Mikołów 1:1 (0:1)\nBramka dla AKS: Mateusz Majsner 18'\nBramka dla Gwarka: Dawid Kaszok 90'\nSkład AKS: Bartosz Soliński - Przemysław Gałecki (25' Marcin Piekarz), Mateusz Sikora, Giorgi Tsuleiskiri, Wojciech Przybylski, Bartosz Waśkiewicz (90' Tomasz Tabiś), Mateusz Majsner (75' Kordian Rusz), Michał Biernacki (65' Michał Pawełczyk), Jacek Wujec, Mateusz Bąk, Kevin Rocki. Na rezerwie pozostali: Łukasz Szczepek, Mateusz Zamojda i Wojciech Oltman. Trener: Tomasz Wolak.\nPrzed nami dwa ostatnie spotkania tej rundy i oba rozegrane zostaną w najbliższym tygodniu. Najpierw w środowe święto nasi zawodnicy odrobią zaległości z przełożonej 14. kolejki i udadzą się do Świętochłowic aby powalczyć ze Śląskiem (11.11.2020 o godz. 11:00) a potem w sobotę zakończą rundę u siebie z Dramą Zbrosławice (14.11.2020 o godz. 13:30)
"Biblioteka-Powsinoga" gościnnie w Nowej Wsi\nW sobotę 6 października byliśmy z „Biblioteką-Powsinogą” w Nowej Wsi Zbąskiej "w gościach". To kolejna wieś, którą odwiedzamy z naszą biblioteką i jej książkami. Tym razem towarzyszyłam nam wolontariuszka, Patrycja Tomaszewska, licealistka, która mieszka w Nowej Wsi. Bibliotekarki spotkały się z bardzo miłym przyjęciem. Podziękowania należą się sołtysowi, Dawidowi Waldzie, który oddał „Powsinodze” salę wiejską we władanie, i podziękowania należą się dla rodziców i pań nauczycielek, którym się chciało tu do nas trafić w to sobotnie popołudnie. Oprócz czytania, były też w programie opowieści dzieci inspirowane grami „Dixit” i „Story Cubes”. Na dzieci i rodziców czekał przygotowany przez zbąszyńską bibliotekę poczęstunek. Atmosfera spotkania była naprawdę bardzo miła. Zawsze nas cieszy, jeśli rodzice lub dziadkowie mogą być na zajęciach z dziećmi. Wtedy dorośli też uczą się, jak pracować z dzieckiem, by rozwijać jego kompetencje, ile możliwości rozwojowych daje czytanie – wspólne lub później, gdy dziecko jest starsze, samodzielne.\nKażdy z uczestników tego sobotniego spotkania, podobnie jak na innych, otrzymał ulotkę "Niezbędnik": #CoCzytać" przygotowaną przez bibliotekę na podstawie własnych oraz internetowych rankingów najpoczytniejszych książek wg grup wiekowych czytelników. Na ulotce jest też miejsce na informacje o ulubionych książkach uczestników warsztatu. Uzupełnioną o te informacje ulotkę będzie można oddać bibliotekarzowi przy najbliższej wizycie w bibliotece.\nWarsztaty czytelnicze w Nowej Wsi zakończyły się wspólnym zdjęciem, na którym dzieci prezentują własnoręcznie namalowane farbami do tkanin wzory na bawełnianych torbach. Mamy nadzieję, że torby z malunkiem tego, co dzieciom daje najwięcej radości, będą także nosiły książki. Może nawet będą to te książeczki, które staną na regale podarowanym mieszkańcom Nowej Wsi przez bibliotekę do bookcrossingu i idea darowania innym „książki za książkę” znajdzie swoich miejscowych zwolenników.\nA kolejne wyjazdowe spotkanie „Biblioteki-Powsinogi” odbędzie się w sobotę 13 października w szkole podstawowej w Łomnicy o godz. 16.00. Serdecznie zapraszamy!
Meble Forte - sklep meble.pl\nSklep meble.pl posiada w swoim asortymencie meble najlepszych marek. Nie mogło w nich zabraknąć producenta Forte, który proponuje wyjątkowe meble o wspaniałej jakości i atrakcyjnym designie. Forte jest jednym z największych producentów mebli w Europie. Działa od 27 lat oferując swoje wyroby w aż 40 krajach na całym świecie. Meble dopasowane są do aktualnych potrzeb klientów i nowoczesnych trendów. Za wyjątkowy design odpowiadają polscy oraz zagraniczni projektanci. Nowoczesne technologie i najlepsi specjaliści sprawiają, że Forte może oferować swoim klientom meble w najwyższej jakości po przystępnej cenie. Potwierdzeniem wysokiego poziomu produkowanych wyrobów jest certyfikat ISO 9001.\nWśród prezentowanych mebli znajdziemy wiele ciekawych projektów, które pozwolą na stworzenie wyjątkowych aranżacji. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na wspaniałe kredensy, które wyróżniają się praktyczną i jednocześnie bardzo gustowną konstrukcją. Atrakcyjne witryny pozwolą wyeksponować wszystkie Twoje ozdoby, pamiątki rodzinne, a także ciekawą zastawę stołową. W praktycznych i wygodnych szufladach będzie natomiast można przechowywać talerze, sztućce, obrusy oraz inne elementy niezbędne do nakrycia stołu. Z tak wyjątkowymi kredensami Twoja jadalnia lub salon stanie się szykownym miejscem, w którym nawet codzienne momenty spędzone na wspólnym obiedzie z domownikami staną się niezwykłe. Oferowane tutaj kredensy są w pełni nowoczesne i świetnie będą komponować się z wieloma aranżacjami. Jeśli mowa o praktycznych meblach, to błędem byłoby nie wspomnieć o komodach. Dostępne w różnych rozmiarach sprawią, że z łatwością wybierzesz odpowiednią, która najlepiej będzie pasowała do Twojego wnętrza i zaoferuje Ci tyle miejsca do przechowywania, ile potrzebujesz. Wygodne szuflady oraz szafki pozwolą w jeszcze lepszy sposób zorganizować i uporządkować nasze przedmioty. Świetnym wyborem do każdego salonu będzie również szafka RTV. Jeżeli nie wyobrażasz sobie w swoim domu braku dużego ekranu na którym możesz obejrzeć swój ulubiony serial czy wydarzenie sportowe, tego typu szafka jest wręcz obowiązkowa. Jej przewagą nad innymi meblami jest odpowiednia wysokość, która dostosowana jest w taki sposób, aby telewizor znajdował się na wysokości wzroku. Posiada również odpowiednie miejsce do ustawienia innych urządzeń, takich jak dekoder, odtwarzacz, czy konsola do gier. Zaletą szafki RTV są również specjalne otwory, w których możemy ukryć kable, przez co całość będzie prezentować się znacznie bardziej estetycznie. Dla osób, które nie lubią, bądź nie maja czasu na kompletowanie całego wyposażenia, polecamy meblościankę. Będzie ona wyjątkowo praktycznym zakupem, ponieważ zyskamy dzięki niej kilka funkcjonalnych mebli naraz, nie musząc wybierać każdego z osobna. Jeżeli słowo "meblościanka" wywołuje w Tobie skojarzenia z PRL-em, nie musisz się obawiać. Meblościanki Forte są w pełni nowoczesne i zaprojektowane zgodnie z nowoczesnymi trendami, zatem będą godnie reprezentować Twój salon.\nOferowane w naszym sklepie meble Forte dostępne są w białej kolorystyce, zatem świetnie będą pasować do wielu aranżacji. Wybór mebli w tym kolorze jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ możemy z łatwością dobrać dodatki czy pomalować ściany na ulubiony kolor, nie martwiąc się, że wprowadzimy do wnętrza kolorystyczny chaos. Białe meble Forte będą również świetnie prezentować się w szczególności w pomieszczeniach o niewielkim metrażu, ponieważ posiadają zdolność do optycznego powiększenia wnętrza. Jeśli zatem ustawisz je w swoim salonie sprawisz, że będzie wydawać się bardziej przestronny niż jest w rzeczywistości. Polecamy serdecznie zapoznać się z pełną ofertą wyjątkowych mebli od Forte. Zapewniamy, że świetnie odnajdą się w wielu wnętrzach.\nSklep meble.pl posiada w swoim asortymencie meble najlepszych marek. Nie mogło w nich zabraknąć producenta Forte, który proponuje wyjątkowe meble o wspaniałej jakości i atrakcyjnym designie. Forte jest ...
Powstanie "American Pie 5" - scenariusz jest już gotowy - FDB\nPowstanie "American Pie 5" - scenariusz jest już gotowy 0\nGwiazda American Pie, Tara Reid, potwierdziła, że ​​scenariusz piątej części jest już gotowy i jest jednym z najlepszych w serii.\nPrzypomnijmy, że oryginał zadebiutował w 1999 roku, w kolejnych latach powstało wiele spin-offów, jednak minęło już prawie dziesięć lat, odkąd publiczność po raz ostatni spotkała się z serią American Pie. Tara Reid twierdzi, że fani nie muszą czekać zbyt długo na kolejny epizod.\nTo może się zdarzyć … okej, nie mogę powiedzieć kiedy, bo tak naprawdę nie wiem tego, ponieważ musimy zebrać wszystkich aktorów i jednocześnie ustawić razem nasze harmonogramy. Jest już gotowy skryp. Ujmę to w ten sposób. Wszyscy z obsady pozostajemy w kontakcie na różne sposoby. Kiedy dorastasz z kimś i doświadczasz pierwszego zerwania, nigdy tego nie zapomnisz.\nwyjawiła Tara Reid\nTara Reid, która grała postać Vicky w całej serii, brzmi przekonywującą i America Pie 5 wydaje się bliski realizacji, a przyczyną wstrzymania jest logistyka. Świadomość, że wszyscy pozostali w kontakcie przez tak długi czas, z pewnością może być tylko dobrą wiadomością dla szans kontynuacji American Pie. Aktorka, która ostatnio zasłynęła rolą w Rekinado powiedziała, że ​​scenariusz do American Pie 5 jest jednym z najlepszych w całej serii.\nAmerican Pie odniósł ogromny sukces kasowy, tworząc trzy bezpośrednie sequele American Pie 2, American Pie: Wesele i American Pie: Zjazd absolwentów, a także pięć spin-offów, które trafiły bezpośrednio na DVD.
There were 13,324 households of which 27.8% had children under the age of 18 living with them, 47.0% were Marriage living together, 10.3% had a female householder with no husband present, 4.3% had a male householder with no wife present, and 38.4% were non-families. 30.2% of all households were made up of individuals and 12.8% had someone living alone who was 65 years of age or older. The average household size was 2.32 and the average family size was 2.87. which household was least common? male householder with no wife
Bafomet - FORUM.HISTORIA.org.pl - Forum historyczne\nBafomet replied to Albinos's topic in Ogólnie\nBardzo dobrze...;D Agent nazywał się Roman Czerniawski. Zadajesz...;D (A mam pytanie poza konkursem: jak to jest z tymi procentami po nickiem? Jak się je zdobywa?)\nOk...;D to ja pytanie mam nadzieje, że nie trudne...: Czego dotyczyła operacja "Fortitude" i jak nazywał się polski agent, który był jednym z głównych bohaterów tej operacji???\nNo to teraz jestem prawie pewien....;D Przypuszczam, że jest to Organizacja "Toma"...\nUwaga ryzykuje odpowiedź....;D Czy chodzi o...... Duszpasterstwo Narodowych Sił Zbrojnych????????\nChyba Ciekawy pojechał już na ferie więc może Andrea$ zadasz pytanie....;D\nBafomet replied to Andrzej's topic in Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)\nNo chyba nikt...;D może następne pytanie???\nZapewne mogę się mylić ale czy chodzi o Stanisława Skalskiego??? On chyba najdalej do Tunezji zawędrował ale to raczej nie jest Daleki Wschód...;D\nLittle Boy i Fat Man się zgadza..;D ale ta pierwsza to raczej nie słyszałem o takiej. Ale zaliczam odpowiedź bo chciałbym teraz ja się trochę wysilić nad Twoim pytaniem...;D Trzecia nosiła nazwę "Gadget" (pierwsza zdetonowana w USA na pustyni w Los Alamos) a czwarta była bezimienna. Może nie bronią masowej zagłady samą w sobie ale tak konkretnie to planem "Manhattan"...;D Zadajesz....\nOk... Konferencja odbyła się w Los Alamos... Myślałem że proste...;D Następnie pytanie mam nadzieje, że już prostsze ale nadal związane z tematem... Jakie nazwy nosiły 4 bomby atomowe wyprodukowane przez Amerykanów podczas II wojny światowej???\nNo wybacz..;D czuje się taki mały..;D Oto pytanie: Proszę podać datę (d/m/r) kiedy i gdzie odbyło się spotkanie na którym z listy celów atomowych usunięto Kioto, a wpisano Nagasaki? [ Dodano: 2007-12-04, 20:50 ] Hej no..;D pytanie super banalne..;D ruszmy te quziy bo wszystkie stoją..;D [ Dodano: 2007-12-09, 14:19 ] Ok... podaje datę: 30.V.1945r. Teraz prosze podać tylko miejsce. Podpowiem że w tym samym miejscu, w tym samym miesiącu tylko wcześniej, zebrała się ta sama komisja, która ustaliła pierwszą listę celów atomowych.\nBroda 53 - brygada walczyła początkowo na Woli, następnie na Starym Mieście. Czata 49 - najpierw w rejonie Woli i Starego Miasta, następnie na Czerniakowie i Mokotowie Batalion Miotła - od 11 sierpnia na Starym Mieście, na odcinku północno-zachodnim; także w rejonie Czerniakowa. Batalion Parasol - na Woli Batalion Pięść - cmentarz ewangelicki przy ul. Młynarskiej. Batalion Zapasowy Igor - nie wiem...;/ A ten ostatni odział to nie wiem. Zgaduje "Zośka"??? To już wszystko co wiem na ten temat...;D poddaje się..;D\nBrygada Dywersyjna Broda 53 Batalion Czata 49 Batalion Miotła Batalion Parasol Batalion Pięść Batalion Zapasowy Igor zgrupowanie zostało rozlokowane na terenie Woli w rejonie cmentarzy, ulic: Okopowej, Młynarskiej i Kercelaka. Nie jestem pewien czy o to chodzi..;D\nBafomet replied to Jarpen Zigrin's topic in Historia ogólnie\nA może narodowość???;D\nBafomet replied to szpek_chomik's topic in Ogólnie\nMoże jakaś podpowiedź...???
Boxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue - Buty360\nButy360 › Buty męskie › Półbuty › Półbuty sznurowane › Boxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue\nBoxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue\nTe Boxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue były tanio do kupienia w www.zalando.pl. Fenomenalne buty zarówno do użytku codziennego, jak i specjalne okazje - Boxfresh. Boxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue wyróżniają się swoją rewelacyjną odpornością, a staranność ich wytworzenia nie budzi nawet najmniejszych zastrzeżeń. Buty w znakomity.. więcej »\nTe Boxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue były tanio do kupienia w www.zalando.pl. Fenomenalne buty zarówno do użytku codziennego, jak i specjalne okazje - Boxfresh. Boxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue wyróżniają się swoją rewelacyjną odpornością, a staranność ich wytworzenia nie budzi nawet najmniejszych zastrzeżeń. Buty w znakomity sposób wypełniają swoją rolę, dlatego wybrane zostały już przez mnóstwo facetów. Ciekawy fason tego modelu pasuje do wielu stylizacji. Poniżej natrafisz na pełen opis specyfikacji:\nBoxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue, materiał zewnętrzny: skóra i materiał, materiał wewnętrzny: skóra ekologiczna/materiał, podeszwa: tworzywo sztuczne, wyściółka: włókno, podeszwa: tworzywo sztuczne, materiał zewnętrzny: skóra i materiał, nosek buta: okrągły, wyściółka: włókno, wzór: kolor jednolity, materiał wewnętrzny: skóra ekologiczna/materiał, zapięcie: sznurowanie, materiał: skóra i materiał.\nPokazywane tu półbuty sznurowane męskie odznaczają się rewelacyjną wytrzymałością, co jest efektem wykorzystania profesjonalnej jakości materiałów do ich produkcji. Jeżeli wciąż nie masz w swojej szafie półbuty sznurowane męskie albo obuwie Boxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue nie spełnia Twoich potrzeb - zerknij na nasze pozostałe propozycje.\nSerdecznie zapraszamy do wyrażenia własnej opinii o butach Boxfresh IRRIGAT Sznurowane sportowe blue
moje 5 minut: Szydełkowe gwiazdki cz. 2\nAutor: Majeczka o 18:41\nDanuta Kielar 17 listopada 2014 20:33\nDzisiejszy wygląd śnieżynek, gwiazdek jest dużo fajniejszy. Jednak, co formowanie może zrobić z taką wiotką robótką. Brawo.\nEwa Jurewicz 17 listopada 2014 20:36\nMnie się podobają, tyle różnych wzorów! Ćwicz Majeczko wytrwale, wkrótce zostaniesz mistrzynią!\nAnna Iwańska 17 listopada 2014 22:17\nZdecydowanie tak - trening czyni mistrza!!! I Ty już prawie jestes mistrzem. Tyle różnych wzorków na tych gwiazdkach.\nJa tam specjalista nie jestemw tej dziedzinie ale gdzies kiedys wyczytałam że takie tworki najlepiej się suszy przypięte szpilkami do steropianu . U Ciebie tez tak schną?\nMoże kiedys mi sie ta wiedza przyda, więc warto wiedziec\npasjonaty małgorzaty 18 listopada 2014 00:58\nJesteś genialna Majeczko;) ja też szydełkuję, tylko nie pokazuję.... Ale mi się bezwiednie rymnęło;) Takiego cuda, to raczej nie ,,wydziergałabym", bo zabrakłoby mi cierpliwości... Zrobiłaś te gwiazdki świetnie?! Ania ma rację, że praktyka czyni mistrza;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)\nEDYTA L 18 listopada 2014 07:48\ncudne ale nie wyobrażam soobie ich robienia, szydełko mnie przeraża\nAnnette ;-) 18 listopada 2014 11:03\nŚliczne te Twoje śnieżynki :)\nŚwiat według Basi 18 listopada 2014 12:06\nEla 17 21 listopada 2014 19:51
Lek przecwiwwirusowy skuteczny na COVID-19. Są pierwsze badania – Zdrowie Wprost\nDodano: 21 kwietnia 2021, 13:55 0\nPulmonolog / Źródło: Shutterstock\nNaukowcy z Narodowych Instytutów Zdrowia Stanów Zjednoczonych (NIH) i Uniwersytetu w Plymouth odkryli, że MK-4482 – początkowo opracowany do leczenia grypy – w określonych warunkach był skuteczny na SARS-CoV-2.\nNaukowcy sugerują, że leczenie MK-4482 może potencjalnie złagodzić narażenie na ciężki COVID-19 i może być stosowane do infekcji SARS-CoV-2 samodzielnie lub w połączeniu z innymi lekami. Lek jest obecnie w fazie badań klinicznych na ludziach, ale naukowcy już są pełni nadziei. Twierdzą, że jego przewagą jest doustne podawanie, co może zaoferować znaczny postęp w leczeniu COVID-19.\nInny lek, Remdesivir, który został już zatwierdzony przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków, musi być podawany dożylnie, co ogranicza jego stosowanie głównie do zastosowań klinicznych w późniejszych stadiach choroby.\n„W przeciwieństwie do szczepionek przeciwko SARS-CoV-2, tak naprawdę nie mamy wiele leków skutecznych przeciwko wirusom. To ekscytujący wynik, który identyfikuje MK-4482 jako dodatkowy środek przeciwwirusowy przeciwko SARS-CoV-2. Lek, zwany także Molnupiravirem, znajduje się na końcowym etapie badań klinicznych na ludziach z udziałem pacjentów zakażonych SARS-CoV-2” – powiedział Dr Michael Jarvis, profesor nadzwyczajny wirusologii i immunologii na Uniwersytecie w Plymouth.\nBadania kontrolne na chomikach\nLek został już przetestowany na zainfekowanych chomikach. Wyodrębniono grupę przed zakażeniem, grupę leczoną po zakażeniu i nieleczoną grupę kontrolną. Dla dwóch grup badanych naukowcy podawali MK-4482 doustnie co 12 godzin przez trzy dni. W każdej z leczonych grup chomiki miały 100 razy mniej zakaźnego wirusa w płucach niż w grupie kontrolnej. Zwierzęta w dwóch leczonych grupach miały również znacznie mniej uszkodzeń w płucach.\nOpracowano test na koronawirusa, który wykrywa ponad 100 mutacji przy jednym użyciuCzytaj też:\nZaburzenia węchu i smaku to jedno z powikłań COVID-19. Specjalista mówi, że teraz zdarzają się bardzo rzadko
Manufacturing Sector Executive Meeting: Industrial Internet of Things (IIoT), How Digital Ready Are You at Manufacturing?\nCurrent: Manufacturing Sector Executive Meeting: Industrial Internet of Things (IIoT), How Digital Ready Are You at Manufacturing?\nThe ability to connect systems, processes and people, improving productivity, saving costs, and minimizing risk has made the Internet of Things cease to be a futuristic concept to become a reality. One of the verticals where IoT has more impact is the industrial sector. Manufacturing operations already use a large amount of intelligent equipment, which allows for smarter, interconnected and agile automated actions. Predictive maintenance or real-time asset management are just a few examples of use cases that are driving their adoption. However, there are still challenges to overcome, such as concerns about safety or initial investment. Also, the heterogeneous nature of IoT solutions is creating islands of information, making it difficult to connect with the rest of the company.\nAccording to IDC, Industrial Internet of Things will Start Revolutionizing Manufacturing in Turkey. A number of innovative companies in Turkey will soon start implementing IIoT by leveraging the intelligent connected devices in their factories. In fact, most multinational manufacturers in Turkey are looking to import smart manufacturing use cases that were previously tested in sites outside the country. In line with this goal, a few multinational manufacturers recently initiated pilot projects that include IIoT and other smart manufacturing enabling technologies such as predictive maintenance, analytics, robotics, and cloud-based solutions. These pilot projects are expected to provide multinational organizations with greater efficiency, scalability, and cost savings in 2017 and beyond, even helping them to think about the introduction of disruptive business models.\nTo learn more about how the Internet of Things can help your business, IDC, in collaboration with PTC, invites you to a half-day event on September 13th, Wednesday at Swissotel the Bosphorus.\nDuring the event, you will be given answers to the following questions:\nWhat are the main IoT use cases in your industrial sector?\nHow can you measure operational performance in an integrated manner across all plants, supply chains and equipment, regardless of the underlying systems?\nHow can you start monetizing your manufacturing IoT-generated data?\nWhat is the easiest and most inexpensive approach to analyzing your particular case?\nTransformation with IoT Technologies in Manufacturing\nPTC Presentation: Accelerating Innovation in Manufacturing\nGeneral Manager, PTC\nWorkshop: Planning a Manufacturing Breakthrough: Practical Guide to Success\nPTC (NASDAQ: PTC) is a global provider of technology platforms and enterprise applications for smart and connected products, operations, and systems. PTC has the most robust Internet of Things technology in the world. In 1986 we revolutionized digital 3D design. Now our leading IoT and AR platform and field-proven solutions bring together the physical and digital worlds to reinvent the way companies create, operate, and service products. With PTC technology, global manufacturers and an ecosystem of partners and developers can capitalize on the promise of the IoT today and drive the future of innovation.\n+90 212 3560282 Email
Ogłoszenie: Albania- Czarnogóra- Macedonia- Serbia (Wycieczka objazdowa) \nAlbania- Czarnogóra- Macedonia- Serbia (Wycieczka objazdowa)\nData wstawienia: 2016-01-20 10:54\nData ważności: 2016-04-19\nPaństwo: Wycieczka objazdowa (Albania - Czarnogóra - Macedonia - Serbia )\nProfil wyjazdu:Oferta objazdowa\nCENA zawiera przejazd komfortowym autokarem (klimatyzacja, barek, wideo, WC) * 7 noclegów w hotelach, 7 Śniadań, 7 obiadokolacji * opiekę pilota * ubezpieczenie KL, NW, opłata kliematyczna. Cena nie obejmuje: opłat do zwiedzanych obiektów, lokalnych przewodników - orientacyjny koszt około 70 EUR - 100 EUR.\nCENA PODSTAWOWA: pakiet, Kraków, Promocja, Katowice\nZbiórka uczestników wycieczki według rozkładu jazdy. Przejazd na nocleg do hotelu. W trakcie przejazdu będą organizowane krótkie postoje co 3-4 godziny. Nocleg tranzytowy. Kolacja.\nPo śniadaniu kontynuacja przejazdu przez Bośnię do Czarnogóry. Na trasie malownicze kaniony rzek i fantastyczne krajobrazy. Zobaczymy najgłębszy w Europie kanion rzeki TARA, jego głębokość miejscami dochodzi do 1250 m. Kanion Tary uznaje się za najgłębszy (po Kanionie Kolorado) na świecie!!! Na tej rzece, w tym kanionie, zbudowano także jeden z najbardziej imponujących mostów w tej części świata. Wystąpił on nawet w filmie -Komandosi z Navarony" z 1978 roku. Następnie przejedziemy wzdłuż kanionu rzeki Moraca z XIII-wiecznym Monastyrem Moraca. Kontynuacja przejazdu na Czarnogórską Riwierą. Przyjazd do hotelu, zakwaterowanie, kolacja, nocleg.\nPo śniadaniu przejazd do BUDVY - zwanej "małym Dubrownikiem", spacer po cudownej, maleńkiej, świetnie zachowanej starówce w południowo - bałkańskim stylu. Starówka to prawdziwy labirynt wąskich uliczeki niewielkich placów. Dalej trasa prowadzi do punktu widokowego, z którego rozlega się przepiękna panorama SVETI STEFAN - malowniczej miejscowości na półwyspie, gdzie czerwone dachy kamiennych domków pięknie kontrastują z granatowym morzem. Ta wypoczynkowa miejscowość posiada niezwykłą atrakcję: malutką wyspę, która jest dzisiaj w całości luksusowym hotelem, a w przeszłości była zwykłą, rybacką wioską. Na wyspę można się dostać groblą. Następnie przejazd nad Zatokę Kotorską - to jedyny fiord w Europie Południowej. Widoki zapierające dech w piersiach. Kolejnym punktem programu będzie wizyta w STARYM KOTORZE - twierdzy nigdy nie zdobytej, otoczonej pięknym starym murem na zboczach gór. Spacer malowniczymi wąskimi uliczkami wypełnionymi kafejkami i sklepikami z pamiątkami, zwiedzanie Katedry św. Trifona. Miasto 100 kościołów. W miasteczku rozgrywała się akcja filmu Casino Royal z Jamesem Bondem. Przejazd do CETYNI - dawnej stolicy Czarnogóry, spacer po mieście, które zachowało liczne zabytki. Powrót do hotelu, kolacja, nocleg.\nPo śniadaniu wyjazd w kierunku Albanii do położonego nad Jeziorem Szkoderskim miasta SZKODRA, jednego z największych centrów kulturalnych kraju, zwiedzanie: ruiny średniowiecznej twierdzy Rozafa, meczet, zabytkowe domy. Następnie przejazd do KRUJE - "albańskiego Krakowa", jednego z najstarszych miast Albanii. Spacer: bazar turecki, Bektashi Teque, pozostałości twierdzy. Wizyta w Muzeum Etnograficznym mieszczącym się w oryginalnym albańskim domu spacer po mieście: Zamek Skanderbega - bohatera narodowego, meczet, bazar. Przejazd w okolice Tirany, zakwaterowanie w hotelu, kolacja, nocleg.\nPo śniadaniu zwiedzanie TIRANY: Plac Skanderbega, Meczet Ethem Beja. Przejazd do DURRES - miasta założonego w VII w. p.n.e przez Greków, obecnie największego portu w Albanii, zwiedzanie miasta. Wyjazd w kierunku granicy albańsko - macedońskiej, przejazd do hotelu w okolicach Ochrydu, kolacja, nocleg.\nPo śniadaniu wycieczka do kompleksu klasztornego św. Nauma, w którym znajduje się grób św. Nauma. Jak głosi legenda, położenie dłoni na płycie nagrobnej sprawi, iż usłyszymy bicie serca świętego. Zwiedzanie kompleksu. Przejazd do OCHRYDU i zwiedzanie miasta: twierdza cara Samuela z przełomu X-XI w., cerkiew św. Jovana Kaneo, cerkiew św Klimenta. Powrót do hotelu, nocleg.\nPo wczesnym śniadaniu przejazd do Parku Narodowego Mavrovo - największego pod względem powierzchni parku na Bałkanach, wizyta w wiosce GALICNIK, jednej z atrakcji turystycznej Macedonii i degustacja wyrobów regionalnych: chleba, sera i wina. Następnie zwiedzanie klasztoru św. Jovana Bigorskiego z pięknym, wyrzeźbionym w dębinie ikonostasem z początku XIX wieku oraz jadalni na 200 osób, pomieszczeń dla pątników. Przejazd do TETOVA, miasteczka, w którym zachwyca muzułmańska atmosfera i gdzie zachowało się w niezłym stanie kilka domów tureckich. Przejazd do hotelu, kolacja, nocleg\nPo śniadaniu zwiedzanie SKOPJEstolicy Macedonii: Twierdza Skopsko Kale, Cerkiew św. Spasa, Stara Czarszija, Kamienny Most, Pomnik Matki Teresy, Stary Dworzec Kolejowy (pierwszy na Bałkanach), meczet Mustafa Paszy, wieża zegarowa, Stary Bazar. W godzinach wieczornych wyjazd w kierunku Polski. Przejazd przez Serbię.\nKontynuacja przejazdu przez Węgry i Słowację Powrót do Polski w godzinach popołudniowych.\nDo przekraczania granic wymagany jest paszport. Uczestnicy zobowiązani są posiadać ważny paszport.\nUWAGA!!! Na trasach antenowych w Polsce możliwy jest dojazd mikrobusem lub autokarem klasy turystycznej. Przy małej ilości osób (poniżej 8 osób) organizator zastrzega sobie możliwość odwołania anteny lub zmianę środka lokomocji np. na PKP, PKS lub zastrzega sobie prawo zmiany godzin odjazdu. Na 24 godziny przed wyjazdem klient jest zobowiązany do ich potwierdzenia. Trasa połączeń na terenie kraju zależy od zgłoszeń z poszczególnych miast, co może spowodować, że przejazd nie będzie realizowany najkrótszą z możliwych tras. Na trasach poza granicami Polski transport odbywa się autokarami wyposażonymi w siedzenia uchylne, klimatyzacją, toalety, video i nagłośnienie. Prosimy o przybycie na miejsce zbiórki najpóźniej 15 minut przed planowaną godzina odjazdu. Podane godziny wyjazdów i przyjazdów mogą ulec nieznacznemu przeniesieniu z przyczyn niezależnych od przewoźnika np.: złe warunki drogowe i atmosferyczne oraz zwiększenie ruchu na drogach w szczycie sezonu letniego itp. Miejsca w autokarze są przydzielane w kolejności podpisania umowy, a klienci o miejscach informowani są przez pilota na miejscu zbiórki. Dla osób dojeżdżających do Krakowa we własnym zakresie ABA TOUR może także zarezerwować nocleg w hotelu, pensjonacie w cenie od 70 zł / os.\nTermin od: 2014-08-23 do: 2014-08-31\nTyp oferty katalogowa\nCena od osoby 1599 PLN\nMagiczny Lwów 5 dni atrakcji Samolot Wroclaw -Lwow-Wroclaw TERMIN 16-20.10.2019 CENA...\ndodano: 2019-07-15 13:52\nCHORWACJA dla spoznialskich\nCHORWACJA -wyprzedaz miejsc dla spóźnialskich !! OKAZJA Kvarner -Kraljevica mamy pokoje...\ndodano: 2019-07-10 14:15\nCHORWACJA i WŁOCHY Last\nLAST MINUT CHORWACJA i WŁOCHY OFERTA specjalna !! pobyty 12 dniowe dojazd autokarem lub...\ndodano: 2019-07-10 13:15\nCHORWACJA Biograd .Hotel\nChorwacja LAST MINUT 2 oferty !! 1/ Biograd n Moru -Last Minut Odstapie pok 2-3 os w...\ndodano: 2019-07-08 13:56\nWłochy 12 dni LAST MINUT\nWłochy Last Minut 12 dni wczasy wypoczynkiem -autokarem z wyżywieniem 3x dziennie z...\ndodano: 2019-07-04 14:21\nZapraszam na wycieczki po Krakowie kolonistów, seniorów, turystów indywidualnych i...\ndodano: 2019-07-03 11:31\ndodano: 2019-06-27 10:22\nSpraw sobie wczasy niezależne od biur podróży i hoteli! Zarezerwuj apartament od...\ndodano: 2019-06-25 11:09\nWitam wszystkich fanów podróży! Jeśli planujecie wypad nad Czarne Morze do słonecznej i...\ndodano: 2019-06-25 10:06\ndodano: 2019-06-25 09:55\nRozmowki w sam raz na wakacje\nNurkowanie w Turcji Alanya Atrakcyjne Ceny\nTraveliada.pl - czy ktoś korzystał z tego portalu?\nKorzystanie z serwisu oznacza bezwarunkową akceptację polityki prywatności, regulaminu i polityki cookies. Wygenerowano:2019-07-15 20:52:48
Jesteś tutaj: Strona główna » Szkoły i organy prowadzące » Programy rządowe » Nabór wniosków w ramach Rządowego programu „BEZPIECZNA+”\t12 kwietnia 2017\nw szkołach. Zamierzeniem programu jest kształtowanie otwartości i budowanie pozytywnego klimatu szkoły oraz pomoc w zakupie wyposażenia niezbędnego do prowadzenia tych działań.\nWnioski składane do wojewody powinny obejmować zadania wpisujące się w określone przez Ministra Edukacji Narodowej następujące działania wspierające szkoły, jako priorytetowe do realizacji w 2017 r. w ramach celu szczegółowego nr 2 :\nZwiększenie otwartości szkoły na współpracę z otoczeniem, kształtowanie\nu uczniów aktywnej, otwartej, prospołecznej postawy;\nOrgan prowadzący szkołę może otrzymać wsparcie finansowe jeden raz w okresie realizacji Programu w odniesieniu do danej szkoły.\nRealizacja projektów musi zakończyć się w grudniu 2017 roku.\nZałączniki Ogłoszenie o naborze Data: 2017-04-12, rozmiar: 499 KB\nWNIOSEK o udzielenie wsparcia finansowego - Bezpieczna+ 2017 Data: 2017-04-12, rozmiar: 125 KB\nPobierz wszystkie pliki\tTagi: bezpieczna+\nNastępny artykuł Dni wolne od pracy w Kuratorium Oświaty w Gorzowie Wielkopolskim\nAutor dokumentu: Monika Szczecińska\nData dodania: 2017-04-12 10:45:19\nData publikacji:2017-04-12 08:06:07\nData modyfikacji: 2017-04-12 10:45:19
Współczesne niewolnictwo: Polska niechlubnym liderem Europy - GazetaPrawna.pl\n10 lipca 2016, 18:30\nProblem dotyka także mieszkających w Polsce mniejszości narodowych. Ostatnio dotyczy to głównie Ukraińców. / ShutterStock\nNa świecie jest ich 46 mln, a w Polsce 181 tysięcy – tyle zdaniem Walk Free Foundation żyje współczesnych niewolników. W tym roku Polska znalazła się na pierwszym miejscu zestawienia wśród wszystkich krajów europejskich.\nFundacja w swoich raportach podkreśla, że bada współczesny wymiar niewolnictwa, który obejmuje nie tylko handel ludźmi, ale także pracę niewspółmierną do płacy, nadużywanie czasu pracy czy grożenie konsekwencjami w sytuacji gdyby pracownik opuścił pracodawcę. Do nowoczesnego niewolnictwa zalicza się również mobbing\n- Współczesny niewolnik to osoba, która przede wszystkim jest zdeterminowana do zarabiania pieniędzy. Poza tym nie ma zaufania do instytucji publicznych i ma przekonanie, że są one nieskuteczne, więc nie ma sensu dochodzić swoich praw. Te osoby przyjmują siłowy model rzeczywistości i często mają rację - mówi Irena Dawid-Olczyk z Fundacji La Strada.\nŚwiatowy Indeks Niewolnictwa zawiera informacje zebrane ze 167 krajów świata. Aż 2/3 niewolników mieszka w krajach azjatyckich. W pierwszej piątce znalazły się: Indie, Chiny, Pakistan, Bangladesz i Uzbekistan. W Indiach na niewolnictwo narażonych jest aż 18 milionów osób, ale stanowi to zaledwie półtora procent mieszkańców. Jeśli chodzi o udział procentowy, najgorsza sytuacja panuje w Korei Północnej, gdzie co dwudziesta osoba jest niewolnikiem. Ranking zamykają Norwegia, Irlandia, Nowa Zelandia, Barbados i Luksemburg. W każdym z tych krajów niewolnictwo XXI wieku dotyka mniej niż tysiąca osób. Z zestawienia wynika zatem, że nie ma na świecie kraju, którego problem niewolnictwa nie dotyczy\nWedług autorów raportu problem niewolnictwa w znacznej mierze dotyczy również Polski. W naszym kraju i poza jego granicami (dotyczy to osób z polskim paszportem) żyje 180 tys. współczesnych niewolników. Jest to około pół procent całego społeczeństwa i stawia nas to na 24 miejscu pod względem procentowego udziału.\nKim jest polski niewolnik? Na to pytanie odpowiada Irena Dawid-Olczyk: „Zmienia się struktura demograficzna współczesnych niewolników. Dużo rzadziej pracujemy z kobietami sprzedanymi do seksbiznesu. Dziś już 40 proc. klientów Fundacji La Strada to mężczyźni. Wśród Polaków przeważają osoby, które nie odniosły sukcesu na emigracji wyjechały jako bezrobotni, tam zostali wykorzystani i wracają do kraju w znacznie gorszej pozycji niż byli przed wyjazdem”.\nWiększość przypadków Polaków wykorzystanych w pracy za granicą została odnotowana w Wlk. Brytanii (405) i Holandii (187). Schemat działania od lat pozostaje ten sam: ofiary znajdują ofertę w internecie i nie weryfikują jej źródła. Polacy najczęściej są wyzyskiwani w rolnictwie, budownictwie, fabrykach i myjniach samochodowych.\nProblem dotyka także mieszkających w Polsce mniejszości narodowych. Ostatnio są to głównie Ukraińcy.\n- Szczególną grupą niewolników w Polsce są Ukraińcy. Bardzo często nie sprzeciwiają się ewidentnemu wykorzystywaniu ich przez pracodawców, bo na tamtejszym rynku pracy panuje jeszcze gorsza sytuacja. Standardowym problemem jest niewypłacanie im ostatniej pensji przed wyjazdem i niestety poniżające traktowanie - mówi Irena Dawid-Olczyk\n- Już na granicy często zwracają się do obywateli Ukrainy na a „ty”, a do Polaków per „pan, pani”. To jest sygnałem, że traktują swoich obywateli lepiej. Dlatego tak trudno uwierzyć cudzoziemcom w skuteczność dochodzenia sprawiedliwości w Polsce. Akceptacja tej sytuacji powoduje, że hodujemy sobie problem w postaci alternatywnego wymiaru sprawiedliwości, czyli nieformalnych struktur do których można się zwracać o pomoc w odzyskiwaniu długów – dodaje.\nUkraina praca na czarno niewolnictwo niewolnik PIK RYNEK PRACY\nW zamian za niewolnictwo mamy ............. "demokrację "pod przewodnictwem tzw, solidarnościuchów i przekręcony prawie cały majątek narodowy . Do tego prawie B I L I O N zadłużenia .......... na wieki do spłaty.\nPo co szukać za granicą - popatrzcie co się dzieje w sklepach wielkopowierzchniowych - niewolnictwo, aż przykro i nikt się tym nie zajmuje - chociaż wszyscy o tym wiedzą.Ludzie jak śmieci są traktowani i pracują ponad siły za marną zapłatę. A jak zyją emeryci - czy rząd nie wie ? Jak można zyć za 1000 zł ?\nZacznijmy od urzędów. Pracownik państwa - dostaje ochłapy, bo nawet robotnicy fizyczni zarabiają więcej. Pewność pracy żadna, bo co się jakiś nowy "sternik" dorwie do żłobu - to zwalnia albo straszy zwolnieniami. To państwo państwo to nie ojczyzna, to miejsce zamieszkania - niestety.\nTytuły i treści z dzisiejszej lektury DGP: 1.\tNa świecie jest ich 46 mln, a w Polsce 181 tysięcy – tyle zdaniem Walk Free Foundation żyje współczesnych niewolników. W tym roku Polska znalazła się na pierwszym miejscu zestawienia wśród wszystkich krajów europejskich. [ z powyższego ] 2.\tPolska spadła w rankingu IMD World Talent. Mamy najlepiej wykształconych ludzi w Europie, ale ten potencjał jest marnowany przez złe zarządzanie i niekorzystną politykę państwa. W najnowszej edycji rankingu Polska zajęła 32 miejsce na 61 sklasyfikowanych państw. Najgorzej wypadliśmy w obszarze szkoleń pracowników (42. miejsce), a w obszarze umiejętności rozwijania i przyciągania talentów, ostatnią 61 pozycję. 3.\tONZ: Polska nie jest przyjazna seniorom. Opieka medyczna jedną z najgorszych na świecie. Wartościowy, młody kapitał ludzki ucieka do normalności, powiększa się warstwa społeczna zwana prekariatem, opozycja i rządzący opluwają się i najmniej myślą o Polakach, majątek narodowy sprzedany za bezcen, a obcy kapitał drenuje nasze kieszenie i wykorzystuje tanią siłę roboczą! CO Z TĄ POLSKĄ?!\nAgencja ocgrony - ochraniająca Sąd - 5 zł/ godz i Sędziom to nie przeszkadza. Ile zarabiają pracownicy od=chrony w innych instytucjach ? WSTYS . Czy złodzieje tworzą prawo dla złodziei ?\nBrak tu kilku słów komentarza niejakiego Petru\nJarek powiedziałby, że Światowy Indeks Niewolnictw docenia walkę rządu z tym procederem :D\nW starożytności ludzie było więcej ludzi zdrowych, niż chorych psychicznie lub neurologicznie itp. Obecnie jest odwrotnie, więcej jest chorych ludzi ,niż zdrowych. Wcześniej ludzi torturowano , poniżano, wyzyskiwano ponieważ nie było pranego zakazu.Obecnie jest prany zakaz tortur i nieludzkiego traktowania więc wymyślono inne wyjście - toksynami uszkadza się mózg, ośrodkowy układ nerwowy ludzi przez co mamy pandemię nie tylko w Europie, ale i na całym świecie ludzi chorych psychicznie. Na codzień wykorzystuje się zwłaszcza finansowo miliony ludzi chorych psychicznie, którzy nie potrafią się bronić ponieważ psychika uniemożliwia im skorzystanie z przysługujących im praw człowieka na codzień. Zatem nadal trwa wojna finansowa, która w pozornym pokoju i bezkarnie zabija miliony ludzi na świecie.To przykre, że wciąż aktualne jest powiedzenie Z.Nałkowskiej to człowiek człowiekowi zgotował taki los.\nRównouprawnienie w Polsce nie dotyczy sprzedawców. Zawód sprzedawcy jest traktowany jako niewolnictwo. Sprzedawca ma pracować zawsze w soboty, niedziele, rano, wieczorem w nocy itd. Niby taka potrzeba jest którą wprowadziło PO. Jeśli faktycznie Polacy maja pracować w każdy dzień o każdej godzinie to się zgadzam ale ma to dotyczyć wszystkich. Nowe godziny pracy to ranna, wieczorem i nocna jak dla wszystkich równouprawnionych obywateli (może że sprzedawce traktuje się jak podludzi). Czyli: sądy, urzędy pracy, urzedy miasta, sejm, senat, kancelaria prezydenta, urząd skarbowy, sanepid, wszystkie przychodnie, szkoły, przedszkola, rzecznik praw konsumenta, starostwo powiatowe itd. Każda instytucja czynna w każdy dzień z sobotami i niedzielami. Każdy Polak traktowany równo, czy może sprzedawca nie jest traktowany jako Polak? Zaczynając szkolę i ucząc się na sprzedawcę nie było mowy że w przyszłości zostanę niewolnikiem, uważam że zostałem oszukany teraz Państwo powinno mi dać pieniądze abym mógł się na nowo kształcić w innym zawodzie. Pamiętam czasy komunistyczne i tak nie było niewolnictwa, były wolne niedziele i wywalczyliśmy wolne soboty a teraz wprowadza się reżim gorszy od komunizmu.
Golden. — Love Jomy\nJul 11 Golden.\nHey everyone! Today's post is extra golden because I got to hangout with my buddy from college, who recently moved to Chicago to pursue his career at an advertising agency. It's so great to see your friends move on to bigger and greater things! If you want to meet my friend Justin, scroll on down!\nAs for my outfit, I absolutely love the versatility that this shirt gives me. I am pretty sure I can wear it about 4 -5 different ways. It's so simple but it dresses up any outfit. I also really love the price, it is only $9.90! I've linked it down below so you can shop my exact shirt. It also comes in three different colors. My denim skirt is thrifted and my suede booties are from Zara. They're currently having their summer sale, so you should hop on that sale train. I hope you all enjoy this post!\nIf you don't follow Justin Parker, you definitely should! His life is full of color...and donuts- lots of them! I admire Justin because he always stays true to his style and his passion. His blog is an outlet for him to inspire others. Check out his blog and Instagram!\nJul 26 RIOT.\nJul 2 Date Night.
Strona główna » Blog » Ranking słuchawek bezprzewodowych do 200 zł\nSamsung Galaxy A52 Dual SIM 6GB/128GB Black\n1 209,00 zł1 198,99 zł\nJakie słuchawki bezprzewodowe do 200 zł ?\nSłuchawki bezprzewodowe, douszne mają bardzo wielu fanów. Niektórzy nawet twierdzą, że są im one niezbędne w codziennym funkcjonowaniu. Zalety słuchawek bezprzewodowych są niezaprzeczalne. Podstawowym plusem jest ergonomia w użytkowaniu i pełna mobilność. Klasyczne słuchawki z wielometrowym kablem stały się w ostatnim czasie o wiele mniej popularne. Bardzo irytujące jest np. splątanie kabla, ale do wad słuchawek przewodowych należą również na pewno ograniczona mobilność oraz możliwość zerwania kabla przy bardziej gwałtownych ruchach.\nNa rynku jest bardzo dużo modeli i łatwo jest dokonać błędnego wyboru. Zaczerpnięcie specjalistycznej opinii pozwoli uniknąć złych decyzji. Kupując słuchawki bezprzewodowe warto jest dokładnie przyjrzeć się ich parametrom. Wartości takie jak pasmo przenoszenia, zasięg lub dynamika nie są oczywiste dla przeciętnego użytkownika. Przygotowaliśmy dla was TechLordowy ranking słuchawek do 200 zł.\nNa rynku dostępnych jest bardzo dużo rodzajów słuchawek bezprzewodowych, różnią się one od siebie wieloma funkcjami, ale również ceną. Do ceny 200 zł możemy znaleźć naprawdę kilka bardzo jakościowych pozycji, chociaż wiadomo że nie dorównają one jakością czy funkcjonalnością modelom z wyższej cenowej półki.\nBazując na naszych doświadczeniach z wieloma produktami w tej kategorii wybraliśmy te, które najbardziej sprostały naszym wymaganiom podczas treningów na siłowni, jazdy na rowerze, uprawianiu joggingu czy po prostu przy zwykłym codziennym użytkowaniu.\nSłuchawki bezprzewodowe zostały sklasyfikowane według kilku parametrów. Dobre słuchawki bezprzewodowe powinny być wygodne, czyli powinny być dobrze dopasowane do ucha oraz zapewnić mu swobodne oddychanie. Większości użytkowników zależy również na jakości, dlatego zwracają uwagę na jakość tworzywa z jakiego są wykonane, czy są wytrzymałe ( odporne na wszelkiego rodzaju uszkodzenia mechaniczne np. zarysowania ). Gumki od słuchawek również powinny być odpowiedniej jakości. Bardzo ważna jest też jakość dźwięku, a wpływają na to takie czynniki jak naturalny bas, dobra izolacja czy funkcja korekcji dźwięku.\nOto wyróżnione przez nas 3 modele:\n1. Philips TAA4205BK/00\nSą to słuchawki z elastycznymi skrzydełkami wykonanymi z silikonu dla wszystkich, którzy cenią sobie komfort podczas treningu czy jazdy na rowerze, ale też dla tych, którzy bardzo cenią sobie wygodę podczas użytkowania, ponieważ są idealnie dopasowane do ucha, zwłaszcza że w zestawie dostaniemy kilka końcówek dousznych. Słuchawki posiadają klasę wodoodporności IPX5, co sprawia że są odporne nawet na długotrwałe zmoczenie. Philips TAA4205BK/00 posiadają specjalną aplikacje ( Philips Headhones ), która monitoruje tętno podczas treningu, ale też za jej pomocą można łatwo regulować dźwięk, można wzmocnić basy, zmniejszyć tony itd. Ten model cechuje bardzo stabilne połączenie bluetooth. Łatwe sterowanie zapewnia wielofunkcyjny guzik, który umożliwia np. regulację poziomu głośności oraz odbieranie połączeń. Bateria może wytrzymać nawet do 6 godzin przy włączonej funkcji mierzenia tętna.\n2. Philips TAT2205WT/00\nTen model słuchawek cechuje bardzo niewielki rozmiar ( mniejszy niż większość modeli ) oraz to że posiadają one etui z funkcją ładowania. Słuchawki są też wodoodporne. Klasa wodoodporności to IPX4, co oznacza odporność na spryskanie wodą z różnych kierunków do 1 litra na minutę. Daje nam to pewność, iż nie musimy się martwić o jego działanie nawet podczas małego deszczu. W swojej cenie to naprawdę doskonały wybór. Doskonałym dźwiękiem możemy się cieszyć do 12 godzin a czas ładowania to tylko 2 godziny. Posiadają sterowanie na słuchawce oraz wbudowany mikrofon, który umożliwia odbieranie połączeń telefonicznych.\nKompaktowe etui z funkcją ładowania zapewniające do 12 godzin słuchania\nłatwe parowanie oraz intuicyjna obsługa\nWbudowany mikrofon umożliwiający rozmowy telefoniczne\n3.  Creative Sound Blaster JAM V2\nSłuchawki te posiadają łączność zarówno przewodową poprzez złącze USB oraz bezprzewodową za pomocą transmisji Bluetooth 5.0. Dzięki zaawansowanym kodekom audio aptX HD poziom jakości dźwięku stanie się jeszcze wyższy, a kodek aptX Low Latency zapewni minimalny czas opóźnienia dźwięku. Oglądanie filmów lub granie w gry video stanie się czystą przyjemnością. aptX to technologia firmy Qualcomm, która znacznie poprawia jakość dźwięku wysyłanego za pomocą bluetooth. Od kilka lat wykorzystywana jest w urządzeniach mobilnych. Dzięki aplikacji Creative możliwe jest w trybie przewodowym jeszcze lepsze spersonalizowanie ustawień dźwięku za pomocą korektora. Dzięki bardzo wydajnej baterii, słuchawki można użytkować aż do 22 godzin.\nZaawansowane kodeki dla wysokiej jakości dźwięku\nDwa źródła dźwięku w tym samym czasie\nBateria aż do 22 godzin\nSprawdź inne produkty z oferty TechLord. Kupując u nas dostaniesz gwarancję do 24 miesięcy. Jeżeli chcesz być na bieżąco z naszą ofertą zapisz się na newsletter.
Uczestniczka "Sanatorium miłości" zdradziła, ile dostała za program - Planeta\nUczestniczka "Sanatorium miłości" zdradziła, ile dostała za program Fot: Jan Bielecki/East News\n"Sanatorium miłości" jest jednym z większych hitów TVP. Okazuje się jednak, że uczestnicy nie mogą liczyć na kosmicznie wysokie wypłaty. Przeciwnie.\n"Sanatorium miłości" to niekwestionowany hit ramówki TVP. Widzowie uwielbiają starszych kuracjuszy, którzy rozglądają się aktywnie za znalezieniem drugiej połówki.\nBieda w "Sanatorium miłości"?!\nChociaż sama stacja dostała 2 mld zł dofinansowania, które rząd wolał powierzyć jej, a nie chorym na raka, to telewizja nie może poszczycić się tzn. "gestem". Iwona, jedna z najbardziej lubianych uczestniczek, zdradziła, ile zarobiła w programie. Nie są to kokosy.\n– wyznała Iwona przed kamerą Pomponika.\nSerwis ustalił, że uczestnicy "Sanatorium miłości" zarobili na planie ok. 1550 zł, co przeliczeniu na dzień pracy daje kwotę 50 zł. To faktycznie jest kwota, którą emeryci mogą wydać nawet jednorazowo na leki. Nie można więc mówić o jakimkolwiek bogactwie.\nJeśli chodzi o gest, to bliżej TVP do Lichockiej, niż do kogoś hojnego.\nPiS telewizja TVP Sanatorium miłości
Data: 17 sty 2018 - 12:34:26\nMSPP nie jest włączone do ASG tylko odwrotnie - ASG korzysta ze stacji MSPP. ASG generuje swoje poprawki powierzchniowe, a MSPP swoje. Poprawki nie są pobierane z serwerów ASG więc nie ma żadnych podstaw do naliczania opłat za korzystanie z danych PZGiK bez licencji.\nInna sprawa to jednak używanie tych poprawek w pracach geodezyjnych. Ponieważ badanie posiadania licencji to domena wingików, to w sumie ciekawe jak wingiki sprawdzają czy ktoś faktycznie ma umowę z prywatnym dystrybutorem poprawek gnss. Bo faktura do Nadowskiego to nie jest przedmiot kontroli wingika.\nMSPP 5595 DanekRBI 2018-01-15 17:57\nRe: MSPP 682 kolonw 2018-01-16 19:34\nRe: MSPP 629 stardust 2018-01-16 21:47\nRe: MSPP 710 oskar wilde 2018-01-17 08:12\nRe: MSPP 796 stardust 2018-03-05 21:22\nRe: MSPP 370 gnss.net.pl 2019-03-05 15:22\nRe: MSPP 440 eljotpi 2019-03-06 11:35
By Bieszczadzki_tatromaniak, August 25 in Sprzęt\nChyba jeszcze nie ma takiego wątku, więc pomyślałem, że by się przydał. Jest nas tu sporo i każdy ma inny stopień zaawansowania, są zarówno osoby które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Tatrami, są osoby które swoje górskie doświadczenia zbierają w Tatrach zachodnich czy takie dla których Orla Perć to chleb powszedni, Poza miłością do gór łączy nas między innymi sprzęt i jego poszukiwanie, a poza specjalistycznymi sklepami niekiedy można znaleźć go w sklepach których raczej z górami nie kojarzymy lub w sklepach z branży sportowej. Stąd rodzi się pytanie co z nich wybierać a przede wszystkim co z nich jest sprawdzone, w tym wątku będzie można się podzielić swoimi wrażeniami od butów po kurtki, spodnie, skarpetki i wszystko inne co zabieramy z półek sklepowych w góry 😄 recenzje, fotki, linki i dyskusja zawsze będzie mile widziana 😉 bezpieczny i sprawdzony sprzęt zawsze w cenie 😉\nZ sieciówki to mam zwykle bieliznę - ze względu na cenę, jakoś wolę kupić reklamówkę koszulek termoaktywnych po 30pln w mountain warehouse, aniżeli jedną po 250 z 8a 😜\nEdited August 25 by Q'bot\nKoszulki termoaktywne, kupuje w decathlonie za 20zl 🙂 A w sumie to wszystko z ciuchów tam kupuje i jestem zadowolona 😃👍 Pierwsze buty też miałam z tego sklepu i chodziłam w nich 4 lata latem, a potem zapragnęłam pojechać zimą i kupiłam już lepsze butki z innego sklepu, takie pod raki koszykowe 😊 Skarpetki na zimę mam tylko wełniane dwie pary jakieś za 10zł z allegro, bo mi w tych salewach stópka marznie 😉 A tak reszta to decathlon 🙂\nChociaż sorki, lonże mam petzla a uprząż black diamond, ale tylko dlatego, że mieliśmy karty podarunkowe do wykorzystania 😁\nEdited August 25 by RudaMaRysia\nuwielbiam spodnie trekkingowe z decathlonu z odpinanymi nogawkami- są mega!😍\nNie omijam sieciówek, szczególnie tej na D 😉. Bielizna na narty - super, skarpety podobnie. Kurtka spokojnie daje radę nawet przy sporym deszczu. Mam kilka rzeczy, które cenię. Dla mnie ten sklep był szczególnie nieoceniony, gdy moje dziecko rosło i w zasadzie co pół roku wymagało nowej kurtki, spodni, butów na wyjazd w góry🤦‍♀️. Teraz na szczęście już mamy ten etap za sobą i możemy zainwestować w "markowe" rzeczy. Ale żeby nie było- jeśli mogę kupuje na wyprzedażach. Po poznańsku - nie lubię przepłacać 😉🙂\n@zuziaresz zgoda w 100%. Spodnie i damskie i męskie są super 🙂\nEdited August 26 by jaaga76\nTo oczywiście bardzo indywidualna sprawa bo każdy ma inne preferencje i poczucie komfortu więc nie będę polecać ani odradzać żadnego plecaka. Najlepiej kiedy kupujemy włożyć do niego coś ciężkiego i sprawdzić jak nam "leży"😉\nReszta - co kto lubi. Moje koszulki techniczne głównie pochodzą z pakietów startowych różnych biegów 😎.\nSimond podoba mi się wizualnie 🤪.\nEdited August 29 by jaaga76
Śnieżka przed wschodem słońca\nPosted at 09:00h in Blog, warsztaty\tby\tJacek\nŚnieżka przed wschodem słońca. Większość turystów widuje góry i górskie szlaki wyłącznie w ciągu dnia. Wtedy w świetle dnia i często w promieniach słońca wyglądają one imponująco.\nAle tak naprawdę naprawdę góry są najpiękniejsze wtedy gdy większość turystów jeszcze śpi, albo gdy już dawno wróciła do swoich hoteli. W czasie ostatniego pleneru w Sudetach, wyruszyliśmy na Śnieżkę gdy było jeszcze zupełnie ciemno, a po drodze na górę mogliśmy z każdym krokiem obserwować świt nad górską ścieżką. Góry wyglądały wtedy tajemniczo i aż chciało się robić zdjęcia.\nZdjęcia powstały w czasie górskiego pleneru fotograficznego, sprawdźcie informacje o kolejnych warsztatach fotograficznych.\nDolny Śląsk, góry, natura, plener fotorgaficzny, Polska, warsztaty fotograficzne, wyprawy fotograficzne, zjawiska atmosferyczne
Ogłoszenia>Rolnictwo>Maszyny rolnicze>Radom\tPowrót do listy ogłoszeń\n320 zł 1 400 zł\tCiągnik jednoosiowy Dzik\nRok produkcji-Stan technicznynieuszkodzony Marka-Motogodziny-\tCiągnik jednoosiowy z kosiarką.Stan bardzo dobry. Tanio.\nNumer ogłoszenia: 407454 | Dodano: 28 Lut 20:29 | Liczba odsłon: 3514\n17 Cze 13:35 SPÓDNICZKA ŚLICZNA!!! EFEKTOWNA DLA MAŁEJ MODNISI !!! ROZM 122\nSPÓDNICZKA W KOLOROWE PASECZKI WOGÓLE NIE ZNISZCZONA JAK NOWA!!! » POLECAM !!MOŻLIWA WYSYŁKA 7 zł Ostrów Wielkopolski\n30 Cze 11:29 Działka rolna, idealna pod działalność\nPolecam działkę we wsi Eliaszuki w » gminie Narewka o powierzchni 1,81 ha. Położona jest na uboczu wioski, także idealne miejsce pod działalność. Na działce znajduje się hala murowana do remon… 490 000 zł Hajnówka\nSprzedam działkę budowlana w okolicach Lublina w miejscowości » Żabia Wola gmina Strzyżewice. Działka jest o pow. 22 arów z dogodnym dojazdem(droga asfaltowa). Okolica jest cicha i spokojna w pobliżu znajduje się szkolą p… 154 000 zł Żabia Wola\n11 Gru 22:44 Sprzedam działkę budowlaną.\nDziałka budowlana położona w malowniczych Lachowicach, pow. suski, » w pobliżu lasu z dala od zgiełku. Może być również przeznaczona pod zabudowę rekreacyjną. 300 000 zł Lachowice\n18 Kwi 09:07 Działka budowlana na Osiedlu Zielone Wzgórze w Bilczy\nDziałka na osiedlu Zielone Wzgórze w Bilczy k/Kielc. Piękny teren w » pobliżu lasu dający możliwość odpoczynku i relaksu w ciszy i spokoju. W projekcie zagospodarowania terenu osiedla boisko wielofunkcyjne, plac zabaw dla… 169 075 zł Bilcza\n11 Gru 18:01 Ładna działka 12 arów w miejscowości Bzianka\nSprzedam Działkę o powierzchni 12 arów . Nieruchomość mieści » się w miejscowości Bzianka 1km od od granic Rzeszowa (od stycznia Bzianka zostaje przyłączona do miasta) . Działka jest równa w kształcie prostokąta na lekkim… 78 000 zł Bzianka\n22 Gru 20:16 BEZPOŚREDNIO- DZIAŁKA W LUBIATOWIE NAD MORZEM\nDo sprzedania działki w Lubiatowie 8/16 ( 552 m2) i 8/17 (735 m2) » jako jedna całość (1287 m2) Cena 140.000,00 zł. Przy głównej drodze dojazdowej do Lubiatowa. Doprowadzony prąd. Księga wieczysta. 1600 metrów do morza. P… 140 000 zł Lubiatowo
Terapie | Tomatisa\nJesteś tutaj: Terapie Tomatisa\nMetoda Tomatisa czyli trening uwagi słuchowej został opracowany przez francuskiego otolaryngologa, neurologa i foniatrę – prof. Alfreda Tomatisa.\nWedług prof. Tomatisa istnieją dwie funkcje układu słuchowego. Pierwszą z nich jest słyszenie, czyli odbiór dźwięków przez narząd słuchu. Drugą jest słuchanie - uwaga słuchowa – czyli proces przetwarzania i interpretacji dźwięków. Słyszenie jest procesem biernym i zależy od tego czy narząd słuchu jest nieuszkodzony. Słuchanie jest natomiast procesem czynnym, polegającym na przyjmowaniu i rozróżnianiu dźwięków. Dziecko może dobrze słyszeć, ale nie oznacza to, że potrafi równie dobrze słuchać, czyli, że ma prawidłowo rozwiniętą uwagę słuchową. Może mylić podobnie brzmiące słowa, wymagać kilkakrotnego powtarzania poleceń, mieć problemy z koncentracją uwagi, z pisaniem i czytaniem itp.\nTrening uwagi słuchowej ma na celu wyćwiczenie i usprawnienie zdolności słuchania.\nJak wygląda terapia metodą Tomatisa?\nTrening uwagi słuchowej poprzedzony jest wykonaniem testu uwagi słuchowej i lateralizacji słuchowej oraz przeprowadzeniem wywiadu z rodzicem. W terapii metodą Tomatisa wykorzystuje się muzykę Mozarta oraz chorały gregoriańskie. Terapia polega na słuchaniu muzyki przez słuchawki. Muzyka podawana jest poprzez urządzenie zwane „elektronicznym uchem”, które przetwarza muzykę tak, aby zapewnić maksymalny trening uwagi słuchowej.\nSesje terapii trwają najczęściej ok. 2 godz. dziennie przez okres 15 dni. Potem następuje przerwa, a po niej kolejne etapy słuchania.\nKomu może pomóc trening uwagi słuchowej?\nTrening uwagi słuchowej Metodą Tomatisa najczęściej ma zastosowanie u dzieci, u których obserwujemy objawy związane z zaburzeniami uwagi słuchowej. U dzieci z zaburzeniami mowy, z dysleksją, z nadpobudliwością psychoruchową, z zaburzeniami koncentracji. Pozytywne efekty obserwuje się u dzieci z autyzmem, zespołem Downa, zespołem Aspergera oraz mózgowym porażeniem dziecięcym.\nJakich efektów można się spodziewać po terapii?\nNajczęściej zgłaszane efekty terapii to poprawa koncentracji, lepsza kontrola własnego głosu i mowy, poprawa wyników w nauce, chętniejsze wypowiadanie się, lepsza koordynacja ruchowa.
Page to Stage Reviews: September 2018\nGeeky, sci-fi musical Eugenius! is one of the best shows I've seen in theatre this year. In fact, I loved it so much the first time around it was playing in London I ended up seeing it twice. So I was thrilled when it was announced that the charming feel-good musical would return to its theatrical home The Other Palace for another limited run this year, with some of the main cast reuniting for another superhero-filled few months on the London stage.\nLabels: category: theatre, entry: theatre review, rating: 3.5 stars, theatre: family, theatre: fringe\nAs a musical theatre lover I've seen pretty much every show in the West End (most of them more than once) but somehow I hadn't been to see 42nd Street at Theatre Royal Drury Lane until this week, despite it playing in London since early last year already. I'm clearly a fake fan! It has been through a few cast iterations since threading the boards here in the UK, and the most recent addition that I got to enjoy included none other than Bonnie Langford in the role of show-stealing diva Dorothy Brock.\nLabels: category: theatre, entry: theatre review, rating: 3.5 stars, theatre: musical, theatre: west end
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 17:12\nTemat postu: Nasze sposoby na zdrowe/zdrowsze zęby\nW wątkach o ksylitolu i o ekstrakcie z winogron pojawiły się już wzmianki o możliwości zastosowania tych substancji w celu poprawy stanu uzębienia:\nTemat jest chyba wart większego zainteresowania i zgłębienia. Może macie już jakieś patenty albo pomysły, które możnaby przetestować?\nJa jak na razie ekstrakt z winogron jem, używam żelu elmeks co dwa tygodnie oraz płynu do płukania jamy ustnej (przynajmniej raz dziennie, jak pamiętam i zdążam ), nitki dentystycznej ( w sumie trochę to śmieszne, że o niej akurat piszę, bo to trochę tak, jakbym pisała, że używam szczoteczki do zębów , no ale jak się już zwierzam, to idę na całość ). Na wizycie u dentysty jest na ogół całkiem miło, ale wiadomo, zawsze może być lepiej i biel może być bielsza\nWysłany: Pią Gru 01, 2006 10:53\nNie stosuje na razie zadnych sprytnych sposobow poza zielonym elmexowym zestawem, niteczkami ktorymi regularnie sie kalecze i dobra dentystka, ale mam plan to zmienic. Na pewno w pierwszej kolejnosci z racji slabych korzeni zaopatrze sie w xylitol. Temat niedawno przekopywalam i znalazlam troche ciekawostek, z ktorych ktos moze skorzysta.\nZ naszych starych wykopalisk jest jeszcze ekstrakt z tarczycy bajkalskiej, stosowany z powodzeniem w przypadku chorob przyzebia:\nW watku Justy wspominala o gotowym preparacie Herbapolu.\nKiedys eksperymentowalam z roznymi ziolami, zebom tez sie oberwalo przy tej okazji - szorowalam je sproszkowanym porostem islandzkim (do kupienia w kazdym zielarskim sklepie). Eksperyment wzial sie z marketingowych blebleble producenta pasty Blanx choc nie udalo mi sie znalezc zadnych niezaleznych zrodel, ktore swiadczylyby o skutecznosci porostu:\nJednak cos jest w tej metodzie - nie wiem na ile to efekt mechanicznego szorowania, a na ile faktycznie rozjasnienie zebow dzieki zwiazkom aktywnym w poroscie, ale widzialam roznice.\nJesli ktos ma ochote na testy, to trzeba sie przygotowac na specyficzne wrazenia smakowe - to porost i smakuje jak porost. Kto zaliczyl bliski kontakt ze sciolka lesna, ten wie o czy mowie\nReszte napisze pozniej.\nOstatnio zmieniony przez lenna dnia Wto Sie 28, 2007 21:43, w całości zmieniany 1 raz\nWysłany: Pią Gru 01, 2006 11:40\nNa pewno w pierwszej kolejnosci z racji slabych korzeni zaopatrze sie w xylitol.\nKorzenie mam podobno całkiem mocne, ale dobrego nigdy za wiele, poza tym interesują mnie różne sposoby na poprawę wyglądu tej części wyposażenia szczęki, którą widać\nKhem, bliski kontakt to może i tak, ale bez degustacji jednak\nczyli te wrażenia ciągle jeszcze przede mną\nWysłany: Pią Gru 01, 2006 12:41\nHokusku, ja tez nie degustowalam sciolki lesnej, ale jestem w stanie sobie wyobrazic jak smakuje\nOki, przegrzebalam czesc swoich wykopalisk i co znalazlam, to wrzucam:\n- kwas foliowy moze byc pomocny w przypadku stanow zapalnych/krwawien z dziasel - i tu lepiej sprawdza sie plukanka z kwasem foliowym niz suplementacja, chodzi o lepsze wysycenie tkanek przy terapii miejscowej.\nW badaniu stosowano 2 x dziennie przez 5 minut plukanke z zawartoscia 0.1% kwasu foliowego przez 2 miesiace. Po tym okresie znacznie zmniejszyl sie stan zapalny dziasel i krwawienie:\nMoze to byc szczegolnie wazne dla palaczy majacych problemy z dziaslami/przyzebiem - maja oni zdecydowanie nizszy poziom kwasu foliowego:\nRelationship between smoking and folic acid, vitamin B12 and some haematological variables in patients with chronic periodontal disease\n- olejki eteryczne -> w pubmedzie sporo jest badan potwierdzajacych skutecznosc plukanek z olejkami eterycznymi na hamowanie rozwoju bakterii czy osadu nazebnego, jednak wiekszosc z nich wiele nie mowi, poniewaz nie wymieniaja o jakie olejki konkretnie chodzi (?)\nEssential oil mouthwashes: a key component in oral health management.\nEffect of an essential oil mouthrinse, with and without fluoride, on plaque metabolic acid production and pH after a sucrose challenge.\nWyjatkiem jest tu olejek eteryczny z drzewa herbacianego, o ktorym pisza wyraznie i ktory ma zdolnosc do hamowania rozwoju bakterii w jamie ustnej:\nEffect of mouthwashing with tea tree oil on plaque and inflammation\nTak mysle, ze mozna probowac zrobic plukanke z olejkami wzorujac sie na gotowych produktach - np Listerine, ktory zawiera olejki z tymianku, eukaliptusa i menthol: http://www.listerine.com/default.aspx plus olejek herbaciany.\n- mix centelli i ekstraktu z granatu moze byc pomocny w przypadku chorob przyzebia:\nAdjunctive periodontal treatment with Centella asiatica and Punica granatum extracts in supportive periodontal therapy.\nOczywiscie nic bez, a juz na pewno nie zamiast dentysty.\n- sporo znalazlam o suplementacji coenzymem Q10 w zapaleniach przyzebia, ale czesc badan nie potwierdza jego skutecznosci, wiec wklejac nie bede.\nNom, tak podsumowujac wszystko to poza nabyciem xylitolu mam zamiar ukrecic jakas paste czy gume z pycnogenolem i zrobic plukanke z kwasem foliowym i olejkami eterycznymi, winogrona zajadam - taki plan na moje potrzeby.\nFajny watek i niech sie rozwija\nWysłany: Pią Gru 01, 2006 13:03\nLenna, dzięki za te wszystkie informacje\nJak będziesz robić płukankę z olejków eterycznych ? Bo akurat herbaciany mi zalega od jakiegoś już czasu i bym go nareszcie wykończyła w pożytecznym celu\nWysłany: Czw Gru 07, 2006 3:06\nPare kropli olejku herbacianego dodaje czasami do wody do plukania. Trzymam troche w ustach zanim wypluje.\nBardzo lubie dodac sody oczyszczonej do pasty do zebow i porzadnie wyszorowac. Ten sposob nie jest ponoc polecany do czestego stosowania, bo moze scierac szkliwo. Bardzo oczyszcza zeby. Kropie tez czasami do takiej mieszanki kropli mietowych, tych na zoladek.\nWysłany: Czw Gru 07, 2006 11:09\nBędę taką płukankę robić od czasu do czasu - zamiast płynu do płukania gotowego.\nSoda oczyszczona - właśnie mam pewne opory, bo z jednej strony chciałabym mieć bielsze zęby, a z drugiej ważniejsze jest dla mnie, żeby były zdrowe, ale raz na jakiś chyba się skuszę - złoty środek najlepszy\nWysłany: Sob Gru 09, 2006 16:48\nSory dziewczyny zmienilam mojego posta , bo naknocilam troche. Jestem chora i dzis sie dopatrzylam, ze wczoraj walnelam glupote. Nie chodzilo mi o xylitol, a o inny srodek.\nXylitol mozna znalesc w srodkach do mycia zebow, to to nie wystarczy? Dodatkowo jesli pasta zawiera fluor, to tez sa zeby wzmocniane, a jak u kogos w miescie jest woda fluoreyzowana zamiast chlorowana ,to tez to wzmacnia zeby i kosci. Jeszcze jak wzbogacimy diete w sol z fluorem to juz nam nic wiecej do szczescia nie potrzeba. Dodam, ze woda minerlana tez zawiera pewna ilosc fluoru. W takich malych ilosciach fluor nie jest grozny, a pomaga w walce z prochnica\nWysłany: Sro Gru 13, 2006 5:31\nZnalazlam w szpargalach przepis na wybielajaca zeby paste cynamonowa. Dwie czesci sody zmieszac z jedna czescia cynamonu i woda na paste. Wybielajacy efekt gwarantowany po pary uzyciach. Pasta ma tez zapobiegac paradontozie. Oczywiscie natychmiast wyprobowalam. Nie tylko zeby bardzo czyste, ale i oddech sie robi pocalunkowy co samo w sobie warte zachodu\nWysłany: Sro Gru 13, 2006 13:24\nNie tylko zeby bardzo czyste, ale i oddech sie robi pocalunkowy co samo w sobie warte zachodu\nPocałunkowy oddech - no to mnie skusiłaś\nZa samą sodę się jeszcze nie wzięłam, ale ten mix cynamonowy i jego efekty dodatkowe mnie przekonały\nRozumiem, że ilość pasty robi się 'na oko' - w zależności od indywidualnej oceny wielkości uzębienia\nP.S. Próbowałam kiedyś gumy do żucia cynamonowej i to IMO była pomyłka, bo mało to przypominało cynamon, ale z prawdziwym to insza inszość\nWysłany: Sro Gru 13, 2006 14:44\nMi też się spodobał ten "pocałunkowy oddech"\nJa też przyznaję się bez bicia że od czasu do czasu przeszoruję zęby sodą i też mi się wydaje że jakby bielsze są, może to też tak jak z pilingiem mechanicznym i tymi drobinkami że ma się wrażenie "lepszej czystości" Muszę teraz z tym cynamonem spróbować, gumy cynamonowe uwielbiam\nWysłany: Czw Gru 14, 2006 16:45\nSpróbowałam płukanki wodą z kilkoma kroplami olejku herbacianego\nBłyskawicznie doszłam do wniosku, że to płukanka dla hardcorowców smak olejku herbacianego w ustach trudno mi do czegokolwiek porównać, tzn. trudno mi przypmnieć sobie coś równie nieprzyjemnego\nNatomiast pasta sodowo-cynamonowa jest fajna, zapach cynamonu bardzo przyjemny i faktycznie go w paście czuć\nWysłany: Czw Gru 14, 2006 23:55\nPrawda, ze olejek swinski? No, ale my wszyscy jestesmy hardcorowcy Czasami plucze jak czuje, ze mam za duzo w ustach czegos co sie wdziecznie nazywa "flora bakteryjna"\nWysłany: Pią Gru 15, 2006 10:29\nPo takim smaku olejku, to ja się zastanowię nad poziomem flory bakteryjnej i na wszelki wypadek dokonam jeszcze reewaluacji wyniku przemyśleń - ten olejek zrobił na mnie ogromne wrażenie\nPasta cynamonowa po nim to prawdziwa przyjemność\nNo ale podobno do wszystkiego można się przyzwyczaić (jak się chce).\nWysłany: Pią Gru 15, 2006 10:35\nTo jesli plukanka jest taka straszna, to moze kropelke dodac do pasty, umuc zeby , na koniec przeplukac usta. Moze ten sposob bylby mniej hardcorowy .\nWysłany: Pią Gru 15, 2006 13:41\nPoly, przyznać muszę, że pomysł jest dobry...i pewnie go przetestuję, ale najpierw muszę ochłonąć jeszcze trochę, zanim zdecyduję się testy czegokolwiek z olejkiem herbacianym, co ma styczność z kubkami smakowymi\nMam traumę jak na razie\nWysłany: Sob Gru 16, 2006 15:36\nPrzetestowałam olejek herbaciany dodawany do pasty i powiem jedno: nie jest zle .\nPodczas mycia jakos ten intensywny zapach gubi sie , dopiero przy płukaniu jamy ustnej czuc go,ale da sie wytrzymać .\nWysłany: Nie Gru 17, 2006 16:11\nWysłany: Pon Gru 18, 2006 1:30\nZnalazlam w szpargalach przepis na wybielajaca zeby paste cynamonowa. Dwie czesci sody zmieszac z jedna czescia cynamonu i woda na paste. Wybielajacy efekt gwarantowany po pary uzyciach. Pasta ma tez zapobiegac paradontozie.\nWczoraj zrobilam. Dolam tylko oprocz wody do rozrzedzenia plyn do plukania ust - by pasta byla bardziej mietowa. Co prawda smakowo cynamon i soda nie za bardzo ze soba koreluja, ALE...\nPasta swietnie czysci, po umyciu czuje wyrazne "sciagniecie" dziasel - czyli faktycznie dziala na dziasla rozpulchnione, krwawiace, tj. z paradontoza.\nUzywam na szczoteczke elektryczna. Marzeno, chcialam Ci bardzo podziekowac za ten przepis. Paste bede stosowac na przemian z innymi. I mam wrazenie, ze na stale zagosci w lazience. Jak dla mnie - przeboj!\nWysłany: Wto Gru 19, 2006 11:48\nJa od roku 1-2 razy na tydz. stosuję żel fluoryzacyjny Elmexu w małej pomarańczowej tubce. Na szczęście smakowo nie ma nic wspólnego z płynem fluoryzacyjnym który pamiętam z obowiązkowych nasiadówek nad miedniczką na szkolnym korytarzu. Zęby się od tego nie robią bielsze, ale mam wrażenie, że szkliwo się wzmacnia.\nPo za tym polecam oczyszczanie zębów z kamienia W tym roku zafundowałam sobie skaling pierwszy raz w życiu - zęby hollywoodzko białe przez 4 dni. Co prawda nie spodziewałam się że człowiek po takiej obróbce nadaje się do prania - mi tylko makijaż oczu ocalał bo miałam plastikowe gogle.\nWysłany: Pią Sty 05, 2007 13:39\nJa od roku 1-2 razy na tydz. stosuję żel fluoryzacyjny Elmexu w małej pomarańczowej tubce. [...] Zęby się od tego nie robią bielsze, ale mam wrażenie, że szkliwo się wzmacnia.\nTeż używam tego żelu i mam podobne wrażenia co do szkliwa\nZnaczy się intensywnie i dosyć kompleksowo zabieg wykonano\nSkalingu nigdy nie robiłam, ale zastanawia mnie podany termin hollywoodzkiej bieli zębów '4 dni' - co było potem - wracają powoli do dawnego koloru?\nWysłany: Pią Sty 05, 2007 13:43\nTeż dojrzałam już do tego testu i przyznaję, że ta forma używania olejku herbacianego do pielęgnacji jamy ustnej najbardziej mi odpowiada\nZauważyłam jeszcze , że jeśli dam 1 kroplę olejku, to wszystko jest ok, ale jak wpadną czasem 2, to potem mam trochę skołowaciały język (uczucie trochę podobne do tego, co jest po znieczuleniu u dentysty).\nWysłany: Sro Sty 10, 2007 9:23\nCiekawe badanie, jak to zucie gumy ma zapobiegac nowotworom.\nZ mojego doswiadczenia, posiadaczki stalych aparatow nazebnych\n(jeszcze kika miesiecy) moge polecic jedna rzecz - tzw. szczoteczke soniczna. Poziom czyszczenia zebow takim sprzetem jest wedlug mnie nieporownywalny do zwyklej szczoteczki elektrycznej nie mowiac o czyszczeniu recznym. Jesli stosuje sie ja stale mozna zapomniec o zabiegach scalingu i jakiejkolwiek formy oczyszczania z osadu czy kamienia, dlatego ze osad nie powstaje. No i w koncu te biale zeby, mam w tym kontekscie wrazenie, ze pasty wybielajace to zwykle naciaganie\nWysłany: Sro Sty 10, 2007 9:58\nSaskia, a jaki model używasz? Są znaczne rozbieżności cenowe i trochę jestem zdezorientowana w temacie soniców\nWysłany: Sro Sty 10, 2007 10:10\nTo szczoteczka Braun Oral-B-sonic complete, ale juz za miesiac przetestuje inna i zdam relacje W ogole wydaje mi sie, ze nawet zwykle szczoteczki Oral-B sa faktycznie solidne.\nWysłany: Sro Sty 10, 2007 13:07\nJa też od niedawna jestem użytkowniczką tej szczoteczki i przyznaję - efekt doczyszczenia i wybielenia jest wyjątkowy. Bez porównania do zwykłych szczoteczek mechanicznych. Polecam\nWysłany: Sro Sty 10, 2007 16:42\nSaskia, mozesz rozwinac kwestie swoich szczoteczkowych planow? tzn co bedziesz testowac? Mam polecenie od dentystki kupic sobie solidna szczote, bo chyba nie umiem myc zebow (za bardzo je szoruje i za czesto), no i glupieje. Ogladalam modele z irygatorami, tylko nie wiem czy ma to sens\nWysłany: Sro Sty 10, 2007 16:58\nJa mam zwykłą elektryczną mechaniczną, ale z tego, co czytam, to chyba czas ją zmienić na sonic\nSugestie co do modelu i rozpiętości cenowej produktów wartych zainteresowania mile widziane\nWysłany: Sro Sty 10, 2007 18:24\nZnalazłam stronkę szczoteczek, na początek coś dezynfekcji nowych\ntutaj szerszy wybór wraz z cenami:\ntu również szczoteczki dostępne na rynku wraz z możliwością porównania poszczególnych modeli oraz recenzjami.\nWysłany: Sro Sty 10, 2007 21:04\nFirma jeszcze nie jest mi znana, to bedzie produkt...zza oceanu , dostane ja w prezencie wiec zobacze czy jest lepsza od obecnej, mam nadzieje ze zasilanie jest na 220V, bo wlasnie 2 lata temu spalilam jedna baze sonica wpinajac wtyczke li tylko przez przejsciowke, nie doczytalam ze jest na 120V
Beat Battle – Beatmaker IV.20: Jakub Gutze\nBeatmaker IV.20: Jakub Gutze\nSpośród osób, które zaprezentowały swoje bity w poście z kwietnia, naszą uwagę zwrócił beatmaker o ksywce Jakub Gutze. W związku z czym postanowiliśmy przedstawić Wam jego osobę.\nBB: Krótko o sobie – skąd jesteś? od kiedy robisz bity?\nJG: Nazywam się Jakub Gutze ,jest to moje prawdziwe imię i nazwisko ,którym również podpisuję się pod moimi produkcjami. Reprezentuje „Święte Miasto” ,czyli Częstochowę. W listopadzie skończyłem 18 lat ,muzyka jest w moim życiu od zawsze. Wcześniej byłem perkusistą i grałem w orkiestrze dętej ,aż do momentu ,gdy postanowiłem to zakończyć. Bity w programach tworzę od niecałych 2 lat.\nBB: Na jakim sprzęcie pracujesz?\nJG: Bity tworzę w FL Studio 12.3. Jest to program ,który najbardziej przypadł mi do gustu i ostatecznie od około 1,5 roku pracuję już tylko na nim. Wbrew pozorom ,aby tworzyć bity nie potrzeba wiele. U mnie jest to oczywiście komputer z wtyczkami i programem oraz klawiatura MIDI ,interfejs i słuchawki studyjne Beyerdynamic dt990. Moje studio to studio domowe w moim pokoju ,gdzie między robieniem bitów uczę się ,gram i robię dużo innych rzeczy.\nBB: Co Cię inspiruje?\nJG: Inspiracją jest dla mnie otaczający mnie świat i praktycznie każdy gatunek muzyczny. Dla mnie produkcja muzyki jest sposobem wyrażania siebie i swoich emocji.\nPrzy produkcji nowego bitu ,największy wpływ ma mój nastrój ,czy będzie to emocjonalny afrotrap ,czy mocna klubówka ,dlatego moje prace są tak różnorodne i tak od siebie inne.\nU mnie nie ma 2 takich samych bitów ,każdy ma za to tyle samo włożonego serca i jakąś historię o której wiem tylko ja. Mój ulubiony producent to Gibbs.\nBB: Twoje dotychczasowe osiągnięcia?\nJG: Moje dotychczasowe osiągnięcia to dwa kawałki- 100 i 200 tysięcy jeśli chodzi o wyświetlenia. Jeden na TiW Records ,drugi u Małolata K2. Sprzedałem też trochę bitów w „mainstream”.\nNa moich bitach będzie można niedługo usłyszeć między innymi Bonsona oraz Kafara Dix37. Duża część sprzedanych bitów poszła do talentów z podziemia ,które moim zdaniem jeszcze nieźle namieszają w polskim rapie. Od niedawna ruszył projekt „48TrapLine” ,który zrzesza 16 producentów. Wraz z innymi producentami stworzyliśmy grupę ,która ma na celu wzajemną pomoc i tworzenie świetnych bitów na coraz to wyższym poziomie. Projekt ten to połączenie producentów ,którzy już „kręcą” miliony oraz producentów ,którzy pokazują wielki talent już teraz w podziemiu.\nBB: Jakie masz plany muzyczne w najbliższym czasie?\nJG: W najbliższym czasie oficjalnie pojawią się kawałki na moich bitach już w mainstreamie. Moje plany to nadal ,wyrażanie siebie poprzez produkcje. Chciałbym ,aby kawałki na moich bitach trafiały coraz dalej i do\ncoraz to szerszej publiczności. Obecnie mocno skupiam się również na projekcie „48TrapLine” oraz na kolaboracjach z innymi producentami.\nFiled under: Bity na sprzedaż, News, Wywiady\nTags: bity na sprzedaż, jakub gutze\nMajkel - Bity na sprzedaż: V.20
Byliśmy na budowie kolejnej stacji drugiej linii metra. Zobaczcie niesamowite zdjęcia! - Warszawa - WawaLove\n13.05.2017, 12:51 Dodaj komentarz (3)\nmetro budowa metra druga linia metra stacja trocka waltz\nW sobotę i niedzielę, 13 i 14 maja władze miasta zapraszają wszystkich mieszkańców na plac budowy stacji II linii metra Trocka. - Będzie można zobaczyć pracującą tarczę drążącą tunel – zachęca stołeczny ratusz.\nMiasto stołeczne Warszawa wraz z Metrem Warszawskim oraz wykonawcą wschodniego odcinka II linii metra, firmą Astaldi zapraszają do obejrzenia placu budowy stacji Trocka. Ścieżka dla zwiedzających będzie prowadziła po powierzchni placu budowy na strop przyszłej stacji, wzdłuż otworu technologicznego, przez który będzie można zobaczyć z góry pracującą maszynę TBM „Maria” oraz przygotowywaną do drążenia tuneli maszynę „Anna”. Na budowie będą także stoiska informacyjne Zarządu Transportu Miejskiego i Metra Warszawskiego, na których będzie można dowiedzieć się wszystkiego o budowie metra.\nBudowa stacji Trocka.\nzobacz » zobacz także: Protesty pod Pałacem Prezydenckim "...»\nzobacz » zobacz także: Oto siedziba Muzeum Warszawy [GALERIA]»\nZnaj 14.05.2017, 10:12\nOgromna tarcza drąży tunel ! Chyba raczej rozmiaz najmniejszy ! Ogromna drogi autorze była by 5 x taka\nGość 14.05.2017, 09:28\nMieszkam przy A. Gajkowicza 17 codziennie z okna oglądam budowę metra , jestem pod wrażeniem jak prace szybko posuwają się do przodu. Trzymam kciuki za budowniczych !!!!!\nGość 13.05.2017, 14:09\nNajpierw niech odda kamienica a nie się po metrach buja :D
Biała Podlaska Operacja zaćmy prywatnie lub na NFZ bez kolejki  ul. Wolska w Białej Podlaskiej Adres nr. telefonu styczeń 2022\nBiała Podlaska Operacja zaćmy na NFZ\nBiała Podlaska  ul. Akacjowa 126b\nBiała Podlaska Operacja zaćmy prywatnie lub na NFZ bez kolejki Nie ma z czy zwlekać. Skontaktuj się z nami jak najprędzej. Zajmujemy się niecodziennymi przypadkami urazów oczu. Oferujemy leczenie laserowe, leczenie zaćmy, natychmiastowe operacje. Aktualna oferta styczeń 2022\nBiała Podlaska  ul. Modrzejowska Operacja zaćmy prywatnie lub na NFZ bez kolejki. Adres nr. telefonu.\nBiała Podlaska Operacje Zaćmy Jeden Dzień, Jedna Lokalizacja\nZaćma leczenie bez kolejek. W przypadku choroby oczu jakim jest Zaćma niezwykle ważny jest czas dlatego też skontaktuj się z naszym centrum leczenia chorób oczu by uzyskać natychmiastową i kompleksową opiekę medyczną. Tylko w naszych placówkach medycznych wizyta lekarska od ręki\nOperacje Zaćmy w Białej Podlaskiej Jeden Dzień, Jedna Lokalizacja\n2022 Wolne Terminy w Białej Podlaskiej Bez Kolejek Badanie kontrolne w 24h Krótkie terminy oczekiwania na wizytę leczenia zaćmy. Tylko w naszej poradni okulistycznej Oferujemy państwu szybki i niezwykle efektywny leczenie wszelkie go rodzaju chorób oczu w tym zaćmy. Jak wiadomo w przypadku zaćmy niezwykle ważnym elementem leczenia jest czas tak więc oferujemy naszym pacjentom ekspresowe terminy wizyt u lekarza specjalisty chorób oczu.\nNajbardziej zaawansowane, bezpieczne metody operowania zaćmy w Klinice Okulistycznej w Białej Podlaskiej\nMaków Mazowiecki Operacja usunięcia zaćmy w warunkach ambulatoryjnych\nBiała Podlaska  ul. Akacjowa Operacja zaćmy prywatnie lub na NFZ bez kolejki. Kadrę lekarską stanowią okuliści, posiadający aktualną wiedzę z zakresu nowoczesnych metod diagnostyki i leczenia schorzeń narządu wzroku.\nOperacja zaćmy prywatnie bez kolejki 24h w Białej Podlaskiej styczeń 2022\nBiała Podlaska  ul. Odrodzenia Przychodnia całodobowa na NFZ Operacja zaćmy prywatnie bez kolejki w miłej atmosferze oraz komfortowych wnętrzach\nBiała Podlaska  ul. Parkowa Operacja zaćmy na NFZ bez kolejki 24h to najczęściej przeprowadzany zabieg okulistyczny na świecie.\nLaserowe Usunięcie zaćmy w Białej Podlaskiej\nImplantacja soczewek wieloogniskowych  ul. Drzewna Biała Podlaska\nBiała Podlaska  ul. Topolowa Operacja zaćmy na NFZ bez kolejki\nSprawdź ceny, opinie i umów wizytę bez kolejki 2022 2021-06-04 16:36\tLeczenie zaćmy  ul. Wincentego Pstrowskiego w Białej Podlaskiej cena i finansowanie NFZ styczeń 2022 Potrzebujesz nagłej pomocy okulistycznej? Zajmujemy się niecodziennymi przypadkami urazów oczu. Gwarantujemy najlepszą opiekę i najlepsze, profesjonalne, kompleksowe leczenie. Doświadczeni specjaliści, kompleksowa diagnostyka, laserowe leczenie. Skontaktuj się z nami już dziś. Olesno Biała Podlaska Operacja zaćmy prywatnie lub na NFZ bez kolejki Szczytno\nOperacja zaćmy doskonałe ceny, ekspresowe terminy 2021-08-18 03:51\tBiała Podlaska Operacja zaćmy na NFZ bez kolejki 24h Potrzebna szybka pomoc okulistyczna? Nagły ból, świąd, pieczenie? Poważny uraz oczu? Nie zwlekaj. Skontaktuj się z nami. Zajmujemy się niecodziennymi, nagłymi przypadkami urazów oczu. Pogotowie okulistyczne w Twojej okolicy. Pracujemy całodobowo przez 7 dni w tygodniu i święta. Zapraszamy serdecznie! Zadzwoń. Biała Podlaska  ul. Tulipanów 24H Operacja zaćmy bez kolejki Janów Lubelski Tylko Biała Podlaska i okoilce. Aktualna oferta styczeń 2022\nLeszno Umów się na wizytę konsultacyjną  ul. Władysława Orkana w Białej Podlaskiej. styczeń 2022 2022-08-15 11:22\tMiędzychód Pogotowie okulistyczne! Oferujemy całodobową pomoc okulistyczną. Zajmujemy się niecodziennymi urazami oczu. Pomoc okulistyczna na najwyższym poziomie. Oferujemy kompleksowe i profesjonalne leczenie, prawidłową diagnozę, najlepszy sprzęt, najlepszą opiekę medyczną. Odwiedź naszą stronę i skontaktuj się z nami, pracujemy 24/7 oraz w święta. Poradnia okulistyczna  ul. Piaskowa w Białej Podlaskiej doskonałe ceny, ekspresowe terminy\n1. Ostry duyzur okulistyczny w Gdansku. Zajmujemy się profesjonalnie leczeniem urazów oczu. Nagłe przypadki związane z oczami dla nas to codzienność. Najlepsi fachowcy, profesjonalny sprzęt, najlepsze leczenie i opieka okulistyczna w kraju. Wejdź na naszą stronę i skontaktuj się z nami jak najszybciej. Poradnia okulistyczna Adres nr. telefonu Wolne terminy zabiegów Refundacja NFZ Potrzebujesz nagłej pomocy okulistycznej? Zajmujemy się niecodziennymi przypadkami urazów oczu. Gwarantujemy najlepszą opiekę i najlepsze, profesjonalne, kompleksowe leczenie. Doświadczeni specjaliści, kompleksowa diagnostyka, laserowe leczenie. Skontaktuj się z nami już dziś. Pogotowie okulistyczne w zasięgu ręki. Zajmujemy się leczeniem laserowym, zaćmą oczu, przyprowadzamy nagłe operacje. Fachowo zajmujemy się urazami oczu. Gwarantujemy najlepszą opiekę i leczenie okulistyczno- medyczne. Wejdź na naszą stronę i skontaktuj się z nami. Biała Podlaska  ul. Górna Operacja zaćmy prywatnie na NFZ bez kolejki Zapraszamy na prywatne wizyty w gabinecie. Wejdź na naszą strone i sprawdź jak do nas dojechać. Ostrzeszów\n2. Biała Podlaska Gabinet czynny 24h. Włoszczowa Biała Podlaska  ul. Górnicza Operacja zaćmy prywatnie bez kolejki Operacje efektywne i szybkie zaćmy wykonujemy zarówno w ramach finansowania NFZ jak i w trybie finansowania prywatnego. Tylko u nas wizyty lekarskie bez kolejek i bez strasu, jak wiadomo zaćma jest chorobą postępującą gdzie niezwykle ważnym czynnikiem decydującym o powodzeniu jest czas, więc nie trać go oczekując na odległa wizyty lekarskie. Przyjdź do nas i otrzymaj pomoc medyczną od ręki Jeśli nagle zaniewidzisz (całkowita utrata widzenia, częściowy ubytek pola widzenia, pojawienie się "zasłony przed okiem" nie czekaj tylko udaj się do naszego centrum, okulistycznego, w którym poza godzinami pracy gabinetów lekarskich działa pogotowie okulistyczne. Biała Podlaska Operacja zaćmy na NFZ bez kolejki\nOperacja zaćmy prywatnie lub na NFZ bez kolejki w Białej Podlaskiej Adres Nr. telefonu.\n| " Operacja zaćmy prywatnie lub na NFZ bez kolejki  ul. Jagiellońska w Białej Podlaskiej" | Tarnowskie Góry
63 zdjęcia z rozbicia Mistrza Polski – KKSLECH.com – KKS Lech Poznań – Serwis nieoficjalny\n63 zdjęcia z rozbicia Mistrza Polski\nW zimny, piątkowy i listopadowy wieczór Lech Poznań sprawił w końcu miłą niespodziankę rozbijając Mistrza Polski aż 3:0. Drużyna Piasta Gliwice była wczoraj dla Kolejorza tylko tłem, który przeważając od 1 do 90 minuty wreszcie wygrał kończąc tym samym kilka złych pass. Po tym triumfie „niebiesko-biali” na razie wskoczyli do ósemki.\nW piątkowy wieczór Lecha Poznań do wygranej pociągnęli liderzy tacy jak Pedro Tiba, Darko Jevtić czy przede wszystkim autor dwóch trafień Christian Gytkjaer. Wczoraj na Bułgarską przyszło niespełna 8300 ludzi. Zapraszamy do obejrzenia 63 zdjęć z rozbicia Mistrza Polski.\n— 🚆KKSLECH.com (@KKSLECHcom) November 22, 2019\nWcześniejszy wpis Pięć szybkich wniosków: Lech – Piast 3:0\nOsób on-line: 411 Copyright © 2005-2020 by KKSLECH.com
WAFP : Płyty dla prawdziwych freaków. Polimerowe „winyle” z Lublina\nMieszkający w Lublinie Sebastian Buczek, założyciel wytwórni AltanovaPress, udowadnia, iż w temacie „nośnikowej duszy” nie powiedziano jeszcze wszystkiego. Celem Altanovy jest wydawanie kiepsko brzmiących, lołfajowych nagrań z gatunku muzyki eksperymentalnej i niezależnej. I nie byłoby w tym nic ciekawego, w końcu labeli wydających winyle z niszową muzyką jest coraz więcej, gdyby nie fakt, że Sebastian Buczek wydaje muzykę w sposób tak prymitywny, jak tylko się da.\nA więc żadnej technologii. Procesory i nowoczesne urządzenia do obróbki dźwięku nie wchodzą w grę. Ba, komputer to zło wcielone. Gdyż, wiecie - dźwięk nagrywano na nośnikach już na początku XX wieku. Dlaczego więc nie powtórzyć tego procesu i dzisiaj? Wujek Google doradzi, ciocia ebay pomoże. - Jest to w 100% autorska linia technologiczna, to znaczy sam skompletowałem potrzebne maszyny i urządzenia. Inspiracją była dla mnie technologia z przed 100 lat, kiedy produkowano płyty szelakowe (kruche, 78 rpm), a dźwięk zapisywano w wosku pszczelim – opowiada nam Sebastian Buczek.\nNic prostszego. Trzeba na wosk nałożyć warstwy srebra i miedzi, aby otrzymać powierzchnię przewodzącą prąd. Następnie za pomocą zaostrzonego gwoździa wyciąć koncentryczne rowki i utrwalić analogowo dźwięki. Dodatkowo galwanizując miedź otrzymujemy formę, którą, niczym miedzioryty Dürera, odbija się w tworzywie sztucznym na wzór lakowej pieczątki. A cały proces najlepiej przeprowadzić w wannie w garażu. Peace of cake, prawda?\nSkąd takie niezwykłe własności płyt z Altanovy? Zdecydowała zwykła ekonomia. Zakup niezbędnego do produkcji winyli niklu przerósł możliwości finansowe lubelskiego muzyka, więc zdecydował się kupić u Chińczyków 50 kg polimeru o nazwie polikaprolakton (PCL).\nJak każdy nowatorski pomysł, rozbudza wyobraźnię, ale przy okazji rodzą się pytania o trwałość takiego nośnika. - Jeśli chodzi o właściwości fizyczne PCLu i winylu, to są one zbliżone, przynajmniej w użytkowym zakresie temperatur. PCL wydaje się być miększy, bardziej podatny na rysowanie, ale też jest bardziej elastyczny. Nie wiem jeszcze, jaka będzie jego odporność na ścieralność, wielokrotne odtwarzanie. Jeśli płyty będą przechowywane w warunkach domowych, prawdopodobnie nic im nie grozi; natomiast zakopane w ziemi albo narażone na kontakt z wilgocią, będą ulegały rozkładowi przez mikroorganizmy.\nW katalogu Altanovy na chwilę obecną jest tylko jedna pozycja - klarnetowa twórczość pana Sebastiana pod tytułem Pogorzelec. Czy faktycznie ciepłe brzmienie i szumy technologiczne nadają prezentowanej muzyce duszy? O tym można się częściowo przekonać słuchając udostępnionego (w bezdusznej cyfrowej wersji) dwuminutowego fragmentu:\nZapytany o koszty, właściciel wytwórni odpowiada nieśmiało: - Projekt ma charakter eksperymentalny, podobnie jak muzyka… Zaproponowałem taką cenę [33,90 zł za pierwsze wydawnictwo], pamiętając o tym, że jest to płyta zapisana jednostronnie i mieści 6 minut nagrania.\nTrzymamy kciuki, gdyż pomysł jest na tyle dziwny i oryginalny, że ma szansę zaistnieć szerzej w świecie! [avatar]\nPS. Żaden z WAFPowców nie ma na stanie gramofonu :)\nStrony wytwórni: http://www.altanovapress.com, https://www.facebook.com/AltanovaPress\nPierwszą płytę z AltanovaPress można kupić tu: http://wsm.serpent.pl/sklep/albumik.php,alb_id,34589,Pogorzelec,Sebastian-Buczek\nAutor: we are from poland Etykiety: artykuł, technologia, wytwórnie\nJak na fascynację duszą muzyki... to no cóż naprawdę Pan Sebastian dotarł do sedna...\nrozkurz 2 listopada 2012 13:21\nKolejny koncert Sebastiana Buczka już 6 listopada we wrocławskim Falansterze! Na miejscu będzie można się zaopatrzyć w "Pogorzelca".
Rada Dialogu Społecznego - Artykuły na temat 'Rada Dialogu Społecznego' oraz 'pracownik' - kadry.infor.pl - Zarządzanie Zasobami Ludzkimi - HR, HRM, płace, praca, kadry\nTemat: Rada Dialogu Społecznego\nPoniżej prezentujemy wszystkie istotne informacje dotyczące tematu Rada Dialogu Społecznego. Przejrzyj nasze archiwum dotyczące Rada Dialogu Społecznego.\nTrwają ostatnie ustalenia, kiedy rozpoczną się prace Rady Dialogu Społecznego (RDS), która zrzesza przedstawicieli rządu, pracodawców i pracowników. RDS ma zająć się zmianami w Kodeksie pracy, ustawą o związkach zawodowych oraz ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Ustawa o Radzie Dialogu Społecznego weszła w życie 11 września br. i zastąpiła Komisję Trójstronną ds. Społeczno-Gospodarczych. »\nUstawa o Radzie Dialogu Społecznego wejdzie w życie 11 września br. i od tego dnia pracodawcy, związki oraz rząd będą mogły zgłaszać członków Rady. Rada Dialogu Społecznego zastąpi Komisję Trójstronną ds. Społeczno-Gospodarczych. »\nWprowadzenie instytucji Rady Dialogu Społecznego w miejsce Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych było przedmiotem prac sejmowych podczas 95. posiedzenia Sejmu. Sejm uwzględnił wniosek o niezwłoczne przystąpienie do drugiego czytania i 25 czerwca 2015 r. uchwalił ustawę. »
LECZENIE ZABURZEŃ ENDOKRYNOLOGICZNYCH - Specjalista Ginekolog-Położnik Cezary Wołyński\nStany zapalne, zaburzenia miesiączkowania\nPonad 60% kobiet odwiedza ginekologa ze względu na upławy. Warto zatem wiedzieć jaka jest różnica pomiędzy upławami fizjologicznymi i patologicznymi.\nPrawie wszystkie kobiety mają jakiegoś rodzaju upławy.\nKobiety i dziewczęta, które noszą obcisłe dżinsy lub rajstopy, prawie bez wyjątku mają żółte lub białe plamy na bieliźnie pod koniec dnia. Wiele kobiet nie rozumie istoty i przyczyny tego zjawiska. Myślą, że mają jakiegoś rodzaju infekcje ale jest to naturalne, jeśli zdarza się od czasu do czasu i nie wymaga wizyty u ginekologa.\nCzęsto się zdarza, że młode dziewczyny mają upławy rok przed rozpoczęciem miesiączki. To zjawisko jest związane z tym, że wzrastający poziom estrogenu pobudza estrogeno- wrażliwe komórki pochwy oraz szyjki macicy do wydzielania większej ilości śluzu z szyjki oraz przerostu śluzówki pochwy. Matki tych dziewcząt nie powinny się martwić, gdyż jest to naturalne zjawisko.\nFizjologiczne upławy zawierają komórki ze śluzówki pochwy oraz z szyjki. Kiedy kobieta jest pod wpływem stresu również zwiększa się ilość wydzielanych upławów o charakterze fizjologicznym.\nNastępna rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, jest fakt, że upławy nie są jednorodne w ciągu całego cyklu. W okresie okołoowulacyjnym ich ilość znacznie się powiększa i przypomina wyglądem białko kurzego jaja.\nOprócz tych naturalnych fizjologicznych zjawisk, każda kobieta może być podatna na infekcje pochwy w którymś momencie swojego życia. Pochwa stwarza doskonałe warunki do rozwoju bakterii. Ciepła i wilgotna, jest naturalnym środowiskiem wielu mikroorganizmów. Większość z nich żyje we wzajemnej symbiozie i należy do naturalnej flory bakteryjnej organizmu. Niektóre mikroorganizmy utrzymują normalną kwasowość pochwy, powstrzymującą rozwój grzybów, drożdżaków i innych chorobotwórczych drobnoustrojów. Kiedy kobieta jest zdrowa bakterie oraz grzyby nie stwarzają problemów, jedynie w przypadkach zachwiania równowagi dochodzi do infekcji pochwy. Przyczyną infekcji pochwy mogą być bakterie, które występują we florze bakteryjnej zdrowej kobiety, czasem jednak pod wpływem pewnych czynników może dojść do ich gwałtownego namnażania.\nZapalenia pochwy występują najczęściej się w okresie okołomiesiączkowym, kiedy śluzówka pochwy jest bardzo wrażliwa i jej odporność jest najniższa.\nNa pH pochwy wpływa nie tylko rodzaj pożywienia i przyjmowanych leków, ale także wahania emocjonalne. Poważne nieporozumienia z partnerem, czy napięcia w pracy mogą spowodować nagły przyrost mikroorganizmów chorobotwórczych.\nCzęste stosunki płciowe w krótkich odstępach czasu mogą wywołać zapalenie pochwy. Dzieje się tak ponieważ sperma ma odczyn zasadowy, zmienia ona pH pochwy na okres do ośmiu godzin. Kobiety, które współżyją intensywnie tylko przez kilka dni w miesiącu są szczególnie narażone na infekcje pochwy.\nSyntetyczne, obcisłe, przylegające do sromu ubrania, które noszą kobiety uprawiające sport i intensywnie ćwiczące powodują chroniczną wilgotność w pochwie i tym samym mogą powodować zapalenia pochwy.\nInfekcje może także wywołać nadmiar środków chemicznych używanych do mycia i dezynfekcji: perfumowany papier toaletowy, tampony i podpaski zawierające dezodoranty, pachnące żele i dezodoranty do higieny intymnej. Długie, relaksujące, gorące kąpiele również mogą wywołać infekcje u wrażliwych kobiet.\nStosując antybiotyki oraz inne leki, możemy doprowadzić do zaburzenia flory bakteryjnej w pochwie oraz w jelitach i przez to nabawić się ostrej i przewlekłej grzybicy pochwy.\nDieta zawierająca dużą ilość rafinowanego cukru i białej mąki sprzyja infekcjom i stanom grzybiczym. Nabiał, szczególnie mleko i lody mogą powodować nawracające stany zapalne pochwy ( z powodu wysokiego poziomu zawartej w nich laktozy)\nWiększość lekarzy nie uwzględnia diety jako istotnej przyczyny przewlekłego zapalenia pochwy.\nW leczeniu zapalenia pochwy najczęściej stosuje się antybiotyki i sulfonamidy. Oba środki efektywnie niszcząc mikroorganizmy chorobotwórcze, zabijają niestety także naturalną, dobroczynną florę bakteryjną pochwy. Po kuracji objawy choroby przeważnie znikają na kilka tygodni, by wkrótce powrócić. Dzieje się tak, gdyż nie usunięto przyczyny schorzenia. Bakterie chorobotwórcze namnażają się teraz dużo szybciej, gdyż ich naturalni antagoniści zostali także zniszczeni kuracją antybiotykową. Pacjentka obserwując powrót objawów, może się zdecydować na powtórzenie kuracji i sytuacja się powtarza. Jedynym więc sposobem na wyleczenie stanu zapalnego jest usunięcie jego przyczyny.\nMożemy to robić łącząc terapię naturalną i tradycyjną. Na początku kuracji trzeba więc użyć leku chemicznego do zniszczenia bakterii, a potem w sposób naturalny wzmocnić odporność organizmu.\nNoś bawełnianą bieliznę i unikaj rajstop. Rajstopy nie pozwalają pochwie oddychać, co pobudza rozwój infekcji i zapaleń.\nPrzez jakiś czas unikaj współżycia. Nasienie zmienia pH pochwy, wskutek czego powstają bardziej sprzyjające warunki do wzrostu drożdży.\nDbaj, by okolica sromu była sucha.\nPodczas walki z infekcją drożdżycową trzeba przestrzegać zdrowej, zrównoważonej diety.\nWłącz do diety cytryny, grejpfruty oraz naturalne jogurty.\nUnikaj picia napojów alkoholowych i jedzenia słodyczy, ponieważ drożdże żywią się cukrem i alkoholem.\nNiektóre kobiety z przewlekłym zapaleniem pochwy nie reagują na żadne leczenie. Chcąc skutecznie pozbyć się stanów zapalnych należy także wziąć pod uwagę aspekty emocjonalne. Warto pamiętać, że nasza psychika ma wpływ na system immunologiczny. Przemęczona, wiecznie zestresowana kobieta będzie bardziej podatna na rozmaite infekcje pochwy. Liczne badania pokazują, że wiele kobiet z tego typu infekcjami wytwarza przeciwciała atakujące własny układ immunologiczny. Jak więc widzimy najczęściej występujące problemy ginekologiczne mają złożone podłoże i ze względu na ich różne przyczyny nie ma jednakowych rozwiązań dla tych samych schorzeń.\nNieregularne krwawienie miesiączkowe występują często po pierwszym krwawieniu i jest to naturalne. Po pierwszej miesiączce, kolejne krwawienie może pojawić się w odstępie kilku miesięcy, a nawet kilku lat. W organizmie musi nastąpić całkowita regulacja hormonalna, aby występowały prawidłowe comiesięczne cykle. A to jest sprawa indywidualna każdej młodej kobiety.\nW późniejszym okresie życia, cykl ponownie może ulec zachwianiu, a to z powodu okresu przekwitania. Przyczyna jest podobna – zakłócenia poziomu hormonów.\nU kobiety zdrowej i regularnie miesiączkującej, również od czasu do czasu mogą wystąpić małe zachwiania hormonalne. Powodów może być wiele, chociażby zmiana klimatu, silny stres, intensywny spadek ciała itp.\nU kobiety, która od niedawna zaczęła miesiączkować, każde zatrzymanie miesiączki wymaga konsultacji ginekologicznej. Nie można bagatelizować żadnych niepokojących objawów. Lepiej zapobiegać niż leczyć.\nBrak krwawień miesiączkowych:\nZazwyczaj młode dziewczęta rozpoczynają miesiączkować od 12 lub 13 roku życia. Zdarza się jednak, że młoda dziewczyna rozpoczyna krwawienie miesiączkowe dopiero mając 17 lat. Nie jest to jeszcze powód do zmartwień. Niepokojący zaczyna być fakt, jeśli kobieta po 17 roku życia nie ma jeszcze okresu. Przyczyną może być zamknięta błona dziewicza, która blokuje wydostanie się na zewnątrz złuszczającej się śluzówki macicy. Niekiedy przyczyną braku krwawienia jest niedorozwój macicy lub pochwy ( czasem obie przyczyny naraz). Przyczyna może też leżeć po stronie niedoborów hormonalnych. Stres, nagła utrata masy ciała, zmiana klimatu lub długotrwałe infekcje narządów rodnych mogą być powodem zatrzymania miesiączki. Najczęstszą jednak przyczyną zatrzymania comiesięcznego krwawienia jest ciąża. Powodem zatrzymania miesiączki może być przekwitanie. U jednych kobiet czas ten rozpoczyna się w 40 roku życia, a u innych pań wcześniej lub później. Jest to całkowicie indywidualne.\nObfite krwawienia miesiączkowe:\nU młodych dziewcząt, które rozpoczęły comiesięczne krwawienie czas i intensywność krwawienia może być dłuższy. U takich dziewcząt krwawienie trwa dłużej, jest obfite w pierwszych dniach. Nie mówimy wtedy o patologii. Ale jeżeli u kobiety miesiączkującej już dłuższy okres czasu nagle występują obfite miesiączki, nie musi, ale może być to powód do niepokoju. Za zbyt obfite miesiączki uznaje się takie, których czas krwawienia trwa około 10 dni. Krew zawiera duże ilości żywo czerwonej krwi i skrzepów. Powodem mogą być powstałe mięśniaki macicy. Występują one częściej u starszych niż u młodszych kobiet. Obfite krwawienia mogą być powodem zakażeń macicy i jajowodów. Często przyczyną tych dolegliwości jest stosowanie wkładek wewnątrzmacicznych, które wcześniej czy później dadzą się we znaki. Nie można się łudzić, że włożenie obcego ciała do narządów rodnych, nie przyniesie żadnych skutków ubocznych.\nObfitego krwawienia nie można lekceważyć, należy jak najszybciej udać się do specjalisty. Czasem wystarczy zastosować leczenie farmakologiczne, w innych sytuacjach potrzeba jest nawet interwencji chirurgicznej.\nKrwawienia między miesiączkowe:\nU zdrowej, prawidłowo miesiączkującej kobiety może wystąpić małe krwawienie w połowie cyklu, którego powodem jest owulacja. Czasem jednak powód jest inny.Niekiedy krwawienie między miesiączkowe przypomina normalne miesiączkowanie. Niezależnie od wielkości plamienia między miesiączkami – należy zgłosić się do ginekologa. Nie wolno bagatelizować takich objawów. Przyczyną mogą być mięśniaki, polipy szyjki macicy. Krwawienie może być powodem raka szyjki lub trzonu macicy. Rzadko się to zdarza, ale nie można tego wykluczyć. Stosowanie wkładek sprzyja krwawieniom między miesiączkowym, sprzyja temu również stosowanie środków antykoncepcyjnych.\nKażdą chorobę w początkowym stadium da się wyleczyć. Nie wolno zaniedbać żadnych niepokojących objawów. Zlekceważenie małych symptomów chorobowych może przerodzić się w poważne choroby przewlekłe. A to krok do powstania nowotworów czy do niepłodności. Warto chociażby dla własnego komfortu psychicznego zgłosić się do ginekologa z niewielkim objawem niepokojącym nas.
Ilm Executive Coaching And Leadership Mentoring -\nIlm Executive Coaching And Leadership Mentoring\nDo you believe that you’re a negative, pessimistic, and pessimistic thinking individual? Perhaps even a negative and pessimistic productive thinker. Perhaps you even hold to that standard. Or maybe you are trying to figure out how to change the way you think about yourself and the energy of your own thoughts.\nFirst, never let negative information bother you. If a security guard’s wife complains about being a night guard, inform her that it is not your fault and then inform her that she should go talk to her husband about it. The security guard job is stressful enough without adding more stress to an already challenging situation. If a security guard’s boss makes some disparaging remarks about him, simply dismiss them. You might need to put some space between you two, but it’s important that she is unable to contact you again.\nMost individuals do not realize that how you think is also how you act. If you start to get rid of the things in your life that are not worth you doing, you will begin to notice that you have less stress. This is because you are becoming a person who is organized, functional, and effective. When you think in these terms, you won’t be wondering why you are not having as much fun at your job as you once did. Instead, you’ll be focusing on how you can enhance your work performance so you can offer the very best customer service possible.\nMost security guard jobs require you to be on your feet all day long, sometimes for extended periods at a time. If you work in an office building, it is important that you’re comfortable with your legs. Dress well so that they do not hurt. Shoes and socks should be worn when working, no matter where you’re working. If you can, try to discover a fantastic closet that enables you more space so you can change your outfit easily without getting up.\nThese are only a couple of ways that you can change the way you think about your security guard job. Change the way you think about anything that has to do with your work performance and you’ll see the difference in your attitude and your own performance. If you need to, hire some help so you may be motivated to do the things that you need to do. It will make a big difference in your performance and it will be well worth it in the long run.\nSecurity guards are not hard workers. They get the work done because they love their job. When you are attempting to change how you think about security guard work, there are certain things which you can do. The first thing that you should do is get out more and see the world. See how other folks are feeling and thinking and see if you can apply some of this to your job.\nWhen you get home, spend some time doing mental workouts. There is a big difference between your thought processes when you’re at home and when you are working. When you’re at home, you’re more relaxed and you don’t really put any concentration on what you’re doing. This is why so many folks get stuck at security guard jobs. On the other hand, when you’re out on the road, you are under a lot of stress and the last thing that you want to do is not to be concentrated.\nAnother terrific way to change how you think about security guard jobs is to think about what you would have to give up in order to be successful. This may be something that’s very new to you or it might be something that you haven’t even considered before. Whatever it is, you need to ask yourself what it might mean to you to be successful. When you ask yourself that question, you will have the ability to find the reason that you need to change how you think about security.
Święconka w domu - parafiaskorzewo.pl\nPrzed rozpoczęciem można zapalić świecę -symbol Chrystusa zmartwychwstałego.\nNastępnie ktoś z domowników odczytuje tekst Pisma Świętego (Mk 16,1-7):\nOgarnijmy także modlitwą i sercem wszystkich naszych krewnych i przyjaciół. Módlmy się szczególnie o zdrowie dla całej naszej rodziny i o ustanie epidemii, prośmy za chorych, za lekarzy i cały personel medyczny oraz za wszystkie służby. Błagajmy za samotnych, opuszczonych i przygnębionych, aby Zmartwychwstały Pan otworzył ich serca na nadzieję. Ogarnijmy modlitwą cały świat i prośmy zwracając się do Maryi.\nWszyscy: Wieczny odpoczynek, racz im dać, Panie…\nMożna także zaśpiewać wielkanocną pieśń, np. Zwycięzca śmierci, lub Otrzyjcie już łzy płaczący…
22 Tips to Start Building A Oak Tree Photography You Always Wanted : Photography – Digital Photography Tips\n22 Tips to Start Building A Oak Tree Photography You Always Wanted\nDerek Eldridge · Photography · 10 Views · 42.39 KB\nOak Tree Photography Pose And Click, With millions of people collecting their camera everyday, landscape photography needs to be the most popular hobbies in the twenty-first century. Some have complained of it being a significant lonely hobby, disappearing into fields and forests taking pictures independently. Others enjoy the solidarity of it in order to escape the hubbub products generally is a busy working week. However, whether you are looking for a person to take pictures with, or in order to talk about the various scenes and landscapes you’ll take recently, networking is really a beneficial tool for a landscape photographer.\nMany photographers begin with pictures of outdoor scenes, ensuring they are clear, sharp and clear. Since it is better to take still pictures by having an outdoor scene, these are generally easy marks for that beginning wedding photographer. The scenes can sometimes include flowers, landscape, snow, wooded cabins and even more. The pictures handle a crystal clarity turned into a professional photograph for outdoor magazines.\nIts not just social networking sites that photographers spend a lot of time on, forums and blogs are an easy way of sharing ideas and showing work too. Websites like Deviant Art are specially created for artists and photos, even developing a section committed to landscape photography. These are great places to obtain inspiration, and talk to fellow photographers who may even be on the other hand of the World.\nBy taking an electronic photography online course, you adopt a stride towards learning to be a pro. Here, you will understand much more about photography not simply being a hobby or even a creative outlet, but additionally as a discipline. It is likely that you will get a concept about your niche in photography, say as an example, you understand you wish to target nature photography, since you love environmental surroundings and everything related to it. A photo digital portrait photography online course not simply teaches concepts about it field, but also opens you to definitely another lifestyle. Taking an electronic photography online course will truly change how we see things, be it with your bare eyes or from the lens of a camera.\nDigital cameras usually let you to view the photo you simply took for the view screen. I have found this is particularly helpful with children. If most children are like mine, they insist upon seeing all of the pictures within a few moments of taking it. This gives them the immediate feedback they need to go back and try it again. My twin boys glance at the screen and remark that they really should have looking on another way, or smiling better, something like that, then rush back to let me take another picture. I get lots of shots this way.\nMarriage And Oak Tree Photography Have More In Common Than You Think\nOak Tree Photography pollarding can be understood seeing knightwood oak tree picture pollarding can be understood seeing knightwood oak tree picture photo1 picture of angel oak tree johns island tripadvisor view of the oak tree picture of longfellow evangeline state oak tree at morton arboretum picture of morton arboretum lisle looking up into the canopy of the tree picture of angel oak tree 250 year old oak tree the old sentry picture of oaks by the bay etienne de boré oak – audubon park new orleans louisiana beautiful oak trees with spanish moss picture of creole queen the oak tree in summer picture of the oaks hotel neutral bay capital photography center\namazing live oak tree behind the big house picture of melrose trees are the teachers of life trees pinterest angel oak st john s island sc the angel oak located on johns old black and white graphy station 1 oaktree gun club picture of oak tree gun club newhall winter tree landscape photography peaceful nordic art black and supports of the limbs picture of angel oak tree johns island magnificent tree 900 year old oak tree brasov traveller reviews angel oak tree picture of angel oak tree johns island tripadvisor beautiful oak tree drive picture of wormsloe historic site rocky mountain photography\nOak Tree at Morton Arboretum of Oak Tree Photography – Oak Tree at Morton Arboretum Picture of Morton Arboretum Lisle\nlooking up into the canopy of the tree picture of angel oak tree balmaha from top of conic hill picture of oak tree inn balmaha bulow creek state park ormond beach florida 500 yr old fairchild a small part of the tree picture of angel oak tree johns island 16 best and there stood a tree images on pinterest oak tree photography trees tree home decor oak tree photo oak the st john s cathedral oak trunk picture of cathedral of st john bolko oak tree hniszow all you need to know before you go angel oak picture of angel oak tree johns island tripadvisor angle oak tree on john s island picture of angel oak tree johns Oak Tree Photography wedding photography styles\nKnightwood Oak Tree on Bolderwood Ornamental Drive of Oak Tree Photography – Pollarding can be understood seeing Knightwood Oak Tree Picture\nFinding Customers With Oak Tree Photography (Part A,B,C … )\nknightwood oak tree on bolderwood ornamental drive knightwood oak tree on bolderwood ornamental drive angel oak tree photo1 longfellow evangeline state historic site view of the oak tree oak tree at morton arboretum angel oak tree oaks by the bay park 250 year old oak tree the old sentry etienne de boré oak audubon park new orleans louisiana creole queen mississippi river cruises beautiful oak trees with spanish moss the oaks hotel the oak tree in summer how to get photography clients\nLongfellow Evangeline State Historic Site view of the oak tree of Oak Tree Photography – view of the oak tree Picture of Longfellow Evangeline State\nmelrose plantation amazing live oak tree behind the big house advice from trees plus redwoods teachers of life angel oak st john s island sc the angel oak located on johns island south carolina is reportedly the oldest thing living or man made east of the old black and white graphy oak tree gun club station 1 oaktree gun club enchanted forest black and white tree graphy print winter tree landscape art for modern rustic dining room and nature lovers angel oak tree supports of the limbs 900 year old oak tree 1 photo angel oak tree photo0 wormsloe historic site gorgeous trip back in time wormsloe historic site beautiful oak tree drive best stock photography\nAngel Oak Tree photo1 of Oak Tree Photography – photo1 Picture of Angel Oak Tree Johns Island TripAdvisor\nangel oak tree looking up into the canopy of the tree oak tree inn balmaha from top of conic hill bulow creek state park ormond beach florida 500 yr old fairchild oak tree angel oak tree large two oaks isle of skye scotland large format black and white fine art landscape photography of desert and mountain wilderness mighty oak infrared photography by jalinde on etsy $14 99 cathedral of st john the evangelist the st john s cathedral oak trunk all photos 4 angel oak tree angel oak angel oak tree photo1 Oak Tree Photography photography studio rental los angeles\nPictures gallery of 22 Tips to Start Building A Oak Tree Photography You Always Wanted\nRelated Wallpaper for 22 Tips to Start Building A Oak Tree Photography You Always Wanted
Kompresor lodówkowy "na szybko" - 2 - elektroda.pl\nbyrrt 28 Feb 2019 08:18 15636 60\n#31 28 Feb 2019 08:18\nZ tego co widzę, to jest taki malutki zawór bezpieczeństwa w samym presostacie. Stare sprężarki miały montowane bezpośrednio na butli.\n#32 02 Mar 2019 01:30\nWoda skrapla się w zbiorniku - przede wszystkim. Dlatego tak się dzieje, że dochodzi do kondensacji pary wodnej, zawartej w spręzonym powietrzu, na zimnych ściankach zbiornika - w dodatku spręzone powietrze wpadając do zbiornika rozpręża się - powodując skraplanie wilgoci. Dlatego daje się sepratarory-odwadniacze, pomiędzy kompresorem, a zbiornikiem. Sama instalacja spręzonego powietrza może mieć potem i kilometr - kolejny sperator daje się wtedy jak najbliżej narzędzia.\n#33 02 Mar 2019 09:12\nI tu się z Tobą zgadzam w 100 % . U nas w zakładzie pracy , właśnie tak\nbyła wykonana instalacja . Kilometry rur do każdego pomieszczenia , a na\nkońcu był dodatkowo montowany separator .\n#34 03 Mar 2019 16:04\nSmród nieprawdopodobny! Przy pierwszych płukaniach, podczas których nie miałem fizycznego kontaktu z tym co w butli śmierdziały ciuchy, śmierdziały narzędzia, śmierdział cały garaż, śmierdziałem ja.. Coś nieprawdopodobnego\nA wystarczyło użyć sody kaustycznej i po kłopocie\nNieprawdą jest, że jest to olej transformatorowy. To specjalnie dobrany olej, który jest obojętny pod gaz nabity do instalacji lodówki\nTo prawda lecz nie do końca. Niemniej w dzisiejszych czasach olej dobiera się do rodzaju gazu. Jednakże z tego co mi wiadomo w starych ( lata 70-80 ) agregatach amoniakowych, freonowych i butanowych był stosowany olej transformatorowy SIC ! Stąd obiegowa opinia że agregat nadal zalewany jest transformatorowym olejem. Na ogół jest to olej sprężarkowy podobny do stosowanego w kompresorach pierścieniowych, tłokowych lecz do różnych rodzajów gazów stosuje się inną lepkość i odmienne właściwości.\nZastosowana w projekcie butla po propan-butanie wg. danych producenta wytrzymuje o30 barów. 10 barów raczej nie powinno być dla niej problemem\nButla butlą ale ja bym się bał tych amatorskich spawów. Gazy pod ciśnieniem mają inne właściwości prężne niż ciecz. Dlatego Ja bym najpierw tą butle poddał po spawaniu kilkukrotnej próbie wodnej min 12 barów wtedy mógłbym być spokojny o spawy. Proszę sobie o tym poczytać. Przy 10 bar źle przyspawany kruciec może wystrzelić jak rakieta z tym nie ma żartów.\n#35 03 Mar 2019 18:37\nWęgiel aktywowany do butli, zalać wodą destylowaną, niech postoi trochę (co jakiś czas mieszać) i smród gazu zniknie. Testowane jak na razie na 1 butli 3kg.\n#36 03 Mar 2019 21:46\nBardzo podoba mi się to co kolega wykonał, można powiedzieć coś z niczego. Zazdroszczę tej cichej pracy, mój kompresor uszy rozrywa. Jedno mnie martwi to jego wydajność bo te sprężarki mają małą moc ze względu na zastosowanie i przy dużym zapotrzebowaniu na ciśnienie będzie trzeba sporo czekać. Co do oleju to można tam wlać naprawdę byle co i krzywda sprezarce się nie stanie. Co do zabezpieczenia na wypadek awarii wyłącznika ciśnieniowego który został poruszony przez kilka osób, to wyraźnie było opisane ze takowy został użyty w urządzeniu... tylko ktoś nie doczytal. Pozdrawiam serdecznie.\n#37 03 Mar 2019 22:24\nWęgiel aktywowany do butli, zalać wodą destylowaną\nDobry pomysł działa jak pochłaniacz przecież\nna to nie wpadłem a przecież to logiczne.\n#38 04 Mar 2019 09:48\nPozwolę sobie zadać pytanie w tym temacie, ponieważ też jestem na etapie budowy cichego domowego kompresora.\nPosiadam 3 sprężarki rotacyjne (pracowały jako pompy ciepła w suszarkach do ubrań), 2x EKS080P i 1x EA089P, czynnik R134a.\nProszę mi powiedzieć, jakim olejem najlepiej je uzupełniać?\nPodczas spuszczania czynnika olej był bezbarwny.\nDużego "plucia" nie mają ale palec po zatkaniu wylotu podczas pracy jest lekko tłusty.\n#39 05 Mar 2019 08:43\nSkąd wiesz ile jest w nim oleju? Na czuja? .... Zaleta lodowkowego- cichutko praca. Wada- wypluwanie oleju niestety..\nOlej na czuja, w tym zastosowaniu nie ma to wielkiego znaczenia. Ilość jaka była w nim fabrycznie jest wystarczająca.\nCo do plucia olejem to są informacje przesadzone. Sam używam dwie sztuki takich sprężarek z polskich lodówek i żadna nie wydziela ani kropelki oleju! Mimo kilkunastu lat używania, wąż wylotowy, jest absolutnie suchy i niezaolejony.\n#40 13 Mar 2019 16:07\nPodpowiem jak uprościć konstrukcję takiego kompresora. Zamiast presostatu i zaworu zwrotnego montujemy dwa zawory bezpieczeństwa. Obsługa wygląda następująco:\n1. Włączamy kompresor i czekamy do momentu osiągnięcia ciśnienia określonego przez zawory bezpieczeństwa. U mnie zawory na 5 bar puszczają przy około 5.5 bar.\n2. Pracujemy kilkanaście minut i wyłączamy.\n3. Przed ponownym uruchomieniem czekamy kilka minut na ostygnięcie PTC oraz spuszczamy powietrze z butli, żeby agregat startował bez obciążenia.\nAgregat zalewam olejem 0W20 w ilości około 200ml.\nPorada zupełnie niezgodna z praktyką inżynierską.\nZawory bezpieczeństwa nie służą do regulacji ciśnienia, ale jak sama nazwa mówi mają zapewnić bezpieczeństwo w sytuacji awaryjnej.\nZostawiam ten post ku przestrodze, a Kolegę ostrzegam, że następna taka porada może mieć przykre konsekwencje.\n#41 13 Mar 2019 17:22\nPrzed ponownym uruchomieniem czekamy kilka minut na ostygnięcie PTC oraz spuszczamy powietrze z butli, żeby agregat startował bez obciążenia.\nCiekawy sposób na marnowanie powietrza, jednak lepiej z presostatem.\n#42 13 Mar 2019 19:04\nPrzy małej butli pozostaje problem stygnięcia PTC.\n#43 13 Mar 2019 22:51\nCiekawy sposób na marnowanie powietrza,\nRaczej energii elektrycznej\nNie, bo się usuwa PTC, a wstawia choćby najprostszy wyłącznik czasowy ustawiony na 1-3 sekundy.\n#44 13 Mar 2019 23:14\nMoże ten kolega ma za darmo jakieś nadwyżki energii elektrycznej\nNigdy nie wiadomo dlatego też napisałem " powietrza "\nTeż prawda, wtedy problem z czekaniem aż wystygnie PTC zanika. Jednak nie wiem jak silnik zniesie zwiększające się w czasie obciążenie, spowodowane oporem ciśnienia w zbiorniku. Na ogół silniki w kompresorach lodówkowych mają z góry ustalone ciśnienie maksymalne a tym samym obciążenie silnika.\n#45 13 Mar 2019 23:22\n@cooltygrysek W lodówkach kompresor tłoczy czynnik na kapilarę, wiec ciśnienie tam narasta błyskawicznie. Poza innymi aspektami, ten akurat nie ma znaczenia.\n#46 14 Mar 2019 08:09\nZastosowanie presostatu z zaworem rozprężnym likwiduje problem przerabiania układu rozruchu sprężarki tak więc polecam\n#47 14 Mar 2019 08:16\nTak rzeczywiście kolega ma rację, nie pomyślałem o tym, założyłem na szybko że ciśnienie jest mniejsze od znamionowego, potem się gwałtownie rozpręża. A tu faktycznie jest maksymalne od zaraz. Mea culpa\n#48 14 Mar 2019 12:14\nproszę zapoznać się z konstrukcjami fabrycznymi, przykładowo Revell Omega, w których nadmiar powietrza uchodzi zaworem. Zwróciłem również uwagę, że należy zastosować dwa zawory dla zachowania bezpieczeństwa w razie awarii jednego z nich.\nW moim agregacie, przy pracy bez obciążenia, PTC stygnie przeszło minutę. Jesteś pewien, że w swoim nie masz startera innego typu ?\n#49 03 Apr 2019 14:39\nDodam kilka słów do tej dyskusji o sensie lub nie, budowy samodzielnie sprężarek powietrza na bazie agregatu z lodówki a zwłaszcza na potrzeby pracy aerografem. Mam za sobą ponad 35 lat pracy ( z zawodu plastyk) aerografem, więc chyba mogę wyrazić swoją opinię o tego typu urządzeniach. Pierwszą taka konstrukcja wpadła mi w ręce w końcówce lat 70-tych, na metce wyczytałem iż jest to brazylijski produkt. Agregat lodówkowy na górze a pod nim 25 litrowy zbiornik ciśnieniowy, presostat na 4 wyjścia, regulowane ciśnienie etc. wszystko to co powinno być. Urządzenie pracowało po 16 godz. na dobę jako że w jednym z warszawskich studiów filmowych realizowało się film za filmem, to malowanie aerografem dekoracji do ujęć, zdecydowanie usprawniało pracę. Przez prawie 10 lat, pracy z tym urządzeniem nie było potrzeby dolewania oleju (sprężarka posiadała malutki wskaźnik "oczko" stanu oleju) stan tegoż oleju był w normie, natomiast raz w tygodniu trzeba było zrzucać skropliny wody ze zbiornika, dolnym zaworem spustowym. Zatem, prawdą jest iż kondensat gromadzi się w zbiorniku a jakie są skutki nie usuwania go przekonałem się na konstrukcji podobnej sprężarki u rodzimego rzemieślnika. Tu - na początku lat 80-tych, powstała podobna konstrukcja sprężarki co prawda na spodzie butla po propanie 2,5 kg ale na potrzeby jednego aerografu wystarczająca pojemność. Niestety, rzemieślnik ów "zapomniał" wspawać króciec od dołu z zaworem spustowym i po sześciu latach użytkowania spod zbiornika zaczęła sączyć się rudawa maź (poważny sygnał awarii)a wkrótce głośne syczenie powietrza objawiło poważną nieszczelność zbiornika. Szczęściem ciśnienie robocze dla aerografu to niespełna 2 Atm. a tego dnia było go mniej, nie chcę nawet myśleć co by było gdyby to "objawienie awarii" odbyło się nagle. Butla okazała się być totalnie skorodowana, śrubokręt wlazł prawie jak w masło w kilku miejscach na spodzie butli. Ten przypadek w/g mnie dobitnie świadczy o tym aby zbiornik ciśnieniowy przed montażem był koniecznie zabezpieczony od środka antykorozyjnie i obowiązkowo posiadał zawór spustowy dla kondensatu. W ostatnich latach sam zmontowałem kilka sztuk sprężarek na bazie butli po gaśnicy 7kg i agregacie lodówkowym, (ciśnienie robocze 4,5 - 6,5 Atm) Takie zbiorniki doskonale nadają się na domowe potrzeby i łatwo można je dostosować do montażu presostatu, gdyż wyjście zaworu butli ma gwint 1/4cala, wystarczy redukcja na 0,5 cala i prawie każdy presostat da się zamontować. Ponadto, odpada pozbywanie się zapachu po propanie. Trudności z odprężnikiem w presostatach (zwłaszcza tych z azjatyckich portali) , rozwiązałem w droższy (cena prawie 72 zł.) ale 100% skuteczny sposób, montując na zaworze jednokierunkowym (wyjście 3/8 cala) krótki przewód hamulcowy a na nim zawór elektromagnetyczny N/O , a cewka na 230V, połączona z czujnikiem ciśnienia. Działa to tak, że w momencie załączenia -styki czujnika podają napięcie również do cewki zaworu, ten się zamyka a po nabiciu odpowiedniego ciśnienia i po wyłączeniu zasilania- zawór elektromagnetyczny zostaje otwarty i nadmiar ciśnienia za sprężarką spada do zera. Kolejny, bardzo dyskusyjny element agregatu, czyli PTC zastąpiłem wyłącznikiem czasowym (znów drogo wychodzi) nie pasowało mi że trzeba niekiedy czekać aż ten element ostygnie by ponownie załączył się agregat. Przy zastosowaniu wyłącznika czasowego ten problem całkiem zniknął,a idealnie pasuje to zastosowanie do sprężarek dwu-agregatowych (można i więcej) Należy jednak pamiętać aby obwody rozruchowe agregatów podpiąć pod styki N/Z czas ich rozwarcia ustala się na 1 do max 3 sek. Sprężarki -zwłaszcza te ostatnie, powstały na własne i mojej rodziny potrzeby. Nie są tanie (koszt części i materiałów ok. 500 zł) ale zrobione własnoręcznie i tak, jak to sobie zaplanowałem. Pozdrawiam wszystkich majsterkowiczów, którym -chce się, stworzyć urządzenie własnym sumptem.\n#50 04 Apr 2019 08:13\nJestem pewien. Agregat po wyłączeniu - bez upuszczenia ciśnienia - nie daje się włączyć - buczy. Po ostudzeniu (dajmy 2 minuty) staruje normalnie nawet z 6 barami na wyjściu (tyle na pewno sprawdzałem). Bez ciśnienia na wyjściu startuje zawsze. Po dodaniu odprężnika startuje zawsze bez ciśnienia dlatego nie robi to na nim wrażenia.\nMiło czytać wypowiedź kolegi blick01 - podobne opinie słyszałem i czytałem od kilku (nastu) osób, które z podobnymi konstrukcjami mają do czynienia i zawodowo i hobbystycznie. Dowodzi to tylko tego, że biadolenie że konstrukcje tego typu nie mają racji bytu, że olej nie ten, że pluje tym olejem, że to zaraz się zatrze itp itd można sobie wziąć i... no właśnie\n#51 04 Apr 2019 14:04\nDokładnie tak kolego @byrrt zawsze się znajdą malkontenci, ale ważne aby nie gasić swojego zapału do majsterkowania. Ci co mają kasę - idą i kupują co im pasuje, a majsterkowicz planuje, gromadzi części a potem urzeczywistnia swój pomysł -jest w tym coś fajnego. Hasła typu "sztuka dla sztuki" potrafią zniszczyć właśnie ów zapał do majsterkowania. Ja nie wyobrażam sobie pracy z choćby aerografem w zaciszu domowym gdzie w kącie miałaby warczeć kupna sprężarka. Jedna z moich sprężarek zasila mini piaskarkę córki /używaną w protetyce dentystycznej/ Co do sprężarek"lodówkowców" to chciałbym przytoczyć jeszcze jeden fakt. Uczestniczyłem kiedyś w eksperymencie garażowym, podkreślę - EKSPERYMENCIE. otóż przy braku odpowiedniego zbiornika ciśnieniowego, mój kolega postanowił użyć dwa metrowe odcinki rur kanalizacyjnych o przekroju 160 mm. zakończone wklejonymi deklami (użyty agresywny klej do twardego PVC)i połączone armaturą.. Nie mogłem uwierzyć że to wytrzyma ciśnienie robocze 6-8 Atm , ale z ciekawości przegrzebałem strony producentów i okazało się że te grubościenne rury/pomarańczowe/ podobno wytrzymują statyczne ciśnienie do ok. 13-15 Atm /???/ powyżej tego ciśnienia - pojawia się widoczne odkształcenie. Jest to, jak dla mnie, dość mały zapas wytrzymałości stąd dla bezpieczeństwa zostały wklejone opaski szer.5 cm z tego samego materiału, 4 sztuki na metr rury. Powstały zbiornik zasilają dwa agregaty -oczywiście wymontowane ze starych z lodówek i tu właśnie pierwszy raz użyty został do jednoczesnego rozruchu, wspomniany przeze mnie /post wyżej/ wyłącznik czasowy. Agregaty zamontowane jakby "u stóp" pionowych rur, pozwalają na dość długi odcinek rurki zasilającej zbiornik ciśnieniowy, co z kolei miało gwarantować że nawet gram mgły olejowej nie dotrze do zbiornika, a co może mieć miejsce przy bardzo krótkich rurkach zasilających lub agregatach umocowanych powyżej zbiornika ciśnieniowego. Rurka zasilająca, miedziana o średnicy 6mm o długości prawie 1,5 m zwinięta w pionową spiralę. Agregaty ochoczo napełniają zbiornik powietrzem, szybciej rzecz jasna niż pojedynczy. Minęły dwa lata i co? cały ten "eksperyment" działa do dziś, a mało tego, zasila bez problemu większość podręcznych pneumatycznych urządzeń typu szlifierka kątowa, wiertarka etc... A realizator tego pomysłu, ani myśli go zmieniać. Wylicza same zalety- cicha praca /odpada rdzewienie zbiornika ciśnieniowego,/ znacznie większa pojemność zbiornika niż butla po propanie/w usuwanych skroplinach w zbiorniku-ani śladu oleju/ cała konstrukcja lżejsza niż podobnej pojemności z metalowymi zbiornikami /. No cóż, jak sobie wymyślił tak zrobił, nie wnikam czy taka konstrukcja jest bezpieczna czy nie- ważne że pomysłodawca jest zadowolony.\n#52 07 Apr 2019 12:14\nSprężarki na R600 mają chyba największą pojemność skokową spośród wszystkich lodówkowych, także do kompresora jak znalazł. Inne bardzo fajne są od starych lodówek na R12 - też mają sporą wydajność, a dzięki przekaźnikowi rozruchowemu mogą startować co chwilę (nie trzeba czekać, aż ostygnie pozystor).\nZamiast dorabiać króćce do butli, można było zmodyfikować oryginalny wkręcany korek/zawór. Jest on zwykle mosiężny, więc łatwo go rozwiercić i wlutować: rurkę wlotową odgiętą wewnątrz lekko w bok, wylotową kończącą się zaraz pod korkiem i rurkę do spustu kondensatu, sięgającą aż do dna. Rozwiązanie proste i eleganckie\nBardzo dobrym rozwiązaniem jest umieszczenie zbiornika powietrza powyżej sprężarki, połączenie rurką bez jakiejkolwiek armatury zapewni powrót wyrzuconego oleju do sprężarki w czasie postoju\nDlaczego? Dlaczego zawsze w tematach o takich kompresorach musi pojawić się ten pomysł? Polecam zastanowić się nad działaniem sprężarki i nad tym, dlaczego olej (razem z kondensatem) nie wróci już do bańki tylko będzie się zbierał w wylocie. Podpowiem: są tam w środku pewne zaworki.\nDruga sprawa: mityczne plucie olejem. Sprawna sprężarka wydmuchuje najwyżej jakąś mgiełkę, ale nie pluje. Ubytek oleju w ciągu kilku lat pracy jest pomijalnie mały, w ogóle nie trzeba się tym przejmować.\n#53 07 Apr 2019 13:06\nJaki gaz będzie miał największe ciśnienie tłoczenia? A gdyby tak szeregowo spiąć? Ciekawe czy drugiej by nie rozerwało? Osobiście tylko jako pompa podciśnienia stosowałem i się sprawdzało całkiem dobrze.\n#54 08 Apr 2019 09:58\nOlej w agregacie przemieszcza się razem z gazem chłodniczym . Ta mgiełka o której mówisz krąży razem z nim i wraca powrotem do kompresora . Stosując butle powyżej sprężarki nic nam to nie da . Tak jak wspomniałeś olej nie może się cofnąć\ndo sprężarki , bo nie pozwolą na to zaworki . Kierunek działania jest odwrotny , tylko\nod sprężarki do wyjścia , a nie odwrotnie !?\nWystarczy podłączyć się do butli bez zaworu zwrotnego i powietrze nie cofnie się .\nWięc olej tym bardziej .\n#55 08 Apr 2019 10:26\nA ja mam pytanie. Jaka jest wydajność takiego kompresora? Słyszałem, że dość niska choć ciśnienie potrafi wytworzyć spore. Pistoletu do malowania w pracy ciągłej raczej nie udźwignie\n#56 09 Apr 2019 07:08\nNie ma szans . Do pompowania kół w rowerze albo komarku , romecie to tak .\nWydajność jest bardzo mała ale ciśnienie może dobić spokojnie do 25 atm.\n#57 09 Apr 2019 16:18\nA może by tak udzielić rzeczowej odpowiedzi zamiast znowu pisać o jakichś kołach od komarka? Oto wyniki moich pomiarów wydajności różnych sprężarek:\nProducent Typ Czynnik Wydatek powietrza w dm³/min\nEDA SH-1,0 R12 14,5\nLanhai Compressor QXR-CA225H235AAA R407C 50,0\nDanfoss NLY13K R600a 29,4\nDKK Scharfenstein HK 1,25 N R12 18,0\nDKK Scharfenstein MH 1,25 N R12 16,5\nPZL Hydral KV-1,0 R12? 13,1\nIRE H6AF65 R134a 8,4\nIRE H12AF65 R134a 13,0\nTen potwór QXR... to sprężarka spiralna z klimatyzatora, reszta to normalne tłokowe z lodówek. Spośród wszystkich tylko ta pierwsza EDA chlapie olejem jak głupia, ale jest widocznie jakoś nadpsuta, bo czasem nie chce ruszyć. Pozostałe emitują znikomą ilość mgiełki olejowej.\n#58 09 Apr 2019 17:50\nBarocco napisał -sprężarka do malowania pistoletem w pracy ciągłej .\nWięc która twoim zdaniem da radę ??\n#59 09 Apr 2019 19:45\nPowyższy, urwany cytat nie był pytaniem tylko raczej stwierdzeniem. Pytanie brzmiało tak:\nJaka jest wydajność takiego kompresora?\nOdpowiedzi typu "bardzo mała" czy "tylko do roweru", to subiektywne odczucia a nie konkrety. Każdy pisze, że "mało", ale żaden już nie napisze ile. Podałem więc konkretne wyniki, niech teraz sam pytający określi czy do jego pistoletu się to nada czy nie.\n#60 13 Dec 2019 18:19\nKonstrukcja wspaniała. Do domu idealne. Estetyka na 5. Ale jest małe "ale". Moze pokusic sie o montaż odpręznika ,nie w butli,ale na trójniku ,przy presostacie. I spawać nie trzeba. A z tego co wiem. To każde rozgrzanie metalu zmienia jego wytrzymałość.
Opłaca sie palić w tym piecu?\nKto umiejętnie ukierunkował dyskusję nad przyczynami złego powietrza w miastach?\nKto nachalnie namawia nas i władze do wydawania pieniędzy, nie na walkę ze smogiem ale na osobistą ochronę przed jego skutkami?\nKtoś ten ogień rozpalił\nZbliża się smogowa rzeczywistość. Zatroskani naszym zdrowiem organizatorzy rynku zbytu, znowu będą nas namawiali do zakupu akcesoriów, które ich zdaniem są niezbędne dla uratowania zdrowia a może i życia.\nReklamy, domowych oczyszczaczy powietrza wyłapujących ze 100% gwarancją wszystko co w nim złe, twarzowych masek antysmogowych w każdym fasonie i kolorze, pieców węglowych o super sprawności i ekologicznego wsadu do nich, będą ozdobą nie tylko informacji o smogu.\nUsłyszymy, a jakże, troskliwe wezwania władz do osób wrażliwych na zanieczyszczenia powietrza: starszych, dzieci, młodszych chorych, czyli w sumie jakieś 50% populacji, o pozostanie w mieszkaniach. A jak już w nim będą, to będą prosić ich o nie otwieranie okien bo na zewnątrz czają się groźne pyły.\nDołączą do nich media.\nBędą straszyć o skutkach oddychania skażonym powietrzem, jakby chciały nadgonić wiele utraconych lat milczenia w tej sprawie. Oczywiście to przypadek, że ich strachy okraszone będą reklamami akcesoriów antysmogowych.\nTen wrzask ze smogiem w tle w 2017 roku nie był przypadkowy. Skrupulatnie przygotowywane interesy do zarabiania na smogu, zostały ostatecznie domknięte. Na początek wszyscy musieli dowiedzieć się skąd to świństwo wyłazi i czym grozi. Wykonały to dobrze opłacone media. Umiejętnie ukierunkowały dyskusję nad przyczynami złego powietrza w miastach i nachalnie namawiały nas i władze do wydawania pieniędzy, nie na walkę ze smogiem, ale na zakup osobistej ochrony przed jego skutkami.\nKiedyś było cicho\nOpowieść o przeszłości można zacząć tak: ha, ha, ha przecież ty, on i ja oddychaliśmy powietrzem bardziej zatrutym niż w 2017 roku. Skąd więc ten wrzask na początku 2017 roku, załamywanie rąk, liczenie śmiertelnych ofiar...\nPrzecież jest to problem tak stary, że już nie pamiętamy od kiedy zaczeliśmy dosyć ostro naciskać na władze, aby wreszcie podjęły rzeczywiste działania naprawcze a nie pozorowane. Prosiliśmy o zainteresowanie się problemem media. Bez odzewu. Zaczeliśmy grozić publicznie złożeniem skargi do Unii Europejskiej. Odpowiedzią decydentów był co najwyżej uśmiech. Nie znaleźliśmy wśród nich takiego, który poczuwałby się do odpowiedzialności za stan jakości powietrza.\nSpełniliśmy więc swoją groźbę i w 2007 roku, po wystąpieniu zabójczo wysokich stężeń zanieczyszczeń pyłowych, wysłaliśmy do Parlamentu Europejskiego petycję, oskarżając wszelakie władze o ignorowanie tego problemu. W 2007 roku Parlament Europejski przyjął naszą petycję, o której historii napiszemy oddzielnie.\nO dziwo, w kraju nikogo to nie wzruszyło. Dominowała cisza i obojętność urzędników, decydentów, dziennikarzy i sędziów. Odnosiliśmy wrażenie, że tylko nas, nie wiedzieć czemu, interesuje ten temat. Jakby tylko ekolodzy byli zmuszeni do oddychania brudnym powietrzem, a „oni” nie! O zachowaniu części „warszawskich” naukowców nie warto nawet wspominać.\nA szary obywatel?\nNiedoinformowany - o co zadbały media, milczał.\nSmog w 2006 roku\nTen rok był wyjątkowy dla nas z dwóch powodów: wyższych niż zwykle wykazywanych na stacjach monitoringu powietrza stężeń zanieczyszczeń i skierowania skargi do Unii Europejskiej.\nPorównajmy stężenia pyłu zawieszonego PM10 w styczniu 2006 i 2017 roku na 3 warszawskich stacjach pomiarowych za pomocą wykresów.\nKreski poziome pokazują:\nGranatowa – stężenie średnie miesięczne w 2006 roku,\nCzerwona – stężenie średnie miesięczne w 2017 roku,\nżółta – dopuszczalne stężenie dobowe – 50 µg/m3 (mikrogramy/metr sześcienny).\nPowyższy wykres jednoznacznie wykazuje wyższe średnie stężenia PM10 w styczniu 2006 roku niż w styczniu 2017 roku.\nW 2006 roku średnie miesięczne stężenie PM10 - pozioma granatowa - było przekroczone o 100%!\n27 stycznia 2006 roku dobowe stężenie PM10 było na granicy poziomu alarmowego - 300 µg/m3 (najwyższa norma w państwach europejskich).\nNa Ursynowie, podobnie jak na stacji komunikacyjnej zarejestrowano wyższe średnie stężenia PM10 w styczniu 2006 roku. Uśredniony poziom w styczniu 2017 roku – pozioma czerwona - zbliżony był do średniego dopuszczalnego – pozioma żółta.\n27 stycznia 2006 roku stężenie dobowe PM10 przekroczyło poziom alarmowy, o czym nikt mieszkańców nie informował.\nNa stacji umiejscowionej przy szpitalu Bródnowskim było podobnie. W styczniu 2006 roku rejestrowano większe stężenia zanieczyszczeń PM10 niż w styczniu roku 2017. Jak na pozostałych stacjach 27 stycznia średnie dobowe stężenie zbliżyło się do stanu alarmowego.\nOkresy smogowe powtarzają się każdego roku. Przychodzą i odchodzą. To nie znaczy, że wraz z odejściem smogu stężenia zanieczyszczeń powietrza wracają do normy. One nie są w Warszawie i innych miastach Polski dotrzymywane w ciągu całego roku.\nAle jedynie w okresie, obecnie mocno nagłaśnianych epizodów smogowych, władze miasta podejmują, w ich mniemaniu skuteczne działania, polegające na jednodniowym, w porywach dwudniowym zezwoleniu na korzystanie z darmowej komunikacji publicznej. Co w trakcie coraz dłuższych epizodów smogowych nic nie daje.\nJak to bardzo kontrastuje z działaniami, na przykład włodarzy miast włoskich. Ci nawet, gdy zaistnieje realne zagrażenie przekroczenia limitu 35 dni z niedotrzymanymi normami dobowymi, ostro ograniczają ruch samochodowy. Zakazują też wjazdu do miasta autobusami i ciężkimi samochodami.\nCzyli uderzają w główne źródła zanieczyszczeń powietrza w miastach.\nBo w miastach europejskich za złą jakość powietrza zdecydowanie odpowiada RUCH SAMOCHODOWY.\nWładze innych europejskich miast przez cały rok walczą o dobrą jakość powietrza stosując szeroki wachlarz działań. I widać tego pozytywne skutki. Ich stacje monitoringu są najczęściej zielone, gdy nasze najczęściej czerwone.\nPodczas protestów społecznych przeciw poprowadzeniu autostrady przez Ursynów, zaczepił nas dziennikarz Super Expressu zaciekawiony informacją o złej jakości powietrza w Warszawie i obowiązującym, w związku z tym, od 2003 roku Programem Ochrony Powietrza dla Warszawy. O tym, że istnieje jakiś POP zielonego pojęcia nie mieli i dziennikarze i radni Warszawy. Cóż takiego ciekawego wojewoda mazowiecki zapisał w POP? A między innymi dla obniżenia stężenia pyłu zawieszonego PM10 w powietrzu... redukcję ruchu samochodowego.\nDziennikarz Super Expressu obiecał zająć się tą sprawą. Dał nam znać, że redakcja planuje caaaały serial, jeżeli dobrze pamiętamy miał składać się z 10 odcinków.\nPomogliśmy. Ukazał się pierwszy: - „Unia i ekolodzy ostrzegają: powietrze jest zatrute!\nPodobała nam się oprawa graficzna artykułu: Upiorny uniform antygazowy rodem z I wojny światowej, który trafnie charakteryzował poruszany temat.\nI na tym jednym odcinku serial się zakończył.\nZ rozmowy z dziennikarzem wynikało, że to nie była jego decyzja.\nW charakterystyczny dla siebie sposób, do problemu jakości powietrza w kontekście budowy autostrady, podeszła Gazeta Wyborcza. Z jej dziennikarzami często spotykaliśmy się w sądach administracyjnych, do których trafiały nasze skargi na decyzje zezwalające na przeprowadzenie przez Warszawę dwóch tras ekspresowych: S-8 i S-2 o największym natężeniu ruchu w Polsce.\nZamęczali nas pytaniem; dlaczego sprzeciwiacie się budowie tych dróg? Tłumaczyliśmy, podpierając się wynikami ze stacji monitoringu powietrza nie tylko warszawskich, ale i tych usytuowanych przy wybudowanych odcinkach autostrad A1 i A4.\nMówiliśmy, że w Warszawie zanieczyszczenie powietrze bierze sie głównie z ruchu samochodowego, i że autostrada ten problem pogłębi.\nEfekt tych rozmów był ciągle taki sam. Po wyroku, na drugi dzień w gazecie ukazywała się notatka w stylu: hura, można taką czy owaką drogę budować, wczoraj sąd oddalił...O naszych argumentach ani słowa. Po co czytelnicy, którzy być może nawet ucieszyli się z takiego wyroku, mieliby dowiedzieć się o co chodzi ekoterrorystom.\nDzisiaj już wiemy, że bezrefleksyjne traktowanie tych spraw przez dziennikarzy nie tylko Wyborczej, to nie przypadek.\nRuch sądu w Delhi\nRok 2006 to apogeum wydawania decyzji, które zamieniły Warszawę w gigantyczny transkontynentalny węzeł komunikacyjny. Przez prawie 2 milionowe miasto przetaczać się będzie ruch tranzytowy z Europy zachodniej i południowo zachodniej na wschód i to w momencie, gdy ze świata dochodziły informacje o ograniczaniu w miastach ruchu samochodowego.\nNie wiemy ile samochodów ciężkich przejeżdżało przez stolice Indii. Ale musiało to być uciążliwe, jeżeli sąd w Delhi nakazał zmniejszenie tego ruchu do 40 000 ciężarówek na dobę najmniej zanieczyszczających powietrze. W mieście, które jest 4 razy większe od Warszawy, przez którą już dzisiaj przetacza się 40 000 ciężkich samochodów, a jak ukończona zostanie S2 na Ursynowie i poszerzona autostrada A-2, to będzie ich dużo więcej.\nRuch sądu w Warszawie\nDuży udział w tym nieszczęściu mają sędziowie sądów administracyjnych. Przekaz z ich strony był jasny: MINISTER podpisał decyzję, RAPORT oddziaływania na środowisko autostrady w podsumowaniu stwierdza, że u obcych taka droga truje, a u nas poprawia jakość powietrza (to nie dowcip!). Do tego specustawa drogowa...Więc czego wy chcecie?\nIch konformizm nie pozwalał im na nic więcej niż oddalenie skargi, nawet gdy przedstawialiśmy na rozprawach wykaz z monitoringu powietrza ze stacji usytuowanych przy istniejących odcinkach autostrad (polskich), które zaprzeczały tezom zawartym w RAPORTACH i do tego były wynikami rzeczywistymi a nie prognozowanymi.\nŻadne nasze argumenty nie mogły przebić podpisu pana ministra spraw wewnętrznych, złożonego w zaciszu gabinetu na decyzji zwanej wskazaniem lokalizacyjnym.\nOczywiście, sędziowie sądu administracyjnego nie musieli brać pod uwagę istnienia tej decyzji, ale dzięki niej mogli uspokoić swoje sumienia.\nJesteśmy pewni, że gdyby mieszkańcy Warszawy poprzez media dostali informację o stanie środowiska, w tym o złej jakością powietrza, sprawy drogowe mogłyby potoczyć się inaczej.\nInteresy ponad zdrowie\nDosyć szybko uświadomiono nam, że w Warszawie przebieg tras ekspresowych był z góry ustalony...Żadna zmiana nie wchodziła w grę.\nNie wolno było naruszać interesów wielu osób i firm. Tych medialnych też.\nStąd nasza samotność w walce o normalność.\nAle zanim zorientowaliśmy się, o co w tym chodzi, siebie winiliśmy za to, że nie potrafimy "sprzedać" mediom problemów ekologicznych naszego miasta.\nTa dzisiejsza medialna wszechobecna wrzawa jako sposób reagowania na problem smogu (bo dla nich nie ma problemu złej jakości powietrza), pokazuje w pełnej krasie system funkcjonowania większości mediów.\nMożna go w skrócie podsumować następująco; informacja to transakcja wiązana. Ma wartość, gdy podwiązana jest do produktu i przynosi konkretny zysk.\nMieszkańcom Warszawy trzeba jasno powiedzieć: przy tym systemie drogowym, nigdy nie da się przywrócić jakości powietrza do norm obecnie obowiązujących. O normach WHO nie możemy nawet marzyć.\nNadal będziemy szukać tych palaczy. Krystyna Kowalska\nTagi: monitoring powietrza, PM10, PM2,5, smog, sądy administracyjne, media, parlament europejski, Super Express, Gazeta Wyborcza
poniedziałek, 1/3/2021 | 10:27 CET\nYou are here: Home / Internet i Komputery / Licencja BSD\nJest to licencja wolnego oprogramowania. Głównym zadaniem takiej licencji jest dostosowanie się do potrzeb użytkownika. Dlatego też jego prawa są tutaj akurat najważniejsze. Gdy dana osoba będzie taką licencję posiadała, będzie miała możliwość modyfikowania kodu źródłowego. Zmodyfikowany kod będzie można rozpowszechniać. Ponadto będzie się miało możliwość również rozpowszechniania licencji bez kodu źródłowego. Oczywiście jednak zawsze dana osoba musi zaznaczyć co w danej wersji zostało zmodyfikowane i kto jest oryginalnym właścicielem takiej licencji. Dzięki temu wszystko odbywało się będzie zgodnie z prawem. Przede wszystkim programami, które działają na takiej licencji jest Chromium. Jest to przeglądarka internetowa, która należy do rodziny Google. Niektóre systemy zarządzające bazami danych również jej podlegają. Na pewno takie licencje będą działały jak należy. Nie będzie się miało z nimi żadnych problemów. Bardzo dobrze wyjdzie się na tym, jeśli będzie się ją nabywało. Będzie się miało dużo więcej możliwości rozwoju, szczególnie w sytuacji gdy ktoś jest maniakiem komputerowym i w tym zakresie chce się rozwijać. Tutaj będzie miał dużo ku temu możliwości. Warto więc takie oprogramowanie nabywać.\nOpublikowano w Licencje na oprogramowania\nProcesory Qualcomm w tabletach Microsoftu\nLicencja BSD Reviewed by admin on 5 sierpnia 2019 .\nJest to licencja wolnego oprogramowania. Głównym zadaniem takiej licencji jest dostosowanie się do potrzeb użytkownika. Dlatego też jego prawa są tutaj akurat najważniejsze. Gdy dana osoba będzie taką licencję posiadała, będzie miała możliwość modyfikowania kodu źródłowego. Zmodyfikowany kod będzie można rozpowszechniać. Ponadto będzie się miało możliwość również rozpowszechniania licencji bez kodu źródłowego. Oczywiście jednak zawsze […]\nDźwięk a Blue-ray\nW filmach HD ścieżka audio jest niezależna od wizji. Dlatego formaty takie jak HD ready czy Full HD nie zawierają informacji dotyczących jakości dźwięku. Standardy dźwiękowe pojawiają się dopiero gdy mowa o formatach HD nagranych…\nTen moment musiał nastąpić, jednak chyba niewielu sądziło, że to ZTE zechce wstrząsnąć rynkiem. O czym mowa? O smartfonach, tabletofonach, a być może po prostu tabletach przyszłości. Nie wiemy jeszcze jak klasyfikować urządzenie z ekranem…
BETLEJEMSKIE Światło Pokoju w buskim Starostwie Powiatowym\nStrona główna Edukacja, Kultura i Sport BETLEJEMSKIE Światło Pokoju w buskim Starostwie Powiatowym\nOpublikował: Mateusz Olszewski. Przekazała do publikacji: Ilona Marzec. Tekst: Wydział EK.\nBetlejemskie Światło Pokoju - akcja przekazywania symbolicznego ognia, zapalonego w Grocie Narodzenia Chrystusa w Betlejem - zorganizowana została po raz pierwszy w 1986 roku w Linz, w Austrii, jako część bożonarodzeniowych działań charytatywnych.\nJuż po raz 27. Betlejemskie Światło Pokoju - nieodłączny element adwentowych przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia - zapłonie także w Polsce. Buska Komenda Hufca ZHP również w tym roku wybrała się do Zakopanego, aby otrzymać Światło Pokoju z rąk austriackich skautów. Po przywiezieniu Światła do Buska-Zdroju przekazuje je m.in. kościołom, władzom samorządowym, czy zaprzyjaźnionym instytucjom. W dniu 20 grudnia Betlejemskie Światło Pokoju zostało przekazane na ręce Jerzego Kolarza Starosty Buskiego oraz członkom Zarządu Powiatu w Busku – Zdroju.\nBetlejemskie Światło Pokoju jest przekazywane m.in. dzięki realizacji zadania publicznego realizowanego przez Związek Harcerstwa Polskiego Hufiec Busko-Zdrój przy wsparciu finansowym Powiatu Buskiego.\nTekst: Wydział EK
www.tadzykistan.info - Lotnisko w Kulob oczekuje wsparcia Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju dla realizacji programu rozwoju.\nLotnisko w Kulob oczekuje wsparcia Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju dla realizacji programu rozwoju.\nPort lotniczy w Kulob oczekuje wsparcia Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR) w celu realizacji programu rozwoju przeznaczonego do lata 2013-2016. Szacowany budżet na realizację programu rozwoju lotniska w Kulob wynosi 10 mln dolarów - ogłosił dyrektor lotniska Ali Komilov na konferencji prasowej w Kulob, dnia 10 lipca.\n"Liczymy na wsparcie EBOR we wdrożeniu tego programu," powiedział Komilov, dodając, że już spotkał się z panem Ulfem Hindstromem, szefem urzędu EBOR w Tadżykistanie. "Wysłaliśmy list do Biura Urzędu EBOR z prośbą o dostarczanie 2 milionów dolarów transzy," powiedział dyrektor. " Program rozwoju lotniska w Kulob obejmuje przebudowę terminala pasażerskiego, zakup sprzętu radiowego, remont peronu i ogrodzenie terenu portu lotniczego."\nTrzy linie lotnicze - Ural Airlines, S7 Airlines i East Air - obsługują obecnie 15 lotów z Kulob do Moskwy tygodniowo. Obecnie na terenie Tadżykistanu występują trzy lotniska oznaczone kodem IATA (międzynarodowe zrzeszenie przewoźników powietrznych). Jednym z nich jest lotnisko w Kulob.
Krzysztof Kamil Baczyński i Zuzanna Ginczanka w „Pojedynkach stulecia”. Sobowtór Słowackiego i warszawska królowa Madagaskaru - TVP Tygodnik – Magazyn widzów i czytelników\nSobowtór Słowackiego i warszawska królowa Madagaskaru\nGdyby dziś żyli, byliby najwybitniejszymi polskimi poetami – być może laureatami wielu literackich nagród, z Noblem na czele. Niestety zapamiętaliśmy ich jako wiecznie młodych, piekielnie ambitnych, niezwykle inteligentnych i... martwych. Zastygłych na czarno-białych zdjęciach, opisujących rzeczywistość brutalnej wojennej zawieruchy.\nKrzysztof Kamil Baczyński i Zuzanna Ginczanka będą kolejnymi bohaterami programu „Pojedynki stulecia” – w czwartek 22 listopada o godz. 22 na antenie TVP Kultura.\nCzy PZPR była spadkobiercą polskiego nacjonalizmu\nSpór Zbigniewa Herberta i Czesława Miłosza o PRL w istocie dotyczy również III RP.\nBiografie różne, a jednak bliskie ze względu na tragizm losów. Ona rosyjska Żydówka, świadoma swojego pochodzenia, a jednocześnie tworząca w języku polskim, gdyż to właśnie piękno nadwiślańskiej kultury zauroczyło ją na zawsze. On socjalista i romantyk, żołnierz i geniusz-samouk, który na jednym z konspiracyjnych wieczorków literackich powiedział młodemu Czesławowi Miłoszowi: „już jestem większy od ciebie”.\nPoezją Krzysztofa Kamila Baczyńskiego zachwycał się Jarosław Iwaszkiewicz i Jerzy Andrzejewski, natomiast Zuzanny Ginczanki – Julian Tuwim i Witold Gombrowicz. Przed obojgiem młodych twórców o tak niesamowitym, dojrzałym talencie literackim kariera stała otworem. Ich życie zostało jednak przerwane w tragiczny sposób w 1944 roku.\nNaznaczony przez ojca\nBaczyński na bycie poetą był po prostu skazany. Pochodził z inteligenckiego, warszawskiego i patriotycznego domu. Czytając życiorys jego ojca, Stanisława Baczyńskiego można się utwierdzić w przekonaniu, że to właśnie takim ludziom Polacy zawdzięczali odzyskanie niepodległości w 1918 roku.\nStanisław był synem Zygmunta, powstańca styczniowego. Sam wstąpił do I Brygady Legionów Polskich. Przypadły mu w udziale walki podczas I wojny światowej oraz wojny z bolszewikami. Uczestniczył również w trzecim powstaniu śląskim. Wojowanie z bronią w ręku była więc w domu Baczyńskich czymś naturalnym. Czy można zatem się dziwić, że mimo, iż Baczyński junior okazał się doskonałym poetą, to pragnął zostać żołnierzem?\nW niepodległej Rzeczypospolitej jego ojciec był uznanym krytykiem literackim. Warto zajrzeć choćby do wydanej w 1924 roku książki „Syty Paraklet, głodny Prometeusz”. Już szybkie przekartkowanie tej pozycji dawało czytelnikowi wgląd w szerokie horyzonty autora i ambicje stworzenia eseju totalnego, który poprzez swój szeroki zakres tematyczny stawałby się uniwersalnym kluczem do rozumienia współczesnej kultury.\n#Baczyński zginął od kul niemieckiego snajpera. W #PW44 życie straciła także jego żona – Barbara. Oboje pochowani są na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. @1944pl #PowstanieWarszawskie #PW1944 #Warszawa44 #ArmiaKrajowa #PokolenieKolumbów #Kolumbowie pic.twitter.com/ZuNkPoyxBO\n— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) 4 sierpnia 2018\nGdy Stanisław wydawał tę książkę, jego syn Krzysztof Kamil miał zaledwie trzy lata. Jak powszechnie wiadomo, oba imiona przyszłego poety także brały swój rodowód z literatury. Krzysztof Cedro z „Popiołów” Stefana Żeromskiego był ulubionym bohaterem matki Baczyńskiego – Stefanii, autorki podręczników do nauki języka polskiego. Z kolei Cyprian Kamil Norwid stanowił obiekt uwielbienia obydwojga rodziców.\nWojenna reaktywacja romantyzmu\nNorwidem zainteresował się również sam Krzysztof Kamil Baczyński. Stało się to jednak dopiero na przełomie 1941 i 1942 roku. Zresztą nie było to wówczas zjawisko odosobnione. Jak pisał poeta, autor „Afazji Polskiej” Przemysław Dakowicz, atak Niemiec na ZSRR uświadomił ówczesnym dwudziestolatkom, że okupacja szybko się nie skończy – mało tego będzie się brutalizować.\nPerspektywa ziszczenia się idei tysiącletniej Rzeszy sprawiała, że młodzi ludzie zaczynali działać, a wśród tych bardziej uwrażliwionych na literaturę, wracały do łask dwa XIX-wieczne nazwiska: Cyprian Kamil Norwid i Juliusz Słowacki.\nTo również efekt swoistej literackiej sinusoidy. Wśród twórców dwudziestolecia międzywojennego romantyzm nie cieszył się dużą popularnością. Młodzi autorzy i autorki, którzy próbowali – idąc za słowami skamandryty Jana Lechonia – „wiosnę, nie Polskę zobaczyć”, rezygnowali z romantycznych mitów na rzecz poszukiwań nowego języka. Historiozoficzna logika podpowiadała jednak, że prędzej czy później musiał nadejść czas, kiedy estetyczne wahadło odbije w przeciwną stronę. Wybuch II wojny światowej ten stan rzeczy tylko przyspieszył.\nWyjątek dla anatemy, jaką obłożono romantyzm, stanowił Juliusz Słowacki, którego w II RP otoczono niemal kultem państwowym. Nie bez znaczenia była tu słabość, jaką do wieszcza żywił Józef Piłsudski (Marszałek kazał wyryć sobie na nagrobku słowa z „Króla-Ducha”), a także sprowadzenie prochów poety do Polski w 1927 roku. I to właśnie autor „Ody do wolności” okazał się poetyckim alter ego Baczyńskiego.\nKolejne wcielenie Króla-Ducha\nTwórczość Słowackiego miała niebagatelny wpływ na duchowy i poetycki rozwój Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. W 1947 roku poeta i eseista Jerzy Zagórski opublikował na łamach „Tygodnika Powszechnego” tekst „Śmierć Słowackiego”, w którym porównywał obydwu twórców. I choć być może śmiałość tego zestawienia była nieco na wyrost – prawdopodobnie spowodowały ją wciąż żywe emocje po śmierci Baczyńskiego – to autorowi tekstu udało się w obu życiorysach dostrzec szereg podobieństw.\nZagórski przyjrzał się bowiem nie tyle twórczości poetów, ile ich życiu rodzinnemu: porównywał ojców i matki pisarzy. I faktycznie domy rodzinne, staranne wychowanie i cieplarniane warunki stworzone do „literackich lotów” wydają się w obu przypadkach bardzo podobne. Najciekawsze jednak było to, że Zagórski dostrzegł również podobieństwo fizyczne między Słowackim a Baczyńskim, choć zarazem asekurował się twierdząc, że to nie tyle lustrzane odbicia, co wspólny „antropologiczny rys”.\nAnatomia zbrodni. Dwa spojrzenia na diabelskie systemy\nWybory polityczne Leona Kruczkowskiego i Gustawa Herlinga-Grudzińskiego były krańcowo różne. Ale obydwu pisarzy interesowała istota totalitaryzmu.\nNa tekst Zagórskiego warto zwrócić uwagę z dwóch względów. Jego autor pochodził z wileńskiego środowiska żagarystów, które odznaczało się raczej lewicową afiliacją. Co więcej po wojnie ukąszenie heglowskie tego byłego awangardzisty wcale nie zelżało. Był on wierzącym stalinistą, który nie wahał się podpisać rezolucji Związku Literatów Polskich w sprawie procesu krakowskiego (chodziło o proces czterech księży kurii krakowskiej oskarżonych o rzekome szpiegostwo na rzecz USA).\nA mimo to obrazy powojennej pożogi i odradzającej się z popiołów Polski (w 1947 roku można było jeszcze stawiać pytanie: jakiej?) były dla niego na tyle sugestywne, że nie wahał się odbyć literacką pielgrzymkę do romantyków i „Króla-Ducha” Słowackiego.\nW utworze tym wieszcz zasugerował, że tytułowy bohater wciela się w wybitne postaci polskiej historii. Właśnie dlatego wizja ta zafascynowała Piłsudskiego i tych wszystkich, którzy w czasach narodowego wzmożenia (czy, jak ujęłaby to Maria Janion, „wylania fali romantyzmu”) mogliby ujrzeć Króla-Ducha w Baczyńskim bądź choćby w św. Janie Pawle II.\nTezy Zagórskiego antycypowały to, co się stało z dziedzictwem Baczyńskiego po wojnie. Twórczość autora „Modlitwy” była swoistą matrycą dla bardzo wielu młodych poetów, ze szkodą dla niej samej. Iluż to młodych mniej lub bardziej obdarzonych talentem chłopców chciało widzieć w sobie literacki „diament” (przypomnijmy słynne słowa Stanisława Pigonia, który na wieść o tym, że Baczyński został przyjęty do oddziału dywersyjnego AK powiedział Kaźmierzowi Wyce: „cóż, należymy do narodu, którego losem jest strzelać do wroga z brylantów”).\nTadeusz Konwicki – Jarosław Iwaszkiewicz\nChoć poezja Baczyńskiego dotykała spraw fundamentalnych, to paradoksalnie jego młoda śmierć zbliżyła go w zbiorowej wyobraźni do „poetów przeklętych” (miano to w literaturoznawstwie nadano róznym twórcom, którzy zyskali status postaci kultowych za sprawą skandali obyczajowych i odrzucenia przez otoczenie).\nKolejne porównania były formułowane jakby automatycznie i to z jeszcze większą niefrasobliwością niż robił to (jednak świadomy swojego zuchwalstwa) Zagórski. Skoro bowiem można na podstawie podobieństwa rodzin zrównać ze sobą Baczyńskiego i Słowackiego, to czemu nie porównać tego pierwszego do Arthura Rimbauda? Wszak obydwaj napisali bardzo dużo tekstów w młodości, po czym zamilkli (oczywiście z zupełnie różnych przyczyn) na zawsze.\nPamiętajmy jednak, że autor „Arkusza poetyckiego Nr 1” nie był neoromantykiem. Jak słusznie stwierdził Bartłomiej Śleszyński z Instytutu Badań Literackich PAN, przy wszystkich porównaniach, w odróżnieniu od twórców, którzy go inspirowali, był on poetą apokalipsy spełnionej.\nNiezwykła, lecz zapomniana\nWspółczesna popularność poezji Baczyńskiego, spotęgowana przez sugestywne piosenki Ewy Demarczyk wykonywane w PRL kontrastuje z jeszcze niedawnym brakiem zainteresowania Zuzanną Ginaczanką. Urodzona w 1917 roku w Kijowie (jako Zuzanna Polina Gincburg) poetka nie miała okazji, żeby napisać tyle utworów, co Baczyński (liczba napisanych 500 wierszy imponuje). Ba, wydała wyłącznie jeden zbiór poetycki.\nJednak oryginalność tomiku „O centaurach” jest na tyle duża, że w zbiorowej świadomości Ginczanka powinna być już dawno obecna. Tymczasem została skazana na zapomnienie na niemal 70 lat od zakończenia wojny. Dobrze to oddaje szczere wyznanie pisarza Janusza Rudnickiego, który w jednym z tekstów pisał: „(…) wstyd się przyznać, jak późno się o niej dowiedziałem. Znasz Ginczankę, zapytał ktoś, a ja, że nie, nie piłem. Myślałem, że chodzi o nową wodę mineralną”.\nUrodzona w 1917 roku w Kijowie Ginczanka przyjeżdża do Polski w wyniku rewolucji bolszewickiej, co zbliża jej losy do życiorysu innego przybysza ze Wschodu – Jarosława Iwaszkiewicza. Pierwszym przystankiem na drodze poetki jest Równe. Tam chodzi do gimnazjum i tam też powstają jej juwenilia – pierwsze wprawki poetyckie. To wiersze nie kwestionujące klasycznych podziałów, rytmiczne, ale zdradzające późniejsze zainteresowania autorki.\nGinczanka, korzystając z rezerwuaru pojęć świata antycznego, upodobała sobie poezję, którą z dzisiejszej perspektywy można by nazwać „genderową”. W swoich wierszach autorka zastanawiała się nad istotą pierwiastka męskiego i żeńskiego, i kwestionowała przyjęty w społeczeństwie podział ról płciowych.\nPartyzant i opryszek. Kto okazał się obrońcą zasad w PRL\nO Romanie Bratnym nikt już nie pamięta. Marek Nowakowski jest odkrywany na nowo.\nByć może refleksja Ginczanki nad rolą mężczyzn w jej życiu wynikała z wychowania, które odebrała. Tak się bowiem złożyło, że straciła obydwoje rodziców – nie tyle w wyniku choroby czy wojny, co ich ambicji i stylu życia. Ojciec, początkujący aktor wyjechał szukać szczęścia w Ameryce, matka z nowym mężem uciekła do Hiszpanii. Wychowanie Poliny Gincburg spoczęło na barkach jej babci.\nWybieram polszczyznę, Tuwima i „Ziemiańską”\nPrzedwojenne Równe było prawdziwym tyglem narodowości, o którym warto wspomnieć w kontekście życia młodej poetki. Na ulicach tego kresowego miasta mieszały się ze sobą języki polski, rosyjski, ormiański i jidysz. Choć Ginczanka była Żydówką, to niewątpliwie posiadała też domieszkę krwi ormiańskiej. Wcale nie było pewne, że językiem, w którym będzie tworzyć, zostanie polski. Trochę jak w przypadku Czesława Miłosza, który zamieszkał w polszczyźnie, choć do swojej polskości miał dużo zastrzeżeń. Dla Ginczanki (tu warto nadmienić, że tak spolszczono jej nazwisko w szkole w Równem) język polski był świadomym wyborem.\nNa zainteresowanie poetki polszczyzną silny wpływ miało warszawskie środowisko literackie. Zafascynowana twórczością Juliana Tuwima Ginczanka wysłała mu wiersz zatytułowany „Bunt piętnastolatek”. „My chcemy konstytutucji, my chcemy swego prawa/ że wolno nam bez wstydu otwarcie świat wyznawać/ prawdziwość krwistych burz” – pisała, wywołując zainteresowanie „starca”, jak kazał jej sam siebie nazywać autor „Kwiatów polskich”.\nO emocjach, jakie wzbudzał utwór, niech świadczy fakt, że przez lata, wbrew temu, co się zachowało w rękopisach, był przepisywany jako „Bunt piętnastolatków”. Ginczanka doskonale wiedziała w jakie tony uderzyć i jak poetycko uwieść twórcę „Do człowieka prostego” – tak aby ten otworzył jej ścieżkę do literackiego świata Warszawy.\nFot. Printscreen The Lost World – Polish Jews/Facebook\nDo stolicy przyjeżdża w 1935 roku. Od początku swojej warszawskiej przygody za wszelką cenę próbowała nie wpaść w pułapkę, w której przylgnęłaby do niej etykieta egzotycznej piękności. Jej semicko-ormiańska uroda w połączeniu z heterochromią – tęczówkę w jednym oku miała czarną, a w drugim piwną – sprawiała, że wyglądała zjawiskowo i przykuwała uwagę nie tylko swoich rówieśników (stąd liczne pseudonimy nadawane przez mężczyzn, na przykład „Gwiazda Syjonu”).\nÓw wygląd okazywał się tak samo darem, jak i przekleństwem: Ginczanka szybko padła ofiarą antysemickiej nagonki, na którą odpowiedziała w wierszu „Łowy”. Odważnie starała się znaleźć dystans do swojej sytuacji, znajomym mówiła, że czuje się jak Murzyn, a w karnawale ubierała... strój królowej Madagaskaru.\nW „Ziemiańskiej” szybko zadomowiła się przy stoliku, przy którym swoją pozycję budował Witold Gombrowicz. Ten, mimo, że się przyjaźnili, nie szczędził jej przykrości, które można by nazwać „końskimi zalotami”. I choć wszystkie szturchnięcia, popchnięcia i szarpania za włosy poetka obracała w żart, to de facto w ten sposób prozaik „upupiał” młodszą od siebie koleżankę. W dodatku narażał ją na żarty reszty środowiska, a na co raczej nie pozwoliłby sobie wobec któregoś z kolegów.\nTomik „O centaurach” ukazał się w roku 1936 (Ginczanka miała wówczas 19 lat!). Tytułowe mityczne stworzenia z jednej strony były odbiciem androgynicznej postaci, która zawierała w sobie jednocześnie pierwiastek męski i żeński (tak charakteryzował też człowieka doskonałego w „Uczcie” Platon, co też miała na uwadze kochająca się w motywach antycznych autorka ), a z drugiej strony były symbolem Skamandrytów i mogły stanowić trybut, jaki poetka płaciła za wejście w to środowisko.\nChominowa, dzielna żona szpicla\nPo wybuchu wojny Ginczanka porzuca swoje mieszkanie i zmienia tożsamość. Z opuszczonego domu rzeczy osobiste wynosi Eryk Lipiński, redaktor naczelny „Szpilek”, legendarnego czasopisma satyrycznego, z którym związana była poetka. Wśród szpargałów znalazły się dwa zeszyty z niepublikowanymi do tej pory wierszami, z perspektywy czasu niezwykły literacki artefakt.\nTymczasem Ginczanka chcąc uchronić się przed widmem Holokaustu wyjeżdża do Równego, a potem do zajętego przez Armię Czerwoną Lwowa. Ale i tam w roku 1941 docierają Niemcy. To właśnie we Lwowie została wydana w ręce kolaborujących z niemieckim okupantem ukraińskich policjantów.\nZadenuncjowała ją „Chominowa, lwowianka, dzielna żona szpicla, donosicielka hyża, matka folksdojczera”. Te sążniste epitety pochodzą z wiersza „Non omnis moriar” stanowiącego akt oskarżenia wobec swojej prześladowczyni oraz obciążający polską kulturę wyrzut sumienia.\nTen wiersz to niezwykły fenomen. Trudno znaleźć w pamięci inny utwór, w którym autor lub autorka próbowałaby zza grobu wymierzyć sprawiedliwość i to przy pomocy poezji. Wykorzystując horacjański motyw „Non omnis moriar” Ginczanka skrzętnie wylicza wszystkie sprzęty, które po niej pozostaną, a które pewnie zostaną przejęte przez sprytną Chominową. Przepowiada rozpruwanie poduszek i niszczenie mebli w poszukiwaniu „cennych kamieni ze złota” – jednak zamiast nich – zdaniem poetki – chciwi ludzie odnajdą wyłącznie pakuły noszące ślady krwi.\nKorupcja, kastowość, głupota. Tropiciele układów\nZ tamtej pułapki autorka „O centaurach” jeszcze wyszła żywo, podobno przekupując lokalnych policjantów. Trafiła do Krakowa wraz z mężem – prawnikiem i krytykiem sztuki, Michałem Weinzieherem, którego poślubiła we Lwowie. Była przerażona i wyniszczona, ze względu na „złą urodę” w ogóle nie opuszczała mieszkania.\nI właśnie w Krakowie – jej tragiczny los się dopełnił. Mąż zostaje pojmany w łapance, a Ginczankę aresztuje Gestapo. Poetka najprawdopodobniej została rozstrzelana po przetransportowaniu do obozu w Płaszowie w maju 1944 roku (inna data jej śmierci to styczeń 1945 roku).\nPo wojnie ukazały się wiersze zebrane Ginczanki, zredagowane przez Jana Śpiewaka, kolegę ze szkolnej ławki w Równem. Ale można powiedzieć, że słuch po poetce właściwie zaginął. Jej twórczość nie korespondowała z mitami romantycznymi, a na patrona zamiast wybrać Norwida lub Słowackiego wybrała sobie Leśmiana.\nPamięć o niej wróciła dopiero w latach 90. za sprawą nowego wydania wierszy zebranych i monografii autorstwa Izoldy Kiec. Nie tak dawno w Muzeum Literatury w Warszawie otwarto poświęconą Ginczance wystawę.\nKrzysztof Kamil Baczyński stał się niekwestionowanym reprezentantem całego pokolenia Kolumbów. Jego poezja odwołuje się do romantycznych wzorców na czele z koncepcją męczeństwa, które ma przynieść odkupienie. „W dorobku tym, w formie dojrzałej artystycznie, wyraziły się przeżycia typowe dla generacji poety – pisał o twórczości Baczyńskiego Kaźmierz Wyka – zrozumienie chwili historycznej, połączone z patriotycznym nakazem walki z najeźdźcą oraz tradycją takich walk w przeszłości (…) a jako równowaga dla tych postaw – widzenie piękna świata i przyrody, liryczna do nich tęsknota”.\nWładysław Broniewski – Julian Tuwim\nTakże Zuzanna Ginczanka była poetką typową dla swojej generacji. Chodzi o pokolenie polskich Żydów chcących się asymilować, a zarazem mierzących się pod koniec lat 30. z przybierającym na sile w II RP antysemityzmem. Wreszcie okupacyjny los Ginczanki symbolizuje ich wykluczenie i wyobcowanie.\n„Non omnis moriar” stał się jednym z najważniejszych wierszy opisujących Zagładę i stosunki w okupowanej Polsce. Podobnie jak „Elegia o… (chłopcu polskim)” Baczyńskiego najgłębiej oddała dramat Powstania Warszawskiego i ginącego pokolenia Kolumbów „rzucanych przez Boga na szaniec”.\nO Baczyńskim i Ginczance warto i trzeba mówić razem. Ich losy po prostu się dopełniają. Nigdy się też nie dowiemy, ile obydwoje mogliby osiągnąć, gdyby przeżyli.\nObejrzyj wszystkie odcinki „Pojedynków stulecia”:\nWisława Szymborska – Janusz Szpotański\nAleksander Wat – Stanisław Cat-Mackiewicz\nStefan Kisielewski – Ryszard Kapuściński\nZofia Kossak-Szczucka – Tadeusz Borowski\nZuzanna Ginczanka – Krzysztof Kamil Baczyński\nAgnieszka Osiecka – Jacek Kaczmarski\nZbigniew Herbert – Czesław Miłosz\nGustaw Herling-Grudziński – Leon Kruczkowski\nMarek Nowakowski – Roman Bratny\nMelchior Wańkowicz – Miron Białoszewski\nWładysław Reymont – Antoni Słonimski\nMarek Hłasko – Leopold Tyrmand\nTadeusz Dołęga-Mostowicz – Witold Gombrowicz\nHenryk Sienkiewicz – Stefan Żeromski\nZdjęcie główne: Zuzanna Ginczanka i Krzysztof Kamil Baczyński. Gdyby dziś żyli, byliby najwybitniejszymi polskimi poetami – być może laureatami wielu literackich nagród, z Noblem na czele. Fot. Wikimedia/PAP
Badanie jak inwestorzy oceniają trendy w różnych fazach koniunktury gospodarczej – Edukacja i Analizy – SII\nBadanie jak inwestorzy oceniają trendy w różnych fazach koniunktury gospodarczej\nStowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych we współpracy z Uniwersytetem SWPS zaprasza wzięcia udziału w badaniu, które jest częścią szerszego projektu, finansowanego z grantu Narodowego Centrum Nauki. W oparciu o wyniki tego badania, mamy nadzieję dowiedzieć się których informacji używają inwestorzy, kiedy zastanawiają się czy na rynku jest hossa czy bessa. Badanie prowadzone jest w celach naukowych, jest dobrowolne i anonimowe. Wyniki prezentowane będą tylko i wyłącznie w postaci zbiorczych danych.\nPonieważ badanie zajmuje około 30 minut, to trzy osoby, które najtrafniej spośród uczestników badania odpowiedzą na dziesięć pytań dotyczących trendów na rynku papierów wartościowych, uzyskają nagrody finansowe wysokości 500 zł. Niezależnie od tego, na końcu badania oferujemy wszystkim uczestnikom udział w grze, w której można wygrać 50 zł. Aby wziąć udział w konkursie i loterii konieczne jest podanie adresu e-mail na końcu badania, żebyśmy mogli się skontaktować z wygranymi.\nOrganizatorem Badania na zlecenie Uniwersytetu SWPS jest Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.\nOsoby biorące udział w badaniu wyrażają zgodę, w przypadku otrzymania wygranej, na publikację swoich danych osobowych (tylko imię, inicjał nazwiska i miasto zamieszkania).\n27.11.2018, Badania i Rankingi\nBadanie: Strategie inwestorów giełdowych w okresie koniunktury, stagnacji i dekoniunktury\nStowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych wspólnie ze Szkołą Wyższą Psychologii Społecznej zapraszają do wzięcia udziału w badaniu poświęconemu podejmowaniu decyzji. Pula nagród to aż 6000 złotych!
A. Radwańska w półfinale Wimbledonu | Brawo, nasi. Zwyciężyć słabości\nA. Radwańska w półfinale Wimbledonu\nOpublikowano 4 lipca 2012 Autor: ja\nAgnieszka Radwańska w półfinale Wimbledonu! W ćwierćfinale wygrała – jak to u niej na tym etapie rozgrywek – „o włos” z Rosjanką Marią Kirilenko. Polka jest w rankingu WTA na 3. pozycji, Rosjanka w drugiej dziesiątce – i to pod koniec.\nW Wimbledonie nigdy tak wysoko nie zaszła. Potykała się w ćwierćfinale. Teraz miała o wiele więcej szczęścia, słabsza rywalka.\nNie obchodzą mnie poglądy polityczne Radwańskiej, ma je zresztą po tatusiu. To jest sport i ona jest Polką. To cieszy, podbija bębenka emocji. Jak to mówił Wojciech Fibak: w ćwierćfinale były trzy Polki, bo jeszcze Sabine Lisicki i Andżelika Kerber, ta ostatnia imię pisze po niemiecku. Reprezentują jednak barwy niemieckie.\nWarto się zastanowić, dlaczego niektórzy Polacy/Polki wybierają reprezentowanie innych. Kompletnie nie widzę w tym nic złego. Tak jak w wyborze Lucasa Podolskiego. Ich życie, ich wybór. U nas kiepsko idzie patriotyzm nowoczesny, wyluzowany, dlatego niektórzy uciekają od jego przedpotopowego rozumienia. Rzecz jasna, jest to wina polityków.\nRadwańska będzie grała w półfinale z drugą „Polką”, która reprezentuje barwy niemieckie Kerber, a ta zwyciężyła w ćwierćfinale Lisicki. Kerber zresztą jest Poznanianką, Fibak tak określając, wiedział, co mówi. Też pyrlandczyk.\nJakie szanse ma Agnieszka? Duże. Kerber jest niżej sklasyfikowana, bo na 8. pozycji. To będzie swego rodzaju „bratobójczy” pojedynek. Ba, Radwańska po raz pierwszy w życiu (i w naszej historii) ma szansę na objęcie nr 1 w rankingu. Warunek wygrać Wimbledon. Jeżeli wygra z Kerber (czego jej życzę, choć ta ostatnia to ziomalka), w finale prawdopodobnie spotka się z Sereną Williams.\nCzy będzie pierwszą polską liderką i pierwszym polskim zwycięzcą Wimbledonu? Byłoby to piękne.
Państwo Islamskie, Isis, Irak, Terroryzm, Zabytki\nPopularne komentarze (200)\t~historyk sztuki :\nO czym to świadczy? To nie ludzie-to zwierzęta i tak trzeba ich traktować, bo plują na każde dobro tego świata, hołubione dziesiątkami lat, na każdego, kto ma inne zdanie od nich. Każda tolerancja kończy się tam, gdzie przekraczane są granice przyzwoitości i godności. Najśmieszniejsze, że te dobra kultury (nieistotne czy chrześcijańskie czy jakiekolwiek) są ważne dla CAŁEGO świata jako dziedzictwo i powinny być omijane przy każdej chęci rozróby. 6 sty 09:18\nmoze to nieładnie ale jak patrzę na niszczenie TAKICH zabytków to bardziej jestem wściekła niż przy doniesieniach o śmierci ludzi w wyniku takich czy innych działań na tych terenach\nwieszał@bym za takie decyzje 5 sty 14:14\nO mój Boże! Doprawdy? A gdzie była koalicja 36 największych potęg militarnych naszej planety pod przywództwem tego kaganka demokracji kiedy ci barbarzyńcy zajmowali kolejne połacie Iraku i Syrii łącznie z tymi bezcennymi zabytkami? Skąd te zbiry otrzymywali broń i wyszkolenie podczas ich pochodu po tej zmaltretowanej ziemi? Dlaczego wówczas nikt nie załamywał rąk na widok niszczenia tych bezcennych zabytków? Czyżby czekano wpierw na upadek Damaszku zanim zacznie się prawdziwa wojna z tymi synami belzebóba? Jeżeli taka była strategia to nie czas teraz załamywać ręce tylko postawić pod sądem odpowiedzialnych za te decyzje. 10 sty 05:16
Szpieg z krainy deszczowców. Braun: "Czy Rzeczpospolita Polska samą siebie traktuje poważnie?" [VIDEO] - NCZAS.COM\nStrona główna Polska Szpieg z krainy deszczowców. Braun: „Czy Rzeczpospolita Polska samą siebie traktuje poważnie?”...\nSzpieg z krainy deszczowców. Braun: „Czy Rzeczpospolita Polska samą siebie traktuje poważnie?” [VIDEO]\n12 czerwca 2019 15:23\nGrzegorz Braun dziesięć dni temu złożył doniesienie do prokuratury dotyczące jego samego i zarzucanego mu szpiegostwa na rzecz Moskwy. Wymiar sprawiedliwości jednak jeszcze w żaden sposób nie zareagował.\n– Dziesięć dni minęło od złożenia przeze mnie w tutejszej prokuraturze zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstw, a nawet zbrodni. Zbrodni zdrady, szpiegostwa, godzenia w niepodległość, suwerenność państwa polskiego, być może sprowadzania powszechnego niebezpieczeństwa na państwo i naród. Zawiadomiłem o tym, że tak o mnie mówią, że tak czytam, tak słyszę – mówił Grzegorz Braun.\n– Pytanie, czy to ja jestem takim strasznym zbrodniarzem, czy też może nędznymi potwarcami i jednocześnie przestępcami są ci, którzy takie rzeczy na mnie wygadują, a także na projekt polityczny, w którym biorę udział, a jednocześnie nie składają sami żadnych zawiadomień, a zatem nie traktują poważnie przez siebie ferowanych wyroków, przez siebie formułowanych oskarżeń – dodał jeden z liderów Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy.\n– Oni nie traktują poważnie, pytanie, czy prokuratura traktuje poważnie to zawiadomienie, które złożyłem 10 dni temu. Przyznajcie Państwo, dziesięć dni to sporo czasu, jak na podejrzenie, że dokonuje się zbrodnia, zbrodnia zdrady – podkreślił.\n– Jeśli w ciągu tych dziesięciu dni nie szukają mnie policjanci, prokuratorzy, funkcjonariusze służb trzy- lub więcejliterowych, to czy państwo działa? Czy państwo istnieje? Bo o to tutaj tak naprawdę chodzi. Czy Rzeczpospolita Polska samą siebie traktuje poważnie? Czy Rzeczpospolita Polska ma czas, ma narzędzia, ma środki, żeby samą siebie poważnie traktować? Bo, że nie jest poważnie traktowana przez postronnych, przez strony drugie, trzecie i piąte, przez zagranicę, no to tego mamy rozliczne przykłady – stwierdził.\nGrzegorz Braun odniósł się także do wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych. – Ogłoszono już, że ta jego (prezydenta Dudy – przyp. red.) wizyta posłuży dalszemu umacnianiu jedynie słusznego, bezalternatywnego sojuszu lojalności sojuszniczej względem Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Zobaczymy, co pan prezydent stamtąd przywiezie – zastanawiał się Braun.\n– Jednocześnie słyszymy, że Stany Zjednoczone zmieniają swoją politykę względem naszego, sąsiada na tym krótkim odcinku okręgu królewieckiego, ale jednak geopolitycznie wiadomo, że to Federacja Rosyjska jest najpoważniejszym ośrodkiem krystalizacji geopolitycznej w tej części świata na wschód od nas – dodał.\n– Pytanie, czy rzeczywiście pan prezydent wróci z Waszyngtonu z tarczą – jakąś może tarczą antyrakietową, w którą wyposażą go nasi sojusznicy – czy też wróci na tarczy, bo okaże się, że tymczasem nasi sojusznicy dogadali się z naszymi sąsiadami, których nam wskazują, jako głównych naszych przeciwników – mówił.\n– Ciekawe, co w tym kontekście będzie się działo. Czy sezon polowań na ruskich agentów przedłuży się, czy będzie kontynuowana ta operacja propagandowa aż do jesieni, aż do nowego rozdania politycznego? Jestem tutaj bezpośrednio zainteresowany. Jestem bowiem zainteresowany tym, żeby moje dobre imię nie było szargane przez byle łachudry z prasy, mediów gadzinowych – czy to prawackich, czy to lewackich – skwitował Grzegorz Braun.
Zebra Placek - Smaker\nPrzepisy Smaker / zebra placek\nPrzepisy na temat: zebra placek\nZebra czekoladowo-waniliowa z likierem kawowym Sposób przygotowania 1. Czekoladę posiekaj, wrzuć do miseczki postawionej nad garnkiem z parującą wodą. Stop, od czasu do czasu mieszając. Wystudź. 2. Laskę wanilii rozetnij, zeskrob rdzeń. Ser utrzyj z masłem, cukrem, wanilią i jajkami. Dodaj kaszkę i proszek budyniowy. Wymieszaj. 3. Przygotowaną masę serową rozdziel. Do jednej porcji masy...\nArtykuły na temat: zebra placek\n...plastikowej łopatki) i udekorować brzoskwiniami. Wstawić do lodówki, aby krem dobrze stężał. Zebra z pomadą kokosową Składniki na 12 porcji: 5 dag gorzkiej czekolady, 3 jajka, 20 dag cukru, 17,5 dag mąki...\n...szpitala w koncu . Na szczescie opcja zlamanego karku odpadla ale W przy kazdym ruchu darl sie wnieboglosy. Wiec stwierdzono polamane zebra . Na szczescie i ta opcja odpadla i okazalo sie ze ma silne...\nsmazona piers w marynacie z warzywami
» Oświadczenie Ziyada Raoofa- Pełnomocnika Rządu Regionalnego Kurdystanu w Polsce- w związku z pogarszającą się sytuacją chrześcijan w Iraku\nnie, 31 Maj 2020 6:04\nOświadczenie Ziyada Raoofa- Pełnomocnika Rządu Regionalnego Kurdystanu w Polsce- w związku z pogarszającą się sytuacją chrześcijan w Iraku\nPaździernik 25, 2017,&nbsp09:08\n„Przykro mi to powiedzieć, ale jeżeli do końca roku nie zostaną podjęte odważne działania, przekroczony zostanie punkt przełomowy, w ciągu najbliższych kilku lat zobaczymy koniec chrześcijaństwa w Iraku oraz religijnej i etnicznej różnorodności w tym regionie”- z tym dramatycznym apelem zwrócił się 4 października do amerykańskich władz były kongresman Frank Wolf, który brał udział w podróży do Iraku.\nPowagę sytuacji potwierdzają dane z raportu Persecuted and forgotten organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Populacja chrześcijan w Iraku spadła z 1,4 miliona w roku 2003 do około 200-150 tysięcy obecnie. Raport ostrzega, iż do 2020 roku chrześcijaństwo w Iraku może definitywnie zniknąć.\nChrześcijanie opuszczają Irak, ponieważ tracą nadzieję, że jest sens zmagania się z kolejnymi falami prześladowań. Trwają one już ponad 10 lat. Antychrześcijańskie rozruchy, szczególnie w Bagdadzie i Mosulu, nasilały się od 2007 roku, a prawdziwa katastrofa nadeszła wraz z ofensywą tzw. Państwa Islamskiego. Po trzech latach życia w strachu przed ISIS, na wygnaniu w obozach uchodźców, wydawało się, że sprawy zmierzają w dobrym kierunku, gdy Peszmergowie i chrześcijańskie oddziały wyzwoliły dużą część prowincji Niniwa, a ludzie zaczęli stopniowo powracać do domów. Kontrolujący te tereny kurdyjscy Peszmergowie dbali, by tak jak w Regionie Kurdystanu, ochronić mniejszości i zachować mozaikę religijno-etniczną.\nNiestety, w ostatnich tygodniach sytuacja uległa gwałtownemu pogorszeniu. Przede wszystkim z powodu działań szyickiej milicja Hashd Shaabi, bezpośrednio dowodzonej przez irańskich wojskowych. Ugrupowanie to, mieniące się niegdyś pogromcą ekstremistów z ISIS, dziś w pełni zaczyna prezentować swoje prawdziwe, radykalne oblicze, którego pierwsze oznaki zaczęły docierać do opinii publicznej już kilka miesięcy temu. Organizacja Human Rights Watch donosiła między innymi o grabieżach i podpalaniu domów w chrześcijańskich miejscowościach pod Mosulem- Qaraqosh i al-Khidir- dokonywanych od listopada 2016 do stycznia 2017.\nOd 15 października iracka armia oraz dowodzone przez irańskich dowódców Hashd Shaabi prowadzą ofensywę na Kurdystan. Zmusili Peszmergów do wycofania się. Po przejęciu pełni władzy w Prowincji Niniwa szyickie milicje zaczynają zaprowadzać własne porządki. Zastraszają oni chrześcijan, wykupują ich ziemie, budują w chrześcijańskich miastach meczety oraz muzułmańskie szkoły i biblioteki. Szyicka milicja zaatakowała delegację z amerykańskich i kanadyjskich kościołów, które wizytowały Niniwę. Symboliczny jest przypadek z raportu How to help Iraq’s religious minorities autorstwa amerykańskiego Hudson Institute. Szyici wymusili, by nową szkołę w chrześcijańskiej miejscowości Bartella nazwać imieniem Imama Chomeiniego. Jak podsumowuje Hudson Institute: „chrześcijanie tracą nadzieję, są na krawędzi wyginięcia, a teraz widzą jak wkracza Iran”.\nSytuacja jest tym bardziej przygnębiająca, że urzędujący prezydent oraz wiceprezydent USA kilkakrotnie podkreślali potrzebę zdecydowanych działań na rzecz obrony chrześcijan. Tymczasem dziś świat odwraca wzrok od ataku na Kurdystan i kolejnych represji chrześcijan. Co więcej, jak donoszą aktywiści na miejscu, nawet pomoc finansowa mająca trafić specjalnie do chrześcijan, jest marnotrawiona i trafia w inne miejsca, a chrześcijanie nie mogący wrócić do domów wolą mieszkać w prowizorycznych schronieniach niż w obozach uchodźców, gdzie boją się kolejnych ataków ze strony radykałów.\nNa terenach zajętych przez szyickie milicje podobne praktyki stosowane są także wobec innych grup religijnych i etnicznych, szczególnie wobec Kurdów. ONZ donosi, że w mieście Tuz Khurmatu spalono 150 domów i zniszczono budynki kurdyjskich partii politycznych. Do gwałtów, grabieży i podpaleń dochodzi także w Kirkuku, gdzie już na pierwszej konferencji prasowej z udziałem nowego irackiego gubernatora zabroniono mówić w języku kurdyjskim. Rząd Regionalny Kurdystanu alarmuje: w ciągu kilku dni z miast zajętych przez irackie wojsko i Hashd Shaabi uciekło 168 tysięcy ludzi.\nPod wpływem nasilających się represji, ale też z powodu braku woli irackich władz do szybkiej odbudowy zniszczonych miast i szczerej ochrony mniejszości religijnych, chrześcijanie znów zaczynają emigrować. Już ponad 300 tysięcy z nich znalazło schronienie w Kurdystanie, gdzie cieszą się pełnią praw, bezpieczeństwem, mogą budować swoje świątynie i szkoły. Ale równina Niniwa to kolebka chrześcijaństwa, miejsce funkcjonowania najstarszych wspólnot wiernych. Apelujemy do społeczności międzynarodowej o podjęcie pilnych kroków na rzecz powstrzymania agresji, na rzecz ochrony chrześcijan, jak również o wywarcie presji na iracki rząd by wycofał szyickie milicje i umożliwił chrześcijanom bezpieczne życie i praktykowanie wiary na terenach, które zamieszkują od prawie dwóch tysięcy lat, na długo przed zasiedleniem tych ziem przez ludność arabską.
Ogólnie o tym jak dbać o zęby - http://adammosiej.elk.pl/\nDodane: 30-09-2015 10:04\nMłodzi ludzie rozważają wiele potencjalnych scenariuszy swojej przyszłej kariery. Pośród nich odnajdziemy także osoby, które chciałyby się związać z medycznymi kierunkami. Wśród...nich prym wiedzie między innymi dentystyka. Wynika to z wielu czynników, a jednym z głównych jest to, że klienci znajdą się zawsze, a w połączeniu z dobrymi zarobkami to interesująca kombinacja.\nTagi: szczecin ortodonta\nGórskie wspinaczki - dobra aktywność fizycznaRentowność fotowoltaikiPoligrafia- przyjaciel każdego przedsiębiorcyJak zmniejszyć zużycie energii cieplnej?Każde dziecko marzy o zabawkachTannimplantaterCo i jak z tą klimą?Krótko i na temat: poligrafia i drukNaklejki i inne gadżetyO solarach - dla lansu czy faktycznej oszczędności?O nagrzewnicach - kilka ważnych informacjiO architektach, projektach i domachJak maszyny budowlane ułatwiają życieAdres korespondencyjny dla firmy - usługa wirtualnego biuraGdzie kupić sztukaterie?Bo porządek to lubi każdy...Kilka faktów i mitów o druku w drukarniSkupy samochodów- krótko o autachCo wiesz o reklamie?Jak naprawić komin w szybki sposóbOgrzewanie - tego mogłeś nie wiedziećPrzyczepy reklamowe, ulotki czy bannery. Wybierz reklamę dla Twojej firmyArtykuł o ogrzewaniuWirtualne, czy tradycyjne?Poligrafia- przyjaciel każdego przedsiębiorcyMelaminowe talerzyki jak ozdoba, czemu nie!Jak wybrać dobrego stomatologa? Poradnik dla pacjentów z ZabrzaDobra odzież do ćwiczeń?Mapki, pomiary i obliczenia - czyli praca w geodezjiDywanowe szaleństwo
Murki w ogrodzie » Strona skladu PSB DOMBUD II\nJest kilka rodzajów murków ogrodowych: suche, zprefabrykatów, monolityczne oraz murowane. Te ostatnie wprawdzienie są najłatwiejsze w wykonaniu, ale w niektórych przypadkachznacznie bardziej korzystne od innych technologii. Poza tym sąbardzo trwałe. Murki wznoszone jako murowane są stabilne i odpornena niszczący napór ziemi. Wykonuje się z nich obramowania nasypóworaz schodów - jeśli są one poprowadzone przez nasyp. Są też bardzoprzydatne jako murki oporowe, podtrzymujące sztuczne skarpy.\nZiemię w naturalnej skarpie przerasta darń, bardzo dobrzeumacniając wzniesienie. Wówczas wystarczają murki w technologiitzw. suchej. Jeśli budujemy ściankę dźwiękochłonną lub chcemyodgrodzić kąciki funkcjonalne, z powodzeniem możemy zastosowaćpustaki zasypowe. Jeśli jednak wzniesienie powstało np. z ziemiusuwanej z wykopów pod fundamenty budynku, wówczas jest małostabilne. Naturalne osiadanie ziemi trwa długo, zaś w międzyczasiejest ona rozmywana przez deszcze. Tutaj najlepiej sprawdzi siękonstrukcja murowana.\nZacząć należy od wyznaczenia przebiegu ścianki.Proponujemy najpierw zaznaczyć planowany kształt i miejsce naszkicu ogrodu, wykonanym w określonej skali. Musimy zastanowić się,gdzie murek jest potrzebny i gdzie będzie się najlepiejprezentował. Trzeba też uwzględnić roślinność. Drzewa i krzewy będąprzeszkadzały w budowie, rabaty kwiatowe można przenieść w innemiejsce.\nGrubość murka i obecność fundamentu zależąprzede wszystkim od planowanej wysokości ścianki. W przypadkuniskich przegród, do 60 cm, fundament nie jest w ogóle potrzebny.Jeśli ścianka będzie miała wysokość od 60 do 100 cm, budujemyfundament zagłębiony w gruncie na 30-60 cm. W przypadku ścianeksięgających powyżej 1 m, fundament powinien być posadowiony nagłębokości 80 cm i musi być szerszy od samego murka o ok. 10 cm.Zaczynamy od zaznaczenia konturu fundamentu - najlepiej po obrysiewbić co ok. 1 m kołki i połączyć je sznurkiem. Jeśli zaplanowaliśmyłuk, będzie on równy, gdy użyjemy kołka i sznurka jako cyrkla.Następnie usuwamy darń i wierzchnią warstwę ziemi. Darń nacinamyłopatą wzdłuż konturu murka na tyle głęboko, aby w usuwanychfragmentach pozostały korzenie trawy. Wykopane kawałki możemyprzenieść tam, gdzie przyda się wzmocnienie trawnika. Po usunięciudarni, pogłębiamy wykop do głębokości planowanego fundamentu. Wgruntach piaszczystych, wystarczy 50 cm poniżej terenu, natomiast wgruntach spoistych (glinach, iłach), narażonych na wysadzinymrozowe, ścianki - zwłaszcza wyższe - powinny być posadowioneponiżej poziomu przemarzania gruntu. Jeśli grunt jestnieprzepuszczalny lub źle przepuszcza wodę opadową, należy dodaćok. 20-30 cm, będzie bowiem konieczne wykonanie pod fundamentemwarstwy drenażowej (ze żwiru lub tłucznia). Fundament wylewa się zbetonu klasy B 25, który przygotujemy samodzielnie, jeślidysponujemy betoniarką, lub kupimy gotową mieszankę przeznaczoną dopołączenia z wodą, w odpowiednich proporcjach. Bardzo ważne jeststaranne wymieszanie masy, która powinna mieć konsystencję bardzogęstej śmietany. Po wylaniu ławy, jej powierzchnię należy wyrównać iwypoziomować. Fundament musi mieć czas na prawidłowe związanie istwardnienie. Trwa to ok. 7 do 10 dni i w tym czasie musimypowierzchnię zwilżać kilka razy w ciągu dnia oraz chronić przedbezpośrednim nasłonecznieniem np. poprzez przykrycie foliąbudowlaną.\nDo budowy murka możemy użyć każdego materiału,który jest mało nasiąkliwy. Stosuje się zatem klinkier, sztucznykamień, bloczki betonowe, płaskie ciosy kamienne, kamienie polne atakże betonową kostkę brukową. Jeśli do budowy chcemy wykorzystaćnaturalny kamień pamiętajmy, iż przynajmniej dwie przeciwległepłaszczyzny każdego elementu muszą być do siebie równoległe. Murkimogą być budowane nawet z cegieł ceramicznych, jeśli jednak ściankabędzie miała cały czas kontakt z wilgotnym gruntem, nie będzie tobardzo trwała konstrukcja. Materiały o ozdobnej powierzchni licowejnie wymagają wykończenia, inne możemy obłożyć dowolnymikształtkami.\nMurek wznosimy przy użyciu zaprawy cementowej. Szczególniekorzystne są zaprawy z dodatkiem trasu, gdyż mają znacznie lepszeparametry. Do budowy murków z cegieł elewacyjnych powinniśmy używaćzapraw cementowych niezawierających wapnia lub gotowych zaprawdobranych do stopnia nasiąkliwości elementów. Do łączenia elementówz kamienia naturalnego i betonu przeznaczone są zaprawy średnio- igrubowarstwowe, zawierające tras, zaś do klinkieru - odporne nadziałanie siarczanów. Oczywiście, zaprawy muszą być mrozoodporne.Budowę zaczyna się od narożników. W przypadku budowy z kamieni, wdolnych warstwach układa się większe głazy, zwracając uwagę na to,by spoiny nie przechodziły przez więcej niż dwa rzędy. Wolneprzestrzenie między elementami wypełniamy zaprawą cementową. Cokilka warstw układamy kilka długich kamieni, które wbijamy w skarpętworząc zakotwienie muru.Murki z cegieł lub pustaków wznosimy tak,jak ściany domu. Spoiny w kolejnych warstwach nie powinny trafiaćna siebie, gdyż osłabia to sztywność konstrukcji. Wysokość murkapowinna nieco przekraczać wysokość skarpy - zapobiegnie toprzelewaniu się nadmiaru ody deszczowej oraz zatrzyma osypujący sięgrunt.\nMurek oporowy ma cały czas kontakt z wilgotnymgruntem i jednocześnie dzięki swojej szczelności hamuje swobodnyodpływ wody ze skarpy. Dlatego w przypadku konstrukcji murowanychwykonuje się drenaż pomiędzy tylną ścianką murka a skarpą.Umieszcza się w ym\nmiejscu warstwę żwiru oddzieloną od gruntu geowłókniną, którachroni drenaż przed zamuleniem. U podstawy murka układa sięperforowaną rurę drenarską - ceramiczną lub z tworzywa - o średnicy50-100 mm. Gdy murek jest krótki, odpływ wody może znajdować sięprzy jego krańcu. Jeśli natomiast jest dłuższy, należy w trakciebudowy umieścić w nim w równych odstępach sączki,\nprzez które nadmiar wody będzie spływał poza obręb skarpy.\nPo upływie ok. 2 tygodni od wzniesienia murkawykonujemy spoinowanie z mrozoodpornej zaprawy, odpowiedniej dladanego materiału murowego (w szczególności dotyczy to klinkieru).Spoinujemy zaczynając od góry murka, najpierw wypełniając spoinypoziome, a następnie znajdujące się pod nimi spoiny pionowe. Ś c ia n k ę o p o r o w ą z materiałów niewy m a g a jących wykończeniawarto na\no s t a t n i m e t a p i e prac zabezpieczyć środkamiimpregnującymi, chroniącymi powierzchnię przed wilgocią i brudem.Prac murarskich nie prowadzi się podczas opadów atmosferycznych iprzy dużej wilgotności powietrza. Gdy deszcz pojawi sięniespodziewanie, należy niedokończony mur nakryć folią,umożliwiając jednak ruch powietrza pod nią. Musimy wziąć też poduwagę temperaturę powietrza. W zbyt niskiej zaprawa gorzej wiąże, ana licu muru pojawiają się wykwity, zaś w za wysokiej zaprawa zaszybko wysycha i kruszy się. Najkorzystniejsza jest temperatura od+5 do + 25ºC.\nPodsypkę pod fundamenty dobrze jest wykonać z mrozoodpornejzaprawy drenażowej Baumit PflasterDreinmörtel klasy C16/20. Przytakiej podbudowie otrzymamy wytrzymały podkład, przepuszczającywodę, ograniczający możliwość wysadzania pod wpływem mrozu.\nFundamenty pod murki wykonujemy z gotowychmieszanek betonowych: Baumit Beton B20 lub Baumit Hobby-Beton owytrzymałości ≥25 MPa. Zastosowanie gotowych, suchych mieszanekzapewni dobrą jakość betonu, oszczędzi czas i uprości prace.\nDo murowania kamieni naturalnych lub bloczków betonowychnajlepiej zastosować zaprawę do kamienia Baumit SteinMörtel Plus,podukowaną na bazie specjalnego materiału wiążącego Slagstar, któryzapobiega powstawaniu wykwitów i zwiększa odporność nasiarczany.\nMurki z cegieł klinkierowych murujemy z jednoczesnym fugowaniem nazaprawie Baumit Klinker S, dostępnej w 8 kolorach według wzornikaBaumit. Fugowanie możemy również wykonać później, stosując barwionąw masie zaprawę Baumit FugenMörtel FM 97, dostępną w 12 kolorach wgwzornika kolorów Baumit FM 97.
Zawieszka Zapachowa PANNA - ViaAroma | JestemSlow.pl\nDla miłośników biżuterii, zafascynowanych światem wróżb i magii, stworzyliśmy niepowtarzalną kolekcję symboli poszczególnych znaków zodiaku. Każdy wzór został starannie zaprojektowany, aby oddać indywidualny charakter danego zodiaku. Pannato szósty w kolejności znak zwierzyńca niebieskiego, związany z żywiołem ziemi.\nZodiakalna Panna to urodzona idealistka. Lubi, jak wszystko w jej życiu znajduje się na odpowiednim miejscu – dosłownie i w przenośni. Kocha porządek najbardziej ze wszystkich znaków zodiaku. Segreguje rzeczy tak, jak informacje w swoim umyśle, a ponieważ lubi się uczyć i poszerzać swoją wiedzę – uważana jest za chodzącą encyklopedię. Zgromadzone informacje umiejętnie wykorzystuje, zwłaszcza, że posiada analityczne zdolności. Dzięki swojej pracowitości i skrupulatności potrafi odnieść sukces w dziedzinie, którą wybierze. Jest inteligentna, racjonalna i przenikliwa. Jej drobiazgowość i zamiłowanie do szczegółów czynią z niej cenionego pracownika. Osoby urodzone w znaku Panny powinny jednak uważać na tendencję do pedantyzmu i nadmiernego perfekcjonizmu oraz pracować nad krytykanctwem.\nSrebrna Zawieszka do aromaterapii Znak Zodiaku Panna, elegancka i uniwersalna w swej prostocie z pewnością spodoba się zarówno paniom, jak i panom spod tego znaku.\nCiekawostka: Olejki, które pomogą uspokoić umysł i oddalić negatywne myśli Panny, załagodzą stres i lęk to: drzewo sandałowe, kadzidło, cytryna i melisa.
Wysłany: 12:18:22 26-08-20 Temat postu:\nPrzewidziałem te 3%.\nOstatnio zmieniony przez Next dnia 15:05:16 27-08-20, w całości zmieniany 1 raz\nWysłany: 13:00:21 26-08-20 Temat postu:\nByłem blisko 4%. Kokosy to nie są...\nTak spojrzałem, że serialowej konkurencji nie miało, jedynie mecz.\nWięc mogło postarać się o więcej...\nWysłany: 13:47:51 26-08-20 Temat postu:\nStart taki bardzo średnio biorąc pod uwagę, że nie było żadnej konkurencji serialowej. No ale zobaczy się za tydzień...\nWysłany: 18:12:27 26-08-20 Temat postu:\nZa tydzień będzie większa konkurencja i mniejszy wynik.\nWysłany: 20:20:50 26-08-20 Temat postu:\nTeż tak sądzę, że będzie mniej. Może aż tak dużo nie spadnie,\nale jednak spadek czuję w kościach .\nWysłany: 0:24:59 27-08-20 Temat postu:\nMoje kości już się tyle razy pomyliły, że ja już od jakiegoś czasu nawet nie próbuję przewidywać ratingów\nWysłany: 1:33:58 27-08-20 Temat postu:\nKlimatem najbliżej mu do ostatniej klapy Ay, której tytułu przywoływać nie będę.\nAktorsko jest spoko, fajnie się ogląda... Ale po prostu fajnie się ogląda. Nic poza tym. Nie ma niczego, co mogłoby jakoś wybić ten projekt z tłumu (scenariusz, zaproszone gwiazdy tego nie uratują).\nWysłany: 11:56:36 27-08-20 Temat postu:\nNo to skoro fajnie się ogląda, ale widz nie może przeżyć podczas\ntakiego serialu, to i oglądalności nie będzie dużo .\nWysłany: 15:07:21 27-08-20 Temat postu:\nAY Yapim ma problemy z scenariuszami.\nWysłany: 11:12:33 28-08-20 Temat postu:\nDizi jest na licencji francuskiej produkcji.\nChodzi Ci o to, że AY Yapim\nnie ma swoich pomysłów?\n1 bolum bardzo mi się podobał.\nMoże pierwsze 40 minut, to takie luźne scenki,\nale następne minuty, to już ich rozwinięcie,\nzgłębienie a nie których zakończenie i puenta.\nProwadzenie kamery takie jakby chaotyczne\npasowało mi do wydarzeń , które się toczyły.\nZ aktorów, to od pierwszej chwili\nskradła mi serce Ahsen Eroglu\nJej interpretacja Dicle zachwyciła mnie.\nNa pewno będę dalej śledzić losy\nTaka dziewczyna nieśmiał a wiedząca\nczego chce. To jej nieodwzajemnione\na ukrywane uczucie do ojca, pięknie zagrane.\nOstatnia scena jest tego kwintestencją.\nSam przekaz turkotelki, myślę, że ważny,\nskierowany do fanów, którzy aktorów\npostrzegają jak własność, pozwoli\nspojrzeć na aktora jak na człowieka.\nWysłany: 22:51:43 01-09-20 Temat postu:\nOdcinek 3, zwiastun 1\nWysłany: 23:27:17 01-09-20 Temat postu:\nJeszcze się za to nie wzięłam, poczekam, bo chyba warto dołączać do kolejnej grupy dla 3 czy 4 odcinków. Niech się nieco rozwinie. W tym i kolejnym tygodniu dojdzie sporo seriali, zanim się wszystko unormuje, to minie jeszcze trochę czasu.\nWysłany: 11:14:42 02-09-20 Temat postu:\nWysłany: 12:53:15 02-09-20 Temat postu:\nJa nie chwaliłabym dnia przed zachodem słońca. Jeszcze z przerwy nie wróciły "EDHO" (dyktuje wtorkową tabelkę od lat) i "Ramo".\nAczkolwiek serial z odcinka na odcinek ogląda się lepiej. W przyszłym tygodniu mimo powrotu "Ramo" serial może trochę podskoczyć, bo będzie Cagatay.\nWysłany: 13:14:37 02-09-20 Temat postu:\nNie chce chwalić, ale bardzo zaskoczył mnie taki wzrost Inni dawali, że serial jeszcze spadnie Nawet serial pokonał "Baraj", który przed przerwą miał prawie 8% teraz nawet do 3% nie dobił. Co prawda serial nadal i tak jest mi obojętny bo narazie nie mam zamiaru oglądać, może za rok w wakacje lub jak nas znowu w domu pozamykają\nA data "Ramo" już oficjalna? Bo mówiło się o innym dniu. "EDHO" może zaszkodzić serialowi ale chyba we wrześniu nie wchodzi (?).\nOstatnio zmieniony przez Liam dnia 13:15:40 02-09-20, w całości zmieniany 1 raz
Podaruj kropelkę dla Zuzanki | Piotrkowski24\nStrona główna/Gminy/Ręczno/Podaruj kropelkę dla Zuzanki\nParafialny Klub HDK w Ręcznie, organizuje 22 września 2019 roku w godzinach od 9:00 do 12:30, zbiórkę krwi dla chorej, niespełna 3 – letniej Zuzanki. Dziewczynka na początku października będzie musiała przejść skomplikowaną operację serca, a co za tym idzie potrzebna jest także krew. Wszyscy chętni będą ją mogli oddać 22 września przy Kościele Parafialnym w Ręcznie. Grupa krwi nie ma znaczenia, należy tylko zaznaczyć że jest to krew dla “ZUZANKI MULAWA do operacji kardiochirurgicznej w Matce Polce w Łodzi”.\nRęczno HDK Zbiórka krwi Zuzanna Mulawa
ZEGAR STOŁOWY ENGRENAGE D39 - Meble jakich szukasz - internetowy sklep meblowy Italiastyle.pl\nStrona główna Designerskie zegary ZEGAR STOŁOWY ENGRENAGE D39\nZEGAR STOŁOWY ENGRENAGE D39\nZEGAR STOŁOWY ENGRENAGE D39 44 wariant Dodaj do koszyka\nZEGAR WISZĄCY ENGRENAGE M01A\nZEGAR WISZĄCY ENGRENAGE 37X37\nOpis produktu: ZEGAR STOŁOWY ENGRENAGE D39\nZegar stołowy ENGRENAGE to dekoracja, która łączy funkcje estetyczne z praktycznymi. Posiada stylistykę klasycznego budzika. Zegarek wyposażony jest w ażurowy cyferblat, przez który można obserwować pracę mechanizmu. Widoczne są bowiem jego elementy, które dzięki złotemu wykończeniu stanowią również ciekawą dekorację. Dla wielu osób zaletą będą także duże cyfry, które pozwolą bez trudu odczytać godzinę. Oryginalny wygląd zegarka uczyni go głównym elementem dekoracyjnym stolika nocnego, komody, biurka lub innych powierzchni na których zostanie ustawiony. Będzie pasował do wnętrz o stylistyce loftowej lub klasycznej. Kolorystyka jest neutralna, dlatego nie zaburzy estetyki otoczenia. Zegar sprzedawany jest bez baterii. Do działania niezbędne są trzy standardowe akumulatory AA.\nKolor kolor złoty, kolor beżowy, kolor czarny\nMiejsce użytkowania gabinet, sypialnia, pokój
Konkurs goni konkurs\nJacek Krywult 8 czerwiec, 2010 różne\nZajrzałem ostatnio do Ojcowa, zobaczyć co tam bobry porabiają, czy budują tamy. Zajrzałem w Góry Opawskie, rozruszać się po kontuzji kolana. Odwiedziłem także Wiedeń i Morawski Kras. Ale teraz z powrotem, do najbliższego weekendu, na ziemię.\nJakoś przez Boże Ciało i związany z nim długi weekend poczułem takie rozprężenie czasowe, że postanowiłem przedłużyć jeszcze o kilka dni konkurs Deszczowa Przygoda, do końca tygodnia (11.06.2010). Przysyłajcie swoje deszczowe przygody, bo nagrody – kosmetyki dla mężczyzn L’OREAL cały czas czekają i aż żal by było po nie nie sięgnąć.\nZostało już mało czasu, aby zgłosić się do wielkiego konkursu zorganizowanego przez firmę L’OREAL. Mistrzostwa Świata w RPA, to nie lada gratka, a szczęście może uśmiechnąć się do każdego!\nWystarczy wysłać tylko jedno zdjęcie. Przypominam, że zadaniem uczestników konkursu jest wykonanie zdjęcia lub filmu obrazującego, jak mężczyzna „walczy” o miejsce w łazience na swoje kosmetyki. Wiadomo jak nasze łazienki wyglądają i na jakiej straconej pozycji my mężczyźni przebywamy, chcąc cokolwiek wcisnąć pomiędzy szczoteczkę do zębów, a golarkę.\nKonkurs polega na:\n1. Rejestracji na stronie Męski Expert\n2. Wysłaniu filmu lub zdjęcia
Gdańskie Zoo: o Kokosance – uroczej albinosce. 18 pingwinów z Łodzi – Kronika24.pl\nniedziela, 26 września 2021, 0:27\nStrona Główna/REGIONY/ŁÓDŹ/Gdańskie Zoo: o Kokosance – uroczej albinosce. 18 pingwinów z Łodzi\nGdańskie Zoo: o Kokosance – uroczej albinosce. 18 pingwinów z Łodzi\n“Urodzinowe opowieści o Kokosance"\nNarodziny białego pingwina to ewenement na skalę światową. Gdańskie zoo jest prawdopodobnie jedynym ogrodem na świecie, który może pochwalić się albinotycznym osobnikiem (fot. Grzegorz Mehring/UMG)\n“Urodzinowe opowieści o Kokosance” to spotkania z opiekunem kolonii gdańskich pingwinów tońców, które dwukrotnie odbyły się w gdańskim zoo.\nOkazało się, że stado pingwinów w Gdańsku jest obecnie sporo większe niż zwykle.\nW Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym w środę, 22 stycznia, nie było śniegu, co zapewne nikogo nie zdziwiło ze względu na wyjątkowo ciepłą zimę. Było za to piękne słońce, które na pewno przyczyniło się do tego, że wiele osób postanowiło odwiedzić zwierzęta w zoo. Właśnie tutaj, przez dwa tygodnie, od poniedziałku do piątku, w ramach ferii odbywają się zajęcia, warsztaty i spotkania z opiekunami zwierząt. Jednym z takich spotkań były “urodzinowe opowieści o Kokosance”, które poprowadził Tomasz Fiałkowski, opiekun pingwinów. Choć główną bohaterką wydarzenia była urocza albinoska, spotkanie rozpoczęło się od wprowadzenia, podczas którego pan Tomasz przekazał ciekawe informacje na temat gdańskiego stada pingwinów.\n– Pingwiny to ptaki, które nie latają, lecz pływają w wodzie. Jak wszystkie ptaki mają pióra, skrzydła i dzioby, a skrzydeł używają do pływania pod wodą. To pingwiny przylądkowe, które w naturze nie zamieszkują bieguna południowego, lecz południe Afryki, czyli rejon cieplejszy. Pingwiny są bardzo szybkie, w naturze polują na sardynki, które są ich głównym pokarmem. U nas pingwiny jedzą śledzie. Robią to samodzielnie z wiaderka lub z ręki, część z nich potrafi też jeść z wody.\nZ opowieści pana Tomasz można było dowiedzieć się też, że stado pingwinów liczy aktualnie 84 osobniki, ale na wybiegu przebywa jeszcze 18 pingwinów z Łodzi. Ptaki przyjechały do nas gościnnie, ponieważ w łódzkim ogrodzie zoologicznym trwa remont ich wybiegu.\nPingwiny gniazdują, czyli składają jaja dwa razy do roku – jesienią i wczesną wiosną. W gdańskim ZOO jaja pingwinów najczęściej składane są w budkach, które dają ptakom poczucie bezpieczeństwa. Samica składa jedno lub dwa jaja, po czym następuje inkubacja, czyli wysiadywanie, którego podejmują się oboje rodzice. Wysiadywanie trwa od 36 do 42 dni. Aktualnie na wybiegu pingwinów znajdują się trzy gniazdujące pary. Ptaki te łączą się w pary na całe życie, co roku wybierają te same miejsca do gniazdowania.\nRodzice Kokosanki nie wybrali jednak na miejsce gniazdowania popularnych wśród innych pingwinów budek. Wybrali miejsce dość nietypowe, czyli przestrzeń między trzema kamieniami.\n– Kiedy pisklę się wykluło i zobaczyliśmy, że jest całe białe, to było coś niesamowitego – wspominał Tomasz Fiałkowski. – Żeby mieć pewność, że będzie bezpieczne, przenieśliśmy gniazdo i rodziców do budki. Kokosanka musiała być stopniowo łączona ze stadem. Pierwotnie wyglądało to tak, że pingwiny poznawały się z albinoską przez niewysoki płot. Dzisiaj Kokosanka jest pełnoprawnym członkiem tego stada.\nCo ciekawe, kiedy młode pingwiny są łączone z resztą stada, większość z nich odruchowo idzie do wody. Kokosanka tego nie zrobiła.\n– Nasza albinoska najpierw zrobiła sobie rundkę po wybiegu i poszła w miejsce, gdzie się wykluła. Być może czuła, że tam jest właśnie to miejsce, gdzie się narodziła – dodał Tomasz Fiałkowski.\nKokosanka wykluła się w grudniu 2018 roku. Choć pierwsze miesiące jej życia były stresujące, wszystko potoczyło się dobrze. Albinoska różni się nie tylko wyglądem. Zdaniem opiekunów jest mniej śmiała niż większość osobników ze stada. W wyjątkowo ciepłe dni częściej niż jej współtowarzysze korzysta z kąpieli.\nOpowieści o stadzie pingwinów połączone zostały z karmieniem ptaków podczas którego pojawił się niezapowiedziany gość. Była nim młoda czapla, która chciała skorzystać z darmowego śniadania. Czapla poczekała, aż osoba odpowiedzialna za karmienie zniknie z wybiegu. Gdy tak się stało, wolnym krokiem zaczęła zmierzać w kierunku miejsca, gdzie pingwiny jadły śledzie. Warto wiedzieć, że pingwiny w gdańskim zoo jedzą dwa razy dziennie. W ciągu dnia zjadają około 40 kg śledzi.\nPingwiny ważą około 2 – 3 kg. Śledzi, które połykają w całości, potrafią zjeść nawet siedem. Zdarza się tak, że gdy pingwiny są zbyt łapczywe i zjedzą zbyt dużo ryb, zaczynają machać skrzydełkami i trząść ciałem, co pomaga im w ułożeniu pokarmu.\nWśród osób, które wzięły udział w urodzinowych opowieściach o Kokosance, znalazła się rodzina państwa Adlerów, którzy w ogrodzie zoologicznym pojawili się tego dnia specjalnie dla Kokosanki.\nOd lewej: Marcin, Kasia, Maciek i Maja Adlerowie. Na ubraniu Kasi… jej bluza, czapka i rękawiczki potwierdzają, że jest wielką fanką pingwinów (fot. Grzegorz Mehring/UMG)\n– Córka jest zakochana w pingwinach, do szkoły pisała o nich referaty, w domu często o nich opowiada. Zawsze jak jesteśmy gdzieś na wakacjach, to szukamy, czy są tam pingwinaria – mówi Marcin Adler.\nKasia Adler jest zapaloną fanką pingwinów. Na spotkanie z Kokosanką, bo to dla niej w szczególności pojawiła się dziś w zoo, ubrana była w czapkę, rękawiczki i bluzę z wizerunkiem pingwina.\nMoja miłość do pingwinów narodziła się dwa, może trzy lata temu – wyjaśnia Kasia Adler. – Od tego czasu wszystko kręci wokół pingwinów. Mam ubrania z pingwinami, nawet pościel z nimi mam. Jak dowiedziałam się, że urodził się biały pingwin, jeszcze tego samego dnia chciałam pojechać do zoo, żeby go zobaczyć.\nDlaczego dziewczynka zapałała tak wielką miłością do Kokosanki?\n– Bo jest ładniejsza od reszty pingwinów – z uśmiechem odpowiedziała Kasia Adler.\nalbinos Gdańsk gdańskie ZOO Kokosanka Łódź pingwin ZOO zwierzęta\nLotnisko Zielona Góra - Babimost. Rekordowy 2019 rok
Notatnik kulturalny: Riverside - Shrine of New Generation Slaves, czyli naprawdę światowy poziom\nCi którzy znają ich wcześniejsze nagrania twierdzą, że płyta jest spokojniejsza, mniej metalowa, a bardziej rockowa. Może dla kogoś to wada, ale dla mnie to idealnie wpisuje się w mój nastrój i oczekiwania. Kawałki może nie są aż tak rozbudowane jak słynne rockowe suity, ale mimo wszystko to ogromna przyjemność posłuchać utworów po 6, czy 7 minut, gdzie nawet na chwilę nie masz poczucia nudy, gdzie jest miejsce na budowanie nastroju, napięcia, na wybrzmienie różnych pomysłów muzyków. Obojętnie czy wrzucimy to do szufladki rock progresywny, czy hard rock, poziom tej płyty może spokojnie lokować ich na półkach sklepowych na całym świecie. Może nawet trochę żal, że panowie nie nagrywają po polsku, ale rzeczywiście poziom tekstów i wokalu po angielsku jest świetny. Mimo, że wokalista (i basista) Mariusz Duda nie ma głosu, który zwykle kojarzył by się z ostrą muzą, to pasuje tu jak ulał - dzięki temu te nagrania mają nie tylko ostrość, ale i dziwną głębię, melancholię. Bliżej im do Yes niż do Deeep Purple. Może jedynie Celebrity Touch idzie bardziej w drugą stronę. Pozostałe przechodzą od łagodności do szaleństwa, ale raczej nie przekraczają granicy dzielącej rock od metalu.\nDługie (chyba najbardziej na razie lubię odjechany i rozbudowany Escalator Shrine), nastrojowe kompozycje, czadowe partie gitary Piotra Grudzińskiego i ostre organy Hammonda. No bajka. Mroczna i taka bardziej dla dorosłych, ale bajka. 8 numerów, ale za to jakich...\nPS Podobno płyta pięknie wydana i wzbogacona jeszcze drugim krążkiem z dwoma numerami instrumentalnymi, ale ja niestety ma jedynie wersję mp3. Aż żałuję.\nBy przynadziei - kwietnia 15, 2014\nNową płytę Riverside uwielbiam od kiedy usłyszałam w radiowej Trójce The Depth of Self-Delusion. Zespół moim zdaniem jest fenomenalny! :)\nandrzej 25 kwietnia 2014 12:16\nI tylko szkoda,ze w Polsce sa mniej popularni niz za granica.Swietni na koncertach
Prognoza tygodniowa: 18 – 24 kwietnia – przed nami raczej chłodny tydzień. Uwaga na przymrozki! | MeteoSerwis24.pl\nStrona główna Wiadomości pogodowe Prognozy pogody Prognoza tygodniowa: 18 – 24 kwietnia – przed nami raczej chłodny tydzień....\nPrognoza tygodniowa: 18 – 24 kwietnia – przed nami raczej chłodny tydzień. Uwaga na przymrozki!\nOkazało się, że zapowiadane ochłodzenie spóźniło się i oficjalnie zimne powietrze w całym kraju zagości dopiero w poniedziałek. Wygląda na to, że okres raczej chłodnej aury potrwa na pewno do końca najbliższego tygodnia. Nie zabraknie też opadów, a nocami pojawiać się będą przymrozki.\nW poniedziałek już w całym kraju odczujemy chłodne powietrze polarnomorskie. Temperatura wyniesie od 8-9°C w części południowo wschodniej kraju, przez około 10-12°C na północy, do 13-15°C miejscami w centrum. Będzie padać, na północy popada przelotnie, a na południowym wschodzie przez znaczną część dnia wystąpią opady ciągłe.\nPrzez Polskę przewędruje chłodny front atmosferyczny, który przyniesie zachmurzenie i słabe opady deszczu. Po przejściu frontu zacznie się przejaśniać, ale w dalszym ciągu spodziewamy się opadów przelotnych. Do tego występować będzie mocniejsze porywy zachodniego wiatru, na ogół dochodzącego do 40-60 km/h. Nad morzem powieje do 70 km/h. Niezbyt ciepło, od 9-11°C na północy, do 13-15°C w pozostałych regionach.\nW środę ponownie pojawią się opady przelotne, które wystąpią przede wszystkim na północy i wschodzie kraju, W pozostałych regionach więcej przejaśnień, nadal możliwe umiarkowane porywy wiatru z kierunków północnych. Na termometrach ujrzymy od 9-11°C na północnym wschodzie, przez 12-13°C na południu i w centrum, do 14-15°C na zachodzie.\nSłabe opady wystąpią ponownie na wschodzie, tu też więcej chmur. W pozostałych regionach pogodniej i więcej słońca. Zrobi się cieplej. Temperatura wzrośnie do 12-13°C na wschodzie i północnym zachodzie, przez 14-15°C w centrum, do 16-17°C na południowym zachodzie.\nW piątek do Polski dotrze kolejny front z północy kontynentu, który najwięcej opadów przyniesie na północy i północnym wschodzie Polski. W pozostałych regionach przewaga słońca i ciepłej aury. Temperatura wzrośnie do 9-11°C na krańcach północy, przez 12-13°C w głębi kraju, do nawet 17-18°C w województwach południowych.\nObecne prognozy wskazują na deszczową, pochmurną i zimną sobotę. Do Polski dotrze kolejny front z deszczem. Temperatury niezbyt wysokie – od 7-9°C na północy, przez 10-11°C na zachodzie, do 12-13°C w pozostałych regionach. W niedzielę pogoda niewiele się zmieni, nadal zimno i deszczowo w całym kraju. Temperatury raczej marcowe, do 8-9°C na zachodzie, do 12-13°C na wschodzie.\nNadchodzący tydzień przyniesie nam raczej chłodną i deszczową pogodę, a w pierwszej połowie tygodnia dodatkowo wietrzną. Uważajmy na przeziębienia. Uwaga również na przymrozki, które pojawiać się będą przede wszystkim w północnej części kraju. Pamiętajmy zatem, aby dodatkowo zabezpieczyć rośliny przez negatywnym działaniem ujemnych temperatur. Niestety prognozy wskazują, że zimna aura może pozostać z nami nawet do końca kwietnia.
According to the United Kingdom Census 2011, 84% of the population was White people (77.9% White British, 0.9% Irish migration to Great Britain, 0.1% Gypsy (term) or Irish Travellers and 5.1% Other White); 3.6% Mixed (United Kingdom ethnicity category) (1.7% white-and-black Caribbean, 0.4% white-and-black African, 0.8% white and Asian and 0.7% other mixed); 5.5% British Asian (1.6% British Pakistanis, 1.5% British Indian, 0.9% British Chinese, 0.5% British Bangladeshi, and 1% other Asian); 6% Black British (2.8% African, 1.6% British African-Caribbean people, 1.6% Other Black), 0.3% British Arabs and 0.6% with other heritage. Bristol is unusual among major British towns and cities in its larger black than Asian population. These statistics apply to the Bristol Unitary Authority area, excluding areas of the urban area (2006 estimated population 587,400) in South Gloucestershire, Bath and North East Somerset (BANES) and North Somerset—such as Kingswood, Mangotsfield, Filton and Warmley. 56.2% of the 209,995 Bristol residents who are employed commute to work using either a car, van, motorbike or taxi, 2.2% commute by rail and 9.8% by bus, while 19.6% walk. How many in percent from the census weren't white? 16
Pora na bloga: POWER OF MAKEUP\nWcale nie twierdzę, że wszystkie kobiety powinny się malować. Nie akceptuję w tej kwestii słów typu powinnaś i musisz. Pamiętajcie, jeśli chcecie to możecie to robić. Nikt nie ma prawa mówić Wam jak powinnyście wyglądać. Jest wiele dziewczyn, które wyglądają bardzo dobrze bez makijażu. Tak naprawdę jest to tylko i wyłącznie kwestia przyzwyczajenia. Jeśli ktoś codziennie wykonuje mocny makijaż, a pewnego dnia przyjdzie kompletnie bez to może się spotkać ze zdziwieniem. Makijaż zmienia ludzi, dodaje pewności siebie, daje możliwość dostosowania twarzy do konkretnej okazji, ale to pewnego rodzaju przykrywka naszej naturalnej strony.\nTransformacja, którą uzyskujemy dzięki makijażowi, zależy od jego intensywności. Myślę, że z umiejętnym wykorzystaniem odpowiednio wybranych kosmetyków da się wykonać naturalny makijaż. Jeśli nie czujecie się dobrze w makijażu, nie róbcie go, jeśli chcecie go robić, ale delikatnie, róbcie to. Nikt nie może Wam zabronić także mocnych makijaży. Doskonalcie się, to Wy macie się czuć ze sobą dobrze. To Wy macie się sobie podobać i być pewne swojej atrakcyjności. Nie ulegajcie presji otoczenia, to Wasz wygląd i Wasza sprawa, co macie na twarzy. Makijażu nie należy traktować śmiertelnie poważnie, a raczej jako zabawę, coś fajnego i relaksującego. Nikt Was nie obrzuca pomidorami, gdy wyjdziecie do sklepu bez podkładu na twarzy.\nCzy makijaż jest dla Was ważny?\nJakiej mocy Wam dodaje?\nIts Dahlia 13 grudnia 2015 19:03\nMakijaż dodaje mi trochę pewności siebie, jednak świat mi się nie zapadnie gdy wyjde na dwór bez niego, czuję się równie dobrze :) Moim zdaniem nie ma nic złego w makijażu, jednak warto mimo wszystko lubić siebie w makijażu jak i bez niego, to bardzo ważne :)\nMakeup by BlueYellowEyes 13 grudnia 2015 23:49\nMi dodaje pewności siebie. Niestety mam masakryczna twarz bez makijażu. Pełno czerwonych duzych krost. I since pod oczami od okularów. To nie wygląda zdrowo i ładnie. Dlatego uwielbiam robić makijaż :)\nSandra Kozłowska 17 grudnia 2015 17:55\ndelikatny, naturalny makijaż i jestem jak najbardziej za ;-)\nKolorowa Radość 23 grudnia 2015 21:50\nUwielbiam makijaż, ale czasami lubię takie dni kiedy go nie nakładam :) z makijażem czuje sie o wiele pewniej :P\nDorothy the Cat 30 grudnia 2015 13:56\nBardzo lubię się malować, sprawia mi to przyjemność. Niektórzy mogliby uznać to za przejaw próżności lub braku mózgu, ale moim zdaniem malowanie to też forma sztuki, nie każdy to potrafi, można bawić się kolorami, odkrywac nowe rzeczy i cieszyć się z tego każdego dnia :-) zgadzam się ze stwierdzeniem ze nie można sluchac się jak ktoś nam mówi ze powinnyśmy coś robić lub nie. Niech każdy robi tak jak lubi. Nie lubisz się malować albo dzisiaj akurat nie masz humoru? W porządku! A może masz ochotę na czerwone usta w ciągu dnia? Żaden problem! Ważne, aby w makijażu lub bez czuć się komfortowo :-) Pozdrawiam :-)
Kolejny raz na World Travel Show – CEDIP-SPIN\nW dniach 19-21 października 2018, po raz kolejny będziemy reprezentować CEDIP na IV-tej edycji targów turystycznych – World Travel Show. Wydarzenie odbędzie się w największym w tej części Europy Centrum Targowo-Konferencyjnym Ptak Warsaw Expo w Nadarzynie koło Warszawy. Międzynarodowe Targi Turystyczne World Travel Show to jedno z głównych wydarzeń targowych branży turystycznej w Polsce.\nPatronką targów jest, niezmiennie od paru lat, Martyna Wojciechowska tudzież warto nas odwiedzić w tych dniach, może akurat skończy się autografem od Pani Martyny. Innymi gośćmi będą Aleksander Doba czy Nela – mała podróżniczka. Przypomnijmy, że rok temu podczas III Edycji Targów, jeden z naszych instruktorów Maciej Pietrowski prowadził nurkowanie z Nelą, co tym razem oznaczało także prowadzenie całego show… Poniżej kilka zdjęć Maćka wraz z Nelą, jako pamiątka z targów 2017.\nNa stronie internetowej World Travel Show znajdziecie Państwo harmonogram atrakcji. Warto kliknąć i znaleźć najbardziej interesujące momenty targów dla siebie i swojej rodziny. Organizatorzy postarali się, aby działo się bardzo dużo.\nWarto wspomnieć, że bogata oferta wszystkich wystawców została podzielona na 3 salony:\nSALON CAMPER & CARAVAN\nWARSZAWSKI SALON JACHTOWY (tu znajdować się będzie nasze stoisko)\nMy oczywiście zachęcać będziemy, aby zaglądnąć na kolorowe stanowisko Cedip. Przygotowaliśmy oferty kursów, oferty wypraw nurkowych oraz mnóstwo gadżetów do rozdania.\nPodczas show przewidywane są prelekcje, wystawy oraz pokazy sprzętu. Przeczytajcie szczegóły na DIVE SHOW POLAND. Pełną listę wystawców w kategorii nurkowej znajdziecie tutaj.\nPiątek i sobota godz. 10-18\nNiedziela godz. 10-17\nPrevious: Previous post: Zmiany na szeroką skalę\nNext: Next post: Podsumowanie targów – fotogaleria
Strona główna » Kultura Audycje Slajder Wiadomości\nAnna Jurzyca Dodane 27.10.2016 o 17:25\nDobry wieczór Śląsk. Kulturalnie. Jak zwykle w czwartek wieczorem o 21.00 zapraszam miłośników kina, teatru i książek. W dzisiejszej audycji wrócimy do premiery filmu Jestem mordercą w reżyserii Macieja Pieprzycy. W programie wywiad z reżyserem przeprowadzony tuż po premierze filmu. Rozmowę uzupełni wypowiedź Przemysława Semczuka na temat książki Wampir z Zaglębia. Zarówno film i książka obrazują historię domniemanego zabójcy 12 kobiet na Śląsku i w Zagłębiu- Zdzisława Marchwickiego. W trakcie programu będzie można wygrać książkę oraz zaproszenia do kina Kosmos w Katowicach. Ponadto w audycji zaproszenie na Zamek w Starych Tarnowicach, w którym w sobotę będzie strasznie…Powiemy także o nowej płycie Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk Solus Christus, której premiera odbędzie się w sobotę w stolicy naszego regionu. Zaprosimy także na wystawę Wszystko jest liczbą, którą już za tydzień będzie można oglądać w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu. Do usłyszenia o 21.00.\nPosłuchajcie, co na temat książki Wampir z Zagłębia, która ukazała się na początku 2016 roku mówi jej autor Przemysław Semczuk.
Wegańskie kosmetyki. Co warto o nich wiedzieć?\nDzięki zwiększającej się świadomości społecznej i chęci zadbania o dobrostan zwierząt weganzim staje się zjawiskiem coraz bardziej powszechnym. Wydaje się jednak, że to słowo wciąż najczęściej postrzegane jest przez pryzmat diety. Tymczasem, jeśli rezygnujemy ze spożywania produktów pochodzenia zwierzęcego, to wybór wegańskich kosmetyków stanowi idealne dopełnienie naszej proekologicznej postawy.\nCzym naprawdę są wegańskie kosmetyki?\nWegańskie kosmetyki to takie, które nie zawierają żadnych składników wytworzonych przez zwierzęta ani pozyskiwanych w jakikolwiek sposób przysparzający im cierpienia (dlatego są określane mianem cruelty-free), nie są również na nich testowane. To ostatnie kryterium zawsze wywołuje kontrowersje, ponieważ wcale nie jest łatwo zweryfikować jego prawdziwość w konkretnych przypadkach. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, możemy próbować wyjaśnić je bezpośrednio u producenta, jednak najskuteczniejszą metodą jest sprawdzenie informacji na listach przygotowanych przez polskie i zagraniczne fundacje zajmujące się prawami zwierząt. Są one najbardziej wiarygodne, gdyż mają możliwość dokładnego sprawdzenia danych podawanych przez marki. Najpopularniejsze listy kosmetyków nietestowanych na zwierzętach (oznaczonych na opakowaniach naklejką not tasted on animals) publikowane są przez takie organizacje jak PETA, Cruelty Free International (certyfikat BUAV) czy Fundacja VIVA! Akcja dla zwierząt.\nSkładniki, których nie znajdziesz w wegańskich kosmetykach\nAnaliza składów produktów pod kątem obecności substancji pochodzenia zwierzęcego nie jest prostym zadaniem. Gdy odrzucimy najbardziej oczywiste komponenty (np. miód), pozostaje sprawdzenie wszystkich składników pomocniczych, których nazwy często niewiele nam mówią. Tymczasem zarówno środki otrzymywane z ciał zwierząt (z kości, tłuszczu czy skóry), jak i przez nie wytwarzane (choćby proteiny mleczne) są rozpowszechnione w przemyśle kosmetycznym, a jednocześnie nieodpowiednie dla wegan. Składniki, które nie powinny znaleźć się w żadnym wege produkcie to między innymi:\nKolagen – najbardziej rozpowszechnione białko w organizmach ssaków odpowiadające za elastyczność i wytrzymałość. Najczęściej pozyskiwane z tkanek świń.\nElastyna – białko odpowiadające za elastyczność i napięcie skóry. Najczęściej pochodzi z tkanek krowich lub ptasich.\nKeratyna – białko wytwarzane przez komórki naskórka ssaków i składnik specjalistycznych preparatów do pielęgnacji włosów. Uzyskuje się ją z wełny owczej, ale też z ptasich pazurów.\nAmbra – utwardzona wydzielina przewodu pokarmowego kaszalota. Stosowana w przemyśle perfumeryjnym.\nPiżmo – substancja zapachowa uzyskiwana z gruczołów okołoodbytowych piżmaka lub piżmowca. Dodawane jest do perfum w celu utrwalenia ich zapachu.\nCywet – gęsta wydzielina gruczołów ssaków z rodziny cywetowatych. Utrwalacz innych zapachów w perfumach.\nLanolina – wosk zwierzęcy, który wchodzi w skład wielu maści i kremów. Produkowany przez gruczoły łojowe między innymi owiec, lam, królików czy wielbłądów.\nChitozan – uzyskiwany z pancerzy skorupiaków, na przykład krabów. Ma silne właściwości nawilżające, dlatego często używany jest do produkcji kosmetyków pielęgnacyjnych.\nMimo braku powyższych składników kosmetyki wegańskie nie tracą swoich korzystnych właściwości. Świat roślin jest bowiem na tyle bogaty, że można w nim odnaleźć wiele komponentów, które z powodzeniem zastępują te pochodzenia zwierzęcego. Charakterystyczne dla produktów cruelty-free są przede wszystkim: ekstrakt z alg (cenna substancja odżywcza bogata w aminokwasy i przeciwutleniacze), aloes (składnik świetnie nawilżający skórę i włosy), krwawnik pospolity (ekstrakt z niego ma działanie przeciwzapalne), olejek z arniki górskiej (w połączeniu z witaminą E tworzy naturalny dezodorant) czy rumianek (zmiękcza suchą i szorstką skórę).\nWege nie znaczy eko\nChoć weganizm i ekologia to pojęcia, które często idą ze sobą w parze, to jednak należy pamiętać, że kosmetyki wegańskie wcale nie muszą spełniać wymogów produktów ekologicznych. By preparat mógł być określany jako wegański, wystarczy, by nie był testowany na zwierzętach ani nie zawierał produktów pochodzenia zwierzęcego. Nie musi natomiast (choć powinien) posiadać odpowiednich certyfikatów potwierdzających, że jego składniki pochodzą z plantacji ekologicznych, na których nie stosuje się sztucznych środków ochrony roślin. O ile kosmetyki eko czy bio nie mogą posiadać syntetycznych barwinkiów i aromatów oraz surowców modyfikowanych genetyczne, o tyle w tych wegańskich można czasem znaleźć niewielkie ilości powszechnie stosowanych składników chemicznych (w tym konserwantów niedozwolonych w ekologicznych specyfikach).\nDlaczego warto wybrać kosmetyki wegańskie?\nOprócz wspomnianych już pozytywnych aspektów wegańskich kosmetyków, takich jak ochrona zwierząt, warto wspomnieć o innych zaletach przemawiających za ich stosowaniem. Przede wszystkim produkty te są dla nas dużo bezpieczniejsze, ponieważ większość ich składników jest pochodzenia roślinnego lub mineralnego. Nie zawierają natomiast substancji, które mogłyby być toksyczne dla naszej cery i powodować podrażnienia, a wręcz przeciwnie – dzięki obecności wysokiej jakości wyciągów i naturalnych ekstraktów mają dobroczynny wpływ na naszą skórę, silne właściwości nawilżające i antyseptyczne, a także wspomagają gojenie się ran i zwalczanie niedoskonałości. O ile dawniej wegańskie kosmetyki były domeną mniejszych producentów i można je było znaleźć głównie na półkach w sklepach z ekologiczną żywnością, o tyle obecnie stają się one powszechnie dostępne. Duże polskie marki, takie jak Kabos, Nacomi czy Flagolie wypuszczają własne linie wegańskich kosmetyków (odpowiednio lakiery do paznokci, mleczka do kąpieli i naturalne mydła), dzięki czemu mamy je nieomal na wyciągniecie ręki w każdej drogerii stacjonarnej bądź internetowej. Warto również dodać, że twórcom wegańskich produktów często przyświeca idea dbania o środowisko naturalne pod każdym względem, dlatego wybierając artykuły cruelty-free popieramy również koncepcję zrównoważonego rozwoju czy sprawiedliwego handlu (fair trade). I choć cena wegańskich kosmetyków wciąż jest nieco wyższa niż zwykłych, to należy wyraźne podkreślić, że jest ona adekwatna do jakości, a efekty są warte wydanych pieniędzy.
UOKiK - Urząd - Informacje ogólne - Aktualności - Black Friday, Cyber Monday - łap okazje, uważaj na pułapki\n< poprzedni | następny >\t19.11.2021\n- W tym okresie wyprzedaży i promocji przypominamy osobom polującym na okazje o tym, jakie mają prawa. Podpowiadamy też na co szczególnie warto zwrócić uwagę podczas zakupów. Konsumentom zalecamy ostrożność, zaś przedsiębiorców zachęcamy do rzetelności i uczciwości względem klientów – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.\nPułapki czy okazje? Jak kupować mądrze? Na co zwrócić uwagę podczas wyprzedaży? Jak zweryfikować e-sklep? Na te i inne pytania odpowiedzą eksperci UOKiK i ECK oraz Rzeczniczka Konsumentów w Białej Podlaskiej podczas webinaru „Black Friday - VADEMECUM ŁOWCÓW OKAZJI”, który odbędzie się w piątek 26 listopada o godz. 10 na kanale UOKiK na YouTube. Zapraszamy do udziału i zadawania pytań.\nKonsumenckie Centrum E-porad - porady@dlakonsumentow.pl.\nRzecznicy konsumentów w Twoim mieście lub powiecie - www.uokik.gov.pl/rzecznicy.php.\nWojewódzkie Inspektoraty Inspekcji Handlowej - www.uokik.gov.pl/wiih.\nTagi: ochrona konsumentów, black friday, cyber monday, pułapki, webinar uokik, webinar black friday, promocje, wyprzedaże, prawa konsumenta\nKomunikat prasowy 19.11.2021 (1,45 MB, docx, 2021.11.19)\nWypowiedź Prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego (4,79 MB, mp3, 2021.11.19)
Dopuszczalna ilość w wydychanym powietrzu : Off Topic...\n21 Lis 2010, 12:44\nWitam. Mam taki problem. Dzisiaj w nocy zatrzymała mnie policja na kontrolę. Oczywiście nie odbyło się bez alkomatu. Pierwszy raz jak dmuchałem wyszło mi 0.08. Policjanci poczekali 5 minut i wyszło mi 0.10, musiałem czekać kolejne 15 minut i wyszło mi 0.11. Policjanci zabrali mi prawo jazdy i coś tam koleś gadał, że zabierają na pół roku i jeszcze będą dzwonić o przesłuchanie i niby sprawa sądowa. Czy przypadkiem dopuszczalna ilość w wydychanym powietrzu nie wynosi 0.2?. Nie wiecie może ile będzie mnie to teraz kosztowało. Na pewno dostanę 500 zł mandatu, a jak z kosztami sądowymi?;/\nRe: Dopuszczalna ilość w wydychanym powietrzu\n21 Lis 2010, 13:09\ngodzio89 napisał(a): Czy przypadkiem dopuszczalna ilość w wydychanym powietrzu nie wynosi 0.2?\n... wynosi - w promilach ...\ngodzio89 napisał(a): poczekali 5 minut i wyszło mi 0.10, musiałem czekać kolejne 15 minut i wyszło mi 0.11\n... alkomat mierzy w mg/l i ten wynik mnożymy przez 2(dwa) ... czyli miałeś 0,22 promila - a to już jeszt stan nietrzeźwości ...\n... zgubiło Cię wzrastanie wyniku ... i picie przed jazdą - dlaczego bimbasz sobie z prawa dobrze wiesz, że za to dostaniesz karę a jednak wsiadasz za kierę ... horror ...\n... aspekty prawne - tutaj dowiesz się wszystkiego ... pozdro ...\n21 Lis 2010, 13:37\nU nas teraz zniesli cos slyszalem ze teraz musi byc 0,0 a tak jak kolega mowi na cholere wsiadasz po wypiciu a teraz problem prawo jazdy zabiora ci prawdopodobnie na pol roku raczej napewno plus koszta sądowe i mandat\n21 Lis 2010, 17:57\nA komu się nie zdarza jechać "po kielichu"?\n22 Lis 2010, 06:04\nKierowcy, który ma w głowie mózg zamiast bigosu, który liczy się z tym, że np prawo jazdy jest mu potrzebne bo może będzie trzeba nagle z dzieckiem pojechać do lekarza.\nNiewiele a jak widać wystarczy, żeby sobie problemów narobić.\nI bardzo dobrze. Jestem jak najbardziej za tym, aby zabierali. Jak jesteś na tyle nieodpowiedzialny żeby wsiadać po kielichu za kierownicę to powinni Ci czym prędzej prawko zabrać abyś krzywdy sobie i komuś przy okazji nie zrobił. Teraz było to 0,22 a kiedyś nie wiadomo czy nie będzie znacznie więcej.\nJak mi się zdarzy coś nawet minimalnie łyknąć to nigdy nie jadę. Później w razie jakiejś nawet niedużej kolizji wina choćby nie była moja i tak spadnie na Ciebie pomimo że "prawie" byłeś trzeźwy.\n22 Lis 2010, 10:16\nzabrzan13 napisał(a): cos slyszalem\n... zanim napiszesz w podobnym stylu następne zdanie sprawdź dokładnie ... nie wypisuj bzdur ...\n... jeszcze uściślę - dozwolone jest 0,19 promila(odpowiednio 0,09 mg/l) ...\nstasiowski121, to była ironia z mojej strony\n22 Lis 2010, 16:20\nZadziwia jednak fakt, że mimo tego i tak wielu debili decyduje się na prowadzenie po wypiciu...\nTy silvo co sie pieklisz czlowieku a wikipedia to dla mnie zadna wykladnia kazdy moze tam wszystko napisac\n23 Lis 2010, 10:44\nzabrzan13 napisał(a): co sie pieklisz czlowieku\n... wyluzuj - jeśli nie jesteś czegoś pewien, nie pisz ... sprawdź ... bo to Ty wprowadzasz zamieszanie i jeszcze masz jakieś uwagi ...\n... ja niczego nie napisałem ,,nerwowo'' ...\nzabrzan13 napisał(a): wikipedia to dla mnie zadna wykladnia\n... w tym wypadku ma jednak rację ... a propos - co dla Ciebie jest wykładnią PoRD inne prawo a może KM pod maską\nPoszukujemy użytkowników aut Ford, Toyota, KIA, HyundaiZakup auta z tzw "kratką" - Ostatnie dni na odlicz\nTagi: prawo jazdy, alkomat, kierownica, kolizja, maska, plusy, policja, prowadzenie, stan\nSzybkie malerki na swiezym powietrzu - Zrób to sam\n113,50 PLN K-flex Pianka akustyczna k-fonik p piramidka 1mx1m 25,90 PLN 74046 - basic file set - medium double-cut marki Tamiya 9,50 PLN Wamod od19 - papier ścierny 400,500,600
Rabini przed ostatecznym atakiem – Wolna Polska – Wiadomości\nStrona główna > NWO > Kościół i cerkiew > Rabini przed ostatecznym atakiem\na303 17 listopada, 2017 21 maja, 2018 Kościół i cerkiew, Żydomasońska rewolucja w "Kościele katolickim" 0\nRabini przed ostatecznym atakiem.Przygotujcie się na ostateczny atak rabinów. Informacja pochodzi z prasy żydowskiej.\nFotografia poniższa zyskała błyskawicznie ogromny wydźwięk na portalach społecznościowych (żydowskich-tłum.). Były kardynał Jorge Bergoglio zorganizował we czwartek lunch z 15 przywódcami argentyńskiej społeczności żydowskiej. Spożywano i rozkoszowano się koszernymi daniami a także śpiewano hebrajskie pieśni w Domu Św. Marty w Watykanie. Skromnie zastawiony stół symbolizował kamień milowy w historii dialogu międzyreligijnego. Coś bardzo wyjątkowego wydarzyło się we czwartek w Domu Św. Marty gdzie mieści się rezydencja papieża w Watykanie. 15 przywódców żydów argentyńskich, którzy mieli okazję uczestniczenia w spotkaniu z przywódcą Kościoła Katolickiego, było po prostu zdumionych. Papież przyjął ich jako swoich „braci” a lunch stał się „historyczną” chwilą. Fotografia jest powielana i szybko rozprzestrzenia się na twitterze i facebooku. Były kardynał Jorge Bergoglio ciepło i przyjacielsko zwracał się do siedzących przy stole rabinów i przywódców argentyńskich żydów. „Nic już nie będzie takie samo. To jest coś niezapomnianego w moim życiu”- powiedział prezes agencji „Jewish News Agency”, który brał udział w spotkaniu. „Obecność żydowskiej społeczności i papieża ma globalne znaczenie”-dodał. Niektórzy z tych, którzy brali udział w spotkaniu zapewnili agencję „Jewish News Agency”, że „po raz pierwszy podawano koszerne jedzenie i śpiewano w Watykanie po hebrajsku. Skromny stół symbolizował kamień milowy w dialogu międzyreligijnym”.\n„Hine ma tov uma naim shebet ajim gam yahad”–brzmiała pieśń śpiewana razem z papieżem. Fragment psalmu, który mówi jak „pięknie i miło” jest kiedy „bracia siedzą razem”. „Jest to jedna z najważniejszych pieśni dla żydów, która podkreśla jak dobrze być razem”- powiedział jeden z przywódców. Ponadto prezes podkreślił, że „ten stół jest najlepszą odpowiedzią na życie ponieważ 70 lat temu z tego samego miejsca wyruszały załadowane żydami pociągi do Auschwitz”. Żydowscy przywódcy określili to wydarzenie jako „bardzo ważny punkt zwrotny” i życzyli Franciszkowi ażeby „bóg go błogosławił i obdarzył zdrowiem”. Być może najbardziej emocjonalną chwilą, której spontaniczność została uwieczniona na fotografii, była chwila picia koszernego wina i życzenia „un lehaim” (toast za życie).\n„Ten dzień nigdy nie będzie przewyższony”, „jeszcze nieświadomi tego co się stało” i „był częścią historycznego spotkania”– takie oświadczenia powtarzali bez końca żydzi.\nNiewątpliwie to spotkanie było jeszcze jednym znakiem dlaczego „argentyński” antypapież Bergoglio kontynuuje mnożenie precedensów w spotkaniach międzyreligijnych.\nW upadłym neo-Watykanie uczta synów tych, którzy zabili Pana Jezusa Zbawiciela i Proroków. Wszyscy synowie diabła, razem z kryptożydem Bergoglio.\nNa podstawie: portal katolicki (nie mylić z judeochrześcijańską sektą soborową)\nPodziękowania dla Pana Piotra za wskazanie i udostępnienie tego tekstu\nKsięga Żywota Jezusa (hebr. Sefer Toledot Jeszu) przedstawia kronikę Jezusa z negatywnej i antychrześcijańskiej perspektywy. Przypisuje Jezusowi nieślubne pochodzenie, kradzież Niewypowiedzianego Imienia, działalność heretycką, a ostatecznie, haniebną śmierć. Być może przez wieki Toledot Jeszu było przekazywane ustnie, aż w końcu przyjęło różne formy literackie. Chociaż daty tych pisemnych utworów pozostają niejasne, pewne wczesne wskazówki dotyczące żydowskiej kontrhistorii Jezusa można odnaleźć w dziełach chrześcijańskich autorów późnego antyku, takich jak Justyn, Celsus, Tertullian. Około roku 600 n.e. pewne fragmenty biografii Jezusa trafiły do Talmudu Babilońskiego; a w roku 827, Agobard, arcybiskup Lyonu, zaświadcza o bluźnierczej historii Jezusa, jaka krążyła między Żydami.\nW średniowieczu księga stała się przedmiotem i narzędziem najbardziej zajadłego sporu. Żydzi, chrześcijanie i ateiści, tacy jak Ibn Shaprut, Luter, czy Wolter, cytowali i komentowali Toledot Jeszu, próbując obalić przekonania swoich oponentów i ujawniając swoje własne przesądy. Ostatecznie w roku 1681, chrześcijański hebraista, Jan Wagenseil, opublikował jeden manuskrypt wielu w dwutomowym wydaniu zatytułowanymTela Ignea Satanae (Płonące strzały Szatana), jeden tom zawiarający tekst, a drugi obalenie jego bluźnierstw. Potem pojawiło się więcej wydań, komentarzy i przekładów; większość z nich jest bardziej tendencyjna niż dokładna.\nZ powodu obraźliwej natury książki, uczeni do niedawna zwracali niewielką uwagę naToledot Jeszu. W kręgach akademickich, książka została odrzucona jako wiarygodne źródło dla wydarzeń historycznych i jest uważana w najlepszym razie za „polemiczną satyrę przeciw chrześcijaństwu opartą na odwróceniu opowiadań Nowego Testamentu” (Dawid Biale), a w najgorszym za „pouczający dowód godnej pożałowania powszechnej psychozy” (Bernát Heller).\nprof. Piotr Schäfer, Uniwersytet Princeton\nTOLEDOT YESHU- żydowski paszkwil o Jezusie Chrystusie\nW roku 3671, za dni panowania króla Janneusa, wielkie nieszczęście spadło na Izrael, kiedy powstał pewien niecny człowiek z plemienia Judy, któty nazywał się Józef Pandera. Mieszkał on w Betlejem, w Judei.\nBlisko jego domu mieszkała wdowa z uroczą i niewinną córką imieniem Miriam. Miriam była poślubiona Janowi z królewskiego rodu Dawida, mężowi bogobojnemu i uczonemu w Torze.\nKiedy zbliżał się pewien szabat, Józef Pandera, pociągający i niczym wojownik z wyglądu, przypatrzywszy się lubieżnie Miriam, zapukał do drzwi jej pokoju i zwiódł ją, udając że jest poślubionym jej mężem, Janem. Tak czy owak, była ona zdumiona jego niewłaściwym zachowaniem i uległa mu jedynie wbrew swojej woli.\nNastępnie, kiedy Jan przyszedł do niej, Miriam wyraziła zdziwienie jego zachowaniem, tak obcym dla jego charakteru. W taki oto sposób oboje zdali sobie sprawę z przestępstwa Józefa Pandery i strasznego błędu ze strony Miriam. Wobec czego Jan poszedł do Rabbana Symeona ben Szetach i opowiedział mu o tragicznym uwiedzeniu. Brak świadków potrzebnych do ukarania Józefa Pandery i Miriam będąca z dzieckiem, sprawiły jednak, że udał się do Babilonii.\nMiriam urodziła syna i nazwała go Jehoszua, po swoim bracie. Imię to później zostało zniekształcone do Jeszu. Ósmego dnia został on obrzezany. Kiedy osiągnął odpowiedni wiek, chłopiec został zabrany przez Miriam do domu nauk, aby szkolić się w żydowskiej tradycji.\nPewnego dnia Jeszu przechodził przed Mędrcami z nienakrytą głową, okazując karygodny brak szacunku. Wobec tego powstała dyskusja, czy takie zachowanie rzeczywiście nie wskazywało, że Jeszu był nieślubnym dzieckiem i synem niddah. Ponadto historia mówi, że podczas gdy rabini rozprawiali nad traktatem Nezikin, podał on swoją własną, zuchwałą interpretację prawa i w toczącej się dyskusji utrzymywał, że Mojżesz nie mógł być najwiekszym z proroków, skoro musiał otrzymywać porady od Jetro. To doprowadziło do dalszych pytań o przodków Jeszu i dowiedziano się od Rabbana Symeona ben Szetach, że był on nieślubnym dzieckiem Józefa Pandery. Miriam potwierdziła to. Kiedy stało się to wiadome, Jeszu musiał uciekać do Górnej Galilei.\nPo śmierci króla Janneusa, jego żona Helena rządziła całym Izraelem. W Świątyni miano odkryć Kamień Węgielny, na którym były wyryte litery Niewypowiedzianego Imienia Boga. Ktokolwiek poznał sekret tego Imienia i posługiwania się nim, był w stanie czynić, cokolwiek chciał. Dlatego Mędrcy podjęli środki zaradcze, aby nikt nie uzyskał tej wiedzy. Mosiężne lwy zostały przywiązane do dwóch żelaznych kolumn przy bramie miejsca ofiar całopalnych. Gdyby ktoś wszedł i poznał Imię, podczas wychodzenia lwy zaryczałyby na niego i natychmiast cenny sekret zostałby zapomniany.\nJeszu przyszedł i poznał litery Imienia; napisał je na pergaminie, który umieścił w nacięciu na udzie i następnie nasunął ciało na pergamin. Kiedy wychodził, lwy zaryczały i zapomniał sekret. Ale kiedy przyszedł do domu, ponownie otworzył nożem nacięcie w ciele i wydobył pismo. Wtedy przypomniał sobie i mógł posługiwać się literami.\nZgromadził wokół siebie około 310 mężczyzn Izraela i oskarżał tych, którzy mówili źle o jego pochodzeniu, że pragną wielkości i władzy dla siebie. Jeszu ogłosił: „Ja jestem Mesjaszem; i to o mnie Izajasz przepowiedział, mówiąc: <<Oto dziewica pocznie i porodzi syna, któremu nadadzą imię Emmanuel>>” Cytował on inne teksty mesjanistyczne, nalegając: „Dawid, mój przodek, prorokował o mnie: <<Tyś Synem moim, Ja Ciebie dziś zrodziłem>>”.\nBędący z nim buntownicy odpowiedzieli, że jeśli Jeszu jest Mesjaszem, powinnien dać im jakiś przekonujący znak. Dlatego przyprowadzili do niego chromego, który nigdy nie chodził. Jeszu wypowiedział nad nim litery Niewypowiedzianego Imienia i został uzdrowiony. Wobec czego czcili go jak Mesjasza, Syna Najwyższego.\nKiedy wieść o tych zdarzeniach dotarła do Jerozolimy, Sanhedryn zdecydował, by pochwycić Jeszu. Wysłali oni posłańców, Annana i Achazjasza, którzy udając jego uczniów, powiedzieli, że przynieśli mu zaproszenie od przywódców jerozolimskich, aby ich odwiedził. Jeszu zgodził się pod warunkiem, że członkowie Sanhedrynu przyjmą go jak pana. Wyruszył w kierunku Jerozolimy i, przybywszy do Knob, nabył osła, na którym wjechał do Jerozolimy, jako wypełnienie proroctwa Zachariasza.\nMędrcy związali go i przyprowadzili przed królową Helenę, z oskarżeniem: „Ten człowiek jest czarownikiem i zwodzi wszystkich”. Jeszu odpowiedział: „Prorocy dawno temu przepowiedzieli moje przyjście: <<I wyrośnie różdżka z pnia Jessego>> i ja nią jestem; ale o nich Pismo mówi: <<Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą występnych>>”.\nKrólowa Helena spytała Mędrców: „Czy to, co on mówi, jest w waszej Torze?” Oni odpowiedzieli: „To jest w naszej Torze, ale nie dotyczy jego, ponieważ jest w Piśmie: <<Lecz jeśli który prorok odważy się mówić w moim imieniu to, czego mu nie rozkazałem, albo wystąpi w imieniu bogów obcych – taki prorok musi ponieść śmierć>>”. On nie wypełnił znaków i warunków Mesjasza.\nJeszu przemówił: „Pani, Ja jestem Mesjaszem i ożywiam zmarłych”. Przyniesiono zmarłego; on wymówił litery Niewypowiedzianego Imienia i zwłoki ożyły. Królowo była bardzo poruszona i rzekła: „To jest prawdziwy znak”. Zganiła Mędrców i odesłała ich poniżonych sprzed swego oblicza. Liczba odstępczych zwolenników Jeszu zwiększyła się i powstał spór w Izraelu.\nJeszu udał się do Górnej Galilei. Mędrcy przyszli przed królową, skarżąc się, że Jeszu uprawia czarną magię i sprowadza każdego na złą drogę. Wysłała przeto Annana i Achazjasza, by go przyprowadzili.\nOdnaleźli go w Górnej Galilei, ogłaszającego się Synem Bożym. Kiedy próbowali go pojmać, wybuchła szamotanina, ale Jeszu powiedział do ludzi z Górnej Galilei: „Nie wdawajcie się w walkę”. Chciał dać o sobie świadectwo mocą, jaką otrzymał od swojego Ojca w niebie. Wymówił Niewypowiedziane Imię nad ptakami z gliny i odlecialy w powietrze. Wymówił te same litery nad kamieniem młyńskim, który był umieszczony w wodzie. Usiadł na nim, a ten pływał jak łódź. Gdy ludzie to ujrzeli, byli pełni podziwu. Na żądanie Jeszu wysłannicy odjechali i opowiedzieli o tych cudach królowej. Zadrżała ona ze zdumienia.\nWówczas Mędrcy wybrali człowieka imieniem Judasz Iszkariota i przyprowadzili go do Sanktuarium, gdzie tak jak Jeszu poznał litery Niewypowiedzianego Imienia.\nKiedy Jeszu został wezwany przed królową, tym razem byli także obecni Mędrcy i Judasz Iszkariota. Jeszu rzekł: „Jest powiedziane o mnie: <<Wstąpię do nieba>>”. Uniósł ramiona jak skrzydła orła i przeleciał między niebem a ziemią, ku zdumieniu wszystkich.\nStarsi poprosili Iszkariotę, by uczynił podobnie. Zrobił to i uniósł się ku niebu. Próbował sprowadzić Jeszu na ziemię, ale żaden z nich nie mógł pokonać drugiego, ponieważ obaj posługiwali się Niewypowiedzianym Imieniem. Jednak Iszkariota skalał Jeszu, przez co obaj stracili swoją moc i spadli na ziemię, a w ich stanie splugawienia litery Niewypowiedzianego Imienia uciekły od nich. Z powodu tego czynu Judasza, płaczą w wigilię narodzenia Jeszu.\nJeszu został pojmany. Jego głowa została nakryta i został zbity kijami z drzewa granatu; lecz nic nie mógł zrobić, bo nie posiadał już Niewypowiedzianego Imienia.\nJeszu został uwięziony w synagodze tyberiadzkiej i przywiązali go do kolumny. By uśmierzyć jego pragnienie, podali mu do picia ocet. Na jego głowie umieścili koronę cierniową. Wywiazała się walka i kłótnia między starszymi a nieposkromionymi zwolennikami Jeszu, w wyniku czego on i jego stronnicy uciekli do regionu Antiochii; tam Jeszu pozostał aż do wigilii Paschy.\nNastępnie Jeszu postanowił, że uda się do Świątyni, aby znowu pozyskać sekret Imienia. Tamtego roku Pascha przypadała w szabat. W wigilię Paschy, Jeszu, w towarzystwie swoich uczniów, przybył do Jeruzalem, jadąc na ośle. Wielu oddawało mu pokłon. Wszedł do Świątyni z 310 stronnikami. Jeden z nich, Judasz Iszkariota, powiadomił Mędrców, że Jeszu znajduje się w Świątyni, że uczniowie złożyli przysięgę na Dzięsięć Przykazań, że nie wyjawią jego tożsamości, ale on wskaże go przez pokłonienie się mu. Tak też sie stało i Jeszu został pojmany. Zapytany o imię, odpowiedział kilka razy, podając imiona Mattai, Nakki, Buni, Netzer, za każdym razem z wersem cytowanym przez niego i przeciwstawnym wersem Mędrców.\nJeszu został zabity o szóstej godzinie wigilii Paschy i szabatu. Kiedy próbowali zawiesić go na drzewie, złamało się, ponieważ kiedy jeszcze posiadał moc, ogłosił przez Niewypowiedziane Imię, że żadne drzewo go nie utrzyma. Nie wygłosił jednak zakazu nad karobem, który jest czymś więcej niż drzewo, i na nim powiesili go aż do godziny modlitwy popołudniowej, bo jest napisane w Piśmie: „trup nie będzie wisiał na drzewie przez noc”. Pochowali go poza miastem.\nW pierwszy dzień tygodnia jego zuchwali stronnicy przyszli do królowej Heleny z wiadomością, że ten, którego zabili, prawdziwie był Mesjaszem i nie ma go w grobie; wstąpił do nieba, jak przepowiedział. Przeprowadzono pilne poszukiwania i nie odnaleziono go w grobie, gdzie był pochowany. Ogrodnik zabrał go z grobu i przyniósł go do ogrodu i pogrzebał go w piasku, po którym wody wpływały do ogrodu.\nKrólowa Helena zażądała, pod groźbą surowej kary, aby do trzech dni pokazać jej ciało Jeszu. Nastało wielkie zmartwienie. Gdy dozorca ogrodu zobaczył Rabina Tanhuma chodzącego po polu i lamentującego nad ultimatum królowej, ogrodnik opowiedział, co zrobił, żeby zwolennicy Jeszu nie wykradli ciała i nie twierdzili później, że wstąpił do nieba. Mędrcy wyciągnęli ciało, przywiązali je do końskiego ogona i zawieźli je do królowej, ze słowami: „To jest Jeszu, o którym mówi się, że wstąpił do nieba”. Zdając sobie sprawę, że Jeszu był fałszywym prorokiem, który zwodził ludzi i sprowadzał ich na złą drogę, wyśmiała ona jego stronników i pochwaliła Mędrców.\nUczniowie Jeszu rozeszli się po różnych krajach – trzech udało się w góry Araratu, trzech do Armenii, trzech do Rzymu, a trzech do królestw nadmorskich. Zwodzili oni ludzi, ale ostatecznie zostali zabici.\nBłądzący zwolennicy w Izraelu mówili: „Zabiliście Mesjasza Pańskiego”. Izraelici odpowiadali: „Uwierzyliście w fałszywego proroka”. Przez trzydzieści lat panowała bezustanna niezgoda i konflikt.\nMędrcy pragnęli oddzielić od Izraela tych, którzy nadal uważali Jeszu za Mesjasza, i wezwali bardzo uczonego człowieka, Szymona Kefasa, na pomoc. Szymon udał się do Antiochii, głównego miasta Nazareńczyków, i ogłosił im: „Ja jestem uczniem Jeszu. Posłał mnie on, abym wskazał wam drogę. Dam wam znak, tak jak uczynił to Jeszu”.\nSzymon, poznawszy sekret Niewypowiedzianego Imienia, uleczył za jego pomocą trędowatego i chromego i w ten sposób znalazł uznanie jako prawdziwy uczeń. Powiadział im, że Jeszu jest w niebie, po prawicy Ojca, jako wypełnienie Psalmu 110:1. Dodał, że Jeszu pragnie, aby oddzielili się oni od Żydów i więcej nie spełniali ich praktyk, jak powiedział Izajasz: „Nienawidzę całą duszą waszych świąt nowiu i obchodów”. Mieli teraz świętować pierwszy dzień tygodnia zamiast siódmego, Zmartwychwstanie zamiast Paschy, Wniebowstąpienie zamiast Święta Tygodni, odnalezienie Krzyża zamiast Nowego Roku, Święto Obrzezania zamiast Dnia Zadośćuczynienia, Nowy Rok zamiast Chanuki; mieli być obojętni wobec obrzezania i przepisów pokarmowych. Mieli także przestrzegać nauki o nadstawianiu prawego policzka, jeśli ktoś został uderzony w lewy oraz nauki o cichym znoszeniu cierpienia. Wszystkie te nowe rozporządzenia, które przekazał im Szymon Kefas (albo Paweł, jak znano go wśród Nazareńczyków) miały naprawdę oddzielić tych Nazareńczyków od ludu Izraela i nadać kres wewnętrzym konfliktom.\n Ok. r. 90 a.Ch.n.\n Nieczystość seksualna (kazirodztwo, cudzołóstwo, prostytucja, etc.)\nTłum. z j.ang.: P.W.\napokalipsakoniec czasówWielka Apostazja\nW przededniu apokalipsy
Devils blow 2-goal lead, fall to Blue Jackets | Rapid reaction | NJ.com\nUpdated December 9, 2017 at 8:58 AM ; Posted December 8, 2017 at 9:42 PM\nN.J. Devils vs. Columbus Blue Jackets on Dec., 8, 2017\nGallery: N.J. Devils vs. Columbus Blue Jackets on Dec., 8, 2017\nA two-goal lead disappeared, and the Devils couldn't recover.\nThe Columbus Blue Jackets scored twice in the third period and ended the game on a 5-1 run over the final two periods to earn a 5-3 win over the Devils on Friday at the Prudential Center in Newark.\nAfter the game entered the third period tied 3-3, the Blue Jackets converted on an immediate power play when Alexander Wennberg scored from the right circle after the Devils failed to clear their own zone. His goal came at 1:32 of the third.\nThe Devils got a four-minute power play later in the frame while trailing 4-3 after Nico Hischier took a high stick. But a too many men penalty ended the advantage 11 seconds early, and the Blue Jackets went up 5-3 when Zack Werenski scored a 4-on-4 goal at 15:02.\nBlue Jackets forward Artmei Panarin assisted on all five goals, tying a franchise record for assists and points in a game.\nDevils host Star Wars Night (PHOTOS)\nThe Devils picked up where they left off on Tuesday by dictating play over the first 20 minutes to strike for a 2-0 lead.\nBrian Boyle opened the scoring when he deposited a shot from the slot off a feed from Jimmy Hayes. Hayes pivoted behind the net to control the puck, then slid a quick pass to Boyle in front at 8:29.\nMarcus Johansson scored his first goal since returning from his concussion to put the Devils up 2-0 at 14:10. After a feed toward Johansson went past the net and to the boards, the left wing quickly gathered it and wrapped around the left post for his fourth goal of the season.\nThe Blue Jackets flipped the ice in the second period, dominating the vast majority of the period. Goals from Pierre-Luc Dubois and Lukas Sedlack tied the game in the first 5:44 of the frame before Scott Harrington scored his first of the season to put Columbus ahead 3-2 at 14:13\nThe Devils got a late answer when Blake Coleman scored his third of the season with 19.9 seconds left in the second period. Brian Gibbons fed Coleman a pass from the right circle, and Coleman got his shot up into the open net to tie it again.\nThe Devils will play the second leg of a back-to-back when they visit the Rangers at 7 p.m. on Saturday at Madison Square Garden. Following that quick road trip, seven of the Devils' next eight games will be at the Prudential Center.\nThey host the Los Angeles Kings on Tuesday before visiting the Montreal Canadiens on Thursday. A six-game home stand follows.
Stojaki rowerowe - Venag - stojaki rowerowe & mała architektura\nSTOJAKI ROWEROWE DUBLIN\nWERSJA ZE STALI NIERDZEWNEJ LUB OCYNKOWANEJ\nW WYBRANYM KOLORZE Z PALETY RAL\nSTOJAK NA ROWERY TORONTO\nNIEWIELKI STOJAK KTÓRY WPASUJE SIĘ W TWOJE OTOCZENIE\nSTOJAKI ROWEROWE OSLO\nMOGĄ SPEŁNIAĆ ROLĘ STOJAKA JAK I SŁUPKA SEPARACYJNEGO\nSTOJAK NA ROWER HELSINKI\nSTOJAK Z ELEMENTAMI DREWNA ZAPEWNI OCHRONĘ TWOJEMU ROWEROWI\nŁawka 08A Płock\nOd 2,634.66 zł\nOd 2,634.66 złWybierz opcje\nOd 150.06 złWybierz opcje\nOd 188.19 złWybierz opcje\nOd 226.32 złWybierz opcje\nOd 140.22 złWybierz opcje\nOd 332.10 złWybierz opcje\nOd 253.38 złWybierz opcje\nOd 244.77 złWybierz opcje\nSprawdź nasze nowości! Zestaw mebli miejskich jak i domowych. Wykonane ze stali, stali nierdzewnej z elementami drewnianymi.\nŁawki uliczne parkowe lub ogrodowe z drewnianymi oparciami.\nElementy ochronne i dekoracyjne chodników dla pieszych a także ścieżek rowerowych.\nOferują stabilne podparcia dla rowerzysty podczas korzystania ze skrzyżowania.\nW różnych wzorach komponujących się z dowolnymi systemami zabudowy miejskiej.\nMiło nam poinformować, że zamontowaliśmy kolejne 10 stacji w okolicach Lublina. Stacje wyposażone są we wszystkie podstawowe narzędzia. Nowością są pompki z manometrem wypełnionym gliceryną, dzięki którym zawsze jesteśmy w stanie odpowiednio dobrać... Więcej ...\nNasze stacje znowu zawitały to Łodzi. Do zainstalowanych już dołączyły kolejne 10 stacji. Dzięki lokalizacji stacji naprawy rowerów w ścisłym centrum Łodzi – stacje mogą także służyć rodzicom do pompowania kół w wózeczkach... Więcej ...\nPolsko Czeski projekt dwóch miast Duszniki Zdrój i Nachód zakładał zakup i montaż 8 stacji napraw rowerów ze stali nierdzewnej. Stacje zostały już zamontowane i mamy nadzieje, że będą służyły mieszkańcom oraz turystom. Stacje wyposażone... Więcej ...\nNiezmiernie miło nam poinformować, że w tym roku będziemy produkować ponad 500 stojaków rowerowych dla miasta Szczecin. Miasto zamówiło w większości stojaki Amsterdam a także kilkadziesiąt sztuk stojaka Żagiel. Więcej ...\n© 2021 Venag - stojaki rowerowe & mała architektura - Realizacja: 4AD STUDIO - strony www
Borsuczkowo: Plan na dziecko...\nOdkąd pamiętam słyszałam, co ja będę mogła, czego nie będę mogła, ile będzie to, ile tamto. Wizje co najmniej tragiczne roztaczali przede mną wszyscy. Przed pojawieniem się dzieci nasłuchałam się ile to ja się nasiedzą w domu, ile będę miała wrzasków, ile pisków, nocy nieprzespanych, dni zmarnowanych, życie towarzyskie umrze, a o podróżach mogę tylko pomarzyć przez najbliższe co najmniej 15 lat. Co by nie mówić, życie po narodzinach dziecka ulega wywróceniu do góry nogami, zaczyna się totalna jazda bez trzymanki, niczego nie można być pewnym, o niektórych sprawach lepiej zapomnieć, inne zmodyfikować, nauczyć się żyć na pełnych obrotach, ale bez przesady. Wiele można, do wielu rzeczy można się przyzwyczaić, wiele znieść. Szybko zapomina się, jak było wcześniej, życie znów zmienia się w rutynę, żyjemy normalnie, tylko w powiększonym składzie...\nPojawienie się dziecka, nie jest czymś, czego nie da się przeskoczyć, czego nie da się ogarnąć, nie wykończy nas fizycznie ani psychicznie. Po prostu zmieni nasze przyzwyczajenia raz na zawsze. Normalna rzecz, jak nic innego na świecie. Ale z drugiej strony, gdy słyszę przyszłe mamy planujące już niemal z dokładnością do jednego dnia, kiedy przestaną karmić, kiedy pierwszy raz wyjdą bez dziecka na imprezę, kiedy wrócą do pracy, to troszkę uśmiecham się z pobłażaniem. Nie mówię, że się nie da, bo może się da. Mi się nie udało. A sama tak planowałam i sama wiem, że wyszło, jak wyszło. Miałam karmić mieszanie, miałam już po pół roku wyjeżdżać bez dziecka, miałam mieć opiekunki, pomoce, żłobek od 12 miesiąca, pełna niezależność. Ba, nawet chłopina miał wstawać do dziecka i rano dawać mi się wyspać. I powiem wam, z Filipem nawet próbowałam coś ugrać. Skończyło się tylko nerwami i irytacją. Walczyłam o przespane noce, o odstawienie od biustu, nawet próbowałam go namówić do butelki... Był oporny i już, a ja tylko się denerwowałam, że mi nie wychodzi. Gdy urodziła się Zosia zwyczajnie odpuściłam. Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba... I wszystko potoczyło się o wiele spokojniej.\nMacierzyństwo, chyba ogólnie rodzicielstwo, nie daje się wpasować w jakieś ramy. Wiadomo, planujemy, mamy jakieś wizje, ciąża, poród, pierwsze miesiące, potem młodość i nawet to, jak będzie wyglądała przyszłość naszych pociech, jakim będziemy rodzicem, jaką rolę będziemy pełnić w życiu naszego dziecka. Niestety, los często płata nam figle. Różne. Często uciążliwe. Chcemy rodzić naturalnie, trafia się cesarka, chcemy karmić piersią, dziecko nie ma na to ochoty albo nasz biust protestuje, chcemy butelką, dziecko nie chce o niej nawet słyszeć, urządzamy pokój dla bobasa, bobas bez mamy nie chce spać i ląduje w naszym łóżku na długie miesiące, na spacerach krzyczy, a miało tak słodko spać, pluje marchewką, choć inne dzieci tak pięknie wyglądają z pomarańczowymi wąsami, pół roku nie pojmuje idei nocnika i za nic w świecie nie chce nosić ślicznych wstążeczek na włosach. A do tego, po x latach postanawia pójść na ASP a nie na medycynę... A my? Naoglądałyśmy się w magazynach pięknych, zadbanych mam w szpilkach i piękną biżuterią, a my jedyne na co możemy sobie pozwolić to elegancki zegarek (http://www.czaszegarkow.pl/), bo wszystko inne w mgnieniu oka zostaje nam zerwane lub zamienia się w dziecięcą zabawkę i ginie gdzieś w nieznanych okolicznościach. Bywa, nie przeskoczymy niektórych rzeczy. Trzeba się cieszyć i akceptować to, co jest... Taka nasza rola... A może dola?\nGdy byłam w ciąży z Zośką, choć już sama ciąża było inna, myślałam, że pozjadałam wszelkie rozumy, myślałam, że nic mnie nie zaskoczy, że jestem przygotowana na niemowlaka, bo przecież jednego już miałam. Co to, to nie... Każde dziecko jest inne i każde kolejne potrafi nas nieźle zaskoczyć. Gdybym kiedyś zdecydowała się na trzecią pociechę, to przynajmniej wiem, jak zmieniać pieluchy, bo cała reszta, to wielka niewiadoma ;)\nEtykiety: butelka, dziecko, karmienie piersią, macierzyństwo, mama, narodziny, noworodek, plany, poród, rodzicielstwo, życie\nWIP 30 marca 2017 11:26\nOj tak, zgadzam się. Dlatego najlepiej nie planować życia dziecku, bo nikomu to nie wyjdzie na dobre - ani mu, ani nam :)\nBalonik Epino 18 stycznia 2021 18:16\nKażda ciąża jest inna i nie da się porównywać jednej do drugiej. Tak samo jak każda kobieta inaczej przechodzi i znosi ciążę :) Nie ma jednego rozwiązania dla wszystkich
ASUS Laptop 15 F509 - sklepasus.pl\nASUS Laptop 15 F509\nStrona główna Laptopy i notebooki ASUS Laptop 15 F509\nJeden z najmniejszych na świecie laptopów 15-calowych. Niezależnie od tego, czy będzie to praca, czy rozrywka, ASUS F509 to laptop klasy podstawowej oferujący wysoką wydajność oraz immersyjne efekty wizualne. Zintegrowany w nim ekran NanoEdge umożliwia oglądanie pod szerokim kątem maks. 178° oraz dysponuje matową powłoką antyodblaskową – dla naprawdę wciągających wrażeń. Zasilany przez procesor Intel® Core™ i5-1035G1 z 8 GB pamięci RAM 2400 MHz. Możliwość instalacji dwóch dysków, maks. SSD PCIe® 512 GB oraz HDD 1 TB, zapewnia Ci idealne połączenie dużej pojemności dyskowej z wysokimi prędkościami odczytu/zapisu danych.\nDzięki procesorowi Intel® Core™ ASUS F509 pomaga wykonywać zadania szybko i wydajnie.\nASUS F509 oferuje konstrukcję z dwoma dyskami, która zapewnia Ci korzyści superszybkiego dostępu do danych w połączeniu z dużą pojemnością dyskową. Możesz zainstalować aplikacje na SSD dla większej responsywności i skrócenia czasu ładowania, a HDD wykorzystać do przechowywania dużych plików takich jak filmy, biblioteka muzyki oraz albumy zdjęć.\nEkran NanoEdge zapewnia laptopowi ASUS F509 ogromną powierzchnię ekranową dla immersyjnych wrażeń wizualnych podczas pracy i rozrywki. Jego szerokokątny panel FHD posiada powłokę antyodblaskową, która redukuje niepożądane i odwracające uwagę użytkownika odblaski i odbicia, dzięki czemu może on skoncentrować się na aktualnie wyświetlanych treściach.\nPrzy łącznej wadze wynoszącej tylko 1,9 kg ekstremalnie mobilny i lekki ASUS F509 doskonale sprawdzi się dla użytkowników preferujących szybki styl życia. Do tego świetnie wygląda i jest dostępny w wariancie wykończenia Slate Grey.\nTechnologia ASUS SonicMaster to połączenie komponentów sprzętowych, oprogramowania oraz dostrojenia ustawień audio, której celem jest zapewnienie Ci najlepszych możliwych wrażeń dźwiękowych. Profesjonalnej klasy kodek zapewnia precyzyjne kodowanie i dekodowanie sygnału audio, podczas gdy wzmacniacze, duże głośniki oraz komory rezonansowe, dokładnie dostosowane do charakterystyki laptopa ASUS F509, dostarczają bardzo mocny sygnał dźwiękowy i głębsze basy. Dodatkowe przetwarzanie sygnału pomaga dostroić sprzęt, filtrując hałas i poprawiając czystość, dzięki czemu otrzymujesz naprawdę immersyjne wrażenia dźwiękowe.\nUzyskanie dostępu do swojego laptopa ASUS F509 nigdy jeszcze nie było tak wygodne i bezpieczne! Dzięki zintegrowanemu w touchpadzie czytnikowi linii papilarnych oraz funkcji Windows Hello nie musisz już za każdym razem wpisywać swojego hasła – wystarczy teraz jedno dotknięcie!\nPełnowymiarowa klawiatura zainstalowana w laptopie ASUS F509 idealnie nadaje się do pracy. Oferuje ona jednoczęściową, ergonomiczną i solidną konstrukcję ze skokiem klawiszy w wysokości 1,4 mm, co zapewnia wysoki komfort pisania.\nASUS F509 jest wyposażony w najnowsze gniazdo USB-C™ 3.1 do podłączania dowolną stroną wtyczki, co maksymalnie upraszcza podłączanie urządzeń. Złącze to umożliwia również transfery danych z prędkością nawet 10 razy wyższą niż przez połączenia w starszym standardzie USB 2.0! Dostępne są też gniazda USB 3.1 i USB 2.0, wyjście HDMI, a także czytnik kart microSD. Możesz więc podłączyć wszystkie aktualnie posiadane urządzenia peryferyjne, monitory i projektory – łatwo i bez wysiłku.\nLaptop ASUS F509 oferuje trzykrotnie dłuższą żywotność baterii w porównaniu do komputerów ze standardowymi bateriami litowo-jonowymi. Technologia szybkiego ładowania ASUS umożliwia naładowanie baterii od niskiego stanu do 60% w ciągu zaledwie 49 minut.\nASUS F509 jest wyposażony w amortyzator wstrząsów EAR HDD dla ochrony Twoich danych przed wszelkimi uderzeniami, natomiast jego wzmocniona obudowa zwiększa komfort pisania tekstów i pozwala Ci otwierać i zamykać pokrywę jednym płynnym ruchem.\nDyski twarde instalowane w laptopach są zazwyczaj bardziej podatne na uszkodzenia fizyczne w porównaniu do SSD. Twarde dyski zastosowane w laptopach ASUS F509 są teraz wyposażone w amortyzatory wstrząsów EAR HDD, które chronią Twoje dane przed fizycznymi uderzeniami. Aktywna ochrona dysku twardego automatycznie wykrywa wstrząsy i wibracje we wszystkich trzech osiach, efektywnie zmniejszając ryzyko uszkodzenia HDD. Możesz więc pracować bez obaw, nawet przebywając w jadącym pojeździe.\n1x 3.5mm Combo Audio Jack; 1x HDMI 1.4; 2x USB typu A 2.0; 1x USB typu A 3.2 Gen 1; 1x USB typu C 3.2 Gen 1; czytnik kart pamięci Micro SD
Terapie genowe to przyszłość medycyny. Modyfikacja genów pozwoli na skuteczne leczenie wielu chorób, w tym nowotworów | Turystyka Zdrowotna\nHomePodróżeNewsy ze świata turystyki i medycynyTerapie genowe to przyszłość medycyny. Modyfikacja genów pozwoli na skuteczne leczenie wielu chorób, w tym nowotworów\n14 lipca 2018choroby neurologicznemodyfikacja genów433Views\n– Terapia genowa polega na tym, że za pomocą metod inżynierii genetycznej dokonujemy jakiejś zmiany w komórce. Zmiana może polegać na dodaniu czegoś do sekwencji genetycznej, zabraniu jakiejś sekwencji genetycznej, na zmianie wewnątrz chromosomów, choć nie tylko w nich – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje dr hab. Radosław Zagożdżon, kierownik Zakładu Immunologii Klinicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.\nObecnie prowadzone są dwa główne typy terapii genowej: zmiana genetyczna w samym organizmie poprzez np. wprowadzenie wirusa do organizmu oraz modyfikacja komórek poza organizmem człowieka, a następnie ich wszczepienie. Terapia genowa może mieć na celu wprowadzenie materiału genetycznego do komórek, aby kompensować nieprawidłowe geny lub wytworzyć korzystne białko. Jeśli zmutowany gen powoduje, że niezbędne białko jest wadliwe lub go brakuje, to terapia genowa może wprowadzić prawidłową kopię genu lub jego uproszczony odpowiednik. Stosuje się przy tym m.in. zmodyfikowane wirusy, tzw. wektory wirusowe, wyposażone w sekwencje genetyczne, które zastępują uszkodzone geny powodujące choroby w komórkach.\n– Na obecnym etapie, główne cele terapii genowej to korekta prostych schorzeń, gdzie uszkodzony jest jeden konkretny gen. W przypadku niedoborów odporności są już prowadzone zaawansowane, bardzo skuteczne terapie. Między innymi we Francji u dzieci na bardzo wczesnym etapie pobierane są ich komórki macierzyste ze szpiku, następnie są one modyfikowane i zwracane. Dzieci nagle zdrowieją. Z osób, które na pewno nie przeżyłyby długo ze względu na rozwój zakażeń, nagle stają się praktycznie zdrowe. Są też już terapie modyfikacji struktur oka w okulistyce, żeby przywrócić wzrok, bajecznie drogie i bardzo trudne terapie, ale w teorii w pełni wykonalne – podkreśla dr Radosław Zagożdżon.\nW ubiegłym roku amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdził terapię genową Luxturna. Ma ona pomóc w leczeniu dziedzicznej choroby siatkówki – wrodzonej ślepoty Lebera. Za pomocą zmodyfikowanego genetycznie wirusa można naprawić genom komórek siatkówki. Lek trafił już do sprzedaży w lutym tego roku i obecnie jest najdroższym lekiem świata – cena za pojedynczą terapię sięga 850 tys. dol. FDA zatwierdziła też terapię genową modyfikująca układ odpornościowy chorego, którą można stosować u chorych na oporną białaczkę limfoblastyczną.\nWady genetyczne są odpowiedzialne m.in. za chorobę Parkinsona, Huntingtona, mukowiscydozę, szereg chorób nowotworowych i sercowo-naczyniowych. Terapie genowe mogą pomóc wyleczyć je wszystkie lub przynajmniej poprawić jakość życia chorego. Obecne możliwości nauki są jednak ograniczone. Powstają terapie i leki, które są w stanie naprawić pojedynczy gen. W przypadku większości schorzeń odpowiedzialny za nie jest cały zespół uszkodzonych genów.\n– W większości przypadków choroba nie polega na uszkodzeniu jednego genu, tylko na tzw. predyspozycji, gdzie człowiek rodzi się z pewnym zestawem genów, ale później środowisko modyfikuje tkankę człowieka, jego organizm i stąd wynika choroba. Jeżeli palimy papierosy, u części z nas rozwinie się nowotwór, u części osób nie – za to odpowiada nasz kod genetyczny. Teoretycznie możemy naprawić każdy gen, w praktyce najpierw musimy go znać, co jest bardzo trudne. Jeżeli to jest wielogenowe uszkodzenie, praktycznie w tej chwili nie mamy żadnych możliwości – przyznaje dr Radosław Zagożdżon.\nJak wskazuje ekspert, modyfikacje genetyczne niosą za sobą różnego rodzaju zagrożenia i skutki uboczne. Dużo zależy od modyfikowanego genu. Także stosowanie wektorów wirusowych może się okazać szkodliwe dla organizmu. Nie wiadomo, jak zareaguje dany organizm, który broni się przed wirusem.\n– Zawsze ryzykujemy, że naprawiając jedną strukturę, uszkodzimy inną strukturę naszego genomu, co samo z siebie powoduje możliwość powstania chociażby nowotworu. Znane są przykłady zgonów po wprowadzeniu wektora wirusowego do człowieka, bo jego układ odpornościowy odpowiedział dramatycznie silnie na wprowadzoną strukturę. Jeżeli terapie są wprowadzone poza ustrojem człowieka, ryzyko skutków ubocznych samej terapii genetycznej maleje, co nie znaczy, że terapie są bezpieczne – mówi ekspert.\nModyfikacje genetyczne mogą też budzić wątpliwości natury etycznej. W Europie czy USA przeprowadza się modyfikacje embrionów zwierzęcych w celach wyłącznie naukowych. Chińscy badacze próbowali zaś skorygować wady genetyczne embrionów ludzkich, co wzbudziło wówczas negatywną reakcję części naukowców zachodnich. Na Zachodzie takie eksperymenty do niedawna były zabronione. Nadal trwa debata nad ich dopuszczeniem.\n– Prawdopodobnie nie uda się rozwiązać wszystkich problemów medycznych za pomocą modyfikacji genetycznych, jednak trzeba mieć nadzieję, że wiele chorób w ten sposób zostanie wyleczonych lub że organizm człowieka będzie dzięki nim znosił skutki choroby w miarę łagodnie. Przed tymi terapiami w tej chwili istnieją dramatyczne wyzwania natury technologicznej, istnieje dużo wątpliwości natury etycznej, plus jeszcze olbrzymie koszty związane ze stosowaniem tej terapii. Przełamanie tych wyzwań jest pierwszym etapem, abyśmy w ogóle mogli mówić o skuteczności terapii genetycznych – podsumowuje dr Radosław Zagożdżon.\nMówi: dr Radosław Zagożdżon, kierownik w Zakładzie Immunologii Klinicznej, Warszawski Uniwersytet Medyczny\nTags:choroby neurologicznemodyfikacja genów\nOdpowiednia dieta poprawia pracę mózgu\nMont Saint Michel jedna z atrakcji Francji
Znamy listę nominowanych\nNagroda O 2017\n2. DOMINIKA JANICKA: Fair Building, od 28 maja do 27 listopada 2016 roku (Pawilon Polski na Międzynarodowym Biennale Architektury w Wenecji); od 9 grudnia 2016 roku do 17 lutego 2017 roku (polska odsłona wystawy, Instytut Dizajnu w Kielcach).\n3. NATALIA SZCZEŚNIAK I RADOSŁAW GAJDA: kanał na YouTube oraz blog Architecture is a good idea\nKonrad Oprzędek – urodzony w latach 80., absolwent krakowskiej polonistyki, obecnie dziennikarz w „Dużym Formacie" – książką Polak sprzeda zmysły zadebiutował jako samodzielny autor publikacji zwartych. Zainspirowany klasykiem reportażu Krzysztofem Kąkolewskim pokazał nam fragment portretu Polaka współczesnego, a swoich modeli wyszukał pośród internetowych „ogłoszeniodawców drobnych". Bezpretensjonalne podejście do człowieka i do rzeczywistości oraz czuły i niewartościujący opis ludzkich bolączek w reportażach Konrada Oprzędka tworzą obraz równocześnie pogodny i smutny, ale godzą ze światem i człowieczeństwem. Nominujemy autora za postawę otwartości i rozumienia oraz wolność od konieczności wystawiania kategorycznie negatywnych ocen Polskich realiów.\n2. WYDAWNICTWO EPISTEME: seria Odnalezione (Kazimierz Kummer, Opowiadania i słuchowiska. Klatka, premiera: kwiecień 2016 roku; Stanisław Czycz, Opowiadania krzeszowickie, premiera: czerwiec 2016 roku).\n3. BARTEK KUJAWSKI: płyty A kto słaby, niech jada jarzyny (premiera: 22 stycznia 2016 roku); Daily Bread (premiera: 28 listopada 2016 roku), Bôłt Records.\n1. GALERIA WYKWIT WE WROCŁAWIU: Projekt Warstwy, wiosna i lato 2016 roku\n2. BARTOSZ ZASKÓRSKI: wystawa I wtedy okazało się, że umarłem (od 26 maja do 19 czerwca 2016 roku, CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie); wystawa Historia rury i inne historie miłosne (od 16 kwietnia do 11 czerwca 2016 roku, CSW Kronika w Bytomiu) oraz działalność muzyczna\n3. Agnieszka Pajączkowska: Wędrowny zakład fotograficzny, realizacja projektu: lato 2016 roku, wystawa: od 1 do 11 września 2016 roku (w ramach TIFF Festival we Wrocławiu)\nAgnieszka Pajączkowska w 2012 roku, kiedy o wędrownych fotografach-rzemieślnikach mało kto już pamiętał, powołała do życia Wędrowny Zakład Fotograficzny. Ten społeczno-badawczy projekt polega na objeżdżaniu terenów wiejskich starym Volkswagenem T3, fotografowaniu ich mieszkańców, a także dokumentowaniu własnej podróży. Nie ma tu jednak miejsca na bezczelne podglądanie. Młoda kulturoznawczyni i badaczka wykonuje fotografie na życzenie, oddając je portretowanym w zamian za jedzenie oraz... rozmowę. W ten sposób, na zasadzie obustronnej wymiany, gromadzi opowieści o historii najnowszej, poznaje przekonania dotyczące życia i fotografii. W 2016 roku wyruszyła na Zachód – słuchała mieszkańców Dolnego Śląska, a efekty swojej pracy zaprezentowała w ramach wrocławskiego TIFF Festivalu. Agnieszkę Pajączkowską nominujemy za przemyślane podejście do długofalowego działania artystyczno-społecznego, które nie zamyka się w naukowym schemacie.
A Dream Within A Dream: The Sweet Revenge of Celia Door Blog Tour: Review & Giveaway\nThe Sweet Revenge of Celia Door Blog Tour: Review & Giveaway\nThe Sweet Revenge of Celia Door is a delightful surprise of a novel. After reading the description, I though that this would be a fun read about a high school girl exacting revenge against a couple mean girls in her class for something they had done to her. I couldn't have been further from the truth about this book - and that is putting it mildly. There is so much more to this novel than meets the eye at first glance. I'm glad that the description caught my interest because I would have missed out on a real gem otherwise.\nThis book does focus a bit on a teenage girl wanting - needing - to exact revenge on two "mean girls" who did an awful thing to her in school the previous year. But the plot isn't really even focused on that aspect. It really focused on Celia - the main character - and her best friend and new kid to town - Drake - and their struggles. Celia is a great main character because she's very raw and realistic. She's an outcast at her school because of The Book incident - which is the reason behind her need for revenge. She's deeply flawed due to this incident as well as the separation of her parents that happened around the same time. Instead of letting herself get hurt even more, Celia has built up thick walls around herself and has become what she describes as Dark. Drake is another wonderful character in the novel. He's a handsome new guy at Celia's school and the only friend she has. He also reveals his deepest secret to her alone - he's gay. He's dealing with feelings for his best friend back home in New York and also with the stress of coming out to his friends and family. Celia and Drake must both learn to love and accept themselves for who they truly are and not care about what others think about them. That is one of the main themes of this book. Another deals with the very real topic of bullying in our schools and the emotional damage it inflicts on the recipients. I liked that bullying is discussed in depth and not just dealt with easily. It showed the affect it had on both Celia and Drake - and also shows us the damage it causes on people in everyday life. I have to admit that I really connected with Celia in the novel due to being bullied in a very similar fashion during my own high school years. I was able to emotionally connect and sympathize with her thoughts and feelings - especially after reading about what happened with The Book and its affects on her. The writing was well done and had some of Celia's poetry mixed in, which I think gives it originality. Overall, this is a book that may seem fun and edgy on the surface, but holds so much more depth and levity between its pages. Definitely recommended for readers of all ages and for fans of YA contemporary fiction!!\nLabels: blog tour, book review, contemporary, fiction, giveaway, JeanBookNerd, Karen Finneyfrock, review, The Sweet Revenge of Celia Door, Viking Juvenile, YA, young adult\nThe Cover Contessa March 30, 2013 at 1:36 PM\nGreat review! I just finished this last night and I really liked it a lot! I'm not usually one for contemporary books, but I loved how this story went and I adored Celia's character!\nJean Vallesteros April 6, 2013 at 10:25 PM
Widelec do mięs Zwilling Pro | Zwilling Rozmiar 32 cm\nZwilling Pro Widelec do mięs Zwilling Pro\nWidelec do mięs z serii ZWILLING Pro pomaga łatwo przygotować i podać soczystą pieczeń niedzielną. Za pomocą długich, szpiczastych zębów można szybko i delikatnie przetestować stan pieczenia podczas przygotowywania.\nPieczeń jest gotowa? Możesz użyć widelca do mięsa, aby wyjąć mięso z piekarnika. Widelec jest wykonany z satynowanej, polerowanej stali nierdzewnej, dzięki czemu można go łatwo czyścić w zmywarce do naczyń. Poziada bezspoinowy uchwyt, co powoduje, że jest bardzo stabilny i higieniczny.
Podróże kształcą – także sprzedażowo…, czyli z golarką do trumny! - Nowa Sprzedaż\nPodróże kształcą – także sprzedażowo…, czyli z golarką do trumny!\nCiekawe, jak często przenosimy nasze zakupowe doświadczenia z podróży do swoich firm? Jak też obserwacje z wyjazdów czy wakacji pozwalają nam coś poprawić w pracy z klientem? Oto zestaw przypadków przywiezionych z rozmaitych zakątków wakacyjnych. W tym jeden wyjątek z Krakowa ;-). Wszystkie przypadki łączą emocje. Bo to one, a nie wskaźniki czy cyfry, są podstawą decyzji zakupowych. Nawet w B2B.\nCase 1 – Transfer z Niemiec\nPo studiach przez kilka urlopów pracowałem w Niemczech. Jakieś 27 lat temu przywiozłem artykuł o merchandisingu, z długą listą pułapek, jakie supermarkety zastawiają na klientów – pochyłe półki, lustra powiększające ilość warzyw i owoców, dyndacze półkowe, zapachy itd. Dziś to sprzedażowe ABC, ale w tamtym czasie – sensacja. Prowadziłem wtedy ćwiczenia z marketingu ze studentami, więc przydało się mi bardzo. Przy okazji przywiozłem też kilka gazetek handlowych, tam w pełni rozkwitu, u nas wtedy zupełnie nieznanych.\nOd roku już pisałem w „Gazecie Wyborczej” teksty o marketingu i o biznesie. Połączyłem to wszystko w jeden koncept i 24 lutego 1994 r. wyszła „Gazeta na Zakupy”. Taki jednorazowy dodatek. Świetne teksty prof. Zbigniewa Nęckiego i prof. Edwarda Nęcki, dr. Kazimierza Sedlaka (dziś Sedlak & Sedlak) oraz innych. I pierwsze w Polsce reklamy typu zdjęcie produktu wraz z przekreśloną starą ceną i nową, obniżoną. Był sukces, firmy handlowe chciały kontynuacji. Zabawne było to, że pierwsze wydanie nie miało numeru, bo nikt nie przewidział, że będzie kolejne. Potem w całej Polsce ten dodatek miał nazwę „Supermarket”. Po pewnym czasie firmy handlowe same zaczęły wydawać własne gazetki. A potem pojawiły się tony tych gazetek… – niestety, trafiających do naszych skrzynek niemal codziennie. Nie wiedziałem wtedy, że to klasyczna innowacja – przeniesienie zupełnie zwyczajnych mechanizmów z jednego obszaru do innego – elementy obsługi klienta, rozwiązania marketingowe czy sprzedażowe, promocje, chwyty reklamowe. Nie trzeba wymyślać od nowa, wystarczy uważnie obserwować i wdrożyć u siebie.\nBanalnie – trzeba zamienić naszą typową reakcję obronną (w sklepie, hotelu, restauracji) z „ale wydziwiają” na „ale to ciekawe”! A potem sprawdzić, co by było, gdybyśmy tak my sami… u siebie, w naszej firmie?!…\nCase 2 – Golarka do trumny\nTo stara historia, wyjątkowo nie podróżna, lecz z rodzinnego Krakowa. Jednak ciągle sprzedażowo ważna. Kiedyś wszedłem do sklepu RTV i zapytałem o golarkę, taką do krótkiego strzyżenia brody. Nie mieli. Zapytałem, gdzie można kupić. Okłamali, że nie wiedzą. Nie chcieli polecić innego sklepu, bo to przecież konkurencja! No cóż… Może wyglądałem tak źle, że golarkę potrzebowałem, by ogolić się do trumny? Bo inaczej sprzedawca powinien pomyśleć, że gdzieś blisko mieszkam lub pracuję. I pewnie będę kiedyś potrzebował innych rzeczy. I wtedy przyjdę właśnie do niego, bo blisko. I przyjdę także dlatego, bo mi pomógł kupić golarkę. Nigdy więcej do tego sklepu nie wszedłem. Straciłem zaufanie, zanim powstało. Warto pamiętać, że klient bywa wdzięczny, że wraca, że poleca firmę, jeśli ktoś mu pomógł. Ale tu nikt nie pomógł, wręcz okłamał. Jest w Krakowie inny sklep RTV, w połowie ulicy Karmelickiej. Kupuję tam od lat. Kiedy przed świętami zepsuł mi się telewizor, kupiłem nowy. Przez telefon. Dostałem trzy propozycje mailem, wybrałem. Potem przelew, dostawa, podłączenie, krótka instrukcja. W sklepie nie byłem, to sklep przyjechał do mnie. Ten rodzaj zaufania trwa ponad 15 lat. I jak się domyślacie, sieć lojalnych klientów tego właśnie sklepu przy Karmelickiej… jest ogromna – dla kilkuset rodzin jest to zawsze pierwszy wybór.\nZwyczajnie – pomóż potencjalnemu nawet klientowi. Doradź. Nawet jeśli widzisz, że szuka informacji, by kupić potem taniej w internecie. Może zostanie Twoim klientem przy następnym razie. Doradzając, nie tracisz nic, a możesz zyskać. Warto.\nCase 3 – Wejdź w Marokańskie Buty Klienta\nZnacie te chwyty. „Where are you from? Polonia?! – Fantastico! Lewy! Lewy! – Lewandowski!” itd. Mnóstwo chwytów, by złapać klienta. Choćby ten marokański na zaadresowanie koperty do przyjaciela. Adres jest na karteczce, ale sprzedawca prosi, byś ładnie przepisał na kopertę, „Tak po polsku”. Siadasz, pomagasz, dostajesz herbatę. I specjalne okazje. Na złoto, srebro, skóry – dla przyjaciela „Speszjal prajs”. Przez tydzień w Agadirze chodziłem na plażę przez miejscowy suk, gdzie próbowano wciskać mi niemal wszystko. Po dwóch dniach znalazłem technikę obrony. Sprzedawcy mają rentgen w oczach i wyczuwają narodowość – jasny, blondyn, 185 wzrostu? – „Guten Morgen!”. Tu pierwsze zaskoczenie – „Jestem Polakiem!”. To boli, bo klient nie jest bogatym Niemcem, na jakiego wyglądał. Pytanie drugie – „Jak się podoba Maroko?”. Tekst „Jest piękne, jestem tu piaty raz” wywoływał kolejną dawkę smutku. Byłem, co prawda, po raz pierwszy, ale ten „piąty raz” mówił wyraźnie – facet zna ceny, nie da się go przewieźć. Kiedy dodawałem, że mam trzy córki (prawda), sprzedawcy kiwali głową – ze smutkiem i litością, pogodzeni z porażką. Jest takie marokańskie powiedzenie, że wydać córkę za mąż, to jak się spalić. A ja, biedny pechowiec – trzy razy! Częstowali herbatą, czymś słodkim. Ale już niczego mi nie wciskali. Przejść przez suk, żeby nikt Cię nie zaczepiał, a co trzeci sprzedawca mówił „Witaj przyjacielu”, to jest naprawdę sukces. Co z tego wynika?\nRozpoznaj sytuację, ważne elementy wpływające na pozycje i stanowiska w procesie sprzedaży.\nZamiast się irytować nachalnością, ucz się od nich konsekwencji – 14 godzin na nogach, a entuzjazm sprzedawców w podejściu do kolejnego klienta stały i wielki.\nStosuj nowe techniki, ćwicz, sprawdzaj, co działa, odświeżaj. Sprzedawca na suku zaczepia teraz Polaków Lewym, wcześniej był Boniek, a jego ojciec zachęcał Polaków Grzegorzem Lato.\nCase 4 – Zostań Królem Tunezyjskiego Bazaru\nKlasyczna autokarówka wakacyjna, na Saharę – tam, gdzie kręcono sceny Gwiezdnych Wojen. Od handlarza pod hotelem kupuję galabiję, taką szatę ludzi Wschodu, bardzo zresztą wygodną. Po ciężkich targach sprzedawca schodzi z ceny trzykrotnie. Przez trzy godziny jestem w autokarze królem negocjacji. Dokładnie do momentu wejścia na bazar. Ta moja wywalczona „fantastyczna” cena była typową ceną startową na całym bazarze, czyli przepłaciłem przynajmniej dwukrotnie. Po prostu – nie znałem poziomu cen, a zaangażowanie swoje i sprzedawcy brałem za dowód mocnych i sukcesowych negocjacji. Podobnie bywa, kiedy kupujemy przy drodze owoce czy grzyby. Potem okazuje się, że normalne ceny w osiedlowym warzywniaku pod domem są… niższe. To jeden z częstych błędów sprzedażowych – pozorne okazje, brak dobrego rozpoznania rynku, zafascynowanie przebiegiem negocjacji – i błędy gotowe.\nNigdy nie nakręcajmy się okazjami. Jeśli coś wydaje Ci się znakomitą ofertą i bez wad, to znaczy, że czegoś nie dostrzegasz. Daj sobie dzień, skonsultuj z kimś. Okaże się, że to jednak nie okazja. Może dla sprzedawcy, ale dla nas jednak nie. Jest nawet taki żart – jeśli chcesz kupić naprawdę tanio, musisz znaleźć ten subtelny moment między Czarnym Piątkiem a obniżkami poświątecznymi.\nFot.: Anna Łowińska, instagram.com/ann.lowin/\nCase 5 – Angażuj w proces sprzedaży wszystkie zmysły!\nTypowa rozmowa sprzedażowa angażuje słuch (rozmawiamy) i wzrok (próbki, prezentacje). Wystarczy jednak wejść na typowe włoskie mercato czy hiszpańskie mercado, by zobaczyć, jak sprzedawcy angażują klientów także zapachem i smakiem. Wąchamy i próbujemy oliwki, ser, wędliny. To nas przytrzymuje przy straganie, daje też sprzedawcy czas na żart, na powiedzenie o zaletach produktów oraz na najważniejsze – na zadanie kluczowego pytania: „Jedno czy dwa?”. Bar...
Marta Najbert-Sykulska global marketing directorem w OTCF\nAshburn, United States 23.9 °C / 88 % / 1007 hPa\nFirma jest właścicielem marki odzieży sportowej 4F.\n22, sierpień 2018\nMarta Najbert-Sykulska objęła nowo utworzone stanowisko global marketing directora w spółce OTCF, właściciela marki 4F. Ma doświadczenie m.in. w branżach retail, FMCG oraz B2B. Ostatnie dziewięć lat związana była z marką Pandora, gdzie odpowiadała za ekspansję marki – na etapach od opracowania do wdrożenia – na ponad 30 rynkach w Europie Środkowo-Wschodniej, Bliskim Wschodzie oraz Azji.\nW firmie OTCF Marta Najbert-Sykulska odpowiadać będzie za tworzenie i implementację strategii marketingowej w Polsce i na rynkach zewnętrznych.\nMaciej Florek 2151 Artykuły
Poznań - Szkolenie strzeleckie w Ogniwie Konnym poznańskiej Policji\nKGP - Roadpol Safety Days - Żyj i pozwól żyć innym\nPoznań - Jak nie dać się oszukać w sieci - czyli...\nKGP - Bezpieczne wakacje\nKGP - Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego - Ogólnopolskie działania Policji\n19 października 2021 roku funkcjonariusze Ogniwa Konnego Wydziału Sztab Policji pod czujnym okiem instruktorów strzelań policyjnych z Wydziału Kadr i Szkolenia Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu uczestniczyli w zajęciach doskonalących na poligonie wojskowym w Biedrusku. Założeniem dla przeprowadzonych ćwiczeń było oddanie celnego i bezpiecznego strzału z pozycji jeźdźca oraz przeciwstawienie się nie tylko trudowi obchodzenia się z bronią palną, ale także opanowanie i zadbanie o partnera w postaci konia.\nPoznań – Policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierującego\nW miniony weekend policjant z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu w czasie wolnym, jadąc prywatnym samochodem zauważył, że auto przed nim jedzie całą szerokością jezdni. Skutecznie udaremnił kierującemu dalszą jazdę. Okazało się, że mężczyzna ma ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.\nPolicjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali mężczyznę na gorącym uczynku usiłowania włamania do salonu kosmetycznego w Poznaniu. Szybko okazało się, że 22-latek miał związek jeszcze z innymi przestępstwami. Między innymi dokonał włamania do salonu fryzjerskiego w przeddzień tego zdarzenia. Łącznie usłyszał siedem zarzutów za przestępstwa przeciwko mieniu.\nPoznań - Ślubowanie nowo przyjętych policjantów w poznańskiej komendzie\nSzeregi poznańskiej Policji zasiliło 14 funkcjonariuszy. W Komendzie Miejskiej Policji w Poznaniu nowo przyjęci do służby - policjantki i policjanci złożyli dzisiaj uroczyste ślubowanie. Ten dzień na pewno na długo pozostanie w ich pamięci. Teraz czeka ich kilkumiesięczne szkolenie, po odbyciu którego podejmą służbę w jednostkach Policji na terenie miasta i powiatu poznańskiego.\nPoznań - Europejski Dzień Przeciwko Handlowi Ludźmi\n18 października obchodzony jest Europejski Dzień Przeciwko Handlowi Ludźmi. Szczególnie w tym dniu organy ścigania i organizacje rządowe i samorządowe podejmują działania mające na celu uświadamianie społeczeństwu na czym polega to przestępstwo i w jaki sposób się przed nim ustrzec. W związku z tym policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu wraz z funkcjonariuszami z Komisariatu Policji miasta Poznania przeprowadzą działania mające na celu uświadomienie społeczeństwa na temat tego przestępstwa.\n„Ćwiczenie czyni mistrza”. Z takiego założenia wychodzą policjanci z tzw. "Grupy Realizacyjnej, czyli Referatu Interwencyjnego Wydziału Sztab Policji Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Ci funkcjonariusze nieustannie się szkolą, nabywają nowe umiejętności i udoskonalają te posiadane. W ostatnich ćwiczeniach udział brali również policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu. Ich wspólnym celem było rozpoznanie zagrożenia i obezwładnienie napastnika, a wszystko odbywało się pod czujnym okiem instruktorów strzeleckich.\nPoznań - Zatrzymani podczas wypłaty pieniędzy pochodzących z oszustwa\nPolicjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali dwie osoby, które próbowały wypłacić pieniądze pochodzące z oszustwa. Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani w banku na gorącym uczynku przestępstwa. Usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 8 lat więzienia.\nPoznań - Policyjni wywiadowcy zatrzymali złodzieja na poznańskim parkingu\nPolicjanci z Referatu Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali na gorącym uczynku złodzieja. Mężczyzna chwilę wcześniej ukradł z samochodu saszetkę z zawartością dokumentów oraz sporej gotówki. Za ten czyn grozi mu do 5 lat więzienia\nNowe Miasto - Rozpoznajesz mężczyznę z portretu pamięciowego? Zadzwoń!\nPolicjanci z Komisariatu Policji Poznań – Nowe Miasto prowadzą postępowanie w sprawie oszustwa. Do zdarzenia doszło 9 czerwca br. w Poznaniu. Związek z tą sprawą może mieć mężczyzna, którego portret pamięciowy został sporządzony przez policjantów z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Poznaniu. Rozpoznajesz tę osobę? Skontaktuj się z nami!\nPółnoc - Próbował włamać się do domu - został zatrzymany\nNowe Miasto - Zatrzymany za kradzieże paliwa\nPolicjanci z Nowego Miasta zatrzymali mężczyznę, który ukradł ponad tysiąc litrów paliwa. Sprawca kilkukrotnie wszedł na teren żwirowni, zniszczył przewody paliwowe oraz zbiorniki, zabrał paliwo, a następnie je spieniężył. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. grozi mu 10 lat więzienia.\nKMP Poznań - Policja Lubię To
Archiwa: jak przyspieszyc metabolizm - Czynniki Pierwsze\nZ migreną według statystyk w Polsce zmaga się około 400 tys. osób. Migrena przeszkadza w wykonywaniu najprostszych, codziennych czynności. Zwykłe odgłosy, takie jak pracująca pralka, lub trzaskające drzwi są nie do zniesienia. Ból narasta, potęguje i masz wrażenie, że zaraz głowa Ci eksploduje. Do tego mdłości, światłowstręt. Jeśli wiesz o czym mówią to zapraszam na wpis i moje metody walki z migreną na co dzień.\nPolecamy Poradniki Produkty Trening i dieta\nSprawdzone sposoby na przyspieszenie metabolizmu\nOstatnio przeczytałyśmy, że tempo metabolizmu w dużej mierze zależy od nas samych. Jak sprawić by nasze organizmy skupiły się na intensywniejszej pracy? Jak przyspieszyć metabolizm i osiągnąć wymarzoną sylwetkę? Pokażemy Wam sposoby, które same przetestowałyśmy i w 100% możemy polecić. Do lata pozostało 110 dni, więc koniecznie wypróbujcie te sposoby a płaski brzuch przyjdzie szybciej niż myślicie! Oto sprawdzone sposoby na przyspieszenie metabolizmu!
The immediate background was Napoleonic France's defeat and surrender in May 1814, which brought an end to 25 years of nearly continuous war. Negotiations continued despite the outbreak of fighting triggered by Napoleon's dramatic return from exile and resumption of power in France during the Hundred Days of March to July 1815. The Congress's "final act" was signed nine days before his final defeat at Waterloo on 18 June 1815. The Congress has often been criticized for causing the subsequent suppression of the emerging national and liberal movements, and it has been seen as a reactionary movement for the benefit of traditional monarchs. However, others praise it for having created relatively long-term stability and peaceful conditions in most of Europe. In a technical sense, the "Congress of Vienna" was not properly a congress: it never met in plenary session, and most of the discussions occurred in informal, face-to-face sessions among the Great Powers of Austria, Britain, France, Russia, and sometimes Prussia, with limited or no participation by other delegates. On the other hand, the congress was the first occasion in history where, on a continental scale, national representatives came together to formulate treaties instead of relying mostly on messages among the several capitals. The Congress of Vienna settlement, despite later changes, formed the framework for European international politics until the outbreak of the First World War in 1914. What happened first: Napoleonic France's defeat or the Hundred Days of March? Napoleonic France's defeat
IPN zaprezentował tekę edukacyjną dla szkół - o operacji polskiej NKWD - RadioMaryja.pl\nJesteś tutaj: Strona główna / Informacje / Polska / IPN zaprezentował tekę edukacyjną dla szkół – o operacji polskiej NKWD...\nIPN zaprezentował tekę edukacyjną dla szkół – o operacji polskiej NKWD\n13 lutego 2018 13:57 /w Informacje, Polska\n„W ubiegłym roku minęła 80. rocznica operacji polskiej NKWD. Było to wielkie ludobójstwo popełnione na Polakach, którzy żyli w Związku Sowieckim” – powiedział prezes IPN Jarosław Szarek podczas konferencji prasowej w Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki.\nJak dodał, 80. rocznica tego ludobójstwa stała się dla IPN wyzwaniem, aby pamięć o nim przywrócić Polakom.\n„Jesteśmy to winni naszym rodakom, których wtedy zamordowano tylko za to, że byli Polakami. Spłacamy ten dług” – podkreślił.\nPrezes IPN przypomniał, że początkiem operacji polskiej był zbrodniczy rozkaz szefa NKWD Nikołaja Jeżowa, z 11 sierpnia 1937 roku.\n„Na jego mocy, co najmniej 111 tys. naszych rodaków zostało skazanych na karę śmierci i zamordowano. Oczywiście to słowo skazanie nie ma nic wspólnego z praworządnością. To był wyrok śmierci wykonywany od razu. Nasi rodacy ginęli tylko za to, że byli Polakami. Czasami wystarczyło tylko kilka zdań w języku polskim; czasami polskie nazwisko” – podkreślił Jarosław Szarek.\nPrezes Instytutu zaznaczył, że w opinii niektórych historyków liczba ofiar była o wiele większa i sięga nawet 200 tysięcy ofiar. Ta zbrodnia, operacja polska NKWD, została zupełnie zapomniana. Ona nie funkcjonuje w świadomości społecznej.\nWiceminister edukacji Maciej Kopeć przypomniał, że w ramach współpracy ministerstwa i IPN takich tek historycznych nauczyciele otrzymali bardzo wiele.\n„Jeśli chodzi o historię najnowszą, działalność IPN uzupełnia to, z czego mogliby nauczyciele historii korzystać” – pokreślił Maciej Kopeć.\nJak powiedział teka dot. operacji polskiej NKWD dotrze – na razie – do każdej szkoły ponadgimnazjalnej, a później ponadpodstawowej.\nWedług Macieja Kopcia, w ramach nowej podstawy programowej MEN historia wróciła do szkół, wróciła do szkoły ponadpodstawowej w zupełnie innym wymiarze i w innym charakterze, co jest ważnym impulsem dla nauczycieli historii.\n„Dzięki tym materiałom dydaktycznym – także zawartym tam scenariuszom lekcji – będą mogli do tego w sposób nowoczesny, zgodnie z najnowszymi odkryciami nauki historycznej, się odnieść” – powiedział wiceminister edukacji.\nDodał, że ta podstawa programowa zawiera także wiele innych, istotnych elementów, jak np. odnoszenie się do takich miejsc pamięci jak: cmentarz wojenny w Katyniu, cmentarz Powązkowski – „Łączka”, muzeum Auschwitz i Muzeum Polaków Ratujących Żydów w Markowej.\nWedług dyrektora Biura Edukacji Narodowej IPN Andrzeja Hlebowicza szkolenia dla nauczycieli są możliwe dzięki współpracy z MEN. Hlebowicz zwrócił uwagę, że cały proces dydaktyczny zaczyna się od nauczyciela. To nauczyciel musi przejąć inicjatywę i posiadać wiedzę.\n„W tece są materiały dla ucznia, materiały dla nauczyciela, są materiały ikonograficzne, zdjęcia i mapy” – powiedział Andrzej Hlebowicz.\nObecny na konferencji był także prokurator Robert Osiński ze szczecińskiej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciw Narodowi Polskiemu, prowadzącej śledztwo w sprawie operacji polskiej NKWD. Prokurator Osiński podkreślił, że obecnie postępowanie „jest dosyć zaawansowane”.\n„Mamy tysiące jednostek archiwalnym, które dokumentują postępowania prowadzone przeciwko obywatelom narodowości polskiej w byłym ZSRR” – zaznaczył prokurator.\nRobert Osiński powiedział, że odzew na ogłoszenia ws. operacji polskiej NKWD zamieszczane na stronach IPN jest duży i „zgłasza się – do naszej oddziałowej komisji – bardzo dużo osób z pokrzywdzonych rodzin”.\n„Dzielą się z nami tym, co sami ustalili; dokumentami, które uzyskali z różnych źródeł. Chcą również dowiedzieć się, jakie są nasze ustalenia i czy wiemy coś o ich bliskich” – wyjaśnił prok. Osiński.\n„W toku śledztwa, bardzo ważną czynnością jest tworzenie bazy danych osób pokrzywdzonych. Staramy się uzyskać jak najwięcej informacji o osobach dotkniętych działaniami NKWD w latach 1937-38. Tworzymy biogramy osób, które bezpośrednio odpowiadały za tę operację na terenie ZSRR” – wyjaśnił.\nDodał, że skierowane również zostały trzy wnioski o międzynarodową pomoc prawną do organów Rosji, Białorusi i Ukrainy.\nW 2017 roku IPN i MEN zrealizowały wspólnie w 19 miastach Polski pierwszy cykl szkoleń dla nauczycieli przedmiotów humanistycznych „Polski wiek XX – losy państwa i narodu”. Cykl nosił tytuł „Między dwoma totalitaryzmami” i obejmował 6 tematów dotyczących historii z lat 1937-1948. W szkoleniu wzięło udział 848 nauczycieli, z których 475 otrzymało certyfikat, a 132 zaświadczenia MEN/IPN. Szkolenia będą kontynuowane.\nDodatkowo w ramach wspólnych działań MEN i IPN do wszystkich szkół ponadgimnazjalnych rozesłano kalendarz „Niepodległość 1918-2018”, który jest inicjatywą wpisującą się w obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.\nRząd RPA ogłosił stan klęski żywiołowej w związku z suszą w Kapszta... Ambasador Przyłębski: Nie podzielam obaw Centralnej Rady Żydów w Niemcz...
Elegancki styl – jak się ubierać żeby uzyskać taki efekt? | Info Market\nElegancja to proste, ponadczasowe kroje, brak przesady oraz doskonała jakość. By uzyskać taki efekt, wcale nie musimy wydawać milionów. Wystarczy, że zaczniemy lepiej dobierać fasony i kolory, a kluczowe stanie się dla nas doskonałe wykonanie danego elementu. Idąc tym tropem, stworzymy wspaniałą garderobę, dającą nam możliwość wykreowania doskonałych stylizacji na każdą okazję, w których zawsze będzie się prezentować gustownie i z klasą.\nNikt nie powiedział, że eleganckie stylizacje są zarezerwowane tylko na wyjątkowe okazje. Jeśli lubimy taki nieco bardziej formalny styl, nic nie stoi na przeszkodzie, by udzielać się tak do pracy, czy do szkoły. Na co dzień zrezygnujmy jednak z bardzo wysokich obcasów. Lepiej egzamin zdadzą modle dostępne na tej stronie internetowej https://tymoteo.pl/pol_m_BUTY-DAMSKIE_Obuwie-damskie_LORDSY-479.html. Do płaskich lordsów na koturnie świetnie będą wyglądały minimalistyczne sukienki, cygaretki, ale także garnitury damskie. Cały look możemy uzupełnić stylowymi, acz stonowanymi dodatkami. Efektowna, skórzana torebka oraz pasek ze srebrną lub złotą klamrą sprawdzą się tu doskonale. Chcąc wyglądać elegancko, nie zapomnijmy również o starannym makijażu i perfekcyjnie ułożonych włosach.\nPoprzedni Post: Szybki remont – jak go szybko przeprowadzić?\nNastępny Post: Dlaczego drabiny przejezdne powinny znaleźć się w każdym magazynie?
Jak przygotować pyszne krewetki • Czosnek w Pomidorach - Blog kulinarny\n20 dag krewetek (wychodzi ok. 10 sztuk na osobę)\n12 pomidorków cherry (tych większych) lub ok. 20 mniejszych\nCo prawda jednym z najlepszych afrodyzjaków są ostrygi, myślę sobie, że równie odpowiednie na romantyczną Walentynkową kolację będą pysznie przyrządzone krewetki. A zapewniam, że te, które poniżej Wam przedstawię są naprawdę doskonałe! Do krewetek polecam dobrze schłodzonego szampana bądź musujące wino białe lub różowe. Kilka pięknie pachnących świec, klimatyczna muzyka i druga osoba obok. I nie musi to być wcale mąż, żona czy partner. Taki wieczór z przyjacielem też jest super! Chcecie wiedzieć jak przygotować pyszne krewetki to koniecznie czytajcie dalej.\nZatem smacznego i super wieczoru Walentynkowego!\nNa początku możemy wstawić ryż do gotowania.\nKrewetki przelewamy wrzątkiem. Ja mam takie z pancerzem, ale mogą być każde inne. Czasem wygodniej jest kupić już obrane, nie trzeba “bawić” się w trakcie jedzenia. Skrapiamy je sokiem z cytryny, dodajemy świeżo zmielony pieprz oraz sól.\nCukinię kroimy na małe kwadraciki, kolendrę siekamy.\nNa rozgrzaną oliwę z oliwek wrzucamy czosnek przeciśnięty przez praskę, chwilę smażymy i dodajemy cukinię. Solimy i pieprzymy. Chwilę razem smażymy.\nWrzucamy pomidorki i smażymy razem aż sok wyparuje. Po czym wlewamy wino.\nCukinia, pomidorki, czosnek\nSmażymy razem do odparowania sosu. Wlewamy mleczko kokosowe i kilka kropel tabasco, mieszamy i wrzucamy krewetki. Solimy i dodajemy pieprzu do smaku. Posypujemy świeżo posiekaną kolendrą.\nOto moja propozycja podania:\nKrewetki w mleczku kokosowym z pomidorkami i cukinią\njak przygotować pyszne krewetkikolacja na Walentynkikolendrakrewetkimleczko kokosowepomidoryprzepis na krewetkiryżTabascowino
Twaróg - białkowa bomba z granatem na śniadanie\nStrona Główna » Przepisy » Twaróg z granatem i miodem\n5 Lis, 2016 w Przepisy\nTwaróg – białkowa bomba z granatem na śniadanie\nPoranny pośpiech jest częstą wymówką na niejedzenie śniadania. O konieczności jedzenia go, nie będę się tutaj rozpisywać, bo wydaje mi się to taką oczywistością, jak umycie rano zębów. Postaram się za to poszukać takich rozwiązań, które w pięć minut pozwolą Ci przyrządzić pożywne śniadanie i zjeść je ze smakiem… nawet w biegu. Kiedy zastanawiasz się po jakie produkty bogate w białko warto sięgnąć,wybierz sprawdzony biały twaróg, który dostarczy Ci pożądną porcję białka na dobry początek dnia, a granat urozmaici monotonię i doda kolorytu wraz z porcją witamin.\n100 g twarogu ( chudy lub półtłusty), osobiście wolę półtłusty, bo ma znacznie lepsze walory smakowe niż chudy, a różnica w kaloriach jest tutaj znikoma;\npół szklanki ziaren granatu (możesz je przygotować nawet wieczorem i schować w pudełku do lodówki);\n100 g twarogu to : 120 kcal, 18 g białka, 4 g tłuszczu i 3,7 g węglowodanów\nDostarczysz ok. 25 % swojego dziennego zapotrzebowania na białko, a dodatkowo zapewnisz uczucie sytości na długi czas. Nie rzucisz się na pączka czy fast food jak tylko go zobaczysz w w drodze do pracy. Białko nie tylko sprawi, że nie będziesz czuć głodu, ale też uzupełni nidobór aminokwasów w Twoim organizmie, który zużył je w nocy na odbudowę tkanek, regenerację i odnowę organizmu, byś mógł w pełni gotowości stanąć rano do zmagania się z nowym dniem.\nGranat – piękna skóra i wsparcie przeciwutleniaczy\nGranat zawiera bogactwo polifenoli, czyli naturalnych przeciwutleniaczy, które dbają m. in. o ładny wygląd Twojej skóry. Jest to istotne zwłaszcza teraz, gdy przesuszona skóra w okresie grzewczym wymaga wsparcia w regeneracji. Przeciwutleniacze zwalczą krążące w organizmie wolne rodniki, które powstają np. pod wpływem stresu, zanieczyszczonego powietrza czy przetworzonego jedzenia.\nMiód dodatkowo wzmocni Twoją odporność, wzmocni Twój układ immunologiczny i ochroni Cię przed jesiennymi infekcjami. Nie przesadzaj tylko z jego ilością by posiłek nie zmienił się w bombę kaloryczną.\n← Sok z buraków i winogron na wzmocnienie\nBajgle z bananem i rodzynkami →
[Z zakurzonej półki] Miasteczko samotności... – Tramwaj nr 4 przystanek popkultura\n4 czerwca, 2016 17 grudnia, 2016 Adrian\tCarson McCullers, Lubimy czytać, recenzja, Secrus, Serce to samotny myśliwy, Z zakurzonej półki\nSerce to samotny myśliwy jest nieśpieszną, mocno refleksyjną prozą obyczajową, do której trzeba dorosnąć bądź po prostu ją lubić. To dlatego, że forma zaproponowana przez autorkę kładzie nacisk na literackość i treść, a nie spójność historii – to rzecz zdecydowanie nie dla pożeraczy fabuł. Opowieść podporządkowana czterem zamiennym punktom widzenia oraz przenoszeniu akcentów na kolejne rozterki i rodzaje samotności (nie tylko u głównych bohaterów) może się wydać pomysłem hermetycznym i nudnym, ale już jego realizacja wprawia w zachwyt. Niektórzy, owszem, zarzucą McCullers granie schematami postaci, ograniczanie się przede wszystkim do ich portretów psychologicznych w oderwaniu od wydarzeń, przesadnie szczegółowy zapis codzienności i zbyt ciemną wizję świata (i brak spójności fabuły, i przegadanie, i deficyt wydarzeń…), ale tym recenzentom, którzy krytykują Serce… za bycie „książką o niczym”, wyłożyłbym klarownie, jak głęboko autorka poruszyła tu kwestię samotności. Poznajemy prozaiczną historię życia z wielu perspektyw, przepuszczoną przez uczucia, moralność i stan emocjonalny bohaterów. Rozumiemy więcej i dostrzegamy, jak niewiele wiedzą o sobie nawzajem, mimo że widują się codziennie i, jak pisał Gombrowicz, wymieniają słowa, czasem nawet myśli.\nZ dwu ważnych atutów prozy McCullers wspomniałem już o treści, a teraz pora na literackość. Autorka w przekładzie Jadwigi Olędzkiej mieści się w wąskiej wyrwie oddzielającej poetykę od zwyczajności – opisuje znane nam uczucia i sytuacje tak, by nie odzierać ich z naturalności, ale jednocześnie tchnąć w nie dyskretne piękno słowa. Dlatego właśnie o perypetiach głuchoniemego Johna Singera się pamięta. Serce to samotny myśliwy jest intymną literaturą, cały czas ma się bowiem wrażenie, jakby poznawało się wydarzenia z cichym towarzystwem spokojnego chóru. McCullers stwarza klimat przede wszystkim za pomocą gry czasem – jej powieść niezmiennie już będzie mi się kojarzyć z nocą, atmosferą ciszy po zmroku, gdy wszystkie lęki wychodzą na wierzch, a samotność boli jeszcze bardziej. Noc stanowi idealne tło dla polemiki nad ludzką moralnością, a noc w przyciemnionym, opustoszałym barze lub na brudnych ulicach fabrycznych dzielnic – szczególnie. Wszystko, co ważne, dzieje się tutaj wieczorem lub o zmroku. Carson McCullers przekonuje między wierszami, że noc sprzyja samotności i rozpaczliwym próbom jej przełamania.\nWydawca: Albatros 2016 (premiera: 1940)\n2 Thoughts to “[Z zakurzonej półki] Miasteczko samotności…”\n4 czerwca, 2016 at 9:32 pm\nDobrze, że emocje są dobrze rozprowadzone i przyciągają, zamiast oddalać od książki. Czuję się zainteresowana :) Pozdrawiam!\n5 czerwca, 2016 at 1:44 pm\nA zatem do lektury ;) Również pozdrawiam!
Prawdziwa planeta małp - David R. Begun - eBook - Księgarnia Medyczna PZWL\nPrawdziwa planeta małp (eBook)\n"Prawdziwa planeta małp" przedstawia ewolucyjne losy małp człekokształtnych w ciągu ostatnich 30 milionów lat. Jednak jest to opis pod wieloma względami wykraczający poza powszechnie przyjęte poglądy, według których każde ważne wydarzenie w historii małp człekokształtnych i ludzi musi się wiązać z Afryką. Hipoteza, że afrykańskie małpy człekokształtne żyły również w Europie dzięki nowym odkryciom i badaniom przestała być egzotyczna, a zdaniem autora książki, to właśnie na tym kontynencie, a nie w Afryce, mógł pojawić się również wspólny przodek małp afrykańskich i ludzi. Z badań prowadzonych przez autora wynika, że mioceńskie małpy z Europy były bardziej zaawansowane niż afrykańskie i wykazywały cechy wspólne z żyjącymi dziś małpami człekokształtnymi, a nawet ludźmi. Innymi słowy, to małpy afrykańskie mają europejski rodowód, a nie odwrotnie. Trudno zaprzeczyć, że hipoteza autora idzie wbrew większości opinii, zarówno tych współczesnych, jak i historycznych, czerpiących inspirację wprost od Darwina, jednak kolejne odkrycia dostarczają coraz więcej argumentów na jej poparcie. Jest ona tym bardziej interesująca, że – jak przyznaje sam autor – w paleontologii nie można w istocie niczego stwierdzić na pewno. David R. Begun - paleontolog, absolwent University of Pennsylvania. Wykłada na Uniwersytecie w Toronto. W centrum jego zainteresowań znajduje się pochodzenie i ewolucja człowieka. "Prawdziwa planeta małp" przedstawia ewolucyjne losy małp człekokształtnych w ciągu ostatnich 30 milionów lat. Jednak jest to opis pod wieloma względami wykraczający poza powszechnie przyjęte poglądy, według których każde ważne wydarzenie w historii małp człekokształtnych i ludzi musi się wiązać z Afryką. Hipoteza, że afrykańskie małpy człekokształtne żyły również w Europie dzięki nowym odkryciom i badaniom przestała być egzotyczna, a zdaniem autora książki, to właśnie na tym kontynencie, a nie w Afryce, mógł pojawić się również wspólny przodek małp afrykańskich i ludzi. Z badań prowadzonych przez autora wynika, że mioceńskie małpy z Europy były bardziej zaawansowane niż afrykańskie i wykazywały cechy wspólne z żyjącymi dziś małpami człekokształtnymi, a nawet ludźmi. Innymi słowy, to małpy afrykańskie mają europejski rodowód, a nie odwrotnie. Trudno zaprzeczyć, że hipoteza autora idzie wbrew większości opinii, zarówno tych współczesnych, jak i historycznych, czerpiących inspirację wprost od Darwina, jednak kolejne odkrycia dostarczają coraz więcej argumentów na jej poparcie. Jest ona tym bardziej interesująca, że – jak przyznaje sam autor – w paleontologii nie można w istocie niczego stwierdzić na pewno. David R. Begun - paleontolog, absolwent University of Pennsylvania. Wykłada na Uniwersytecie w Toronto. W centrum jego zainteresowań znajduje się pochodzenie i ewolucja człowieka.\nBrawurowa opowieść o życiu i śmierci najsłynniejszego australijskiego bandyty. Kochali go prości ludzie, a policja, sędziowie i bankierzy usilnie próbowali zaprowadzić na szubienicę. Ned Kelly już w chwili narodzin był skazany na stryczek. Zanim...
Raz kupione nasiona chia prawie nigdy się nie kończą. To znaczy jem, jem i jem, a one nadal są. Robię sobie od nich przerwę i nagle znajduję je w czeluściach kuchennej szafki i znowu... jem, jem i jem ;) W różnych wersjach.\nDziś na orzechowo :)\n140 g greckiego jogurtu\n80 g nasion chia\nMasło orzechowe wymieszaj z jogurtem, mlekiem, miodem i wanilią. Następnie wmieszaj nasiona chia. Schłódź w lodówce pod przykryciem przez co najmniej 4 godziny.\nPodawaj tak, jak lubisz - z bananem, z posiekanymi orzechami lub startą czekoladą.
Pokemon Go, jako narzędzie marketingowe - SliceWeb\nPokemon Go, jako narzędzie marketingowe\n02\tsierpnia 2016\nOd ponad tygodnia cały świat łapie Pokemony. Gra Pokemon Go, stworzona przez firmę Niantic podbije serca milionów ludzi.\nPokemon Go to gra z tak zwaną rozszerzoną rzeczywistością. Głównym zadaniem gracza jest łapanie Pokemonów, które pokazują się w losowych miejscach, na całym świecie. Jest to możliwe dzięki mapie pokazującej się na ekranie. Mapa ta jest generowana na podstawie GPS, a miejsce, które nam się aktualnie na niej pokazuje jest naszą lokalizacją.\nKolejnym zadaniem użytkownika gry jest przejmowanie Gymów. Gym to miejsce, gdzie możemy trenować nasze Pokemony oraz walczyć z Pokemonami innych drużyn. W grze są trzy drużyny:\nGracze mogą wybrać, do której drużyny chcą należeć. Dzięki temu mogą wzajemnie walczyć pomiędzy sobą i przejmować Gymy.\nAby łapać Pokemony gracz musi mieć Pokeballe. Zdobywa je po zdobyciu kolejnego poziomu oraz odwiedzając Pokestopy. Są to różne miejsca np. kawiarnie, kościoły, murale, place zabaw itd.\nCzy Pokemon Go ma coś wspólnego z marketingiem?\nJak wspomniałam, Pokemony pokazują się losowo w różnych miejscach. Jest jednak możliwość zwabienia je w konkretne miejsce. W tym celu używa się Lure Module, czyli takiego „wabika”. Można go rzucić na dowolny Pokestop i dzięki temu przez 30 minut będzie się tam pojawiało więcej Pokemonów.\nPokestopami mogą być różne kawiarnie, pizzerie, restauracje. Lure Module przyciąga graczy w te miejsca. Chcąc być przez całe 30 minut w danym miejscu, łapiąc Pokemony, wiele osób będzie chciało usiąść wygodnie, napić się czegoś a może nawet coś zjeść. Jeżeli tego typu lokale są Pokestopami i rzucą na siebie Lure Module przyciągną wiele potencjalnych klientów, którzy oprócz łapania Pokemonów kupią napój, ciastko lub coś innego. Nie inwestując zbyt wiele możemy przyciągnąć klientów do siebie, którzy do nas wrócą.\n#mar , #marketing
Chadong - Angielska Wikipedia | WikiRank\nInformacje dotyczące oceny artykułu z Wikipedii "Chadong" w języku angielskim.\nArtykuł "Chadong" w angielskiej Wikipedii posiada 1.6 punktów za jakość (stan na 1 listopada 2021 roku).\nOd czasu utworzenia artykułu "Chadong" jego treść była napisana przez 2 zarejestrowanych użytkowników angielskiej Wikipedii oraz edytowana przez 2 zarejestrowanych użytkowników Wikipedii we wszystkich wersjach jézykowych.\nLokalny (Angielski): Nr 830266 w grudniu 2019 roku\nGlobalny: Nr 1488041 w grudniu 2010 roku\nLokalny (Angielski): Nr 3280393 w maju 2009 roku\nGlobalny: Nr 4643791 w kwietniu 2012 roku\nOcena jakośći i popularności artykułu "Chadong" w jezyku angielskim.\nZnormalizowane wskaźniki jakośći artykułu "Chadong" (w Angielskiej Wikipedii)\n← Mak languageVarsinaissuomalainen osakunta →\nLokalna (w Angielskiej Wikipedii) i globalna historia rankingu popularności artykułu "Chadong"\nLokalna (w Angielskiej Wikipedii) i globalna historia rankingu Zainteresowania Autorów (ZA) artykułu "Chadong"\nWzór jakośći dla artykułu Chadong en