Fakt posiadania tak dużej liczby hoteli nie jest oczywisty ponieważ trudno znaleźć ogólnodostępne informacje na ten temat . Chociaż sam Blackstone jest spółką publiczną , którą obowiązuje podawanie informacji finansowych i operacyjnych , to poszczególne przedsięwzięcia hotelowe są zazwyczaj spółkami prywatnymi , których obowiązek szczegółowego informowania nie dotyczy . Zdjęcie : Powstała w roku 1985 Blackstone Group ma siedzibę w Nowy Jorku . PS . Nieco inne dane dotyczące liczby pokoi i hoteli będących w posiadaniu Blackstone podaje na swym blogu „ Lodging Hospitality ” . Według „ LH ” Grupa Blackstone jest właścicielem 5 613 hoteli na całym świecie z 829 510 pokojami . W Stanach Zjednoczonych i Kanadzie Blackstone posiada 5 463 hotele z 798 070 pokoi . __label__meta_zero Swietnie polozony , rewelacyjny widok , przemila obsluga , mocne trzy gwiazdki czwarta by m odjal . Z kilku przyczyn : 1 . Kiepsko dzialajacy TV w pokoju2 . Brak mozliwosci otwierania / uchylania okna - zepsuta klamka3 . Malo wind4 . Brak klimatyzacji5 . Nieelegancko zamkniety barek w pokojuAle duzy plus za fantastyczne sniadania , ze sprawna obsluga i roznorodnoscia dan . __label__meta_amb Piszę opinię , ponieważ miała m okropne doświadczenie ze współpracą z tym hotelem . Musiała m zarezerwować pokoje dla dużej grupy osób , ale w ostatniej chwili pani na recepcji , nawet nie informując swojego szefa , anulowała rezerwację . Pomimo prośby o kontakt do szefa , nadal go nie dostała m . Strasznie nie profesjonalnie się zachowywała . Przyczyną było to , jak ona powiedziała , że nie mogła ze mną się porozumieć i namawiała mnie na anulowanie rezerwacji , a później dostała m od niej maila , że anulowali mi rezerwację na 40 osób . Proszę dobrze rozważać współpracę z tym hotelem , jeżeli Państwo chcą zorganizować jakieś poważne spotkanie biznesowe , ponieważ niestety nie będzie to na odpowiednim poziomie . __label__meta_minus_m Hotel w internecie reklamujący się jako 4 * i przedstawiony na pięknych zdjęciach wygląda jak z filmowego koszmaru ! ! ! Ciemny , zdewastowany , zagrzybiony , brudny i śmierdzący . Pokoje nie nadające się do mieszkania , wybite szyby , kapiace sufity , pajęczyny , brudne wykładziny , wyrwane klamki , brak żarówek i kinkiety , zerwana posadzka na tarasach i w czasie wypoczynkowej . Basen i sala zabaw nie nadająca się do użytku . Nie dzialaja karty do pokoi , w niektorych trwal remont mimo ze meldowali tam gosci . Właściciel hotelu chowa się przed ludźmi , nie chce zwrócić pieniędzy za nierealizowana ofertę . Oszustwo a nie święta wielkanocne ! ! ! __label__meta_minus_m Był to mój pierwszy pobyt w hotelu " Krasicki " i muszę powiedzieć , że nie zdażyło mi się jeszcze opuszczać żadnego miejsca z takim żalem . Jakość jedzenia , kultura obsługi , klasa hotelu , kameralne , ale bardzo stylowe SPA . Do tego pokój z widokiem na dziedziniec zamkowy i odrestaurowaną barokową część budowli . Polecam , ale nie za bardzo , bo chcę tam jeszcze znaleźć kiedyś miejsce dla siebie , a boję się , że teraz się wszyscy rzucą na ten piękny obiekt ! ; ) Żarty , żartami - przyjeżdżajcie , korzystajcie ! __label__meta_plus_m Był em w tym hotelu od 16 . 08 do 26 . 08 . 2017 . Hotel ładny zadbany dwa baseny głośny dla dzieci i cichy dla osób starszych . W pobliżu plaża piaszczysta z leżakami 8 euro za dzień ale bardzo ładna . Pokoje dość przestronne jak na warunki greckie . I to tyle plusów . Co do obsługi bardzo słaba - szczególnie menadżerowie nieprzyjemni i czepiający się ludzi - np . o zbyt krótkie spodenki podczas kolacji . Jedzenie codziennie takie samo po 5 dniach nie można patrzeć na bekon i parówki . Najlepsze - woda w automatach słona nie można jej pić . Woda w termosach do herbaty też słona po zaparzeniu nie do wypicia nawet z cytryną . Brak expresów do kawy . Kawa tylko do śniadania i to w termosach na stolikach - zbożowa ! ! ! ! Kawa czarna płatna 3 , 50 euro pomimo all inclusive . Bar czynny tylko do 23 : 00 na dole tam , gdzie są animacje . W czasie animacji tyle ludzi , że ciężko coś zamówić , dodatkowo barmani chętniej obsługują klientów zamawiających za pieniądze a nie w ramach / all inclusive / . Po 23 : 00 wszyscy idą spać , bo obsługa punktualnie wszystko sprząta . Ogólnie obsługa bardzo nastawiona na wyrwanie za coś kasy . Hotel powinien dokładnie opisywać ofertę / all inclusive / bo jeszcze takiej nie widział em . Jedyny naprawdę miły człowiek to Pan z obsługi restauracji greckiej - starszy Pan w okularach już siwy , ale niesamowicie pracowity . Ci menadżerowie , którzy stoją lub kierują ruchem na stołówce powinni się od niego uczyć . Naprawdę fajne miejsce tylko ludzie do wymiany i ta słona woda do picia nie do przyjęcia w Hotelu * * * * Piotr __label__meta_amb Właśnie wróciła m z Gaia Royal hotel oceniam jako bardzo dobry dla rodzin które chcą mieć święty spokój , ciszę , mnóstwo zieleni , przepięknych oleandrów wokół , czyste pokoje , widok na morze ( nalezy zaznaczyć taką opcję ) , czystą plażę i bardzo dużo prywatności . W pokojach jest wystarczajacy komfort jak na tą cenę . Wspaniałe jedzenie , szereg potraw do wyboru pod warunkiem że jemy wybrane potrawy jednego dnia , inne kolejnego itd ; - ) Piwo przy basenach podawane w kubeczkach ale co to komu przeszkadza ? Jeden mankament to słabiutki internet w pokojach ( za dopłatą oczywiście ) i słaby odbiór tv satelitarnej - ale nawet dzieciom nalezy się czasem odpoczynek nieprawdaż ? Jestem zadowolona , hotel także wygląda lepiej w realu jak na zdjęciachwczasowiczka __label__meta_plus_m Hotel bardzo industrialny . Niby wszystko dobrze - duży pokój ( osobno miejsce do spania , ale tv przy suficie ) , miejsce do przyrządzenia herbaty ( wszystko upchane w małej puszce ) , niby aneks kuchenny , ale lodówki brak , ładna łazienka ( ale poza dużym podajnikiem na mydło i szampon , żadnych dodatkowych akcesoriów ) . Niby wszystko do siebie pasuje , ale brak klimatu - a Krakowie jest to szczególnie dotkliwe . W pokoju nie było przytulnie , łóżko średnio wygodne , poduszki mocno zużyte . Na śniadaniu tuż przed moim stolikiem obsługa wyrzucała resztki z talerzy do kosza , który przez cały czas był otwarty . Później jedna z pan poszła przekładać pieczywo w koszyczkach - bez rękawiczki . Personel miły , w hotelu czyściutko , ale nie mój klimat , nie mój styl . Od * * * * oczekuje więcej . __label__meta_amb Sorry , ale ludzie piszący recenzje , które oceniają ten hotel na dobry nie byli chyba w dobrym hotelu . Konkrety : 1 . Przybyli śmy o 6 rano , pokój otrzymali śmy o 13 : 30 w starym budownictwie2 . Przez 10 dni na śniadanie to samo : 6 gatunków jaj podanych w formie omletu , gotowanych lub jajecznicy3 . Animacje dla dzieci o 20 a kolacja początek o 19 : 30 - sprint , jakość animacji ok 0 , 5 pkt w skali od 1 - 104 . Raz w tygodniu nie masz wyboru - idziesz na bingo do hali i podaja Ci jedzenie takie jakie uważają za ok . Zanim dotrą do Ciebie uczestniczysz w dziwnym spektaklu ok 1 , 5 h5 . Basen dla dzieci działa ok 3h dziennie , w innym czasie aby dziecko zjechało z zjeżdżalni musi sobie ją polać wodą lub poprosić rodzica6 . Pozostała część gości hotelowych to francuzi z niższej półki kultury : nie znają w ząb ang , byli aroganccy , prości - a np . 1 dzień w tygodniu animacje w formie dowcipów słownych tylko po franc . pozostałe animacje na siłę coś się dzieje . Aby nie było - mogą Państwo zweryfikować , w tej samej kwocie bywali śmy w hotelach : Royal Alhambra - Turcja , Aquis Pelekas - Korfu Grecja , Langham Place - Xiamen Chiny . . . . Nigdy nie pisali śmy reklamacji . To były naszej najbardziej rozczarowujące wakacje , hotel ładnie wygląda ale ma tak wiele niedogranych sytuacji , które drażnią . . . __label__meta_minus_m Strona internetowa głosi że 3 - letnie dzieci nocują za darmo , jednak za moje dziecko - 3 lata i 1 miesiąc - muszę płacić jak za czteroletnie dziecko . Dlaczego ? ponieważ urodziło się w grudniu 2014 i wg hotelu ma 4 lata . Jest to albo wprowadzanie w błąd na stronie internetowej albo zwykła pazerność . Bardzo nieprzyjemnie . __label__meta_minus_m Przyjechał em do Polanicy Zdrój PKS Pani właścicielka przyjechała po moją rodzinę na dworzec . Jest bardzo miłą kobietą , szacunek dla Niej . Powiedział em , że jestem chory na cukrzycę , zostały przygotowane posiłki specjalnie dla mnie , bardzo smaczne . Obsługa bardzo miła , a szczególnie kelnerka , która po moim pobycie w hotelu , odwiozła nas na dworzec PKS . . Kucharka gotuje bardzo dobre , domowe posiłki . Wspaniale zagospodarowany teren wokół hotelu : dla każdego coś miłego ; ) ) Wada : brak radia w pokoju , poza tym same zalety : ) ) __label__meta_plus_m Cena bardzo niska w porównaniu ze standardem który hotel zapewnia , czyste łazienki , świeża pościel , do tego obsługa na wysokim poziomie czego chcieć więcej ? Lokalizacja w centrum hotel wydaje się idealnym wyborem dla par ale także i dla rodzin __label__meta_plus_m Przebywali śmy w hotelu 14 dni w czerwcu . Jeździmy co roku na wakacje do Grecji i wiemy czego się można spodziewać . Ten hotel ma w ofercie cztery gwiazdki my jeździli śmy do trzygwiazdkowych i standard był o wiele lepszy . Pokoje w Grande Mare dość ładne . Nam trafił się dość duży chociaż na końcu więc trzeba było sporo się nachodzić do restauracji i na basen . Jeśli ktoś ma kłopoty z poruszaniem to nie polecamy bo sporo schodów . Łazienki jak to w Grecji . . . mały prysznic z zasłonką przyklejającą się do ciała . Sprzątanie kończyło się na wymianie ręczników . Przez okres dwóch tygodni nawet toaleta nie była zdezynfekowana . Ale to nie aż taki problem bo w pokoju nie spędza się wakacji . Cztery gwiazdki hotel ma chyba tylko za piękne widoki z okna pokoju jak i z basenu czy restauracji . Jeśli w takim hotelu wino bądź piwo do kolacji czy obiadu trzeba pić w plastikowych kubkach w restauracji to chyba jakaś pomyłka . Jedzenie nie najgorsze ale przez dwa tygodnie nie zjedli śmy nic greckiego poza souvlakami . Ryby jak na lekarstwo . Sos tzatziki był może ze dwa razy , brakowało oliwy z oliwek , sera feta czy jogurtu greckiego . Na śniadanie do wyboru bagietka jasna i ciemna , jednego dnia tylko był chleb tostowy chyba tracił ważność i dlatego nas nim karmili . Ze dwa razy jajka sadzone i jajecznica a tak to tylko jajka na twardo i kiełbaski . Na obiad jak zniknęła taca z mięsem to ratowali się i wykładali co mieli pod ręką . Obsługa ciągle opóźniona i jakby zdziwiona , że ciągle brakuje jedzenia . Łysy barman na basenie podając Ci kolejnego drinka pyta czy masz problem alkoholowy . Dwaj bracia jeden kelner a drugi barman na basenie są w porządku . Na basenie do wyboru z alkoholi wódka , ouzo , tsipouro i piwo lub wino . Kawa beznadziejna no chyba że płatna z ekspresu . Sok pomarańczowy z dystrybutora również płatny 5 euro . Okolica piękna , blisko do plaży . Polecamy tą z przejściem podziemnym cisza spokój i komplet leżaków za 5 euro , plaża hotelowa komplet za 6 euro . Hotel jest przy bardzo ruchliwej ulicy i trzeba bardzo uważać idąc na plażę . Jak na czterogwiazdkowy hotel to kiepsko i szkoda kasy . __label__meta_minus_m OSTRZEŻENIE ! ! ! ! nocował em z 30 na 31 lipca , pogryzły mnie PLUSKWY w pokoju na I pietrze , pokój 105 czy 108 , 300 ukąszeń , wydane pieniądze na leki i maści , brak rekompensaty , hotel w dziwnym miejscu , strach wychodzić wieczorem , na ciepłą wodę trzeba poczekać jakiś czas , kiepski standard pokoi , nocował em również w zimie , przez okna wieje . ALE najgorsze to te PLUSKWY ! ! ! ! żeby w Polsce w dzisiejszych czasach . . . zdecydowanie odradzam i nie polecam __label__meta_minus_m W miarę napływu nowych informacji będzie aktualizowane . Zdecydowali śmy się również na publikację podstawowych wyników operacyjnych , takich jak średnie wykorzystanie pokoi , przychód na jeden dostępny pokój ( RevPAR ) i średnia cena pokoju ( ADR ew . ARR ) . Pragniemy zwrócić uwagę , że są to wyniki średnie dla całej sieci . Hotele różnych segmentów oraz działające w poszczególnych regionach osiągają różne wyniki . Najlepiej pokazuje to zestawienie wskaźników sieci Accor . Podstawowe wskaźniki segmentów hoteli Grupy Accor w roku 2010 Segment Frekwencja ADR RevPAR Up & Midscale Europa 63 , 4 % 98 EUR 62 EUR Ekonomiczny Europa 68 , 6 % 58 EUR 40 EUR Ekonomiczny USA 61 , 1 % 42 USD 25 USD Grupa Hotelowa Orbis 48 , 7 % 216 , 8 PLN 105 , 5 PLN Źródło : Accor , Orbis Zdjęcie : Pierwsza i druga grupa hotelarska świata są obecne w Polsce od dawna . __label__meta_zero Radził by m unikać miejsc , które nie szanują swoich klientów . Razem z moją narzeczoną planowali śmy zrobić tam wesele . W styczniu 2015r . pojawiła się informacja , że restauracja zostanie zamknięta . Oczywiście nie dowiedzieli śmy się tego od właściciela / menedżera , ale ze strony internetowej . Nie pojawiły się żadne informacje o możliwości wznowienia działalności czy też ponownej współpracy aż do końca stycznia . Czy jeśli menedżer lub ktokolwiek z zespołu nie potrafi sobie zadać trudu , żeby poinformować zainteresowane osoby chociażby mailowo , można na nich liczyć w innych sytuacjach ? Wątpię . Ponadto , obsługa nie jest zbyt dobra , a wystrój tandetny - dwudziestolecie międzywojenne " znakomicie " współgra z obleśnym namiotem ( notabene szpecącym widok na Staw Sołacki poprzez zasłonięcie zabytkowej fasady ) i plastikowymi drzwiami z lat 90 . Restauracja prosi się o remont i lepsze oświetlenie , bo atmosfera nie jest tam szczególna . To miejsce nie nadaje się nawet na pracowniczą Wigilię . __label__meta_minus_m Bywał em w hotelach Ibis już kila krotonie , porównując ten hotel do Hotelu Ibis Stare Miasto . Oceniam go negatywnie . Kabina prysznicowa mniejsza niż na Starym Mieście , TV też mniejszy ( brak wejścia USB ) . Ręczniki nie były zmieniane codziennie ( sądzę że na dzisiejsze czasy to już standard ) brak uzupełnienia żelu pod prysznic . Teraz plusy ( obsługa restauracji oraz recepcji ) super . __label__meta_amb Specjalnie . Jak koniecznie chce się rozmawiać , trzeba wyjść na zewnątrz . Dwór Kombornia okazał się idealny do stworzenia komfortowej enklawy relaksu , ciszy i spokoju . Poza tym park , spacer , rower , boisko do piłki nożnej , siatkówki plażowej – klasyka . Kort tenisowy ? Nie ma . Dlaczego ? Wszędzie są korty tenisowe , a u nas jest siatkówka plażowa . Co poza tym ? Salon win karpackich . Mamy w nim kolekcję win z Karpat , czyli z Polski , Słowacji , Rumunii , Czech i Węgier . __label__meta_amb Dobra lokalizacja , przydatna winda , wyciszone okna , na wyposażeniu ręczniki . Z negatywów to brudna klejącą kanapa materiałowa , problem z brakiem papieru toaletowego i wyrzucaniem śmieci . Śniadania i obiady w miarę smaczne ( zdarzały się zbyt przesolone i popierzone potrawy ) . Obiady serwowane , brak wyboru opcji potraw obiadowych , długi czas oczekiwania na obiad około 0 , 5 h . , mimo iż restauracja była pusta , porcje obiadowe bardzo małe , brak wody do obiadu ( wydawać się powinno że to standard ) . Skandalem jest fakt , iż zupa podawana była w malutkiej miseczko - filiżance ( w wariancie wykupionych obiadów ) , a kiedy zupę zamówili śmy z menu to podano ją na normalnych talerzach . Oszczędność na daniach i wodzie świadczy o nieszanowaniu klienta , a na dobrej opinii powinno właścicielowi zależeć , gdyż ma w Szczawnicy kilka hoteli i na tyłach apartamentów park buduje obecnie kolejny hotel ( problem z miejscami postojowymi , uciążliwości budowy ) . __label__meta_minus_m Pokój z widokiem na morze - okazał się byc tez pokojem z widokiem na toalete przybasenową . Traktowanie gości - dość masowe i taśmowe . Jedzenie w restauracji - dobre , ale bez szaleństw . Szczególnym brakiem jest to , że nie było dostępnej kawy . Poza kawą z automatu ktora smakowala baaardzo zle . W restauracji nie pozwalano siadać przy stolikach na tarasie ( w lipcu ! ! ! ) czasem toczyla sie bitwa o wolne stoliki . Podejście do hotelu - bardzo wkurzajace , bardzo strome i niekomfortowe . Dostepna byla jedna kolacja w wloskiej restauracji a la carte . Tu faktycznie inny standard i bardzo dobre jedzenie . Generanie Fuetreventura - takTen hotel - nie __label__meta_minus_m Położenie umożliwia piesze spacery do centrum . Pokoje bez zarzutu na niezłym poziomie . Basen , sauna , jacuzzi - super i w cenie pokoju . Wyżywienie dobre - zdecydowanie za obfite ; - ) ) . Zabawa sylwestrowa była zorganizowana bez zarzutu - bawili śmy się świetnie . Bardzo dużo personelu - aż się zastanawiali śmy , jak dają rade tyle utrzymać . Parking przy hotelu - duży , czysty oświetlony i ogrodzony . Winda działa bezbłędnie . Nie mam żadnych zastrzeżeń - szczerze polecam . __label__meta_plus_m Pokoj na pierwszy rzut oka czysty ale po odsunieciu malego stoliczka koty z kurzu . Materace zatechle i poplamione . Ale to co powoduje ze BARDZO odradzam pobyt to extremalny halas i przeklenstwa dochodzace z ulicy do wczesnych godzin rannych . W lipcu upal i brak wentylacji co wymaga chociaz uchylenia okna i co dalej prowadzi do przezyc ktore nie maja nic wspolnego z odpoczynkiem . Opuszczam hotel przed czasem - tracac pieniadze bo szkoda zdrowia . __label__meta_minus_m Strasznie niemiła obsługa . Standard pokoi nieadekwatny do ceny , łóżka tak miękkie , że łatwo się z nich spadało . Po korytarzach biegajace dzieci na koloniach i trzaskajace drzwiami . W restauracji porezerwowane stoliki dla kolonii , przez co nie było miejsca by zjeść obiad . Mimo opłaconego pobytu przez bookinga zażądali przy wyjeździe opłaty za nocleg twierdząc że nieoplacony . Strasznie roszczeniowa postawa . W dniu przyjazdu powiedzieli że parking bezpłatny , chyba ze względu na odbywające się regaty , dzień później przy wyjeździe żądali opłaty za parking . Pozostał nam straszny niesmak . __label__meta_minus_m W dniu 25 sierpnia , miałem przyjemność wraz z grupą przyjaciół uczestniczyć w koncercie legendarnego zespołu The Animals . Panowie naprawdę dają radę , jeśli do tego dodać bardzo dobre nagłośnienie oraz wspaniałą muzykę , to był to bardzo udany wieczór . Niesamowity głos Dannego , John na perkusji , Mick na klawiszach i Roberto na basie stworzyli niesamowitą atmosferę . Dodatkową atrakcją była możliwość spotkania się po koncercie z muzykami , porozmawiania , zrobienia zdjęć . Należy podkreślić jak zwykle perfekcyjną organizację koncertu , przez pracowników i właścicieli Hotelu Lenart . Kolejne wydarzenie i kolejny sukces - ale przy takim zaangażowaniu organizatorów , efekt nie może być inny . Z niecierpliwością czekam na następne koncerty i wydarzenia . __label__meta_plus_m Jest to etap procesu zakupowego , w którym konsument dzięki poszukiwaniom w internecie i obcowaniu z rekomendacjami innych użytkowników , podejmuje decyzję . Znajduje się on pomiędzy bodźcem zakupowym i zamknięciem sprzedaży , a w naszym przypadku zrobieniem rezerwacji . I tak bodźcami mogą być : rodzina , znajomi , współpracownicy , OTA , TripAdvisor , blogi , tradycyjna prasa czy media społecznościowe . Samymi zaś ZMOT : wyszukiwarki , mapy internetowe , portale opinii , przewodniki i również social media . Różnica jest taka , że teoretycznie wizyta na platformie zaliczanej do ZMOT , bezpośrednio prowadzi do ostatecznej rezerwacji . __label__meta_zero Byli śmy w hotelowej restauracji na obiedzie . Od momentu wejście widać duże zaangażowanie personelu i profesjonalizm . Wystrój przyjemny , bardzo czysto . Menu urozmaicone . Jako przystawkę podano kulkę melona w sosie truflowym z kaparami , zaskakujące połączenie smaków . Potrawy bardzo ładnie podane . Zupa grzybowa rewelacyjna , bardzo esencjonalna i zarazem lekka . Gęsina krucha , ale nie wyschnięta . Bardzo nam smakowało . Polecamy na rodzinne obiady . __label__meta_plus_m Obłędna kuchnia ! Wykupili śmy pakiet SPA dla 1 osoby + osoba towarzysząca . Nie było żadnego problemu , aby wliczone w cenę posiłki zmienić na wegetariańskie . Kucharz spisał się nadzwyczaj dobrze i to chyba największa zaleta tego hotelu . Do tego świetna lokalizacja samego hotelu , nad wodą , ale w oddaleniu od turystycznego zgiełku , pokoje przyjemne , czyste , wygodne . SPA naprawdę świetne z profesjonalna obsługą . Przemiłe dziewczyny , dzieki którym przyjemność zabiegów była jeszcze większa . Czego chcieć więcej , jeśli ma się ochotę odpocząć od codziennego zabiegania ? __label__meta_plus_m Kto tutaj pisze pozytywne recenzje ? Pokoje w budynku zaniedbane , brzydko pachnie wilgocią . Łazienki zaniedbane , zagrzybione . Mam zdjecia z 2 różnych pokoi porobione . Grzyb starty , prowizorycznie zamalowany . Menu monotonne . Ktos lubi jajka na zimno . Ludzie , podgrzewacz i beda na cieplo . Serki topione przerzucane ze sniadania na kolacje . Jedna kolacja wygrała - nic na ciepło . Smalec ze skwarkami . Ciagle to samo . Komuna . A z grzybem to sanepid . Zdjecia wysle i czekam na interwencje . Dziecko nam sie rozchorowało po pobycie . A tego nie popuszcze . Odradzam w 100 % __label__meta_minus_m Hotel przeznaczony głównie dla rodzin z dziećmi , parom zdecydowanie odradzam wyjazd do tego hotelu . Wszystkie trzy dostępne baseny były cały czas oblegane przez dzieci pływające na dmuchanych zabawkach , nierzadko o wielkich rozmiarach , co uniemożliwiało pływanie osobom dorosłym . Przed godz . 8 rano zaczynało się czekanie aż obsługa zdejmie zabezpieczenia z leżaków a następnie walka o te leżaki . Przy czym sama ilość leżaków dostępnych przy basenach hotelowych była wystarczająca , jednak były w dwóch wariantach i nie wszystkie były pożądane . Leżaki brudne , poniszczone , całe w olejkach , pocie i różnych napojach . W hotelu głównie przebywali Brytyjczycy chyba z niższej klasy społecznej - głośni i niegrzeczni . Jedzenie okropne , monotonne , typowo przygotowywane pod Brytyjczyków : wszystko smażone , na śniadanie fasola , na obiad i kolację frytki . Niby codziennie coś innego , ale tak naprawdę , to za każdym razem było to samo w głębokim tłuszczu . Pokoje sprzątane trzy razy w tygodniu , ale ograniczało się to tylko do wymiany ręczników , uzupełnienia papieru toaletowego oraz umycia umywalki i wanny . Tylko samej umywalki , już blat przy niej , czy stół w pokoju pozostawał brudny . Animacje żałosne , również skierowane do Brytyjczyków . Obsługa hotelu bardzo miła i uprzejma . Pani Kasia rezydent mało kompetentna , wręcz zniechęca do wykupienia wycieczki fakultatywnej , jedynej organizowanej w języku polskim . Ogólne wrażenie nie najlepsze , głównie z uwagi na towarzystwo Brytyjczyków oraz niedobre jedzenie . __label__meta_minus_m Zarezerwował em ten hotel i był em nieco zaniepokojony po zapoznaniu się z opiniami innych podróżnych . . . i nie jestem pewien , dlaczego ludzie piszą wszystkie te straszne opinie . . . . Jest to jedno z najlepszych miejsc , w których byli śmy w Wenecji , jest małym klejnotem w sercu Wenecji , położony tylko kilka kroków od Mostu Rialto i około 10 minut spaceru od Placu św Marka . Personel był bardzo pomocny i uwielbiali śmy nasz pokój , który był bardzo weneckiKiedy przyjeżdżasz do Wenecji , spędzasz większość dnia chodząc po mieście , więc hotel był idealnie położony w samym centrum miasta , a także jest tam obok przystanek łodzi . Hotel Locanda ma bardzo przystępne ceny w porównaniu z bardzo drogimi hotelami w Wenecji . . . Chcę podziękować wszystkim pracownikom , którzy sprawili , że nasz pobyt i nasz miesiąc miodowy były tak wyjątkowe . __label__meta_plus_m Siłą rzeczy pytany lub niepytany bardzo łatwo może podzielić się opinią , zwłaszcza korzystając z internetu . Zapominamy o tym , nie wykorzystując tego w celu promowania pozostałych usług restauracji . Mamy rzeszę gości , którzy potencjalnie mogą nam pomóc swoimi ocenami , choćby na portalach recenzenckich . W tym kontekście od zawsze mnie dziwi , budowanie marki hotelowej restauracji o kartę główną . Do której koniecznie musimy zatrudnić rozpoznawalnego , a przynajmniej doświadczonego szefa kuchni . Później okazuje się , że restauracja taka świeci pustkami , pomimo sporej liczby śpiących gości . Nie mówiąc o osobach z zewnątrz . A w najlepszym przypadku nie wzbudza takiego zainteresowania jakie było prognozowane w związku z zainwestowanymi zasobami . __label__meta_zero pobyt ponad tygodnia w tym bardzo sympatycznym miejscu minął za szybko . Bardzo dobre położenie blisko Ogrodu Pałacowego , bardzo dobre , urozmaicone śniadania - choć niestety codziennie identyczne . Sympatyczny , spory basen . Pokoje bardzo różnorodne i przy rezerwacji warto na to zwrócić uwagę - różnią się głównie wielkością i dostępnością klimatyzacji . My niestety w ogromne tegoroczne upały mieli śmy pokój bez klimatyzacji , jednak kilka wiatraków w pokoju nieco ułatwiło przetrwanie . Wątpliwą atrakcją jet jazda windami - te wymagają interwencji techników . __label__meta_amb Najgorsze miejsce w jakim bylem , wlascicielka mega chamska i nie mila , jedzenie bardzo slabe , z vegeta na ty chyba sa . Pokoje straszne , skrzypiaca podloga , zimno w pokojach , smrod papierosow , brudne firanki , posciel to juz chyba z 8 sezonow tam lezy , masakra , omijajcie szerokim lukiem , zdzierstwo w bialy dzien , trzeba by tam sanepid naslac i urzad skarbowy bo nawet paragonu fiskalnego nie dostalem a o ktory prosilem 2 razy a za pokoj Pani wlascicielka zada 330 PLN za dobe , skandal ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! __label__meta_minus_m Zdjęcia obiektu super , cena niska jak na Spa , więc się zdecydowali śmy . Po dotarciu na miejsce same negatywne niespodzianki . Na żywo hotel to opuszczona rudera pełna pająków i zaniedbanej roślinności . Rudera pełna krzywych korytarzy , a my w dzieckiem i wózkiem . Non stop musieli śmy nosić wózek po schodach niezależnie gdzie się poruszali śmy . Pokoje , restauracja , basen . Na ścianie w holu wisi obraz z nagimi dziewczynkami , pedofilizm . Kolejny krok to pokój - my z dzieckiem , a tam klitka piwniczna i smród domu u starej babci . Zagrzybiały prysznic , wody cieplej nie uregulujesz i resztę się domyślcie . Lodówka na stoliku z ikei , postawiona koło łóżka , hałasowała całą noc . Wykładzina poplamiona , zwymiotuję zaraz , jak o tym piszę . W telewizji 3 kanały na krzyż . Na tarasie pełno pajęczyn i pająków w okół okien . Okazało sie ze nasz pokój był cały czas otwarty , popsuty mechanizm zamka . Dali nam inny pokój , był większy ale więcej schodów i pająków , wiec nie jestem w stanie tego docenić . Basen mały ale ok . Jakuzzi normalne ale tak zachlorowany , słona woda , z dzieckiem uciekali śmy . Sauna sucha mała na prąd , nie daje pożądanego efektu . Nie tykajcie prysznica na basenie . Zardzewiałe , brudne fuj . Na basenie jest telewizor z wyświetlanymi filmami przyrodniczymi podwodnymi - to fajne . Oczywiście wszędzie schody , a my z wózkiem . Idziemy do restauracji i tam chociaż miła niespodzianka - dobre jedzenie . Jeśli ktoś nie lubi Niemców , którzy Non stop mówią o tym , że to ich ziemie i itp . Niech wybiorą inne miejsca w Polsce . Generalnie okolica ładna , miasteczko mrągoville fajne . Ale na drugi raz nie nabiorę sie na ładne zdjęcia . Nie polecam , bo będziecie żałować . __label__meta_minus_m W warstwie stymulowania rozwoju rynku , wprowadzenie obowiązku posiadania klimatyzacji , spowoduje z pewnością widoczny spadek liczby hoteli kategoryzowanych na 4 gwiazdki . Dotyczy to w pierwszej kolejności hoteli nowo kategoryzowanych , jednak i obiekty już skategoryzowane na 4 gwiazdki , będą musiały w przyszłości zaoferować klimatyzację . Rozporządzenie ministra sportu zmieniające rozporządzenie w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów , w których są świadczone usługi hotelarskie zostało wydane 16 listopada , jego ogłoszenie nastąpiło 30 listopada , zaś weszło w życie 15 grudnia . Rozporządzenie znajduje się w Dzienniku Ustaw nr 259 , pod pozycją 1553 . Możne je także ściągnąć klikając TU ! __label__meta_zero Hotel nowy , duże pokoje , miejsca do siedzenia i stoliki w jednym pomieszczeniu , a sypialnia w drugim ( na 1 piętrze ) . Brakowało mi miejsca na umywalce na jakieś drobiazgi , bardzo dobre kosmetyki nie wysuszające skóry . Śniadania standardowe jeśli chodzi o bufet , jednak pyszne ciasta w trzech rodzajach i aromatyczna kawa . Panie z obsługi smażą jajecznicę na bieżąco więc jest gorąca . Lokalizacja bardzo dobra , blisko do niewielkiej galerii handlowej , do rynku i do Katedry . __label__meta_plus_m Bardzo przyjemne miejsce godne polecenia . Wrażenie na samo wejście robi wnętrze hotelu . Pewnie tu jeszcze wrócę . Blisko starówka gdzie można pójść na spacer i pełno knajpek i restauracji wkoło . Szkoda tylko że bar hotelowy został tak szybko zamknięty , a kilkoro gości jeszcze siedziało . __label__meta_plus_m Nie polecam tego hotelu do wyjazdów biznesowych . Najadł em się wielkiego wstydu . W hotelu nie ma restauracji , pomimo , że na stronie w opisie jest . Przyjechali śmy z trasy bardzo głodni i dość późno , następne 2 godziny zajęło nam poszukiwanie restauracji w odległej okolicy , gdyż w pobliżu są tylko małe bary gdzie nie można wystawić faktury po godz . 15 . Recepcja jest nieczynna po godz . 21 . Pan idzie na górę i ogląda telewizję . Pomimo , że mówili śmy , że pojedziemy na dworzec PKP jeszcze po jedna osobę , na którą był zarezerwowany pokój , po godz . 21 nikt nie chciał wpuścić do hotelu i zakwaterować , gdyż Pan na górze oglądał mecz . Dopiero o godz . 23 jak była przerwa w meczu to odebrał domofon i przyszedł na recepcje oburzony . Stół szwedzki na śniadanie jest raczej skromny . Wokół hotelu dawno niekoszona trawa . __label__meta_minus_m Oceniam pobyt w pokoju dwuosobowym ze wspólną łazienką na korytarzu . W toaletach na zewnątrz brak mydła i wieszaków na ręcznik , w pokoju brak lustra , śmietnika , w całym hotelu jak i w kuchni brak lodówki , dywan brudny w klejących plamach , buty sie przyklejały , klamka od drzwi odpadała , a poza tym najgorsza wada z możliwych smród z pościeli , a dokładnie z poduszek i zza łóżek , kołdra wychodząca z poszewek brudna i śmierdząca . Nie skorzystam więcej z tego hostelu __label__meta_minus_m już na pierwszy rzut oka wygląda na zaniedbany - pokazuje to stan nazwy hotelu , umieszczony na recepcji ( w dodatku tandetnie ułożony z kryształków ) . pokoje - w stanie tragicznym . prysznice znajdują się w pokoju tuż koło łóżka . nie dajcie się zwieść zdjęciami umieszczonymi na stronie . recepcjonista nie wie jacy goście będą nocować w hotelu - rezerwacje ze stron hostel.com , booking.com i innych - każda w innym miejscu , godzinę trwało zakwaterowanie , zanim pan znalazł nas którejś z listy gości . hotel reklamuje swoje śniadania - niestety od dłuższego czasu ich nie prowadzi ! jedyny plus to wiatraki w pokojach . __label__meta_minus_m Hostel spełnia wymagania i oczekiwania innych podróżujących . Przyjeżdżam juz od dłuższego czasu do Krakowa i bylem w wielu innych Hostelach ale była to porażka i w końcu trafił em na porządny Hostel . W pokojach panuje czystość , porządek . Obsługa jest bardzo dobra i zawsze jest chętna żeby pomóc . Hostel oferuje również wycieczki i śniadania w świetnej cenie i do tego są bardzo dobre . Polecam bardzo __label__meta_plus_m Z zewnątrz przepiękny , drewniany , zabytkowy budynek . W środku klimatycznie , aczkolwiek niektóre elementy wystroju wyglądają bardzo biednie ( kanapa w hallu ) . Pierwszy zgrzyt pojawił ie gdy pani przeprosiła za zapach na klatce schodowej - dezynfekowali pokój ( ? ! ) i ni zdążyło wywietrzeć . W polaczeniu z przeczytanymi później opiniami o pluskwach w materacach , sprawiło to ze bała m sie ze wstanę cala pogryziona przez robactwo . Pokój dwuosobowy z łazienka maly , lozka pojedyncze , łazienka remont widziała 20 lat temu . Trudno , ważne ze wanna i ciepła woda ; ale za 120zl cos takiego , serio ? Śniadanie w cenie na plus - chleb , masło , ser , szynka konserwowa , marmolada , platk i mleko . Obsługa nijaka , ani mila i sympatyczna , ani opryskliwa . Po prostu była . Moze pokoje wieloosobowe sa lepsze , ale jeśli chodzi o dwójkę - duże rozczarowanie . To zdecydowanie nie jest 8 . 2 na tripadvisorze . __label__meta_minus_m Nasze krótkie wakacje okazały się koszmarem . Przyjechali śmy w piątek . Na słowa " mamy tu zarezerwowany pokój " recepcjonista odpowiedział że nie mamy , nawet nie pytając o nazwisko , a następnie odwrócił się i odszedł ( ! ) Kiedy wrócił okazało się , że nie ma dla nas pokoju bo wszystkie pokoje są już zajęte i nic nie może dla nas zrobić . W końcu dostali śmy pokój w innym hotelu , na jedną noc . Kiedy rano wrócili śmy do Santa Monica dowiedzieli śmy się , że dalej nie ma dla nas pokoju ale za godzinę już coś będą dla nas mieli . Oczywiście to było kłamstwo i zwodzono nas tak cały dzień . Agencja travelrepublic , w której zarezerwowali śmy hotel też nas zlekceważyła i okłamała nas , że zrobi co się da , a oni nawet nie zadzwonili do hotelu . Nerwy mi puściły i popłakała m się jak dziecko . . . Nasze wakacje w holu hotelowym . Marzenie każdego . Kiedy już zaczęło się robić ciemno , pani z recepcji ( myślę , że pani jest Angielką ) znalazła dla nas pokój w apartamencie z 2 sypialniami ( 20 minut jazdy samochodem ) , który musieli śmy dzielić z inną parą , która też nie miała pokoju . To i tak było lepsze , niż noc na kanapie w holu hotelowym co niektórym przypadło w udziale . Ta kobieta była jedyną osobą , która starała się pomóc nam wszystkim . Reszta osób z recepcji traktowała nas jak konieczne zło i nie była zbyt miła . Gościom też nerwy puszczały , były krzyki i wyzwiska , policja wzywana była parę razy dziennie . Po nocy w apartamencie znów musieli śmy wrócić i " niespodzianka " nie było dla nas pokoju . Po około 2 godzinach dostali śmy w końcu pokój w tym przeklętym przez wszystkich hotelu . Zostawili śmy rzeczy i poszli śmy chociaż zobaczyć jak wygląda plaża na Majorce i co za ironia , zaczął padać deszcz . Poczuli śmy się tak okropnie oszukani . . . To nie wszystko . Musieli śmy wstać na poranny lot , a w hotelu naprzeciwko głośna impreza . Na szczęście zakończyli ją przed północą . Ciszej się jednak nie zrobiło bo ludzie imprezowali na balkonach w pokojach a akustyka była niestety bardzo dobra . W pokoju nie było ani klimatyzacji ani wiatraka , trzeba było spać przy otwartych i odsłoniętych drzwiach balkonowych , a wtedy sąsiad z pokoju , siedząc na balkonie mógł zobaczyć , jak leżymy na łóżku . Łazienka malutka , osoba wysoka miała by trudność z korzystaniem z toalety , brak miejsca na nogi . Nie wiem jak śniadania wyglądają , nie udało nam się tego sprawdzić , ale widziała m ( i próbowała m ) jak wyglądają drinki osób z all inclusive ( plastikowe kubki z byle czym ) , co nie wyglądało zachęcająco . Omijaj to miejsce ! Lepiej stracić parę złotych niż nerwy i wakacje . __label__meta_minus_m Sabre Corporation uruchomił generator gotowych stron internetowych dla hoteli . Głównym celem , jaki przyświeca autorom aplikacji jest oczywiście zwiększenie konwersji dla hoteli oraz dostarczenie lepszego serwisu gościom . Produkt o nazwie SynXis InstaSite jest samoobsługowym , gotowym rozwiązaniem dzięki któremu będzie możliwość uruchomienia spersonalizowanej , w pełni działającej strony w przeciągu trzech dni . Będzie ona responsywna z dedykowanym rozwiązaniem sprzedażowym . Na początku rozwiązanie dostępne będzie w pięciu językach : angielskim , hiszpańskim , chińskim , japońskim i niemieckim . Ceny rozpoczynają się od 400 dolarów w abonamencie miesięcznym . Jest to kolejne po BookingSuite rozwiązanie dostarczane przez tak duży podmiot , a dedykowane bezpośrednim rezerwacjom online . Głupot nie wysyłamy : ) I tu ciekawostka – hotele wcale nie są grupą dominującą ! Na ogólną liczbę 600000 obiektów noclegowych w portfolio , 70 % z nich są to inne aniżeli hotel obiekty noclegowe : domy wypoczynkowe , pensjonaty , apartamenty , wille , a nawet latarnie morskie , zamki i … domki na drzewach ! __label__meta_zero Atutem tego hotelu jest położenie . Leży w centrum miasta , tuż po drugiej stronie ulicy jest Stary Browar . Spacerkiem można dojść w 10 minut do Starego Rynku . Sam hotel pamiętam z czasów PRL-u , teraz się zmienił na lepsze . Widać przeprowadzony remont wnętrza i pokoi . Szkoda , że zlikwidowano parking zewnętrzny , który był obok wejścia głównego . Teraz gdy zapełniony jest hotelowy parking podziemny , zaparkować można tuż obok na parkingu prywatnym ( 4 PLN / godz . - wrzesień'2015 ) . Łóżka wygodne , pokój cichy , nie słychać hałasu z zewnątrz . Śniadanie standardowe , ale smaczne i wybór jest duży . W tym samym pomieszczeniu w którym serwowane są śniadania , jest bar ( ? ) . W hotelu jest kasyno , ale nic o nim nie napiszę bo nie korzystał em . __label__meta_amb Potrawy i przekąski fast food coraz częściej wkradają się do hotelowych restauracji i zastępują dania serwowane . W ślad za nachos z ostrym sosem kimchi i krewetkami , boczkiem i frytkami , które wypierają dobrze wysmażone steki i łososia w szpinaku , kanapy i fast foodowo - barowy wystrój lokali wypycha tradycyjne stoliki , krzesła i – o zgrozo - obrusy . Moda ta , jak większość gastronomicznych „ usprawnień ” , rozprzestrzenia się na razie w Stanach Zjednoczonych , jednak nie powinni śmy mieć złudzeń : do Europy dotrze szybciej niż można by się spodziewać . Hudson Hotel w Nowym Jorku , należący do Morgans Hotel Group otworzył niedawno Hudson Common , nowoczesne połączenie piwiarni z fast foodem , w którym goście mogą zamówić i hamburgery , i tosty . __label__meta_zero Zielono , blisko plaża , dla rodzin z dziećmi idealny . Ciekawe położenie , rodzinna atmosfera , piękne widoki i dużo miejsca . Wiele możliwości na odpoczynek ( amfiteatr , shisha - bar , zatoczki , park , baseny , bary , za rogiem miasteczko ) . Nie czuć ukropu ze względu na przyjemną morską bryzę . Obsługa OK , miło i przyjemnie . Jedzenie różnorodne , każdy znajdzie coś dla siebie . Wiadomo , jeżeli zależy komuś na ekskluzywnym wypoczynku , prywatnej obsłudze , złotych klamkach i kryształowej zastawie - to nie tu . Ten hotel to dobre , cieple i mile miejsce do spędzenia urlopu . __label__meta_plus_m dobra lokalizacja hotelu , w niedalekiej odległości od tak zwanego centrum Argassi , aczkolwiek wieczorem i to na plus na uboczu zgiełku . Pokoje czyste , sprzątane , łazienka przestronna , telewizja z 3 - ema Polskimi programami dwa nie oglądał em ( Trwam i TV Polonia ) a trzeci to 4fan TV , jedzenie w miarę ok , słyszał em głosy że w koło wciąż to samo , może i tak , ale smaczne , mnie smakowało , i tu by m sie nie czepiał . Stołówka dosyć duża , ale że tak powiem razem z recepcją , co w momencie gdy przyjeżdżają nowi goście a odbywa się na przykład kolacja wygląda trochę komicznie , bo stojąca kolejka do recepcji po klucz i meldunek , czasem przeszkadza gościom chcącym zjeść np . kolację ( ja tak miałem , przyjechał nas cały autobus ) . kolejny mankament to WiFi działa tylko w lobby i czasami jest strasznie wolne jak przysłowiowy kombajn ( wysłanie np . zdjęć trwa wieki nie mówiąc już o filmikach ) , no i na koniec mimo że to hotel oferujący All inclusive to po 23 - ej drinki i napoje są płatne 1 , 5 Euro , jeszcze mi sie nie zdarzyło by m mając opcję all inclusive był em ograniczony czasowo . Entertainment team jak ja był em nudnawy , ale być może za każdym razem jest inny i to jakby może się zmienić . __label__meta_amb Nasz pobyt w hotelu wspominam bardzo miło . Obsługa na wysokim poziomie , szybko reagowała na drobne niedogodności . Hotel przyjazny dzieciom . Bardzo profesjonalna strefa SPA , z dużym basenem i fajnym brodzikiem dla najmłodszych . W samym hotelu wiele atrakcji ( kręgielnia , bilard , możliwość wypożyczenia rowerów i zwiedzania pobliskiej okolicy ) . Jedynie mały minus w stosunku do śniadań , w których brakowało mi owoców i warzyw a także słabo podgrzewane potrawy na ciepło . Poza tym , okolica , personel i parę innych " szczegółów " sprawiło , że zapomnieli śmy o miejskim zgiełku . Gorąco polecam a szczególnie mieszczuchom , którzy poszukują wytchnienia od dnia codziennego . __label__meta_plus_m Lubię bywać w pałacach i odkrywac dawną historię . Mam nieco problemu z oceną Pałacu w Gąskach . Miejsce ma potencjał . Pokoje czyste , ale brakuje wykończenia . Poniewaz jak się dowieziałam pałac od niedawna ma nowego właściciela - sporo pracy jeszcze przed nim , aby mozna było powiedzieć o ty miejscu - prawdziwy pałac . Posiłki smaczne , obsługa sympatyczna . Piękne drzewa w parku - można odpocząć i pomedytować . W piękne słoneczne dni pobyt może być bardzo udany . W dni deszczowe - mozna pograc w pingponga i bilard . Brakuje biblioteki . - kila książek - a zmiana ogromna . Niestety otoczenie pałacu to dawny , opustoszały PGR , więc trochę psuje efekt całości . Pałac znajduje się 2 kilometry od morza , co nie jest przeszkodą . jednak dojście do plaży w Gąskach lub Sarbinowie może być wyzwaniem . brak bezpiecznej drogi zarówno do spacerów , jak i podróży samochodem . myślę , że gospodarze gminy mają dużo pracy do zrobienia . Na plazy sporo turystów - więc gmina powinna zadbac o dobry i bezpieczny dojazd . __label__meta_amb Minusy ( a było ich wiele ) : - Nieprane koce - Mało przestrzenni w pokoju - Pokoje urządzone w sposób klaustrofobiczny - Za mało pryszniców na taką ilość pokoi - Strasznie duszno - Ściany i drzwi przez które wszystko słychać , a także na korytarzu wszystko odbijało się echem - Brak windy ( ale to jeszcze ujdzie ) - Surowe zasadyPlusy ( a było ich niewiele ) : + bardzo blisko centrum + duża ilość siedzeń na korytarzu + możliwość zaparzenia sobie kawy i / lub herbaty __label__meta_minus_m Jak na początek działalności to bardzo mocna 4 z plusem : ) do piątki jeszcze trochę pracy : ) . Ogólna ocena : ośrodek 4 , 5 / 5 , pokoje 4 , 5 / 5 , kuchnia 4 , 5 / 5 , strefa basenowa i saun - 4 / 5 ( propozycja przeprowadzania większej ilości rytuałów saunowych - osobom które tego nie znają napewno to polubią : ) __label__meta_plus_m Hotel , nie ma statusu hotelu , tylko jest domem wczasowym / pensjonatem Ładny obiekt , sprawia pozytywne wrażenie zaraz po wejściu do recepcji . Strefa wellness nie zachwyca , jest basen ale bardzo mały , brodzik dwie sauny i mocno zniszczone jakuzzi . Woda w basenie mogła by być cieplejsza . Tor do kręgli bardzo mocno zniszczony , depczą po nim dzieci . Jedzenie ok . Dla każdego coś miłego . Pokoje bardzo podniszczone , standardowy jest bardzo mały , łazienka dosyć duża , duży pokój różni się tylko tapetą , ściany nie widziały farby dosyć dawno , we wszystkich pokojach są balkony . W budynku jest winda , parking darmowy . Dojazd do hotelu jest słabo oznaczony na głównej ulicy , ostatnie ok . 200 m . trzeba przejechać polną drogą , wyboistą , kamienistą , więc pierwszy raz można pobłądzić . Pobyt sierpień 2012 r . __label__meta_amb Niestety po weekendowym pobycie w Primavera , nie mam najlepszej oceny o tym obiekcie . Brak szlafroków na wyposażeniu pokoi , doba " hotelowa " kończąca się o godz . 10 : 00 . Jedzenie takie sobie . Nie POLECAM __label__meta_minus_m Okna brudne więc widok morza był ograniczony wiec nie opłaca się doplacac za sea viev . Pod prysznicem włosy i zostawiona gumka do nich . Kaloryfer wlaczylam na " 5 " a i tak przez stare okna wdzieral się wiatr było strasznie zimno ! ! Nie dało się wysiedziec nie będąc pod kołdra . Swiszczalo całą noc nie dało się spać ! Pani w recepcji była miła . __label__meta_minus_m Tylko jedna Pani w recepcji naturalnie miła i profesjonalnie pomocna . Obsługa recepcji - oprócz jednej Pani - albo traktująca klienta bez żadnego zainteresowania ( zachowanie przeważające ) , albo inna Pani , której sztuczny uśmiech i modulowany głos powodował u mnie ogromny dysonans . W dniu wyjazdu nie można było zjeść w spokoju śniadania z powodu wycieczki ( język z któregoś z krajów naszych wschodnich sąsiadów ) . Ktoś postanowił urządzić w hotelu urodzinową imprezę dla dziecka / nastolatka . . . W holu wrzaski , dźwięk trąbek itp . W bezpośrednim sąsiedztwie restauracji . Niewątpliwa darmowa atrakcja z samego rana , gdy człowiek jedząc śniadanie , chce mieć cisze i spokój , aby właśnie w spokoju zjeść to śniadanie . Obsługa nie potrafiła zareagować . Absolutnie nieprzemyślany krok . Można było zaaranżować wszystko tak , aby goście urodzinowi nie przeszkadzali gościom biznesowym . Pokój czysty , śniadania standardowe . Jedyny naprawdę duży plus dla Pani , która mnie przyjmowała . . . __label__meta_minus_m Nie mam zielonego pojecia kto wystawia pozytywne opinioe temu hotelowi . Zdjecia reklamowe zostały zrobione bardzo dawno temu w czasach jego świetności które już dawo minęły ! Zgadzam się z opinią że ten hotel jest przede wszystkim źle prowadzony . Na korytarzach poprostu brudno , kawałki sufitu na podłodze , brudna woda w basenie , nie sprzątane szatnie na basenie , nie wynoszono śmieci z pokoju ( wynosili śmy sami ) . W pokoju jak i w łazience grzyb ściana i sufit ( nie działa wentylacja ) . Jedyne pozytywne wspomnienie to ładna pogoda i naprawdę czyste jezioro . Hotel powinien przejać ktoś inny i zrobic porządek bo ośrodk ma ogromy potencjał tyle że każdy obiekt należy remontować . Na chwilę obecną serdeszcznie odradzam wakację w tym hotelu . __label__meta_minus_m Hotel z aquaparkiem , więc co jest najważniejsze w pokoju ? ? ? Suszarka ! ! ! Uwaga 1 suszarka jest do dyspozycji na cały hotel ! ! ! ! W łazience brak kosmetyków ( nie ma żelu ani szamponu ) oraz grzejnika , żeby wysuszyć ręczniki : ( Śniadanie słabe , nie wiem , czy to zależy od sezonu ? Same pomidory i szynki , trochę sera . . . Jakieś plusy ? Chyba tylko miła obsługa w restauracji . Obsługa aquaparku nie wyrabia z dużą liczbą klientów i wychodzi na to , że goście z hotelu po wyjściu z basenu ( w strojach , mokrzy ) muszą stać w kolejce , żeby ktoś przepuścił ich przez bramki : ( Tragedia , niestety nie polecam : ( __label__meta_minus_m Vision Hotel Management , to nowa na rynku hotelowym spółka należąca do sieci PUHIT SA , której zadaniem jest zarządzanie hotelami funkcjonującymi w ramach międzynarodowych sieci . Proces zarządzania będzie prowadzony we współpracy z inwestorami oraz developerami , którzy zdecydują się na zaangażowanie w budowę takich obiektów . Pomimo krótkiej działalności firma prowadzi już pierwsze negocjacje . W zasadzie Vision Hotel Management Sp . z o . o . nie jest nowym podmiotem , bo spółka została zarejestrowana jeszcze w roku 2004 , jednak PUHIT postanowił ją aktywować , by usprawnić zarządzanie obiektami hotelowymi . Spółka PUHIT SA powstała w roku 2007 z przekształcenia dawnego przedsiębiorstwa państwowego zajmującego się prowadzeniem hoteli robotniczych . Spółka prowadzi obecnie 7 hoteli ( 4 w Warszawie , 3 w Krakowie ) oferujących łącznie ponad 1 , 1 tys . pokoi , z których 3 działają pod marką Best Western . __label__meta_zero Wspanialy hotel , wspaniala obsluga / genialne jedzenie . 8smego sierpnia tego roku milismy w Hotelu Sevilla wesele na 100 osob . Miedzynarodowe towarzystwo , goscie z calego swiata : UK , Irlandia , Brazylia . Zarowno my - para mloda jak I goscie byly zachwyceni hotelem , wystrojem I obsluga . Wlasciciel hotelu byl z nami cala noc , aby miec pewnosci ze wszystko pojdzie zgodnie z planem . Manager sali byl na kazde zawolanie . Jedzenie pyszne I zgodnie z umowa serowane co do minuty - z gory ustalonym planem . Wspanialy wystroj I dekoracje . Miejsce z klasa . Polecam ten hotel kazdemu na wesele / konferencje . Dziekujemy . Cristiane I Grzegorz __label__meta_plus_m Hotel i jedzenie ok oprócz managementu i recepcji . Pracownicy hotelu zapraszają na bezpłatne kolacje po czym na koniec wyjazdu każą płacić . Sprawa była zgłaszana do managera lecz on przeprosił za swój słabo wykwalifikowany personel i stwierdził że mimo winy personelu musimy zapłacić . Nie polecam , niepotrzebny stres __label__meta_minus_m Od pierwszej chwili pobytu można się poczuć tutaj jak u siebie . Wspaniałe miejsce na wypoczynek . Obsługa jest bardzo miła i nawet w trudnej sytuacji potrafi wszystko zorganizować tak żeby gość był zadowolony . Polecam to miejsce ze względu na klimat no i okolice . __label__meta_plus_m Hotel znalazła m dzięki tablicy ustawionej w bramie . Pani w recepcji okazała się bardzo miła , ale faktura , którą zamówiła m nie była gotowa i na rano też może nie być gotowa . Zgrzycik . Do pokoju prowadzą drzwi od windy , pokój przestronny . Światło górne to żart , ale na szczęście było światło dodatkowe . Do łazienki ( też ciemnej ) prowadzą następne drzwi od winy . Pokój bardzo przestronny , ale . . . Na drzwiach napisano " sadistyc dentist " . Chciał by ś nocować w gabinecie dentystycznym ? Może ktoś ma pozytywne skojarzenia z dentystą , ale widok fotela dentystycznego , lampy zabiegowej i leżanki na mnie nie podziałały kojąco . Nie miała m ochoty umieszczać ubrań w szafce na lekarstwa . Poza tym w pokoju jest jeszcze wieszak . Telewizor faktycznie nie działał . W łazience branie prysznica zaczęła m od umocowania drzwi kabiny . Nie poprawił mi humoru przytkany brodzik . Dodam jeszcze , że ulica pod oknami jest bardzo głośna . Na plus - obsługa recepcji i dobre Wi - Fi . Mimo wszystko nie wrócę - oryginalność to nie wszystko . __label__meta_minus_m Z zewnątrz budynek raczej nie robi wrażenia , jednak środek jest bardzo przyzwoity . Przestronny oświetlony hol z barem , ładna sala konferencyjno - imprezowa , a pokoje naprawdę duże i przede wszystkim czyste . Naprawdę przyjemnie się w nich przebywa . Kolejnym plusem jest duży wybór produktów podczas posiłku . W obiekcie znajduje się również basen oraz sauny . Jednak minusem tego kompleksu jest temperatura w pomieszczeniach - mówiąc kolokwalnie , można tam po prostu zamarznąć . P . S . Jeżeli planujesz w Astorze organizację uroczystości , nie zapomnij o babeczkach o smaku marakui , są po prostu ge nial ne . __label__meta_amb O decyzji wyboru Mikołajskiej 5 na nasz pobyt w Krakowie zadecydowała wspaniała lokalizacja ( praktycznie przy samym Rynku Głównym ) , wygląd oferowanych apartamentów oraz atrakcyjna cena . Na miejscu formalności i odbiór kluczy przebiegły bardzo sprawnie . Wybrali śmy apartament Antyczny usytuowany na ostatnim piętrze . Przede wszystkim jest przestronny , ładnie i nowocześnie urządzony oraz funkcjonalny a do tego od strony podwórka , dzięki czemu jest w nim cicho . Zdecydowanie na plus jest obecność aneksu kuchennego z pełnym wyposażeniem . Równie komfortowy , lecz znacznie głośniejszy od strony ulicy jest apartament Brązowo - czarny , w którym także spędzili śmy noc . Polecamy ! __label__meta_plus_m Duży wyremontowany częściowo Hotel nastawiony głównie na organizacje kongresów , kuchnia typowo kongresowa , w czasie gdy był em gościem hotelu , hotel miał pełne obłożenie , więc do posiłków serwowanych w jednym czasie były spore kolejki , zaplecze kongresowe oceniam na 4 , dobrze wyposażone sale miła obsługa , część hotelowa w której spał em niewyremontowana o niższym standardzie niż wyremontowana , bardzo przyjemna strefa SPA na 5 z dużym basenem i nagrzanym saunami co ważne otwarta już od 7 rano całość oceniam na 3 głównie z powodu pokoju w niewyremontowanej części i kolejek do posiłków __label__meta_amb Wybrała m ten Hotel ponieważ oferta na gruperze wydawała się bardzo atrakcyjna . Pobyt dla dwóch osób z wyżywieniem za śmieszne pieniądze . . . żałuję , że nie przeczytała m opinii Pani powyżej , bo napisała całą prawdę o Hotelu . Wygląd zewnętrzny - całkiem ok , natomiast wnętrze przypomina zbiorowisko różnych bibelotów z wystawek holenderskich ; ) Brudne obrusy , niewypolerowane sztućce z zaciekami i wszędobylskie sztuczne kwiaty z kurzem z 5 lat . Jedzenie . . . hmmm nigdy wcześniej w żadnym hotelu jedzenie nie smakowało tak obrzydliwie jak TU ! Skusiła m się na deser , Pani kelnerka / barmanka / recepcjonistka / sprzątaczka poleciła domowy sernik . Wyglądał źle i smakował źle . W ostatni dzień kucharz podał nam surowego klopsa , zimne ziemniaki i marchew tartą , po upomnieniu przez mojego Męża , szef kuchni zrobił poprawkę i tym razem przed sobą zobaczyła m na talerzu czarną kulkę czyt . spalonego klopsa ; ) Dobrze , że wokoło jest tak wiele zabytków , bo dzięki temu że nie było nas w Hotelu przez cały dzień nie musiała m siedzieć w zimnym pokoju , gorzej było z prysznicem w łazience gdzie temp pokazywała 16st . Jeśli więc chcesz spędzić czas w pięknych Borach Tucholskich i lubisz porządek i ład , jesteś smakoszem dobrej kuchni i zależy Ci na udanym wypoczynku OMIJAJ HOTEL HOLLAND SZEROKIM ŁUKIEM ; ) ) __label__meta_minus_m Dysponujący 400 miejscami zakład gastronomiczny powstał z połączenia funkcjonujących w hotelu lokali : baru i restauracji . Gospody Ludowe , takie jak w hotelu Bristol i innym warszawskim hotelu – Polonii , w zamyśle miały stać się popularnymi i tanimi miejscami , do których mogli by uczęszczać przedstawiciele „ świata pracy ” odbudowującej się po zniszczeniach stolicy . „ Równorzędną co do znaczenia rolę odgrywają w życiu mieszkańców Warszawy gospody ludowe i zamknięte stołówki pracownicze . W obu wypadkach , obok troski o racjonalne żywienie , zwraca się baczną uwagę na architekturę wnętrz . Typowym przykładem rewolucji na tym odcinku jest oddanie do użytku świata pracy restauracji w hotelu Bristol , będącej przed wojną domeną rodzimej burżuazji i plutokracji . Dziś Bristol i Polonia dostępne są dla każdego . __label__meta_zero Wyjazd był służbowy , zarezerwowany przez firmę , z którą współpracuję , ku ogólnemu rozczarowaniu . Miła obsługa , a poza tym dramat brudowy . Toaleta starszyła deską w fekaliach , grzybem na kafelkach , a zasłonka prysznicowa lepiła się do tyłka z całym inwentarzem brudu . Znam tanie noclegi i często korzystam , ale cena 200 zł blisko morza nie oznacza że toaleta ma być brudna i zagrzybiona . __label__meta_minus_m Na zdjęciach wszystko ładnie , lecz w rzeczywistości wszędzie brud . Najgorsze miejsce jakiekolwiek widziała m . Bardzo nie miła obsługa , która kazała mi zapłacić za noc w tym syfie . Brało na na wymioty jak jak pokazali nam pokój w którym mieli śmy spędzić cały tydzień wolnego . LUDZIE OMIJAJCIE TEN PENSJONAT , nie dajcie się zrobić w przysłowiowe bambuko . Widzę że wszystkie pozytywne opnie wystawione są przez znajomków właścicieli . Ta blondyna ( chyba Kasia ) jest bardzo nie uprzejma dla gości , krzyczy ciągle i kłóci się z swoim facetem przy gościach . Zapłacili śmy zaliczkę , więc jedna noc w tym syfie spędzona , z rana jak najszybciej ucieczka z tego miejsca . __label__meta_minus_m Po pierwsze , jest to piękny duży hotel , zarówno od wewnątrz jak i na zewnątrz . Metro jest tuż obok , taksówki tuż za rogiem , a atrakcje w mieście są oddalone o zaledwie kilkuminutowy spacer . W lobby jest przyjemnie chłodno , szczególnie w lecie , kiedy ja tam był em , ale klimatyzacja w pokojach jest troszkę zużyta . Mój pokój był na 8 piętrze , otwierało się go na kartę , która służyła też do świecenia świateł i włączania klimatyzacji . Wspaniały widok z balkonu . Na Placu Omonia , przy którym znajduje się hotel , jest kilka sklepów dla turystów . Co za tym idzie , jest tam trochę głośno , ale o ile drzwi od balkonu są zamknięte , nic nie słychać , co mile mnie zaskoczyło . Jest telewizja satelitarna ( filmy po angielsku w nocy ) , sejf w pokoju , mini - bar , obsługa pokoi , itp . Doskonała łazienka , bardzo przyjemna , choć nie rozumiem , po co komu w niej telefon , skoro jeden już jest przy łóżku . W sumie jest to doskonały hotel na pobyt w Atenach , cena trochę ponad 100 euro za noc , ale warto . Nie zastanawiał by m sie nad innym hotelem w Atenach niż ten . __label__meta_plus_m Najgorszy hotel w jakim był em . W pokojach grzyb na ścianach , tapety odchodzą od ścian , w całym hotelu unosi sie zapach zgnilizny . Syf , zimno . . . nie polecam . Posiłki to jakaś pomyłka . Nie wierzcie w zdjecia na internecie bo są zrobione tylko na pokaz . Cena jest nieadekwatna do standardu hotelu . Nigdy więcej . __label__meta_minus_m Została założona w 1976 r . Dysponuje 7 markami w standardzie od 1 - 5 gwiazdek : Premiere Classe 9230 hoteli , 16 488 pokoi ) , Campanile ( 388 hoteli , 24 928 pokoi ) , Kyriad ( 228 hoteli , 12 841 pokoi ) , Kyriad Prestige ( 15 hoteli , 1 448 pokoi ) , Tulip Inn ( 60 hoteli , 6 058 pokoi ) , Golden Tulip ( 123 hotele , 15 725 pokoi ) oraz Royal Tulip ( 5 hoteli , 1 279 pokoi ) . W sierpniu 2009 r . miał miejsce strategiczny alians z Golden Tulip Hospitality Group , a 27 kwietnia 2011 r . połączenie z Golden Tulip . __label__meta_zero Hotel miał kiedyś 4 * * * * ale czasy świetności ma za sobą . Piękne położenie nad czystym jeziorem , całkiem przestronne pokoje , ładny taras , grill , dużo przestrzeni na zewnątrz , generalnie baza jest świetna , ale . . . widać , że hotel jest niedoinwestowany , wymaga renowacji . Jeden pokój czuć było stęchlizną , ale wymieniono nam na inny i było ok . Jedzenie może nie powala , ale całkiem smaczne , typowe " all inclusive " . Obsługa bardzo miła i pomocna . Jak ktoś nie zamierza spędzać czasu głównie w pokoju i na basenie , ale na zewnątrz , nad jeziorem , czy pływając kajakiem / rowerem wodnym , to mogę polecić . Spokój i piękne widoki gwarantowane . __label__meta_amb Nowa generacja lobby Największe zmiany w hotelach Novotel będą jednak dotyczyć powierzchni ogólnodostępnych . Projekty , które powstały w polskich pracowniach architektonicznych przygotowane zostały już z uwzględnieniem najnowszych trendów dla marki Novotel . „ Nowa generacja lobby ” zakłada nowatorskie rozwiązania , dostosowane do zmieniających się potrzeb dzisiejszych podróżujących . Według tego konceptu lobby to wielofunkcyjna , świetnie wyposażona przestrzeń , która jest „ duszą hotelu ” i centralnym punktem , gdzie goście mogą się spotkać , pracować , zrelaksować czy zjeść posiłek . To miejsce , które musi emanować przyjazną , gościnną atmosferą , stąd w nowych projektach lobby pojawiają się np . biblioteki czy miejsca przeznaczone do spotkań – tych biznesowych oraz tych mniej formalnych . Novotel Poznań Centrum Proces zmian hotelu Novotel Poznań Centrum trwa już od kilku lat . Modernizację przeszły już powierzchnie konferencyjne restauracja oraz bar . W tym roku przyszedł czas na lobby oraz recepcję . Renowacja tych przestrzeni rozpoczęła się już w styczniu , a jej zakończenie przewidziane jest na koniec kwietnia . Wystrój lobby i recepcji został przygotowany z myślą o jak najlepszym wykorzystaniu tych powierzchni oraz zapewnieniu maksymalnej wygody gościom . __label__meta_zero Niestety nie była m z małymi dziećmi . Myślę , że mnóstwo znizek zachęca rodziny z dziećmi , by tu przyjeżdżać . Stąd kłopot z korzystaniem z basenu , tłok , hałas , a nawet brak miejsc w restauracji . Personel niezainteresowany , szczególnie recepcjoniści . , zajęci telefonami , przebywający w drugim pomieszczeniu , czekała m dłuższą chwilę , by zapłacić . Pokój z widokiem na śmietnik , hałas poranny od śmieciarki gratis . Z mojego pokoju również hałas od ulicy , wbrew pozorom samochody jeździły często . Smaczne śniadania i obiadokolacje . __label__meta_amb W zeszłym roku była m w Hotelu Krasicki w ramach delegacji . W tym roku zamierzała m pojechać prywatnie - po dokonaniu obowiązkowej elektronicznej rezerwacji hotel , nie kontaktując się ze mną , wystawił fakturę na obligatoryjnie wnoszoną przedpłatę na zakład pracy i przesłał ją pracodawcy . " Odkręcanie " całej sprawy okazało się bardzo czasochłonne ( kilkanaście telefonów i maili ) . W końcu usłyszała m wymuszone " przepraszam " . Personel " wyjaśnił " zamieszanie tym , że dane mojego pracodawcy figurowały już w systemie przy moim nazwisku i faktura została " automatycznie wygenerowana " . Nie prosiła m o jej wystawienie , miał to być - jak wspomniała m - pobyt prywatny , z którego ostatecznie zrezygnowała m . W dodatku hotel początkowo uzależniał , wbrew regulaminowi , zwrot przedpłaty od anulowania przez pracodawcę faktury ( sic ! ) . W końcu udało mi się odzyskać wpłaconą kwotę . Totalne zamieszanie , niekompetencja i narażanie klientów na nieprzyjemności - to niedopuszczalne w żadnym obiekcie , a zwłaszcza tej - wydawało by się - klasy ! : ( __label__meta_minus_m W drugim , pomyślanym jako pokój zabaw dla dzieci , są maty tatami uformowane w siedzisko naprzeciw którego znajduje się stoliczek do gier z aplikacjami multimedialnymi . Obszary różnią się kolorystycznie : dla dorosłych jest biały , zaś dla dzieci kolorowy . Zastosowane przez architektów , widoczne z zewnątrz budynku , zielone kapsuły , zastępują balkon i tworzą niby kokon . Nasycenie pokoju nowoczesnymi technologiami jest widoczne tylko częściowo . Więcej skrywa się w ścianach , czy meblach . Meble mogą się chować robiąc miejsce dla wielofunkcyjnych modułów . Warto zwrócić uwagę , że zastosowanie mebli o odpowiednio dobranych rozmiarach i kształtach , pozwoliło na uzyskanie dużej wolnej przestrzeni pokoju . Novotel i Microsoft współpracują od czterech lat , czego elementem jest wprowadzenie konsoli gier Xbox 360 gry do oferty ponad 300 hoteli Novotel na świecie . __label__meta_zero Jak się wydaje , właściciel - Bieszczadzkie Schroniska i Hotele PTTK , może uzyskać za obiekt dysponujący 70 pokojami i dwoma apartamentami , kwotę kilkunastu milionów złotych . Jak na razie nie zanosi się , by wartość transakcji na polskim rynku hotelowym przekroczyła lub chociaż zbliżyła się do poziomu z roku 2013 , gdy według firmy Jones Lang LaSalle wyniosła ponad 113 mln euro . Ponieważ dane firmy Jones Lang LaSalle nie uwzględniają obrotu mniejszymi hotelami o wartości nie kilkunastu , czy kilkudziesięciu , ale kilku milionach , czy wręcz kilkuset tysiącach euro , pomiędzy – przede wszystkim – podmiotami krajowymi , biorąc pod uwagę , że takich transakcji „ Hotelarstwo ” odnotowało ponad 30 , łączną wartość polskiego rynku kupna - sprzedaży obiektów noclegowych w roku 2013 można szacować na poziomie 150 - 170 mln euro . W ub , r . __label__meta_zero Będąc w listopadzie nad morzem to człowiek liczy głównie na atrakcje hotelowe , gdyż pogoda nie zabardzo sprzyja spacerom po plaży . Wybralismy wraz ze znajomymi ten hotel ponieważ ma przepiękne baseny zwłaszcza ten ze słoną wodą w którym można się zrealaksować wieczorem przy włączonym kominku i nastrojowym oświetleniu a muzyczka wydobywająca się z pod wody dopełnia przyjemności relaksu . Jeżeli chodzi o jedzenie jest smaczne i obfite z dużą ilością owoców i sałatek . Nie podobało nam się jednak to że podczas gry w kręgle nikt nie poinformował nas , że są one platne tylko dopisano nam kwotę do rachunku drinków które zamawialismy . Zresztą PAN barman był niezbyt przyjemny a drinki b.drogie i bez rewelacji bo zwykła wódka z sokiem wiśniowym i lodem 25zl to lekka przesada . Uważam też , że 30 zł za parking przed hotelem to zbyt wygórowana cena . Ale ogólnie polecam ten hotel bo wrócili śmy wypoczeci i zrelaksowani . __label__meta_amb Hotel bardzo kameralny , malutki ale dość przytulny . Jedzenie smaczne , ale monotonne , codziennie to samo z drobnymi modyfikacjami , bardzo krótko wydawane . Pokoje w porządku , zadbane i czyste . Klima również działa , choć słychać ją znacznie , rano budząc się mieli śmy wrażenie , że za oknem pada deszcz , takie dźwięki wydawała . Minusem dużym jak dla mnie słaby angielski obsługi , ponieważ nie można było z nimi porozmawiać co sprawiało wrażenie wyobcowania . Położenie blisko plaży , chociaż leżaków należących do hotelu było dosłownie kilkanaście co nie zaspakajało potrzeb gości . Czasem , żeby poleżeć na plaży trzeba było korzystać z leżaków płatnych przy restauracji obok , ponieważ hotelowe były wszystkie zajęte . Basenik przy hotelu malutki , tak żeby schłodzić się podczas opalania , nic więcej . Do centrum Marmaris 15 minut na nogach lub 5 busikiem . Dla osób niewymagających luksów i ceniących spokój . Za niewielkie pieniądze można śmiało jechać . __label__meta_amb Byli śmy z mężem w Borowym Dworze w lipcu 2016r . bardzo nam się podobało . Gorąco polecamy . Wyżywienie bardzo dobre . Pokoje z widokiem na góry . Bardzo czysto . Miła obsługa . Blisko do Term . W pobliżu przystanek autobusowy dla osób , które chcą skorzystać z innego przejazdu . __label__meta_plus_m Sam w sobie hotel ok , ma co niezbędne i jest czysto , hotel na totalnym odludziu , do najbliższego sklepu 50min marszu poboczem krętej drogi ( chodnika brak ! ) tak wieczorem nawet nie ma gdzie się przejść bo można ryzykować życiem . . . Jedzenie okropne naprawdę . . Uwielbiam Grecję i była m na kilkunastu wyspach więc mam porównanie ale czegoś tak okropnego nigdy w Grecji nie widziała m i nie jadła m ! Nie wiem czy to ze względów oszczędnościowych czy z braku umiejętności kucharza ale dno totalne . . . Przecież grecka kuchnia jest pyszna a tu jakieś dziwne sosy , twarde tłuste mięso , nawet sałatka grecka była bez fety o oliwek ! ! ! ! za to raz była sałatka z - uwaga . . . posiekanej sałaty + konserwowej kukurydzy + octu ! ! A na deser co drugi dzień rozwodniony czekoladowy budyń . . . żenada . W hotelu pełno Rumunów i Bułgarów którzy nie potrafili się zachować , po nocy grali głośną muzyką , darli się , biegali . . . to miała być oaza spokoju ten hotel . . . nic z tego . . . tymbardziej że zaraz pod hotelem / basenem przebiega główna droga wokół wyspy . . . hałas dzień i noc . . . No nieee ogólnie naprawdę nie polecam . __label__meta_minus_m Luksus nie mający nic wspólnego z nowoczesnymi , aluminiowo - szklanymi , zimnymi hoteliskami . Na całym terenie daje się wyczuć spokój sprzyjający relaksowi i odprężeniu . Piękny park ze stawami i starodrzewiami oraz dodatkowymi atrakcjami , daje możliwość nawet na długie spacery i medytacje . Pokoje bardzo przytulne , z dywanami zamiast standardowej , hotelowej wykładziny . No i nietypowe łazienki np z wanną ofuro i muzyką relaksacyjną . Śwetne termy w których można znaleźć kilka różnych saun , ale jeśli komuś to zbyt mało , może skorzystać z wioski witalnej , gdzie dodatkowo jest między innymi bania i kąpiele na powietrzu . Pomieszczenia hotelowe znajdujące się częściowo w zabytkowym budynku , pomimo upływu czasu i wyposażenia w stare meble nie pozbawiają poczucia czystości . O ile hotel i spa zagwarantowały mi pełną satysfakcję , to kuchni zabrakło charakteru cechującego cały obiekt . Ogólnie jest to miejsce pozostające w pamięci , do którego chce się wrócić . __label__meta_plus_m Bardzo słaba obsługa , niestety . Braki w menu ( najlepszy deser nie jest dostępny ) , nieposprzątane pokoje ( sic ! ! ) , bardzo reaktywna obsługa - bardzo się zawiodła m . Absolutnie nie jest to poziom 5 * przykro , ponieważ lokalizacja jest piękna i architektura bardzo przyjemna . __label__meta_minus_m W Dolinie Charlotty była m na tygodniowym urlopie w lipcu 2012 . Przyjechali śmy tu z mężem zachęceni piękną strona internetową oraz reklamą w radio . Niestety woda , która na zdjęciach wygląda jak jezioro na miejscu okazuje się 2 stawami , w których była kiedyś możliwość łowienia ryb , ale wypożyczenie sprzętu , a nawet złowienie ryb było tak drogie , że chyba szybko ta idea upadła ( zostały tablice informacyjne ) . Bardzo fajne było zoo , wioska mongolska to raczej nieporozumienie , basen dość duży . Pokój mieli śmy w miarę ładny , ale bez balkonu czy tarasu , jedzenie niestety było niedobre , a przynajmniej bufet szwedzki był zbyt ubogi ( np . wszystkie surówki były z octem i nic do wyboru dla kogoś kto octu nie jada , a lubi warzywa ) . Myślę , że to miejsce jest dobre , ale tylko na weekend i to najlepiej wtedy , gdy akurat odbywa się jakiś fajny koncert . __label__meta_amb Zdecydowanie świetny hotel ! Taras na dachu nie ma sobie równych , szczególnie jak przy okazji w tle muzykę puszcza dj ! Wówczas atmosfera robi się bardzo przyjemna . Mojito świetne , moet podawany w odpowiedniej temperaturze zgodnie z zasadą z limonkami etc . W dolnej restauracji bardzo dobre kalmary , pizze także polecamy ! U góry koniecznie trzeba coś zrobić z deskami , wbijają się w stopy ogromne drzazgi - co prawda ratownik przy basenie u góry bardzo pomocny , przyniósł igłę , apteczkę oraz wodę utlenioną , co nie zmienia faktu , że bez klapek nie można dać nawet kroku . Kawa bardzo dobra . Polecamy aqua gym prowadzony przez Mateusza - świetny facet i niesamowita energia ! Zdecydowanie hotel zasługuje na swoje gwiazdki . Bardzo przyjemne SPA , część sauen podzielona dla tych bez strojów i w strojach co jest ogromnym plusem ! __label__meta_plus_m Mimo późnego dojazdu skorzystał em z oferty alkoholowej ; ) Rano przy basenie , na kręglach - wszędzie miłe uśmiechy i normalna atmosfera . Czysto , smacznie - trochę ciężko dopchać się do restauracji tematycznych ale chyba " po " wie się dlaczego . Hotel dla wymagających smaku , luksusu i oderwania się od rzeczywistości . Jest Super ! __label__meta_plus_m Był to mój drugi pobyt w tym hotelu i ostatni . Poprzedni - ok . 3 lat temu był bardzo udany - poziom usług na najwyższym poziomie ale obecnie pozostało tylko wspomnienie - pokój ciasny , nieszczelne okna , łazienka z nieciekawym zapachem , ledwo letnia woda w kranie . Stołówka otwarta przez 2 godziny ale jedzenia zaczyna brakować już po pół godzinie i nikt z obsługi z własnej woli niczego nie uzupełnia - o wszystko trzeba prosić - nawet wodę do herbaty . druga strona to kiedyś dania były bardzo smaczne i różnorodne - teraz kucharza mają chyba z łapanki . Rekreacja - basen z zimną wodą z kolei w jacuzzi można się ugotować . Na trzy tory do gry w kręgle działał tylko jeden ( a w hotelu ponad 100 pokoi ) , stół do tenisa obdrapany z ledwo trzymającą się siatką . Jedyny plus to położenie hotelu . __label__meta_minus_m Hotel jest położony w pewnym oddaleniu od centrum Malborka ( około 1km ) , ale bez problemu można tę odległość pokonać nawet pieszo . W pobliżu jest też przystanek autobusów komunikacji miejskiej . W hotelu spędzili śmy jedną noc i niestety nie byli śmy zadowoleni z pobytu . Jeśli chodzi o pozytywy : panie na recepcji były bardzo miłe , w pokoju i w łazience było czysto , a śniadanie rano było całkiem dobre . Negatywów niestety jest o wiele więcej . Hotel mieści się w budynku z końca lat 70 - tych i niestety wystrój pokojów niewiele się zmienił od tamtego czasu . Ściana zewnętrzna w naszym pokoju miała dość spore pęknięcie , drzwi na korytarz były cienkie i wszystko było przez nie słychać , ściany też niestety dość dobrze przenosiły wszystkie odgłosy . Nie było to problemem do momentu przyjazdu hałaśliwej wycieczki szkolnej tuż przed godziną 22 : 00 . Niestety , obsługa hotelu nie była zbyt chętna do wyegzekwowania zapisanej w regulaminie hotelu ciszy nocnej . W pokoju nie było też czajnika , chociaż w potwierdzeniu rezerwacji była mowa o tym , że jest na wyposażeniu . Winda nie działała , więc musieli śmy wnieść bagaże po schodach . Obiecany internet bezprzewodowy również nie działał . W pokoju było duszno i gorąco . Największym kuriozum była hotelowa restauracja - podczas obiadu w sali było duszno i gorąco , ale prośby o włączenie wentylacji spotkały się z odmową . Okazało się również , że w sali nie wolno fotografować . Został em o tym poinformowany w dość nieuprzejmy sposób ( " Tu nie wolno robić zdjęć , jest tabliczka ! " ) . Wygląda na to , że wyrażenia typu " przepraszam pana " , " czy mógł by pan " lub " czy można pana prosić o " nie są znane obsłudze . Co ciekawe , wcześniej robił em zdjęcia swoim bliskim przy stoliku i nikt nie reagował . Przykro mi , ale nie mogę polecić tego hotelu . __label__meta_minus_m Takich obiektów wyzbywają się przede wszystkim spółki z udziałem skarbu państwa , które w procesie prywatyzacji przejęły sporą w latach 70 . i 80 . bazę noclegową przedsiębiorstw państwowych . Trzecią , najmniej liczną grupę , stanowią obiekty , które od początku były budowane ( lub nabywane ) z myślą o ich sprzedaży . Do nich należą m . in . warszawskie Radisson Blu i Westin . Transakcje dotyczące pierwszej grupy obiektów są nieliczne , a uzyskiwane kwoty nie przekraczają , jak pokazuje chociażby ubiegły rok , 4 - 5 mln zł . Nie inaczej jest i w całej Europie , gdzie większe transakcje dotyczące obiektów znajdujących się w niezbyt korzystnej sytuacji finansowej stanowią nieco więcej niż dziesiątą część rynku . __label__meta_zero Zostalismy przez hotel oszukani o braku możliwości zwrotu zaliczki z powodu wielu wolnych pokoi , natomiast inna osoba z naszej rodziny w tym samym czasie dostała odmowę braku rezerwacji z powodu braku wolnych pokoi . Bardzo brzydkie praktyki hotelu . Pokoje małe . __label__meta_minus_m Po nieco rozczarowującym pobycie w 2012 , kolejne były już w porządku , a obecny jest przemiły . Mimo długiego weekendu i zawodów hippicznych ścisku nie ma . Recepcja stanęła na wysokości zadania , by połączyć kilka rezerwacji w jedną i przydzielić pokoje obok siebie . Gdyby jeszcze system rezerwacyjny spg.com zechciał odzwierciedlić prawdziwą dostępność pokoi , to było by już pięknie . No i Iva , GM Sheraton Sopot , jak zwykle , uśmiechnięta __label__meta_plus_m Polecam państwu ten hostel ! Świetna lokalizacja , niedaleko rynku . Dworzec też blisko . Samo miejsce bardzo fajne , super obsługa szczególnie wspaniała i wyjątkowa recepcjonistka pani Adrianna . Warunki w hostelu naprawdę dobre : ) Panuje tu bardzo przyjazna atmosfera której ciężko uświadczyć w innych miejscach . Gorąco polecam , Oskar __label__meta_plus_m Hotel bardzo dobry , przemiła obsługa , dzięki której czuli śmy się naprawdę wyjątkowo . Śniadanie bardzo obfite i zróżnicowane . Dość duży basen , zlokalizowany na ostatnim piętrze budynku z cudownym widokiem na Motławę . Cały czas działające sauny , z których można korzystać właściwie indywidualnie . Uważamy , że parking hotelowy dla gości powinien być bezpłatny . Minusem jest również brak kącika zabaw dla dzieci . W większości pokoi nie ma balkonów . __label__meta_amb W hotelu mozna smacznie zjeść . Dzieci mozna zostawić u animatorek . Minusem jest głośne mini disco podczas ktorego animatorki mówią przez mikrofon i puszczają głośno muzykę . Nie zauważyła m by miały w sali zabaw wodę dla dzieci co jest dla mnie podstawa . Na płazy jest wydzielone miejsce dla mniejszych dzieci . Animatorki nie sa tam zbyt szczęśliwe , a ich aktywność zaczyna i kończy sie na " dzien dobry " . Co do samego hotelu w życiu nie spotkała m sie z pajęczynami w hotelu 4 * dla mnie tylko jedzenie ( także restauracja na 4 pietrze ) i położenie hotelu zasługuje na 4 * . W pokoju 229 , ktory zajmowali śmy jest syf . Brudne fotele , wykładzina i multum pajęczyn . Kiedy poprosiła m o posprzątanie pajęczyn Pani ograniczyła sie do pajęczyny na suficie . Panie zapominały o sprzątaniu balkonu . Nie tylko z pajęczyn , ale pozostawiały stolik w takim stanie , w jakim zastały . Dziecko wylało sok na pościel i niestety nie zmienili nam jej przez 4 dni . Byli śmy w motelu 2 tygodnie i poznali śmy tam świętych ludzi . Pod tym katem jest to hotel wyjątkowy . Za taka cenę mozna postarać sie o lepsze sprzątaczki . Generalnie hotel podjeżdżających myszkami i wymagający remontu . __label__meta_minus_m Marka Hilton jest obecna w Stambule od 58 lat . Conrad Hilton prezentuje model hotelu Hilton Istanbul przed otwarciem , które nastąpiło 10 czerwca 1955 r . Hilton Istanbul , który był drugim hotelem Hiltona w Europie , dziś jest najstarszym obiektem tej sieci funkcjonującym poza granicami Stanów Zjednoczonych . Zasłynął piękną modernistyczną bryłą i kilkoma ciekawymi detalami – basenem w kształcie odcisku stopy Conrada Hiltona , czy daszkiem nad wejściem w kształcie latającego dywanu . Hilton w Stambule był też pierwszym hotelem , który otrzymał własny kod pocztowy i pierwszym , który został upamiętniony na znaczku pocztowym . __label__meta_zero Największym atutem hotelu jest jego położenie , smaczna kuchnia i oczywiście personel . . . obiekt wyposażony jest także w nieduży basen co dla hoteli klasy górskiej ( powyżej 1000 m n . p . m . nie jest w tej części Europy standardem . . . żeby nikt nie posądził mnie że się zbytnio czepiam powiem krótko . . . obiektowi przydał by się solidny remont i wymiana sprzętów w pokojach . . . a i jeszcze jedno dla podróżujących w okresie jesienno - zimowym ważna rada . . . w pokojach potrafi być zimno . . . ot taki regionalny przejaw gościnności __label__meta_amb Po dwunastu miesiącach roku 2011 europejskie hotele odnotowały wzrost wykorzystania pokoi o 3 , 1 proc . w stosunku do roku 2010 , osiągając 66 , 3 proc . Średnia cena pokoju wyniosła w euro 99 , 86 , czyli wzrosła w stosunku do poprzedniego roku o 2 , 6 proc . Natomiast średni przychód na pokój wzrósł o 5 , 8 proc . do poziomu 66 , 17 euro , wynika z danych firmy STR Global . Wykorzystanie i średnia cena pokoju systematycznie wzrastała w każdym miesiącu 2011 r . z wyjątkiem sierpnia , gdy nastąpił niewielki , bo wynoszący 1 proc . spadek ADR . Jednak sierpień okazał się miesiącem zwrotnym dla tempa wzrostu : chociaż w kolejnych miesiącach wyniki hoteli były lepsze , to jednak nie rosły już tak szybko jak w pierwszej połowie roku . __label__meta_zero W hotelu Skansen byli śmy tylko jedną dobe . Rzeczywiście architektura obiektu zachwyca . Trzy budynki ; Woda , Ogień i Sacrum . Każdy w podobnych gabarytach , ale innym wykończeniu na zewnątrz . Wspanianiałe lobby , niesamowita sala koncertowa , niezłe baseny , zewnętrzne jacuzzi . Dużo przestrzeni na zewnątrz , otoczenie lasu . Poza tym , lekkie rozczarowanie . Pokój superior z antresolą urządzony meblami oraz tekstyliami z Ikea . W połączeniu z obrazem architektury całego obiektu - tandetnie . Kolejne przykre wrażenie to śniadanie . Po wejściu na salę zastali śmy pobojowisko : resztki jedzenia na podłodze , poprzewracane filiżanki , mokro wokół ekspresu do kawy , nieprzyjemny widok . Nic dziwnego , na sali pracowała tylko jedna osoba . Mieli śmy wrażenie , że zarządzanie hotelem zawodzi na całej linii . A może to brak wyszkolenia personelu ? W trakcie wymeldowywania i dziękowania za gościnę p . recepcjonistka rozmawiała ze znajomymi zamiast z uśmiechem żegnać gości . Przezież to takie normalne ! Wszystkim , którzy się wahaja , mimo tych niedociągnięć polecam . __label__meta_amb Warunki lokalowe w tym " ośrodku " fatalne , bez remontu od 40 lat , drzwi do pokoju tak cienkie i ze szparami wiec wszystko slychac , dodatkowo halas niesie sie po korytarzach na ktorych polozone sa kafelki , jedzenie - przywozone z innego osrodka , letnie , i mało niestety , nie mozna wziac dokladki , klimat jak na koloniach w latach 80tych , z warzyw np kawalek salaty o wymiarach 3x3 cm : ) , porcje sa wydzielane - podobnie jak miejsce przy stolikach , wszyscy siedza obok siebie - obcy ludzie , atmosfera marna , nikt ze soba nie rozmawia , dziwny pobyt to byl , jak w jakims obozie . Polozenie na wysokiej gorce i z dala od jakiegokolwiek sklepu czy atrakcji , bez auta ani rusz . Pokoje ciasne , brak w nich jakichkolwiek urzadzen typu radio , czajnik , tv . Jedynym plusem jest ladny widok z okna na wzgorze : ) ale to za malo by byc zadowolonym z pobytu . Obsluga hmm tylko p . Keirownik normalna , reszta pan obslugujacych powinna przejsc gruntowne szkolenie odnosnie obslugi gosci , bo warczac na klientow traca ich , dlatego ratuja sie gruponami i kuponami itd . Pokojow nie sprzatano przez caly pobyt , wieszano tylko worki na smieci na klamkach zeby sobie wymienic i papier rowniez na tejze klamce : ) generalnie pobyt pelen wrazen , toalety okropne , w 1szym dniu pod prysznicem byla czyjas pusta butelka po szamponie , - nie chce wiec wiedziec jak wyglada sprzatanie pokoi po gosciach . __label__meta_minus_m Na początku miłe zaskoczenie , bo hotel zadzwonił po rezerwacji i poinformował nas że będą w tym czasie 2 wesela więc możemy oczywiście zrezygnować lub umieszczą nas jak najdalej od wesela . Ale po przyjeździe pokój okazał się być tuż nad wejściem do sali bankietowej , po interwencji w recepcji zmieniono nam pokój na oddalony od sali ale nadal z oknami na patio czyli tam gdzie goście wychodzili palić , parkowali auta i nad ranem urządzali typowo weselne awanturki . Jedzenie kiepskie , nie polecam , pokoje do remontu . . . i to gruntownego . Na drugim piętrze lekki zapaszek nikotyny , choć pokoje ponoć dla niepalących ( komentarz pani z recepcji odnośnie zapachu " kiepa " " wie Pani jak jest , palić nie wolno , ale goście swoje . . . " hmm ) zdecydowanie nie standard 3 gwiazdek , nawet nie 2 . Ogólnie , miejsce z którego można by wykrzesać fajną atmosferę , jednak zaniedbane i zakurzone . Sala bankietowa w historycznej części , kameralna i klimatyczna ( nie dziwne że chętnie wynajmowana na wesela ) . __label__meta_amb Bardzo przyjazna atmosfera . Wspanialy serwis . Fantastyczne jedzenie . Jedyne co mogloby byc lepsze to zabiegi SPA . Manicure byl dziecinny . w zabiegach jest duzo lezenia z roznymi mazidlami a niewiele masazu . Poza tym swietna oraganizacja dla dzieci - wspaniale fakultatywne wycieczki , zabawy . czyste pokoje i lazienki . na pewno jeszcze przyjade : - ) __label__meta_plus_m Odradzam . Warunki bardzo słabe . Pani z obsługi stołówki zadaje pytania niegrzecznym , opryskliwym tonem . Opłata za parking na którym nie ma miejsc ! Typowy PRL . Pierwsza i ostatnia wizyta . Nie mam zbyt dużych wymagań ale to miejsce mnie przerasta . __label__meta_minus_m Osiem umów o zarządzanie hotelami nowej , stworzonej specjalnie na rynek chiński , marki Hualuxe Hotels and Resorts , podpisała w ciągu pięciu miesięcy od startu projektu , sieć InterContinental Hotels Group . Obiekty , zlokalizowane w Pekinie , Szanghaju i sześciu innych , wschodzących miastach biznesowych , w sumie będą miały niemal 2 , 8 tys . pokoi . Hotele przyjmą pierwszych gości w latach 2014 - 2016 , ich właścicielami są inwestorzy , którzy podejmują współpracę z IHG po raz pierwszy . Wspomniane osiem hoteli Hualuxe Hotels and Resort znajduje się w miastach , w których IHG posiada już działające lub znajdujące się w budowie hotele i na tych rynkach nowa marka będzie uzupełniała ich ofertę . __label__meta_zero Hotel Bridge w Rydze to świetne miejsce na dwu - trzydniowy wypad . Obsługa bardzo przyjazna . Można się dogadać po rosyjsku , angielsku i łotewsku ( choć tego ostatniego nawet nie próbowali śmy : - ) ) Hotel odnowiony w stylu popularnych szwedzkich sklepów . Dostępna dobrze wyposażona kuchnia na parterze wraz z jadalnią . Wszystkie sprzęty w kuchni podwójne - dwie duze lodówki , dwie czteropalnikowe płyty elektryczne , dwa czajniki , dwie kuchenki mikrofalowe , dwia zlewozmywaki , duza rolka papierowego recznika i automat z napojami i przekaskami , nawet przy większej liczbie osób nie ma tłoku . Wszystko w kuchni pod kamerami co działa pozytywnie na zostawianie po sobie porządku przez gości . Miło było zastać posprzątane i takie zostawić . Pokoje czyste , na podłogach panele drewniane , pościel , ręczniki czyste wymieniane codziennie . W pokoju duża trzydrzwiowa szafa z kocykiem dodatkowym i wystarczającą ilością pólek i wieszaków . Nie ma telewizora , klimatyzacji i innych niepotrzebnych podobnych tematów podnoszących cenę - dla nas to duży plus . ( jeśli komus brakuje tv to na parterze jest living room z dwoma kanapami i duzym telewizorem ) . W pokoju jest za to mała lodówka - to się chwali . W pokoju dostępne cztery gniazdka elektryczne . Łazienka w stylu prostym , bez kafelek , malowana wodoodpornymi farbami - umywalka , wc , lustro i bez progowy prysznic z zasłonką - dobrze wyprofilowana posadzka - nie zalewa się całego pomieszczenia wodą - działa ok . Pokój mieli śmy od podwórka - był cichy i spokojny . Dostepne wi - fi jest dosc szybkie , z ciekawosci sprawdził em wyciąga 50 / 12 mb - brawo ! ! ! W hotelu nie ma windy , a jest kilkupiętrowy - nie wiem czy to utrudnienie , bo dostali śmy pokój na parterze : - ) Hotel znajduje się blisko wieżowców Z - Towers , co służy jako dobry punkt orientacyjny dla piechurów takich jak my . Blisko hotelu - po drugiej stronie pierwszego mostu - na wyspie Kipsala jest centrum handlowe Olimpia - na parterze market Rimi - dobrze zaopatrzony - wszystko co potrzebne można tam kupić ( spożywka , kosmetyki , ubrania , elektronika itp ) - ceny podobne jak w Polsce , niektóre produkty nieznacznie droższe , niektóre tańsze . Jest także sporo gastronomii gotowej . W samej Rydze dobrze rozwiązana komunikacja miejska - tramwaje , trolejbusy , autobusy i taxi , ale to na tyle nieduże miasto , ze warto je po prostu pokonać na butach - a warto bo Ryga naprawdę piękna i zaskakująca . __label__meta_plus_m W Polsce na sprzedaż wystawione jest niemal pół tysiąca obiektów noclegowych . Chociaż liczba może wydawać się duża jest to niespełna 5 proc . obecnych na rynku hoteli , pensjonatów , ośrodków wypoczynkowych , domów wycieczkowych i innych turystycznych obiektów noclegowych . Chociaż inwestorzy mają w czym wybierać , a dzięki podaży mogą liczyć na atrakcyjne ceny , to w tym roku transakcji jest stosunkowo mało . Szczególnie tych większych , dotyczących zlokalizowanych w dużych miastach hoteli działających pod szyldami międzynarodowych grup . Przykładowo trwa właśnie sprzedaż hotelu Europa w Lublinie . __label__meta_zero Pojechały śmy z koleżanką na wyjazd do Sopotu i zalezalo nam na dwóch oddzielnych łóżkach . Dostały śmy pokój z jednym ( prawdopodobnie najlepszy w całym hostelu ) . Kiedy chciały śmy go zmienić okazało się , że w zamian możemy dostać brudna klitke na strychu lub pokój ze wspólną łazienką . W nocy nie da się spać z powodu pijanych , halasujacych gości , ktorzy krzyczą i chodzą po skrzypiacej podłodze . Obsługa nic z tym nie robi . Miejsce dobre dla pijanych studentów . Na pewno nie dla ludzi , ktorzy chcą odpocząć w ciszy i lepszych warunkach . Plus za lokalizację , dlatego 2 gwiazdki , a nie jedna . __label__meta_minus_m Mimo że jest prośba o nie zapraszanie osób z zewnątrz to niestety nam zdarzyła się taka wizyta . W łazience czekał na nas karaluch . Pozostawiło to niesmak i obniżenie noty za czystość . Na plus : Kameralny , cichy i ładnie urządzony pokój . Duże , wygodne łózko . Apartamenty mieszczą się w starym ale odnowionym budynku . Aneks kuchenny niewielki ale wystarczający . Wi - fi działa bez problemu . Świetna lokalizacja . __label__meta_amb łazienki ok , to duży plus ale reszta słaba . Niesamowity hałas od ulicy , wykładzina okropnie śmierdziała prawdopodobnie od nadmiaru środków czystości i wilgoci , ten nieprzyjemny zapach został w nozdrzach na długie godziny . Ale najgorsze . . . materac na górnym łóżku piętrowym miał ogromną żółtą plamę . Był ułożony brudną stroną w dół więc osoba śpiąca na dole , musiała się " cieszyć " jego widokiem . Według mnie to przegięcie . Na szczęście w hotelu spali śmy tylko jedną noc . __label__meta_minus_m Korzystali śmy z hotelu podczas kilkudniowego zwiedzania Drezna . Hotel na uboczu miasta w bocznej uliczce . Pokoje bez klimatyzacji , ale wyposażone w wentylatory co przy ogromnym upale pozwalało nam spokojnie przespać noc . Sniadania standardowe , w sam raz . Pracownicy recepcji bardzo przyjaźnie nastawieni i chętni do udzielania wszelkich informacji . Niedaleko Lidl oraz komunikacja miejska ( tramwaj ) , skąd bez problemu można dostać się do centrum . Polecamy na kilkudniowe zwiedzanie tego miasta . __label__meta_plus_m Ponieważ zasady licytowania reklam AdWords są przejrzyste w przeciwieństwie do algorytmów pozycjonowania naturalnego ( zwłaszcza dla laików ) . Nasza pozycja zależeć więc będzie tylko od naszego budżetu i sprawnej strategii reklamowej . Kosmetyczna wydawać by się mogło zmiana , która może mieć znaczny wpływ na postrzeganie hotelu . Zamiast listy opinii umieszczonych przez gości otrzymujemy ich podsumowanie . Nie mamy na nie wpływu i nie znamy zasad na jakiej postawie , taki zagregowany obraz hotelu powstaje . Z punktu widzenia szerszej strategii marketingowej , w której pomysł na narrację hotelu w internecie mamy przemyślany i spójny , jest to duże zagrożenie . __label__meta_zero Lokalizacja super przy dużym placu gdzie w sobotę wystawił się targ z winami , seriami itd pokoje ok , łóżka ok brak ubikacji w pokojach W jednym tylko zlew a W drugim zlew i kabina a chyba pisalo łazienka w pokoju . Śniadania dobre __label__meta_amb Z wakacji w Siorios wrócili śmy w połowie lipca . Hotel bardzo ładny , zadbany . Pokoje czyste , wyremontowane , sprzątane codziennie . Jedzenie dość dobre . No i minusy . . . pokój mieli śmy w budynku głównym , w którym nie można pospać dłużej jak do 6 . Trzaskanie drzwiami i krzyki pan sprzątających nam nie pozwalały . . . pokój dwuosobowy z dostawka bardzo malutki . No i uwaga . . . Cykadyyyyy . Strasznie głośne cały dzień . Niby człowiek sie przyzwyczaja ale niestety nie jest to prawda . Brak muzyki na basenie i cisza po 22 w hotelu tez była dziwna . Mimo tego nasze wakacje były udane . __label__meta_amb Jest mi bardzo przykro , ponieważ zawsze staram się chwalić niż negatywnie oceniać obiekty , w których miała m przyjemność nocować , jednak w tym wypadku ciężko jest dostrzec pozytywny aspekt tego hotelu . Od samego początku wizyty organizacja hotelu budziła zastrzeżenia . . . problem z otrzymaniem wcześniej ustalonego pokoju , przygotowanie obiadokolacji dla dwóch osób pomijając dziecko , cała infrastruktura dookoła hotelu w ruinie ( rowery pordzewiałe , brak rowerków dla dzieci oraz fotelików , na placu zabaw pełno drzazg - z niczego nie byli śmy wstanie skorzystać ) , nieprzyjemny zapach w pokoju , czystość na marnym poziomie . Była m w stanie to wszystko przemilczeć i dobrze się bawić , jednak w momencie wymeldowania otrzymała m informację , że muszę uregulować dodatkowe opłaty związane z pobytem dziecka - gdzie przed dokonywaniem rezerwacji i opłacaniem pobytu podkreśliła m wiek dziecka i wszytko się zgadzało . Właściciele nie umieją odpowiedzieć za brak wiedzy w tym temacie swoich pracowników i żądają od Gości dodatkowych opłat , co jest sytuacja absurdalną . Zapłaciła m i wyszła m z ogromnym niesmakiem i niechęcią do tego miejsca . __label__meta_minus_m Łatwo jest ich podzielić na dwie grupy : posiadających inny ( zazwyczaj główny i wspierający ) biznes poza hotelem i przedsiębiorców dla których hotel jest dominującym lub jedynym przedsięwzięciem . Dla tych pierwszych , bardzo często gość jest jedynie liczbą – statystyką , która zarabia im kolejne pieniądze . Dla drugich , gość jest osobą , często niezwykle indywidualnie traktowaną . W tym przypadku niewymuszona i naturalna gościnność dominuje . Podstawą bowiem są potrzeby podejmowanych osób , a nie właściciela . Takie rozróżnienie można znaleźć i przeczytać o nim nawet w opiniach gości ( ! ) . Gość po prostu czuje , z jaką atencją jest traktowany . __label__meta_zero Pojawia się coraz więcej możliwości reklamy . Oznacza to większy zwrot z inwestycji , ale też wyższe koszty . Jeśli weźmiesz pod uwagę reklamę w wyszukiwarkach , w platformach metasearch , remarketing , opłaty za channel manager i podobne wydatki to bardzo łatwo jest się pogubić i przepłacić . Jest to delikatny temat i każdy hotel powinien być analizowany indywidualnie . Moją złotą zasadą jest , że koszt nabycia powinien być na poziomie połowy średniej prowizji płaconej OTA . Jeśli więc hotel płaci średnie prowizje 22 % , to 11 % w celu ściągnięcia rezerwacji bezpośredniej jest dobrym CTA ( cost per acquisition ) . Jaka jest Twoja prognoza na 2016 rok ? Jakie trendy mogą okazać się innowacyjne lub przynieść nowe możliwości sprzedaży ? Platformy metasearch stają się istotne . __label__meta_zero To nie jest hotel tylko dyskoteka . Coś co udaje hotel jest tylko dodatkiem . Cała noc słychać głośną muzykę , wibracje od basów i awantury przed dyskoteką . Jedzenie słabe - stare bułki , niesmaczne wędliny , nie dokładają , np . ćwierć arbuza na śniadanie dla wszystkich gości tego " hotelu " . Jednak najgorszy jest hałas . Obsługa ignoruje uwagi na ten temat . Odradzam rodzinom z dziećmi - nie zmrużycie oczu ! __label__meta_minus_m Przedstawiciele POT liczą szczególnie na rozwój tej ostatniej , czyli na organizację m . in . targów , kongresów , szkoleń i wystaw . Turyści , którzy w takim celu przyjeżdżają do kraju , wydają średnio trzykrotność tego , co zwykli turyści . Teraz , dzięki rozbudowie odpowiedniej infrastruktury , możemy próbować przyciągnąć ich do Polski . „ Jest to tzw . wyższa półka w turystyce . Do tej pory mieli śmy problem z miejscami , w których można organizować tego typu imprezy . Dzięki temu , że powstały stadiony , które są także wielofunkcjonalnymi centrami kongresowymi , dzięki budowie nowych centrów kongresowych w Krakowie i w Katowicach , w Polsce powstają warunki do zapraszania gości i organizowania imprez w zakresie turystyki biznesowej ” , ocenia dr Adam Zaborowski . Rozwój turystyki biznesowej stanowi też jedną z możliwości , by zapewnić rentowność nowych obiektów po zakończeniu Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej . Zgodnie z raportem Impact , przygotowanym na zlecenie Ministerstwa Sportu i Turystyki , dzięki Euro 2012 co roku nasz kraj odwiedzi pół miliona turystów więcej niż w poprzednich latach . W ubiegłym roku przyjechało do Polski nieco ponad 13 mln osób . Przychody w turystyce do 2020 roku mają wzrosnąć o 5 mld zł . A to , zdaniem dr Zaborowskiego , przełoży się na rozwój całej gospodarki , m . in . poprzez stworzenie nowych miejsc pracy na nowych obiektach , w hotelach i na stadionach . __label__meta_zero Przydał by się remont . . . wszędzie . Mały , charczący telewizor , popsuty prysznic , z którego prawie nie leciała woda , a nazwa " Restauracja " jest niestety bardzo na wyrost . . . bardziej stołówka . . . albo bar mleczny by m powiedziała . Nawet naleśniki mają słabe . . . Śniadanie kiepsko przygotowane , ciężko coś wybrać , obrus poprzypinany szpilkami , które wbiły mi się w udo . Okolica to osiedle i warsztaty . Panie sprzątające tylko dobre chyba mają , bo czystość bez zarzutu w tym czasie , w którym była m . Dobrze , że to była tylko jedna noc w podróży służbowej . . . Można wybrać lepiej w tym standardzie / cenie __label__meta_minus_m O 7 , 3 proc . spadło wykorzystanie pokoi hotelowych w Nowym Jorku między 28 października a 3 listopada br . , co było związane z huraganem Sandy przechodzącym nad wschodnim wybrzeżem USA . W porównaniu z odpowiednim okresem roku 2011 wykorzystanie pokoi we wspomnianym tygodniu wyniosło w 80 , 5 proc . , średnia cena pokoju zmniejszyła się o 0 , 7 proc . do 290 , 78 do USD , a jej przychód na jeden dostępny pokój spadł o 7 , 9 proc . do 233 , 94 USD , wynika z danych firmy badawczej STR . „ Osłabiony popyt na hotele , które znalazły się w miejscowościach zagrożonych Sandy , został prawdopodobnie zamortyzowany przez napływ wysiedlonych , ekipy mediów relacjonujących niecodzienne zjawisko oraz likwidatorów szkód z firm ubezpieczeniowych . __label__meta_zero Oferta dla pary - Pani z recepcji nie poinformuje o możliwościach oferty jaką oferuje hotel w pakiecie . Aby móc pojechac bryczką pani z recepcji kazała mi z własnego telefonu umówic sie na jazde ( atrakcja z pakietu ) nie wiem czy hotel wie co oznacza powiedzenie , , frontem do klienta ' ' z powodu deszczu nie dobyła sie wycieczka . . . brak organizacji , a pieniązki poszły . . . . szkoda bo naszym celem było miłe spedzenie czasu we dwoje . Radze popracować też nad realnością zdjęć pokoi z rzeczywistością Wszystkim odwiedzajacym polecam dokupic porcje poniewaz kolacja jest minimalistyczna . Radze też wziąć koce bo można zmarznąć ( chyba że o to chodzi w pakiecie we dwoje ) __label__meta_minus_m Hotel jest rewelacyjny , absolutnie nie ma się do czego przyczepić . Jedzenie pyszne ( 7dni + 3kg ) , duży wybór ryb , miesa , warzyw . W barze olbrzymi wybór alkoholi ( nawet oryginalne tj . Bacardi ) . Przy basenie automaty do własnej obsługi : cola i tego typu napoje , shake mleczne , maszynka do lodów włoskich ( mmm ) , maszyna z napojami mrożonymi , kawa , herbata , soki , zamrażalka z 6 smakami lodów . Obsługa przyjazna , służąca pomocą w każdym przypadku i o każdej porze . Widoki nieziemskie , morze gorące , do plaży faktycznie jest tylko przyjazny , krótki spacerek promenadą . Muzyka przy basenie od 10 : 30 - 24 : 00 . Animacje całkiem udane - zero ciągłego namawiania a i tak wszyscy się bawili . W hotelu przewaga grup z Polski , Niemiec i Anglii . Basen płytki , a woda okrutnie zimna , ale była dobrym ochłodzeniem . Pogoda we wrześniu - super . 30 stopni każdego dnia , a silne wiatry sprawiały , że tego nie czuć . Pokój duży , przestronny , wszystko tak jak należy . Byli śmy ze znajomymi i jesteśmy zachwyceni wszystkim co na nas czekało na miejscu , a będąc w Polsce tęsknimy za pysznym jedzonkiem i deserami . Wg naszej opinii hotel zasługuje na więcej niż 3 * , domyślała m się , że ich nie ma ze względu na : - brak udogodnień dla niepełnosprawnych , - brak windy , - brak możliwości przejścia gdziekolwiek bez konieczności chodzenia po schodach . Na basen schody , do pokoju schody , do restauracji , na plażę - schody ( ale to dobrze , może dlatego nie przytyła m jeszcze więcej : ) ) - do miasta / restauracji , klubów ( są 3 większe ) super blisko , ale dojazd do innych miejsc mimo autobusów niekiedy bywa utrudniony . Do palmy dojeżdża jeden autobus wyruszający z przystanku nieopodal hotelu tylko 2 razy dziennie , i jedzie aż 2 godziny , koszt takiej wyprawy to 18 , 10 E . Do bliżej położonych miejsc autobusy zdecydowanie częściej , jednak zabierają wiele osób dlatego nawet 10 km potrafi trwać 40 minut . Dobrze , że są klimatyzowane a w luźniejszych godzinach można usiąść : ) Jeśli ktoś jest zainteresowany wynajęciem samochodu to nie wygląda to tak źle choć warto uważnie patrzeć na umowy ( mówią , że nie ma kaucji , a potem jest doliczane po 20 E za opóźnienie czy jakieś różne rzeczy ) . Myśleli śmy o skuterze , ale nawet za niego było aż 200 E kaucji i 30 za wynajęcie . Poradzili śmy sobie bez tego ponieważ byli śmy nastawieni na wypoczynek więc podróż autobusem również traktowali śmy jako zwiedzenia okolicy i podziwianie widoków , a ponadto w barach nikt nie żałuje alkoholu więc ciężko było by wstać rano za kierownice . ABSOLUTNIE POLECAM ! __label__meta_plus_m Jako członek programu Le Club Accor - mam spore odniesienie do wielu hoteli sieci Accora - od ekonomicznych po luksusowe . Z pełną świadomością mogę jednak powiedzieć , że to pierwszy hotel , w którym naprawdę poczuł em się jako gość szczególnie traktowany . Personel hotelu - pełen profesjonalizm , począwszy od przesympatycznej recepcji , przez obsługę restauracji , sali śniadaniowej , kończywszy na housekeepeingu . Jako członek LCAH otrzymał em upgrade pokoi , które zarezerwował em , w pokoju czekał upominek z własnoręcznie napisanym listem powitalnym przez Dyrektora hotelu . W ramach welcome drinka - szeroka oferta . W ramach oferty " Czas na zwiedzanie " otrzymali śmy od hotelu darmowe vouchery do wykorzystania w Gdyńskim Centrum Filmowym , które mieści się obok hotelu . Darmowe napoje bezalkoholowe w pokoju Privilege - świetne rozwiązanie , choć korzystał em z umiarem : ) . Polecam restaurację hotelową - szczególnie zupa rybna nam smakowała . No i Pan Łukasz - kelner , który . . . wymiata - niesamowita osobowość - właściwy człowiek na właściwym miejscu . Hotelowy basen jest najsłabszą stroną obiektu - prawdopodobnie jest obecnie we franszyzy szkoły pływackiej , ale nie przeszkadza to w niczym gościom hotelu - trochę mało kameralnie , ale plusem jest pełny wymiar i sauna . Lokalizacja hotelu - doskonała - blisko do portu , w okolicy wiele fajnych knajpek i barów . Otoczenie Gdyńskiego Centrum Filmowego i Teatru Muzycznego - dodaje renomy miejsca . Generalnie moja ocena hotelu - właściwie najwyższa z możliwych . Hotel przywrócił moją wiarę w Program LCAH , który po poprzednich doświadczeniach nie miał u mnie zbyt wysokich " lotów " . Po tym pobycie uświadomił em sobie , że założenia programu nie są złe , jednak głównie zależy to od Dyrekcji , roztropności personelu i jakości usług - dla mnie hotel zarządzany modelowo ! Polecam każdemu - ja na pewno wrócę . __label__meta_plus_m Hotel położony blisko zatoki . Wokół bardzo ciasna zabudowa . Obsługa pierwsza liga . Restauracja mało kameralna , ponieważ każdy wchodzący do hotelu zagląda do talerza . Ceny poza sezonem Ok , natomiast w okresie urlopowym za wysokie do jakości oferowanego pokoju . Pokoje małe , mało przestronne i wg mnie w pokojach jest złe rozmieszczenie mebli . Raczej nie skorzystam już z usług tego hotelu . __label__meta_minus_m Hotel polecam rodzinom z dziećmiW 100 % przystosowany pod nasze pociechy . Obsługa jest na najwyższym poziomie . Panie z recepcji zawsze uśmiechnięte i pomocne . Niestety kuchnia do wymiany ! ! ! Nie ma tam nic naturalnego , przemyślanego i dobrze podanego . Potwierdzam wrażenie osoby , która jadła sałatkę z szynką parmeńską . Ja też zamówił em i był to jeden wielki kociołek wszystkiego . Tak samo zupa czosnkowa . podana była chyba 15 lipca . Vegeta i czosnek w proszku . Wstyd . Na szczęście do wymiany tylko Kucharz : ) reszta jest super __label__meta_amb Hotel czysty , z bardzo ładnym terenem wokół budynku , pysznym jedzeniem . Jest również mnóstwo animacji dla dorosłych i dzieci . Wprawdzie animatorzy są z włoskiej sieci Gio Party , ale do opieki nad dziećmi zatrudniona jest Pani Asia , w której nasz syn się zakochał : ) Uwielbiał wszystkie zajęcia przez nią prowadzone i dopytuje o nie nawet po powrocie do domu . Hotel jest kameralny i zdecydowanie polecam go rodzinom z dziećmi . __label__meta_plus_m To nie jest luksusowy hotel . Skromny . Hotel raczej trzy gwiazdkowy dzieli się na nowszą część z głównym budynkiem i dużym basenem z głośną muzyką oraz starą część z dwoma niskimi budynkami bardziej zniszczonymi ale w miarę czystymi . Dla nas plusem starej części - gdzie mieszkali śmy była bliskość do mniejszego i cichego basenu gdzie można było się rozłożyć bez problemu rezerwacji o 5 rano i ok 60 metrów do morza dla chętnych na kąpiel w solance : - ) Jedzenie największym plusem tego miejsca . Dużo i nawet urozmaicone , miejscowe . Drinki co prawda w plastikach ale bardzo przyjaznych i dużych . Koktajle robione od serca i co tylko się chciało ( oczywiście bez czarnego J Walkera itp ) Piwo Tuborg - lepsze od naszych sików typu lech czy tyskie itp . W pobliżu hotelu bazar i sklepy gdzie można kupić w dobrych cenach ciuchy i pamiątki . Blisko do miejscowości Osdere gdzie jest duży bazar i trochę życia nocnego . można pojechać busikiem za 2 , 50 lira . Busiki co parę chwil jeżdżą - super przygoda . Polecam wycieczkę do Efes . Można ponurkować przy ptasiej wyspie ale drogo i krótko . W pobliżu hotelu przy plaży shisha bar . Ludzie bardzo życzliwi i uśmiechnięci . Wszystko biorą na luzie . W przeciwieństwie do Egipcjan nie wyciągają rąk po napiwki na każdym kroku . Duży minus ode mnie za zdezelowaną salę fitness . Bieżnie popsute . . . . Wifi działa z przerwami i to tylko w lobby głównego budynku i stołówce . W pokojach raczej nie . __label__meta_amb Przerost formy nad treścią . . . Hotel jeden z droższych w Poznaniu , zapłacił em 550 Pln za noc w ciasnym , małym pokoiku , w którym nawet telewizor nie działał . Obsługa nic z tym nie zrobiła po czym stwierdziła , że zrobiła wszystko co w ich mocy . . . Efekt żaden . Cały pokój , łącznie z oświetleniem sterowany tabletem , który albo jest zawieszony albo w ogóle nie działa . . . Aby zgasić wszystkie światła do snu należy po prostu wykręcić żarówki - witamy w XXI wieku . __label__meta_minus_m Jednocześnie sami goście nie są przywiązani żadnymi zobowiązaniami . A jeśli już to pozornymi – jak np . stawki korpo . Jak kiedyś pisał em już tutaj na blogu . Gościnność , również usługowa , ma w sobie dużo naiwności __label__meta_zero Hotel znajduje się w niedalekiej odległości od Rawy Mazowieckiej - łatwy dojazd . Przed hotelem duży parking . Obsługa OK , aczkolwiek trwały poszukiwania mojej rezerwacji która nie była wydrukowana . Pokój duży , czysty , przyjemnie urządzony . Łazienka spora , czysta . Niestety okazało się że w moim pokoju nie ma światła - po interwencji został włączony korek , który musiał wybić . Na minus - brak informacji o nr lub bezpośredniego połączenia na recepcje z pokoju - musiałem szukać na Internecie żeby się skontaktować . Śniadania smaczne , aczkolwiek niezbyt bogaty wybór . co dziwi - podczas meldunku jest prośba o podanie godziny śniadania która nie wpływa na nic . W hotelu całkiem sprawnie działało WiFi . __label__meta_amb niestety nie mogę polecić tego obiektu , miejsce , gdzie obsługa jest nachalna , cały czas siedzi z gośćmi i obserwuje , miejsce , gdzie w regulaminie pokoju znajduje sie informacja , że w każdej chwili mogą wejść do pokoju pod nieobecność gości i gdzie pisze , że nie odpowiadają za rzeczy pozostawione w pokoju - to jakaś niedorzeczność ! ! wokół obiektu jeden wielki bałagan , zabawki na placu zabaw brudne i zniszczone , w motelu niestety , ale unosi się intensywny zapach spalonego oleju ( notabene strach coś jeść z tak przepalonego oleju ) i nawet porozstawiane odświeżacze powietrza nie pomagają , a wystarczyło by zamknąć drzwi do kuchni i zainstalować porządną wentylację . Pokoje ciasne , nie pierwszej świeżości , łazienka mała i nie najlepiej urządzona , ręczniki niestety nie są świeże ! był em tam dwie noce z narzeczoną i więcej nie wrócimy . Śniadania byle jakie i nie koniecznie świeże , obiady lepiej zjeść w innym miejscu . Poza tym drogo . __label__meta_minus_m Lokalizacja : zdecydowanie samochodem : ) aczkolwiek wszędzie jest blisko i tak . Jedyny minus to plac budowy za oknem , ale to nie wina hotelu . Pokoje : wszystko czyste , odremontowane , pachnące . Aneks kuchenny w pokoju z którego można śmiało korzystać pomimo restauracji serwującej posiłki . Jedzenie : mieli śmy tylko śniadanie w cenie w formie oczywiście szwedzkiego bufetu . Duży wybór , miła obsługa , smacznie : ) Cena jak najbardziej zgodna z jakością . Polecam ! : ) __label__meta_plus_m Jak na Hotel 4 gwiazdkowy - nie spełnił naszych oczekiwań . Nie nadaje się na dłuższy letni wypoczynek . Brak parasoli na zewnątrz i przy basenie . Brak lobby i miejsc do wypoczynku . Trudno nazwać wystawione 4 stoliki przed wejściem do Hotelu ( bez parasoli w pełnym słońcu ) , tuż obok podjazdu dla samochodów nazwać strefą odpoczynku . Pokoje średniej wielkości bez balkonów . W ciągu naszego pobytu Niedziela - wtorek nie były sprzątane . Klimatyzacja nie we wszystkich pokojach . 6 pokoi z balkonami na których jest jakuzzi ? Basen z wodą solankową - wystarczający dla potrzeb Hotelu . Sauny - porażka - brak intymności i strefy odpoczynku . Obecnie w odległości 500 m brak normalnych drzew . Dlatego brak parasoli i zacienionych miejsc w upalne dni to porażka managera tego Hotelu . Na naszą interwencję przywieźli słownie dwa parasole w następnym dniu i ustawili w szczerym polu by później przenieś na basen . __label__meta_minus_m Jedyny plus to bliskość legolandu , atrakcyjne ceny za karnety wstępu i basen na terenie kompleksu , brak klimatyzacji i malutki wentylatorek przy 4 gwiazdkach położył hotel na łopatki , szklane okna na całą długość pokoju z małym otwieranym skrzydełkiem okiennym w połączeniu z wysokimi temperaturami na zewnątrz dawały poczucie przebywania w szklarni ! Dramat ! ! ! ! Spanie przy otwartym oknie jest wręcz niemożliwe w połączeniu z ciagle startującymi samolotami z pobliskiego lotniska . Restauracja w części rekompensowała pobyt , posiłki syte i różnorodne choć płacenie dodatkowo za napój do posiłku przy cenie posiłku dla dzieci który kosztował 140 koron dla dorosłych 230 koron w połączeniu z opłatą 1700 koron za jeden nocleg dla 3 osob jest lekką przesadą , atrakcje głownie dla dzieci . Odniosł em wrażenie masówki , duży ruch i przemiał , Bardzo przyjazna recepcja , obsługa w recepcji bardzo kompetentna i miła . __label__meta_minus_m Z koleżanką zarezerwowały śmy pokój 2 osobowy z ponad miesięcznym wyprzedzeniem , wtedy też zostało ustalone , że cena za os . to 35zł , dzień przed przyjazdem koleżanką zadzwoniła upewnić się czy wszystko w porządku i spytała dla upewnienia o cenę , Zadowolone przyjechały śmy na następny dzień i pierwszy klops pokój niegotowy , fakt było przed 12 ( la dzień wcześnie Pani przez telefon powiedziała , że nie ma sprawy bo akurat jest wolny ) , czekały śmy ponad 2h aż będziemy mogły się wprowadzić , kiedy doszło do płacenia cena okazała się 2 razy wyższa , a kiedy powiedziała m mu , ze jest nie w porządku i tak się nie robi , stwierdził , że jak nam sie nie podoba możemy wyjść . ( co zresztą zrobiły śmy ) , dobrze ze chociaż jego pracownica miała tyle taktu by nas przeprosić . __label__meta_minus_m Mój pobyt w IBIS Poznań był drugim na przestrzeni kilku lat . Hotel podobny do IBIS Budget jeśli wziąć pod uwagę wielkość pokoju , rozmieszczenie , wyposażenie . Pokoik bo tak należy napisać nieco za mały dla dwóch osób . Brakowało jednego wygodnego krzesła czy małego sensownego stolika . Liczba i ustawienie kanałów w TV pozostawia wiele do życzenia . Chciało by się by programów było więcej a ich ustawienie odpowiednie ( przeszukiwanie od 1 do 100 irytuje ) . Doczepić mogę się jeszcze do kosztów . Parking za 40 zł to jakieś szaleństwo , podobnie ze śniadaniem 70 zł dla dwóch osób . Ceny jakby przeliczone wprost z Euro . Ogólnie oceniam dobrze ten hotel . Można wygodnie się wyspać , jest poczucie bezpieczeństwa . Jedyne moje wątpliwości dotyczą stosunku cena - jakość . To jednak sprawa czysto indywidualna . __label__meta_amb Lokalizacja super , wszędzie blisko , obsługa miła , cena ok , czysto i na tym koniec plusów tego miejsca . Śniadanie w cenie to kpina ! W recepcji na czas śniadania stawiany jest parawan i to jest prowizoryczna kuchnia . Kawa , herbata z mikrofalówki , chleb tostowy i dżemik . . . jeśli czegoś samemu nie dokupisz , będziesz chodzić głodny . Nie ma nawet miejsca , żeby usiąść , trzeba " śniadanie " zabrać do pokoju , gdzie i tak nie ma do jedzenia warunków . Łóżko potwornie niewygodne . Musielismy ściągnać sam materac na podłogę , żeby w ogóle jako tako się wyspać . Nie ma w hotelu klimatyzacji - co dla mnie zupełnie nie jest warunkiem koniecznym - w gorące dni należało otwierać okno , ale jak się okazało , hotel znajduje się nad restauracją i wszystkie bardzo intensywne zapachy jedzenia lądują w pokoju . Brak miejsca parkingowego . Podsumowując , nie polecam ! __label__meta_minus_m Za jednym zamachem 43 hotele z 5 , 4 tys . pokoi działające pod marką Grand City Hotel na terenie Niemiec , Belgii i Holandii , przyjmą marki należące do Wyndham Hotel Group ( WHG ) , największej pod względem liczby obiektów ( nie pokoi ! ) grupy hotelowej świata . Na mocy umowy o partnerstwie zawartej między Grand City Hotel ( GCH ) , drugą pod względem wielkości spółką zarządzająca hotelami w Niemczech , a WHG aż 43 hotele , z liczącego 120 obiektów portoflio GCH , przyjmą marki amerykańskiej grupy . Markę Wyndham Grand przyjmie 5 obiektów , Wyndham 3 hotele , Wyndham Garden 10 hoteli , TRYP by Wyndham 17 hoteli i Days Inn 8 hoteli . 33 obiekty przejdą rebranding do 1 marca 2013 r . , zaś pozostałe w ciągu najbliższych dwóch lat . __label__meta_zero Pokój w hotelu ok , natomiast jedzenie totalna katastrofa 3 dni w hotelu codziennie takie same śniadania , nigdy nie spotkała m się w żadnym hotelu z takim ubogim śniadaniem w dodatku świeżość dań pozostawia wiele do życzenia , szarlotka do śniadania z pleśnia . Nie polecam . W dodatku basen otwierany kiedy się chce właścicielowi . Sauna zimna nie dało się skorzystać . __label__meta_minus_m Bylismy we dwoje na Weekend w tym ośrodku . Przy cenie 200 zl za pokoj ze sniadaniami i kolacja myslalem ze standard bedzie normalny . Tymczasem , w pokoju lozka przykryte przescieradlami ktore byly za małe . Częsciowo trzeba spać na gołym materacu . W łazience zardzewiały grzejnik i oderwana wtyczka , ani zelu ani mydla w plynie . Wielkosc pokoju ok . Najwiekszym rozczarowaniem byly posilki . 15 zl za osobe , a na talezyku wydzielone jedzenie , jak w szpitalu , 3 platerki szynki , 3 platerki sera , kawalatek masla , i 3 platerki pomidora , jedna saszetka herbaty Saga . No i chlebek . . . Pani powiedziała nawet ze moze chlebka donieść , tylko do czego ? Jak nic na talezu nie zostalo . Nie wazne czy dziecko , czy dorosly , czy kobieta czy mezczyzna . Wszystkie porcje tak samo wyliczone . . . Na sniadanie taki sam zestaw , plus jedna gotowana parowka . Pani przyniosla talezyk z czteroma parowkami na stol , i od razu uprzedzila , ze jedna na osobe , zeby nie bylo nieporozumienia . Na Basen trzeba sie wczesniej zapisac , dostepny tylko przez 50 minut na dobe . Na basenie zimno , w szatniach jeszcze ziemniej . Przy takiej konkurencji na rynku , za 200 zl za pokoj na dobe , uwazam ze mozna trfic gdzie indziej o wiele lepiej ! ! ! Polecam tylko dla Seniorow na wczasach leczniczych . . . . __label__meta_minus_m Jest to bardzo ładne miejsce . Projekt jest bez skazy , wszystko od recepcji , przez restaurację , spa i pokój jest absolutnie doskonały , dyskretny i dobrze smakowało . Personel jest bardzo miły i pomocny . Jeśli chodzi o śniadanie to jest to najlepsze śniadanie jakie miałem w hotelu na obrzeżach miejscowości wypoczynkowych . Minusem jest to , że jakość pokoju , które nie są widok na jezioro jest słaba . Jest to bardzo drogie . Restauracja jest w porządku . Z basenu i sauny i siłowni są niesamowite , spa , masaże jest bardzo drogie i nie warto . __label__meta_amb Hotel jak na 4 gwiazdki spełnia oczekiwania . Jedzenie w miarę choć szału nie było . Dobra baza wypadowa do zwiedzania . Fajny Aquapark bez tłumów . Obsluga miła pomocna . Czesty problem z kartą magnetyczną do drzwi kilka razy musieli śmy ja kodowac na nowo recepcji . Ogolnie nie źle można polecić . Byli śmy z tui i tego nie polecam brak kompetencji rezydentki __label__meta_plus_m Nie oczekiwała m luksusów , jedynie pokoju do przespania się , niestety zdjęcia ze strony hostelu nie odzwierciedlają rzeczywistości - wygląda to o wiele gorzej . Jest brudno i ponuro . Bała m się zostawić tam nawet bagaż . Świetna lokalizacja , mimo wszystko cena zbyt wysoka biorąc pod uwagę warunki w hostelu . __label__meta_minus_m Lokalizacja bardzo przyjemna , przy Parku Zdrojowym . Mieli śmy pokój z balkonem , z którego był widok na Staw Zdrojowy - przepiękne poranki . Pokój przestronny , czysty , łazienka też bez zastrzeżeń . Bardzo wygodne łóżko . Cisza , spokój , a największe atrakcje są w zasięgu spaceru - i pijalnia wód , i kaplica czaszek . Na wyposażeniu lodówka , czajnik , kubeczki , sztućce - taki zestaw podstawowy . Byli śmy też bardzo mile zaskoczeni , ponieważ nie było żadnego problemy z dużo wcześniejszym zameldowaniem : ) : ) : ) __label__meta_plus_m Właśnie jesteśmy po wizycie w tym obiekcie . Ośrodek sam w sobie nie jest taki zły , jest jednak ale , pokoje w budynku właścicieli bardzo słaby standard . Sami Właściciele nie nawiązują kontaktu z gośćmi , tak jakby ich nie było , chyba że idzie o jedzenie to jest parodia zbiorowego żywienia , szwedzki stół albo posiłek za dodatkową opłatą , jest tak mizerny że szkoda wydawać pieniądzeNie polecam tego miejsca . __label__meta_minus_m Hmmm nie dopisała tylko pogoda ale przecież to nie wina hotelu . . . . choc i to mozna bylo nadrobic innymi atrakcjami hotelu . Jak dla mnie i mojej rodziny bardzo dobrze . Jest kilka mankamentów do poprawy ale personel na prawdę się stara i na pewno może być już tylko lepiej . Po pierwsze menu . Byli śmy z dwójka dzieci przez siedem nocy - śniadania i obiadokolacje w cenie . Co dzięki te same śniadanie - w skrócie jajka w 4 postaciach na miękko ( w teorii bo zwykle na twardo ) , jajecznica z szynka , jajecznica zwykła i jaka sadzonek na boczku . Ponad to kiełbasa smażona z cebula i parówki oraz naleśniki . Cały arsenal płatków z musli i ryb wędzonychoraz wedlina . Niby dużo ale dzień świstaka - co rano to samo . . . . Z obiadu już lepiej bo urozmaicone ale największy mankament to brak menu ( w niemałej cenie ) dla dzieci . No niech ktoś trzylatkowi spróbuję dać mule : ) . . . . Generalnie proponuję wzbogacić menu obiadowe o " standardy " dziecięce - stripsy z kurczaka , rosół , paluszki rybne itp . Tym bardziej że w terminie kiedy bylismy dzieci pewnie było więcej ilościowo niż doroslych : ) Sam ośrodek pachnie nowością i luksusem . Pewnie jeszcze tu wrócimy . . . . __label__meta_amb Cudowne miejsce , piekny krajobraz , hotel urzadzony z pomyslem , swietny i dla Rodzin z dziecmi ( w kazdym wieku ) i bez dzieci - kazdy znajdzie tu cos dla siebie ! Bardzo mila obsluga , fajna atmosfera i dobre , roznorodne posilki ; ) Dziekujemy ! Mama , Tata i 3 letnia cora : ) __label__meta_plus_m Nie polecam nikomu tego hotelu wybralismy sie na kilka dni na urlop z dzieckiem wybralismy apartament na ostatnim pietrze w trzy gwiazdkowej czesci . Pokoj w miare przestronny ale tyle wanna z hydromasazem ale coz okazalo sie ze nie dziala . Pomijajac ze zglaszalismy oczywiscie nikt nie przyszedl to naprawic ale najlepsze to ze po godz 20 nie bylo wody zebg sie okapac . Paranoja rano prosilismy o zmiane pokoju okazalo sie ze nie ma takiej opcji . Jeden pkus to jedzenie bardzo dobre ale doczekac sie na zwolnienie stolika dramay . A w apartamencie ekspres do kawy jest chyba zeby wynagrodzic brak wody mielismy byc 5 dni ale po pierwszym dniu podziekowalismy . Pieniedzy oczywiscie nie chca wrocic __label__meta_minus_m Kpina ! ! ! Zaczęło się od problemu ze znalezieniem miejsca parkingowego – niestrzeżonego , płatnego ekstra 20 pln / dobę . Później było już tylko gorzej … Pokój dwuosobowy o podwyższonym ( ! ! ! ) standardzie , z widokiem na samochody i psie odchody . Zamiast łóżka – 2 połączone materace , brak lodówki , brak klimatyzacji , w łazience z wyjątkiem mydła do rąk , brak jakichkolwiek kosmetyków , telewizor w postaci malutkiego monitora komputerowego , TV SAT – 5 kanałów w tym jeden niemiecki i 1 z potężnymi zakłóceniami . O godzinie 21 – ledwo ciepła woda … Brudno ! ! ! Wyżywienie makabryczne ! Na śniadanie jeden rodzaj czerstwego chleba , wyjątkowo obrzydliwa kawa , nieświeża wędlina , maks 2 rodzaje sera żółtego … Pozostałe potrawy – jajka , galaretka z warzywami i sałatka podana w takiej formie , że na sam widok odechciewa się jeść . Na obiadokolację do wyboru – chleb , smalec , ogórki , mrożone pierogi , ryż i mięso ewidentnie niepachnące jak świeże . Skończyło się zakupami spożywczymi w lokalnym sklepie … Szumne SPA to malutki obskurny basenik i jacuzzi . Zabiegi niedostępne po godz . 16 . 30 … Do tej pory nie wiem jakim cudem „ hotel ” otrzymał 4 gwiazdki . A to wszystko za 700 pln / 2 doby … NIGDY WIĘCEJ ! ! ! __label__meta_minus_m Obsługa jest fatalna , niemiła . Jakość hostelu to zupełna porażka . Nie polecam . W jednym z dwóch pryszniców ( przeznaczonych dla ok . 50 osób , co już samo w sobie świadczy o jakości hostelu ) była dziura , przez co wody w łazience było po kostki . Nikt z pracowników nawet nie pofatygował się , aby cokolwiek z tym zrobić . __label__meta_minus_m Zatrzymali śmy się tam na weekend w spa , ale powinni śmy byli wyjechać po pierwszych kilku godzinach . Basen był brudny , tak jak i jacuzzi , dwa z trzech pryszniców na solarium były zepsute . Pokój był brudny i naprawdę brzydko pachniał , a do tego wszystkiego łóżka były straszliwie niewygodne . Szkoda , że po przyjemnym masażu ( jedyna rzecz , która sprawiła nam przyjemność podczas tego weekendu ) musieli śmy spać w tych łóżkach , ponieważ na drugi dzień masaż pozostał tylko wspomnieniem i bolały nas plecy . Obiad był w cenie pakietu , ale postanowili śmy nie ryzykować i zjeść coś poza hotelem , więc nie mamy w tej kwestii opinii . . Ogólnie trzymajcie się z daleka - to miejsce nie ma nic wspólnego ze " spa " __label__meta_minus_m Już wielokrotnie gościli śmy w tym hotelu . Wszystko na odpowiednim poziomie . Spędzamy tu Święta , przyjeżdżamy na wakacje . Niezależnie od pory roku jest miło . Dobre śniadania , jedynie zbyt mało ekspresów do kawy ( 2 szt . , więc przy większym obłożeniu konkretna kolejka po kawę ) . Na śniadaniu nie ma również świeżych soków , co przy 5 * i cenach za noclegi jest nie do pomyślenia . Ładne , choć małe spa . Kawiarnia z pięknym widokiem na morze . __label__meta_plus_m Wraz z żoną wybrali śmy ten hotel ze względu na to , że posiada bardzo wiele atrakcji dla dzieci . Dla nas jest to bardzo ważne , ze względu na nasze dziecko , które nigdy nie lubi się nudzić : ) ) Pobyt w Grand Lubiczu oceniamy na 5 + ze względu na rewelacyjną lokalizacje , przepyszne jedzenie , które każdego dnia było urozmaicane ! Bardzo miło zaskoczyła nas opcja " live cooking " to zasługuje na duży plus ! Pokoje odpowiednio sprzątane i miła obsługa od pierwszego do ostatniego dnia naszego pobytu . Mamy nadzieję , że jeszcze kiedyś odwiedzimy ponownie ten hotel bo niczego nam nie brakowało , a ceny nie były wygórowane jak za 5 gwiazdek . . . Pozdrawiamy ! __label__meta_plus_m Bardzo fajne miejsce . Teren dość rozległy , ale ładnie zagospodarowany . Są domki o różnym standardzie i wyposażeniu . Można łowić ryby , pływać , korzystać z parku linowego . . . Jest mini zoo , plac zabaw dla dzieci , zjeżdżalnia wodna , miejsca na ogniska . Naprawdę wszystko jest zorganizowane z pomysłem . Jedzenie naprawdę jest bardzo dobre . Standard może nie najwyższy , ale przecież w takich miejscach nie o to chodzi . Ogólnie dobre miejsce np . na weekendowy wypad . __label__meta_plus_m Chciała m zrobić weekend niespodzianka dla męża , jednak średnio wszystko wyszło . Cenowo nie tanio , a jakość tak sobie , tzn . w pokoju jest zakaz palenia , a jak wchodzili śmy , to za każdym razem odżut zapachu tytoniu , po wcześniejszym gościu ( my jesteśmy niepalący ) . Czajnik w pokoju nie działał . Spa które było w pakiecie ( straszne ) . W ogóle brak nastroju spa , ciągle trzaskają drzwi , leżąc na łóżku podczas zabiegu ciągle podskakiwała m od trzaskania drzwiami , i słyszała m chrup , chrup , chrup p . masażystki japonki , które przyklejały się do podłogi ! ! ! Wymasowany miała m tylko jeden bok pleców ( a masaż miał być na całe plecy ) miała m wrażenie , że Pani śpieszyło się . BRAK MUZYKI , która wydaje mi się powinna wprowadzać w nastrój spa . Za to Pani od masażu twarzy , znakomita , wspaniała . No i kuchnia : REWELACJA ! wszystko pierwsza klasa . __label__meta_amb W pokoju o podwyższonym standardzie słabo dzisłająca / zepsuta klimatyzacja w pokoju na ostatnim pietrze , szczekający w nocy za ścianą pies , kłopot z otrzymaniem faktury od ręki , nie przekazująca sobie informacji obsługa recepcji . Nie polecam . __label__meta_minus_m Uzdrowisko Marconi , jest jednym z nielicznych w Polsce uzdrowisk , gdzie możesz wyleczyć swoje dolegliwości : . np . zwyrodnienie stawu biodrowego . Ponadto omawiane uzdrowisko serwuje dla swoich klientów wiele różnorodnych usług , - jak szeroką gamę masaży , oraz tzw . zabiegów podstawowych , które wprowadzają człowieka w stan kompletnego relaksu i wyciszenia dając zarazem siły witalne . Można również skorzystać z innych zabiegów . Da się zauważyć dużą profesjonalność obsługi medycznej i zaangażowanie w swoją pracę . Polecam szczerze ! Wspomnę również o wyżywieniu , które jest tak smaczne , a szczególnie obiady , gdzie można " wyczuć " babciny smak z dzieciństwa z przed lat - Bardzo Smacznie . . . ps . Uwaga ! Korzystając z basenów solankowych , należy zdjąć z siebie różnego rodzaju biżuterię . Szczególnie ze srebra łańcuszki , pierścionki , sygnety , itp . ) . Pacjenci oczywiście są informowani wcześniej przez obsługę , lecz nie wszyscy o tym pamiętają . __label__meta_plus_m Swoją recenzję piszę wprost z pokoju w hotelu Manor . O godz . 23 , pomimo próśb kierowanych do recepcji , na dziedziniec , na który wychodzi wiekszość balkonów , w tym mój , wystawiony jest głośnik i na cały regulator nadaje muzykę z pewnej rozrywkowej rozgłośni radiowej . Obsługa na moje zażalenie odpowiedziała , że " przecież trzeba wziąć pod uwagę , że to jest hotel " ( ! ! ! ) . Co to miało znaczyć , mam zamiar dowiedzieć się jutro od managera , kierownika etc . W sobotę urządzane tu są wesela ( muzyka również bezpośrednio pod pokojami i na dziedzińcu = brak możliwości zaśnięcia przed 3 w nocy ) . Kolejna przykra niespodzianka to obecność kolonii ukraińskich dzieci w wieku ok . 6 - 12 lat . Mikroskopijna plaża jest okupowana przez nie bez przerwy . W strefie spa potrafią w piętnaścioro zająć saunę , reszta bawi sie drzwiami od łaźni parowej i wskakuje do basenu . Pomysł połączenia wypoczynku osób prywatnych ( pary , rodziny ) z koloniami widzę pierwszy raz i jest to totalny niewypał , którego na dodatek przy rezerwacji nijak nie dało sie przewidzieć . __label__meta_minus_m Restauracja Werbena - bo o niej mowa - przedstawiana nam była jako przykład tzw . kuchni autorskiej . Rzeczywiście , menu wydaje się być skrojone na miarę : w karcie jest dosłownie kilka potraw , zarówno starterów , deserów jak i dań głównych . Całość robi wrażenie dobrze przemyślanej konstelacji układającej się w spójny smakowo gwiazdozbiór doznań kulinarnych . Startery powalające . Wspólnym mianownik - duże porcje . Dania głównej nieco gorzej : poemat smaku ruskich ( pierogów ) zakochała tylko . . . wielkość porcji - pięć nowo narodzonych chomików . Szkoda , Obsługa bez zarzutu . Bardzo czysto . Polecam dla koneserów smaku . __label__meta_amb Nie polecam , a przynajmniej nie za taką cenę . A i była m tam we wrześniu 2013 , ale już nie mogła m zaznaczyć takiej daty . ; / Niby 4 gwiazdki , a ja by m dała maksymalnie 3 . Hotel pod Rosjan , zresztą jak i całe Kemer . Z nielicznych plusów to tak : dobra lokalizacja , w miarę jedzenie , codzienne sprzątanie pokoi , wi - fi w lobby , niezbyt duży hotel , basen wystarczający do wielkości hotelu . I na tym koniec plusów niestety . Obsługa nie zna angielskiego , mają problem nawet z najłatwiejszymi słówkami - typu ręcznik . . Jedzenie średnie , tylko jest dosyć spory wybór - co ratuje samą ocenę . Plaża mnie nie przekonuje - mało leżaków , słabej jakości , sama plaża też pozostawia sporo do życzenia . Pokoje też wyglądają nieszczególnie w porównaniu z tym co było w katalogu czy na stronie internetowej . Ogólnie , uważam że za tą cenę można znaleźć się coś lepszego . ; / __label__meta_minus_m W porównaniu do ubiegłego miesiąca największy spadek cen odnotowano w Sopocie ( 334 zł , - 24 proc . ) . Za nocleg w bałtyckim uzdrowisku goście płacą o 42 proc . mniej niż w lipcu ( 580 zł ) . Sopot pozostaje najdroższą polską destynacją , choć różnica cen między nim a Warszawą ( 322 zł ) wynosi już tylko 12 zł ( lipiec : 316 zł ) . Dużo taniej turyści przenocują także w Gdańsku ( 254 zł , - 20 proc . ) i Katowicach ( 220 zł , - 13 proc . ) . Pod względem cen hoteli Polska wciąż należy do najtańszych krajów Unii Europejskiej . Niższych kosztów za nocleg można się spodziewać jedynie w Rumunii ( 271 zł ) i Bułgarii ( 245 zł ) . Przeciętnie najwięcej zapłacimy za hotel w Szwecji ( 635 zł ) , Francji ( 609 zł ) i Danii ( 580 zł ) . __label__meta_zero Napiszę krótko , bo nawet nie warto długo . Obiekt zniszczony , ponury , smutny , obsługa kiepska , jedzenie be . Za dużo o sobie mówią i za dobrze , przez to mamy kiepskie wspomnienia z kilku dni wolnego , których i tak człowiek ma mało . Miejscowość tragiczna . Nie polecam __label__meta_minus_m Jak na 5 gwiazdek to chyba za duzo . W naszym pokoju połowa żarówek nie święciła , podczas prysznicu nie było cieplej wody , brak miejsca na parkingu za który i tak płaci się i to dość duzo , nie wiem dlaczego ale pobrano od nas kaucję na " dzień dobry " , barek nie był pelny , przy zgłoszeniu tego w recepcji usłyszała m głupi komentarz " samo się nie zjadło " . . . . Raczej nie wrócę tu . __label__meta_minus_m Pogyt w tym ośrodku uwarzam za bardzo udany Warunki super wszystkim polecam obsługa wyśmienita łacznie z posiłkami Warunki lokalowe bardzo dobre kierownictwo perfekt wszystkim polecę pobyt w tym ośrodku gościł em ta z rodziną z włoch drugi rok z Rzedu bardzo zadowoleni pani kierownik Bardzo Bardzo Dziekuje przywróciła mi pani wiare w polaków kiedykolwiek bede w Zakopanem zawsze bedę korzystał z waszych usług Cała załoga ośrodka profesjonaliści chylę czoła i pozdrawiam Jan Gabara __label__meta_plus_m Pobyt lipiec 2015 r . Była m w Lido po raz czwarty i na pewno OSTATNI ! ! ! . Apartamenty zniszczone bez jakiejkolwiek odnowień . Dużą zaletą ośrodka była wspaniała kuchnia . Niestety w tym roku to była TRAGEDIA . Przez cały pobyt nie doczekalismy się zwykłego rosołu do dziecka . Monotonia czyli schab w sosie własnych , schab z pieczarkami , schab w sosie z zielonego pieprzu , schab w sosie itp . ŻENADA ! ! ! Jak na ceny które tam trzeba zapłacić za pobyt to ODRADZAM BO NIE WARTO . Poza tym w tym roku budowa kanalizacji brak parkingu itp . ODRADZAM bo za te pieniążki można spędzić urlop w znacznie lepszych warunkach . __label__meta_minus_m Spędzili śmy w hotelu dwa tygodnie i było ok . Hotel nie jest najnowszy ale ma wszystko co jest potrzebne . Śniadania i obiadokolacje dobre , codziennie można zjeść coś ciekawego . Jest możliwość otrzymania lunch pakietu , trzeba tylko zgłosić taką potrzebę na recepcji . Korzystali śmy z tej możliwości gdy przed śniadaniem wyruszali śmy w góry . Hotel ma ładne położenie ale trzeba dojść trochę pod górkę , jest blisko na Krupówki . W hotelu jest cicho , co było dla nas bardzo ważne . Obsługa pomocna , sprzątanie bez problemów . Polecam każdemu , kto nie oczekuje luksusów ale pięknych widoków , dobrego jedzenia oraz ciszy i spokoju . __label__meta_plus_m Bardzo przyjemny hotel , położony w lekko ponurej okolicy , ale po wejściu do środka nie ma to absolutnie znaczenia . Wiele miejsc parkingowych , świetna i bogato wyposażona strefa wellness . Bardzo dobry masaż . Jedyny mały minus - niewielki basen , typowo rekreacyjny - dla nas był wystarczający , ale dla osób , które lubią trochę więcej popływać mógł by to być problem . Bardzo blisko do Rynku i do Zamku . Byli śmy zimą , ale od razu widać , że latem było by tam o wiele przyjemniej - np . altana przy restauracji jest bardzo duża i w zieleni musi wyglądać imponująco . Ogólnie - hotel z pewnością wart polecenia ! __label__meta_plus_m Domki Javorina są urządzone w typowy podhalańskim stylu i w dodatku bardzo blisko Krupówek ! Niestety cena w sezonie jest kolosalna ale to nie zmienia faktu że trudno o rezerwację bo zawsze już 2 miesiące wcześniej są wyprzedane . . . ogólnie bardzo polecam i pewnie jeszcze tam wrócę . __label__meta_plus_m Stanowczo nie polecam . W łazience brudno , nie posprzątano po poprzednich klientach pokoju . Po interwencji pokój posprzątała Pani z kuchni - bardzo oburzona tym , że pracując w kuchni musi sprzątać . Posprzątała pokój szmatą i wodą bez płynu . Łazienkę posprzątała bez środków dezynfekujących twierdząc , że tylko rano są pokojówki i mają środki . SKANDAL ! ! ! Brud i syf . __label__meta_minus_m 19 . 07 . miała m okazję skorzystać z restauracji Rukola w Hotelu Morawa . Ponieważ z powodu choroby jestem zmuszona ściśle przestrzegać diety bezglutenowej , wybrała m ten obiekt jako należący do programu Menu bez Glutenu , w ramach którego restauracje przechodzą szkolenie w zakresie diety . Wcześniej również napisała m maila , aby upewnić się , że ośrodek uczestniczy w programie i otrzymała m potwierdzenie , że restauracja serwuje dania bezglutenowe . Niestety po długiej podróży do ośrodka spotkało mnie przykre zaskoczenie : na miejscu nie było menu z zaznaczonymi daniami bezpiecznymi dla osób na diecie , a panie kelnerki zrobiły wielkie oczy na pytanie o dania bezglutenowe . Ostatecznie stanęło na tym , że " kucharz coś wymyśli " . Nie tak wygląda przygotowanie ze strony ośrodków uczestniczących w programie . Dodam , że po posiłku czuła m się źle przez kilkanaście godzin . Ogromnie przykre zaskoczenie i duży stres . __label__meta_minus_m W części restauracyjnej dominują masywne dźwigary z drewna klejonego . Na antresoli nad restauracją znajduje się z kolei sala klubowa oraz strefa chill - out . Nawiązanie do natury przejawia się także w wykorzystanych materiałach – dużo drewna na elewacjach i kamienia naturalnego wewnątrz . Wykorzystano także ekologiczne technologie . W hotelu zastosowano kolektory słoneczne , a do zagospodarowania wody deszczowej służy mini zbiornik wodny , który oprócz walorów krajobrazowych może wpłynąć na poprawę mikroklimatu . Centrum SPA w hotelu udostępni m . in . saunę suchą oraz parową , zabiegi w hammanie , a także w specjalnym pokoju relaksu . __label__meta_zero Mieli śmy wątpliwa przyjemność siedzenia tam świat . Hotel a zwłaszcza obsługa zatrzymała się w czasach PRL - wystrój pełen pstrokacizny a obsługa nie dość ze niedouczona to często w przypominająca nie tylko zachowaniem ale i strojem PRL - o ile stroje to wina zarządzających - to podejście do klienta dające silnie do zrozumienia jak bardzo jest się zmęczonym ta praca jest co najmniej nie na miejscu . Jedzenie masowe , bez entuzjazmu , a za te cenę mozna oczekiwać czegoś więcej . Nie ma tez co ukrywać ze na klimat duży wpływ ma dość specyficzna klientela natomiast na to hotel nie może mieć wpływu . __label__meta_minus_m OW Columbus to idealne miejsce dla każdej rodziny . Pan Wojtek oraz jego załoga sprawiają że wakacje w Rowach ZAWSZE są udane . Bardzo ładne pokoje , które zawsze są czyste . Wspaniale jedzenie dla małych i dużych . Osrodek ma wiele atrakcji dla dzieci a ilosci dzieciakow sprawia ze dzieci moga " zniknac " na kilka godzin ; ) Najważniejsze to super Mila rodzinna atmosfera . Wszyscy zawsze uśmiechnięci pomocni . Super wakacje polecam kazdemu __label__meta_plus_m Pokoje - standard słabe 3 * obsługa - poziom zero , klient w restauracji zupełnie niewidoczny , ani dzień dobry ani do widzenia , totalne brak zainteresowania , masz wrażenie że przeszkadzasz , obsługa recepcji udziela jedynie szczątkowych i pobieżnych informacji ( np . prosząc o pomoc w wypożyczeniu samochodu uzyskuje się odpowiedz ; proszę szukać w okolicznych wypożyczalniach ) , lub udziela informacji , które z reguły zupełnie się nie sprawdzają np : rozkład jazdy autobusów . Hotel posiada 3 bary , co jeden to lepszy . Personel na tyle niemiły ze potrafi wyprosić z alkoholem z innego ( sąsiedniego ) baru - opcja all inclusive : ) ) ) ) Wieczorami człowiek skazany na bar główny ( koryto ) , miejsce które przypomina poczekalnię na dworcu autobusowym . Atrakcje : basen główny - najbardziej wytrwały człowiek potrafi przetrwać 5 minut w tym hałasie , a człowiek z książką lub szukający ciszy i spokoju nie przetrwa w obrębie 500 m ze względu na hałas i zamieszanie panujące na basenie . Jest również Animator który umila czas wczasowiczom wyciągając ich z leżaka i zachęcając do robienia pajacyków przy bardzo głośnej muzyce . Restauracja hotelowa ( hałaśliwa stołówka ) - jeśli ktoś lubi pizzę z frytkami to polecamplaża - PLAŻY NIE MAPolecam ludziom mało wymagającymNie polecam ludziom szukającym minimum komfortu i spokoju . Okropne wakacje z itaką . __label__meta_minus_m Hotel generalnie ok . Czysto i to wystarczy . Pokoje nawet przestronne , a w niektórych klimatyzacja . WiFi dziala przyzwoicie . Śniadania w formie szwedzkiego stołu trochę ubogie ale niech będzie . Parking dodatkowo płatny . Bliskość centrum niewątpliwie atutem . Na jedną noc , biznesowo mogę polecić . Pozdrawiam __label__meta_amb Hotel jak na swoje 3 gwiazdki ok sa male mankamety 1 . windy male i bardzo w nich goraco jesli zabraknie pradu a ktos w nich siedzi ma przesrane . 2 czesto zanika energia sa to chwilowe zaniki ala nam zniknol prad na 2 godz . 3 dojscie do plazy idzesz w z gorki a z powrotem pod . Stan chodnikow masakra smrud brud to jest poza hotelem tam nikt niedba o czystosc zielen chodniki masakra . Wracam do hotelu jedzenie smaczne tylko monotonne pokoje sprzatane co dzien pracownicy super gorzale leja ile sie chce . Animacje takie sobie choc dziecmi sie zajmuja , pewnie nigdy juz tam nie pojade ale plecam malo wymagajacym i jeszcze w morzu pelno glonow __label__meta_amb Nocował em kilka dni w pokoju dwuosobowym , który był skromnych rozmiarów z maleńką łazienką , wszystko w bardzo umiarkowanym standardzie . Na śniadanie zaoferowano nam suchy prowiant , ponieważ rano wcześnie wyjeżdżali śmy do pracy . Wyglądało to tak : dzień 1 - - dwie kanapeczki , batonik i pomarańcza ; dzień drugi - jedna kanapka , batonik , kilka kulek rozkładającego się winogrona i ćwiartka pomarańczy . Dodać należy tutaj , że kanapki były z czerstwego pieczywa i z dużą ilością musztardy , żeby zamaskować nieświeżość plasterka wędliny , a po ich zjedzeniu mieli śmy sensacje żołądkowe . Po zwróceniu uwagi , że śniadanie jest zbyt skromne jak na tę cenę , następnego dnia kanapki były trzy , ale na jednej z nich był obfity wykwit pleśni . Wieczorem , po złożeniu reklamacji " szef restauracji " stwierdził , że to nie oni pieką pieczywo i za jakość pieczywa nie odpowiadają , a kanapki zostały wydane świeże . Po kilku minutach zadzwoniła Pani z recepcji i poinformowała nas , że był ajent restauracji i powiedział , że od jutra nie może nam już zabezpieczyć śniadań . __label__meta_minus_m Ostatnio w tym Novotelu nocowalem jakieś 3 lata temu , ze zmian lepiej wyglada recepcja i nastąpiła mała zmiana w restauracji . Niestety reszta pozostała chyba tak pod koniec lat 90 . Nocowalem w pokoju executive , doba do godz 16 plus , 3 darmowe napoje , Nespresso , szybki Internet oraz lokalizacja hotelu to fajne rzeczy . Obsługa i śniadanie zupełnie zwykle bez wyrazu . . . Na dole przy wejściu znajduje sie casino oraz salon gier , powoduje to , ze kręcą sie przed hotelem jakieś takie dziwne " typki " . Zawsze jakoś miałem słabość do tego hotelu , ale to już chyba właśnie sie skończyło . Następnym razem zapewne znajdę jakiś inny hotel w Poznaniu __label__meta_amb Sam hotel , obsługa , jedzenie rewelacja . Dodatkowo czysto , brak robaków . Jedyne do czego mogła by m się doczepić to stare meble w pokojach oraz to , że hotel znajduje się na wzgórzu , co może być męczące wracając z plaży w ponad 30 stopniowym upale . Mam nadzieje ze kiedyś ulegnie to zmianie . Jednak z całym sercem polecam ten hotel . __label__meta_plus_m Nie ocenię samego hotelu bo do noclegu nie doszło Planował em zarezerwować pobyt w grudniu 2014 , ale mimo wysłania zapytania na adres podany na stronie nie dostawał em odpowiedzi po dwóch dniach napisał em na inny adres hotelu Pan z działu rezerwacji poinformował mnie że nie działa im poczta . Wymienili śmy kilka uwag , gdy napisał em , że mam już zarezerwowany inny hotel , dostał em propozycje noclegu w kosztach z przed dwóch dni i darmowego parkingu ( jako rekompensata ) Miałem już jednak inna rezerwacje , zaproponował em więc przeniesie tych ustaleń na styczeń 2015 przy kolejne wizycie w Gdańsku . Od razu dostał em informacje , ze nie mogą zapewnić tych cen ( tak jakby ceny w hotelu ustalali Marsjanie ) W styczniu 2015 przesłał em zapytanie o możliwość rezerwacji i cóż za przypadek dostał em propozycje droższą o cenę parkingu ( tego podobno darmowego ) . Zwrócił em uwagę , ze takie podejście raczej nie jest ok i świadczy o braku klasy Hotelu W wymianę e - meili włączył się dyrektor Hotelu uznając , że wszystko jest ok i taka jest polityka firmy . Oczywiście dodał swoje tłumaczenie jak dla mnie w wersji która nawet dziecka nie przekonaKażdy czytając ten opis może wyrobić sobie własne zdanie czy warto wybrać ten hotel czy wśród wielu podobnych wybrać inny w którym będzie nie tylko fajny pokój ale coś czego nie da policzyć ale da się odczuć . Ja apeluje każdy kto uważa , ze tak jest ok powinien rozważyć inne walory hotelu a każdy kto nie chciał by być kiedyś na moim miejscu wybrać inny hotel w Gdańsku bo wtedy takie zachowania nie będą powtarzane " __label__meta_minus_m Standardy pokojów bardzo różne , nam się trafił w z klimatyzacją , przyzwoity i czysty . Nie mniej przy rezerwacji warto określić czego się chce od standardu . Szkoda , że w pokojach nie ma lodówek . Są suszarki do włosów , ręczniki i woda . Biedronka bardzo blisko można coś zakupić jeśli się potrzebuje , nie mniej od hotelu zawsze oczekiwała m lodówki by móc przetrzymać jedzenie czy schłodzić napój : ) Jedzenie bardzo smaczne . Dostęp do strefy wallnes , nieduży basen , jacuzzi 2 sauny parowa i sucha . Zabiegi . Pani Małgorzata kosmetolog - cudowna kobieta o magicznych rękach . Polecam z czystym sercem . __label__meta_amb Hotel w miarę dobrze położony względem centrum miasta ( można dojść pieszo w 10 - 15 minut ) , w najbliższej okolicy hotelu jest czynna jedynie stacja benzynowa . Wjeżdżając do hotelu można się pomylić i wjechać na strzeżony parking prywatny ( pierwszy szlaban po prawej ) ale polecam to zrobić bo doba kosztuje tam 18zł zaś na hotelowym strzeżonym parkingu 50zł i 20 zł na niestrzeżonym . Pokój standardowy jaki otrzymali śmy był średniej wielkości , dobrze wyposażony ( minibar , sejf , dodatkowy koc , zestaw do kawy / herbaty , dodatkowe poduszki ) niestety dość wysłużony i aż prosił się o odświeżenie , miejscami brudne ściany , dosłownie czarne firanki , wytarta stara wykładzina , stary telewizor . Łazienki małe , w miarę czyste , puszyste , świeże ręczniki , efekt psuły popękane kafelki pod prysznicem . Naprawdę bardzo wygodne łóżka można wspaniale się wyspać , choć dochodzi nieco hałasu z ruchliwego skrzyżowania , ale w końcu to centrum miasta . Obsługa hotelowa zarówno w recepcji jak i sali śniadaniowej przyjazna , uprzejma i pomocna . Śniadania bardzo dobre , świeże produkty i duży wybór dań , brakowało jedynie jajecznicy . Hotel wyraźnie potrzebuje nakładów finansowych na remont i wówczas był by świetnym 4 gwiazdkowym hotelem . Obecnie jest w miarę dobry jako przystanek w podróży chociaż myślę , że konkurencja , posiada pokoje znacznie lepszej jakości w podobnej cenie . __label__meta_amb To nasza 3 wizyta w zamku . Jesteśmy zauroczeni tym miejscem . Lecz pokoje wemagaja juz lekkiego remontu , wypranie choćby wykładzin czy naprawa klamek i drzwi łazienkowych . Obsługa przemiła i pomocna . Na 6 zasłguja panie animatroki oraz panowie którzy pomagają przy bagazach . Niestety jedna z pań w bibliotece porażka , odnosi się wrażenie jakby pracowała tamże karę . Spa w pierwszym dniu rewelacja , w ostatnim kiedy siedziała m w poczekalni św . KATARZYNY usyszlam nie miłe komentarze pan terapeutek . Za to duży minus . Myślę , że to brak doświadczenia młodej kadry . Kuchnia bardzo dobra , wszystko na najlepszym poziomie . Każdy coś znajdzie dla siebie . __label__meta_amb Jej głównymi udziałowcami są Emirates Investments Group , Majid Al Futtaim Group and Abraaj Capital . Firma działa na Środkowym Wschodzie , północnej Afryce , Azji południowej i Australii . ArmaniW Dubaju , w najwyższym budynku świata , Burj Khalifa od dwóch lat działa Armani Hotel , drugi po Mediolanie obiekt z metką tego kreatora mody . Emaar Hospitality Group LCC , należący do grupy deweloperskiej Emaar Properties z siedzibą w Dubaju , ma w swoim port folio hotele , rezydencje , ale również kluby golfowe i gry w polo , mariny – oczywiście wyłącznie luksusowe . __label__meta_zero Masakra to mało powiedziane . Jedynie miła to była pani z recepcji . Syf to mało powiedziane . Szefostwo to chyba jakieś nacpane z wielkim fochem podchodzą do klienta . W pokojach syf , a cenią się jak za zboże . BRAK ZASIĘGU DO INTERNETU . NIE POLECAM I ODRADZAM KAŻDEMU ! ! __label__meta_minus_m Odradzam . Pomimo naprawdę ładnego wystroju pełnego smaczków ( i krzaczków z Ikei trochę też ; ) . Moja przygoda to brak ciepłej wody i wymarsz z hotelu na spotkanie bez porannego prysznica . Zjełczałe produkty spożywcze ( oliwki poprosił em święcie obrażonego Pana Kelnera o zniesienie bo naprawdę szło się potruć ) . Omlet przypominał . . . nie . . . omlet nic nie przypominał w szczególności omleta , ani w wyglądzie ani w smaku . Na okrasę po spisaniu protokołu Pani Właściciel miała się skontaktować ( rozmawiali śmy już w trakcie tej feralnej wizyty i osobiście mi obiecała ) . Nie wyszło pomimo mojego telefonu z przypomnieniem ( bardzo był em ciekaw jak podejdzie hotel do takiej wpadki ) - zadzwoniła Pani od obsługi z propozycją 20 % rabatu na następną wizytę . Gdy zapytał em czy to tyle ile dają na bookingu zrobiło się trochę cicho . smutno i śmiesznie . __label__meta_minus_m Wielkie rozczarowanie już od samego podjazdu autokaru pod hotel . Znacie to uczucie ? autokar rozwozi ludzi z lotniska po kolei po hotelach i zawsze myślicie że wasz hotel będzie najlepszy , że to wy dokonali ście najlepszego wyboru : - ) a tu guzik ! Hotel widać , że stary , facet z biura podróży nas wrobił , wydali śmy kupę kasy za dwutygodniowe wczasy dla czteroosobowej rodziny , tym większy żal , bo mój pierwszy wybór padł na hotel sieci Mitsis , który okazał się lepszy od Esperides . Już na wejściu odstręczają stare , wytarte wykładziny , chodniki . Recepcja i lobby nie ma wyjścia na ogród , na baseny . Największy atut hotelu czyli widok jest zamknięty szklaną ścianą . Pokoje małe , ciasne . Małe , płytkie ! baseny , tłum w wodzie , ludzie kiszą się jak szprotki w puszce . O 5 . 30 start na baseny w celu zajęcia leżaków , choć i tak większość od wieczora jest zajętych przez ręczniki z niemieckimi napisami - " to miejsce jest zajęte " - hotel nic z tym nie robi . Ale największy zarzut to to to , że hotel totalnie zamordował grecką atmosferę . Wcześniej wielokrotnie bywali śmy w Grecji - na tanich objazdówkach w latach 80tych , w tanich hotelach na Rodos , w droższych destynacjach ale zawsze czuli śmy , że jesteśmy w Grecji . Tutaj hotel zarżnął Grecję . Często łapali śmy się na myśli gdzie my właściwie jesteśmy ? Masówka , jedzenie to fast food z ukłonem w kierunku Anglików ; fasola , bekon , jaja sadzone , , fryty , paluszki rybne . Zero greckiej atmosfery , ten hotel mógł by być wszędzie , Grecji tu nie czuć . Do tego chrzczone napoje z nalewaka , drogie i słabe wi - fi , słaba plaża . Mąż słusznie stwierdził , że to hotel dla robotników z Anglii . Zdecydowanie nie polecam . Nas Esperides tak skutecznie zraził do Grecji , że wybieramy Turcję zamiast Grecji . Standard hoteli o wiele wyższy , pokoje , baseny w wyższym standardzie , wyżywienie świetne . Po prostu więcej za mniejszą cenę . Grecy są zepsuci przez turystykę od ponad stu lat , zauważyli ście jak na początku zawsze wypytują skąd jesteście i jeśli stoliki są przydzielane to zawsze dostaniecie gorszy niż Niemcy , mimo iż Polacy też zostawiają napiwki . Nie polecam . __label__meta_minus_m Koniecznie przy zakwaterowaniu wymagać pokoju z widokiem na morze w przeciwnym razie z balkonu oko moze cieszyc budowa lub sciany sasiedniego hotelu a tylko posrednio widok morza , jadac z dziecmi rowniez prosic o pokoje rodzinne choc i w nich moga wysypiac sie dzieci do ok . lat 12 z uwagi na krotkie i waskie dodatkowe lozka , podstawowe lozko jest bardzo szerokie i wygodne ( 200cm ) wcześnie rano zajmować leżaki ręcznikami basenowymi ( niestety 10 euro kaucja ) . Jedzenie bardzo dobre z wyjatkiem monotonnych sniadan w typowym angielskim stylu . Animacje dobre ( pozdrawiam Alexa ) . Wypozyczalnia aut proponowana przez hotel z dosc atrakcyjnymi cenami . Do centrum na piechote co najmniej 25 - 30 min , z dziecmi okolo 45 . __label__meta_amb Lokalizacja nie najgorsza . Pokój malutki . Łazienkę można porównać wielkością do łazienki w pociągu . Pościel i ręczniki niby czyste , ale niestety pachniały nieładnie . Zapach w pokoju mocno nieprzyjemny , jakby był problem z toaletą . Ogrzewanie dobrze i szybko działa . Telewizor w pokoju . Jeżeli ktoś nie ma innej opcji , to ostatecznie można skorzystać . Ale polecam poszukać czegoś innego przed ostatecznym zarezerwowaniem miejsca . __label__meta_minus_m ładne otoczenie , plaża , molo , półwysep cały na spacery . . . a reszta bez komentarza . . . jedzenie , spa , obsługa . . . czytając inne recenzje to mam wrażenie , że jestem pechowcem ( przynajmniej mam taką nadzieję . . . ) __label__meta_minus_m Od kilku juz lat , gdy tylko w ramach podróży służbowych jestem w Gorzowie czy okolicach , korzystam z gościny hotelu Qubus . Wiele napisano w recenzjach o sniadaniach - zawsze super , miłym akcentem są obecnie produkty regionalne - o standardzie hotelu , dla mnie jednak zawsze o wysokim standardzie hoteli sieci Qubus , a znam wszystkie , decydują ludzie . W Gorzowie to Pani Aleksandra i jej koleżanki z recepcji , Pani Milena i Pani Marta w restauracji - lista bylaby długa , zatem przepraszam jeżeli wymieniam tylko kilka sposród osób . Pokoje dość duze , funkcjonalnie urządzone i wyposażone , bardzo czyste , wygodne łóżka . Pokoje o podwyższonym standardzie winny spełnić wymogi nawet bardziej wymagających uzytkowników , dając możliwość odpoczynku i pracy . __label__meta_plus_m Hotel głośny , położony przy głównej ulicy z ciemnymi pokojami / standard / niektóre mają widok na ścianę , do najbliższej plaży 5 km , ta w porcie brudna - nie można z niej korzystać , nawet przechadzka nie wchodzi w grę , dojazdy na plaże autobusami , które też nie mało kosztują a biorąc pod uwagę powroty na obiady czy nawet przekąski - karkołomne i trzeba wybierać między opalaniem a posiłkami w hotelu . Jedzenie nie rozpieszcza - ser . pomidory i jajka to główne składowe . Hotel bardziej nadaje się dla starszych osób które chcą tylko spacerować po porcie , jeszcze basen - to huczna nazwa , zwykły brodzik dla dzieci , maly , napoje w barze nawet kawa podawane są w palstkiwych kubkach - super cienkich . Ogólnie słabo . __label__meta_minus_m Tym razem zimowy kilkudniowy pobyt znowu bardzo udany . Nową ciekawą atrakcją jest zbudowany od podstaw stok narciarski , zarówno dla narciarzy , " parapeciarzy " jak i saneczkarzy . Z wyciągiem , wypożyczalnią niezbędnego sprzętu , barkiem . Myśle , że to będzie ten element , który spowoduje , że na narty będzie się jechało do " Gołębia " . Sam hotel trzyma odpowiedni standard , zarówno w pokojach , restauracjach , płacach zabaw , klubach i aquaparku . Latem do przetestowania zostaje nowa przystań z bardzo nowocześnie wyglądającym zapleczem technicznym i gastronomicznym . __label__meta_plus_m nie polecam tego hotelu . w pokoju : nie działało oświetlenie , w łazience podarte ręczniki , drzwi do niej sfatygowane - odłażąca farba . pokój przestronny , acz głośny , plusem było bardzo duże łóżko . restauracja hotelowa była rozczarowująca - pani kelnerka bez znajomości zasad obsługi - podała nam ciepłe wino , które samemu trzeba było rozlewać , jak i ani w ząb angielskiego - co było mi akurat potrzebne , ponieważ niefortunnie zaprosiła m tam swoich znajomych wizytujących kraków i na obiad najadła m się przede wszystkim wstydu , bo jedzenie średnie , a oscypek z żurawiną został brutalnie zamordowany usmażeniem w głębokim tłuszczu . . jedynym plusem jest rzeczywiście przemiła i pomocna obsługa hotelu ( nie restauracji ) , ale reszta niestety . . . . . nigdy więcej . __label__meta_minus_m Własnie wrócili śmy z mężem z noworocznego pobytu w hotelu Lubicz . Cały kompleks sprawia imponujące wrażenie już z zewnątrz mimo jeszcze niedokończonego terenu wokół hotelu . Pokój ładnie urządzony , czysty , codziennie sprzątany ale nam zdecydowanie zabrakło lampek do czytania w łóżku - niestety w większości hoteli jest z tym problem - a lampy z nieruchomym materiałowym kloszem nie rozwiązują tego problemu . Trochę była m zła bo zapomniała m z domu swojej mobilnej lampki przyczepianej do ramy łóżka . Baseny świetne , choć rano potrafiły być ciut wyziębione , sauny ok . Problemem są często miejsca parkingowe w podziemnym garażu , choć nam się udało tam zaparkować to wiele osób narzekało , że za 30 zł muszą stać " pod chmurką " . Jedzenie obfite , śniadania wspaniałe , bufet bogaty w sałatki , wędliny , sery . Obiady super , pyszne zupy , za każdym razem do wyboru dwa rodzaje ryb - zawsze wspaniałe a my na tym się skupiali śmy . Ogólnie hotel godny polecenia __label__meta_amb Obsługa w recepcji bardzo powolna i NIEZWYKLE niemiła . Poziom kultury osobistej i chęci pomocy zerowy . Pokój obskurny , śmierdzący , wystrój nie zmieniony od 15 lat łącznie z TV . Chciała m miło spędzić czas i poczuć się luksusowo niestety , tylko cena była taka . . . Obok jest hostel w którym spędziła m 1 noc - pokój lepszy niż w Novotelu , obsługa przemiła i pomocna a cena 3x mniejsza . Po nocy spędzonej w tym hotelu mogę powiedzieć tylko jedno - jest mi przykro __label__meta_minus_m Zaczęło się od samej góry . Pani Dyrektor na przyszłość proszę gości traktować w taki sam sposób nie zwracając uwagę na nacje , sposób rozmowy z gościem jest daleki od elokwentnego Radzę popracować nad manierami . Pokoje - moja ocena jest dobra . Niestety jakość potraw jak ich sposób podania odbiega od kultury podania tj . ( zupa i drugie w tym samym czasie ) ale co się dziwić kelner zarabia 1500zl nie wspominając o kuchni radzę przemyśleć postępowanie jak i również dowartościować swoich pracowników ! ! ! ! ! __label__meta_minus_m Pewnie gdyby nie była to podróż służbowa , nie przeszkadzało by mi to tak bardzo , ale dziwnym jest fakt , że w hotelu w centrum jednego z najczęściej odwiedzanych miast na świecie , obsługa nie mówi płynnie po angielsku . Ogólne wrażenie hotelu raczej średnie . W pokoju podstawka od czajnika przymocowana do półki ! ! ? ? Pokój nie był dokładnie sprzątnięty po ostatnich lokatorach ( papierki po cukrze ) , na dodatek dostała m poplamiony ręcznik , brak butelki wody do picia w pokoju . Punkty na plus przyznaję za super śniadania . Wybór faktycznie ogromny . Ogólne wrażenie - bez rewelacji . __label__meta_amb Witam , samo miejsce jest super dużo zielen , jeziorko . Położenie hotelu to wspaniałe miejsce , spokuj , pełen relaks , dużo miejsca na spacery czy też wypady rowerowe . Niestety hotel na zdjęciach prezentuje się świetnie , ale w realu to kicha - apartamenty bez klimy nie wspomnę już o zwykłych pokojach . Miała m okazję w sierpniu 2012 korzystać z tego ośrodka wraz z dużą grupą osób w różnym przedziale wiekowym i opinie był prawie takie same - negatywne . Jedzenie kiepskie - monotonne , zimne , pokoje owszem czyste . Komunikacja pomiędzy obsługą z hotelu - marketing , a restauracja czy też recepcja hotelu to duże nieporozumienie - nikt nic nie wie na zasadzie " nic nie wiem nikt mi nic nie przekazał , ja robię swoje . " __label__meta_amb Hotel ulokowany bardzo blisko dworca kolejowego i niedaleko od Areny Mercedes oraz Alexander Platz . Przy hotelu plac budowy ale okna tłumią hałasy doskonale - nic nie słychać . Hotel wygląda jakby był niewykończony ( część ścian i sufit to po prostu betonowe płyty ) - ale to po prostu taki styl : ) , łóżka wygodne , stolik mikroskopijnej wielkości + 1 stołek , wiszący telewizor ( irytujące jest to , że włącza się sam zaraz po wejściu do pokoju - to nie jest eco ) . Doskwiera brak czajnika i kubków do herbaty - w dzisiejszych czasach to nie luksus , to standard . Łazienka - dostępne ręczniki i kosmetyki . Śniadanie w formie bufetu , w cenie 7 , 90 EUR - ok . Można się najeść : ) Podstawowe produkty , wyłącznie na zimno ( wędlina , sery , dżemy , pieczywo - kilka rodzajów , warzywa - niewielki wybór ) , na gorąco - można zrobić sobie tosty . Kawa / wybór herbat , soków i woda . W obiekcie dostępna jest kuchnia w której samodzielnie mozna przygotować posiłek . Poza śniadaniem hotel / hostel nie oferuje żadnych posiłków , nie ma restauracji jako takiej . Jest bar z napojami alkoholowymi i bezakoholowymi . Głód popołudniowo - wieczorny trzeba po prostu zaspokoić na mieście : ( To jednak obniża ocenę ogólna . Parking podziemny ma tylko 17 miejsc - nie można ich rezerwować z wyprzedzeniem tylko po przyjeździe ( koszt 15 EUR / dzień ) , wypożyczenie roweru - 12 EUR / dzień . Personel w recepcji - nie mamy uwag . Późniejsze wymeldowanie o godz . 14 to dodatkowy koszt 10 EUR . Dużo młodzieży mniej lub bardziej hałaśliwej również wskazuje na to , że obiekt ma bardziej charakter hostelu niż hotelu . __label__meta_amb Ogólnie ujmując hotel nie należy do tych lepszych . W większości pokoi panuje wilgoć i nieprzyjemny zapach , klimatyzacja - owszem działa , ale również czuć w powietrzu , że wymaga konserwacji . Łazienki wymagają gruntownego remontu , na fugach widać zagrzybienie , regulacja baterii umywalkowych w wielu pokojach również wymaga cierpliwości , ale chyba najgorszym co trafiło się w naszej łazience była nieszczelna instalacja kanalizacyjna . W ciągu tygodnia pobytu pokój był sprzątany tylko raz . W jednym z pokoi zadomowił się szczur . Obsługa hotelowa nie rozumie języka angielskiego . Ze sprzątaczkami można porozumiewać się jedynie za pomocą gestów , Pani z recepcji bardzo się stara , ale można było odnotować problemy podczas rozmowy . Jedynymi osobami , z którymi można się dogadać był manager i szef restauracji . Obaj Panowie bardzo pomocni . Kelnerzy to młodzi chłopcy , których zachowanie niekoniecznie spodoba się kobietom oraz konserwatywnym , starszym osobom , aczkolwiek starają się dbać o zadowolenie turystów . Hotel położony jest na delikatnym wzgórzu , ale przejście z betonowego brzegu do restauracji , czy recepcji nie wymaga olbrzymich pokładów energii . Co do samego brzegu - brak piasku , brak kamieni - same betonowe , ostre płyty , które są niebezpiecznie śliskie podczas przypływów . Brak łagodnego zejścia do wody - wpada się wprost na głębokość około 3 metrów ( zatoka portowa ) . Brzeg niestety zanieczyszczony śmieciami , butelkami , martwymi rybami oraz częściami łodzi . Teren basenu systematycznie odwiedzany przez miejscowe psy , które nie mają oporów przed kąpielą , czy wygrzewaniem się na hotelowych leżakach . Obsługa nie reaguje na takie sytuacje , co również świadczy o poziomie usług . Jedzenie regionalne , serwowane w większości przypadków na zimno / pół - ciepło . Stoły niestety często ubrudzone . W barze dostępny tylko jeden rodzaj piwa , raki , wino i czysta wódka , której ciągle brakowało . . . Plastikowe kubki nie były myte , a raczej jedynie płukane , więc niejednokrotnie napoje trzeba było wymieniać . Wi - Fi bezpłatne w holu recepcji i w jego okolicy , w pokojach brak zasięgu . Okolica hotelu totalnie " niezwiedzalna " - droga szybkiego ruchu i market . Hotel dla osób , które nie wymagają prawie niczego poza pogodą . __label__meta_minus_m Pierwsze dwa hotele zbudowane wg zasad określonych dla prototypu zostaną otwarte w roku 2013 . Będą to : mający 194 pokoje Courtyard by Marriott Aberdeen oraz 230 - pokojowy Courtyard by Marriott Cologne w Kolonii . Wprowadzona na rynek w roku 1983 roku i mająca obecnie ponad 900 hoteli z przeszło 132 tys . pokoi marka Courtyard by Marriott według magazynu „ Hotels ” zajmuje obecnie 11 pozycję wśród największych marek hotelowych świata . Wkrótce Marriott zaprezentuje również prototypowy obiekt o designie inspirowanym motywami azjatyckimi adresowany do turystów chińskich . Pod koniec września 2011 r . w ramach grupy hotelowej Marriott International Inc . funkcjonowało niemal 3700 obiektów dysponujących ponad 638 tysiącami pokoi . __label__meta_zero Z roku na rok rośnie liczba Polaków , którzy decydują się spędzić wakacje w kraju . Jednocześnie coraz więcej osób podejmuje decyzję o kupnie pobytu hotelowego przez internet . Klub travelowy Travelist.pl , który pośredniczy w sprzedaży miejsc hotelowych , opracował raport podsumowujący sezon urlopowy 2014 . Według danych klubu 40 proc . rezerwacji to te złożone przez rodziny z dziećmi . 17 proc . dokonały pary , a najwięcej , bo aż 41 proc . rezerwacji stanowiły grupy znajomych . Pozostałe 2 proc . to seniorzy . Jako , że koszty pobytu grup znajomych w hotelach pokrywane są często z kilku kieszeni , w raporcie postanowiono skupić się na dwóch pozostałych kategoriach : rodziny z dziećmi oraz pary . __label__meta_zero Po zdjęciach i cenie nie spodziewał em się rewelacji . Okazało się że jest zdecydowanie gorzej . Klimatyzacja nie chłodziła , używali śmy jako wiatraku . Pokoje ciemne , ręczniki wymieniane na codziennie ale już pokój nie był sprzątany . Śniadanie bardzo słabe lepiej wybrać bez śniadania i lepszy standard hotelu . __label__meta_minus_m Piąte miejsce zajęły Polska i Warszawa w rankingach uprzejmości i kompetencji personelu hotelowego w europejskich państwach i ich stolicach zestawionych przez stronę rezerwacyjną hotel . info . To ranking ważnych cech , bo uprzejma i kompetentna obsługa pozwala na odwrócenie uwagi gościa od niektórych drobnych mankamentów np . wynikających z braków wyposażenia , spotykanych w obiektach noclegowych . Więcej , m . in . Za zły personel gość płaci nielojalnością . W rankingu stolic europejskich najlepsze oceny uzyskały Budapeszt i Helsinki . Stolice Węgier i Finlandii osiągnęły pod względem uprzejmej i kompetentnej obsługi nieznaczną przewagę nad plasującą się zaraz za nimi na trzecim miejscu Lublaną ze Słowenii . Warszawa z wynikiem 8 , 26 punktów utrzymuje się w najlepszej piątce . Madryt ( 7 , 82 ) oraz Rzym ( 7 , 80 ) przegapiły nieznacznie wejście do rankingu 20 najlepszych stolic . __label__meta_zero Jedyny plus to lokalizacja . A teraz minusy : - mikroskopijne pokoje - kurz absolutnie wszędzie - ręczniki niskiej jakości , stare , niewymieniane w trakcie pobytu - wyżywienie przypomina to ze szkolnych stołówek - gabinety zabiegowe ciemne , brzydkie z łuszczącą się ze ścian farbą - masaże nie są wykonywane na stołach do masażu - goście namawiani są na niewłaściwe , za to bardzo drogie zabiegi ( po odmówieniu ich wykupienia , została m wręcz wyproszona z pokoju pani doktor . . . ) - przy zapisywaniu się na zabiegi ich opis jest inny , niż faktycznie wykonany . Polecam wizytę w Nałęczowie , ale stanowczo w innym miejscu . __label__meta_minus_m Hotel malowniczo położony , ogromne pokoje z 2 łóżkami typu king size , bardzo komfortowe i czyste . Z okien piękny widok na ocean . Łazienka trochę niższego standardu niż pokój , ale czysta i przyjemna . W hotelu spędziła m zaledwie jedną noc więc trudno napisać coś więcej . Sam pokój super , ale ogromnym minusem są okropne śniadania stąd niższa ocena ogólna . Niewielki wybór , a to co jest - mało zjadliwe . __label__meta_amb Hotel naprawdę robi wrażenie , nie tylko swym położeniem przy samej plaży , czy atrakcyjnym wyglądem , ale przede wszystkim przytulnością i za sprawą komfortu jaki oferuje . Odwiedzili śmy " Zdrojowy " po raz drugi , tym razem poza sezonem i był to strzał w dziesiątkę . Pokoje są czyste , wygodne , przemyślane , sprzątane . Śniadania pyszne , codziennie dostępne są różnorodne potrawy i składniki wyłącznie najlepszej jakości . Swobodny dostęp do basenu czy saun to znakomita atrakcja dla dzieci i dorosłych , szczególnie poza sezonem . Podobnie sala zabaw z fajnymi opiekunkami , dzieciaki nie chciały z niej wychodzić : ) . Mieli śmy tez swobodny dostęp do sali z przyrządami do ćwiczeń , stołem do pingponga , bilardem i piłkarzykami . Wszystko przemyślane , wygodne , dobrze wyposażone a sprzęty wysokiej jakości . Gdyby m chciał ponarzekać to wspomniał by m o temperaturze wody w basenie , o ile dla dorosłych wystarczająca , o tyle dla dzieci mogła by być o te 2 - 3 stopnie wyższa . Przydało by się też by winda zjeżdżała nieco bliżej wejścia do basenu , teraz zmuszeni jesteśmy albo iść klatką schodową , albo jadąc windą przechodzić obok wyjścia na zewnątrz , co po kąpieli nie jest do końca miłe . Atmosfera w samych pokojach niekiedy wymaga albo otwarcia okna , albo włączenia nawiewu , ponieważ przy szczelnie zamkniętych oknach i bez nawiewu może się czasem wydawać , że jest dusznawo . Ale są to drobnostki , które nie dały nam się we znaki i nie wpłynęły na ogólne bardzo dobre wrażenie . Na pewno jeszcze wrócimy : ) __label__meta_plus_m Byli śmy w Gospodzie Na Leśnej dwa razy . Pokoje czyste , łóżka mogły by być lepsze , łazienka ( mam 190cm ) jak dla mnie troszkę za mała . na podlodze panele co dla naszej rodziny jest SUPER rozwiązaniem - wiadomo na wykładzinie zbiera się więcej brudu . Śniadania ( w cenie pokoju ) - smaczne , nigdy niczego nie zabrakło . jednym słowem dobre warunki za dobrą cenępozdrawiam __label__meta_plus_m Organizacja przyjęcia weselnego w takim miejscu to najlepsza decyzja jaką podjęli śmy , wszystko dopięte na ostatni guzik , nie zastąpiona menadżer Pani Maria zorganizował nam najlepsze przyjęcie na świecie , była naszym wsparciem , służyła radą i cierpliwie odpowiadała na wszystkie nurtujące nas czasami może nawet błahe pytania ale dla nas tak ważne przy organizacji takiego dnia . Jedzenie pyszne , obsługa miła i profesjonalna , sala pięknie przygotowana no i cudowna właścicielka Pani Elżbieta , wulkan energii : ) Miejsce niesłychanie klimatyczne , genialny wystrój , profesjonalna obsługa i ciągle coś ciekawego się tutaj dzieje , koncerty , pokazy mody , konferencje oraz świetne cosobotnie wieczorki taneczne . Na pewno będziemy tutaj wracać . . . A . G . __label__meta_plus_m Przeciętny osrodek . Piękne otoczenie , kuchnia przeciętna . Apartamentów nie polecam . . . brudna wykładzina , zimno , kranu luźne , grzejniki nie działają . Za taka cenę . . . nigdy więcej . Nie jest to pobyt wart swojej ceny . Zdecydowanie . __label__meta_minus_m Nie podobało mi się . Małe , ciasne pokoje , łazienka praktycznie w pokoju , na śniadanie nawet jajecznicy nie było ( chleb z szybką i dżemem za 20 zł . . ) , czekałt do 12 , głośno . 100 zł więcej + 15 zł uber i mogł em spać jak lord w hampton by hilton , niestety przyoszczędził em ; \ __label__meta_minus_m W Agriturismo Capellese gościli śmy kilka lat temu . Na zdjęciach widzimy , że wiele się tam zmieniło . Na lepsze . Choć nie było wówczas basenu to klimat miejsca i zimna woda z wiadra wspaniale chłodziły popołudniowe upały . I było by super , gdyby za wiele nowoczesności w to miejsce nie wprowadzać . Z pewnością zakłóci ona ducha tego malowniczego miejsca , które wspominamy z nieopisaną wprost przyjemnością , podobnie jak jego Gospodynię - Fabianę i jej kunszt kulinarny . Śniadania przygotowywała nam świetne i znakomite , regionalne kolacje . Zawsze świeże , z własnych produktów i dodatkiem gospodarskich ziół z bogatego ogródka , też win i na koniec uczty - domowej grappy lub lemoncino . Zawsze uczestniczyła w tych wieczornych spotkaniach Gospodyni , dzielnie pełniąc swoje dając dowód nadzwyczajnej gościnności . Sam dom - urokliwy , zbudowany z bardzo starych kamieni . Pokoje skromne lecz wystarczająco wygodne . Nieco w nich gorąco ( brak klimatyzacji ) - ale okiennice należy zamykać i nie wpuszczać letniego , słonecznego żaru . I wystarczy . Jadalnia dostatnio wyposażona , śniadania urozmaicone i wystarczające . O kolacjach pisała m , te ciągnęły się do późna w nocy i na stołach zawsze towarzyszyły nam toskańskie smakowitości i głośne cykady . Miejsce piękne , godne polecenia , też ze względu na znakomitą lokalizację względem toskańskich atrakcji . Samochód obowiązkowy . __label__meta_plus_m Hotel ładniejszy na zdjęciach niż w rzeczywistości . Plusem jest bliskość chorzowskiego parku , planetarium i zoo . Toaleta z łazienką przy szklanych niedomykanych drzwiach i umywalka w pokoju może i są ' dizajnerskie ' ale czy praktyczne dla gości - wątpię . Czystość średnia , mam wrażenie , że odkurzane było niezbyt dokładnie . Pierwszy raz spotkała m się tez przy pobycie dwóch osób z tylko jedną szklanką do wody jak i też jednym kubkiem plastikowym pomocnym w myciu zębów . Drobiazgi ale zawsze jakies wrażenie robi niekorzystne , bo jednak w hotelach o niższym niby standardzie takich wpadek nie było . Niemiłą niespodzianką była przy wymeldowaniu równiez prośba o dopłatę do kolejnego śniadania , mimo że zamówili śmy je tylko raz . Karty tez były rozmagnesowane . Całkiem przyzwoita kuchnia hotelowa . Ogolnie mam wrażenie , że w hotelu jest lekki chaos . __label__meta_minus_m Skromny , ale bardzo czysty i zadbany hotel w samym centrum ryskiej starówki . Lokalizacja idealna . Szczególny plus za przesympatyczną , bardzo życzliwą obsługę - pomimo zabookowania pokoju o innym standardzie niż wynikało to z opisu na stronie sprzedażowej pośrednika - pełne zaangażowanie obsługi hotelu w wyjaśnienie sytuacji i najszybszą jak się dało zmianę pokoju ! Duuuuży plus ! A o drobiazgach typu sugestia zwiedzania w kierunku wyjazdu nad morze w ostatni dzień ładnej pogody nie wspomnę . . . . __label__meta_plus_m Zdecydowanie ciekawe wnętrza , schludnie , ciepło , przyjaźnie . Dopłata za widok na jezioro . Świetne śniadanie - nie do podważenia . Oferta SPA niestety krótko czynna i trzeba się dobrze spieszyć , żeby skorzystać z niej przy wyjeździe typowo biznesowym . Restauracje hotelowe ( dwie ) dosć ciekawe , chociaż nie całkiem tak sfocusowane jak przedstawia to obsługa . Restauracja w lobby nie jest całkiem azjatycką , a zewnętrzna nie jest całkiem ' Polska' . Widok i otoczenie jeziora - na plus . Jednak z drugiej strony hotelu są tory kolejowe - słychać je często . Brak takiego typowo hotelowego parkingu , goście parkują tak po prostu wokół budynku , jeden samochód tu , drugi tu - jak pasuje . Obsługa stara się być miła , jednak brak doświadczenia ( recepcja ) . Czysto , schludnie , ogólnie polecam . Lokalizacja - raczej typowo dla klientów zmotoryzowanych . __label__meta_amb Spędzili śmy w owym pałacu dwie noce . Na szczęście tylko dwie . Zacznę może od opisania pokoju . Pokój był remontowany bardzo dawno temu . Stare meble , dywany i tapety , które straszą , a nie zdobią pokój . Do tego trzeba dodać skrzypiącą w całym pokoju podłogę . W łazience prysznic wystawał ze ściany i ciężko było się pod nim umyć . Czystość pokoju pozostawiała wiele do życzenia . W pałacu w owym czasie znajdowało się jedynie około 6 gości , co było chyba powodem tego , że w obsłudze hotelu była tylko jedna osoba , która pracowała na recepcji , robiła jedzenie , podawała je i sprzątała w pokojach . Z czymś takim się jeszcze nie spotkał em . Jeżeli chodzi o jedzenie to było ono zjadliwe . Posesja pałacu strasznie zaniedbana . Trawa długo nie koszona siegala nam do kolan . Ścieżki porośnięte mchem i chwastami . Myślał em , że chociaż pobliskie jezioro zachwyci nas swym urokiem . Niestety zejście do wody zarośnięte było wysokimi chaszczami . Do opisu dołączam zdjęcia . Zdecydowanie odradzam pobyt w pałacu w Maciejewie . __label__meta_minus_m Był em tam z żoną i dwuletnim niespełna jeszcze wtedy dzieckiem . Wybierali śmy ten hotel głównie pod jej kątem żeby mieć jak najmniej zachodu z nią . I faktycznie mogę go polecić dla rodzin z małymi dziećmi . Jest bardzo łagodne zejście do basenu , dzięki czemu można dziecko , które umie chodzić a nawet raczkować puścić samopas w basenie , oczywiście nie spuszczając z niego wzroku : ) . Jedzenie jest na okrągło przez cały dzień . Bardzo fajna była noc Turecka na stołówce . Czasami ciasno na stołówce , ale w innych ośrodkach też się w szczycie z tym spotykał em . Na co mógł by m w tej kwestii ponarzekać to fakt , że kolacje są z tego co pamiętam do 21 , ale często już koło 20 : 30 wszystko jest sprzątane . Alkohole i drinki nie są jakieś super . Pamiętajmy jednak przy tej okazji , że to kraj muzułmański . Tam zawsze z tym będzie gorzej . Plaża blisko , jednak mało leżaków . Żeby jakiś znaleźć w miarę blisko plaży trzeba wcześnie wyjść . Co gorsze plaża jest wąska i piaszczysta tylko przed wodą , po wejściu do wody od razu są kamienie . Dla dorosłego to mały dyskomfort . Gorzej dla osób młodszych lub starszych . Dla większych dzieci zjeżdżalnie , jakieś tam animiacje , występy wieczorem . . . . Dojazd autokarem z lotniska blisko 2 godziny . Trochę męczące , ale cóż wiedział em o tym przed zakupem wycieczki . Językiem dominującym faktycznie jest rosyjski . Reasumując hotel ten polecił by m dla rodzin z dziećmi . Oczywiście bywał em w lepszych , nawet dużo lepszych ale i ceny były wtedy odpowiednio " lepsze " . __label__meta_amb Jedyną grupą hotelową , która odnotowała spadek jest niemiecka TUI Hotels & Resorts . Jej potencjał zmniejszył się o 3 hotele z 835 pokojami , co jest związane ze sprzedażą nieruchomości hotelowych przez partnerskie wobec TUI firmy w przeżywających kryzys Grecji i Hiszpanii . „ Rynek europejski stał się ofiarą permanentnej restrukturyzacji , która prowadzi do eliminacji tysięcy przestarzałych pomieszczeń , które przestały odpowiadać potrzebom rynku . Ich wymiana przez sieci na nowoczesne jest tylko częściowa . Udział grup hotelowych , mimo kurczenia się rynku , rosną . Rozwój franczyzy prowadzi do zwiększania liczby obiektów i pokoi w sieciach kosztem hoteli niezależnych . Możemy pogratulować sobie tak znacznej poprawy produktów , dzięki podniesieniu standardów , jednak istnieje silna potrzeba nowych inwestycji , by uniknąć deficytu na głównych rynkach turystycznych . __label__meta_zero Stanowisko managera obiektu noclegowego The Bonerowski Palace w Krakowie objęła 1 czerwca br . Maria Zatoń . Maria Zatoń doświadczenie zdobywała w sieci Accor , Grupie Hoteli WAM , a także hotelach prywatnych . Z zawodu i zamiłowania hotelarz , oprócz studiów z zakresu turystyki , ukończyła podyplomowe studia z zakresu Public Relations oraz marketingu w internecie . Przez ostatnie lata pracowała jako kierownik ds . hotelowych , a następnie dyrektor gwiazdkowego Hotelu Maksymilian w Krakowie . W The Bonerowski Palace odpowiedzialna będzie za nadzór nad operacyjnym funkcjonowaniem obiektu oraz za sprzedaż . __label__meta_zero Hotel typowo rodzinny . Apartamenty przestronne , z aneksem kuchennym , na wysokim poziomie . Zawsze dokładnie sprzątane . Plaża zaraz przy hotelu , jedyny minus to , że jest publiczna , ale w Bułgarii to normalne . Hotel w bardzo spokojnej okolicy , wspaniałej na spacery z dziećmi . 10 minut pieszo od hotelu wioska z sporą ilością restauracji i sklepików . Ok 30 minut pieszo lub 10 minut busikiem do centrum Tsareva , małe miasteczko , ale znajdziemy tam pamiątki i niesamowite widoki na skałki . . . Park , restauracje , czego więcej trzeba . Jedzenie bardzo dobre , szczególnie śniadania , na których każdy znajdzie coś dla siebie . Dzieci nigdy nie chodzą głodne . Hotel zasługuje na ocenę idealną dzięki animacji . W tym roku pierwszy raz były tam polskie animatorki dla dzieci i mam nadzieję , ze jeszcze zostaną , by m mogła tam wrócić z rodziną . Animacja dla dorosłych na najwyższym poziomie . Masa zajęć w ciągu dnia , rozmowy praktycznie w każdym języku ( grupa uczyła się dzielnie polskiego ! ) , a wieczorami wspaniałe show ( szczególnie taneczne - najwyższy poziom jaki widziała m , a była m w wielu hotelach ! ) . Polecam rodzinom z dziećmi . __label__meta_plus_m Był em w hotelu w drugiej połowie wrzesnia . Hotel nowy a raczej niedokonczony . Oddany na szybko i to widac w wielu miejscach . Sterczące ze scian przewody , brak płytek w łazienkach ogólnodostepnych , wybielone na szybko sciany i niezagospodarowany teren wokół . Duze braki w organizacji . Przyjechalismy bardzo wcześnie rano a pokoje itrzymaliśmy po 4 godzinach . Byli śmy szczesciarzami , widział em ludzi którzy oczekiwali po 8 godzin snując sie w upale po hotelu . Pokoje małe ale nie czepiam sie . . . czyste i ładne . Obsługa miła . Jedzenie srednie delikatnie mówiąc . Ogólnie wielkie oszustwo biur podróży sprzedających ten hotel jako 4 , 5 gwiazdki w cenie 2800 zł za tydzień . Gdyby napisali ze hotel ma 3 gwiazdki i kosztuje 1800 zł było by to uczciwe i i nie oczekiwał by m więcej niż 3 gwiazdki . __label__meta_minus_m Wybrała m ten hotel , bo w Zielonej Górze wydawał się najlepszy . Jestem trochę zawiedziona - w hotelu nie ma windy ( ! ! ! ! ) , co sprawiło , że musiała m wnieść walizkę na 1 . piętro . Co prawda , recepcjonoistka zaoferowała pomoc , ale było by to dla mnie zbyt krępujące , żeby walizkę miała nieść kobieta ( mężczyzny nie było pod ręką ) . Pokój raczej mały , w dodatku bez szafki nocnej . Łazienka mikroskopijna . Poza tym standard był ok . Śniadania smaczne . Obsługa miła , choć chyba trochę lekceważąca gości : poprosiła m o przygotowanie pakietu śniadaniowego ( musiała m opuścić hotel o godz . 5 . 30 rano , gdy restauracja była nieczynna ) , zaznaczała m ( w rozmowie z dwiema osobami ) , że chciała by m dostać kanapki z pieczywa żytniego ( jadła m takie na śniadanie poprzedniego dnia ) i bez masła . Co dostała m ? Kanapki z bułki pszennej z masłem , co zauważyła m dopiero w pociągu , gdy odjeżdżała m z Zielonej Góry . Efekt był taki , że śniadania , za które zapłaciła m , nie zjadła m . Ogólnie - wrócę do tego hotelu tylko wówczas , gdy naprawdę nie będę miała wyboru . Jest drogi , co nie odpowiada jakości . Bardzo dużo podróżuję , za cenę , którą zapłaciła m w Qubusie w ZG , w hotelu innej marki , np . Novotel lub Mercure , miała by m wyższy standard . __label__meta_minus_m To miejsce to jakas pomylka w szczegolnosci za organizacje obozow sportowych czy kolonii . Zarowno hotel jak i firma wspolpracujaca z hotelem nie spisali sie . Przyjezdzamy na oboz duza grupa i domki nienaszykowane . Serwis pokojowy niewiadomo kiedy bedzie . Po kilku dniach zostalismy poproszeni o przeniesienie do pokojow hotelowych i ponownie pokoje nieposprzatane , nie wiadomo kiedy beda , a najgorsze ze dzieci ktorym zwolnilismy domki takze czekaly na sprzatanie . Zerowa organizacja i najgorsze ze nikt nic nie wie odbijajac pileczke od jednej osoby do drugiej . Proba zalagodzenie sytuacji skonczyla sie propozycja rewanzu w postaci ogniska z ktorego rowniez wyszly nici . Ogolnie nie polecam tego miejsca na obozy sportowe lub kolonie . Cena nie jest warta warunkow . __label__meta_minus_m Hotel na zewnatrz prezentuje sie dobrze i to chyba tyle jego zalet . Jednak po kolei1 . parking przy hotelu bardzo drogi prawie 40zl / doba . Brak miejsca by nawet stanac i rozpakowac rzeczy ( jest tylko malenka zatoczka na 1 samochod ) 2 . Obsuga w restauracji bardzo niesympatyczna , stoliki nie sa sprzatane na biezaco , czesto brakuje stolikow przy obiadokolacji . Trzeba dosc dlugo czekac na uzupelnienie potraw , napoje do obiadkolacji platne . Obsluga niechetna by je podac , czasem zdazylismy zjesc nim podano napoje . Brak menu dla dzieci . 3 . Pokoje raczej w porzadku . Posciel nie zmieniana w ciagu naszego 2 tygodniwego pobytu ani raz . Brak kosmetykow lazienkowych , tylko sredniej jakosci zel 3w1 z dystrybutora ktory zreszta czesto sie konczyl i nie byl uzupelniany . Po lazience chodzily robaki ! ! 4 . Basen to juz totalna porazka . . . . powierzchnia basenu okolo 30 m kwadratwychNie miesci sie wiecej niz 1 rodzina z dziecmi , a zdarzalo sie ze bylo w basenie okolo12 osob i mozna bylo tylko stac i sie nie ruszac . Oczywiscie o bezpieczenstwie nie wspominajac . Wypoczywalnia na terenie basenu to 4 ( doslownie 4 ) lezaki reszta osob moze " wypoczywac " na stojaco . Sa dwie sauny , jedna nie dzialala prawie caly czas . 4 . Pokoj zabaw dla dzieci w piwnicy obok pralni . Nikt tam nie zagladaReasumujac hotel nie wart 4 gwiazdek ani swojej ceny . __label__meta_minus_m Pokoje faktycznie nie luksusowe , ale spędza się w nich nie wiele czasu ; ) Przy hotelu wiele rozrywek / gier , po za nim również . Jedzenie super , obsługa też ; ) Lokalizacja bardzo dobra , wadą nie jest też brak basenu ponieważ hotel znajduje się nad samym morzem , a ilość miejsc do zwiedzania nawet nie pozwoliła by na kąpiele w nim z powodu braku czasu , darmowe wi fi w całym obiekcie , czego nie można powiedzieć o drogich hotelach w których dodatkowo za internet trzeba płacić . Polecam : ) __label__meta_plus_m W hotelu znajdują się również mniejsze sale , w których zorganizować można bardziej kameralne konferencje . Dla firm , które podczas organizacji konferencji chcą podkreślać swoje zaangażowanie w ochronę środowiska , hotel przygotował specjalną ofertę „ Clutter Free ” , dzięki której minimalizuje się zużycie materiałów konferencyjnych na stolach oraz zużycie energii . „ Clutter Free ” gwarantuje proste , praktyczne środowisko pracy dla wszystkich uczestników konferencji , bez względu na wybrane przez organizatora ustawienie sali . Źródło : Starwood H & R Zdjęcia : Odświeżone sale konferencyjno - bankietowe w warszawskim hotelu Sheraton . __label__meta_zero Witam , wybrali śmy się na wyjazd całą rodziną z dwójką dzieci ( 6 + 2 lata ) - dojazd z Waszawy to koszmar , ale o to raczej nie można winić hotelu . Sam hotel nowy , przestronny , czysty , basen i część spa bardzo przyjemna , chociaż sala zabaw dziecięcych powinna być co najmniej raz dziennie sprzątana , a przy najmniej odkurzana ( podczas zabawy z córką znalazł em pokruszone szkło na dywanie ) . Natomiast to co zostało zaprezentowane w odniesieniu do kuchni hotelowej to jakiś koszmar . Nie należymy do wykwintnych koneserów żywieniowych , ale dania w tym hotelu do po prostu obrzydlistwo ! ! ! Rosół tak mocno z kostki , że nie daje sie jeść , kołduny w bulionie w ogóle chyba podane zepsute bo taki ocet , że nie dało rady nawet spróbować , podpłomyk z kindziukiem to gotowy spód od pizzy z serem i kindziukiem wrzucony do mikrofalówki - podany na zimno z nierozpuszczonym do końca serem . . . . dramat . Oczywiście ceny jak przystało na elegancki hotel po warszawsku , ale niestety nikomu nie przyszło do głowy żeby do rachunku nie doliczać dań , które zostały oddane bez zjedzenia . . . Overall nie polecam bo musieli śmy codziennie szukać msca na obiad co w tamtej okolicy nie jest ani łatwe ani przyjemne . __label__meta_amb Hotel połżony jest w centrum Szczecina i niemalże wszędzie można dotrzeć w 10 min pieszo . Czyste , dosyć przestronne , zadbane pokoje , dobre śniadania , basen siłownia i spa . Hotel godny polecenia i jeśli jeszcze kiedyś zawitamy do tego miasta , z całą pewnością wybierzemy Radisson Blu . __label__meta_plus_m Spędzili śmy w tym hotelu jedną noc . Czysto jak na 2 - gwiazdkowy hotel . Dobre śniadanie . Klimatyzacja jednak nie działa , co przy 28 stopniach na zewnątrz jest problemem . Fatalna obsługa w recepcji . Pani arogancka i robiąca łaskę we wszystkim co jest jej obowiązkiem . Może zmęczona ? Poza tym hotel ma dobrą lokalizację , ale myślę , że cena nie jest adekwatna do warunków . Na jedną noc - polecam . __label__meta_amb Bardzo fajny hotel w pobliżu kopalni soli Wieliczka . Bardzo fajna strefa spa z sauna i grotą skalną plus basen . Przepyszne jedzenie . Cicha i spokojna okolica . Obsługa bardzo miła i pomocna . W naszym pokoju brakowało łóżka dla dziecka , obsługa załatwiła to błyskawicznie . __label__meta_plus_m Zdecydowała m się zarezerwować ten hotel ze względu na możliwość skorzystania z hotelowego Spa . Z recepcji otrzymała m mail - a , że wyznaczono mi wejście na godzinę 19 w dniu przyjazdu . Po zejściu o wyznaczonej godzinie do części wellness okazało się , że obsługa dopiero o tej godzinie uruchamia poszczególne obiekty term . W związku w tym , z powodu zbyt niskiej temperatury , nie mogła m skorzystać z łaźni suchej , parowej oraz z podgrzewanych leżanek . Sama strefa wellness jest mała ale dobrze wyposażona . Pokój , który zajmowała m był czysty i wygodny . Hotel jest bardzo dobrze zlokalizowany w sąsiedztwie głównych atrakcji Segowii . __label__meta_amb Pojechali śmy odwiedzić miasto Mozarta . Wybrali śmy hotel blisko centrum . Dojazd prosty , do centrum też nie daleko , 10 minut piechotą i można dużo ciekawych miejsc zobaczyć . Hotel zadbany , czysty , przyjemny . Jedyny minus to późne zakwaterowanie . Oficjalnie dopiero od 3 po południu . Ale można dopłacić za późne wykawterowanie . Pokoje typowe dla Mercura , ciekwostką są wykładziny z partyturą Mozarta . Minibar pełen . Śniadanie obfite . A i dobre wina z Austrii są w ofercie baru . Ogólnie polecam . No może jeden recepcjonista nie zbyt komunikatywny . . . __label__meta_plus_m Moja druga wizyta w tym hotelu zakończyła się rozczarowaniem . Mieszkała m w apartamencie ( pokój nr 15 ) , którego wygląd niestety jest dyskusyjny co do jego ceny jaką musiała m zapłacić za noc . Rozumiem , że hotel preferuje styl retro ale wg mnie nie polega to na tym aby zatrzymać się lata wstecz . Podłoga skrzypi , łóżko również , zasłony ledwo zasłaniają okna , kratki kaloryferów straszą zalegającym brudem , zresztą fugi w łazience również . Drzwi łazienki niechlujnie przeciągnięte brązową farbą . Telewizor w apartamencie taki malutki , że ledwo widoczny . Zdecydowanie apartament wymaga renowacji albo obniżenia ceny bo luksusu w nim brak . Poza tym w restauracji na przyjęcie zamówienia czekali śmy 15 minut , potem kolejne 35 na dania , które z pewnością są smaczne , jednak czas oczekiwania odstrasza przed kolejną wizytą . W kawiarni zamówiła m " jogurtowy szok " , który wg opisu w karcie miał być z borówkami a był z jagodami co również powinno mieć wpływ na cenę , gdyż jagody są tańszymi owocami od borówek . Jeśli chodzi o plusy to zdecydowanie śniadania , każdy powinien znaleźć coś dla siebie i tutaj ocena 5 / 5 . Lokalizacja również 5 / 5 . Obsługa recepcji 5 / 5 . __label__meta_amb Bardzo nowoczesny hotel funkcjonujący od jesieni 2014 roku Piękna architektura delikatnie wpisująca obiekt w linie brzegowa jeziora . Obsługa na najwyższym poziomie . Bardzo dobre śniadania że zwróceniem uwagi na zdrowe żywienie - element bardzo rzadko spotykany . Świetne Wi - Fi . Bardzo ładny i odpowiednich rozmiarów basen niemalże połączony z jeziorem . Spa - cóż - chyba najsłabszy punkt . Nie jest źle ale w stosunku do poziomu jaki prezentuje cały obiekt - brakuje jakiegoś szczegółu ( a może ja miałem pecha ) . Niemniej jeden z najładniejszych i najniższych obiektów w jakich był em ostatnio . Niewiele jest takich miejsc w Europie . A stoliki restauracji " wchodzące " do jeziora - bezcenne . Co ciekawe - to Wszytsko za bardzo rozsądne ceny . Mam nadzieję , że nic się nie zmieni bo na pewno będzie to jedno z częściej odwiedzanych przeze mnie miejsc Gorąco polecam ! __label__meta_plus_m Wynajmując apartament ( my wynajęli śmy Apartament 364 ) w Domu zdrojowym od prywatnego właściciela jest podobne do wynajęcia SKROMNIE ( i moim zdaniem bez gustu ) urządzonego dwupokojowego miszkanaka w bloku czy domu gdzieś nad morzem nazywając bo " to " apartamantem jest dużą przesadą . Bedąc gościem " apartamentu " NIE MAJĄ Panstwo prawa ( nawet za dopłatą ) do korzystania z usługo hotelu , tzn : basenu , SPA , Fitness , Wypozyczalni rowerów … . Za to mają Państwo prawo zapłacić 30 zł za dobę za miejsce parkingowe ; - ) My o tym dowiedzieli śmy się niestety DOPIERO po przyjeżdzie na miejsce ( w przeciwnym razie zrezygnowali by śmy z tego " apartamentu " ) . Sam Dom Zdrojowy wcale nie powala ani jakościa wystroju ani ofertą więc naprawdę ciężko mi znależć przyczynę dla której ludzie chcą płacić tak duże pieniądze za spędzenie czasu w tym miejscu . Jeżeli chodzi o czystość to nie można narzekać , choć gość z dmuchawą o 7 rano czysczący chodniki wokół hotelu na pewno nie jest tym co chcieli by ście słyszec o tej porze za oknem ; - S . Miejsce jest ładne i blisko morza , w lesie . . . ale plaża jest niemiłosiernie ztałoczona i w porównaniu z innymi plażami na Bałtykiem BRUDNA . Sama miejscowość dość tandetna i bazarowa ( wszystko jest bardzo " tymczasowe " ) . Jedynie mule w śmietanie podawane w Restauracji u Urwisa są naprawdę GENIALNE . Generalnie jeżeli zamierzacie się wybrać do Jastarni do Domu Zdrojowego naprawdę , zastanówcie się proszę dwa lub trzy razy bo jest wiele dużo lepszych miejsc . . . a tę opcje możecie wybrać jako ostateczność . __label__meta_minus_m Należy też unikać mebli tapicerowanych oraz niektórych rodzajów tapet na rzecz niechłonnych i zmywalnych . Pokoje dla palących Pokoje dla palących Dobra palarniaCo to jest palarnia ? „ Palarnia - wyodrębnione konstrukcyjnie od innych pomieszczeń i ciągów komunikacyjnych pomieszczenie , odpowiednio oznaczone , służące wyłącznie do palenia wyrobów tytoniowych zaopatrzone w wywiewną wentylację mechaniczną lub system filtracyjny w taki sposób , aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń . " Roczne ( liczone od daty wprowadzenia nowych przepisów ) doświadczenia hotelarzy mówią , że dobra palarnia , odpowiednio przygotowana powoduje , że w pokojach goście praktycznie nie palą . Co charakterystyczne : im niższej klasy hotel tym palarnia mniej pomaga . Poziom kultury klientów hoteli 5 - i 4 - gwiazdkowych okazuje się być zdecydowanie wyższy niż u klientów hoteli 2 - i 1 - gwazdkowych . Dobra palarnia A co pomaga tam gdzie łamią zakazy i palą ? __label__meta_zero Niestety , hotel fatalny . Przede wszystkim brudny , syfiasty wręcz . Posiłki , katastrofa , przy zakupie vouchera nie było powiedziane ze do posiłkow obiadowych nie dają żadnych napojów . Naprawde opłaty nie małe jak na taką jakość . Brud , syf i kiepskie jedzenie . . . zastanówcie się , są pewnie lepsze oferty . Najgorsze jest to ze zminielismy z lepszego hotelu na gorszy . . . i to widac . . a bylismy w Karpaczu za prawie takie same pieniadze . . . Hotel nie kwalifikuje sie nawet na 1 gwiazdkę , poniewaz jak jest brudno , to przynajmniej jedzenie jest dobre , a tutaj i jedzenie i czystość hotelu katastrofalna . Mam nadzieje ze uda mi się to gdzieś zgłosić , bo to urąga hotelom 3 * . WSTYD ! __label__meta_minus_m Pierwszy efekt po wejściu do mieszkania WOW . Fajnie nowocześnie urządzone 2 pokojowe mieszkanie na ul ObrzeźnejNiestety mieszkanie już po chwili okazało się lekko zużyte . Poplamiona kanapa , uszkodzona deska klozetowa i mało przyjemny zapach z toalety , zapchana umywalka , niskie ciśnienie wody pod prysznicem . Minimalny pakiet TV , kiepska jakość Internetu . Duża ilość lamp , ale słabe oświetlenie Aby otrzymać klucze koniecznie należy umówić się telefonicznie z zarządcą . Cena moim zdaniem , lekko za wysoka . Plusy to : Bezpieczna lokalizacja , na ogrodzonym osiedlu z ochroną całodobową . Blisko liczne bary i restauracje , stosunkowo dobry dojazd MZK , blisko galeria handlowa Mokotów . Przyjemny balkonWyposażenie kuchni . Wygodne łóżko . Pralka , suszarkaŚniadania dodatkowo płatne , jako opcja w cenie 30 zł dostępne w pobliskiej restauracji . Jednak nie polecam kupować ich przez apartament , gdyż nie można uzyskać równowartości 30 zł wybór ograniczony do 1 pozycji z menu max 15 zł i do kawy lub herbaty . Jak ktoś weźmie coś tańszego to przepłaca . Lepiej zapłacić bezpośrednio w kawiarni . Należy jednak przyznać , że śniadanie jest smaczne . Generalnie moja ocena apartamentu to dobry . __label__meta_amb Ten Hotel to jest kpina z klienta . Hotel jedynie ładnie wygląda na zdjęciach i z daleka . Zdjęcia były robione dawno temu jak powstał ten hotel i nie aktualizowane do tej pory . Wystarczy tylko wejść do środka i czar pryska . Wszechobecny syf , obsługa w recepcji zachowująca się jakby nie wiedziała co tam robi , zimna woda i brak ogrzewania w pokojach to tylko niektóre z rzeczy które mnie osłabiły . Obsługa w recepcji nie ma pojęcia gdzie są pokoje przez co od razu na początek zwiedzili śmy cały hotel w poszukiwaniu pokoju , który znajdował się na drugim końcu budynku . Korytarze są ciemne , tapeta odpadała ze ścian i wykładzina była ubrudzona jakby ktoś się na nią zrzygał lub zlał . W pokojach nie grzeją i panuje chłód . Wykładzina brudna i poplamiona . Nie działająca klimatyzacja , a po reklamacji w recepcji dostawali śmy informację , że będzie dopiero ciepło po 18 : 00 a w rzeczywistości przez cały pobyt nic nie grzało i było zimno w pokojach . Tapety w pokojach odpadały i były krzywo posklejane . Instalacja elektryczna na wierzchu , że strach cokolwiek dotknąć . Sprzęt stary , telewizor chyba 10 calowy – kineskopowy , który odbierał może z 2 stacje na krzyż . Fotele wytarte , a w środku pod siedziskiem tylko grzyb i pleśń . Po podłączeniu lodówki do prądu zaczęła bardziej hałasować niż kosiarka spalinowa . Lodówka wydawała ogromny hałas i nic nie chłodziła … po poinformowaniu o tym fakcie Pana w recepcji otrzymali śmy informację , że trzeba było przy rezerwacji powiedzieć że się chce mieć lodówkę w pokoju . Bo jak nie to oni zamieniają działające z nie działającymi lodówkami do takich pokoi gdzie ktoś chciał żeby tam była … To są słowa recepcjonisty ! Jak to usłyszał em to nie wiedział em co powiedzieć . Na to wychodzi , że o wszystko trzeba prosić przy rezerwacji nawet o ciepłą wodę ? ! Żenada … Brak czajnika , szklanek i sztućców w pokoju co nie wspomnę , że to jest standard wyposażenia pokoi . Brak zamka w drzwiach od łazienki , Zimna woda w kranach przez co mycie się było nie możliwe . Jedyne źródło ciepła to grzejnik w łazience na prąd , ale za dużo to nie dawało bo i tak cały czas była wilgoć . Wanna wykonana z słabej jakości plastiku co pod ciężarem nalanej wody trzeszczała i strzelała . Podłoga na balkonach jakby była dopiero wylana , aż się zastanawiał em czy to jest jeszcze świeży beton … Okno balkonowe trzeba było umiejętnie otwierać bo jak nie to całe skrzydło wypadało . Nie mogę się przyczepić do łóżek bo były bardzo wygodne i solidne . Prowizoryczne naprawy na szarą taśmę klejącą to jest to co już od progu rzuca się w oczy . Na kręgielni z 3 torów działają tylko 2 . Z czego jeden który mieli śmy przyjemność mieć był wybrakowany . Po pierwsze nie było jednego kręgla , czyli nie dało się zbić wszystkich kręgli bo komputer twierdził że nadal tam stoi ten którego nie ma i już . I mogli śmy być świadkami lewitujących kręgli zawieszonych z 5 cm nad ziemią przez maszynę . Stoły do bilarda były stare i zniszczone oraz miały ponadrywany materiał … Na kilka zestawów do gry w bilard tylko jeden był kompletny i miał wszystkie bile . Stół do ping ponga zniszczony i z jednej strony jakby wygryziony . To był sprzęt którego lepiej nie dotykać bo się rozpadnie . Stół od piłkarzyków był źle wypoziomowany przez co jednej osobie ciągle wlatywała piłka do bramki nawet jak nic nie robił ale za to druga osoba musiała się nieźle napocić żeby zdobyć punkt . Jazda windą przypominała jazdę jaką widzieli śmy w „ Szpitalu na perypetiach ” , no i ostatniego dnia winda odmówiła posłuszeństwa . Nie mogę się przyczepić do jedzenia bo było dobre i dużo . Tylko obsługa nie wiem po co czekała aż zje się wszystko do ostatniego okruszka , zanim jak widzą , że coś się kończy to już iść po jedzenie żeby dołożyć na stół szwedzki ? I podobna sytuacja była podczas ogniska z kiełbaskami . Musiało zabraknąć talerzyków , keczupu i musztardy żeby ktoś przyniósł i dołożył . __label__meta_minus_m Pokój w sam raz dla dwóch osób , ciepło , czysto , w miarę cicho / zależy czy masz pokój przy windzie gdzie przechodzą inni goście czy w oddaleniu i czy wiatrak klimatyzatora w pokoju jest nasmarowany czy popiskuje w nocy / . Poduszka mogla by być grubsza lub dwie takie poduszki były by idealne . Poza tym bez zarzutu . Restauracja i bar na miejscu w hotelu . __label__meta_plus_m Doskonala lokalizacja . Blisko do Rijskmuseum . Cicha ulica . Mialysmy pokoj nr 19 z widokiem na ogrod . Zielono , w ogrodzie mieszkaja papugi , ktore fruwaja sobie swobodnie : ) Pokoj wystarczajacy . Dwa lozka , bardzo miekkie , ale wygodne . W lazience prysznic I wanna . Sniadania bardzo smaczne . Wedliny , sery , pomidor , ogorek , platki , owoce , gorace bulki , chleb tostowy . Obsluga bardzo mila , pomocna . Dostalysmy mapy Amsterdamu . Przechowalnia bagazu do dyspozycji gosci . Polecam : ) __label__meta_plus_m Hotel powiedzmy robotniczy + , wszystko niby było ale pokój źle rozplanowany , pościel brudna , był ręcznik , szampon , tv , brak wolnych gniazdek , śniadanie bufet , bez rewelacji i naczynia trzeba odnosić do dziury . Obsługa miła i przyjemna , Parking przed hotelem może być za ciasny . Lokalizacja od strony Częstochowy , w bok z głównej drogi kawałek do centrum , dojazd dobry . W tej cenie lub z 20 zł więcej na pewno będzie lepszy obiekt . __label__meta_amb Zdecydowanie najgorszy mój urlop od 15 lat nad morzem . Jedynym plusem jest to , że w środku sezonu mieli miejsce i jest w miarę cicho i spokojnie . Domki nieprzeciętnie brudne . Klejące garnki i obklejone " czymś " meble w kuchni . Okna nie myte chyba od co najmniej kilku lat . Wszechobecny zapach wilgoci mieszał się w sypialni na górze z zapachem moczu ze starego materaca . Po powrocie z urlopu wszystkie nasze rzeczy maiły zapach stęchlizny i moczu . Meble w salonie domku pamiętają czasy PRLu i pochodzą chyba z jakiejś wystawki . Stary telewizor kineskopowy z kilkoma śnieżącymi kanałami po niemiecku . Kabina prysznicowa zagrzybiona , że strach się kąpać w obawie o różne grzyby i bakterie . Cena zupełnie nie adekwatna do jakości . __label__meta_minus_m Na początku chciał by m wyjaśnić że oceniam tylko przestrzeń szkoleniową hotelu , a więc sale oraz restaurację hotelową która została zamknięta dla innych gości na czas szkolenia . . Mimo że obiekt mi się bardzo podoba i jest pięknie usytuowany i solidnie wykończony dał em tylko dwa punkty ponieważ : . Na początek szkolenia sala nie była przygotowana właściwie , rzutnik nie dział prawidłowo podczas puszczania slajdów światło " migało " . Kuriozalną sprawą było to że jeden z produktów reklamowanych na tym szkoleniu ma opakowanie koloru różowego i jest to niezwykle istotne ponieważ kierowany jest do kobiet i ten róż jest wyróżnikiem na tle konkurecji na prezentacji na rzutniku pudełko było wyświetlane jako niebieskie ! była to antyreklama tego produktu . Po zakończonym szkoleniu zwyczajowo firma zaprasza na poczęstunek tutaj była to obiadokolacja oraz kawa ciasto . Czas oczekiwania na swoją kolej był bardzo długi . Ja czekałem ponad pół godziny na swój posiłek . Inni którzy byli pierwsi w kolejce zdąrzyli zjeść zupę drugie danie i podchodzili już po kawę i słodkości ( ten asortyment na szczęście był w innym miejscu serwowany . Jak już skonsumował em swój posiłek to brakło ciasta i trzeba było z kolei czekać na ciasto . Jeśli chodzi o organizowanie imprez masowych to chaos jedna wielka porażka . __label__meta_minus_m Spędzili śmy tam tydzień w sierpniu . Lokalizacja hotelu faktycznie bardzo dobra . Blisko do " centrum " ( jedna główna ulica przy której są zlokalizowane sklepy i tawerny ) , bliziutko nad morze . Wychodząc z hotelu i idąc w lewą stronę przy nadmorskiej tawernie XL , schodzili śmy na plażę . Leżaki po lewej stronie 5 euro za 2 i parasol , po prawej bezpłatne z XL ( można zamówić frappe i też wychodzi za 2 osoby 5 euro , a można leżeć nad morzem z zimną kawką ) . Morze super - piasek żółty , łagodne zejście do morza i daleko jest płytko . I ciepłe , chociaż podobno nie tak ciepłe jak Jońskie . Dzieci miały radochę . Hotel ok , mieli śmy pokój z bocznym widokiem na morze . Lodówka , suszarka do włosów i klima - to jest to , co dla nas najważniejsze w hotelu . A to było ok . Obsługa miła i uczynna . Będziemy ich mile wspominać . Chociaż panie sprzątające miały chyba największy problem z łazienką , ograniczając się tylko do zmiany ręczników ( brodzik nie był myty - polecam klapki ) . Największy minus to jedzenie . Mieli śmy HB . Śniadania faktycznie trochę monotonne i szkoda , że tylko jeden rodzaj chleba - tostowy generalnie , jeden rodzaj wędliny , jeden rodzaj sera , jakiś omlet , kiełbaski - coś na ciepło , płatki , mleko , dżemy . . . no i kawa , herbata . Do tego najczęściej arbuz . Obiadokolacja to chyba to , na co wszyscy narzekali . Składała się z przystawki , dania głównego i deseru . Różnie bywało , raz było dobre , innym razem gorsze w smaku . Podobno w hotelu nie ma kucharza i dlatego tak to wygląda . Reasumując , gdyby nie te obiadokolacje , to nie było by na co narzekać . Było wesoło , bo były wieczory np . grecki , latino itp . Wieczorkiem można było posiedzieć też przy muzyce czy tv w otwartej restauracji w miłym towarzystwie ( było kilka par Polaków ) . Polecam wycieczkę fakultatywną do Korfu , ciekawie spędzony czas , poza tym też na Paxos i Antipaxos . Można było wypożyczyć samochód czy też skuter ( chociaż rezydentka nie polecała skuterów ) . Drogi faktycznie kręte i czasami samochody musiały zjeżdżać , aby mógł przejechać autobus . Ogólnie jesteśmy zadowoleni , ale ze wg na ten brak kucharza , hotelu Golden Sands nie polecamy w 100 % . Nawiązując do posiłków , w tawernie XL z pięknym widokiem na morze - jedzonko super : sałatka grecka , musaka , sola i inne rzeczy , wspaniałe , świeżutkie i przesmaczne . A Korfu jest piękną grecką wyspą , którą warto zwiedzić . __label__meta_amb Zdecydowanie nie polecam tego " hotelu " . Wielkie karaluchy w hotelu i inne robactwo . Właściciele bardzo niemili , wręcz odpychający . Pierwszy raz spotkali śmy się z tak niemiłą i odpychającą rodziną . Właściciele mili byli tylko dla tych którzy codziennie korzystali z ich bufetu . Apartamenty wyglądają zupełnie inaczej niż na zdjęciach . Naprawdę nie wiem skąd ten hotel ma dobre recenzje . Chyba sami sobie je piszą . Ogólnie wyspa wspaniała i Grecy ( oprócz tych w hotelu Iris ) cudowni . __label__meta_minus_m Był to kolejny pobyt w hotelu i kolejny raz udany ! Ze względu na status Platinium LCAH na recepcji Pan miło to zaakcentował , wszystko wytłumaczył , bardzo uprzejmy i rzeczowy kontakt . Nocował em w apartamencie , który składał się z sypialni i pokoju dziennego i ogromnej łazienki oraz oddzielnej toalety . w pokoju ekspres do kawy , łazienka wanna i kabina prysznicowa . Bardzo czysto w pokoju . Wszystko co było potrzebne na miejscu . Restauracja po remoncie SUPER ! ! naprawdę fajnie się tam siedzi i rozmawia i je : ) Social table ! ! ! - super pomysł . Jajecznica robiona przez kucharza super rozwiązanie ! jedyny minus restauracji : brak drewnianej łyżki do miodu : P , basen wymaga pilnego remontu ale z tego co mówiła obsługa czekają na remont . Lobby super i bar również . Obsługa w restauracji i na recepcji , miła i rzeczowa . Było kilka osób 40 + z obsługi bardzo mi się podobał ich profesjonalizm i łatwość nawiązywania kontaktów z gośćmi , takie rzeczy się docenia . __label__meta_plus_m Będąc w Poznaniu wybieram tylko ten hotel . Wybierała m długo , ale wracam do Mercury . Tam dbają o klienta , pomimo zbyt małych zniżek w klubie Accors i mizernych praktycznie przywilejów . Śpię tu dobrze , jak w domu , obsługa miła , może kosmetyków czasami a mało , ale doniosą . Spokój , cicho , czysto - i o to chodzi w hotelu . Może za drogie śniadanie . Dramat to ceny w czasie targów , czy np mojego Top Medical Trends , nawet dla klubowiczów cena dramatycznie wysoka . Sądząc po ilości młodych lekarzy , za których płaca firmy farmaceutyczne , to cena faktycznie jest niższa i taką powinni otrzymać klubowicze . Lub dużo lepszy pokój , alba np.wino jedno w minibarze w cenie . Następny wyjazd załatwię przez firmę farmaceutyczną , będzie 1 / 3 ceny . . Obecnie brak zachęt dla klubowiczów . Lokalizacja idealna , wszędzie blisko : Targi Poznańskie , Palmiarnia , opera , filharmonia , kluby , starówka , restauracje . __label__meta_plus_m Klaustrofobiczne pokoje , w zasadzie łóżko zajmowało cały pokój . Śniadanie jak w hostelu , a ciepłe dania typu jajka , parówki dodatkowo płatne - tego nie spotkał em w żadnym hotelu cat " * * . * * * na świecie . ! Obsługa " studencka " - zbieranina niezaangażowanych w markę Ibis przypadkowych pracowników z Włoch , Hiszpanii i innych krajów . Generalnie nie polecam tego hotelu __label__meta_minus_m Jesteś w Turcji 3 raz i jeszcze nigdy nie było tak fajnie jedzenie jest bardzo dobre i w mega ilościach każdy znajdzie coś dla siebie atrakcje równie fajne , bardzo fajne baseny dla każdego wieku dziecka aquapark robi wrażenie na najmłodszych jak i starszych wczasowiczach gorąco polecam __label__meta_plus_m W hotelu przywitała nas przemiła obsługa w recepcji , Pan był tak uprzejmy , że w pewnym momencie już nawet nie wiedziała m co mam mu odpowiedzieć : ) Hotel jest nowy , nowocześnie urządzony , łazienka bardzo ładna . Darmowe wi - fi działa w całym hotelu . Jedynym minusem są naprawdę małe pokoje oraz problem z regulacją klimatyzacji , cały czas było zimno , ale ze względu na zmęczenie i tylko 1 noc w tym hotelu nie pofatygowały śmy się do recepcji w tej sprawie . Niestety nie można też otwierać okien w pokojach . Mimo pobliskiej stacji kolejowej było cicho , także schody i korytarze są wyłożone tłumiącą hałasy wykładziną . Dojazd do centrum szybki i łatwy : pociągiem lub autobusem miejskim ok . 15 minut . Polecam __label__meta_amb Hotel w otoczeniu bałaganu remontowego , w lodówce na powitanie spleśniała cytryna , zapchany zlew w łazience , niedziałający pilot od tv , do drugiego tv nie było wcale pilota . Rozrywka do 22 . 30 ( bar i kręgle ) to chyba troszkę za wcześnie , bardzo niemiły smrodzik w całym obiekcie , sytuację ratują jedyne bardzo miłe Panie w recepcji __label__meta_minus_m Mimo nieprzychylnych recenzji hotel sprawdzony . Na pewno do niego wrócę podróżując po północy . Lokalizacja z dala od cywilizacji w przepięknej okolicy . Cisza i spokój . Pałac sam w sobie ma niepowtarzalny urok . Owszem jest " wiekowy " i widać brak dbałości o pewne elementy . . . Niemniej cudowna obsługa , dzięki której można poczuć się na prawdę wyjątkowo , smaczne dania i urzekające widoki . . . w mojej ocenie rekompensują wszystko . Wspaniały kominek , piękne sale i przepyszne wino sprawiają , że można przenieść się w czasie . Rozumiem obiekcje innych osób , ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy jest to wyjątkowe i prawdziwe miejsce . Czuć , że coś się w nim wydarzyło , jakaś historia miała miejsce , jest tajemniczo i lekko strasznie . . . Może dlatego ma swój urok i wcale nie odstraszają jakieś drobne niedogodności . Gdyby m oczekiwała lokaja i spa to zapewne wybrała by m hotel w centrum Szczecina lub innym mieście z adekwatnie wyższa cena . Jest to szczególne miejsce i właśnie ze względu na to jaki ten hotel jest i przez tych ludzi , dzięki którym to miejsce tętnieje życiem Pałac jest niepowtarzalny . Jeśli ktoś potrzebuje odpocząć od miasta , spędzić romantyczny wieczór i zatopić się w czasie to idealne miejsce . Polecam ! __label__meta_plus_m Pobyt jak zwykle był bardzo udany . Hotel ten jest jednym z najlepszych obiektów tego typu 4 i 5 * w Polsce . Tym razem jednak dało się zauważyć pewne mankamenty : 1 ) goście hotelowi nie mieli gdzie parkować , ponieważ hotel organizował koncert , na który przybyło wiele osób z zewnątrz ; 2 ) serwis wieczorny najchętniej nie wchodził by do pokoju ; 3 ) odór w części saunowej ( szczególnie w okolicach pryszniców ) , sauna i jacuzzi przez jakiś czas wyłączone z użytku ; 4 ) nierespektowanie przez gości ciszy po godz . 19 w SPA ( obsługa mogła by na to dyskretnie zwracać uwagę ) i dzieci w saunach . Poprawiło się także jedzenie w restauracji " Szósty Zmysł " , w końcu jest w miarę doprawione ! Powyższe drobne uwagi nie wpływają jednak na ogólną ocenę , która od lat jest bardzo dobra . Do zobaczenia ! __label__meta_plus_m Ogólnie nie polecam tego ośrodka , problemy z wentylacją w łazienkach po oknach leje się woda , cuchnie , w kabinach grzyb oraz pleśń , na meblach kurz , brak sprzątaczki aby wyrzuciła śmieci nie wspominając o braku wymiany ręczników . Posiłki nie dobre bez smaku , pojemniki z przyprawami brudne i posklejane , brak cukru w cukierniczkach , podczas posiłku trzeba się prosić o dołożenie talerzy oraz sztucy , mało tego jak poprosiła m kelnera o dołożenie jedzenia to jeszcze mi odpyskował więc chyba pomylił zawody ten Pan . SAUNNA - ludzie to jak zobaczyła m zastanawiam się czy wezwać tam sanepid , tylko tam nie idzcie bo się nabawicie jakiejś choroby . Szło by pisać i pisać ale chyba wam już wystarczy . . . . . totalna porażka __label__meta_minus_m hotel typowy do noclegu , bez zaplanowania czasu wolnego . Jedzenie smaczne , ładnie podane . Pokoje wyposażone standardowo i w ocenie 2 * - 3 * . Obsługa pomocna . W hotelu jest winda . Przebywała m tam 2 noce ( służbowo ) , więc można potraktować ten obiekt szkoleniowo ( i temu przede wszystkim służy ) . Położenie dobre ( Białołęka ) . __label__meta_plus_m Apartamenty położone sa w centrum miasta co ułatwia zwiedzanie . Plaża to jakies 15 minut taksówka która kosztuje ok € 10 . Łatwy dojazd rownież autobusami . W bliskiej odległości znajdują sie restauracje . Byli śmy z 2 małych dzieci ( rok i 4 lata ) wszystko było ok . Kuchnia z wystarczającym wyposażeniem . Sprzęt nowy , czysto ! Bardzo pomocni sa ludzie pracujący w recepcji - z uśmiechem na twarzy udzielają informacji . Polecam dla osób szukających taniego miejsca z którego mozna zarówno zwiedzać miasto jak i dostać sie na plaże . __label__meta_plus_m Blisko ruchliwej drogi , o 6 już samochody jeździły . Układ pokoju był dziwny Drzwi otwierały się na szafę i z walizkami ciężko było wejść . Podłoga okropna czarna , spleśniała . Łazienka malutka . Prysznic nie domyty . Lampki pół metra nad głową , niektóre nie działają . Fotel brudny , że aż strach siadać . Wygoda łóżek przeciętna , ale nie ma na co narzekać , mogło być gorzej . Mała liczba gniazdek w pokoju . Pokoje same w sobie małe , a w moim przypadku pokoju 4 - os dostała m pokój takiej samej wielkości co 2 - os tylko zawalone łóżkami piętrowymi . A co do łóżek piętrowych , słabo zabezpieczone , z boku i na oparciach jedną rurką . Przy małych dzieciach jest możliwość wypadnięcia . __label__meta_minus_m Będąc na szkoleniu w Tarnowie został przydzielony na ten hotel . Podczas odbierania klucza do pokoju trwało to ok 30 min ! ! ! Poprosili śmy o pokój dla dwóch osób . Był dostępny pokój z łóżkiem małżeńskim . Bardzo się ucieszyli śmy , że będziemy mogli mieć wspólny pokój . Jednak to okazało się złudne , Pan z recepcji z premedytacją zrobił nam na złość i dokooptował nas do jakiegoś pokoju 4 osobowego . A pokój z łóżkiem sypialnianym dał jakiemuś Panu . Szczyt bezczelności jednym słowem , a przecież tak ładnie prosili śmy . . . __label__meta_minus_m Witam serdecznie . Do hotelu zawitali śmy w sierpniu zeszłego roku ( 11 - 12 ) , tradycyjnie w rocznicę poznania . Rok wcześniej byli śmy w Pałacu w Paszkówce , ale ten obiekt zachwycił nas bardziej . Piękny liliowy pokój , ładny park , udało nam się pospacerować w przerwach opadów : ) . Obiekt czysty , przyjemna obsługa . Koloroterapia , sauna , wszystko na wysokim poziomie . Niestety nie udało nam się skorzystać z restauracji Stara Kręgielnia na którą bardzo liczyli śmy , gdyż była zamknięta . Restauracja pałacowa na równie dobrym poziomie . Polecam zwłaszcza zakochanym parom . __label__meta_plus_m Hotel lekko zapyziały . Hol , bar i restauracja OK . Odnowione , ale pokoje proszą o zmianę wystroju . A łazienki w szczególności ! Obsługa albo niekontaktowa , albo aż za bardzo - włącznie z ruganiem klienta , że czegoś nie wie . Oznaczenie parkingi i wejścia do hotelu ( ! ? ) żadne . __label__meta_amb Ilość gwiazdek nieadekwatna do oferowanego standardu ! Hotel w stanie budowy , brak wind , ogrzewania i klimatyzacji w pokojach , brak serwisu pokojowego - nikt nie sprząta pokoju . estetyka pozostaiwa wiele do życzenia , personel nie radzi sobie nawet przy małej liczbie gości . __label__meta_minus_m Hotel super - jedzenie przepyszne , kelnerzy i animatorzy oraz ludzie pracujący w tym resorcie przemili i pomocni . Baseny czyste , duże . Dojście do plaży to tylko 3 kroki . Wszystko na bieżąco sprzątane , przepiękne miejsce . Była m w Turcji pierwszy raz , ale czuję , że za rok pojawię się w tym hotelu ponownie . Jedyne co polecam zrobić to przy rezerwacji wybrać pokój deluxe , bo standardy w Turcji są trochę inne : ) PS Warto dawać napiwki dla tak miłych ludzi , którzy cały czas uśmiechnięci pracują od 7 . 00 do 23 . 00 __label__meta_plus_m Pokój był nieodświeżony , stary , ciemny i po prostu brudny , wykładzina brudna i stara , w powietrzu czuć zapach kurzu . Stare i zużyte łóżka i materace , nie dało się na nich spać . W restauracji unosi się zapach spalonego oleju . Przy tzw . obiadokolacji wybór dań znikomy , śniadanie marne . Ściany cienkie , wszystko słychać . wystrój restauracji a la lata 70te . sztuczne kwiaty ! Nie polecam , a wręcz odradzam . Obsługa niezbyt pomocna . __label__meta_minus_m Grupy zachowały stan posiadania , jednak pozycję z ubr . utrzymał tylko Qubus . Starwood przesunął się o „ oczko ” niżej , a InterContinental , dzięki opuszczeniu pierwszej dziesiątki przez Vienna Hotelemanagement , która straciła hotel Jan III Sobieski na rzecz Rezidora , awansował o jedno miejsce . Grupą , która z okolic połowy drugiej dziesiątki największych sieci , dynamicznie wdarła się na ósme miejsce jest Best Western . W ciągu roku 2011 Best Western zwiększyła swój stan posiadania o 6 hoteli oferujących 655 pokoi . W stosunku do końca roku 2010 , gdy pod marką Best Western działało 5 hoteli oferujących 616 pokoi , był to wzrost o odpowiednio : 120 i 106 , 3 proc . . Tym samym liczba Best Westernów w Polsce doszła do 11 obiektów oferujących łącznie 1271 pokoje . __label__meta_zero Pokój jednoosobowy na 4 dni . Mały z łazienką . W pokoju telewizor , biurko , łóżko , szafka , duże lustro i łazienka z prysznicem . Śniadania dobre : parzona kawa co ważne z rana lub rozpuszczalna jeśli ktoś woli lub soki albo herbaty . Bułki , pieczywo jasne i ciemne , masło , dżemy , sery , wędliny , ciepłe parówki , pomidory , ogórki , papryka , biały twaróg , płatki z mlekiem i jogurty . Nie wyszła m ze stołówki głodna . Bardzo miła obsługa . Malutkie ręczniki , zalecam mieć swój kąpielowy . Świeża pościel . Jedynie czego mi brakło to sprzątania i opróżnianie kosza , a przez 4 dni trochę się uzbierało . Jeszcze tam wrócę . __label__meta_plus_m Przede wszystkim wielki ukłon i podziękowanie dla właścicieli za renowację zamku krzyżackiego i urządzenie w nim hotelu w stylu historycznym . Wejście , wnętrze , charakter , rekwizyty , dziedziniec absolutnie pasują do stylu hotelu zamkowego . Położony na wzniesieniu pomiędzy dwoma jeziorami w centrum miasteczka Ryn . Pokoje w stylu historycznym ale zróżnicowane co do wielkości . Wyposarzenie odpowiada 4 * . Kompleks basenowo - saunowy usytuowany w przyziemiu z piękną aranżacją piwniczną sklepienia ceglanego . Niestety mały w stosunku co do liczby pokoi i gości basen służy do robienia zdjęć i brodzenia niż pływania . Śniadanie w restauracji pasującej do zamkowej jadalni w nowoczesnej wersji . Bufet śniadaniowy niezwykle urozmaicony obfity , w większości z bardzo dobrych produktów . Każdy może je zaaranżować do własnych potrzeb , także fit . Wsród obsługi hotelowej są osoby niezwykle profesjonalne i serdeczne , lecz niestety niektórzy zbywający i obcesowi . Nie wiem , czy przy większym obłożeniu hotelu wystarczy dla wszystkich miejsc parkingowych . __label__meta_plus_m Hotel w dobrym standardzie , miła obsługa . Wystąpiły małe usterki , ale tez mało uciążliwe , bo jesli ktos przyjeżdża nad morze to raczej nie , zeby oglądać tv ( niedziałający pilot , jedna lampka nocna takze nie działał ) . Pokój schludny , z garderoba , ładna , czysta łazienka . Nie moge wypowiedzieć sie o wyżywieniu , poniewaz nie korzystała m z usług restauracji , ale mozna wykupić posiłki . Hotel położony w bardzo dobrym miejscu - w okolicy Biedronka , kameralna , ale niedroga a dobra restauracja Veranda Express , niedaleko centra handlowe ( Alfa , Real ) i stacja SKM . Hotel położony przy samym parku Reagana , spacerkiem przez park kilka minut i jestesmy nad morzem . Polecam . __label__meta_plus_m : bardzo miło i relaksacyjnie spędziła m mój weekend urodzinowy z moimi dzieciusiami . śniadania o bogatym menu , ze szczególnym " ukłonem " w stronę dzieci . plac zabaw uważam za w pełni zaspokajający potrzeby dzieci . przyzwoita strefa basenowa pozwoliła każdemu z mojej trójki znaleźć coś ciekawego . Oczywiście hiciorem była rwąca rzeka a dla mnie sauny parowe i suche . przyjemny kącik nieopodal recepcji pozwalający na lekturę gazet / książek / dziecięce na wyposażeniu także / i bilard - frajda także dla dzieci . __label__meta_plus_m Zażenowanie i horror to i tak za mało zeby opisać 2 noce spędzone w tym miejscu . . . Temperatura w pokojach praktycznie nie różni sie od tej na zewnątrz ! Klimatyzacja mimo iż ma funkcje dawania ciepła to jest na tyle wysłużona i zaślepiona brudem ze tylko warczy ! Pracownicy proponują jedynie zmianę pokoju w którym jest równie zimno albo dodatkowa kołdrę bo grzejniki jakie maja sa tylko dla pracownikow ! Co to jest ? 4 gwiazdki ? Chyba jak 3 sami sobie dolepią . . . Na zime obiekt powinno sie zamknąć i zabić dechami ! __label__meta_minus_m Był em trzy dni w tym hotelu i mam straszne dziwne odczucie co do tego miejsca . . Na pewno na wielki plus zasługuje Pani w recepcji , która wszystko profesjonalnie wytłumaczyła i była bardzo miła ! ! ! Z mniejszych plusów to SPA w podziemiach , które jest nowe i przyjemne ale przy wizycie ok 15 osób robi się tłok . . Co do pokojów to tylko łazienka zasługuje na plus ( jest czysta i duża ) . z minusów : jedzenie w restauracji ! ! ! ! Masakra ! ! ! łózka są mega niewygodnebrak lodówki , oraz zestawu do parzenia herbaty lub kawydziwny zapach na korytarzachcena jak za takie standard jest za wysoka . . __label__meta_amb Kilka lat temu , kiedy jeszcze czynnie pracował em na stanowiskach sprzedażowych w MICE , na lojalność firm narzekać nie mogł em . Zresztą do tego wrócę w kolejnym wpisie . Jestem sobie w stanie również wyobrazić obiekty , które nie mają kłopotów z przywiązaniem do siebie firmowych gości konferencyjnych . Z tym , że ten wpis nie będzie bezpośrednio do nich kierowany . Na pewno jednak wyciągną wnioski również dla siebie . Zakładając , że mamy problem z segmentami gości MICE należało by się zastanowić nad przyczynami . Sam widzę dwie główne . Aczkolwiek bardzo chętnie poznam Wasze zdanie w komentarzach . Każdy z Was na pewno ma własne przemyślenia wynikające z doświadczenia . Tak się składa , że o poniższych przyczynach mówił em już na III Kongres Menedżerów i Właścicieli Hoteli w październiku ubiegłego roku . __label__meta_zero Hotel nie jest rewelacyjny ale wkoncu to 3 gwiazdki . Panie w recepcji mile . Za to jedzenie . . . . Okropne , bez smaku , ludzie zgłaszają to od dwóch lat i nikt nic z tym nie robi . Pani na stołówce bardzo nie miła . Po pierwszym dniu jesteśmy zalamani . Widok miał być na ogród a jest na halasliwa ulice . Nie polecamy , napewno nigdy więcej nie skorzystamy . __label__meta_minus_m Wstyd mi za ten hotel Moja znajoma z Indii postanowiła zwiedzić Polskę a z racji tego że pochodzę z okolic Sandomierza to i to miasto była nim oczarowana lecz hotel pozostawił na niej okropne wspomnienia sama była m świadkiem wynajęła najdroższe pokoje w których były pozakręcane grzejniki w pokojach było bardzo zimno nie wspominając już o restauracji obsługa nie znała dobrze angielskiego wszystko musiała m tłumaczyć na drzwiach wywiesili śmy kartkę z prośbą o posprzątanie pokoi po powrocie zastali śmy nie posprzątane pokoje tylko brudna bielizna hotelowa była z łazienki wyniesiona i zostawiona w pokoju poniżające zachowanie ! ! hotel wiele stracił kobieta bardzo zamożna a obsługa totalnie to olała brak słów ! ! ! nikomu już tego hotelu nie polecę ! ! ! __label__meta_minus_m Hotel Mercure znajduje sie przy samym Rynku i jest to podstawową zaleta tego hotelu . Standardy sieci Accord spawiają że w hotelu wszystko jest poprawne lecz brak tego co sprawia , ze przy następnej wizycie w Zamościu ponownie chce sie wybrać ten a nie inny hotel . Pokoje w stylu retro - stary Orbis jednym słowem rządzi , i gdyby to wszystko było zadbanie nie było by nic w tym złego lecz widzi sie ze czasy świetności oraz czasy dbani i konserwowania sprzętów minęły a liczy sie liczba obsłużonych gości . W pokoju wszystko jest czego mozna oczekiwać od hotelu biznesowe lecz jets to jedynie poprawnie takie 3 - 3 , 5 * Kiepskie śniadania , niczym nie zachęcają , brak lokalnych przysmaków które mogą sprawić ze właśnie po to sie odwiedzi poniwnie to miejsce . Taki bufet w hotelu 3 * - człowiek zje coś lecz szału nie ma . Prócz bardzo dobrej lokalizacji drugim elementem który ratuje to miejsce to miła i pomocna obsługa hotelowa . Podsumowując hotel kolejnego wyboru , gdyz przy Rynku lub w jego bliskiej okolicy sa fajniejsze hotele . Jedyne co moze bronić wybor zatrzymania sie w Mercure to dobra oferta cenowa gdyz napewno nie kuncha ani jakość hotelowego zaplecza . __label__meta_amb Nie zgadzam się z powyższymi opiniami . Ja była tydzień i jestem oczarowana . SPA super . Zabiegi rewelacyjne a obsługa profesjonalna a zabiegi miała m codziennie . Cisza i spokój , piękny ogród z atrakcjami dla dzieci i nie tylko . W pokojach czysto i przytulnie . Naprawdę wypoczęła m . Jedzenie smaczne , domowe , bez udziwnień . Przynajmniej nie polewają każdej potrawy sosem balsamicznym . __label__meta_plus_m W europejskich stolicach : Londynie , Warszawie i Kijowie w centrum zainteresowania są teraz imprezy sportowe . Pod koniec lipca w stolicy Zjednoczonego Królestwa rozpoczną się letnie igrzyska olimpijskie . Już w przededniu olimpiady koszty noclegów wyraźnie wzrosły . W maju 2012 r . Londyn pobił Moskwę pod względem cen hoteli , które skoczyły o 13 , 68 proc . do poziomu 178 , 08 euro , i zajął pozycję najdroższej europejskiej stolicy . Ze względu na obecną liczbę rezerwacji na czas igrzysk można spodziewać się dalszego wzrostu cen noclegów do średnio 210 euro . * * Oznaczałobyto podwyżkę o 40 proc . w porównaniu do tego samego okresu w roku poprzednim ( 27 lipca – 12 sierpnia 2011 r . ) . Natomiast na kształtowanie się cen noclegów w Warszawie i Kijowie mają wpływ mistrzostwa Europy w piłce nożnej . Wysokie ceny za pokoje w stolicy Ukrainy potężnie wzrosły już przed rokiem , a również w ostatnich miesiącach wywołały burzliwe dyskusje . W maju 2012 r . można było jednak zaobserwować ich spadek o 15 proc . w porównaniu do tego samego miesiąca ubiegłego roku . __label__meta_zero Witam , Nie jestem wymagającym turystą . Niestety w przypadku Rybaczówki muszę napisać lipa w pięknej otoczce . Ładne pokoje , ładny budynek . Jednak będąc przez tydzień ani razu nie było sprzątane w pokojach . Najgorsze oczywiście prysznice . Produkty na śniadanie są z Biedronkil . Sam widział em , jak było to przynoszone - pieczywo , jajka itp . Nie powinno być tak w pensjonacie na takim poziomie , jaki sobie stawia . Jeśli chodzi o gości , to nie mile są widziani goście , którzy mają swoją łódź i nie charterują od nich . Nie za miłe jest też dla nich biesiadowanie . Generalnie jest też zauważalne dzielenie wczasowiczów na warszawkę , niemcy i resztę świata . Drewno na ognisko trzeba sobie kupić - dostanie się tylko tyle , żeby wypaliło się do godziny 22 - 23 . Potem każdy na ciebie patrzy jak na intruza . Jeśli chcesz spędzić wakacje bez przymusowego dostosowywania się pod dyktando właścicieli to lepiej wynajmij sobie domek , gdzie będzie i taniej i będziesz sobie mógł rozpaloć grilla czy ognisko bez zbędnych dodatkowych oczu . Nic narazie nie polecę , ale tu napewno nie wrócę . ! ! ! __label__meta_minus_m Pokoje są zbyt małe , raczej niewygodne i bardzo proste . Mieli śmy problem z parkowaniem - nie ma miejsca na parkingu . Personel raczej pomocny , ale nie więcej . Daleko od centrum miasta , ale blisko do lotniska Balice . __label__meta_amb Hmm , przemiła Pani z recepcji prosiła o opinię o hotelu . No cóż , imienia nie pamiętam , ale Pani była miła . A reszta ? Przed dokonaniem rezerwacji miała m trochę wątpliwości , gdyż kiedyś słyszała m opinie , że to hotel " z prl-u " . Ale nie mialam wielkiego wyboru , więc zaryzykowała m . Obsługa bardzo miła , chociaż na recepcji musiała m udowadniać , że pobyt został opłacony ( mimo posiadania sms-a o potwierdzeniu zapłaty ) . Pokój ? Piękny widok z okna na 5 piętrze - na zatokę i na skwer - zwlaszcza w nocy . Bardzo wygodne łóżko . Chociaż moim zdanie zbędne tu są ozdobne poduszki , które zapewne nie są zbyt często zmieniane ( osobiście zdejmowała m je z łóżka , bo nie wiem kto na nich wcześniej spał ) . Duże biurko . Szafka na lodówkę - być może czeka na naprawę , bo szafka nieco połamana . I dziwny zapach w pokoju ? ! Już wiadomo skąd ten " zapach " - w łazience nie ma wentylacji , wszystko " idzie na pokój " . Korzystanie z toalety wymagało pompowania " lewarkiem " spłuczki , dopiero po 3 razie można było spuścić wodę . Koszmar ! RestauracjaTa śniadaniowa , jak na 3 gwiazdki to raczej bez rewelacji . Plusem była możliwość własnoręcznego wypiekania pysznych gofrów ! To rekompensowało wszystko . Restauracja w lobby . Dla smakoszy wina bardzo duży wybór , obsługa pomaga w podjęciu decyzji : ) Zwierzęta mile widziane , nawet bez proszenia dostają miskę z wodą . Polecam wędzone smażone w tempurze sardynki - pyszna przekąska . Reasumując - podczas rezerwacji należy dopytać o standard pokoju i wtedy reszta będzie ok . __label__meta_amb To mój pierwszy wyjazd do sanatorium i chyba gorzej trafić nie mogła m . Pawilon B jest okropnym starym , dawno a nawet bardzo dawno nie remontowanym obiektem . Odrapane okna wychodzą na ulicę , szum samochodów nie pozwala zasnąć . Koszmarne małe telewizorki z pięcioma programami za który trzeba zapłacić 80 złotych brak ręczników , można je oczywiście wypożyczyć za dodatkową opłatą za zmianę pościeli trzeba płacić . Na zabiegi trzeba chodzić do innego budynku . Jedzenie fatalne . Dieta lekkostrawna to bardzo często biały rozgotowany makaron na kolację . Jajka z " Biedronki " i sałatka z kartofli z obiadu na porządku dziennym . Na stołówce prawie wojskowy rygor : drzwi otwierane punktualnie o godzinie , odnoszenie naczyń , przysuwanie krzeseł są nieomal nakazem . Konsultacja ze specjalistą po tygodniowym pobycie to stanowczo za późno , generalnie sama decyduję jakie chcę zabiegi bo pani doktor dość specyficzna delikatnie mówiąc . Podsumowując fatalne miejsce i szczerze nie polecam . __label__meta_minus_m Bardzo fajny pensjonat , 7 min spacerem od plaży z przemiłą obsługą i dobrym , świeżym jedzeniem . Drobny minus to głośna muzyka z sąsiedniej parceli w weekendy , jednak okna są dosyć dobrze wyciszone . Małe wesołe miasteczko zaraz obok nie przeszkadzało , bardzo mało ludzi tam chodziło . __label__meta_plus_m Dno ! ! ! Zagrzybiony basen , jacuzzi czarne od brudu i zepsute , pokoje obskurne i niesprzątane , obok trasy pociągów - jak przejeżdża pociąg nie słychać własnych mysli , generalnie bród smród i ubóstwo . Otoczenie zaniedbane , zero trawy , łaty piachu , w lesie śmieci , szyba w drzwiach balkonowych w moim pokoju z obchodami ptaków , a w kącie na balkonie góra poetów . Dała m się oszukać , naiwnie myślała m , że w cywilizowanym kraju takie rzeczy nie mają miejsca tymczasem rzeczywistość przerosła najgorsze wyobrażenia . Ludzie omijajcie to dziadostwo z daleka __label__meta_minus_m Byli śmy w tym hotelu dwa razy podczas ferii zimowych w 2017 r . i w 2018 r . Mam wrażenie , że z roku na rok hotel jest jeszcze lepszy . Pokoje super , codziennie sprzątane , czyste ręczniki , jedzenie przepyszne w ogromnych ilościach . Możliwość skorzystania z wspaniałego SPA i groty solnej . Świetne baseny i sauny . Bardzo dobra lokalizacja hotelu - blisko plaży . Możliwość skorzystania z wielu rozrywek w hotelu - kręgle , bilard . Codzienne zajęcia dla dzieci i dorosłych . Gorąco polecam Hotel Grand Lubicz . __label__meta_plus_m Nocleg przy okazji wesela w części zwanej " Mała Finlandia " , czyli zespół domków nad małym stawem , w którym znajdują się dwa pokoje dwuosobowe z jedną łazienką . Dobre dla rodzin i osób , które się znają , ponieważ drzwi zamykają się tylko do domku , ale już nie do pokoi . Łazienka kompaktowa - jak w Ibisach . Pokoje obite w drewno , dużym plusem są siatki w oknach na owady oraz zapach do kontaktu odstraszający komary . Dużym minusem jest akustyka ogólna obiektu - słychać wszystko z zewnątrz i z drugiego pokoju , nawet jak ktoś rozmawia cicho . Polecam wzięcie zatyczek do uszu . __label__meta_amb Byli śmy z rodziną na jeden tydzień . Hotel przepiekny , duży , czysty , przy plaży , fantastyczne baseny dla dzieci . Jedzenie wyśmienite , każdy znajdzie coś dla siebie . Jedynym minusem było palenie papierosów przy basenie , zwlaszcza tych z dziećmi . Jestem osoba niepaląca i nie było miło czuć obok na sąsiednim lezaku , zapach papierosa : ( Ogólnie hotel warty polecenia ! ! __label__meta_plus_m Próbowała m dowiedzieć telefonicznie się jak dotrzeć do hotelu , ale usłyszała m tylko , że mam dotrzeć taksówką z dworca . Trwał Black Friday i całe centrum było zatłoczone , zatem to było niemożliwe . Przyszła m pieszo , ale nie otrzymała m wskazówek jak to zrobić . W hotelu działa klimatyzacja , która nie była dawno czyszczona , bowiem po nocy w pokoju wstała m z zainfekowanym gardłem i przez kilka dni nie mogę mówić . Proszę o wyczyszczenie systemu klimatyzacji dla dobra osób śpiących w hotelu ! Na miejscu nowe osoby w obsłudze były już miłe i efektywne w udzielaniu informacji i pożyczeniu suszarki do włosów . Skromne , ale wystarczające śniadanie . __label__meta_amb Accor będzie także kontynuować strategię marek w 2012 roku , w tym rebranding Ibisa oraz rozwój segmentu luksusowego , czyli Pullmana i Sofitela . Do roku 2012 Accor planuje podwoić liczbę hoteli pod marką Pullman ( obecnie jest ich 60 – przyp . Red . ) , ” powiedział Denis Hennequin , prezes Accoru podczas telekonferencji . Zdjęcie : Jeden z obiektów należącej do Accoru sieci Motel 6 w USA . Trzy czwarte przychodów Accoru pochodzi z rynku europejskiego , jednak rozwijająca się dynamicznie na całym świecie sieć , dąży do zmiany tych proporcji . __label__meta_zero Kolejne punkty zabezpieczają interesy hotelu w stosunku do gości , którzy nie umieją się zachowywać zgodnie z normami współżycia społecznego i swoim zachowaniem lub działaniem rażąco naruszają przyjęty w hotelu porządek , szkodząc nie tyle hotelowi , co gościom stosującym się do regulaminu . Trzeba pamiętać , że hotel ma obowiązek dbać o właściwą jakość pobytu , a tym samym o interes tych gości , którzy zachowują się zgodnie z regułami i regulaminem , a nie pojedynczych pieniaczy , chuliganów czy awanturników . Stosunkowo młody stażem zakaz całkowitego palenia w obiekcie hotelowym - zgodny z duchem ustawy i po jej przywołaniu - także powinien znaleźć się w hotelowym regulaminem . __label__meta_zero W obecne wakacje spędziła m tydzień w Vili Anna . Nikomu nie polecam tego miejsca . Zarówno właścicielka , jak i menedżer bardzo problematyczni . Pobyt został wykupiony w ramach pakietu tzw . all inclusive soft . Do każdego obiadu i kolacji przysługiwały dwa napoje alkoholowe - szklanka piwa lub kieliszek wina . Obsługa odmawiała ich wydania , podając nielogiczne i nieracjonalne wytłumaczenia . Posiłki były monotonne , niedbale podane ( porozlewana zupa , za każdym razem ) , czasem wręcz spalone , niesmaczne . Do tego codzienne problemy z internetem , bieżącą wodą ( awaria dwa razy w ciągu tygodnia ) , brak oświetlenia w części sypialnej sprawiły , iż w hotelu czuła m się jak niechciany intruz , nie zaś gość . Bardzo odradzam , jedyny plus to bezpośrednia bliskość do plaży , dość brudnej nota bene . Serdecznie odradzam ! __label__meta_minus_m Pokoje standard Ibisa - bez fajerwerków , ale czysto . Bardzo przyjemne lobby i jadalnia , gorzej z obsługą , w sobotni poranek na śniadaniu zdecydowanie było za mało osób do obsługi tak dużej ilości gości , co chwila czegoś brakowało , kolejka do ekspresu na kawę ( drugi zepsuty ) itp . Dobre miejsce wypadowe na zwiedzanie centrum Łodzi . __label__meta_amb Świetna atmosfera , doskonałe posiłki , wygodny pokój i bardzo miła obsługa . Uwaga na żony - duży wybór zabiegów SPA powoduje wzrost wydatków . Dogodny dojazd i parking hotelowy też na plus . Dodatkowy bonus to 2 telewizory w pokoju - na pierwszym żona w sypialni męczy serial a meczyk przy kieliszeczku na drugim w salonie . __label__meta_plus_m Tym o czym mówi się najgłośniej jest ograniczenie ścisłych wymogów infrastrukturalnych w kategoryzacji obiektów ( np . minimalny metraż pokoi , zaplecze gastronomiczne , różne daszki , dywaniki , firanki , etc . ) na rzecz miękkich , usługowych funkcji obiektów . W tle postulowanych zmian jest również zmiana całego systemu na podobny do wprowadzanego od kilku lat europejskiego systemu Hotelstars Union , który ma poparcie HOTREC , czyli Konfederacji Narodowych Organizacji Hoteli i jest systemem bardziej nowoczesnym i praktycznym , niż rozwiązania obowiązujące obecnie w Polsce . Najmniej się mówi – za to dość często myśli – o zmianie organów decydujących o przyznawaniu kategorii i późniejszym egzekwowaniu standardów od obiektów . __label__meta_zero Właśnie wrócili śmy z 10 dniowego pobytu z rodzina i przyjaciółmi było nas łącznie 19 osób , hotel pokoje bardzo stare ale czyste to był jedyny plus bo reszta to same minusy jedzenie najgorszego gatunku a często stare i śmierdzące śniadania codziennie to samo obiady nie do zaakceptowania na kolacji nie było lepiej obsługa na stołówce miła po za panem który pilnował wszystkich i wszystkiego nie można było wyjść na dwór napić się kawy jeden bar otwarty od 17 : 30 - 22 : 30 i drugi przy basenie od 10 : 30 - 12 : 30 i 14 : 30 - 17 : 30 nikt nie sprzątał w koło basenu pustych kubków serwetek itp hotel nadający się jedynie dla osób starszych średnia wieku 65 + zero atrakcji dla dzieci wylot mieli śmy o 5 rano pokoj do 12 w południe było trzeba zdać kolacja już nam się nie należała pomimo ze przyjechali śmy po kolacji osobiście nie polecam Marta z rodzina __label__meta_minus_m Idealne miejsce na odpoczynek . Jak na trzy gwiazdki po prostu świetnie . Cicho spokojnie w sercu lasu . Bardzo dobry dojazd , dobrze oznakowany . Pokój w którym mieszkali śmy był duży z wygodnym łóżkiem ( podwójnym ) . Duży balkon . Posiłki smaczne , duży wybór . W pobliżu piękne jezioro , sporo tras do nordic walking . Warto zatrzymać się na dłużej . __label__meta_plus_m Hotel nie ma parkingu tylko publiczny za który należy zapłacić . Śniadanie tylko na zimno ( brak jajecznicy i ciepłych parówek ) . Ale hitem było pozostawiona elektryczna szczoteczka którą próbował em odebrać 3 tygodnie . Raz osobiście , raz poprzez kolegę , w końcu miała zostać wysłana na mój adres . Potem brak kontaktu telefonicznego lub smsowego . Za traktowanie klienta jak debila stanowczo odradzam . Pozostawionej rzeczy już nie odzyskacie . Klientów należy traktować poważnie . __label__meta_minus_m Wielkie rozczarowanie , jak za taką cenę warunki nie są godne polecenia . Jedyny plus to lokalizacja " hotelu " . Pokoje urządzone skromnie , podsumowując po prostu brzydkie , urządzone bez jakiegokolwiek gustu , to samo łazienka . Obsługa niemiła , co do rezerwacji to wielka pomyłka , jadąc z mężem i dzieckiem otrzymuję dwa łózka pojedyncze , gdzie w rezerwacji było zaznaczone małżeństwo z dzieckiem , wyświetliło się piękne zdjęcie , na którym miał być piękny pokój z łożem małżeńskim . Obsługa próbuje zgonić winę na osobę , która rezerwuję pokój . Natomiast przyjeżdżając na miejsce człowiek doznaje szoku , ponieważ czuję się jakby przyjechał w całkiem inne miejsce . Zdjęcia przedstawione są nieaktualne , lepiej się nimi nie sugerować . Pobyt w tym hotelu na MINUS . NIE POLECAM ! __label__meta_minus_m Przestronne i ciche pokoje , nie słychać odgłosów ulicy , ( pokój od strony Złotych Tarasów i Aleja Jana Pawła II ) , Komfortowe łóżka , pokój dobrze wyposażony , jest dużo lampek nocnych , można spokojnie popracować wieczorem w łóżku . Dobre śniadanie . Dobra relacja ceny / jakość . W pokoju głośno pracuje klimatyzacja : - ( Jest parking podziemny pod hotelem , ale drogo za niego płacimy ( 80zł / doba ) . Do pobytu biznesowego bardzo dobra lokalizacja . Polecam . __label__meta_plus_m Był to nasz drugi pobyt w tym hotelu . Rok temu trafili śmy na czas dobudowy części resortowej i problemem był długi i zimny , tymczasowy korytarz prowadzący do strefy SPA . Byli śmy zakwaterowani w części hotelowej i ze względu na odległość , było to strasznie uciążliwe . Oczywiście nikt przed przyjazdem nie poinformował nas o tych utrudnieniach . Tym razem pobyt również nieudany . Pierwszej nocy problemem była zorganizowana w hotelu studniówka , co przy naszym położeniu pokoju , było bardzo uciążliwe . Słychać było muzykę , a dudniące basy nie pozwalały usnąć . Zamiast relaksu mieli śmy nieprzespaną noc . Hotel w ramach rekompensaty przygotował masaże oraz poczęstował butelką wina domu Casa Botaneros szczepu Valdepeńas Tempranillo - Shiraz , którego importerem jest firma z odległego nieopodal Koszalina . Należy podkreślić , że na pewno był to miły gest , z tym , że jeżeli wszystkie masaże wyglądają jak te nasze ( wg cennika 90 zł za 30 min ) to szczerze odradzamy ich zakup . Nie ma to nic wspólnego z profesjonalnym masażem na miarę hotelu 5 gwiazdkowego . Następnego dnia , bardzo dużym dyskomfortem było ograniczone działanie strefy wellness ( przez cały dzień nie działała sauna sucha i oba jacuzzi ) . Przy dłuższym pobycie jednodniowa awaria być może nie jest problemem , ale przy krótkim pobycie ( 2 doby ) , jest to duży mankament . Brak informacji kiedy i czy w ogóle zostanie usunięta awaria oraz jaką alternatywę proponuje hotel . Dodatkowo , pierwszego dnia nie było wszystkich ręczników , gdyż , według służby sprzątającej , nie wróciły z pralni . Dodano je drugiego dnia . Z innych mankamentów to brak uchwytu pod prysznicem od strony wewnętrznej , niedziałające oświetlenie nad lustrem oraz konieczność częstego resetowania routera wi - fi . Wśród obsługi hotelowej dużo Ukraińców . Brakowało live cooking . Tłok na śniadaniach . Ciężko jest decydować się po raz kolejny na pobyt w hotelu Diune , Od hotelu 5 gwiazdkowego należy oczekiwać dużo , dużo więcej . Odradzamy . __label__meta_minus_m Pokoj moze nie byl zly i nawet nie taki straszny , ale jedzenie paskudne , chleb ani razu nie byl swiezy zepsuty toster , kawa i herbata w dzbankach juz zrobiona , czasem mleko zepsute dali , warzyw i owocow niestety prawie wogole , Obsluga moze byc , chociaz panie kucharki bardzo niemile , Nie polecam tego hotelu __label__meta_minus_m Reklamacja Usługi . Nasz pobyt w tym hotelu to horror ! ! ! ! W nocy ok . godz . 1oo musieli śmy się pakować i wymieniać pokój dlaczego to prowszę zapyać się Pana na recepcji , Kolejny pokój to kolejny horroe . woda pod prsysznicem nie spływała , fugi na kafelkach w łazience z grzybem ! ! ! ! , także brudny sufit zpowodu cieknącej klimatyzacji . . Nie przyjęcie Nazserj reklamacji spowoduje o dochodzenie zwrotu za pomyt wraz z odsetkami na drodze sądowej ! . __label__meta_minus_m Sanatorium a nie SPA . Obiekt podzielony na dwie części co jest bardzo widoczne . Pokoje standard poniżej jakiegokolwiek standardu . Prysznic z zasłoną , która nie obejmuje całego prysznica . Łazienka cała pływa . Standard z lat 70 . Niemcy koszmarnie głośni i nieszanujacy innych gości . Obsługa niechętna do pomocy . Nie polecam a wręcz odradzam . __label__meta_minus_m Drodzy państwo mam nadzieję , że zarówno moja opinia jak i osób , które do tej pory wypowiadali się na temat tego ośrodka przyczyni się do tego , że nie popełnicie podobnego błędu i nie zarezerwujecie pobytu w tym miejscu . Niech sytuacja wielu oszukanych ludzi będzie dla Was przestrogą . Na początku nadmieniam , że po przewałach jakie zostały poczynione przez właścicieli Eco - Vity , czy też Novatim Eco - Vita bo działają pod różnymi nazwami - właściciele w dalszym ciągu ogłaszają się na możliwych stronach internetowych oferując pobyt w tym " cudownym " ośrodku . Mój pomimo wykupionego pakietu sylwestrowego nawet się nie rozpoczął . Właściciele zainkasowali pieniądze za cały pobyt wraz z zabawą sylwestrową i do dnia dzisiejszego pieniędzy nie oddali . zapadli się pod ziemię . nie odbierają telefonów jednym słowem mają w poważaniu wszystko i wszystkich oszukanych w podobny jak ja sposób ludzi . Nadmieniam , że dzień przed sylwestrem w trakcie drogi na miejsce dowiedziała m się , że z powodu awarii ani sylwestra ani zakwaterowania nie będzie a pieniądze zostaną zwrócone w pierwszy dzień roboczy . Niestety tak się nie stało . Na uwagę zasługuje również fakt , że strona internetowa ośrodka jest skonstruowana w sposób całkowicie zakłamany . Pofatygowała m się osobiście w to miejsce i ku mojemu zdziwieniu okazało się , że z zewnątrz ośrodek nawet w minimalnym stopniu nie przypomina tego co można zobaczyć na fotografiach załączonych na stronce internetowej . Oszustwo ! Oszustwo ! i jeszcze raz Oszustwo ! Pan Pawełek S . wielki menadżer miał by na tyle odwagi żeby poinformować zaproszonych gości na sylwestra że to nie awaria była przyczyną odwołania imprezy tylko zamknięcie tego miejsca po nieudanej wigilii przez sanepid . Panie Pawle i Pani Joanno ludzie zaczynają o was mówić coraz głośniej i to nie tylko w Sianożętach Koszalinie Sianowie Kołobrzegu czy Ustroniu Morskim . Przy takich przekrętach jakie robicie sądzę , że niedługo będziecie mogli się również obejrzeć i w telewizji . Oddajcie pieniądze ludziom ! __label__meta_minus_m Spędziła m w tym hotelu kilka dni w okresie wielkanocnym . Bardzo przyjemny pobyt . Hotel jest w większej części odnowiony , pokoje są bardzo ładne , nowe i czyste . Restauracja i jedzenie również super . Jedynie część rekreacyjna pozostaia wiele do życzenia , basen jest stary i zniszczony i mówiąc wprost nieatrakcyjny . Sala zabaw dla dzieci młodszych jest za to całkiem fajna , coś w rodzaju mini figloparku . W hotelu jest mnóstwo atrakcji dla dzieci i młodzieży , można pograć w tenisa stołowego , piłkarzyki oraz na konsoli . Przy hotelu są też zewnętrzne korty tenisowe . Bardzo blisko do morza i pieknej plaży , co wynagradza wszelkie niedoskonałości . W pobliżu fajna restauracja przy plaży " Przystań " , spacerkiem można dojść też do centrum Sopotu . Cena za pobyt w tym hotelu bardzo przystępna . Reasumując , z czystym sumieniem polecam . __label__meta_plus_m Zgadzam się z poprzedniczką . Miejsce bardzo fajne nawet na wakacje z dziećmi ( można zorganizować rejs gondolami , wycieczki rowerowe jest basen ) niestety animacje na poziomie beznadziejnym . . . Nie widziała m jeszcze tak słabych animacji , dzieci zwijały się po chwili bo rodzice sami widzieli że nie ma to sensu . . szkoda bo zastanawiała m się nad powrotem z dziećmi , ale dla mnie animacje są bardzo ważne , bo mogę wtedy w spokoju zostawić dzieci i sama skoczyc np na spa ; ) Dodatkowo przydała by się lepsza siłownia : ) __label__meta_amb Czysty spokojny pensjonat z dwoma posiłkami w bardzo dobrej cenie , mili właściciele . Okolica bardzo czysta , zadbana , spokojna . Każdy znajdzie coś dla siebie . Duży bezpieczny ogród wokół obiektu , pyszne pączki co niedzielę , pokoje przestronne i czyste . Trochę za krótki czas na śniadania i za szybko podawana obiadokolacja ale można się dogadać z właścicielami . Pozdrawiamy Olgę i jej rodziców __label__meta_plus_m Hotel aspiruje do pięciu gwiazdek . . . cóż położony w pięknej okolicy , wspaniała obsługa personelu , nowoczesny wystrój , czyste zadbane wnętrze , smaczne jedzenie . . . . Jednak mimo wielu plusów jest kilka minusów . . . Pierwszy z nich to brak możliwości pobytu ze zwierzętami - podobno argumentem jest nieporządek jaki mogą po sobie zostawić , cóż raczej jest on mało przekonujący ! ( Właśnie ten mankament obniża moja ocenę najbardziej ) . Kolejny to łuszcząca się farba na barierkach balkonu . . . Również jeden szyb windy nie pomaga w poruszaniu się po obiekcie . Strefa spa mogła by służyć za wzór , jednak z powodu zbyt zimnej wody we wszystkich wannach jacuzzi zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych ocena z pewnością nie ulegnie poprawie . __label__meta_amb Stary hotel robotniczy trochę odremontowany . W całym hotelu zapachy z kuchni . Obsługa nieuprzejma , przy okazji zauważył em , ze nie mówi w żadnych obcym języku . Wystawienie faktury było poważnym problemem dla recepcjonistki i trwało ponad 30 minut . W pokoju czysto i schludnie , ale słychać hałasy z knajpy na parterze hotelu . Zdecydowanie nie polecam __label__meta_minus_m Jesteśmy kolejny raz w tym hotelu i kolejny raz obiecujemy sobie ze nie wrócimy , problemy zaczynaja sie gdy przychodzi szczyt sezonu i przyjeżdża większa ilośc gości wtedy brakuje wszystkiego totalny brak organizacji Dyrekcja powinna zarządzać podrzędnym pensjonatem a nie tak dużym obiektem Ogromnym plusem jest hotelowa animacja , basen i wspaniała sala do zabaw dla dzieci Kiddos dla której nie ma konkurencji w innych hotelach . Osoby które chcą odpocząć i nie maja dzieci niech wybiorą inne miejsce w okolicy __label__meta_amb Widok piękny na tatry , polecam zrobić fotkę . Do restauracji broń Boże nie wchodzić . Trafili śmy na rodzinny obiad knajpa pusta , czekali śmy na zamówienie 2 godziny . To co przyszło nie nadawało się do jedzenia . Wszystko albo przypalone albo suche . Hitem było jak kelnerka podała pstrąga twierdząc że to jesiotr . Nigdy w życiu moja noga tam więcej nie zagości . __label__meta_minus_m Nie polecam tego miejsca . Jeżeli chodzi o nocleg w folwarku to miejsce jest czyste i schludne . Jeżeli chodzi o zamek to obsługa hotelowa jest nieprzyjemna i obrażona , że musi pracować . Kelner na kolacji był nie miły . Zaliczył przy nas równiez wtopę z innymi klientami . Zapomniał o ich zamówieniu . Jedzenie nie dobre . Jedynie smaczny był naleśnik z serem ale tego chyba zepsuć nie można . Ten sam kelner drugiego dnia obsługiwał na przyjęciu . Znowu obrażony . Podane jedzenie było zimne . Obsługa po przyjęciu twierdziła , że nic się nie stało pomimo tego że zostały zgłoszone skargi przez gości . __label__meta_minus_m Hotel ze szczególnie przyjemnym kameralnym własnym nastrojem . Położony w oryginalnej willi uzdrowiskowej , bardzo ładny wystrój wnętrza , miła i profesjonalna obsługa dokłada starań aby goście czuli się komfortowo . Pokoje bardzo ładnie urządzone i bardzo czysto . Śniadanie pyszne , duży wybór smacznych produktów . Hotel jest położony w parku na wzgórzu z widokiem na góry / polecam pokoje na wyższych piętrach . W hotelu jest restauracja z ciekawym i dobrym menu . Smaczne desery . To był mój drugi pobyt w tym obiekcie i jest to dobry wybór . Bardzo polecam obiekt na romantyczny wyjazd i nie tylko . __label__meta_plus_m Trudny gość w hotelu nie jest dla nikogo sytuacją przyjemną . Zwłaszcza , że taki zdarza się może nie często , ale na pewno systematycznie i jest częścią naszej pracy . Warto więc zdać sobie z tego sprawę i być przygotowanym na jego wizytę oraz wszelkie późniejsze konsekwencje . Głupot nie wysyłamy : ) Systematyzując na początek , mamy dwa typy trudnych gości : W pierwszym przypadku liczba takich gości jest znikoma i wbrew pozorom wszelkie niesnaski można łatwo załagodzić . W większości są to osoby , które nie zgłaszają uwag , aby coś uzyskać tylko obiektywnie zgłaszają sytuację jaka im się przytrafiła i jakiego z tego powodu uszczerbku doznali . Skoro sytuacja zdarzyła się obiektywnie to naszym obowiązkiem jest zadość jej uczynić i w odpowiedni sposób wynagrodzić , a przynajmniej wyrównać straty . Tym bardziej , że konstruktywna krytyka wpływa na jakość naszych usług . Jest najlepszą informacją zwrotną . __label__meta_zero Sympatyczny hotel z dużym i zadbanym terenem wokół , sporo atrakcji dla dzieciaków - plac zabaw , domek zabaw i duża plaża z płytką wodą . My byli śmy z 1 , 5 rocznym dzieckiem i na prawdę odpoczeliśmy . Jedyny minus to restauracja , ktora jest dosyć droga a dania jakoś nie powalają . Pewnie dlatego wielu gosci spotykali śmy na obiedzie w pobliskim Piszu . Swoją drogą trochę dziwi , że hotel nie stara się zatrzymać gości w swojej restauracji . W ciągu dnia wyglądała na opustoszałą . Była rownież kuchnia turecka ale to chyba ze względu na właściciela . Natomiast śniadania serwowano bardzo dobre , starano się je trochę urozmaicać . Ogólnie przyjemne miejsce nad pięknym jeziorem . Byc moze tam jeszcze wrócimy . __label__meta_amb Najgorszy pokój hotelowy w jakim mieszkała m , a służbowo od lat korzystam z hoteli co najmniej kilkanaście razy w roku . Poplamiona wykładzina na podłodze , brak wody do picia w pokoju / w recepcji 200 ml za 6 zł . ! ! ! / , Nie działający prysznic , mokra podłoga w łazience / nieszczelność muszli klozetowej / Umeblowanie tragiczne , obrzydliwe lampki na łóżkiem . Brak zasłon na oknach , za to brzydkie , brunatne rolety . Natomiast restauracja i śniadanie jak na hotel tej klasy ok . Brakowało jedynie owoców i ciasta __label__meta_minus_m O ile zmienia się podejście ? Mało się zmienia . Nie może zresztą być inaczej skoro większość powstających hoteli , to obiekty inwestorów , którzy dopiero wchodzą do branży . Dla większości takich właścicieli hotel nie jest jeszcze biznesem , bo nie znają realiów i prawideł branży , ale nadzieją na dobry biznes . Często ma też być oznaką statusu materialnego . O wiele więcej zainteresowania cudzymi markami mają od inwestorów indywidualnych wchodzące na rynek hotelarski spółki inwestorskie lub deweloperskie . __label__meta_zero Ładnie położony , ale z czystością jest jakiś problem . Brudna pufa i kłaki z wykładziny . Na minus brak dodatkowych kanałów TV ( kilka nie działało ) . Klimatyzacja ustawiona na zbyt niską temperaturę . W nocy było najzwyczajniej zimno . Na plus - obsługa recepcji . Pomocna , grzeczna i zainteresowana . Pani menadżer przeprosiła za niedogodności i zaprosiła na kolację , obiecując przesłanie vouchera . Okazało się jednak , że jest osobą niesłowną . Słuch o tej Pani ( która podobno odpowiada za jedzenie jako kierownik ) zaginął i jak do tej pory się nie odezwała . Zamierzam w tej sprawie napisać do marketingu za oceanem i poinformować kogo zatrudniają w swoim hotelu w Gdyni . Nie należy czegoś obiecywać , a potem nic sobie z tego nie robić . __label__meta_minus_m Dzisiaj klienci , czyli nasi goście , szukają czegoś innego niż to , co jest wszędzie . Co pan oferuje innego ? Staramy się być inni niż wszyscy . Założeniem naszego ośrodka jest SPA plus hotel . Wszędzie z reguły SPA jest dodatkiem do hotelu , u nas jest odwrotnie . SPA jest podstawą w szerokim wachlarzu odnowy biologicznej , masaży , rytuałów orientalnych oraz kompletu wyspecjalizowanych , wysokiej jakości usług kosmetycznych . A to , co się mieści pod sformułowaniem wellnes też oczywiście mamy , czyli basen , jacuzzi , sauny , łaźnie , grotę solną . Zna pan obiekt na Podkarpaciu , który oferuje podobny wachlarz usług ? Nie ma takiego . Może Arłamów będzie miał podobną ofertę , ale u nas jest inna skala obiektu . W maju będziemy mieć w ofercie 40 pokojów na 10 hektarach , a nie 250 . Oferujemy kameralność , intymność i najwyższy komfort . __label__meta_zero - Blisko jedna trzecia turystów amerykańskich i kanadyjskich ( odpowiednio : 32 proc . i 31 proc . ) postrzega wyjazdy służbowe jako okazję do poznania nowego miasta lub miejsca , podczas gdy dla chińskich podróżnych ważniejsze wydaje się poznanie i skorzystanie z hotelu wyższej klasy . Natomiast dla podróżnych z Brazylii podróż służbowa jest okazją do skorzystania ze wszystkiego co oferuje opłacona podróż . - Podróże służbowe są największym kłopotem dla mieszkańców Wielkiej Brytanii ; aż 38 proc . obywateli tego kraju nie lubi ich lub postrzega jako poświęcanie osobistego czasu i czasu spędzanego z rodziną . - Blisko połowa ( 46 proc . ) spośród wszystkich osób podróżujących służbowo , rozszerzyła w przeszłości swą podróż o czas wolny , podczas gdy jedna czwarta ( 25 proc . ) zawsze „ organizuje ” sobie jakiś czas osobisty podczas podróży w interesach . - Dla co trzeciego ze wszystkich podróżujących w interesach ( 33 proc . ) istotnym podczas podróży jest zwiedzanie hotelu i zapoznawanie się z jego ofertą . __label__meta_zero Do hotelu Stary Browar wybrała m się z mężem z okazji rocznicy ślubu . Hotel piękny , klimatyczny i bardzo gustownie urządzony . Przemiła i pomocna obsługa , która nie tak często zdarza się w innych hotelach . Rewelacyjne śniadania . Nie dość , że smacznie to bardzo duży wybór , więc każdy znajdzie coś dla siebie . Skorzystali śmy z atrakcji jaką jest kąpiel piwna i bardzo się nam podobało . Pokoje czyste i zadbane . Obok hotelu znajduje się restauracja oraz sklep firmowy w którym można kupić piwa wytwarzane w browarze . Zdecydowanie polecamy na romantyczny wyjazd we dwoje : ) __label__meta_plus_m Wynajęli śmy pokój dla dwóch osób na jedną noc . Byli śmy miłe zaskoczeni , kiedy zauważyli śmy , że w środku jest czysto i całkiem nowocześnie . Śniadania podawane w formie szwedzkiego bufetu są smaczne , ale raczej standardowe . Lokalizacja jest także bardzo dobra , spacerem do centrum idzie się około 15 minut . Obsługa miła i życzliwa . Jedynym minusem może być spory ruch na ulicach , który utrudnia zasypianie . Dla nas piątka z minusem . __label__meta_plus_m Nawet jeśli nie mamy potrzeby , żeby tutaj pomieszkać albo pobyć w konkretnym celu ( np . zawody konne , spotkanie biznesowe , czy rodzinna uroczystość ) , to koniecznie trzeba zwiedzić pałac i jego otoczenie . Rzadko można bowiem spotkać się z taką dbałością o restaurowany zabytek . Aranżacja i wykończenie wnętrz oraz dbałość o najdrobniejsze szczegóły i jakość użytych materiałów powodują , że czujemy się tutaj w klimacie jak sprzed stu lat , a jednocześnie , mając oczywiście sporo gotówki , zasmakujemy różnych atrakcji i usług na bardzo wysokim poziomie . __label__meta_plus_m Pokojom nie można niczego zarzucić , analogiczny do tej samej klasy w Trójmieście . Jedzenie bardzo smaczne w bardzo przyjemnym lokalu , który wieczorami jest kawiarnią . Obsługa miła , kompetentna i pomocna . Jedynym minusem była sauna , z której nie skorzystali śmy , bo korek był " wyskocznięty " : ) __label__meta_plus_m Jestem pod wielkim wrażeniem czystości jaka panuje w tym hotelu . Obiekt świeżo wyremontowany , pachnący świeżością , aż miło w nim przebywać . Przestronny hotel , jasny , z dużymi oknami . Sprzątanie pokojów i łazienek bez zarzutu , codziennie wymieniane ręczniki i inne łazienkowe rzeczy . Miły personel , animatorzy dla dzieci świetni . Jedzenie zadziwiająco dobre , zwłaszcza dzieciom smakowały lokalne potrawy . Wakacje super : ) __label__meta_plus_m Zacznę od tego , że bywała m w hotelach 3 * i 4 * i była m bardzo ciekawa jaki będzie 5 * . Na wyjazd rodzinny nad morze wybrali śmy nietypową porę - co niby robić tam z dziećmi w styczniu ? ale przyznam , że był to jeden z milszych pobytów . Umiejscowienie - łatwy dojazd - blisko spacerkiem do morza . Obsługa miła i pomocna . Pokoje urządzone z gustem , przestronne , czyste , łazienka również . Dużo małych gadżetów hotelowych . Restauracja oferowała duży wybór potraw - każdy spokojnie znajdzie coś dla siebie , nawet dzieci ; - ) W hotelu wiele atrakcji takich , że nie trzeba z niego wychodzić ( my wychodzili śmy tylko spacerować po plaży ) . W cenie można było korzystać z wszystkich basenów , sauny , groty solnej , sal zabaw i opieki animatorki . W SPA - skorzystała m z masażu - i była m bardzo zadowlona . Dla chętnych za dodatkową opłatą możliwość skorzystania z boiska do piłki , squasha oraz kręgle . Dla gości organizowane były również różne zajęcia , np . joga . Był to więc aktywny relaks ; - ) Po ilości gości w hotelu i samochodów na parkingu widać , że nie narzekają na brak Klientów i wcale się nie dziwię . Polecam bez wahania ! __label__meta_plus_m Hotel , super . Aranżacje , stylizacje , uprzejmość obsługi . Basen genialny . Pokój był przestronny , czysty i bardzo wygodnie urządzony . Klimat średniowiecza genialnie zachowany . Polecam także zwiedzić zamek . Można w ciągu dnia , jak i nocą . Każdy szczegół dopracowany do perfekcji . Każde piętro innej nazwy : skrzydło więzienne , rycerskie itp . łatwo się odnaleźć bo wykładziny robione na zamówienie ułatwiają poruszanie się po wielkim zamku . Kuchnia bardzo w porządku . Śniadania dla każdego . . Szwedzki stół oraz młodzi ludzie przygotowujący jajecznicę , omlety czy naleśniki . Wybór dań bardzo bogaty . Z czystym serem polecam . Jedyny minus , to nie zbyt tania ta wycieczka . Ale naprawdę warto __label__meta_plus_m 1 . W saunie jest zimno . Istniejące nagrzewnice pod sufitami w ogóle nie pracują . Oszczędność energii kosztem komfortu gości ? Obsługa chodzi poubierana w swetry a gościom w ręcznikach ma być ciepło2 . Poziom obsługi klienta jest żenujący . Obsługa sprawia wrażenie , że jest tam sama dla siebie a Klient tylko przeszkadza w rozmowach i ploteczkach3 . Higiena - obsługa chodząca w normalnej odzieży , butach zimowych , nanosząca z zewnątrz zanieczyszczenia . Strasznie razi widok pracownika chodzącego w traperach pośród ludzi na boso . Nie mówiąc już o tym , że bardzo łatwo tak wprowadzić kawałek szkła , kamienia który może potem zranić gości . Obiekt wygląda jak by nie miał żadnego menagera , a szkoda bo to miejsce kiedyś było dużo lepiej utrzymane . Mam nadzieje , że właściciel zmotywuje załogę do tego aby to miejsce można było nazywać mianem " term " a nie umywalni . __label__meta_minus_m Uwagi dotyczą pobytu w pokoju 201 . Brak przechowalni bagażu , pokoje o niskim standardzie , szafki po otwarciu śmierdzą stęchlizną , łazienka nie jest sprzątana ( podłoga , wanna , umywalka tydzień nie sprzątane ) odór z rur kanalizacyjnych i z szamba obok , klimatyzacja nie działała chyba bo właściciel nie chciał włączyć mimo odpłatności . W nocy brak snu - smród i duchota , w piwnicy szczekał zamknięty pies właściciela . Pościel i ręczniki były zmieniane , śmieci wyrzucane . Aneks kuchenny - kpina - wystarczył by czajnik elektryczny . Hotel nie oświetlony gośćmi wyjeżdżającymi nikt się nie przejmuje , właściciel oszczędza na wszystkim . Jedzenie wystarczające choć monotonne , czasem nie smaczne - twórczość żony właściciela . Konieczny środek transportu np . rower . Nie polecam wrażliwym . __label__meta_minus_m Lokalizacja jest naprawdę super ! Świetny widok na Wawel i Wisłę ! Blisko do ICE Kraków . Jednak lokalizacja to nie wszystko . Pokoje duże , ale ewidentnie wymagają remontu . Widziała m , że są o różnym standardzie . Nie wiem z czego wynika przydział . My byli śmy z booking.com i sąsiedni pokój był o wyższym standardzie niż nasz - choćby nowa wykładzina w pokoju . Łóżka średnio wygodne . W kabinie prysznicowej odsuwało się tylko jedno skrzydło . Brak suszarki do włosów , którą trzeba sobie przynieść z recepcji . Ciekawe co , gdy jest pełne obłożenie i wszyscy chcą umyć głowę . Szyby w jadalni nie myte od miesięcy . Hotel ma fajny taras na dachu , gdzie zlokalizowany jest barek . Można było by posiedzieć wieczorem , ale wszechobecne pajęczyny i generalny syf zniechęcają . Wino nalewane z plastikowych , 5l baniaków . Drinki okropne . Śniadania dość przeciętne . __label__meta_minus_m Potencjał miejsca ze względu na bliskość morza , ładną plażę , las mógł by stworzyć cudowne miejsce na wypoczynek . Niestety sam hotel pozostawia wiele do życzenia , a goście czasami mogą czuć się jak intruzi . Totalny brak życzliwości i uśmiechu ze strony obsługi . Wręcz przeciwnie , personel restauracji na parterze pozwala sobie na uwagi jak na stołówce szkolnej . Widoczny brak przygotowania do pracy w gastronomii , brak dobrego menadżera lub niewłaściwa polityka właścicieli . Jedzenie średnie . Brak deserów . Wielkim mankamentem jest tez brak zorganizowanych zajęć i zabaw . Propozycja bardzo minimalistyczna ! Sala gier w piwnicy zamykana o 22 . 00 . Ceny usług z pseudo SPA droższe niż w stolicy . Pokoje proste , ale ładne . Gorzej ze sprzątaniem . Raczej wybiórczo . Na prośbę o sprzątnięcie pokoju z poniedziałku odpowiada się w czwartek . __label__meta_minus_m Zamek bardzo ładnie odnowiony . Widać że głównym celem są usługi hotelowe . W dawnej ujeżdżalni jest basen . W powozowni hol , w stajni recepcja . Za biurkami można z daleka zobaczyć dawne żłoby dla koni i kafelki na ścianach . Do obejrzenia jeden apartament stylizowany na stary o ile nie ma w nim gości . Zwiedzanie z przewodnikiem około 30 min . Przewodnik ma za zadanie co chwile wtrącać reklamę hotelu z podanym cennikiem lub ofertę wynajmu sal zamkowych . Okolica piękna . Park mały . Cena zwiedzania 15 zł . __label__meta_amb Wszystkim którzy planują pobyt w tym hotelu odradzam całkowicie ! ! ! To miał byc piękny i romantyczny weekend walentynkowy . Dojazd na miejsce - dramat . Przyjechali śmy późno . Droga była całkowicie nie oświetlona , pełna dziur . Na miejscu ani jednego wolnego miejsca parinhowego . Samochod na samochodzie . Koszmar . Żadnej osoby odpowiedzialnej za pilotowanie aut czy nawet samego obiektu . Na żadnym korytarzu nie było kamer . Na pierwszy ogień padł zapach na schodach wypełniony dymem papierosowym . Pokój na drugim pietrze na pierwszy rzut oka wydawał sie ok . Tylko na pierwszy . Na balkonie pusta butelka po alkoholu i papierosy . Po zostawieniu bagażu wybrali śmy sie na kolacje podana w 3 minuty , odgrzana . Po tym na kręgle . Tor koszmar . 3 kule na krzyż , dwa tory działające . Tor krzywy nie równy . Bile co chwile sie plataly i uniemożliwiały dalsza grę . Po kręgach chcieli śmy sie odświeżyć jak sie okazało nie było cieplej WODY ! ! ! ! Zapytali śmy dlaczego to Pani zapewniła ze bedzie , tak do dnia wyjazdu jej nie było . Mimo , ze recepcja co godzinę zapewniała wodę ciepła . Po nie udanej próbie zeszli śmy na dyskotekę , gdzie za 2 bylejakie drinki Pan chciał 30 zł . Jak w luksusowej knajpie . Śmiech na sali . . . Śniadanie było w miarę ok . Po powrocie nie działała nam karta do drzwi . . . W telewizji kablowej 4 kanały . . Dramat . Pajęczyna na ścianach . Obdrapane kanapy . . Bilard koszmar . No i basen . Mini basenik , w którym śmierdziało a co najciekawsze nawet nie chlorem którego nie było . . . . Ponadto jacuzzi ktore było w cenie gruponu było rozwalone , i nie oświetlone łącznie z prysznicsmi . Żadnego ratownika na basenie koszmar . Kolacja była taka sama jak dzien przed . Odgrzana ? W dniu wyjazdu , z racji tego ze przyjechali śmy z psem , Pani oczekiwała zapłaty za psa . Otwarcie powiedzieli śmy ze nie zapłacimy bo pobyt był irytujący i koszmarny . Pani sugerowała nam kłamstwo ze cieplej wody nie było . Gdzie najciekawsze było to , ze przeczytała m w opiniach ze problem jest conajmniej od połowy ZESZŁEGO ROKU ! ! ! ! Hotel nad napisem ma zaklejone 3 gwiazdki . Przypadek ? Nie sadze . __label__meta_minus_m Niestety opinie o tym hotelu zamieszczone w serwisie są prawdziwe . W kilku słowach - brud , smród i grzyb . . . Zdjęcia przedstawiające hotel i okolicę , jakie zostały zamieszczone na stronie internetowej hotelu , nie są już aktualne . Musiały zostać robione przed laty i nikt nie ma odwagi ich aktualizować . Po przybyciu na miejsce okazało się , że pokoje nie są przyporządkowane do mających pojawić się w danym dniu gości . W recepcji spędziła m dobre 15 minut zanim obsługa odnalazła dla mnie pokój w swoich odręcznie nabazgrolonych notatkach . Później było już tylko gorzej . Pokój brudny o nieprzyjemnym zapachu . Łazienka zagrzybiona . . . Do tego wszystkiego jedzenie bardzo słabej jakości . . . Z utęsknieniem oczekiwała m , aż mój 2 - dniowy pobyt dobiegnie końca . Miejsce to mogła by m polecić tylko wtedy kiedy , w tych warunkach i z tą jakością , cena za nocleg spadła by do 30 - 40zł . Dodatkowo zwracam uwagę na ZADATEK nie zaliczkę , pobierany przez hotel przy rezerwacji pokoju , w wysokości AŻ 50 % - już to powinno dać wiele do myślenia . . . __label__meta_minus_m Spędził em tu jedną noc na szkoleniu odbiorców pewnej firmy . Hotel położony wysoko w górach z ładnym widokiem na okolicę , niestety ja miałem pokój z widokiem las położony na górze na której stał hotel . Obiad i kolacja w restauracji hotelowej mniej niż przeciętny . Śniadania smaczne . Sam pokój jak i korytarze wymagają remontu , wytarte wykładziny , obite meble , wytarte wyłączniki , ręczniki proszące się o wymianę - na pięć gwiazdek to nie przystoi . Ładna winda panoramiczna . Fatalnie położony parking , trzeba się wspinać do góry , do wejścia do hotelu . Sale prelekcyjne porażka , były prowadzone równocześnie dwa szkolenia poproszono o wyłączenie mikrofonów bo wzajemnie się zagłuszali śmy . Z resztą akustyka w całym hotelu jest tragiczna . Ja z kolacji wyszedł em wcześniej miałem pokój na 5 piętrze i słyszał em muzykę zespołu grającego w restauracji na poziomie 0 . W moim mniemaniu 5 gwizdek to naprawdę za dużo . Obsługa hotelowa bez zarzutu . __label__meta_amb Jestem bardzo rozczarowana tym miejscem . Zawsze w Ciechocinku wybieramy sprawdzony pensjonat , niestety tym razem byli śmy zmuszeni do zmiany miejsca . W Willi Victoria , już na wstępie „ przywitała ” nas , prawdopodobnie właścicielka , która poprosiła o zaliczkę . Po zaksięgowaniu i dostarczeniu reszty kwoty za noclegi ( Pani poprosiła o opłatę za pobyt z góry ) postanowiła poinformować nas o dodatkowych opłatach za pobyt . Oczywiście , do pokoju należy dodać opłatę klimatyzacyjną o której wcześniej nie wspomniała . Pani nie miała nic do powiedzenia , gdy pytała m dlaczego o opłacie informuje nas dopiero teraz . Później pokazała nam pokój a na koniec dostali śmy informacje o dodatkowej opłacie za parking , której uiszczenie jest oczywistością . Po kolejnej dawce „ niespodzianek ” zdecydowali śmy , że nie chcemy tu przebywać nawet minuty dłużej i poprosili śmy o zwrot pieniędzy . Pani powiedziała , że nie odda nam naszej zaliczki , którą wpłacili śmy 15 minut wcześniej ponieważ tu cyt : „ już zaksięgowała ” i nie obeszło jej , że o dodatkowych kosztach trzeba informować przed pobraniem zaliczki . Tak aroganckiej i niegrzecznej osoby nie spotkali śmy już dawno . W tej chwili zrozumieli śmy dlaczego tylko ten pensjonat ma pełno wolnych miejsc . Odradzamy pobytu w tym miejscu z całą stanowczością . __label__meta_minus_m Wszech ogarniające dziadostwo i rozpadający się sprzęt pokoje słabe . Hotel gdyby był kierowany przez Turka to miał by 5 gwiazdek a tak jest słabo na 3 . Otoczenie i jedzenie to rekompensata lecz błędem jest zatrudnienie Polaków bo ci udają greka i są niemili . . I coś miłego Grecja piękna grecy fajni menadżer z zasadami czysto na 4 __label__meta_minus_m Co roku odwiedzają go tysiące Gości , którzy wybierając sieć Qubus Hotel oczekują najwyższej jakości usług . W związku z tym obiekt regularnie inwestuje w zwiększanie komfortu w pokojach i innych pomieszczeniach hotelowych . „ Przez około dwa miesiące w hotelu trwały prace remontowe . Planując zmiany , kierowali śmy się tym , aby zapewnić gościom jeszcze większe poczucie komfortu . Zmieniając wygląd łazienek zależało nam na całkowitej odmianie tych pomieszczeń . Tym bardziej , że łazienka jest jednym z najważniejszych elementów na , który zwracają uwagę goście hotelowi ” , mówi Anetta Hanczyn – Rak dyrektor Qubus Hotel Złotoryj . Nowe wnętrza są utrzymane w jasnej , beżowej tonacji , a ich kolorystyka współgra z resztą hotelowych pomieszczeń . Udało się także wydobyć z nich pożądaną ergonomię oraz wygodną przestrzeń . Nowy wygląd zyskał także duży , słoneczny taras przynależący do hotelu . __label__meta_zero Pokoje w mniejszym budynku są na 3 poziomach . Pokoje duże , ale archtektonicznie cudaczne . Dojście z korytarza do pokoju również schodami . Windy malutkie i niewielka ilość . Poza budynkiem głównym dojeżdżają jakby między piętrami . Restauracja w głównym budynku wyglądająca jak duża stołówka . Również zmieszane zapachy wielu potraw nie zachęcały do dłuższego pobytu . Mało miejsca na tarasie . Jedzenie ok , ale gdy w menu były krewetki i owoce morza to trzeba było poczekać w kolejce . Wejście do morza poprzez małe kamienie ok . 2 metry . Łazienka duża , ale dziwna . Maly wydzielony prysznic . Łazienka oddzielona jest od pokoju szklanymi drzwiami i jeśli chcemy skorzystać w nocy to rozświetlona jest cała łazienka . __label__meta_amb Jestem zaskoczony tak wieloma pozytywnymi opiniami . Jako uczestnik szkolenia był em gościem w hotelu Warszawianka przez jedną noc . Sam hotel przeogromny . Pokój jednosobowy odnowiony , czysty i stosunkowo spory . Ale na tym kończą się plusy . . . w hotelu tłum ludzi , w restauracji trzeba przedzierać się przez stojący przy potrawach tłum . Przerwy kawowe zapewnione przez hotel na żenująco niskim poziomie . Kilka ciastek bardzo kiepskiej jakości i niedobra kawa . Jedzenie w restauracji twarde , zimne i niesmaczne . W restauracji o nazwie Chata , w której mieli śmy wieczorną imprezę jeszcze gorsze . Basen i sauny - tłum ludzi , zero kameralności . Największy minus za obsługę . Nie spotkał em nikogo miłego , a panie z obsługi podczas wieczornej imprezy nie były nami w ogóle zainteresowane , sami donosili śmy sobie lód i znosili śmy puste butelki ze stołu . A zameldowanie od 16 to kiepski żart za tę cenę . . . może tak od 23 ? Za mało miejsc na parkingu w stosunku do liczby pokoi . __label__meta_minus_m Hotel dla osob malo wymagajacych . Pokoje czyste , codzienne sprzatane . Sniadania malo urozmaicone , praktycznie codziennie to samo . Sala zabaw dla dzieci to tak naprawde kacik w sali klubowej , ktory w . weekendy nie dziala bo wtedy sa wesela i inne imprezy . Zabawki zdekompletowane , zepsute , kredki polamane . Co do SPA , to porażka . Za szlafrok do Spa nalezy placic ( ! ! ! ! ! ) gdzie w wiekszosci hotelach jest norma . Co do zabiegu mialam wykonywany UWAGA na kamiennym stole na ktory polozona zostala mata . . . . Poprosilam o zmiane lozka bo bylo mi po prostu niewygodnie . Musialam.tez sie dopraszac o bielizne jednorazowa , bo Pani mi zaproponowwlw aby m . podczas masazu zostala w swojej . . . Dodatkowo Pani kosmetyczka chora a hotel nie przewidzial zastepstwa , wiec w zwiazku z tym reszta zabiegow byla niemozliwa . Ponadto jacuzzi zepsute . Na plus mila obsluga na recepcji . __label__meta_amb Jedzenie ok ale 1 . 5 h czekania na obiad . Brak miejsca po 21 g na spedzenie czasu dla.rodzin z dzieckiem - czynny jedynie " cigar club " . Sauny i część rekreacyjna ładnie wykończona ale basen bardzo mały w " godzinach szczytu " czyli 17 - 20 brak możliwości pływania - tłoczno . Zdecydowanie za tą cenę odradzam . __label__meta_minus_m Bardzo polecam . Jest to moja kolejna wizyta w Poznaniu . I jak zwykle Ibis Poznan Stare Miasto nie zawiódł . Zawsze korzystam z usług Tego hotelu . hotel z świetną lokalizacja . Snidanie : jeszcze niegdy w hotelach o tym standardzie nie spotkał em sie z tak SMACZNYM śniadaniem bardzo duży wybór produktów każdy znajdzie cos dla siebie . Bardzo fajna i profesjonalna obsługa na śniadaniach przemiła atmosfera panująca w restauracji . Polecam każdemu ten hotel kto odwiedza Poznan , ja z pewnością bede tam wracał . __label__meta_plus_m Piękna willa , niebanalna architektura , na uboczu , niecałe 2 km od centrum Zakopanego . Pokoje nowoczesne , pięknie wykończone , łazienki śliczne i czyste . śniadanie w formie szwedzkiego stołu , pysznie i do syta , a do tego spa w cenie pobytu . Cudownie i miła , bardzo grzeczną obsługą . __label__meta_plus_m Bardzo dobry hotel zarówno biznesowo jak i prywatnie . Pokoje z balkonami z ładnym widokiem na wzgórza . Ciepły basen z tarasem na stronę południową - super relaks . Do tego wyśmienite posiłki . Po mimo tego , że byli śmy grupą to jedzenie w podgrzewaczach nie było suche i bez smaku , co się często zdarza w obsłudze grup . Naprawdę smaczne . Do dyspozycji klub nocny , kręgielnia i bilard . Jest co robić i przy gorszej pogodzie . Pewnie tam wrócę . Jedyny mankament to 3 km do parku zdrojowego . __label__meta_plus_m W czerwcu 2012 mieli śmy 50 . rocznicę naszego slubu i na tę okazję poszukiwali śmy jakiegoś lokalu godnego tej uroczystości . Przez miesiąc testowali śmy różne miejsca w Trójmieście , oglądając wnętrza , próbując potraw i wyczuwając atmosferę . Włożyli śmy dużo trudu , ale opłaciło się . Impreza w Villa Eva spełniła wszystkie oczekiwania , nasze i wszystkich naszych gości , którzy byli zachwyceni miejscem , wystrojem sali , świetnym jedzeniem , dobrymi i niedrogimi winami oraz sympatyczną , dyskretną i wydajną obsługą . Zamówili śmy muzykę u pana Przemka , przy której wszyscy się świetnie bawili , od nastolatków do jubilatów . Właściciele pensjonatu , państwo Kulczyccy , są czaującymi gospodarzami , łatwi w negocjacjach i spełniający wszystkie życzenia , służąc przy tym fachowym doradztwem . Nasza międzynarodowa rodzina oraz goście z różnych stron świata bez wyjątku pochwaliła nasz wybór i wywiozła - jak to określili - niezapomniane wrażenia , które w dużej cxzęści zawdzięczamy gospodarzom tej Villi . Dziękujemy , szefie ! __label__meta_plus_m Nawet w luksusowym hotelu ludzie ( obsługa hotelu ) są bardzo ważni i mogą wiele zepsuć . Pobyt w hotelu pozostawił złe wrażenie z powodu dwóch incydentów . Pierwszy : przed moim pokojem czekał na mnie pracownik hotelu , który wszedł razem ze mną i zabrał ze stolika talerz z owocami - tłumacząc , że zaszła pomyłka . Po 5 minutach do mojego pokoju weszła obca osoba - równie zdziwiona moim widokiem tak jak ja jej . Drugi incydent : na stoliku w pokoju stały dwie szklanki przykryte kartonikiem z logo hotelu . Nalała m do jednej z nich wodę i napiła m się . . . nie był to smak wody : - ( Okazało się , że szklanki były po protu brudne ? ! Minęło parę dni ale niesmak w ustach mam do tej pory . Koszmarne doświadczenie . Fajny hotel , ale jak widać obsługa jest na wstępnym etapie nauki . Pokoje są przestronne , łóżko wygodne , rozłożyste z przyjemną w dotyku pościelą . Łazienka nowoczesna , trochę nieszczelna szyba zasłaniająca prysznic i woda zalewa łazienkę . __label__meta_minus_m Jestem tu drugi raz , i ostatni raz na dworze w nocy ok 4 stopni Celsjusza i nie ma ogrzewania , mimo prośby o jakiś grzejnik elektryczny , to niestety otrzymali śmy odpowiedź od Pani że mamy koce i taki luksus w tym hotelu za 180 zł __label__meta_minus_m Spędzili śmy z rodziną 4 dni w Ustroniu nocujac w Willi Koba . Budynek wygląda bardzo dobrze w wewnętrz jak i na zewnątrz . Pokoje schuldne wyposażenie standardowe tj . Tv i ręczniki w łazience . Bardzo miła i życzliwa obsługa , parking bez zastrzeżeń monitorowany . Pokój dla dzieci dobrze wyposażony w zabawki , w tym piłkarzyki : ) . Minus to monotonne śniadania , ciągle jajecznica i parówki / kiełbaski , brak suszarki w łazience , mało mydła . Zasłużone 4 / 5 ! Polecam __label__meta_plus_m Hotel czysty , zadbany . Położony w dobrej i spokojnej lokalizacji , za ulicą plaża kamienista wzdłuż której ciągnie się ładny deptak . Posiłki urozmaicone , jednak dla osób które nie jadają owoców morza bardzo kiepski wybór . Obsługa hotelowa ok ( wyjątkiem byli barmani - zachowywali się jakby byli tam za karę . W hotelu średnia wieku 70 + , nieprzystosowany dla rodzin z dziećmi . Jeśli ktoś się wybiera na wakacje z Itaki na All Inclusive to zastanie lekki szok . Brak przekąsek , napoje i alkohole dopiero po godz 14 , zmieniają godziny posiłków , baseny otwierane o 10 : 00 . Reklamacje nie są oczywiście respektowane bo na wszystko znajdują jakąś odpowiedź . NIE POLECAM WYJAZDU Z ITAKĄ __label__meta_minus_m Jako baza wypadowa hotel ok . Brak restauracji tylko śniadanie . Śniadanie z dużym wyborem , smaczne , niezła kawa ale kolejka do 1 ekspresu z wrzątkiem . Parking ta tyłach hotelu 45 zł na 1 dzień do przeżycia . Pokój czysty , wystrój lata 90 , wyposażony w czajnik z herbatą i kawą __label__meta_amb Byli śmy w tym hotelu z rodzinna na weekend . Dostali śmy pokój z widokiem na ogródki działkowe , a rodzice na bloki . Widok z hotelu tragiczny . Na basen maja wstęp osoby spoza hotelu , jest bardzo tłoczno . Jedzie słabej jakości ( czuła m się jak na stołówce ) . Jedzenie w restauracji głównej bardzo słabe , kelnerzy nie wiedza co się dzieje . Kiedy pytała m o coś obsługę odpowiadali : pracuje tu pierwszy dzień . Nie polecam tego hotelu nikomu , nasz pobyt się nie udał . __label__meta_minus_m Witam , serdecznie polecam ten hotel , widać że właściciele nie są nastawieni tylko na zarabianie pieniędzy bo inwestują w powyższy obiekt ( widać zmiany w porównaniu do poprzedniego roku ) . Jednak to co nam bardzo przeszkadzało to otwartość hotelu na ludzi z zewnątrz , którzy chcieli skorzystać z atrakcji hotelowych takich jak basen czy playlandu dla dzieci , oczywiście jest to dodatkowy dochód dla hotelu . Jednak to wystarczyło aby było wszędzie tłoczno i psuło miłą atmosferę jaką oferuje hotel dla rodzin z dziećmi . Ja osobiście polecam gorąco hotel , osobom które nie były w nim jeszcze a planują wyjazd nad nasze morze , ale my dziękujemy i mówimy nie . __label__meta_plus_m Przede wszystkim świetne baseny ! Jeden basen ze zjeżdżalniami wśród palm na końcu campingu . Przy wjeździe do campingu piękny kompleks ( ok . 7 mniejszych i większych basenów ) . Dla każdego coś miłego - m . in . małe baseniki kryte , baseny odkryte z gł . nawet do 2 , 8m , brodzik z atrakcjami dla maluchów , kilka zjeżdżalni , sauna parowa i jacuzzi - i to wszystko bez żadnych dodatkowych opłat . Camping położony ok . 5km od plaży , ale i tak z niej nie korzystali śmy , bo przy okazji zwiedzania znaleźli śmy dużo pięknych plaż ( np . w drodze do St . Tropez ) . Oprócz St . Tropez warto wybrać się do Port Grimaud ( ok . 35km wzdłuż morza - pięknie się jedzie , ale duże korki ) , Cannes ( ok . 40km ) , Monaco ( ok . 90km ) i koniecznie do Kanionu du Verdon ( piękne widoki , chociaż na krętych wąskich i stromych drogach trzeba uważać na hamulce ( koła mocno się nagrzewają : ) . Chyba jedynym minusem było zagęszczenie domków - mobile home'y Eurocampu poustawiane są dosłownie jeden przy drugim ( dobrze , że chociaż między domkami posadzone są żywopłoty ) - siedząc na tarasie można było rozmawiać z sąsiadami z 2 - 3 pobliskich domków nie ruszając się z miejsca : ( __label__meta_plus_m Plusy : - ładna okolica , - ładne pokoje . Minusy : - brak aneksu kuchennego , - brak lodówki , - brak internetu ( ładuje się tylko fejsbuk , instagram i mniejsze aplikacje na telefonie , o czytaniu wykopu i oglądaniu Netflixa , jak pada deszcz , można zapomnieć , - brak mydła w łazienkach , - głośno - słychać każdy krok sąsiada , - ciemno w pokoju , - w restauracji hotelowej ceny wyższe niż warszawskie ( śniadanie 40 zł ) , a ponieważ nie ma nawet lodówki to człowiek jest zmuszony stołować się na zewnątrz , - złe podejście pod domek - dużo kamieni i glina , jak spadnie deszcz , to Panie Świeć nad naszą duszą , - drogo za noc ( ok . 64 zł bez wyżywienia , dla porównania u gospodarza w innej miejscowości 55 zł ze śniadaniem i przestrzenią wspólną - niestety rezerwowałysmy przez booking.com bezzwrotnie ) , - wynajem rowerów : 15 zł za godzinę , każda następna 10 zł . __label__meta_minus_m Potwierdzając rezerwację , pisząc o zaliczce należy zaznaczyć , że jej dalszy los będzie zgodny z warunkami dokonywania anulacji i je przytoczyć . Na przykład w takim brzmieniu : „ Anulacje : - bezkosztowej anulacji pobytu można dokonać na 14 i więcej dni przed planowanym przyjazdem do ( tu należy wpisać rodzaj i nazwę własnego obiektu ) ; - gdy anulacji klient dokona między 14 a 7 dniem przez planowanym przyjazdem hotel potrąci z zaliczki 50 % jej wartości ; - w przypadku anulacji w terminie krótszym niż 7 dni przed planowanym przyjazdem wpłacona zaliczka przepada w całości na rzecz ( tu należy wpisać rodzaj i nazwę własnego obiektu ) . ” Takie zapisy jasno określają kiedy i na jakich zasadach zatrzyma Pani zaliczkę . Oczywiście daty i procenty można i należy dostosować do indywidualnych okoliczności konkretnego obiektu . Uczulamy jedynie przed bezkrytycznym wydłużaniem terminów . Warto poznać te , które proponują konkurencyjne obiekty w okolicy lub regionie . __label__meta_zero Pobyt w hotelu był bardzo przyjemny . Standard ( poza wyglądem zewnętrznym ) nie odbiega od standardu w tej sieci . Niemniej jednak hotel wyróżnia się bardzo miłym , przyjaznym i kompetentnym personelem , co różnych w sieciach hotelowych nie jest wcale takie oczywiste . Raz na jakiś czas korzystamy z tego hotelu odwiedzając Kraków . Jak na razie zmiany są tylko na lepsze . Dodatkowo znacznie poprawił się dojazd do hotelu komunikacją miejską , co ułatwia zwiedzanie Krakowa . Miłym akcentem jest express do kawy w pokoju . __label__meta_plus_m Hostel położony blisko Galerii Dominikańskiej , a więc wszędzie blisko . Pokoje czyste , ładnie urządzone . Do dyspozycji gości kuchnia z pełnym wyposażeniem . W pokoju własna lodówka i telewizor z pełnym pakietem kanałów . Personel uprzejmy , a cena bardzo korzystna . Jedynym mankamentem są palarnie , które znajdują się na każdym piętrze na schodach , więc zapach " wchodzi " do pokoju . __label__meta_plus_m Hotel robi wrażenie pod każdym względem . Ja niestety trafiła m na dużą konferencję gdzie impreza przez całą noc były imprezy na balkonach , pokojach co sprawiło że komfort pobytu był niski . Polecam firmo i rodzinom - Parom i osobom szukających ciszy i spokoju już nie __label__meta_amb Najlepsze wakacje jakie mieli śmy : ) atrakcji dla dzieci i rodziców tak dużo , że nie starczyło nam czasu na skorzystanie ze wszystkiego ( niestety byli śmy tylko 7 dni ) . Zdecydowanie najlepszy hotel w jakim kiedykolwiek byli śmy : ) wszystko super , nie ma się do czego przyczepić . Gorąco polecamy wszystkim rodzinom z dziećmi : ) __label__meta_plus_m Wpadł em do Hotelu zaproszony przez kolegę organizującego koncert jednego z najbardziej uznanych gitarzystów na świecie . W związku z mym przyjazdem z UK zawitali śmy dopiero po koncercie - grubo po północy 31 . 03 . Panie z obsługi wpierw nie mogły znaleźdź rezerwacji dokonanej poprzez internet by później stwierdzić , że w sumie system nie przyjmuje mojej rezerwacji ( 30 - 31 / 03 ) tylko zaoferowały 31 - 1 . 04 . Ponieważ goście znajomego zostawali jeden dzień extra aby pozwiedzać , kolega zaproponował by m dołączył do nich i zgodził em się na pozostanie do 1 . 04 . Jakież było moje zdziwienie , kiedy po powrocie z Auschwitz drzwi pokoju zastał em zablokowane a pani w recepcji niemiłym tonem stwierdziła " a to pan . Powinien pan rano oddać klucze . " Na moje wytłumaczenia , mimo , że miałem świadka stwierdziła iż musiałem źle zrozumieć . Dopłacił em oczywiście late check out ale niesmak pozostał . Śniadanie w sumie oceniam rownież na 3 , masówka bez smaku . Raczej będę szukał innego miejsca następnym razem . Duża 3 z uwagi , że to RP . W Londynie nie wybaczył by m takiego podejścia ale zdaję sobie sprawę , że sprawy Rezerwacji internetowych czasem kuleją w tym kraju . __label__meta_amb W hotelu w połowie maja 2016 przeprowadziła m konferencję na 90 osób . Wypadło znakomicie ! ! ! Sale konferencyjne wyposażone należycie , Internet działał ( a na naszych konferencjach wymagane jest naprawdę dobre łącze , aby można było prowadzić warsztaty ) . Pokoje czyste , jasne i schludne . Jedzenie smaczne i podawane na czas . Ale najbardziej muszę pochwalić obsługę - cały czas ktoś był do dyspozycji i pomagał , doradzał , czuwał . Bardzo , bardzo dziękuję procownikom hotelu , bo dzięki Wam uczestnicy konferencji wyjeżdżali zadowoleni , w pełni przeszkoleni , z nowymi pomysłami do realizacji w pracy . Chetnie do Was wrócimy ! Dziękuję ; ) ) __label__meta_plus_m Pokój przygotowany pod gości rosyjskich , bardzo zróżnicowana kolorystyka i bardzo dużo świecących elementów w pokoju . Jedynym bardzo gustownym miejscem była jadalnia w stylu staro Gruzińskim . Obsługa Hotelu która nas przyjmowała była bardzo pomocna i komunikatywna . Do minusów w hotelu można zaliczyć komunikację między zmianami w Hotelu : zamówili śmy wczesne śniadanie ( byli śmy zapewniani , że nie będzie żadnego problemu z przygotowaniem wczesnego śniadania ) jednakże okazało się , że zmiana poranna nic nie wiedziała o tym . Do plusów można zaliczyć szybką reakcję managerki na całą sytuację oraz przygotowanie szybkiego ciepłego posiłku . __label__meta_amb Porównując 3 * do tych w PL to niestety słabo . Stary hotel ale z bardzo dobrym śniadaniem i miłą obsługą . Śniadanie na pierwszy rzut oka wydaje się skromne ale wędlina jest bardzo dobra , marmolady ze słoiczków ( wyglądają jak własnej roboty ) są przepyszne ! Śniadanie jest na słodko i słono , jak kto woli . Parking podziemny , winda z parkingu do recepcji . __label__meta_plus_m To najgorsze miejsce w jakim był em , zlokalizowane przy samej autostradzie . To moloch w stylu lat 80 , pozlacany i kompletnie bez gustu . Problemy z zasięgiem GSM jak i WIFI a obsługa robi łaskę ze udostępnia dostęp . W Łazienkach brudno . Bardzo drogo , szkoda . __label__meta_minus_m Wykupiona oferta specyjalna " Weekend dla dwojga w Hotelu Czardasz * * * * połączony z wypoczynkiem w SPA " . Niestety zabiegi masarzu i kosmetyczne które powinny być dla dwóch osób łączbnie 4 ( jak pisze na stronie ) były dostępne jeden dla jednej drugi dla drugiej osoby , czyli 2 . Pokoje ok . Personel jak i pani od masażów bardzo nie miły . śniadanie były dobre spory wybór . Wybrał em ten hotel a nie inny właśnie przez te zabiegi co się okazały że jest ich o połowe mniej . W popliżyu rafineria i kominy z dymem i ogniem . __label__meta_minus_m Coraz gorzej ! Brud w pokojach , niez zaladajcie przypadkiem pod łożka ! ! ! Za co te trzy gwiazdki ! ! ! A cena zalezy chyba od niemiłej pani z recepcji ! Rozglądam sie jednak za innym miejscem na nocleg ! Hotel Sunny idzie na dno ! Zastanowie sie przed następną wizytą . pozdrawiam Andrzej ! __label__meta_minus_m Hotel posiada trzy gwiazdki i taki właśnie jest . W sam raz , aby się przespać i pojechać dalej . Pokoje czyste , pościel również , szkoda tylko że dla trzeciej osoby nie było zwykłego łóżka ale kanapa tzw . wypoczynek obity dermą . Położenie bezpośrednio na tym prześcieradła skutkowało praktycznie spanie na dermie , bo wiadomo w nocy człowiek się kręci i wszystko sięprzesuwa . W hotelowej restauracji można zjeść ciepły i smaczny posiłek . Natomiast żeby zasnąć trzeba być bardzo zmęczonym . Jeśli traficie na pokój z oknami wychodzącymi na ulicę to żegnaj słodki śnie . Pod oknami w każdym dniu tygodnia miejscowa młodzież obojga płci drze gęby jakby ich ze skóry obcierali , samochody jeżdżą wyjątkowo głośno bo to skrzyżowanie ruchliwych ulic , a o szóstej rano pobudka przez ratuszowy zegar __label__meta_amb W pokojach : Prysznice ciekną , woda z kranów i wanny prawie w ogóle nie odchodzi , lodówka się nie zamyka , posprzątane tak sobie . . . Obsługa : Recepcja i masażyści super ale restauracja wypada bardzo słabo , obsługa masakra . . . Oczywiście poza jedną piękną szczuplutką brunetką która sprawdza się w 100 % , miła , fachowa , uśmiechnięta ale reszta pań chyba minęła się z powołaniem Restauracja : Jedzenie od ostatniego pobytu znacznie droższe co nie idzie w parze z jakością . . . wydaje mi się że jest nawet gorsze ale to oczywiście kwestia gustów i smaków . . . Sauny : W tej kwestii nic nie uległo zmianie , jest bardzo profesjonalnie , czysto i na wysokim poziomie , rytuały i noce saunowe zorganizowane perfekcyjnie . Wszystko było by super i naprawdę nie jest to dla mnie problem , że apartament 2 osobowy na dwie noce kosztował prawie 1600 zł ale za taką cenę naprawdę powinno czuć się wyjątkowo zwłaszcza w pokoju który pozostawia wiele do życzenia . Dużo podróżuję i naprawdę nieraz w tańszych hotelach noc jest o wiele wiele bardziej przyjemna niż tutaj . . . A zatem Panie Prezesie bierzemy się do pracy żeby wszystko wróciło do normy . . . : ) __label__meta_amb W hotelu czysto . Obsluga uprzejma . Blisko do Lizbony ( ok 20 € za taxi ) . Przepiekne niekonczace sie plaze . Raj dla surferow . Natomiast 2 powazne minusy : dojazd do plazy tylko autobusem lub taxi . Nie ma mozliwosci zejscia pieszo poniewaz hotel znajduje sie na sporym wzniesieniu ok 4km od Caparici , droga z hotelu to m . in . ekspresowka ktora zamienia sie w autostrade so Lizbony . Brak pobocza i znak zakaz pieszych oraz rowerow . Drugim mankamentem sa posilki - na sniadanie na cieplo byla codziennie jajecznica z proszku i bekon . Na kolacje codziennie ryz , brukselka , cos frytko - podobne , makaron z sosem , 1 rodzaj miesa i 1 rodzaj ryby . Jak na hotel 4 , 5 * 2 cieple kuwety na sniadanie i 5 na kolacje oraz monotonia to baaardzo slabo . __label__meta_amb Mimo dynamicznego wzrostu w Rio de Janeiro , które za rok będzie gospodarzem piłkarskich mistrzostw świata , zaś w roku 2016 letnich igrzysk olimpijskich , brakuje hoteli o odpowiednim standardzie . Obecnie miasto posiada 25 tys . pokoi hotelowych spełniających wymagania Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego . Jest to jedynie o 3 tys . mniej pokoi niż obejmują wymagania MKOl na dzień 5 sierpnia 2016 , czyli na dzień rozpoczęcia igrzysk . Brazylijczycy są pewni , że podołają wyzwaniu i liczba pokoi hotelowych będzie nie tylko zgodna z wymaganiami MKOl , ale nawet je przekroczy . Według firmy analitycznej STR Global , u progu roku 2013 w Brazylii , w realizacji lub zaawansowanym planowaniu znajdowały się projekty hotelowe z 18 , 6 tys . pokoi w Brazylii ( jest to wielkość równa ok . 10 proc . obecnego rynku ) , w tym 1 , 9 tys . pokoi w Rio de Janeiro . __label__meta_zero Domki są śliczne , urokliwe , bajkowe . Ponieważ mamy 3 dzieci poprosili śmy o dwa połączone domki , co w sumie dało nam sporo miejsca . Trzeba wiedzieć , ze podczas pobytu - jak długi on by nie był - nikt domków nie sprząta , nie wymienia ręczników . Takie luksusy za dodatkową opłatą : ) W każdej łazience znajduje się sauna . Śniadania bardzo smaczne , każdy znajdzie coś dla siebie . Mieszkać bliżej Świetego Mikołaja się nie da : ) I na tym niewątpliwie polega urok tego miejsca . Standard 3 * . __label__meta_amb Tym co zwraca uwagę mniejszych inwestorów zagranicznych na rynki poszczególnych krajów z pewnością są transakcje dotyczące dużych obiektów , które chociaż nieliczne , to dzięki skali „ robią ” wartość rynku wtórnego . Np . w ubiegłym roku w Polsce dokonano trzech takich transakcji o łącznej wartości ponad 100 mln euro . W tym roku , chociaż pierwsze półrocze było raczej „ senne ” zarówno pod względem ilości , jak i wartości transakcji , poziom przeszło 100 mln euro rynek będzie mógł osiągnąć dzięki jednej transakcji - sprzedaży warszawskiego hotelu InterContinental . Do tej , niewątpliwie rekordowej na naszym rynku , sprzedaży może dojść jeszcze w lecie . Dobre wyniki części hoteli podczas Euro 2012 z pewnością zwracają uwagę na polski rynek hotelowy , jednak inwestorzy patrzą na rynek w dłuższej perspektywie . Jeśli jesienią uda się utrzymać rosnący trend poprawy wyników przez hotele osiągnięty wiosną to na pewno większa liczba inwestorów zainteresuje się obiektami noclegowymi w sposób bardziej realny , a nie tylko deklaratywny . __label__meta_zero Nie polecam ze względu na ignorowanie i nie szanowanie gości hotelu . Po godzinie 22 w restauracji trwała w najlepsze impreza urodzinowa , krzyki , hałasy , muzyka i tupanie takie , że ściany się trzęsły . Na zwrócenie uwagi właścicielowi że już prawie 23 : 00 usłyszeli śmy że hałasy nie powinny nam aż tak przeszkadzać . Cwaniactwo i nic więcej . Już tam na pewno nie przyjadę . __label__meta_minus_m Bardzo ładny , nowy hotel , pięknie położony nad jeziorem . Ponadto przynależy do niego zadbana i czysta plaża oraz sporych rozmiarów park . W razie brzydkiej pogody można popływać w czystym i przyzwoitych rozmiarów krytym basenie . Jedzenie serwowane w trakcie naszego pobytu było wyśmienite , zarówno śniadania jak i obiadokolacje . Obsługa była bardzo miła i pomocna ( z pojedynczym wyjątkiem pewnego pana , którego trzeba było intensywnie prosić , żeby wykonał należący do niego obowiązek , którego niedopełnienie obciążyło by nasze konto przy wymeldowaniu ) . Największą zaletą obiektu jest z pewnością bardzo duża ilość atrakcji i udogodnień dla rodzin z dziećmi - plac zabaw na zewnątrz , sala zabaw , animatorzy zabawy , restauracja przystosowana do obsługi małych klientów . Szczerze polecam pobyt w hotelu rodzinom , które chcą z dala od zgiełku spędzić urlop w komfortowych warunkach . Na koniec łyżeczka dziegciu - w hotelu tej klasy nie wypada obciążać gości opłatą 10 zł za dzień użytkowania leżaka . Nie wiem czym kieruje się hotel prowadząc taką politykę ( z pewnością nie olbrzymim zapotrzebowaniem ze strony gości na leżaki , bo co najmniej 1 / 2 przez cały dzień w sezonie urlopowym była nieużywana ) , przynależną bardziej do obiektów o niższym standardzie , które rekompensują sobie w taki sposób niską cenę bazową . __label__meta_plus_m Ja również mam taki problem z sylwestrem . Rezerwacja w listopadzie . Brak odpowiedzi na maile już po świętach , a 30 grudnia telefon z informacją o odwołaniu Imprezy i rezerwacji . Również już byli śmy w drodze . Jeśli do końca tygodnia nie otrzymam , żadnej informacji - zgłoszę sprawę na policję . __label__meta_minus_m Pensjonat godny polecenia osobom ceniącym spokój otoczenia i wygodę pobytu . Przemiła obsługa , smaczne śniadanka i super klimat Folwarku . Uroczy Folwark w rzeczywistości jest piękniejszy niż na fotografiach galerii . Będziemy chceli tam wracać . Lokalizacja ( Góra ) zmusza do wysiłku marszowego lub korzystania z samochodu ( w przypadku gdy chodzenie sprawia kłopot ) . Warto tam wracać ! __label__meta_plus_m Największym atutem tego hotelu jest lokalizacja . Niewielka odległość od Olsztyna , nad jeziorem w lesie . Dla pragnących ciszy i spokoju wydawało by się idealne miejsce . Uwaga nie w wakacje . W lipcu 2015 były tam zorganizowane kolonie . To wyklucza cisze i spokój odpoczynek i wszelkie z tym związane problemy . Totalny nieład i bałagan , brak organizacji i wiele rzeczy na styku wytrzymałości , prawie się rozwala . Właściciel ma na to jedno lekarstwo . Taśma klejąca , którą wiąże się praktycznie wszystko co się zaczyna rozwalać . W pomieszczeniach ogólnodostępnych tam gdzie jest bilard , ping - pong i kręgle brudno i wiele rzeczy poniszczonych . Basen i sauna ładne tylko na zdjęciach . Jedzenie jak sie ktoś spóźni to zabraknie . Ogólnie nie polecam . Stanisław __label__meta_minus_m Grzyb wymieszany z brudem . Zdjęcia zresztą pokazują czarne narożniki . Prysznic i łazienki wyglądały jakby nikt w nich nie sprzątał . Nie po poprzednich gościach tylko w od dłuższego czasu . Odpadające klamki . Personel nie reagował w ogóle na zgłoszenia . Lepiej wyglądał Toi - Toi w marinie w Mikołajkach . __label__meta_minus_m Byli śmy gośćmi na weselu organizowanym w tym hotelu . Pokój świetny , przestronny , czysty , miła obsługa . Smaczny obiad w restauracji . Natomiast śniadanie po weselu dla gości śpiących w hotelu - totalna porażka ! ! ! Posiłek w formie bufetu ustawiono na korytarzu . Bez przygotowanych stolików i krzeseł . Dostępne jedynie kanapy i 3 stoliczki , na których mieściły się max . 3 filiżanki do kawy a postawienie talerzyka było tylko marzeniem . Zużyte naczynia można było zostawić tylko na podłodze . Była m z osobą niepełnosprawną , która nie miała możliwości usiąść na niskiej kanapie . Mogła zjeść na stojąco jak większość gości , ponieważ dostępna ilość miejsc siedzących na tych nieprzystosowanych do jedzenia kanapach była kilkukrotnie mniejsza niż liczba gości . Najgorsze w tym wszystkim , że po przedstawieniu tej sytuacji właścicielowi hotelu - ten uznał to za normę i nie widział uchybień . Ostrzegam zatem przyszłych organizatorów imprez : ustalcie z góry formę posiłków dla gości i inne szczegóły . __label__meta_amb Studio Mouzaikis rodzinny interes wspaniałych ludzi . Miejsce spokojne , smaczne jedzenie , ceny odpowiednie do jedzenia którego jest bardzo duzo ( bardzo smaczne ) . Pokoje czyste ( pani sprzata codziennie ) . pokoje nie sa komfortowe . ale uwierzcie ze nie juest to wazne w t6ak ciekawym polozeniu . Studio polozone jest zaledwie 7 minut od pieknej , piaszczystej plazy . . . ( oczywiscie piechota ) . Plaza jest bardzo dluga siegajaca do sasiadujacego miasteczka ALYKAS , posiada roznorodne atrakcje wodne . Studio Mouzaikis znajduje sie w bardzo spokojnej miejscowosci Alykanas , nie licz na imprezy od wieczora do rana , , swietna lokalizacja dla rodzin z dziecmi . . Jesli mielibysmy wrocic do Zakynthos to tylko i wylacznie do Alykanas do naszych przyjaciol prowadzacych Studio MOUZAIKIS i tawerne LEVANTE . . . . __label__meta_plus_m Lokalizacja : na przedmieściach , w ubogiej i gęsto zabudowanej dzielnicy Durres . ( ok . 10 km od centrum , 25 min . miejskim autobusem ) . Pokój : mały , z łazienką o słabym standardzie oraz widokiem na sąsiedni budynek mieszkalny - z uwagi na położenie hotelu wśród gęstej zabudowy wszystkie mają taki widok . Wyżywienie : serwowane , słaba jakość , monotonne ( codziennie takie samo śniadanie , obiad - głównie potrawy grillowane ) Udogodnienia : sala taneczna , siłowniaPlusy : szeroka piaszczysta plaża 150m od hoteluOcena : Nie jestem bardzo wymagającym urlopowiczem i nie spodziewał em się nie wiadomo jakich luksusów w cenie , którą zapłacili śmy , jednak hotel jest dużo poniżej oczekiwań średnio - wymagającego klienta . __label__meta_minus_m Hotel średniej wielkości , czysty , miła obsługa , przemili kelnerzy . Pokój ładny , czysty , sprzątany . Widok na ocean i lotnisko ( lądujące samoloty robiły wrażenie , ale nie było to uciążliwe dla uszu ) . Jeśli ktoś lubi baseny - to super – można pływać patrząc na ocean . Hotel praktycznie przy samej plaży - kamienista . Dla lubiących plażowanie pozostają leżaki przy basenie . Przy wyjściu z hotelu molo - jedno z kilku . Wersja All . Jedzenie bardzo dobre , urozmaicone ( pyszny wędzony łosoś ) dużo ryb „ miejscowych ” . Wieczory tematyczne . Wino do posiłków butelkowe - smaczne ( białe , czerwone i różowe ) . Do śniadania - bąbelki – miły akcent na wakacje . W barku przemili barmani , uśmiechnięci , czasem zbyt szczodrzy w laniu do kieliszków i szklaneczek . W hotelu SPA z szeroką ofertą . Miasteczko przeurocze . Hotelowy busik do Funchal - nie było problemu . Bardzo polecamy . __label__meta_plus_m I to właśnie sprzedaż krakowskiego Sheratona i warszawskiego Bristolu „ zrobiły ” wartość rynku w roku 2013 . W tym roku , przynajmniej do tej pory , podobnych transakcji nie odnotowano , chociaż w ub . r . mówiło się m . in . o przygotowaniach do sprzedaży warszawskich hoteli Westin i Radisson Blu Centrum przy ulicy Grzybowskiej . Sprzedają , bo nie zarabiająWiększość obiektów noclegowych jest obecnie wystawianych na sprzedaż ze względu na to iż ich właściciele nie dają sobie rady na coraz bardziej konkurencyjnym rynku . W pierwszej kolejności są to obiekty mniejsze , starsze i najczęściej nie będące hotelami . Takie obiekty można nabyć w cenie kilkaset tysięcy do kilku mln zł . Drugą , mniej liczną grupę stanowią obiekty należące do firm , które wyzbywają się ich z powodu restrukturyzacji lub zaprzestania działalności noclegowej . __label__meta_zero Mało estetyczny pokój ze zbyt miękkim łóżkiem . Podniszczone meble , ściany wymagające pomalowania . Kiepska łazienka ze szparami w suficie , dziwnym nalotem na prysznicu i z beznadziejnym umiejscowieniem baterii pod prysznicem . Jedzenie OK , ale monotonne . Kawa niedobra . Na plus : bardzo sprawna i szybka obsługa w restauracji . __label__meta_amb Nie wypowiadam się co do jedzenia bo nie było miejsca , wnioskuję zatem , to że dobrze gotują . Piwko smaczne , polecam tę typu ale ibu 45 , 37 . Ceny za nocleg jednak przesadzone . 200pln / 2os . no cóż klienta pewnie mają jak jest pogoda mimo , że w okolicy noclegów i ładnych miejsc Joe brakuje , życzę powodzenia Właścicielom . __label__meta_amb Przez okres od ostatniego pobytu zaszły zmiany , trochę na lepsze . Nowe pomosty , twarde nabrzeże , wiata grillowa . Tak dużo się robi ale przejdźmy do szczegółów : - pokoje sprząta się dopiero po wyjeździe gości - czyli kosz na śmieci pełen - pourywane wieszaki na papier toaletowy - brak półki ( urwana ) pod prysznicem - niedoprana pościelUwago dotyczą pokoju standard . Oświetlenie w pokoju chyba ze dwie żarówki 25W i koniec - półmrok - męczące . Jeden klucz do pokoju a jak się jest we dwoje to co wtedy ? - problem , wszędzie trzeba razem chodzić . Jedzenie - podobno smaczne ale mnie nie smakowało . Na uzupełnianie stołu szwedzkiego na śniadaniu trzeba czekać . Widać ogrom włożonej pracy a ponieważ był em tam 3 lata temu to widzę różnicę . Na pewno jest czyściej . Jako punkt wypadowy bardzo dobre miejsce . Jednal gdyby ktoś przyjeżdżał tam polecam apartament tylko nie w częsci nad kuchnią - za głosno . __label__meta_amb Z całą odpowiedzialnością polecam Spa Scaliano . Profesionalna i miła obsługa , wysoki standard hotelu , świetne widoki . Zachęcam do skorzystania z romantycznego wieczoru w jacuzzi z szampanem , owocami i świecami . Pokoje bardzo czyste , ładnie urządzone . Jedzenie bardzo dobre . Blisko do parku zdrojowego . Spędzili śmy tu bardzo miło czas . __label__meta_plus_m Okolica piekna i z ogromnym potencjalem . Sporo atrakcji dla dzieci , a takze basen i sauny . Niestety 3 sprawy popsuly cale wrazenie : - sniadania zamiast milej chwili to koszmar , za malo miejsc , brakuje jedzenia , kolejki , walka o jedyny dystrybutor z kawa - obsluga nie jest zainteresowana goscmi hotelowymi , gosc czuje sie jak intruz , np . restauracja Gosciniec zamykana jest przed nosem klienta o 20 : 00 gdyz za malo gosci jest a na wejsciu pisze do 22 : 00 - " hotel przyjazny psom " to tylko slogan bez pokrycia , w rzeczywitosci mnostwo ograniczen W sumie 4 gwiazdki hotelowe to przesada , max slabe 3 . __label__meta_amb Otrzymali śmy pokój w suterenie który zdecydowanie jest poniżej standardów do których jesteśmy przyzwyczajeni - nie było informacji podczas rezerwacji ze jest to pokój z obniżonym standardem - dla nas suterena jest takim obniżonym standardem . Tłok ( brak wolnych stolików na śniadaniu ) . Otoczenie jest atutem - ale była kiepska pogoda więc został nam ten ponury pokój z małym telewizorkiem . Czysto - ale suterena to suterena i koniec . __label__meta_minus_m Miasto Zamość otoczone murami obronnymi , fortyfikacjami z urokliwą starówką . W samym centrum w zabytkowych kamienicach wita nas Hotel Mercure Zamość . Recepcja razem z lobby znajduje się na zadaszonym dziedzińcu , restauracja wraz z barem położona jest pod arkadami co nadaje jej dodatkowego uroku . Zameldowanie do pokoju odbyło się bez najmniejszego problemu , otrzymali śmy klucze do pokoju gdzie ku naszemu rozczarowaniu jako klient Gold Accor otrzymali śmy pokój który był mniejszy od łazienki , dookoła łóżka było około 0 , 5m co w znaczącym stopniu uniemożliwiało przemieszczanie się po pokoju . Sam pokój był jednak czysty i umeblowany zgodnie ze standardem . Ze względu na brak klimatyzacji na wyposażeniu pokoju znajdował się wiatrak bardzo znacząco poprawiający atmosferę . Łazienka z wanną ręcznikami i zestawem kosmetycznym . Korytarze w hotelu stanowią istny labirynt który pierwszego dnia zdawał się być nie do okiełznania . Mimo to panująca atmosfera i gościnność sprawiały bardzo przyjazną atmosferę . Dodatkowo na drugim dziedzińcu jako atrakcja jest kino plenerowe pod chmurką . Śniadania w formie bufetu gdzie dodatkowe dania serwowane są w ramach bufetu . Jedyny minus to brak dostępu do gastronomi w trakcie imprez zamkniętych , gdzie w tedy kuchnia nie obsługuje gości indywidualnych . __label__meta_amb Duży hotel idealny na wypad weekendowy . Ładne , duże pokoje , sporo atrakcji dla dzieci - aquapark , kręgle , stadnina koni . Fajne baseny na zewnątrz hotelu . Bardzo ładne patio . Bardzo ładnie zagospodarowany teren wokół hotelu . I coś , czym ten hotel wygrywa z innymi to kuchnia - bardzo , bardzo dobre jedzenie . Blisko do centrum Mikołajek . Jednak jadąc do Gołębiewskiego w sezonie lub na " długi weekend " należy liczyć się z dużą ilością ludzi , niektórym może to przeszkadzać . Jednak tak jak wyżej jeśli chcemy oderwać myśli od pracy i codzienności to mogę polecić ten hotel . __label__meta_plus_m Spędzili śmy tydzień w apartamencie . Widok na mur i kamienie na pseudo tarasie . Telewizor w sypialni na ścianie bocznej nie da się oglądać . Grzejniki w łazience nie działają . Kosmetyki nie uzupełniane , recepcja ulizany Pan tragiczny i pyskaty , brak pomocy przy wniesieniu bagaży , parking tragedia , wifi tragedia , hałas z kuchni , stołówka a nie restauracja , zimno na basenie . Basen tory do pływania super , jedzenie ok smaczne , za dużo soli szczególnie w zupach dla dzieci . Miłe kelnerki i Panie sprzątające poza ulizanym Panem z recepcji . Podsumowując jest to hotel dla rodzin i emerytów z Niemiec ( 60 % ) którzy przyjechali na zabiegi lecznicze , ogólnie fajne miejsce ale nie w standardzie 5 gwiazdkowym . Najlepszy jest bar przy oknie na basen gdzie siedzą dziadki i oglądają młode mamusie a pierwsze piętro puste może warto tam zagospodarować to miejsce . . . __label__meta_amb Po przyjeździe na podany adres okazuje się , że nie ma dla nas miejsca pod tym adresem jako że miał miejsce jakiś problem z systemem i nasz pokój został już oddany . Personel profesjonalny ale wygląda na totalnie zagubiony i przemęczony . Zostali śmy poinformowani , że zostaniemy przeniesieni do prywatnego apartamentu na ul . Foksal 17b przy Nowym Świecie w centrum Warszawy . Niechętnie , ale z braku opcji zgodzili śmy się . Pani na recepcji opisywała to miejsce w superlatywach . Podano nam adres , dano klucze i tyle - żadnej formy transportu czy chęci pomocy w pokryciu kosztów związanych z transportem . Był em w szoku . Na nasze szczęście znajomy miał auto i znał okolice więc z dotarciem na miejsce nie było większych problemów . Na miejscu okazuje się , że apartament to zwykły pokój z kuchnią razem tak wielki że po wstawieniu walizek nie zostaje wiele miejsca . Łazienka oddzielona zasuwanymi drzwiami co nie daje żadnej prywatności . Czystość pozostawia też sporo do życzenia . Pod meblami tony kurzu . Prysznic w łazience przeciekał , telewizja odbierała tylko kilka kanałów - reszta gubiła sygnał bo kilku minutach oglądania . Co było najgorsze miejsce to jest usytuowane w bardzo ruchliwej części miasta - zwłaszcza nocą . Na przeciwko naszych okien i drzwi wejściowych były 3 knajpy i restauracja otwarte do bardzo późnych godzin nocnych . Hałas z tych miejsc był ogromny . Pierwszej nocy nie spali śmy do 3 rano . Koszmar . Podczas całego - 3dniowego pobytu nikt nie zadzwonił sprawdzić jak pobyt albo zapytać o sprzątanie . . . ! ! Ostatniego dnia zadzwonił em sam poinformować o usterkach etc . Pani która ze mną rozmawiała ( wschodni akcent ) była uprzejma lecz jasno poinformowała , że nic nie jest w stanie zrobić . Rozumiem , że to tylko hostel , ale standard obsługi i jakość do ceny woła o pomstę do nieba . Sugeruje właścicielowi aby bardziej się zainteresował bo może się okazać , że któregoś dnia klientów po prostu zabraknie . Odradzam to miejsce i nie polecam znajomym . __label__meta_minus_m W hotelu zatrzymali śmy się w drodze do W - wy . Pomimo lokalizacji ( wylot na W - we ) pokoje ciche i wygodne . Czysto i świeżo . Na dole restauracja w której jedli śmy późny obiad i rano śniadanie . Posiłki zasługują na wyróżnienie bo kuchnia bogata w regionalne polskie potrawy i bardzo smaczna : ) __label__meta_plus_m