path
stringlengths 158
158
| audio
audioduration (s) 1.2
10.6
| sentence
stringlengths 3
153
|
|---|---|---|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20881124.mp3 | Pewnego wieczoru Biały Kieł wśliznął się do szałasu i legł wygodnie z miną |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20883678.mp3 | - I wcale nie głupi - dodał Henry. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20883690.mp3 | - Henry, kiepsko że nie ma czym strzelać, co? |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20883702.mp3 | Kiche czule wylizała synka i próbowała ze wszystkich sił zmusić go, aby pozostał |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20883732.mp3 | - Wypijże - prosił Henry, podnosząc garnczek. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20884614.mp3 | Tego mięsa nie wolno ruszyć. Były też koty w obcych domach, które odwiedzał pan. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20884620.mp3 | Wreszcie stanął. Przyjrzał się wilczycy uważnie, wzrokiem pełnym wątpliwości i pragnienia. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20884648.mp3 | Wtedy, napotkawszy paszcze pełne zębów, młodzik zatrzymywał się raptownie |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20886396.mp3 | Bill dokończył fajeczki i pomagał towarzyszowi rozkładać derki na ściółkę z gałęzi |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20886476.mp3 | Jednooki wystąpił zza krzaka wtedy dopiero, kiedy ryk zranionej samicy rozpłynął się |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888129.mp3 | - Nie, żaden nie jest zdolny do czegoś podobnego - wywnioskował. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888148.mp3 | Korzystała bez skrupułów z praw swojej płci, żeby spokojnie maltretować Białego Kła. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888160.mp3 | Niekiedy dopadano uciekającego i wtedy obie strony potykały się po bohatersku. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888201.mp3 | Próbował oswobodzić ramię z natarczywego chwytu. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888240.mp3 | - Hm, nie wiem czy takie mądre.... |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888252.mp3 | Pysk do góry, ogon sztywno, nozdrza rozdęte. Wąchał powietrze, przednią nogę podniósłszy |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888299.mp3 | Widział jak prawo to działa dookoła. On sam zjadł pisklęta pardwy. Jastrząb zjadł ptaka - |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888311.mp3 | - Spanker uciekł - odpowiedział Henry. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888352.mp3 | Pozwólmy mu na jakąś zmianę poradził Matt. - Może by go spuścić na chwilę? |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888425.mp3 | - Byłbym błaznem, gdybym to zrobił. Powiedziałem, że nie wypiję, jeżeli pies zwieje - i |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888480.mp3 | Poganiacz, wciąż jeszcze klęcząc nad Biały Kłem, kalkulował przez chwilę. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20888710.mp3 | Minęła godzina, minęła druga. Blade światło krótkiego, bezsłonecznego dnia |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20892706.mp3 | Błysk gniewu przebiegł po twarzy Weedona Scotta. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20918638.mp3 | Przyszłam wyjaśnić, że ona tu wtargnęła bez mojej wiedzy. |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_20947831.mp3 | "Nie lubił towarzystwa ludzi i stykał się z nimi tylko z konieczności." |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_21373515.mp3 | "Wdziawszy ubrania, przekonali się, że goście ich wymknęli się, pozostawiając drzwi otwarte." |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_21460803.mp3 | "Uczynił to z otwartością, nie tając nic..." |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_21574912.mp3 | "Ale nie mam w tym kierunku żądnych obaw." |
|
/root/.cache/huggingface/datasets/downloads/extracted/6aa470cdebcd2b54f9346df4f609e8a6712f266e096cb7f286d7b80c6fe1f12b/pl_train_0/common_voice_pl_21575142.mp3 | "Postanowiłam tedy powiedzieć panu co zaszło, nie opuszczając żadnego szczegółu“." |