text
stringlengths
1
5.39k
label
int64
0
3
3 . Wprowadzenie Globalnej Gwarancji Jakości . Marka Mercure przyjęła poważne zobowiązanie gwarantując taką samą , wysoką jakość obsługi we wszystkich obiektach swojej sieci . Do końca 2014 r . Gwarancja Jakości Mercure zostanie wdrożona w całej sieci . „ Dzięki takiemu , jedynemu w swoim rodzaju podejściu , które opiera się na 96 . wspólnych wytycznych dotyczących jakości , gość ma pewność , że w każdym hotelu Mercure na świecie zostanie obsłużony według takich samych standardów . Gwarancja Jakości Mercure koncentruje się na obsłudze świadczonej przez hotel . Przykładowo , jednym z elementów jest specjalna linia telefoniczna z identycznym numerem ( 2424 ) dla całej sieci Mercure , dostępna dla klientów przez 24 godziny na dobę ” - powiedział David Henry . 3 .
3
Gdy wchodzisz do środka witają Cię żyrandole i przyjemna obsługa ale te ciągłe remonty basenu doprowadzają do zniechęcenia ja rozumumiem , że teraz są czasy ogólnego bicia się o każdego klienta ale 30 zł za półtorej godziny to przesada , basen główny nie czynny czas wejścia liczony od przebieralni a nie od rzeczywistego korzystania z dóbr Hotelu Gołębiewski . Sauna parowa jest za gorąca i wręcz pali w głowę . Sucha sauna jest do zaakceptowania . Czemu goście z poza hotelu są traktowani po macoszemu a hotelowi są traktowani jak królowie . Wprowadzać zmiany jest trudno ale może biuro marketingu coś wymyśli .
0
Miejsce w którym czas trochę się zatrzymał . Pościel nie wyglądała na świeża , było brudno a łazienka była stara i zaniedbana . Zgodnie z opisem miało być dostępne pieczywo , mleko , napoje a jedyne co było w szafkach kuchennych to poduszki i kołdry . Lokalizacja ciekawa ale również inna niż w internecie podają ! Podany jest adres biura znajdującego się niedaleko .
1
Doskonały hotel w pięknej okolicy blisko do morza z widokiem na góry Olimp przestronne dobrze wyposażone pokoje urządzone ze smakiem jak reszta hotelu . Centrum spa jest bardzo eleganckie i na zewnątrz baseny są niesamowite . Największą zaletą jest wspaniały personel , przyjazny i pomocny sprawia , że poczujesz się jak w domu . Hotel jest bardzo bezpieczny i ciekawy dla dzieci w każdym wieku , nie można nudzić się . W bufecie był duży wybór i jakość obejmujący wszystkie gusta . Po raz czwarty byli śmy tu z trójką dzieci i na pewno wrócimy ponownie .
2
Podczas pobytu w Ustce wybrali śmy się na do wycieczkę do Doliny Charlotty . Miejsce okropne wręcz traumatyczne . Obsługa recepcji obcesowa . Nie potrafiąca odpowiedzieć na zasadnicze pytania . Budynek ciekawy ale ogólnie nie stwarza dobrego wrażenia . Widok na brudny staw . Jakiś potworny zapach wokół całego resortu . Widać brak zadbania o otoczenie . Ogólnie okropnie !
1
Okolica piękna , hotel duży , pamiętający czasy prosperity . Wszystko kiedyś zapewne było na wysokim poziomie . Obecnie hotel potrzebuje profesjonalnego podejścia i pieniędzy , by wznieść go na te trzy gwiazdki . Nie polecam pobytu jesienno - zimowego . Kłopoty z ogrzewaniem ( można ewentualnie liczyć na farelkę w recepcji , jeśli nie ma zbyt wielu chętnych ) , O ciepłej wodzie można zapomnieć ( ledwie letnia i to po dłuugim spuszczeniu wody z kranu - czyste marnotrawsto ! ) . Woda w basenie dość podejrzanej jakości LODOWATA - nawet mój mąż nie dał rady się zanurzyć . Obsługa mało profesjonalna , prawdopodobnie studenci z łapanki , muszą zachowywać dobrą minę do złej gry . Na plus zasługują przestrzenne , niebrzydkie pokoje i kuchnia . Dania są naprawdę smaczne , wybór trochę mały a temperatura dań niestety często letnia . Na plus zasługuje też kręgielnia , sala fitness już raczej nie . W sumie NIE POLECAM ! ! !
1
Hotel ładnie położony praktycznie przy plaży na tym koniec zalet . Obiekt sprawia wrażenie jakby tkwił w latach osiemdziesiątych chociaż podobno został wybudowany później . Jedzenie tragedia śniadania i kolacje jako takie obiad katastrofa nie do zjedzenia byli śmy w tygodniowym pobycie dwa razy i to o dwa za dużo na kolację po ok 20 minutach kończyło się danie na ciepło chyba że było nie do przełknięcia . Pokoje bida z nędzą telewizor moze z10 cali brak krzeseł na balkonie w ogóle brak słów
1
Hotele urządzane w starych murach mają swój klimat - tu Zamek Ryn jest moim faworytem - wszystko urządzone w średniowiecznym klimacie w połączeniu ze stylem i elegancją . Pokój i łazienka bardzo przestronne . Restauracja urządzona w refektarzu robi wrażenie - dobre śniadania podawane w formie szwedzkiego stołu , wybór urozmaicony . Basen niewielki ale bardzo klimatyczny - z kominkiem , ceglanymi stropami krzyżowo - żebrowymi , co sprawia wrażenie idealnego na romantyczny wieczór . Obsługa miła i uczynna . Polecam - był em na weekend i na pewno wrócę .
2
Bardzo mile powitanie na recepcji . Hotel prowadzony przez rodzinna firme ( babcia , dziadek , dzieci , wujkowie , wnuki ) . Wszyscy obsluguja bezposrednio gosci ( recepcja , obsluga kelnerska , serwis i wycieczki rowerowe ) . Hotel dla fanow wycieczek rowerowych , ale nie tylko - kazdy znajdzie tu cos dla siebie . Codziennie zorganizowane wycieczki rowerowe po malownieczej okolicy dla mniej i bardziej zaawansowanych . Mozliwosc wypozyczenia rowerow na miejscu jak i wszelkie informacje odnosnie szlakow pieszych i rowerowych - wyczerpujaco dokladne informacje w j angielskim , niemieckim , wloskim . Fajny basen na zewnatrz , lezaki przy basenie , sloneczne miejsce . Fajny ogrod hotelowy z oczkiem wodnym , duzo egzotycznej roslinnosci wokol budynku . Parking zewnetrzny jak i podziemny w cenie pobytu . Strefa spa : basen kryty czynny caly dzien g . 08 - 20 , sauny od 16 - tej , masaze . Czesc basenu z cieplejsza a druga z chlodniejsza woda . Lezaki , reczniki , szlafroki do dyspozycji gosci bez doplat . Fajna restauracja z kilkoma salami , stylowa dla regionu . Bardzo dobre posilki z karty jak i obiadokolacje : silne akcenty wloskie jak i tyrolskie . Super antypasti : bardzo duzo warzyw i owocow morza w roznej postaci w malych porcjach , tak , ze mozna duzo probowac . Obiadokolacja w g . 19 - 21 . Sniadania urozmaicone - bez przepychu ale kazdy znajdzie cos dla siebie . Produkty swieze , wybor swiezych owocow , napojow - regionalne sery i wedliny . Kawa slaba - trzeba zamowic lepsza z restauracji za doplata . Pokoje z widokiem na gory , okolice , z balkonem . My mielismy pokoj 2 poziomowy : na dole stolik , sofa , telewizor , na gorze duze malzenskie loze , tv , szafa w zabudowie . Funkcjonalna lazienka z prysznicem , bidet , duzo miejsca i polek na kosmetyki itpMala lodowka w pokoju - dla nas byla wystarczajaca : mieszcza sie duze butelki z woda mineralna . Braki : - brak mozliwosci korzystania z pralki nawet za doplata - przydalby sie czajnik w pokoju - nie wiem czy zelazko i deske mozna wypozyczyc na miejscuPobyt bardzo udany i skorzystamy na pewno w przyszlosci
2
W pokoju nr 5 zastała m zepsutą lampę nocną , czajnik elektryczny z zepsutym kablem , który trzeba było poruszać żeby działał i ktoś nie wyczyścił toalety po ostatnich klientach . Zgłosiła m reklamację , miła obsługa zaproponowała pokój 4 . Niby wszystko w porządku ale używając kranu , prysznica lub toaletę hałas jakby ktoś ścianę burzył , plus nieprzyjemny zapach . Dla osoby z obsługi " to normalne " . Dla mnie to niezbyt normalne . Śniadanie na to co zostało podane bardzo drogie . Aneks kuchenny z lodówką w obydwu pokojach więc warto samemu zadbać o śniadanie . Największy plus to przyjemna , nowa , czysta pościel . Pokoje duże , ładnie i dobrze zaaranżowane . Dobra lokalizacja .
0
Byli śmy ze znajomymi na weekend w tym hotelu , lecz się zawiedli śmy po pierwsze ciągle mieli śmy problemy z prądem , po drugie jedzenie kiepskie , zwłaszcza śniadanie w formie bufetu - wybór mały . Jak przystało na 3gwiazdkowy hotel standard powinien byc w miare wysoki , a tu w restauracji sprzedaja wode z biedronki Polaris , która w dyskoncie kosztuje 50gr , a tu kasuja 5zł - śmiech ! ! ! W pokojach popękane ściany - my tak akurat trafili śmy ( pokój208 ) , nie ma klimatyzacj iZostawiłam komórkę w pokoju jak sie zorientowała m , to juz jej nie było - Pan w recepcji najpierw powiedział że znalezli te komórkrę , a za chwilę zmienił zdanie złodzieje . Szczerze nie polecam .
1
Lokalizacja okropna . Krzyki z pokojów , grupka nastolatków pijąca piwo do 5 rano , a obsługa nic sobie z tego nie robi . . . Ściany się sypią , grzyby pod prysznicem i okna na wysokości 4m ktorych nie da sie otworzyc . Nie polecam tego hotelu o ile można go tak nazwać
1
Powyższe jest spisem zadań , jakie na co dzień wykonują poza swoimi podstawowymi obowiązkami związanymi z obsługą gości w recepcji - recepcjoniści niejednego małego 3 - gwiazdkowego hotelu „ gdzieś w Polsce ” . Czy 1 . 400 złotych „ na rękę ” z godzinami nocnymi i pracą w niedziele - za wykonywanie wszystkich powyższych prac to dużo czy mało ? Czy w hotelu 3 - gwazdkowym recepcjoniści w ogóle powinni wykonywać takie prace ? Odpowiedź na te pytania zależy od kilku warunków : jak duży jest hotel 3 - gwiazdkowy tzn . ile ma pokoi i innych stref ; gdzie jest położony , jak wysoka jest frekwencja , jak układa się sezonowość . I w końcu : jak podchodzimy do systemu rozliczania pracownika . 160 pokojowy hotel 3 - gwiazdkowy położony w centrum Warszawy , Wrocławia czy Poznania , w którym ruch gości i klientów trwa praktycznie od godziny 6 . 00 rano do 2 . 00 w nocy , gdzie średnio codziennie wynajęte jest 100 pokoi a w hotelu przebywa 120 - 150 gości - nie sposób porównać do 12 - 20 pokojowego hotelu wypoczynkowego , położonego w głębi województwa warmińsko - mazurskiego lub do miejskiego hotelu w niewielkim mieście powiatowym .
3
Chciała by m się podzielić nieprzyjemną sytuacją , która spotkała mnie podczas ostatniego pobytu w tym hotelu . Nie pierwszy raz korzystała m z usług Novotelu , do tej pory bez zastrzeżeń , miła obsługa , restauracja na wysokim poziomie , pokoje czyste , zadbane , lokalizacja bardzo dobra , niestety najbardziej zapadł mi w pamięci ostatni pobyt podczas którego zostawiła m drogi i bardzo cenny dla mnie zegarek w pokoju , tuż po spostrzeżeniu , że go zostawiła m wykonała m telefon do hotelu , recepcjonistka poinformowała mnie , że pokój został już posprzątany , jak również , że sprzątaczka nie znalazła mojego zegarka , gdzie ja jestem w 100 % przekonana , że tam został : / niestety moje prośby o ponowne przejrzenie pokoju nie przyniosły skutku , zapadł się pod ziemie ! ! ! nie rozumiem jak taki hotel może sobie pozwolić na nieuczciwość wobec swoich klientów : / ogromny minus dla tego hotelu ! !
1
Hotel położony jest w urokliwej miejscowości , posiada bogatą historię . Być może jest drogo , ale cena odzwierciedla jakość usług . Bardzo dobre jedzenie , urozmaicone , świeże , smacznie przygotowane . Widać , że właściciele nie oszczędzają na klientach . W samym hotelu bardzo dużo atrakcji , bezpłatny basen ( otwarty i kryty ) , mini golf , piłkarzyki , ping - pong . Nie sposób się tam nudzić . Wystrój pokoi i innych pomieszczeń bardzo ciepły . Naprawdę można tam wypocząć i się zrelaksować . Polecam .
2
Hotel położony w centrum Lichenia , do Bazyliki oraz całego sanktuarium wystarczy przejść na drugą stronę ulicy . Od środkowej strony hotel usytuowany jest bezpośrednio przy jeziorze . Pokoje przytulne i czyste , jedyny mankament to brak łóżka małżeńskiego w apartamencie . Zamiast tego dwa osobne , które się rozsuwają . Jedzenie w restauracji bardzo dobre . Obsługa hotelu bardzo sympatyczna i pomocna .
2
Hotel bardzo przyjemny czysty . Blisko do publicznej plaży spacerkiem około 5min , duży basen nigdy nie było problemu z leżakam , przy basenie bar . Bardzo sympatyczna obsługa zawsze pomocna i uśmiechnięta . Restauracja czysta , jedzenie bardzo dobre dużo owoców i warzyw , gorące potrawy bardzo smaczne , dużo tureckich słodkości . Pokoj nie wielki ale przytulny . Do centrum Antaly autobusem okolo 15min . Wieczorami organizowane różne atrakcje . Były śmy z córką i obie jesteśmy bardzo zadowolone z pobytu .
2
Hotel doskonały . Obsługa przemiła , pokoje czyściutkie , świeża pościel , możliwość zabrania czajniczka do pokoju , śniadania bardzo dobre , panowie w recepcji uroczy : ) Ogromny plus za suszarkę i podstawowe kosmetyki w łazience i telefon . Lokalizacja świetna , blisko centrum , obok fitness i stacja paliw . Wysoki standard . Nic dodać , nic ująć .
2
Polecam wszystkim Hotel Podklasztorze jako miejsce zarówno do wypoczynku rodzinnego jak i do organizowania imprez firmowych . 12 września miałem przyjemność uczestniczyć w imprezie firmowej zorganizowanej w tym hotelu . Miła i profesjonalna obsługa , pyszne jedzenie i wyjątkowy klimat zabytkowych murów sprawiły , że wszyscy bawili się wyśmienicie .
2
Spodziewalismy sie czegos lepszego za te cene ! Stare meble w pokojach , telewizory sprzed 25 lat , gdzie normalnie mozna poogladac 3 kanaly . W hotelu jest mnostwo korytarzy a restauracja pomalowana na rozowo po prosto pomylka ! Wykupilsmy na szczescie voucher na mydealu ale i tak uwazam , ze przeplacilismy . Nie wiem , jakim cudem ten hotel dostal 3 gwiazdki ! ? Niby jest SPA ale to nie ma nic wspolnego ze SPA , ktore sobie wyobrazamy . POMYLKA ! dziewczyny na recepcji byly mile wiec jedyny plus tego miejsca . Pozdrawiam , Olga
1
Wlasciciel hotelu arogancki , poradzil mi po krytycznych uwagach odnosnie poziomu uslug , zebym sobie poszukal innego hotelu , ale pieniedzy mi nie odda , bo to jest tak jak podroz samolotem , jesli sie kupi bilet , to nie trzeba leciec , ale zwrotu srodkow nie ma . Chyba mam inne doswiadczenia . . .
1
Ten hotel niestety nic nie ma wspólnego z 5 * , w mojej ocenie zasługuje maksymalnie na 2 * lub 3 * . Jeden wielki brud i smród . Pokoje : Pod względem wielkości wystarczający jak na 4 osobową rodzinę . Mieli śmy widok za morze , więc to też plus . Natomiast nie do zniesienia był wydobywający się z łazienki smród . Spowodowany on był źle podłączonym odpływem ze zlewu ( nie zastosowano w nim syfonu , który blokował by nieprzyjemne zapachy ) . Oprócz tego w łazience był wszędzie grzyb i kamień . Minibar to ledwo działająca lodóweczka , która była uzupełniona podczas naszego pobytu tylko raz ( mimo to , że jej zawartość jest płatna ) . Dodatkowo tuż po naszym przybyciu do pokoju była zupełnie pusta i nie mogli śmy napić się nawet wody po długiej podróży . Sprzątanie : Wykonywane w całym hotelu powierzchowne i nie wszędzie . Sprzątaczka pierwszy raz posprzątała nasz pokój dopiero podczas trzeciego dnia pobytu i w dodatku ograniczyła się do przetarcia mopem podłogi i położenia w łazience ręczników kąpielowych ( ponieważ do tego czasu takowych nie posiadali śmy ) . Oczywiście sprzątanie nie objęło łazienki . Na pietrach płytki są ułożone tylko w okolicach windy , w pozostałych częściach korytarza jest stara , sparciała i nieodkurzana wykładzina . Stan czystość restauracji też nie był idealny . Obsługa nie uzupełniała kompletów sztućców ani obrusów ( praktycznie nie zdarzało się żeby na stole czegoś nie brakowało ) . Unosił się w niej także niemiły zapach . Po pozostałych miejscach ogólnie dostępnych także było widać , że sprzątanie nie praktykuje się w tym hotelu . Posiłki : Posiłki codziennie takie same ( z niewielkimi zmianami ) . We wszystkich barach i restauracji napoje podawane były w cienkich plastikowych jednorazowych kubeczkach , nawet drinki i wina . Basen : Moim zdaniem zbyt mały do ilości pokoi . Gdy zostaną uruchomiane zjeżdżalnie nie ma praktycznie miejsca do pływania . Wyposażony w leżaki oraz połamane i delikatne parasolki . Obsługa : Miła , lecz osoby spoza recepcji nie posługiwały się językiem angielskim . 95 % gości hotelu to obywatele Rosji i obsługa hotelu jedynie w tym języku była w stanie się jako tako porozumieć . Lokalizacja : Hotel znajduje się przy ruchliwej drodze , którą słychać przy otwartych oknach w pokoju oraz na basenie . Dojście do płazy jest dalekie , a hotel nie posiada bezpośredniego tunelu . Wbrew temu co jest napisane w ogłoszeniu nie znajduje się on nawet w okolicy Side . Natomiast dookoła hotelu nie znajdowało się nic oprócz stacji benzynowej i tureckich zabudowań mieszkalnych . Animacje : Hotel zatrudniał dwóch animatorów : jeden był tylko i wyłącznie od siatkówki , a drugi od dzieci . Wieczorem odbywały się pokazy grup zewnętrznych ( typowe : noc turecka , akrobacje , muzyka na żywo )
1
Była m tam na weselu bardzo ładna sala , z pięknym dużym lustrem . Stoły ułożone aby zostało dużo miejsca dla tańczących gości . Bardzo dobre jedzenie , piękny duży ogród , nic dodać nic ująć , myśle ze jeden z lepszych lokali na wesele na terenie naszej gminy
2
Byli śmy w tym hotelu na długi sierpniowy weekend 2013 . Hotel nowy , czysty , w stylu skandynawskim . pięknie położony na cyplu - z obu stron jezioro . Spory teren do spacerów . Miła obsługa . Wysmienite śniadania i potrawy z karty na kolację i lunch . Polecamy ryby . B . miły bar z kominkiem - miła obsługa poleca likiery do kawy . Na tarasie pokoju nie wiedzieć czemu tylko jedno krzesło . Płatne leżaki przy jeziorze - ręczników brak , więc albo przyjedźcie ze swoimi albo brać z pokoju ( trochę dziwne ) . W strefie wellnes solanka nieczynna od 3miesięcy - ale hotel o tym nie informuje wcześniej . W restauracji głównej na kolacji pełna dowolność i chaos . Z jednej strony poczujesz się jak w Egipcie - wychełstana koszulka , krótkie spodenki i gumowe kapcie kąpielowe , a z drugiej strony elegancy Państwo , którzy przyszli na elegancką kolację . Ogólnie katastrofa . Razi , że management hotelu je kolację razem z gośćmi hotelowymi . Wszscy wiemy , że go opłacamy , ale nie musi nam tego dodatkowo pokazywać . Sytuację próbuje ratować b.dobry Kelner . Wybierajcie potrawy z karty zamiast bufetu .
0
Pani z recepcji , na fakturze podpisana jako Edyta . . . . chyba nie lubi swojej pracy . Za uśmiech to chyba trzeba jej zapłacić , bo z łatwością jej to nie przychodzi , zero ciepła , obsługa klienta - bardzo słaba . Hotel w samym centrum wiec na krzyki do 4 rano nie będę narzekała , bo tego można się spodziewać . Pokój czysty , ale jeśli chodzi o korytarze to Panie sprzątające mogły by się troszkę bardziej postarać .
0
Hotel jak sam się reklamuje przeznaczony dla rodzin z dziećmi , wszystko faktycznie jest tak zorganizowane żeby najmłodsi się nie nudzili ale . . . Biegające z krzykiem dzieci są dosłownie wszędzie , granie w piłke na korytarzach to norma , jeżdżenie windą w góre i w dół bez opieki dorosłych również . Hotel oddaje do dyspozycji dzieci różne atrakcje ale co sie z nimi dzieje to już nikt się nie interesuje . Jedzenie poprawne tyle w tym temacie , chociaż nie wiem czy sztuczne i barwione desery są dobre dla dzieci . Obsługa restauracji bardzo sprawna i uśmiechnięta . Baseny całkiem fajne chociaż nazywanie tego aquaparkiem to lekka przesada . Odklejająca się guma w brodziku oraz wyrwane kafelki przy drabince dużego basenu to proponuje szybko poprawić żeby się nikomu nic nie stało .
0
Generalnie jesteśmy zadowoleni z pobytu ( dwa dni ) . Obsługa bardzo miła i uczynna . Pokoje czyste . W obiekcie knajpa i bar szybkiej obsługi w którym jedzenie jak to na wagę - średniej jakości , trochę przestudzone bo leży kilka godzin na ladzie ale za to jeśli ktoś nie ma wielkich wymagań to przynajmniej zje naprawdę tanio . Śniadania wliczone w cenę były super , szwedzki stół , świeżutkie potrawy i bardziej urozmaicone niż w większości 3 - gwiazdkowych hoteli . Wydawane aż do 11 . 00 co bardzo nam odpowiadało . Dostali śmy jeden z najlepszych pokoi , choć daleko mu do apartamentu jak jest nazywany . Niestety okna wychodzą na ruchliwą ulicę i nie ma mowy o komfortowym poranku przy otwartych oknach ( przy zamkniętych niewiele lepiej ) . To spory minus . . . Sprzęty w pokoju trochę mnie drażniły - rozpadająca sie lampka nocna , brak kosza na śmieci w pokoju , dostawka dla dziecka to dmuchany materac , który do północy był już miękki ( irytujący ) . Osobiście tez bardzo nie lubię małych poduszek na jakich przyszło spać . Pościel i ręczniki wyglądają na nowe i są na pewno dobrej jakości . Nie podobają mi się natomiast przedłużacze , złodziejki w gniazdkach i tym podobne prowizorki . Ani to bezpieczne , ani to ładne . . . Generalnie : za śniadania i atmosferę daję 5 ale za niedoróbki , dostawkę i brak windy na 2 piętro daję 2 . Razem mocne plus 3 .
0
Stanowczo odradzam wszystkim ten hotel . Zdjęcia odbiegają od rzeczywistości . Wszystko stare i okropne . A restauracja najlepsza wszędzie karaluchy na jedzeniu ścianach i stołach . Obiekt wygląda jak po tajfunie . Room service kradnie i przegląda bagaże gości , więc lepiej nic w pokoju nie zostawiać .
1
Hotel w samym centrum miasta , obsługa przemiła , jednak kluczową rolę w podróży spełnia łóżko hotelowe , ktore było strasznie niewygodne . Materac strasznie zużyty czuć było " skosy " , poduszki strasznie sztuczne i według mnie za wysokie ( trudno było je ułożyć tak by dopasować według własnego uznania ) , nakrycie - kołdra była strasznie nieprzyjemna . Z podróży z Torunia wróciła m niewyspana , markotna . Nie polecam .
1
Po przyjeździe do hotelu otrzymali śmy pokój w piwnicy , kompletnie zagrzybiony . Za pomocą łapówki w postaci 20 euro zostali śmy przeniesieni do pokoju na parterze , którego standard był odrobinę lepszy , jednak nadal pozostawiał wiele do życzenia . Pokój był brudny , zniszczony , jednak prawdziwym dramatem była łazienka - grzyb , brud , niedziałający odpływ w wannie , toaleta w której ścieki cofały się z rur . Widok z okna na szambo , wraz z zapachami . Room service odwiedzał nasz pokój każdego dnia , jednak mam wrażenie , że wyłącznie po bakszysz - ręczniki nie były wymieniane regularnie , a " świeże " śmierdziały stęchlizną . Plaża oddalona jest o 300 metrów od hotelu , bardzo mała w stosunku do ilości gości , nad basenem leżaków jest również dość mało i najlepiej zająć sobie jakiś tuż po śniadaniu . Plan animacji prezentowany w lobby jest bardzo bogaty , jednak mało , które z nich się odbywały . Co do jedzenia - wybór początkowo wydaje się duży , jednak duża część potraw pochodzi z recyklingu . Kiedy coś nie schodziło , a nie nadawało się już do samodzielnego serwowania , przerabiane było na sałatkę , a kolejnego dnia na zapiekankę lub sos do mięsa . Jedzenie trzeba nabierać sprawnie , obowiązuje zasada " kto pierwszy ten lepszy " , bo nawet jeżeli coś kończyło się po pierwszych 15 minutach kolacji , kuchnia nie dokładała następnych porcji . Z obsługą trudno się dogadać , raz , że bardzo słabo znają angielski , dwa , że ignorują gości i bywają złośliwi . W hotelu głównie Polacy , Turcy , mniej Czechów i Rosjan .
1
Będąc przejazdem na trasie w końcu zatrzymał em się z ciekawości . Chcieli śmy zjeść coś ciepłego na szybko i za to plus . Trzy zupy do wyboru w kociołkach podgrzewanych jak na weselu . Mimo wszystko smaczne i czuć było że robione tego samego dnia . Minusy to na pewno wygląd tej sali restauracyjnej , to że przy barze za ścianą kobieta paliła papierosa ( wewnętrzne regulacje ? ) i czekanie bez końca na obsługę , stojąc przy barze czekałem aż ktoś mnie zauważy . Minus również za cenę . Mimo że przy trasie to jednak jest to Rymań a nie Warszawa . 29 zł za dwie gotowe zupy i kilka kromek chleba ( mimo iż pyszny z własnego wypieku ) to trochę za dużo . Spróbował em , dziękuję ale już więcej się nie zatrzymam .
1
Niestety nie wszystko wygląda tak jak na zdjęciach . Na dzień dobry nasza córka uderzyła się w słup stojący prawie na środku największego apartament . Słup niczym nie jest zabezpieczony i ma ostre krawędzie . Jak na ośrodek nastawiony na rodzinny i dzieci to kiepski pomysł . Wykonał em telefon do recepcji ale okazało się że na terenie tak wielkiego ośrodka nie ma ani lekarza ani apteczki ! Rana wyglądała groźnie i lała się krew . Zostały śmy więc sami z problemem i zadzwonilysmy na pogotowie . Okazało się że trzeba zabrać córkę do szpitala . W szpitalu rana została zszyta ( trzy szwy ) Ogólnie na nikim z Osady nie zrobił wrażenia nasz telefon ani karetka pogotowia . Sprawę prawdopodobnie zostawimy prawnikowi . Apartament ogólnie powinien zostać dawno pomalowany . Brudne ściany wyposażenie kuchni żenujące . Basen tragedia . Na dzień dobry mnóstwo ludzi brud i wstrętny zapach . Nikt na bieżącą nie sprząta na basenie więc cały syf z podłogi wpływa do jacuzzi . Nikt z obsługi nie dba o strefę saun . Efekt jest taki że do saun wchodzą ludzie nie umyci w strojach kąpielowych więc przebywanie w nich grozi tylko chorobą . W szatni syf na podlogach i wstrętny zapach . Na trzy restauracje działała jedna TabakieraCeny z kosmosu ilości jedzenia marne . Można tam zjeść schabowego za 42zł . Śniadania dobre ale w weekend przy większej ilości osób brakuje miejsca w głównej restauracji więc goście kierowani są na dolną część do pomieszczeń przeznaczony na sale konferencyjne . Tam poziom jest dużo niższy jeżeli chodzi o wystrój i nie ma np dobrego ekspresu do kawy takiego jak w głównej restauracji więc capucino się już nie napijemy . Szkoda bo miejsce fajne miał być relaks i odpoczynek a jest rozczarowanie .
1
Hotel spełnił moje oczekiwania , pracownicy uwzględnili wszystkie prośby , jakie kierowała m do Hotelu przez przyjazdem , za co serdecznie dziękuję . Czas spędzony w Grand Lubiczu był wyjątkowy , pełen relaks i komfort . Wszystko czego człowiek potrzebuje do wypoczynku - zero stresu , obsługa miła , dyskretna , zawsze do usług - kilka razy wymieniali mi szlafrok , w którym bez skrępowania paradowała m z pokoju do Aquacenter : ) . Śniadania wyśmienite ! Wszystko na co masz ochotę : ) Obsługa w Restauracji FALA sprawna i miła . Hotel elegancji , urządzony w prosty , klasyczny sposób , bez zbędnego zadęcia . Bardzo fajne sale zabaw dla dzieci i pełne energii animatorki - to bez wątpienia duży plus dla gości z małymi dziećmi . W ogóle dzieci w tym Hotelu traktowane są wyjątkowo : ) . Jedyny minus to słabe kosmetyki w łazience - a właściwie ich brak - tylko żel do ciała i włosów w jednym . Musiała m biec do sklepu po odżywkę do włosów i balsam do Ciała : ) , a ! i bardzo śliska podłoga pod prysznicem ( szczególnie doskwiera , jak się kąpie małe dziecko ) . Ale poza tymi pierdami - Hotel Wspaniały ! Polecam !
2
ten hotel okazał niestety bardzo złej jakości , zdecydowanie nie zasługuje na 4 gwiazdki . pokój był zdewastowany : drzwi od łazienki zamykały się z trudem , przy zawiasie od środka w łazience były pęknięte , pęknięty był także blat przy umywalce , brudna wykładzina z czarnymi plamami w pokoju , wylot wywietrznika w pokoju zakurzony i brudny . zdecydowanie nie polecam . jedynym plusem było wygodne łóżko i strefa wellness ( basen , sauna , jackuzzi , podstawowe przyrządy do ćwiczeń ) . hotel jest w ruchliwym miejscu , w pokoju jest głośno , a nocą dochodzi hałas z ulicy . na stronie hotelu jest informacja , że w pokoju są szlafroki , co okazało się nieprawdą , bo w pokoju standardowym ich nie ma .
1
Byli śmy w 5 osób ( 3 pokoje ) na przełomie sierpnia i września . Kupili śmy ten hotel od TUI jako kompleks Beach - Village . Na miejscu okazłao się że TUI wykupiło dla swoich klientów pokoje w części Village , a tam standard to 2 gwiazdki . Wszystkie 3 pokoje były bardzo stare i zniszczone . Fatalne łazienki z kamieniem , grzybem , smrodem . Zniszczone wyposażenie , brudne ściany i zasłony , smród , dziurawa pościel i śmierdzące koce . Na stołówce notorycznie czegoś brakowało : talerzy , noży , widelców a czasmi nawet herbaty . Mogli śmy zmienić pokój za dopłatą 15 euro za dzień . Zdecydowanie odradzam .
1
Kilka dni temu przejezdzalismy przez Poznań i zatrzymalismy sie na nocleg w tym hotelu . Zdziwiła nas strasznie wysoka cena noclegu i śniadania ale pomyślała m ze takie sa obecnie ceny w Polsce . ( Jesteśmy turystami mieszkajacymi na stałe w Kanadzie ) . Jak za te pieniadze , pokoje slabo wyposazone , powiedzialabym wrecz brzydkie . Do tego bez pytania dano nam smierdzacy pokoj dla palaczy . Panie na recepcji tez niezbyt uprzejme . Kolacja w restauracji bardzo droga i zimna . Raczej mało smaczna . Zdecydowanie odradzam pobyt w hotelu novotel . Asia .
1
I to mają być cztery gwiazdki pokoje małe Łazienki zniszczone i bardzo malusie meble stare w pokojach zniszczone telewizji prawie żadnej jak za komuny cztery kanały i goodbye jedzenie beznadziejne monotonia w każdy dzień osiadania nie wspomnę jajecznica parówki Kiełbasa ser i omlety masakra obiadokolację nie inaczej za każdy Posiłek który chciał em wynieś muszę zapłacić atrakcje dla dzieci pożal się Boże , basenie zimna woda dużo ludzi do Sauny nie ma szans wejść co tu więcej pisać nieudany jeden tydzień wakacji odnośnie hotelu reszta ok Kudowa fajne miasto i atrakcji dużo nie polecam tego hotelu I więcej na pewno z niego nie skorzystam
1
Rezerwacje składał em 5 miesięcy przed przyjazdem interesował mnie pobyt w drewnianej części hotelu kategoria 3 * * * . Po przyjeździe okazało się , że wszystkie miejsca są zajęte i został em przekwaterowany w nowszej części hotelu 4 * * * * o niby wyższym standardzie . W porównaniu z drewnianym hotelem całkowite 0 klimatu / uroku . W pokoju nieprzyjemne zapachy połączone z chlorem basenowym ( najwyraźniej wentylacja nie daje rady ) . Pokój z widokiem na północ 0 gór . Nocna impreza zakwaterowanych gości trwała do 01 : 30 w nocy a raniutko od 6 zaczęły się dostawy , prace budowlane jeden wielki hałas . Jeżeli ktoś lubi wielkie hotele z małymi basenami , parkingiem bez wystarczającej liczby miejsc to polecam .
1
Dosonały serwis , zwłaszcza w barze i recepcji . Super plaża w gaju oliwnym , do której docierają kelnerki z drinkami i owocami . Wybór jedzenia i jego jakość bardzo dobra . Każdy znajdzie coś dla siebie . Codziennie ryby lub owoce morza , mięso i potawy wegetraiańskie , kącik dla dzieci . Warto wybrać pokoje nieco droższe pokoje w budynku głównym .
2
Jedyne co hotel ma pięciogwiazdkowego to ceny . W pokojach : - niedoróbki budowlano - wnętrzarskie - wystające kable z diodami led , niespasowane zasłony - podstawowe braki - brak wieszaków w szafie , niewystarczająca ilość papieru toaletowego w toalecie ( ! ) - zapchany odpływ umywalki i prysznica ( woda wypływająca na posadzkę ) , - szlafroki , kapcie - w moim odczuciu tandetne i najtańsze , W strefie SPA : - brak kontroli nad tym co robią , a czego nie powinny robić dzieci ( my akurat zostawili śmy swoje dzieci żeby spędzić romantyczny weekend ) - bieganie , skoki , brak informacji regulujących podstawowe zasady bezpieczeństwa , - basen mały , niewystarczający na tę liczbę gości , - Ciemno i mało premium ( nie jest to ciemno " nastrojowe " tylko raczej " oszczędnościowe " ) Restauracja : - mały wybór potraw , które raczej nie są wyszukane i jak na swoją jakość stosunkowo drogie , - śniadanie - podstawowy wybór bez żadnych wyszukanych potraw serwowanych w typowo sieciowych hotelach pięciogwiazdkowych Ogólne wrażenie jest takie , że hotel jest pesymistyczny i niedoświetlony . Byli śmy tam z żoną na weekend w listopadzie w celu polepszenia nastroju , a raczej nas ta wizyta dobiła . Odnieśli śmy wrażenie , że hotel oszczędza na elektryczności począwszy od niedoświetlonych korytarzy , poprzez główne lobby , skończywszy na strefie SPA , zwłaszcza przy basenach mineralnych gdzie można się szukać ze świecą . Na stronie hotel oferuje pokój premium za najniższą cenę , której jednak nie można uzyskać klikając bezpośrednio w link , a wskakuje oferta o 100 zł droższa . Hotel zasługuje na trzy , cztery gwiazdki . Pięć to przesada . Za tę cenę spokojnie można jechać w przyjemniejsze miejsce . Nie polecam .
1
Apartamenty w nowoczesnym budownictwie . Dosyć spore , z dużym , podwójnym łóżkiem i aneksem kuchennym . Sypialnia połączona z salonem . Płaski telewizor . Na wyposażeniu jest wszystko co jest potrzebne aby spędzić tu kilka dni . Kuchenka elektryczna , czajnik , lodówka i nawet pralka . Co fajne dla mnie , jest osobne wejście , do części apartamentowej , więc można na luzie przyjąć gości Lokalizacja trochę kiepska , bo przy głównej ulicy i blisko torów kolejowych , ale jest w miarę cicho . Dobry dojazd do centrum . I czystość na dobrym poziomie .
2
Polecam zdecydowanie . Przemila obsluga , czysto , przyjemnie . Wiekszosc plusow , dobre jedzenie , klimatyczny wystroj , ladne spa , fajne sauny , bardzo blisko do stoku , skibus obok hotelu . Dobra relacja ceny do jakosci . Zdecydowanie taniej niz w Madonnie , a samochodem ok 25 min . Oczywiscie wystroj pokoi w stylu klasycznym wiec nie mozna spodziewac sie fajerwerkow jednak wszystko komponuje sie sensownie w stylistyce wystroju hotelu . Codziennie sprzatane . Bylismy na swieta i zdecydowanie moge polecic zarowno dla par jak i rodzin . Oczywiscie miasteczko jest male i spokojne wiec jezeli ktos poza nartami szuka gwaru jak na Krupowkach to Madona di Campligio . Biorac jednak pod uwage znaczna roznice w cenie zdecydowanie korzystniej wypadlo mieszkanie w Mezzanie . Stad takze mozna korzystac z polaczonych stokow Marilleva , Madonna , Folgarida , etc . Do Madonny skoczyc autem wieczorkiem lub zostac w hotelu , w ktorym takze mozna milo spedzic czas . Pozdrowienia dla p . Ravelli i obslugi : )
2
Po krótkim pobycie w DW Globus ( na moje szczęście ) odradzam pobyt w ośrodku . Poza terenem , spokojnym , z duża przestrzenią i zielenią ośrodek zatrzymał się na latach 90 - tych . Pokoje małe , w pokoju umywalka ze starego wyposażenia , oddzielona płytą k - g oklejoną najtańszymi płytkami . W pokojach jest " łazienka " a właściwie WC z natryskiem . Są to tak małe , śmierdzące pomieszczenia , że załatwiając potrzebę fizjologiczną należy przesunąć stare drzwi do kabiny aby zrobić sobie miejsce ( przy zamkniętych drzwiach nie ma możliwości schylenia się ) . Łazienki nie były remontowane co najmniej 20 lat . W kabinach pleśń i grzyb w miejscach po fugach , płytki popękane stare . W miejscach brakujących płytek niechlujnie zalepione cementem dziury . Parapety wyłożone tymi samymi płytkami co w łazienkach , popękanie posklejane taśmą klejącą . W pokojach wyremontowach ( jak przeczytalam we wcześniejszej recenzji ) wstawiono jedynie nowe łóżka z nowymi materacami . Niestety kołdry i poduszki pamiętają zamierzchłe czasy . Tak zwany aparatment wyposażony jest w dwa połączone ze sobą łóżka ( nowo wymienione ) jedno stare , nie rozkładające się łóżko dziecięce a sprzedawane jako łóżko do spania dla dorosłych . W drugim pomieszczeniu około trzydziestoletni wypoczynek : 2 stare zapadające się fotele i wersalka , która zapada się , a po rozłożeniu trzeba podeprzeć czym się da - ja podpierała m walizką , żeby nie spaść łóżka . Ponadto śpi się odczuwająć wszystkie poprzeczne deski . Za takie pokoje - apartamenty pobierana jest opłata w tej samej wysokości co za normalne łóżko , nie było propozycji obniżenie ani możliwości negocjacji ceny chociażby jako dostawki . Jest mi wstyd przed samą sobą , że trzeba było spać na tak śmierdzących madejowych łóżach i jeszcze za to płacić . W takich przypadkach powinno pobrać się opłatę tylko za wyżywienie , które było smakowo dobre , w miarę jak na standard urozmaicone . Obiadokolacji nie polecam . Porcje jak dla kolonistów lub w ośrodkach sanatoryjnych . Obiekt przystosowany i dostosowany do pobytów kolonijnych . W obiekcie znajduje się kawiarnia , szkoda , że nieczynna . Jest również basen ( basenik ) niestety wejście na wcześniejsze zapisy . Nie było możliwości wejścia gościom hotelowym wtedy , gdy nabrali ochoty na kąpiel , oczywiście w godzinach otwarcia . Do cenrtum miasteczka bardzo daleko - dla jednych jest to plusem , dla innych , starszych osób , nie zmotoryzowanych - uciążeniem . Obiekt posiada kilka budynków połączonych ze sobą . W terminie , kiedy gościła m w obiekcie zorganizowano kolonię . Niestety zamiast dzieci umieścić w jednym z budynków , a innych gości hotelowych w innym pomieszano wszytkich razem . Zabawy nocne kolonistów dawały się we znaki . Podczas kilkudniowego pobytu w pokojach nikt nie sprzątał . Brak lodówek w pokojach .
1
Nie polecam . Bardzo ciasne pokoje . Urządzenie pokoi tez zostawia wiele do życzenia . Śniadanie może być . Minus za brak soku pomarańczowego , a w zamian woda z syropem . Brak windy . Planowali śmy zostać 2 dni ale zrezygnowalismy wcześniej . W każda sobotę dyskoteka . Muzykę słychać we wszystkich pokojach . W tej cenie napewno można znaleźć coś dużo lepszego . Nie nazwał by m tego hotelem . . . Jedyny plus to obsługa i darmowe wifi .
1
Przejechali śmy ponad 230km , wykupili śmy pakiet jesień który do najtańszych nie należał . Po przybyciu okazało się , że z bogatego bufetu obiadokolacji pozostał wybór z karty , ok można się tego było spodziewać pobyt od niedzieli do wtorku mało ludzi itp . jedzenie szału nie robi , takie sobie pomijając zupy przy których śledzie to prawie nie solone rybki , wieczór spędzony w pokoju bo wszystko tylko do 21tej otwarte więc na drugi dzień zamówili śmy z pakietu kręgle , miał być drink i wieczór w pubie zaplanowany a tu o 17 tej dzwoni pani z recepcji , że nie możemy skorzystać z tego bo grupa dojechała i zajmuje cały pub więc zostaje siedzenie w pokoju ! ! ! ! Tak więc wyjechali śmy tego samego dnia bo nie tak miał wyglądać nasz zaplanowany wyjazd . Ośrodek nie wywiązał się ze swojej umowy , sprzedaje coś czego nie może zapewnić , zostali śmy oszukani obietnicami , a można nas było poinformować że będzie taka sytuacja to wybrała by m inny termin . Na pewno nie będziemy polecać waszego obiektu w którym goście traktowani są jako zło konieczne byle by tylko wpłacili kasę ! ! !
1
Aquapark jest i dobrze bo w pochmurne dni jest co robić . Atrakcje wodne średnie . Zjeżdżalnie bez większych rewelacji . W dodatku w większości parku światło było zgaszone więc było dość ponuro . Trochę wyczuwalny klimat lat 90 . Dużym problemem jest lokalizacja kasy ( w holu hotelu ) i jej obsługa . Bilety trzeba kupować tylko w automatach , które przyjmują tylko gotówkę . Brak możliwości płacenia kartą , co jak na hotel z pięcioma gwiazdkami nie powinno mieć miejsca . Również ilość kas jest za mała . Na wejście do obiektu trzeba czekać w kilkunastometrowej kolejce .
0
Przyjechali śmy tutaj w ostatnie dni sierpnia , aby złapać choć trochę wakacji . . . i muszę przyznać , że się udało . Korzystali śmy z noclegów w apartamencie de lux dla czterech osób wyposażonym w wygodną łazienkę , aneks kuchenny z lodówką , kuchenką indukcyjną i kompletem naczyń i zastawy . Do spania były dwa łóżka i narożnik . Do dyspozycji były również dwa leżaki i balkon . Ośrodek bardzo sympatyczny , choć jeszcze wciąż w budowie . Jego największą zaletą jest Aquapark z rozbudowaną strefą saun we wszystkich możliwych wariantach , grotą solną i ze słoneczną łąką , gdzie rzekomo można złapać nieco opalenizny leżąc pod lampami UV . Na basenie można poleżeć w jacuzzi , skorzystać z podwodnych masaży , biczy wodnych , przejechać się zjeżdżalnią multimedialną lub popływać w leniwej rzece . Chętni znajdą również nieco miejsca , żeby naprawdę popływać . Ze względu na temperaturę korzystali śmy tylko z zamkniętej części aquaparku , choć twardziele kąpali się na basenie zewnętrznym i zjeżdżali na zewnętrznej zjeżdżalni . Woda jest tam ciepła , ale żeby do niej dotrzeć trzeba przebrnąć przez zimny taras . . . Ogólnie rewelacyjne miejsce , aby wybrać się tu z całą rodziną na odpoczynek i na wypady w góry . W pierwszy dzień tuż po przyjeździe skorzystali śmy z restauracji Blue . Zamówili śmy rosół , pizzę i zestaw dla dziecka . . . Na podanie rosołu czekali śmy ponad czterdzieści minut , choć w restauracji było zaledwie kilka osób , reszta posiłku trafiła na stół po godzinie . Jak na tak długie czekanie posiłek nie rzucił nas na kolana . . . W kolejnych dniach stołowali śmy się w restauracjach w centrum Szklarskiej Poręby - jest w czym wybierać . . . Poza restauracją z której nie trzeba przecież korzystać nie podobały nam się jeszcze dwie rzeczy . Hotel jeszcze leży w Polsce lecz wszystkie napisy są w języku angielskim . W całej Szklarskiej Porębie można zobaczyć ogromne bannery na temat otwarcia Blue Mountain Resort ale nigdzie nie ma choćby małej strzałki kierującej do ośrodka . Ja wiem , że dziś większość kierowców korzysta z nawigacji , ale uważam , że mały drogowskaz kierujący do tego miejsca , wielu kierowcom bez tego wynalazku pozwolił by na uniknięcie niepotrzebnego kluczenia po mieście .
0
Zarezerwowalismy dwa pokoje z pakietu swiatecznego pod koniec pazdziernika ( wiele razy potwierdzane telefonicznie ) obsluga hotelu nie potrafila przez miesiąc czasu wyslac maila z potwierdzeniem rezerwacji oraz z danymi do wplaty . Po telefonie 23 . 11 pani ponownie powiedziala ze rezerwacja jest aktualna i zaraz przesle mail . termin wplaty do konca listopada . Po naszym mailu z prosba o wyslanie danych do wplaty dnia 24 . 11 dostajemy maila zwrotnego ze nasza rezerwacja zostala odwolana . Nie mozna porozmawiac z nikim kompetentnym . Ten hotel to jakies nieporozumienie . Gosc jest traktowany jak intruz . Nie polecam
1
Myślę , że jak na trzy gwiazdki , które posiada hotel to można zdecydowanie polecić . Pokój szału nie robił taki standard trzech gwiazdek z łazienką i balkonem . Na basenie by m powiedział bardzo spokojnie , darmowe leżaki można spokojnie znaleźć coś wolnego . Dwie restauracje , cztery bary . Jedzenie bardzo dobre . Każdego dnia coś innego i szeroka gama potraw . Każdy znalazł dla siebie coś dobrego . Lokalizacja ok . 7 min do plaży . Spokojna okolica , bez imprez w okolicach hotelu . Obsługa bardzo miła pomocna . Także reasumując zdecydowanie mogę polecić ten hotel jak i cały Benidorm . Morze cieplutkie , zawsze jakieś miejsce na plaży się znajdzie i bliskość gór . Dla każdego znajdzie się coś dobrego .
2
Krótki , ale bardzo udany pobyt . Spokojne miejsce , ładna okolica i bardzo wysoki standard zarówno pokoi jak i pensjonatu . Na uwagę zasługuję niezwykle miła i pomocna obsługa . Jedyne zastrzeżenie co do posiłków . Korzystali śmy ze śniadań i był em delikatnie zawiedziony . W tej cenie spodziewał em się czegoś więcej . Następnym razem z pewnością nie skorzystamy z oferty wyżywienia . Podsumowując jednak polecamy z czystym sumienie . Myślę , że każdy wyjedzie z uśmiechem na twarzy , Wrócimy jeszcze latem aby skorzystać z całej reszty udogodnień jakie oferuje pensjonat .
0
Zacznijmy od śniadań są to produkty niskiej jakości bez smaku . Obiadokolacje są niesmaczne np bakłażan zapiekany w przeterminowanej wędlinie z paru dni wcześniej . Właściciel hotelu jest typowym chamem lecą teksty typu bad tourist because no money non stop cię dręczy żeby kupić coś w barze . Koszmar Wielki . Ponadto w hotelu nie wolno wnosić napoi z zewnątrz na co właściciel zwraca wielką uwagę , i wtedy staje się chamem
1
Hotel przyzwoity i na pewno standardem lepszy niż na 3 * . Bardzo ładny wystrój hotelu , eleganckie meble i oświetlenie . Pokój wygodny , czysty i przyzwoicie wykończony . Bardzo wygodne łóżko . Śniadanie wystarczająco bogate . Parking dodatkowo płatny 25 - 35 zł / doba . Minusy : 1 . obsługa chyba pracuje za karę - nie mówią dzień dobry , nie uśmiechają się . . . to duży minus dla każdego hotelu . 2 . brak kosmetyków w łazience - jedynie mydła z tubki , to wszystko3 . do hoteu prowadzą schody , a więc ciężkie walizki trzeba nosić samodzielnie - brak podjazdu albo windy . Generalnie : hotel ok , całkiem nieźle , ale kolejnym razem spróbuję innego .
0
Tym bardziej , że Gdynia należy do tych miast , w których działalność hotelarska nie jest łatwa , a inwestycje w obiekty noclegowe , obarczone są większym ryzykiem niż w Warszawie , Krakowie , Wrocławiu , a nawet współtworzących z Gdynią Trójmiasto : Gdańsku i Sopocie . Większość turystów odwiedza Gdynię na kilka godzin , a nocuje albo w innych miastach tworzących Trójmiasto , albo w obiektach położonych poza dużymi ośrodkami miejskimi w powiecie puckim . Także podróżujący w celach biznesowych „ wpadają ” do miasta , załatwiają interesy i … wyjeżdżają .
3
Szkoda że łazienka była mała a w pokojach 3 osobowych były 2 normalne łóżka ale 3 było w fatalnym stanie . Gdy usiadło się na jego rogu składało się automatycznie chowając nogi . Dało się je złożyć jak fotel . 3 baseny : brodzik połączony z jacuzzi , duży basen ( odnowiony i z różnymi poziomami głębokości ) i 3 basen ( nieodnowiony ) . W basenie koło recepcji ( tym odnowionym ) instruktorki codziennie zakładały siatkę do gry w siatkówkę wodną . Picie było dostępne w recepcji , snack barze i jadalni . Były do wyboru : cola , cola 0 , tonic , napój gazowany o smaku pomarańczy i limonki , sok pomarańczowy i jabłkowy oraz woda . W snackach można było wybrać : hamburgera , cheesburgera , hot - doga , omlet , tosty , sałatkę i frytki . Były też dostępne ekspresy do kawy z kawą zbożową i ciepłą wodą , torebki do herbaty , mleko , sos vinegre , kostki lodu . Były również lody 2 razy dziennie o smakach : czekoladowy , bananowy , truskawkowy i waniliowy , sosy : toffi , czekoladowy , truskawkowy i czasem morelowy ( chyba ) oraz co kilka dni obsługa hotelowa dawała arbuzy przynosząc je koło leżaków . Droga na plażę nie była długa . Na samej plaży były dostępne leżaki , toaleta i prysznice . W drodze obok plaży był dom z 13 kotami . Koło hotelu były sklepiki z pamiątkami ale i takie z jedzeniem i piciem . W recepcji był do dyspozycji stół bilardowy i kanapy . Codziennie koło 21 zaczynał się wieczór z koncertami i zabawą dla dzieci do około 22 : 30 . Jedzenie ogólne było bardzo dobre . Moim zdaniem najsłabsze były śniadania . Liczyła m na omlety , jajecznicę i jakieś naleśniki ale niestety ich nie było . Mogła m zjeść tam : jajko sadzone , smażone tosty , cebula w tłuszczu , twaróg , szynka ( słaba ) , ser , masło , bułki , chleb , ciasteczka , krem czekoladowy , dżemy i herbatniki . Obiady i kolacje były do siebie podobne ale i tak były bardzo dobre i różnorodne !
0
Chcieli śmy z żoną spędzić długi majowy weekend w Krakowie a pani pracująca na recepcji zaproponowała nam zamiast 2 - ki z dużym łóżkiem miejsce w pokoju 4 - osobowym z łóżkami piętrowymi . Upojny weekend w Krakowie zaczęli śmy od szukania miejsca do spania co graniczyło z cudem . Oczywiście hotel nam w niczym nie pomógł . Zdecydowanie NIE POLECAM ! ! ! !
1
W przeciwieństwie do recenzji Kamila W . POLECAMY Ville Polonia w Cieplicach . Wynika to też poniekąd z naszego sentymentu do Cieplic , w których czujemy się wspaniale . W dniu wczorajszym z niechęcią opuszczali śmy Cieplice gdzie kończył się nam 4 - dniowy pobyt . Generalnie byli śmy zadowoleni zarówno z hotelu jak i jego obsługi . Nie mieli śmy też żadnych zastrzeżeń do pożywienia . Napewno w myśl zasady " Dajcie mi człowieka a znajdę na niego paragraf " można by też " na siłę " szukać dziury w całym i w tym pobycie , np . to o czym wspomina Kamil - w ofercie były zabiegi kosmetyczne a w rzeczywistości masaż . Pozdrawiamy pracowników Villi Polonia , do zobaczeniaJerzy I Krystyna z Zielonej Góry
2
Bardzo duży hotel z wieloma atrakcjami . Przyjechali śmy na nieco wydłużony weekend . . . zamieszkali śmy w nowej części . Pokoje bardzo duże i wygodnie urządzone , bardzo przyzwoitą dobrze wyposarzona łazienka . Sam hotel oferuje niezliczoną ilość atrakcji . . . m . in . stadnina koni , własna przystań gdzie można wypożyczyć Łódź żałową lub motorową . W hotelu znajduje się ogromny park wodny TROPICANA z niezliczoną ilością basenów , saun , spa i wspaniałymi zjeżdżalniami . Przyjechali śmy z 10 - letnim synem , który najchętniej nie wychodził by z hotelu . Na co warto zwrócić uwagę to pyszne posiłki ( zwłaszcza śniadania ) . . . jeśli chodzi o położenie to oczywiście nad samym jeziorem - ok . 15 min . spacerem do centrum Mikołajek . WSPANIAŁY hotel na rodzinny wypoczynek .
2
Hotel został wybrany dla mnie przez firmę na krótki wyjazd biznesowy . Minusy : Pokój który otrzymała m nie zgadzał się z rezerwacją - łóżko małżeńskie zamiast dwóch pojedynczych . Przy prośbie o zmianę pokoju na taki jak w rezerwacji - Pani z recepcji zrzuciła winę na swoją koleżankę i zaproponowała nam pokój na " piętrze dla palących " ( sic ! ) , który miał rzeczywiście dwa łóżka ale wszystko śmierdziało papierosami . Noc spędzona z koleżanką z pracy na jednym łóżku - bezcenne . Pion jaccuzi pod prysznicem cały zakamieniony , wąż od rączki prysznicowej czarny od grzyba . Winda mieszcząca 2 osoby obita wewnątrz wykładziną dywanową . Plusy : Dobra kawa na śniadaniu . Żelazko w pokoju .
1
Hotel , w którym zanim o czymś pomyślisz , już to jest : ) Piękne , bardzo przestronne i komfortowe pokoje z wielkim balkonem , wspaniale wyposażone , duża łazienka , kosmicznie wygodne łóżka z grubymi materacami . Niesamowite jedzonko , zadowoli każdy , najtrudniejszy nawet gust . Park wodny na miejscu , wiele atrakcji , można wypłynąć na zewnętrzny basen nawet zimą . Od niedawna tuż obok hotelu stok narciarski z wyciągiem . A do tego niemal niewidoczna , ale wszechobecna , skuteczna i miła obsługa , która jest ukoronowaniem wszystkich wysiłków na rzecz każdego gościa . Naprawdę sześć punktów na pięć możliwych !
2
Witam , po weekendzie spędzonym w Hotelu Primavera chciała by m " na świeżo " podzielić się z Wami naszymi spostrzeżeniami . W tym Hotelu byli śmy po raz drugi w sumie tylko ze względu na dzieci , bo sami by śmy tego wyboru ponownie nie dokonali . Ogólnie Hotel jest ok , jednak jest kilka niedociągnięć , dzięki którym mamy wrażenie , że przepłacamy za pobyt w tym hotelu . Poprzedni pobyt spędzili śmy w części B - ładny , świeży pokoik , trochę ciasny , ale wyglądem nadrobił . Wystraszył nas jednak bardzo zimny łącznik z koszmarnym zejściem , szczególnie jeśli chodzi o dzieci . Z tego względu tym razem wybrali śmy budynek A i tu rozczarował nas z kolei pokój , duszny , malutki , ledwo zauważalny telewizor , w łazience w odpływach wielkie dziury , brak wody do picia w pokoju , brak szlafroków w pokojach . Jeśli chodzi o kuchnię , to w porównaniu do poprzedniego roku jedzenie zmieniło się na plus . Smaki się poprawiły , wybór ok . Jednak jeśli Hotel reklamuje się jako miejsce dla rodzin z dziećmi , to bardzo brakuje dań obiadowych specjalnie dla dzieci . Brak kawy w porze obiadowej , szczególnie gdy serwuje się deser to strzał poniżej pasa i ewidentnie naciąganie na zakup kawy w lobby i sali zabaw . Na koniec zostawiła m zdecydowany pozytyw dla Animatorów , fajnie prowadzą zajęcia i potrafią zachęcić dzieciaki do zabawy . Mają bardzo trudne i wyczerpujące zajęcie jednak wykazują się wielkim zaangażowaniem i cierpliwością . Hotel zdecydowanie rodzinny , nie polecam osobom oczekującym odpoczynku w ciszy i spokoju .
0
W hotelu Katya spędziła m tydzień razem z mężem i półtorarocznym dzieckiem . Jestem bardzo zadowolona z pobytu w nim i nie wykluczone , że wybierając się ponownie do Alanyi znów do niego zawitam . Na wielki plus należy zaliczyć jedzenie . Wybór ogromny , każdy , nawet bardzo wybredny znajdzie coś dla siebie . Obiad / kolacja były podawane w głównej stołówce i na balkonie do tego kilka stołów ze słodyczami i owocami . Pomiędzy posiłkami serwowane były na plaży frytki , hamburgery , spagetti , zapiekane ( sery lub ziemniaki ) , owoce i napoje bezalkoholowe , po obiedzie , na kolejny deser , jeśli ktoś nie zjadł , lub było mu mało podczas obiadu , w dolnej części hotelu wydawane były ciasta i ciasteczka , natomiast przed kolacją lody . Do tego alkohole serwowane do późnych godzin bez ograniczeń . Sam hotel jest niewielki co również należy zaliczyć do plusów , gdyż na stołówce czy przy basenie nigdy nie było tłoku , co ma miejsce w wielkich kompleksach . Pokoje nowoczene , czyste , schludne . Rodziny z dziećmi zakwaterowywane są w części hotelu oddalonej od hałaśliwych miejsc typu basen czy amfiteatr , tak by dzieciaki mogły spać w hałaśliwych godzinach animacji . Obsługa bardzo miła , uczynna , również czysta i nienachalna . Dużym pozytywem jest możliwość bezpośredniego przejścia nad plażę , prywatnym tunelem poniżej drogi . Na samej plaży bezpłatne leżaki i bar oraz animacje dla dorosłych popołudniami oraz siatkówka . Na cyplu można wykupić leżak z materacem i parasolem za 1Eur na dzień . Dzieciaki od 4 - 12 lat mogły dwa razy dziennie korzystać z opieki animatorów . W tyle hotelu był również plac zabaw ze zjeżdzalniami i huśtawkami , z których można było korzystać bez ograniczeń . W samym hotelu można czuć się bezpiecznie dzięki ochronie , która nadzorowała porządek i bezpieczeństwo 24h , przy wejściu i wyjściu z obiektu znajdowali się ochroniarze . Do centrum miasta piechotą idzie się około godziny ( wolnym krokiem ) , można też podjechać autobusem za 3 TL / os . autobusy kursują co 10 - 15 min . W poniedziałki i czwartki tuż za hotelem rozkładają się stragany targowe , gdzie po okazyjnych cenach można nabyć różnorakie tureckie oryginały ; ) . Poza tymi dniami codziennie około 200m od hotelu znajdują się sklepiki w których można dostać wszystko czego się potrzebuje . Hotel polecam z pełną odpowiedzialnością wszystkim , którzy chcą odpocząć , imprezowicze raczej nie zaszaleją w nim . Polecam raz jeszcze Maria .
2
Koncerty zagłuszane ruchomymi schodami . Korki w komunikacji poziomej między budynkami w czasie posiłków . Personel smutny i często zmieniany . Brak komunikatów podczas posilków . Zakwterowanie kuracjuszy NFZtu jest niestosowne Panowie spjący na łóżku małżeńskim to widok śmieszny ale to nie kabaret . A poza tymi niedogodnościami spokojne i cicho można sie wyciszyć i naładować akumulatory .
0
Był em dwukrotnie - służbowo i z rodziną . Za każdym razem bez zarzutu . Smaczne jedzenie , czyste pokoje , miła obsługa . Fajna sprawa : podstawiają busa , którym można dojechać na stoki . Co prawda trzeba dodatkowo za niego zapłacić , ale to i tak duże udogodnienie , bo auto stoi cały czas na hotelowym parkingu , a to oszczędność i czasu , i pieniędzy .
2
Hotel duży ale przestarzała architektura zewnętrzna hotelu nie robi dobrego pierwszego wrażenia . Hotel czysty skromny bez zbędnych fajerwerków na pokaz . Śniadania i kolacje smaczne i dobrze przygotowane . Narodowość gości mieszana z przewaga Niemców . Hotel nastawiony na konferencje i szkolenia . Pokój zaliczam do wyposażonego minimalnie - zdecydowanie na nie podłoga - panele podłogowe nie dające ciepła w ogólnym wystroju wnętrza . Łazienka - kurtyna w prysznicu już nadjedzona zębem czasu - przydała by się wymiana . Dużym plusem są kontakty blisko łóżka natomiast brak jest stolików nocnych przy łóżku co powoduje że sprzęt typu telefon czy inny sprzęt eletroniczny leży na podłodze . Bardzo dobre połączenie internetowe w hotelu - to według mnie duży atut . Bardzo szybkie windy w hotelu . Bardzo fajne miejsce na spotkania bussinesowe lub szkolenia .
0
Liczba drobnych przestępstw popełnianych w obiektach noclegowych w Polsce wzrasta , wynika z informacji docierających do Redakcji „ Hotelarstwa ” i analizy doniesień medialnych . W lipcu , a więc już po Euro 2012 , dotarły do nas informacje o trzech przypadkach kradzieży mienia gości dokonanych w hotelach : na Mazurach , Dolnym Śląsku i Pomorzu . W jednym przypadku stwierdzono , że przestępstwo zostało dokonane przez pracownika hotelu . W pozostałych dwóch podejrzenia kierowane były w stronę personelu obiektów . Także w lipcu , w Łodzi doszło do okradzenia cudzoziemca . Gość zapomniał zabrać z recepcji do pokoju neseser . Nieuwagę gościa wykorzystał nieuczciwy pracownik hotelu , który po swojej zmianie zabrał walizkę do domu . Ukradł z niej 1 750 euro , a neseser i resztę rzeczy wyrzucił .
3
Ponieważ nie ma nic pomiędzy oceną średni , a bardzo dobry , postanowiła m o przyznaniu oceny bardzo dobry ze względu na nieustanne doskonalenie swojego serwisu w hotelu . Decydując się na wyjazd do Albanii w ogóle , trzeba mieć świadomość , że obecnie jest to kraj , który się rozwija turystycznie więc pewne niedociągnięcia mogą się pojawić , ale sa natychmiast niwelowane . Jakie sa zatem dobre strony hotelu ; niewątpliwie jest to duży ( jak na standard Albanii ) , basen , w którym odbywali śmy wspaniałe zabawy . W zasadzie po przekroczeniu promenady , ktora graniczyła z hotelem była plaża , więc można swobodnie przenieść się z basenu na plażę i odwrotnie . Serwis plażowy jest gratis , a obsługa dba , by każdy znalazł miejsce dla siebie . Smakowało nam również jedzenie . Nie jest ono wystawne , tak jak na all inclusive w innych krajach , ale w zupełności wystarczy , by nie czuć głodu . Lunche i kolacje z dnia na dzień były coraz lepsze i nigdy nie brakowało dla nikogo . Jeśli ktoś bardzo lubi słodycze , to niestety , w hotelu na deser dominowały owoce , główie arbuzy i melony - pysze , słodkie i z pewnością lepsze niż ciastko z kremem . Niezwykle miła i uczynna obsługa również dbała o komfort naszego pobytu . Pokój hotelowy , co dla nas najważniejsze , był czyściutki , codziennie sprzątany . Widać było co prawda , że jest jeszcze w fazie tzw . " wykończenia " , ale zupełnie nam to nie przeszkadzało , bo spędzali śmy w nim niewiele czasu i w zupełności nie wpływało na korzystanie z niego , ponieważ wszystkie niezbędne aspekty ( łazienka , klimatyzaja , wygodne łóżka ) były bez zarzutu . Na tym etapie jest to hotel dla osób , którym nie przeszkadza brak oświetlenia na balkonie lub wybór " tylko " dwóch gatunków mięs podczas posiłków . My jesteśmy z pobytu w tym hotelu bardzo zadowoleni , a Albania , sama w sobie , jest tak bogata kulturowo , historycznie i krajobrazowo , że warta jest odwiedzenia jej .
2
Bardzo dobry stosunek jakości oferowanych usług do ceny . Pensjonat jest bardzo ładnie położony , wszędzie panuje cisza i spokój . Pokoje są duże i ładne , jednak niezbyt dobrze sprzątane . Jedzenie jest bardzo smaczne , nie ma problemu z przyjściem przed lub po podanych w recepcji godzinach wydawania posiłków . Obsługa jest przemiła i pomocna . Minusem jest odległość od jeziora ( 800 m , w tym kawałek przez las ) , brak strzeżonej plaży oraz możliwość korzystania z wi - fi tylko w budynku recepcji . Dobra baza wypadowa do Gietrzwałdu i Olsztyna .
2
Hotel pieknie położony , super architektura , fajnie zagospodarowany teren , bardzo wygodne pokoje rowniez dla rodzin z 2ka dzieci , szczegolnie te na parterze gdzie mozna wyjść bezpośrednio na zewnątrz , jednak . . . I tu mozna sie bardzo zdziwić , bo w hotelu 5 * takie rzeczy wydają sie niemożliwe , po pierwsze : jedzenie : na śniadania duży wybór , nic do zarzucenia na kolacje juz znacznie gorzej , nic ale to nic dla dzieci , i ogolnie bez smaku i wyboru , ale co najważniejsze i najgorsze , podczas mojego pobytu wszyscy łącznie z dziećmi mieli śmy problemy żołądkowe , i to samo słyszał em od 4 ! ! ! Innych rodzin , cos jest wiec nie tak . . . Ale to nie koniec mankamentow , plaża : nie przygotowana , szczegolnie w wodzie , nie wygrabione wodorosty , malze , pocialem sobie stopy , dzieci rowniez , na prawde to wymaga godziny roboty , do tego płatne leżaki . . . w cenach kurortów europejskich a standard płazy na prawde niczego nie przypomina . . . Ale nikt chyba o tym nie pomyślał . . . Bo obsługa po prostu nie ogarnia , niczego , na początek co godzinę nas zwodzono ze bedzie nasz pokój , potrm dali nam zastępczy , wiec check in trwał kilka godzin i jeszcze następnego dnia trzeba było sie przeprowadzać . . . . Szkoda bo miejsce z mega potencjałem . . . Tylko moze by ktoś tym zarządził . . Bo jak tak dalej pójdzie to wytruja swoich gości . . .
1
Hotel znajduje się 200 metrów od stacji metra Metaxurigo z której jest tylko jedna stacja do placu Omonia gdzie można zmienić linie metra . Okolica nie zbyt przytulna kilka lokalnych knajpek z lokalsami popijajacymi kawkeIdąc na nogach z hotelu do placu Omonia ( 15minut spacerkiem ) poczujecie się jak na balkanach , setki Bułgarów Albanczyków Rumunów z pełnymi torbami czekającymi na powrót do kraju . Hotel sam w sobie znajduje się w 4 piętrowej kamienicy ze stromymi schodami bez windy . Pokoje małe z umywalka w środku i malutkim telewizorem bez polskich kanałów i tylko CNN i BBC . Najwiekszym zaskoczeniem dla mnie było to ze toaleta oraz prysznic były wspólne dla całego piętra ( nie doczytał em tego podczas rezerwacji ) i to jest największy minus jak dla mnie . Sniadanie od 7 do 10 ale ubogie ser mielonka gotowane jajka płatki ale cóż można oczekiwać za 90 € za 3 noce ! ! ! Podsumowując cena czyni cuda ale raczej dobry hostel niż hotel ! ! ! !
0
Miejsce okropne , brud brud i jeszcze raz brud . Na podłodze plamy , dziurawa pościel , ściany niby białe ale świeżej farby nie widziały dawno . Niby pokój LUX ( śmieszne ) . Karty dostępowe do drzwi hotelowych częściej nie działały niż działały , nie tylko my mieli śmy ten problem . Obsługa niby rozumiała zgłaszane problemy ale . . . Nie polecam . Najlepszy motyw jest z " gwiazdkami " hotelu . Wszędzie widnieją 4 * , logo , strona www , facebook.pl , itd . A tu zaskoczenie w recepcji dowiedzieli śmy się , że są 3 . Zdjęcia na stronie wyglądają pięknie , w rzeczywistości nie koniecznie . Śniadanie było powiedzmy ok .
1
Mam wrazenie , ze czas sie tu zatrzymal . Jedynym plusem jest lokalizacja hotelu , cala reszta pozostawia wiele do zyczenia . Nie wiem jakim cudem hotel wciaz szczyci sie 4 - ema gwiazdkami , wg mnie nie zasluguje nawet na 1 , 5 . Pokoje bardzo brudne , meble zakurzone , jedyne czego brakowalo , to karaluchy na podlodze . Jeszcze nigdy nie zdarzylo mi sie spedzic nocy w tak obskurnym i upiornym miejscu . Zdecydowanie odradzam !
1
Był to nasz drugi pobyt w tym hotelu . O ile uległo poprawie wyżywienie , o tyle niestety próbowano nas oszukać na rodzaju zarezerwowanego apartamentu . Zaraz po przyjeździe oznajmiono nam , że są problemy z apartamentem i zaproponowano nam 2 pokoje dwuosobowe na dwóch różnych piętrach . Na zapytanie jaki jest powód takiej zmiany oznajmiono nam że zakupili śmy apartament po cenie promocyjnej i dlatego dostajemy pokoje dwuosobowe ( zresztą w opłakanym stanie ) . Po okazaniu naszej dezaprobaty i zaprotestowaniu , pracownica recepcji uzgadniając ze swoimi zwierzchnikami po godzinie przydzieliła nam klucze do apartamentu . Do tej pory cenił em sobie austriacki porządek , jednak obecna sytuacja znacząco zachwiała ten obraz . . Oceniam to jako próbę wyłudzenia , zwrotu kwoty uzyskanej z promocji .
1
Hostel Astronom czy też Podgrodzie to w zasadzie miejsce w którym czas się zatrzymał . Takie miejsca mają co prawda swój klimat i jeśli marzymy o przeniesieniu się w lata 80te to ten hostel stoi naprzeciw naszym oczekiwaniom . Tanio nie jest , powiedzmy to sobie szczerze ( 95 zł za dwójkę bez łazienki i 120 z łazienką ) . Samo miejsce jednak mimo wielu niedociągnięć typu urwany prysznic , brudne ściany można polecić na jedna czy dwie noce . Nie oczekujmy cudów a będzie ok : ) Plusy : WiFi , lokalizacja ( blisko Starówki ) , cisza i spokój ; Minusy : ewidentne lata 80 , brudne ściany , zużyte sprzęty , trochę drogo jak na takie warunki .
0
Hotel czysty , cena dobra , śniadania takie aby się po porostu najeść . Najlepiej wybrać się na nie z samego rana . Dobra lokalizacja , blisko sklepy i markety , do tramwaju bardzo blisko , 15 min i znajdujemy się w centrum . Z obsługa można dobrze się porozumieć . Bardzo mili i życzliwi .
2
Nie rozumiem tych negatywnych komentarzy . Stosunek jakości do ceny - rewelacja . Bardzo ładne wnętrza , pokój może nie za duży , ale za to z wanną i balkonem , czysty . Duży wybór dań na restauracji , kameralny drink bar , miła obsługa . Możliwość korzystania przez cały dzień z basenu , sauny czy kręgielni . Na plus darmowa przejażdżka koniem w siodle i bryczką , nawet w mocno jesienną pogodę , do tego ognisko i stół biesiadny w cenie . Naprawdę na nudę nie mogę narzekać . Cena bardzo dobra , a warunki co najmniej dobre .
2
Pokój był duży - to fakt . W pokoju miałem 26 stopni Celcjusza . Nie do końca o to chodziło - zależało mi na 20 stopniach maksymalnie , szczególnie w nocy . Niestety temperatury nie dało się zmienić . Identyczną sytuację miały 2 inne osoby . Zgłosił em na recepcję , zgłoszenie przyjęto . Po około 12 godzinach , po powrocie , sytuacja nie uległa zmianie . Sauna jest , nawet dwie - w jednej nieładnie pachnie , w drugiej piec jest uszkodzony , więc temperatura zaledwie letnia . Basen jest - a jakże - w basenie unosi się zapach z rur kanalizacyjnych . Bar jest - ale tylko w części premium . Chwilowo jest nieczynny . Mam wrażenie , że w tym hotelu większość rzeczy jest chwilowo nieczynnych . . . Szukał em czegoś do schrupania licząc na minibarek - pusta . Pewnie klienci za dużo kradną . . .
1
Dostał em pokój w piwnicy , w której było wilgotno , śmierdziało a na dodatek popsuł się internet . Śniadanie u sióstr są fatalne , bułki napompowane powietrzem , dżemy jak z motelu przy autostradzie i stare zwietrzałe musli śniadaniowe , które leżą od nie wiadomo kiedy w dużej misce niczym nie zakrywanej . Do tego wszystkiego siostry były dla mnie bardzo nie miłe . Moje doświadczenia w nocowaniu w domach zakonnych zawsze były bardzo pozytywne tym razem był em maksymalnie zawiedziony . Kiedy zapytał em czy mogę zostawić komputer na portierni bo musiałem wysłać duży plik do pracodawcy odpowiedziała siostra że nie , że już w niczym mi nie pomoże , a wcześniej jedyne co zrobiła to łaskawie wydrukowała bilet na pociąg . Aby było tego wszystkiego mało siostra przez " pomyłkę " nie wydała mi reszty z absolutną premedytacją o której jestem przekonany . Z domów zakonnych raczej nie zrezygnuje , to tylko ten jest wyjątkowo odrażający .
1
Podróżuję ze sporym psem , o czym poinformowała m podczas rezerwacji , pytając o ewentualne utrudnienia dla pupila , np . w postaci trudnych schodów . " Nie , nie ma " . Po wejściu do pensjonatu niespodzianka - powitały nas bardzo strome i bardzo śliskie schody , jak się okazało , cyt . : " wszystkie psy się ich boją " . Hol czysty , schludny , pokój ( numer 21 ) już mniej . Czajnik mocno zakamieniony ( prośba o odkamienienie zignorowana ) , filiżanki pokryte warstwą kurzu , łyżeczki niedomyte . Do dyspozycji jakaś kawa , brak herbaty , brak cukru , ale za to jest minilodówka . Łazienka z prysznicem - silikon w kabinie pokryty kawałkami czarnej pleśni . Ręczniki białe , czyste , szorstkie . Na grzejnikach brak regulatorów , w efekcie było albo bardzo zimno , albo bardzo gorąco . Po otwarciu okna została m ogłuszona głośnym szumem restauracyjnej wentylacji i odurzona zapachem smażonego oleju , więc błyskawicznie zrezygnowała m z wietrzenia . Łóżko bardzo miękkie , poducha wielka , miękka , kołdra cieniutka i chłodna - na szczęście miała m ze sobą pled . Nad drzwiami w pokoju lampka sygnalizująca drogę ewakuacyjną - świeci mocno , uniemożliwiając uzyskanie zaciemnienia nawet przy zaciągniętych zasłonach - niemożliwa do wyłączenia . Wifi przyzwoite . Recepcja czynna teoretycznie od godziny 7 . 00 rano , ale o 7 . 05 obsługa była jeszcze " w drodze " . Chyba dalekiej , zważywszy , że miła recepcjonistka pojawiła się dopiero po 07 . 15 . Parking bezpłatny , blisko , ale co z tego , skoro zapchany do granic ? Ogólnie - dużo do poprawy .
1
Lokalizacja : bardzo dobra ze względu na urokliwe miejsce tuz obok jeziora . Wokół cisza . Trzeba pamiętać , że dojazd do Mikołajek tylko samochodem . Obecnie ( maj ) trwa przebudowa drogi co wiąże się z kilkukilometrowym objazdem . Z tego tytułu jest problem z parkowaniem . Parking w chwili obecnej jest zablokowany . Na plus hotelu działa informacja którą odpowiednio wcześniej wysłali . Najbliższe sklepy w Mikołajkach więc radzę się z tym liczyć . Hotel : Dosyć duży aczkolwiek nie jakiś monstrualny . Przyjemny z 2 restauracjami i basenem . Generalnie nie ma się do czego przyczepić . Chociaż jedyny mankament to klucze z kotwicą które mogą służyć do obrony . Ciężkie i nieporęczne . Fajny widok na jezioro . Pokoje : Dość duże , ale dla więcej niż 2 osób będzie problem . byli śmy z rocznym dzieckiem i jednak w standardowym pokoju robiło się dosyć ciasno . Bardzo wygodne łóżka i materace . W pokoju wyposażenie : lodówka , TV , czajnik i na życzenie dostawione łóżeczko , przewijak i podgrzewacz . Łazienki przyjemne bez zastrzeżeń . Klub malucha : bardzo fajny ale dlaczego działa tylko do 18 ? Strefa SPA : działa do 21 . W opisie brodzik dla dzieci był podgrzewany , w rzeczywistości zimy jak basen . Generalnie strefa SPA bardzo fajna . Bar : menu dość okrojone ale smaczne . Natomiast porażką była barmanka która nakładała lód do szklanek rękoma . . . i nie widziała w tym nic złego . ŻENADA . Jedzenie : Dobre i dosyć duży wybór w formie bufetu . Natomiast na minus jest fakt , że po przyjściu o późniejszej porze czasem brakowało bułek lub ciasta . MINUS , tak być nie powinno . Atutem jest za to jedzenie dla dzieci które serwowane jest oddzielnie ( chociaż i tak wyjadają je dorośli - zwłaszcza frytki ) . niestety brak zup dla dzieci . Podsumowując hotel godny polecenia jeśli szukamy cichego miejsca w Mikołajkach . Ceny natomiast nie są niskie . Około 400 zł za dobę . Polecam chociaż w tej cenie w wielu innych miejscach spał em ze świadomością że hotel był bardzo dobry i spełnił moje wszystkie oczekiwania . Tutaj miałem odczucie , że czegoś brakowało .
0
Hotel w bardzo zaniedbanymi standardzie . Brudno i lepiąco . Śniadania straszne i do tego dramatycznie podane w nieestetyczny spodób odstraszający gościa . Pokoje z przemieszczajacym sie robactwem i zdecydowanie do odnowienia łazienkami . Serwis jest bardzo miły i pomocny choć nie podoła zrekompensować całości hotelu . Nawet lokalizacja a moze przedewszystkim ona jest rownież niekorzystna . Daleko od centrum i reszty miasta . Przy kolei , głównej trasie . Głośno i daleko . Nie polecam nikomu .
1
hotel piękny , świetne spa , obsługa miła , ale . . . brak informacji ( np w formie folderu ) o atrakcjach hotelowych o których nawet obsługa czasami nie miała pojęcia . . . na tarasie widokowym umiejscowiona jest jakaś " maszynownia " bardzo hałasująca . . . , mydło w łazience pokojowej po użyciu ścieka na półkę . . . , drzwi od kabiny prysznicowej otwierają się do połowy ze względu na brak miejsca . . . , w pokoju od strony jezdni bardzo głośno przez 24h a BRAK KLIMATYZACJI uniemożliwia zamknięcie okien ! gdyby nie te " szczegóły " było by bardzo dobrze .
0
Hotel nie był pierwszym wyborem , ale brak miejsc w Novotel Centrum , spowodował , że zarezerwowali śmy pokój właśnie w nim . Początkowo wydawało się , że jedynym atutem będzie cena ( dwa razy mniejsza ) . Okazało się , że hotel ma do zaoferowania więcej niż sądzili śmy . Doskonała obsługa hotelowa , czyste i ładne pokoje , co nie zawsze jest standardem , szczególnie w starszych zagranicznych hotelach sieci Accor . Bardzo dobre śniadanie . Jak ktoś lubi to dość obszerny pakiet tv i niespotykanie szybki Internet . Do tego ogromny parking ( niestety płatny ) . Okazało się także , że odległość od i do Starego Miasta jest do pokonania w sobotni wieczór spacerem , a gdyby ktoś nie lubił chodzić to taksówka kosztowała 17 - 20 złotych . Minusem , ale to naprawdę małym , jest zewnętrzy wygląd hotelu , który lekko " trąci myszką " .
0
W hotelu byli śmy w lutym 2015 , dobry na krótkie pobyty ( my byli śmy na 2 dni ) . Pokoik nadzwyczaj mały z prysznicem i umywalką wewnątrz pokoju , toaleta osobno . Przy otwartym oknie dość duży hałas z ulicy ale po zamkniecie prawie nic nie słychać . Pokoje sprzątane codziennie oraz wymieniane ręczniki . Zdecydowanie za małe poduszki . To czego mi brakowało to normalnej szklanki / kubka w pokoju oraz chociaż małego czajnika elektrycznego . Można natomiast dostać wrzątek w recepcji hotelu . Dobrze wziąć papcie dla zmarzluchów ( laminowana podłoga ) . Brak żelu pod prysznic , szamponu , jedyne 2 małe mydełka przy umywalce . Ze śniadań nie korzystali śmy bo cena 26 zł to raczej za drogo . W pobliżu znajduje się sklep dlatego wybierali śmy możliwość zrobienia sobie śniadania samemu . W ocenach gdzieś ktoś napisał że do Centrum Kopernika można dostać się w 20 minut pieszo co jest totalną bzdurą i chyba nie do tego Ibisu wystawił ocenę . Hotel znajduje się na OCHOCIE przy dworcu zachodnim a autobusem jechali śmy prawie godzine ( o 15 w piątek ) pod samą PRAGĘ . Przystanki autobusowe niedaleko bo przed hotelem i z pod Dworca Zachodniego ( tu lepiej się dostać do centrum - linia 136 , 158 ) . Hotel oceniam na b . dobry z tego względu że płacili śmy niższą cenę dlatego Hotel jak na standard jednogwiazdkowy prezentuje się ok . Wejście do Hotelu znajduje się z tyłu budynku .
0
Hotel De Goezeput był idealny dla naszych potrzeb podczas wizyty w Brugii i po przyjechaniu po raz pierwszy z USA . Hotel jest położony w odległości szybkiego spaceru z dworca kolejowego kiedy skierujesz się na ulicę Oostmeers ( drogowskazy nie są zbyt widoczne ) . Zostali śmy ciepło przywitani i meldowanie było łatwe i szybkie . Musieli śmy wnosić walizki na drugie piętro , ale ponieważ jechali śmy przez Belgię i Francję tylko pociągami , spakowali śmy lekkie bagaże i było to przyjemne przejście do przytulnych korytarzy ( moja żona i ja mamy prawie 60 lat ! ) . Pokój był rozkoszny , z belkami stropowymi i niesamowitym widokiem na ulicę na zewnątrz hotelu oraz Market Belfry . Pokój był bardzo duży , a łazienka czysta i odpowiednia . Spacer do centrum oraz przez ciche uliczki miasteczka był łatwy . Polecam ten hotel każdemu .
2
Bardzo przyjemna Pani gospodarz . Sporo udogodnien , kuchnia , sniadanie wliczone w cene . Jedyny minus ze na taras nie mozna wychodzic po 23 - jest dostepny jedynie dla pokoju rodzinnego : - ) . Okolica typowa dla Teneryfy . Niezbyt wysoko położona , dojazd też niezbyt skomplikowany : - ) ogolnie jesli ktoś pragnie spedzic czas w spokojnej okolicy w glebi wyspy - polecam .
2
Na niniejszą recenzję skłoniła mnie reklama na fb tripAdvisor ' Lądek Zdrój - sprawdź opinie zanim podejmiesz decyzję o lokalizacji ' - oto i jestem ! Ogromnie żałuję , że nie zajrzała m tutaj wcześniej , ale przynajmniej moja opinia będzie przestrogą dla pozostałych . Wszystkie negatywne opinie , które są na niniejszym portalu odzwierciedlają w 100 % zastaną rzeczywistość ; odpowiedzi od działu PR zamku - pięknie walczą , ale niestety rzeczywistość nadal pozostaje taka sama . . Dokładnie tak - hotel ma jedynie dobrą stronę internetową . . Nie wiem skąd wzięła się taka cena za noc , totalnie nieadekwatna do warunków tam panujących . Oferta noclegowa ma się nijak do zdjęć i wizualizacji pokoi . Menu - kto w piątek podaje mielonkę i pierogi z mięsem ; poważnie ? Za prawie 500 zł liczyli śmy raczej na dobrą rybkę . Nie jesteśmy wybredni i nie jest to tylko nasza opinia - na miejscu mieli śmy okazję porozmawiać z kilkoma parami i ich recenzje są identyczne - oferta za nocleg powinna być o jedno zero niższa . . Rezerwację zrobili śmy dużo wcześniej - bezpośrednio poprzez hotel ( nie przez jakieś groupony , czy firmy zewnętrzne ) . Sauna również była dostępna tylko jedna ( choć jak widać w jednej z poniższych odpowiedzi - hotel twierdzi , że jest uruchomiona jedna z racji warunków i organizacji przez firmę zewnętrzną - u nas nie było żadnego dodatkowego ‚ organizatora imprezy ’ - a warunki jak widać pozostały te same ) . Woda w basenie - może miała 20 stopni ; jacuzzi malutkie - ledwo 3 osoby weszły ; szatnie w „ SPA ” - jeden kluczyk do jednej szafki , jedna przebieralnia z wiszącą od góry zasłonką - ekhm , przepraszam gdzie tu 4 gwiazdki ? Zgadzam się także z poprzednikami - albo jedzenie nie jest świeże albo powinni zmienić dostawcę . Miejsce i plac wokół hotelu - tak tak , ten o którym wspominają jak o " parku " jest zupełnie zaniedbane , więc na romantyczny spacer nie było co liczyć . . Jedynym plusem całej wycieczki było chyba zwiedzanie zamku i na tym skończę , bo szkoda mojego czasu i energii . Jednym słowem - NIE POLECAM !
1
Wspaniała osoba godna polecenia Manuel Delgado Ramos zawsze uśmiechnięty bardzo lubiany przez wiele osób w hotelu serdecznie polecam z nim śniadanie obiad kolacja to bardzo miło spędzony czas . . . Jesteśmy w tym hotelu juz drugi raz i jesteśmy bardzo zadowoleni i mamy nadzieję że znowu przylecisz w to piękne miejsce
2
Obiekt bardzo duzy , pokoje czyste - przemiłe panie sprzątające , piękny ogród w całym kompleksie , ekipa animatorów bardzo zaangażowana , jedzenie : śniadania na 3 + , kolacje na 4 ( wegetarianie i weganie znajdą coś dla siebie ) . Kelnerzy często zdenerwowani , chociaż się nie dziwię . Recepcja - niektórzy nawet nie wstają z krzesła , jak podchodzi gość hotelowy . brak kontaktu z managerem hotelu ( pytała m 2 razy ) . W lipcu podczas 2 - tygodniowego pobytu odbyły się 4 wesela , co mocno zakłócało gościom hotelowym pobyt . Codziennie wieczorem w lobby pan grał i udawał , że potrafi śpiewać - codziennie to samo . Nie do wytrzymania ! Jakośc all inclusive na poziomie 2 . Po godz . 14 . 00 nie ma możliwości zjedzenia lunchu , pozostają niedobre kanapki , tosty etc . Ciężko znaleźć miejsce przy basenach - " ludzie , mimo zakazu " rezerwują " leżaki od samego rana - brak jakiejkolwiek reakcji hotelu , co jest niedopuszczalne . Hotel na totalnym odludziu , bez samochodu się nie obejdzie . Po deszczu szambo się przelało , zapach był nie do wytrzymania , a starszy pan z recepcji udawał , że nic się nie stało . Ciepła woda w basenach , w porze lunchu cisza spokój . Raz nie było wody w toaletach przy restauracji - nie muszę mówić , co tam się wtedy działo . cóż , zdarza się . Prysznice przy basenie wewnętrznym brudne . Dach hotelu zaniedbany - kiedy chyba coś się tam działo , teraz jest zamknięty . Skandaliczne ceny za wifi , w recepcji działa bardzo słabo . w drugim tygodniu codziennie musieli śmy chodzić do recpecji " namagnesować " kartę , gdyż nie działała . Pokoje z widokiem na morze są nad restauracją - głośno . są również pokoje bardzo nisko - ciemne . Ogólnie cena za hotel nie pociąga za sobą jakości . Szkoda .
1
Hotel Mitsis Rodos Maris posiada pięć gwiazdek , jednak nie zasługuje na tyle , ma bardzo dobre opinie na różnych portalach , może dlatego tak się rozczarowała m tym co zastała m . Po przyjeździe na miejsce okazało się , że nie ma dla nas wolnego pokoju , zakwaterowano nas w innym hotelu , dopiero na drugi dzień po południu mogli śmy wrócić do Mitsis Maris , czyli dwa dni z tygodniowego wypoczynku zostały zakłócone w znacznej mierze . Pokoje zasługują najwyżej na cztery gwiazdki , są wilgotne , śmierdzi w nich pleśnią , grzybem nie mają typowej klimatyzacji tylko nawiew , po włączeniu którego jeszcze bardziej śmierdzi pleśnią . Obsługa hotelowa w wielu sytuacjach bezradna . Posiłki smaczne i duży wybór potraw , jednak zawsze kolejki przy wejść do restauracji , w kawiarniach duży wybór alkoholu i drinków , także różne rodzaje kawy , czekolada na gorąco . Hotel położony bliziutko plaży , plaża kamienisto - żwirowa , ale przyjemna , z wystarczająca ilością leżaków , jednak przy basenie leżaków bardzo mało i zajęte już od samego rana .
0
Najlepszy Sylwester na jakim była m . Nie ma nawet jednej rzeczy do której można się przyczepić . Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna , organizacja imprezy bardzo dobra . Orkiestra bez zarzutu grali różnorodną muzykę ( dla każdego coś dobrego : ) . Jedzenie bardzo smaczne i urozmaicone , nawet by m powiedziała że za dużo . Pokoje też przytulne i co najważniejsze wszędzie czysto i zadbanie . Z pewnością nie tam wrócę i polecam : )
2
Hotel nie jest tani , ale ma dosyć dobra lokalizację - niedaleko metra . Recepcja czynna 24h . Ogólnie ok . Pokoik jest mały , ale czysty , Łazienka tez malutka , ale czysta . Tylko takie małe niedociągnięcia : a to gniazdko nie działa przy łóżku , a to półka poluzowana w łazience , z której wszystko zlatuje , a to wyrwane gniazdo w łazience . . . Za cenę , którą oferują spodziewała m się ciutkę lepszego standardu . Były śmy z Mamą tylko 2 doby i głównie zwiedzały śmy więc jakiś większych obiekcji nie miały śmy . Obsługa za to bardzo sympatyczna : )
0
Na początku lipca odwiedzili śmy Dolinę Charlotty . Zaplanowali śmy wizytę w zoo , a następnie chcieli śmy zjeść smaczny obiad w restauracji ( pamiętali śmy dobrą kuchnię , kiedy odwiedzili śmy to miejsce przed paru laty ) . Niestety wizyta była delikatnie mówiąc niesatysfakcjonująca . Po wejściu i znalezieniu stolika czekali śmy 10 minut , żeby ktokolwiek przyszedł i podał nam kartę . Nadaremnie . W restauracji były zajęte cztery stoliki , jednak Pan kelner nie raczył nas odwiedzić . Po kartę pofatygował em się sam . Po chwili Pan kelner przyczłapał i powiedział , że zaraz nas obsłuży . Obiecanki cacanki . Zaraz zajęło kolejne 10 minut . W czasie składania zamówienia zapytali śmy czy jest możliwość ugotowania małej ilości makaronu dla córki ( roczna ) , tym bardziej , że w menu były chyba cztery rodzaje pasty . Pan stwierdził , że " w takie rzeczy się nie bawią " ( cytat dosłowny ) . OK , nie to nie . Normalnie opuścili by śmy lokal po takiej odpowiedzi , ale byli śmy głodni , a do najbliższej restauracji było daleko . Po zamówieniu czekali śmy 25 minut na podanie zupy . Czyli pierwsze danie dostali śmy po mniej więcej 45 minutach od przybycia . Drugie danie przyszło już w rozsądniejszym czasie . O ile był by m w stanie wybaczyć czas czekania , o tyle chamstwa ze strony kelnera nie podaruję . Szczerze odradzam . Można zjeść lepiej i przyjemniej w wielu miejscach na Pomorzu . Jest i ciekawostka - w międzyczasie do restauracji wszedł pewien bardzo znany komentator sportowy . Jedzenie otrzymał wcześniej niż my . Brawo
1
Cena adekwatna do hotelu . Jednak Polak prowadzący tam bar i zajmujący się większością spraw - dramat . Hotel jest zamykany na noc oczywiście możesz go otworzyć bo dostajesz klucz , jeden na dwie osoby . Jeśli się rozdzielisz i chcesz wejść do hotelu musisz zadzwonić do tego pana . Otworzy ci mówiąc przy tym bardzo dużo wulgarnych uwag
1
Nocowała m w nim dwie noce . Sprawia wrażenie czystego , ale nie do końca tak jest . O czyste ręczniki trzeba było się upomnieć . Okolica niezbyt przyjemna , sprawia wrażenie takiego gospodarczego terenu . Obsługa nawet miła . Spóźnili śmy się na śniadanie , miła pani z recepcji ostatecznie nas wpuściła na śniadanie : )
0
Świetny hotel , choś może nie każdy lubi takie kombinaty - moloch totalny i łatwo się zgubić ; ) Generalnie jednak to jeden z lepszych hoteli w Polsce o utartej renomie i zasłużonej opinii . Papu jest ok . Śniadania super . Nie wiem jak z innymi pokojami , ale ja miałem " boski " widok z balkonu . Obsługa miła i uczynna - nie miałem żadnych zastrzeżeń . Pokoje bardzo czyste , na co jestem uczulony - więc mogę ten przybytek śmiało polecić . Nie skorzystał em parku wodnego - brak czasu . . . ; )
2
Proces musi być szybki i intuicyjny . Swoją drogą interesujące jest , że trudno znaleźć rozwiązanie , w którym podanie danych karty płatniczej było by wystarczające , przecież jest równoznaczne z podaniem danych osoby rezerwującej . Na stałe zadomowiły się już u nas płatności elektroniczne . Pamiętajmy więc aby oprócz tradycyjnej karty , zapewnić gościom możliwość płatności PayPal ’ em , przelewem online czy tradycyjnym . Zostawmy też opcję rezerwacji niegwarantowanej bez konieczności zabezpieczenia płatności . Powinni śmy je wziąć pod uwagę z myślą o upsellingu . Zgodnie jednak z tym o czym była mowa wyżej , nie przesadzajmy z ilością propozycji dodatkowych .
3
Hotel w dobrym położeniu , blisko plaży na która można zejść schodami lub zjechać windą . Plaża piaszczysta ale wejście do wody kamieniste i raczej niebezpieczne . Do hotelu dotarli śmy w nocy około 1ej w recepcji czekał zaspany Pan który nawet nie poinformował w której części hotelu mieszczą się nasze pokoje . Nie wspomnę już że wiele rodzin było z dziećmi i nie dostali śmy żadnej nawet butelki wody mineralnej a co dopiero jakiegos posiłku . Posiłki w restauracji zawsze chłodne , i bardzo mały wybór . Owoce np . banany pokrojone dosłownie w plastry . Obsługa chodzi i obsługuje jak za kare , lekceważąco jak by pracowali z musu . Animator prowadził zajęcia takie na odczep się , nie umiał wiele prawie nic tylko jedynie krzykiem tresował Panie w basenie podczas areobiku , dla dzieci był bardziej łaskawy ale nie wysilał się w organizowaniu zabawy . Jednym słowem hotel ładny ale brak dobrego gospodarza i organizatora co przekłada się na całokształt Nie polecam i nigdy by m tam nie wróciła .
1
Hotel jest generalnie słaby , w porównaniu do innych hoteli jakimi dysponuje Poznań w podobnej cenie . Lokalizacja niekorzystna ani dla turystyki ani biznesu . Dodatkowo ceny są zaniżone o parking , z którego , jeśli się jest samochodem , trzeba skorzystać , bo hotel leży przy trasie . Jest stary , ale czysty ( na plus zasługuje porządna pościel ) . Woda pod prysznicem zmienia temperaturę w zależności od ilości gości jednocześnie korzystających z kąpieli . Starająca się obsługa restauracyjna nie rekompensuje okropnej i niekompetentnej obsługi recepcyjnej .
0
Dno , na początek brudny dywan ( niedoprany ) . BRAK MYDŁA i SZaMPONU , jak na * * * * to masakra . Przychodzą później na obiadokolację BRAK JEDZENIA ! ! ! NIE WŁĄCZONA KLIMATYZACJA w pokoju i w HOTELU ! ! ! DOJAZD do hotelu drogą " polną " SPA do BANI ! ! !
1
Hotel w centrum Wrocławia - bardzo blisko Rynku . Miła obsługa . Czysto i świezo . Niestety całkowicie dyskredytuje to miejsce koszmarne wykończenie i wystrój . Tandetnie , świecąco i " po taniości " . Zasłony , pościel - wszystko z chińskich tworzyw sztucznych . Kuriozalnym było odkrycie pod prześcieradłem plaskikowej ceraty ! Na szczęście zauważyli śmy to przed snem . . .
0